5 minute read

RYNEK ZDRoWIA W PIGUŁCE

Next Article
FELIEToN

FELIEToN

Jakość w ochronie zdrowia

Po wielu latach zapowiedzi poznaliśmy projekt dotyczący jakości w ochronie zdrowia i jej premiowania. Ale równocześnie coraz bardziej nakręca się spirala protestów pracowników medycznych, co na jakości odbije się negatywnie.

Advertisement

ALEKSANDRA KUROWSKA, redaktor naczelna Cowzdrowiu.pl

System Ukazał się projekt ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta (w konsultacjach). – Głównym elementem rozliczeniowym ze szpitalami będzie jakość świadczonych usług – zapowiedział Adam Niedzielski, minister zdrowia. – Pacjenci mają brać udział w ocenie jakości placówek medycznych. Będą mogli wyrazić swoją opinię, np. o cateringu, o odczuciach po pobycie w szpitalu – mówi Adam Niedzielski, minister zdrowia. Kryteria oceny mają też uwzględniać sposób zarządzania szpitalem. NFZ będzie oceniać placówki i monitorować zdarzenia niepożądane. Będzie też system rekompensat za błędy medyczne bez orzekania o winie. Narodowy Fundusz Zdrowia został też wskazany jako podmiot realizujący proces akredytacji. Dotychczas zadanie to leżało w gestii Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia (CMJ).

leki Jak wcześniej pisaliśmy, ostatniego dnia czerwca do konsultacji trafił projekt dużej nowelizacji ustawy refundacyjnej. I się zaczęło. Projekt dotyczy szeregu zmian, ale większość organizacji branżowych, a równolegle część prawników czy organizacji pacjenckich, wnioskowała, by nowelizację tę zamrozić. I powoływano się przy tym dodatkowo na pandemię, jako zły czas na tak poważne dyskusje. Polscy producenci leków z kolei zaapelowali, by z nowelizacji na razie zostawić tylko rozwiązania dla nich jednoznacznie korzystne – premiowanie produkcji w Polsce. Wiceministrowi zdrowia Maciejowi Miłkowskiemu nieco puściły, już w czasie posiedzenia sejmowej komisji, nerwy. Potem zaś wystosował odpowiedź na apel o wstrzymanie prac i wytknął firmom, upraszczając, że patrzą tylko z perspektywy swojej korzyści, a nie pacjentów. Wskazał, że raz pandemia jest dla branży farmaceutycznej pretekstem by prace nad zmianami w refundacji wstrzymać, a innym razem – gdy chodzi np. o dopisanie nowych leków do listy re-

»Rząd powołał fundusz walki z cyberprzestępczością.«

fundacyjnej – to pandemia nie może być powodem opóźnień. Tak czy inaczej, termin konsultacji dokumentu wydłużono. MZ zorganizowało też wysłuchanie publiczne z udziałem organizacji pacjenckich. Jednak widać, że w naciskaniu na MZ przekroczono pewien pułap. Miłkowski przygotował też nieco wcześniej zbiorczą odpowiedź dla posłów, którzy co tajemnicą żadną nie jest, w reakcji na apele pacjentów, ale też pakiety informacji przygotowywanych przez lobbystów, zadają w interpelacjach poselskich i w czasie posiedzeń komisji czy zespołów parlamentarnych pytania o bardzo konkretne leki. – (…) nasilającym się w ostatnim czasie zjawiskiem jest kierowanie coraz bardziej śmiałych i rozbudowanych oczekiwań w zakresie poszerzania katalogu refundacyjnego oraz idących w ślad za nimi nacisków na Organ ze strony coraz większej grupy Parlamentarzystów. Minister Zdrowia z dużym zaniepokojeniem obserwuje zjawisko próby wykorzystywania interpelacji, interwencji, zapytań poselskich oraz senatorskich jako narzędzi wpływu przez różnych interesariuszy kierujących swoje „sygnały nieprawidłowości”, „niezaspokojonych potrzeb pacjentów” pod postacią konkretnych nazw handlowych leków oraz wskazywania organowi nazw fundacji lub grup społecznych, z którymi powinien się kontaktować w procesie obejmowania refundacją konkretnych leków oraz dokonywania zmian w istniejących programach lekowych – pisze Maciej Miłkowski. Od 1 stycznia 2022 roku kobiety w ciąży będą mieć prawo do bezpłatnego zaopatrzenia w wyroby medyczne. Zaś po urodzeniu dziecka, przez okres połogu, mamy zyskają prawo do bezpłatnych leków. Tak wynika z informacji Centrum Informacyjnego Rządu. Znikną też papierowe zlecenia na wyroby medyczne. Z kolei senatorowie przegłosowali obniżenie wieku uprawniającego seniorów do bezpłatnych leków. Ma to być nie 75, a 70 plus. Projekt jest dopiero po pierwszym czytaniu w izbie wyższej parlamentu. Senatorowie Prawa i Sprawiedliwości wstrzymali się jedynie od głosu. Czy taka zmiana nastąpi? Tego jeszcze nie wiadomo. Rada Ministrów przyjęła pod koniec lipca projekt ustawy, który przewiduje odszkodowania dla osób, u których wystąpią niepożądane odczyny poszczepienne. Wyniosą one od 3 do 20 tys. zł. Będą wypłacane z nowo utworzonego Funduszu Kompensacyjnego, na który zrzucą się firmy i hurtownie farmaceutyczne. Jeśli zaś chodzi o leki w szpitalach, to NFZ skierował do konsultacji projekt zarządzenia, który przewiduje, że dyrektorzy oddziałów wojewódzkich NFZ będą zobowiązani do wprowadzenia do postanowień umów zawartych ze świadczeniodawcami – szpitalami – zmian przewidujących grupowe zakupy leków. – Wychodząc naprzeciw potrzebom pacjentów oczekujących realnego dostępu do nowoczesnych technologii lekowych, płatnik publiczny podejmuje wyzwanie, jakim jest przeprowadzenie wspólnych postępowań na zakup leków – czytamy w uzasadnieniu. NFZ zapowiada, że lepsze wykorzystanie pieniędzy na leki umożliwi większy dostęp do terapii dla pacjentów. Równocześnie jednak trwają prace nad innym rozwiązaniem, na wyższym szczeblu – czyli skierowaniem zakupu leków do budowanego dla różnych resortów Centrum Usług Wspólnych.

