Viusal Communication

Page 1

outdoor indoor reklama • design • kampanie reklamowe • znakowanie • produkcja • systemy świetlne

012010

10 zł | ISSN 1895-409X

Imperium światła

Niebo na sprzedaż

Wyróżnij się !

str 26

str 22

str 16


Pozostań liderem

dzięki technologii druku Mimaki UV LED Drukowanie technologią UV LED oznacza TAK dla:  większej różnorodności mediów  mediów wrażliwych na wysokie temperatury  szybszej produkcji  natychmiastowego wysychania  ochrony środowiska

Najwyższa jakość, duże korzyści Drukarka hybrydowa UV UJV-160 oraz ploter stołowy JFX-1631

Druk na podłożach o grubości do 5 cm o maksymalnym rozmiarze 1,6 x 3,2 m

Mimaki oferuje duże korzyści dzięki technologii druku UV LED z wykorzystaniem dwóch wielkoformatowych drukarek: nowego stołowego plotera JFX-1631 oraz hybrydowej drukarki UJV-160. Dzięki tym ploterom możliwy jest druk na większej ilości różnorodnych podłoży niż kiedykolwiek wcześniej, wliczając druk na mediach wrażliwych na wysoką temperaturę. Atrament wysycha natychmiastowo, diody LED nie wymagają czasu nagrzewania, a zużycie energii jest znacznie niższe niż w przypadku konwencjonalnych lamp UV.

S o l vSeonl tv ei n kt s i n k s A q u eA oq uu se oi n uk s si n k s

Nowy ploter JFX-1631 zapewnia najwyższą jakość dzięki zastosowaniu Microstepping Dye DyeSystem”, SS21 ES3 ES3“Intelligent Pigment SS21 Pigment sublimationsublimation Ink Ink Ink Ink Ink Ink Ink precyzyjne Ink z enkoderami liniowymi, który zapewnia White White Ink Ink pozycjonowanie kropli. Nawet 3 punktowa czcionka może być wyraźna i czytelna.

Flexible UV Ink

Hard UV Ink

White White Ink

Ink

Nowość

Clear Clear coat

coat

Druk na mediach w roli oraz sztywnych (niepowlekanych) mediach o grubości do 1 cm i maksymalnej wadze 12 kg

European Digital Press Association uznała ploter UJV-160 jako “Najlepsza drukarka wielkoformatowa roku 2009 w szerokości do 1,6 m”

TeBa Barbara Teodorczyk

Tel. +48 (0) 42 639 51 87

www.teba.pl

ul. A. Struga 78, 90-557 Łódź

Fax. +48 (0) 42 636 12 01

teba@teba.pl


Słówko na stronie Bakteria championship Bakteria to organizm, którym na co dzień w niewielkim stopniu zaprzątamy sobie głowę. Okazuje się jednak, że ten niepozorny mikrob ma wiele wspólnego z komunikacją wizualną. Otóż, z grubsza rzecz ujmując, zarówno bakteria, jak i medium, które jest tematem głównym bieżącego wydania, ma bardzo szerokie spectrum zastosowań oraz potencjalnych możliwości, które zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku jest wciąż rozwojowe. Zacznijmy jednak od początku. Współczesna biotechnologia potrafi w warunkach laboratoryjnych zsyntetyzować wszystkie związki chemiczne, z których są zbudowane żywe organizmy. Tak więc stworzenie od podstaw żywej komórki nie jest dziś żadnym problemem. Nowością jest fakt, że komórkę można zmodyfikować w taki sposób, aby służyła do konkretnych działań w ramach szerokiego spektrum współczesnych zastosowań. Przykładowo, zespół naukowców z londyńskiego Imperial College pracuje obecnie nad projektem bakterii-pigułki, która może nie tylko przenosić do naszego organizmu ładunek dowolnych farmaceutyków, ale też być bazą do przemysłowej produkcji wielu leków. Z kolei ekipa z hiszpańskiego Universidad Politécnica de Valencia stworzyła komórki drożdży, które emitują światło w odpowiedzi na impuls elektryczny. To trochę tak, jak w przypadku oświetlenia LED-owego. Niewykluczone, że za kilka lat zamiast ekranów diodowych RGB, komunikacja wizualna będzie masowo wykorzystywać… grzyby jednokomórkowe. Bakterie świetnie sprawdzają się też jako precyzyjny czujnik środowiskowy reagujący np. na zanieczyszczenia oraz jako klej zbudowany z pałeczek jelitowych Escherichia coli. Te ostatnie mogą zrewolucjonizować pracę hydraulików, wykrywając uszkodzenia w sieci rur i poprzez wyzwolenie syntezy kleju samodzielnie ją „naprawić”. Z pewnością możliwości bakteryjnego potencjału nie zostały jeszcze w pełni odkryte, a te ujawnione, to jedynie czubek góry lodowej, która stopniowo będzie odsłaniana. W komunikacji wizualnej, podobną rolę jak bakterie, odgrywa medium, które posiada niezwykle szeroką paletę zastosowań komunikacyjnych. Także i w tym przypadku z pewnością ostatnie słowo jeszcze nie padło, a nowe obszary wdrożeń wciąż czekają na swoje pięć minut. Medium to z powodzeniem sprawdza się na samolotach i pociągach, choć na tych ostatnich trudno je spotkać w Polsce, a szkoda. Świetnie spełnia swoją

rolę informacyjną, funkcjonując na środkach komunikacji publicznej (tramwaje i autobusy), a w przypadku samochodów i flot, z powodzeniem wykorzystywane jest już od lat. Od jakiegoś czasu można je także spotkać na jachtach, ścianach, przystankach, ulicach, chodnikach, placach, parkingach, szybach, witrynach, czy oknach. Mowa oczywiście o aplikacjach zewnętrznych, które z dwóch powodów w tym wydaniu wzięliśmy pod lupę. Po pierwsze, tak jak w przypadku bakterii, naszym zamiarem było zbadanie aspektów, które na co dzień ukryte są dla niewprawnego oka. Z analizy iście laboratoryjnej wynika, że sektor rozwija się niezwykle dynamicznie oraz, że wciąż znajduje nowe możliwości zastosowań. Po drugie zaś eksploracja zagadnień związanych z aplikacjami zewnętrznymi, to doskonała rozgrzewka przed pierwszymi Mistrzostwami Polski w Aplikacjach Samochodowych - 1st Wrap Car Polish Championship, które odbędą się od 10 do 12 marca na naszym stoisku w hali nr 3, podczas targów Euro-Reklama Visual Expo w Poznaniu. Będzie to pierwsze tego typu wydarzenie w naszym kraju, na którym pojawi się czołówka polskich aplikatorów (Polska Grafika Samochodowa, ColorCar, Reklama Tęczowa i Artgraf) i dystrybutorów folii (Avery Dennison, 3M oraz MACtac). Warto też wspomnieć o wyjątkowej nagrodzie dla zwycięzcy. Oprócz chwały i wieńca z liści laurowych, otrzyma on ploter tnący Mimaki, ufundowany przez Reprograf. Już dziś zapraszamy na targowe szranki i konkury, a wcześniej na poznanie tajników wiedzy związanych z aplikacjami zewnętrznymi na kolejnych stronach magazynu.

Impressum

dr Łukasz Mikołajczak

Redaktor Naczelny, Izabela E. Kwiatkowska, izabella@printernet.pl | Redaktor Prowadzący, dr Łukasz Mikołajczak, lukasz@printernet.pl | Administracja, Anna Marciniak, office@printernet.pl | Reklama i PR, reklama@printernet.pl | Prenumerata i dystrybucja, Anna Marciniak prenumerata@printernet.pl | Zespół redakcyjny: dr Łukasz Mikołajczak, Izabela Kwiatkowska, Sylwia Włodarczyk, Adrian Klementowski, Jacek Golicz, Maciej Ślużyński| Konsultacja: prof. dr hab. Henryk Mruk, prof. zw. Henryk Regimowicz, prof. zw. Grzegorz Marszałek | Grafika i DTP, Anna Kubiak | Tłumaczenia, Elżbieta Drużdż | Druk i oprawa, Paw-Druk, Poznań | Cena egzemplarza

Jedyny magazyn przeznaczony dla sektora

10 zł | Nakład 3000 egzemplarzy | Cennik reklam redakcja wysyła na życzenie | Materiałów redakcyjnych wydawnictwo nie wysyła do

komunikacji wizualnej

autoryzacji. Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo do skracania i adjustacji tekstów, a także

Wydawca i redakcja:

zmiany tytułów. Wszelkie prawa zastrzeżone. Przedruk materiałów lub ich część tylko za pisemną zgodą redakcji. Za treść ogłoszeń

European Media Group Sp. z o.o.

reklamowych i artykułów autorskich redakcja nie odpowiada. Artykuły te nie muszą odzwierciedlać poglądów wydawnictwa.

ul. Fredry 1/18, 61-701 Poznań,

© Wszelkie prawa zastrzeżone przez VISUAL COMMUNICATION.

Tel/Fax +48 61 855 19 90 www.visualcommunication.pl

VISUAL COMMUNICATION jest członkiem wspierającym Izby Gospodarczej Reklamy Zewnętrznej

01/2010 VISUAL COMMUNICATION

3


14

26

38

Zewnętrzne aplikacje foliowe

Media & komunikacja Wydarzenia & konkursy

Wydarzenia & konkursy

14 Ewolucja

26 Imperium światła

36 Visualne epicentrum

16 Wyróżnij się!

28 Dotknij mnie!

18 Grunt to trwałość

32 Reklama anty-komunikacyjna

20 AUTOkreacja

33 Wierzchołek góry LED-owej

Temat numeru

4 VISUAL COMMUNICATION 12/2007 01/2010


42

50

62

Produkcja & technologia

Biznes & ludzie

Sztuka komunikacji

40 Gigantyczne możliwośći

48 Diabeł tkwi w szczegółach

60 Machina czasu

42 Premierowa instalacja

50 Po zimie jest wiosna

43 Hybrydowy bio-ploter

52 Stabilizacja i dobre

44 Bez ograniczeń!

perspektywy 56 Okiem na zewnątrz

Działy stałe 3

Słówko na stronie

24 NEWS: Zewnętrzne aplikacje foliowe

59 NEWS: Biznes & ludzie

6

Visual Innovation

34 NEWS: Media & Komunikacja

62 NEWS: Sztuka komunikacji

7

NEWS: Visual

38 NEWS: Wydarzenia & konkursy

64 Wizualne ciekawostki

10 FLASH

46 NEWS: Produkcja & technologia

66 Przy cygarze

12 ŚWIAT KREACJI

22 Case study


Wyróżniamy

innowacje!

Nagrodę VISUAL INNOVATION przyznajemy co miesiąc najbardziej nowatorskim rozwiązaniom. Na koniec roku laureatom wręczymy nasze statuetki podczas uroczystej gali VISUAL COMMUNICATION.

W styczniu prestiżowe wyróżnienie VISUAL INNOVATION redakcja postanowiła przyznać firmie Mamut-Media, za wprowadzenie rynek nowatorskich nośników Big Mamut Backlight Stand. Serdecznie gratulujemy!

V inn

ov at

© Mamut Media

ion

Na każdym nośniku, podświetlanym wewnętrznie diodami LED, zainstalowano kamerę podłączoną do monitoringu miejskiego, nadajnik bluetooth oraz mini ekran LED (full color). Big Mamut Backlight zapewnia dostęp do otwartej sieci WiFi. Aktualnie firma dysponuje trzema nośnikami Big Mamut Backlight Stand oraz jednym Small Mamut Backlight Stand, ale jak zapewnia właściciel – ich liczba będzie rosła.

Zachęcamy do przesyłania informacji o nowych produktach, kampaniach i usługach na adres: redakcja.vc@printernet.pl Zgłoś swój produkt i zdobądź prestiżowe wyróżnienie!


Z początkiem 2010 r. ruszyła ogólnopolska kampania Husqvarna. Akcja swoim zasięgiem objęła ponad pół tysiąca lokalizacji w całej Polsce. Nośnikiem wykorzystanym w kampanii były standy dużego formatu. Kampanię zaplanował dom mediowy Maxus, za realizację akcji odpowiada ARBOmedia Polska.

Link4 promuje się regionalnie

Olimpijska kampania Tyskiego Kompania Piwowarska, sponsor polskiej reprezentacji olimpijskiej, w związku z Igrzyskami Olimpijskimi w Vancouver rozpoczęła kampanię „Tyskie. Łączy!”. Akcja objęła m.in. nośniki reklamy zewnętrznej i Internet. Media zaplanował i zakupił dom mediowy Starcom. Projekty opakowań wykonała agencja PND Futura.

Jedyny magazyn stworzony specjalnie dla wszystkich sektorów rynku

Do 21 lutego będzie trwała regionalna kampania Link4 w Bydgoszczy i Lublinie. Akcja ma charakter wizerunkowosprzedażowy. Do działań marketingowych wykorzystano banery i wizualizacje na budynkach mieszkalnych w obu miastach. Poza tym podświetlono na fioletowo (kolor Link4) również budynek opery w Bydgoszczy. Wsparciem kampanii są obrandowane autobusy i taksówki. Dodatkowo w wybranych centrach handlowych obu miast na czas promocji otwarto mobilne Punkty Obsługi Link4. Podobne działania Link4 planuje w kolejnych miastach Polski. Kampanie przygotowały dom mediowy Starcom i CAM Media.

komunikacji wizualnej! Okładka: www.fotolia.com

Rusza kampania reklamowa Panoramy Firm

Design i layout: Robert Sabolovic, Agencja Reklamowa Zeitmass DTP: Anna Kubiak

Rusza nowa kampania reklamowa Panoramy Firm. Ma ona wzmacniać świadomość marki i podkreślać użyteczność produktu. Działania reklamowe potrwają do końca roku. W komunikacji wykorzystano m.in. nośniki reklamy zewnętrznej w całej Polsce. Za kreację oraz zakup mediów odpowiada Dział Marketingu Eniro Polska.

© marketing-news.pl.

© marketing-news.pl.

Tnij z pasją

Papier na okładkę: EnsoGloss 270g/m2, firmy Stora Enso Papier na wnętrze: Novatech 115 g, dystrybutor: Antalis Poland

Druk: Drukarnia Paw-Druk, wydrukowano na maszynie Komori Lithrone L-528EM + C

Ilość kolorów: CMYK. Uszlachetnienie: Lakier błyszczący.


News

„Pij mleko! będziesz Wielki”

Visual

Ruszyła nowa odsłona kampanii społecznej – „Pij mleko! będziesz Wielki”. W tegoroczną kampanię zaangażował się pierwszy Polak, który zagrał w play-off w NBA – Marcin Gortat. Kreacja kampanii, nawiązująca do dyscypliny sportu uprawianej przez bohatera, obejmuje reklamy telewizyjne, prasowe, internetowe i outdoorowe. Kreację przygotowała agencja Communication Unlimited, która od samego początku dba o zachowanie spójnego wizerunku kampanii.

Wielka Oszcz w trzecim wymiarze W salonach firmowych Plusa, w 6 największych miastach Polski pojawiły się systemy projekcji holograficznej 3D przedstawiające kampanię Wielka Oszcz. Akcja jest wzmocnieniem działań pro-sprzedażowych i swym komunikatem nawiązuje do kampanii w innych mediach. Projekcja 3D odbywa się na transparentnej powierzchni, co jest nowością dla odbiorców. Za instalacje i kreacje odpowiedzialna jest firma Holo FX, przy współpracy z agencją Eskadra. © Foto: HOLO FX

© City Channel S.A.

City Channel – pierwsza w Polsce telewizja dla pasażerów podróżujących autobusami – rozpoczęła nadawanie. Nośnikami są ekrany LCD 19- lub 22-calowe umieszczone w specjalnie zaprojektowanych obudowach. 70 proc. wyświetlanych treści to informacje, pozostałą część stanowią reklamy. Emitowane są m.in. najświeższe informacje ze świata polityki, nauki, kultury i sportu – z kraju i zagranicy, a także: prognoza pogody, miejskie aktualności i treści rozrywkowe. Na razie system działa tylko w Warszawie i Trójmieście, docelowo ma objąć największe miasta kraju. Właścicielem mobilnej telewizji, która wcześniej należała do Bizart, jest obecnie City Channel S.A.

8 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

W styczniu działania reklamowe rozpoczęła Galeria Łódzka. Wsparciem akcji eventowej (zimowe wyprzedaże 2010) jest ambient, który ma być narzędziem dotarcia do nowych grup docelowych. Do styczniowych projektów outdoorowych dołączono dwie ściany wielkoformatowe (Łódź, ul. Drewnowska oraz Pabianice, ul. Łaska), zaaranżowane w nietypowy sposób. Na każdej ze ścian zostały zamontowane dwa niezależne winyle. Pomiędzy nimi rozciągnięto jeansy. Kampanii towarzyszy hasło:„Daj się porwać wyprzedaży”. Za koncepcję i projekt odpowiada Agencja Reklamowa Effectica. Wykonaniem zajęła się firma ALFA-AR z Łodzi.

© mat.pras.

Telewizja w autobusach

Ambientowozakupowy zawrót głowy!



© makteting-news.pl

PLAŻA W GÓRACH? Hasłem „Czas na Bałtyk” województwa pomorskie i zachodniopomorskie promują wakacje nad polskim morzem. Plaże o powierzchni około 12-20 mk w. usypano przy stacji narciarskiej Hawrań w Jurgowie i na stoku narciarskim Relaks w Karpaczu. Do końca lutego turyści mogą tam skorzystać z parawanów, parasoli, leżaków, a nawet usłyszeć szum fal, głos mew i syreny okrętowe. Pomysłodawcą i realizatorem ambientów jest Agencja Promocji Miast i Regionów. Zleceniodawcami są Pomorska Regionalna Organizacja Turystyczna i Zachodniopomorska Regionalna Organizacja Turystyczna.

10 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

Wprowadzanie na rynek nowych modeli samochodów w sposób niestandardowy jest na świecie dość popularne. Pamiętamy doskonale BWM w klepsydrze, premierę Opla Insignia w specjalnej kapsule, czy kampanię Fiata 500 na London Eye. Teraz także Warszawa dołączyła do miejsc, w których takie premiery miały miejsce. Wszystko za sprawą niecodziennej kampanii wprowadzającej na rynek nowy model – Renault Fluence. Samochód umieszczono... w sejfie o wymiarach: 6,2 x 2,4 x 2,4 m. Konstrukcja, która powstała w Polsce, została wyposażona w pancerne szyby i specjalne zabezpieczenia. Ekspozycję modelu Fluence zobaczyć można było obok Złotych Tarasów. Za produkcję i ekspozycję konstrukcji odpowiedzialna była agencja Krewcy Krawcy. Zleceniodawcą kampanii był dom mediowy Optimum Media OMD.

Olimpijskie Mobilne Stop Cafe PKN ORLEN przygotował atrakcje dla sympatyków sportów zimowych, którzy w sezonie olimpijskim odwiedzą Białkę Tatrzańską, Harendę oraz Witów. Już w lutym do tych trzech ośrodków narciarskich zawita śnieżne miasteczko Olimpijskie Mobilne Stop Cafe. Dla fanów ekstremalnych ewolucji na nartach i snowboardzie po raz pierwszy w Polsce pojawi się potężna powietrzna poduszka pneumatyczna Big Air Bag. W specjalnej strefie kibica będzie można aktywnie dopingować polską reprezentację olimpijską, której sponsorem jest PKN ORLEN. Dla wszystkich chętnych rozegrane zostaną również zawody slalomowe.

© mat.pras.

CHOPIN CITYLIGHTACH AMS 20 stycznia na citylightach w największych polskich miastach pojawiły się plakaty finalistów 9. edycji konkursu Galerii Plakatu AMS – oszczędny typograficzny projekt „Chopin LIVE in Warsaw”, zaprojektowany przez Piotra Karskiego (nagroda główna) oraz portret młodego Chopina spacerującego po mieście w luźnej bluzie hiphopowca, autorstwa Piotra Micherewicza (wyróżnienie). Prace wszystkich laureatów konkursu można podziwiać na ekranach CityINFOtv – należącej do AMS telewizji kontentowo-reklamowej w wagonach warszawskiego metra.

W dobrym stylu!

© Krewcy Krawcy

SZCZYT ZNIŻEK W styczniu trwała nowa kampania Złotych Tarasów „Szczyt Zniżek”. Odsłona została przygotowana przez agencję reklamową Communication Unlimited. Kampania realizowana była m.in. na siatkach wielkoformatowych, backlightach oraz citylightach w warszawskim metrze.


Do końca stycznia na dachu Dworca Śródmieście w Warszawie można było zobaczyć wirującą puszkę Pepsi. Kampania zrealizowana została dzięki Creative Solutions, produktowi Clear Channel Poland. Ruchoma konstrukcja mierzyła 6 metrów wysokości i miała średnicę 4 metrów. Puszka Pepsi, wykonana z ledowej kurtyny, prezentowała nowe, odświeżone logo Pepsi. Istniejąca od ponad 100 lat marka ostatnie tak poważne zmiany wizerunkowe przeszła w 1962 r., gdy po raz pierwszy zaczęła posługiwać się charakterystycznym kółkiem z falą. Premiera nowego wizerunku Pepsi w Polsce nastąpiła podczas koncertów Sylwestrowych, których marka była sponsorem. Warto dodać, że kampanię rebrandingową Pepsi wspierały także działania na outdoorze, a w Katowicach, wykorzystano tzw. animację mappingową, czyli trójwymiarową projekcję wykorzystującą kubaturę 80-metrowego budynku. Za lokalną adaptację globalnej kampanii Pepsi w Polsce odpowiedzialna jest Agencja BBDO Warszawa. Za zakup mediów odpowiadał Media Direction OMD.

„Obsadzamy najlepsze stołki”

OD SERCA ESKADRA MARKETING SERVICES DLA TATRZAŃSKIEGO Ruszyła walentynkowa kampania marki Triumph. Objęła ona PARKU działania NARODOWEGO w miejscu sprzedaży na terenie całej Polski: POS-y Eskadra i plakatyMarketing reklamowe. Services opracowała kreację kampanii społecznej „Szanuj przyrodę” dla Tatrzańskiego Parku Narodowego. Celem kampanii jest kształtowanie pożądanych zachowań turystów w parku narodowym, zwłaszcza w przypadku kontaktu z dzikimi zwierzętami. Eskadra Marketing Services zaproponowała trzy rozwiązania wizualne ukazujące reprezentacyjne dla Tatrzańskiego Parku Narodowego zwierzęta (niedźwiedź, kozica, sowa), które zostały zastąpione przez swoje ubogie i sztuczne odpowiedniki. Kampania outdoorowa rozpoczęła się z początkiem grudnia i prowadzona była w największych miastach Polski. © mat.pras.

© marketingprzykawie.pl

Ugasić pragnienie...

