Wiadomości Handlowe, nr 150, listopad-grudzień 2015

Page 1




ZGŁOŚ SWÓJ SKLEP DO KONKURSU MARKET ROKU 2016 Trwa przyjmowanie zgłoszeń do dziewiątej edycji konkursu Market Roku na najlepsze sklepy spożywcze. Podobnie jak w ubiegłym roku ten zaszczytny tytuł będzie można zdobyć w czterech kategoriach:  Mały i średni sklep spożywczy (do 100 mkw.)  Duży sklep spożywczy (101-300 mkw.)  Supermarket (301-2500 mkw.)  Hipermarket (powyżej 2500 mkw.). Warunkiem udziału w plebiscycie jest przesłanie na adres redakcji (ul. Rolna 195, 02-729, Warszawa) wypełnionego kwestionariusza. Przedstawiciele redakcji, wyposażeni w kamery i aparaty fotograficzne, odwiedzą wytypowane placówki, które legitymują się najlepszymi wynikami finansowymi i wyróżniają się na tle konkurencji. Redakcja nominuje do udziału w finale po pięć placówek w każdej kategorii, a niezależne jury złożone z ekspertów wskaże zwycięzców. O tym, kto wygrał, dowiemy się wiosną 2016 roku w trakcie IX Kongresu Market Roku i Drogeria Roku 2016. Termin przyjmowania zgłoszeń upływa 31 stycznia 2016 r. Zachęcamy do jak najszybszego przesyłania wypełnionych kwestionariuszy!

NIJ WYPEŁ I IJ! ODEŚL

KWESTIONARIUSZ ZGŁOSZENIOWY

NAZWA I ADRES SKLEPU

POZYCJONOWANIE SKLEPU

(zasięg, profil i siła nabywcza klientów, polityka cenowa itp.)

Nazwa firmy Ulica Kod pocztowy, miejscowość Tel./fax E-mail

SZKOLENIA I SYSTEM MOTYWACJI PRACOWNIKÓW

Imię i nazwisko kierownika/właściciela

KATEGORIE 1. Mały i średni sklep spożywczy (powierzchnia sprzedaży do 100 mkw.) 2. Duży sklep spożywczy (powierzchnia sprzedaży 101-300 mkw.)

PROSZĘ WYMIENIĆ POWODY, DLA KTÓRYCH SKLEP POWINIEN ZOSTAĆ MARKETEM ROKU?

3. Supermarket (powierzchnia sprzedaży 301-2500 mkw.) 4. Hipermarket (powyżej 2500 mkw.)

1)

UWAGA! Sklep musi działać od minimum 12 miesięcy. Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest wypełnienie kwestionariusza w całości. Dane finansowe w kwestionariuszu należy podać w tysiącach złotych, z dokładnością do jednego miejsca po przecinku.

2) 3)

OBSŁUGA KLIENTÓW

DANE SKLEPU

Proszę wymienić ponadstandardowe działania w tej dziedzinie

Data otwarcia Kiedy rozbudowany/zmodernizowany Powierzchnia sprzedaży

(mkw.)

Liczba zatrudnionych (w przeliczeniu na pełne etaty)

ARANŻACJA SKLEPU

Lokalizacja i otoczenie konkurencyjne

Jakimi cechami/szczegółami aranżacji wewnętrznej sklep się wyróżnia? (wysokość regałów, oświetlenie, ustawienie pojedynczych mebli, prowadzenie klienta itp.)

DANE EKONOMICZNE*

WSPÓŁPRACA Z DYSTRYBUTORAMI

Całkowity obrót za I poł. 2015 roku Całkowity obrót w 2014 roku

netto netto

Które ogólnopolskie hurtownie C&C i serwisowe oraz hurtownie regionalne są Waszym zdaniem najlepsze?

brutto

1) Cash & Carry

brutto

2) Serwisowe

Miesięczny obrót netto (średnia za ostatnie 12 m-cy) z 1 mkw. powierzchni sprzedaży

3) Hurtownie regionalne

Średnia wartość koszyka zakupów Przeciętna marża netto Liczba artykułów Nazwa programu komputerowego wspierającego sprzedaż

* dane tylko do wiadomości jury

Średnia liczba klientów tygodniowo

Pieczątka sklepu i podpis





REKLAMA

w numerze:

Zobacz Êwi´ta oczami dziecka! Nowość!

uluBiona marka

12-21 | Te marki kochają konsumenci!

Sprawdź, które marki zwyciężyły w ogólnopolskim badaniu konsumenckim ULUBIONA MARKA 2015 – Wybór Konsumentów®. Zamieszczamy obszerną relację z uroczystości wręczenia prestiżowych statuetek oraz informację o badaniu

Handel

22 | Biedronka pyta,

dostawcy się boją

Czołowa sieć handlowa nieoczekiwanie poprosiła dostawców o ocenę jakości współpracy. Czy to kolejna forma wywierania nacisku, czy wyraz troski o dobre kontakty z partnerami handlowymi?

22 | Małe sklepy

wielkich sieci

Czy perspektywa obłożenia sklepów wielkopowierzchniowych podatkiem obrotowym skłania sieci handlowe do inwestowania w małe, kompaktowe formaty? Zainteresowani na razie milczą

liczba miesiąca

720mln zł pOdatku oBrotowego mOże zapłacić

Biedronka INFORMACJA HANDLOWA

Niniejsze ogłoszenie jest wyłącznie informacją handlową i nie stanowi oferty w rozumieniu Kodeksu Cywilnego. Ferrero Polska Commercial Sp. z o.o. nie odpowiada za ewentualne błędy lub nieaktualność ogłoszenia.

24 | Będzie szturm

Biedronek na galerie?

Coraz częściej operatorem spożywczym w galeriach handlowych jest Biedronka. Czyżby Portugalczycy zwietrzyli szansę na przyspieszenie tempa ekspansji?

25 | Carrefour

reanimuje hipermarkety

Powstający w Poznaniu hipermarket Carrefour może przywrócić wiarę branży w duży format. Pod warunkiem że i u nas sprawdzą się rozwiązania, które detalista przetestował we Francji

28 | Związkowcy

kontra Biedronka

Trzy związki zawodowe działające w portugalskiej sieci jednym głosem domagają się poprawy warunków

29 | Muszkieterowie

pewniejsi w grupie

Najpewniej do lutego UOKiK powinien wydać decyzję w sprawie złożonego przez Muszkieterów wniosku dotyczącego powołania silnej grupy zakupowej. Mogłaby ona m.in. przyspieszyć rozwój rynku żywności bio

32 | Muzyka w Lidlu Po dopracowaniu asortymentu czołowi dyskonterzy poprawiają jakość obsługi

34 | Bag-Pol coraz silniejszy na Mazowszu

Znany m.in. z dystrybucji nabiału Bag-Pol przejmuje wyspecjalizowaną w słodyczach hurtownię Pylkow i wchodzi w struktury Polskiej Sieci Handlowej Unia

36 | Inwestują,

gdy są pewni sukcesu

Działające na Mazowszu Delikatesy M&L dobrze radzą sobie nawet w miejscach, w których wcześniej nikomu nie wychodziło. Jak to robią?

37 | Koszty

kontra wizerunek

Utrzymywanie całodobowej sprzedaży stało się dla niektórych sieci irracjonalne z ekonomicznego punktu widzenia. Warto jednak spojrzeć na nią nie tylko przez pryzmat kosztów, ale jako na budowanie wizerunku sklepu INFORMACJA HANDLOWA


spis treści

39 | Strefa bistro

46 | W kogo bije sprzedaż

W wybranych salonach Top-Press pojawią się m.in. przekąski i gorące napoje. Oferta gastronomiczna ma przyciągnąć klientów i zwiększyć potencjał biznesowy placówek

Jakie będą skutki tego, że odchodzący minister rolnictwa poluzował przepisy regulujące bezpośrednią sprzedaż żywności pochodzenia zwierzęcego?

w Kolporterze

bezpośrednia

szkolenie

40 | Stacje Shell

niczym sklepy osiedlowe

Koncern Shell modernizuje sklepy na stacjach paliw. Firma zaprojektowała aż cztery koncepty placówek. Każdy z rozbudowaną ofertą spożywczą

47 | Pierwszy gasi światło Odpowiedzialność za środowisko jest dziś jednym z powszechnie powtarzanych haseł. Niektóre sieci handlowe już przeszły od haseł do działań. I oszczędzają.

41 | Nierentowny Drive

kosmetyki i cHemia

E.Leclerca

E.Leclerc przerwał w polskich sklepach testy projektu Drive. Nie oznacza to, że wycofuje się z e-commerce. W najbliższych latach wyda miliard euro na cyfryzację i nowe kanały sprzedaży

55 | Kosmetyki dla mężczyzn Mężczyźni przeznaczają na produkty do pielęgnacji ciała 780 mln zł rocznie. Najwięcej na dezodoranty, ale bardzo szybko rośnie także rynek szamponów i żelów do mycia

42 | Dwa oblicza

plastikowej butelki

Temat kaucjonowania i recyklingu opakowań powraca jak bumerang co kilka lat. Tym razem może nastąpić przełom – za sprawą Komisji Europejskiej, która opracowuje dyrektywę nt. gospodarki o obiegu zamkniętym

prawo

56 | Biedronka, największy wróg Rossmanna?

Dyskonterzy rozbudowali półki z chemią i kosmetykami, tym samym wchodząc w kolizję z czołową siecią drogeryjną. Co z tego wyniknie?

wszystko o chemii i kosmetykach

45 | Podatek obrotowy

dla małych i dużych?

57-61 | Obszerna relacja z III Forum Branży

Jest bardzo prawdopodobne, że podatek obrotowy, zwany podatkiem od hipermarketów, zapłacą właściciele wszystkich sklepów o powierzchni sprzedaży ponad 250 mkw.

Kosmetyczno-Chemicznej, konferencji producentów i handlu

REKLAMA

INFORMACJA HANDLOWA

REKLAMA

asortyment

63 | Baterie ważne w grudniu

Przed Bożym Narodzeniem opłaca się wzbogacić ofertę baterii. Kupuje je wtedy dużo więcej osób niż zwykle

REKLAMA

tecHnologie

64 | Cyfrowa rewolucja

puka do drzwi sklepów

Nowoczesne technologie zmieniają handel. O tym jak bardzo opowiadali uczestnicy konferencji SAP SME Summit we Frankfurcie nad Menem

64 | Remanent

REKLAMA

nie musi boleć

Program do inwentaryzacji ułatwił życie niejednemu detaliście. Sprawdź, jakie są jego zalety

C ia stec z k owe M

po godzinacH

ii | Na zakupach

z piękną Francuzką

Elisabeth Duda wyjaśniła nam m.in., dlaczego w sklepie zawsze wybiera najbrzydsze marchewki i obite pomidory

REKLAMA

nowe produkty

Vi-Viii | Napoje, słodycze, alkohole, artykuły

chemii gospodarczej – producenci pod koniec roku wprowadzili do sprzedaży sporo ciekawych nowości. Sprawdź, które warto zamówić jeszcze przed świętami

REKLAMA

REKLAMA

C

M

Y

TAK ŁATWO, TAK SMACZNIE, TAK JESZCZE NIE BYŁO!

CM

MY

CY

CMY

55

K

REKLAMA

iniary_Krajanka_Handel_teaser 60x50 v1 prod.indd 1

REKLAMA

18.11.2015 13:42

REKLAMA

Zobacz Êwi´ta oczami dziecka! Nowość!

i k olajki


REKLAMA

zdaniem redaktora Grzegorz Szafraniec gszafraniec_wiadomoscihandlowe@wp.pl

Biedronka?

rdzeNNie pOlska i najtaŃsza

D

uże miasto, blokowisko na 20 000 mieszkań‑ ców. Sieć handlowa jest tu gęsta, zróżnico‑ wana i utrwalona: mała galeria handlowa, trzy supermarkety znanych sieci, kilka marketów lokalnych, mnóstwo małych sklepików osiedlowych, ryneczek, a do najbliższego hipermarketu zaledwie dwa kilometry. Przy jednej z dróg tranzytowych rusza budowa kolejnego obiektu handlowego. Po osiedlu niesie się szmerek: będzie Bieda! [potoczne określe‑ nie Biedronki – red.]. Napięcie rośnie proporcjonalnie do postępu prac na budowie. W dniu inauguracji do dyskontu walą tłumy, kolejki sięgają środka sali sprzedaży, wolnych wózków brak, trzeba czekać. Tuż obok dyskontu stoi działający „od zawsze” market regionalnej sieci. Ruch niewielki. Właściciel przyznaje, że obroty z dnia na dzień spadły mu o kilkadziesiąt procent. Nawet ci kupcy, którzy niedawno przeko‑ nywali, że na bliskości Biedronki, Lidla czy Netto ich sklepy mogą zyskać, dziś często zmieniają zdanie. Przez kilka dni w rozmowach na osiedlowych alejkach dominuje temat nowego dyskontu. Co ciekawe, ludzie chwalą się przede wszystkim upo‑ lowanymi w promocjach... artykułami przemysło‑ wymi. Cenne zdobycze to piekarnik elektryczny, komplet garnków, odkurzacz. Większość dałaby się

pokroić za to, że Bieda jest rdzennie polska i bez‑ konkurencyjna cenowo. Nic dziwnego, bo dyskon‑ terzy wydają krocie na tworzenie wizerunku tanich sieci. Tylko w I kwartale br. Lidl przeznaczył na to aż 99 mln zł, a Biedronka niemal 58 mln. To 60 proc. wydatków reklamowych wszystkich sieci spożyw‑ czych. Niskie ceny na półce nie są najistotniejsze, o wiele ważniejsze jest to, że do klientów dociera komunikat: u nas kupisz najtaniej! Od właścicieli małoformatowych sklepów od lat sły‑ szymy, że z dyskontami bardzo trudno konkurować, bo: „wymuszają od producentów kosmicznie wyso‑ kie upusty i opłaty dodatkowe”, „stosują dumping”, „uchylają się od płacenia podatków”. Dziś do tej listy zarzutów dochodzi jeszcze jeden – „wcale nie są takie tanie, jak się chwalą”. Jako dowód detalista prowa‑ dzący kilka ponadstumetrowych sklepów otwiera mi tabelę w Excelu, w której od roku porównuje ceny 50 markowych produktów w swojej placówce i w Biedronce. Przeciętnie ponad 40 pozycji u dys‑ kontera jest droższych. Mój rozmówca przekonuje, że tańsze są tylko marki własne, ale powątpiewa w ich jakość. Podsuwa mi zdjęcie krążącej w sieci etykie‑ ty ze składem „lodów deserowych” pewnej marki własnej. Główny składnik to woda plus kilkanaście

złoty strzał, czyli ciemna strona... Dalszy ciąg ze strony 3 po trochu wystawia się korekty, żeby wyrównać dokumenty z rzeczywistymi stanami magazynowymi. Słyszałem, że są i tacy giganci, którzy wystawiają faktury na nieistniejące firmy!

Drugi obieg, czyli superokazje

Słodkich Âwiàt ˝yczy

Powyższe mniej czy bardziej legalne kombinacje mają charakter, można powiedzieć, detaliczny. Jest też kombinacyjny hurt. Od paru co najmniej lat na‑ rasta zjawisko tzw. złotych strzałów, inaczej supero‑ kazji. Powinno ono zaniepokoić wszystkich, bowiem ze względu na dużą skalę i powszechność mocno destabilizuje cały rynek. Otóż średniego i wyższego szczebla menadżerowie ds. sprzedaży – przyciśnięci do muru targetami nie do zrealizowania – pod koniec okresu rozliczeniowego sprzedają całe partii pro‑ duktów po cenach absolutnie minimalnych, czasem poniżej kosztów, w ilościach liczonych na tiry. Aby nie psuć sobie rynku, starają się upchnąć towar gdzieś poza swoim regionem, najlepiej takiemu odbior‑ cy, z którym regularnie nie współpracują. Z relacji naszych rozmówców wynika, że powstała już cała sieć takich niby‑podhurtów, które specjalizują się w skupowaniu i szybkiej odsprzedaży dużych partii towarów w maksymalnie niskich cenach.

– Dużo jeżdżę po kraju i byłem osobiście świadkiem sytuacji, gdy pewien dystrybutor z południa Polski sprzedał kilkadziesiąt palet czekolady w cenie o ponad połowę niższej od regularnej. Odbiorcą była jakaś mała hurtownia, o której wcześniej nie słyszałem. Dwa dni później byłem na Wybrzeżu i ku swojemu zdziwieniu zobaczyłem w sklepach pewnej sieci czekoladę tej samej marki w superpromocji. Cena na półce była niższa niż cena zakupu w naszej gazetce. Idę o zakład, że to była ta sama partia towaru – relacjonuje pe‑ wien menadżer sieci franczyzowej. To, że istnieje równoległa sieć dystrybucji „złotych strzałów”, po‑ twierdzają kupcy. – Przyznaję, że jeśli do dziś trzymam się na powierzchni, to w znacznej mierze dzięki takim superokazjom. Szacuję, że stanowią nawet 15 proc. obrotów w moim sklepie, ale ważniejsze jest, że bardzo atrakcyjne promocje pomagają mi utrzymać klientów. Pokazuję, że mogę mieć ceny niższe niż w dyskontach. Znaczenie marketingowe takiej oferty jest nie do przecenienia – przyznaje właściciel średniej wielkości sklepu z okolic Łodzi. Inny kupiec podaje wymowny przykład: – Przed ostatnią Wielkanocą udało mi się zdobyć majonez, który normalnie kupuję po ponad 4 zł netto, w cenie 2,50 zł brutto! Kupiłem całą paletę i wszystko sprzedałem jeszcze przed świętami, do tego z pokaźnym zyskiem. Gdzie kupiłem? Nie powiem! Konrad Kaszuba


Hand el

dodatków „E”, spulchniacze, wzmacniacze smaku, stabilizatory itd. W sumie 29 składników. Śmietana występuje w śladowych ilościach. Od czasów handlującej wyłącznie markami wła‑ snymi francuskiej sieci Leader Price, nazywanej z niemiecka Leader Scheißem (na cześć wątpliwej reputacji towarów na półkach), jakość artykułów private labels systematycznie się poprawia i jest już dziś z reguły na akceptowalnym poziomie. Dyskon‑ terzy zarzekają się, że regularnie przeprowadzają audyty u dostawców i pewnie tak jest. Biedronka pochwaliła się nawet, że w 2014 roku ograniczyła w artykułach spożywczych marki własnej zawartość szkodliwych dla zdrowia w nadmiarze substancji. Chodzi o 38 ton soli, ponad 250 ton różnego rodza‑ ju tłuszczów i przeszło 120 ton cukru. Akcja godna pochwały, a liczby robią wrażenie. Można jednak zadać pytanie: co jedliśmy do tej pory? Co prawda dyskonty spuściły nieco z tonu, ale ten format wciąż połyka kolejne kęsy rynkowego tortu, podczas gdy liczba małych firm handlowych systema‑ tycznie maleje, i to w niepokojącym tempie. Jak każda rynkowa nierównowaga, nadreprezentacja dyskontów w handlu może mieć przykre następstwa. Zagraża mniejszym producentom, ale także dużym koncernom – już dziś wielu wytwórców żywności czy chemii go‑ spodarczej skarży się na dominującą pozycję wielkich sieci handlowych, które przejmują nieproporcjonalnie dużą część marży. Mniej sklepów to dla producentów mniej potencjalnych odbiorców, dla pracowników mniej miejsc pracy, a dla klientów w dłuższej perspek‑ tywie ograniczona oferta produktów, zmniejszenie się dostępności towarów markowych – a przy tym wcale niekoniecznie niższe ceny.

sOjusz zakupOwy

aucHan i makro Grupa Auchan oraz Makro Cash & Carry podpisały umowę o współpracy zakupowej w Polsce. W ostatnich miesiącach firmy zawarły podobne sojusze na rynkach francuskim i rumuńskim. Zgodnie z porozumieniem, Makro Cash & Carry Polska deleguje Auchan Polska prowadzenie negocjacji z do‑ stawcami w 2016 roku. Dotyczyć to będzie wybranych produktów i dostawców, głównie międzynarodowych korporacji. Współpraca, oparta na uzupełniających się działalnościach biznesowych, ma na celu „zapewnie‑ nie konkurencyjności profesjonalnych klientów Makro oraz zwiększenie potencjału zakupowego konsumen‑ tów będących klientami sieci Auchan”. Makro C&C oraz Auchan pozostają w pełni odpowiedzialne za swoje własne strategie handlowe w Polsce, w tym za polity‑ kę cenową, ofertę produktową i marketingową. Przypomnijmy, że pod koniec 2014 roku Grupa Auchan i Grupa Metro poinformowały o zawiązaniu międzyna‑ rodowego partnerstwa w zakresie zakupów. Centrale obu firm zawarły wówczas dwie umowy. Pierwsza do‑ tyczyła wspólnych negocjacji z nowymi dostawcami na poziomie globalnym, a druga obejmowała wspól‑ ny zakup międzynarodowych usług oraz produktów non‑food, które będą sprzedawane przez obie grupy niezależnie. Z umów wyłączono elektronikę. Auchan jest w Polsce od 1996 roku. To firma prywat‑ ną, której kapitał w 89 proc. należy do Stowarzyszenia Rodziny Mulliez, a w 11 proc. do pracowników w ra‑ mach akcjonariatu pracowniczego. W Polsce koncern zarządza 50 hipermarketami (dane na koniec listopa‑ da br.), dając zatrudnienie ponad 14 000 osób. Makro Cash & Carry jest liderem samoobsługowego handlu hurtowego. Nad Wisłą działa od 1994 roku, posiada 41 hal (w tym już 11 mniejszego formatu). Ich łączna powierzchnia sprzedaży wynosi około 300 000 mkw. Makro Cash & Carry Polska zatrudnia ponad 5500 osób. (AU)

Drodzy Czytelnicy,

radosnych, spokojnych, pełnych ciepła i nadziei świąt Bożego Narodzenia, a także wielu sukcesów w nadchodzącym 2016 roku życzą „Wiadomości Handlowe”. Mamy dla Was prezenty: do tego numeru dołączyliśmy dwie fachowe publikacje: „Praktyczny Przewodnik Detalisty – Boże Narodzenie” i „Praktyczny Przewodnik Detalisty – Alkohole”. Niech zawarte w nich porady i wskazówki pomogą Wam zarabiać więcej. Do siego roku! Redakcja „Wiadomości Handlowych” REKLAMA

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

9


REKLAMA

TELEWIZJA PRZEGRYWA Z RADIEM

Najwięksi detaliści

zwiększają nakłady

na reklamę

Raporty Instytutu Monitorowania Mediów pokazują, że nasila się konkurencja wśród wielkich sieci handlowych. Zmienia się też medialna geografia – coraz ważniejsze, jeśli chodzi o marketing, są media społecznościowe. Fot. 123RF

J

ak wynika z raportów Instytutu Monitoro‑ wania Mediów, sieci detaliczne zwiększają na‑ kłady na reklamę w me‑ diach. Jeśli uwzględnić sezonowe fluktuacje, moż‑ na mówić o zarysowaniu się trwałego trendu. W I kwartale 2015 roku detaliści wydali na pro‑ mocję prawie 284 mln zł. To o około 49 mln mniej niż kwartał wcześniej – tradycyjnie IV kwartał każdego roku to szczyt zakupowy, a więc tak‑ że reklamowy – ale aż o 93 mln więcej niż rok To nie Biedronka, tylko Lidl wydaje na reklamę najwięcej i nie telewizja, temu. W sumie pierwsza a radio jest największym reklamobiorcą dziesiątka największych reklamodawców zain‑ westowała w reklamę około 256 mln zł. Peletonowi stanęły również Tesco i Biedronka, która tym razem zdecydowanie przewodził Lidl, który zapłacił blisko była trzecia. Top 10 reklamodawców wyłożył łącznie 99 mln zł. Druga na podium Biedronka wyłożyła nieco 277 mln zł (więcej o około 11 mln zł). ponad połowę mniej (prawie 58 mln zł). W tyle za nimi pozostało Tesco z budżetem na poziomie 25 mln zł. Telewizja już nie rządzi W II kwartale br. sieci handlowe wyasygnowały Przez lata największym reklamobiorcą – jeśli cho‑ na reklamę ponad 308 mln zł. To o około 24 mln dzi o stronę finansową – była telewizja. Domina‑ więcej niż kwartał wcześniej, a w porównaniu do cja tego medium wyraźnie się kończy. Jak wynika analogicznego okresu sprzed roku budżety wzrosły z danych IMM, w I kwartale radio z przychodami o 36 mln zł. W żółtej koszulce lidera znowu jechał Lidl ponad 134 mln zł wyprzedziło telewizję, która za‑ z budżetem 121 mln zł, a tradycyjnie już na podium robiła około 131 mln zł.

Wydatki reklamowe w prasie radiu i telewizji (w zł)

Liczba publikacji w mediach

Obecność sieci handlowych w mediach – I kwartał br.

Źródło: Instytut Monitorowania Mediów


HANDEL

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

Żelazna konsekwencja sieci handlowych

Konferencja Handlowa Fresh Convenience 2016

Choć wśród reklamodawców z branży handlowej największe wydatki nadal związane są z telewizją, to systematycznie od kilku lat rosną nakłady na obec‑ ność w stacjach radiowych. Wszystko wskazuje na to, że druga połowa roku będzie rekordowa, a sieci handlowe nie będą oszczędzać na promocji na fa‑ lach eteru. W reklamach telewizyjnych, radiowych i prasowych do znużenia powielany jest sprawdzony schemat, wedle którego największe wydatki w pierw‑ szym kwartale roku wiążą się z reguły z produktami na wielkanocny stół, drugi kwartał upływa pod zna‑ kiem majówek i wyrobów na grilla, trzeci to promo‑ cja artykułów szkolnych, a czwarty – gorączkowe przygotowania do Bożego Narodzenia. Łukasz Jadaś, ekspert Instytutu Monitorowania Mediów

15 stycznia w Ożarowie Mazowieckim (Mazurkas Conference Center & Hotel) odbędzie się Fresh Convenience 2016. To spo‑ tkanie fachowców poświęcone zagadnieniom handlu daniami gotowymi i produktami convenience, pojawią się na nim osoby profesjonalnie zajmujące się zakupem i sprzedażą tego typu wyrobów. Impreza skupi przedstawicieli sieci handlowych, hurtowni, eksporterów oraz importerów z Polski i zagranicy. Uczestnicy będą mogli pogłębić wiedzę podczas kilku inte‑ resujących wykładów. Przewidziano również bezpośrednie

W II kwartale br. telewizja miała z reklam minimalnie więcej pieniędzy niż radio. Na reklamę telewizyjną sieci handlowe wydały łącznie ponad 147 mln zł, zaś na reklamy radiowe 144 mln zł. Stacje telewizyjne najwięcej zyskały dzięki reklamom Lidla (prawie 70 mln zł). Drugi pod względem wydatków w tele‑ wizji Carrefour wyasygnował 21 mln zł. Wśród reklam radiowych również królowały te dwie sieci, inwestu‑ jąc odpowiednio 50 i 20 mln zł. Coraz większą rolę jako nośnik treści reklamowych odgrywa internet. I nie chodzi tutaj o zwykłe re‑ klamy zamieszczane na portalach informacyjnych czy tematycznych. Najbardziej dynamicznym – i za‑ pewne najbardziej przyszłościowym – trendem wydaje się być to, że firmy promują się na portalach społecznościowych.

Promocja reaktywna

To zupełnie nowe zjawisko i nowe wyzwanie dla firm. Zamiast jednostronnego przekazu mamy do czynienia z interakcją na linii firma – klient. Zamiast prezentowa‑ nia zalet produktu czy oferty handlowej – takiego jak

W I kwartale br. sieci handlowe wydały na reklamę prawie 284 mln zł. aż o 93 mln więcej niż rok temu promocje czy wyprzedaże – firmy starają się wciągnąć klientów do dialogu, pobudzić ich aktywność, zachę‑ cają do wyrażania opinii i dzielenia się wrażeniami. Sieci handlowe próbują powiązać akcje reklamowe z oddziaływaniem na internetowe społeczności. Jak podaje IMM, Tesco zadało pytanie: „Z kim chciałbyś spotkać się przy grillu i dlaczego?”, i uzyskało mnóstwo odpowiedzi. Czytelnicy i bibliofile zwrócili uwagę na akcję „Dwa miliony książek w cenie 4,99 zł” przygo‑ towaną przez sieć Biedronka. Lidl stał się bohaterem filmów i relacji z dnia, w którym w sklepie pojawiły się popularne letnie klapki Crocsy. Uczestnicy social mediów chętnie wymieniają się informacjami o atrakcyjnych promocjach czy wyprzedażach, niejako samoczynnie wzmacniając i rozszerzając oddziaływanie treści promocyjnych. Warto jednak uważać, bo media społecznościowe to narzędzie potężne, ale obosieczne – gdy dojdzie do wpadki, koszty mogą być poważne. Przekonali się o tym m.in. producenci Wódki Żytniej czy piwa Ciechan. Szczegóły w necie. Konrad Kaszuba

REKLAMA

ZZYY S S T T Ó D KKRRÓ AD A A Ł Ł K K SS YY SSM MAKK ZZ LLEEPPSS

IE ALN NIKI R U NATE SKŁAD A R DOB NNIK O Ł B DŁO Ó R NCJI H Ź A T S SUB CYC BEZ RWUJĄ SE KON

11

spotkania z kupcami z sieci handlowych, a do udziału zapro‑ szono przedstawicieli tych największych, m.in.: Auchan, Bie‑ dronki, Marcpolu, Polomarketu, Intermarché, Chaty Polskiej, Słoneczka, Zielonego Marketu, Primu, Dino, Tesco, Carrefoura i Makro. Przez cały dzień na gości będą czekać również stoiska firm handlowych i usługowych. Nasza redakcja objęła konfe‑ rencję patronatem prasowym. Szczegóły dotyczące Fresh Convenience 2016 można znaleźć na stronie www.freshcon.pl. (AU)


LAUREACI KONKURSU ULUBIONA MARKA 2015 – WYBÓR KONSUMENTÓW®

konsumenci

kocHają te marki! 16 września w restauracji Belvedere w warszawskich Łazienkach Królewskich zostały ogłoszone wyniki ogólnopolskiego badania konsumenckiego ULUBIONA MARKA 2015 – Wybór Konsumentów. Instytut GfK Polonia zbadał na zlecenie wydawcy „Wiadomości Handlowych” i „Wiadomości Kosmetycznych” aż 520 marek w 53 kategoriach.

metodologia Badania Badanie Ulubiona Marka 2015 – Wybór Konsumentów® zostało przeprowadzone metodą CAWI (Computer Assisted Web Interviewing) z wykorzystaniem GfK Access Panelu. Zastosowano w nim reprezentatywną próbę N=1000 respondentów (losowo-kwotową), uwzględniającą rzeczywistą populację Polaków w wieku 18-65 lat. Głosowali konsumenci, którzy decydują lub istotnie współdecydują o zakupach dla swojego gospodarstwa domowego, zwracają uwagę na marki produktów spożywczych i chemiczno-kosmetycznych oraz używają objętych badaniem kategorii.

T

o była wyjątkowa uroczystość, podobnie jak unikatowe jest samo badanie. Objęło ono reprezentatywną, ogólnopolską próbę 1000 konsumentów, którzy decydują lub istotnie współdecydują o zakupach dla swojego gospodarstwa domowego, zwra‑ cają uwagę na marki artykułów spożywczych i chemiczno‑ ‑kosmetycznych oraz uży‑ wają objętych ankietą kategorii produktów (więcej na temat me‑ todologii w ramce obok). – O tytuł Ulubionych Marek Polaków ubiegało się aż 520 ogólnopolskich, najbardziej rozpoznawalnych marek spożywczych, chemicznych i kosmetycznych, a także sieci drogerii i aptek. Konsumenci wybrali zwycięzców w 53 kategoriach – mówiła podczas konferencji Iwona Szwan, prezes Wydawnictwa Gospodarczego. Grzegorz Szafraniec, wiceprezes i redaktor naczelny „Wiadomości Handlowych”, podkre‑ ślał, że długoterminowe budowanie biznesu na

byciu liderem cenowym to ryzykowna strategia. Liderowanie cenowe zdarza się bowiem, ale nie jest dane na zawsze. Liderowanie w świadomo‑ ści konsumentów jest nieporównanie bardziej bezpieczne i trwalsze. – Nie może być o nim mowy bez silnych i rozpoznawalnych marek. To klejnoty rodowe i fundament strategii każdej z firm reprezentowanych tu dziś przez top menadżerów sektora spożywczego. A mamy w sali elitarne grono ponad 80 prezesów, członków zarządów, dyrektorów marketingu, dyrektorów sprzedaży, dyrektorów ds. rozwoju marki – powiedział Grzegorz Szafraniec, witając gości. Uroczyste ogłoszenie wyników odbyło się w zna‑ nej warszawskiej restauracji Belvedere. Badanie potwierdziło siłę marek, które są mocno zako‑ twiczone w swoich kategoriach (często, choć nie

bez silNych i rOzpOzNawalNych OgólNOpOlskich marek Nie ma mOwy O liderOwaNiu w świadOmOści kONsumeNtów

zawsze, są ich liderami), mają długoletnią trady‑ cję, są regularnie wspierane marketingowo, a ich właściciele wiedzą, że należy prowadzić dialog z konsumentami i robią to umiejętnie. Skomen‑ tował to na scenie krótko i trafnie prowadzący spotkanie Maciej Kurzajewski: – Znam te marki i je cenię, więc nie zaskakują mnie wyniki. Magdalena Zimna z instytutu GfK Polonia wyjaśniła, co kryje się pod pojęciem ulubiona marka. – Ulubiona, tzn. taka, która najlepiej się kojarzy, budzi pozytywne emocje – mówiła. Przy‑ bliżyła także metodologię badania. Zostało ono przeprowadzone metodą CAWI (przez internet). Pracownia badawcza dołożyła wszelkich starań, by respondenci nie mieli żadnych wątpliwości, na którą markę głosują, bo oprócz logotypu po‑ kazywano im również zdjęcia przykładowych produktów. Eksperci z GfK Polonia zadbali o to, by nie zadziałał tzw. efekt pierwszeństwa (lo‑ gotypy i produkty pokazywane jako pierwsze miałyby teoretycznie większe szanse na zwycię‑ stwo), dlatego marki rotowały w ramach swoich kategorii. Uczestnicy badania nie głosowali za‑ tem z automatu – każdy musiał zadać sobie trud i poszukać swojego ulubionego brandu. Eleganckie statuetki odebrali prezesi, członko‑ wie zarządu, dyrektorzy marketingu, dyrektorzy sprzedaży, szefowie PR oraz brand managero‑ wie reprezentujący najważniejsze firmy branży FMCG. Wielu dwu‑, trzy‑, a nawet czterokrotnie powracało na scenę po kolejną statuetkę, po‑ nieważ ich marki triumfowały w kilku katego‑ riach. Rekordzistki, przedstawicielki firmy NIVEA Polska, „zgarnęły” siedem (!) nagród. Wszystkim wyróżnionym gratulujemy! (ATE)



14

uluBiona marka 2015 – wyBÓr konsumentÓw ® ulubiONe marki pOlaków

etycznych”, h”. domości Kosm rzedaży „Wia„Wiadomości Handlowyc an Polska sp or kt re dy rm ej), aży Fo w n ed le rz ow (z sp k Br z łu zy ia Jack Daniel’s Bożena Grac dyrektora dz Gości witały ć (w środku), zastępca nior brand managerem i Elżbieta KyEmilią Wróblewską, se Na zdjęciu z

s Grzegorz na Szwan i wicepreze wi Dry erto podarczego – prezes Iwo Zarząd Wydawnictwa Gos rodę dyrektorom Coca-Cola HBC Polska: Rob gorii) Szafraniec – wręcza nagchowi Wojskowiczowi (ds. rozwoju kate (ds. marketingu) i Wojcie

Menadżer ds. spr wiceprezesem Sozedaży Daria Mulart, w rozmowie „Wiadomości Handkołowa. W tle Grzegorz Szafraniecz dr. inż. Mieczysławem Walkowi akiem, , lowych”, z Beatą Łosiak, PR mana redaktor naczelny gerem w firmie Ho rtex

ińska, Wedel: Magdalena Kos Przedstawiciele LOTTE i Igor Ślebioda, kierownik produktu , ngu keti mar ik own kier

Do restauracji Belvedere w Łazienkach Królewskich przybyli top menadżerowie najsilniejszych marek na polskim rynku

Magdalena Zimna, dyrektor w GfK Polonia, wyjaśniła gościom metodologię badania

Z prawej Jacek Wyrzykiewicz, PR & marketing manager Hochland Polska

adził znany Imprezę prow iej Kurzajewski prezenter Mac

Adam Jęda (z prawej), starszy kierownik marki w CEDC International

Mariola Mirek, communications manager, Procter & Gamble DS Polska

Izabela Ciupińska, manager ds. zarządzania marką Tyskie, oraz Magdalena Cierpiał, sales channel director w Kompanii Piwowarskiej

1. SOKI: TYMBARK 2. NAPOJE NIEGAZOWANE: TYMBARK 3. NAPOJE GAZOWANE: COCA-COLA 4. WODY: ŻYWIEC-ZDRÓJ 5. HERBATY: LIPTON 6. KAWY: JACOBS 7. WINA: CARLO ROSSI 8. PIWA: TYSKIE 9. WÓDKI: FINLANDIA 10. WHISKY: JACK DANIEL’S 11. BATONY: SNICKERS 12. WAFLE: PRINCE POLO 13. CZEKOLADY: MILKA 14. BOMBONIERKI I PRALINY: PTASIE MLECZKO 15. CIASTKA I WAFLE FAMILIJNE: DELICJE 16. ŻELKI I PIANKI: HARIBO 17. PRZEKĄSKI: LAY’S 18. MAKARONY: LUBELLA 19. PRODUKTY SYPKIE: DIAMANT 20. KETCHUPY: PUDLISZKI 21. MAJONEZY: WINIARY 22. MUSZTARDY: KAMIS 23. PRZYPRAWY: PRYMAT 24. GALANTERIA MLECZNA: DANONE 25. MLEKO: ŁACIATE 26. SERY BIAŁE: PIĄTNICA 27. SERY ŻÓŁTE: HOCHLAND 28. MARGARYNY I MIKSY: DELMA 29. PRODUKTY MROŻONE: HORTEX 30. LODY: ALGIDA 31. KABANOSY: SOKOŁÓW 32. PARÓWKI: BERLINKI 33. SZYNKI: SOKOŁÓW 34. ŚRODKI DO PRANIA: PERSIL 35. ŚRODKI DO PŁUKANIA: LENOR 36. PREPARATY DO WC: DOMESTOS 37. TABLETKI I PŁYNY DO ZMYWANIA NACZYŃ: FAIRY 38. KOSMETYKI DO PIELĘGNACJI TWARZY: NIVEA 39. KOSMETYKI DO OPALANIA: NIVEA 40. KOSMETYKI DO PIELĘGNACJI CIAŁA: NIVEA 41. KOSMETYKI DO MYCIA CIAŁA: NIVEA 42. DEZODORANTY: NIVEA 43. KOSMETYKI DO MYCIA I PIELĘGNACJI WŁOSÓW: HEAD & SHOULDERS 44. KOSMETYKI DO STYLIZACJI WŁOSÓW: TAFT 45. FARBY DO WŁOSÓW: PALETTE 46. KOSMETYKI DO MAKIJAŻU UST: RIMMEL 47. TUSZE DO RZĘS: MAYBELLINE NEW YORK 48. PODKŁADY I PUDRY: L’ORÉAL PARIS 49. LAKIERY DO PAZNOKCI: RIMMEL 50. KOSMETYKI DLA MĘŻCZYZN: NIVEA MEN 51. KOSMETYKI DLA DZIECI: NIVEA 52. SIECI DROGERYJNE: ROSSMANN 53. SIECI APTECZNE: DBAM O ZDROWIE


Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

15

Nad prawdziwą iNNOwacją pracuje się latami Rozmowa z Małgorzatą Sieczkowską, dyrektorem marketingu NIVEA Polska NIVEA Polska to część międzynarodowego koncernu Beiersdorf AG. Beiersdorf jest firmą o globalnym zasięgu, posiadają‑ cą ponad 150 oddziałów na całym świecie. Podstawą naszego międzynarodowego sukcesu są silne marki, a najważniejszą z nich jest oczywiście NIVEA. Od jak dawna NIVEA jest w Polsce? Od prawie wieku, a dokładniej od lat 20. minione‑ go stulecia. To marka bardzo głęboko zakorzeniona w Polsce, kojarząca się z lubianym przez pokolenia Kremem NIVEA. Polacy postrzegają NIVEA jako pol‑ ską markę, od zawsze obecną na tutejszym rynku. Jakie produkty rynek kosmetyczny zawdzięcza marce? Od samego powstania NIVEA była kreatorem rynko‑ wych trendów. Badania związane z oferowanymi ko‑ smetykami oraz praca nad ich rozwojem od zawsze odgrywały ważną rolę w Beiersdorfie. Stworzyliśmy globalne standardy. Niepodważalną ikoną jest in‑ nowacyjny, pierwszy na rynku – krem o stabilnej formule, która umożliwiła jego sprzedaż na masową skalę – Krem NIVEA. Niezmiennie jest on naszym najlepiej sprzedającym się produktem. Przełomo‑ wymi osiągnięciami dla rynku były m.in. Odżywcze mleczko do ciała, Balsamy po goleniu NIVEA MEN,

Dezodoranty NIVEA Invisible, które chronią nie tylko skórę, ale dbają również o ubrania, czy Balsamy do ciała pod prysznic, które stworzyły zupełnie nowe segmenty produktów na rynku. Fundamentem innowacyjności są kosztowne badania. Jak dużo przeznacza na nie Beiersdorf? Beiersdorf ma instytuty badawcze w Niem‑ czech, Stanach Zjednoczonych, Japonii, Chi‑ nach oraz w Meksyku. Łącznie zatrudniają prawie 1000 pracowników. W badania i rozwój

w myśl zasady: czerpać wiedzę ze skóry dla skóry. Są to bardzo zaawansowane badania, które pochłaniają nie tylko duże nakłady finansowe, ale trwają też wiele miesięcy, a nawet lat. W efekcie powstają produkty wysoce skuteczne i bezpieczne. Klienci pytają w sklepie o nowości od razu, gdy zobaczą je w telewizji. Czy wystarczy się tam reklamować, by dotrzeć do konsumentów? Z pewnością reklama telewizyjna czy prasowa pozwala pokazać produkt i opowiedzieć o jego

mamy iNstytuty badawcze w Niemczech, staNach zjedNOczONych, japONii, chiNach i meksyku. pracuje w Nich prawie 1000 Osób inwestujemy średnio aż 160 mln euro rocznie. Stale poszukujemy nowych możliwości zaspokojenia poszczególnych potrzeb różnych rodzajów skóry oraz potrzeb użytkowników w różnym wieku. Dlatego zespół specjalistów w dziedzinie biologii ludzkiego organizmu, biologii komórkowej oraz molekular‑ nej, immunologii oraz biochemii prowadzi działania

właściwościach szerokiemu gronu odbiorców. Szczególnie ważny jest dla nas jednak bezpośredni dialog z konsumentem oraz budowanie z nim trwałej więzi, a takie możliwości daje m.in. internet. Dlate‑ go też skupiamy się na rozwijaniu naszych kanałów społecznościowych oraz aktywacjach, które oparte są na zaangażowaniu konsumentów. Jako marka

prowadzimy najpopularniejszy fanpage w branży kosmetycznej. W tym roku aktywowaliśmy interne‑ towy Klub Moja NIVEA, gdzie można zapytać eks‑ perta o poradę, zapoznać się z naszymi produktami, a nawet je przetestować. Ale to nie wszystko. Duży nacisk kładziemy na rozwój materiałów służących komunikacji w punkcie sprzedaży oraz mechanizmy, które ją aktywizują. Marka angażuje się w akcje społeczne takie jak place zabaw, szkółki piłkarskie czy Podwórka NIVEA. Skąd pomysł na takie właśnie działania? Od wielu lat NIVEA wspiera rozwój rodzin oraz lo‑ kalnych społeczności. Jesteśmy blisko Polaków nie tylko z naszymi produktami, ale również wspieramy ich w ramach działań społecznej odpowiedzialno‑ ści biznesu. Tegoroczny projekt Podwórko NIVEA spotkał się z ogromnym zainteresowaniem lokal‑ nych społeczności. Liczba zgłoszonych lokalizacji konkursowych – 1117, i liczba oddanych głosów – aż 18 milionów, pokazują nam, że takie akcje są niezwykle potrzebne i ważne. Kolejne inicjatywy z pewnością będą kierowane również do rodzin, bo dla marki NIVEA, podobnie jak dla większości Polaków, to właśnie rodzina niezmiennie jest naj‑ ważniejszą wartością. Sebastian Szczepaniak

Z I MOWA PI E L Ę G NAC JA Z M A R K Ą N IV E A

NIVEA Krem  NIVEA Krem jest znany w Polsce od ponad 100 lat. Jego zapach, kolor, opakowanie kojarzą się z bezpieczeństwem. Kultowy krem w plastikowym niebiesko-białym pudełeczku jest teraz ponownie dostępny pod polską nazwą NIVEA Krem, aby podkreślić emocjonalny związek z polskimi rodzinami. OPAKOWANIE: 50 ml CENA REKOMENDOWANA: 3,99 zł

Dystrybutor: NIVEA Polska

Pielęgnujący żel pod prysznic NIVEA Creme Care  Pielęgnujący żel pod prysznic NIVEA Creme Care zawiera składniki nawilżające: pielęgnujące olejki i prowitaminę B5. Ma zapach oryginalnego NIVEA Creme. Pozostawia uczucie intensywnie nawilżonej i gładkiej skóry. Ma odpowiednie dla niej pH. OPAKOWANIA: 250 i 500 ml CENY REKOMENDOWANE: 9,99 i 15,49 zł

Odżywcze mleczko do ciała NIVEA

Pomadka ochronna NIVEA Classic

 Odżywcze mleczko do ciała NIVEA zapewnia długotrwałą i intensywną pielęgnację bardzo suchej skóry. Jest wzbogacone naturalnymi minerałami i składnikami nawilżającymi. Odżywia dzięki bogatej i kremowej formule z olejkiem migdałowym, sprawiając, że skóra staje się odczuwalnie gładsza. Zaawansowana formuła Hydra IQ naturalnie wspiera ciągły proces nawilżania skóry od wewnątrz. OPAKOWANIA: 250 i 400 ml CENY REKOMENDOWANE: 17,49 i 20,99 zł

 Pomadka skutecznie chroni usta przed wysychaniem bez względu na pogodę i zapewnia im długotrwałą pielęgnację. Dzięki nawilżającej formule z olejkiem jojoba i masłem shea sprawia, że usta stają się gładkie i zadbane. OPAKOWANIE: sztyft 4,8 g. CENA REKOMENDOWANA: 7,99 zł


16

uluBiona marka 2015 – wyBÓr konsumentÓw ®

Po prawej Marzena Ignaczak, corporate affairs director, Mars Polska

Małgorzata Napiórkowska‑Kowalska, PR manager L’Oréal Polska

Artur Gromadzki, wiceprezes Haribo

Beata Łosiak, PR manager, Hortex Holding

Ewa Doligalska, junior brand manager Lay’s, PepsiCo

Zuzanna Królikowska, manager produktu, Żywiec Zdrój

Od lewej: Katarzyna Bochner, redaktor naczelna „Wiadomości Kosmetycznych”, prezes Wydawnictwa Gospodarczego Iwona Szwan, oraz reprezentantki NIVEA Polska: Agata Kotlińska, key account manager, Marta Golak, sales development manager of traditional trade, i Agata Lach, brand manager

Małgorzata Infeld, senior brand manager Finlandia Vodka, Brown-Forman Polska

Emilia Wróblewska, senior brand manager Jack Daniel’s, Brown-Forman Polska

Nagrodę dla firmy Mondelez odebrała Izabela Stanuchowska (z lewej), brand manager Milka, oraz Ewa Kosowska, senior brand manager NCE Milka, Oreo, Delicje

Jan Żejmijs, kierownik przedstawicieli handlowych reprezentujący markę Lubella, Grupa Maspex

Stanisław Bogdziewicz, prezes Pfeifer & Langen Marketing


Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

17

HocHland – uluBiona marka polakÓw z NOwym lOgOtypem Rozmowa z Jackiem Wyrzykiewiczem, PR & marketing services managerem w firmie Hochland Polska O tytuł Ulubionych Marek Polaków ubiegało się aż 520 powszechnie znanych marek, a zdobyły go tylko 53, w tym marka Hochland. Jakie znaczenie ma dla Was ta nagroda?

O firmie hOchlaNd pOlska Hochland Polska należy do Grupy Hochland, której centrala – spółka Hochland SE, mieści się w Heimenkirch w Niemczech, zatrudnia około 4200 pracowników w kilku państwach, osiąga ponad miliard euro rocznie łącznego obrotu. Firma Hochland jest obecna na polskim rynku od początku lat 90., przyczyniła się istotnie do rozwoju rynku mleczarskiego w Polsce, wykreowała szereg nowych kategorii, rozwinęła aktywną komunikację z konsumentami, wpływając na zmiany nawyków żywieniowych. Hochland Polska jest liderem rynku serów topionych oraz kremowych twarogowych. Są kategorie, w których Hochland Polska wyraźnie dominuje, jak np. segment serów topionych w porcjach, gdzie ma ponad 70 proc. udziałów rynkowych. Marka Almette jest ikoną swojego segmentu, nie tylko w Polsce. Do portfela marek dostępnych u nas należą najpopularniejsze sery – Hochland, Almette i Valbon.

To bardzo dobra wiadomość. Tym bardziej że w badaniu głos zabrali konsumenci, którzy decydują o zakupach swoich gospodarstw domowych, zwracają uwagę na marki spożywcze oraz używają produktów z objętych badaniem kategorii. Zdobyty właśnie tytuł Ulubiona Marka 2015 – Wybór Konsu‑ mentów® zbiegł się w czasie z ważnym dla nas wydarzeniem – nową odsłoną logo.

To pierwsza modyfikacja logotypu w historii firmy?

Nasze logo zmieniało się wielokrotnie. Jego historia jest odzwierciedleniem rozwoju ma‑ łej rodzinnej spółki założonej w 1927 roku w Allgäu, która stworzyła markę odnoszącą międzynarodowe sukcesy i stała się wielką firmą. Pierwszy symbol produktu Hochland pochodzi z roku 1930. Logo zarejestrowano jako znak handlowy w 1958 roku i kilkakrotnie modyfikowano. Od początku lat 70. logotyp ma czerwoną oprawę. W 1992 roku uzupełnił go znany do dziś krajobraz.

Jacek Wyrzykiewicz

Dlaczego zdecydowaliście się na zmianę akurat teraz?

Celem jest wzmocnienie pozycji produktów Hochland na coraz bardziej konkurencyjnym rynku. Nowy symbol ma uproszczoną strukturę, a charakterystyczny krajobraz jest jeszcze bardziej widocz‑ ny. Ponadto oprawiona na czerwono nazwa Hochland wyraźnie wyróżnia się dzięki zmienionym proporcjom, przy zachowaniu tej samej wielkości logotypu. Zapewnia to lepszą czytelność, przyciąga wzrok i uwagę.

Jak rynek zareagował na nowe logo Hochlandu?

To tu w 1991 roku rozpoczęła się ekspansja międzynarodowa firmy. Po‑ czątkowo produkty były eksportowane, ale wiele przemawiało za tym, aby zaangażować się właśnie w Polsce, bo z blisko 40 milionami mieszkańców była najludniejszym krajem Europy Środkowo‑Wschodniej. Potencjał tego rynku był wybitnie obiecujący. W 1993 roku poziom importu był na tyle zadowalający, że uzasadniał utworzenie polskiego przedstawicielstwa. Spółka Hochland Polska została powołana do życia 23 grudnia 1993 roku w Ciechanowie. Po wielomiesięcznych poszukiwaniach w całym kraju obiektu produkcyjnego

o Badaniu uluBiona marka 2015 – wyBÓr

E… Hochland to wartościowy lider rynku produktów markowych, jego udziały w ka‑ CZY WIESZ, Ż tegorii są stabilne i największe, zaraz po markach własnych. W skład portfolio i c ś o lk ie produktów dostępnych w Polsce wchodzą najpopularniejsze sery – Hochland, w o od Valbon czy Piato. Od innych producentów serów odróżnia nas stra‑ Sery to trzecia c zł. Almette, ld m ,4 5 a tegiczne podejście do konsumentów. Wszystkie sery Hochland mają wspólny rt a w , wcza mianownik: bardzo wysoką jakość i co za tym idzie, doskonałe walory smako‑ kategoria spoży we. Jest oczywiście wiele rodzajów serów, są różne smaki, formy, opakowania 4,5 mld zł) (1 u iw p ie n y d je i ceny. Sery Hochland jedzą wszyscy. Potwierdza to starą opinię, że Polacy Ustępują , ł) z ld m 2 , lubią dobre jedzenie! Hochland to nie tylko najsilniejsza marka wśród 0 (1 j e n wa serów, ale jedna z najsilniejszych marek w Polsce. Według badania BAV, i wodzie butelko je o p a n t w którym wzięto pod uwagę ponad 1500 marek w Polsce, Hochland jest s ia tom na 11. miejscu. Należy pamiętać, że w naszym portfolio są również tak wyprzedzają na zł) ld m 6 , (3 i silne ikony jak Almette czy Valbon. k o s i ł) ld z gazowane (3,7 m Jak detaliści postrzegają tę markę?

Na pierwszy rzut oka widać, że to znajoma marka, co potwierdziły mię‑ dzynarodowe testy konsumenckie. Konsumenci odbierają nasze logo jako nowoczesne, przyjazne i atrakcyjne. Szybko też się do niego przyzwyczają. W przypadku Coca‑Coli logo modernizowano dwanaście razy w 130‑letniej historii firmy, u nas to dopiero czwarta odsłona…

Jaka jest historia Hochlandu w Polsce?

do wydzierżawie‑ nia ostatecznie zdecydowano o budowie zakładu przetwórczego w Kaź‑ mierzu pod Poznaniem. W 1995 roku ruszyła produk‑ cja oparta na polskim surowcu, silnej kadrze i sprawdzonej techno‑ logii. W 1997 roku rozpoczęliśmy krajową produkcję serków Almette, które szturmem podbiły polskie stoły. Marka Almette stworzyła i rozwinęła kategorię serów puszystych w Polsce. Wysoka jakość produktów i umie‑ jętnie prowadzony marketing sprawiły, że Polacy pokochali sery Hochland.

konsumentÓw®

Celem ogólnopolskiego badania konsumenckiego Ulubiona Marka 2015 – Wybór Konsumentów® było wyłonienie marek najbardziej cenionych przez konsumentów. Badanie, które latem 2015 roku zrealizował instytut GfK Polonia, zostało przeprowadzone metodą CAWI (Computer Assisted Web Interviewing) z wykorzystaniem GfK Access Panelu. Zastosowano w nim reprezentatywną próbę N=1000 respondentów (losowo‑kwotową), uwzględniającą rzeczywistą populację Polaków w wieku 18‑65 lat. Głosowali konsumenci, którzy decydują lub istotnie współdecydują o zakupach dla swojego gospodarstwa domowego, zwracają uwagę na marki produktów spożywczych i chemiczno‑kosmetycznych oraz używają objętych badaniem kategorii produktowych. Marka Hochland uzyskała tytuł Ulubiona Marka 2015 – Wybór Konsumentów® i jednocześnie zdobyła pierwsze miejsce, zwyciężając w kategorii sery żółte. Łącznie nagrodzono 53 marki spośród 520 biorących udział w badaniu.

Mówił Pan, że zmiana logotypu to duże wydarzenie w życiu firmy. Z czym się wiąże taka operacja?

Przy wprowadzaniu nowego logotypu trzeba wziąć pod uwagę okres przejściowy, kiedy funkcjonują stare i nowe logo. Cała operacja wiąże się z kosztami i wieloma aspektami organizacyjnymi. Zdajemy sobie sprawę, że zmagazynowane zapasy trzeba wykorzystać, by zapobiec dodatkowym kosztom. Liczymy, że całkowite przejście na nowe logo potrwa około roku. Design identyfikacji wizualnej będzie w nadchodzących miesiącach tak dostosowywany, aby wykorzystywać nowe logo będące jednocześnie logo marki i spółki. Oficjalna data wdrożenia nowej tożsamości korporacyjnej została ustalona na 1 stycznia 2016 roku.

Kiedy opakowania z nowym logo trafią na sklepowe półki?

Już na nich są! Pierwsze sery w nowych opakowaniach trafiły już do sprzedaży w Niemczech, Rumunii i także w Polsce, gdzie właśnie wprowadzamy nowość: sery w plastrach „Na gorąco!”. Są one dostępne właśnie w opa‑ kowaniach ze zmienionym logotypem. Nowy design nadaje produktom świeży i nowoczesny wygląd. Rozmawiał Andrzej Nowak


ULUBIONĄ MARKĄ ŻELEK I PIANEK HARIBO jest marką najbardziej cenioną przez polskich konsumentów w kategorii żelek i pianek. Takie są fakty, które płyną z niezależnego badania ULUBIONA MARKA 2015 – WYBÓR KONSUMENTÓW, przeprowadzonego przez Instytut badawczy GfK Polonia. O tej wygranej rozmawiamy z Marzeną Sadurską,, Brand Managerem HARIBO

Marzena Sadurska, brand manager HARIBO

Tytuł Ulubionej Marki 2015 dla HARIBO jest dla nas ogromnym wyróżnieniem, ponieważ został przyznany nie przez ekspertów, ale głosami samych Polaków. Stanowi potwierdzenie, że wyrazisty i naturalny smak oraz jakość naszych żelek i pianek znakomicie trafiają w gusta konsumentów. Wybór ten stanowi również uwieńczenie naszej ponad 20-letniej pracy zespołowej nad budowaniem marki i zaufania do niej. Do tej wygranej przyczyniła się również silna komunikacja marketingowa marki HARIBO (z naciskiem na punkty sprzedaży, telewizję

i media społecznościowe), która skutecznie dociera do naszych konsumentów, wywołując pozytywne emocje oraz zachęcając do zakupu. Marzena Sadurska przekonuje ponadto: Wniosek nasuwa się sam. Na sklepowych półkach nie powinno zabraknąć produktów marki HARIBO, która posiada niezmiennie największe udziały sprzedaży w dynamicznie rozwijającym się rynku żelek i pianek, a której produkty stanowią naturalny wybór dla polskich konsumentów.

Z myślą o dotarciu do nowych konsumentów, wkrótce na rynku pojawią się produkty HARIBO oznakowane złotym logotypem Ulubiona Marka 2015 – Wybór Konsumentów®. Najlepszymi ambasadorami marki HARIBO są nasi lojalni konsumenci. Skoro większość Polaków wybiera produkty HARIBO, dobrze, aby dowiedziała się o tym również pozostała część naszych przyszłych konsumentów – dodaje z uśmiechem Marzena Sadurska.

CZY WIESZ, ŻE Historia HARIBO sięga 1920 roku. Firmę założył w niemieckim Bonn cukiernik Hans Riegel – stąd też wzięła się nazwa HARIBO: Hans Riegel Bonn. Produkty HARIBO były znane w Polsce w okresie PRL-u, a od 1992 roku funkcjonuje polski oddział firmy. Marka HARIBO jest co roku wspierana poprzez intensywną kampanię telewizyjną. Asortyment dostępny na polskim rynku to ponad 40 produktów, nie licząc oferty okazjonalnej. Sztandarowy produkt HARIBO, Złote Misie, to ikona całej kategorii żelków i pianek.



20

uluBiona marka 2015 – wyBÓr konsumentÓw ®

zasłyszaNe 

Ulubiona marka niekoniecznie jest najczęściej kupowana

Marka ulubiona nie zawsze jest najczęściej kupowana. Konsumenci mogą na co dzień wybierać inne brandy. Takie zachowanie jest szczególnie uzasadnione w przypadkach, gdy ulubiona marka należy do segmentu premium. Wtedy do bieżącej, codziennej konsumpcji kupowane są inne produkty, zaś te ulubione wybiera się na specjalne okazje. Jeśli chodzi o marki w średniej cenie, marki ulubione są zazwyczaj kupowanymi najczęściej. Magdalena Zimna, GfK Polonia Pamela Przybył, senior product manager Pudliszki Ketchup, HJ Heinz Polska

Mirosława Kulczyńska, product group manager, Nestlé Polska

Jarosław Baczyński, dyrektor marketingu, Prymat

Ewa Gayny, kierownik ds. relacji zewnętrznych i komunikacji, Danone

Wielkie wyróżnienie dla marki z tradycjami

Bycie Ulubioną Marką to wielkie wyróżnienie, które bardzo nas cieszy, przede wszystkim dlatego, że jest to jedna z nielicznych nagród przyznawanych przez konsumentów. Hortex od blisko 60 lat wychodzi naprzeciw potrzebom konsumentów, tworzy innowacyjne kategorie produktów, dostosowuje się do stylu życia nabywców. Jest jedną z najlepiej znanych i cenionych marek spożywczych w Polsce. Beata Łosiak, Hortex Holding 

Szczególnie miła nagroda

Tytuł Ulubiona Marka 2015 – Wybór Konsumentów® jest o tyle wyjątkowy, że wieńczy ponad 20-letnią pracę firmy Haribo w Polsce. Trudno mówić o zaskoczeniu, wyniki badania pokrywają się z badaniami, które systematycznie zlecamy. Marka Haribo jest lubiana i należy do najchętniej kupowanych. Wiemy, bo „zaglądamy” konsumentom do koszyków. Artur Gromadzki, Haribo Polska 

Nie ma zdrowego biznesu bez mocnych brandów

Marka Diamant funkcjonuje na polskim rynku od 19 lat. Liderujemy rynkowi cukru i uchodzimy za eksperta w swojej dziedzinie, więc nie do końca jestem zaskoczony wynikami badania. Odnieśliśmy sukces, bo skupiliśmy się i na produktach codziennych, i na specjalistycznych. Jesteśmy blisko konsumentów, mamy np. stronę internetową pełną przepisów. W dzisiejszych czasach, w dobie marek własnych sieci handlowych, budowanie rozpoznawalnego brandu jest trudne. Tym większa radość z nagrody przyznanej przez konsumentów. Stanisław Bogdziewicz, Pfeifer & Langen Polska

Paweł Filipczyński, marketing assistant Unilever Polska, Iwona Szwan, prezes Wydawnictwa Gospodarczego, Izabela Grzesik, occupational health specialist Unilever Polska, Grzegorz Szafraniec, redaktor naczelny „Wiadomości Handlowych” i prowadzący imprezę Maciej Kurzajewski

Hochland buduje wartość kategorii

Bardzo miło było wspólnie świętować sukces marki Hochland w kategorii sery żółte. Celem badania było wyłonienie marek najbardziej cenionych przez konsumentów. Produkty Hochland są znane i przyciągają klientów do sklepów, dzięki czemu budują wartość kategorii oraz rozwijają ją poprzez innowacje. Jacek Wyrzykiewicz, Hochland Polska 

Tomasz Głasek, dyrektor handlowy OSM Piątnica

Natalia Sędzińska, brand manager Morliny, Grupa Animex

Paweł Jezierski, kierownik ds. komunikacji, Unilever Polska

Katarzyna Gałuszka, brand manager Henkel Polska

dr. inż. Mieczysław Walkowiak, wiceprezes Sokołowa

Na pożegnanie wszyscy goście otrzymali słodką niespodziankę – pyszny sernik

Tytuł, który cieszy i motywuje

Wina Carlo Rossi są w swojej kategorii rynkowym numerem jeden. To, że zostaliśmy uhonorowani prestiżową nagrodą Ulubiona Marka 2015 – Wybór Konsumentów®, jest dla nas nie tylko powodem do dumy, ale również skłania do wytężonej pracy nad wzmocnieniem wizerunku rynkowego. Stawiamy na dalszy, dynamiczny rozwój i utrzymanie obecnego dwucyfrowego przyrostu sprzedaży. Adam Jęda, CEDC International

Wyjątkowa nagroda dla wyjątkowej marki

Finlandia Vodka jest od lat ceniona za najwyższą jakość – to zarówno doskonałe składniki, jak i unikalny proces destylacji. Na sklepowych półkach nasze produkty wyróżniają się oryginalnym wzornictwem opakowań. Dzięki wszystkim tym cechom Finlandia cieszy się ogromną popularnością wśród nabywców. Tytuł Ulubiona Marka 2015 – Wybór Konsumentów® jest tego doskonałym potwierdzeniem, dowodem na to, że zachowanie najwyższych standardów oraz troska o to, by produkty były jak najlepszej jakości, przekładają się zarówno na rozpoznawalność brandu, jak i na poziom sprzedaży. Małgorzata Infeld, Brown Forman Polska


Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.


Hand el

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150) INFORMACJA HANDLOWA

22

BIEDRONKA GRZECZNIE PYTA – DOSTAWCY SIĘ BOJĄ

deklaracja o wzorowej wspÓłpracy Jeronimo Martins Polska wysłało do dostawców dokument, który ma być dowodem na dobrą współpracę. Producenci posłusznie się pod tym podpisali. Ale nie bardzo wiedzą, o co chodzi?

J

Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

ak niedawno podała „Rzeczpospolita”, grupa kilkudziesięciu do‑ stawców Biedronki dostała do podpisania deklarację o wzorowej współpracy, w której mieli zapewnić, że zawsze była ona owocna i nigdy nie byli zmuszani do przyjęcia zapisów umownych, które mogłyby powodować bezprawne działania ze strony Jeronimo Martins Polska. Sprawdziliśmy. Z naszego rozpoznania wynika, że istotnie do niektó‑ rych producentów dotarła korespondencja z firmy JMP, zawierająca m.in. deklarację o wzorowej współpracy. Wszyscy, którzy ten doku‑ ment otrzymali, podpisali go w proponowanej formie. Jednak nasi rozmówcy zgodnie przyznają, że całą sytuację odebrali jako formę nacisku ze strony Biedronki, a deklarację podpisali głównie po to, by nie ryzykować konfliktu z potężnym klientem. Jak to ujął jeden z menadżerów: – Oni grzecznie prosili, ale miałem nieodparte wrażenie, że jeśli odmówię, to mogę mieć kłopoty. Skoro chcieli, jak twierdzą, dowiedzieć się tylko, czy jesteśmy zadowoleni ze współpracy, wystarczyło zapytać. Tymczasem przysłali do podpisu gotowy cyrograf.

O co chodzi naprawdę?

staNOwiskO biura prasOwegO jmp W ramach współpracy z naszymi partnerami handlowymi, okresowo i w różnych formach, zwracamy się o opinię na temat jakości tej kooperacji i o potwierdzenie, że realizowane wspólnie działania są zgodne z zasadami partnerstwa wypracowanymi przez lata. Przykładem takiej interakcji może być coroczne „Spotkanie z partnerami handlowymi”, np. podczas jego ostatniej edycji skierowaliśmy do wszystkich zaproszonych producentów ankietę dotyczącą przyszłości wspólnych działań. (…) Jedno z zapytań o potwierdzenie jakości współpracy zostało w ostatnich tygodniach skierowane do kilkudziesięciu naszych partnerów handlowych. Miało ono na celu sprawdzenie, czy współpraca między naszą siecią a daną firmą jest satysfakcjonująca. Przy okazji zapytania przesyłaliśmy propozycję dokumentu potwierdzającego dobrą współpracę, ale nie był on obligatoryjny. Partnerzy mogli go modyfikować lub przedstawić swoją opinię w inny wybrany sposób. Co ważne, w takiej sytuacji jesteśmy też otwarci na przedstawienie uwag dotyczących kwestii wymagających zmiany lub budzących wątpliwości. Zapytanie o opinię nie ma związku z kwestią ewentualnych roszczeń. Prawo stron do roszczeń jest w każdej sytuacji zabezpieczone w ramach obowiązujących uregulowań prawnych i nie może być w żaden sposób implikowane, a tym bardziej zależeć od wyrażanych opinii. Z naszej strony nie widzimy podstaw do takich roszczeń, zwłaszcza w wymiarze wzajemnych rozliczeń, gdyż te są pochodną realizowanych działań i nie zawierają żadnych nieuprawnionych „opłat dodatkowych”.

Nasi rozmówcy zastanawiali się, jaki jest cel tej całej akcji? Skąd nagle pomysł pisemnego potwierdzania dobrej współpracy? Wysłaliśmy do biura prasowego JMP e‑mail z prośbą o zajęcie stanowiska w na‑ stępujących kwestiach:  jaka jest treść deklaracji?  od kiedy takie pismo jest wysyłane?; czemu właściwie ma służyć?  czy deklaracje są przedstawiane do podpisu wszystkim dostawcom?  czy podpisanie deklaracji jest obligatoryjne?; co w przypadku odmo‑ wy, czy dostawca musi się liczyć z jakimiś sankcjami, zmianą warunków współpracy, jej zerwaniem, innymi formami wywierania presji?  czy dostawcy mogą zgłaszać uwa‑ gi i np. żądać zmian znajdujących Akcja dyskontera może się w dokumencie zapisów przed Ucieczka do przodu? jego podpisaniem? W tym kontekście można pokusić się o pewną hipotezę, mieć związek z projektem W rozmowie telefonicznej pracow‑ która wydaje się całkiem prawdopodobna. Otóż w poprzed‑ ustawy o zwalczaniu nica biura odmówiła udostępnienia nim wydaniu „WH” obszernie omawialiśmy projekt ustawy wzoru deklaracji. Na nasze pytania o zwalczaniu nieuczciwych praktyk rynkowych przedsiębior‑ nieuczciwych praktyk otrzymaliśmy obszerną odpowiedź ców zajmujących się obrotem produktami spożywczymi lub rynkowych przedsiębiorców (patrz: ramka), z której wynika, że całe rolnymi wobec dostawców tych produktów. Projekt bardzo przedsięwzięcie jest rutynowym dzia‑ restrykcyjnie podchodzi do wszelkich bezpośrednich lub po‑ zajmujących się obrotem łaniem, prowadzonym przez właści‑ średnich opłat, narzucanych dostawcom przez sieci handlowe produktami spożywczymi ciela Biedronki w ramach współpracy m.in. za przyjęcie produktu do sprzedaży oraz za wszelkiego z partnerami handlowymi, mającym rodzaju usługi marketingowe czy promocyjne – tego rodzaju wobec dostawców na celu stałe podnoszenie jakości opłaty są traktowane jako nieuczciwe praktyki. Ze względu na długoterminowej współpracy. Cho‑ kalendarz wyborczy projekt przepadł, jednak kręgi polityczne dzi po prostu o „potwierdzenie, że realizowane wspólnie działania są są, delikatnie rzecz ujmując, niezbyt przychylnie nastawione do zagra‑ zgodne z zasadami partnerstwa wypracowanymi przez lata”. nicznych sieci handlowych. Nie byłoby zaskoczeniem, gdyby bliźniaczym Nie mamy podstaw, by kwestionować czy podważać stanowisko projektem zajął się sejm nowej kadencji. Może więc Biedronka przewidująco JMP. Trudno jednak znaleźć wytłumaczenie, dlaczego ta „interakcja chce się zabezpieczyć na taką ewentualność? z partnerami handlowymi” ma postać pisemnej deklaracji. Konrad Kaszuba

małe sklepy wielkicH sieci Czy widmo nałożenia na hipermarkety podatku obrotowego skłania was do przyspieszenia tempa rozwoju sieci mniejszych sklepów (poniżej 250 mkw.)? Na tak postawione pytanie nie odpowiedział żaden z międzynarodowych operatorów hipermarketów i dyskontów. Oznaki wyczerpywania się formuły hipermarketu w klasycznym wydaniu widać od ładnych kilku lat, a handel tradycyjny ma się, wbrew przewidy‑ waniom, całkiem nieźle. Jednocześnie umacniają się sieci franczyzowe i typu convenience. Nie umknęło to uwadze wielkopowierzchniowych operatorów, którzy dostrzegli szansę w wejściu w mniejszy format. Szlak przetarł Carrefour. Pierwsze małe sklepy franczyzowe z tym szyldem pojawiły się na rynku ponad 5 lat temu i teraz jest ich prawie 550. Przed‑ siębiorcy mogą wybierać spośród kilku dostępnych modeli franczyzy: Express convenience (z pomarańczowym logo, to samoobsługowe, typowo miejskie sklepy o dużym natężeniu ruchu), Express minimarket

(z zielonym logo, to sklepy miejskie i wiejskie) oraz Globi (dla właści‑ cieli sklepów na obrzeżach miast i w mniejszych miejscowościach). Na przestrzeni lat ta koncepcja się zmieniała, podobnie jak warunki franczyzy. Idąc w ślady Żabki czy Freshmarketu, Francuzi postanowili ruszyć z ajencją. Na razie działa kilka sklepów w tym systemie, cały czas są prowadzone rozmowy z kolejnymi kandydatami na ajentów. Małe placówki handlowe chce mieć w Polsce również Tesco, tym bardziej że ma pozytywne doświadczenia na tym polu z rynku brytyjskiego, gdzie prowadzi sieć sklepów convenience Tesco Express. Dziesięć tego typu punktów jest testowanych na stacjach benzynowych Orlen. Najwięksi operatorzy mogą się zdecydować na mniejsze sklepy również z powodu zapowiedzi wprowadzenia podatku obrotowego. Miałby on objąć placówki handlowe o po‑ wierzchni ponad 250 mkw. Sieci uchylają się jednak od rozmowy o najbardziej prawdopodobnych scenariuszach. (WN)


Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.


hANDEL

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

W HANDLU TRWA WYŚCIG O JAK NAJLEPSZE MIEJSCÓWKI

Biedronka ma chrapkę na galerie handlowe? Sklepy Biedronka coraz częściej pojawiają się w galeriach handlowych, które powstają nawet w niewielkich miejscowościach. Czyżby Portugalczycy zwietrzyli szansę na przyspieszenie tempa ekspansji? REKLAMA

W

centrach handlowych otwartych w ciągu dwóch ostatnich lat głównymi najemcami spo‑ żywczymi były Piotr i Paweł, Stokrotka, Marcpol, Alma i Intermarché. W kilku więk‑ szych obiektach pojawiły się hipermarkety, a w kilku… dyskonty Biedronka. Czyżby operatorom sieci spożywczych przybył nowy konkurent w walce o najlepsze powierzchnie? I to konkurent nie byle jaki, bo dyspo‑ nujący około 2600 sklepami, w których każdego dnia zostawia pieniądze niemal 4 mln klientów. – W miejscach o charakterze centrów handlowych znajduje się kilkadziesiąt naszych placówek – usłyszeliśmy w biurze

Biedronka weszła w rolę najbliższego, lokalnego sklepu pierwszego wyboru prasowym Jeronimo Martins Polska, zarządcy sie‑ ci. Jak powiedział nam Maciej Bartmiński, prezes spółki Market Side, która specjalizuje się w badaniach zachowań zakupowych, w Polsce działa kilkaset cen‑ trów handlowych, które są naturalnym miejscem dla sklepów spożywczych. Jednak w galeriach o powierzchni najmu co najmniej 10 000 mkw., których jest około 350, widać wyraźną dominację hipermarketów, są w 226 obiektach. Supermarke‑ ty są w 98 z tych centrów, zaś dyskonty (głównie Biedronki) – w 13. Dyskont, jeśli już się pojawia, staje się drugim, uzupełniającym ofertę hiper­‑ czy supermarketu, sklepem. Tak jest chociażby w Galerii Twierdza w Kłodzku czy w bielskiej Sferze. – Liczba centrów handlowych, w których mógłby zaistnieć dyskont, nie jest duża. Biedronka po prostu korzysta z okazji, to nie jest nowy pomysł na przyspieszenie ekspansji – mówi Maciej Bartmiński. Wyjaśnia, że dyskonterzy, w szczególności Biedronka, weszli w rolę najbliższego, lokalnego sklepu pierwszego wy‑ boru. Bardzo dbają o to, by produkty świeże, szybko rotujące były dobrej jakości, bo to zachęca do robie‑ nia częstych zakupów. Jednak taki sklep, oferujący dość wąski asortyment produktów na niewielkiej powierzchni, ma bardzo ograniczony zasięg. Mało kto miałby ochotę specjalnie wybrać się do odległego centrum handlowego, żeby kupić mleko, pieczywo czy warzywa w dyskoncie. Chociażby dlatego placówka dyskontowa może być mało atrakcyjna dla operato‑ rów galerii – nie zwiększa zasięgu jej oddziaływania, nie przyciąga nowych klientów z dalszych okolic, choć może poprawiać wskaźnik liczby odwiedzin. – Na razie nie wydaje mi się, żeby wprowadzanie dyskontów do centrów handlowych mogło przybrać masowy charakter – podsumowuje Maciej Bartmiński. (WCH) Winiary_Wiadomości_Handlowe_406x250+30mm_prod.indd 1

Jednym z dużych centrów handlowych, w których działają Biedronki, jest Galeria Krakowska w stolicy Małopolski

Fot. Archiwum

24


HANDEL

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

25

NOWE POMYSŁY NA PRZYCIĄGNIĘCIE KLIENTÓW

Carrefour chce tchnąć

w hipermarkety nowe życie W przyszłym roku w Poznaniu powstanie hipermarket Carrefour, który ma przywrócić branży wiarę w duży format, coraz bardziej tracący popularność. Prawdopodobnie detalista skorzysta z rozwiązań sprawdzonych we Francji.

Z

miany w zakresie aranżacji sali sprzedaży, nowe, bardziej estetyczne meble i zmo‑ dyfikowany asortyment mają przycią‑ gnąć nowe grupy klientów. Wiele wskazuje na to, że Francuzi sięgną po niektóre rozwiązania z wprowadzanego od ponad czterech lat w za‑ chodniej Europie modelu Planet. Wyróżnia go m.in. wyraźniejszy podział sekcji produktowych oraz rozbudowane i lepiej oświetlone stanowi‑ ska z nabiałem, wędlinami, mięsem, owocami i warzywami. REKLAMA

Wyspy gastronomiczne

Typowym rozwiązaniem dla Planet jest wydzielenie w hipermarkecie wysp wynajmowanych zewnętrznym firmom, które oferują dania typowe dla kuchni z róż‑ nych stron świata – można zjeść na miejscu i wziąć coś na wynos. W jednym z marketów we Francji stragany z produktami świeżymi stoją obok kiosków z sushi.

w największych polskich miastach Carrefour testuje dostarczanie zakupów do klientów za pośrednictwem firmy kurierskiej UPS W innych placówkach w salach sprzedaży pojawiły się wyspy z daniami kuchni japońskiej, hiszpańskimi tapas i zupami. Według pisma „Lineaires” gastronomiczne inwestycje Carrefoura mogą ewoluować w kierunku małych stoisk z żywnością gourmet (gourmet to po francusku – smakosz) dla zamożniejszych klientów, a nawet minibarów z daniami premium. Testy takich punktów trwają już we Francji. Kupić w nich można m.in. wędzonego łososia, kawior, sałatki, kiełbaski, ciastka oraz słodycze. Ceny są dosyć wysokie – np. za dwa czekoladowe eklery trzeba zapłacić 5 euro.

Kierunek e­‑commerce?

Carrefour spogląda również w kierunku e­‑commerce. Pierwszy krok na polskim rynku już zrobił – testuje w dużych aglomeracjach dostawy zakupów do klien‑ tów za pośrednictwem firmy kurierskiej UPS. Ustaliliśmy, że w przypadku trudności z dostarczeniem paczki z za‑ kupami kurier przekazuje ją do najbliższego sklepu sie‑ ci, z reguły placówki Carrefour Express. Równocześnie do klienta wysyłany jest e­‑mail z adresem marketu, w którym zdeponowano nieodebraną przesyłkę. Czy otwarcie przeformatowanego hipermarketu w stolicy Wielkopolski będzie okazją do wprowadzenia systemu drive, polegającego na odbiorze przez klientów w wy‑ dzielonych punktach na terenie sklepów zakupów zro‑ bionych przez internet? Ten koncept Carrefour rozwija m.in. we Francji i w Belgii. Marcin Zatyka

JMP czwartą największą firmą w naszej części Europy Dziennik „Rzeczpospolita” i firma doradcza Deloitte co roku przygotowują Ranking Europa 500 – najwięk‑ szych firm w Europie Środkowo­‑Wschodniej. W br. spółka Jeronimo Martins Polska awansowała w tym zesta‑ wieniu o cztery miejsca i jest już na czwartej pozycji. Wartość przychodów firmy w minionym roku wyniosła 8,4 mld euro i była o 9 proc. wyższa niż rok wcześniej. Operator zawiaduje ponad 2600 dyskontami Biedronka, posiada 15 centrów dystrybucji, zatrudnia 55 000 osób, będąc największym prywatnym pracodawcą w Polsce. Dyskonter jest obecny w ponad 1000 miejscowościach, współpracuje z ponad 500 producentami. (AU) 29.10.2015 14:06


26

Hand el

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

W POLSCE DZIAŁA 455 CENTRÓW HANDLOWYCH

JESZCZE JEDEN SUPERMARKET W POZNANIU

KOZIENICE: PARK HANDLOWY OBOK LIDLA

Według najnowszego raportu PRCH Retail Research Forum w pierwszej połowie 2015 roku w Polsce przybyło 183 000 mkw. nowoczesnej powierzchni handlowej. Oznacza to, że takie obiekty zajmują łącz‑ nie już 10,5 mln mkw. W budowie wciąż pozostaje ponad 800 000 mkw. powierzchni handlowej, przede wszystkim w największych aglomeracjach, jednak rośnie udział mniejszych miast. Powstały m.in. Tarasy Zamkowe w Lublinie, Galeria Neptun w Starogar‑ dzie Gdańskim i dwa mniejsze centra: Galeria Corso w Świnoujściu oraz Galeria Sanok. W naszym kraju jest już 455 centrów handlowych. (HUW)

Spółka Investera Plus uzyskała warunki zabudowy dla blisko półhektarowej działki w Poznaniu przy ul. Starołęckiej. W tym miejscu znajdzie się obiekt handlowy o powierzchni około 1100 mkw., obok będą parkingi. (SAM)

Spółka Tryboń Projektowanie i Powiernictwo Inwesty‑ cyjne wybuduje w Kozienicach (woj. mazowieckiej) przy ul. Warszawskiej park handlowy o powierzchni około 2000 mkw. Obiekt, którego otwarcie zaplano‑ wano na II połowę 2016 roku, powstanie w sąsiedz‑ twie supermarketu Lidl. (SAM)

CARREFOUR ROZWIJA FRANCZYZĘ Na koniec trzeciego kwartału tego roku liczba skle‑ pów franczyzowych pod marką Carrefour przekro‑ czyła 545 placówek. Działają one zarówno w dużych miastach, jak też w mniejszych miejscowościach. Nowe placówki franczyzowe w formacie Express convenience pojawiły się m.in. po raz pierwszy w Poznaniu, gdzie otwarto trzy sklepy. (KP)

W NIDZICY POWSTANIE NOWE CENTRUM HANDLOWE Spółka Graf Bis przymierza się do budowy centrum handlowo‑usługowego w Nidzicy (woj. warmińsko‑ ‑mazurskie) przy ul. Mickiewicza. Powierzchnia naj‑ mu kompleksu wyniesie około 3000 mkw. Działkę przeznaczoną pod tę inwestycję o powierzchni 0,7 ha kupiła w 2014 roku za 1,7 mln zł warszawska spółka Julian, powią‑ zana z Graf Bis. (SAM)

ROZBUDOWA CH JANKI NABIERA TEMPA Zakład Naukowo Badawczy Eko‑Hera przygotowuje się do rozbudowy CH Janki w rejonie ul. Mszczonowskiej i al. Katowickiej w Jankach koło Warszawy. Kompleks powiększy się o około 27 500 mkw. Założenia archi‑ tektoniczne opracowało biuro IMB Asymetria. Deweloperem jest Valad Europe, spół‑ ka z grupy Blackstone. (SAM)

REKLAMA

KAUFLAND W OBORNIKACH WLKP. Nowy sklep Kaufland został uruchomiony w Obor‑ nikach Wielkopolskich przy ul. Młyńskie 7. To 192. market sieci w Polsce i 18. w województwie wielko‑ polskim. Powierzchnia sklepu wynosi 2000 mkw., znajduje się w nim 8 kas, które zapewniają sprawną i szybką obsługę. Dla klientów przygotowano też 166 miejsc parkingowych. (KP)

TRWA BUDOWA LIDLA W STASZOWIE

ALDI W ZDUŃSKIEJ WOLI

MUSZKIETEROWIE UMACNIAJĄ SIĘ W KOSZALINIE Przedsiębiorstwo Budowlano‑Inżynieryjne Kobet przygotowuje się do zagospodarowania działki w Koszalinie przy ul. Połczyńskiej. Planowany jest tam obiekt handlowy o powierzchni do 2000 mkw., uzupełniony o parking zewnętrzny dla 150 pojaz‑ dów. Według nieoficjalnych informacji operatorem pawilonu będzie sieć Intermarché. (SAM)

KOLEJNA ALMA W STOLICY Sklep ruszył 6 listopada w Centrum Handlowym Ferio w dzielnicy Wawer. Delikatesy mają niemal 1000 mkw. powierzchni handlowej i oferują klien‑ tom ponad 14 000 produktów. To 48. placówka spółki Alma Market w naszym kraju. (WCH)

To pierwsza z wielu nowości zaplanowanych przez Pamapol, jakie pojawią się w najbliższym czasie. Główną przesłanką do wprowadzenia innowacyj‑ nego rozwiązania stało się ożywienie segmentu konserw mięsnych w puszce, który odpowiada za prawie 75 proc. sprzedaży całej kategorii. Jako pierwsi w Polsce wdrażamy rozwiązanie pozwa‑ lające na wygodne i bezpieczne przechowywanie otwartej konserwy. Wszystkie konserwy wprowa‑ dzane na rynek, oprócz standardowego zamknię‑ cia easy‑open, będą zaopatrzone w dodatkowe plastikowe wieczko z atrakcyjną grafiką. Zanim przystąpiliśmy do prac wdrożeniowych prze‑ prowadziliśmy badania konsumenckie, które miały utwierdzić nas o słuszności prowadzonych prac koncepcyjnych. Aż 67 proc. konsumentów potwier‑ dziło, że nie zjada 300‑gramowej konserwy na raz i doskonałym rozwiązaniem byłoby zastosowanie dodatkowego zamknięcia, dzięki któremu otwar‑ ta konserwa może być przechowywana dłużej bez utraty swoich walorów smakowych. Dodatkowo każ‑ da konserwa, z dziesięciu dostępnych wariantów smakowych, ma kolor nakładki dopasowany do koloru nowej, zre‑ witalizowanej etykie‑ ty, co zdecydowanie ułatwi rozróżnienie produktów na półce w sklepie oraz uatrak‑ cyjni ekspozycję konserw Pa‑ mapol. Robert Szataniak, dyrektor marketingu, Pamapol

10 NOWYCH PARKÓW HANDLOWYCH

Spółka Wodrol buduje dyskont Lidl w Staszowie (woj. świętokrzyskie) w rejonie ulic Parkowej i Kra‑ kowskiej. Do końca br. powstanie tam pawilon o po‑ wierzchni około 1300 mkw. Działkę pod inwestycję niemiecka sieć kupiła za 2 mln zł w 2013 roku. (SAM)

Spółka JMS została generalnym wykonawcą parku handlowego E, który powstanie w Zduńskiej Woli (woj. łódzkie) w rejonie ulic Łaskiej i Piwnej. Staną tam dwa obiekty o łącznej powierzchni 2900 mkw. Głównymi najemcami będą Aldi oraz salon obuwni‑ czy CCC, ponadto znajdzie się tam sklep sportowy, odzieżowy oraz drogeria. Uzupełnieniem inwestycji będzie parking dla 130 pojazdów. Otwarcie plano‑ wane jest na II kwartał 2016 roku. (SAM)

początek innowacyjnycH zmian

CH KARUZELA W KATOWICACH, BIELSKU-BIAŁEJ I PIASECZNIE Spółka Boza Inwestycje wybuduje park handlowy Karuzela w Katowicach w rejonie ulic Ułańskiej i Chorzow‑ skiej. Komercjalizację obiektu o powierzchni 500 mkw. prowadzi firma JB Development. Inne centrum handlowe Karuzela powstanie w Bielsku‑Białej (woj. śląskie) przy ul. Partyzantów. Rozpatrywane są dwa warianty inwestycji. Pierwszy zakłada gruntowną przebudowę istniejącego w tym miejscu trzykon‑ dygnacyjnego obiektu (blisko 5200 mkw. powierzchni najmu) i uzupełnienie go o parking dla 180 pojazdów. Druga opcja to wyburzenie kompleksu i realizacja parku handlowego od podstaw. Trzecim miastem, w którym w niedalekiej przyszłości powstanie Karuzela, jest podwarszawskie Piaseczno. Inwestycja, realizowana przez spółkę Globex, ma się rozpocząć w I kwartale 2016 roku. Na 3,5‑hektarowej działce przy ul. No‑ wej powstanie kompleks o powierzchni około 9500 mkw. z dwupoziomowym parkingiem dla 266 aut. W centrum znajdzie się 12 placówek, m.in. sklep spożywczy, obuwniczy, drogeria, sklep wyposażenia wnętrz, klub fitness oraz klinika medyczna. Za komercjalizację piaseczyńskiej Karuzeli odpowiada spółka Retail Concept. (SAM)

ROZBUDOWA GALERII SOLARIS W OPOLU Lokalne urzędy rozpatrują raport dotyczący wpływu na środowisko planowanej rozbudowy Galerii Solaris w Opolu przy pl. Kopernika. Jej nowy właściciel, Rockcastle Global Real Estate, chce powiększyć obiekt o powierzchni 18 500 mkw. o około 9000 mkw. Równolegle trwają negocjacje dotyczące budowy w formu‑ le partnerstwa publiczno‑prywatnego wielokondygnacyjnego parkingu podziemnego w bezpośrednim sąsiedztwie galerii. Nadzór nad inwestycją sprawuje spółka IGI Exclusive. (SAM)

Xcity Investment, spółka z Grupy PKP, przygotowuje się do budowy 10 parków handlowych. Wszystkie mają być gotowe do 2019 roku. Powstaną w: Skarżysku‑ ‑Kamiennej (rejon al. Piłsudskiego i ul. Towarowej, powierzchnia 6200 mkw., koszt 9,3 mln euro), Łowiczu (ul. 3 Maja, powierzchnia najmu 5000 mkw., koszt 7,8 mln euro), Kutnie (skrzyżowanie ulic 3 Maja i Sienkiewicza, powierzchnia najmu 2700 mkw., koszt 4,2 mln euro), Koszalinie (pomię‑ dzy al. Armii Krajowej a ulicami Zwycięstwa i Szcze‑ cińską, powierzchnia najmu około 1000 mkw., koszt 1,4 mln euro), Kole (ul. Księdza Opałki, pomiędzy ulicami Kolejową i Bolesława Chrobrego, powierzch‑ nia najmu 6600 mkw., koszt 9,9 mln euro), Oleśnicy (przy skrzyżowaniu ulic Kolejowej, 11 Listopada, Reja i Moniuszki, powierzchnia najmu 11 600 mkw., koszt 17,9 mln euro), Kłodzku (przy pl. Jedności, pomiędzy Nysą Kłodzką a ul. Słowackiego, powierzchnia naj‑ mu 4000 mkw., koszt 6,1 mln euro), Elblągu (przy ul. Grunwaldzkiej, pomiędzy ulicami Komeńskiego a Żeromskiego, powierzchnia najmu 2000 mkw., koszt 3,2 mln euro), Chorzowie (przy ul. Towarowej, pomię‑ dzy ul. Floriańską, pl. Dworcowym, ulicami Krakusa i Katowicką, powierzchnia najmu 21 700 mkw., koszt 34 mln euro) i Bielsku‑Białej (przy ul. 3 Maja, pomię‑ dzy ulicami Piastowską i Sienkiewicza, powierzchnia najmu 2000 mkw., koszt 3,2 mln euro). (SAM)

NETTO W ZELOWIE Przedsiębiorstwo Koncept WS stawia w Zelo‑ wie (woj. łódzkie) przy ul. Żeromskiego pawilon handlowo‑usługowy. Jego operatorem będzie duń‑ ska sieć dyskontów Netto. (SAM)


Regulamin konkursu dostępny na www.tago.com.pl Czas trwania konkurs od 15.11.2015 do 30.01.2016

Edycja Limitowana


28

Hand el

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

CHODZI O PIENIĄDZE, ALE NIE TYLKO

iskrzy między kierownictwem Biedronki a związkOwcami Głośne medialnie spory pomiędzy kierownictwem a pracownikami Biedronki wygasły co prawda ponad siedem lat temu, ale trzy związki zawodowe działające w tej sieci wciąż domagają się poprawy warunków pracy.

L

ista żądań jest długa, a na cyklicznych spotka‑ niach związkowców z kierownictwem spółki Je‑ ronimo Martins Polska atmosfera jest napięta. Pracownicy Biedronki chcą podwyżek (minimalna pensja wynosi około 2000 zł brutto), ale pojawiają się też postulaty stworzenia procedury zakupu kon‑ trolnego, a także zmian dotyczących zasad działania tzw. tajemniczego klienta. Związkowcy apelują rów‑ nież o korektę systemu premiowego związanego z nieobecnością w pracy. Chcą, żeby pracownicy sklepów i centrów dystrybucyjnych byli premiowani na tych samych zasadach. Żądają też wprowadzenia stałego dodatku za brak absencji na wszystkich sta‑ nowiskach w sklepie.

Pretensje w Polsce i Portugalii

Również w Portugalii JM nie ma łatwego życia ze związkowcami. Średnio co pół roku organizują oni protesty przeciwko polityce kadrowej detalisty. Rok

temu, jesienią pracownicy sieci Pingo Doce mieli pretensje za zmuszanie personelu sklepów do wyko‑ nywania swych obowiązków w nocy i brak reakcji na skargi dotyczące warunków pracy. Wiosną powróciły protesty związane z licznymi procesami wytacza‑ nymi przez JM pracownikom, w szczególności za manko. Natalia Pinto z portugalskiego związku zawodowego CESP twierdzi, że nawet gdy brakuje niewielkiej kwoty w kasie na koniec dnia pracy, jest to wystarczający powód do zwolnienia dyscyplinar‑ nego. Podobnie jak w Polsce również na rodzimym rynku centrale związkowe podnoszą temat niewy‑ starczającej obsady w sklepach i rzekomej presji psychologicznej wywieranej na personelu. JM odpiera zarzuty, twierdząc, że firma przestrzega prawa pracy i oferuje wynagrodzenie wyższe od płacy minimalnej. Grupa podkreśla, że zatrudnia już około 87 000 osób w trzech krajach – Portugalii, Polsce i Kolumbii. 77 proc. wszystkich pracowników

to kobiety. Przeważają one również na stanowiskach menadżerskich (66 proc. zatrudnionych).

Niekorzystne rozdania polityczne

Wyborczy sukces Prawa i Sprawiedliwości nie jest zbyt dobrą informacją dla JM. Zwycięska partia za‑ powiada bowiem rychłe wprowadzenie podatku obrotowego w przypadku sklepów o powierzchni większej niż 250 mkw. Pojawiły się nawet plotki, że chcąc go ominąć, operator zdecyduje się na zmniejszenie powierzchni części swoich placówek, ale taki scenariusz wydaje się mało prawdopodobny. Lizboński ekonomista Miguel Monteiro spodziewa się, że JM zmieni strategię. – Nie należy oczekiwać drastycznych decyzji, bo koncern ma zbyt wiele do stracenia. Spodziewałbym się raczej ograniczenia budżetu inwestycyjnego – powiedział „WH” Monteiro. We wrześniu pracownikom Biedronki przybył inny nie‑ oczekiwany sojusznik – Adam Bodnar. Nowy rzecznik praw obywatelskich doskonale zna lidera polskiego handlu, gdyż jako prawnik Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka wspierał przed laty walczących o wypłatę nadgodzin pracowników dyskontera. Zasłynął z pomocy Bożenie Łopackiej, byłej kierowniczce sklepu, która jako pierwsza wygrała przed polskim sądem proces z JM.

Obroty wyższe o jedną dziesiątą

Tymczasem Biedronka zanotowała w pierw‑ szych trzech kwartałach br. sprzedaż na poziomie 6,8 mld euro, czyli o 10 proc. wyższą niż w analogicz‑ nym okresie minionego roku. Oznacza to, że ma już 67‑proc. udział w całości sprzedaży grupy Jeronimo Martins. Od stycznia do września br. lider polskiego handlu detalicznego uruchomił 92 nowe placówki, wprowadził też do oferty 453 nowe produkty pod marką własną. Jej udział w obrotach sieci sięga 47 proc. Lepsze wyniki osiągnęły również drogerie Hebe. Obroty sieci skupiającej 125 sklepów za trzy kwartały br. sięgnęły 72 mln euro.

Zaglądamy do kieszeni właścicieli

Razem z obrotami Biedronki rosną majątki jej właścicieli – rodziny Santosów. Jak oszacował lizboński dziennik „Correio da Manha”, roczne zarobki prezesa Jeronimo Martins Pedro Soaresa dos Santosa są aż 60‑krotnie wyższe niż przeciętne wynagrodzenie wypłacane pracownikom. Z raportu finansowego za ub.r. wynika, że z tytułu przewodzenia zarządowi szef operatora Bie‑ dronki zarobił ponad 259 000 euro (prawie 1,1 mln zł), a z innych spółek grupy JM wypłacono mu dodatko‑ wo aż 409 500 euro (1,72 mln zł). Wprawdzie prezes detalisty nie znalazł się w tym roku w gronie 25 naj‑ bogatszych Portugalczyków, ale miał znaczny wpływ na powiększenie się fortuny swego ojca, Alexandre Soaresa dos Santosa. 80‑letni przedsiębiorca, który przez 45 lat kierował strukturami firmy, jest dziś według lizbońskiego miesięcznika „Exame” drugim najbogat‑ szym człowiekiem w Portugalii z fortuną szacowaną na 1,76 mld euro (7,5 mld zł). Marcin Zatyka

REKLAMA

urOzmaicONa dieta Karmy Rafi Fresh to pełnoporcjowe karmy, które pokrywają zapotrzebowanie dorosłych psów i kotów na wszystkie składniki odżywcze. Do ich produkcji używa się wysokiej jakości surowców, które dostarczają ważne składniki odżywcze. Karmy wyróżniają się wysoką zawartością surowców pochodzenia zwierzęcego (min. 70 proc.). Dzięki temu są doskonałym urozmaiceniem codziennej diety psów i kotów.

300

g

RAFI FRESH BOGATY W WOŁOWINĘ to niezwykłe połączenie starannie dobranych kawałków mięsa i podrobów w złocistej galaretce. Zastosowanie surowców takich jak wątroba i serca sprawia, że karma Rafi Fresh jest doskonałym źródłem pełnowartościowego białka, kolagenu, witamin oraz cennego żelaza. Dodatkowo dostarcza niezbędne dla zbilansowanej diety kwasy tłuszczowe, m.in. DHA i EPA. Dodatek surowców wołowych nadaje karmie wyjątkową smakowitość.

RAFI FRESH BOGATY W WOŁOWINĘ Z WARZYWAMI 300

g

to niezwykłe połączenie starannie dobranych kawałków mięsa i podrobów oraz kolorowych warzyw w złocistej galaretce. Zastosowanie surowców takich jak wątroba i serca sprawia, że karma Rafi Fresh jest doskonałym źródłem pełnowartościowego białka, kolagenu, witamin oraz cennego żelaza. Dodatkowo dostarcza niezbędne dla zbilansowanej diety kwasy tłuszczowe, m.in. DHA i EPA. Dodatek surowców wołowych nadaje karmie wyjątkową smakowitość. Kolorowe warzywa stanowią doskonałe źródło błonnika.

g 150

to niezwykłe połączenie starannie dobranych kawałeczków mięsa i podrobów w złocistej galaretce. Zastosowanie surowców takich jak wątroba i serca sprawia, że karma Rafi Fresh jest doskonałym źródłem pełnowartościowego białka, kolagenu, witamin oraz cennego żelaza. Olej z łososia dodatkowo dostarcza niezbędne dla zbilansowanej diety kwasy tłuszczowy, m.in. DHA i EPA. Dodatek surowców wołowych nadaje karmie wyjątkową smakowitość. Zawartość niezbędnej w diecie kota tauryny pozytywnie wpływa na funkcjonowanie układu nerwowego.

PRODUCENT: Dolina Noteci

PROMOCJA

RAFI FRESH CAT BOGATY W WOŁOWINĘ


HANDEL ŻYWNOŚĆ BIO KUSI WIELKĄ DYSTRYBUCJĘ

Muszkieterowie pewniejsi w grupie Najpóźniej do lutego UOKiK powinien wydać decyzję w sprawie złożonego przez Muszkieterów wniosku dotyczącego powołania silnej grupy zakupowej. Oprócz operatora sklepów Intermarché znajdą się w niej duże zachodnioeuropejskie sieci handlowe. Może ona posłużyć do ekspansji także w segmencie żywności bio.

M

w ekożywność połowę szwajcarskiego rynku. Coop zło‑ żył we wrześniu br. do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniosek o zgodę na koncentrację kapitału. Polegać ma ona na utworzeniu największej w Europie grupy zakupowej w efekcie sojuszu dwóch innych grup – Alidisa i Core. Do pierwszej należą Musz‑ kieterowie, niemiecka Edeka i hiszpański Eroski, do drugiej zaś – Colruyt, Coop oraz włoski Conad.

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

29

Trudno precyzyjnie określić, kiedy i czy w ogóle UOKiK zatwierdzi nowy sojusz, który miałby dzia‑ łać jako Alidis. Wpływ na decyzję urzędu będą mieć obroty uzyskiwane przez podmiot, który miałby powstać. A nie są one małe. Chodzi aż o 140 mld euro. Do funkcjonowania nowej grupy zakupowej na Starym Kontynencie będzie potrzebna nie tylko pozytywna opinia UOKiK, ale również zgoda urzę‑ dów antymonopolowych w ośmiu krajach, w któ‑ rych operują detaliści sojusznicy. Poza Polską są to Portugalia, Hiszpania, Niemcy, Szwajcaria, Francja, Włochy i Belgia. Marcin Zatyka

INFORMACJA HANDLOWA

uszkieterowie, którzy prowadzą w Polsce 224 sklepy Intermarché i Bricomarché, spo‑ dziewają się zamknąć 2015 rok obrotami na poziomie 5,85 mld zł. Wyniki mogłyby być lepsze, gdyby nie deflacja. Dobrze rozwija się najnowsze przedsięwzięcie – punkty Drive, w których bez wy‑ chodzenia z auta można odebrać zakupy zamówione przez internet. Punkty znajdują się na przysklepo‑ wych parkingach lub w wydzielonych miejscach wewnątrz supermarketów. Pierwszy ruszył we wrześniu w stolicy Wielkopolski, a dwa kolejne w Śremie i Świdnicy. – Do końca roku otworzymy jeszcze dwa podobne obiekty [udało nam się ustalić, że chodzi o Wieluń i Kępno – red.]. W każdym z nich klienci będą mogli odebrać towar zamówiony na stronie www.drive.intermarche.pl. Znajdą tam 7500 produktów w tych samych cenach co w stacjonarnych supermarketach – mówi Eliza Orepiuk­‑Szymura z biura prasowego ITM Polska. W 2016 roku może powstać do kilkunastu punktów Drive. W planach na najbliższe miesiące jest modernizacja wnętrz sklepów. Pojawią się w nich nowoczesny design, strefy produktowe i bardziej przestronna ekspozycja. Prace obejmą przede wszystkim pla‑ cówki w miastach średniej wielkości. Nowy format wprowadzono w tym roku w ośmiu supermarke‑ tach Intermarché: w Kluczborku, Międzychodzie, Śremie, Turku, Obornikach Wielkopolskich, Brzesku, Zielonej Górze i Poznaniu.

Nowa grupa zakupowa, obejmująca 8 krajów i osiągająca obroty RZĘDU 140 mld euro, może zacząć działać już w lutym

Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

Innym trendem, kopiowanym przez polski oddział Muszkieterów z francuskiego podwórka, jest po‑ większanie oferty żywności organicznej. W tej chwili detalista może się pochwalić gamą 150 produktów bio pod marką własną. Wartość polskiego rynku żywności ekologicznej jest szacowana na około 600 mln euro i sukcesywnie rośnie. Nic więc dziw‑ nego, że szybko przybywa gospodarstw zajmujących się ekoprodukcją. Pod względem ich liczby nasz kraj zajmuje już siódme miejsce w Europie. Coraz chętniej na polski segment żywności organicznej spoglądają też duzi międzynarodowi gracze. Wśród kandydatów typowanych do pojawienia się nad Wisłą jest bel‑ gijska grupa Colruyt, w skład której wchodzi m.in. spółka wyspecjalizowana w dystrybucji zdrowej żywności, a także sieć sklepów Bio­‑Planet, działająca w Belgii, Holandii, we Francji i w Luksemburgu. Innym zachodnioeuropejskim graczem zaintereso‑ wanym polskim handlem jest Coop, który zaopatruje Namyslow_X_WH_jp_192x250.indd 1

30/10/15 10:54


30

hAND EL

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

Hipermarket bi1 w Gemini Park Nowa placówka francuskiej sieci rozpoczęła działal‑ ność w CH Gemini Park w Bielsku­‑Białej. Sieć bi1 na‑ leży do grupy kapitałowej Schiever, która przejęła osiem sklepów od Auchan, ze względu na decyzję UOKiK, który nakazał Auchan pozbycie się ośmiu przejmowanych placówek Reala. Placówka w Gemini Park ma 8000 mkw. powierzchni handlowej i oferuje klientom duży wybór produktów, w tym towarów świeżych i lokalnych. Bielskie centrum handlowe ma powierzchnię przekraczającą 40 000 mkw., mieści się tam 120 lokali handlowych i usługowych. (WCH)

Selgros wybuduje halę w Warszawie Mostostal Zabrze Gliwickie Przedsiębiorstwo Budow‑ nictwa Przemysłowego podpisał umowę z Selgrosem na generalne wykonawstwo hali C&C w Warszawie przy ul. Marsa. Prace o wartości ponad 28,9 mln zł brutto potrwają do czerwca 2016 roku. (SAM)

CH Platan w Zabrzu będzie większe Spółka Bergamot kupiła od IVG Institutional Funds CH Platan, znajdujące się w Zabrzu w rejonie pl. Te‑ atralnego oraz ulic Bytomskiej i prof. Religi. Transakcja powinna zostać sfinalizowana w grudniu br. Nowy właściciel zapowiada rozbudowę galerii o około 10 000 mkw. CH Platan, o powierzchni najmu 25 300 mkw., jest zarządzane przez firmę Apsys Polska. Działają tam m.in. hipermarket Auchan oraz Deichmann, RTV Euro AGD, Carry, CCC, Sephora, Go Sport i Reserved. (SAM)

Wraca sprawa budowy marketu w Busku­‑Zdroju Poznańska spółka Eko­‑Projekt nadzoruje postępowania urzędnicze związane z planami budowy przez firmę Tankpol pawilonu handlowo­‑usługowego w Busku­‑Zdroju (woj. świętokrzyskie). W rejonie ulic Nadole i Objaz‑ dowej ma powstać supermarket o powierzchni sprzedaży do 2000 mkw. z zapleczem magazynowym. (SAM)

Legionowo będzie mieć galerię Właściciel kliniki Mediq szykuje się do budowy w Legionowie (woj. mazowieckie), w rejonie ulic Piłsudskiego i Mrugacza, Galerii Legionowo, która ma mieć około 29 000 mkw. powierzchni najmu. Koncepcję przedsię‑ wzięcia opracowało biuro Bose International, zaś komercjalizację powierzono spółce Retail Concept. (SAM)

REKLAMA

W Łodzi powstanie Retkinia Retail Hub Polski Holding Nieruchomości zlecił pracowni Ozone wykonanie koncepcji zagospodarowania terenu Retkini i Brus w Łodzi. Spółka zamierza wybudować w rejonie ulic Kusocińskiego i Konstantynowskiej wielofunkcyj‑ ny kompleks Retkinia Retail Hub z obiektami o po‑ wierzchni około 325 000 mkw., z czego 45 000 mkw. zajmą placówki handlowe, a 280 000 mkw. mieszkania. W pierwszym etapie przedsięwzięcia przy ul. Kusociń‑ skiego wybudowano w br. dyskont Biedronka. (SAM)

Centrum handlowe niedaleko Błonia Spółka Wealth Solutions Inwestycje Ziemskie przygotowuje się do zagospodarowania trzyhek‑ tarowej działki w miejscowości Żukówka gm. Bło‑ nie (woj. mazowieckie). Ma tam powstać zespół obiektów handlowo­‑usługowych o powierzchni około 7000 mkw. Prawdopodobnie stanie tam też stacja benzynowa. (SAM)

W Tomaszowie Maz. powstanie market Mila

Sieć Aldik otwiera nowe sklepy

W Tomaszowie Mazowieckim (woj. łódzkie) przy ul. Rolnej powstanie supermarket Mila. Inwestor, spółka Market­‑Detal, otwiera obiekty o powierzchni całkowitej około 800 mkw. (SAM)

Otwarto dwa nowe supermarkety Aldik – w Prusz‑ kowie oraz w Lublinie. Jeszcze w tym roku spółka zamierza przeprowadzić remont sklepu w Białej Podlaskiej oraz otworzyć dwie nowe placówki – w Zamościu i w Radomiu. (HUW)

Kolejny Kaufland we Wrocławiu

Kaufland w Kościerzynie

We Wrocławiu trwają prace wykończeniowe przy kolejnym markecie sieci Kaufland. Sklep jest bu‑ dowany pomiędzy ulicami Borowską i Ślężną. Dokładna data uruchomienia placówki nie jest jeszcze znana, z pewnością nastąpi to jednak jeszcze przed świętami. (WCH)

Sklep przy ul. Klasztornej ma blisko 2000 mkw. po‑ wierzchni sprzedaży, 8 kas, a dla klientów przygo‑ towano 144 miejsca parkingowe. Ofertę Kauflandu w Kościerzynie wzbogacą, działające w pasażu, punk‑ ty usługowo­‑handlowe (120 mkw.). Swoje usługi i produkty będą oferować: piekarnia z cukiernią, sklep mięsny oraz salon prasowy. Na terenie sklepu pojawi się bankomat. Market będzie otwarty co‑ dziennie, od poniedziałku do soboty od godziny 7 do 22, a w niedzielę od 8 do 21. (HUW)

Nowa Alma w Wilanowie Sieć Alma uruchomiła kolejny, trzynasty już sklep w stolicy. Placówka ruszyła pod koniec października, w stołecznym Wilanowie przy placu Vogla. Otwarto ją w nowym centrum handlowym. Sklep ma 1000 mkw. powierzchni handlowej i oferuje klientom ponad 14 000 produktów, w tym bogatą ofertę świeżych warzyw, ryb i owoców morza, wypiekanego na miej‑ scu pieczywa oraz markowych alkoholi. Będą tam również sekcje żywności ekologicznej i organicz‑ nej oraz produktów bezglutenowych. Alma Market ma już 48 placówek w całej Polsce, kolejna zostanie otwarta w ciągu najbliższego miesiąca. (WCH)

Kaufland w Koszalinie Market przy ul. Janka Stawisińskiego to drugi sklep z szyldem Kaufland w Koszalinie i 191. w Polsce. Mar‑ ket ma niemal 2000 mkw., 8 linii kasowych i zapewnia pracę 80 osobom. Na klientów czeka od poniedziałku do soboty od 7 do 22, zaś w niedziele od 8 do 21. Dla zmotoryzowanych przewidziano 168 miejsc parkin‑ gowych. W pasażu marketu pojawiły się: piekarnia, sklep mięsny oraz salon prasowy. (WCH)

Przybywa sklepów Netto Netto rozszerza działalność na terenie Poznania. W stolicy Wielkopolski przy ul. Kasprzaka 13 powstał 12. sklep duńskiej sieci. Na powierzchni 700 mkw. – oprócz standardowych alejek zakupowych – klienci znajdą również stoiska poddzierżawców, m.in. pie‑ karni Oskroba oraz dobrze znanych w Wielkopolsce Zakładów Mięsnych Mielczarek. (HUW)

Biedronka coraz mocniejsza w Warszawie

Najemcy zainteresowani Galerią Północną Globe Trade Center podpisało umowy najmu na około 60 proc. powierzchni Galerii Północnej w Warszawie. Jak podaje serwis money.pl, obiekt zostanie otwarty w 2017 roku. Galeria Północna będzie działać na po‑ wierzchni 64 000 mkw. Na jej terenie będzie 256 punktów, m.in. Carrefour. Podczas uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod budowę obiektu Jacek Wachowicz, szef działu inwestycji w Globe Trade Center, poinformował, że firma ma zabezpieczone umowy najmu na około 50 proc. powierzchni. Grupa GTC działa w Polsce, Rumunii, Chorwacji, Serbii, Bułgarii, Czechach, Rosji, na Słowacji, Węgrzech i Ukrainie. (ATE)

Nowe galerie handlowe w Szczecinie Wśród planowanych inwestycji na szczecińskim rynku znajduje się rozbudowa CH Galaxy o około 17 000 mkw. i modernizacja CH Turzyn. Kolejne projekty są we wstępnej fazie przygotowań, a ich ukończenia nie należy się spodziewać w ciągu najbliższych trzech lat – wynika z szacunków Colliers International. Najbogatsza oferta sklepów znajduje się w Galerii Kaskada (około 150 lokali) i w Galaxy (około 140). (KP)

CH Fabryka Wołomin ruszy za rok Spółka joint venture powołana przez Rockcastle Global Real Estate Group Limited (90 proc. udziałów) oraz Acteeum Group (10 proc.) przejęła 13 sierpnia od grupy Fulcrum Properties projekt centrum handlowego Fabryka Wołomin realizowany w podwarszawskim Wołominie przy ul. Geodetów. Nowi właściciele zapowiedzieli oddanie obiektu do użytku jesienią 2016 roku. Przypomnijmy, że w ub.r. generalne wykonawstwo kompleksu o powierzchni najmu 23 500 mkw. (z możliwością powiększenia o 6500 mkw.) powierzono firmie Eiffage Polska Budownictwo. (SAM)

W stolicy działa ponad sto Biedronek, podczas gdy największy konkurent, Lidl, ma pięciokrotnie mniej placówek. Według badań ekspertów Uniwersytetu Warszawskiego ostatnie 4 lata to prawdziwa inwazja sklepów sieci Biedronka w Warszawie. Najwięcej, bo aż 13, Biedronek jest na Pradze Południe. Na Woli sieć ma 10 placówek, a na Bemowie 9. Biedronki dotarły również do Śródmieścia, gdzie znajduje się siedem dyskontów, w tym w prestiżowych lokalizacjach, jak Nowy Świat czy okolice Starego Miasta. Najmniej Biedronek mamy w dzielnicach obrzeżnych, takich jak Rembertów, Wawer, Wesoła. (HUW)

Kaufland otwiera w Szczecinie i Grójcu Obie placówki działają od 5 listopada. W sumie zna‑ lazło tam pracę niemal 120 osób. Szczeciński sklep sieci przy ul. Ofiar Oświęcimia jest drugim w tym mie‑ ście i 12. w woj. zachodniopomorskim. Powierzch‑ nia sprzedaży wynosi tam niemal 2000 mkw. Dla klientów przygotowano 180 miejsc parkingowych. Z kolei placówka w Grójcu przy ul. Armii Krajowej jest 42. sklepem Kaufland na Mazowszu. W sklepie jest 8 stanowisk kasowych, a na klientów czeka 150 miejsc parkingowych. W obu sklepach, w pasa‑ żach, będą dodatkowe punkty usługowo­‑handlowe: piekarnia, sklep mięsny oraz salon prasowy. (WCH)


Go Further


hAND EL

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

DYSKONTERZY PRACUJĄ NAD JAKOŚCIĄ OBSŁUGI

NIE DoŚĆ, żE tanio,

to grA muzykA

Po dopracowaniu asortymentu, który teraz jest znacznie bardziej rozbudowany, czołowi dyskonterzy poprawiają jakość obsługi. W Lidlu rozbrzmiewa muzyka, a konkurent wabi klientów ułatwiającą zakupy aplikacją „Twoja Biedronka”. Czy tanie sklepy już nie chcą uchodzić za tanie?

O

muzyce, której mogą posłuchać klienci Lidla, wiadomo niewiele. Firma twierdzi, że to do‑ piero faza testów i jest za wcześnie, by mówić o szczegółach. – To muzyka, która ma uprzyjemnić zakupy – ucina Anna Biskup, rzeczniczka sieci Lidl Polska. Równie oszczędnie informuje o innych dzia‑ łaniach dyskontera, które mają zwiększyć komfort

przewagę konkurencyjną sklepów budują pIENIąDzE  Strategia codziennych niskich cen, przy mniejszej liczbie promocji

czAs  Kasy ekspresowe  Zakupy online  Usługa click & collect (zamów w internecie, odbierz w sklepie)  Okienka „drive”  Płatności mobilne  Usługa „scan as you go” („skanuj i idź do kasy”)

jAkoŚĆ I wygoDA  Lokalizacja sklepu  Dostępność towarów  Czystość i przyjazność sklepu  Optymalizacja asortymentu  Łatwość i szybkość robienia zakupów Źródło: Fern Partners ReklamaSwiateczna_BN2015_PROFIL_ISO.pdf REKLAMA

C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K

zakupów: jak się dowiadujemy, firma testuje gło‑ sowe powiadomienia o otwarciu nowych kas (przy dłuższych kolejkach pracownik zapowiada, że za chwilę zostanie uruchomiona kolejna kasa), wprowa‑ dziła też na próbę mniejsze koszyki na zakupy jako alternatywę dla wózków. Na udogodnienia mogą ponadto liczyć rodzice małych dzieci – są dla nich miejsca parkingowe i kosze zakupowe dostosowane do przewożenia maluchów. Pani rzecznik nie odniosła się do naszych pytań o to, czy te dodatkowe koszty nie kłócą się z wizerunkiem taniego sklepu; w ilu sklepach trwają testy; nie wie‑ my nawet jakich szlagierów można posłuchać na zakupach. Wiadomo za to, że w sklepach sączy się muzyka tła, z czego można wnioskować, że operator nie musi płacić organizacjom zarządzającym prawa‑ mi autorskimi takim jak ZAiKS.

DyskoNty DobrzE wywIązują sIĘ zE swojEj roLI Dyskonty pracują nad tym, żeby klienci byli dobrze obsługiwani, odkąd jasne się stało, że cena nie jest jedynym kryterium, którym kieruje się klient, gdy wybiera sklep. Dla shoppera oprócz cen ważne są jeszcze dwie rzeczy: czas, czyli różnego rodzaju udogodnienia, jak kasy ekspresowe czy płatności mobilne, a także wygoda, czyli np. lokalizacja placówki i dostępność towaru. Lidl wprowadza muzykę nie tylko po to, by klientom przyjemniej się kupowało – raz, że muzyka ma wpływ na proces zakupowy, może przyczynić się do tego, że klient kupi więcej, dwa – to kolejny krok, by odciąć się od wize‑ runku taniego sklepu. Dyskonty w Polsce różnią się od dyskontów na Zachodzie – nasze są bardziej premium, np. Lidl w Polsce i Lidl w Niemczech to dwa dość odległe od siebie koncepty. Obaj dyskonterzy starają się zaproponować coś nowego – czy to nowinkę techniczną, czy udogodnienia dla określonych grup, np. rodziców z dziećmi. Słusznie, że kreują trendy – to zadanie liderów, którymi dyskonty przecież są. Dr Maciej Kraus, Fern Partners np. wyświetlenie ceny kupionych produktów, służą także do komunikacji z klientami, m.in. pozwalają – to akurat niektórzy kupujący uznali za pomysł kon‑ trowersyjny – ocenić, czy kasjer dobrze pracuje. Uśmiechnięta buźka oznacza, że klient opuszcza sklep zadowolony, wygięta w podkówkę symbo‑ lizuje notę negatywną. Biuro prasowe operatora zaznacza, że zbierane dane nie służą ocenie pracy poszczególnych pracowników czy pojedynczych sklepów, tylko analizom na – bliżej niesprecyzo‑ wanym – poziomie centralnym.

Nowe technologie w służbie klienta

Jest jeszcze gadżet, który może przyciągnąć klientów nowej ery, czyli zapatrzonych w urządzenia mobilne. Specjalnie dla nich powstała aplikacja „Twoja Biedron‑ ka“. Dzięki jej zastosowaniu mamy dostęp do aktualnej oferty sklepów na ekranach smartfonów i tabletów. Aplikacja umożliwia m.in. tworzenie list zakupowych, lokalizowanie sklepów w okolicy, a nawet odkrywanie inspirujących przepisów. Można przy tym określić swoje preferencje i otrzymywać informacje tylko o tych produktach, które nas interesują. (ATE) Fot. JMP

32

Centrala analizuje „buźki”

Podobne testy trwają także w sieci Biedronka. Cel ten sam co w Lidlu – poprawa jakości obsługi. Poza zmianą aranżacji sklepów (piszemy o tym w osob‑ nym artykule w tym wydaniu „WH”) w kilku sklepach wprowadzono samoobsługowe automaty do wyci‑ skania soku z pomarańczy, ruszyła akcja konsumenc‑ ka „Testujemy”, która powstała „z myślą o aktywnych konsumentach, zainteresowanych kształtowaniem oferty produktów dostępnych w sklepach”. W ramach akcji klienci mogą oceniać wybrany asortyment. Aby nie było wątpliwości, czy te wszystkie starania zmierzają we właściwym kierunku, Biedronka od blisko roku bada to, czy klienci są usatysfakcjono‑ wani. Służą do tego specjalne ekrany dotykowe zamontowane przy kasach. Są to urządzenia wielo‑ 1 2015-11-18 17:18:19 funkcyjne i oprócz podstawowych funkcji, takich jak

bIEDroNkA wchoDzI w zaułki Niewielkie ciężarówki przejadą ciasnymi uliczkami śródmiejskimi. Czy następnym krokiem będzie dogęszczanie sieci dyskontów placówkami o mniejszej powierzchni? Jak informuje biuro prasowe Jeronimo Martins Pol‑ ska, w połowie października firma rozpoczęła wpro‑ wadzanie do swojej floty pojazdów nowego typu. Jest to pierwszy na świecie seryjnie produkowany hybrydowy samochód ciężarowy Fuso Canter Eco Hybrid. Niewielka ciężarówka, wytwarzana przez niemieckiego Daimlera, może zabrać niemal 3 tony towaru i dostarczyć go praktycznie wszędzie, także w miejsca niedostępne dla dużych pojazdów. – Podstawą działań naszego zespołu transportu jest ustawiczne zmniejszanie odległości pokonywanej przez samochody między centrum dystrybucyjnym a sklepa‑ mi – mówi Marcin Dopierała, dyrektor logistyki JMP. – Średni wiek naszego pojazdu to niecałe 4 lata, a na‑ sza flota wzbogaca się co roku o ponad 100 nowych ciężarówek. Hybrydowy samochód ciężarowy Fuso Canter Eco na pewno się sprawdzi, szczególnie w aglo‑ meracjach miejskich, gdzie dostosowanie pojazdu do miejsca realizacji dostaw ma wyjątkowe znaczenie. JMP prowadzi obecnie ponad 2650 dyskontów w po‑ nad tysiącu miejscowości. Sieć jest obsługiwana przez 15 centrów dystrybucyjnych, zaopatrujących od 110 do 230 sklepów każde. Lokalizacja centrów zapewnia

optymalizację dystansów, jakie codziennie muszą pokonać ciężarówki z zaopatrzeniem. Typowa nowo budowana Biedronka to duży pawilon wolno stojący o powierzchni sali sprzedaży rzędu 500‑600 mkw. Roz‑ wój sieci tego rodzaju sklepów wiąże się z pewnymi ograniczeniami. Po pierwsze, coraz trudniej o dobre lokalizacje pod tak duże placówki. Po drugie, siłą rze‑ czy duże obiekty z własnymi obszernymi parkingami muszą powstawać w pewnym oddaleniu od ścisłego centrum miasta czy dużego osiedla mieszkaniowego. W gęstej zabudowie wielkomiejskiej – ale także w cen‑ trach mniejszych miast – bardzo trudno znaleźć wolny plac o powierzchni przynajmniej pół hektara. A jeśli już takie miejsca są, to rywalizuje o nie wiele firm. Jak się wydaje, logiczne byłoby w tej sytuacji otwie‑ ranie mniejszych placówek bliżej ścisłych centrów miast i osiedli mieszkaniowych, czyli bliżej klien‑ ta. Tym bardziej że klienci, gdy wybierają miejsce, w którym będą robić zakupy, coraz częściej kierują się wygodą, a nie tylko niskimi cenami. Hipermar‑ kety już powoli przestają być modne i kto wie, czy w nieodległej przyszłości nie powróci do łask hasło „zakupy blisko domu”. Jeśli istotnie w tym kierunku pójdzie rozwój sieci Biedronek, to powiększenie floty dostawczaków o mniejsze ciężarówki jest ważnym krokiem na tej drodze. Konrad Kaszuba



34

hAND EL

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

naszym atutem jEst bogAtE portfoLIo Wywiad z Maciejem Włodarczykiem, prezesem zarządu Igloteksu Jakie są perspektywy rozwoju rynku mrożonek w Polsce?

na nowy brand i jakie są główne założenia jego rozwoju?

