G A Z E T A
Czy odcinek centralny II linii metra został wybudowany w terminie i należycie?
W A R S Z A W I A K Ó W ISSN 2082 - 6540
Odwołanie
Wpłynęły odwołania w sprawie przetargu na budowę przedłużenia odcinka II linii metra. Wśród zarzutów znajdujemy, że odcinek centralny nie został wykonany ani należycie ani w terminie. Takich warunków uczestnictwa w przetargach na przedłużenie tego odcinka w kierunkach zachodnim i wschodnim, zdaniem odwołującego się, nie spełniły przedsiębiorstwa, które zlecający uznał za zwycięzców postępowania przetargowego. Ani stołeczny ratusz ani Metro Warszawskie nie ustosunkowały się do faktu złożenia odwołania. 29 października 2015 r. Zarząd Metra Warszawskiego zatwierdził wybór najkorzystniejszej oferty budowy dalszych odcinków II linii metra. Na odcinek zachodni – od szlaku za stacją C9 Rondo Daszyńskiego do torów odstawczych za stacją C6 – najkorzystniejszą ofertę złożyła turecka firma Gülermak Air Sanayi naat ve Taahhüt A. (1 147 999 590,00 zł brutto), a odcinka wschodnio-północnego – od szlaku za stacją C15 Dworzec Wileński do torów odstawczych za stacją C18 Trocka - firma Astaldi S.P.A. z Włoch (1 066 741 483,79 zł brutto). Kryterium wyboru ofert była w 90 proc. cena i w 10 proc. okres rękojmi. Drugie miejsce z wynikiem 91,01 proc. na odcinku zachodnim zajęło konsorcjum w składzie: Torpol S.A z Poznania – lider konsorcjum, Publiczna Spółka Akcyjna „Kyjiwmetrobud” z Kijowa, Tines Engineering Sp. z o.o. z Krakowa. Konsorcjum złożyło protest do Krajowej Izby Odwoławczej i do zamawiającego. Krajowa Izba Odwoławcza ma 14 dni na rozpatrzenie protestu. A zatem 23 listopada poznamy orzeczenie KIO. Wyjaśni się przy tym czy odcinek centralny II linii metra został wybudowany w terminie i należycie. W kierunku zachodnim, tj. z Ronda Daszyńskiego wybudowane zostanie ok. 3,4 km podziemnej kolei. Planowane są stacje: C 08 Wolska umiejscowiona pod ul. Płocką w rejonie skrzyżowania z ul. Wolską; C 07 Moczydło planowana pod ul. Górczewską po wschodniej stronie wiaduktu kolejowego w rejonie ul. Sokołowskiej i Syreny oraz C 06 Księcia Janusza pod ul. Górczewską w rejonie skrzyżowania z ul. Księcia Janusza. Znajdą się tam także tory odstawcze i komora do zawracania. W kierunku północno-wschodnim, tj. z Dworca Wileńskiego powstanie ok. 3,12 km trasy. Powstaną stacje: C 16 Szwedzka pod ul. Strzelecką po wschodniej stronie ul. Stalowej; C 17 Targówek w okolicy skrzyżowania ul. Pratulińskiej z ul. S. Ossowskiego oraz C 18 Trocka w rejonie skrzyżowania ul. Pratulińskiej z Trocką. Również tutaj za ostatnią stacją znajdą się tory odstawcze i komora do zawracania.
Budżet obywatelski
Dzielnica Bielany w 3. edycji budżetu partycypacyjnego dysponuje kwotą 7,527 mln zł, które przeznaczony na 8 obszarów i jeden ogólnodzielnicowy. Żoliborz przeznacza 1,9 mln zł na 4 obszary. Dzielnica Śródmieście swoje 6,2 mln zł podzieliła tylko na dwa obszary co nie jest zgodne z zasadą, że na jeden obszar przypada nie więcej niż 1 mln zł.
www.poludnie.com.pl
www.facebook.com/Poludnie.Gazeta
Rok X nr 16 (176)
l
18 LISTOPADA 2015
https://twitter.com/PoludnieGazeta
l
Bezpłatnie
Musica sacra
22 listopada o godz. 17.00, w Bazylice Świętego Krzyża w Warszawie (ul. Krakowskie Przedmieście 3), wystąpi z recitalem organowym młody, utalentowany wirtuoz Marek Smoczyński. Na program złożą się utwory G. Muffata i J.S. Bacha. Wstęp wolny.
Akrobatyka
VI Turniej o Puchar Warsa i Sawy w Akrobatyce Sportowej odbędzie się 21 listopada w hali Arena-Ursynów. Program: 14.00 - 14.15 - Uroczyste otwarcie zawodów; 14.15 - 14.35 - Dwójki mieszane - układ statyczny; 14.35 - 14.55 - Dwójki męskie - układ dynamiczny; 14.55 - 15.15 - Dwójki żeńskie - układ statyczny; 15.15 - 15.35 - Czwórki męskie - układ dynamiczny; 15.35 - 15.55 - Trójki żeńskie - układ statyczny; 15.55 16.15 - Dwójki mieszane - układ dynamiczny; 16.15 - 16.35 - Dwójki męskie - układ statyczny; 16.35 - 16.55 - Dwójki żeńskie - układ dynamiczny; 16.55 - 17.15 - Czwórki męskie - układ statyczny; 17.15 - 17.35 - Trójki żeńskie - układ dynamiczny; 17.35 - 18.00 Uroczystość wręczenia pucharów.
Szkoły bez ziemi
fot. Andrzej Sitko
Warszawa solidarna W piątek, 13 listopada wieczorem w Paryżu z rąk terrorystów zginęło prawdopodobnie 129 osób, a 350 zostało rannych. Były to skoordynowane zamachy na kawiarnie, okolice stadionu Stade de France i salę koncertową Bataclain. Terroryści mieli być inspirowani przez państwo islamskie. Cały świat wykazał solidarność z Francją pogrążoną w żałobie. Warszawa nie była wyjątkiem. W sobotę wieczorem Pałac Kultury i Nauki oraz most Śląsko-Dąbrowski zostały podświetlone czerwono-biało-nie-
bieskim, a więc kolorami Francji. Na Stadionie Narodowym wyświetlony został napis „Paris”. Podczas weekendu tłumy warszawiaków zbierały się przed budynkiem ambasady Francji przy ul. Pięknej. Przynoszono kwiaty i zapalone znicze. W ten sposób warszawiacy wyrażali współczucie i czcili pamięć ofiar. Została zaatakowana cywilizacja zachodnia. Do obowiązków polityków sprawujących władzę należy zadbanie o bezpieczeństwo obywateli oraz podjęcie działań
skierowanych na usuwanie przyczyn terroryzmu i zapewnienia wolności mieszkańcom krajów, w których toczy się wojna. W tym kontekście bardzo ważne jest rozwiązanie problemu imigracji. Andrzej Rogiński Fot. Piotr Pajewski Czytaj także oświadczenie Ligii Muzułmańskiej w RP oraz list arcybiskupa Stanisława Gądeckiego - na stronie 2
Partycypujmy rozważnie Dariusz Maciejewski W poniedziałek, 16 listopada ruszyła trzecia edycja stołecznego budżetu partycypacyjnego. Jak w latach ubiegłych, każdy mieszkaniec ma możliwość zgłoszenia swojego projektu, dyskutowania o pomysłach innych mieszkańców, a w czerwcu 2016 r. będzie mógł wziąć udział w głosowaniu. - Przez cały 2015 rok trwa realizacja projektów, na które głosowaliśmy w czerwcu 2014 roku – mówi Jarosław Jóźwiak. wiceprezydent Warszawy. - Obecnie zrealizowano już w całości 228
projektów a 108 jest w trakcie realizacji. Trzy projekty są zagrożone i mogą nie zostać zrealizowane do końca tego roku. Próbujemy jednak ciągle te projekty reanimować i pozostajemy z nadzieją, że jednak uda się ich realizację dokończyć jeszcze w tym roku. Jeden – mostek w Wilanowie - nie zostanie zrealizowany. Za zgodą wnioskodawcy projekt ten został wycofany i będzie realizowany z budżetu dzielnicy przy dużym współudziale jednego z deweloperów.
Na rok 2017 w ramach budżetu partycypacyjnego dzielnice chcą podzielić łącznie 58 mln zł, czyli jeszcze więcej niż na rok 2016. Doświadczenia i uwagi z poprzednich edycji pozwoliły na wypracowanie jeszcze lepszych rozwiązań dla dobra Warszawy i jej mieszkańców. - Nadchodząca edycja niesie ze sobą szereg usprawnień opracowanych na podstawie uwag zgłoszonych w ramach ewaluacji – potwierdza Justyna Piwko z Centrum Komunikacji Społecz-
nej. – Do najważniejszych zmian zaliczyć można wcześniejsze rozpoczęcie budżetu partycypacyjnego, tak aby mieszkańcy mieli więcej czasu na zgłaszanie swoich pomysłów. Bardzo ważne jest umożliwienie wspólnego zgłoszenia jednego projektu przez maksymalnie trzech autorów i brak preselekcji, czyli etapu, podczas którego projektodawcy wybierali 50 najlepszych pomysłów, które kierowane były do dalszych etapów. dokończenie na stronie 4
Dwanaście tysiąclatek nie ma uregulowanych spraw własności gruntu: Szkoła Podstawowa nr 53. im. gen. M. Zaruskiego, Szkoła Podstawowa nr 107, Gimnazjum nr 5, Liceum Ogólnokształcące im. A. Mickiewicza, XCIX Liceum Ogólnokształcące, Szkoła Podstawowa nr 75, Szkoła Podstawowa nr 29 im. G. Garibaldiego, Szkoła Podstawowa nr 30, Szkoła Podstawowa nr 76, Liceum Ogólnokształcące nr XVII im. A.F. Modrzejewskiego, Zespół Szkół nr 68 oraz Szkoła Podstawowa nr 139. Wszystkie osoby mające trudności ze słyszeniem zapraszamy na
BEZPŁATNE BADANIA SŁUCHU w gabinecie firmy SŁUCHMED. Bielany ul. Cegłowska 80, II piętro, gab. 223, tel. 22 392 91 99 ul. Żeromskiego 33, I piętro, gab. 119, tel. 22 499 66 30 Śródmieście ul. Andersa 16, I piętro, gab. 19, tel. 882 191 921 ul. Solec 99, II piętro, gab. 23, tel. 22 392 68 40 ul. Nowowiejska 5, I piętro, gab. 27, tel. 22 392 75 86 ul. Nowowiejska 31,I piętro, gab. 112, tel. 22 392 75 86 ul. Koszykowa 78, II piętro, gab. 266, tel. 22 425 67 06
Wizyty domowe tel. 22 392-76-19
2
POŁUDNIE - Głos Śródmieścia, Żoliborza i Bielan
List
Do eminencji, kardynała Vingt-Trois, arcybiskupa Paryża, W imieniu Kościoła katolickiego w Polsce składam wyrazy współczucia oraz zapewniam o naszej solidarności z ofiarami wczorajszych zamachów w Paryżu. W sposób szczególny łączymy się w bólu z rodzinami zamordowanych i rannych oraz ze wszystkimi, którzy boleśnie przeżywają tę tragedię. Jezus Chrystus powiedział: „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje
świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka!” (J 14,27). Przypominam słowa Jezusa w tej tragicznej sytuacji chcąc dodać otuchy i życzyć, aby nie trwożyły się serca Fracuzów, aby nie dali się zastraszyć i zwyciężyć złu, lecz by potrafili zło dobrem zwyciężać (por. Rz 12,21). Biskupi polscy, kapłani, osoby życia konsekrowanego i katolicy w Polsce łączą się w modlitwie,
Do przeczytania jeden Kopff
Cena strachu Zamach w Paryżu... Morze krwi niewinnych, przypadkowych ofiar i cisnące się na usta pytanie: czy nasz świat zwariował? Dyżurni mędrkowie tłumaczą przyczyny, dziennikarze relacjonują skutki, ludzie patrzą i boją się o siebie, o rodziny i o przyszłość, która wygląda na coraz bardziej czarną. Wydaje się, że zbłądziliśmy w ślepą uliczkę. Piękne hasła o równości i braterstwie, o tolerancji i otwarciu na wielokulturowość, o demokracji i prawach człowieka padły skoszone seriami z kałasznikowów. Dlaczego? - pytają jedni z rozpaczą, inni z gniewem. Przecież mamy już dwudziesty pierwszy wiek, skąd więc to barbarzyństwo? Bo ono tkwi w nas od wieków, skryte najczęściej za cienką skorupką ogłady i konwenansów, kryjącą wpisane w ludzką egzystencję potężne poczucie bezsilności i strachu przed śmiercią. Ten strach wykorzystują nie tylko terroryści, ale też tzw. du-
Warszawa 02-624 ul. Puławska 136 tel./fax 22 844-39-45, tel. 22 844-19-15 www.poludnie.com.pl poludnie@poludnie.com.pl ogloszenia@poludnie.com.pl poludnie_glos@poczta.onet.pl Wydawca: Andrzej Rogiński "Południe" redaktor naczelny: Andrzej Rogiński Redakcja czynna w pon. - czw. w godz. 9.00 - 17.00 pt. w godz. 9.00 - 16.00 W tych godzinach przyjmujemy także ogłoszenia. Łamanie: Jan Kurzawa Druk: Polskapresse ISSN 2082-6540
Nakład 40 000 egz. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustowania nadsyłanych tekstów oraz zmian tytułów. Teksty sponsorowane oznaczamy skrótem TS Następny numer ukaże się 2 grudnia
chowi przywódcy. Na nim bazują wszelkiej maści religijni fanatycy i fałszywi prorocy, którzy, krzątając się wokół swych ziemskich interesów, tłumaczą nieszczęścia spadające na rodzaj ludzki wolą Boga, mieniąc się jego przedstawicielami. Na użytek tego „posłannictwa” stworzono zestaw opowieści, nazwano je „religią” i skłoniono do uwierzenia w nie ludzi, szukających przyczyn niezrozumiałych dla nich wydarzeń. To w wielkim skrócie geneza istnienia wiary w Mojżesza, Jezusa czy Allaha - że wymienię tylko te najbardziej znaczące wspólnoty religijne. Dopóki świat nie był aż tak bardzo jak dziś zintegrowany, wyznawcy tych religii żyli sobie we względnym spokoju, tylko od czasu do czasu mordując się wzajemnie - oczywiście w imię własnych, miłosiernych bogów, w okresach konfliktów odkładając na bok nauki nakazujące szanowanie życia każdego człowieka. Teraz, w globalnej wiosce, mieszkamy obok siebie, ale nie umiemy być dobrymi sąsiadami dla ludzi, którzy np. chcą po śmierci przebywać wśród chętnych dziewic, a nie wysłuchiwać występów chórów anielskich. Pomyślcie: te irracjonalne wierzenia są pretekstem do wzajemnego wysyłania się na tamten świat! W imię Boga zrzuca się bomby, strąca pasażerskie samoloty, podrzyna gardła i strzela do bezbronnych! A może wymyślono Go, by służył ziemskim nikczemni-
Oświadczenie Ligi Muzułmańskiej w RP
aby Francja mogła cieszyć się trwałym pokojem i bezpieczeństwem jej obywateli. Modlimy się, dotyczące ataków terrorystycznych mających miejsce w Paryżu aby nigdy więcej nie było zamaw dniu 13 listopada 2015 roku chów, które są przeciw uniwersalnemu Prawu Bożemu i przykazaZ wielkim żalem i przerażeniem słowami, nigdy więcej nie miała 3. Muzułmańska Fundacja Poniu miłości Boga i bliźniego. przyjęliśmy wiadomość o serii miejsca. mocy. Łącząc się w bólu, skoordynowanych ataków terroChcemy jednocześnie pod4. Centrum Islamu w Białym+ Stanisław Gądecki, rystycznych, do których doszło kreślić, że stanowczo potępia- stoku arcybiskup metropolita poznański, my wszelkie akty terroru. Tego 5. Centrum Kultury Islamu – przewodniczący Konferencji w piątkowy wieczór w Paryżu.... Jako instytucja reprezentu- rodzaju czyny są nie tylko nie- Katowice Episkopatu Polski jąca środowisko muzułmanów zgodne z nauczaniem islamu, ale 6. Centrum Kultury Islamu w Polsce pragniemy przekazać najzwyczajniej nikczemne i odra- w Lublinie najszczersze wyrazy współczucia żające. 7. Muzułmańskie Centrum Kulrodzinom ofiar oraz wyrazić głęPod Oświadczeniem podpisują turalno-Oświatowe w Poznaniu bokie ubolewanie i solidarność się również: 8. Ośrodek Kultury Muzułmańz narodem francuskim. Pozostaje1. Muzułmańskie Stowarzysze- skiej - Warszawa Ochota my również w nieustannej modli- nie Kształtowania Kulturalnego. 9. Muzułmańskie Centrum twie o to, aby podobna tragedia, 2. Stowarzyszenie Studentów Kulturalno-Oświatowe we Wroktórej rozmiary trudno opisać Muzułmańskich w Polsce. cławiu kom, uspraw ie dliw iają c ich podłe uczynki! Nie da się racjonalnie wytłumaczyć wszelkich zjawisk, choć wraz z postępem nauki wiele z tych, którymi straszono ogłupionych ludzi, dziś nie budzi lęku. Zaćmienia słońca, powodzie, nawet trzęsienia ziemi da się przewidzieć. Nieprzewidywalna jest tylko ludzka natura w jej złożoności: motywacjach i poziomie intelektu. Kiedy wydaje się, że wszystko zmierza w dobrym kierunku - do głosu dochodzą jacyś idioci i wszystko niszczą. Naród, który chce uchodzić za otwarty i demokratyczny, nagle wstępuje na drogę prowadzącą do ponurej dyktatury. Dlaczego? Czyżby Bóg tak chciał? Inni, przestrzegający do przesady zasad swej wiary wyjmują karabiny, mordują, a potem wysadzają się w powietrze. Tego pragnął Allah? Wszystko to z wielkim bólem obserwują ci, którzy uwierzyli, że wszyscy ludzie mogą być braćmi, bez względu na kolor skóry, pochodzenie, status materialny i wyznawaną wiarę. Krwawe wyda- Centrum Sportowo Rekreacyj- Związku Zapaśniczego „Zapasy Dodatkową atrakcją były rzenia w Paryżu udowodniły, że ne na Bielanach stało się po raz sportem wszystkich dzieci”. War- wspólne zajęcia z legendami polna harmonijne współżycie naro- kolejny areną zmagań młodych to przypomnieć, że w pierwszym skich zapasów, Andrzejem Wrońdów czas jeszcze nie nadszedł sportowców. W mistrzostwach roku funkcjonowania programu skim, Józefem Traczem, Jackiem i nie wiadomo, czy kiedykolwiek udział wzięli młodzi zapaśnicy w zajęciach brało udział 360 Fafińskim, Markiem Garmulewinaprawdę nadejdzie. Zbyt wiele ze szkół podstawowych z całej uczniów. W bieżącej edycji już czem i znanym piosenkarzem Ranas dzieli... Polski. prawie 1000! fałem Brzozowskim. Strach ma wielkie oczy - głosi W finale, 6 listopada, rywaliMimo że najważniejsza była W kolejnym dniu na uczestniprzysłowie. Dziś te oczy są za- zowało 16 szkół, które zwycięży- przede wszystkim wspólna za- ków projektu czekała już kolejna płakane. ły w eliminacjach wojewódzkich. bawa, emocje były olbrzymie. porcja atrakcji. Młodzi sportowcy Antoni Kopff Dodajmy, że była to już druga Uczestnicy finału rywalizowali zwiedzali Muzeum Sportu i Tuprogramu Polskiego między innymi w takich konku- rystyki w siedzibie Polskiego Koa.kopff@wp.pl edycja rencjach, jak przeciąganie liny, mitetu Olimpijskiego oraz złożyli walka o piłkę, minisumo, bieg wizytę na Targówku, gdzie dopinz piłką lekarską, wyścigi z prze- gowali uczestników Ogólnopolwrotami czy walka o szarfę. skiego Turnieju Młodzików w zaJak przystało na prawdzi- pasach w stylu klasycznym oraz wych sportowców, reprezentan- Mistrzostw Polski Weteranów. ci poszczególnych szkół bardzo - Na naszych obiektach odambitnie walczyli o zwycięstwo bywają się często imprezy rangi w każdej z przeprowadzonych mistrzowskiej – mówi dyrektor konkurencji. Po wyjątkowo zacię- CRS Bielany Anna Szymczak– tych kwalifikacjach poznaliśmy Gałkowska – Ostatnio odbyły się cztery szkoły, które rywalizację u nas Akademickie Mistrzostwa o laur zwycięstwa rozstrzygnęły Europy w badmintonie, a listopamiędzy sobą w ścisłym finale. dowe zawody „Zapasy sportem Ostatecznie pierwsze miejsce za- wszystkich dzieci” miały wyjątkojęła Szkoła Podstawowa nr 342 wo sympatyczny charakter. Posiaz Warszawy, a na drugim miejscu damy również przebogatą ofertę, została sklasyfikowana Szkoła poczynając od siłowni poprzez Podstawowa nr 9 z Dębicy (woj. fitness, boks i zajęcia jogi, a na podkarpackie). Trzecie lokaty pływaniu kończąc. Zależnie od zajęły: Szkoła Podstawowa z Do- temperamentu każdy może znamaszowic koło Namysłowa (woj. leźć tutaj coś dla siebie. opolskie) i Szkoła Podstawowa /W.A./ nr 10 z Bielawy (woj. dolnośląskie).
Zapasy sportem dla dzieci
3
POŁUDNIE - Głos Śródmieścia, Żoliborza i Bielan Panorama jednostek pomocniczych dzielnic
Samorząd Muranowa Anna Tomasik
Osiedle nr 1 w dzielnicy Śródmieście zajmuje obszar ograniczony ulicami: od południa aleją Solidarności, od zachodu aleją Jana Pawła II, a od wschodu ulicą generała Andersa wraz z ulicami Anielewicza, Dubois, Dzielną, Dziką, Inflancką, Karmelicką, Lewartowskiego, Miłą, Nalewki, Niską, Nowolipie, Nowolipki, Pawią, Pokorną, Słomińskiego, Stawki i Zamenhofa. Zgodnie z § 11 statutu Osiedla Muranów w Dzielnicy Śródmieście m.st. Warszawy rolę organu wykonawczego pełni tutaj Zarząd Osiedla, zaś organu uchwałodawczego Rada Osiedla, początkowo 15 osobowa, a na koniec kadencji (czerwiec 2015) składająca się z trzynastu osób. Do kompetencji Rady Osiedla należy przekazywanie postulatów oraz podejmowanie i przeprowadzanie inicjatyw, w szczególności w sprawach dotyczących między innymi: miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, zarządzania budynkami komunalnymi, utrzymania bezpieczeństwa i porządku publicznego, utrzymania czystości i gospodarki odpadami, tworzenia i funkcjonowania placówek usługowych, handlowych i targowisk, także działania w zakresie ochrony środowiska, tworzenia i funkcjonowania parkingów i infrastruktury technicznej, utrzymania i organizacji ruchu na drogach lokalnych i gminnych oraz wewnętrznych administrowanych przez organy i jednostki Dzielnicy, pomocy społecznej, kultury, sportu i rekreacji, samopomocy sąsiedzkiej. – Zadaniem Rady Osiedla jest także popularyzowanie wśród naszych mieszkańców idei samorządności – podkreśla Ryszard
Krzysztofowicz, zastępca przewodniczącego Zarządu Osiedla Muranów. Rada Osiedla, jako jednostka reprezentująca mieszkańców i będąca pośrednikiem w ich kontaktach z władzami dzielnicy, może występować z wnioskami, postulatami, interwencjami i stanowiskami do organów samorządu terytorialnego. Ma też możliwość opiniowania robót remontowych, konserwacyjnych i porządkowych prowadzonych przez m. st. Warszawa na terenie osiedla z prawem wnoszenia uwag do władz dzielnicy. Ma też prawo do ustalania map potrzeb przeznaczania komunalnych lokali użytkowych na poszczególne rodzaje (branże) działalności handlowej i usługowej oraz określanie warunków, jakim powinny odpowiadać lokale przeznaczane na działalność uciążliwą dla mieszkańców. Załącznik do statutu Osiedla w Dzielnicy Śródmieście jasno też określa katalog spraw, które organy Dzielnicy w szczególności przedkładają Radom Osiedli do zaopiniowania. – Podstawowym problemem jest to, że Rada Osiedla ma te statutowe uprawnienia tylko jako całość. I żeby wystąpić z jakąkolwiek inicjatywą lub interwencją musi być zwołane posiedzenie Rady, na którym musi być kworum. Każdy nasz wniosek czy opinia musi być prawomocną uchwałą. To samo dotyczy interpelacji, którą może składać Rada po podjęciu stosownej uchwały. Ponadto z całego katalogu spraw opisanych w punkcie 2 Rada dostaje do zaopiniowania tylko niektóre wnioski, na przykład o wycinkę zieleni, oraz bywa zapraszana do Zarządu Terenów Publicznych na tzw. konsultacje
dotyczące remontów dróg związanych z pracami instalacyjnymi itp. Tu rady mają okazje zgłosić swoje uwagi, choć ich realizacja bywa różna – opowiada Ryszard Krzysztofowicz. Współpraca z władzami dzielnicy też nie należy do łatwych. – W poprzedniej kadencji Rady Dzielnicy czyli do 2014 roku, współpraca rad osiedli z władzami dzielnicy układała się zdecydowanie źle. W tej chwili widać jakąś poprawę, choć współpraca z radnymi z dużych partii jest raczej bardzo trudna, a szczególnie wtedy, gdy swoją funkcję pełnią kolejną kadencję. Najlepiej wychodzi współpraca z radnymi bezpartyjnymi w Śródmieściu. Niestety jest ich tylko czterech i rzeczywiście aktywnie współpracują z samorządami lokalnymi – nie ukrywa zastępca przewodniczącego Zarządu Osiedla Muranów. To właśnie Samorząd Muranowa w czerwcu i we wrześniu, przy współpracy ze Stowarzyszeniem Mieszkańców „Muranów”, zorganizował Piknik Sąsiedzki oraz pięciodniowe Dni Muranowa w ramach obchodów Dni Śródmieścia. W programie Dni Muranowa znalazły się między innymi dwie wystawy: wystawa obrazów malarek z Muranowa i wystawa „Rody Ormiańskie dla Rzeczypospolitej”, wypożyczona przez Fundację Armenian. Rada Osiedla Muranów „walczy” od niemal dwóch lat o nadanie nazwy Skwer im. Szpitala Ewangelickiego placykowi usytuowanemu między budynkami przy ulicach Nowolipie 9/11 a Karmelicką 2 i 2A oraz o jego rewitalizację. Starania te zakończyły się częściowym sukcesem w postaci stanowiska Rady Dziel-
nicy Śródmieście z 20 października br. w sprawie nadania nazwy skwerowi. ZGN jako zarządca tego terenu również przystąpił do prac projektowych rewitalizacji placu. – Nasza Rada domaga się również kompleksowego rozwiązania komunikacyjnego na Muranowie. Mam na myśli projekty dotyczące organizacji ruchu i parkowania na Muranowie, także projekty dotyczące utrzymania czystości, bezpieczeństwa czy zagospodarowania podwórek wewnątrzosiedlowych – wylicza Ryszard Krzysztofowicz. Posiedzenia Rady Osiedla, zgodnie ze statutem, powinny się odbywać nie rzadziej niż raz na kwartał, a posiedzenia Zarządu Osiedla nie rzadziej niż raz w miesiącu. Spotkania odbywają się w siedzibie Rady Osiedla Muranów przy ulicy Nowolipie 9/11.
Nowe boisko przy Arkuszowej Nieraz miałem możliwość przekonać się, jak dobre plany i umiejętność ich realizacji zmieniają naszą dzielnicę. Nie chodzi nawet o wielkie przedsięwzięcia. Drobne inicjatywy, jeśli je zsumować, dają równie dobry efekt, a poprzez mnogość pomysłów angażują nawet więcej ludzi i ich pokładów twórczych. Wydaje się to oczywiste. W końcu na życie składają się nie tylko treści przełomowe, ale też małe sprawy, ważne dla określonego środowiska. Użytecznym kryterium ich trafności jest to, że potrafią przetrwać, nie tracąc na zainteresowaniu, a jeszcze lepszym, że się rozwijają. Przykładem może być inicjatywa na rzecz filii placówki edukacyjnej w dzielnicy Bielany. Jeszcze jakiś czas temu wiele wskazywało na to, że przy ulicy Arkuszowej 202 nie będzie miejsca dla placówki edukacyjnej. Stało się jednak inaczej. Szkoła Podstawowa
przy ulicy Arkuszowej rozwija się coraz dynamiczniej. Teraz, dzięki staraniom rodziców i samorządowców, otrzyma nowe boisko, które jeszcze bardziej zwiększy atrakcyjność placówki. Całkiem niedawno nastroje były jednak diametralnie odmienne. Po likwidacji Szkoły Podstawowej nr 79 i powstaniu w jej miejscu Szkoły Filialnej im. Zygmunta Sokołowskiego, okoliczni mieszkańcy nie za bardzo wierzyli w przyszłość szkoły. Spekulowano, że to projekt tymczasowy, co skutkowało niepewnością wśród rodziców. To prawda. Bardzo mocno walczyliśmy z tego typu spekulacjami. Na szczęście sytuacja Szkoły Filialnej ulega poprawie, a inwestycja w boisko jest najlepszym dowodem, że szkoła rozkwita. W tym miejscu należą się ogromne podziękowania radnej Iwonie Walentynowicz, bez której nowe boisko nie mogłoby powstać.
Rodzice bardzo długo czekali na pozytywne zmiany w obrębie szkoły. Dzięki boisku poprawi się oferta sportowa, bardzo istotna pod kątem wyboru placówki dla wielu dzieci i ich opiekunów. Radna Iwona Walentynowicz podkreśla, że to dla niej wielka satysfakcja. Dzięki konsekwencji w dążeniu do wybudowania bezpiecznego obiektu w końcu dopięła swego, dając jasny sygnał, że los Szkoły Filialnej przy ulicy Arkuszowej w żaden sposób nie jest zagrożony. Stare, betonowe boisko było niebezpieczne dla dzieci. Popękana nawierzchnia przy ulicy Arkuszowej przez wiele lat straszyła, zniechęcając do aktywności fizycznej. Teraz w okolicy powstaną: boisko do koszykówki, boisko piłkarskie oraz dwa boiska do siatkówki, z otaczającą je infrastrukturą, która zwiększy atrakcyjność. Nowy obiekt pozytywnie wpłynie również na wygląd całej okolicy, pełniąc funkcję
rewitalizacyjną. To dobry sygnał dla mieszkańców dzielnicy. Stanowi kolejny dowód na to, że warto zabiegać o sprawy ważne dla swojego środowiska. Podkreślam to tym bardziej, że niekiedy wydaje się, iż nie warto jakimś problemem zawracać głowy władzom samorządowym. Panuje złudne wrażenie, że pewnie są setki ważniejszych problemów i nasza sprawa nie ma szans przebicia się. Jak pokazuje ten przykład, zawsze jednak można zwrócić się do swojego radnego (w tym przypadku radnej) i zainteresować swoimi potrzebami i pomysłami samorządowców. Grzegorz Pietruczuk, zastępca burmistrza dzielnicy Bielany
– W każdej radzie praktycznie jest inaczej, a częstotliwość posiedzeń, spotkań uzależniona jest od sposobu działania danej rady. Na posiedzeniach omawiane są zarówno sprawy bieżące, jak i sprawy związane z samym funkcjonowaniem rady – tłumaczy zastępca przewodniczącego Zarządu Osiedla Muranów. Rada Osiedla Muranów, będąca jednostką niższego rzędu w dzielnicy Śródmieście, nie ma możliwości pozyskiwania środków z zewnątrz od podmiotów działających na jej terenie na realizację swoich wniosków. Nie otrzymuje również żadnych tzw. małych grantów od Zarządu Dzielnicy czy też od władz miasta. – Wszyscy swoje funkcje pełnimy społecznie. Rada nie dysponuje też budżetem. Dla przykładu: to członkowie Rady ze swoich prywatnych funduszy kupują do
siedziby Rady środki czystości, często papier do drukarki, „organizują” wyposażenie, napoje. Sami również sprzątają siedzibę oraz utrzymują domenę Rady – mówi Ryszard Krzysztofowicz. Kadencja obecnie działających sześciu rad osiedli w Dzielnicy Śródmieście wygasła w czerwcu 2015 r., a najbliższe wybory do tych jednostek samorządu lokalnego planowane są dopiero na I połowę przyszłego roku. Do tego czasu rady w zasadzie powinny reprezentować zarządy osiedli działające do czasu ukonstytuowania się nowych rad. Informacje dotyczące działalności Samorządu Muranów można znaleźć także na stronie internetowej www.osiedle-muranow. waw.pl Fot: Aleksandra Burska / archiwum Rady Osiedla Muranów
Piłkarskie emocje 14 listopada w meczu kończącym rundę jesienną na własnym stadionie piłkarze Hutnika Warszawa przegrali po zaciętej walce z Victorią Sulejówek 1:2 (1:0). Zdecydowanym faworytem meczu 17. kolejki IV ligi mazowieckiej (grupa południowa) był zespół gości, aktualnie zajmujący drugie miejsce w tabeli. Drużyna prowadzona przez Maciej Kędziorka kilka dni wcześniej zremisowała u siebie z liderem z Konstancina 1:1. Na półmetku rozgrywek traci do niego tylko jeden punkt. Zawodnicy „Hutnika” nie przestraszyli się jednak silniejszego rywala i po gwizdku sędziego ruszyli odważnie do przodu. Już druga akcja meczu dała im prowadzenie. W 3. minucie piłkę z lewej strony boiska dośrodkował Ernest Kozłowski, a Piotr Cudny precyzyjnym strzałem głową umieścił ją w siatce. Po zdobyciu bramki gospodarze nie zamierzali bronić korzystnego wyniku. Kilka minut później zza pola karnego strzelał Kamil Jankowski, ale piłka poszybowała nad poprzeczką.
Z biegiem czasu gra wyrównała się, a goście coraz częściej dochodzili do sytuacji strzeleckich. Najpierw groźny strzał z narożnika pola karnego wybił na rzut rożny obrońca Hutnika Mateusz Łakomy, przy kolejnej interwencji piłkarza „Dumy Bielan” goście sygnalizowali zagranie ręką, jednak sędzia nakazał grać dalej. W 22. minucie zawodnik Victorii po indywidualnej akcji przewrócił się w polu karnym „Hutników”. Za próbę wymuszenia jedenastki został upomniany przez arbitra Michała Grockiego żółtą kartką. W końcowych minutach pierwszej połowy piłkarze z Sulejówka dwukrotnie byli bliscy odrobienia strat. W pierwszej sytuacji piłka po strzale z woleja minęła spojenie bramki strzeżonej przez Damiana Staniszewskiego o kilkadziesiąt centymetrów. Chwilę później golkiper gospodarzy popisał się dobrym refleksem. Po uderzeniu z narożnika pola karnego futbolówka odbiła się jeszcze od napastnika gości, zmieniając tor lotu, ale na posterunku był Staniszewski. dokończenie na stronie 5
4
POŁUDNIE - Głos Śródmieścia, Żoliborza i Bielan
Mazowieckie Wierzby
Wierzba płacząca nieodłącznie kojarzy się z mazowieckim krajobrazem, była inspiracją dla poetów oraz malarzy. Zapewne nie wszyscy wiedzą, że dziewięć lat temu Samorząd Województwa Mazowieckiego wybrał właśnie to kojarzące się z naszym regionem drzewo ustanawiając nagrodę dla mazowieckich muzealników - „Mazowieckie Zdarzenia Muzealne – Wierzba”. Ideą konkursu jest pobudzenie pracy muzeów poprzez wyłonienie najlepszych placówek muzealnych i wyróżnienie oraz nagrodzenie najciekawszych zda-
4-5-6 grudnia
rzeń przez nie opracowanych i realizowanych. To doskonała okazja do prezentacji największych walorów, ciekawych wystaw, oryginalnych ekspozycji i pokazów. To również jedna z nielicznych inicjatyw, dzięki której publikacje małych wydawnictw mogą zostać wyróżnione. Z roku na rok interesujących wydarzeń na kulturalnej mapie Mazowsza jest coraz więcej. Nie dziwi więc fakt, że do tegorocznej edycji Konkursu zgłoszono rekordową liczbę projektów. O tytuł najciekawszej wystawy, najlepszego muzealnego projektu edukacyjnego, najlepszego muzealnego projektu otwartego i najlepszego wydawnictwa muzealnego 2014 r. ubiegało się aż 80 zdarzeń muzealnych z całego Mazowsza. Jako członek Kapituły Konkursu muszę przyznać, że ciężko było rozstrzygnąć które wydarzenie zasługuje na wyróżnienie. Następstwem długi rozmów i negocjacji udało się jednak wyłonić laureatów tegorocznej edycji. IX edycja konkursu „Mazowieckie Zdarzenia Muzealne – Wierzba” była szczególna przede wszystkim dla warszawskich muzealników, gdyż to właśnie stołecznym wydarzeniom przypadło najwięcej nagród. W kategorii wystaw, przygotowanych przez większe muzea pierwsze miejsce zajęło Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, które przygotowało wystawę „Wielka Wojna 1914 - 1918. Prawdziwy koniec Belle Époque”. Za najlepsze wydawnictwo muzealne uznano wydawnictwo pt.
Specjalistyczna Przychodnia Fundacji Armii Krajowej na co dzień leczy pacjentów w zakresie chorób: - układu krążenia, zawały serca, udary mózgu, zakrzepica układu żylnego, miażdżyca tętnic Wykonujemy badania EKG, Echo Serca, EKG metodą Holtera-24h, badania analityczne krwi i moczu, USG Kości, USG Dopplera (badanie służące do jak najwcześniejszego wykrywania nawet drobnych schorzeń tętnic i żył, które w konsekwencji mogą prowadzić do udaru mózgu, zawału serca czy zatorowości płucnej, badanie spirometryczne (ocena czynności płuc), badanie dermatoskopem (urządzenie do diagnostyki zmian skórnych w tym onkologicznych) Lekarze specjaliści: l kardiolog (choroby serca), l chirurg naczyniowy, l chirurg ortopeda (układ kostny), l diabetolog (cukrzyca), l dermatolog (choroby skórne), l onkolog (choroby nowotworowe), l pulmonolog (choroby układu oddechowego), l neurolog (choroby Alzheimera, Parkinsona, powikłania błędnikowe, stwardnienie rozsiane, padaczka, migrena, zaburzenia snu), l reumatolog (układ kostno-stawowy), l gastrolog (schorzenia układu pokarmowego), l dietetyk (nadwaga). Polecamy również masaże urządzeniem Aquavibron – sprawdzony w szpitalach i sanatoriach – pozwala pozbyć się wielu drobnych, ale uciążliwych dolegliwości typu: nerwobóle, reumatoidalne zapalenie stawów, stany pourazowe. W środy przyjmuje chirurg naczyniowy specjalista od skutecznego leczenia ran pochodzenia cukrzycowego (leczący przewlekłe rany, w tym stopę cukrzycową) Godziny przyjęcia od 14.00 do ostatniego pacjenta. We wtorki przyjmuje specjalista od USG kostno-stawowego, oraz mięśni (uda, ramiona, barki)
Specjalistyczna Przychodnia Lekarska nr 1 Fundacji Armii Krajowej ul. Mariańska 1 (parter-róg Pańskiej) 22-654-55-05 22-654-65-29 Pon. – pt. 8.00-18.00, sob. 8.00-13.00 Przychodnia nie współpracuje z NFZ
Plan Warszawy 1768 Georges Louis le Rouge Katarzyna Wagner, Paweł E. Weszpiński wydane przez Muzeum Warszawy w Warszawie. W kategorii „Muzealny projekt edukacyjny” pierwsze miejsce zajął projekt „Sztuka Mapy- Mapa Sztuki. Biennale sztuki znalezionej na Bródnie. Projekt edukacyjny dla gimnazjalistów”, zrealizowany przez Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, zaś w kategorii „Muzealny projekt otwarty”, pierwsze miejsce zajął projekt „Konserwacja prasy Powstania Warszawskiego ze zbiorów Muzeum Niepodległości w Warszawie. Konferencja oraz wydawnictwo”, zrealizowany przez Muzeum Niepodległości w Warszawie. Podczas tegorocznej edycji Konkursu po raz pierwszy Kapituła zdecydowała o przyznaniu Nagrody Specjalnej IX edycji Konkursu „Mazowieckie Zdarzenia Muzealne – Wierzba” – Grand Prix dla filmu „Powstanie Warszawskie” zrealizowanego przez Muzeum Powstania Warszawskiego Warszawie. Jest to pierwszy na świecie dramat wojenny non-fiction zmontowany w całości z materiałów dokumentalnych, opowiadający o tytułowym wydarzeniu poprzez historię dwóch młodych reporterów, świadków powstańczych walk. Film wykorzystuje autentyczne kroniki filmowe z powstania warszawskiego. Posiłkując się nowoczesną technologią koloryzacji i rekonstrukcji materiałów audiowizualnych. Jego autorzy zrealizowali projekt, który nie ma odpowiednika w skali światowej. Tegoroczna edycja Konkursu „Mazowieckie Zdarzenia Muzealne – Wierzba” po raz kolejny potwierdziła, że muzealnictwo to nie zakurzone gabloty, tylko pełna energii i pomysłów gałąź kultury. Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko zaprosić Państwa do zwiedzania. Wiesław Raboszuk członek zarządu województwa mazowieckiego
Staromiejski Dom Kultury, Rynek 2
Galeria Promocyjna: do 29.11. Marta Nadolle „...a ja i tak was lubię”; Galeria Wyjście Awaryjne: do 30.11. - Urszula Brzozowska-Strzałecka „Listy obecności”, gwasze na papierze; Rynek 2: 19.11. godz. 11.00 - „Śladami Władysława Reymonta”, prelekcja Wiesławy Dłubak-Bełdyckiej; 21.11. godz. 16.00 - koncert „Villas” (obowiązują zaproszenia). Narodowy Instytut Audiowizualny, ul. Wałbrzyska 3/5
Scena i ekran: 22. 11. godz. 18.00 - Dwa filmy poświęcone teatralnej twórczości Białoszewskiego: dokument “W pobliżu Mirona” I fabuła “Parę osób mały czas”; Co słychać w polskim kinie: 26. 11. godz. 19.00 - “Body/Ciało”, reż. Małgorzata Szumowska. Po projekcji dyskusja na temat dźwięku w filmie z jego autorami: Kacprem Habisiakiem, Marcinem Kasińskim i Marcinem Jachyrą.
Partycypujmy rozważnie
dokończenie ze strony 1 Zasadą staje się wprowadzenie konieczności podziału dzielnicy na mniejsze obszary terytorialne, w sytuacji, gdy całkowita kwota przeznaczona na budżet partycypacyjny w dzielnicy przewyższa 1 mln zł. Ten podział będzie więc dotyczył 17 dzielnic, bowiem tylko w Rembertowie kwota dla partycypacji będzie nieco niższa. Niezwykle istotna zmiana polega na wprowadzeniu tzw. procedury odwoławczej, czyli możliwości wnioskowania o ponowną weryfikacje projektu – w przypadku zastrzeżeń do otrzymanego wyniku weryfikacji lub sposobu jej przeprowadzenia. I tu pojawia się znaczne zwiększenie dotychczasowej roli zespołów ds. budżetu partycypacyjnego w poszczególnych dzielnicach. Oprócz dotychczasowych zadań zespoły te będą teraz m.in. oceniać ogólnodostępność każdego z projektów, jak również to od tych zespołów będzie zależeć uwzględnienie odwołania od wyniku weryfikacji. Na koniec bardzo ważna zmiana w sposobie głosowania. Oddanie papierowej karty będzie możliwe tylko osobiście w punkcie do głosowania po przedstawieniu dokumentu tożsamości. Osoby, które ze względów zdrowotnych nie będą w stanie dotrzeć do takiego punktu, będą mogły oddać kartę przedstawicielowi Urzędu m. st. Warszawy w miejscu swojego zamieszkania. - W ramach budżetu partycypacyjnego można zgłosić projekty o charakterze lokalnym, czyli takie, które dotyczą potrzeb mieszkańców jednego z wyznaczonych obszarów
terytorialnych dzielnicy oraz projekty o charakterze ogólnodzielnicowym, czyli takie, które dotyczą potrzeb mieszkańców więcej niż jednego z obszarów terytorialnych dzielnicy – przypomina Anna Petroff–Skiba, naczelnik Wydziału Konsultacji Społecznych i Partycypacji Urzędu Miasta. - Projekty mogą dotyczyć wielu sfer: zdrowia, sportu, rekreacji, edukacji, kultury, komunikacji, ochrony środowiska, pomocy społecznej, przestrzeni publicznej, zieleni miejskiej itp. Mogą to być projekty o charakterze inwestycyjnym, czyli na przekład budowa ścieżki rowerowej, placu zabaw, postawienie latarni, oraz o charakterze pozainwestycyjnym, czyli na przykład zajęcia pozalekcyjne, święto ulicy, zajęcia dla seniorów itp. Formularz z opisem pomysłu na projekt i wszystkimi potrzebnymi załącznikami należy zgłosić poprzez stronę internetową www.twojbudzet.um.warszawa.pl, składając go w Wydziale Obsługi Mieszkańców w swojej dzielnicy albo przesyłając go listownie na adres swojego urzędu dzielnicy z dopiskiem „Budżet partycypacyjny 2017”. - Projekt musi być możliwy do zrealizowania w ciągu jednego roku – dodaje Krzysztof Mikołajewski, dyrektor Centrum Komunikacji Społecznej. – Z efektu realizacji projektu powinni móc korzystać wszyscy mieszkańcy Warszawy, powinien być zlokalizowany na ogólnodostępnym terenie należącym do miasta – choć w niektórych dzielnicach akceptowane będą propozycje projektów dotyczące terenów niebędących we władaniu m.st. Warszawy, pod wa-
runkiem dołączenia formularza zgłoszeniowego zgody dysponenta terenu na wykorzystanie tego terenu do celów realizacji projektu do budżetu partycypacyjnego. Projekt musi mieścić się w zadaniach własnych m.st. Warszawy, przypisanych do realizacji dzielnicom lub jednostkom organizacyjnym miasta, a całkowity koszt jego realizacji musi mieścić się w puli dostępnej na poziomie ogólnodzielnicowym w danym obszarze. Oczywiście, pozostaje aktualna bardzo ważna konieczność znalezienia 30. osób, które poprą projekt poprzez złożenie swoich podpisów na formularzu poparcia. Są to nasze wspólne i niemałe pieniądze – dlatego główne hasło tej edycji brzmi: „Decyduj rozsądnie”. Drugie hasło to: „Pomyśl o swoim otoczeniu”. Harmonogram trzeciej edycji budżetu partycypacyjnego na rok 2017 przedstawia się następująco: zgłaszanie projektów od 16 listopada 2015 r. do 15 stycznia 2016 r., publiczna dyskusja mieszkańców na temat zgłoszonych projektów od 15 lutego do 6 marca 2016 r., weryfikacja zgłoszonych projektów od 14 marca do 31 maja 2016 r., głosowanie mieszkańców na projekty od 14 do 24 czerwca 2016 r. Ogłoszenie listy projektów do realizacji nastąpi do 15 lipca 2016 roku.