KNORR – NIESTANDARDOWO i MULTIFORMATOWO Od początku stycznia w całej Polsce zobaczyć można było kampanię marki Knorr. W komunikacji wykorzystano cityscrolle, citylighty i billboardy AMS oraz ramki w metrze. KAMPANIA ZUPEK VIFON Przez cały styczeń trwała kampania multiformatowa dań orientalnych marki Vifon. W całej Polsce na billboardach, backlightach oraz cityscrollach hasło „Teraz nowe smaki” zachęcało do zakupu nowych produktów marki. WIELKA AKCJA Przed wybranymi salonami dealerskimi Audi w całej Polsce pojawiły się wielkie, trójwymiarowe litery: „A3”, „A4”, „A6”. Stanowią one element akcji promocyjnej „Wielkie korzyści 2009”. Za pomysł kreatywny, wykonanie i nadzór nad przebiegiem akcji odpowiada agencja Zero,2.

© Max Skorwider

Ruszyła kolejna edycja kampanii „Sprawni w pracy”, prowadzona przez Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji. Koncepcję wizerunkową kampanii „Sprawni w pracy” opracowała Firma Reklamowa KUC z Krakowa, która przygotowała kreacje: „Obsadzisz najlepsze stołki”, „W ciemno nie wybierzesz”, „Kulą w płot nie trafisz”. Kreacje znalazły się na bilboardach, citytlightach, w ogłoszeniach prasowych oraz w Internecie. Projekt dofinansowano ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy.

01/2010 VISUAL COMMUNICATION

11


Świat kreacji

TEKST SYLWIA WŁODARCZYK

M B A

NT IE

Masz babo placek! Kiedy mały głód robi się coraz większy, Danio już nie pomoże... Pora na coś bardziej konkretnego. McDonald’s znów zawładnął outdoorem i pokazał nam kawałek swojego... bogatego menu!

Advertising Agency: DDB Auckland, New Zealand Executive Creative Director: Toby Talbot Creative Director: Adam Kanzer Art Director: Gavin Siakimotu

Tracisz coś cennego? Blichtr, pieniądze i drogie samochody przestają cieszyć, kiedy mężczyzna traci coś tak cennego... – włosy. Te niewielkie biurowe karteczki z każdym dniem przypominają o nieuchronnym upływie czasu. W ten niewinny i ciekawy sposób promowano w Hong Kongu Pantogar revitalizer, środek zapobiegający wypadaniu włosów. Advertising Agency: JWT Hong Kong Executive Creative Director: Steven Lee Creative Directors: Kwong Chi Kit, Barbara Fu Art Directors: Kwong Chi Kit, Arthur Tse

Przepis na piękne włosy Ta kampania niewielkiego salonu piękności w Indonezji z pewnością zasługuje na uwagę. W autobusach i tramwajach, zamiast klasycznych rączek do trzymania, zamontowano... warkocze, które miały reklamować najnowszy produkt wzmacniający włosy, który można nabyć w salonie. Advertising Agency: Fortune, Indonesia Creative Director: Wayrizal Art Director: Anthony Kaunang Art Director: Rizki Darmawan

Polityczna herbatka... Niemiecka firma Donkey Products wpadła na pomysł jak umilić nam czas i wyprodukowała serię politycznych herbat. Dzięki temu, możemy napić się herbatki z Obamą, Angelą Merkel, czy Putinem. Gdyby na rynek weszła także seria z polskimi politykami, na pewno wielu chciałoby ją mieć!

12 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

Modny outdoor? Nowy program dokumentalny emitowany w telewizji w Tel Avivie pokazywał życie pięciu kobiet 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Kobiety rejestrowały każdy dzień swojego życia za pomocą małych kamer, dzięki czemu widzowie mogli zajrzeć dosłownie wszędzie... Stąd ogromna spódnica na billboardach promujących dokumentalne show. Warto dodać, że ta outdoorowa kreacja trafiła do Księgi Rekordów Guinnessa. Advertising Agency: BBR Saatchi & Saatchi, Tel Aviv, Israel Executive Creative Director: Yoram Levi Art Director: Udi Ovadia Copywriter: Yoad Mick Account manager: Yael Ron


KI NI

O Ś N Delikatna sprawa...

Jeśli Twoim koszmarem jest...

owłosienie w nosie... (delikatny problem!),

Kampania Panasonica, wykorzystująca w swym przekazie kable energetyczne, spotkała się z

ogromnym zainteresowaniem obu płci.Advertising Agency: Saatchi & Saatchi Indonesia Creative Director: Juhi Kalia Art Director: Audy Sutama Copywriter: Pancaputera

W słusznej sprawie... We Włoszech zorganizowano nietypowy „Condom Mob”. Ponad 100 młodych osób weszło do ogromnej prezerwatywy po to, żeby zwrócić uwagę na problem związany z AIDS. Kampania była szeroko komentowana w mediach i spotkała się z dużym zainteresowaniem. Advertising Agency: Now Available, Milan, Italy

Świat kreacji

Światowe Mistrzostwa Minigolfa Działania promujące Światowe Mistrzostwa w Minigolfa potwierdzają po raz kolejny, że nie liczy się budżet, ale przede wszystkim – pomysł! Advertising Agency: Bach+Andersen, Copenhagen, Denmark Creative Directors: Tue Bach, Kasper Andersen Art Director: Kasper Andersen Copywriter: Tue Bach

ILL A

Magazyn w dechę! „Demolicion magazine“, tytuł poświęcony sportom ekstremalnym, sprawił, że odwiedzający centrum handlowe w Chlie mogli poczuć się jak na fali! Na schodach ruchomych zamieszczono wyklejoną deskę surfingową. Chętnych do surfowania było wielu! Advertising Agency: Prolam Y&R, Santiago, Chile Executive Creative Director: Tony Sarroca Creative Directors: Tony Sarroca, Rodrigo Richards

– doskonałą maszynkę do depilacji owłosienia.

FOTO X10 © adsoftheworld.com

G

R E U R

Panasonic ma coś dla Ciebie... Paniom

domu oferuje doskonały odkurzacz, a Panom

01/2010 VISUAL COMMUNICATION

13


Ewolucja

Zewnetrzne aplikacje

To słowo najlepiej opisuje polski rynek aplikacji zewnętrznych. Schematyczność i bylejakość coraz częściej ustępuje miejsca profesjonalizmowi, zarówno w kontekście materiałów, jak i kreacji. Jest jeszcze wiele do zrobienia, ale dzięki temu widać, jak duży potencjał tkwi w tym segmencie. TEKST: ŁUKASZ MIKOŁAJCZAK

STATUS QUO „Rynek należy rozpatrywać w trzech kategoriach” – informuje Cezary Koncewicz, dyrektor MACtac Polska. „To klienci, agencje reklamowe i materiały. Ci pierwsi, pod naciskiem obecnej sytuacji, stali się bardziej ostrożni w dysponowaniu budżetem reklamowym. Oczekują „więcej za mniej”, tzn. wysokiej jakości usług, odpowiedniej gwarancji oraz niższych niż w latach ubiegłych cen. Agencje reklamowe starają się pogodzić „wodę z ogniem” i poszukują nowych rozwiązań w zakresie druku, materiałów oraz optymalizują koszty związane z robocizną. Wypadkową tego typu poszukiwań jest pojawienie się na rynku całej gamy folii z klejami umożliwiającymi o 50 proc. szybsze wyklejenie samochodu”. Należy przy tym pamiętać, że na polskim rynku wiele produktów do aplikacji zewnętrznych nie jest jeszcze osiągalnych, szczególnie jeśli chodzi o nowości. Zwraca na to uwagę Piotr Łunkiewicz, prezes zarządu firmy Dyskret. Jego zdaniem produkty, które już zdążyły się zakorzenić za granicą, do Polski wchodzą z mniejszym stopniem ryzyka. „Polski klient raczej boi się eksperymentowania, szczególnie w przypadku, gdy owo eksperymentowanie wiąże się z większymi nakładami finansowymi” – potwierdza Łunkiewicz. „Dlatego też w rodzimych realizacjach dominuje schematyczność i wykorzystanie tańszych materiałów. O wyborze nośnika decyduje jeszcze ostateczna cena, a przez to mniejszy nacisk kładzie się na jakość materiału, choć coraz częściej klient szuka niepowtarzalności

14 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

i oryginalności i jest gotowy za to zapłacić”. Takie podejście jednak nie jest regułą. „Coraz większe zainteresowanie budzą profesjonalne folie i laminaty o bardzo wysokiej jakości. Firmy aplikujące stopniowo rezygnują z materiałów, w których „tylko cena jest dobra” i stawiają na produkty przeznaczone do konkretnych zadań” – zapewnia Ziemowit Sosiński z Polskiej Grafiki Samochodowej. Zgadza się z tym twierdzeniem Piotr Chabierski, product manager w firmie 3M. W jego opinii, kryterium niskiej ceny ustępuje aktualnie na rzecz materiałów innowacyjnych, sprawdzonych, gwarantujących jakość i stabilność aplikowanych reklam w wymaganym czasie, co niewątpliwie cieszy. W porównaniu do rynków w Niemczech, Anglii, czy we Francji, na które przypada ok. 50 proc. aplikacji folii w Europie, także u nas widać inne podejście do zagadnień projektowych. „W krajach tych koncepcja projektu reklamy wydaje się być nakierowana na symbolikę, przez co wydrukowany obraz staje się bardziej sugestywny” – przekonuje Chabierski. „Dodatkowo, treści reklamowe umieszczane są w odpowiednio zaplanowanych miejscach, dzięki temu są czytelne i harmonizują z otoczeniem. W Polsce natomiast w koncepcji wizerunku komunikatu reklamowego istotną rolę odgrywają jeszcze napisy mające dosadnie informować o reklamowanych produktach czy usługach. Jednakże i na tym polu dokonują się zmiany” – kończy Piotr Chabierski. Tak więc światełko w tunelu jest i miejmy nadzieję, że rozbłyśnie już niedługo pełnym blaskiem.

BĄDŻ TRENDY W opinii polskich ekspertów swoistego rodzaju problemem może być u nas może kłopot z powodu nadmiaru rozwiązań w zakresie aplikacji zewnętrznych. Niewielu marketerów zdaje sobie sprawę z potencjału drzemiącego w tym segmencie, ograniczając się do postrzegania sektora tylko przez pryzmat oklejania samochodów, ewentualnie tramwajów i autobusów. Tymczasem bogactwo rozwiązań jest imponujące. Widać je doskonale na przykładzie prac zgłaszanych co dwa lata do konkursu MACtac Award. Prezentowaliśmy je też na naszych łamach. Lokomotywy zamieniają się w ambasadorów imprez sportowych (notabene, ciekawa koncepcja w odniesieniu do Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie); śmieciarki stają się nośnikami haseł o wydźwięku ekologicznym; budynki całkowicie zmieniają swój image; jachty wyglądają jak wyplecione z wikliny; witryny sklepowe intrygują niespotykaną formą, a przystanki komunikacji publicznej są jak z innej bajki. Mamy nadzieję, że tegoroczna edycja zaskoczy równie spektakularnymi projektami, przede wszystkim pod kątem konceptualnym i kreatywnym, poszerzając spektrum kolejnych możliwych zastosowań. Jean de La Bruyère mawiał, że są dwa sposoby odnoszenia sukcesów w życiu: albo dzięki własnej pracowitości, albo przez głupotę innych, a MACtac Award jest idealnym przykładem na słuszność tego twierdzenia. Jednak i w Polsce widać, także po sukcesach rodzimych aplikatorów w poprzednich edycjach


MACtac Award, że rynek ewoluuje. Marketerzey śmielej poszukują nowych sposobów i możliwości na wyróżnienie się na konkurencyjnym rynku, a dystrybutorzy materiałów wprowadzają coraz więcej nowości. Przykładem może być folia wylewana do druku solventowego 3M na tynki strukturalne zewnętrzne i wewnętrzne. „Przez wiele lat nie wymyślono nic, poza papierem, co trwale mogłoby przylegać do murów budynków, słupów ogłoszeniowych czy betonowych filarów estakad. Papier ma jednak wiele mankamentów, a folia je niweluje, przylegając nawet do bardzo nierównych, chropowatych, zakrzywionych powierzchni oraz nadając dodatkowo wydrukowi jeszcze bardziej atrakcyjniejszą wizualną formę” – mówi Piotr Chabierski. Rosnącym zainteresowaniem cieszą się też wylewane folie do całkowitej zmiany koloru aut (full wrap), zwłaszcza w odniesieniu do flot służbowych oraz folie do tuningu samochodowego. Tego typu materiałami dysponują praktycznie wszyscy dystrybutorzy, jednak nowa oferta firmy Oracal, która wprowadziła trzynaście nowych kolorów folii z serii 970 przeznaczonych specjalnie do tego celu, z pewnością robi wrażenie. Warto też zwrócić uwagę na nową folię MACtac „Bubble Free” oraz folię wylewaną z ulepszoną formułą kleju permanentnego, a także folię wylewaną 3M o strukturze Carbonu. Interesująco prezentują się również rozwiązania niemieckiej firmy Aslan w kontekście serii Asphalt Art do długoterminowych aplikacji reklamowych, jak i kilkudniowych eventów. CO DALEJ Prognozy są na pewno optymistyczne. „Podsumowując obecny kształt polskiego rynku aplikacji zewnętrznych należy zaznaczyć, że wykazuje on tendencję rozwojową. Z roku na rok wzrasta sprzedaż mediów, a coraz bardziej istotną grupę stanowią materiały innowacyjne” – wskazuje Piotr Chaberski. Rośnie zapotrzebowanie na materiały certyfikowane, bezpieczne i zgodne z europejskimi standardami – dodaje Piotr Łunkiewicz. Oznacza to, że polscy dystrybutorzy zaczęli budować w świadomości klientów przekonanie, iż przy wyborze materiału cena nie może być decydująca. Niewątpliwie w najbliższym czasie bezcenną wartość będzie miało przyciągnięcie uwagi klienta. Stąd też, zdaniem Cezarego Koncewicza, już wkrótce pojawią się projekty w formacie 3D oraz materiały bazujące na laminatach z elementami brokatu, imitujące lustro czy drewno. Czy to wystarczy, aby ofertę polskich agencji reklamowych określić jako w pełni profesjonalną i aby klienci chętniej sięgali po tego typu rozwiązania? Z pewnością nie, ale najważniejsze, że kolejne kroki są czynione we właściwym kierunku. C

Polscy dystrybutorzy zaczęli budować w świadomości klientów przekonanie, iż przy wyborze materiału cena nie może być decydująca.

— reklama —

Folie projekcyjne i dotykowe

ul.Bruna 28 lok.72 02-594-Warszawa  info@osinek.pl  666-512-990

EKRANY PROJEKCYJNE » folie do tylnej projekcji » folie holograficzne EKRANY DOTYKOWE » folie dotykowe » interaktywne witryny

największy wybór • wysoka jakość • atrakcyjne ceny

WWW.OSINEK.PL


Wyróżnij się! TEKST: MARTA BAJSAROWICZ / MULTIMEDIA INSPIRE GROUP

O aplikacjach na samochodach napisano już wiele. Warto jednak zebrać te informacje i w formie repetycji, powtórzyć najważniejsze zalety tego medium, którego watrość w sektorze komunikacji wizualnej ciągle rośnie.

Zewnętrzne aplikacje

STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ Załóżmy, że mamy do dyspozycji pojazd. W większości przypadków jego los jest przesądzony – dokona swego żywota niezauważony i niedoceniony. Można jednak inaczej. Wystarczy chwila natchnienia, by auto nabrało charakteru i przykuwalo spojrzenia innych. W końcu ludzkie oko zawsze wybierze i podąży za tym, co ładniejsze. Skuteczna reklama to reklama, którą ludzki mózg zarejestruje, zapamięta, a później bez wysiłku odtworzy w pamięci. Wśród ogromnej ilości otaczających nas przekazów, zyskanie choćby chwilowej uwagi odbiorcy to prawdziwa sztuka! Ludzkie wspomnienia

16 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

działają jak mechanizm rankingowania faktów w wyszukiwarce internetowej. Wpisujemy hasło i wyświetla się lista skojarzeń ściśle związanych z poszukiwanym słowem-kluczem. W tej konkurencji reklama tranzytowa nie ma sobie równych. Po pierwsze dlatego, że widząc przejeżdżający samochód, nie możemy przełączyć programu na inny kanał, zamknąć witryny, czy przewrócić strony. Obrandowane auto jest intergalną częścią krajobrazu naszych ulic. Poruszając się w mieście – chcąc nie chcąc – kodujemy przekaz. Po drugie – oko ludzkie szybciej reaguje na elementy, które są w ruchu. WARTO SIE WYRÓŻNIĆ Być może nie szata zdobi człowieka. Ale na pewno zdobi pojazdy. Dobrze „ubrane” auto to połowa sukcesu. Zewnętrzne aplikacje na pojazdach to niezwykle skuteczne medium zasięgowe, zapewniające wysoką skuteczność oddziaływania. Są to jedyne nośniki wielkoformatowe, które docierają do ścisłego, często nawet

zabytkowego, centrum miasta. Warto jednak dodać, że aplikacje samochodowe, ze względu na swoją specyfikę, zapewniają również: » długą żywotność reklamy » wysoki wskaźnik zapamiętywania reklamy » darmową powierzchnię reklamową (dzięki wykorzystaniu własnych pojazdów) » nieporównywalnie niższe koszty zakupu reklamy » możliwość bardziej efektywnego pozycjonowania reklamy/produktu » oszczędność czasu – proces oklejenia samochodu zabiera zazwyczaj dwa, maksymalnie cztery dni (w zależności od stopnia trudności projektu). Dzisiejsze rozwiązania technologiczne zapewniają nam niemal nieograniczone możliwości kreacji. Korzystając na przykład z folii One Way Vision, która przepuszcza światło, możemy okleić rónież szyby pojazdów,


MAŁO INWESTUJESZ, WIELE ZYSKUJESZ Nakłady poniesione na aplikacje zewnętrzne pojazdów są zdecydowanie niższe niż w przypadku tradycyjnych form reklamy. Między innymi dlatego, że wyklejenie samochodu to jednorazowy wydatek. Natomiast przy zakupie reklamy w Internecie czy w radiu musimy się liczyć z comiesięcznymi opłatami. Decydując się na aplikację foliową zapewniamy dodatkowo swojemu pojazdowi ochronę lakieru. Odpowiednia folia działa jak skorupka, która chroni powłokę pojazdu przed promieniowaniem UV, zadrapaniami oraz innego rodzaju czynnikami zewnętrznymi, zapewniając pokryciu dłuższą żywotność. Dzięki jej zastosowaniu również części grafiki pojazdowej znacznie rzadziej ulegają niszczeniu, a więc nie wymaga ona kosztownej wymiany. Rynek oferuje nam dziś wiele rodzajów folii,

których wytrzymałość zależy zarówno od materiałów, z jakich zostały wykonane, jak i od lokalnych warunków atmosferycznych. Wieloletnie doświadczenie oraz wyniki testów laboratoryjnych pokazały, że watro inwestować w te folie (samochodowe i okienne), które przez długie lata nie rozwarstwiają się, nie kurczą i nie odbarwiają. Są też niezwykle odporne na warunki atmosferyczne, co w połączeniu ze stosowaniem specjalnych laminatów, gwarantuje kilkuletnią trwałość nadruku. Branding aut to sposób na stworzenie szybkiego i czytelnego przekazu reklamowego na określonym obszarze. Dlatego okazuje się niezwykle przydatny w promocji usługi, produktu bądź samej firmy. Reklama tranzytowa sukcesywnie zwiększa swój udział w rynku i wiele wskazuje na to, że ta tendencja się utrzyma. Warto brać także przykład chociażby od naszych zachodnich sąsiadów, gdzie branding aut w ostatnich latach stał się niemalże formą sztuki. Bardzo polularne są konkursy, w których

ocenia się nie tylko koncepcję kreacji, ale i wykonanie aplikacji. Na Zachodzie szczególnym powodzeniem cieszy się także oklejanie aut luksusowych. Nasza firma miała przyjemnośc brać udział w takich przedsięwięciach. Dzięki nam Hammer, którym się zajęliśmy zmienił kolor na czarny mat, a Lamborghini zmieniło swą powłokę na białą perłę połączoną z Carbonem. Z drugiej strony aplikacje zewnętrzne wyróżnią nie tylko, i tak robiące wrażenie, wyższej klasy pojazdy. Również te stare, zdezelowane auta nabiorą dzięki nim wyrazistego, reklamowego charakteru. Warto na koniec dodać, że na aplikacje foliowe na samochodach decydują się coraz częściej także osoby prywatne, którym nie przyświecają cele reklamowe, ale chęć zaznaczenia swojego charkateru, wyróżnienia się na tle innych. Auto z awangardową kolorystyką i graficznymi „fajerwerkami” na pewno znajdzie się „na językach” i przyciągnie tysiące zazdrosnych spojrzeń. C

WWW.OKLEJSIE.PL WWW.M-I.PL

© MULTIMEDIA INSPIRE GROUP

zwiększając tym samym powierzchnię, na której prezentowany jest przekaz reklamowy.

01/2010 VISUAL COMMUNICATION

17


Zewnetrzne aplikacje

Potrzeba laminacji w druku wielkoformatowym nie zawsze jest taka oczywista, jakby mogło się wydawać. Producenci ploterów i atramentów nieustannie udoskonalają swoje produkty pod względem jakości druku, odporności na czynniki zewnętrzne, mechaniczne i UV. Gdzie więc wykorzystać laminację? Najczęściej agencje i drukarnie poddają laminacji wydruki na foliach samoprzylepnych, zwłaszcza tych wykorzystywanych w aplikacjach zewnętrznych.

GRAFIKA NA ŚRODKACH TRANSPORTU Większość aplikacji na samochodach i ciężarówkach jest laminowana. Powodem tego jest duża podatność grafiki na zniszczenia. Bardzo ważnym czynnikiem jest tu więc wybór odpowiedniego laminatu do zabezpieczenia wydruku. Wybór powinien paść na laminat o podobnych właściwościach jak folia. Np. jeżeli chcemy zabezpieczyć 50 mikronową folię wylewaną Ikonos Profi Cast, powinniśmy nałożyć na nią również 50 mikronowy laminat wylewany Ikonos Profi Lam, czyli z folią wylewaną łączymy laminat wylewany, z folią polimerową – laminat polimerowy, itd. Ważne jest także to, aby przestrzegać zaleceń producenta, gdyż sposób użycia mediów może się nieco różnić. APLIKACJE NA PŁASKICH POWIERZCHNIACH Aplikacje wykonywane na płaskich podłożach, drukowane bezpośrednio metodą UV lub nakładane na płaskie powierzchnie również mogą być laminowane. Powód jest oczywisty, zabezpieczona grafika będzie trwalsza. Sam proces laminacji płyt jest dużo łatwiejszy i szybszy niż materiałów z roli. Sztywny materiał nie marszczy się, nie załamuje i nie zniekształca w porównaniu do roli a także nie rozciąga się pod wpływem nieodparowanego

18 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

rozpuszczalnika zawartego w atramencie. Innym powodem laminowania wydruków płaskich (nawet UV) jest zabezpieczenie koloru przed blaknięciem czy pozbycie się refleksów światła (ważna np. w galeriach, na wystawach, itd.). APLIKACJE WE WNĘTRZACH Jak już wspomniano, aplikacje typu indoor są laminowane m.in. by wydruk był prezentowany bez odblasków. Istnieje szczególny typ aplikacji, który zawsze powinien być zabezpieczony – są to grafiki podłogowe. Laminaty podłogowe, o grubości ponad 100 mikronów zabezpieczają grafikę przed ścieraniem i zarysowaniami, ale także mają własności antyrefleksyjne i antypoślizgowe. Nawet krótkookresowe aplikacje podłogowe powinny być laminowane. JAKI LAMINATOR? Ręczna laminacja to przeszłość. Dzisiejszy rynek oferuje wiele profesjonalnych laminarek. Przy wyborze laminatora kierujemy się aplikacjami jakie wykonujemy najczęściej. Generalnie laminatory możemy podzielić na pracujące na ciepło (ang. hot), na zimno (ang. cold) i podgrzewany (ang. cold with heat assist). Który więc wybrać? Laminator „na ciepło” wybierzmy, jeżeli będziemy zabezpieczać grafiki drukowane

© ATRIUM

Grunt to trwałość

atramentami wodnymi na papierze lub potrzebujemy enkapsulacji (laminacja dwustronna). Laminator „na zimno” wybierzemy w przypadku druku większości aplikacji na folii za pomocą atramentów solwentowych. Jeżeli zabezpieczamy wydruki krótkookresowe – laminator „na zimno” z funkcją heat assist. Laminator „na zimno” z podgrzaniem (heat assist) użyjemy przy zabezpieczaniu folii zadrukowanej w technologii UV. Spowodowane jest to tym, że warstwa atramentu UV w odróżnieniu od solwentu i pigmentu posiada strukturę na powierzchni materiału. Po wyborze typu laminatora i akcesoriów pozostaje wybrać nam producenta. Należy zwrócić uwagę także na to, że chociażby laminatory RSC, ściśle dzielą się według klas: ekonomiczne, profesjonalne i produkcyjne. Ekonomiczne laminatory to „najlżejsze” konstrukcje, idealne dla początkujących i niewielkich firm reklamowych, gdzie urządzenie pracuje nie więcej jak 1-2 godziny dziennie. Laminatory profesjonalne przeznaczone są dla większości agencji i drukarni. Mocna, stabilna konstrukcja umożliwi realizację nawet dużych zleceń. Ten segment posiada funkcję heat assist. Z kolei laminatory produkcyjne, oprócz zaawansowanej konstrukcji, posiadają szereg opcji dodatkowych. Pełna automatyzacja pozwoli na szybką i bardzo precyzyjną laminację. C



AUTOkreacja

Zewnętrzne aplikacje

Na froncie aplikacji samochodowych ścierają się dwie opcje. Pierwsza to marketingowa, nastawiona na jak najskuteczniejszą reklamę za jak najmniejsze pieniądze. Druga to logistyczna, odpowiedzialna za eksploatację floty, również zainteresowana niskimi kosztami, przy maksymalnym zachowaniu sprawności taboru. Efekty pojedynku widzimy na ulicznych wybiegach i drogowych pokazach, na których marki prezentują swe wdzięki. Bez wątpienia czasy pordzewiałych „Żuków” i odrapanych autobusów PKS mamy już dawno za sobą. Chociaż wciąż dostrzegamy na naszych ulicach samochody zasługujące na miano „reklamowych straszydeł”, warto zauważyć, że ich liczba roku na rok zdecydowanie się zmniejsza. Niewątpliwy wpływ na taki stan rzeczy ma dyskusja tocząca się wciąż w środowiskach branżowych. Chyba nie ma już w naszym kraju firmy eksploatującej flotę samochodową, która nie zastanawiałaby się nad wykorzystaniem potencjału reklamowego, jaki tkwi atrakcyjnie oznakowanych pojazdach. Odpowiednie technologie są już w naszym kraju dostępne od dawna i to na poziomie, który może zaspokoić najbardziej wymagające gusta, zarówno w sensie jakościowym, jak i estetycznym. Pozostaje do rozstrzygnięcia kwestia, jaki charakter ma mieć konkretna aplikacja i dobrania do niej najwłaściwszej technologii. RACJONALNIE, ALE NIE ZAWSZE SŁUSZNIE Argumenty strony marketingowej są oczywiste. Samochód to przecież darmowa powierzchnia reklamowa i naprawdę trudno jest przecenić skuteczność bezpłatnego nośnika, który ciągle zmienia swoją lokalizację. Jest w tym część prawdy, ale jak to w życiu bywa, to tylko jedna strona medalu. Wrócimy do niej za chwilę. Natomiast wśród logistyków odczucia na temat grafiki samochodowej nie są już takie jednoznaczne. Odłóżmy na bok argumenty natury czysto reklamowej i zajmijmy się mniej znanymi problemami ludzi odpowiedzialnych za eksploatację floty. Najczęściej słyszanym

20 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

TEKST: ZDZISŁAW WIĄCEK

powodem „przeciw” jest rozpoznawalność pojazdu, co naraża towar na kradzieże. Nie jest to argument pozbawiony sensu. Żadna firma przewożąca elektronikę nie odważy się na ekspozycję swojej reklamy na pojazdach transportujących sprzęt RTV/AGD. To trochę tak, jakby zapraszało się złodzieja do włamania. Ale jeżeli grafika promować będzie wizerunek firmy, a nie konkretny towar, to ryzyko kradzieży zdecydowanie spada. Kolejny argument „przeciw” wymaga głębszego zastanowienia, a najlepiej zobrazować go przykładem. Otóż właściciel firmy zajmującej się importem, kazał zdjąć grafikę z samochodów, ze względu na dużą ilość mandatów przychodzących z zagranicy. Wyraźne oznaczenia wraz z adresami, znacznie ułatwiały tamtejszym służbom identyfikację delikwentów łamiących przepisy drogowe. Jednakże po wprowadzeniu europejskiego systemu identyfikacji pojazdów do identyfikacji auta przecież w zupełności wystarczy jego numer rejestracyjny. Dlatego też twierdzę przewrotnie, że jest to w rzeczywistości argument „za”. Kierowca w oznakowanym pojeździe przestaje być anonimowy, a jego rozpoznawalność zdecydowanie go dyscyplinuje. Załóżmy, że kierowcy przekraczający przepisy płacą mandaty z własnej kieszeni. Oznakowanie pojazdu zdecydowanie zwiększa możliwość identyfikacji pirata drogowego, co znacznie wpływa na zmniejszenie wypadkowości pojazdów. Nie spotkałem się z europejskimi badaniami na ten temat, ale statystyki amerykańskie mówią

o zmniejszenia liczby wypadków po oznakowaniu floty nawet o 20 proc. PĘDZĄCY KRAWACIARZE Osobnym zagadnieniem są samochody używane przez tzw. przedstawicieli handlowych, nazywanych kolokwialnie „krawaciarzami”. Ta grupa walczy wszystkimi dostępnymi środkami, aby jeździć samochodami nie oznakowanymi. Przyczyn jest kilka. Wszyscy wiemy, że jest to z reguły najszybsza grupa kierowców. W większości firm, tego typu auta służbowe używane są bez żadnych ograniczeń. Stąd też znowu, posiłkując się statystykami amerykańskimi, mogę stwierdzić że, oznakowanie pojazdu zdecydowanie zmniejsza jego używanie do celów prywatnych. Oznacza to, że przy utrzymaniu tej samej skuteczności handlowej, zdecydowanie zmniejsza się przebieg pojazdu używanego do tego celu. Kolejnym argumentem „przeciw” aplikacjom zewnętrznych zdaniem ludzi odpowiedzialnych za eksploatację pojazdów, jest zły wpływ grafiki na stan lakieru pojazdu. W ich opinii, znacznie obniża to cenę pojazdu przy jego sprzedaży, po zakończonym okresie eksploatacji. Ma to szczególne znaczenie przy pojazdach leasingowanych. Ten powód ma uzasadnienie dopiero wtedy, gdy grafika wykonana jest na bazie materiałów przeznaczonych do innego celu i przez przypadkowe, nieprzeszkolone osoby. Na rynku jest tylko bardzo wąski asortyment materiałów, który przeznaczony jest do aplikacji na powierzchniach samochodowych. Niestety, są to materiały


TANIO NIE ZNACZY DOBRZE Dział marketingu i reklamy ma takich wątpliwości zdecydowanie mniej. Porównując ceny metra kwadratowego billboardu i uczciwie

wykonanej grafiki na pojazdach, marketingowcy dochodzą do wniosku, że cena tej drugiej jest zdecydowanie za wysoka. Nie mając pojęcia skąd wynika taka różnica, często dają się skusić tańszym rozwiązaniom. Zwykle o po jednej takiej „akcji marketingowej”, wszyscy zgodnie odstępują od znakowania pojazdów przekonani, że poniesione nakłady nie przyniosły pozytywnych efektów. Po krótkim okresie eksploatacji na pojazdach pojawiają się bąble, zwłaszcza w miejscach przetłoczeń. Później w czasie mycia bąble zostają zerwane, a całość zaczyna być anty-reklamą. Opisane zjawisko jest również powodem użycia złych folii. Na naszym rynku są naprawdę nieliczne firmy oferujące materiały z górnej półki. Namierzenie ich nie powinno nikomu sprawić trudności. Przymierzając się do akcji znakowania pojazdów powinniśmy najpierw skontaktować się z polskim przedstawicielem producenta materiałów lub jego autoryzowanego dystrybutora. Ma to istotne znaczenie zwłaszcza dlatego, że to właśnie te firmy mogą udzielić gwarancji na wykonaną usługę. Istotny jest też fakt, że żaden z wykonawców nie ma prawa wystawienia

Aplikacje foliowe sprawdzają się zarówno w realizacji celów marketingowych, jak i przy tuningu aut.

gwarancji w imieniu producenta materiałów. A więc wcześniej czy później i tak zmuszeni będziemy do nawiązania takiego kontaktu. W tym przypadku nie musimy zagłębiać się w meandry specyficznych technologii, gdyż całość zagadnienia przedstawiciel weźmie na siebie i wskaże swojego autoryzowanego wykonawcę. Firmy te mają z góry określony reżim technologiczny, a klient kupuje gotową grafikę samochodową wraz z montażem. Przy takim podejściu do sprawy możemy uzyskać gwarancję nawet pięcioletnią. (Zazwyczaj po trzech latach eksploatacji kwota gwarancyjna jest obniżana o koszt amortyzacji). W ten sposób unikniemy niepotrzebnych wątpliwości, a nasz wybór ograniczy się do marki z jakiej chcemy skorzystać. Wtedy spokojnie możemy się kierować argumentem cenowym, aczkolwiek zawsze w granicach rozsądku. Mając nadzieję że niniejszy tekst ułatwi życie kilku osobom, życzę szerokiej drogi w estetycznych i kolorowych samochodach. C Zdzisław Wiącek jest certyfikowanym szkoleniowcem Avery Graphics i współpracownikiem Grupy ARW Focus.

© ARW FOCUS

droższe od powszechnie używanych. Dlatego też panująca na naszym rynku „wolna amerykanka”, zmusza wykonawców do stosowania jak najniższych cen. Dla nieuczciwego wykonawcy, pokusą nie do odparcia, jest zastosowanie materiałów nawet dziesięciokrotnie tańszych od tych właściwych. Niestety ceny na ich usługi są niższe tylko o 10 do 20 proc. Natomiast zysk z takiego zabiegu jest większy o około 150 do 200 proc., niż mogłoby wynikać z operacji przeprowadzonej uczciwie. Niestety w naszym kraju nie ma zbyt wielu specjalistów, którzy na „dotyk” są w stanie ocenić rodzaj stosowanego materiału, a słaba jakość grafiki uwidacznia się dopiero po sześciu, dwunastu miesiącach eksploatacji. Generalnie – zastosowanie prawidłowych materiałów, nie tylko nie zniszczy lakieru, a nawet go chroni! Lakier takiego samochodu po zdjęciu grafiki ma wręcz fabryczny wygląd.

01/2010 VISUAL COMMUNICATION

21


FOTOx4 © LOT S.A.

Niebo na sprzedaż

Case Study

Outdoor, to z jednej strony dobrze znane, tradycyjne tablice reklamowe, z drugiej – niekonwencjonalne medium, które wciąż potrafi zrobić wrażenie na konsumentach... Aplikacje foliowe na samolotach, bo o nich mowa, przykuwają uwagę i sprzyjają działaniom wizerunkowym.

22 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

Projekt: Wyklejenie samolotu Embraer-145 dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Klient: LOT S.A. Wydruk i aplikacja: G&G Studio Cel: Wizerunkowy, zaangażowanie przewoźnika w akcję WOŚP Miejsce i czas kampanii: Warszawa-Poznań-Warszawa. Finał WOŚP – styczeń 2010 r., potem samolot lata w siatce połączeń LOT-u przez minimum rok Wykorzystane materiały: Folia MACtac Aircraft Realizacja (przebieg): Samolot został oklejony w hangarze LOT-u. Nad aplikacją pracowało 5 osób z G&G Studio. W ciągu 2 dni aplikatorzy zerwali poprzednią grafikę z samolotu, przygotowali podłoże (myjąc i odtłuszczając powierzchnię samolotu, ogrzewając samolot po zmianie hangaru), aplikując folię. W przypadku pozostałych aplikacji czas oklejenia to głównie czas odtłuszczania samolotu i aplikacji folii Efekty: Bardzo pozytywne i długotrwałe konotacje udziału LOT w akcji WOŚP


Projekt: Wyklejenie „Damy z łasiczką” na ogonie Embraera 170 Klient: LOT S.A. Wydruk i aplikacja: G&G Studio Cel: Promocja połączeń Kraków-Rzym Miejsce i czas kampanii: Październik 2009 (samolot pozostaje w eksploatacji na całej siatce połączeń LOT przez co najmniej rok) Wykorzystane materiały: Folia MacTAC Aircraft Realizacja (przebieg): Aplikacja została naniesiona w ciągu 2 dni przez 5-osobowy zespół z G&G Studio Efekty: „Dama z gronostajem”, zwana również „Damą z łasicą”, to jedyny obraz Leonarda da Vinci znajdujący się w Polsce, a zarazem jeden z wyjątkowych i najbardziej znanych symboli Krakowa. Wyklejenie Damy z Łasiczką na ogonie samolotu to kreatywne wykorzystanie dotacji na promocję nowego połączenia, a przy okazji dobra promocja Krakowa poprzez sztukę”– powiedział prezes Kraków Airport, Jan Pamuła. Aplikacja podkreślała silny związek Krakowa z Wiecznym Miastem i zachęcała do odwiedzenia Małopolski.

Projekt: „Słoneczko” – aplikacja słońca była częścią projektu malowania samolotów B737 przeznaczonych do operacji charterowych (6 samolotów). Klient: LOT S.A. Wydruk i aplikacja: G&G Studio Cel: Odrębne malowanie samolotów wykorzystywanych przez LOT Charters do operacji charterowych Czas kampanii: czerwiec 2009 r., samoloty pozostają w eksploatacji LOT-u Wykorzystane materiały: Folia MacTAC Aircraft Realizacja (przebieg): Aplikacja miała miejsce w hangarze LOT-u, trwała zaledwie 1 dzień i przygotowywało ją 4 aplikatorów z G&G Studio Efekty: Samoloty charterowe LOT-u, dzięki aplikacjom nawiązującym do wakacyjnego charakteru podróży, budziły pozytywne emocje wśród pasażerów i spotkały się z dużym zainteresowaniem.

VISUAL COMMUNICATION: Czym głównie różni się oklejanie samolotów od aplikacji na samochodach? Paweł Grot, G&G Studio: W przypadku oklejania samochodów mamy znacznie większy wybór materiałów. Odpowiednią folię możemy wybrać pod względem sposobu aplikacji, kształtu elementów samochodu, czy kosztu oklejania, nakładu pracy i uzyskania końcowego efektu. Tymczasem folie, które chcemy aplikować na samolotach muszą być bardzo staranie dobrane, przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa. Jeśli chodzi natomiast o pozostałe czynniki, to oczyszczanie i odtłuszczanie – jedna z głównych zasad prawidłowej aplikacji – są tak samo ważne w przypadku oklejania samochodów, jak i samolotu, gdyż od tego zależy m.in. jak długo folia będzie się trzymała na oklejonej powierzchni. Wydruki przed aplikacją muszą odczekać odpowiedni czas w sprzyjających warunkach. Można użyć folii wylewanych, kalandrowanych, zarówno ploterowych, jak i przeznaczonych do druku solwentowego. Przy oklejaniu samochodu, jak i samolotu należy wziąć pod uwagę warunki w jakich folia będzie eksploatowana. Pojazdy kołowe poruszające się po drogach nie są narażone na błyskawiczne zmiany warunków otoczenia. Samolot i folia na nim aplikowana podlega dużo większym obciążeniom związanym

z czynnikami, takimi jak: temperatura, zmiany ciśnienia, duża prędkość nośnika reklamy (samolotu), praca kadłuba i płatów, pęd powietrza narażający na poderwanie krawędzi folii. Krawędzie, jak i łączenia muszą być więc zabezpieczone specjalnymi środkami. Sama czynność oklejania nie różni się aż tak bardzo w obu przypadkach. VISUAL COMMUNICATION: Jakie właściwości muszą mieć folie dedykowane aplikacjom na samolotach? Paweł Grot, G&G Studio: Folie dedykowane aplikacjom na samolotach to folie wylewane, długookresowe, o podwyższonej odporności na nagłe zmiany warunków atmosferycznych (nagłe zmiany temperatury występujące podczas startu samolotu, lotu i lądowania, zmiany ciśnienia atmosferycznego przy zmianie wysokości). Cechą unikalną stosowanej przez nas folii samolotowej jest jej perforacja zmniejszająca napięcie powierzchniowe. Podczas lotu ruchy kadłuba samolotu powodują ciągłą pracę folii, w związku z czym folia samolotowa musi być na tyle elastyczna, aby była w stanie pracować razem z elementami samolotu. Użyte przez producenta technologie pozwoliły stworzyć produkt cechujący się dużą wytrzymałością, gwarantujący, że podczas lotu kawałki folii nie zostana oderwane. C 01/2010 VISUAL COMMUNICATION

23


News

W Belgii powstała niezwykła wystawa zatytułowana „(Ant)Arctic Matters”, prezentująca unikatową przyrodę obu biegunów: Północnego i Południowego. Instalacja prezentowana była w dwunastu kontenerach, a każdy z nich, w ciekawy i interaktywny sposób, pokazywał zalety korzystania z ekologicznych technologii. Ideą ekspozycji jest zachęcenie odwiedzających do pro-ekologicznych zachowań, które mają znaczący wpływ na naszą Planetę, w tym na topnienie lodowców. Wystawę wsparła firma MACtac, oferując samoprzylepne aplikacje do druku i ochrony cyfrowych grafik, którymi wyklejono wnętrza kontenerów. Dzięki nim, ekspozycja nabrała niepowtarzalnego charakteru. Przez najbliższe 3 lata wystawa będzie podróżowała po całym świecie.

Agencja Blue Angels zorganizowała w Warszawie akcję promocyjną dla firmy DHL pod hasłem: „Wspieramy Mały Biznes”. Głównym punktem kampanię był, obradowany specjalnie na tę okazję, Video Truck, którego pomysłodawcą agencja Empire Media: Shining City Space z Warszawy. Samochód przemieszczał się ulicami stolicy emitując na ekranie LED prezentację multimedialną. Za projekt brandingu Video Truck’a odpowiada agencja Blue Angeles, zaś jego wykonaniem zajęła się agencja Redman.

Oko zbieleje!

©adsoftheworld.com

Aplikacje, którymi możemy cieszyć nasze oko są coraz doskonalsze! Dowodzi tego chociażby przykład kampanii promującej ZOO w Danii. Kampania reklamowa objęła m.in. środki komunikacji miejskiej. Na autobusach pojawiły się aplikacje, które sprawiały wrażenie obrazu 3D. Za kampanię odpowiedzialna była agencja Bates Y&R.

Szeroka gama produktów W ofercie firmy OSINEK – professional solutions znalazła się folia do projekcji tylnej dostępna w czterech kolorach: transparent (zwana holograficzną), white, grey, dark grey oraz folia dotykowa w rozmiarach od 30" do 100". Folia dotykowa nakładana jest na szybę przy użyciu wody, może być odklejana i przenoszona do nowej lokalizacji. Sprawdza się doskonale we współpracy z projektorami/rzutnikami (wymagane jest wówczas zastosowanie dodatkowo folii projekcyjnej) oraz z monitorami LCD/LED. Folie do projekcji tylnej zmieniają dowolną przeźroczystą powierzchnię w atrakcyjny ekran projekcyjny. Folia znajduje zastosowanie jako nośnik informacji, czy reklamy w takich miejscach jak: witryny w sklepach, salony sprzedaży, banki, biura, stoiska na targach, wystawach, konferencjach, stanowiska promocyjne w centrach handlowych, biura nieruchomości, biura podróży itp.

24 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

© mat.pras.

DHL zawładnął Video Truck’iem

© MACtac

Zewnętrzne aplikacje foliowe

MACtac wspiera proekologiczną inicjatywę

Tomasz Sikora na flocie Viessmanna

Z początkiem stycznia flota samochodowa firmy Viessmann (40 samochodów) została obrandowana wizerunkiem najlepszego polskiego biathlonisty – Tomasza Sikory. Na tylnej szybie zastosowano folię „One Way Vision”. Akcja ma na celu wzmocnienie wizerunku firmy Viessmann - jako sponsora strategicznego Polskiego Związku Biathlonu, promocję Tomasza Sikory podczas Olimpiady, a także promocję produktową pomp ciepła Viessmann.


Potęga

możliwości Folie do oklejania pojazdów

© DYSKRET

Firma Dyskret została dystrybutorem na rynku polskim folii do druku cyfrowego niemieckiej firmy Aslan. W ofercie dystrybutora znalazła się m.in. samoprzylepna folia na elewacje zewnętrzne, idealna do krótkoterminowych kampanii reklamowych i promocyjnych w miejscach, gdzie zastosowanie tradycyjnych banerów jest utrudnione lub wręcz niemożliwe. Folia ta jest wyjątkowo łatwa w montażu, wodoodporna i nie wymaga laminatu. Nadaje się do zadruku solwentem, eko-solwentem i UV. „Nasi klienci często pytali o niestandardowe rozwiązania i dodatkowe możliwości w reklamie zewnętrznej. Wśród szerokiej gamy nietypowych produktów, jaką mamy w ofercie, brakowało nam rozwiązań dających jeszcze szersze pole do popisu. Postanowiliśmy wyjść tym zapytaniom naprzeciw i nawiązaliśmy współpracę z niemieckim producentem folii do druku cyfrowego. Folia na elewacje zewnętrzne jest jednym z ciekawszych produktów, ale oprócz tego warte podkreślenia są matowe folie do dekoracji szkła, folie anty-graffiti, metalizowane srebrne i złote folie do zadruku czy chociażby folie samoprzylepne do aplikacji wewnętrznych, nadające się również na niezagruntowane ściany i tapety” – mówi Monika Gałka, Menedżer Produktu.

