Rynek 7 | Grudzień 2020 | nr 11 (194)

Page 1

GRUDZIEŃ 2020 | NR • 11 • (194) |ISSN 1642-9869


2 | RYNEK 7 | GRUDZIEŃ 2020


W TYM N U M E R Z E . . . 03

WSTĘP/ BYTOM W NOWYCH PUBLIKACJACH

04 ROZMOWA RYNKU/ MOC ENERGII Z PŁUC 11

ZIELONY BYTOM/ 5 PYTAŃ O MIASTO Z KLIMATEM

12

HISTORYCZNY BYTOM/ REZERWUAR Z HISTORIĄ

14

POZARZĄDOWY BYTOM/ CZADOWA AKADEMIA

16

WYJĄTKOWE MIEJSCE/ IGŁY, NOŻYCE I MIARA

18

DZIEJE SIĘ W BYTOMIU/ REPERTUAR

BYTOM W NOWYCH PUBLIKACJACH Przez cały rok miłośnicy fotografii biorący udział w warsztatach fotograficznych pod patronatem Związku Polskich Artystów Fotografików przemierzali Bytom z aparatem w ręku w poszukiwaniu najciekawszych ujęć. Dwanaście z nich trafiło do kalendarza, który od połowy grudnia będzie można nabyć w Biurze Promocji Bytomia na Rynku 7. Materiał zdjęciowy z warsztatów znajdzie się także w innym wydawnictwie o mieście – albumie „Bytom rozmaity”, który zaskoczy nie tylko w warstwie fotograficznej, ale i narracyjnej - głos zabrali w nim sami bytomianie. Wśród 54 osób, które podzieliły się swoimi impresjami na temat miasta, są historycy, przyrodnicy, architekci, ludzie kultury, społecznicy, przedsiębiorcy i wielcy miłośnicy Bytomia. Barwnych opowieści rozmówców można też posłuchać – uzupełnieniem albumu są podcasty, do których odsyłają fotokody na poszczególnych stronach publikacji. Wydaniu publikacji przez Urząd Miejski w Bytomiu towarzyszy wystawa fotograficzna uczestników warsztatów, której wernisaż (tylko on-line) odbędzie się 17 grudnia o godzinie 17.00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Bytomiu.

Drodzy Czytelnicy, ten grudzień będzie inny niż w minionych latach. Nie spotkamy się podczas wspólnego strojenia choinki na bytomskim Dworcu, nie zaśpiewamy razem kolęd podczas Wigilii ze świątecznym barszczem przy ul. Dworcowej. Zamiast tego, będziemy świętować w wąskim, rodzinnym gronie. W tym wyjątkowym świątecznym czasie chcielibyśmy złożyć Państwu życzenia – niechaj czas nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia będzie czasem spokoju, wytchnienia i miłości do drugiego człowieka. W chwilach odpoczynku zapraszamy do lektury grudniowego „Rynku 7”. W setną rocznicę założenia Górniczej Orkiestry Dętej „Bytom” z kapelmistrzem i orkiestrantami rozmawiamy o dorobku, tradycji i przyszłości energicznej orkiestry z Miechowic. Piszemy o zielonych płucach miasta i działalności OSP Górniki. Zapraszam do lektury i odwiedzenia Rynku 7. Małgorzata Węgiel-Wnuk Redaktor Naczelna

Nakład: 6000 szt. |Wydawca: Urząd Miejski w Bytomiu, ul. Parkowa 2, 41-902 Bytom |Redakcja: Biuro Promocji Bytomia, Rynek 7, 41-902 Bytom, promo@um.bytom.pl |Redaktor naczelna: Małgorzata Węgiel-Wnuk |Redaktor prowadząca: Katarzyna Mołdawa |Skład: Krzysztof Więckowski |Zespół redakcyjny: Tomasz Sanecki, Katarzyna Nawrot, Hubert Klimek, Grzegorz Goik, Leszek Błażyński |Zdjęcie na okładce: Grzegorz Goik. Numer zamknięto: 02.12.2020 r. Druk: Mikopol, ul. Nałkowskiej 51, 41-922 Radzionków | Wydawca nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja nie zwraca materiałów oraz zastrzega sobie prawo do ich redagowania i skracania.