Od redakcji: W czerwcu br. w publikacji „Partycypacja tak, wypaczenia nie” przedstawiliśmy nasze uwagi krytyczne do sposobu realizacji instytucji budżetu partycypacyjnego w Warszawie. Niektóre propozycje wkraczały w sferę inwestycji ogólnomiejskich czy dzielnicowych, a więc angażujących wielomilionowe koszty inwestycji i wieloletnią eksploatację, a zarazem takich, które powinny być planowane w sposób systemowy. Przykładem była przebudowa przejścia dla pieszych przy rondzie Czterdziestolatka i w innych miejscach w Al. Jerozolimskich, Andersa. Wnioskowano o ścieżki rowerowe niespójne z planowanym systemem ścieżek. Niektórzy wnioskodawcy uważali, że proponowana inwestycja jest tania, choć w rzeczywistości jest
wielokrotnie droższa od optymistycznego widzimisię. Urzędnik, który nie poparł propozycji zbyt drogiej bądź nierealnej z innych powodów, mógł narazić się przełożonym. Odwołanie Grażyny Lendzion, merytorycznego fachowca, z funkcji dyrektora Zarządu Dróg Miejskich potwierdziło nasze obawy. Teraz, gdy urzędnik w trakcie weryfikacji odrzuci projekt, wnioskodawca będzie się mógł odwołać do dzielnicowego zespołu partycypacyjnego, w którego skład wchodzą mieszkańcy, radni i urzędnicy. Traktujemy to jako poprawę zasad. Miejmy nadzieję, że zespoły te uchwycą nadużywanie budżetu do łatania dziur finansowych szkół, bibliotek i innych podmiotów komunalnych. Ponawiamy pytanie: Co zrobić, gdy jedni chcą zieleńca, a inni w tym
miejscu parking? Błąd w systemie wyboru pomysłów polega na tym, że w konkursie liczą się tylko głosy za. Nie zbiera się głosów przeciwnych, a zwłaszcza zanika argumentacja. Zatem wybór jest wypaczony zdaniem tylko jednej strony. Naszym zdaniem głos należałoby oddać organom jednostek pomocniczych dzielnic, tj. radom i zarządom osiedli samorządowych. Osiedla dysponują iluzorycznymi kompetencjami. Gdyby je upoważnić do organizowania publicznych debat osiedlowych, to przyjmowanie projektów stałoby się bardziej trafne z punktu widzenia zaspokajania potrzeb lokalnych społeczności. Tym bardziej, że ratusz wprowadził zasadę podziału dzielnicowych budżetów partycypacyjnych na części dzielnic.
Dariusz Maciejewski
W Kawiarni Międzypokoleniowej przy ul. Anielewicza, która została zrealizowana z budżetu partycypacyjnego, odbyła się konferencja prasowa
Andrzej Rogiński
5
POŁUDNIE - Głos Śródmieścia, Żoliborza i Bielan Odkrywamy historię Warszawy
Pałac Szlenkierów Marcin Kalicki
Karol Jan Szlenkier, prezes rady Muzeum Przemysłu i Rolnictwa, Kasy Przemysłowców, a także Towarzystwa Wzajemnego Kredytu był jednym z najbardziej znanych i cenionych warszawiaków dziewiętnastego stulecia. Mając czterdzieści lat Szlenkier postanowił wybudować w ścisłym centrum stolicy kamienicę dla swojej rodziny. W tym celu nabył w 1881 roku posesję znajdującą się przy dawnym placu Zielonym (obecnie to plac Jana Henryka Dąbrowskiego). Okolica ta była terenem bardzo prestiżowym. W niedaleko bowiem znajdował się pałac Kronenberga czy też posiadłość Jana Blocha, jednego z najbogatszych mieszkańców Warszawy w tym okresie. 1 września 1880 roku Karol Jan Szlenkier ogłosił konkurs
na projekt jego rezydencji. Chciał w ten sposób uzyskać kilka koncepcji tak, aby móc wybrać najbardziej dla siebie pasującą. Z dwadziestu prac, które zostały zgłoszone, a następnie wywieszone w gmachu Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych sąd konkursowy wybrał trzy najlepsze, które zostały nagrodzone. Na pierwsze, drugie i trzecie miejsce Szlenkier przeznaczył łącznie 1000 rubli. Najlepsze prace wybrano jeszcze pod koniec 1880 roku, wśród których wyróżniały się projekty: Józefa Piusa Dziekońskiego we współpracy z Władysławem Marconim i Zygmuntem Twarowskim, Adama Oczkowskiego oraz Witolda Lanciego, na który ostatecznie zdecydował się Szlenkier. Lanci swoją pracę stworzył uwzględniając wszystkie uwagi jakie były zawarte w ogłosze-
niu prezesa Muzeum Przemysłu i Rolnictwa. Budynek frontowy, szeroki, posiadał trzy wejścia. Po lewej stronie miała znajdywać się m.in. znakomicie ozdobiona klatka schodowa, po prawej mieścić się miały pięć pokoi, w tym jeden dla służby, kuchnia i łazienka. Środkową część pałacu zajmować miał m.in. salon, kolejna kuchnia czy spiżarnia. Reprezentacyjny charakter miało mieć piętro pierwsze, do którego prowadziła wspomniana już wcześniej klatka schodowa. Drugie piętro przeznaczone było w całości na sypialnie dla rodziny. Po wprowadzeniu kilku drobnych zmian w 1881 roku rozpoczęła się budowa rezydencji Karola Jana Szlenkiera i trwała ona przez dwa kolejne lata. Budowla ta kosztowała 300 000 rubli srebrnych. Dzięki charakterystycznym, wysokim pię-
trom wyróżniała się ona wśród pozostałych nieruchomości w mieście stołecznym. W pałacu podziwiać można było także niezwykłej urody malowidła Wojciecha Gersona. Pałac po śmierci właściciela
Przygoda z Warszawą zaczęła się dawno Z Włodzimierzem Matuszakiem rozmawia Rafał Dajbor - Od kiedy jest Pan mieszkańcem Warszawy? - Moja przygoda z Warszawą rozpoczęła się dawno temu, bo w 1967 roku, kiedy to po maturze przyjechałem na egzaminy do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej (dzisiaj uczelnia ta nazywa się Akademią Teatralną). Potem nastąpił rok 1968. Pożegnałem Warszawę i po roku studiowałem już na Wydziale Aktorskim w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Teatralnej i Telewizyjnej w Łodzi (czyli PWSFTviT, zwanej potocznie łódzką „Filmówką”). Po uzyskaniu dyplomu zamierzałem wrócić do stolicy, ale los zrządził inaczej. W efekcie do Warszawy wróciłem dopiero w 1999 roku. - W której dzielnicy Pan zamieszkał i co spowodowało, że wybrał Pan właśnie tę? - Początkowo zamieszkałem na Mokotowie. Potem był Gocław, po drodze pojawił się też Ursynów, a na końcu Powiśle. Powiśle to jedna z najciekawszych dzielnic Warszawy. Wokół parki, z okien widok na Wisłę, a jak chce się wyskoczyć do ścisłego centrum, to nie trzeba nawet uruchamiać samochodu. Wszędzie jest stąd blisko. - Czyli można powiedzieć, że jest Pan zadowolony z mieszkania na Powiślu? - Tak, jestem w pełni zadowolony z mieszkania na Powiślu, bo jest tu sympatycznie a i ludzie chyba mniej anonimowi. - Czy często zdarza się Panu być przywitanym na ulicy zdaniem „niech będzie pochwalony”? - Teraz już rzadziej, ale było
tak przez wiele lat. Ten czas zapewne teraz w pewnym stopniu powróci, bo Telewizja Polska postanowiła wyemitować wszystkie nakręcone odcinki „Plebanii” na antenie kanału TVP Regionalna. - Co według Pana przesądziło o wieloletnim sukcesie „Plebanii”? Ten serial bił przecież rekordy popularności i chyba na zawsze pozostanie w historii polskiej telewizji. - „Plebania” była jednym z nielicznych seriali tak bardzo
osadzonym w polskich realiach. Scenariusz nie był tworem wyobraźni scenarzystów. W 90 procentach opowiadaliśmy historie, które wydarzyły się naprawdę, choć czasami trudno było w to uwierzyć. Usytuowanie akcji „Plebanii” na wsi, a potem w małym miasteczku też było jej atutem. - Choć jest Pan znanym aktorem, mającym na koncie współpracę z wieloma wybitnymi reżyserami, właściwie nigdy nie grał Pan w żadnym z teatrów Warszawy. Dlaczego?
