Kamień - Stone
Komunikacja targowa
CZASOPISMO PROFESJONALISTÓW
Styczeń/Luty (nr 51) 1/2011
Relacja z Poznania s. 30
8I¿FL &RPPHUFLDOL HG $VVLVWHQ]D &OLHQWL 9LD 0DUWLUL GHOOD /LEHUWj &RORUQR 3DUPD ,WDO\ 7HO )D[ YHUGH ZZZ FDJJLDWL LW LQIR#FDJJLDWL LW
Styczeń/Luty 2011 / NR 51
Matthews International S.p.A. 6HGH /HJDOH HG 8I¿FL 'LUH]LRQDOL 9LD 0DUWLUL GHOOD /LEHUWj &RORUQR 3DUPD ,WDO\ 7HO )D[ ZZZ PDWZ LW LQIR#PDWZ LW
Codziennie nowa porcja informacji
Nowy Kamieniarz
s. 54
Il disegno della villa
Działania po imprezie s. 44
|
Zespołowy projekt targowy s. 84
bezpłatny
|
nakład - 5500 egz.
|
ISSN 1899-3419
PODSUMUJMY ROK
2010
s. 14
R
E
K
L
A
M
A
10 lat na rynku
Centrum Kamieniarskie CHIN-KA, 58-150 Strzegom, ul. Niepodległości 22 tel. 74 855 37 37, tel./fax 74 855 53 75, www.graniro.pl, e-mail: chinka@graniro.pl
.
.
ul.Droga Męczenników Majdanka 71 20-325 Lublin tel.: 0608 505 036, 0501 281 811, fax: 081 745 54 26 e-mail: info@granit.lublin.pl www.dulniak.pl, www.granit.lublin.pl
HURTOWA SPRZEDAŻ NAGROBKÓW Z CHIN ORAZ INDII zlecenia kontenerowe ponad 60 wzorów tablic w różnych wymiarach i kolorach ponad 30 rodzajów granitów kilka tysięcy tablic i nagrobków zawsze na stanie magazynowym
(*przy 6 i 14 tonach ładunku do 150km)
POSEZONOWA WYPRZEDAŻ TOWARU! DUŻE RABATY! TRANSPORT GRATIS *
R
E
K
L
A
M
A
- SPRZEDAŻ HURTOWA PŁYT GRANITOWYCH oraz MARMUROWYCH POLEROWANYCH I SUROWYCH ponad 99 kolorów - GRUBOŚCI BUDOWLANE i NAGROBKOWE - PŁYTKI GRANITOWE ŚWIAT KAMIENIA nr 67 177
K NY Y
Ceny od 200 zł/m2 60 x 15 x 2-4cm
PŁYTKI GRANITOWE Atrakcyjne ceny Kashmire White - 61cm x 30,5cm x 1cm - 150 zł Ivory Fantasy od 150 - 170 zł
Dostawa w 48 godzin na terenie całego kraju
BLACK COSMIC I GRANITE
TM
www.antolini.it
wyłączny przedstawiciel na Polskę
JAKOŚĆ I INNOWACYJNOŚĆ NA NAJWYŻSZYM POZIOMIE
BLISKO 500 PRACUJÄ„CYCH MASZYN W EUROPIE
Tylko to co najlepsze WEHA sp. z o.o. - ul. Armii Krajowej 31, 58-150 Strzegom, tel. +48 602 329 691, e-mail: weha@weha.pl, www.weha.pl
MASZYNY KTÓRE NIE BOJĄ SIĘ WYZWAŃ
Echo 625 CNC Echo 625 CNC
Echo 625 CNC
Echo 625 CNC
Echo 625 CNC
Echo 625 CNC
Echo 625 CNC
Echo 625 CNC
Echo 625 CNC
Sprinter 625 Top
Sprinter 625 Top
Sprinter 625 Top Sprinter 625 Top
Sprinter 625 Top
Sprinter 625 Top
Sprinter 625 Top
Quadrix DV 900 Top CNC Quadrix DV 900 Top CNC
Quadrix DV 900 Top CNC
Quadrix DV 900 Top CNC
Quadrix DV 900 Top CNC
Quadrix DV 900 Top CNC
Quadrix DV 900 Top CNC
Quadrix DV 900 Top CNC
Dostępne modele
Interpolowane osie
Moc silnika dysku (kW)
Moc wrzeciona (kW)
Mocowanie ISO
Max. ruch osi Z (mm)
Max. średnica dysku (mm)
Echo 625 CNC
5
17
-
-
370
625
Sprinter Top CNC
5
-
17
40
450
625
Rapid 825 ST CNC
5
23
-
-
550
825
Rapid 825 Top CNC
5
-
23
40
550
825
Quadrix DV 900 Top CNC
5
-
27
50
700
900
Quadrix SPD 1100 Top CNC
5
-
31
50
1200
1100
Quadrix DG 1600 MTC CNC
5
-
31
50
1600
1400
Tylko to co najlepsze
Quadrix DV 900 Top CNC
WEHA sp. z o.o. - ul. Armii Krajowej 31, 58-150 Strzegom tel. +48 602 329 691, e-mail: weha@weha.pl, www.weha.pl
.pl o.c om w.c ar ww
Nasze stoisko na Targach KAMIEŃ-STONE 2010 w Poznaniu
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego, 2011 Roku - życzymy Państwu wszelkiej pomyślności w życiu prywatnym oraz zawodowym
Serdecznie dziękujemy licznie odwiedzającym nasze stoisko Gościom Targowym za współtworzenie miłej atmosfery. . .
REALIZUJEMY ZAMÓWIENIA KONTENEROWE ! Sprawdź SUPEROFERTĘ ! Szczegóły: GSM 667 333 777; GSM 601 870 929; GSM: 667 818 600
OD REDAKCJI
ADRIA AGGLONORD ALINA ANTOLINI LUIGI ARTSTONE W-WA ATHENA BELTRAMI BRETON CAGGIATI CARO CHIN-KA DAGRAT DELLAS DIABÜ DIAMANT-AS DIPLOMAT EBERLE EGA
12
NK 51 (1/2011)
111 23 112 7 25 27 19, 56 73 116 11 115 INSERT
17 50 93 28 71 29
EKO PERFECT EUROARSS FAVORITA FINNSTONE GESTRA GISBERT GMM GRAN MARMI GRANIT DULNIAK GRANIT STRZEGOM SA GRANITUS GRANITY BŁYSKAL GRANMAR KRAKÓW GRAN-POL GRAWIS GREIN INBRA INGEMAR GROUP IRGRADEX
99 91 41 94 109 67 75 51 5 4 97 43 109 6 69 39 21 3 110
Kontakt z redakcją: ul. Krośnieńska 9, 60-162 Poznań, tel. +48 61 662 98 70, e-mail: redakcja@nowykamieniarz.pl, www.rynekkamienia.pl Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń płatnych. Nie zwraca materiałów niezamówionych. „Nowy Kamieniarz” jest bezpłatnym dwumiesięcznikiem poświęconym branży kamieniarskiej. Jest on bezpłatnie rozsyłany bezpośrednio do zakładów kamieniarskich, firm architektonicznych, firm branży budowlanej, dystrybutorów bloków, narzędzi oraz chemii kamieniarskiej. SKI&VAK PRESSHOUSE jest członkiem Związku Kontroli Dystrybucji Prasy. „Nowy Kamieniarz” ma kontrolowany nakład 5500 egzemplarzy.
“Nowy Kamieniarz” magazine is a platform of contacts with Polish stone industry. High level of journalism and a great collection of the latest business offers receives general recognition of our readers in more than 5000 stone works. We participate in the biggest branch fairs of the world every year. The list of our official foreign representatives:
China: Sheng Ya Tai (Xiamen) Business Show & Consult Co., China Publisher of Chinese Stones Yellow Pages and www.stonebtb.com tel. +86-592-5588644 fax +86-592-5588649 E-mail: service@stonebtb.com
49 JP GRANIT K&K AUTOMATIC MACHINES 108 KAMSKAL 51 KLUCZBUD 113 LAUDA METALPLAST 61 MARFIX 61 MARMURY JACEK ŁATA 47 MC DIAM INSERT MONOLIT 101 OPA L 18A PIASMAR 113 PROMASZ 77 QUARELLA 57 R.E.D. GRANITI POLAND 62 RAVELLI 59, 83 RODLEW 111 ROGALA OKŁADKA RR GRANITY 2 SANDTECH VD 110
Italy: Marco Selmo Ski&Vak Presshouse „Nowy Kamieniarz” Magazine Italian Advertising Representative tel. +39 045 6888510 mob. +39 335 5786001 www.rynekkamienia.pl Ukraine and Russia: Oleg Majewski Editor in Chief “KAMIHb” Magazine tel. +38 044 567 2897 mob. +38 050 668 8815 o.majewski@kamien.com.ua www.kamien.com.ua
SKALIMEX - GRANTIN 68 STRASSACKER 89 SYNTETYK 95 TARGI INTERKAMIEŃ KIELCE 112 TARGI MARBLE IZMIR 105 TARGI STONE FAIR BRASIL VITÓRIA 103 TARGI STONE FAIR XIAMEN 104 TARGI STONE+TEC NORYMBERGA 107 TARGI STONETECH CHINA SZANGHAJ 106 TEPARK 113 TERZAGO MACCHINE 81 TGR 79 TOPAZ 113 VETRO 89 WAR-MECHAN 61 WARSOB 108 WEHA POLSKA 8, 9, 10 WIDUTO 86, 87 WRIMAR 55
www.RynekKamienia.pl
FOT. JAKUB KUCZMA
Brazil and Germany: Peter Becker Publisher of on-line stone-magazine www.BusinessStone.com E-mail: peter@businessstone.com or pebecker@snafu.de tel. +49 / (0)30 / 2167944
/ MTP, NA STR. 14: ŁUKASZ WALASZCZYK
Spis reklam
Wydawca: Ski&Vak Presshouse, redaktor naczelny: Maciej Brzeski, zastępca redaktora naczelnego: Szymon Paź, redakcja: Agnieszka Chmielińska, Wacław Chrząszczewski, Krzysztof Lesiak, Daniel Młynarczyk, Henryk Walendowski, Dariusz Wawrzynkiewicz, współpraca: Peter Becker, Paul Daniel, Scott Engering, prof. Ryszard Kryza, prof. Marek Lorenc, prof. Jacek Rajchel, dr Wit Pichurski, dr Paweł P. Zagożdżon, Katarzyna D. Zagożdżon, Mariusz Domaradzki, Sławomir Mazurek, Krzysztof Piotrowski, skład i oprawa: Jakub Kuczma, Szymon Paź, korekta: Ewa Wozowska
FOTOGRAFIA NA OKŁADCE: MAREK ZAKRZEWSKI
To dobrze, że rok 2010 przeminął. Bo to nie był dobry rok. Kojarzy mi się jako niekończące się pasmo klęsk. Narodowych (Smoleńsk), społecznych (bitwa o krzyż), żywiołowych (powodzie), pogodowych (zima stulecia), transportowych (paraliż lotnisk, bałagan w PKP), komuMaciej Brzeski nikacyjnych, etnograficznych, etnicznych, religijnych, legislacyjnych, gospodarczych… Do tego dochodzi jeszcze kryzys. Dowiedziałem się właśnie, że w skali globalnej kryzys finansowy przerodził się w kryzys zadłużenia. Ot ciekawostka, nie minął jeszcze dobrze stary a przyszedł nowy. Mamy nowy rok więc i nowe postanowienia. Nie oglądam już wiadomości telewizyjnych, nie czytam przygotowywanych na zasadzie sensacji njusów z portali informacyjnych. Jestem zmęczony tą pogonią w myśl zasady: zła informacja to dobra informacja. Wracam do prasy. Przeczytam, pomyślę, wrócę do tekstu, porównam. Zbadam jeszcze dossier autora, ustalę jego poglądy, zgodzę się, nie zgodzę z treścią. Wyrobię sobie opinię. Moją własną opinię. Nie będę powtarzał papki informacyjnej. Zapraszam do lektury. Staraliśmy się by było rzetelnie…
SPIS TREŚCI
Ładne targi
s. 30
Subiektywna relacja Macieja Brzeskiego z poznańskich targów Kamień-Stone.
PODSUMOWUJEMY ROK 2010 Z KRAJU Wydarzenia Ładne targi – relacja z Poznania Prawdziwe premiery targów Kamień-Stone ZE ŚWIATA Wydarzenia Daleka droga – WONASA Nowości designu
FOTOGRAFIA NA OKŁADCE: MAREK ZAKRZEWSKI
/ MTP, NA STR. 14: ŁUKASZ WALASZCZYK
FOT. ZAP
FOT. JAKUB KUCZMA
KAMIENIARSTWO Skuteczne wykorzystanie targów – działania po imprezie część III Nie bójmy się dotacji Fundusze UE w kamieniarstwie IV Słownik geologiczny – Diament Piaskowiec z Barwałdu Baza kamienia – Carmen Red Motywy rzeźbiarskie część VIII Źródło Rogala Reinterpretacja kamienia – Compac
Il disegno della villa to wspólny projekt dwóch projektantów i grupy kilkudziesięciu firm z okolic Werony. Efekty tej współpracy mogliśmy podziwiać na targach Marmomacc w Weronie.
14 22 30 36 38 40 42
44 52 58 60 63 64 70 74
ARCHITEKTURA Nowe projekty 78 Rynek budowlany 80 Zaprojektować i wspólnie wykonać Il disegno della villa 84 TECHNOLOGIE Maszyny z serca Czech – Dagrat s.r.o. Nowe rozwiązanie dla kopalń – Perfora FELIETONY A w Texasie powiedzieli, że takiej mozaiki jeszcze nie widzieli Rustenburg w górę? Wąsy
88 92
98 100 102
Zaprojektować i wspólnie wykonać s. 84
www.RynekKamienia.pl
13
NK 51 (1/2011)
PODSUMUJMY 2010
FOT. ARCHIWUM MTP
POLSKA
FOT. M. BRZESKI
Poznańskie targi Budma, które odbyły się w dniach 19 – 22 stycznia 2010 r., powinny być dla firm z branży kamieniarskiej doskonałą lekcją poglądową, jak promować kamień naturalny. Towarzyszyło im wiele imprez zorganizowanych przez konkurujące branże. Nawet w pawilonie „kamieniarskim” przy budowie domu zrównoważonego, czyli także ekologicznego, popisywali się producenci ceramiki. Cieszy za to fakt, że targi zyskują coraz większe zainteresowanie wśród kamieniarzy.
FOT. ARCHIWUM MONOLIT
Budma: Lekcja marketingu
Zima 2010
5 lat w Shi Shi Pierwszy polski zakład kamieniarski w Chinach został otwarty w maju 2005 roku. Mimo upływającego czasu nadal budzi spore zainteresowanie i jest tematem wielu dyskusji. Czy warto było inwestować w oddalony o tysiące kilometrów zakład w Shi Shi koło Xiamen, pytaliśmy Jana Hybiaka i prowadzących z nim firmę synów Sebastiana i Marcina. Równie ciekawa okazała się „Gazeta Wyborcza”, która w lipcu, w głównym grzbiecie, opublikowała wywiad z przedsiębiorcą pt. „Do zobaczenia w chińskim grobie”.
Zmiany w ZPBK Włodzimierz Ratajczak z firmy Wrimar został w marcu 2010 r. nowym członkiem zarządu Związku Pracodawców Branży Kamieniarskiej. Zastąpił zmarłą w lutym Bożenę Modlińską - jedną z najważniejszych kobiet polskiej branży kamienia naturalnego.
14
NK 51 (1/2011)
200 rocznica urodzin Fryderyka Chopina stała się dla warszawskich architektów doskonała okazją do kreatywnego wykorzystania kamienia w przestrzeni publicznej. Do nowego gmachu Centrum Chopinowskiego przy ulicy Tamka wiedzie kamienna klawiatura fortepianu, a spacerujący warszawską starówką mogą posłuchać utworów kompozytora wygrywanych przez... kamienne ławki.
FOT. S. PAŹ
FOT. D. WAWRZYNKIEWICZ
Zima sparaliżowała prace w branży na wiele tygodni. Ale ważne zamówienia i tak należało zrealizować. Na zdjęciu odkopywanie placu w hurtowni Monolit w Rzegnowie koło Gniezna w poszukiwaniu pewnego nagrobka...
Warszawa: kamień-kreatywna
www.RynekKamienia.pl
PODSUMUJMY 2010 POLSKA
Projektowanie w kamieniu
FOT. M. ZAKRZEWSKI
/ MTP
W marcu ub. r. redakcja „Nowego Kamieniarza” wystartowała z projektem edukacyjnym z zakresu wykorzystania kamienia naturalnego w nowoczesnym projektowaniu. Wzięły w nim udział akademie sztuk pięknych w Krakowie, Łodzi, Poznani i Warszawie. „Projektowanie w kamieniu” było równocześnie konkursem, w którym studenci rywalizowali o możliwość realizacji swoich prac. Wybrane przez nas prace pokazaliśmy na wystawie, która odbyła się na targach Kamień-Stone w Poznaniu.
FOT. ARCHIWUM
Targi Kamień-Stone
I wzornik nagrobków 18 nowoczesnych wzorów nagrobków znajdzie się w specjalnym wzorniku polecanym stawiającym pomniki na warszawskich cmentarzach. W ten sposób Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków postanowiło zadbać o jakość architektury cmentarnej. Na bezprecedensowy konkurs zorganizowany pod patronatem Stowarzyszenia Architektów Polskich wpłynęło 38 prac.
2010 rok był czasem intensywnej prywatyzacji części górnictwa skalnego, która pozostawała w rękach Skarbu Państwa. Wśród przeznaczonych do sprzedaży spółek znalazły się także kamieniołomy kamienia dekoracyjnego. Proces ich prywatyzacji trwał bardzo długo. W przypadku spółki Marmur Sławniowice brakowało chętnych do zakupu. Ostatecznie opolski marmur znalazł się w rękach Piotra Kurczewskiego, inwestora indywidualnego z Warszawy, nie związanego do tej pory z branżą. Spółkę Kieleckie Kopalnie Surowców Mineralnych, do których należy m.in. złoże Morawica, kupiła spółka należąca do Dolnośląskich Surowców Skalnych SA – producenta kruszyw.
10 kwietnia 2010 r. Polską i światem wstrząsnęła katastrofa samolotu Tu 154M z 96 osobami na pokładzie, wśród nich Prezydentem RP Lechem Kaczyńskim i jego małżonką Marią. Przez tydzień prasa żyła m.in. tym, z czego wykonany zostanie sarkofag prezydenckiej pary. Ostatecznie powstał z marmuru onyksowego Honey Onyx w zakładzie Jana Siuty z Krakowa. Pomnik na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie wykonano z bloków białego granitu według projektu Marka Moderau.
www.RynekKamienia.pl
FOT. J. RAJCHEL
FOT. ARCHIWUM UM WARSZAWA
Prywatyzacyjna opera mydlana
Onyks czy alabaster?
15
NK 51 (1/2011)
PODSUMUJMY 2010
Walka o prawa człowieka...
i warunki pracy w kopalniach
FOT. S. PAŹ
FOT. D. WAWRZYNKIEWICZ
Szwajcarska fundacja Terre des Hommes opublikowała raport na temat warunków pracy w kamieniołomach w indyjskim stanie Radżasthan. Ujawniono dowody na handel dziećmi i niewolę za długi. – Za taki stan rzeczy odpowiedzialność ponosi nie tylko indyjski rząd, ale także międzynarodowi importerzy i konsumenci kamienia – mówi, cytowana przez Naturstein, Barbara Kueppers z Terre des Hommes.
Marmomacc
Ameryka się podnosi Centrum kamieniarstwa wciąż znajduje się we Włoszech. Najlepszym dowodem na to są targi Marmomacc – jedyne, które kreują trendy w kamieniarstwie w wymiarze światowym. To właśnie w Weronie ma źródło to, co potem podziwiamy na targach w Chinach, Turcji czy Polsce. To czym Włosi wyprzedzają pozostałych, oprócz najnowszych technologii produkcji maszyn, to wzornictwo kamieniarskie, w żadnym kraju nie rozwinięte tak jak na Półwyspie Apenińskim. Co więcej, z trzech największych europejskich imprez kamieniarskich tylko Marmomacc nie odnotował w ostatnich latach znaczących spadków statystyk.
II Miedzynarodowy Kongres Kamienia, który odbył się w chińskim Xiamen podczas tamtejszych targów kamieniarskich zaskoczył obseserwatorów. Poruszono temat społecznej odpowiedzialności branży kamieniarskiej za ochronę środowiska naturalnego oraz konieczności dbania o poziom bezpieczeństwa i opieki zdrowotnej społeczności lokalnych związanych z wydobyciem kamienia naturalnego. Z postulatami zgadzali się nawet przedstawiciele gospodarzy kongresu, do których kierowano wiele zastrzeżeń.
Choć opinie o przesunięciu się centrum kamieniarskiego świata do Chin są przesadzone, to niewątpliwie tamtejszy rynek należy do najszybciej rozwijających się. Świadczą o tym statystyki targów w Xiamen i Szangaju. Każda z tych imprez przyciąga blisko 100 tys. zwiedzających i około 1000 wystawców. Impreza w Szanghaju zyskała m.in. na organizacji w trakcie Wystawy Światowej, która odbywała się w tym roku właśnie w tym mieście. Nieco niższe statystyki dotyczą targów w tureckim Izmirze, ale one również notują duży wzrost zainteresowania.
16
NK 51 (1/2011)
Rozkwit rynków wschodnich
www.RynekKamienia.pl
FOT. UERND UNTIEDT / GNU 1.2.
Amerykańscy kamieniarze zaczynają patrzeć w przyszłość z optymizmem. Jeden z kluczowych rynków kamienia powoli zaczyna się odradzać. To oznacza nie tylko poprawę sytuacji finansowej eksporterów kamienia. To może oznaczać koniec złotego interesu dla tych, którzy wykorzystali amerykański kryzys do przejęcia kontraktów z dostawcami kamienia z Brazylii czy Turcji.
FOT. P. BECKER
FOT. ARCHIWUM XERTIFIX
ŚWIAT
PODSUMUJMY 2010 OPINIE
O
dgarniając zaspy sprzed zakładów, wszyscy zastanawiamy się, jaki był rok, który pożegnaliśmy i co przyniesie nam nowy. Rozmawialiśmy z kilkoma przedstawicielami różnych segmentów rynku i ich krótkie wypowiedzi przytaczamy. Poza tym stale spotykamy branżystów i analizujemy to, co od nich słyszymy.
”
Pozytywne było utrzymywanie się wysokiego poziomu inwestycji w park maszynowy i wygląd zakładu. Pomimo że nie wszystkim udało się pozyskać środki unijne, to polskie kamieniarstwo wygląda pod względem sprzętowym na koniec roku zdecydowanie lepiej niż rok temu.
Dlatego chciałbym podzielić się naszymi spostrzeżeniami dotyczącymi zmian, jakie zaszły na rynku. Niewątpliwie ubiegły rok nie należał do najłatwiejszych. Po pierwsze echa kryzysu. Wiele inwestycji realizowanych przez dużych inwestorów było na początku roku 2010 wstrzymanych, a z wielu zrezygnowano. Miały też miejsce procesy kapitałowego odchudzania inwestycji, co w kilku przypadkach spowodowało zmniejszenie zakresu robót kamieniarskich.
18 18
NK 51 (1/2011)
W inwestycjach prywatnych aż takich problemów nie było, ale za to już na budowach deweloperskich oszczędności i wstrzymania robót dotknęły wielu. Wzrastał import płytek chińskich, ale to chyba już normalny proces, który obserwujemy od kilku lat. Do tego dołożyły się problemy z płatnościami co, jak wielu zauważało, było często celowym działaniem inwestorów. Również odbiory powodowały ból głowy. Te najtrudniejsze stały się doskonałym pretekstem do obniżenia wynagrodzenia lub odłożenia w czasie płatności. Na wyniki roku wpływ miała niestety również aura. Zima 09/10 była długa, przez co zakłady przystąpiły do intensywnej pracy dość późno. Dla wielu z przyczyn obiektywnych możliwości przerobowych ten stracony czas był nie do odrobienia. Atmosfera zagrażającego kryzysu odbiła się dość mocno na firmach sprzedających kamień hurtowo zarówno w blokach, jak i slabach. Wiele zakładów chciało oszczędzać, a to często znajdowało odbicie w fakcie intensywnego zużywania materiałów posiadanych we własnych magazynach i wstrzymywaniu się od zakupów w hurtowniach. W segmencie nagrobkarskim zauważalna jest dalsza ekspansja importowanych gotowych nagrobków z Chin i Indii. Coraz więcej jest klientów, którzy chcą płacić za nagrobek mniej. Z tych powodów również rozmiary nagrobków się zmniejszają. Obszary, na których nagrobki są mniejsze (ok. 4,5 mkw.) rozszerzają się na wschód. Wprawdzie nie dotarła jeszcze ta tendencja na ścianę wschodnią Polski, ale
www.RynekKamienia.pl
FOT. J. KUCZMA
Kolejny rok za nami
PODSUMUJMY 2010 Połaczona siła dwóch światów wydaje się, że to tylko kwestia czasu. Najlepiej miały chyba firmy dostarczające kostkę kamienną, krawężniki itp. oraz wykonujące tego typu roboty. Pieniądze z unijnych programów operacyjnych na lata 2007 – 2013, pozyskane przez gminy na początku tego okresu, po czasochłonnym procesie przetargów i projektowania doczekały się wydatkowania. Wybory samorządowe zmotywowały dodatkowo samorządy do intensyfikacji działań, aby efekty były widoczne przed wyborami. Pozytywne było utrzymywanie się wysokiego poziomu inwestycji w park maszynowy i wygląd zakładu. Pomimo że nie wszystkim udało się pozyskać środki unijne, to polskie kamieniarstwo wygląda pod względem sprzętowym na koniec roku zdecydowanie lepiej niż rok temu. To ważne, gdyż tylko dobrze usprzętowione zakłady mają szansę na sprostanie wymogom współczesnego rynku. Coraz częściej kupowanymi urządzeniami są wieloliny. To ogólny trend światowy i znajduje odbicie również na polskim rynku.
