Nowy kamieniarz nr 28

Page 1

A R C H I T E K T S TA N I S Ł AW S I P I Ń S K I : C Z U J Ę K A M I E Ń

28

wr zesi eń / paźdz i er n i k ( nr 2 8 ) 5 / 2 0 0 7 b e z p ł a t ny n a k a d - 5500

Światowe kamieniarstwo: Kaukaz

Krótka historia targów

Rekordowy tunel Fotokryszłały - 10% taniej

PROMOCJA do końca roku

Fotoporcelana Elix - 40 % taniej

Nowość linia ELIX

ZDJĘCIA NA KRYSZTALE

ZDJĘCIA NA KRYSZTALE

www.ceramicarte.it

DODAJ PRESTIŻU SWOIM NAGROBKOM PRZEDSTAWICIEL W POLSCE Małgorzata Subocz ul. Słowiańska 1/6, 58-200 Dzierżoniów, tel. kom.: 604 105 874, 607 744 984 , e-mail: subocz@xl.wp.pl

PPHU Gremal

ul. Długa 21, 20-346 Lublin, tel./ fax: 081 743 93 18, tel. kom.: 501 612 530, e-mail: info@gremal.lublin.pl, www.gremal.lublin.pl

Najwyższej jakości zdjęcia na porcelanie i krysztale - kolorowe oraz czarno - białe. Ekskluzywna jakość ceniona na całym świecie.



SUWIK DIAMANT AS Andrzej Suwik, ul. Sowińskiego 9, 60-282 Poznań, tel. +48 61 868 33 95, email: biuro@diamantas.pl o nett ł ,- z

o nett ł ,- z

636

631

Wkrętarko Wiertarka BSZ 12 IMPULS Cena katalogowa 689,- zł netto

588,- zł Szlifierka Kątowa WE 14-125 PLUS Cena katalogowa 653,- zł netto

o nett ł ,- z

838

Młot Kujący KHE 28 CODE Cena katalogowa 1022,- zł netto

Wiertarka Udarowa SBE 850 IMPULS Cena katalogowa 742,- zł netto

netto

671,- zł

netto

Szlifierka Kątowa WX 23-230 Cena katalogowa 839,- zł netto

KONTAKT Z PRZEDSTAWICIELAMI: Andrzej Suwik tel. 602 767 993 Marek Teuschner tel. 602 244 654 Maciej Kachel tel. 696 428 855

www.diamantas.pl

NIEZAWODNE W KAMIENIARST WIE



C


C

M

Y

CM

MY

CY CMY

K




www ilsegno it

AUKCJA FIRMY REXGRANIT WRZESIEŃ 2007

pr m la po od 4 st pr pr gw na w do an st do ko ni ko

st za ze

Sz

Ob PI ul te pi

Pr la W st


www.ilsegno.it

Ekskluzywna jakość, ceniona na całym świecie od 1935 roku

Zapraszamy do odwiedzenia naszego nowego stoiska H8 podczas najbliższych targów KAMIEŃ w dniach 8-11 listopada 2007 Wrocław, Hala Ludowa. precyzyjne szczotkowanie mosiądzu przed nałożeniem lakieru zapewnia wyjątkowy połysk i dokładność wykonania odlewów 4 warstwy lakierów bezbarwnych stosowanych przez najbardziej prestiżowych producentów samochodów gwarantują wyjątkową odporność na korozję wysokiej jakości mosiądz z dodatkiem aluminium, manganu, antymonu oraz innych pierwiastków w odpowiednich proporcjach dodatkowo chroni odlewy przed korozją oraz pozwala uzyskać niespotykaną dotąd w branży kolorystykę

standaryzacja odlewów zapewnia zawsze jednakową barwę poszczególnych liter i innych wyrobów

Szybki termin realizacji zamówień

Obsługa klientów w Polsce: PILLA POLSKA SP. Z O.O. ul. Cmentarna 1 - 96-200 Rawa Mazowiecka tel./fax 046 814 30 23 pillapolska@pilla.com

Próbki wyrobów przebadane w laboratorium Polskiej Akademii Nauk. Wyniki badania dostępne na polskiej stronie www.pilla.com

Zamów bezpłatny katalog i cennik

PPHU KAM-DIAM ul. Piastowska 56, 58-240 Piława Górna tel./fax. 074 8371292 kamdiam@pro.onet.pl

PPHU GREMAL ul. Długa 21 - 20-346 Lublin tel./fax. 081 7439318 info@gremal.lublin.pl

PILLA s.r.l. - Carrè (Vi) Italy - Tel. 0039.0445.890200 - Fax 0039.0445.891988 - www.pilla.com - info@pilla.com


OD REDAKCJI

Redaktor naczelny: Maciej Brzeski Redakcja: Damian Nowak , Agnieszka Chmielińska Dariusz Wawrzynkiewicz Współpraca: Wacław Chrząszczewski, Jarosław Mirowski, Patrycja Hałdys, Mariusz Domaradzki, Krzysztof Piotrowski, Ryszard Kryza, Bogusław Wąsik, Paul Daniel Skład i oprawa: Jakub Kuczma, Szymon Paź Korekta: Ewa Wozowska „nowy Kamieniarz” Krośnieńska 9 60-162 Poznań tel.: +48 061 66 29 870 fax: +48 061 66 29 871

www.nowykamieniarz.pl redakcja@nowykamieniarz.pl

SKI&VAK PRESSHOUSE Krośnieńska 9 60-162 Poznań tel.: +48 061 66 29 870

www.skivak.com

DRUKARNIA KAMIENIARSKA

www.drukarnia-kamieniarska.pl

SKI&VAK PRESSHOUSE jest członkiem Zwiąku Kontroli Dystrybucji Prasy. „nowy Kamieniarz” ma kontrolowany nakład 5500 egzemplarzy. Nowy Kamieniarz jest bezpłatnym dwumiesięcznikiem poświęconym branży kamieniarskiej. Jest on bezpłatnie rozsyłany bezpośrednio do zakładów kamieniarskich, firm architektonicznych, firm branży budowlanej, dystrybutorów bloków, narzędzi oraz chemii kamieniarskiej. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń płatnych. Nie zwraca materiałów nie zamówionych.

N

adchodzi jesienny okres imprez targowych. Werona, Kijów, Wrocław to miejsca, które warto odwiedzić w przeciągu kilku zbliżających się miesięcy. Firmy będą prezentować swoje wyroby i zachęcać do zakupów, co ostatnio idzie im całkiem nieźle. Dynamika rozwoju polskiego kamieniarstwa wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie, głownie dzięki inwestycjom zakładów kamieniarskich i niesłabnącemu popytowi na wyroby kamienne na polskim rynku. Ten numer „nowego Kamieniarza”, w zmienionej szacie graficznej, trafi zapewne do zakładów w najgorętszym okresie. Nawet przy braku czasu warto rzucić okiem na nasze łamy. Nie można przegapić tekstu naszego znawcy zagadnień geologicznych, Henryka Walendowskiego, który tym razem wraca do fascynującego tematu drążenia tunelów w skałach. Jest to jeden z przejawów potęgi technologicznej człowieka, która pomimo przeciwieństw zwycięża naturę siłą racjonalnego rozumu. Przejawem rozumnego działania ludzkości jest również tematyka związana z ochroną środowiska. Poruszamy temat zagospodarowania przestrzeni i wykorzystywania zasobów środowiska tak, by nie dewastować naszego otoczenia. Patrycja Hałdys powołuje się w swoim tekście na zapisy norm serii ISO:14000. Egzotyczny dla nas, a nie tak znowu odległy zakątek świata przybliża nam Paul Daniel w swoim opisie krajów Kaukazu, oczywiście z uwzględnieniem możliwości tamtejszych rynków kamieniarskich. Swego czasu sporo mówiono o tym, że w Polsce nie ma prawie architektów, którzy potrafią i lubią pracować z kamieniem. Nasza rozmowa ze znanym i cenionym poznańskim architektem Stanisławem Sipińskim pokazuje zupełnie inne podejście. Ale czasy się zmieniają, rozwijają się techniki budowlane i coraz większa liczba architektów zmuszona jest zainteresować się kamieniem, ponieważ tego wymaga inwestor. Zmienia się też technologia w kamieniarstwie, gdzie jeszcze 10 lat temu niewielu słyszało o trakach wielolinowych, a obecnie wielu zastanawia się czy dołączyć do tych, którzy już na nich pracują, o czym piszemy w tekście „Sukces liny diamentowej”. Wszystkim zapracowanym kamieniarzom życzymy udanych transakcji i długiej ciepłej jesieni. Następny numer już pod koniec października i będzie to specjalne wydanie przygotowane na targi we Wrocławiu. Z pozdrowieniami Redakcja

ALFABETYCZNY INDEKS REKLAMODAWCÓW ABRA-MARMI .....................................54, 55 ALINA F.H. ...............................................135 ALV GRANIT ............................................124 ANATOLIA STONE ‘07..............................122 ARTSTONE ...............................................117 ARTSTONE PHU W-WA ............................27 ATRIUM WOJCIECH CZECH ...................... 91 BANASIAK ...............................................129 BELTRAMI......................................... 86, 108 BIONDAN .....................................................3 BRACHOT-HERMANT ................................31 BRETON .....................................................81 BUD-POL .................................................116 CAGGIATI ..................................................4,5 CARO ...........................................................7 CERAMIC ARTE............................................1 COMANDULLI ................................. 104, 105 DAXSTONE .............................................125 DEKS .......................................................132 DIAMANT AS ...............................................2 DIAMENT ANDRZEJ RABUS ......................67 DIAMANT BOART ....................................115 DIPLOMAT POLAND ..................................12 DREBSZOK ...............................................126 10

nk 28 I 05/2007

EKOPERFECT............................................129 ELMAR SERVICE ......................................134 EURO GRANIT ADAMUS ............................29 EUROARSS ...............................................111 EUROGRANIT...........................................125 FINNSTONE................................................13 FRA.SI ..........................................................6 FRANVISA..................................................61 GESTRA .....................................................83 GMM .......................................................101 GRANEX...................................................109 GRANITUS MARKI ...................................128 GRANITY BŁYSKAL....................................65 GRANMAR KRAKÓW...............................131 GRANMARYS.............................................21 GRAWIS .....................................................33 GRUSZECKI ..............................................137 INBRA AG ..................................................15 INCOVECA..................................................59 INDIASTONE ............................................127 INGEMAR GROUP ....................................140 INTERSTONE ........................................24, 25 ITALDIAMANT POLAND HED ..................133 JP GRANIT .................................................39

KLUCZBUD...............................................137 LAUDA METALPLAST ................................66 ŁATA MARMURY .....................................127 MARBRASA ...............................................35 MARMI CORRADINI...................................37 MC DIAM ...........................................95, 132 MEC ...........................................................75 MONCHERA.............................................130 MONOLIT...................................................69 MONUMENT ............................................130 MP STENEKO .............................................17 OPAL .........................................SKRZYDŁO II PEDRINI .....................................................77 PIASKOWIEC POLSKI .................................57 PIASMAR ...................................................63 PILLA ...........................................................9 POLSTAR .................................................124 PROMASZ ............................................92, 93 PROMECH ................................................131 PRUSSIANI .................................................85 R&R GRANITY ...................................79, 139 RAVELLI ...............................................73, 97 REX GRANIT ................................................8 RIGHETTI .................................................136

RODLEW..................................................135 ROGALA ....................................................47 SAIPOL.....................................................134 SANCHO STONE.........................................43 SANTA MARGHERITA ................................45 SEARS ENTERPRISES .................................51 SEVER ......................................................106 SILKAM .....................................................23 SKALIMEX GRANTIN ...............................126 SYNTECH ...................................................99 TARGI KAMIEŃ 2007 WROCŁAW ...........121 TARGI XIAMEN ........................................123 TENAX .....................................................119 TEPARK ....................................................137 THIBAUT ....................................................87 TOPAZ......................................................137 VEZZANI ....................................SKRZYDŁO I WAR-MECHAN ......................................... 46 WARSOB..................................................136 WEHA POLSKA .......................................107 WENA ........................................SKRZYDŁO I WIDUTO ..............................................40, 41 WOŁKIEWICZ ..........................................128 WRIMAR..................................................110 www.nowykamieniarz.pl


OD SPIS REDAKCJI TREŚCI

ISO 14001 „Wydaniu Specjalnym” poruszyliśmy W ostatnio temat norm serii ISO 9000. Dziś przedstawiamy normę serii ISO 14000, która dotyczy bardzo wrażliwego tematu - ochrony środowiska naturalnego.

s. 94

Sukces liny diamentowej

W

ciągu kilku ostatnich lat w Polsce zainstalowano kilkadziesiąt traków linowych. Dzięki temu staliśmy się ważnym rynkiem zbytu dla producentów maszyn i lin diamentowych.

s. 26

s. 68 Z

kamieniarstwem zetknął się na początku lat ’90-tych. Najpierw był handel, potem produkcja. Dzisiaj ma dyplom Mistrza Kamieniarskiego, jest właścicielem jednego z największych zakładów kamieniarskich w Lublinie i może pochwalić się nowoczesnym parkiem maszynowym. Marta Wójcik przedstawia Henryka Prażmo.

Kamieniarz z przypadku

RYNEK BUDOWLANY

Nowinki z rynku inwestycyjnego ...................... 12 KAMIEŃ NATURALNY Malowane naturą .............................................. 38 WYDARZENIA Nowinki z rynku kamieniarskiego ..................... 20 ZE ŚWIATA Tunel pod przełęczą św. Gotharda..................... 48 Z KRAJU Kamienie południowego Kaukazu .................... 56 Sukces technologii cięcia liną diamentową ...... 26 Europejska świątynia Słońca ............................. 62 Wyspiański w kopercie ...................................... 30 Łupki w ofercie Interstone ................................. 42 FIRMY KAMIENIARSKIE Rozwój przez budownictwo.............................. 74 WYWIAD Najważniejsze targi w naszej części Europy ...... 32 ARCHITEKTURA Kamieniarz z przypadku .................................... 68 Kamień i wnętrza............................................... 82 To co z kamienia jest najtrwalsze ...................... 78 Wystrój kościoła św. Jadwigi Królowej.............. 88

www.nowykamieniarz.pl

FIRMA Przepustka do zielonej przyszłości .................... 94 Menedżer w kamieniarstwie........................... 102 Bezpieczeństwo przy obsłudze suwnic ........... 106 TECHNOLOGIE Główne zespoły traka wahadłowego .............. 112 FELIETON Dywagacje „przy połówce” lub w połowie...... 116 Zimna jesień tego lata ..................................... 118 Nurkowanie z adrenaliną ................................. 120

05/2007 I nK28

11


RYNEK BUDOWLANY

BLOKI

Opole, Słupsk, Dąbrowa Górnicza Centra handlowe Mayland Real Estate

P

Opolska Karolinka i dąbrowska Pogoria to początek ekspansji Mayland Real Estate na rynek polski.

onad 1 mld euro będą kosztowały centra handlowe, które wybuduje w Polsce firma Mayland Real Estate. Umożliwi to umowa zawarta między francuską grupą Casino a amerykańskim funduszem inwestycyjnym Whitehall. Mayland dopiero rozwija skrzydła, bo istnieje od niespełna roku, ale w przyszłości chciałby stać się jednym z najważniejszych deweloperów w Europie Środkowo-Wschodniej. Obecnie buduje w Polsce trzy centra handlowe: w Słupsku, Opolu i Dąbrowie Górniczej. Ich powierzchnia wynosi 127 tys. mkw., a budowa odbywa się na terenach, których właścicielem jest grupa Casino (Mayland RE to spółka powołana w celu realizacji dużych projektów deweloperskich, należy do grupy Casino - przyp. red.). Pierwsze z centrów, pod nazwą Jantar, powstaje przy ulicy Szczecińskiej w Słupsku i w zamierze-

Warszawa Kolejny apartamentowiec

W

Hispzański deweloper Reastaura znany jest przede wszystkim z rewitalizacji budynków w głównych miastach półwyspu Iberyjskiego. W Warszawie stawia swój pierwszy apartemantowiec w pobliżu Pałacu Kultury i Nauki.

czerwcu 2007 roku rozpocznie się budowa ekskluzywnego apartamentowca. Budynek powstanie w pobliżu Pałacu Kultury u zbiegu ulic Baczyńskiego i Górskiego, przy placu Powstańców Warszawy. Inwestorem budynku będzie hiszpańska firma Restaura. Firma wyrobiła już sobie markę na lokalnym rynku budową apartamentowców i modernizacją starych budynków. W Polsce będzie to jej pierwsza inwestycja - kolejne prace obejmą prawdopodobnie oficynę zburzonej kamienicy przy ul. Hożej oraz kamienicę przy ul. Pięknej. Projekt nowego budynku przy ul. Górskiego opracowała pracownia PRC Architekci. Będzie to obiekt siedmiopiętrowy z dwoma poziomami garaży podziemnych, które pomieszczą 128 samochodów. Parter zarezerwowano na punkty usługowe i butiki. Budynek będzie nawiązywać formą do kamienic, jakie powstawały przed woj-

Cyrkularka Carl-Mayer

A K O

A J Z

rok produkcji 1997, pełna automatyka komputer, dwa stoły robocze, stan bardzo dobry, aktualnie pracująca, odbiór w Niemczech

Informacje tel. 607 620 310, 601 244 130 lub 048 385 39 66 12

nk 28 I 05/2007

niu inwestora ma zwiększyć potencjał ekonomiczny regionu. Zaletą drugiego – Karolinki - będzie przede wszystkim położenie, pozwalające na łatwy i szybki dojazd samochodem. Obiekt w Opolu jest budowany przy ul. Wrocławskiej, na skrzyżowaniu drogi wiodącej do autostrady A4 i planowanej obwodnicy miasta. Trzecie centrum, Pogoria, niewątpliwie stanie się trybikiem nakręcającym dobrą koniunkturę w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Dąbrowa Górnicza leży na terenie jednej z jej podstref, tj. Podstrefy Sosnowiecko-Dąbrowskiej. Centra będą oddane do użytku w przyszłym roku. Na tym jednak nie koniec. Na pozostałych terenach, należących do grupy Casino, Mayland wybuduje piętnaście nowych centrów. Ich wartość rynkowa wyniesie około 1 mld euro. Będą gotowe do końca 2012 roku - zapowiada deweloper. źródło: Mayland Real Estate zdjęcia: Mayland Real Estate

ną. W części frontowej zostanie przedzielony wejściem na wypełniony zielenią dziedziniec. Obiekt posiadać będzie 8,2 tys. mkw. powierzchni mieszkalnej - od pierwszego piętra wzwyż zaplanowano ponad 100 apartamentów od 50 do 166 mkw. Dom zostanie podzielony na pięć klatek zaopatrzonych w przeszklone windy. Apartamenty na niższych piętrach będą miały balkony, wyższe już tarasy i loggie. Największe tarasy powstaną jednak na samej górze, w cofniętych licach budynków. Inwestor zapowiada dbałość o szczegóły powierzchnie wyłoży marmurem, pojawią się elementy szklane i drewniane. Dużą ilość światła zapewnią wysokie na 2,4 m okna. Nie należy się zatem dziwić, że ceny będą nie niższe niż 20 tys. zł za metr. Hiszpańska Restaura planuje, że inwestycja zakończy się w grudniu 2008 roku. Generalnym wykonawcą obiektu jest firma PolAqua. źródło: www.gazeta.pl zdjęcia: Restaura

PÓŁMASKA OCHRONNA Z DANII Posiada europejski certyfikat CE

ZALETY: • znikomy opór przy oddychaniu, dzięki ogromnej powierzchni filtrującej • bardzo tanie wymienne filtry w połączeniu z ich długą żywotnością czynią maskę najtańszą w użyciu • idealnie dopasowuje się do twarzy • lekkie i wytrzymałe tworzywo • żadna inna półmaska nie daje takiego komfortu użytkownikowi

SZUKAMY NOWYCH DYSTRYBUTORÓW

ZASTOSOWANIE W KAMIENIARSTWIE • polerowanie i szlifowanie • praca w zapyleniu • malowanie, lakierowanie • uciążliwe zapachy • kontakt z alergenami

Wyłączny importer do Polski: Diplomat-Poland Sp z o.o. 61-655 Poznań; ul Gronowa 85 tel/fax: 061 826 77 25 gsm: 0602 610 618 www.diplomat.com.pl e-mail: info@diplomat.com.pl

DLA WSZYSTKICH, KTÓRZY MYŚLĄ O WYGODZIE, A PRZEDEWSZYSTKIM O BEZPIECZEŃSTWIE

www.nowykamieniarz.pl



RYNEK BUDOWLANY

BLOKI

Płock Galeria Wisła

P

W Płocku powstaje CH Wisła. Firma Caleum Development zainwestuje w nie ok. 135 mln zł.

race przy budowie Galerii Wisła w Płocku już wystartowały. Centrum handlowo-rozrywkowe mieścić się będzie między ulicami Wyszogrodzką i Jana Pawła II. Inwestor-Galeria Wisła sp. z o.o. zapowiada, że odda obiekt do użytku w pierwszym półroczu 2008 roku. Uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę Galerii Wisła odbyło się 30 sierpnia 2007 roku. Aktu tego dokonali wspólnie zastępca prezydenta miasta ds. rozwoju i przedstawiciele spółki Caleum Development (inwestor obiektu) oraz Katowickiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Przemysłowego Budus SA (generalny wykonawca). Nowoczesne centrum handlowe będzie obiektem o rodzinnym charakterze, z bogatą ofertą handlowo-rozrywkową. Powierzchnia Galerii Wisła wyniesie 54 tys. mkw., z czego aż 22 tys. mkw. to powierzchnia handlowa. W obiekcie znajdzie

Warszawa Mieszkania dla wymagających

R

ynek mieszkaniowy w Polsce jest wciąż nienasycony. Ciągle przybywa inwestycji budowlanych. Ogromnym powodzeniem cieszy się nie tylko Warszawa, ale także miejscowości z nią sąsiadujące. W Chylicach, części uzdrowiskowej Konstancina-Jeziornej, rozpoczęła się budowa kameralnego osiedla dla najbardziej wymagających. Projekt kompleksu, autorstwa Pracowni Projektowej Kazimierski & Ryba, zakłada budowę dwóch budynków trzykondygnacyjnych i jednego czterokondygnacyjnego. Znajdzie się w nich kilkanaście jasnych i przestronnych apartamentów o powierzchni od 150 do 300 mkw. Osiedle Kamea wyposażone będzie w inteligentny system zarządzania. Zdalnie będzie można odczytywać energię, na odległość sterować systemem ogrzewania i klimatyzacją, a podczas nieobecności mieszkańców otrzymywać SMS-

Łódź Hala widowiskowo-sportowa

N

W Łodzi powstanie hala widowiskowo-sportowa na 10 tys. widzów. Obiekt powstaje na tereneach Łódzkiego Klubu Sportowego.

14

nk 28 I 05/2007

a terenach ŁKS powstaje obiekt, którego Łodzi może pozazdrościć nawet stolica i który z pewnością zdetronizuje katowicki Spodek. Budowa jest na półmetku. Obecnie powstaje konstrukcja, na której zostanie postawiony dach. Obiekt 30-metrowej wysokości będzie zadaszony kopułą średnicy 150 m. Trybuny pomieszczą 10 tys. widzów. Hala będzie miała średnicę 135 metrów. Jej bryłę zaprojektowano tak, aby była jak najbardziej funkcjonalna. Zaplanowano odrębne miejsca i przejścia dla zawodników, pracowników, widzów, sprawozdawców i gości honorowych. W kompleksie będzie można rozgrywać zawody rangi mistrzostw świata w lekkoatletyce

się 100 butików, salony i punkty usługowe, delikatesy spożywcze, restauracje, kawiarnie, a także wielosalowe kino. Pod galerią ciągnąć się będzie parking podziemny z miejscem dla setek samochodów. Projekt architektoniczny powstał w pracowni SAP-Projekt-Południe. Architektura obiektu jest tworzona prostymi, mocnymi formami złagodzonymi ciepłym piaskowcem, który nada szlachetny charakter całemu budynkowi. Motywy i materiały fasad pojawiają się również we wnętrzach. Koszt inwestycji szacowany jest na 135 mln zł. Komercjalizacją Galerii Wisła zajmie się firma Cushman & Wakefield Polska sp. z o.o. Jak stwierdził szef działu powierzchni handlowych tej firmy Piotr Kaszyński, zainteresowanie ze strony najemców jest duże. Niewątpliwie wpływ na to ma dobrze rozpoznawalna i łatwo dostępna lokalizacja handlowa. Źródło: muratorplus zdjęcia: CAELUM SA

em powiadomienie o otwartych oknach lub powrocie dzieci do domu. Zarówno w apartamentach, jak i na terenie otaczającym budynki oświetlenie będzie sterowanie automatycznie. Zdalnie będzie również nawadniany tonący w kwiatach i bogaty w egzotyczne rośliny ogród wypoczynkowy otaczający budynki. Pomiędzy apartamentowcami powstanie oczko wodne z niewielkim mostkiem oraz ławeczkami. Teren osiedla będzie ogrodzony, a nad bezpieczeństwem będzie czuwać całodobowa ochrona. Generalnym wykonawcą osiedla jest Przedsiębiorstwo Budowlane Sadyba, natomiast inwestorem irlandzka firma Caelum Development. Zakończenie prac oraz oddanie obiektu do użytku przewidziano na drugą połowę 2008 roku. źródło: muratorplus zdjęcia: Caelum Development

halowej, grach zespołowych, gimnastyce, tenisie oraz sportach walki. Hala będzie przystosowana do organizowania występów artystycznych, koncertów, wystaw i targów, a także kongresów. Estrada będzie zbudowana z podestów, które wielkością i kształtem każdorazowo zostaną dopasowane do wymagań spektaklu oraz liczby wykonawców. Dzięki urządzeniom przymocowanym do sufitu będzie można stworzyć kameralne wnętrze dla imprez z mniejszą liczbą widzów. Architekci zadbali również o dobrą akustykę, a także czytelność informacji przekazywanych za pomocą urządzeń elektronicznych. Obiekt zostanie oddany do użytku w grudniu 2008 roku. źródło: Gazeta Wyborcza Łódź zdjęcia: Archiwum UM Łódź

www.nowykamieniarz.pl



RYNEK BUDOWLANY

BLOKI

Warszawa Park Wodny SGGW

P

W Warszawie powstaje kampus Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Jego częścią będzie park wodny ze stacją meteorologiczną, modelem koryta rzecznego, ścianą wodną i fontanną.

owstały plany zagospodarowania przestrzeni na terenie kampusu Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Zakres inwestycji obejmuje budowę budynku laboratoryjno-dydaktycznego wraz z wyposażeniem oraz centrum wodnego ze stacją meteorologiczną. W planowany projekt wpisane jest powstanie i wyposażenie budynku, w którym zlokalizowane będą laboratoria dla czterech katedr, sale dydaktyczne i dwie sale konferencyjne. Nad opracowaniem planu czuwał Zespół Usługowy „RAB” Andrzeja i Bogumiły Rzepeckich. Realizacja bazy edukacyjnej powiązana będzie z budową pokazowego układu wodnego. Będzie to inwestycja wyjątkowa w skali kraju, żadna inna uczelnia nie dysponuje bowiem tak rozwiniętą infrastrukturą z zakresu inżynierii wodnej i budownictwa hydrotechnicznego. Całość układu centrum wodnego ma obrazować w odpowiedniej skali obieg wody w środowisku naturalnym. Główną atrakcją centrum będzie model koryta rzeki. Latem po ścianie zewnętrznej budynku popłynie woda, a zbiorniki ulokowane na zewnątrz zostaną podświetlone.

Poznań Nowe inwestycje Nickel Development

S

Nickel Development inwestuje w Poznaniu. Na zdjęciu nowe budynki na osiedlu Lotnictwa Polskiego.

półka Nickel Development coraz lepiej radzi sobie na polskim rynku. Obecnie wykonuje cztery projekty mieszkaniowe. Nową inwestycją mieszkaniowo-biurową jest obiekt, który spółka wybuduje w Poznaniu. Będą w nim zlokalizowane zarówno mieszkania, lokale usługowe, jak i biurowe oraz hala garażowa. Projekt obiektu wykonany przez Pracownie Projektową PTB Nickel połączył klasyczna kamienicę z nowoczesna architekturą. Na parterze budynku znajdzie się lokal usługowy, natomiast na piętrach będą powierzchnie biurowe. Cześć mieszkalna zostanie usytuowana w głębi działki. Metraż lokali mieszkalnych będzie się wahać od 37 do 90 mkw. Zakończenie prac planowane jest na IV kwartał 2009 roku. Kolejną inwestycją, którą realizuje spółka, jest osiedle Lotnictwa Polskiego. Planowany termin ukończenia prac wykończeniowych - wrzesień 2007, zostanie dotrzymany. W ramach inwestycji powstają dwa budynki - A i B, w których łącznie przewidziano 110 mieszkań o

Gdańsk Lotnisko

S Trójmiejskie lotnisko im. Lecha Wałesy wzbogaci się o nowy terminal pasażerski.

16

nk 28 I 05/2007

pośród siedmiu pracowni wyłoniono zwycięzcę konkursu na projekt nowego terminalu pasażerskiego w Rębiechowie. Laureatami zostali architekci z pracowni JSK Architekci z Warszawy. Zaproponowali oni funkcjonalną i ciekawą koncepcję. Nowy terminal stanie obok już istniejącego.

Wewnątrz budynku stanie fontanna. Projekt wykonano w Katedrze Architektury Krajobrazu SGGW, pod kierunkiem dr. inż. Przemysława Wolskiego. Budowę rozpoczęto w czerwcu 2007 roku, zakończenie zaplanowano na wrzesień 2008. Koszt całościowy wraz z wyposażeniem wyniesie 48,5 mln zł, w tym ze środków UE (Program Operacyjny Infrastruktura i Środowisko Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego) 41,225 mln zł. Kompleks będzie ogólnodostępny, tak by każdy zainteresowany mógł się zapoznać z projektem. Podkreślana jest funkcja edukacyjna obiektu, który pozwoli studentom zapoznać się z modelowym systemem warunków hydraulicznych i hydrobiologicznych, a zwiedzającym pokaże użytkowe rozwiązania dla domu, które w prosty sposób pozwolą zmniejszyć zużycie wody. Plany inwestycyjne SGGW nie kończą się na centrum wodnym - uczelnia zamierza w niedalekiej przyszłości wybudować stadion i hotel akademicki. Jeśli uda się szybko zdobyć dotacje unijne, już po wakacjach ruszy budowa boiska i bieżni lekkoatletycznej. źródło: Rzeczpospolita zdjęcia: SGGW

powierzchni od 32 do 112 mkw. W ofercie znajdują się kawalerki, mieszkania dwu-, trzy- i czteropokojowe. Każde z nich posiada loggię. Ponadto na najwyższych kondygnacjach zaprojektowano dwupoziomowe apartamenty z antresolami. Budynek A będzie miał dziesięć kondygnacji, natomiast B - dwanaście. W podziemiach obiektów znajdą się dwupoziomowe garaże. Aktualnie w budynkach trwają prace wykończeniowe. Na zewnątrz trwa budowa dróg, parkingów i ogrodzenia. Lokalizacja osiedla zapewnia szybki dojazd do centrum Poznania, a jednocześnie pozwala na korzystanie z okolicznych tras rowerowych i ścieżek rekreacyjnych. W pobliżu obiektu znajdują się dwa jeziorka, a także ośrodek jeździecki. Teren osiedla będzie ogrodzony i monitorowany. Autor projektu, Biuro Architektoniczne Litoborski i Marciniak, przewidział plac zabaw oraz miejsce na odpoczynek. Cena lokali rozpoczyna się od 7200 zł za mkw. brutto za mieszkania standardowe i od 6200 zł za mkw. za mieszkania dwupoziomowe. Developer dysponuje jeszcze niewielką liczbą mieszkań. źródło: ARW IMAGE Public Relations zdjęcia: ARW IMAGE Public Relations

Będzie w nim 20 punktów odprawy typu checkin. Prace zostaną zakończone w 2010 roku. Inwestor ma w planach także budowę nowych dróg kołowania, ulepszenie systemu oświetlenia, wydłużenie pasa startowego, a także zwiększenie liczby stanowisk odpraw. Koszt całej inwestycji to 400 mln zł. źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto zdjęcia: JSK Architekci

www.nowykamieniarz.pl



Już dostępne w prenumeracie !!!

NAGROBKARSTWO

W numerze: ¼Polisa na cmentarzu ¼Z płyty czy z bloku? ¼Jak zwiększyć sprzedaż nagrobków? ¼Nagrobki z importu ¼Cmentarze i nagrobki - co zdecydowało o ich dzisiejszym kształcie?

BUDOWNICTWO

W numerze: ¼Kamień naturalny w budownictwie ¼Dostawcy slabów budowlanych ¼Dlaczego stosować kamień naturalny? ¼Stosowanie kamieni we wnętrzach ¼Produkować na potrzeby budowlanki

NOWOCZESNY ZAKŁAD

W numerze: ¼Rozwój zakładów kamieniarskich ¼Maszyny i technologie kamieniarskie ¼Projektowanie zakładów obróbki kamienia ¼Organizacja pracy w nowoczesnym zakładzie kamieniarskim ¼Public relations- kamień milowy firmy

w przygotowaniu

INWESTYCJE



WYDARZENIA

PŁYTY

,,Usta Prawdy’’Teresy Pastuszki - Kowalskiej

Rzeźba Dariusza KoDara Kowalskiego (wys. 3,50 m). Na pierwszym planie, odwiedzająca rodzina Kowalskich próbuje swoich sił w trudnej sztuce rzeźbiarskiej.

Rzeźbiarskie oblicza pleneru w Nietulisku

W

Irmina Skorupska przy swojej rzeźbie

Aleksandra Ławicka-Cuper przy pracy 20

nk 28 I 05/2007

malowniczym miejscu wśród ruin zabytkowej XIX-wiecznej walcowni zatętniło życie. Plener rzeźbiarski okazał się skokiem w przyszłość (zgodnie założeniem organizatorów). To nowa kulturalna funkcja, jak mówi zastępca burmistrza Włodzimierz Szczałuba, niezwykle cennego zabytku techniki, jakim jest walcownia żelaza w Nietulisku. Materiałem do powstania rzeźb był piaskowiec kunowski (ze złoża w Nietuliskach) - znany i używany od średniowiecza. Okazał się inspirującym tworzywem dla rzeźbiarzy. Artyści mieli możliwość kultywować piękną kamieniarską tradycję tego regionu. Kiedyś wykonywano tam rzeźby do pałaców, zamków, kościołów i klasztorów. Na tym plenerze powstały prace monumentalne i różnorodne, tak jak twórcze postawy ich wykonawców. Współczesne formy przestrzenne kontrastowo wrysowały się w otaczający pejzaż. W plenerze wzięli udział: Anna Szalast, Aleksandra Ławicka-Cuper, Wojciech Nowak, Dariusz Kowalski, Sylwester Ambroziak, Teresa Pastuszka-Kowalska, Grzegorz Szkopowicz, Dorota Banasik, Henryka Stronk, Irmina Skorupska, Zbigniew Skwirowski. Plener pod znamiennym tytułem ,,Kamienny krąg” trwał od 15 lipca do 4 sierpnia. Jedenaścioro artystów pracowało całymi dniami, stanowiąc dodatkową atrakcję turystyczną dla odwiedzających to miejsce, jak również dla miejscowej ludności. Społeczność lokalna skonsolidowała swoje wysiłki pod inspiracją zastępcy burmistrza gmi-

ny Kunów i Stowarzyszenia „Nietulisko nad Świśliną”. Dla tak małej społeczności był to nie lada wysiłek, gdyż należało zapewnić artystom posiłki i noclegi w prywatnych kwaterach. Ponadto organizatorzy znaleźli sponsora na kamień i jego transport oraz ustawianie na placu. Zarówno otwarciu, jak i zamknięciu pleneru towarzyszyły ciekawe imprezy o charakterze integracyjnym i rozrywkowym. Wystawy , tańce, kiermasze, pokazy sztucznych ogni, tańce z ogniem. Na szczególną uwagę zasługuje fakt odsłonięcia rzeźby portretowej przedstawiającej Stanisława Staszica (autorem popiersia jest Zbigniew Adamczyk), zainstalowanej w murach dawnej walcowni, nieopodal szkoły noszącej jego imię. Niepowtarzalny urok miejsca, wysiłek organizatorów i ciężka praca rzeźbiarzy przyniosły plon imprezy na wysokim poziomie artystycznym. Kolorytu dodawały plenerowi imprezy w trakcie jego trwania: mecz piłkarski pomiędzy rzeźbiarzami, organizatorami i miejscową młodzieżą, ponadto turniej szachowy dla chętnych, bieg staszicowski, spotkanie integracyjne rzeźbiarzy plenerowych z artystami Ostrowca Świętokrzyskiego. Na pewno plener przyczyni się do propagowania regionu i kamieniołomu, z którego pochodził piaskowiec. Interesująca wystawa rzeźb plenerowych na miejscu ich powstania świadczy o randze twórców, a także uroku i możliwościach kamienia. tekst i zdjęcia: Dariusz Kowalski Komisarz i koordynator przygotowań, artysta rzeźbiarz Dariusz KoDar Kowalski, również uczestnik pleneru. www.nowykamieniarz.pl



WYDARZENIA

Podczas tej edycji organizatorzy reaktywowali pomysł sprzed dwóch lat, aby z naturalnym bogactwem Strzegomia zmierzyli się najsilniejsi ludzie w Polsce.

Wynik tegorocznych zawodów siłaczy podczas Festynu Kamienia w Strzegomiu nie był zaskoczeniem. Na najwyższym stopniu podium stanął Mariusz Pudzianowski.

„Dominator” kontra granit Festyn Kamienia zakończony

N

Efekty pleneru rzeźbiarskiego można oglądać przed budynkiem Urzędu Miejskiego (fot. UM Strzegom)

22

nk 28 I 05/2007

a początku września strzegomscy kamieniarze po raz piąty obchodzili swoje lokalne święto. Podczas tej edycji organizatorzy reaktywowali pomysł sprzed dwóch lat, aby z naturalnym bogactwem Strzegomia zmierzyli się najsilniejsi ludzie w Polsce. To, co odróżniało tegoroczną edycję, to ranga imprezy. Tym razem w Strzegomiu rozegrano Mistrzostwa Polski Strong Man 2007. Do rywalizacji stanęło 12 siłaczy, wśród nich takie gwiazdy, jak Mariusz Pudzianowski, Jarosław Dymek, Sławomir Toczek. Zawodnicy startowali w dwóch blokach. Po przedpołudniowych eliminacjach do walki o tytuł mistrza stanęło ich już tylko ośmiu. Wynik zawodów nie był dla nikogo zaskoczeniem. Bezkonkurencyjny Mariusz Pudzianowski pozostawił w tyle pozostałych siłaczy. Drugą lokatę zajął weteran - Jarosław Dymek, a trzecie Grzegorz Szymański. Pomimo fatalnej pogody zmagania strongmanów przyciągnęły tłumy widzów. Retransmisja z zawodów zostanie także wyemitowana w telewizji TVN. Strzegomski czempionat był dla polskiej czołówki próbą generalną przed mistrzostwami świata, które kilka dni później odbyły się w Kalifornii. Wśród działań mających na celu zaakcentowanie strzegomskiego granitu był, organizowany po raz drugi, plener rzeźbiarski. Inicjatorem i organizatorem tej akcji jest Stowarzyszenie Kamieniarzy Ziemi Strzegomskiej. Od 14 sierpnia na terenie zakładu kamieniarskiego Zenona Kiszkiela granitowe rzeźby przygotowywało pięciu artystów: Adam Wyspiański, który pełni jednocześnie funkcję komisarza pleneru, Bronisław Krzysztof, Janusz Tkaczuk, Marcin Łuczkowski oraz Winicjusz Stosik. Wszyscy artyści przygotowywali swoje rzeźby z granitu, choć większość z

nich zazwyczaj rzadko pracuje na tym materiale. Efekty prac oficjalne zaprezentowano podczas festynu. Po poprzednim spotkaniu artystów pozostał trwały ślad w postaci rzeźb Adama Wyspiańskiego i Marcina Łuczkowskiego stojących przed budynkiem Urzędu Miejskiego. Podczas festynu nastąpiło również uroczyste przekazanie pomnika Pamięci Górnictwa Wałbrzyskiego, który stanie przy alei Wyzwolenia w Wałbrzychu. Pomnik zaprojektował Alojzy Gryt. Składa się on z siedmiu monumentalnych postaci granitowych, nad których wykonaniem, na terenie zakładu Zenona Kiszkiela, pracowali kamieniarze: Jan Krzeszowiec, Wiesław Rokita i Tadeusz Idziak. Ten pomnik to przykład zaangażowanej współpracy strzegomskich kamieniarzy ze Stowarzyszeniem Budowy Pomnika Pamięci Górnictwa, na którego czele stanął Grzegorz Zalewski, sztygar górniczy i entuzjasta tradycji górniczych Wałbrzyskiego. Swoje powodzenie przedsięwzięcie zawdzięcza w dużej mierze senatorowi Romanowi Ludwiczukowi, który bardzo zaangażował się w jego realizację. Do tradycji festynu wpisały się także konkursy fotograficzne. W tym roku po raz pierwszy współorganizatorem była redakcja „Strzegomskiego Informatora Lokalnego”. Tematem konkursowych prac były obiekty, które powstały na terenie Strzegomia przed rokiem 1990 i w swojej zabudowie posiadają elementy wykonane z granitu. W głosowaniu internetowym wygrało zdjęcie Marcina Chwały przedstawiające pomnik Jana Pawła II przed wschodem słońca. Jury natomiast nagrodziło zdjęcie Łukasza Kondaka. Imprezę zamknął występ znanego satyryka Krzysztofa Piaseckiego. Agnieszka Chmielińska www.nowykamieniarz.pl


WYDARZENIA

Muzeum Geologiczne w Poznaniu?

S

iedem lat temu, opisując w „Przeglądzie Geologicznym” (nr 8/2000) lapidarium Instytutu Geologii UAM, napisałem m.in. o przyszłym muzeum geologicznym: „…plany dyrekcji Instytutu przewidują co prawda zorganizowanie muzeum, lecz brak środków finansowych nie pozwala na podjęcie takiego programu w dającym się przewidzieć terminie”. Miło mi obecnie zawiadomić, że aktualnie dyskutowane są inicjatywy zaprojektowania i wykonania muzeów geologicznego i zoologicznego. Nie jest wykluczone, że będą one połączone. „Sprawa jest jeszcze ciągle otwarta” – powiedział ostatnio dyrektor Instytutu Geologii prof. dr hab. Jan Przybyłek. Zanim budowa muzeum nabierze tempa, dyrekcja chciałaby udekorować wytypowane ściany Collegium Geologicum próbkami kamieni budowlanych z całego świata. Część eksponatów, ofiarowana przez firmę Brachot-Hermant, a ostatnio przez Stone Connection, czeka już na zagospodarowanie. Głównym celem realizowanej już ekspozycji jest dydaktyka, lecz nie ulega wątpliwości, że kolekcję będą chętnie oglądać m.in. inwestorzy i architekci. Zwłaszcza ci ostatni będą szukać inspiracji do stosownego użycia kamienia w zlecanych im projektach. Dyrekcja Instytutu, rozszerzając współpracę z redakcją „Nowego Kamieniarza”, zwraca się do firm, które zechciałyby mieć swoje próbki w Collegium Geologicum UAM – o zgłoszenie oferty w redakcji lub bezpośrednio w Instytucie Geologii (dr Stanisław Koszela, tel. 61- 8296035). Za nieodpłatne przekazanie próbek grubości do 2 cm i wymiarach 30,5 x 30,5 cm lub 40 x 40 cm (każda inna) – dyrekcja zobowiązuje się do umieszczenia danych sponsorującej firmy przy eksponatach. Henryk Walendowski

Nowości z firmy Sears

M

acierzysta firma istniejącej od niedawna w Polsce firmy Sears, International Stones, wzbogaciła się o dwie nowe kopalnie. Dzięki temu oferta również dla polskich klientów będzie jeszcze atrakcyjniejsza. Nowe kopalnie wydobywają materiały: czarny typu absolute black o nazwie Spike Black oraz żółty Azur Gold. Poza kopalniami firma zainwestowała w kolejne dwie maszyny do cięcia (4,5 m). Inną inwestycją jest zakup maszyny do automatycznego promieniowania płyt. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów, Sears w Polsce wprowadza do sprzedaży, poza dotychczasową ofertą płyt 2- i 3-centymetrowych, również płyty grubości 4, 5 i 6 cm. Również chęć sprostania potrzebom klientów spowodowała otwarcie dwóch nowych punktów sprzedaży. W Łodzi przy ulicy Konopnej 1 oraz w Goleniowie (Łozienica) przy ul. Granitowej 6. Jak widać, firma oferująca materiały prosto z Indii bez pośredników europejskich rozwija się w szybkim tempie.

Po lewej prezes Sears Enterprises Purshottam Sharma, po prawej: wiceprezes Arun Sharma

www.nowykamieniarz.pl

05/2007 I nK28

23




Z KRAJU

PŁYTY

Sukces technologii cięcia liną diamentową [ MC Diam ]

T

echnologia cięcia kamienia naturalnego za pomocą lin diamentowych ma długą i burzliwą historię. Rozpoczęło się kilkadziesiąt lat temu od prób eksploatacji w kamieniołomach. Pozyskiwanie surowca kamiennego za pomocą liny diamentowej początkowo było możliwe tylko w kopalniach marmuru. Jedną z pierwszych firm mających w rozwoju tej technologii ogromne zasługi był belgijski Diamant Boart. We współpracy z włoską firmą Pellegrini w latach osiemdziesiątych opracowano pierwsze urządzenia do przecierania bloków kamiennych, również granitowych. Jednak musiało upłynąć ponad 20 lat, by technologia cięcia trakami linowymi stała się powszechnie stosowanym i opłacalnym sposobem pozyskiwania slabów.

26

nk 28 I 05/2007

W naszym kraju również obserwujemy od kilku lat zdecydowany wzrost zainteresowania techniką cięcia trakami linowymi, w tym najnowszym osiągnięciem w tej technologii, czyli trakami wielolinowymi. Na dzień dzisiejszy można powiedzieć, że technika ta wypiera dotychczas stosowane metody cięcia trakami tarczowymi φ 3000 i trakami wahadłowymi. Mniejsze nakłady inwestycyjne przy budowie fundamentów i montażu urządzenia, duża wydajność i szybkość cięcia oraz wzrastająca opłacalność przekonująco wpływają na wielu klientów. Dominującą na rynku pozycję w handlu trakami linowymi uzyskała znana na naszym rynku firma MC Diam, która prowadzi w Polsce sprzedaż lin diamentowych firmy Diamant Boart oraz traków linowych firmy Pellegrini. W ostatnim czasie firma może pochwa-

lić się kilkoma znaczącymi inwestycjami, na potrzeby których dostarczała sprzęt. W ostatnim numerze „Nowego Kamieniarza” (nr 27/2007) opisywaliśmy inwestycję, którą uruchomił w swoim zakładzie Jan Pawlik. Stanęły tam trzy traki wielolinowe firmy Pellegrini – Polywire 9 x 9 – i jak wynika z relacji właściciela, maszyny sprawują się bardzo dobrze. Świetne wyniki sprzedażowe osiągnięto również w Strzegomiu i okolicach, gdzie dostarczono w ostatnim czasie siedem maszyn do czterech różnych przedsiębiorstw. Dwie maszyny zakupił do swojego zakładu Zenon Kiszkiel, znany i ceniony strzegomski kamieniarz. W jego przypadku zakup maszyn dzielił odstęp niemal roku, co miało umożliwić sprawne opanowanie techniki cięcia i obsługi nowych rodzajów maszyn. W zakładzie Zenona Kiszkiela prawww.nowykamieniarz.pl



Z KRAJU

PŁYTY

MC Diam

Z

ałożona w 1991 roku spółka MC DIAM to wyspecjalizowana firma zajmująca się dostawami maszyn, urządzeń technologicznych, narzędzi ściernych, produktów chemicznych i innych środków produkcji dla przedsiębiorstw działających w takich branżach, jak: przetwórstwo szkła, wydobycie i obróbka kamienia naturalnego, produkcja płytek ceramicznych, obróbka metalu narzędziami diamentowymi. Firma reprezentuje na polskim rynku ponad dwudziestu producentów z różnych krajów, oferując produkty wysokiej, sprawdzonej jakości, najnowocześniejsze rozwiązania, wiedzę i doświadczenie. Produkcja własna MC DIAM to narzędzia diamentowe, w szczególności segmenty i tarcze diamentowe w szerokim asortymencie, przeznaczone do obróbki kamienia naturalnego oraz szeroko rozumianego budownictwa. Produkcja zlokalizowana jest w nowoczesnym zakładzie produkcyjnym w Sandomierzu. Zakład ten zajmuje się także montażem i regeneracją narzędzi diamentowych oraz świadczeniem usług serwisu narzędzi i maszyn w siedzibie klienta. MC DIAM dysponuje także dwoma własnymi magazynami w Strzegomiu i Sandomierzu. Poza importem maszyn i urządzeń oraz produkcją i regeneracją narzędzi diamentowych, MC DIAM realizuje również dostawy narzędzi diamentowych, narzędzi tnących i ściernych; dostawy śrutu i pił trakowych oraz specjalnych produktów chemicznych i innych środków produkcji. MC DIAM także oferuje szeroki zakres usług, m.in.: przygotowania inwestycyjne; analizy techniczno-ekonomiczne; montaże, instalacje, uruchomienie, szkolenia obsługi, sympozja, konferencje.

Nowa siedziba firmy w Sandomierzu

Trak wielolinowy Pellegrini w zakładach Borowskich Koplani Granitu

Traki Pellegrini w zakładzie JP Granit w Ostrowcu Świętokrzyskim 28

nk 28 I 05/2007

cują maszyny Polywire 5/9 oraz Polywire 7/9. Największym trakiem wielolinowym może się pochwalić firma Borowskie Kopalnie Granitu, która zakupiła maszynę Polywire 10/16. Przewidywana wydajność tej maszyny przy cięciu granitu borowskiego to ponad 50 tys. mkw. płyt rocznie. Ostatnią inwestycją w sprzęt firmy Pellegrini był zakup trzech maszyn przez firmę POK Granit Oddział Strzegom, która zaku-

piła dwie maszyny Polywire 5/5 Automatic oraz jedną maszynę Pentawire 2/2. Do grona klientów firmy Pellegrini należy również zaliczyć firmę Grabinex, na której potrzeby pracuje maszyna Pentawire 2/2. Tak dynamiczny wzrost sprzedaży i rosnące wciąż zainteresowanie nowych klientów pozwala optymistycznie patrzeć w przyszłość. Dzięki temu trendowi Polska stała się kluczowym europejskim rynkiem zbytu dla producentów lin diamentowych. www.nowykamieniarz.pl



Z KRAJU

PŁYTY

Wyspiański w kopercie [ Pawilon na stulecie urodzin ]

W

dniu 2 czerwca 2007 r. Prezydent prof. Jacek Majchrowski uroczyście otworzył pawilon w ys t awowo - informac yjny w centrum Krakowa, w bezpośrednim sąsiedztwie magistratu. Jak przystało na krakowskie tradycje, przesłanki do realizacji tego obiektu powstały blisko 100 lat temu: po odnalezieniu w podziemiach Wawelu szczątków m.in. Kazimierza Wielkiego poproszono o sporządzenie ich szkiców samego Jana Matejkę. Szkice te wykorzystał Stanisław Wyspiański do sporządzenia kartonów, na podstawie których miały być wykonane witraże dla katedry wawelskiej. Tryptyk obejmował witraże przedstawiające św. Stanisława, Kazimierza Wielkiego oraz Henryka Pobożnego. Nie spodobały się one zleceniodawcom i nie doszło do realizacji tryptyku. Ideę wykorzystania niezrealizowanej pracy Wyspiańskiego sformułował Andrzej Wajda. Prace koncepcyjne i projektowe rozpoczęły się w 1998 r. Po wielu perypetiach i po niespełna... dziewięciu latach (ach, ta tradycja!) pawilon wystawowo-informacyjny z trzema witrażami Stanisława Wyspiańskiego na elewacji ujrzał światło dzienne. Autorem projektu pawilonu jest Krzysztof Ingarden. Tyle historii. Załączone fotografie przedstawiają długą i wąską bryłę pawilonu na wąskim pasku możliwego do wykorzystania terenu. Centrum ściany głównej zdobią trzy witraże osadzone na tle trzech zagłębionych kopert wykonanych z pięknego białego wapienia o handlowej nazwie New Marfil. Elementy z egipskiego wapienia zostały wykonane w fakturze piaskowanej, jedynie parapety i drobne elementy wykończono w fakturze szlifowanej. Zastosowanie piaskowania na tym wapieniu dało wyjątkowo ciekawy efekt, odpowiadający fakturze satynowej (piaskowanie + szczotkowanie). Pięknie wykonane elementy z kamienia naturalnego, w kolorze dobrze wypalonej cegły, zostały umieszczone na tle elewacji wykonanej z płyt ceramicznych 50 x 20 cm zawieszonych obrotowo na pionowych prętach. Ten rodzaj materiału wykorzystano na 30

nk 28 I 05/2007

U góry: piękny biały wapień New Marfil o fakturze piaskowanej wychodzi z ceglanego tła płytek ceramicznych fasady pawilonu Wyspiańskiego. Po lewej: „koperta” z witrażem wewnątrz, po prawej - wnętrze pawilonu. głównej i końcowych (łukowych) częściach elewacji. Wykonawcą części kamieniarskiej pawilonu i jego otoczenia był Prokfam – firma Józefa Gastoła z Nawojowej Góry k. Krakowa. Kierownikiem budowy był Marek Żbik.

Firma ta wykonała również kamieniarkę placu przed pawilonem. Wacław Chrząszczewski Wykorzystane materiały: - A. Maj (Dz.P.4.07.07) Wacław Chrząszczewski - Mat. inf. 750 Lat. Kraków

www.nowykamieniarz.pl


250 PLN/m 2

VERT TROPICAL

5cm

315 PLN/m 2

IMPALA 3cm

WSZYSTKIE CENY NETTO

150 PLN/m 2

2cm 3cm

100 PLN/m 2 150 PLN/m 2

5cm

250 PLN/m 2

BIANCO RAPSODY

180 PLN/m 2

BLACKI

3cm

5cm

ORION

MADURA

150 PLN/m 2

100 PLN/m 2

GUNA YELLOW

MOKALSER GREEN

MOUNTAIN PINK

PŁYTY PROMOCYJNE W ODDZIALE W KARTOSZYNIE

200 PLN/m 2

OFERTA WAŻNA DO 30 WRZEŚNIA

BRACHOT-HERMANT POLSKA Sp. z o.o., Kartoszyno, ul.Budowlana 3, 84-110 Krokowa tel.: 058/670 61 55; fax: 058/670 61 57; e-mail: brachot.kartoszyno@brachot.com


WYWIAD

PŁYTY

Najważniejsze targi w naszej części Europy [ Rozmowa z Małgorzatą Sołtys, nowym prezesem Geoservice-Christi ]

N

ajważniejsza polska impreza targowa kamieniarstwa – wrocławskie Targi Kamień ma nowego prezesa zarządu. Nie ma w tym wydarzeniu nic sensacyjnego. Po prostu dotychczasowy prezes Bruno Dowgird podjął decyzję o odejściu na emeryturę. Kierownictwo nad wrocławskimi targami objęła Małgorzata Sołtys. Z tego powodu odwiedziliśmy Geoservice-Christi i przeprowadziliśmy rozmowę z nową prezes, chcąc poznać jej plany i poglądy na temat targów i ich przyszłości.

Jakie zatem są pani plany na przyszłość? Mam dość jasne poglądy, w jakim kierunku chciałabym podążać, ale to są na razie plany dość ogólne i wymagają dopracowania. W tej chwili skupiam się na intensywnych przygotowaniach związanych z organizacją tegorocznej edycji, która odbędzie się za niecałe dwa miesiące. Myślę, że po zakończeniu targów i przeprowadzeniu audytów będę mogła doprecyzować plany dalekosiężne i przygotować się do ich wdrażania w przyszłym roku.

nowy Kamieniarz: Odejście pana Dowgirda było dosyć nieoczekiwane. Kiedy zaproponowano pani objęcie stanowiska prezesa zarządu Geoservice-Christi? Małgorzata Sołtys: Oficjalnie zmiana na stanowisku prezesa zarządu firmy miała miejsce 1 sierpnia tego roku. O chęci przejścia na emeryturę pan Dowgird mówił już po zakończeniu zeszłorocznej edycji targów. Ostateczną decyzję podjął na wiosnę. Odejście pana Dowgirda jest całkowite, czy jeszcze pełni jakąś rolę w firmie? W zakresie normalnej pracy dotychczasowy prezes zdecydowanie wyłączył się z zadań, ale nie pożegnał się całkowicie z firmą. W dalszym ciągu możemy liczyć na jego pomoc i radę. Jak to się stało, że właśnie pani została mianowana na to stanowisko? Moją kandydaturę na stanowisko prezesa zarekomendował właśnie pan Dowgird. Pierwsze targi organizowałam jeszcze w Wałbrzychu. Od tamtego czasu zdobyłam dużo doświadczenia i nawiązałam bardzo dobre kontakty z firmami działającymi w branży w kraju i za granicą. Oficjalnie propozycję dostałam w połowie lipca. Nie zastanawiałam się nad jej przyjęciem specjalnie długo, zwłaszcza że nowe stanowisko to nie tylko krok naprzód w karierze zawodowej, ale kolejne wyzwanie i ogromny impuls do działania.

32

nk 28 I 05/2007

Małgorzata Sołtys Jasne, że takie plany trzeba dopracowywać, ale tak na dziś – jakie elementy chciałaby pani zmienić lub poprawić? Jest kilka rzeczy, które chciałabym dopracować jeśli chodzi o system promocji targów i działania marketingowe. Jest kilka ważnych firm, które zniknęły z parkietu Hali Stulecia bądź też nigdy się na targach nie wystawiały. Chciałabym przekonać je do

udziału w targach, tak aby oferta targowa w pełni odzwierciedlała polski rynek kamieniarski. Czy nie jest tak, że część polskich dużych firm nie wystawia się, gdyż czując się ważnymi graczami na rynku, nie chcą być przez organizatora spychani na gorszą pozycję tylko dlatego, że organizator ma podpisane duże umowy z wystawcami zagranicznymi reprezentowanymi przez organizacje lub związki branżowe, które gwarantują lepsze miejsca firm w nich stowarzyszonych na planie targów? Na dzień dzisiejszy umowy z wystawcami zagranicznymi obejmują zaledwie 25 procent powierzchni targowej. Nie ma mowy o spychaniu kogokolwiek na gorszą pozycję, tzw. dobra lokalizacja jest pojęciem subiektywnym. Dla jednych firm jest to płyta główna Hali Stulecia albo kuluary, a dla innych pawilon. Przydzielenie lokalizacji jest warunkowane stażem uczestnictwa w targach. W pierwszej kolejności oferujemy stoiska firmom, które zajmowały je w roku poprzednim. Proszę pamiętać, że to atrakcyjność oferty decyduje o sukcesie targowym, a nie odległość stoiska od centrum. Mogę dodać, że jeśli zwalnia się jakieś miejsce na płycie głównej, to z propozycją jego zajęcia w pierwszej kolejności zwracam się do firm polskich, które wyraziły zainteresowanie taką lokalizacją. Jeśli chodzi o powiększenie targów, czy jest to możliwe w kontekście ograniczeń, jakie stawia Hala Stulecia? Nie planujecie jakichś zmian w zakresie miejsca odbywania się targów? W najbliższej przyszłości nie planujemy przeniesienia imprezy. Wrocław jako miejsce odbywania się targów ma długą i ugruntowaną tradycję. W obecnej lokalizacji istnieje możliwość powiększenia powierzchni wystawienniczej. Jeżeli miastu uda się wygrać organizację Expo 2012, wtedy na pewno powstaną typowe hale wystawiennicze przeznaczone pod organizację www.nowykamieniarz.pl



WYWIAD

PŁYTY

targów i wystaw. Czy macie narzędzia sprawdzające poziom zadowolenia z targów wśród wystawców i zwiedzających? To zwykle bardzo dobre narzędzia pozwalające wprowadzać zmiany oczekiwane przez uczestników targów. Dotychczasowe badania odbywały się na zasadzie wywiadów. W tym roku zamierzamy wprowadzić system badań ankietowych, aby uzyskać pełniejszy obraz sytuacji. Nie ukrywam, że wzorować będziemy się w tym względzie na Norymberdze. Pozwoli to przyszłym wystawcom i zwiedzającym ocenić możliwą efektywność udziału w targach. Ponadto samemu organizatorowi pozwala to na lepsze planowanie przyszłych działań. Odwiedza pani targi zagraniczne, jakie w ich kontekście widzi pani różnice w rynkach i działaniach firm naszych i zagranicznych? To, co rzuca się w oczy, to pewnego typu konsolidacja firm zagranicznych i jej brak wśród naszych. Nie ma grupy firm polskich wystawiających się jako grupa narodowa. Za to potrafimy się świetnie zorganizować na zasadzie prywatnych kontaktów. Czy ambicją firmy jest rozwój targów na bardziej międzynarodowe, np. targi Europy Wschodniej? Na chwilę obecną Kamień jest najważniejszą imprezą branżową w naszej części Europy. Nasze targi odwiedza wielu gości z Czech, Ukrainy czy Rosji, pomimo że w tych krajach są organizowane targi branżowe.

W tym roku umowy z wystawcami zagranicznymi obejmują zaledwie 25 procent powierzchni targowej. Na zdjęciu zeszłoroczne stoisko Antolini Luigi Intensywnie pracujemy nad dalszym rozwojem imprezy. Może powie pani kilka słów o współpracy z władzami miasta. Targi Kamieniarskie to największe targi we Wrocławiu, a mimo to dotychczas jakoś współpraca nie układała się najlepiej. Na pewno będę starała się coś w tej sprawie zrobić. Władze Wrocławia podchodzą z dystansem do imprez targowych ze względu na ich komercyjny charakter. To dziwne podejście – przecież wielu wystawców zagranicznych przyjeżdża i planuje powstanie swoich delegatur w Polsce. Więc chyba w interesie miasta byłoby zaprezentowanie postawy sprzyja-

nia biznesowi? Oczywiście, ten fakt nie podlega wątpliwości. Mam zamiar dotrzeć do decydentów i przekonać ich o wartości targów dla miasta. Targi Kamień odwiedza corocznie kilka tysięcy osób, często z odległych zakątków świata. To nie tylko doskonała promocja miasta, ale również szansa na pozyskanie nowych inwestycji. Może kilka informacji o najbliższej edycji targów. Na dzień dzisiejszy sprzedana jest już całość dotychczasowej powierzchni targowej. W tej chwili planujemy postawienie dodatkowego pawilonu targowego, aby umożliwić uczestnictwo firmom, które wyraziły chęć udziału w wystawie. Będzie kilka zupełnie nowych firm polskich, ale też i zagranicznych. Przykładowo po raz pierwszy bezpośrednio wystawiać się będą firmy z Brazylii i Indii. Dużą atrakcją imprezy będzie większa niż w ubiegłym roku oferta maszyn kamieniarskich, które będzie można oglądać w trakcie pracy. Czy działacie w kierunku ściągania wystawców z zupełnie nowych krajów? Cały czas. W chwili obecnej mamy agenta w Chinach. Prowadzimy również rozmowy z ewentualnym przedstawicielem z Indii, Turcji i Brazylii. Pozostaje nam życzyć sukcesów i realizacji planów. Rozmawiali: Damian Nowak i Dariusz Wawrzynkiewicz

34

nk 28 I 05/2007

www.nowykamieniarz.pl



WYWIAD

PŁYTY

Krótka historia

targów Kamień [ Jawor - Wałbrzych - Wrocław ]

P

ierwsza edycja targów Kamień odbyła się w Jaworze w 1991 roku. Pomysł organizacji imprezy powstał przy okazji współpracy firmy Geoservice-Christi z przedsiębiorcą z Australii zainteresowanym rozpoczęciem działalności w branży kamieniarskiej. W trakcie przeprowadzania badań rynku odwiedzano firmy krajowe i zagraniczne. Dostrzeżono potrzebę organizacji targów branżowych. Rynek kamieniarski był wówczas słabo zorganizowany, a jakość i poziom usług większości zakładów znacznie odbiegał od europejskich standardów. Pierwsze targi Kamień zgromadziły kilkunastu wystawców i spotkały się z przychylną reakcją środowiska, co umożliwiło kontynuowanie przedsięwzięcia w roku następnym. Punktem zwrotnym w historii targów była decyzja władz Jawora o przeznaczeniu obiektu, w którym organizowano targi, na inne cele. Przy wyborze nowej lokalizacji brano pod uwagę kilka miejscowości,

Kamień 1994

36

nk 28 I 05/2007

Pierwsze targi Kamień w Wałbrzychu w 1993 gościła hala Ośrodka Sportu i Rekreacji ostatecznie zdecydowano się na Wałbrzych. Od 1993 targi odbywały się w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji. W 1997 roku powierzchnia wystawy powiększyła się o pawilon wystawienniczy, a w 1998 o halę Agencji Rozwoju Regionalnego. W tym okresie targi ugruntowały swoją pozycję jako miejsce prezentacji oferty, dokonywania transakcji, nawiązywania kontaktów biznesowych i towarzyskich. Szybki rozwój targów spowodował konieczność znalezienia nowego obiektu wystawienniczego.

Kamień 1995

Od 2000 roku targi organizowane są we Wrocławiu na terenach Hali Stulecia (dawniej Hali Ludowej). Decyzja o przeniesieniu była podyktowana wzrostem zainteresowania uczestnictwem w targach zgłaszanym przez firmy krajowe i zagraniczne. Pomiędzy 1996 a 2006 rokiem ilość wystawców zwiększyła się z 80 do 213, a powierzchnia targowa z 980 mkw. do 4700 mkw. Obecnie tereny targowe obejmują Halę Stulecia, namiot wystawienniczy o powierzchni 1200 mkw. oraz halę IASE.

Kamień 2006

www.nowykamieniarz.pl



KAMIEŃ NATURALNY

PŁYTY

Malowane naturą [ Piaskowce firmy Pinacas ]

O

tym, że każdy naród ma pewne cechy szczególne, wiedzą wszyscy. To wynik działania historii i kształtowanej przez lata obyczajowości. Stąd we wzajemnych kontaktach międzynarodowych czasem mamy problemy – czasem (to rzadziej) okazuje się, że poziom relacji jest wyjątkowo dobry. Jak się okazuje, mamy wyjątkową łatwość porozumiewania się z Hiszpanami. Mogłem się o tym przekonać w czasie wyjazdu do Hiszpanii i odwiedzania hiszpańskich firm. Część z nich opisałem w poprzednim numerze „nK”. Tym razem chciałem zrelacjonować pobyt w firmie Pinacas. Firma zlokalizowana jest w Quintanar de la Sierra niedaleko Burgos. To oczywiście region Kastylia i Leon. Okolice Burgos to w kategoriach kamieniarskich rejon piaskowcowy. Widać to na każdym kroku. Zarówno obiekty zabytkowe, jak i te nowo powstałe zaprojektowano z dużym udziałem lokalnego piaskowca. Odmian piaskowców z tego regionu jest dużo, więc architektura nie razi monotonią. Pinacas w obecnej formie istnieje od 1995 roku, ale związki rodziny właścicieli z miejscowymi piaskowcami sięgają już czterech pokoleń. Dowodem na to są stare rodzinne zdjęcia. Obecnie firma dysponuje czterema rodzajami materiału. Są to Quintanar Beige, Quintanar Veta, Duero i Berrún. Firma posiada również zakład obróbczy przystosowany nie tylko do produkcji slabów i płyt. Ze względu na atrakcyjność (zwłaszcza piaskowca Berrún) i co z tym związane zapotrzebowanie klientów na elementy wysoce obrobione Pinacas dysponuje szeregiem maszyn umożliwiających

Piaskowiec Berrún z oferty firmy Pinacas produkcję dowolnych elementów (tralki, kolumny itd.). Kiedy zwiedzałem zakład, a potem oglądałem obiekty, na które kamień dostarczył Pinacas, moją szczególną uwagę przykuł właśnie Berrún. Ten piaskowiec ma intensywny, bardzo atrakcyjny wzór. Od razu nasuwa się porównanie ze znanym u nas indyjskim Rainbow teak. To materiał specyficzny, gdyż trudno sobie wyobrazić dużą powierzchnię nim pokrytą – ma zbyt agresywny wzór. Za to jako materiał do wykończeń jest rewelacyjny. Spodobał mi się na tyle, że zapytałem o orientacyjną cenę.