- Dwukrotnie w ostatnich latach byłem bliski angażu w dwóch stołecznych teatrach. Przeszkodą był tylko i wyłącznie brak czasu. Teatr to jednak praca wybitnie zespołowa, a ja chciałem być odpowiedzialnym aktorem. - Którego z reżyserów wspomina Pan dziś jako tego najważniejszego? Gdyby miał Pan wybrać 3 takie nazwiska to byliby to...? - Byłem przez długie lata związany zawodowo z Andrzejem Rozhinem. To pod jego okiem wkraczałem w ten zawód. Potem miałem okazję pracować nad rolami (a było ich sporo) z różnymi wybitnymi reżyserami. Praca w teatrze z Agnieszką Holland (a także w filmie – zagrałem bowiem epizodyczną postać w jej „Aktorach prowincjonalnych”) była niezwykle interesująca. Później spotkałem się na deskach teatru z Bogusławem Lindą – było ciekawie i szalenie miło to wspominam. - Jak doszło do tego, że wcielił się Pan w postać feldmarszałka Erwina Rommla w brytyjskim filmie? - Po prostu poprzez zdjęcia próbne. Poszukiwali aktora znającego język niemiecki. Nie było łatwo, ale to kolejne fascynujące doświadczenie. - W czym w najbliższym czasie będzie można Pana zobaczyć? Czy będzie to jakiś film, przedstawienie, czy może nowy serial? - Z niecierpliwością czekam na oficjalną premierę filmu fabularnego „Git”, w którym zagrałem główną rolę.
pozostał w rodzinie. Jego spadkobiercom stał się bowiem najmłodszy syn Karol Stanisław Szlenkier. Mająteku jaki dostał nie udało mu się utrzymać w takim samym stanie zarówno ze względu na to, iż najmłodszy Szlenkier nie miał, aż tak dobrej ręki do prowadzenia działalności jakie prowadził ojciec jak i przez fakt, że powojenne warunki prowadzenia warszawskich przedsiębiorstw także uległy dużym zmianom. 26 sierpnia 1922 roku Szlenkierowie postanowili sprzedać warszawską posiadłość Włochom, którzy chcieli przeznaczyć budynek pod ambasadę swojego kraju. Koszt transakcji wyniósł 2 900 000 lirów, co po wymianie na marki polskie i słabości tej waluty okazało się sumą niewielką jak na warunki lokalizacyjne pałacu. W lutym 1933 roku do Muzeum Narodowego trafiły dobrze zachowane malowidła Wojciecha Gersona, które Karol Stanisław Szlenkier zabrał wyprowadzając się z re-
zydencji. Do wybuchu II wojny światowej pałac zamieszkiwało sześciu włoskich dyplomatów. W czasie wojny dawna rezydencja Szlenkierów została poważnie uszkodzona, ale jednocześnie duża część zachowała się w niezłym stanie. Najgorzej wyglądało frontowe skrzydło, zniszczona została od pocisków fasada, a także część wnętrza. Już po zakończeniu wojny w 1945 roku przedstawiciele włoskiej ambasady jako jedni z pierwszych dyplomatów pojawili się w mieście stołecznym, a już w roku następnym rozpoczęto odbudowę jej siedziby przy pl. Dąbrowskiego. Wprowadzono jednak kilka zmian w porównaniu chociażby do stanu, w jakim był pałac w okresie międzywojennym, nie mówiąc już o dziewiętnastowiecznym pierwowzorze. Prowadzone zmiany dotyczyły wyglądu fasady, zmieniono wystrój wnętrz. dokończenie na stronie 7
Piłkarskie emocje dokończenie ze strony 3 W drugiej części oba zespoły podkręciły tempo gry. W 53. minucie idealnej okazji do podwyższenia wyniku nie wykorzystał Damian Dukalski. Napastnik Hutnika znalazł się niepilnowany w okolicach jedenastego metra, ale oddał bardzo niecelny strzał. Wyrównanie padło trzy minuty później. Piłkę dośrodkowaną z prawej strony boiska przyjął w polu karnym Aleksander Eibl, minął obrońcę „Dumy Bielan” i silnym strzałem z dziesięciu metrów w długi róg nie dał szans Staniszewskiemu. Gospodarze sygnalizowali w tej sytuacji, że przy przyjęciu piłki Eibl pomógł sobie ręką. Sędzia uznał jednak, że wszystko odbyło się zgodnie z przepisami. W 62. minucie Hutnicy po raz kolejny zawiedli pod bramką rywali. Uderzenie z ostrego kąta instynktownie wybił przed siebie bramkarz Victorii, do piłki dopadł Łukasz Szala i fatalnie przestrzelił z kilku metrów. Niewykorzystana sytuacja szybko zemściła się na gospodarzach. W kolejnej
akcji, po stracie Hutnika w środkowej strefie boiska, doszło do zamieszania w ich polu karnym. Staniszewski zdołał obronić silny strzał rywala, ale przy dobitce Piotra Balzera był już bezradny. Do końca spotkania oba zespoły miały jeszcze kilka doskonałych okazji bramkowych, ale zawodziła je skuteczność. W doliczonym czasie gry Ernest Kozłowski oddał strzał, futbolówka otarła się jeszcze o nogę jednego z obrońców Victorii i minimalnie minęła słupek bramki gości. Po wykonanym rzucie rożnym piłkarze z Sulejówka szybko oddalili zagrożenie spod własnego pola karnego, a kilkadziesiąt sekund później sędzia gwizdkiem zakończył mecz. Mimo porażki piłkarze „Dumy Bielan” zaprezentowali się z dobrej strony, godnie pożegnali się z kibicami przed przerwą zimową. Niemal przez całe spotkanie toczyli wyrównany bój z wyżej notowanym rywalem. Szkoda niewykorzystanych sytuacji, gdyż z przebiegu meczu zasłużyli co najmniej na remis.
6
POŁUDNIE - Głos Śródmieścia, Żoliborza i Bielan
Święto Niepodległości na Żoliborzu Anna Tomasik
Tegoroczne obchody Święta Niepodległości na Żoliborzu zainicjowane zostały mszą świętą w intencji Ojczyzny w kościele pw. św. Stanisława Kostki. Uczestniczyli w niej licznie nie tylko mieszkańcy dzielnicy, ale i jej włodarze. Część oficjalna odbyła się w parku im. Stefana Żeromskiego przy kamieniach upamiętniających 15. i 75. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości po 123 latach niewoli. – Przez rany, łzy i cierpienia wszystkich niewolników, wygnańców i pielgrzymów polskich wybaw nas Panie. O wojnę powszechną za wolność ludów prosimy cię Panie, o broń i orły narodowe prosimy cię Panie, o śmierć szczęśliwą na polu bitwy prosimy cię Panie, o grób na kości w ziemi naszej prosimy cię Panie, o niepodległość, całość i wolność ojczyzny naszej prosimy cię Panie. Proszę państwa, w tych ostatnich słowach zawiera się to, o co walczyło
wiele pokoleń Polaków. Tak naprawdę pokolenia te walczyły nie od 1795 roku czyli nie od ostatniego z rozbiorów, ale jeszcze wcześniej. Pamiętajmy, że obca ingerencja w sprawy polskie rozpoczęła się wcześniej, bo z początkiem wieku XVIII, w roku 1704, kiedy car Piotr I wchodzi ze swoim wojskiem na ziemie polskie (…). Niepodległość wiąże się ściśle z suwerennością czyli możliwością kształtowania swojego ustroju, funkcjonowania swojego państwa bez obcej ingerencji, z wolą społeczeństwa i własnych niezależnych władz. Nie będę tutaj mówił o całym przebiegu walk niepodległościowych. Nasi przodkowie walczyli także o wolność. 11 listopada to data rozejmu kończącego I wojnę światową, a jednocześnie pamiętamy, że dzień wcześniej Józef Piłsudski przybywa z Magdeburga, a Rada Regencyjna przekazuje mu władzę. Związek z Żolibo-
Podziękowanie
Zarząd Fundacji Pomocy Na Rzecz Żołnierzy AK prowadzący Specjalistyczną Przychodnię Lekarską dla Kombatantów II wojny Światowej i osób represjonowanych w okresie stalinowskim – składa ogromnie podziękowanie – Zarządowi Fundacji PZU z siedzibą przy al. Jana Pawła II 24 w osobach: Prezes Zarządu Pani Izabela Rakuć-Kochaniak, Członek Zarządu Pani Kinga Kobus, Członek Zarządu Pan Grzegorz Cygonik za przyznaną naszej Fundacji dotację do realizacji projektu pn. Opieka domowa nad kombatantami i osobami represjonowanymi leżącymi w łóżkach i z dysfunkcją wielu organów. Jest to kontynuacja projektu ubiegłorocznego. Lekarz, pielęgniarki, opiekunka będą cyklicznie odwiedzać pacjentów zakwalifikowanych przez komisję pod przewodnictwem dr. n. med. Stanisława Rubkiewicza – prezesa Zarządu naszej Fundacji i jednocześnie kierownika naszej Specjalistycznej Przychodni Lekarskiej. Wypisywane będą recepty, sposób leczenia. Wszelkie informacje pod nr tel.: 22 654 65 29 oraz kom.506 072 427. Koordynator projektu v-ce Prezes Zarządu Fundacji AK – Roman Darowski oraz Zofia Litwiejko.
rzem bardzo ważny, istotny, gdyż 16 listopada na Cytadeli istniejąca tam radiostacja ogłasza na polecenie Józefa Piłsudskiego, tymczasowego naczelnika, istnienie niepodległego państwa polskiego – podkreślił w swoim przemówieniu Adam Buława, przewodniczący Rady Dzielnicy Żoliborz. Adam Buława przypomniał w telegraficznym skrócie przebieg walk niepodległościowych, a także fragment autorskiej piosenki Jana Pietrzaka „Żeby Polska była Polską”, która w latach 80-tych XX wieku odgrywała rolę pieśni hymnicznej, uważana była za wyraz walki z władzą komunistyczną i poparcia dla „Solidarności”. Przypominam, że wspomniana kompozycja Włodzimierza Korcza powstała w 1976 r. Zaśpiewana przez Jana Pietrzaka na Festiwalu Piosenki Polskiej Opole-1981 przyniosła artyście główną nagrodę „Złotą Karolinkę”. Angielski przekład tytułu tego hymnu cytowali wielokrotnie w swoich przemówieniach Ronald Reagan i królowa Elżbieta II. Przy kamieniach upamiętniających odzyskanie niepodległości kwiaty złożyły delegacje Środowiska Żołnierzy AK „Żywiciel” reprezentowane przez prezes Lidię Wyleżyńską ps. „Zora” oraz mieszkańcy. W imieniu Rady i Zarządu Dzielnicy Żoliborz wiązanki złożyli Adam Buława - przewodniczący Rady Dzielnicy, Michał Jakubowski i Grzegorz Hlebowicz - zastępcy Burmistrza Dzielnicy Żoliborz oraz Ryszard Mazurkiewicz i Roman Krakowski - żoliborscy radni. Na koniec zebrani wspólnie zaśpiewali kilka patriotycznych pieśni, w tym popularne „My, Pierwsza Brygada” i „Ułani”. Przy kamieniach wartę honorową pełnili członkowie Grupy Rekonstrukcji Historycznej „Zgrupowanie Radosław”.
