Dodatek! 46/2009 (68) by Radio Elka

Gazeta bezpłatna

nakład: 14 000 egz.

18.11.2009 - 25.11.2009r.

nr 46 (68)

Galerie zniszczą Starówkę?

Fot. Arek Wojciechowski

Gołdyn: - Handel przewróci się do góry nogami

- Wyniki badań zrobionych przez Eurotest są porażające – mówił w Radiu Elka Andrzej Gołdyn ze Stowarzyszenia Obrony Leszczyńskiej Starówki. - Wynika z nich, że po powstaniu nowych centrów handlowych liczba działających w Lesznie dotychczas sklepów zmniejszy się o połowę. Marek Ganowicz, przewodniczący Komisji Infrastruktury i Rozwoju Rady Miasta Leszna w to nie wierzy. Jego zdaniem nowe centra nie zmniejszą liczby sklepów, a tylko wymuszą większą konkurencyjność.

SOLS na początku października skierowało do władz miasta apel o zrobienie porządnych badań w sprawie wpływu planowanych czterech centrów handlowych na przyszłość Starówki. Prezydent zlecił pracowni Eurotest uaktualnienie badań sprzed dwóch lat. - Są zrobione dobrze i rzetelnie – ocenił je w Rozmowach Elki Andrzej Gołdyn – jednak ich wyniki są porażające. Analiza pokazuje, że wybudowanie w Lesznie galerii Leszno, Goplana, Młyny i centrum handlowego przy Leszczyńskiej Fabryce Pomp przewróci do góry nogami obecną strukturę handlu w mieście. - Zlikwidowane zostanie 450 sklepów – mówi Gołdyn – czyli połowa obecnie działających. Z samej Starówki zniknie co najmniej

200 obiektów handlowych, podczas gdy jest ich około 250. Radny Marek Ganowicz oświadczył, że w te wyliczenia Eurotestu nie wierzy. -To tylko prognozy – mówi. Jego zdaniem galerie i centra handlowe mogą tylko pozytywnie odbić się na przyszłości Leszna. - Ich otwarcie wymusi konkurencję – powiedział – leszczyńscy kupcy będą musieli obniżyć ceny. Na argument Gołdyna, że leszczyńscy kupcy ze Starówki nie będą obniżać cen, tylko zamkną sklepy Ganowicz odpowiedział, że życie nie znosi próżni i na miejscu zamkniętych sklepów postanie coś innego, na przykład restauracje. - Przed wojną mieliśmy o wiele więcej lokali niż obecnie – powiedział. - Ale już teraz nasze restauracje świecą pustkami – ripostował Gołdyn. Dyskusja w radio była bardzo gorąca, a panowie przyznali, że nad sprawą trzeba zastanowić się głębiej, najlepiej na forum Rady Miasta. Sęk w tym, że planowana w tym tygodniu nadzwyczajna sesja rady się nie odbędzie – przewodniczący Rady Miasta zdecydował o przeniesieniu dyskusji na zwyczajne posiedzenie, które jest planowane na koniec miesiąca. (jad)

Wydarzenia

18 listopada 2009

Kontenery na czas remontu

Co dalej z minizoo?

Fot. Jarek Adamek

W przyszłym roku zacznie się długo oczekiwany generalny remont leszczyńskiego dworca PKP. - Ma być zakończony do listopada 2011 roku - powiedział prezydent Tomasz Malepszy, który usłyszał tę wiadomość od Ryszarda Plucińskiego, kierującego spółką PKP „Dworce Kolejowe”. Jednak na gruntowny remont ulicy dworcowej będziemy musieli zaczekać do zakończenia modernizacji budynku dworcowego.

Do 11 czerwca przyszłego roku miasto musi przedstawić nową lokalizację minizoo. Tak wynika z zaleceń pokontrolnych Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. W przeciwnym wypadku minizoo ma zostać zlikwidowane. - Nie dopuszczamy likwidacji – mówiła Joanna Nowacka, dyrektor Miejskiego Zakładu Zieleni. Problem w tym, że nie bardzo wiadomo, dokąd minizoo przenieść. Miesiąc temu minizoo zostało skontrolowane przez przedstawicieli Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska; przy okazji odwiedzili je ekolodzy z klubu Gaja. Teraz Miejski Zakład Zieleni dysponuje już protokołem z kontroli. - Są w nim cztery zalecenia

Wydawca:

AWR ELKA sp. z o.o. Roman Lewicki - dyrektor, Arek Wojciechowski - red. naczelny, Emilia Wojciechowska - szef informacji, Klaudia Dymek - red. prowadzący/ skład Dziennikarze: Aldona Brycka-Jaskierska, Hanna Ciesielska, Jarek Adamek, Marcin Hałusek, Michał Konieczny, Michał Wiśniewski Siedziba redakcji: Leszno, ul. Sienkiewicza 30a tel. 065 5295678 e-mail:dodatek@elka.pl www.dodatek.elka.fm Druk: Drukarnia POLSKAPRESSE Sp. z o.o.

Podczas spotkania z dyrektorem Plucińskim prezydent dowiedział się, że w projekcie przyszłorocznego budżetu państwa zarezerwowano pieniądze na modernizację trzech dworców PKP w Polsce, w tym tego w Lesznie. - Ma to być 10 milionów złotych - mó-

Fot. Jarek Adamek

Albo przeprowadzka, Nareszcie zajmą się dworcem albo likwidacja

wił Malepszy. Remont zacząć się ma w przyszłym roku i potrwać do listopada 2011 roku. - W tym czasie dworzec będzie nieczynny - ujawnił plany PKP prezydent Leszna - odprawa pasażerów odbywać się będzie w kontenerach postawionych na północ od budynku dworcowego. Decyzje kolei wpłynęły na plany związane z przebudową ulicy Dworcowej. - Zaczekamy

z nią na zakończenie prac, żeby ciężki sprzęt nie uszkodził nowej nawierzchni - mówi prezydent. Jednak w przyszłym roku mamy doczekać się nowego chodnika, wymieniona ma być też infrastruktura podziemna, zwłaszcza kanalizacja i wodociągi. Tomasz Malepszy poinformował też, że do dworca zostanie doprowadzona ścieżka rowerowa z ul. Święciechowskiej. (jad)

– powiedziała Joanna Nowacka. Trzy to właściwie drobiazgi – poza uporządkowaniem dokumentacji dyrekcja zaleciła zmiany w środowisku niedźwiedzi i makaków. - Już to wykonaliśmy – mówiła Nowacka – makaki mają zmienione podłoże, a niedźwiedziom zamontowaliśmy na przykład huśtawkę. Największym problemem jest zalecenie, żeby do 11 czerwca przyszłego roku przedstawić koncepcję nowej lokalizacji minizoo. - W przeciwnym wypadku mamy przedstawić haromonogram likwidacji – powiedziała dyrektor MZZ. Nowacka zapewniła że o likwidacji nie ma mowy, ale przyznała też, że na razie nie wiadomo, dokąd minizoo przenieść. Mało realne jest rozważane w przeszłości urządzenie ogrodu zoologicznego na Grzybowie. - To po pierwsze daleko, a po drugie koliduje z planami przeznaczenia terenów pod budownictwo mieszkaniowe – mówiła Joanna Nowacka. Możliwe byłoby za to przeniesienie zwierząt w granicach Parku Tysiąclecia, na przykład na teren dawnego amfiteatru. Nie wiadomo jednak, czy ten pomysł znajdzie uznanie kontrolujących i ekologów, którzy – jak widać – mają w tej sprawie bardzo wiele do powiedzenia. (jad)

Kolportaż Gazety bezpłatnej Dodatek:

LESZNO: ul.A.Krajowej Waldi, Tele Pizza, Parking pod Wiaduktem – ul.Grota Roweckiego, ul.Korcza Nomi, ul.Niepodległości 26 Salon prasowy, ul.1 Maja 46, Sklep Moraś, ul.Saperska 16, ul.21 Października, ul.Mickiewicza 5 PWSZ, ul.Nowy Rynek 2, os.Ogrody 4, ul.Opalińskich 4 Punkt ksero , ul.Ofiar Katynia 12, ul.Jagienki 24, ul.Rejtana 44, ul.Szczepanowskiego 63, ul.Zamenhofa 25, ul.Lipowa 39, ul.Lipowa Wodociągi, CPN , ul.Sułkowskiego Kogucik, Strzelecka 7, ul.Powstańców Wlkp. 12/8, ul.Starozamkowa 1, ul.Niemiecka 1 b, ul.Machnikowskiego 22, ul.Łanowa 11, ul.Jeziorkowskiej, ul.Narutowicza 74, ul.Wróblewskiego, ul.Gronowska 65, ul.Kmicica 15, ul.Kochanowskiego 4a, ul.Dożynkowa 62, ul.Lotnicza 32, ul.Miśnieńska 17, ul.Wyszyńskiego 53, ul.Łowiecka 11, ul.Szybowników 22, ul.Czarnieckiego 13, ul.Wiejska 15, Delikatesy Przemko, ul.Balonowa CPN, ul.Reja 8, Sklep przy Harcówce, ul.Okrzei 62, ul.Wieniawa 41a, sklep Iga, ul.Snycerska 3, ul.Okrężna Almark, Aleje Krasińskiego Kiosk Ruchu, ul.Luksemburska Pronet, WMB, ul.55 Pułku Piechoty Byczy Punkt, ul.Święciechowska Kiosk Ruchu przy Akwawicie, ul.Słowiańska, Chata Polska, C.H. Bricomarche/Intermarche, C.H.Nasze Leszno, C.H. Manhattan, Słomiński Pawilon, ul.Śniadeckich Urząd Pracy, ul.Towarowa PKS, Manhattan, Społem PSS: ul.17 Stycznia, ul.Jagiellońska, ul.Opalińskich, ul.55-ego Pułku, ul.Lubuska 17, ul.Lipowa Salon prasowy, ul. Kmicica 5 Minut, ul.Karasia 15 Urząd Miasta, Rynek Restauracja Ratuszowa, Pływalnia Akwawit, L.C.M.Ventriculus, ul.Chrobrego Medical, Restauracja McDonald’s, ul.Bracka Bar Oregano, Cukiernie Sobota, ul.Dekana Hurtownia Kawy i Herbaty Dukar, ul. Leśna 4 MZK, Plac Kościuszki Starostwo Powiatowe, Nowy Rynek Agencja Eureka, ul.Kiepury Szpital, Kaufland , Stacje Jespol, ul.Śniadeckich CPN BP, CPN Perła, ul.Słowiańska ELKA TAXI, Metro TAXI, Mini TAXI TAXI 98,50. KRZEMIENIEWO: ul.Wiejska109, Dworcowa 146, Kociugi 21, ul.Dworcowa 146, Drobnin 2, 46, RADOMICKO 63, NOWY BELĘCIN: Karchowo, LIPNO: Powstańców Wlkp. 37, Powstańców Wlkp.7, MÓRKOWO: sklepy, ŁONIEWO 33, OSIECZNA: Rynek 4, 16, ul.Kościuszki 27, 48 ul.Kopernika 4a, GD Samopomoc Chłopska - Stacja Paliw, DOBRAMYŚL, KĄKOLEWO: ul.Rydzyńska 27 a, ul.Krzywińska 27, Sklep GS, Maciejewo, Ziemnice, Wojnowice 15, KĄKOLEWO: ul.Rydzyńska, KĄTY: GD Samopomoc Chłopska, Kąty 89, PAWŁOWICE: ul.Wielkopolska 55, ul. Mielżyńskich 58, ul.Wielkopolska 116, RYDZYNA: ul. Kościuszki 2, 12, ul.Rzeczypospolitej, Dąbcze 42, Kłoda 79, CPN, Rojęczyn, BOJANOWO: Rynek 1, ŚWIERCZYNA: GD Samopomoc Chłopska, NOWA WIEŚ, ŚMIGIEL: Mickiewicza 4, Kościuszki 35,52, ul. Ogrodowa, Skarżyńskiego 5a, NIETĄŻKOWO: ul.Arciszewskich 2 a, ŚWIĘCIECHOWA: Rynek 7, ul.Wolności 2, 25, DŁUGIE STARE: ul.Wiosenna 10, ul.Jesienna 5 b, GOŁANICE: ul.Stawowa 10, Parkowa 32, Jezierzyce K 56, KRZYCKO MAŁE: ul.Główna 35, LASOCICE: Święchowska 1, Niechłód 22, WILKOWICE: ul. Boczna 1, Dworcowa 53, Park 10, Zbarzewo 42, PRZYBYSZEWO: ul.Wiejska 11, 59, WŁOSZAKOWICE: ul.Grotnicka 35, ul.Kurpińskiego sklep „14”, ul.Powstańców Wlkp 17, ul.Zalesie 9C, GROTNIKI: ul.Krótka 5, Piaskowa 5, BUKÓWIEC GÓRNY: ul.Machcińska 2, Powstańców Wlkp 43, 126, DŁUŻYNA: 5a, KRZYCKO MAŁE: Główna 31 ABC, Główna 35, KRZYCKO WIELKIE: ul. 700 lecia 2, ul. Krzyckiego 86, ul.Szkolna 1 ABC, ul.Sądzia 40A, BUCZ/GM.PRZEMĘT: Kasztanowa12, 16, BARCHLIN ul.Główna 19, Poladowo 12.

18 listopada 2009

Wydarzenia

Pijany zabił dwie osoby

Komisja wytropiła nieprawidłowości

Przetarg pod lupą Recydywista Podczas wyłaniania firmy, która otrzyma zlecenie na opracowanie koncepcji teleinformatyzacji Leszna doszło do nieprawidłowości – stwierdzili kontrolujący postępowanie radni Komisji Rewizyjnej Rady Miasta Leszna. Ich zdaniem z góry preferowało ono leszczyńską firmę Ornet - tylko ona miała doświadczenie, którego wymagało zamówienie. Prezydent przyjął wynik kontroli i zalecenia – zaznaczył jednak, że samorządowcom powinno leżeć na sercu dobro lokalnych przedsiębiorstw.

Zespół kontrolujący Komisji Rewizyjnej wziął pod lupę zamówienie publiczne na wyłonienie wykonawcy koncepcji teleinformatyzacji Leszna dwa miesiące temu, po zgłoszeniu wątpliwości przez radnego PiS Sławomira Szczota. Zwrócił on wtedy uwagę na to, że wybrana firma Ornet z Leszna przedstawiła ofertę droższą niż konkurencja. Podczas kontroli wykazano nieprawidłowości. Radni uznali, że miasto mogło się do poszukiwania wykonawcy bardziej przyłożyć, poszukując firm mających doświadczenie; urząd bowiem wysłał propozycję sporządzenia koncepcji do wybranych podmiotów gospodarczych. Żadna z firm wybranych przez informatyka Urzędu Miasta nie miała doświadczenia w dziedzinie tworzenia takich koncepcji, poza zwycięzcą postępowania – mówiła stojąca na czele zespołu kontrolującego Danuta Balcerzak. Jak powiedziała radna, pozwala to domniemywać, że preferowano Ornet. Jego oferta wyniosła ponad 50 tysięcy złotych, podczas gdy konkurencyjna firma zażyczyła sobie 38 tysięcy. Ta jednak mogła się pochwalić tylko jedną koncepcją – Ornet miał ich ponad dwadzieścia, choć po do-

kładnym przejrzeniu okazało się, że połowa nie spełnia wymagań. - Pan prezydent wybrał Ornet, co potwierdził podpisem w dokumentach – mówiła Balcerzak. Miasto jednak wystąpiło do leszczyńskiej firmy o obniżenie ceny, na co ta przystała, godząc się na 42 tysiące złotych. - Dlaczego podobnej propozycji nie skierowano do drugiej firmy? – pytała radna. W zaleceniach pokontrolnych radni zapisali zarzut, że Urząd nie wykorzystał wszystkich możliwości znalezienia wykonawców, uznali też za niedopuszczalne preferowanie firm ze względu na ich miejsce działania. Prezydent Tomasz Malepszy przyjął protokół do wiadomości, jednak co do preferencji miał zastrzeżenie. Przy równorzędnych ofertach należałoby jednak preferować lokalnych wykonawców – powiedział. Marek Ganowicz z SLD uznał, że winę za uchybienia ponosi Sekretarz Miasta Maciej Dziamski, który zgrzeszył zbyt słabym nadzorem nad informatykiem prowadzącym postępowanie. Kładę to na karb braku doświadczenia pana Sekretarza – stwierdził jednak pobłażliwie – było to pierwsze postępowanie, które nadzorował, a wszyscy uczymy się na błędach. (jad)

Lancia zjechała na lewy pas

Czołowe zderzenie pod Wschową Lancia i bmw zderzyły się w sobotę rano na krajowej dwunastce przy wjeździe do Wschowy od strony Leszna. Obaj kierowcy z obrażeniami trafili do szpitala.

25-latek ze Wschowy oskarżony o spowodowanie po pijanemu wypadku, w którym zginęły dwie osoby, został wypuszczony na wolność. Sąd we Wschowie uznał, że skoro prokuratura oskarżyła podejrzanego, to nie zachodzą już żadne przesłanki przemawiające za utrzymywaniem izolacji. Prokuratorzy są zaskoczeni i kierują w tej sprawie zażalenie. Ich zdaniem mężczyzna powinien nadal siedzieć za kratami.

To był jeden z najtragiczniejszych wypadków drogowych na terenie powiatu wschowskiego w tym roku. W lipcową noc Mariusz K. wraz z grupą znajomych wracał z imprezy, kierując bmw. Jechał mimo zakazu prowadzenia samochodu i braku prawa jazdy.

„Biznesmeni” z bocznego toru

Wpadka nastąpiła dzięki leszczyńskim kryminalnym, którzy od dłuższego czasu interesowali się kradzieżami dokonywanymi na bocznicach kolejowych w Lesznie. W trakcie jednej z nich na gorącym uczynku wpadł 49-latek. - Okazało się, że dość regu-

Katował i molestował pasierbicę

Dziewczyna przeżyła piekło pasierbicy. Ofiara ma mniej niż 15 lat. Mężczyzna w śledztwie przyznał się tylko do tego, że bił dziecko pasem. Zaprzecza, by próbował gwałcić małoletnią.

Prokuratura we Wschowie śledztwo w tej sprawie prowadziła bez rozgłosu. Także teraz bardzo oszczędnie wypowiada się na temat charakteru zarzutów. - Oskarżamy go o to, że stosując przemoc usiłować doprowadzić małoletnią poniżej 15 lat do ob-

cowania płciowego. Z uwagi na opór pokrzywdzonej, zamierzonego celu nie osiągnął. Nadto co najmniej kilkakrotnie doprowadził małoletnią do poddania się innym czynnościom seksualnym. Znęcał się także fizycznie nad swoją pasierbicą, bijąc ją po całym ciele pasem i rękoma – mówi Artur Dryjas, szef wschowskiej prokuratury rejonowej. 47-latek nie przyznaje się do molestowania dziecka. Akt oskarżenia w tej sprawie został już skierowany do wschowskiego sądu. Mężczyźnie grozi maksymalnie 12 lat więzienia. (mich)

Był kompletnie pijany. Pewnie dlatego w Osowej Sieni stracił panowanie nad autem i wjechał do rowu. Samochód rozbił się na betonowym kręgu w rowie. Zginęło dwoje pasażerów auta, a trzecia osoba została poważnie ranna. Kierowca miał w organizmie ponad 2,2 promila alkoholu. Po zdarzeniu kierowca twierdził, że to nie on kierował pojazdem. Próbował też namawiać rannego, by poparł jego wersję wydarzeń. Mariusz K. został właśnie formalnie oskarżony o spowodowanie wypadku. Do momentu skierowania aktu oskarżenia sprawca był w areszcie. Teraz jest już na wolności. - Sąd uznał bowiem, że nie ma obawy matactwa, a grożąca mu wysoka kara nie jest wystarczającą przesłanką. Mariusz K. ma więc jedynie dozór policji. Jesteśmy zaskoczeni taką interpretacją i natychmiast złożyliśmy zażalenie do Sądu Okręgowego. Uważamy, że areszt nadal jest konieczny. Mamy tu do czynienia z przestępstwem bardzo poważnego kalibru– mówił Bartosz Jabłoński, zastępca prokuratora rejonowego we Wschowie. Mariuszowi K. za śmiertelny wypadek po alkoholu w warunkach recydywy grozi 12 lat więzienia. Proces będzie się toczył we Wschowie. (mich)

Wpadli kolejowi złodzieje

Przyjechał aż z Przemyśla, żeby w Lesznie okradać pociągi 49 - latek wpadł w ręce policji, a zaraz po nim zatrzymano też paserów, którzy upłynniali wymontowane z wagonów elementy miedziane, aluminiowe i akumulatory. Złodziejowi i paserom grozi teraz pięć lat więzienia.

Do wypadku doszło po godzinie szóstej rano. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący lancią, 40-letni mieszkaniec Wschowy, z nieustalonych przyczyn zjechał na lewy pas jezdni i zderzył się z prawidłowo jadącym bmw. Obaj kierowcy trafili do szpitala. – 30-latek z bmw ma złamane żebra i kość śródstopia oraz poważne obrażenia wewnętrzne, a kierujący lancią ma złamaną nogę - powiedział Tomasz Szuda, rzecznik KPP we Wschowie. Dochodzenie trwa. (emi)

47-latek z powiatu wschowskiego został oskarżony o katowanie i próbę gwałtu na swojej

na wolności

larnie okradał on wagony pozostawione na bocznicach. Demontował w nich między innymi akumulatory, a także elementy metalowe – mówi Piotr Rosiński, rzecznik policji w Lesznie. Mieszkaniec Przemyśla przebywał w Lesznie czasowo. Śledczy szybko ustalili więc, że miał miejscowych wspólników. - Okazało się, że leszczyniak i kościaniak odbierali od niego kradzione elementy i sami upłynniali w punktach skupu złomu. Pieniędzmi dzielili się ze złodziejem – mówi Rosiński. Całej zatrzymanej trójce grozi teraz do pięciu lat więzienia. Śledczy nie wykluczają, że ich przestępczy dorobek może być większy. (mich)

Wydarzenia

18 listopada 2009

Cztery kamery mają zwiększyć bezpieczeństwo

Rondo pod obserwacją Jeszcze w tym roku na Rondzie Grzybowo w Lesznie zostaną zamontowane cztery kamery miejskiego systemu monitoringu. Właśnie rozstrzygnięto przetarg na ich zakup. - Zapłacimy za nie 120 tysięcy złotych – mówi Rafał Bukowski, kierownik Miejskiego Zarządu Dróg i Inwestycji. Na Rondzie Grzybowo, znajdującym się we wschodniej części

miasta, zostaną zamontowane cztery kamery stacjonarne. - Montujemy je na wniosek policji – mówi Rafał Bukowski – kamery mają poprawić bezpieczeństwo w mieście. Na zakup zaplanowano 150 tysięcy złotych. Do przetargu stanęły dwie firmy. Tańszą ofertę, opiewającą na 120 tysięcy złotych, przedstawiła firma ze Śremu. Kamery mają być zamontowane jeszcze w tym roku. Monitoringiem objęte jest już Rondo Gronowo, kamery są też zamontowane wzdłuż Alei Jana Pawła II. Bukowski zapowiada, że w planach jest objęcie monitoringiem innych najważniejszych skrzyżowań w Lesznie. (jad)

Agrafkowicze spotkali się w Trapezie

Czystość nie jest dla mięczaków Głośna muzyka, kolorowe światła, dym i ludzie skaczący pod sceną - to nie obrazek z rockowego koncertu, a spotkanie młodzieży katolickiej w Trapezie. W tym roku młodzi dyskutowali o czystości małżeńskiej. - Wybraliśmy trudny temat, ale jak już robić, to coś odważnego - mówił Paweł Wawrzyniak, lider komitetu organizacyjnego. I myli się ten, kto myśli, że młodzi katolicy na dźwięk słowa „seks” czerwienili się i spuszczali oczy - wręcz przeciwnie: „seks jest pozytywny” można było usłyszeć. Prowadzący wieczór przyznali, że czystość kojarzy się z czymś staroświeckim albo z babcia-

mi w beretach. A tak naprawdę chodzi o coś innego. - To żadna sztuka uprawiać seks przed ślubem. Czystość jest wyzwaniem. Trzeba być twardym, trzeba być hardcorem! - mówili. Paweł Wawrzyniak zauważa, że hala sportowa, która gości młodzież już szósty rok, bardziej sprzyja luźnej atmosferze, ludzie stają się bezpośredni, jest też więcej miejsca do śpiewania i tańczenia. Jak to zwykle bywa w sytuacjach, kiedy ktoś robi coś innego, kiedy płynie pod prąd i nie daje się uwieść popularnym modom - pojawiły się złośliwe komentarze. Agrafkowicze spotykają się z nimi w szkole, na forach internetowych. - Ludzie chyba nie do końca rozumieją po co my to robimy - mówi Ola, uczestniczka spotkania. Zawsze znajdą się tacy, którzy będą się naśmiewać i podpuszczać; najważniejsze, żeby nie ulec ich presji. A prawda jest taka, że ludzie, którzy nigdy nie byli na takim spotkaniu, nie poznali tej porywającej atmosfery - nie wiedzą o czym mówią. (mon)

Trudno jest pomagać Ukraińcom

Charytatywna droga przez mękę - Nie spodziewaliśmy się takiej biurokracji – tak wyjazd z pomocą charytatywną do Stryja na Ukrainę wspomina kierowca transportu Karol Klecha. Procedura odprawy 230 kilogramów medykamentów trwała aż 15 godzin – dłużej niż sama jazda. Leszczyniacy byli aż trzy razy odsyłani z przejścia granicznego, za każdym razem pod pretekstem braku kolejnych papierów. Pomoc dla Stryja przygotował samorząd Leszna. Było to ponad 200 kilogramów środków medycznych: lekarstwa, strzykawki

i maseczki chirurgiczne. Zawiózł je Karol Klecha z leszczyńskiej firmy transportowej Euro Auta. - To był mój pierwszy wyjazd na Ukrainę – powiedział pan Karol. Mimo, że jechał w regiony owładnięte epidemią grypy, samej choroby, jak mówi, się nie bał. Bardziej obawiałem się przejścia granicznego – przyznaje. Jak się okazało rzeczywistość przerosła jego najczarniejsze obawy. - Po stronie polskiej wszystko poszło gładko – mówi – jednak po ukraińskiej problemy pojawiały się jeden po drugim. Pogranicznicy z tryzubami na czapkach domagali się najprzeróżniejszych dokumentów: świadectw homologacji na medykamenty, składu leków, a nawet wyników ich badań klinicznych. Nic nie pomagało pokazywanie dokumentów przygotowanych przez Urząd Miasta Leszna i leszczyńskie służby celne. - Byliśmy trzy razy odsyłani z przejścia – wspomina Karol Klecha – odwiedziłem z piętnaście okienek. Ostatecznie

jednak busa z Leszna wpuszczono na Ukrainę. Nie oznaczało to jednak końca problemów. Okazało się bowiem, że transport trzeba oclić – o czym kierowca dowiedział się na miejscu, w Stryju. - Musieliśmy wracać do Lwowa – mówi pan Karol – a potem znów do Stryja, po brakującą pieczątkę. I tak trzy razy, za każdym razem pokonując sto kilometrów. Wreszcie, po piętnastu godzinach walki z biurokracją, przystawiono ostatni stempel. Okazało się jednak, że jest już za późno, żeby wracać do Polski. Na szczęście gospodarze, czyli władze Stryja umiały się znaleźć – Polakom zaoferowano hotel, a potem zaproszono na przyjęcie, wyprawiane z okazji urodzin jednej z osób. Wtedy zrobiło się już zupełnie miło. - Bardzo dziękowali nam za pomoc, która trafiła do miejscowego szpitala – mówi Klecha. Nazajutrz leszczyniacy wyruszyli w drogę powrotną. (jad)

Jarek Adamek

Bęc! Wybrałem się dziś na Rynek. Idąc ulicą Słowiańską manewrowałem między przechodniami. Matko! Idą, nie patrzą, skręcają znienacka… Za chwilę żebraczka, wciskacz ulotek, potem jacyś pożal się Boże grajkowie, wreszcie szczeniaki na rowerach lawirujący między ludźmi… Idę więc i zabawiam się wyliczanką: entliczek, pętliczek, na kogo wypadnie, na tego bęc. Palec na szybie wystawowej sklepu z kieckami. Bęc! Za trzy lata tego sklepu nie będzie. Potem uświadamiam sobie, że bęc oznacza sklep, który zostanie – większość bowiem za trzy lata ma zniknąć. Tak wynika z opracowania przygotowanego przez Eurotest na zamówienie prezydenta, opracowania dotyczącego przyszłości handlu w Lesznie po wybudowaniu nowych centrów handlowych. Gdy powstaną galerie Leszno, Goplana, Młyny i to coś chyba bez nazwy koło Leszczyńskiej Fabryki Pomp, zlikwidowanych ma być 450, czyli połowa obecnie istniejących sklepów. W tym – lekko licząc – około 200 na Starówce. Czyli prawie wszystkie – podobno w tej części miasta obecnie jest ich 250. Nie przepadam za naszymi

kupcami. Jak już wielokrotnie pisałem, wkurza mnie ich zapyziałość, pazerność, a zwłaszcza pomysł, że handlowi dobrze robi parking na Rynku. I to, że mnie nie lubią i uważają za osobistego wroga. Ale kurcze jakoś nie cieszy mnie perspektywa, że ich nie będzie. Że ich sklepy padną. Powiem szczerze – trochę mnie to przeraża. Owszem, zostaną na pewno jakieś spożywczaki. Jak ten, który mam na po sąsiedzku na deptaku, z przemiłymi paniami, u których kupowanie pasztetu jest czymś na granicy flirtu. Zostaną może lumpeksy – na Leszczyńskich czy Klonowicza, gdzie wpadam po angielskie książki (na Klonowicza są dwa, jeden odradzam – niemiła obsługa, ale w drugim miodzio). A poza tym? Mówi się, że restauracje, galerie i kluby. Tjaaa... Przechodziłem koło świetnej knajpki na Grodzkiej – godzina 15.00 i pusto. Będzie 150 takich knajpek? Pustych? 450 sklepów zniknie – mówią specjaliści. Niech będzie, że część się przeniesie do galerii. Niech będzie, że część właścicieli się rzeczywiście nauczy gotować. Niech będzie, że część zacznie malować i sprzedawać obrazy. Albo grać

jazz. Ale co z tymi, którzy mają po 50-60 lat i co najmniej od 20 nie robili nic innego, niż sprzedawali kiecki, części samochodowe, budziki czy zioła? Oczywiście, ktoś powie, że to nie mój problem. Że to ich problem i że świat się zmienia. Na początku naszej polskiej wolności to samo mówiono o pracownikach PGR-ów. Są wolni, mogą robić co chcą. Parę miesięcy temu podobnie mówiliśmy o pracownikach SEWS, zwalnianych na bruk – kryzys, globalizacja, wolny rynek. Tylko że i w przypadku PGR-ów, i w przypadku SEWS ktoś podejmował decyzje: Balcerowicz czy jakiś pan Sumitomo po drugiej stronie świata. Wielcy ludzie, gdzieś daleko. Tak wielcy i tak daleko, że praktycznie anonimowi. Jak żywioły. Decyzję o przyszłości 450 sklepów podejmą bardzo konkretne i bliskie osoby: 23 radnych Leszna. Na razie mówią, że jest super, że w analizę nie wierzą, że trzeba budować galerie, że świat się zmienia i że zasługujemy na najlepszy handel na świecie. Prawda. Zasługujemy. Ale niech się przejdą Rynkiem, Narutowicza czy deptakiem i zrobią sobie wyliczankę: na kogo wypadnie, na tego bęc.

18 listopada 2009

Wydarzenia

Igielski: Nie zamierzamy podbijać ceny

Pierwszy Orlik w Lesznie

Można strzelać! Pedersen przebiera w ofertach

samorząd wojewódzki oraz gmina. Kompleks przy Prusa kosztował 1,3 miliona złotych – rząd i woje-

„Orlik” przy II Liceum i Gimnazjum nr 4 to dwa boiska: piłkarskie o wymiarach 62x30 metrów, pokryte sztuczną trawą, oraz wielofunkcyjne – głównie do siatkówki i koszykówki – o wymiarach 19x32 metry, o nawierzchni z tworzywa sztucznego. Są świetne – mówią gimnazjaliści i licealiści, którzy mieli już okazję je testować. Dotąd w tym miejscu było piaszczyste boisko, pełne dziur. - Do tego dochodzi zbudowany od postaw budynek socjalny – powiedział Radiu Elka wiceprezydent Zdzisław Adamczak. Program „Orlik” stanowi, że na budowę składają się budżet państwa,

wództwo dały po nieco ponad 300 tysięcy złotych, resztę wyłożono z budżetu miasta. To 28 boisko, które w ramach programu zbudowano w tym roku w Wielkopolsce, plany mówią, że ma być ich sto, w tym jeszcze dwa w Lesznie: na Gronowie i na Zaborowie. Prezydent Tomasz Malepszy zapowiada, że w przyszłym roku miasto wystąpi o środki na kolejne. -Zostanie zlokalizowane w centrum – powiedział nam Zdzisław Adamczak – jednak jeszcze nie zdecydowano, gdzie konkretnie. Nieoficjalnie mówi się o dwóch lokalizacjach – albo przy Ćwiczni, albo przy Zespole Szkół Ekonomicznych. (jad)

W firmie dobrze mieć agregat pod ręką

Leszno bez prądu Poniedziałkowy poranek przyniósł leszczyniakom niemiłą niespodziankę. Tuż przed godziną dziewiatą zgasły światła, wysiadły komputery, a zabierające się do pracy miasto zostało zaskoczone. Powodem była awaria w głównym punkcie zasilania miasta. Dla sklepów taka sytuacja oznacza przerwę w pracy i straty.

Awaria prądu sparaliżowała pracę w sklepach. Klienci odchodzili z kwitkiem albo czekali do wyjaśnienia sprawy. - Dysponujemy agregatem, który podtrzymuje światło, ale po dłuższym czasie jesteśmy zmuszeni zamknąć sklep - przyznaje kierownik supermarketu budowlanego w Lesznie. Najdotkliwiej brak prądu odczuły sklepy spożywcze, które także musiały wypraszać klientów. Wprawdzie kasy mają zasilanie, umożliwiające zakończenie

transakcji, gorzej z urządzeniami chłodniczymi. - Gdyby awaria trwała dłużej, ponieślibyśmy straty, których nikt nam nie zrekompensuje - mówi kierownik jednego z marketów spożywczych. Prądu nie było przez około godzinę. Po 20 minutach podłączono większość odbiorców, a o 9.30 prąd mieli już wszyscy mieszkańcy. (mon)

- Listopad to w wielu żużlowych klubach bardzo gorący okres. Na rynku transferowym duży ruch, nie milkną spekulacje, kto? gdzie? Jak ta sprawa wygląda w Unii Leszno? Czy wszystko macie już poukładane? - Składamy wszystkie elementy w jedną całość, tak żeby miało to ręce i nogi przed sezonem 2010. Sezon transferowy się rozpoczął, my także rozmawiamy, negocjujemy z kilkoma zawodnikami. Chcielibyśmy mieć w ciągu najbliższych tygodni wszystko dograne. - Wielu już widziało w składzie Unii Duńczyka Nickiego Pedersena. Tymczasem okazuje się, że i wiele klubów chce mieć tego żużlowca, trwa więc swoista licytacja. Czy klub z Leszna także bierze udział w wyścigu o byłego mistrza świata? - Nie zamierzamy. Faktycznie spotkaliśmy się z Nickim, rozmawialiśmy dwukrotnie. Duńczyk otrzymał naszą ofertę, albo ją przyjmie, albo nie. My nie zamierzamy podbijać ceny i zabiegać ze wszystkich sił o Pedersena. Jeśli będzie się chciał z nami targować, to na pewno w Unii jeździć nie będzie. - A czy próbował się targować, kontaktował się w tej sprawie z klubem? - Kontaktujemy się telefonicznie, natomiast jasnej odpowiedzi od Nickiego nie otrzymaliśmy. Zdajemy sobie sprawę, że chętnych do zatrudnienia Duńczyka jest więcej. On po prostu potrzebuje czasu. - Drugim zawodnikiem przymierzanym przez kibiców do składu Unii na sezon 2010 jest Janusz Kołodziej. Czy rzeczywiście jest on w orbicie za-

Fot. Klaudia Dymek

Spekulacje, przecieki, mniej lub bardziej prawdziwe doniesienia medialne – tym żyją ostatnio kibice żużla. Okres transferowy jest wyjątkowo gorący. Fani speedwaya w regionie czekają przede wszystkim na informację o tym, kto zastąpi Krzysztofa Kasprzaka. – Rozmawiamy z kilkoma żużlowcami, także z Nickim Pedersenem i Januszem Kołodziejem – potwierdza dyrektor zarządzający Unii Leszno, Ireneusz Igielski.

Fot. (2x) Jarek Adamek

Dotąd grali na piasku, teraz mają sztuczną trawę. Przy Gimnazjum nr 4 i II Liceum Ogólnokształcącym otwarto w poniedziałek kompleks dwóch boisk, zbudowanych w ramach programu Orlik. To pierwszy tego typu obiekt w Lesznie, jednak trwają prace przy dwóch następnych. W przyszłym roku samorząd zamierza wystąpić o jeszcze jednego „Orlika”, który zostanie zlokalizowany w centrum miasta.

interesowań klubu? - Tak, Janusz gdzieś tam ma swoje miejsce na naszej liście życzeń, ale jest tam jeszcze paru innych zawodników. Traktowałbym wszystkie spekulacje z przymrużeniem oka. Swego czasu mówiło się przecież także, że w Unii będzie jeździł Rune Holta, czy Kenneth Bjerre, albo Hans Andersen. Kibice mają zatem swoich faworytów i spekulują. Owszem Janusz Kołodziej, jest bardzo lubianym zawodnikiem i pewnie wielu sympatyków ma także w Lesznie. Za wcześnie jednak by mówić, że założy plastron z bykiem. - Ale klub kontaktował się z Kołodziejem i przedstawił mu ofertę? - Nie zaprzeczę, spotkaliśmy się i rozmawialiśmy. Przedstawiliśmy mu swoją wizję budowania składu, wymieniliśmy uwagi. Rozmowy jeszcze trwają. Janusz zachowuje wiele rozsądku w tych rozmowach. Dodam jednak, że podobnych rozmów prowadzimy więcej. - Ilu żużlowców zasili klub? Czy to będzie jeden zawodnik z górnej półki, czy też kilka nowych twarzy? - Zamierzamy podpisać kontrakt z jednym silnym zawodnikiem, który wskoczyłby do pod-

stawowego składu. Analizujemy też oferty zagranicznych juniorów i być może, aby podnieść rywalizację podpiszemy jeszcze umowę z takim żużlowcem. - Co z Leigh Adamsem? On jeszcze nie przedłużył umowy. Czy to tylko formalność? - Leigh powinien pojawić się w Lesznie w przyszłym tygodniu. Warunki kontraktu zostały już zaakceptowane przez obie strony. Pozostaje tyko złożenie podpisów, a to już rzeczywiście wyłącznie formalność. - Jest jeszcze jedna sprawa nurtująca kibiców – trener. Kiedy poznamy jego nazwisko? - Myślę, że do końca listopada będzie wiadomo, kto poprowadzi żużlowców Unii w nowym sezonie. Podobnie jak w przypadku zawodników, rozmowy trwają, niestety jednym telefonem nie da się wszystkiego załatwić. - Czy klub prowadzi rozmowy z Romanem Jankowskim? Czy możliwy jest powrót byłego znakomitego żużlowca do Leszna w roli trenera? - Rzeczywiście, istnieje taka możliwość, że Roman Jankowski w sezonie 2010 będzie współpracował z Unią Leszno. Jest to jedna z opcji. Rozmawiał Michał Konieczny

Sport

18 listopada 2009

Złoto dla drużyny, srebro dla Pawłowskiej

Mistrzowie Polski z Lipna Po raz pierwszy w historii zawodnicy Roszady Lipno zdobyli Drużynowe Mistrzostwo Polski w Warcabach Klasycznych. Indywidualnie najlepiej zagrała Magda Pawłowska, która wywalczyła srebrny medal. Zawody odbyły się w Białej Pilskiej koło Trzcianki.

W rozgrywkach drużynowych warcabiści wygrali wszystkie mecze. Na ten sukces złożyli się: Magdalena Pawłowska, Mateusz Niczyporuk, Bogusław Szelest i Marek Knioła. Druga drużyna, składająca się z juniorów, wywalczyła czwarte miejsce. W Indywidualnych Mistrzostwach Polski wspaniały sukces odniosła Magdalena Pawłowska, która zdobyła srebrny medal. Jej klubowe koleżanki zajęły: Agnieszka Szymańska - 7 miejsce, a Joanna Szymańska - 9 miejsce. Wśród mężczyzn Mateusz Niczyporuk zajął 4 miejsce, tuż za nim był Marek Knioła, a Marcin Rosiński zajął 10 pozycję. W grze błyskawicznej zawodnikom z Lipna nie udało się zdobyć medalu. (emi)

Wspaniały sukces leszczyńskiego kierowcy

Rudzki ma Puchar Polski Leszczyński kierowca Piotr Rudzki zwyciężył w klasyfikacji Pucharu Polski w grupie N i klasie N-3. Trafił też do pierwszej dziesiątki generalnej klasyfikacji pucharowej. To największy życiowy sukces rajdowca, ścigającego się w tym sezonie hondą civic type R.

Kończący się właśnie sezon rajdowy Piotr Rudzki, startujący z pilotem Bartoszem Holdenmayerem, zakończył udziałem w Rajdzie Zamkowym.

- Miał być jeszcze rajd w Cieszynie, ale został odwołany – powiedział Radiu Elka leszczyński kierowca. To sprawiło, że Rudzki już teraz może podsumowywać tegoroczną rywalizację. Podsumowanie wypada rewelacyjnie. - Zajęliśmy pierwsze miejsce w grupie N, pierwsze miejsce w klasie N-3 i dziewiąte w klasyfikacji generalnej Pucharu Polski – mówi Rudzki. To olbrzymi skok – w zeszłym roku Rudzki kończył sezon w okolicach czterdziestego miejsca „generalki”. Teraz na sześć startów załoga Herbi Team trzy razy klasę wygrała, dwa razy była druga i raz czwarta – co dowodzi bardzo wysokiego poziomu. Puchar Polski grupy i klasy Rudzki odbierze w Warszawie, podczas oficjalnego podsumowania rywalizacji, jednak jak na razie jego termin nie jest ustalony. (jad)

Kędziora i Ludwiczak na podium

Boksowali w Rydzynie 114 bokserów z 62 klubów wzięło udział w finale Pucharu Polski Kadetów im. Jana Pawlaka w Rydzynie. Na podium stanęło dwóch zawodników Polonii Leszno: Michał Kędziora i Michał Ludwiczak.

Walki w nowej rydzyńskiej hali odbywały się przez trzy dni. Polonię

Leszno reprezentowało 4 pięściarzy. Znakomicie spisał się Michał Kędziora, który zwyciężył w wadze 48 kg. Michał Ludwiczak walczący w wadze 70 kg zajął drugie miejsce. Ten zawodnik dostał też powołanie do kadry narodowej na mecz Polska - Węgry, który odbędzie się 21 listopada. Dwóm pozostałym Polonistom nie udało się awansować do półfinału. Tomasz Smyślny startujący w wadze 52 kg i Krzysztof Malepszy (75 kg) zajęli miejsca od 5-8. W klubowej punktacji zwyciężyła Astoria Bydgoszcz z dorobkiem 42 punktów. Polonia Leszno miała o trzy punkty mniej i zajęła II miejsce, za nią uplasował się Skorpion Szczecin (36 pkt.) (emi)

Powiew wiosny w jesiennym graniu Polonii

Remis na boisku lidera Chyba tylko niepoprawni optymiści liczyli na to, że piłkarze Polonii Leszno będą w stanie nawiązać równorzędną walkę z liderem III ligi w Nowym Tomyślu. A jednak, podopieczni trenera Jerzego Radojewskiego zremisowali na wyjeździe z Polonią 1:1. Był to rozegrany awansem, pierwszy mecz rundy wiosennej.

Polonia Nowy Tomyśl w tym sezonie jest głównym faworytem do awansu do II ligi. Podopieczni trenera Tomasza Leszczyńskiego pewnie wygrali rundę jesienną rozgrywek w grupie kujawskopomorsko-wielkopolskiej III ligi. Ekipa z Leszna wprawdzie zakończyła rundę jesienną przekonującym zwycięstwem 11 listopada nad Zdrojem Ciechocinek 4:1, ale w starciu z liderem nikt nie dawał jej szans na zdobycie choćby punktu. Przypomnijmy, że w meczu w Lesznie goście z Nowego Tomyśla zwyciężyli pewnie 3:0. W rewanżu najlepszy zespół jesieni okazał się gościnny i to dosłownie, bo pożyczył nawet leszczynianom stroje, których zapomnieli ze sobą zabrać. Piłkarze Polonii z Leszna w obcych barwach, w początkowej fazie spotkania, sprawiali wrażenie trochę zagubionych. Przeciwnik skonstruował kilka groźnych akcji i już w 7 minucie mógł strzelić bramkę. Okazja była doskonała,

bo sędzia podyktował rzut karny za zagranie ręką piłkarza z Leszna. Świetnie spisał się jednak Daniel Tomczak, który obronił strzał z jedenastu metrów. Miejscowi nie rezygnowali i niespełna dwie minuty później cieszyli się z gola. Mateusz Stępień nie upilnował najlepszego strzelca ligi, Dmytro Koszakowa, a ten nie zwykł marnować takich sytuacji. W kolejnych minutach lekką przewagę mieli gospodarze, ale dość nieoczekiwanie, to piłkarze z Leszna cieszyli się ze strzelenia bramki. W 23’ futbolówkę w pole karne dośrodkował Wojtek Bzdęga, najwyżej wyskoczył Bogumił Ceglarek i było 1:1. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Drugą, od natarcia rozpoczęli

Polonii było jeszcze ostatnie 12 minut. W których przyjezdni musieli sobie radzić bez wyrzuconego z boiska za drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartę, Waldemara Jędrusiaka. Już w doliczonym czasie gry gospodarze groźnie zaatakowali, a ekipę z Leszna przed stratą gola uratował słupek. W meczu dwóch Polonii padł zatem remis, z którego dużo więcej satysfakcji mieli piłkarze Jerzego Radojewskiego. - Bardzo się cieszymy z tego remisu. Pokazaliśmy walkę, zaangażowanie. Pewnie dla wielu wynik jest zaskoczeniem, ale po cichu liczyliśmy na dobry rezultat. Przeciwnik być może uznał, że skoro pożyczył nam stroje, to my zostawimy mu łatwe punk-

Polonia Nowy Tomyśl

46-16

Victoria Koronowo

46-21

Lech Rypin

22-13

Unia Swarzędz

35-21

Wda Świecie

23-16

Włocłavia Włocławek

23-18

Górnik Konin

22-21

Calisia Kalisz

22-19

Polonia Leszno

21-33

Legia Chełmża

24-32

Lubuszanin Trzcianka

17-20

Mieszko Gniezno

16-32

Notecianka Pakość

21-31

Zdrój Ciechocinek

19-33

Goplania Inowrocław

12-21

Sparta Oborniki

13-35

miejscowi, których remis z niżej notowaną Polonią z Leszna w żaden sposób nie satysfakcjonował. Na bramkę Tomczaka szedł atak za atakiem. Podopieczni trenera Jerzego Radojewskiego jednak przetrzymali trudny okres. Z czasem gra się wyrównała i toczyła głownie w środkowej strefie. Trudne dla leszczyńskiej

ty – podsumował szkoleniowiec Polonii. Polonia zakończyła ligowe granie w tym roku na dziewiątym miejscu z pięcioma punktami przewagi nad strefą spadkową. Ostatnie dwa mecze tchnęły w leszczyńskich kibiców trochę nadziei na to, że wiosną wcale nie musi być źle.