— reklama —

Nieograniczone możliwości kreacji

3M Poland Sp. z o.o. Dział Materiałów do Reklamy Wizualnej al. Katowicka 117 05-830 Nadarzyn, Kajetany k./Warszawy tel. (022) 739 60 00 www.3m.pl/cg, e-mail: reklama@mmm.com


Imperium światła

Media i komunikacja

TEKST: MAŁGORZATA RATAJCZAK

Hong Kong zachwyca nowoczesnym oświetleniem. Szklane i stalowe elewacje, po zmierzchu zamieniają się w gigantyczne reklamy lub świetlne inscenizacje. Nic dziwnego, że właśnie tam odbyła się jedna z największych imprez w branży oświetleniowej – International Lighting Fair.

W Hong Kongu zdecydowana większość oświetlenia zewnętrznego oparta jest na technologii LED. Daje ono ogromne możliwości sterowania światłem i obrazem. Miasto jest jednym z lepszych przykładów wykorzystania oświetlenia LED w dużej skali. Sklepy prześcigają się w niezwykle oryginalnych i dekoracyjnych reklamach, które dynamicznie się zmieniają. Gigantyczny kran z „płynącą” wodą błyska i zmienia kolory będąc ozdobą ulicy, na której można zakupić

26 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

baterie łazienkowe i armaturę. Jednak około drugiej w nocy część witryn sklepowych jest zasłanianych, a niektóre reklamy wyłączane, co zmienia całkowicie obraz ulic. Łatwo można stracić punkty rientacyjne z oczu i bez mapy kompletnie się pogubić... INTERNATIONAL LIGHYING FAIR Branża designu oświetlenia jest tu wyjątkowo poszkodowana. Dlaczego? Ponieważ sklepy z lampami są pełne podróbek. Niestety nawet

na jesiennej Edycji Hong Kong International Lighting Fair, które są największymi tego typu targami w Azji i drugimi na świecie, po mediolańskim Euroluce, falsyfikatów znanych Marek było dużo. Zdarzały się jednak także perełki. Do takowych można z pewnością zaliczyć produkty tajwańskiej firmy QisDesign. Crystal LED składa się z brył o strukturze kryształu, z których dzięki zainstalowanym w ich ściankach magnetycznym płytkom, można tworzyć różne kompozycje. Następnie


— reklama —

można wybrać dowolny kolor ukształtowanego obiektu. W tym roku projekt ten został nagrodzony godłem Red Dot. Poza tym na targach można było dostrzec wiele lamp ze światłowodów, szklanych paciorków, mnóstwo dekoracji i ciekawe efekty scenograficzne. W sumie na ponad 63 tysiącach metrów kwadratowych powierzchni wystawienniczej pokazało się 1 788 wystawców z 31 krajów. Wśród azjatyckich firm po raz pierwszy można było znaleźć przedstawicieli z Brazylii, Węgier, Nowej Zelandii, a nawet z Polski. Mocny akcent europejski w dalekiej Azji, to prezentacja Philipsa, austriackiej firmy Eglo. W halach targowych niewątpliwie królowały diody LED. Listwy, taśmy, punkty, a także kompletne oprawy; światło białe zimne, ciepłe, kolorowe – wszędzie wspólnym mianownikiem są świecące półprzewodniki. Niewątpliwie królują teraz diodowe ekrany oraz podłogi z systemem zmieniającym obrazy. Całość, w połączeniu z efektami dźwiękowymi sterowanymi komputerowo, robiła oszałamiające wrażenie. Wniosek z targów nasuwa się jeden: przy rosnących wymaganiach związanych z oświetleniem miast, budynków i wnętrz, a jednocześnie potrzebie mniejszego zużycia energii, postęp technologiczny będzie wciąż motywem przewodnim tego typu imprez. C Małgorzata Ratajczak Autorka jest projektantką wnętrz i form przemysłowych. Ukończyła Wydział Nauk Społecznych i Dziennikarstwa na UAM oraz Wydział Architektury Wnętrz i Wzornictwa Przemysłowego na ASP w Poznaniu. Inicjatorka przedsięwzięcia Viva LED (www.vivaled.pl). Specjalizuje się w projektowaniu lamp i obiektów diodowych. Wraz z Sebastianem Szlabsem, tworzy duet Emandes. (www.emandes.com).


Dotknij mnie! TEKST: TOMASZ RZEŹNIK, EMTRONET DIGITAL SIGNAGE & INTERNET

© EMTRONET Digital Signage & Internet x3

Media & komunikacja

Przed zakupem produktu konsumenci najczęściej go najpierw dotykają. Dopiero przeciągnięcie palcem po jego powierzchni oraz dokładne namacanie wszystkich zakamarków powoduje, że podejrzliwy klient decyduje się zaufać wybranej marce. Jak jednak dokładnie zapoznać się z warunkami zakupu np. nowego modelu telefonu komórkowego, kiedy tuż za naszymi plecami na obsługę czeka kolejny klient? Czy w godzinach szczytu sprzedawcom mogą przyjść z pomocą kioski interaktywne? Wielu ekspertów jest zgodnych, że właśnie w tą stronę zmierza branża Digital Signage.

„Kioski interaktywne dają nie tylko możliwość odbierania informacji, ale także ich przekazywania”.

28 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

„Kioskami interaktywnymi zainteresowane są bezpośrednio agencje reklamowe, sieci sklepów posiadające programy lojalnościowe, kina, teatry, a pośrednio każdy z nas, jako ich użytkownik” – tłumaczy Jan Biłyk, współwłaściciel Infrared Group. „Usługa taka jest przydatna na przykład do samodzielnej rejestracji podczas targów czy konferencji” – wymienia Paulina Dmitruk, redaktor prowadząca portalu EventSpace.pl. Jako przykładowe zastosowanie przywołuje ona stand interaktywny napotkany w jednym ze sklepów z obuwiem. „Odwiedzający mogli stworzyć swój profil klienta określający ich styl życia, za co otrzymywali bonus” – tłumaczy. ZDEFINIOWAĆ KIOSK „Często stosowane słowo ‘Infokiosk’ nie jest najlepszym terminem dla opisania wszystkich usług z wykorzystaniem kiosków interaktywnych” – tłumaczy Robert Porter, CEO Euro Kiosk Network. „Jest to tylko jeden z rodzajów zastosowań, inne mogą koncentrować się np. na prezentacji produktu, systemie odnajdywania drogi, czy składaniu zamówień i transakcji – wyjaśnia. „Kioskiem interaktywnym nazywamy cyfrowy wyświetlacz wraz z klawiaturą lub wbudowaną nakładką


dotykową, umożliwiający interakcję z stojącą przed nim osobą” – definiuje pojęcie Marek Czarnociński, projektant systemów DS z firmy EMTRONET Digital Signage & Internet. W zależności od rodzaju wdrożenia, w kioskach wykorzystuje się dedykowane aplikacje, które spełniają określoną funkcjonalność. Hotelowa rejestracja pozwalająca na samodzielne zameldowanie lub wybór pokoju, narzędzie do wypełnienia ankiety po wizycie w banku, czy stand do sprzedaży biletów na przystankach komunikacji miejskiej. „Mnogość zastosowań powoduje, że w Europie Zachodniej kioski interaktywne stworzyły już samodzielny sektor rynkowy” – mówi Marek Czarnociński. „Pierwszym powodem dla którego sprzedawcy decydują się na kioski jest wygoda w ich obsłudze. Podobnie jak bankomaty, są one dostępne przez 24 godziny i 7 dni w tygodniu, nie robią sobie również przerw na lunch” – mówi Marcelo Hermida, Starszy Konsultant ds. sprzedaży firmy Wincor Nixdorf z oddziału w Republice Południowej Afryki. Polska jednak nie pozostaje w tej kwestii daleko z tyłu. Od niedawna w największych miastach kraju, pasażerowie komunikacji miejskiej mogą zaopatrywać się w bilety w specjalnych biletomatach ustawionych na przystankach tramwajowych. Sygnałem świadczącym o zainteresowaniu kioskami interaktywnymi jest ich obecność na wystawach targowych – miejscu, gdzie nowinki technologiczne są szybko wykorzystywane przez stoiska chcące odróżnić się od konkurencji. „Dynamika przekazu przyciąga odwiedzających i pozwala wyróżnić się wśród wielu innych wystawców” – wyjaśnia Paulina Dmitruk. – „Dodatkowym atutem kiosków jest interakcja, jaka zachodzi między wystawcą a odwiedzającym. Może on okazać się skuteczniejszy niż znudzona, niedoinformowana hostessa podpierająca ścianę” – podsumowuje. NAMACALNY NIE TYLKO EKRAN „Kioski interaktywne dają nie tylko możliwość odbierania informacji, ale także ich przekazywania” – wyjaśnia Jan Biłyk. – „Przy ich pomocy możemy wydrukować bilet, identyfikator na targi lub odczytać swoją agendę spotkań na konferencji, zamówić próbki produktów, prezentacje, materiały konferencyjne, a także komunikować się z uczestnikami wydarzenia, czy rezerwować miejsce podczas wieczornej gali” – wymienia Jan Biłyk. – „Wszystko dzięki wyborom dokonywanym na ekranie dotykowym, bez konieczności przechodzenia kolejnych kroków identyfikacji” – podsumowuje. Silniejsza personalizacja komunikatu na linii sprzedawca – konsument jest motorem zachęcającym do rozbudowywania kiosków o dodatkowe technologie. „Kioski interaktywne z funkcją radiowej identyfikacji (RFID) mogą spełniać funkcje sprzedażowe, marketingowe,

Kioski wykorzystujące zintegrowane odtwarzacze DS, dzięki wytrzymałości przemysłowej, cechują się wyższą rzetelnością. usługowe lub czysto informacyjne” – wyjaśnia Biłyk. – „Wyposażanie kiosków w RFID pozwala na wyświetlenie konkretnych treści w obecności konkretnych przedmiotów lub osób” – kontynuuje. – „Dzięki tej technologii możliwe jest przekazanie specjalnego komunikatu reklamowego osobie posiadającej kartę lojalnościową wyposażoną w czip RFID, o której wiemy, że jest kobietą, nazywa się Julia, ma 29 lat, wydaje u nas średnio 400 złotych miesięcznie, a jutro będzie obchodziła swoje urodziny” – tłumaczy. INFORMACYJNY WINOWAJCA Często wskazywanym zastosowaniem jest obecność kiosków w centrach handlowych, gdzie pomagają w znalezieniu wybranego sklepu lub pożądanego produktu. Przykładem takiego zastosowania jest kiosk umiejscowiony

w markecie na dziale z alkoholami, który prezentuje informacje o dostępnych markach win. Kiosk pozwala dobrać odpowiedni smaku wina, poznać sposób jego wytwarzania, historię, a także sugeruje potrawy, do których należy podawać trunek. „Przy tworzeniu kontentu takiej prezentacji musiałby być obecny specjalista rynku win” – mówi Tomasz Prange-Barczyński, redaktor naczelny Magazynu WINO, ekspert rynku win. – „Częsty brak odpowiednio wykwalifikowanego personelu w sklepach wielkopowierzchniowych, mógłby zostać zrekompensowany właśnie takim urządzeniem” – przyznaje. – „Najczęściej zakupem win szlachetnych zainteresowana jest dobrze uposażona grupa osób w wieku od 30 do 60 lat, z wykształceniem średnim lub wyższym” – wylicza Tomasz Prange-Barczyński – „Choć mężczyźni mają

„Wyposażanie kiosków w RFID pozwala na wyświetlenie konkretnych treści w obecności konkretnych przedmiotów lub osób” .

01/2010 VISUAL COMMUNICATION

29


zarezerwowaną rolę ekspertów w kwestii alkoholi i to oni częściej dokonują ich zakupu, to nie brakuje również koneserek wśród kobiet – dodaje. – „Polacy cechują się także wrodzoną niechęcią do pytania o pomoc, nie chcą przyznawać się, że czegoś nie wiedzą” – mówi Tomasz Prange-Barczyński. – „Kiosk taki ułatwiłby im odgrywanie roli eksperta, a jednocześnie dostarczałby rzeczywiście specjalistycznej informacji” – dodaje.

Media & komunikacja

PC vs DS „Niedawno wprowadziliśmy na rynek kiosk przeznaczony dla budżetowych projektów, w którym na życzenie klienta stworzyliśmy aplikację do konwersji walut” – opowiada Marek Czarnociński – „Posiadamy jednak drugi, bardziej zaawansowany produkt – totemy wykorzystujące nakładki dotykowe i odtwarzacze Digital Signage marki ONELAN. Przy ich pomocy możliwe staje się zarządzanie wieloma wyświetlaczami w różnych lokalizacjach oraz spełnienie pozostałych funkcji charakterystycznych dla DS”. Czarnociński przywołuje również przykład zastosowania technologii DS brytyjskiego producenta – firmy ONELAN. – „Totemy w galerii handlowej Linderund Senter w Oslo prezentują komunikat multimedialny podzielony na strefy. Po dotknięciu jednej z nich, gdzie widnieje napis „Dotknij mnie” odtwarzana jest aplikacja zarządzana dotykiem, która pomaga odnaleźć wybrany sklep na terenie centrum”. „Kioski wykorzystujące zintegrowane odtwarzacze DS, dzięki wytrzymałości przemysłowej, cechują się wyższą rzetelnością, są również bardziej przyjazne dla administratora i bez ingerencji instalatora może on szybko dokonywać zmian w prezentowanych komunikacie” – wymienia Marcelo Hermida. – „Gwarantują bezpieczeństwo ponieważ zaprogramowane dotykowe przyciski nie pozwalają na wciśnięcie uniwersalnych kombinacji klawiszy z klawiatury, włożenie zewnętrznej karty, czy podłączenie się do niezabezpieczonego komputera” – wymienia Marcelo Hermida. Przy okazji noworocznych podsumowań i prognoz na rok 2010 wielu specjalistów z branży Digital Signage, jako kierunek rozwoju technologii, wskazywało interakcję. Przeniesienie części kosztów obsługi na samoobsługę klienta, a także przyspieszenie pracy w momentach powstawania kolejek wydaje się wystarczająco silnym argumentem przekonującym marketerów. O ożywieniu na tym obszarze świadczy także pojawianie się nowych produktów w ofercie czołowych dostawców DS, wyposażonych w nakładki dotykowe. Patrząc na obecne już w Polsce biletomaty, konwertery walut i inne przykłady interakcji, konsumenci nie zastanawiają się jednak nad historią ani działaniem kiosków. Zaczynają po prostu z nich korzystać, jakby były one zawsze obecne w ich życiu. C

30 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

Z Robertem Porterem, CEO Euro Kiosk Network rozmawia Tomasz Rzeźnik. TR: Gdzie przydaje się interakcja? Istnieje wiele znakomitych przykładów zastosowań kiosków interaktywnych. Te najbardziej imponujące, od strony konstrukcji ale i samej aplikacji mają po prostu wywołać „efekt wow”. Inne są jednocześnie wyrafinowane i proste. Spełniają jasno wytyczone zadania takie jak: sprzedaż, wskazanie drogi, czy prezentację produktu. TR: Czy po ich instalacji konsumenci rzeczywiście korzystają z kiosków? RP: Wszędzie tam, gdzie klienci chcą wydawać pieniądze oczekuje się możliwości samodzielnej obsługi poprzez tzw. ‘selfservices’. Dziś w dorosłość wchodzi pokolenie ludzi, którzy nie pamiętają świata bez Internetu. Są oni przyzwyczajeni do sprawowania pełnej kontroli nad tym, na co w danej chwili patrzą. W rzeczywistości więc każde miejsce, w którym tworzy się kolejka staje się dla nich irytujące, a oczekiwania na usługę uznawane jest za stratę czasu. Tak jak przedsiębiorstwo produkcyjne redukuje koszty tnąc odpady, tak ludzie po prostu szukają sposobów na redukcje marnowanego czasu.

Robert Porter, CEO Euro Kiosk Network

nawet obrazowaniem holograficznym. TR: Jak branża kiosków interaktywnych patrzy na Polski rynek? RP: Zdajemy sobie sprawę z dużego potencjału rozwoju polskiego rynku. Kilka razy rozmawiałem z Polakami poszukującymi nowych rozwiązań, które mogliby przenieść do siebie. Wasz kraj jest w tej chwili w fazie rozwoju cyfrowych mediów w miejscu sprzedaży. Można przewidywać, że niebawem czeka Was boom w sferze aplikacji self-services i stopniowe ograniczanie czynnika pracy ludzkiej przy powtarzalnych czynnościach.

TR: W jakim celu w niektórych kioskach stosowane są odtwarzacze Digital Signage? RP: Kioski, które wykorzystują technologię Digital Signage są skoncentrowane na wyświetlaniu konkretnego komunikatu dla docelowej grupy odbiorców. Dzięki DS możliwe staje się także zarządzanie wieloma kioskami w różnych lokalizacjach. Oczywiste jest również, że są one zdolne pokazać znacznie więcej i w bardziej różnorodny sposób niż kioski, korzystające z prostych aplikacji na PC. TR: Jak można wykorzystać tę zaletę? RP: Kluczowe tutaj staje się zrozumienie danych demograficznych, które tworzą grupę naszych klientów. Drugim krokiem jest skonstruowanie atrakcyjnej i przede wszystkim skutecznej prezentacji dla danej grupy docelowej. Digital Signage integruje się także z wieloma innymi technologiami – rozpoznawaniem twarzy, personalizacją, czy

Tomasz Rzeźnik Absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu na specjalności Elektroniczny Biznes. Specjalista ds. marketingu w firmie EMTRONET – dostawcy kompleksowych rozwiązań Digital Signage. Od 2007 roku zaangażowany w rozwój polskiej branży Digital Signage, autor wielu publikacji prasowych i materiałów edukacyjnych.


01/2010 VISUAL COMMUNICATION

31


Reklama antykomunikacyjna Czasami reklama osiąga skutek znacznie lepszy, kiedy narusza pewne tabu. Takie zabiegi z przyjemnością obserwowaliśmy w przypadku billboardów firmy United Colors of Benetton. Można wręcz zaryzykować twierdzenie, że w chwili obecnej jest to klasyka reklamowa w dziedzinie outdooru. Choć kiedy kampania się rozpoczynała, budziła mnóstwo kontrowersji i zapewne budzi je po dziś dzień. Ale skłania poprzez to do dyskusji i sprawia, że reklama jest jeszcze skuteczniejsza.

Czasami jednak, poprzez takie naruszenie tabu – skutek jest mizerny. Bo jeśli reklama, oprócz owego naruszenia, nie daje jeszcze czegoś innego, to nie zostawia po sobie nic oprócz poczucia niesmaku. A samym szokowaniem i łamaniem konwenansów w marketingu nigdzie się nie zajedzie. Kampania popularnego środka na szczególne objawy choroby lokomocyjnej jest właśnie przykładem działania, które narusza i porusza, nie wnosząc wiele dobrego do percepcji marki. A nawet – śmiem twierdzić – tej percepcji szkodzi w sposób znaczący. Chodzi o billboardową kampanię Aviomarinu. Zacznijmy od formy graficznej; przyciężka, czarna góra plakatu z hasłem pisanym w kontrze, pack-shot rysunkowy, dostosowany wprawdzie do konwencji całości, ale wcale nie bardziej czytelny dzięki temu, a na dodatek ta grafika... Patrząc na nią człowiek ma od razu ochotę sięgnąć po reklamowany specyfik, choć nie przypuszczam, aby taki był zamysł artystyczny twórcy tego komunikatu reklamowego. Dodatkową ozdobą są mało czytelne i w sumie niepotrzebne piktogramy; więcej dowiadujemy się z tekstu niż z grafiki, a przecież rola piktogramów jest raczej odwrotna. Całość prezentuje się koszmarnie. A teraz o samym haśle. Jest ciekawe, bo naprawdę rzadko zdarza się w jednym zdaniu popełnić dwa aż tak rażące błędy – i nie o ortografii tu mowa. Przede wszystkim – razi użycie słowa „paw”. To żargonowe określenie, raczej wulgarne, a na pewno nie zabawne,

32 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

© M. Ślużyński

MACIEJ ŚLUŻYŃSKII

ma wyłącznie złe konotacje. I nie najlepsze pochodzenie; to raczej gwara więzienna, żargon w najlepszym wypadku młodzieżowy, w najgorszym – aż strach sięgać w te rejony języka... Popełniono tu grzech kardynalny, zastawiając nazwę produktu z wyrażeniem negatywnym. To mniej więcej tak, jakby herbatkę odchudzającą dla pań reklamować określeniem „już nie będziesz taka gruba”. Sens jest podobny do określenia „teraz będziesz szczupła”, ale słowa użyte w pierwszej wersji kładą się sporym cieniem na takim specyfiku. I mogą zrazić osobą chcącą z niego skorzystać. Z Aviomarinem w tym haśle jest podobnie. Użycie w jednym zdaniu z nazwą produktu słowa „paw” jest katastrofą. Ale już prawdziwą awarią, by nie rzec – błędem Matrixa – jest wplecenie w to hasło słowa „wybawia”. Wprawdzie jego konotacje są jak najbardziej pozytywne i nawet wzniosłe, ale w tym zestawieniu – mogą naprawdę kogoś urazić. Albo – co gorsza – mogą sprawić, że hasło stanie się kompletnie niezrozumiałe. A to grzech jeszcze większy.

Generalnie intencja twórcy hasła wydaje mi się poniekąd słuszna; pokazać produkt jako panaceum na przykrą przypadłość, wywoływaną przez środki lokomocji. Ale po co ową przypadłość nazywać określeniem rodem spod budki z piwem? I po co wplatać w to wszystko „wybawienie”? Wyobrażam sobie reklamę maści na bolące korzonki z hasłem „leczy plecy”. Ale czy hasło „przestanie cię walić w krzyżu” będzie tak samo dobre? Nie wydaje mi się. „Aviomarin – on od pawia nas wybawia” to przykład równie zły. O zastosowanej tu żałosnej i zupełnie niepotrzebnej przestawni (inwersji) nawet nie wspomnę, bo i w wersji nie tak udziwnionej („wybawia od pawia”) byłoby niewiele lepiej. Temu hasłu i tej kampanii nie pomoże nic. Jest tylko jedna szansa – że ktoś nie zwróci na ten billboard uwagi. I będzie dalej stosował ten bardzo dobry i skuteczny w działaniu lek tak, jak do tej pory – jako środek przeciwko chorobie lokomocyjnej. A nie jako „zbawianie na rzyganie”...


Wierzchołek góry LED-owej Zastanawialiście się kiedyś dlaczego, pomimo tego, że ekrany LED są najefektywniejszym nośnikiem reklamowym, nie pojawiają się na nich ogólnopolskie kampanie reklamowe? Sieć przecież stwarza takie możliwości, zarówno pod względem ilościowym, jakościowym i geograficznym. Mimo to media planerzy omijają ją szerokim łukiem. TEKST: WACŁAW MĄCZYŃSKI/ SQM

Powodów jest wiele, ale wszystkie mają wspólny mianownik – chaos. Załóżmy, że zadaliśmy sobie trud i udało się nam namówić klienta, na pionierską, ogólnopolską kampanię na nośnikach cyfrowych. Niestety, zamiast wielkiego sukcesu – mamy wielką klapę. Powód? Nasze możliwości kończą się na etapie spotkania z klientem. Nie jesteśmy w stanie przygotować materiałów, bo nośniki nie są standaryzowane. Nie możemy wybrać lokalizacji, bo nośniki nie są skatalogowane. Nie możemy kampanii zbudżetować, bo nie ma cenników. Nie jesteśmy w stanie kampanii terminowo zrealizować, bo właścicielami nośników jest prawie 150 podmiotów. I w końcu – nie jesteśmy w stanie kontrolować kampanii, bo nośniki nie są zsieciowane. Tak było dotychczas, ale to już przeszłość. Wszystko za sprawą

portalu wielkiformat.tv. Dostarcza on przede wszystkim instrumenty niezbędne do planowania i realizacji kampanii na nośnikach cyfrowych. Portal ma umożliwić wyprodukowanie kampanii szybko, łatwo i kompleksowo. Warto dodać, że w momencie premiery na portalu dostępne były 132 ekrany i jest to największa tego typu sieć w Europie. Planowanie kampanii jest zorganizowane w formie sklepu internetowego. Ekrany przedstawione są w charakterze produktów, które można filtrować według 4 kryteriów: województwo, miasto, wielkość i położenie. Następnie wybrane można dodawać pojedynczo bądź hurtowo do koszyka. Dla każdego ekranu możemy oddzielnie definiować parametry kampanii tzn.: okres trwania, częstotliwość wyświetlania czy długość spotu. Zmiana parametrów automatycznie aktualizuje — reklama —

nam cenę cząstkową za dany ekran oraz wartość całej kampanii. Po dopracowaniu parametrów pozostaje podać dane zleceniodawcy i zatwierdzić kampania, aby stała się faktem! Nawet jeśli nie jesteśmy przygotowani na produkcję własnego contentu lub dopasowanie go do potrzeb różnych ekranów, możemy to zlecić pracownikom wielkiformat.tv, którzy przygotują materiały w ramach świadczonych przez siebie usług. Na portalu w dziale „Dlaczego warto” znajdziemy również argumenty, które pomogą nam przekonać niezdecydowanych klientów oraz dostarczą podstawowych informacji o technologii LED. Twórcy portalu nie ograniczają się tylko do nośników zewnętrznych, już wkrótce finalizacja kolejnych projektów: apteczna.tv oraz kwiaciarnia.tv, które skupiają wewnętrzne nośniki reklamowe w punktach handlowych. C


Słodka WOŚP Słodkie Upominki już po raz kolejny wsparły Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Na 18. edycję przygotowano 100 tys. lizaków kształcie serca. Grafika opakowania nawiązywałado głównego motywu tegorocznego finału.

© marketingprzykawie.pl

© tuning.pl

Firma Peugeot zaprezentowała swoje nowe logo. To już 27. logo w 200-letniej historii francuskiej marki samochodów. Producent zaktualizował je, aby było „na miarę XXI wieku. W logo nie mogło zabraknąć – od dawien dawna kojarzonego z marką – lwa, ale tym razem pozbawiony on został niebieskiej flagi. Za lifting znaku marki odpowiedzialna jest agencja Landor. Nowy znak pojawi się na wszystkich pojazdach Peugeot. dystrybuowanych poprzez światową sieć firmy. W swoich działaniach marketingowych Peugeot będzie stosował nowe hasło reklamowe – „Motion & Emotion”.

Radom stawia na precyzję Agencja DEMO Effective Launching opracowała nowy logotyp Radomia. Płaszczyzna inspiracji do budowania znaku została określona w obszarze semantycznym słów takich jak: precyzja, technika, ład, porządek, dokładność, nowoczesność, ale też energia, aktywność i równowaga. Przełożyło się to zarówno na użytą w budowie logotypu czcionkę, kolorystykę, jak i sam znak graficzny zbudowany z litery „r”. Według twórców,

©Mat.pras.

News Media & komunikacja

Lew po liftingu

techniczną precyzję podkreślają nie tylko równolegle ustawione linie ale także całościowa konstrukcja logotypu, tworząca zamkniętą formę. W koncepcji logotypu dominuje kolor granatowy, który symbolizuje mieszkańców miasta. Wyznacza on pewnego rodzaju szkielet, w który wpisane zostały inne kolory, symbolizujące pozostałe obszary związane z Radomiem, takie jak: kultura i edukacja – kolor niebieski, gospodarka i inwestycje – kolor czerwony, turystyka i sport – kolor pomarańczowy.

PRO Media House z nowym CI

Rebranding Fortis Banku Polska SA

Dom mediowy PRO Media House wprowadził nową identyfikację wizualną. Nowe logo widoczne będzie na stronie internetowej, w dokumentach, korespondencji pocztowej i elektronicznej oraz we wszelkich materiałach promocyjnych. Zmiany są efektem ewolucji funkcjonowania PRO Media House na przestrzeni ostatnich lat oraz przeprowadzenia badań ilościowych i jakościowych marki, które posłużyły jako baza do rozważań nad działalnością firmy i budowania nowego CI. Wprowadzana identyfikacja wizualna jest efektem współpracy PRO Media House z zespołem specjalistów z agencji Demo Effective Launching.

Na placówkacj Fortis Banku i dawnego Dominet Banku pojawiło się nowe oznakowanie: BNP Paribas Fortis. Rebrandingowi towarzyszy kampania wizerunkowa i produktowa. Formalno–prawna nazwa banku to nadal Fortis Bank Polska SA. Natomiast jego rebranding to następstwo zmian w strukturze właścicielskiej. W maju tego roku – poprzez swojego głównego akcjonariusza Fortis Bank Belgia – polski Fortis Bank stał się częścią grupy BNP Paribas. „Tak zwane „logo hybrydowe” to rozwiązanie przyjęte już wcześniej w Belgii. Bazujemy na znajomości marki Fortis, a jednocześnie budujemy świadomość marki naszego nowego właściciela – instytucji rozpoznawanej w Europie i na świecie” – mówi Monika Brudło, dyrektor Pionu Marketingu i Komunikacji Korporacyjnej w Fortis Banku Polska. Międzynarodowa, globalna kreacja kampanii została przygotowana przez francuską agencję SEENK. Zaadaptowaniem jej na rynek polski zajęła się agencja Saatch&Saatchi. Za media plan do całej kampanii odpowiedzialny był dom mediowy Mediaedge:cia.

34 VISUAL COMMUNICATION 01/2010


Przewozy Regionalne z nowym logo

Wielkoformatowe ekrany NeoPDP Panasonic

Firma Panasonic poinformowała o wprowadzeniu pierwszych trzech modeli ekranów plazmowych z serii 12. Nowe ekrany wielkoformatowe powstały z myślą o rynku cyfrowych nośników informacyjnoreklamowych (stosowanych np. w handlu i przemyśle rozrywkowym). Wykorzystują one technologię Panasonic NeoPDP, która poprawia jakość obrazu i podwaja wydajność, przy jednoczesnym zmniejszeniu ich grubości i wagi. Pierwsze dostępne ekrany z serii 12 to modele o przekątnej 58, 65 i 85 cali. Można je montować poziomo lub pionowo dzięki łatwemu w użyciu systemowi wejść, który odpowiada szerokiej gamie funkcji wyświetlacza. Rozdzielczość ruchomego obrazu w technologii NeoPDP wynosi 1080 linii, co eliminuje wszelkie plamki i smugi obrazu.

— reklama —

Spółka PKP Przewozy Regionalne zmieniła system identyfikacji wizualnej. Zgodnie z decyzją właścicieli firmy, zrezygnowano z członu PKP w nazwie. Wprowadzono również nowe barwy korporacyjne przewoźnika – zieleń, błękit i granat. Pojawiły się one m.in. na tablicach kierunkowych pociągów, w wystroju kas, drukowanych materiałach informacyjnych i promocyjnych oraz w nowym serwisie internetowym Przewozów Regionalnych. „Decyzja o rebrandingu została podjęta po wielu analizach ekonomicznych i marketingowych – stwierdził Tomasz Moraczewski, prezes PKP Przewozy Regionalne.


Visualne epicentrum

Wydarzenia & konkursy

Odbywające się w dniach 10-12 marca w Poznaniu targi EURO-REKLAMA przyniosą z pewnością wiele ciekawych informacji na temat kondycji branży reklamowej. Organizatorzy zapowiadają, że będzie to wydarzenie niezwykłe, a odświeżona formuła zapoczątkuje jego dynamiczny rozwój.

Pokaz aplikacji foliowych na stoisku VISUAL COMMUNICATION w trakcie Targów Euro-Reklama 2009

Od kilku lat spotkania branży reklamowej w Poznaniu zajmują jedną z najważniejszych pozycji w kalendarzu profesjonalistów związanych z sektorem out-of-home media. Nowoczesna infrastruktura Międzynarodowych Targów Poznańskich sprzyja komfortowym spotkaniom z klientami, partnerami biznesowymi i stwarza atmosferę integracji całego środowiska rynku reklamy. W tym roku organizatorzy zdecydowali się na odświeżenie formuły organizacyjnej poznańskich targów reklamowych, dzieląc ich ekspozycję na dwa salony tematyczne: Visual Expo – skupiający wystawców sektora Digital Signage, P.O.S oraz producentów gadżetów i upominków oraz Digital Printing Expo, gdzie czołowe firmy pokażą najnowsze rozwiązania

36 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

technologiczne dedykowane profesjonalistom z branży drukarskiej dużego i małego formatu. Salony te organizowane są w zastępstwie dotychczasowych targów Outdoor Expo oraz Gift Expo. Według prognoz organizatorów, targi reklamowe zajmą łączną powierzchnię 12 000 mkw i odwiedzi je ponad 20 000 profesjonalistów. ATRAKCJE DLA ZWIEDZAJĄCYCH Zwiedzający targi będą mieli okazję uczestniczyć w inspirujących konferencjach oraz zwiedzić pokazowe przestrzenie specjalne. Organizatorzy polecają zwiedzającym zainteresowanych reklamą P.O.S. przestrzeń prezentacyjną finalistów konkursu Display Superstar Polska, prezentującą najciekawsze i innowacyjne pomysły ze świata P.O.S. Ponadto na przestrzeni targowej odbędą się

m.in. pokazy oklejania samochodów przy wykorzystaniu ciekawych technik i materiałów. Interesująco zapowiadają się także warsztaty „Color Managment w praktyce” – szczególnie polecane praktykom z branży drukarskiej. Ciekawym wydarzeniem jest również seminarium pt. „Nowe oblicza mediów – Internet i jego aspekty we współczesnym świecie”. Poznańskie targi EURO-REKLAMA odbędą się w dniach od 10 do 12 marca. W tym samym czasie na terenie MTP odbędą się targi Poznań Media Expo kierowane do szeroko pojętej branży telewizyjnej. Na obydwa wydarzenia obowiązywać będzie ten sam bilet. Międzynarodowe Targi Poznańskie zapraszają do korzystania z nowego, elektronicznego systemu rejestracji zwiedzających za pośrednictwem serwisu www.mtp24.pl. C



News © Fotolia

Wydarzenia & konkursy

Światło na wagę złota Wielkoformatowe siatki nie będą zasłaniały okien. Minister Infrastruktury podpisał nowelizację rozporządzenia w sprawie warunków technicznych użytkowania budynków mieszkalnych. Przepisy regulują możliwość instalowania na budynkach mieszkalnych wielorodzinnych urządzeń i nośników reklamowych oraz innych urządzeń niezwiązanych z użytkowaniem mieszkań. „Budynek mieszkalny wielorodzinny powinien być użytkowany w sposób zapewniający nieograniczanie świetlenia dziennego mieszkań” – to niewątpliwie najważniejsze zdanie tego rozporządzenia. Nie oznacza to jednak, że reklamy znikną z bloków całkowicie. Rozporządzenie zapewnia możliwość instalowania urządzeń i nośników reklamowych na ślepych ścianach bez okien lub na oknach klatek schodowych czy lokali użytkowych. Należy jendak pamiętać, że przepisy te nie będą miały zastosowania w przypadku wykonywania robót budowlanych dotyczących tego budynku.

Survival po raz ósmy Tegoroczny Survival odbędzie się w czerwcu, we wrocławskim Bunkrze Strzegomskim. Ośma edycja zaprezentuje Przegląd w nowej odsłonie: począwszy od zmiany nazwy wydarzenia z Przeglądu Młodej Sztuki w Ekstremalnych Warunkach Survival na Przegląd Sztuki Survival – przez nadanie tegorocznej edycji wątku przewodniego, aż po zmianę konwencji prezentacji dzieł i mocną oprawę merytoryczną działań artystycznych. SurvivaL 8 będzie nawiązywał do klasycznych tradycji wystawienniczych oraz do twórczości konceptualnej. Konkurs na prace artystyczne ogłoszony przez Fundację Art Transparent potrwa do 2 kwietnia 2010. Hasłem wywoławczym dla zgłaszanych prac stanie się podtytuł „Architektura jako miejsce zbrodni”, rozumiany zarówno w sensie historycznym, jak i w ujęciu wszelkich przekształceń urbanistycznych i społecznych, ewolucji miasta, jego tkanki i mieszkańców.

38 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

Prawdziwa gratka dla grafików! Już w połowie lutego nakładem Wydawnictwa Naukowego PWN, ukaże się nowa książka przeznaczona dla praktyków projektowania -„Pre-press. Poradnik dla grafików”, autorstwa Gavina Ambrose’a, Paula Harrisa. Publikacja omawia proces tworzenia pracy graficznej – od projektu po gotową publikację, z uwzględnieniem najważniejszych elementów produkcji poligraficznej i DTP. Książka stanowi kompletny przegląd terminów, procedur oraz czynności kontrolnych organizujących pracę projektanta i ułatwiających precyzyjną komunikację z pracownikami DTP, klientami, a przede wszystkim z drukarniami. Najważniejsze zagadnienia procesu produkcji uporządkowano i opisano w sześciu rozdziałach. Każdy z nich zawiera szczegółowe omówienie wyborów dokonywanych w czasie projektowania, a także liczne przykłady zastosowania różnych rozwiązań i technik drukarskich pochodzące z czołowych współczesnych pracowni projektowych. VISUAL COMMUNICATION został patronem publikacji.

Owoce grafiki w Łodzi Czołówka łódzkich grafików użytkowych zaprezentuje swoje projekty podczas przeglądu Wektor/Pixel 2010 w nowej klubokawiarni „Owoce i Warzywa”. Na wystawie, którą oglądać będzie można od 11.03 do 11.04. 2010 r., zobaczymy projekty zarówno studiów – Ortografika, Polkadot czy Fajne Chłopaki, jaki i freelancerów związanych z Łodzią (m.in. Adrian Knopik, autor identyfikacji wizualnej dla Smooth Festival, Maciej Mizer czy Tomasz Politański. Klubokawiarnia „Owoce i Warzywa”, w której odbędzie się wydarzenie, stawia sobie za cel integrację środowisk twórczych oraz wypełnienie luki pomiędzy dużymi festiwalami, umożliwiając zaprezentowanie się jak największej liczbie artystów i kontakt odbiorców ze sztuką na co dzień, w nieformalnej atmosferze. „Grafika użytkowa ma niezwykle duży wpływ na kształtowanie masowej świadomości estetycznej. Poprzez projekty reklam czy opakowań, graficy tworzą współczesną ikonosferę. Dlatego warto promować dobre praktyki, które wzbogacą przestrzeń i uwrażliwą odbiorcę.”– mówią organizatorzy. Patronat na wydarzeniem objął m.in. VISUAL COMMUNICATION.


Wręczenie VISUAL INNOVACJI Kolejny certyfikat przyznany przez grono redakcyjne VISUAL COMMUNICATION trafił do firmy MACtac Polska, którą uhonorowaliśmy za wprowadzenie na polski rynek folii JT 5529 MBF do pełnego wyklejania pojazdów. Dyplom odebrał pan Cezary Koncewicz, Business development Manager. Serdecznie gratulujemy!

Kolejni outdoorowi zwycięzcy Layout reklamowy firmy Gant Development został listopadowym zwycięzcą konkursu City Plakat, organizowanego przez Cityboard Media. Zwycięski plakat reklamuje poznańską inwestycję mieszkaniową Gant Development – Osiedle Karpia. Wyróżniona kreacja, przygotowana przez dział marketingu Gant Development, jest jednym z elementów kampanii obecnej na outdoorze, w prasie i Internecie, którą uzupełnia hasło „Mamy dla Ciebie wyjątkowe mieszkanie...Wypełnij je tylko miłością”. Wśród layoutów, jakie w listopadzie pojawiły się na nośnikach Cityboard Media uznanie jurorów zdobyły także: reklama łódzkiego sklepu IKEA: Warszawa za Łodzią. Ikea w Łodzi. Największa w Polsce (plakat autorstwa Team One, II miejsce) oraz layout reklamujący produkty marki Salomon (klient: Amer Sports Poland Sp. z o.o., III miejsce).

Projekt Biura Projektów Lewicki Łatak zwyciężył w konkursie AMS i krakowskiego magistratu na zagospodarowanie Placu Wolnica w Krakowie. Sąd konkursowy docenił zwłaszcza pomysł na nawiązującą do tradycji folkloru miejskiego drewnianą podłogę placu. Zwycięzca otrzymał nagrodę pieniężną ufundowaną przez AMS w wysokości 25 tys. złotych oraz zaproszenie do udziału w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego, prowadzonego w trybie zamówienia z wolnej ręki. Konkurs prowadzony był zgodnie z przepisami ustawy „Prawo zamówień publicznych”. Drugą nagrodę otrzymała pracownia Bartłomiej Nawrocki Josef Kiszka, zaś dwa równorzędne wyróżnienia – spółki Projekt Praga oraz UCEES.

Konkurs Young Creatives Rusza kolejna polska edycja konkursu Young Creatives. Do 1 lutego można zgłaszać teamy młodych kreatywnych w kategoriach: Print, Cyber, Film, Design i PR oraz młodych mediaplannerów kategorii Young Media Lions. W ramach Polskiego Festiwalu Reklamy KTR, już od 8 lat Klub Twórców Reklamy organizuje polską edycję Cannes Lions Young Creatives. Jest to konkurs dla młodych kreatywnych, którzy zwyciężając krajowe eliminacje w kategoriach Print, Cyber, Film, przyjeżdżają do Cannes konkurować z innymi młodymi teamami w tych kategoriach konkursowych. Od ubiegłego roku młodzi mogą zgłaszać się również do kategorii Design i PR, które cieszyły się dużym zainteresowaniem agencji reklamowych i brand design.

© mat.pras.

Zwycięski projekt w konkursie AMS

Konkurs Henkel Art.Award. 2009 rozstrzygnięty Mladen Miljanovic z Bośni zwyciężył w ósmej edycji konkursu artystycznego Henkel Art.Award. Konkurs promuje artystów z kręgu kulturowego Europy Środkowej i Wschodniej, a także Azji Środkowej. W tym roku zgłoszono łącznie 838 prac z 31 krajów. Polscy artyści nadesłali aż 199 zgłoszeń. Mladen Miljanovic otrzyma nagrodę pieniężną oraz indywidualną prezentację w Muzeum MUMOK w Wiedniu i wystawę w swoim kraju ojczystym. Agnieszka Kurant, finalistka polskiego etapu konkursu Henkel Art.Award. 2009, została również dostrzeżona przez międzynarodowe jury. Urodzona w Łodzi artystka znalazła się w międzynarodowym gronie pięciu finalistów konkursu. Pozostali finaliści pochodzili z Serbii, Słowacji, Słowenii oraz Czech. „Bardzo się cieszę, że co roku do naszego konkursu zgłasza się coraz więcej młodych, uzdolnionych artystów z Polski. Jestem przekonany, że konkurs Henkel Art.Award. znakomicie przyczynia się do międzynarodowej promocji prac naszych twórców” – mówi Janusz Gołębiowski, prezes zarządu Henkel Polska. Konkurs Henkel Art.Award organizowany jest już od 2002 r. W tym roku po raz pierwszy do grona współorganizatorów dołączyło Muzeum Sztuki Nowoczesnej MUMOK w Wiedniu. 01/2010 VISUAL COMMUNICATION

39


GIGANTyczne możliwości

© Océ

Produkcja & technologia

Firma Meliński Minuth, specjalizująca się w projektowaniu i zabudowie stoisk targowych, wnętrz wystawowych i biurowych, poszerzyła swój park maszynowy o ploter Océ Arizona XT 350. Ten innowacyjny system, w który zainwestowała poznańska firma, ma być odpowiedzią na rosnące wymagania rynku.

Arizona 350 XT to największe urządzenie z wielokrotnie nagradzanej prestiżowymi wyróżnieniami linii Océ Arizona.

„Zajmujemy się projektowaniem i zabudową stoisk targowych na podstawie indywidualnych projektów. W związku z tym, poszukujemy rozwiązań nietypowych i nowoczesnych. Dodatkowo organizatorzy targów i konferencji skracają czas na montaż stoiska, przez co zmienia się jego forma i decydującą rolę w aranżacji przestrzeni zaczynają odgrywać wydruki wielkoformatowe, które są łatwe i szybkie w montażu. W odpowiedzi na te wymagania, postanowiliśmy wprowadzić zupełnie nową jakość grafiki oferowanej na stoiskach targowych. Stąd też decyzja o zakupie drukarki OCE Arizona XT 350” – mówi Prezes firmy Meliński Minuth, Andrzej Meliński. Arizona 350 XT to największe urządzenie

40 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

z wielokrotnie nagradzanej prestiżowymi wyróżnieniami linii Océ Arizona. Duża powierzchnia plotera daje możliwość wykorzystania go do zadrukowywania sztywnych mediów o wymiarach nawet do 3,05×2,50 m. Dodatkową wartością maszyny jest to, że można w nim zadrukowywać dwa media, które osadzone są na oddzielnych obszarach stołu, bez konieczności zatrzymywania maszyny. Wpływa to pozytywnie na maksymalizację procesu produkcji. Opcja białego atramentu umożliwia z kolei poddruk innych niż białe mediów lub obiektów, druk na transparentnych, podświetlanych mediach albo druk jednolitej bieli jako kolor spot. Ploter posiada również opcję druku z roli na rolę umożliwiający

zadruk materiałów giętkich o szerokości do 2,2 m. W dowolnym momencie można zmieniać oba tryby bez przerywania drukowania, co znacznie zwiększa jego prędkość produkcyjną (wynosi ona do 23 m kw./godz. na sztywnych mediach i do 17,5 m kw./godz. przy wykorzystaniu opcji mediów giętkich). Arizona XT 350 może być wykorzystywana do produkcji różnorodnych narzędzi komunikacji wizualnej – od banerów po backlity i pokrycia piankowe, a duży stół pozwala na zadrukowywanie ponadwymiarowych elementów. Warto zaznaczyć, że urządzenie daje również możliwość druku na nieregularnych elementach, ciężkich materiałach czy na materiałach o nierównomiernej powierzchni.