Komisariat Policji Metra Warszawskiego
Nie odwracajmy głowy od bezdomnych Według danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej liczba osób bezdomnych stale rośnie – w 2013 roku było ich 30 tys., natomiast w 2015 już 36 tys. W Warszawie liczba ludzi bez dachu nad głową wynosi ok. 2,5 tys. Jest ona wyższa niż w innych miastach Polski głównie dlatego, że w stolicy są większe możliwości i zdecydowanie łatwiej znaleźć pomoc. Dane, które można znaleźć w raporcie MPiPS, zbierane są podczas organizowanej co dwa lata ogólnokrajowej akcji liczenia osób bezdomnych. Trwa ona jedną noc i bierze w niej udział wielu pracowników noclegowni, schronisk, ośrodków pomocy społecznej, organizacji pozarządowych, a także Straży Miejskiej i Policji. Sprawdzają nie tylko schroniska, noclegownie czy izby wytrzeźwień, ale i pustostany, altanki w ogródkach działkowych, kanały ciepłownicze. Kim jest osoba bezdomna? Co ją pchnęło do życia na ulicy? Czy
to był jej wolny wybór, czy jednak konieczność? Najczęściej mówiąc o bezdomnym, wyobrażamy sobie zaniedbanego mężczyznę w średnim wieku, który śpi na ławce w parku, na klatce schodowej lub na dworcu kolejowym. Po części jest to prawda, gdyż ok. 80 % bezdomnych to mężczyźni, a osoby w wieku 50–60 lat stanowią 33 % całości. Pośród bezdomnych znajdą się również kobiety, a także dzieci. I jeśli chodzi o nie, trudno powiedzieć, żeby był to ich wybór. Wśród najczęstszych przyczyn prowadzących do bezdomności są konflikty rodzinne, rozpad rodziny, utrata pracy oraz uzależnienie od używek, przede wszystkim alkoholu. Nierzadko dzieje się też tak, że utrata dachu nad głową wiąże się z chorobą lub powrotem do domu po dłuższej nieobecności, np. po pobycie w zakładzie karnym. Innymi słowy, nie ma jednej drogi do stania się osobą bezdomną. Ten stan może dotknąć nas
w s z y stk ich, gdyż przyczyny, które doprowadzają do bezdomności, są niekiedy prozaiczne i stanowią splot przeróżnych zdarzeń. Dlatego też nie odwracajmy się, nie udawajmy, że nie widzimy problemu, bo rozpocząć proces wychodzenia z bezdomności może każdy z nas. Niekiedy wystarczy zwykła rozmowa, która będzie bodźcem motywującym do działania. Jeśli taka forma pomocy nie wystarczy, o inną formę wsparcia można zwrócić się do pracowników wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego pod bezpłatnym numerem infolinii 987, także do Straży Miejskiej – 986 i Policji - 997. Pod tymi numerami można znaleźć informacje na temat schronisk, noclegowni, jadłodajni czy punktów pomocy medycznej. sierż. sztab. Natalia de Laurans
Kolej niepełnosprawna
6 listopada br. stowarzyszenie Zielone Mazowsze w ramach projektu „Razem bez barier. Warszawa przyjazna wszystkim mieszkańcom” zorganizowało happening pod hasłem „Na perony nie zaniosą nas drony...” mający zwrócić uwagę na problem wykluczenia niektórych mieszkańców z komunikacji kolejowej. Uczestnicy akcji, m.in. osoby poruszające się na wózkach, rodzice z wózkami, spotkali się przy budynku dworca Warszawa Śródmieście, by wspólnie przejechać pociągiem. - Dzięki obecności przedstawicieli PKP PLK uniknęliśmy pierwszej trudności, która może pojawić się przy próbie skorzystania z windy umożliwiającej dotarcie na peron. – informowali uczestnicy akcji. - Aby skorzystać z dźwigu, należy najpierw zadzwonić po pracownika kolei i cierpliwie czekać. Jeżeli nie ma się telefonu, Fot. Urząd Dzielnicy Żoliborz pozostaje tylko czekać.
Po dotarciu na peron uczestnicy akcji przejechali pociągiem SKM na stację Warszawa Ochota, gdzie próbowali skorzystać z zamontowanego na stacji podnośnika przyschodowego. Niestety, z powodu permanentnej awarii podnośnika (trwającej mniej więcej od czasu jego zamontowania), pasażerom nie udało się wydostać z peronu na Aleje Jerozolimskie. Schody okazały się barierą nie do pokonania. (Co ciekawe, również wybudowany w zeszłym miesiącu przez kolej podjazd na kładkę nad torami nie nadaje się do użytku przez osoby na wózkach – w odróżnieniu od wybudowanego przez miasto podjazdu po drugiej stronie tej samej kładki). W tej sytuacji uczestnicy akcji byli zmuszeni z powrotem wrócić na stację Warszawa Śródmieście. Stowarzyszenie Zielone Mazowsze we wrześniu br. przeprowadziło audyt stołecznych wind i podnośników, którego
wyniki nie stawiają kolei w dobrym świetle. Aż na 9 stacjach – w tym szczególnie ważnych komunikacyjnie, znajdujących się w centrum Warszawy – takich jak Warszawa Powiśle czy Warszawa Ochota – podnośniki lub windy nie działają lub są niedostępne. Zły stan techniczny wielu dźwigów na kolei (np. urwane kluczyki, zardzewiałe i zasklepione brudem urządzenia) pozwala przepuszczać, że od dawna nikt ich nie konserwował. Oznacza to, że spółka PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. akceptuje ich niedostępność. W rezultacie, urządzenia zamontowane na stacjach, by umożliwić osobom niepełnosprawnym podróżowanie koleją, w rzeczywistości są nieprzydatne dla pasażerów. Na stacji kolejowej Żwirki i Wigury zobaczyliśmy „Dźwig wyłączony z eksploatacji z powodu dewastacji”.
7
POŁUDNIE - Głos Śródmieścia, Żoliborza i Bielan
Hutnik lepszy od AZS UW
14 listopada koszykarze Hutnika Warszawa rozegrali kolejne spotkanie w III lidze, tym razem na wyjeździe przeciwnikiem była drużyna AZS Uniwersytet Warszawski. Od początku meczu „Duma Bielan” wyraźnie górowała nad rywalem, już w pierwszych minutach udało się wypracować kilkunastopunktową przewagę. Wysokie prowadzenie rozluźniło bielańskich zawodników, a ambitnie grająca drużyna gospodarzy zdołała zmniejszyć straty i doprowadzić nawet do remisu. Mimo chwilowego
przestoju w grze „Hutników”, ich zwycięstwo ani przez moment nie było zagrożone. Pierwszą połowę czwartej kwarty Hutnik Warszawa wygrał aż 23:9 i mógł cieszyć się z kolejnych 2 punktów. Kolejny mecz „Hutnik” rozegra 21 listopada o godz. 14.00 w hali przy ulicy Lindego. Rywalem będzie Legia Warszawa. AZS Uniwersytet Warszawski – Hutnik Warszawa 53:77 (13:19, 13:13, 14:16, 13:29) AZS: Patryk Mostrąg 9, Mateusz Mieszkowski, Michał Kuratowski, 2, Bartosz
Pietruszewski, Bartosz Biedrzycki 2, Aleksander Czaplicki 6, Maciej Pieklak 12, Mikołaj Jesionek 8, Wojciech Cymkowski 5, Piotr Pawlak, Mateusz Trojgo, Radosław Woś 6; Trener Konrad Budka. HUTNIK: Aleksander Robotycki, Rafał Pstrokoński 20, Daniel Kaniewski 8, Kamil Kłosiński, Michał Hausner 9, Patryk Andres 2, Mateusz Pasternak, Marcin Biranowski, Piotr Wójcik 19, Marcin Bakuła 13, Tomasz Królik 2, Krzysztof Rybarczyk 4; Trener Marcin Olesiński.
Odkrywamy historię Warszawy
Pałac Szlenkierów dokończenie ze strony 5 Gruntowne remonty przeprowadzono w placówce w latach sześćdziesiątych XX wieku. Po ich zakończeniu w dawnym pałacu Szlenkierów na parterze mieściły się urzędy attaché kulturalnego, radców konsularnego i handlowego oraz sekretarza i kancelarię. Pierwsze piętro pozostało jak przed wojną piętrem reprezentacyjnym, natomiast na drugim znajdywały się prywatne apartamenty ambasadora. Z ocalałych fragmentów najlepiej zachowała się klatka schodowa, z której ubyło tylko kilka dzieł Gersona. Na pierwszym piętrze zachował się w dobrym stanie m.in. neorenesansowy kominek. Prezydium Rady Narodowej w mieście stołecznym 1 lipca 1965 roku podjęło decyzję, iż dawny pałac Szlenkierów zostanie wpisany na listę zabytków. Do dnia dzisiejszego w rezydencji tej znajdującej się przy placu Jana Henryka Dąbrowskiego 6 mieści się siedziba Ambasady Republiki Włoskiej.
l Anteny 601 867 980; 22 665 04 89 l ANTENY - Profesjonalne usługi w dobrej cenie - zadzwoń 501 700 315 NAPRAWA MASZYN DO SZYCIA DOJAZD GRATIS TEL. 508-08-18-08
Auto-Moto
l Antyczne meble, obrazy, srel Cyklinowanie 692 920 192 bra, platery, odznaczenia, szable, l DEZYNSEKCJA skutecznie, książki, pocztówki, 601 336 063. 22 642-96-16. l Filatelista - znaczki l Docieplanie budynków, 516 400 434. poddaszy, malowanie elewacji, kilkunastoletnie doświadczenie, l Skup książek, 501 624 562. 22 826-03-83, 509-548-582.
Skup sprzedaż płyt winylowych ul. Chmielna 20 w podwórzu - 609 155 327
l Skup aut w każdym stanie NIERUCHOMOŚCI osobowe i dostawcze, całe, rozbite i skorodowane, również z zagubiol Kupię mieszkanie: zadłużone, nymi dokumentami. 789 090 573 z lokatorem, z problemem prawnym. 796 796 596
KUPIĘ
l Antyki za gotówkę, obrazy,
platery, militaria, srebra, zegarki, bibeloty i inne. Antykwariat ul. Dąbrowskiego 1, 22 848-0370; 601-352-129
NAUKA l Matematyka 505 124 181
PRACA - dam l Ag. Dzienna 22.848 99 99
l Antyki, znaczki, monety, książki 22 235-38-79, 601-235-118.
- Duże Zarobki! ( Panie 18-40l ) Puławska 43 m 1
l Antykwariat ul. Narbutta 23
produkcji pizzy (nie wymagamy doświadczenia), dostawców z własnym samochodem oraz osoby do roznoszenia ulotek. Wyższe stawki, praca w centrum, możliwość awansu. Tel. 605-494-482.
