2
www.terazrock.pl
Intro
teraz
ROCK
JEDYNE PISMO ROCKOWE W POLSCE
www.terazrock.pl REDAGUJE ZESPÓŁ Redaktor naczelny Wiesław Weiss Z-ca red. naczelnego Wiesław Królikowski Sekretarz redakcji Bartek Koziczyński Grafik Ewa Głowacka Fotoedytor Grzesiek Kszczotek Dziennikarze Jordan Babula Paweł Brzykcy
Dziennikarze „Gazety Wyborczej” w ramach podsumowania roku 2011 w kulturze przygotowali listy dziesięciu najlep-
Michał Kimuć
szych płyt, polskich i zagranicznych. Spośród zagranicznych najlepiej ocenili Let England Shake PJ Harvey, a do krajowej
Projekt makiety
pierwszej dziesiątki dokonań trafiły albumy Katarzyny Nosowskiej, Snowmana i Cool Kids Of Death. Natomiast bry-
Roman Tobjasz
tyjski, branżowy miesięcznik „Q” za płytę roku 2011 uznał Ceremonials Florence + The Machine, a w ścisłej czołówce
Projekt okładki Aleksandra Mirocka
znalazły się takie albumy jak wspomniany Let England Shake, Mylo Xyloto Coldplay, Suck And Sec Arctic Monkeys czy Skying The Horrors.
STALE WSPÓŁPRACUJĄ Krzysztof Celiński
My – jak zwykle – w lutowym numerze publikujemy rezultaty ankiety czytelników, Teraz Najlepsi, podsumowującej mi-
Artur N. Czerwiński
niony rok i oczywiście mającej kategorię płytową. Zachęcmy do zapoznania się z wynikami, na pewno w sporym stopniu
Rafał Dąbrowski
charakteryzującymi to, co działo się w muzyce rockowej w roku 2011 w Polsce i na świecie. Głosującym dziękujemy,
Robert Filipowski
zwycięzcom gratulujemy.
Bartłomiej Gajda Marcin Gajewski
Także przy okazji Teraz Najlepszych 2011 muzycy z rodzimej czołówki i dziennikarze naszego pisma przedstawili swoje
Piotr Kaczowski
listy najlepszych longplayów. Wśród pojawiających się na nich albumów znalazł się też ten nagrany przez duet, który
Darek Kawka
widnieje na okładce lutowego „Teraz Rocka”. Chodzi o El Camino amerykańskiego garażowo-indie-bluesrockowego The
Tomasz Kimuć
Black Keys, pozycję zresztąteż bardzo wysoko ocenioną przez terazrockowego recenzenta w poprzednim numerze. Al-
Wiktoria Królikowska
bum ów jeszcze spotęgował sukces rynkowy – ciekawie przyczyniającej się do odświeżenia rocka – formacji, w Stanach
Wojciech Machała
osiągnął 2. pozycję w zestawieniu „Billboardu”. Zamieszczany w tym numerze wywiad z Patrickiem Carneyem, perku-
Jacek Nizinkiewicz
sistą The Black Keys, który tak oto charakteryzuje działalność duetu: My po prostu uwielbiamy robić muzykę i lubimy
Mariusz Osyra
przebywać w swoim towarzystwie. Dodaje też skromnie: Lubimy grać, a to że chce nas ostatnio oglądać coraz więcej osób
Przemek Psikuta
– to nam się po prostu przydarzyło.
Igor Stefanowicz Marek Świrkowicz
Oby jak najwięcej takich artystów.
Łukasz Wiewiór Grzegorz K. Witkowski SEKRETARIAT REDAKCJI ul. Cedrowa 34 04-533 Warszawa terazrock@terazrock.pl REKLAMA Urszula Krysiak ula@terazrock.pl tel. (0 22) 517 13 62 WYDAWCA AD MUSIC S.A. ul. Cedrowa 34 04-533 Warszawa PRENUMERATA I NUMERY ARCHIWALNE tel. (0 22) 517 13 80 fax (0 22) 517 13 71 prenumerata@terazrock.pl www.facebook.com/terazrock
Redakcja zastrzega sobie prawo skracania tekstów. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Za treść reklam odpowiedzialność ponosi reklamodawca.
www.terazrock.pl
3
Repertuar 6 ŁubuDubu 20 The Black Keys Szaleństwo 29 Wywiad: Joe Bonamassa Nie jestem Bobem Dylanem Teraz Najlepsi 2011
36 Demontaż: 40 The Allman Brothers Band Eat The Peach Peter Hook/Joy Division
50 Przesłuchanie: 62 Łukasz Lach z L.Stadt Teraz Rainbow
65 Przepraszam czy tu biją? 70 Kowerstory:
75 Republika Nowe Sytuacje
42 „Nie jestem Bobem Dylanem” Joe Bonamassa
29
4
www.terazrock.pl
www.terazrock.pl
5
Definitywny koniec....
R.I.P. JIM „MOTORHEAD” SHERWOOD 25 grudnia 2011 zmarł Jim „Motorhead” Sherwood, saksofonista i wokalista, członek oryginalnego składu The Mothers Of Invention Franka Zappy.
LENNY VALENTINO
Sherwood i Zappa byli przyjaciółmi z czasów młodości, poznali się w 1956 roku. Współpracowali już w 1964 roku grając w The Blackouts. Gdy rok później Zappa powołał do życia The Mothers Of Invention, Sherwood najpierw został technicznym grupy, a potem jej pełnoprawnym członkiem. Uczestniczył w nagrywaniu wszystkich albumów formacji, w tym legendarnego Freak Out! Z 1966 roku, a także – wydanego w 1968 – pierwszego solowego albumu Zappy,
W 2011 roku minęło 10 lat od wydania jedynej płyty zespołu Lenny Valentino, Uwaga! Jedzie tramwaj (zresztą nagrodzonej wtedy przez „Tylko Rock” jako najlepszy debiutancki album…). Z tej okazji formacja założon przez Artura Rojka i Mietalla Walusia przygotowała koncertową płytę DVD OFF Festival 2006 a także reedycję albumu poszerzoną o nagrania koncertowe i singlowe.
Lumpy Gravy. Po rozwiązaniu pierwszego wcielenia The Mothers kilkakrotnie pracował jeszcze z Zappą, m.in. na płycie You Are
diametralnie. Od 2001 roku Lenny Valentino reaktywował się tylko na pojedyncze koncerty na OFFie w 2006 roku oraz na krótką trasę w grudniu 2011. Czy Artur nie czuł potrzeby rozwinięcia artystycznego tej formuły? Tak, czułem, było kilka takich momentów – przyznaje. Jakoś nie doszło do realizacji,
Pytam mojego rozmówcę, czym dla niego był wtedy i czym
teraz jest już za późno, żeby do tego wracać. Wciąż czuję
What You Is z 1981. A wcześniej, w 1971, wystąpił także w jego
jest dzisiaj, po przeszło 10 latach, album Uwaga! Jedzie
potrzebę realizacji siebie indywidualnie, ale niekoniecznie
filmie 200 Motels. Ponadto zaś występował z Ruben and The
tramwaj. Jeżeli stawiasz sobie za cel zrobić cos wyjątkowe-
w ramach Lenny Valentino, chciałbym to zostawić za sobą.
Jets, Ant-Bee i ze skupiającą byłych członków The Mothers Of
go, co spełnia twoje oczekiwania wewnętrzne, często musisz
Chociaż grudniowe koncerty Rojek wspomina miło, nie pla-
Invention grupą The Grandmothers. Swoje przezwisko, Motorhead,
przejść daleką drogę, zanim dopniesz wszystko do końca –
nuje dalszej działalności zespołu: Cieszę, się że ten projekt
Sherwood zyskał z powodu fascynacji motoryzacją.
odpowiada. Gdy zakładałem Lenny Valentino, przeszedłem
skończyłem tak uroczyście, w tak fajnej atmosferze. Chciał-
kilka etapów pracy z zespołem. Zdaję sobie sprawę z czasu,
bym każdy projekt zakończyć w ten sposób.
Przyczyny śmierci artysty nie zostały ujawnione, wiadomo je-
jaki trzeba poświęcić, by osiągnąć cel, i z konsekwencji, która
dynie, że ciężko chorował. Miał 69 lat.
musi temu towarzyszyć. Pójście w swoim kierunku, nie oglą-
Od 2001 roku Lenny Valentino reaktywował się tylko na
danie się na innych, nie uleganie opiniom, wiara w swój pro-
pojedyncze koncerty na OFFie w 2006 roku oraz na krótką
PIOTR KRYSTEK
jekt, daje ogromną satysfakcję. Jestem bardzo zadowolony
trasę w grudniu 2011. Czy Artur nie czuł potrzeby rozwi-
z tego, że udało nam się nagrać płytę, która przeżyła swój
nięcia artystycznego tej formuły? Tak, czułem, było kilka
12 stycznia zmarł nagle Piotr Krystek, dru-
czas. Takie doświadczenie rozszerzyło mi perspektywy,
takich momentów – przyznaje. Jakoś nie doszło do realizacji,
gi z kolei wokalista zespołu Tubro. Wystę-
utwierdziło w przekonaniu, że mogę próbować działać na
teraz jest już za późno, żeby do tego wracać. Wciąż czuję
pował w grupie od jesieni roku 1980 do
innym polu. Nigdy nie chciałem, żeby moje życie kończyło się
potrzebę realizacji siebie indywidualnie, ale niekoniecznie
jesieni 1981. Miał dość charakterystyczny
na Myslovitz, wkurzało mnie, gdy ktoś identyfikował mnie
w ramach Lenny Valentino, chciałbym to zostawić za sobą.
głos, przypominający czasem Freddy’ego
wyłącznie z tym zespołem, dlatego wszystko, co robiłem po
Chociaż grudniowe koncerty Rojek wspomina miło, nie pla-
Mercury’ego – wspomina lider Turbo, Woj-
drodze, było próbą uniezależnienia się od tego schematu.
ciech Hoffman. Nagrał z naszym zespołem kilka znaczących
nuje dalszej działalności zespołu: Cieszę, się że ten projekt skończyłem tak uroczyście, w tak fajnej atmosferze. Chciał-
utworów. Najważniejszy to kultowa piosenk autorstwa Zbyszka
Wersje demo piosenek dołączone do wydawnictwa DVD
Hołdysa „Fabryka keksów”, która przez wiele tygodni utrzymy-
pokazują, że materiał na Uwaga! Jedzie tramwaj miał bar-
wała się na czołowych miejscach list przebojów. Zaśpiewał też
dziej klasyczny, piosenkowy charakter, zanim nabrał spe-
A może za pięć lat grupa znowu zagra z jakiejś okazji? Nie
jeszcze m.in. „Taka właśnie jest muzyka”, „Śmiej się błaźnie”
cyficznego oniryzmu. Skąd taka zmiana w ostatecznym
wiem – śmieje się mój rozmówca. Dziś wydaje mi się, że
bym każdy projekt zakończyć w ten sposób.
i przebojowy „Jeszcze jeden papieros”. Niestety, nie wydał z nami
brzmieniu? Chciałem zrobić coś innego – tłumaczy lider.
to definitywny koniec, a co będzie za pięć lat – pogadamy
żadnej płyty. Materiał Turbo z Krystkiem trafił dopiero do
Nie chciałem, by ktokolwiek porównywał Lenny Valentino
w odpowiednim czasie.
boxu Turbo, Anthology 1980 – 2008. Ostatni koncert z udzia-
do Myslovitz, dlatego wciąż szukałem formy, która by mnie
łem wokalisty odbył się 19 grudnia 2010 w poznańskim Blue
oddaliła od tamtego zespołu, a to trudne, kiedy jest się gło-
Note, w ramach obchodów 30-lecia grupy.
sem Myslovitz, współkompozytorem, współautorem tekstów i gitarzystą. Słuchając ostatniego dema uznałem, że było fajne, ale zbyt miękkie, zbyt popowe… Zatrudnienie Macieja
6
Cieślaka, jako producenta było bardzo dobrym krokiem. Forma piosenek pozostała taka sana, ale klimat zmienił się
www.terazrock.pl
Robert Filipowski
Wciąż czekam... BLACK SABBATH
Koniec zeszłego roku przyniósł fanom Black Sabbath wiadomość, na którą czekali od 3 dekad – zespół w oryginalnym składzie przygotowuje nowy album i wraca na scenę. Niestety w styczniu z obozu grupy dotarły złe informacje: u gitarzysty, Tony’ego Iommiego, zdiagnozowano chłoniaka – złośliwy nowotwór układu chłonnego. W tej chwili lekarze przeprowadzają badania, które pozwolą wybrać najskuteczniejszą formę terapii. Cóż, bez wątpienia nie jest to prezent, jaki chciałem dostać na święta – napisał Tony Iommi w liście do fanów. Wciąż czekam na wyniki wszystkich testów, które pozwolą mi podjąć walkę z chorobą. Szczęśliwie chorobę wykryto we wczesnej fazie, co zwiększa szanse na wyleczenie. Artysta zapewnił więc, że zespół nie przerywa pracy nad płytą, a sprawy w studiu idą wspaniale. Pierwszy od 33 lat studyjny album Black Sabbath z Ozzym Osbourne’em powstaje pod okiem Ricka Rubina. Premiera jest wstępnie zaplanowana na drugą połowę 2012 roku. Na razie nie jest jednak jasne, czy zostaną dotrzymane terminy zaplanowanych koncertów. Robert Filipowski
Robimy to, co umiemy najlepiej... THE KILLERS
Kiedy powinniśmy się spodziewać nowej, studyjnej płyty The Killers? Zdecydowanie w tym roku – wokalista Brandon Flowers oznajmił na antenie BBC Radio 1. Chociaż raczej nie przed wakacjami – dodał szybko. Nad swoim czwartym albumem zespół pracuje od maja 2011, w projekt są ponoć zaangażowani dwaj producenci: Brendan O’Brien i Steve Lillywhite. To było szalenie ekscytujące, zebrać się znowu razem, by trochę pohałasować – stwierdził wokalista, który w 2010 roku wydał swój pierwszy solowy albym, Flamingo. Chociaż jest trochę głośniej niż podczas nagrywania mojej własnej płyty, musiałem się przyzwyczaić. O nowym materiale Flowers mówi, że opowiada wspaniałe historie ubrane w dźwięki prawdziwego rocka i obiecuje szersze wykorzystanie gitar, niż w poprzednim, Day & Age. Nie chcemy nagrywać „Hot Fuss 2” albo „Sam’s Town 2”, albo „Day & Age 2” – deklaruje Flowers. Ale postanowiliśmy wybrać to, co najwspanialsze z tych albumów i zrobić z tym to, co umiemy najlepiej. To było szalenie ekscytujące, zebrać się znowu razem, by trochę
O nowym materiale Flowers mówi, że opowiada wspania-
Do sieci trafiło już kilka tytułów nowych utworów: The Slot
pohałasować – stwierdził wokalista, który w 2010 roku wydał
łe historie ubrane w dźwięki prawdziwego rocka i obiecuje
Tech, Runaways, The Rising Tide i Battle Born, który ma być
swój pierwszy solowy albym, Flamingo. Chociaż jest trochę
szersze wykorzystanie gitar, niż w poprzednim, Day & Age.
filarem albumu. Fani spekulują, że może nawet nadać tytuł
głośniej niż podczas nagrywania mojej własnej płyty, musiałem
Nie chcemy nagrywać „Hot Fuss 2” albo „Sam’s Town 2”, albo
całości.
się przyzwyczaić.
„Day & Age 2” – deklaruje Flowers. Ale postanowiliśmy wybrać
Kiedy powinniśmy się spodziewać nowej, studyjnej płyty
O nowym materiale Flowers mówi, że opowiada wspania-
The Killers? Zdecydowanie w tym roku – wokalista Brandon
łe historie ubrane w dźwięki prawdziwego rocka i obiecuje
Flowers oznajmił na antenie BBC Radio 1. Chociaż raczej nie
szersze wykorzystanie gitar, niż w poprzednim, Day & Age.
przed wakacjami – dodał szybko. Nad swoim czwartym albu-
Nie chcemy nagrywać „Hot Fuss 2” albo „Sam’s Town 2”, albo
to, co najwspanialsze z tych albumów i zrobić z tym to, co umiemy najlepiej. Robert Filipowski
mem zespół pracuje od maja 2011, w projekt są ponoć zaanga- „Day & Age 2” – deklaruje Flowers. Ale postanowiliśmy wybrać żowani dwaj producenci: Brendan O’Brien i Steve Lillywhite.
to, co najwspanialsze z tych albumów.
www.terazrock.pl
7
Kontynuacja...
BLACK COUNTRY COMMUNION
Hardrockowa supergrupa Black Country Communion, w której skład wchodzą Glenn Hughes, Jason Bonham, Derek Sherinian i Joe Bonamassa, nie zasypuje gruszek w popiele. Zespół choć powstał zaledwie dwa lata temu, zdążył już wydać dwa albumy – i właśnie szykuje trzeci! To będzie kontynuacja tego, co robiliśmy dotychczas – przyznaje Hughes. To znaczy część utworów będzie trochę bardziej mrocznych, bo teksty, które właśnie piszę, są dosyć mroczne. Poza tym chciałbym, aby nie zabrakło tam momentów dramatycznych – lubię dramatyzm w muzyce.
NEWS Co do składu uczestniczącego na nowym albumie w utworze Głowa boli mnie gościnnie udziela się Piotr Cugowski. Ja kiedyś śpiewałem w zespole Alligators, występowaliśmy nawet na Marlboro Rock-In i w 1994 roku wydaliśmy płytę, potem moje miejsce zajął Wojtek Cugowski, a jeszcze później – właśnie Piotrek Cugowski. Poznałem się z Piotrkiem pod koniec lat 90., gdy w lubelskim klubie Graffiti zaczęły się jam session. Piotrek pojawił się na naszym koncercie
Członkowie Black Country Communion zkładają, że do studia wejdą w czerwcu, a płyta ukaże się przed końcem tego roku. Robert Filipowski
Diamenty wymagające szlifu...
DEEP PURPLE
z okazji dziesięciolecia, kiedy pierwszy raz wykonywaliśmy „Głowa boli mnie”. Na wspomnianych jam session bywał także grający na klawiszach sideman grupy, Piotr „Gadak” Sztajdel, znany również z Big Cyca czy Czarno-Czarnych. To jak w Stonesach: na płytach grał klawiszowiec, ale nigdy nie było go w oficjalnym składzie grupy – komentuje mój rozmówca.
Co do składu uczestniczącego na nowym albumie w utworze Głowa
Deep Purple znów w Polsce! Po ubiegłorocznym, klasycyzującym koncercie w Dolinie Charlotty, będzie można obejrzeć grupę w pełni hardrockowym obliczu. Zespół pojawi się 31 lipca we wrocławskiej Hali Stulecia – ma to być jedyny ich koncert w naszym kraju w roku 2012.
boli mnie gościnnie udziela się Piotr Cugowski. Ja kiedyś śpiewałem w zespole Alligators, występowaliśmy nawet na Marlboro Rock-In i w 1994 roku wydaliśmy płytę, potem moje miejsce zajął
Roku, w którym zgodnie z tym, co mówił nam Roger Glover, ma się wreszcie uka-
Wojtek Cugowski, a jeszcze później
zać nowy album grupy: Mamy już za sobą wspólną pracę nad materiałem. Powstało
– właśnie Piotrek Cugowski. Pozna-
około dwunastu piosenek, a właściwie pomysłów na piosenki. Wszystko wskazuje na
łem się z Piotrkiem pod koniec lat
to, że płyta ukaże się w 2012 roku. Wpomniane nagrania to rezultat sesji w hiszpań-
90., gdy w lubelskim klubie Graffiti
skim studiu z początku 2011 roku. Nie oznaczają gotowych kompozycji – Glover
zaczęły się jam session. Piotrek
napisał na swoim blogu, że to diamenty wymagające szlifu. Dodał, że rozpoczęcie
pojawił się na naszym koncercie
pracy nad materiałem zaplanowano tuż po nowym roku, i że – wbrew negatyw-
z okazji dziesięciolecia, kiedy
nym plotkom krążącym po internecie – zespół podchodzi do tego z entuzjazmem.
pierwszy raz wykonywaliśmy
Ostatnia jak dotąd studyjna plyta Deep Purple, Rapture Of The Deep, ukazała się
„Głowa boli mnie”.
w 2005 roku.
Bardzo dumni... KISS
Hardrockowi ulubieńcy Ameryki, Kiss, zbliżają się do końca pracy nad nowym albumem studyjnym. 6 stycznia zespół ogłosił, że nagrania na płytę, która ma nosić tytuł Monster, są zakończone.
Robert Filipowski
Na wspomnianych jam session bywał także grający na klawiszach sideman grupy, Piotr „Gadak” Sztajdel, znany również z Big Cyca czy Czarno-Czarnych. To jak w Stonesach: na płytach grał klawiszowiec, ale nigdy nie było go w oficjalnym składzie grupy – komentuje mój rozmówca. Piotrek pojawił się na naszym koncercie z okazji dziesięciolecia, kiedy pierwszy raz wykonywaliśmy „Głowa boli mnie”. Na wspomnia-
Jak ekscytuje się Paul Stanley, frontman grupy: Każdy, kto je usłyszał, padł z wraże-
nych jam session bywał także
nia – potężne, ciężkie, melodyjne i epickie! Jesteśmy z nich bardzo dumni – i wy też
grający na klawiszach sideman
będziecie. Od połowy stycznia Stanley, który jest współproducentem płyty, siedzi
grupy, Piotr „Gadak” Sztajdel,
nad miksami. Nie byłem zainteresowany nagrywaniem nowego albumu, dopóki nie
znany również z Big Cyca czy
miałem nad tym kontroli, a wszyscy nie byli zaangażowani w stu procentach – mówi
Czarno-Czarnych.
artysta. Ale cały zespół tu był, nagrywaliśmy stojąc twarzą w twarz, wszyscy w jednym pomieszczeniu. Chemia i poczucie braterstwa to podstawa. Monster nie ma jeszcze ustalonej daty premiery. Robert Filipowski
8
www.terazrock.pl
Robert Filipowski
www.terazrock.pl
9
EAT THE PEACH The Allman Brothers Band
40 lat temu, w lutym ukazał 1972 roku, ukazał się album Eat The Peach. The Allman Brothers Band, który rok wcześniej wybił się dzięki przełomowemu albumowi koncetowemu At Fillmore East, świecił triumf. Niestety, nie wszyscy członkowie grupy mogli się nacieszyć owocami, które zaczęła przynosić ciężka praca.
