Gazeta bezpłatna
nakład: 14 000 egz. 9.11.2011r. - 16.11.2011r. nr 45 (171)
W NUMERZE: Wyrok w zawieszeniu dla lekarza
Dziesięć miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata – taki wyrok usłyszał w poniedziałek leszczyński lekarz Tadeusz Smyrek. To konsekwencja wypadku sprzed roku. Sąd uniewinnił natomiast medyka od zarzutu nieudzielenia pomocy rannemu. Smyrek zapowiada apelację. s.2
Dyrektorka szkoły pod presją wójta?
W Szkole Podstawowej w Lipnie mogło dojść do mobbingu wobec dyrektor – tak wynika z kontroli Państwowej Inspekcji Pracy. s.2
Honory dla bohaterskiego pilota
Tadeusz Wrona, kapitan Boeinga 767, który bezpiecznie wylądował przymusowo na Okęciu, jest pilotem Aeroklubu Leszczyńskiego. Radni Lewicy złożyli wniosek o nadanie mu tytułu Honorowego Obywatela Miasta Leszna. s.4
Po pięciu latach Polak znowu najlepszy
LSM bez Rady Nadzorczej
Kryzys w Leszczyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej? Zamieszanie w Leszczyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Sąd Okręgowy unieważnił, podjętą w czerwcu, uchwałę o wyborze Rady Nadzorczej. Zarząd LSM przyznaje, że oznacza to duże kłopoty dla spółdzielni. - Możemy wykonywać tylko prace w sytuacjach zagrażających życiu i mieniu – powiedział w Rozmowach Elki prezes Mieczysław Majsner.
Fot. (7x) Jarek Adamek
Arkadiusz Gardzielewski, zawodnik Śląska Wrocław pokonał rywali i zwyciężył w Półmaratonie Kościańskim. Do biegów ruszyło ponad tysiąc osób w różnym wieku. s.5
To źle przeprowadzone wybory są najprawdopodobniej przyczyną unieważnienia powołania Rady Nadzorczej
Nie padły na kolana przed Lotosem
Przez 25 minut jak równy z równym grały z Lotosem koszykarki Tęczy Leszno. W połowie trzeciej kwarty gdynianki jednak zaczęły realizować założenia, z którymi przyjechały do Leszna. Ostatecznie zespół Javiera Puente wygrał w Trapezie bardzo pewnie 73:51. s.14
Trener Rafał Dobrucki
- Bardzo się cieszę z propozycji, które mi złożono – powiedział w Magazynie Żużlowym w Radiu Elka Rafał Dobrucki. Leszczynianin, który ma objąć funkcję trenera Falubazu Zielona Góra wierzy, że tak jak do tej pory będzie mu się dobrze współpracowało z kolegami z klubu. s.16
Na Walnym Zgromadzeniu członków Leszczyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, które odbyło się 30 czerwca, wybrano nową Radę Nadzorczą. Obrady były bardzo burzliwe, ciągnęły się przez ponad osiem godzin; spółdzielcy wprawdzie udzielili absolutorium zarządowi z Mieczysławem Majsnerem na czele, ale Rada Nadzorcza zdominowana została przez tak zwaną „grupę inicjatywną” dążącą do zmian w spółdzielni i – oględnie mówiąc – niechętną prezesowi. Mieli oni sześć miejsc w jedenastoosobowej radzie. „Grupa inicjatywna” już przed walnym prezentowała swój program: obniżenie czynszów i ograniczenie zatrudnienia w administracji
spółdzielni. Po cichu mówiono nawet o zmianie prezesa. Jednak plany nowej rady w życie nie wejdą. Nie ma już bowiem nowej Rady Nadzorczej. Wynika tak z wyroku Sądu Okręgowego z 24 października, do którego dotarło Radio Elka. Wydział zamiejscowy sądu w Lesznie orzekł uchylenie uchwały o wyborze członków Rady Nadzorczej, nadając wyrokowi rygor natychmiastowej wykonalności. To finał powództwa, jakie wytoczyło spółdzielni kilku jej członków, skarżąc
się na – ich zdaniem – nieprawidłowości podczas głosowania. Zarząd LSM przyznaje, że zgodnie z wyrokiem Rada Nadzorcza straciła legitymację do funkcjonowania. Oznacza to duże kłopoty dla spółdzielni; rada nie przyjęła bowiem do tej pory planu gospodarczo-finansowego na przyszły rok, na podstawie którego wykonywane są na przykład prace remontowe. - Zarząd może wykonywać tylko prace w sytuacjach zagrażających życiu i mieniu. Tak będzie do czasu powołania nowej Rady – powiedział w Rozmowach Elki prezes Mieczysław Majsner. Kiedy to nastąpi jeszcze nie wiadomo, zarząd zwróci się w tej sprawie do Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych. Decyzja sądu o unieważnieniu wyboru członków Rady Nadzorczej zaskoczyła jej przewodniczącego Jana Czajkę. - Niewiele wiem
o tym wyroku – powiedział Radiu Elka – możemy się domyślać, że chodziło o bałagan podczas wyborów. Przewodniczący nie ukrywa, że rzeczywiście przebieg Walnego Zgromadzenia spółdzielców z LSM 30 czerwca zaskoczył samą „grupę inicjatywną”, na czele której stał. - Już wtedy słyszeliśmy głosy, że trzeba unieważnić wybór – mówi. Czy stojąca w opozycji wobec prezesa grupa będzie chciała utrzymać większość w Radzie Nadzorczej? - Jeszcze nie wiem, muszę się z tym przespać – mówi Jan Czajka. Jak się dowiedzieliśmy nowa rada zostanie wybrana na nadzwyczajnym Walnym Zgromadzeniu, które zostanie zwołane w styczniu lub lutym przyszłego roku. (jad)