4 minute read

Nawierzchnia wśród drzew

Działka pod budowę domu jednorodzinnego ma na swoim terenie drzewa? Doskonale! To świetna okazja do wzbogacenia i urozmaicenia naszej posesji. Przy projektowaniu nawierzchni wystarczy zadbać o wierność kilku zasadom. Mogłoby się wydawać, że szczytem marzeń większości inwestorów planujących budowę domu jednorodzinnego jest płaska działka o dobrych proporcjach, pozbawiona jakichkolwiek dodatkowych elementów, takich jak na przykład duże, stare drzewa. Projektant i inwestor mają wtedy absolutną dowolność, zarówno przy kształtowaniu bryły budynku i jego lokalizacji, jak i przy projektowaniu zagospodarowania działki. Dobór nawierzchni brukowanych ogranicza się wtedy jedynie do odpowiedniego zestawienia kształtu, koloru, faktury kostki i elementów dodatkowych oraz wymyślenia układu nawierzchni zgodnego z wizją projektanta, a także gustem i możliwościami inwestora. Następnie trzeba tylko przetransponować ideę w rzeczywistość – co przy sprawnej ekipie wykonawczej również nie nastręcza problemów.

ZAMIAST SADZIĆ NOWE – ZADBAJMY O JUŻ ROSNĄCE Co jednak, jeśli na działce znajdują się drzewa, których inwestor (czy to ze względów finansowych, estetycznych, czy sentymentalnych) nie chce się pozbyć? Albo wręcz okaże się, że można je doskonale wykorzystać do wzbogacenia projektu? W zasadzie nic wielkiego. Do elementów opisanych wyżej należy po prostu dołożyć kilka nowych zasad, które muszą zostać uwzględnione przy projektowaniu. Warto również

skonsultować się z projektantem zieleni w celu określenia optymalnych parametrów i ewentualnych szczególnych wymagań, jakie może przed nami postawić posiadany gatunek drzewa. Należy do nich na przykład specjalne nawożenie, które pomoże roślinie przetrwać trudny czas budowy. Kwestie przyrodnicze pozostawmy jednak dendrologom, a w tym tekście zajmijmy się projektowaniem nawierzchni brukowanych w sąsiedztwie drzew. Zarówno drzewa bowiem, jak i bruk w ich pobliżu mają pewne wymagania, o których warto wiedzieć przed przystąpieniem do procesu projektowego i rozpoczęciem prac.

ZABEZPIECZMY PRZYSZŁĄ OZDOBĘ OGRODU Prace można podzielić na dwie grupy. Pierwszą jest odpowiednie zabezpieczenie drzewa na czas wykonywania robót budowlanych. Podstawą jest tu osłonięcie pnia. Najczęściej używa się do tego osłon z desek powiązanych drutem, które doskonale chronią nawet przed kolizjami z ciężkim sprzętem budowlanym. Druga kwestia to zabezpieczenie systemu korzeniowego przed przesuszeniem lub przemarznięciem w trakcie wykonywania prac ziemnych. W praktyce oznacza to, że prace przy korzeniach drzew należy wykonywać możliwie sprawnie i szybko, a odsłonięte korzenie okrywać warstwą torfu i tkaniną jutową. Nie wolno również składować pod drzewami materiałów budowlanych. Dotyczy to szczególnie cementu, wapna i gruzu – większość drzew bardzo źle znosi glebę wapienną.

NIECH BRUK POZWOLI ROSNĄĆ Druga grupa to wytyczne czysto projektowe. Do prawidłowego rozwoju drzewa potrzebują wody (o czym większość z nas pamięta), ale także dostępu powietrza do systemu korzeniowego (o czym z kolei większość zapomina). Nawierzchni brukowanej nie należy więc doprowadzać do samego pnia. Najlepiej, jeśli bruk będzie się znajdował w odległości ok. 1 m od pnia. Zapobiegnie to również w przyszłości podnoszeniu nawierzchni przez rozrastający się system korzeniowy. Warto również przewidzieć zastosowanie dodatkowych elementów napowietrzających glebę i doprowadzających wilgoć. Najprostszymi są wkopane w ziemię rękawy jutowe wypełnione keramzytem. Spadki nawierzchni muszą być skierowane w stronę pnia (w żadnym wypadku od niego). Nie powinniśmy również w trakcie prac odcinać grubych korzeni – poza oczywistym osłabieniem rośliny stanowi to również zagrożenie dla jej stabilności – a więc pośrednio dla naszego bezpieczeństwa. Raczej unikajmy zmiany poziomu gruntu w bezpośrednim sąsiedztwie pnia. Jeśli jednak jest to konieczne,

należy przestrzegać podstawowych zasad. Podwyższenie poziomu gruntu z reguły skutkuje pogorszeniem wymiany gazowej i dostępu wody. Efektem może być zamieranie i gnicie korzeni. Aby tego uniknąć, należy starannie oczyścić teren pod koroną z zanieczyszczeń, a nasyp uformować w łagodną nieckę opadającą w kierunku pnia. Jeśli to niemożliwe, warto rozważyć wykonanie uskoku z użyciem np. elementów palisady. W samym nasypie powinien się znaleźć system napowietrzania w postaci pasm żwiru ciągnących się promieniście od korony. Z kolei obniżenie terenu powoduje obsychanie korzeni i narażenie ich na przemarzanie. Aby tego uniknąć, uskok należy formować jak najdalej od pnia. Odsłonięte korzenie trzeba przyciąć, zaimpregnować i obłożyć kompostem lub ziemią urodzajną, a następnie osłonić tkaniną jutową lub matą słomianą. Do obudowy uskoku również można użyć elementów palisady. Warto w tym wypadku zabezpieczyć jej zewnętrzną stronę (między palisadą a matą) folią zapobiegającą przerastaniu korzeni. ■

Źródło: Buszrem

Zabezpieczenie drzewa na placu budowy (rys. Buszrem) 1. Drzewo 2. Osłona z desek związanych drutem 3. Obszar, w którym nie mogą być składowane materiały budowlane 4. Wykop wykonany na najkrótszy możliwy czas niezbędny do wykonania prac 5. Odsłonięty system korzeniowy zabezpieczony przed wysychaniem Drzewo na tarasie podniesionym w stosunku do pierwotnego poziomu gruntu (rys. Buszrem) 1. Drzewo 2. Niecka łagodnie obniżająca się w kierunku pnia 3. Palisada użyta w celu ustabilizowania uskoku terenu 4. Krawężnik, granica skarpy 5. Oryginalny poziom terenu 6. Poziom tarasu

5

2 3 4 1

2 3 4 5

Drzewo na tarasie wykonanym na oryginalnym poziomie terenu. Nieco zbyt mała powierzchnia odkrytej ziemi dookoła pnia zrekompensowana zastosowaniem pasa kostki ażurowej (rys. Buszrem) 1. Drzewo 2. Pas kostki ażurowej 3. Nawierzchnia tarasu; spadki skierowane w stronę pnia drzewa tak, aby zapewnić właściwe podlewanie 4. Krawężnik

5. Ziemia dookoła pnia 1

2

6

3 4 5

This article is from: