Dodatek 27/2009 (49)

Page 1

Gazeta bezpłatna

nakład: 13 000 egz.

W NUMERZE: Jessa przebuduje Śniadeckich Ruszyły prace przy poszerzaniu odcinka ulicy Śniadeckich przylegającego do marketu Polo. s.2

08.07.2009 - 15.07.2009r.

nr 27 (49)

Mieszkaniec Leszna sam zgłosił się na policję po morderstwie w Żaganiu

Podciął gardło konkubinie

Auto płonęło na parking Terenowy mitsubischi outlander zapalił się w poniedziałek przed południem na parkingu w centrum Leszna. s.3

W Daugavpils bardzo „byczo” Dodatkowy wyścig z udziałem dwójki przyjaciół rozstrzygnął o tym, kto wygrał półfinał eliminacji do Grand Prix 2010 w Daugavpils. s.11

DPŚ także z Kasprzakiem Krzysztof Kasprzak znowu będzie walczył w reprezentacji Polski o złoty medal Drużynowych Mistrzostw Świata. s.11

Czapki z głów! W hicie kolejki wicemistrz Polski rozbił na stadionie Smoczyka przed własną publicznością mistrza 62:28. s. 16

Fot. KPP Żagań

Szybka śmierć Dwie osoby zginęły w sobotni wieczór w wypadku w Osowej Sieni. Pędzące z dużą prędkością BMW uderzyło w betonowy przepust. s.4

Leszczyniak Sławomir B. sam zgłosił się na policję z informacją o tym, że w weekend pod Żaganiem zabił swoją konkubinę. Po zabójstwie zabrał dzieci, przywiózł je do rodziny w Lesznie, a sam oddał się w ręce policji. Swojej przyjaciółce podciął gardło. Śledczy sprawdzają jaki był motyw zbrodni. Wiadomo, że do zabójstwa doszło w piątek. 24-letnią kobietę znaleziono w mieszkaniu w Gozdnicy na terenie powiatu żagańskiego. Miała głęboką ranę ciętą szyi. 33-letni mieszkaniec Leszna kilkanaście godzin później sam zgłosił się do leszczyńskiej

komendy. – Targały nim chyba wyrzuty sumienia. Przyznał, że zabił swoją znajomą. Został zatrzymany i przewieziony na teren działania żagańskiej policji. Teraz to tamtejsze organy ścigania zajmują się wyjaśnianiem wszystkich okoliczności – wyjaśnia Zbigniew Krawczyk z leszczyńskiej jednostki. Wiadomo, że w piątek w mieszkaniu w Gozdnicy doszło do awantury między partnerami. W jej trakcie 34-letni Sławomir B. nożem zadał cios swojej partnerce. Rano mężczyzna zabrał dzieci: 2- i 3-letnie i przyjechał do Leszna. Nieoficjalnie wiadomo, że trafiły do rodziny w Lesznie. Na razie. Dwójka dzieci zameldowana była w Żaganiu. – Przekażemy więc ich sprawę do Sądu Rodzinnego w Żaganiu. Ich mama nie żyje, a ojciec jest w areszcie, potrzebują opieki – przyznaje Sylwia Woroniec, rzeczniczka żagańskiej policji. Zwłoki 24-latki znaleziono w mieszkaniu na piętrze domu wielorodzinnego. Policja trafiła tam dopiero po tym jak Sławomir B. opowiedział o całej sprawie leszczyńskim policjantom. Sąd Rejonowy w Żaganiu

w poniedziałek aresztował Sławomira B. Sędzia uznał, że mężczyzna powinien spędzić za kratami 3 miesiące. Prokurator otrzymał też wyniki sekcji zwłok ofiary. 24latka zginęła od ciosu nożem w gardło. Była też dotkliwie pobita. Miała wybity ząb, złamany obojczyk i kości twarzy. Para miała

dwójkę małych dzieci: dwu i trzy letnie. Trafiły do rodziny w Lesznie. – Wyjaśniamy okoliczności całej sprawy. Szukamy odpowiedzi na pytanie o motyw – przyznaje rzecznik zielonogórskiej Prokuratury Okręgowej, Kazimierz Rubaszewski. (mich)


2

Wydarzenia

No i po „dziupli”

Chciał kupić prawo jazdy

Tu rozbierano skradzione samochody

Myślał, że „biorą” Duże kłopoty będzie miał 21-latek z Gostynia, który w ubiegłym tygodniu próbował zdać egzamin na prawo jazdy w leszczyńskim WORD-zie. Próbę wzmocnić miało 200 złotych, które chciał wręczyć egzaminatorowi. Oczywiście nic z tego nie wyszło, a sprawą zajęła się policja.

Młody mężczyzna z Gostynia prawa jazdy potrzebował najprawdopodobniej dla znalezienia posady – kurs sfinansował mu bowiem Urząd Pracy. W środę 1 lipca około 15.00 stawił się w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego, żeby zdawać egzamin. Podczas niego wręczył egzaminatorowi swoisty „dodatek motywacyjny”. - Była to łapówka w kwocie 200 złotych – powiedział Radiu Elka Zbigniew Krawczyk z leszczyńskiej policji. Egzaminator nie dał się skusić i powiadomił o próbie przekupstwa. Teraz młody gostynianin będzie miał spore kłopoty – nie tylko nie zdobędzie wymarzonej pracy, ale i stanie przed sądem. (jad)

Przez dziewięć lat w gminie Wijewo działała złodziejska „dziupla”, w której cięto na części skradzione pojazdy. Pod koniec czerwca zlikwidowali ją leszczyńscy policjanci. Na gorącym uczynku zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy właśnie rozmontowywali renault megane.

„Dziuplę” odnaleziono na terenie jednej z posesji w gminie Wijewo. Udało nam się to dzięki wytężonej pracy – enigmatycznie wyjaśnia okoliczności znaleziska Zbigniew Krawczyk z leszczyńskiej komendy policji. Funkcjonariusze, którzy weszli na teren posesji zastali tam dwóch mężczyzn w wieku 39 i 36 lat, mieszkańców okolic Poznania. Ci rozmontowywali właśnie renault megane, skradzione kilka dni wcześniej pod Zieloną Górą. - ”Dziupla” działała od 2000

roku – mówi Krawczyk. Na miejscu policjanci zabezpieczyli bardzo wiele części z różnych samochodów, które przeszły tam rozbiórkę – między innymi fiatów, BMW, audi i renault. Starszy z zatrzymanych mężczyzn trafił już na trzy miesiące do aresztu, wobec młodszego zastosowano dozór policyjny. Przesłuchano też właściciela posesji, jednak, jak mówi Zbigniew Krawczyk, nie postawiono mu żadnych zarzutów. (jad)

Jessa przebuduje Smektała zastąpi Krawiec Śniadeckich Utrudnienia na drodze

Barbara Krawiec przeszła do Regionalnej Izby Obrachunkowej

Nowym naczelnikiem Wydziału Budżetu Urzędu Miasta Leszna będzie Hanna Smektała. Zastąpi ona Barbarę Krawiec, która po kilkunastu latach pracy w samorządzie przeszła do Regionalnej Izby Obrachunkowej.

Wydawca:

AWR ELKA sp. z o.o. Roman Lewicki - dyrektor, Arek Wojciechowski - red. naczelny, Emilia Wojciechowska - szef informacji, Klaudia Dymek - red. prowadzący/ skład Dziennikarze: Aldona Brycka-Jaskierska, Hanna Ciesielska, Jarek Adamek, Marcin Hałusek, Michał Konieczny, Piotr Pazoła Michał Wiśniewski Siedziba redakcji: Leszno, ul. Sienkiewicza 30a tel. 065 5295678 e-mail:dodatek@elka.pl www.dodatek.elka.fm Druk:

Drukarnia POLSKAPRESSE Sp. z o.o.

Do konkursu na stanowisko naczelnika Wydziału Budżetu stanęło czterech kandydatów. Zwyciężyła Hanna Smektała, absolwentka Akademii Ekonomicznej w Poznaniu, obecnie pracująca w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie. - Jest wychowanką Barbary Krawiec – powiedział Radiu Elka prezydent Tomasz Malepszy. Atutem, który zdecydował o jej wyborze było, jak przyznał prezydent, doświadczenie kandydatki. - Zajmowanie się budżetem samorządu jest czymś zupełnie innym niż w przedsiębiorstwie – mówi. Pracę w Urzędzie Miasta nowa pani naczelnik zacznie od sierpnia. (jad)

Ruszyły prace przy poszerzaniu odcinka ulicy Śniadeckich przylegającego do marketu Polo. Zostanie tam zbudowany pas umożliwiający wygodniejszy dojazd do obiektów handlowych. Inwestorem jest leszczyński przedsiębiorca Henryk Jessa, który obiekty wybudował. Po 20 lipca Śniadeckich na tym odcinku będzie jednokierunkowa – z przejazdem z południa na północ.

Umowa, dzięki której przy ul. Śniadeckich powstała stacja benzynowa i market, zawierała też klauzulę, że inwestor, czyli Hen-

Fot. Jarek Adamek

Fot. Jarek Adamek

Prezydent już wybrał

ryk Jessa, zbuduje dodatkowy pas jezdni umożliwiający wjazd na teren obiektu. Przebiegnie on na odcinku od ul. Wilkońskiego do Zacisza. - Prace już się rozpoczęły. Pas będzie umożliwiał prawoskręt jadącym od strony Gronowa – powiedział Radiu Elka prezydent Tomasz Malepszy. Przeprowadzenie prac wyma-

ga jednak ograniczeń w ruchu. - Od 20 lipca ten odcinek ul. Śniadeckich będzie jednokierunkowy – mówi Malepszy – przejazd możliwy będzie tylko od strony wiaduktu w kierunku Gronowa. W przeciwnym kierunku ruch będzie kierowany objazdem przez ulice Wilkońskiego i Narutowicza. Prace i utrudnienia mają potrwać do końca sierpnia. (jad)


Wydarzenia Pożar na Chrobrego

3

Remontowana droga, samochody do remontu

Terenowy mitsubishi outlander zapalił się w poniedziałek przed południem na parkingu w centrum Leszna. Wóz mimo, że sam uległ poważnym zniszczeniom, nie uszkodził mocno stojących tuż obok samochodów. Lekko stopiona została powłoka lakiernicza golfa. Straty w terenówce wynoszą 60 tysięcy złotych. Właścicielem auta jest mieszkaniec Głogowa. – Przyjechałem do Leszna w

Fot. Michał Wiśniewski, Dariusz Kistowski

Auto płonęło na parkingu Grys zniszczył samochody

interesach. Już dojeżdżając do parkingu czułem, że samochód traci moc. Zaparkowałem i wtedy się zaczęło – mówił chwile po zdarzeniu. Ogień pojawił się w komorze silnika, której nie udało się otworzyć. Gaszeniem zajęli się więc strażacy, ale zanim uporali się z ożarem ogień zdołał zniszczyć cały silnik samochodu. Konieczne było też wybicie przed-

niej szyby. Całej akcji nerwowo przyglądali się właściciele aut zaparkowanych tuż obok płonącego pojazdu. Choć oba auta od outlandera dzieliło zaledwie kilkadziesiąt centymetrów ani volkswagen, ani renault nie ucierpiały poważnie. Lekko uszkodzony został lakier na boku golfa. Pożar prawdopodobnie wywołało zwarcie instalacji elektrycznej. (mich)

Bodzio kupił teren koło Ćwiczni

Zamiast pyrów będą meble Ponad dwa miliony złotych zarobił samorząd Leszna na sprzedaży działek przy ul. Norwida. To ponad hektar ziemi, między innymi teren hurtowego targowiska rolnego. Kupiła je firma meblowa Bodzio, która zamierza zbudować tam swój obiekt handlowy.

Urząd Miasta Leszna wystawił na sprzedaż dwie działki: teren, gdzie znajduje się targowisko hurtowe oraz spory obszar tuż za nim. Łącznie to ponad hektar ziemi. W ubiegłym tygodniu odbył się przetarg na ich sprzedaż. - Uzyskaliśmy dobrą cenę – powiedział Radiu Elka prezydent

Tomasz Malepszy – to 220 złotych za metr kwadratowy. Nabywcą jest firma Bodzio zajmująca się produkcją mebli. Plan zagospodarowania prze-

strzennego mówi, że na tym terenie może być prowadzona działalność usługowo-handlowa, tak więc najpewniej powstanie tam duży pawilon meblowy. (jad)

Ponad sto samochodów uległo uszkodzeniu w Starym Tarnowie na drodze Czempiń – Iłowiec. Radiowóz policji wysłany na miejsce także ucierpiał. Okazało się, że przyczyną całego zamieszania jest… remont drogi, a właściwie kamienny grys do niego użyty. Policja właśnie bada, czy Zarząd Dróg Powiatowych w Kościanie w odpowiedni sposób oznakował remontowany odcinek – kierowcy twierdzą coś wręcz przeciwnego.

- Od pięciu dni otrzymaliśmy około stu zgłoszeń o uszkodzeniach pojazdów na drodze Czempiń – Iłowiec – powiedział Radiu Elka Mateusz Marszewski z Komendy Powiatowej Policji w Kościanie. Grys tryskający spod kół uszkadzał karoserię i szyby samochodów. Na miejsce pojechał patrol policji, żeby sprawdzić donie-

sienia, jednak radiowóz też padł ofiarą drobnych kamieni. Droga ta została właśnie wyremontowana i grys jest pozostałością prac. - Sprawdzamy, czy odcinek został odpowiednio oznakowany – mówi Marszewski – zdaniem kierowców ograniczenie prędkości do 40 kilometrów na godzinę, które tam wprowadzono, było niewystarczające. Policja bada też, czy doszło do spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym. Sami kierowcy, których auta ucierpiały w wyniku uderzeń grysu mogą skarżyć o odszkodowania właściciela drogi – w tym przypadku Powiat Kościański. Dariusz Korzeniowski dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Kościanie wyjaśnia, że przy tej technologii utwardzania drogi spora ilość grysu pozostaje na jezdni. Zapewnia, że droga jest sprzątana z kamyków. Korzeniowski przyznaje też, że można było wprowadzić na tym odcinku większe ograniczenie prędkości, jednak zastrzega, że część kierowców raczej nie zwalniała. - Widziałem, jak niektórzy pędzą nawet 80 na godzinę – powiedział Radiu Elka. Dyrektor jednak przeprasza kierowców za zaistniałą sytuację, a poszkodowanych zaprasza do Zarządu Dróg na rozmowy w sprawie zadośćuczynienia. (jad)

OGŁOSZENIE Wójt Gminy Lipno ogłasza

I przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości mienia komunalnego położonego na terenie miejscowości Mórkowo i Wilkowice: Przedmiotem przetargu będą nieruchomości rolne oznaczone w ewidencji gruntów jako: 1. Działka niezabudowana, stanowiąca nieruchomość nr geod. 352/2, o powierzchni 2,4630 ha, w tym RV – 1,8982 ha, RVI – 0,5648 ha, zapisana w księdze wieczystej 31136, położona w Mórkowie. W Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Lipno działka przeznaczona jest pod rolniczą przestrzeń produkcyjną. Na części działki planowany jest przebieg drogi „S - 5” cena wywoławcza 55.000,00- zł.- wadium 5.000,00- zł 2. Działka niezabudowana, stanowiąca nieruchomość nr geod. 359, o powierzchni 6,3951 ha, w tym RV – 4,2867 ha, RVI – 2,1084 ha zapisana w księdze wieczystej - 31136, położona w Mórkowie. W Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Lipno działka przeznaczona jest pod rolniczą przestrzeń produkcyjną. Na części działki planowany jest przebieg drogi „S - 5” cena wywoławcza 140.000,00- zł.- wadium 13.000,00- zł 3. Działka niezabudowana, stanowiąca nieruchomość nr geod. 360, o powierzchni 1,6078 ha, w tym RV – 0,7287 ha, RVI – 0,8791 zapisana w księdze wieczystej 31136, położona w Mórkowie. W Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Lipno działka przeznaczona jest pod rolniczą przestrzeń produkcyjną. Na części działki planowany jest przebieg drogi „S - 5” cena wywoławcza 32.000,00- zł.- wadium 3.000,00- zł 4. Działka niezabudowana, stanowiąca nieruchomość nr geod. 21/1, o powierzchni 7,7040 ha, w tym RV – 5,3262 ha, RVI – 2,3779 ha zapisana w księdze wieczystej - 23126, położona w Wilkowicach. W Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Lipno działka przeznaczona jest pod rolniczą przestrzeń produkcyjną. Na części działki planowany jest przebieg drogi „S - 5” cena wywoławcza 183.000,00- zł.- wadium 15.000,00- zł 5. Działka niezabudowana, stanowiąca nieruchomość nr geod. 16/1, o powierzchni 5,9086 ha, w tym RIVb – 1,4206 ha RV – 3,5262 ha, RVI – 0,6582 ha, PsV – 0,3036 zapisana w księdze wieczystej - 23126, położona w Wilkowicach. W Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy Lipno działka przeznaczona jest pod rolniczą przestrzeń produkcyjną. Na części działki planowany jest przebieg drogi „S - 5” cena wywoławcza 160.000,00- zł.- wadium 13.000,00- zł Przetarg odbędzie się w dniu 11 sierpnia 2009 roku o godzinie 11.00 w sali Ślubów Urzędu Gminy w Lipnie przy ulicy Powstańców Wlkp. nr 9. Wadium należy wpłacić gotówką, w terminie do dnia 7 sierpnia 2009 r. w Agencji PBS w Lipnie lub na konto bankowe PBS w Poznaniu 08 16101188 0016 2489 2000 0001 W przypadku uchylenia się od zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości - wadium przepada. Wójt Gminy zastrzega sobie prawo odwołania przetargu z uzasadnionej przyczyny . Wójt Gminy Lipno (-)Janusz Chodorowski


4

Wydarzenia

Zginęli na miejscu

Szybka śmierć

Przełom w rozmowach z PKP

Na Wilkowickiej raczej wiadukt Dochodzimy do porozumienia z PKP w sprawie przebudowy przejazdu przez tory na Wilkowickiej – mówi prezydent Tomasz Malepszy. Jego zdaniem może tam być zbudowany wiadukt drogowy nad torami, który jest bardziej opłacalny dla miasta. PKP zgadza się, jeżeli koszty będą porównywalne – mówi Malepszy – naszym zdaniem mogą one być nawet niższe.

Pod koniec kwietnia na jaw wyszły nieporozumienia między PKP a władzami Leszna w sprawie koncepcji budowy skrzyżowania ulicy Wilkowickiej i torów kolejowych. Kolejarze zarzucali samorządowi niedotrzymywanie ustaleń, z kolei prezydent utrzymywał, że PKP upierają się przy pomyśle budowy wiaduktu kolejowego, czyli puszczenia torów górą, nad drogą, co w praktyce oznaczało Wilkowicką w tunelu pod linią kolejową. Do tego dochodziły jeszcze problemy z określeniem finansowania inwestycji. Ma być ona elementem modernizacji linii PoznańWrocław. W ubiegłym tygodniu prezy-

dent spotkał się z szefostwem spółki kolejowej. - Nastąpiło znaczne zbliżenie stanowisk – mówi Tomasz Malepszy. Strony ustaliły, że jeżeli koszty wiaduktu i tunelu będą zbliżone, PKP skłoni się ku rozwiązaniu bardziej satysfakcjonującemu miasto. Prezydent zapewnia, że wiadukt, czyli droga nad torami, może być nawet tańszy. - Na pewno będzie tańszy w utrzymaniu – mówi. Zasadniczą jednak zaletą takiego rozwiązania ma być możliwość aktywizacji terenów leżących przy torach. (jad)

Zdemolowali audi w Boszkowie

Fot. KPP Wschowa

Zemsta pseudokibiców? Dwie osoby zginęły w sobotni wieczór w wypadku w Osowej Sieni. Pędzące z dużą prędkością BMW uderzyło w betonowy przepust. Policja wyjaśnia kto prowadził pojazd. Jadący z przodu, kobieta i mężczyzna, nie mieli szans na przeżycie. Dwoje pasażerów siedzących na tylnich siedzeniach trafiło do szpitala. Około godz. 23.00 mieszkańcy Osowej Sieni usłyszeli duży huk. W rowie przy wjeździe do jednej z posesji stało kompletnie zniszczone BMW. W aucie były cztery osoby, dwie

siedzące z przodu nie żyły. Pozostali pasażerowie byli ranni. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że do tragedii doszło podczas wymijania się dwóch pojazdów. – BMW pędziło z ogromną prędkością, w pewnym momencie kierowca nie opanował pojazdu, auto otarło się o nadjeżdżającego z przeciwka volkswagena passata i z impetem uderzyło w betonowy przepust wjazdu do jednej z posesji – wyjaśnia mł. asp. Dorota Dąbrowska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim. Na miejscu zginęła 22-letnia mieszkanka Osowej Sieni i 31letni mieszkaniec Wschowy. Pasażerowie, 24- i 22-letni mężczyźni zostali przetransportowani do szpitala. U jednego stwierdzono złamanie ręki, u drugiego kości udowej. Passatem, który uczestniczył w zdarzeniu jechała 19-letnia dziewczyna, nic jej się nie stało. (mach)

Dziesięć tysięcy złotych wynoszą straty jakie spowodowali wandale w Boszkowie. Zdemolowali oni samochód należący do mieszkańca Lubina. Prawdopodobnie tłem były waśnie kibiców. W samochodzie znajdował się znaczek Zagłębia Lubin, a na zniszczonej karoserii sprawcy zostawili podpis z nazwą Chrobrego Głogów.

