DOŁĄCZ DO NA JLEPSZE J BA Z Y FIRM - KATALOG, CD, INTERNET
st yc zeń/ l u t y (nr 30) 1/2 0 0 8
be z płat ny
nak ład - 5500 egz.
30
KA TA
ENIAR
Usâugi i produkty dla:
nagrobk
.BAZ
M ED IA
LN Y/
W YD AN
IE 1/ 20
A-KA
STWA [2008]
za iċks Najawza Àrmkich b niars ie kam
arstwa
ictwa kamienia rstwa www
M UL TI
BAZ DANA YCH
KAMI
budown
LO G
MIEN
IARS
dostċpna takī na pâycie e
KA.p
l
CD
BAZALT I TRAWERTYN
Wolf Nullo Fotokryszłały - 10% taniej
NARESZCIE W POLSCE!
PROMOCJANowość linia ELIX
Fotoporcelana Elix - 40 % taniej
ZDJĘCIA NA KRYSZTALE
www.ceramicarte.it
DODAJ PRESTIŻU SWOIM NAGROBKOM PRZEDSTAWICIEL W POLSCE Małgorzata Subocz ul. Słowiańska 1/6, 58-200 Dzierżoniów, tel. kom.: 604 105 874, 607 744 984 , e-mail: subocz@xl.wp.pl PPHU Gremal ul. Długa 21, 20-346 Lublin, tel./ fax: 081 743 93 18, tel. kom.: 501 612 530, e-mail: info@gremal.lublin.pl, www.gremal.lublin.pl
ZDJĘCIA NA KRYSZTALE
08
37 951/100
cm fi99x61flø25
36 904/100
cm fi100x47fl20x19
36 904/131
cm fi131x25fl24x54
Matthews International S.p.A. - Via Martiri della LibertĂ , 71 - 43052 Colorno - Parma - Italy Tel: +39 05215208 - Fax: +39 0521521148/+39 0521816777 - info@matw.it - www.matw.it
ATRAKCYJNE OFERTY DIAMENTOWE SEGMENTY SZLIFIERSKIE O SPOIWIE METALOWYM I ŻYWICZNYM
SEGMENTY DO PIŁ 3000-3500MM
PIŁY TARCZOWE
WIERTŁA I FREZY DIAMENTOWE
SZTUKA POLERU Od 1937 roku firma DiamantBoart pozostaje prekursorem technologii obróbki kamienia. Polerowanie, jako ostatnia operacja w tym procesie, wymaga szczególnej dbałości. Diamant-Boart oferuje narzędzia szlifierskie i polerskie pozwalające zwiększyć wydajność i osiągnąć najwyższą jakość poleru.
Husqvarna Poland sp. z o.o. ul.Wysockiego 15 B, 03-371 Warszawa tel. 0516 058 558, fax: 022 330 96 35 www.diamant-boart.com
WOJCIECH CZECH "ATRIUM" P.U.H. TEL. / FAX: (022) 773 29 35, KOM. 0605 358 648
TARN SILVERSTAR BLOKI GRANITOWE
PRODUKCJA I REGENERACJA LIN DIAMENTOWYCH CO.FI.PLAST W POLSCE
LINY DIAMENTOWE
20 MASZYN W POLSCE !!!
TRAKI LINOWE
SYNTETYK 28-400 Pińczów, ul. Nowowiejska 52 tel./fax +48 41 357 74 56, tel. +48 41 357 61 54 e-mail: tenax@interia.pl www.tenax.info.pl
KLEJE - Poliestrowe kleje, szpachle używane do każdego rodzaju kamienia. W ofercie posiadamy kleje o różnej gęstości i kolorystyce. - Epoksydowe, mrozoodporne o wysokiej wytrzymałości
PRODUKTY SPECJALNE - Impregnaty (również do piaskowca) - Preparaty do eliminacji defektów powierzchniowych - Środki do nadania efektu postarzania oraz mokrego kamienia - Produkty do ożywiania poleru i koloru - Woski - Antygraffiti
FINEGRAIN Najnowszej generacji, niezawodne narzędzia syntetyczno-diamentowe do szlifowania i polerowania granitu i marmuru. Nowość na rynku - wagony finegrain przeznaczone do bardzo twardych granitów oferują bardzo dobrą jakość poleru.
UZNANA MARKA - NIEZAWODNE PRODUKTY
www.ilsegno.it
Ekskluzywna jakość, ceniona na całym świecie od 1935 roku
precyzyjne szczotkowanie mosiądzu przed nałożeniem lakieru zapewnia wyjątkowy połysk i dokładność wykonania odlewów
4 warstwy lakierów bezbarwnych stosowanych przez najbardziej prestiżowych producentów samochodów gwarantują wyjątkową odporność na korozję wysokiej jakości mosiądz z dodatkiem aluminium, manganu, antymonu oraz innych pierwiastków w odpowiednich proporcjach dodatkowo chroni odlewy przed korozją oraz pozwala uzyskać niespotykaną dotąd w branży kolorystykę
standaryzacja odlewów zapewnia zawsze jednakową barwę poszczególnych liter i innych wyrobów
Szybki termin realizacji zamówień
Obsługa klientów w Polsce: PILLA POLSKA SP. Z O.O. ul. Cmentarna 1 - 96-200 Rawa Mazowiecka tel./fax 046 814 30 23 pillapolska@pilla.com
Próbki wyrobów przebadane w laboratorium Polskiej Akademii Nauk. Wyniki badania dostępne na polskiej stronie www.pilla.com
Róże narożne na nagrobki PPHU KAM-DIAM ul. Piastowska 56, 58-240 Piława Górna tel./fax. 074 8371292 kamdiam@pro.onet.pl
Nowość ! PPHU GREMAL ul. Długa 21 - 20-346 Lublin tel./fax. 081 7439318 info@gremal.lublin.pl
PILLA s.r.l. - Carrè (Vi) Italy - Tel. 0039.0445.890200 - Fax 0039.0445.891988 - www.pilla.com - info@pilla.com
OD REDAKCJI
Redaktor naczelny: Maciej Brzeski Redakcja: Damian Nowak , Henryk Walendowski, Dariusz Wawrzynkiewicz, Agnieszka Chmielińska Współpraca: Wacław Chrząszczewski, Paul Daniel, prof. Ryszard Kryza, prof. Jacek Rajchel, dr Paweł P. Zagożdżon, Katarzyna D. Zagożdżon, Mariusz Domaradzki, Krzysztof Piotrowski, Jarosław Mirowski, Patrycja Hałdys, Bogusław Wąsik Skład i oprawa: Jakub Kuczma, Szymon Paź Korekta: Ewa Wozowska „nowy Kamieniarz” Krośnieńska 9 60-162 Poznań tel./fax: +48 61 66 29 870 tel.: +48 61 66 29 871
www.nowykamieniarz.pl redakcja@nowykamieniarz.pl
SKI&VAK PRESSHOUSE Krośnieńska 9 60-162 Poznań tel.fax: +48 61 66 29 870
www.skivak.com
DRUKARNIA KAMIENIARSKA
www.drukarnia-kamieniarska.pl
SKI&VAK PRESSHOUSE jest członkiem Zwiąku Kontroli Dystrybucji Prasy. „nowy Kamieniarz” ma kontrolowany nakład 5500 egzemplarzy.
Nowy Kamieniarz jest bezpłatnym dwumiesięcznikiem poświęconym branży kamieniarskiej. Jest on bezpłatnie rozsyłany bezpośrednio do zakładów kamieniarskich, firm architektonicznych, firm branży budowlanej, dystrybutorów bloków, narzędzi oraz chemii kamieniarskiej. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń płatnych. Nie zwraca materiałów niezamówionych.
P
owszechnie wiadomo, że zimą branża kamieniarska zwalnia tempo i wielu kamieniarzy, oczywiście nie wszyscy, ma trochę czasu choćby na lekturę czasopisma branżowego. Hołdując tym stereotypom przygotowaliśmy na zimę wiele ciekawych tematów zawartych w styczniowym numerze. Udało się nam przygotować artykuły, których treść jest rozwinięciem tematów rozmów i spotkań branżystów. Problemy transportu i składowania bloków w porcie, w tekście Krzysztofa Piotrowskiego, ukazują wręcz skandaliczny poziom organizacji spółki zarządzającej składem w Szczecinie. Omawiamy również targi wrocławskie, które na jesień skupiają uwagę całej branży. W ramach poszerzania horyzontów kulturowych i handlowych polecamy lekturę artykułów o Indiach, Iranie i Macedonii, w których to opisujemy miejsca i ludzi charakterystycznych dla tych krajów. Temat z okładki rozwijamy w artykule Wacława Chrząszczewskiego, który wnikliwie analizuje prawdziwy majstersztyk architektury, jaki powstał w Warszawie. Kamieniarskie serce rośnie na widok tak zaawansowanych i ciekawych projektów realizowanych z wykorzystaniem wiedzy o kamieniu naturalnym przez polskich architektów. Uwadze wnikliwego czytelnika nie powinno umknąć również zasygnalizowanie tematu niemieckich cmentarzy. Ich wygląd i sposób upamiętniania zmarłych zmienił się w ciągu pokolenia znacznie – należy postawić pytania, jaka ewolucja nastąpi w Polsce i jak będą wyglądać cmentarze np. w roku 2025? Tekst Petera Beckera w całości opublikujemy w nowej serii wydawniczej poradników nowego Kamieniarza, które ukażą się na przestrzeni roku 2008, w którym życzymy wszystkim Czytelnikom powodzenia w biznesie i życiu osobistym. Z pozdrowieniami Redakcja
ALFABETYCZNY INDEKS REKLAMODAWCÓW ABRA-MARMI ...........................................79 ALV GRANIT.............................................120 ARTSTONE ...............................................111 ARTSTONE W-WA .....................................27 ATRIUM CZECH............................................6 BRACHOT-HERMANT ................................29 BRETON .....................................................81 BUD-POL .................................................130 CAGGIATI .................................................2, 3 CARO ...........................................................7 CERAMIC’ ARTE ...........................................1 CHIN-KA ..................................................105 DEKS ........................................................126 DIAMANT BOART ........................................5 EDAN .......................................................129 EGA............................................................31 EKO PERFECT .............................................61 EUROARSS ...............................................106 EURO GRANIT ..........................................119 FINNSTONE................................................15 FRA.SI ......................................................113 GEM GRANITOS .........................................52 GESTRA .....................................................85 10
nk 30 I 1/2008
GMM .........................................................87 GRABINEX .................................................17 GRANIT STRZEGOM S.A. .............................4 GRANITUS ...............................................123 GRANITY BŁYSKAL....................................67 GRANMAR KRAKÓW ..............................123 GRAWIS .....................................................33 GRUSZECKI ..............................................128 GRYŚ KAMIENIARSTWO .........................122 HIDALGO SANCHO STONE.........................35 HYBIAK ......................................................63 INBRA ........................................................21 INDIASTONE ............................................122 INGEMAR ................................................132 INTERSTONE ........................................23, 59 ITALDIAMANT POLAND H.E.D. ...............109 JP GRANIT .................................................37 K&K AUTOMATIC MACHINES..................125 KAMIENIARSTWO JAN BANASIAK .........123 KAMIENIARSTWO KRAWCZYK.................57 KLUCZBUD...............................................128 KREMER...................................................126 LAUDA METALPLAST ................................16
LEVANTINA ...............................................25 ŁATA MARMURY ....................................121 MARBRASA ...............................................39 MARMI CORRADINI...................................41 MARMI GRANITI FAVORITA ......................43 MC DIAM ................................................103 MEC ..........................................................83 METABO ..................................................107 MMM-3D ..................................................19 MONOLIT..................................... 65, INSERT MONUMENT ............................................124 NICOLAI DIAMANT ............................ INSERT OPAL ....................................................... 18A PEDRINI .....................................................89 PIASKOWIEC POLSKI .................................55 PILLA ...........................................................9 PKO BP.......................................................69 PROMASZ ..................................................91 PROMECH ................................................125 PRUSSIANI .................................................93 R&R .........................................................131 RAVELLI .....................................................97 RIGHETTI ........................................... INSERT
RODLEW..................................................127 SANTA MARGHERITA ................................49 SEARS ........................................................51 SEVER ........................................................92 SILKAM .....................................................13 STONE CONNECTION .................................53 TARGI KIELCE ...........................................115 TARGI SZANGHAI ....................................119 TARGI VITORIA ........................................117 TARGI XIAMEN ........................................118 TENAX .........................................................8 TEPARK ....................................................129 THIBAUT ..................................................101 TOPAZ......................................................129 VERDE......................................................129 VEZZANI ...................................SKRZYDŁO 1 WARMECHAN ...........................................14 WARSOB..................................................127 WEHA-POLSKA .........................................99 WENA ......................................SKRZYDŁO 1 WIDUTO ............................................. 46, 47 WRIMAR..................................................121
www.nowykamieniarz.pl
OD SPIS REDAKCJI TREŚCI
s. 32 ortowy plac załadunkowy przy ulicy Hryniewicza w Szczecinie to koszmar każdego P logistyka i kierowcy - długi okres oczekiwania na załadunek, brak oznaczeń Placu, bałagan, a nawet incydentalne uszkodzenia bloków. Mizerię szczecińskiego placu należącego do Portu Drobnicowego opisuje Krzysztof Piotrowski.
s. 54 białego marmuru ciągną się w kierunku północno-zachodnim od Thassos w Grecji do GostiFvaruormacje w Republice Macedonii. Siły tektoniczne wzrastały w kierunku północnym, więc tamtejsze marmury cechują się większą zwartością. Śnieżna biel marmuru, tak bardzo ceniona w świecie islamskim, skłoniła Paula Daniela do wizyty u macedońskich liderów rynku.
onieważ możliwość zakupów w Iranie interesuje wiele firm, prezentujemy rozmowę z dyrekP torem korporacji Avid Parsian łączącej kilka tamtej-
s. 48
szych firm. Żeby było ciekawie, naszym rozmówcą jest młoda, atrakcyjna kobieta Neda Zamani, co może kłócić się z powszechnymi poglądami na temat pozycji kobiet w islamie – tym bardziej w Iranie, gdzie islam szyicki jest religią państwową.
RYNEK BUDOWLANY FIRMY KAMIENIARSKIE FIRMA Nowinki z rynku inwestycyjnego ...................... 12 Dużo nowego w GRANIT STRZEGOM SA........... 38 Ocena ryzyka zawodowego .............................. 84 Obuwie robocze i ochronne cz. 1. .................... 88 WYDARZENIA WYWIAD Nowinki z rynku kamieniarskiego ..................... 19 Marka CAGGIATI ................................................. 44 TECHNOLOGIE 3000 lat cywilizacji zaprasza ............................. 48 Trak dzielący - mały, ale szybki ......................... 94 TARGI Nowoczesność i tradycja - VEZZANI .................. 80 We Wrocławiu bez zmian .................................. 20 PRODUCENCI Piąty eksporter na świecie - Antalya ................. 26 KAMIEŃ NATURALNY Rytownica z Polski - MMM-3D ......................... 98 Kamieniarska stolica Chin - Xiamen.................. 28 Serpentynit ........................................................ 68 Rozwój automatyki - PROMASZ...................... 100 Brio, Egil, Litox - GMM ..................................... 106 ZE ŚWIATA SŁOWNIK GEOLOGICZNY Program do składania liter - RODLEW ............ 110 Nowinki kamieniarskie ze świata ...................... 18 STeGoS - AM-AN - Amonity.............................. 66 „Za długo wszyscy spaliśmy” ............................ 30 FELIETON Kraj białego marmuru ....................................... 54 ARCHITEKTURA „W kabyczkach”, czyli w cudzysłowie ............. 112 Marmurowa świątynia miłości.......................... 62 Kamieniarstwo pod presją............................... 114 Z KRAJU Trawertyn z bazaltem ........................................ 70 Wszystko przez dwubenzofurany.................... 116 Portowa rzeczywistość ...................................... 32 Piaskowce ze Śmiłowa w Krakowie .................. 76 www.nowykamieniarz.pl
1/2008 I nK30
11
RYNEK BUDOWLANY
Białołęka Kameralny projekt mieszkaniowy
N
Osiedle Nadwiślańskie w Białołęce to nowy projekt Ponar Real Estate, wart 67 mln zł.
a czerwiec 2009 r. planowane jest oddanie do użytku osiedla Nadwiślańskiego realizowanego przez Ponar Real Estate, spółkę wchodzącą w skład grupy Ponar Wadowice. Inwestycja ruszyła we wrześniu 2007 r. Wartość projektu wynosi ponad 67 mln zł brutto. Ponar Real Estate to firma deweloperska i zarządcza działająca na polskim rynku. Pierwotnie spółka działała pod nazwą Osiedle Krzyżówki sp. z o.o. W lipcu 2007 r. Ponar Holding, spółka córka Ponar Wadowice SA, kupiła całość udziałów spółki od dotychczasowego udziałowca - M.Invest sp. z o.o. W związku z planowanym rozszerzeniem zakresu działalności firmy władze spółki zdecydowały o zmianie nazwy na Ponar Real Estate sp. z o.o. Obecnie Ponar Real Estate realizuje kameralny projekt mieszkaniowy - osiedle Nadwiślańskie na Białołęce. W pięciu trzypiętrowych budynkach będą 163 mieszkania (o powierzchni od 30-137 m2) z balkonami, dużymi tarasami na ostatnim piętrze i ogródkami na parterze. Wszystkie budynki zostaną wyposażone w windy z poziomu garażu. Na terenie kompleksu znajdzie się plac zabaw dla dzieci oraz miniboisko do koszykówki. Całe osiedle będzie ogrodzone i strzeżone. źródło: muratorplus zdjęcia: Ponar Real Estate
Na 1,8 ha powstanie - Silesia Atrium - kompleks biurowców z doskonałym połączeniem drogowym, położony w Katowicach
J.W. Construction wybuduje w Szczecinie najwyższy budynek w mieście 12
nk 30 I 1/2008
Śląsk Reinhold inwestuje na polskim rynku
P
race rewitalizacyjne na terenie Silesia Atrium rozpoczęły się w lipcu 2007 roku. Deweloper planuje oddanie do użytku pierwszej części inwestycji w maju 2008 roku. Obiekt mieści się przy największej katowickiej ulicy, w dzielnicy najlepiej połączonej z głównym węzłem drogowym Śląska. Zgodnie z planami na 1,8 ha powierzchni znajduje się kompleks biurowców. Część oddana po pierwszym etapie będzie miała 5 tys. mkw. powierzchni użytkowej i 300 miejsc parkingowych. Ponadto dla wygody pracowników i gości na terenie Silesia Atrium będzie kafeteria oraz obiekt usługowy. Na terenie kompleksu powstanie także centrum konferencyjne, które udostępni sale zarówno klientom obiektu, jak i osobom z zewnątrz. Charakterystycznym elementem biurowca będą powierzchnie typu open space, które można zaaranżować w dowolny sposób. Kolejne zadanie szwedzkiego dewelopera to remont kamienicy w Al. Jerozolimskich w Warszawie. Reinhold przeprowadzi remont elewacji i klatek schodowych, a także modernizację handlowej części budynku. Kamienica będzie miała funkcję mieszkaniową, a sklepy zajmą jedynie parter. Rewitalizacja kamienicy rozpocznie się na początku 2008 roku. Równocześnie firma zaczyna remont sąsiedniej kamienicy, którą kupiła na początku 2007 roku. Ten remont pochłonie około 50 mln zł. źródło: www.gospodarka.gazeta.pl zdjęcia: Metropolis Nieruchomości Komercyjne
Szczecin Zajezdnia Sztuki
W
Szczecinie powstanie ponadregionalne centrum kultury technicznej. Miasto uzyskało dofinansowanie na projekt Zajezdni Sztuki w ramach Norweskiego Mechanizmu Finansowego i Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Muzeum Techniki i Komunikacji - Zajezdnia Sztuki w Szczecinie powstanie w 2010 roku, w nieczynnej zajezdni tramwajowej. Jest to instytucja kultury, nastawiona na aktywne propagowanie dziejów i osiągnięć światowej techniki i cywilizacji, jej lokalnego zastosowania oraz konfrontowanie tego ze stanem obecnym. Celem ogólnym projektu jest wykreowanie turystyki kulturowej, trwała ochrona dóbr oraz upowszechnienie podstawowych wartości historii w zakresie techniki i komunikacji. Inicjatorami przedsięwzięcia są Szczecińskie Towarzystwo Miłośników Komunikacji Miejskiej, Wydział Kultury i Zespół ds. rewitalizacji Urzędu Miasta oraz Muzeum Narodowe w Szczecinie. Projektantami obiektu są pracownie Redan Biuro Projektowo-Inżynierskie sp. z o.o. oraz Pracownia Konstrukcyjna Bayer Projekt.
uż na jesieni ruszy sprzedaż mieszkań na osiedlu Dywizjonu 303 w Warszawie. Obiekt wybuduje Catalina Avalon sp. z o.o. Mieszkania będą miały od 30 do 110 mkw. W kompleksie zaprojektowanym przez pracownię architektoniczną Litoborski + Marciniak Biuro Architektoniczne powstaną cztery kameralne budynki ułożone kaskadowo. Będą się w nich mieściły 272 mieszkania. Najniższy budynek będzie miał dwa piętra, a najwyższy - sześć pięter. Wszystkie lokale zostaną wyposażone w balkon lub taras. Na klatkach schodowych powstaną windy łączące podziemny garaż z częścią mieszkaniową. Na parkingu znajdzie się 280 miejsc postojowych. Ponadto do dyspozycji mieszkańców warszawskiego osiedla na Bemowie zostaną oddane zielone skwery z ławeczkami oraz place zabaw dla dzieci. Teren będzie ogrodzony i monitorowany. Deweloper planuje oddanie obiektu do użytku w trzecim kwartale 2009 roku.
źródło: „UM Szczecin” zdjęcia: Urząd Miasta Szczecina
źródło: „Gazeta Wyborcza Warszawa” zdjęcia: Catalina Avalon sp. z o.o.
Warszawa Osiedle Dywizjonu 303
J
BAZA DANYCH KAMIENIARSTWA www.baza-kamieniarska.pl
www.nowykamieniarz.pl
RYNEK BUDOWLANY
Warszawa Trio z widokiem na Starówkę Na trójkątnej działce u zbiegu ulicy Stawki i Pokornej w Warszawie zaczęła się budowa 17-piętrowego apartamentowca. Do kształtu działki nawiązuje sama nazwa obiektu - Trio. Budynek będzie się składał z trzech części różnej wysokości. Skrzydło od strony ulicy Pokornej będzie miało trzy piętra, a od strony biurowca Intraco – siedem pięter. Najwyższą częścią będzie 17-kondygnacyjna wieża, która stanie od ulicy Stawki. Elewacja budowli będzie wykonana z płyt z włóknobetonu. W budynku, na poziomie drugiej kondygnacji, powstanie wewnętrzny, trójkątny dziedziniec. W Trio znajdzie się około 190 lokali o metrażu od 40 do 160 mkw. Na klatkach schodowych będą windy. Ceny mieszkań wynoszą od blisko 14 tys. zł do 18,2 tys. zł brutto za mkw. Duże mieszkania, umieszczone w narożnikach budynku, mają pokój dzienny połączony z przeszkloną werandą. Pozostałe mieszkania będą wyposażone w balkony lub loggie. Na dachu siedmiopiętrowego skrzydła powstaną tarasy z altanami. Będą one przypisane do mieszkań ulokowanych na ostatnich kondygnacjach. Pod ziemią powstanie dwukondygnacyjny garaż na 299 aut. Inwestorem apartamentowca jest firma Eco Classic, natomiast generalnym wykonawcą - Karmar. Budowa potrwa 26 miesięcy. Lokale zostaną dodane właścicielom w październiku 2009 roku. źródło: „Gazeta Wyborcza”, dodatek „Dom” zdjęcia: Eco Classic sp. z o.o.
Szczecin Nowy wieżowiec
T
rzydziestopiętrowy wieżowiec stanie przy al. Wyzwolenia. O kilka pięter będzie przewyższał Pazim. Budynek wybuduje J.W. Construction, warszawski deweloper, który ponad rok temu kupił teren u zbiegu al. Wyzwolenia i ul. Odzieżowej. Spółka jest właścicielem zarówno zabytkowej narożnej kamienicy, jak i PRL-owskiego wieżowca, w którym kiedyś mieściły się zakłady odzieżowe Dana. Po przebudowie ma tam powstać kompleks wielofunkcyjny z apartamentami, biurami i powierzchnią handlową. Kamienicę firma zaadaptuje na swoje cele, a blok wyburzy. W jego miejsce pojawić się ma 30-piętrowy nowoczesny wieżowiec. - Zamierzamy rozpocząć realizację w 2008 r., a w ciągu półtora roku zakończyć tę inwestycję - powiedział Józef Wojciechowski, główny udziałowiec J.W. Construction. Bryła nowego budynku ma być ukształtowana w formę żagla i zamykać oś widokową al. Wyzwolenia. Koncepcję wieżowca przygotował amerykański architekt Ed Jankins z pracowni Laguarda Low Architects LLC z Dallas w Teksasie. Dla terenu, na którym deweloper chce postawić wysoki budynek, nie ma planu zagospodarowania przestrzennego, który określa, co może na nim stanąć. Dlatego spółka wystąpiła do miasta z wnioskiem o wydanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu. Czy miasto wyrazi zgodę? - W tej chwili nie umiem odpowiedzieć na to pytanie, bo jesteśmy na etapie konsultacji - informuje Piotr Landowski z biura prasowego Urzędu Miasta. J.W. Construction zamierza także budować domy mieszkalne nad Odrą. W ubiegłym tygodniu kupił ok. 20 ha gruntów na Drzetowie. źródło: „Gazeta Wyborcza Szczecin” zdjęcia: „Gazeta Wyborcza Szczecin”
www.nowykamieniarz.pl
1/2008 I nK30
13
RYNEK BUDOWLANY
BLOKI
Wrocław Rusza budowa Hiltona
P
Futurystyczny budynek hotelu Hilton we Wrocławiu zaprojektowała francuska pracownia GottesmanSzmelcman Architecture
Salwator City, nowa inwestycja spółki Eifflage Budownictwo mitex, to jeden z największych projektów deweloperskich w Krakowie
ięciogwiazdkowy hotel Hilton stanie między Pocztą Główną a Galerią Dominikańską. Wybuduje go spółka Wings Properties należąca do międzynarodowej grupy kapitałowej Star Enterprise Limited, właściciela tysięcy nieruchomości rozsianych po całym świecie. W Polsce zainwestowała już przeszło miliard euro. Teraz celuje we Wrocław. Hotel ma być gotowy w 2010 roku. Będzie we Wrocławiu pierwszą budowlą, w której bryle znikną kąty proste: coś w rodzaju olbrzymiej organicznej rzeźby z wykrojonym wewnątrz miękkokształtnym atrium. Ściany sześciokondygnacyjnego hotelu wyglądającego jak wielka leżąca gąsienica zostaną zbudowane z corianu. Asaf Gottesman z pracowni architektonicznej Gottesman-Szmelcman Architecture SARL, która zaprojektowała hotel: - To niezwykle wytrzymały i plastyczny materiał, dzięki któremu możemy przełamywać wszelkie ograniczenia konstrukcyjne, przekraczać granice fantazji. Budynek będzie miał sześć kondygnacji. Na najwyższych piętrach przewidziano 420 luksusowych pokoi i apartamentów. Na niższych sale
konferencyjne, restauracje, powierzchnie usługowe, basen, centrum odnowy biologicznej i centrum fitness znanej amerykańskiej firmy Holmes Place. Parter wypełni ogród, Centrum Mediów Współczesnych (swoiste muzeum sztuki współczesnej) i klub jazzowy Blue Note, wzorowany na legendarnym lokalu w Nowym Jorku. W podziemiach będzie parking na 250 miejsc. Całość ma kosztować 300 mln zł. źródło: „Gazeta Wyborcza Wrocław” zdjęcia: Gottesman-Szmelcman Architecture
Kraków Salwador City
R
usza jedno z największych deweloperskich przedsięwzięć w Krakowie. Firma Eiffage Budownictwo Mitex podpisała kontrakt na realizację wielorodzinnych budynków - Salwator City. Nowe osiedle, zgodnie z zamiarem inwestora nazywane już dziś Miastem Przyszłości, ma być synonimem mieszkań na najwyższym poziomie. Wartość netto podpisanego kontraktu wynosi 35 mln zł, inwestycja ma być realizowana 18 miesięcy, czyli do połowy roku 2009. Inwestorem kontraktu jest Salwator City sp. z o.o. Umowa przewiduje budowę trzech obiektów liczących 6, 9 i 11 kondygnacji - w sumie 171 mieszkań. Łączna powierzchnia z garażami i komunikacją wyniesie 13 839 m2, a kubatura - 44 168 m3. Wszystkie trzy budynki osadzone będą na wspólnej płycie żelbetowej wraz z garażami podziemnymi. Mieszkania będą miały zróżnicowany układ z opcjonalnymi balkonami, loggiami lub tarasami. Na najwyższych kondygnacjach zaplanowano przeszklone apartamenty. Koncepcja architektoniczna Salwator City jest wynikiem założenia: jak najwięcej mieszkań i apartamentów z widokiem na atrakcyjne miejsca (kopiec Kościuszki i Stare Miasto) z zachowaniem jednocześnie korzystnej ekspozycji nasłonecznienia mieszkań (czyli kierunki: wschodni, południowy i zachodni). Mieszkania będą miały powierzchnię od 30 m2 aż po lokale typu penthouse o metrażu około 145 m2. Salwator City to nie tylko mieszkania. Duża przestrzeń użyteczności publicznej na osiedlu (sklep, restauracja, apteka, tereny zielone) i optymalnie zaprojektowany rozkład segmentów zapewniający efektywną komunikację wewnętrzną - to już miasto w mieście. Szlachetne materiały wykończeniowe, ciche windy oraz najnowocześniejszy system bezpieczeństwa ograniczający strefy dostępu osobom niepożądanym. Ciekawe, jakim ograniczeniem dla chętnych okaże się cena mieszkania... źródło: muratorplus zdjęcia: Eiffage Budownictwo Mitex
14
nk 30 I 1/2008
www.nowykamieniarz.pl
RYNEK BUDOWLANY
Kraków Osiedle w sąsiedztwie parków krajobrazowych
W
Na 7 ha w podkrakowskim Pasterniku powstanie osiedle na 670 mieszkań, połączone z centrum handlowo-rekreacyjnym
Fasadę budynku Urzędu Stanu Cywilnego w Krakowie pokryje biały i ciemny kamień
ielkie osiedle na 670 mieszkań, połączone z centrum handlowo-rekreacyjnym, ma powstać do 2014 r. w sąsiedztwie Zespołu Jurajskich Parków Krajobrazowych na Prądniku Białym. Projekt „Pasternik” to pierwsza tak duża inwestycja Krakowskiego Przedsiębiorstwa Budownictwa Przemysłowego „Krakbud”. W ciągu sześciu lat na obszarze ponad 7 ha powstanie 40 dwu- i trzykondygnacyjnych budynków, w których w sumie powstanie 670 mieszkań o powierzchni od 46 do 90 m kw.. Osiedle zlokalizowane będzie na północno-zachodnim obrzeżu Krakowa, w obrębie dzielnicy IV Prądnik Biały. Całość inwestycji podzielono na etapy. Właśnie zakończyła się budowa pierwszych pięciu obiektów (80 mieszkań). Kolejnych sześć budynków zostanie oddanych w trzecim kwartale br. Nowe apartamentowce znajdują się w odległości 300 m od głównej ulicy Pasternik, tuż
za projektowanym centrum handlowo-rekreacyjnym przy ul. Starego Dębu, którą przebiegać będzie trasa komunikacji autobusowej. W przyszłości połączy ona także ulicę Pasternik z Jasnogórską. Ostatnim etapem inwestycji ma być realizacja projektu wielofunkcyjnego zespołu handlowego, zlokalizowanego w centrum nowej dzielnicy, który powstał w pracowni APARK Roberta Kuzianika. Zdaniem inwestora zespół pięciu pawilonów o całkowitej powierzchni ponad 9 tys. m kw. wyznaczy lokalne centrum handlowo-usługowo-rekreacyjne. W ramach centrum powstaną delikatesy, a także oddział banku, apteka, poczta, restauracje, kawiarnie, zespół sportowo-rekreacyjny z basenem, kręgielnią, halą tenisową, centrum odnowy biologicznej z salą gimnastyczną, sauna, fitness, solarium i gabinety masażu . Atutem inwestycji jest jednak bliskość Zespołu Jurajskich Parków Krajobrazowych. W pobliżu nowego osiedla znajduje się także XIX-wieczny Fort Pasternik oraz wiele szlaków turystycznych. źródło: „Gazeta Wyborcza Kraków” Zdjęcia: „Gazeta Wyborcza Kraków”
Kraków Przebudowa USC
Z
a trzy lata przy rondzie Barei stanie zmodernizowany budynek Urzędu Stanu Cywilnego. Konkurs na opracowanie koncepcji urbanistyczno-architektonicznej obiektu wygrało Biuro Architektoniczne Studio S z Krakowa. Atutem koncepcji, który zdecydował o jej zwycięstwie, jest forma i funkcjonalność obiektu. Prostą i jednoznaczną w odbiorze bryłę projektanci z pracowni Studio S umiejętnie wpisali między istniejące we wnętrzu działki budynki. Monumentalna fasada kolosa, wykonana z białego kamienia, ma kontrastować z ciemnymi, również kamiennymi, perforowanymi ścianami, nazwanymi przez architektów „żyletkami”, stanowiącymi rozwinięcie bryły w głąb działki. Zmodernizowany budynek USC uporządkuje zdewastowany urbanistycznie kwartał zabudowy w tej części miasta. Zdaniem autorów koncepcji układ pomieszczeń daje możliwość wprowadzania modyfikacji, a nawet zwiększenia powierzchni. Budynek uwzględnia planowaną likwidację archiwum miejskiego i przeniesienie go do nowego obiektu (na kondygnację pośrednią). Architekci planują też stworzenie reprezentacyjnego „Ogrodu toastów” powiązanego zewnętrzną klatką schodową z salą toastów na I piętrze. źródło: „Gazeta Wyborcza Kraków” Zdjęcia: „Gazeta Wyborcza Kraków”
16
nk 30 I 1/2008
www.nowykamieniarz.pl
NOWINKI KAMIENIARSKIE ZE ŚWIATA
Wizualizacja “ściany” hiszpańskiej firmy Mármoles Ocará
Przy użyciu modułów Aliestone można położyć nieregularny bruk (foto: Toscano)
Granit na betonie zamiast bruku
A
Stół przypominający jednolity blok kamienia - Mármoles Luis Sánchez
liestone to dwu- lub trzycentymetrowa warstwa kamienia naturalnego ułożona na betonowym cokole. Szwajcarska firma Toscano SA oferuje wśród swoich najnowszych produktów kostki w formie modułów. Są to płyty o rozmiarach 20 x 30 cm oraz 10 gotowych wzorów, na które składają się z gotowe, pojedyncze elementy. Kamieniem naturalnym jest łupany granit Andeer od Toscano, a produkcją zajmuje się włoska firma Alies. Zapotrzebowanie na produkt jest według danych Toscano ogromne. Obecnie brukuje się drogi jednej z dzielnic mieszkalnych miejscowości Seengen w kantonie Aargau właśnie przy użyciu Aliestone, co w porównaniu ze stosowaniem granitu prowadzi do znacznego obniżenia kosztów surowców oraz nakładów czasowych przy brukowaniu. www.toscano-granit.ch
Hiszpańska ściana z kamienia
H
iszpańska firma Mármoles Ocará opracowała rodzaj „ściany hiszpańskiej” z płyt kamienia naturalnego z opatentowanym obrotowym systemem łączenia. Firma chce zdobywać nowe obszary rynku ze Stonelastic. Jak mówi José Pastor, menedżer firmy: - Kamień jest uważany tradycyjnie za statyczny i nieruchomy. Naszym zdaniem ruchome łączenia nadadzą mu elastyczności. Jak do tej pory stworzono prototyp, który został zaprezentowany na targach Constumat w Barcelonie. - W chwili obecnej pracujemy nad produktami służącymi do wykorzystania zarówno w pomieszczeniach, jak i na zewnątrz – dodaje Pastor. www.marmolesocara.com
Stół jak blok
N
iezwyczajny design: hiszpańska firma Mármoles Luis Sánchez zaprojektowała stół biurowy, który przypomina blok kamienia naturalnego. Za materiał posłużył polerowaRozpiłowana przez belgijską firmę VASP ny biały marmur Macael. Trzy z czterech płyt kostka brukowa oraz jej przykładowe grubości 2 cm są ustawione bezpośrednio na zastosowanie we wnętrzach ziemi. Według producenta, który ma siedzibę
18
nk 30 I 1/2008
w Almerii na południu Hiszpanii, twór o nazwie Block’s Table nadaje się jako mebel zarówno do wnętrz, jak i poza nie. Design wiernie oddaje istotę kamiennego bloku, gdyż przy jego tworzeniu posłużono się cechą charakterystyczną: żyły przebiegają w kamieniu w ten sposób, że rzeczywiście powstaje wrażenie obcowania z masywnym surowym blokiem kamiennym. Ten szczegół utrudnia także kradzież pomysłu, a to z tego względu, że bez odpowiedniego materiału skopiowanie biurka jest po prostu niemożliwe. www.lsm.es
Kamień brukowy w krążkach
B
elgijska firma VASP zajmuje się produkcją cienkich płyt kamienia brukowego. Za pomocą piły diamentowej odpady tnie się do grubości 2 cm, a następnie niczym płytki podłogowe można układać je bezpośrednio na ziemi. Proces ten opracował założyciel firmy Filipe van Aelst, specjalista od technik piłowania. Jak mówi, produkt jest innowacyjną formą recyklingu. W budownictwie drogowym przy wymianie nawierzchni brukowej na asfaltową pozostawało wiele odpadu, który nie nadawał się do ponownego użytku i lądował w kruszarce. Firma van Aelsta sprzedaje produkt od półtora roku i jak mówi właściciel, zainteresowanie jest ogromne, zwłaszcza wśród Belgów, którzy uwielbiają bruki. Teraz mają oni możliwość zastosowania ich również w swoich mieszkaniach i wnętrzach np. centrów handlowych. Jeżeli chodzi o cenę, to nie jest ona konkurencyjna. Płytki znajdują się w kategorii cenowej typowych kamieni brukowych pochodzących z Europy. Obecnie van Aelst rozpiłowuje w swoim 4-osobowym przedsiębiorstwie w Malle niedaleko Antwerpii belgijski porfir i szwedzki granit. W bliskiej przyszłości ma zamiar spróbować sił z innymi gatunkami kamienia, a także otoczakami. - Można otrzymać z nich okrągłe płytki brukowe – mówi. www.gezaagdekassei.be przygotował: Peter Becker tłumaczenie: Katarzyna Sanojca
nowy Kamieniarz tworzy bazę danych... www.baza-kamieniarska.pl
www.nowykamieniarz.pl
WYDARZENIA
NOWINKI KAMIENIARSKIE ZE ŚWIATA
Spotkanie Excal Ade International
28
listopada w Warszawie organizacja Excal Ade International zaprosiła przedstawicieli firm współpracujących z firmami hiszpańskimi z regionu Kastylia i León na koktajl podsumowujący roczną współpracę. Impreza odbyła się w Warszawie w hiszpańskiej restauracji Tapa Y Toro w Złotych Tarasach. Kilkudziesięciu gości przyjęto serdecznie typowymi hiszpańskimi przekąskami i doskonałym winem – oczywiście z promowanego regionu. Podczas spotkania goście mieli okazję, w sympatycznej atmosferze, wymienić poglądy na temat specyfiki współpracy z firmami hiszpańskimi. Wszyscy byli zadowoleni z działań Excal na rzecz zbliżania firm polskich i hiszpańskich. Jak zauważyliśmy, działania tej organizacji na rynku polskim mogą być stawiane za dobry przykład działań regionu na rzecz promocji jego produktów za granicą. Nie zabrakło też przedstawicieli firm kamieniarskich. Można mieć nadzieję, że kolejne działania Excal w zakresie pomocy w skontaktowaniu firm kamieniarskich polskich z hiszpańskimi zaowocują dobrymi wspólnymi interesami.
Wystartował wortal madeino.com
W
listopadzie minionego roku wystartował nowy portal biznesowy www. madeino.com skupiający przede wszystkim branżę kamieniarską, ale także branże pochodne. Portal rozpoczął swoją działalność z dniem otwarcia „ XVII Międzynarodowych Targów Kamienia i Maszyn Kamieniarskich KAMIEŃ 2007”, odbywających się w Hali Stulecia, we Wrocławiu. W listopadowym wydaniu „nowego Kamieniarza” ukazał się wywiad z pomysłodawcą i realizatorem idei portalu, Markiem Madejem. Portal został stworzony z myślą o branży kamieniarskiej, mając na uwadze jej specyfikę i indywidualny charakter. Platforma biznesowa, jaką jest www.madeino. com została pomyślana w ten sposób, aby łatwo, wygodnie i szybko umożliwić uzyskanie bieżących informacji o ofertach kupna i sprzedaży, pojawiających się na rynku kamieniarskim. Innowacyjnym rozwiązaniem zaproponowanym przez twórców portalu jest możliwość sfinalizowania pojawiających się ofert rynkowych, poprzez system płatności internetowej. Docelowo użytkownicy portalu będą mogli otrzymywać miesięczne, tygodniowe, a nawet codzienne raporty cen produktów, informacje o nowych inwestycjach budowlanych, przetargach, itp. Na wiosnę br. portal ma udostępnić nową usługę ułatwiająca transakcje kupna i sprzedaży, umożliwiającą m.in. negocjowanie cen między kontrahentami oraz ustalanie warunków dostaw. Biznesowy portal kamieniarski może okazać się słuszną inwestycją dla każdego. Na sam początek wystarczy zalogować się na stronie internetowej portalu: www.madeino.com www.nowykamieniarz.pl
1/2008 I nK30
19
' '
TARGI
BLOKI
We Wrocławiu bez zmian [ Targi Kamień 2007 ]
T
radycji stało się zadość. W listopadzie spotkaliśmy się na zachodzie polski we Wrocławiu. Co do tegorocznej edycji, to należy zauważyć, że udało się wreszcie organizatorowi zainteresować targami osobistości spoza branży. Podczas nieoficjalnej wizyty, targi zwiedziła wicerezydent Salwadoru pani Ana Vilma Albanez de Guth. Podczas pobytu, z uwagą zapoznała się z prezentowaną tematyką imprezy, wyrażając nadzieję, że w przyszłości zagoszczą na niej firmy z jej kraju. Drugą ważną osobą, która odwiedziła targi był senator RP Stanisław Jurcewicz, reprezentant Dolnego Śląska i popularyzator możliwości tego regionu. Senator uczestniczył również w uroczystym otwarciu targów, które poprowadziła nowa Prezes Zarządu Geoservice-Christi pani Małgorzata Sołtys. W ofertach samych wystawców było kilka nowości. Firma Promasz zaprezen-
20
nk 30 I 1/2008
towała nową polską maszynę piłę jednosuportową pracującą w pięciu osiach, a firma Polkos pokazała pierwszą polską maszynę do rytowania obrazów w kamieniu. W ofertach materiałów zasadniczo nic się nie zmienia, poza pojawianiem się coraz częściej w ofertach firm materiałów drogich, dość egzotycznych. Uwagę wśród nich zwracały: prezentowany przez firmę Stone Connection – Meteor i niesamowity w wersji piaskowanej Kosmos, prezentowany również przez Sancho Stone i Grein Italia jednak pod nazwą Matrix. Zresztą poza interesującym materiałem firmy Stone Connection (wraz z M+Q) zaprosiły swoich najlepszych klientów na wieczorne spotkanie w nietypowym miejscu. Spotkanie zorganizowano we wrocławskim muzeum architektury, mieszącym się w pobernardyńskim zespole klasztornym z XV wieku, który składa się z kościoła św. Bernardyna ze Sienny i czwo-
roboku klasztornego wokół wirydarza. Jako jedna z nielicznych zachowanych budowli średniowiecznych tego typu na Śląsku, należy do najcenniejszych zabytków Wrocławia. Przepiękne zabytkowe wnętrza tworzyły niepowtarzalny klimat. Na targach pojawili się również nowi wystawcy, wśród nich bardzo gustowne stoisko zaprezentowała firma Favorita z Włoch, były również nowe na targach, firmy zagraniczne w tym z Indii i Brazylii. Łącznie na targach można był zobaczyć oferty około 230 firm. Z zabawnych elementów warto opisać fakt, że w części oznakowanej jako pawilon chiński ulokowało się kilka innych firm. Ciekawe, czy to efekt przypadku, zbyt późnego zgłaszania się do udziału w targach, czy rozmyślne działanie. Wiadomo, że sporo odwiedzających kierowała się od razu w tą stronę chcąc dokonać tanich zakupów.
... skorzystaj z oferty dla prenumeratorów... www.baza-kamieniarska.pl
www.nowykamieniarz.pl
TARGI
Niestety Wrocław nie dostał prawa do organizowania Expo, więc na inne hale w przyszłości nie ma co liczyć. Organizator na przyszły rok przewidział zmianę dni, w których targi będą miały miejsce. Przyszłoroczna edycja zapowiedziana jest na 8 (sobota) – 11 (wtorek) listopada 2008. Zobaczymy jak taki układ dni wpłynie na efektywność. Faktem jest, że w dotychczasowym systemie ostatni dzień (niedziela) był kompletnie nieudany. Zwykle od rana wszyscy wystawcy zwijali swoje stoiska, chcąc jak najszybciej znaleźć się w domu. Uczestnictwo we wrocławskim spotkaniu branży tak bardzo weszło prawie wszystkim w krew, że nawet nie wyobrażają sobie, żeby tych targów nie było. Faktem jest, że branża musi mieć swoje spotkanie, bo to jedyna okazja, aby porozmawiać i zobaczyć, co nowego na rynku. Jakie firmy powstały, jakie mają kłopoty, a jakie rozwinęły się. To pierwsza edycja targów Geoserwisu pod nowym przywództwem. Trudno było się spodziewać jakiś większych zmian organizacyjnych, bo targi to zadanie całoroczne i różnice w zarządzaniu i koncepcji można będzie dopiero oceniać za rok może dwa. Mam nadzieję, że dojdzie do pewnych zmian. Nie żebym krytykował aktualną formułę targów. W sumie jest OK, tylko w rozmowach z uczestnikami wyczułem pewnego rodzaju znużenie. Kolejna edycja i w zasadzie nic nowego. Oczywiście pojawiło się kilku nowych wystawców, kilku tradycyjnych wycofało się – takie normalne zmiany na rynku. Nawet układ stoisk z niewielkimi wyjątkami taki jak co rok. W tym względzie jest to dość ciekawe. Z jednej strony wystawcy chcą w większości być tam gdzie zawsze, z drugiej zwiedzający przeżywają swojego rodzaju déjà vu. Odnoszę wrażenie, że ludzie w branży oczekują czegoś nowego. Czegoś co zmieniłoby formułę targów – i to dotyczy nie tylko targów w Polsce i nie tylko naszych branżowych. Podobne zjawisko występuje na wszystkich imprezach targowych, nawet tych wzorcowo organizowanych – w Weronie, Norymberdze i innych. Postęp technologii komunikacji jest ogromny i formuła targów wydaje się coraz bardziej archaiczna. Na razie trudno mi wyobrazić sobie coś skrajnie innego. Ale chyba wszyscy czekamy na jakąś zupełnie nową koncepcję spotkania branżystów. Wiadomo, że taka koncepcja powinna powstać na podstawie analizy celu. Należałoby zapisać, jakie cele są realizowane przez dotychczasową formułę, cele, których ta formuła nie jest w stanie zrealizować a są oczekiwane, i próbować wymyślić coś zupełnie innego, co realizo22
nk 30 I 1/2008
PŁYTY
Stoisko Caggiati - włoskiego producenta wyrobów z brązu
MC Diam zaprezentował m.in. liny diamentowe
Promasz wystawił m.in. piłę mostową swojej produkcji
Dużym zainteresowaniem cieszyły się narzędzia oferowane przez Flex
Klientów nie zabrakło również na stoisku Interstone
Diamant AS i Hein Saws na wspólnym stoisku
Importowane przez Caro nagrobki
Eleganckie stoisko firmy Ceramic’ Arte www.nowykamieniarz.pl
TARGI
Na zaproszenie Caggiati
P
onad 1200 osób pojawiło się w sobotę 10 listopada na imprezie zorganizowanej na stoisku włoskiego producenta wyrobów z brązu firmy Caggiati, podczas targów Kamień 2007. Firma świętowała sukcesy, jakie odniosła w poprzednim roku na polskim rynku, częstując swych gości specjałami polskiej kuchni i znakomitym włoskim
PŁYTY
Z karty wejścia dołączonej do numeru listopadowego nowego Kamieniarza, skorzystało łącznie ponad 2000 osób winem. Łącznie, przez całą sobotę, stosiko firmy odwiedziło 1600 osób. Z bezłpłatnego zaproszenia na targi, które dzięki uprzejmości Caggiati zamieściliśmy w targowym numerze „nowego Kamieniarza”, skorzystało ponad 2000 osób.
Przy okazji targów
O
niedostatkach formuły targów świadczy coraz powszechniejsze organizowanie przez firmy spotkań wieczornych. Miałem okazję uczestniczyć w tym roku w dwóch takich imprezach. Swoich klientów zaprosiła m.in. firma Inbra. Impreza odbyła się w sympatycznym lokalu Gospoda Wrocławska. Gospodarze z honorami przyjęli swoich gości. Poza tradycyjną na takich imprezach bardzo dobrą kuchnią, goście Inbra w tym roku mieli okazję podziwiać polskiego Davida Copperfielda – Sławomira Piestrzeniewicza. Trzeba przyznać, że pokaz magii był na świetnym poziomie, a prezentujący swoje zdolności iluzjonista doskonale nawiązywał kontakt z publicznością. Zwłaszcza udział Marka Jurczyka w jego pokazie wzbudził aplauz widzów. Po publicznym pokazie prestidigitator oraz jego młody uczeń w małej salce prezentowali przy stoliku inne swoje czary. Oprócz wieczornego spotkania Inbra, jak co roku, w ostatnim dniu targów losowała wśród klientów atrakcyjny wyjazd na tydzień do hotelu SPA Haffner w Sopocie dla dwóch osób. I tu też doszło do magicznego wydarzenia. Podobnie jak w zeszłym roku głów-
Przez szyję Tomasza Staniszewskiego przeszedł pokaźny sztylet... ną nagrodę wylosował Janusz Błyskal. Byliśmy świadkiem tego losowania i gwarantujemy jego uczciwość. Druga z imprez, w których braliśmy udział, miała bardzo wyszukany charakter. Gospodarzami tej imprezy było M+Q i Stone Connection. Gospodarzom imprez dziękujemy za zaproszenia.
wałoby jedno i drugie. Ot, kolejne zadanie dla specjalistów od lateralnego myślenia. Taki pomysł nie może raczej powstać w firmie, która organizuje targi, gdyż siłą rzeczy będzie to raczej tylko modyfikacja przyjętej formuły, a nie rewolucja. Dlatego spróbuję przedstawić te założenia podstawowe i może ktoś z czytelników wpadnie na jakiś zupełnie nowy pomysł. Aktualnie targi kamieniarskie realizują następujące cele: 1. pozwalają spotkać się w jednym czasie i w jednym miejscu konkurentom i zaprezentować swoją ofertę. 2. gromadzą ludzi, którzy są klientami firm i mogą zapoznać się z nową ofertą wszystkich oferentów 3. pozwalają na dokonanie rozliczeń miedzy firmami 4. pozwalają przedstawić swoją ofertę klientom konkurencji 5. nowym firmom na rynku umożliwiają pokazanie klientom tego, co mają do zaoferowania 6. oferty firm zyskują „twarz” konkretnego człowieka, który jest na miejscu i nie będąc zajęty produkcją czy innymi sprawami firmy, ma czas na rozmowę I to w zasadzie wszystko. Oczywiście można jeszcze marzyć o systemie, który będzie w stanie zaprezentować produkty kamieniarskie poza branżą – a więc architektom i inwestorom (zarówno tym instytucjonalnym jak i prywatnym), ale w taki sposób aby nie naruszać zasady spotkania branżystów. A jakie cele są niemożliwe do zrealizowania w normalnej formule targów? Po pierwsze to pytanie, czy aktualna formuła umożliwia spokojną rozmowę. Teoretycznie zapisaliśmy, że tak – ale jeśli targi odwiedza dużo ludzi, to w rezultacie możliwości na spokojną rozmowę nie ma. Możliwość zaprezentowania pełnej oferty jest również ograniczona wynajmowaną powierzchnią, kosztami transportu i montażu stoisk. O tych oczekiwanych a niemożliwych do zrealizowania przez tradycyjne targi celach, też chyba najwięcej mogą powiedzieć czytelnicy. Czekamy na wszelkie opinie. Jeśli uda się to zbiorowe myślenie spróbujemy wyartykułować wnioski i przekazać organizatorom targów. Może coś z tego wyniknie. A na razie dziękując organizatorom za starania czekamy na następne kroki zbliżające nas do standardów najlepszych imprez w branży. Przecież nominalnie wrocławska impreza, mogłaby łączyć interesy kamieniarskie wschodniej i zachodniej części europy. Zatem do zobaczenia za rok. Dariusz Wawrzynkiewicz
24
nk 30 I 1/2008
www.nowykamieniarz.pl
TARGI
PŁYTY
Piąty eksporter na świecie [ Targi w tureckiej Antalyi ]
N
a przełomie listopada i grudnia 2007 roku odbyła się pierwsza edycja targów kamieniarskich w historycznym, tureckim mieście Antalya. Organizatorem była firma powiązana z władzami regionu Arena International Fair, której zależy na przyciągnięciu biznesmenów z całego świata do regionu, który słynie głównie z turystyki wakacyjnej. Impreza pod nazwą Anatolia Stone’07 miała miejsce w centrum wystawowym na obrzeżach Antalyi, które prezentuje się nowocześnie i pozwala organizować wystawy w sposób profesjonalny. W pierwszej edycji wzięły udział głównie firmy tureckie prezentujące kamień naturalny z własnych złóż oraz firmy produkujące sprzęt i maszyny do obróbki kamienia. Organizatorzy zadbali również o reprezentacje mediów, zapraszając dziennikarzy i wydawców z całego świata. Na zaproszenie organizatora do Antalyi zawitali architekci i pracownicy biur projektowych z Włoch, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Targi w Antalyi to trzecia tego typu
26
nk 30 I 1/2008
impreza w Turcji. Pierwsze i największe targi organizowane są w Izmirze na wiosnę, jesienią odbywa się impreza w Stambule. Obie te imprezy zdobyły już uznanie wśród wystawców i tym samym trudno będzie zaistnieć grudniowej imprezie w Antalyi. Jednak dynamicznie rosnący sektor kamienia naturalnego w Turcji może spowodować, że wszyscy trzej organizatorzy będą cieszyć się dobrą frekwencją wśród wystawców i zwiedzających. W ciągu ostatnich lat wartość exportu sektora kamienia naturalnego wzrosła z 189 mln dolarów w roku 2000 do 1 mld dolarów w roku 2006. Tak dynamiczny rozwój determinowany jest głównie przez eksport przetworzonych wyrobów marmurowych i trawertynowych, stanowiąc 75% tej sumy. Bloki do dalszej obróbki stanowią tylko 16%. Wskazuje to na duże możliwości technologiczne branży, która z roku na rok coraz więcej inwestuje w nowoczesne maszyny i technologie obróbki. Zmiana, jaka w ostatnich latach zaszła w Turcji oraz to, co dzieje się obec-
nie, uszło nieco uwadze naszych rodzimych importerów, którzy tradycyjnie nastawieni na kierunki importu marmuru z Włoch, nieco pomijają Turcję. Na ten stan rzeczy ma wpływ pewien stereotypowy pogląd, iż turecki materiał jakościowo nie jest dobry i że często zdarzają się problemy z dostawami. Również wśród firm tureckich znajomość naszego rynku jest znikoma. Jednak Turcy mają ambitne plany, aby w roku 2010 wartość exportu wzrosła do 2,5 mld dolarów, tym samym ich kamienie muszą znajdować nabywców w coraz większej ilości krajów. Polski rynek ze swoją dynamicznie rosnącą konsumpcją kamienia wykorzystywanego w budownictwie jest z pewnością ciekawy dla tureckich producentów. Zatem kwestią czasu jest przełamanie barier i nawiązanie owocnej współpracy z coraz nowocześniejszymi i działającymi profesjonalnie firmami z Turcji. Dla naszych przedsiębiorców dobrą okazją do nawiązania tego typu relacji jest odwiedzenie choćby jednej z trzech imprez targowych w tym kraju.
... szeroka dystrybucja poza kamieniarstwem... www.baza-kamieniarska.pl
www.nowykamieniarz.pl
TARGI
PŁYTY
Kamieniarska stolica Chin [ Targi w Xiamen ]
Ó
sme międzynarodowe targi kamienia w Xiamen, które odbędą się już w marcu, według zapowiedzi organizatora będą prezentowały największy asortyment kamienia, jaki dotychczas można było zobaczyć na targach w Xiamen. Komitet organizacyjny targów pracuje pełną parą, starając się, aby tegoroczna edycja targów była jak najlepszym odzwierciedleniem eksportu i importu kamienia użytkowanego w nowoczesnej architekturze. Mamy do czynienia ze wzrostem znaczenia kamienia w budownictwie na całym świecie, dlatego organizator targów chce, aby ta tendencja miała odzwierciedlenie na tegorocznych targach. Organizator uważa, że targi Xiamen 2008 przyciągną uwagę dzięki skali wystawy, jakości obsługi oraz ogromnej ilości wystawców i zwiedzających z całego świata. Edycja 2008 to przede wszystkim zwiększona do 75 000 m2 powierzchnia wystawy, którą zapełnią wystawcy z Chin,
28
nk 30 I 1/2008
Turcji, Włoch, Hiszpanii, Iranu, Brazylii, Indii, Australii, Portugalii, Francji, Republiki Południowej Afryki, Egiptu, Izraela, Szwecji, Norwegii, Pakistanu, Kanady, Niemiec, Finlandii, Japonii, Palestyny i Wietnamu. Po raz pierwszy na targach reprezentowane będą oferty z Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Tajlandii. Jedną z atrakcji tegorocznej wystawy będzie stworzenie nowych pawilonów narodowych. Swoje pawilony (poza tradycyjnymi: tureckim, włoskim i hiszpańskim) będą miały Brazylia, Iran i Indie. Komitet organizacyjny targów do tegorocznej edycji przygotowywał się długo. Prowadzono szeroko zakrojone działania promując ideę targów Xiamen na wielu światowych imprezach, m.in.: Coverings (USA), DesignBuild (Australia), Carrara Stone Fair (Włochy), Stone+tec (Niemcy), ExpoStone (Moskwa), Natural Stone 2007 (Turcja), Marmomacc (Włochy), StoneExpo (USA). Poza tym nawiązano współpracę z czasopismami kamieniarskimi z 30 krajów. Współpraca z czasopismami to nie tylko
reklamy i raporty o targach w Xiamen, ale również merytoryczna wiedza o rynkach kamieniarskich krajów, w których się one ukazują. Ta wiedza pozwala lepiej zorganizować ekspozycję, prezentując zwiedzającym taki układ ekspozycji, jaki jest najbardziej oczekiwany. Organizator nie zapomniał również o tym, że region Xiamen to czołowy producent kamieniarski w Chinach. Dlatego podczas targów zorganizowane będą dla wystawców i zwiedzających wyjazdy do kilku ważnych firm w regionie. Takie wizyty każdemu uczestnikowi pozwolą lepiej poznać możliwości przemysłu kamieniarskiego Chin. Podczas targów odbędą się również sympozja. Wśród nich ważne dla Chin spotkanie dotyczące współpracy kamieniarskiej Chin i Japonii z udziałem ekspertów, praktyków i oficjeli obu krajów. Wszelkie zapytania organizatorzy proszą kierować na e-mail: info@stonefair. org.cn lub telefon 0086-592 5959616. Zapraszają również do odwiedzenia strony internetowej www.stonefair.org.cn.
www.nowykamieniarz.pl
Y T A R Y NA
T asów !!! I H A J C ap z O a i M n PRO do wyczepa trwa
Specjalna oferta zimowej sprzedaży w magazynach Brachot-Hermant Polska STRZEGOM • SWARZĘDZ • GDYNIA • GLIWICE
MATERIAŁY W CENACH:
49 PLN/ m2 99 PLN/ m2 199 PLN/ m2
Impala 5 cm- 297 PLN 6 cm- 320 PLN
Orion 5 cm- 325 PLN 6 cm- 300 PLN
WIELE INNYCH KOLOROWYCH M AT E R I A ŁÓ W W B A R D Z O AT R A KC YJ N YC H C E N AC H ! ! !
Multicolor Verde ul. Mostowa 1 58-150 Strzegom tel: 074/855 55 22 fax: 074/855 55 20 e-mail: brachot.strzegom@brachot.com ul. Okrężna 24 44-100 Gliwice tel: 032/301 45 40 fax: 032/301 45 42 e-mail: brachot.gliwice@brachot.com ul. Poznańska 49 62-020 Swarzędz-Jasin (Poznań) tel: 061/818 72 90, 818 72 91 fax: 061/818 19 73 e-mail: brachot.swarzedz@brachot.com ul. Budowlana 3 84-110 Kartoszyno, gm. Krokowa (Gdynia-Wejherowo) tel: 058/670 61 55 (56) fax: 058/670 61 57 (58); e-mail: brachot.gdynia@brachot.com
Indian aurora 5 cm- 370 PLN 6 cm- 390 PLN
Labrador Silver Pearl 3 cm- 250 PLN 5 cm- 400 PLN 6 cm- 430 PLN
Steel grey 5 cm- 295 PLN 6 cm- 325 PLN
wszystkie cenny są cenami netto za m2
©nk
Brachot - Hermant Polska Sp. z o.o.
5 cm- 270 PLN 6 cm- 300 PLN
ZE ŚWIATA
PŁYTY
Jeden z pomysłów na tzw. znak nagrobny z cmentarza w Norymberdze - granitowy sześcian, którego poszczególne części, utworzą po odłączeniu krąg wokół krzyża (czyli centralnej części sześcianu)
„Za długo wszyscy spaliśmy” Za naszą zachodnią granicą trwa proces zmian w kulturze pogrzebowej, który w kolejnych dziesięcioleciach dotknie także Polaków. Indywidualizm i osłabienie więzów rodzinnych spowodowały, że niemieckie cmentarze, niegdyś podobne do polskich, zmieniają się nie do poznania. Niemieccy kamieniarze stają przed wyzwaniami, które już wkrótce dotyczyć będą także nas. Może warto wziać z nich przykład?
C
hoć co roku w Niemczech umiera około 650 tys. osób, a liczba ta w najbliższych 15 - 20 latach będzie rosnąć, zarabiający 2,6 mld euro rocznie na nagrobkarstwie niemieccy kamieniarze bardzo sceptycznie patrzą w przyszłość. Coraz częściej klienci od standardowego nagrobka wolą, by ich prochy rozsypać na wietrze. Od 1950 roku liczba kremacji w Niemczech zwiększyła się niemal 10- krotnie (z 5,3 proc. do 49 proc.). Sceptycyzm kamieniarzy wydaje się uzasadniony. Nie chodzi tylko o to, że nagrobek (w Niemczech duże płyty zakrywające całkowicie miejsce pochówku, zwane żartobliwie wielkimi kafelkami, nigdy nie były popularne, a często były zakazane przez regulamin cmentarza) został zastąpiony przez mniejszy, stawiany nad urną lub płytkę w ścianie z urnami. Przede wszystkim o to, że w zindywidualizowanym, ale niechętnym okazywaniu swojego bogactwa społeczeństwie coraz popularniejsze stają się formy pochówku niemal całkowicie anonimowego. „Friedwald“ i „Ruheforst“ („las pokoju” i „las spoczynku” - nazwy przedsiębiorstw zajmujących się pochówkiem na łonie natury) to prawnie
30
nk 30 I 1/2008
zastrzeżone nazwy terenów, na których popiół rozsypuje się u podnóża drzewa, na łące albo w lasku. Wszystko już bez nagrobka, a opiekę nad fragmentem natury przejmuje wyspecjalizowana firma. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest kilka. Pierwsza to oczywiście kwestie finansowe: koszt przeciętnego pochówku wg Związku Przedsiębiorców Pogrzebowych waha się od 3,5 do 5 tys. euro, co jest kwotą zbyt wysoką dla wielu Niemców, szczególnie po zlikwidowaniu wynoszącego 1000 euro zasiłku pogrzebowego. Druga wiąże się z rosnącym indywidualizmem w społeczeństwie. Miejsce pochówku ma więc reprezentować coś osobistego, co nie znaczy jednak, że ma reprezentować majętność klienta. Trzecia łączy się z rozluźnieniem więzi rodzinnych. Klienci nie chcą obarczać rodziny, często robiącej karierę w innym mieście, a nawet za granicą, opieką nad miejscem pochówku. Branża podejmuje kroki mające zahamować niezbyt przychylny jej trend. Przygotowano listę argumentów przemawiających za tradycyjnym sposobem pochówku. Klientom poszukującym indywidualnej formy proponuje się nowe pomysły, przybie-
rające często postać kubistycznych w formie rzeźb-instalacji. Ciekawym pomysłem są też tzw. znaki nagrobne, z którymi eksperymentuje się na norymberskim Cmentarzu Południowym. W sektorze zwanym cmentarzem-wzorcownią prezentuje się modele, które mogłyby wejść do produkcji masowej. Pewne środki zaradcze podejmują również zarządcy cmentarzy, proponujący m.in. obniżenie kosztów utrzymania miejsca pochówku. Czas pokaże, czy wszystkie te akcje i inicjatywy będą przeciwdziałać dzisiejszym trendom. O tym, czy młodzi Niemcy będą obstawać przy swoich poglądach na sposób pochówku, można co najwyżej snuć przypuszczenia. Sedno sprawy, która zajmuje teraz branżę, ujął już jeden z kamieniarzy w pewnym czasopiśmie branżowym: „Za długo wszyscy spaliśmy“. tekst: Peter Becker, tłum.: Katarzyna Sanojca, oprac.: Szymon Paź
Pełny tekst Petera Beckera, bogato ilustrowany, znajdzie się w „Poradniku nowego Kamieniarza. Nagrobkarstwo”, który ukaże się w tym roku. www.nowykamieniarz.pl
Z KRAJU
PŁYTY
Portowa rzeczywistość
[ Szczecińskie nabrzeże okiem odbiorcy i importera bloków ]
O
d kilku już lat odwiedzam port w Szczecinie, gdzie na składach wybieram i zakupuję bloki. To także niejednokrotnie źródło mojej wiedzy kamieniarskiej. Oglądając bloki bezpośrednio w porcie, mam swoisty przegląd sytuacji na rynku bloków granitowych. W ten sposób wiem, ile i jakiego materiału jest najwięcej dostępnego, jakiego materiału jest niedobór oraz jakiej jakości granit trafia na rynek polski. Czasami można oczywiście naocznie poznać po oznaczeniach na blokach – kto jest dostawcą bloków, a kto ich odbiorcą. Taka wiedza często może mieć znaczenie strategiczne dla rozwoju i funkcjonowania firm. Mając na uwadze moje doświadczenia z wizyt w innych portach, m.in. Antwerpii, Vigo, Kotce, Vitorii, Gdyni, Gdańsku, chciałbym się podzielić moimi spostrzeżeniami i opinią na temat portu w Szczecinie. Na przestrzeni kilku lat import bloków granitowych do Polski wzrasta, co moż-
32
nk 30 I 1/2008
na bezpośrednio dostrzec na składach w porcie szczecińskim. Bywały takie momenty, że bloki nie mieściły się na placu przeznaczonym do ich przetrzymywania. Takie zjawisko zaobserwowałem między innymi latem 2006, kiedy to bloki impali fizycznie znalazły się już za bramą placu na WOC-u (wolny obszar celny), dzieląc miejsce wraz ze stalą. Oczywiście bloki te zostały w krótkim czasie przewiezione na swoje miejsce składowania, ale to doskonale obrazuje, jaki był napływ granitu do Polski. Jeszcze pod koniec roku 2006 ogromna ilość bloków zalegała zarówno na WOC-u (ul. Bytomska), jak i na nadbrzeżu Ewa (ul. Hryniewieckiego). W przeciągu bieżącego roku ogromny popyt na granit na rynku polskim spowodował, że ta ilość składowanego materiału zmalała. Będąc z wizytą w Szczecinie wiosną 2007 roku, byłem zaskoczony brakiem niektórych gatunków granitu na składach. Część dostawców również ograniczyła dostawy do Polski, dochodząc do
wniosku, że nie zawsze ilość dostarczanego materiału przekłada na się na zysk finansowy firmy. Zaobserwować można było chroniczny brak impali marikany na rynku, ale to raczej spowodowane było kłopotami w kamieniołomie niż polityką cenową firmy (chociaż ostatecznie i tak ceny bloków marikany wzrosły). To samo zjawisko można było odnotować w przypadku bloków kashmir white, kashmir gold, madura gold, shivakashi. To akurat było podyktowane strategią firm hinduskich, które bardziej były zainteresowane sprzedażą płyt, a nie bloków granitowych. Generalnie na początku roku 2007 można było zaobserwować dużo wolnego miejsca na obu placach. Od kilku lat jako pracownik zajmujący się w firmie importem bloków granitowych przyglądam się bacznie organizacji i pracy portu szczecińskiego. Ranga Szczecina jako portu dla granitu ogromnie wzrosła w porównaniu z innymi polskimi portami (mam tu na myśli Gdynię i
... budolwańcy, inwestorzy, klienci indywidualni... www.baza-kamieniarska.pl
www.nowykamieniarz.pl
Z KRAJU
Gdańsk). Do Gdyni głównie zawijają statki z Finlandii, ale od kiedy została zawieszona linia Euroafrica, utrudniło to w pewnym stopniu dostawy fińskich bloków z Kotki, Helsinek czy Turku. Również utrzymanie składów w Gdyni czy Gdańsku ze względu na koszty stało się bardzo kłopotliwe (m.in. w ostatnim czasie likwiduje swój skład firma Marble & Quartzite Polska). W porównaniu ze Szczecinem stawki za składowanie i przechowywanie bloków w portach w Gdyni czy Gdańsku są nawet kilkakrotnie wyższe. Ponadto sam czas wolnego składowania (wolnego od opłat) jest krótszy niż w porcie szczecińskim. Port w Gdyni przejął kontenery, w tym także kontenery z płytami granitowymi i marmurowymi. W imporcie bloków granitowych najważniejsze miejsce zajmuje logistyka – a w tym transport morski oraz samochodowy. Stawki za frachty zwłaszcza w tym roku zaczęły drastycznie piąć się w górę, a
Skromna kolejka aut , godz. 10.30 34
nk 30 I 1/2008
PŁYTY
barki i tak nie nadążały z przewiezieniem bloków z Antwerpii do Szczecina. Trudności również były z transportem z Afryki. Nie trzeba tłumaczyć, jak wszelkie opóźnienia i przesunięcia w dostawach rzutują na sytuację firm kamieniarskich. Od dłuższego czasu obserwuję i staram się poznać organizację załadunku bloków w porcie – zarówno na WOC-u, jak i na nadbrzeżu Ewa. Niemal codziennie mam kontakt z kierowcami, którzy transportują mi bloki ze Szczecina na skład koło siedziby firmy. Słuchając ich opowieści o bałaganie, jaki panuje na placu na ul. Hryniewieckiego, postanowiłem sam sprawdzić sytuację na miejscu. Pojechałem do Szczecina na kolejne wybieranie bloków (15 i 16 listopada 2007 roku) i przy okazji przyjrzałem się bliżej pracy portu (co wcześniej także czyniłem). Pierwsza sprawa, na jaką zwróciłem uwagę – czas załadunku bloków. Pierwszy w kolejce kierowca z firmy KERN
(godz. 10.30) na moje pytanie odpowiada jednoznacznie: Czekam tu od rana, od godziny 8.00 i nikt mi nie dał znać, kiedy będę załadowany. Bacznie obserwowałem czytelnie oznakowany firmowym logo samochód Scania. Dokładnie o godz. 12.12 ciężarówka została załadowana. Ten kierowca powinien uważać się za szczęśliwca (4 godziny oczekiwania to żaden rekord!), bywają przypadki oczekiwania 6-7 godzin na załadunek. Najbardziej drażliwy moment to przyjście pracowników zmianowych – obowiązkowa przerwa na rozmowy, papierosa, odpoczynek itd. Trudny czas to również piątek (zwłaszcza w sezonie wakacyjnym, kiedy obowiązują weekendowe ograniczenia w ruchu samochodów ciężarowych). Każdy z kierowców chce być załatwiony jak najszybciej, żeby nie przyszło stać mu w weekend w porcie. Takie momenty to idealny czas dla pracowników portowych - ich powolna praca zmusza kierowców do indywidualnego załatwiania sprawy (zupełnie niepotrzebnie i wbrew prawu), ale liczy się czas – a czas to pieniądz. Sam doświadczyłem takiej sytuacji w porcie (w maju 2006 roku – dokładnie w nocy z 19 na 20 maja 2006). Po południu w piątek 19 maja 2006 na placu na ul. Hryniewieckiego pojawiło się kilkadziesiąt ciężarówek i po jakimś czasie pani magazynier oświadczyła, że ostatnich 22 ciężarówek nie będzie ładować. Wśród tych 22 kierowców byli dwaj kierowcy zaawizowani przeze mnie. Żaden z nich nie miał ochoty czekać na załadunek do poniedziałku. Popularna „czapka” rozwiązała problem. Ostatnia ciężarówka wyjechała o 2 w nocy. Tej sprawy nie pozostawiłem tak sobie. Dzięki mojemu koledze, a jednocześnie szefowi Magemaru (czytaj doskonałemu spedytorowi) Rafałowi Zahorskiemu sprawa zyskała na ważności i nie skończyła się tylko na kolejnej awanturze w zarządzie portu. Pociągnęło to za sobą zmiany personalne. Czas to jednak dobre lekarstwo na utratę pamięci. Złe nawyki znowu wracają do portu. Sami kierowcy też nie pozostają bez winy, chociaż może nie należy im się dziwić – ze względu na ograniczenia czasowe, warunki pogodowe, czas załadunku i rozładunku chcą przyśpieszyć obsługę w porcie. Niejednokrotnie szukają sami bloków w porcie na podstawie listów przewozowych, żeby zyskać na czasie podczas załadunku. Moim zdaniem – w tym miejscu powinien znaleźć się magazynier i wskazać bloki. Kierowcy nie muszą się znać na rodzaju ładowanych granitów (niekiedy bardzo trudno odczytać numer bloku – zwłaszcza w nocy). Na wolnym obszarze celnym obsługiwanym przez www.nowykamieniarz.pl
Z KRAJU
Oznaczenia placu
Uszkodzony blok
Miejsce pod kolejny blok
To też plac przy ul. Hryniewieckiego
36
nk 30 I 1/2008
PŁYTY
Magemar dość łatwo odszukać bloki, dzięki dokładnemu oznakowaniu placu. Kierowcy ponadto dostają w biurze Magemaru mapę placu. Natomiast oznakowanie na popularnym Hryniu przypomina raczej labirynt. W zasadzie nie ma oznakowania placu – zna go tylko magazynier i pracownicy portowi. Przykład widać na zdjęciu. W rozmowie z jednym z spedytorów wyszło, że poranny załadunek jest niemożliwy na Hryniewieckiego (zarządca Drobnica – Port Szczecin), ponieważ w tym czasie dźwigi są na rozładunku statków i dopiero o godz. 12 przybywają na plac z blokami. Kierowcy rano rozładowują się w porcie i potem dopiero podjeżdżają po bloki. Zasadniczo można to potwierdzić, ale nie jest to reguła. Tak czy inaczej kierowcy czekają w kolejce na Hryniu. Czekają, czasami chodzą po placu wokół bloków albo za bloki (toalet na Hryniewieckiego nie spotkałem). Te dwa kontenery tuż zza bramą ciężko nazwać biurem oraz toaletą dla samych pracowników. Na WOC-u jest zdecydowanie lepiej – Magemar ma poczekalnię dla kierowców, toaletę, nawet można skorzystać z ekspresu (kawa gratis!). Takie czekanie wzbudza tylko niechęć kierowców do granitu. Sam ładunek nie jest zbytnio atrakcyjny i łatwy do transportu. Nie od dziś wiadomo, że bloki mają nadwagi i często waga rzeczywista bloków nie odpowiada zapisanej w dokumentach (dostawcy bloków podają wagę z przeliczenia wymiarów netto, stąd różnice). Ponadto taki ładunek nie najlepiej rozkłada się na naczepie i nacisk na oś jest bardzo różny. Przejazd z blokami do punktu docelowego nie należy do prostych. Przy gwałtownym hamowaniu blok potrafi wpaść do kabiny – nie pomogą ani pasy, ani łańcuchy. W przypadku wywrotek przesunięcia bloków na podkładach są rzeczą dość częstą. Najgorsze sytuacje bywają zimą, zwłaszcza kiedy na wywrotce znajduje się jeden ciężki blok. Ja osobiście o tej porze roku nie awizuję aut pod załadunek pojedynczych bloków (nawet na podmławskich skromnych górkach byłby kłopot z podjechaniem na ośnieżonej i oblodzonej jezdni). Oczywiście jeśli chodzi o drewno pod blok, kierowcy sami sobie muszą poszukać na placu – raczej na pomoc pracowników portowych nie ma co się oglądać (w końcu to kierowca odpowiada za przewożony ładunek). W pewnym stopniu takie utrudnienia portowe mają wpływ na stawki transportowe oferowane przez przewoźnika bloków. Pierwszy czy drugi raz może się udać przewieźć po niższej, „normalnej” stawce.
Jak spedytor czy przewoźnik pozna sytuację, zaraz dokłada za przestoje. Ten przestój staje się jeszcze dłuższy, kiedy trzeba zabrać dwa bloki z dwóch różnych miejsc załadunku (WOC i plac na Hryniewieckiego). Spacerując po placu na Hryniewieckiego, można natknąć się oprócz „delikatnie rozrzuconych podkładów” (zobacz foto) na uszkodzone bloki, z wyrwanymi rogami, niejednokrotnie popękane. To nie tylko sztychy ofiarowane nam przez dostawców – to również zasługa portu. Uszkodzenia bloków zdarzają się podczas rozładunków i wyładunków, a także podczas kolejnego przekładania na placu. Warto może byłoby zainwestować w kilka suwnic bramowych? To raczej pytanie do dyrekcji Drobnica – Port Szczecin.Widząc postępy w rozbudowie placu i jego uzbrojeniu, próżno oczekiwać w najbliższym czasie suwnic (prędzej doczekamy się podwyżek za przeładunki, skądinąd wiem, że nastąpi to wkrótce). Wracając do uszkodzeń bloków – w rozmowie z jednym z przedstawicieli handlowych importera bloków (dla bardziej wtajemniczonych chętnie podam dane personalne i numer telefonu) dowiedziałem się o całkiem nowych sposobach załadunku bloków. Mianowicie kierowca wózka widłowego w porcie nieumiejętnie wziął na widły blok, który ułożył się skośnie do wideł. Siłą rzeczy – kolejnym etapem powinno być postawienie bloku na przekładkach i drugi raz podniesienie na widłach. Pomysłowy operator znalazł prostszy sposób – poprawił źle ułożony blok, uderzając w blok leżący obok (dobrze, że nie była to negro angola, bo pewnie zrobiłaby się nadwyżka bloków – po pęknięciu byłyby dwa). Tutaj, drodzy importerzy, zastanówcie się nad pełnym ubezpieczeniem bloków – od miejsca załadunku – z rozładunkiem włącznie. W momencie uszkodzenia port zawsze może uznać, że stało się to podczas rozładunku statku, a nie w czasie załadunku samochodu. Jeśli mamy ubezpieczenie, ubezpieczyciel będzie żądał protokołu rozładunku. Jeśli protokół jest prawidłowy – to wiadomo będzie, że port odpowie za nieprawidłowy załadunek bloku na samochód. Myślę, że dobrym przykładem dla organizacji placu na Hryniewieckiego jest sąsiad zza miedzy - WOC. Obok powstaje centrum logistyczne – w ciągu roku wypalowano cały teren, wybetonowano, wybudowano drogi dojazdowe, zmieniono nawet położenie nitki kolejowej. Lepszego przykładu nie trzeba. Krzystof Piotrowski
www.nowykamieniarz.pl
FIRMY KAMIENIARSKIE
PŁYTY
Dużo nowego w Granit Strzegom SA [ Nowa strategia firmy ]
S
pore zmiany następują w ostatnim czasie u potentata branży kamieniarskiej - firmy Granit Strzegom SA. Przedsiębiorstwo rozwija się i inwestuje w sprzęt, ludzi oraz nowe rynki zbytu. Stawia na nowoczesność w szerokim tego słowa znaczeniu. Przejawia się to zarówno w inwestycjach w maszyny, podejściu do klienta oraz jakości oferowanych wyrobów.
NOWOCZESNY SPRZĘT Na początku zeszłego roku w przedsiębiorstwie zaczął się wielki bum inwestycyjny. Rozpoczęto intensywną modernizację parku maszynowego zakładów wydobywczych i obróbczych. Wymianę infrastruktury zapoczątkował w 2006 roku zakup perforatora hydraulicznego, o dużej wydajności, do wiercenia otworów strzałowych.
38
nk 30 I 1/2008
W roku następnym na zakładzie obróbczym w miejsce starych traków wielopiłowych zainstalowano traki linowe oraz nowoczesny ciąg technologiczny do produkcji krawężnika. Zmodernizowano także Zakład Elementów Łupanych, zakupując wysoko wydajne łupiarki do produkcji kostki granitowej i kamienia murowego. Spółka wzbogaciła się o kolejne perforatory hydrauliczne i ładowarki kołowe.Zadbano również o zmniejszenie niekorzystnego wpływu dotychczasowych technologii na środowisko naturalne. Przedsiębiorstwo zamontowało linię systemu oczyszczania wody połączonego z filtroprasą. Przy realizacji tego całego przedsięwzięcia firma postawiła na jakość. Zainwestowano w maszyny wykorzystujące najnowsze osiągnięcia techniki światowej w dziedzinie wydobycia i obróbki kamieZamawianie wpisów do bazy: 061 662 98 70; baza@nowykamieniarz.pl
nia. Dlatego dzisiaj w parku maszynowym Granit Strzegom SA dominują światowe marki: Simec, Pellegrini, Winkelmann, Gestra, Giacomini, Tamroc i Volvo. Właśnie rozpoczęto kolejną fazę inwestycji. Spółka przystąpiła do modernizacji Zakładu Produkcji Kruszyw. Stare, wyeksploatowane maszyny zastąpią nowe kruszarki. Inwestycja ta jest realizowana na terenie dotychczasowego zakładu kruszyw. Data rozpoczęcia działalności przez nowy zakład to 1 maja 2008 roku. Inwestycja ta wymusiła na firmie kolejne przedsięwzięcie. Na podstawie doświadczeń własnych oraz klientów wyliczono, że transport drogowy kruszywa jest opłacalny do odległości 150 - 200 km. Kolejowy transport większych ilości kruszywa jest dużo bardziej opłacalny. Dlatego przedsiębiorstwo planuje rozpoczęcie współpracy z koleją. www.nowykamieniarz.pl
FIRMY KAMIENIARSKIE
PŁYTY
Aktualnie rozstrzygany jest jeszcze sposób dostarczenia wewnątrz zakładu kruszywa na rampę kolejową. Jej odległość od zakładu to ok. 1,5 km, spółka przymierza się do realizacji tańszego rozwiązania - budowy bocznicy kolejowej.
W spółce Granit Strzegom przeanalizowano reguły rynku. Wniosek był jeden: trzeba przede wszystkim być bardzo sprawnym logistycznie. Dotychczas klienci na własną rękę organizowali transport, sporadycznie taką usługę realizowała firma. Według oceny przedsiębiorstwa okazuje się, że przewagę firmy można zbudować na wprowadzeniu własnego transportu. Daje on możliwość obsługi klientów w całej Polsce. W spółce zatrudniono specjalistę ds. transportu i logistyki. W miarę możliwości w pierwszej kolejności firma bazuje na własnym transporcie, dopiero gdy ten okazuje się niewystarczający, korzysta z usług firm zewnętrznych. Od stycznia przedsiębiorstwo będzie posiadać dodatkowo licencję na przewóz towarów obcych, co pomoże obniżyć koszty transportu oferowanego klientom. Duże konsorcja budowlane, z którymi współpracuje Granit Strzegom SA, szukają dostawców w jak najmniejszej odległości od planowanych inwestycji. Spółka chce pójść dalej i dostarczać swoje produkty na duże odległości od swojej siedziby i w tym właśnie celu planuje zakup kolejnych samochodów. Od marca będzie dysponować już pięcioma - trzema wywrotkami i dwoma samochodami skrzyniowymi. Według szacunków zaspokoi to jednak potrzeby tylko w 60 procentach. Zatem korzystanie z transportu zewnętrznego będzie nadal konieczne. Docelowo spółka planuje jednak stworzenie własnego taboru samochodowego, który zaspokoi w całości jej potrzeby.
trochę innych zasadach. W poszczególnych regionach Polski budową sieci dystrybucji zajmują się regionalni kierownicy sprzedaży. W pierwszej fazie pracy zadaniem kierowników było stworzenie bazy zakładów kamieniarskich, z którymi teraz zawierane są umowy partnerskie dotyczące dystrybucji płyt i wyrobów płytowych, kostki i krawężnika. Każdy z kierowników będzie współpracował z kilkoma dystrybutorami. Są to przede wszystkim duże, prężnie funkcjonujące zakłady kamieniarskie. Mniejsze zakłady będą już obsługiwali sami dystrybutorzy. Przez dystrybutorów będzie przechodziła większa część sprzedaży spółki. Dodatkowym zadaniem kierowników będzie również dostarczanie informacji o dystrybutorach mniejszym firmom. W tym celu prowadzone są działania marketingowe oraz szeroka kampania informacyjna na poziomie regionalnym. Spółka planuje także nawiązanie współpracy z małymi, działającymi na rynkach lokalnych, przedsiębiorstwami budowy dróg i mostów. Będzie to przede wszystkim zadaniem dystrybutorów. Tego typu firmy są najlepiej zorientowane co do inwestycji planowanych oraz realizowanych w danym rejonie. W takiej strategii Granit Strzegom SA upatruje szansy rozwoju dla swoich rynków zbytu. Ma to również zdystansować konkurencję w walce o klienta. Aż 70 procent zakładów kamieniarskich, z którymi nawiązano współpracę w ramach tej strategii sprzedaży, to firmy nowe, z którymi dotychczas Granit Strzegom SA nie współpracował. Dodatkowo spółka chce budować sprzedaż eksportową na zasadzie przedstawicielstw zagranicznych. Prowadzi rozmowy z potencjalnymi partnerami z Niemiec, Czech i Litwy. Granit Strzegom SA zamierza korzystać także z usług firm specjalizujących się w wyszukiwaniu inwestorów za granicą.
MOCNO W SPRZEDAŻ
SZYKUJĄ SIĘ NA EURO 2012
Do niedawna firma sprzedawała swoje wyroby głównie w południowo-zachodniej części kraju. Aby zwiększyć i wzmocnić sprzedaż, konieczne okazało się „wyjście w Polskę”. Rynek kamieniarski podzielono na trzy segmenty: duże zakłady kamieniarskie, dosyć dobrze funkcjonujące na rynku polskim, które docelowo zostaną dystrybutorami firmy Granit Strzegom, mniejsze zakłady kamieniarskie i sektor budowlany - koncerny budowlane oraz przedsiębiorstwa robót drogowych i mostowych. W tych trzech obszarach zamierza funkcjonować Granit Strzegom SA, na każdym z nich jednak na
Spółka chce się rozwijać w dwóch kierunkach: budowlanym (kostka i krawężnik) i rynku płytowego (płyty handlowe, płyty okładzinowe, chodnikowe). Założenia te zostały przełożone na poczynione w parku maszynowym inwestycje. Najbardziej przyszłościowym i zarazem najtrudniejszym sektorem w ocenie spółki jest sektor budownictwa drogowego i mostowego. Będzie się teraz najszybciej rozwijał, począwszy od roku 2008 przez następne lata, aż do 2012. Na współpracę z tym właśnie sektorem firma chce położyć największy nacisk i w tym kierunku poszły wszystkie inwestycje, które zrea-
OBOK INWESTYCJI LOGISTYKA
Ostatnie inwestycje w Granit Strzegom SA. Od góry: trak wielolinowy Pellegrini, piła Simec, kruszarka Gestra i kolejny trak włoskiego producenta 40
nk 30 I 1/2008
www.nowykamieniarz.pl
Jest niewielu, którzy traktują Kamień z taką pasją jak My. Posiadając bogatą wyobraźnię i ponad 30 letnie doświadczenie potrafimy sprostać oczekiwaniom klientów.
·
POSADZKI
·
PŁYTKI
·
ELEMENTY GOTOWE
marmi corradini POLS KA sp.z o.o. Ul. Sikorskiego 5 Ul. Fabryczna 1T
05-119 Legionowo 32-600 Oświęcim
Tel +48 22 784 22 50 Tel +48 33 847 29 17
Fax +48 22 784 12 75 Fax +48 33 847 29 18
legionowo@marmicorradini.pl oswiecim@marmicorradini.pl
© ARS NOVA · CROSSMEDIA DESIGN 2008
PŁYTY
FIRMY KAMIENIARSKIE
lizowano w zakładzie - lina produkcyjna kostki i krawężników oraz nowy zakład kruszyw. Aby być jednak obecnie konkurencyjnym na rynku, należy produkować bardzo szybko i w bardzo dobrej jakości. Inwestowanie w maszyny nowoczesne, które będą dobre jakościowo i będą w stanie sprawnie i szybko produkować elementy budowlane wysokiej klasy, okazało się koniecznie. Spółka nawiązała już współpracę na największymi firmami sektora budowlanego, jak Budimex Dromex, Skanska, Polski Asfalt czy Strabag. Firmy te będą prowadziły duże inwestycje na terenie Polski, drogowe i mostowe, związane z organizacją przez nasze państwo piłkarskich mistrzostw - Euro 2012.
JAKOŚĆ PRZEDE WSZYSTKIM Granit Strzegom bardzo mocno stawia również na jakość swoich produktów. Jakość jest jednym z priorytetów firmy. W 2004 roku został przeprowadzony przez jednostkę notyfikowaną TÜV audyt certyfikujący, w wyniku którego firma Granit Strzegom SA otrzymała certyfikat zgodny z ISO 9001:2000. W kolejnych latach certyfikat był potwierdzany audytami nadzoru. Spółka kładzie silny nacisk na spełnie-
42
nk 30 I 1/2008
PŁYTY
nie wymagań jakościowych stawianych przez klientów. Dlatego produkowane przy zachowaniu procedur ISO 9001 : 2000 wyroby granitowe muszą być wysokiej klasy. Jakość i walory granitu wydobywanego przez Granit Strzegom SA od tego roku chroni prawo. Marka „Żbik” została zarejestrowana i obecnie tylko kamień pochodzący z tego wyrobiska może nosić taką nazwę i pod nią być rozprowadzany. Spółka chce standaryzować nie tylko wyroby, ale także sprzedaż. Stawia na bardzo wysoką jakość obsługi klientów. Dąży do ograniczenia sprzedaży na miejscu, wychodzi do swoich partnerów handlowych. Stąd też wszystkie zmiany w strukturze sprzedaży i prężna sieć dystrybucji w całym kraju. Zmiany w zarządzaniu jakością na poziomie handlowym idą w kierunku uzyskania maksymalnej satysfakcji klienta poprzez uproszczenie procedur sprzedażowych, tak aby zakupy produktów odbywały się szybko i sprawnie.
PRZEMYŚLANE DZIAŁANIA Kierunki działania i rozwoju firmy wytyczono na podstawie badań marketingowych, tzw. wywiadów pogłębionych, wśród własnych klientów. Spółka nie zlecała specjalistycznych badań rynkowych i
nie korzystała z usług firm zewnętrznych. Poprzez dział handlowy i kierowników regionalnych prowadzono rozmowy z dużymi zakładami kamieniarskimi i brukarskimi. Grupa badanych to ok. 50 podmiotów. Podczas takich spotkań klienci oceniali dotychczasową współpracę, wskazywali, co należy zmienić, a co doskonalić, przede wszystkim analizowano, jak usprawnić sprzedaż. Na podstawie zebranych informacji powstała strategia rozwoju przedsiębiorstwa. Plany na przyszłość to rozwój dystrybucji. Usystematyzowanie całej sprzedaży jest priorytetem, według oceny spółki może to potrwać nawet pięć lat. Jeżeli powiedzie się plan rozwoju sprzedaży, to z pewnością konieczne będzie również rozbudowanie i rozwijanie poszczególnych zakładów produkcyjnych. Potencjał produkcyjny będzie dostosowywany do potencjału rynku. A ten według firmy Granit Strzegom SA jest naprawdę bardzo duży. Spółka nie martwi się również o złoża granitu, z których korzysta. Pokłady są bardzo duże i są w stanie całkowicie zaspokoić potrzeby produkcyjne. Pozwalają także na spokojne myślenie o przyszłości. Marta Wójcik
www.nowykamieniarz.pl
WYWIAD
Od lewej: Ciro Sorrentino, dyrektor handlowy grupy Matthews, właściciela marki Caggiati wraz z bratem Nazzareno, dyrektorem eksporu, na targach Kamień 2007
Innowacja, obsługa klienta, wzornictwo i jakość [ Marka Caggiati ] „nowy Kamieniarz”: Caggiati stanowi obecnie część grupy Matthews International Corporation, będącej światowym liderem w dziedzinie produkcji artykułów z brązu. Jakie to uczucie, kiedy ma się świadomość przynależności do tak wielkiej struktury? Ciro Sorrentino, dyrektor handlowy grupy Matthews, właściciela marki Caggiati: Kiedy w roku 1999 amerykańska grupa Matthews wybrała firmę Caggiati, aby to właśnie za jej pośrednictwem wejść na rynek europejski, było to dla nas powodem do wielkiej satysfakcji oraz dumy. Wszyscy wiemy z jaką skrupulatnością i uwagą wielkie firmy amerykańskie dobierają swoich przyszłych partnerów, zanim podejmą ostateczną decyzję o ich włączeniu do grupy jako istotnych elementów swej strategii rozwojowej. Na czym, według Pana, opiera się sukces strategii przyjętej przez markę Caggiati
44
nk 30 I 1/2008
w ramach jej działalności w strukturach grupy Matthews International? Konkretnie rzecz ujmując? Nasz sukces zawdzięczamy przede wszystkim profesjonalizmowi pracujących u nas osób. Z punktu widzenia strategii na pewno trzeba podkreślić fakt, iż posiadamy wizję, potrafimy z wyprzedzeniem wychodzić naprzeciw potrzebom i oczekiwaniom naszych klientów, co jest możliwe dzięki prowadzonym przez nas badaniom w dziedzinie designu, systematycznej kontroli jakości materiałów, stałemu czuwaniu nad przebiegiem poszczególnych faz produkcyjnych, stosowaniu najlepszych materiałów i produktów, dbaniu o bezpieczeństwo i zdrowie osób zaangażowanych w proces produkcyjny. Staramy się z dużą uwagą wysłuchiwać sugestii, z jakimi zwracają się do nas nasi klienci. Wszystko to jest swego rodzaju mieszanką czynników składających się na nasz sukces.
Ciro Sorrentino – 55 lat Po wcześniejszych sukcesach zawodowych, dołączył w roku 2001 do grupy Matthews International S.p.A., obejmując funkcję konsultanta biznesowego (Business Consultant), a następnie funkcję managera regionalnego (Area Manager) na terenie południowych Włoch. Pełnił funkcję dyrektora handlowego firmy Fracaro, dbał o rozwój nowych rynków z terenu Europy Wschodniej. Od 1 stycznia 2008 pełni funkcję dyrektora handlowego w relacjach z zagranicą w firmie Matthews International S.p.A. i jest odpowiedzialny za wszystkie rynki europejskie oraz rynki krajów rozwijających się.
www.nowykamieniarz.pl
WYWIAD
Co oznacza dla Państwa bycie światowym liderem? Oznacza wiele zaangażowania z naszej strony oraz wzięcie na siebie dużej odpowiedzialności zarówno ekonomicznej, jak i społecznej. Oznacza także przodowanie w dziedzinie inwestycji zorientowanych na innowację i obsługę klienta. Dziś, aby spełniać usługi o charakterze ekskluzywnym, jak usługi zapewniane przez Matthews, trzeba dysponować dużymi zasobami finansowymi i być także gotowym do tego, aby je zainwestować. A przede wszystkim trzeba posiadać odpowiednie strategie, dzięki którym ponoszone nakłady będą mogły zaowocować pełną satysfakcją klientów. Mathews Corporation, w którego skład wchodzi Caggiati, jest ogromną firmą produkującą artykuły pogrzebowe, to międzynarodowy koncern notowany na nowojorskiej giełdzie Nasdaq, którego całkowite obroty sięgają ok. 700 milionów dolarów (1,7 mld zł)! Zatrudnia 3500 pracowników na całym świecie i to właśnie dzięki znakomitej organizacji pracy oraz wysiłkom całego zespołu ludzi, zwracający się do nas klient ma zawsze poczucie, iż jest obsłużony indywidualnie, w taki sposób, jak gdyby był jedynym. Co roku ogromne kwoty z osiąganych wpływów są reinwestowane w celu zapewnienia jak najlepszej jakości świadczonych klientom usług. Wachlarz tych usług jest bardzo szeroki: informacja, aktualizowanie oferty, szkolenie, pomoc techniczna, wykonywanie produktów, a także rozmaite usługi o charakterze bardziej specyficznym, uzależnionym od wymagań klienta, począwszy od najprostszych aż do najbardziej złożonych. A warto przy tym podkreślić, że ceny oferowanych usług są zawsze bardzo konkurencyjne. I właśnie to wszystko składa się na bycie liderem! Brąz jest nadal w modzie? Już od tysięcy lat brąz jest stopem metalowym, wykorzystywanym przy realizacji dzieł rzeźbiarskich, pomników i najważniejszych dla dziejów człowieka przedmiotów. I to na całym świecie. Brąz jest nie tylko aktualny, ale jest też niezastąpiony, jak pokazuje historia i codzienne życie. Decyzja o upamiętnieniu w brązie drogiej nam osoby, którą się utraciło, jest aktem szacunku wobec prawa tych, których kochaliśmy, do wiecznej pamięci o nich. Brąz nieodłącznie wpisuje się w nasze życie, towarzyszy mu w ważnych jego etapach, a utrata ukochanej osoby jest niestety jednym z etapów życia. Przy czym to nie wartość szacowana finansowww.nowykamieniarz.pl
Impreza na stoisku Caggiati na targach Kamień 2007 przyciągnęła 1200 osób wo ma tu znaczenie. Znaczenie mają jedynie uwaga oraz miłość, którymi kierujemy się dokonując naszych wyborów. Brąz symbolizuje życie i właśnie tak jak życie, z biegiem lat zmienia on w sposób naturalny swój wygląd, co czyni go przecież tak cennym i wiecznym. Naszym głównym celem jest ścisła współpraca z wytwórcami wyrobów marmurowych, aby dopełniać naszymi ozdobami, ich delikatną i jakże ważną pracę. Przy czym nasza oferta to nie tylko przedmioty, ale przede wszystkim kompleksowo rozumiane usługi oraz innowacja. Chcemy, aby nasi klienci wiedzieli, że mogą liczyć na markę CAGGIATI. W każdym momencie i niezależnie od tego, z jakiego typu problemem się do nas zwracają. I to jest sekret Waszego sukcesu? Nie ma żadnych sekretów, tu wszystko musi być jasne i przejrzyste. Prawdziwym sukcesem jest wytworzenie wartości w relacji z klientami oraz naszymi własnymi współpracownikami. Nasza struktura handlowa jest bardzo dobrze zorganizowana, a ciągły kontakt z naszymi klientami jest wyróżniającym nas atutem, decydującym o naszym sukcesie. Aby mieć gwarancję tego kontaktu, trzeba być obecnym w terenie. Na przykład w samej tylko Polsce, mamy dziś sześciu dystrybutorów. Nasi klienci wiedzą, że mogą liczyć na osobisty, indywidualny charakter relacji z dostawcą.
Na targach Wrocław 2007 odnieśliście wielki sukces! W tym roku we Wrocławiu zebraliśmy dużo wyrazów uznania. Aby podziękować wszystkim klientom, którzy przyczynili się do osiągniętego przez nas w 2007 roku w Polsce sukcesu, zorganizowaliśmy w sobotę małe przyjęcie. Był to moment przyjemnego dla wszystkich spotkania. W samą tylko sobotę, podczas imprezy, nasze stanowisko wystawowe odwiedziło 1200 gości. Jakie plany na przyszłość? Rok 2008 będzie szczególnie ważny dla firmy Matthews i dla naszych klientów. Projekty rozpoczęte w roku 2007 zostaną sfinalizowane w trakcie tego roku, nie chcę wybiegać za bardzo naprzód, bo smak niespodzianki też ma przecież swój urok. Ale z całą pewnością mogę powiedzieć, że nasi klienci mogą być spokojni co do tego, że dołożymy wszelkich starań, aby nie zawieść ich oczekiwań. Więc nie zabraknie z naszej strony nowości w dziedzinie designu oraz technologii. Rynek polski i obecne na nim wymagania mają dla nas bardzo duże znaczenie. Jest to rynek o dużej tendencji wzrostowej, co oczywiście bardzo nas cieszy. Polska jest drugim rynkiem europejskim, jak chodzi o zastosowanie ozdób z brązu. Przed Polską plasują się tylko Włochy, a za nią na przykład takie kraje, jak Francja czy Hiszpania. Dziękujemy za rozmowę.
BAZA DANYCH KAMIENIARSTWA www.baza-kamieniarska.pl
1/2008 I nK30
45
WYWIAD
PŁYTY
3000 lat cywilizacji zaprasza do współpracy [ Wywiad z Nedą Zamani ]
W
27 numerze „Nowego Kamieniarza” opublikowaliśmy relację Sławomira Hardy z firmy Interstone z wyjazdu do Iranu. Temat bezpośredniego importu kamienia z krajów jego wydobycia jest dla wielu firm ważny ze względu na walkę o jak najkorzystniejsze ceny poszukiwanego materiału i jak najlepszą jakość. Ponieważ możliwość zakupów w Iranie interesuje wiele firm, udało nam się przeprowadzić rozmowę z dyrektorem korporacji Avid Parsian łączącej kilka firm. Żeby było ciekawie, dyrektorem jest młoda, atrakcyjna kobieta Neda Zamani, co może kłócić się z powszechnymi poglądami na temat pozycji kobiet w islamie – tym bardziej w Iranie, gdzie islam szyicki jest religią państwową.
48
nk 30 I 1/2008
Darek Wawrzynkiewicz: W Polsce wiele firm kamieniarskich, chcąc uniknąć pośredników, poszukuje materiałów w krajach, gdzie są one wydobywane. Większość materiału z Iranu jest znana, ale powszechny jest pogląd, że ze względu na sytuację podróż do Iranu jest niebezpieczna, a interesy obarczone sporym ryzykiem. Jak to naprawdę wygląda i jakie są możliwości współpracy na przykład z reprezentowaną przez ciebie firmą? Neda Zamani, dyrektor zarządzający Avid Parsian: Tak, niestety to powszechny pogląd, że przyjeżdżający do Iranu są na coś narażeni, terroryzm jest na porządku dziennym, a krajem rządzą źli ludzie chcący wojny i broni atomowej! Szczerze mówiąc, według mnie, Iran jest jednym z
krajów, w których pewne sprawy można by poprawić. Uczciwość nakazuje powiedzieć, że w kraju są pewne ograniczenia, ale jeżdżąc po świecie, można się przekonać, że każdy kraj ma ograniczenia związane z jego historią, obyczajowością czy kulturą – i to jest normalne. Kiedy rozmawiam ze znajomymi z zagranicy, nie próbuję ich przekonywać, że ich poglądy o Iranie są nieprawdziwe. Proponuję im, żeby przyjechali do Iranu i sami zobaczyli, że tu toczy się zwyczajne życie. Przyzwyczailiśmy się do życia z ograniczeniami i chociaż część z nich trudno znieść, to jednak większość jest sensownych. Nie rozumiem, dlaczego widzi się tylko to, co złe. Na przykład firmy eksportujące w Iranie nie płacą żadnych podatków! Takie firmy mogą liczyć nie tylwww.nowykamieniarz.pl
WYWIAD
ko na opiekę państwa, ale również na nagrody finansowe. Czy jest drugi taki kraj? Wątpię. Nie ma ryzyka w handlu z irańskimi firmami, istnieje bowiem departament w ministerstwie finansów udzielający gwarancji zarówno klientom, jak i eksporterom. Dlaczego istnieje przekonanie, że przyjazd do Iranu jest niebezpieczny? Nie jesteśmy kanibalami! Historia naszej cywilizacji ma 3000 lat! Tak, kobiety mają zasłonięte głowy, ale czy to jest powód, żeby uważać, że jest niebezpiecznie? Chętnie zainteresowanym robieniem z nami interesów wyślę zaproszenie i mogą natychmiast przyjechać. Przekonają się sami, że Irańczycy będą dla nich bardzo przyjacielscy, kraj jest piękny, a interesy też możliwe do zrobienia. Opowiedz trochę o firmie, dla której pracujesz. Na początku powiem może nieco o mnie i mojej pracy w Avid Parsian. Urodziłam się 15.11.1980 roku w irańskiej rodzinie, w historycznym, ale i przemysłowym mieście Esfahan. Specjalnie zaznaczam historyczność miejsca, bo to bardzo stara cywilizacja, z której jestem dumna.
Jedna z kopalni należących do konsorcjum Avid Parsian
Jednen z zakładów obróbczych 50
nk 30 I 1/2008
PŁYTY
Ukończyłam licencjat na studiach chemicznych i chciałam już rozpocząć studia magisterskie na tym kierunku, ale nieszczęśliwie, albo może i szczęśliwie, znalazłam interesującą pracę. Ponieważ znałam dobrze język angielski, ojciec – kierujący Avid Parsian, zaproponował mi pracę. Po trzech miesiącach doceniono moje predyspozycje i zostałam asystentem ds. handlowych prezesa firmy. W tej pierwszej mojej pracy zrozumiałam, że praca w biznesie to jest to, co sprawia mi radość i zaangażowałam się w zdobywanie wiedzy o handlu i kamieniu. Brałam udział we wszelkich możliwych seminariach i szkoleniach dotyczących eksportu i importu i poznawałam branżę kamieniarską. Awansowałam na stanowisko dyrektora zarządzającego. Mam bardzo dobrą pozycję w firmie, bo staram się robić wszystko, co możliwe dla jej rozwoju – mam bardzo dobre relacje z szefami produkcji zakładów produkcyjnych, którym przekazuję wszystkie informacje dotyczące oczekiwań klientów. Jeśli jakiś nasz klient szuka materiału, którego nie mamy, to staram się odnaleźć go w którejś z innych firm i pomóc klientowi. Zwykle nie mam z tym problemów, bo w okolicy mojego miasta jest 2500 zakładów i ponad tysiąc kopalń. Czym jest Avid Parsian jako firma, jaką ma osobowość prawną – jak działa? Zasadniczo Avid Parsian jest departamentem eksportu dla czterech zakładów produkcyjnych i 10 kopalń, którego celem jest koordynacja działań firm w nim połączonych w zakresie eksportu, planowania inwestycji oraz importu maszyn i linii technologicznych. Poza będącymi w strukturach Avid Parsian kopalniami, bardzo ściśle współpracujemy z 17 innymi. Avid Parsian to konsorcjum finansowoinwestycyjne, którego osobowość prawna to spółka joint venture. Szefem firmy jest mój ojciec – Ali Zamani. Ważną osobą jest również główny geolog konsorcjum Peyman Ghasemi. Wewnątrz konsorcjum jest zespół kopalń kierowanych przez pięciu specjalistów geologów, którzy nie tylko kierują wydobyciem, ale zajmują się również poszukiwaniem i uruchamianiem wydobycia nowych złóż. Przykładowo ostatnio uruchomiliśmy dwa nowe złoża marmuru i jedno trawertynu. Pierwsze dwa kontenery nowego materiału wysłaliśmy do Kanady. Koordynacja działań pozwala na optymalizację produkcji zakładów stowarzyszonych oraz zakupu nowych technologii. Naszym zadaniem jest również prowadzenie szeroko zakrojonych działań marketingowych – w tym udział w
targach kamieniarskich na całym świecie. Zajmujemy się również kontrolą jakości poszczególnych zakładów. Po zrealizowaniu konkretnego zlecenia nasz inspektor dokonuje kontroli jakości oraz sposobu pakowania transportu w zgodzie z licencją SGS (SGS to międzynarodowa organizacja zajmująca się jakością, z siedzibą główną w Szwajcarii - DW). Aktualnie uruchomiono nowo zakupiony w Kanadzie skaner bloków umożliwiający ich ocenę przed dalszą obróbką, co pozwala na poprawę wydajności i jakości produkcji. Czy wewnątrz firmy macie jakieś systemy jakościowe, jak przyjęte na świecie ISO? Tak, mamy system bardzo podobny do ISO 9000. Dzięki temu jesteśmy w stanie utrzymywać odpowiednią jakość produkcji i transportu. Istnieją spore różnice w zakresie wymaganych dokumentów w różnych krajach, więc musimy dostosowywać się do oczekiwań naszych klientów i przygotowujemy transporty wraz z takimi certyfikatami, jakie są wymagane. Współczesne kamieniarstwo wymaga wykształconych, zdolnych pracowników. Jak w Iranie radzicie sobie z tym problemem? Faktycznie żeby produkcja mogła być realizowana na światowym poziomie, nie wystarczą nawet najlepsze maszyny. Kluczem do jakości są ludzie. Prowadzimy wewnątrz firmy stałe szkolenia. Łączymy ludzi w zespoły, uwzględniając predyspozycje poszczególnych osób, które uczą się od siebie. Aktualnie w Iranie tworzy się szkoła i kierunek na uczelni we współpracy z Włochami, które mają kształcić kamieniarzy. W zakresie eksportu i marketingu ministerstwo organizuje bezpłatne szkolenia i sympozja dla firm. Jakim sprzętem do obróbki dysponują firmy będące w konsorcjum? W zasadzie pracujemy na liniach technologicznych produkcji włoskiej. W pięciu zakładach posiadamy linie do produkcji zarówno slabów, jak i płytki modularnej. To są nowoczesne maszyny, takie jak w innych krajach na świecie. W zakładach pracują linie technologiczne firm: Breton, Pedrini i Simec. Mamy również linię technologiczną tureckiej firmy Akal do produkcji mozaiki. Ile ludzi pracuje w firmach produkcyjnych i jak duża jest produkcja? W bezpośredniej produkcji pracuje około 500 osób, poza tym zatrudniamy sześciu handlowców. Co do wielkości www.nowykamieniarz.pl
WYWIAD
PŁYTY
Neda Zamani, dyrektor zarządzający Avid Parsian, w swym biurze produkcji to chociaż konsorcjum istnieje od czterech lat, to dopiero od ośmiu miesięcy mam pełny wpływ na decyzje sprzedażowe i inwestycyjne w firmach stowarzyszonych. Cały czas rozwijamy sprzedaż, więc myślę, że aktualne dane już za kilka miesięcy będą zdecydowanie wyższe. Ale na stan obecny wysyłamy około 80 kontenerów miesięcznie, to jest około 60 tys. m2. Czy sprzedajecie tylko slaby i płytki modularne, czy również bloki? Sprzedajemy pełny asortyment produktów kamieniarskich: bloki, slaby, płytki, blaty kuchenne, misy, mozaiki itp. Do jakich krajów eksportujecie obecnie? Do Wielkiej Brytanii, Kanady, Indii, Kolumbii, Południowej Afryki, no i oczywiście do Stanów Zjednoczonych, tyle że ze znanych powodów poprzez Dubaj. Czy zakłady mają swoje specjalności, czy wszystkie produkują wszystko? Jeden zakład obrabia wyłącznie granit, dwa to zakłady obróbki marmuru. Trzy pozostałe specjalizują się w trawertynach i onyksach. Kobiety na wysokich stanowiskach w kamieniarstwie na świecie to raczej rzadkość. Wydawać by się mogło, że w kraju islamskim tym bardziej powinno to być rzadkie. Czy dużo kobiet w Iranie zajmuje tak wysokie stanowiska jak ty? Są, znam kobietę, która zarządza produkcją w zakładzie mającym 1700 pracowników. Ale szczerze mówiąc, podob-
52
nk 30 I 1/2008
nie jak w innych krajach na wysokich stanowiskach zdecydowanie więcej jest mężczyzn. W Iranie ograniczenia związane z ubiorem kobiet nie przenoszą się na możliwości kształcenia czy awansu. To, że większość zarządzających to mężczyźni, ma takie same powody, jak wszędzie na świecie. Powiedz, proszę, coś o sobie. Zajmując wysokie stanowisko, masz pewnie mocno wydłużony czas pracy. Czy znajdujesz trochę czasu dla siebie, masz jakieś hobby? No niestety, bardzo ambicjonalnie podchodzę do pracy (jak to kobieta). Chcę, żeby to, co robię, było perfekcyjne – a to prowadzi do pracy po 17 godzin na dobę. Po prostu moja praca to moje główne hobby. Jak już w końcu wracam do domu, to raczej nie mam na nic ochoty. Staram się usilnie wyrywać trochę wolnego czasu, ale to trudne. Lubię muzykę i malarstwo, ale skąd wziąć czas? Czasem udaje mi się spotkać z przyjaciółmi na kolacji. Może jak firma bardziej okrzepnie w tych nowych systemach działania, będzie łatwiej o wolny czas. Dziękuję za rozmowę i ciekawe informacje. Było mi miło przedstawić naszą firmę. Wszystkie zainteresowane irańskimi kamieniami polskie firmy zapraszam do współpracy. PS. Czytelnicy zainteresowani współpracą kontakt z Nedą Zamani mogą uzyskać w redakcji.
www.nowykamieniarz.pl
ZE ŚWIATA
PŁYTY
Kraj białego marmuru Złoża białego marmuru ciągną się w kierunku północno-zachodnim od Thassos w Grecji do Gostivaru w Republice Macedonii. Siły tektoniczne wzrastały w kierunku północnym, więc tamtejsze marmury cechują się większą zwartością. Śnieżna biel marmuru, tak bardzo ceniona w świecie islamskim, skłoniła Paula Daniela do wizyty u macedońskich liderów rynku.
W
październiku 2007 Zoran Panov (zpanov@yahoo.com), osoba, do której należy zwrócić się w poszukiwaniu informacji nieujętych w tym raporcie, zorganizował mi spotkanie z największymi producentami marmurów typu Sivec w Macedonii. Konstytucyjna nazwa kraju to Republika Macedonii, ale w użyciu (szczególnie w języku angielskim) ze względów greckich protestów o podłożu historycz-
54
nk 30 I 1/2008
nym pozostaje również skrót FYROM, czyli Była Jugosłowiańska Republika Macedonii. Jednak nazwa kraju nie jest istotna, podobnie jak nazwa cennego, zwartego białego marmuru, jaka by nie była. „Inwestuj w Macedonii – Nowym Biznesowym Raju w Europie” deklarowały całostronicowe reklamy w prasie ekonomicznej Zachodniej Europy w drugiej połowie 2007 roku. Ta zachęta jest pociągająca. W sektorze kamienia dekoracyjnego, jak za
chwilę można będzie się przekonać, miało miejsce kilka inwestycji, które zakończyły się sukcesem. Profesor Zoran Panov szefuje nowemu zakładowi na Wydziale Górnictwa i Geologii Uniwersytetu Goce Delcheva w mieście Štip. Z wykształcenia inżynier górnictwa, konsultuje on wiele projektów z zakresu wydobycia kamienia naturalnego. Dzięki nabytym w ten sposób znajomościom spotkałem się z właścicielami firmy FHL Mermeren Kombinat, macedońskiej spółki należącej do dużej greckiej firmy zajmującej się wydobyciem kamienia. To jedna z firm obsługujących łącznie 50 koncesji na wydobycie kamienia dekoracyjnego: marmuru, trawertynu, granitu i innych. Wydobycie samego białego marmuru odbywa się w trzech rejonach: Sivec i Bela Pola, Belovodica i Sveti Ilia. Panov podejrzewa, że w ich pobliżu znajdują się nieodkryte jeszcze złoża tego materiału.
nowy Kamieniarz tworzy bazę danych... www.baza-kamieniarska.pl
www.nowykamieniarz.pl
ZE ŚWIATA
PŁYTY
UNI-GRAN-MER
Kamieniołom marmuru Sveti Ilja firmy Uni-Gran-Mer
Arne Mislej, dyrektor Uni-Gran-Mer
Bloki handlowe i nieregularne na terenie kamieniołomu marmuru Polaris (złoże Bela Pola) należącego do Larin Mramor
Choć firma ma siedzibę w stolicy Słowenii, nie prowadzi tam wydobycia. Za to złoże o powierzchni 4,315 km2 to obecnie największe złoże w Macedonii. Kamieniołom marmuru Sveti Ilia znajduje się w dystrykcji Mariovo, w odległości 4 km od wioski Vitoliste i zaledwie 45 minut jazdy starą, wojskową drogą od miasta Prilep, czwartego pod względem wielkości w kraju. Złoże znajduje się w odległości zaledwie 15 km od granicy z Grecją. Dyrektor Arne Mislej i jego kolega Trajce Risteski przejęli koncesję na złoże w sierpniu 2007 roku. Od tego czasu otworzono jedną odkrywkę, w ramach której prace trwają na sześciu tarasach. Przeprowadzone badania geologiczne wskazały właściwy kierunek wydobycia, który wymagać będzie usunięcia dużych ilości nadkładu. Na pozostałym terenie objętym koncesją odkryto dwa miejsca, w których materiał jest stosunkowo łatwo dostępny. Złożom białego marmuru towarzyszy trawertyn, którego eksploatację prowadził poprzedni właściciel. Jest on dość zwarty i posiada ciekawy, rzadko spotykany karmelowy kolor. W planach firmy jest utworzenie wpierw składu bloków i dopiero następnie wejście z materiałem na rynek. Przy obecnym popycie wydobycie pokryłoby zapotrzebowanie zaledwie jednej firmy. Jak mówi Arne Mislej, macedoński biały marmur jest zazwyczaj bardziej drobnoziarnisty i zbity od greckiego, ale musi być cięty we właściwym kierunku. Jest on bardzo atrakcyjny na rynku, ale nie mogą mu towarzyszyć żyły. W dolinie Pelagonii, gdzie znajduje się złoże, bloczność materiału wynosi ok. 7 – 8 proc. w stosunku do 22 proc. w greckiej Dramie. Arne Mislej twierdzi, że firma handlować będzie z tymi firmami w Macedonii, które zaproponują najlepsze warunki. Roczną produkcję bloków i mniejszych kawałków śnieżnobiałego i szarego marmuru ocenia na 4000 m3. Kontakt do Uni-Gran-Mer i innych fimr należących do spółki można znaleźć na stronie www.sivec-comex.si.
LARIN MRAMOR
Posąg Aleksandra Wielkiego w Prilep
56
nk 30 I 1/2008
Larin Mramor prowadzi eksploatację niedaleko od Prilep na złożu sąsiadującym z koncesją FHL Mermeren Kombinat. Firma jest niezależna, ale jest dostawcą Lazardis Marmor SA z greckiej Dramy. Została założona w 1997 roku. Jak na ironię założona przez byłego pracownika greckiej firmy Iliasa Kiriakidisa FHL Mermeren Kombinat w latach 1999 – 2001 zakupiła najbardziej znane złoże macedońskiego marmuru - Sivec. Wracając do Larin; marmur Polaris z kamieniołomu Bela Pola od-
niósł wielki sukces na światowym rynku. Według dyrektora technicznego Gorana Stojkoskiego w złożu znajduje się jedna odkrywka dostarczająca ok. 6 – 7 tys. m3 materiału blocznego rocznie. Firma zatrudnia 40 pracowników, a do wydobycia używa 14 lin diamentowych firmy Benetti. Złoże znakomitego marmuru ma ok. 35 m głębokości, co przy obecnej produkcji starczy na jakieś 30 lat. 99 proc. produkcji firmy przeznaczone jest na eksport. Bloki trafiają do fabryki firmy Lazardis w Dramie. Głównymi rynkami zbytu są Chiny, Japonia, Bułgaria, Albania, Włochy i byłe republiki Jugosławii. Dane kontaktowe znaleźć można na stronie www.larin.com.mk.
FHL MERMEREN KOMBINAT Ta kompania z siedzibą w Prilep ma najbardziej interesującą historię. W dolinie Pelagonia, w tym w złożu Sivec, wydobycie białego marmuru było prowadzone już latach 300 p.n.e. – 300 n.e. Pozyskano wtedy ok. 1,2 mln m3 kamienia. Świadczą o tym pozostałości (ruiny i rzeźby) w antycznych miastach Stobi (na terenie obecnej Macedonii) i Heraklion (na Cyprze). Historia obecnej firmy rozpoczyna się w 1956 r. W okresie socjalizmu pracowało w niej 500 robotników, posiadających część udziałów w kombinacie. W lipcu 1999 roku wspomniany już I. Kiriakidis, prognozując duży popyt na biały marmur, wykupił 10 proc. udziałów w kombinacie, a w marcu 2001 dokupił pozostałe 90 procent. Kiriakidis do 1991 roku był pracownikiem wspomnianej greckiej firmy Lazaridis Marmor SA. Wtedy to założył wraz z dwoma swoimi kolegami własną firmę. Inwestując w Macedonii, zdecydował się na ryzykowny krok, ale zakup złoża Sivec za 20 mln dolarów okazał się doskonałą inwestycją. Od tego czasu firma stała się największym producentem i eksporterem w Macedonii i należy do czołówki światowych producentów białego marmuru wysokiej jakości. Według Igora Stojcevskiego obecnie na terenie objętym koncesją znajduje się 14 miejsc wydobycia marmuru Sivec, wszystkie w odległości ok. 10 km od centrum Prilep. Pięć lub sześć kamieniołomów pracuje równocześnie. O skali produkcji najlepiej świadczy fakt, że w parku maszynowym firmy znajduje się 26 maszyn do wycinania materiału piłą diamentową. W kamieniołomach pracuje 200 osób, kolejne 150 zatrudnionych jest w zakładzie obróbki, a 50 w administracji. Tak jak wszędzie wydobyty kamień klasyfikowany jest jako bloki handlowe,
www.nowykamieniarz.pl
ZE ŚWIATA
PŁYTY
Panorama Prilep, w tle widoczne kamieniołomy marmuru Sivec należące do FHL Mermeren Kombinat mniejsze nieregularne bloki i mniejsze fragmenty. Profesor Panov ocenia roczną produkcję bloków handlowych na 20 – 25 tys. m3. Marmur Sivec jest sprzedawany także w sześciu kategoriach jakościowych. Cena marmuru najwyższej jakości – Sivec Extra – wynosi obecnie ok. 3600 euro za tonę. Pomimo że część kamienia obrabiana i sprzedawana jest w Macedonii, to większość bloków trafia do Grecji, skąd
są sprzedawane dalej lub obrabiane w zakładzie należącym do firmy, a znajdującym się w Dramie. W 2005 roku obroty firmy wyniosły 43 mln euro. Perspektywy są obiecujące; względy kulturowe i religijne stymulują popyt na biały marmur w krajach Bliskiego Wschodu i Azji. Dla przykładu środki przeznaczone na budowę meczetu w Abu Dhabi, trzeciego największego na świecie, wynoszą 550 mln dolarów. Więcej informacji o mar-
Kamieniołom nr 6. marmuru Sivec, należący do FHL Mermeren 58
nk 30 I 1/2008
murze Sivec i firmie można znaleźć na w w w.fhl-sivecmarble.com.mk i www.fhl.gr.
DUMIGAL MARBLE Ta firma należy do Pavlidis Marble & Granite, która określa się jako największa firma wydobywcza w Grecji. Dusko Galeski, dyrektor techniczny i współwłaściciel Dumigal Marble, wszedł do spółki z firmą Pavlidis trzy lata temu. Teren złoża Belovo-
Skład produktów przy zakładzie obróbczym firmy FHL Mermeren www.nowykamieniarz.pl
ZE ŚWIATA
dica leży 20 km na południowy wschód od Prilep, na wysokości 1200 m n.p.m. Droga prowadząca do kopalni jest mimo to szeroka i prosta. Na terenie objętym koncesją znajdują się obecnie trzy odkrywki, z których dwie otwarto w ostatnim czasie. Biały, drobnoziarnisty marmur Belovodica sprzedawany jest w trzech kategoriach jakościowych. Wszystkie bloki sprzedawane są firmie Pavlidis z greckiej Dramy. Produkcja w 2006 roku wyniosła 1300 m3, w 2007 powinna osiągnąć poziom 2500 m3. Według Zorana Panova maksymalna wydajność firmy wynosi 7500 m3 rocznie. W październiku 2007 Dumigal Marble posiadał 14 lin diamentowych w dwóch kamieniołomach. W 2008 roku firma chce zakupić łańcuch diamentowy firmy Fan-
HURTOWNIE NAGROBKÓW
tini do cięcia poziomego, które obecnie prowadzone jest za pomocą liny. Mówiąc o inwestycjach, Dusko Galeski przyznaje, że jest pod wrażeniem tureckiej maszyny wiercącej otwory na liny diamentowe. Zasilana silnikiem diesla nie potrzebuje do pracy wody, a jej wydajność wiercenia wynosi 3,5 m /h. Kontakt z firmą można uzyskać pod adresem mailowym dumigalmarble@yahoo.com.
EVROGRANITI Firma posiada kilka kamieniołomów granitu i złoże białego i szarego marmuru Veprcani w pobliżu Prilep. Łączna produkcja wszystkich jej kamieniołomów wynosi 7500 m3 rocznie.
UKRASEN KAMEN To największy producent obrobionego kamienia w Macedonii – ok. 100 tys. m2 rocznie. Firma, założona w 1991 roku, nie posiada kapitału zagranicznego. Firmę prowadzą wspólnie jej właściciel Toni Petreski i jego ojciec Stojan – kamieniarz z 30-letnim stażem. Oprócz zakładu przeróbczego Ukrasen Kamen posiada dwa kamieniołomy granitu. Na terenie objętym koncesją istnieje możliwość otwarcia dwóch kolejnych odkrywek. Obecnie firma stara się o koncesję na wydobycie białego marmuru. Dyrektor handlowy Borce Ivanoski wyjaśnia: „Kupujemy bloki i slaby jako dodatek do produkcji w naszych kamieniołomach. Na składzie posiadamy ok. 2000 m3 kamienia. Produkujemy slaby, płytki, blaty, nagrobki i inne”. Nagrobki produkcji Ukrasen znaleźć można m.in. na Nowym Cmentarzu w Prilep. Kontakt z tą rozwijającą się firmą można nawiązać pod adresem ukrasenkamenpp@hotmail.com.
INNE FIRMY Poza wspomnianymi wyżej producentami białego marmuru uwagę poświęcić powinniśmy także firmom Mermeri Gostivar, Jugogranit Tetovo, Sileks AD, Kratowo i Tehnofill, które eksportują do Serbii, Grecji i Włoch lokalny onyks Cappuccino (tehnelop@mt.net.mk), firmę Black Stone, która posiada koncesję na wydobycie zielonej i czerwonej pofałdowanej brekcji (brecciamk@gmail.com) oraz Mikrosam AD (www.mikrosam.mk) – producenta maszyn CNC do trójwymiarowej obróbki granitu i marmuru.
PRZYSZŁOŚĆ Dusko Galeski (w garniturze) z Dumigal Marble ogląda nowe próbki kamienia
Popularne wiertło produkcji tureckiej
W kraju, gdzie urodził się Aleksander Wielki zwany Macedońskim i matka Teresa z Kalkuty, wszystko może się zdarzyć. Profesor Zoran Panov podkreśla, że Macedonia produkuje rocznie 250 tys. m3 kamienia dekoracyjnego i jest to wielkość prawie stała od pięciu lat. 40 proc. produkcji to bloki handlowe (3,5 x 1,7 x 1,4 m), kolejne 30 proc. to bloki nieregularne. Biały marmur staje się źródłem największych dochodów z eksportu w rejonie Prilep, wyprzedzając dotychczasowego lidera – tytoń. Przyszłość wygląda nie różowo, ale wręcz biało. Chętnych do inwestowania w Macedonii zachęcam do odwiedzenia stron www.macinvest.org.mk i www.investinmacedonia.com. Paul Daniel tłumaczenie: Szymon Paź
Nagrobki produkcji Ukrasen Kamen w Prilep 60
nk 30 I 1/2008
Kamieniołom granitu firmy Ukrasen Kamen www.nowykamieniarz.pl
ARCHITEKTURA
HURTOWNIE NAGROBKÓW
Marmurowa świątynia miłości [ Cuda świata część 2. Tadż Mahal ]
I
ndyjski Tadż Mahal to obok piramidy Cheopsa drugi grobowiec, który znalazł się wśród siedmiu nowych cudów świata, wybranych w lipcu ubiegłego roku. Ten marmurowy budynek z ogromną kopułą, minaretami i ogrodem bardziej niż mauzoleum przypomina orientalny pałac. Dla turystów wciąż pozostaje najmocniej rozpoznawalną budowlą Indii, budząc romantyczne skojarzenia. A dla znawców sztuki budowlanej to świadectwo kunsztu ówczesnych mistrzów kamieniarskich. Tadż Mahal znajduje się niedaleko Agry, 200 kilometrów na południe od stolicy Indii Delhi. Wybudował go mogolski cesarz
62
nk 30 I 1/2008
szach Dżahan po śmierci ukochanej żony Mumtaz Mahal (Arjmand Banu). Cesarzowa żyła zaledwie 38 lat, zmarła podczas porodu 14. dziecka. Niektórzy poddają pod dyskusję twierdzenie, że budowa mauzoleum była jedynie dowodem wielkiej miłości cesarza do żony. Fakt, że księżniczka Mumtaz pochodziła z prominentnej rodziny perskiej, pozwala przypuszczać, że zajmowała szczególną pozycję w cesarstwie. Być może nawet współrządziła państwem.
MARMURY MAKRAŃSKIE Prace nad Tadż Mahal rozpoczęto około 1631 roku w stolicy imperium Mogołów.
Cały kompleks obejmuje mauzoleum, bramę wejściową, dwa boczne meczety i ogród. Centralna budowla została ukończona w 1643 roku. Jeden z napisów jako oficjalną datę zakończenia prac podaje rok 1648, najprawdopodobniej trwały one jeszcze do roku 1653. Mimo to realizacja tak imponującego obiektu w ciągu 22 lat był sporym osiągnięciem. Warto pamiętać, że Szach Dżahan, cesarz z dynastii Wielkich Mogołów, dysponował wielkim majątkiem zgromadzonym przez poprzedników. Do budowy zatrudnił 22 tys. robotników oraz architektów perskich, tureckich i europejskich. Rzeźbiarze pochodzili z Buchary (obecnie tereny
... skorzystaj z oferty dla prenumeratorów... www.baza-kamieniarska.pl
www.nowykamieniarz.pl
ARCHITEKTURA
Narożnik Tadż Mahal Uzbekistanu), fachowcy od kaligrafii z Syrii i Persji, dekoratorzy z południa Indii, natomiast mistrzowie kamieniarscy z Beludżystanu (obecnie prowincja w Pakistanie). Na głównego projektanta mianował perskiego architekta Ustad Isa. Materiały do budowy sprowadzano nie tylko z Indii, ale niemal z całej Azji. Biały marmur pozyskiwano w oddalonych o 320 kilometrów kamieniołomach w Makranie w prowincji Rajasthan, należących do Radży Jai Singh. Źródłem czerwonego piaskowca była natomiast opuszczona stolica Akbara, Fatehpur Sikri. Kamień transportowało około 1000 słoni. W miejscu budowy skonstruowano 15-kilometrową rampę, którą marmurowe bloki były ciągnięte przez woły w specjalnie zaprojektowanych wagonach. Szacuje się, że do prac wykończeniowych użyto 28 różnych rodzajów kamieni szlachetnych i półszlachetnych. Sprowadzano je z wielu odległych miejsc: malachit z Rosji, karneol z Bagdadu, turkusy z Persji i Tybetu, lapis lazuli z Afganistanu, szafiry z Cejlonu, nefryt z Chin.
KORONKOWA ROBOTA Tadż Mahal oraz dwa meczety z czerwonego piaskowca stojące po obu jego stronach położone są w brukowanych marmurem ogrodach. Do mauzoleum wiedzie 30-metrowa, ozdobna brama wejściowa. Dalej do obiektu prowadzi chodnik wzdłuż płytkiego basenu z wodą. Idealne proporcje i symetria sprawiają wrażenie jakby każda część monumentu była osobnym dziełem sztuki, które wspólnie tworzą jedną, trochę nierzeczywistą całość.
64
nk 30 I 1/2008
HURTOWNIE NAGROBKÓW
Motywy roślinne na ścianie wewnątrz mauzoleum Centralny budynek, postawiony na rozległym tarasie, zbudowany jest na planie kwadratu ze ściętymi rogami. Wieńczy go cebulasta, 26-metrowa kopuła. Na czterech rogach platformy wznoszą się 40-metrowe minarety, lekko odchylone na zewnątrz, żeby w razie trzęsienia ziemi nie uszkodziły misternej konstrukcji. Fasady z białego marmuru inkrustowane są agatami, zdobią je kwiatowe wzory z półszlachetnych kamieni wpuszczonych w marmur, subtelne płaskorzeźby i czarne wersety z Koranu. Wzrok przykuwają także marmurowe koronki – kolejne osiągnięcie indyjskiego rzemiosła. Otwory okienne wypełnione są delikatną siatką z marmuru – wyrzeźbioną z jednej płyty o wymiarach od kilku do kilkunastu metrów, grubości od 5 do 10 centymetrów. Wnętrze Tadż Mahal pełne zawiłych mozaik i ażurowych ścian także wprawia w zdumienie. Centralnym punktem grobowca jest ośmiokątna komnata mieszcząca sarkofagi cesarza i jego żony, oddzielone balustradą. Przegroda, pierwotnie wykonana ze złota, inkrustowana szafirami i diamentami, zastąpiona została przez syna ażurowym ekranem z marmuru. Mauzoleum położone jest na wzniesieniu nad rzeką Dżamną. O wyborze tego miejsca nie decydował przypadek. Według legendy na jej przeciwległym brzegu szach Dżahan, jako „król świata”, zamierzał wybudować dla siebie bliźniaczy grobowiec z czarnego marmuru. Oba mauzolea miał łączyć most, symbolizujący wieczną miłość. Tego planu nie udało się jednak zrealizować. W 1657 roku, zanim rozpoczęto budowę, cesarz zachorował, a rok później został zdetronizowany przez
własnego syna Aurangzeba. W 1666 roku zmarł i został pochowany w grobowcu, który zbudował dla ukochanej żony. Tadż Mahal i inne budowle szacha Dżahana, jak chociażby Czerwony Fort i Czerwony Meczet w Delhi były ostatnimi świadectwami wielkości Wielkich Mogołów. Kilkadziesiąt lat po ich wybudowaniu dynastia upadła. I choć dla turystów Tadż Mahal to pomnik romantycznej miłości, dla Hindusów stanowi także symbol zniewolenia kraju przez obcą dynastię. Agnieszka Chmielińska Zdjęcia: Wikimedia Commons, stock.xchng
Tadż Mahal traci kolor Mimo wysiłków indyjskiego rządu Tadż Mahal zmienia barwę z białej na żółtawą. Jest to efekt postępującego zanieczyszczenia środowiska. Według raportu parlamentarnej komisji ds. transportu, turystyki i kultury, na powierzchni białego marmuru odkładają się cząsteczki zanieczyszczeń. Wcześniej podejmowano wysiłki ograniczające skażenie środowiska w okolicach mauzoleum w Agrze. Zbudowano m.in. stację monitoringową. Mimo, że stężenia gazów, dwutlenku siarki oraz tlenków azotu mieszczą się w granicach normy, to zanieczyszczenia cząsteczkowe znacznie je przekraczają. Wyjątkiem jest pora deszczowa. Specjaliści sugerują, aby podczas prac renowacyjnych ściany Tadż Mahal pokryć gliną. Dzięki temu mauzoleum odzyska swoją barwę bez ryzyka uszkodzenia marmuru. źródło: Reuters
www.nowykamieniarz.pl
STEGOS
USŁUGI
Słownik Terminów GeOlogicznych dla Skalników [ Część 2. ]
Amfibolit - Anhydryt Amfibolit – ciemna skała ( ) metamorficzna, która powstała w wyniku przemian w temperaturach ok. 500– 600oC i w ciśnieniach 3–8 MPa (co zdaniem większości geologów odpowiada głębokościom rzędu 15–25 km); ( ) protolitem a. były przede wszystkim skały takie, jak bazalty i ich tufy; skład mineralny a. jest bardzo prosty – budują go ( ) skalenie (plagioklazy) i ( ) amfibole (najczęściej hornblenda); udokumentowane złoża a. występują w Rudawach Janowickich i w rejonie Gór Sowich (krajowe zasoby bilansowe – ok. 57,5 mln ton), w ostatnich latach jedynym kamieniołomem dostarczającym tej kopaliny był Ogorzelec, obecnie udostępniane są inne złoża, np. Piława Górna; a. są skałami o dość wysokiej gęstości (( ) gęst. przestrz. ok. 3,0 g/cm3), ich wytrzymałość na ściskanie wynosi zazwyczaj 90–100 MPa; a. są surowcem do produkcji kruszyw drogowych, materiał taki może też być wykorzystywany jako ciemne kruszywa ozdobne. Amonity (Ammonoidea) – jedne z najbardziej znanych i najłatwiej rozpoznawanych skamieniałości, wymarłe zwierzęta należące do gromady głowonogów (a więc spokrewnione ze współczesnymi ośmiornicami, mątwami i kalmarami); wiele rodzajów i gatunków a. to ( ) skamieniałości przewodnie; w Polsce szczątki amonitów występują m.in. w wapieniach okolic Krakowa i Opola oraz na Jurze Krakowsko-Wieluńskiej; decydują o atrakcyjności niektórych skał wykorzystywanych do produkcji płyt kamiennych (np. ( ) wapienie Jura Grey lub tzw. ( ) „marmury” Pietra di Erfoud); amonity ( ) spirytyzowane wykorzystywane są do produkcji drobnej galanterii.
Andezyt z góry Wżar k. Czorsztyna. W powiększeniu: mikroskopowe zdjęcie andezytu z wysp japońskich. Andezyt – charakterystyczna skała pochodzenia wulkanicznego, składająca się z jasnego tła zbudowanego głównie z plagioklazów (( )skalenie) oraz czarnych ( ) porfirokryształów ( ) amfiboli (głównie hornblendy) o rozmiarach sięgających kilku cm; barwa skały jasno- do ciemnoszarej, czasem ruda – wynikająca z częściowego zwietrzenia (( ) wietrzenie); w Polsce – w rejonie Pienin – a. są świadectwem ostatniego na tamtym obszarze okresu intensywnej działalności wulkanicznej sprzed ok. 10–13 mln lat, związanej z ruchami górotwórczymi powodującymi wypiętrzanie Karpat;
AMONITY wykształcały charaktery-
Powyżej z lewej: skamieniała muszla amonita mezozoicznego (Turkmenistan). Po prawej: jedna z możliwych rekonstrukcji ciała amonita.
66
nk 30 I 1/2008
styczne ślimakowato zwinięte muszle, przez co często utożsamiane są ze ślimakami, choć w rzeczywistości nie miały z nimi nic wspólnego; żyły w płytkich, ciepłych morzach w okresie od dewonu do kredy (ok. 400–65 mln lat temu), przeżywając liczne wzloty i upadki, wymarły ostatecznie z końcem mezozoiku – razem z dinozaurami; muszle największych a. osiągały prawdopodobnie średnice 2,5 m; nazwa a. nawiązuje do egipskiego, a później greckiego bóstwa Ammona, ukazywanego jako mężczyzna z rogami barana – kojarzącymi się z muszlami a.
na terenie naszego kraju obecnie nie eksploatowany, niegdyś wykorzystywany do prod. bloków kamiennych (pomników), drogowych elementów formowanych, kruszyw drogowych itd. (w latach 1929–30 wykonano z niego elewację Banku Gospodarstwa Krajowego w Warszawie), dziś eksploatowany m.in. w Słowacji, gdzie oferowany jest jako kamień budowlany i elewacyjny; gęstość przestrzenna a. wynosi ok. 2,77 g/cm3, a porowatość sięga 5,5 proc., wytrzymałość na ściskanie mieści się w granicach 75–130 MPa. Anhydryt – 1) minerał – siarczan wapnia CaSO4 lub 2) monomineralna skała; z reguły powstaje w wyniku wtórnego odwodnienia gipsu (pokład gipsu CaSO4 . 2H2O, utworzonego w środowisku wodnym, jest stopniowo przykrywany coraz grubszą warstwą skał nadkładu, wzrastające ciśnienie i temperatura powoduje usunięcie wody); minerał a. krystalizuje w ( ) układzie rombowym, ma barwę szarą, niebieskawą, białą lub bywa bezbarwny, jest miękki (twardość 3–3,5 w skali ( ) Mohsa); skała wykazuje podobną kolorystykę, zazwyczaj naprzemiennie występują w niej plamy jaśniejsze i ciemniejsze; kryształy a. znajdują rzadko zastosowanie w jubilerstwie, skała jest wykorzystywana do produkcji niektórych materiałów budowlanych – cementów, tynków, posadzek itp.; w Polsce a. jest pozyskiwany w kopalniach Lubichów i Nowy Ląd k. Bolesławca. Paweł P. Zagożdżon, Katarzyna D. Zagożdżon
www.nowykamieniarz.pl
GRANITY BŁYSKAL JANUSZ BŁYSKAL
PŁYTY GRANITOWE SUROWE, POLEROWANE, PŁOMIENIOWANE (w stałej ofercie ponad 70 kolorów w różnych grubościach) PŁYTY I PŁYTKI MARMUROWE PŁYTY AGGLOMARMUROWE
GRANITY BŁYSKAL: 06-500 Mława, Parcele Łomskie 17 tel./fax: 023 654 60 11, 654 66 69, 654 66 70 e-mail: biuro@granity-blyskal.pl Punkty Handlowe: Bydgoszcz Ul. Ołowiana 10, tel./fax 052 581 23 53, Elbląg ul.Dębowa 1C, tel./fax: 055 235 35 11
www.granity-blys
kal.pl
KAMIENIE POLSKIE
USŁUGI
Serpentynit
(Nasławice k. Jordanowa Śl.) [ Mininografie polskich kamieni budowlanych ]
T
ę metamorficzną skałę pierwszy opisał Georgius Agricola (1540). Jej miano pochodzi od łacińskiego serpent (wąż) – bywa też nazywana żmijowcem lub wężowcem. Serpentynity powstały w hydrotermalnym procesie pomagmowym, podczas którego ulegają przeobrażeniu ultrazasadowe skały magmowe, jak dunity i perydotyty. Przeobrażenia te zachodzą w temperaturach 200-400° C i powodują powstanie serpentynu, krzemianu magnezu o wzorze Mg6[(OH)8/Si4O10]. Serpentynit jest skałą barwy zielonej, szpinakowej, rzadziej brunatnej, żółtawej lub czarnozielonej. Posiada minerały azbestowe, w tym charakterystyczne wstęgowe, włókniste skupienia chryzotylu i drobnołuseczkowe skrytokrystaliczne agregaty antygorytu. Włókna chryzotylu są jakby sklejone ze sobą i kształtem przypominają strukturę drewna. Twardość skały wynosi 3-4 wg skali Mohsa i wynika z niewielkiej twardości budujących ją minerałów.
ZŁOŻA Masyw Ślęży jest największym rejonem występowania skał serpentynitowych w Polsce i jednym z największych w Europie. Najważniejsze złoża znajdują się w okolicach Sobótki, Szklar, Braszowic i Nowej Rudy. Przeprowadzone badania wykazały dużą zmienność własności technicznych, nawet w obrębie jednego kamieniołomu. Złoża są spękane, zmienne petrograficznie, a na dodatek zwietrzałe. Zastosowanie serpentynitów w budownictwie jest więc ograniczone, a wydobycie regularnych bloków wręcz niemożliwe. Serpentynity mają jednak znaczenie dla budownictwa drogowego i są wykorzystywane jako tłuczeń na podkład kamienny dróg, na grysy do smołobetonów i asfaltu, także do wyrobu ogniotrwałych materiałów krzemianowo-magnezytowych. W ostatnich latach łamany kamień serpentynitowy jest chętnie kupowany do upiększania ogrodów czy parków.
68
nk 30 I 1/2008
nego na stokach Raduni i Jańskiej Góry koło Piotrówka wykonywano tzw. topory ślężańskie. W okresie kultury łużyckiej (1200-400 lat p.n.e.) górnictwo skalne przeżywało regres. Dopiero we wczesnym średniowieczu doszło do ponownego ożywienia górnictwa, a szczególnie łomów granitu (X w.). Z odbitych bloków formowano kapitele, tympanony i inne elementy architektoniczne a nawet rzeźby romańskie i sfinksy dla budujących się w tym rejonie kościołów (XII-XIII w.). We wrocławskich obiektach sakralnych z X – XIII wieku z serpentynitowych płyt układano posadzki, wyrabiano misy, wazy, lichtarze, naczynia, płyty stołowe, mensy ołtarzowe, kolumny, a nawet tabliczki do pisania. Piękne schody na ambonę w kościele św. Marii Magdaleny wykuto z bloków serpentynitowych, wyłamanych w starym kamieniołomie w Przemiłowie koło Sobótki. Znany od 1855 roku kamieniołom serpentynitu w Jordanowie Śląskim praktycznie zaprzestał eksploatacji. Właśnie tam natrafiono kiedyś na skupienia pięknego, zielonego nefrytu. Słynny badacz kamieni szlachetnych G.F. Jordanów Śl., kamieniołom serpentynitów z nefrytem. Kunz wywiózł w roku 1899 z W powiększeniu - grys serpentynitowy. Jordanowa do Stanów Zjednoczonych blok nefrytu o wadze te, zawierające azbest, emituje zakład ponad 2 ton. Obecnie ten wspaniały okaz przeróbczy. Problem ten został zauważoznajduje się w Metropolitan Museum w ny zwłaszcza w związku z odpowiednimi Nowym Jorku. Jeszcze w latach 70. ubieprzepisami Unii Europejskiej. Studium głego wieku, kiedy „wybuchła” w Polsce uwarunkowań i kierunków zagospodamoda na pierścionki z nefrytowymi oczrowania przestrzennego gminy Sobótka, kami, pracowało w Jordanowie i okolicach wykonane w roku 2000, zaleca wyłączekilkadziesiąt małych, często rodzinnych nie okolic kamieniołomu z produkcji roszlifierni nefrytów. W maju 2007 roku zoślin przeznaczonych na spożycie i pasze. stało wszczęte postępowanie w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwaHISTORIA EKSPLOATACJI runkowaniach zgody na uruchomienie Najstarsze łomy koło Jordanowa isteksploatacji złoża serpentynitu. niały już w neolicie (4000-1700 lat p.n.e.). Obecnie niewielką produkcję płytek Znano także występujące w serpentyniserpentynitowych i galanterii prowadzi tach nefryty, z których wyrabiano drobną zakład w Jordanowie Śląskim. biżuterię oraz broń (noże, toporki). Część Henryk Walendowski tych wyrobów trafiała poza obecne grazdjęcia: Ryszard Kryza, Paweł D. Zagożdżon nice Polski. Z serpentynitu pozyskiwaObecnie jedyny czynny kamieniołom serpentynitu posiadają Kopalnie Odkrywkowe Surowców Drogowych w Nasławicach. Czasem uda się tam wydobyć blok nadający się do dalszego przerobu. Jest więc sprzedawany do zakładu przeróbczego na galanterię lub płytki wykładzinowe. Uzyskanie większych płytek jest jednak bardzo trudne, do wyjątków należą elementy dłuższe niż 1 m. Funkcjonowanie kamieniołomu w Nasławicach powoduje jednak nie tylko rozrzut kamienia, lecz także zapylenie okolicznych pól. Pyły
www.nowykamieniarz.pl
ARCHITEKTURA
HURTOWNIE NAGROBKÓW
Trawertyn z bazaltem [ Gra kontrastów w biurowcu Wolf Nullo w Warszawie ]
T
ak się czasem zdarza, że wykonując swoje normalne obowiązki, napotyka się rzeczy lub obiekty, które przy bliższym poznaniu ukazują ciekawe i niespodziewane wnętrze. Tak było w przypadku biurowca zlokalizowanego w śródmieściu Warszawy, w rejonie placu Trzech Krzyży, w sąsiedztwie parlamentu i hotelu poselskiego. Przy tak prestiżowej lokalizacji obiekt jest dobrze schowany przed wzrokiem przechodniów w parkowym otoczeniu i gęstej zabudowie. Dopiero wydobycie z tego środowiska ujawnia jego ciekawą sylwetę, a bliższe poznanie – ciekawe rozwiązania funk-
70
nk 30 I 1/2008
cjonalne i materiałowe. Z wykształcenia jestem inżynierem mechanikiem, a od przeszło 45 lat zajmuję się wszystkim, co związane jest z wydobyciem, obróbką i stosowaniem kamienia. Nie ukrywam, że w pewnym sensie jestem fanatykiem tej branży. Biurowiec Wolf Nullo – bo właśnie o nim chcę pisać – zawiera wszystkie elementy, które stanowią przedmiot moich zainteresowań: od ciekawych zestawień materiałowych przez zastosowanie ruchomych (przesuwanych mechanicznie) płyt kamiennych do rzadko stosowanych w Polsce wielkopowierzchniowych elewacji z bazaltu. Ten, kto ma pojęcie o
obróbce kamienia, wie, co znaczy kształtowa obróbka bazaltu...
BUDYNEK BIUROWY WOLF NULLO Inwestorem i właścicielem budynku jest Wolf Immobilien Polen sp. z o.o. z Warszawy. Autorem projektu jest Autorska Pracownia Architektury Kuryłowicz & Associates sp. z o.o. z Warszawy. Zespół projektowy tworzyli prof. Stefan Kuryłowicz oraz architekci Paweł Grodzicki, Paweł Gumuła i inni. Biurowiec należy do klasy AAA – budynków biurowych o najwyższym standardzie europejskim. Posiada cztery kon-
... szeroka dystrybucja poza kamieniarstwem... www.baza-kamieniarska.pl
www.nowykamieniarz.pl
ARCHITEKTURA
dygnacje nadziemne i dwie podziemne, mieszczące garaże oraz pomieszczenia techniczne i pomocnicze. Komunikację pionową zapewniają dwie windy. Obiekt jest w pełni klimatyzowany i dostępny dla osób niepełnosprawnych. Kubatura obiektu 8950 m3.
ARCHITEKTURA Główny korpus obiektu ukształtowany klasycznie, z elewacją nawiązującą do elewacji hotelu poselskiego znajdującego się po drugiej stronie ulicy. Z tego względu elewacja południowa i zachodnia zostały zrealizowane w jasnym trawertynie. Elewacja od strony ul. Francesco Nullo o prostym, wręcz ascetycznym układzie okien wyposażona jest w ruchome ekrany (żaluzje) trawertynowe chowane w szerokich przestrzeniach międzyokiennych. W zależności od warunków atmosferycznych i/lub potrzeb użytkowników ekrany te mogą być mechanicznie przesuwane w obrys otworów okiennych. Za przyciśnięciem guzika można zmieniać klimat ukrytych za nimi pomieszczeń, tworząc równocześnie zmienny układ fasady frontowej. W zależności od potrzeb można przejść od pełnej otwartości fasady do formy kamiennego monolitu. Jednym słowem – żywa elewacja tworzona za pomocą prostej mechanizacji. Fasada wschodnia stanowi zaprzeczenie charakteru podstawowej bryły obiektu. Czarna bazaltowa ściana oplata główną część budynku, odcinając go od otoczenia. Wysoka ciemna ściana o łukowych krawędziach do złudzenia przypomina ścianę łodzi podwodnej (wśród wykonawców ściana ta zyskała miano „Kurska”). Szczególnie ciekawe wydają się miejsca połączenia części trawertynowej z bazaltem i szklanymi ścianami części biurowej (patrz fotografie). W ciekawy sposób rozwiązano sprawę naturalnego doświetlenia wschodniej części obiektu przez bazaltową ścianę. W ścianie tej wykonano wąskie wcięcia – prostopadle do jej lica. W bocznych ściankach wcięć umieszczono okna, przez które światło słoneczne dostaje się do środka. Mała szerokość wcięć powoduje, że nie narusza to ciągłości głównej płaszczyzny ściany wschodniej. Dla złagodzenia nastrojów sąsiadów – zresztą bliskich, a może zbyt bliskich ze względu na odległość od ogrodzenia – ściana ta została pokryta bluszczową roślinnością na specjalnych zawieszkach. Rozwiązania architektoniczne i funkcjonalne zostały zrealizowane z myślą o zapewnieniu optymalnych warunków pracy, z możliwością indywidualnego wyboru komfortu w poszczególnych www.nowykamieniarz.pl
Narożnik od strony ul.Frascati. Widoczne przejście z bazaltowej ściany do szklano-trawertynowej części użytkowej. Przejście to podkreślają płynnie wygięte pasma trawertynu 1/2008 I nK30
71
ARCHITEKTURA
pomieszczeniach. Zapewniono również właściwe relacje pomiędzy wnętrzem obiektu i jego otoczeniem.
DLACZEGO KAMIEŃ? DLACZEGO BAZALT? Po zapoznaniu się z architekturą i układem funkcjonalnym budynku, a zwłaszcza z jego ciekawym wystrojem kamiennym, starałem się zrozumieć powody i intencje autorów tego projektu. Jest rzeczą zrozumiałą, że obiekt klasy AAA musi wyróżniać się oryginalnością rozwiązań i zastosowaniem materiałów podnoszących jego wartość. Do tej grupy materiałów niewątpliwie należy kamień.
Obserwacje rynkowe zdają się wskazywać na stopniowo zmniejszające się zainteresowanie marmurem i granitem, coraz większym zainteresowaniem cieszą się piaskowce i trawertyny. Natomiast bazalt jako materiał okładzinowy jest w Polsce prawie nieznany. Byłem ciekaw, w jaki sposób architekci wpadli na trop bazaltu i zdecydowali się na jego zastosowanie. Podczas rozmowy z jednym z autorów projektu arch. Pawłem Grodzickim (APA) staraliśmy się ustalić, jak do tego doszło. Pierwszym założeniem projektu było uzyskanie kontrastu kolorystycznego w stosunku do trawertynu, którego wybór był wcześniej
przesądzony ze względu na sąsiedztwo. Zakładano wybór materiału ciemnego o matowej, szorstkiej powierzchni. W pierwszej wersji projektowej brano pod uwagę ciemny łupek, jednak nie dawał on możliwości wykonania przestrzennych łukowych elementów. Warunkiem koniecznym, jaki musiał spełniać ten materiał (poza kolorem), była wysoka wytrzymałość mechaniczna, mrozoodporność i odporność na działanie czynników atmosferycznych. Po konsultacjach z wykonawcą robót kamieniarskich wybór padł na bazalt. Szczegółowe badania fizykomechanicznych własności tego materiału przez krakowską AGH potwierdziły spełnienie założonych wymagań. Ostatecznie do wykonania okładzin głównej bryły obiektu wybrano włoski trawertyn Travertino Romano Classico, z którego wykonano m.in. rzymskie Koloseum. Ponieważ obiekt ten przetrwał blisko dwa tysiące lat, można przypuszczać, że podobnie zachowa się trawertyn zabudowany w Wolf Nullo. Do wykonania ciemnej, bogatej w łukowe profile ściany wschodniej wybrano bazalt o nazwie handlowej Reko Black, wydobywany w rejonie Równego na Ukrainie. Rejon zagłębia wołyńskiego był w Polsce międzywojennej głównym dostawcą granitu i bazaltu. Kamieniołomy bazaltu w Janowej Dolinie działały od 1926 roku.
RUCHOME ŻALUZJE TRAWERTYNOWE Stalowa konstrukcja wsporcza, szablon i łukowe elementy bazaltowe. Fot.KOLPI
Zastosowanie ruchomych żaluzji trawertynowych wsuwanych do otworów okiennych zmusiło wykonawców do stosowania zasady najwyższej staranności i dokładności wykonania. Pasowania elementów musiały być liczone nie w budowlanych centymetrach, lecz mechanicznych milimetrach. Staranność wykonania i montażu elewacji trawertynowych budzi podziw. Same żaluzje o wymiarach 90 x 315 cm i grubości ok. 6 cm zostały wykonane w postaci stalowej ramy z profili kwadratowych. Rama ta została obłożona płytami trawertynowymi o grubości 1,5 cm. Żaluzja w takim wykonaniu waży około 300 kg. Żaluzje przesuwane są na zespołach rolek z zespołami napędowymi stosowanymi m.in. do napędu bram (napęd elekromechaniczny). Część mechaniczna: rolki, prowadnice i zespoły napędowe zamaskowane zostały w odpowiednio ukształtowanych nadprożach.
BAZALTOWA ŚCIANA Górna część elewacji wschodniej. Widoczna regularność siatki bazaltowych płyt łukowych oraz elementy pomocnicze (rynny, relingi) 72
nk 30 I 1/2008
Zupełnie inne problemy stwarzało wykonanie bogato ukształtowanej ściawww.nowykamieniarz.pl
ARCHITEKTURA
ny bazaltowej na elewacji wschodniej. Problemy zaczynały się w kamieniołomie bazaltu, który został wybrany dla tej realizacji. Bloki były wybierane indywidualnie pod kątem wymiarowym i kolorystycznym. Bazalt występuje w złożu w postaci słupów o przekroju zbliżonym do sześciokąta. Wybierano bloki o wymiarach dających pewność uzyskania elementów ustalonych przez projektantów. Znając własności tego materiału, zamawiano dwukrotnie większą ilość bloków, niż to wynikało z teoretycznych obliczeń materiałowych. Okładziny bazaltowe ściany wschodniej mocowane są do pośrednich konstrukcji ze stali nierdzewnej, które bazowane są na żelbetowej strukturze obiektu. Problemem było wykonanie modeli łuków podłużnych i poprzecznych w skali 1:1, w taki sposób aby uzyskać płynność łuków składanych z czterech do sześciu elementów. A takich łuków o różnych promieniach i w różnych płaszczyznach było dużo, co widać na zdjęciach. Elementy łukowe wykonano indywidualnie – według szablonów. Wykonanie elementów bazaltowych obejmowało frezowanie kształtowe, szlifowanie oraz płomieniowanie powierzchni licowych. Tak przygotowane powierzchnie były poddawane dodatkowej impregnacji dla utrzymania jednolitego koloru na powierzchni ściany. Dokładne pasowanie łukowych elementów bazaltowych przy utrzymaniu minimalnych szczelin (fug) dało widoczny na zdjęciach efekt płynnego przejścia od powierzchni płaskich do łukowych przy utrzymaniu regularnej siatki podziału płyt.
Widok górnej części bazaltowej ściany wschodniej. Widoczne poprzeczne wcięcia doświetlające
PRACE KAMIENIARSKIE Prace kamieniarskie w obiekcie wykonywało PPUH KOLPI sp. z o.o. z Krakowa. Ze względu na brak wystarczającej powierzchni składowej na placu budowy konieczne stało się stworzenie dodatkowego miejsca składowania elementów i materiałów niezbędnych przy pracach montażowych. Do tego składowiska –zlokalizowanego na obrzeżach Warszawy – dostarczano elementy kamienne z zakładu obróbczego w Bochni; tutaj kompletowano i wykańczano elementy przed wysłaniem ich na budowę. Stwarzało to istotne problemy logistyczne związane m.in. ze stanem dróg i intensywnością ruchu w stolicy. Całością projektu kamieniarskiego od wyboru bloków na Ukrainie do dostawy elementów kamiennych i konstrukcji wsporczych do Warszawy kierował dyrektor KOLPI inż. Adam Piec. Wykonał on również projekty stalowych konstrukcji wsporczych, do których mowww.nowykamieniarz.pl
cowano elementy kamienne. Kierownikiem robót kamieniarskich na budowie był inż. Wojciech Nowak. Do wykonania elementów kamiennych zabudowanych w obiekcie Wolf Nullo zużyto blisko trzy tysiące metrów kwadratowych płyt kamiennych, w tym w800 mkw trawertynu i 900 mkw bazaltu.
EPILOG Zarząd Krakowski Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Przemysłu Materiałów Budowlanych (SITPMB), biorąc pod uwagę unikalny charakter obiektu i wykonanych prac kamieniarskich, zgłosił inwestora, biuro projektów oraz wykonawcę prac kamieniarskich do corocznego konkursu KAMIEŃ 2007. A oto fragment uzasadnienia: „Obiekt wykonany z maksymalnym wykorzystaniem i wyeksponowaniem kamienia. Pod-
Dla osłabienia kontrastu i nawiązania do istniejącego otoczenia naturalnego ścianę pokryto bluszczową osłoną zawieszoną na siatce stawowa część obiektu w trawertynie. W oknach mechanicznie przesuwane kurtyny trawertynowe. Elewacja wschodnia wykonana z bazaltu z wyjątkowo trudnymi w realizacji połączeniami łukowymi. Zastosowanie niezwykłego skojarzenia materiałów kamiennych (trawertyn-bazalt) z elementami szklanymi oraz nawiązanie do otoczenia stworzyło obiekt o wyjątkowych walorach użytkowych i estetycznych”. Wacław Chrząszczewski zdjęcia: KOLPI, Wojciech Kryński/ APA KA Wykorzystane materiały i fotografie: • Materiały APA Kuryłowicz & Associates sp. z o.o. Warszawa • „Architektura” nr 9/2006 Wacław Chrząszczewski • Materiały PPHU KOLPI - Kraków wastone@nowykamieniarz. pl
1/2008 I nK30
73
ARCHITEKTURA
Piaskowce ze Śmiłowa w Krakowie
[ Budynek WSA w Krakowie ]
N
owa siedziba Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie jest ciekawym i pouczającym przykładem udanej aranżacji nieciekawego pod względem architektonicznym budynku byłego konsulatu Związku Radzieckiego. Budynek ten otrzymał gruntownie zmodernizowane wnętrze, dostosowane do jego aktualnej funkcji; uzyskał również ciekawy, nowoczesny wystrój zewnętrzny, z dominującym udziałem okładziny kamiennej. Zadbano również o estetyczne ukształtowane jego najbliższego otoczenia. Autorem koncepcji architektonicznej całości budynku był architekt Wojciech Kozioł z Pracowni Projektowej Rewaloryzacji Zabytków, a projektantkami aranżacji
74
nk 30 I 1/2008
wnętrza arch. Agnieszka Cwynar-Łaska i arch. Marta Spodar z Pracowni Projektowania Architektury Wnętrz. Powierzchnia użytkowa budynku wynosi ponad 2 tys. m2. Materiały kamienne zastosowane przy realizacji tego obiektu dostarczone były głównie przez firmę Liberta sp. z o.o. z Krakowa, która wykonała około 90 procent prac kamieniarskich we wnętrzu budynku, oraz przez firmę Jalex sp. z o.o. – wykonawcę elewacji. Opisywany budynek jest obiektem wolno stojącym, usytuowanym w narożu ulic Rakowickiej 10 i Kurkowej, z wejściem od strony tej pierwszej, stąd odmienna kompozycja architektoniczna fasady, ścian bocznych i ściany tylnej. Dodatkowo budynek połączony jest od tyłu przewiąz-
ką z głównym, zabytkowym gmachem sądu przy ulicy Topolowej 5. Dominującym elementem fasady jest wznoszący się na wysokość całego budynku szeroki ryzalit, z dwoma symetrycznymi pasami podwójnych okien po obu stronach. Cofnięta, również przeszklona, centralna część ryzalitu, mieszcząca wejście do budynku, przesłonięta jest dwoma wąskimi filarami, biegnącymi na wysokość trzeciej kondygnacji. Właśnie na tej wysokości znajduje się usytuowany w poprzek ryzalitu szeroki kamienny parapet; podobne parapety są również na ścianach bocznych budynku. Pozostała część fasady posiada powyżej okien każdej kondygnacji ażurowe metalowe parapety – „łamacze światła” – ekranowane od zewnątrz od www.nowykamieniarz.pl
Poradniki
nowego Kamieniarza NOWOŚCI, PORADY TECHNICZNE, ROZWIĄZANIA, INFORMACJE
Fachowe publikacje dla kamieniarzy!
ARCHITEKTURA
pierwszej do czwartej kondygnacji wielkimi szklanym płytami, zachodzącymi również częściowo na ściany boczne, co daje efekt podwójnej fasady. Mimo pierwotnie nieciekawej prostopadłościennej bryły budynku byłego konsulatu, uzyskał on w wyniku podjętej modernizacji estetyczny i nowoczesny wygląd. Niezwykle istotny wpływ na ten udany face lifting nowej siedziby Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie miało zastosowanie na jego fasadzie kamiennej okładziny. Niemniej ważny był także właściwy dobór tego surowca pod względem kolorystycznym. Zachowując zdrowy umiar, zastosowano tu na zewnątrz tylko dwa rodzaje kamienia: polski biały piaskowiec szydłowiecki typu Śmiłów i chiński popielaty dioryt Padang Dark, a we wnętrzu: czarne afrykańskie gabro Nero Assoluto Zimbabwe i biały metamorficzny brazylijski łupek. Podstawowym surowcem kamiennego wystroju zewnętrznych ścian budynku są wielkie płyty białego, bardzo drobnoziarnistego i równoziarnistego piaskowca szydłowieckiego typu Śmiłów Sasal, o gładkiej, szlifowanej fakturze. Zapewne w celu złamania efektu wielkiej, monotonnej, białej powierzchni ścian budynku zostały w nią wkomponowane - na wysokości podstawy kolejnych kondygnacji - pasy takiego samego piaskowca, ale o łupanej fakturze. Niektóre z płyt piaskowca ujawniają słabo widoczne ślady wewnątrzławicowej laminacji, dając różnorodne faliste lub niekiedy koliste desenie. Laminacja ta jest z kolei wyraźnie widoczna na płytach o fakturze łupanej. Jak na razie, bez względu na fakturę powierzchni, piaskowiec ten zachowuje swoją pierwotną białą barwę. Wspomniane filary w centralnej części ryzalitu, jak i szeroki parapet w jego wyższej części, i na ścianach bocznych, również zostały wykonane z użyciem gładkich płyt piaskowca szydłowieckiego. Drugim składnikiem kamiennego wystroju elewacji budynku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie jest chiński popielaty średnioziarnisty kwarcowy dioryt Padang Dark, oznaczony według nazewnictwa obowiązującego na tamtejszym rynku kamieniarskim jako G 654. Został on użyty w postaci szlifowanych płyt różnej wielkości. Najładniej prezentuje się we wspomnianym ryzalicie, stanowiąc oprawę otoczenia dwu pionowych pasów podwójnych okien, a także w cofniętej, wejściowej części ryzalitu powyżej wejścia do budynku, gdzie umieszczono nazwę sądu. W pozostałej części fasady, jak również w bocznych ścianach budynku kamień ten został użyty w obra76
nk 30 I 1/2008
Fragment kamiennej ławy z białego metamorficznego brazylijskiego łupku.
Kwietnik na bocznej ścianie holu z płyt czarnego gabra Nero Assoluto Zimbabwe o szlifowanej i polerowanej fakturze z pasem białego brazylijskiego łupku. mowaniach pionowych pasów okien. W wewnętrznym wystroju budynku kamień dekoracyjny znalazł zastosowanie w przedsionku, wejściowych schodach i przestronnym holu. Przedsionek i schody wykonano z czarnego drobnoziarnistego gabra Nero Assoluto Zimbabwe, o fakturze szlifowanej lub polerowanej, w ilości około 500 m2. Ten sam surowiec w postaci polerowanych płyt stanowi większość posadzki holu. W kilku miejscach zawiera ona wąskie pasy białego brazylijskiego metamorficznego łupku kwarcowo-muskowitowego, którego - łącznie z pozostałymi miejscami - zastosowano około 70 m2. Z tego samego łupku wykonano cztery ławy w centrum holu. Oba te surowce zastosowano również do wykonania kwietnika na bocznej ścianie holu. Frontowa jego ściana, uformowana na
kształt sześciu filarów, została na całej wysokości wyłożona piaskowcem szydłowieckim o łupanej fakturze. W ujęciu historycznym piaskowiec szydłowiecki jest, obok kunowskiego, jednym z najbardziej znanych i popularnych odmian piaskowców dolnej jury, eksploatowanych na potrzeby architektoniczne w północno-zachodnim i północno-wschodnim obrzeżu Gór Świętokrzyskich. Znacznie rzadziej, i raczej lokalnie, stosowano występujące w tym rejonie stratygraficznie od nich starsze piaskowce gromadzickie i żarnowskie. Piaskowce szydłowieckie należą do tak zwanej serii drzewieckiej środkowego liasu, czyli dolnej jury, wykształconej jako kompleks osadów ilasto-piaskowcowo-zlepieńcowatych o miąższości 180 metrów. Te, które znalazły zastosowanie
... budolwańcy, inwestorzy, klienci indywidualni... www.baza-kamieniarska.pl
www.nowykamieniarz.pl
Poradniki
nowego Kamieniarza NOWOŚCI, PORADY TECHNICZNE, ROZWIĄZANIA, INFORMACJE
Wyd ani
a Spe
i dnik a r o P
49 zł
2008
ł z 9 5
cjaln
e 200
7
OFERATA PROMOCYJNA: Pakiet Wydań Specjalnych 2007 + Poradniki 2008 za jedyne 89 zł brutto
Seria poradników w 2008 roku jest kontynuacją Wydań Specjalnych z roku 2007. Zmienia się jednak znacząco forma wydawnicza. Poradniki będą miały formę podręczników dla właścicieli i pracowników zakładów kamieniarskich. Zawierać będą informacje, które na przestrzeni 5 lat publikowane były w nowym Kamieniarzu oraz nowe publikacje pisane specjalnie dla czytelników Poradnika. Szacunkowo każdy z poradników zawierać będzie ok.100 i więcej stron tekstu, podzielonego na działy tematyczne.
Zapraszamy do prenumeraty na 2008 rok !!!
- NAGROBKARSTWO - KAMIENIARSTWO BUDOWLANE - NOWOCZESNY ZAKŁAD
Fachowe publikacje dla kamieniarzy! Zamówienia: www.nowykamieniarz.pl e-mail: specjalne@nowykamieniarz.pl tel./fax: 061 66 29 870
Wpłaty: SKI&VAK PRESSHOUSE, KROŚNIEŃSKA 9, POZNAŃ LUKAS BANK: 29 1940 1076 3009 6932 0000 0000 W tytule przelewu należy podać dokładny adres na który ma zostać dostarczona przesyłka
ARCHITEKTURA
Fragment fasady z chińskiego popielatego diorytu Padang Dark w centralnej części ryzalitu powyżej wejścia do budynku sądu.
Szlifowane płyty i „łupanka” z białego piaskowca szydłowieckiego na bocznej ścianie budynku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie.
Fragment ryzalitu fasady budynku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie przy ul. Rakowickiej, wykonanej z białego piaskowca szydłowieckiego „Śmiłów” i popielatego chińskiego diorytu. 78
nk 30 I 1/2008
MASZYNY
architektoniczne, występują w jednorodnie uziarnionych ławicach do kilku metrów miąższości. Wykształcone są jako dobrze wysortowane, na ogół drobnoziarniste, a niekiedy pylaste piaskowce kwarcowe barwy białej, brudnobiałej lub jasnokremowej, czasem jasnożółtej. Posiadają skąpe lepiszcze krzemionkowe lub krzemionkowo-ilaste typu kontaktowego. Krzemionka spoiwa ma formę bezpostaciową, a jej minerałem ilastym jest kaolinit. Eksploatacja różnych odmian piaskowca szydłowieckiego prowadzona była od setek lat w rejonie Szydłowca, Śmiłowa, Nietuliska, w Podolu k. Opatowa i TreścieWesołej koło Żarnowa. Osobną odmianę stanowił tzw. piaskowiec kunowski eksploatowany w Krynkach koło Kunowa. To prawdopodobnie z tego piaskowca wyrzeźbiono słynną figurę pielgrzyma ze Słupi Nowej w Górach Świętokrzyskich. Piaskowiec szydłowiecki jest skałą stosunkowo miękką, łatwą w eksploatacji, twardniejącą po wydobyciu ze złoża. Piaskowce te dają się doskonale obrabiać i z uwagi na dobrą odporność na działanie czynników atmosferycznych mogą mieć zarówno wewnętrzne, jak i zewnętrzne zastosowanie. Szczególnie często, poczynając od XVII wieku, wykonywano z piaskowca szydłowieckiego kamieniarkę sepulkralną, wykorzystywano go także do wyrobu gzymsów, parapetów, odrzwi, elementów elewacji, również jako materiał rzeźbiarski. Piaskowiec szydłowiecki nie nadaje się natomiast na płyty posadzkowe, chodnikowe, stopnie itp. z uwagi na niewielką twardość i stosunkowo dużą ścieralność. Ta ostatnia cecha umożliwia z kolei jego stosowanie do wytwarzania toczydeł do ostrzenia narzędzi i osełek. Wyrabiano z niego także koła młyńskie i żarna. Odbiorcami tych wyrobów w okresie zaborów na przełomie XIX i XX była głównie Rosja, a także Chiny, dzięki wybudowaniu kolei transsyberyjskiej. Piaskowce szydłowieckie występują w zabytkowej architekturze większości miast Polski od czasów gotyku po dziś, a Kraków jest dobrym przykładem historycznego zastosowania tego surowca. Jednym z najbardziej znanych historycznych zastosowań piaskowca szydłowieckiego są kolumny, balustrady i łuki dziedzińca Wawelu, odbudowywanego w stylu florenckiego renesansu po wielkim pożarze w roku 1595. Zastosowano go także w rekonstrukcji tych elementów w czasie odbudowy Wawelu po roku 1905. Szczególnie intensywny okres wydobycia piaskowca kunowskiego przypada na czasy króla Stanisława Augusta, który sprowadził do jego obróbki włoskich
kamieniarzy. Głównym odbiorcą wykonywanych częściowo na miejscu rzeźb i innych elementów architektonicznych była jednak Warszawa, dokąd spławiano je rzeką Kamienną i Wisłą. W ostatnich latach piaskowiec szydłowiecki przeżywa renesans zastosowania w architekturze Krakowa. Piaskowca ze Śmiłowa koło Szydłowca użyto w budowie nowego Portu Lotniczego w Balicach w postaci ozdobnych pasów „łupanki” w elewacji oraz w cokołach lad hali odpraw i parkingowych murków. Piaskowce o podobnej fakturze powierzchni zastosowano na ogrodzenia i ozdobne murki przy Centrum Onkologii na ul. Garncarskiej i na terenie Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Prokocimiu. Z piaskowca śmiłowskiego z kamieniołomu „Tomczyk”, o nieco grubszym uziarnieniu, wykonano dużą część elewacji nowego skrzydła budynku Akademii Sztuk Pięknych od strony ul. Paderewskiego. Płytami piaskowca z tego kamieniołomu ozdobiono fasady budynku C-3 Akademii Górniczo-Hutniczej oraz kamienic przy ulicach Sławkowskiej 26, Kupa 6 i Szlak 6. Z kolei z piaskowca z kamieniołomu „Sielec” koło Żarnowa wykonano elewację hotelu Radisson SAS przy ul. Straszewskiego. We wszystkich tych miejscach piaskowiec zachował jeszcze swą pierwotną, naturalną, prawie białą barwę, pozbawioną antropogenicznych zanieczyszczeń. Niestety, silne zanieczyszczenie powietrza w Krakowie powoduje, że piaskowiec szydłowiecki w miarę upływu lat, narażony na intensywną antropopresję miejskiego środowiska, traci stopniowo swoją atrakcyjną białą barwę. Przykładami takich w znacznym stopniu zabrudzonych elementów może być w Krakowie pochodzący z początku XX wieku piękny portal kamienicy przy ul. Karmelickiej 1, czy też pochodzący z okresu międzywojennego portal kościoła św. Szczepana przy ul. Sienkiewicza. Innym, znacznie młodszym przykładem takiej sytuacji jest cokół hali sportowej TS „Wisła” przy ul. Reymonta, wykonany z płyt piaskowca o dziobanorwanej powierzchni, a przez to łatwo ulegającej zanieczyszczeniu. Podobny proces widoczny jest na wykonanych z piaskowca szydłowieckiego elewacjach Centrum Administracyjnego Nowej Huty. Jacek Rajchel Opracowanie wykonano w Katedrze Geologii Ogólnej, Ochrony Środowiska i Geoturystyki Wydziału Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie w ramach grantu nr 11.11.140.447
www.nowykamieniarz.pl
WYWIAD
MASZYNY
Nowoczesność i tradycja [ Wywiad z Christianem Vezzani ] Dariusz Wawrzynkiewicz: Jakie były początki firmy Vezzani? Christian Vezzani: Zaraz po zakończeniu drugiej wojny światowej mój dziadek założył tę firmę. Wtedy bardzo wielu ludzi zaczynało budować swoje firmy. Z opowiadań wiem, że nie było łatwo. Na początku oczywiście nie było maszyn, więc produkcję rozpoczęto od produkcji ręcznej. Najpierw były to elementy stalowe. W pracy pomagała dziadkowi moja babcia. Firma rozwijała się i tak w kolejnych latach zatrudniał dziadek kolejnych pracowników. Kiedy przyszedł czas, do pracy w firmie dołączył mój ojciec. Ale to już była oczywiście zupełnie inna fir-
80
nk 30 I 1/2008
ma – miała sporo pracowników, maszyn i pozycję na rynku. Od kilku lat ja również pracuję dla firmy. Ilu pracowników obecnie ma Vezzani? Teraz dla firmy pracuje 150 osób. Cztery lata temu kupiliśmy Cheabis – firmę produkującą artykuły pogrzebowe. To była decyzja związana ze sposobem funkcjonowania branży. We Włoszech gdy ktoś umiera, to rodzina zleca całość spraw związanych z pochówkiem jednej firmie, również wykonanie pomnika. Wtedy zatrudnienie wzrosło dość gwałtownie. W sumie to sporo ludzi, więc konieczne jest zdobywanie kolejnych rynków i rozsze-
rzanie produkcji. Maszyny są coraz lepsze, więc i produkcja rośnie, a to powoduje konieczność szukania klientów na nasze produkty. Jak wiem, Vezzani w znacznej części produkuje na eksport. Tak, w praktyce eksportujemy nasze produkty do wszystkich krajów chrześcijańskich – Portugalii, Francji, Hiszpanii, Polski, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Australii. W tych trzech ostatnich sporą część populacji stanowią emigranci z Europy – to są zwykle chrześcijanie i im odpowiadają nasze produkty.
www.nowykamieniarz.pl
Najszersza gama maszyn sterowanych numerycznie do profilowania i cięcia. Na pewno mamy odpowiednią maszynę także dla Ciebie!
Contourbreton NC 400
Shapemill NCF 1000/2T
Contourbreton NC 260K18
Contourbreton NC 260K37
Goldenedge CTX/V
Contourbreton NC 260K15 Contourbreton NC 399
Contourbreton NC 260K23
Easyedge V7
GoldenGroove CTV3
The widest range of numerical controlled contouring machines and bridge saws. No doubt thereʼs the right machine for you! Easycut FE 800
Speedycut FK/NC 1100 Speedycut FK/NC 1400 Speedycut FK/NC Optima
Speedycut FK/NC 800
Easycut FE 600
Joycut FS/NC 500
Contoursaw FR/NC
Breton S.p.A. - via Garibaldi, 27 31030 Castello di Godego (TV) Italy tel. +39 0423 7691 - fax +39 0423 769600 e-mail: info@breton.it
WYWIAD
MASZYNY
À propos produktów, jak wygląda u was system tworzenia nowego wzornictwa? Nowe wzory są projektowane przez artystów zatrudnionych w firmie. Współpracujemy również z kilkoma, którzy nie są u nas zatrudnieni, ale jeśli chcemy, to projektują dla nas. Z jakich materiałów produkujecie obecnie swoje produkty? Przede wszystkim z brązu, ale także ze stali szlachetnej, marmuru. Są również linie wzornicze z porcelany. Co ciekawe, wzory z ceramiki są popularne w zasadzie wyłącznie u nas we Włoszech, w innych krajach nie ma na nie nabywców. Popularność produktów porcelanowych we Włoszech wynika z faktu, że mamy bardzo długie wybrzeże, więc spory obszar narażony jest na wpływ wiatru przenoszącego drobiny morskiej wody. To jest bardzo niekorzystne dla brązu – poddany takiemu działaniu dość szybko ciemnieje. Ten problem nie dotyczy porcelany. Ile macie w ofercie wzorów liternictwa? Krojów liter mamy duży wybór. Oprócz czcionek klasycznych, typowych, mamy również w ofercie czcionki opracowane przez nas. Oczywiście do wszystkich produkowanych wzorów i wielkości można użyć programu komputerowego znacznie ułatwiającego montaż. Drukuje się napis z tego programu i na wydrukowanym napisie zaznaczone są punkty montażowe.
Nowa linia produktów firmy Vezzani - Colorfusion 82
nk 30 I 1/2008
Od kiedy eksportujecie do Polski? Minęło już 10 lat od czasu, kiedy po raz pierwszy wysyłaliśmy towar do Polski. Jak to bywa z nowym rynkiem, początki były trudne. Nasze produkty sprzedawało wiele firm i różnie to robiły. Zależało nam na dobrej marce, dlatego zrezygnowaliśmy z takiego systemu. Tak naprawdę dobre wyniki osiągamy od czterech lat – od kiedy podpisaliśmy umowę o współpracy z Weną, która jako jedyna obecnie jest w Polsce naszym przedstawicielem. Wena działa w sposób klarowny i zapewnia solidność obsługi. Dysponuje 14 samochodami, które docierają do każdego zakładu kamieniarskiego w Polsce kupującego towar Vezzaniego. Ponadto z siedziby Weny prowadzona jest sprzedaż wysyłkowa oparta na DHL, co zapewnia dostawę już na drugi dzień. W rezultacie nasi klienci nie muszą czekać na towar. Albo dostarczy im go nasz przedstawiciel, albo DHL. To ważne, szczególnie w sezonie. Zresztą podobnie działamy obecnie również w innych krajach, do których eksportujemy. Tam też mamy po jednym Zamawianie wpisów do bazy: 061 662 98 70; baza@nowykamieniarz.pl
Christian Vezzani na targach Kamień przedstawicielu. Bardzo zależy nam na jakości obsługi, a tylko taki system jest ją w stanie zapewnić. A jakie plany na rok 2008? Jak łatwo zgadnąć, wprowadzimy nowe wzory, będziemy również próbowali pozyskać nowe rynki. Ale na razie nie chcę o tym mówić, bo to etap poszukiwania. Wrócę jeszcze do sprawy wzornictwa. Czy próbujecie w nowo opracowywanym wzornictwie proponować jakieś nowoczesne rozwiązania? Tak, co jakiś czas pojawiają się takie wzory, ale nie mają one powodzenia. Nagrobki to dość specyficzny temat. Zwykle klienci chcą, aby były one bardzo klasyczne. A na klasycznych wzorach muszą być klasyczne elementy. Oczywiście jeśli się porówna z wzornictwem np. sprzed 2030 lat, to obecne jest dużo nowocześniejsze – ale takie zmiany upodobań klientów w tym zakresie zachodzą bardzo wolno. Poza tym cmentarze również mają swoje zasady (przynajmniej we Włoszech) i nie pozwalają na zbyt odważne realizacje. A jak ocenia pan polski rynek? Dla nas jest to bardzo ważny rynek. We Włoszech i w kilku innych krajach coraz więcej pochówków realizowanych jest jako kremacja. A to dla nas spore ograniczenie rynku. Polska w tym względzie jest bardziej tradycyjna, więc mamy nadzieję, że jeszcze dość długo kremacja nie stanie się typowym pochówkiem. Dziękuję za rozmowę i życzę powodzenia w 2008 roku. www.nowykamieniarz.pl
Mini - kruszarka do łamania ( kruszenia ) kamiania naturalnego ( marmur, granit, piaskowiec )
Materiał wejściowy max. 15 x 25 cm Wydajność do 5t/h Produkt końcowy - kruszywo 0 - 40 mm S Y NTE C H 28 - 400 P i ń c z ó w, ul . Nowo w i e j s k a 5 2 tel . / fax + 4 8 4 1 3 5 7 7 4 5 6 tel . +48 4 1 3 5 7 6 1 5 4 e-m ai l : t e n a x @ i n t e r i a . p l w w w. ten a x . i n f o . p l
w w w.mecs.it
NI E Z AWO DNE ŁU PIA R KI SPR AWD ZONE NA P OL SKI M RY N K U
F
irma “MEC” jest czołowym przedsiębiorstwem zajmującym się projektowaniem, produkcją, serwisem technicznym maszyn, instalacji i linii, również automatycznych, do rozłupywania kamienia naturalnego oraz betonu. Firma MEC produkuje maszyny całkowicie we własnym zakresie przy zastosowaniu najwyższej jakości maszyn i urządzeń, co wpływa na ciągły wzrost sprzedaży produktów w ponad 30 krajach. Ekipa techniczna przywiązuje szczególną uwagę do wymagań klientów, profesjonalnie i szybko rozwiązuje wszelkie problemy i udziela odpowiedzi na pytania.
MEC snc SCURELLE (TN) ITALIA - Loc. ENSEGUA, 7 Z.I. Tel: 0039 0461780166 Fax: 0039 0461780164-782774 e-mail: mecsnc@trentino.net, www.mecs.it
W
szystkie maszyny firmy Mec odznaczają się wysoką jakością, niezawodnością i wydajnością przede wszystkim dzięki zastosowaniu filozofii przemysłowej, która całkowicie nastawiona jest na jakość, bezpieczeństwo i ochronę środowiska. Oferowana jest pełna gama produktów cenionych za swoją solidność i wytrzymałość. MEC to profesjonalizm i wydajność do Państwa dyspozycji w bezpośrednim rozwiązywaniu wszelkich problemów związanych z rozłupywaniem kamienia.
DYSTRYBUTOR NA POLSKĘ SYNTECH 28-400 PIŃCZÓW, ul. Nowowiejska 52 Tel/Fax: +48 41 357 74 56, tel. kom +48 602 705 711 Tel: +48 41 357 61 54 e-mail: lupiarki@interia.pl
FIRMA
MASZYNY
Ocena ryzyka zawodowego [ BHP ]
A
rtykuł 226 Kodeksu pracy zobowiązuje pracodawcę do: 1. oceniania i dokumentowania ryzyka zawodowego związanego z wykonywaną pracą oraz stosowania niezbędnych środków profilaktycznych zmniejszających ryzyko, 2. informowania pracowników o ryzyku zawodowym, które wiąże się z wykonywaną pracą oraz o zasadach ochrony przed zagrożeniami. Aby pracodawca mógł spełnić wymagania wynikające z kodeksu pracy i przepisów ogólnych bhp, należy zdefiniować pojęcie ryzyka zawodowego oraz przedstawić podstawowe narzędzia, które pozwolą taką ocenę wykonać. Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy podaje nam definicję ryzyka. Brzmi ona następująco :„ryzyko zawodowe” - rozumie się przez to prawdopodobieństwo wystąpienia niepożądanych zdarzeń związanych z wykonywaną pracą, powodujących straty, w szczególności wystąpienia u pracowników niekorzystnych skutków zdrowotnych w wyniku zagrożeń zawodowych występujących w środowisku pracy lub sposobu wykonywania pracy. Pracodawca zgodnie z ww. przepisami jest obowiązany oceniać i dokumentować ryzyko zawodowe występujące przy określonych pracach oraz stosować niezbędne środki profilaktyczne zmniejszające ryzyko. W szczególności pracodawca jest obowiązany: - zapewnić organizację pracy i stanowisk pracy w sposób zabezpieczający pracowników przed zagrożeniami wypadkowymi oraz oddziaływaniem czynników szkodliwych dla zdrowia i uciążliwości - z uwzględnieniem możliwości psychofizycznych pracowników; - zapewnić likwidację zagrożeń dla zdrowia i życia pracowników głównie przez stosowanie technologii, urządzeń, materiałów i substancji niepowodujących takich zagrożeń. Bardzo często zdarza się tak, że ze względu na rodzaj procesu pracy likwida-
84
nk 30 I 1/2008
cja zagrożeń nie jest możliwa, należy wtedy stosować odpowiednie rozwiązania organizacyjne i techniczne, w tym również odpowiednie środki ochrony zbiorowej, ograniczające wpływ tych zagrożeń na zdrowie i bezpieczeństwo pracowników. W sytuacji gdy ograniczenie zagrożeń w wyniku zastosowania rozwiązań organizacyjnych i technicznych nie jest wystarczające, pracodawca jest obowiązany zapewnić pracownikom środki ochrony indywidualnej, odpowiednio dobrane do rodzaju i poziomu zagrożeń. Bardzo ważnym obowiązkiem pracodawcy jest informowanie pracownika o występującym ryzyku na stanowisku pracy. Informację taką należy przekazać przed rozpoczęciem pracy oraz po każdej ocenie ryzyka na stanowisku pracy. Przekazanie informacji może być dowolne. Jednym ze sposobów jest przekazanie pracownikom do zapoznania się „karty oceny ryzyka zawodowego”, można również taką informację przekazać w czasie szkolenia stanowiskowego lub okresowego. Ważne jest, aby pracownik potwierdził na piśmie zapoznanie się z taką oceną. Wzór takiego oświadczenia poniżej.
cza dla firm małych. Przed wykonaniem oceny ryzyka należy zebrać następujące informacje: nazwa firmy, adres firmy, nazwa i adres jednostki (oddział, filia itp.), regon, data wykonania oceny, ocenę wykonał, data i podpis pracodawcy.
1. ZAGROŻENIA WYSTĘPUJĄCE W ZAKŁADZIE Należy dokonać przeglądu stanowisk pracy. Musimy pamiętać, aby nie pominąć żadnych zagrożeń występujących na stanowiskach. Należy zwrócić uwagę na: - ruchome elementy maszyn i urządzeń, - powierzchnie, na których istnieje możliwość poślizgnięcia się lub upadku, - ostre krawędzie, wystające elementy, - położenie stanowiska pracy na wysokości, - urządzenia pod ciśnieniem, - wysoką lub niską temperaturę powietrza, - wysoką temperaturę obrabianych powierzchni, - złe oświetlenie, - stan instalacji i urządzeń elektrycznych,
INFORMACJA O RYZYKU ZAWODOWYM nazwa stanowiska: (np. kamieniarz) Oświadczenie Oświadczam, że zostałem zapoznany z zagrożeniami i ryzykiem zawodowym związanym z wykonywanymi czynnościami na stanowisku, jw. Przyjmuję do wiadomości zakres i rolę wdrożonych środków prewencyjnych zmierzających do obniżenia ryzyka zawodowego. Zobowiązuję się do stosowania opisanych środków prewencyjnych oraz przestrzegania obowiązujących zasad i przepisów BHP. l.p.
imię i nazwisko pracownika
data
podpis
1. 2. 3. Jedną z najprostszych metod oceny ryzyka zawodowego na stanowiskach pracy, którą samodzielnie mogą wykorzystać pracodawcy, jest tzw. metoda pięciu kroków. Ocena ryzyka zostanie wykonana w etapach, które zostaną omówione. Należy zaznaczyć, że jest to metoda zalecana przez Państwową Inspekcję Pracy zwłasz-
- pyły, - duży hałas, - używanie substancji chemicznych, - zagrożenie pożarowe, - zagrożenie wybuchami, - obciążenie fizyczne i psychiczne itd.
2. WPISZ OSOBY PRACUJĄCE www.nowykamieniarz.pl
Gestra to nie tylko pojedyncze maszyny. To kompleksowe projekty całych zakładów i linii technologicznych . Każdy projekt jest wykonywany indywidualnie, od uwzględnienia wszystkich uwarunkowań związanych z właściwościami kamienia, poprzez logistykę, na organizacji pracy kończąc. Wkładamy w to całą swoją wiedzę i doświadczenie. Współpracujemy z naszymi klientami i bardzo sobie cenimy wszystkie uwagi i wskazówki.Mogę powiedzieć, że razem tworzymy niepowtarzalne i bardzo wydajne rozwiązania. Pragnę za to serdecznie podziękować naszym klientom, a nowych zaprosić do współpracy. Z poważaniem mgr inż. Grzegorz Wojdyło
FIRMA
MASZYNY
W WARUNKACH ZAGROŻEŃ Nie musimy wypisywać nazwisk pracowników – możemy użyć nazw zawodów lub określić rodzaj wykonywanej pracy. Należy podać liczbę stanowisk. Na przykład w formie zawodu: ślusarze, kamieniarze, robotnicy budowlani, pracownicy biurowi, osoby z zewnątrz itp., lub w formie wykonywanych prac (np.): cięcie bloków kamiennych, prace porządkowe, wykonywanie wykopów, obsługa urządzeń biurowych itp.
3. WYNIK SZACOWANIA/OCENY RYZYKA ZAWODOWEGO W tym punkcie zastanówmy się nad prawdopodobieństwem wystąpienia strat w wyniku zaobserwowanych zagrożeń. Jakiego rodzaju mogą być to straty? Do oszacowania ryzyka posłużymy się skalą ocen zamieszczoną w opisie. Opisz, jakie działania podjąłeś do tej pory, wypisz zastosowane środki służące zmniejszeniu tego poziomu ryzyka (np. systemy zabezpieczające, szkolenia). Oszacuj – oddzielnie dla każdego zagrożenia ryzyko zawodowe, np.: „średnie - dopuszczalne”, „duże – niedopuszczalne” itp.
4. DZIAŁANIA I ZASTOSOWANE ŚRODKI KONTROLI OBNIŻENIA RYZYKA - JEŻELI JEST TO KONIECZNE Kiedy ryzyko ocenione jest niedopuszczalne i mogą powstać poważne szkody, należy pamiętać, że w tym przypadku trzeba podjąć działania mające na celu redukcję ryzyka. Kolejność działań jest następująca: - całkowicie usuń zagrożenie, - wypróbuj mniej niebezpieczny sposób działania, - ogranicz dostęp do zagrożeń (np. strażnik), - zreorganizuj pracę tak, aby zmniejszyć narażenie na zagrożenie, - stosuj środki ochrony indywidualnej. Pamiętamy, że środki ochrony indywidualnej stosujemy w ostateczności – kiedy nie mamy możliwości lub nie jesteśmy w stanie zastosować środków technicznych i organizacyjnych.
Jak wykonać ocenę ryzyka? Krok 1 Jeżeli dokonujemy oceny ryzyka samodzielnie, na początek audytujemy miejsca pracy, aby zorientować się, co może spowodować zagrożenie. Zwracamy uwagę na wszystkie zagrożenia, koncentrujemy się na tych poważnych, które mogą stanowić niebezpieczeństwo dla ludzi lub spowodować duże straty. Ważne jest zebranie opinii pracowników lub ich przedstawicieli, bo oni mogli zauważyć rzeczy, których my nie dostrzegamy. Instrukcje obsługi urządzeń mogą okazać się pomocne przy określaniu zagrożeń oraz przedstawić te zagrożenia we właściwej perspektywie. Pomocne mogą być rejestry wypadków lub chorób zawodowych, wyniki badań czynników szkodliwych i uciążliwych w środowisku pracy.
Krok 2 Dokonując oceny ryzyka, pamiętać musimy również o innych osobach, które przebywają na stanowiskach i w pomieszczeniach pracy okresowo, np. osoby sprzątające, odwiedzający, goście, podwykonawcy, personel techniczny i serwisowy. Weź pod uwagę osoby z zewnątrz oraz tych, którzy dzielą miejsce pracy z twoimi pracownikami, jeśli istnieją okoliczności, które mogą stanowić dla nich zagrożenie z powodu prac wykonywanych przez pracownika.
Krok 3 W kroku 3 określamy stopień każdego znaczącego zagrożenia, a więc oszacujemy, czy pozostające zagrożenie jest duże, średnie czy małe. Zalecanym sposobem szacowania ryzyka zawodowego jest skala trójstopniowa, której zasady przedstawia tabela. Prawdopodobieństwo
Ciężkość następstw Mała
Średnia
Duża
Mało prawdopodobne
małe
małe
średnie
Prawdopodobne
małe
średnie
duże
Wysoce prawdopodobne
średnie
duże
duże
r. dopuszczalne
r. dopuszczalne (niezbędne działania korygujące)
r. niedopuszczalne
Zwróć uwagę należy, że zagrożenia są często wynikiem niedbalstwa lub braku wyobraźni. Poprawa BHP nie musi wiele kosztować, np. umieszczenie lustra na niebezpiecznym skrzyżowaniu w celu zapobieżenia kolizjom pojazdów lub umieszczenie materiału antypoślizgowego na schodach znacznie zmniejszą ryzyko wypadkowe.
Krok 4 W czasie wykonywania oceny ryzyka należy udokumentować spostrzeżenia wynikające z tej oceny. Oznacza to: zapisanie znaczących zagrożeń, zapisanie najważniejszych ustaleń. Ocena zagrożeń ma być właściwa i wystarczająca, nie zaś doskonała. Najważniejsze, aby środki zaradcze były odpowiednio dobrane oraz to, by istniał sposób udowodnienia, że przeprowadzona inspekcja została wykonana właściwie. Należy zachować zapiski i dokumenty na przyszłość, bo mogą okazać się po mocne, gdy inspektor zapyta (lub poda w wątpliwość) o zastosowane środki zaradcze lub jeśli staniesz się stroną przed sądem pracy, lub w procesie cywilnym o odszkodowanie. Mogą one również stanowić przypomnienie o tym, na co na leży zwracać uwagę w przyszłości. Stanowić też mogą dowód, że zrobiłeś to, co nakazuje prawo.
Krok 5 5. WPISZ PLANOWANY POZIOM RYZYKA Określamy, jaki poziom ryzyka zamierzamy osiągnąć po zastosowaniu działań i środków korygujących. Dobrze jest zastosować harmonogram osiągnięcia zamierzonych celów oraz okresowego sprawdzenia, czy uzyskany stan bezpieczeństwa jest trwały. Bogusław Wąsik
86
nk 30 I 1/2008
Ocena ryzyka jest procesem ciągłym. Gdy wprowadzimy do użytku nowe maszyny, substancje chemiczne lub procedury itp., które mogą prowadzić do nowych zagrożeń, uzupełniamy ocenę ryzyka. Dobrą praktyką jest przeglądanie i uzupełnianie listy oceny zagrożeń w regularnych odstępach czasu. Nie rozszerzamy listy zagrożeń wraz z mało istotnymi zmianami lub zatrudnieniem nowego pracownika. Jeżeli jednak zajdzie znacząca zmiana w procesie pracy i nowa działalność niesie za sobą nieistniejące wcześniej zagrożenia, należy wciągnąć je na listę i dokonać oceny ryzyka ponownie oraz przedsięwziąć środki zaradcze w celu ograniczenia zagrożenia do minimum.
www.nowykamieniarz.pl
3000 przecinarek na świecie sprawdzona jakość
Rozwój pił mostowych
Cięcie automatyczne Konstrukcja zwarta Obrotowa głowica (1800) Średnica piły 625 mm Ruchoma tarcza i stół oś przesuwna
4512* PLN
Automatyczna frezarka kształtowa Konstrukcja zwarta Obrotowa głowica (1800) Tarcza wychylna o 900 Średnica piły do 725 mm oś przesuwna
6376* PLN
Cięcie automatyczne Konstrukcja zwarta Obrotowa głowica (3600) Tarcza wychylna o 900 Średnica piły do 825 mm oś przesuwna
8290* PLN * wartość netto dla leasingu na 5 lat, przy wpłacie 20%
Gravellona Macchine Marmo S.p.A. Via Nuova, 155 28883 Gravellona Toce (VB) Italy e-mail: gmm@gmm.it; www.gmm.it
58-150 Strzegom, ul. Koszarowa 7, tel. 0603 891 257, 0604 07 87 31, tel./fax: 074 855 03 93; e-mail: euroarss@epf.pl; www.euroarss.pl
FIRMA
MASZYNY
Obuwie robocze i ochronne [ BHP - środki ochrony osobistej ]
Z
agadnienia ochrony pracownika i wyposażenia go w odpowiednie środki ochrony indywidualnej to nie tylko sprawa przestrzegania prawa. Nasi pracownicy, jeśli wyposażymy ich dobrze, nie tylko będą bezpieczniejsi - dobre ubranie robocze buty, rękawice czy kask to poprawa ich komfortu pracy, a więc i wydajności. Dlatego w kolejnych artykułach postaram się omówić te zagadnienia. W bieżącym numerze przybliżę zagadnienia dotyczące przepisów w tym zakresie oraz rozpocznę omówienie tak ważnego nie tylko dla bezpieczeństwa, ale i właśnie dla komfortu zagadnienia butów roboczych. Każdy pracodawca, przyjmując do pracy, w zależności od stanowiska pracy powinien wyposażyć pracownika w środki ochrony indywidualnej. Podstawą do tego jest kodeks pracy. - Art. 2376 § 1 mówi, że: „Pracodawca jest obowiązany dostarczyć pracownikowi nieodpłatnie środki ochrony indywidualnej zabezpieczające przed działaniem niebezpiecznych i szkodliwych dla zdrowia czynników występujących w środowisku pracy oraz informować go o sposobach posługiwania się tymi środkami”. - Art. 2377 § 1 mówi, że: „Pracodawca jest obowiązany dostarczyć pracownikowi nieodpłatnie odzież i obuwie robocze, spełniające wymagania określone w Polskich Normach: - Jeżeli odzież własna pracownika może ulec zniszczeniu lub znacznemu zabrudzeniu. - Ze względu na wymagania technologiczne, sanitarne lub bezpieczeństwa i higieny pracy”. - Art. 2378 § 1 mówi, że: „Pracodawca ustala rodzaje środków ochrony indywidualnej oraz odzieży i obuwia roboczego, których stosowanie na określonych stanowiskach jest niezbędne w związku z art. 2376 § 1 i art. 2377 § 1 oraz przewidywane okresy użytkowania odzieży i obu-
88
nk 30 I 1/2008
wia roboczego”. Oprócz przepisów normujących wyposażenie pracownika są też i przepisy normujące sposoby wprowadzania środków ochrony indywidualnej do obrotu, jak i normujące ich podział na kategorie: Dyrektywa Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej dotycząca środków ochrony indywidualnej 89/686/EWG. Dyrektywa ta ustala warunki dotyczące wprowadzania na rynek i swobodnego obrotu środków ochrony indywidualnej w ramach Wspólnoty oraz podstawowe wymagania bezpieczeństwa, jakie muszą spełniać środki ochrony indywidualnej, w celu zapewnienia ochrony zdrowia i bezpieczeństwa użytkownikom. Stanowi także, że środki ochrony indywidualnej muszą zapewnić wystarczającą ochronę przed wszystkimi występującymi zagrożeniami. Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dn. 21.12.2005 w sprawie zasadni-
czych wymagań dla środków ochrony indywidualnej wprowadza m.in. podział środków ochrony indywidualnej na trzy kategorie ze względu na stopień zagrożenia, przed którym środki mają chronić użytkownika, oraz ustala różne procedury oceny zgodności dla poszczególnych kategorii środków, identyczne z postanowieniami dyrektywy. Środki ochrony indywidualnej dzielimy na trzy kategorie: Kategoria I obejmuje środki ochrony indywidualnej o prostej konstrukcji, gdzie producent zakłada, że ich użytkownik może sam ocenić skuteczność ochrony przed minimalnymi zagrożeniami, których skutki, jeżeli są stopniowo narastające, mogą być łatwo zidentyfikowane przez użytkownika we właściwym czasie. Kategoria III obejmuje środki ochrony indywidualnej o złożonej konstrukcji, przeznaczone do ochrony przed zagrożeniami życia lub zagrożeniami, które
Sandały ochronne kategorii S1 BAZA DANYCH KAMIENIARSTWA www.baza-kamieniarska.pl
www.nowykamieniarz.pl
FIRMA
mogą powodować poważny nieodwracalny uszczerbek na zdrowiu, a których skutków działania użytkownik nie może stwierdzić dostatecznie szybko. Kategoria II dotyczy środków ochrony indywidualnej o konstrukcji pośredniej (nienależące do I ani III kategorii). Do kategorii II należą między innymi: środki ochrony słuchu, hełmy przemysłowe, gogle i okulary ochronne oraz rękawice, buty i odzież, chroniące np. przed zagrożeniami mechanicznymi. Każdy środek ochrony indywidualnej należący do kategorii II musi zostać poddany ocenie typu WE. Ocena typu WE jest procedurą, w której jednostka notyfikowana stwierdza i zaświadcza, że dany wzór środka ochrony indywidualnej spełnia odnoszące się do niego wymagania zasadnicze. Wynikiem tej procedury jest uzyskanie certyfikatu oceny typu WE, na podstawie którego producent sporządza deklarację zgodności WE i jest uprawniony do oznaczania wyrobu znakiem CE. Certyfikat oceny typu WE jest przeznaczony do rozpowszechniania w celach handlowych. Podstawowym dokumentem uprawniającym do wprowadzania wyrobu na rynek jest deklaracja zgodności z typem, dla którego wydano certyfikat, wystawiona przez producenta lub jego upoważnionego przedstawiciela.
OBUWIE ROBOCZE Obuwie robocze według wyżej przedstawionego podziału zaliczane jest do kategorii II środków ochrony. Warto zapoznać się z informacjami dotyczącymi obuwia roboczego, aby kupując takowe dla pracowników, na podstawie oznakowań móc ocenić, czy jest właściwe dla określonego stanowiska pracy. Niestety spotyka się sytuacje, że buty do pracowników kupowane są nieco przypadkowo i nie tylko nie spełniają obowiązujących norm, ale na dodatek są nieodpowiednie na danym stanowisku pracy i nie zapewniają pracownikom odpowiedniego komfortu pracy.
MASZYNY
- PN-EN ISO 20344 - Środki ochrony indywidualnej. Metody badania obuwia - PN-77/0-91030 - dla obuwia roboczego - PN-EN ISO 20347 - Środki ochrony indywidualnej. Obuwie zawodowe. Obuwie zawodowe – nazywamy tak obuwie posiadające cechy ochronne, przeznaczone do ochrony użytkownika przed urazami, które mogą powstać podczas wypadków.
KATEGORIE OBUWIA ZAWODOWEGO. Poniższa Tablica odnosi się do znakowania obuwia zawodowego wg kategori:
- Ergonomia. Środki ochrony indywidualnej powinny być tak zaprojektowane i wykonane w taki sposób, aby w przewidywanych warunkach użytkowania, do których są przeznaczone, ich użytkownik mógł normalnie wykonywać wszystkie swoje czynności związane z zagrożeniem, korzystając równocześnie z odpowiedniej ochrony na możliwie najwyższym osiągalnym poziomie. Cechy ergonomiczne obuwia oceniane są przez testowanie, którego wynikiem jest ocena przedstawiona w kwestionariuszu do oceny cech ergonomicznych. - Zawartość chromu. W skórzanych ele-
KATEGORIA
WYMAGANIA
OB
PODSTAWOWE WYMAGANIA, M.IN. WYTRZYMAŁOŚĆ PODESZWY NA ROZDZIERANIE, ODPORNOŚĆ NA ŚCIERANIE, HYDROLIZĘ, WYTRZYMAŁOŚĆ POŁĄCZENIA WIERZCH-PODESZWA, OKREŚLONE CECHY ERGONOMICZNE. PLUS JEDNO Z WYMAGAŃ DLA GOTOWEGO OBUWIA PODANYCH W TABLICY 12
O1
PODSTAWOWE WYMAGANIA + ZAMKNIĘTY OBSZAR PIĘTY . WŁAŚCIWOŚCI ANTYELEKTROSTATYCZNE, ABSORPCJA ENERGII
O2
JAK DLA O1 + PRZEPUSZCZALNOŚĆ WODY I ABSORPCJA WODY
O3
JAK DLA O2 + ODPORNOŚĆ NA PRZEBICIE, URZEŹBIONA PODESZWA
O4*
PODSTAWOWE WYMAGANIA, M.IN. SZCZELNOŚĆ I WODOODPORNOŚĆ + WŁAŚCIWOŚCI ANTYELEKTROSTATYCZNE +
O5*
JAK DLA O4 + ODPORNOŚĆ NA PRZEBICIE, URZEŹBIONA PODESZWA
W OBSZARZE PIĘTY
ABSORPCJA ENERGII W CZĘŚCI PIĘTY
*dotyczy obuwia całogumowego lub całotworzywowego
Nowymi wymaganiami podstawowymi wprowadzonymi do norm są określone cechy ergonomiczne oraz wymagania dotyczące zawartości chromu w skórzanych elementach cholewek. - Odporność na olej napędowy - w wymaganiach podstawowych nie ma odporności na olej.
mentach cholewek podczas badania zgodnie z EN ISO 20344:2004 chrom IV nie powinien być wykrywalny. - Odporność na przebicie - siła wymagana do przebicia spodu nie powinna być mniejsza niż 1100 kN. - Obuwie przewodzące - stosowane, gdy zachodzi konieczność zmniejszenia w
PODZIAŁ OBUWIA, CHARAKTERYSTYKA I NORMY DOTYCZĄCE WŁAŚCIWOŚCI Podstawowe wyznaczniki identyfikacji właściwości ochronnych obuwia to: norma, kategoria obuwia i oznaczenie literowe wymagań dodatkowych. Obuwia dotyczą następujące normy: - PN-EN ISO 20347 - Środki ochrony indywidualnej. Obuwie zawodowe - PN-EN ISO 20346 - Środki ochrony indywidualnej. Obuwie ochronne - PN-EN ISO 20345 - Środki ochrony indywidualnej. Obuwie bezpieczne
90
nk 30 I 1/2008
Trzewiki ochronne kategorii S1 www.nowykamieniarz.pl
Zakład Produkcyjno Usługowy ul. Piskorzowska 2, 58-250 Pieszyce tel.: +48 74 836 52 06, fax: +48 74 836 72 02 e-mail: zpupromasz@zpupromasz.pl
Producent Maszyn Kamieniarskich Stone Processing Machines Producer fili o r p ania h n i c y Do w strzennyc prze
Maszyna Jednosuportowa, 5 osi CNC
w w w.zpupromasz.pl
FIRMA
MASZYNY
WYMAGANIA
SYMBOL
ODPORNOŚĆ NA PRZEBICIE
P
PENETRATION
OBUWIE PRZEWODZĄCE
C
CONDUCTIVE
OBUWIE ANTYELEKTROSTATYCZNE
A
ANTISTATIC
OBUWIE ELEKTROIZOLACYJNE
I
ISOLATION
IZOLACJA SPODU OD CIEPŁA
HI
HEAT INSULATE
IZOLACJA SPODU OD ZIMNA
CI
COLD INSULATE
ABSORPCJA ENERGII W OBSZARZE PIĘTY
E
ENERGY
ODPORNOŚĆ NA WODĘ
WR
WATER RESISTANCE
OCHRONA KOSTKI
AN
ANKLE
PRZEPUSZCZALNOŚĆ WODY I ABSORPCJA WODY
WRU
WATER RESISTANS UPPER
ODPORNOŚĆ NA KONTAKT Z GORĄCYM PODŁOŻEM
HRO
HEAT RESISTANCE OUTSOLE
ODPORNOŚĆ NA OLEJ NAPĘDOWY
FO
FUEL OUTSOLE
WŁAŚCIWOŚCI ELEKTRYCZNE:
OBUWIE GOTOWE
WIERZCH
ODPORNOŚĆ NA NIEKORZYSTNE WARUNKI OTOCZENIA:
KONSTRUKCJA POWIERZCHNIA URZEŹBIENIA GRUBOŚĆ URZEŹBIONYCH PODESZEW
PODESZWA
WYSOKOŚĆ WYSTĘPÓW URZEŹBIENIA
możliwie najkrótszym czasie naładowania elektrostatycznego, np. podczas stosowania substancji wybuchowych. Górna granica rezystancji tego typu obuwia wynosi 100 kΩ. - Obuwie antyelektrostatyczne - stosowane, gdy zachodzi konieczność zmniejszenia możliwości naładowania elektrostatycznego poprzez odprowadzenie ładunków elektrostatycznych tak, aby wykluczyć niebezpieczeństwo zapłonu od iskry, np. palnych substancji i oparów oraz gdy nie jest całkowicie wykluczone ryzyko porażenia elektrycznego spowodowanego przez urządzenia elektryczne lub elementy znajdujące się pod napię-
ciem. Rezystancja elektryczna powinna być większa niż 100 kΩ i mniejsza lub równa 1000 mΩ. - Obuwie elektroizolacyjne - zapewnia ograniczoną ochronę przed przypadkowym kontaktem z uszkodzonymi urządzeniami elektrycznymi. Chroni przed porażeniami prądem elektrycznym, zapobiegając przejściu prądu przez ciało poprzez stopy. - Izolacja spodu od ciepła - podczas badania zgodnie z PN-EN ISO 20344 wzrost temperatury na górnej powierzchni podpodeszwy powinien być nie większy niż 22° C. - Izolacja spodu od zimna - podczas ba-
dania zgodnie z PN-EN ISO 20344 spadek temperatury na górnej powierzchni podpodeszwy powinien być nie większy niż 10° C. Badanie w komorze chłodniczej o temp. -17+2° C przez 30 min. Temperatura próbki roboczej 23+2° C. - Absorpcja energii w obszarze pięty - podczas badania zgodnie z PN-EN ISO 20344 absorpcja energii w części pięty powinna być nie mniejsza niż 20 J. - Odporność na wodę - ochrona przed przenikaniem wody. Podczas badania zgodnie z PN-EN ISO 20344 całkowita powierzchnia przenikania wody po przejściu 100 długości rynny nie powinna być większa niż 3 cm2. - Ochrona kostki - zabezpieczenie okolic kostki przed skutkami uderzeń. Podczas badania zgodnie z PN-EN ISO 20344 średnia wartość wyników badania nie powinna przekraczać 20 kN, a żadna pojedyncza wartość nie powinna być większa niż 30 kN. Badanie oddziaływania ciężaru o wadze 5 kg z wysokości 20 cm. - Przepuszczalność wody i absorpcja wody - zmniejszona nasiąkliwość i przepuszczalność wody, podczas badania zgodnie z PN-EN ISO 20344 przepuszczalność wody (wyrażona jako przyrost masy materiału absorpcyjnego po 60 min) nie powinna być większa niż 0,2 g, a absorpcja wody nie powinna być większa niż 30 proc.. - Odporność na kontakt z gorącym podłożem - podczas badania zgodnie z PNEN ISO 20344 podeszwy nie powinny się topić ani mieć żadnych pęknięć podczas zginania wokół trzpienia. Test w temperaturze 300+5° C przez 60 + 1 s. - Odporność na olej napędowy - podczas badania zgodnie z PN-EN ISO 20344 wzrost objętości powinien być nie większy niż 12%. Test w temperaturze 23+2° C przez 22 + 0,25 h. Olej napędowy wg normy to węglowodór alifatyczny, składnik ropy naftowej. PN-EN ISO 20344 – środki ochrony indywidualnej. Obuwie bezpieczne Obuwie bezpieczne - obuwie mające cechy ochronne, przeznaczone do ochrony użytkownika przed urazami, które mogłyby powstać podczas wypadków, wyposażone w podnoski zaprojektowane tak, aby zapewniały ochronę przed uderzeniem podczas badania z energią równą co najmniej 200 J i przed ściskaniem podczas badania przed obciążeniem ściskającym równym co najmniej 15 kN. W następnym wydaniu opiszę dalsze zagadnienia związane z obuwiem roboczym. Marek Podboraczyński www.sever.com.pl
92
nk 30 I 1/2008
www.nowykamieniarz.pl
Prussiani Engineering PRODUCENT CENTRÓW OBRÓBCZYCH I MASZYN DO CIĘCIA WODĄ
GŁOWICA o żywotności od 5- 7 lat, zaprojektowana do pracy w granicie
Upewnij si ę, nowe Cent że Twoje rum Obrób cze będzie mia ło odpowie dnie rozwiązan ia technicz ne
DIAMANTE PLUS nowe centrum obróbcze
Wyłącznym przedstawicielem PRUSSIANI ENGINEERING w Polsce jest Tomasz Rogala TGR sp. z o.o. ul.Wałbrzyska 38, 58-160 Świebodzice, tel. 0746666654, fax 074 6666656 e-mail: info@tgr.pl, www.tgr.pl
PRUSSIANI ENGINEERING Via Serio, 34, 24021 Albino Bergamo (BG), Italia tel: 0039 035 77 39 91, fax: 0039 035 77 43 34
TECHNOLOGIE
RURA WYRÓWNAWCZA
Fot. 1. Klasyczny dzielący trak diamentowy firmy ALPE
Trak dzielący Mały, ale szybki [ Obróbka trakowa część 5. ]
T
raki dzielące stanowią specjalną grupę urządzeń do rozcinania lub formowania bloków kamiennych. Pracują w tej samej technologii piłowania narzędziami diamentowymi co traki wielopiłowe czy wielolinowe – ale za pomocą tylko jednego narzędzia. Cecha ta wcale nie deprecjonuje traka dzielącego wobec obrabiarek wielonarzędziowych, stwarza bowiem dodatkowe możliwości. Zastosowanie jednego narzędzia umożliwia uzyskanie znacznie większej wydajności piłowania (opad ramy), a łatwość manewrowania piłowa-
94
nk 30 I 1/2008
nym blokiem – łatwe uzyskiwanie płyt różnej grubości. Te dwie cechy stwarzają przesłanki do wykorzystania tych traków nie tylko do piłowania płyt o zmiennej grubości, lecz również do formowania (paserowania) bloków. W środowisku kamieniarskim za traki dzielące uznaje się tylko traki piłowe, chociaż podane wyżej cechy umożliwiają zaliczenie do tej grupy również traków jednolinowych, a nawet traków tarczowych – a wielkopiłowych (według nowej europejskiej normy PN-EN 12670 Kamień naturalny. Technologia). W szerszym
omówieniu konstrukcji diamentowych traków dzielących utrzymamy się jednak w konwencji traków piłowych.
KLASYCZNY TRAK DZIELĄCY Pokazany na fot. 1 klasyczny trak diamentowy zabudowany jest na dwusłupowej konstrukcji nośnej z poziomą belką nośną, na której umieszczony jest napęd mechanizmu podnoszenia i opuszczania pił. Na prowadnicach słupów poruszają się synchronicznie dwa suporty, pomiędzy którymi napinana jest diamentowa piła trakowa. www.nowykamieniarz.pl
TECHNOLOGIE
Do tego momentu konstrukcja nie odbiega od znanych rozwiązań traków piłowych. Proszę zwrócić uwagę na stalową rurę łączącą oba suporty a prowadzoną w świetle ramy, która w tym traku odgrywa ważną rolę. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że jest to rama napinająca piłę (podobnie jak w piłach nazywanych laubzegami). Istotne nowości zaczynają się w zespole napędu, prowadzenia i napinania piły. Budowa tego zespołu pokazana jest na fot. 2, a schemat funkcjonalny na rys. 3. Znajdujemy tutaj znany zespół korbowo-wodzikowy z silnikiem napędowym, przekładnią pasową, wałem korbowym i dwoma korbowodami połączonymi z centralnym sworzniem prowadnika Watta i uchwytem piły. Istotną cechą tego układu jest zastosowanie dwóch ustawionych osiowo siłowników (cylindrów) pneumatycznych z nurnikami skierowanymi w przeciwnych kierunkach, połączonych za pomocą rury wyrównawczej. Nurniki połączone są z piłami w taki sposób, że po wytworzeniu ciśnienia w siłownikach piły są napinane z określoną siłą. Jeden z nurników jest mechanicznie połączony z korbowodem mechanizmu korbowo-wodzikowego. Przy obrocie wału korbowego nurnik ten jest przesuwany w kierunku obrotu, a sprężone powietrze przepychane jest przez rurę wyrównawczą do drugiego siłownika, powodując jego przesunięcie. Po przejściu przez punkt zwrotny nurnik drugiego siłownika jest pociągany przez piłę i nurnik do pozycji wyjściowej. Przy każdym skoku piły sprężone powietrze pod ciśnieniem 20 bar przepychane jest z jednego do drugiego cylindra przez rurę wyrównawczą. Na fot. 1 w górnej części rury wyrównawczej widać nakładkę chłodnicy zbudowanej na zasadzie grzejnika Faviera. Przepychane tam i z powrotem sprężone powietrze rozgrzewa się i nagrzewa rurę do temperatury 60-80oC. Najciekawsze są jednak konsekwencje opisywanego rozwiązania: zniknęła ciężka rama piłowa (o masie kilku ton) i niepotrzebny stał się hydrauliczny napinacz piły. W ruchu posuwisto-zwrotnym biorą udział jedynie dwa nurniki siłowników, uchwyty piłowe, sama piła oraz dwa krótkie korbowody. Tak istotne zmniejszenie masy elementów związanych z ruchem piły pozwoliło na zmniejszenie wymiarów zespołu napędowego, a równocześnie umożliwiło zwiększenie ilości skoków ramy do 170 /min i prędkości piły diamentowej do 2,2 m/s. Konsekwencją zwiększenia szybkości piły (a diamentowe piły trakowe lubią www.nowykamieniarz.pl
SILNIK NAPĘDOWY
RURA WYRÓWNAWCZA ZAWIESZENIE PIŁY
WAŁ KORBOWY
KORBOWÓD
PIŁA
Fot. 2. Zespół napędu i prowadzenia piły diamentowej traka dzielącego RURA WYRÓWNAWCZA MECHZNIZM KORBOWO-WODZIKOWY
SIŁOWNIK
Rys. 3. Schemat mechaniczno-hydraulicznego napędu i napinania diamentowej piły traka dzielącego. Produkowane są również traki w układzie mechaniczno-pneumatycznym. większe szybkości) było uzyskanie opadu 80 cm/h i wydajności powyżej 2 m2/h przy piłowaniu twardego piaskowca karpackiego. Nieco wyższe wartości opadu (100 do 140 cm/h) uzyskano na podobnym traku dzielącym firmy B.M. wykorzystującym jako czynnik transportowy olej hydrauliczny. Należy tutaj podkreślić zalety piłowania na takim traku: • duża wydajność piłowania – wielokrotnie wyższa niż uzyskiwana na trakach jednolinowych, • minimalne zużycie materiału – szczelina piłowa 5 mm, • doskonała jakość i płaskość powierzchni uzyskiwanych płyt (faktura szlifowana).
PROWADZENIE PIŁY O prowadnicach traków diamentowych pisałem w poprzednim odcinku cyklu. Na fot. 2 pokazane są szczegóły elementów zawieszenia i prostoliniowego prowadzenia piły traka dzielącego. Pokazane rozwiązanie, noszące nazwę prowadnika Watta (przypuszczalnie autorstwa konstruktora parowozu), składa się z dwóch
ramion mocowanych do suportu, połączonych z wahaczem. W środku wahacza umieszczona jest oś centralna, do której mocowany jest uchwyt piły trakowej, a z drugiej strony korbowody zespołu napędowego. Geometria układu jest tak dobrana, że pomimo wahadłowego ruchu ramion i wahacza centralnego piła trakowa prowadzona jest zawsze po linii prostej. Zastąpienie prostoliniowych prowadnic (o czym pisałem uprzednio) prowadnikami Watta umożliwiło zastosowanie prowadzenia tocznego zamiast ślizgowego. W przegubach umieszczone są tanie i łatwo wymienne łożyska toczne, nie wymagające kłopotliwych instalacji smarowania. Pokazane rozwiązania prowadzenia pił w trakach dzielących okazały się na tyle sprawne, że zostały wykorzystane do prowadzenia ciężkich ram piłowych traków wielopiłowych z podnoszonym wózkiem i traków o ramie pionowej, co pokazano na fot. 4.
TRAK DZIELĄCY – MOŻLIWOŚCI
nowy Kamieniarz tworzy bazę danych... www.baza-kamieniarska.pl
Jednopiłowe traki dzielące stanowią 1/2008 I nK30
95
TECHNOLOGIE
MASZYNY
RAMA PIŁOWA GÓRNE RAMIĘ WAHACZA
WAHACZ Z OSIĄ CENTRALNĄ
DOLNE RAMIĘ WAHACZA
Fot. 4. Prowadnik Watta wykorzystany do prostoliniowego prowadzenia ciężkiej ramy traka wielopiłowego B.M.
Fot. 6. Łukowy trak dzielący do granitu firmy NORTON. Po lewej: widok od strony piły łukowej; Po prawej: widok traka od strony napędu
najlepsze i najbardziej skuteczne narzędzie do sprawdzania jakości i trwałości diamentowych pił trakowych. Na jednym brzeszczocie piły długości ok. 4 m znajduje się 20-24 segmentów diamentowych, których lutowanie trwa 1-2 godzin. Czas wymiany piły to zaledwie kilka minut. Już po wykonaniu kilku cykli piłowania można zmierzyć, o ile zmniejszyła się wysokość segmentów. Jeśli notowaliśmy wymiary piłowanych bloków (długość x wysokość) i ilości przecięć, możemy w łatwy sposób obliczyć trwałość piły, czyli ile metrów kwadratowych przecięcia może wykonać jedna piła do momentu pełnego zużycia segmentów.
NAPINANIE PIŁ TRAKOWYCH Brzmi to bardzo prosto, jednak w praktyce segmenty diamentowe inaczej zużywają się w strefie poza obrysem bloku, a inaczej w jego środku. Zużycie zależy również od ustawienia i sposobu napięcia piły. Może się wydawać, że optymalne jest napięcie osiowe – kiedy siła napięcia przechodzi przez geometryczną oś piły. Tymczasem pod wpływem oporu kamienia powstają siły działające prostopadle do osi piły. Siły te powodują wyginanie brzeszczota piły (do góry) i w przypadku pił diamentowych stwarzają różne warunki pracy segmentów znajdujących się w środkowej i końcowych strefach piłowania. Dla wyeliminowania tego zjawiska stosowane jest wstępne przeciwwygięcie piły (w dół); wielkość tego wygięcia jest tak dobierana, aby piła prostowała się pod wpływem sił piłowania. Jak pokazano na rys. 5, przez przesunięcie punktu zaczepienia pił powstaje moment gnący o wartości M = P . E, który
96
nk 30 I 1/2008
powoduje wygięcie piły w kierunku ku dołowi (na rysunku). Realizację przesunięcia E umożliwia konstrukcja uchwytów piłowych – piły przesuwa się w górę lub w dół za pomocą śrub regulacyjnych. Dla pił długości ok. 4 m wartość E = 12-14 mm. Sposób zużywania się segmentów diamentowych winien być przedmiotem obserwacji i w razie potrzeby wartość mimośrodu może być zmieniana.
TRAK ŁUKOWY – OGNIWO POŚREDNIE Powoli kończy się część cyklu poświęcona trakom piłowym pracującym na zasadzie ruchu posuwisto-zwrotnego. Ponieważ w następnych odcinkach cyklu „Obróbka trakowa” będę omawiał obrabiarki pracujące narzędziami tarczowymi, wykonującymi ruch obrotowy – teraz zajmę się dzielącym trakiem łukowym, który stanowi formę przejściową pomiędzy trakami piłowymi i tarczowymi. Odnalezienie tego traka u zaprzyjaźnionego kamieniarza było dla mnie zaskoczeniem; traka o takiej konstrukcji nie spotkałem podczas mojej kariery zawodowej, a wydawało mi się, że o obrabiarkach do kamienia wiem prawie wszystko. Odnoszę wrażenie, że trak ten będzie zaskoczeniem dla wielu kolegów z branży kamieniarskiej.
MIMOŚRÓD „E”
Pokazany na fot. 6 trak łukowy firmy Norton posiada wszystkie elementy traka piłowego. Rama piłowa ma tu kształt trójkątny i wykonuje ruch posuwisto-zwrotny, obracając się względem stałej osi (na fotografii po lewej stronie). Ruch posuwisto-zwrotny po pionowym wycinku trajektorii kołowej realizuje mechanizm korbowo-wodzikowy. Na zdjęciu dobrze widoczne są: silnik i koło pasowo-zamachowe. Narzędziem jest również łukowa piła wycięta z blachy stalowej grubości 6 mm, uzbrojona w segmenty diamentowe i napinana w ramie piłowej. Piłowany blok mocowany jest na wózku trakowym w taki sposób, że odcinana część bloku zwisa poza jego obrysem. Blok musi być dobrze mocowany, by uniknąć przekoszenia. Egzemplarz traka, którego pracę mogłem obserwować, rozcina bloki o wysokości do 140 cm. Wydajność według danych fabrycznych 0,5-0,7 m2/h, trwałość piły 60-80 m2. W następnym odcinku cyklu „Obróbka trakowa” zajmiemy się obrabiarkami pracującymi wielkośrednicowymi piłami diamentowymi mgr inż. Wacław Chrząszczewski wastone@nowykamieniarz.pl
OŚ GEOMETRYCZNA PIŁY
SIŁA NAPINANIA „P”
Rys. 5. Przeciwwygięcie piły trakowej. Siły napinające są przesunięte względem osi geometrycznej o wielkość mimośrodu E. www.nowykamieniarz.pl
1-09-2006
17:39
Pagina 1
www.progress.bg.it
Pag_pubb_XB_06_polacco.qxd
Teorema
XB
wygodnie • prosto • szybko: Teorema XE Wasz nowy sposób pracy. Gama maszyn CNC Ravelli bezustannie ewoluuje. Obecnie
dostępne są modele do każdego typu obróbki i dostosowane do każdej planowanej przez Was inwestycji. Prosty w Teorema B 4 osie
obsłudze panel sterowania w maszynach serii Teorema umożliwia pełne wykorzystanie możliwości oferowanych przez najbardziej zaawansowane technologie obróbki marmuru, granitu i kamienia. Bezwzględna precyzja, pełna
Teorema B 5 osie
Teorema B 6 osie
niezawodność i niskie koszty użytkowania całkowicie zmienią Waszą pracę. Na lepsze, oczywiście. Robert Walczak biuro: ul.Antenowa 8 p.5, 04-656 Warszawa - tel./fax 022 6133911 tel.kom. 0606 624354 - Robert Walczak, tel.kom. 0500 103273 - Daniel Pampuch e-mail:indiampol@poczta.onet.pl 24060 Entratico (Bg) Italia - Viale E. Mattei, 17 Te l . + 3 9 0 3 5 9 4 3 4 0 1 - F a x . + 3 9 0 3 5 9 4 4 1 5 1
i n f o @ r a v e l l i . i t - w w w. r a v e l l i . i t
obróbka marmuru, kamienia, granitu.
PRODUCENCI
MASZYNY
Rytownica z Polski [ MMM-3D ]
Z
apewne nie raz stanęli państwo przed koniecznością „wyprodukowania” wiernej kopii, wykonanej najczęściej ze zdjęcia, popiersia, scenki lub napisu. Każdy z nas wie, że wykonanie tego typu elementu ozdobnego na płycie dowolnego granitu jest bardzo prostym zabiegiem dla przygotowanego artysty. Jedynym ograniczeniem jest cena takiej usługi i wierność odwzorowania. Cena jest ważna, gdyż albo musimy powiększyć cenę całej usługi, albo pokryć ten koszt ze swojej marży. Te dwa elementy powodują pewien kłopot. Kilka razy słyszałem o wypadkach, że gotowy, wzorowany najczęściej na małym zdjęciu, wyrytowany obrazek nie przedstawia osoby ze zdjęcia - niedokładny profil, za krótki nos, w złym miejscu ucho itp. I następują problemy z odbiorem takiej pracy. Płyta gotowa, ale wykonany obraz nie jest taki, jak sobie klient wyobrażał. Niestety, nieodebrane znaczy niezapłacone. A gdyby tak klient otrzymał wierną kopię tego, co na zdjęciu? Bez ustalania, ile ma się zmienić, a ile zmieniać nie wolno. Bez ograniczenia terminu produkcji. Mam wykonać, wykonuję. Bez konieczności dostarczania płyty do naszego artysty. Oczywiście jest na to rozwiązanie. Można kupić gotowe urządzenie przygotowane do realizacji takiego zadania, ale zagraniczne urządzenia są drogie. I tutaj narodził się pomysł, by wyprodukować takie urządzenie w Polsce w konsultacji z zakładami kamieniarskimi. Prace trwały ponad dwa lata. W tej chwili ploter rytujący, bo taką nazwę otrzymało to urządzenie, jest już gotowy do zaprezentowania. Zasada pracy jest bardzo prosta. Na powierzchni wypolerowanego kamienia niszczymy warstwę poleru na kilka mikronów. Głębokość jest na tyle mała, że nie ma obawy przed uszkodzeniem kamienia, a na tyle duża, że brak połysku daje efekt powstania bardzo realistycznego obrazu wykonanego na powierzchni kamienia. I obraz jest zdecydowanie dokładniejszy i wyraźniejszy niż wykonany metodą piaskowania (fototechnologia).
98
nk 30 I 1/2008
Po otrzymaniu zdjęcia lub innego nośnika materiał skanujemy i obrabiamy na komputerze (każdy z nas pewnie oglądał i poprawiał zdjęcia wykonane aparatem cyfrowym). Musimy dostosować jakość (rozdzielczość) naszego zeskanowanego zdjęcia do wymagań plotera. Określamy to ilością punktów (kropek) na cal (wtajemniczeni mówią „dpi” - dots per inch). Czyli inaczej mówiąc, dostosować jakość (dokładność) naszego skanu do możliwości odwzorowania na materiale (w naszym przypadku granitu). Rozdzielczość, z którą można pracować na kamieniu, to 150 do 250 dpi. Oczywiście możliwe jest zarówno zmniejszenie, jak i zwiększenie rozdzielczości, wszystko zależy od jakości i wierności skanu, jakości zdjęcia, ilości detali i w końcu od wielkości wykonywanego rytowania. Po przygotowaniu naszego skanu w wymaganej rozdzielczości możemy już przystąpić do produkcji – rytowania. Czas rytowania w zależności
od ustawionej dokładności i głębokości waha się od kilkudziesięciu minut do nawet kilku godzin. Efekt pracy to obrazek, zdjęcie, napis wierny oryginałowi, wykonany szybko i już w tej chwili (po zakupie plotera) bezpłatnie. Wszystko odbywa się u nas w zakładzie, pod naszą pełną kontrolą, szybko i bardzo dokładnie. Możemy teraz do naszej oferty dodać w cenie promocyjnej elementy wykonane nową technologią, dodać coś, co wyróżni nas wśród innych zakładów kamieniarskich. Dane techniczne i inne niezbędne informacje: Mariusz Franus MMM-3D 0-606 96 75 69 mmmbiuro@mmm-3d.com.pl
www.nowykamieniarz.pl
WEHA Sp.z o.o. ul.Armii Krajowej 31 58-150 Strzegom tel.074/8553251, fax.8554691
Wszystkie podane ceny są cenami brutto !!!
121.998 zł
B ravo 5 0 0 z p o l s k i m p a n e l e m o b s ł u gi Karbon 30 metrów (w odcinkach 3m) Art. 8160060 1 rolka: 220 zł 3 rolki: 170 zł/szt.
10 rolek: 120 zł/szt. Karbon 100 m Art. 8160061 1 rolka: 350 zł 3 rolki: 310 zł /szt.
W komplecie 2 szyny 2,5 m + 18 rur 70 cm 1 komplet: 1400 zł 2 komplety: 1350 zł/ kmpl.
6 rolek: 270 zł/szt.
4 komplety: 1200 zł/ kmpl.
5 szt.: 10% rabatu 10 szt.: 15% rabatu
Stojak na płyty GFK
GFK- Pro f i l
nr ar t. SE T080067
10 x 3 mm Karbon
4 mm - 52 zł 6 mm - 58 zł 8 mm - 61 zł 10 mm - 65 zł 12 mm - 71 zł 14 mm - 79 zł 16 mm - 89 zł 18 mm - 97 zł 20 mm - 109 zł
Ø 230 1 szt.: 200 zł/ szt. 3 szt.: 180 zł/ szt.
7 szt.: 150 zł/ szt.
20 szt.: 25% rabatu
Gift Duo
Dłuta Wezit 4410
nr art. 5230130
"PROLINER SERIE 8" to urządzenie którego szukasz !!! Szybkie precyzyjne wymiarowanie prostych jak i skomplikowanych powierzchni łukowych, blatów kuchennych, fasad, stopni czy balustrad w formie 3D. Utworzony rysunek cyfrowy można w dowolny sposób modyfikować na dotykowym wyświetlaczu bądź przetwarzać za pomocą zainstalowanego w urządzeniu programu CAD i bezposrednio przenosić dane do maszyn typu CNC.
Tylko teraz promocyjna cena !!!
88.000 zł W cenie zawarte jest szkolenie !!!
PRO L INER SERI E 8
PRODUCENCI
MASZYNY
Rozwój automatyki [ Maszyny firmy Promasz ]
J
eszcze jakieś 10-15 lat temu różnice technologiczne pomiędzy maszynami do obróbki kamienia produkcji zachodniej i polskiej były niemal milowe. Stosowane wówczas w polskich urządzeniach rozwiązania z zakresu automatyki i sterowania były bardzo proste, a od pojawiającego się wówczas na naszym rynku sprzętu z Włoch czy Niemiec dzieliła je technologiczna przepaść. Postęp przez ostatnie lata był ogromny. Obecnie stosowane w naszych rodzimych maszynach rozwiązania z zakresu automatyki śmiało mogą konkurować z tymi produkcji zagranicznej. Wyposażenie maszyn do obróbki kamienia w odpowiedni układ sterowania, automatykę, okazało się nieodzowne dla ich maksymalnej efektywności. Przy realizacji projektu układu mechanicznego firma Promasz brała pod uwagę funkcje maszyny, a te wynikają przede wszystkim z potrzeb klienta i aktualnie dostępnych podzespołów sterowania. Na przestrzeni ostatnich 10 lat oprócz zmian w układach mechanicznych dokonał się bardzo widoczny postęp w układach elektrycznych sterowania. Przyczyniły się do tego nieustannie rosnące wymagania klientów związane z trendami różnorodnej obróbki kamienia na rynku światowym. Rozwój automatyki w maszynach firmy Promasz, specjalizującej się w produkcji półautomatów i automatów kamieniarskich, warunkowały trzy kryteria: czas, różnorodność oraz estetyka i niezawodność.
CZAS Przed laty najbardziej potrzebne i najczęściej stosowane były proste cięcia płyt i ich polerowanie. Produkowane maszyny piły jednosuportowe i dwusuportowe (formatujące) oraz szlifierki płyt prostokątnych - spełniały wymagania ówczesnego rynku. Z upływem lat coraz bardziej istotny stawał się problem skracania czasu poświęconego przez pracowników na obsługę maszyn. Jest to bardzo ważne kryterium wymagań klientów. Promasz zaczął stosować w swoich maszynach układy pomiarowe przesunięć dysku w piłach. Rozwiązanie takie pozwoliło skrócić czas pracy przeznaczony
100
nk 30 I 1/2008
na pomiary. Zaczęto również wykorzystywać magnetyczne sensory ruchu, liczniki oraz enkodery. Jest to obszar, nad którym firma nieustannie pracuje, poszukuje nowych i lepszych rozwiązań. W tym zakresie również od klientów wymagamy dbania o elementy pomiarowe (okresowe czyszczenie, konserwacja) ponieważ pracują one w trudnym środowisku - woda, wilgoś i pytł kamienny. Promaszowskie piły zostały wyposażone, w cyklu automatycznym, w programowanie cięcia na pasy o zadanej szerokości (5-20 różnych szerokości) i ilości powtórzeń (1-99 razy). W szlifierkach wprowadzono programowanie pracy maszyny (kombinacje różnych sposobów zabieleń płyt z zadaną ilością powtórzeń) z możliwością automatycznej obróbki wielu płyt. Obecnie jedyne zadanie pracownika to zaprogramować maszynę i włączyć cykl „automat” - cała praca jest wykonywana automatycznie.
RÓŻNORODNOŚĆ Kolejne kryterium wytyczające kierunki rozwoju sterowań to różnorodność maszyn, jakie posiada w swojej ofercie Promasz. Firma wprowadziła całą gamę różnych rozwiązań umożliwiających oprócz cięcia i polerowania płyt i płytek inną obróbkę. Aktualnie Promasz ma w swojej
ofercie ponad 20 typów maszyn. Służą one do: - wycinania profili przestrzennych i nacinania kolumn w kamieniu (według wzornika lub własnego projektu wprowadzonego do pamięci) przez piły 1-suportowe i 2-suportowe, - szlifowania i polerowania do pięciu płyt o kształtach wielokątów wypukłych (nie tylko prostokątnych) przez automaty szlifierskie, - obróbki boczków płyt - frezowania i polerowania według odpowiedniego programu: faz, boczków płaskich, ćwierćwałków, półwałków i innych profili przez boczkarki profilowe, - obróbki blatów kuchennych, płyt pod umywalki, wycinania otworów, obróbki boczków wewnętrznych i zewnętrznych, frezowania, szlifowania, nawiercania przez wielofunkcyjną maszynę Multinowa, - cięcia bloków kamiennych piłami z dyskiem 3 [m] lub liną diamentową, - wiercenia, wycinania i polerowania wazonów lub kolumn przez zestaw maszyn do wyrobu wazonów (wiertarka mostowa, frezarka, polerka), - obróbki boczków parapetów przez boczkarki 10-głowicowe, - wycinania liną dowolnych profili w płytach tzw. napisówkach (profilowe piły linowe z komputerowym sterownikiem CNC w www.nowykamieniarz.pl
T500
TC04 Numeric
T818 Access
T108S V4
www.thibaut.fr
MC DIAM sp. z o.o. PL 02-668 WARSZAWA, Al. Lotnikow 12 e-mail : a.bukalski@mcdiam.com.pl fax : (+48.15) 832.17.25 mobile : +48.601.944.227
Machines & solutions pour profiler, découper et polir tous matériaux Machines & solutions for stone processing Avenue de Bischwiller - B.P.88000 - 14508 VIRE CEDEX - FRANCE Tél. : + 33 (0) 231 666 800 - Fax : + 33 (0) 231 677 528 - E-mail : thibaut@thibaut.fr
PRODUCENCI
MASZYNY
dwóch osiach). Tak zróżnicowane założenia programu produkcji zobligowały firmę do wprowadzania coraz bardziej złożonego sterowania: - NC - opartego na sterownikach mikroprocesorowych (zawierających program pracy maszyny), współpracujących z panelami tekstowymi lub dotykowymi. Panele dotykowe 5,5˝ służą do wybierania różnych funkcji na ekranie za pomocą dotyku. Stosowane są również elementy sterowania, jak sensory pomiarowe, czujniki laserowe i optyczne oraz liczniki wyświetlające drogę przesunięcia w osiach; - CNC - sterowania komputerowego z możliwością wprowadzania nieograniczonej ilości profili, modeli do pamięci maszyny. Wybieranie funkcji i obsługa odbywa się z dużego 15˝ monitora dotykowego.
ESTETYKA I NIEZAWODNOŚĆ Dla Promaszu istotna jest wygoda i prostota obsługi, a także estetyka i ładny wygląd elementów sterowania na pulpicie. Stąd wprowadzenie paneli dotykowych różnej wielkości z wieloma rysunkami pomocniczymi, także ruchomymi, w różnych kolorach. Szafy sterownicze i pulpity dla obsługi wykonywane są tylko z blachy nierdzewnej. Kryterium, które firma ma na uwadze, to nie tylko dokładność, ale również szybkość obróbki. Stąd napędy kontrolowane przez falowniki (do silników 3-fazowych) lub wzmacniacze serwo (do silników serwo) mają odpowiednio dobierane optymalne parametry pracy. Szczególnie w sterowaniach CNC (interpolacja we wszystkich osiach) ruchy odbywają się z dużą dynamiką i dokładnością. Promasz stosuje kompletne sterowania CNC firmy Beckhoff. Umożliwiają one sterowanie obróbką kamienia w kilku osiach (nawet do 5). W fazie projektowania firma ma również na uwadze trwałość i długość bezawaryjnej pracy sterowania i części mechanicznych maszyny. Zastosowanie falowników i wzmacniaczy serwo do sterowania napędów jest koniecznością. Zapewniają one łagodny start, łagodne hamowanie, możliwość regulacji prędkości, programowanie odpowiedniej dynamiki ruchu. Układy elektryczne (szafy sterownicze, pulpity) wyposażone są w elementy najlepszych, sprawdzonych firm światowych – Telemecanique, Schneider, Festo, Allen Bradley, Danfoss. O doborze tych właśnie marek zadecydowała ich niezawodność oraz łatwy dostęp do serwisu na świecie. Kable sterownicze, będące w ciągłym ruchu, układane są w plastikowych prowadnikach. Przestrzega się, aby montaż układów sterowniczych był wykonany
102
nk 30 I 1/2008
estetycznie, dokładnie i profesjonalnie.
SZYBKI SERWIS Firma prowadzi przeszkolenia z zakresu obsługi swoich maszyn, zapewnia serwis gwarancyjny i pogwarancyjny, części zamienne, na zamówienie przeglądy oraz remonty kapitalne. Z dotychczasowych doświadczeń firmy wynika, że stosowane w jej produktach rozwiązania z zakresu automatyki są bardzo mało awaryjne. Trafiające się problemy to w zdecydowanej większości drobne usterki, które można „załatwić przez telefon”. O jakości stosowanych przez firmę Promasz rozwiązań świadczy również fakt, że zgłaszają się do niej klienci zainteresowani zmianą zachodnich systemów sterowniczych na promaszowskie. Przemawia za tym łatwość obsługi i dostępność serwisu. Takie podejście sprawia, że maszyny firmy Promasz świetnie sprzedają się nie tylko w Polsce, znajdują nabywców w bardzo różnych, bardzo odległych zakątkach świata. Firma sprzedaje je do Włoch, Niemiec, Czech, na Słowację, do Chorwacji, Bośni i Hercegowiny, na Litwę, Łotwę, do Estonii, Rosji, Ukrainy, Białorusi, Danii, Francji, Węgier, Szwecji, Finlandii, Norwegii, a nawet Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej i Arabii Saudyjskiej. Pozycję Promaszu na rynku oraz jakość oferowanych maszyn potwierdzają liczne nagrody i wyróżnienia, jakimi firma została uhonorowana: - Kamień 2006 - I miejsce w konkursie na najlepszy produkt w kategorii maszyny, urządzenia i technologie, - Kamień 2005 - I miejsce w konkursie na najlepszy produkt w kategorii maszyny, urządzenia i technologie, - Interkamień 2004 - I miejsce w konkursie na najlepszy produkt za piłę dwusuportową, - Kamień 2000 – 2003 i 2007 – II miejsca w konkursie na najlepszy produkt w kategorii Maszyny, urządzenia i technologie.
ZAPLANUJ INWESTYCJE Czas oczekiwania na zamówioną maszynę wynosi trzy miesiące. Więc z pewnością trzeba sporo wcześniej zaplanować tego typu inwestycję. Wziąć pod uwagę należy obok czasu oczekiwania jeszcze jedną bardzo istotną przesłankę - dopasować inwestycję do własnych potrzeb. W polskiej branży kamieniarskiej nie jest to normą. Inwestycje są realizowane raczej na bieżąco. Niewielu przedsiębiorców posiada szerszy plan inwestycyjny. Pytanie tylko czy wynika to ze specyfiki samej branży czy raczej polskich realiów. Zdecydowanie bliższe prawdy jest chyba to drugie.
... skorzystaj z oferty dla prenumeratorów... www.baza-kamieniarska.pl
www.nowykamieniarz.pl
MC DIAM sp. z o.o. PL 02-668 Warszawa, Al. Lotników 12 tel: +48 / 22 / 843.48.47 fax: + 48 / 22 / 847.81.31 e-mail: mcdiam@mcdiam.com.pl
PL 58-150 Strzegom, ul. Jeleniogórska 6 tel: +48 / 74 / 8561350 - 52 fax: +48 / 74 / 8555540 e-mail strzegom@mcdiam.com.pl
PL 27-600 Sandomierz, ul. Trześniowska 9 tel: +48 / 15 / 8329754-55 fax: +48 / 15 / 8321725 e-mail: sandomierz@mcdiam.pl
Technologia Maszyny Narzędzia
MC DIAM to wyspecjalizowana firma zajmująca się dostawami maszyn, urządzeń technologicznych, narzędzi i innych środków produkcji. Firma reprezentuje na polskim rynku ponad dwudziestu producentów z różnych krajów, oferując produkty wysokiej, sprawdzonej jakości, najnowocześniejsze rozwiązania, wiedzę i doświadczenie… Technologia wydobycia i obróbki kamienia naturalnego. Maszyny do wydobycia, wiertnice, urządzenia dźwigowe; traki wahadłowe, traki linowe, traki tarczowe; pełny zakres maszyn do obróbki kamienia; maszyny wielofunkcyjne, centra obróbcze CNC. Narzędzia diamentowe w pełnym zakresie: liny diamentowe, tarcze i segmenty do tarcz diamentowych, frezy, wiertła, itp.; śrut staliwny i piły trakowe; segmenty polerskie.
KOMPETENCJA – PROFESJONALIZM – PARTNERSTWO
www.mcdiam.com.pl
PRODUCENCI
NARZĘDZIA
Brio, Egil, Litox… [ Piły mostowe z obrotową głowicą firmy GMM ]
W
minionym roku włoski producent maszyn firma GMM przekroczyła liczbę 3000 w sprzedaży pił mostowych, utrzymując roczną sprzedaż na poziomie około 340 -350 sztuk. W Polsce pracuje już około 60 maszyn tego producenta. Poniżej opisujemy trzy modele urządzeń nowej generacji, z obrotowymi głowicami. BRIO 35 to piła monoblokowa, która nie wymaga fundamentów. Jest idealną maszyną do obróbek małej serii. Może być uruchamiana ręcznie przez operatora lub automatycznie wykonywać cięcia równoległe, prostopadłe i ukośne, wykorzystując ustawienie głowicy i interpolację szybkich ruchów na prowadnicach z recyrkulacją kulek i nie wymagając obrotu stołu. Stół jest włączony w monoblok i wyposażony w płaszczyznę przechylną, aby ułatwić załadunek materiału. Główne konstrukcje maszyny to most obsady głowicy, podpory boczne i stół nośny płyty - wszystkie wykonane są z elementów stalowych spawanych elektrycznie, ocynkowanych na gorąco przez zanurzenie i stabilizowanych. Maszyna
104
nk 30 I 1/2008
posiada doskonałą stabilność wymiarową i trwałość w czasie. Głowica obsady tarczy wykonana jest ze stali ocynkowanej na gorąco z tuleją obsady wrzeciona o dużych wymiarach i dużej grubości. Osłona przykrycia tarczy i zabezpieczenia prowadnic są ze stali ocynkowanej lub nierdzewnej, aby zapewnić maksymalną trwałość. Cykl zabezpieczenia powierzchniowego maszyny przewiduje piaskowanie i cynkowanie na gorąco powierzchni, aby zagwarantować w czasie doskonałą odporność na korozję. Ruch poziomy cięcie/powrót (oś X) suportu obsady tarczy, uruchamiany przez parę zębnik/zębatka, następuje na hartowanych prowadnicach ze ślizgami z recyrkulacją kulek specjalnie przykrytych przez osłonę przeciwpyłową. Prędkości cięcia i powrotu głowicy obsady tarczy mają niezależną regulację elektroniczną z klawiatury. Wyłączniki krańcowe cięcia i powrotu można regulować. Przesuw mostu (oś Y) na prowadnicach z kołami w kąpieli olejowej, zabezpieczonych i ustawionych na podporach wykonanych z elementów stalowych spawanych elektrycznie, jest uruchamiany przez
Ryszard Jędrychowski, “Marmury i Granity” Jędrzejów
P
ierwszą maszynę firmy GMM kupiłem w 2001 roku. W tej chwili w swoim parku maszynowym posiadam trzy urządzenia tego producenta: dwie Tecny oraz automatyczną piłę Brio. Nie mam żadnych problemów ich funkcjonowaniem, pracują bezawaryjnie, bez utrudnień i potrzeby wymiany. Brio to typowa maszyna do budowlanki z obrotową głowicą. Jej zalety to: przyspieszone cięcie, ułatwiony załadunek materiału ze względu na podnoszony stół, który sprawia, że płyty nie pękają podczas załadunku oraz brak problemów z elektroniką. Niektórych może przerażać cena, te maszyny nie należą do najtańszych, ale to jest inwestycja, która się zwraca. Przy pracy na kopiałach i bardzo precyzyjnym cięciu, cena maszyny może się zwrócić nawet w ciągu jednego sezonu. Standardowo koszt inwestycji zwraca się w okresie 3 lat, czyli w czasie obowiązywania rękojmi. Przy planowaniu kolejnych inwestycji będę brał pod uwagę głównie maszyny tego producenta.
www.nowykamieniarz.pl
PRODUCENCI
NARZĘDZIA
Maszyna serii BRIO pary zębniki-zębatki synchronizowane bez luzu i przez silniki brushless o zmiennej prędkości. Przesunięciami mostu steruje się odpowiednimi przyciskami lub programuje automat. Pozycja mostu jest wyświetlana w dziesiętnych częściach milimetra na ekranie klawiatury. Głowica obsady tarczy przy ruchu podnoszenia/opuszczania tarczy (oś Z) przesuwa się pionowo na chromowanych prowadnicach, skutecznie zabezpieczonych przez osłonę, z regulowanymi wyłącznikami krańcowymi podnoszenia i opuszczania. Ustawienie głowicy (oś W) 180° od -45° do +135° jest uruchamiane przez silnik brushless i precyzyjny reduktor bez luzu. Zespół silnika wrzeciona z kołnierzem, o małych gabarytach, jest bezpośrednio połączony z tarczą. Komputer maszyny opracowuje wszystkie obliczenia, aby wykonać cięcia ustawione w jakimkolwiek kierunku na płycie, poruszając jednocześnie w osiach X i Y głowicę obsady tarczy, odpowiednio ukierunkowaną i most obsady głowicy. Można wykonać automatycznie cięcia wzdłużne, cięcia poprzeczne lub ukośne w zaprogramowanej kolejności. Stół ze stali cynkowanej na gorąco z drewnianą płaszczyzną można przechylać za pomocą układu pneumatycznego w celu łatwego załadunku płyt. Tablica elektryczna jest wyposażona w panel podstawowych sterowań i zawiera styczniki, zabezpieczenia termiczne, główny odłącznik z blokowaniem drzwi i elektroniką sterowania. W wiszącej klawiaturze umieszczony jest programator cięć w automatcie, ekran touchscreen 5” z podwójną funkcją wyświetlania oraz
106
nk 30 I 1/2008
klawiatury sterowania i programowania; ramię przegubowe, które podtrzymuje klawiaturę pozwala operatorowi przybliżać się do stołu podczas przygotowywania pracy. Software pozwala ustawić do 9 różnych wymiarów cięcia, powtarzalnych do 99 razy, o kierunku wzdłużnym, prostopadłym i ukośnym. Kolimator z promieniem lasera ułatwia ustawianie tarczy na linii cięcia: jest zastosowany na osłonie
Maszyna serii EGIL www.nowykamieniarz.pl
SUWIK DIAMANT AS Andrzej Suwik, ul. Sowińskiego 9, 60-282 Poznań, tel. +48 61 868 33 95, email: biuro@diamantas.pl o nett ł ,- z
o nett ł ,- z
636
631
Wkrętarko Wiertarka BSZ 12 IMPULS Cena katalogowa 689,- zł netto
588,- zł Szlifierka Kątowa WE 14-125 PLUS Cena katalogowa 653,- zł netto
o nett ł ,- z
838
Młot Kujący KHE 28 CODE Cena katalogowa 1022,- zł netto
Wiertarka Udarowa SBE 850 IMPULS Cena katalogowa 742,- zł netto
netto
671,- zł
netto
Szlifierka Kątowa WX 23-230 Cena katalogowa 839,- zł netto
KONTAKT Z PRZEDSTAWICIELAMI: Andrzej Suwik tel. 602 767 993 Marek Teuschner tel. 602 244 654 Maciej Kachel tel. 696 428 855
www.diamantas.pl
NIEZAWODNE W KAMIENIARST WIE
PRODUCENCI
NARZĘDZIA
tarczy i ustawia się razem z nią. EGIL 36 to automatyczna piła profilarka mostowa o średnich wymiarach. Dokładność i szybkość cięcia zapewniają silniki brushless i prowadnice z elementami obrotowymi. Piła jest przystosowana zarówno do obróbek powtarzalnych, jak i do pojedynczych detali, także z cięciami równoległymi, prostopadłymi, ukośnymi i do cięć tarczą okręgów. Maszyna współpracuje z tarczą o średnicy do 625 mm, z głowicą uchylną od 0° do 90° i obrotową 0° do 180°, wyposażona jest w zmiennik obrotów tarczy, stół z blatem drewnianym i laser. Dostosowując możliwości maszyny do własnych potrzeb produkcyjnych, można skorzystać z następujących opcji: - uchylna głowica automatyczna dla cięć do 90° w zastępstwie standardowej ręcznej, z automatycznym blokowaniem, precyzyjną przekładnią redukcyjną, silnikiem brushless i odpowiednim napędem, sterowaniem Tool Point, które interpoluje osie R i W, aby utrzymać stały punkt styku pomiędzy tarczą i materiałem, dopasowując w czasie rzeczywistym pozycję na innych osiach; - stół przechylny (max nośność 3500 kg) i nieobrotowy 0°do 85° (max. nośność przechylania 1500 kg), aby ułatwić załadunek płyt dźwigiem na stanowisko; - profile i zarysy – obróbki za pomocą tarczy pionowej i poziomej – rozszerzenie programu do wykonywania profili, zarysów, profili połączonych zarysami łukowymi obwodowymi, za pomocą tarczy pionowej i poziomej; - program intuicyjny kamera telewizyjna i MiniCad do pobierania zarysu i defektów płyty, ustawiania na ekranie detali, na których zamierza się wykonać cięcia prostoliniowe i zakrzywione, automatycznego sterowania; - obróbki CAD/DXT – program do wykonywania cięć z CAD za pomocą tarczy pionowej. LITOX 38 to automatyczna piła, kopiarka mostowa dla tarczy o średnicy do 625
Maszyny zamontowane, sprzedane w 2007 roku Lexta – Krzysztof Moneta, Bochnia Brio – Ryszard Jędrychowski, Jędrzejów Brio – Cezary Góral, Suwałki Brio, Sirio - Andrzej Bogulak, Warszawa Lexta, Eura – Stanisław Zielke, Stegna Sirio – Ryszard Olkowski, Sępólno Krajeńskie Brio - Marek Zińczuk, Warszawa Brio – Janusz Wołczyk, Kamień Pomorski
108
nk 30 I 1/2008
Maszyna serii LITOX mm, z głowicą uchylną od 0° do 90° i obrotową do 360°. Szybkość i precyzyjne cięcie umożliwia zastosowanie silników brushless i prowadnic z elementami ewolwentowymi. Piła nadaje się do obróbek seryjnych i pojedynczych detali. Spełnia wymagania produkcji złożonych obróbek kształtowanych profili i cięć tarczą okręgów, także przy cięciach nachylonych, równoległych, prostopadłych, poprzecznych i zakrzywionych. Dodatkową opcją są: - obróbki CAD/DXF - program do wykonywania cięć z CAD za pomocą tarczy pionowej i z obróbkami obwodowymi frezem palcowym; - program CAD – CAM sterowanie numeryczne ISO z 5 osiami dla obróbek tarczą frezem palcowym: zawiera program rysunku CAD dla komputera i software, który generuje przebieg narzędzia CAM do obróbki detali trójwymiarowych; istnieje opcja rozszerzenia programu, aby wykonywał napisy (zawiera komplet 30 czcionek trójwymiarowych), także na powierzchniach zakrzywionych, oraz wykonywania płaskorzeźb. Za pomocą laserowego czujnika odległości pozwala mierzyć wzorcowy detal lub wykonywać obrazy trójwymiarowe opracowane i zapamiętane w komputerze; - program intuicyjny z kamerą telewizyjna i MINICAD, aby pobrać zarys oraz defekty płyty, ustawić na ekranie detale, na których zamierza się wykonać cięcia prostoliniowe i krzywoliniowe, sterowanie automatyczne priorytetu obróbki; - stół przechylny (max nośność 3500 kg) i
nieobrotowy od 0° do 85° (max nośność przechylania 1500 kg), aby ułatwić załadunek płyt dźwigiem na stanowisko, z centralką hydrauliczną poruszania, konstrukcja z nogami ze stali ocynkowanej na gorąco i stołem drewnianym lub wymiarach 1,8 x 3,5 m – w zastępstwie stałego seryjnego stołu.
Krzysztof Moneta, “Marmo” Bochnia
O
d roku jesteśmy użytkownikami maszyny Lexta 36 i do tej pory nie mieliśmy żadnych usterek ani awarii. Zdecydowaliśmy się na tę inwestycję, ponieważ szukaliśmy maszyny o mocnej, zwartej konstrukcji, a ta taką posiada. Dodatkowym atutem jest to, że posiada ona most żeliwny, co znacznie wpływa na jej trwałość i użytkowanie. Poza tym zasięgaliśmy informacji o maszynach tego typu wśród znajomych w kraju i we Włoszech i wszyscy wskazywali jako faworyta firmę GMM. Model Lexta 36 jest w pełni sterowany numerycznie, współpracuje z programami typu CAD, potrafi wycinać okręgi, szlifować, frezować, posiada uchylny stół, tokarkę, a wszystkich jej zalet po prostu nie sposób wymienić. Na uwagę zasługuje firma EuroArss, poprzez którą zakupiliśmy tą maszynę. Gwarantuje ona profesjonalny i bardzo szybki serwis, szkolenia z zakresu obsługi maszyny, doradztwo oraz szybką i fachową pomoc w rozwiązywaniu każdych problemów dotyczących użytkowania Lexta 36.
... szeroka dystrybucja poza kamieniarstwem... www.baza-kamieniarska.pl
www.nowykamieniarz.pl
Nowa oferta oryginalnych segmentów ITALDIAMANT Piły ø 2500- 3500 mm H20- MAGNUM, H25- MASTER, H33- MAXXUM
W nowej promocyjnej cenie !!!
breton Kierunek na innowacyjność
EASYCUT FE 600 Maszyna Easycut FE 600 jest podstawowym modelem rodziny pił mostowych firmy breton posiada żeliwny most i suport, moc 15kW, piła ø 625 cm opcjonalne wyposażenie w sterowanie CNC Siemens optoelektroniczny kopiał profili, cykle cięcia, cięcia schodkowe obrotowy i uchylny stół roboczy! Pochylana piła do 900 centralne smarowanie, kulowe śruby przesuwów, brązowe ślizgi z możliwością redukcji luzów, solenoidalane zawory sterowania wodą szybka, prosta, precyzyjna maszyna o małej bezwładności, na najlepszych podzespołach i materiałach z myślą techniczną, breton zapewni państwu dużą żywotność i niezawodność w przystępnej cenie
Regene wier teł dracja frezów i o masz yn CNC
CONTOURBRETON NC 260 K Co przemawia za zakupem centrum obróbczego do granitu firmy breton niewiele firm produkujących podobne maszyny posiada ponad 20 letnie doświadczenie w cyfrowej obróbce granitu pierwsza conturbreton NC 120 do obróbki granitu została zainstalowana w 1985 r. doświadczenie inżynierów firmy breton w tworzeniu systemów sterowania maszynami – systemami cyfrowymi jest potwierdzone zbudowaniem w 1998r maszyny Matrix 800 pracującej w pięciu osiach dla przemysłu lotniczego (turbiny silników firmy Boeing) maszyny dla przemysłu motoryzacyjnego, mechanicznego z gamy maszyn od 3 - 5 osi chcemy państwu zaoferować najbardziej przydatną , uniwersalną dla zakładu kamieniarskiego maszynę conturbreton NC 260 K (4osie pracy) z możliwością wyboru stołu roboczego o 4 wymiarach [ 3515x1450] – 3515x1750- 3515x2250-3515x3650mm] i automatycznymi magazynkami narzędzi od 24 ÷ 52 szt. Najnowsza generacja w pełni przemyślana kompaktowa maszyna, niepotrzebująca dodatkowych fundamentów z wbudowanym wysuwanym trapem ułatwiającym kontakt ze strefą pracy maszyna ta jest wyposażona w najwyższej jakości oprogramowanie i podzespoły elektromechaniczne firmy Siemens. Posiada wiele indywidualnych patentów, jak laserowy pomiar zużycia profilu narzędzi, laserowe pozycjonowanie podstawek vacum, program Breton’s Maero – ułatwiający wprowadzenie wymiarów dla blatów kuchni, łazienek, laser scaner 3D, przystawka do grawerowania w pionie i poziomie, pozycjonowanie materiału obrabianego przez radio, opatentowany system pneumatycznego docisku narzędzi w zależności od granulacji i wyposażona jest w holdery typu HSK –B80 (mocniejsze, trwalsze, dokładniejsze od stożkowych) posiada możliwość przesuwu wrzeciona w systemie „Rapid” do 60m/min, aluminiowy stół; posiada najnowszej generacji przystawkę ręczną koordynującą komendy pracy wrzeciona (Siemens Sinumerik 840D SL) przyjazny system Windows XP. Możliwość usuwania anomalii w pracy maszyny przez system breton teleservice przez łącze internetowe
Maszyny Conturbreto
u USA n są bardzo popularne na wymagającym rynk
Atrakcyjna cena !!!
ITALDIAMANT-POLAND H.E.D. ul. Dworska 5, 11-500 Giżycko tel.: (087) 428 57 01, fax: (087) 428 52 28, gsm: 0602 760 968 e-mail: italdipl@pro.onet.pl
PRODUCENCI
AKCESORIA
Program do składania liter [ Rodlew ]
O
bserwując kolejne targi Kamień we Wrocławiu, każdy zwiedzający odnosi wrażenie ogromnego postępu w branży kamieniarskiej. Funkcjonowanie gospodarki w całkowicie zliberalizowanym rynku przyciąga do Wrocławia coraz więcej liczących się wystawców zagranicznych. Nasuwa się refleksja - jak w tym zestawieniu prezentuje się rodzimy rynek? W okresie kilkunastu lat organizowania targów w Polsce z przykrością należy stwierdzić, że tylko nieliczna grupa polskich firm produkcyjnych systematycznie prezentuje swoją ofertę. Dlatego warto zwrócić uwagę na te firmy, które w tym zacieśniającym się rynku znalazły sobie swoje miejsce. Jedną z nich jest firma Rodlew z Rybnika oferująca zakładom kamieniarskim akcesoria do wystroju nagrobków. Widać przemyślaną strategię firmy, która działając w otoczeniu kilku potężnych zagranicznych firm o zasięgu światowym, potrafiła obronić się przed konkurencją. Ze spotkania na stoisku firmy Rodlew we Wrocławiu odnieśliśmy wrażenie, że właściciele bardzo angażowali się w prezentowanie zwiedzającym nowego programu komputerowego do składania napisów. Sposób argumentacji w przedstawianiu swojego biznesu był na tyle interesujący, że postanowiliśmy go zamieścić w naszym czasopiśmie. „Chcemy przedstawić potencjalnym klientom nowy produkt w postaci programu komputerowego do składania napisów z liter (alfabetów) produkowanych przez naszą firmę. Jesteśmy na rynku od prawie 30 lat i nasze wyroby mają już stabilną pozycję. Dlatego uznaliśmy, że ważnym elementem budującym wizerunek firmy będzie stworzenie nowego narzędzia w postaci programu komputerowego ułatwiającego montaż napisów. Wśród motywów realizacji wytyczonego celu wspomnieć należy o oczekiwaniach zakładów kamieniarskich montujących nasze litery, chęci dotarcia do potencjalnych nowych klientów przyzwyczajonych do korzystania, przy montażu
110
nk 30 I 1/2008
Interfejs programu do składania liter firmy Rodlew napisów, z szablonów lub programów różnych firm. Każda znacząca na rynku firma oferująca podobny zakres usług udostępnia bowiem swoim klientom rozwiązania pomocowe tego typu. Chcemy bowiem, posiadając dość dużą bazę napisów tj. 6 typów alfabetów (każdy w kilku wysokościach), zaoferować klientom możliwość zbudowania produktu w oparciu o jego uwagi, sugestie i oczekiwania wynikające z bliskiej wzajemnej współpracy, z uwzględnieniem specyficznych potrzeb lokalnego kamieniarza. W czasie testowania programu przez zaprzyjaźnione zakłady kamieniarskie otrzymywaliśmy bardzo dużo cennych uwag, dzięki którym program rozrastał się o nowe elementy. Tak właśnie powstała wersja filmowa i instrukcja tekstowa, którą można wydrukować, opisujące działanie programu na bazie przykładowego napisu na nagrobku. W programie demonstracyjnym lektor prowadzi nas krok po kroku od projektowania napisu aż do jego wydruku. Po prześledzeniu kilku minut ww. instruktażu nikt nie powinien mieć najmniejszych problemów z układaniem swoich
tekstów. Swoim działaniem przypomina pracę komputerowych edytorów tekstu. Umożliwia więc m.in. dobór czcionek, ich wielkości, ustalenie odstępów pomiędzy nimi i pomiędzy liniami tekstu, ustawienie marginesów, możliwość wyrównania i wyjustowania tekstu. Projekt może być wydrukowany na pojedynczym, dużym arkuszu, lub we fragmentach na arkuszach formatu A4. Projekt może być dostosowany do wielkości nagrobka. Głównym celem programu komputerowego jest ułatwienie w składaniu napisów ze stali kwasoodpornej dostępnych w katalogu firmy Rodlew oraz wyznaczenie punktów mocowania liter i cyfr do kamienia bez konieczności trasowania. Aplikacja umożliwia wyznaczenie otworów do wiercenia na wydruku zaprojektowanego napisu. Do programu dołączona jest ankieta pozwalająca na dokonanie jego oceny. Ponieważ przedstawione narzędzie ma być skutecznym środkiem ułatwiającym pracę każdego kamieniarza, firma będzie wdzięczna za konstruktywne uwagi zmierzające do poprawy jego funkcjonowania”. www.nowykamieniarz.pl
ArtSTONE 64-100 Leszno ul Pankiewicza 4, tel.: 065 520 2678, GSM: 0601 575 579
Włoskie wyroby z brązu
FELIETON AKCESORIA
MOZAJACZ „W kabyczkach”, czyli w cudzysłowie
J
eśli były rozważania „przy połówce”, to parafrazując, teraz należałoby pogadać „po całym”. Można też powiedzieć „po całości”, w końcu wiele takich słów kluczy, a raczej wytrychów, przedarło się do naszego języka. Słyszę czasem, jak kamieniarze zachwalają swoje wypasione nagrobki lub przekonują: „Pani, te chińskie to chleją wodę” (o ile jeszcze nie handlują nimi). Nasza skrzydlica też jest pewnym dziwadłem, albowiem zamiast utrwalać w narodzie wizję syrenki, my wykonaliśmy mozaikę na podstawie fotki ze zgniłego kapitalizmu. Tylko kto jeszcze pamięta czasy, gdy kapitalizm był be, a nasz blok cacy? Teraz be to może być najwyżej Oral (taka szczoteczka …chyba) „to się wytnie”, jak mówiła pewna pani, która jeszcze mogła (TEY). Wracam do mojego małego kamiennego świata. Skrzydlica zrobiona, przyklejona na specjalną masę, którą można drapać, okazuje się, że skoro „rybka lubi pływać”, to musieliśmy wykonać dla niej wodne otoczenie. Zostało to zrobione w renesansowej manierze drapanego tynku, czyli z włoska sgraffito - technika polega na nakładaniu kilku warstw różnokolorowego tynku i zdrapywaniu w każdej zbędnych fragmentów, tak aby pozostał pożądany obraz. Bodaj Leonardo da Vinci powiedział: „W każdym kamieniu ukryta jest rzeźba, należy tylko odrzucić to, co niepotrzebne”. Wspomina-
łem wcześniej (cz. 1) o basenowym kontekście skrzydlicy - à propos basenu to przyleciał do mnie własnym samolotem klient z „Pyrlandii” i poprosił o mozaikę okołobasenową, ale taką, która by nie przedstawiała niczego konkretnego, aby oglądając ją na co dzień, mógł zawsze znaleźć coś nowego. Kolega zaprojektował coś, co ma być daleką parafrazą bąbli i fal. Dostaliśmy do dyspozycji 47 mkw. powierzchni, a najbardziej ucieszyło inwestora to, że bierzemy całość „od ściany do ściany” (nie musiał szukać nikogo innego do wykończenia, sami go „wykończyliśmy”). I powstała „dynamiczna forma pozbawiona dosłowności” – jak określiła realizację projektantka „z Warszawy”. Wykorzystaliśmy w tej realizacji przepuszczalność świetlną niektórych kamieni (agaty, onyks, marmury). W specjalnie wykonanych gniazdach wywierconych w ścianie umieszczony został system oświetlenia LED. Całość doświetla specjalny „wąż”. Światło stało się jednym z „aktorów” całego przedstawienia. Układ kompozycji zakładał, że im wyżej, tym lżej, dlatego początkowo układana mozaika kamienna przenika się z mozaiką szklaną, aby w końcu zamienić się miejscami. Otoczenie LED zostało ujęte w kształt bąbli. Całość przedstawienia uzupełnia subtelna siatka sgraffita, której towarzyszą fale wykonane z mozaiki szklanej. Pozostaje tylko zapytać: „Jak wam się podoba”?
Pr acownia Mozaiki Antycznej w Toruniu mgr Waldemar Miłek 0-602 241 998 lub 0-515 277 254 www:mozaikiantyczne.pl e-mail: mozaiki@op.pl
112
nk 30 I 1/2008
www.nowykamieniarz.pl
FELIETON TARGI
Kamieniarstwo pod presją Z
ima za pasem, chwila odpoczynku a zarazem głębokiej refleksji. Ubiegły rok to czas, w którym wielu z państwa zmagało się z odpływem pracowników, masowo szukających szczęścia na Wyspach. Ci, którzy decydowali się pozostać, często stawiali nowe żądania w stosunku do pracodawcy. Wzrost oczekiwań płacowych był nieunikniony. Tak to jest, kiedy społeczeństwo pozytywnie nastawione do wskaźników makroekonomicznych zaczyna żyć w przeświadczeniu, że Polska jest krajem bogatszym niż wcześniej. Z danych statystycznych wynika, że wielu z nas, nie chcąc czekać na lepsze czasy, już dziś korzysta z dobrodziejstw rozwijającej się gospodarki, zadłużając się w bankach. To, że nasz dług w bankach rośnie, najlepiej ukazuje wskaźnik WIBOR, który wzrósł w ciągu tego roku o jeden punkt procentowy. W chwili, kiedy Państwo w dużej części inwestują w nowe technologie, oznacza to ni mniej ni więcej, jak wzrost oprocentowania zaciągniętych kredytów. Z tego powodu nie trzeba się martwić przy założeniu, że z postępem gospodarczym korygujemy poziom cen sprzedaży swoich wyrobów. Prognoza inflacji za 2007 rok przekracza 3,0 procent, co nie oznacza jeszcze, że produkty w branży kamieniarskiej o tyle podrożały. Jesteśmy krajem szybko rozwijającym się na poziomie 6,5 procent PKB (produkt krajowy brutto), co z pewnością jeszcze bardziej przełoży się na siłę nabywczą ze strony konsumentów. Można prognozować dalszy rozwój naszej branży, który moim zdaniem powinien być jeszcze lepszy niż w 2007 roku. Sprzyjający kurs euro, którego wartość w styczniu 2007 była na poziomie 3,87 złotego a w chwili obecnej 3,60 złotego oraz dolara – wartość przed rokiem na poziomie 2,98 złotego a obecnie 2,45 złotego, pozwala optymistycznie patrzeć w przyszłość. Według niektórych analityków euro i dolar amerykański są wciąż przeszacowane, a ich wartość nie powinna w przyszłości przekraczać odpowiednio poziomu 3 złotych oraz 2 złotych. Niestety to koniec dobrych informacji.
Wynagrodzenie nominalne brutto w sektorze przedsiębiorstw w stosunku do stycznia 2007 wzrosło z poziomu 2663 złotych do 2951 złotych. Podwyżki kosztów pracy, energii elektrycznej, niezwykle istotnej w państwa działalności, w sposób oczywisty wpływają na ekonomikę przedsiębiorstwa. I ostatni – moim zdaniem – najważniejszy element to cena ropy na rynkach światowych. Poziom 96 dolarów za baryłkę to zmiana w stosunku do początku 2007 roku o 57 procent. Oznacza to wzrost kosztów transportu drogowego, ale przede wszystkim morskiego. Wiele materiałów importowanych do naszego kraju to surowce pochodzące z Brazylii, Indii, RPA, a więc przychodzących drogą wodną. Tak znaczący wzrost cen ropy z pewnością przełoży się na zmianę cen frachtów, które i tak w 2007 roku drożały. Spekuluje się, że wzrost może wynieść około 30 dolarów na tonie, co w przeliczeniu na metr kwadratowy materiału grubości 5 cm oznacza wzrost kosztu o 20 złotych. Wszystkie powyższe wskaźniki ukazują nieuchronny wzrost cen oferowanych produktów, które nie są w stanie utrzymać się na dotychczasowym poziomie. Wielu z państwa w rozmowach ze mną często mówi o stałym poziomie cen w naszej branży. Myślę jednak, że rok 2008 jest przełomowy i z pewnością korekta dotychczasowego poziomu cen jest potrzebna. Nasz sektor gospodarki nie jest oderwany od pozostałych, co oznacza, że jest w takim samym stopniu wrażliwy na zmiany zachodzące w naszym kraju. Klient coraz częściej w swoich decyzjach nie kieruje się czynnikiem cenowym, mając do dyspozycji łatwe kredyty konsumpcyjne. Oznacza to, że nie powinien w sposób drastyczny zareagować na ewentualne podwyżki cen wyrobów gotowych, które w chwili obecnej pozostając na tym samym poziomie – relatywnie tanieją. W tym 2008 roku życzę państwu samych dobrych decyzji, które powiększą sukces waszych przedsiębiorstw.
MARIUSZ DOMARADZKI 114
nk 30 I 1/2008
www.nowykamieniarz.pl
FELIETON TARGI
Wszystko przez dwubenzofurany I
diotyczne usprawiedliwienia towarzyszą nam przez całe życie. Gdy tylko nauczymy się mówić, różne zdarzenia, które mogą stać się źródłem kłopotów, staramy się jakoś usprawiedliwić. Dziecko moich znajomych na pytanie, dlaczego wylało napój na stół, stwierdziło, że nie wylało, tylko herbatka sama wyskoczyła. Innym razem bieganie w jednym bucie usprawiedliwiało tym, że ten drugi jest za ciasny. Z wiekiem nasze usprawiedliwienia stają się coraz bardziej przemyślane i czasem stają się swoistą grą absurdu. Moja córka, wróciwszy niedawno za późno do domu, uzasadniła swoje spóźnienie tym, że spotkała kolegę, który się jąkał. W ostatnim czasie to było jej najbardziej brawurowe usprawiedliwienie. Ale w zakresie uzasadnień absurdalnych mamy na co dzień do czynienia z wieloma perełkami. Nie dalej jak dziś w telewizji jeden z polityków uzasadniał wizytę słynnego psa Saby w parlamencie. Według niego każdy pies powinien zobaczyć chociaż raz w życiu miejsce pracy swojego pana. Pisałem już o uzasadnieniach niezapłacenia faktury. Tym razem chciałbym napisać o innym powodzie tworzenia ciekawych uzasadnień. Jestem w branży już od prawie dziesięciu lat. Na przestrzeni tego czasu odwiedzałem wiele firm, oglądałem oferty kamienia na wielu targach. I ciekawość moją nieodmiennie wzbudza jedno stwierdzenie – chyba najpowszechniejsze w branży. Przedstawiając swoją ofertę, wszyscy (bez wyjątku) stwierdzają: „My mamy tylko materiał pierwszego gatunku”. Przez blisko dziesięć lat nie spotkałem się z nikim, kto sprzedaje materiał gorszego gatunku. Ciekawe, gdzie podziewa się ten materiał. Bo przecież kamień to materiał naturalny i jako taki musi mieć, jak mówią matematycy, rozkład normalny. Czyli jakaś część jest jakości najwyższej, jakaś przeciętnej i jakaś słabej. Co ciekawe, na poziomie oferty wszystko jest jakości pierwszej, kiedy jednak kupujący stwierdza wady, słyszy usprawiedliwienia typu tych przytoczonych na początku. Po pierwsze szuka się uzasadnień w działaniach samego klienta. Pan to źle ciął, pan to źle polerował. Ewidentny sztych – to pęknięcie powstało przy rozładunku
itd. Na impali występują tzw. kocie łapki, ale nie zawsze i w różnym natężeniu. Trudno uznać, że płyta, na której nie występuje to zjawisko i taka, która pod słońce wygląda jakby biegało po niej stado kotów z brudnymi łapkami, mają tę samą klasę. A w oczach sprzedawcy tak. Bo zjawisko to jest normalne dla tego typu kamienia. Takie stwierdzenie jest prawdziwe praktycznie dla każdej wady materiału. Przecież występowanie sztychów czy przebarwień to też normalne zjawisko. Tylko czy dlatego, że to normalne, płyta pierwszego gatunku może mieć sztychy? Powszechne żywicowanie płyt jest w gruncie rzeczy próbą przekonania klienta o wyższej niż faktyczna jakości materiału. Ze względu na ogólnoświatowe ogromne zapotrzebowanie na kamień i ograniczoną podaż coraz częściej na rynek trafiają materiały gorszej jakości i to zjawisko będzie narastać. Należy się z tym pogodzić, tylko oczekujmy od wszystkich sprzedawców uczciwego stawiania sprawy. Podaż jest mniejsza niż popyt, więc ceny rosną. Zatem za cenę, za którą kiedyś można było kupić pierwszy gatunek, teraz możemy kupić drugi. Nieuczciwe jest oferowanie drugiego gatunku jako pierwszego, w cenach, jakie były dotychczas typowe dla pierwszego gatunku. To ukrywanie faktu wzrostu cen. A potem – no cóż, trzeba będzie jakoś uzasadniać gorszą jakość. Wobec wzrostu tego zjawiska można spodziewać się coraz bardziej absurdalnych usprawiedliwień. Nie wykorzystywano na razie dziury ozonowej, promieniowania kosmicznego, zmian klimatycznych itp. Znając ludzką pomysłowość, trudno przewidzieć, co mogą wymyślić sprzedawcy. Myślę, że będziemy mieli sporo powodów do uśmiechu, słuchając tych wyjaśnień. Co prawda tym, co je słyszą, zwykle wcale nie jest wesoło. Ale może czasem warto zrozumieć fakty dotyczące cen, popytu i podaży. Wtedy zmagania słowne sprzedawcy, który będzie próbował na przekonać, że przebarwienia płyty powstały w naszym zakładzie, bo pracownicy przy obróbce korzystają z rękawic barwionych farbami zawierającymi polichlorowane bifenyle i dwubenzofurany, można traktować jako zabawne, a nie denerwujące.
DARIUSZ WAWRZYNKIEWICZ 116
nk 30 I 1/2008
... budolwańcy, inwestorzy, klienci indywidualni... www.baza-kamieniarska.pl
www.nowykamieniarz.pl
www.vitoriastonefair.com.br
DIVERSITY AND SOPHISTICATION
Presented by
Representative in Europe:
Promoted by
Sponsored by
Official Endorser:
Official Transporter / Agency
B L O K I
Nowy skład bloków granitowych z Ukrainy Rodzaje granitów:
`
.: Leopard (jasny i ciemny) .: Karmin .: Labladoryt Black Ice .: Labradoryt Volga .: Tansky .: Carpazi Tok .: Rosso Toledo .: Ukrainian Autumn .: Withered .: Brown Skif
Dobr SPRA e ceny!! ! WDŹ NAS !!!
Adres: Malinowszczyzna 16 gm. Bełżyce k/Lublina Telefax: 0048 81 723-80-14 Tel. kom.: 0608097880 Tel. kom.: 0603770139 e-mail: biuro@alvgranit.pl, www.alvgranit.pl
120
nk 30 I 1/2008
www.nowykamieniarz.pl
P Ł Y T Y _
POSIADAMY DUŻY SPECJALIZUJEMY WYBÓR CHIŃSKICH SIĘ W POLSKIM GRANITÓW KAMIENIU
PODŁĘŻE 48, 28-400 PIŃCZÓW TEL./FAX (041) 357 61 46, (041) 358 91 89 w w w.marmur-plytk i.pl
www.nowykamieniarz.pl
TEL. KOM. 0604 086 867, 0602 443 674
Zamawianie wpisów do bazy: 061 662 98 70; baza@nowykamieniarz.pl
1/2008 I nK30
121
Najtańsze w Polsce płyty z Kuru Grey P O N O W N Y
PŁYTA SUROWA
3 cm – 164 zł 5 cm – 213 zł 6 cm – 237 zł
E, PO PIL INANE C NIE OB Firma kamieniarska „GRANIT-MAR” tel./fax: (065) 512 48 27 GSM: 0 603 944 429
122
nk 30 I 1/2008
ZIMOW Y SPAD EK CEN PŁYTA POLEROWANA
3 cm – 205 zł 5 cm – 254 zł 6 cm – 278 zł 64-000 Kościan, ul. Zachodnia 8 e-mail: biuro@granitmar.pl www.granitmar.pl
Oferta ważna od 01.11.2007 do 30.04.2008 Podane ceny są cenami netto
www.nowykamieniarz.pl
H U R T O W N I E N A G R O B K Ó W _
www.nowykamieniarz.pl
1/2008 I nK30
123
M A S Z Y N Y `
124
nk 30 I 1/2008
www.nowykamieniarz.pl
www.nowykamieniarz.pl
BAZA DANYCH KAMIENIARSTWA www.baza-kamieniarska.pl
1/2008 I nK30
125
N A R Z Ę D Z I A `
BEZPOŚREDNI IMPORTER NARZĘDZI DIAMENTOWYCH RZEPY: 50, 100, 200, 400, 800, 1500, 3000, BUFF
Rzep do szlifowania - cena szt. 16,- ZŁ - komplet. 130,- ZŁ
W SPRZEDAŻY POSIADAMY TAKŻE: - FREZY - SEGMENTY ŚCIERNE - WIERTŁA - CHEMIA - MATERIAŁY Z BRĄZU FIRMY „LORENZI” - ELEKTRONARZĘDZIA
PIŁA 400 CICHA H 15 - 451,- ZŁ H 18 - 533,- ZŁ
PIŁA 230 TURBO
82,- ZŁ
DEKS POWYĩSZE CENY SĄ CENAMI NETTO I NIE ZAWIERAJĄ PODATKU VAT
126
nk 30 I 1/2008
Zduny, ul. Sulmierzycka 38a tel/fax: 062 721 57 63 GSM: 604 439 150
Leszno, ul. Pankiewicza 1 tel: 065 520 26 78 GSM: 601 575 579
www.nowykamieniarz.pl
A K C E S O R I A _
www.nowykamieniarz.pl
1/2008 I nK30
127
W
iedza dwóch autorów oraz połączenie teorii i praktyki umożliwiły powstanie podręcznika adresowanego do wszystkich, którzy mają do czynienia z
kamieniem. Do tych, którzy chcieliby poszerzyć zasób swoich wiadomości na temat skał, ich pochodzenia, wydobycia i przetwarzania. Do tych, którzy będą projektować lub już zajmują się projektowaniem, a czują niedosyt wiedzy o coraz popularniejszych we współczesnym budownictwie kamieniach. Do ludzi, którzy używają materiału kamiennego na budowach, w ogrodach czy w architekturze krajobrazu a nie zawsze
jedy
ne
30 zł
wiedzą, jak należy z nim postępować albo czego można się spodziewać po kamieniu.
K
siążka polecana jest pracownikom firm zajmujących się produkcją i montażem elementów kamiennych, aby rozbudowali swoją wiedzę i świadomość w zakresie genezy materiału, z którym pracują i umieli przewidzieć skutki swoich działań w kamieniu.
I wreszcie adresowana jest do osób, od których zależą decyzje czy w ogóle zastosować kamień, a jeżeli tak, to jakiego kamienia użyć w danym przypadku. Publikacja będzie również przydatna wszystkim tym, którzy w swoim domu lub zarządzanym obiekcie mają kamień, a chcieliby dowiedzieć się czegoś więcej o jego pochodzeniu, o obchodzeniu się z nim oraz o jego pielęgnacji i konserwacji.
Zamówienia: e-mail: redakcja@nowykamieniarz.pl Tel./fax 061 66 29 870
B L O K I `
128
nk 30 I 1/2008
www.nowykamieniarz.pl
M A S Z Y N Y P ล Y T Y _
A K C E S O R I A _
www.nowykamieniarz.pl
Zamawianie wpisรณw do bazy: 061 662 98 70; baza@nowykamieniarz.pl
1/2008 I nK30
129
BRANŻOWY INDEKS REKLAMODAWCÓW
AKCESORIA ARTSTONE ....................................................................... 111 BUD-POL ......................................................................... 130 CAGGIATI ..........................................................................2, 3 CERAMIC’ ARTE.....................................................................1 EDAN ............................................................................... 129 EURO ARSS ...................................................................... 106 FRA.SI .............................................................................. 113 LAUDA METALPLAST ........................................................ 16 OPAL ................................................................................18A PILLA ....................................................................................9 RIGHETTI..................................................................... INSERT RODLEW .......................................................................... 127 SEVER ................................................................................ 92 TOPAZ .............................................................................. 129 VEZZANI ............................................................ SKRZYDŁO 1 WARMECHAN ................................................................... 14 WARSOB .......................................................................... 127 WENA ............................................................... SKRZYDŁO 1 WIDUTO....................................................................... 46, 47
BLOKI ALV GRANIT..................................................................... 120 EURO GRANIT .................................................................. 119 FINNSTONE ........................................................................ 15 GRABINEX ......................................................................... 17 GRANIT STRZEGOM SA ........................................................4 GRUSZECKI ...................................................................... 128 INBRA ................................................................................ 21 INGEMAR ........................................................................ 132 KLUCZBUD ....................................................................... 128 PIASKOWIEC POLSKI ......................................................... 55
CHEMIA TENAX ..................................................................................8
ELEMENTY GOTOWE GEM GRANITOS ................................................................. 52 GRANIT STRZEGOM SA ........................................................4 INDIASTONE .................................................................... 122 KAMIENIARSTWO KRAWCZYK ......................................... 57 MONUMENT .................................................................... 124 PIASKOWIEC POLSKI ......................................................... 55
130
nk 30 I 1/2008
PŁYTY
HURTOWNIE NAGROBKÓW CARO ....................................................................................7 EKO PERFECT ..................................................................... 61 GEM GRANITOS ................................................................. 52 GRANITUS ....................................................................... 123 KAMIENIARSTWO JAN BANASIAK.................................. 123 KAMIENIARSTWO JAN HYBIAK ........................................ 63 MONOLIT ..............................................................65, INSERT MONUMENT .................................................................... 124
MASZYNY ABRA-MARMI ................................................................... 79 ATRIUM CZECH .....................................................................6 BRETON.............................................................................. 81 GESTRA.............................................................................. 85 GMM ................................................................................. 87 GRANMAR KRAKÓW ...................................................... 123 ITALDIAMANT POLAND H.E.D. ........................................ 109 K&K AUTOMATIC MACHINES .......................................... 125 MC DIAM ........................................................................ 103 MEC .................................................................................. 83 MMM-3D .......................................................................... 19 PEDRINI ............................................................................. 89 PROMASZ .......................................................................... 91 PROMECH ........................................................................ 125 PRUSSIANI......................................................................... 93 RAVELLI ............................................................................. 97 SILKAM.............................................................................. 13 TEPARK ............................................................................ 129 THIBAUT .......................................................................... 101 WEHA-POLSKA ................................................................. 99
NARZĘDZIA CHIN-KA .......................................................................... 105 DEKS ................................................................................ 126 DIAMANT BOART .................................................................5 EUROARSS ....................................................................... 106 ITALDIAMANT POLAND H.E.D. ........................................ 109 KAMIENIARSTWO JAN HYBIAK ........................................ 63 KREMER ........................................................................... 126 MC DIAM ........................................................................ 103 METABO .......................................................................... 107 NICOLAI DIAMANT ..................................................... INSERT
WENA ................................................................ SKRZYDŁO 1 WIDUTO........................................................................ 46,47
PŁYTY ARTSTONE W-WA .............................................................. 27 BRACHOT-HERMANT ........................................................ 29 EGA.................................................................................... 31 EKO PERFEKT ..................................................................... 61 GEM GRANITOS ................................................................. 52 GRANIT-MAR .................................................................. 122 GRANIT STRZEGOM SA ........................................................4 GRAWIS ............................................................................. 33 GRUSZECKI ...................................................................... 128 HIDALGO SANCHO STONE ................................................. 35 INDIASTONE .................................................................... 122 INGEMAR ........................................................................ 132 INTERSTONE ................................................................ 23, 59 JP GRANIT ......................................................................... 37 KAMIENIARSTWO JAN HYBIAK ........................................ 63 KAMIENIARSTWO KRAWCZYK ......................................... 57 KLUCZBUD ....................................................................... 128 LEVANTINA........................................................................ 25 ŁATA MARMURY ............................................................ 121 MARBRASA ....................................................................... 39 MARMI CORRADINI ........................................................... 41 MARMI GRANITI FAVORITA ............................................... 43 PIASKOWIEC POLSKI ......................................................... 55 R&R ................................................................................. 131 SANTA MARGHERITA ........................................................ 49 SEARS ................................................................................ 51 STONE CONNECTION ......................................................... 53 VERDE.............................................................................. 129 WRIMAR.......................................................................... 121
USŁUGI GRANITY BŁYSKAL ............................................................ 67 PKO BP............................................................................... 69
TARGI TARGI KIELCE ................................................................... 115 TARGI SZANGHAI ............................................................ 119 TARGI VITORIA ................................................................. 117 TARGI XIAMEN ................................................................ 118
www.nowykamieniarz.pl
S T R O N A
7 5
P O R A D N I K I
„ N O W E G O
K A M I E N I A R Z A ” S T R O N A
7 5