U PROGU SŁAWY Los nie był dla The Allman Brothers Band łaskawy. Ledwie założona przez braci Grega i Duan’a Allmanów grupa zaczęł zdobywać popularność i uznanie, życie stracili dwaj jej członkowie: 29 października 1971 roku w wypadku motocyklowym zginął współzałożycie, gitarzysta i kluczowy muzyk Allmanów – Duane Allman, a rok później, 11 listopada 1972, w podobnych okolicznościach i niemal w tym samym miejscu, z życiem pożegnał się basista Berry Oakley. Pomiędzy tymi datami ukazał się dwupłytowy album Eat A Peach (luty 1972), który dotarł do 4. miejsca na liście „Billboardu”, zachwalany przez prasę, uwielbiany przez fanów. Założony w 1969 roku zespół powoli wspinał się po szczeblach kariery. Allmanowie grali już ze sobą od wielu lat, wciąż jednak poszukiwali odpowiedniaj formuły, która mogłaby spełnić ich szerokie ambicje. Będąc fanami B.B. Kinga, Muddy Watersa, Elmore’a Jamesa czy T. Bone Walkera, ale także Milesa Davisa czy Johna Coltrane’s, próbowali zaszczepić elementy jazzowe do świata rocka i bluesa.
Na trasie było tak dużo kokainy, że mówiono na nią „witamina C”.
Zespół spędzał dużo czasu w trasie. By załagodzić trudy i stres związany z ciągłym przemieszczaniem się i graniem dłu-
Fillmore East, tym razem, by wystąpił jako gwiazda podczas po-
gich koncertów, muzycy wspomagali się w różnoraki sposób. Wo-
żegnalnego koncertu, bowiem Bill zamykał ten obiekt, a także
kół zespołu kręciło się zawsze dużo groupies, a alkohol i narko-
bliźniaczy Fillmore West w San Francisco. Allmanowie grali nie-
tyki były podstawą podstawą codziennej diety. Na trasie było tak
malże całą noc, aż do wczesnego poranka, dając według niektó-
dużo kokainy, że mówiono na nią „witamina C”. W pewnym mo-
rych jeden z najlepszych koncertów w historii. Jego zapis trafił na
mencie pojawiła się heroina, początkowo ku dezaprobacie Duana
zremasterowaną wersję Eat A Peach, wydaną w 2006 roku.
Allmana, który groził technicznemu, u którego znalazł strzykawkę, że wyrzuci go z ekipy. Wkrótce jednak on sam zaczął zażywać
Artystycznie i medialnie grupa pięła się do góry, większość czasu
heroinę, choć od wstrzykiwania wolał wciąganie przez nos.
spędzając w trasie, na fali popularności At Fillmore East. Po raz pierwszy w historii na konto muzyków zaczęły wpływać poważ-
Narkotyki mogły napytać im biedy. W marcu 1971 zespół został
ne sumy pieniędzy, do przeszłości odeszły czasy, gdy brakowało
zatrzymany w Jackson w Alabamie. U muzyków i u ekipy znale-
funduszy na dotarcie na koncert. Gdy byliśmy w Nowym Jorku,
ziono rozmaite chemikalia, grupa spędziła noc w areszcie i zosta-
dowiedzieliśmy się, że gramy koncert w Fillmore West – wspo-
ła wypuszczona następnego dnia za kaucją. Jeszcze w 1970 roku
minał początki road manager, Twiggs Lydon, w wywiadzie dla
Duane otarł się o śmierć po przedawkowaniu opium. Nieprzy- „Rolling Stone’a”. Ledwo nam wystarczyło na dotarcie, a gdy mielitomnego gitarzystę odwieziono do szpitala, a lekarze nie ukry-
śmy przejechać przez most Golden Gate, okazało się, że cała nasza
wali, że sytuacja jest poważna. Starszy zbraci Allmanów doszedł
jedenastka nie jest w stanie nic wysupłać na opłatę. Porzuciliśmy
jednak do siebie...
więc samochód i zaczepialiśm przechodniów: „Hej, jesteśmy Allman Brothers i gramy w Fillmore. Wpuścimy was za darmo, jeśli pora-
Śmierć jednak krążyła wokół ekipy Allmanów i ich przyjaciół
tujecie nas paroma centami.” Cameron Crowe, który przeprowa-
w tamtym czasie. Road manager Twiggs Lyndon został oskarżo-
dził ten wywiad, spędził razem z ekipą Allmanów trochę czasu
ny o morderstwo pierwszego stopnia, po tym, gdy dźgnął nożem
w trasie, poznając dobrze zespół i jego otoczenie. Gregg jednak
właściciela klubu w Buffalo, który odmówił zapłacenia pieniędzy
nie mógł mu do końca zaufać, zaczął nabierać podejrzeń, czy nie
The Allman Brothers Band miał im to umożliwić. Ale choć od
za koncert, argumentując, że zespół się spóźnił. Linia obrony
jest on tajniakiem nasłanym przez policję i wycofał większość
początku ich albumy budziły zainteresowanie krytyki, nie repre-
Twiggsa opierała się na trudach trasy, które miały spowodować
swoich wypowiedzi przeznaczonych do artykułu. Później na kan-
zentowały w pełni, czym i jest zespół. Płyty The Allman Brothers
u niego niepoczytalność. Dzięki temu zamiast spędzić wiele lat
wie swoich doświadczeń Cameron wyreżyserował nagrodzony
Band (Atco, 1969) i Idlewild South (Atco, 1970) zostały nagrane
w więzieniu, udał się na pół roku do szpitala psychiatrycznego,
Oskarem film U progu sławy (Almost Famous, 2000).
w studiu, a grupa skrzydła rozwijała na koncertach. Jazzrockowe
skąd wyszedł na wolność. Groźnie postrzelony przez policję zo-
improwizacje wokół tematów, rozbudowane solówki wszystkich
stał Kim Payne, jeden z technicznych grupy. W sierpniu 1971
Na jesieni 1971 roku grupa poczyniła nagrania z myślą o nowym
instrumentalistów, spontaniczna interakcja, wariacje na temat
zmarł bliski przyjaciel Duane’a, Curtis Ousley, saksofonista jaz-
albumie zespołu. W Criteria Studios w Miami pojawiła się we
melodii... To można było osiągnąć tylko na scenie, nie dziwne-
zowy współpracujący z takimi gwiazdami, jak Aretha Franklin,
wrześniu i październiku. Były to ostatnie sesje, w których wziął
go więc, że swój następny album grupa postanowiła nagrać na
Sam Cooke czy Ray Charles. Zespół zagrał na jego pogrzebie.
udział Duane Allman.
Żadne z tych wydarzeń nie spowolniło jednak rozpędzającej się
W IMIĘ POKOJU
żywo. Okazja nadarzyła się ku temu wyśmienita. Słynny impresario rockowy Bill Graham zaprosił The Allman Brothers Band
10
sale, w czerwcu 1971 Bill Graham ponownie zaprosił go do sali
do swojego Fillmore East w Nowym Jorku. Cztery koncerty, jakie
machiny Allmanów. Duane odniósł sukces, nagrywając z cudnym
grupa dała 12 i 13 marca 1971 roku, przeszły do historii dzięki
Erikiem Claptonem płytę Layla And Other Assorted Love Songs
29 października gitarzysta wracał na swoim Harleyu z urodzino-
wspaniałemu i jedynemu w swoim rodzaju, albumowi At Fillmore
wydaną pod koniec 1970 roku pod szyldem Derek And The
wego przyjęcia Lindy Oakley, żony Bertyego. Jadąc przez Macon,
East (Capricorn, 1971).
Dominos. The Allman Brothers Band wypełniał coraz większe
gdzie grupa spędzała czas wolny od koncertowania, przekroczył
www.terazrock.pl
dozwoloną prędkość i nie zdołał wyhamować, gdy ciężarówka
do Allmanów dołączył wspniały muzyk, wybitny klawiszowiec
jadąca przed nim niespodziewanie zatrzymała się na skrzyżo-
Chuck Leavell, dziś stały współpracownik między innymi takich
Po tym wstępnie przenosimy się do Fillmore East, gdzie – jeszcze
waniu Hillcrest Avenue i Bartlett Street. Motocyklista uderzył
legend rock'n'rolla jak The Rolling Stones.
w najsłynniejszym składzie – zespół pełen pasji wykonuje olśniewająco Mountain Jam, One Way Out i Trouble No More. Ostatnie
w wysięgnik wystający z naczepy, a następnie przekoziołkował wraz ze swoim motocyklem aż do krawężnika. Na pierwszy rzut
Zanim do tego doszłom ukazał się nowy album, być może naj-
trzy kompozycje to ponownie studyjne nagrania, ale zarejestro-
oka wydawało się, że z wypadku wyszedł cało, miał tylko kilka
ważniejszy dla zespołi, bo z jednej strony będący hołdem dla
wane jeszcze przed stratą gitrzysty. Ujmuje przede wszystkim za-
zadrapań, ale obrażenia wewnętrzne okazały się na tyle poważne,
zmarłego brata (podtytuł Eat The Peach brzmial Dedicated To
mykająca całość miniaturka Little Martha, wykonana na dwóch
że lekarzom nie udało się go uratować. Zmarł wieczorem tego
A Brother), z drugiej strony dowodzący, że nawet bez Duane’a ze-
akustycznych gitarach przez Duane’a i Dickeya.
samego dnia.
spół jest w stanie wspiąć się na wyżyny artystyczne. Po śmierci Duane’a pozostała pustka – przyznawał gitarzysta Dickey Betts.
Eat The Peach ukazał się w lutym 1972, budząc powszechne uzna-
Zespół zagrał na pogrzebie gitarzysty, który odbył się1 listopada.
Każdy więc musiał ją wypełnić, czym tylko mógł. Gregg wysunął
nie. The Allman Brothers Band wciąż jest najlepszym zespołem
Wielu sądziło, że widzi The Allman Brothers Band na żywo po
się naprzód, ja wysunąłem się naprzód i tak doszło do zmian. To
w kraju – pisał „Rolling Stone”, określając album mianem smut-
raz ostatni. Stałoby to jednak w sprzeczności z życzeniem Duane’a,
nie różniło się od starego The Allman Brothers Band, to była jak-
który kilka miesięcy wcześniej, na pogrzebie Curtisa Ousleya miał powiedzieć: Jeśli coś mi się stanie, nie przestawajcie grać. Mimo wszystko muzycy zaplanowali półroczną przerwę, zanim podejmą ostateczną decyzję. I wtedy okazało się, że bez muzyki jeszcze trudniej im pokonać ból. Nie minął więc miesiąc, a The Allman Brothers Band znów pojawił się na scenie. Pod koniec listopada grupa kilkakrotnie wystąpiła w Nowym Jorku i okolicach. Zagrała w pięcioosobowym składzie. Zastąpienie tak charakterystycznego dla stylu gru-
Okładka płyty przedstawiała ciężarówkę wiozącą ogromną brzoskwinię. Wbrew temu, w co wierzyli niektórzy, nie było to nawiązanie do śmierci gitarzysty, który rzekomo miał wpaść pod ciężarówkę wiozącą owoce.
nego końca i pełnego nadziei początku. Okładka płyty przedstawiała ciężarówkę wiozącą ogromną brzoskwinię. Wbrew temu, w co wierzyli niektórzy, nie było to nawiązanie do śmierci gitarzysty, który rzekomo miał wpaść pod ciężarówkę wiozącą owoce. Cieżarówka, w którą uderzył Duane, przeznaczona była do transportu drewna, a obrazek na okładce płyty był przypadkiem. Obrazki te (na odwrocie był wagon z arbuzem – przyp. red.) znaleźliśmy na pocztówkach w Athens w stanie Georgia – powiedział współodpowiedzialny za projekt płyty W. David Powell. Dodałem do nich liternictwo zespołu i pomarańczowo-różowe tło. Mieliśmy dość radykalny pomysł na okładkę. Nie chcieliśmy na niej nic oprócz nazwy zespołu. Jakimś cudem wytwórnia zgodziła się na to.
py gitarzysty wydawało się niemożliwe. Początkowo w miejscach,
by kontynuacja tmtego brzmienia. Pierwsze trzy utwory na tym
w których były solówki Duane’a muzycy zostawiali pustą prze-
dwupłytowym wydawnictwie zostały nagrane już po śmierci gi-
strzeń, bywało, że solówki dośpiewywała publiczność. Wszyscy
tarzysty. Skomponowany przez Dickeya instrumentalny Les Brers
wokół mnie płakali To było niesamowite, niemal religijne doświad-
In A Minor świadczy o ciągłych poszukiwaniach na pograniczu
miała tytułu. Wtedy zrodził się pomysł na absurdalnie brzmią-
czenie – wspominał Steve Foster, klawiszowiec Moodj’s Goose,
rocka, bluesa i jazzu, zwłaszcza we freejazzowej części otwierają-
cą frazę Zjedz brzoskwinię. Wzięła się on z jednego z wywiadów
W momencie przedstawienia wytwórni okładki płyta jeszcze nie
towarzyszący zespołowi na trasie. Potem pojawił się pomysł, by
cej, a Ain’t Wastin’ Time No More i Melissa przywołują południo-
udzielonych przez Duane’a, w którym stwierdził: Za każdym razem,
uzupełnić skład, ale nie nowym gitarzystą. Tak pod koniec roku
we, countryrockowe korzenie.
gdy jestem w Georgii, jem brzoskwinię w imię pokoju. www.terazrock.pl
11
The Allman Brothers Band
Po wydaniu albumu zespół na kilka miesięcy złapał wiatr w żagle.
warzywami, gdybyśmy nie potrafili wyjść na scenę i zagrać. Na
Pytanie brzmi: „Co sprawiło, że Allman Brothers wciąż grają?” –
Wiosna i lato 1972 spędzone zostały na koncertach. The Allman
tym polega tajemnica sukcesu: potrafić utrzymać mózg w głowie.
zwierzył się Crowe’owi Gregg w 1973 roku. Podchodzą do mnie
Brothers Band grał dla coraz większej publiczności. Wszystko szło w dobrym kierunku. W październiku rozpoczęły się nagrania kolejnego albumu, 1 listopada doszło do podpisania nowego kontraktu z Capricorn, w ramach którego grupa dostała zaliczkę w wysokości 100 tysięcy dolarów. Następnego dnia zespół udał się do Nowego Jorku, by nagrać występ do programu In Concert dla telewizji ABC. Był to pierwszy występ Allmanów w państwowej telewizji, a zarazem debiut składu z Chuckiem Leavellem.
W październiku rozpoczęły się nagrania kolejnego albumu, 1 listopada doszło do podpisania nowego kontraktu, w ramach którego dostali zaliczkę w wysokości 100 tysięcy dolarów.
ludzie i mówią: „Wydaje mi się, że strata tych dwóch muzyków wcale na nas nie wpłynęła”. Dlaczego? Bo wciąż się trzymamy? Bo wciąż mogę grać? Tu jest sedno sprawy. Stalibyśmy się pieprzonymi warzywami, gdybyśmy nie potrafili wyjść na scenę i zagrać. Chcociaż wydany w 1973 roku album Brothers And Sisters wspiął się na szczyt listy „Billboardu”, w opinii niektórych zespołowi nie udało się już osiągnąć takiego pułapu artystycznego, jaki był zasługą składu ze starszym Allmanem i Oakleyem. Albumy At Fillmore East i Eat The Peach do dziś wymieniane są jako jedne
Pytanie brzmi: „Co sprawiło, że Allman Brothers wciąż grają?” –
Chcociaż wydany w 1973 roku album Brothers And Sisters
z najważniejszych w gatunku i najpełniej reprezentujące stylisty-
zwierzył się Crowe’owi Gregg w 1973 roku. Podchodzą do mnie
wspiął się na szczyt listy „Billboardu”, w opinii niektórych zespo-
kę zespołu stworzonego przez braci Allmanów.
ludzie i mówią: „Wydaje mi się, że strata tych dwóch muzyków
łowi nie udało się już osiągnąć takiego pułapu artystycznego, jaki
wcale na nas nie wpłynęła”. Dlaczego? Bo wciąż się trzymamy? Bo
był zasługą składu ze starszym Allmanem i Oakleyem. Albumy
Pytanie brzmi: „Co sprawiło, że Allman Brothers wciąż grają?” –
wciąż mogę grać? Tu jest sedno sprawy. Stalibyśmy się pieprzonymi
At Fillmore East i Eat The Peach do dziś wymieniane są jako jedne
zwierzył się Crowe’owi Gregg w 1973 roku. Podchodzą do mnie
warzywami, gdybyśmy nie potrafili wyjść na scenę i zagrać. Na
z najważniejszych w gatunku i najpełniej reprezentujące stylisty-
ludzie i mówią: „Wydaje mi się, że strata tych dwóch muzyków
tym polega tajemnica sukcesu: potrafić utrzymać mózg w głowie.
kę zespołu stworzonego przez braci Allmanów.
wcale na nas nie wpłynęła”. Dlaczego? Bo wciąż się trzymamy? Bo
11 listopada Berry Oakley jechał na swoim motocyklu przez oko-
Pytanie brzmi: „Co sprawiło, że Allman Brothers wciąż grają?” –
warzywami, gdybyśmy nie potrafili wyjść na scenę i zagrać. Na tym polega tajemnica sukcesu: potrafić utrzymać mózg w głowie.
wciąż mogę grać? Tu jest sedno sprawy. Stalibyśmy się pieprzonymi lice Macon. Gdy znajdował się nie opodal miejsca, w którym rok
zwierzył się Crowe’owi Gregg w 1973 roku. Podchodzą do mnie
wcześniej zginął Duane, stracił panowanie nad swoją maszyną
ludzie i mówią: „Wydaje mi się, że strata tych dwóch muzyków
i wpadł pod nadjeżdżający autobus. Berry był przytomny, nie
wcale na nas nie wpłynęła”. Dlaczego? Bo wciąż się trzymamy? Bo
Jak na tak uznany album Eat The Peach nie doczekał się zbyt wie-
chciał udać się do szpitala, przyjaciele odwieźli go do domu, ale
wciąż mogę grać? Tu jest sedno sprawy. Stalibyśmy się pieprzonymi
lu poszerzonych wydań. Właściwie to tylko wspominana edycja
– tak, jak gitarzysta – zmarł kilka godzin później w wyniku odnie-
warzywami, gdybyśmy nie potrafili wyjść na scenę i zagrać. N.
sionych obrażeń wewnętrznych. Pytanie brzmi: „Co sprawiło, że Allman Brothers wciąż grają?” –
Jak na tak uznany album Eat The Peach nie doczekał się zbyt wie-
wotną wersję albumu, z tą różnicą, że rozdzieloną na dwie części
lu poszerzonych wydań. Właściwie to tylko wspominana edycja
Mountain Jam został na nich połączony w całość.
zwierzył się Crowe’owi Gregg w 1973 roku. Podchodzą do mnie
z 2006 z koncertem z Fillmore na drugim dysku wnosi coś nowe-
ludzie i mówią: „Wydaje mi się, że strata tych dwóch muzyków
go do podstawowego wydania. Pozostale reedycje replikują pier-
wcale na nas nie wpłynęła”. Dlaczego? Bo wciąż się trzymamy? Bo
wotną wersję albumu, z tą różnicą, że rozdzieloną na dwie części
wciąż mogę grać? Tu jest sedno sprawy. Stalibyśmy się pieprzonymi
Mountain Jam został na nich połączony w całość.
Historie za piosenkami Ain’t Wastin’ Time No More
Utwór napisany przez Gregga kilka tygodni po wypadku, w którym zginął Duane. Napisałem go dla brata – powiedział po latach kompozytor. Wróciłem z Jamajki, ważyłem 70 kilo przy wzroście ponad 1,80 metra, byłem bardzo wychudzony. Wszyscy byliśmy w kiepskim stanie. Tekst porusza tematy związane z przemijaniem i tym, że czas pędzi jak huragan. Dickey Betts gra tutaj na gitarze techniką slide, co wcześniej było domeną Duane’a.
Les Brers In A Minor
Skomponowany przez Bettsa utwór uwydatnia jazzowe inspiracje, które były ważne dla wszystkich członków zespołu. Mountain Jam i Les Brers In A Minor to były nasze wersje free jazzu – powiedział perkusista Jai Johanny Johanson. Były łatwiej przyswajalne od tego, co robił Coltrane, ale byliśmy jego uczniami.
Melissa
Piosenka country napisana przez Gregga Allmana już w 1967 roku, z myslą o zespole The 31st Of February. Wersja nagrana przez tę grupę ukazała się w 1972 na albumie Duane & Gregg Allman zbierającym nagrania demo.
Mountain Jam
Rozbudowany jam zarejestrowany podczas koncertów w Fillmore East. Zespół dość swobodnie interpretuje piosenkę There Is A Mountain Donovana, każdy z muzyków włącza swoje solo. Trwający ponad 30 minut utwór nie mógł zmieścić się na jednej stronie winylowej płyty, więc pierwotnie został podzielony na dwie części – każda zajmowała jedną ze stron B każdej z płyt. W wersji CD te części połączono w całość.
12
www.terazrock.pl
z 2006 z koncertem z Fillmore na drugim dysku wnosi coś nowego do podstawowego wydania. Pozostale reedycje replikują pier-
One Way Out
Bluesowy utwór nagrany przez Elmore’a Jamesa na początku lat 60., często przerabiany przez innych bluesmanów, czasem pod innym tytułem, na przykład It’s A Man Down There w wersji świetnego G.L. Crocketta. Wersja Allmanów pochodzi z ostatniego koncertu w Fillmore, który odbył się 27 czerwca 1971.
Trouble No More
Utwór Muddy’ego Watersa będący w rzeczywistości wariacją na temat Someday Baby Blues Sleepy Johna Estesa. Studyjna wersja Allmanów znalazła się na ich debiutanckim albumie, a wersja z Eat The Peach pochodzi z marcowych koncertów w Fillmore East.
Stand Back
Kolejny popis Duane’a Allmana jako gitarzysty slide. Starszy z braci Allmanów przyznał, że dopiero po nagraniu tego utworu poczuł się pewnie w trudnej technice gitatowej – slide.
Blue Sky
Miłosna pieśń, którą Dickey Betts napisał dla swojej dziewczyny, późniejszej ukochanej żony Sandy ‘Bluesky’ Wabegijig. Gitarzysta także zaśpiewał w tym utworze – po raz pierwszy w życiu na płycie The Allman Brothers Band.
Little Martha
Instrumentalny utwór napisany przez Duane’a dla jego dziewczyny Dixie Lee Meadows i zagrany przez niego razem z Dickeyem na akustycznych gitarach. Pomysł na tę melodię przyszedł mu we śnie. Pojawił się w nim Jimi Hendrix, który pokazał mu gitarowe chwyty, używając do tego kranu.
Robert Filipowski
www.terazrock.pl
13
Richie Blackmore Pod koniec 1967 roku Blackmore otrzymał propozycję przystąpienia do nowo tworzonego zespołu o nazwie Roundabout. Z braku lepszych perspektyw muzyk zdecydował się na dołączenie do grupy. Zespół odbył swą pierwszą trasę po Skandynawii i wkrótce zmienił nazwę na Deep Purple, która była pomysłem gitarzysty. Pierwszy skład (Blackmore, Lord, Paice, Evans, Simper) nie odniósł spodziewanego sukcesu. Muzyka zespołu na trzech pierwszych płytach wykazywała bowiem niezdecydowanie stylistyczne, a najważniejszy wówczas w zespole Lord (klawisze) zmierzał w kierunku wzbogacenia rockowych
PROSTO MIĘDZY OCZY W 1974 roku zespół Deep Purple, mający już status hardrockowej legendy wciąż był u szczytu sławy. Jego ówczesny lider, Richie
W pierwszym składzie grupy Richie Blackmore’s Rainbow (nazwę zainspirował popularny w środo-
Blackmore, zdecydował się jednak odejść i utworzyć własną grupę.
wisku The Rainbow Bar & Grill na Sunset Strip
Ryzykował, ale... kto nie naraża się nigdy na szwank, ten głównej
li się Micky Lee Soule i Craig Gruber, czyli klawi-
stawki raczej nie wygrywa. Blackmore wygrał – jego Rainbow to formacja równie legendarna co Purple.
w Hollywood) obok lidera, Dio i Driscolla znaleźszowiec i basista Elf. 20 lutego 1975 muzycy weszli do monachijskiego studia Musicland; po trzech tygodniach debiutancki album był gotowy. Nad brzmieniem czuwali Blackmore, Dio i współpra-
brzmień muzyką klasyczną.
cownik Deep Purple Martin Birch. Płyta, zatytułoPłyta Ritchie Blackmore’s Rainbow
CZARNA OWCA
ukazała się w maju 1975 roku i była
Z dzisiejszej perspektywy dobrze widać, że dopiero
przyznał Richie w pierwszym w kilku wywiadów
ła do sklepów w siepniu 1975. Miała dobre przyję-
powrotem do prawdziwie rockowej
w autorskiej formacji Rainbow Richie Blackmore
dla naszego pisma. Z Philem Lynottem i purplo-
cie (11. miejsce listy bestsellerów w Wielkiej Bry-
stylistyki. Wkrótce nazwa została
(właść. Richard Hugh Blackmore, ur. 14.04.1945
wym perkusistą Ianem Paice’em powołał wtedy
tanii, 30. w USA) mimo braku promocyjnego sin-
skrócona do słowa Rainbow i z tym
w Weston-super-Mare, Somester, Wielka Brytania)
do życia zespół Baby Face, który jednak okazał się
gla – ten z Black Sheep Of The Family nie ukazał się
zespołem Blackmore koncertował
zdefiniował się jako gitarzysta i kompozytor. Nie-
efemerydą. Kolejnym wynikiem konfliktów było
– i koncertów. Występów nie było dlatego, że lider
i nagrywał przez kolejne 9 lat.
zwykle charyzmatyczny, obdarzony silną osobo-
powstanie nowego składu Deep Purple, bez Gilla-
do kwietnia koncertował jeszcze z Deep Purple
Rainbow brzmiało nieco inaczej
wością, nie mógl wcześniej realizować wszystkich
na i Glovera, a z Davidem Coverdale’em i Glennem
(z ogłoszeniem jego odejścia z tego zespołu czeka-
od Deep Purple. Ritchie był w tym
swoich wizji. Choć, o oczywiście do nowej grupy
Hughesem. Richie czuł się w tej konfiguracji do-
no, aż znane będzie nazwisko następcy), zaś gru-
zespole absolutnym szefem i miał
przeniósł to, z czego zasłynął w Deep Purple:
brze tylko przez chwilę, co uwiecznił album Burn.
pa Elf promowała Trying To Burn The Sun, album
wyłączność na podejmowanie
natychmiast rozpoznawalne brzmienie gitary, wir-
Tytuł kolejnej, dzięki Hughesowi bardziej funko-
wydany w lutym tego samego roku.
wszelkich decyzji. Podstawową
tuozerię wykonawczą i skłonności do inspirowa-
wej płyty Stormbringer, w przygotowaniu której
różnicą było sprowadzenie instru-
nia się muzyką klasyczną. Warto też przypomnieć,
Blackmore angazował się mniej, wygląda dziś już
mentów klawiszowych do roli pod-
że od gitary klasycznej Richie jako jedenastolatek
jak dosłowna zapowiedź Tęczy. Nie lubię funku.
pierwsza płyta, a poza tym było tam sporo niezłych
kładowej, a prym wiodła gitara. Na
zaczął swą przygodę z muzyką (w 1979 roku na
Chciałem po prostu wrócić do rocka – stwierdził
melodii – mówił nam Richie. Rzeczywiście zespół
koncertach Blackmore popisywał
pytanie dziennikarza „Sounds”, dlaczego wybrał
gitarzysta w 1975 roku.
objawił się jako zespół grający melodyjnie, nie
się doskonałymi improwizacjami,
akurat ten instrument, odpowiedział: Podobało
a utwory wykonywane na żywo
mi się, jak wygląda. Gitara ma takie kształty, jak
Partnerów do nowego zespołu Blackmore miał na
też o sobie znać uwielbienie Blackmore’a dla mu-
trwały z reguły po kilkanaście
kobieta). Zapoznanie się z różnymi odmianami
oku od dawna – już w 1972 Glover i Paice odkry-
zyki sprzed wieków. Na płycie napisał: Inspiracja
minut. Często Ritchie dawał upust
rocka zapewniły mu – od początku lat 60. – wy-
li talent amerykańskiej blues rockowej grupy Elf, – J.S. Bach, a po czterech latach przyznał, że jego
swoim klasycyzującym upodo-
stępy w wielu grupach, m.in. The Outlaws i The
z mającym wielki potencjał wokalistą Ronniem
baniom i wplatał do repertuaru
Crusaders, a także pracę w charakterze muzyka
Jamesem Dio. Muzycy z Deep Purple pomogli
się w latach 1973-1974: Wykonując taką muzykę
studyjnego).
Elfowi wydawać płyty, zabierali formację w trasy
nie myślisz o tym, czy za tydzień będziesz nume-
zespołu wątki z muzyki klasycznej.
Lubię „Richie Blackmore’s Rainbow” dlatego, że to
stroniący od przebojowości, jeszcze bardziej dało
fascynacja dorobkiem mistrzów bardzo wzmogła
w roli supportu… To właśnie z Dio, perkusistą Elf
rem jeden na liście – po prostu grasz. Ale przede
Działalność wczesnego Deep Purple, naznaczona
– Garym Driscollem, a także byłym klawiszowcem
wszystkim longplay pokazywał pięknie Richiego
upodobań, dlatego na każdej płycie
płytami eklektycznymi, pełnymi przeróbek, na-
Procol Harum – Matthew Fisherem i wiolonczeli-
jako hardrockowego wirtuoza: rządziła tu gitara,
Rainbow grał inny skład. Oprócz
stępnie – dzięki ambicjom pianisty Jona Lorda –
stą Hugh McDowellem z Electric Light Orchestra,
a nie jak w Purplach – współbrzmienie melodyj-
gitarzysty każdy z muzyków był
zmierzająca do mirażu rocka i muzyki klasycznej,
Richie zarejestrował w grudniu 1974 na Florydzie
nej gitary i donośnych organów. Na łamach gazety
kilkakrotnie "wymieniany". Pierw-
nabrała nowego wymiaru po przegrupowaniu
dwie piosenki z myślą o solowym singlu. Na stro- „Rolling Stone” Blackmore dał jednak dowód swej
Pozycja lidera dawała możliwość dobierania sobie muzyków wedle
14
wana po prostu Richie Blackmore’s Rainbow, trafi-
szy okres działalności Rainbow, to
personalnym: pojawienie się w składzie wokalisty
nie A miała znaleźć się nowa wersja Black Sheep Of
przekory: Nie chcę być gitarowym gwiazdorem, zo-
kontynuowanie przyzwyczajeń z
Iana Gillana i basisty Rogera Glovera w 1969 było
The Family Quatermass, ktorej nie chcieli włączyć
stawmy to takim ludziom jak Jimmy Page. Mogę
Deep Purple, czyli granie czystego
ważne tak samo jak fakt, że kierunek muzyczny,
do repertuaru koledzy z Deep Purple. Później ktoś
być bardzo seksowny na scenie, ale wydaje mi się
hard rocka. Był to najciekawszy
stricte hardrockowy, wyznaczać zaczął Richie.
spytał: „Czy chcesz to nagrać, dlatego że jesteś czar-
to raczej głupie. Tapirowanie włosów nie sprawi, że
pod względem artystycznym czas
Albumy It Rock, Machine Head i Made In Japan
ną owcą w rodzinie Deep Purple?”. Oczywiście nie
stanę się lepszym artystą… Dodawał też: Wiem, że
dla tego zespołu, kiedy wokalistą
z miejsca weszły do kanonu rocka. Tęcza – czyli
myślałem o tym w ten sposób. Ale mi się to spodo-
jestem wielkim gitarzystą, Wiem, że mogę zdmuchnąć ze sceny każdego innego.
był Ronnie James Dio, człowiek
Rainbow – wzeszła jednak po długiej burzy: naj-
bało – śmiał się gitarzysta w wywiadzie z epoki.
niskiego wzrostu, obdarzony wspa-
pierw chodziło o poważne konflikty na linii przy-
Potrzebowalismy jeszcze czegoś na stronę B. Nasz
niałym, mocnym głosem.
jacielskiej Blackmore-Gillan. A konflikty, jak to
numer „Sixsteen Century Greensleeves” okazał się
konflikty robią swoje w relacjach międzyludzkich.
jednak lepszy niż ten ze strony A. I wtedy zacząłem
Już w 1972 roku chciałem odejść z Deep Purple –
się zastanawiać, czy lepiej nagrać album.
www.terazrock.pl
Richie Blackmore’s Rainbow to też popis Dio, który na tyle frapująco wykorzystał swój potężny głos, że natychmiast awansował do ścisłej czołówki rockowych wokalistów. W zespole był także au-
torem metaforycznych tekstów, w których sygna-
z miejsca weszły do kanonu rocka. Tęcza – czyli
bało – śmiał się gitarzysta w wywiadzie z epoki.
lizował upodobanie do poetyki baśniowej, lub
Rainbow – wzeszła jednak po długiej burzy: naj-
Potrzebowalismy jeszcze czegoś na stronę B. Nasz
które osadzał w czasach dawno minionych (na
pierw chodziło o poważne konflikty na linii przy-
numer „Sixsteen Century Greensleeves” okazał się
przykład Catch The Rainbow to opowieść o miło-
jacielskiej Blackmore-Gillan. A konflikty, jak to
jednak lepszy niż ten ze strony A. I wtedy zacząłem
ści, dla której przeszkodą jest mezalians). Zawsze
konflikty robią swoje w relacjach międzyludzkich.
się zastanawiać, czy lepiej nagrać album.
Już w 1972 roku chciałem odejść z Deep Purple –
W pierwszym składzie grupy Richie Blackmo-
przyznał Richie w pierwszym w kilku wywiadów
re’s
Z dzisiejszej perspektywy dobrze widać, że dopiero
dla naszego pisma. Z Philem Lynottem i purplo-
ny w środowisku The Rainbow Bar & Grill na
w autorskiej formacji Rainbow Richie Blackmore
wym perkusistą Ianem Paice’em powołał wtedy
Sunset Strip w Hollywood) obok lidera, Dio
(właść. Richard Hugh Blackmore, ur. 14.04.1945
do życia zespół Baby Face, który jednak okazał się
i Driscolla znaleźli się Micky Lee Soule i Cra-
Pod koniec 1967 roku Blackmore
w Weston-super-Mare, Somester, Wielka Brytania)
efemerydą. Kolejnym wynikiem konfliktów było
ig Gruber, czyli klawiszowiec i basista Elf.
otrzymał propozycję przystąpienia
zdefiniował się jako gitarzysta i kompozytor. Nie-
powstanie nowego składu Deep Purple, bez Gil-
20 lutego 1975 muzycy weszli do monachijskiego
do nowo tworzonego zespołu
zwykle charyzmatyczny, obdarzony silną osobo-
lana i Glovera, a z Davidem Coverdale’em i Glen-
studia Musicland; po trzech tygodniach debiu-
o nazwie Roundabout.
wością, nie mógl wcześniej realizować wszystkich
nem Hughesem. Richie czuł się w tej konfiguracji
tancki album był gotowy. Nad brzmieniem czuwa-
Z braku lepszych perspektyw mu-
swoich wizji. Choć, o oczywiście do nowej grupy
dobrze tylko przez chwilę, co uwiecznił album
li Blackmore, Dio i współpracownik Deep Purple
zyk zdecydował się na dołączenie
też wskazywał debiutancką płytę jako swą ulubioną w dorobku grupy.
Rainbow
(nazwę
zainspirował
popular-
Ronnie James Dio
przeniósł to, z czego zasłynął w Deep Purple:
Burn. Tytuł kolejnej, dzięki niemu bardziej fun-
Martin Birch. Płyta, zatytułowana po prostu Richie
do grupy. Zespół odbył swą pierw-
natychmiast rozpoznawalne brzmienie gitary, wir-
kowej płyty Stormbringer, w przygotowaniu której
Blackmore’s Rainbow, trafiła do sklepów w siepniu
szą trasę po Skandynawii i wkrótce
tuozerię wykonawczą i skłonności do inspirowa-
Blackmore angazował się mniej, wygląda dziś już
1975. Miała dobre przyjęcie (11. miejsce listy be-
zmienił nazwę na Deep Purple,
nia się muzyką klasyczną. Warto też przypomnieć,
jak dosłowna zapowiedź Tęczy. Nie lubię funku.
stsellerów w Wielkiej Brytanii, zaś 30. w USA)
która była pomysłem gitarzysty.
że od gitary klasycznej Richie jako jedenastolatek
Chciałem po prostu wrócić do rocka – stwierdził
mimo braku promocyjnego singla – ten z Black
Pierwszy skład (Blackmore, Lord,
zaczął swą przygodę z muzyką (w 1979 roku na
gitarzysta w 1975 roku.
Sheep Of The Family nie ukazał się – i koncertów.
Paice, Evans, Simper) nie odniósł
Występów nie było dlatego, że lider do kwietnia
spodziewanego sukcesu. Muzyka
akurat ten instrument, odpowiedział: Podobało
pytanie dziennikarza „Sounds”, dlaczego wybrał Partnerów do nowego zespołu Blackmore miał na
koncertował jeszcze z Deep Purple (z ogłosze-
zespołu na trzech pierwszych pły-
mi się, jak wygląda. Gitara ma takie kształty, jak
oku od dawna – już w 1972 Glover i Paice odkry-
niem jego odejścia z tego zespołu czekano, aż zna-
tach wykazywała bowiem niezdecy-
kobieta). Zapoznanie się z różnymi odmianami
li talent amerykańskiej blues rockowej grupy Elf,
ne będzie nazwisko następcy), zaś grupa Elf pro-
dowanie stylistyczne,
rocka zapewniły mu – od początku lat 60. – wy-
z mającym wielki potencjał wokalistą Ronniem
mowała Trying To Burn The Sun, album wydany
a najważniejszy wówczas
stępy w wielu grupach, m.in. The Outlaws i The
Jamesem Dio. Muzycy z Deep Purple pomogli
w lutym tego samego roku. Miała dobre przyjęcie
w zespole Lord (klawisze) zmierzał
Crusaders, a także pracę w charakterze muzyka
Elfowi wydawać płyty, zabierali formację w trasy
(11. miejsce listy bestsellerów w Wielkiej Brytanii,
w kierunku wzbogacenia rocko-
studyjnego).
w roli supportu… To właśnie z Dio, perkusistą Elf
zaś 30. w USA) mimo braku promocyjnego singla
wych brzmień muzyką klasyczną.
– Garym Driscollem, a także byłym klawiszowcem
– ten z Black Sheep Of The Family nie ukazał się –
Działalność wczesnego Deep Purple, naznaczona
Procol Harum – Matthew Fisherem i wiolonczeli-
płytami eklektycznymi, pełnymi przeróbek, na-
stą Hugh McDowellem z Electric Light Orchestra,
stępnie – dzięki ambicjom pianisty Jona Lorda –
Richie zarejestrował w grudniu 1974 na Florydzie
i koncertów.
Płyta Ritchie Blackmore’s Rainbow
Robert Filipowski
ukazała się w maju 1975 roku i była powrotem do prawdziwie rockowej
zmierzająca do mirażu rocka i muzyki klasycznej,
dwie piosenki z myślą o solowym singlu. Na stro-
stylistyki. Wkrótce nazwa została
nabrała nowego wymiaru po przegrupowaniu
nie A miała znaleźć się nowa wersja Black Sheep Of
skrócona do słowa Rainbow i z tym
personalnym: pojawienie się w składzie wokalisty
The Family Quatermass, ktorej nie chcieli włączyć
zespołem Blackmore koncertował
Iana Gillana i basisty Rogera Glovera w 1969 było
do repertuaru koledzy z Deep Purple. Później ktoś
i nagrywał przez kolejne 9 lat.
ważne tak samo jak fakt, że kierunek muzyczny,
spytał: „Czy chcesz to nagrać, dlatego że jesteś czar-
Rainbow brzmiało nieco inaczej
stricte hardrockowy, wyznaczać zaczął Richie.
ną owcą w rodzinie Deep Purple?”. Oczywiście nie
od Deep Purple. Ritchie był w tym
Albumy It Rock, Machine Head i Made In Japan
myślałem o tym w ten sposób. Ale mi się to spodo-
zespole absolutnym szefem i miał wyłączność na podejmowanie wszelkich decyzji. Podstawową różnicą było sprowadzenie instrumentów klawiszowych do roli podkładowej, a prym wiodła gitara. Na koncertach Blackmore popisywał się doskonałymi improwizacjami, a utwory wykonywane na żywo trwały z reguły po kilkanaście minut. Często Ritchie dawał upust swoim klasycyzującym upodobaniom i wplatał do repertuaru zespołu wątki z muzyki klasycznej. Pozycja lidera dawała możliwość dobierania sobie muzyków wedle upodobań, dlatego na każdej płycie Rainbow grał inny skład. Oprócz gitarzysty każdy z muzyków był kilkakrotnie "wymieniany". Pierwszy okres działalności Rainbow, to kontynuowanie przyzwyczajeń z Deep Purple, czyli granie czystego hard rocka. Był to najciekawszy pod względem artystycznym czas dla tego zespołu, kiedy wokalistą był Ronnie James Dio, człowiek niskiego wzrostu, obdarzony wspaniałym, mocnym głosem.
www.terazrock.pl
15
Joe Bonamassa „Nie jestem Bobem Dylanem”
16
www.terazrock.pl
Wywiad
Żywa legenda blues rocka ponownie zawita do Warszawy, 1 marca wystąpi w Sali Kongresowej. Przy okazji dowiedzieliśmy się, co myśli o polskiej publiczności i dlaczego chciałby u nas nagrać płytę koncertową. Panie i panowie – Joe Bonamassa!
W ostatnich latach byłeś w Polsce kilkakrotnie, w marcu
A co robiłeś, zanim wstąpiłeś do swej pierwszej grupy
Twoje inspiracje są bardzo szerokie, najwyżej cenisz jed-
wystąpisz u nas znowu. Co najbardziej przypadło ci do
Bloodline?
nak brytyjskich klasyków hard rocka, na czele z wielką
gustu w naszym kraju?
trójcą gitarzystów The Yardbirds. Do Bloodline dołączyłem w 1991 roku, jako czternastolatek,
Publiczność! To najbardziej wdzięczna publiczność, przed jaką
a wcześniej występowałem sam. Już wtedy miałem okazję zagrać
Uwielbiam ich, ale już po The Yardbirds, szczególnie to, co Eric
grałem. I nie mówię tego dlatego, że przyjeżdżam do was na kon-
przed B.B. Kingiem czy poznać Buddy Guya.
Clapton zrobił z Bluesbreakers Johna Mayalla. Zresztą Clapton
Ze swym odwiecznym idolem B.B. Kingiem udało ci się
czego dowiódł już w Cream i wiele razy potem. Podobnie Jeff
dzi i opowiadam o tym na całym świecie! To było coś wyjątko-
wreszcie zagrać w utworze „Night Life” Williego Nelsona
Beck, który wystartował ze swoją grupą i oryginalnym brzmie-
wego, tacy fani pomagają muzykom grać na scenie jeszcze lepiej.
na twojej płycie Black Rock z 2010 roku. Opowiedz o tej
niem jeszcze przed Jimmym Page’em. Moim zdaniem Led Zeppelin
sesji.
wzorowało się na brzmieniu The Jeff Beck Group.
miętam, że kiedy na jednym z koncertów złapałem twoją
Tak naprawdę to nawet nie byliśmy wjednym pomieszczeniu.
Z Claptonem przed dwoma laty zagrałeś w Royal Albert
kostkę, niektórzy gotowi byli się o nią bić. Ale mam ją do
Najpierw nagrałem swoje partie, dopiero potem przyjechał
Hall. To wydarzenie określiłeś jako zwieńczenie dotych-
dziś...
B.B. King. Tak że tylko producent Kevin Shirley miał możliwość
czasowej kariery.
cert – przeciwnie, przyjeżdżam dlatego, że tak uważam. Szczerze. Na koncertach w Warszawie poznałem niesamowicie miłych lu-
miał niesamowitą zdolność wymyślania siebie wciąż na nowo,
W Polsce rzeczywiście masz wielu oddanych fanów. Pa-
posłuchania nas obu (śmiech). Ale to dla mnie wielki zaszczyt Brawo, chociaż to wariactwo (śmiech). Ale taka właśnie powinna
mieć B.B. Kinga na płycie. Jedna z największych rzeczy, jakie
To był przełom.Takie doświadczenia zdarzają się raz i odmienia-
być publiczność. Wiesz, powinienem pomyśleć o nagraniu u was
przytrafiły mi się w życiu.
ją twoje życie. Po pięciominutowej piosence następuje moment,
płyty koncertowej, bo takiego wrzasku publiczności nie słyszałem nigdzie indziej.
w którym mówisz sobie „udało się”. Czujesz, że całe dwadzieścia Wróćmy jeszcze na chwilę do przygody z Bloodline, ze-
lat ciężkej pracy opłaciło się. Jesteś na szczycie! Wiesz, Clapton
społem, w którym grali również synowie Milesa Davisa,
staje się twoim kumplem, mówicie sobie „cześć”, a to wciąż twój
Rozmowę o twej barwnej karierze zacznijmy od samego
Robby Kriegera z The Doors oraz Berry Oak-leya z grupy
bohater.
początku, czyli od rodziców, którzy zaszczepili ci miłość
The Allman Brothers.
do muzyki.
A Joe Bonamassa słucha metalu? Bo ciężkie riffy w stylu Byłem dzieciakiem niegotowym nabycie w zespole, a oni nie byli
Black Sabbath też ci się zdarzają.
O tak, rodzice prowadzili sklep z gitarami, instrumenty w na-
gotowi na dzieciaka w zespole. Zresztą Bloodline stanowi drobny
szym domu były więc wszędzie, dzięki czemu mogłem grać,
epizod wmojej karierze, nagraliśmy tylko jedną, chociaż całkiem
Nie jestem wielkim miłośnikiem, ale czasem słucham, lubię Iron
kiedy tylko chciałem. Poza tym: ojciec sam jest gitarzystą, gra
niezłą, southemrockową płytę (Bloodline z 1994 roku – przyp. red.).
Maiden, Dream Theater, niektóre rzeczy System Of A Down są
wszystko, od folku po rock. Zresztą to właśnie on pokazał mi
Dziś uważam tych sześć lat z Bloodline za wyjęte z życia, choć też
interesujące ze względu na skale arabskie. Zresztą metal i mój
pierwsze akordy. A nawet zagraliśmy razem na mojej pierwszej
dzięki nim jestem tu, gdzie jestem.
blues rock łączą się, wiesz, wszyscy lubimy Deep Purple (śmiech).
Tumble Waiting. Poza tym: ojciec sam jest gitarzystą, gra wszyst-
Już wtedy byłeś gitarowym wymiataczem, miałeś ksywę
Z pewnością jazz jest dla ciebie inspirujący – w hołdzie
płycie, A New Day Yesterday z 2000 roku, bodajże w numerze ko, od folku po rock. Zresztą to właśnie on pokazał mi pierw-
Smokin’ Joe Bonamassa, ale na zdjęciach widać, że by-
ikonie gatunku, Django Rainhardtowi, nagrałeś szcze-
sze akordy. A nawet zagraliśmy razem na mojej pierwszej płycie,
najmniej nie wyglądałeś na gwiazdora rocka. Bardziej na
gólny utwór „Django” z płyty „You & Me” z 2006 roku.
A New Day Yesterday z 2000 roku, bodajże w numerze Tumble
bluesowego nerda!
Waiting. Poza tym: ojciec sam jest gitarzystą, gra wszystko, od
O tak, Django był jednym z rewolucjonistów gitary, ale z jazzem
folku po rock. Poza tym: ojciec sam jest gitarzystą, gra wszystko,
Trochę głupio wyglądałem, fakt, ale ciekawe jak inni wyglądaliby
jest u mnie jak z metalem. Lubię, a niektóre rzeczy jak album
od folku po rock.
na moim miejscu w wieku lat czternastu, hę?
Spectrum Bill’ego Cobhama, kocham, ale nie mogę się skupić. www.terazrock.pl
17
Wywiad
Jesteś kolejny na liście wielkich gitarzystów, którzy stworzyli unikalny sposób grania. Jak myślisz, jaki jest klucz do stworzenia takiego sukcesu? Cóż, niestety ciężka praca (śmiech). Wiesz, ja zawsze staram się połączyć technikę z feelingiem, mieszać style, czasem grać oszczędnie, a za chwilę zasuwać. W mojej grze usłyszysz mnóstwo inspiracji, ale bez przeważających. To ważne, na tym opiera się mój styl, bo tak naprawdę uważam, że dziś nikt nie jest oryginalny. Są miliony gitarzystów, ale moim zdaniem w ciągu ostatnich 35 lat nikt nie zrewolucjonizował gry na gitarze. Dla mnie ostatni wielcy to Jeff Beck, Stanley Jordan i Michael Hedges... Rzeczywiście czasem słyszę, że dzieciaki chwytają za Les Paula właśnie dzięki mnie. To wielkie szczęście być inspiracją dla kolejnych pokoleń, tak jak ktoś był kiedyś dla mnie. Wspomniałeś Michaela Hedgesa, ty również sięgasz po gitarę akustyczną... Nieczęsto gram akustycznie, ale to też część mnie. Nie kombinuję, nie patrzę na trendy, gram utwory tak, jak czuję. Jeśli wydaje mi się, że w danej kompozycji potrzeba akustycznych brzmień, takie właśnie stosuję. To bardzo proste. O twych gitarowych zdolnościach mówi się bardzo dużo, ale jesteś gitarzystą śpiewającym – i to świetnie śpiewającym. Jak czujesz się w roli wokalisty? Wiesz, jest jak powiedziałeś, jestem gitarzystą, który również śpiewa, a nie wokalistą grającym na gitarze. Chociaż czuję, że z biegiem lat mój głos staje się mocniejszy, nieustannie poszerzam swe możliwości. Pamiętam jak na koncercie w Warszawie śpiewałeś na dużej sali... bez mikrofonu! Kiedyś próbowałem czegoś takiego, to część widowiska, ale więcej tego nie robię, uznałem bowiem, że popisy są zbędne. A kto jest dla ciebie wzorcem wokalnym? Zdecydowanie Paul Rogers z Free. Ale też Rod Steward i Bobby Tench z The Jeff Beck Group. I jeszcze Rory Gallagher, Warren Haynes i B.B. King. Chętnie nagrywasz przeróbki stndardów legend bluesa, w 2003 roku poświęciłeś im niemal cały album Blues Deluxe, jednak sam nie uważasz się za bluesmana... Bo nie jestem tylko nim. Gram dużo bluesa, właściwie wszystko się od tego zaczyna, ale w mojej twórczości jest też rock, country, jazz. Gram to, na co mam ochotę w danej chwili. To jest właśnie piękno bycia artystą solowym (śmiech). Wiesz, taki stan pozwala ci zachować szczerość, a ludzie to wyczuwają i podążają za tobą. Łukasz Wiewiór
18
www.terazrock.pl
„Trudno wysiedzieć mi dwie godziny na filmie. Zazwyczaj przełączam fimy w połowie!"
www.terazrock.pl
19
SZALEŃSTWO,
the black keys
20
www.terazrock.pl
Dwóch gości o wyglądzie pracowników stacji benzynowej na amerykańskiej prowincji. Nie ćwiczą, nie grają prób. Komponują i nagrywają wszystko w jednym podejściu. A przy tym sprzedają setki tysięcy płyt. Poznajcie The Black Keys – od grudnia, gdy ukazała się El Camino, oficjalnie najpopularniejszy rockowy zespół w Stanach.
www.terazrock.pl
21
SZALEŃSTWO, the black keys
W PIWNICY Działający od 2001 roku zespół liczy jedynie dwóch członków. A jednak wokalista Dan Auerbach i perkusista Patrick Camey, pochodzący z Akron w Ohio, do niedawna radzili sobie na scenie bez dodatkowego instrumentalnego wsparcia. Trudno też było wywróżyć im komercyjny sukces – dwa pierwsze albumy nagrali na analogowym sprzęcie w piwnicy (drugi, Thickfreaknes z 2003 roku, w rekordowym czasie 14 godzin), a rejestrując trzeci przenieśli się do... magazynu opuszczonej elektrowni cieplnej. Od zawsze wierni skrajnie surowemu, uproszczonemu, bluesowemu graniu, przez lata nie mogli przebić się do stacji radiowych – trudno zresztą o dużą siłę przebicia, jeśli nagrywa się dla mikroskopijnej firmy Alive (debiutancki The Big Come Up z 2002), czy
Dan Auerbach i Pat Carney.
większej, ale wciąż niszowej, bluesowej Fat Possum. Nawet podpisawszy w 2006 roku kontrakt z podległą Warner Bros. firmą Nonesuch Records, Pat i Dan nie zmienili muzycznej filozofii. Zamy-
daje Camey. Wróciliśmy do swoich obskurnych mieszkań i popro-
kamy się w sali prób, tylko we dwójkę, i zaczynamy grać - wyjaśnia
stu odpuściliśmy. Po akcji z Nissanem Pat i Dan stracili wszelkie
W styczniu 2011 roku Brothers z nakładem przekraczającym 500
Dan. Nie gadamy za dużo, po prostu improwizujemy. Jeśli coś nam
skrupuły. Bardzo szybko ich twórczość zdobiła także reklamowki
tysięcy zdobył status złotej płyty, a dziś dobija do 850 tysięcy. Na
się spodoba, rozbudowujemy to i w końcu dnia piosenka jest goto-
Sony Ericsson oraz firm odzieżowych Lee i Victoria’s Secret. To
początku 2011 roku grupa zdobyła też trzy statuetki Grammy (za
wa. Wciąż unikamy spędzania zbyt wiele czasu nad danym utwo-
bez wątpienia nam pomogło – mówi Dan. Przed 2010 rokiem tak
Najlepszy Album Alternatywny, najlepsze Rockowe Wykonanie
rem – potwierdza Pat. Jeśli za dużo się zastanawiasz, to zawsze
naprawdę żadna z naszych piosenek nie była regularnie puszczana
Piosenki – Tighten Up – oraz Najlepsze Opakowanie Albumu),
psuje efekt końcowy. A przed nagraniami nie robimy prób – koń-
przez jakiekolwiek radio. Kiedy zdecydowaliśmy się na udział w re-
co w USA, odwrotnie niż w Polsce w przypadku Fryderyków, jest
czy Dan. Rejestrujemy wszystko we dwóch, na żywo, bez dbania
klamach, ludzie wreszcie mogli je usłyszeć. Ludzie widzą reklamę
powodem najwyższej dumy i najlepszą reklamą. A przecież The
o utrzymanie tempa czy pilnowania, aby wszystko było równo. Wy-
jako skończony produkt – oświadczył Camey na początku 2011
Black Keys nie byli ulubieńcami mediów (naprawdę docenił ich
daje mi się, że muzyka, jaką obaj lubimy, dzięki takiemu podejściu
roku. Nie wiedzą jednak, że nagrywaliśmy w ceglanym budynku
jedynie „Rolling Stone”), Tighten Up ledwie doczłapał do dolnych
wyłącznie zyskuje.
w Alabamie, pośrodku niczego, z pięcioma mikrofonami, piecem
pozycji w pierwszej setce singlowych hitów, a cały album nie miał
gitarowym i zestawem bębnów. Nie były w to zaangażowane żadne
promocji, na jaką stać Warner Bros. To naprawdę dziwne po de-
Obrazu The Black Keys niech dopełni image muzyków, będący
duże pieniądze, to najbardziej szczery sposób robienia muzyki. Ale
kadzie grania – stwierdził Carney. Narastało to stopniowo, tak że
zaprzeczeniem rockowego lansu. Panowie wyglądają do bólu
kiedy ta muzyka już jest nagrana, kiedy płyta jest na rynku, lu-
trudno to było zauważyć. Aż tu nagle pewnego dnia okazuje się, że
zwyczajnie – i rzadko się zdarza, aby byli rozpoznawani na ulicy,
dzie mogą zrobić różne rzeczy. I trudno jest zrezygnować z okazji,
występujesz przed 65 tysiącami ludzi. To jakby spojrzeć w lustro i odkryć, że się zupełnie posiwiało.
chyba że przez sąsiadów we własnym miejscu zamieszkania, czyli
szczególnie we współczesnym świecie. Dziś natomiast przyznaje
w Nashville. Po prostu zawsze mieliśmy gdzieś image i wkurzają
otwarcie: Tak, wylano na nas pomyj za piosenki w reklamach. Ale
nas ludzie, którzy przywiązują do tego jakąkolwiek wagę – wyzna-
gdybyśmy ich nie umieścili, dziś nie sprzedalibyśmy 18 tysięcy bile-
3 grudnia grupa pokazała się w telewizyjnym Saturday Night Live,
je Dan. Gdyby Pat miał kiedykolwiek dać komuś w zęby, tym kimś
tów na koncerty w Londynie.
będąc pierwszym gościem w historii tego programu, który został
szego rockowego lansiarza.
Trudno się z nim nie zgodzić, zwłaszcza że fakty mówią same za
cy pojawili się tam 8 stycznia). Wydany trzy dni później album
W REKLAMIE
siebie. Wydany w 2008 roku album Attack & Release zadebiuto-
El Camino przebił trzykrotnie wynik Brothers, w pierwszym tygo-
wał na 14. miejscu listy „Billboardu”. Nagrany z Danger Mouse’em
dniu znajdując ponad dwieście tysięcy nabywców, i zadebiutował
zapewił muzykom szersze rozpoznanie, chociaż nie przynosił styli-
na drugim miejscu listy „Billboardu”. Od tego czasu wymienia
Pozycję na rynku The Black Keys budowali ciężką pracą i ukrytym
stycznej wolty. Skrajnie zaskakująca okazała się natomiast stricte
się go na górnych pozycjach listy z płytami Adele, Michaela Buble
byłby Carl Barat – gitarzysta śmiejąc się podaje przykład najwięk-
zaproszony dwukrotnie w ciągu jednego roku (przedtem muzy-
pod surową produkcją, ale niezaprzeczalnym talentem. Wytrwale
hiphopowa płyta Blakroc (listopad 2009), którą Black Keys na-
i Justina Biebera... Wisienką na torcie niech będzie fakt, że 20 ty-
koncertowali, z płyty na płytę prezentowali coraz dojrzalszy ma-
grali, oddając działkę wokalną kilku zaprzyjaźnionym raperom.
sięcy biletów na zaplanowany na 12 marca koncert w Madison
teriał. A ten bardzo szybko został doceniony przez inne gałęzie
Choć był to raczej mały skok w bok. Przełomem w karierze grupy
Square Garden rozeszło się w kwadrans...
medialnego biznesu. Dlatego już od 2003 roku utwory duetu za-
okazał się album Brothers.
częły pojawiać się na filmowych soundtrackach (między innymi Szkoła rocka z Jackiem Blackiem oraz mniej znanych Black Snake
W TOP 5
Moan i Zombieland), ścieżkach dźwiękowych seriali telewizyj-
22
3 grudnia grupa pokazała się w telewizyjnym Saturday Night Live, będąc pierwszym gościem w historii tego programu, który został zaproszony dwukrotnie w ciągu jednego roku (przedtem muzy-
nych (popularny Magia kłamstwa czy wyprodukowany przez
Wydana w maju 2010 płyta z zaskakująco skromną okładką
cy pojawili się tam 8 stycznia). Wydany trzy dni później album
HBO Wyposażony) a także w grach wideo (chociażby GTAIV czy
(umieszczono na niej jedynie napis: To album The Black Keys, jego
El Camino przebił trzykrotnie wynik Brothers, w pierwszym tygo-
MLB ‘06 The Show). Nic jednak nie wywołało takiej konsternacji
tytuł to „Brothers”) w pierwszym tygodniu po premierze sprze-
dniu znajdując ponad dwieście tysięcy nabywców, i zadebiutował
wśród fanów, jak artystyczny pakt z diabłem: W 2006 roku utwór
dała się w USA w ponad 70 tysiącach egzemplarzy, zdobywając
na drugim miejscu listy „Billboardu”. Od tego czasu wymienia
Set You Free trafił do reklamy samochodów marki Nissan...
niebywałe jak na dotychczasowe możliwości zespołu trzecie
się go na górnych pozycjach listy z płytami Adele, Michaela Buble
miejsce na liście „Billboardu”. A to był dopiero początek drogi
i Justina Biebera... Wisienką na torcie niech będzie fakt, że 20 ty-
Najwcześniejsze podchody przemysłu reklamowego do młodych
w górę. Zajmują się tym od dziesiąciu lat, ale kiedy „zaczęło się
sięcy biletów na zaplanowany na 12 marca koncert w Madison
muzyków odbyły się już 2003 roku. Pierwsza oferta przyszła od
dziać”, działo się bardzo w Londynie. – mówi piosenkarka Nicole
Square Garden rozeszło się w kwadrans...
angielskiej firmy produkującej majonez. – opowiada Dan. Oferowa-
Atkins, która otwierała występy Black Keys w 2010 roku. Pierwsze
li nam mnóstwo forsy naprawdę wariacką kwotę. Sto tysięcy dola-
koncerty po „Brothers” wydawały się duże – dwa i pół tysiąca wi-
W piątek, 13 stycznia 2012, w imieniu The Black Keys pierwszego
rów to więcej niż nasi rodzice wyciągali łącznie przez rok. Ale nasz
dzów. Ale po paru miesiącach okazało się, że przychodzi po osiem,
wywiadu polskim mediom udzielił Pat Carney. Oto jego zapis.
ówczesny menager stwierdził, że nie wolno nam tego zrobić, bo fani
a nawet dziesięć tysięcy. To było takie super, ekstra, po prostu nie-
się odwrócą. A my mieliśmy po 23 lata i się przestraszyliby. – do-
samowite!
www.terazrock.pl
SZALEŃSTWO, the black keys
Rozmowa z Patem Carneyem
SUKCES PRZYNOSI ZŁO TerazRock: Gratuluję płyty „El Camino”. Przyznaj się, czy wszyscy mówią wam, że to wasz najlepszy album w karierze?
OD ZERA
fani – ci z grupy najbardziej zatwardziałych – i tak wolą nasze
liście czterdzieści jeden dni. Dlaczego?
stare nagrania i chcieliby, żebyśmy nagrywali w kółko w „fabryce
A było dla ciebie zaskoczeniem, że album dotarł do dru-
Zaczęliśmy po prostu od zera. Poza tym wciąż byliśmy wtedy
giego miejsca listy „Billboardu”, przeskakując o jedno
w trakcie trasy – w środku nagrań mieliśmy na przykład dziesię-
miejsce poprzedni, przełomowy dla was „Brothers”?
ciodniowy wypad do Europy, który opóźnił sprawę – po powro-
nych demówek, żadnych pomysłów, szkiców, ani kawałka tekstu.
cie musieliśmy się na nowo wdrażać w ten proces. A taka akcja zdarzyła się dwukrotnie, więc sam rozumiesz...
wcześniejsze płyty, więc poniekąd spodziewaliśmy się, że także El Camino nieźle sobie poradzi – w końcu zyskaliśmy pokaźną
Czemu więc zmieniliście schemat działania – zamiast
rzeszę nowych fanów. Wiesz, dla nas niespodzianką jest przede
skończyć trasę, odpocząć i skomponować piosenki, tak
wszystkim to, że w ogóle którakolwiek nasza płyta trafiła najakąś
szybko wzięliście się do pracy?
listę. Kiedy zaczynaliśmy, nie sprzedawaliśmy nic i to wydawało Cóż, tych koncertów było jakoś wyjątkowo dużo. Zorientowaliśmy się, że jeśli weźmiemy się za robotę po zakończeniu trasy, to Powiedziałeś niedawno: Kiedy „Brothers” zdobył złoto,
nastąpi to dopiero w sierpniu. A my... po prostu chcieliśmy mieć
zacząłem się stresować – to było coś w rodzaju: „O, kur-
tę płytę nagraną, chcieliśmy pojechać na letnie koncerty, wiedząc,
wa!”... W innym wywiadzie stwierdziłeś też: Nasz produ-
że album jest gotowy i czeka tylko na wydanie.
cent Danger Mouse powiedziałby o nas, że obawiamy się sukcesu – i miałby rację. Dlaczego sukces jest dla was tak
Poza dłuższym okresem nagrywania czym jeszcze praca
stresujący?
nad „El Camino” różniła się od pracy nad wcześniejszymi płytami?
Miałem na myśli to, że bardzo nie chcemy konfrontować się z całym złem, które duży sukces przynosi. Wiesz, im większy je-
Na pewno wszystko jest tu bardziej przemyślane. Przy Brothers
steś, tym więcej ludzi o tobie mówi, ale zwykle ludzie mają ocho-
robiliśmy mniej więcej jeden utwór dziennie: nagrywaliśmy go i
tę raczej cię krytykować, niż chwalić. Pokazywanie się w mediach
mieliśmy z głowy. Tym razem często wracaliśmy do nagranych
ściąga na ciebie zwykle przede wszystkim krytykę. Tym bardziej,
już ścieżek, robiliśmy poprawki, zmienialiśmy teksty. Zdecy-
jeśli startujesz jako mały garażowy zespół, a potem nagle stajesz
dowaliśmy się po prostu dłużej nad tym posiedzieć. Wiemy, że
się popularny. Kiedy gra cię radio, zapraszają cię do telewizji, dla
potrafimy nagrywać płyty w jeden dzień, dlaczego więc nie spró-
wielu oznacza to po prostu tyle, że się sprzedałeś. A tacy ludzie
bować robić to inaczej?
chętnie dzielą się tą opinią z całym światem (śmiech). Podobno jesteście w stanie nie tylko nagrać, ale i napisać Wciąż jednak The Black Keys wydają się zaprzeczeniem
wyszło – po co nagrywać wolne piosenki, skoro i tak mamy je potem przyspieszać?
Przede wszystkim dlatego, że weszliśmy do studia, nie mając żad-
nam się absolutnie normalne.
Tu akurat powodem jest to, że nagrywaliśmy wciąż będąc w trasie
„El Camino” nagrywaliście wyjątkowo długo, w studiu by- – a na koncertach zawsze gramy szybciej niż w studiu. I tak nam
gumy”.
Nie, niezbyt. Brothers sprzedał się cztery czy pięć razy lepiej niż
o tempa.
The Black Keys potrafią nagrać album w 14 godzin, nawet przebojowy „Brothers” powstał w półtora tygodnia.