Parametry techniczne: Quintanar Beige

Quintanar Veta Duero

Berrún

Ciężar właściwy [kg/m3]

2220

2220

2150

2150

Wytrzymałość na ściskanie [MPa]

49

49

40

40

Wytrzymałość na zginanie [MPa]

3,5

3,5

4,2

4,2

Nasiąkliwość [%]

5,08

5,08

5,6

5,6

Okazało się, że w płytkach 3 cm cena loco zakład to około 35 euro. Pytałem również o możliwość zakupu slabów. Oczywiście jest to możliwe – ale ze względu na specyfikę materiału każdy slab wyceniany jest indywidualnie, zależnie od wzoru, jak na nim się znajduje. Zakład posiada spore moce produkcyjne (co widać po ilościach zmagazynowanego materiału). Swoje produkty eksportuje do praktycznie wszystkich krajów Europy. Ponieważ sprzedawane są spore ilości gotowych elementów, bardzo ważną częścią zakładu jest pakowanie transportów. Przecież w przypadku wysyłania elementów o różnorodnych kształtach trudno opracować jednolite sposoby załadunku i zabezpieczenia przed uszkodzeniami, tym bardziej że wysyłane są duże ilości. Myślę, że piaskowce z Pinacas mogą znaleźć nabywców w Polsce, a współpraca z hiszpańskimi partnerami, ze względu na opisaną na początku tekstu podobną mentalność, może okazać się korzystna i interesująca. Dariusz Wawrzynkiewcz

38

nk 28 I 05/2007

www.nowykamieniarz.pl





Z KRAJU

PŁYTY

Łupki w ofercie Interstone [ Praktyczne zastosowanie łupków]

Ł

upek. Każdy o nim słyszał, ale nie wszyscy mieli z nim do czynienia. Być może nie zwrócili na niego uwagi. Szkoda, ponieważ ten rodzaj kamienia otacza nas z wielu stron i jest używany w budownictwie od wieków. Do niedawna uznawany za coś niepełnowartościowego, taniego, dziś przechodzi swoisty renesans. Znów staje się popularnym i szlachetnym materiałem wykończeniowym w budownictwie. Łupki krystaliczne należą do skał przeobrażonych, powstałych w płytkich strefach metamorfizmu. Skład mineralny jest zróżnicowany, lecz skały te posiadają jedną cechę wspólną: łupkowatość, czyli podzielność płasko-równoległą. Łupki krystaliczne zwierają kwarc (do 80 proc.), skaleń (do 20 proc.), węglany, łyszczyki, amfibole, epidot i wiele innych. Często w składzie dominuje jeden minerał, który decyduje o właściwościach. Minerał taki wystepuje w nazwie łupka, np. grafitowy, mikowy, serycytowy, chlorytowy, amfibolowy, biotytowy, talkowy. Pozostałe łupki to skały osadowe, drobnoziarniste: ilaste, ilasto-bitumiczne, mułowcowe, margliste lub krzemionkowe. Są wśród nich łupki węglowe, bitumiczne, fyllitowe (dachówkowe), ogniotrwałe, ropne i parafinowe i inne. Oddzielną grupę stanowią metamorficzne kwarcyty, które są zbudowane z ziaren kwarcowych, scementowanych również mateiałem kwarcowym. Obok nich wystepują również kwarcyty osadowe, które różnią się od wyżej opisanych materiałem cementacyjnym. Poza kwarcem występują w nich opal i chalcedon. W technice i handlu kwarcytami nazywane są również piaskowce kwarcytowe. Dlaczego łupek znów staje się tak popularny mimo jego niemałej ceny? Według mnie główną przyczyną są jego właściwości fizykochemiczne oraz jego forma. Łupki krystaliczne i kwarcyty są bardzo odporne na działanie warunków atmosferycznych. Jeśli dodać do tego wysoką odporność na 42

nk 28 I 05/2007

Posadzka z łupków w siedzibie Interstone ścieranie, stanowi materiał idealny do zastosowania w budownictwie. Jak wspomniałem wcześniej, łupek zawdzięcza swą popularność także formie. Co przez to należy rozumieć? Otóż w rękach projektanta artysty łupek może zostać przekształcony w prawdziwe dzieło sztuki, w formę, która będzie ozdabiała nasze domy i ogrody. Z każdym rokiem dzieło będzie stawało się coraz piękniejsze – ponieważ łupek z wiekiem nabiera urody. Podobnie jak niektóre inne kamienie, łupek można zastosować do wszystkich rodzajów powierzchni i typów pomieszczeń. Nadaje się zarówno do domów w stylu ru-

stykalnym, jak i nowoczesnych. Ręce mistrza uzyskają z niego wiele kształtów, rodzajów powierzchni, modułów, wzorów oraz rodzajów zastosowań. Najbardziej popularna jest powierzchnia naturalna, tzn. naturalnie łupana. Ponadto niektóre łupki można: szlifować, polerować, szczotkować, antykować w bębnach lub wykonywać z nich tzw. grzybki. Grubości łupków w zależności od ich przeznaczenia mieszczą się w przedziale od 4 mm do około 70 mm. Te najcieńsze (do 12 mm) stosuje się od wieków jako idealny materiał na dachówkę. Grubsze (12-25 mm) używane są na posadzki i okładziny ścienne, jak również różnego rodzaju tarasy www.nowykamieniarz.pl



Z KRAJU

PŁYTY

Zastosowania łupków: wewnątrz

podłogi okładziny ścienne kominki elementy dekoracyjne stoły bilardowe dawniej: tabliczki szkolne

na zewnątrz kamień murowy mury oporowe okładzina cokołów budynków elewacje balkony okładziny tarasów dróżki i drogi ścieżki ogrodowe ogrodzenia dachówki

Powyżej: zielony łupek Rustic Crazy, poniżej - różowy, do montażu „na dziko”

44

nk 28 I 05/2007

i balkony. Powierzchnia naturalna jest antypoślizgowa – i przy tym dużo łatwiejsza w utrzymaniu niż np. powierzchnia młotkowana w granicie. Najgrubsze elementy (do ok. 70 mm) można śmiało stosować na ścieżki ogrodowe, podjazdy i drogi. Jeśli chodzi o rodzaje kształtów i obróbki krawędzi łupków, wyróżniamy: - płytki (cięte pod wymiar), np. 40 x 40 cm, 40 x 20 cm, 40 x 10 cm itp. W tej kategorii wyróżniamy powierzchnie: a) naturalna/naturalna (nat/nat): przód i tył mają powierzchnię naturalną. W konsekwencji grubości materiału podaje się w przedziałach, najczęściej jest to 10-15 mm lub 15-25 mm. Grubość jest zależna przede wszystkim od rodzaju łupku i jego łupliwości, ale można ją dostosować do woli klienta; b) naturalna/piłowana (nat/pił). Przód jest naturalny, tył cięty piłą. Konsekwencją tego jest znacznie mniejsza tolerancja w grubości, np. 10-13 mm lub 10-15 mm. Cięcie piłą jest stosowane w łupkach o niskiej łupliwości, w celu uzyskania żądanej grubości lub dla zmniejszenia różnic w grubościach; c) naturalna/kalibrowana (nat/kal). Przód jest naturalny, natomiast tył jest kalibrowany. Kalibrowanie stosuje się w celu ujednolicenia grubości płytek oraz ułatwienia montażu. Mimo wyższej ceny łupki te lepiej nadają się na duże powierzchnie z powodu łatwiejszego i szybszego montażu; d) szlifowana/kalibrowana (szlif/kal). Przód jest gładki, matowy. Tył kalibrowany. Idealne rozwiązanie dla tych, którzy boją się nierównej powierzchni. Ponadto niektóre łupki, jak srebrny indyjski lub miedziany, po przeszlifowaniu dają niepowtarzalne efekty świetlne (mienią się w świetle); e) naturalna/naturalna (nat/nat, gilotyna) - łupki cięte gilotyną. W tym szczególnym przypadku obie powierzchnie są naturalnie łupane, natomiast boki są cięte gilotyną, co daje efekt postrzępienia; f) antykowana (ant), tzn. postarzana w bębnach (tumbled). W ten sposób krawędzie się delikatnie zaokrąglają, co daje niepowtarzalny efekt; - dachówki (możliwe różne wymiary i kształty); - okładzina ścienna (nieregularne kawałki, grubości 4-5 cm), po ułożeniu daje efekt ściany wymurowanej z kamienia; - wzory z łupku o powierzchni naturalnej układane i klejone na siatce: np. wzór rustic crazy – idealny na tarasy; - łupek antykowany (w bębnach) układany na siatce; np. wzór fun shape; - dzikówka - łupki o nieregularnych kształtach, idealne na tarasy, balkony, ścieżki ogrodowe, podjazdy; - panele, klejone z cienkich pasków łupku

www.nowykamieniarz.pl



Z KRAJU

PŁYTY

o powierzchni naturalnej, tzw. wall crazy. Grubość pasków waha się pomiędzy 15 i 25 mm. Stosowane na cokołach oraz ogrodzeniach, również do dekoracji wnętrz i na kominki; - grzybki; idealne na cokoły i ogrodzenia, również do dekoracji wnętrz. Interstone, jako jedna z pierwszych firm w Polsce, posiada łupek w stałym asortymencie oferowanym zakładom kamieniarskim. Od początku istnienia naszej firmy importujemy go głównie z Brazylii, Indii oraz Chin. W ciągłej sprzedaży posiadamy około 6000 mkw. płytek w wielu powierzchniach i wzorach. W ostatnim czasie zauważyliśmy coraz większe zainteresowanie łupkiem ze strony klientów, przede wszystkim drobnych detalistów – remontujących swoje domy, zainteresowanych kupnem 50-100 mkw. łupku na tarasy lub ogrodzenia. Interstone jako hurtownia jest w małym stopniu zainteresowana obsługiwaniem detalistów - naszym głównym celem jest obsługa i dystrybucja kamienia wśród zakładów kamieniarskich. Dlatego też kilka miesięcy temu postanowiliśmy podnieść ceny dla detalistów, jednocześnie zwiększając rabaty dla zakładów kamieniarskich. W przypadku łupku zauważyliśmy, że podnosząc jego cenę dla klientów indywidualnych, zwiększyliśmy - i to znacznie - jego sprzedaż. Wyższa cena dla detalistów umożliwiła nam też zastosowanie kilkudziesięcioprocentowych rabatów dla naszych stałych odbiorców, czyli zakładów kamieniarskich. Dzięki temu mają oni znacznie większą motywację do promowania łupku – ponieważ mają atrakcyjny upust! Zakłady kamieniarskie jako pierwsze rozpoczęły promocję łupku na swoich lokalnych rynkach. Nasi dystrybutorzy mają też możliwość uzyskania u nas wystawek z łupku po bardzo atrakcyjnych cenach. Jest to o tyle istotne, że w przypadku łupku jedna płytka na wystawce nie wystarczy. Jego duża różnorodność kolorystyczna wymaga pokazania co najmniej 1 mkw. płytek w danym kolorze, najlepiej w różnych formach. Ponadto autoryzowani dystrybutorzy, którzy nawiążą z nami współpracę, mogą liczyć na wsparcie ze strony Interstone - poprzez reklamę w czasopismach branżowych i ogólnopolskich, jak i pomoc przy tworzeniu atrakcyjnej wystawki z łupku. Jeśli zatem jesteś właścicielem zakładu kamieniarskiego lub hurtowni kamienia i jesteś zainteresowany naszą ofertą, prosimy o kontakt!

Zastosowanie łupków w siedzibie Interstone

Sławormir Hardy dyrektor handlowy Interstone

46

nk 28 I 05/2007

www.nowykamieniarz.pl



ZE ŚWIATA

Rekordowy tunel pod przełęczą św. Gottharda [ Inżynieria ekstremalna XXI wieku ]

O

d 1882 roku pod przełęczą św. Gottharda (2108 m n.p.m.) w Alpach Lepontyńskich można przejechać pociągiem w tunelu długości niespełna 16 km, wydrążonym w granitowym masywie skalnym. Prace prowadzono od roku 1872, przy czym w początkowych latach urabiano skałę czarnym prochem, gdyż dynamit jeszcze nie był powszechnie dostępny. Na budowie pracowało przeciętnie 5,5 tys. ludzi. Tunel drążono równocześnie z dwóch stron, średni postęp pracy wynosił 800 m rocznie, a najwyżej położony punkt tunelu jest na wysokości 1150 m n.p.m. Prace przy drążeniu tunelu pochłonęły ok. 200 ofiar śmiertelnych, przy czym dokładna liczba nie jest znana. W roku 1875 z powodu dramatycznie trudnych warunków pracy, m.in. słabej wentylacji, wysokiej temperatury, wybuchł strajk. W strajku tym, co było niezwykłą rzadkością w spokojnej Szwajcarii, poległo czterech górników, a 13 zostało rannych. Komisja kantonalna nie ustaliła jednoznacznie powodów tragedii, jednakże warunki

48

nk 28 I 05/2007

pracy uległy poprawie. Pod przełęczą św. Gottharda są także czynne dwa równoległe tunele przejścia drogowego, łączącego miejscowość Goschenen z Airolo na granicy kantonów Uri i Ticino. Pierwszy z nich oddano do użytku po 11 latach budowy – 5 września 1980 roku, drugi w 2002 r. Natężenie ruchu w tych tunelach jest obecnie bardzo duże.

DLACZEGO NASTĘPNY TUNEL? Tunelarstwo z punktu widzenia zrównoważonego rozwoju regionów i wielkich aglomeracji jest domeną zorientowaną na przyszłość. Ostatnie dekady przynoszą gwałtowny rozwój budownictwa podziemnego. Przykładem jest Eurotunel pod kanałem La Manche, opisany w „NK” nr 19/2006. Choć tunelarstwo nie jest budownictwem tanim, wielorakie korzyści, w tym społeczne, są bezdyskusyjne. Podstawowym argumentem za budową kolejnej przeprawy przez Alpy była modernizacja publicznej infrastruktury transportu publicznego w zakresie ruchu pasażerskie-

go. Niemniej ważna jest ochrona naturalnego środowiska Alp przed wpływem narastającego transportu kołowego, który ma zostać skierowany na tory kolejowe przy użyciu specjalnych pociągów. Szwajcaria jest krajem znanym z walorów turystycznych i estetycznych. Oferuje swoim turystom piękne, spektakularne widokowo tereny górskie, przy jednoczesnym zachowaniu kameralnego i tradycyjnego charakteru małych miasteczek górskich i miejscowości turystycznych. Stan ten coraz trudniej utrzymać przy rosnącym natężeniu ruchu kołowego. W Szwajcarii tradycja budowy tuneli jest długa. Dawno już przekonano się, że tunele są najlepszym rozwiązaniem komunikacyjnym zarówno pod względem praktycznym, jak i ekologicznym. Tunele pozwalają prowadzić drogi w liniach prostych i oddalają ruch samochodowy od siedlisk ludzkich. Nie powodują zakłóceń środowiska naturalnego hałasem i spalinami.

www.nowykamieniarz.pl


ZE ŚWIATA

JEST PROBLEM Co roku około 180 milionów ton towarów jest przewożonych przez Alpy, z czego połowa przez jedno z trzech najczęściej uczęszczanych przejść granicznych: Frejus Tunnel (Francja – Włochy), św. Gotthard (Szwajcaria – Włochy) i Brenner (Austria – Włochy). Blisko 45 procent towarów wędruje przez Przełęcz Brenner. Oznacza to, że tylko w 2004 r. odbyło się tą drogą prawie 2 miliony podróży tranzytowych, czyli dziennie ok. 6 tys. TIR-ów było w trasie pomiędzy Monachium, Innsbruckiem, Brennerem i Weroną. Alpejski ruch tranzytowy odbywa się w strefie bardzo wrażliwej z punktu widzenia ekologicznego i klimatologicznego. Górskie doliny polodowcowe mające kształt litery „U” powodują wzrost natężenia hałasu ruchu samochodów. To nie daje spać ludziom. Zmienione warunki atmosferyczne (zimne powietrze na dnie doliny przykryte warstwą ciepłego powietrza) powodują zbieranie się spalin blisko gruntu. W rezultacie zwiększa to koncentrację tlenku azotu i drobnych cząsteczek, przekraczającą dopuszczalne w Europie górne granice norm. Rezultaty stałego zatruwania są już zauważalne. Obserwując stan zdrowia mieszkańców, można dostrzec przede wszystkim istotny wzrost chorób oddechowych, jak również stres

Najdłuższe tunele komunikacyjne na świecie (nazwa, lokalizacja, długość, przeznaczenie, rok ukończenia budowy) 1. Seikan, Japonia, 53 850 m, kolejowy, 1988 r. 2. Eurochannel, Anglia-Francja, 49 940m, kolejowy, 1994 r. 3. Lötschberg, Szwajcaria, 34 577 m, kolejowy, 2007 r. 4. Iwate-Ichinoke, Japonia, 25 810 m, kolejowy, 2002 r. 5. Laerdal, Norwegia, 24 455 m, drogowy, 2000 r.

Fragment wschodniej nitki głównego tunelu Gottharda psychiczny i zaburzenia koncentracji. Emisja tlenku azotu zagraża także lasom. Wszystko to prowadzi do napięć społecznych, które już przejawiły się w demonstracjach na autostradach, w blokadach i innych akcjach przeciwko ruchowi tranzytowemu. W pełnej emocji sytuacji pomogli rozładować napięcie biskupi diecezji katolickich bp Manfred Scheuer (Innsbruck) i abp dr Wilhelm Egger (Brixen) oraz przedstawiciele diecezji Monachium-Freising i Trydent. Problem pojawił się dość wcześnie. Już od roku 1994 stowarzyszenie Alpen-Initiative (50 000 członków!) zaczęło przekonywać społeczeństwo szwajcarskie o konieczności ochrony Alp przed ciężkim transportem. Chodzi o redukcję ruchu TIR-ów i przeniesienie go na tory. Innym kierunkiem działania jest wprowadzenie podatku od przewozu towarów i przekazanie tych sum na finansowanie kolei.

RODZĄ SIĘ PROJEKTY W budowie 1. Gotthard Base Tunnel, Szwajcaria, 57 072m, kolejowy, 2016 - 2017 r. 2. Guadarrama, Hiszpania, 28 377 m, kolejowy, 2007 r. 3. Hakkoda, Japonia, 26 455 m, kolejowy, 2010 r Linie metra (wszystkie w Moskwie) 1. Sierpuchowsko-Timiriaziewska, 41,5 km, 19832002 (lata budowy) 2. Kałużsko-Ryżska, 37,6 km, 1958-1990 3. Zamoskworiecka, 36,9 km, 1938-1990 Najdłuższym tunelem na świecie jest Delaware Water Supply Tunnel - ciąg instalacji wodociągowych zaopatrujących w wodę Nowy Jork. Jego długość wynosi 169 km.

www.nowykamieniarz.pl

Pierwszy projekt budowy „Basistunnel” przez przełęcz św. Gottharda był wykonany w roku 1962. Przewidywał on jednotorowy tunel długości 45 km z „mijanką” w środku. Już w roku 1971 był przedstawiony projekt budowy jednego tunelu dwutorowego z dodatkowym tunelem serwisowym. Projekt przewidywał szybkość pociągów do 200 km/godz. W roku 1995 zapadła jednak decyzja o budowie dwóch niezależnych „rur” tunelowych z dwoma miejscami specjalnymi, umożliwiającymi zmianę torów i około 180 przecznic pozwalających w razie awarii jednej rury tunelowej korzystanie z drugiej. Konkretne planowanie obejmuje sprawy techniczne, ochronę środowiska i jest związane ściśle z planem finansowym. W Szwajcarii prawie zawsze sprawy tak ważnych decyzji, jak budowa tuneli poddawane są

pod głosowanie narodowe lub kantonalne. 29 listopada 1998 odbyło się takie głosowanie nad budową, sposobem finansowania i infrastrukturą publicznych kolei NEAT (m.in. Alp Transit przez Gotthard i czynny już tunel Lötschberg) i zostało przez obywateli przyjęte pozytywnie. Ostateczna wersja projektu łączy rozwiązania z obu koncepcji. Powstały dwa równolegle tunele, które mają 180 przecznic awaryjnych – łączników, rozmieszczonych co 325 m. Pozwalają one w przypadku zagrożenia w jednym z tuneli na wykorzystanie drugiego jako tunelu ewakuacyjnego. Oba tunele biegną w odległości ok. 40 m od siebie i połączone są dwoma mniejszymi tunelami pośrednimi, które umożliwiają pociągom przejazd z jednego tunelu do drugiego. Na ich trasie znajdują się też dwie wielofunkcyjne stacje techniczne, gdzie pociągi mogą przejść konieczne naprawy i konserwacje. Stacje będą wyposażone w system wentylacyjny, sygnalizacyjny i obsługę techniczną oraz połączenie z przystankami awaryjnymi, skąd istnieje możliwość ewakuacji pasażerów osobnym tunelem bez konieczności przekraczania torów, używania schodów lub wind. W razie wypadku znajdujący się w tunelu dym będzie zasysany przez wentylatory, a czyste powietrze wpompowywane do tuneli ewakuacyjnych. Jeśli do uszkodzenia pociągu doszłoby, zanim dojedzie on do stacji technicznej, ewakuację można prowadzić poprzez łączniki ewakuacyjne do sąsiedniego tunelu, skąd pasażerów zabiorą dodatkowe pociągi.

PRZEBIEG TRASY Decyzja o przebiegu trasy miała wzgląd na społeczność lokalną i jej obawy o bezpieczeństwo oraz wygląd otoczenia na po05/2007 I nK28

49


ZE ŚWIATA

wierzchni. Duże znaczenie miały również opinie architektów krajobrazu, którzy dobierali optymalne umiejscowienie wjazdów i wyjazdów z tunelu w taki sposób, by nie zakłócały one widoku, lecz estetycznie wpisywały się w alpejski pejzaż. Ważne było też zdanie ekologów, którzy badali wpływ planowanych tuneli na środowisko naturalne. Całość tunelu podzielono na pięć odcinków: Ersfeld, Amsteg, Sedrun, Faido i Bodio. Prace na każdym z odcinków toczyły się jednocześnie i prowadzone były dwoma metodami: maszynami tunelowymi TBM (Tunnel Boring Machine) i TBE (Enlargement Tunel Boring Machine) oraz górniczą metodą odwiertową. Ersfeld – północny odcinek tunelu obejmuje odgałęzienie, które w przyszłości umożliwi przedłużenie go w kierunku północnym bez konieczności zakłócania kursowania pociągów. Pierwsza część tunelu powstała metodą otwartego wykopu, który zostanie z powrotem zasypany. Resztę odcinka Ersfeld wydrążą maszyny TBM. Amsteg – kolejny odcinek biegnący z północy. Metodą górniczą wykonano 1,8 km, resztę wydrążyły maszyny. Sedrun – dostęp do tego odcinka zapewnił jednokilometrowy tunel wydrążony z powierzchni i dwa szyby głębokie na 800 m. Na tym odcinku znajduje się jedna z wielofunkcyjnych stacji technicznych. Jest on niemal w całości wykonywany metodą górniczą ze względu na bardzo skomplikowane warunki geologiczne. Faido – odcinek dostępny dzięki sztolni długości 2,7 km przy 13% nachylenia, połączony z odcinkiem Bodio ze względów logi-

Trasa tunelu Gottharda 50

nk 28 I 05/2007

PŁYTY

Maszyny zbrojące ściany tunelu stycznych. Z uwagi na układ warstw geologicznych trasa wybiegła dalej na południe niż początkowo planowano. Bodio – najdłuższy ze wszystkich odcinków tunelu. Jego pierwszy fragment w obszarze występowania luźnych skał wybudowano odkrywką, dalszą trasę maszynami. Z południowej części odcinka Bodio linia kolejowa połączy się z istniejącą linią Kolei Szwajcarskiej w Osognie. Najwyższa rzędna spągu tunelu – 550 m n.p.m.

Tunel pod przełęczą św. Gottharda w liczbach Długość: 57 091 m tunel wschodni, 56 978 m tunel zachodni Łączna długość wszystkich tuneli: 153,4 km Początek budowy: 1993 - odwierty próbne, 1996 - przygotowania, 2003 - początek prac górniczych Zakończenie budowy: 2016 - 2017 Łączny koszt: 8,139 mld franków szwajcarskich Przepustowość: 200 - 250 pociągów na dobę Łączna ilość wydobytej skały: 24 mln ton (ok. 13,3 mln m3)

Centrum informacyjne w Poleggio (w zbliżeniu fasada wykonana z wydobytego w tunelu kamienia) www.nowykamieniarz.pl



ZE ŚWIATA

WAŻNY I DOCENIANY DORADCA – GEOLOG Przed rozpoczęciem prac teren był dokładnie badany przez doświadczonych geologów. Prowadzone przez nich wiercenia badawcze (w tym kierunkowe) dały wiele informacji o warunkach geologicznych. Dokładne określenie, na co natrafią robotnicy drążący tunel, nie jest w pełni możliwe. Miliony lat temu w miejscu, gdzie dziś są Alpy, znajdował się ocean. Później pod wpływem zderzenia sztywnych płyt tektonicznych z Europy i Afryki wypiętrzyły się góry. Krystaliczne trzony masywów Aare i Gotthard zostały ściśnięte, a warstwy położone dalej na południe nałożyły się na siebie. Materiał skalny tych jednostek powstał wskutek metamorfizmu związanego z wielokrotnym oddziaływaniem wysokich temperatur i ciśnień. W okresie karbońskim (ok. 300 mln lat temu) w skały te intrudowały granity. Masyw Gotthard składa się głównie z gnejsów i granitów poprzecinanych starszymi i młodszymi skałami osadowymi, jak zwięzłe fyllity i dolomity. Prace przy drążeniu tunelu wymagały przejścia przez różne typy skał. To skutkowało zastosowaniem różnych technologii wykonawczych. Temperatury skał w tunelu dochodzą do ok. 45 stopni C, co uzależnione jest od grubości nadkładu. W środkowej części tunelu grubość nadkładu wynosi aż 2300 m. Część środkowa tunelu (Sedrun) ma najtrudniejsze warunki geologiczne spowodowane m.in. pionowym układem niespójnych warstw skalnych. W trakcie prowadzenia prac miały miejsce „pułapki geologiczne”, co skutkowało zawaleniem się wydrążonego już tunelu i koniecznością wykonania prac od nowa.

BEZ GEODETÓW – ANI KROKU Prace geodezyjne zaczynają się znacznie wcześniej niż rozpoczęcie budowy i trwają tak długo, jak trwa eksploatacja tunelu. Projekt musi być przeniesiony z planu w realny świat. Ażeby to zrealizować, zakłada się sieć pomiarową punktów stałych, obejmującą całość projektu. Sieć punktów stałych musi być jednolita i mieć wysoką dokładność. Dawniej były to pomiary triangulacyjne, obecnie są to pomiary GPS. Następnymi zadaniami geodetów są: przygotowanie podkładów mapowych, map przeglądowych, danych gruntowych (kataster, pokrycie terenu, modele terenu). Do następnych zadań należą: - prace wytyczeniowe tunelu, - kontrola postępu robót, - geometria projektu, - położenie szyn jezdni, sieci trasy, geometria obiektów i wiele innych według potrzeb. Wykonywanie pomiarów odbywa się w ściśle określonych cyklach czasowych. Najczęściej używanymi instrumentami geodezyjnymi są: odbiorniki GPS Leica GPS 500 i Leica 1200, tachymetry elektroniczne Leica TPS 2000, TPS 1100 i TPS 1200, niwelatory precyzyjne NA 3003 i DNA 03, przyrządy żyroskopowe do pomiarów orientacyjnych w tunelu. Precyzyjne tachymetry elektroniczne wyposażone są w dalmierze mierzące odległości z dokładnością do 2 mm. Posiadają tzw. ATR (automatyczne naprowadzanie na cel). Tachymetry wyposażone są we własne programy pomiarowe i mogą współpracować z programami sterowanymi z zewnętrznych komputerów. Mogą być także sterowane zdalnie, co jest niezbędne przy pomiarach tunelowych tam, gdzie instrumenty geodezyjne znajdują się w trudnodostępnych miejscach, jak i przy wytyczaniu punktów do wiercenia otworów wiertniczych.

ATAK NA SKAŁY Maszyny do drążenia tuneli są w zasadzie konstrukcjami indywidualnymi, dopasowywanymi do warunków i rozmiarów budowanego tunelu. Średnice głowic urabiających dochodzą do 10 m,

52

nk 28 I 05/2007

Od góry: schematyczny przekrój geologiczny, demontaż kombajnu TBM, drążenie tunelu wschodniego w Sedrun a maszyny TBE (powiększone rozmiary urabiania) do 14,5 m. Głowice są wyposażone w „rolki” ścierające, którymi można sterować pojedynczo za pomocą specjalnych programów komputerowych. Drążone wyrobisko może mieć kształt kołowy lub owalny i wykonywane jest w jednym cyklu drążenia. Dwa równoległe tunele długości 56 978 m i 57 091 m wykonały do 1 sierpnia 2007 roku cztery megakombajny TBM. Usunęły one 24 mln ton skał, tj. w przybliżeniu pięć piramid w Gizie. Postęp dobowy drążenia jest różny w zależności od stosowanej metody. Dla TBM może dochodzić do 20 m na dobę w „dobrej” skale, a przy drążeniu tradycyjnym do 9 m na dobę przy pracy na trzy zmiany (dwie www.nowykamieniarz.pl


ZE ŚWIATA

zmiany to drążenie, a jedna zmiana to przegląd i serwis maszyn urabiających). Obie metody są metodami kompleksowymi, co oznacza, że równocześnie z drążeniem są robione zabezpieczenia wyłomu, uszczelnienia wyrobiska, transport urobku, dowóz betonu, kanalizacja, przewietrzanie, „wykańczanie” wyrobisk, zakładanie sygnalizacji i punktów kontrolnych itp. Jest to swego rodzaju fabryka, w której równocześnie produkowane są różne elementy tunelu od drążenia do wystroju, bez mała końcowego. Długość takiego kombajnu drążeniowego często przekracza 400 m. W zwartych skałach zabezpieczenie prowadzone jest równocześnie z drążeniem. W luźnych skałach musi być prowadzone natychmiast dla wydrążonej części wyrobiska za pomocą łuków stalowych, kotwi i nakładanej betonowej osłony. W trudnych warunkach geologicznych bardziej odpowiednia jest metoda klasyczna z nowoczesnymi wiertnicami typu jumbo (równoczesne wiercenie sześciu otworów). Wiertnice te łatwiej jest dopasować do warunków urabianej skały, aniżeli TBM. Oprócz tego „strata” TBM w wyrobisku jest niezmiernie duża, nie tylko finansowa (20-30 milionów CHF), lecz szczególnie czasowa. Prawdziwa geologia pozostaje do ostatniego metra drążenia tunelu sprawą niewiadomą w szczegółach. Po trzech latach od momentu rozpoczęcia drążenia w miejscowości Bodio druga z maszyn tunelowych dotarła do wyznaczonego celu – stacji wielofunkcyjnej Faido. Odchylenie od trasy założonej wyniosło zaledwie kilka centymetrów. Maszyna TBM rozpoczęła pracę we wschodnim tunelu Gotthard Base w lutym 2003 roku. Skomplikowane warunki geologiczne spowodowały konieczność zmodyfikowania maszyny w

trakcie pracy i uniemożliwiły zwiększenie jej tempa. W grudniu 2005 roku maszyna TBM we wschodnim tunelu osiągnęła rekordowy postęp dzienny – 38 metrów. Obecnie obie maszyny w południowej części są przezbrajane na większe (średnica 9,4 m), co wiąże się z wyższym ciśnieniem górotworu (szczyty górskie). Konieczna jest wymiana tarcz skrawających. Są one wywożone na powierzchnię za pomocą kolejki technicznej. Po przezbrojeniu podejmą prace na nowo.

ALPY – JAK SER SZWAJCARSKI! Takie stwierdzenie nie jest wielką przesadą. Co roku zwiększa się ilość „dziur” w górskim masywie Alp. Budowa tunelu Gotthard prowadzona jest w ramach dużego projektu „New Rail Link”, czyli nowej linii kolejowej biegnącej przez Alpy i łączącej Włochy ze Szwajcarią. Jej koncepcja została zatwierdzona już w 1992 roku. Uruchomienie tunelu Gotthard dla ruchu kolejowego planuje się na rok 2011, a całość inwestycji na lata 2016-17. Koszt przedsięwzięcia określa się na ponad 8 mld franków szwajcarskich. W wyniku realizacji tego projektu zostanie skrócony czas podroży pociągu linii Bazylea – Mediolan z 5 godzin i 20 minut do 3 godzin i 30 minut. Kolejnym dobrym przykładem uzyskania skrócenia czasu przejazdu jest porównanie trasy Zurych – Mediolan. Aktualny czas podróży wynosi 4 godziny i 10 minut, będzie wynosił tylko 2 godziny i 35 minut. W ramach realizacji zadania linii Alptransit powstają równocześnie dwa znacznie krótsze tunele: Zimmerberg (20 km) i Cenari (15 km).

U góry: prace strzeleckie w Bodio; poniżej: owiert eksploatacyjny w Sigirino

NASI TU BYLI I …BĘDĄ! Gotthard Base Tunnel jest jednym z najbardziej śmiałych i najciekawszych zadań inżynierskich na świecie. Akcenty polskie w tym przedsięwzięciu są obecne. W kierownictwie budowy (zapewne także i w wykonawstwie bezpośrednim) można spotkać polsko brzmiące nazwiska, a jeden z noszących takie pochwalił się: „mój ojciec był z Katowic”. Istnieje możliwość zapoznawania się z aktualnym postępem prac na budowie alpejskiego tunelu. Chętnych jest dużo i trzeba dość długo na tę możliwość oczekiwać. Nie jest to dla średnich polskich kieszeni impreza tania. Budowa tunelu jest obiektem geoturystycznym o wysokich walorach poznawczych, a tereny wokół to niezwykle malownicze, wysokogórskie krajobrazy. Dogodny dojazd do miejscowości Sedrun, jak i do samej budowy tunelu możliwy jest albo od wschodu, tzn. od stolicy Gryzonii – Chur, względnie od zachodu, czyli od stacji klimatycznej i ośrodka narciarskiego Andermatt. Henryk Walendowski ilustracje: AlpTransit Gotthard Ltd.

Z OSTATNIEJ CHWILI: Ministrowie Austrii i Włoch podpisali porozumienie o współpracy przy budowie najdłuższego komunikacyjnego tunelu świata. 63-kilometrowy tunel będzie przebiegał pod położoną na wysokości 1370 m przełęczą Brenner. Przewiduje się otwarcie w 2022 roku.

Skład urobku w Amsteg www.nowykamieniarz.pl

05/2007 I nK28

53


WERONA PAWILON 5 STOISKO F2/G2


www.denver.sm Oferujemy kompletną gamę

Dbamy o naszych klientów SLOT

Idealne wyposażenie waszej pracowni SKEMA LOGIC UNIKA - BASIC - MAXI - PLUS

UNIKA 5

CIĘCIE

- Bez potrzeby wykonywania prac

murarskich (struktura monoblokowa) - Od cięcia do wykończenia - Prosta i intuicyjna obsługa Dostawa większej ilości maszyn od jednego dostawcy oznacza:

Obniżenie kosztów zakupu i najlepszy serwis

VISION

QUASAR TECH

POLEROWANIE JOB JOB QUOTA QUOTA TECH

CNC

61-415 Poznań, ul. Sempołowskiej 18 tel. (061) 830-75-91 fax (061) 830-76-29 e-mail: office@abra-marmi.com 92-412 Łódź, ul. Rokicińska 144 tel. (042) 675-32-37 fax (042) 675 32 39 www.abra-marmi.com

WERONA PAWILON 3 STOISKO C3/D3


ZE ŚWIATA

PŁYTY

Kamienie budowlane południowego Kaukazu [ Gruzja, Armenia, Azerbejdżan ]

N

a terenach trzech republik południowego Kaukazu już w starożytności używano kamienia do wznoszenia kościołów i nagrobków. Niniejszy tekst prezentuje kamienie budowlane eksploatowane w kamieniołomach Gruzji, Armenii i Azerbejdżanu. Życie w sąsiedztwie wielkich krajów jest zwykle raczej niebezpieczne. Szczególnie odnosi się to do południowego Kaukazu. Gruzja i Armenia posiadają starą chrześcijańską tradycję, podczas gdy Azerbejdżan czerpał z kultury tureckiej i perskiej. Wszystkie trzy kraje posiadają znaczne zasoby kamieni budowlanych.

GRUZJA Zgodnie z raportem Banku Światowego w roku 2006 Gruzja stała się krajem najbardziej przyjaznym dla biznesu. Reformy rządowe ułatwiły rozpoczynanie inicjatyw, otrzymywanie kredytów, zatrudnienie i prowadzenie działalności.

Gruzińskie skalne miasto Vardzia 56

nk 28 I 05/2007

Republika Gruzji ma najstarsze tradycje w świecie, jeśli chodzi o wyrób wina. Znaleziska archeologiczne datują je na 5000 lat przed Chrystusem. Przez wieki Gruzja była obiektem rywalizacji pomiędzy Persją, Turcją i Rosją. Została podbita przez imperium rosyjskie w XIX wieku. Przez trzy lata po rewolucji bolszewickiej (1918-1921) była krajem niepodległym, po czym została włączona do ZSRR do czasu jego rozpadu w 1991 r. Obecnie Gruzja jest krajem niepodległym.

KAMIEŃ BUDOWLANY I ZASOBY Marmury i wapienie skaliste z Gruzji były eksploatowane przez wieki. Dziś stanowią one ok. 40 procent zbadanych zasobów. Według J. Sychowa w Gruzji jest kilkaset złóż kamieni budowlanych, z których ok. 70 ma obliczone zasoby. Łączne rezerwy tych złóż to około 260 mln m3, z czego część to złoża bloczne. Jeśli chodzi o wiek i przynależność skał do określonych warstw geologicznych

– wszystkie marmury są wieku paleozoicznego, dolnojurajskiego lub górnokredowego. Godne uwagi wśród skał osadowych są wapienie i dolomity zachodniej Gruzji, łączone z kredową geosynkliną. Ten materiał jest z powodzeniem stosowany w budownictwie, m.in. na posadzki. Skały wulkaniczne Gruzji to andezyty, bazalty i doleryty. Szczególnie interesujące jest złoże Marneulskoje – szarych i ciemnoszarych bazaltów. W zachodniej Gruzji zainteresowanie budzi złoże szarych i zielonawoszarych cieszynitów. Tufy i tufy brekcjowe występują praktycznie w całej Gruzji w warstwach wulkanitów środkowej jury i górnej kredy. Złoże Bolniskoje (Sarachlinskoje) szarożółtych i żółtoróżowych felsytowych tufów było intensywnie eksploatowane od wielu lat. W Gruzji jest klika złóż skał intruzyjnych. Gabroidy nie występują jeszcze na rynku, lecz tworzą wychodnie w strefie antykliny głównego grzbietu Kaukazu w masywie krysta-

Mapa Kaukazu. W centrum: Gruzja, Armenia i Azerbejdżan www.nowykamieniarz.pl



ZE ŚWIATA

PŁYTY

Dwukondygnacyjny kościół Matki Boskiej i kaplica św. Grzegorza w ormiańskim klasztorze Noravank licznym Dzirulski oraz w systemie fałdowań Adżaro-Trialeckim. Godne uwagi jest złoże Rikockoje z szaroczarnym i zielonkawoczarnym gabrem. Złoża położone są blisko Morza Czarnego, korzystnie w przypadku eksportu. Praca J. Sychowa zawiera informacje o 22 gruzińskich kamieniach budowlanych ilustrowane kolorowymi fotografiami. www.yellowpages.ge - zawierają nazwy i adresy ośmiu firm Construction & Real Estate – Marble & Granite. Nie podano adresu email.

ARMENIA Armenia szczyci się faktem, że jest pierwszym krajem w świecie, który przyjął chrześcijaństwo (rok 330). Według zapisu biblijnego arka Noego osiadła na szczycie Araratu w Armenii. Poza okresami autonomii kraj przez stulecia podlegał różnym imperiom – rzymskiemu, bizantyjskiemu, arabskiemu, perskiemu, tureckiemu. W 1991 roku Armenia uniezależniła się od Związku Sowieckiego. W latach 1995 – 2005 nastąpił rozwój gospodarki. Inwestycje w budownictwie i przemyśle pomogły osiągnąć roczny przyrost PKB do 14 procent. W najlepszym okresie w ramach ZSRR Armenia przyjmowała rocznie ok. 600 000 turystów. Niszczące trzęsienie ziemi w roku 1988 i odłączenie się od Związku Sowieckiego w 1991 roku odcięły napływ turystów. Ze względu na liczną emigrację Armenia może być porównywana z Izraelem, Irlandią i Szkocją. Około 20 procent obecnych turystów przyjeżdża z USA, zwiększając przychody ludności. Do momentu silnego trzęsienia ziemi w 1988 r. fabryka w Leninakan produkowała większość maszyn do obróbki kamienia na potrzeby całego ZSRR. Fabryka uległa zrujnowaniu i nie została od-

58

nk 28 I 05/2007

Wykonany z tufu pomnik ormiańskiego króla Argishti w stolicy Armenii Erewaniu

budowana.

KAMIEŃ BUDOWLANY I ZASOBY W Armenii rozpoznano około 200 złóż kamieni budowlanych o łącznych zasobach ok. 300 mln m3. Największe zasoby to wulkaniczne tufy. Znanych jest około 100 złóż, z których 30 ma dobry jakościowo materiał. Złoża położone są w centralnej i północnozachodniej części kraju i są zróżnicowane kolorystycznie. Wyróżnia się pięć głównych odmian tufów: - typ Anisk – najtwardsze tufy o jednorodnej strukturze (drobnoziarniste szkło wulkaniczne), bez inkluzji. Kolory: żółtopomarańczowy i różowożółty, - typ Artik – posiada widoczne wydłużone pory i głównie różowofioletową barwę o różnych odcieniach, - typ Erewań – odznacza się teksturą okruchową, niską porowatością i znaczną spoistością. Kolory: ceglastoczerwony, brązowy lub czarny, - typ Biurakan – posiada liczne wtrącenia łącznie z intruzjami czarnego jak smoła szkła wulkanicznego na czerwono-brązowoczarnym tle skały, - typ felsytowy o znacznej spoistości i porowatości (tekstura drobnoporowa) i jasnej barwie złotożółtej, kremowej, różowej. Czasami są smugi lub pasy. Tufy pierwszych czterech typów należą do czwartorzędu, natomiast typ felsytowy do trzeciorzędu.Niemal cały obszar Armenii obfituje w bazalty. Główne złoża leżą w centralnej i północno-zachodniej części kraju. Najbardziej charakterystyczne kolory bazaltu to szary i ciemnoszary. Marmur i wapienie skaliste są wydobywane w wielu regionach Armenii. Kredowy różowoliliowy marmur z prowincji Gagarkunik eksploatowany jest w

kamieniołomie Agveransk. Złoże Idzhewan w prowincji Tawusz znane jest z różowobrązowych wapieni skalistych również wieku kredowego. Bardzo dekoracyjne dewońskie i karbońskie czarne wapienie wydobywane są w centralnie położonej prowincji Ararat ze złóż Dawalin i Korwirabsk. Wśród różnych osadowych kamieni budowlanych Armenii występują także trawertyny, eksploatowane w prowincji Ararat. W okręgu tym odkryto również złoże Agamzalin z marmurami onyksowymi w kolorach perłowobiałym i pistacjowym. W cytowanej literaturze znajduje się opis z kolorowymi fotografiami 18 armeńskich kamieni budowlanych.

FIRMY BUDOWLANE GETN Group - założona w 1958 roku, zajmuje się głównie kamieniem budowlanym i asfaltem. Zgodnie ze stroną internetową firmy posiada ona kamieniołomy bazaltów, tufów, konglomeratów, marmurów i trawertynów. Importuje również bloki. Pełną listę jej produktów zawiera strona www. spyukam i getngroup.htm. Mowsissyan – firma założona w 1997 roku, posiada własne kamieniołomy trawertynów i tufów w różnych rejonach Armenii. W ofercie są trawertyny o kolorach: ciemnobeżowym, czekoladowym i złotym. Od 2004 roku pracuje trak łańcuchowy firmy Fantini. W kamieniołomie tufów w regionie Shiraki wydobywa się bloki w kolorach ciemnej tabaki i czarnym. Dla klienta, który zamawia kamień z importu, np. marmur z Grecji czy granit brazylijski – czas oczekiwania na materiał wynosi kilka dni. W latach 1997 – 2000 w zakładach obróbczych firmy Mowsissyan zainstalowano wiele maszyn z Włoch. Zarówno wyroby końcowe z Armenii, jak i z www.nowykamieniarz.pl



ZE ŚWIATA

importu są sprzedawane na rynku lokalnym i kierowane na eksport. Inne informacje: www.mowsissyan.am Karart – założona w 2003 roku, jest wyspecjalizowana w wydobywaniu i obróbce kamienia naturalnego. Kamieniołom tufów felsytowych w regionie Tawusz jest wyposażony w traki z linami diamentowymi firmy Benetti. Sprzedaje się bloki tufów objętości 5-10 m3 pod nazwą handlową Armenian Gold. Nowy kamieniołom założono ostatnio w celu eksploatacji unikalnego kamienia pod nazwą Blue Sedan. Strukturą jest on podobny do łupka ilastego i jest używany do wystroju zewnętrznego, na nagrobki, pomniki oraz do wystroju wnętrz. Zakłady przeróbcze Karart znajdują się w miejscowości Iljewan (północno-zachodnia Armenia). Zakłady są wyposażone we włoskie maszyny. Więcej informacji: www.karart.am. Neolita – uważana za jedną z wiodących firm eksportujących kamień naturalny, bloki i płyty do tysięcy klientów na całym świecie. Firma posiada własne kamieniołomy marmurów, tufów felsytowych i trawertynów, wyposażonych we włoskie maszyny. Zakłady przeróbcze posiadają linię szlifierską Pedrini. e-mail: newlitalic@yahoo.com. Karastgh – firma założona w Artik (2003) – „tufowej” stolicy Armenii. Posiada ponad 50 ha powierzchni z kamieniołomami w dolinie Araratu. Zakłady przeróbcze w Artik mają własną stację kolejową. Firma Karastgh oferuje trawertyn, bazalt i tuf dla klientów z najdalszych zakątków świata, włączając Europę, USA i Rosję. Produkty obejmują również bruki, płyty chodnikowe, kolumny i rzeźby. Informacje: www.travertin.org Shen Stones – aktualnie szuka sumy 3,5 mln dolarów na umaszynowienie produkcji wysokiej jakości płyt z krajowych materiałów - tufów, bazaltów, marmurów i trawertynów. Pełne informacje: www.armeniaemb. org/BusinessEconomy/Investment/Mining/ ShenStones.htm

AZERBEJDŻAN Słowo Azerbejdżan znaczy: kraj ognia. Stolica Baku od stuleci zadziwia odwiedzających z powodu płonącego gazu i ropy. Marco Polo pisał: „ogień, którego nie można ugasić”. Ropę i gaz wydobywa się z brzegów Morza Kaspijskiego od stu lat lub więcej na skalę przemysłową. W krótkim czasie było więcej milionerów w Baku niż gdziekolwiek na świecie. Kraj z turecką ludnością, w większości muzułmańską, otrzymał na nowo niepodległość po rozpadzie Związku Sowieckiego w 1991 roku. Azerbejdżan przeżywa potężne problemy byłej republiki sowieckiej, zmieniającej gospodarkę z

60

nk 28 I 05/2007

PŁYTY

Fragment Starego Miasta w Baku - stolicy centralnie sterowanej na wolnorynkową. Lepsze rokowania na przyszłość związane są ze znacznymi zasobami energetycznymi kraju. Pierwsza ropa została przesłana rurociągiem BTC z Baku przez Tbilisi do Ceyhan w czerwcu 2006 roku. Gazociąg Baku – Tbilisi – Erzerum był gotowy w końcu 2006 roku. Ogłoszono, że zysk skarbu państwa z obu linii przesyłowych wyniesie z górą 140 mld dolarów w ciągu 20 lat.

KAMIENIE BUDOWLANE I ZŁOŻA Tak jak południowokaukaskie kraje, sąsiadujące od północy, Azerbejdżan ma wielowiekową tradycję użytkowania kamieni budowlanych. Najbardziej znana jest Wieża Maiden (Gyz-Galasy) na przedmieściu Baku. Uważa się, że dolna część wieży pochodzi z VII-VI wieku przed Chrystusem. Wieża wysokości 29,5 m ma osiem pięter połączonych kamiennymi schodami. Inskrypcje na schodach wykonano podczas prac rekonstrukcyjnych w XII wieku. Prace renowacyjne wykonano również w 1960 roku. Zgodnie z cytowaną pracą J. Sychowa Azerbejdżan jest krajem o znacznych bogactwach kamiennych. Poznano ponad 100 złóż, kamień budowlany eksploatowany jest z 21, których zasoby określa się na ok. 54 mln m3. Zasoby dalszych 36 złóż kamienia budowlanego ocenia się na 440 mln m3. Ponad 85 procent kamieni budowlanych w Azerbejdżanie to skały węglanowe: marmury, wapienie skaliste i trawertyny. Większość złóż położona jest w południowo-zachodniej części kraju. W Nachiczewańskim Rejonie Autonomicznym są trzy główne złoża kremowych trawertynów (Szachtaktinsk, Buzgow i Karabaglyar) oraz złoże czarnych wapieni skalistych w Ulia-Noraszensku. Godne uwagi są

Wieża Maiden w Baku, której fragmenty pochodzą z VII - VI w. p. n. e. złoża konglomeratów w miejscowości Julfinsk oraz różowokremowych wapieni skalistych w Gyulablinskoje (Kilably). W przeszłości były popularne różowe wapienie z Gorowskoje, lecz ich znane wystąpienia zostały wyczerpane. Na północny zachód od tego złoża występują szarobiałe wapienie skaliste Daszkesan, a także jedyne znane w kraju złoże marmurów Amirwar. Wapienie jako materiał budowlany są wydobywane z wielu zasobnych złóż w południowo-zachodniej i wschodniej części kraju (półwysep Apszeron i tereny przyległe). Wapienie detrytyczne z Gyulabachtsk posiadają żółtawy odcień i część z nich jest stosowana jako wykładziny. W Azerbejdżanie nie ma wielu złóż skał wulkanicznych. Ich wystąpienia są ograniczone do nielicznych ciał intruzyjnych w górach Małego Kaukazu. Były one badane w czasie poszukiwań złóż blocznych. Szare, mioceńskie cieszynity odkryto w Nachiczewańskiej Republice Autonomicznej. Na północnym zachodzie kraju jest złoże czarnych porfirów (Musakeiskoje). W Gadrutskoje odkryto złoże zielonawoszarego gabrodiorytu. Na południu kraju, blisko granicy z Iranem, jest złoże szaroczarnego gabrodiabazu. Niewielkie złoże jasnożółtego tufu zwanego Gajialylarsk znaleziono na północnym zachodzie kraju. J. Sychow opisuje i ilustruje 11 kamieni budowlanych Azerbejdżanu. Paul Daniel tłumaczenie i opracowanie: Henryk Walendowski Literatura: Sychow J. i in.: Decorative Stones of the CIS Countries and the Baltics. s. 450. Tekst w jęz. rosyjskim i angielskim. Wyd. Polet Kamni i My. Moskwa ISBN 5099004461-5

www.nowykamieniarz.pl



ZE ŚWIATA

ELEMENTY GOTOWE

Europejska świątynia Słońca [ Stonehenge ]

N

iektórzy, zainspirowani legendami, przypisują mu magiczne właściwości. Niektóre z tych legend twierdzą, że to Merlin wybudował magiczną strukturę, a następnie przetransportował ją w równie magiczny sposób z gór Killaraus z Irlandii; inni uważają, że jest ona dziełem samego diabła. W 1655 roku architekt John Webb stwierdził, że Stonehenge pełniło rolę romańskiej świątyni Caelusa, czyli rzymskiego odpowiednika Uranosa. Kolejni dowodzili, że zbudowały je ludy zamieszkujące dzisiejszą Danię, później, że Saksoni... Pierwszą naukową próbą wyjaśnienia pochodzenia monumentów zajął się w 1640

62

nk 28 I 05/2007

roku John Aubrey, który połączył zaistnienie kompleksu w tym miejscu z działaniami druidów. W teorii, która została szeroko rozpowszechniona, powoływał się na wykonane pomiary i ich znaczenie astronomiczne i kalendaryczne. Dopiero na początku XX wieku rozwój archeologii i odnalezienie przez Johna Lubbocka przedmiotów pochodzących z epoki brązu pozwoliły rzucić nieco więcej naukowego światła na powstanie kamiennych kręgów. Datowanie węglem wskazuje, że główne prace przy Stonehenge rozpoczęto w roku 3100 przed Chrystusem, zakończono natomiast około 1600 roku przed naszą erą, co wyeliminowała kilka „magicznych” teorii.

Odrzucało także teorię najbardziej popularną, czyli “druidyczną”; druidzi byli kapłanami społeczeństwa celtyckiego, które rozwinęło się w III wieku przed Chrystusem. Swoich rytuałów nie odprawiali w specjalnie ku temu wybudowanych świątyniach, lecz na polanach leśnych, w górach, w pełnym kontakcie z naturą. Nie mogły również monolity zostać poświęcone Caelusowi, ponieważ Juliusz Cezar dotarł ze swoimi wojskami na wyspy dopiero w 55 roku naszej ery.

CZEMU SŁUŻYŁO? Czy było obserwatorium astronomicznym, czy obiektem o charakterze religijwww.nowykamieniarz.pl



ZE ŚWIATA

ELEMENTY GOTOWE

nym? Jak i w sprawie powstania, również w tej kwestii szalonych teorii było wiele. Gerald Hawkins wyróżnił 165 punktów silnie powiązanych ze wschodami słońca i księżyca i ich wędrówką na niebie, niektórzy doszukiwali się precyzyjnego obserwatorium księżyca, które wyznaczało wszelkie jego odchylenia od osi. A wiadomo, jak się ktoś doszukuje, to i znajdzie... Dzisiejsi spadkobiercy Celtów, mimo odebrania im przez węgiel C14 możności postawienia Stonehenge, teraz urządzają tam jarmarki, obchodzą święta, traktując je jako ważne miejsce kultu.

ODPOWIEDŹ Jest prawdopodobnie prozaiczna: zespół monolitów miał podwójne znaczenie - zarówno astronomiczne, jak i religijne. Wiadomo, że słońce, w najdłuższym dniu w roku, podczas przesilenia letniego, świeci dokładnie przez środek kompleksu. Oznacza to, że mamy do czynienia z bardzo precyzyjnym kalendarzem. Nie było przecież innego sposobu na wyznaczenie precyzyjnego kalendarza agrokulturalnego oraz wyznaczającego święta religijne. Jak wiadomo, wszystkiemu, co przetrwało niezniszczone przez wieki, przypisuje się pierwiastek religijny...

BUDOWANIE STONEHENGE Kompleks nazywany Stonehenge budowany był w kilku fazach rozrzuconych prawdopodobnie na przestrzeni trzech tysięcy lat, choć istnieją wyraźne ślady ingerencji w strukturę kręgu poza głównym okresem jej powstawania. Stonehenge zbudowane jest z dwóch kręgów: zewnętrznego średnicy stu metrów, wewnętrznego trzydziestometrowej średnicy i ustawionych wewnątrz, na planie podkowy, pięciu trylitów wysokości dziewięciu metrów każdy (trylitem nazywamy trzy głazy: dwa pionowe i trzeci ułożony poziomo; budowano je w neolicie i epoce brą-

Plan „pierwszego” Stonehenge

Wnętrze kamiennego kręgu (widok na północny wschód) zu). Przed trylitami ustawionych jest dziewiętnaście głazów mniejszych wymiarów. Na krąg wewnętrzny składa się trzydzieści bloków kamiennych wysokości czterech metrów i dwudziestu centymetrów. Elementy połączone zostały na czopy i wręby z poziomo ułożonymi płytami, tworząc zamknięty krąg. Krąg zewnętrzny to rów i wał ziemny. Oś podkowy wyznacza kierunek, z którego wschodzi słońce w najdłuższym dniu w roku.

CZASY NAJBARDZIEJ ODLEGŁE Aby spojrzeć na początki najsłynniejszego kamiennego kręgu Wysp Brytyjskich, musimy sięgnąć aż do VIII wieku przed naszą erą. Podczas licznych prac w rejonie monumentu archeologowie odnaleźli ślady trzech bądź też czterech otworów, w których niegdyś umieszczone były kamienie

mające ważne znaczenie rytualne. Podobne, lecz nie identyczne budowle odnalezione zostały na terenie Skandynawii.

PIERWSZY KRĄG Pierwsza struktura, którą moglibyśmy dziś określić mianem Stonehenge, miała sto metrów obwodu, z miejscem na duże wejście od strony północno-wschodniej i mniejsze od strony południowej. Budowniczowie umieścili pod każdym z kamieni liczne kości wołów i jeleni oraz krzemienne narzędzia. Rów, w których osadzano olbrzymie kamienie, jest ciągły, miejscami jedynie pogłębiony w celu osadzenia kamieni. Pierwsze z nich znalazły się na miejscu w III wieku przed naszą erą; te pod wpływem własnego ciężaru same zapadły się w ziemię. Krąg ten nosi imię wspomnianego XVII-wiecznego antykwariusza Johna Aubreya, który jako pierwszy zidentyfikował je jako najstarsze elementy Stonehenge.

Plan Stonehenge - stan obecny

STONEHENGE DRUGIE Niestety, również pozostałości po drugim etapie budowy nie dotrwały do naszych czasów. Następny rów, z wzmocnioną belkami konstrukcją, datowany jest na przełom III i II wieku przed Chrystusem. Otwory na kamienie są mniejsze, ich średnica wynosi jedynie czterdzieści centymetrów, a przede wszystkim są rozmieszczone nieregularnie. Główną zmianą jest obecność skremowanych ciał. Dlatego też przypisuje mu się czasami funkcję zamkniętego cmentarza, najwcześniejszego spośród znajdujących się na wyspach. Fragmenty nie do końca spalonych kości zostały odnalezione wraz z

64

nk 28 I 05/2007

www.nowykamieniarz.pl



ZE ŚWIATA

USŁUGI

Megalit ze Stonhenge z inskrypcjami z epoki brązu

Kamienny ołtarz

Gigant pomaga Merlinowi postawić Stonehenge - legenda arturiańska opisana w brytyjskiej kronice z końca XII wieku

neolitycznymi glinianymi naczyniami.

STONEHENGE 3, PIERWSZA WERSJA Powstało mniej więcej około XXVI wieku przed Chrystusem. Po raz pierwszy porzucono drewno na rzecz kamienia. Umieszczono w tym czasie ponad osiemdziesiąt kamieni, z czego czterdzieści trzy z nich dostarczone zostały z oddalonych o ponad 250 kilometrów wzgórz Preseli w dzisiejszym Pembrokeshire, w Walii. Kamienie, ważące ponad cztery tony każdy, zbudowane były przede wszystkim z diabazu, dolerytu, ryolitu i tufów wulkanicznych. Każdy z nich mierzył ponad dwa metry wysokości, miał między metr a półtora szerokości i około osiemdziesięciu centymetrów grubości.

ALTAR W tym czasie umieszczono również w kręgu monolit z purpurowo-zielonego piaskowca - kamień dwukrotnie wyższy i szerszy od poprzedników. Obecnie nazywany jest Kamieniem Ofiarnym (Altar Stone). Dostarczono go prawdopodobnie z południowego Pembrokeshire lub Brecon Beakons. Południowo-wschodnie wejście nadal pozostało szerokie, wyznaczając kierunek, w którym znajduje się słońce podczas zarówno zimowego, jak i letniego przesilenia. Niestety, ta faza powstawania Stonehenge nie została ukończona; w 2002 roku, pięć kilometrów na południe odnaleziono dwa kamienie, które winny być umieszczone w kręgu. Na początku fazy trzeciej wzniesiono dwa lub trzy olbrzymie portale w obrębie głównego wejścia, z czego do dziś przetrwał tylko jeden o nazwie Slaughter Stone (wysokości prawie pięciu metrów). Jarosław Mirowski zdjęcia: Wikimedia Commons

66

nk 28 I 05/2007

www.nowykamieniarz.pl


GRANITY BŁYSKAL JANUSZ BŁYSKAL

Tniemy kamień «z sercem»

NOWA JAKOŚĆ! NOWE MOŻLIWOŚCI! Nowe kształty i formy w materiałach kamiennych i innych, łączenie materiałów – kamień, drewno, metal, szkło. Szerokie możliwości z wykorzystaniem ćwierćwałków, półwałków przy produkcji blatów, schodów, parapetów, kominków i wielu innych.

NOWE MASZYNY; WATERJET; CENTRUM NUMERYCZNE CNC

NOWY ADRES PUNKTU W BYDGOSZCZY

UL. OŁOWIANA 10 GRANITY BŁYSKAL: 06-500 Mława, Parcele Łomskie 17 - tel./fax: 023 654 60 11, 654 66 69 Punkty Handlowe: www.granity-blyskal.pl Bydgoszcz Ul. Ołowiana 10, tel./fax 052 581 23 53 biuro@ granity-blyskal.pl Elbląg ul.Dębowa 1C, tel./fax: 055 235 35 11


WYWIAD

HURTOWNIE NAGROBKÓW

Kamieniarz

z przypadku [ Rozmowa z Henrykiem Prażmo ]

Z

kamieniarstwem zetknął się na początku lat ’90-tych. Najpierw był handel, potem produkcja. Dzisiaj ma dyplom Mistrza Kamieniarskiego, jest właścicielem jednego z największych zakładów kamieniarskich w Lublinie i może pochwalić się bardzo nowoczesnym parkiem maszynowym. Jak Pan zetknął się z kamieniarstwem? Przestałem jeździć na handel do Turcji, więc trzeba było coś robić, żeby zarobić… Pod koniec lat osiemdziesiątych zajmowałem się elektromontażem. W państwowych przedsiębiorstwach zarabiało się grosze, więc wyjazdy do Turcji był niezłym biznesem. W okresie przemian politycznych we wszystkich przedsiębiorstwach państwowych nie znało się jutra. Nie było wiadomo, czy za pół roku będziemy jeszcze pracować. Rzeczywistość zmuszała do szukania innych sposobów zarobku. Zacząłem myśleć o czymś prywatnym.

rzało się, że nie pasowały wymiary, odcienie, albo klient zmieniał coś w zamówieniu. Wtedy automatycznie wypadaliśmy z rynku. Zadecydowały o tym również względy ekonomiczne. Inaczej kształtują się zyski przy własnym cięciu kamienia, a inaczej przy zakupie płyty. Jak rozwijała się infrastruktura i zatrudnienie w firmie? Naszą pierwszą maszyną była szlifierka kątowa, służąca do docinania płyt, którą byliśmy sami w stanie zrobić drobne korekty, gdy coś się nie zgadzało w zamówieniu.

Najpierw robiliśmy to wszystko oczywiście sami, później zatrudniliśmy jednego szlifierza i pilarza, a cała produkcja odbywała się na placu koło mojego domu. Po zakupie działki na Głuskiej, rozwój firmy nabrał tępa. Bardzo szybko rozbudowaliśmy załogę. Postawiliśmy jedną piłę, później drugą, kupiliśmy dwie kolanówki. Następną inwestycją była piła dwumetrowej średnicy, własnej produkcji. Potem wybudowaliśmy nowe hale i pomieszczenia gospodarcze. Postawiliśmy kolejne dwie piły i kolejne dwie kolanówki. W tym samym czasie zamontowaliśmy dwa diakersy, trzy i pół metrowego

Dlaczego akurat kamieniarstwo? Czy miał Pan wcześniej jakieś doświadczenia w tej branży? To raczej z przypadku, na pewno nie z zamiłowania. Zaczęliśmy od wyrobów lastrykowych. Z tego trzeba było szybko zrezygnować. Wiązało się to z dużymi nakładami pracy i małymi zyskami. Poza tym było sporo reklamacji, niekoniecznie z winy kamieniarza. Najczęściej z powodu złej jakości materiałów. Przy kiepskim cemencie lastryko po jakimś czasie się rozsypywało i klient wracał niezadowolony. Z granitem nie ma takich problemów. Jakie były początki firmy? Na początku było nas trzech. Spółka nazywała się HAZ, od pierwszych liter imion właścicieli. Sami byliśmy szefami i pracownikami. Jakieś 8 lat temu odłączył się od nas jeden ze współwłaścicieli, a dwa lata temu ja. Z tej pierwszej firmy powstały trzy nowe, całkiem spore zakłady. Zaczynaliśmy od pośrednictwa. Handlowaliśmy gotowymi wyrobami ze Strzegomia. Przez pierwsze trzy lata działalności montowaliśmy tylko gotowe wyroby. Później zaczęliśmy sami produkować. Wymógł to na nas rynek. Zda68

nk 28 I 05/2007

Henryk Prażmo z synem www.nowykamieniarz.pl



WYWIAD

Trak wielolinowy firmy Wires Engineering w zakładzie Henryka Prażmo i trzymetrowego. Później doszła jednolina, dwa traki i linia polerska. W tym momencie byliśmy już nieźle usprzętowieni. Z czym Pan zaczynał własną działalność? Miałem dwa traki Gaspari Menotti, 18głowicową linię polerską Breton i dikersa trzymetrowego. A reszta była w budowie. W tej chwili dobudowałem oczyszczalnię i filtroprasę. Zamontowaliśmy też dwie nowe cylkuralki do wyrzynania nagrobków, maszynę Bellaniego do obróbki profili w kamieniu, półwałków, ćwierćwałków i boczków oraz jednolinę Wires Falcon. Mamy też maszynę Commanduli, którą traktujemy jako uzupełnienie i zabezpieczanie. Jest ona prosta w obsłudze, więc nawet kiedy zabraknie fachowca, może obsłużyć ją praktycznie każdy pracownik. Prowadzimy tutaj dwie działalności, Przedsiębiorstwo Kamieniarskie i Zakład Kamieniarski Kalcyt. Zatrudniamy w sumie prawie 40 osób. Największy problem mamy z siłą pracowniczą. Mamy bardzo dużą płynność wśród kadry. Ludzie, których się już wyszkoli odchodzą, szukają lepszych zarobków, wyjeżdżają zagranicę. Jakie były motywy najnowszej inwestycji? Zawsze problemem był przerób i szybkość cięcia. Traki są dobrym rozwiązaniem, ale w momencie cięcia twardych bloków na płyty o dużej grubości, zmuszają do podnoszenia ceny rynkowej. Przy wielolinie jestem w stanie obrobić cały blok - cięcie i poler - w ciągu jednej doby. Cięcie trwa około 5-6 godzin, polerownie około 4-5 godzin. Teoretycznie w ciągu 24 godzin mogę zrealizować całe zlecenie. I w tym właśnie tkwi 70

nk 28 I 05/2007

konkurencyjność tego urządzenia. Maksymalnie skrócony czas od zamówienia do podaży płyt. Produkcja i sprzedaż płyt polerowanych nie obcinanych jest moją podstawową działalnością. Obecnie produkcja dobowa na trakach oscyluje w granicach 100 m2, tyle samo produkuje wielolinia. Tygodniowo jest to około 1000 m2, a miesięcznie 4000 m2. Przy płytach o mniejszej grubości podaż tą można podwoić. Dlaczego akurat ten model? Skąd taki wybór? Od firmy Wires kupiłem wcześniej już dwie maszyny, jedną jednolinkę jeszcze do spółki, drugą już dla siebie. Pierwszy kontakt z nimi nawiązałem na targach w Norymberdze, na kolejnych targach tym razem w Weronie ustaliliśmy szczegóły realizacji inwestycji. Odwiedzając tą firmę oglądałem różne jej wyroby, 5-linki, 10-linki. W tej chwili produkują również dosyć duże mulitiliny, nawet na 70 lin. Ja zdecydowałem się na model 10-linowy, który w momencie cięcia cieńszych płyt można rozbudować do 12 lin. Takie rozwiązanie najlepiej odpowiadało moim potrzebom produkcyjnym. Jak przebiegała jej realizacja? Byłem zmuszony dopasować cały system oczyszczania do nowej inwestycji. Dobudowałem zbiornik do odsączania szlamu oraz dodatkowy system zabezpieczony w własną pompę, który podaje błoto wraz z wodą do góry. Wszystko pracuje w obiegu zamkniętym. Dzięki temu rozwiązaniu automatycznie skończyły się moje problemy z ochroną środowiska. Całą swoją produkcję uboczną jestem w stanie sprasować i wy-

wieźć w postaci brykietu. Wielolinę zamówiłem jeszcze w ubiegłym roku. Ale nie byliśmy w stanie jej zamontować w ciągu ubiegłego lata. Przygotowaliśmy fundamenty i instalacje, nie było już jednak sensu jej montować na zimę. Jak wyglądają koszty eksploatacyjne? Koszty są porównywalne jak przy eksploatacji traków. Kształtuje się to praktycznie tak samo, a przy płytach o większej grubości (5-6 cm) wychodzi nawet taniej. Przy cięciu cieńszych płyt (2-3 cm) nadal bardziej ekonomicznym rozwiązaniem są traki. Jaki Pana zdaniem będzie okres zwrotu tej inwestycji? Maszyna jest wzięta w leasing rozłożony na cztery lata i zakładam, że w tym czasie powinna się spłacić i jeszcze coś na siebie zrobić. Sporo zależy jednak od rynku, od tego, jak będzie kształtować się popyt. Nowa, tak szybka maszyna to dużo większe zapotrzebowanie na surowce. Gdzie zaopatruje się Pan w materiał? Lublin leży blisko granicy z Ukrainą, więc tamtejsze surowce stanowią spory odsetek naszej produkcji, około 30%, kolejne 20% to nasze rodzime, strzegomskie granity, a pozostałe 50% to kamienie kolorowe z całego świata. W zależności od kraju pochodzenia surowców, zakupów dokonuję osobiście, jak w przypadku Szwecji, Francji czy Włoch lub korzystam z usług pośredników, zwłaszcza w handlu z Ukrainą. Bezpośredni handel z naszymi wschodnimi sąsiadami jest bardzo trudny, największym problemem są granice. Dlatego mimo stosunkowo www.nowykamieniarz.pl


WYWIAD

niedużych odległości, bardziej korzystnym rozwiązaniem jest współpraca z ukraińskim przedstawicielem. Obecnie zaczynam również bezpośrednio handlować z Indiami. Ta współpraca jeszcze nie jest do końca efektywna ze względu na brak terminów płatności. Za granicą bardzo często trzeba zapłacić za materiał zanim on wyjedzie z kopalni. To wpływa na mniejszą opłacalność, bo wiąże się z zamrożeniem gotówki. Kontakty nawiązuję przede wszystkim na targach. Co roku jestem w Weronie. Regularnie jeżdżę też do Norymbergii. W tym roku byłem w Chinach. Najpierw odwiedziłem targi w Pekinie, tydzień później w Xiamen. Współpracuje Pan z Chinami? Tak. Sprowadzam gotowe wyroby, nagrobki i tablice nagrobkowe. Ale na razie w niewielkich ilościach, głównie na własne potrzeby. Sporadycznie zajmuję się również pośrednictwem w handlu z Chinami. Coraz częściej zdarza się, że na chiński materiał składają u mnie zamówienia zakłady kamieniarskie produkujące głównie wyroby budowlane. Firmy takie mają najczęściej bardzo napięte terminy realizacji zleceń i nie opłaca im się szukać materiałów za granicą, albo traktują zamówienie w moim zakładzie jako zabezpieczenie w momencie niedotrzymania terminów przez chińskich dostawców. Muszę jednak przyznać, że zadecydowanie mniejsze zaufanie jako partnerów w biznesie i kontrahentów mam, do Ukraińców niż do Chińczyków. Mimo odległości i kosztów związanych z tym, żeby osobiście pewnych rzeczy dopilnować, współpraca z Chinami czy Indami jest moim zdaniem obarczona mniejszym ryzykiem. Dlaczego zdecydował się Pan otworzyć na chińskie wyroby, słyszy się przecież o nich bardzo różne opinie? Coraz częściej klient o nie pyta. Żeby sprostać wymaganiom musiałem kupować te materiały od pośredników, głównie w Strzegomiu i Gostyninie. Były to zarówno gotowe wyroby, jak i surowce. Doszedłem jednak do wniosku, że mogę je sprowadzić bezpośrednio, tym bardziej, że tyle lat pracuję w kamieniu i wiem czego należy pilnować przy ocenie jego jakości. Śmiało mogę powiedzieć, że sprowadzam tyko sprawdzone wyroby. Jak Pan ocenia jakość chińskich wyrobów w porównaniu do tych produkowanych tu, w Polsce? Z jakością jest różnie, zarówno tą polską, jak i chińską. Byłem w Chinach w kilku zakładach, mieliśmy taką możliwość podczas targów. W jednym zakładzie ewidentnie było www.nowykamieniarz.pl

Cięcie surowca wieloliną Wires Engineering widać, że są to wyroby pastowane. Na coś takiego właśnie można trafić, jeśli kupuje się na odległość, korzystając tylko z reklam i pośredników, nie odwiedzając producentów. Zakład, z którym współpracuję może pochwalić się bardzo nowoczesnym parkiem maszynowym. Wcale nie odbiegającym od naszych europejskich standardów. Obok nagrobków produkują także na przykład wały wykorzystywane przy produkcji papieru. Widziałem wał długości 4 m wytoczony z kamienia polerowany w dokładności do jednej setnej. Taka technologia u nas jest jeszcze nieosiągalna. Nie słyszałem, żeby w Polsce ktoś robił coś takiego, a tam

robi to kamieniarz, który ma zakład porównywalny wielkością do mojego. Atutem Chińczyków jest porostu tania siła robocza, stąd też bierze się ta różnica w cenach. Tam skrajne bogactwo przeplata się ze skrajną biedą. Widać to również w technice. Na jednej hali stoi bardzo nowoczesne urządzenie, a obok niego młoda dziewczyna z ręczną maszyną. W Chinach przy obróbce kamienia pracują głównie kobiety, stanowią jakieś 90 % załogi. Na Pana zakładzie dominuje sprzęt markowy, bardzo dobrej jakości. Czym sugeruje się Pan przy doborze sprzętu? 05/2007 I nK28

71


WYWIAD

Życie wymusza takie inwestycje, nie mogę sobie pozwolić na sprzęt gorszej jakości. Szukam droższych, ale sprawdzonych maszyn, które są zdecydowanie mniej zawodne. Maszyny kupuję przeważnie indywidualnie, głównie u zachodnich producentów, ewentualnie w zaprzyjaźnionej firmie sprowadzającej urządzenia, które są dostosowane do moich potrzeb i wymogów. Maszyna, z której jestem szczególnie zadowolony i którą mogę zarekomendować to urządzenie Belliniego do wałków i ćwierćwałków. Ma ona płynną regulację, jest sterowana hydraulicznie, więc praktycznie jest niezniszczalna, a prędkość taśmy to 25 cm na minutę. Urządzenie to wykonuje wykończenia, które są teraz w zasadzie standardem w budowlance. Nawet przychodzące z Chin gotowe wyroby, najczęściej tak właśnie są obrobione. Rynek szybko się do tego przyzwyczaja. Przypuszczam, że za kilka lat większość wyrobów będziemy musieli robić w ćwierćwałku, a ten robiony ręcznie nie zawsze jest tak dokładny. Jak ocenia Pan maszyny z Chin? Interesowałem się tym tematem. Szczegółowo zapoznałem się z chińską ofertą, nadal mam jednak mieszane uczucia. Nie do końca mam wyrobioną na ten temat opinię. Podobnie, jak w przypadku wyrobów z kamienia, cena jest bardzo konkurencyjna. Bliżej przyglądałem się łupiarkom do kostki. Cena jest praktycznie połowę mniejsza, niż ta w Polsce. Na papierze parametry techniczne i jakościowe są porównywalne, ale

MASZYNY

trudno przewidzieć jak będzie się sprawowała w rzeczywistości. Na jakich odbiorców Pan się nastawia, jaki jest profil produkcji? Moja podstawowa produkcja to nagrobki i budowlanka. Chcemy to scedować na zakład Kalcyt. Przedsiębiorstwo Kamieniarskie będzie produkować raczej surowe i nie obcinane polerowane płyty, pod odbiorcę hurtowego. Ciąg produkcyjny jest uzależniony od zamówień, a teraz jest coraz większe zapotrzebowanie na budowlankę. Cała produkcja schodzi na bieżąco, systematycznie realizuję kolejne zamówienia. Nie wiem jednak jak będzie wyglądać sytuacja na wiosnę, w zeszłym roku nie miałem jeszcze tego urządzenia, więc nie jestem w stanie ocenić jak będzie kształtować się popyt. Być może będę musiał się skupić głównie na cięciu kamienia na usługi. Nie jest to bardzo zyskowne wyjście, poza tym blokuje się trochę własny rynek, ale istotna jest ciągłość produkcji. Sprawia ona, że można utrzymać załogę. Czy myśli Pan o przestawieniu się na produkcję wyrobów typowo budowlanych? Na wschodzie Polski produkcja budowlana jest sporym problemem. Według moich obliczeń produkcja krawężników opłaca się w odległości do 300 km od kopalni. My mamy do najbliższej około 500 km. Transport jest za bardzo kosztowny. Obecnie płyty chodnikowe produkuję wtedy, kiedy trafię na kiepskiej jakości materiał. Opła-

calna jest produkcja jedynie płytki dwucentymetrowej grubości, czyli to co można pociąć na trakach i wypolerować na linii. Z tych samych względów łupanie kostki też nie jest zyskowne. Poza tym sporym problemem był też pracownik. Zwłaszcza do ciężkich prac, tak jak obsługa łupiarki. U nas nie będzie się to jeszcze opłacało przez najbliższych kilka lat. W przyszłości być może pomyślę o zakupie kruszarki, do kruszenia odpadów. Czy startuje Pan w jakiś przetargach, nastawia się na zagranicznych odbiorców? Realizowałem już kilka dużych budów, w Warszawie i Lublinie. Wykonywaliśmy elewacje zewnętrzne, wewnętrzne, schody, posadzki, framugi okien i wind, parapety, blaty. Były to spore zamówienia, o dużej wartości. Jeśli chodzi o odbiorców zachodnich, to myślę, że zakład Kalcyt będzie bliżej z nimi współpracował. Są to młodzi ludzie, którzy mają więcej czasu i więcej werwy. Tniecie kamień, przerabiacie go na gotowe wyroby. Czy nie myślał Pan o tym, żeby go również wydobywać? Odległościowo jest to bardzo trudny temat. Na Lubelszczyźnie nie ma takich minerałów, jedynie piaskowiec pod Kielcami. Z Lublina mamy do Strzegomia 500 km i 500 km do Żytomierza na Ukrainie. Jeżeli nasze relacje ze Wschodem będą kiedyś podobne do tych z Zachodem może pomyślę o jakimś kamieniołomie na Ukrainie. Na razie do handlu i inwestycji za wschodnią granicą podchodzę z dużym dystansem. Jak zapatruje się Pan na reklamę, jakie jest Pan podejście do działań marketingowych? Reklama w kamieniarstwie, jak we wszystkich innych branżach, jest dźwignią handlu. Na reklamę przeznaczam określony procent mojego budżetu. Staram się reklamować w tych ważniejszych źródłach przekazu, w prasie branżowej, w radio. Uważam, że Internet jest przyszłością. Zauważyłem, że coraz więcej osób z niego korzysta, szuka informacji i to przekłada się również na zainteresowanie moimi wyrobami. Jakie plany na przyszłość? Wszystko zależy od rynku. W dzisiejszych czasach trzeba być bardzo elastycznym. Zobaczymy jakie będą trendy i zapotrzebowanie. Rozmawiała Marta Wójcik

Maszyna Bellaniego do obróbki profili w kamieniu 72

nk 28 I 05/2007

www.nowykamieniarz.pl


1-09-2006

9:15

Pagina 1

www.progress.bg.it

Pag_pubb_Syrma_06 polacco.qxd

Syrma półautomatyczne maszyny Fixed bench

With carriage

2 units line

wygodnie • prosto • szybko: Wasz nowy sposób pracy. Prostota i technologia: dzięki tym elementom charakterystycznym każdy zakład będzie mógł poprawić swoją produkcję ograniczając czas pracy i utrzymując wysoką jakość. Firma Ravelli w serii Syrma oferuje półautomatyczne maszyny do profilowania, modelowania, polerowania, szlifowania, wiercenia i frezowania. Dostępne w wersji ze stałym stołem lub z wózkiem uchylnym z automatycznym przesuwem, maszyny Syrma są idealne do blatów łazienkowych i kuchennych, nagrobków, stołów i innych elementów. Robert Walczak biuro: ul.Antenowa 8 p.5, 04-656 Warszawa - tel./fax 022 6133911 tel.kom. 0606 624354 - Robert Walczak, tel.kom. 0500 103273 - Daniel Pampuch e-mail:indiampol@poczta.onet.pl 24060 Entratico (Bg) Italia - Viale E. Mattei, 17 Te l . + 3 9 0 3 5 9 4 3 4 0 1 - F a x . + 3 9 0 3 5 9 4 4 1 5 1

i n f o @ r a v e l l i . i t - w w w. r a v e l l i . i t

obróbka marmuru, kamienia, granitu.


FIRMY KAMIENIARSKIE

MASZYNY

Rozwój przez budownictwo [ RR Granity ]

F

irmę R&R Granity opisywałem już jakiś czas temu. Ponowna wizyta w siedzibie firmy w Strzegomiu i rozmowa z jej szefami utwierdziła mnie w przekonaniu, że stanowi przykład logicznego i długofalowego planowania rozwoju biznesu. Nie będę w niniejszym tekście wracał do początków firmy, należy jednak nadmienić, że po okresie związanym z produkcją grubej płyty w naturalnym odruchu szukania dalszych możliwości rozwoju produkcji właściciele zainteresowali się produkcją na rzecz budownictwa. Rynek ten stawia jednak wysokie wymogi technologiczne. Wiadomo bowiem, że produkcja płyt grubości 2 i 3 cm to konieczność posiadania odpowiedniego sprzętu i to dobrej jakości, bo grubość takich płyt musi być dokładnie taka, jak założono. Sama produkcja na potrzeby rynku budowlanego ruszyła w 2005 roku.

74

nk 28 I 05/2007

Szefowie firmy szybko przekonali się, że aby działać w tym segmencie rynku, nie wystarczy zakupić nowy sprzęt. Większość zakładów zajmujących się realizacją robót budowlanych przy użyciu granitów z produkcją nagrobków nie miała do czynienia, zatem nazwa R&R Granity niewiele im mówiła. Stąd też przed firmą stanęło ogromne wyzwanie – pozyskać nowych klientów. Jest to ogromna praca, ale dziś, po przeszło roku działania, można powiedzieć, że wywiązała się z niej bardzo dobrze. Na tyle dobrze, że możliwości sprzedaży okazały się większe niż możliwości produkcji. Ale i na to znaleziono sposób – import slabów polerowanych z zagranicy. Pierwsze płyty przypłynęły z Brazylii. Następnymi dostawcami były Włochy, Hiszpania wreszcie Indie. Co jeszcze przemawiało za importem gotowych płyt? Chociażby to, że spora część granitów, co prawda piękna i być może chętnie kupowana, przy własnej

obróbce niesie ze sobą duże ryzyko i wbrew pozorom jest ekonomicznie nieopłacalna. Decyzja o rozpoczęciu produkcji i importu slabów na potrzeby rynku budowlanego wiązała się z koniecznością wyboru odbiorcy materiałów. Wybranie dużej firmy budowlanej, pozornie najkorzystniejsze, wiąże się jednak z wieloma pułapkami, w które łatwo wpaść. Podstawową z nich jest oczywiście długi termin czekania na zapłatę i ciągła walka o kolejne płatności za materiał. Dlatego w R&R Granity zdecydowano się na zaopatrywanie firm wykonujących zlecenia o maksymalnej powierzchni kilkuset metrów. Najbardziej typową stanowi ta od kilkudziesięciu do stu metrów kwadratowych. Jest to spore ułatwienie w przypadku wyegzekwowania płatności. Oczywiście szefowie firmy nie zamierzają rezygnować z potentatów i być może nadejdzie czas, kiedy firma będzie dostarczać kamień na obiekty o dużej www.nowykamieniarz.pl


w w w.mecs.it

N IEZ AWODNE ŁUPIAR KI S PR AWDZONE NA POLS KIM RYNKU

F

irma “MEC” jest czołowym przedsiębiorstwem zajmującym się projektowaniem, produkcją, serwisem technicznym maszyn, instalacji i linii, również automatycznych, do rozłupywania kamienia naturalnego oraz betonu. Firma MEC produkuje maszyny całkowicie we własnym zakresie przy zastosowaniu najwyższej jakości maszyn i urządzeń, co wpływa na ciągły wzrost sprzedaży produktów w ponad 30 krajach. Ekipa techniczna przywiązuje szczególną uwagę do wymagań klientów, profesjonalnie i szybko rozwiązuje wszelkie problemy i udziela odpowiedzi na pytania.

W

bezpieczeństwo i ochronę środowiska. Oferowana jest pełna gama produktów cenionych za swoją solidność i wytrzymałość. MEC to profesjonalizm i wydajność do Państwa dyspozycji w bezpośrednim rozwiązywaniu wszelkich problemów związanych z rozłupywaniem kamienia.

C E M

szystkie maszyny firmy Mec odznaczają się wysoką jakością, niezawodnością i wydajnością przede wszystkim dzięki zastosowaniu filozofii przemysłowej, która całkowicie nastawiona jest na jakość,

KRÓTKI CZAS REALIZACJI MEC snc SCURELLE (TN) ITALIA - Loc. ENSEGUA, 7 Z.I. Tel: 0039 0461780166 Fax:0039 0461780164-782774 e-mail: mecsnc@trentino.net www.mecs.it

DYSTRYBUTOR NA POLSKĘ SYNTECH 28-400 PIŃCZÓW ul. Nowowiejska 52 Tel/Fax: +48 41 357 74 56 Tel: +48 41 357 61 54 e-mail: lupiarki@interia.pl tel. Kom +48 602 705 711


FIRMY KAMIENIARSKIE

kubaturze. Na razie jednak oferta sprzedaży slabów budowlanych kierowana jest przede wszystkim do tych zakładów, które specjalizują się w realizacji robót w domach prywatnych i małych obiektach (sklepy, biura itp.). Mankamentem tego typu sprzedaży jest fakt, że klient chcący kupić np. 50m2 płyt nie będzie jeździł daleko, aby dokonać zakupu. Dlatego powstał pomysł zwiększenia ilości punktów sprzedaży. Powstały punkty koło Tarnowa (w Sufczynie), na trasie do Gdańska w okolicy Płocka (Lubień Kujawski) oraz w Ełku. Poza tym firma rozpoczęła współpracę z zakładami kamieniarskimi, które u siebie rozprowadzają jej materiał. Ponadto wprowadzono system rabatów dla kupujących, w którym ilość kupowanego materiału wpływa na jego cenę. Dla stałych klientów wprowadzono dogodne terminy płatności. Firma nie stara się sprzedawać za wszelką cenę. Zdaniem właścicieli, to droga do nikąd. Oczywiście ceny są konkurencyjne, ale nie zaniżane. Sztuczne zaniżanie cen musi bowiem wpływać na jakość materiału, a na nią szczególnie zwraca się w firmie uwagę. Dotyczy to zarówno materiału produkowanego na miejscu, jak i importowanego. Ocenia się, że ok. 90 procent materiału stanowią płyty w pierwszym gatunku. Ponadto firma szybko reaguje na wszelkie reklamacje, tak że w przypadku stwierdzenia jakichkolwiek wad materiału kupujący nie są pozostawieni sami sobie. Innym, ważnym zagadnieniem jest znale-

Siedziba firmy

76

nk 28 I 05/2007

MASZYNY

Skład firmy RR Granity zienie sposobu postępowania z końcowymi odbiorcami, którzy trafiają albo bezpośrednio do firmy, albo do jej punktów handlowych. Uznano, że najrozsądniejsze będzie skontaktowanie takiego klienta z zaufaną firmą, która zaopiekuje się nim i zrealizuje zlecenie. Wielu z właścicieli zakładów współpracujących potrafi przyjechać osobiście do firmy ze swoimi klientami, aby mieli oni większy wybór materiału. Stale współpra-

cującym firmom R&R Granity udziela sporej pomocy – zdarza się na przykład, że kredytuje materiał do czasu zakończenia robót u klienta. Obecny stan magazynowy firmy to 56 tys. mkw. płyt w 80 rodzajach. Te najpopularniejsze są w większych ilościach. Pozostałe zakupiono, aby zainteresować klientów i pokazać im bogactwo ofert granitów i marmurów. Praktycznie z każdego wyjazdu przywożone są dwie, trzy nowości. Niektóre z nich przyjmują się na rynku, niektóre nie znajdują nabywców. Cóż, nasz rynek jest dość konserwatywny, jeśli chodzi o nowości. Właściciele firmy pytani o opinię na temat budowlanego segmentu rynku kamieniarskiego oceniają go dobrze. Uważają, że pogląd, iż kamień jest drogi, powoli się zmienia. Istnieje co prawda jeszcze zróżnicowanie w ocenie cen materiału – jedni klienci cenę 500 zł uważają za wysoką, dla innych jest to 1000 zł. Należy mieć jednak nadzieję, że te różnice będą się zmniejszać i coraz lepiej będą sprzedawać się materiały ciekawe i oryginalne. Firma planuje dalsze działania w rozwoju sprzedaży. W tym roku po raz pierwszy zaprezentuje swoją ofertę na wrocławskich targach w listopadzie. Przyszły rok to plany dalszych inwestycji (duża linia polerska). R&R Granity nie żałują swojej decyzji o wejściu w segment budowlany kamieniarstwa, gdyż pozwala to na dalszy rozwój i zmniejszenie problemów z sezonowością produkcji. Dariusz Wawrzynkiewicz

www.nowykamieniarz.pl



WYWIAD

Co w spiżu i kamieniu

jest najtrwalsze

[ Wywiad z architektem Stanisławem Sipińskim ] Henryk Walendowski: Jest pan znanym architektem nie tylko w Poznaniu i Wielkopolsce. Proszę opowiedzieć czytelnikom „Nowego Kamieniarza” o swojej pracowni, jej profilu, wykonywanych pracach. Proszę ten temat omówić szerzej niż można się dowiedzieć z nieregularnie pojawiających się wzmianek w mediach. Proszę również o kilka słów o sobie. Stanisław Sipiński: Najtrudniej jest mówić o sobie, mimo to spróbuję. Pełna nazwa firmy to Pracownia Architektoniczna Ewy i Stanisława Sipińskich. Utworzyliśmy ją z żoną w 1992 roku. Oboje jesteśmy absolwentami architektury na Politechnice Poznańskiej, gdzie później obroniliśmy prace doktorskie u prof. dr hab. arch. Andrzeja Gałkowskiego. Żona jest adiunktem i wykładowcą na Wydziale Architektury PP, ja również prowadzę tam wykłady i inne zajęcia ze studentami. Jestem także zapraszany na wykłady w Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu, która ma Wydział Architektury Wnętrz. W Pracowni zatrudniamy 17 do 20 architektów, przede wszystkim absolwentów Wydziału Architektury PP. Połowa z nich ma staż pracy powyżej 10 lat. Staramy się bardzo szybko usamodzielniać młodych architektów: już po roku lub dwóch awansują oni ze stanowisk asystentów na samodzielnych architektów. Obserwujemy, że procentuje to wyraźnie w postaci rzetelnego stosunku do wykonywanej pracy. Dbamy o partner78

nk 28 I 05/2007

Biurowiec Delta skie relacje i dobry klimat w miejscu pracy. Stale współpracujemy z konstruktorami, specjalistami od wentylacji, klimatyzacji, instalacji sanitarnych, elektrycznych, gazowych i teletechnicznych. Są to osoby spoza Pracowni. Projektujemy obiekty z różnych dziedzin: dla budownictwa mieszkaniowego, użyteczności publicznej, handlu, służby zdrowia, także dla infrastruktury miejskiej z mostami i wiaduktami włącznie. Wyjątkowo

projektujemy domy jednorodzinne. Dużym zleceniodawcą – deweloperem jest firma Trust, dla której zaprojektowaliśmy około 1000 mieszkań w willach miejskich z ogrodami. 50-60 procent tych mieszkań projektujemy w dwóch poziomach w konwencji modern z białymi ścianami, także z kominkami, kamieniem, drewnem. Odbiór społeczny tego rodzaju mieszkań jest bardzo dobry, mamy już zlecenia na dalsze 1000 mieszkań. Firma Ataner z Poznania zleca nam budynki duże, wielorodzinne, na ogół w zabudowie śródmiejskiej. Zleceniodawcą 900 mieszkań jest jeden z czołowych deweloperów w Polsce – firma BRE Locum z Warszawy. Ostatnio firma izraelska zleciła nam zaprojektowanie dużego zespołu mieszkalnego w centrum miasta. Z budynków użyteczności publicznej chciałbym wymienić obiekt biurowo-bankowy przy ulicy Głogowskiej z kamienną okładziną na dwóch elewacjach (granity Balmoral i Rosa Porrino), terminal przesiadkowy MPK Rondo Rataje, biurowiec Delta, Poznańskie Centrum Finansowe (24 000 mkw. powierzchni użytkowej, okładziny z brazylijskich zielonkawych gnejsów), hotel Andersia. Zaczynamy projektować nowy dworzec autobusowy w Poznaniu z galerią handlową. Projektujemy również obiekty dla służby zdrowia, w czym wyspecjalizowana jest moja żona Ewa. Tematem – wyzwaniem było nowe skrzydło szpitala onkologicznego przy ul. Garbary. Architekt w www.nowykamieniarz.pl


WYWIAD

tym przypadku nie tylko musi uwzględnić nowe technologie leczenia (np. nuklearne, brachyterapię), lecz także wczuć się w psychikę zestresowanego pacjenta i dać mu „lekarstwo” w postaci przyjaznego, pięknego otoczenia, w którym musi przebywać. Jest to bardzo ciekawy problem z zawodowego punktu widzenia. Obiekty handlowe to m.in. Galeria Malta z wieloma obiektami na powierzchni 3 ha. Tylko same sklepy zajmą powierzchnię około 60 000 mkw. Innego rodzaju wyzwaniem dla architekta jest projektowanie mostów i wiaduktów. To właśnie most jest kwintesencją łączenia ludzi przez myśl architekta. To niezwykle ciekawa przygoda twórcza. Według naszych projektów zbudowano w Poznaniu dwa wiadukty i jeden most przez Wartę (św. Rocha). Obecnie projektujemy kładkę dla pieszych z możliwością ruchu karetek pogotowia przy Jeziorze Maltańskim. Będzie to pierwszy w Polsce wiadukt krzywoliniowy, zawieszony na linach jednego, żelbetowego pylonu. Niedawno oddano do użytku dwukilo-

Most św. Rocha nad Wartą metrową trasę śródmiejską z linią tramwajową od kościoła św. Rocha do ul. Podgórnej. Szyny tramwajowe montowane są w www.nowykamieniarz.pl

specjalnej otulinie, która znacznie wygłusza hałas. Należy stwierdzić, że dla architekta nie jest to temat łatwy. Wymaga niespotykanej gdzie indziej ilości uzgodnień, a także harmonogramu o niezwykłym reżimie. Trzeba go realizować w nieprzekraczalnych terminach, liczonych niemal w minutach. Wysiłek opłacił się, z satysfakcją czytamy, że jest to obecnie najnowocześniejsza trasa śródmiejska w Polsce. Projektujemy również domy jednorodzinne, jednakże bardzo rzadko i to tylko dla bliskiego kręgu przyjaciół. Znam architektów, z którymi geolog może godzinami rozmawiać o kamieniach jak równy z równym. To właśnie ci architekci nie poprzestali na pobieżnie przekazanej wiedzy geologicznej na studiach politechnicznych czy akademiach sztuk pięknych. Wiem, że pan należy do tych architektów, których cechuje wielkie wyczucie, a także doświadczenie niezbędne do projektowania w kamieniu. Proszę opowiedzieć o swojej „przyjaźni” z kamieniem, a także o późniejszych realizacjach z zastosowaniem kamienia we wnętrzach i na elewacjach. To prawda, że chętnie rozmawiam o kamieniu. Rację miał ten, który dawno temu powiedział: „to, co w spiżu i kamieniu jest najtrwalsze”. Zwiedzałem kiedyś kamieniołomy kararyjskie, które tak dobrze znał Michał Anioł. W Portugalii byłem na dnie wyrobiska, na głębokości około 100 metrów. Zwiedzałem zakłady przeróbcze kamienia. Każdorazowo było to dla mnie autentyczne przeżycie. Ludzie kamienia: skalnicy, kamieniarze, rzeźbiarze, których wielu znam, to miłośnicy przyrody, wrażliwi na piękno. Minęły czasy, gdy kamień budowlany był trudny do zdobycia, kamieniołomy polskie nie nadążały za popytem, a import był szczątkowy i tylko z krajów tzw. demokracji ludowej. Teraz Polska jest zarzucona obcymi, kolorowymi i dobrej jakości kamieniami. Architekci szaleją. Czy pan należy do tych zafascynowanych cudzoziemszczyzną, czy też pamięta pan i stosuje nasze rodzime granity, marmury, trawertyny i piaskowce? Wychodzimy z założenia, że jeśli to tylko możliwe, a inwestora na to stać, projektujemy w kamieniu. Preferujemy kamień polski, dopiero potem obcy. Staramy się dobierać materiał kamienny w sposób delikatny, stonowany, tak, jak robiono to w przeszłości. Uważam, że powszechne we Włoszech bogactwo kolorowego kamienia w architekturze nie sprawdza się na terenie Polski, wręcz może razić.

05/2007 I nK28

79


WYWIAD

MASZYNY

choć nie było dostatecznie długiego doświadczenia w stosowaniu tego materiału w naszym klimacie. Kamień powoli i równomiernie „starzeje się”, wyraźnie wolniej niż piaskowce zastosowane na sąsiadującym z biurowcem moście Dworcowym. Jak powiedział dwa tysiące lat temu Witruwiusz, dobra architektura ma być trwała, użyteczna i piękna. Dodałbym od siebie, że jest dobra, gdy się pięknie starzeje. Mody przemijają i o tym należy pamiętać. Architektura powinna przede wszystkim uzupełniać przestrzeń, a nie

które cudnie pachniały amoniakiem. Jak zmieniła się technika pracy architekta i jaka jest szybkość projektowania w porównaniu z tamtymi czasami? Niezwykły postęp, którego świadkami obecnie jesteśmy, nie ominął pracowni architektonicznych. Nie ma już kreślarzy, noszenia do światłokopii, zapachu amoniaku. To już przeszłość. Architekt dostał do ręki supernarzędzie: komputer z programami. My pracujemy z programami Archicad i Autocad. Obiekt projektuje się od razu w trzech wymiarach. Pracę przyspiesza możliwość natychmiastowego powielania i korekty. Zwiększyła się szybkość wykonania rysunku, krócej trwa uzgadnianie z branżami. W ciągu roku możemy zaprojektować 1000 – 1500 mieszkań. Chcę jednak podkreślić, że tradycyjnie wykonujemy dużo rysunków, a także robocze i finalne modele. Decyzje projektowe podejmuje się w połączeniu z rysunkiem. Projekty wykonywane przez nas wymagają szerokiej współpracy z osobami z zewnątrz. Jest ich przeciętnie od 70 do 100, a przy projektowaniu mostu Dworcowego liczba ta dochodziła do 140. Czy znajduje pan czas, by zobaczyć nowe oferty na targach kamieniarskich? Niestety nie zwiedzałem targów kamieniarskich, po prostu brak mi czasu. Niewykluczone, że jednak wybiorę się w listopadzie do Wrocławia.

Gmach oddziału banku

W „NK” nr 9/2004 wspomnieliśmy o was jako projektantach nowego, zresztą pięknego mostu św. Rocha, opisując zastosowane tam granity karkonoskie ze Szklarskiej Poręby. Wiemy, że wcześniej pana pracownia wykonała projekt mostu Teatralnego, modernizacji starego mostu Dworcowego w Poznaniu oraz projekt nowej, północnej części tego wiaduktu. Także biurowiec Delta jest waszym dziełem. Filary mostu św. Rocha miały być obłożone tanim granitem chińskim. Dobrze się stało, że oferta polskiego granitu z Karkonoszy została zaakceptowana. Jakość zastosowanej skały i jej kolorystyka są bardzo dobre i odpowiednie. Wybór kamienia na elewacje biurowca Delta podyktowany był wymogiem możliwie małego obciążenia ścian. Warunek ten spełnił lekki wapień z Portugalii Moca Crem. Po pięciu latach użytkowania trzeba stwierdzić, że kamień ten spełnił nasze oczekiwania, 80

nk 28 I 05/2007

Czy sądzi pan, że odczujecie pozytywnie w portfelu zleceń zbliżające się Euro 2012 i jak widzi pan przyszłość Pracowni? Tak sądzę. Już projektujemy hotele. Najbliższe dwa lata powinny być okresem zmasowanej akcji projektowej, by firmy budowlane wykonały wszystko na czas. Co do Pracowni, nie widzę powodów do niepokoju. Wręcz przeciwnie uważam, że będzie co projektować. Zgłaszają się inwestorzy zachodni. Będą chcieli budować biurowce, hotele, apartamentowce i wiele innych obiektów. Myślę, że praca architekta będzie doceniona jeszcze bardziej.

zgrzytać. Co więcej, ma przechodzić po swej pierwszej młodości do życia w mieście w sposób, który nie razi. Jeśli do tego ludzie zauważą, że zbudowany dom jest ładny, to proszę mi wierzyć, że dla architekta nie ma większej radości i satysfakcji. Jeszcze stosunkowo niedawno temu architekta pracującego np. w Miastoprojekcie nie było widać wśród rzędów Coolmanów i stert rulonów z odbitkami ozalidowymi,

Na zakończenie wywiadu jeszcze nieco o kamieniu i nie tylko. Pytanie będzie bardziej osobiste: czy w państwa prywatnym domu i ogrodzie są kamienie, a jeśli tak, to jakie? Oczywiście mam kamień w domu. W łazience na ścianie są płyty białej Carrary, jest także hiszpański Emperador. Wokół domu oraz na podjeździe mam łupane kostki granitowe ze Strzegomia w różnych rozmiarach. Dziękuję za rozmowę. zdjęcia: Pracownia Architektoniczna Ewy i Stanisława Sipińskich www.nowykamieniarz.pl


Lustro ci to mĂłwi.

. nite a r . g l u a l c uraarm deulrm brillanti nelel rowaindiautm nitiete. u ai rgm rgbgrlreaan& raoneitug.rTaThnito. iosnzyi peifĂšekt przy po a & z m e a l t & h b s r p i s h e e l T l erreeisihsnenoroebbis oaarb reajle eattayeytrotowpapoyolilistsohhpmm eetnttteoerrbww Le p N

Ask the mirror. www.breton.it

Breton S.p.A. - via Garibaldi, 27 31030 Castello di Godego (TV) Italy tel. +39 0423 7691 - fax +39 0423 769600 e-mail: info@breton.it

BRT 2004661 M&G Nowy.indd 1

30-08-2007 9:47:35


ARCHITEKTURA

MASZYNY

Kamień i wnętrze [ Nie bójmy się nowych rozwiązań! ]

O

d kilku dni najbardziej absorbującym zajęciem jest projektowanie i na dniach wykańczanie własnego miejsca pracy. Wiele możliwości technologicznych, jak i różnorodność materiałów powodują lekki niepokój, a chodzi tylko o to, by wnętrze było eleganckie, innowacyjne i stało się wizytówką firmy. Wydaje się, że pozostał tylko ostatni szlif projektu, dopieszczenie detalu i będzie można zacząć wykańczać. Gdy weszłam do środka, zakochałam się od pierwszego spojrzenia.Po chwili oczyma wyobraźni zaczęłam widzieć wnętrze już wykończone oraz umeblowane. Jednakże kilka minut później już twardo stąpałam po posadzce, która imitowała kamienną mozaikę. Jak urządzić wnętrze, aby było perfekcyjne? Pamiętając wszystko to, czego się uczyłam i co innym staram się przekazać, zabrałam się do pracy. Zadając sobie kilka

82

nk 28 I 05/2007

pytań, rozwiązałam większość wątpliwości i powstał pierwszy zarys. Dzięki odpowiedzi na pytanie „kto będzie moim klientem?” wybrałam materiały wykończeniowe (kamień na posadzki, ściany oraz do łazienek), a także barwę pomieszczeń i wybranych poszczególnych elementów wnętrza. Wiem już, których producentów meble i oświetlenie wybiorę. W zależności od grupy osób, którą obsługujemy lub gościmy, wnętrze powinno się zmieniać. Kolejne pytanie „jaką funkcję będzie spełniać pomieszczenie?” ułatwiło mi rozmieszczenie wyposażenia wnętrza, a także sam dobór mebli – odpowiednich do każdego pomieszczenia, pasujących do siebie formą czy też detalem. Następnie nasunęły się pytania: Ile osób będzie przebywać pomieszczeniach? Co lubię? Co chciałabym pokazać na pierwszym planie? Jakie emocje chcę wywoływać

wnętrzem? Usiadłam przy kawie, mając już zarys wnętrza. Jednakże po chwili zaczęłam się zastanawiać, co z detalem? Innowacyjnymi dodatkami? Kamień ułożony na ścianie można podświetlić i tak też uczynię, jednakże taki sposób eksponowania kamienia jest już znany i na pewno nie będzie innowacyjny. Podobnie jest z łazienką wykańczaną marmurem, trawertynem czy też kamienną armaturą, znów możemy dobrać odpowiednie oświetlenie i zagrać barwą lub też światłem i cieniem. Efekt na pewno będzie dobry, lecz czy to jest innowacyjny produkt? Obecnie technologia pozwala na obróbkę kamienia, w której efekcie powstają liczne niewielkie detale w samej bryle, możemy też produkować przedmioty codziennego użytku, np. naczynia. Tralki, kolumny, ramy etc. wszystko to można obecnie wykonać za pomocą narzędzi ostrzowych. Kamień www.nowykamieniarz.pl


Gestra to nie tylko pojedyncze maszyny. To kompleksowe projekty całych zakładów i linii technologicznych . Każdy projekt jest wykonywany indywidualnie, od uwzględnienia wszystkich uwarunkowań związanych z właściwościami kamienia, poprzez logistykę, na organizacji pracy kończąc. Wkładamy w to całą swoją wiedzę i doświadczenie. Współpracujemy z naszymi klientami i bardzo sobie cenimy wszystkie uwagi i wskazówki.Mogę powiedzieć, że razem tworzymy niepowtarzalne i bardzo wydajne rozwiązania. Pragnę za to serdecznie podziękować naszym klientom, a nowych zaprosić do współpracy. Z poważaniem mgr inż. Grzegorz Wojdyło


ARCHITEKTURA

tniemy, polerujemy, ścieramy i tak na dobrą sprawę wszystko, co sobie wymyślimy, zaprojektujemy, można wykonać. Od zawsze na targach choćby w Norymberdze można było obejrzeć nowości i innowacyjne pomysły, które będą kusiły nie tylko innych producentów, ale także klientów – pionierów poszukujących ciekawostek, dla których cena nie gra roli. Znane już kamienne płyty grubości kilku milimetrów nie tylko ukazują nam drugie oblicze materiału, ale także pozwalają nam cieszyć się pięknem elementów, które wcześniej ze względu na ciężar nie mogły być wykończone kamieniem. I tym prostym sposobem na ścianki wykonane np. z gipskartonu kładziemy kamienne płyty niewielkiej grubości. Także dzięki cienkiej płycie bądź polerowaniu kamienia powstawać mogą szafki czy też drzwi z kamiennym elementem ozdobnym. Ograniczeń coraz mniej. Kolejną ciekawostką, którą warto posiadać we wnętrzu, jest kamień klejony do

84

nk 28 I 05/2007

MASZYNY

szkła, dodatkowo polerowany na grubość ok. 1 mm. Taka obróbka kamienia powoduje, że zaczyna być on przezroczysty, można to wykorzystać przy projektowaniu witryn, a także zastąpić pustaki szklane ciekawszą formą. Podświetlić i wydobyć detal. Kamienne stoły, krzesła z nogami czy też oparciem wykonanym z kamienia. Nic tylko cieszyć się rozwijającą technologią i rozpowszechniać nowości. Jednakże klienta należy oswoić z nowymi pomysłami. Po przejrzeniu internetowych stron różnych producentów znalazłam odpowiednie detale oraz przedmioty, które ukazują piękno materiału, a także nie przekraczają granicy dobrego smaku. Patrząc na nowości, szczerze mówiąc, zatęskniłam za wielkimi bryłami kamienia, którego ściany wyglądają jakby były ręczne ciosane. Zaczęłam odkrywać na nowo piękno prostoty i naturalnego wyglądu. Płyty kamienne, które w hurtowniach czekają na klienta czy też dalszą obróbkę, mają często nieobrobione krawędzie, mankamenty w www.nowykamieniarz.pl


Prussiani Engineering PRODUCENT CENTRÓW OBRÓBCZYCH I MASZYN DO CIĘCIA WODĄ

Upewnij się, że Twoje nowe Centrum Obróbcze będzie miało odpowiednie rozwiązania techniczne

Wrzeciono robocze z napędem pośrednim przez pasek: szczególnie przydatne przy pracy w granicie

GOLDEN GOL

ENERGIA B SCONTORNATA Precyzyjne prowadnice linearne i śruby kulkowe na wszystkich osiach

RIO PLUS Elementy wycięte na RIO PLUS

PRUSSIANI ENGINEERING Via Serio, 34 24021 Albino Bergamo (BG), Italia tel: 0039 035 77 39 91 fax: 0039 035 77 43 34

Wyłącznym przedstawicielem PRUSSIANI ENGINEERING w Polsce jest Tomasz Rogala TGR sp. z o.o. ul.Wałbrzyska 38, 58-160 Świebodzice tel. 0746666654, fax 074 6666656 info@tgr.pl www.tgr.pl


ARCHITEKTURA

MASZYNY

Tr a f f i c s t o n e C a r n i a

Trafficstone to sztuczny kamieƒ z∏o˝ony g∏ównie z granulek piasku kwarcowego, ˝ywicy poliestrowej i innych dodatków chemicznych, niezmiernie odporny na wysoko st´˝one kwasy, zadrapania oraz wysokie temperatury. Beltrami oferuje Trafficstone w du˝ych slabach 305/140. Standardowo dost´pny jest w 12 ró˝nych kolorach, w gruboÊciach 1.2, 2 oraz 3 cm. Dost´pny na magazynie

Ul. Jana Olbrachta 94 a, 01-102 Warszawa, Polska Tel. : 022-836 13 14 - Fax : 022-836 10 63 e-mail : info@beltrami.pl

www.beltrami.pl 86

nk 28 I 05/2007

postaci otworów, pęknięć albo dziur. Odpowiednie wyeksponowanie takiej płyty może być równie ekscytujące, jak postawienie mebla z kamienną okleiną. Wystarczy ustawić płytę (wcześniej odpowiednio dociętą) np. w biurze jako ściankę działową pomiędzy stanowiskami pracy, ewentualnie podświetlić. Tak niewielki zabieg nie tylko pomoże w organizacji miejsca pracy, ale także pozwoli eksponować kamień w prosty sposób zaraz przy kliencie. Gdyby potraktować każdą płytę kamienia jako obraz, przyciąć i umieścić w ramach bądź tylko i wyłącznie odpowiednio podświetlić? Banalnie proste, a efekt może zaskoczyć. Właśnie w ten sposób na targach w Norymberdze kamień

eksponował Ligi Antolini. Czyż nie przyciągał uwagi? A gdyby tak zamiast polerować, płomieniować czy szczotkować powierzchnię płyty, zwykłym dłutem wykonać zagłębienia? Odpowiednio podświetlić. Nie tylko powstanie „płaskorzeźba”, ale także ukażemy wnętrze płyty. Nie bójmy się nowych rozwiązań, często banalnie prostych. Wróćmy czasem do dawnych lat i tam szukajmy inspiracji do nowych rozwiązań. Łącząc klasykę z innowacyjnymi pomysłami, można zaskoczyć klientów. Katarzyna Bereda

www.nowykamieniarz.pl


T500

TC04 Numeric

T818 Access

T108S V4

www.thibaut.fr

MC DIAM sp. z o.o. PL 02-668 WARSZAWA, Al. Lotnikow 12 e-mail : a.bukalski@mcdiam.com.pl fax : (+48.15) 832.17.25 mobile : +48.601.944.227

Machines & solutions pour profiler, découper et polir tous matériaux Machines & solutions for stone processing Avenue de Bischwiller - B.P.88000 - 14508 VIRE CEDEX - FRANCE Tél. : + 33 (0) 231 666 800 - Fax : + 33 (0) 231 677 528 - E-mail : thibaut@thibaut.fr


ARCHITEKTURA

Kamienny wystrój kościoła św. Jadwigi Królowej [ Kraków Krowodrza ]

K

ościół św. Jadwigi Królowej znajduje się w Krakowie na osiedlu Krowodrza Górka. Autorami jego architektonicznej koncepcji byli Romuald Loegler i Jacek Czekaj, a budowano go w latach 1979-1990. Patronką kościoła jest królowa Polski Jadwiga (1374 – 1399), żona Władysława Jagiełły. Beatyfikowana w roku 1979, a ogłoszona świętą w roku 1997 przez papieża Jana Pawła II na krakowskich Błoniach. Spiżowy posąg świętej, usytuowany po prawej stronie ołtarza, stanowi dominujący, majestatyczny akcent tej świątyni. Tam też znajduje się nadnaturalnej wielkości obraz świętej; przechowywane są także kopie regaliów królowej – berło i jabłko, wykonane na wzór wydobytych z jej wawelskiego sarkofagu. Inny pomnik św. Jadwigi umieszczono na zewnątrz kościoła. Patrząc na potężną, betonową bryłę tej budowli, nie podejrzewamy obecności

88

nk 28 I 05/2007

interesującego kamiennego wystroju jej wnętrza. Ponieważ wyposażenie kościoła w kamień dekoracyjny miało miejsce przed transformacją ustrojową, i przed zalewem importowanego kamienia dekoracyjnego, zastosowane są tu głównie krajowe surowce. Wobec postępującej marginalizacji naszych polskich kamieni dekoracyjnych warto przypomnieć o ich zaletach i możliwościach stosowania. Posadzka jednonawowej bryły kościoła ułożona jest w szerokie podłużne pasy z płyt jasnokremowego jurajskiego wapienia z Morawicy i podobnej szerokości pasy z różnych odmian świętokrzyskich dewońskich wapieni, głównie z Bolechowic. Wzdłuż bocznych ścian, za ołtarzem, po przeciwległej stronie kościoła i w przedsionku zastosowano zlepieniec zygmuntowski. Ołtarz stoi na podwyższeniu, którego posadzka, prowadzące do niego schody i kwietniki po lewej stronie wykonano z bia-

łego, lekko plamistego albańskiego wapienia Saranda. Centralna część tych schodów, na wprost ołtarza, została ułożona z brunatnego dewońskiego wapienia świętokrzyskiego. Szczególnie ten właśnie wapień bogaty jest w szereg skamieniałości, dodatkowo podnoszących atrakcyjność tej skały. Możemy tu odszukać jaśniejsze od tła duże, kuliste, wielopowłokowe stułbiopławy Stromatophora sp. i gałązkowate Amphiphora sp., a także białe skorupy małży, ślimaków i ramienionogów. Skamieniałości te, ale nie w tak dużej liczbie, występują w pozostałych elementach posadzki kościoła wykonanych z tego surowca. Także balaski u podstawy wzmiankowanych schodów posiadają nakrywę z brunatnego dewońskiego wapienia świętokrzyskiego. Mensa ołtarza to biały marmur typu kararyjskiego; jego boczne ściany wykonano z marmuru Biała Marianna ze Stronia Śląskiego. W czołowej ścianie ołtarza jest głęboka, www.nowykamieniarz.pl


ARCHITEKTURA

Krótka geologiczna informacja o polskich kamieniach dekoracyjnych zastosowanych architektonicznie w kościele św. Jadwigi Królowej w Krakowie: Biała Marianna to marmur pochodzący z rejonu Stronia Śląskiego, który wbrew nazwie posiada na białym tle pasiaste lub chmurkowate desenie barwy popielatej, zielonej, czarnej lub różowej. Zawdzięcza je domieszkom barwnych minerałów, takich jak: biotyt, muskowit, flogopit, amfibol, diopsyd, epidot i skaleń. Niekiedy zawiera także kwarc, a przy większej jego ilości przechodzi w skałę o charakterze erlanu.

Ołtarz i prowadzące do niego schody z dewońskiego wapienia świętokrzyskiego.

Dolomit diploporowy jest skałą barwy żółtobrunatnej zbudowaną głównie z minerału dolomitu, wieku środkowego triasu. Powstał w procesie dolomityzacji pierwotnego osadu wapiennego we wczesnym stadium diagenezy, czego rezultatem jest jego porowata struktura. Nazwę swoją zawdzięcza skałotwórczemu glonowi Diplopora sp. Posiada zazwyczaj teksturę mikrytową, dość często zawiera zlepieńce i brekcje śródformacyjne, rzadziej konkrecje krzemienne. Wykazuje obecność struktur oolitowych i stromatolitowych. Obecne są również trochity – fragmenty łodyg liliowców tworzących lokalne nagromadzenia. Najbardziej znany rejon eksploatacji to okolica Libiąża.

Ambona z marmuru Biała Marianna.

Ogólny widok prezbiterium.

Kompozycja Drogi Krzyżowej z marmuru Biała Marianna.

Płyta dolomitu diploporowego z brekcją śródformacyjną.

Granit strzegomski to głębinowa skała magmowa barwy popielatej lub niebieskawej, o teksturze średnio- lub grubokrystalicznej, złożona zazwyczaj z ziaren białego ortoklazu i oligoklazu, popielatego lub dymnego kwarcu, czarnego biotytu, a lokalnie z czarnej lub zielonkawej hornblendy. Występuje w rejonie Strzegomia-Sobótki na Dolnym Śląsku; pochodzi z pogranicza późnego karbonu i wczesnego permu.

www.nowykamieniarz.pl

oszklona wnęka wyłożona brunatnym wapieniem świętokrzyskim. Tam też znajdują się relikwie św. Jadwigi, wydobyte z grobowca królowej w katedrze wawelskiej, wykonanego z kararyjskiego marmuru. Stojąca obok ambona ma pionowe pasy z marmuru Biała Marianna, natomiast dewońskiego świętokrzyskiego wapienia i Białej Marianny użyto na obudowę wejścia do zakrystii. Wokół wewnętrznych ścian całego kościoła znajduje się wysoka powyżej dwu metrów dekoracyjna ściana z marmuru Biała Marianna, integralna z wkomponowanymi w nią stacjami Drogi Krzyżowej. Zastosowano tu odmianę marmuru o deseniu w proste, podłużne, różowe smugi na białym tle. Marmur ten stanowi również obudowę stojących pod ścianami grzejników. Innym ozdobnym elementem wystroju wnętrza kościoła wykonanym z tego marmuru, ale

o odmiennym deseniu, jest ozdobny pas na czołowej, półkolistej ścianie chóru, z wielkimi okrągłymi otworami. Kamienne elementy posiadają również stojące przy wejściach misy na wodę święconą. Są wykonane z metalu, jako wolnostojące walcowate słupki, na wierzchołku których znajduje się wypełnione wodą zagłębienie, a z boku niewielki fragment częściowo nieobrobionego wapienia z Morawicy. Prowadzące do kościoła wielkie boczne wejście posiada przedsionek wyłożony zlepieńcem zygmuntowskim, natomiast pozostający na tym samym poziomie, znajdujący się na zewnątrz rozległy podest został wyłożony płytkami granitu strzegomskiego przedzielonego wzajemnie prostopadłymi, wąskimi pasami sjenitu z Kośmina. Szereg płyt granitu posiada bardzo wyraźne ślady po cięciu na ramowym traku z żelaznymi taśmami, o czym świadczą również rdzawe, żelaziste nacieki na ich powierzchni. Część z nich została wtórnie zastąpiona płytami granitu typu rapakiwi. Prowadzące do bocznego wejścia szerokie, trzykondygnacyjne schody i ich podstopnice zostały wykonane z triasowego dolomitu diploporowego z rejonu Libiąża. Ich powierzchnia jest zmieniona procesami wietrzenia, wspomaganymi antropopresją miejskiego środowiska, przez co ujawnia szereg niezwykle ciekawych geologicznie informacji. Powszechnie występują tu na05/2007 I nK28

89


ARCHITEKTURA

MASZYNY

Sjenit z Kośmina to według kryteriów petrograficznych skała o charakterze granodiorytu, o grafitowej barwie w jaśniejsze plamy, którymi są duże kryształy skaleni – andezynu i oligoklazu. Ponadto zawiera mniejsze rozmiarami ziarna skalenia potasowego, hornblendy, kwarcu i biotytu. Posiada teksturę fanerokrystaliczno-porfirowatą. Charakterystyczną cechą sjenitu z Kośmina są wielkie czarne, soczewkowate amfibolitowe ksenolity o kierunkowym ułożeniu. Jego wiek wynosi około 340 mln lat. Występuje w pobliżu Kośmina, Wilkowa Wielkiego i Niemczy na Dolnym Śląsku.

Ołtarz w dolnej kaplicy z bloku niemieckiego wapienia Jura Gelb.

Wapień z Bolechowic

Fragment zewnętrznego podestu z granitu strzegomskiego i sjenitu z Kośmina.

Pomnik ku czci żołnierzom Armii Krajowej ze strzegomskiego granitu; po prawej fragmenty granitu z pomnika Grunwaldzkiego. gromadzenia trace fossils, będących śladami działalności morskich wieloszczetów, określane jako Palaeophycus isp. Mają one formę splątanych wałeczków, średnicy do 2 cm, nieco ciemniejszych od otaczającej skały. Inną ciekawą strukturą są brekcje i zlepieńce śródformacyjne. Powstają one in situ (czyli w miejscu depozycji tego osadu), z prawie równowiekowego, wcześniej skonsolidowanego osadu lateralnie przytransportowanego. Zarówno skały niezaburzone tymi procesami, jak i elementy wspomnianych brekcji zawierają laminitowe struktury stromatolitowe w postaci zestawów płasko lub nieco faliście, gęsto ułożonych lamin. Struktury te powstały na dnie triasowego morza dzięki działalności życiowej sinic, czyli cyjanobakterii. Ponadto w wielu miejscach znajdują się epigenetyczne krzemienie, co jest rzadkością w stosowanych architektonicznie płytach dolomitu diploporowego. Wszystkie te struktury podnoszą jednorodną zazwyczaj, monotonną urodę tej skały. Po prawej stronie opisywanych schodów znajdują się także interesujące kamienne obiekty. Jednym z nich jest kilka wielkich, nieforemnych bloków czerwonego skandynawskiego granitu, pochodzących ze zburzonego w czasie II wojny światowej pomnika Grunwaldzkiego, stojącego na placu

90

nk 28 I 05/2007

Matejki w Krakowie. Zostały umieszczone w hołdzie żołnierzom Armii Krajowej, o czym informuje znajdująca się obok tablica ze sjenitu z Przedborowej, umieszczona na wielkim, prostopadłościennym bloku strzegomskiego granitu. Warto dodać, że odbudowany w roku 1976 roku pomnik został wykonany z granitu karkonoskiego. Nieopodal – obok krzyża, przeniesionego z krakowskich Błoń po pielgrzymce Ojca Świętego Jana Pawła II w roku 1979 – znajduje się informująca o tym płyta, wykonana ze strzegomskiego granitu. Usytuowana w podziemiach kościoła kaplica posiada posadzkę ułożoną z nieforemnych fragmentów popielatego, kalcytowego marmuru sławniowickiego. Znajdujący się tu ołtarz oraz ambona zostały wykonane z wielkich brył niemieckiego jurajskiego wapienia Jura Gelb. Na koniec warto zwrócić uwagę na wielką, wykonaną z brązu kompozycję, ufundowaną w pierwszą rocznicę kanonizacji św. Jadwigi i nawiedzenia tej świątyni przez Jana Pawła II w roku 1997. Znajduje się ona na zewnętrznej ścianie, nad wejściem do kościoła. Jej autorem i wykonawcą jest prof. Czesław Dźwigaj. Przedstawia ona między innymi herb papieski i hasło Jego pontyfikatu TOTUS TUUS. Opracowanie wykonano w Zakładzie Geologii Podstawowej i Ochrony Środowiska Wydziału Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie w ramach grantu dziekańskiego nr 10.10.140.324. prof. Jacek Rajchel

to – obok podobnie wyglądającego wapienia z Szewc i Jaźwicy – najpopularniejsza dzisiaj odmiana świętokrzyskiego, dewońskiego dekoracyjnego „marmuru”. Wapienie te pochodzą ze środkowego i górnego dewonu paleozoicznego cokołu Gór Świętokrzyskich. Wapień z Bolechowic jest barwy brunatnej lub czekoladowej, niekiedy z odcieniem fioletowym, z żyłkami białego i różowego kalcytu; z Szewc – jasnoszarej z odcieniem liliowym, a z Jaźwicy – jasnokawowej lub jasnobrunatnej. Polerowane powierzchnie tych skał ujawniają liczne skamieniałości: bulaste Stromatopora sp., gałązkowate Amphipora sp. oraz białe skorupy małży Megalodon sp., ślimaków Lexonema sp., a także kolonijnych i osobniczych korali z rodzaju Tetracorallia.

Wapień z Morawicy nazywany potocznie marmurem, pochodzi z utworów górnej jury. Eksploatowany jest miejscowościach Morawica i Wola Morawicka koło Chęcin na obrzeżu Gór Świętokrzyskich. Jest to skała barwy kawowej, beżowej lub popielatej w ciemniejsze plamy, będące przeważnie fragmentami gąbek. Zawiera ponadto dość liczne całe gąbki, muszle amonitów i szkielety belemnitów; wyraźnie widoczne są również szwy stylolitowe, będące efektem selektywnego rozpuszczania skały pod wpływem kierunkowego ciśnienia.

Zlepieniec zygmuntowski to jeden z najładniejszych polskich kamieni dekoracyjnych, zaliczany również do „marmurów” kieleckich wieku permskiego. Petrograficznie jest to zlepieniec, niekiedy brekcja, o plamistej wiśniowej barwie. Zbudowany jest z fragmentów dewońskich wapieni i dolomitów zlepionych obfitym czerwonym lepiszczem węglanowo-żelazistym. Zawiera on dwie generacje rdzawego i białego kalcytu żyłowego. Eksploatowany jest głównie w kamieniołomie Jerzmaniec na Czerwonej Górze koło Chęcin, co najmniej od XVI wieku.

www.nowykamieniarz.pl


WOJCIECH CZECH "ATRIUM" P.U.H. TEL. / FAX: (022) 773 29 35, KOM. 0605 358 648

TARN SILVERSTAR BLOKI GRANITOWE

PRODUKCJA I REGENERACJA LIN D I A M E N TOW YC H CO. F I . P L A S T W P O L S C E

LINY DIAMENTOWE

20 MASZYN W POLSCE !!!

TRAKI LINOWE


Zakład Produkcyjno Usługowy ul. Piskorzowska 2, 58-250 Pieszyce tel.: +48 74 836 52 06, fax: +48 74 836 72 02 e-mail: zpupromasz@zpupromasz.pl

Producent Maszyn Kamieniarskich Stone Processing Machines Producer

Piła Dwusuportowa 800 mm (PP2TK600.2) Two Support Saw Piła Jednosuportowa 1200 mm (PW1TK1200) Support Saw

Piła Jednosuportowa CNC CNC Support Saw Piła 3000 mm (PW1TK3000) Saw 3000 mm

w w w.zpupromasz.pl

WERONA PAWILON 3 STOISKO E1


Zakład Produkcyjno Usługowy ul. Piskorzowska 2, 58-250 Pieszyce tel.: +48 74 836 52 06, fax: +48 74 836 72 02 e-mail: zpupromasz@zpupromasz.pl

Producent Maszyn Kamieniarskich Stone Processing Machines Producer

Piła Linowa do Bloków (PLBK1800) Rope Saw for Cutting Blocks Multinova wielofunkcyjna maszyna kolanowa (WMKK-01) Multi- function machine for miling/ grinding/ drilling

Automat Szlifierski (AS-01.2) Automatic Grinder

Boczkarka Profilowa (B1PK200) Side Grinolw WERONA PAWILON 3 STOISKO E1

w w w.zpupromasz.pl


FIRMA

MASZYNY

Przepustka do zielonej przyszłości [ Norma ISO 14001 ]

J

adąc samochodem do pracy, z pracy, na wycieczkę do innego miasta, w góry czy nad morze, mijam po drodze różne miejscowości. Lubię obserwować otaczający krajobraz, domostwa, zakłady pracy pozostające za mną. Jednakże widok, który obserwuję, związany z zakładami przerobu granitu, przyprawia mnie o smutek i strach, strach przed jutrem. Mijające zakłady kamienia naturalnego nie przypominają dobrze prosperujących zakładów pracy, wręcz przeciwnie. To, co widzę, to bałagan, bałagan i jeszcze raz bałagan. Masa zalegającego odpadu poprodukcyjnego, począwszy od brył, połamanych i porozrzucanych płyt kamiennych po oflisy oraz uwodnione szlamy wynikające z cięcia i obróbki kamienia. Połamane, leżące bez ładu palety, worki big-bag nienadające się już do użytku, których nikomu nie chce się podnieść i wyrzucić do śmieci. Obok tego wszystkiego stoją palety gotowych wyrobów na sprzedaż, zapełnione, często popękane od przeładowania worki z wyprodukowaną kostką granitową różnych rozmiarów. W oddali wynurza się blok granitowy, służący być może do produkcji – pomimo że stoi tam już od roku. Sytuacja w kopalniach odkrywkowych złóż blocznych czy też kruszywowych nie jest o wiele lepsza. Bałagan i nieład na placach składowych. Masa zalegającego materiału składowana na hałdach, beczki z olejami stojące bezpośrednio na ziemi i fatalne wręcz drogi dojazdowe. Drogi w niektórych kopalniach są tak tragiczne, że często ciężko jest dojechać do biura danego zakładu samochodem osobowym. Co jeszcze? Złom – części zamienne pozostające zazwyczaj w miejscu naprawy danej maszyny. Zdarza się, że części zamienne maszyn leżą od lat na placach, tworząc zalegające kupy złomu. Czasem zastanawiam się, czy nikt tego nie widzi i czy bałagan ten nie przeszkadza właścicielom firmy. Przecież wygląd zakładu to wizytówka firmy – w tym konkretnym, opisywanym przypadku, bardzo marna. Oczywiście zdarzają się kopalnie i zakłady kamieniarskie prowadzone wzorowo, ale to jest bardzo rzadki widok. Dla mnie jest to widok,

94

nk 28 I 05/2007

który daje nadzieję. Będąc kiedyś w jednej z kopalń, usłyszałam rozmowę kierownika tej kopalni z klientem. Klient, który wysiadł z samochodu, był zdziwiony i powiedział: „Panie, ten porządek aż razi w oczy. Widać, że na tym zakładzie jest porządny gospodarz”. Porządek, o którym wspomniał interesant, nie był powalający, jednakże kopalnia ta znacznie różni się od innych pod względem harmonii i ładu. Dlaczego o tym wszystkim piszę? Ktoś kiedyś powiedział, że każdy jest kowalem swojego losu. Tak więc my dziś możemy się zastanowić, po jakiej ziemi chcemy stąpać w przyszłości. Uważam, że warto zapoznać się z normą ISO 14001 i niekoniecznie po to, aby wdrażać ten system, tylko aby mieć większą wiedzę na temat dbałości o nasze środowisko, ponieważ celem tej normy jest dostarczenie organizacjom elementów skutecznego zarządzania środowiskowego – czyli przedłużenia żywotności naszej matki Ziemi. Pojawiło się wiele przepisów obowiązujących w naszym kraju, dotyczących ochrony środowiska i gospodarki odpadami, których obywatel naszego kraju powinien przestrzegać.

Systemy zarządzania środowiskiem są to systemy, które za najważniejszy cel stawiają sobie dbanie o jakość środowiska. Norma ISO 14001 może połączyć ze sobą w jedną zintegrowaną całość wszystkie wymienione wyżej przepisy prawa. System ISO 14001 stosowany jest w szczególności w zakładach przemysłowych, które są uciążliwe dla środowiska naturalnego. Do tych zakładów należą również zakłady kamienia naturalnego. Po działaniach doraźnych w zakresie ochrony środowiska (stosowanie filtrów, recykling) opisanych w przytoczonych ustawach pojawiła się koncepcja czystszej produkcji. Związana ona jest z postulatem trwałego, zrównoważonego rozwoju, czyli nieprzerwanego wzrostu gospodarczego z poszanowaniem zasobów naturalnych i ochroną środowiska. Drogą do uzyskania tego celu są normy opisujące system takiego zarządzania instytucją, aby efekty jej działalności były korzystne dla otoczenia, w którym działa (powietrze, woda, ziemia, zasoby naturalne, flora, fauna, człowiek i ich wzajemny wpływ na siebie).

Polskie przepisy dotyczące ochrony środowiska naturalnego - Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska ( DzU nr 62, poz. 627 z późniejszymi zmianami), - Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. o odpadach (DzU nr 62, poz. 628 z późniejszymi zmianami), - Rozporządzenie Ministra Ochrony Środowiska z dnia 27 września 2001 r. w sprawie katalogu odpadów (DzU nr 112, poz. 1206), - Rozporządzenia Ministra Ochrony Środowiska z dnia 14 lutego 2006 r. w sprawie wzorów dokumentów stosowanych na potrzeby ewidencji odpadów (DzU nr 30, poz. 213), - Rozporządzenia Ministra Ochrony Środowiska z dnia 28 maja 2002 r. w sprawie listy rodzajów odpadów, które posiadacz odpadów może przekazywać osobom fizycznym lub jednostkom organizacyjnym, nie będącym przedsiębiorcami, do wykorzystania na ich własne potrzeby, - Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 30 października 2002 r. w sprawie odpadów, które mogą być składowane w sposób nieselektywny (DzU nr 191, poz. 1595), - Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 9 listopada 2004 r. w sprawie określenia rodzajów przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko oraz szczegółowych uwarunkowań związanych z kwalifikowaniem przedsięwzięcia do sporządzenia raportu o oddziaływaniu na środowisko (DzU nr 257, poz. 2573), - Rozporządzenie Ministra Gospodarki i Pracy z dnia 04.08.2004 r. w sprawie szczegółowego sposobu postępowania z olejami odpadowymi (DzU nr 192 poz. 1968).

www.nowykamieniarz.pl



FIRMA

MASZYNY

Do najbardziej znanych systemów zarządzania środowiskiem należą: - europejski EMAS - światowy ISO 14000. My zajmiemy się dziś systemem zarządzania środowiskiem ISO 14000, opierającym się na normie PN-EN ISO 14001: 2005 „Systemy zarządzania środowiskowego. Wymagania i wytyczne stosowania”. System zarządzania środowiskowego ISO 14001 adresowany jest szczególnie do organizacji, które podejmują działania ukierunkowane na rzecz troski o środowisko naturalne. Normy te wymagają świadomego oddziaływania ekologicznego przedsiębiorstwa z korzyścią dla środowiska. ISO 14001, podobnie jak ISO 9001:2000 opiera się na ciągłym doskonaleniu systemu, przez co działania firmy są nieustannie poprawiane i udoskonalane. Podstawowym narzędziem realizacji zarządzania środowiskowego jest analiza cyklu życia produktu. Są to zorganizowane i ciągłe działania, których celem jest zapobieganie powstawaniu i systematyczna redukcja zanieczyszczeń. Realizowany w przedsiębiorstwach program czystszej produkcji jest dobrym początkiem dla wdrożenia zarządzania środowiskowego według wymagań normy ISO 14001. System ten realizuje się między innymi w oparciu o koło Deminga (metoda PDCA - planuj, wykonuj, sprawdzaj, działaj). Istnieje kilka sposobów wdrażania systemu. Można opracować zintegrowany system dokumentacji w firmie. Zadanie to jest bardzo efektywne, ale jednocześnie prawie tak samo trudne. Można także zignorować istniejące dokumenty i zbudować oddzielną dokumentację ISO 14001. To z kolei spowoduje, że pracownicy będą mieć więcej niż jedną instrukcję działania. Trzeci sposób to dostosowanie dokumentacji do potrzeb zakładu. Ten sposób łączy część pierwszego i drugiego. Uważam, że najlepsze będzie połączenie dokumentacji ISO 14001 z ISO 9000, czyli pierwsza możliwość, ale jest ona naprawdę trudna do realizacji. Jednak jak wiemy, wszystko zależy od podejścia przedsiębiorstwa do danego tematu. Pokrótce przedstawię państwu najważniejsze zagadnienia opisane szczegółowo w normie ISO 14001, które powinien wdrożyć i przestrzegać przedsiębiorca starający się o certyfikat zarządzania środowiskiem.

POLITYKA ŚRODOWISKOWA Polityka środowiskowa to opracowana przez jednostkę organizacyjną definicja zamierzeń i zasad związanych z całością prowadzonej działalności, stanowiąca ramy działań

96

nk 28 I 05/2007

Silos oczyszczalni firmy Fraccaroli & Balzan w zakładzie firmy JP Granit w Ostrowcu Świętokrzyskim podejmowanych przez jednostkę, a także umożliwiająca określenie celów i zadań środowiskowych. Polityka musi mieć odniesienie do rzeczywistych działań, produktów i usług świadczonych przez jednostkę organizacyjną i musi angażować ją w proces stałej poprawy poprzez zapobieganie zanieczyszczaniu i zgodność z obowiązującym ustawodawstwem.

poprawy wyników środowiskowych poprzez wyznaczenie celów i zadań, - opracować program prowadzący do osiągnięcia celów i zadań. Jeżeli jednostka organizacyjna ma podjąć działania ukierunkowane na budowę systemu zarządzania środowiskowego, konieczne jest stworzenie znacznej bazy angażującej zarówno ludzi, jak i fundusze.

PLANOWANIE

IDENTYFIKACJA ASPEKTÓW ŚRODOWISKOWYCH

Etap związany z planowaniem dotyczy zastanowienia się nad tym, co chce zrobić dana jednostka organizacyjna. Podpunkty planowania mają za zadanie przedstawić, w jaki sposób jednostka organizacyjna ma: - zrozumieć, jak wygląda jej współdziałanie ze środowiskiem oraz jaki wpływ na środowisko ma jej działalność, - zrozumieć zobowiązania prawne i inne przepisy, - opracować strategię opartą na wpływie jednostki organizacyjnej na środowisko oraz na własnej polityce, co ma doprowadzić do

Pod nazwą aspektów środowiskowych określa się elementy działań, produktów i usług realizowanych przez jednostkę organizacyjną, które prowadzą do oddziaływania na środowisko. Wszelkie zmiany zachodzące w środowisku, korzystne i niekorzystne, częściowo lub w całości wynikające z zadań prowadzonych przez jednostkę organizacyjną, oferowanych usług lub produktów to oddziaływania środowiskowe. Każda jednostka organizacyjna opracowuje własną procedurę identyfikacji aspektów www.nowykamieniarz.pl


1-09-2006

17:39

Pagina 1

www.progress.bg.it

Pag_pubb_XB_06_polacco.qxd

Teorema

XB

wygodnie • prosto • szybko: Teorema XE Wasz nowy sposób pracy. Gama maszyn CNC Ravelli bezustannie ewoluuje. Obecnie

dostępne są modele do każdego typu obróbki i dostosowane do każdej planowanej przez Was inwestycji. Prosty w Teorema B 4 osie

obsłudze panel sterowania w maszynach serii Teorema umożliwia pełne wykorzystanie możliwości oferowanych przez najbardziej zaawansowane technologie obróbki marmuru, granitu i kamienia. Bezwzględna precyzja, pełna

Teorema B 5 osie

Teorema B 6 osie

niezawodność i niskie koszty użytkowania całkowicie zmienią Waszą pracę. Na lepsze, oczywiście. Robert Walczak biuro: ul.Antenowa 8 p.5, 04-656 Warszawa - tel./fax 022 6133911 tel.kom. 0606 624354 - Robert Walczak, tel.kom. 0500 103273 - Daniel Pampuch e-mail:indiampol@poczta.onet.pl 24060 Entratico (Bg) Italia - Viale E. Mattei, 17 Te l . + 3 9 0 3 5 9 4 3 4 0 1 - F a x . + 3 9 0 3 5 9 4 4 1 5 1

i n f o @ r a v e l l i . i t - w w w. r a v e l l i . i t

obróbka marmuru, kamienia, granitu.


FIRMA

MASZYNY

środowiskowych prowadzonej działalności, oferowanych produktów bądź świadczonych usług, na które można oddziaływać. Z procedury takiej korzysta się następnie w celu określenia, które z aspektów środowiskowych prowadzą lub mogą prowadzić do powstania istotnych oddziaływań środowiskowych

WYMAGANIA PRAWNE I INNE W celu utrzymania zgodności z przepisami prawnymi organizacja powinna zidentyfikować i zrozumieć wymagania zawarte w przepisach, które mają zastosowanie do jej działań, wyrobów lub usług. Przepisy mogą istnieć w wielu postaciach, między innymi: - przepisy specyficzne dla działalności (np. pozwolenia na lokalizację działalności), - przepisy specyficzne dla wyrobów lub usług organizacji, - przepisy specyficzne dla branży przemysłowej organizacji, - ogólne przepisy prawne dotyczące środowiska, - autoryzacje, licencje, pozwolenia.

CELE I ZADANIA Celami są ogólne cele środowiskowe, wynikające z określonej przez jednostkę organizacyjną polityki środowiskowej. Zadania to szczegółowe wymagania dotyczące efektów działalności środowiskowej, wyrażane ilościowo zawsze, gdy jest to możliwe, mające zastosowanie dla organizacji albo jej części, wynikające z celów środowiskowych, które należy określić oraz zrealizować, aby osiągnąć cele. Wymagane jest zdefiniowanie procedury określającej i pozwalającej na realizacje celów i zadań dotyczących wszystkich wiążących funkcji i poziomów jednostki organizacyjnej. Do celów należy zaliczyć: ogólne cele środowiskowe, wynikające z określonej przez jednostkę organizacyjną polityki środowiskowej, kwantyfikowane (mierzalne) tam, gdzie ma to zastosowanie. Natomiast zadania to szczegółowe wymagania dotyczące wyników środowiskowych zdefiniowane w sposób pozwalający na ich zmierzenie tam, gdzie ma to zastosowanie, odnoszące się do jednostki organizacyjnej lub jej części, wynikające z celów środowiskowych i wymagające zdefiniowania i realizacji, aby cele te zostały osiągnięte. W procesie wyznaczania celów i zadań należy wziąć pod uwagę następujące elementy: - wymagania prawne i inne, - istotne aspekty środowiskowe, - opcje technologiczne, wymagania finansowe, - eksploatacyjne i biznesowe, - poglądy zainteresowanych stron. Cele i zadania muszą zostać zdefiniowane w sposób spójny z polityką środowiskową. Jednostki organizacyjne nie są zobligowane do korzystania z metodyki środowiskowego rozliczania kosztów, ale ich zastosowanie

98

nk 28 I 05/2007

Część oczyszczalni firmy Silkam będzie korzystne. Opracowanie realistycznie ujętych celów jest jednym z najtrudniejszych aspektów normy.

PROGRAM ZARZĄDZANIA ŚRODOWISKOWEGO Po określeniu aspektów środowiskowych, uwzględnieniu wymagań prawnych oraz sformułowaniu celów i zadań należy sformułować program zarządzania środowiskowego, który zawiera harmonogram i zakresy odpowiedzialności pozwalające zrealizować cele i zadania. Tworząc program, należy wziąć pod uwagę następujące aspekty: - planowanie, - projektowanie, - produkcję, - marketing, - utylizację.

WDRAŻANIE I FUNKCJONOWANIE Kolejny etap to etap wdrażania, który ma na celu uruchomienie wszystkich możliwości i mechanizmów wspierających. Wdrożenie systemu jest zapewnione poprzez: - określenie funkcji i odpowiedzialności w celu realizacji polityki oraz zapewnienie odpowiedniego szkolenia, - udokumentowanie tych aspektów systemu i powiązań między nimi, - kontrolowanie dokumentacji, - stosowanie pisemnych procedur i instrukcji dla działań, które w sposób istotny mogą wpływać lub wpływają na środowisko, - prowadzenie tych działań w warunkach kontrolowanych.

STRUKTURA I ODPOWIEDZIALNOŚĆ Etap ten wymaga stworzenia udokumentowanej struktury organizacyjnej z jasnym sche-

matem stanowisk i zakresów odpowiedzialności, łącznie z powołaniem przedstawiciela kierownictwa. Wymaga także od jednostki organizacyjnej zapewnienia odpowiednich zasobów ludzkich, technologicznych i finansowych.

SZKOLENIA Cały personel, którego działanie może wywierać istotne oddziaływanie na środowisko, a także kontrahenci występujący w imieniu jednostki organizacyjnej, muszą przejść niezbędne przeszkolenie. Zakres i typ szkolenia uzależniony jest od znaczenia środowiskowego stanowisk przypisanych poszczególnym uczestnikom szkolenia.

KOMUNIKOWANIE SIĘ Jednostka organizacyjna opracowuje i realizuje procedury komunikacji wewnętrznej i zewnętrznej. Norma nie wymaga od jednostki organizacyjnej wyjawienia wszystkich szczegółów wyników środowiskowych. Zakres ujawnionych informacji pozostaje w gestii jednostki organizacyjnej. Nie mniej musi on zostać określony w obrębie systemu zarządzania. Tam, gdzie jest to właściwe, procedury powinny określać informacje, które należy przekazać odpowiednim władzom w sytuacji awaryjnej.

DOKUMENTACJA SYSTEMU Nie jest wymagane posiadanie podręcznika, jednak przedsiębiorstwo może opracować i utrzymywać informacje w dowolnym formacie (wersja papierowa lub elektroniczna), pod warunkiem, że będzie on ukierunkowywać na dokumentację związaną i opisywać kluczowe elementy systemu oraz ich wzajemne zależności. Dokumentacja może zostać zintegrowww.nowykamieniarz.pl


Mini - kruszarka do łamania ( kruszenia ) kamiania naturalnego ( marmur, granit, piaskowiec )

Materiał wejściowy max. 15 x 25 cm Wydajność do 5t/h Produkt końcowy - kruszywo 0 - 40 mm S Y NTE NTECH 2 8 - 40 28 4 0 0 P iiń ń c z ó w, u l . Nowo ul Nowowiejska 52 t e l . / fax tel f a x + 4 8 4 1 3 5 7 7 4 56 t e l . +4 tel +48 41 357 61 54 e - m ai e-m a i l: l : t e n a x @ i n t e r i a . pl w w w. te tenax.info.pl

Via Ospedaletto, 113 37026 Pescantina (Verona) - Włochy tel. (39) 045 67 67 309 fax. (39) 045 67 67 410 info@fraccarolibalzan.it

Dystrybucja i serwis w Polsce: SYNTECH 28-400 Pińczów, ul. Nowowiejska 52 tel./fax +48 41 357 74 56, tel. +48 41 357 61 54 e-mail: tenax@interia.pl www.tenax.info.pl

Profesionalne oczyszczalnie wody dla zakładów kamieniarskich


FIRMA

wana z innymi systemami zarządzania, np. z systemem zarządzania jakością, systemem zarządzania bezpieczeństwem. Odnośna dokumentacja może zawierać: - informację o procesach, - schemat struktury organizacyjnej, - normy wewnętrzne, - procedury operacyjne, - plany awaryjne dla poszczególnych zakładów.

NADZÓR NAD DOKUMENTACJĄ Dokumentacja systemu powinna odzwierciedlać wdrożenie systemu, a sama kontrola dokumentacji nie powinna odchodzić od podstawowego celu systemu, jakim jest kontrola oddziaływań środowiskowych. Opracowanie procedury umożliwia: - lokalizację dokumentów, - przegląd i aktualizację dokumentów, - znalezienie aktualnej wersji, - usunięcie nieaktualnych wersji, - prowadzenie aktualnej i czytelnej dokumentacji, - prowadzenie wykazu dat aktualizacji, - określenie czasu przetrzymywania dokumentacji.

STEROWANIE OPERACYJNE

MASZYNY

nia niwelowania wpływu wypadków. Procedury należy przetestować i w razie potrzeby uaktualniać. Bardzo ważne jest, aby jednostki organizacyjne wzięły pod uwagę wymagania w procesie oceny aspektów i oddziaływań, ponieważ wielu jednostkom organizacyjnym nie udaje się zidentyfikować oddziaływań powstających wyłącznie w sytuacjach awaryjnych.

SPRAWDZANIE I DZIAŁANIA KORYGUJĄCE Trzeci etap to etap sprawdzania, który obejmuje: - monitoring i pomiar skuteczności działań środowiskowych, - podejmowanie odpowiednich działań korygujących lub prewencyjnych, - prowadzenie zapisów każdego działania, - audytowanie systemu.

MONITOROWANIE I POMIARY Przedsiębiorstwo musi posiadać procedury służące monitorowaniu kluczowych aspektów swych wyników środowiskowych, musi być w stanie dokonywać pomiarów wyników środowiskowych w funkcji czasu. Bez takiej możliwości ilościowe cele i zadania tracą znaczenie.

Działania i czynności związane z istotnymi aspektami środowiskowymi powinny być zidentyfikowane przez przedsiębiorstwo, a udokumentowane procedury dla wszystkich sytuacji, w których ich brak mógłby prowadzić do odejścia od realizacji polityki środowiskowej lub jej celów i zadań. Tam, gdzie występuje taka potrzeba, kryteria operacyjne powinny zostać zastrzeżone. Mogą one wypływać z obowiązującego ustawodawstwa lub stanowić zestaw wewnętrznych norm jednostki organizacyjnej.

Przedsiębiorstwo opracowuje także procedury pozwalające na zdefiniowanie odpowiedzialności za badania i reagowanie na przypadki niezgodności. Zakres podjętych działań powinien być proporcjonalny do rozmiaru problemu wywołanego przez niezgodność. Każdy przypadek niezgodności może prowadzić do powstania zmian w udokumentowanych procedurach.

SYTUACJE AWARYJNE

ZAPISY

Jednostka organizacyjna powinna zidentyfikować potencjalne sytuacje awaryjne i podjąć przeciwdziałania, kiedy takowe wystąpią. Jednocześnie nałożone są wymaga-

Przedsiębiorstwo opracowuje również procedurę archiwizacji. Zapisy muszą obejmować dane dotyczące przeprowadzonych szkoleń oraz rezultaty audytów i przeglądów. Należy wziąć pod uwagę:

Zrekultywowany, nieczynny kamieniołom na krakowskim Zakrzówku

NIEZGODNOŚCI I DZIAŁANIA KORYGUJĄCE I ZAPOBIEGAWCZE

AUDYT SYSTEMU ZARZĄDZANIA ŚRODOWISKOWEGO Wymaganie normy nakłada na jednostkę organizacyjną obowiązek opracowania programu audytu i procedur w oparciu o znaczenie środowiskowe działań poddanych analizie oraz rezultatów poprzednich audytów. Zakres procedur i programu powinien obejmować: - czynności i obszary poddane analizie w czasie audytu, - częstotliwość prowadzenia audytów, - zakresy odpowiedzialności związane z zarządzaniem i przeprowadzaniem audytów, - sposób informowania o wnioskach płynących z audytów,

100

nk 28 I 05/2007

- kompetencje osób przeprowadzających audyt, - sposób prowadzenia audytów.

PRZEGLĄD WYKONYWANY PRZEZ KIEROWNICTWO Przegląd prowadzony przez kierownictwo musi zostać zrealizowany przez kierownictwo najwyższego szczebla, a jego rezultaty muszą być udokumentowane. Jest to jedna z najważniejszych ścieżek oceny i udoskonalania systemu. Zakres przeglądu powinien: - obejmować rezultaty audytów, - określać stopień realizacji założonych celów i zadań, - odpowiedzieć na pytanie: czy system zarządzania środowiskowego jest stale adekwatny do zmieniających się warunków i dostępnych informacji środowiskowych, - przedstawić kwestie zgłoszone przez zainteresowane strony. Pokrótce przedstawiłam podstawowe informacje dotyczące wdrożenia w przedsiębiorstwie zasad opierających się na normie ISO 14001. Dlaczego poruszyłam dziś ten temat? Dlatego, że szybki rozwój przemysłu w naszym kraju powoduje konieczność większego dbania o środowisko przez obywateli. Zauważyłam, tak jak na początku to opisuję, że przedsiębiorcy nie chcą – lub twierdzą, że nie mogą – zmniejszyć zanieczyszczeń poprodukcyjnych. Norma ISO 14001 jest swego rodzaju zachętą do innego podejścia środowiskowego. Podstawowa korzyść, która wypływa z innego podejścia do środowiska, a co za tym idzie, podjęcia chęci wdrożenia opisanego systemu, to dokładne poznanie wpływu danego przedsiębiorstwa na środowisko naturalne. Dzięki temu mamy świadomość zagrożeń powstających przy realizacji produkcji. Dużą zaletą jest wiedza, kiedy istnieje niebezpieczeństwo przekroczenia emisji zanieczyszczeń. Znając to, można reagować i nie dopuścić do zanieczyszczenia. Przekłada to się oczywiście na pieniądze – im mniej zanieczyszczeń, tym mniejsze są kary finansowe dla zakładów przemysłowych. A co najważniejsze, w dzisiejszych czasach podnosi to również prestiż i wizerunek danego zakładu w regionie. Wybór jak zawsze pozostawiam państwu do przemyślenia. Patrycja Hałdys Źródła: http://www.business-service.com.pl/srodowisko.htm http://mfiles.ae.krakow.pl http://ochronaprzyrody.republika.pl PN-EN ISO 14001: 2005 „Systemy zarządzania środowiskowego. Wymagania i wytyczne stosowania”. Danuta Napierowska, Paweł Napierkowski „Zarządzanie środowiskiem w UE”

www.nowykamieniarz.pl


litox

Ewolucja żeliwnych pił mostowych - Żeliwna piła mostowa nowej generacji Głowica obrotowa 3600 Głowica uchylna 900

Gravellona Macchine Marmo S.p.A. Via Nuova, 155 28883 Gravellona Toce (VB) Italy e-mail: gmm@gmm.it; www.gmm.it

58-150 Strzegom, ul. Koszarowa 7, tel. 0603 891 257, 0604 07 87 31, tel./fax: 074 855 03 93; e-mail: euroarss@epf.pl


FIRMA

Menedżer w kamieniarstwie [ Zarządzanie ]

J

akiś czas temu w telewizji był wywiad z właścicielem jednego z uznanych i odnoszących sukces polskich browarów. Wśród wielu pytań padło również takie: Ile czasu spędza pan w firmie? Odpowiedź była zaskakująca: dwie do trzech godzin. Potem przepytywany właściciel wyjaśnił: Teoria mówi, że bardzo dobry właściciel podejmuje 60 procent trafnych decyzji. Przeciętny – 40 procent, a słaby – 20-30 procent. Jeśli tak jest, to przeciętny właściciel podejmuje 60 procent złych decyzji. Zatem im dłużej jest w pracy, tym więcej popełnia błędów. Należy zatem decyzyjność przekazywać menedżerom specjalizującym się w określonych działach – oni popełniają mniej błędów. To oczywiście żart, ale z kategorii tych z morałem. Wszystkie możliwe teorie zarządzania są zgodne co do jednego elementu analizy kluczowych momentów rozwoju firm. To moment, kiedy w firmie pojawia się pierwsza osoba zajmująca się zarządzaniem, czyli menedżer. Ten moment jest trudny dla 90 procent właścicieli firm. Dlaczego? To w sumie proste. Wyobraźmy sobie, że założyliśmy firmę. Najpierw nie była duża. Nawet jeśli od razu mieliśmy pracowników, to było ich niewielu. Zarządzaniem zajmowaliśmy się sami. Firma rosła, a wraz z nią rosło nasze przekonanie, że jesteśmy świetni w zarządzaniu całością. Samodzielnie rozmawialiśmy z kluczowymi klientami, planowaliśmy działania marketingowe, ustalaliśmy politykę cenową, pilnowaliśmy produkcji, planowaliśmy inwestycje, prowadziliśmy negocjacje z dostawcami i sprzedającymi maszyny. Zatrudnialiśmy i zwalniali ludzi. Nawet jeśli to była prawda, to gdy firma osiąga pewien etap rozwoju, dłużej się to nie udaje. W zasadzie pierwszym objawem łatwym do zauważenia jest nasz czas pracy. Oczywiście na początku działalności jest zawsze bardzo wydłużony – sięga 14-16 godzin. Potem, gdy firma okrzepnie, na ogół zaczyna spadać. Jednak gdy zaczyna się intensywny rozwój, następuje znowu stały wzrost. W końcu nadchodzi moment, gdy nie jesteśmy w stanie ogarnąć wszystkich

102

nk 28 I 05/2007

elementów działalności firmy – zaczynają się pojawiać błędy. Pierwszy zdenerwowany kluczowy klient, którego zapomnieliśmy obsłużyć. Pierwsze niezamówienie na czas narzędzi itd. Jak wskazują badania, zaczynamy wtedy w odruchu obronnym wydłużać swój czas pracy. Ale w końcu kiedyś trzeba spać, więc to odłożenie problemu na później działa tylko jakiś czas. Na dodatek długi czas pracy to zmęczenie, które też prowadzi

do popełniania błędów. Na przykład zwalniamy dobrego, ważnego pracownika, bo miał zły dzień (a my z przemęczenia mamy go praktycznie zawsze). I to jest już absolutnie ostatni moment, kiedy konieczne jest zatrudnienie menedżera. Zwykle pierwszy menedżer w firmie otrzymuje do zarządzania jakiś wycinek zagadnień. Decyzje właścicieli zwykle są takie, że powierza mu się najmniej (przynajmniej w oczach właściciela) ważną działkę. Jeśli zatrudniony człowiek był wybierany w sposób właściwy, już wkrótce właściciel przekonuje się, że to jest właściwa droga w rozwoju firmy. Zwykle powoduje to, że już bez oporów zatrudniani są kolejni menedżerowie. Newralgicznym momentem jest oddanie władzy nad całością, czyli powstanie stanowiska dyrektora generalnego. W dobrze funkcjonujących firmach właściciel pełni rolę wyłącznie kontrolną nad funkcjonowaniem biznesu i zajmuje się analizą danych i planowaniem strategii firmy. Resztę powierza menedżerom specjalistom w konkretnych dziedzinach. Moment zatrudnienia w firmie menedżera jest też trudny z powodu konieczności przebrnięcia przez okres wdrażania się nowego człowieka do pracy. Wiadomo, że zaraz po wejściu do firmy pewne rzeczy będzie robił wolniej, popełni kilka błędów (których pewnie właściciel by nie popełnił). Rodzi się odruch decydowania w konkretnych sprawach za niego. To oczywiście błąd. W ten sposób nigdy nie będzie samodzielny i kreatywny, a w kluczowych momentach (lub wyglądających na takie) będzie szukał wsparcia i decyzji u właściciela, który tą drogą znowu przejmie odpowiedzialność tam, gdzie chciał jej nie mieć. Prawidłowe współdziałanie z menedżerami polega na unikaniu rozmów o konkretnych zagadnieniach. Rozmawiajmy tylko o statystykach i wynikach globalnych. Jeśli mamy np. menedżera zajmującego się produkcją, to nie rozmawiajmy z nim o tym, czy jakaś maszyna wymaga przeglądów codziennych, czy raz na tydzień – pytajmy o wyprodukowane ilości, koszty produkcji, ilość reklamacji i uzyskiwany zysk. Tu należy www.nowykamieniarz.pl


FIRMA

szukać odpowiedzi na pytanie, czy nasz szef produkcji się sprawdza. Tu są obiektywne fakty. Bo zasada przy zatrudnieniu menedżera może być tylko jedna. Zwiększenie zysków musi być większe od kosztów utrzymania menedżera.

SZUKAMY MENEDŻERA Już słyszę, jak nasi czytelnicy mówią – ba, ale jak znaleźć takich menedżerów? Otóż to jest możliwe, a nawet stosunkowo proste. W pierwszej kolejności musimy określić wymagania, jakie ma spełniać kandydat. 1. Czym ma kierować nasz menedżer; 2. Jakie są w związku z tym wymagane kwalifikacje; 3. Jakie powinien mieć doświadczenie; 4. Jaką musi mieć osobowość (co jest związane z tym, iloma i jakimi ludźmi będzie kierował). Oczywiście stawianie wysokich wymagań pociąga za sobą konieczność zaoferowania lepszych warunków zatrudnienia. To często spotykany błąd. Widać to po ogłoszeniach o zatrudnieniu. Jeśli zatrudniamy np. szefa sprzedaży dla produktu sprzedawanego wyłącznie w kraju (i bez perspektyw na eksport), to stawianie wymogu znajomość dwóch języków jest absurdem. Można oczywiście takiego znaleźć, ale rynek pracowników też poddaje się prawom rynku i coraz częściej każda umiejętność szukającego pracy menedżera znajduje odzwierciedlenie w jego wymaganiach wobec pracodawcy. Dalej drogi są dwie: albo sami będziemy szukali odpowiedniego kandydata, albo powierzymy to firmie specjalistycznej. Firmy specjalizujące się w pozyskiwaniu menedżerów oczekują od zlecającego precyzyjnego profilu poszukiwanej osoby. I potrafią taką znaleźć. Faktycznie ich działanie jest czasem nieetyczne, bo w poszukiwaniu odpowiedniego kandydata drenują również szeregi naszej konkurencji. Firmy działające w takim trybie nazywane „headhunters” (łowcy głów) mają do perfekcji opanowane wyłuskiwanie ludzi z innych firm. Ale poza skrajnymi przypadkami po prostu mają świetną orientację w sposobie dotarcia do odpowiednich kandydatów i wybraniu spośród nich tych najlepszych. Wyboru dokonuje się między innymi w oparciu o techniki psychologiczne. Faktem jest, że przeprowadzenie rekrutacji przez firmę specjalistyczną kosztuje. Tylko zwykle zatrudnienie nieodpowiedniego człowieka i płacenie mu przez 3-miesięczny okres próbny jest i tak droższe. Jeśli robimy to sami, to musimy wybrać drogę dotarcia z informacją o zapotrzebowaniu na określonego menedżera. Trzeba ustalić, gdzie ludzie o oczekiwanym przez nas profilu szukają informacji. Jeśli już inforwww.nowykamieniarz.pl

macja dotrze do odpowiednich kandydatów i dotrą do nas ich podania i dokumenty, musimy przygotować się do wyboru. Pierwszej selekcji dokonujemy wyłącznie na podstawie przedłożonych CV i listów intencyjnych. Wyszukujemy tylko tych kandydatów, którzy pasują do założonego profilu. Z najbardziej pasującymi (zwykle 4-8) umawiamy się na spotkanie. Do spotkania musimy się przygotować. Opracowujemy listę pytań, które pozwolą ustalić, czy kandydat ma te najbardziej przez nas oczekiwane cechy i umiejętności. Ustalmy punktację za każde pytanie. Po przeprowadzeniu rozmów podsumujmy punkty każdego z kandydatów. I przyjmijmy, że ci, co mają najwięcej punktów, są najlepsi. Z dwóch najlepszych możemy wybrać już w zupełnie irracjonalny sposób. Przy takim systemie szanse na popełnienie błędu są najmniejsze. Dość ciekawym zabiegiem jest postawienie kandydatom zadania do wspólnej realizacji. Dzielimy kandydatów na dwie grupy i stawiamy im zadanie tworzące konkurencję między grupami. Zadanie jest obojętne i może polegać np. na jak najszybszym rozłożeniu kart do gry według ustalonego sposobu. Dajemy zespołom czas na przedyskutowanie zadania, które potem zrealizują. Samo zadanie i jego rozwiązanie nie ma znaczenia. Ale obserwując przygotowujące się grupy, możemy ocenić wiele cech naszych kandydatów (np. szybko ustalimy, którzy z nich mają cechy przywódcze – bardzo oczekiwane u menedżera, dowiemy się, którzy z kandydatów potrafią przekonywać do swoich koncepcji, nie wchodząc w konflikty z członkami grupy, a którzy mogą w sytuacji stresowej być źródłem konfliktów w zespole).

WARUNKI ZATRUDNIENIA W tym względzie istnieje też kilka rozwiązań. Najprostsze to po prostu zatrudnienie na umowie o pracę. Najpierw na czas określony, potem na czas nieokreślony. Tak jest najprościej. Istnieje również inny sposób: kontrakt menedżerski (nazwany też umową o zarządzanie) – to cywilnoprawna umowa nienazwana, której przedmiotem jest powierzenie sprawowania zarządu przedsiębiorstwem lub jego częścią osobie fizycznej lub innemu podmiotowi gospodarczemu w celu osiągnięciu zysku. Treść stosunku prawnego łączącego powierzającego zarząd firmą i menedżera określona jest każdorazowo przez strony. Do składników treści kontraktu należy m.in.: przedmiot umowy – zarządzanie przedsiębiorstwem, działem itp., obowiązki i uprawnienia menedżera, zadania, jakie ma wypełnić menedżer, składniki jego wynagrodzenia, inne dodatkowe świadczenia otrzymywane

przez menedżera, zakaz konkurencji, tajemnica przedsiębiorstwa, odpowiedzialność za wykonanie postawionych zadań, kryteria oceny efektywności zarządzania, sposoby rozwiązania kontraktu. Kontrakt menedżerski pozwala nam lepiej zabezpieczyć się przed nagłym odejściem pracownika do konkurencji, włącznie z określeniem czasu ochronnego po rozwiązaniu kontraktu. Zainteresowanych taką formą umowy z menedżerem odsyłam do literatury i porady prawnika. W zakresie zagadnień podstawowych oczywiste jest, że wynagrodzenie menedżera musi być zależne od osiąganych wyników.

SPOSÓB WSPÓŁPRACY Z MENEDŻEREM Najważniejsze jest, aby menedżer miał w zasadzie wolną rękę w podejmowaniu decyzji w zakresie określonym umową (lub kontraktem). Jeśli będzie ograniczany, a jego decyzje będą podważane przez właściciela, to albo odejdzie, albo wycofa się na pozycje przeciętnego pracownika – a przecież nie o to chodzi w systemie korzystania z menedżerów. Swoboda działania nie oznacza oczywiście, że tracimy kontrolę nad firmą. Decyzje strategiczne dotyczące szerszego zakresu niż ten objęty zakresem pracy menedżera pozostają po stronie właściciela. Często w dobrze funkcjonujących firmach właściciel przy podejmowaniu decyzji strategicznych konsultuje je z menedżerami. Warto określić jasno sposób kontroli nad działaniami menedżera. Zwykle wymaga się od niego okresowych sprawozdań z wyników. Nie może to przybrać trybu przepytywania menedżera ze szczegółów pracy. Menedżer poddawany zbyt szczegółowej kontroli zatraca najważniejszą cechę – poczucie odpowiedzialności za wszelkie decyzje, jakie podejmuje. Jeśli rozmawiał z właścicielem, że jakiemuś konkretnemu klientowi udzielił dodatkowego terminu na zapłatę, a on nie zapłacił, to w psychice menedżera nie ma poczucia błędu – przecież właściciel o tym wiedział i nie protestował, więc błąd popełnił on. Podsumowując, zagadnienie menedżerów w firmie opisałem tu w sposób bardzo powierzchowny. Mam nadzieję, że uświadomienie czytelnikom konieczności ich zatrudnienia w rozwijających się firmach spowoduje zainteresowanie problematyką i sięgnięcie do bardziej szczegółowych opracowań. Dariusz Wawrzynkiewicz zdjecie: stock.xchng

05/2007 I nK28

103


1972 dziÊ 2007 wczoraj

1972

then

2007

now

Od 35 lat wprowadzamy innowacje

For 35 years we have been innovating

i konstruujemy najbardziej rozwini´te

and building the most technologically

technologicznie maszyny.

evolved machinery.

Boczkarki Comandulli sà dzisiaj

The Comandulli edge polishing machines

punkterm odniesienia dla kamieniarzy

are today point of reference for quality

dzi´ki trwa∏oÊci i utrzymywaniu przez

and performance used in the marble and

lata wysokiej wartoÊci rynkowej.

granite industry. Comandulli – bringing value to our customer for years to come.


...jutro i przysz∏oÊç jest ju˝ tutaj! ...tomorrow and the future is already here!

WY¸ÑCZNY PRZEDSTAWICIEL DS. SPRZEDA˚Y W POLSCE:

INDIAMPOL narz´dzia diamentowe ul. Antenowa 8 pok. 5 - 04-656 Warszawa/Anin tel./fax +48 22 613 39 11 - Mob. +48 509654525 biuro@indiampol.pl - www.indiampol.pl


FIRMA

MASZYNY

Bezpieczeństwo pracy przy obsłudze suwnic [ BHP ]

S

uwnice należą go grupy dźwignic o bardzo szerokim zastosowaniu w całej gospodarce. Obsługują hale produkcyjne, magazyny, składowiska, place przeładunkowe. Suwnice możemy podzielić ze względu na budowę konstrukcji na: • mostowe • bramowe • półbramowe • podwieszane. Natomiast ze względu na przeznaczenie dzielimy na: • ogólnego przeznaczenia – powszechnie stosowane do transportu ładunków za pomocą zawiesi zawieszanych na haku suwnicy • specjalne. Suwnice zaliczane jako urządzenia transportu bliskiego (UTB) mogą stwarzać zagrożenie dla życia lub zdrowia ludzkiego, mienia oraz środowiska. Urządzenia te zgodnie z Ustawą z 21.12.2000 r. o dozorze technicznym (DzU nr 122, poz. 1321) zaliczane są do urządzeń dozorowych i podlegają specjalnym zasadom eksploatacji. Określają to następujące przepisy: • rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 16 lipca 2002 r. w sprawie rodzajów urządzeń technicznych podlegających dozorowi technicznemu (DzU nr 120, poz. 1021) i rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 3 lutego 2003 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie rodzajów urządzeń technicznych podlega-

jących dozorowi technicznemu (DzU nr 28, poz. 240), • rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 18 lipca 2001 r. w sprawie trybu sprawdzania kwalifikacji wymaganych przy obsłudze i konserwacji urządzeń technicznych (DzU nr 79, poz. 849) i rozporządzenie Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 20 lutego 2003 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie trybu sprawdzania kwalifikacji wymaganych przy obsłudze i konserwacji urządzeń technicznych (DzU nr 50, poz. 426). • rozporządzenie z dnia 29 października 2003

r. w sprawie warunków technicznych dozoru technicznego w zakresie eksploatacji niektórych urządzeń transportu bliskiego (DzU nr 193, poz. 1890). Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 16 lipca 2002 r. (DzU nr 120, poz. 1021) w sprawie rodzajów urządzeń technicznych podlegających dozorowi technicznemu maszyny służące do przemieszczania osób lub ładunków w ograniczonym zasięgu, w tym: • wciągarki i wciągniki, • suwnice podlegają dozorowi technicznemu. Rozporządzenie z dnia 29 października 2003 r. (DzU nr 193, poz. 1890) w sprawie warunków technicznych dozoru technicznego w zakresie eksploatacji niektórych urządzeń transportu bliskiego, zwanych dalej UTB (m. in. suwnice), określa: • zasadę zgłaszania UTB do Urzędu Dozoru Technicznego (UDT), • zakres dokumentacji zgłaszanej suwnicy, • czynności, które wykonuje UDT przed wydaniem decyzji zezwalającej na eksploatację, • obowiązki eksploatującego UTB z wyróżnieniem czynności i zadań przypisanych osobom obsługującym i konserwującym UTB, • rodzaje, zakres i terminy badań technicz-

106

nk 28 I 05/2007

www.nowykamieniarz.pl


WEHA Sp. z o.o. , 58 -150 Strzegom ul.Armii Krajowej 31 tel. 074/8553251 fax 074/8554691 www.weha.pl weha@weha.pl

Kompleksowy dostawca maszyn i akcesoriรณw kamieniarskich

Atlas Pro

Suprax

Bravo

Mistral

Bravo

Oberon

To r o P l u s

Suprax

Bravo Polisher

Primus

Wate r j e t

Intermac


FIRMA

Tr a f f i c s t o n e F r i u l i

Trafficstone to sztuczny kamieƒ z∏o˝ony g∏ównie z granulek piasku kwarcowego, ˝ywicy poliestrowej i innych dodatków chemicznych, niezmiernie odporny na wysoko st´˝one kwasy, zadrapania oraz wysokie temperatury. Beltrami oferuje Trafficstone w du˝ych slabach 305/140. Standardowo dost´pny jest w 12 ró˝nych kolorach, w gruboÊciach 1.2, 2 oraz 3 cm. Dost´pny na magazynie

NARZĘDZIA

nych wykonywanych przez UDT. Z wymienionych przepisów o dozorze technicznym oraz rozporządzeń wynikają obowiązki, które ciążą na użytkownikach urządzeń technicznych. Do obowiązków tych w szczególności należy: • zgłoszenie do właściwego terenowo oddziału dozoru technicznego wniosku wraz z dokumentacją o zarejestrowanie urządzenia i wydanie decyzji o dopuszczeniu do eksploatacji, • wstrzymanie się z eksploatacją nowo zainstalowanego urządzenia do czasu otrzymania decyzji o dopuszczeniu do jego użytkowania wydanej przez właściwy organ dozoru technicznego, • przekazanie urządzenia do obsługi i konserwacji osobom posiadającym odpowiednie uprawnienia, • niezwłoczne powiadomienie właściwego terenowo organu dozoru technicznego o każdym niebezpiecznym uszkodzeniu lub nieszczęśliwym wypadku związanym z eksploatacją urządzenia technicznego, • uzgadnianie z organami dozoru technicznego zamiaru i sposobu przeprowadzenia napraw i modernizacji urządzenia, • zapewnienie warunków do sprawnego i bezpiecznego wykonania czynności dozoru technicznego oraz dostarczenie niezbędnych dokumentów i informacji, • wykonywanie zaleceń wydawanych przez organy dozoru technicznego, • przechowywanie księgi rewizyjnej urządzenia. Na podstawie ustawy o dozorze technicznym za nieprzestrzeganie przepisów tej ustawy, a w szczególności za: • eksploatowanie urządzenia technicznego bez zgody organu dozoru technicznego, • niezastosowanie się do decyzji o wstrzymaniu eksploatacji urządzenia, • przerabianie urządzenia technicznego bez zgody organu właściwej jednostki dozoru technicznego grożą użytkownikowi kary grzywny lub pozbawienia wolności. Natomiast kto:

• utrudnia lub uniemożliwia wykonanie czynności dozorowych organom dozoru technicznego, • nie powiadamia o niebezpiecznym uszkodzeniu urządzenia technicznego lub o nieszczęśliwym wypadku związanym z eksploatację tego urządzenia podlega karze grzywny.

OBSŁUGA SUWNIC Ul. Jana Olbrachta 94 a, 01-102 Warszawa, Polska Tel. : 022-836 13 14 - Fax : 022-836 10 63 e-mail : info@beltrami.pl

www.beltrami.pl 108

nk 28 I 05/2007

Wymagania, jakie powinien spełniać obsługujący suwnicę: • ukończone 18 lat • wykształcenie co najmniej podstawowe • pozytywne orzeczenie lekarza medycyny

pracy dopuszczające do pracy na stanowisku operatora suwnicy • posiadanie uprawnień do obsługi suwnicy wydanych przez Urząd Dozoru Technicznego. Suwnice powinny być eksploatowane zgodnie z ich przeznaczeniem i wyposażone w instrukcję obsługi. 1. Instrukcja obsługi suwnic powinna być wywieszona w miejscu przeznaczonym na stały postój. 2. Dla każdej suwnicy powinna być prowadzona tzw. książka zdawczo-odbiorcza. 4. Teren obsługiwany przez suwnicę z chwytnikiem elektromagnetycznym lub chwytakiem (czerpakiem) powinien być podczas pracy zabezpieczony przed dostępem osób postronnych. 5. Na terenie obsługiwanym przez suwnicę sterowaną z poziomu roboczego powinno być wydzielone stałe przejście dla osób obsługujących. Obsługujący jest bezpośrednio odpowiedzialny za prawidłowe użytkowanie urządzenia, ponadto powinien ściśle przestrzegać instrukcji obsługi i eksploatacji urządzenia. W przypadku stwierdzenia uszkodzenia urządzenia obsługujący jest zobowiązany do niezwłocznego jego unieruchomienia i natychmiastowego powiadomienia przełożonego. Obsługujący po otrzymaniu polecenia wykonania czynności sprzecznych z instrukcją obsługi i eksploatacji ma obowiązek odmówić jego wykonania. Zadaniem obsługi jest zapoznanie się przed eksploatacją urządzenia, czy w dzienniku konserwacji nie ma informacji o uszkodzeniu urządzenia i zakazie jego eksploatacji.

OBOWIĄZKI OBSŁUGUJĄCEGO PRZED ROZPOCZĘCIEM PRACY 1. Przed rozpoczęciem pracy obsługujący powinien zgłosić się do swojego bezpośredniego przełożonego po przydział prac do wykonania. 2. Obsługujący powinien zapoznać się z masą ładunków, które będą transportowane, oraz dobrać odpowiednio zawiesia. Masa ładunków podawana jest na tabliczce znamionowej ładunku lub w karcie przewozu ładunku. Jeżeli masa ładunku nie jest podana, to suwnicowy zobowiązany jest do określenia masy ładunku. Obliczanie masy ładunku powinien wykonać przez obliczenie objętości przedmiotu oraz pomnożenie objętości przez masę właściwą danego przedmiotu. 3. Uzgodnić z hakowym obowiązujące znaki i sygnały porozumiewawcze. 4. Przygotować miejsce do składowania ładunków oraz uzgodnić z hakowym sposób ich transportowania i składowania. 5. Zapoznać się z zapisami, jakie są w książce zdawczo-odbiorczej dotyczącej stanu technicznego urządzenia. www.nowykamieniarz.pl


PRZE

STKO ZY

Y M W E I S N T


FIRMA

NARZĘDZIA

6. Załączyć wyłącznik urządzenia. 7. Sprawdzić, czy na jezdni podsuwnicowej lub na urządzeniu nie ma pozostawionych przedmiotów, które mogłyby spaść w czasie pracy. 8. Sprawdzić, czy na jezdni lub urządzeniu nie znajdują się ludzie. 9. Przeprowadzić obsługę techniczną codzienną.

OBOWIĄZKI OBSŁUGUJĄCEGO W CZASIE PRACY Obsługujący w czasie pracy powinien wykonywać polecenia hakowego, o ile nie zagrażają one bezpieczeństwu. Przed rozpoczęciem podnoszenia ładunku oraz przed ruszeniem z miejsca obsługujący powinien podać sygnał dźwiękowy. Obsługującemu nie wolno podnosić ładunków: • o masie większej niż udźwig urządzenia, • niewłaściwie zamocowanych, • przymarzniętych, • przyspawanych, • przykręconych do podłoża, • oraz takich, które są poza zasięgiem mechanizmu podnoszenia. Obsługujący powinien sprawdzić, aby w czasie podnoszenia ładunków liny nośne były ustawione w pionie w stosunku do ładunku. Przed rozpoczęciem podnoszenia ładunku należy naprężyć cięgna zawiesi i sprawdzić, czy wszystkie cięgna są jednakowo naprężone. Obsługujący może rozpocząć podnoszenie dopiero wówczas, gdy hakowy odejdzie na bezpieczną odległość od ładunku i poda sygnał do podnoszenia. W przypadku gdy podnoszony ładunek zaczyna się przechylać i tracić stateczność, należy go natychmiast opuścić i dać polecenie hakowemu, aby ładunek został właściwie zamocowany. Jeżeli podnoszony ładunek posiada ostre krawędzie, to należy pod krawędzie podłożyć deski, taśmy gumowe lub specjalne kształtowniki z rur, tak aby zawiesia nie zostały uszkodzone (przecięte, przełamane, zdeformowane). Ładunki powinny być przewożone albo transportowane po wyznaczonych trasach na wysokości około 50 cm od podłoża. Nie wolno przewozić ładunków nad ludźmi bez względu na okoliczności. Podczas przewożenia ładunków hakowy nie może się bezpośrednio trzymać ładunku.

OBOWIĄZKI OBSŁUGUJĄCEGO PO ZAKOŃCZENIU PRACY (PRZY URZĄDZENIACH NIE PRACUJĄCYCH W RUCHU CIĄGŁYM) • Zdjąć zawiesia z haka oraz sprawdzić stan techniczny zawiesi. Zawiesia uszkodzone wycofać z eksploatacji, natomiast zawiesia dobre zdać lub zawiesić na wieszakach prze-

110

nk 28 I 05/2007

znaczonych do tego celu. • Zjechać urządzeniem w miejsce przeznaczone na stały postój. Wszystkie przyrządy sterownicze ustawić w położenie zerowe oraz powyłączać wszystkie łączniki (sterowania, oświetlenia, ogrzewania). • Hak podnieść na taką wysokość, aby nie stanowił utrudnienia dla ruchu ludzi oraz pojazdów. • Wpisać do książki zdawczo-odbiorczej, w jakim stanie technicznym jest urządzenie. • Zabezpieczyć urządzenie przed możliwością uruchomienia go przez osoby postronne. • Wyłącznik urządzenia wyłączyć i zamknąć. • Przy urządzeniach pracujących na wolnym powietrzu uruchomić urządzenia przeciwwiatrowe.

CZYNNOŚCI, KTÓRYCH NIE WOLNO WYKONYWAĆ Suwnicowemu nie wolno: • pracować urządzeniem technicznie niesprawnym, a przez to nie nadającym się do eksploatacji, • pracować urządzeniem niedopuszczonym do eksploatacji przez organa dozoru technicznego oraz uprawnionego konserwatora, • pracować urządzeniem, gdy na jezdni podsuwnicowej lub suwnicy znajdują się ludzie lub przedmioty, • jeżeli na jezdni podsuwnicowej jedno z urządzeń jest w naprawie, to obsługujący przed rozpoczęciem pracy powinien zapoznać się z zakresem przeprowadzanych prac, omówić, jakie będą obowiązywały sygnały porozumiewawcze, oraz sprawdzić, czy odboje i krzywki na wyłączniki krańcowe przed naprawianym urządzeniem są bezpiecznie zamontowane, • pracować urządzeniem na wolnym powietrzu w złych warunkach atmosferycznych, • przewozić ładunków nad ludźmi bez względu na okoliczności, • przewozić ładunków w pobliżu stanowisk, przy których znajdują się ludzie, • podnosić ładunków o masie większej niż udźwig suwnicy, • podnosić ładunków przymarzniętych, przyspawanych, przykręconych i przysypanych ziemią, • przewozić na moście suwnicy, wózku suwnicy i w kabinie osób postronnych, • blokować wyłączników bezpieczeństwa przy barierkach, klapach i drzwiach, • przetaczać wagonów, gdy nie są zastosowane odpowiednie urządzenia do podciągania, • na podnoszonych i transportowanych ładunkach nie mogą znajdować się ludzie. Bogusław Wąsik

www.nowykamieniarz.pl



TECHNOLOGIE

Główne zespoły traka wahadłowego [ Obróbka trakowa cz.3 ]

W

poprzednim odcinku cyklu omówiłem zastosowanie ostrzowej obróbki kamienia (m.in. toczenie, struganie, łupanie) oraz obróbki ściernej, ze szczególnym uwzględnieniem piłowania za pomocą piasku stalowego. Zostały podane metody doboru piasku stalowego oraz sposób podawania piasku

stalowego pod piły za pomocą automatycznych podawaczy masy trącej. Teraz nadeszła pora, żeby lepiej poznać główne zespoły traka wahadłowego. Może się to przydać przy wyborze i ocenie nowego lub używanego traka. Na fot. 1 pokazany jest wielopiłowy trak wahadłowy włoskiej firmy BRA. W wido-

Przekładnie zespołu podnoszenia i opusczania ramy piłowej

Zawieszenie ramy piłowej Rama piłowa

Rama traka - konstrukcja czterosłupowa Wózek trakowy z blokami Blokada wózka

Fot. 1. Widok od czoła wielopiłowego traka wahadłowego firmy BRA

Miejsce mocowania czopa korbowodu

Miejsce mocowania zawieszenia ramy Poprzeczne belki nośne pomiędzy którymi przechodzą uchwyty piłowe

Fot. 2. Rama piłowa traka wahadłowego typu ciężkiego o masie 20 ton. Dla wózków trakowych o szerokości 4,5 m szerokość ramy wynosi 5,5 m.

nk 28 I 05/2007

PRZESTRZEŃ ŁADUNKOWA TRAKA jest to objętość bloku lub zestawu bloków, które mieszczą się na powierzchni wózka trakowego do wysokości pił w pozycji maksymalnego podniesienia. Przestrzeń ładunkową można obliczyć ze wzoru V = B x L x H, gdzie B - szerokość wózka trakowego, L - długość wózka trakowego, H - maksymalna wysokość bloku możliwego do umieszczenia pod piłami. Przy wyborze wielkości traka należy zwrócić szczególną uwagę na wielkość bloków, jakie mamy zamiar piłować: szerokość wózka B powinna umożliwić ustawienie jednego lub kilku bloków obok siebie bez niepotrzebnych pustek. Podobnie długość wózka trakowego L: przy ustawianiu bloków w jednym rzędzie długość wózka powinna być zbliżona do długości najdłuższego bloku, dla ustawienia dwurzędowego – do długości zestawu. Dobranie za długiego wózka (w stosunku do rzeczywistych potrzeb) powoduje konieczność stosowania dłuższych pił i gorsze wykorzystanie brzeszczotów (wydłużenie końcowych, niepracujących odcinków piły).

RAMA PIŁOWA

Rozpieracze przenoszące siły napinania pił

112

ku od czoła widać główne zespoły, istotne przy wyborze rodzaju i wielkości traka.

jest zespołem decydującym o ilości pił, które można napiąć i wprawić w ruch posuwisto-zwrotny o kierunku poziomym oraz ruch unoszenia umożliwiający wnikanie piasku stalowego pod piły. Piły wykonane z cienkich płaskowników stalowych mają znikomą sztywność poprzeczną i dla uzyskania niezbędnej stabilności kształtu muszą być napinane siłami osiowymi 6 do 10 T/piłę. Na fot. 2 pokazana jest rama piłowa ciężkiego traka wielopiłowego, przeznaczona dla traka o wózku szerokośći B = 4,5 m. Rama taka waży ok. 20 ton. Przy zainstalowaniu 150 pił rama piłowa musi przenieść obciążenia osiowe od 900-1500 T. Siły te wywołują momenty gnące działające na poprzeczne belki nośne oraz siły ściskające obciążające rozpieracze. Przy takim obciążeniu nie

www.nowykamieniarz.pl


TECHNOLOGIE

mogą dziwić wymiary i masa ramy. W charakterystykach traków oprócz wymiarów geometrycznych ramy podawana jest dopuszczalna liczba pił do jednoczesnego napięcia w ramie. Wielkość sił napinających poszczególne piły ustalana jest i utrzymywana podczas piłowania przez hydrauliczne napinacze pił montowane na belkach nośnych od strony przeciwnej w stosunku do korbowodu.

Suport

ZAWIESZENIE RAMY Rama piłowa zawieszona jest na zespole wahaczy połączonych z nią za pośrednictwem łączników przegubowych – patrz fot. 3. Łączniki te umieszczone są w narożnikach ramy – jak oznaczono na fot. 2 – co zapewnia utrzymanie dokładnie poziomego położenia ramy podczas każdego jej skoku. Wahacze o promieniu od R = 900 do 1600 mm wyznaczają drogę, po której poruszają się piły; im promień R jest mniejszy, tym szybszy jest ruch unoszenia i opuszczania piły. W najnowszych konstrukcjach traków stosowane są wahacze długości 1500-1600 mm przy skoku ramy 500-800 mm, co jak wykazały próby, zapewnia płynne i gładkie przesuwanie się piasku stalowego po powierzchni pił w szczelinie piłowej. Gdy istnieje możliwość wyboru, sugeruję wybór traka o możliwie dużym promieniu wahacza i możliwie dużym skoku ramy piłowej.

Śruba podnoszenia

R Wahacz

Rama piłowa

Fot. 3. Zawieszenie ramy piłowej oraz elementy zespołu podnoszenia i opuszczania ramy

ZESPÓŁ NAPĘDU RAMY PIŁOWEJ Na fot. 4 pokazany jest zespół napędu

Uniesienie piły w zależności od promienia wahacza i skoku ramy piłowej.

Promień wahacza R

Trajektoria ruchu piły

Uniesienie piły

Skok ramy piłowej www.nowykamieniarz.pl

05/2007 I nK28

113


TECHNOLOGIE

ramy piłowej; w tym miejscu dokonuje się zamiana ruchu obrotowego (przekazywanego przez silnik na koło zamachowe, będące równocześnie kołem pasowym) na ruch posuwisto-zwrotny korbowodu połączonego z ramą piłową. Na widocznej na zdjęciu czołowej ściance wykorbienia widoczne jest zakończenie wału korbowego oraz czop korbowy oddalony od osi wału o wartość promienia R. Skok ramy odpowiada podwójnemu promieniowi wykorbienia S ≈ 2R. Proszę zwrócić uwagę na masywność konstrukcji podstawy łożyska, wielkość łożysk tocznych oraz wielkość powierzchni, na jakiej podstawa styka się z betonem fundamentu. Nic dziwnego: działają tutaj duże siły usiłujące wyrwać ten zespół z fundamentu. Siły te powstają podczas ruchu ciężkiej ramy piłowej (szczególnie podczas nawrotów w skrajnych punktach ruchu ramy) i działają z częstotliwością 60-80 skoków na minutę. Uwagi te kieruję głównie do kolegów budowlańców, którzy projektują lub wykonują fundamenty traków piłowych. W przypadku traków kupowanych od producentów firmy te w swoim dobrze zrozumiałym interesie dostarczają rysunki fundamentowe (szalunkowe i zbrojeniowe). Gorzej jest, gdy brak dokumentacji zmusza do improwizacji, i to często osoby, które nie znają obciążeń i sposobu pracy traka. Podczas mojej praktyki zawodowej dwukrotnie spotkałem się z przypadkami wyrwania z fundamentu przystawki korbowej traka.

WÓZEK TRAKOWY I PRZESUWNICA

NARZĘDZIA

Promień R wykorbienia Fot. 4. Widok zespołu wału korbowego z łożyskowaniem ciężkiego traka wielopiłowego firmy BRA. Widoczna podstawa łożysk zatapiana w fundamencie przystawki korbowej. Zaznaczony na fot. 1 wózek trakowy jest zespołem mało widocznym i ze względu na niezbyt schludny wygląd – zanieczyszczenie masą trącą – niechętnie pokazywanym. Z technicznego punktu widzenia jest to wózek szynowy o nośności 20-60 ton z napędem mechanicznym (najczęściej) lub ręcznym. Wózki o nośności do 30 ton wyposażone są w dwurzędowe, powyżej 30 ton – w trzyrzędowe zestawy kół. W trakowniach mieszczących większą ilość traków stosowane są przesuwnice umożliwiające transport wózków trakowych w kierunku prostopadłym do długości szyn trakowych. Przesuwnica pokazana na fot. 5 oprócz mechanizmu jazdy wyposażona jest

w bęben linowy oraz zestaw krążków umożliwiających wyciąganie i wciąganie wózków trakowych z przestrzeni roboczych traków. Pokazane przesuwnice były stosowane dla traków z nienapędzanymi wózkami trakowymi. W tym odcinku cyklu poznaliśmy podstawowe zespoły traka wahadłowego (TPw) oraz zalecenia odnośnie wyboru i fundamentowania traka. mgr inż. Wacław Chrząszczewski wastone @op.pl

Fot. 5. Przesuwnica wózków trakowych. Widoczny zespół napędowy oraz zestaw szyn umożliwiających transport wózków o różnym rozstawie kół.

114

nk 28 I 05/2007

www.nowykamieniarz.pl


ATRAKCYJNE OFERTY

SEGMENTY DO PIŁ 3000-3500MM

ZESTAW DO OBRÓBKI RĘCZNEJ PIŁA 230MM TURBO + PIŁA 125MM TURBO + FREZ 100MM = 250 ZŁ + VAT

DO KAŻDEJ PIŁY 400MM GRANIT TURBO 230MM GRATIS

S10 CUT UZNANA JAKOŚĆ NOWA CENA Ponad 70 letnie doświadczenie firmy Diamant-Boart z obróbką różnego rodzaju kamieni z całego świata zaowocowało stworzeniem całkowicie nowej serii pił tarczowych. s10cut zaprojektowano w szczególności do pracy na maszynach o niskiej mocy silników i cięcia kamieni o różnej twardości i strukturze. s10cut zapewnia to czego oczekuje każdy użytkownik - wysoką jakość cięcia, wydajność i niezawodność narzędzia.

Husqvarna Poland sp. z o.o. ul.Wysockiego 15 B, 03-371 Warszawa tel. 0516 058 558, fax: 022 330 96 35 www.diamant-boart.com


FELIETON AKCESORIA

MOZAJACZ Dywagacje przy „połówce” lub w połowie

T

o już jest chyba jakiś rodzaj skrzywienia zawodowego - widzieć obrazami lub też przerabiać wszystko na język mozaiki. Z pobytu mojej córki w Las Vegas pozostało kilka ciekawych fotek, na jednej z nich zobaczyłem syrenkę, ale nie taką naszą, swojską, połączenie kobitki i śledzika, lecz jakąś taką inną. Okazało się, że jej sukienka jest ze skrzydlicy. Fotka mnie urzekła i... cisza. W małym miasteczku ze słynnym deptakiem spotykam panią inwestor, która szuka „ostrego akcentu kolorystycznego” nad kanapę do salonu. W mojej głowie przewija się film zapamiętanych motywów i nagle olśnienie - a może by tak syrenka, kolorowa, ekspresyjna, z ładunkiem erotycznym, ale bez k... wików w oczach? Kolejne miłe doświadczenia: jak przerobić fotkę na rysunek, jak rysunek przetłumaczyć na siatkę kamieni, jak ją pociąć, aby dzieło było dostosowane do montażu na ścianie itd. Człowiek tu sobie układa te kamienie, kamienie, kamienie - myśli się kłębią, a wszystkie wzbronione …przez Kościół, de-

mokrację i żonę. I jeszcze jedna myśl, jak żarówka u pomysłowego Dobromira, przecież to, co robimy, to gotowy hicior basenowy. Jest kobitka, jest woda i rybki – toż to samograj na dekorację basenową. Postanowiłem nie czekać do ukończenia dzieła i wysłałem kilka ofert do firm basenowych. Zachciało mi się jednak napisać ofertę zbyt poetycko. Ująłem ją tak: „Szukam ciekawego basenu dla dość dużej syrenki. Czy zna Pan (Pani) kogoś, kto chciałby przygarnąć syrenkę?”. Maila plus foto projektu i realizacji wysłałem. Owszem dostałem kilkanaście odpowiedzi, ale w niektórych przeraził mnie chłodny profesjonalizm, albowiem całkiem poważnie pytano mnie, jakiego basenu szukam (wewnętrzny, zewnętrzny), jakie filtry i natlenienie potrzebne są syrence. Wracam do układania mozaiki, musimy jeszcze doskrobać syrence wodę, wszak powszechnie wiadomo, że rybka lubi pływać. Reszta w następnym odcinku.

Pracownia Mozaiki Antycznej w Toruniu, mgr Waldemar Miłek, www.mozaikiantyczne.pl, 0-602 241 998 lub 515 277 254

116

nk 28 I 05/2007

www.nowykamieniarz.pl



FELIETON CHEMIA

Zimna jesień tego lata

czyli poplątanie z pomieszaniem

J

eszcze nie opadły emocje związane z rozwiązaniem parlamentu, a już dochodzą sygnały, że Euro 2012 może zakończyć się wielką kompromitacją. Co prawda niecały kilometr autostrad w ciągu dwóch lat może budzić pewne wątpliwości, niemniej każdy z nas głęboko wierzy w sukces naszego kraju na arenie międzynarodowej. W końcu szybki rozwój gospodarczy, z którym już w chwili obecnej mamy do czynienia, pozytywnie wpływa na zasób naszych portfeli, a tym samym zwiększoną konsumpcję. Zgodnie z moimi prognozami nasza branża od niespełna dwóch lat przeżywa wielki rozkwit i przy założeniu, że nic nieoczekiwanego się nie wydarzy, to będzie tak aż do wspomnianych mistrzostw europy. Co prawda rynek deweloperski jakby nieco wyhamował, ale nie zmienia to faktu, że i tak w skali makro buduje się o wiele więcej niż przed kilkoma laty. Konkurencyjność zakładów rośnie, a popyt nie maleje. Jednym słowem - tylko się cieszyć. Co prawda piękną jesień mamy tego lata, ale dla pocieszenia coraz więcej kamieniarki stosuje się w pomieszczeniach zamkniętych, czyli tam, gdzie można pracować cały rok. Tak więc rozwój tzw. budowlanki pozytywnie wpływa na rozwój naszej branży. Nie wszyscy jednak zauważyli ogromną szansę, jaką daje kamieniarstwo budowlane i nadal tkwią w przekonaniu, że tylko nagrobki i nic innego. Prawdą jest, że przy dużych inwestycjach, wchodząc w porozumienie z generalnym wykonawcą, często można więcej stracić niż zyskać, niemniej każdy, kto ma trochę doświadczenia, z pewnością zatrudni dobrego prawnika do odpowiedniej analizy proponowanego kontraktu. Parcie na szybkie realizacje projektów oraz coraz większe braki kadrowe również w naszej branży ukazują w wielu przypadkach brak profesjonalizmu w wykonywaniu powierzonych prac. Tak to już jest, kiedy do prowadzenia autobusu bierze się maszynistę elektrowozu i na odwrót. Niestety jeszcze długo będziemy borykać się z podobnymi problemami. Dzisiejszy rynek pracy jest przyjazny pracobiorcy, a nie pracodawcy. Odwrócone proporcje dają takie, a nie inne rezultaty. W efekcie tego wszystkiego kamieniarze coraz częściej imają się różnych nowych metod zdobywania surowca, omijając pośredników i skracając obieg pieniądza. Bardzo często spotykam się z propozycjami zakupu gotówkowe-

go w zamian za dodatkowy upust. Świadczy to tylko o tym, że obieg pieniądza „cash flow” jest coraz szybszy, a to pozytywnie wpływa na rozwój przedsiębiorstw. Dotychczasowe problemy z trudnymi klientami powoli znikają. Jednakże pojawiają się inne. Weźmy na przykład Republikę Południowej Afryki. Wysoki rozwój gospodarczy związany chociażby ze zbliżającymi się mistrzostwami świata w piłce nożnej w 2010 roku powoduje wzrost inflacji w tym kraju, co lokalni producenci tak znanej i cenionej impali odbijają sobie corocznym wzrostem cen tego surowca. Wielu z bezpośrednich importerów, szukając oszczędności, sprowadza coraz jaśniejszy (czytaj tańszy) materiał, chcąc utrzymać podobny poziom cen. Niestety, wiadomo, że rosnące ceny frachtów oraz materiałów prędzej czy później muszą przełożyć się na finalną cenę materiału. Oczywiście są również inne rozwiązania, jak chociażby poszukiwanie substytutu danego materiału w innych firmach lub też krajach. Tak się zresztą często zdarza. Jednakże zmiana przyzwyczajeń konsumentów nie jest tak prosta i raczej jest to proces długotrwały. Również rynek materiałów z Chin w ostatnim okresie przeżywa sporo problemów. Po pierwsze cofnięto pomoc rządową dla eksporterów, a dodatkowo ogromne problemy z kontenerami spowodowały podniesienie cen transportu i zakaz przeładowywania kontenerów. To wszystko oczywiście rokuje jak najlepiej dla nas, ponieważ w dużym stopniu ułatwia konkurowanie z innymi zakładami, które specjalizują się w imporcie granitu chińskiego. Jednym słowem – wszystkie dotychczasowe standardy prowadzenia biznesu w branży kamieniarskiej z roku na rok przechodzą wielką ewolucję, jednocześnie dostosowując się do standardów panujących w innych krajach Unii Europejskiej. Kamieniarstwo RP powoli zaczyna dorastać i po okresie dzieciństwa w młodej demokracji rozpoczyna dorosłe życie. Trochę metaforycznie, jednakże całkiem zasadnie. Wszystkim państwu życzę, aby zima nie odwiedziła nas zbyt szybko. Z drugiej strony wielu z nas z powodu braku zimy w zimie (tak jak cukru w cukrze) nie udało się na zasłużony odpoczynek, co mogło negatywnie odbić się na relacjach rodzinnych. A więc, drodzy przyjaciele, nie bądźmy pracoholikami, bo to choroba.

Mariusz Domaradzki 118

nk 28 I 05/2007

www.nowykamieniarz.pl


SYNTETYK 28-400 Pińczów, ul. Nowowiejska 52 tel./fax +48 41 357 74 56, tel. +48 41 357 61 54 e-mail: tenax@interia.pl www.tenax.info.pl

KLEJE - Poliestrowe kleje, szpachle używane do każdego rodzaju kamienia. W ofercie posiadamy kleje o różnej gęstości i kolorystyce. - Epoksydowe, mrozoodporne o wysokiej wytrzymałości

PRODUKTY SPECJALNE - Impregnaty (również do piaskowca) - Preparaty do eliminacji defektów powierzchniowych - Środki do nadania efektu postarzania oraz mokrego kamienia - Produkty do ożywiania poleru i koloru - Woski - Antygraffiti

FINEGRAIN Najnowszej generacji, niezawodne narzędzia syntetyczno-diamentowe do szlifowania i polerowania granitu i marmuru. Nowość na rynku - wagony finegrain przeznaczone do bardzo twardych granitów oferują bardzo dobrą jakość poleru.

UZNANA MARKA - NIEZAWODNE PRODUKTY


FELIETON TARGI

Nurkowanie Z ADRENALINĄ N

ie tak dawno wróciłem z urlopu, więc jeszcze urlopowe tematy nie do końca odeszły w zapomnienie. Tradycyjnie, jak to już robię od kilku lat, urlop postanowiłem spędzić na nurkowaniu w ciepłym morzu. Spakowałem torby i za kilka godzin cieszyłem się pięknym słońcem, ciepłą wodą i fantastycznymi widokami pod powierzchnią. W tym roku na łodzi, którą wypływaliśmy na nurkowanie, spotkałem sporo Polaków. Ponieważ samo nurkowanie to w ciągu dnia około dwóch godzin, a na łodzi spędza się ich siedem, osiem, to i czasu na nurkowe opowieści i dyskusje było sporo. Zasiadając do pisania felietonu, przypomniałem sobie dyskusję z jednym z nurków, który pierwszy raz przyjechał na nurkowanie w ciepłym czystym morzu. Od początku rozmowy udowadniał mi, że prawdziwe nurkowanie to tylko u nas w Polsce. Tu to tylko wanna z ciepłą wodą, w której widać wszystko na 30 metrów. Nurkować trzeba u nas – woda zimna, na kilku metrach termoklina i widoczność zdarza się mniejsza niż metr. Przypomniałem sobie tę rozmowę, gdyż dość podobną, chociaż na zupełnie inny temat, toczyłem w swoim czasie z szefem pewnej firmy kamieniarskiej. Wtedy dyskutowaliśmy o sposobie działania firmy. Ja przekonywałem, że firmę można prowadzić normalnie. Planując budżet, wydatki, inwestycje, przewidując w oparciu o dotychczasową działalność ilość zleceń i ich rentowność. Mój interlokutor uważał, że tak uporządkowana działalność to nuda. Jak się później okazało, walka z nudą w jego przypadku osiągnęła wymiar nurkowania na 50 m w ciemnych, nieprzejrzystych wodach jednego ze znanych jezior i to do tego zimą w letniej piance. W ramach dostarczania sobie adrenaliny najpierw wziął w leasing dwie maszyny, potem jeszcze trzecią. Oczywiście ponieważ miał już czym pracować, to załatwił na terminową płatność sporo materiału (miał chłop siłę przekonywania). Mając moce przerobowe i materiał, naprodukował nagrobków w ilości, którą sprzedawał normalnie cały sezon (po drodze, oczywiście „na krechę” brał narzędzia). Będzie fajna wystawka – cieszył się jak dziecko. Nawet w odruchu „ekonomicznego” myślenia zaczął liczyć, ile w tym roku zarobi. Wyszło całkiem sporo, więc na krewnego wziął kredyt w banku i pojechał na bardzo egzotyczne i luksusowe wakacje. Wrócił wypoczęty. Niestety

okazało się, że jest mały problem. Jakoś klienci nie dobijają się do bram zakładu. Sprzedaż niczym nie różniła się od tej sprzed inwestycji. Wprawdzie ruch w zakładzie zrobił się większy, ale spowodowany był częstymi odwiedzinami wierzycieli (włącznie z krewniakiem, któremu nie wiadomo dlaczego, nie pasowało, że z pensji potrącają mu raty pożyczki za wakacje kuzyna). Naszemu „nurkowi zimnych wód” zapaliła się lampka ostrzegawcza – coś nie działa. Nie spał kilka nocy i – jest pomysł wart Nobla! Te nagrobki trzeba wywieźć do innego miasta. Wynajął samochód, zapakował sporo nagrobków i odstawił trasę turystyczną z serii zwiedzamy polskie zakłady kamieniarskie. Trasa była konkretna, efekt – kolejny wierzyciel (ten od samochodu) i pozostawione u kamieniarza we wsi liczącej 40 numerów pięć nagrobków (oczywiście jako wystawka). To już był moment, w którym u nurków występuje zatrucie azotowe (stan zbliżony do tego znanego z barów). Siadł w biurze i stwierdził że wszystkiemu winni są dostawcy maszyn, bo są kiepskie, i materiału, bo niechodliwy. Dostało się też tym od narzędzi i leasingodawcy (czemu on chce znowu jakieś raty?). Zakład upadł. A „nurek” podobno planuje nowe ekscytujące wyprawy gospodarcze. A wracając do mojego towarzysza z nurkowej wyprawy, dla którego nurkowanie to była przede wszystkim adrenalina, to po pierwszym zejściu wpadł w absolutny zachwyt: Widziałeś tę murenę?!”, „A tę ośmiornicę?!”. Nurkowanie i tak dostarczyło mu adrenaliny i przeżyć z gatunku grozy. Poparzył się o koral ognisty, zwiewał przed trigerem (to taka dość złośliwa ryba ze sporymi zębami) i był na nurze, gdy pobłądziliśmy na rafie i przyszło wracać do kutra wpław kilkaset metrów. Ot, normalne przygody. Nie jestem wrogiem tych, którzy nurkują tylko dla adrenaliny, nawet ich rozumiem. Ale w biznesie działania, które opierają się na założeniu, że musi się udać, choćby plan był idiotyczny, tylko dlatego, że lubimy ten dreszczyk emocji, to już gruba przesada. Bo w końcu nie tylko my będziemy mieli kłopoty, również ci, którzy zaufali naszym zapewnieniom, że wiemy, co robimy i nurkowanie będzie planowane i bezpieczne. Pozdrawiam wszystkich nurkujących (w wodzie, nie w idiotycznych pomysłach).

DARIUSZ WAWRZYNKIEWICZ 120

nk 28 I 05/2007

www.nowykamieniarz.pl





B L O K I

Nowy skład bloków granitowych z Ukrainy Rodzaje granitów:

`

.: Leopard (jasny i ciemny) .: Karmin .: Labladoryt Black Ice .: Labradoryt Volga .: Tansky .: Carpazi Tok .: Rosso Toledo .: Ukrainian Autumn .: Withered .: Brown Skif

Dobr SPRA e ceny!! ! WDŹ NAS !!!

Adres: Malinowszczyzna 16 gm. Bełżyce k/Lublina Telefax: 0048 81 723-80-14 Tel. kom.: 0608097880 Tel. kom.: 0603770139 e-mail: biuro@alvgranit.pl, www.alvgranit.pl

124

nk 28 I 05/2007

www.nowykamieniarz.pl


DAXSTONE - KRZYSZTOF KOPYCZYŃSKI 513 086 376 daxstone@wp.pl

KŁAD KÓW W

SKŁAD BLOKÓW W HRUBIESZOWIE

TOKOWSKI ELITA PRZEDSTAWICIEL HANDLOWY KAPUŚCIŃSKI 665 140 680 KARMIN ORZECHOWSKI MULTICOLOR GREY QUEEN TOKOWSKI (budowlanka)

www.nowykamieniarz.pl

SKŁA BLOKÓ

SKŁAD BLOKÓW

BALTIC GREEN VANGA AURORA EVELL BLACK HIBINITIS PRZEDSTAWICIEL MAHOGANY HANDLOWY BON ACORD 513 086 376 IMPALA ORION

05/2007 I nK28

125


Odział Żabów 1c 74-200 Przyrzyce tel. +48 91 563 06 37 fax +48 91 563 02 81

P Ł Y T Y `

126

nk 28 I 05/2007

www.nowykamieniarz.pl


PODŁĘŻE 48, 28-400 PIŃCZÓW TEL./FAX (041) 357 61 46 (041) 358 91 89 TEL. KOM. 0604 086 867 0602 443 674

P O L S K I I C H I Ń S K I K AM I E Ń Bianco Cristal

Morawica

Yellow Pink Tiger Skin

POSIADAMY DUŻY WYBÓR CHIŃSKICH GRANITÓW

Bolechowice Dębnik

SPECJALIZUJEMY SIĘ W POLSKIM KAMIENIU

w w w. m a r m u r - p l y t k i . p l

www.nowykamieniarz.pl

05/2007 I nK28

127


H U R T O W N I E N A G R O B K Ă“ W `

128

nk 28 I 05/2007

www.nowykamieniarz.pl


www.nowykamieniarz.pl

05/2007 I nK28

129


M A S Z Y N Y

UZNANA MARKA LATA DOŚWIADCZEŃ NA ŚWIATOWYCH RYNKACH

`

Dystrybutor: SYNTECH, 28-400 PIŃCZÓW, ul. Nowowiejska 52 Tel/Fax: +48 41 357 74 56, Tel: +48 41 357 61 54 Tel. Kom +48 602 705 711

MEC snc SCURELLE (TN), ITALIA - Loc. ENSEGUA, 7 Z.I. Tel: 0039 0461780166, Fax:0039 0461780164-782774 e-mail: mecsnc@trentino.net; www.mecs.it

P E R F O R A T O R Y D L A KO PA L N I K A M I E N I A 130

nk 28 I 05/2007

www.nowykamieniarz.pl


www.nowykamieniarz.pl

05/2007 I nK28

131


BEZPOŚREDNI IMPORTER NARZĘDZI DIAMENTOWYCH

N A R Z Ę D Z I A

RZEPY: 50, 100, 200, 400, 800, 1500, 3000, BUFF

Rzep do szlifowania - cena szt. 16,- ZŁ - komplet. 130,- ZŁ

`

W SPRZEDAŻY POSIADAMY TAKŻE: - FREZY - SEGMENTY ŚCIERNE - WIERTŁA - CHEMIA - MATERIAŁY Z BRĄZU FIRMY „LORENZI” - ELEKTRONARZĘDZIA

PIŁA 400 CICHA H 15 - 451,- ZŁ H 18 - 533,- ZŁ

PIŁA 230 TURBO

82,- ZŁ

DEKS POWYĩSZE CENY SĄ CENAMI NETTO I NIE ZAWIERAJĄ PODATKU VAT

132

nk 28 I 05/2007

Zduny, ul. Sulmierzycka 38a tel/fax: 062 721 57 63 GSM: 604 439 150

Leszno, ul. Pankiewicza 1 tel: 065 520 26 78 GSM: 601 575 579

www.nowykamieniarz.pl


NOWE SEGMENTY ITALDIAMANT TOWER DO SZYBKIEGO CIĘCIA

nowości z „plusem”

250,o / 230 laser holly „plus” * masa diamentowa „plus” * segment 12 mm

205,o/ 230 protector „plus” * dysk „plus” wzmacniony nakładką * specjalne segmenty boczne

info: 058/677 05 56 509 769 184

www.nowykamieniarz.pl

05/2007 I nK28

133


KRĄŻKI NA RZEP KRĄŻKI FIBROWE, SAITRON TARCZE DIAMENTOWE

BEZPOŚREDNI IMPORTER: SAIPOL sp. z o.o. 43-300 Bielsko-Biała ul. Sobieskiego 177A tel./fax (033) 811 83 95 www.saipol.net

Wszystkie ceny zawierają podatek VAT 22%. Zastrzegamy sobie prawo zmiany asortymentu oraz cen.

ORYGINALNE MATERIAŁY ŚCIERNE

134

nk 28 I 05/2007

Autoryzowany serwis pogwarancyjny i przedstawiciel handlowy BIURO: ELMAR SERWIS Mariusz Wojtyra ul. Zielińskiego 66/34, 53-534 Wrocław

Lp. 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 12. 13. 15. 16. 19. 20. 21. 22. 23. 24. 26. 27. 28. 29. 32. 34. 35. 36. 37. 40. 42. 43. 44. 45. 50. 52. 53. 54. 55. 56. 57. 58.

NAZWA C-10454 Korpus silnika PRAw 130 C-43021 Szczotkotrzymacz PRAw C-20545/2 Stojan kpl. PRAw 130 C-20544 Wirnik kpl. PRAw 130A 1119-110-059 Szczotka 190255A 0652-620-460 Sprężyna 6x0,25 C-31953 Koło zębate stożkowe DW 77.92 1260-000-060 Pokrywa PRAw 130 1362-215-076 Rękojeść zespół 1115-293-138 Łącznik 1362-215-267 Odgiętka 12x120 C-44963/2 Sznur przyłączeniowy 6m 1362-215-011 Odciążka 1158-119-002 Wkładka rękojeści II 1362-215-061 Wkładka rękojeści C-42899 Pokrywa łożyska C-42888 Podkładka 40/25x0,6 C-31999 Wrzeciono PRAw 130 2026-430-044 Uszczelka C-42915 C-20395 Korpus łożyska C-10533 Głowica PRAw 130 C-43967 Łożysko ślizgowe 10/16x16 1373-121-021 Pierścień elastyczny 1260-000-061 Przesłona C-42903 C-42816 Uszczelka zespół PRAw C-42906 Podkładka dystansowa 82x0,1 0656-190-010 Płytka 8x13 1373-121-028 Kaptur łożyska C-43831 Podkładka 28/22x1 1373-113-046 Simering 22x32x7 0656-190-011 Obejma przewodu C-20401 Pokrywa z króćcem C-42905 Pierścień labiryntowy C-43004 Pierścień sprężynujący Łożysko kulkowe 6203 2RS NSK C-42907 Podkładka dystansowa 82x0,2 Łożysko kulkowe 6000 2RSC3 NSK 0653-331-020 Wkręt M4x8 0653-340-138 Wkręt do tworzyw 4x19 0653-340-139 Wkręt do tworzyw 4x32 0653-331-044 Wkręt M5x14 0653-321-002 Nakrętka M4

CENA/SZT.

35,00 12,50 116,00 199,00 2,00 2,00 76,00 1,50 15,00 44,00 2,00 35,00 1,00 1,00 2,00 7,00 1,50 26,00 2,00 21,50 73,50 3,50 1,50 2,50 4,70 2,00 0,75 1,50 1,00 2,50 2,00 18,50 10,00 2,50 10,00 2,00 7,50 0,25 0,50 0,50 0,50 0,25

59. 60. 63. 65. 66. 67. 68. 70. 71. 72. 73. 74. 75. 650.

0653-340-160 Wkręt do tworzyw 4,8x61 0653-340-117 Wkręt do tworzyw 5x22 0653-340-162 Wkręt do tworzyw 4,8x85 C-42644 Podkładka 4,2x0,5 0653-340-122 Wkręt do tworzyw 4x16 0653-331-049 Wkręt M5x25 0653-340-014 Wkręt do tworzyw 3,5x13 Łożysko kulkowe 6202 2RSC3 NSK C-42891 Podkładka 20/15x0,05 C-42890 Podkładka 20/15x0,1 C-42889 Podkładka 20/15x0,2 C-45029 Śruba M14x16 C-46021 Podkładka dystansowa 82x0,5 1362-215-067 Rękojeść dodatkowa Przewód zasilający do szlifierki 1 mb Smar przekładniowy EPS-0 70g. Gniazdo do transformatora 110V~ Wtyczka do szlifierki 110V~

1,50 1,00 2,00 1,00 0,50 0,50 0,50 9,50 1,50 1,50 1,50 5,00 2,00 6,00 4,00 4,00 15,00 12,00

Szlifierki CELMA do pracy na mokro zasilane przez transformator separacyjny: PRAw 130 A 1100 W 110V 1950 obr./min cena 760,PRAw 130 FR 1450 W 230V 2050 obr./min cena 820,Szlifierki do pracy na mokro zasilane bezpośrednio z sieci z wyłącznikiem ochronnym: PRAw 130 CR 1450 W 230V 2050 obr./min cena 980,PRAw 130 DE 1800 W 230V 2050 obr./min cena 1150,Posiadamy w ofercie inne modele szlifierek Celma do polerowania i cięcia na sucho, oraz pełny asortyment części zamiennych do szlifierek CELMA „do pracy na mokro” Prowadzimy również serwis i sprzedaż elektronarzędzi, części zamiennych, osprzętu firm: BOSCH, MAKITA, METABO, HITACHI Bezpłatna wysyłka zamówionego towaru przy zakupie powyżej 250 PLN Transformatory separacyjne: 1300VA 230/110V cena 670,1600VA 230/110V cena 820,1300VA 230/230V cena 700,1600VA 230/230V cena 860,-

www.nowykamieniarz.pl


A K C E S O R I A _

www.nowykamieniarz.pl

05/2007 I nK28

135


Wyłączny dystrybutor w Polsce: TGR sp. z o.o. ul. Wałbrzyska 38 58-160 Świebodzice tel. (48) 74 666 66-54, fax -56 info@tgr.pl, www.tgr.pl

Chwytaki podciśnieniowe RIGHETTI do transportu wewnętrznego kamienia, szczególnie zalecane do cienkich płyt z granitu i marmuru.

Zasilane elektrycznie lub sprężonym powietrzem. Udźwig od 125 do 2000 kg.

136

nk 28 I 05/2007

www.nowykamieniarz.pl


B L O K I P Ĺ Y T Y _

M A S Z Y N Y A K C E S O R I A _

www.nowykamieniarz.pl

05/2007 I nK28

137


BRANŻOWY INDEKS REKLAMODAWCÓW

AKCESORIA X ALINA ............................................................................. 135 ARTSTONE ....................................................................... 117 BIONDAN ..............................................................................3 BUD-POL ......................................................................... 116 CAGGIATI ..........................................................................4, 5 CERAMIC’ ARTE. ...................................................................1 DIPLOMAT.......................................................................... 12 FRA.SI ...................................................................................6 GRUSZECKI ...................................................................... 137 KLUCZBUD ....................................................................... 137 LAUDA METALPLAST ........................................................ 66 OPAL ......................................................................skrzydło II PILLA ....................................................................................9 RIGHETTI.......................................................................... 136 RODLEW .......................................................................... 135 SAIPOL............................................................................. 134 SEVER .............................................................................. 106 TOPAZ .............................................................................. 137 VEZZANI .................................................................skrzydło I WARMECHAN ................................................................... 46 WARSOB .......................................................................... 136 WENA ....................................................................skrzydło I WIDUTO....................................................................... 40, 41

BLOKI X ALV GRANIT .................................................................... 124 ATRIUM WOJCIECH CZECH ................................................ 91 DAXSTONE ....................................................................... 125 EURO GRANIT .................................................................. 125 FINNSTONE ........................................................................ 13 GRUSZECKI ...................................................................... 137 INBRA ................................................................................ 15 INGEMAR ........................................................................ 140 KLUCZBUD ....................................................................... 137 PIASKOWIEC POLSKI ......................................................... 57 PIASMAR ........................................................................... 63 POLSTAR.......................................................................... 124 REX GRANIT..........................................................................8 SKALIMEX-GRANTIN....................................................... 126 STENEKO............................................................................ 17

CHEMIA X TENAX ............................................................................. 119

ELEMENTY GOTOWE X INCOVECA.......................................................................... 59 INDIASTONE .................................................................... 127

138

nk 28 I 05/2007

MONUMENT .................................................................... 139 PIASMAR ........................................................................... 63 PIASKOWIEC POLSKI ......................................................... 57 RABUS DIAMENT .............................................................. 67

HURTOWNIE NAGROBKÓW X CARO ....................................................................................7 DIAMENT ANDRZEJ RABUS............................................... 67 EKO PERFECT ................................................................... 129 GRANITUS ....................................................................... 128 KAMIENIARSTWO JAN BANASIAK.................................. 129 MONOLIT ........................................................................... 69 MONUMENT .................................................................... 130

MASZYNY X ABRA-MARMI .............................................................. 54,55 ATRIUM WOJCIECH CZECH ................................................ 91 BRETON.............................................................................. 81 COMANDULLI ..........................................................104, 105 EUROARSS ....................................................................... 111 GESTRA.............................................................................. 83 GMM ............................................................................... 101 GRANMAR KRAKÓW ...................................................... 131 ITALDIAMANT ................................................................ 133 MC DIAM .................................................................. 95, 132 MEC s.n.c. .......................................................................... 75 MONCHERA ..................................................................... 130 PEDRINI ............................................................................. 77 PROMASZ .................................................................... 92, 93 PROMECH ........................................................................ 131 PRUSSIANI......................................................................... 85 RAVELLI ....................................................................... 73, 97 SILKAM.............................................................................. 23 SYNTECH ........................................................................... 99 TEPARK ............................................................................ 137 THIBAUT ............................................................................ 87 WEHA POLSKA................................................................ 107

NARZĘDZIA X ATRIUM WOJCIECH CZECH ................................................ 91 DEKS ................................................................................ 132 DIAMANT AS / METABO ......................................................2 DIAMANT BOART ............................................................ 115 ELMAR SERVICE .............................................................. 134 EUROARSS ....................................................................... 111 GRANEX........................................................................... 109 ITALDIAMANT ................................................................ 133 KREMER ........................................................................... 133

MC DIAM ................................................................... 95, 132 RAPALA ........................................................................ insert WENA ....................................................................skrzydło I WIDUTO....................................................................... 40, 41

PŁYTY X ADAMUS ........................................................................... 29 ARENISCAS ........................................................................ 57 ART. STONE W-WA ............................................................ 27 BELTRAMI .................................................................. 86, 108 BRACHOT-HERMANT ........................................................ 31 DAXSTONE ....................................................................... 125 DREPSZOK ....................................................................... 126 FRANVISA.......................................................................... 61 GRANMARYS ..................................................................... 21 GRAWIS ............................................................................. 33 GRUSZECKI ...................................................................... 137 INCOVECA.......................................................................... 59 INDIASTONE .................................................................... 127 INGEMAR ........................................................................ 140 INTERSTONE ................................................................ 24, 25 JP GRANIT ......................................................................... 39 KLUCZBUD ....................................................................... 137 ŁATA MARMURY ............................................................ 127 MARBRASA ....................................................................... 35 MARMI CORRADINI ........................................................... 37 PIASMAR ........................................................................... 63 POLSTAR .......................................................................... 124 REX GRANIT..........................................................................8 ROGALA ............................................................................ 47 RR GRANITY .............................................................. 79, 139 SANCHO STONE ................................................................. 43 SANTA MARGARITA .......................................................... 45 SEARS ................................................................................ 51 SKALIMEX-GRANTIN....................................................... 126 WOŁKIEWICZ .................................................................. 128 WRIMAR.......................................................................... 110

USŁUGI X GRANITY BŁYSKAL ............................................................ 65 REX GRANIT..........................................................................8 WOŁKIEWICZ .................................................................. 128

TARGI X ANATOLIA STONE ‘07....................................................... 122 KAMIEŃ 2007.................................................................. 121 XIAMEN STONE FAIR 2008 .............................................. 123

www.nowykamieniarz.pl



nowy Kamieniarz

Wrzesień/Październik 2007



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.