|2 3


ROZMOWA RYNKU Górnicza Orkiestra Dęta „Bytom” im. Józefa Słodczyka wywodzi się z miechowickiej orkiestry parafialnej, która w latach 20. XX w. działała przy kościele Świętego Krzyża. Z czasem – już jako górnicza orkiestra przy KWK Miechowice – zaczęła odnosić sukcesy w Polsce i za granicą, a jej złoty okres przypadł na lata 80. ubiegłego wieku. Dziś mocą blaszanych brzmień nie tylko kultywuje śląskie tradycje, ale i zachwyca wykonaniem współczesnej muzyki rozrywkowej.

4 | RYNEK 7 | GRUDZIEŃ 2020


MOC ENERGII Z PŁUC Niezawodnie od stu lat z werwą robi nam „papa-rara” przy licznych okazjach. Energetyczną muzyką i czerwienią pióropuszy Górnicza Orkiestra Dęta „Bytom” porwała bytomian na niejednej imprezie. O jubileuszu dęciaków z Miechowic, repertuarze i górniczym sznycie opowiedzieli kapelmistrz Dariusz Kasperek oraz orkiestranci: Mariusz Korzec (trąbka) i Mikołaj Rubin (saksofon). Tekst: Katarzyna Mołdawa/ Zdjęcia: Grzegorz Goik

Orkiestrowe pobudki to jeden z najbardziej znanych zwyczajów podczas Barbórki, która od 2 lat jest na krajowej liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Jak dzień 4 grudnia wygląda oczami muzyków? Mariusz Korzec: Zaczynamy o 6 rano śniadaniem w naszej siedzibie w Miechowicach, a później wyruszamy autokarami do dzielnic na pobudkę. Teraz, kiedy jest tylko jedna orkiestra w Bytomiu, dzielimy się na zespoły. Jedziemy też oczywiście na kopalnię ‒ KWK Bobrek-Piekary. W cechowni dajemy krótki koncert, a później razem z dyrekcją kopalni, górnikami i sztandarami ruszamy do kościoła. Po mszy

gramy jeszcze dla górników jubilatów, którzy są w tym dniu odznaczani. Dariusz Kasperek: Niestety nie wiemy, czy podczas najbliższej Barbórki przemarsze się odbędą. W Bytomskim Centrum Kultury nagraliśmy koncert barbórkowy, który 4 grudnia będzie emitowany on-line. Ten rok był dla nas trudny, daliśmy w Bytomiu tylko jeden koncert podczas Letniego Parkogrania. Mieliśmy w planach grać jak zwykle na przemarszu Międzygalaktycznego Zlotu Superbohaterów albo Dniach Bytomia, niestety żadne z tych wydarzeń ze względu na pandemię się nie odbyło.

|4 5


To szkoda, bo orkiestra obchodzi w tym roku 100-lecie. Jako jedyna z Bytomia przetrwała restrukturyzację górnictwa. Co na to wpłynęło? Mariusz Korzec: Byliśmy jednym z pierwszych zespołów, który utworzył stowarzyszenie i się usamodzielnił, choć bez wsparcia sponsorów nie bylibyśmy w stanie się utrzymać. Pozyskaliśmy lokal na siedzibę i wyremontowaliśmy go we własnym zakresie ‒ wcześniej był w nim hotel robotniczy. Tutaj do dzisiaj mamy próby i spotykamy się przy różnych okazjach, na przykład świątecznym opłatku. Wiele orkiestr straciło swoje siedziby i przestało istnieć. Część muzyków dołączyła do nas, z kopalni „Pstrowski”, z „Bobrka” czy „Centrum”. Dariusz Kasperek: Nie bez znaczenia dla trwałości orkiestry jest to, że od pokoleń jest z nią związanych wiele muzykujących rodzin. Z jednej z nich pochodzi nasz najmłodszy artysta, saksofonista Mikołaj Rubin (12 lat), który jak większość młodszego składu uczy się w szkole muzycznej. Dlaczego zdecydowałeś się grać w dętej orkiestrze? Mikołaj Rubin: Namówił mnie mój straszy brat Michał, który od dawna gra na trąbce. Na flecie gra moja siostra Gosia. A na tubie mniej więcej 70 lat temu grał

6 | RYNEK 7 | GRUDZIEŃ 2020

mój pradziadek Józef Rubin. Przyszedłem na próby i spodobało mi się. Na początku trudność sprawiało mi to, że podczas przemarszów trzeba jednocześnie grać i iść. Zawsze trzeba zaczynać marsz lewą nogą, trzymać szyk... Najtrudniej idzie się z boku kolumny, czyli tam, gdzie ja chodzę, bo trzeba pamiętać, żeby dostosować tempo na zakrętach. Ale już przyzwyczaiłem się do tego. Mariusz Korzec: Ja zacząłem grać w technikum górniczym i to wcale nie dlatego, że chciałem. To było w latach 80. Pewnego razu ktoś przyszedł na lekcję i powiedział, że ta klasa będzie tworzyć orkiestrę, a ja będę grał na trąbce. Nie podobało mi się to, byłem wtedy fanem Metalliki, a tu miałem grać na trąbce. Okazało się, że szło mi całkiem nieźle. Nigdy później nie żałowałem. Jestem związany ponad 30 lat z miechowicką orkiestrą. Zjeździłem z nią pół Europy. Czterokrotnie byliśmy u papieża Jana Pawła II na audiencji. Orkiestra od dawna odnosi sukcesy, ale w ostatnich dwóch latach znów mocniej zabłysnęła w konkursach. Jak długo na to pracowaliście? Dariusz Kasperek: W 2019 w Niemczech zdobyliśmy IV miejsce i złoty medal na międzynarodowym festiwalu,


|6 7


gdzie pokonaliśmy blisko 40 zespołów. Ja zostałem wyróżniony srebrnym medalem w kategorii najlepszy dyrygent. Rok wcześniej, też dzięki Węglokoksowi, mogliśmy wystąpić w Hiszpanii, skąd przywieźliśmy dwa złote medale i jeden srebrny. Praca nad brzmieniem orkiestry to ciągły proces, ale do przygotowania jednego konkretnego utworu czasem wystarczą 3-4 próby. Trzeba tu powiedzieć, że niemałą zasługę w tych sukcesach miał zaprzyjaźniony z naszą orkiestrą puzonista Zygmunt Kliks, który stworzył dla nas znakomite aranżacje. To jeden z tych artystów, który zaczynał muzyczną karierę w naszej orkiestrze, a teraz jest członkiem Filharmonii Zabrzańskiej. Co usłyszymy w aktualnym repertuarze? Publiczność oczekuje dziś znacznie więcej niż „Szła dzieweczka do laseczka”. Dariusz Kasperek: To prawda, ale nawet „Szła dzieweczka do laseczka” w nowej aranżacji może zabrzmieć zaskakująco. Tradycja i charakter zespołu zobowiązują. Orkiestra ma w repertuarze regionalne pieśni, niezawodne marsze, muzykę sakralną czy utwory śląskich twórców, np. tarnogórskiego kompozytora Józefa Szwedy, ale często sięgamy też po najnowszą muzykę rozrywkową i to z coraz lepszym efektem.