Ten widok właściciel audi A6 zapamięta z pewnością na długo. Przyjechał do Boszkowa na wypoczynek, a samochód zaparko-

wał przy ulicy Dworcowej. Gdy w niedzielę rano zjawił się przy aucie zamurowało go. - Samochód miał wybite wszystkie szyby i roztrzaskany szyberdach. Stłuczono też wszystkie reflektory. W karoserii były dziury. Porysowano też lakier – mówi Zbigniew Krawczyk z leszczyńskiej policji. Sprawcy zostawili po sobie podpis. Na aucie wypisano ,,Chrobry’’. Chodzi zapewne o drużynę z Głogowa, a w zniszczonym audi znaleziono prawdopodobną przyczynę wybuchu furii sprawcy. – Była tam umieszczona plakietka klubu Zabłębie Lubin. Przypuszczamy, że mógł być punkt zapalny. Oczywiście pozbawiony jakiejkolwiek logiki w zestawieniu ze skalą zniszczeń. Straty to

ponad 10 tysięcy złotych – mówi Krawczyk. Do zdemolowania samochodu doszło niedaleko posterunku policji, który przez cały sezon letni działa w Boszkowie, właśnie przy Dworcowej. Nikt jednak niczego nie widział. – Ani policjanci, ani żaden z letników, który mógłby zaalarmować patrol. Musiało zdarzyć się to w porze, gdy nikogo nie było w pobliżu – mówi Krawczyk. Z policyjnych notatek wynika, że sytuacja miała miejsce około północy w sobotę. Właściciel zgłosił zniszczenia w niedzielny poranek. Samochód nadaje się teraz jedynie do generalnego remontu. Policja zabezpieczyła na nim ślady i zwróciła go właścicielowi. (mich)

Jarek Adamek

Trza się nachodzić, żeby stanąć Kiedy parkuję samochód na Placu Metziga bardzo często podchodzą do mnie panowie nie pierwszej świeżości, którzy proponują dofinansowanie. Znaczy mi proponują, a im dofinansowanie. Polują oni zwłaszcza w okolicach parkomatów. Wiadomo, tyle bilonu, zawsze coś można uszczknąć. Ponieważ mieszkam tam już od paru lat spotykam ich prawie codziennie. I prawie codziennie posyłam ich do diabła. Myślałem, że sobie już mnie zapamiętali, jednak to aż podziw budzi, kiedy parkuję auto i widzę, jak gość zmierza ku mnie przez pół długości ulicy z nieśmiertelną legendą życiowego nieszczęścia. Mam dobrą znajomą w Krakowie, która regularnie daje jałmużnę. Pytałem ją nieraz, dlaczego – skoro wiadomo, że kasa pójdzie z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością nie na posiłek, ale raczej na popitek. „To już sprawa ich sumienia” – tłumaczy – „ja za to mam je czyste”. Więc ja pewnie będę się w piekle smażył, bo nie daję. W dodatku znużyło mnie pokazywanie swojej gęby, szczerzenie

ostatnich zębów i powtarzanie, żeby sobie mnie zapamiętali i już nie podchodzili. Dlatego postanowiłem wyrobić sobie wreszcie abonament na parking. Staniało toto ostatnio, a same opłaty poszły w górę, więc interes jak złoto. Wybrałem się do niezwykle sympatycznych (naprawdę!) pań w biurze obsługi Strefy Płatnego Parkowania. Sympatyczna pani obejrzała sobie mój dowód osobisty i dowód rejestracyjny. Lustracja wypadła korzystnie, więc ugadaliśmy się na kwartalną kartę za 60 złotych polskich. Wyciągam pieniądze i tu niespodzianka. A to nie u nas! – mówi pani. W biurze zapłacić nie można, trzeba iść do kasy Urzędu Miasta. Pani daje mi kwitek, a ja udaję się na spacer. W kasie płacę. Wracam do biura Strefy. Dostaję kartę abonamentową. Wszystko pięknie i miło. Tylko że z biura Strefy do Urzędu Miasta jest paręset metrów. Niby nic dla zdrowego byka. Ale ja jestem już starym zdrowym bykiem. Brzuchatym i z zadyszką. I zastanawiam się, dlaczego nie można zapłacić od razu w biurze Strefy. Albo dla-

czego karty abonamentowej nie można dostać w kasie Urzędu Miasta. Mało - po wprowadzeniu wyższych opłat i większej strefy płatnego parkowania miasto reklamuje takie fajne karty chipowe, dzięki którym też można płacić za postój. Świetny pomysł – ale podobne wykonanie. Kartę można kupić tylko w biurze Strefy, ale żeby ją kupić, trzeba zapłacić w Urzędzie Miasta, czyli pójść do kasy i wrócić… Tłumaczył mi jeden ważny urzędnik z Magistratu, że tak już jest i nie mam co się ciskać. Że miasto obsługuje bank, a temu nie opłaca się rozdrabniać na takie bzdurki, jak jakieś małe kasy w małych biurach. Bankowi się nie dziwię – tak gra, jak sobie klient pozwala. Klient, czyli Urząd Miasta. Ale klientem tego klienta jest mieszkaniec. Podatnik. Wyborca… Może więc szanowni Wybrańcy podrapią się w głowę i coś wymyślą. Może by tak założyć jakąś kasę w biurze Strefy? Albo sprzedawać te karty tam gdzie przyjmuje się gotówkę? Ale pewnie macie lepsze pomysły. W każdym razie lepsze od urządzania nam spacerów.


Wydarzenia

5

Co się stało z łabędziami?

PiS chce uwłaszczyć działkowców i zlikwidować PZD

Koniec z monopolem Polskiego Związku Działkowców – mówił podczas konferencji prasowej poseł PiS Jan Dziedziczak. Prawo i Sprawiedliwość promuje swój projekt ustawy o ogrodach działkowych. Zakłada on likwidację PZD oraz uwłaszczenie działkowiczów. PiS uważa, że Polski Związek Działkowców to organizacja łamiąca konstytucję. - W tym kraju nie ma przymusu należenia do żadnej organizacji – mówi poseł Jan Dziedziczak – tymczasem żeby mieć działkę, trzeba wstąpić do Polskiego Związku Działkowców.

Organizacja ta ma więc monopol oraz wielki majątek – roczny budżet to ponad 40 milionów złotych. Prawo i Sprawiedliwość chce zlikwidować PZD. - Dzięki temu mogłoby powstać o wiele więcej organizacji, które będą z sobą konkurować – mówi Dziedziczak. Projekt ustawy przewiduje też możliwość uwłaszczenia działkowiczów za 1 procent wartości. - Działki będzie można dziedziczyć, sprzedać lub zastawiać – przekonuje poseł PiS. W Lesznie mamy dziewięć ogrodów działkowych, które uprawia prawie dwa i pół tysiąca działkowców. - Sprawa jest więc bardzo ważna – przekonuje szef PiS w Lesznie Sławomir Szczot – postaramy się dotrzeć do wszystkich z projektem ustawy i będziemy prosić o poparcie. Jeszcze nie wiadomo jakie będą losy projektu – w Sejmie przeciwko niemu opowiadają się PSL i SLD, a Platforma Obywatelska jeszcze nie zajęła stanowiska. (jad)

- Łabędzie nie żyją – powiedziała Radiu Elka. - Padły jeden za drugim, w odstępie tygodnia. Dyrektor MZZ przyznaje, że to dość tajemnicze zgony. - Chcemy wiedzieć, co je zabiło – mówi – nasz weterynarz wysłał zwłoki ptaków do zbadania. W grę wchodzi choroba, zatrucie lub nawet czyjaś zła wola. - Miejski Zakład Zieleni otrzymał informację, że do łabędzi mógł ktoś strzelać z wiatrówki –

Majestatyczne łabędzie były ozdobą i wizytówką parku na Placu Kościuszki. Całe rodziny wybierały się, żeby je podziwiać, a nie raz też i podkarmić. W tym roku jednak parkowy staw jest pusty. O to, gdzie się ptaki podziały, zapytaliśmy Joannę Nowacką.

powiedziała nam Joanna Nowacka. Wyniki sekcji mają być znane w przyszłym tygodniu. Nie wiadomo jeszcze, czy w tym roku jakieś łabędzie w parku się pojawią. - Musielibyśmy je kupić – mówi pani dyrektor – para ptaków kosztuje około 2 tysięcy złotych. Jednak w obliczu sąsiedztwa jakiegoś „snajpera” nie wiadomo, czy nie będą to pieniądze zmarnowane. (jad)

U nas oblewają najwięcej

Niski poziom szkolenia kierowców? Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Lesznie zajmuje pierwsze miejsce w Wielkopolsce w statystyce oblanych egzaminów na prawo jazdy – mówił w Radiu Elka Maciej Wiśniewski, radny Sejmiku Województwa Wielkopolskiego. To właśnie samorząd wojewódzki ma nadzór nad funkcjonowaniem ośrodków egzaminacyjnych. Zdaniem radnego wynik naszego WORD-u nie świadczy o surowości egzaminujących, a raczej o słabym przygotowaniu kandydatów na kierowców.

Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Lesznie w zeszłym roku odnotował najniższy wskaźnik zdawalności egzaminów na prawo jazdy. - W egzaminie teoretycznym było to 69 procent przy średniej wojewódzkiej 75 procent – mówił

Fot. Jarek Adamek

Fot. Jarek Adamek

W tym roku w parku na Placu Kościuszki nie ma łabędzi. Padły – tłumaczy dyrektor Miejskiego Zakładu Zieleni Joanna Nowacka. To dość tajemnicze zgony, dlatego martwe ptaki wysłano do badań. Miejski Zakład Zieleni otrzymał sygnał, że łabędzie mogły paść ofiarą domorosłego „snajpera”.

Fot. Jarek Adamek

Działki na własność? Może ktoś do nich strzelał

Maciej Wiśniewski – w praktycznym na kategorię B w Lesznie było to 30 procent, a w Wielkopolsce 34 procent. Dużo niższe wskaźniki niekoniecznie jednak, zdaniem radnego, świadczą o szczególnej surowości leszczyńskich egzaminatorów. Egzamin teoretyczny jest obiektywny – zdają go wszyscy tak samo. Praktyczne egzaminy są rejestrowane, a połowę złożonych przez egzami-

nowanych odwołań rozpatrzono pozytywnie. Maciej Wiśniewski uważa, że wiele do życzenia pozostawia poziom nauczania jazdy. - Chciałbym, żeby ośrodki ruchu drogowego ujawniły zestawienie, jak wygląda zdawalność adeptów poszczególnych szkół dla kierowców – mówi – mogłoby to pozytywnie wpłynąć na konkurencyjność i poziom kształcenia. (jad)


6

Sport

Rampa i adrenalina

Lato nad wodą w środku miasta

Wakacje na skateparku

W gorące dni na otwarty basen Wreszcie mamy prawdziwe lato. W słoneczne i gorące dni przyjemnie jest znaleźć azyl nad wodą, w Lesznie można to zrobić nie wyjeżdżając poza miasto. Od poniedziałku do niedzieli czynne jest kąpielisko przy ul. Strzeleckiej. Amatorów wypoczynku w tym miejscu nie brakuje.

Z odkrytego basenu można korzystać codziennie od 10.00 – 20.00. Od początku wakacji niewiele było słonecznych i ciepłych dni, mimo to chętnych do odwiedzenia kąpieliska nie brakowało.

- Rodzice mówią, że lepiej żebyśmy jeździli na skateparku niż wysiadywali pod blokiem, pili i palili – mówią leszczyńscy amatorzy jazdy na deskorolkach i BMXach. Spotkania i wspólne treningi w skateparku to dla nich sposób na wakacje. Można ich spotkać pod stadionem Smoczyka, a także w innych miejscach Leszna.

– Co roku staramy się uatrakcyjnić obiekt. Przed sezonem pojawiły się nowe urządzenia na placu zabaw, wymienione zostało też ogrodzenie. Nie zmieniamy przy tym ceny, bilet od lat kosztuje 2,80 złotych – mówi Andrzej Tomkowiak, dyrektor MOSiR w Lesznie. Dla wielu dzieci i młodzieży, które nie mają okazji wyjechać poza Leszno, basen to jedyna forma wakacyjnej rekreacji. Przychodzą tam również półkolonie. – Dzieciaki już od rana mają spakowane plecaki, czekają kiedy będzie 10.00 i wychodzimy – przyznaje Julita, opiekunka na półkoloniach. Korzystający z kąpieliska mogą się czuć bezpiecznie, bo nad wszystkimi czuwają ratownicy. (ms)

Fot. Klaudia Dymek

W kwietniu Rada Miejska Leszna podjęła uchwałę o emisji kolejnej transzy obligacji komunalnych na kwotę 21,5 miliona złotych. Po przyjęciu uchwały rozpisano przetarg mający wyłonić bank, który wyemituje obligacje.

Skatepark w wakacje to miejsce codziennych spotkań. Sam obiekt, zdaniem skejterów, pozostawia jednak wiele do życzenia. – Przydałyby się częstsze remonty. Poza tym jest tutaj sporo drobnych kamieni, które niszczą sprzęt – mówią. Kilka drobnych uwag skejterów nie przysłania jednak ich radości z faktu, że w ogóle mają gdzie jeździć. – Wolimy to, niż przesiadywanie w marketach, albo przed blokami i picie oraz palenie, rodzice są tego samego zdania – dodają. (ms/mah)

Wypadek Giermaziaka, awaria audi R8

Banki chcą od miasta więcej

Jednak oferty zawierały wyższe prowizje za usługę, niż określono w uchwale, dlatego radni muszą dokonać zmiany. - W najlepszej ofercie marża jest wyższa o 0,24 procenta mówi Tomasz Malepszy - to koszt większy o około 250 tysięcy złotych. Bank oczekuje też wyższej o 45 tysięcy złotych prowizji. Zrobią to na nadzwyczajnej sesji, która odbędzie się w czwartek 9 lipca. - O zwołanie sesji poprosił mnie pan prezydent – powiedział Radiu Elka Piotr Olejniczak, przewodniczący rady. Poza projektem uchwały w sprawie obligacji radni zajmą się też rozpatrzeniem skargi, którą na działania prezydenta złożyło dwoje mieszkańców miasta. (jad)

ni na BMX-ie. Nie ma dla nich przeszkody nie do pokonania.

Puścił kierownicę, żeby nie połamać rąk

Wakacje radnych się opóźnią

W najbliższy czwartek radni Leszna zbiorą się na nadzwyczajnej sesji. Muszą zmienić uchwałę dotyczącą emisji obligacji komunalnych, ponieważ - jak się okazało - banki biorące udział w przetargu zażyczyły sobie wyższej prowizji niż określono w pierwotnej uchwale.

- Jeździmy pod halą Trapez, bo tam jest fajna, gładka nawierzchnia, na placach przed leszczyńskimi marketami, czasami też na Zatorzu – mówią skejterzy. Najczęściej spotkać można ich w skateparku przy Stadionie Smoczyka. Na BMX-ach i deskorolkach wyczyniają tam niesamowite rzeczy. Ewolucje, na które się decydują wymagają wiele odwagi i poświęcenia. Jak sami mówią - uwielbiają niebezpieczeństwo i wysoki poziom adrenaliny. Kończy się to często kontuzjami. – Kilku chłopaków pojechało już stąd do szpitala – przyznają. Urazami się jednak nie przejmują i dalej jeżdżą po rampie, wykonują obroty o 180 stop-

W weekend gostyński kierowca Kuba Giermazik miał walczyć w czwartej rundzie wyścigów ADAC GT Masters. Żółte audi R8 zespołu Argo Racing jednak dwukrotnie podczas treningów ulegało awarii. Ta druga miała poważne konsekwencje. Samochód z Kubą za kierownicą na dużej szybkości wjechał w bandę. Gostynianin trafił do szpitala, na szczęście nic poważnego mu się nie stało. Zespół Giermaziaka wycofał się z sobotniej i niedzielnej rywalizacji.

Po dwóch kolejnych startach w serii Renault 2000 Kuba Giermaziak w pierwszy weekend

lipca pojawił się na niemieckim torze EuroSpeedway w Lausitz, by razem ze swoim partnerem Frankiem Kechcele z belgijskiego zespołu Argo Racing walczyć o podium w kolejnej rundzie ADAC GT Masters. Już pierwszy treningowy start Kechele pokazał, że team stać na świetny wynik. Niestety gdy za kierownicą żółtego audi R8 zasiadł Giermaziak zaczęły się problemy. Już po trzech okrążeniach gostynianin musiał zjechał z toru, awarii uległo przednie zawieszenie, w konsekwencji eksplodowała też przednia opona. Mechanicy Argo Racing szybko uporali się z naprawą i podczas kolejnej sesji treningowej Frank Kechele ponownie osiągał świetne czasy. Po Niemcu na tor wyjechał 19-latek z Gostynia i znowu miał pecha. Tym razem nawaliło nie przednie zawieszenie, a układ hamulcowy. Audi

wypadło z trasy i przy prędkości około 90km/h bokiem uderzyło w bandę toru EuroSpeedway. - Przed 7 zakrętem, kiedy zacząłem hamować, od razu poczułem, że samochód nie zwalnia, więc jedyne co mogłem zrobić, to wcisnąć hamulec z całej siły i puścić kierownicę, żeby nie połamać sobie rąk – relacjonował Kuba. Gostynian z podejrzeniem złamania żeber został przewieziony na obserwację do szpitala. Diagnoza lekarzy była pomyślna – żadnych złamań i innych poważnych dolegliwości. Giermaziak był gotowy do dalszych startów, gotowy jednak nie był samochód. Uszkodzenia R8 okazały się na tyle poważne, że szefowie belgijskiego teamu Argo Racing zrezygnowali z udziału w czwartej rundzie wyścigów ADAC GT Masters. Wielka szkoda, bo niemiecko – polski duet kierowców jeździł w Niemczech bardzo szybko.

Można się taplać Nie ma obaw o kąpieliska w Boszkowie

Są już wstępne wyniki badań substancji, która w ubiegłym tygodniu zanieczyściła Jezioro Dominickie w Boszkowie. - Nie było w niej nic niepokojącego - powiedziała Agnieszka Podfigurna z Powiatowej Stacji SanitarnoEpidemiologicznej. Można się kąpać. Plaża główna i Pudełkowo w Boszkowie są teraz pod stałym nadzorem Sanepidu. Pozostałe kąpieliska są sprawdzane co tydzień.

W ubiegły poniedziałek zaniepokojeni wczasowicze poinformowali strażaków o zanieczyszczeniu jeziora. - Występowało wzdłuż lini brzegowej na plaży głównej i na Pudełkowie - dodała Podfigur-

na. Zbierała się piana i brązowy osad, wyglądało to niepokojąco. Strażacy zebrali tę substancję, a pracownicy Sanepidu i Inspektoratu Ochrony Środowiska pobrali próbki do badań. - Substancja składała się z sinic, larw owadów i strzępów grzybów. Do tego doszły zanieczyszczenia po wiankach, czyli wosk

i styropian, ale nie ma się czego obawiać - przekazała Podfigurna. Wszystko zostało zebrane przez straż pożarną, nie ma nowych zakwitów, a Sanepid cały czas monitoruję stan jeziora. Skąd wzięło się zanieczyszenie? - Winę za to ponosi pogoda tłumaczy Podfigurna - ciepła, bezwietrzna i deszczowa. (emi)


Program telewizyjny

7


8

Program telewizyjny


Program telewizyjny

9


10

Program telewizyjny


Sport 11

Fot. Michał Konieczny

W Daugavpils bardzo „byczo”

Dodatkowy wyścig z udziałem dwójki przyjaciół rozstrzygnął o tym, kto wygrał półfinał eliminacji do Grand Prix 2010 w Daugavpils. Chorwat Jurica Pavlic pokonał Jarka Hampela. Obu żużlowców Unii Leszno zobaczymy 20 września w finale w Coventry. Polacy z łotewskiego półfinału awansowali w komplecie. Jarek Hampel na półfinałowy turniej czekał od kwietnia, kiedy to zapewnił sobie awans podczas ćwierćfinału w Pocking. „Mały” nie ukrywał, że zależy mu na powrocie do Grand Prix. Był jednym z faworytów na Łotwie, ale obawy o jego formę mógł budzić start w półfinale IMP w Opolu. Zawodnik Unii wypadł tam bardzo słabo. W Daugavpils pierwszy wyścig też nie zapowiadał niczego dobrego. Przyjechał na metę ostatni. W kolejnych biegach łotewscy kibice oglądali już zupełnie innego Hampela, skutecznego i bardzo szybkiego. Wygrał wszystkie wyścigi, a

w ostatnim pokonał kapitalnie dysponowanych Juricę Pavlica i Piotra Protasiewicza. Zawodnik Falubazu miał duże szansę na podium, ale zaliczył defekt. Takie rozstrzygniecie sprawiło, że obaj żużlowcy Unii Leszno mieli na koncie po 12 punktów. Chorwat, tak jak Hampel, problemy miał tylko w swoim pierwszym starcie, w którym przyjechał trzeci. Później poczynał sobie świetnie. Półfinał w Daugavpils nie skończył się po dwudziestu regulaminowych odsłonach. Potrzebne były aż dwa biegi dodatkowe, by wyłonić żużlowców, którzy staną na podium imprezy. Najpierw w wyścigu o trzecie miejsce Łotysz Maksim Bogdanow przegrał ze Szwedem Fredrikiem Lindgrenem, który walczy o awans do Grand Prix, mimo że jest uczestnikiem cyklu i radzi sobie w nim całkiem przyzwoicie. W finale zmierzyli się koledzy z Unii Leszno i Elit Vetlandy, Jarek Hampel oraz Jurica Pavlic. Tym razem zwyciężył Chorwat i to on stanął na najwyższym stopniu podium. Awans do finału eliminacji Grand Prix 2010, który odbędzie się 20 września na torze w Coventry, wywalczyło na Łotwie ośmiu najlepszych zawodników. Wśród nich znaleźli się wszyscy startujący w Daugavpils Polacy, oprócz Hampela także Adrian Miedziński i Piotr Protasiewicz.

Drugi półfinał odbył się w szwedzkiej Motali. O przepustkę do finału walczył tam pochodzący z naszego regionu Piotr Świderski. Niestety żużlowiec Unii Tarnów z 4(1,2,0,0,1) punktami na koncie został sklasyfikowany dopiero na czternastym miejscu. Wygrał prezentujący ostatnio wysoką formę Duńczyk Kenneth Bjerre, drugi był Grzegorz Walasek. Awans w Daugavpils wywalczyli: 1. Jurica Pavlic (Chorwacja) - (1,3,3,3,2) 12+3, 2. Jarosław Hampel (Polska) - (0,3,3,3,3) 12+2, 3. Fredrik Lindgren (Szwecja) - (2,2,3,2,2) 11+3, 4. Maksim Bogdanow (Łotwa) - (3,2,1,2,3) 11+2, 5. Chris Holder (Australia) (3,1,2,3,1) 10, 6. Adrian Miedziński (Polska) - (1,2,2,2,3) 10, 7. Piotr Protasiewicz (Polska) - (2,3,1,3,d) 9, 8. Martin Smolinski (Niemcy) - (2,1,3,2,0) 8, rez. Tobias Kroner (Niemcy) - (3,0,1,1,2) 7. Najlepsza „ósemka” turnieju w Motali: 1. Kenneth Bjerre (Dania) (3,2,3,3,3) 14, 2. Grzegorz Walasek (Polska) (3,3,1,3,3) 13, 3. Jonas Davidsson (Szwecja) (1,3,3,3,0) 10+3, 4. Kauko Nieminen (Finlandia) (1,3,3,1,2) 10+2, 5. Chris Harris (Wielka Brytania) (2,2,1,2,2) 9, 6. Lukas Dryml (Czechy) (1,0,3,3,2) 9, 7. Magnus Zetterstroem (Szwecja) (3,1,2,1,1) 8, 8. Davey Watt (Australia) (3,0,0,2,3) 8, rez. Antonio Lindbaeck (Szwecja) (2,1,0,2,2) 7.

Karatecy Satori walczyli nad Morzem Czarnym

Wstydu nie przynieśli Bez medali, ale z cennym doświadczeniem wrócili młodzi karatecy Satori Leszno z Mistrzostw Świata w Odessie. W kadrze Polski na te zawody znaleźli się Magdalena Wawrzyniak i Kacper Pabisiak. Dla obojga był to pierwszy w życiu start w imprezie tej rangi.

Już samo powołanie do kadry kraju seniorów było dla Magdy i Kacpra wielkim wyróżnieniem. Leszczynianie należeli do najmłodszych uczestników Mistrzostw Świata na Ukrainie. Magdalena Wawrzyniak rywalizację w kumite zakończyła już na pierwszej walce, ale znacznie lepiej poszło jej w kata. Dotarła do półfinału i została sklasyfikowana w najlepszej szesnastce karateków świata. Kacper Pabisiak wystartował w dwóch konkurencjach kumite. Z drużyną odpadł już na początku zmagań, indywidualnie otarł

się o finał. Po dwóch wygranych walkach, przegrał po dogrywce i nie zakwalifikował się do walki o finał. Został ostatecznie sklasyfikowany na miejscach 5 – 8. Dla karateków z Leszna był to debiut na Mistrzostwach Świata. - Mamy nadzieję, że doświadczenie zdobyte w tak prestiżowej imprezie będzie owocowało w przyszłości i pomoże w dalszym uprawianiu karate jako sztuki walki i umożliwi osiąganie kolejnych sukcesów sportowych – przyznał trener Satori Leszno Maurycy Wawrzyniak.

Sławek i Przemek na pudle

Młode Byki rządzą w Wielkopolsce Świetnie spisali się juniorzy Unii Leszno podczas rozegranej w Ostrowie Wielkopolskim trzeciej rundy Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Wielkopolski. Wygrał Sławek Musielak przed Przemkiem Pawlickim. Obaj mieli na koncie tyle samo punktów, decydował bezpośredni pojedynek. Dzięki temu zwycięstwu Sławek objął prowadzenie w klasyfikacji MIMW.

pod taśmą spotkali się Musielak i Pawlicki. Lepszy okazał się Sławek i jak się okazało, to zdecydowało później o końcowej klasyfikacji turnieju. Obaj juniorzy Unii przegrali w Ostrowie tylko dwa razy. Pawlicki z Musielakiem i Dudkiem, a Musielak dość nieoczekiwanie z młodziutkim, bardzo widowiskowo jeżdżącym Łukaszem Sówką z KM Ostrów i Januszem Baniakiem. Ostatecznie Musielak zdobył 13 (3,3,2,3,2) punktów i wygrał turniej, drugie miejsce z takim samym dorobkiem (2,3,2,3,3) zajął Pawlicki. Na trzecim stopniu podium stanął Baniak, a czwarty był Dudek. Ósma lokata przypadła wychowankowi Kolejarza Rawicz Marcelowi Kajzerowi 7(3,1,0,w,3), dziesiąty był Adam Kajoch 7(1,2,1,2,-), a dwunasty młodszy z braci Musielaków, Tobiasz 5 (1,0,2,1,1). Jako rezerwa raz w zawodach wystartował kolejny żużlowiec Unii Leszno, Kamil Adamczewski, ale nie zdobył punktu. Po trzech rundach MIMW prowadzi Musielak, który ma 41 punktów, oczko mniej mają Patryk Dudek i Przemek Pawlicki.

W dwóch poprzednich rundach cyklu w głównych rolach występowali właśnie Musielak i Pawlicki oraz junior Falubazu Patryk Dudek. Tak było też na torze w Ostrowie, do wspomnianej trójki dołączył jeszcze klubowy kolega Dudka, Janusz Baniak. Już w czwartym wyścigu doszło do bratobójczego pojedynku,

Powrót do reprezentacji

DPŚ także z Kasprzakiem Krzysztof Kasprzak znowu będzie walczył w reprezentacji Polski o złoty medal Drużynowych Mistrzostw Świata. Złotego medalisty z 2007 roku wprawdzie najpierw zabrakło w składzie, ale kontuzja Sebastiana Ułamka sprawiła, że trener Marek Cieślak sięgnął jednak po wychowanka Unii Leszno. Z orzełkiem na piersi ścigać się będzie dwójka leszczyńskich Byków, oprócz Kasprzaka także Jarek Hampel. Skład na Drużyny Puchar Świata w ubiegłym tygodniu podawany był dwukrotnie. Pierwotnie wśród wybrańców Marka Cieślaka nie było Krzysztofa Kasprzaka. Żużlowiec Unii, najlepszy zawodnik finału tej imprezy w 2007 roku, decyzję szkoleniowca przyjął z pokorą. Już dwa dni później trener zmuszony był dokonać korekt w zestawieniu reprezentacji, a to dlatego, że poważnej kontuzji podczas meczu ligi szwedzkiej doznał Sebastian Ułamek. Marek Cieślak ewentualnych następców żużlowca Unii Tarnów szukał wśród półfinalistów Indywidualnych Mistrzostw Polski. Świetnie w półfinale w Rawiczu zaprezentował się Krzysztof Kasprzak i to on zastąpi Ułamka. Biało–czerwoni walkę w Drużynowym Pucharze Świata

Fot. Klaudia Dymek

Jurica i Jarek o krok od Grand Prix

rozpoczynają 13 lipca od półfinału na torze w Peterborough. Do Anglii kadra pojedzie w następującym składzie: kapitan Tomasz Gollob, Jarosław Hampel, Krzysztof Kasprzak, Adrian Miedziński i Piotr Protasiewicz. Baraż i finał imprezy, tak jak przed dwoma laty, odbędzie się na stadionie Smoczyka, 16 i 18 lipca. W 2007 roku Polacy po pasjonującej walce sięgnęli pod złote medale. Oby leszczyński owal znowu okazał się dla nich szczęśliwy.


12 Ogłoszenia drobne Ogłoszenia drobne przez sms!

Wyślij SMS-a pod numer 79567 z treścią ogłoszenia bez polskich znaków, pierwsze słowo: dodatek. Ogłoszenie - maksymalnie do 160 znaków - bez drukowanych liter. Ogłoszenia wysłane do piątku - do godziny 16.00 ukażą się w najbliższym środowym wydaniu gazety bezpłatnej „Dodatek”. Koszt ogłoszenia to 9 zł netto (10,98 zł brutto). AGD/RTV

WZMACNIACZ smochodowy Magnata 4x125 rms lub 2x325 rms. Głośnik Pionniera 1200W. Kondensator 1Kw. Cena 750 zł. 796 110 043 KOLUMNY głośnikowe Pioneer S-Z. 662 475 798 PRALKA Candy Activa Smart CS 115D, przedłużona gwarancja do 2013 roku, kupiona w pażdzierniku 2008. Cena 950 zł. 603 951 815

VW Golf 1.3 kat. 1989r.

721 268 112

SPRZEDAM Opel Corsa 1. 2 95r przebieg tylko 28tys cena 5800 zł. 603 669 829 SPRZEDAM fiata ducato maxi 96 r. Wspomaganie kierownicy, centralny zamek, radio cena 9000 zł wystawiam fakurę. 607 323 269

MEBLE

DĘBOWY stół z 4 krzesłami + gratis stolik do sofy w komplecie. 694 784 132

WYPOCZYNEK 3+2+1 w dobrym stanie, cena: 150 zł. 695 399 559

DUŻA kanapa, wypoczynek w kształcie podkowy. Cena 550 zł do małej negocjacji. 663 267 980 FOTELE kosmetyczne mało używane. 607 862 142 SPRZEDAM łóżko sypialne, 2 stoliki nocne, 2 komody wymiary: 160x41x119 i 90x41x119 oraz oszkloną witrynę 150x30x40 - kolor olcha w zestawie lub na sztuki - Rawicz 698 617 359 SOSNOWE łóżko piętrowe z możliwością ustawienia osobno.bardzo solidne. Stan bdb. Cena 350 zł. 601 845 142

MEBLE kuchenne za jedyne 600 zł. 605 257 622

ŁÓŻKO piętrowe /ikea/ stan bardzo dobry cena 550 do negocjacji. 508 325 417

MOTORYZACJA ASTRA gaz, wspomaganie, 1998. 509 618 428 RENAULT Megane Scenic 1.9 disel, 2000, kolor srebrny, klimatyzacja, cena 16800 zł. 661 419 986

SPRZEDAM Lublina izotermę z roku 94 silnik 2,4 diesel ważne OC i przegląd. Auto w ciągłej eksploatacji lub zamienię na Poloneza traka lub podobne. 781 945 114

NAUKA JĘZYK NIEMIECKI.

