Witam w innym świecie W ciągu zaledwie kilku tygodni runęło wszystko, do czego byliśmy przyzwyczajeni i nad czym pracowaliśmy często przez wiele lat naszego życia. Mamy inny porządek, inne zasady, mniej swobód w przemieszczeniu się. Pod znakiem zapytania stoją wakacje i rodzinne wyjazdy. Jeszcze więcej zmartwień mają przedsiębiorcy, którzy cały czas są niepewni jutra. Koronawirus przewartościował nasze życie i zmienił priorytety. Można wręcz powiedzieć, że część z nas uczyła się żyć na nowo. Nagle, zamknięci w czterech ścianach dostrzegaliśmy od jak wielu elementów i osób zależy nasze codzienne funkcjonowanie. Doceniliśmy nauczycieli w szkołach i przedszkolach, zauważyliśmy kierowców i motorniczych, którzy mimo obaw cały czas pracowali by mieszkańców dowieźć w określone miejsce. Dziękowaliśmy lekarzom czy pielęgniarkom za to, że są i walczą o nasze zdrowie. Wcześniej takie proste gesty nie były zbyt oczywiste. A osób, którym należą się ogromne podziękowania jest znacznie więcej. I właśnie dla nich powstała kampania „Szczecin to Wy”. To dzięki wielu cichym bohaterom miasto dalej funkcjonowało i mogło realizować najważniejsze zadania. Jako prezydent czułem dumę, gdy obserwowałem, jak wiele ruchów społecznych powstało by wspierać innych w potrzebie. To jest dla nas wielki test. I jestem przekonany, że wyjdziemy z niego wzmocnieni, z jeszcze większą chęcią budowania silnego Szczecina. Cały czas jednak proszę o ostrożność i apeluję o rozwagę. Trudny czas jeszcze nie minął. To od nas zależy, jaką sytuację będziemy mieli za kilka, kilkanaście tygodni. Chciałbym powiedzieć, że na
pewno już będzie normalnie. Niestety jednak, na ten moment to niemożliwe. Im będziemy bardziej odpowiedzialni, tym szybciej wszystko wróci na stare, a właściwie nowe tory. Pandemia uderzyła nie tylko w nasze domowe portfele, ale także budżet Szczecina. Przed nami na pewno zmiany. Jak wielkie? Dziś trudno przewidzieć, ale mogę zapewnić, że będziemy robić wszystko, by w jak największym stopniu zrealizować nasze plany. Priorytetem są na pewno inwestycje dofinansowane z Unii Europejskiej. Aby środki nie przepadły, muszą zostać wykorzystane. Każdego dnia na ulicach miasta możecie zauważyć mnóstwo ekip budowalnych. Nawet w tych trudnych chwilach zmieniamy Szczecin dla Was. Tymczasem zapraszam do najnowszego wydania „Prestiżu”. Także wrócił po krótkiej przerwie. Jestem przekonany, że jego lektura pozwoli się Wam zrelaksować i choć na chwilę zapomnieć o kłopotach dnia codziennego.
Piotr Krzystek