6 minute read
Nasi rywale w Lidze Mistrzów
Liga Mistrzów to bez wątpienia najbardziej elitarne europejskie rozgrywki, które rok w rok zrzeszają najlepsze drużyny Starego Kontynentu. Wygranie ich sprawia, że zostajesz wyniesiony na piedestał, a Twoje nazwisko na zawsze zapisuje się złotymi zgłoskami w historii piłki nożnej.
DAMIAN ŚWIĘCICKI
Advertisement
Liverpool miał szczęście, że sześciokrotnie udało mu się sprawić, że to nazwa angielskiego klubu została wygrawerowana na charakterystycznym srebrnym pucharze. Miało to miejsce w latach: 1977, 1978, 1981, 1984, 2005, 2019. Przybycie do klubu Jürgena Kloppa sprawiło, że kibice The Reds mają prawo oczekiwać walki do samego końca we wszystkich rozgrywkach, w jakich mistrz Anglii występuje, bez względu na okoliczności oraz trudności, które pojawiają się niespodziewanie. W tym roku, jeśli chodzi o losowanie fazy grupowej Ligi Mistrzów. los był dla nas dość łaskawy. Trafiliśmy do grupy D, gdzie przyjdzie nam zmierzyć się z niekoronowanym mistrzem Holandii, mistrzem Danii oraz trzecim zespołem Serie A. Jeśli nie wydarzy się żadna katastrofa to awans powinien być tylko i wyłącznie formalnością.
Stadio Atleti Azzurri d’Italia – stadion znajdujący się w mieście Bergamo we Włoszech. Swoje mecze rozgrywa na nim zespół UC AlbinoLeffe i właśnie Atalanta BC. Stadion, chociaż w tym sezonie zdaje się to być informacja nie istotna, mieści 24 642 widzów. Duván Zapata to gwiazda Atalanty fot.: wikipedia fot.: fifa.com
Atalanta Bergamo
Ekipa Orobici to bez wątpienia nasz główny rywal w walce o pierwsze miejsce w tabeli. Zespół prowadzony przez Gian Piero Gasperiniego podziwiany jest w całej Europie za niesamowicie ofensywny styl gry, oparty na mniej znanych zawodnikach, którzy pod okiem doświadczonego, włoskiego trenera wyrośli na gwiazdy światowego formatu. Największym atutem Atalanty jest niesamowity atak. Duván Zapata to niezwykle silny napastnik, którego styl gry sprawia, że obrońcy drużyny przeciwnej cierpią przy każdym starciu z rosłym Kolumbijczykiem. Jego partnerem w ataku, bądź zmiennikiem jest jego rodak - Luis Muriel, który po latach tułaczki, w końcu
NASI RYWALE W LIDZE MISTRZÓW
znalazł swoją ziemię obiecaną, którą okazał się Gewiss Stadium. W poprzedniej kampanii Serie A strzelił aż 18 bramek, grając tylko raz w pełnym wymiarze czasowym. Mózgiem drużyny niezmiennie od wielu lat pozostaje kapitan Orobici - Papu Gómez. Wychowanek Arsenal Fútbol Club ze względu na swoją miłość do ekipy z Bergamo przed obecnym sezonem odrzucił ofertę Al Nassr, która gwarantowała mu 7,5 mln € za rok gry. Do gry po zawirowaniach osobistych wraca Josip Iličić, czyli jeden z najlepszych lewonożnych piłkarzy w Europie. To zawodnik, którego mocno zabrakło Atalancie w starciu z PSG w ćwierćfinale Ligi Mistrzów w poprzednim sezonie. Z drużyny przed sezonem odszedł tylko Timothy Castagne, który z powodzeniem został zastąpiony przez reprezentanta Holandii - Hansa Hateboera. Do drużyny dołączył wielki rosyjski talent Aleksey Miranchuk, wypożyczono z Juventusu Christiana Romero oraz sprowadzono wsparcie dla Zapaty i Muriela w postaci Sama Lammersa. To rzadka sytuacja, by klub o mniejszej renomie i relatywnie małym budżecie zdołał utrzymać cały trzon zespołu po tak udanym sezonie. Wielki szacunek za to należy się prezesowi Antonio Percassiemu.
Ajax Amsterdam
Wszyscy mamy w pamięci genialny sezon 2018/2019, który zaprowadził Godenzonen do półfinału Ligi Mistrzów. Po tamtej drużynie, która pokonała Juventus oraz Real nie ma już praktycznie śladu. Z zespołem pożegnali się Frenkie De Jong, Matthijs de Ligt, Hakim Ziyech, Daley Sinkgraven, Lasse Schöne, Donny van de Beek, czy Joël Veltman. Do klubu w ich miejsce zostali sprowadzeni tacy zawodnicy jak: Antony, Mohammed Kudus, Ed-
Johan Cruyff ArenA w Amsterdamie, to jeden z najnowocześniejszych stadionów na świecie. Mieści 54 990 wiedzów. fot.: wikipedia
son Álvarez, czy Lisandro Martínez. Mając na uwadze to, że trafili oni do najlepszego miejsca dla młodego piłkarza to nie możemy mieć wątpliwości, że mają oni przed sobą wspaniałe kariery. Dziś jednak daleko im do klasy swoich poprzedników. Na Johan Cruyff ArenA udało się utrzymać za to André Onanę, Nicolása Tagliafico, Noussaira Mazraouiego, Dušana Tadića oraz Davida Neresa i to właśnie na tych zawodników trzeba najmocniej uważać.