Finanse Plan finansowy NFZ na 2022 rok przewiduje ponad 112 mld zł przychodów, co daje w porównaniu do przychodów Funduszu określonych w planie finansowym na 2021 rok (pierwotnym) dynamikę na poziomie 106,8 proc. Jednak to głównie efekt wpływów z ZUS, czyli ze składek, a dotacja z budżetu państwa ma wynosić… 0 zł. Najwięcej mają procentowo wzrosnąć wpływy składek do osób prowadzących firmy – o 25,43 proc., co da dodatkowe 2,47 mld zł. Zaś kwotowo największy wzrost pochodzić ma od pracowników na etatach – o 14,45 proc., co pozwoli zasilić NFZ dodatkową sumą 7,1 mld zł. Osoby wykonujące umowy zlecenia, umowy agencyjne mają wpłacić według prognoz o 9,37 proc. więcej (zwiększenie o 363,18 mln zł). 105,38 mld zł zaplanowano na świadczenia opieki zdrowotnej, ale kwota ta będzie rosła w ciągu roku wraz z uwalnianiem środków. Na refundację leków ma być 15,94 mld zł – przy uwzględnieniu rozwiązania w ciągu roku rezerw. To o 435,6 mln zł więcej niż planowane na ten rok. Rada Ministrów przyjęła 30 lipca projekt ustawy, który podnosi do 7 proc. PKB publiczne nakłady na ochronę zdrowia. Chodzi o przyspieszenie osiągnięcia dotychczas określonego poziomu nakładów na ochronę zdrowia w wysokości 6 proc. PKB już w 2023 r. Zmiany dotyczą również określenia ścieżki dalszego wzrostu minimalnych wartości nakładów aż do osiągnięcia poziomu 7 proc. PKB w 2027 r. MZ poinformowało, że decyzja podnosząca nakłady na ochronę zdrowia do 7 proc. PKB sprawi, że do systemu ochrony zdrowia w latach 2022–2027 trafi dodatkowo ok. 83 mld zł. – W 2027 r. nakłady na opiekę zdrowotną w Polsce wyniosą aż 215 mld zł. Projekt trafi teraz do Sejmu – przekazało Ministerstwo Zdrowia.

kadry Prof. Maciej Banach, były wiceminister nauki, a w ostatnich latach szef Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi, dołączył do zespołu Nomi Biotech Corporation w roli dyrektora ds. medycznych (Chief Medical Officer). Profesor będzie kierował badaniami klinicznymi oraz projektami badawczymi współpracując ze szpitalami, instytutami naukowymi i ekspertami na całym świecie. Nomi Biotech Corporation to polsko-japońska firma biotechnologiczna współfinansowana przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.

Bezpieczeństwo it Po kolejnych aferach z włamaniami na konta, w których okazało się zresztą, że najważniejsze osoby w państwie korzystają zamiast ze służbowych, to z darmowych i niewystarczająco zabezpieczonych kont, postanowiono zacząć więcej robić w kontekście bezpieczeństwa informacji. I ochrona zdrowia może na tym też skorzystać. – Powołujemy Fundusz Cyberbezpieczeństwa, będzie on opiewał na kwotę ok. pół miliarda zł. W ramach niego będziemy finansowali nowe inwestycje w zakresie narzędzi, oprogramowania i zaawansowanych środków technicznych – poinformował z końcem lipca minister ds. informatyzacji w KPRM i pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński (były wiceminister zdrowia). 

This article is from: