Dodatek 39/2009 (61) by Radio Elka

Gazeta bezpłatna

nakład: 14 000 egz.

W NUMERZE: Ryzykowny manewr wyprzedzania

Do groźnej kolizji doszło w czwartek rano na krajowej piątce pod Bojanowem. s.3

30.09.2009 - 07.10.2009r.

nr 39 (61)

Lokalny kanał video I ty możesz zostać videoreporterem elka.tv

Galeria Goplana przesądzona?

Myślę, że powstanie galerii handlowej przy ul. Królowej Jadwigi jest przesądzone – powiedział prezydent Tomasz Malepszy. s.4

Skąd te wyliczenia?

Działacze PO stwierdzili, że prognozy SOLS dotyczące degradacji Starówki są niewiarygodne, a samo stowarzyszenie tak naprawdę broni nie Starówki, a kupców przed galeriami handlowymi. s.5

Turniej juniorów zakończył sezon na Smoczyku W finale Patryk Dudek pokonał Sławka Musielaka. Były to ostatnie w tym sezonie zawody na stadionie w Lesznie. s.15

Gollob rządził w Terenzano

Tomasz Gollob wygrał Grand Prix Włoch na torze w Terenzano i wrócił na drugie miejsce w klasyfikacji przejściowej cyklu. s.15

Chcę jeździć dla Leszna

Krzysztof Kasprzak walczy z Vargarną Norrkoeping w Szwecji o złoty medal i składa jasną deklarację dotyczącą startów w leszczyńskiej Unii. s.16

Tygodnie czynionych w najgłębszym sekrecie przygotowań zakończone. Od poniedziałku działa lokalny kanał wideo elka.tv. To kolejny projekt naszej redakcji: po Radiu Elka, portalu elka.fm i bezpłatnym tygodniku Dodatek. Co ważne – współtwórcami kanału są sami mieszkańcy regionu, którzy mogą umieszczać w nim nakręcone przez siebie materiały filmowe. Dziś nie wymaga to wielkich nakładów – czasem wystarczy amatorska kamera a nawet telefon komórkowy. Z autorem elka.tv, redaktorem naczelnym Elki Arkadiuszem Wojciechowskim rozmawia Jarek Adamek. - Byłeś bardzo tajemniczy i nie chciałeś zbyt wiele mówić o tym naszym najnowszym projekcie. Teraz już go jednak ujawniamy. - Tajemniczość miała swoje powody. Kiedy budowaliśmy portal elka.fm, który potem okazał się wielkim sukcesem, w jednej z lokalnych gazet zamie-

ściliśmy informację o tym, że szukamy ludzi do pracy. - I wyciekło… - Wyciekło i okazało się, że ta redakcja szybko i naprędce zrobiła swój portal, żeby się nazywało, że to „pierwszy” portal, zapominając przy tym, że wcześniej istniał jeszcze inny, który był naprawdę pierwszy. - Ale i tak zrobiliśmy własny portal. - Dziś jest to olbrzymia siła. Trudno nawet sobie wyobrazić życie bez elka.fm. Średnio każdego dnia w tygodniu, świątek piątek, z portalem łączy się 25 tys. komputerów, kiedy dzieją się naprawdę ważne rzeczy jest ich około 33, 34 tysięcy. Trudno wyobrazić sobie gazetę lokalną, która codziennie sprzedawałaby 25 tysięcy egzemplarzy. Nie chwalimy się zbyt często sukcesem tego „czerwonego” portalu (taki ma kolor), ale widzimy, że internauci nie mogą się bez niego obejść, bo jak tylko coś nam się zawiesi, zaraz zasypują nas e-maile i telefony: „co się tam u was dzieje do...?”. - Do tego dochodzi kilkanaście lat radia. - Siedemnasty zdaje się idzie, i to popularnego radia. Razem z nami startowało 230 rozgłośni lokalnych, dziś zostało ich nieco

ponad 40, a my jesteśmy ciągle w czołówce. - No i od roku gazeta – Dodatek. - Kolejny projekt, który nie był wynalazkiem. Po prostu zrobiliśmy coś, czego na lokalnym rynku nie było, czyli gazetę bezpłatną i też nie wszyscy o tym wiedzą, że tydzień w tydzień ta gazeta „wsiąka” w nakładzie trzynastu tysięcy egzemplarzy, i to tylko w Lesznie i powiecie leszczyńskim. Zastanawialiśmy się ostatnio czy to dobrze, że Dodatek tak szybko znajduje odbiorców, bo ledwo się pojawi już znika i niektórzy mogą myśleć, że go w ogóle nie było. - No to już najwyższy czas, żebyś powiedział, co nowego przygotowaliśmy. - Doskonale wiesz, że moją pasją – poza radiem – jest ka-

mera i film. Pamiętasz jeszcze kasety VHS? - Walają mi się gdzieś po domu. Ale magnetowid dawno zdechł. - Każdy ma ich sporo w domu. Tu mam jeszcze takie małe kasety cyfrowe, na których dziś się kręci filmy, coraz popularniejsze są też twarde dyski w kamerach. Myślę, że w na tych kasetach naszych słuchaczy, czytelników i internautów kryje się olbrzymi potencjał. Do tej pory mieli możliwość wrzucenia tych rzeczy na You Tube’a czy na Vimeo. Ale to tam wsiąka, w ten olbrzymi ocean filmów z całego świata, który właściwie stał się wielkim śmietniskiem. Czy zdarzyło ci się wejść na You Tube i wpisać na przykład „Rydzyna”? dok. na stronie2

Wydarzenia

Karmoliński: nie jesteśmy gorsi od publicznych

Fot. Jarek Adamek

Wartość uczelni zweryfikuje rynek pracy

- Konstytucja jest równa dla wszystkich – mówił w Rozmowach Elki, kanclerz Wyższej Szkoły Humanistycznej Ryszard Karmoliński. Rektorzy i właściciele niepublicznych uczelni w całej Polsce starają się o dofinansowanie studiów dziennych z budżetu państwa. - Wyższa Szkoła Humanistyczna nie ma problemów z naborem

– mówi Ryszard Karmoliński – do rozpoczęcia roku akademickiego zostało jeszcze kilka dni. Jednak uczelnia przyjmuje tylko na studia zaoczne. Dziennych nie prowadzi, podobnie jak wiele innych niepublicznych szkół w całym kraju. Największym problemem jest brak dofinansowania. Dlatego rektorzy uczelni prywatnych domagają się, by otrzymywać dotację. - Konstytucja gwarantuje równy dostęp do wykształcenia – mówi kanclerz WSH – tymczasem jaka to równość mogą przekonać się rodzice, których jedno dziecko studiuje na publicznej, a drugie na niepublicznej uczelni. Zdaniem Karmolińskiego studia dzienne powinny być dofinansowywane tak, jak państwo dofinansowuje niepubliczne przedszkola czy szkoły. Zapytany, czy niepubliczne są równie dobre i równie dobrze kształcą jak państwowe szkoły wyższe kanclerz odpowiada, że oczywiście dochodzi czasem do nadużyć. - Mamy dopiero 10 lat prywatnego szkolnictwa – mówi – uniwersytety mają po kilkaset lat. Jak zapewnia, wartość uczelni powinien zweryfikować rynek – głównie rynek pracy. (jad)

Są dwie koncepcje

Rondo na Dworcowej? Możliwe, że w przyszłym roku doczekamy się jednak remontu ulicy Dworcowej i placu przed dworcem PKP. Rozstrzygnięto przetarg na projekt inwestycji, a kolej wstępnie zapowiada przeznaczenie na ten cel półtora miliona złotych. Ciekawie

Wydawca:

AWR ELKA sp. z o.o. Roman Lewicki - dyrektor, Arek Wojciechowski - red. naczelny, Emilia Wojciechowska - szef informacji, Klaudia Dymek - red. prowadzący/ skład Dziennikarze: Aldona Brycka-Jaskierska, Hanna Ciesielska, Jarek Adamek, Marcin Hałusek, Michał Konieczny, Michał Wiśniewski Siedziba redakcji: Leszno, ul. Sienkiewicza 30a tel. 065 5295678 e-mail:dodatek@elka.pl www.dodatek.elka.fm Druk: Drukarnia POLSKAPRESSE Sp. z o.o.

wygląda też koncepcja rozwiązania ruchu na skrzyżowaniu Dworcowej ze Święciechowską – najprawdopodobniej będzie tam rondo.

Do przetargu na projekt modernizacji ulicy Dworcowej stanęła tylko jedna pracownia – Biuro Projektów Mieloch z Poznania. Jej oferta opiewa na ponad 180 tysięcy złotych. Projekt powinien być gotowy do końca roku – powiedział Rafał Bukowski, kierownik Miejskiego Zarządu Dróg i Inwestycji. Zapłacą za niego – mniej więcej pół na pół – miasto i PKP. - Znamy już wstępne założenia remontu – przewiduje on między innymi zmianę organizacji skrzyżowania Dworcowej ze Święciechowską. Są dwa pomysły – mówi Bukowski – pierwszy to wydłużone rondo, obejmujące także skrzyżowanie zjazdu z wiaduktu i ul. Kasprowicza, drugi zaś małe rondo na DworcowejŚwięciechowskiej, a wjazd w Kasprowicza na dotychczasowych zasadach. Miasto opowiada się za tą drugą koncepcją. Wciąż nie wiadomo do końca, kiedy może dojść do realizacji projektu. Rafał Bukowski zapowiada, że wstępnie kolej zasygnalizowała wolę wydania w przyszłym roku na ten cel półtora miliona złotych, o ile miasto wpisze swoją część do budżetu. – To była rozmowa telefoniczna, czekam na potwierdzenie propozycji na piśmie – powiedział nam kierownik MZDiI. Jeżeli jednak PKP się z propozycji wycofają, miasto może przystąpić do realizacji swojej części modernizacji, to znaczy odcinka Dworcowej do wysokości poczty. (jad)

I ty możesz zostać videoreporterem elka.tv

Lokalny kanał video

dok. ze strony 1

- Wpisywałem „Leszno”. - I co wychodziło? Wszystko i nic tak naprawdę. Bałagan. Miałem ten sam problem z filmami na temat historii naszego regionu. Nie było miejsca, gdzie można włożyć taki film, przedstawić lokalnemu odbiorcy. I dlatego właśnie powstał lokalny kanał wideo www.elka.tv. Mamy tu na razie ponad sto filmów – każdy może to zobaczyć na monitorze komputera. Piętnaście ostatnio dodanych jest widocznych od razu, są najpopularniejsze czy najwyżej ocenione. Jest pełen tutorial, czyli instrukcja – krok po kroku, jak dodać swój film. - Dodać swój? - Tak. Różnica między portalem elka.fm a elka.tv polega również na tym, że to użytkownicy sami dodają zawartość tego kanału video. - Skomplikowana sprawa? - Nie, w instrukcji prowadzimy za rękę. Najpierw film musi trafić na jakiś serwer na świecie – You Tube czy Vimeo. Stamtąd kopiujemy adres filmu i przerzucamy tutaj. - Czyli człowiek, który chciałby się pochwalić swoim filmem… - Przed społecznością lokalną…. - Może to zrobić i świat go będzie oglądał? - Tak. Nasz moderator go tylko przejrzy, uaktywni i film pojawi się na elka.tv. - A jaka jest najważniejsza różnica między You Tube a elka.tv? - Lokalność. Zasada jest prosta, o czym też piszemy: publikujemy tylko filmy związane z naszym regionem. Za region uznajemy teren byłego Województwa Leszczyńskiego, czyli powiaty Leszno, Góra, Rawicz, Gostyń, Kościan i Wschowa. Jednak „związek” z regionem

to nie tylko miejsce, w którym film został nakręcony. Tu się mogą pojawić materiały z każdego miejsca na Ziemi, jeśli tylko autor w opisie wykaże związek z naszym regionem. - Jestem ze Wschowy, byłem na Antarktydzie, pokażę wam. - Tak jest. Trzeba to tylko dać w opisie. Filmowi, który się u nas pojawia dajemy wiele szans, ze względu na kategorie, jakie wprowadziliśmy. One są zupełnie inne niż na portalu elka.fm. Ale oczywiście jest kategoria żużel, jest motoryzacja, nawet z podziałem na quady, motocykle, 4x4… Jest „extreme” – uśmiech w stronę młodych ludzi lubiących adrenalinę: parkour, bungee, freerun, park linowy czy skating. Tu są już naprawdę świetne filmy młodych ludzi. Są też filmy, które stanowią prawdziwe archiwum naszego regionu. Studniówki na przykład: możecie zobaczyć młodego wtedy dyrektora I LO Marka Weina, który opowiada o studniówce w 1993 roku. Kanał wciąż się buduje i nawet piszemy o tym, że jeśli ktoś ma film, który nie pasuje do istniejących kategorii, niech da znać, to ją stworzymy. Można też tworzyć grupy spo-

łecznościowe - na przykład miłośników Marcina Rozynka: mogą być tu teledyski, filmy z koncertów czy wywiady telewizyjne. Jest też jeszcze jedna możliwość: jeśli jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia i masz przy sobie kamerę… - Albo telefon komórkowy… - Albo telefon, również zapraszamy do nas. Jeżeli komuś, na przykład starszemu użytkownikowi Internetu wydaje się trudne samodzielne zamieszczenie filmu, zapraszamy, żeby się z nami skontaktować – jeżeli to ważne, zrobimy to za niego. - No to jeszcze czekam na czasy, kiedy będzie można samo radio oglądać w elka.tv. - Spokojnie. Wkrótce zamontujemy w studio cztery kamery i masz jak w banku – Rozmowy Elki na przykład. Zapraszamy również do współpracy telewizje, które funkcjonują w naszym regionie. Mamy dla nich specjalną zakładkę „telewizja” – tu zresztą już mamy film z rodziną z Kościana, która uczestniczyła w „Familiadzie”. Ja zresztą ten program przegapiłem, a tu proszę: ktoś wrzucił do sieci i można go zobaczyć w lokalnym kanale elka.tv.

Wydarzenia

Ryzykowny manewr Bał się zemsty wyprzedzania Passat wypadł z drogi pod Bojanowem

Do zdarzenia doszło dokładnie w tym samym miejscu, gdzie niespełna dwa tygodnie temu rozbiły się trzy samochody osobowe, kilkaset metrów od stacji paliw przy wjeździe do Bojanowa. Jadąca passatem leszczynianka prawdopodobnie zaczęła manewr wyprzedzania. - Świadek tego zdarzenia,

Sprzęt fotograficzny wart 4 tysiące złotych zrabowano mieszkańcowi Wolsztyna. Sprawcami okazali się mieszkańcy Gorzowa i jeden rawiczanin. Co ciekawe, to wcale nie poszkodowany zawiadomił policję o sprawie. Śledczy sami wpadli na trop, co dla jednego z podejrzanych zakończyło się aresztem.

Fot. K.Skrzypczak/PSP Rawicz

Mieszkanka Leszna trafiła do szpitala po kolizji, do której doszło w czwartek rano na krajowej piątce pod Bojanowem. Prowadzony przez nią volkswagen passat wypadł z drogi i przewrócił się na bok. Kierująca miała wiele szczęścia, bo auto przejechało dokładnie między dwoma przydrożnymi drzewami.

Obrabowali fotografa, a ten...

Wszystko działo się kilka dni temu nad zbiornikiem Balaton kierowca auta dostawczego przyznał, że sam zaczął manewr wyprzedzania ciągu dużych aut, ale, gdy zorientował się, że passat wcześniej podjął taki sam manewr, wrócił na swój pas. Kierująca volkswagenem zapewne wystraszyła się i straciła panowanie nad samochodem – mówi Krzysztof Skrzypczak, rzecznik rawickich strażaków.

Skutkiem było wypadnięcie z drogi i przejazd auta dokładnie między dwoma przydrożnymi drzewami. Rozbity samochód zatrzymał się na polu. – Przewrócił się na bok. Inni kierowcy pomogli kobiecie wyjść z pojazdu i wezwali pogotowie. Była przytomna, została jednak zabrana przez karetkę – dodaje Skrzypczak. (mich)

Sprawca serii fałszywych alarmów na wolności

Rencista – terrorysta idzie do domu 46-letni Ryszard Ł. dwa razy w ciągu miesiąca postawił na nogi policję w Lesznie i wielu innych miastach Polski. Wywołał serię fałszywych alarmów zakończonych ewakuacją wielu sklepów i akcjami poszukiwawczymi na dworcach. Prokurator jednak nie postawił mu zarzutów. Uznano to za wykroczenie, a nie przestępstwo.

Kolejna seria alarmów bombowych w środę spowodowała konieczność ewakuacji sklepów

Netto i Kaufland w Lesznie. Dla właścicieli oznacza to wymierne straty. Podobne działania zorganizowano też w innych miastach Polski, bo autor alarmu zawiadomił też centrale PKP oraz obu marketów. Rutynowo więc sprawdzano wszystkie potencjalnie zagrożone miejsca. Akcja trwała ponad dwie godziny. Nigdzie nie doprowadziła do znalezienia niebezpiecznych ładunków. Śledczy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu i policjanci z Kalisza pracowali nad sprawą od chwili przyjęcia zgłoszeń. Mieli pewny trop, bo w centrali PKP wyświetlił się numer kierunkowy z Konina. 1 września to właśnie mieszkaniec tego miasta, 46-letni rencista, postawił na nogi policję w całej Polsce fałszywym alarmem o bombach w Kauflandach. Także i tym razem to

on wywołał alarm – Gdy został zatrzymany nie potrafił wyjaśnić powodu swojego działania – mówi Zbigniew Paszkiewicz z poznańskiej policji. Mężczyzna, który już dwukrotnie mobilizował swoim zachowaniem policję w całej Polsce nie zostanie jednak skazany karnie. Zgodnie z polskim prawem wywołanie fałszywego alarmu bombowego traktowane jest jak wykroczenie. Tak samo jak jazda bez pasów, czy publiczne przeklinanie. Grozi za nie grzywna, ograniczenie wolności, czyli na przykład prace społeczne, a w skrajnych przypadkach areszt. Można też wyrokiem sądu nakazać sprawcy pokrycie kosztów akcji. To jednak niezwykle rzadka sytuacja. Trudno bowiem dokładnie oszacować koszty działań w takich przypadkach. (mich)

w Miejskiej Górce. Amator zdjęć z Wolsztyna przyjechał tam fotografować przyrodę, a trójka gorzowian i ich znajomy z powiatu rawickiego wypoczywali tam. Około południa wpadli jednak na pomysł, by fotografa okraść. - Podeszli do niego, pobili, zastraszyli i zabrali mu aparat wraz z teleobiektywem. Zrabowali mu też portfel z dokumentami – mówi Beata Jarczewska, rzecznik prasowy rawickiej policji. Sprawcy mają 22 do 36 lat. Najmłodszy z nich, prowodyr całego zajścia, to mieszkaniec Rawicza. Prokurator zawnioskował w jego sprawie o areszt. Sąd przychylił się do wniosku. Jeden z gorzowian wyszedł na wolność za poręczeniem majątkowym. Okradziony mężczyzna nie złożył zawiadomienia o napadzie. Tłumaczył, że bał się zemsty napastników. Policjanci sami dowiedzieli się o sprawie. Skradziony sprzęt udało się odzyskać. (mich)

Za grzybem się nie biega

Grzybiarz jest jak saper Amatorów grzybiarstwa nie brakuje, tym bardziej, że tegoroczny sezon należy zaliczyć do wyjątkowo udanych. Jak szukać by znaleźć najlepsze okazy? - Trzeba chodzić powoli po lesie, spacerować. Za grzybami się nie biega, bo one nie uciekną - mówi Urszula Jarczak-Helińska, która grzyby zbiera od dziecka. W ciągu kilku godzin spokojnie można nazbierać dziesięciolitrowe wiaderko. Każdy grzybiarz ma swoje sposoby na rozpoznanie jadalnych okazów, ale najlepszym doradcą jest doświadczenie. - Już tyle lat zbieram i nikt się jeszcze nie otruł. Grzybiarz jest jak saper - jak się pomyli to tylko raz - przyznaje pani Urszula.

Agnieszka Podfigurna z leszczyńskiego Sanepidu przypomina kilka ważnych wskazówek: - nie należy zbierać grzybów blaszkowych; - nie zbierać do plastikowych woreczków, tylko do koszyków lub przewiewnych pojemników; - spożywać bezpośrednio po zbieraniu, nie zamrażać i nie przechowywać nieprzetworzonych grzybów; - nie podawać dzieciom i osobom starszym. Dla tych, którzy nie lubią bądź nie mają czasu na spacery po lesie, pozostaje targ, ale tam również trzeba uważać. - Sprzedawców nadal obowiązują certyfikaty mówiące, że dana partia grzybów jest bezpieczna. Zaświadczenie można uzyskać w Sanepidzie oraz u kierownika targowiska na Nowym Rynku, który też jest klasyfikatorem - mówi Agnieszka Podfigurna. Przeprowadzane są kontrole, a brak certyfikatu karany jest mandatem. (mon)

Wydarzenia

Ruszyła Leszczyńska Liga Piłki Siatkowej

Jest piłka, jest zabawa - W 2001 roku zaczynaliśmy od 4 drużyn – wspomina Krzysztof Ratajczak, dyrektor Gimnazjum nr 9. W niedzielę zainaugurowano ósme rozgrywki, do których zgłosiło się aż 14 ekip. System rozgrywek podzielony został na dwa etapy. Pierwszy rozegrany zostanie według dotychczasowej zasady: „każdy z każdym”. W drugiej części odbędą się play offy (mecz i rewanż). Liga umożliwia amatorskim drużynom grającym w „siatkę” prowadzenie rywalizacji i sprawdzenie się na boisku. Są wśród nich studenci, ka-

dra sportowa, ludzie, którzy na co dzień wykonują różne zawody. Po co zrywają się w niedzielny poranek? Dla emocji, zwycięstwa, chęci rywalizacji, ale też żeby się poruszać. - Gramy po to, żeby spotkać się i odpocząć od rzeczywistości, spędzić miło czas. Ale też zgodnie z duchem sportowym - żeby wygrywać - przyznaje kapitan zespołu Agrifood Zatorze. - Człowiek chciałby się troszeczkę poruszać, nie być w stagnacji. Na co dzień pracujemy zawodowo, po pracy spotykamy się na treningach - mówi Jacek Kazimierczak, kapitan Ex’s sport KENNY Leszno - Jest fajna impreza, jest fajna zabawa. Organizatorem spotkań jest Jarek Borowski, wuefista z dziewiątki. Informacje o rozgrywkach na stronie: www.turniej.leszno.eu (mon)

Ze Szwajcarii wrócił z medalem

Przygodny duet w Zośkę Mateusz Janicki ze Świerczyny z powodzeniem startował w Mistrzostwach Szwajcarii w footbag`u, czyli popularnej u nas „Zośce”. Zajął drugie miejsce w duetach i szóste w kategorii open free style. - To jak do tej pory mój największy sukces - ocenia Mateusz. W duecie wystąpił ze Szwajcarką, którą spotkał dzień przed zawodami. – Trzyminutowy

układ trenowaliśmy cały dzień i jak się okazuje wyszło całkiem nieźle. Jurorzy wysoko ocenili technikę oraz wyraz artystyczny naszego występu. Poza reprezentantami gospodarzy w zawodach startowali także pasjonaci „Zośki” z Niemiec, Francji i Polski. Po krótkim odpoczynku Mateusz rozpocznie przygotowania do kolejnych zawodów – Wilanów Cup, które odbędą się za dwa tygodnie w Warszawie. – Liczę, że również i tam odniosę sukces. (han)

Dzień bezpieczeństwa w ruchu drogowym

A w niedzielę na festyn W najbliższą niedzielę 4 października na placu przy parafii św. Antoniego w Lesznie odbędzie się „Leszczyński dzień bezpieczeństwa w ruchu drogowym”.

Festyn rozpocznie się o godz. 12:30. Organizatorem jest Komenda Miejska Policji w Lesznie, WORD Leszno, Automobilklub leszczyński, Żandarmeria Wojskowa, Komenda Miejska Straży Pożarnej w Lesznie oraz Kapelan Policji ks. Maciej Grześ. Dla

uczestników przygotowano wiele atrakcji: pokaz jazdy na trolejach, konkurs stewarda, symulator wystrzału poduszek powietrznych, pokaz psów policyjnych, miasteczko ruchu drogowego dla najmłodszych rowerzystów, konkurs plastyczny „Jestem bezpieczny na drodze”, pokaz ratownictwa medycznego, możliwość wejścia na wieżę kościelną, wjazd drabiną strażacką na wysokość 30 metrów, pokaz straży pożarnej, zawody strzeleckie z wiatrówki (nagroda główna wiatrówka), pokaz samochodu rajdowego i pokaz grupy rycerskiej Wieniawa. Festyn zakończy się o godz. 15:00.

Jessa i Miłek spokojniejsi

Galeria Goplana przesądzona? - Myślę, że powstanie galerii handlowej przy ul. Królowej Jadwigi jest przesądzone – powiedział w Radiu Elka prezydent Tomasz Malepszy. Odniósł się w ten sposób do postulatów zgłaszanych przez Stowarzyszenie Obrony Leszczyńskiej Starówki. - Jego oceny i propozycje wzajemnie się wykluczają – mówi prezydent. Po ogłoszeniu przed tygodniem Stowarzyszenia Obrony Leszczyńskiej Starówki wróciła dyskusja na temat zbudowania w centrum Leszna wielkopowierzchniowych obiektów handlowych. Włączył się w nią także prezydent, komentując

postulaty SOLS. Członkowie stowarzyszenia są – delikatnie mówiąc – dość sceptyczni wobec budowy Galerii Goplana przy ul. Królowej Jadwigi. Ich zdaniem jej uruchomienie może oznaczać degradację Starego Miasta. SOLS domaga się też sporządzenia analizy wpływu galerii na działalność gospodarczą w centrum. - Kiedyś był taki wymóg, ale już nie obowiązuje – mówi prezydent Malepszy. Jego zdaniem obawy stowarzyszenia nie są uzasadnione, poza tym oceny i propozycje SOLS wzajemnie się wykluczają. - Oczywiście może-

my się spotykać i dyskutować – mówi prezydent – ale moim zdaniem powstanie galerii Goplana jest przesądzone. Uchwała przyjmująca studium kierunków zagospodarowania terenów przy Królowej Jadwigi i Przemysłowej ma być przyjęta jeszcze w tym roku. Potem na jej podstawie sporządzony zostanie plan zagospodarowania przestrzennego, czyli bezpośrednia podstawa pod budowę obiektów handlowych. - Właściciele i kupcy mogą zgłaszać protesty – przyznaje prezydent – jednak ich rozpatrzenie zależy już od radnych. (jad)

Jarek Adamek

Zagrajmy honorowo Wybrałem się na spotkanie w sprawie rewitalizacji Starówki. Spotkanie jak spotkanie – nudnawe i przydługie, w dodatku bez konkretów, ale warto było – dla ciężkich spojrzeń kupców. Wciąż uważają mnie za wroga publicznego, chociaż nie wszyscy, paru nawet wciąż wierzy, że mnie przelobbują na swoją stronę. Ważne, że lobbują – fizjologicznie uwielbiam się kłócić. Szajba taka. Jak z tym parkowaniem na Rynku. A propos parkowania. Chodziłem sobie w aureoli samozadowolenia, że jestem takim wrogiem aut w centrum, ale trafiłem nagle na kilka zdań, które mną wstrząsnęły… Pozwolę sobie zacytować: „ Jeśli ruch samochodowy zostanie zakazany, a wspierane będą supermarkety poza miastem, centra miast umrą. Już obecnie prywatne piekarnie i pasmanterie zostały zastąpione biurami pośredników w handlu nieruchomościami i przedsiębiorstw budowlanych. Oksford ma przewrócone w gło-

wie, bo japońscy turyści i tak będą tam przyjeżdżać, ale inne miasteczka, w których nie ma tak malowniczych iglic, powinny być bardzo, ale to bardzo ostrożne.” Kto to powiedział? Mój obecny osobisty guru pisania felietonów: Jeremy Clarkson. Znacie? To ten wielki facet z Top Gear. Uwielbiam go w TV, kiedy zrobił Bender napędzany silnikiem V8 albo jechał na biegun toyotą hilux. Jeszcze lepsze są jego teksty – wyszło w Polsce kilka książek, w których wyraża swoje poglądy: nienawidzi feministek, ekologów, socjalistów i politycznej poprawności. Uwielbiam go. Jednak ten tekst mnie zaszokował. I pomyślałem: a może nie zawsze mam rację? Może faktycznie w tym, co mówią Gołdyn et consortes jest trochę racji. Tylko trochę. A właściwie jedna rzecz – że przed wydaniem zgody na galerie warto zrobić solidne badania. Solidne to oczywiście nie znaczy zgodne z analizami SOLS, że z 500 sklepów zostanie 40 i psy szczekające

drugą stroną. Trzeba poszukać niezależnej instytucji – jakiegoś uniwersytetu czy firmy konsultingowej. Dać im obiektywne dane – tylu mieszkańców, takie zarobki, tyle sklepów, takie galerie, takie powierzchnie – słowem: to mamy, tamto mamy mieć; jakie mogą być skutki? Pewnie nie będą tani. Kto ma zapłacić? Przecież nie zainteresowani, czyli ani nie SOLS, ani nie kupcy, ani nie inwestorzy galerii. Więc samorząd – znaczy podatnicy. Ale czy nie warto zaryzykować tych pieniędzy, żeby podjąć ważną decyzję z czystym sumieniem? Żeby potem móc powiedzieć wszystkim: nie wzięliśmy tego z naszego widzinamsię. Z sufitu. Z takiego „jakoś tam będzie i natura nie znosi próżni”. Jeżeli SOLS myśli, że się nawróciłem i mnie przelobbowali, prostuję. Jako podatnik, mieszkaniec i wyborca stawiam jeden warunek. Jak już miasto ma wydać tę kasę, musicie dać słowo honoru, że uszanujecie wynik analizy – nawet jak się okaże, że nie macie racji.

Wydarzenia

Pizza Hut organizuje zbiórkę

PO nie wierzy obrońcom starówki

krew, Skąd te wyliczenia? Oddaj dostaniesz rabat na pizzę

Platforma podczas konferencji skupiła się na recenzowaniu różnych aktualnych miejskich tematów. Działacze partii przekazali także swoją opinię na temat zawiązania się Stowarzyszenia Obrony Leszczyńskiej Starówki. - Uderza nas to, że SOLS od-

Już po raz trzeci leszczyńska restauracja Pizza Hut organizuje zbiórkę krwi. Ambulans pojawi się na rynku 1 października. Krwiodawcy w zamian za uczestnictwo otrzymają kupony rabatowe, które będzie można wykorzystać w restauracji.

Pizza Hut zbiórkę krwi organizuje już po raz trzeci. Poprzednie dwie akcje spotkały się z niemałym oddźwiękiem. Nie jest to inicjatywa całej sieci, a wyłącznie leszczyńskiego oddziału. – Sama jestem krwiodawcą, pomyślałam, że można by zorganizować taką akcję na szerszą skalę – wyjaśnia Daniela Buszewicz, kierownik Pizza Hut w Lesznie. 1 października przy leszczyńskim ratuszu pojawi się specjalny ambulans, w którym będzie działać mobilny punkt krwiodawstwa. Wszyscy chętni do oddania najcenniejszego leku będą się mogli zgłaszać w godzinach od 9.00-15.00. Dla uczestników akcji restauracja będzie miała kupony rabatowe.

CBŚ zatrzymała kolejnych handlarzy narkotyków

Sprzedawali amfetaminę i ekstazy

Fot. (2x) Jarek Adamek

Stowarzyszenie Obrony Leszczyńskiej Starówki działa jak pies ogrodnika – takie słowa padły na konferencji prasowej Platformy Obywatelskiej. Działacze PO stwierdzili, że prognozy SOLS dotyczące degradacji Starówki są niewiarygodne, a samo stowarzyszenie tak naprawdę broni nie Starówki, a kupców przed galeriami handlowymi.

żegnuje się od bronienia interesów kupieckich, jednak ich jedynym argumentem jest to, że po wybudowaniu nowych centrów handlowych radykalnie zmniejszy się liczba sklepów – mówił

OGŁOSZENIE Wójt Gminy Lipno ogłasza

przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż nieruchomości mienia komunalnego położonego na terenie miejscowości Gronówko i Żakowo: 1. Nieruchomości nie obciążone hipoteką, w studium uwarunko-

wań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy przeznaczone są w części pod tereny rolniczej przestrzeni produkcyjnej z możliwością wykorzystania dla rozwoju funkcji pozarolniczej. Działki stanowią jedną całość, przeznaczone są pod tereny rekreacyjno wypoczynkowe, obecnie wykorzystywane jako strzelnica, o powierzchni 7003,0 m2 oznaczona numerem geodezyjnym 169/1, o powierzchni 140,0 m2 oznaczona numerem geodezyjnym 169/2, o powierzchni 12598,0 m2 oznaczona numerem geodezyjny 169/3, zapisane w księdze wieczystej KW PO1L/00051440/8, położone w Gronówku. cena wywoławcza 65.000,0 zł + 22 % VAT- wadium 8.000,0 zł

2. Nieruchomość niezabudowana nie obciążona hipoteką, o powierzchni 2459,0 m2 oznaczona numerem geodezyjnym 212, zapisana w księdze wieczystej KW 22870, położona w Żakowie. W studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy przeznaczona jest pod tereny upraw polowych. Grunt działki w klasie bonitacyjnej „N”. cena wywoławcza 5.000,00 zł - wadium 500,0 zł Przetarg odbędzie się w dniu 30 października 2009 roku o godzinie 11.00 w sali nr 1 Urzędu Gminy w Lipnie przy ulicy Powstańców Wlkp. nr 9. Wadium należy wpłacić gotówką, w terminie do dnia 26 października 2009 w Agencji PBS w Lipnie lub na konto bankowe PBS w Poznaniu 08 16101188 0016 2489 2000 00010001 (liczy się data obciążenia kąta wpłacającego lub data stępla) W przypadku uchylenia się od zawarcia umowy sprzedaży nieruchomości - wadium przepada. Wójt Gminy zastrzega sobie prawo odwołania przetargu z uzasadnionej przyczyny. Wójt Gminy Lipno (-)Janusz Chodorowski

wiceprzewodniczący PO Andrzej Murek. Uznał on też, że dane przedstawione przez SOLS są niespójne. Jeszcze dalej poszedł starosta Krzysztof Benedykt Piwoński, szef partii w powiecie ziemskim. Podważył on wyliczenia przez stowarzyszenie przedstawione. - Mówią, że liczba sklepów zmniejszy się do 84 – mówił starosta – a ja zrobię analizę, że zostaną 292 sklepy. Liderzy Platformy uważają, że Starówki nie czeka upadek. - Powinna ona stać się miejscem, dokąd mieszkańcy przychodzą w celach wyższych niż handel – mówi Murek – po kulturę. Łukasz Borowiak dodał, że animacją życia na Rynku i przyległych ulicach mogłyby zająć się organizacje pozarządowe, a starosta Piwoński stwierdził, że małe sklepy to „butonierka handlu” i na pewno na Rynku pozostaną. - Nie do końca właściwe jest, jeżeli powstaje organizacja, która za swoje credo uznaje zasadę psa ogrodnika – powiedział Krzysztof Piwoński. Andrzej Murek przyznał, że nie wierzy w czarny scenariusz narysowany przez SOLS, a Jacek Sacha dodał, że Rynek i cała Starówka stają wręcz przed wielką szansą, jaką dają im galerie Goplana i Młyny. - Tłumy ludzi będą chodziły przez Rynek z jednej do drugiej – powiedział – nie będzie im się opłacało przejeżdżać samochodem z miejsca na miejsce. (jad)

36-latek z Leszna i 30-latek z Rawicza zostali zatrzymani przez policjantów z Centralnego Biura Śledczego w związku z handlem narkotykami. Są to kolejni dilerzy z gangu działającego w Lesznie. W maju w ręce policji wpadło pięć osób, a wcześniej hurtownik, u którego zaopatrywali się handlarze. Funkcjonariusze zatrzymali dilerów w ich mieszkaniach. Jak ustalili, 36-latek z Leszna i 30-latek z Rawicza byli członkami grupy działającej na terenie Leszna i wprowadzili do obrotu znaczne ilości narkotyków.

Pięć osób z tego gangu zatrzymano w maju. Wpadli wówczas po kilkumiesięcznym śledztwie dotyczącym handlu amfetaminą i tabletkami ekstazy. Policjanci prowadzący śledztwo ustalili, że mężczyźni łącznie wprowadzili do obiegu około 2 kg amfetaminy i 1000 tabletek ekstazy. - Wszyscy handlarze odbierali towar od Karola L. ps. „Lipa” z Leszna, który już od kilku miesięcy jest w areszcie – informuje Zbigniew Paszkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Grozi im do 10 lat więzienia. Karol L. wpadł w ręce policji na początku roku. Podczas zatrzymania policjanci znaleźli przy nim około pół kilograma amfetaminy. (han)

Sport Wcześniej trzeba wykonać studium

Bortel kończy nagrywać płytę

Jeszcze w tym roku światło dzienne ma ujrzeć płyta Przemka Bortela. Leszczynianin pracuje nad materiałem z Waldkiem Dąże, gitarzystą znanym między innymi z grupy Atmosphere. Najnowszy utwór Przemka zatytułowany „Gra” w tym tygodniu można usłyszeć Radiu Elka.

Słuchacze naszej rozgłośni poznali już wcześniej dwa utwory Przemka, to „Nie bój się” i „Co dzieje się z facetem”. Powstały w Warszawie w domowym studiu Waldka Dąże. Jak się okazuje materiału przybyło i już wkrótce ukaże się płyta leszczyńskich muzyków. – Skończonych jest siedem utworów, do trzech muszę jeszcze dograć wokale. Zostanie kwestia masteringu, okładki i tytułu, którego wciąż nie mam. Sądzę, że płyta powin-

Fot. Arek Wojciechowski

Starówki Byłem fanem Atmosphere Rewitalizacja z poślizgiem

na być skończona w listopadzie, w grudniu można będzie ją kupić – przyznaje Przemek. Kompozytorem większości utworów jest Dąże. - Poznaliśmy się jeszcze w czasach Atmosphere, byłem fanem zespołu. Jakiś czas potem, już po rozpadzie grupy zaproponowałem mu współpracę i ku mojemu zaskoczeniu się zgodził – dodaje Bortel. Muzyka, która znajdzie się na albumie, to zróżnicowany pop-rock. W tym tygodniu

w Radiu Elka można usłyszeć kolejny zwiastun płyty, utwór „Gra”. Leszczynianin myśli już o promocji materiału. – Chcielibyśmy, aby trafił do sklepów w regionie, spróbujemy także zaprezentować go jakiejś wytwórni. W planach są również koncerty. Robię to, co lubię i mam nadzieję, że uda się zainteresować moją muzyką odbiorców. Jestem optymistą, sądzę że jest dla mnie miejsce na muzycznym rynku – zakończył Przemek. (mah)

Nowe piaskarki na powiatowe drogi

Stary sprzęt pamięta Gomułkę Starostwo Powiatowe w Lesznie przygotowuje się do sezonu zimowego. W październiku zakupi solarko-piaskarkę, która będzie obsługiwać powiatowe drogi. - Modernizujemy nasz park maszynowy – mówi starosta Krzysztof Benedykt Piwoński – piaskarki mają po 40 lat.

Sprzęt, który odśnieża powiatowe drogi pamięta jeszcze czasy Gomułki. Odziedziczyliśmy go po Rejonie Dróg Publicznych – mówi starosta. Od dwóch lat maszyny są jednak modernizowane. W ubiegłym roku starostwo kupiło pierwszą, a teraz kupuje drugą solarko-piaskarkę. - To urządzenie montowane na samochodach – tłumaczy Piwoński – jako podwozie wykorzystamy ciężarówkę używaną do prac remontowych na drogach.

Powiat planuje wydać na zakup do 80 tysięcy złotych. Tyle zaplanowano w budżecie, ale ostateczny koszt poznamy po przetargu. Zakup był planowany, jednak na ostatniej sesji przeznaczono nań środki z Powiatowego Funduszu Ochrony Środowiska. Rozstrzygnięcie przetargu odbędzie się na początku października, tak że sprzęt wyjedzie na powiatowe drogi już w tym sezonie zimowym. (jad)

Program rewitalizacji centrum Leszna będzie uchwalony najprawdopodobniej dopiero w połowie przyszłego roku – usłyszeli od prezydenta mieszkańcy, którzy przyszli do Ratusza na spotkanie w sprawie przygotowanego przez samorząd programu. Nie dowiedzieli się też szczegółów dotyczących możliwości sfinansowania remontów kamienic - zabrakło przedstawiciela banku. Dowiedzieli się tylko, że pieniądze będą. Kiedy? Tego jeszcze nie wiadomo. Spotkanie w Ratuszu zorganizowała radna Danuta Balcerzak. Chciała, żeby mieszkańcy centrum Leszna dowiedzieli się szczegółów na temat planów rewitalizacji Starówki – miasto zleciło opracowanie programu, a rada miała go przyjąć jeszcze w tym roku. Niestety nadzieje te rozproszył prezydent Tomasz Malepszy. - Dowiedzieliśmy się właśnie, że programowi ma towarzyszyć studium oddziaływania na środowisko – powiedział – to nieoficjalna, ale raczej pewna

wiadomość. Program taki trzeba wykonać, zdaniem Malepszego może to potrwać nawet do połowy przyszłego roku. Jednak, jak uspokajał, nie oznacza to straty czasu. Do końca czerwca przesunięto nabór wniosków o finansowanie z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, czyli unijnego budżetu dla naszego województwa - powiedział prezydent. W spotkaniu poza mieszkańcami centrum wzięła udział spora reprezentacja radnych wszelkich opcji. Łukasz Borowiak z PO zapytał prezydenta o socjalny wymiar rewitalizacji, czyli przejmowanie mieszkań komunalnych przez bardziej zamożne osoby, które w przyszłości je wykupią, stworzą wspólnoty mieszkaniowe i będą bardziej dbały o kamienice niż obecni, niezamożni najemcy. - Program zakłada takie rozwiązanie – odpowiedział Malepszy – także poprzez wymuszenie rotacji najemców. Jednak niezależny radny Marek Wachowski, stojący na czele Komisji Spraw Społecznych Rady Miasta Leszna ostrzegł, że taki proces nie będzie łatwy. - To dotyczy setek najemców – powiedział – miasto musi zabezpieczyć dla nich mieszkania, a poza tym trzeba będzie dobrze wytłumaczyć konieczność przeprowadzki osobom, które od pokoleń mieszkały w centrum. Mieszkańcy nie dowiedzieli się też szczegółów na temat programu pomocy finansowej z funduszu Jessica. Finansuje on między innymi remonty i inwestycje w rozwój obszarów miejskich poprzez kredyty na korzystnych warunkach. Niestety na spotkanie nie dotarł przedstawiciel banku, który miał omówić zasady korzystania z funduszu. (jad)