Program telewizyjny

18 listopada 2009

Turniej na jubileusz

Sport 11

Gładko wygrali w Bystrzycy

Grali najmłodsi Lider nie zwalnia tempa piłkarze ręczni

Jednym z głównych organizatorów zmagań był Maciej Wierucki, kapitan drugoligowego zespołu piłkarzy ręcznych Arotu Astromalu, obecnie nauczyciel w „trzynastce”, a kiedyś jej uczeń. -To właśnie od naszego rocznika rozpoczęła się historia klas sportowych o profilu piłka ręczna w szkole - wspominał. Pierwotnie, obok zespołów z Kościana i Wolsztyna, do Leszna miała przyjechać drużyna z Koźmina, ale ostatecznie na parkiecie się nie zameldowała. Taka

sytuacja sprawiła, że Szkoła Podstawowa nr 13 mogła wystawić do rywalizacji dwie drużyny: reprezentację klas piątych i szóstych. Jubileuszowe zmagania zakończyły się triumfem szczypiornistów z Wolsztyna. Oprócz pucharu za zwycięstwo drużyny, do wolsztyńskiej ekipy powędrowały także nagrody indywidualne. Dla króla strzelców, którym z dorobkiem 14 trafień został Mateusz Lewandowski, oraz dla najlepszego bramkarza - Mateusza Kaczorowskiego. Drugie miejsce w turnieju zajęli zawodnicy z Kościana, którzy mieli w swoich szeregach najlepszego zawodnika rywalizacji, Tomasza Stelmaszyka. Na trzecim i czwartym znaleźli się młodzi szczypiorniści z SP 13. Po zakończeniu turnieju przyszedł także czas na wyróżnienia dla najlepszych zawodników w poszczególnych zespołach. W ekipie z Wolsztyna doceniono Michała Gessnera, w drużynie Kościana Łukasza Tomaszyka. W reprezentacji klas piątych gospodarzy nagroda trafiła do rąk Patryka Tycnera, wśród klas szóstych wyróżniono Daniela Apolinarskiego.

Młodzi szermierze szlifują formę

Cegielski wygrał w Arenie Zwycięstwem w kategorii młodzików reprezentanta IKS Jamalex Leszno Bartosza Cegielskiego zakończył się II Europejski Festiwal Szermierczy w Poznaniu, będący jednocześnie Memoriałem Jana Nowaka. Zawody odbyły się w Arenie.

Do rywalizacji stanęło ponad czterystu szermierzy z siedmiu państw: Polski, Czech, Rosji, Białorusi, Niemiec, Holandii i Łotwy. Bartek walczył w liczącej prawie 100 zawodników kategorii młodzików do lat 14. Do walk podchodził jako trzeci rozstawiony i przez pojedynki eliminacyjne przebrnął bez straty. W finale trafił na Michała Kotleszkę z Wrocławia i pokonał go 12:6. -To był bardzo trudny pojedynek. Przed zawodami chorowałem, mogłem uczestniczyć tylko w jednym treningu, stąd tak do końca nie wiedziałem w jakiej jestem formie - mówił po przyjeździe do Leszna. Jego klubowy kolega, Maciej Czarnul, w tej samej kategorii wiekowej był 12. Wśród młodszych zawodników, kolejny przedstawiciel IKS Jamalex, Adrian Wojtkowiak, zakończył swoje pojedynki w Arenie na 8. miejscu. W zmaganiach dziewcząt najlepiej spisała się Patrycja Białkowska z Polonii. Zajęła 14. miejsce. Tuż za nią uplasowała się Ewelina Kolak z IKS Jamalex. Jagoda Dyba z Polonii Leszno była 19, a jej klubowa koleżanka Malwina Jurga sklasyfikowana została się zaraz na początku trzeciej dziesiątki. W starszej kategorii tylko Monice Kreczetowskiej udało się zakwalifikować do „32”. Ostatecznie zajęła 28 miejsce.

dzianką. Rozpędzeni leszczynianie w tym sezonie bez większych problemów „połykają” kolejnych rywali, nie inaczej było też w starciu z Krokusem. Podopieczni Ryszarda Kmiecika rozpoczęli od prowadzenia 4:0 i właściwie w kolejnym minutach ani przez moment nie musieli się martwić o wynik. Leszczyńska „siódemka” bardzo dobrą obroną zniechęcała miejscowych do gry. Przez trzydzieści minut Krokus tylko 6 razy pokonał bramkarza z Leszna. Arot Astromal w ofensywie radził sobie całkiem nieźle i do przerwy miał na koncie 13 bramek. W drugiej odsłonie obraz gry nie uległ zmianie. Goście z Leszna wciąż kontrolowali wydarzenia na parkiecie i z każdą minutą powiększali przewagę. Krokus

Każdy inny wynik, niż zwycięstwo Arotu Astromal w Bystrzycy Kłodzkiej byłby wielką niespo-

właściwie zupełnie zrezygnował z walki. Z tak dysponowanym rywalem, niewiele miał do powiedzenia. Ostatecznie ekipa z Leszna wygrała wyjazdowy mecz w Bystrzycy Kłodzkiej 30:17 i po ośmiu kolejkach, bez ligowej porażki, przewodzi w tabeli II ligi piłkarzy ręcznych. Bramki dla Arotu-Astromalu Leszno zdobywali: Wierucki 9, Tórz 8, Meissner 5, Hubert Szkudelski 4, Łuczak 1, Eryk Szkudelski 1, Maleszka 1, Matuszewski 1. W najbliższą sobotę Arot Astromal podejmie u siebie drużynę Olimpu Grodków, która w ostatniej kolejce pokonała Tęczę Kościan 35:23. Mecz na hali Trzynastka rozpocznie się o godz. 12.00.

Kolejny sezon za Leszczyńskimi Bykami

Tak dobrze jeszcze nie było - To był dla nas najlepszy sezon w historii – tak wydarzenia 2009 roku na torach żużlowych podsumował prezes AKS Leszczyńskie Byki, Dominik Gindera. Żużlowcy amatorzy i sympatycy klubu spotkali się, aby zakończyć sezon. To już czwarte takie spotkanie organizowane przez leszczyńskich amatorów speedwaya. Powodów do satysfakcji wiele. – Co roku się spotykamy, po to, by porozmawiać, trochę powspominać, a tym razem jest co. Sezon był bardzo udany – podkreśla Gindera. Dla niego samego zakończył się wprawdzie poważną kontuzją, odniesioną na torze w Lublinie, ale nie przeszkodziło to zespołowi AKS Leszczyńskie Byki, którego jest prezesem i jednym z liderów

Fot. Michał Konieczny

Młodzi szczypiorniści z Kościana, Wolsztyna i oczywiście Leszna rywalizowali w turnieju z okazji jubileuszu piętnastolecia istnienia klas sportowych o profilu piłka ręczna w leszczyńskiej SP 13. Najlepsi okazali się zawodnicy z Wolsztyna. Gospodarze byli tym razem bardzo gościnni.

Piłkarze ręczni Arotu Astromalu Leszno nie mieli większych problemów z kolejnym ligowym przeciwnikiem. Pokonali Krokus w Bystrzycy Kłodzkiej 30:17. Leszczyńska drużyna, bez porażki, jest liderem tabeli II ligi.

w osiągnięciu bardzo dobrych wyników. Amatorzy z Leszna drużynowo nie mieli w tym roku sobie równych. Z dużą przewagą sięgnęli po tytuł mistrzów kraju. Nie brakowało również sukcesów indywidualnych. Lech Liberski w swojej kategorii wiekowej zdobył tytuł mistrza Polski w wyścigach na dochodzenie, które rozegrane zostały w Grudziądzu. – Pracowałem dosyć uczciwie, żeby się do tych zawodów dobrze przygotować i tam nie przegrać, bo byłem

jedynym reprezentantem AKS. Udało się – przyznał Lech Liberski. Nieprofesjonalni żużlowcy myślą już powoli o nowym sezonie i powtórzeniu tegorocznych sukcesów. Przed nimi także okres transferowy, który jednak w przeciwieństwie do zawodowego speedwaya nastąpi trochę później. Gdzieś w okolicach stycznia, może lutego, kiedy poznamy, jakie będą obowiązywały zasady naszych rozgrywek w 2010 roku - przyznaje Dominik Gindera.

Ogłoszenia drobne Ogłoszenia przez sms!

Wyślij SMS-a pod numer 79567 z treścią ogłoszenia bez polskich znaków, pierwsze słowo: dodatek Ogłoszenie - maksymalnie do 160 znaków - bez drukowanych liter. Ogłoszenia wysłane do piątku - do godziny 16.00 ukażą się w najbliższym środowym wydaniu gazety bezpłatnej „Dodatek”. Koszt ogłoszenia to 9 zł netto (10,98 zł brutto). AGD/RTV KOLUMNY JBL tr 125, 225 watt. 605 446 875 SPRZEDAM prasowalnicę domową. Wałek o długości 55 cm. Stan bardzo dobry. Cena 250zł. 781 752 090 LODÓWKO - zamrażalka Whirpool (2 szufladkowa) - stan idealny, na gwarancji, używana 1 miesiąc - cena 850zł. 604 295 350 APARAT Canon 450D. Cena do negocjacji. 609 526 020 LADA chłodnicza. Sprzedam ladę chłodniczą o długości 1,6m. Stan bardzo dobry. Cena do uzgodnienia. 660 176 895

MEBLE

NIERUCHOMOŚCI MIESZKANIE w kamienicy 265.000zł w samym centrum miasta. Niezwykle duże, przestronne i jasne mieszkanie z balkonem o powierzchnii 96 mkw na 2 piętrze, 3 pokoje. 785 920 028 MIESZKANIE ul.Niemiecka 119.000zł. 3 pokoje, 47.2 mkw położone na parterze w ocieplonym bloku. Mieszkanie nadaje się do remontu.Okna nowe drewniane. 785 920 028

VOLKSWAGEN Passat B4 1995r 1.9TDI fioletowy metalik, 1.9TDI, 1995r. 5 x zimowe opony nowe. Blacharka, elektryczny szyberdach, Abs, centralny zamek, wspomaganie kierownicy, zawieszenie i silnik stan bardzo dobry. 669 347 935

DZIAŁKA budowlana! Atrakcyjne położenie! Pow. 990m2 w Wilkowicach. 607 749 287

SPRZEDAM Suzuki Swift 2000 rok orginalna instalacja gazowa el. szyby wel. tapicerka wspomaganie.Tanio cena 3800zł. 607 983 011

BEZCZYNSZOWE 64m2 po remoncie! Czernina. 3 pokoje, jeden z aneksem kuchenym, ogród. Cena: 119.000zł. 728 615 223

MIESZKANIE 3 pokojowe we Wschowie.Mieszkanie znajduje się na osiedlu Jagiellonów na I piętrze. 888 200 958