VISUAL COMMUNICATION: Jak wypadła oferta Océ na tle ofert z innych firm? Andrzej Meliński: Porównywaliśmy oferty kilku firm. Zdecydowaliśmy się na urządzenie Oce, gdyż najpełniej spełniało nasze wymagania. Nie chcieliśmy po prostu maszyny drukarskiej, ale wysoko wyspecjalizowanego urządzenia, które dałoby nam wymierną korzyść. Przede wszystkim zależało nam na możliwie jak największej powierzchni zadruku, możliwości nadrukowania białego koloru oraz nakładania kolejnych warstw na ten sam nośnik. Dodam także, że nie bez znaczenia jest również sprawny serwis, który mamy nadzieję nie będzie nam za często potrzebny. VC: Do czego głównie będzie służyło urządzenie? Andrzej Meliński, Prezes Zarządu Meliński Minuth Sp. z o.o. melinski-minuth.com.pl

AM: Maszyna znajdzie zastosowanie między innymi na stoiskach proponowanych klientom targowym. Planujemy zaoferować im zupełnie nowy produkt w postaci wysokiej jakości grafiki, która zdecydowanie wyróżni stoisko klienta spośród konkurencji. Dodatkowo dzięki rozwojowi naszego studia graficznego możemy obecnie wspierać klientów również oferując im wydruki na różnego typu materiałach sztywnych, które — reklama —

mają szerokie zastosowanie we wnętrzach wystawowych, biurowych, centrach handlowych oraz w reklamie zewnętrznej. VC: Jakie mają Państwo oczekiwania wobec nowo zakupionej maszyny? AM: Jesteśmy przekonani, że poszerzenie naszego parku maszynowego o tego typu maszynę zdecydowanie podniesie naszą konkurencyjność na rynku. Przede wszystkim w znacznym stopniu rozbudowaliśmy nasz dział graficzny. Jesteśmy obecnie jedyną firmą w Polsce z branży targowej posiadającą tak szerokie możliwości w zakresie wysokiej jakości wydruków na różnego rodzaju powierzchniach. Tym samym wprowadzamy na rynek targowy zupełnie nową jakość. Chcemy zaoferować klientom wydruki na różnych powierzchniach np. szkle, pcv, dibond, płycie drewnopodobnej, laminacie, wszystko przy zachowaniu najwyższej jakości wydruku. Co więcej, planujemy również rozszerzenie usług firmy o profesjonalne studio graficzne. Tak więc, będziemy mogli zaoferować naszym klientom nie tylko wysokiej jakości grafikę na budowanych stoiskach, ale także dodatkowe usługi drukarskie na różnorodnych materiałach stałych, jak również tkaninach. C


Premierowa instalacja

W porównaniu do wcześniejszego modelu, :Anapurna M, jest wyposażona w dwie dodatkowe głowice, umożliwiające nanoszenie lakieru wybiórczo bądź na całą powierzchnię druku. Ploter posiada możliwość zadruku w nominalnym formacie 160 x 250 cm i drukuje w sześciu kolorach z prędkością do 14 m kw./godz., oferując maksymalną rozdzielczość 1440 dpi. Druk odbywa się z wykorzystaniem nowoczesnych 14-pikolitrowych głowic i produkowanych przez Agfa Graphics atramentów UV. Maszyna pozwala zarówno na drukowanie w trybie płaskim, umożliwiając zastosowanie sztywnych podłoży do 48 mm grubości, jak też w trybie z roli na rolę na mediach elastycznych. ZASTOSOWANIE W firmie Kris-Graph ploter jest wykorzystywany przede wszystkim do zadrukowywania mediów płaskich: PCV, pianki, pleksi, kartonu, materiałów typu dibond czy blachy, ale też giętkich – papieru, folii oraz

42 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

Graphics ©©Agfa Agfa Graphics

Produkcja & technologia

Wielkoformatowy ploter UV :Anapurna Mv produkowany przez Agfa Graphics, który zadebiutował na targach drupa 2008 w Düsseldorfie, doczekał się już pierwszych instalacji w naszym kraju. Niedawno innowacyjny ploter wyposażony w dodatkowy moduł do lakierowania, stanął w drukarniach Kris-Graph z Bielska-Białej oraz Pro-Mont z Opoczna.

bannerów. Obsługiwani tu klienci, to prywatni odbiorcy indywidualni, agencje reklamowe, producenci reklam świetlnych, oraz zleceniodawcy bezpośredni będący końcowymi odbiorcami reklam (m.in. sieci handlowe, producenci sprzętu elektronicznego, mebli i odzieży). Wielkość składanych zamówień sięga kilkuset metrów kwadratowych. Z kolei na ploterze stosowanym przez firmę Pro-Mont, zadrukowywane są różnego rodzaju materiały stosowane przy produkcji systemów wystawienniczych czy ekspozycyjnych: laminowane płyty meblowe, płytki PCV, pleksi, czy szkło. Co więcej, wysoka rozdzielczość druku umożliwia nanoszenie opisów różnych rodzaju glazury bezpośrednio na same płytki. Firma od wielu lat zajmuje się kompleksową produkcją i montażem systemów wystawowych, paneli, aranżacji wystrojów łazienek i kuchni, wzorów płytek oraz innych materiałów promocyjno-ekspozycyjnych dla dwóch czołowych producentów płytek ceramicznych – firmy Cersanit z Kielc i należącej do niej Ceramiki z Opoczna. C


Hybrydowy bio-ploter

Tusze o nazwie Mubio są w pełni ekologiczne, ponieważ ich skład bazuje na substancjach pochodzenia roślinnego. Umożliwiają one zadruk szerokiej palety materiałów zarówno płaskich takich, jak: akryl, płyty aluminiowe, pianki, ceramika, drewno, karton oraz materiałów elastycznych np. folii samoprzylepnych, papierów, banerów, polipropylenu, itd. Mutoh ValuJet Hybrid korzysta z 4-kolorowej palety CMYK. Każdy z kolorów dostarczany jest w dwóch opakowaniach o pojemności 880 ml. Ploter drukuje na mediach płaskich i rolowych o szerokości do 1625 mm. Grubość obsługiwanych materiałów wynosi od 0.01 do 10 mm. Na ploter możemy założyć standardowe role o grubości rdzenia 2 lub 3 cale i średnicy do 150 mm. TECHNOLOGIOE DRUKU Hybryda wyposażona jest w najnowszego typu 1440-dyszową głowicę. Daje ona możliwość druku z rozdzielczością od: 540 x 720 dpi, poprzez 720 x 720 dpi, 1440 x 720 dpi do 1440 x 1440 dpi. Głowica drukuje w technologii Vardot, czyli zmiennej wielkości kropli (od 3.5 do 21 ng). Oprogramowanie zarządzające drukiem w sposób automatyczny reguluje wielkości kropel „wypluwanych” przez każdą z 1440 dysz głowicy maszyny. Intelligent Interweaving to druga zastosowana w nowym ploterze

©Fotolia

Firma Mutoh poszerzyła portfolio maszyn o hybrydowy ploter Mutoh ValueJet 1608. Ta, w 100% ekologiczna, maszyna ma możliwość druku na roli, jak i na materiałach płaskich. To co wyróżnia Mutoh ValueJet 1608 od innych, to zastosowany nowy typ atramentów.

technologia druku. Jej zadaniem jest eliminacja efektu paskowania czyli „bandingu”. Tradycyjna metoda druku wielkoformatowego polega na nakładaniu z każdym przebiegiem karetki równoległych pasów. Wadą takiego rozwiązania jest to, że kolejne porcje atramentu nachodzą na siebie lub też się rozchodzą czego efektem jest paskowanie poziome. Intelligent Interweaving eliminuje ten problem, gdyż z każdym przebiegiem karetki grafika jest nakładana w formie delikatnie rozmytego rastra o kształcie „fali”. Nakładanie takich rozmytych „fal” na siebie powoduje efekt przenikania czego efektem jest brak widocznych różnic w kolejnych porcjach nakładanego atramentu. W ciekawy sposób zaprojektowano system szuszenia. Materiały rolowe są wygrzewane w tradycyjny sposób za pomocą 3 stref grzejnych o temperaturze grzania od 30 do 50 stopni. Dodatkowo materiały płaskie są suszone za pomocą noży powietrznych (ang. air-knife). Mutoh ValueJet 1608 to ploter przeznaczony dla firm, w których wymagana jest niskonakładowa produkcja najwyższej jakości grafik na większości mediów, a także na „egzotycznych materiałach” przy których nie ma możliwości zastosowania druku solwentowego. Hybrydowy ValueJet znajdzie też miejsce przy 100% ekologicznych, „zielonych” zleceniach. Wyłącznym dystrybutorem ploterów Mutoh w Polsce jest Atrium Centrum Ploterowe. C 01/20010 VISUAL COMMUNICATION

43


Bez ograniczeń!

Produkcja & technologia

Dla klientów liczy się przede wszystkim jakość, ale coraz częściej także inne czynniki zaczynają decydować o wyborze drukarni. Szczególnie dla agencji reklamowych, fabryk reklamy, ale nie tylko, czas realizacji i spektrum oferowanych możliwości odgrywają decydującą rolę. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rynku, drukarnie inwestują w najnowsze rozwiązania i umożliwiają drukowanie na żądanie bez ograniczeń jakościowych na dowolnych podkładach. Przykładem drukarni, która wsłuchała się w potrzeby rynku jest poznańska drukarnia cyfrowa Wieland, która w ostatnim czasie poszerzyła swój park maszynowy o maszynę TruePress 344N. Dotychczas wiele zleceń, zarówno z ekonomicznego i jakościowego punktu widzenia, było poza zasięgiem drukarni. TruePress 344N zapewnił jej natomiast nowe kierunki rozwoju. Producentem maszyny w technologii określanej jako „cyfrowy druk offsetowy”, jest japońska firma Screen, a instalację przeprowadził jej wyłączny dystrybutor na polskim rynku – Reprograf S.A. Całość systemu, w skład którego wchodzi czterokolorowa maszyna drukująca, workfow Trueflow, sterujące maszyną wraz z impozycją, a także elementami współpracującymi w standardzie CIP 4, została sfinansowana przy współudziale Funduszy Unii Europejskiej. WAŻNE SĄ SZCZEGÓŁY W TruePress 344N zastosowano innowacyjne technologie naświetlania płyt, jak również nowoczesne rozwiązania dotyczące automatyzacji procesu druku i kontroli jakości. Maszyna wykorzystuje termiczne płyty nie wymagające obróbki

44 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

Paweł Wieland, właściciel drukarni Wieland

chemicznej, ustanawiając tym samym nowy standard ekologiczny dla technologii druku. Płyty wyciągane są z kaset, odcinane i mocowane po dwie na powierzchni dwu cylindrów formowych. Wszystkie cztery płyty naświetlane są jednocześnie w ciągu zaledwie 5 minut z rozdzielczością 2400 dpi, co jest możliwe dzięki nowej głowicy naświetlającej wykonanej w technologii MALD, wyposażonej w 96 diod laserowych generujących szeroką matrycową wiązkę promieni. Maszyna TruePress 344N, w odróżnieniu od innych tego typu maszyn, pracuje na tradycyjnych, ogólnie dostępnych materiałach stosowanych w maszynach offsetowych. Wpływa to zdecydowanie na poprawę ekonomicznych aspektów inwestycji. Formy drukowe naświetlane są w technologii termicznej bezpośrednio po napięciu na cylindry formowe maszyny drukującej. Nad poprawnością całego procesu od otrzymania pracy od klienta, poprzez cały cykl produkcyjny studia prepress, aż do wysłania pracy do maszyny czuwa zintegrowany z nią system informatyczny (workflow) Trueflow. Maszyna drukująca, oprócz pełnej automatyzacji dostarczanej w standardowej konfiguracji, została dodatkowo wyposażona w unikalne możliwości druku z wykorzystaniem rastra hybrydowego Specta.


VISUAL COMMUNICATION: Co skłoniło Pana do wyboru właśnie True Press 344N? Paweł Wieland, właściciel drukarni: Przede wszystkim zdecydowaliśmy się na innowacyjną technologię DI – tym samym pole wyboru dostawców urządzeń, mocno się zawęża. Technologia otworzyła przed nami rynek druku średnionakładowego „na żądanie”, możemy być jeszcze bardziej elastyczni w wykonywaniu zleceń nie tylko tych zupełnie niskich – „ cyfrowych” ale także o większym wolumenie nakładu, również w 24h. Wybieraliśmy spośród 2 marek maszyn, nasz wybór padł właśnie na TruePress z powodów możliwości zastosowania tradycyjnych farb i innych materiałów stosowanych powszechnie w maszynach offsetowych, co ma niebagatelne znaczenie w kosztach eksploatacji. Technologia bezpośredniego naświetlania, workflow, zarządzanie CIP 4 oraz łatwa integracja z innymi maszynami cyfrowymi, stanowiło o innowacyjności maszyny, tym samym udało nam się pozyskać dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.

technologii materiałowej, druk cyfrowy coraz bardziej będzie się mieszał z drukiem offsetowym. Pod względem jakościowym obecne dywagacje dotyczące różnic jakościowych cyfry w stosunku do offsetu staną się zajęciem ciekawym dla rozpraw akademickich oraz dla wysokiej klasy specjalistów. Nikt dziś już nie pamięta podobnych dyskusji przy pojawieniu się ułomnego offsetu wypierającego szlachetny wklęsłodruk. Technologia DI przy swojej dojrzałej obecnie bazie materiałowej stanie się jednym z ciekawych kierunków rozwoju obok druku Ink-

jetowego, któremu wróżę w najbliższych latach największą dynamikę wzrostu w zakresie samodzielnych rozwiązań, bądź uzupełniających w maszynach hybrydowych offsetowo-cyfrowych. Dotyczyć to będzie druku, personalizacji i uszlachetniania produktów poligraficznych. Dla większości drukarni offsetowych uzupełnienie parku o maszyny cyfrowe staje się dziś jedynie kwestią czasu i oczekuję, że cyfra zacznie wchodzić do segmentu większego od obecnego A3+ poprzez B2 do formatu A1. C

— reklama —

VC: Na czym polega wyjątkowość tego urządzenia? Jakiego rodzaju media zadrukowuje i czy sprawdza się w wyjątkowych, nietuzinkowych zastosowaniach? Paweł Wieland: Tak jak wspomniałem, workflow oraz system naświetlania DI, umożliwia szybkie i łatwe rozpoczęcie każdej kolejnej pracy. Maszyna jest bardzo elastyczna, można nią wykonywać wiele produktów: ulotki, katalogi, książki, a nawet koperty! Sprawdza się także, przy druku niskich nakładów na papierach ozdobnych oraz przy druku hybrydowym (zadruk offsetowy + nadruk cyfrowy personalizowany). Od samego startu maszyna ma pełne obłożenie. Przy tego typu możliwości wyboru produkcji od jednej sztuki do kilku tysięcy, zmiana procesu druku od cyfrowego do offsetowego jest bardzo prosta, a wspomniane aspekty ekonomiczne i jakościowe pozwalają na spełnienie oczekiwań i żądań klientów. VC: W jakim kierunku będzie ewoluował druk cyfrowy, biorąc pod uwagę jego dzisiejsze, niemal nieograniczone możliwości? Tadeusz Figurski, wiceprezes Zarządu Reprograf S.A.: Zadane pytanie ograniczę jedynie do druku małoformatowego. Przy nieograniczonych mocach obliczeniowych, coraz tańszych komputerach oraz przy dopracowanej

Wielkie możliwości www.antalis.pl


News

Atrium, wraz z doświadczonym partnerem, pomaga w zdobyciu dotacji unijnych na zakup sprzętu do druku wielkoformatowego nie tylko, takiego jak plotery UV, ale także i innych maszyn. Współpraca przy pozyskaniu dotacji i funduszy między firmą doradczą a klientem polega na doborze odpowiedniego programu dopasowanego do potrzeb klienta, przygotowaniu wniosków o dotacje, ale także na opracowaniu biznes planu, nadzorze nad prawidłowym złożeniem wniosku, realizacją projektu, rozliczeniem projektu, jak i pomocy w przygotowaniu przetargów.

Sagita w firmie AWIH Torby Reklamowe Pod koniec listopada firma AWIH Torby Reklamowe zakończyła instalację maszyny do laminowania na gorąco w formacie B1. Nowy laminator – Sagita – wyposażony jest w sekcję podawania arkuszy, sekcję laminowania oraz sekcję separującą i wykładającą. Poza tym, pozwala na zastosowanie laminatów strukturalnych i metalizowanych. Cały proces laminowania odbywa się automatycznie. Dostawcą maszyny jest firma Emergraf, która zainstalowała urządzenie oraz przeprowadziła szkolenie pracowników.

Nowa era w druku wielkoformatowym?

46 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

Mimaki poszerza portfolio Już w lutym w ofercie firmy TeBa – dystrybutora kompletnych systemów druku inkjetowego na tekstyliach – znajdzie się ploter Mimaki TX400-1800D, który w zależności od potrzeby, drukuje bezpośrednio na tekstyliach lub na mediach do sublimacji. Urządzenie wykorzystuje 3 rodzaje atramentów: sublimacyjny do tekstyliów syntetycznych oraz reaktywny i kwasowy do tekstyliów z surowców naturalnych. Oprócz systemu zasilania z zasobników atramentu MBIS (Mimaki Bulk Ink System) o pojemności 2 litrów, maszynę wyposażono także w opatentowany system UISS do ciągłego podawania atramentu (2 x 2 l na kolor), który – nie przerywając druku – automatycznie przełącza 2-litrowe pojemniki, gdy jeden z nich jest pusty. Pozwala to na zmniejszenie strat wywołanych zatrzymaniem druku. Interesująca jest także możliwość regulacji ilości podawanego atramentu w zależności od rodzaju materiału i wzoru, co pozwala na kontrolę głębi koloru i uzyskanie ciekawych efektów wizualnych. ©KBA

Firma Fujifilm wprowadza na europejski rynek serię maszyn Uvistar, które wykorzystują technologię inkjet UV oraz, specjalnie zaprojektowane przez Fujifilm Sericol, tusze Uvijet QK. Urządzenia te drukują z roli na rolę do 5 metrów szerokości. Fujifilm zapewnia, że maszyny z serii Uvistar są najbardziej elastyczne i oszczędne w tej klasie urządzeń. W ramach serii dostępne są cztery modele pracujące z prędkością ponad 300 m kw./h. Sprawdzony system wielorolowy i intuicyjny interfejs umożliwiają szybki rozruch z niską ilością odpadów. Dzięki nowym tuszom maszyny te umożliwiają druk na szerokiej gamie mediów giętkich (również PE). Mogą być również wykorzystywane do aplikacji wewnętrznych i zewnętrznych ponieważ wydruki są bezwonne. Nowe maszyny oferowane przez Fujifilm umożliwią wydruk dużej wielkości banerów zewnętrznych na mediach z polietylenu, który już wypiera PVC. Polietylen jest bardziej przyjazny środowisku niż PVC i dużo mniej waży, co przekłada się na oszczędności dla klientów końcowych. Pięciometrową maszynę Uvistar w wersji z 32 głowicami można zobaczyć w centrum demonstracyjnym w fabryce Fujifilm Sericol w Broadstairs w Wielkiej Brytanii.

©www.adcomms.co.uk

Produkcja & technologia

Dotacje na plotery UV w Atrium


©Mimaki

Mimaki Engineering wprowadził na rynek drukarkę UJF-3042 o niewielkich rozmiarach, wykorzystującą technologię UV LED oraz wcześniejsze osiągnięcia inżynierów z zakresu drukarek atramentowych UV. Urządzenie zapewnia bardzo precyzyjne nanoszenie obrazów na podłoża niepowlekane. Maszyna posiada nowo opracowaną głowicę do drukarek inkjetowych, która spełnia wymogi tej kompaktowej drukarki i zapewnia wyjątkowo dobrą jakość za rozsądną cenę. Dodatkowo drukarkę cechują niższe koszty energii związane z wykorzystaniem technologii UV LED, jak również szeroki wachlarz obsługiwanych mediów. Dzięki UJF-3042 możliwy jest nadruk na kartach, opakowaniach, etykietach, naklejkach, a także produkcja tablic, okładek do nośników elektronicznych i innych produktów przemysłowych. Urządzenie będzie dostępne pod koniec lutego 2010 r.

Nowość w ofercie EFI Amerykańska firma EFI wprowadziła na rynek nową wielkoformatową płaską maszynę Vutek QS220, której maksymalna szerokość zadruku wynosi 2 metry. Urządzenie przeznaczone jest do bezpośredniego zadruku podłoży w technologii UV i zostało wyposażone w opcję High-Definition Print. Maszyna jest kompaktowa i posiada funkcję druku z roli na rolę. Drukuje w rozdzielczości do 1080 dpi w czterech lub w sześciu kolorach. Jak zapewnia producent maszyny, model Vutek QS220 jest też oszczędny pod względem zużycia tuszu.

— reklama —

Drukarka inkjetowa UJF3042 od Mimaki


Diabeł tkwi w szczegółach... O rozwiązaniach KVM, dedykowanych rynkowi Digital Signage, a także o polskim rynku i współpracy z polskimi dostawcami systemów DS, z Anną Kowalską, Account Manager Central & Eastern Europe w firmie Adder Technology, rozmawiała Sylwia Włodarczyk.

Biznes i ludzie Biznes & ludzie

VISUAL COMMUNICATION: Adder Technology jest firmą międzynarodową, która specjalizuje się w dostarczaniu systemów z zakresu zdalnego sterowania. Proszę powiedzieć, kiedy weszliście na Polski rynek i czy spełnił on Wasze oczekiwania?

48 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

AK: Na rynek Polski weszliśmy oficjalnie w 2005 roku. Zatrudniono mnie wtedy jako European Sales i zaczęliśmy współpracę z naszym pierwszym dystrybutorem. Produkty Addera były wtedy dostępne na rynku Polskim również poprzez firmowy sklep internetowy. Dzisiaj produkty te można zakupić poprzez sieć dystrybutorów na całym obszarze kraju. Rynek KVM i rozwiązań Digital Signage w Polsce rozwija sie bardzo dobrze i będzie się dalej rozwijał ze względu na dopasowanie do nieustannie wdrażanych nowych technologii, elastyczność urządzeń oraz współczynnik ceny do jakości, które ułatwiają decyzję przy wdrażaniu oferowanych przez nas systemów. VC: Rozwiązania firmy Adder dobrze sprawdzają się branży Digital Signage. Dlaczego SDC (łączność systemu zarządzania z ekranami) jest tak ważna przy planowaniu systemu Digital Signage? AK: Dobranie odpowiedniego SDC (System to Display Connectivity) jest niezbędne. Dostawcy usług muszą być w stanie zaspokoić wymagania konfiguracyjne każdego rodzaju klientów. Muszą także umieć reagować, kiedy wymagania klientów sie zmieniają. Wybrana przez nich technologia SDC może zwiększyć tę zdolność reagowania lub ograniczyć ją. Istnieją również


© Fotolia

inne czynniki, które powinny być rozważone przed zakupieniem sprzętu. Możliwość zarządzania zdalnego, monitorowania, konfiguracja, serwisowanie, niezawodność systemu, zabezpieczenie używanego sprzętu, koszty nabycia oraz koszty eksploatacyjne to one decydują finalnie o satysfakcji klienta. VC: Czy możliwości SDC mogą mieć większy wpływ na jakość wyświetlanego na nośnikach DS. obrazu niż same ekrany? AK: To zależy od rozwiązania. Jakość wyświetlanego obrazu jest najważniejsza. W przypadku zamontowania ekranu w odległości 180 m urządzenie odbiorcze musi być w stanie wzmocnić sygnał stukrotnie. Zatem SDC zaopatrzone w taka technologie może mieć większy wpływ na jakość obrazu. VC: Proszę powiedzieć, jak wygląda Państwa współpraca z Polskimi dostawcami systemów DS? Czy Państwa zdaniem, Polski rynek DS. może się równać z rynkami zachodnimi?

