Dodatek 37/2011 (163)

Page 1

Gazeta bezpłatna

nakład: 14 000 egz. 14.09.2011r. - 21.09.2011r. nr 37 (163)

W NUMERZE: Szkolne toalety z ciepłą wodą

Ciepła woda, mydło oraz ręczniki lub suszarki - takie wymagania musi spełnić każda szkolna toaleta. Narzucają to przepisy, które weszły w życie od nowego roku szkolnego. Część placówek nie musiała wprowadzać żadnych zmian, bo od dawna spełnia te wymogi. W innych trzeba było przeprowadzić remont. s.2

Z cukrzycą dookoła świata

- Jestem chyba jedynym żeglarzem, który opłynął świat biorąc regularnie zastrzyki z insuliny - mówił w Rozmowach Elki Maciej Rosochowicz. Związany przed laty z Lesznem żeglarz spełnił swoje życiowe marzenie i zrealizował obietnicę, którą jako nastolatek złożył Leonowi Borkowskiemu. s.5

Stanisław Leszczyński błyszczał splendorem

Królewski koniec lata Już dawno na leszczyńskim Rynku nie działo się w jeden weekend tak wiele. Przez trzy dni występowali na nim uczestnicy Międzynarodowych Dni Muzyki i Folkloru, które w tym roku ubogacił tradycyjny, promujący historię miasta „Powrót Króla”.

Fot. (5x) Rafał Paszek, (4x) Jarek Adamek

Matka katowała synka

Do gostyńskiego szpitala trafił dwuletni chłopczyk, którego pobiła jego 24-letnia matka. Interwencja pogotowia odsłoniła problem, który narastał od dawna. Potwierdzają to mieszkańcy Chwałkowa w gminie Krobia, gdzie doszło do tragedii. Ośrodek Pomocy Społecznej, pod opieką którego była rodzina, nie ma sobie nic do zarzucenia. s.6

Nordyckie pechowe dla Polaków

Nie będą dobrze wspominać rywalizacji w duńskim Vojens polscy żużlowcy. Żaden nie awansował nawet do półfinału. Najlepszy, Jarek Hampel, zajął dziewiąte miejsce. Grand Prix Nordyckie wygrał Amerykanin Greg Hancock, tym samym powiększył swoją przewagę w klasyfikacji generalnej. s.13

Jerzyk mistrzynią świata!

Agnieszka Jerzyk, zawodniczka leszczyńskiego klubu REAL 64-sto zdobyła złoty medal na Mistrzostwach Świata w Pekinie. Zanim mistrzyni wróci do Leszna, w Yokohamie zaliczy jeszcze kolejne zawody Pucharu Świata. s.13

Zaliczka na finał?

Unia Leszno wygrała półfinałowy pojedynek z Unibaxem Toruń 53:36. Mecz trwał prawie cztery godziny, bo torunianie kwestionowali stan toru i sędzia dwukrotnie kazał poprawić nawierzchnię. Dwóch zawodników gości - Adrian Miedziński i Emil Pulczyński - opuściło stadion Smoczyka w karetce. s.16

W jubileuszowej, dziesiątej edycji Międzynarodowych Dni Muzyki i Folkloru wzięło udział osiem orkiestr dętych – w tym jedna czeska i jedna belgijska, rosyjski chór i Zespół Pieśni i Tańca „Żeńcy Wielkopolscy”. Już od piątku koncertowali na Rynku Czesi, Belgowie i Rosjanie, w sobotę dołączyła do nich orkiestra ze Śmigla. Sobotnie popołudnie tym, którzy na Rynek się wybrali, sprawiło wiele niespodzianek. Najważniejszą był Powrót Króla – impreza miejska mająca promować historyczne walory miasta, czyli przede wszystkim zabytki Leszna. Jak ustalono, ten „produkt” najlepiej sprzedaje postać króla Stanisława Leszczyńskiego, a więc odegrano po raz kolejny, raczej hipotetyczną, scenę wjazdu monarchy, któremu towarzyszyła królewska małżonka i córka, przyszła królowa Francji. Król błyszczał splendorem, natomiast niewątpliwie wiedzą i sprawnością błyszczeć musieli uczestnicy gry miejskiej. Dwugodzinna zabawa w poszukiwania „Leszczyńskich skarbów” zgromadziła kilkadziesiąt osób, które nie tylko zdobywały wiedzę, ale i cenne nagrody. Powrotowi Króla towarzyszyła też między innymi symultana szachowa oraz turniej Warhammera 40000 – strategicznej gry fantasy. Wielką niespodziankę sprawili też uczestnikom imprez baloniarze walczący w Mistrzostwach Polski

– w sobotnie popołudnie 26 balonów przeleciało nad Rynkiem, ponieważ jedna z konkurencji wyznaczona została dokładnie nad ratuszową wieżą. W niedzielę jury konkursowe Dni Muzyki i Folkloru słuchało prezentacji orkiestr i obserwowało występy mażoretek. Po południu, podczas koncertu finałowego, publiczność i zespoły poznali werdykt. W tym roku, niestety, nie przyznano Grand Prix; pocieszające jest to, że nie było też tak zwanego „Brązowego Pasma”, czyli wyróżnień będących tak naprawdę nagrodami pocieszenia. Osiem orkiestr podzieliło się Srebrnymi i Złotymi Pasmami; wśród zdobywców „złota” była Powiatowa Orkiestra Dęta z Wolsztyna. Za najlepszego kapelmistrza festiwalu uznany został Rudolf Dworak z orkiestry w czeskich Pardubicach. (jad)


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.