Zawodnikiem, który może odmienić losy spotkania w pojedynkę jest bez wątpienia reprezentant Serbii - Tadić. W obecnym sezonie Eredivisie w 5 spotkaniach zanotował trzy bramki oraz dwie asysty. To typ zawodnika, który świetnie potrafi grać lewą nogą. Jego techniczne wyszkolenie jest ponadprzeciętne. Daleko mu jednak do piłkarza, który nadużywa dryblingu. Świetnie odnajduję się jako rozgrywający, gra na środku ataku, czy na skrzydle również nie sprawia mu żadnych trudności. Były zawodnik Southampton to casus Papu Gómeza. Przed rokiem Serb odrzucił ofertę Dalian Professional F.C. które gotowe było zapłacić mu 14 milionów € za rok gry. Jak już wspomniałem kilka linijek wcześniej Nicolás Tagliafico oraz Noussair Mazraoui to zawodnicy, którzy w każdym spotkaniu napędzają ataki z bocznych sektorów boiska. To prawdziwy cud, że Edwin van der Sar oraz Marc Overmars zatrzymali w Holandii reprezentanta Argentyny. O jego usługi walczyło PSG, Chelsea oraz Atlético Madryt i chyba tylko kryzys spowodowany pandemią sprawił, że dalej reprezentuje on barwy Godenzonen. Mimo trudności kadrowych należy pamiętać, że na ławce trenerskiej dalej zasiada Erik ten Hag, który w kilka miesięcy wyrósł na jednego z lepszych trenerów na Starym Kontynencie.
Dušan Tadić to jeden z niewielu graczy, których udało się Ajaxowi zatrzymać po poprzednim sezonie fot.: instargram.com
FC Midtjylland Duński zespół jest wielką niewiadomą. Po udanym sezonie zakończonym zdobyciem krajowego mistrzostwa z zespołu odszedł trener Kenneth Andersen, którego na stanowisku zastąpił niedoświadczony Brian Priske.
W klubie pozostały za to największe gwiazdy Ulvene - Evander oraz Awer Mabil. Udało się sprowadzić za to byłego skrzydłowego Celty - Pione Sisto, który ewidentnie znalazł się na piłkarskim oraz życiowym zakręcie.
Ten utalentowany, bardzo dynamiczny skrzydłowy niewątpliwie będzie wielkim wzmocnieniem Midtjylland pod warunkiem, że poradzi sobie ze swoimi demonami.
Dla duńskiego zespołu będzie to debiut w Lidze Mistrzów. Co ciekawe ich właściciel Matthew Benham jest również właścicielem angielskiego Brentford, które ostatnio wypuściło w świat niejakiego Olliego Watkinsa, który w całkiem niedawno trzykrotnie pokonał Adriána w starciu z The Reds w pamiętnym spotkaniu z The Villans.
Filozofia klubu polega na opieraniu się o dane statystyczne. Sieć skautingu odpowiada tylko i wy-
MCH Arena znajduje się w Herning. Tutaj mecze rozgrywa FC Midtjylland. Stadion mieście 11 432 widzów fot.: tvmidtvest.dk
łącznie za dopasowanie zawodnika pod względem charakterologicznym. W klubie jak mantra powtarzane jest określenie “wskaźnik wydajności”. Po pierwszym zdobytym mistrzostwie Danii w 2015 roku, ówczesny trener Glen Riddersholm powiedział, że jako klub nie mogli rywalizować z najlepszymi, dlatego musieli się stać od nich mądrzejsi.
Pod względem taktyki, najmocniejszych oraz najsłabszych punktów trudno wypowiadać się postronnemu obserwatorowi. Nikt z nas nie ogląda na co dzień duńskiej Superligaen.
Nauczeni doświadczeniem z poprzednich sezonów, musimy mieć świadomość, że The Reds zawsze mają problemy z czerwonymi latarniami w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Tak było z belgijskim Genk, tak również było z serbską FK Crveną zvezdą. Szczęśliwie wzmocniliśmy zespół takimi zawodnikami jak Minamino, czy Jota, którzy spokojnie powinni rozbić obronę stworzoną z takich piłkarzy jak: Alexander Scholz, Erik Sviatchenko, Joel Andersson czy Paulinho.
Ten sezon będzie inny niż te, które przeżywaliśmy w ostatnich latach. Natłok spotkań, problemy kadrowe oraz możliwe wykluczenie z powodu zakażenia wirusem SARS-CoV-2 sprawiają, że możemy być świadkami bardzo zaskakujących wyników. Obyśmy nie byli klubem, który ich doświadczy.