Pat Carney: Cóż, rzeczywiście słyszę to od czasu do czasu. Ale
To także wasza najszybsza płyta, jeśli chodzi po prostu
całą piosenkę w jednym podejściu.
rockowego schematu. Nie wywołujecie skandali, nie pokazujecie się wśród celebrytów, waszym image’m jest
No, powiedzmy. Na pierwszych albumach bywało, że zaczyna-
brak image’u. Ty sam do dziś przyznajesz, że ograniczasz
liśmy grać coś, co w zasadzie od razu miało strukturę piosenki
wydatki, bo wciąż wydaje ci się, że jesteś biedny. Jaką
– wtedy ogrywaliśmy to jeszcze parę razy, a potem po prostu na-
WŁASNA KRYTYKA „El Camino” to trzeci wasz album nagrany z Brianem Burtonem znanym jako Danger Mouse, jak doszło do współpracy? To wyszło od niego. W 2007 roku zgłosił się do nas jako producent nowej płyty Ike’a Turnera, która miała być jego wielkim powrotem. Chciał, żebyśmy pomogli mu stworzyć materiał i zagrali jako zespół akompaniujący. Tak więc zaczęliśmy komponować muzykę, ale proces ściągania Ike’a Turnera do studia okazał się wyjątkowo powolny – nie wiem, czy facet jest już po prostu za stary, czy co tam z nim jest. Spytałem więc Briana, czy zamiast robić płytę Turnera, możemy z napisanych piosenek stworzyć album Black Keys, na co się zgodził. A skoro już uczestniczył z nami w procesie pisania, zaproponowałem, żeby został producentem. I tak powstał Attack & Release. Ostatecznie bardzo się polubiliśmy, okazało się, że świetnie się ze sobą bawimy. A co takiego robi on, czego nie moglibyście zrobić sami? Jak każdy muzyk, z którym się współpracuje, ma po prostu dużo ciekawych pomysłów muzycznych i aranżacyjnych. A do tego nigdy nie obawia się powiedzieć, kiedy coś jest dobre, albo kiedy wymaga jeszcze pracy. Przede wszystkim zaś czuję, że ma zbliżony muzyczny gust. Podobają nam się podobne rzeczy, czujemy w podobny sposób – dlatego nie obawiamy się krytyki z jego strony, przyjmujemy ją jak swoją własną (śmiech). Ponoć Brian jeszcze długo po nagraniach wydzwaniał do was, żeby zmieniać coś na płycie. Och, chodziło o jakieś drobiazgi. Malutkie pomysły, które powstawały podczas miksowania. I rzeczywiście, poświęciliśmy miksom więcej czasu, robiliśmy różne poprawki, ale ostatecznie
radość czerpiecie z bycia wielkim rockowym zespołem?
grywaliśmy – w jednym podejściu. Na tej płycie niektóre utwory
My po prostu uwielbiamy robić muzykę i lubimy przebywać
marines – składa się z dwóch części: cichej i głośnej. I głośna to
w swoim towarzystwie. To bardzo przyjemne, kiedy grasz kon-
pierwsze podejście. Mind Eraser chyba także... To znaczy gitara
cert i przychodzi na niego wielu ludzi, ale nie występujemy dla-
i bębny, resztę dograliśmy potem. Tak naprawdę wciąż piszemy
tego, że ekscytuje nas wielotysięczny tłum. Lubimy grać, a to, że
i nagrywamy bardzo szybko.
MOJA BAJKA
stu przydarzyło. I to jest oczywiście bardzo miłe, ale staramy się,
Mówiłeś, że najbardziej radykalni fani zarzucają wam
Jeśli miałbym zaklasyfikować The Black Keys, powiedział-
aby nie stało się to celem samym w sobie.
pójście w komercję. Ale musisz przyznać, że „El Camino”
bym, że to garażowy zespół bluesowy. Tymczasem czyta-
to najbardziej różnorodny, ale i przebojowy album The
łem, że Dan nie uważa was za grupę bluesową, a ty sam
Macie tremę, kiedy w Londynie na dwa wasze koncerty
Black Keys.
ponoć nawet nie lubisz bluesa. Jak to jest z wami?
Pewnie tak. Myślę, że dużo tu przebojowych utworów – i rzeczy-
Ech, to jakaś głupota, którą Dan chlapnął w którymś
też zostały nagrane w ten sposób. Na przykład Little Black Sub-
dotarliśmy do punktu, w którym nie chcieliśmy już w tym grzebać. Większość zespołów siedząc nad miksami do ostatniej chwili coś zmienia, a w pewnym momencie trzeba po prostu przestać.
chce nas ostatnio oglądać coraz więcej osób – to się nam po pro-
w Alexandra Pałace przychodzi łącznie 18 tysięcy widzów? Nie... Stresujące jest granie przed tysiącami ludzi, którzy nie chcą
wiście są bardzo różne. Ale wydaje mi się, że każdy nasz album
z wywiadów. Oczywiście, że lubię blues, ale raczej pojedynczych
jest inny od poprzedniego, a ich odbiór zależy wyłącznie od in-
wykonawców. Lubię Howlin’ Wolfa, lubię Muddy Watersa, lu-
cię oglądać. A tak się zdarza, kiedy jesteś supportem. Ale kiedy
dywidualnych preferencji. Niektórzy po prostu nie lubią chwytli-
bię to, co wydawała wytwórnia Chess Records czy obecnie Fat
oni wszyscy kupili bilety, żeby oglądać właśnie ciebie – wtedy
wych numerów, inni nie przepadają za gładką produkcją i lubią
Possum. Podobnie jest z rock’n’rollem – kocham go, ale nie
jest zupełnie normalnie, jak gdyby nigdy nic, czuję się wspaniale,
surowość. Każdy ma swoje zdanie i nie ma się co z tym kłócić, bo
wszystko. Myślę, że mam po prostu bardzo konkretne muzyczne
jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało..
wiadomo, że to prawda!.
sympatie. A jeśli chodzi nas, to powiedziałbym, że gramy rock’n’roll. www.terazrock.pl
23
SZALEŃSTWO, the black keys
Punkowa rewolucja lat 70. zmieniła wszystko w świecie
Czy granie w dwuosobowym zespole jest ograniczające,
Live, program Joolsa Hollanda. Może ludzie wtedy nas zauważy-
rocka i wydaje mi się, że absolutna większość współcze-
czy to raczej rodzaj wyzwolenia?
li? 2010 rok okazał się bardzo ekscytujący, podobnie 2011. I jakoś
Jeśli już patrzeć w ten sposób, to jest to zdecydowanie wyzwala-
że w przypadku większości zespołów, które odnoszą sukces, to się
czuję, że 2012 też będzie taki. Rozpętało się jakieś szaleństwo, tyle
snej muzyki z rockowego nurtu ma u punk rocka mniejszy lub większy dług. Wy także...
jące doświadczenie. Chociażby jeśli chodzi o pracę w studiu. Nie
dzieje dużo wcześniej. My musieliśmy czekać na to prawie dzie-
Zgadzam się, a na pewno dotyczy to amerykańskiego tak zwa-
trzeba czekać, aż gitarzysta nagra solówki, nie musisz się martwić
sięć lat.
nego indie rocka. Wszystkie kapele, na których się wychowałem
o basy. A z drugiej strony, jeśli chcemy, możemy sobie wymyślić
i które nas inspirowały, jak Sonic Youth, Pavement czy Nirvana,
i nagrać trzy partie gitary prowadzącej. Z kolei w kwestii tworze-
The Black Keys pod wieloma względami nasuwają sko-
były punkowe, w każdym razie w tym sensie, że nigdy nie dążyły
nia, to – jeśli lubisz tworzyć we współpracy z kimś – najłatwiej
jarzenia z The White Stripes. Jaki wy macie stosunek do
do muzycznej perfekcji. Z kolei brytyjskie zespoły ostatnich dzie-
jest pracować z jedną osobą. A już zwłaszcza, jeśli macie podobny
takich porównań?
sięciu lat wydają się czerpać więcej z technicznie bardziej spraw-
punkt widzenia. A my, cholera, mamy!
nych, świetnie zgranych grup punkowych, jak powiedzmy Buzz-
Myślę, że dla wielu osób, którzy są tylko pobieżnie znajomieni
cocks. Ja bardzo lubię punk rock, chociaż nie chce mi się słuchać
A kiedy nagrywacie płyty, staracie się, aby wasze utwory
z muzyką niezależną i klasyfikują nas zespół jako bluespunkowy,
Sham 69 albo Crass. Lubię Ramones i różne nowojorskie kapele,
były zaaranżowane jak najoszczędniej, z myślą o wyko-
jesteśmy kapelą, która pojawiła się znikąd i skopiowała model
które pojawiły się potem. Albo The Stooges czy The Clash. Chyba
naniach koncertowych?
wymyślony przez Stripes. Ale jeśli znasz historię bluesa i rock’n’rol-
lubię ten punk, który jest bardziej popowy.
la, szczególnie fenomen garażowego punku, wiesz, że istniały
Na „El Camino” słychać z kolei sporo wpływów glam roc-
Dziś już nie. Ale na początku rzeczywiście pilnowaliśmy się, aby
i istnieją takie grupy, jak The Gossip, Hound Dog Taylor (to aku-
nie nagrać w studiu za dużo, rezygnowaliśmy z pewnych pomy-
rat solista, bluesman, którego trudno podczepić pod fenomen ga-
słów. Ale już na Attack & Release pojawiły się utwory, których nie
rażu lub punk rocka – przyp. red.), Fiat Duo Jets czy wiele, wiele,
mogliśmy zagrać na żywo, a przynajmniej nie w takich wersjach.
innych, które miały taki skład. Tak się jednak złożyło, że to The
Uwielbiam glam rock, całe dzieciństwo słuchałem kapel z tego
Stąd był już tylko krok do Brothers, gdzie postanowiliśmy się nie
White Stripes zdobyli bardzo dużą populrność. I jak sądzę, bez
kręgu – zwłaszcza T. Rex. Bez dwóch zdań byłem pod ich wpły-
ograniczać, z założeniem, że jeśli będziemy potrzebować dodat-
nich, bez ich umiejętności pisania świetnych piosenek nie dotar-
kowych. Jak się do tego odniesiesz?
wem podczas nauki w szkole średniej i college’u. I zaraziłem tym
kowych instrumentów na scenie, to weźmiemy sobie sidema-
libyśmy tu, gdzie udało nam się dotrzeć. Zostaliśmy zauważeni
Dana, kiedy zaczęliśmy razem grać. Wcześniej nie miał pojęcia
nów. Na trasie Brothers tak zrobiliśmy i teraz, kiedy pojedziemy
dzięki nim – ale nigdy ich nie naśladowaliśmy. Nie dziwię się,
promować El Camino, też się tak stanie. Właśnie układamy listę
że ludzie nas porównują, bo są między nami podobieństwa. Ale
utworów i wygląda na to, że kilka będziemy grać we dwóch, ale
z naszej strony nie były one zamierzone. Nie zżynamy i nigdy nie
Podobno przedtem Dan był raczej słuchaczem hip hopu.
większość – z basistą i klawiszowcem.
zżynaliśmy z White Stripes i musicie się z tym pogodzić!
Tak, ale to było jeszcze w szkole. Ja też lubię hip hop, ale raczej
Czytałem, że nie brałeś nigdy lekcji gry na perkusji,
Podobno Dan ma polskie korzenie – wiesz coś o tym?
wybrane rzeczy. Jaram się hiphopowymi beatami, podoba mi się
a w ogóle to nie lubisz ćwiczyć.
czymś takim jak T. Rex, ale potem stał się prawdziwym fanem!
na przykład, jak Wu-Tang Clan używa sampli i tworzy z nich ryt-
Taaak. Jego babcia – tylko nie wiem, czy ze strony ojca, czy matki
my w swoich utworach. Nie przekonałem się natomiast do rapo-
To nie tak. Lubię ćwiczyć, ale nie lubię grać samemu, więc z zało- – urodziła się w Krakowie. Pochodzi z żydowskięj rodziny i wyje-
wania. Jest OK, ale to nie moja bajka.
żenia ćwiczę na próbach. Z kolei jednak Dan nie lubi grać prób,
chała podczas II wojny światowej.
dlatego... Dlatego tak naprawdę nie ćwiczę wcale (śmiech). Krytycy
doszukują
się
hiphopowych
wpływów
A czy Dana nie ciągnie, żeby wziąć The Black Keys i zagrać
w waszej muzyce, ale ja jakoś nie potrafię ich zauważyć.
The Black Keys nie odbywają prób?
w naszym kraju?
Odnoszę wrażenie, że dzięki hip hopowi poznaliśmy wiele świet-
Jakby tak policzyć, to myślę, że w dągu ostatnich sześciu lat mie-
O tak, obaj bardzo chcielibyśmy do was przyjechać tyle, że nikt
nych utworów – bo hiphopowcy wykorzystywali wyciągnięte
liśmy z osiem. Policzmy: żeby przygotować dodatkowych mu-
nam nigdy tego nie zaproponował. Ale naprawdę chciałbym zo-
z nich sample. Tak było z piosenkami ze Stax Records czy mniej
zyków do trasy, zrobiliśmy trzy dni prób w Nashville i jedną w
baczyć Polskę, czekamy na zaproszenie!
znanymi numerami Williego Mitchella. Kiedy byliśmy w szkole
Nowym Jorku. To będą cztery. Przy trasie Brothers były też cztery,
średniej, hip hop zapoznał nas z klasyką! Black Keys nie grają jak
a przy Attack & Release dwie. Ńo dobra, to razem dziesięć.
Wu-Tang Clan, ale mogą brzmieć podobnie do sampli, których oni używają.
Myślisz, że granie prób nie ma sensu?
NIE CHCEMY BYĆ DOBRZY
Ma – jeśli chcesz być dobry. Ale my nie chcemy (śmiech). Nie wiem, czy są jacyś technicznie perfekcyjni muzycy, którzy mnie
Skąd wziął się pomysł, aby grać w zespole bez basisty? Naprawdę stąd, że na waszą pierwszą próbę nie stawiła
inspirują. Chyba bardziej istotne jest, żeby grać z serca.
się reszta składu?
PODOBIEŃSTWA NIEZAMIERZONE
Wiesz, to było tak, że znaliśmy wiele kapel w okolicy, z których
Zanim zaczęliście podbijać listy bestsellerów, byliście
większość nie miała basisty. To mało szpanerski instrument, dzie-
raczej niszowym zespołem. Jak myślisz, co sprawiło, że
ciaki zwykle wolą grać na gitarze. Tak więc nie znaliśmy żadnych
album Brothers zyskał tak dużą popularność?
basistów i nie mieliśmy, kogo zaprosić do grania z nami. Poza tym były przecież takie kapele jak Jon Spencer Blues Explosion
24
Nie wiem, stary. Serio – nie mam pojęcia! Nagraliśmy album,
czy Doo Rag. T-Model Ford grał bez basu, podobnie R.L. Bumside.
który nam się podobał, mieliśmy nadzieję, że ludziom także się
Oni wszyscy z konieczności nie mieli basisty, czemu więc my
spodoba i... tak się stało! Krytycy bardzo go chwalili. To znaczy –
mielibyśmy się przejmować? Nie chcieliśmy rezygnować z robie-
nasze poprzednie płyty też zbierały dobre recenzje, ale nigdy jesz-
nia tego, co lubimy, tylko z tego powodu. Zresztą wydaje mi się,
cze nie przełożyło się to tak mocno na sprzedaż. Dlaczego tak się
że gdybyśmy się uparli i koniecznie szukali basisty, nie bylibyśmy
stało? Pewnie ktoś potrafi odpowiedzieć na to pytanie, ja nie. To
dziś tu, gdzie jesteśmy. Bo trudno znaleźć kogoś, kto myślałby
znaczy – dostaliśmy wtedy trzy nagrody Grammy i zaraz po tym
tak samo, jak my. Każdy dodatkowy muzyk byłby kompromisem.
posypały się propozycje występów w telewizji – Saturday Night
www.terazrock.pl
Jordan Babula
www.terazrock.pl
25
Cover Story – Slash
Slash gady, krew, kobiety i rock 'n roll - czyli prawdziwa historia legendy z Guns n' Roses i Velvet Revolver.
26
www.terazrock.pl
Cover Story – Slash
Przeceniana maskotka z gitarą i kapeluszem czy jeden sza edukacja czekała go na scenie w Los Angeles. Slash spotkał z najlepszych gitarzystów na świecie? Legendarny czło- Stevena Adlera, z którym stworzył Road Crew – zaczęto szukać nek Guns N' Roses o sobie mówi, że tylko grał w zespole, wokalisty. Później spotkał Izzy`ego Stradlina, który dał im kasetę któremu akurat szło całkiem nieźle. ze śpiewem W. Axl Rose`a. Slash obejrzał występ Axla i od razu
Tak jak obiecał, Snakepit zostało reaktywowane. Slash otrzymał
Slash urodził się 23 lipca 1965 w Stoke-on-Trent, w hrabstwie
prawie 300 taśm demo muzyków, którzy pragnęli grać w jego zespole. Zdecydował się na perkusję Matta Lauga (grającego poprzednio w Venice) i basistę Johnny`ego Griparica (z poprzed-
chciał „ukraść” go Izzy`emu, ale ci dwaj chłopcy z Indiany byli
niego Slash`s Blues Ball). Na gitarze rytmicznej gra Ryan Roxie,
dawnymi kumplami. Slash znalazł także basistę Duffa McKagana,
który grał najpierw w Dad`s Porno Magazine oraz w zespole
Staffordshire w Anglii. Naprawdę nazywa się Saul Hudson. Jego
który odpowiedział na zamieszczone w prasie ogłoszenie. Wszy-
Alice`a Coopera. Wokalistą Snakepit został początkowo Rod
matka jest czarnoskórą Amerykanką, zaś ojciec był Anglikiem.
scy ci muzycy kilkakrotnie zmieniali rolę, ale efektem był zespół
Jackson. Nowy album już w drodze i powinien poprzedzić świa-
Obaj rodzice są artystami i pracują w show biznesie. Matka Ola
Guns N`Roses! Z ogromnym talentem i zapałem, grupa odniosła
towe tournee jesienią 1999. Slash inaczej traktuje tę grupę i ten
jest projektantką kostiumów wielu sławnych gwiazd – to ona za-
międzynarodowy sukces.
album niż pierwsze Snakepit. O ile wersja z 1995 była bardziej
projektowała niektóre z niezapomnianych kostiumów dla Davida Bowie. Ojciec Tony Hudson z kolei zajmuje się wydawaniem płyt;
grupą pozbieraną, a ich album i tournee sposobem na relaks oraz Po Tournee Illusions Guns N`Roses zrobili sobie zasłużoną prze-
spędzenie wolnego czasu, o tyle nowa grupa i nowy album są
jego najbardziej godnymi uwagi klientami są Neil Young i Joni
rwę, a Slash został obywatelem Stanów Zjednoczonych. Zdecydo-
bardziej zorganizowane. Slash zawsze będzie grać surowego hard
Mitchell.
wał że wszystkie kłopoty z urzędem emigracyjnym i zagubionymi
rocka, którego fani tak kochają.
W wieku 11 lat Slash wraz z matką przeprowadził się do Stanów,
przyjął obywatelstwo USA. Zaraz po tym, jego niespokojny duch
zielonymi kartami zabierały mu zbyt wiele czasu. Tak więc Slash Życie Slasha kiedyś było symbolem rock`n`rollowej dekadencji,
do Los Angeles, podczas gdy jego ojciec pozostał w Anglii. Jako
zdecydował uformować nowy zespół jako dodatkowy projekt.
ale niektóre rzeczy uległy zmianie. Kiedyś był uzależniony od
że urodził się w Wielkiej Brytanii, w Stanach Zjednoczonych
Matt Sorum, Gilby Clarke, Mike Inez, Eric Dover i Slash stwo-
narkotyków, od wielu lat jednak stroni od nich. Znaczna zmia-
stał się imigrantem i pozostał nim przez wiele lat. Jego rodzina
rzyli zespół Slash`s Snakepit i nagrali album It`s Five O`Clock So-
na nastąpiła, gdy pobrał się 10 października 1992 w Marina Del
w końcu znów zamieszkała razem w Los Angeles, skąd Slash mu-
mewhere. Nie mogąc usiedzieć na miejscu, Slash wyruszył w trasę
Ray w Kalifornii z Renee Suran (modelka i aktorka). Razem ze
siał przejść do konserwatywnej południowej Kalifornii. Długie
z Gilby`m Clarke, Brianem Tichy, Jamesem Lamenso i Erick`iem
Slashem pojawiła się w filmie Howarda Sterna Części intymne.
włosy, jeansy i koszule, które wówczas nosił, niezupełnie paso-
Doverem. Grając na małych scenach, Slash mógł powrócić do
W1995 roku Slash oznajmił, że jego żona poprosiła, by napisał
wały do wyglądu innych dzieciaków. W szkole był wyrzutkiem
grywania w klubach i bliskiego kontaktu z publicznością. Album
dla niej piosenkę, i tak zadedykował jej I Hate Everybody But You.
odstępującym od reszty outsiderem, w domu wiódł cygańskie
It`s Five O`Clock Somewhere zdobył platynę, a Slash obiecał że
W 1997 rozstali się jednak i wzięli rozwód jesienią.
życie. Otaczany przez przyjaciół rodziców – samych artystów –
Snakepit jeszcze wrócą.
Slash dorastał przyzwyczajając się do humorów i ekscentryzmów
Pomimo małych ról w telewizji i filmach kinowych, Slash nie za-
panujących w muzycznym świecie. Do częstych gości w domu
Latem 1996r. Slash otrzymał zaproszenie na koncert bluesowy
mierza zostać aktorem. Zajmuje się muzyką i gra z wieloma arty-
państwa Hudsonów należeli: Joni Mitchell, David Geffen, David
w Budapeszcie na Węgrzech. Zebrał kilku muzyków i ruszył do
stami. Wydaje się być tym samym Slashem, który tworzył zespół
Bowie, Ron Wood i Iggy Pop. Jak twierdzi sam Slash tamte wa-
Europy. Tam wzięła początek znakomita grupa o nazwie Slash`s
za zespołem, wciąż szukając okazji do grania. To właśnie przyja-
runki przygotowały go na stres w przemyśle muzycznym, wyni-
Blues Ball. I chociaż grupa ta nigdy nie nagrała albumu, była bar-
ciel rodziny nazwał Saula Hudsona Slash – bo wciąż się śpieszył,
kający z konfliktu pomiędzy artyzmem i interesami oraz dało mu
dzo gorąco poszukiwana przez promotorów i fanów.
przerzucając się z jednej rzeczy na drugą.
wielki dystans do jego dzisiejszej pozycji gwiazdorskiej. W międzyczasie Slash czekał, aż Axl Rose znów zbierze Guns
Slash poznał młodą i fascynującą damę, znali się już od wielu
W połowie lat 70-tych jego rodzice rozeszli się. Slash zamiesz-
N`Roses. Axl i Slash poświęcili wiele czasu rozmowom na temat
lat i zaczęli spotykać się na poważnie. Aktualnie wiadomo dużo
kał ze swą ukochaną babcię, aż do załagodzenia sytuacji w domu.
charakteru muzycznego grupy. Slash widział GN`R jako grupę
więcej o rodzinie, Perla zawsze podąża za swoim mężem, gdyż
Mniej więcej w tym czasie odkrył rower BMX, dołączył do grupy
rockową, podczas gdy Axl chciał się skierować w stronę technoin-
jest to jedyny sposób, by trzymać rodzinę blisko. Perla Ferrer
dzieciaków i jeździł z pasją. Nikogo chyba nie zdziwi że często
dustrial. Po wielu spotkaniach i dyskusjach, Slash opuścił zespół
i Slash pobrali się 15 października 2000 na Maui, podczas pięk-
jeździł bez hamulców !