8 | RYNEK 7 | GRUDZIEŃ 2020

Mikołaj Rubin: Jedna z moich ulubionych to muzyka filmowa, chociaż czasem dość trudna do zagrania. Teraz występuję z partią solową z utworu Ennio Morricone „Obój Gabriela”. Gramy też na przykład tematy z „Gwiezdnych wojen” i „Gry o tron”. Mariusz Korzec: To właśnie wiązanką melodii filmowych Ennio Morricone zrobiliśmy furorę w Niemczech. Dobre nuty i przygotowanie zrobiło swoje, sam miałem ciarki, kiedy graliśmy. W jakim składzie grywacie na koncertach? Dariusz Kasperek: Koncerty gramy zwykle w zespole 30-40 osób, choć na stałe współpracuje około 70 muzyków. Więcej osób gra na przemarszach. Skład modyfikujemy w zależności od sceny i możliwości technicznych. Mamy coraz więcej młodzieży za pulpitami, a jej umiejętności w połączeniu z doświadczeniem starszych muzyków przekładają się na coraz wyższy poziom artystyczny zespołu. Dzięki temu możemy grać nowe aranże. Czy i w wyglądzie orkiestry są nowości? Dariusz Kasperek: Mundury są wzorowane na tych historycznych i nie odbiegają od nich zbytnio. Graliśmy w nich nawet w gorącej Hiszpanii, trochę wte-


dy z zazdrością patrząc na Holendrów w sandałach i krótkich spodenkach. Ale jesteśmy dumni ze swoich górniczych mundurów. Kiedy 60-osobowy skład, każdy z czerwonym pióropuszem na czaku, idzie ulicami miasta, to robi to wrażenie. Ludzie chętnie się z nami fotografują. Jesteśmy jedyną orkiestrą, która jeszcze zanim zacznie grać, skupia wokół siebie publiczność. Mariusz Korzec: Orkiestra dęta musi wpadać do ucha, ale i przyciągać oko...

Oprawa i prezencja są ważne, występujemy przecież jako formacja paradna. Z dzieciństwa pamiętam jeszcze, jak na marszach przed orkiestrą szli werbliści i fanfarzyści. A jak spoglądacie w przyszłość orkiestry? Dariusz Kasperek: Z niepokojem, ale i nadzieją. Jesteśmy przecież najbardziej ekologicznymi górnikami. Dzięki nam powstaje ogromna ilość energii w mieście bez żadnych strat dla środowiska.

|8 9


10 | RYNEK 7 | GRUDZIEŃ 2020


ZIELONY BYTOM

PYTAŃ O MIASTO Z KLIMATEM Bytom wyróżniono w konkursie „Miasto z klimatem” w kategorii tereny zielone. O przyrodzie i jej rewitalizacji rozmawiamy z Witoldem Szwedkowskim z Działu Zieleni Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Bytomiu. Jakie kryteria brano pod uwagę w konkursie? Jednym z nich była powierzchnia, jaką zajmują tereny zielone. Jest się czym chwalić: zielone płuca miasta pokrywają obszar prawie 350 hektarów! Bytom prowadzi także działania promujące edukację ekologiczną, stale inwestuje też w rewitalizację terenów zielonych. Jakie obszary przeszły metamorfozę? W ramach programu „Odnowa zieleni w parkach miejskich w Bytomiu” renowację przeszedł Park Miejski im. F. Kachla, Park Mickiewicza, Park Ludowy, Park Konopnickiej czy Park Fazaniec oraz trzy miejskie skwery przy ul. Bukowej, Nowakowskiego oraz Zabrzańskiej. Jakie są plany na najbliższą przyszłość? Które zielone tereny zostaną poddane rewitalizacji? Przygotowujemy się do odświeżenia zadrzewień w Parku Łagiewnickim położonym na granicy trzech miast: Bytomia, Chorzowa i Świętochłowic. Park powstał w roku 1938, tuż przed II wojną światową jako ogród jordanowski, w okresie wojny

był parkiem niemieckim, później nie dbano o niego należycie. Jeszcze nie jest włączony do rejestru parków zabytkowych, a są ku temu przesłanki: znany jest z nazwiska autor projektu i historyczne dane z inwentaryzacji dendroflory. Ten byłby czwartym już zabytkowym parkiem w naszym mieście. Owszem. Dziś mieszkańcy mogą odpoczywać w 12 parkach położonych w różnych częściach miasta, z czego trzy z nich (Park Miejski im. F. Kachla, Fazaniec w Szombierkach oraz Park Ludowy w Miechowicach) są zabytkowe. Które miejsca szczególnie poleciłby Pan na jesienne

spacery? W Bytomiu jest wiele takich miejsc. Polecam parki, przyroda może tam zaskoczyć. Niedawno zidentyfikowano u nas dąb dwubarwny – dla botanika to ciekawy obiekt. Takich drzew w takim wieku (dożywa 300-350 lat) nie znajdziemy nigdzie w pobliżu. Egzemplarz tego gatunku występuje w okolicy rzeźb przedstawiających greckie muzy w Parku Miejskim im. F. Kachla.