PRACA 667 341 757

MATEMATYKA fizyka przygotowanie do matury 2010 oraz egzaminow poprawkowych. 609 408 075

NIERUCHOMOŚCI DZIAŁKA budowlana 1000 m2 18 km od Leszna 5 km od Góry, bezpośrednio przy działce woda oraz linia energetyczna. Cena ok 30 zł m2. 661 935 098

APARTAMENTY całoroczne w Boszkowie 19 m2 - 55 m2 Jardom. 601 250 313

WYAJMĘ pomieszczenia magazynowe 420m2 i 630m2. 065 529 95 12

SPRZEDAM Mitsubishi Lancer 96r 1.3 16V GAZ! 503 081 618

OPEL Astra Isuzu 1,7 TDS, zadbany! 696 021 485

ŚMIGIELSKI - domy w Dąbczu, 110m2 / 110m2 poddasze. Cena 229.000,-/rata 1.190,-. Wysoki standard! www.smigielski.net.pl 510 148 210

FELGI rozstaw 108 Cena 100 zł. 785 979 215

VW GOLF III 1.9 TDI. Rok: 1995r. Kolor czarny. Przebieg: 225 tys.km. Centralny zamek, szyberdach, 2xairbag. Cena do uzgodnienia. 661 707 860 DAIHATSU APPLAUSE 1.6-16V ROK 1995, MOC 77KW (105KM!) BENZYNA, CZERWONY, ZADBANY, LICZBA DRZWI 4/5. 504 565 121 BMW 318 TDS ksiązki serwisowe, z uszkodzonym silnikiem, poza tym auto bez zarzutu, bardzo ładny lakier, zadbane, niezniszczone wnętrze. Cena 6999 zł do negocjacji 693 620 039, 696 442 474

ŚMIGIELSKI - domy szeregowe przy Skarpie, 168m2/ 270m2 działka. Cena 369.000,-/ rata 1.830,-. Wysoki standard! www.smigielski.net.pl 510 148 210

AUDI A3 1998 r (lipiec). Poj.1800ccm 20V 125 KM. Oznaczenie silnika: AGN. Klimatronic. Cena-12,300 zł do negocjacji. 695 388 443

PRZYJMĘ do pracy w komisie GSM. Wymagana znajomość zagadnień telefonów Komórkowych... Zainteresowanych proszę o konmntakt telefoniczny od godziny 10:00 do 19:00. 510 919 656 KIEROWCA B + C z uprawnieniami poszukuje pracy. 510 325 555 PRACA na sierpień. Uczeń szkoły spożywczej szuka pracy w gastronomii. 882 547 909

ŚMIGIELSKI - domy w Lesznie, ul.Grzybowa, ul.Modelarska, 110m2/ 110m2 poddasze/ 450m2 działka. Cena 299.000,-/ rata 1.430,-. Wysoki standard! www.smigielski.net.pl 510 148 210 POSZUKUJĘ do wynajęcia lokal na biuro w Lesznie, Kościanie. Parter, wejście od ulicy, witryna. 602 262 988

TANIO! Mieszkanie 32,30 m2 Os. Przylesie. Okna – po wymianie, drewniane, panele, duży balkon. Czynsz ok. 230zł. Cena - 85.000 zł 514 906 914 MIESZKANIE na Zamenhofa. 3 pokoje, kuchnia, łazienka, wc.1 piętro 60m, cena do uzgodnienia. 692 610 256

NIEBANALNE sesje i reportaże ślubne. Odzwiedź nasza stronę www. velvetstudio.eu 603 87 85 96 DOMKI LETNISKOWE z drewna - wykonawstwo. Producent okien i drzwi. 507 124 556 „LIBERTY” prowadzi skup bydła przeznaczonego na ubój z konieczności. Odbiór natychmiastowy własnym transportem. Tel. czynny całą dobę 604 050 831, 606 452 352 065 520 21 62

KREDYTY dla każdego: gotówkowe, konsolidacyjne i hipoteczne, wysokie kwoty, długi okres spłaty Leszno, ul. Chrobrego 13. 065 529 36 94

SZUKAM pracy jako kierowca,posiadam prawo jazdy kat.B,C,E, 794 226 012

RÓŻNE SPRZEDAM mieszkanie własnościowe bezczynszowe w centrum Rawicza, 64m2 + poddasze 60m2 do adaptacji. 507 124 556 CHŁODZIARKA - zamrażarka samoodmrażająca, stan bardzo dobry 146 x 60. 604 414 775. ZAMRAŻALKA szufladkowa 110 x 50 604 414 775 KAMIENIE, grysy, łupki ogrodowe, kostki niesorty granitowe, ziemie torfowe i kwiatowe, kora - bardzo tanio!; żwir, piasek. 601 786 937

USŁUGI

MIESZKANIE 4 - pokojowe,Leszno. os. Wieniawa, I piętro, 73 m2, dodatkowo - możliwość zakupu garażu. 506 032 114 SPRZEDAM Ford Fiesta 1996r.poj 1,3l wspomaganie cena:5700zł do uzgodnienia. 507 791 310

CLUB ANTIDOTUM zatrudni: barmanów, barmanki, kelnerów, kelnerki. CV i podanie ze zdjęciem proszę składać w barze OREGANO ul.Bracka 13 w Lesznie w godz.10.00-18.00 oraz zaznaczyć wybrane stanowisko. TARGOWISKA - przyjmę do pracy na targowiska osoby z okolic Kąkolewa wymagane doświadczenie w handlu, samodzielność. 722 173 347

BOSZKOWO dom letniskowy, 100m do jeziora, cena 410tys, 603 669 829 OPEL VECTRA 2.0 DTI 99/00 kombi kolor czarny. Auto zadbane kupione w Polsce. 609 844 677

SZUKAM pracy wykształcenie wyższe, mgr politologii specj. nauczyciel. bibliotekoznawstwo i informacja naukowa j. ang. podst. biegle pisanie na komputerze doświadczenie w pracy adm. biurowej. 601 788 329

NAUKA JAZDY kat. B - kursy,doszkalanie PROMOCJA !!! - SZYBKO, TANIO i SKUTECZNIE - pomoce naukowe w cenie kursu !!! 693 636 969

KOSZENIE trawników, wycinanie krzaków i zarośli oraz ciecie i łupanie drewna opalowego. 605 947 315

USŁUGI transportowe, przewóz ludzi 1+8 osób, przeprowadzki. Leszek Talaga. 604 385 663 MALOWANIE płotów, bram, prace w ogrodzie, cięcie oraz rąbanie drewna. 694 199 976 WYCENA, inwentaryzacje nieruchomości, uprawnienia państwowe, bankowe, 605 603 657 TYNKI, posadzki agregatem. 501 363 456 CIESIELSTWO.

502 668 126

NAUKA JAZDY - kursy, doszkalania „u Magdy” TANIO. Leszno 065 529 92 50, 605 653 957 KONSOLIDACJA, POŻYCZKI 728 201 802

FOTOGRAF, wolne terminy, zdjecia dowodowe ślubnereportaże. www.fotografika.glogau.info 601 849 461 PROFESJONALNA obsługa imprez muzycznych, wesela, zabawy. www. mateuszdworczak.pl 607 846 741

FOTOGRAFIA okolicznościowa, komunie, śluby etc. www.michalwisniewski.net 605 624 851

FIRMA Res-Bud wykonuje usługi ogolnobudowlane. Budowa domów, remonty mieszkań, wykończenia wnętrz, projekty. 661 961 996

ZWIERZĘTA CHIŃSKIE grzywacze, szczepione, odrobaczone, z ksiażeczką, cena 600 zł. 606 852 903

TIPSY, kosmetyka twarzy. 697 159 828

YORK, Yorki- krycie.

POŻYCZKI 300 - 5000 zl : 48 godzin: Leszno. 503 197 900

SPRZEDAM gęsi, karmione ekologiczne, waga ok. 7 kg. 782 065 428

BIURA OGŁOSZEŃ - Leszno: ul. Sienkiewicza 30a tel. 065 529 56 78 / ul. Opalińskich 4, tel. 603 803 145 / Nowy Rynek 33, 065 529 78 34

691 501 833

TYLKO 50 GROSZY ZA SŁOWO!


Plebiscyt

1

2

13

3

Anita Aleksandrowicz

Joanna Jęsiek

Patrycja Pacewska

lat 22 studentka Pedagogiki społecznej O sobie: Interesuje się sportem, muzyką, podróżami, ekologią, psychologią a także pedagogiką. Chciałaby zaistnieć w świecie mody .

lat 21 studiuje na kierunku Zarządzanie i Marketing O sobie: Mówi, że jest niepoprawną optymistką i przesad-

lat 23 pracuje jako barmanka w Klubie Heaven O sobie: Uwielbia taniec, sport, prace w ogrodzie i zwierzęta. Przyszłość wiąże z wizażem i stylizacją. Twierdzi, że jest śpiochem i bałaganiarą.

ną ekstrawertyczką, śpiewającą i tańczącą. Lubi dzieci, pracuje w sklepie z odzieżą dziecięcą.

Organizatorem plebiscytu Kobieta Roku 2009 jest Gazeta bezpłatna Dodatek! i Pracownia Wizerunku Art Team. W każdym miesiącu przedstawiamy sylwetki trzech kobiet, utrwalone na zdjęciach Bogdana Marciniaka, znanego leszczyńskiego fotografika. W drodze głosowania sms’owego Czytelnicy Dodatku! wyłonią te, które zdobędą tytuł Kobiety Miesiąca i wezmą udział w finałowej walce o miano Kobiety Roku. W lipcu nasze panie zaprezentują się w czterech odsłonach. Fryzury wykonano w Pracowni Wizerunku Art Team przy ul. Wilkońskiego 2/1 w Lesznie, pod opieką Moniki Prałat. Makijaże wykonała Katarzyna Gutkowska z salonu NewLook w Lesznie, przy ulicy Narutowicza (www. salonnewlook.pl). Odzież wykorzystywana podczas sesji pochodzi ze sklepu Odzież damska i galanteria skórzana Bożeny Pokładek, Leszno Rynek 5. Limuzynę zapewnia firma Dekoratorstwo (www.dekoratorstwo.com). Jak zagłosować na wybraną kandydatkę? Jeśli chcesz oddać głos na Anitę Aleksandrowicz – wyślij sms pod numer 72103 wpisując w treści: k.1 Jeśli chcesz oddać głos na Joannę Jęsiek– wyślij sms pod numer 72103 wpisując w treści: k.2 Jeśli chcesz oddać głos na Patrycję Pacewską– wyślij sms pod numer 72103 wpisując w treści: k.3 Koszt sms’a – 2,44 zł z vat. Do kiedy można głosować? Sms’y można wysyłać do 3 sierpnia. W każdą środę na łamach Dodatku! publikowane są aktualne wyniki plebiscytu. Ostateczne wyniki - edycji lipcowej - zostaną opublikowane w Dodatku! 05 sierpnia 2009r. Więcej zdjęć i filmy - na portalu elka.fm Dla Kobiet Miesiąca i dla głosujących organizatorzy przewidzieli cenne nagrody. Nagrodą główną - dla Kobiety Roku jest tygodniowa podróż marzeń w ciepłe kraje, dla dwóch osób - wybrana z szerokiej oferty Biura Podróży Orebus Travel. Aby wziąć udział w eliminacjach do kolejnych edycji plebiscytu należy wysłać email na adres: kobietaroku@elka.pl


14

Sport

DRUŻYNOWY PUCHAR ŚWIATA NA ŻUŻLU BILETY

Ceny biletów na Baraż i Finał Drużynowego Pucharu Świata wraz rozmieszczeniem poszczególnych sektorów na stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie:

1

2

3

4

5

6

11 11

16 7

13 17

14

15

18 13

22

20

21

22

24

25

10

23

2 6

27 17 29

BILET ULGOWY przysługuje małym dzieciom w wieku od 1 roku do 6 lat, uczniom szkól podstawowych i gimnazjalnych za okazaniem ważnej legitymacji szkolnej. Bilet – SUPER VIP na FINAŁ Drużynowego Pucharu Świata zawiera: parking VIP na terenie przy Stadionie Smoczyka, torbę z upominkami reprezentacji POLSKI od Organizatora, miejsce numerowane na Trybunie Głównej VIP, bezpłatny program zawodów, pełen catering oraz bar alkoholowy i bezalkoholowy. SPRZEDAŻ INTERNETOWA: www.eurobilet.com oraz www.e-ticket.pl Bilety będą również dostępne od dnia 16.07.2009r.w kasach biletowych przed zawodami

21

19

20 26

28

IMPREZY TOWARZYSZĄCE:

30

16 lipca 2009 (czwartek) Stadion im. Alfreda Smoczyka 13.00 – 15.00 – Trening przed BARAŻEM DPŚ 19.00 – 22.00 – BARAŻ DPŚ

Alejka przed Stadionem im. Alfreda Smoczyka 19.15 – Prezentacja REPREZENTACJI POLSKI DPŚ 21.00 – Koncert zespołu LOMBARD 22.45 – DJ Radia Elka (namiot LECHa)

17 lipca 2009 (piątek) Stadion im. Alfreda Smoczyka 15.00 – 17.00 – Trening przed FINAŁEM DPŚ PARADA ŻUŻLOWEJ HUSARII

18 lipca 2009 (sobota) Alejka przed Stadionem im. Alfreda Smoczyka 15.00 – 18.00 – „Radio Elka dzieciom...” – blok imprez 22.00 – Koncert zespołu „Harlem”

12 8

1

31 5

15

32 19

9

Litery z pól ponumerowanych w prawym dolnym rogu, uporządkowane od 1 do 22 utworzą rozwiązanie – fraszkę Jana Izydora Sztaudyngera. Aby wziąć udział w losowaniu nagród, należy wysłać prawidłową odpowiedź smsem pod numer 72 103 wpisując w treści słowo: „dodatek”, swoje imię i nazwisko oraz hasło z krzyżówki. Koszt wiadomości to 2,44 zł z Vat.

przewodni, 16) jeden ze zmysłów, 20) kiepska kawa, 21) cienkie filety cielęciny panierowane w mące i smażone, 25) między Ziemią a Jowiszem, 26) potocznie zwany akacją, 28) zarys, 29) drapieżnik o rudoszarej sierści w czarne pręgi i cętki, żyjące w lasach Ameryki, 30) gra polegająca na rzucaniu i chwytaniu gumowego pierścienia, 31) myszka na ręce, 32) pajęczyca z „Pszczółki Mai”.

Hasło z poprzedniej krzyżówki brzmi: „Smoczek lek na bek”, a zwycięzcą jest: Irena Mańka. Po odbiór nagrody zapraszamy do naszej redakcji.

Pionowo: 1) świadectw lub piękności, 2) książka do poduszki, 3) ściąga podatki, 4) hit, 5) kopia, 6) duży ssak afrykański, 7) zbiera zamówienia na towary lub usługi jakiejś firmy, 14) ze Śnieżką, 17) 1000mm, 18) kawał drewna, 19) … Pole – dzielnica Wrocławia, 22) konik zwierzyniecki, tatarzyn (nieoficjalny symbol Krakowa), 23) robotnica w ulu, 24) zbrojownia, 27) Film Romana Polańskiego z 1965 roku

Poziomo: 1) narzędzie górnika, 5) Wiesław, polski tenor, 8) odmiana jabłek, 9) Kazantzakis lub Chadzinikolau, 10) duża wieś na wschód od Krobi, 11) przełożona klasztoru, 12) najmniejszy z kondorów, 13) np., 15) 1

2

Siedzące NORMALNY 60 zł Siedzące ULGOWY 45 zł Stojące 30 zł

10

3

4

16

Siedzące NORMALNY 25 zł Siedzące ULGOWY 15 zł Stojące 12 zł

7

8

12

Finał 18.07.2009 SUPER VIP (catering, parking, program, upominki ) miejsca numerowane 400 zł Trybuna A miejsca numerowane 140 zł Trybuna B miejsca numerowane 95 zł Trybuna WIRAŻ 1 miejsca numerowane 85 zł Trybuna LESZNO miejsca numerowane 85 zł Trybuna WIRAŻ 2 miejsca numerowane 85 zł Trybuna PARKING miejsca numerowane 70 zł

14

18

9

Baraż 16.07.2009 VIP (parking, program) miejsca numerowane 110 zł Trybuna A miejsca numerowane 75 zł Trybuna B miejsca numerowane 55 zł Trybuna WIRAŻ 1 miejsca numerowane 45 zł Trybuna LESZNO miejsca numerowane 45 zł Trybuna WIRAŻ 2 miejsca numerowane 45 zł Trybuna PARKING miejsca numerowane 35 zł

3

4

14

5

15

6

16

7

17

8

18

6

9

19

10

20

11

21

12

22

13

Rynek, 18.30 – start; przemarsz ulicami: Leszczyńskich, 17 Stycznia, pod Stadion im. Alfreda Smoczyka

Mistrzostwa Europy w triatlonie

Jerzyk daleko z tyłu Sporo czasu straciła podczas pływania i jazdy rowerem i później nie było już szans na lepszy rezultat. Agnieszka Jerzyk zajęła 28 miejsce podczas Mistrzostw Europy w triatlonie w holenderskim Holten. Zawodniczka REAl 64sto rywalizowała z najlepszymi triathlonistkami Starego Kontynentu w kategorii elita.

Mistrzostwa w Holten były dla Agnieszki najważniejszym startem w tym sezonie. Leszczynianka miała okazję już w ubiegłym roku poznać trasę zmagań, bo właśnie w Holten debiutowała w zwodach Pucharu Europy. Wówczas zajęła

bardzo dobre trzynaste miejsce. W Mistrzostwach Europy niestety nie udało się powtórzyć tamtego wyniku. Najlepsze zawodniczki Europy startujące w kategorii elita rywalizowały na dystansie olimpijskim, czyli płynęły półtora kilometra, później 40 kilometrów pokonywały na rowerze, a na koniec biegły 10 kilometrów. Nie jest tajemnicą, że najsłabszą konkurencją Agnieszki jest pływanie. W Holten w tej kwestii nic się nie zmieniło. Leszczynianka wyszła z wody na odległej pozycji, pod koniec czwartej dziesiątki. W swoich dotychczasowych startach zwykle potrafiła odrobić część strat pod-

czas jazdy na rowerze, niestety tym razem ta sztuka się nie udała, Agnieszka nadal była z tyłu stawki, a do najlepszych traciła już ponad 5 minut. Na trasie biegu dała z siebie wszystko, mijała kolejne rywalki, ale zdołała awansować jedynie na 28 miejsce. Mistrzynią Europy została Szwajcarka Nicola Spirig, która na mecie zameldowała się o ponad 8 minut przed Agnieszką. Srebrny medal wywalczyła reprezentantka Luksemburga Elizabeth May, a brąz Portugalka Vanessa Fernandes. Najlepsza z Polek, Maria Cześnik zajęła jedenaste miejsce.


Sport

Finał IMP bez Hampela, ale z Kasprzakiem i Balińskim Dwóch żużlowców Unii Leszno wystartuje w tegorocznym finale Indywidualnych Mistrzostw Polski na żużlu. Awans z półfinału w Rawiczu uzyskali Krzysztof Kasprzak i Damian Baliński. Miłą niespodziankę sprawił też Sławek Musielak, który wywalczył pozycję rezerwowego. Smutne wieści napłynęły z Opola. Bardzo źle pojechał tam srebrny medalista sprzed roku Jarek Hampel i pożegnał się z marzeniami o finale. Półfinałowe zawody w Rawiczu miały zdecydowanie mocniejszą obsadę, niż drugi turniej w Opolu. Nawet nieobecność dwukrotnego mistrza Polski, Rune Holty, który nie zdążył dojechać na zawody, nie uczyniła turnieju mniej atrakcyjnym. Na stadionie Floriana Kapały zjawiła się niemała grupa kibiców z Leszna, którzy przyjechali dopingować aż trzech żużlowców Unii. Doping był skuteczny, bo Byki w Rawiczu poradziły sobie bardzo dobrze. W roli głównej wystąpił Krzysztof Kasprzak. Przegrał tylko dwa wyścigi, w swoim pierwszym, z Piotrem Protasiewiczem i w ostatnim, z Adrianem Miedzińskim. W sumie zgromadził 13 (2,3,3,3,2) punktów, tyle samo co Protasiewicz i zajął drugie miejsce, za zielonogórzaninem. – Cieszę się, że po czterech biegach, będąc pewnym awansu, mogłem odstawić najlepszy silnik na ligę. Do Torunia pojadę powalczyć, bo jestem doświadczonym zawodnikiem i chyba już czas na dobre miejsce w mistrzostwach Polski. Fajnie mi się jeździło w Rawiczu, techniczny angielski tor, lubię takie – powiedział drugi zawodnik rawickiego półfinału. Damian Baliński po bardzo dobrym początku, później pogubił trochę punktów, ale ostatecznie z 9 (2,3,1,2,1) na koncie także awansował do finału. – Najważniejsze, że będę się ścigał w Toruniu, ale trzeba przyznać, że w dwóch wyścigach nie poszło mi najlepiej. Popełniłem błędy i traciłem cenne punkty. Teraz trzeba zrobić wszystko, żeby dobrze przygotować się do finału i tam już nie robić takich błędów – przyznał. Na wielkie brawa zasłużył kolejny Unista, Sławek Musielak. Leszczyński Junior w tak doborowej stawce poczynał sobie dzielnie. Po pięciu wyścigach miał w dorobku 6 (2,2,0,0,2) punktów, tyle samo, co inny wychowanek Unii Leszno, Łukasz Jankowski. Ci właśnie żużlowcy spotkali się w biegu dodatkowym o pozycję rezerwowego w finale. Wygrał ten młodszy, czyli Musielak i on także pojawi się sierpniu w Toruniu. – Jestem zadowolony, mogło być nieco lepiej, w jednym z wyścigów wiozłem punkt, ale straciłem trzecie miejsce. Po raz pierw-

szy brałem udział w eliminacjach do mistrzostw kraju, no i będę w finale – mówił Sławek. Kto wie, być może będzie miał okazję wystartować w finale Indywidualnych Mistrzostw Polski. Historia żużla w Polsce zna przypadki, że zawodnik rezerwowy zdobywał tytuł mistrza kraju. W 1989 roku w Lesznie po złoto sięgnął Wojciech Załuski z Kolejarza Opole, w który w tym turnieju miał być tylko rezerwowym. W Rawiczu startował jeszcze jeden leszczynianin, Rafał Dobrucki. Żużlowiec Falubazu zdołał zgromadzić tylko 4 punkty i zajął czternaste miejsce. Drugi półfinał, w Opolu, przyniósł niespodziewane rozstrzygnięcia. Niewielu kibiców obstawiało zwycięstwo Adriana Gomólskiego, tymczasem żużlowiec KM Lazur Ostrów wygrał z kompletem 15 punktów. Niestety z marzeniami o kolejnym medalu mistrzostw Polski w Opolu pożegnał się Jarek Hampel. Dla wicemistrza kraju z ubiegłego roku był to bardzo nieudany turniej, zdobył zaledwie 3(1,d,0,2,-) oczka, w ostatniej serii w ogóle nie zjawił się pod taśmą. Przez opolski półfinał przebrnął za to mistrz Polski, Adam Skórnicki. Wychowanek Unii Leszno zgromadził 8(2,2,1,1,2) punktów i ósmego miejsca awansował do finału w Toruniu. W finałowej stawce zawodników zabraknie uczestnika cyklu Grand Prix, Sebastiana Ułamka. Żużlowcowi Unii Tarnów start w Opolu uniemożliwiła kontuzja odniesiona dzień wcześniej w lidze szwedzkiej. W Rawiczu awans uzyskali: 1. Piotr Protasiewicz (Falubaz Zielona Góra) - 13 (3,3,1,3,3), 2. Krzysztof Kasprzak (Unia Leszno) - 13 (2,3,3,3,2), 3. Adrian Miedziński (Unibax Toruń) - 12 (1,2,3,3,3), 4. Krzysztof Jabłoński (Start Gniezno) - 11 (3,0,2,3,3), 5. Daniel Jeleniewski (Atlas Wrocław) - 11 (3,2,3,2,1), 6. Tomasz Gollob (Caelum Stal Gorzów) - 10 (1,1,3,2,3), 7. Damian Baliński (Unia Leszno) - 9 (2,3,1,2,1), 8. Piotr Świderski (Unia Tarnów) - 7 (1,3,1,w,2), rez. Sławomir Musielak (Unia Leszno) - 6+3 (2,2,0,0,2) Przepustkę do finału w Opolu zdobyli: 1. Adrian Gomólski (KM Lazur Ostrów) - (3,3,3,3,3) 15, 2. Grzegorz Walasek (Falubaz Zielona Góra) - (3,3,1,3,2) 12, 3. Janusz Kołodziej (Unia Tarnów) - (2,3,2,2,3) 12, 4. Karol Ząbik (KM Lazur Ostrów) (2,3,0,3,3) 11, 5. Michał Szczepaniak (Włókniarz Częstochowa) - (3,2,3,1,1) 10, 6. Wiesław Jaguś (Unibax Toruń) - (3,0,2,2,3) 10, 7. Maciej Kuciapa (Marma Hadykówka Rzeszów) - (1,1,3,3,1) 9, 8. Adam Skórnicki (Lotos Wybrzeże Gdańsk) - (2,2,1,1,2) 8, rez. Maciej Janowski (Atlas Wrocław) - (u,2,3,2,u) 7.

Czapki z głów! Unia Leszno - Unibax Toruń 62:28

Fot.(2x) Klaudia Dymek

Musielak będzie rezerwowym

15

dok. ze strony 15 Goście z Torunia wciąż nie mieli na swoim koncie wygranego biegu i jak się później okazało, ta statystyka nie uległa już zmianie. Sześć ostatnich wyścigów wieczoru Unia rozstrzygała na swoją korzyść, cztery z nich – podwójnie. To był prawdziwy pogrom. Unibax takiej lekcji żużla nie odebrał już od dawna. Byki nie miały tego dnia słabych punktów. Damian Baliński, który dwukrotnie wprawdzie przyjeżdżał na metę ostatni, „zerówki” zbilansował dwoma zwycięstwami i pokazał, to z czego od lat słynie na polskich torach – zadziorność i nieustępliwość. W ostatnim wyścigu niepokonany w niedzielny lipcowy wieczór Leigh Adams oraz Krzysztof Kasprzak zwyciężyli podwójnie i przypieczętowali wygraną Unia 62:28. W Lesznie zostało nie tylko efektowne zwycięstwo, ale także bonus. Stadion Smoczyka nie był wprawdzie tak szczelnie wypełniony kibicami, jak podczas pojedynków z Unibaxem rok i dwa lata temu, ale kto wiedział, że tu szykuje się taka uczta! Tym zwy-

cięstwem podopieczni trenera Czesława Czernickiego zrekompensowali kibicom wszystkie nie do końca udane mecze sezonu. Unibax Toruń

10

18

+42

Unia Leszno

11

17

+76

Falubaz Z.Góra

11

16

+101

Cognor Cz-wa

9

11

-24

Caleum Stal G-ów

9

11

-28

Lotos Gdańsk

11

7

-46

Polonia Bydgoszcz

10

7

-68

Atlas Wrocław

11

6

-53

Unia Leszno 62 9. Krzysztof Kasprzak (1,3,3,2*,2*) 11+2, 10. Damian Baliński (3,0,0,3) 6, 11. Leigh Adams (3,3,3,3,3) 15, 12. Adam Shields (2*,2*,1,3,1) 9+2, 13. Jarosław Hampel (1*,2,3,2*,3) 11+2, 14. Jurica Pavlic (3,2,1*,1,2*) 9+2, 15. Sławomir Musielak (1) 1 Unibax Toruń 28 1. Chris Holder (0,0,2,1,-) 3, 2. Robert Kościecha (2,1,0,-,0) 3, 3. Ryan Sullivan (0,0,1*,1) 2+1, 4. Adrian Miedziński (1,3,2,0,0,0) 6, 5. Wiesław Jaguś (0,2,2,1,2,1) 8, 6. Damian Celmer (0,-,-,-,-) 0, 7. Matej Kus (2,3,1*,d,0,0) 6+1

W innych meczach ekstraligi: Atlas Wrocław - Caelum Stal Gorzów 40:50, Lotos Wybrzeże Gdańsk - Falubaz Zielona Góra 39:51, Polonia Bydgoszcz – Włókniarz Częstochowa – odwołany

Damian Baliński Po pierwszym wygranym w starcie, w drugim motocykl był bardzo wolny, stracił kompresję i nie liczyłem się w walce. W trzecim biegu łudziłem się, że uda się jeszcze dobrze pojechać na tym sprzęcie, ale znowu przyjechałem ostatni. Później zmieniłem motor i wygrałem na osłodę. Chyba zaczynamy przełamywać nienajlepszą passę. Wszystko idzie w dobrym kierunku, choć nie popadałbym w huraoptymizm. Dzisiaj się potwierdziło, że sport jest nieprzewidywalny. Nikt się chyba nie spodziewał tak wysokiej naszej wygranej. Wojciech Stępniewski Można przegrać mecz, bo to jest sport, ale styl w jakim to dzisiaj zrobił Unibax dla mnie jest druzgocący. Mam tylko nadzieję, że ta porażka podziała na chłopaków jak przegrana w zeszłym roku z Włókniarzem, czyli mobilizująco. Na pewno nie zlekceważyliśmy Unii, nikogo nie lekceważymy. Krzysztof Kasprzak Lepiej późno niż wcale, ale chyba wreszcie złapaliśmy wysoką formą. Wszyscy pojechaliśmy bardzo dobrze. Trzy razy pokonałem Wiesia Jagusia, on jest zwykle na Smoczyku bardzo szybki, cieszę się ogromnie. Nie zawsze wychodziło nam w tym roku, tak jak oczekiwali kibice, ale możemy być nareszcie wszyscy zadowoleni. Oby udało się utrzymać tę dyspozycję. Jarek Hampel Nie spodziewaliśmy, ze wygramy w takich rozmiarach. To jest dobry prognostyk na przyszłość. Tor był kapitalnie przygotowany. Po wczorajszym starcie na Łotwie byliśmy dzisiaj z Juricą bardzo zmotywowani. Dobry wynik w Dauvgapils dodał nam skrzydeł. Czekają nas jeszcze cięższe mecze i oby udało się utrzymać dyspozycję. W czołówce tabeli robi się ciasno trzeba walczyć w każdym meczu.


Unia Leszno - Unibax Toruń 62:28

Pokonać Unibax Toruń w takim stylu - bezcenne. W hicie kolejki wicemistrz Polski rozbił na stadionie Smoczyka mistrza 62:28. To był, jak do tej pory, najlepszy mecz w wykonaniu Byków w tym sezonie. W całym spotkaniu nie przegrali ani jednego wyścigu. Kibice odzyskali wiarę w to, że złoty medal wciąż jest w zasięgu ich ulubieńców.

Czapki z głów! Strony sportowe redagują: Marcin Hałusek i Michał Konieczny

Fot. (2x) Klaudia Dymek

Na ten mecz czekał cały żużlowy świat, nie tylko fani speedwaya w Lesznie i Toruniu, wszak spotkać się mieli dwaj najwięksi pretendenci do złotego medalu. Starcie dwóch najlepszych drużyn ostatnich lat wywołuje nie lada emocje. Kapitalnie radzący sobie do tej pory mistrz kraju przyjechał do wicemistrza, który ma w tym sezonie problemy ze znalezieniem mistrzowskiej formy. Faworytem był Unibax, który pokonał Unię w pierwszej rundzie na Motoarenie 48:42 i do tej pory przegrał tylko jeden

mecz. Toruńscy kibice, którzy zjawili się w Lesznie byli pewni, że Unibax ma sposób na zwycięstwo. Na jednym z haseł głosili nawet, że receptę otrzymali od pogromców byków: ”Z Pampeluny przyjaciele nauczyli nas jak pokonać ciele”. Ale chyba nie o takie cielaki chodziło... Unia objęła prowadzenie już po pierwszym wyścigu. Spod taśmy wystrzelił Jurica Pavlic, próbował go gonić Matej Kus, a Sławek Musielak na dystansie rozprawił się Damianem Celmerem. Druga potyczka także zakończyła się zwycięstwem Unii 4:2. Świetnie na pierwszym łuku prędkości nabrał Damian Baliński, który jako pierwszy zameldował się na mecie. Krzysztof Kasprzak musiał uznać wyższość Roberta Kościechy. Nieoczekiwanie na końcu stawki znalazł się Chris Holder. W trzecim wyścigu Byki ubodły jeszcze mocniej. Kapitalnie ze startu wyszli Leigh Adams i Adam Shields, których plecy aż do mety musieli oglądać

Adrian Miedziński i Ryan Sullivan. Czwarta gonitwa przyniosła kolejną niespodziankę. Wygrał Czech Matej Kus, zaciekle atakujący go Jurica Pavlic zdobył 2 punkty, Jarek Hampel 1, a ostatni linię mety minął, zwykle znakomicie czujący się na leszczyńskim owalu, Wiesław Jaguś. Unia miała już w tym momencie dwa razy więcej punktów od rywala, prowadziła 16:8. Po kolejnym starcie przewaga gospodarzy wzrosła do 12 punktów, bo Adams i Shields znowu zainkasowali komplet. Dwie kolejne odsłony widowiska przyniosły podział punktów, a biegowe zwycięstwa notowali Adrian Miedziński i Krzysztof Kasprzak. W ósmym wyścigu też zanosiło się na remis, ale Jurica Pavlic wyprzedził Roberta Kościechę zdobywając dzięki temu punkt. 3 powędrowały na konto Jarka Hampela, 2 Chrisa Holdera. Byki prowadziły 31:17. W dziewiątej potyczce Krzysztof Kasprzak pokazał, że tego dnia nie było dla niego straconych pozycji. Brawurowym atakiem minął Adriana Miedzińskiego i uratował remis dla Unii. dok. na stronie 15


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.