AK: Dla nas, jako producenta urządzeń KVM, współpraca z dostawcami Digital Signage jest bardzo ważna. To oni proponują sprzęt klientowi, dopasowują rozwiązania, instalują i serwisują je. Ale równie ważna jest współpraca z naszymi dystrybutorami – przeważnie przez nich nasze produkty są rozprowadzane. Polski rynek Digital Signage ma wysoki potencjał aby dorównać rynkowi zachodniemu. Na pewno minie jeszcze kilka lat nim znajdziemy w Polsce ulicę podobną do Times Square, którą zarządza się głównie przez IP. Najnowsze technologie są szybko adaptowane przez rynek. Polacy lubią nowe technologie, a to prowadzi do szybkiego rozwoju. Już teraz wiele sklepów, punktów fryzjerskich, aptek czy barów nie może obejść się bez monitora, na którym wyświetlone są oferty dnia lub godziny otwarcia. A rynek interaktywnej sprzedaży dopiero się otwiera. VC: Czy w ostatnim czasie firma wprowadziła na rynek jakieś nowości? AK: Wprowadziliśmy na rynek produkt AdderLink Infinity. To nowy standard przesyłania

sygnałów DVI, USB, Audio oraz transmisji RS232 przez IP. Urządzenie to Multi- lub BroadCaster, który może być również używany jako Extender "point-to-point". Umożliwia także podłączenie dowolnej ilości nadajników do dowolnej ilości komputerów, które przez dowolną ilość odbiorników połączone są z ekranami lub konsolami operacyjnymi poprzez istniejąca sieć firmową, nawet jeżeli jest ona rozsiana po całym kraju. VC: Niedawno Adder obchodził jubileusz 25-lecia istnienia firmy. Jakie są Państwa plany na najbliższy czas? AK: Najważniejsze w firmie Adder to słuchanie i analiza potrzeb naszych klientów. Będziemy więc kontynuować rozwój produktów, które dalej będą zadawalać klientów, i które będą spełniać ich oczekiwania. Nasz zespól inżynierów już rozwija nową generację produktów Digital Signage. Dzisiejszy koncept AdderLink Infinity wskazuje kierunek technologii jutrzejszej. Czasopismo Visual Communication będzie jednym z pierwszych, które o tych rozwiązaniach napisze. C 01/2010 VISUAL COMMUNICATION

49


©Fotolia x 2

Biznes i ludzie

Po zimie jest wiosna

Wyniki raportu IGRZ potwierdzają, że miniony rok nie był dobrym okresem dla branży. Wielkość sprzedaży reklamy zewnętrznej w 2009 r. była najniższa od trzech lat. Pomimo tego, przyjęta niedawno, wspólna perspektywa badań outdooru każe patrzeć na to medium z optymizmem. TEKST: LECH KACZOŃ / PREZES IGRZ

50 VISUAL COMMUNICATION 01/2010


Z najnowszego raportu przygotowanego przez IGRZ wynika, że wielkość sprzedaży branży out of home w Polsce wyniosła w czwartym kwartale 2009 roku sumę: 159.013.760,00 zł. Była więc niższa w stosunku do czwartego kwartału 2008 roku o ponad 17%. Udział reklamy tranzytowej w wielkości sprzedaży out of home wyniósł w czwartym kwartale 2009 roku 3,1% (wobec 4,5% w tym samym okresie roku ubiegłego). W liczbach: 4.987.619,00 zł wobec 8.730.128,00 zł w czwartym kwartale 2008 roku. Spadek wpływów w reklamie tranzytowej kwartał do kwartału wyniósł blisko 43% (czwarty kwartał 2009 w stosunku do czwartego kwartału 2008 r.). Zgodnie z danymi przekazanymi do IGRZ, wielkość sprzedaży branży out of home w Polsce wyniosła w 2009 roku sumę: 607.125.645 zł i była niższa o nieco ponad 14%, aniżeli w roku 2008. Wynik ten odpowiada wstępnym prognozom Izby dla ubiegłego roku, przedstawionym w końcu stycznia 2009 roku. Przypomnijmy, że spowolnienie rynku out of home w Polsce rozpoczęło się już w czwartym kwartale 2008 roku, który mimo to należał do najlepszych na przestrzeni ostatnich sześciu lat. Pogłębiło się w roku 2009, ale nie miało oznak „klasycznego kryzysu”. Wynika to wprost ze stabilnej struktury głównych klientów out of home, pochodzących z sektorów: „sprzedaż”, „telekomunikacja”, „rozrywka/kultura”, „żywność” i „motoryzacja/ transport”. W ubiegłym roku 70% sprzedaży out of home pochodziło właśnie z wymienionych sektorów (w poprzednich latach udział ten osiągał nawet trzy czwarte). Negatywnym zjawiskiem spowolnienia rynku out of home w 2009 roku było zamrożenie cen sprzedaży powierzchni ekspozycyjnych na nośnikach reklamy. Biorąc pod uwagę strukturę kosztów, zwłaszcza w zakresie utrzymania sieci nośników, doprowadziło także do zatrzymania bieżących inwestycji. Firmy starały się uniknąć strat przez wprowadzanie programów oszczędnościowych. Mogą mieć one znaczący wpływ na ich wyniki w roku bieżącym. Bardzo zauważalnym jest spadek wpływów w zakresie reklamy tranzytowej. W ciągu trzech lat zmniejszyły się o blisko połowę. Znamy jednak przyczynę tego stanu rzeczy: znaczące ograniczenia w możliwościach korzystania z taboru tramwajowego i autobusowego w największych miastach i aglomeracjach. Branża out of home nie miała na to żadnego wpływu, mimo podejmowanych działań i prób uzyskania zadowalającego konsensusu. Zgodnie z uzyskanymi informacjami z firm członkowskich IGRZ przewiduje, że bieżący rok będzie rokiem ustabilizowania sytuacji na rynku out of home. Uważamy, że ta część reklamodawców, która ograniczyła wydatki w roku 2009 doszła do wniosku, że nie była to do końca

Dla celów statystycznych podajemy poniżej dane dotyczące czwartego kwartału 2009 r. w zakresie wielkości sprzedaży out of home: Lp. SEKTORY IV kw. 2009

%

PRODUKTY IV kw. 2009

20,74

SIECI HANDLOWE/SUPERMARKETY

%

1.

SPRZEDAŻ

2.

ROZRYWKA/KULTURA 13.94 SYSTEMY TELEFONII KOMÓRKOWEJ

10,30

3.

TELEKOMUNIKACJA

13,40 SAMOCHODY

4,20

4.

ŻYWNOŚĆ

10,06 BANKI

4,08

5.

FINANSE/MARKETING 8,48

AKCJE NON PROFIT

17,05

3,34

Poniżej prezentujemy dane porównawcze dotyczące wielkości sprzedaży out of home w Polsce w ostatnich trzech latach (2007-2009):

ROK

Wielkość sprzedaży

W tym wielkość sprzedaży

OOH

TRANZYT

2007

669.687.306,00

44.101.167,00

2008

707.154.689,00

38.257.643,00

2009

607.125.645,00

23.265.358,00

Dominujące sektory i produkty w roku 2009: Lp. SEKTORY 2009

%

PRODUKTY 2009

%

1.

SPRZEDAŻ

20,24

SIECI HANDLOWE/SUPERMARKETY

16,99

2.

TELEKOMUNIKACJA

15,61

SYSTEMY TELEFONII KOMÓRKOWEJ

13,26

3.

ROZRYWKA/KULTURA

15,01

ŚRODKI OSOBISTEJ PIELEGNACJI CIAŁA

4,28

4.

ŻYWNOŚĆ

12,67

SAMOCHODY

3,95

5.

MOTORYZACJA/TRANSPORT 6,07

ODZIEŻ/OBUWIE

3,33

dobrze przemyślana decyzja. Wskazują na ten fakt wyniki tych przedsięwzięć, które w roku ubiegłym korzystały z nośników out of home bez znaczących ograniczeń. Na wynik

tegoroczny będą mieć także wpływ stosunkowo pozytywne prognozy dla rozwoju polskiej gospodarki. Sądzimy, że rok 2010 będzie lepszy od poprzedniego. C 01/2010 VISUAL COMMUNICATION

51


Stabilizacja i dobre perspektywy

52 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

©Fotolia x 2

Biznes i ludzie

Prognozy na rok 2010 zostały podniesione z 0,4% do 0,9% punktu procentowego. Jest to pierwsza korekta wzrostowa odnosząca się do roku 2010, biorąc pod uwagę publikację ZOG z czerwca 2008 r., tuż przed tym, kiedy światowy kryzys stał się oczywisty oraz rozpoczął się spadek wydatków na reklamę. Ożywienie nabierze stabilnego tempa wraz ze powrotem zaufania klientów. W konsekwencji analitycy ZenithOptimedia szacują wzrost rynku reklamy na poziomie 3,9% w 2011 i 4,8% w 2012.


NEGATYWNE TRENDY REGULACJE PRAWNE Na niektórych rynkach nowe regulacje zaostrzyły tendencje spadkowe lub prawdopodobnie utrudnią ożywienie. Dla przykładu we Francji, kanały telewizji publicznej (które przyciągają ponad 1/3 wszystkich oglądających) zaczęły zmniejszać udział czasu reklamowego w 2009 roku i staną się całkowicie wolne od reklamy do roku 2011. W Hiszpanii, władze planują usunąć całkowicie aktywność reklamową z mediów publicznych (które przyciągają ponad 1/5 odbiorców) na początku 2010 r., w Chinach zaś, rząd od roku 2010 zmniejszy ilość kanałów reklamowych z zezwoleniem na jej emisję. Zmniejszenie ilości reklam telewizyjnych podniesie prawdopodobnie koszt czasu emisji, nie kompensując tym zmniejszenia jego dostępnej ilości. Negatywne skutki powodowane przez zapaść rozprzestrzeniły się po świecie bardzo nierównomiernie. Rynki rozwinięte (jak USA, Europa Zachodnia i Japonia) odniosły bardzo istotne, fundamentalne straty. Na tych rynkach, w roku 2010, spodziewane jest dalsze osłabienie w związku z tym, że wzrost gospodarczy pozostanie słaby i niestabilny. W USA wydatki zmniejszą się o 2,4%, 0,5% w Europie Zachodniej oraz 3,2% w Japonii, zanim w roku 2011 pojawi się umiarkowany wzrost. Wiele rynków rozwijających się – zwłaszcza w Azji rejonu Pacyfiku i Ameryce Łacińskiej – kontynuowało wzrosty w tym roku, i już notuje wzrosty na fali odreagowania po spowolnieniu w pierwszej połowie roku 2009. Analitycy przewidują, że te regiony powrócą do naturalnej tendencji wzrostowej w roku 2010. Wiele rynków rozwijających się w Europie Centralnej i Wschodniej oraz reszta świata odczuła ogromne wstrząsy w swoich gospodarkach i rynkach reklamowych. Wydaje się, że te zawirowania są raczej jednorazowymi korektami niż głębokimi, fundamentalnymi problemami, co w konsekwencji doprowadzi do regularnych wzrostów w przyszłym roku. 27 rynków rozwijających się kontynuowało w roku 2009 wzrosty - 12 z nich o wskaźniki dwucyfrowe. Specjaliściz ZenithOptimedia przewidują, że liczba rosnących rynków reklamowych – z ocenianych 79 – wzrośnie do 63 w przyszłym roku.

— reklama —


W 2010 roku analitycy ZenithOptimedia założyli wzrost wydatków: o 8,4% w Azji, rejonu Pacyfiku (bez udziału Japonii), 8,1% w Ameryce Łacińskiej, 2,3% w Europie Środkowo-Centralnej oraz 7 % w reszcie świata. Wydatki na reklamę według regionów Największe media (dzienniki, magazyny, TV, radio, kino, outdoor, Internet) Obecne ceny w milionach USD (przelicznik wg średnich kursów z 2008 r.)

2008

2009

2010

2011

Ameryka Północna

179,763

156,973 153,277 155,814

160,383

Europa Zachodnia

121,039

106,774 106,193

109,117

112,748

Rejon Azji i Pacyfiku

107,332

103,956 107,897 113,644

120,543

Europa Środkowo-Wschodnia 35,166

27,528

28,158

30,393

33,267

Ameryka Łacińska

30,405

30,485

32,968

35,081

37,597

Afryka

20,284

17,988

19,240

21,003

2012

22,822

Świat 493,988 443,704 447,734 465,052 487,360 ŹRÓDŁO: ZENITHOPTIMEDIA

Największe media (dzienniki, magazyny, TV, radio, kino, outdoor, Internet) coroczne zmiany (%)

2008 v 07

2009 v 08

2010 v 09

Ameryka Północna

-3.7

-12.7

-2.4

1.7

2.9

w tym USA

-4.2

-12.9

-2.6

1.6

2.9

Europa Zachodnia

-1.5

-11.8

-0.5

2.8

3.3

Rejon Azji i Pacyfiku

2.3

-3.1

3.8

5.3

6.1

Europa Środkowo-Wschodnia

12.5

-21.7

2.3

7.9

9.5

Ameryka Łacńska

14.7

0.3

8.1

6.4

7.2

Afryka

22.4

-11.3

7.0

9.2

8.7

-10.2 0.9 3.9

4.8

Świat 1.0

2011 v 10

2012 v 11

ŹRÓDŁO: ZENITHOPTIMEDIA

Wydatki reklamowe - podział na poszczególne media Obecne ceny w milionach USD (przelicznik wg średnich kursów z 2008) 2010

Udział rynkowy – poszczególne media (%)

2008

2009

2011

2012

Dzienniki

123,110

101,994 97,854

96,710

95,847

Magazyny

56,595

45,116

42,635

42,711

TV

185,728 171,546 174,942 182,981 192,925

43,101

2008

2009

2010

2011

2012

Dzienniki

25.3

23.3

22.2

21.1

20.0

Magazyny

11.6

10.3

9.8

9.3

8.9

TV

38.2

39.2

39.7

40.0

40.2

Radio

37,640 33,615 33,101

33,856

35,503

Radio

7.7

7.7

7.5

7.4

7.4

Kino

2,380

2,358

2,493

Kino

0.5

0.5

0.5

0.5

0.5

Outdoor

31,909 28,994 29,611

31,037

32,458

Outdoor

6.6

6.6

6.7

6.8

6.8

Internet

49,383

68,405

77,511

Internet

10.1

12.4

13.7

14.9

16.2

2,178

2,230

54,070 60,350

Total * 486,746 437,512 441,188 457,982 479,449

54 VISUAL COMMUNICATION 01/2010



Okiem na zewnątrz

© Fotolia

Biznes i ludzie

Jaki jest obraz współczesnych konsumentów? Gdzie głównie szukają informacji o produktach czy usługach? Co najbardziej przykuwa ich uwagę? Odpowiedzi na te pytania w kontekście reklamy zewnętrznej przyniosły badania Grupy Ströer oraz domu mediowego ZenithOptimedia.

Podczas konferencji zatytułowanej „Efektywne dotarcie do konsumentów” Ströer przedstawił wyniki badań dotyczące percepcji reklamy zewnętrznej. Nakreślają one portret dzisiejszych konsumentów i wiele mówią o ich przyzwyczajeniach. Badanie zostało

56 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

zrealizowane metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) i wzięło w nim udział 979 osób w wieku 15-55 lat. STATUS QUO Z ankiety wynika jasno, że badani najczęściej podróżują środkami komunikacji miejskiej (59,5 %) lub samochodem (53,4 %).

Przeciętnie czas przemieszczania się po mieście w dni powszednie wynosi około 1,5 godziny. W drodze z domu do szkoły/pracy i z powrotem, badani stwierdzili, że najczęściej słuchają muzyki (52,9 %), obserwują inne osoby (50,8 %), albo wyglądają przez okno (50,6 %).


Najlepszym sposobem dotarcia do tej grupy konsumentów wydaje się więc być m.in. radio, outdoor i czasopisma. Dodatkowo, na odbiór komunikatów wpływa nastrój konsumentów. W godzinach porannych dominują pozytywne emocje, większość konsumentów jest wypoczęta i skoncentrowana. Po południu dominuje zmęczenie i rozkojarzenie. (Wykres 1.)

ZOBACZYĆ I ZAPAMIETAĆ Równie ciekawe badania (w ramach projektu DriveR), poruszające jednak inne aspekty związane z percepcją reklam zewnętrznych, przeprowadził wśród internautów także dom mediowy ZenithOptimedia. Wynika z nich, że jeśli chodzi o outdoor, najbardziej zapadają nam w pamięć reklamy zaskakujące, zabawne i zawierające charakterystyczne hasła. Najsłabiej zapamiętujemy natomiast przekazy wzbudzające strach i zdenerwowanie. Wśród ankietowanych przez ZenithOptimedia polskich internautów 17 proc. deklaruje, że przypomina sobie jakąś reklamę lub serię reklam zewnętrznych, które szczególnie utkwiły im w pamięci. Pod tym względem zewnętrzne nośniki są skuteczniejszym medium reklamowym niż prasa i Internet, natomiast słabszym od telewizji. Prawie 30 proc. internautów, którym zapadła w pamięć jakaś reklama outdoorowa, wyrażają zdecydowane przekonanie, że stało się tak, ponieważ była ich rozbawiła. Dla 28 proc. takich respondentów najważniejsza jest obecność w przekazie elementu zaskoczenia, a dla 26 proc. – charakterystycznego hasła reklamowego. 23 proc. ankietowanych jest przeświadczonych, że zapamiętali reklamę zewnętrzną, ponieważ odwoływała się do prawdziwych sytuacji. 19 proc. internautów pamiętających jakąś reklamę outdoorową wymieniało layouty reklamujące sklepy (najczęściej Media Markt). 13 proc.

Wykres 1.

© Ströer

Warto w tym miejscu zaznaczyć, iż w większości przypadków bodźcem do szukania informacji na temat reklamowanych produktów/wydarzeń była telewizja, magazyny/prasa codzienna oraz outdoor. Spośród reklam, które najbardziej interesowały respondentów wymieniano najczęściej: nowości kinowe, elektronikę, koncerty oraz usługi telekomunikacyjne. Badania zlecone przez Grupę Ströer pokazały, że outdoor zajmuje stosunkowo silną pozycję wśród, ważnej dla marketerów, grupy docelowej w przedziale wiekowym 15-34 lata. Uwarunkowane jest to niewątpliwie tym, że młode osoby częściej przebywają na zewnątrz i prowadzą aktywny tryb życia. (Wykres 3 i 4.)

© Ströer

Badania pokazały także, jak często konsumenci zwracają uwagę na poszczególne rodzaje reklam. Outdoor znalazł się tutaj na drugiej pozycji, zaraz za telewizją. Na ten typ przekazu wskazali głównie respondenci w wieku od 15 do 24 lat i w przedziale 25-34 lata, podróżujący zazwyczaj komunikacją miejską. (Wykres 2.)

Wykres 2.

01/2010 VISUAL COMMUNICATION

57


© Ströer

ankietowanych, który zapamiętał treść jakiegoś billboardu lub innego nośnika zewnętrznego, wymieniało reklamy odzieży (najczęściej bielizny Intimissimi i Triumph), a 12 proc. – reklamę sieci telefonicznej (najczęściej Netii). Takie badania, jak te przeprowadzone przez Grupę Ströer czy ZenithOptimedia, nakreślają doskonale portret dzisiejszych konsumentów i wiele mówią nam o ich przyzwyczajeniach. Są także swoistym preludium do wyników badań, na które czeka cała branża out of home. Proces implementacji Postaru, bo o nim mowa, potrwa około dwóch lat. Na efekty kompleksowych badań outdooru trzeba zatem trochę poczekać, ale branża wiąże z nim duże nadzieje. C

© Ströer

Wykres 3.

Wykres 3.

58 VISUAL COMMUNICATION 01/2010


News Biznes & ludzie

ATS Display dla WOŚP Firma ATS Display była głównym sponsorem 18. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Otwocku. Tegoroczny Finał obfitował w mnóstwo atrakcji: sportowych, związanych ze zdrowiem oraz bezpieczeństwem.

3M wzmacnia szeregi Frede Pedersen został Wiceprezydentem Regionu Europy Środkowej i Wschodniej w 3M. Wybór Pedersena oznacza dla amerykańskiego koncernu początek realizacji nowej strategii biznesowej w Europie Środkowej i Wschodniej. Zakłada ona znaczny rozwój działalności firmy w tym regionie oraz zwiększenie zatrudnienia o blisko 50% do końca 2012 roku.

Eskadra Events zmienia się w „El Padre”

Cityboard Media na czele

Udziałowcy i Zarząd Spółki Eskadra Events Sp. z o.o. postanowili poszerzyć kompetencje firmy oraz zmienić jej nazwę na El Padre. Poza działaniami eventowymi, które stanowią aktualnie główne źródło przychodów, Spółka poszerza zakres świadczonych usług o działania ambientowe oraz BTL. „Już od dłuższego czasu zakres współpracy z klientami coraz częściej wykraczał poza działania eventowe” – stwierdza Prezes Zarządu El Padre, Sebastian Oprządek. „Przy tworzeniu nowej nazwy i logo Spółki zdecydowaliśmy się na współpracę z agencją San Markos mając na uwadze ich doświadczenie w tym zakresie. Wybór nazwy „El Padre” dobrze oddaje cechy, które posiada nasza agencja – opiekuńczość, pewność, wsparcie, gwarancję najlepszej realizacji każdego przedsięwzięcia, bo każde z nich to takie nasze przysłowiowe „dziecko” i jesteśmy za nie odpowiedzialni. Nazwa podkreśla także rodzinny charakter firmy oraz fakt, że wszyscy udziałowcy Spółki są już ojcami” – komentuje Wojciech Cłapiński, Wiceprezes Zarządu El Padre.

Firma reklamy zewnętrznej Cityboard Media powtórzyła ubiegłoroczny sukces zajmując pierwsze miejsce w rankingu biur reklamy outdoorowej przygotowanym przez magazyn Media i Marketing Polska. To już czwarty tak wysoki wynik Cityboard Media w siedmioletniej historii tego zestawienia. Coroczny ranking powstał w oparciu o oceny biur reklamy dokonane przez panel specjalistów ­pracowników domów mediowych i agencji reklamowych odpowiedzialnych za media. Badanie przeprowadzono metodą CATI (Computer Assisted Telephone Interviews), a zrealizował je Instytut Badawczy SMG/KRC.