Jaki będzie przyszły rok, pokaże czas. Raczej trudno liczyć na przychylność pogody i krótką zimę. To, zdaje się, jeden z podstawowych problemów, z jakimi musi poradzić sobie branża w następnych latach. Do długich zim musimy się chyba przyzwyczaić i starać się dostosowywać zarówno miejsca prac, jak i realizację zadań do klimatu, jaki mamy. W końcu zimą można realizować wiele zadań (np. roboty wykończeniowe na budowach, nagrobki na wystawki) i firmę trzeba do tego przygotować, zarówno pod względem organizacyjnym, finansowym, jak i wyposażenia. Myślę, że w poszukiwaniu klienta przyszły rok pokaże, że wiele firm zainwestuje znacznie więcej w marketing i warto w planach finansowych uwzględniać taką potrzebę. Już czas, żeby zakłady stały się nowoczesnymi, dobrze wyglądającymi firmami handlowymi, które znają wszyscy nominalni klienci. Udział kamienia w rynku jest dotychczas tak mały, że możliwości jego wzrostu są ogromne. Czego życzę wszystkim w 2011 roku. z Dariusz Wawrzynkiewicz
Robert Walczak (Mach Plus) Ubiegły rok dla mojej firmy był podobny do poprzedniego – oceniam więc go pozytywnie. Nie udało wprawdzie pozyskać żadnego wielkiego kontraktu, ale sprzedaż pojedynczych maszyn rekompensowała brak dużych zleceń. Cieszy nas fakt, że firmy, które kupowały już u nas maszyny, wracają po kolejne. Firmy, które w takim trybie prowadzą inwestycje, kalkulują i są mniej narażone na problemy związane z przeinwestowaniem. Wiele firm stara się o dofinansowania unijne, jednak według moich danych pozytywnie kończy się to tylko dla około połowy z nich. Świadczy to w sumie o dobrej kondycji firm i modernizacji zakładów nie z powodu możliwości zakupu z dofinansowaniem, a faktycznej potrzeby rozbudowy parku maszynowego. To fakt optymistyczny dla mnie, bo nawet nadchodzący ko-
niec pieniędzy z programów unijnych nie powinien spowodować całkowitego zatrzymania zakupów maszyn. Tym bardziej że nadal wiele zakładów wymaga inwestycji w sprzęt. Największym powodzeniem w ubiegłym roku, tak jak i poprzednich, cieszyły się boczkarki, piły mostowe i centra numeryczne CNC. Przewiduję, że w nowym roku obroty firmy będą na podobnym poziomie jak w 2010. W naszej ofercie pojawi się sporo nowości, już dziś jest to kilka mniejszych maszyn, a na wiosnę zapowiadane są również nowe urządzenia m.in. z firmy Comandulli. Krzysztof Widuto Centrum Zaopatrzenia Kamieniarstwa Widuto Rok 2010 był trudnym rokiem. Długa zima spowodowała, że sezon rozpoczął się późno. Zakłady kamieniarskonagrobkowe miały problemy, żeby to
Bianco Bia nc nco co o Ca Carra Carra ara a ‘CD C ’
Piękno marmuru
Trwałość ceramiki
Ul. Jana Olbrachta 94 a, 01-102 Warszawa, Polska Tel. : 022-836 13 14 - Fax : 022-836 10 63 e-mail : info@beltrami.pl
www.beltrami.pl www.RynekKamienia.pl
19 19
NK 51 (1/2011)
PODSUMUJMY 2010 OPINIE
opóźnienie w ciągu roku odrobić. Zauważyłem również pewne spowolnienie w firmach związane z długim oczekiwaniem na dotacje pod inwestycje, które uniemożliwiały pełny rozruch produkcji. W naszej firmie rok zakończyliśmy na plusie. Zysk był jednak mniejszy z powodu różnic walutowych. W tym roku zamierzamy rozszerzyć zakres produktów, a także podnieć naszą pozycję przez zwiększenie zasięgu działań reklamowych. Jaki dla branży kamieniarsko-nagrobkowej będzie rok 2011? Największą niewiadomą jest to, jaką strategię wybiorą Polacy w kontekście zmniejszonego zasiłku pogrzebowego. Trudno to przewidzieć. Jesteśmy narodem o dość wystawnej kulturze pochówku, niemniej pieniądze z ZUS-u stanowiły znaczący udział w pokrywaniu wydatków pogrzebowych. Jak to się odbije na branży nagrobkowej? Czas pokaże. Michał Nowak (M+Q, Stone Connection) Rok 2010 w sprzedaży bloków, jak i płyt nie był najłatwiejszy. Pogorszenie sytuacji na rynku spowodowało, że zakłady kamieniarskie dokonywały w większości zakupów pod konkretne zlecenia. Chcąc zaoszczędzić, starały się wykorzystać do maksimum posiadane na własnym magazynie materiały. Tradycyjnienajpopularniejsze materiały w blokach to Impala i Orion – których sprzedaż to 50 proc. naszych obrotów w tym segmencie. W płytach najlepiej sprzedawały się tradycyjnie Breccia, Crema Marfil i materiały czarne. Niestety, pomimo sporej oferty mało było klientów na materiały ciekawsze, bardziej luksusowe. Ogólne przekonanie o kryzysie powodowało, że w wielu firmach, które zaopatrujemy, poszukiwano oszczędności. Niestety często metodą na nie było zgłaszanie nieusprawiedliwionych reklamacji. Mam nadzieję, że rok 2011 będzie lepszy. Bogusław Solima (Piramida) Dla mnie rok 1010 był znakomity, jak chyba zresztą dla wszystkich wydobywców. Powodem była kumulacja zleceń gmin z zamówień publicznych. Pieniądze z unijnych programów przeznaczone na rewitalizację i remonty miast wreszcie były wykorzystywane na zamówienia. To normalne, gdyż po zaplanowaniu robót i pozyskaniu środków musiał wpierw nastąpić okres przetargów, proces projektowania, uzgodnień, a dopiero potem przyszedł czas na ogłoszenie przetargów na realizację. To trwa, więc w 2010
20
NK 51 (1/2011)
r. realizowane były zadania z pierwszych dwóch lat perspektywy finansowej 2007 – 2013. Było tego naprawdę dużo. W mojej firmie oznaczało to wzrost obrotów o ok. 30 proc. Nadal staramy się także poszerzać eksport. I to się w minionym roku również udawało – stanowił 50 proc. obrotu. Ta korzystna sytuacja spowodowała, że podjęliśmy w firmie decyzję o inwestycjach sprzętowych. Chcąc w przyszłości być nadal konkurencyjni, zdecydowaliśmy się na wymianę czterech cyrkularek i suwnicy na nowe. Zakupiliśmy również wielolinę, linię szlifierską i dwa wózki widłowe. Myślę, że realizacja planu bycia nie większym, tylko nowocześniejszym pozwoli firmie na skuteczniejszą walkę na rynku. Co do przyszłości to przewiduję, że rok 2011 będzie równie dobry, a może nawet lepszy. Szczególnie w okresie do wyborów – w minionym roku największe spiętrzenie robót odnotowaliśmy przed wyborami samorządowymi. Myślę, że należy ten czas wykorzystać, bo według mnie rok 2012 będzie trudny. Bardzo ważne jest, aby wszelkie koszty inwestycyjne (kredyty, leasingi) zakończyć do połowy 2012 roku. Tomczak Jacek (Monolit) Początek 2010 roku był dramatyczny. Echa kryzysu i przede wszystkim długa zima spowodowały, że ruch na rynku zaczął się z ponadmiesięcznym opóźnieniem. To spowodowało, że chcąc utrzymać wynik roczny na podobnym do poprzedniego poziomie, trzeba się było mocno napracować. Ale w sumie udało się i w praktyce rok nie był ani lepszy, ani gorszy od 2009. Zatem jesteśmy zadowoleni. Zauważyłem zmianę na rynku w zakresie rozmiarów nagrobków, jakie sprzedajemy. Typowa wymiarówka z rejonów zachodniej Polski (190 x 95 cm) zaczęła być kupowana również w regionach centralnych, gdzie dotychczas królowały większe wymiary. Należy to uznać za pewien trend, który będzie się rozpowszechniał. Na razie nie ma takich zmian na ścianie wschodniej, ale pewnie z czasem też mniejsze nagrobki zagoszczą na tamtejszych cmentarzach. W zakresie kolorystyki nadal najczęściej sprzedajemy nagrobki szare oraz kolorowe z kamieni indyjskich. Przewiduję, że w 2011 roku też możemy mieć problemy z wydłużoną zimą. Niestety prognozowanie pogody na dłużej niż dwa tygodnie, jak uczy doświadczenie, to wróżenie z fusów. Przygotujemy się, tak aby odrobić ewentualnie stracony miesiąc, zapewniając naszym klientom towar od momentu ruszenia nowego sezonu. z
www.RynekKamienia.pl
Z KRAJU WYDARZENIA
Nowa odsłona Rogali
R
Mach Plus w nowej siedzibie
S
iedziba firmy znajduje się obecnie pod nowym adresem: 04-654 Warszawa, ul. Klimontowska 21. Pozostałe dane kontaktowe nie uległy zmianie. Firma Mach Plus Robert Walczak działa na polskim rynku kamieniarskim od 2002 roku. Jest przedstawicielem producentów maszyn do obróbki kamienia – włoskich firm Comandulli, CMS Brembana, Achilli i Ghines oraz urządzeń dla kamieniarstwa – oczyszczalni Tecnoidea, przyssawek i żurawi Manzelli, wycinarek MD Dario, a także narzędzi Adi i Fasal. z
Opolskie: Unia dofinansuje kamieniarzy
Z
arząd Województwa Opolskiego podjął decyzję o dofinansowaniu kolejnych projektów w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego. Między nimi są dwa projekty z sektora kamieniarskiego. Pozwoliły na to oszczędności poprzetargowe i różnice w kursie euro. Wśród trzech wniosków wybranych z listy rezerwowej znalazły się projekty złożone przez firmy: KMK Marmur Granit Zdzisław Kwiatkowski i Zakład Kamieniarski Ryszard Skraba. W pierwszej z nich dofinansowanie ma być przeznaczone na wprowadzenie innowacyjnej technologii produkcji oraz nowych wyrobów do oferty firmy. Zakład Kamieniarski Ryszard Skraba wnioskował o dotację na zakup i wdrożenie boczkarki taśmowej. z
22
NK 51 (1/2011)
Polskim przedsiębiorcom, takim jak Jan Hybiak, ma być w Chinach łatwiej. Na zdjęciu polski zakład w Shi Shi koło Xiamen
FOT. M. BRZESKI
uszyła nowa wersja strony internetowej firmy kamieniarskiej Rogala. Portalowi www.rogala.com.pl, poprzednio typowej stronie informacyjnej, nadano bardziej sprzedażowy charakter. Pozostał podział podstron ze względu na grupy docelowe firmy, a oferta jest wyraźnie rozróżniona na skierowaną do kamieniarzy i klientów indywidualnych. Nowością jest uruchomienie sklepu internetowego. Opisom kamieni towarzyszą zdjęcia z realizacji. Drogą elektroniczną można nabyć nie tylko płytki, ale również mozaiki, rozety, kleje czy kamień do ogrodu. – Chcieliśmy ułatwić naszym klientom dostęp do oferty, aby wszystkie produkty były umieszczone w jednym miejscu – mówi Karol Rogala. Oferta internetowa obejmuje ok. 95 proc. produktów firmy. z
Polska i Chiny podpisały deklarację o współpracy gospodarczej.
W
icepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak i wiceminister handlu Chin Jiang Zengwei podpisali w Warszawie porozumienie, w którym oba kraje zadeklarowały gotowość umacniania relacji oraz rozwoju współpracy gospodarczej. Celem umowy jest między innymi wzrost polskiego eksportu do Chin, wspieranie polskich przedsiębiorstw na rynku chińskim i inicjowanie nowych kontaktów dwustronnych. Chiny są największym partnerem handlowym Polski w Azji pod względem wartości wymiany handlowej ogółem oraz wielkości importu. Według danych GUS nasz eksport do Chin w 2009 r. wzrósł o 21 proc., przekraczając 1 mld euro, a import spadł o 13 proc. i wyniósł 9,8 mld euro. Jia Qinglin, przewodniczący Chińskiej Ludowej Politycznej Konferencji Konsultatywnej, przypomniał, że od pięciu lat Polska jest największym partnerem handlowym Chin w Europie Środkowo-Wschodniej. W 2009 r., mimo światowego kryzysu, dwustronne obroty wciąż wynosiły ponad 9 mld dol. Napływ inwestycji chińskich do Polski w latach 2007-2008 wyniósł 167 mln euro, czyli dwa razy więcej niż w okresie poprzednich 15 lat. Od sierpnia 2010 r. zarówno polski eksport do Chin, jak i import z Chin wzrosły o blisko 30 proc. Według Waldemara Pawlaka obroty w handlu między obydwoma krajami mogą w tym roku przekroczyć 13 mld euro i będzie to rekord. Przewodniczący Jiang zachęcał polskie firmy do inwestowania w Państwie Środka. – Chiny mają ogromny rynek i rozbudowaną infrastrukturę. Polska z kolei dysponuje przewagą konkurencyjną w takich dziedzinach, jak maszyny rolnicze, części samochodowe, produkty przemysłu chemicznego – powiedział. Dodał, że wspólnym zadaniem rządów i przedsiębiorców powinno być podnoszenie poziomu wzajemnej współpracy i dalszy rozwój relacji gospodarczych. Wśród perspektywicznych obszarów, w których z powodzeniem mogą kooperować polskie i chińskie firmy, wymienia się przemysł wydobywczy i budownictwo. Z sektora kamienia naturalnego z zainwestowania w zakład produkcyjny w Chinach znany jest Jan Hybiak. (ACH) z
www.RynekKamienia.pl
Z KRAJU WYDARZENIA
Rozmawiali o bezpieczeństwie w kopalniach kamienia
K
Kopalnia granitu w Gołaczowie?
O
d kilku lat trwa batalia o uruchomienie kopalni granitu w gminie Lewin Kłodzki. Mieszkańcy Gołaczowa i sąsiadującego Darnkowa obawiają się, że kopalnia uprzykrzy im życie. Martwią się nie tylko o swoje domy, które mogłyby ucierpieć na skutek transportu urobku, ale także o zdrowie. Strach wzbudziła informacja, że obecność czerwonego granitu może wskazywać na występowanie w pobliżu złóż uranu. Władze gminy uważają z kolei, że ta inwestycja poprawi stan gminnej kasy. Kontrowersje budzi także fakt, że kopalnia miałaby funkcjonować w bezpośredniej bliskości Parku Narodowego Gór Stołowych objętego programem Natura 2000. z
24
NK 51 (1/2011)
FOT. ARCHIWUM
W sobotę 20 listopada 2010 r. weszło w życie rozporządzenie ministra edukacji narodowej w sprawie podstaw programowych kształcenia w zawodzie kamieniarza.
Nowe podstawy programowe dla szkół kamieniarskich
W
edług rozporządzenia absolwent szkoły kształcącej w tym zawodzie powinien być przygotowany do wykonywania i osadzania elementów z kamienia, mocowania okładzin ściennych z płyt kamiennych, wykonywania detali architektonicznych, posadzek kamiennych, nagrobków i pomników z kamienia, napisów w kamieniu, układania nawierzchni drogowych i chodnikowych, umacniania skarp, nasypów i wykopów oraz brzegów rzek, wykonywania konserwacji, napraw i renowacji wyrobów z kamienia naturalnego oraz sztucznego. Uczniowie będą uczyć się m.in. czytania dokumentacji technicznej, określania właściwości materiałów i wyrobów budowlanych oraz oceniania ich przydatności w robotach kamieniarskich, dobierania materiałów, narzędzi i sprzętu do określonych robót, posługiwania się maszynami, narzędziami oraz sprzętem. Absolwenci mają także nabyć wiedzę na temat zasad prowadzenia działalności gospodarczej i realiów funkcjonowania branży kamieniarskiej. – Nowa podstawa programowa w zasadniczej części nie uległa zmianie, poza innym podziałem bloków programowych. Nowością jest poszerzenie zawodu kamieniarza o brukarstwo, czyli układanie nawierzchni drogowych i chodnikowych z elementów drobno wymiarowych – mów Stanisław Sitarz, inicjator powstania kierunku kształcenia w zawodzie kamieniarz w Strzegomiu. – Na pewno program nauczania należy dostosować do nowych podstaw – dodaje. Dotychczasowe kształcenie na kierunkach kamieniarskich funkcjonowało na podstawie programowej z 2000 roku. Czym różni się od tego, które właśnie weszło w życie? – Nowe podstawy zawierają bardziej szczegółowe opisy zawodu, celów kształcenia i warunków realizacji treści kształcenia w zawodzie kamieniarz. Wyszczególniają wyposażenie pracowni i warsztatów, czego w poprzednich podstawach nie było – wyjaśnia Sitarz. (ACH) z
www.RynekKamienia.pl
FOT. W. CZECH
oniec roku był w Okręgowym Urzędzie Górniczym we Wrocławiu okazją do dyskusji nad bezpieczeństwem pracy. Podczas spotkania omówiono stan bezpieczeństwa, przyczyny i okoliczności zaistniałych wypadków oraz nieprawidłowości stwierdzane najczęściej w czasie kontroli nadzoru górniczego w kopalniach. Wypadkowość w zakładach górniczych wydobywających kopaliny pospolite jest niższa niż w górnictwie kopalin podstawowych. Od początku roku doszło do 31 wypadków, w tym dwóch śmiertelnych i jednego ciężkiego. Jedna osoba straciła życie w Kopalni Granitu „Zimnik” koło Strzegomia. Pomocnik górnika skalnika spadł z wysokości 30 metrów na spąg wyrobiska. Drugi wypadek śmiertelny wydarzył się w październiku zakładzie „Młyniec XXXIII”, prowadzącym eksploatację kruszywa. Do wypadku doszło, gdy 63-letni pracownik firmy zewnętrznej wykonywał czynności związane z naprawą koparki przy uruchomionym silniku. W OUG poruszono również sprawę niekontrolowanych rozrzutów odłamków skalnych w kopalniach kruszyw. W tym roku doszło do takiego zdarzenia tylko raz, 2 września 2010 w Kopalni Amfibolitu „Ogorzelec”. Okręgowy Urząd Górniczy we Wrocławiu nadzoruje 289 odkrywkowych zakładów górniczych, z czego blisko połowa prowadzi roboty z zastosowaniem materiałów wybuchowych. z
Na magazynie ponad 40 000 m2 w formie slabów, płytek, mozaiki oraz misy umywalki, wanny, kominki i nagrobki. Do wyboru ponad 100 gatunków kamienia - marmur, granit, konglomeraty, trawertyn, piaskowiec, wapień, onyks, łupek kwarcytowy. Firma ARTSTONE zajmuje się sprzedażą hurtową oraz detaliczną kamieni naturalnych z całego świata. Wykonujemy blaty, parapety, schody, elewacje, kominki, posadzki i inne elementy architektoniczne z kamienia naturalnego.
Skład: Warszawa Macierzysz ul. Sochaczewska 79, Macierzysz 05-850 Ożarów Mazowiecki tel./fax 22 721 17 58, 22 722 40 25 tel. kom. 501 056 448, 507 049 424 info@artstone.com.pl, www.artstone.com.pl
Z KRAJU WYDARZENIA
Nowy właściciel kopalni gnejsu
17
grudnia ub. r. Kopalnia Gnejsu Pomianów-Doboszowice przeszła w ręce spółki Slag Recycling, specjalizującej się w produkcji kruszyw. Gnejs z Pomianowa dzięki swojemu składowi mineralnemu posiada doskonałe parametry wytrzymałościowe oraz wysoki współczynnik nośności (znacznie powyżej 120 proc.), dzięki czemu stanowi doskonały materiał do budowy dróg wszystkich kategorii. W związku z wysokimi walorami dekoracyjnymi dotychczasowy właściciel oferował oprócz kruszyw także płytki i kamień ogrodowy. z
W Chruszczobrodzie ma powstać kopalnia dolomitu
N
ajwiększa w południowej Polsce kopalnia dolomitu ma zostać uruchomiona w Chruszczobrodzie w gminie Łazy w województwie śląskim. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, złoża dolomitu szacowane są na 250 mln ton. Docelowo pracę przy kopalni znajdzie około 200 osób. Pierwsze roboty ziemne związane z uruchomieniem odkrywki ruszą pod koniec przyszłego roku. Inwestorem jest firma „Dolomit” z Dąbrowy Górniczej-Ząbkowic. z
DSS umacnia pozycję na rynku kruszyw
S
urowce Skalne Wschód (SSW), spółka zależna od Dolnośląskich Surowców Skalnych (DSS), podpisały z resortem skarbu umowę, która umożliwi im przejęcie 85 proc. akcji prywatyzowanej spółki Kieleckie Kopalnie Surowców Mineralnych. Umowę sprzedaży zawarto 27 października. SSW zobowiązały się w okresie 24 miesięcy od dnia przeniesienia własności akcji do zachowania kontroli nad KKSM oraz nieograniczania prowadzenia przez tę spółkę podstawowej działalności polegającej na wydobywaniu kamienia dla potrzeb budownictwa. SSW zobowiązały się, że KKSM w okresie 60 miesięcy od dnia przeniesienia własności akcji utrzyma stan zatrudnienia pracowników. Kieleckie Kopalnie Surowców Mineralnych to spółka zajmująca się wydobyciem i sprzedażą kamienia łamanego i piasków głównie na potrzeby budownictwa i drogownictwa. KKSM, w skład
26
NK 51 (1/2011)
Innowacyjna architektura z kamieniarskim sponsorem w tle Firma Rogala zaangażowała się w sponsorowanie architektonicznego konkursu o nagrodę im. Macieja Nowickiego.
K
onkurs organizowany jest już po raz piąty i, tak jak w poprzednich edycjach, także tym razem organizatorzy chcą zwrócić uwagę na innowacyjność polskiej architektury. W tej edycji konkursu organizatorzy będą stawiać na projekty, w których szczególny nacisk położono na innowację inżynieryjną, ale także na takie, które kształtują przestrzeń o wysokich walorach estetycznych i użytkowych. Ważne jest także, aby innowacje w architekturze były wprowadzane z troską o jakość wykonawczą i estetyczną oraz dbałość o środowisko naturalne i potrzeby użytkownika. – Chcemy kontynuować dyskusję o architekturze przełamującej bariery technicznej niemożliwości i poszukującej rozwiązań, które w przyszłości wejdą do powszechnego użycia. Chcemy, aby proces innowacyjny, w którym idee architektoniczne i inżynieryjne przekształcane są na wymierne dla użytkowników korzyści, nie tylko trwał w swoim status quo, ale zataczał też coraz szersze kręgi – wyjaśnia Romuald Loegler, prezes zarządu i redaktor naczelny magazynu „Architektura & Biznes”, współorganizatora konkursu. Dla przemysłu budowlanego, producentów materiałów i twórców technologii współudział w tworzeniu nagrody ma być szansą na własny rozwój i ekonomiczny sukces. Jednym ze sponsorów konkursu jest firma kamieniarska Rogala z Przyłęku. – Zaangażowaliśmy się w ten projekt, gdyż coraz więcej naszych działań kierujemy w stronę środowiska architektonicznego – mówi Karol Rogala. Rozstrzygnięcie konkursu nastąpi 12 stycznia 2011 r. podczas inauguracji Dnia Architektury w trakcie poznańskich targów Budma. (ACH) z
www.RynekKamienia.pl
Z KRAJU
Kopalnia dolomitu Żelatowa sprzedana
P
onad 22 mln zł zapłaciło Przedsiębiorstwo Usługowo Handlowe Włodzimierz za pakiet 85 proc. akcji spółki Kopalnia i Prażalnia Dolomitu „Żelatowa” z siedzibą w Chrzanowie. Firma zajmuje się wydobyciem i przetwórstwem dolomitu na trzy podstawowe grupy asortymentowe: kruszywa budowlane dolomitowe, kamień dolomitowy hutniczy oraz nawozy mineralne wapniowo-magnezowe. Aktualna zdolność produkcyjna kopalni wykorzystywana jest w około 70 proc. Jednym z założeń strategicznych spółki jest zwiększenie wydobycia dolomitów i wapieni. Planuje się także zmianę technologii produkcji, modernizację linii technologicznej, zastąpienie sprzedaży dolomitu hutniczego kruszywami wapiennymi. z
Nauczyciel uczniem w Athena Marmor
G
rupa nauczycieli szkół zawodowych na kierunku architektura i budownictwo pod koniec listopada wzięła udział w projekcie „Aedifico et conservo. Eskalacja jakości kształcenia zawodowego w Polsce”. Uczestnicy odbyli wizytę w firmie Athena Marmor Polska w Warszawie. Grupę prowadził specjalista w dziedzinie konserwacji kamienia Piotr Grzegorz Mądrach. Uczestnicy projektu wysłuchali wykładu o kamieniu naturalnym, wygłoszonego przez geologa Agnieszkę Fleiszfreser – doradcę klienta w Athena Marmor Polska. Kolejnym punktem programu było obejrzenie składu płyt kamiennych. Słuchacze mieli okazję obserwować proces produkcji gotowych elementów kamiennych, przyjrzeli się specyfice pracy przy każdej maszynie i na poszczególnych stanowiskach pracy. z
FOT. ARCHIWUM UM TORUŃ
których wchodzą trzy kopalnie dolomitu, dwie kopalnie piasku oraz zakład obróbki marmurów, prowadzi działalność głównie w regionie świętokrzyskim. Tydzień później Surowce Skalne Zachód, druga spółka zależna od Dolnośląskich Surowców Skalnych (DSS), podpisały z resorem skarbu umowę, która umożliwi im przejęcie 85 proc. akcji prywatyzowanej spółki Kopalnie Surowców Skalnych w Złotoryi. Ta działająca na rynku produkcji kruszyw wykorzystywanych w budownictwie oraz drogownictwie spółka zajmuje się głównie wydobyciem bazaltu. z
FOT. ARCHIWUM ATHENA MARMOR
WYDARZENIA
PÓŁMASKA OCHRONNA Z DANII
Toruń w kamienno-szklanej kompozycji
N
ZASTOSOWANIE: • praca w zapyleniu • kontakt z alergenami • uciążliwe zapachy ZALETY: • niespotykana swoboda oddechu • dzięki dużej powierzchni filtrującej (patent AIR-ACE ) • wymienne filtry P2(R) lub P3(R) • wytrzymałość filtrów min. 100 godzin • w opcji osłona twarzy i oczu VISOR • posiada wymienne częśći • niski ciężar półmaski
gsm: 602 610 618 tel. 61 826 77 25
28
NK 51 (1/2011)
ajstarszą zachowaną panoramę Torunia autorstwa Christiana Daniela Pietescha z 1684 roku, stare ryciny budynków toruńskiej starówki ujęte w ciekawej kompozycji można zobaczyć na ulicy Szerokiej, u zbiegu z ul. Mostową oraz Szczytną. Każdy element stanowi monolityczną bryłę wykonaną z granitu strzegomskiego, w którą wmontowane są sklejone w jedną bryłę płyty szklane. W nocy są one podświetlane z listwy LED ukrytej w bryle kamiennej pod taflami szkła. Aranżacje to pomysł promocyjny Biura Toruńskiego Centrum Miasta - są kolejnym elementem zagospodarowania ulicy Szerokiej. Autorem jest Pracownia Urbanistyczna Dawos z Warszawy – Krzysztofa Domaradzkiego, urbanisty i planisty, autora m.in. ekspozycji ukazującej rekonstrukcje obrazów Canaletta, zlokalizowanej na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie. z
www.RynekKamienia.pl
Z KRAJU TARGI
I
FOT. MAREK ZAKRZEWSKI
/ MTP (4)
mpreza w Poznaniu krzepnie. Ludzie powoli przyzwyczajają się do nowego miasta spotkań branżystów. Rozpoznają odwiedzane w zeszłym roku miejsca, wiedzą, z których taksówek nie korzystać, gdzie jeść, a gdzie lepiej nie. Nie oznacza to jednak, że echa przeprowadzki z Wrocławia milkną. Wręcz przeciwnie. Umysł ludzki jest skonstruowany tak, że wraz z upływem czasu zacierają się wspomnienia mniej przyjemne, ustępując miejsca nostalgii. Za Gierka, jak się okazuje po latach, nie było aż tak źle. Podobnie wielu pamiętających jeszcze czasy „wczesnego kamieniarstwa” z przyjemnością wróciłoby do Wałbrzycha (z naciskiem na czasy, a nie na miejsce). Wrocławskie targi to bowiem kawał historii. Dlatego nie można mieć żalu do tych, którym nie w smak były te przenosiny. Niektórym było wygodniej, bliżej, bardziej znajomo, a niektórzy po prostu woleli Wrocław i basta. Walcząc z lokalnym patriotyzmem, spróbuję podsumować Kamień-Stone 2010. Dla uzyskania wiarygodnego obrazu targów poddam ocenie kwestie statystyczne, czyli te decydujące o jakości targów. Postaram się odkryć, co kryje się za tymi liczbami i odpowiedzieć na pytanie, czy było lepiej, czy gorzej niż w zeszłym roku lub we Wrocławiu. Liczba wystawców Globalnie rzecz ujmując, to nie są zbyt dobre czasy dla instytucji, których podstawowym polem działalności jest marketing. Działalność targową niewątpliwie możemy do tego zaliczyć. Patrząc na mapę świata przez pryzmat kamieniarskich imprez targowych, można znaleźć (z niewielkim marginesem błędu) algorytm pozwalający obliczyć wskaźniki wzrostu gospodarczego. W skrócie: tam gdzie targi są mniejsze niż poprzednie, jest kryzys – i odwrotnie. Werona, Norymberga (2009),
30
NK 51 (1/2011)
Ładne targi Subiektywna relacja Macieja Brzeskiego z poznańskich targów Kamień-Stone Madryt, Moskwa, Kijów – spadki. Xiamen, Szanghaj, Izmir, Poznań – wzrosty. Przy czym wzrost, jaki odnotowała nasza rodzima impreza, jest można rzec kosmetyczny – z 290 do 305 wystawców (5 proc.) i, co potwierdza tezę o wzroście, podobny do wskaźnika wzrostu PKB za 2010. Wynik byłby jeszcze lepszy, gdyby nie odwołana w ostatniej niemal chwili delegacja firm hiszpańskich. Właśnie, gdyby… Patrząc na tę statystykę, można więc stwierdzić, że jak na ciężkie czasy, w których przyszło nam obecnie prowadzić interesy, jest nieźle. Może
nawet jest całkiem dobrze. Ale… jest jedno ale. Wyraźnie było widać, kogo zabrakło. Swoich usług skierowanych do klienta indywidualnego nie zaprezentowali kamieniarze. Co potwierdza tylko, że nie sprawdziła się więc formuła dotarcia do klienta indywidualnego tak lansowana przy okazji imprezy w 2009. Nikt z tych, którzy postanowili wtedy zaryzykować, nie wziął udziału w kolejnej imprezie. Skierowane wyłącznie do architektów i odbiorców indywidualnych stoiska MSG Granit z Zabłudowa czy Granitu z Solca Kujawskiego w 2009 r. były dla mnie symbolami
www.RynekKamienia.pl
Z KRAJU TARGI
zmian, które przyniosła przeprowadzka do Poznania. Symbolami w 2010 nieobecnymi. Stoisk nie miały także Euro-Granit Adamus z Nysy i Globgranit z Piławy, czyli czołówka polskich producentów płyt. Z danych organizatora wynika, że 60 proc. wystawców stanowili przedsiębiorcy z zagranicy. To bardzo dużo, szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że na ogólnobudowlanej Budmie odsetek ten stanowi 38 proc. Powierzchnia wystawiennicza Powiększyła się i to wyraźnie. Dwudziestoprocentowy wzrost powierzchni wystawienniczej netto (czyli tej zakupionej przez wystawców) w porównaniu z rokiem 2009 to wskaźnik, który widać było gołym okiem. Dodatkowo pozytywny efekt został spotęgowany przez wygląd i estetykę stoisk. Bardzo dużo firm wykazało się dużą inwencją przy projektowaniu ekspozycji, a takiej ilości maszyn jak w Poznaniu nie było chyba na wszystkich wrocławskich targach Kamień łącznie. Dobra koniunktura w tym segmencie rynku miała niewątpliwie odzwierciedlenie na targach. Wystawcy zajmujący się sprzedażą maszyn, nie szczędząc kosztów, postanowili iść za ciosem i dodatkowo zainwestowali w promocję targową. Stoiska były na tyle okazałe i imponujące, że nie było wątpliwości, że to właśnie one dominowały w hali nr 5. Niestety, patrząc z perspektywy innych wystawców, trudno było konkurować o uwagę klienta z wysoką na kilka metrów, wielką i pełną maszyn powierzchnią. Koncepcja z przemieszaniem stoisk według zasady „kto pierwszy ten lepszy” osiągnęła w tej edycji masę krytyczną. Chaos panujący w tym względzie na halach jest nieznośny i nie służy nikomu. Poruszanie się po takich targach jest po prostu męczące. Potwierdzali to przede wszystkim architekci oraz klienci poszukujący na targach kamienia, którego to paradoksalnie na imprezie kamieniarskiej nie było za dużo. Każda duża czy nawet średnia impreza targowa ma wyraźny podział ze względu na rodzaj działalności czy asortymentu. Nie jest to dziełem przypadku i ma uzasadnienie marketingowe. Klient może szybko i sprawnie odnaleźć interesujący go produkt (bez wątpliwości czy pominął jakąś świetną okazję), obejrzeć, porównać ofertą konkurencji i podjąć świadomą decyzję o współpracy (lub jednorazowym zakupie) z jednym czy drugim wystawcą. Znam niechęć niektórych firm do tego pomysłu, ale wraz z rozrastaniem się imprezy taką decyzję trzeba będzie podjąć.
www.RynekKamienia.pl
31
NK 51 (1/2011)
Z KRAJU TARGI
mów z wystawcami wynika, że znów nie dojechał. Wydaje się, że odwiedzających z Dolnego Śląska było jednak więcej. Miało na to wpływ przesunięcie daty z początku listopada w 2009 r. bliżej środka w 2010 i włączenie daty 11 listopada do kalendarza wystawy. Przed targami trwała dyskusja, czy powinniśmy pracować w święta narodowe. Odpowiedź daje statystyka: z 7500 zwiedzających blisko 3500 (45 proc.!!!) odwiedziło targi w czwartek 11 listopada. Z rozmów z wystawcami wynika, że największą grupą odwiedzających tego dnia byli właśnie kamieniarze, a nie klienci indywidualni.
Liczba zwiedzających „Zwiększyła się 20 proc.” – czytamy w materiałach przygotowanych przez organizatora. To ciekawe, bo zarejestrowanych przez system komputerowy zwiedzających w 2010 r. było 7500, a w 2009 r. (z danych jakie otrzymaliśmy od organizatora i które opublikowaliśmy w „NK” 44) – 8400. Czyli ponad 10 proc. więcej. Mając nadzieję, że zaszła jakaś pomyłka, z ufnością przeanalizujmy oficjalne dane z 2010 r. 7500 to wynik niezbyt imponujący. Tak dla porównania w Norymberdze, w kryzysowym 2009 roku, liczba ta wynosiła 34 000. Teoretycznie też słabo gdy zestawimy go z deklarowanymi przez organizatora 9000 zwiedzających ostatnią edycję wrocławskiego Kamienia. W tym przypadku trudno jednak odnieść się rzetelnie do danych wynikających z deklaracji. Jednym z podstawowych pytań stawianych przed targami było: czy Strzegom tym razem dojedzie? Z roz-
32
NK 51 (1/2011)
Imprezy towarzyszące Nasze wydawnictwo było bezpośrednio zaangażowane w organizację Strefy Kamienia w hali 6A – głównej areny zmagań na polu kulturalno-dydaktycznym. Trudno mi więc o obiektywne spojrzenie. Mogę jednak bezsprzecznie stwierdzić, że skala i rozmach tego przedsięwzięcia nie miała precedensu na targach kamieniarskich w Polsce. Na ponad 400 mkw. powierzchni zwiedzający mogli obcować z kamieniem. Zapoznać się z nowatorskimi pomysłami studentów ASP w części poświęconej wystawie „Projektowanie w Kamieniu”. Stworzyć własną mozaikę w części przeznaczonej dla Stowarzyszenia Polskich Artystów Mozaiki. Wisienką na torcie był jednak performance zorganizowany przez pracownię rzeźbiarską Michała Jackowskiego. Obraz, dźwięk, najnowszej generacji robot obróbczy, pokaz rzeźbienia na żywo – połączenie tych elementów w kilkuminutowy show wprawiało zwiedzających w hipnotyczne niemal osłupienie. Co warte podkreślenia, organizatorzy zdają sobie sprawę z konieczności organizacji tego typu wydarzeń i nie szczędzą środków na ich realizację. Nie ma lepszej promocji branży niż czynione z rozmachem pokazy, w których można oswoić się z materiałem, dotknąć go, stworzyć coś z niego czy uczestniczyć w procesie twórczym. Strefę Kamienia z chęcią odwiedzali przedstawiciele prasy, radia i telewizji. Obraz, który tam ujrzeli, poszedł dalej w świat. Myślę, że jako branża nie mieliśmy się czego wstydzić. „Prawdziwa cnota krytyk się nie boi” Organizatorzy wielokrotnie przekonywali nas, że krytykę traktują jako motywację do dalszej pracy. Niejednokrotnie także przekonaliśmy się, że nie są to słowa rzucane na wiatr. Powtórzę więc wypowiedź jednego rozmówców poproszonych o wymienienie listy rzeczy do poprawy: „Wiesz, o co chodzi – jedzenie, szalone koszty dodatkowe oraz biurokracja”. Te zarzuty powtarzano najczęściej. Jeśli chodzi o pierwszy z nich, to wydaje mi się, że nastąpiła jednak poprawa w stosunku do 2009 r., wynikająca m.in. ze zmiany hal wystawowych, a co za tym idzie także restauracji. Co
www.RynekKamienia.pl
Z KRAJU TARGI
do drugiego, to trudno mi się nie zgodzić. Faktury, za wydawałoby się podwieszenie, zmianę, przestawienie, przychodzą do firm przez kolejny miesiąc. I można odnieść wrażenie, że ujmując to delikatnie, są zawyżone. Osobiście widziałem fakturę za przestawienie za pomocą wózka widłowego elementu ważącego 5 t z miejsca A do miejsca B przed targami i z powrotem po targach, na odległość 30 m, opiewającą na kwotę 1200 zł netto! Jeśli chodzi o ostatnią kwestię – nie chcę bronić biurokratów, osobiście wolę jednak, gdy wszystko jest czarno na białym. Targi to duże przedsięwzięcie, a pracownicy organizatora są odpowiedzialni za każdą wynajętą żarówkę i naprawdę potrzebują na to zlecenia. Ostatni dzień „Ładne targi” – usłyszałem od jednego z dziennikarzy zagranicznych w dniu kończącym Kamień-Stone 2010.
Opinie wystawców Jerzy Rojek, Rodlew Odnoszę wrażenie, że organizatorom nie udało się w wyrazisty sposób poprawić wskaźników w porównaniu z edycją z 2009 roku. Daleki jestem od krytykowania – bo to zawsze najłatwiej przychodzi. Jestem przekonany, że tereny targowe w Poznaniu mają bardzo wiele atutów i rozważania nad innymi lokalizacjami są bezprzedmiotowe. Ale nie znaczy to, że wszystko jest OK! Po pierwsze: brakuje mi klimatu z Wrocławia (Wałbrzycha). Po drugie: słabe wyżywienie (niesmaczne i drogo) – jeżeli to możliwe należałoby wprowadzić dodatkowo solidne „polskie jadło”. Po trzecie: brak konkursu. Sensem biznesu oprócz osiąganego zysku jest element rywalizacji oraz nagrody. Dało się zauważyć, że kryzys u zachodnich naszych sąsiadów odbija się na współpracy niektórych naszych firm z tym rynkiem. Dowodem na to jest powrót ich na macierzysty. Osobnym problemem jest rynek dalekowschodni. Myślę, że klient rodzimy ma wyrobioną własną opinię na ten temat. Dla nas, krajowych wystawców, targi to bardzo ważny element edukacyjny. Można było zauważyć, jak duże firmy przykładają wagę nie tylko do samego produktu, ale sposobu ekspozycji i eksponowania swojego wizerunku. Dlatego wygląd stoiska, jego aranżacja oraz oświetlenie są dominujące w założonej strategii marketingowej. Firma Widuto jako jedna z nielicznych polskich wystawców jest tego przykładem – skutecznie odnajduje się w tym biznesie w zderzeniu z mocnym kapitałem zachodnim. Myślę, że zgodnie z zasadą „nieobecni nie mają racji” warto na targach się pokazywać!
Karol Rogala, ZOKB Rogala Pomimo nowego miejsca targi można ocenić bardzo dobrze. Widoczna, zadowalająca frekwencja wystawców,
www.RynekKamienia.pl
Przypomniałem sobie wtedy, że zyskaliśmy na przeprowadzce do Poznania. Choćby wizerunek – estetykę i otoczenie będące realnym odzwierciedleniem stanu branży. Wszystkim nam zależy na tym, jakie te targi są i jakie będą w przyszłości. To my, branża kamieniarska, przez lata je tworzyliśmy, zmienialiśmy i czujemy się odpowiedzialni za ich kształt i wygląd. Mógłbym tu przedstawić długą listę osób – szefów i dyrektorów, ale też pracowników firm – którzy mówiąc o targach, nie są w stanie uwolnić się od emocji. Traktują tym samym niedociągnięcia targów jak swoje osobiste porażki, ale także cieszą się z tego, co się udało osiągnąć. Wydaje się, że zdają sobie z tego sprawę organizatorzy, konsultując każdorazowo bardziej lub mniej kontrowersyjne decyzje z przedstawicielami branży. Następna edycja zaplanowana jest na 9-12 listopada 2011 r. Osobiście nie mogę się już doczekać. z Maciej Brzeski
klientów i potencjalnych nowych klientów pozwala na spojrzenie w przyszłość z optymizmem. Na pewno impreza dużo lepiej przedstawia branżę kamieniarską niż było dotychczas. Wrocław nie oddawał ogólnokrajowego charakteru targów. Była to raczej impreza, z której korzystali kamieniarze, a mało ludzi z zewnątrz. Być może atmosfera na targach była bardziej „rodzinna”, ale nie dawało to impulsu do rozwoju w branży. Poznań jest miejscem doskonale przygotowanym, aby przedstawić kamień naturalny na światowym poziomie. Imprezy towarzyszące targom także pokazują, że branża idzie do przodu. Z niedociągnięć organizacyjnych targów w Poznaniu można zwrócić uwagę na skomplikowane rozliczenia opłat za stoiska. Wszelkie „opłaty niespodzianki” fakturowane po targach tworzą problem w określeniu końcowego kosztu wystawiania się na targach.
Andrzej Bukalski, MC Diam Listopadowe targi Kamień-Stone to dla nas zawsze najważniejsze krajowe wydarzenie w branży kamieniarskiej. Ostatnia edycja pokazuje, że targi mają się coraz lepiej – dużo więcej wystawców, duże ekspozycje, ładna oprawa. Gdyby tylko jeszcze było więcej odwiedzających... Może to kwestia terminu? Targi w okresie świątecznym to konieczność rezygnacji z wypoczynku, dla wielu kłopoty rodzinne, chyba można to zmienić. Duża ilość wystawianych maszyn świadczy o zainteresowaniu producentów polskim rynkiem. Także rynkiem całej środkowej Europy, bo dla wielu naszych sąsiadów te targi stają się stałym elementem w kalendarzu. Jedna rzecz przykra – sprzedaż w czasie targów. Z tym problemem poradziła sobie i Norymberga, i Werona. U nas kwitnie handel towarami tanimi, ale niepewnego pochodzenia. To niszczy uczciwych producentów.
33
NK 51 (1/2011)
Przewodnik po świecie kamienia
Rynekkamienia.pl
Portal kamieniarski Rynekkamienia.pl funkcjonuje na elektronicznym rynku wydawniczym od 2009 roku. Jest to pierwszy w Polsce serwis internetowy, który dostarcza informacji ze styku rynków kamieniarskiego, architektonicznego i wnętrzarskiego. Odwiedzają go specjaliści z branży kamieniarskiej, dla których jest on codzienną e-gazetą dostarczającą najświeższych informacji z krajowego i światowego przemysłu kamienia, przybliżającą najważniejsze wydarzenia z branży, relacjonującą imprezy targowe. Tu można znaleźć nowinki technologiczne, ciekawostki i raporty o kondycji branży. Architekci i projektanci wnętrz poszukują na portalu doniesień o nowatorskich projektach z zastosowaniem kamienia, przykładów aranżacji wnętrz z fotogaleriami, a także informacji o kamieniach budowlanych dostępnych na polskim rynku. Pełną dokumentację techniczną z opisem parametrów fizyko-mechanicznych i materiałem fotograficznym o niemal 300 rodzajach kamieni znajdują w Bazie Kamieni Budowlanych. Istotną grupę naszych użytkowników stanowią indywidualni konsumenci kamienia. Z myślą o nich został stworzony dział Porady, redagowany przy udziale ekspertów z branży. Twórcy portalu chcą popularyzować nieznany, a zarazem fascynujący świat kamieniarskiego designu. Światowe trendy we wzornictwie kamieniarskim wciąż pozostają nieodkryte przez konsumentów kamienia w Polsce. Pokazujemy więc innowacyjne projekty oraz nowe rozwiązania w zakresie projektowania, przybliżamy dokonania największych designerów na świecie. Serwis został tak zaplanowany, aby stworzyć pomost pomiędzy architektami, projektantami wnętrz, wykonawcami usług kamieniarskich, producentami kamienia i jego użytkownikami. Instrumentem umożliwiającym komunikację pomiędzy nimi jest corocznie aktualizowana wyszukiwarka firm działających w sektorze kamienia – Baza Danych Kamieniarstwa. Portal to także narzędzie biznesowe do promocji firm działających w branży kamienia. Oferta tworzenia ministron internetowych dla przedsiębiorców zainteresowanych tą usługą jest już dostępna. Według statystyk prowadzonych przez Google Analytics średnio w ciągu miesiąca z portalu korzysta ponad 4 000 użytkowników generujących ponad 18 000 odsłon.
J w
esteś architektem, projektantem wnętrz, dostawcą
kamienia?
ciekawej
realizacji
Bierzesz
udział
architektonicznej,
aranżacji, a może produkujesz niecodzienne wyroby
z
kamienia?
współtworzeniu
portalu
Weź
udział
we
Rynekkamienia.pl.
Prześlij newsa lub zgłoś temat pod adresem: redakcja@nowykamieniarz.pl.
Z KRAJU TARGI
Prawdziwe premiery targów Kamień-Stone
36
NK 51 (1/2011)
FOT. M. ZAKRZEWSKI
/ MTP (4)
Choć na liście nowości poznańskich targów znalazło się blisko 50 produktów, to prawdziwą premierę miały tylko prototypy zrealizowane w ramach pierwszej edycji konkursu „Projektowanie w kamieniu”.
www.RynekKamienia.pl
Z KRAJU TARGI
Laureaci pierwszej edycji konkursu „Projektowanie w kamieniu”: Agata Kokoszka na krawężniku będącym częścią pracy „Abecadło” zrealizowanej przez strzegomski Granex i Jarosław Kosek przy ściance z płytek 3D wykonanych przez Euro Porfidi. Na sąsiedniej stronie: umywalki z otoczaków projektu Jarosława Koska wykonane przez Polgranit.
C
Wręczenie dyplomów potwierdzających udział w konkursie. Od lewej: redaktor naczelny „Nowego Kamieniarza” Maciej Brzeski, prezes Graneksu Krzysztof Skolak, reprezentująca w Polsce firmę Euro Porfidi Agnieszka Owoc-Occhipinti oraz autorzy zrealizowanych prac - Jarosław Kosek i Agata Kokoszka.
zerwony dywan, flesze aparatów fotograficznych, zaproszeni goście i niemała grupa widzów – wszystko czekało na tych, którzy zdecydowali się wziąć udział w pierwszej edycji organizowanego przez „Nowego Kamieniarza” i RynekKamienia.pl konkursu „Projektowanie w kamieniu”. Przygotowania do wystawy, której gala odbyła się w piątek 12 listopada, trwały od początku sierpnia 2010 r. Projekt ekspozycji, przygotowany przez pracownię architektoniczną Michalik – Tomczak z Poznania, musiał uwzględniać m.in. wzmocnienia konstrukcji, na której spoczywały ważące nawet 130 kg umywalki z otoczaków wykonane przez firmę Polgranit z Babina-Olędrów koło Konina. Elementy dekoracyjne układaliśmy jeszcze na 15 minut przed rozpoczęciem targów Kamień-Stone. Triumfatorzy wystawy – Agata Kokoszka (ASP w Warszawie) i Jarosław Kosek (ASP w Łodzi) – zjawili się w Strefie Kamienia w pawilonie 6A w piątek 12 listopada rano. Podobnie jak pozostali uczestnicy targów oni również po raz
www.RynekKamienia.pl
pierwszy zobaczyli na własne oczy prototypy wykonane przez firmy Euro Porfidi, Granex i Polgranit. Chwilę po godzinie 14 mogliśmy uroczyście nagrodzić pamiątkowymi dyplomami zarówno projektantów, jak i przedstawicieli firm, które wzięły udział w konkursie. Wystawa przyciągała na stoisko tłumy zwiedzających, zarówno klientów indywidualnych, jak i przedstawicieli firm kamieniarskich. Jedni i drudzy po raz pierwszy mieli okazję zapoznać się z produktami zaprojektowanymi przez młodych polskich projektantów specjalnie na potrzeby branży kamieniarskiej. Kolejną okazją do tego będą dwie imprezy targowe organizowane przez Międzynarodowe Targi Poznańskie – Budma (11-14 stycznia 2011 r.) i arena DESIGN (25-28 maja 2011 r.). Wystawa prac, które powstaną w ramach II edycji konkursu „Projektowanie w kamieniu”, już w listopadzie, podczas kolejnych targów Kamień-Stone. (ZAP) z Dziękujemy firmom Meble VOX i Garte za pomoc w przygotowaniu wystawy.
37
NK 51 (1/2011)
ZE ŚWIATA WYDARZENIA
Znamy już termin targów Marmomacc 2011 olejna edycja odbywających się w Weronie targów Marmomacc będzie miała miejsce 21-24 września. To najważniejsze wydarzenie w kalendarzu branży kamieniarskiej. W 2011 roku odbędzie się już 46. edycja tej imprezy. Statystyki ubiegłorocznych targów w Weronie poprawiły się w stosunku do edycji z 2009 roku. Podczas czterech dni targowych wystawę odwiedziło ponad 54 tys. gości, to o 6 proc. więcej, niż rok wcześniej. Wzrost liczby zwiedzających jest widoczny zwłaszcza wśród gości z zagranicy. O 9 proc. zwiększyła się także liczba wystawców, z których ponad połowa pochodziła spoza Włoch. (ACH) z
Czaszka dinozaura zatopiona w wapieniu
K
atedrę św. Ambrożego w Vigevano we Włoszech wzniesiono w latach 15321660. W jej wnętrzu wybudowano balustradę z różowego wapienia, która odgradzała ołtarz od nawy głównej. Dopiero niedawno okazało się, że w kamieniu balustrady znajduje się czaszka niewielkiego dinozaura sprzed 190 mln lat. Przez miliony lat fosylizacji (fosylizacja to suma procesów, którym uległy skamieniałości, przechodząc w stan kopalny – przyp. PAP) czaszka stała się integralną częścią wapiennej skały. – Wygląda ona jak obraz z tomografu komputerowego. Widać puszkę mózgową, nozdrza i liczne zęby – opisuje odkrywca, Andrea Tintori z Uniwersytetu w Mediolanie. Czaszka wtopiona w kamień ma ok. 30 cm długości. Została rozcięta na pół, kiedy w kamieniołomach San Giorgio wycinano bloki na budowę katedry. Co ciekawe, na jednym z sąsiednich filarów balustrady widać pozostałą część czaszki. Tintori nie jest pewien, do jakiego gatunku dinozaura należy czaszka. Zamierza przeprowadzić badania, które umożliwią identyfikację. (PAP - Nauka w Polsce) z
38
NK 51 (1/2011)
FOT. T. GEIGER / NÜRNBERGMESSE
K
Norymberska impreza targowa sprawdzianem koniunktury w europejskim sektorze kamienia
Targi Stone+tec – powiew optymizmu?
T
argi Stone+tec, które odbędą się 22-25 b. r. czerwca w Norymberdze, startują w dobrym czasie – twierdzą ich organizatorzy. Mimo gospodarczego osłabienia niektórych państw wskaźniki ekonomiczne większości członków Wspólnoty Europejskiej i krajów sąsiadujących pokazują wzrost. W samych tylko Niemczech prognozy ekonomiczne na 2010 rok były już dwukrotnie korygowane w górę. Eksperci zakładają, że produkt krajowy brutto wzrośnie o 3,6 proc., co oznacza największy wzrost od czasu zjednoczenia Niemiec. Głównym czynnikiem wpływającym na jego wysokość jest nadal duży popyt z zagranicy. Prognozy dla pozostałych państw strefy euro nie są już tak optymistyczne, jednak daje się zauważyć pozytywny trend – twierdzą organizatorzy targów. – Pojedyncze boomy na kamień w poszczególnych krajach powodują, że łatwo zapomnieć, jak ważnym filarem światowego rynku jest europejski obszar gospodarczy – mówi Elke Harreiß, kierownik projektu Stone+tec w Nürnberg Messe. – Pomimo wszystkich krótkoterminowych trendów nadal ma duże znaczenie i jest stabilne. Poprzednia edycja targów Stone+tec, która odbyła się w 2009 roku, nie imponowała ani liczbą wystawców, ani zwiedzających. W podsumowaniu udostępnionym przez organizatora targów podano, że swoje ekspozycje zaprezentowało 770 wystawców na łącznej powierzchni 65 tys. mkw. To znacznie mniej niż podczas edycji 2007 roku. Również dane dotyczące zwiedzających nie były optymistyczne. Ich liczbę określono na 34 tys. – wobec 40,5 tys. w 2007 roku. (ACH) z
www.RynekKamienia.pl
ZE ŚWIATA WYDARZENIA
Daleka droga
FOT. S. PAŹ
W trzy miesiące od zaistnienia międzynarodowa organizacja World Natural Stone Association (WONASA) próbuje przekonać kamieniarzy, że jest lekiem na bolączki branży.
Konferencja prasowa na której ogłoszono powstanie WONASA. W środku jej przewodniczący - R. Veeramani
D
ziennikarzy branży kamieniarskiej obecnych na ubiegłorocznych targach Marmomacc zelektryzowała wiadomość – zakładają międzynarodową organizację kamienia naturalnego. Okazją do zapoznania się z WONASA była pierwsza oficjalna konferencja prasowa zorganizowana pierwszego dnia targów w Weronie. Członkami zarządu organizacji są: przewodniczący R. Veeramani (Gem Granites, Indie), wiceprzewodniczący Antonio José Guidoni (Mineração Guidoni, Brazylia), Medhat Mustafa Attia (Sinai, Egipt) i John-Petter Gundersen (Lundhs, Norwegia). Sekretarzem generalnym został C. Kaliannan (Metal Management Services, Indie), a jego zastępcą – Paulo Lucio Florio Giafrov (DGG Stones z Brazylii). Wśród założycieli znaleźli się m.in. Anil Taneja z hiszpańskiego magazynu „Litos” i przedstawiciel dobrze znanej w Polsce fińskiej grupy Palin. Przedstawicielem WONASA w Polsce jest Paweł Bereza, właściciel firmy Pamir z Warszawy. Zasady uczestnictwa są proste: każdy, kto kocha kamień naturalny, może być członkiem organizacji. Roczny koszt uczestnictwa wynosi 500 dolarów, podobnie jak wpisowe (takie liczby podano na konferencji prasowej w Weronie, na spotkaniu podczas targów w Poznaniu, o którym za chwilę, przedstawiciele unikali potwierdzenia tych kwot). Wstąpienie do organizacji wymaga też poparcia dwóch jej członków. Tematami, którymi WONASA zamierza się zająć, są: - promocja i wzrost wykorzystania kamienia naturalnego na rynkach międzynarodowych, - edukacja branży i społeczności kamieniarskiej w zakresie pozytywnych właściwości i zalet kamienia jako naturalnego, „zielonego” materiału,
40
NK 51 (1/2011)
- identyfikacja nowych wyzwań stojących przed branżą na współczesnym, globalnym rynku i przygotowanie rozwiązań, które pozwolą stawić im czoło, - zachęcanie do poszukiwania nowych idei i technologii oraz wymiana informacji dotyczących branży kamienia naturalnego we wzajemnie korzystny sposób, - interakcja z międzynarodowymi organizacjami i, jeśli to konieczne, władzami poszczególnych krajów w celu promocji kamienia i zachęcania do tworzenia mechanizmów służących rozwojowi branży, - zapewnienie ekologicznych i zrównoważonych społecznie standardów przemysłu wydobywczego. Kluczem do ich realizacji jest objęcie działaniem jak najszerszej grupy firm kamieniarskich na całym świecie i jak przyznają założyciele – wsparcie prasy branżowej. Promocja działalności ma się odbywać na wszystkich branżowych imprezach targowych. Jak stwierdził Anil Taneja, spotkanie w Weronie było tylko początkiem bardzo długiej podróży do celu. Jednym z pierwszych spotkań z przedstawicielami WONASA było seminarium zorganizowane przez Pawła Berezę podczas targów w Poznaniu. Wzięło w nim udział ok. 30 osób, nie tylko z Polski. WONASA była reprezentowana m.in. przez przewodniczącego R. Veeramaniego. Tematami wykładów były: „Dlaczego kamień naturalny jest najlepszym wyborem?” oraz „Dlaczego zapotrzebowanie na kamień naturalny musi w Polsce rosnąć?”. Podczas spotkania zapowiedziano, że w planach organizacji jest uruchomienie strony internetowej oraz w dłuższej perspektywie opublikowanie podręcznika z zakresu wiedzy o kamieniu, która może być wykorzystana do promocji jego zastosowania w budownictwie. (ZAP) z
www.RynekKamienia.pl
ZE ŚWIATA
FOT. ARCHIWUM EMPREINTE
NOWOŚCI DESIGNU
Co najmniej 30 lat wytrzymałości Na całym świecie branżę turystyczną spotyka podobny problem – warunki atmosferyczne niszczą oznakowania, plansze ulegają rozpadowi, a w najlepszym wypadku światło słoneczne powoduje, że znaki stają się nieczytelne.
Geometryczna układanka
G
ra nazywa się tangram – to starożytne geometryczne chińskie puzzle składające się z siedmiu elementów zwanych tan, które ułożone w określony sposób tworzą kwadrat. Gra polega na takim układaniu tanów, by tworzyły coraz to nowe kształty. Włoski projektant Damiano Steccanella zainspirowany grą stworzył zestaw płytek, które mogą być układane w niemal nieskończoną ilość wzorów dających iluzję trójwymiarowości kształtów. By wyczerpać możliwości, potrzebne są znakomite umiejętności planistyczne i solidna baza wiedzy. Tangram był być może inspiracja dla ulokowanej w dolinie Chiampo firmy Faedo. Została ona założona przez Giuseppe Faedo, który miał ponad 30 lat doświadczenia w branży kamieniarskiej. Wraz z nim firmę prowadzą jego dzieci Stefania i Umberto oraz żona, która nie pracuje jak niektórzy mogliby się spodziewać w biurze, a zajmuje się kontrolą obróbki końcowej w dziale produkcyjnym.
rancuska firma Empreinte znalazła na to rozwiązanie i zyskała międzynarodowy rozgłos. Empreinte używa do produkcji tablic płyt lawy, na które nanosi się opisy i rysunki wypalane w szkliwie. Rzecznik firmy Laurence Navez szacuje wytrzymałość tak wykonanych tablic na około 30 lat. Co więcej: – Naturalność lawy nadaje wszystkim elementom unikalny efekt wizualny i wyjątkową głębię koloru. To nie jest zupełnie nowy pomysł Empreinte. Poprzednikami tablic turystycznych są drogowskazy o niebiesko-czarnych literach, które znaleźć można w całej Francji. Pojawiły się około 1910 r. i do tej pory są bardzo czytelne. Są nazywane tablicami Michelin, od nazwy znanej firmy produkującej opony. Empreinte, mająca siedzibę we francuskich Pirenejach, używa do produkcji tablic lokalnego lawy z regionu Volvic. Surowe bloki są kupowane u wydobywającej je firmy. Empreinte specjalizuje się w projektowaniu nośników informacji i technice szklenia. Wszystkie prace wykonywane są ręcznie. Firma zajmuje się także ustawianiem znaków, zazwyczaj bez konieczności użycia dźwigu – metr kwadratowy płyty grubości 15 mm waży około 33 kg, przy grubościach 25 i 30 mm masa wzrasta do odpowiednio do 55 i 66 kg/mkw. Znaki opierają się na kamiennej stopie, ale na życzenie klienta montuje się je także na stalowej ramie lub innym materiale wzmocnionym stalą. Jednym z miejsc, gdzie zamontowano je do tej pory, jest ateński Akropol. z Peter Becker, BusinessStone.com
42
NK 51 (1/2011)
Powyżej kompozycje wykoane z elementów z kolekcji Feado Giuseppe Patern. Po prawej jeden z elementów zaprojektowanych przez Damiano Steccanellę.
FOT. ARCHIWUM FAEDO (4)
F
Choć firma rozpoczynała działalność od produkcji standardowych elementów kamiennych, obecnie skupia się na sprzedaży produktów z linii Faedo Giuseppe Pattern. Pierwszy krok został wykonany przez samego właściciela, który zaprojektował trzy płytki: „Cielo” (wł. niebo), „Conchiglia” (wł. muszla) i „Cavaluccio” (wł. konik morski). - Za pomocą tylko tych trzech kształtów klient może stworzyć swój własny wzór podłogi – wyjaśnia Stefania Faedo. – Tworząc unikalną i integralną część swojej przestrzeni życiowej, wie, że jest odpowiedzialny za urzeczywistnienie się idei. Płytki przygotowane przez Faedo dostępne są w rozmiarach 30,5 x 30,5 cm i 30,5 x 61 cm, ale wzory zaproponowane przez Steccanellę i oferowane przez firmę są w przeróżnych wielkościach, pozwalając na niemal niekończące się tworzenie. Czy to powstrzyma tańszych producentów od ich kopiowania? Stefania Faedo jest pewna swego: – Posiadamy prawa autorskie do tych wzorów. Poza tym tylko wzór stworzony z idealnie pasujących elementów wygląda tak jak powinien. A jakości i powtarzalności nie może zaoferować każdy. z Peter Becker, BusinessStone.com
www.RynekKamienia.pl
KAMIENIARSTWO
Skuteczne wykorzystanie targów
FOT. M. ZAKRZEWSKI
– działania po imprezie Komunikacja targowa część III
T
argi są narzędziem marketingu, który nieodpowiednio wykorzystany staje się wydatkiem nieprzynoszącym korzyści. Działania po zakończeniu imprezy targowej są zwieńczeniem przygotowań oraz wysiłku podczas targów. W oparciu o raporty personelu stoiska należy dokonać oceny imprezy. Wśród pracowników firm niemieckich istnieje stwierdzenie „pierwszy dzień po targach jest pierwszym dniem przed targami”. Innymi słowy – po powrocie z targów można już zacząć myśleć o kolejnej imprezie. W poprzednich artykułach skupialiśmy się na działaniach, jakie można podjąć przed targami i podczas samych targów, by jak najlepiej wykorzystać udział w takim wydarzeniu. Targi Kamień-Stone 2010 są już za nami, jest to więc odpowiednia pora, by zająć się tym, co można zrobić już po zakończeniu targów poza zadowoleniem z rozwoju tych targów w stosunku do poprzedniego roku. Artykuł oparliśmy na wynikach badań, które wykonaliśmy podczas tych targów – pokazują one oczekiwania zwiedzających odnośnie do działań, jakie powinni podejmować wystawcy po targach. Można więc sprawdzić, czy jako wystawca spełnia się potrzeby swoich klientów. Kontakty po targach Badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych pokazały, że około 75 proc. osób, które odwiedziły stoisko danej firmy na targach, było w stanie przypomnieć sobie jej nazwę i ekspozycję po 8 – 10 tygodniach od zakończenia targów. Utrzymywanie kontaktu po zakończeniu imprezy targowej pozwala na utrwalenie pozytywnego wizerunku przedsiębiorstwa wśród obecnych i potencjalnych
44
NK 51 (1/2011)
/ MTP
PORADY
klientów. Może również prowadzić do nawiązania bliższej współpracy. Punktem wyjścia do komunikacji po targach jest baza danych kontaktów zebranych podczas wystawy. Stworzenie takiej bazy nie jest zadaniem trudnym, wymaga jednak odpowiedniego przeszkolenia personelu obsługującego stoisko. Im więcej aktualnych informacji o klientach uda się zdobyć, tym lepszy rezultat przynoszą działania podjęte po targach. Najprostszy, a zarazem bardzo skuteczny sposób tworzenia banku danych polega na przygotowaniu krótkiego kwestionariusza, zawierającego informacje na temat osoby odwiedzającej stoisko oraz firmy, którą reprezentuje. Przedstawiony na następnej stronie przykład formularza (rysunek 1) rozmowy powinien być wypełniany przez personel targowy na podstawie informacji udzielanych przez zwiedzających. Nie o wszystkie dane należy pytać gościa stoiska. Część z nich można uzupełnić po skończeniu rozmowy (np. dane teleadresowe z uzyskanej wizytówki). Formularz rozmów może przybierać różne formy, w zależności od potrzebnych informacji, jednak zawsze powinien zawierać przynajmniej dane teleadresowe klienta, piastowane przez niego stanowisko oraz jakich działań po targach oczekuje od nas klient. Generalnie przyjmuje się, że najpóźniej po 2 – 3 tygodniach od zakończenia targów osoby, które odwiedziły stoisko, powinny otrzymać stosowne podziękowania. Mogą być one w formie rozmowy telefonicznej lub też emaila. Oczywiście, jeśli podczas odwiedzin dana osoba zwróciła się z prośbą o jakieś dane czy ofertę, to należy je przekazać nie później niż w ciągu pięciu dni od ostatniego kontaktu. Podobnie jak w przypadku komunikacji
www.RynekKamienia.pl
KAMIENIARSTWO PORADY Impreza:
Data: 10 - 13 listopada 2010 r.
Firma:
przed targami, tak i na tym etapie wykorzystuje się narzędzia marketingu bezpośredniego (faks, Internet, przesyłki pocztowe, telefon). Na rysunku 2 zaprezentowana zostało przykładowa formuła podziękowania, które można przesłać drogą e-mailową.
Adres: Tel./Fax.: E-mail: Rozmówca Pan / Pani: Stanowisko: Typ klienta: Zakres działalności: Cel wizyty: Udzielone informacje: Preferowana forma kontaktu: Następny kontakt: Informacje do przekazania: Ocena stoiska (1-5): Stopień zainteresowania ofertą rmy (1-5): Uwagi inne:
Nazwisko pracownika:
Rysunek 1. Przykładowy formularz rozmów
Szanowny Pan Jan Kowalski, Jeszcze raz bardzo dziękuję za odwiedzenie naszego rmowego stoiska podczas targów ….……………. Cieszę się, że udało się nam spotkać i mam nadzieję, iż jest to pierwszy krok do bliższej współpracy. Zgodnie z obietnicą w załączniku przesyłam naszą aktualną ofertę wraz z wykazem cen. Potwierdzam również uzgodniony wspólnie z Panem termin naszego spotkania – ………… o godz. …………… w Państwa rmie. Z wyrazami szacunku ……………………… Firma............ Adres............
Rysunek 2. Przykładowa formuła podziękowania
36,7
23,9
11,7
MAILOWO
TELEFONICZNIE
OSOBIŚCIE
Wykres 1. Forma kontaktu oczekiwana przez zwiedzającego od wystawcy Źródło: Badania wśród zwiedzających targi Kamień-Stone 2010
www.RynekKamienia.pl
Oczekiwania zwiedzających targi w branży kamieniarskiej Przedstawione dotychczas działania opierają się na generalnych założeniach marketingu targowego. Jeśli chcemy prowadzić skuteczny marketing, to potrzebna jest dokładna wiedza o potrzebach klientów z konkretnej branży, oparta na obserwacjach i wynikach badań. Dlatego dalszą część tekstu opieramy na badaniu marketingowym, które wykonaliśmy podczas targów Kamień-Stone 2010. Rezultaty badania pokazują, jakie są oczekiwania zwiedzających targi w zakresie działań wystawców po targach oraz jakie będą konsekwencje niedotrzymania obietnic złożonych podczas targów. Nasi ankieterzy zapraszali do badania 180 losowo wybranych osób wchodzących na targi 10 i 11 listopada. Liczba ta pozwala uznać wyniki za wiarygodne. W tym miejscu składamy serdeczne podziękowania wszystkim, którzy odpowiedzieli na nasze pytania. Osoby, które wzięły udział w badaniu, były zróżnicowane jeśli chodzi o doświadczenie w branży kamieniarskiej – osoba o najkrótszym stażu pracowała tylko pół roku, ale osoba o największym doświadczeniu aż 50 lat. Jednak średnia długości pracy wynosząca 11 lat świadczy o tym, że uzyskaliśmy odpowiedzi osób nieprzypadkowych i dobrze znających branżę. Większość respondentów pracowała w małych firmach – w przypadku połowy zatrudniały one nie więcej niż dziewięciu pracowników (ale kilka firm miało ich ponad 100). Średnie zatrudnienie w firmach badanych osób wyniosło 17 pracowników. Badaniem objęto wyłącznie osoby mówiące po polsku. Przeprowadzone badania potwierdzają znacznie targów Kamień-Stone w branży. Połowa badanych przez nas osób pokonała co najmniej 250 kilometrów z miejsca zamieszkania do Poznania, a średnia odległość przejechana przez każdego respondenta przekraczała 275 kilometrów. Większość badanych osób deklarowała, że w ciągu roku uczestniczy w dwóch imprezach targowych (w tym targi Kamień-Stone). Kto? Do kogo? Kiedy? Jak? Wystawca spotyka się na swoim stoisku z dużą liczbą odwiedzających targi, którzy mają bardzo zróżnicowane potrzeby. Czy rzeczywiście do wszystkich trzeba później dzwonić lub wysyłać informacje? Nasze badania pokazują, że w branży kamieniarskiej większość uczestników targów tego oczekuje. Blisko dwie trzecie badanych osób uważa, że to wystawca jest odpowiedzialny za utrzymanie kontaktu po targach. Największa grupa chce, by ten kontakt miał formę listu elektronicznego, następny w kolejno-
45
NK 51 (1/2011)
KAMIENIARSTWO PORADY
ści jest telefon, a na ostatnim miejscu znalazło się spotkanie osobiste (wykres 1). Według deklaracji złożonych przez zwiedzających targi kamieniarskie wystawca ma przeciętnie dwa tygodnie na kontakt potargowy. Trzeba jednak pamiętać, że jest to wynik uśredniony, natomiast opinie zróżnicowane: od jednego dnia do miesiąca. Widać więc, że każdy uczestnik targów ma inaczej ustawioną cierpliwość w zakresie kontaktu po targach, jednak analiza wyników wskazuje, że warto nie przekraczać 14-dniowego terminu. Dobrym rozwiązaniem jest też konkretne poinformowanie, w jakim terminie firma nawiąże kontakt z osobami, które prowadziły rozmowę lub chociażby zostawiły swoje dane na stoisku. Przygotowanie kontaktów potargowych może być bardziej czasochłonne, uczestnicy targów kamieniarskich wymagają bowiem komunikacji merytorycznej, a nie tylko kurtuazyjnej. Ponad połowa z ankietowanych (60 proc.) uważa, że wystawca powinien podtrzymać kontakt rozpoczęty na targach, a aż połowa oczekuje, że kontakt ten będzie zawierał konkretną ofertę. Tylko trochę więcej niż jedna czwarta respondentów (27,2 proc.) chciałaby otrzymać podziękowania za spotkanie na targach. Powyższe wyniki zobrazowano na wykresie 2. Spośród badanych niewielkie grupy posiadały negatywne doświadczenia z dotychczasowych kontaktów potargowych z wystawcami. Blisko co szósta osoba (17,2 proc.), opierając się na własnych doświadczenia, twierdziła, że wystawcy raczej nie podtrzymują kontaktu po targach. Mniejsza grupa (13,3 proc.) jest zdania, że przedstawiciele firm wystawiających się na targach nie dotrzymują składanych na stoisku obietnic. Zdecydowana większość respondentów miała jednak przeciwne – pozytywne – zdanie o wystawcach. Rezultaty badań pokazują, że zwiedzający mogą być szczególnie
46
NK 51 (1/2011)
Legenda: ZGADZAM SIĘ ANI SIĘ ZGADZAM, ANI NIE ZGADZAM NIE ZGADZAM SIĘ
27,2 16,1 18,3 PRZESŁAĆ PODZIĘKOWANIA
60,0 16,7
0,0
PODTRZYMAĆ KONTAKT
ZA ODWIEDZINY ICH STOISKA
MAILOWO
51,1
8,9
1,1
PRZYGOTOWAĆ I WYSŁAĆ
/ TELEFONICZNIE
OFERTĘ
Wykres 2. Zawartość kontaktu oczekiwana przez zwiedzającego od wystawcy Źródło: Badania wśród zwiedzających targi Kamień-Stone 2010
48,3 7,8
5,0
46,1 8,9
6,1
38,9 15,6 6,7
39,4 12,8 8,9
ZAKŁADAM, ŻE
NIE BĘDĘ GO
WSPÓŁPRACA Z NIM
NIE BĘDĘ ROBIŁ Z
POTEM, PRZY
POLECAĆ INNYM
NIE BĘDZIE MI SIĘ
NIM INTERESÓW
WSPÓŁPRACY, TEŻ
OPŁACAŁA
TAK BĘDZIE
Wykres 3. Reakcja zwiedzających na niespełnienie przez wystawcę obietnicy o komunikacji po targach Źródło: Badania wśród zwiedzających targi Kamień-Stone 2010
wrażliwi na fakt niespełnienia przez wystawcę obietnic co do komunikacji po targach. Blisko połowa zgodziła się, że jeśli wystawca nie zachowa się zgodnie ze swoimi deklaracjami (czyli np. powie, że napisze/zadzwoni po targach, a tego nie zrobi), to będą myśleli,
że cała współpraca będzie tak wyglądać i nie będą polecać go innym. Jest to surowa „kara” za niewywiązanie się z obietnicy. Blisko 40 proc. respondentów twierdziło też, że przełoży się to na biznes –powezmą przekonanie, że interesy takie nie będą dla nich opła-
www.RynekKamienia.pl
KAMIENIARSTWO PORADY
calne i nie będą robić interesów z kimś, kto nie spełnia obietnic. Wyniki zaprezentowano na wykresie 3. Zaprezentowane w artykule wyniki prowadzą do ciekawych wniosków. Przede wszystkim kontakty nawiązane podczas targów wymagają pielęgnacji po zakończeniu targów. Zwiedzający, decydując się na przyjazd na targi, oczekują spotkania z przedstawicielami firmy oraz specjalistycznej wiedzy na temat aktualnych trendów i nowości w branży. Chcą jednak być potraktowani w specjalny sposób. Może mieć to odzwierciedlenie w postawie personelu stoiska, który dla podtrzymania relacji czy nawiązania bliższego kontaktu chętnie składa obietnice (kolejnego kontaktu, lepszej ceny, szybkiej dostawy itp.). Jak pokazują wyniki badań, przede wszystkim należy tych obietnic dotrzymać. W innym przypadku konsekwencje mogą być dla firmy poważne. Pamiętajmy, że branże takie jak kamieniarska w dużym stopniu opierają się na bliskich relacjach i zaufaniu, które buduje się latami. Tymczasem dobre imię traci się w mgnieniu oka. A pamiętajmy, że rozczarowany, a przez to niezadowolony klient chętnie podzieli się swoim odczuciami z innymi firmami w branży. Z drugiej strony naszym zamiarem było pokazanie, jak duże znaczenie ma wiedza na temat potrzeb klientów. Rozpoznając je wcześniej, łatwiej można dostosować swoje działania do klienta i jego preferencji. Tym samym budować jego zadowolenie, zaangażowanie i zaufanie. W związku z powyższym zachęcamy do prowadzenia badań swoich klientów, które mogą przyjąć zróżnicowane formy - od bezpośrednich rozmów przedstawicieli firmy z nimi po zorganizowane badania marketingowe. Budowanie wizerunku firmy Działania po zakończeniu targów obejmują także nagłaśnianie samego udziału w międzynarodowej imprezie. Można informować, że było się wśród najlepszych, pokazać uzyskane nagrody, prezentacje przeprowadzone podczas targów, konferencje, w których firma brała udział. Informacje te powinny znaleźć się w materiałach firmowych, na stronie internetowej, byłoby dobrze, gdyby wspomniała je prasa lokalna i branżowa. Koniecznie należy przejrzeć zrobione podczas targów zdjęcia ekspozycji oraz przygotować odpowiednie informacje prasowe. Oczywiście muszą one zawierać na tyle interesujące fakty, by były one warte publikowania (np. informacje na temat nowych rozwiązań, które firma zaprezentowała na targach). Na stronie internetowej oprócz krótkiej relacji z targów powinny się znaleźć również podziękowania kierowane do wszystkich, którzy zainteresowali się i odwiedzili stoisko. Ważnym elementem komunikacji po zakończeniu targów jest poinformowanie wszystkich pracowników firmy o przebiegu imprezy. Informacja na temat zrealizowanych dzięki targom celów oraz otrzymanych wyróżnień nie tylko ma charakter motywujący, ale pozwala również zrozumieć konieczność brania udziału w targach.
48
NK 51 (1/2011)
Kontrola skuteczności targów Często firmy, wychodząc z założenia, że w targach po prostu należy uczestniczyć, nie biorą pod uwagę zasadniczej kwestii – na ile ten udział jest w skuteczny. Innymi słowy – czy targi służą realizacji postawionych wcześniej celów i co osiągnięto dzięki targom. Wiedza ta przyda się do planowania kolejnych targów i wydatków na nie. Kontrola skuteczności zyskuje na wartości, gdy jest ona prowadzona systematycznie, po wszystkich imprezach targowych. Pozwoli to na analizę porównawczą wyników. Widoczne stanie się wówczas, w których imprezach warto brać udział oraz jak poprawić rezultaty udziału w targach. Kontrola skuteczności targów zaczyna się od opisywanego przez nas w pierwszym artykule (NK 49) określenia celów i sprawdzenia, w jakim stopniu zostały zrealizowane i ile to kosztowało.
W ocenie skuteczności targów w branży kamieniarskiej można wykorzystać następujące mierniki: Liczba rozdanych materiałów informacyjnych – pokazuje stopień zainteresowania przedsiębiorstwem bądź też jego produktami. Jednak nie każdy, kto otrzymuje materiały firmowe, jest zainteresowany działalnością firmy. Licząc rozdane materiały, należy uwzględnić również te rozesłane po imprezie targowej na życzenie gości. Liczba odwiedzających stoisko – licząc gości w losowo wybranych godzinach i mnożąc wynik przez czas pracy na targach można uzyskać informacje na temat atrakcyjność stoiska oraz, podobnie jak w przypadku metody powyżej, stopnia zainteresowania firmą i jej produktami. Stosując ją pamiętać należy, że ustalona liczba gości na stoisku będzie większa od rzeczywistej, nie uwzględnia się bowiem faktu wielokrotnych wizyt na stoisku tych samych osób. Liczba bezpośrednich kontaktów – polega na liczeniu wyłącznie osób, z którymi obsługa stoiska przeprowadziła rozmowę. Pozwala jednak również na wyciągnięcie wniosków na przyszłość dotyczących obsady personalnej stoiska. Protokoły rozmów – mogą być zarówno sformalizowane, jak i niesformalizowane. Jest to pisemna dokumentacja rozmów, które odbyły się z klientami w czasie trwania targów. Zaletą protokołów niesformalizowanych jest fakt, że przeprowadzający rozmowę mają swobodę w dokonywaniu zapisu i nie są ograniczeni z góry narzuconą strukturą formularza. Są jednak trudniejsze do późniejszego opracowania w formie raportu oraz wymagają dobrze przeszkolonego, doświadczonego personelu, który posiada umiejętność prawidłowego formułowania wniosków wynikających z rozmowy. Analiza protokołów pozwala ocenić, ilu pojawiło się klientów dających szanse na sprzedaż. Wartość sprzedaży w wyniku targów – badania pokazują, że sprzedaż targowa może pojawiać się do dziewięciu miesięcy od zakończenia targów, warto jednak określić ten okres na podstawie własnych doświadczeń. Ważne, by targom nie przypisywać tylko sprzedaży podczas targów, ale także po nich.
www.RynekKamienia.pl
KAMIENIARSTWO PORADY
Nazwa rmy / działu Nazwa targów: Data: Miejsce: Liczba zwiedzających: Kierownik stoiska:
Raport z targów
Działania marketingowe związane z targami: 1. Przed targami (wymienić reklamę, artykuły w prasie, wysyłkę): 2.
Podczas targów (wielkość stoiska, działania, konkursy, zdjęcia):
3.
Po targach (opisać wysyłkę, artykuły w prasie, itd.):
4.
Inne uwagi dot. marketingu (działania konkurencji, lokalizację stoisk itd.):
5.
Określone cele (cele zdeniowane przed targami):
6.
Rezultaty faktyczne:
7.
Uwagi na temat rezultatów:
8.
Podsumowanie i zalecenia:
Autor raportu:
Data:
Są to tylko przykładowe mierniki kontroli skuteczności udziału w imprezach targowych. Wiele przedsiębiorstw, szczególnie takich, które w ciągu roku uczestniczą w wielu imprezach targowych, ma wypracowane w ciągu lat praktyki swoje własne metody obliczenia i porównania skuteczności udziału w targach, umożliwiające stwierdzenie, jakie imprezy targowe winny być przede wszystkim wykorzystywane do celów np. handlowych, a które do informacyjno-reklamowych przedsiębiorstwa. Wszystkie wnioski oraz rezultaty na tle każdego wyznaczonego przed targami celu powinny znaleźć się w raporcie końcowym. Dokument ten powinni otrzymać odpowiedni kierownicy sprzedaży, marketingu oraz kierownictwo firmy. Przykładowy wzór raportu końcowego przedstawiony został obok. Oprócz zaproponowanych powyżej, często czasochłonnych i niełatwych działań dla określenia skuteczności udziału w targach, warto pamiętać o rozmowach z pracownikami stoiska. Ich opinie, wrażenia oraz uwagi powinny zostać spisane. Tego typu wskazówki będą bezcenne podczas przygotowań do kolejnych targów. z dr Grzegorz Leszczyński, dr Marek Zieliński Centrum B2B, Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu www.centrumb2b.ue.poznan.pl
Rysunek 3. Przykładowy raport z udziału w targach
50
NK 51 (1/2011)
www.RynekKamienia.pl
58-210 Łagiewniki, ul. Kłodzka 14, tel. 74 89 39 774, fax 74 89 40 158, e-mail: info@kamskal.pl, www.kamskal.pl
s.c.
przerób kamienia naturalnego
Hurtowa sprzedaż
nagrobków chińskich nagrobków z granitów szwedzkich płyt polerowanych
PROMOCJA Nagrobek Brąz Królewski komplet 900 zł Płyty Impala Dark poler gr. 5 cm w cenie 340zł/m2 W ofercie płyty: - IMPALA DARK - IMPALA BONACORD - BRĄZOWY KRÓLEWSKI - MONT PINCK - RÓŻOWY SREBRZYSTY - BOHUS - GNEJS - VANGA - ORION - LAWENDULA - WHISKONT WHITE - HIMALAYA BLUE - KUPAN GREEN - KURU GREEY - IMPERIAL RED - BALTICK BROWN - BALTICK GREEN - AURORA - SZWED GREEN - SZWED BLECK - LABLADOR - OLIVE GREEN - RED ACAPULCO - STAR RUBI - MAHOGANY
USŁUGOWE - NAJWYŻSZA JAKOŚĆ
CIĘCIE
- ATRAKCYJNE CENY
BLOKÓW
Zakład Kamieniarski Stanisław Zielke, Jazowa 45 k/Elbląga, 82-100 Nowy Dwór Gdański Tel. (55) 246 06 17, (55) 247 81 64, Fax (55) 246 06 14, Email: biuro@granmarmi.pl, www.granmarmi.pl
www.RynekKamienia.pl
51
NK 51 (1/2011)
KAMIENIARSTWO PORADY
Nie bójmy się dotacji Cała prawda o zarządzaniu projektami i rozliczaniu otrzymanych środków. Część I
Znajomość umowy o dofinansowanie i innych dokumentów Umowa o dofinansowanie projektu jest podstawowym dokumentem, którego znajomość jest obowiązkowa i bezwarunkowa. Z niego wynika bowiem szereg zasad, których beneficjent musi przestrzegać i obowiązków, które na nim spoczywają. Ze wzorem umowy warto się zapoznać jeszcze przed złożeniem wniosku o dotację, a już na pewno przed jej podpisaniem. To jednak nie wystarczy. Pamięć ludzka jest zawodna – warto przez cały okres realizacji projektu i rozliczania wydatków wracać do treści dokumentu i np. raz na miesiąc czytać dokład-
52
NK 51 (1/2011)
Podstawowe elementy każdej umowy: - Definicje pojęć użytych w dokumencie, - Przedmiot umowy: określenie całkowitej wartości projektu, maksymalnej wielkości przyznanej dotacji z uwzględnieniem części pochodzącej ze środków unijnych i budżetu państwa, - Prawa i obowiązki beneficjenta, - Termin realizacji projektu: ramy realizacji projektu (rozpoczęcie i zakończenie), których zmiana wymaga anektowania umowy, - Kwalifikowalność wydatków: ramy czasowe ponoszenia wydatków i zasady ponoszenia wydatków, - Warunki przekazania i rozliczania dofinansowania: wniesienie przez beneficjenta prawidłowo ustanowionego zabezpieczenia, zasady w zakresie sporządzania wniosków o płatność i sprawozdawczości, - Płatności: terminy składania wniosków o płatność, warunki otrzymania kolejnych transz dotacji, - Nieprawidłowe wykorzystanie dofinansowania i jego zwrot, - Zabezpieczenie prawidłowej realizacji umowy, - Stosowanie przepisów dotyczących zamówień publicznych, - Informacja i promocja, - Przechowywanie dokumentacji projektu, - Monitorowanie realizacji projektu: kontrola wskaźników osiąganych w wyniku realizacji projektu, zgodnie z wnioskiem o dofinansowanie projektu, - Kontrola projektu i wizyty monitorujące w okresie trwałości projektu, - Zmiany w projekcie i umowie, - Sankcje za niedotrzymanie warunków umowy. nie zapisy umowy. Pamiętać należy, że każda z instytucji odpowiedzialnych za wdrażanie poszczególnych programów i działań tworzy własne dokumenty, które mają za zadanie pomóc beneficjentom w trakcie realizacji projektu i rozliczania otrzymanych środków. Są to różnego rodzaju instrukcje, wytyczne (np. dotyczące zamówień publicznych czy rozliczania wydatków i wypełniania obowiązków sprawozdawczych), a także poradniki beneficjenta. Ze względu na częste zmiany i aktualizacje zarówno samych wzorów obowiązujących dokumentów, takich jak wniosek o płatność, harmonogram rzeczowo-finansowy, harmonogram wydatków, jak i dokumentów pomoc-
www.RynekKamienia.pl
FOT. ARCHIWUM
W
ielu przedsiębiorców wciąż patrzy na kwestię bezzwrotnych dotacji z dużym dystansem, powtarzając wszem i wobec, że „jeszcze naszym dzieciom i wnukom przyjdzie za to zapłacić, bo przecież nikt nikomu nie daje nic za darmo”. Są i tacy, którzy wychodzą z założenia, że skoro dostał dotację sąsiad i konkurencyjna firma, to może warto spróbować. Niektórzy mówią, że skoro nigdy nic nie dostali, a przez lata płacili uczciwie podatki, to może wreszcie powinni coś dostać, że dotacja im się wręcz należy. Ci, którzy raz spróbowali i pozyskali dotację, bardzo często aplikują ponownie – o środki na inwestycję, na szkolenia dla pracowników czy na udział w targach lub misjach gospodarczych. Bać się czy nie bać dotacji? – wiele zależy od tego, jak się do pozyskiwania dotacji zabierzemy. Im większa wiedza o funduszach i świadomość tego, co nas czeka, gdy już złożymy wniosek o dofinansowanie, tym łatwiej będzie przejść przez cały długotrwały proces zaliczkowania i rozliczania dotacji. Co więcej, nie trzeba się będzie martwić o ewentualny zwrot otrzymanych funduszy. Jak postępować, żeby uniknąć problemów? Na co zwracać szczególną uwagę, by nie popełniać błędów, które mogą skutkować zwrotem przyznanych środków? Poniżej przedstawiamy kilka wskazówek i rad szczególnie przydatnych dla tych, którzy zechcą po raz pierwszy skorzystać z dotacji, ale i dla przedsiębiorców, którzy przeszli pozytywnie przez proces oceny wniosków i zaczynają realizację projektu.
KAMIENIARSTWO PORADY
niczych, jakimi są różnego rodzaju poradniki i wytyczne, konieczne jest częste odwiedzanie strony internetowej odpowiedniego programu operacyjnego. Złożenie wniosku o płatność przygotowanego na nieaktualnym formularzu nie będzie wprawdzie skutkować zwrotem dotacji, ale niestety wydłuży proces ubiegania się o zaliczkę czy refundację, co na pewno żadnemu przedsiębiorcy nie jest na rękę. Zasady realizacji projektu i wprowadzania zmian Realizacja projektu powinna odbywać się starannie, a wydatki ponoszone celowo, oszczędnie, rzetelnie i racjonalnie, zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa krajowego i wspólnotowego oraz procedurami obowiązującymi w ramach danego programu, w sposób, który zapewni prawidłową i terminową realizację projektu oraz osiągnięcie celów zakładanych we wniosku o dofinansowanie projektu. Rozpoczynając projekt, należy pamiętać, że jego realizacja musi być zgodna z zapisami wniosku o dofinansowanie oraz harmonogramu rzeczowo-finansowego i samej umowy o dofinansowanie.
”
W sytuacji, gdy wydatki ponoszone w jednej kategorii (np. na zakup maszyny A) zostały przekroczone wobec kwoty planowanej we wniosku o dofinansowanie, a w innej kategorii (np. na zakup maszyny B) powstała oszczędność wynikająca z niewykorzystania całej planowanej kwoty, możemy liczyć na możliwość wykorzystania powstałej oszczędności i przeniesienia kwot między poszczególnymi kategoriami wydatków.
Sporządzając harmonogram wydatków, beneficjent deklaruje terminy składania wniosków o płatność/wniosków o płatność zaliczkową oraz kwoty, o które będzie wnioskował na realizację projektu. Obowiązkiem beneficjenta jest comiesięczna aktualizacja harmonogramu. Ponadto beneficjent ma obowiązek na każde wezwanie instytucji przedstawiać dodatkową dokumentację, a także stosowne wyjaśnienia i informacje dotyczące projektu. Niezłożenie wymaganych wyjaśnień może skutkować rozwiązaniem umowy. Od czasu złożenia wniosku o dofinansowanie do chwili zakończania realizacji projektu mija wiele miesięcy. Zdarza się, niestety, że faktyczny kształt projektu rozmija się z pierwotnymi założeniami. Jeśli zmiany nie są duże i w istotny sposób nie wpływają na kształt projektu czy poziom osiąganych wskaźników, uzyskanie zgody na ich wprowadzenie będzie formalnością. Musimy jednak pa-
www.RynekKamienia.pl
miętać, że w przypadku wystąpienia okoliczności powodujących konieczność wprowadzenia zmian do projektu beneficjent ma obowiązek poinformowania w formie pisemnej instytucji o planowanych, uzasadnionych zmianach w projekcie, niezbędnych dla zapewnienia prawidłowej jego realizacji. W przypadku niektórych zmian, np. dotyczących zmian kwot planowanych wydatków, konieczne będzie zaktualizowanie harmonogramu rzeczowo-finansowego stanowiącego załącznik do umowy. Musimy się liczyć z tym, że wprowadzenie zmian do projektu pociągnie za sobą aneksowanie umowy. Wszelkie zmiany w zakresie wydatków nie mogą prowadzić do zwiększenia dofinansowania. Jeżeli w wyniku przeprowadzonego postępowania o udzielenie zamówienia publicznego suma wydatków ulegnie zwiększeniu w stosunku do sumy wydatków określonych we wniosku o dofinansowanie projektu, kwota dofinansowania nie ulega zmianie. Jeżeli w wyniku przeprowadzonego postępowania kwota wydatków ulegnie zmniejszeniu w stosunku do kwoty wydatków określonych we wniosku, kwota dofinansowania ulega odpowiedniemu zmniejszeniu z zachowaniem udziału procentowego dofinansowania w wydatkach kwalifikowanych. Jeśli planowane w projekcie wydatki na etapie wnioskowania o dotację zostały niedoszacowane lub z przyczyn niezależnych od wnioskodawcy wartość projektu zwiększyła się (np. w wyniku zmian kursowych czy wzrostu cen), przyjdzie nam dopłacić z własnych środków. W sytuacji, gdy wydatki ponoszone w jednej kategorii (np. na zakup maszyny A) zostały przekroczone wobec kwoty planowanej we wniosku o dofinansowanie, a w innej kategorii (np. na zakup maszyny B) powstała oszczędność wynikająca z niewykorzystania całej planowanej kwoty, możemy liczyć na możliwość wykorzystania powstałej oszczędności i przeniesienia kwot między poszczególnymi kategoriami wydatków. W przypadku niedużych oszczędności konieczne będzie poinformowanie instytucji o takiej sytuacji i uzyskanie zgody na przesunięcie środków niewykorzystanych do innej kategorii. W niektórych programach wykorzystanie oszczędności większych, zazwyczaj powyżej 15 proc., wymaga aneksowania umowy. Zmiany w projekcie nie mogą zasadniczo rzutować na poziom zakładanych wskaźników produktu i rezultatu. Niewielkie odstępstwa od zakładanego poziomu są dopuszczalne jedynie w przypadku tych wskaźników, które nie podlegały ocenie na etapie wyboru projektu do dofinansowania, chyba że są one następstwem okoliczności niezależnych od beneficjenta, niemożliwych do przewidzenia w momencie przygotowywania wniosku o dofinansowanie projektu. Dla przykładu, jeśli przedsiębiorca zadeklarował w ramach wskaźników rezultatu wzrost zatrudnienia o pięć etatów, musi zakładany poziom utrzymać, ponieważ założenie poziomu niższego lub brak wzrostu zatrudnienia mogłyby skutkować niż-
53
NK 51 (1/2011)
KAMIENIARSTWO PORADY
szym wynikiem punktowym uzyskanym na etapie oceny merytorycznej, co z kolei mogłoby rzutować na pozyskanie dofinansowania. Wyłanianie wykonawców Niektórzy przedsiębiorcy obawiają się dotacji ze względu na konieczność rozpisywania przetargów. Konieczność stosowania procedur przetargowych określa ustawa Prawo zamówień publicznych. Od niedawna jej zapisy praktycznie nie dotyczą firm z sektora MŚP. Obecnie, zgodnie z umową o dofinansowanie oraz dyrektywami unijnymi, beneficjent będący przedsiębiorcą jest zobowiązany do wybierania i udzielania zamówień w oparciu o najbardziej korzystną ekonomicznie ofertę i z zachowaniem zasad przejrzystości i uczciwej konkurencji. Ponadto przedsiębiorca zobowiązany jest dokonać wyboru wykonawcy w sposób racjonalny, gospodarny i celowy, a także powinien dołożyć wszelkich starań w celu
”
Czy są jakieś ograniczenia wynikające z korzystania z zaliczek? Niewielkie. Zaliczki nie otrzymamy na całą inwestycję – przynajmniej 5 proc. dotacji we wniosku o płatność końcową musi być rozliczona w formie refundacji.
uniknięcia konfliktu interesów, który jest rozumiany jako brak bezstronności i obiektywności w wypełnianiu funkcji jakiegokolwiek podmiotu objętego umową w związku z realizowanym zamówieniem. Potwierdzeniem zachowania powyższych zasad jest przedstawienie przez przedsiębiorcę co najmniej trzech ofert ważnych na dzień dokonywania zakupu lub złożenia zamówienia, złożonych przez potencjalnych dostawców towarów, usług czy robót budowlanych (o ile na rynku istnieje trzech potencjalnych dostawców towarów, usług czy robót budowlanych) w odpowiedzi na zapytanie ofertowe skierowane do nich przez beneficjenta. Zapytanie ofertowe zawierające opis przedmiotu zakupu, kryteria oceny ofert oraz termin składania ofert beneficjent jest zobowiązany zamieścić na swojej stronie internetowej (o ile ją posiada) oraz w swojej siedzibie w miejscu publicznie dostępnym. Ponadto beneficjent jest zobowiązany do archiwizowania dowodów oceny ofert wraz z uzasadnieniem wyboru.
W przypadku, gdy pomimo wysłania zapytania ofertowego do co najmniej trzech potencjalnych dostawców towarów, usług czy robót budowlanych, beneficjent otrzyma tylko jedną ofertę, uznaje się zasadę konkurencyjności za spełnioną, pod warunkiem udokumentowania wysłania przez beneficjenta zapytania ofertowego, zgodnie z zasadami opisanymi powyżej. W przypadku, gdy na rynku nie istnieje trzech potencjalnych dostawców towarów, usług czy robót budowlanych, beneficjent jest zobowiązany do złożenia stosownego oświadczenia. Składanie wniosków o płatność Zgodne z zasadami przyjętymi dla danego programu operacyjnego trzeba pamiętać o częstotliwości, z jaką należy składać wnioski o płatność, np. nie częściej niż raz na miesiąc i nie rzadziej niż raz na sześć miesięcy. Również w przypadku ubiegania się o zaliczki na poczet planowanych wydatków obowiązują regulacje w zakresie częstotliwości wnioskowania o zaliczki i zasad związanych z rozliczaniem zaliczek. W niektórych programach przed wnioskowaniem o kolejną zaliczkę konieczne jest rozliczenie w całości wcześniejszej zaliczki, czyli wykorzystanie jej zgodnie z przeznaczeniem na zaplanowany zakup i zwrot niewykorzystanych środków, o ile zaliczka nie została w pełni wykorzystana, np. ze względu na niższą cenę zakupu niż przewidywana. Możliwość ubiegania się przez przedsiębiorców o zaliczki istnieje stosunkowo krótko – nie wszyscy z tej formy korzystają. Na pewno jest to duże ułatwienie dla tych przedsiębiorców, którzy nie dysponują na daną chwilę pełnym wkładem własnym w realizację projektu. Korzystając z zaliczki na poczet dokonywanego zakupu, ponoszą z własnych środków tylko części kosztu zakupu zamiast całości wydatku, jak to ma miejsce w przypadku refundacji. Beneficjent, który nie rozliczył terminowo otrzymanej zaliczki (w tym nie zwrócił niewykorzystanej zaliczki), może być pozbawiony możliwości zaliczkowania w kolejnych etapach (następne transze dofinansowania będzie mógł uzyskać jedynie w formie refundacji wydatków). Co ważne, wydatkowanie lub rozliczenie zaliczki lub zwrot niewykorzystanych środków otrzymanych w formie zaliczki w terminie późniejszym niż przewidziany w umowie skutkuje naliczeniem odsetek jak dla zaległości podatkowych, dlatego warto przestrzegać ram czasowych określonych w umowie. Czy są jakieś ograniczenia wynikające z korzystania z zaliczek? Niewielkie. Zaliczki nie otrzymamy na całą
„Dotacje z UE - ZAFUNDUJ SOBIE ROZWÓJ” MACULEWICZ CONSULTING Sp. z .o. o. 05-800 Pruszków, ul. Kraszewskiego 48/5, Tel. 22 738-71-60, Fax: 22 738-71-61, e-mail: biuro@maculewicz.pl
54
NK 51 (1/2011)
www.RynekKamienia.pl
inwestycję – przynajmniej 5 proc. dotacji we wniosku o płatność końcową musi być rozliczona w formie refundacji. Jest to pewien rodzaj zabezpieczenia w sytuacji, gdy na poszczególnych etapach rozliczania przyznanych zaliczek wychodzą rozbieżności między kwotami planowanymi a faktycznie ponoszonymi. W przypadku korzystania z zaliczek musimy liczyć się z tym, że czekać nas będzie nieco więcej pracy, a co za tym idzie, cała procedura wnioskowania o płatność i rozliczania dotacji może się nieco wydłużyć. W przypadku refundacji wniosek o płatność przygotowujemy etapowo lub tylko na koniec realizacji projektu. Jeśli chcemy korzystać z zaliczek na poszczególne wydatki ponoszo-
”
Ciąg dalszy w następnym numerze „Nowego Kamieniarza”, a w nim m.in. archiwizacja dokumentów oraz kontrole a nieprawidłowości i nadużycia. Bianco Carrara ‘CD’
Piękno marmuru
Trwałość ceramiki
Ul. Jana Olbrachta 94 a, 01-102 Warszawa, Polska Tel. : 022-836 13 14 - Fax : 022-836 10 63 e-mail : info@beltrami.pl
ne sukcesywnie w projekcie, musimy mieć świadomość, że za każdym razem przyjdzie nam przygotować najpierw wniosek o zaliczkę, a po wykorzystaniu zaliczki – wniosek rozliczający otrzymaną zaliczkę. Jeśli w którymś z tych dokumentów pojawią się jakiekolwiek błędy czy braki w załącznikach, instytucja dokonująca oceny takiego wniosku nie będzie mogła dokonać pozytywnej weryfikacji i skieruje do beneficjenta pismo z prośbą o poprawę lub uzupełnienie złożonej dokumentacji. W takiej sytuacji może się okazać, że chcąc wnioskować o kolejne transze zaliczki, musimy niestety poczekać do zakończenia oceny złożonego ponownie poprawionego wniosku. Na każdym beneficjencie spoczywa obowiązek posiadania specjalnie wyodrębnionego dla projektu (lub
Składając wniosek o płatność, należy pamiętać o konieczności dołączenia do niego wszystkich niezbędnych dokumentów (w zależności od wymagań instytucji), a w szczególności: - kopii oznakowanych faktur lub dokumentów księgowych o równoważnej wartości dowodowej (opisane według zaleceń instytucji wdrażającej), - kopii wyciągów bankowych z rachunków, na których przeprowadzane są wszelkie operacje finansowe związane z realizacją projektu, - kopii dokumentów potwierdzających odbiór (m.in. protokół odbioru) urządzeń, dostaw lub wykonania prac, - kopii umów z dostawcami/wykonawcami, - oświadczenia o kwalifikowalności lub niekwalifikowalności podatku VAT, - kopii innych dokumentów potwierdzających prawidłową realizację projektu. wyodrębnionych w przypadku przekazywania dotacji w formie zaliczki) rachunku bankowego, na który przekazywane są środki z dotacji. Również ze strony beneficjenta istnieje konieczność posługiwania się takim rachunkiem dla dokonywania płatności w ramach projektu. Na beneficjencie spoczywa też obowiązek sprawozdawania z realizacji projektu nie rzadziej niż raz na kwartał. Jeśli w okresie sprawozdawczym zostały poniesione wydatki, które są rozliczane we wniosku o płatność, nie ma konieczności sporządzania dodatkowych dokumentów w tym zakresie. Jeśli w okresie sprawozdawczym nie zostały poniesione wydatki, wtedy składany wniosek o płatność, wypełniony w ograniczonym zakresie, pełni funkcję sprawozdawczą. Ciąg dalszy w następnym numerze „Nowego Kamieniarza”, a w nim m.in. archiwizacja dokumentów oraz kontrole a nieprawidłowości i nadużycia. z Urszula Pieńkowska wiceprezes zarządu Maculewicz Consulting sp. z o.o. www.maculewicz.pl
www.beltrami.pl
56
NK 51 (1/2011)
www.RynekKamienia.pl
FOT. ARCHIWUM KAMICO
Połaczona siła dwóch światów
95%
NATURY
100%
INNOWACJI KOMPOZYT KWARCOWY Tadeusz Chmielecki, reprezentant firmy Quarella, tel. +48 502 135 948, tel./fax +48 61 867 51 29, e-mail: quarella.tadeusz@onet.pl Siedziba firmy i dział transportu: Via Napoleone, Frazione Ponton 37015, S. AMBROGIO DI VALPOLICELLA (Verona) Italy tel. +39 045 82 90 600, fax +39 045 68 60 486, sfontanari@quarella.com, www.quarella.com
KAMIENIARSTWO STEGOS – SŁOWNIK TERMINÓW GEOLOGICZNYCH DLA SKALNIKÓW CZĘŚĆ 23
Diament – diamenty to chyba najbardziej fascynujące minerały: najtwardsze, piękne, „najlepsi przyjaciele kobiet”, ale czasem określane są też jako „krwawe”; d. to czysty węgiel, krystalizujący w układzie regularnym (zazwyczaj kryształy ośmiościenne), substancja o najwyższej twardości – 10º w skali (p) Mohsa, lecz krucha, wykazuje najwyższy współczynnik załamania światła, decydujący o tzw. blasku kamienia po oszlifowaniu, d. są kwasoodporne, ale... jako węgiel łatwo spalają się bezpopiołowo, uchodząc do atmosfery jako CO2; stosunkowo rzadko spotykane są okazy całkowicie bezbarwne, najczęściej występują d. żółtawe, czasem brunatne, bardzo poszukiwane (najcenniejsze) są niebieskawe; nazwa od gr. adamas – niepokonany; w jęz. polskim utarło się rozróżnienie na d. (kamień naturalny) i brylant (oszlifowany); nazwy „d. marmaroski” czy „d. Matara” to niepoprawne określenia odmian innych minerałów – (p) kwarcu czy cyrkonu; jako imitacje d. wykorzystywane są inne minerały – np. cyrkonia (ZrO2), moissanit (SiC); z przyrodniczego punktu widzenia fascynująca jest geneza d.: w warunkach ziemskich powstaje w tzw. kominach kimberlitowych, które są de facto „jednorazowymi wulkanami” w wybuchowy sposób wypełnionymi pojedynczą porcją kimberlitu (ultrazasadowej, czyli skrajnie ubogiej w krzemionkę skały p magmowej, pochodzącej z górnego p płaszcza Ziemi, z głębokości ok. 150–450 km), który niekiedy jest diamentonośny; d. powstają też (choć bez porównania rzadziej) w olbrzymich ciśnieniach, panujących podczas upadków dużych meteorytów; jeszcze bardziej niezwykłe jest pochodzenie d. znajdowanych w niektórych p meteorytach – dzięki wyjątkowo precyzyjnym badaniom udowodniono, że znajdują się w nich diamentowe, submikroskopowe (składające się zaledwie z kilku tysięcy atomów) grudki pochodzące sprzed powstania Układu Słonecznego, utworzone w wyniku wybuchu gwiazdy znacznie starszej od Słońca, d. te są więc bez wątpienia najstarszą materią, z jaką zetknął się człowiek (por. p carbonado); d. znajdują dwa podstawowe zastosowania – jako najcenniejszy kamień jubilerski i najtwardszy materiał ścierny; cena kamieni jubilerskich określana jest na podstawie (z angielska) czterech „C”: carat (wielkość), clarity (czystość), colour (barwa) i cut (cięcie – sposób, jakość szlifu); obecnie corocznie wydobywa się około 130 mln ct (karatów) d. (około 26 t), z tego około połowy to d. jubilerskie, największe wydobycie prowadzone jest w Botswanie, Australii, Rosji i Kongu; niemal czterokrotnie więcej produkuje się diamentów syntetycznych.
58
NK 51 (1/2011)
Własnopostaciowy kryształ diamentu w kimberlicie.
Najpiękniejsze diamenty świata – wystawa „Splendor of Diamonds” (Smithsonian Museum) Od około 3000 roku p.n.e. d. były wydobywane i wykorzystywane w Indiach (m.in. w okolicy miasta Kolkonda – nazwa ta stała się przysłowiowym synonimem niezwykłego bogactwa), później również na Borneo – do XVIII w obszary te były jedynymi na świecie źródłami d., pozyskiwano je tam ze złóż wtórnych – okruchowych (np. ze żwirów rzecznych); na przełomie XVII i XVIII w. d. odkryto w Brazylii, pod koniec XIX wieku w Australii, RPA i Rosji, na pocz. XX w. – w innych krajach Afryki; najbliższym Polsce rejonem, gdzie znaleziono d., są północno-zachodnie Czechy, jednak liczba okazów nie jest imponująca (dwa – odkryte w latach 1869 i 1927); niezwykłym eldorado stała się RPA, gdzie najpierw pozyskiwano diamenty ze złóż wtórnych (m.in. unikatowych plażowych, wygrzebując kryształy wprost z piasku wydm), ale wreszcie odkryto pierwsze kominy kimberlitowe; największym d. był Cullinan, wydobyty w kopalni Premier w RPA, jego masa wynosiła 3106 ct (czyli ok. 620 g) przy wymiarach zaledwie 10 × 6 × 5 cm, uzyskano z niego 105 brylantów, największe z nich zdobią brytyjskie insygnia królewskie. Paweł P. Zagożdżon, Katarzyna D. Zagożdzon
www.RynekKamienia.pl
KAMIENIARSTWO MINIMONOGRAFIE POLSKICH KAMIENI BUDOWLANYCH
Piaskowiec z Barwałdu
Cechy fizyczne*
Gęstość [kg/m3] Wytrzymałość na zginanie po działaniu skupionej siły [MPa] Nasiąkliwość [%] Mrozoodporność (48 cykli ) [%] Odporność na szok termiczny [%] Obciążenie niszczące przy otworze na kołek [N] Porowatość otwarta [%]
2563 12,1 1,7 0,99 0,12 42,4 4,1
* Badania wykonał Instytut Mechanizacji Budownictwa i Górnictwa Skalnego w Warszawie (2010)
60
NK 51 (1/2011)
FOT. W. CHRZĄSZCZEWSKI
W
śród północnych jednostek geologicznych zewnętrznych Karpat fliszowych występuje seria osadów piaskowcowomułowcowo-ilastych o znacznej miąższości, która w okolicach Wadowic wynosi ok. 700 m, a w rejonach wschodnich nawet 3 km. Piaskowce w tej serii tworzą ławice różnej grubości. Największe znaczenie surowcowe ma kompleks dolny z wyraźną dominacją grubo ławicowych piaskowców nad łupkami. Wśród około 125 kamieniołomów piaskowca krośnieńskiego większość stanowią kamieniołomy czynne okresowo lub porzucone. Najbardziej znane położone są na Pogórzu Lanckorońskim, w Beskidzie Niskim i Średnim. W okolicach Wadowic dużymi eksploatowanymi złożami są Górka-Mucharz, Skawce i Barwałd. To ostatnie leży w obrębie tak zwanego kompleksu melitowo-krośnieńskiego Stroń, zajmującego południową, wyższą część Pogórza Lanckorońskiego. Złoże obejmuje w zasadzie jedno wzgórze o dwóch szczytach: niższym, północnym zwanym Figura wysokości ok. 356 m n.p.m. i wyższym, południowym zwanym Miziałowa Góra wysokości ok. 378 m n.p.m. Wzgórze rozciąga się z północy na południowy-wschód wzdłuż drogi wiodącej ze wsi Barwałd Dolny do miejscowości Łękawica. Pod względem administracyjnym złoże leży na terenie wsi Barwałd Dolny w gminie Wadowice w odległości niespełna 50 km od Krakowa. Przez wiele dziesięcioleci kamieniołom w Barwałdzie był źródłem zaopatrzenia w kamień łamany. W rejonie Miziałowej Góry wydobycie piaskowców na potrzeby lokalne prowadzono już w okresie międzywojennym. Kamień stosowano do budowy dróg i domów. Na początku lat 60. wydobycie prowadziło Przedsiębiorstwo Robót Drogowych z Wadowic. Kolejny użytkownik – Przedsiębiorstwo Geologiczne Budownictwa Wodnego „Hydrogeo” z Krakowa zwiększyło znacznie wydobycie w związku z regulacją Wisły, budową zapory na Skawie w Świnnej Porębie oraz budowli hydrotechnicznych na Rabie, Dunajcu i wielu mniejszych rzekach i potokach. Badania geologiczne rozpoczęto w roku 1961 i kontynuowano je w latach 1969 i 1977. W roku 1989 wykonano pełną, do dziś obowiązującą dokumentację geologiczną złoża piaskowców krośnieńskich w kat. C1 i C2 obejmującą złoże „Barwałd”.
Piaskowce z Barwałdu na świeżej powierzchni mają kolor popielaty lub niebiesko szary. Łatwo wietrzejąc przybierają barwę żółtobeżową. Od 1997 roku właścicielem złoża jest firma Kamieniołom Barwałd sp. z o.o. Po restrukturyzacji zakładu wydzielono odrębne partie złoża przeznaczone na wydobycie bloków. Początkowo pozyskiwano bloki jako nadgabaryty z wydobycia strzałowego i dzielono przy użyciu cevamitu. Do roku 2005 cięcie bloków wykonywano na Dolnym Śląsku. Obecnie obok kruszarni czynny jest zakład obróbczy z piłami tarczowymi, trakiem wielopiłowym i oczyszczalnią ścieków. Zmienna budowa geologiczna złoża i brak regularnego ciosu wymagają selektywnego urabiania złoża. Każdą grubszą ławicę trzeba kwalifikować indywidualnie. Niska bloczność (do 10 proc.) decyduje o głównym asortymencie produkcji zakładu. Są to kruszywa drogowe, budowlane i hydrotechniczne. W 2003 roku kamieniołom uzyskał certyfikat ISO na kamień hydrotechniczny, a w roku 2007 – na płyty surowe. Piaskowiec wydobywany w Barwałdzie jest czysty ekologicznie. Przeważają ziarna kwarcowe (drobne) z domieszką muskowitu w lepiszczu wapnistym lub wapnisto-ilastym. Na świeżej powierzchni mają kolor popielaty i niebieskoszary. Łatwo wietrzejąc, przybierają barwę żółtobeżową. Zatwierdzone przez Departament Geologii i Koncesji Geologicznych Ministerstwa Środowiska zasoby (przemysłowe i nieprzemysłowe) do produkcji kamienia łamanego, kamienia do robót regulacyjnych i ubezpieczeniowych, bloków, płyt okładzinowych, kształtek budowlanych, kruszywa do betonów i do nawierzchni drogowych wynoszą łącznie 43 283 000 ton. Należy dodać, że niezwykłe struktury sedymentacyjne piaskowców z Barwałdu, ich oddzielność skorupowa i zmienna kolorystyka to cechy wykorzystywane do tworzenia niepowtarzalnych form architektury ogrodowej i rzeźb. Wydłuża się lista referencyjna obiektów, gdzie zastosowano piaskowce z Barwałdu w architekturze. Są to głównie obiekty z terenu Małopolski. z Henryk Walendowski
www.RynekKamienia.pl
SZLIFOWANIE POLEROWANIE KRYSTALIZACJA Profesjonalne maszyny do posadzek kamiennych firmy:
CHA Enterprise Co., Ltd.
MH430-ADIN
Producent i dystrybutor elementów kotwiących do mocowania płyt z kamienia naturalnego na elewacjach budynków. Wykonywanie projektów i dokumentacji budowlanych elewacji kamiennych. Pełna oferta na stronie: www.lauda.com.pl
Elementy kotwiące z aprobatą ITB
MH430-AA
MH503
MH430-AAIN
MH430-AD
MH430-IN
MH603
MH430-IN20
MH803
Wyłączny dystrybutor w Polsce
LAUDA METALPLAST J.Pijocha, W. Ptak Spółka Jawna Facimiech 178, 13, 32-051 Wielkie Drogi tel.(012) 2561120, 2561115, fax (012) 2561110 e-mail: elewacje@lauda.com.pl
www.RynekKamienia.pl
ul. Bychowska 59A/3, 04-536 Warszawa tel./fax +48 22 812 59 79, tel. kom. +48 501 497 221 e-mail: mar-fix@wp.pl www.marfix.pl
61
NK 51 (1/2011)
KAMIENIARSTWO BAZA KAMIENIA NATURALNEGO
FOT. ARCHIWUM (3)
Carmen Red Kamieniołom Carmen Red na południowo-wschodnim wybrzeżu Finlandii
C
armen Red to głęboko czerwony, drobnoziarnisty granit wydobywany przez firmę Finska w Virolahti na południowowschodnim wybrzeżu Finlandii. Każdy z kamieniołomów wydobywający ten materiał oferuje stabilną, w zasadzie niezmienną, kolorystykę. Duże, krystaliczne struktury pozwoliły Carmen Red stać się bardzo popularnym kamieniem wśród architektów - większość wydobywanego materiału jest używana do produkcji płyt elewacyjnych i innych elementów budowlanych. Granit ten jest wydobywany w bardzo dużych ilościach i regularnie dostępny zarówno u firmy wydobywczej, jak również u wielu międzynarodowych przetwórców i dystrybutorów bloków. Z tego względu nawet bardzo duże projekty, wymagające znacznych ilości tego granitu, mogą być projektowane bez ryzyka braku materiału. Carmen Red nadaje się zarówno do celów wewnętrznych i zewnętrznych. Często wykorzystywany jest również przy renowacjach obiektów zabytkowych. z
Slab i próbka.
Cechy fizyczne i skład mineralny gęstość 2630 kg/m3 odporność na ściskanie 123 MPa odporność na zginanie 9,5 MPa nasiąkliwość 0,14% porowatość 0,42%
www.RynekKamienia.pl
skalenie potasowe kwarc plagioklazy biotyt
44% 34% 18% 4%
63
NK 51 (1/2011)
KAMIENIARSTWO PORADY
Najpopularniejsze motywy w rzeźbie nagrobnej Podsumowanie
C
hciałbym w tym artykule podsumować najczęściej występujące motywy w rzeźbie nagrobnej. Niejednokrotnie są to rozbudowane artystyczne rozwiązania rzeźbiarskie, ale także niewielkie, kameralne przedstawienia, które mogą pomóc w myśleniu i komponowaniu nagrobka. Przypomnijmy, że kolejnymi tematami tego cyklu były: Chrystus w formie medalionu („NK” 44) i w pełnej postaci („NK” 45), płaczka („NK” 46), Madonna („NK” 47), anioł („NK” 48), portret („NK” 49) i pieta („NK” 50). Wszystkie one poprzez obecność w świadomości i tradycji chrześcijańskiego kręgu kulturowego są dość powszechne, ale jak wszystko mogą być przedstawione w zupełnie różny sposób, który zależy tylko i wyłącznie od podejścia twórcy i życzenia zamawiającego. Mając tego świadomość, warto to wykorzystać, by elementy nagrobne miały swoją wartość zarówno emocjonalną, jak i estetyczną.
”
Zachęcamy do powrotu do lektury poprzednich tekstów z cyklu Wita Pichurskiego: Chrystus w formie medalionu („NK” 44) i w pełnej postaci („NK” 45), płaczka („NK” 46), Madonna („NK” 47), anioł („NK” 48), portret („NK” 49) i pieta („NK” 50).
Motywem niezwykle często spotykanym jest zarówno postać, jak i medalion z portretem Chrystusa. Na początku chciałbym się skupić na tym drugim. Forma ta jest o tyle ciekawa, że przedstawia samą głowę Jezusa, wpisaną zazwyczaj w krzyż lub okrąg (koronę cierniową). Mamy tu więc ograniczoną swobodę, tym bardziej więc powinniśmy zastanowić się nad dobrą formą i wykorzystaniem kompozycji. Jednocześnie możemy potraktować to pozorne ograniczenie formą medalionu jako zaletę, dzięki temu samoczynnie „rysuje” się nam już kształt rzeźby, w który wystarczy tylko wkomponować twarz, jej profil. Przykładem ciekawego, a zarazem prostego pomysłu jest medalion przedstawiony na zdjęciu obok. Twarz Chrystusa naznaczona cierpieniem i melancholią jednocześnie, korona cierniowa stanowiąca symboliczną ramę. Wzrok uciekający gdzieś poza nasze możliwości percepcji. Jest w tym wyobrażeniu i powaga, i smutek, i tęsknota za życiem, które odeszło.
64
NK 51 (1/2011)
Motyw twarzy Chrystusa („NK” 44, s. 82) W przypadku całej postaci Chrystusa ciekawym rozwiązaniem jest zastosowanie uproszczonej, schematycznej wręcz formy. Postać Chrystusa tradycyjnie rozpięta na krzyżu wnosi wrażenie strzelistości i sięgania do nieboskłonu. Widoczne jest to zwłaszcza na zdjęciu nagrobka z sylwetką wkomponowaną w płytę nagrobną. Smukły Chrystus przez swą delikatność staje się niezwykle nośnym emocjonalnie elementem, podkreślonym jeszcze dodatkowo przez kontrastową barwę. Podobnie ciekawym rozwiązaniem jest sylwetka wtopiona niejako w nagrobek. Jezus „przysiadł” obok krzyża, a cała kompozycja staje się nierozerwalnym fragmentem pomnika. Skojarzenie sylwetki Chrystusa z Frasobliwym nasuwa się samo, jednak oryginalne podejście do tematu intryguje. Krzyż jako element jest tu nie tylko wyobrażeniem okrutnej śmierci, ale staje się także symbolicznym schronieniem. Innym pojawiającym się również elementem jest postać płaczki. Kobieca postać, mająca oddać ból i stratę po śmierci bliskiej osoby, przedstawić ją w sposób niewzbudzający wątpliwości. Sylwetki płaczek są delikatne, subtelne, niemal eteryczne. Wrażenie lejących się szat przywodzi na myśl lejące się łzy. Od kobiet tych bije aura smutku, żalu, straty. Jednocześnie przez swą subtelność nie sprawiają wrażenia nachalności ani epatowania rozpaczą, wszystkie elementy są tu wyważone i dopracowane, lekkie przygarbienie sylwetki, opadające włosy, smutne spojrzenie, jakaś niemoc i nieodwracalność sytuacji cechują te postacie. W naszym kręgu kulturowym postacią, której motyw również często jest wykorzystywany przy zdobieniu na-
www.RynekKamienia.pl
KAMIENIARSTWO PORADY
Płaczka („NK” 46, s. 76) grobków, jest Matka Boża. Postać Madonny pojawia się tu zarówno jako cała sylwetka kobieca, jak i forma swego rodzaju medalionu. Z obiema sytuacjami mamy do czynienia na umieszczonych obok wizerunkach. Na pierwszym delikatna postać Madonny z dłońmi skierowanymi wnętrzem ku górze, zapraszającym gestem zdaje się przywoływać patrzącego. Jest w tej postawie coś z każdej matki, ciepło, miłość, zrozumienie, zarazem smutek i specyficzna nieobecność. Delikatność rysów, lekko ugięta noga, pochylona głowa emanują spokojem i wprowadzają miękkość postaci. Zupełnie inna jest Madonna na kolejnym zdjęciu, już nie tak otwarcie zapraszająca, raczej chroniąca swe dziecko w objęciach. Zagarnia je do siebie, okrywa welonem, oddziela przed złem zewnętrznego świata. Każda z nich poprzez proste zabiegi rzeźbiarskie staje się nośnikiem emocji i uczuć. Motyw Madonny, tak wielokrotnie przedstawiany, w tym wypadku ukazany jest w sposób niezwykle piękny i kunsztowny, choć zupełnie różny. Podobne w wyrażaniu melancholii są przedstawienia aniołów. Poprzez wysmukłą formę, zwiewne szaty sugerują, że są nie z tego świata. Ich wydłużone sylwetki dodają lekkości nagrobkom, ujmują ciężaru kamienia, nawet jeśli same są z niego wykonane. Wrażenie lekkości i niematerialności podkreślają skrzydła, które są symbolem ich oderwania od ziemskiej prozaicznej rzeczywistości. Niezbyt często spotykane, a jednak warte uwagi są rzeź-
www.RynekKamienia.pl
Madonna („NK” 47, s. 70)
65
NK 51 (1/2011)
KAMIENIARSTWO PORADY
Anioł („NK” 48, s. 76)
Portret („NK” 49, s. 86)
biarskie portrety. Alternatywa dla zdjęć, poprzez swą wyjątkowość i oryginalność warta jest opisania. Szczególna forma wyrażenia uczucia dla zmarłej osoby znamionuje jej niepowtarzalność. Przykładami portretów nagrobnych są tu dwa popiersia. Pierwszy z nich, w terakocie, poprzez swą przestrzenność zdaje się wychodzić do oglądającego; dodatkowym elementem jest wyrazisty kolor podkreślony jeszcze przez ustawienie na kontrastowym tle. Czarna tablica doskonale eksponuje portret dziewczyny, a zderzenie płaskiej tablicy z formą trójwymiarową wzmaga jeszcze to odczucie. Nieco bardziej stonowany jest portret dziewczynki wykonany w brązie – jako płaskorzeźba delikatnie operuje nastrojem. Użycie patyny wyłuskuje twarz dziewczynki na zewnątrz, nadając jej realności. Ostatnim motywem, który chciałbym przypomnieć, jest pieta. Ta wyjątkowa kompozycja matki z ciałem zmarłego syna często jest modyfikowana, jednak w swym założeniu pozostaje niezmienna. Siedząca postać kobieca – matka, trzyma na łonie ciało umęczonego syna. Tuli je i w swej bezradności chyba najlepiej i najbardziej prawdziwie oddaje ból po śmierci kogoś dla nas bliskiego. Mam nadzieję, że to opracowanie pomoże Czytelnikom wybrać odpowiedni motyw i nadać rys artystyczny wykonywanym przez Państwa nagrobkom, które przecież przez lata będą świadczyły o czyimś uczuciu. z Tekst i zdjęcia: Wit Pichurski
66
NK 51 (1/2011)
Pieta („NK” 50, s. 102)
www.RynekKamienia.pl
www.gisbert.es
NATURALNY WYBÓR CP 35 MBA PIŁA MOSTOWA JEDNOSUPORTOWA - silnik o mocy 15 Hp. (opcjonalnie 20 Hp.) - średnica dysku 350-500 (opcjonalnie 650) - laser - głowica uchylna 0-45° - pneumatyczne przestawianie głowicy od 0-90° - wymiary stołu 3200 x 1800 mm - wymiary maszyny 4810 x 3560 x 2790 mm - przybliżona waga całkowita 4500 kg - hydrauliczne ręczne przestawianie stołu od 0-360° - hydrauliczny hamulec - przesuw osi poziomej X: 3440 mm - przesuw osi poprzecznej Y: 2300 mm - przesuw osi pionowej Z: 400 mm
BC 2000 BOCZKARKA DO PROSTYCH BOKÓW - sterownik PLC + ekran dotykowy do programowania podczas pracy każdej z głowic - 7 głowic czołowych - 1 górna głowica fazująca (opcjonalnie 2) - 2 dolne głowice fazujące - 1 głowica do wykonywania kapinosów - możliwość regulacji ciśnienia poszczególnych głowic - wymiary: - 5200 x 1700 x 1750 mm (LxWxH) - specjalna skrócona wersja z 7 głowicami czołowymi (3400 x 1420 x 1750 mm)
FG 3000 CENTRUM NUMERYCZNE
CP 50 PIŁA MOSTOWA
Pol. Ind. Pla de la Vallonga C/6 N0 25 - 03006 Alicante (SPAIN) / P.Box 3026 tel. (34) 965 28 77 11, fax (34) 965 28 59 55, e-mail: info@gisbert.es SUWIK DIAMANT AS Andrzej Suwik, ul. Promienista 48a, 60-289 Poznań tel. +48 61 868 33 95, e-mail: biuro@diamantas.pl
Kopalnia w Sobótce 55-050 Sobótka, ul. Chwałkowska 23
www.skalimex-grantin.com.pl
dział sprzedaży: tel.:
71 391 10 10 71 316 20 25 71 316 20 26
fax: e-mail: sobotka@skalimex-grantin.com.pl
PŁYTY GRANITOWE w grubościach budowlanych i nagrobkowych.
Duży magazyn
30.000 m
2
Każdy znajdzie coś
dla siebie Oferujemy również usługi:
- cięcie bloków granitowych trakami oraz wielolinami, - polerowanie, płomieniowanie, żywicowanie, szczotkowanie. Przedsiębiorstwo Kamieniarskie „GRAWIS” 98-200 SIERADZ, ul. Paszkiewicza 54 tel. 43 822 33 25, tel./fax 43 826 05 68 e-mail: biuro@grawis.pl
Jarosław Biernacki
www.grawis.pl
KAMIENIARSTWO
FOT. ARCHIWUM ROGALA
FIRMY KAMIENIARSKIE
Źródło Rogala Outsourcing magazynu, czyli jak zmniejszyć koszty a powiększyć ofertę
P
od koniec lat 70. brytyjskie firmy motoryzacyjne zaczęły zaopatrywać się w komponenty u innych niż do tej pory, zagranicznych źródeł (ang. source). Dla takiej procedury ukuto termin outsider-resources-using (dosłownie tłum.: wykorzystanie zasobów zewnętrznych), w skrócie – outsourcing. Głównym powodem takich działań jest chęć ograniczenia kosztów wytworzenia produktu poprzez wykorzystanie mocy produkcyjnych i gwarantowanej przez dostawców jakości oraz uwolnienie własnych mocy przerobowych i zasobów. Wśród wielu zalet outsourcingu specjaliści od zarządzania wymieniają m.in.: możliwość skupienia aktywności firmy na jej głównej działalności, korzystanie z technologii, zasobów i usług dostępnych do tej pory tylko dla dużych firm, dostęp do wiedzy i umiejętności pracowników firmy dostawcy, a co za tym idzie, możliwość szybszego wprowadzenia produktów na rynek i większej innowacyjności. Outsourcing jest obecnie szeroko stosowany w biznesie głównie w zakresie informatyki, marketingu i zarządzania zasobami ludzkimi czy serwisowania. Ważną rolę odgrywa też w zakresie logistyki i magazynowania, gdzie pozwala na rezygnację z własnej floty (lub jej części), przeorganizowanie usług kurierskich i spedycji oraz zmianę trybu magazynowania i zmniejszenie kosztów utrzymania. Wszystko to pozwala na zmniejszenie ryzyka zarządzania zasobami, które jest w większym stopniu przerzucone na dostawcę, co uznawane jest za jedną z ważniejszych zalet outsourcingu.
70
NK 51 (1/2011)
Schemat usługi Magazyn + Transport, w której klient może wybrać miejsce, w które dostarczone zostanie zamówienie Choć outsourcing nie jest niczym nowym w branży kamieniarskiej. Firmy korzystają z niego w zakresie zakupu surowca, transportu, marketingu czy informatyki. Rzadko zdarza się, że w ofercie dostawców pojawiają się nowatorskie usługi o znacznie większej skali. Należą do nich
www.RynekKamienia.pl
BEZPIECZEŃSTWO
Opatentowany system alarmowy – zbiornik podciśnieniowy powietrza Miernik ciśnienia – zawór bezpieczeństwa Uchwyt kontrolny (do zachowania odpowiednich odległości)
JAKOŚĆ
Wykorzystane materiały są zgodne z dyrektywą Komisji Europejskiej dotyczącą urządzeń przemysłowych, posiadają znak jakości CE. Dostarczamy instrukcje obsługi i wymiany części zamiennych.
GWARANCJA
Urządzenia objęte są podstawową gwarancją przez 12 miesięcy
Diamant AS
ul. Promienista 48A 60-289 Poznań Tel. +48 61 868 3395 Tel. +48 602 76 79 93 Fax: +48 61 865 1635 E-mail: biuro@diamantas.pl
www.diamantas.pl
UDŹWIG DO 1500 KG
PODNOŚNIKI PODCIŚNIENIOWE
KAMIENIARSTWO FIRMY KAMIENIARSKIE
Usługa Magazyn + Transport umożliwia łatwy i szybki dostęp do produktów z kamienia. Jeśli prowadzisz zakład kamieniarski, to wiesz, że utrzymanie stanu magazynowego to znaczny koszt. Dlaczego więc nie rezygnować z magazynu, a nadal mieć w ofercie ponad 200 kolorów dostępnych z dnia na dzień… Materiały znajdują się na magazynach firmy Rogala w Przyłęku, Pińczowie i Starej Bukówce koło Warszawy. W ofercie firmy jest wiele kolorów kamienia w płytach, szeroka gama płytek granitowych i marmurowych oraz elementów architektury ogrodu. Produkty te, przede wszystkim płytki i kamień ogrodowy, można zamówić poprzez stronę internetową, mailem bądź faksem, a zamówienie zostanie dostarczone w ciągu 2-4 dni. Tym, co uatrakcyjnia usługę, jest możliwość wskazania miejsca, w które dostarczony ma być towar i możliwość zamówienia ekspozycji oferowanego w ten sposób kamienia. W zależności od potrzeb zamawiającego, dotyczących m.in. terminu realizacji zlecenia, towar może zostać wysłany pod Twoim adresem firmowym lub bezpośrednio pod adresem realizowanej przez Ciebie inwestycji. W tym drugim przypadku firma Rogala może dodać do przesyłki Twoje materiały reklamowe, takie jak katalog, fakturę wystawioną przez Ciebie dla klienta, cennik, Twoje logo na opakowaniu. Nazwa Rogala znika całkiem z dokumentów i przesyłki. Możesz dzięki temu prowadzić sprzedaż kamienia, nie mając magazynu, a zlecenia realizować szybciej niż konkurencja. Całość jest możliwa dzięki temu, że zaopatrzenie jest już w Polsce - w największych magazynach kamienia. Nie ma oczekiwania na transport z zagranicy oraz niespodzianek po otwarciu kontenera lub ciężarówki. Zawsze możesz zobaczyć materiał przed dostawą. Gotowe ekspozycje kamienia w usłudze Magazyn + Transport oferowane są w pakietach, które możesz łatwo przedstawić w swoim zakładzie.
FOT. ARCHIWUM ROGALA (3)
niewątpliwie Magazyn + Transport i VIP Zlecenia kontenerowe firmy Rogala.
Magazyny firmy Rogala w Przyłęku, Pińczowie i Bukówce Starej koło Warszawy, skąd zaopatrywane mogą być zakłady kamieniarskie.
Usługa VIP Zlecenia kontenerowe skierowana jest głównie do firm, które nie dokonują zazwyczaj tego typu zamówień, a w związku ze zleceniem potrzebują dużej ilości wybranego materiału w określonej grubości i formie obróbki powierzchni. Zamówieniem, realizacją i transportem zajmuje się w tym przypadku doświadczony zespół firmy Rogala. Firma bierze też na siebie ryzyko związane w wahaniami kursów walut i możliwymi uszkodzeniami powstałymi w trakcie transportu lub przy za- i wyładunku. Zamawiający ma wgląd w stan realizacji zamówienia przez 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Firma Rogala daje możliwość śledzenia, gdzie znajduje się obecnie Twój transport (dokładne śledzenie na mapie!). Usługa powstała w celu minimalizacji ryzyka klientów zamawiających duże ilości materiału. z
72
NK 51 (1/2011)
www.RynekKamienia.pl
breton z maszynami breton zawsze krok przed konkurencją
Nowa kompaktowa maszyna CNC
Coutourbreton 600 o skoku w osi Z - 600 mm
Contourbreton DUAL
Levibreton ONE
Mała Polernia
Średnia Polernia
KLG02TF
1400/2T
KG3000 ULTRIX
Duża Polernia
Duży Robot
Rodzina
10 produktów Platinium EDGE CTB
breton
Innowacyjne maszyny o najwyższej jakości wykonania w przystępnej cenie dla polskiego rynku. Smart-Cut S/NC 600 do 800
Combicut DJ/NC
Najbardziej innowacyjna maszyna na światowym rynku obróbki kamienia
ContourFive NC 700
Odział Techniczno-Handlow y ul. Dworska 5, 11-500 Giżycko tel.: +48 87 428 57 01 fax: +48 87 428 52 28 e-mail: henr yk@breton.pl
breton POLSKA www.breton.pl
Biuro Główne ul. Kotlarska 35 50-120 Wrocław e-mail: biuro@breton.pl
KAMIENIARSTWO FIRMY KAMIENIARSKIE
Reinterpretacja kamienia Compac
O
FOT. COMPAC
d ponad roku na polskim rynku oferowane są konglomeraty hiszpańskiej firmy Compac. Powstała w 1975 r. firma była pionierem w Hiszpanii w produkcji konglomeratów kamiennych. Przez lata powiększała asortyment, dopracowywała technologię i zakres produkcji, zyskując na rodzimym rynku pozycję lidera. Obecnie posiada dwa zakłady produkcyjne. Pierwszy z nich – Marmol Compac – znajduje się w Hiszpanii i zajmuje się produkcją konglomeratu marmurowego. W zakładzie o powierzchni 50 tys. mkw. powstają produkty w 25 kolorach i pięciu rodzajach obróbki powierzchni (polerowana, matowa, jedwab, skóra i młotkowana). Jak twierdzą zarządzający firmą, konglomeraty marmurowe dziedziczą od marmurów elegancję i klasyczny wygląd, uzupełniając te cechy o nowe, oczekiwane przez współczesnych architektów. Produkcja konglomeratu to według nich reinterpretacja kamienia tradycyjnego do nowych wymogów współczesnej przestrzeni architektonicznej. W laboratoriach zakładu cały czas prowadzone są eksperymenty z kolorami i fakturami. Drugi z zakładów – Quartz Compact – zlokalizowany jest w Portugalii, tam na powierzchni produkcyjnej 100 tys. mkw. produkowane są konglomeraty kwarcytowe. Składają się one w 93-95 proc. z minerałów krzemionkowych, głównie kwarcytów, 4-6 proc. stanowi spoiwo polimerowe, a pozostały 1 procent – inne składniki. Ze względu na wysoką zawartość kwarcytu Quartz Compac cechuje wysoka twardość (6-7 w skali Mohsa). Dlatego gotowe produkty trudno zarysować. Istotną cechą materiałów z tej linii jest praktyczny brak porowatości. Dzięki temu konglomeraty kwarcytowe nie chłoną brudu, a na ich powierzchni niemożliwe jest powstawanie ognisk bakterii. Elementy z nich wykonane łatwo można utrzymać w czystości. W zakresie produkcji konglomeratów kwarcytowych firma Compac oferuje 35 wzorów kolorystycznych i cztery rodzaje faktury (polerowana, matowa, skóra oraz szczotkowana i polerowana).
74
NK 51 (1/2011)
www.RynekKamienia.pl
Rozwój pił mostowych
intra Automatyczna frezarka kształtowa Konstrukcja zwarta Obrotowa głowica (3700) Tarcza wychylna o 900 Średnica piły do 625 mm oś przesuwna
intra
egil Automatyczna frezarka kształtowa Konstrukcja zwarta Obrotowa głowica (3700) Tarcza wychylna o 900 Średnica piły do 725 mm oś przesuwna
egil
brio Cięcie automatyczne Konstrukcja zwarta Obrotowa głowica (1800) Średnica piły 625 mm Stół przechyłowy oś przesuwna
brio
Gravellona Macchine Marmo S.p.A. Via Nuova, 155 28883 Gravellona Toce (VB) Italy e-mail: gmm@gmm.it, www.gmm.it
58-150 Strzegom, ul. Koszarowa 7, tel. 0603 891 257, 0604 07 87 31, tel./fax: 074 855 03 93, e-mail: biuro@euroarss.pl, www.euroarss.pl
KAMIENIARSTWO FIRMY KAMIENIARSKIE
FOT. COMPAC
Firma wprowadziła dla swoich konglomeratów kwarcowych Quartz Compac niemal dożywotnią gwarancję. Dokument, pod nośnym marketingowo hasłem „Gwarancja na całe życie”, wydawany dla wyrobów stosowanych w obiektach prywatnych, jest ważny przez 33 lata. Warunkiem uzyskania gwarancji jest zarejestrowanie faktu zakupu u producenta w ciągu 30 dni od daty dokonania zakupu. Książka gwarancyjna zawiera również wymogi dotyczące zastosowania i montażu oraz instrukcję użytkowania. Wszystkie materiały oferowane są w grubościach 10, 12, 20 i 30 mm. Oferowane elementy mają wymiary: 306 x 123 cm (konglomeraty marmurowe), 305 x 140 cm (konglomeraty kwarcytowe) oraz 60 x 60 cm, 60 x 40 cm, 60 x 7 cm i 100 x 30 cm (tylko konglomeraty marmurowe). W sumie roczna produkcja firmy Compac to ponad 2,5 mln mkw. materiałów.Obecnie zatrudnionych etatowo jest 400 pracowników. Spośród wielu posiadanych przez firmę certyfikatów wyróżnić należy ekologiczny, amerykański certyfikat Greenguard. z
Produkty firmy poddano badaniom fizyko-mechanicznym Clasic line
Micro Compac, Micro Stile, Innova and Decco Line
Gęstość [kg/m3]
2510 - 2630
2450 - 2490
Wytrzymałość na ściskanie [MPa]
122,9 - 156,5
2450 - 2490
Wytrzymałość na zginanie [MPa]
11,7 - 17,8
24,3 - 30,1
Nasiąkliwość [%]
0,071 - 0,211
0,041 - 0,105
Ścieralność [mm]
32,5 - 33
33 - 36
3-4
3-4
Konglomeraty marmurowe
Twardość [wg Mohsa]
Classic Line: Perlato, Negro Diamante, Verde Serpentina, Emperador, Coralito. Micro Compac, Micro Stile, Innova and Decco Line: Nacarado, Caramelo, Caramelo Basic, Blanco Lhasa, Auriel, Bering, Mandu, Nilo y Sirocco, Moncayo, Crema Coto, Crema Valencia, Crema Altea, Marfil Stone, Blanco Mikro, Dakar, Marfil Albero, Blanco Aura, Macauba, Fidji, Samoa, Papua, Beige Travertin, Rosa Elba, Perla Claro, Siena, Afion, Argento, Beig Dune, Panama. Typ 1
Typ 2
Typ 3
Typ 4
Typ 5
Gęstość [kg/m3]
Konglomeraty kwarcytowe
2400
2300
2266
2102
2409
Wytrzymałość na ściskanie [MPa]
260
263
275
265
270
Wytrzymałość na zginanie [MPa]
40 - 44
54
33
89
53
Nasiąkliwość [%]
0,076 - 0,089
0,073 - 0,102
0,144
0,07
0,084
Ścieralność [mm]
25,0
28,5
27,5
31,0
25,0
6
6
6
6
6
Twardość [wg Mohsa]
Typ 1: Luna, Plomo, Venecia, Moon, Snow, Cubrik, Pierre Bleue, Almond, Orange, Apricot, Coco, Sky, Apple, Passion, Chocolat, Wine, Fucsia, Lila, Silver, Flamingo, Lime, Pacific, Atlantic, Musaka, Botticino. Typ 2: Alaska, Nero, Cement, Kenya, Glaciar, Vanille. Typ 3: Universo, Azabache, Lactea, Mediterraneo, Rubi, Cherokee, Titaneo, Laredo, Montana, Spring, Colorado. Typ 4: Absolute Blanc. Typ 5: Ceniza, Moka, Arena, Nocturno, Roca, Café.
76
NK 51 (1/2011)
www.RynekKamienia.pl
Polskie maszyny - rozsądne ceny S p r a w d ź o f e r t ę p r o d u k c y j n ą n a w w w. z p u p r o m a s z . p l ZPU PROMASZ- Produkcja maszyn do obróbki kamienia o najwyższym standardzie, przyjaznych dla użytkownika i środowiska naturalnego
Zakład Produkcyjno Usługowy PROMASZ ul. Piskorzowska 2, 58-250 Pieszyce tel.: +48 74 836 52 06, fax: +48 74 836 72 02 e-mail: zpupromasz@zpupromasz.pl, www.zpupromasz.pl
ARCHITEKTURA
Zrównoważone kamieniarstwo Opracowano wytyczne LEED dla przemysłu kamieniarskiego
O
rganizatorzy targów Marmomacc i Universytet w Trento przygotowali instrukcję dotyczącą stosowania kamienia w ekologicznym budownictwie. Dokument w przystępny i praktyczny sposób ma wyjaśniać, jak stosowanie materiałów kamiennych może przyczynić się do osiągnięcia pozytywnego wyniku certyfikacji LEED. Oznaczenie LEED jest certyfikacją budynków, a nie produktów – jej kryteria nie odnoszą się bezpośrednio do poszczególnych materiałów użytych w projekcie budowlanym. Wprowadzony w Stanach Zjednoczonych w 1999 roku certyfikat LEED (The Leadership in Energy and Environmental Design (LEED) to system oceny i zbiór dobrych praktyk prowadzących do budowy domów przyjaznych środowisku oraz energooszczędnych. Aby uzyskać certyfikat LEED, nowy lub istniejący budynek poddawany jest weryfikacji przez US Green Building Council (Amerykańską Radę Zielonego Budownictwa). Komisja ocenia, czy obiekt jest bezpieczny dla środowiska, racjonalnie wykorzystuje zasoby, optymalizuje zużycie wody i energii oraz minimalizuje ilości wytwarzanych odpadów. Ocenie podlega także proekologiczność wnętrza obiektu, innowacyjność i rozwiązania projektowe. Kamień jako materiał budowlany według bilansu ekologicznego wypada bardzo dobrze. Jest wydobywany, nie wymaga więc dużych nakładów energetycznych na jego wyprodukowanie, jak w większość innych materiałów budowlanych. Tereny poeksploatacyjne można zwrócić naturze jako powierzchnie zrekultywowane. Jest także łatwy do utylizacji, w 100 proc. może być z poddany recyclingowi w postaci tłucznia czy mączki kamiennej. Pierwszą w Polsce certyfikację LEED uzyskał 18 stycznia 2010 budynek biurowoprodukcyjno-spedycyjny firmy BorgWarner Turbo Systems Poland. (ACH) z
78
NK 51 (1/2011)
FOTO: PARHAM TAGHIOFF / WAF
NOWOŚCI RYNKOWE
Miejski klejnot black & white Vali Asr Commercial Office Building z Iranu zdobył Nagrodę Roku World Architecture Festival 2010 w kategorii Najlepszy Budynek Biurowy.
D
wupiętrowy budynek położony jest w ruchliwej dzielnicy handlowej w Teheranie. Zaprojektowany został przez pracownię Kelvan z Iranu. Jury konkursu uznało realizację za klejnot wśród intensywnego zabudowania miejskiego. Głównie za sprawą wyrafinowanego kamiennego wykończenia zarówno fasady, jak i wnętrz biurowca. Ideą projektantów było wprowadzenie ruchu i dynamiki w elewację budynku. Aby nie zaburzać jej ciągłości, wprowadzono tylko jeden materiał w neutralnym kolorze. Dynamizm i efekt przestrzenności uzyskano przez zamontowanie marmurowych płyt na różnych płaszczyznach. Sposób ich połączenia sprawia, że całość jest idealnie zintegrowana, a jednocześnie daleka od nudnego monolitu. Wrażenie dynamiki potęguje kontrast czerni i bieli kamiennych płyt. Na elewacji zamontowano cięte na wymiar, podłużne, białe płyty brazylijskiego marmuru. Posadzki wykończono, pochodzącym z Iranu, czarnym marmurem Nadjafabad. Ze względu na przestrzenną formę elewacji po obu stronach ściany zamontowano, wsparty na konstrukcji stalowej, „fałszywy” mur, który następnie wypełniono warstwą izolacji termicznej. (ACH) z
Niemiecki konkurs architektoniczny nie tylko dla Niemców German Natural Stone Award to jeden z bardziej prestiżowych wyróżnień architektonicznych w Niemczech. Podczas jego najbliższej edycji po raz pierwszy będą mogły rywalizować projekty architektoniczne z całej Europy. A sam konkurs przyjął podtytuł European Architecture + Stone. Konkurs tradycyjnie towarzyszy norymberskim targom Stone+tec. Jego organizatorami są Niemieckie Stowarzyszenie Kamienia Naturalnego (DNV) i Związek Niemieckich Architektów (BDA). Organizowany jest od 1981 roku. Celem konkursu jest promowanie innowacyjnego, zrównoważonego oraz przyjaznego użytkownikom i otoczeniu wykorzystania kamienia naturalnego w architekturze. Jury doceni te obiekty, które stanowią przykład wysokich standardów architektonicznych i technicznych, z innowacyjnym zastosowaniem kamienia naturalnego pochodzącego z Europy. Ogłoszenie laureatów konkursu i ceremonia wręczenia nagród odbędą się podczas targów Stone+tec w Norymberdze 22 czerwca 2011. Dzień później w halach Targów Norymberskich nagrodzone w konkursie Peter Parter Award zostaną najlepsze niemieckie inwestycje konserwatorskie z zastosowaniem kamienia naturalnego. (ACH) z
www.RynekKamienia.pl
ARCHITEKTURA FOT. MATERIAŁY INWESTORA (2)
RYNEK BUDOWLANY
Wrocław Irlandzki biurowiec obok dworca
F
irma Logan Investments wybuduje we Wrocławiu sześciokondygnacyjny biurowiec. Prace projektowe, które prowadzą architekci z PM Group wraz z irlandzką pracownią architektoniczną RKD Architects, potrwają pół roku. Według planów inwestora, po zakończeniu części projektowej, latem 2011 roku, zacznie się budowa biurowca. Czas realizacji szacowany jest na 12-16 miesięcy. Budynek stanie na działce przy ulicy Piłsudskiego 101, sąsiadującej z ulicą Peronową, będzie miał jedną kondygnację podziemną i pięć naziemnych. Na poziomie -1 powstaną parkingi, na parterze zaplanowano część handlowo-usługową, piętra zajmą biura na wynajem. W sumie na działce o powierzchni 1320 mkw. powstanie biurowiec o łącznej powierzchni ok. 6700 mkw. Wstępna koncepcja budynku zostanie przedstawiona na początku 2011 roku. Architektura budynku w swoich założeniach będzie inspirowana architekturą Wrocławia lat 20. i 30. ubiegłego wieku. z Źródło: Profit Communications / Murator Plus
Ruda Śląska Aquapark w pobliżu autostrady
P
rzez wizjer z teflonowej folii będzie można opalać się przez cały rok, w basenie ze sztucznymi falami poczuć się jak nad morzem, a w lagunie z gejzerami jak w tropikach. Obiekt w Rudzie Śląskiej, którego budowa ma kosztować 82 mln zł, będzie gotowy pod koniec przyszłego roku. Miejsce inwestycji dzieli kilkanaście minut jazdy samochodem od największego w Polsce węzła autostradowego, czyli skrzyżowania autostrad A1 i A4. z Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
Mikołajki Condohotel na 89 apartamentów
I
npro SA z Gdańska wybuduje w samym sercu Mazur luksusowy czterogwiazdkowy condohotel z 89 apartamentami i mariną jachtową. Budowa rozpocznie się wiosną, a zakończy w 2013 r. Na Wyspie Ptasiej Jeziora Mikołajskiego (bezpośredni dostęp do jeziora), powstanie kompleks apartamentów, restauracja z tarasem widokowym na
80
NK 51 (1/2011)
Biura z basenem i ścianką wspinaczkową już wkrótce w Gdańsku Oliwie.
Biurowce nie muszą być nudne
J
uż wiosną w Oliwie rozpocznie się budowa kompleksu biurowego, w którym znajdzie się miejsce dla 25-metrowego basenu, ścianki wspinaczkowej i boiska do koszykówki. Inwestorem jest gdańska firma Torus. Kompleks przy ul. Grunwaldzkiej ma już nazwę - Alchemia, nawiązującą do dotychczasowych funkcji tych terenów (znajdowała się tam m.in. hurtownia chemiczna). Będzie to najwyższy z budowanych ostatnio zespołów biurowych - budynki mają mieć nawet 10 pięter oraz kondygnację podziemną. Wiosną ruszy budowa dwóch pierwszych budynków, o łącznej powierzchni najmu 21 tys. mkw. W jednym z nich znajdą się basen długości 25 metrów z pięcioma torami, jacuzzi, sauna, pełnowymiarowe boisko do koszykówki oraz ścianka wspinaczkowa. W budynkach będą także lokale handlowe. Łączna powierzchnia całego kompleksu wyniesie 78 tys. mkw. Zostanie ona osiągnięta, gdy powstanie wszystkie siedem planowanych budynków - ich realizację rozłożono na cztery etapy. Inwestor chwali się też, że Alchemia będzie najnowocześniejszym centrum biurowym w Trójmieście, szczególnie pod kątem rozwiązań energetycznych i teleinformatycznych. Najemcy będą mogli tworzyć dowolnie wielkie (ograniczone wyłącznie powierzchnią kondygnacji - ok. 1200 mkw.) przestrzenie typu open space. z Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto
Łódź: Nowy biurowiec Skanska
B
ędzie jednym z największych tego typu obiektów w Łodzi i stanie przy trasie prowadzącej z centrum miasta do Warszawy. Nowy budynek powstanie u zbiegu ulicy Pomorskiej i al. Palki. Koniec prac przewidziano na przełom 2012 i 2013 r. Projekt realizują wspólnie firma Skanska Property, właściciel nieruchomości i firma Skanska, która go wzniesie. Na działce przy ul. Pomorskiej 106 powstanie 30 tys. mkw. powierzchni biurowej najwyższej klasy na wynajem. Obok nich w budynku znajdzie się również miejsce dla usług, z których będą korzystali nie tylko przyszli najemcy, ale również studenci Uniwersytetu Łódzkiego, którego kampus sąsiaduje z inwestycją. Bryła budynku nie tylko zapełni działkę po wyburzonej tu dawnej fabryce Abrama Piaskowskiego, ale będzie też kontynuowała owalną linię zabudowy zapoczątkowaną przez dwa budynki po drugiej stronie ronda Solidarności - jej fasada będzie zaokrąglona. Biurowiec zaprojektowała pracownia Medusa Group. Skanska Property chce konkurować na łódzkim rynku nie tylko standardem biur, ale także ekologiczną technologią budowania gmachu, który ma zostać wzniesiony zgodnie ze standardami LEED (Leadership in Energy and Environmental Design), czyli energooszczędnymi i przyjaznymi zdrowiu użytkowników, które potwierdza się certyfikatem. z Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź
www.RynekKamienia.pl
ARCHITEKTURA
jezioro, basen, spa i kompleks saun. Obok powstanie prywatna marina z 64 miejscami do cumowania. W hotelu zostaną zastosowane najwyższej jakości materiały wykończeniowe. Luksusowy charakter inwestycji podkreślą tereny zielone zaprojektowane tuż nad wodą, łatwy dostęp do wszystkich kondygnacji budynków (także dla osób niepełnosprawnych) oraz całodobowy system monitorowania kompleksu. Łączna mieszkalna powierzchnia użytkowa budynku wyniesie 3820 mkw. z Źródło: Inpro SA / Murator Plus
Gorzów Wielkopolski Galeria na Górczynie
I
nwestor, Elektra Plus, przymierza się do budowy galerii od trzech lat. Dzięki współpracy inwestora z byłym właścicielem terenu, spółdzielnią mieszkaniową, powstanie nie tylko galeria, ale również park rekreacji z boiskami, alejkami spacerowymi itp. Deweloper podkreśla ekologiczny charakter obiektu, który będzie wyposażony w szereg urządzeń oszczędzających energię. Na zielonym dachu galerii znajdą się taras widokowy, place zabaw dla dzieci, kawiarnia i przeszklone spa. Zielony dach spełni także rolę ekologiczną. Dzięki niemu galeria obniży koszty energii. Budynek nie będzie wielki: na 23 tys. mkw. powierzchni będzie tylko 10,5 tys. mkw. powierzchni handlowej. Już wiadomo, że supermarket otworzy znana sieć Piotr i Paweł, będzie też duży sklep z elektroniką i 70 innych markowych sklepów, restauracji, kawiarni, a także punktów usługowych. z Źródło: Gazeta Wyborcza Gorzów
Łódź Teofilów Park Biznesu
P
rzy ul. Traktorowej, obok skrzyżowania z ul. św. Teresy, na terenie dawnej siedziby Elektromontażu do końca czerwca powstanie pierwszy z czterech budynków Parku Biznesu Teofilów (PBT). Kompleks powstaje z dala od ścisłego centrum Łodzi. Biurowce najwyższej klasy, a takim ma być PBT, są wznoszone z myślą o sektorze BPO, czyli zaplecza biznesu. Takich powierzchni szukają firmy świadczące usługi dla innych, zwykle dużych koncernów. Ściągnięcie ich do Łodzi to jeden z elementów realizacji strategii rozwoju miasta. Projekt przygotowała warszawska pracownia PRC Architekci. z Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź
82
NK 51 (1/2011)
FOT. MATERIAŁY INWESTORA
RYNEK BUDOWLANY
W nowym bydgoskim centrum mieścić się będzie dwupoziomowa galeria handlowa z częścią rekreacyjno-rozrywkową, hipermarket, market budowlany oraz park handlowy.
Centrum handlowe Makrum
I
nwestycja powstanie na działce o powierzchni 9,6 hektara, u zbiegu ulic Kamiennej i Sułkowskiego, na terenach pofabrycznych, z których część jest użytkowana przez Makrum SA, inwestora obiektu. Łączna powierzchnia najmu wyniesie 60 tys. mkw. Dla osób zmotoryzowanych przewidziano podziemny parking na 1600 miejsc oraz naziemny na 300 miejsc. Na ponad 30 tys. mkw. dwupoziomowej galerii znajdzie się 180 sklepów, uzupełnieniem przestrzeni handlowej będzie park handlowy z ofertą wyposażenia domu i wnętrz. W części rozrywkowej znajdzie się 5-salowe kino. Koncepcja architektoniczna Makrum została opracowana przez pracownię J.S.K. Architekci. Z jednej strony uwzględnia postindustrialny klimat miejsca, z drugiej zaś wymogi funkcjonalne nowoczesnych powierzchni wielofunkcyjnych. Zachowana architektura dawnych hal, ceglane fasady i stalowe konstrukcje połączone zostaną z futurystyczną szklaną bryłą. Adaptowana część podłużnych, prostokątnych hal z dwuspadowym dachem otrzyma spokojną, elegancką elewację. Nowa część, najbardziej wyeksponowany budynek od strony głównych ulic, będzie wyróżniać się żywym charakterem z całkowicie przeszkloną powierzchnią. Charakterystycznymi elementami będą przeszklone dachy niesione przez odrestaurowane suwnice, fasady utrzymane w industrialnym charakterze, proste modernistyczne elementy wnętrz, pozbawione detalu szklane witryny i balustrady. z Źródło: MediaDem / Murator Plus
Żory: Powstanie Muzeum Ognia
W
ładze Żor postanowiły wystawić przy głównej drodze wjazdowej do miasta pawilon promocyjny. Biznesmeni mają w nim znaleźć informacje o działkach pod inwestycje i miejskich projektach. Pawilon pomieści także salę konferencyjną i punkt informacji miejskiej. Konkurs wygrała jedna z najciekawszych śląskich pracowni - OVO Grąbczewscy Architekci Barbary i Oskara Grąbczewskich. Zaproponowali ekstrawagancki budynek przypominający płomień ognia o nieregularnej bryle i połyskującej czerwonawej elewacji. Na poziomie -1 znajdzie się miejsce dla Muzeum Ognia. Elewację pokryje kolorowa stal nierdzewna, która nie będzie ulegać patynacji. Zagospodarowana będzie także przestrzeń wokół pawilonu, na której powstanie Ogród Ognia. Całość ma być gotowa w przyszłym roku. Budowa kosztować będzie około 4,5 mln zł. z Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
www.RynekKamienia.pl
ARCHITEKTURA REALIZACJE
FOT. S. PAŹ (7)
Zaprojektować i wspólnie wykonać
Il disegno della villa to wspólny projekt dwóch projektantów i grupy kilkudziesięciu firm z okolic Werony. Efekty tej współpracy mogliśmy podziwiać na targach Marmomacc w Weronie.
84
NK 51 (1/2011)
www.RynekKamienia.pl
ARCHITEKTURA REALIZACJE Niektóre z elementów wykonanych przez kamieniarzy na potrzeby ekspozycji: 1 – posadzka z porfiru wykonana przez Special Marmi, 2 – łazienka wykonana przez Pietra di Lessina, 3 – wanna Vasca od Sandri Leonello Sculture, 4 – posadzka od Veneta Marmi, 5 – blat wykonany przez Marmi Ragano 6 – kominek wykonany przez Artigiana Marmi i posadzka od Santa Margherita. Na sąsiedniej stronie: stół wykonany przez Litho Project
1 2
4
3
6
5
R
osnący popyt na luksusowo wyposażoną przestrzeń mieszkalną stawia przed architektami i producentami elementów wyposażenia wnętrz coraz to nowe wyzwania w zakresie aranżacji i projektowania. W konkursie o ekskluzywne zamówienia stają firmy z branż drzewnej, ceramicznej, szklarskiej, kamieniarskiej i metalowej. Wyzwaniem stojącym przed architektami jest odpowiednie połączenie produktów przez nie oferowanych. Aby tego dokonać, architekci muszą dysponować pełną, możliwie aktualną ofertą producentów. Doskonałym miejsce do zapoznania się z nią są targowe imprezy budowlane lub wnętrzarskie. Na wielu z nich dominują wystawcy związani geograficznie z miastem, w którym odbywają się targi. Co stoi na przeszkodzie, aby spróbować przedsta-
www.RynekKamienia.pl
wić to, co mają najlepszego, w jednym, specjalnie zaaranżowanym do tego celu miejscu? Z tematem aranżacji luksusowej przestrzeni mieszkalnej postanowili zmierzyć się włoscy architekci Luca Scacchetti i Stefano Calchi Novati. Do współpracy zaproszono kilkadziesiąt firm z okolic Werony, a wśród nich kamieniarzy z Marmi Bruno Zanet, Santa Margherita, Artigiana Marmi, Marmobon, Litho Project, Pietra della Lessina, Veneta Marmi, Special Marmi, Cipriani Sante, Sandri Leonello Sculture i F.lli Sauro. Każda z nich wykonała elementy zaprojektowane przez Scacchettiego i Novatiego, które stały się częścią wystroju dwóch apartamentów. Projekt po raz pierwszy pokazano na targach wnętrzarskich Abitare il Tempo w Weronie, a następnie, dwa tygodnie później, na targach Marmomacc. (ZAP) z
85
NK 51 (1/2011)
TECHNOLOGIE PRODUCENCI
Maszyny z serca Czech
88
NK 51 (1/2011)
Dyrektor Dagratu Lubomir David na targach w Poznaniu. Poniżej dwie maszyny z ofery firmy: Atlas (do wykonywania blatów) i piła G5
FOT. DAGRAT (2)
W
2009 r. na rynku maszyn kamieniarskich doszło do debiutu nowej marki rodem z Republiki Czeskiej – Dagrat. Maszyny produkowane w sercu Czech, w Pielgrzymowie (Pelhřimov) koło Igławy (Jihlava), dokładnie w połowie drogi pomiędzy Pragą a Brnem i niemal dokładnie w połowie drogi między Hradec Králové a Czeskimi Budziejowicami, są dobrze znane zakładom kamieniarskim w całej Europie Środkowej. Dagrat jest bowiem nowąstarą firmą, która powstała w oparciu o doświadczenie działającej od 2001 r. firmy Weha Stroje s.r.o. – założonej przez dyrektora Dagratu Lubomira Davida i ówczesnego prezesa Weha GmbH Kurta Aignera. Od samego początku firma zajmuje się budową maszyn kamieniarskich – od niewielkich przecinarek przez piły do bloków, piaskarki, maszyny do szlifowania i polerowania kamienia po boczkarki. Jej specjalnością są cyrkularki, stanowiące około 70 proc. produkcji. Od powstania w 2001 r. w zakładzie wyprodukowano około 500 urządzeń różnego typu. Roczna produkcja wynosi około 50 maszyn. W 2011 r. Dagrat zamierza wprowadzić do swojej oferty piecioosiową piłę mostową sterowaną numerycznie. Trwają też prace nad pierwszym trakiem jednolinowym własnej konstrukcji. W biurze projektowym firmy zatrudnionych jest trzech inżynierów. Dwóch specjalizuje się w budowie maszyn, trzeci zajmuje się oprogramowaniem. Wszyscy od początku swojej kariery związani są z branżą kamieniarską. Jak mówi Lubomir David, wszystkie maszyny to w 100 proc. projekty Dagratu. Niemniej firma korzysta z produktów dostarczanych przez uznanych kooperantów – stal pochodzi z Czech, elektronikę w całości dostarcza japońskie Mitsubishi, motory napędowe pił pochodzą od włoskiego Saccardo, a silniki osiowe od niemieckiej firmy SEV. Całość składana jest w zakładzie w Pielgrzymowie, a montowana przez techników Dagratu w zakładach klientów. Uznani producenci poszczególnych części mają za zadanie gwarantować kupującemu najlepszą jakość oferowanych maszyn i terminowość dostaw. To jedna z najważniejszych zasad produkcji w Dagracie. Każdy ze stalowych elementów konstrukcji jest ocynkowany, stół roboczy (ocynkowany w całości) jest zamontowany na jednym, dużym łożysku 1200 mm, a nie jak to bywa w maszynach konkurencji na systemie mniejszych łożysk, które łatwiej ulegają wyeksploatowaniu. Tak skonstruowane maszyny, wybudowane w zakładzie w Pielgrzymowie, a oferowane przez firmę Weha, pracują od wielu lat w zakładach w całej Polsce. Jedna z pierwszych maszyn marki Dagrat w Polsce, pracująca od początku 2010 r. w zakładzie Malachit w Strzegomiu piła mostowa G10, ma przepracowanych ponad 3500 roboczogodzin bez żadnej usterki. Na maszyny przyznawana jest 12-miesięczna gwarancja (z opcją przedłużenia do 24 miesięcy). Gwarancja na prowadnice wynosi pięć lat. W podstawo-
FOT. S. PAŹ
Dagrat s.r.o.
wej wersji dużych pił, takich jak G10 czy G12 znajduje się centralne smarowanie. Maszyny są produkowane w wersji podstawowej lub sterowanych NC i CNC. Drugim elementem wyróżniającym maszyny czeskiej firmy jest oprogramowanie przygotowane przez inżyniera posiadającego 20 lat doświadczeń w branży kamieniarskiej. Maszyny są w podstawowej wersji oferowane wraz z funkcjami, które u konkurencji znajdują się w opcjach. Standardowo jest wśród nich automatyka cięcia w granicie, automatyka cięcia w marmurze, automatyka ostatniego cięcia oraz „15 x 99”, czyli funkcja umożliwiająca zapamiętanie 15 różnych wymiarów cięć i ich 99-krotne powtórzenie. To wszystko pozwala na konkurowanie cenowo z maszynami włoskich producentów. Oczywiście standardem są kolorowe panele dotykowe czy uproszony system obsługi maszyny, dzięki któremu obsługiwać może ją nawet mniej doświadczony pracownik.
www.RynekKamienia.pl
W CENIE RZEŹBY*
* szczegóły na stronie internetowej i w cenniku
EMOCJE W
ERNST STRASSACKER GMBH & CO. KG ODLEWNIA ARTYSTYCZNA STAUFENECKER STR. 19 · 73079 SUESSEN FON 00 49 7162 /16-228 · FAX 00 49 7162/16-375 www.strassacker.de · mail@strassacker.de
www.RynekKamienia.pl
89
NK 51 (1/2011)
TECHNOLOGIE
FOT. DAGRAT
PRODUCENCI
Robert Skóra Właściciel firmy Malachit ze Strzegomia
G 10 Piła mostowa do formatowania
Jako pierwsi w Polsce zakupiliśmy maszynę Dagratu, piłę mostową G10, pracuje ona w naszym zakładzie od stycznia 2010 r. Zakład w którym powstała nie jest nowy – znany był już wcześniej z współpracy z Wehą, co najlepiej świadczy o jakości produkcji. Zanim zamówiliśmy G10 oglądałem maszyny pracujące już w czeskich zakładach i porównywałem z ofertą włoskich producentów. Okazało się, że nie odstają one jakością a cena była prawie połowę niższa. Dodatkowo mogłem dokonać zmian w jej konstrukcji, zamawiając m.in. żeliwny suport zamiast stalowego, i w oprogramowaniu. Dostałem to czego chciałem za niemal tą samą cenę. Takie zmiany u włoskich producentów oznaczały jednoczesny wzrost ceny ofertowej. Z zakupu jestem bardzo zadowolony. Maszyna pracuje na trzy zmiany, nawet jej twórcy byli zaskoczeni ilością pracy jaką na niej wykonujemy. Specjalizujemy się w większych elementach budowlanych, takich jak krawężniki czy płyty chodnikowe. Nasza poprzednia maszyna, produkcji polskiej, nie zdała egzaminu na tym profilu produkcji. W przypadku G10, która muszę pochwalić za bardzo dokładne cięcie, myśleliśmy nawet o zakupie drugiej.
Maszyna do bardzo dokładnego formatowania płyt, do nierównoległego cięcia na przykład w przypadku stopni chodowych na schodach kręconych oraz do przecinania elementów pomnikowych i budowlanych. Przy prawidłowym używaniu maszyny gwarantowana jest wysoka wydajność i jakość pracy. Nawet wersja podstawowa maszyny posiada wyższy standard wyposażenia w porównaniu z innymi podobnymi wyrobami (jest wyposażona m.in. w układ centralnego smarowania), zwiększa wydajność pracy, ułatwia pracę obsłudze i gwarantuje długą żywotność urządzenia. Maszyna skonstruowana jest w taki sposób, że umożliwia użycie piły tarczowej o średnicy w granicach 400 – 825 mm.
Czas oczekiwania na zamówienie wynosi około dwóch miesięcy. Wszystkie są przygotowywane pod konkretnego klienta. – Zdarza się, że zamawiający chcą wykorzystać fundamenty starych maszyn. Wtedy do zakładu przyjeżdżają inżynierowie Dagratu i dokładnie mierzą stanowisko robocze maszyny. Na tej podstawie konstruowany jest w Dagracie most czy stół roboczy – opowiada Ireneusz Suchodolski, przedstawiciel firmy w Polsce. Ci sami ludzi odpowiadają też za ewentualny serwis maszyny. Dodatkowo do potrzeb klienta może zostać dostosowane również oprogramowanie. Wśród rozwiązań przygotowywanych przez Dagrat do tej pory znalazły się m.in. licznik
przebiegu piły pozwalający na porównywanie efektywności narzędzi różnych producentów czy funkcja umożliwiająca przełożonemu sprawdzenie pracy wykonanej przez poszczególnych pracowników na maszynie. – Jeśli klient zażyczy sobie niestandardowego oprogramowania, możemy spróbować je dla niego przygotować – mówi Lubomir David. z
90
NK 51 (1/2011)
Podstawowe dane techniczne: Długość posuwu tnącego (oś X): 3800 mm Długość posuwu mostu (oś Y): 3800 mm Długość posuwu wrzeciona (oś Z): 620 mm Silnik tarczy: od 15 kW Szybkość obrotów silnika: 1440 lub 960 obrotów na min. Maksymalna średnica tarczy: 825 mm (na życzenie do 1025 mm)
Pełna oferta producenta w języku polskim na stronie www.dagrat.pl Przedstawicielem w Polsce jest Ireneusz Suchodolski tel. 694 011 267, e-mail: nakam.suchodolski@wp.pl
www.RynekKamienia.pl
58-150 Strzegom, ul. Koszarowa 7, tel. 603 891 257, 604 07 87 31 te l. / f a x + 7 4 8 5 5 0 3 9 3 , e - m a i l : b i u ro @ e u ro a r s s. p l, w w w. e u ro a r s s. p l
WYSOKIEJ JAKOŚCI NARZĘDZIA DLA KAMIENIARSTWA
TECHNOLOGIE PRODUCENCI
FOT. PERFORA
Nowe rozwiązanie dla kopalń Napęd liny diamentowej nowej generacji – Speedcut
P
odczas targów w Weronie włoska firma Perfora po raz pierwszy zaprezentowała opatentowany, nowej generacji, napęd liny diamentowej o nazwie Speedcut, przeznaczony do stosowania w kopalniach granitu, marmuru i piaskowca. Urządzenia te pracują od dwóch lat w wielu kopalniach na całym świecie, m.in. w USA, Brazylii, Francji i we Włoszech. Od maja 2010 roku, po raz pierwszy w Polsce, także w Borowskich Kopalniach Granitu. Nowe rozwiązania techniczne zastosowane w tej maszynie pozwalają na zwielokrotnione przyśpieszenie cięcia skał granitowych oraz zmniejszenie, o 20-30 procent, a nawet więcej, zużycia koralików diamentowych umieszczonych na linie. Poprawienie tych dwóch istotnych parametrów pozwala na zwiększenie wydobycia bloków w określonej jednostce czasu oraz poprawia ekonomię wydobycia. Wyniki testów porównawczych dokonanych w kopalniach granitu w USA, Francji i Brazylii są dostępne u producenta. Opis techniczny urządzenia Napęd liny diamentowej jest wyposażony w elektryczny silnik trójfazowy, ośmiobiegunowy, o mocy: 50, 75 lub 100 kW. Zastosowany inwerter umożliwia regulację prędkości liny diamentowej w zakresie
92
NK 51 (1/2011)
od 0 do 40 m/sek. Możliwość obracania głównego koła napędowego w zakresie 370° pozwala na dokonywanie cięć pionowych, poziomych oraz cięć przyziemnych o dowolnym nachyleniu. Obrót wykonywany jest za pomocą hydraulicznych siłowników. Maszyna jest w stanie przeprowadzić cięcia równolegle w ścianie skalnej przy maksymalnym odsunięciu do 2 m bez konieczności jej przestawiania. Pozwala na to mechanika głównego koła napędowego. Maszyna jest wyposażona w opatentowany system elektroniczny Load Cell, który kontroluje mechaniczne napięcie liny diamentowej. System ten gwarantuje stałe naprężenie liny w ścianie skalnej niezależnie od zmieniających się czynników zewnętrznych (np. obecności większej ilości wody, spadku napięcia w sieci elektrycznej, niejednorodności materiału, natrafienia na kwarcyt itp.). Sprawia to, że zużycie liny diamentowej jest bardziej jednolite, a tym samym pozwala na wykonanie większych powierzchni cięć w skale granitowej przy wykorzystaniu tej samej długości liny. System umożliwia również automatyczne przeprowadzenie procesu rozpoczęcia i zakończenia cięcia, co w znacznym stopniu zmniejsza zużycie koralików diamentowych rozmieszczonych na linie. Lina diamentowa jest wprowadzana do wcześniej wywierconych, odpowiednich otworów w części ściany granitowej przewidzianej do
www.RynekKamienia.pl
email: biuro@diamantas.p
Hein Suwik ®
SUWIK DIAMANT AS Andrzej Suwik, ul. Promienista 48a, 60-289 Poznań, tel. +48 61 868 33 95, email: biuro@diamantas.pl
SEGMENTY METALOWO-DIAMENTOWE NA PIŁĘ 3000 MM
SUWIK DIAMANT AS Andrzej Suwik, ul. Promienista 48a, 60-289 Poznań, tel. +48 61 868 33 95, email: biuro@diamantas.pl
HEIN SAW
gwarantem najwyższej jakości Bazą wysokiej jakości są maszyny i technologia sprowadzona z Niemiec. Hartowanie kwasowe jest gwarancją długiej żywotności tarcz. Hein to po prostu jakość!
- WYSOKOŚĆ SEGMENTU 25 MM - TYP MULTI - DOSKONAŁA JAKOŚĆ CIĘCIA - 700 DO 800 M2 GRANITÓW O ZRÓŻNICOWANYCH TWARDOŚCIACH
- WYSOKOŚĆ SEGMENTU 20 MM - TYP SANDWICH - DOSKONAŁA JAKOŚĆ CIĘCIA - 750 DO 850 M2 GRANITÓW O ZRÓŻNICOWANYCH TWARDOŚCIACH
PIŁY DO CIĘCIA GRANITU O ŚREDNICACH OD 115 DO 3500 MM
Promocja tarcz Ø 3000 mm Zadzwoń dowiedz się szczegółów: mobile: +48 602 76 79 93
TECHNOLOGIE PRODUCENCI
FOT. PERFORA
Rys. 1. Widoczne wszystkie podzespoły Speedcut: torowisko (A), maszyna (B) i pulpit zdalnego sterowania (C)
Speedcut w Borowskich Kopalniach Granitu
94
NK 51 (1/2011)
odcięcia (Perfora jest producentem pneumatycznej maszyny przeznaczonej do wykonywania tego typu odwiertów o nazwie Speedrill VH). Lina przechodzi przez koła napędowe i koła prowadzące maszyny Speedcut, następnie jest zaciskana w celu stworzenia pętli zamkniętej. Wydanie polecenia obrotu koła zamachowego wprowadza linę diamentową w ruch obrotowy, co powoduje rozpoczęcie procesu cięcia. Wspomniany wcześniej automatyczny i elektroniczny system kontroli napinania liny Load Cell optymalizuje także czas pracy operatora, gdyż przy standardowych rozwiązaniach lina często zrywa się podczas ręcznej regulacji naprężania liny i przy rozpoczynaniu procesu cięcia. Podczas cięcia Speedcut utrzymuje właściwy naciąg liny diamentowej do końca procesu, uniemożliwiając jej zerwanie. Maszyna jest wyposażona w elektroniczny pulpit do zdalnego kierowania – Perfora Machine Interface (PMI). Umożliwia on kontrolowanie procesu cięcia, dokonywanie pomiarów diagnostycznych (w celu identyfikacji awarii oraz rejestracji przyczyn czasu przestoju maszyny) i zapisywanie w pamięci PMI wszystkich parametrów pracy i użytkowania maszyny, w tym informacji o stopniu zużycia stosowanych lin diamentowych. Wszystkie te informacje można pobrać z urządzenia na klucz USB. Maszyna (rys. 1) składa się z następujących podstawowych podzespołów: (A) torowisko, (B) maszyna, (C) pulpit zdalnego sterowania – PMI (Perfora Machine Interface).
www.RynekKamienia.pl
PRODUKTY SPECJALNE - Impregnaty (również do piaskowca) - Preparaty do eliminacji defektów powierzchniowych - Środki do nadania efektu postarzania oraz mokrego kamienia - Produkty do ożywiania poleru i koloru - Woski - Antygraffiti
KLEJE - Poliestrowe kleje, szpachle używane do każdego rodzaju kamienia. W ofercie posiadamy kleje o różnej gęstości i kolorystyce. - Epoksydowe, mrozoodporne o wysokiej wytrzymałości.
FINEGRAIN Najnowszej generacji, niezawodne narzędzia syntetyczno-diamentowe do szlifowania i polerowania granitu i marmuru. Nowość na rynku - wagony finegrain przeznaczone do bardzo twardych granitów oferujące bardzo dobrą jakość poleru.
Wyłączny przedstawiciel w Polsce
Wyłączny przedstawiciel w Polsce
Mini - kruszarka do łamania (kruszenia) kamienia naturalnego (marmur, granit, piaskowiec)
Niezawodne łupiarki sprawdzone na polskim rynku
Materiał wejściowy max. 15 x 25 cm Wydajność do 5t/h Produkt końcowy- kruszywo 0 - 40 mm
SYNTETYK 28-400 BUSKO ZDRÓJ, ul. Bohaterów Warszawy 97b tel./fax: +48 41 379 82 12, kom. +48 602 705 711 tel.: +48 41 379 82 28, e-mail: lupiarki@interia.pl
Profesjonalne oczyszczalnie wody dla zakładów kamieniarskich
FILIA W STRZEGOMIU 58-150 STRZEGOM, ul. Kasztelańska 10a tel./ fax +48 74 855 10 27, kom. +48 666 520 269
TECHNOLOGIE PRODUCENCI
Rys. 2
FOT. PERFORA
Torowisko (A) maszyny Speedcut posiada standartową długość 3 metrów. Jest ono modułowe. Jego elementy mogą być łączone, aby zwiększać zasięg pracy maszyny i ograniczać do minimum czas przestoju urządzenia. Po obu stronach torów znajdują się łatwo wymienialne zębatki, które pozwalają na przesuw maszyny w sposób równomierny i bezpieczny. Maszyna (B) składa się z dwóch głównych elementów: korpusu i koła napędowego liny. Najważniejsze części Speedcut są umieszczone w korpusie urządzenia. Główne gniazdo zasilania i inne terminale znajdują się w pobliżu tablicy rozdzielczej. Panele elektromechaniczne znajdują się wewnątrz korpusu maszyny. Posiadają one dwa falowniki (inwertory) dla rotacji koła napędowego liny i nadawania ruchu maszyny do tyłu. Czynności mające na celu zmianę położenia korpusu oraz nadania ruchu kołu napędzającemu (rys. 2) odbywają się za pomocą jednostek hydraulicznych o odpowiedniej mocy, zainstalowanych w korpusie urządzenia. Pulpit zdalnego sterowania (C) jest połączony z maszyną kablem elektrycznym. Wyposażony jest w wyświetlacz graficzny oraz szereg przycisków. Czerwony przycisk bezpieczeństwa znajduje się na bocznej ścianie pulpitu. System hydrauliczny napędzany silnikiem elektrycznym umożliwia: - obrót koła napędowego w zakresie 370 stopni, - przesuw całego korpusu maszyny, do przodu lub do tyłu, za pomocą hydraulicznego cylindra. Oba podzespoły hydrauliczne mogą pracować w dwóch różnych prędkościach, sterowanych i kontrolowanych za pomocą panelu PMI: wolno lub szybko. z Piergiorgio Picotto, Marco Picotto, Maurizio Frencia, Mirosław Szczerek
Pulpit zdalnego sterowania – PMI (Perfora Machine Interface)
Perfora Speedcut: Dane techniczne maszyny Moc silnika głównego 50, 75 lub 100 kW Falownik (inwerter) silnika głównego Omron (Yaskawa) Falownik ruchu maszyny do tyłu Omron (Yaskawa) Prędkość obrotu liny diamentowej zmienna, od 0 do 40 m/s Średnica koła napędowego 1000 mm lub 800 mm Średnica małego koła napędowego 425 mm Zakres obrotu koła napędowego 370 ° Panel elektromechaniczny wentylowany i wyposażony w system filtracji
FOT. PERFORA
Wymiary maszyny Długość Szerokość Wysokość
Speedcut w jednej z kopalni granitu we Francji
96
NK 51 (1/2011)
Masa maszyny w zależności od modelu: Speedcut 50 Speedcut 75 Speedcut 100 Torowisko (3 m)
2,90 m 1,50 m 1,90 m
2000 kg 2300 kg 2500 kg 90 kg
www.RynekKamienia.pl
FELIETON MOZAJACZ
A w Texasie powiedzieli, że takiej mozaiki jeszcze nie widzieli
C
zytając relację z XX-lecia firmy Murkam, dowiedziałem się, że „sprzedali coś nawet do Kanady”. Gdzie mnie do Murkamu, ale i ja coś „sprzedałem” za granicę. A było to tak. Córka moja wyszła za oryginalnego Amerykanina i w iście amerykańskim stylu po ślubie wyjechali z Nowego Jorku do Teksasu w poszukiwaniu pracy (wstępnie zaklepanej przez Internet). Przejazd dwoma samochodami (z tego jeden z przyczepą z dobytkiem) zajął im trzy dni. Po czym młodzi kupili swój pierwszy domek (cztery pokoje, dwie łazienki, kuchnia, garaż, basen) za 100 tys. dolarów. Z tego Obama oddał im 12 tys., bo są młodym małżeństwem, a to ich pierwszy dom (specjalny program pobudzania konsumpcji wewnętrznej). A teraz moja córka już myśli o sprzedaży tego domu (bo za mały). Niestety, na tej samej ulicy znaleźliśmy w Internecie 32 domy do natychmiastowej sprzedaży – o czymś to świadczy (młodzi mieszkają pod numerem 1625, a to jeszcze nie koniec). Tu pojawia się amerykańska (?) specjalność, czyli picowanie w celu podniesienia wartości. Na szczęście w ichniej telewizji jest kilka programów, które pokazują, co należy w domu poprawić, aby zwiększyć jego wartość i podnieść szanse na sprzedaż. I tu właśnie wkraczam ja, artysta mozaista, tania siła robocza z Polski, tata, co to za tackę frytek będzie robił cały dzień. Takoż po 28 godzinach od wyjścia z domu znalazłem się w Teksasie, gdzie powietrze miało 100 stopni (Boże, dzięki, że Fahrenheita, na nasze to jakieś 320 C). Walizki miałem wyładowane kamieniami i mozaikami na siatkach, przez co podejrzliwie „obmacywali” mnie na każdym lotnisku. Ale jestem! W tym miejscu powinienem zacząć dziennik: „Dzień 1. Dowiedzieć się: co ile cali są listewki w tym zbudowanym z gipsowych płyt latawcu? Czego tu się trzymać i dlaczego węże doprowadzające wodę do umywalki są podobne do naszych… przewodów hamulcowych w Syrence? Dlaczego wyłączniki świateł wyglądają jak zrobione w programie „Zrób to sam” Adama Słodowego? Dlaczego wszystkie ściany są pokryte »spłaszczonym popcornem« i pomalowane na olejno?”. Dzień po dniu odkrywałem technologiczne różnice w budowie domów... Przystąpiłem do przebudowy kominka w salonie: zastany kominek to palenisko otwarte z portalem z kafli łazienkowych i ogromną, ciężką, drewnianą półką na wysokości 4,5 stopy, czyli około 140 cm. Zasadziłem się więc z przecinakiem oraz młotkiem ciesielskim.
98
NK 51 (1/2011)
I oderwałem ręką kafelki przyklejone na butapren, a półka okazała się prawie pustą w środku konstrukcją z listewek i dykty przybitą na trzy szewskie gwoździe do „konstrukcji” domu. Nic dziwnego, że gdy pokazują skutki huraganu, to domy są masowo poskładane jak pudełka zapałek. Pojechaliśmy na skład kamienia. Niedaleko za miasto, czyli coś jak z Torunia do Gniezna. Tam pomyślałem, że jestem wewnątrz kanionu. Na naprawdę ogromnym placu zobaczyłem płyty tarasowe grubości minimum 10 cm, wielkości połowy stołu do ping-ponga, skały zasługujące na tę nazwę i ceny od 160 do 400 dolarów za tonę. Tymczasem to, czego ja potrzebowałem, to były zmiotki. Pokazałem sprzedawczyni ołówkowy szkic kominka i zrozumiałem tylko połowę wyrazu: może chciała mnie poczęstować piwem (?) bo wyszeptała biuty-full… Do mojej pracy potrzebowałem jeszcze siatki, takiej do ociepleń, styropianu i tynku. Sam się teraz z tego śmieję – że co ja chciałem kupić w Teksasie? Siatkę do ociepleń, styropian i tynk? Ha, ha, ha! W końcu okazało się, że jest siatka od ociekania naczyń (trochę twardsza), styropian jest do pozyskania z opakowania od piły do cięcia kafli (prosto z Tajwanu), a tynk zastąpiłem białym specjalistycznym klejem do kamienia pewnej znanej włoskiej firmy. Za trzecią część tej ceny, co u nas! Mało tego! Worek był nabity klejem po sam koniuszek – miał swoją wagę! Jako że młodzi i tak nie będą palić w tym kominku, zrobiłem im mozaikę „ogień”, z meksykańskich kafli kupionych za 1,25 dolara od sztuki. Tam wszelkie kafle, płytki, flizy są na sztuki i można je oddać z powrotem do sklepu, nawet jeśli są poplamione klejem… Objadałem się wielkimi kartoflami gotowanymi ze skórką w mikrofali, do tego spalonymi na czarno hamburgerami, popijając zimną herbatą (woreczek zalewają „kranówką” i do lodówki) oraz dwa razy się przeziębiłem. Swoje klamoty trzymałem w garażu, a ciągle wędrując pomiędzy nim a domem, byłem narażony na 30-stopniową różnicę temperatury – powszechna, dość hałaśliwa klima chodziła na maksa. A na koniec, w podziękowaniu za nieprzeszkadzanie w oglądaniu ukochanej drużyny futbolowej (nie, nie soccerowej! to znaczy nie takiej futbolowej jak u nas!) dostałem od zięcia cienkiego drinka z lodem. Nie mógł uwierzyć, że w tym „dzikim kraju”, z którego pochodzę, nie pije się drinków w plastikowych jednorazowych kubeczkach… z Waldemar Miłek Pracownia Mozaiki Antycznej www.mozaikiantyczne.pl
www.RynekKamienia.pl
FELIETON MARIUSZ DOMARADZKI
Rustenburg w górę?
J
uż niedługo rozpocznie się kolejny sezon i mając nadzieję, że zima szybko odpuści, po raz kolejny kamieniarze ochoczo ruszą na zakupy. Ubiegłoroczne problemy z impalą, a w szczególności kłopoty niektórych kopalń, doprowadziły do pewnego rodzaju przetasowania, które będzie widoczne na rynku w trakcie tego roku. Kolejnym i najważniejszym problemem jest bardzo mocno i szybko rozwijający się rynek lokalny w Republice Południowej Afryki, który w coraz większym stopniu zgłasza zapotrzebowanie na surowiec krajowy, tym samym ograniczając jego ilość dostępną na eksport. Firmy zajmujące się wydobyciem bloków są w stanie uzyskać lepszą cenę za metr sześcienny na rynku lokalnym niż światowym. W Europie cena impali ustabilizowała się na pewnym poziomie i jej zmiana może okazać się niezwykle trudna. Aby zrozumieć cały proces, trzeba pamiętać, że oprócz kosztu wydobycia w cenę eksportowanego materiału wchodzi jeszcze transport z kopalni do portu wyjścia, a także załadunek na statek. Te dodatkowe składniki, które są ujęte w cenie końcowej, to od 25 do 35 proc. całości kosztów ponoszonych przez kopalnie. Firmy operujące na rynku lokalnym deklarują odbiór w miejscu wydobycia, co powoduje, że są one bardziej atrakcyjne ze względu na brak dodatkowych operacji związanych z logistyką i co za tym idzie – kosztami. Kolejnym ważnym czynnikiem jest rozwój gospodarczy, który oscyluje na poziomie 8 proc. PKB. Tak silny wzrost spowodował dość znaczne podwyżki cen benzyny i oleju napędowego (na poziomie ok. 15 proc.), a także materiałów eksploatacyjnych i wybuchowych niezbędnych do prowadzenia wydobycia. Wzrost ceny benzyny, oprócz wzrostu kosztów związanych z eksploatacją maszyn w kopalni, oznacza również wzrost ceny za usługi transportowe. Dodatkowo w RPA coraz trudniej transportować bloki, których waga przekracza 23 tony, ze względu na masowo budowane wagi i punkty kontrolne. Od stycznia 2011 roku wszystkie autostrady i drogi szybkiego ruchu są drogami płatnymi, co z pewnością dodatkowo odbije się
100 NK 51 (1/2011)
na cenie przewozu. Ubiegłoroczne strajki w kopalniach doprowadziły do podwyżek wynagrodzeń średnio od 10 do 15 proc. Według moich analiz, a także danych dotyczących kursu randa do euro jestem prawie pewny, że cena impali w tym roku zwiększy się o 10-15 proc. Ta podwyżka jest nieunikniona chociażby ze względu na niski kurs euro w stosunku do randa, który od pewnego czasu bardzo się umacnia. Poniżej przedstawiam Państwu wykres obrazujący zmianę kursu w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.
styczeń
luty
marzec
kwiecień
maj
czerwiec
lipiec
sierpień
wrzesień październik listopad grudzień
Zmiana kursu randa do euro w ostatnich 12 m-cach
2006
2007
2008
2008
2010
2011
Zmiana kursu randa do euro w okresie ostatnich 5 lat Jak łatwo można zauważyć, rand osiągnął poziom z roku 2007. Uwzględniając poziom wzrostu gospodarczego, od tamtego czasu oscylujący w granicach 6-8 proc., można jednoznacznie stwierdzić, że podwyżki surowca są prawie pewne. Dlatego też sugeruję, aby uwzględnić ewentualną korektę cen przy przygotowaniu nowego cennika na sezon 2011. Przy okazji tego felietonu życzę Państwu wszystkiego najlepszego w tym Nowym 2011 roku. Jak zawsze czekam na Państwa uwagi i komentarze pod adresem mariusz@domaradzki.eu. z
www.RynekKamienia.pl
FELIETON DARIUSZ WAWRZYNKIEWICZ
Wąsy N
iedawno przed lustrem naszła mnie myśl o małej zmianie wyglądu, a konkretnie pomyślałem, że w zasadzie to mógłbym zgolić wąsy. Dzień miałem taki z kategorii szybkich decyzji, więc sięgnąłem po maszynkę, kilka ruchów i po sprawie. Faktycznie w odbiciu zobaczyłem nieco inną twarz. Byłem ciekaw reakcji otoczenia. Ciekawe, że sporo osób nawet nie zauważyło zmiany. A ci, którzy zauważyli, po jednym zdaniu rozmawiali już jak zwykle. Znajomy, który całe życie nosił okulary, też nie tak dawno zdecydował się na szkła kontaktowe. I podobnie jak w moim przypadku zmiana przez wiele osób nie została dostrzeżona, a jeśli nawet, to otoczenie szybko przywykło do nowego wyglądu. Piszę o tym bynajmniej nie z powodów egocentryzmu. To doświadczenie uświadomiło mi praktycznie to, co czyta-
”
Jeśli nasz wizerunek na rynku jest dobry, to dbajmy o niego, bo to jeden z najważniejszych składników sukcesu rynkowego.
łem wcześniej w teorii marketingu. Tak naprawdę wizerunek to nie pojedyncze elementy, tylko łączna ich kompozycja. Bez wąsów nadal jestem tym samym człowiekiem z określonymi cechami i jest raczej mało prawdopodobne, że otoczenie zmieni o mnie poglądy. O ile kwestia wizerunku osobistego nie ma wielu skutków w życiu (no, może z wyjątkiem kobiet, które za pomocą skalpela chirurgicznego upodobniają się do słynnej Pameli), o tyle zmiany wizerunku firmy mogą przekładać się na konkretne efekty finansowe. Wizerunek firmy to też pewnego rodzaju kompozycja wielu składników i nie wystarczy „zgolić wąsy”, żeby otoczenie rynkowe zmieniło poglądy. Przykładowo: znam jedną z firm kamieniarskich, która latami działalności zasłużyła sobie na rynku na opinię drogiej. Chcąc zmienić ten
102 NK 51 (1/2011)
wizerunek, dokonała drastycznej zmiany cennika. I cóż, wzrost liczby klientów nie był tak duży, jakby się mogło wydawać. Klienci znają już z życia sztuczki reklamowe, w których prezentowane są niskie ceny, ale przy konkretnej decyzji okazuje się, że cena nie uwzględnia paru elementów i w rezultacie jest sporo wyższa niż ta z reklamy, więc nowej oferty nie potraktowali do końca poważnie. Inny przykład to firma, której blaty i parapety były tanie, ale niestety czas realizacji był przeciągany w nieskończoność, a i jakość wykonania pozostawiała wiele do życzenia. Właściciel, chcąc zmiany w tym zakresie, wymienił większość pracowników, wprowadził motywacyjny system wynagrodzeń i… No właśnie, opinia nadal była taka sama. Bo marketingowcy wiedzą, że dobrą opinię o sobie trzeba wypracowywać latami, a jej zepsucie to tylko kilka chwil. Zmienienie nawet wielu składowych kształtujących wizerunek daje efekty po długim czasie i to tylko wtedy, gdy zmiany są naprawdę głębokie (bardziej skalpel niż zwykła maszynka do golenia). Teoretycy wyliczyli, że czasem chcąc zmienić niekorzystny wizerunek, taniej jest zlikwidować firmę i od zera stworzyć nową, niż przekonywać rynek, że zmiany w firmie są tak duże, że to już zupełnie nowa jakość. Ale takie decyzje trzeba mocno kalkulować. Fakt, że nowa firma ma na koncie zero wad i wpadek, wymaga promocji i reklamy, bo na rynku nie jest znana. Łatwo też mimo woli przenieść jakieś elementy zarejestrowane przez otoczenie, które kojarzą nową firmę ze starą i jej nie najlepszym wizerunkiem (np. lokalizacja czy przedstawiciel handlowy). Jeśli nasz wizerunek na rynku jest dobry, to dbajmy o niego, bo to jeden z najważniejszych składników sukcesu rynkowego. I pamiętajmy, że przeprowadzając zmiany, trzeba być ostrożnym. Ostatnio kolega namawia mnie na regularne wizyty na siłowni. Kusząca jest perspektywa poprawy sylwetki, ale w gruncie rzeczy przecież dalej będę dla znajomych tym samym Darkiem i wątpię, żeby zmieniło to opinię o mnie. W nowym roku życzę wszystkim zmian i to takich, które ułatwią i poprawią życie, a nie tylko odbicie w lustrze. z
www.RynekKamienia.pl
Promoted by:
Sponsored by:
Supported by:
Presented by:
Re
www.vitoriastonefair.com.br
in se fo @ r 55 vito ve y 27 rias ou 34 tone r b 34 fair oo .0 .co th 60 m. : 0 br
3 1 s t i n t e r n a t i o n a l m a r b l e a n d g r a n i t e fa i r
]]] YZUTKZKIN UXM IT
%(,-,1* $35,/
&,(& ([KLELWLRQ &RPSDQ\ /WG $GG 1R (DVW %HLVDQKXDQ 5RDG &KDR\DQJ 'LVWULFW %HLMLQJ &KLQD 7HO )D[ (PDLO ZDQJEDROLDQJ#FLHF FRP FQ VXQ\LQJ#FLHF FRP FQ ZDQJELQJ]KH#FLHF FRP FQ :HEVLWH ZZZ VWRQHWHFK RUJ FQ
108 NK 51 (1/2011)
www.RynekKamienia.pl
www.RynekKamienia.pl
109
NK 51 (1/2011)
110 NK 51 (1/2011)
www.RynekKamienia.pl
ADRIA POLSKA SP. Z O.O. ul. Jasienicka 23, 72 - 015 Police tel.: 0693 638 998, tel./fax: 091 317 65 46 Sprzedaż na terenie województw: - dolnośląskiego, opolskiego: tel. 0605 426 882 - małopolskiego, śląskiego: tel. 0791 777 708 e-mail: info@adriapolska.pl, www.abrasiviadria.com
Narzędzia polerskie Adrialux
Narzędzia magnezytowe
www.RynekKamienia.pl
Wyłączny dystrybutor produktów włoskiej firmy Abrasivi Adria S.R.L.
Chemia kamieniarska
Głowice polerskie Cemar
Narzędzia do antykowania
Narzędzia diamentowe
111
NK 51 (1/2011)
112 NK 51 (1/2011)
www.RynekKamienia.pl
www.RynekKamienia.pl
113
NK 51 (1/2011)
SPIS REKLAMODAWCÓW
AKCESORIA
ALINA CAGGIATI DIPLOMAT LAUDA METALPLAST OPAL RODLEW STRASSACKER TOPAZ VETRO WAR-MECHAN WARSOB WIDUTO
BLOKI
FINNSTONE GRANIT STRZEGOM SA INBRA INGEMAR GROUP R.E.D. GRANITI POLAND
CHEMIA
ADRIA SYNTETYK WIDUTO
94 4 21 3 62 111 95 86, 87
ELEMENTY GOTOWE
ARTSTONE W-WA ATHENA GRANIT STRZEGOM SA GRAN-POL PIASMAR QUARELLA WRIMAR
HURTOWNIE NAGROBKÓW
CARO EKO PERFECT GRANIT DULNIAK GRANITUS KAMSKAL MONOLIT
112 116 28 61 18A 111 89 113 89 61 108 86, 87
KOPALNIE
GRANIT STRZEGOM SA PIASMAR
MASZYNY
BRETON DAGRAT EBERLE GESTRA GISBERT GMM GRANMAR KRAKÓW IRGRADEX K&K AUTOMATIC MACHINES MARFIX MC DIAM PROMASZ RAVELLI SANDTECH VD SYNTETYK TEPARK TERZAGO MACCHINE TGR WARSOB WEHA POLSKA
NARZĘDZIA
25 27 4 6 113 57 55
ADRIA CHIN-KA DELLAS DIABÜ DIAMANT-AS EUROARSS MC DIAM WIDUTO
11 99 5 97 51 101
PŁYTKI
ANTOLINI LUIGI BELTRAMI EGA GRANITUS GRAN-POL GREIN
57
QUARELLA 4 113 73 INSERT
71 109 67 75 109 110 108 61
INSERT
77 59, 83 110 95 113 81 79 108 8, 9 ,10
PŁYTY
AGGLONORD ANTOLINI LUIGI ARTSTONE W-WA ATHENA BELTRAMI EGA EKO PERFECT FAVORITA GRANIT DULNIAK GRANIT STRZEGOM SA GRANITY BŁYSKAL GRAWIS GREIN INGEMAR GROUP JP GRANIT KAMSKAL KLUCZBUD MARMURY JACEK ŁATA MONOLIT QUARELLA RR GRANITY WRIMAR
23 7 25 27 19, 56 29 99 41 5 4 43 68 39 3 49 51 113 47 101 57 2 55
TARGI
111 115 17 50 93 91 INSERT
86, 87 7 19, 56 29 97 6 39
TARGI INTERKAMIEŃ KIELCE TARGI MARBLE IZMIR TARGI STONE FAIR BRASIL VITÓRIA TARGI STONE FAIR XIAMEN TARGI STONE+TEC NORYMBERGA TARGI STONETECH CHINA SZANGHAJ
USŁUGI
ATHENA GRAN MARMI GRANITY BŁYSKAL GRAWIS MARFIX PIASMAR VETRO WRIMAR
112 105 103 104 107 106 27 51 43 68 61 113 89 55
SUWIK DIAMANT AS Andrzej Suwik, ul. Promienista 48A, 60-289 Poznań, tel. +48 61 868 33 95, email: biuro@diamantas.pl
114 1 14 NK 51 (1/2011)
www.RynekKamienia.pl
Kamień - Stone
Komunikacja targowa
CZASOPISMO PROFESJONALISTÓW
Styczeń/Luty (nr 51) 1/2011
Relacja z Poznania s. 30
8I¿FL &RPPHUFLDOL HG $VVLVWHQ]D &OLHQWL 9LD 0DUWLUL GHOOD /LEHUWj &RORUQR 3DUPD ,WDO\ 7HO )D[ YHUGH ZZZ FDJJLDWL LW LQIR#FDJJLDWL LW
Styczeń/Luty 2011 / NR 51
Matthews International S.p.A. 6HGH /HJDOH HG 8I¿FL 'LUH]LRQDOL 9LD 0DUWLUL GHOOD /LEHUWj &RORUQR 3DUPD ,WDO\ 7HO )D[ ZZZ PDWZ LW LQIR#PDWZ LW
Codziennie nowa porcja informacji
Nowy Kamieniarz
s. 54
Il disegno della villa
Działania po imprezie s. 44
|
Zespołowy projekt targowy s. 84
bezpłatny
|
nakład - 5500 egz.
|
ISSN 1899-3419
PODSUMUJMY ROK
2010
s. 14
R
E
K
L
A
M
A
10 lat na rynku
Centrum Kamieniarskie CHIN-KA, 58-150 Strzegom, ul. Niepodległości 22 tel. 74 855 37 37, tel./fax 74 855 53 75, www.graniro.pl, e-mail: chinka@graniro.pl