Guns N`Roses w październiku 1996, pozostawiając Axlowi pra-
nej ceremonii na plaży. Mieliśmy okazję widzieć mnóstwo zdjęć
wo do nazwy grupy. Gitarzysta jednak nie przesiadywał w swoim-
z tej ceremonii. Perla to silna ale słodka kobieta, która bardzo
domu z założonymi rękami. Zajął się zespołem Blues Ball! Grali
lubi uczestniczyć w interesach jej męża, zajmuje się jego oficjal-
Kiedy był w gimnazjum, dostał od babci swoją pierwszą gitarę. Chociaż miała tylko jedną strunę, był w stanie nauczyć się grać.
bluesowe covery, mogli więc z miejsca dawać koncerty. Od końca
ną stroną internetową i jego fun clubem, zawsze jest u jego boku,
Babcia była dla Slasha bardzo ważną osobą w jego życiu, zawsze
1996 do jesieni 1997, Slash Blues Ball grywali w różnych klubach
wspierając go i pomagając. Pomogła przy dorobku za czasów
rozmawia o niej z zaangażowaniem. Wczesny wpływ na muzykę Slasha mieli tacy muzycy jak Led Zeppelin, Eric Clapton, The Rolling Stones, Aerosmith, a także Jimi Hendrix, Jeff Beck i Neil Young. Sam do dziś twierdzi, że album Aerosmith Rocks odmienił jego życie. Granie ze swymi idolami wiele dla niego dziś znaczy. Stanie w Paryżu na scenie wraz z Jeffem Beckiem i Joe`m Perry było niesamowite jak sam
,,swego czasu nic nie bylo lepsze od seksu... a potem pojawila sie gitara'' Kalifornii od Południowego Zachodu po Północny Wschód. Jak
Slash’s Snakepit. Poza tym jest bardzo miła i przyjazna dla fanów,
twierdzi. Slash grywał także z wieloma innymi artystami: Lenny
na razie, zespół Blues Ball wycofał się z tournee, ale od czasu do
których spotyka na koncertach.
Kravitz, Paul Rogers, Iggy Pop, Michael Jackson, Brian May – to
czasu dają pojedyncze koncerty.
tylko niektórzy.
W lutym 2002 małżonkowie ogłosili że spodziewają się dziecKiedy Slash opuścił Guns N`Roses, wielu fanów zastanawiało się,
ka we wrześniu, 28 sierpnia przyszedł na świat się syn London,
Wkrótce rower poszedł w odstawkę. Slash poświęcał graniu na
co mógłby zrobić ze swym wielkim talentem i osobowością. Me-
całkiem zdrowy, pomimo problemów z ciążą i długiego pobytu
gitarze przynajmniej 12 godzin dziennie. Jego nauka cierpiała,
dia również zastanawiały się nad tym. Początkowo chodziły słu-
Perli w szpitalu. Za kolejne dwa lata małżeństwo pochwaliło się
kiedy opuszczał lekcje i siadał na trybunach boiska, przez cały
chy, że rozpad duetu Axl i Slash będzie krótkotrwały i że pojedna-
następnym dzieckiem i 22 kwietnia 2004 urodził się ich drugi syn
dzień grając na gitarze. Być może szkoła na tym ucierpiała, ale
nie to tylko kwestia czasu. Cytowano nawet Slasha twierdzącego,
Cash Anthony.
jego życie towarzyskie się znacznie poprawiło! Dzieciaki uznały,
iż kiedy Axl Rose będzie gotów na nagranie rockandrollowego
że Slash jest w porządku i przestał być wyrzutkiem społeczeń-
albumu, on powróci. Obecną grupą Slasha jest teraz Snakepit.
stwa. Dołączał do różnych grup, improwizując z innymi młodymi
Dopóki nie dojdzie do porozumienia z Axlem (jeżeli w ogóle)
kiedy jego ukochana matka, Ola Hudson, zmarła na raka płuc
muzykami. W końcu rzucił szkołę, nie kończąc 11-tej klasy. Dal-
Slash będzie zajęty wieloma innymi projektami.
a on sam zachorował na zapalenie płuc.Nie palę od roku. Po raz
Slash przyznaje, że postanowił zerwać z tytoniowym nałogiem,
www.terazrock.pl
27
Cover Story – Slash
pierwszy rzuciłem palenie, kiedy urodziło nam się dziecko i moja żona stwierdziła, że maluch śmierdzi jak popielniczka. Pomyślałem, że mogę spróbować i przez rok nie paliłem, ale potem znowu zacząłem. Później moja mama zmarła na raka płuc, a ja przeszedłem zapalenie płuc i uświadomiłem sobie trzymając w ręce papierosa i zapalniczkę, że jestem na prawdę uparty – wspomina w
,,W latach 80. wszystkie grupy chcialy nagrywac przeboje. Nawet zespoly takie, jak Motley Crue. My chcielismy tylko skopac pare tylkow''
wywiadzie dla gazety „Daily Telegraph” zapewniając że rzucenie
O`Clock Somewhere. Nie mogąc usiedzieć na miejscu, Slash
i Iggy Pop. Jak twierdzi sam Slash tamte warunki przygotowały
przyszło mu bez trudu. Zawsze paliłem ale rezygnacja z papiero-
wyruszył w trasę z Gilby`m Clarke, Brianem Tichy, Jamesem
go na stres w przemyśle muzycznym, wynikający z konfliktu po-
sów nie była dla mnie trudna. Odkryłem tylko, że ciągle piszę na
Lamenso i Erick`iem Doverem. Grając na małych scenach, Slash
między artyzmem i interesami oraz dało mu wielki dystans do
Twitterze, żeby czymś zająć ręce.
mógł powrócić do grywania w klubach i bliskiego kontaktu z pu-
jego dzisiejszej pozycji gwiazdorskiej.
Po Tournee Illusions Guns N`Roses zrobili sobie zasłużoną prze-
a Slash obiecał że Snakepit jeszcze wrócą.
Latem 1996r. Slash otrzymał zaproszenie na koncert bluesowy
Latem 1996r. Slash otrzymał zaproszenie na koncert bluesowy
Europy. Tam wzięła początek znakomita grupa o nazwie Slash`s
blicznością. Album It`s Five O`Clock Somewhere zdobył platynę, rwę, a Slash został obywatelem Stanów Zjednoczonych. Zdecydował że wszystkie kłopoty z urzędem emigracyjnym i zagubio-
w Budapeszcie na Węgrzech. Zebrał kilku muzyków i ruszył do
nymi zielonymi kartami zabierały mu zbyt wiele czasu. Tak więc
w Budapeszcie na Węgrzech. Zebrał kilku muzyków i ruszył do
Blues Ball. I chociaż grupa ta nigdy nie nagrała albumu, była bar-
Slash przyjął obywatelstwo
Europy. Tam wzięła początek znakomita grupa o nazwie Slash`s
dzo gorąco poszukiwana przez promotorów i fanów.
jego niespokojny duch uformować
nowiutki
dodatkowy proSorum
oraz
USA. Zaraz po tym, postanowił zespół jako
Blues Ball. I chociaż grupa ta nigdy nie nagrała albumu, była bardzo gorąco poszukiwana przez promotorów i fanów.
W wieku 11 lat Slash wraz z matką przeprowadził się do Stanów,
W wieku 11 lat Slash wraz z matką przeprowadził się do Stanów,
że urodził się w Wielkiej Brytanii, w Stanach Zjednoczonych
jekt. Matt Gillbye
vel.
do Los Angeles, podczas gdy jego ojciec pozostał w Anglii. Jako
Clarke, Mike
Inez Jr., Eric
do Los Angeles, podczas gdy jego ojciec pozostał w Anglii. Jako
stał się imigrantem i pozostał nim przez wiele lat. Jego rodzina
Dover, też
nasz dr Slash
że urodził się w Wielkiej Brytanii, w Stanach Zjednoczonych
w końcu znów zamieszkała razem w Los Angeles, skąd Slash mu-
stworzyli
nowy zespół
stał się imigrantem i pozostał nim przez wiele lat. Jego rodzina
siał przejść do konserwatywnej południowej Kalifornii. Długie
Slash’s
Snakepit aż
w końcu znów zamieszkała razem w Los Angeles, skąd Slash mu-
włosy, jeansy i koszule, które wówczas nosił, niezupełnie paso-
potem
nagrali nowy
siał przejść do konserwatywnej południowej Kalifornii. Długie
wały do wyglądu innych dzieciaków. W szkole był wyrzutkiem
świe-
żutki krą-
włosy, jeansy i koszule, które wówczas nosił, niezupełnie paso-
odstępującym od reszty outsiderem, w domu wiódł cygańskie
żek pt.
It’s Five
wały do wyglądu innych dzieciaków. W szkole był wyrzutkiem
życie. Otaczany przez przyjaciół rodziców – samych artystów –
odstępującym od reszty outsiderem, w domu wiódł cygańskie
Slash dorastał przyzwyczajając się do humorów i ekscentryzmów
życie. Otaczany przez przyjaciół rodziców – samych artystów –
panujących w muzycznym świecie. Do częstych gości w domu
Slash dorastał przyzwyczajając się do humorów i ekscentryzmów
państwa Hudsonów należeli: Joni Mitchell, David Geffen, David
panujących w muzycznym świecie. Do częstych gości w domu
Bowie, Ron Wood i Iggy Pop. Jak twierdzi sam Slash tamte wa-
państwa Hudsonów należeli: Joni Mitchell, David Geffen, David
runki przygotowały go na stres w przemyśle muzycznym, wyni-
Bowie, Ron Wood i Iggy Pop. Jak twierdzi sam Slash tamte wa-
kający z konfliktu pomiędzy artyzmem i interesami oraz dało mu
runki przygotowały go na stres w przemyśle muzycznym, wyni-
wielki dystans do jego dzisiejszej pozycji gwiazdorskiej.
kający z konfliktu pomiędzy artyzmem i interesami oraz dało mu wielki dystans do jego dzisiejszej pozycji gwiazdorskiej.
Latem 1996 Slash otrzymał zaproszenie na koncert bluesowy w Budapeszcie na Węgrzech. Zebrał kilku muzyków i ruszył do
Latem 1996 Slash otrzymał zaproszenie na koncert bluesowy w Budapeszcie na Węgrzech. Zebrał kilku muzyków i ruszył do Europy. Tam wzięła początek znakomita grupa o wdzicz-
Europy. Tam wzięła początek znakomita grupa o nazwie Slash`s Blues Ball. I chociaż grupa ta nigdy nie nagrała albumu, była bardzo gorąco poszukiwana przez promotorów i fanów.
nej nazwie Slash`s Blues Ball. I chociaż grupa ta nigdy nie nagrała albumu, była bardzo gorąco poszukiwana przez promotorów i fanów.
W wieku 11 lat Slash wraz z matką przeprowadził się do Stanów, do Los Angeles, podczas gdy jego ojciec pozostał w Anglii. Jako że urodził się w Wielkiej Brytanii, w Stanach Zjednoczonych
W wieku 11 lat Slash wraz z matką przeprowadził się do Los Angeles, podczas gdy jego ojciec pozostał w Anglii. Jako że urodził się w Wielkiej Brytanii, w Stanach Zjednoczonych stał się
stał się imigrantem i pozostał nim przez wiele lat. Jego rodzina w końcu znów zamieszkała razem w Los Angeles, skąd Slash musiał przejść do konserwatywnej południowej Kalifornii. Długie włosy, jeansy i koszule, które wówczas nosił, niezupełnie paso-
imigrantem.
wały do wyglądu innych dzieciaków. W szkole był wyrzutkiem odstępującym od reszty outsiderem, w domu wiódł cygańskie Pozostał
nim
życie. Otaczany przez przyjaciół rodziców – samych artystów –
przez wiele lat. Jego rodzina w końcu znów za-
Slash dorastał przyzwyczajając się do humorów i ekscentryzmów
mieszkała razem w Los Angeles, skąd Slash musiał przejść do
panujących w muzycznym świecie. Do częstych gości w domu
konserwatywnej południowej Kalifornii. Długie włosy, jean-
państwa Hudsonów należeli: Joni Mitchell, David Geffen, David
sy i koszule, które wówczas nosił, niezupełnie pasowały do
Bowie, Ron Wood i Iggy Pop. Jak twierdzi sam Slash tamte wa-
wyglądu innych dzieciaków. W szkole był wyrzutkiem od-
runki przygotowały go na stres w przemyśle muzycznym, wyni-
stępującym od reszty outsiderem, w domu wiódł cygańskie życie. Otaczany przez przyjaciół rodziców – samych
kający z konfliktu pomiędzy artyzmem i interesami oraz dało mu wielki dystans do jego dzisiejszej pozycji gwiazdorskiej.
artystów – Slash dorastał przyzwyczajając się do humorów i ekscentryzmów panujących w muzycznym świecie. Do
28
www.terazrock.pl
Latem 1996 Slash otrzymał zaproszenie na koncert bluesowy
częstych gości w domu państwa Hudsonów należeli:
w Budapeszcie na Węgrzech. Zebrał kilku muzyków i ruszył do
Joni Mitchell, David Geffen, David Bowie, Ron Wood
Europy. Tam wzięła początek znakomita grupa o nazwie Slash`s
,,Bycie gwiazda rocka to punkt przeciecia sie kim jestes i kim chcesz byc''
Blues Ball. I chociaż grupa ta nigdy nie nagrała albumu, była bardzo gorąco poszukiwana przez promotorów i fanów.
że urodził się w Wielkiej Brytanii, w Stanach Zjednoczonych
panujących w muzycznym świecie. Do częstych gości w domu
stał się imigrantem i pozostał nim przez wiele lat. Jego rodzina
państwa Hudsonów należeli: Joni Mitchell, David Geffen, David
w końcu znów zamieszkała razem w Los Angeles, skąd Slash mu-
Bowie, Ron Wood i Iggy Pop. Jak twierdzi sam Slash tamte wa-
W wieku 11 lat Slash wraz z matką przeprowadził się do Stanów,
siał przejść do konserwatywnej południowej Kalifornii. Długie
runki przygotowały go na stres w przemyśle muzycznym, wyni-
do Los Angeles, podczas gdy jego ojciec pozostał w Anglii. Jako
włosy, jeansy i koszule, które wówczas nosił, niezupełnie paso-
kający z konfliktu pomiędzy artyzmem i interesami oraz dało mu
że urodził się w Wielkiej Brytanii, w Stanach Zjednoczonych
wały do wyglądu innych dzieciaków. W szkole był wyrzutkiem
wielki dystans do jego dzisiejszej pozycji gwiazdorskiej.
stał się imigrantem i pozostał nim przez wiele lat. Jego rodzina
odstępującym od reszty outsiderem, w domu wiódł cygańskie
w końcu znów zamieszkała razem w Los Angeles, skąd Slash mu-
życie. Otaczany przez przyjaciół rodziców – samych artystów –
siał przejść do konserwatywnej południowej Kalifornii. Długie
Slash dorastał przyzwyczajając się do humorów i ekscentryzmów
włosy, jeansy i koszule, które wówczas nosił, niezupełnie paso-
panujących w muzycznym świecie. Do częstych gości w domu
wały do wyglądu innych dzieciaków. W szkole był wyrzutkiem
państwa Hudsonów należeli: Joni Mitchell, David Geffen, David
odstępującym od reszty outsiderem, w domu wiódł cygańskie
Bowie, Ron Wood i Iggy Pop. Jak twierdzi sam Slash tamte wa-
życie. Otaczany przez przyjaciół rodziców – samych artystów –
runki przygotowały go na stres w przemyśle muzycznym, wyni-
Slash dorastał przyzwyczajając się do humorów i ekscentryzmów
kający z konfliktu pomiędzy artyzmem i interesami oraz dało mu
panujących w muzycznym świecie. Do częstych gości w domu
wielki dystans do jego dzisiejszej pozycji gwiazdorskiej.
Jordan Babula
Drugi album juz w maju!
państwa Hudsonów należeli: Joni Mitchell, David Geffen, David Bowie, Ron Wood i Iggy Pop. Jak twierdzi sam Slash tamte wa-
Długie włosy, jeansy i koszule, które wówczas nosił, niezupełnie
runki przygotowały go na stres w przemyśle muzycznym, wyni-
pasowały do wyglądu innych dzieciaków. W szkole był wyrzut-
kający z konfliktu pomiędzy artyzmem i interesami oraz dało mu
kiem odstępującym od reszty outsiderem, w domu wiódł cygań-
wielki dystans do jego dzisiejszej pozycji gwiazdorskiej.
skie życie. Otaczany przez przyjaciół rodziców – samych artystów – Slash dorastał przyzwyczajając się do humorów i ekscentry-
Jako, że urodził się w Wielkiej Brytanii, w Stanach Zjednoczonych
zmów panujących w muzycznym świecie. Do częstych gości
stał się imigrantem i pozostał nim przez wiele lat. Jego rodzina
w domu państwa Hudsonów należeli: Joni Mitchell, David Geffen,
w końcu znów zamieszkała razem w Los Angeles, skąd Slash mu-
David Bowie, Ron Wood i Iggy Pop. Jak twierdzi sam Slash tamte
siał przejść do konserwatywnej południowej Kalifornii. Długie
warunki przygotowały go na stres w przemyśle muzycznym, wy-
włosy, jeansy i koszule, które wówczas nosił, niezupełnie paso-
nikający z konfliktu pomiędzy artyzmem i interesami oraz dało
wały do wyglądu innych dzieciaków. W szkole był wyrzutkiem
mu wielki dystans do jego dzisiejszej pozycji gwiazdorskiej.
odstępującym od reszty outsiderem, w domu wiódł cygańskie życie. Otaczany przez przyjaciół rodziców – samych artystów –
W wieku 11 lat Slash wraz z matką przeprowadził się do Stanów,
Slash dorastał przyzwyczajając się do humorów i ekscentryzmów
do Los Angeles, podczas gdy jego ojciec pozostał w Anglii. Jako
panujących w muzycznym świecie. Do częstych gości w domu
że urodził się w Wielkiej Brytanii, w Stanach Zjednoczonych
państwa Hudsonów należeli: Joni Mitchell, David Geffen, David
stał się imigrantem i pozostał nim przez wiele lat. Jego rodzina
Bowie, Ron Wood i Iggy Pop. Jak twierdzi sam Slash tamte wa-
w końcu znów zamieszkała razem w Los Angeles, skąd Slash mu-
runki przygotowały go na stres w przemyśle muzycznym, wyni-
siał przejść do konserwatywnej południowej Kalifornii. Długie
kający z konfliktu pomiędzy artyzmem i interesami oraz dało mu
włosy, jeansy i koszule, które wówczas nosił, niezupełnie paso-
wielki dystans do jego dzisiejszej pozycji gwiazdorskiej.
wały do wyglądu innych dzieciaków. W szkole był wyrzutkiem odstępującym od reszty outsiderem, w domu wiódł cygańskie
W wieku 11 lat Slash wraz z matką przeprowadził się do Stanów,
życie. Otaczany przez przyjaciół rodziców – samych artystów –
do Los Angeles, podczas gdy jego ojciec pozostał w Anglii. Jako
Slash dorastał przyzwyczajając się do humorów i ekscentryzmów
22 maja ukaże się nowy solowy album byłego gitarzysty Guns N' Roses - Slasha. Płyta będzie nosiła tytuł Apocalyptic Love. Tak wyglądać będzie okładka drugiej płyty Slasha. Tym razem muzyk zaprosił do studia wokalistę Mylesa Kennedy'ego, współpracującego z nim na wcześniejszym albumie, basistę Todda Kernsa oraz perkusistę Brenta Fitza. Produkcją zajął się natomiast Eric Valentine, również związany z wcześniejszym wydawnictwem. Przypomnijmy, że pierwszy solowy album artysty ukazał się w marcu 2010 roku. W nagraniach wzięli udział m.in. Ozzy Osbourne, Fergie czy Chris Cornell. Tabun wielkich gwiazd rocka na podbudowanie ego słynnego gitarzysty, a show i tak skradła Fergie z zupełnie popowego Black Eyed Peas – pisaliśmy w naszej recenzji.
www.terazrock.pl
29
RECENCJE PŁYT I DVD MUZYCZNYCH
30
www.terazrock.pl
METALLICA
ARETHA FRANKLIN
Beyond Magnetic
Knew You Were Waiting,
Universal ***
The Best Of Aretha Franklin 1980-1998 ****
Towarzyszący Losce zespół brzmi stylowo. Sporo tu soczystych gitarowych solówek, szlachetności dodają dźwięki
U2 Achtung Baby *****
lat zespół kończył nim koncerty, wprowadzając niezmiennie publiczność w zachwyt. I wreszcie zamykający album Love Is Blindness z partią
płyta – i tak przyjdą tłumy.
fortepianową inspirowaną Sonatą Księ-
MATEUSZ KUBICKI
esowa muzyka nie miała tak nośnego
życową Beethovena i nawiedzonym
debiutu od czasu Dżemu.
solem The Edge’a. Z wszystkich płyt U2 album Achtung Baby cenię najbardziej. Najlepiej też
TOM WAITS ****
Wygląda na to, że na historii o nazwie Lulu skorzystał tylko Lou Reed. Świat przypomniał sobie o starszym panu, a ten pewnie przytulił trochę grosza. Metallica straciła. Zarówno pod względem komercyjnym (na jej standardy oczywiście), jak wizerunkowo. Trzeba odbudować reputację u fanów. Służy temu Beyond Magnetic – zbiór odrzutów studyjnych z ostatniej płyty. Wydany rzekomo z okazji świętowania 30-lecia działalności… Tak? To czemu nie jest to kompilacja takich rarytasów z różnych lat? Jeśli podejdziemy do tych czterech utworów jako ciekawostki, nie wiążącego dowodu, że metalowy duch w zespole nie gaśnie, okażą się całkiem przyjemne. Materiał rozkłada się na pół: dwa lepsze – dwa grosze. Numer jeden to Hate Train. Jest tu szybkie, lekko punkowe tempo charakterystyczne dla początku działalności grupy, jest groove, który zawdzięczamy obecności Trujillo (w duchu Broken, Beat & Scarred czy Cyanide) i melodyjne uspokojenie, niczym z czasów Czarnego Albumu. Tak sobie trwamy do około 4 minuty, kiedy następuje typowe dla Death Magnetic rozciąganie utworu poprzez dokładanie kolejnych części. Całość jednak nie męczy. Czego już nie można powiedzieć o Hell And Back. Balladowy fundament, dociążająca go riffowi jazda oparta na basie
Hale Train; Just A Bullet Away; Hell And Back; Rebel Of Babylon Skład: James Hetfield – voc, g; Lars Ulrich – dr; Kirk Hammett – g; Robert Trujillo – b Produkcja: Rick Rubin
że także w późniejszych latach miała
W 1980 r. Aretha Franklin wraz z Rayem Charlesem i Jamesem Brownem wystąpiła w filmie The Blues Brothers. W efekcie Clive Davis z Arista Records podpisał z nią kontrakt płytowy. Pierwszy po latach przerwy hit United Together nawiązywał jeszcze brzmieniem do wcześniejszych piosenek artystki. Ale od Love All The Hurt Way nagranej z George’em Bensonem interpretacje i aranżacje piosenek Arethy stały się bardziej nowoczesne. Zmiany następowały z każdym albumem, by nadążyć za modą. W efekcie wokalistka znowu miała przeboje na listach. Funkowy Jump To It nasycony był brzmieniem elektronicznych instrumentów klawiszowych. Znakomicie do dziś brzmią Freeway of Love, Jumpin’ Jack Flash i zaśpiewany razem z George’em Michaelem I Knew You Were Waiting (For Me). MAREK DUSZA
GIENEK LOSKA BAND Hazardzista ***
czytelne, i w pełni docenić nowator-
wspiął się na sam szczyt, miał na koncie perfekcyjny, multiplatynowy album
mie lat 60. i 70. cieszyła się największą
mnóstwo znakomitych piosenek.
Produkcja: Rick Rubin
Baby. W drugiej połowie lat 80. zespół
Atlantic w 1967 r. Właśnie na przeło-
popularnością. Ta kompilacja dowodzi,
delektować się brzmieniowymi smacz-
dla U2 i całego rocka albumu Achtung
Respect, wydała jednak wytwórnia
Hale Train; Just A Bullet Away; Hell And Back; Rebel Of Babylon Skład: James Hetfield – voc, g; Lars Ulrich – dr; Kirk Hammett – g; Robert Trujillo – b Produkcja: Rick Rubin
The Joshua Tree i zdecydowanie mniej udany, będący wyrazem fascynacji amerykańską muzyką Rattle And Hum. Jednak na początku lat 90. rynek mu-
Warto dowiedzieć się, jak zaczynał kultowy artysta Tom Waits, a okazją do tego jest seria Original Album
zyczny uległ głębokim przeobrażeniom. Irlandczycy – jeśli chcieli przetrwać – musieli pójść z duchem czasu.
kami, które wcześniej nie były tak
stwo produkcji. W limitowanej edycji znalazły się liczne dodatki w postaci nigdy wcześniej niepublikowanych utworów, zarejestrowanych podczas sesji nagraniowej do Achtung Baby. Oprócz tego przygotowano dla fanów
Ale istniało też głębokie rockowe
sje piosenek, nagrania koncertowe
podziemie, cieszące się lokalną
i film dokumentalny.
popularnością, kontestujące tamtą
GRZEGORZ DUSZA
KAZIK NA ŻYWO
bezpowrotnie utracone piosenki z
Bar La Curva / Plamy Na
początku lat 80., nagrywając ich nowe
Słońcu
wersje. Z repertuaru wrocławskiego
Collection, w której ukazało się jego
Na Achtung Baby to się im w pełni
pięć pierwszych albumów z lat
udało. Co więcej, tym albumem U2 nie
1973-1977. Zanim zadebiutował
tylko potwierdzili swoją wielkość, ale
w wytwórni Asylum płytą Closing
stanęli w awangardzie przemian. Nie
Time, dokonał wielu próbnych nagrań.
ma tu słabych czy chybionych piosenek.
Wydawcy widzieli w nim potencjał
Każdy zagrany dźwięk ma znaczenie,
oryginalnego twórcy dostarczającego
wszystko zostało dopracowane
piosenki bardziej znanym wykonaw-
w najdrobniejszych szczegółach
com, później przekonali się, jak szybko
(album realizowała doskonała para
zyskuje popularność. Już na pierwszej
producencka Daniel Lanois i Brian
płycie określił swój styl kojarzący się
Eno, a ostatecznego miksu dokonali
z zadymionym, małym klubem, gdzie
nie mniej sławni Flood i Steve Lilly-
ciężko pracujący, wrażliwi mężczyźni
white). Prawdziwy popis nowatorskiej
i szukające czułości kobiety topili
i fascynującej gry daje gitarzysta grupy
Ostatnie zatargi Kazika z Radiem Eska
w szklance whisky swe smutki
The Edge.
zdają się dowodzić, że artysta nie do
i nadzieje.
Świetnie pracuje również sekcja ryt-
końca radzi sobie z akceptacją zasad,
Lubię Toma Waitsa za luzacki styl śpie-
miczna. W grze Adama Claytona
jakimi rządzi się współczesny rynek
wania, cenię za powściągliwą ekspresję,
i Larry Mullena daje się wyczuć wpływ
muzyczny. Jednak całe szczęście, że
***
Legnickiej, Dynamit na kartki, Czarna
ginale śpiewała Brzytwa Ojca, Polskę Cela nr 3, a Życie za hymn Karcer. Premierowym utworem Big Cyca jest Nasz PRL. Albumu Zadzwońcie po milicję słucha się jak radiowego dokuHale Train; Just A Bullet Away; Hell And Back; Rebel Of Babylon Skład: James Hetfield – voc, g; Lars Ulrich – dr; Kirk Hammett – g; Robert Trujillo – b
mentu. Piosenki przeplatają archiwalne
Produkcja: Rick Rubin
radiowe czy podsłuchane rozmowy
ale najbardziej podoba mi się jazzujący
klubowej muzyki tanecznej. Achtung
nadal chce mu się nagrywać płyty i na
akompaniament. Swobodne akordy
Baby powstała w berlińskim studiu
dodatek nie tylko w jednym projekcie.
fortepianu, solówka trąbki czy sakso-
Hansa, stąd niemieckie słowo w tytule,
Tym razem, po dwunastu latach prze-
fonu mają niepowtarzalny urok. Istotę
zdjęcie Trabanta na jednym z okład-
rwy, otrzymujemy nowe wydawnictwo
jego muzyki poznamy na koncerto-
kowych fotosów oraz tytuł piosenki
spod szyldu: Kazik Na Żywo Bar La
wym albumie Nighthawks at the Dinner
otwierającej album Zoo Station, znany
Curva / Plamy Na Słońcu W przed-
wartym biletu za każde pieniądze. Na
choćby z powieści Dzieci z dworca Zoo.
ostatnim utworze artysta śpiewa: słyszę
Ten utwór daje dobre pojęcie o całym
od ciebie, że się skończyłem –
o siedmiu zbójach. Czyli przechodzimy
i Foreign Affairs rozpoznamy: roz-
albumie.
i ma niestety trochę racji, bo teksty na
do gorszego. Just A Bullet Away to
dzierający serce Tom Traubert`s Blues,
Słyszymy przesterowany wokal Bono,
płycie są jednymi ze słabszych, jakie
natarczywa łupanka, która
szalony Step Right Up i programowy
rozwibrowane dźwięki gitar i pulsujący
Staszewski napisał przez ostatnie lata.
w 4 minucie przekształca się dla
The Piano Has Been Drinking (Not Me).
beat perkusji. Jeszcze bardziej nowator-
Momentami płyta aż kłuje nas w uszy
odmiany w pościelówę. A Rebel Of
Na następnych płytach Small Change
sko zabrzmiała kompozycja The Fly,
banalnymi rymowankami w stylu
i Foreign Affairs rozpoznamy: roz-
z gitarą wydającą brzęczące dźwięki
pier*olę, nie idę do Bronka, pruje się
dzierający serce Tom Traubert`s Blues,
niczym mucha, która wdarła się do
całość niczym koronka. Kazik chyba
szalony Step Right Up i programowy
naszego ucha. Nowoczesne, rave’owe
nie do końca potrafi odnaleźć się we
The Piano Has Been Drinking (Not Me).
rytmy rodem z Madchesteru, zespół
współczesnej rzeczywistości jako bły-
Na następnych płytach Small Change
wykorzystał w piosence Mysterious
skotliwy tekściarz, którym był jakieś
Hetfielda gubi się w konfrontacji z czadem (jedyną perłą: riff w tradycji Black Sabbath, zbyt szybko porzucony). Jeśli wierzyć informacjom, całość została roboczo zmiksowana w 2008 roku i poza masteringiem w niej nie grzebano. Cóż, brzmienie nie jest radykalnie gorsze od płyty wyjściowej. Może odrobinę przytłumione, mniej klarowne, ale równie nabite kompresją. BARTEK KOZICZYŃSKI
Produkcja: Rick Rubin
Przez lata śpiewał na ulicy, podobnie jak to robił Maciej Maleńczuk, z którym wykonuje standard Can’t Judge Book Willie’go Dixona. Intonacją, akcentem i sposobem frazowania przypomina nieco młodego Czesława Niemena, z którym łączy go miejsce urodzenia (okolice Grodna). Kolejną inspiracją dla Loski był z pewnością Ryszard Riedel. Tak jak on, nie śpiewa idealnie, ale w jego interpretacjach czuć autentyzm i żarliwość.
Miki Mousoleum wybrano: Zomo na
wołga i Ruski Keczap. Dyktatora w ory-
następnych płytach Small Change
z „kowbojskim” sposobem śpiewania
rzeczywistość. Grupa Big Cyc postanowiła przypomnieć wydawało się
i wpadający w ucho refren… Niestety,
Hale Train; Just A Bullet Away; Hell And Back; Rebel Of Babylon Skład: James Hetfield – voc, g; Lars Ulrich – dr; Kirk Hammett – g; Robert Trujillo – b
Hale Train; Just A Bullet Away; Hell And Back; Rebel Of Babylon Skład: James Hetfield – voc, g; Lars Ulrich – dr; Kirk Hammett – g; Robert Trujillo – b
remiksy, strony B-singli, robocze wer-
od 4 minuty zaczyna się granie
Babylon wywiedziony z ballady
Zadzwońcie Po Milicję ***
wersji brzmi jeszcze lepiej. Można Hale Train; Just A Bullet Away; Hell And Back; Rebel Of Babylon Skład: James Hetfield – voc, g; Lars Ulrich – dr; Kirk Hammett – g; Robert Trujillo – b
Mija 20 lat od wydania przełomowego
Jeden z największych jej przebojów –
BIG CYC
zniósł próbę czasu, a w odświeżonej
Original Album Collection
Produkcja: Rick Rubin
szym powerem na koncertach, na które – niezależnie od tego, jaka jest nowa
esowy chórek. Zepchnięta do niszy blu-
organów Hammonda i rhythm’n’blu-
GRZEGORZ DUSZA
Hale Train; Just A Bullet Away; Hell And Back; Rebel Of Babylon Skład: James Hetfield – voc, g; Lars Ulrich – dr; Kirk Hammett – g; Robert Trujillo – b
z pewnością zostaną zagrane z więk-
i Foreign Affairs rozpoznamy: roz-
Ways.
dwadzieścia lat temu. Na szczęście
dzierający serce Tom Traubert`s Blues,
Na przeciwnym biegunie znalazł się
album broni się muzycznie świetnymi
szalony Step Right Up i programowy
najbardziej tradycyjny w zestawie, na-
riffami Litzy.
The Piano Has Been Drinking (Not Me).
wiązujący do starego brzmienia grupy
Mogą jednak nieco rozczarować się
MAREK DUSZA
Who’s Gonna Ride Your Wild Horses.
ci, którzy oczekują buntu i brudu,
Na tym jednak nie koniec utworów,
zdecydowanie bardziej przebijającego
które stały się wielkimi przebojami.
się na pierwszy plan we wcześniejszych
One – hymn na cześć miłości – cha-
dokonaniach KNŻ. Nowy materiał
rakteryzował się ciepłym brzmieniem
został nieco wygładzony w studio, ale
gitary i wspaniałą melodią. Przez wiele
w moim odczuciu na plus, a utwory
materiały z demonstracji, komunikaty
milicyjne. Ale istniało też głębokie rockowe podziemie, cieszące się lokalną popularnością, kontestujące tamtą rzeczywistość. Grupa Big Cyc postanowiła przypomnieć wydawało się bezpowrotnie utracone piosenki z początku lat 80., nagrywając ich nowe wersje. Z repertuaru wrocławskiego Miki Mousoleum wybrano: Zomo na Legnickiej, Dynamit na kartki, Czarna wołga i Ruski Keczap. Dyktatora w oryginale śpiewała Brzytwa Ojca, Polskę Cela nr 3, a Życie za hymn Karcer. Premierowym utworem Big Cyca jest Nasz PRL. Albumu Zadzwońcie po milicję słucha się jak radiowego dokumentu. Piosenki przeplatają archiwalne materiały z demonstracji, komunikaty radiowe czy podsłuchane rozmowy milicyjne.
GRZEGORZ DUSZA
www.terazrock.pl
31
METALLICA
ARETHA FRANKLIN
Towarzyszący Losce zespół brzmi sty-
U2
lat zespół kończył nim koncerty, wpro-
pewnością zostaną zagrane z większym
Beyond Magnetic
Knew You Were Waiting,
lowo. Sporo tu soczystych gitarowych
Achtung Baby
wadzając niezmiennie publiczność
powerem na koncertach, na które –
*****
Universal ***
The Best Of Aretha Franklin
solówek, szlachetności dodają dźwięki
1980-1998
organów Hammonda i rhythm’n’blu-
****
w zachwyt. I wreszcie zamykający
niezależnie od tego, jaka jest nowa
album Love Is Blindness z partią
płyta – i tak przyjdą tłumy.
esowy chórek. Zepchnięta do niszy blu-
fortepianową inspirowaną Sonatą Księ-
MATEUSZ KUBICKI
esowa muzyka nie miała tak nośnego
życową Beethovena i nawiedzonym
debiutu od czasu Dżemu.
solem The Edge’a.
BIG CYC
GRZEGORZ DUSZA
Z wszystkich płyt U2 album Achtung
Zadzwońcie Po Milicję
Baby cenię najbardziej. Najlepiej też
TOM WAITS Original Album Collection Hale Train; Just A Bullet Away; Hell And Back; Rebel Of Babylon Skład: James Hetfield – voc, g; Lars Ulrich – dr; Kirk Hammett – g; Robert Trujillo – b Produkcja: Rick Rubin
Wygląda na to, że na historii o nazwie Lulu skorzystał tylko Lou Reed. Świat przypomniał sobie o starszym panu, a ten pewnie przytulił trochę grosza. Metallica straciła. Zarówno pod względem komercyjnym (na jej standardy oczywiście), jak wizerunkowo. Trzeba odbudować reputację u fanów. Służy temu Beyond Magnetic – zbiór odrzutów studyjnych z ostatniej płyty. Wydany rzekomo z okazji świętowania 30-lecia działalności… Tak? To czemu nie jest to kompilacja takich rarytasów z różnych lat? Jeśli podejdziemy do tych czterech utworów jako ciekawostki, nie wiążącego dowodu, że metalowy duch w zespole nie gaśnie, okażą się całkiem przyjemne. Materiał rozkłada się na pół: dwa lepsze – dwa grosze. Numer jeden to Hate Train. Jest tu szybkie, lekko punkowe tempo charakterystyczne dla początku działalności grupy, jest groove, który zawdzięczamy obecności Trujillo (w duchu Broken, Beat & Scarred czy Cyanide) i melodyjne uspokojenie, niczym z czasów Czarnego Albumu. Tak sobie trwamy do około 4 minuty, kiedy następuje typowe dla Death Magnetic rozciąganie utworu poprzez dokładanie kolejnych części. Całość jednak nie męczy. Czego już nie można powiedzieć o Hell And Back. Balladowy fundament, dociążająca go riffowi jazda oparta na basie
****
Respect, wydała jednak wytwórnia Atlantic w 1967 r. Właśnie na przełomie lat 60. i 70. cieszyła się największą
że także w późniejszych latach miała mnóstwo znakomitych piosenek.
Warto dowiedzieć się, jak zaczynał
wystąpiła w filmie The Blues Brothers.
kultowy artysta Tom Waits, a okazją
W efekcie Clive Davis z Arista Records
do tego jest seria Original Album Col-
podpisał z nią kontrakt płytowy. Pierw-
lection, w której ukazało się jego pięć
szy po latach przerwy hit United Toge-
pierwszych albumów z lat 1973-1977.
ther nawiązywał jeszcze brzmieniem
Zanim zadebiutował w wytwórni Asy-
do wcześniejszych piosenek artystki.
lum płytą Closing Time, dokonał wielu
Ale od Love All The Hurt Way nagranej
próbnych nagrań. Wydawcy widzieli
z George’em Bensonem interpretacje
w nim potencjał oryginalnego twórcy
i aranżacje piosenek Arethy stały się
dostarczającego piosenki bardziej zna-
bardziej nowoczesne.
nym wykonawcom, później przekonali
Zmiany następowały z każdym albu-
się, jak szybko zyskuje popularność.
mem, by nadążyć za modą. W efekcie
Już na pierwszej płycie określił swój
wokalistka znowu miała przeboje na
styl kojarzący się z zadymionym,
listach. Funkowy Jump To It nasycony
małym klubem, gdzie ciężko pracujący,
był brzmieniem elektronicznych
wrażliwi mężczyźni i szukające czu-
instrumentów klawiszowych. Znako-
łości kobiety topili w szklance whisky
micie do dziś brzmią Freeway of Love,
swe smutki i nadzieje.
Jumpin’ Jack Flash i zaśpiewany razem
Lubię Toma Waitsa za luzacki styl śpie-
z George’em Michaelem I Knew You
wania, cenię za powściągliwą ekspresję,
Were Waiting (For Me).
ale najbardziej podoba mi się jazzujący
MAREK DUSZA
akompaniament. Swobodne akordy fortepianu, solówka trąbki czy sakso-
GIENEK LOSKA BAND
fonu mają niepowtarzalny urok. Istotę
Hazardzista
jego muzyki poznamy na koncerto-
następnych płytach Small Change i Foreign Affairs rozpoznamy: rozdzierają-
o siedmiu zbójach. Czyli przechodzimy
cy serce Tom Traubert`s Blues, szalony
do gorszego. Just A Bullet Away to
Step Right Up i programowy The Piano
natarczywa łupanka, która
Has Been Drinking (Not Me).
w 4 minucie przekształca się dla
MAREK DUSZA
odmiany w pościelówę. A Rebel Of
Hetfielda gubi się w konfrontacji z czadem (jedyną perłą: riff w tradycji Black Sabbath, zbyt szybko porzucony). Jeśli wierzyć informacjom, całość została roboczo zmiksowana w 2008 roku i poza masteringiem w niej nie grzebano. Cóż, brzmienie nie jest radykalnie gorsze od płyty wyjściowej. Może odrobinę przytłumione, mniej klarowne, ale równie nabite kompresją. BARTEK KOZICZYŃSKI
Hale Train; Just A Bullet Away; Hell And Back; Rebel Of Babylon Skład: James Hetfield – voc, g; Lars Ulrich – dr; Kirk Hammett – g; Robert Trujillo – b Produkcja: Rick Rubin
Przez lata śpiewał na ulicy, podobnie jak to robił Maciej Maleńczuk, z którym wykonuje standard Can’t Judge Book Willie’go Dixona. Intonacją, akcentem i sposobem frazowania przypomina nieco młodego Czesława Niemena, z którym łączy go miejsce urodzenia (okolice Grodna). Kolejną inspiracją dla Loski był z pewnością Ryszard Riedel. Tak jak on, nie śpiewa idealnie, ale w jego interpretacjach czuć autentyzm i żarliwość.
32
www.terazrock.pl
wym albumie Nighthawks at the Dinner wartym biletu za każde pieniądze. Na
i wpadający w ucho refren… Niestety,
z „kowbojskim” sposobem śpiewania
Produkcja: Rick Rubin
em Charlesem i Jamesem Brownem
od 4 minuty zaczyna się granie
Babylon wywiedziony z ballady
Hale Train; Just A Bullet Away; Hell And Back; Rebel Of Babylon Skład: James Hetfield – voc, g; Lars Ulrich – dr; Kirk Hammett – g; Robert Trujillo – b
W 1980 r. Aretha Franklin wraz z Ray-
***
wersji brzmi jeszcze lepiej. Można delektować się brzmieniowymi smaczkami, które wcześniej nie były tak czytelne, i w pełni docenić nowator-
Jeden z największych jej przebojów –
popularnością. Ta kompilacja dowodzi,
Hale Train; Just A Bullet Away; Hell And Back; Rebel Of Babylon Skład: James Hetfield – voc, g; Lars Ulrich – dr; Kirk Hammett – g; Robert Trujillo – b Produkcja: Rick Rubin
Hale Train; Just A Bullet Away; Hell And Back; Rebel Of Babylon Skład: James Hetfield – voc, g; Lars Ulrich – dr; Kirk Hammett – g; Robert Trujillo – b Produkcja: Rick Rubin
***
zniósł próbę czasu, a w odświeżonej
Mija 20 lat od wydania przełomowego
stwo produkcji. W limitowanej edycji
dla U2 i całego rocka albumu Achtung
znalazły się liczne dodatki w postaci
Baby. W drugiej połowie lat 80. zespół
nigdy wcześniej niepublikowanych
wspiął się na sam szczyt, miał na kon-
utworów, zarejestrowanych podczas
cie perfekcyjny, multiplatynowy album
sesji nagraniowej do Achtung Baby.
The Joshua Tree i zdecydowanie mniej
Oprócz tego przygotowano dla fanów
Hale Train; Just A Bullet Away; Hell And Back; Rebel Of Babylon Skład: James Hetfield – voc, g; Lars Ulrich – dr; Kirk Hammett – g; Robert Trujillo – b
udany, będący wyrazem fascynacji
remiksy, strony B-singli, robocze wer-
Ale istniało też głębokie rockowe
amerykańską muzyką Rattle And Hum.
sje piosenek, nagrania koncertowe
podziemie, cieszące się lokalną
Jednak na początku lat 90. rynek mu-
i film dokumentalny.
popularnością, kontestujące tamtą rze-
zyczny uległ głębokim przeobrażeniom.
