Gazeta bezpłatna
nakład: 14 000 egz. 11.04.2012r. - 18.04.2012r.
W NUMERZE: Dlaczego pustoszeje Starówka?
- Jesteśmy w najtrudniejszym momencie, jeśli chodzi o funkcjonowanie Starówki mówił w Rozmowach Elki Jan Szafranek, dyrektor Miejskiego Zakładu Budynków Komunalnych. Jest on jednak przekonany, że tendencja się odwróci. s.3
nr 15 (193)
Powstanie galerii handlowych na Starówce nadal pod znakiem zapytania
Plan uchwalony, ale nieważny?
Rozbito grupę dilerów
Pięciu handlarzy narkotyków z Leszna i okolic ujęła leszczyńska policja. Rozprowadzali amfetaminę, haszysz i marihuanę. Wszyscy byli już wcześniej notowani. Zatrzymań dokonano w ich mieszkaniach. Czterech z nich, decyzją sądu, trafiło za kraty. s.5
Właściciel budynku po dawnych młynach też czeka na zielone światło od radnych
Zapadł wyrok dla Dariusza Sz.
Dwanaście lat pozbawienia wolności i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych - taką karę wymierzył leszczyński sąd Dariuszowi Sz., który latem ubiegłego roku spowodował wypadek na trasie Rydzyna - Leszno, w którym zginęła pięcioosobowa rodzina. s.6
Fot. (2x) Jarek Adamek
Olbrzymia dziura w środku miasta - tu miałaby powstać Galeria Goplana
Dały się zaskoczyć
W kiepskich nastrojach opuszczali ostatnio Trapez kibice żeńskiej koszykówki. Walczące o utrzymanie w Ford Germaz Ekstraklasie koszykarki Tęczy Leszno przegrały z najsłabszą ekipą rozgrywek, INEĄ AZS Poznań 76:80. s.13
Wygrana rodziła się w bólach
Skazywany na pożarcie Włókniarz Częstochowa napędził stracha wicemistrzom Polski. Unia pokonała na inaugurację sezonu na Smoczyku ekipę spod Jasnej Góry 49:41, ale zwycięstwo nie przyszło łatwo. Zapewnili je dopiero w czternastej gonitwie świetnie dysponowani juniorzy Piotrek Pawlicki i Tobiasz Musielak. s.16
Fot. (4x) Arek Wojciechowski
To już „Koniec wyścigu”
Zwycięstwem kapitana Unii Leszno Jarka Hampela zakończył się pożegnalny turniej leszczynianina Rafała Dobruckiego. Zmagania rozegrane zostały na torze w Zielonej Górze, gdzie Dobrucki ścigał się w ostatnich latach i gdzie pracuje obecnie jako trener. s.14
Radni Leszna przyjęli plan zagospodarowania przestrzennego dla Śródmieścia. Zrobili to mimo protestów dużej grupy mieszkańców i przedsiębiorców z tej części miasta. Najważniejsze jednak jest to, że uchwała najprawdopodobniej zostanie uchylona przez wojewodę – nie dochowano bowiem jednego z warunków jej przyjęcia: prezydent Malepszy odmówił przedstawienia planu. Przyjmowaniu planu zagospodarowania dla Śródmieścia towarzyszyły duże emocje. Na sesję przyszło kilkudziesięciu mieszkańców - właściciele nierucho-
mości i sklepów na Starówce. Ich obawy budzi kwestia zapisania w planie możliwości budowy dwóch galerii handlowych: Goplany przy ul. Królowej Jadwigi i Młynów przy ul. Przemysłowej. Środowisko ze Starówki zapewnia, że już powstanie Galerii Leszno odbiło się na funkcjonowaniu centrum. - W ciągu kilku miesięcy doprowadziliście do powolnej śmierci chluby miasta. Kto jest za to odpowiedzialny? - pytała Ewa Dzikowska, jedna z właścicieli kamienic. Jerzy Rymwid dodawał, że od czasu zbudowania galerii z centrum zniknęły 54 sklepy, a czynsze obniżono o średnio 60 procent. - Jak żyć? - pytali handlowcy i kamienicznicy. Te opinie sprawiły, że wśród radnych pojawiły się wątpliwości, jednak prawdziwą niespodzianką okazało się stanowisko prezydenta. Tomasz Malepszy zakomuni-
kował bowiem, że w ogóle nie ma zamiaru przedstawiać radnym projektu uchwały. To właściwie paraliżuje procedurę, która przedstawienie planu uważa za jeden z warunków niezbędnych do jego przyjęcia. Malepszy już na początku sesji prosił o odłożenie głosowania o kilka tygodni, na czas wykonania analiz wpływu galerii na Starówkę. Jednak radni wniosek odrzucili. Prezydent stwierdził, że badania są konieczne i dlatego nie przedstawi dokumentu. Pojawił się impas; centroprawicowi radni domagali się przedstawienia planu, prezydent odmawiał. - Wzywam pana do przedstawienia projektu uchwały - apelował Sławomir Szczot z PiS. - Wzywać to sobie pan może w domu, mnie pan może poprosić - ripostował Malepszy. - W takim razie proszę - mówił Szczot, jednak i na jego
prośbę prezydent nie przystał. Radni Lewicy raz jeszcze wnieśli o odłożenie uchwały, jednak większość, czyli radni PO i PiS byli za głosowaniem jej na sesji. W końcu 13 radnych było za przyjęciem planu, 6 się sprzeciwiło, a 1 osoba się wstrzymała. Najprawdopodobniej jednak plan, mimo że uchwalony okaże się nieważny - nie dochowano podstawowego warunku jego przyjęcia, więc nadzór wojewody uchwałę uchyli. Co ciekawe, takiej konsekwencji nie ukrywał ani prezydent Malepszy, ani radca prawny Urzędu Miasta. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, może dojść nawet do takiej sytuacji, że nadzór nakaże samorządowi powtórzenie całej procedury, która w przypadku Śródmieścia trwała dwa lata. Na decyzję z Poznania będzie trzeba zaczekać 30 dni. (jad)