Ruszyła Akademia Marki Miejsc Agencja Rozwoju Gdyni rozpoczęła cykl wydarzeń edukacyjnowarsztatowych pod wspólną nazwą Akademia Marki Miejsc. „Bez wątpienia głównym impulsem było zainteresowanie tematyką marketingu i brandingu miejsc, które mogliśmy zaobserwować podczas ostatnich Forów Gospodarczych w Gdyni” – mówi Anna Somorowska, prezes Agencji Rozwoju Gdyni. Cel projektu to wspieranie procesów budowania profesjonalnych kadr w samorządach oraz organizacjach promujących miejsca, w tym menadżerów marki, marketingu atrakcji i produktów, zarządzania wizerunkiem, procesami zintegrowanej komunikacji, a także szefów programów sieciowych, krosowych o charakterze ponadlokalnym. Tematyka pierwszych szkoleń koncentruje się przede wszystkim na profesjonalizacji ważnych instrumentów i narzędzi marketingu miejsc, takich jak zbudowanie SIM (System Informacji Miejskiej), strategii komunikacji marki i PR, narzędziach e-marketingu czy założeniach polityki marketingu wydarzeń, wpływającego na budowania silnej marki miejsca.

PDSA członkiem IGRZ Stowarzyszenie Polish Digital Signage Association, zrzeszające firmy działające w sektorze cyfrowego przekazu reklamowego i informacyjnego, zostało przyjęte w poczet członków Izby Gospodarczej Reklamy Zewnętrznej. Pierwsze wspólne działanie podjęte przez obydwa organy to obliczenie potencjału ilościowego rynku DS w Polsce. Ścisła współpraca pomiędzy PDSA, a Izbą Gospodarczą Reklamy Zewnętrznej zapewni stowarzyszeniu dalszy rozwój poprzez ciągły kontakt z branżą reklamową w Polsce oraz dostęp do badań i analiz IGRZ. Dodatkowo umożliwi udział w spotkaniach z instytucjami odpowiedzialnymi za wydawanie zezwoleń na instalacje nośników reklamowych.

01/2010 VISUAL COMMUNICATION

59


Sztuka komunikacji

Machina czasu

Elementy folkloru i ludowości od lat przenikają do kultury masowej, stając się źródłem inspiracji dla wielu dziedzin, także dla sztuki wizualnej. Zapożyczenia te przez jednych doceniane są za fakt popularyzowania elementów kultury ludowej wśród szerokiej publiczności, podczas gdy inni widzą w nich przejaw komercjalizacji i uproszczenia dziedzictwa kulturowego. Okazją do szerszej dyskusji na ten temat była niewątpliwie wystawa „Etnoplakat. Inspiracje folklorem w plakacie polskim”, zainaugurowana 7 grudnia w w Muzeum Plakatu w Wilanowie. „Etnoplakat. Inspiracje folklorem w plakacie polskim” – to ekspozycja pełna optymizmu i kolorów. Na przykładach plakatów autorstwa wybitnych polskich twórców wystawa pokazuje efekty nawiązywania do kultury ludowej w polskiej grafice użytkowej. Łącząc prostotę z artystyczną finezją, plakaty pokazują współczesne zagadnienia ujęte przez pryzmat motywów ludowych, wpisujących się w formułę sztuki masowej. Tę niezwykłą wystawę oglądać można do końca stycznia 2010 r. C FOTO MUZEUM PLAKATU W WILANOWIE

60 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

Folklor i motywy ludowe w grafice plakatu to temat przewodni wystawy prezentowanej Muzeum Plakatu w Wilanowie. Etniczne inspiracje, które można tam zaobserwować, działają jak machina czasu, która przenosi nas kilkadziesiąt lat wstecz i pokazuje, jak rozwijała się – jedna z najbardziejpopularnych form komunikowania – plakat.



News

Graffiti non STOP

Japonia w 365 smakach

Wystawa „365 dni szczęścia. Japonia w 365 smakach”, została otwarta w Muzeum Plakatu w Wilanowie 17 grudnia. Oglądać ją można do końca stycznia 2010 roku. Organizatorem wystawy jest Muzeum Plakatu w Wilanowie oraz firma Heidelberg Polska. Na wystawie zobaczyć można 365 kart wchodzących w skład wyjątkowego kalendarza na 2010 rok wydanego przez Japońskie Stowarzyszenie Grafików Projektantów (JAGDA). Poszczególne karty zaprojektowane zostały przez 365 aktywnych zawodowo japońskich grafików-projektantów. Kalendarz ten, wydrukowany w limitowanym nakładzie i praktycznie niedostępny Maria Mileńko z poznańskiej poza Japonią, ASP zwyciężyła w konkursie operatorów. zawiera najnowsze Jest to na najlepszy plakat promujący ibowiem najlepsze gwarancja silnej Dzień Europy. Prosty i czytelny konkurencji i wysiłku osiągnięcia, przekaz plakatu „I love Europe” marketingowego, zarówno w zakresie zachwycił jurorów. Mileńko nie tylko rodzimych projektowania na swoim plakacie umieściła producentów,jak graficznego, ale Amerykańscy operatorzy się rynkówa finansowych. szklankę, w niej porozrzucane, Jaki jednak itakże technik importerów druku. nośników zewnętrznych związek z reklamą różnokolorowe litery,zewnętrzną składające mają autwyjątkowa Ta europejskich i bacznie śledzili sprawy się w jeden tak wielkiej wyraz „EUROPE”. wagi? Otóż… publikacja azjatyckich. prezentuje różne style i szkoły przedwyborcze sondaże. „Chciałam pokazać, że to, co japońskiego designu oraz różne rodzaje papieru Mniejsze wpływy z reklam PRZEMYSŁ mi się najbardziej SAMOCHODOWY podoba to, Nowy na każdy KREDYTY dzień. Wystawie HIPOTECZNE towarzyszyć – COME będzie BACK były już odczuwalne prezydent miks, miks deklaruje kulturowy.determinację Dlatego w sympozjum PLEASE! na temat Plan technik przeznaczenia i możliwości 700 mln na do ratowanie amerykańskich banków w czwartym kwartale naprawieniu przemysłu przedstawiłam to za pomocą samochodowego.druku dolarów, skierowane środowisk profesjonalnie minionego roku. Firmy specjalizujące koktajlu. Europa się jest takim Rozmowy koktajlem, gdzie wszystko jest związanych już otrzymał z projektowaniem akceptację graficznym kongresu. Dzięki w reklamie zewnętrznej, wypatrywały więcwszystko się z Fordem GM zakończyły się zanim Obama i poligrafią. rozporządzeniu, banki na nowo będą w stanie wymieszane, ze sobą iłączy kandydata, który pobudzi gospodarkę, i spotyka –atłumaczy Mileńko. zostałDla wybrany zwycięzcy na głowę przeznaczono państwa, aby zaraz po kredytować inwestycje w nieruchomości, które w konsekwencji przywróci outdoor nagrodę dowłask wysokości 2 tys. objęciu euro.urzędu Zwycięski realizować plakat zostanie ustalony wcześniej deweloperzy, tak długo jak powstawały nowe reklamodawców. Jednocześnie wydany żaden w ztysiącach egzemplarzy plan. Zapowiedź we wszystkich Baracka językach ObamyUnii o ratowaniu domy, intensywnie promowali na billboardach. dotychczasowych przywódców USA nie musiał z Detroit zdecydowanie dobry sygnał Utrzymanie banków w dobrej kondycji jest Europejskiej i wystawionyfirm w całej UE wto maju 2010 r. już w pierwszym dniu kadencji równocześnie dla OOH, ponieważ amerykańscy producenci strategicznie ważne dla rynku reklamy martwić się wojną w Iraku i w Afganistanie, aut inwestują niebagatelne środki w reklamę zewnętrznej, a nowy prezydent stara się recesją ekonomiczną, zagrożeniem zewnętrzną. Zainteresowanie prezydenta branżą zbudować mechanizmy, dzięki którym będą one terrorystycznym i kompletnym załamaniem samochodową dodatkowo poprawia nastroje otwarte i elastyczne dla przedsiębiorców. Z ust Barack’a Obamy niejednokrotnie mogliśmy Museum usłyszeć of Modern o chęci Art długofalowej w Toyamie narealizacji wyspie tych Za oceanem pojawiło się kilka Honsiu zamierzeń przygotowało i to kolejny wystawę plus prac jakiWiesława prezydent może nowych rzeźb Marka Jenkinsa. Rosochy, zyskać artysty w oczach znanego branży i cenionego OOH. w Japonii. Artysta tworzy swoje prace Podczas tegorocznego 9. Międzynarodowego według sobie znanego patentu Triennale KLASA Plakatu ŚREDNIA w ToyamieObietnice polski grafik wyborcze otrzymał jedną zapowiadające z trzech srebrnych obniżkę nagród cen zapaliwa serię plakatów i niższe odlewu z taśmy klejącej, które potem ubiera albo „Hommage kosztyàopieki Henryk zdrowotnej, Tomaszewski”. pomogą W cyklu (o ileprac dojdzie i nie i porzuca w przestrzeni nawiązujących do ich realizacji) do charakterystycznej przeciętnej amerykańskiej fizjonomii publicznej. „Umieszczanie rzeźb ojca polskiej szkoły plakatu, złożył hołd swojemu w przestrzeni publicznej – mówi nauczycielowi i mistrzowi. Na poprzednim, Jenkins – powoduje, że zwykła 8. Międzynarodowym Triennale Plakatu w Toyamie przestrzeń staje się przestrzenią Rosocha zdobył Nagrodę Yusaku Kamekura za cykl sztuki. Znaki, ludzie, wszystko, „Nie zabijaj”. Obie nagrodzone serie plakatów oraz co znajduje się wokół rzeźby inne prace artysty z kolekcji muzeum w Toyamie ulicznej – staje się jej częścią”. można było oglądać do końca grudnia 2009 r.

Sztuka komunikacji

11 grudnia w Galerii Centrum Kultury Agora zaprezentowano wystawę podsumowującą pięć lat działań w ramach projektu Graffiti Non Stop we Wrocławiu. Kolekcja składa się z płócien tworzonych przez uczestników poprzednich edycji GNS, rozbudowana przez artystów zaproszonych do udziału w tegorocznym projekcie Hala Produkcyjna, który odbywał się we wrześniu w Centrum Kultury Agora. Graffiti Non Stop stał się jedną z najważniejszych imprez Graffiti/Street Art w Polsce.

I love Europe

Plakaty Wiesława Rosochy w Japonii

©vlepvnet.bzzz.net

Mark Jenkins znów atakuje!

62 VISUAL COMMUNICATION 01/2010



Muzykalne ostrza

butelki, , ot wieracz do  Korkociąg pilniczek l, pe al sk ecyzyjny nożyczki, pr odsłuchu, cja dobrego oraz gwaran szabli dla w poręcznej o a wszystko nowoczesneg . ny mężczyz Scyzoryk Swissbeat ox marki Victorin a iw to prawdz gratka dla wszystkich ceniących sign. de y br ść i do funkcjonalno yka or yz sc o zneg Zalety klasyc wanym do czone z wbu został y po łą iem USB, śc ej w M P3 i odtwarzaczem ranem LCD. afonem i ek radiem, dykt jalnych! zadań spec Nie tylko do

64 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

 Technologia LED znajduje coraz szersze zastosowanie. Nowa propozycja firmy Emandes – cytrusowa i designerska lampa Pillsy także się na niej opiera. Dzięki diodom LED RGB projektanci (Małgorzata Ratajczak, Sebastian Szlabs) uzyskali odpowiedni soczysty kolor światła. W opcji można wybrać pełne wysterowanie całego spektrum barw. Ręcznie wycięty wzór i zasilanie prowadzone ze środka lampy nadaje jej organiczny charakter.

Magiczna AIDA  Instytut Technologii w Massachusetts (MIT) współpracuje z Audi i Volkswagenem, by stworzyć przyjaznego kierowcy robota. Gadżet otrzymał już swoją nazwę – Affective Intelligent Agent Driving (AIDA). Dzięki temu, że robot szybko uczy się naszych przyzwyczajeń drogowych, jest w stanie wyznaczyć trasę (korzystając z satelity), doradzić, gdzie zrobić zakupy, a nawet… uśmiechnąć się do nas, gdy widzi, że jesteśmy wściekli! Koncept zakłada, że AIDA będzie montowany na kokpicie, wewnątrz samochodu. Kto wie, może już niebawem stanie się standardowym wyposażeniem naszych aut...

© www.emandes.com

Odtwarzacz MP3, który potrafił… latać? Na ten nietypowy pomysł wpadł projektant Yoonsang Kim. Postanowił stworzyć odtwarzacz MP3, który nie tylko całkowicie odbiega kształtem od standardowych odtwarzaczy, ale wyposażony jest w dodatkową, innowacyjną funkcję – potrafi swobodnie unosić się w powietrzu! Inspiracją dla tego projektu stał się zwyczajny, wypełniony helem balon, który kiedyś sprawiał tyle radości najmłodszym. Ale najmłodsi są już teraz trochę starsi, więc należało tę rozrywkę przerobić i unowocześnić, doprowadzając do postaci elektronicznej. Odtwarzacz Melody Balloon sterowany jest przez specjalny pierścionek noszony na palcu – możemy w ten sposób kontrolować zarówno jego funkcje, takie jak głośność, czy wybór kawałka, jak i jego lot.

 Dom jest oa zą spokoju, dzięk i której możesz uciec od miejskiego gwar u i odpocząć. A jeś li jesteś prawdz iw ym fanem komputer ów i nowych tec hnologii, z pewnością pr zyda Ci się ten niezwykły taboret w kszta łcie klawisza z na pisem ESCAPE. Twoja ucieczka od codz iennych trosk może nabr ać dodatkowego znaczenia...

Nowy wymiar światła

HUGLight

 Gadżet „hands free” , czyli niezaj dłoni. Chces mujący z skorzystać w nocy z lapt czy poczytać opa, książkę? W ystarczy za 22-centymet łożyć rowy pas z diodami LE szyję i gotow D na e! Zapomni j o żyrandol i korzystaj z u HUGLight.

© www.gadzetomania.pl

© yankodesign

Ucieczka od zmęczenia...

© glamstore.com.pl

Latający odtwarzacz MP3

© gażetomania.pl

Wizualne

CIekawosTki


Wyświetl sobie godzinę!

— reklama —

 Zegar projekcyjny „Pole Projection Clock” firmy Bedol jest gadżetem, w który powinni zaopatrzyć się wszyscy, chcący iść z duchem czasu. Technologia wykorzystana w tym urządzeniu działa jak rzutnik projekcyjny. Odpowiednią widoczność wyświetlanej godziny zapewnia wbudowany regulator ostrości obrazu. Prawdziwe cacko na miarę XXI wieku!

TV w stylu retro!

©ww w.gadzetomania.pl

 Nikt pewnie nie wierzył w to, że w XXI wieku, jakakolwiek firma wypu ści na rynek telewizor kineskopowy. A jednak! Widoczny na zdjęciu odbiornik 14SR1EB CRT firmy LG to prawdziwa gratka dla fanów stylu retro. Urządzenie ma zaledwie 14 cali, proporcje 4:3 i jest wykonane w technologii CRT czyli przy użyciu starych, dobrych kineskopów i dział elektronowych. Prawdziwa stara szko ła.

01/2010 VISUAL COMMUNICATION

65


USTAWIANIE USTAWĄ TEKST MACIEJ ŚLUŻYŃSKI

Z przykrością zmuszony jestem niniejszym tekstem pożegnać się z PT Czytelnikami mojego felietonowego grajdołka o tytule ogólnym „Przy cygarze”. Przynajmniej w tej formule zapewne niedługo przestanie się ukazywać. Nie, żeby nie było o czym pisać. Jeszcze długo w Polsce nie będzie tak dobrze, żeby felietoniści mieli się niedobrze. Ale tu chodzi o... cygara.

Przy cygarze

Pewnie nikogo nie zdziwi, że z racji mojego zgubnego nałogu z ciekawością śledzę losy uchwalanej powoli, acz konsekwentnie ustawy, którą roboczo nazywam „o wychowaniu w wolności od nikotyny”. Z ciekawością i narastającym przerażeniem. A nawet ze zgrozą. Docierają do mnie zaledwie strzępy informacji, ale już jest się czego bać. Ponieważ nie wszyscy palą, więc nie ma obowiązku wiedzieć, w czym rzecz. Dlatego przypomnę – chodzi o całkowity zakaz palenia w miejscach publicznych. Ale jakby tego było mało – chodzi też o zakaz sprzedaży wysyłkowej wyrobów tytoniowych i akcesoriów służących do palenia tytoniu, a także o dalsze restrykcje związane z reklamą takich wyrobów. Oraz z zakazem sprzedaży e-papierosów, które przed Świętami były jednym z najczęściej kupowanych prezentów. Wyrażę tutaj niezbyt zapewne wśród polityków popularną opinię; moim skromnym zdaniem w tej ustawie najmniej chodzi o nasze zdrowie. Gdyby politycy troszczyli się naprawdę o zdrowie obywateli, to zamiast zajmować się takimi głupotami wzięliby się do jakiejś poważnej roboty. Jest chyba w kraju do zrobienia parę rzeczy ważniejszych niż zajmowanie się tym, czy ktoś w pubie w piątkowy wieczór przy piwie zapali sobie cygaro, zamówione w sklepie internetowym? W jednym z ostatnich numerów Angory ukazał się wywiad z szefem zakładów tytoniowych. Twierdził on (ten szef) ironicznie, że nie będzie aż tak strasznie; co najwyżej pracę straci jakieś dwanaście tysięcy ludzi. Właściciele barów z kolei szacują swoje straty na jakieś 40% – też nic wielkiego w końcu. Ważne, że dieta poselska pozostanie bez zmian, a może nawet będzie podwyżka? Zapomniałem jeszcze o jednym – spadną dochody budżetowe państwa, bo

66 VISUAL COMMUNICATION 01/2010

papierosy obłożone są bardzo wysoką akcyzą. Wzrośnie zatem przemyt. Zmaleją obroty branży tytoniowej. Wzrośnie też zapewne procent ludzi z nadwagą, bo palaczom nie będzie się chciało wcale wychodzić z domów (tam, póki nie nadejdzie kolejna ustawa, będą mogli palić do woli). I to wszystko w trosce o nasze zdrowie? Gdyby politycy troszczyli się o nasze zdrowie, to może pomyśleliby o tym, że trochę osób straci pracę. Nie tylko w przemyśle tytoniowym, ale także rozrywkowym. Już teraz przeciwko tej ustawie protestuje związek barmanów (Barmani! Jestem z Wami!), uważając ją za szkodliwą dla ich branży. Ciekawe, kiedy do protestu przyłączy się branża reklamowa? Prorokuję, że całkiem niedługo. Pamiętam czas, kiedy weszły w życie restrykcje dotyczące reklamy wyrobów alkoholowych. Branża reklamowa, a w szczególności outdoor, przeżywały wtedy prawdziwy rozkwit, bo w ustawie ktoś nie dopisał, iż zakaz reklamy ma obejmować także billboardy. Kiedy poprzednia wersja ustawy antynikotynowej zakazała w dużej mierze reklamy papierosów w gazetach „lub” czasopismach, outdoor rozkwitł ponownie. Przypomnę, że prawdopodobnie pierwsze mega-boardy w Polsce przedstawiały znanego kowboja na znanym koniu i ze znanym papierosem w tle. A teraz – szlaban. Nawet kiosk nie będzie mógł eksponować wyrobów tytoniowych w witrynie, bo to podejdzie pod zarzut bezprawnej reklamy. Zamiast paczek papierosów pojawią się więc za szybą pisma z gołymi babami albo drogimi motorami. Nie mam nic przeciwko jednym czy drugim, ale w żadnej dziedzinie głupoty nie znoszę. I w sumie – może bym się nie czepiał tak bardzo, gdyby nie jedna rzecz, która budzi moje uzasadnione wątpliwości. Bo ktoś na tej ustawie, o dziwo, jednak skorzysta. Producenci plastrów z nikotyną, gum z nikotyną i innych rzeczy z nikotyną już zacierają ręce. Ależ im ruszy sprzedaż! Być może branża reklamowa też nie ma się czego obawiać – każdy produkt wszak wymaga stosownej reklamy. Już teraz w każdym bloku w każdej stacji telewizyjnej ktoś sobie coś przykleja, coś żuje albo łyka – byle tylko nie zapalić! Jeśli ktoś będzie próbował mi wmówić, że producenci opisywanych wyżej wyrobów nie lobbują aktywnie i jawnie (bądź skrycie – jak się nie da inaczej), to niech da sobie lepiej spokój. To jest według mnie „oczywista oczywistość”, aksjomat

nie podlegający dyskusji. Koncerny farmaceutyczne zarobią na wejściu w życie tej ustawy krocie. I już się cieszą. Zwróćcie uwagę, że przez cały czas nawet nie zająknąłem się o tym, że powszechny zakaz palenia może ograniczać wolność niektórych ludzi, zwłaszcza tych palących. Uważam, że to argument zbyt mocny. I niezbyt trafny. I działa w obie strony, a ja szanuję wolność innych ludzi tak samo, jak swoją własną. Jeśli ktoś nie chce, żebym przy nim palił – nie palę. Ale jeśli ktoś chce sobie zapalić i nie może tego zrobić w pubie czy barze, przy piwku czy lampce wina – to nie jest to jeszcze ograniczenie wolności. To tylko zwykła upierdliwość, z którą i tak sobie jakoś poradzimy. Bo Polak potrafi, czego dowiódł przez ostatnie pół wieku. C



Monitory LCD l Projektory l Monitory LCD l Projektory l Monitory LCD l Projektory l Monitory LCD l Projektory l Monitory LCD l Projektory

NEC - cyfrowa komunikacja na dużą skalę Wielkoformatowe monitory LCD oraz projektory NEC Display Solutions to innowacyjne narzędzia Digital Signage umożliwiające błyskawiczny kontakt z bardzo dużą grupą odbiorców. Można je dziś spotkać praktycznie wszędzie - na lotniskach, dworcach, w hotelach, muzeach czy salach wystawowych. Obecne są również na parkietach międzynarodowych giełd, w centrach finansowych oraz administracji publicznej. Jako wyposażenie punktów sprzedaży detalicznej, galerii handlowych, stoisk targowych oraz centrów kongresowych stwarzają wręcz nieograniczone możliwości ich wykorzystania. Za pomocą centralnie i zdalnie zarządzanej sieci cyfrowych ekranów, można skutecznie rozpowszechniać treści promocyjne, informacyjne czy rozrywkowe. Rozwiązania Digital Signage to nasza specjalność. NEC Display Solutions oprócz monitorów LCD (32”-82”) i projektorów oferuje szeroką gamę akcesoriów i uniwersalnych opcji, tworząc tym samym kompleksowe rozwiązania dla projektów komunikacji cyfrowej. zobacz więcej: www.nec-display-solutions.pl


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.