Poszły pustaki i worki cementu

Kradną na budowach, policja uczula Dwie okradzione budowy w powiecie leszczyńskim w ciągu kilku dni. Na jednym placu budowy skradziono pustaki, na innym kilkadziesiąt worków z cementem. Policja wyczula właścicieli budów, by często sprawdzali teren inwestycji, bo złodzieje mają dobre rozpoznanie. Tym razem złodzieje, być może nawet ten sam sprawca, pojawili się w dwóch różnych miejscach. W Drobninie złodziej raczej miał pomocnika, bo łup trudno byłoby mu wynieść samemu. - Z terenu nieogrodzonej działki budowlanej nieznany sprawca skradł 51 worków cementu. Po-

szkodowana mieszkanka gminy Krzemieniewo straty wyceniła na 600 złotych – mówi Piotr Rosiński, rzecznik policji w Lesznie. Z kolei z działki budowlanej w Gronówku złodzieje zabrali inne materiały budowlane. Tym razem było to 60 pustaków wartych 300 złotych. Choć skala kradzieży nie jest ogromna, policja apeluje do właścicieli budów. – Należy możliwie jak najlepiej zabezpieczać teren inwestycji. Działki powinny być ogrodzone, a materiały, o ile to możliwe, zamknięte. Wiadomo, że trudno to zrobić z pustakami, czy cegłami, ale eksponowanie potencjalnych łupów może kusić złodzieja. Warto też często i w różnych porach zjawiać się na terenie budowy – dodaje Rosiński. Za kradzież budowlanym złodziejom grozić będzie teraz nawet do pięciu lat więzienia. Policja ostrzega też przed okazyjnym zakupem materiałów budowlanych niewiadomego pochodzenia. (mich)

Program telewizyjny

Sport 11 Wreszcie wyjazdowe zwycięstwo

Polonia pokazała charakter Bardzo dobre wieści napłynęły w sobotnie późne popołudnie z niewielkiej Pakości koło Inowrocłwia. Piłkarze Polonii Leszno pokonali miejscową Noteciankę 3:2. Było to pierwsze w sezonie wyjazdowe zwycięstwo podopiecznych trenera Jerzego Radojewskiego. Piłkarze Polonii na wyjazdach w tym sezonie nie tylko nie zdobyli punktu, ale nawet bramki. Niezbyt chlubne statystyki zmieniły się w 27 minucie pojedynku z beniaminkiem z Pakości. Wtedy to właśnie Fabian Lipiec wykończył składną akcję i wyprowadził Polonię na prowadzenie 1:0. Goście z Leszna prezentowali się bardzo dobrze. Grali konsekwentnie nie dając rywalowi zbyt wiele swobody na boisku. Taki obraz gry kibice oglądali do 45 minuty. Niestety w doli-

czonym czasie Notecianka wyrównała. Sędzia Bartłomiej Wiśniewski z Włocławka uznał, że Daniel Tomczak faulował w polu karnym i podyktował rzut karny. Poloniści protestowali, ale arbiter był nieugięty. „Jedenastkę” na bramkę zamienił Michał Nadolski. Gol „do szatni” podziałał mobilizująco na piłkarzy beniaminka z Pakości, bo drugą odsłonę meczu rozpoczęli z dużym animuszem i po trzech minutach tej części prowadzili 2:1. Najpierw mocno na bramkę uderzył Nadolski, Tomczak wybił futbolówkę przed siebie, dopadł do niej Arkadiusz Nowicki i skierował do siatki. Odrabianie strat w tym sezonie nie wychodziło Polonii najlepiej, ale już w starciu z Legią Chełmża piłkarze pokazali, że potrafią wyjść opresji. W Pako-

ści udało im się nie tylko doprowadzić do remisu, ale także zadać decydujący cios. W 70’ wyrównał Adrian Jakubowski, który wykończył akcję Łukasza Glapiaka, a 9 minut później wynik meczu na 3:2 dla gości z Leszna, strzałem z ostrego konta ustalił, grający dopiero drugi mecz w barwach Polonii, Maciej Szymański. W tej fazie Poloniści grali już w przewadze, bo obrońca miejscowego zespołu, Bartłomiej Delekta, ujrzał chwilę wcześniej czerwoną kartkę. W końcówce do ataku rzucili się piłkarze Notecianki, ale to podopieczni Jerzego Radojewskiego wywieźli bardzo cenne 3 punkty z nie najłatwiejszego terenu i umocnili się na siódmym miejscu w tabeli III ligi. W następnej kolejce, 3 października Poloniści podejmą w Lesznie Wdę Świecie.

Polonia Nowy Tomyśl

20-7

Victoria Koronowo

28-8

Włocłavia Włocławek

15-2

Górnik Konin

14-8

Wda Świecie

14-9

Unia Swarzędz

20-12

Polonia Leszno

12-17

Lubuszanin Trzcianka

10-12

Lech Rypin

10-13

Mieszko Gniezno

7-21

Calisia Kalisz

12-12

Zdrój Ciechocinek

11-16

Sparta Oborniki

10-18

Goplania Inowrocław

8-12

Notecianka Pakość

9-15

Legia Chełmża

5-23

Stracił srebro w biegu dodatkowym

Sławek trzeci w Częstochowie Żużlowiec Unii Leszno, Sławek Musielak zajął trzecie miejsce w finale Srebrnego Kasku. Zawody odbyły się na torze Włókniarza Częstochowa. Turniej wygrał Grzegorz Zengota z ZKŻ Zielona Góra.

Wychowanek Unii Leszno rozpoczął ściganie od drugiego miejsca, później było zwycięstwo nad Piekarskim, Szostkiem oraz Piaszczyńskim, i potem znów dwójka. Młody leszczyński Byk szansę na srebro, bez konieczności walki o nie w wyścigu dodatkowym, miał do ostatniego regulaminowego biegu. Niestety w kończącym fazę zasadniczą starcie, tuż przed metą dał się wyprzedzić

Arturowi Mroczce. Trzecie miejsce w tym wyścigu zajął ubiegłoroczny triumfator imprezy, Maciej Janowski z Atlasa Wrocław i zrównał się zdobyczą punktową z Musielakiem. Na kontach tych zawodników było po 12 oczek. Obaj stanęli na starcie do biegu dodatkowego decydującego o tym, komu przypadnie srebro, a komu brąz. Musielak w tym sezonie nie ma szczęścia do barażowych potyczek, tym razem też się nie udało. Wygrał Janowski i to on stanął na drugim stopniu podium. Poza zasięgiem rywali tego dnia był Grzegorz Zangota z

Falubazu Zielona Góra, który w całym turnieju przegrał tylko raz, w piątym biegu z Dawidem Lampartem, żużlowcem Stali Rzeszów.

Derby dla Arotu

Tęcza rozbita u siebie Szczypiorniści Arotu Astromalu Leszno nie dali szans podopiecznym Aleksandra Sowy. Tęcza Kościan, która podejmowała w sobotę zespół z Leszna uległa 18:33. Wyrównaną walkę kibice obserwowali tylko do 11 minuty, później na boisku Zespołu Szkół nr 4 dominowali leszczynianie. Bramka Wieruckiego w 11min. dała leszczynianom prowadzenie, którego nie oddali już do końca. Przewaga gości rosła powoli, ale systematycznie. Zwiększyła się w ostatnich mi-

nutach pierwszej połowy, kiedy to zawodnicy Tęczy popełnili kilka prostych błędów i stracili aż pięć bramek. Ta część spotkania zakończyła się rezultatem 9:17. Po przerwie znów więcej bramek zdobywali goście, choć na pochwałę zasłużył bramkarz Tęczy Jacek Żak, który kilkakrotnie udanie interweniował. Stratę, w niewielkim tylko stopniu, gospodarze odrobili w czasie, kiedy grali w przewadze. Sędzia spotkania wykluczył w 43 min. Tórza i Wieruckiego, a później Becelewskiego. Z boiska zeszli też zawodnicy Tęczy: Stelmasik, Graf i Błażejczak. Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Arotu Astromalu Leszno 33:18. Bramki dla Tęczy zdobyli: Nowak i Wujec po 6, Stelmasik 2 oraz Graf, Florkowski, Błażejczak i Cierniewski po 1. Dla Arotu: Tórz 11, Wierucki 8, Łuczak 4, Matuszewski, Szkudelski i Meissner po 2 oraz Maleszka, Kajzer, Nowak i Becelewski po 1. (kub)

Szansa na sportowy rozwój dla bokserów

Liga niemiecka w Lesznie ? Jest szansa na to, że do Leszna zawita ...niemiecka liga bokserska. Do udziału w tych rozgrywkach zgłosił się Poznański Klub Bokserski. Zdaniem wiceprezesa Wielkopolskiego Okręgowego Związku Bokserskiego i zarazem trenera bokserów Polonii 1912 Leszno, Albina Pudlickiego, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby takie mecze ligowe mogły się odbywać także w leszczyńskim Trapezie.

Na pomysł zgłoszenia drużyny z Wielkopolski do rozgrywek za zachodnią granicą wpadł prezes Poznańskiego Klubu Bokserskiego Zdzisław Nowak. Klub złożył odpowiednie dokumenty oraz wpłacił 1200 euro wpisowego i został zaakceptowany przez władze niemieckiego związku boksu amatorskiego. Zgodnie z terminarzem pierwszy mecz odbędzie się 22 listopada.

- W Polsce brakuje rozgrywek ligowych, mamy jedynie turnieje. Wielu dobrych zawodników nie ma gdzie walczyć i sportowo się rozwijać - tłumaczy krok swojego kolegi z Wielkopolskiego Okręgowego Związku Bokserskiego, leszczyński trener, Albin Pudlicki. W niemieckiej amatorskiej lidze jest na dziś siedem zespołów, w tym drużyna z Danii. Być może dołączy jeszcze ekipa z Czech. Rozgrywki odbywają na zasadzie mecz i rewanż. Poznański Klub Bokserski ma walczyć w Arenie, ale nie jest wykluczone, że gościnnie wystąpi poza stolicą Wielkopolski. - Jeżeli pomogą władze miasta i sponsorzy, to może zorganizujemy takie spotkanie w Trapezie przyznaje trener Pudlicki. Na przystąpieniu Poznańskiego Klubu Bokserskiego do rozgrywek ligi niemieckiej mogliby skorzystać także zawodnicy Polonii. Trwają rozmowy o uzupełnieniu składu drużyn o juniorów i kadetów. – Jeśli by się tak stało, to poznańska drużyna będzie mogła skorzystać z zawodników Polonii Leszno, Michała Ludwiczaka i braci Kędziorów – dodaje Pudlicki. Zdaniem wiceprezesa WOZB polski zespół byłby jednym z mocniejszych w całej lidze niemieckiej.

Ogłoszenia drobne Ogłoszenia przez sms!

Wyślij SMS-a pod numer 79567 z treścią ogłoszenia bez polskich znaków, pierwsze słowo: dodatek Ogłoszenie - maksymalnie do 160 znaków - bez drukowanych liter. Ogłoszenia wysłane do piątku - do godziny 16.00 ukażą się w najbliższym środowym wydaniu gazety bezpłatnej „Dodatek”. Koszt ogłoszenia to 9 zł netto (10,98 zł brutto). AGD/RTV

OPEL Corsa B 1993r. automat 1,4l. benzyna, skrzynia biegów automatyczna. Auto posiada szyberdach, użytkowała osoba niepaląca, plus komplet opon zimowych. 694 990 187

NIERUCHOMOŚCI

LAPTOPY używane na gwarancji od 500 zł – raty. Leszno. 723 469 727 ZESTAW wypoczynkowy tapczan i 2 fotele. Cena 500zł. 500 128 381

MOTORYZACJA TELEWIZOR LG 21” stan bardzo dobry + pilot model: 402MANQ055419 Flatron; srebrny; kupiony w polskim salonie w 2004 roku. Na życzenie przesyłam dodatkowe zdjęcia. Odbiór osobisty w Lesznie. Cena: 150,00 zł. 601 818 172 SPRZEDAM pralkę Samsung WF8602NGW. Nowa na gwarancji, wygrana w konkursie. Wyświetlacz, klasa energetyczna A+, 6kg, 10 programów prania. Cena 1050 zł do małej negocjacji. 504 538 100, 513 827 036 ELEKTRYCZNY ogrzewacz wody firmy ATT typu ER, 150l, napięcie 220V, moc 1,5kW, + lampka kontrolna i regulator temp. Ogrzewacz ma 5 miesięcy jest na gwarancji: 5 lat na zbiornik wewnętrzny oraz 2 lata na części zamienne. Cena 200 zł. 696 067 714

GITARA elektrczna Fender Stratocaster Mexico. Sprzedam Stratocastera Mexico S-S-S. Gitara z 2008 roku, technicznie i wizualnie w idealnym stanie.Kolor-Candy Cola. Cena 1400zł. 601 995 950

MATRYMONIALNE WOLNA 52-letnia pani pozna wolnego sympatycznego pana w odpowiednim wieku, najlepiej z powiatu leszczńskiego. 723 911 039

TRANSIT 2,5D/1987r.

605 151 292

OPEL CORSA 98 ROK WSPOMAGANIE. CENA 7800 ZŁ. 501 176 244

RENAULT TWINGO 1,2 1997; Typ silnika: benzyna. Samochód 3 drzwiowy, bezwypadkowy, czysty i zadbany (coroczne wymiany oleju). Auto posiada OC ważne do lutego 2010. 507 774 211

FORD Fiesta 1,1 1990, typ silnika: benzyna. Bezwypadkowy, ubezpieczenie OC ważne do 2010-03-10. Samochód jest zadbany i czysty. apicerka w stanie wzorowym, bez przetarć i plam. Cena 1700,00 zł do negocjacji. 663 979 734

MEBLE

SPRZEDAM nowe meble sklepowe, robione na wymiar, w stanie idealnym, drewniane, kolor mahoń. Cena 1400zł, polecam. 721 208 450 TANIO sprzedam 2 szafki sypialniane dębowe - 200zł, stolik pod telewizor-100zł, fotelik bujamy dla dziecka - 50zł, wózek dzieciecy dwu funkcyjny - 150zł, telewizor Samsung 21 cali - 350zł. 667 972 224 KOMIS MEBLE, AGD i SPRZĘT DOMOWY Z ZACHODU I KRAJU. 606 733 612, 785 211 245

OPEL Astra 1993r o slniku 1,4benz. Auto 4 lata w kraju i jestem jego pierwszym właścicielem w Polsce. Przebieg auta to 201800 km. Auto bardzo zadbane! 695 838 384 BRAVA 2000r, silnik 1.6, ciemna zieleń, metalik, przebieg 169 tys, elektryczne lusterka, podgrzewane fotele. 667 114 860 SPRZEDAM Opel Astra 94r. 18+gaz srebrny metalik, abs, elektryczne szyby, lusterka, centralny zamek, wspomaganie. Cena 5000zł do uzgodnienia. 693 767 791

ANTENY - SERWIS - TV - SAT 603 775 093

FORD 1200zł srebrny metalik, silnik 1.1 stan dobry, oszczędna szyberdach centralny zamek. 693 629 317

DOM W WILKOWICACH powierznia 140 m2 (plus poddasze użytkowe 100 m2) + garaż. Cena 345.000zł. 507 010 597 DOM wolnostojący z garażem. Wilkowice, pow. 182 m2, garaż dwustanowiskowy, wszystkie media w budynku, do wykończenia. 782 638 262 LESZNO - Zatorze. Polecam do sprzedaży ładny i funkcjonalny dom parterowy w zabudowie bliźniaczej o pow. 116 m2 z garażem w bryle budynku. Pow. działki 440 m2. 507 010 597 SPRZEDAM działkę zabudowa szeregową w Krzemieniewie zabudowa szeregowa 350m2 do działki kompletny rysunek na dom z możliwością przeróbki. 691 220 736 LESZNO - dom w okolicy ulicy Grunwaldzkiej. Polecam do sprzedaży parterowy dom o pow. ok. 100 m2 + budynek gospodarczy. 507 010 597 LESZNO - Rejtana. Pow. 72,20 m2 cena 250.000 zł na II piętrze. 507 010 597 ATRAKCYJNE mieszkanie ok. 53 m2, IV p. 3 pokoje. Sułkowskiego. Cena 169.000 zł (do negocjacji). 507 010 597 LOKAL 20m2 z zapleczem socjalnym do wynajecia. 605 633 070 SPRZEDAM działkę w Krzemieniewie szereg. 502 157 392 WYNAJMĘ 2 pokojowe umeblowane mieszkanie w centrum Leszna. 781 672 682 WYDZIERŻAWIĘ pomieszczenie pow. 120 m2 lub dwa 46 m2 i 74 m2 od stycznia 2010r, Głogów śródmieście. 728 859 005

LESZNO - Armii Krajowej. Okazja! Cena 113.000 zł. 47 m2, położone na IV piętrze (winda). Składa się z 3 pokoi. 507 010 597

PRACA ZATRUDNIĘ od zaraz panie do stoiska warzywno-owocowego na targowisku przy ul. Holenderskiej w Lesznie. Doświadczenie w handlu. Zapewniamy wysokie wynagrodzenie. 697 094 751 po 18.00 AVON - zostań Konsultantką, dodatkowe pieniądze, tańsze kosmetyki, darmowe produkty. Wpisowe 0zł. Zadzwoń - umów się na spotkanie. 513 102 250 UWAGA!!! Poszukuję osób do wspólpracy w dziale kosmetyczno - żywieniowym. Przedszkole. 794 599 531 MAGAZYN części do maszyn i urządzeń produkcyjnych, mile widziana znajomość automatyki i elektroniki, kilkuletnie doświadczenie na magazynie, znajomość języka angielskiego bądź niemieckego. Cv na fax 65 5 252 291. 696 293 446, 691 726 489 PRACA na targowiskach - osobę z okolic Kąkolewa. Wymagane doświadczenie w handlu, komunikatywność, uczciwość, prawo jazdy, samodzielność. 603 630 661 PRZYJMĘ PANIE DO SPOŻYWKI. PRACA W LESZNIE- DOBRE WYNAGRODZENIE. CV E-MAILEM NA ADRES: spozywczak4@wp.pl LAKIERNIK spachlarz, praca dodatkowa. 606 804 150

USŁUGI transportowe, przewóz ludzi 1+8 osób, przeprowadzki. Leszek Talaga. 604 385 663 CIESIELSTWO.

502 668 126

POSADZKI, TYNKI MASZYNOWE, INSTALACJE CO i WOD KAN 604 221 646 ADMIN Biuro Obsługi Zarządzania i Administrowania Nieruchomości. 693 850 602 KREDYTY do 20.000 na dowód 723 469 727 NAUKA JAZDY - „u Magdy”. Kursy, doszkalanie, tanio i profesjonalnie. 605 653 957 WYCENA, inwentaryzacje nieruchomości, uprawnienia państwowe, bankowe. 605 603 657 PRZEPROWADZKI

509 198 826

TYNKI, posadzki agregatem. 501 363 456

KREDYTY dla każdego: gotówkowe, konsolidacyjne i hipoteczne, wysokie kwoty, długi okres spłaty Leszno, ul. Chrobrego 13. 065 529 36 94

PRACA domowa - szukam pani do sprzątania! 600 325 973 KIEROWCA C+E do hurtowni. 602 854 112 HURTOWNIA budowlana zatrudni kierowcę kat.. C+E. 065 529 58 48 POSADZKARZ, płytkarz od zaraz. 512 310 286 SZUKAM pracy biurowej w Lesznie. Kobieta, wykształcenie wyższe, biegła znajomość j.angielskiego. lucyna_3@tlen.pl POSIADAM busa 1,3t.

602 156 835

FOTOGRAFIA okolicznościowa, komunie, śluby etc. www.michalwisniewski.net 605 624 851 KREDYT według potrzeb. 601 764 730

RÓŻNE

SZKOLIMY najlepszych. We-To. 609 390 008

SPRZEDAM dom letniskowy Boszkowo, 100m do jeziora, 410 000zł. 603 669 829

KAMIENIE, grysy, łupki ogrodowe, kostki niesorty granitowe, ziemie torfowe i kwiatowe, kora - bardzo tanio!; żwir, piasek. 601 786 937

TANIE zdjęcia z nośników cyfrowych, od 0,30zł za 10x15, możliwość wysłania email-em www.ufoto.pl, odbiór L-no 17 stycznia 25a. Zapraszamy!!! 608 656 683

DOMKI LETNISKOWE z drewna - wykonawstwo. Producent okien i drzwi. 507 124 556

REKORD - ekologiczny brykiet do kominków. Przedstawiciel niemieckiego producenta! 601 786 937

INSTALACJE elektryczne. 722 323 142

SPRZEDAM fotel kosmetyczny mało używany. 607 862 142

USŁUGI APARTAMENTY całoroczne w Boszkowie 19 m2 - 55 m2 Jardom. 601 250 313

ZAKŁADANIE instalacji elektrycznych. 507 039 367, 798 824 936

BIURA OGŁOSZEŃ - Leszno: ul. Sienkiewicza 30a tel. 065 529 56 78 / ul. Opalińskich 4, tel. 603 803 145 / Nowy Rynek 33, 065 529 78 34

KOSMETYKA Aut - Polerowanie, zabezpieczenie lakieru, pranie tapicerki www. detailingauto.pl 608 889 648 ZESPÓŁ muzyczny Contrast - to wa sza udana impreza. Oprawa muzyczna wszelkich imprez tanecznych, festynów. email: kopciuszek7@buziaczek.pl 698 647 918 TYLKO 50 GROSZY ZA SŁOWO!

Plebiscyt

44%

48%

Beata Grala

Sandra Mikityszyn

Kinga Wojtyniak

lat 21 studentka prawa

lat 19 uczennica ZSZ w Lesznie o profilu fryzjeskim

lat 26 sekretarka w firmie Bomis w Lesznie

O sobie: pracuje i studiuje. Interesuje się modelingiem, uprawia narciarstwo. Ma mało wolnego czasu. Lubi aktywny tryb życia, a rutyna ją nudzi.

O sobie: Przyszłość wiaże z fryzjerstwem. Wolny czas spędza słuchając muzyki, czytając książki. Uwielbia podróżować i poznawać nowych ludzi.