SPRZEDAM Tanio Toyota Corolla 1. 3 16V + GAZ, rok prod. 1994 - 4 nowe opony. 607 848 898 SPRZEDAM daewoo matiz top, 1999r. 697 708 363 SPRZEDAM auto części używane Opel, VW. 516 639 319

KOMPLETY wypoczynkowe całe ze skóry naturalnej. 3+2 w kolorze czarnym, cena kompletu: 1150zł. Poniżej 3+2 w kolorze granatowym, cena kompletu: 1500zł. Możliwość dowozu, cena do negocjacji. 694 784 132

ZESTAW mebli kolor popielato czarny + ława rozkładana 50x110 brązowa.Cena 300zł. 510 255 759

ZESTAW wypoczynkowy kanapa + 2 fotele. Kanapa rozkładana ze skrzynią na pościel. Cena 750,00zł. 606 242 782

MOTORYZACJA OPEL Astra 1992- silnik 1- 4 kolor bialy - szyberdach - tapicerka welurowacena 2000zł. 661 604 907 VW POLO 1,3 . 1991 r . 1000zł. 691 842 899

OPEL Zafira Diesel 1999, skrzynia biegów: manualna, moc: 82 KM. Srebrny metalik. Cena 16600zł. Morownica k/Śmigla. 660 475 279 SPRZEDAM opony zimowe RIKEN’a (Finlandia) (185\65\R14) Cena to 95 zł za sztukę. Cena oczywiście do negocjacji. Zapraszam do kupna. 781 782 298

POSZUKUJĘ kucharza na stanowisko szefa kuchni oraz pomocnika kucharza do renomowanej retauracji w Lesznie. 504 097 869 PRACA dla posadzkarzy. Praca od zaraz. 691 234 242 USŁUGI fryzjerskie z dojazdem do klienta. 723 511 616 POTRZEBNY nauczyciel gimnastyki korekcyjnej, biuro@tryton.net.pl 605 446 875 PRZYJMĘ do pracy w charakterze tlumacza osobę znajacą język holenderski możliwe wyjazdy raz w miesiącu dzwonić od 10-18. 502 313 946 ZATRUDNIĘ murarzy i płytkarza z Kościana i okolic. 507 007 118

ATRAKCYJNE mieszkanie bezczynszowe 50 m2 w Lesznie. Posesja ogrodzona, brama sterowana pilotem. Cena 195.000 + 45.000 (garaże). 605 229 120 DO WYNAJĘCIA kawalerka w Gostyniu. Wolne od 1 grudnia. 691 737 843

TAPCZAN z funkcją spania, pojemnik na pościel, boki regulowane. Cena: 550zł. Sofa - skóra naturalna. Kolor – jasno żółty, duża dwójka – ładna, zadbana. Cena: 500zł 694 784 132

PRZYJMĘ osoby posiadające zmysł techniczny z doświadczeniem w montażu ścian i drzwi szklanych, stolarki pcv, aluminium itp. lub do przyuczenia. Podania wraz z cv proszę przesyłać na skrzynkę e-mail mlglas@ mlglas.pl, www.mlglas.pl 790 365 605

SPZEDAM mieszkanie w Lesznie ul. Kiepury, 62 m2,1 piętro. Odswiezone, okna nowe, lazienka i WC osobno,w kaflach. Cena 165000, bez posrednikow. 691 679 159

LESZNO lokal 20m2 z zapleczem socjalnym do wynajęcia. 605 633 070

KIEROWCE C+E z doświadczeniem z okolic Leszna. (Trasy: Polska, bliskie Niemcy,Czechy.) 783 993 310 POSZUKUJEMY kobiety na stanowisko: Przedstawiciela handlowego odpowiedzialnych za region Leszno, okolice. Dzwonić: od pn do pt po 17:00, sob - nd cały dzień. 510 594 804

RÓŻNE REKORD - ekologiczny brykiet do kominków. Przedstawiciel niemieckiego producenta!. 601 786 937 KAMIENIE, grysy, łupki ogrodowe, kostki niesorty granitowe, ziemie torfowe i kwiatowe, kora - bardzo tanio!; żwir, piasek. 601 786 937 PRZYJMĘ reklamę na samochód. 697 311 206

USŁUGI HONDA civic rok 1993 poj. 1.3 Autko jest w dobrym stanie technicznym i wizualnym do nie wielkich poprawek lakierniczych. Cena: 2 800zł. 782 651 982 RENAULT Scenic 1.9 DTI, samochód ma przejechane 212tys km, zapraszam do oglądania. 693 434 374 GOLF 1,9TDI, 1,5 roku w kraju, 5 drzwi. Cena auta to 16950zł (do negocjacji). Samochód można oglądnąć w Leszie. 607 691 988 SPRZEDAM 4 opony zimowe 195/60r15 stan bdb, tanio 140pln/kpl. 607 807 523 SPRZEDAM Renault clio 1. 5dci, 82KM, 2003r, bogate wyposażenie, stan bdb. Cena 17600zł do negocjacji. 667 246 036

ANTENY-SERWIS-TV-SAT603 775 093

PRACA SZUKAM ludzi chętnych do współpracy w charak. Konsultanta żywieniowego i kosmetycznego. Zarobki od 500-2500. Wymagania: dyspozycyjność komunikaty. 783 099 137

NAUKA

ZOSTAŃ konsultantem Oriflame! Zarabiaj na sprzedaży kosmetykowzysk 30% marży! Info: gg 9052425, gisia21@go2.pl. www.my.oriflame.pl/gisia 606 638 894

UWAGA!!! Ostatni nabór na 1-wszy w Lesznie kurs hipnozy. Zapraszamy wszystkich zainteresowanych. Koszt 500zl/2dni. 788 616 820

JEST praca. Niestety - ale tylko dla pierwszych 5-ciu osób. Jest praca jako doradca klienta. Min. wyksztacenie średnie. Kontakt na: jim132@o2. pl

ARTYSTYCZNA fotografia ślubna MWFoto. www.michalwisniewski.net 605 624 851 CIESIELSTWO.

502 668 126

NAUKA JAZDY - „u Magdy”. Kursy, doszkalania, tanio, profesjonalnie 605 653 957 WYCENA, inwentaryzacje nieruchomości, uprawnienia państwowe, bankowe. 605 603 657 TYNKI, posadzki agregatem. 501 363 456 PRZEPROWADZKI

509 198 826

TANIE zdjęcia z nośników cyfrowych, od 0,30zł za 10x15, możliwosc wysłania mail-em www.ufoto.pl, odbiór L-no 17 stycznia 25a. Zapraszamy! 608 656 683 USŁUGI remontowo-wykończeniowe oraz stolarskie. Tanio. 605 686 509 NOWY sklep Baby Dreams odzież dziecięca. Otwarcie już 2 12 2009 Markowa odzież angielska, jedyny taki sklep w Lesznie Zapraszamy Leszczynskich 20 B. 791 274 902 NOWO otwarta Agencja Generalna Ergo Hestia zaprasza od 16. 11. 09 do swojej siedziby przy ul. Narutowicza 41. Do 31. 12. 09 - Rabat 10%. 603 97 23 86, 65 528 81 96 KREDYTY gotówkowe (do 10.000,na oświadczenie), hipoteczne, konsolidacyjne, samochodowe i karty kredytowe. Leszno, ul.Holenderska 31/U2. 65 542 20 03 KREDYTY gotówkowe, konsolidacyjne i hipoteczne - szybko i skutecznie. 601 787 794

APARTAMENTY całoroczne w Boszkowie 19 m2 - 55 m2 Jardom. 601 250 313 SPRZEDAM 2-pokojowe mieszkanie własnościowe, Leszno Wlkp, I piętro, 54m2. 664 623 697

OŚRODEK z wieloletnią tradycją zaprasza na kurs prawa jazdy kat.B. Promocyjna cena: 790,-. 607 199 970

USŁUGI transportowe, przewóz ludzi 1+8 osób, przeprowadzki. Leszek Talaga. 604 385 663

PRAWO jazdy. Profesjonalne doszkalanie. 609 390 008 STUDIO paznokci zaprasza na tipsy zelowe, ul. bol. chrobrego 2 w Lesznie (obok biblioteki). www. sweetpazurki. bloog. pl. 725 208 713 ZAKŁADANIE instalacji elektrycznych. 798 824 936, 509 039 367

BIURA OGŁOSZEŃ - Leszno: ul. Sienkiewicza 30a tel. 065 529 56 78 / ul. Opalińskich 4, tel. 603 803 145 / Nowy Rynek 33, 065 529 78 34

ZRZESZENIE Transportu Publicznego. Najtańsze TAXI w Lesznie! Zapraszamy. 065/529-40-50 Pl.Metziga, ul.Westerplatte 065 529 40 50 SCHODY i drzwi. www. schody-drzwi. cba. pl 605 096 763

ZWIERZĘTA BEAGLE Tricolor - 6 szczeniaków. 508 136 147 7 TYGODNIOWE szczenięta. 663 163 526 ODDAM spaniela w dobre ręce. 723 505 867 TYLKO 50 GROSZY ZA SŁOWO!

18 listopada 2009

24%

Plebiscyt

Rita Kurpisz

Aleksandra Ptak

Klaudia Prałat

lat 18 uczennica II LO w Lesznie

lat 22 absolwentka wychowania fizycznego

lat 19 uczennica leszczyńskiego Liceum

O sobie: planuje studiować politologię, jej pasją jest taniec. Wolny czas spędza z rodziną, relaksuje się czytając książki, grając w siatkówkę lub w gronie przyjaciół.

O sobie: mieszkanka Pępowa, interesuje się zdrowym stylem życia, odżywianiem, wychowaniem fizycznym i sportem. Miłośniczka Hiszpanii.

Organizatorem plebiscytu Kobieta Roku 2009 jest Gazeta bezpłatna Dodatek! i Pracownia Wizerunku Art Team. W każdym miesiącu przedstawiamy sylwetki trzech kobiet, utrwalone na zdjęciach Bogdana Marciniaka, znanego leszczyńskiego fotografika. W drodze głosowania sms’owego Czytelnicy Dodatku! wyłonią te, które zdobędą tytuł Kobiety Miesiąca i wezmą udział w finałowej walce o miano Kobiety Roku. W listopadzie nasze panie zaprezentują się w czterech odsłonach. Fryzury wykonano w Pracowni Wizerunku Art Team przy ul. Wilkońskiego 2/1 w Lesznie, pod opieką Moniki Prałat. Makijaże wykonały Agnieszka Mruk i Natalia Pawlisiak z gabinetu kosmetycznego - Strefa Ciała w Lesznie przy ulicy 1 Maja 21a. Ubrania wykorzystane podczas sesji, pochodzą ze sklepu Odzież i Galanteria Skórzana Bożena Pokładek, Leszno ul.Rynek5. Limuzynę zapewnia firma Dekoratorstwo (www.dekoratorstwo.com). Prezentowana sesja zdjęciowa została wykonana w Fitness Clubie Strefa Ciała w Lesznie przy ulicy 1 Maja 21a (www.srefa-ciala.pl) Jak zagłosować na wybraną kandydatkę? Jeśli chcesz oddać głos na Ritę Kurpisz – wyślij sms pod numer 72103 wpisując w treści: k.1 Jeśli chcesz oddać głos na Aleksandrę Ptak – wyślij sms pod numer 72103 wpisując w treści: k.2 Jeśli chcesz oddać głos na Klaudię Prałat – wyślij sms pod numer 72103 wpisując w treści: k.3 Koszt sms’a – 2,44 zł z vat. Do kiedy można głosować? Sms’y można wysyłać do północy 29 listopada. W każdą środę na łamach Dodatku! publikowane są aktualne wyniki plebiscytu. Ostateczne wyniki - edycji listopadowej - zostaną opublikowane w Dodatku! 2 grudnia 2009r. Więcej zdjęć i filmy - na portalu elka.fm Dla Kobiet Miesiąca i dla głosujących organizatorzy przewidzieli cenne nagrody. Nagrodą główną - dla Kobiety Roku jest tygodniowa podróż marzeń w ciepłe kraje, dla dwóch osób wybrana z szerokiej oferty Biura Podróży Orebus Travel.

73%

O sobie: niepoprawna optymistka, od dziecka zakochana w tańcu, zauroczona fotografią. W przyszłości chciałaby zostać psychologiem.

Sport

18 listopada 2009

NIE PRZEGAP 20 listopada Koncert Dimitris Zorbas Galeria Sztuki Muzeum Okręgowego przy ul. Narutowicza w Lesznie. Godz. 19.00. Bilety w cenie 25 zł można nabyć w: Muzeum Okręgowym, Informacji Turystycznej i Galerii MBWA.

21 listopada Młodzieżowy Festiwal Piosenki Info: www.mrml.leszno.pl

21 listopada Koncert galowy laureatów Adamusa Aula LO w Górze, godz. 14.00. Wstęp wolny.

21 listopada Koncert dla Anny Jantar Góra Dom Kultury, godz. 19.00.

22 listopada Jesień jest piękna Koncert seniorów w Sali widowiskowej w Górze, godz. 15.00. Wstęp wolny.

21 - 22 listopada Przegląd Piosenki Religijnej Cecyliada Wschowa, sala widowiskowa Domu Kultury, o godz. 15.00.

22 listopada Śpiewać każdy może Powiatowy Konkurs Piosenki - eliminacje. Regulamin i karta zgłoszenia dostępne na stronie: www.mgok.krobia.pl

21 listopada Zabawa Andrzejkowa MOK w Lesznie od godz. 20.00 do 4.00, zespół Paradise, bilety: 160zł od pary - do nabycia w sekretariacie Gimnazjum nr 5. 21 - 22 listopada Konkurs Piosenki Cantores Święciechowa, Sala wiejska przy ulicy Strzeleckiej. W sobotę od godz. 16.00, w niedzielę od 12.00.

więcej czytaj na portalu: 1

24 listopada Limerykon w Lochach Godz. 17.00 w Galerii Lochy Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lesznie. 25 listopada Koniec wystawy pośmiertnej Zbigniew Łukowiak - malarstwo i medale. MBWA w Lesznie.

www.elka.fm 4

7 18

8 13

12 13 16

17 6

18 7

19 21

25 14

26 3

1 19

27 16

29 11

31 22

5 28

Litery z pól ponumerowanych w prawym dolnym rogu, uporządkowane od 1 do 30 utworzą rozwiązanie krzyżówki - myśl nieuczesaną Stanisława Jerzego Leca. Aby wziąć udział w losowaniu nagród, należy wysłać prawidłową odpowiedź smsem pod numer 72 103 wpisując w treści słowo: dodatek, swoje imię i nazwisko oraz hasło z krzyżówki. Koszt wiadomości to 2,44 zł z Vat.

styl nawiązujący do przeszłości, 13) antyczny język, 15) paranoja, 16) co … to obyczaj, 20) najdłuższy łańcuch górski na Ziemi, 21) mieszkał w wiatraku, 25) siedzisko dla króla, 26) nieszpory lub nowenna, 28) Springsteen lub Willis, 29) zamiast paska, 30) aż piszczy, 31) np. pagaj, 32) wigilijna potrawa z gotowanej pszenicy z utartym makiem i miodem. Pionowo: 1) do obwiązania paczki, 2) córka Agamemnona i Klitajmestry (skojarz z kompleksem), 3) wstęp, 4) kość czaszki, w której osadzone są zęby, 5) konkurencja narciarstwa alpejskiego, 6) w trwałym związku ale bez ślubu, 7) między parterem a pierwszym piętrem, 14) siostra z bratem, 17) stolica Łotwy, 18) mądrzejsze od kury? 19) metal na żołnierzyki, 22) bywa nie do zbicia, 23) ciężka obraza, 24) pociąg wojskowy, 27) leń, wałkoń.

Hasło z poprzedniej krzyżówki brzmi: „Kto znalał echo, ten się powtarza.”, a zwycięzcą jest: Jan Daniecki. Po odbiór nagrody zapraszamy do naszej redakcji. Poziomo: 1) służy do żęcia, 5) robione w sklepie, 8) męski, żeński lub nijaki, 9) siódme w gębie? 10) roczniki, kroniki, 11) ościsty kuzyn karpia, 12) 1

Piłkarki ręczne Arotu Astromal Leszno pokonały na wyjeździe Spartę Gubin 33:26. Początek meczu nie układał się po myśli leszczynianek, ale po zmianie ustawienia w obronie zespół przejął inicjatywę i spisywał się już o wiele lepiej.

Trener Dariusz Kamieniarz wprowadził zmiany po nieskutecznych akcjach w ataku. Dzięki temu leszczynianki schodziły na przerwę prowadząc 16:12. W drugiej części gra była bardzo wyrównana. - Po 45 min. nastąpiło przełamanie. Dziewczyny prezentowały się znacznie lepiej w ataku, rzucając dużo bramek z drugiej linii - relacjonował trener. W 50 min. leszczynianki prowadziły już 32:22. W końcówce pojedynku

na boisko weszły mniej doświadczone zawodniczki, co pozwoliło Sparcie zmniejszyć straty. Bramki dla Arotu Astromalu zdobywały: Martyna Płaczek, Dagmara Konieczek i Karina Lenarczyk po 6, Renata Dziergas i Monika Pawlak po 4, Paulina Gbiorczyk i Anna Bąk po 3 oraz Lilianna Mielcarek 2 bramki. Kolejny mecz piłkarki ręczne zagrają w niedzielę 22 listopada o godz. 18 w hali Trzynastka. Ich rywalem będzie lider tabeli II ligi AZS AWF Poznań. (emi)

Dla Polaków najlepszy był piątek

Zakończył się jeździecki „maraton” W niedzielę rozegrano ostatnie konkursy Eliminacji Pucharu Świata. Grand Prix oraz pięć i pół tysiąca euro zgarnął dosiadający Tysona Holender - Leon Thijssen. Pierwszy Polak, Stanisław Przedpełski uplasował się na 30 miejscu.

Czwartkową Dużą Rundę wygrała Angelique Hoorn z Holandii. Tomasz Kuczerawy z Wrocławia zajął 11 miejsce. Piątek okazał się szczęśliwy dla Polaków, którzy świetnie poradzili sobie w Dużej Rundzie FEI World Cup (ROLEX Ranking Points): trzecie miejsce należało do Andrzeja Głoskowskiego z Bogusławic, czwarte przypadło Andrzejowi Lemańskiemu ze

Strykowa, a piąte - Aleksandrze Lusinie ze Śremu. Zwycięzcą konkursu został 48-letni Rein Pill z Estonii. Sobotni Finał Średniej Rundy (ROLEX Ranking Points) należał do Holendra - Jura Vrielinga. Szóste miejsce i 1000 euro zdobył Jarosław Skrzyczyński. W konkursie „Potęga skoku” niepokonany okazał się Tomasz Klein, dosiadający Larissy 644.

Puchary i medale judoków z Lipna

Wyjazdowa wygrana szczypiornistek

Wygrywali na matach w Polsce i Niemczech

Poszło gładko po korekcie ustawienia

Judocy z UKS Junior Lipno dali popalić rywalom w ostatnich turniejach. Z Memoriału Jigoro-Kano w Mosinie oraz międzynarodowego turnieju w niemieckim Cottbus wrócili z pucharami i osiemnastoma medalami. Najmłodsi podopieczni Mariusza Bąkowskiego startowali w Mosinie w rekordowo obsadzonym turnieju. Rywalizowało tam 490 zawodników z 34 klubów z całej Polski. Na najwyższym stopniu podium stanął Michał Gaumer (+40 kg), srebrny medal zdobył Mikołaj Bąkowski (+40 kg), a brązowe: Paweł Dudzicz (55 kg), Konrad Radoń (55 kg), Agnieszka Olizar (56 kg), Mariusz Rybiński (54 kg), Fortunata Fedyk (37 kg), Mikołaj Wancicki (42 kg), Kamil Malepszak (33 kg) i Szymon Gaumer (38 kg). Te wspaniałe wyniki złożyły się na wysokie, trzecie miejsce w klasyfikacji drużynowej. Starsi reprezentanci Juniora oraz przedstawiciele UKS Dwunastka Leszno walczyli natomiast w Międzynarodowym Turnieju Judo w Cottbus. I tam frekwencja była wysoka. Przyjechało 450 zawodników z Polski, Ukrainy i Niemiec. Wszyscy zawodnicy Juniora zdobyli medale, złote: Iwona Kusior (70 kg), Paulina Jazdończyk

(52 kg) i Mikołaj Wiśniewski (50 kg), srebrne: Michał Wiśniewski (60 kg), Patryk Grygiel (43 kg) i Przemysław Kałużny (+100 kg), a brązowe Agnieszka Dyba (48 kg) i Marcin Klecha (73 kg). O trzy krążki wzbogacili się też podopieczni Jarosława Regul-

skiego z leszczyńskiej Dwunastki. Srebro zdobył Michał Niemczal (46 kg), a brąz: Łukasz Pilch (55 kg) i Mateusz Kolan (+60 kg). W klasyfikacji drużynowej połączone siły Juniora i Dwunastki zajęły czwarte miejsce. (han)

Sport

18 listopada 2009

Ciężka przeprawa z MUKS-em Do ostatnich sekund trzymał w napięciu sobotni mecz między Super-Pol Tęczą Leszno, a ekipą MUKS Poznań. Skazywane na pożarcie poznanianki zawiesiły miejscowym koszykarkom poprzeczkę bardzo wysoko i były bliskie sprawienia niespodzianki. Dzięki świetnej postawie Edyty Krysiewicz leszczynianki przechyliły jednak w końcówce szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Wygrały w Trapezie 56:50.

Arytmetyka w roli faworyta meczu wskazywała ekipę z Leszna. Super-Pol Tęcza z czterema wygranymi i czterema porażkami zajmowała siódme miejsce w lidze. Zespół z Poznania wygrał do tej pory zaledwie raz i był na samym dole tabeli. Młoda drużyna Iwony Jabłońskiej kilkakrotnie pokazała jednak, że ambicji jej nie brakuje i na parkiecie za każdym razem walczy do upadłego.

Koszykarki MUKS grają szybką, radosną koszykówkę i w takim stylu zaczęły też pojedynek w Trapezie. Po kilku sekundach prowadziły 4:0 i udowodniły, że nie przyjechały do Leszna tylko po to, by dostarczyć punkty. Na szczęście w zespole Tęczy świetnie dysponowana w tej fazie była Joanna Czarnecka, która zdobyła 10 punktów z rzędu. Dzięki niej leszczynianki odskoczyły, ale na krótko, bo po trafieniu Esmery Vargas-Sanchez ekipa z Poznania przegrywała już tylko 10:12. Od tego momentu mecz bardzo się wyrównał. O większej niż trzypunktowa przewaga jednej, bądź drugiej drużyny nie było mowy. Pierwsza kwarta zakończyła się zwycięstwem miejscowych koszykarek 17:14. W drugiej odsłonie kibice wciąż oglądali wyrównane widowisko. Po rzutach Doroty Mistygacz i Pauliny Antczak na jednopunktowe prowadzenie wyszły poznanianki (19:20). Po okresie dość chaotycznej gry, trafieniem za 3 odpowiedziała Ola Drzewińska, dwa oczka dorzuciła Edyta Krysiewicz i było 24:20 dla podopiecznych Jarosława Krysiewicza. MUKS wciąż grał ambitnie nie pozwolił drużynie z Leszna zbudować większej przewagi. Na przerwę zespoły schodziły przy stanie 30:27 dla Super-Pol Teczy. Jeśli ktoś myślał, że trzecia

kwarta, to będzie ten moment, w którym leszczynianki potwierdzą swoją koszykarską wyższość, to się mylił. Ramona Casimiro najpierw doprowadziła do wyrównania, a później po jej rzucie MUKS objął prowadzenie 34:32. Na szczęście w końcówce tej odsłony leszczynianki dwukrotnie przymierzyły zza linii 6,25. Najpierw skutecznie zrobiła to Magdalena Gawrońska, a później Ola Drzewińska i Super-Pol Tęcza wygrywały 42:38. Poznanianki nie powiedziały jednak ostatniego słowa. Początek czwartej kwarty w ich wykonaniu był piorunujący. Esmera VargasSanchez i Aleksandra Semmler zdobyły siedem punktów z rzędu dając ponownie ekipie MUKS prowadzenie, było 45:42. Zanosiło się na wielkiego kalibru niespodziankę. Po chwili jednak z linii rzutów wolnych trafiła Drzewińska, po dwa punkty dorzuciły Edyta Krysiewicz oraz Rachill Robinson i to leszczynianki były bliżej zwycięstwa. Pewien komfort rozgrywania ostatnich akcji zapewniła Tęczy celną „trójką” Krysiewicz. Po rzucie doświadczonej rozgrywającej, zespół z Leszna prowadził 51:46. Wprawdzie po trafieniach z linii rzutów wolnych Jennifer Rushing zespołowi Iwony Jabłońskiej wystarczył w końcówce jeden celny rzut za 3, by wyjść ponownie na

Derby dla Obry

Pierwsza porażka leszczyńskich koszykarzy Dwie niepokonane koszykarskie ekipy spotkały się w miniony weekend na parkiecie w Kościanie. W derbowym pojedynku Międzywojewódzkiej Ligi Seniorów lepsza okazała się miejscowa Obra, która pokonała Polonię 1912 UKKS Leszno 2000 63:52. Mecz rozpoczął się z półgodzinnym opóźnieniem, tyle bowiem trzeba było czekać na zastępczy duet sędziowski. Spotkanie z całą pewnością można było nazwać pojedynkiem kolejki. Nie dość że zmierzyli się rywale zza miedzy, to jeszcze dwie niepokonane do tej pory ekipy. W specyficznej kościańskiej hali od pierwszych minut zdecydowanie lepiej radzili sobie gospodarze. Dwie „trójki” zdobyte przez Ciążkowskiego w krótkim odstępie czasu pozwoliły Obrze odskoczyć i wygrać pierwszą kwartę 18:11. W drugiej leszczynianie przez prawie 5 minut nie potrafili zdobyć punktu. Niemoc strzelecką przerwał dopiero Wojciechowski,

później trafiał także Żeleźniak. Koszykarze Obry byli jednak lepiej dysponowani w rzutach z dystansu. Trafienia zza linii 6,25 dały im prowadzenie do przerwy 30:21. Goście nie potrafili utrzymać poziomu gry na równym poziomie. Zdarzały im się zrywy, a później długie przestoje. Obra skrzętnie to wykorzystywała. Bezlitosny dla Polonii UKKS był świetnie dysponowany tego wieczoru Przygocki, który trafiał raz za razem. W trzeciej kwarcie zjednoczone siły leszczyńskiej koszykówki zdobyły tylko 9 punktów tracąc 19. Ostatnia odsłona pojedynku nie przyniosła przełomu. Już na początku przechwytem i solową akcją zakończoną zdobyciem punktów dla Obry popisał się Smoczyk. Dalej wszystko układało się według znanego już scenariusza. Ostatecznie gospodarze wygrali zasłużenie 63:52. Trener Obry Witold Ratajczak cieszył się ze zwycięstwa, choć do gry swoich podopiecznych miał wiele zastrzeżeń. - Mogliśmy wygrać jeszcze wyżej, niestety zaczęliśmy grać indywidualnie i skończyło się jedenastoma punktami

przewagi, a prowadziliśmy już nawet dwudziestoma. Powinniśmy tę przewagę utrzymać, bo małe punkty na końcu sezonu mogą mieć duże znaczenie. Nie wiem, czy chłopacy tego nie rozumieją? Mankamentów było sporo, ale najważniejsze, że utrzymaliśmy fotel lidera - mówił po meczu. - Porażka z lokalnym rywalem boli podwójnie – przyznał trener Polonii UKKS, Zenon Sosiński. Zawiodła zupełnie skuteczność. Mieliśmy przewagę wzrostu, ale nie udało się tego wykorzystać. Obra trafiała z nieprzygotowanych pozycji, nam się to zupełnie nie udawało – dodał. Punkty dla zwycięskiego zespołu zdobywali: Przygocki 23, Ciążkowski 14, Kabat 9, Bajstok 7, Ratajczak i Smoczyk po 4, Konieczny2. Dla gości z Leszna: Wojciechowski 14, Żeleźniak 12, Kaptur 9, Pawlak 7, Jakub Ratajczak 5, Zachacz 3, Buszewicz 2. W następnej kolejce spotkań samodzielny lider tabeli, Obra zmierzy się w Koninie zagra na wyjeździe z ekipą z Konina, a Polonia 1912 UKKS 2000 podejmie Tarnovię Tarnowo Podgórne.

Fot. Piotr Pazoła

Krysiewicz: Już więcej tak źle nie zagramy

KSSSE AZS PWSZ

9-0

731 - 564

CCC

8-1

651 - 528

Lotos Gdynia

8-1

652 - 562

Energa Toruń

6-4

793 - 735

Wisła Can Pack

6-3

677 - 585

Super Pol Tęcza

5-4

615 - 597

Odra Brzeg

5-4

633 - 626

ŁKS Siemens AGD

3-7

591 - 689

Blachy Pruszyński Lider

3-6

652 - 669

Utex Row Rybnik

3-6

604 - 639

INEA AZS Poznań

2-7

605 - 730

Artego Bydgoszcz

1-9

620 - 779

MUKS Poznań

1-8

480 - 601

prowadzenie, ale Super-Pol Tęcza zagrały mądrze i zwyciężyły w tym bardzo trudnym, jak się okazało spotkaniu 56:50, w kwartach 17:14, 13:13, 12:11, 14:12. Po raz kolejny najważniejsze trafienia w decydującej fazie meczu, z akcji i rzutów wolnych zaliczała Edyta Krysiewicz. - Zagraliśmy bardzo źle, mimo że spodziewaliśmy takiego przebiegu pojedynku. Trzeba o nim jak najszybciej zapomnieć, wierze, że tak już więcej nie zagramy. Chyba, że znowu w meczu z MUKS-em. Teraz myślimy już o Gorzowie. Rywalkom należą się wielkie brawa za niesamowitą determinację. Grały bardzo ambitnie.

Myślę, że za taką postawą mogą urwać punkty jeszcze niejednemu silnemu przeciwnikowi. Kto wie, może dzięki temu pomogą nam w awansie do czołowej „ósemki”? – mówił po spotkaniu trener, Jarosław Krysiewicz. Punkty dla zwycięskiej drużyny zdobywały: Joanna Czarnecka 16, Ola Drzewińska 14, Edyta Krysiewicz 13, Rachill Robinson 4, Magda Gawrońska 3 oraz Żaneta Durak, Barbara Głocka i Joanna Walich po 2. Ta ostatnia koszykarka dorzuciła do statystyk aż 13 zbiórek. Najwięcej dla MUKS: Esmery Vargas-Sanchez 12 i Jennifer Rushing 11.

Damian Baliński, mimo kiepskiej formy w zakończonym sezonie

zostaje w Unii Leszno, klubie, którego barw broni od początku kariery. Po wyleczeniu kontuzji, czeka go walka o miejsce w składzie i o odzyskanie dyspozycji sprzed dwóch lat. Musi także przekonać działaczy, że zaufanie, jakim go obdarzyli, nie było z ich strony błędem. Damian może być jednak pewny wsparcia ze strony kibiców, dla których jest ikoną leszczyńskiego żużla. - Jestem bardzo zmotywowany – mówił.

Strony sportowe redagują: Marcin Hałusek i Michał Konieczny

- Poruszasz się już bez kuli, jak przebiega rehabilitacja po operacji? - Od zabiegu minęło już dwa miesiące, niedawno odstawiłem kulę, wszystko idzie w dobrym kierunku. Przyznam, że nie spodziewałem, że tak szybko kolano będzie się goiło. Jeszcze przez dwa miesiące muszę ciężko pracować, by odbudować tkankę mięśniową. Od stycznia chciałbym ruszyć z przygotowaniami ogólnorozwojowymi. Dwa razy w tygodniu dojeżdżam do Poznania na rehabilitację. Jest to klinika, która zajmuje się właśnie urazami kolan. Bardzo sobie chwalę współpracę z nimi. Mogę już także chodzić na basen, mam nadzieję, że wkrótce zacznę biegać i wsiądę na rower. - Zostajesz w Unii Leszno, zapowiada się jednak trudny sezon, bo czeka cię walka o miejsce w składzie. - Doskonale zdaję sobie sprawę, że będę musiał wywalczyć miejsce w zespole, ale jestem optymistą, bo udało mi się wyleczyć wszystkie kontuzje, które nękały mnie w tym roku. Jestem bardzo zmotywowany, wierzę także, że w pełni zdrowy będę osiągał dobre wyniki. Mam nadzieję, że taka wpadka, jak w tym roku już się więcej nie powtórzy. Chciałbym nie zawieść kibiców i działaczy, którzy mi zaufali i dali szansę. Mogli przecież najzwyczajniej podziękować mi za współpracę. - Nie boisz się , że poprzez

operację rozpoczniesz przygotowania do sezonu później niż koledzy i nie zdążysz być w pełni formy na inaugurację rozgrywek? - Rzeczywiście takie obawy mogą się wśród kibiców pojawić. Ktoś mógłby pomyśleć, że jest już po mnie, bo mam za sobą nieudany sezon, do tego kontuzję. Ja do tego podchodzę zupełnie inaczej. Sezon był fatalny, ale nie znaczy, że kolejny musi być taki sam. Ciężko pracuję, żeby taki rok już się nie powtórzył. Po to właśnie była ta operacja, żebym mógł wyjechać na tor w pełni sprawnym. Podjąłem jeszcze parę innych kroków, żeby poprawić swoją dyspozycję. - Jednym słowem, niepowodzenia są dla ciebie motywacją…. - Tak mysi być. Porażki trzeba umieć zamieniać w sukcesy. Dostałem szansę, nie mogę zawieść ludzi, którzy na mnie postawili. - Czy te kroki o których mówisz, dotyczą także sprzętu? - Jestem po rozmowach ze swoim tunerem. Zdecydowaliśmy się na kilka zmian. Do pewnej istotnej korekty namówił mnie Leigh Adams. Sam wyciągnął do mnie pomocną dłoń i zaproponował nowe rozwiązanie. Chodzi o inne układy elektroniczne sterujące pracą silnika. Mam nadzieję, że będzie to dla mnie krok do przodu, jeśli rekomenduje taką nowinkę Leigh, to z pewnością jest

Fot. Klaudia Dymek

Mogli przecież mi podziękować...

to coś dobrego. Będę to rozwiązanie testował. Natomiast w kwestii silników nadal będą współpracował z Brianem Kargerem. - Unia do przyszłorocznych

rozgrywek przystąpi przemeblowana. Jak oceniasz decyzje kadrowe w klubie? - Trochę za wcześnie, aby o tym rozmawiać. Wiadomo, nie będzie Krzysztofa Kasprzaka. Poczekajmy na zawodnika, który go zastąpi, wtedy będzie można mówić o szansach zespołu. Z pewnością jest potrzebny żużlowiec, który będzie zdobywał sporo punktów i pociągnie drużynę. - Dużo mówi się o Januszu Kołodzieju. Jaki masz kontakt

z tym zawodnikiem? - Nie chciałbym dywagować, dopóki nie ma oficjalnych decyzji… - Chodzi mi o prywatne relacje … - Znamy się bardzo dobrze, wiele razy się spotykaliśmy, rywalizowaliśmy na torze, rozmawialiśmy. Janusz na pewno jest fajnym kolegą. Poczekajmy jednak na konkretne ruchy ze strony działaczy. Rozmawiał Michał Konieczny