antyczne meble, obrazy, porcelana, platery, srebro - płatne gotówką 502 85 40 90, 22 646-32-67
SKUP KSIĄŻEK, PORCELANY, BIBELOTÓW DOJEŻDŻAMY PŁACIMY GOTÓWKĄ
UL. POWSIŃSKA 106
605 684 777 608 671 057
l Telepizza zatrudni osoby przy
KANCELARIA RADCÓW PRAWNYCH
ul. Mickiewicza 9 lok. U4 przy ul. gen. J. Zajączka tel. 22 241-17-14 office@bsskancelaria.pl pełny zakres spraw przedsiębiorców i osób fizycznych, w tym: odszkodowania, umowy, sprawy nieruchomości, spadki, rozwody, reprezentacja w sądzie i przed urzędami, profesjonalni pełnomocnicy. Uprzejmie zapraszamy
USŁUGI SZKLARSKIE w zakładzie i u Klienta
Al. Zjednoczenia 13 pon. - pt. 9.00 - 17.00 tel. 22 834-09-82
l Docieplanie poddaszy solidnie, 501 624 562. l Hydraulika, gaz, Zenek,
691-718-300. l Remonty kompleksowo 22 240 87 31 l Złota rączka 509 483 885
ZDROWIE l Alkoholowe Odtrucia. Lekarz z dużym doświadczeniem. Wyjazdy 7-16. Bezpośredni tel. 731 789 850. 24h/d l 22.848-99-99 Ag. Masaże i nie Tylko Puławska/Madalińskiego l Endokrynolog 22 253 88 88 l Lekarz seksuolog, tel. 22 825 19 51 l Neurolog 22 253 88 88 l Ola niczego Ci nie odmówi 22 848 77 10 Mokotów l Psychiatra 22 253 88 88 l Psychoterapeuta 22 253 88 88
URODA l Masaże tylko dla Panów! 22.848 99 99, Puławska 43 m 1
SPRZEDAM
Poszukuję:
l Komplet garnków 18/10 A. Miller. 1/2 ceny sklepowej 603 998 939
Andrzeja Stachyrę i jego żonę Ewę Danielewską i syna. Poszukuję również ich Przyjaciółki Basi (?), z którą minęliśmy się trzy miesiące temu k. dawnej Grubej Kaśki. Wiadomości SMS-em na nr. 604 234 138 Jerzy
USŁUGI l Cyklina układanie 22 240 36 56
POLICJA - 997 i 112 STRAŻ MIEJSKA - 986 STRAŻ POŻARNA - 998 i 112 POGOTOWIE - 999 i 112 l Całodobowa informacja pogotowia ratunkowego 197 90
HANDEL u Społem WSS Śródmieście, Warszawa, ul. Nowy Świat 53 www.wss.spolem.org.pl SDH Hala Mirowska pn-pt 7-20 sob 7-18 pl. Mirowski 1* Sklepy spożywcze: Długa 8/14*,Foksal 12/14*,Koszykowa 24, Koszykowa 31, Krak.Przedm. 16/18*, Miodowa 23, Mokotowska 46a, Mokotowska 67, Nowy Świat 53*, Solec 46*, Solec 66*, Solidarności 83*, Widok 16, Wiejska 20*,Wspólna 41* *realizacja zamówień na Kosze Delikatesowe Sklepy przemysłowe: Andersa 25,Długa 8/14,Mokotowska 67, Wiejska 9
BIURA OGŁOSZEŃ:
u ul. Puławska 136, pon. - czw. 9.00 - 17.00, pt. 9.00 - 16.00 tel./fax 22 844-39-45, tel. 22 844-19-15 ogloszenia@poludnie.com.pl reklama@poludnie.com.pl u ul. Na Uboczu 3 (NOK) „Continental”, tf. 22 648-29-41 u Piaseczno, ul. Kniaziewicza 45 lok. 18, tel. 22 213-85-85, 601-213-555 u ul. Grzybowska 39, „aTco”, tel. 22 652-25-30, 22 654-90-77, 22 620-17-83
Ceny netto w zł. za jedno słowo na stronie Ogłoszenia drobne 1,64 czcionka standardowa 2,00 czcionka standardowa wytłuszczona 2,00 CZCIONKA STANDARDOWA WERSALIKI 2,50 CZCIONKA WERSALIKI WYTŁUSZCZONE 4,00 czcionka kolorowa Dział reklamy POŁUDNIE 22 844-19-15, 22 844-39-45 ogloszenia@poludnie.com.pl reklama@poludnie.com.pl
Marcin Kalicki
OGŁOSZENIA DROBNE AGD - RTV
INFORMATOR POŁUDNIA
„Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę” Od kilku lat prowadzona jest Ogólnopolska Akcja „Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę”. Rozpoczynamy świąteczną zbiórkę. Wszystkich Ludzi Dobrej Woli pragnących podzielić się tym czym mogą, wczuwających się w los biednego dziecka serdecznie prosimy o przekazywanie darów: odzieży, żywności w tym słodyczy, środków czystości i higieny osobistej, zabawek, artykułów szkolnych i papierniczych, przedmioty gospodarstwa domowego. Nie zbieramy używanej odzieży i obuwia. Dary można składać od 16 listopada br. w Sztabie Regionalnym Akcji przy ul. Konduktorskiej 17, od poniedziałku do piątku, w godz. 11:00 – 16:00. Inne stacjonarne punkty podawane będą na stronie internetowej www.pdpz.pl W niedzielę 29 listopada br. odbędzie się Wielka Uliczna Zbiórka Darów w godz. 10:00-15:00. Bezpośrednio w wyznaczonych sklepach i punktach będą stali wolontariusze oraz samochody oznakowane plakatami ze słoneczkami. Z zebranych darów jak każdego roku organizujemy paczki świąteczne dla dzieci, Wieczory Wigilijne, czy dożywianie dzieci w świetlicy TPD Warszawa Mokotów. Wierzymy w zrozumienie i spontaniczność naszych MIESZKAŃCÓW! Zapraszamy wszystkie Dzielnice naszej stolicy do wzięcia udziału w tej Akcji. Zebrane dary pozostają w Waszych Dzielnicach, gdzie niejedno dziecko oczekuje na przyjście św. Mikołaja. Rejestrowanie Sztabów odbywa się przez stronę internetową www.pdpz.pl w Biurze Głównym Akcji PDPZ w Lublinie. Wszelkie materiały Sztaby zarejestrowane na terenie woj. mazowieckiego odbierają w Oddziale Biura Akcji dla m.st. Warszawy i woj. mazowieckiego na Mokotowie w siedzibie TPD Warszawa Mokotów przy ul. Konduktorskiej 17 od poniedziałku do piątku w godz. 11:00-16:00, tel. 22 841 19 44 Zofia Różycka Szef Oddziału Biura Akcji „PDPZ” dla m.st. Warszawy i woj. mazowieckiego oraz Sztabu Nr 2
POŁUDNIE - Głos Śródmieścia, Żoliborza i Bielan
Sezon 2015/2016 1
11
Wtorek, godz. 19.00, Sala Kameralna Noce i dnie – opowieści miłosne
Wioletta CHODOWICZ sopran Agnieszka REHLIS mezzosopran Karol KOZŁOWSKI tenor Robert GIERLACH baryton Marcin KOZIEŁ fortepian Marek RUSZCZYŃSKI fortepian
Sobota, godz. 18.00, Sala Koncertowa ORKIESTRA FILHARMONII NARODOWEJ Jacek KASPSZYK dyrygent Aleksandra KURZAK sopran
Niedziela, godz. 11.00 i 14.00, Sala Kameralna Poranek i Popołudnie dla Małych Melomanów Czy mogą być pieśni bez słów?
Agata MARCEWICZ-SZYMAŃSKA sopran Tomasz PILUCHOWSKI tenor Joanna OKOŃ / Patrycja SZYMAŃSKA skrzypce Robert SKIERA fortepian Jarosław PRASZCZAŁEK prowadzenie koncertów
6
12
Sobota, godz. 18.00, Sala Koncertowa ORKIESTRA FILHARMONII NARODOWEJ Jacek KASPSZYK dyrygent Mischa MAISKY wiolonczela
DVOŘÁK, RACHMANINOW
13
Niedziela, godz. 19.00, Sala Koncertowa
Niedziela, godz. 11.00 i 14.00, Sala Koncertowa Poranny i Popołudniowy koncert dla dzieci Na strunach granie – kolędowanie!
Marta MAŚLANKA cymbały Małgorzata SZARLIK-WOŹNIAK skrzypce, skrzypce żłobione Michał WOŹNIAK kontrabas Agata HARZ śpiew biały TESSERIS: Maksymilian GRZESIAK skrzypce Katarzyna BONIECKA skrzypce Agnieszka DOBRZYŃSKA altówka Joanna ŚLIWA wiolonczela Malina SARNOWSKA prowadzenie koncertów
Recitale mistrzów
Grigory SOKOLOV fortepian
SCHUBERT, CHOPIN
Sponsor Roku Filharmonii Narodowej
8
„1”
15
Wtorek, godz. 18.00, Sala Kameralna
Gdzie diabeł nie może tam… flecistę pośle – część I
17
Wtorek, godz. 20.00, Sala Kameralna Cymbały… to brzmi dumnie
Komalé AKAKPO cymbały
SCHWENK, ADÁN, AKAKPO, TELEMANN, LANZINGER, HOFMANN
9
Gdzie diabeł nie może tam… flecistę pośle – część II
Alexis KOSSENKO flet
Lira korbowa… najdziwniejszy instrument Europy
DALY, DUPUITS, BÂTON, CLASTRIER, SCHUBERT, LOIBNER, PERNAMBUCO
Lutnia… będzie smutno
DOWLAND
lutnia
Strategiczny Mecenas Roku Filharmonii Narodowej
Sobota, godz. 18.00, Sala Koncertowa Koncert kolędowy
CHÓR FILHARMONII NARODOWEJ ORKIESTRA FILHARMONII NARODOWEJ Henryk WOJNAROWSKI dyrygent, dyrektor chóru Julian GEMBALSKI organy
Na koncert zaprasza
Czwartek, godz. 19.00, Sala Kameralna Węgierski Instytut Kultury w Warszawie – pierwsze 80 lat Współorganizacja: Węgierski Instytut Kultury
20
Niedziela, godz. 11.00 i 14.00, Sala Koncertowa
Poranny i Popołudniowy koncert dla dzieci Wśród nocnej ciszy
CHÓR FN Henryk WOJNAROWSKI dyrygent, dyrektor chóru Julian GEMBALSKI organy Malina SARNOWSKA prowadzenie koncertów Sponsor Roku Filharmonii Narodowej
31
Czwartek, godz. 19.00, Sala Koncertowa Koncert sylwestrowy
ORKIESTRA I CHÓR FILHARMONII NARODOWEJ Jacek KASPSZYK dyrygent Mariusz GODLEWSKI baryton (Miecznik) Aleksandra KUBAS-KRUK sopran (Hanna) Małgorzata PAŃKO mezzosopran (Jadwiga) Alexander PINDERAK tenor (Damazy) Arnold RUTKOWSKI tenor (Stefan) Wojciech GIERLACH bas (Zbigniew) Izabella KŁOSIŃSKA sopran (Cześnikowa) Zenon KOWALSKI baryton (Maciej) Janusz MONARCHA bas (Skołuba) Joanna GONTARZ mezzosopran (Marta) Tomasz WARMIJAK tenor (Grześ) Jadwiga BARTNIK mezzosopran (Stara niewiasta) Henryk WOJNAROWSKI dyrektor chóru Wojciech MALAJKAT gospodarz wieczoru MONIUSZKO – Straszny dwór
Czwartek, godz. 18.00, Sala Kameralna
godz. 20.00, Sala Kameralna 10 Czwartek, Thomas DUNFORD
Marek TOPOROWSKI klawesyn
TANSMAN, WEINER, SELMECZI, BACEWICZ, ORBÁN
ANDERSEN, PAGANINI, FERROUD, DEBUSSY, PIAZZOLLA
lira korbowa
Recitale mistrzów
ORKIESTRA KAMERALNA ERDŐDY Zsolt SZEFCSIK skrzypce, kierownictwo artystyczne Gabriella NAGY skrzypce Levente SZABÓ skrzypce Orsolya KOVÁCS skrzypce
Środa, godz. 18.00, Sala Kameralna
10 Matthias LOIBNER
Wtorek, godz. 19.00, Sala Kameralna BACH
Dan LAURIN flet prosty
EYCK, BACH, MARAIS
8
19
GARDEL, OLYMPIOU, DUNAJEWSKI, PIAZZOLLA, PETERSBURSKI, GADE, RODRÍGUEZ i in.
MOZART, SCHUBERT, R. STRAUSS
6
Tanga świata
Roby LAKATOS skrzypce TANGATA QUINTET: Grzegorz LALEK skrzypce, mandolina Klaudiusz BARAN bandoneon, akordeon Piotr MALICKI gitara Hadrian Filip TABĘCKI fortepian Sebastian WYPYCH kontrabas, kierownictwo artystyczne THE NEW ART ENSEMBLE: Anna WANDTKE I skrzypce Justyna BARAN II skrzypce Igor KABALEWSKI altówka Tomasz BŁASZCZAK wiolonczela Sebastian WYPYCH kierownictwo artystyczne
BRAHMS, WOLF, G. MAHLER, A. MAHLER, A. ZEMLINSKY, R. STRAUSS, KORNGOLD
5
Piatek, godz. 19.30, Sala Koncertowa
18
Piątek, godz. 19.30, Sala Koncertowa
Wykład wprowadzający, godz. 18.30 – Beata STYLIŃSKA
ORKIESTRA KAMERALNA POLSKIEGO RADIA AMADEUS Agnieszka DUCZMAL dyrygent Mario PIETRODARCHI bandoneon Martin PALMERI fortepian
Mecenas Roku Filharmonii Narodowej
PENDERECKI, PALMERI,MUSORGSKI Partner Filharmonii Narodowej
Patroni medialni
Mecenasi Roku Filharmonii Narodowej
grudzień www.filharmonia.pl