Organizatorem plebiscytu Kobieta Roku 2009 jest Gazeta bezpłatna Dodatek! i Pracownia Wizerunku Art Team. W każdym miesiącu przedstawiamy sylwetki trzech kobiet, utrwalone na zdjęciach Bogdana Marciniaka, znanego leszczyńskiego fotografika. W drodze głosowania sms’owego Czytelnicy Dodatku! wyłonią te, które zdobędą tytuł Kobiety Miesiąca i wezmą udział w finałowej walce o miano Kobiety Roku. We wrześniu nasze panie prezentowały się w czterech odsłonach. Fryzury wykonano w Pracowni Wizerunku Art Team przy ul. Wilkońskiego 2/1 w Lesznie, pod opieką Moniki Prałat. Makijaże wykonała Małgorzata Tomkowiak z Beauty Salon w Lesznie przy ulicy Niepodległości 29. Odzież wykorzystywana podczas sesji pochodzi ze sklepu Odzież damska i galanteria skórzana Bożeny Pokładek, Leszno Rynek 5. Limuzynę zapewnia firma Dekoratorstwo (www.dekoratorstwo.com). Więcej zdjęć i filmy - na portalu elka.fm Dla Kobiet Miesiąca i dla głosujących organizatorzy przewidzieli cenne nagrody. Nagrodą główną - dla Kobiety Roku jest tygodniowa podróż marzeń w ciepłe kraje, dla dwóch osób - wybrana z szerokiej oferty Biura Podróży Orebus Travel. Aby wziąć udział w eliminacjach do kolejnych edycji plebiscytu należy wysłać email na adres: kobietaroku@elka.pl Kobietą Września została Kinga Wojtyniak

26 lat z Leszna Pani Kinga jest dziewiątą z dwunastu finalistek pretendujących do tytułu Kobiety Roku 2009. Wśród osób głosujących zwycięzcami zostają: Dominika Jaskot, Paweł Kamiński, Sylwia Tupisz i otrzymują bilety na wybrany przez siebie seans w kinie Helios w Cuprum Arena w Lubinie.

O sobie: Mama 2,5 letniego Wiktora. Kocha taniec, zwłaszcza style: bachata i kizomba. Marzy o stworzeniu szkoły tańców latynoskich.

Sport

Będzie Amerykanka

Sherry - specjalistka od zbiórek Przeliczyli ponownie kasę i okazało się, że starczy na koszykarkę zza oceanu. Do zespołu Super-Pol Tęcza Leszno dołączyła Sherry McCracklin. Amerykanka ma przede wszystkim wzmocnić siłę leszczyńskiego zespołu pod tablicami.

budżetu doszliśmy do wniosku, że na jedną zagraniczną zawodniczkę będzie nas jednak stać – przyznał trener Jarosław Krysiewicz. Wybór padł na Amerykankę. Sherry McCracklin urodziła się 14.09.1983 roku, mierzy 188 cm i występuje na pozycji 4-5. - Z wypowiedzi trenerów uniwersyteckich wiemy, że to solidny gracz, walczący na deskach, dobrze blokująca i potrafiąca celnie rzucać - dodaje leszczyński szkoleniowiec. Zawodniczka ostatnio grała w Grecji, gdzie była drugą zbierającą ligi. Ma też za sobą pobyt w Finlandii, gdzie przewodziła w klasyfikacji zbiórek. Przygodę z europejską koszykówką rozpoczynała w Hiszpanii. – Mamy nadzieję, że zakontraktowanie Sherry, to będzie dobry strzał i wzmocni zespół. Zrobimy wszystko, by była gotowa do gry w inaugurującym sezon meczu z Brzegiem – zakończył Krysiewicz.

Pierwotnie zespół leszczyńskich koszykarek, z powodu skromnego budżetu, miał grać wyłącznie polskim składem. Gdy z zespołu wypadła wysoka Dominika Nawrotek okazało się, że niezbędne są wzmocnienia pod koszem. – Po przeanalizowaniu 1

8 8

20 13

19 18

27 24

28 2

29 15 31

3 9

Hasło z poprzedniej krzyżówki brzmi: „Na dzień dobry i dobranoc Radio Elka”, a zwycięzcą jest: Iwona Zalas. Po odbiór nagrody zapraszamy do naszej redakcji.

Poziomo: 1) psotnik, urwis, 5) dzika, przelotna gęś, 8) PierreAuguste …, współtwórca i jeden z czołowych przedstawicieli impresjonizmu, 9) zupa lub drugie, 10) opiekun muz, 11) szkrab, 12) Marcin…, (1483 -1546) niemiecki

reformator religijny, 13) Pacyfik, 15) Godunow lub Szyc, 16) najszybszy bieg konia, 20) przywidzenie, złuda, 21) … jordanowski, 25) płynie przez Bydgoszcz, 26) kierunek w sztuce XVIII w. oraz w architekturze XIX w. nawiązujący do epoki odrodzenia, 28) ptak drapieżny wielkości gołębia o popielatobrunatnym upierzeniu, 29) majątek ziemski (przestarzale), 30) Bernard (1940 – 2007) – polski piłkarz (pomocnik), reprezentant Polski, 31) surowiec z tartaku, 32) trwale podmokły obszar. Pionowo: 1) z nożem, 2) poznańska kromka, 3) metal na łańcuszki, 4) Marek, aktor polski („Dzień świra”), 5) karciarz, 6) haruje i ciuła, 7) dawny rower, zwykle z przednim kołem dużym, a tylnym małym,14) pesymista, 17) powiększenie się gruczołu tarczycy, 18) szubrawiec, 19) duma pawia, 22) błahostka, 23) brzydkie, 24) kłapouszek, 27) zimowy pojazd sportowy.

Litery z pól ponumerowanych w prawym dolnym rogu, uporządkowane od 1 do 30 utworzą rozwiązanie krzyżówki - - myśl nieuczesaną Stanisława Jerzego Leca. Aby wziąć udział w losowaniu nagród, należy wysłać prawidłową odpowiedź smsem pod numer 72 103 wpisując w treści słowo: dodatek, swoje imię i nazwisko oraz hasło z krzyżówki. Koszt wiadomości to 2,44 zł z Vat.

Prezentacja i ostatni przed inauguracją rozgrywek turniej towarzyski. Miniony weekend zdecydowanie przebiegał pod znakiem żeńskiej koszykówki. Super-Pol Tęcza Leszno zajęły trzecie miejsce w turnieju towarzyskim rozgrywanym w Lesznie i Rydzynie.

Pierwszy mecz turnieju Super-Pol Tęcza Leszno rozegrały w późny piątkowy wieczór, tuż po efektownej prezentacji klubu. Leszczynianki zmierzyły się z silnym rywalem CCC Polkowice. Podopieczne trenera Krzysztofa Koziorowicza przyjechały do Leszna w najsilniejszym składzie, z zagranicznymi koszykarkami i Darią Mieloszyńską, która dwa sezony temu stanowiła o sile ekipy z Leszna. Mecz w pierwszej połowie miał dość wyrównany przebieg. Po zmianie stron polkowiczanki nieco odskoczyły, ale na początku czwartej kwarty ich przewaga wynosiła tylko 6 punktów. Po trafieniu za 3 Mieloszyńskiej CCC znowu powiększyły przewagę do 10 oczek, ostatecznie jednak gospodynie zniwelowały nieco straty i przegrały 54:60. W meczu niegroźnej kontuzji doznała Żaneta Durak. Powinna być jednak w pełni sprawna do pierwszego spotkania o ligowe punkty. – CCC, to drużyna z ogrom-

nym potencjałem, dlatego porażka 6 oczkami z takim rywalem jakiegoś wielkiego wstydu nam nie przynosi. Zabrakło jednej, czy dwóch zmienniczek, by postawić polkowczankom jeszcze trudniejsze warunki w obronie. Jestem optymistycznie nastawiony do sezonu – przyznał trener SuperPol Tęczy Leszno Jarosław Krysiewicz. Najwięcej punktów dla zwycięskiej ekipy rzuciły: Walich 12, oraz Gawrońska i Drzewińska po 11. Następnego dnia zespoły przeniosły się do nowej hali w Rydzynie. Leszczynianki w meczu o trzecie miejsce zmierzyły się z beniaminkiem ekstraklasy, drużyną Artego Bydgoszcz. Nie miały najmniejszych problemów z pokonaniem rywalek, wygrały wysoko 71:41. W starciu o pierwsze miejsce dość nieoczekiwanie CCC Polkowice przegrały z Odrą Brzeg 53:64. Zespół z Brzegu będzie pierwszym ligowym rywalem koszykarek Super-Pol Tęczy Leszno.

Można rozpoczynać sezon

Koszykarki przetarły parkiet Porażka z CCC i zwycięstwo z Artego

Prezentacja pod koszem Po raz pierwszy w historii z takim rozmachem zaprezentowano koszykarską drużynę SuperPol Tęcza Leszno. Wzory zostały zaczerpnięte z żużla, kibice, którzy w sporej grupie zjawili się w Trapezie, byli pod wrażeniem. Podobał im się także nowy hymn zespołu, będą mieli go okazję zaśpiewać już w czwartek podczas pierwszego meczu sezonu.

- Chcieliśmy zrobić coś w stylu żużlowych prezentacji i mamy nadzieję, że - jak na pierwszy raz - wyszło całkiem nieźle – stwierdził w piątkowy wieczór w hali Trapez Mateusz Gryczka z Super-Pol Tęczy Leszno.

Tęcza Show rozpoczęło się od prezentacji zespołu młodszych zawodniczek Tęczy, który powstał dzięki współpracy koszykarskich klubów z Rawicza i Leszna. Drużyna będzie zdobywała doświadczenie w I lidze i stanowiła zaplecze dla ekstraligowych koszykarek. Po sporej porcji braw na scenie Trapezu po kolei pojawiały się zawodniczki Super-Pol Tęczy Leszno. Na olbrzymim ekranie wyświetlano fragmenty z treningu, a każda z koszykarek miała okazję powiedzieć też parę słów od siebie. Kibice usłyszeli między innymi o przygotowaniach do nowego sezonu i o planach związanych z ruszającymi już lada dzień rozgrywkami. Później przyszedł czas na występy grup tanecznych i leszczyńskich mażoretek, które wystąpiły w dość nietypowych dla siebie, bo koszykarskich strojach. Odbył się też turniej rzutów dla VIP-ów. Naprzeciwko kosza stanął między innymi kontuzjowany żużlowiec, Przemek Pawlicki. Junior Unii trafił do kosza nawet jedną ręką. Kulminacyjnym momentem prezentacji była premiera nowe-

go hymnu leszczyńskiego klubu. Fani basketu słuchali z uwagą i wystawili pozytywne recenzje. – Naprawdę piękna impreza. Co do hymnu, to z pewnością na początku będzie trochę problemów ze znajomością słów, ale z czasem się nauczymy i zaśpiewamy dziewczynom – przyznał jeden z kibiców. Pod wrażeniem prezentacji i hymnu były także koszykarki. – Bardzo mi się podobało, to świetny pomysł na promocję koszykówki. Ogromnie cieszy też frekwencja w Trapezie. Pamiętam, że gdy przyjeżdżałam na mecze do Leszna, tutaj zawsze była koszykarska atmosfera, a to bardzo pomaga w grze. Jestem też pozytywnie zaskoczona hymnem – mówiła nowa zawodniczka w barwach Super-Pol Tęczy Leszno, Barbara Głocka. Na koniec prezentacji kapitan zespołu Ola Drzewińska i prezydent Leszna Tomasz Malepszy wspólnie ogłosili początek, oby udanego koszykarskiego sezonu w Lesznie. Pierwszy mecz o punkty podopieczne trenera Jarosława Krysiewicza zagrają już w czwartek 1 października. W hali Trapez o godz. 18.00 podejmą Odrę Brzeg.

Sport Powtórka z MIMP, Dudek lepszy od Musielaka

W finale Polska – Dania 6:6

Turniej juniorów Gollob zakończył sezon na Smoczyku rządził w Terenzano

Fot. Rafał Paszek

Od pierwszego wyścigu doskonale na swoim torze radził sobie Sławek Musielak. Po czterech seriach startów był jedynym niepokonanym zawodnikiem. W osiemnastej odsłonie musiał jednak uznać wyższość kolegi z kadry Polski juniorów, Patryka Dudka. Jako, że zielonogórzanin wcześniej stracił punkt w konfrontacji z Adrianem Szewczykowskim, zrównał się tym samym zdobyczą punktową z Musielakiem. Zwycięzcę turnieju musiał więc wyłonić wyścig dodatkowy. Kilka tygodni temu, także w Lesznie, ci sami żużlowcy stanęli do barażu o złoty medal Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski. Wówczas górą był zawodnik Falubazu, teraz rozstrzygnięcie było identyczne.

Fot. Klaudia Dymek

Wyścig dodatkowy wyłonił zwycięzcę indywidualnego turnieju Zachodniej Ligi Młodzieżowej w Lesznie. Tak jak przed kilkoma tygodniami w finale Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski Patryk Dudek pokonał Sławka Musielaka. Były to najprawdopodobniej ostatnie w tym sezonie zawody żużlowe na stadionie Smoczyka.

Musielak prowadził przez dwa okrążenia, ale to Dudek zameldował się jako pierwszy ma mecie. – Najwyraźniej te biegi dodatkowe nie są moją specjalnością, po raz kolejny przegrałem z Patrykiem. Myślałem, że dowiozę trzy punkty, ale jednak taktyka rywala okazała się lepsza, pojechałem zbyt wąsko. Wielka szkoda – przyznał wychowanek Unii. Bieg dodatkowy decydował także o trzecim miejscu w zawo-

dach. Janusz Baniak z Falubazu pokonał w nim Pawła Zmarzlika ze Stali Gorzów. Nieźle na leszczyńskim torze radzili sobie pozostali żużlowcy Unii. Mateusz Łukaszewski uzbierał 10(0,2,2,3,3) punktów i zajął piątą lokatę. Tobiasz Musielak z 8(1,3,1,2,1) oczkami był ósmy, tuż za nim został sklasyfikowany Kamil Adamczewski, który także zdobył 8(2,2,2,0,2) punktów.

Bally po zabiegu Przez najbliższy miesiąc może chodzić tylko o kulach, w styczniu będzie gotowy, by wznowić treningi. Damian Baliński przeszedł w poznańskiej klinice zabieg artroskopii kolana. Żużlowiec Unii Leszno z kontuzją zmagał się od kilku lat. Teraz korzystając z wcześniejszego zakończenia sezonu, zdecydował się na operację.

Fot. Klaudia Dymek

Oddał kolano w ręce lekarzy

Zabieg przeprowadził lekarz polskiej piłkarskiej reprezentacji, dr Jacek Jaroszyński. - Okazało się, że kontuzja jest poważniej-

sza, niż wykazywały badania kliniczne. Trzeba było wykonać plastykę artroskopową więzadeł oraz chrząstki śródstawowej, ale wszystko zakończyło się dobrze - informuje lekarz leszczyńskich Byków, dr Tomasz Gryczka. Do połowy października Damian nie może w żaden sposób przeciążać kolana, nie ma mowy o jakichkolwiek ćwiczeniach. Później rozpocznie rehabilitację, częściowo w poznańskiej klinice, a częściowo w Lesznie. Do treningów na pełnym obciążeniu będzie gotowy 2 stycznia przyszłego roku.

W kapitalnym stylu Tomasz Gollob wygrał Grand Prix Włoch na torze w Terenzano i wrócił na drugie miejsce w klasyfikacji przejściowej cyklu. Zmniejszył też dystans, do Jasona Crumpa, który we Włoszech startował z kontuzją i zabrakło go nawet w półfinale. Świetnie zaprezentował się Grzegorz Walasek, który pierwszy raz w karierze awansował do finału. Najlepsi żużlowcy świata do Terenzano zawitali po raz pierwszy w historii rozgrywania Grand Prix. Na twardym i równym jak stół torze świetnie czuł się Tomasz Gollob. Polak przez fazę zasadniczą przemknął jak burza, przegrywając tyko raz z Emilem Sajfutdinowem. Do półfinału bardzo pewnie awansował także Grzegorz Walasek, który po pięciu wyścigach miał na koncie 11 (1,2,3,2,3). Z 8 (0,3,2,2,1) oczkami w najlepszej ósemce znalazł się także trzeci z

reprezentantów Polski, Rune Holta. Słabo wypadł Sebastian Ułamek. Z dorobkiem 3 (1,1,0,1,0) punktów został sklasyfikowany na piętnastej pozycji, tuż za kapitanem Unii Leszno, Leigh Adamsem. W pierwszym półfinale przepustkę do ostatniego wyścigu dnia wywalczyli Polacy: Gollob oraz Walasek. Z gry odpadli Chris Harris i Rune Holta. W drugim górą byli Duńczycy. Zwyciężył Nicki Pedersen, który mógł w Terenzano mówić o dużym szczęściu, bo do półfinału awansował z zaledwie 7 punktami. Drugi w tej gonitwie był Hans Andersen, trzeci Andreas Jonsson, a ostatni Emil Sajfutdinow. Decydujący wyścig wieczoru był popisem Tomasza Golloba. Polak wpadł pierwszy na metę, wyprzedzając Andersena, Pedersena i Walaska. Spora grupa polskiej publiczności mogła po raz kolejny w tym sezonie zaśpiewać Mazurek Dąbrowskiego. Dzięki triumfie w Grand Prix Włoch Gollob awansował na drugie miejsce w klasyfikacji przejściowej. Ma 17 punktów straty do prowadzącego Jasona Crumpa i dwa punkty przewagi nad trzecim Emilem Sajfutdinowem. O pozostanie w cyklu cały czas walczy Holta, który zajmuje dziesiątą pozycję, ale ma zaledwie 3 oczka straty do ósmego Hansa Andersena. Ostatnia runda Grand Prix rozegrana zostanie za niespełna dwa tygodnie na stadionie w Bydgoszczy, rodzinnym mieście Golloba.

Krzysztof Kasprzak: Mam ważny kontrakt i...

Strony sportowe redagują: Marcin Hałusek i Michał Konieczny

Transmisja w Radiu Elka

Z Gorican też na żywo Już w sobotę na torze w chorwackim Gorican poznamy Indywidualnego Mistrza Świata Juniorów. Na liście startowej turnieju jest czterech reprezentantów Polski: Maciej Janowski, Michał Mitko, Grzegorz Zengota i Przemek Pawlicki.

To ostatnie nazwisko budzi sporo emocji, bo po pierwsze to żużlowiec leszczyńskiej Unii, a po drugie niestety jest kontuzjowany. Pechowy wypadek podczas zawodów młodzieżowych na torze w Gorzowie pokrzyżował plany ambitnego zawodnika. Decyzja o tym, czy pojawi się w sobotę pod taśmą startową stadionu w Gorican, zapadnie w najbliższym czasie. Jednym z faworytów tego finału jest bez wątpienia kolejny leszczyński Byk, Jurica Pavlic.

Chorwat pojedzie na torze, który zna jak przysłowiową, własną kieszeń. To obiekt położony w jego rodzinnej miejscowości, na którym się wychował .Jurica pokazał, że potrafi wygrywać tam z najlepszymi, choćby przy okazji walki w ćwierćfinale tegorocznych eliminacji do Grand Prix 2010. Do sobotniego finału awansowało kilku młodych zawodników dających sobie z powodzeniem radę w polskich ligach. Tu warto wymienić takie nazwiska jak: Tai Woffinden (Wielka Brytania), Darcey Ward (Australia), Thomas H. Jonasson (Szwecja) czy Patrick Hougaard (Dania). Nie bez szans są też biało-czerwoni. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku tytuł IMŚJ zdobył w Pardubicach Rosjanin Emil Sajfutdinow, który w tym roku skupił się na Grand Prix, i to z powodzeniem. Transmisja z Gorican sponsorowana przez motel Eden w Rydzynie rozpocznie się na antenie Radia Elka w sobotę 3 października od 15:30.

Żużlowiec Unii Leszno Krzysztof Kasprzak walczy z Vargarną Norrkoeping o złoty medal Drużynowych Mistrzostw Szwecji. Bez względu na wynik tej rywalizacji, władze Vargarny chcą zatrzymać wychowanka Unii u siebie także w przyszłym sezonie. Więcej niewiadomych pojawia się w przypadku startów Kasprzaka w polskiej ekstralidze. On sam jednak składa jasną deklarację. - Chcę jeździć dla Leszna – mówi.

Awans Vargarny do finałowej rozgrywki w elitserien, to dla wielu na pewno spore zaskoczenie. Po raz ostatni ten zespół o mistrzostwo walczył na początku lat dziewięćdziesiątych. Krzysztof dołączył do ekipy z Norrkoeping w trakcie sezonu

po bankructwie Smederny. – W klubie panuje super atmosfera, trener potrafi zjednoczyć zawodników i na torze rozumiemy się bez słów. Rywalem Vargarny w finale ligi szwedzkiej są żużlowcy Lejonen Gislaved z Nickim Pedersenem na czele. - Mam już srebro, zobaczymy co się wydarzy dalej – mówi ze spokojem „Kasper”, który najprawdopodobniej przystanie na propozycję Vargarny i przedłuży kontrakt z tym klubem. O ile przyszłość Kasprzaka w Szwecji jest już właściwie przesądzona, o tyle wciąż nie wiadomo, czy w Polsce będzie on nadal bronił barw Unii Leszno. Po zawalonym przez Krzysztofa meczu w Częstochowie, na żużlowca posypały się gromy. Słów krytyki nie szczędził mu między innymi trener Czesław Czernicki. Na łamach żużlowej prasy doszło do ostrej polemiki między ojcem żużlowca, Zenonem Kasprzakiem, a szkoleniowcem Unii. Ten pierwszy stwierdził

Fot. Klaudia Dymek

Chcę jeździć dla Leszna

wprost, że nie wyobraża sobie dalszej współpracy syna z Czernickim i zarzucił trenerowi szereg błędów popełnionych w trakcie sezonu. Czernicki nadal prowadzi Unię, w tej sytuacji pojawia się pytanie, co dalej z Krzysztofem Kasprzakiem? Żadne oficjalne decyzje jeszcze nie zapadły, a sam zainteresowany mówi wprost. - Mam ważny kontrakt w Unii Leszno, chcę jeździć dla Leszna, jeżeli klub też będzie chciał, to tak właśnie będzie.