||10 11


HISTORYCZNY BYTOM

REZERWUAR Z HISTORIĄ Tekst i zdjęcie: Tomasz Sanecki

Rozpoznaje ją każdy mieszkaniec naszego miasta. Dzisiaj jest jednym z symboli architektonicznych Bytomia, jednak kiedyś pełniła ważną rolę w regulowaniu sieci wodnej w mieście. Mowa o wieży ciśnień przy ul. Oświęcimskiej 29, którą wzniesiono w latach 1934 – 1935, kiedy Bytom znajdował się w granicach III Rzeszy Niemieckiej. Na jej budowę zdecydowano się, aby zastąpić stary obiekt, który w mieście pozostał po podziale Górnego Śląska między Polskę a Niemcy w 1922 roku. Budowę wieży rozpoczęto 18 czerwca 1934 roku, a już w listopadzie gotowy był zbiornik wody. Wiosną 1935 roku wykonano zewnętrzne ściany pomieszczenia zbiornika, kopułę i latarnię, a wkrótce zakończono tynkowanie ściany klatki schodowej i rozpoczęto pierwsze próby związane z napełnieniem zbiornika wodą. Warto dodać, że do budowy wieży ciśnień wykorzystano nie tylko żelbeton, ale również cement portlandzki wysokiej jakości. Mającą rzut dziewięciokąta wieżę oddano do użytku 1 lutego 1936 roku, a jej wykonawcą była znana bytomska firma budowlana Kaller & Stachnik. Na lokalizację budowli wybrano wówczas punkt leżący jak najwyżej nad poziomem morza, dominujący nad resztą miasta, a w okresie mię-

12 | RYNEK 7 | GRUDZIEŃ 2020

dzywojennym obiekt znajdował się przy ówczesnej Gustav Freytagstrasse (dzisiejsza ulica Oświęcimska). Wieżę zbudowano na wysokości 292,50 metrów nad poziomem morza, jej wysokość wynosi 44,30 metra.  Wewnętrzna średnica zbiornika wody umieszczonego na szczycie wieży wynosi 14 metrów, zaś jego wysokość 8 metrów. Może on pomieścić do 1000 mszesc. wody. Wieża ciśnień po oddaniu do użytkowania spełniała równocześnie dwa zadania: wyrównywała ciśnienie wody w sieci przewodów miejskich oraz stanowiła rezerwowy zbiornik na wypadek nieprzewidzianego zwiększenia zapotrzebowania na wodę. W 2015 roku zewnętrzny tynk wieży ciśnień został oczyszczony i odmalowany, zaś rok później – 16 marca 2016 roku – należący do Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego obiekt został wpisany do rejestru zabytków nieruchomych województwa śląskiego.


8-9.12 | 19:00 | online

| 12 13


POZARZĄDOWY BYTOM

CZADOWA AKADEMIA Tekst: Katarzyna Mołdawa / Zdjęcie: Mateusz Ciuraj

Strażacy ochotnicy z jednostki w Górnikach nie tylko wyjeżdżają ponad 200 razy rocznie na akcje gaśniczo-ratownicze, ale i prowadzą działania edukacyjne. W ramach projektu CZADowa Akademia przeprowadzili cykl zajęć dla dzieci i młodzieży i rozdali kilkaset odblasków. Działania prowadziliśmy w dwóch kierunkach: pierwszy dotyczył bezpiecznych zachowań na drodze. Przypominaliśmy między innymi o skutkach przechodzenia przez przejścia w słuchawkach na uszach czy o wydłużonej drodze hamowania takich pojazdów jak tramwaj. Drugi dotyczył zagrożeń w domu, zwłaszcza teraz w okresie jesienno-zimowym – mówi Mateusz Ciuraj, koordynator działań CZADowej Akademii prowadzonej przez OSP Górniki. Uczestnicy porównywali działanie czujki dymu oraz czujki tlenku węgla, poznawali zasady doboru gaśnic przy pożarach czy działania strażackiej kamery termowizyjnej, która wraz ze sprzętem dydaktycznym trafiła do jednostki dzięki pomocy Fundacji Orlen. Staraliśmy się jak najbardziej zainteresować tematyką, odwoływaliśmy się do doświadczeń uczestników i opowiadaliśmy o własnych, korzystaliśmy z multimediów, filmów prewencyjnych

14 | RYNEK 7 | GRUDZIEŃ 2020

i zestawów dydaktycznych – mówi Mateusz Ciuraj. Zajęcia były prowadzone dla trzech grup wiekowych, m.in. dla 38. Gromady Zuchowej „Leśna Rodzina” oraz 21. Drużyny Harcerskiej im. hm. Stefana Mirowskiego „Błękitna Gwiazda”. Jednostka OSP Górniki liczy 45 członków, z czego połowa bierze udział w akcjach. Strażacy chętnie działają w zakresie szkoleń i prewencji, zabezpieczają imprezy czy biegi organizowane w mieście. W okresie pandemii pomagają też osobom starszym z okolic Stolarzowic i Górników w robieniu zakupów. Jednak pierwszym zadaniem jednostki jest odpowiedź na wezwania do akcji gaśniczo-ratowniczych. W tym zakresie w 2019 roku byli na 13. miejscu w województwie. Warsztaty CZADowa Akademia realizowane są ze środków Gminy Bytom w ramach projektu „Lokalne działania”.


| 14 15


WYJĄTKOWE MIEJSCE

IGŁY, NOŻYCE I MIARA Tekst: Leszek Błażyński/Zdjęcie: Hubert Klimek

Współcześnie coraz mniej osób garnie się do pracy w krawiectwie, ale w mieście działa siedem zakładów krawieckich zrzeszonych w bytomskim Cechu Rzemiosł Różnych i Przedsiębiorczości. Oferują one szeroką gamę usług. Zakład krawiecki pani Ingi Pałki funkcjonuje od 1978 roku. W prowadzeniu zakładu pomaga jej córka Mariola Gaik. „Od sukieneczki po suknie” – takie hasło przyświeca placówce, która znajduje się przy ulicy Webera 4. – Wykonujemy sukienki komunijne, na bal maturalny, suknie ślubne, jak i kreacje na inne okazje – mówi właścicielka Inga Pałka. Od lat w zakładzie szkolone są przyszłe krawcowe. – Sporo z nich wyjechało w świat, jedna z naszych uczennic pracuje w dużym domu mody w Niemczech, inne realizują się w swoim zawodzie w Irlandii, Norwegii. Inna zdolna uczennica prowadzi własną działalność w Szombierkach, szyjąc piękne firany – dodaje pani Inga. Podczas pierwszej fali pandemii zakład przetrwał ciężkie czasy dzięki produkcji maseczek. Przy ulicy Żwirki i Wigury 5 działalność prowadzi Andrzej Sieprawski, który szyje m.in. garnitury i płaszcze. – Najpierw prowadziłem zakład w Darłowie, później w Sławnie, a w Bytomiu jestem od blisko dziesięciu lat. Przyjechałem, aby zaopie-

16 | RYNEK 7 | GRUDZIEŃ 2020

kować się chorą teściową. Niestety teściowa zmarła, a ja zostałem. W Sławnie nie miałbym tylu zamówień, co w Bytomiu – tłumaczy. „Rozwój i rzemiosło” – taką nazwę nosi zakład znajdujący się przy ulicy Siemianowickiej 3. – Zaczynając od drobnych przeróbek i szycia na miarę, przeszłam na szycie artystyczne sukien na szczególne okazje a obecnie projektuję własną markę odzieżową, jak również dodatki, przykładowo torby w dużej mierze z materiałów recyklingowych – mówi właścicielka Katarzyna Franczak, która prowadzi również warsztaty dla dzieci i dorosłych oraz kursy szycia i projektowania mody. Inne zakłady krawieckie działające w mieście i zrzeszone w Cechu to Studio Mody Ślubnej Ewa przy ul. Powstańców Warszawskich 28b, Pracownia Krawiecka Dayme – ul. Estreichera 2 oraz zakład Marioli Fischer i Moda&Style Sylwii Okuniewicz – obie placówki znajdują się przy ul. Strażackiej 8.


wystawa

www.zycieludzi.kronika.org.pl

partnerzy

Projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury

patronat

| 16 17


DZIEJE SIĘ W BYTOMIU Bytomskie Centrum Kultury pl. Karin Stanek 1, tel. 32 389 31 09

Miejska Biblioteka Publiczna pl. Sobieskiego 3, tel. 32 787 06 01

Towarzystwo Miłośników Bytomia ul. Mariacka 5, tel. 281 26 64

12.12, g. 18.00 „20 zeta dla Kabareta” ‒ edycja specjalna on-line. W programie: stand-uper Damian Kubik i kabaret Poławiacze Pereł Improv

17.12, g. 17.00 „Bytom uśmiecha się do Ciebie” ‒ wystawa fotograficzna prezentująca zdjęcia Bytomia wykonane podczas całorocznych warsztatów fotograficznych prowadzonych pod okiem Arkadiusza Ławrywiańca. Wernisaż on-line

Do 31.01.2021 Towarzystwo Miłośników Bytomia zaprasza do udziału w kolejnej edycji przedsięwzięcia promującego prace naukowe dotyczące Bytomia z zakresu historii, politologii, socjologii, pedagogiki, kultury i sztuki, architektury i zabytków oraz oświaty. Pod uwagę będą brane prace doktorów, magistrów i licencjatów z lat akademickich: 2017/2018, 2018/2019 i 2019/2020. Prace należy dostarczyć do Biura Towarzystwa Miłośników Bytomia przy ul. Mariackiej 5. Towarzystwo zastrzega sobie możliwość wyboru prac do promocji.

18.12, g. 20.15 Kabaret Skeczów Męczących w programie „Najśmieszniejszy”. Miejsce: sala ToTu. Bilety: 70 – 80 zł Centrum Sztuki Współczesnej Rynek 26, tel. 32 281 81 33

Muzeum Górnośląskie w Bytomiu pl. Sobieskiego 2 – gmach główny ul. W. Korfantego 34 tel. 32 281 82 94

30.11 ‒ 15.01 „Życie ludzi” ‒ wystawa. Kuratorki: Agata Cukierska, Katarzyna Kalina. Bilety: 1 – 2 zł

12. 12, g. 12.30 „Detektyw Szukalski na tropie” ‒ warsztaty dla dzieci on-line. Prowadzenie: Marek Ryś.

Teatr Rozbark ul. W. Kilara 29 tel. 32 428 13 11

16.12, g. 17.00 „Pod betlejemską gwiazdą. Betlejki i szopki krakowskie” ‒ wernisaż wystawy on-line.

8.12, g. 19.00 „Propaganda. Ucieleśnienie” – premiera spektaklu on-line. Reżyseria i choreografia: Anna Piotrowska. 9.12, g. 19.00 „Propaganda. Ucieleśnienie” – spektakl on-line. Reżyseria i choreografia: Anna Piotrowska.

13.01.2021 r. „Najcenniejsze. Wystawa archeologiczna z okazji jubileuszu 11o-lecia Muzeum Górnośląskiego” ‒ wernisaż wystawy on-line.

Opera Śląska ul. Moniuszki 21-23 tel. 32 396 68 00

05.12, g. 18.00 „Łucja z Lammermoor” – opera G. Donizettiego. Transmisja na żywo. Bilety: 1 zł 31.12, g. 18.00 „Zemsta nietoperza” – operetka. J. Straussa. Miejsce: Duża Scena.

* Repertuar może ulec zmianom ze względu na rozwój sytuacji epidemicznej.

18 | RYNEK 7 | GRUDZIEŃ 2020


| 18 19



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.