Krajowy rynek charakteryzuje się dużym potencjałem wzrostu. Spożycie mrożonek w Polsce jest bowiem nadal około czterokrotnie mniejsze niż w krajach Europy Zachodniej. O ile u nas sięga 3 kg rocznie na osobę, to za naszą zachodnią granicą wynosi odpowiednio 12 kg. I tu warto wyróżnić mrożone warzywa, owoce oraz frytki, czyli produkty z kategorii, które sprzedają się najlepiej w dużych miastach – szczególnie w ramach kanału nowoczesnego. Istotną rolę na rynku mrożonek odgrywają marki własne, które skutecznie konkurują ceną, ale też jakością czy w koń‑ cu szeroką dystrybucją, np. w ramach sieci dyskontów. Jako stabilny – z perspektywą wzrostu – należy też ocenić segment mrożonych ryb i zapiekanek. Z drugiej strony konsumenci, mając coraz mniej czasu na przygotowywanie posiłków, chętnie sięgają po dania gotowe – w tym chłodzone pierogi czy pizzę, a jednym z ważniejszych czynników wyboru jest brak konserwantów.

Od czasu ostatniego rebrandingu minęło kilka lat i czuliśmy potrze‑ bę zmian. Dlatego powstały Proste Historie – marka, która kreuje nowoczesną kuchnię w oparciu o najlepsze polskie tradycje. Kon‑ sumenci mają czerpać przyjemność z przygotowywania posiłków na bazie szerokiej palety mrożonek. Marka jako jedyna jest w pełni komplementarna, tzn. pozwala na przygotowanie zupy, drugiego dania i deseru.

Zmiana nawyków konsumenckich to szansa na umocnienie pozycji Igloteksu. Czy spółka planuje nowe inwestycje? W ostatnich latach koncentrowaliśmy się głównie na integracji i upo‑ rządkowaniu struktury wewnętrznej, a także restrukturyzacji części biznesu. Nasza aktualna strategia zakłada rozwój organiczny w Polsce, głównie w obszarze dystrybucji detalicznej, ale także gastronomii. Chce‑ my lepiej wykorzystać potencjał grupy. Inwestujemy w poprawę jakości obsługi, modernizację floty. Zwiększamy nakłady na sferę produkcyjną oraz infrastrukturę IT. Teraz nie przewidujemy inwestycji kapitałowych, choć nie można ich również wykluczyć. Każdą okazję będziemy ana‑ lizować indywidualnie pod kątem jej opłacalności i dopasowania do długoterminowej strategii. Do 2018 roku wydamy ponad 100 mln zł. Nie będzie się to jednak wiązało z dodatkowym zadłużeniem, zakładamy bowiem finansowanie z własnych funduszy.

Silnym akcentem w strategii Igloteksu będzie marka Proste Historie. Skąd pomysł

W ofercie pojawiają się też innowacyjne produkty. Jakich nowości mogą tutaj oczekiwać konsumenci? Równolegle do prac związanych z wdrożeniem nowej marki, prowa‑ dziliśmy intensywne prace nad ofertą produktową. Zaowocowały one sześcioma nowymi pozycjami w ofercie zup. Do oferty dołączyła Zupa pomidorowa z ryżem, w tej chwili jedyna taka na rynku mrożo‑ nek. Ponadto aromatyczna Zupa cebulowa, do której dołączona jest saszetka z grzankami, oraz pikantna Zupa węgierska. Wprowadzamy także Zupy kremy. Są oparte na kompozycji całych warzyw, które po ugotowaniu wystarczy zmiksować i wzbogacić dołączanymi do produktów dodatkami w postaci grzanek czosnkowych, ziołowych i prażonych pestek dyni. Zupy są dostępne w trzech wariantach: zielo‑ nym, białym i żółtym. Do oferty dołączyły też dwie mieszanki warzyw na patelnię: Warzywa na patelnię po wiejsku, w skład których wchodzą ziemniaki, marchew, cebula i boczek, oraz Warzywa na patelnię po meksykańsku z ryżem. Łącznie mamy 13 nowości.

Czy pomysł na komplementarne menu obiadowe – zupę, drugie danie i deser – to szansa na odebranie rynku konkurentom?

maciej włodarczyk

To nas wyróżnia. Oferujemy konsumentom możliwość przygotowania wielodaniowych posiłków, dlatego powinniśmy uzyskać zwiększony koszyk zakupowy produktów pod marką Proste Historie.

W jakich kanałach sprzedaży zamierzacie oferować nową markę? Naszym celem jest dystrybucja zarówno w kanale tradycyjnym, jak i nowoczesnym. Oczywiście ten drugi kanał – z racji na powierzchnię sklepów – oferuje zdecydowanie większe możliwości sprzedaży. Oprócz szerszego wprowadzenia produktów do hipermarketów będziemy również starali się umocnić naszą pozycję w małych sklepach. I tu szczególnie istotne będą nasze wskazówki dla handlowców odnośnie zarządzania kategorią w sklepowej lodówce.

Jakie działania promocyjne zamierzacie podjąć, aby dotrzeć ze swoją ofertą do konsumentów? Chcemy prowadzić ciekawe akcje BTL oraz silne działania trade‑ ‑marketingowe wspierające sprzedaż produktów. Strategia komu‑ nikacyjna Igloteksu skupi się w znacznym stopniu na inspirowaniu konsumentów i zachęcaniu ich do przyrządzania wielodaniowych posił‑ ków i rodzinnych obiadów na bazie produktów marki Proste Historie.

Bardzo liczymy na osiągnięcie efektu synergii. Żadna z istniejących na rynku silnych marek nie ma tak bogatego portfolio produktowego.

hurtowNIA bAg‑poL

coraz silniejsza NA mAzowszu Znany dystrybutor nabiału Bag‑Pol przejmuje wyspecjalizowaną w słodyczach hurtownię Pylkow i wchodzi w struktury Polskiej Sieci Handlowej Unia. Na mazowieckim rynku dystrybutorów produk‑ tów FMCG doszło do fuzji dwóch znaczących

Nie przewidujemy inwestycji kapitałowych, ale każdą okazję będziemy analizować pod kątem jej opłacalności i dopasowania do naszej strategii

przedsiębiorstw. Firma Bag‑Pol przejęła działalność ope‑ racyjną oraz załogę hurtowni Pylkow. Bag‑Pol wykupił 100 proc. udziałów Pylkowa w Polskiej Sieci Handlowej Unia. – Negocjacje w tej sprawie prowadziliśmy od ponad dwóch miesięcy. Doszliśmy do porozumienia i Pylkow zaprzestanie działalności handlowej. Będzie funkcjonował

jedynie do czasu ściągnięcia wszystkich należności od kontrahentów – mówi Maciej Harasimowicz, dyrek‑ tor handlowy Bag‑Polu. Podkreśla, że trudno jeszcze ocenić, na ile to przejęcie wpłynie na obroty Bag‑Polu, na początku zadowoli go wzrost rzędu 15 proc. Istotne jest to, że Bag‑Pol wszedł w struktury Unii. To nie tylko szansa na uzyskanie korzystniejszych warunków za‑ kupu wielu produktów, ale także impuls, który może przyspieszyć rozwój warszawskiej hurtowni. Transakcja oznacza także zmiany dla powołanej przez Bag‑Pol sieci franczyzowej Bonus, która nie‑ dawno weszła do stowarzyszenia Przyjazny Sklep.

Rozmawiał Krzysztof Pączkowski

Nie rezygnując z uczestnictwa w tej organizacji, sieć stanie się jednocześnie częścią Detalu Polskiego, spółki zależnej PSH Unia, zarządzającej franczyzo‑ wymi sieciami detalicznymi członków Unii (m.in. Kropką). To, czy sklepy Bonus zmienią logo na Krop‑ ka, będzie zależeć od samych detalistów. Bag‑Pol istnieje od 1997 roku. Roczne obroty firmy wynoszą 160 mln zł, jej oferta obejmuje 10 000 SKU, z czego około 3000 SKU to nabiał. Dystrybutor obsługu‑ je 900 sklepów na Mazowszu, współpracuje z 320 do‑ stawcami, z czego 200 dostarcza towar bezpośrednio do hurtowni. Firma zatrudnia 140 pracowników. (WN)


N O W O Ś Ć

SPOTYKAMY SIĘ, BY PRZEŻYĆ COŚ PIĘKNEGO

ROZMAWIAMY, BY POZNAĆ NASZE PRAGNIENIA PRZY ŚWIĄTECZNYM STOLE PODZIELMY SIĘ NASZYMI, PROSTYMI HISTORIAMI… WESOŁYCH, RODZINNYCH ŚWIĄT! ŚWIĄTECZNA OFERTA NA PROSTEHISTORIE.COM.PL


36

hAND EL

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

Fot. Archiwum

DELIKATESY M&L

Inwestują,

gdy są pewni sukcesu Na początku listopada Delikatesy M&L otworzyły sklep przy ul. Łukowskiej w Warszawie. To dziewiąty market tej sieci, a czwarty w stolicy. Na razie firma nie myśli ani o tym, żeby wyjść poza Mazowsze, ani o rozwoju poprzez franczyzę.

Delikatesy M&L dobrze radzą sobie nawet w miejscach, w których wcześniej nikomu nie wychodziło

D

Nie ma ceny, nie ma sprzedaży

O tym, że słowo „delikatesy” w nazwie nie jest użyte na wyrost, świadczy zarówno oferta, jak i estetyczny wystrój placówek. W sali sprzedaży jest czysto i schlud‑ nie. Dominującą na szyldzie czerwień odnajdziemy również w wystroju wnętrza. Regały w tym kolorze stanowią dobre tło dla wszystkich kategorii spożyw‑ czych – począwszy od ryb, wędlin i serów w ladzie chłodniczej, na makaronach skończywszy. W poru‑ szaniu się po sklepie pomagają plakietki z napisami „promocja” lub „tani produkt”. Ten, kto odpowiadał REKLAMA

Dominującą na szyldzie czerwień odnajdziemy również w wystroju wnętrza za merchandising Delikatesów M&L, zdawał sobie sprawę, że towar bez ceny praktycznie nie ma szans na sprzedaż. Dlatego cenówki są przy każdym produkcie i zawsze właściwie przyporządkowane – nie wszystkie sklepy o to dbają. Na uznanie zasługuje także dział warzywno­‑owocowy, gdzie produkty są wystawione w eleganckich, wiklinowych koszykach. Tu także ce‑ nówki są wyeksponowane w taki sposób, żeby klient nie musiał się zastanawiać, co ile kosztuje.

Minimalizują ryzyko

Wszystkie Delikatesy M&L to sklepy własne. Zda‑ niem przedstawicieli sieci miękka franczyza się

Fot. Archiwum

ziałająca od 1991 roku sieć Delikatesy M&L z siedzibą w Sulejówku zaczynała od sklepu w Wesołej­‑Zielonej. Dziś jej dziewięć placówek o średniej powierzchni prawie 700 mkw. działa w War‑ szawie i okolicach, kupują tu klienci o różnej grubości portfela. M&L specjalizuje się w produktach świeżych, ale ma też w ofercie artykuły, których na próżno szukać nawet w niektórych hipermarketach, np. produkty bez‑ glutenowe, owoce morza i ekologiczne sery. Na pytanie o obrót z metra kwadratowego Gerard Marciniak, dy‑ rektor ds. handlowych, odpowiada: – Nie liczymy tego, bo nie jesteśmy dyskontem, tylko delikatesami. Klient jest ważniejszy niż obrót z metra. Mamy produkty, których sprzedajemy zaledwie kilka sztuk rocznie, np. whisky po 1000 zł za butelkę. Ale klient musi wiedzieć, że znajdzie u nas to, czego nie ma gdzie indziej. Z drugiej strony oferu‑ jemy towary pierwszej ceny. Oczywiście tylko wtedy, gdy nie cierpi na tym jakość. Nie sprzedajemy kiełbasy po 5 zł/kg.

zdewaluowała. – Na rynku za dużo jest franczyzy polegającej na tym, że sklepy mają tę samą naklejkę na szybie i robią wspólne zakupy. To stanowczo za mało. Żeby się rozwijać poprzez franczyzę, trzeba ofe‑ rować więcej, czyli przede wszystkim markę, wiedzę i przynoszący dobre efekty schemat działania. My to mamy. Przykładem są nasze sklepy, które doskonale radzą sobie nawet w miejscach, w których wcześniej nikomu nie wychodziło. Jeśli więc uznamy, że otwie‑ ramy sklepy franczyzowe, na pewno o tym poinfor‑ mujemy – tłumaczy Gerard Marciniak. I dodaje: – Jeżeli zdecydujemy się na franczyzę, to na pewno nie będziemy komunikować, że np. „w tym roku

otworzymy 100 sklepów”. Bardzo często jest tak, że zatrudnia się trzech pracowników i szef daje im do zrealizowania plan: każdy ma znaleźć trzy sklepy miesięcznie. Nie ma tu miejsca na myślenie o jako‑ ści franczyzy czy losie franczyzobiorców. My tak nie działamy. Zresztą mówienie o planach rodzi frustra‑ cję, że tych planów się nie zrealizuje. Rozwijamy się organicznie, w sposób przemyślany. Nie inwestuje‑ my, jeśli nie mamy pewności, że odniesiemy sukces. Oczywiście ryzyko w handlu zawsze istnieje, ale my staramy się je minimalizować. Obecnie nie planujemy ekspansji poza Mazowsze. Hubert Wójcik


hAND EL

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

37

JEDNI REZYGNUJĄ, INNYM WCIĄŻ SIĘ OPŁACA

zbyt wysokIE koszty cAłoDobowEj sprzEDAży Dla wielu zaganianych młodych ludzi możliwość zrobienia zakupów w nocy była do niedawna prawdziwym wybawieniem. Do czasu kiedy upowszechniły się spożywcze e‑sklepy. Dalsze utrzymywanie całodobowej sprzedaży przestało się niektórym sieciom kalkulować.

M

Kupują nie tylko alkohol, ale również produkty spożywcze pierwszej potrzeby, mięso, wędliny, pieczywo czy nabiał. Sprzedaż nocna przynosi satysfakcjonujące obroty – podkreśla Marzena Jakubowicz z Arhelana. Zwraca przy tym uwagę, że nie na wszystko powinno się patrzeć wyłącznie przez pryzmat

REKLAMA

alejąca liczba sklepów całodobo‑ wych jest zarówno wyrazem zmian zachodzących w handlu detalicznym, jak i ewoluujących oczekiwań klientów. Jako pierwsze na polskim rynku na szerszą skalę tę formę sprzedaży wprowadziło Tesco. Od tego czasu w dużych aglomeracjach okrzepły e ‑sklepy, pojawiło się też około 5000 placó‑ wek typu convenience działających do późnych godzin wieczornych, zazwyczaj do 23. Żabki, Freshmarkety, a później także Małpki Express przejęły niemałą część klientów, którzy decydo‑ wali się na zrobienie wieczornych czy nocnych zakupów. Dodatkowo sieci stacji benzynowych

na całodobową sprzedaż warto patrzeĆ nie tylko przez pryzmat kosztÓw, ale traktowaĆ ją także jako formĘ budowania wizerunku sieci rozbudowały asortyment w swoich sklepach, a w niektórych przypadkach weszły w koope‑ rację z sieciami spożywczymi (m.in. z Carrefour Expressem czy Delikatesami Centrum). Marek Theus, właściciel sieci supermarketów na Pomorzu i prezes grupy zakupowej MerCo, podkreśla, że w nocnych sklepach jest kupowany przede wszystkim alkohol. A ten jest dostępny zarówno na stacjach benzynowych, jak i w dłu‑ go działających placówkach typu convenience. – Nawet w naszym sklepie w centrum Sopotu, przy popularnym Monciaku, nie ma potrzeby nocnej sprzedaży. A pamiętajmy, że jest ona związana z dodatkowymi kosztami – mówi Theus. Warto też zwrócić uwagę na to, że rentowność handlu detalicznego jako całości, zaś dużych placówek w szczególności, maleje z roku na rok. Jeśli policzyć koszty zatrudnienia dodatkowego personelu, większej ochrony czy zużycia energii, to nocna walka o klienta traci sens ekonomicz‑ ny. Nic więc dziwnego, że Tesco zrezygnowało niedawno z kilkunastu całodobowych placówek handlowych, skracając czas ich pracy do pół‑ nocy. Okazuje się jednak, że na rynku wciąż są sieci, które nie rezygnują z całodobowej sprze‑ daży. Skupiający ponad 60 placówek podlaski Arhelan posiada trzy sklepy całodobowe – dwa w Białymstoku, jeden z Łapach. – Wciąż są chęt‑ ni do robienia zakupów w godzinach nocnych.

TV

@

kosztów. Sprzedaż całodobowa to przecież także istotny element budowania wizerunku. Jeśli klient ma możliwość robienia zakupów o każdej porze dnia i nocy, to postrzega sieć jako o wiele bardziej przyjazną niż placówki konkurencji. Witold Nartowski


38

hAND EL

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

PRĘŻNY ROZWÓJ MAZOWIECKIEJ GRUPY ZAKUPOWEJ

gILDIA NIE oDbIErA skLEpom tożsamości

Powstała w ub.r. Gildia zrzesza 145 placówek na Mazowszu, a do końca roku chce ich mieć ponad 150. Niezależne sklepy chętnie dołączają do struktury, która niczego im nie narzuca i nie szacuje potencjału handlowego na podstawie wielkości sali sprzedaży.

N

asza grupa zakupowa powstała, by zapewnić firmom z polskim kapitałem, zarówno detali‑ stom, jak i hurtownikom, bezpieczeństwo biz‑ nesowe na najbliższe lata – mówi Paweł Żebrowski, dyrektor ds. rozwoju Gildii. Jak wyjaśnia, nazwa nie jest przypadkowa – w średniowieczu gildie były sto‑ warzyszeniami obronnymi – oddaje ona idee przy‑ świecające założycielom. – Na szlakach grasowały wtedy bandy rabusiów, więc kupcy organizowali się w gildie, dzięki czemu rozkładało się ryzyko związane z handlem. W grupie łatwiej walczyć z konkurencją oraz rozmawiać jak równy z równym z dużymi produ‑ centami – mówi nasz rozmówca. Działająca od maja 2014 roku Gildia została założo‑ na przez właścicieli warszawskich supermarketów DH Tarchomin oraz hurtowni Marpol z Wołomina. Po roku działalności zrzeszała około 120 sklepów. Przystąpienie do grupy jest bezpłatne, nie ma także comiesięcznych opłat za uczestnictwo. Detaliście nie

grożą żadne kary finansowe za opuszczenie struktur ani za niezrealizowanie celów dystrybucyjnych i pro‑ ducenckich. Zasady współpracy są takie, że sklepy czerpią profity dopiero po przekroczeniu ustalonych progów sprzedażowych.

Bez zmiany szyldu

Do Gildii może przystąpić każdy sklep, który nie jest zrzeszony w innej grupie zakupowej lub sieci. Sklep musi jednak działać na Mazowszu (grupa w najbliż‑ szym czasie nie zamierza wychodzić poza wojewódz‑ two ze względów logistycznych) i być wiarygodny finansowo w oczach dostawców. – Interesują nas tylko niezależne placówki. W Polsce działa ich ponad 60 000 i choć z roku na rok ta liczba maleje, poten‑ cjalnych kandydatów z pewnością nam nie zabraknie – zapewnia nasz rozmówca. Niedawno w szeregi gru‑ py zakupowej weszły dwa znane, stołeczne szyldy – Pelcowizna i K&M Delikatesy. – Gildia niczego nie

tAk fuNkcjoNujE gILDIA narzuca, a udziela wsparcia, zwiększając szanse w walce o klienta z zagraniczną konkurencją – wyjaśnia powód dołączenia do grupy zakupowej Jakub Giler z zarzą‑ du Pelcowizny. Jak tłumaczy Paweł Żebrowski, taki sposób działania wynika z genezy Gildii: – Jako firma partnerska zaznaczamy swoją obecność poprzez logo, oklejanie witryn i materiały POS. Gildia powstała właśnie dla tych firm, które nie chcą rezygnować ze swojej tożsa‑ mości. Pelcowizna to marka budowana przez wiele lat i nie mogła sobie pozwolić na zmianę szyldu.

Nie przekreślają małych sklepów

Placówek skupionych w Gildii najwięcej jest we wschodniej części woj. mazowieckiego – m.in. w War‑ szawie, Wołominie, Zielonce, Ząbkach, Józefowie, Otwocku, Kobyłce i Wesołej. Z reguły są to sklepy

Grupa jest najsilniejsza we wschodniej czĘści woj. mazowieckieGo osiedlowe, sporadycznie wiejskie. W ramach Gildii działają również supermarkety. – Najmniejsze sklepy mają po 40 mkw., a największe ponad 1000. Różnorod‑ ność to nasz atut – przekonuje Paweł Żebrowski. Do końca roku w Gildii ma być ponad 150 placówek. – Rozmawiamy z kilkoma znacznymi sieciami lokalny‑ mi, jak również detalistami prowadzącymi 1‑2 sklepy.

Grupa ma podpisanych kilkanaście umów z dostaw‑ cami, którzy w 100 proc. pokrywają zapotrzebowa‑ nie sklepów. W pierwszej fazie rozwoju kluczowy był współorganizator grupy – hurtownia spożyw‑ cza Marpol. Ale gdy zwiększyła się liczba placówek, pojawili się kolejni znani, nie tylko na Mazowszu, dystry‑ butorzy i producenci: Polski Koncern Mięsny Duda ( dawniej Makton), Anda, Inter Mlecz, Duo Tes , Baj3, Iglotex, Bro‑ plast, Kramel. Paweł Żebrowski, dyrektor ds. rozwoju Gildii Nikogo nie dyskryminujemy, bo wielkość sali sprzedaży nie jest wyznacznikiem potencjału handlowego – za‑ znacza nasz rozmówca.

Lojalni partnerzy

Na jakie profity może liczyć sklep dołączający do Gildii? – Negocjujemy z producentami ceny zakupów i wsparcie w postaci działań promocyjnych dla wszystkich uczest‑ ników. Nasze sklepy mogą zaoferować ceny niższe niż zagraniczni konkurenci. Cieszę się, że producenci zrozu‑ mieli, że muszą wspierać handel tradycyjny – mówi Paweł Żebrowski. W zamian oczekuje jednak, że sklepy będą lojalne i będą uczestniczyły we wszelkich działaniach marketingowych. W placówkach Gildii pojawiają się cyklicznie gazetki promocyjne, plakaty i ulotki z promo‑ cjami, a w Warszawie oraz miejscowościach ościennych Gildia jest reklamowana na billboardach. (SSZ)

REKLAMA

SIEĆ ZE STARACHOWIC CORAZ SILNIEJSZA

robErt NIE przEjmujE sIĘ

konkurencją

Starachowicka sieć Robert wygrywa na lokalnym rynku dodatkowymi usługami – m.in. na życzenie klientów sprzedawczynie pieką kurczaki. Za jakiś czas prawdopodobnie będzie mieć własne piece wędzarnicze. – Mamy w sieci 20 sklepów, a 21. jest w budowie. Przy‑ gotowujemy też dwie następne lokalizacje. Chodzi o placówki o powierzchni minimum 400 mkw., które zbudujemy od podstaw – mówi Robert Dryja, twórca i właściciel sieci. Jego zdaniem sklepy powinny zo‑ stać uruchomione najpóźniej do połowy 2016 roku. Naszą uwagę zwróciła placówka w Bodzentynie (woj. świętokrzyskie). Wyróżnia się nowoczesnym

Fot. Bartłomiej Kras

Placówka sieci Robert (150 mkw.) w Bodzentynie dobrze sobie radzi mimo bezpośredniego sąsiedztwa m.in. Lewiatana, Euro Sklepu i Groszka

wystrojem, a w aranżacji sali sprzedaży dominują metal i drewno – a więc jasne i ciemne elementy, które na zasadzie kontrastu i gry kolorów mają sku‑ piać uwagę klientów. Stoiska mięsno‑wędliniarskie i owocowo‑warzywne otrzymały atrakcyjne oświe‑ tlenie, które podkreśla walory wyeksponowanych tam produktów. Sklep dobrze sobie radzi mimo bezpośredniego sąsiedztwa m.in. Lewiatana, Euro Sklepu i Groszka (oddalone są do‑ słownie o 50‑70 m) oraz Delikatesów Centrum (500 m). – Choć w Bodzenty‑ nie jesteśmy dopiero od czerwca, mamy już stałych klientów, a nasze obroty sys‑ tematycznie rosną. Z drugiej strony nieco ogranicza nas tutaj powierzchnia


strEfA bIstro w kolporterze W wybranych salonach prasowych Top‑Press pojawią się m.in. kawa, herbata, ciepłe przekąski i słodkie wypieki. Strefa bistro ma zachęcić klientów do skorzystania z ofer‑ ty prasowej saloników, a jednocześnie zwiększyć potencjał biznesowy tych placówek. Pierwszy punkt ze strefą Top‑Presso został uruchomiony w połowie października w jeleniogórskiej galerii handlowej Nowy Rynek. – Dla wy‑ branych saloników przygotowaliśmy nową aranżację, łączymy tradycyjny asortyment prasowy z nowym, spożywczym – mówi Robert Szczepaniak, dyrektor marketingu Kolportera. Klienci kupujący dowolną gazetę będą mogli skorzystać z 20‑proc. bonifikaty przy zakupie kawy. W ofercie ma się znaleźć kawa Puro,

którą serwują m.in. ekskluzywne brytyjskie kawiarnie czy też restauracja Fifteen Jamiego Olivera. Specjalnością strefy bistro będzie Lunch Presso – świeżo wypieczone ciasto z dodatkiem pieczarek, serów lub mięsa, wzbogacone kompozycją ziół. Uzu‑ pełnieniem oferty mają być sałatki fit, ciepłe przekąski, hot dogi, kanapki i ciastka. Jeszcze w tym roku zaczną działać kolejne salony ze strefą Top‑Presso. Obecnie firma zarządza siecią ponad 1000 sa‑ moobsługowych sklepów, które oferują prasę, artykuły tytoniowe, słodycze, leki OTC, kosmetyki czy też zabawki. W tych placówkach można doładować karty prepaid, opłacić rachunki i wysłać kupon Lotto. Kolporter stale poszerza zakres usług, oferując choćby usługi kurierskie i sprzedaż kart podarunkowych. (KP)

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

39

Specjalnością strefy bistro będzie Lunch Presso – świeżo wypieczone ciasto z dodatkiem pieczarek, serów lub mięsa, wzbogacone kompozycją ziół

Fot. Kolporter

hAND EL

REKLAMA

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzymy Państwu, aby ten cudowny, pełen rodzinnego ciepła czas przyniósł wiele szczęścia i radości, a nowy rok spełnił Państwa marzenia.

www.zmlukow.pl

sprzedaży wynosząca tylko 150 mkw. – dodaje właściciel sieci. Aby uzyskać optymalny efekt sprzedażowy, Robert postawi na większe markety takie jak choćby ten w Ćmielowie. – To sklep wzorcowy, w którym dominuje samoobsługa. Pieczemy też w nim kurczaki. Zastanawiamy się nad instalacją własnych pieców wędzarniczych – mówi Robert Dryja. Następnym pomysłem, który ma zachęcać klientów do zrobienia większych zakupów, jest wprowadzenie do oferty części placó‑ wek artykułów gospodarstwa domowego i zabawek dla dzieci. Standardem jest oczywiście możliwość regulowania rachunków z wykorzystaniem kart płatniczych i bonów Sodexo. Dryja zrezy‑ gnował natomiast z usługi opłacania przy kasach rachunków za gaz i prąd, bo – jak twierdzi – spowalniało to obsługę. Przedsiębiorczy detalista wszystkie inwestycje finansuje sam. Wyklucza możliwość odsprzedaży swoich udziałów, a tym sa‑ mym wprowadzenia partnera, który mógłby współfinansować nowe przedsięwzięcia. Bierze jednak pod uwagę ewentualną współpracę z innymi sieciami. (KP)

LANtmÄNNEN uNIbAkE zainwestuje u NAs 75 mLN Euro Producent pieczywa świeżego i mrożonego, właściciel takich marek jak Schulstad, Skoga i Schulstad Bakery Solutions, zwiększa skalę inwestycji w Polsce. Spółka zbuduje nowoczesny zakład produkcyjny o powierzchni 29 000 mkw. na terenie Kostrzyńsko‑ ‑Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Nowej Soli. Będzie to trzeci i największy zakład firmy w Polsce. Wartość inwestycji wynosi 75 mln euro. Te wydatki obejmują wybudowanie hali produk‑ cyjnej wraz z niezbędną infrastrukturą (m.in. chłodnie, pomieszczenia magazynowe, oczyszczalnia ścieków, budynki i pomieszczenia biurowe i techniczne), a także zakup oraz instalację maszyn. W nowym zakładzie powstaną 3 linie produkcyjne, które będą wytwarzać około 200 ton pieczywa dziennie. Będzie to przede wszystkim różnego typu pieczywo do odpieku w sklepach, jednak spółka nie wyklucza możliwości uzupełnienia oferty o produkty dodatkowe, takie jak chłodzone lub mrożone ciasto do wyrobów piekarniczych czy gotowe posiłki. Około 70 proc. produkcji z zakładu w Nowej Soli trafi na eksport – do krajów Europy Środkowo‑Wschodniej, a także do Skandynawii.

Dzięki nowej inwestycji zatrudnienie znajdzie około 110 osób, co oznacza wzrost zatrudnienia spółki w Pol‑ sce o ponad 25 proc. (w tej chwili Lantmännen Unibake daje pracę ponad 400 osobom). Budowa zakładu roz‑ poczęła się w październiku br. Spółka chce stopniowo uruchamiać linie produkcyjne – pierwsza ma zacząć działać w I kw. 2017 roku, druga – w III kw. 2017 roku, a trzecia – do końca 2018 roku. Lantmännen Unibake jest obecny w Polsce od początku lat dziewięćdziesią‑ tych. W ub.r. spółka sprzedała u nas ponad 25 000 ton świeżego i mrożonego pieczywa o łącznej wartości przekraczającej 170 mln zł. (SSZ)


hAND EL

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

Fot. Wojciech Chełchowski

40

Sklep w Warszawie przy ul. Stawki – w ofercie ponad 4000 SKU, w tle tzw. Piwna Grota

Fot. Shell Polski

Osiedlowy sklep convenience Shella pod szyldem Deli2Go w podwarszawskim Piasecznie

CZTERY FORMATY DO WYBORU

stAcjE shELL

NIczym sklepy osiedlowe Po przejęciu fińskiej sieci Neste koncern Shell rozpoczął rewolucję na swoich stacjach, a ma ich w Polsce 416. Wprowadzane są aż cztery koncepty przystacyjnych sklepów, każdy dostosowany do odwiedzających dane miejsce klientów, z dużym naciskiem na rozbudowaną ofertę spożywczą.

N

owe formaty naszych stacji zostały przygo‑ towane ściśle pod rynek polski. Shell Polska opracował ich autorską koncepcję w oparciu o badania rynkowe, które pozwoliły poznać zwyczaje zakupowe klientów – mówi Agata Hinc, rzeczniczka sieci. Badania prowadzono od stycznia 2015 roku.

Wykorzystano przy tym platformę online, dzięki której klienci mogli wyrazić swoje opinie i zapro‑ ponować zmiany, jakie widzieliby najchętniej. Uru‑ chomiono już trzy placówki, w Krakowie, Piasecznie i Warszawie, kolejne ruszą wkrótce. Do końca roku będzie ich 15, zaś za rok około 100.

W każdym z formatów znalazły się nowe meble. Niezbyt wysokie, półtorametrowe regały w jasnych kolorach dają poczucie swobody i przestronności. Na ścianach umieszczono duże tablice informacyjne. Wydzielony został kącik kawowy, gdzie jest dostęp do bezpłatnego Wi‑Fi, pojawił się również aromamar‑ keting i oprawa muzyczna. Zmieniono również całą ścieżkę poruszania się klientów po sklepie. Wprowa‑ dzono jedną kolejkę, co ma usprawnić i przyspieszyć obsługę. Do tego dochodzą oczywiście, wkompo‑ nowane w całość wystroju nowego wnętrza, sekcje z prasą i akcesoriami samochodowymi. Jako pierwszy pojawił się, na krakowskiej stacji przy ul. Stojałowskiego, model nazywany kawiarnianym. Powstał z myślą o kierowcach potrzebujących odpo‑ czynku w długiej trasie. Mają oni do dyspozycji sekcję kawiarnianą, odseparowaną od reszty pomieszczenia, co zapewnia komfort tym, którzy chcą spędzić tam nieco więcej czasu. W ofercie sklepu znalazło się około 3000 SKU, w tym dania do szybkiego przygotowywa‑ nia na miejscu. Ma się to sprawdzić zarówno w mia‑ stach, jak i przy trasach o dużym natężeniu ruchu. Wkrótce potem otwarto w Warszawie przy ul. Staw‑ ki pierwszy sklep osiedlowy typu convenience pod szyldem Deli2Go. Tu klient ma do dyspozycji ponad

4000 SKU. Shell nie ukrywa, że zamierza podjąć wy‑ zwanie i konkurować ze sklepami Freshmarket i Żabka. Dlatego duży nacisk kładzie na produkty świeże – wa‑ rzywa, owoce czy wypiekane na miejscu pieczywo. Sporo jest napojów, wody, produktów mlecznych, a także mrożonek, lodów, gotowych sałatek i dań, które można błyskawicznie przygotować w domu, np. w kuchence mikrofalowej. Nie brakuje też rozbu‑ dowanej półki z alkoholem. Ciekawym rozwiązaniem, jakie zadebiutowało na stacji przy Stawki, jest osobne pomieszczenie nazwane Beer Cave (Piwna Grota), gdzie złocisty napój przechowuje się w obniżonej temperaturze. Stopniowo zawartość groty będzie uzupełniana na powstających stacjach o cieszące się w danym rejonie popularnością piwa regionalne. W podwarszawskim Piasecznie, po kilkutygodnio‑ wym remodelingu, zadebiutował format sklepu szybkiej obsługi. To ukłon w stronę kierowców, którym zależy na tym, żeby na stacji spędzić jak najmniej czasu. Ten rodzaj sklepu nastawiony jest na klienta wybierającego produkty impulsowe. Przejrzysty układ towarów, kącik z automatem do kawy, a w głębi pojemniki z pieczywem. Piwo sprze‑ dawane w promocji w wielopakach umieszczono na specjalnym postumencie. Dodatkowo pojawił się też regał Faktorii Win, a na nim – kilkadziesiąt butelek wybranych i solidnie opisanych trunków. Na zewnątrz umieszczono bankomat. Przewidziano też powstanie czwartego formatu, który będzie połączeniem trzech wymienionych wcześniej, w dowolnej konfiguracji, w zależności od oceny po‑ trzeb klientów stacji. Wojciech Chełchowski

sIEcI hANDLowE mAją 178 stacji benzynowych Na koniec września 2015 roku funkcjonowało 178 stacji paliw należących do sieci handlowych. Najwięcej – 57 – działało pod logo Intermarché. Kolejne miejsca pod względem liczby stacji zajmu‑ ją: Carrefour (43), Tesco (29), Auchan (25), E.Leclerc (12), Makro (6 stacji własnych), pozostałe (6). Naj‑ więcej (6) nowych placówek uruchomiła w br. Gru‑ pa Muszkieterów. Z danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego (POPiHN) wynika, że w naszym kraju działa 6580 stacji benzynowych. 42 proc. z nich

zaGraniczni operatorzy stacji paliw Koncern BP Shell Statoil Lukoil AS24 IDS Total OGÓŁEM * stan na koniec trzeciego kwartału 2015 r.

Liczba stacji 488 425 353 116 25 14 6 1427 Źródło: POPiHN

(2750) należy do zagranicznych koncernów paliwo‑ wych, wśród których brylują w kolejności BP, Shell i Statoil. Dwaj najwięksi polscy operatorzy to PKN Orlen (1766 stacji) i Grupa Lotos (459). (GSZ)

operatorzy stacji paliw udziały w rynku (w proc.)* Sieci hipermarketów i supermarketów

2,7

stacje paliw w polsce w latach 2013‑2015 Operator Zagraniczne koncerny paliwowe PKN Orlen Niezależni operatorzy Grupa Lotos Sieci hipermarketów i supermarketów OGÓŁEM

Lata 2014 2700 1768 743 441 171 6486

2013 2940 1778 732 439 166 6746

2015* 2750 1766 796 459 178 6580

* stan na koniec trzeciego kwartału 2015 r.

Sieci operatorów niezależnych

Źródło: POPiHN

wzrost liczby stacji paliw należących do sieci handlowych

12,1

Krajowe koncerny paliwowe

33,8

Zagraniczne koncerny paliwowe

200 180 160

21,7

120 123

29,7

* stan na koniec trzeciego kwartału 2015 r.

146

140

Pozostali operatorzy niezależni

100 Źródło: POPiHN

2008

154

160

166

171

178

130

2009

* stan na koniec trzeciego kwartału 2015 r.

2010

2011

2012

2013

2014

2015* Źródło: POPiHN


HAND EL

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

41

spożywcze e­‑zakupy z odbiorem w terminalu chłodniczym w dogodnym dla siebie miejscu bez konieczności ocze‑ kiwania na kuriera w domu. Maszyny składają się co najmniej z 35 skrytek, z których 21 umożliwia przecho‑ wywanie produktów w temperaturze do ­‑20ºC. Start­‑up zarządzany przez międzynarodowy zespół ekspertów z dziedziny IT, technologii maszyn i chłodnictwa ma na celu zaspokojenie niszy, jaką jest rosnący popyt na rozwiązania typu click & collect w Europie. – Wykorzy‑ stanie coolomatu umożliwia sprzedawcy dostawę do jednego punktu odbioru wielu zamówień jednocześnie, co pozwala nawet dziesięciokrotnie zmniejszyć pośrednie koszty logistyczne – wyjaśnia Łukasz Rybczonek. W rozwój coolomatów jest zaangażowana witryna Alma24.pl, oferująca artykuły spożywcze online.

Z internetowym sklepem detalisty, który posiada sieć 46 supermarketów, zostaną połączone wszystkie ter‑ minale chłodnicze. W pierwszej fazie przedsięwzięcia urządzenia zaczną działać na wybranych stacjach paliw Statoil. Przy wyborze stacji pod uwagę brano częstotliwość dostaw do poszczególnych dzielnic stolicy, a także potrzeby mobilnych klientów. Coolomat jest prostym w obsłudze urządzeniem. Podczas zakupów należy wybrać dostawę do ma‑ szyny, a następnie wskazać określone miejsce i prze‑ dział czasowy. Towary są dostarczane do terminalu tego samego dnia przez kuriera. Odbiór ze skrzyn‑ ki możliwy jest dzięki kodowi, który jest wysyłany klientowi esemesem. (ZAT)

Coolomat to co najmniej 35 skrytek, 21 z nich umożliwia przechowywanie produktów w temperaturze do ‑­ 20°C Fot. Coolomat

Coolomaty, urządzenia umożliwiające klientom spożywczych sklepów internetowych odbiór zamówienia bez konieczności oczekiwania na kuriera w domu, zaczną działać na wybranych stacjach benzynowych Statoil w Warszawie. Partnerem przedsięwzięcia w Polsce są deli‑ katesy Alma24.pl. Jak poinformował nas Łukasz Rybczonek z firmy Coolomat, zajmującej się budową terminali chłodni‑ czych, pierwsze tego typu urządzenia zostaną uru‑ chomione w stolicy w drugiej połowie listopada br. – Coolomaty to innowacyjne, dostępne przez całą dobę urządzenia, które umożliwiają klientom spo‑ żywczych sklepów internetowych odbiór zamówienia REKLAMA

MILIARD EURO NA INTERNET

Nierentowny Drive E.Leclerca E.Leclerc przerwał w polskich sklepach testy projektu Drive. Nie zamierza jednak rezygnować z e­‑commerce. Globalnie na cyfryzację i inwestycje w nowe kanały sprzedaży detalista wyda do połowy 2018 roku miliard euro.