GRZEGORZ DUSZA
czywistość. Grupa Big Cyc postanowiła
KAZIK NA ŻYWO
nie utracone piosenki
Irlandczycy – jeśli chcieli przetrwać – musieli pójść z duchem czasu.
przypomnieć wydawało się bezpowrot-
Na Achtung Baby to się im w pełni
Bar La Curva / Plamy Na
z początku lat 80., nagrywając ich
udało. Co więcej, tym albumem U2 nie
Słońcu
nowe wersje. Z repertuaru wrocław-
tylko potwierdzili swoją wielkość, ale
***
skiego Miki Mousoleum wybrano: Zomo na Legnickiej, Dynamit na kartki,
stanęli w awangardzie przemian. Nie ma tu słabych czy chybionych piosenek.
Czarna wołga i Ruski Keczap.
Każdy zagrany dźwięk ma znaczenie,
Dyktatora w oryginale śpiewała Brzy-
wszystko zostało dopracowane
twa Ojca, Polskę Cela nr 3, a Życie za
w najdrobniejszych szczegółach
hymn Karcer.
(album realizowała doskonała para
Premierowym utworem Big Cyca jest
producencka Daniel Lanois i Brian
Nasz PRL. Albumu Zadzwońcie po
Eno, a ostatecznego miksu dokonali nie mniej sławni Flood i Steve Lillywhite). Prawdziwy popis nowatorskiej i fascynującej gry daje gitarzysta grupy The Edge. Świetnie pracuje również sekcja rytmiczna. W grze Adama Claytona i Larry Mullena daje się wyczuć wpływ klubowej muzyki tanecznej. Achtung Baby powstała w berlińskim studiu Hansa, stąd niemieckie słowo w tytule, zdjęcie Trabanta na jednym z okładkowych fotosów oraz tytuł piosenki otwierającej album Zoo Station, znany choćby z powieści Dzieci z dworca Zoo. Ten utwór daje dobre pojęcie o całym albumie. Słyszymy przesterowany wokal Bono, rozwibrowane dźwięki gitar i pulsujący beat perkusji. Jeszcze bardziej nowatorsko zabrzmiała kompozycja The Fly, z gitarą wydającą brzęczące dźwięki niczym mucha, która wdarła się do naszego ucha. Nowoczesne, rave’owe rytmy rodem z Madchesteru, zespół wykorzystał w piosence Mysterious Ways. Na przeciwnym biegunie znalazł się najbardziej tradycyjny w zestawie, nawiązujący do starego brzmienia grupy Who’s Gonna Ride Your Wild Horses. Na tym jednak nie koniec utworów, które stały się wielkimi przebojami. One – hymn na cześć miłości – charakteryzował się ciepłym brzmieniem gitary i wspaniałą melodią. Przez wiele
Hale Train; Just A Bullet Away; Hell And Back; Rebel Of Babylon Skład: James Hetfield – voc, g; Lars Ulrich – dr; Kirk Hammett – g; Robert Trujillo – b
milicję słucha się jak radiowego doku-
Produkcja: Rick Rubin
materiały z demonstracji, komunikaty
Ostatnie zatargi Kazika z Radiem Eska zdają się dowodzić, że artysta nie do końca radzi sobie z akceptacją zasad, jakimi rządzi się współczesny rynek muzyczny. Jednak całe szczęście, że nadal chce mu się nagrywać płyty i na dodatek nie tylko w jednym projekcie.
mentu. Piosenki przeplatają archiwalne
radiowe czy podsłuchane rozmowy milicyjne. GRZEGORZ DUSZA
JIMI HENDRIX Blue Wild Angel *****
Tym razem, po dwunastu latach przerwy, otrzymujemy nowe wydawnictwo spod szyldu: Kazik Na Żywo Bar La Curva / Plamy Na Słońcu. W przedostatnim utworze artysta śpiewa: słyszę od ciebie, że się skończyłem – i ma niestety trochę racji, bo teksty na płycie są jednymi ze słabszych, jakie Staszewski napisał przez ostatnie lata. Momentami płyta aż kłuje nas w uszy banalnymi rymowankami w stylu pier*olę, nie idę do Bronka, pruje się całość niczym koronka. Kazik chyba nie do końca potrafi odnaleźć się we
Dokument koncertu (26 sierpnia
współczesnej rzeczywistości jako bły-
w 1970 ) na wyspie Wight, gdzie zebra-
skotliwy tekściarz, którym był jakieś
ło się aż 600 tys. fanów, by podziwiać
dwadzieścia lat temu. Na szczęście
mistrza podczas dwugodzinnego
album broni się muzycznie świetnymi
występu. Był to moment krytyczny,
riffami Litzy.
gdyż 3 tygodnie potem niekwestio-
Mogą jednak nieco rozczarować się
nowany geniusz gitary Jimi Hendrix
ci, którzy oczekują buntu i brudu,
zmarł we śnie.
zdecydowanie bardziej przebijającego
Film Blue Wild Angel ukazuje artystę
się na pierwszy plan we wcześniejszych
w pełni sił, doskonale kontrolującego
dokonaniach KNŻ. Nowy materiał
przebieg akcji na scenie. Choć występ
został nieco wygładzony w studio, ale
miał szereg dramatycznych momentów
w moim odczuciu na plus, a utwory z
technicznych.
Płyta miesiąca
THE CRANBERRIES Roses Cooking Vinyl
****
Conduct: Tomorrow; Fire & Soul; Raining; Losing My Mind; Schizophrenic Playboy; Waiting; Show Me The Way; Astral Projection; So Good; Roses Skład: Dolores O’Riordan – voc., g. Noel Hogan – g. Michael Hogan – b. Fergal Lawler – dr. Produkcja: Stephen Street
The Cranberries startowali na początku lat 90., kiedy muzyka nie
delikatnie do hitu Dreams, z kolei otwierający stawkę Conduct
śmy cranberriesowy debiut czy płytę No Need To Argue. To tych
była – jak dziś – dostępna na wyciągnięcie ręki (czy raczej jedno
przywołuje Cranberries z okolic kapitalnego When You’re Gone.
dźwięków i pastelowych barw brakowało na trochę zbyt main-
kliknięcie myszką), a MTV zgodnie z nazwą nadawało teledyski,
Zresztą każdy utwór okazuje się tu perełką, każdy ujmuje i za-
streamowych solowych albumach Dolores O’Riordan, które wy-
a nie reality shows. Gdy więc dzięki efektownemu klipowi mię-
chwyca.
dała już w XXI wieku.
doommetalowy Zombie, nieświadoma reszty twórczości zespołu
Roses to album, który szczęśliwie ucieka od wesołości muzyki
Dlatego z radością witamy odrodzonych The Cranberries, którzy
młodzież mogła sądzić, że Irlandczycy programowo lubią moc-
pop, przynosząc z powrotem melancholię. W miejsce melodii
zyskali dzięki swej charyzmatycznej wokalistce zapewne równie
no przyładować. Tę tezę zdawał się potwierdzać singiel z kolej-
oczywistych płyta proponując melodie kunsztowne, a zamiast
wiele, co ona dzięki nim. Witamy z radością tym większą, że
nej płyty – ostry, niemal punkowy Salvation. A jednak i wtedy,
aranżacji efekciarskich – niebanalne (np. smyki w Waiting In
ROses to powrót do najlepszych tradycji tego zespołu: subtel-
dzynarodowym, dyskotekowym przytulańcem stał się niemal
i później, w drugiej połowie dekady, kiedy grupa podbijała listy
Walthanstow i Show Me czy akordeon w Raining In My Heart). To
nych, pięknie melodyjnych piosenek, o charakterystycznej ryt-
przebojów utworami na granicy rocka i gitarowego popu, istotę
album, który nie podlizuje się publiczności, le wierzę, że szczerze
mice, charakterystycznych pogłosach nałożonych na instrumenty
jej twórczości stanowiły nastrojowe, zwiewne piosenki i piękne
wyraża to, co Dolores i jej koledzy mają głęboko w sercu. To naj-
i na ten, również niesamowicie charakterystyczny śpiew. Nawet
ballady na celtycką nutę. To własnie za ich niepowtarzalny, niby
lepszy longplay w ich dorobku od czasu To The Faithful Departed.
skrojony na potrzeby radiowe, singlowy Tomorrow przynosi ele-
chłodny, ale budowany wielkimi emocjami klimat pokochali-
Od szesnastu lat.
śmy cranberriesowy debiut czy płytę No Need To Argue. To tych
gancką przebojowość raczej w nurcie Linger z debiutu niż Animal Instinct z Bury The Hatchet. Aranżacja Show Me nawiązuje
dźwięków i pastelowych barw brakowało na trochę zbyt main-
The Cranberries startowali na początku lat 90., kiedy muzyka nie
delikatnie do hitu Dreams, z kolei otwierający stawkę Conduct
streamowych solowych albumach Dolores O’Riordan, które wy-
była – jak dziś – dostępna na wyciągnięcie ręki (czy raczej jedno
przywołuje Cranberries z okolic kapitalnego When You’re Gone.
kliknięcie myszką), a MTV zgodnie z nazwą nadawało teledyski,
Zresztą każdy utwór okazuje się tu perełką, każdy ujmuje i za-
a nie reality shows. Gdy więc dzięki efektownemu klipowi mię-
chwyca.
dała już w XXI wieku. Dlatego z radością witamy odrodzonych The Cranberries, którzy
dzynarodowym, dyskotekowym przytulańcem stał się niemal
zyskali dzięki swej charyzmatycznej wokalistce zapewne równie
doommetalowy Zombie, nieświadoma reszty twórczości zespołu
wiele, co ona dzięki nim. Witamy z radością tym większą, że
młodzież mogła sądzić, że Irlandczycy programowo lubią moc-
ROses to powrót do najlepszych tradycji tego zespołu: subtel-
no przyładować. Tę tezę zdawał się potwierdzać singiel z kolej-
nych, pięknie melodyjnych piosenek, o charakterystycznej ryt-
nej płyty – ostry, niemal punkowy Salvation. A jednak i wtedy,
mice, charakterystycznych pogłosach nałożonych na instrumenty
i później, w drugiej połowie dekady, kiedy grupa podbijała listy
i na ten, również niesamowicie charakterystyczny śpiew. Nawet
przebojów utworami na granicy rocka i gitarowego popu, istotę
skrojony na potrzeby radiowe, singlowy Tomorrow przynosi ele-
jej twórczości stanowiły nastrojowe, zwiewne piosenki i piękne
gancką przebojowość raczej w nurcie Linger z debiutu niż Ani-
ballady na celtycką nutę. To własnie za ich niepowtarzalny, niby
mal Instinct z Bury The Hatchet. Aranżacja Show Me nawiązuje
chłodny, ale budowany wielkimi emocjami klimat pokochali-
Jordan Babula
www.terazrock.pl
33
Jak w Stonesach... TEKSASY
Bluesrockowe Teksasy działają w Lublinie już kilkanaście lat, a ostatnio wydały swoją drugą płytę. Rozmowę z liderem, wokalistą i autorem tekstów formacji, Jerzym „Szelą” Stankiewiczem rozpocząłem od kwestii fundamentalnej. Czyli całkiem sporo mówiącej nazwy grupy. Jak wyjaśnił: Jest ona jednocześnie polska, bo „teksasy” były PRL-owską kopią jeasnów, a z drugiej strony: przypomina, że początkowo wzorowaliśmy się na zespołach z Teksasu, jak The Fabulous Thunderbirds.
Polakom podoba się to, co jest podobne do tego, co słyszeli wcześniej.
Graffiti zaczęły się jam session. Piotrek pojawił się na naszym kon-
A ciekawostką jest to, że chórki w „Pomaluj moje sny” zaśpiewala
cercie z okazji dziesięciolecia, kiedy pierwszy raz wykonywaliśmy
DoriFi.
„Głowa boli mnie”. Na wspomnianych jam session bywał także grający na klawiszach sideman grupy, Piotr „Gadak” Sztajdel, znany
Co do składu uczestniczącego na nowym albumie w utworze
również z Big Cyca czy Czarno-Czarnych. To jak w Stonesach: na
Głowa boli mnie gościnnie udziela się Piotr Cugowski. Ja kiedyś
płytach grał klawiszowiec, ale nigdy nie było go w oficjalnym skła-
śpiewałem w zespole Alligators, występowaliśmy nawet na Marlbo-
dzie grupy – komentuje mój rozmówca.
ro Rock-In i w 1994 roku wydaliśmy płytę, potem moje miejsce zajął Wojtek Cugowski, a jeszcze później – właśnie Piotrek Cugowski.
Plany? Załapaliśmy się do „Must Be The Music”, do głównego
Poznałem się z Piotrkiem pod koniec lat 90., gdy w lubelskim klubie
castingu w Warszawie. Początkowo nie chciałem, ale jednak warto
Wtedy – jak mówi Szela – grali „shuffle”, dziś określają swo-
Graffiti zaczęły się jam session. Piotrek pojawił się na naszym kon-
się pokazać. Wypatrujcie zatem Teksasów także na ekranach tele-
ją twórczość jako „crossover boogie”. Nie chcemy być kojarzeni
cercie z okazji dziesięciolecia, kiedy pierwszy raz wykonywaliśmy
wizorów.
tylko z bluesem, bo w Polsce to niekoniecznie dobrze świadczy
„Głowa boli mnie”. Na wspomnianych jam session bywał także gra-
o kapeli. Wiesz – granie typu „struttu tuttu”, robi bluesowi krzyw-
jący na klawiszach sideman grupy, Piotr „Gadak” Sztajdel, znany
Ostatnia kwestia kadrowa dotyczy jednego z muzyków pod-
dę… Jednoznacznie natomiast kojarzy się tytuł ich najnowszej
również z Big Cyca czy Czarno-Czarnych. To jak w Stonesach: na
stawowego składu – perkusisty. Perkusistą Teksasów został...
płyty, Zielony Dymek. Szela: Faktycznie, jesteśmy za legalizacją.
płytach grał klawiszowiec, ale nigdy nie było go w oficjalnym skła-
syn basisty Krzysztofa Nowaka, Paweł. Szela: Mamy osiem-
Zaraz też dodaje: Chociaż ten tytułowy utwór mówi raczej o daw-
dzie grupy – komentuje mój rozmówca.
nych czasach. W zestawie z płyty obok niewesołych numerów,
nastolatka w składzie. Szybko się wyrabia, ale ciągle mówimy o nim „młody”. Oldschoolowy jest natomiast sprzęt, na jakim gra-
jak Głowa boli mnie czy Zostań dzisiaj ze mną, pojawia się opty-
Ostatnia kwestia kadrowa dotyczy jednego z muzyków pod-
ją Teksasy. Do harmonijki mam wzmacniacz Silvertone’a z 1965
mistyczne Nie, nie martw się… Pierwotne słowa refrenu brzmia-
stawowego składu – perkusisty. Perkusistą Teksasów został…
roku, a basista ma Fender Precision Bass z początku lat 70. – opo-
ły „nie martw, tu zawsze wszystko kończy się źle”. Nasz basista
syn basisty Krzysztofa Nowaka, Paweł. Szela: Mamy osiem-
wiada wokalista i żartuje: Rzeczy z czasów kiedy kobiety były ko-
(Krzysztof Nowak, razem z gitarzystą Andrzejem Suchorabem
nastolatka w składzie. Szybko się wyrabia, ale ciągle mówimy
bietami, a mężczyźni mężczyznami.
współautor muzyki z nowego albumu – przyp. red.) zapropono-
o nim „młody”. Oldschoolowy jest natomiast sprzęt, na jakim gra-
wał zmianę, na „nie zawsze wszystko kończy się źle” i tak zostało
ją Teksasy. Do harmonijki mam wzmacniacz Silvertone’a z 1965
– wyjaśnia mój rozmówca, śmiejąc się.
Robert Filipowski
roku, a basista ma Fender Precision Bass z początku lat 70. – opowiada wokalista i żartuje: Rzeczy z czasów kiedy kobiety były ko-
Zielony dymek zawiera przeróbki cudzych utworów. Jedną, któ-
bietami, a mężczyźni mężczyznami.
rej obecność dziwić nie może jest Pomaluj moje sny Tadeusza Nalepy z czasów breakoutu, drugą natomiast kompletnie zaska-
Co do składu uczestniczącego na nowym albumie w utworze
kującą – wzięli na warsztat Personal Jesus Depeche Mode. Nie
Głowa boli mnie gościnnie udziela się Piotr Cugowski. Ja kiedyś
jestem fanem Depeszów, natomiast uwielbiam Johny’ego Casha.
śpiewałem w zespole Alligators, występowaliśmy nawet na Marlbo-
Jego wersja mnie zabiła, ale my też zrobiliśmy po swojemu. Ani
ro Rock-In i w 1994 roku wydaliśmy płytę, potem moje miejsce za-
jak Depesze, ani jak Cash, ani Marylin Manson… Breakout też
jął Wojtek Cugowski, a jeszcze później – właśnie Piotrek Cugowski.
zrobiliśmy inaczej. Taka jest dla nas idea grania Doveru, mimo że
Poznałem się z Piotrkiem pod koniec lat 90., gdy w lubelskim klubie
TEKSASY Zielony Dymek ✳✳✳✳ Cały materiał czyli 12 utworów 10 autorskich i 2 znane szlagiery w naszych aranżacjach został zmiksowany (Adam Drath), zmasteringowany (Grzegorz Piwkowski) i przekazany do wydawnictwa. Płyta będzie nosić tytuł Zielony dymek, a zostanie już niedługo wydana za pośrednictwem firmy Fonografika. Warstwę graficzną opracował Maciek Machulak we współpracy z Andrzejem Suchorabem, którego fotografia będzie widniała na okładce. Płyta jest wykładnikiem wielu zróżnicowanych pomysłów wykraczających nieco poza ramy ogólnie pojmowanego bluesa. To owoc wielu przemyśleń i inspiracji z pogranicza wielu gatunków muzycznych określanych przez nas samych jako Crossover boogie.
34
www.terazrock.pl
Cover Story
NOWE SYTUACJE, 1983 HISTORIA ZA OKŁADKĄ
Republika, jak chyba żaden inny polski zespół, od samego początku przywiązywała wagę do swego wizerunku, do tego, aby był on jak najbardziej charakterystyczny, od razu rozpoznawalny. Koncepcja opierająca się na czerni i bieli zrodziła się jeszcze zanim grupa stała się jednym z największych objawień rodzimego rocka lat 80. To było na pierwszym spotkaniu, chyba jesienią 1981 roku – wspomina Andrzej Ludew, który w pierwszej połowie wspomnianej dekady był menadżerem zespołu. Już wtedy rozmawialiśmy ogólnie o swoich rolach w tym przedsięwzięciu, a szczególnie o tym, co ja tam miałbym robić jako menadżer. I narzuciłem to swoje czarno-białe myślenie o wizerunku Republiki. To dotyczyło nie tylko sposobu ubierania się muzyków, ale też plakatu i sztrajfu. To miało być ogólnym schematem. Wynikiem tej koncepcji była także okładka debiutanckiego albumu Republiki, Nowe Sytuacje. Projekt graficzny stanowiły czarno-białe pasy, na których znalazła się – małe – logo zespołu, tytuł albumu i znak wydającej go firmy. Ludew, który razem z Grzegorzem Ciechowskim wymyślił ten projekt, wspomina: Ja zawsze gdy projektowałem – mowię tu o sobie jako architekcie – starałem się robić proste rzeczy. Dążyć do celu jak najprostszą drogą. I tak się stało także tym razem. A jak wyglądała realizacja projektu od strony czysto technicznej? W drukarni dostali ten projekt zrobiony normalnymi metodami graficznymi. Nożyce, karton… Dostali ten projekt w skali jeden do jednego. Na podstawie tego robiono pierwsze składy i drukowano na zwyczajnym, szarym papierze. Po to, by zobaczyć, czy ta wizja artystyczna odpowiada projektantowi. Ja gdzieś miałem takie wydruki, gdzie z drugiej strony był napis „cukier” czy „mąka”. Bo drukowali na odpadach… Później decydowaliśmy, czy to ma być mat czy półmat, jaki papier, o jakiej gramaturze itd. Ja dopiero wtedy oglądałem pierwsze wydruki. A do drukarni wówczas nikt nas nie zapraszał… Trzeba odnotować, że album Nowe Sytuacje – edycja nowej wtedy, polonijnej (czyli z udziałem kapitału zagranicznego) firmy Polton – był wydany wyjątkowo starannie jak na fonograficzne realia PRL-u. Rozkładana okładka, wewnętrzna koperta, a do tego wydrukowane na oddzielnej wkładce teksty. Tak, to było u nas podniesienie jakości okładek winyli – przynaje Andrzej Ludew. Republika, jak chyba żaden inny polski zespół, od samego początku przywiązywała wagę do swego wizerunku, do tego, aby był on jak najbardziej charakterystyczny, od razu rozpoznawalny. Koncepcja opierająca się na czerni i bieli zrodziła się jeszcze zanim grupa stała się jednym z największych objawień rodzimego rocka lat 80. To było na pierwszym spotkaniu, chyba jesienią 1981 roku – wspomina Andrzej Ludew, który w pierwszej połowie wspomnianej dekady był menadżerem zespołu. Już wtedy rozmawialiśmy ogólnie o swoich rolach w tym przedsięwzięciu, a szczególnie o tym, co ja tam miałbym robić jako menadżer. I narzuciłem to swoje czarno-białe myślenie o wizerunku Republiki. To dotyczyło nie tylko sposobu ubierania się muzyków, ale też plakatu i sztrajfu. To miało być ogólnym schematem. Wynikiem tej koncepcji była także okładka debiutanckiego albumu Republiki, Nowe Sytuacje. Projekt graficzny stanowiły czarno-białe pasy, na których znalazła się – małe – logo zespołu, tytuł albumu i znak wydającej go firmy. Ludew, który razem z Grzegorzem Ciechowskim wymyślił ten projekt, wspomina: Ja zawsze gdy projektowałem – mowię tu o sobie jako architekcie – starałem się robić proste rzeczy. Dążyć do celu jak najprostszą drogą. I tak się stało także tym razem. Trzeba odnotować, że album Nowe Sytuacje – edycja nowej wtedy, polonijnej (czyli z udziałem kapitału zagranicznego) firmy Polton – był wydany wyjątkowo starannie jak na fonograficzne realia PRL-u. Rozkładana okładka, wewnętrzna koperta, a do tego wydrukowane na oddzielnej wkładce teksty. Tak, to było u nas podniesienie jakości okładek winyli – przynaje Andrzej Ludew. Michał Kimuć
www.terazrock.pl
35
www.terazrock.pl
36