P

ierwszy e­‑sklep francuskiej sieci powstał w 2001 roku. Dziś, razem z uruchomionym we wrześniu br. w Elblągu, takich punktów działa dziewięć. Każdy jest powiązany ze stacjo‑ narnym hipermarketem i oferuje produkty w iden‑ tycznych cenach jak te na półkach. W 2013 roku

kierownictwo sieci postanowiło sprawdzić, jak przyjmie się nad Wisłą, popularny nad Sekwaną, koncept Drive, polegający na kupowaniu przez in‑ ternet i odbieraniu zakupów w wyznaczonych miej‑ scach. – Wytypowaliśmy w Warszawie kilka takich miejsc. Testy trwały półtora roku, ale zakończyliśmy je,

gdyż przedsięwzięcie okazało się nierentowne. Klienci korzystający z e­‑sklepów wolą, gdy zakupy dostarcza‑ ne są im do domu – przyznaje Krzysztof Gajewski, członek zarządu spółki E.Leclerc Polska. Dla francuskiej centrali internet będzie w naj‑ bliższych latach jednym z priorytetów. W przy‑ szłym roku e­‑ commerce może mieć aż 7­‑proc. udział w obrotach detalisty, zaś do 2020 roku ten wskaźnik wzrośnie do 10 proc. Prezes Michel­‑Édouard Leclerc wygospodarował już pie‑ niądze na inwestycje w internet. A chodzi bagatela o miliard euro. Te fundusze zostaną przeznaczo‑ ne do połowy 2018 roku głównie na rozszerzenie oferty online, a także na większe sprofilowanie witryn internetowych. W ostatnich miesiącach E.Leclerc otworzył trzy strony wyspecjalizowa‑ ne w sprzedaży odmiennych kategorii towaro‑ wych: produktów optycznych, multimediów oraz

pakietów turystycznych. Na 2016 rok jest zapo‑ wiadany debiut kilkunastu innych witryn, w tym sprzedającej kosmetyki. Równocześnie będzie rozwijany koncept Drive, który we Francji tylko w br. powiększył się o ponad 150 punktów odbioru zakupów (działa ich już niemal 600). – Niewykluczo‑ ne, że również w Polsce mocniej ruszymy w kierunku wielokanałowości sprzedaży. Na razie jest na to za wcześnie – mówi Krzysztof Gajewski. Ważnym elementem planowanej cyfryzacji E.Lec‑ lerca będzie we Francji również rozbudowa i uno‑ wocześnienie 16 centrów logistycznych. Ma być to robione w taki sposób, aby zaadoptować je do zamówień składanych przez internet. Zapowia‑ dająca zwiększenie zatrudnienia o 10 000 osób sieć zamierza też popracować nad wyglądem i aranżacją hal sprzedaży, w szczególności działu z owocami i warzywami. (ZAT)


42

hAND EL

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

RAJ DLA HANDLU, PROBLEM DLA ŚRODOWISKA

plastikowej butELkI Temat kaucjonowania i recyklingu opakowań powraca jak bumerang co kilka lat. Tym razem może nastąpić przełom – za sprawą Komisji Europejskiej, która opracowuje dyrektywę nt. gospodarki o obiegu zamkniętym.

P

rodukujemy całe góry opakowań z tworzyw sztucznych – w samej Europie rocznie wy‑ twarza się, według różnych źródeł, około 55‑60 mln ton. I to się nie zmieni, bo bez nowo‑ czesnych opakowań współczesny handel artyku‑ łami FMCG nie mógłby funkcjonować. Szczególnie w przypadku żywności wiele grup towarowych w ogóle nie trafiłoby do szerokiej dystrybucji, by wymienić choćby nabiał – wszelkie twarożki, jo‑ gurty czy napoje mleczne. Wiele innych towarów miałoby znacznie krótszy okres przydatności do spożycia i mogłoby trafiać do handlu co najwy‑ żej w najbliższej okolicy zakładu produkcyjnego. Koszt transportu i sprzedaży kolejnej dużej grupy – wód i napojów – byłby znacznie wyższy, gdy‑ by nie lekkie i trwałe butelki PET. W marketach i dyskontach nawet warzywa i owoce często są porcjowane i paczkowane. REKLAMA

Opakowania to także marketing. Jak powszechnie wia‑ domo, klienci kupują towar oczami. Spośród bezliku podobnych do siebie produktów najłatwiej jest wyróż‑ nić się wzornictwem czy ciekawą formą opakowania. Dlatego producenci prześcigają się w nowinkach, wy‑ myślając kolejne „patenty”, np. ułatwiające wielokrot‑ ne otwieranie i zamykanie opakowań. Coraz częściej stosuje się specjalne farby i lakiery: termoaktywne i termochromowe – np. wskazujące właściwą tempe‑ raturę piwa w butelce – czy luminescencyjne, a więc świecące w ciemności. Pieśń przyszłości to opakowa‑ nia inteligentne, ułatwiające automatyczną sprzedaż, dające dostęp do dodatkowych informacji, przepisów kulinarnych czy umożliwiające uczestnictwo w akcjach promocyjnych. Opakowania są również nośnikiem wy‑ maganych przepisami prawa informacji o produkcie, takich jak skład, zawartość polepszaczy, konserwantów czy alergenów, wartość kaloryczna itp.

Jednak po wykorzystaniu opakowanie staje się trudnym do utylizacji odpadem. Setki milionów ton plastiku to poważne obciążenie dla środowiska natu‑ ralnego i ogromny koszt dla gospodarki. Do radykal‑ nego rozwiązania tego problemu zabrała się Komisja Europejska, która przygotowuje dyrektywę dotyczącą gospodarki o obiegu zamkniętym. Jak czytamy na stronie europa.eu: „Zgodnie z planami do 2030 roku Europejczycy mają poddawać recyklingowi 70 proc. odpadów komunalnych oraz 80 proc. odpadów opa‑ kowaniowych, a począw‑ szy od 2025 roku, zakazać składowania odpadów nadających się do recy‑ klingu. (…) Nowa koncep‑ cja zakłada inny model gospodarowania niż ten, który z grubsza polega na wydobywaniu surowców, jednorazowym ich wyko‑ rzystywaniu, a następnie wyrzucaniu. W gospodarce o obiegu zamkniętym normę stanowi ponowne wy‑ korzystanie, naprawianie i recykling, a odpady nie są już wytwarzane”. Należy zmienić metody produkcji opakowań. Nie powinno się w jednym opakowaniu stosować różnych materiałów, tak jak np. w kartonach na soki, gdzie występuje papier, plastik i metal. Jako surowiec do produkcji plastiku można wykorzystywać materiał roślinny, a więc odnawialny, co podobno już dziś robią m.in. Coca‑Cola czy Kropla Beskidu. Produ‑ cenci starają się też zmniejszyć masę opakowań.

że duża część klientów wciąż woli zapłacić za „zrywkę”, niż nosić ze sobą własną torbę na zakupy. Jedynym dobrym rozwiązaniem wydaje się być wpro‑ wadzenie kaucjonowania opakowań. Może być z tym problem, bo Polakom kaucjonowanie najwyraźniej ko‑ jarzy się z zamierzchłymi czasami PRL, a producentom chyba także nie bardzo się opłaca. Dowodem to, że w tej chwili w miarę powszechny system kaucjono‑ wania funkcjonuje wyłącznie w przypadku piwa. Ale tylko w przypadku opakowań szklanych, a i tu coraz częściej występują tzw. butelki bezzwrotne. Próby wprowadzenia kaucji już były. Jak re‑ lacjonowaliśmy („WH” 05/2013), ponad dwa lata temu Ogólnopolska Izba Gospodarcza Recyklingu zaproponowała stwo‑ rzenie systemu zbiórki opakowań po napojach. Miałby on obejmować szklane butelki, opakowania z tworzyw sztucznych i puszki. W zasadzie – poza inicjatorami – wątpliwo‑ ści, a nawet jednoznaczny sprzeciw zgłaszali wszyscy. Producenci obawiali się, że wprowadzenie kaucji podwyższy cenę produktu i zmniejszy popyt na ich wyroby. Handlowcy mówili o tym, że to na nich spad‑ ną obciążenia finansowe i organizacyjne związane z odbiorem opakowań, a wszystkie korzyści przypad‑ ną firmom recyklingowym, które pozyskają darmowy surowiec. Co ciekawe, pomysłowi niechętne było też Ministerstwo Środowiska, które uważało go za zbyt kosztowny. Czy Komisja Europejska, która dysponuje ogromnymi możliwościami nacisku, zdoła wymusić niezbędne zmiany? Założenia dyrektywy o gospodarce o obie‑ gu zamkniętym są niewątpliwie bardzo ambitne. Wypada trzymać kciuki, aby zostały zrealizowane, bo inaczej przysypie nas góra śmieci. Zresztą innym to się jakoś udaje, co ilustruje relacja naszego kore‑ spondenta z Niemiec. Konrad Kaszuba

każdy polak wyrzuca średnio aż 400 foliowych reklamÓwek rocznie

Wracamy do kaucji?

Aby odzyskiwać i przetwarzać zużyte opakowania, trzeba zachęcić konsumentów do aktywnego udziału w recyklingu i do oszczędzania. Nie będzie to łatwe, jak pokazuje choćby przykład toreb jednorazowych. Kiedyś były darmowe, od kilku lat w większości skle‑ pów są odpłatne, co miało zachęcić klientów do uży‑ wania toreb trwałych. Jednak wystarczy postać kilka minut przy kasie w jakimś markecie, by się przekonać,

jAk Do rEcykLINgu poDchoDzą NIEmcy? Poprosiliśmy o relację Mariusza Czarneckiego, Polaka od wielu lat mieszkającego w kraju naszych zachodnich sąsiadów: Zdecydowana większość napojów jest sprzedawana w butelkach z kaucją. Zdarzają się takie bez, ale głównie jakieś małe soczki. Butelki i puszki zwrotne są oznaczone znaczkiem rozpoznawanym przez automaty. Kaucja za takie opakowania wynosi 25 centów, niezależnie od pojemności. Praktycznie w każdym sklepie wielkości Lidla i w większych są automaty do oddawania butelek i puszek, niektóre mają wydzielone miejsce, gdzie oddaje się pracownikowi wszystkie rodzaje opakowań zwrotnych. PET‑y i puszki są od razu niszczone przez automat. Oprócz tego niektóre butelki (np. sztywne po coli, tzw. Mehrwegflaschen, które podobno wbrew nazwie wcale nie są wielokrotnego użytku) są oddawane osobno i nie są niszczone (przynajmniej nie od razu). Nie wszystkie sklepy je przyjmują, czasem trzeba się pofatygować do większego sklepu lub tzw. Getränkemarktu, gdzie są sprzedawane tylko napoje – zwykle na skrzynki lub Za Odrą tego typu automaty przyjmujące zgrzewki. Oprócz tego oddaje się również szklane słoiki po opakowania zwrotne i wypłacające kaucje dużych jogurtach. Za słoiki, sztywne butelki po coli i szklane są w sklepach powszechne butelki po wodzie kaucja wynosi 15 centów. Butelki po piwie są najtańsze – 8 centów. Tutaj wszyscy są przyzwyczajeni, że śmieci się sortuje, butelki oddaje. Niemcy są zorganizowani (oraz przykładnie oszczędni), a to sprzyja takiemu postępowaniu. Oczywiście jak komuś się nie chce, to może butelkę wyrzucić – zbieracze też są, ale generalnie butelki się nie walają. Z tego, co wiem, to oddawanie opakowań jest uregulowane na szczeblu federalnym.

Fot. Archiwum

DwA obLIczA

Góra plastiku


Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

Od polowania do gotowej karmy, czyli czego tak naprawdę potrzebuje nasz pupil.

K

ategoryzacja towarów ma na celu ułatwienie klientom znalezienia produktu jak najbliższego ich potrzebom i oczekiwaniom. Ponieważ nie ma dwóch jednakowych istot, to i wymagania są różne. Segmentacja staje się coraz bardziej szczegółowa.

Pierwszy podział karm

Do połowy XIX w. psy zjadały resztki z pańskiego stołu. W 1860 r. Amerykanin James Spratt, łącząc różne produkty spożywcze, wymyślił jedzenie dla psów w formie ciasteczek, dając początek przemysłowej produkcji suchej karmy. Karma mokra pojawiła się po I wojnie światowej wraz z wynalezieniem konserw. Koty długo pozostawały niezależne od człowieka. Niektórzy badacze utrzymują, że proces udomawiania kota cały czas jeszcze trwa. Przemysł karm dla zwierząt domowych zainteresował się kotami w latach 30. XX w., oferując najpierw pożywienie w puszkach, a 30 lat później karmę suchą. W miarę jak psy i koty zajmowały coraz więcej miejsca w naszym życiu, a człowiek wraz z rozwojem nauki poszerzał wiedzę na temat biologii zwierząt, zaczęto tworzyć karmy bardziej zindywidualizowane.

Rynek XXI wieku Obecnie wybór karm jest ogromny i ciągle pojawiają się nowe oferty. Receptury stają się coraz bardziej wysublimowane, ulegają zmianom, podlegają światowym REKLAMA

modom i trendom. Część popularnych kierunków jest sztucznie kreowana w wyniku działań marketingowych, są jednak również takie, które wynikają z wnikliwej analizy potrzeb ostatecznego konsumenta, czyli zwierzęcia. Efektem tych ostatnich działań jest podział na karmy adresowane do coraz węższych grup odbiorców. Tymczasem istota odżywiania od tysięcy lat pozostaje niezmienna. Organizm zwierzęcia, aby dobrze funkcjonować, potrzebuje szeregu składników, z których każdy ma określone działanie. Europejska Federacja Przemysłu Żywieniowego Zwierząt Domowych (FEDIAF) opracowała zbiór norm żywieniowych. Podano w nim bezpieczne zakresy dawek substancji odżywczych zawartych w karmie. Badania określiły także dolną i górną granicę, poza którymi zdrowie zwierzęcia mogłoby być zagrożone. Karmy specjalistyczne, weterynaryjne mają za zadanie wspieranie leczenia, dlatego ich skład jest specjalnie dostosowany do występującej u zwierzęcia dysfunkcji. Karmy uzupełniające mają skład okrojony, ponieważ ich celem jest wsparcie określonej funkcji organizmu. Jedne i drugie mają działanie doraźne i powinny być stosowane pod nadzorem weterynarza.

Zdrowie każdego dnia Karma z kompletem składników w określonych normami ilościach i proporcjach, dostarczająca

zwierzęciu, w dziennych dawkach, wszystkiego, co jest mu potrzebne do prawidłowego rozwoju, nosi nazwę karmy bytowej. Polska firma PUPIL Foods specjalizuje się w karmach bytowych przeznaczonych do długofalowego podawania. Karmy te, określane mianem pełnoporcjowych (kompletnych), mogą być stosowane jako wyłączny pokarm do długotrwałego żywienia zdrowego zwierzęcia, nie powodując stanów niedoboru lub nadmiaru substancji odżywczych i nie zaburzając ich równowagi. Ponieważ karma ma zabezpieczać cały organizm, jej receptura musi być bardzo starannie przemyślana i nieustannie, modernizowana, w miarę postępów nauki i wiedzy technologicznej. W karmach wysokogatunkowych (ROKSY®, PUPIL®) formuły są bardziej skomplikowane, wzbogacane kombinacjami dodatków funkcjonalnych, jak np. „bomba witaminowa”, kompleks antyoksydantów, specjalne zestawy poprawiające trawienie i in. W karmach standardowych (TEO®) i ekonomicznych (CANIS®, BLUBO®) skład jest odpowiednio prostszy. Niektóre rozwiązania (np. nowatorska formuła aminokwasowa podnosząca odporność w okresie zimy i wiosny) wprowadzane są na wszystkich poziomach cenowych. Karmy wszystkich marek, od superpremium do podstawowej, komponowane są bez dodatku chemicznych konserwantów, sztucznych środków zapachowych, smakowych i koloryzujących.

PUPIL Foods specjalizuje się w karmach bytowych przeznaczonych do długofalowego żywienia zwierząt

Fot. Pupil Foods

Co, poza składem, różni karmy? Istotne różnice między karmami różnych producentów pojawiają się, gdy analizujemy pochodzenie oraz rodzaj i jakość użytych surowców. PUPIL Foods korzysta z surowców własnych, a część sprowadza od lokalnych dostawców, co eliminuje długie przechowywanie i transport oraz umożliwia całkowitą, ścisłą kontrolę. Kompleksowe kontrolowanie każdego etapu produkcji jest bardzo istotnym czynnikiem mającym wpływ na jakość produktu. Konieczność rygorystycznego kontrolowania dotyczy wspomnianych już surowców, czystości produkcji, zastosowanych technologii i maszyn, kwalifikacji personelu, aż po sprawdzanie gotowego produktu. Dodatkowym elementem mogącym różnić karmy jest gwarancja składu. Zdarza się, że producent, chcąc obniżyć koszty, wprowadza zamienniki surowców. PUPIL Foods zawsze, niezależnie od segmentu cenowego gwarantuje deklarowany skład. Proponując karmy suche i mokre w kilku markach, na różnych poziomach cenowych, okresowo wzbogacane specjalnymi funkcjonalnymi dodatkami, PUPIL Foods ulega zdecydowanie jednej światowej modzie – modzie na zdrowie i zdrowe jedzenie. (AU)

PROMOCJA

Zróżnicowanie na co dzień

43


44

z Agr AN IcA

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

EUROCASH DOPIERO PIĘTNASTY

włAŚcIcIEL LIDLA I kAufLANDu najwiĘkszy w NAszEj czĘŚcI Europy Grupa Schwarz, z rocznymi obrotami na poziomie niemal 18,3 mld euro, jest liderem handlu FMCG w krajach Europy Środkowo‑Wschodniej. Wiele wskazuje jednak, że do 2019 roku przegoni ją rosyjski Magnit. Spośród firm posiadających oddziały w Polsce w czołowej dziesiątce znalazły się: Grupa Metro, Auchan, Jeronimo Martins, Tesco, Carrefour i SPAR. Na 15. miejscu sklasyfikowano Eurocash. (GSZ)

 Lidl zalicza się do grona najbardziej trafionych projektów handlowych w tej części Europy; sieć dużo

 Carrefour

 Magnit

 REWE Group

inwestuje w marketing. Z kolei Kaufland koncentruje się na rozwoju w tych krajach, w których już działa. Jego strategia polega na udoskonalaniu asortymentu, pilnowaniu kosztów i budowaniu wartości marki.

dzięki agresywnej polityce cenowej utrzymuje się na pozycji lidera rosyjskiego handlu – mimo wysokiej inflacji i malejącej siły nabywczej tamtejszego społeczeństwa. Cele, jakie stawia przed sobą, są bardzo ambitne. W ciągu pięciu najbliższych lat Magnit powinien mieć w tej części Starego Kontynentu wyższe obroty niż Grupa Schwarz.

zanotowała w ub.r. spadek obrotów o 2,4 proc., na co największy wpływ miały wahania kursów walut. Lekkie wzrosty sprzedaży pojawiły się w Bułgarii, Chorwacji i Rumunii.

 SPAR

 Grupa Metro

koncentruje się na formacie C&C, odkąd zdecydowała się sprzedać Auchan hipermarkety Real. Podobnie jak w Azji również w środkowej Europie rozwija sieć niewielkich osiedlowych sklepów franczyzowych.

 Auchan

skupia się na rebrandingu przejętych sklepów Real. Sieć kieruje swój przekaz marketingowy do konsumentów, dla których istotna jest relacja ceny do jakości, zadowalając się umiarkowanymi marżami.

 Jeronimo Martins

jest liderem polskiego rynku, a jego sieć Biedronka odpowiada za 67 proc. obrotów portugalskiej grupy. Rozwija się intensywnie zarówno w dużych, jak i mniejszych miejscowościach. W kolejnych latach spodziewany jest dalszy wzrost obrotów i liczby placówek.

 Tesco

nie ma ostatnio dobrej passy. Wyniki finansowe, jakie uzyskuje brytyjska sieć, są, delikatnie mówiąc, niezadowalające. Ostatnio struktura organizacyjna w naszej części Europy przeszła gruntowne przeobrażenia. Sklepy Tesco w Polsce typowane są jako główny kandydat do sprzedaży.

poLskA czwartym ryNkIEm DLA tEsco, druGim DLA muszkIEtErÓw

* dane za 2014 rok

27,82

1

Grupa Schwarz

2260

18,29

Magnit

9771

17,17

34,08

3

Grupa Metro

423

15,14

18,09

4

Auchan

5

X5 Retail Group

416

14,39

20,90

5483

14,26

22,73 12,59

6

Jeronimo Martins

2706

9,10

7

Tesco

1105

8,36

8,56

8

Carrefour

1750

6,05

7,68

9

REWE Group

1539

5,76

8,61

SPAR

1533

5,60

10

7,90

* prognoza

Źródło: LP International za Planet Retail

 Intermarché – 1832  Bricomarché – 499  Netto – 308  Roady – 118  Poivre Rouge – 81  Brico Cash – 13 RAZEM: 2851

42,9

 Intermarché – 85 RAZEM: 85

POLSKA

 Intermarché – 224  Bricomarché – 116 RAZEM: 340

RAZEM:

62,2 mld funtów (373 mld zł)

42,9 10

Obroty brutto w 2019 roku (w mld euro)*

2

FRANCJA

42,9

Irlandia 42,9

0

Obroty brutto w 2014 roku (w mld euro)

BELGIA

42,9

Polska 42,9

Pozostałe**

Liczba sklepów/hurtowni

Liczba sklepów na koniec 2014 roku*

(w mld funtów)*

Tajlandia

Firma

muszkieterowie w europie

obroty tesco na wybranych rynkach

Korea

europa środkowo-wschodnia Miejsce

stawia na szybką ekspansję, szukając okazji do przejęć. Sklepy znajdujące się w najważniejszych dla sieci aglomeracjach – moskiewskiej i petersburskiej – przechodzą gruntowny remodeling. Największy wkład w obroty koncernu ma sieć Piatioroczka. Hipermarkety Karusel bardziej odczuwają skutki kryzysu.

Wielka Brytania

rośnie przede wszystkim dzięki temu, że ma coraz większe obroty w Rosji. W ub.r. sieć zanotowała w państwach naszego regionu wzrost całkowitej powierzchni sklepów o 38 proc., zaś obroty zwiększyły się o jedną trzecią. Druga połowa 2014 roku była jednak zdecydowanie słabsza niż pierwsza.

Największe firmy w handlu detalicznym i hurtowym

 X5 Retail Group

Tesco ma ostatnio poważne kłopoty. Prezes tej firmy John Allan zapewnia jednak, że nie ma mowy o sprzedaży żadnych istotnych aktywów zagranicznych. Po pozbyciu się biznesu w Korei Południowej Brytyjczycy chcą zatrzymać spółki w Tajlandii, Malezji, Europie Środkowej i Irlandii. W ciągu kilku ostatnich lat Tesco, aby zmniejszyć dług i koszty działalności, wycofało się m.in. z Ja‑ ponii i Stanów Zjednoczonych. Ostatnio, w ramach oszczędności, zarząd koncernu podjął decyzję o skróceniu godzin otwarcia skle‑ pów w Wielkiej Brytanii. W efekcie placówki osią‑ gające najniższą sprzedaż będą działać od 6 rano do północy, a nie jak dotychczas – przez całą dobę. W ub.r. podobne rozwiązanie wdrożono w Irlandii. Również dla Muszkieterów (ITM) nasz kraj jest istotnym rynkiem – drugim największym w Eu‑ ropie. Francuzi mają nad Wisłą 224 supermarkety spożywcze Intermarché i 116 marketów typu dom i ogród Bricomarché. Więcej – ponad 1800 – działa ich tylko we Francji. (GSZ)

pracuje intensywnie nad utrzymaniem wizerunku taniej sieci. Trwająca modernizacja sklepów i reorganizacja sal sprzedaży mają zwiększyć liczbę klientów. Sieć mniejszych placówek jest rozwijana we franczyzie.

20

30

40

PORTUGALIA

50

Źródło: LP International za www.lsa-conso.fr ** m.in. Turcja, Czechy, Węgry, Słowacja, Malezja i Indie

 Intermarché – 321  Bricomarché – 34 RAZEM: 297 * dane dla Polski na koniec października 2015 roku

Źródło: LP International za www.lsa-conso.fr


pr awo PODATKIEM OBROTOWYM NIE TYLKO W HIPERMARKETY

KTO ZAPŁACI, A KTO NIE? Jest bardzo prawdopodobne, że podatek obrotowy zwany „podatkiem od hipermarketów” zapłacą właściciele wszystkich sklepów o powierzchni sprzedaży ponad 250 mkw. Jak doszło do tego absurdu i jakie mogą być jego skutki?

O

błożenie sieci handlowych dodatkowym podat‑ kiem pobieranym od obrotu to nienowy pomysł. Po raz pierwszy projekt takiej ustawy pojawił się ponad dekadę temu. Temat powrócił w trakcie tegorocz‑ nych kampanii wyborczych. Prawo i Sprawiedliwość zapowiadało, że uderzy w największe sieci handlowe, by wspomóc krajowy handel. Chodzi o dodatkowe 3,4­‑3,5 mld zł rocznie w budżecie państwa.

Równo we wszystkich

Początkowo rozważano kilka koncepcji. Podatek miał być progresywny, uzależniony od wysokości obrotów. Dziś najbardziej prawdopodobny jest projekt przewidujący sztywny podatek 2 proc. od obrotów, którym byłyby objęte wszystkie placówki o powierzchni sprzedaży ponad 250 mkw. Najpewniej nowy rząd nie zdąży wprowadzić re‑ gulacji w 2016 roku i zacznie ona obowiązywać od stycznia 2017 roku. Jak 250 mkw. powierzchni ma się do określenia „obiekt wielkopowierzchniowy” czy „hipermarket” – tego pomysłodawcy nie wyjaśnili. Wiadomo za to, że podatek zapłacą nie tylko sieci spożywcze, ale i drogerie czy apteki.

Z symulacji wynika, że najwięcej zapłaciłaby Biedron‑ ka – około 720 mln zł, grupa Schwarz (Kaufland i Lidl) – 400 mln zł, Tesco – ponad 200 mln zł, Carrefour – niemal 180 mln zł, a Auchan – ponad 150 mln zł. Co ciekawe Żabka, lider formatu sklepów convenience, która w 2014 roku miała siódme co do wielkości przy‑ chody (5,1 mld zł), zapłaciłaby znacznie mniej. W handlu konsternacja. – Skoro podatek obrotowy ma wejść, to należy zrezygnować z kryterium powierzchni – sklep 250 mkw. trudno nazwać obiektem wielkopo‑ wierzchniowym. Podatek powinien też zależeć od wyso‑ kości obrotów – postuluje Robert Krzak, wiceprezes Piotra i Pawła. W tym samym duchu wypowiada się Grupa Handlowa PL PLUS, której Piotr i Paweł jest członkiem (oprócz Bać­‑Polu, Topazu i Polomarke‑ tu). Przypominają, że podatek miał chronić nasze narodowe interesy. Tymczasem z projektów, które się pojawiają, wynika, że najbardziej ucierpią właśnie polskie firmy.

Pułapka na każdego

Na stronie www.wiadomoscihandlowe.com.pl la‑ tem ogłosiliśmy sondaż „Czy jesteś za nałożeniem

na duże sieci handlowe podatku obrotowego?”. „Tak” odpowiedziało 86 proc. internautów, przeciwko było 11 proc., a 3 proc. nie miało zdania. Większość zagło‑ sowała, zanim pojawiła się kuriozalna definicja sklepu wielkopowierzchniowego jako placówki, która ma minimum 250 mkw. Wielu zatem poparło podatek, który teraz uderzy w nich samych… – Ten projekt jest niedorzeczny – nie kryje irytacji prezes Grupy Polskich Sklepów Passa Aleksandra Mikołajczyk. – Cóż to za wspieranie polskiego handlu? Ten pomysł odbiega od założeń, jakie miały temu przy‑ świecać. Pomysłodawcy tego rozwiązania nie zdają sobie sprawy, kto prowadzi tego typu sklepy. Rozumiem koncepcję nałożenia podatku na hipermarkety, które faktycznie niszczą polski handel. Grupa Polskich Sklepów Passa skupia lokalne sieci z terenów Podkarpacia. Spośród 50 zrzeszonych w niej sklepów podatkiem będą objęte niemal wszystkie. – Wielkie sieci sobie poradzą, właściciele kilku placó‑ wek też. Co zrobią właściciele pojedynczych sklepów? Nie sądzę, że ich sklepy upadną. Zapłacą jednak klienci, bo wzrosną marże – mówi nam prezes Passy.

Polska to nie Węgry

Wściekłości nie ukrywają drobni przedsiębiorcy. Tacy jak Marek Celner zawiadujący pięcioma Lewiatanami w Łódzkiem. – Idea jest słuszna, ale forma realizacji – nie do przyjęcia. Skoro płacę podatek dochodowy i mam jeszcze do tego zapłacić obrotowy, to będzie to cios. Nie wiem, jak długo pociągnę, a zatrudniam 120 osób. Gdyby

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

45

Szacunkowe wpływy

z nowego podatku obrotowego (w proc.)

38

Sieci spożywczo­‑przemysłowe

13

Sieci odzieżowe, kosmetyczne i wielobranżowe

3,5

12

Markety budowlano­‑ -wykończeniowe

mld zł

8

Sieci AGD i RTV

29

Inne*

* m.in. sklepy o powierzchni sprzedaży ponad 250 mkw. niezrzeszone i zrzeszone w sieciach franczyzowych, własnych oraz w grupach zakupowych Źródło: Gazeta Wyborcza, informacje własne

Przychody netto

wybranych sieci handlowych (w mld zł)* 35,8

Biedronka 12,7

Auchan

12,1

Tesco

10,6

Lidl 3,0

Polomarket Piotr i Paweł

2,0

Top Market

2,0

Stokrotka

1,9

Mila 1,4 Alma 1,0 Chata Polska 0,5 * dane za 2014 rok

INFORMACJA HANDLOWA

Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

Źródło: Gazeta Wyborcza, Rzeczpospolita – Lista 500

Dalszy ciąg na stronie 46


46

pr awo

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

LOBBY ROLNO­‑SPOŻYWCZE WALCZY O KOLEJNE PRZYWILEJE

Konfitury do kiełbasy Fot. Archiwum

Rzutem na taśmę minister rolnictwa poluzował przepisy regulujące bezpośrednią sprzedaż żywności pochodzenia zwierzęcego. Ale rolnikom wciąż mało. Domagają się kolejnych przywilejów.

wraz z rodziną trzyma sobie na podwórku stadko kurek i parę gąsek, w obórce ryczy krasula, w chle‑ wiku pasą się ze dwie świnki. Co sobotę rolnik jedzie na targ i sprzedaje, a to mendel jajek, a to butelkę śmietany czy gomółkę sera, czasem kilka pęt kiełbasy i kaszanki, innym razem kogutka na rosół. I tak sobie dorabia parę złotych do chudego budżetu.

Zaklinanie rzeczywistości

Każdy produkt kupiony na bazarze „od chłopa” oznacza jeden produkt mniej sprzedany w sklepach

D

osłownie w ostatnich dniach urzędowania ustępującego rządu, 26 października br., mi‑ nister rolnictwa i rozwoju wsi opublikował rozporządzenie w sprawie wymagań weterynaryj‑ nych przy wyrobie produktów pochodzenia zwierzę‑ cego przeznaczonych do sprzedaży bezpośredniej, które uchyla obowiązujące dotychczas przepisy i wprowadza nowe regulacje.

Dostali dużo, chcą więcej

I tak liberalne przepisy zostały jeszcze bardziej zła‑ godzone. Ale zainteresowanym wciąż mało. Różne organizacje skupiające producentów rolnych do‑ magają się, aby rolnicy mogli bezpośrednio sprze‑ dawać także przetworzone produkty pochodzenia roślinnego – wszelkiego rodzaju soki, dżemy, mary‑ naty, pieczywo, olej, potrawy mączne itd. Na łamach „Pulsu Biznesu” Izabella Byszewska, prezes Polskiej Izby Produktu Regionalnego i Lokalnego, zapewnia, że przez kilkanaście miesięcy walczyła o to, ale się nie udało, bo regulacje dotyczące produktów ro‑ ślinnych leżą w gestii Ministerstwa Zdrowia, a nie Ministerstwa Rolnictwa. Z kolei Edyta Jaroszewska­‑Nowak, przewod‑ nicząca zachodniopomorskiego oddziału Sto‑ warzyszenia Producentów Żywności Metodami Ekologicznymi, twierdzi, że nawet rolnicy sprze‑ dający produkty pochodzenia zwierzęcego nie są

KTO ZAPŁACI... Dalszy ciąg ze strony 45 dotyczyło to obiektów powyżej 600, nawet 500 mkw. – wówczas wiadomo, w kogo „walimy”, płaciłbym ten po‑ datek z czystym sumieniem. A tak, no cóż, to nas dobije. Polska Izba Handlu zauważa, że podatek obrotowy nie powinien dotyczyć franczyz. Prezes Izby Waldemar Nowakowski alarmuje, że gdyby było inaczej, doszłoby wtedy do „utraty dorobku integracji polskiego handlu” i zaszkodziłoby to „handlowi nowoczesnemu z tradycja‑ mi”. Podkreśla, że to franczyza jest odpowiedzią małego i średniego handlu na siłę dyskontów – zrzeszając się, mniejsze sklepy mają szanse z nimi konkurować. Przed wyborami parlamentarnymi Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji (POHiD) zleciła firmie PwC przy‑ gotowanie raportu pokazującego, jak wyglądałby rynek sieci handlowych, gdyby wprowadzono u nas

zadowoleni z przepisów, i przekonuje, że nie chodzi o duży biznes, ale o zagospodarowanie nadwyżek surowca w małych gospodarstwach. Natomiast Piotr Grauer, dyrektor w KPMG, forsuje na łamach branżowej prasy pogląd, że bezpośrednia sprzedaż żywności nie stanowi zagrożenia dla han‑ dlu. Jego zdaniem jest ona domeną małych i śred‑ nich producentów rolnych, zaś duzi są nastawieni na produkcję towarową, gdzie odbiorcami są mię‑ dzynarodowe sieci handlowe lub duzi przetwórcy, a nie konsumenci.

Rolnik sam w dolinie

W powyższych wypowiedziach bodaj najbardziej irytują argumenty, że dla rolników założenie firmy i płacenie podatków to zbyt duże wyzwanie. Gdzie tam prostemu chłopu zakładać działalność gospo‑ darczą, dla niego to za wysokie urzędowe progi! Ale przecież dzisiaj rozpoczęcie działalności gospodar‑ czej to kwestia wypełnienia jednego prostego formu‑ larza i konieczność jednorazowej wizyty w urzędzie gminy, który załatwia za petenta wszystkie pozostałe formalności. Nie poradzi z tym sobie rolnik, który po‑ trafi obsługiwać w pełni skomputeryzowany traktor z nawigacją satelitarną? I kwestia druga, z punktu widzenia handlowców znacznie ważniejsza. Z przytaczanych wypowiedzi wyłania się taki, nieco sielankowy obraz: oto rolnik regulacje na wzór węgierskich. Analitycy twierdzą, że nowy podatek odbije się na wysokości zobowią‑ zań już płaconych przez duże sieci. Jak przewidują, zysk z VAT mógłby być niższy nawet o 1,5 mld zł. – Nie podobają mi się takie pomysły – mówi nam szef POHiD Andrzej Faliński. – To uderzenie w najbardziej efektywną część gospodarki. To także cios w dystrybu‑ cję. Firmy handlowe, które dotknie takie rozwiązanie, będą chciały utrzymać sprzedaż. Początkowo ceny nie‑ znacznie wzrosną, potem jednak będą musiały spaść. Odbije się to na dostawcach. Gdy ci mniejsi wypadną z sieci, zaczną szukać zbytu na rynku lokalnym, a wie‑ lu zbankrutuje. W efekcie dość szybko będziemy mieli inflację, a z nią kłopoty związane z eksportem. Przejmo‑ wanie rozwiązań z gospodarki węgierskiej, która około 80 proc. PKB czerpie z eksportu, do naszej, gdzie niemal 60 proc. PKB pochodzi z rynku wewnętrznego, to duży błąd – przestrzega Faliński. Wojciech Chełchowski

Jednak rzeczywistość jest inna. Wystarczy przyjrzeć się szczegółom podpisanego właśnie rozporządzenia (patrz: ramka). Ot, spójrzmy choćby na roczne limity sprzedaży drobiu: 2500 indyków i 10 000 sztuk innego drobiu. Mleko – 52 000 litrów rocznie. Jaja – 127 000 (!). Czy to są limity obliczone na małorolnego chłopa? Jeszcze bardziej działają na wyobraźnię liczby okre‑ ślające limity tygodniowe: 500 tusz gęsi, 200 litrów śmietany, 2450 jajek. Przecież każdy kupiec, nawet właściciel dużego marketu w dobrym miejscu, byłby szczęśliwy, gdyby udało mu się co tydzień tyle sprze‑ dać. Jak by tego było mało, znowelizowane rozporzą‑ dzenie wprowadza możliwość przekroczenia w danym tygodniu wielkości sprzedaży, pod warunkiem zacho‑ wania limitów rocznych. Tym samym jakakolwiek kon‑ trola przestrzegania ustawowych ograniczeń staje się fikcją. W tej chwili możliwa jest masowa bezpośrednia sprzedaż produktów pochodzenia zwierzęcego, także przetworzonych. Następny cel rolniczego lobby to uzyskanie możliwości bezpośredniej sprzedaży żyw‑ ności pochodzenia roślinnego. Padają argumenty, że taka sprzedaż nie stanowi zagrożenia dla regularnego handlu, bowiem trudno znaleźć model biznesowy, w którym mogłaby osiągnąć znaczącą skalę. Czyż‑ by? Przecież na tysiące bazarków i ryneczków trafią miliony litrów i kilogramów żywności, sprzedawanej bez podatków oraz bez wielu kosztów, które muszą ponosić zarejestrowani przedsiębiorcy. A każdy pro‑ dukt kupiony na bazarze „od chłopa” oznacza jeden produkt mniej sprzedany w handlu zorganizowanym. Taka jest prawda. Konrad Kaszuba

Szokujące limity sprzedaży bezpośredniej Trudno oprzeć się wrażeniu, że w tych ramach z powodzeniem zmieści się nie tylko małe gospodarstwo rodzinne, ale też całkiem duże przedsiębiorstwo. § 6.1. Wielkość produkcji produktów pochodzenia zwierzęcego przeznaczonych do sprzedaży bezpośredniej wynosi nie więcej niż:  50 sztuk tygodniowo – w przypadku tusz indyków, wraz z podrobami pozyskanymi z tych indyków;  500 sztuk tygodniowo – w przypadku tusz gęsi, wraz z podrobami pozyskanymi z tych gęsi;  200 sztuk tygodniowo – w przypadku tusz innych gatunków drobiu niż wymienione w pkt 1 i 2, wraz z podrobami pozyskanymi z tego drobiu; (…)  1000 litrów tygodniowo – w przypadku mleka surowego albo mleka surowego i siary;  200 litrów tygodniowo – w przypadku surowej śmietany;  2450 sztuk tygodniowo – w przypadku jaj (…) § 6.2. Powiatowy lekarz weterynarii (…) może wyrazić zgodę na przekroczenie w danym tygodniu wielkości produkcji tych produktów pod warunkiem zachowania rocznego limitu wielkości tej produkcji, który wynosi:  2500 sztuk – w przypadku tusz indyków, wraz z podrobami pozyskanymi z tych indyków;  10 000 sztuk – w przypadku tusz innych gatunków drobiu niż wymieniony w pkt 1, wraz z podrobami pozyskanymi z tego drobiu; (…)  52 000 litrów – w przypadku mleka surowego albo mleka surowego i siary;  10 400 litrów – w przypadku surowej śmietany;  127 400 sztuk – w przypadku jaj. Źródło: Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi

Opłaty za handel alkoholem

kuszą samorządy W październiku br. wicemarszałek województwa opolskiego Roman Kolek zwrócił się do ministra gospodarki z propozycją zmian w ustawie o wychowaniu w trzeźwości – chodzi o sposób podziału pieniędzy z opłat za hurtowy obrót alkoholem. Proponuje, by dzielić je na regiony, np. odpowiednio do liczby mieszkańców. Zgodnie z obowiązującymi regulacjami opłaty z tym związane trafiają do tych województw, gdzie znajdują się hurtownie alkoholowe. Samo‑ rządowiec argumentuje, że jest to niesprawiedli‑ we, wpływy z tych opłat są bowiem przeznaczane na zwalczanie alkoholizmu, zatem ich podział proporcjonalnie do liczby mieszkańców jest bardziej uzasadniony. Czy jednak te pieniądze rzeczywiście są wydawane na zwalczanie alko‑ holizmu? Zgodnie z danymi Państwowej Agen‑ cji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA) – tylko w niewielkim stopniu. Wpływy z akcyzy do budżetu państwa to rocznie około 11 mld zł. Samorządy województw odno‑ towują rokrocznie przychody z tytułu opłat za hurtowy obrót alkoholem rzędu około 600 mln zł.

Z kolei gminy otrzymują z tytułu opłat za zezwo‑ lenia na sprzedaż detaliczną oraz podawanie alkoholu w lokalach gastronomicznych około 700 mln zł rocznie.

Co roku z akcyzy na alkohol do budżetu państwa wpływa około 11 mld zł Wydatki na profilaktykę i rozwiązywanie pro‑ blemów alkoholowych są zapisane w rozdziale 85 154 klasyfikacji budżetowej pod nazwą prze‑ ciwdziałanie alkoholizmowi. Jak podaje PARPA, w 2014 roku na szczeblu centralnym wydano na ten cel około 6,5 mln zł, na szczeblu wojewódz‑ kim – 30 mln zł, natomiast na szczeblu gminnym – ponad 665 mln zł. (KK)


szkoLEN I E

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

47

Fot. Tesco Polska

SIECI OSZCZĘDZAJĄ ENERGIĘ I PIENIĄDZE

pierwszy gAsI ŚwIAtło Odpowiedzialność za środowisko jest dzisiaj jednym z powszechnie powtarzanych haseł. Niektóre sieci handlowe już przeszły od haseł do działań. I oszczędzają.

D

ziałania zwiększające efektywność energe‑ tyczną całej grupy zainicjowaliśmy kilka lat temu. Redukujemy emisję dwutlenku węgla do atmosfery poprzez zmniejszenie poboru energii, zwięk‑ szamy odzysk surowców wtórnych oraz staramy się kształtować właściwe postawy pracowników i klientów wobec zagadnień związanych z ochroną środowiska – wylicza Tomasz Sikora, rzecznik Tesco Polska. Brytyjczycy swój pierwszy w Polsce sklep wyko‑ rzystujący naturalne źródła energii otworzyli już w 2006 roku. Dziś mają trzy takie placówki – w Gar‑ wolinie, Zdzieszowicach i Lubartowie – prąd za‑ pewniają tam wiatraki i panele słoneczne. Z kolei supermarkety w Nowym Mieście Lubawskim, Gru‑ dziądzu i Biskupcu stosują gruntowe wymienniki ciepła. Naturalne źródła energii pozwalają zaosz‑ czędzić do 25 proc. energii elektrycznej i ograniczyć zużycie gazu do 42 proc., zmniejszając jednocze‑ śnie emisję dwutlenku węgla nawet o 300 ton rocznie. Tesco sukcesywnie wymienia też wszyst‑ kie źródła energii na bardziej energooszczędne, w zeszłym roku taką operację przeprowadzono w 250 sklepach. Dzięki temu zmniejszono emisję dwutlenku węgla o 7500 ton.

Wymiana tradycyjnych żarówek na energooszczędne może zmniejszyć zużycie prądu w sklepie nawet o 30 proc. Małe kroki, duży efekt

Projekt zakładający oszczędzanie energii obowiązuje w Grupie Auchan od 7 lat. – Wszystkie sklepy mają licz‑ niki zużycia energii, zaś w każdym pomieszczeniu prze‑ chodnim są umieszczone czujniki ruchu, które wyłączają prąd, gdy nie ma tam nikogo – mówi Dorota Patejko, dyrektor ds. komunikacji w Auchan Polska. Pracownikom o konieczności oszczędzania energii przypominają specjalne plakietki na ścianach przy każdym kontakcie, a firma pracuje właśnie nad wymianą na ledowe oświetlenia swoich wielkich logotypów, które są umieszczane na sklepach. Po‑ dobnie jest z żarówkami i świetlówkami na halach sprzedaży. W ladach chłodniczych stosowane są kurtyny termiczne, a na lodówkach zamontowano specjalne drzwi zamykane na noc. Oświetlenie

Markety Tesco w Garwolinie, Zdzieszowicach i Lubartowie wykorzystują odnawialne źródła energii – prąd zapewniają m.in. wiatraki i panele słoneczne parkingów jest regulowane w zgodzie ze wschoda‑ mi i zachodami słońca, w zależności od pory roku. Ta metoda drobnych kroków przyniosła wymierne oszczędności – Auchan zmniejszył zużycie energii o ponad 20 proc.

Na ratunek klimatowi

Bardzo ambitne plany ma Grupa Carrefour, która została partnerem szczytu klimatycznego COP21, który odbę‑ dzie się w Paryżu w grudniu br. Celem jest osiągnięcie porozumienia pozwalającego na ograniczenie o 2°C globalnego wzrostu temperatury do 2050 roku. Aby włączyć się w działania proekologiczne, Carrefour sta‑ wia sobie za cel zmniejszenie zużycia energii o 30 proc. do 2025 roku, ograniczenie o 40 proc. emisji dwutlen‑ ku węgla związanej z chłodnictwem oraz o 30 proc. związanej z transportem. – Wprowadzenie energoosz‑ czędnych rozwiązań w naszych sklepach stanowi jeden z elementów realizowanego od 2013 roku programu „Stop marnotrawstwu”. Walczymy z tym zjawiskiem na każdym

szczeblu funkcjonowania firmy, promujemy postawy pro‑ ekologiczne wśród klientów, pracowników i dostawców – usłyszeliśmy w biurze prasowym sieci. Służy temu wymiana tradycyjnego oświetlenia na energooszczędne lampy LED. Zamontowano je już w 95 sklepach, co zaowocowało spadkiem zużycia energii o ponad jedną czwartą. Stosowany jest też przyjazny środowisku system chłodniczy, wykorzy‑ stujący dwutlenek węgla jako czynnik chłodzący. Pozwala to na uzyskanie bardzo niskich temperatur, jest bezpieczne dla ludzi i produktów, a jednocześnie zmniejsza miesięczne zużycie energii wykorzysty‑ wanej do chłodzenia o 20 do 40 proc. Takie systemy pracują w 16 hipermarketach i 2 supermarketach Carrefour. Sieć wykorzystuje również energię geo‑ termalną do ogrzewania i chłodzenia sklepów oraz odzysk ciepła z instalacji chłodniczych. To z kolei zdecydowanie zmniejsza zapotrzebowanie na gaz i energię elektryczną. Wojciech Chełchowski

INFORMACJA HANDLOWA

Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.


franczyza oD DEtALIsty

dla detalistÓw Krzysztof Książek

Fot. Stokrotka

Rozmowa z Krzysztofem Książkiem, członkiem zarządu sieci Stokrotka i dyrektorem ds. franczyzy

PROMOCJA

Jak rozwija się franczyza Stokrotki? Ten rok jest rekordowy pod względem otwarć no‑ wych Stokrotek. Duży w tym udział systematycznie rosnącej liczby placówek franczyzowych. W trzecim kwartale br. uruchomiliśmy więcej sklepów franczy‑ zowych niż przez pierwsze pół roku. A już wiemy, że ten wynik poprawimy do końca roku. W sumie będzie to niemal 30 placówek, które przyłączyły się do sieci w tym roku. A to dopiero początek, mamy ambitne plany i w przyszłym roku chcemy otworzyć ponad 50 sklepów franczyzowych. Wasza franczyza rozkręcała się powoli. Teraz będzie systematycznie przyspieszać? Mamy taką nadzieję. Nasza oferta jest dobra, a de‑ taliści sami polecają ją sobie pocztą pantoflową. Jak ktoś chce ją zweryfikować, to zachęcamy do kontaktu z naszymi franczyzobiorcami, którzy opowiedzą, jak REKLAMA

układa się współpraca. A wiemy, że są zadowoleni z osiąganych wyników sprzedażowych oraz z wysokiej rentowności naszej franczyzy. Każda placówka, bez wyjątku, która do nas przystąpiła, zwiększyła obroty. Czasem bardzo zauważalnie, mamy przypadki po‑ dwojenia sprzedaży w stosunku do obrotów realizo‑ wanych przed przystąpieniem do Stokrotki. Wynika to m.in. z doświadczenia, jakie mamy w prowadze‑ niu własnych sklepów, zarówno supermarketów, jak i mniejszych marketów, których jest już ponad 50. Jak udaje się osiągać takie wyniki? Naszym celem od początku było stworzenie modelu franczyzy, której placówki będą dobrymi sklepami detalicznymi działającymi na tyle sprawnie, by właści‑ ciel nie miał kłopotów z ich zarządzaniem. Staraliśmy się też uniknąć innego powszechnego – w naszym mniemaniu – błędu. Wielu przedsiębiorców działa‑ jących we franczyzie jest nastawionych na zakupy. My wolimy skupić się na sprzedaży. Głównym zaję‑ ciem detalisty powinno być spełnienie oczekiwań klientów, a nie polowanie na okazje u hurtowników. Ponieważ zapewniamy dostawy większości towarów z naszego magazynu centralnego, nasi partnerzy mają czas na handel detaliczny.

rentowności. Konkurencja to normalna rzecz, rynek jest bardzo wymagający, nowe placówki są otwierane wszę‑ dzie, gdzie istnieje szansa na zarobek. My jednak nie skupiamy się na konkurencji, tylko na tym, by Stokrotki osiągały jak najlepsze wyniki. Dlatego, gdy w okolicy naszej placówki otwiera sklep konkurencja, nie robi‑ my żadnych nerwowych ruchów, tylko dalej działamy według z góry ustalonych schematów, prowadząc ak‑ tywne działania promocyjne i akcje marketingowe. I to przynosi efekty, a Stokrotki są rentowne, nawet gdy za sąsiada mają dyskont.

Na rynku dominują franczyzy organizowane przez dystrybutorów. Wy takiego wsparcia nie macie. Nie jest przez to trudniej? Nie potrzebujemy takiego zaplecza, a jego brak działa na naszą korzyść. Hurtownie chcą przede wszystkim sprzedać jak najwięcej do sklepów. My nie mamy konfliktu interesów. Nas inte‑ resuje, by sprzedać jak najwięcej sprawd finalnemu klientowi, zachowując Jakie wymagania trzeba spełnić, Ź przy tym dobrą rentowność. Siłą by dołączyć do Stokrotki? francz yzĘ naszej franczyzy jest to, że od Posiadać swój lub mieć wyna‑ stokro jęty długoterminowo sklep samego początku do końca my‑ www.f tki na z minimum 120‑metrową salą ślimy jak detalista. Mamy pełny ranczy know‑how, jak sklep prowadzić. sprzedaży. Optymalna wielkość z a. stokro Oferta Stokrotki jest stworzona to powyżej 150 mkw. Warto pod‑ tka.pl przez detalistę dla sklepów de‑ kreślić, że nasz system franczyzowy talicznych, co poza wysoką ren‑ został tak opracowany, by sklep mo‑ townością i wygodą w prowadzeniu gły prowadzić nawet osoby wcześniej sklepu czyni ją bardziej bezpieczną. niezajmujące się handlem. Oczywiście tacy kandydaci wymagają większej opieki ze strony To znaczy? doradców klienta na początku współpracy, W przypadku franczyz mniejszych sieci bywa, ale gdy już przejdą niezbędne szkolenia i się że sklep radzi sobie dobrze tylko do momen‑ wdrożą, radzą sobie równie dobrze, co do‑ tu, gdy w okolicy pojawi się konkurencja. Wtedy świadczeni handlowcy. sprzedaż zauważalnie spada, co odbija się na Rozmawiał Sebastian Szczepaniak


SZKOLEN I E

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

49

NAGRODY GWARANTOWANE MILE WIDZIANE

Polacy wciąż łasi na promocje Ponad połowa konsumentów to łowcy promocji, ale są coraz bardziej niechętni akcjom wiążącym się z dzieleniem się danymi, takimi jak PESEL, czy mówieniem o dochodach lub sytuacji rodzinnej.

D

la konsumentów w większym stopniu niż w latach ubiegłych liczy się pewność, że do‑ staną nagrodę, nawet jeśli będzie ona mała – wynika z najnowszego badania „Monitor promocji” przeprowadzonego przez instytut ARC Rynek i Opi‑ nia. Informacji na temat promocji dostarczają przede wszystkim gazetki promocyjne (67 proc. wskazań). Takie akcje z reguły dobrze się kojarzą, tylko co dzie‑ siąty respondent miał negatywne doświadczenia z nimi związane, np. z zawyżaniem ceny towaru w promocji, wadliwymi czy przeterminowanymi produktami lub niejasnymi zasadami promocji. Konsumenci nadal chętnie korzystają z różnych form promocji, ale najbardziej popularne są te łatwo do‑ stępne i niewymagające zbytniego zaangażowania. Przy czym zniechęcać może już sama konieczność wypełnienia kuponu konkursowego czy uczestni‑ czenia w sponsorowanym wydarzeniu. Respondenci preferują rejestrację do konkursu na stronie interne‑ towej lub wrzucenie kuponu do urny w sklepie.

Jak komentuje Michał Piechocki, kierownik zespo‑ łu badawczego w instytucie ARC Rynek i Opinia, z opinii respondentów zebranych podczas bada‑ nia płynie jasny przekaz, że uczestnicy promocji chcą mieć pewność, że odniosą korzyści, dlate‑ go niezmiennie wśród najczęściej wybieranych form promocji są takie, które ten zysk gwarantują.

Pozytywny stosunek do promocji konsumenci mają wtedy, gdy uda im się podczas zakupów za‑ oszczędzić znaczącą dla nich sumę pieniędzy lub gdy udział w promocji wiąże się z otrzymaniem czegoś atrakcyjnego, w formie gratisu czy jako wygrana na loterii lub w konkursie. – Najwięcej pozytywnych emocji wzbudza wygrana upomin‑ ku, zwłaszcza wtedy, gdy jest efektem pracy wło‑ żonej przez konsumenta w uzyskanie nagrody (np. zbieranie opakowań i wymiana na gwarantowaną nagrodę) – mówi Piechocki. (ATE)

INFORMACJA HANDLOWA

Najpopularniejsze formy promocji – odpowiedzi w proc.* Rodzaj promocji Obniżka ceny lub usługi Większa ilość za tę samą cenę Zakup premiowany produktem lub usługą gratis

2014 76 57

2015 78 56

39

38

Źródło: ARC Rynek i Opinia, 2015 * wyniki nie sumują się do 100 proc., bo można było udzielić więcej niż jednej odpowiedzi

Rekordowa Stokrotka W trzecim kwartale br. sieć Stokrotka otworzyła rekordową liczbę 35 sklepów i zwiększyła obroty, co pozytywnie zaważyło na wynikach Emperii. Przychody Emperii (właściciel Stokrotki) w trzecim kwartale br. wyniosły 519,5 mln zł i były wyższe o 7,2 proc. niż w analogicznym okresie ub.r. Przychody ze sprzedaży za okres styczeń­‑wrzesień 2015 wzro‑ sły o 2,4 proc. Wynik netto był wyższy o 113,2 proc. niż w analogicznym okresie rok wcześniej. To przede wszystkim rezultat znaczącej poprawy efektywności segmentu detalicznego, Na wyniki pozytywnie wpły‑ nęła poprawa marży handlowej, utrzymanie dyscy‑ pliny kosztowej oraz usprawnienie własnej logistyki. W trzecim kwartale operator otworzył 11 supermar‑ ketów, 14 marketów i 10 sklepów franczyzowych, zaś 1 października ruszył jubileuszowy 300. sklep. To rekordowe tempo rozwoju w historii sieci. Spółka zamierza je utrzymać w nadchodzących kwartałach. Dariusz Kalinowski, prezes GK Emperia, zapowie‑ dział, że w związku z coraz większą konkurencją firma będzie zwiększać nakłady marketingowe. (AU)

Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.


KOSMET YKI I CHEMIA

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150) REKLAMA

50

irytujące

Różnice cen Na wizyty w sklepach spożywczych i kosmetyczno­‑chemicznych poświęcamy średnio 3 godziny tygodniowo, co oznacza, że rocz‑ nie przebywamy w sklepach równy tydzień. Nie wszystko się nam tam podoba… ozdrobnienie polskiego handlu powoduje, że konsumenci ro‑ bią zakupy w wielu różnych sklepach. Chętnie kupują zarówno w dyskontach, jak i w małych niezależnych sklepach. Po produkty spożywcze i kosmetyczno­‑chemiczne przychodzą tam średnio dwa razy w tygodniu. Częściej robią to kobiety niż mężczyźni. Rzadziej, raz w ty‑ godniu, odwiedzane są stragany na bazarach. Tam głównymi klientami są osoby starsze. Na większe zakupy do hiper­‑ i supermarketów Polacy wybierają się zazwyczaj raz w miesiącu. Ten format sklepów preferują osoby będące w dobrej i bardzo dobrej sytuacji finansowej. Ponad połowa badanych (56 proc.) miała doświadczenia z zamawianiem artykułów spożywczych i kosmetyczno­‑chemicznych przez internet.

R

Najistotniejsze problemy w handlu  inna cena towaru na półce, a inna przy kasie  promocyjna cena wyższa niż cena regularna  bałagan i brud w sklepie  promocyjne ceny w gazetkach nieodpowiadające cenom przy kasie  nieprzyjemny zapach w sklepie

Źródło: Inquiry, Dia­‑Mart

Aż 96 proc. klientów sklepów spotkało się podczas zakupów z pro‑ blemem, który uważają za szczególnie uciążliwy – wynika z raportu opracowanego przez agencję badawczą Inquiry i firmę konsultingową Dia­‑Mart. Największą irytację wzbudzają różnice w cenach: gdy inna jest cena produktu na półce, a inna w trakcie płacenia, oraz ceny pro‑ mocyjne wyższe niż regularne – zarówno te oznaczone na półkach, jak i przedstawione w gazetkach. Polacy denerwują się także, gdy etykiety z cenami są nieczytelne i niezrozumiałe lub umieszczone w złym miejscu. Przeszkadza im ponadto nieprzyjemny zapach w sali sprzedaży, bałagan oraz brudne bądź niesprawne wózki i koszyki. Źródłem dyskomfortu podczas zakupów są najczęściej długie kolej‑ ki, tłok, pracownicy układający towar, braki produktów na półkach i możliwość płacenia wyłącznie gotówką. Nagminnie zdarza się rów‑ nież, że układ sklepu i produktów w działach utrudnia kupowanie. Źle widziane są zbyt częste zmiany aranżacji sali sprzedaży i mało czytelny sposób oznakowania poszczególnych działów. Polacy nie są specjalnie wymagający wobec sprzedawców. O ile ewi‑ dentna nieuprzejmość przeszkadza większości z nas (ponad 85 proc.), to nie zwracamy szczególnej uwagi na powitanie czy podziękowanie. Kontakt z personelem sklepu jest często bezosobowy, ale nie jest to traktowane jako znacząca niedogodność. Ważna jest jednak pomoc sprzedawcy, gdy jest potrzebna. Strefa kas to kolejny newralgiczny punkt w organizacji sklepu. Dłu‑ gie kolejki i zbyt wąskie alejki przy kasach, utrudniające przejście, stanowią częsty problem. Dla klientów nie ma natomiast większego znaczenia, czy w sklepie istnieją wydzielone kasy dla osób posia‑ dających karty lojalnościowe. Nie zgłaszają oni również zastrzeżeń co do czytelności oznaczenia kas w sklepach. Programy lojalnościowe nie budzą u klientów sklepów spożyw‑ czych i kosmetyczno­‑chemicznych zbyt dużych emocji. Przeważa opinia, że są mało atrakcyjne. Ponad dwie trzecie responden‑ tów uważa, że nagrody w programach lojalnościowych nie dość, że często są słabe, to jeszcze wymagają od nich uzbierania zbyt dużej liczby punktów. Respondentom nie przeszkadza jednak to, że posiadacze kart lojalnościowych nie są traktowani w sklepie lepiej niż osoby niemające takich kart. (AU)

Najczęstsze problemy w handlu  długie kolejki  duża liczba klientów, tłok  pracownicy układający towar na półkach, co utrudnia zakupy  zbyt duży wybór produktów utrudniający dokonanie zakupu  często zmieniający się układ działów i produktów Źródło: Inquiry, Dia­‑Mart

PŁYNY UNIWERSALNE

Ratunek podczas domowych porządków Najwięcej na przedświątecznym piku sprzedażowym produktów do sprzątania zyskują sklepy kanału nowoczesnego. Ale w tradycyjnych placówkach także zwiększa się rotacja tych wyrobów, przede wszystkim płynów uniwersalnych.

M

ałoformatowe sklepy spożywcze o powierzchni do 300 mkw. mają w ofercie średnio trzy warianty płynów uniwersalnych – wynika z analizy Centrum Monitorowania Rynku (CMR). W grudniu warto wygospodarować dodatkowe miejsce i powiększyć ten asortyment. W tym czasie nie brak bowiem klientów, którym w trakcie świątecznych porządków skończył się jakiś środek czyszczą‑ cy, w związku z czym w najbliższym sklepie osiedlowym poszukują jako ratunku uniwersalnych płynów.

Walka z wiatrakami

Jeśli chodzi o sprzedaż, to w małoformatowych sklepach w kategorii uniwersalnych środków czyszczących ponad połowę udziałów warto‑ ściowych ma Colgate­‑Palmolive z marką Ajax, a na drugim miejscu jest Lakma Strefa z Sidoluksem (źródło: CMR). To kategoria, w której rodzimi producenci w kanale tradycyjnym z powodzeniem walczą o miejsce na półkach z wielkimi koncernami. Oprócz Lakmy dobrze radzą sobie także Zakłady Chemiczne Unia (marka Tytan) oraz Gold Drop (m.in. marka Floor). Konkurencja w tej kategorii jest duża, a producenci muszą rywa‑ lizować o portfele klientów nie tylko ze sobą, ale również z produktami private labels, mocnymi w kategoriach środków chemicznych. – To walka z wiatrakami. Klienci cenią sobie jakość, jednak większy wpływ na ich decyzje zakupowe ma cena. A coraz częściej produkty private labels nie są dużo gorsze od markowych. Ludzie są gotowi zaakceptować tę różnicę w imię oszczędności – komentuje Mikołaj Stachowiak z Zakładów

Pastelowe opakowania wyróżnią się na półce Poszerzyliśmy portfolio o trzy warianty uniwersalnych płynów Floor w jednolitrowych butelkach: z Mydłem o zapachu bzu, z Mydłem o zapachu białych kwiatów i z Sodą o zapachu cytryny. Receptura płynów jest całkowicie nowa, a w składzie znalazło się m.in. mydło kokosowe, które znacznie ułatwia czyszczenie zabrudzonych po‑ wierzchni. Z kolei wariant z sodą ma właściwości odtłuszczające. Płyny nie wymagają spłukiwania, pozostawiają długotrwały i świeży zapach, nawet do 24 godzin. Produkty wyróżniają się nowym, estetycznym opakowaniem i etykietą, na której zaznaczono, że jest to nowość. Zdecydowaliśmy się na kolory: zielony, żółty i fioletowy, ale w tonacji pastelowej, co odróżnia nas od konku‑ rencji. W ramach wsparcia zaplanowa‑ liśmy kampanie reklamowe w pismach handlowych, kobiecych, w radiu, inter‑ necie oraz na naszym profilu na portalu społecznościowym Facebook. Kampania będzie prowadzona w ostatnim kwarta‑ le br. Przygotowaliśmy plakaty i ulotki informujące o wprowadzeniu nowego produktu, jego właściwościach i prze‑ znaczeniu, które otrzymali detaliści. Jagoda Ćwik, Gold Drop


KOSMET YKI I CHEMIA

Chemicznych Unia. Jego zdaniem takie są realia, do których wszyscy rynkowi gracze muszą się dostoso‑ wać. Producenci robią to, odpowiadając na rynkowe zapotrzebowanie. – Od jakiegoś czasu klienci mówią nam, że chcieliby kupić nasze płyny uniwersalne pod marką Floor w opakowaniach o pojemności jednego litra – mówi Jagoda Ćwik z firmy Gold Drop. Produkt trafił jesienią do sprzedaży w trzech wariantach: z Mydłem o zapachu bzu (fioletowy), z Mydłem o zapachu bia‑ łych kwiatów (zielony) oraz z Sodą o zapachu cytryny (żółty). – Litr to w przypadku płynów uniwersalnych najpopularniejsza pojemność. W najbliższym czasie się to nie zmieni – dodaje Mikołaj Stachowiak.

Walka na atrakcyjne opakowania

Producenci zabiegają o klientów, mają jednak ograni‑ czone pole manewru. – Receptury środków uniwersal‑ nych ulegają niewielkim ulepszeniom. Więcej dzieje się w kwestii opakowań. Zmieniliśmy niedawno opakowanie i szatę graficzną płynów uniwersalnych Tytan – infor‑

Najpopularniejszą pojemnością opakowań płynów uniwersalnych jest jeden litr muje Mikołaj Stachowiak. Gold Drop stawia z kolei na nowości. – Ciągle się rozwijamy, wybudowaliśmy nową halę produkcyjną, staramy się pozyskać dofinansowanie unijne do kilku projektów, którymi chcielibyśmy się zająć w przyszłości, aby stać się jeszcze bardziej konkuren‑ cyjną firmą na światowym poziomie. Wprowadzimy przynajmniej trzy nowości do końca roku – mówi Ja‑ goda Ćwik. Jeden z nowych produktów to uniwersal‑ ny płyn Floor o zapachu kwiatów wiśni z dodatkiem silikonu, ułatwiającego rozprowadzanie produktu na powierzchni. Pojawianie się na rynku środków che‑ micznych o nietypowych zapachach, takich jak olejek magnoliowy, jaśminowy ze skórką pomarańczową czy migdałowy, wpisuje się w bardzo popularny ostatnio trend kosmetyzacji artykułów chemicznych. Środki chemiczne muszą dziś nie tylko być skuteczne, ale też ładnie pachnieć i mieć atrakcyjne opakowania. – Marki własne są niskomarżowe, więc estetyka i wysoka jakość to obecnie największe atuty produktów markowych – podsumowuje Mikołaj Stachowiak.

Walka na zapachy

Producenci poświęcają tak wiele czasu na dopra‑ cowywanie zapachów także dlatego, że to jeden z najważniejszych czynników wpływających na fi‑ nalny wybór konsumentów. Ta prawidłowość dotyczy zarówno środków specjalistycznych, jak i uniwersal‑ nych. – Wzrok i węch budują obraz tego, jak dobry jest efekt sprzątania. Po skończonej pracy chcemy widzieć błysk czystości i czuć przyjemny zapach w powietrzu. Producenci prześcigają się więc w poszukiwaniu coraz atrakcyjniejszych kompozycji zapachowych – zauwa‑ ża przedstawiciel Zakładów Chemicznych Unia. Nie ma idealnego zapachu, który będzie bestsellerem, to kwestia gustu kupującego. Atrakcyjny zapach po‑ winien być delikatny, ale jednocześnie trwały i długo wyczuwalny. Jeśli tylko klienci mają możliwość pową‑ chać środek czystości, prawdopodobnie tak zrobią. Producenci wiedzą o tym doskonale: – Nasze produkty nie są zabezpieczane w sposób, który uniemożliwiłby klientowi zapoznanie się z zapachem bezpośrednio w sklepie. Zachęcamy do tego, żeby sprawdzili, jaki jest zapach– kończy Jagoda Ćwik. Sebastian Szczepaniak

Właściciel sieci Dayli z wnioskiem o upadłość likwidacyjną Zarząd Kerdos Group (dawniej Hygienika) stwierdził niewypłacalność spółki. Decyzja jest związana z wystosowaniem przez ING Bank Śląski wezwania do uregulowania zaległych płatności. Wezwanie zostało skierowane do spółki 30 paź‑ dziernika i miało pięciodniowy termin płatności. Dodatkowo, 10 listopada minął termin wymagalności zapłaty faktury VAT wystawionej dla Kerdos przez ING Lease z tytułu leasingu sprzętu IT oraz oprogramowania. W styczniu 2015 roku, na rynku działało 169 drogerii Dayli. Do końca br. spółka zamierzała otworzyć około 50 nowych drogerii. (SSZ) REKLAMA

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

51

Nowa drogeria Hebe we Wrocławiu 13 listopada w Parku Handlowym Bielany we Wrocławiu została otwarta drogeria Hebe. To 5. placówka tej sieci w stolicy Dolnego Śląska. (SSZ)

Drogeria Vica w Miliczu Kolejna Drogeria Vica powstała w Miliczu koło Wrocławia, przy ul. Wojska Pol‑ skiego. Sklep ma 110 mkw., jest urządzony zgodnie z księgą standardów sieci Vica, pracują w nim trzy osoby. To już 34. placówka należąca do sieci. Otwarcia kolejnych zarząd sieci uzależnia od pozyskania dobrych lokalizacji. (KB)


52

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

KOSMET YKI I CHEMIA

CHEMIA I KOSMETYKI

w SKlEpIE spożywczym Ten asortyment bywa traktowany przez detalistów jako mniej ważny czy drugiej kategorii. Nasi rozmówcy, praktycy, nie popełniają tego błędu, bo wiedzą, że artykuły chemiczno-kosmetyczne mają nie tylko udział w obrocie, ale również mogą być magnesem przyciągającym klientów. (RED) lICzY SIę MARKA Warto zrobić miejsce na chemię i kosmetyki w takim wiejskim skle‑ pie jak nasz. Po pierwsze klienci mają dzięki temu kompleksową ofertę pod jednym dachem i nie muszą jeździć na zakupy do miasta. Po drugie na taki asortyment można nałożyć wyższe marże. Ma to znaczenie, bo np. w przypadku nabiału marże są już tak niskie, że trudno mówić o jakimkolwiek zarobku. Jeśli chodzi o kosmetyki i detergenty, dodatkową zaletą jest to, że nie trzeba tak bardzo pilnować terminów przydatności, a takie produkty mogą postać w sklepie. U nas klienci kupują głównie papier toaletowy, schodzi go naprawdę bardzo dużo. Sprzedajemy też spore ilości kremu NIVeA, szamponów, past do zębów i szczoteczek, detergentów czyszczących, artykułów higienicznych itp. Nie przypominam sobie, aby coś nie chwyciło – prak‑ tycznie wszystko się sprzedaje, choć promocji nie organizujemy za wiele – tylko tyle, co w gazetkach Odido. W przypadku chemii i kosmetyków liczy się marka, klienci sceptycznie podchodzą do produktów private labels. Zauważyłam, że mało kto spontanicznie kupuje ten asortyment – zwykle zakupy są planowane, ludzie przychodzą z listą zakupów i się jej trzymają. Marta Terelak, sklep Odido w Bławatkowie

WARTO POSTAWIĆ NA PÓŁCE – ZESTAWY ŚWIĄTECZNE NIVEA niVea Q10 plus perły młodości  NIVEA Q10 Plus Perły Młodości to zestaw kosmetyków stworzony z myślą o przeciwzmarszczkowej pielęgnacji cery kobiet po 35 roku życia. Dzięki bogatej zawartości substancji odżywczych redukuje zmarszczki w 4 tygodnie. NIVEA Q10 Plus Serum Perły Młodości zawiera najwyższą dawkę koenzymu Q10 wśród kosmetyków dostępnych na rynku. W zestawie znajdują się: Krem do twarzy Q10 na dzień w opakowaniu 50 ml oraz Przeciwzmarszczkowe serum Perły Młodości Q10 w opakowaniu 40 ml. CENA REKOMENDOWANA: 59,99 zł

zestaw niVea men sensitive  Produkty dla mężczyzn wchodzące w skład zestawu NIVEA Men Sensitive zapewniają komfort podczas golenia i pomagają m.in. uniknąć bolesnych zacięć. Świeżość zapewnia żel pod prysznic Sensitive, który oczyszcza i nawilża skórę. Zestaw zawiera: Łagodzący balsam po goleniu Sensitive 100 ml, Łagodzącą piankę Sensitive 200 ml i Żel pod prysznic Sensitive 250 ml. CENA REKOMENDOWANA: 39,99 zł

zestaw niVea creme care w kartoniku  Kosmetyki z zestawu NIVEA Creme Care zapewniają skórze głębokie nawilżenie. W skład zestawu wchodzą: żel pod prysznic Creme Care 250 ml, Odżywcze mleczko do ciała 250 ml, dezodorant Fresh Natural spray 150 ml, błyskawicznie nawilżający krem do rąk 75 ml oraz krem uniwersalny 30 ml. CENA REKOMENDOWANA: 39,99 zł

W listopadzie br. wprowadziliśmy na rynek nową linię pro‑ duktów w sprayu pod marką Tytan. To płyny do mycia łazienki, kabin prysznicowych, płyt ceramicznych czy ko‑ minków i grilli. Tym razem zdecydowaliśmy się odróżnić od konkurentów estetyką opakowań. Przygotowaliśmy taki projekt butelki, który będzie od teraz zarezerwowa‑ ny wyłącznie dla marki Tytan. Z półek znikną nasze stare opakowania, a ich miejsce zajmą nowe, ulepszone. Klient kupuje oczami, dlatego liczymy, że wyróżnienie produk‑ tów na półce wpłynie pozytywnie na sprzedaż. Widzimy duży potencjał w segmencie produktów specjalistycznych, dlatego oprócz zmiany butelki i etykiety na przyjaźniejsze będziemy także mocno promować te produkty. Przygotowaliśmy pakiety z wartością dodaną oraz z głębszą promocją cenową, negocjujemy z detalistami dodatkowe miejsca ekspozycyjne. Poza tym będzie o nas głośno w mediach społecznościowych i prasie branżowej. Mikołaj Stachowiak, Zakłady Chemiczne Unia

SEzOn nA… Nie jest to asortyment sprzedający się na pniu, ale z pewnością chemia i kosmetyki muszą być w sklepie spożywczym. W prze‑ ciwnym razie klienci będą chodzili do konkurencji, a przy oka‑ zji dokupią pewnie coś ze spożywki. Wiem, że część moich klientów jeździ po artykuły chemiczne specjalnie do Lidla w sąsiednich Puławach. I nie jest to kwestia braku wyboru, bo na obie z tych kategorii przeznaczyłam po sześć regałów, każdy po 4‑5 półek. W przypadku tego asortymentu najważ‑ niejsza jest po prostu cena. Przekonuje się o tym przy okazji kolejnych stokrotkowych gazetek. Gdy kapsułki do prania są w promocji, to sprzedają się lepiej niż proszki. A gdy cena wraca do starego poziomu, rotacja drastycznie spada. Więcej sprzedaje się u mnie artykułów chemicznych, głównie podstawy – płyny do mycia naczyń, mydła i proszki. Z kosmetyków najlepiej rotują wszelkie artykuły do golenia, szam‑ pony i pasty do zębów. Oczywiście ofertę uzupełniamy o sezonowe rzeczy, kremy do opalania i repelenty latem czy środki do czyszczenia pomników przed Dniem Zmarłych. Takie artykuły stawiamy na końcu regałów. Z pewnością produkty chemiczno‑kosmetyczne to asortyment, który trzeba dostosować do potrzeb stałych klientów – gdy otwieraliśmy sklep kupujący pytali o wiele rzeczy. Stopniowo je sprowadzaliśmy i teraz już takich pytań praktycznie nam nie zadają. Jolanta Śpiewak, supermarket Stokrotka w Górze Puławskiej

KupujCIE pROduKTY, KTóRE znACIE Nasz dział kosmetyczno‑chemiczny stanowi około 8 proc. asor‑ tymentu sklepu i nie widzimy w tej chwili potrzeby, by go rozbudowywać. Mamy w ofercie głównie produkty pierwszej potrzeby, aby klient – któremu podczas zakupów spożyw‑ czych przypomni się, że nie ma w domu mydła, płynu do mycia naczyń lub pasty do zębów – nie musiał chodzić do innych sklepów. Najlepiej sprzedaje się Ludwik, proszek do prania Vizir, pasta do zębów Colodent. Nie mamy dziesięciu rodzajów kremu do rąk – od tego są drogerie i wielkie sklepy. Asortyment nie jest przypadkowy – od lat składa się z podobnych grup produktów. Jest więc sprawdzony, mamy pewność, że nic nie będzie długo leżało na półce. Z nowościami, których jest dziś dużo na rynku, postępujemy ostrożnie i zamawiamy je w razie potrzeby. Gdy jest akcja gazetkowa, kupujemy kilka, kilkanaście sztuk. Dlatego na półce pojawiają się czasem drogie żele pod prysznic, których nie ma w stałej ofercie. Moja rada dla detalistów dopiero budujących dział chemiczno‑ ‑kosmetyczny: kupujcie produkty, które znacie. Dziś producenci przedstawiają sklepom tak szeroką ofertę, że trudno przewidzieć, co się sprzeda, a co będzie czekało na klienta. Marzena Stańczuk, sklep Topaz w Sokołowie Podl.

rossmann W galerii groDoVej W groDzisku maz. Rossmann zajmie lokal o powierzchni 550 mkw. na parterze Galerii Grodovej w Grodzisku Mazowieckim. Wcześniej umowę najmu powierzchni podpisała też m.in. Cosmedica. Budowa Galerii rozpoczęła się we wrze‑ śniu br. Otwarcie jest planowane na koniec 2016 roku. Całkowita powierzchnia to 9000 mkw., powierzchnia najmu wynosi ponad 5000 mkw. na dwóch poziomach centrum handlowego. (HUW)

niVea men silver protect

PROMOCJA

OpAKOwAnIA zAREzERwOwAnE dlA TYTAnA

 NIVEA Men Silver Protect to zestaw, który kompleksowo dba o skórę mężczyzny. Antybakteryjna formuła z jonami srebra walczy z bakteriami, by zagwarantować niezawodną ochronę. W skład zestawu wchodzą kosmetyki z linii Silver Protect: antyperspirant 50 ml, żel do golenia 200 ml, żel pod prysznic 250 ml oraz balsam po goleniu 100 ml. CENA REKOMENDOWANA: 49,99 zł

Drogeria Hebe W galerii tWierDza W zamościu PRODUCENT: NIVEA Polska

Do grona najemców Galerii Twierdza w Zamościu dołączy drogeria Hebe. Nowy sklep będzie miał blisko 330 mkw. powierzchni i będzie działał w sąsiedztwie salonów znanych odzieżowych marek. Drogeria będzie połączeniem formatu kosmetycznego i farmaceutycznego z szeroką ofertą dermokosmetyków. (HUW)



KOSMET YKI I CHEMIA

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150) REKLAMA

54

Większe wydatki na reklamę kosmetyków

Dermokosmetyki będą sprzedawać się lepiej

W pierwszym półroczu br. wydatki na reklamę środków do pielęgnacji urody zwiększyły się o 4 proc. do blisko 1 mld zł brutto – czytamy w „Rzeczpospolitej”. Na czele największych reklamodawców znalazł się L’Oréal Polska z kwotą 165,2 mln zł, kolejne miejsca zajęły: Aflofarm Farmacja Polska (157,4 mln zł) oraz Nivea Polska (87,1 mln zł). (KP)

Według firmy analitycznej PMR kosmetyki apteczne wrócą w 2016 roku na ścieżkę wzrostu. Rynek tych kosmetyków cha‑ rakteryzuje spora sezonowość. Najpopularniejsze są w okresie letnim i przedświątecznym. Od 2010 roku wpływ na jego rozwój miał kryzys gospodarczy, a dwa lata później niekorzystne zapisy ustawy refundacyjnej. W roku 2013 sytuacja na rynku dermoko‑ smetyków ustabilizowała się, były to produkty wysokomarżowe, jednak ostatnio ponownie dynamika sprzedaży osłabła. PMR prze‑ widuje jednak, że nadchodzący rok będzie korzystny dla dermo‑ kosmetyków. Prognozy przewidują, że w przyszłym roku wartość rynku kosmetyków aptecznych wyniesie 1,46 mld zł, zaś w roku 2020 będzie to już 1,8 mld zł. (WCH)

Drogerie Natura zmieniają wystrój Zmieni się wystrój placówek sieci Drogerie Natura. Inna będzie kolorystyka sal sprzedaży, a poszczególne działy będą oznakowane w sposób bardziej przejrzysty dla klientów. Nową formę zyskają również plakaty, sklepowe witryny, tabliczki edukacyjne oraz ramki do koszy promocyjnych. Zmieni się też organizacja przestrzeni i aranżacja ścian za kasami. (ATE)

293 placówki sieci Blue Stop Osiem kolejnych sklepów dołączyło do sieci Blue Stop. Listę dotych‑ czasowych lokalizacji uzupełniły Główczyce, Borówiec, Owińska, Opo‑ le Lubelskie, Młoszowa, Łapanów, Orneta i Dobre Miasto. Wszystkie przyłączone sklepy mają jednakową wizualizację. (HUW)

Drogerie Vica uruchomiły sprzedaż internetową Sieć drogerii Vica otworzyła sklep internetowy – wynika z informacji „Wiadomości Kosmetycznych”. W jego ofercie znajdują się tylko wy‑ brane produkty, głównie z niszowych linii. Drogerie Vica to polska sieć sklepów z asortymentem kosmetyczno­‑drogeryjnym. Prowadzi 32 placówki w zachodniej i południowej Polsce. Sklepy sieci Vica działają przy deptakach miast i w minicentrach handlowych, a ostat‑ nio także w galeriach handlowych. Wkrótce zostanie otwarta nowa placówka – w Miliczu koło Wrocławia. (WCH)

Miraculum wraca na półki w zagranicznych sieciach Producent znanych od lat kosmetyków, takich jak Pani Walewska czy Brutal, intensywnie pracuje nad świąteczną ofertą, którą chce wprowadzić do międzynarodowych sieci. Jak pisze „Parkiet”, marki nie było tam od dwóch lat i jest to dla firmy duża inwestycja, która jednak może przynieść zakładane efekty. Główne rynki, jakie interesu‑ ją Miraculum, to obecnie: Rosja, Rumunia, Kazachstan, Azerbejdżan, Białoruś, Serbia, a także kraje Ameryki Łacińskiej. (WCH)

Aptekarze zainteresowani dermokosmetykami Tylko od stycznia do sierpnia 2015 roku apteki sprzedały dermoko‑ smetyki wartości 816 mln zł, co oznacza wzrost o 2 proc. – wynika z danych agencji badawczej PharmaExpert. Ceny takich produktów spadły o 2,3 proc. Średnio za opakowanie należy zapłacić 21,15 zł. Ilościowo sprzedaż wzrosła o 5 proc. Kosmetyki są produktami najczę‑ ściej wprowadzanymi na rynek apteczny. Tylko w pierwszym półroczu w sprzedaży pojawiło się 1825 nowych kosmetyków lub nowych form obecnych już produktów. Aptekarze są nimi zainteresowani, bo średnia marża apteczna na te produkty sięga 36 proc., czyli jest dwukrotnie wyższa niż w przypadku leków refundowanych. (HUW)

Rossmann ma pracę dla programistów Rossmann zamierza powiększyć zespół w niedawno otwartym Cen‑ trum Technologicznym na Teofilowie w Łodzi. Poszukuje administra‑ torów sieci i baz danych, specjalistów od wydajności i architektury systemowej, a także programistów, analityków i testerów. Centrum Technologiczne zatrudnia teraz 130 osób. (HUW)

Drogeria Koliber w Koninie Pod koniec października została otwarta drogeria Koliber w Koninie przy ul. Hiacyntowej. Jest to drogeria samoobsługowa, ma 70 mkw. Sklep należy do Klaudii Sekreckiej, która prowadzi również drogerię Koliber w Kazimierzu Biskupim. (KP)

Sekret Urody w Lubartowie W Twojej Galerii w centrum Lubartowa powstała nowa drogeria Sekret Urody. Nowa placówka oferuje bardzo szeroki asortyment z rozbudo‑ waną kategorią kosmetyków naturalnych, wód selektywnych i kolo‑ rówki. Pod szyldem Sekret Urody są prowadzone 162 sklepy. (KP)

Hebe w Cuprum ArenIE Drogeria Hebe, należąca do Jeronimo Martins, otworzyła swój pierw‑ szy sklep w Lublinie. Placówka łączy dwa formaty: drogerię i aptekę. Istotnym wyróżnikiem jest tutaj szeroka oferta dermokosmetyków, produktów o działaniu specjalistycznym dostosowanym do różnych problemów skórnych oraz produktów do makijażu. (KP)

Ziaja testuje sklepy w Czechach i na Słowacji Ziaja, jedna z największych i bardziej rozpoznawalnych polskich marek kosmetycznych, postanowiła powtórzyć krajowy sukces za granicą. Kremy i żele spółka z powodzeniem eksportuje już od wielu lat, teraz przyszła kolej na budowę własnej sieci sprzedaży. Spółka testuje poza Polską projekt Ziaja dla Ciebie. Do testu wybrała Czechy i Słowację. (HUW)

Otwarcie salonu Douglas w łódzkiej Sukcesji W Centrum Handlowo­‑Rozrywkowym Sukcesja w Łodzi została otwarta perfumeria Douglas. Tym samym sieć liczy już 115 skle‑ pów. Zlokalizowane są one w galeriach handlowych i przy presti‑ żowych ulicach. Sukcesja mieści się w pobliżu ścisłego centrum Łodzi. W jej sąsiedztwie znajdują się m.in.: Międzynarodowe Targi Łódzkie, kampus Politechniki Łódzkiej oraz dwa budowane osiedla mieszkaniowe. Obiekt to ponad 128 000 mkw. powierzchni użyt‑ kowej i około 46 000 mkw. powierzchni najmu, na której znajduje się 160 lokali. (HUW)

Przychody Global Cosmed wyższe o ponad 40 proc. Przychody spółki Global Cosmed wzrosły w III kwartale br. o 40,5 proc., do 61,9 mln zł. W ciągu dziewięciu miesięcy wyniosły one 172 mln zł i były o 43 proc. wyższe niż w analogicznym okresie ub.r. To zarówno efekt współpracy z dotychczasowymi odbiorcami, jak i pozyskania nowych klientów. Na wynik wpłynęły też aktywa przejętego producenta chemii gospodarczej z Niemiec – Domal Wittol. Udział eksportu w przychodach stanowi ponad połowę całkowitej sprzedaży grupy. Na koniec III kwartału br. wartość eksportu wyniosła 84,7 mln zł (wobec 58,8 mln zł rok wcześniej), co oznacza wzrost o ponad 44 proc. rok do roku. (SSZ)

Henkel zadowolony z wyników FINANSOWYCH W III kwartale br. Henkel zwiększył sprzedaż o 8,4 proc. do poziomu 4,59 mld euro. W sektorze środków piorących i środków czystości odnotowano wzrost sprzedaży w ujęciu organicznym na poziomie 5,5 proc., a w sektorze kosmetyków – o 2,1 proc. Zysk operacyjny wzrósł z 693 do 778 mln euro (+12,3 proc.), zaś zysk netto w ujęciu kwartalnym zwiększył się o 11 proc., z 508 do 564 mln euro. (SSZ)


KOSMET YKI I CHEMIA REKLAMA

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

KOSMETYKI DLA MĘŻCZYZN

780 milionów

na pielęgnację męskiego ciała Największym segmentem rynku kosmetyków dla mężczyzn są dezodoranty, które odpowiadają za blisko połowę wartości sprzedaży całej kategorii. Najszybciej rośnie popyt na szampony i żele do mycia ciała.

W

okresie od sierpnia 2014 roku do lipca 2015 roku wartość rynku męskich ko‑ smetyków do pielęgnacji twarzy i ciała wyniosła 780 mln zł – wynika z Panelu Indywidual‑ nego GfK Polonia. Oznacza to wzrost całej kategorii o 1 proc. w stosunku do rezultatu odnotowanego przed rokiem. Zdaniem Anny Piekarskiej z GfK Po‑ lonia szczególnie dynamicz‑ nie w ujęciu wartościowym rozwijał się segment szam‑ ponów i żeli do ciała typu 2w1 lub 3w1, których sprze‑ daż wzrosła aż o 17 proc. Badania pokazały również, że ze wszystkich uwzględ‑ nionych segmentów największym zainteresowa‑ niem cieszyły się dezodoranty. – Przeznaczono na nie blisko połowę wszystkich wydatków na męskie kosmetyki – mówi Anna Piekarska. Pod względem wzrostu wolumenu największą dynamikę – rzędu 23 proc. – odnotowały szampony żelowe. Łącznie cała kategoria kosmetyków dla mężczyzn wzrosła pod względem wolumenowym o 5 proc. Jak pod‑ kreślają eksperci, korzystny trend widać od trzech lat. – Choć obecnie dynamika wzrostu nieco się obni‑ żyła, to perspektywy nadal wyglądają optymistycznie – dodaje Anna Piekarska. Odkąd produkty staniały, zakupy robiono częściej (przyrost o 2 proc.). – Pod‑ czas pojedynczej wizyty koszyk klienta z męskimi kosmetykami był wart 11,50 zł, wobec 11,70 zł rok wcześniej – szacuje Anna Piekarska. W ocenie trendów szczególnie istotna okazała się też analiza miejsc, do których konsumenci najchęt‑ niej chodzili na zakupy. Największe znaczenie pod względem udziałów wartościowych i wolumeno‑ wych miały drogerie i perfumerie – z 39­‑proc. udziałem w wartości (35 proc. pod względem wolumenu). Kolejne miejsce zajęły hipermarkety

(23 oraz 22 proc.), a także dyskonty (16 i 22 proc.). Trzeba jednak pamiętać, że w analizowanym okresie klienci hipermarketów wydawali o 6 proc. mniej (wolumenowo spadek o 5 proc.). Całkiem inaczej wyglądała sytuacja w przy‑ padku dyskontów, które mogły się pochwalić najwyż‑ szym tempem wzrostu war‑ tości (+18 proc.) i wolumenu (+19 proc.). Pozostałe kanały sprzedaży miały marginalne znaczenie. Wyjątkiem były supermarkety, w przypad‑ ku których udział wydatków i wolumenu nie przekro‑ czył 12 proc. w omawianej kategorii. Z badań wynika również, że kosmetyki dla mężczyzn najczęściej kupowały kobiety (54 proc.) w wieku 30­‑39 lat, głównie mieszkanki wsi. Ich średni dochód w przeliczeniu na osobę wynosił od 1000 do 1999 zł. (KP)

przeciętnie Podczas pojedynczych zakupów klienci kupują Męskie kosmetyki o wartości 11,50 zł

Kosmetyki dla mężczyzn

do pielęgnacji twarzy i ciała (w proc.) 39 Wartościowo 35

23

20

Pozostałe sklepy

Dyskonty

16 Hipermarkety

Drogerie i perfumerie

22

*Test maszynek Wilkinson�Xtreme3 Ultimate Plus, zrealizowany przez Agencję Badań IQS, Próba N=155, mężczyźni w wieku 18-34, użytkownicy wiodącej marki do golenia.

ZAMÓW JUŻ TERAZ! MASZYNKA XTREME3 ULTIMATE PLUS TO:

Ilościowo 23 22

91% MĘŻCZYZN* KUPIŁOBY XTREME3

Źródło: GfK, sierpień 2014-lipiec 2015

3 ELASTYCZNE OSTRZA NA RUCHOMEJ GŁÓWCE, które idealnie dopasowują się do kształtu twarzy.

O 50% SZERSZY PASEK NAWILŻAJĄCY I NAPINAJĄCY które zapewnią gładkie golenie i skuteczne nawilżenie.

NOWY KSZTAŁT

i o 16% większy ciężar rączki sprawiają, że maszynka dobrze leży w dłoni.

Xtreme3 Ultimate Plus Maszynki jednorazowe dla mężczyzn, karta 12 szt.

Fot. 123RF

SILNE WSPARCIE AKCJI:

Kosmetyki najczęściej kupują mężczyznom kobiety

Kampania internetowa

Marketing rekomendacji

Prasa handlowa

Ekspozytory

Materiały POS

www.facebook.com /WilkinsonPolska

55


Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

KOSMET YKI I CHEMIA Fot. Archiwum

56

Przez ostatnie dwa lata Rossmannów przybywało dużo szybciej niż Biedronek

DYSKONTY ZWIĘKSZAJĄ ASORTYMENT KOSMETYKÓW

bIEdROnKA, nAjwIęKSzY

wRóg rossmaNNa?

Po rozbudowaniu oferty artykułów spożywczych dyskonterzy zabrali się za wzmocnienie asortymentu na półce z chemią i kosmetykami. I weszli w kolizję z czołową siecią drogeryjną.

D

o niedawna dyskonty – których, jak poda‑ je agencja badawcza Market Side, jest dziś 3700 – nie liczyły się specjalnie, jeśli chodzi o sprzedaż chemii i kosmetyków. Na półkach był podstawowy asortyment, w większości marki wła‑ snej, a klienci rzadko zapuszczali się w alejki z takimi produktami. Co prawda rynek podbiły biedronko‑ we pieluszki Dada, które są nawet dziś liderem kategorii, ale mimo tego sukcesu według Nielsena w 2014 roku artykuły chemiczne i sanitarne trafiły tylko do 13,4 proc. koszyków klientów Biedronki, a kosmetyki tylko do 5,9 proc.

Prawie jak w drogerii

Między 2014 a 2015 rokiem wiele się jednak zmieniło. Zrywający z wizerunkiem tanich sklepów dyskonterzy z Biedronką na czele nabrali apetytu także na chemię i kosmetyki, otwierając się na markowych producen‑ tów. Dziś ta część sklepu wygląda zupełnie inaczej niż jeszcze rok temu. Nie tylko przybyło półek: cały dział nabrał drogeryjnego sznytu. – W lutym wpro‑ wadziliśmy do stałego asortymentu ponad 50 nowych kosmetyków, nie tylko marek własnych, ale i znanych producentów – podkreśla biuro prasowe Jeronimo

Martins, właściciela Biedronki. Wśród kosmetyków, które można dziś kupić (stale, nie w ramach akcji se‑ zonowych) w sklepach portugalskiej sieci, są kremy do twarzy Tołpa, Bielenda, Perfecta, eveline, preparaty do pielęgnacji włosów Gliss Kur i Farmona, kosmetyki dla mężczyzn Old Spice, Gillette i Wilkinson. Do tego doszła kolorówka: pudry, róże, cienie, pomadki, wa‑ zeliny, szminki, tusze do rzęs oraz lakiery do paznok‑ ci, wszystko marki Bell. Podobnie jak w klasycznych drogeriach są eksponowane w specjalnych szafach, w których znajduje się 120 różnych produktów. Do końca października operator wyposażył w takie ekspozytory około 2500 sklepów. Na tym nie koniec rewolucji: zgodnie z trendami stoiska z kosmetykami zostały podzielone na segmenty. Klienci mogą robić zakupy w strefie męskiej, pielęgnacji jamy ustnej, pie‑ lęgnacji twarzy i ciała, pielęgnacji włosów, higieny ciała oraz makijażu.

Efekty widać, ale…

W ten sposób portugalska firma rzuciła rękawicę Rossmannowi, którego placówki często sąsiadują z Bie‑ dronkami. Są sygnały potwierdzające, że Rossmann dostrzegł w rywalu godnego przeciwnika. Gdy

w Biedronce są promocje na chemię i kosmetyki, niemiecki operator błyskawicznie odpowiada tym samym. Z danych Nielsena wynika, że wzmocnienie oferty przyniosło korzyści Biedronce – między stycz‑ niem a czerwcem 2015 roku do koszyków klientów tej sieci trafiło już 6,5 proc. produktów kosmetycznych (wzrost o blisko 25 proc. w stosunku do tego samego okresu rok wcześniej). Czy ten trend się utrzyma? Czy pojawienie się reno‑ mowanych marek, szaf i podział na strefy tematyczne wystarczą, by skutecznie podgryzać kosmetyczne‑ go giganta? Przedstawiciele branży chemiczno‑ ‑kosmetycznej, z którymi rozmawialiśmy, wątpią, by dyskonter był w stanie zawładnąć rynkiem de‑ talicznym chemii i kosmetyków w takim stopniu, w jakim udało mu się to z artykułami spożywczymi. – Dyskonty mają szansę odebrać klientów drogeriom w przypadku podstawowych produktów, takich jak my‑ dło, krem do rąk czy pasta do zębów. Ale w przypadku droższych kosmetyków, przede wszystkim pielęgnacyj‑ nych, gdzie klient potrzebuje fachowej porady, czasu do namysłu, odpowiedniej oprawy, nie sądzę, by miały wiele do powiedzenia – uważa jeden z krajowych pro‑ ducentów kosmetyków.

Miłość do kosmetyków ulotna?

– Może gdyby dyskonterzy wydzielili te działy, stworzyli tzw. strefy piękna, sprzedaż by poszła – zastanawia się nasz rozmówca. Jego zdaniem to, jak wyglądać będzie półka chemiczno‑kosmetyczna w dyskontach za rok, dwa lata, zależy od tego, jakie będą wyniki ze sprzedaży przypadającej na 1 mkw. powierzchni. Jeśli będą niższe od oczekiwanych, dyskonty bez

wartościowy udział dyskoNtów w sprzedaży kosmetyków przekracza 14 proc. Walka Biedronki z Rossmannem będzie jednak trudna choćby dlatego, że tych drogerii przybywa w znacznie większym tempie niż dyskontów – jak podaje Market Side dynamika otwarć Rossmannów w ostatnich dwóch latach wynosi 35 proc., a Biedro‑ nek – 22 proc. W dodatku Rossmann deklaruje, że do 2018 roku będzie miał w Polsce 1600 drogerii. To real‑ ny plan, zważywszy na to, że w 2010 roku sieć zapo‑ wiadała, że chce mieć 1000 sklepów w 2015 roku. I tej obietnicy dotrzymała. W odróżnieniu od Biedronki, która w tym roku miała otwierać trzytysięczny sklep, a ma ich około 2600. Anna Terlecka

kosmetyki w biedroNce i w lidlu Średnia powierzchnia sprzedaży (mkw.)

Powierzchnia przeznaczona na kosmetyki i chemię (mkw.)

Udział produktów niespożywczych w powierzchni sprzedaży (w proc.)

40

16

1080 105

24

640

Aby wzi¹æ udzia³ w konkursie, wystarczy odpowiedzieæ na pytanie i odpowiedź wys³aæ na poni¿szym kuponie na adres naszej redakcji: „Wiadomości Handlowe”, ul. Rolna 195, 02-729 Warszawa

Informacje o konkursach również na naszej stronie na Facebooku www.facebook.com/WiadomosciHandlowe

sentymentów przerzucą się na inny rodzaj asorty‑ mentu, a półkę z chemią i kosmetykami znów spro‑ wadzą do niezbędnego minimum. Może być też tak, że dyskonty na tyle rozkręcą drogeryjny rynek, że Rossmann poczuje się zagrożony i dzisiejsze po‑ tyczki przerodzą się w prawdziwą wojnę. Szczególnie że Jeronimo Martins prowadzi sieć drogerii Hebe i nie porusza się na dziewiczym dla siebie terenie.

Źródło: Market Side


I I I FORuM bR AnżY KOSMET YCznO-CHEMICznEj

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

57

poteNtatów Nie może tutaj zabrakNąĆ Jedno z najlepszych tego typu spotkań w tej części Europy, postawiliście poprzeczkę bardzo wysoko – mówili nam uczestnicy imprezy. Lista gości – najważniejszych menadżerów sektora handlu i wiodących producentów – najlepiej świadczy o randze III Forum Branży Kosmetyczno-Chemicznej.

P

rzychodzimy tu zobaczyć, co ludzie myślą o na‑ szych działaniach i jak na nie reagują – mówiła jedna z kilku przedstawicielek działu zakupów Biedronki. Menadżerka z Lidla dodawała, że jest tu już kolejny raz, bo ta impreza pomaga trzymać rękę na pulsie branży. Dodatkową rekomendację dali konferencji sponsorzy i partnerzy wydarzenia, w tym międzynarodowy koncern L’Oréal oraz PwC – jedna z czterech największych firm na świecie zajmujących się audytem finansowym przedsiębiorstw. W warszaw‑ skim Warsaw Plaza Hotel 21 października stawiła się cała czołówka producentów kosmetyków, przedsta‑ wicieli największych sieci drogeryjnych, handlowych, aptecznych, hurtowni oraz dostawców usług. Przez cały dzień uczestniczyli w wykładach. Wyjątkową wartością były indywidualne spotkania pomiędzy menadżerami z firm kosmetycznych a kupcami de‑ cydującymi o zamówieniach do sieci handlowych – drogerii, aptek, marketów i dyskontów. Producenci mieli okazję zaprezentować potencjalnym partnerom handlowym nowości, które wprowadzają na rynek.

Branża kosmetyczna eksportowym prymusem

– Na rynku chemicznym ciągle przybywa nowych ma‑ rek i produktów, również za sprawą sieci drogeryjnych, które sprowadzają marki na wyłączność i wprowa‑ dzają do sprzedaży marki własne. Robią w ten sposób konkurencję swoim dostawcom, przede wszystkim jednak bronią się przed dyskontami, które stały się jed‑ nym z najważniejszych odbiorców dla producentów

– zaczęła III Forum Branży Kosmetyczno‑Chemicznej Katarzyna Bochner. Prowadząca imprezę redaktor naczelna „Wiadomości Kosmetycznych” dała jasny sygnał, że na forum będą poruszane najbardziej ak‑ tualne dla branży tematy.

Sprzedaż w kraju na dorobku

Atrakcyjny, bardzo merytoryczny program i prelek‑ cje topowych ekspertów reprezentujących najważ‑ niejsze firmy – to właśnie dlatego Forum Branży Kosmetyczno‑Chemicznej od pierwszej edycji od‑ wiedza tak duża rzesza gości. W tym roku prelekcji słu‑ chało blisko 300 osób. – Jesteśmy narodem na dorobku, strasznie zapracowanym – mówił Krzysztof Badowski, partner i szef zespołu dóbr konsumenckich i handlu detalicznego PwC w europie Środkowo‑Wschodniej. Polacy są tytanami pracy – 88 proc. z nas pracuje po‑ nad 40 godzin tygodniowo, podczas gdy np. średnia dla Francuzów to zaledwie 36 godzin tygodniowo. Mówiący o trendach konsumenckich przedstawiciel PwC opisał polskiego konsumenta jako jednego z najbardziej rozpieszczonych w europie – chce on błyskawicznie zaspokoić swoje potrzeby.

Kuluarowym rozmowom nie było końca

12 000 reklam kosmetyków w 2 dni

Podobne przesłanie płynęło z prezentacji o dociera‑ niu do konsumenta i przykuwaniu jego uwagi. Aniela Orłowska z Nielsena Polska mówiła o współczesnych Okazałe stoisko sponsora generalnego, firmy L’Oréal

Dalszy ciąg na stronie 58

Panel dyskusyjny: „Nasze kosmetyki za granicą – Made in Poland czy private label”. Od lewej: Łukasz Barbacki – właściciel firmy szkoleniowej, dyrektor eksportu Beliso; Olimpia Romanik – senior marketing manager international markets, Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris; Katarzyna Pietrowska – doradca ds. eksportu, szef działu Art De Vivre – Zdrowie, Ambasada Francji w Polsce; Robert Semczuk – członek rady nadzorczej Polsko-Irańskiej Izby Gospodarczej; Anna Diaczenko – kierownik marketingu Nuco, Wołodymyr Granin – deputy commercial director of private labels, sieć drogerii Eva, Ukraina; Krzysztof Badowski – partner w dziale doradztwa biznesowego, PwC Polska

SPONSOR GENERALNY

PARTNER MERYTORYCZNY

PARTNERZY STRATEGICZNI

PARTNERZY WYSTAWCY


58

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

Krzysztof Badowski, partner w dziale doradztwa personalnego PwC, mówi o trendach konsumenckich

I I I FORuM bR AnżY KOSMET YCznO-CHEMICznEj

O sile kolorowych kosmetyków mówiła Monika Masewicz, dyrektor marektingu, dział produktów szerokiej dystrybucji, L’Oréal Polska

Jak przykuć uwagę kupującego – doradzała Aniela Orłowska, industry business partner Nielsen Polska

klientkach. To wybredne księżniczki, do których trud‑ no dotrzeć, nawet za pośrednictwem sprawdzających się dotychczas telewizyjnych kampanii. Badania Niel‑ sena pokazały, że tylko w jeden z październikowych weekendów na ponad 100 kanałach telewizyjnych pojawiło się 12 000 reklam produktów kosmetyczno‑ ‑chemicznych. Niezbyt pokrzepiająca dla gości była informacja, że „najlepszym sprzedawcą” są obecnie promocje. – Cena regularna to cena miniona – podsu‑ mował współprowadzący imprezę Łukasz Barbacki, właściciel firmy szkoleniowej i dyrektor eksportu w firmie Beliso. Zgodnie potwierdzali to zgromadzeni w sali dystrybutorzy, którzy dodawali, że z powodu ogromnej presji cenowej pracują już na prawie ze‑ rowych marżach. Chemia jest jak kosmetyki – przekonywała Katarzyna Haczewska‑Wierzbicka, senior research manager IQS

Ireneusz Kulikowski, dyrektor sprzedaży Willson & Brown, mówił o potencjale dobrego designu

Gospodyni spotkania Katarzyna Bochner, redaktor naczelna „Wiadomości Kosmetycznych”

Stoisko Partnera Strategicznego Willson & Brown

Pokaz perfekcyjnego makijażu na stoisku L’Oréal Polska

SPONSOR GENERALNY

Co łączy Madonnę z nowościami?

Małgorzata Rau‑Dobkowska, project manager w GfK Polonia, porównała nowości kosmetyczne do… zdjęć Madonny z różnych okresów jej twórczości.

Nowości na rynku kosmetycznym, kaprys czy konieczność? – intrygujące wystąpienie Małgorzaty Rau‑Dobkowskiej, project managera w GfK Polonia

– Te wszystkie zmiany to nic innego jak walka o uwagę odbiorców. Nowości pełnią identyczną funkcję dla rynku, mają przyciągać uwagę kupujących. Monika Masewicz, dyrektor marketingu kategorii makijaż w L’Oréal Pol‑ ska, mówiła z kolei o kolorówce – jednym z motorów napędowych rynku kosmetycznego. Jak podkreślała, zmieniające się trendy konsumenckie stawiają poważne wyzwania zarówno przed producentami, jak i detalista‑ mi. Matt Wójcik i Katarzyna Haczewska‑Wierzbicka z agencji badawczej IQS przekonywali z kolei, że sprzą‑ tanie nie musi budzić negatywnych skojarzeń. Na kon‑ kretnych przykładach słuchacze zobaczyli, że np. mycie podłogi może być przyjemnym i relaksującym zajęciem połączonym z… aromaterapią. Prezentacja została przygotowana w oparciu o badanie przeprowadzone specjalnie na potrzeby III Forum Branży Kosmetyczno‑ ‑Chemicznej. Zaraz potem o tym, jak odnieść sukces w miejscu sprzedaży, opowiadał Ireneusz Kulikowski, dyrektor sprzedaży w firmie Wilson & Brown, zaś nieba‑ gatelną rolę opakowania, którym klient wabiony jest, zanim poczuje i sprawdzi zapach perfum, podkreślała

Justyna Siekanko, Lidl Polska, przy stoisku firmy Floslek

Panel dyskusyjny: „Drogeria i apteka – razem czy osobno. Jak wykorzystać wzajemny potencjał?”. Od lewej: Łukasz Barbacki – właściciel firmy szkoleniowej, dyrektor eksportu Beliso; Tomasz Kopeć, dyrektor zarządzający, IMS Health Consulting, Polska i kraje bałtyckie; Katarzyna Zając – dyrektor marketingu i komunikacji, członek zarządu Ziko Apteka; Irena Rej – prezes zarządu Izby Gospodarczej Farmacja Polska; Blanka Chmurzyńska‑Brown – dyrektor generalny, Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego, Paweł Pietruszka – dyrektor sprzedaży, Torf Corporation; Katarzyna Furmanek – prezes zarządu Laboratorium Kosmetycznego Floslek; Łukasz Cho – dyrektor sprzedaży Avrentimu; Katarzyna Bochner – redaktor naczelna „Wiadomości Kosmetycznych”

PARTNER MERYTORYCZNY

PARTNERZY STRATEGICZNI

ORGANIZATORZY


I I I FORuM bR AnżY KOSMET YCznO-CHEMICznEj

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

59

zasłyszaNe w kuluarach pOlSKA TO TRudnY RYnEK Rozmowy, poznawanie ludzi i trendów – to główne zalety tego spotkania. Polski rynek jest wyjątkowy, jest na nim bardzo wielu graczy, za‑ równo detalistów – konkurujących sieci, w tym tych dużych, międzynarodowych jest znacznie więcej niż w innych krajach – jak i dostawców – w dziedzinie kosmetyków do pielęgnacji twa‑ rzy mamy wyjątkowo silną reprezentację marek polskich obok silnych brandów międzynarodo‑ wych. Jestem przekonany, że w ciągu najbliż‑ szych kilku lat detalistów branży kosmetycznej czeka konsolidacja. Paweł Matecki, channel sales manager modern food, L’Oréal Polska

nOwE TECHnOlOgIE zMIEnIAją bRAnżę Żeby wyróżnić produkty w punktach sprzeda‑ ży, trzeba stosować coraz bardziej wyszukane materiały POS. Coraz częściej w walce o uwa‑ gę kupującego wykorzystywane są innowa‑ cje technologiczne: połączenia nietypowych materiałów, nowe techniki oświetlenia, czy interaktywne rozwiązania typu Leap Motion czy Augumented Reality. Ireneusz Kulikowski, dyrektor sprzedaży, Willson & Brown

Pełna sala podczas wykładów

Ewelina Machaj, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży z Famous Brands Distribution.

Azja – nowe horyzonty

eksport polskich kosmetyków to szansa dla producentów na rozwój biznesu. Jak wygląda dzisiaj rynek azjatycki, który rządzi się swoimi prawami, i jakie firmy odnoszą tam sukces to temat zajmującej prelekcji, którą wygłosił autor szkoleń na ten temat, ekspert od rynku chińskiego i doradca wielu firm wchodzących na ten teren Radosław Pyffel. Było to preludium do pierw‑ szego panelu dyskusyjnego o szansach naszych kosmetyków za granicą i o tym, czy warto promować je jako narodowe produkty, czy może lepiej oferować private label. Stoisko Partnera Forum firmy Aqua Cosmetics Jakie są główne kierunki ekspansji oraz perspektywy naszych producentów i dystrybutorów? Uczestnikami dyskusji byli: Olimpia Romanik – senior marketing manager international markets, Laborato‑ rium Kosmetyczne Dr Irena eris, Anna Diaczenko – kierownik marketingu Nuco, Katarzyna Pietrowska – doradca ds. eksportu, szef działu Art De Vivre – Zdrowie, Ambasada Francji w Polsce, Wołodymyr Granin – zastępca dyrektora ds. marek własnych w sieci drogerii eva na Ukrainie, oraz Robert Semczuk – członek rady nadzorczej Polsko‑Irańskiej Izby Handlowej.

A może apteka?

Rynek aptek to stosunkowy nowy, bardzo trudny, ale atrakcyjny biznesowo obszar dla branży kosmetycznej. Niezwykle przydatna zatem była prezentacja rynku aptecznego w Polsce przygotowana przez Tomasza Kopcia, dyrektora zarządzającego w IMS Health Consulting na Polskę i kraje bałtyckie, a także Dalszy ciąg na stronie 60 Małgorzata Cymer, prezes firmy Cosmatrade i Andrzej Gryciuk, prezes hurtowni kosmetycznej An-Mar

Dariusz Zięba, dyrektor operacyjny hurtowni Ambra, Grupa Eurocash, przy stoisku firmy Floslek

Stoisko Partnera Forum firmy Nuco

PARTNERZY

Jak zarabiać na zapachach – wykład Eweliny Machaj, dyrektora sprzedaży i marketingu Famous Brands Distribution

dROgERIE pOwInnY ŚCIŚlEj wSpółpRACOwAć z pROduCEnTAMI Niezwykle cenne spotkanie, cieszę się, że zdąży‑ łem na najciekawsze punkty programu, a jadę z daleka, bo aż z Marsylii, w której byłem służ‑ bowo. Jedną z najważniejszych kwestii dla sieci drogeryjnych są relacje z producentami. Ta współpraca nie powinna sprowadzać się wy‑ łącznie do cen i promocji, chodzi też o narzędzia oferowane drogeriom, takie jak materiały POS, szkolenia, e‑learning itp. Marcin Małysz, dyrektor operacyjny sieci Sekret Urody

TRzEbA SIę dOSTOSOwAć Dział chemiczno‑kosmetyczny musi być w każ‑ dym sklepie. Pytanie brzmi, czy powinno być w tym dziale wszystko, w pełnym przekroju asortymentowym, czy może jednak powin‑ niśmy się skupić na tym, czego najbardziej potrzebują klienci. Niestety, nie ma tu jedno‑ znacznej odpowiedzi. Ale upraszczając sprawę, można powiedzieć, że jeżeli jest to sklep na obrzeżach miasta, gdzie nie ma lokalnego cen‑ trum handlowego – wtedy musi mieć wszyst‑ ko, żeby ludzie nie musieli jeździć daleko, do specjalistycznych supermarketów. Inaczej, jeśli sklep znajduje się w strefie zurbanizowanej, w otoczeniu innych placówek handlowych – wtedy powinien mieć asortyment dostoso‑ wany do tej specyfiki. Gerard Marciniak, dyr. ds. handlowych Delikatesów M&L

WYSTAWCY


60

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

I I I FORuM bR AnżY KOSMET YCznO-CHEMICznEj

głosy w dyskusji panelowej: „Drogeria i apteka – ra‑ zem czy osobno?”. O wzajemnym wykorzystaniu potencjału rozmawiali: Katarzyna Zając – dyrektor marketingu i komunikacji, członek zarządu Ziko Apteka, Blanka Chmurzyńska‑Brown – dyrektor generalny, Polski Związek Przemysłu Kosmetyczne‑ go, Irena Rej – prezes zarządu Izby Gospodarczej Farmacja Polska, Katarzyna Furmanek – prezes zarządu Laboratorium Kosmetycznego Floslek, Łukasz Cho – dyrektor sprzedaży Avrentimu, Paweł Pietruszka – dyrektor sprzedaży Torf Corporation, a także prelegent Tomasz Kopeć.

sprzedaży, dział produktów szerokiej dystrybucji, L’Oréal Polska, Roman Gajczewski – wiceprezes zarządu, Navo ‑Orbico (drogerie Laboo), Marek Kaczmarek – dyrektor operacyjny, Drogerie Natura, Piotr Bochenek – prezes zarządu espiro Group (dro‑ gerie Sekret Urody), a także Dariusz Aleksandrowicz – dyrektor zarządzający Brodr. Jorgensen Polska (Kosmeteria – eksperci Urody). Gorąca dyskusja do‑ prowadziła do konstruktywnego wniosku – polskim sieciom drogeryjnym potrzebne są takie linie, które będą dostępne tylko w tym kanale sprzedaży, a pro‑ ducenci są gotowi, by je wprowadzić.

Zagrożenia i nadzieje

And the winner is…

Rola sieci dyskontowych w Polsce rośnie, choć ich bły‑ skawiczny rozwój nieco przyhamował. Jednak także dla producentów kosmetyków stały się one ostatnio kluczowymi klientami. W bloku wykładów na ten te‑ mat goście mogli usłyszeć Macieja Bartmińskiego, prezesa zarządu firmy badawczej Market Side, który przedstawił najnowszą dyskontową mapę Polski, oraz Agatę Szczepanowską, senior consultanta w Nielsen Polska, analizującą ewolucję oferty sieci dyskonto‑ wych i jej wpływ na rynek kosmetyczny. Z danych zebranych na potrzeby forum wynika, że wprowadze‑ nie markowych kosmetyków do regularnej sprzedaży w sieci Biedronka uderzyło bezpośrednio w drogerie. Kosmetyki znanych brandów sprzedają się w dyskon‑ cie lepiej niż marki własne i to właśnie tu konsumenci coraz częściej się w nie zaopatrują. Zwieńczeniem był ostatni już panel dyskusyjny, którego tematem było znaczenie relacji handlu z producentami dla przyszłości rynku drogeryjne‑ go w Polsce. Pośród panelistów pojawili się: Teresa Jonas – prezes zarządu, Drogerie Polskie, Edyta Pietrzak – dyrektor sprzedaży Laboratorium Kosme‑ tycznego Dr Irena eris, Sebastian Siodłak – dyrektor

Wisienką na torcie całodniowego spotkania była gala wręczenia statuetek Perły Rynku Kosmetyczne‑ go, które już od 10 lat są przyznawane najlepszym kosmetycznym nowościom. To wyjątkowa nagroda, ponieważ produkty zgłoszone do konkursu oceniają przedstawiciele sieci drogeryjnych, fachowcy odpo‑ wiedzialni za wprowadzanie produktów do sprze‑ daży. W jury zasiedli praktycy handlu, którzy na co dzień obserwują, jak są przyjmowane na rynku nowe kosmetyki, oraz przyglądają się walce producentów i dystrybutorów o uwagę konsumentów. Nagradzane produkty wchodziły na nasz rynek od maja 2014 do maja 2015 roku. Na scenie pojawi‑ li się przedstawiciele firm, które zadecydowały, że będą wykorzystywać rozpoznawalne doskonale logo konkursu w swoich działaniach marketingo‑ wych. Same statuetki z okazji jubileuszowej edycji konkursu zostały zaprojektowane na nowo, a galę, jak zawsze brawurowo, poprowadził Krzysztof Ibisz. Listę nagrodzonych znaleźć można na stronie www.wiadomoscikosmetyczne.pl. (SSZ, ATE, HUW, WCH) Zdjęcia: Jacek Łagowski

Radosław Pyffel, prezes Centrum Studiów Polska-Azja, przed swoim wykładem udzielił wywiadu Telewizji Polskiej

Teresa Stachnio, wiceprezes sieci Drogerie Jasmin, przy stoisku marki Palmer’s

Katarzyna Kostrzyńska, brand manager, i Andrzej Filipek, dyrektor sprzedaży ds. rynku tradycyjnego i dyskontów z firmy DAX Cosmetics

Panel dyskusyjny: „Drogeria jutra – znaczenie relacji handlu z producentami dla przyszłości rynku drogeryjnego”. Od lewej: Łukasz Barbacki – właściciel firmy szkoleniowej, dyrektor eksportu Beliso; Roman Gajczewski – wiceprezes zarządu, Navo-Orbico, Drogerie Laboo; Edyta Pietrzak, dyrektor sprzedaży, Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris; Piotr Bochenek – prezes zarządu, Espiro Group, Drogerie Sekret Urody; Sebastian Siodłak, dyrektor sprzedaży, dział produktów szerokiej dystrybucji L’Oréal Polska; Marek Kaczmarek – dyrektor operacyjny, Drogerie Natura; Teresa Jonas – prezes zarządu firmy dystrybucyjnej Błysk, Drogerie Polskie; Dariusz Aleksandrowicz – dyrektor zarządzający Brodr. Jorgensen Polska, Kosmeteria – Eksperci Urody; Katarzyna Bochner – redaktor naczelna „Wiadomości Kosmetycznych”

Zbigniew Lach, prezes zarządu Famous Brands Distribution, Partnera Strategicznego Forum, w trakcie jednej z wielu rozmów biznesowych

SPONSOR GENERALNY

Robert Zeszutek, dyrektor sprzedaży Pierre René (z lewej) i Sławomir Żero, dyrektor sprzedaży firmy Verona

PARTNER MERYTORYCZNY

Anna Diaczenko, kierownik marketingu Nuco, i Wołodymyr Granin, deputy commercial director of private labels, sieć drogerii Eva Ukraina

PARTNERZY STRATEGICZNI

ORGANIZATORZY


I I I FORuM bR AnżY KOSMET YCznO-CHEMICznEj

Stoisko Partnera Forum, Eveline Cosmetics

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

61

zasłyszaNe w kuluarach SzAnSA nA nAwIązAnIE KOnTAKTów bIznESOwYCH Z jednej strony Forum jest świetną okazją, by spotkać się z naszymi partnerami handlo‑ wymi oraz posłuchać ciekawych wykładów i wymienić się doświadczeniami, a z drugiej – porozmawiać z przedstawicielami sieci dro‑ gerii i aptek o możliwościach rozwoju biznesu. Nas szczególnie interesuje współpraca z dro‑ geriami i aptekami, aby rozwijać się w seg‑ mencie dermokosmetyków. Nasze produkty z serii Dermapharm można dzisiaj kupić w dro‑ geriach takich jak Rossmann, Natura i Super‑ ‑Pharm. Rynek apteczny jest zupełnie inaczej zorganizowany niż rynek sieci handlowych – dystrybucja do sieci aptecznych jest uza‑ leżniona od dystrybutorów leków. Sprzedaż dermokosmetyków dynamicznie rośnie, a jed‑ nocześnie na te produkty są wyższe marże. Natomiast marże na leki są niższe. Dlatego aptekarze rozszerzają ofertę o nowe dermo‑ kosmetyki Dermapharm. Dariusz Stasiukiewicz, dyrektor ds. kluczowych klientów, Eveline Cosmetics

Paweł Chodakowski‑Malkiewicz, wiceprezes sieci Drogerie Jasmin (w środku) – ożywiona dyskusja przy kawie

pOSzuKujEMY nOwOŚCI

Badanie stanu skóry na stoisku marki Tołpa Torf Corporation, Partnera Forum

Goście przy stoisku firmy Pollena Eva

Patrycja Czernek, kierownik marketingu i PR firmy Ocean Trade – Partnera Forum

Irena Rej, prezes Izby Gospodarczej Farmacja Polska na stoisku firmy Świt

Nie ukrywam, że koncentrujemy się przede wszystkim na produktach spożywczych, che‑ mia i kosmetyki są dodatkiem, ale istotnym. Muszę przyznać, że kosmetyki, w porów‑ naniu z chemią, sprzedają się nieco słabiej. To zapewne efekt dynamicznego rozwoju branżowych sieci handlowych, chociażby Rossmanna, a także zrzeszania się mniejszych sklepów w sieci drogeryjne. Nie odcinamy się od wiodących marek, z którymi współpracuje‑ my bezpośrednio, cały czas poszukujemy też nowości, które mogłyby nas wyróżnić w tak bogatej ofercie handlowej. Robert Trandziuk, kupiec strategiczny sieci Topaz

KlIEnT CHCE wIęCEj Biznes w Polsce dojrzewa, konsoliduje się, co‑ raz mniej jest niezbadanych terytoriów. Minęły czasy kiedy w branży spożywczej czy kosme‑ tycznej wszystko w zasadzie rosło dwucyfrowo i bez wysiłku uzyskiwało się doskonałe wyniki, bowiem konsumenci kupowali na potęgę. Dziś konsument jest rozpieszczony i wygodny. Grzegorz Łaptaś, dyrektor w PwC

SzAMpOnY, MYdłA, KREMY dO RąK... Kosmetyki, choć są zazwyczaj marginesem w sklepach ogólnospożywczych, w miejsco‑ wościach, gdzie nie ma bezpośredniej konku‑ rencji specjalistycznych placówek – trzymają się całkiem dobrze. W większych miastach klienci są zainteresowani podstawowymi produktami – szamponami, mydłami czy kremami do rąk. Adam Zieleźny, dyrektor ds. zakupów sieci Nasz Sklep

Laureaci konkursu Perły Rynku Kosmetycznego 2015

PARTNERZY

WYSTAWCY


62

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

pRzEMYSł

STAłY punKT w KAlEndARzu

MEnAdżERów z całego świata

Rekordowa liczba 170 wystawców z Polski wzięła udział w tegorocznych targach Anuga w niemieckiej Kolonii. Do kraju wrócili zadowoleni.

C

hoć z perspektywy targów organizowanych w Polsce formuła takich imprez nieco się wypaliła, zagraniczne spotkania naj‑ wyraźniej mają się dobrze. A już odbywająca się w Kolonii Anuga to miejsce, gdzie spotykają się kontrahenci z całego świata. W tym roku dużo było Azjatów, szczególnie Chińczyków, Irańczyków, Koreańczyków, mniej za to Rosjan i Ukraińców. Jak podsumował jeden z naszych polskich rozmówców: na Anudze być trzeba, bo tu na kilku tysiącach metrów kwadratowych co dwa lata zbierają się handlowcy, producenci i dystrybutorzy z bardzo wielu krajów. Co prawda zna‑ czenia nabiera dubajski Gulfood, ale daleko mu jeszcze do Anugi, za którą stoi wieloletnia tradycja (początki tej imprezy sięgają 1920 roku), ceniony jest też odbywający się w Paryżu SIAL i targi słodyczy ISM

dla firm takie imprezy jak aNuga są okazją do umacNiaNia marek Na areNie międzyNarodowej, a Nie zdobywaNia koNtraktów

WARTO WIEDZIEĆ

Następne targi Anuga w Kolonii potrwają od 7 do 11 października 2017 roku

(też w Kolonii). Jak ocenił Filip Piwowarski z Dan Cake, uczestnicy targów spożywczych spotykają się na tyle często, że większość osób zna się z widzenia. – Te targi są świetnie zorganizowane. To stały punkt w kalendarzu menadżerów – powiedział nam Krzysztof Koszela, członek zarządu Coliana, odpowiedzialny za rozwój eksportu, którego spotkaliśmy na eleganckim stoisku firmy. O tym, że Anuga żyje, świadczy też ścisk, jaki panował między stoiskami. W żadnej z kilku hal organizatorzy nie mieli problemu z zapełnieniem przestrzeni. – Chcieliśmy o 20 metrów powiększyć nasze stoisko, ale oka‑ zało się to niemożliwe. Wszystkie miejsca były zajęte długo przed imprezą – ubolewał jeden z polskich producentów. Tekst i zdjęcia Anna Terlecka

gRAAl

Producent ryb i przetworów rybnych z Wejherowa zainwestował w eleganckie stoisko, na którym cały czas kręcił się tłum kontrahentów. Wielu z nich osobiście podejmował prezes Bogusław Kowalski, którego zasługą – na wyjątkowo rozdrobnionym rynku, jakim są zakłady przetwórstwa rybnego – jest to, że kilka lat temu podjął się misji konsolidowania branży. Przyłączenie ośmiu firm dało efekty, dzięki czemu dziś Graal jest liderem w ważnych rybnych segmentach, ma największą fabrykę konserw rybnych w europie, kontrakty z takimi sieciami handlowymi jak amerykański Walmart i portfolio produktowe, które może trwale zachęcić Polaków do częstszego jedzenia ryb. Na targach firma promowała m.in. nową linię przekąsek na bazie tuńczyka – Salatino. Jak usłyszeliśmy od Justyny Frankowskiej, członka zarządu Graala, odpowiedzialną za marketing i trade marketing, wprowadzone do sprzedaży we wrześniu produkty zostały świetnie przyjęte – konsumentów ujęły m.in. wyjątkowe składniki takie jak kasztany czy perłowy kuskus.

KOnSpOl

Firma promowała dania, które można łatwo i szybko przyrządzić. Na stoisku można było spotkać wielu gości z europy, Indonezji, Japonii, przewinęło się też kilku kupców z Żabki – podejmował ich sam prezes Konrad Pazgan. Od przedstawicieli producenta dowiedzieliśmy się, że Konspol będzie rozszerzał asortyment o produkty convenience. Niedawno firma wprowadziła Kiełbaski śląskie, a w Żabce można kupić jej nowe Kulki drobiowe i Kulki wieprzowe.

COlIAn

Krzysztof Koszela

Stoisko Coliana wyróżniało się „czystą elegancją” – ekspozycja produktów była wyjątkowo skromna. Słusznie, takie są trendy. Jak wyjaśnił nam Krzysztof Koszela z zarządu Coliana, panuje moda na wystawienniczy minimalizm. – Nasi kontrahenci znają ofertę, na bieżąco otrzymują od nas katalogi. Chcą rozmawiać w cztery oczy, a nie oglądać produkty, choć arabscy kontrahenci wykorzystują okazję i składają zamówienia – opowiadał Krzysztof Koszela. Zdradził, że na zbliżających się targach ISM firma będzie miała dwukrotnie większe stoisko (a i to było spore). – Eksport jest dla nas ważny, dlatego chcemy stworzyć cztery klastry: europejski, afrykański, azjatycki i amerykański. Sądzę, że projekt będzie gotowy w 2016 roku – powiedział Koszela. Firmę cieszą takie sukcesy jak ten w Iraku, gdzie aktywni są tureccy producenci słodyczy. Tureckie opakowania są piękne i dopracowane, ale jakość wyrobów słaba. Wydawałoby się, że iracki kontrahent, ważna lokalna sieć, pójdzie za niską ceną – i faktycznie początkowo tak zrobił, ale po 1,5 roku wypowiedział Turkom kontrakt i podpisał umowę z polskim producentem. Okazało się, że Irakijczycy nie chcą jeść byle jakich tureckich smakołyków, wolą te droższe, ale lepsze. Produkujący słodycze, napoje i przyprawy Colian eksportuje dziś wyroby do 56 krajów. Dalszy ciąg na stronie 64


ASORT YMEnT

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

63

BATERIE

towar pOd ŚwIąTECznYM nApIęCIEM

AA i AAA to nie wszystko

Trzeba mieć najpopularniejsze rozmiary produktów alkalicznych, czyli AA i AAA. Większe sklepy mogą pozwolić sobie na pełną gamę rozmiarów – AA, AAA, C, D i 9V. Podstawową zasadą, której przestrzeganie pozwala więcej zarobić, jest to, że asortyment powi‑ nien się znaleźć w takim miejscu, w którym będzie widoczny. To jeden z żelaznych produktów w strefie kasy. Producenci dostarczają estetyczne, tekturowe ekspozytory, z których klient może szybko i wygodnie wyjąć blistry z ogniwami. Warto też pamiętać o coraz REKLAMA

chętniej stosowanych, ze względu na możliwość ła‑ dowania w domowych warunkach, akumulatorkach. GP Battery, firma produkująca najbardziej popularne

w okresie świąteczNym wiele osób potrzebuje baterii do zabawek kupowaNych pod choiNkę baterie alkaliczne GP Ultra i Super, proponuje akumu‑ latory ReCyko+ w technologii low self discharge, czyli niskiego poziomu samorozładowania. Zachowują one do 80 proc. swojej energii nawet przez dwa lata, a używać ich można aż tysiąc razy. Wzięcie mają też tzw. power banki, czyli przenośne źródła zasilania,

Ciekawe promocje

Dla firm święta to także doskonały moment na ak‑ cje promocyjne. Jowita Pasturczyk, analityk trade marketingu z energizer Group Polska, opowiada o akcji, którą firma przygotowała z myślą o naj‑ młodszych. Kupując baterie energizer Alkaline Power AA oraz AAA 4 sztuki lub Max AA oraz AAA 4 sztuki, konsument zyskuje dostęp do portalu ze 100 darmowymi grami na urządzenia mobilne. Na takim zakupie korzystają i dorośli (baterie są wysokiej jakości), i dzieci, które mają wtedy dostęp do przetestowanych przez psychologów gier pobudzających wyobraźnię i kreatywność oraz poszerzających wiedzę. Po raz kolejny w okresie przedświątecznym VARTA kieruje specjalną ofertę do osób poszukujących więk‑ szej liczby baterii w atrakcyjnej cenie. Nowością jest Family Pack, czyli dziesięciopak najbardziej popular‑ nych baterii High energy oraz Longlife. Są dostęp‑ ne w ramach edycji limitowanej, której towarzyszy międzynarodowa loteria adwentowa z wygranymi w postaci atrakcyjnych zabawek.

Biegacze i gadżeciarze nakręcają sprzedaż

Tradycyjne ogniwa sprzedają się bardzo dobrze. Jednak miniaturyzacja urządzeń i cyfryzacja

23RF

T

echnologia rozwija się w niesamowitym tem‑ pie. Ale jedno wciąż się nie zmienia: urządzenia potrzebują energii, by zadziałać. Rynek baterii, wart w naszym kraju około 250 mln zł, notuje przed świętami tradycyjny skok sprzedaży. – W okresie przedświątecznym nie może w sklepie za‑ braknąć baterii – przyznaje Zofia Mirska, manager trade marketingu marki VARTA. Zaznacza przy tym, że procentowy udział poszczególnych rozmiarów baterii w przedświątecznej sprzedaży raczej nie od‑ biega od reszty sezonu.

które często ratują w różnych sytuacjach użytkow‑ ników telefonów komórkowych, tabletów i innych urządzeń mobilnych.

1 Fot.

Choć pewno żaden z twoich klientów nie umieszcza ich na zakupowej liście, prawie każdy będzie ich teraz potrzebował. Przed Bożym Narodzeniem kalkuluje się wzbogacić asortyment baterii.

codziennego życia zmieniają także rynek ogniw. Przykładowo modne jest bieganie, co napędza popyt na zegarki czy opaski pomiarowe, które są zasilane bateriami specjalistycznymi. Postępująca specjalizacja urządzeń i otaczanie się przez kon‑ sumentów różnego rodzaju gadżetami sprawiają, że korzystają też producenci aparatów fotograficz‑ nych, pilotów, kluczyków bezprzewodowych, stacji pogodowych, wag kuchennych i łazienkowych oraz wielu innych urządzeń gospodarstwa domowe‑ go. Prym wiodą ogniwa guzikowe CR2032, które odpowiadają za niemal połowę całości sprzedaży baterii specjalistycznych. Jak przewiduje Zofia Mir‑ ska (marka VARTA), te ogniwa będę coraz bardziej popularne. Jednak w przyszłości ogniwa będą się zmieniać i te znane dziś zostaną wyparte przez nowe, jeszcze bardziej wydajne. (WCH)


64

technologie

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

TECHNOLOGIE INFORMATYCZNE W HANDLU

Digitalizację trzeba

wpisać w rozwój firmy Cyfrowa rewolucja coraz silniej odciska piętno na każdym aspekcie naszego życia. Podczas SAP SME Summit we Frankfurcie nad Menem na przykładzie firm z sektora MŚP można było zobaczyć, jak nowoczesne technologie zmieniają m.in. handel.

N

a imprezę zorganizowaną przez niemieckiego dostawcę oprogramowania ERP (wspoma‑ gającego zarządzanie przedsiębiorstwem) stawili się goście z 10 krajów. – Digitalizacja wywróci do góry nogami każdy rynek. Pewnych zmian nie da się zatrzymać. Nowe technologie trzeba postrzegać jako narzędzie pozwalające zyskać przewagę nad konkuren‑ cją – mówił podczas imprezy Rinse Tamsma, wice‑ prezydent w SAP. Na imprezie we Frankfurcie mówiło się przede wszystkim o możliwościach, jakie niesie cloud computing, czyli tzw. działanie w chmurze.

Digitalizuj się lub giń?

Jedną z największych zalet chmury jest ograniczenie kosztów działalności. – Dla krajów w kryzysie, takich jak Hiszpania czy Portugalia, jedyną drogą jest digitalizacja, bez niej nie staną się konkurencyjne. Czy można to robić bez dużych inwestycji? Tak, bo w chmurę wchodzi się od razu, bez płacenia za infrastrukturę – przekonywał John Higgins, dyrektor generalny firmy DigitalEurope. O tym, jak może to wyglądać w praktyce, opowiedział dr Florian Kainzinger, były prezes Labor Berlin, nadzorujący tech‑ nologiczne aspekty uruchomienia firmy. Tą działającą

od 2011 roku spółkę joint venture (podmiot stworzony wspólnie przez więcej niż jedno przedsiębiorstwo w celu prowadzenia konkretnej działalności) zawiązały berlińskie szpitale. Osoby zarządzające tymi placówkami doszły do wniosku, że zamiast płacić zewnętrznym firmom za robienie części badań medycznych, patologicznych itp., lepiej połączyć siły i stworzyć własne, wykonują‑ ce wszystkie typy badań laboratorium. Pozwoliło to na ogromne oszczędności, ale nie było łatwe. – Musieliśmy w trzy miesiące zintegrować i skoordynować pracę 500 osób, które dotychczas działały na 13 różnych systemach informa‑ tycznych. Nie mogliśmy pozwolić sobie na żaden przestój, bo lekarze bez wyników badań i analiz nie mogliby leczyć pacjentów. Nie było czasu na instalowanie serwerów, więc wybraliśmy cloud computing – opisywał dr Florian Kainzin‑ ger. Jego wybór padł na SAP Business ByDesign, bazujący na chmurze system ERP dla średnich firm.

Bareja też jest w SAP­‑ie

– Przewagą systemu bazującego na chmurze jest możliwość dostosowania go do konkretnych potrzeb. To naprawdę uniwersalny system – podkreśla Łukasz Chomin, prezes przedsiębiorstwa CompuTec. Na SAP

Business One (inna z odmian programu SAP) pracu‑ je np. działający w aglomeracji warszawskiej e­‑sklep Frisco.pl oraz Wytwórnia Filmów Dokumentalnych i Fabularnych. – Ten sam system w jednej firmie od‑ powiada za kompletowanie zamówień internautów, a w innej za nadzorowanie poszczególnych etapów pro‑ dukcji filmowej i zarządzanie rekwizytornią. W SAP­‑ie jest skatalogowany nawet Miś Barei. Zrobiliśmy sobie z nim zdjęcie przy okazji wdrażania systemu w WFDiF – śmieje się Łukasz Chomin. Dzięki elastyczności i możliwości modyfikacji zależnie od potrzeb taki program może być dostosowany do każdego biznesu. Prezes Compu‑ Tecu, firmy partnera SAP w Polsce, nie ma wątpliwości, że podstawą sukcesu wielu firm jest właśnie dobry system ERP. – Czy Frisco.pl bez systemu SAP mogłoby oferować świeże produkty z dowozem do domu klienta tego samego dnia? Oczywiście. Ale czy poziom zadowo‑ lenia kupujących byłby na poziomie 97 proc., a 92 proc. zamówień byłoby dostarczanych na czas? Niekoniecznie – tłumaczy nasz rozmówca. Dobry i sprawnie działa‑ jący system ERP ułatwia pracę, pozwala zaoszczędzić czas, ale nie zawsze zdajemy sobie sprawę z tego, jak bardzo pomaga. Podobnie jest z wieloma dobrymi na‑ rzędziami. Ostry nóż, którym szybko i sprawnie kroimy produkty na obiad, często doceniamy dopiero, gdy się stępi, a jego używanie zacznie być trudniejsze, bardziej czasochłonne czy nawet frustrujące.

Wczorajsze science fiction to jutrzejsza rzeczywistość

CompuTec opracował zestaw narzędzi wspierających sklep internetowy Frisco.pl w oparciu o system SAP Business One (służy do zarządzania asortymentem i jego zamawiania, kompletowania zamówień klientów e­‑sklepu w magazynie i do mierzenia efektywności kampanii marketingowych). Program organizuje pra‑ ce sortowni oraz przepływ produktów z magazynu do fizycznych koszyków, w których uzupełniane są zamówienia do transportu. Na podstawie tego, jaka była sprzedaż w poprzednich okresach, szacuje, ile

towaru należy zamówić. – Chcemy zaimplementować do programu moduł prognozowania pogody. Dzięki temu osoba odpowiedzialna za zamówienia dostawałaby np. komunikat, że w związku z nadchodzącą falą upałów trzeba domówić wodę i piwo – opisuje Łukasz Chomin. CompuTec przygotował też program do zarządzania cenami w e­‑sklepie Frisco.pl, który generuje także faktu‑ ry. Wszystko proste i łatwe w obsłudze. A to tylko jeden konkretny przykład. Bazujące na chmurze systemy SAP służą węgierskiej firmie Omron do zdalnego monitoro‑ wania stanu zdrowia pacjentów w ich domach, a jednej ze spółek córek Volkswagena do zamawiania części potrzebnych do produkcji samochodów.

Pora na internet rzeczy

System SAP jest często wykorzystywany przez e­‑detalistów z różnych branż, ale takie systemy nie są stworzone wyłącznie dla e­‑sklepów. Mogą pomóc or‑ ganizować pracę także fizycznie działających placówek. – Sklepy są wdzięcznym odbiorcą takich systemów, zwłasz‑ cza franczyzowe, bo mają standardowe procedury. To, co zrobimy dla jednego punktu detalicznego, np. w zakresie raportowania, można potem bardzo łatwo skopiować i wdrożyć w wielu innych – wyjaśnia dr Michael Schmitt, general manager ds. SAP Business ByDesign. – Digitalizacja pomaga szybciej i łatwiej się zmieniać, do‑ stosowywać do ciągle ewoluujących oczekiwań klientów. A także szukać nowych rynków zbytu – przekonuje John Higgins. Siergiej Fedorinow z Ulmartu, największego e­‑detalisty w Rosji, zauważa, że dwie trzecie miejsc pracy w Europie dają firmy z sektora MŚP i przestrzega: – 20 proc. z nich już jest w trakcie digitalizacji, ale tyle samo wciąż o tym nawet nie myśli, co może mieć dla nich poważne konsekwencje. Szacuje się, że tzw. internet rzeczy (w uproszczeniu, przedmioty gromadzące, prze‑ twarzające lub wymieniające dane za pośrednictwem internetu) stworzy 430 000 nowych miejsc pracy, ale zlikwiduje prawie pół miliarda miejsc dla nisko wykwa‑ lifikowanych pracowników. Sebastian Szczepaniak

Dalszy ciąg ze strony 62

Filip Piwowarski

MOKATE

Jeden z największych polskich ekspertów spożywczych, Mokate, zaprezentował ofertę, która dobitnie potwierdziła, że ekspert od kawy i herbaty z rozmachem działa też w takich dziedzinach jak produkty śniadaniowe (o owsiankę Mokate pytało wielu dystrybutorów z Bliskiego Wschodu i Afryki Środkowej, duże partie tego produktu producent wysyła do Wielkiej Brytanii, ojczyzny porridge’u), a także ciastka. Jak się dowiedzieliśmy, firma podpisała duży kontrakt na eksport produktów w niskiej cenie do Nigerii. – Na Anudze nie może nas zabraknąć. Tu przyjeżdża cały świat. Kolejna okazja do spotkań to targi słodyczy ISM i spożywcze Gulfood – mówiła nam przedstawicielka Mokate.

DAN CAKE

Producent pieczywa i wyrobów cukierniczych w tym roku promował m.in. chleb tostowy i produkty śniadaniowe, głównie bułeczki mleczne. Na stoisku słychać było angielski, niemiecki, rosyjski. Jak podkreślali przedstawiciele firmy, wyroby dla europejskich odbiorców mają z reguły 2­‑, 3­‑tygodniowe terminy przydatności, te do dalszych krajów, jak np. USA czy Dominikana, dłuższe, kilkumiesięczne. Dan Cake miał na targach sporą konkurencję – jak oceniał Filip Piwowarski z firmy (na zdjęciu), sporo firm prezentuje tego typu asortyment. – Zwiększamy moce produkcyjne, uruchomiliśmy nowy zakład chleba tostowego i bułek. Jeśli się jest na targach, łatwiej przedstawić te atuty – mówił nam Piwowarski.

Artur Kowalczyk

TAGO

Na stoisku Tago PPC Tadeusz Gołębiewski spotkaliśmy Martę Przybysz z działu marketingu i Artura Kowalczyka, dyrektora handlowego (na zdjęciu). Pokazali nam tegoroczną nowość, która ma szansę podbić serca rodziców i dzieci – bombonierkę z domkiem z piernika do samodzielnego złożenia. – Firma przez wiele miesięcy dopracowywała produkt i jest pewna jego jakości, liczy, że zainteresują się nim odbiorcy z Europy i Ameryki. Kolejną nowością były bezy przekładane kremem z orzechów laskowych i markizy francuskie, również z kremem. Oferta Tago spotkała się z dużym zainteresowaniem kupców z renomowanych niemieckich sieci.


TECHnOlOgI E

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

65

REMAnEnT Nie musi boleĆ Rozmowa z Jackiem Rogowskim, właścicielem firmy Aksamit, twórcą oprogramowania Inwentaryzator – www.programdoinwentaryzacji.pl

Jacek Rogowski

INWENTARYZATOR POZWALA NA:  sprawne przeprowadzanie remanentu;  identyfikację towarów (program łączy się z lokalną lub ogólnopolską bazą towarów i rozpoznaje dany produkt);  zliczanie ilości (sumuje poszczególne stany ilościowe produktów);  przeglądanie i edycję poszczególnych rekordów;  eksport i wydruk remanentu w formacie PDF;  eksportowanie danych do programów kalkulacyjnych, m.in. excel;  wprowadzanie poprawek w każdym momencie.

Źródło: Aksamit

Remanent kojarzy się z zamknięciem sklepu i wieloma godzinami liczenia i ślęczenia nad papierami. Inwentaryzator może to zmienić? Inwentaryzacja przeprowadzana metodą klasyczną – ręczną – na arkuszach spisowych zabiera dużo czasu. Zwykle faktycznie kojarzy się z nerwowym bieganiem pracowników po sklepie z wydrukowaną tabelą do uzupełnienia. Co więcej, wymaga zaangażowania wielu osób, jest kosztowna i wiąże się z licznymi pomyłkami. Program Inwentaryzator bardzo pomaga. Został stwo‑ rzony w oparciu o własne doświadczenia i znajomość potrzeb rynku. Jako osoba uczestnicząca w corocznej inwentaryzacji widziałem, ile czasu zajmuje tradycyjny remanent. Najgorsze było w nim ręczne spisywanie produktów i późniejsza obróbka danych. Dlaczego ten program jest wyjątkowy? Programdoinwentaryzacji.pl odpowiada na potrzeby detalistów, którzy przeprowadzając inwentaryzację, chcą uniknąć dodatkowych kosztów i skrócić czas jej wykonywania. Obsługa jest bardzo prosta i in‑ tuicyjna. Za pomocą skanera kodów kreskowych i komputera można szybko wprowadzić pozycje spisowe. Co ważne, aplikacja ma własną bazę pro‑ duktów, dzięki czemu automatycznie dopasowuje nazwy towarów do skanowanych kodów kresko‑ wych. Unikamy tym samym ręcznego spisywania

artykułów. Dodatkowym atutem programu jest to, że materiał jest zapisywany w formie elektronicznej, co daje nam możliwość łatwego wyszukania potrzeb‑ nego produktu oraz ewentualnej edycji wcześniej wprowadzonych pozycji. Na koniec aplikacja sama generuje raport podsumowujący. A koszty? elektroniczna inwentaryzacja jest oczywiście tańsza. Odciąża pracowników i eliminuje pomyłki. Dla kogo stworzono aplikację Inwentaryzator? Dla wszelkiego typu punktów handlowych – od sklepów spożywczych przez kioski i drogerie po placówki specjalistyczne, czyli sklepy budowlane, alkoholowe, biurowe itp. Każdy poradzi sobie z obsługą programu? Skanerem kodów kreskowych podłączonym do lapto‑ pa skanujemy produkty. Gdy dany kod zostanie odna‑ leziony w bazie danych bądź w internecie, wyświetli się nam nazwa produktu, a kursor automatycznie prze‑ skoczy do okienka, gdzie trzeba podać liczbę sztuk danego towaru. Po jej wprowadzeniu i zaakcepto‑ waniu enterem kursor przeskakuje do okienka ceny jednostkowej. Wpisujemy ją, dwukrotnie naciskamy enter i produkt zostaje dodany do tabeli z przeprowa‑ dzaną inwentaryzacją. Jeśli nie znamy ceny jednost‑ kowej, możemy zostawić 0 zł i później edytować daną

pozycję. Żeby przyspieszyć inwentaryzację, możliwe jest użycie wielu komputerów ze skanerami kodów kreskowych, a następnie połączenie inwentaryzacji w jedną całość. Udostępniamy wersję demo, dzięki czemu każdy może przetestować program. Pojawia się kwestia aktualności kodów kreskowych, nowych produktów przybywa każdego dnia. Program rozpoznaje kilkadziesiąt tysięcy najczęściej używanych kodów. Warto przeprowadzać inwenta‑ ryzację z włączonym dostępem do internetu. Dzięki temu podczas remanentu program w pierwszej ko‑ lejności sprawdza wewnętrzną bazę, następnie łączy się z naszym serwerem, gdzie znajduje się dodatkowo ponad milion kodów kreskowych. Jeśli ten właściwy nie został odnaleziony, program przeszukuje zasoby sieci, czyli sklepy internetowe, aukcje, porównywarki cenowe, by pobrać właściwe nazwy produktu do da‑ nego kodu kreskowego. A co z produktami, które nie mają kodów kreskowych? Aplikacja uwzględnia również taką ewentualność. Nazwę produktów oferowanych luzem, chociażby owoców lub warzyw, wpisujemy ręcznie, następnie wybieramy z kla‑ wiatury kod produktu – może to być dowolna cyfra. Jak program Inwentaryzator przyjęli odbiorcy? Program jest sprzedawany od kilku lat i około 70 proc. klientów co roku odnawia licencję na kolejne 12 mie‑ sięcy. W przyszłości wprowadzimy do aplikacji nowe funkcje, m.in. możliwość używania kolektorów danych czy działania w chmurze. Rozmawiał Wojciech Chełchowski

REKLAMA

PROGRAM KOMPUTEROWY do remanentu produktów w sklepie Identyfikacja produktów po kodach kreskowych, bez ręcznego spisywania Łatwa obróbka danych po przeprowadzonym remanencie

10 LICENCJI GRATIS! *w formularzu zamówienia wpisz hasło “Wiadomości Handlowe”

www.programdoinwentaryzacji.pl


pO gOdzI nACH

Pismo bezpłatne dla handlu www.wiadomoscihandlowe.pl WYDAWNICTWO GOSPODARCZE Sp. z o.o. Redakcja WIADOMOŚCI HANDLOWE ul. Rolna 195, 02‑729 Warszawa tel. 22 490 90 81, fax 22 490 90 82

żal mi pOMIdORów Rozmowa z Elisabeth Dudą, aktorką

w sklepie często wybieram koślawe marchewki czy obite pomidory, żeby się Nie zmarNowały

Wydawnictwo Gospodarcze należy do Landwirtschaftsverlag GmbH Prezes zarządu Dyrektor działu sprzedaży Iwona SZWAN tel. (22) 549 94 55, kom. 519 042 661 iwona.szwan@wiadomoscihandlowe.com.pl Wiceprezes zarządu Redaktor naczelny Grzegorz SZAFRANIeC kom. 519 042 657, 501 026 973 redaktor@wiadomoscihandlowe.com.pl gszafraniec_wiadomoscihandlowe@wp.pl Z‑ca redaktora naczelnego Sekretarz redakcji Anna TeRLeCKA, kom. 519 042 658 anna.krezlewicz@wiadomoscihandlowe.com.pl Redaktor Hubert WÓJCIK, kom. 519 042 659 hubert.wojcik@wiadomoscihandlowe.com.pl Redaktor Sebastian SZCZePANIAK, kom. 519 042 660 sebastian.szczepaniak@wiadomoscihandlowe.com.pl Redaktor Krzysztof PĄCZKOWSKI, kom. 731 300 610 krzysztof.paczkowski@wiadomoscihandlowe.com.pl Redaktor Wojciech CHeŁCHOWSKI, kom. 519 042 671 wojciech.chelchowski@wiadomoscihandlowe.com.pl Redaktor Witold NARTOWSKI kom. 606 107 785, witold.nartowski@gmail.com DZIAŁ SPRZEDAŻY: Zastępca dyrektora działu sprzedaży elżbieta KYĆ kom. 519 042 662, tel. (22) 549 94 55 elzbieta.kyc@wiadomoscihandlowe.com.pl Menadżer ds. sprzedaży Brygida MIĘKUS kom. 519 042 663, 505 549 992 brygida@wiadomoscihandlowe.com.pl Menadżer ds. sprzedaży Daria MULART kom. 519 042 664 daria.mulart@wiadomoscihandlowe.com.pl Menadżer ds. sprzedaży Arkadiusz PeST kom. 731 300 363 arkadiusz.pest@wiadomoscihandlowe.com.pl Dyrektor ds. rozwoju biznesu Robert ZAKRZeWSKI kom. 519 042 666, 502 620 502 robert.zakrzewski@wiadomoscihandlowe.com.pl Z‑ca dyrektora ds. rozwoju biznesu Katarzyna ZAWADZKA kom. 519 042 670 katarzyna.zawadzka@wiadomoscihandlowe.com.pl Kierownik ds. dystrybucji Koordynator ds. rozliczeń finansowych Renata BILSKA kom. 519 042 656 renata.bilska@wiadomoscihandlowe.com.pl Opracowanie graficzne i DTP: studio.dtp@o2.pl Korektor i Redaktor: Adam RACZYŃSKI Druk: Quad/Graphics europe Nakład: 80 000 egz.

elisabeth duda

Rozumiem, że lepiej się czujesz w małych sklepach... Zależy, dla kogo gotuję i na jak długo chcę zaopatrzyć lodów‑ kę. Najłatwiej mi pójść do hipermarketu, żeby kupić wszystko w jednym miej‑ scu. Kiedy jestem we Fran‑ cji, chcę wspierać rodzimą produkcję, dlatego kupuję francuskiego pomidora, a nie tego z Maroka. Nawet jeśli jest tańszy. W Polsce nie muszę się nad tym zastanawiać, bo większość pro‑ duktów pochodzi z Polski.

A obsługa? Byłam ostatnio w sklepie w Polsce, gdzie pod względem marketingowym wszyst‑ ko było źle urządzone: papier toaletowy stał obok dezodorantu, a proszek do pra‑ nia obok cukru. Kompletny miszmasz. Ale pan był bardzo aktywny: „Już się robi, proszę pani”, „tak, pani szefowo…”. I to mi się podobało. Mentalność bardzo się zmieniła. Kiedy zdałam do szkoły filmo‑ wej w 2001 roku, było tragicznie. Pani za ladą czytała gazetę i nie reagowała na moje pytania. Miałam wrażenie, że zaraz mnie upomni za to, że jej prze‑ szkadzam. Oczywiście to też miało swój urok. Niedawno kupowałam pomidory. Jeden był trochę obity. No cóż – myślę sobie – jeśli ja go nie wezmę i wybiorę ładniejszy, bardziej różowy, niepęk‑ nięty, to co się stanie z tym gorszym? We Francji jest teraz kampania, gdzie widzisz koślawą marchewkę, krzywą rzodkiewkę, nieforemnego pomidora. Hasło brzmi: „Kup mnie, jestem tyle wart, co inni”. Natomiast w polskim warzywniaku pani od razu proponu‑ je, że mi oderwie najlepszego pomi‑ dora. Nie szkodzi – szef za to zapłaci. To fajne podejście do klienta. Ale ja jej odpowiadam, że dziękuję, bo chcę właśnie tego koślawego. Nie przebieram.

Wolisz chleb od bagietki? Bagietka następnego dnia jest twarda i sucha. Gdy jestem w Polsce, kupuję chleb razowy, który jest świeży przez tydzień. We Francji jeszcze ta‑ kiego nie znalazłam. Za to z mięsem jest odwrot‑ nie – francuska wołowina jest nie do przebicia. W Polsce nie zrobię dobrej wołowiny z kością w musztardzie albo wołowiny z marchewką. We Francji popularne są bazary. Robisz tam zakupy? Dwa razy w tygodniu, zazwyczaj w środę i w sobotę, są targi z produktami spożywczymi, gdzie mamy bezpośredni kontakt z rolnikiem. Lubię z nimi rozmawiać. Ten człowiek wiele zrobił, żeby wyrosły mu buraki czy cebula, a potem to zebrał. Na bazarach kupuje się również przyprawy. Trudno jest tam jednak zrobić zakupy na cały tydzień. Zdecydowanie łatwiej o to w dużym sklepie.

Co cię najbardziej denerwuje na zakupach? Komputeryzacja. Maszyny samoobsługowe to ohyda naszych czasów. A ja lubię pogadać ze sprzedawcą. W ogóle lubię rozmowę. Fajnie, jeśli jest w sklepie ktoś, kto może ci pomóc wybrać melona czy ananasa.

Czym różni się Polak od Francuza na zakupach? Będę bardzo przyziemna, ale muszę odpowiedzieć krótko: kasa. Teraz we Francji sytuacja bardzo się zmieniła, ludzie wydają pieniądze z rozwagą. Gdy robią zakupy spożywcze, już myślą o tym, żeby w sierpniu nie zabrakło im na urlop. Jest kryzys większy niż w Polsce, choć trudno to porówny‑ wać, bo sytuacja ekonomiczna obu krajów jest inna. Złote czasy we Francji się skończyły.

ka l Pols

To jedyna różnica? Jak Francuz zareaguje, jeśli ktoś się wpycha bez kolejki? Nad Loarą rzadko ktoś wpiernicza się bez kolejki. Jeśli do tego dojdzie, reszta klientów na pewno zareaguje. Takie społeczeń‑ stwo. Kolejna różnica: Francuz zaczyna od najcięższych zaku‑ pów, zazwyczaj od wina. Tu jest pod tym względem większa dowolność. I jeszcze jedno, w Polsce lista zakupów to po pro‑ stu wydarta kartka papieru. We Francji często są to notesy lub ozdobne kartki zapisane piórem. Francuzi się z tym obnoszą. Na takiej karteczce żona dorysowuje serduszko. Albo czytasz listę zakupów, a tam: proszek do prania, cebula, 10 kilo ziem‑ niaków, wiesz, że cię kocham, skarpetki. To jest fajne.

Który smak jest ci bliższy – polski czy francuski? Urodziłam się w Paryżu, ale wychowywałam się i tu, i tam. Mój smak z dzieciństwa jest zdecydowanie pol‑ ski, a najsilniejsze wspomnienie to jabłecznik mojej babci. Jednak w liceum stałam się bardziej Francuzką niż Polką. To czas, kiedy młody człowiek się rozwija, dyskutuje z kolegami, wypija lampkę wina, rozmawia o polityce. Myślę, że to właśnie wtedy wyrobiłam się kulinarnie i przyjął się u mnie francuski smak.

id Fot. L

Materiałów niezamówionych redakcja nie zwraca oraz zastrzega sobie prawo do ich skracania. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam, może odmówić ich przyjęcia bez podawania przyczyn. © Wszystkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie artykułów w całości lub we fragmentach bez zgody wydawcy zabronione

Gdzie wolisz robić zakupy: w Polsce czy we Francji? Mieszkałam w Polsce 12 lat, ale od trzech jestem w Paryżu, więc moje przyzwyczajenia musiały się zmienić. Produkty z warszawskiego sklepiku pana Zbyszka – głównie genialne, świeże, pachnące pomidory – zostały tutaj. Niestety, tam, gdzie teraz żyję, nie mogę ich znaleźć. We Francji trudno o wa‑ rzywa bez chemicznych dodatków. A jeśli już gdzieś się je znajdzie, kosztują od trzech do pięciu razy więcej. U was warzywa są tańsze i lepsze.

Masz jakieś rady dla polskich detalistów? Polscy konsumenci nie znają wielu nietuzinkowych produktów. Sprzedawcy mogliby im pomóc do nich dotrzeć. Np. do pochodzącej z Bretanii kaszy Perles de blé, czyli pszenicznych perełek. Naprawdę warto to sprowadzić. Rozmawiał Hubert Wójcik


o

tym się mówi

hochland również na gorąco z firmy Hochland zaprezentował rewelacyjną linię serów „Na gorąco!”, które można kupić w trzech wariantach. Goście wyszli z przekonaniem, że do przygotowania smacznego, ciepłego śniadania lub kolacji naprawdę nie trzeba dużo czasu i za‑ chodu. Oczywiście pod warunkiem, że mamy pod ręką ser w plastrach do zapiekania. (AU)

To najlepsze miejsce, żeby się spotkać i bez kategorie: osoby młode, stawiające pierwsze kroki zobowiązań porozmawiać – mówili uczestnicy w biznesie (wymagają największego wsparcia); pra‑ 13. targów Franczyza 2015. cowników korporacji, którzy zaoszczędzony kapitał Impreza, która odbyła się w warszawskim Pałacu chcą zainwestować we własny biznes; oraz przedsię‑ Kultury i Nauki, gościła ponad stu wystawców i ty‑ biorców, którzy już działają we franczyzie i zadowole‑ siące chętnych do założenia własnego biznesu. Fran‑ ni z tej formy współpracy sondują nowe branże. czyzodawcy chwalili to, że na targach nie ma osób Goście zainteresowani franczyzą spożywczą mogli na przypadkowych – wiadomo, że kto tu przyszedł, ten targach poznać ofertę m.in. takich sieci jak: Carrefour jest zainteresowany podjęciem współpracy. Z kolei express, Chata Polska, Delikatesy Centrum, Gorąco zwiedzający mieli możliwość porównania wielu ofert Polecam Nowakowski, Groszek i Intermarché. (HUW) w jednym miejscu i – co ważne – w tym samym czasie. Jak pod‑ kreślali, bezpośrednia rozmowa z przedstawicielami firm to co innego niż czytanie folderu czy rozmowa telefoniczna. Kandydaci na franczyzobior‑ ców najczęściej pytali o koszty inwestycji i wymogi techniczne. Franczyzobiorców natomiast najbardziej interesowało, czy osoba, która się do nich zgłasza, nadaje się na partnera w biz‑ nesie. Inaczej mówiąc, czy jest uczciwa, pracowita i ma chęć do działania. Według wystawców zwiedza‑ Stoisko na warszawskich targach miała m.in. francuska Grupa Carrefour jących można podzielić na trzy

Fot. Hubert Wójcik

Hochland – to jest pyszne!

rzeszów stolicą polskiego handlu! W zorganizowanych w stolicy Podkarpacia targach wzięło udział ponad 230 wystawców, którzy przyjechali z całej Polski

grupa chorten dla detalistów

IndEX FIRM

Fot. GK Specjał

Iwona Szwan, prezes Wydawnictwa Gospodarczego, Krzysztof Tokarz, prezes GK Specjał, Grzegorz Szafraniec, redaktor naczelny „Wiadomości Handlowych”, i Marek Wesołowski, wiceprezes GK Specjał

A Ajinomoto Jawo IV Aldi 26 Aldik 30 Alma Market 24, 26, 30, 41, 45 Animex 14, 20, IX Auchan Polska 9, 11, 30, 40, 44, 45, 47 B Bachleda GI V Bać-Pol 45 Bag-Pol 6, 34 Bahlsen Polska III Balcerzak i Spółka 37 Beiersdorf 15 Biedronka 6, 11, 22, 24, 25, 28, 30, 32, 44, 45, 56, 60 Blue Stop 54 Bonus 34 Broplast 38 Browar Namysłów 29

Brown-Forman Polska 6, 14, 16, 17, 20, 72, IX C Carrefour 6, 11, 22, 25, 26, 30, 37, 40, 44, 45, 47, III CEDC 14, 20 Celpol 6, VIII Chata Polska 26, 45, III Chrzanowska Manufaktura Wędlin 1, VII, VIII Coca-Cola HBC Polska 14, 17, 42 Colgate-Palmolive Poland 50 Colian 62, VIII D Danone Polska 14, 20 DAX Cosmetics 60 Dbam o Zdrowie 14 Delikatesy Centrum IX Delikatesy M&L 6, 36, 59

I Targi Ogólnospożywcze Chorten w Białymstoku zgromadziły blisko 120 wystawców, w tym czołowe firmy sektora FMCG, takie jak Nestlé, Unilever, LOTTe Wedel, Kompania Piwowarska, Animex, OSM Piątnica czy Mlekpol. Targi odwiedziło kilka tysięcy osób. Właściciele sklepów mieli doskonałą okazję do na‑ wiązania kontaktów biznesowych i kupienia towarów po promocyjnych cenach. – Na targach spotykają się właściciele naszych sklepów, producenci i szerokie grono

Diageo Polska VI Dino 11 Dolina Noteci 28, V Dr Irena Eris 57, 59, 60 Dr. Oetker Polska III Drogerie Jasmin 60, 61 Drogerie Laboo 60 Drogerie Natura 54, 60 Drogerie Polskie 60 Drogerie Sekret Urody 60 Drogerie Vica 54 Duo-Tes 38 E E.Leclerc 7, 40, 41 Energizer Group 7, 55, 56, 63 Eveline Cosmetics 56, 61 F Famous Brands 59, 60 Ferrero Polska 6, 7, 10, III, IV Ford Polska 31

wszystkich oddziałów Specjału. Oprócz tego, że były rabaty i promocje, uczestni‑ cy mogli skosztować potraw i przekąsek serwowanych przez szefów kuchni z firm Prymat, Pinguin oraz Unilever Polska. Podczas uroczystej gali w hotelu Rze‑ szów wręczono statuetki i wyróżnienia ufundowane przez prezydenta Rzeszo‑ wa, wojewodę podkarpackiego oraz mar‑ szałka województwa podkarpackiego. Tradycyjnie wręczono też statuetki Złoty Specjał w kategoriach produkt roku, de‑ biut roku oraz za najlepsze stoisko tar‑ gowe. Imprezę uświetnił koncert grupy IRA. Żywiołowy występ znanego zespołu sprawił, że zapanowała iście festiwalowa atmosfera. Zabawa trwała do rana. (AU) Freshmarket 22, 37, 40 Frito Lay Poland 14

Fot. Grupa Chorten

Fot. Tadeusz Poźniak

Z najdalszych zakątków Polski zjechali go‑ ście na tegoroczne targi Biznes Żywność Medycyna Auto Flota 2015, które w dniach 12‑13 listopada odbyły się w Rzeszowie. Na ponad 7000 mkw. powierzchni wy‑ stawienniczej zgromadzili się producenci z wielu branż. Tę największą imprezę tar‑ gową zorganizowała Grupa Kapitałowa Specjał wraz z sieciami franczyzowymi Nasz Sklep oraz LD Holding. Podobnie jak w roku ubiegłym zaprezento‑ wana oferta skierowana była do klientów

III

ponad stu wystawców na targach franczyza 2015

Fot. Hochland Polska

Mimo wczesnej pory – wszystko działo się w go‑ dzinach porannych na 19. piętrze w kulinarnym Studiu Smolna 8 w Warszawie – spotkaniu pra‑ sowemu marki Hochland towarzyszyła napraw‑ dę gorąca atmosfera. Już w wejściu widać było unoszący się na scenie dym, płomienie, deko‑ racje z dużą ilością ognia i efekty świetlne, któ‑ re wprowadziły wyjątkowy klimat. Dynamiczne, utrzymane w tanecz‑ nym rytmie spotkanie poprowadził Hiszpan Conrado Moreno. Jego po‑ łudniowy temperament udzielił się wszystkim gościom. Z kolei Marcin Budynek, doświadczony szef kuchni, przygotował wyjątkowe propozycje z wykorzystaniem plastrów Hochland „Na gorąco!”, bo to one były głównym bohaterem tego dnia. Potem diete‑ tyczka Zuzanna Antecka opowie‑ działa, dlaczego warto jeść sery. Aż w końcu nadszedł moment kulmina‑ cyjny, kiedy to Jacek Wyrzykiewicz

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

Hebe 28 Henkel Polska 14, 20, 54 HJ Heinz Polska 14, 20 G Hochland Polska GfK Polonia 12, 14, 17, 20, 55, 58 14, 17, 20, V, VI, IX Gibar IV Hortex Holding 14, 16, 20, III GK Specjał IX Globi 22 I Gold Drop 50, 51, V I.D.C. Holding IV Groszek IX Iglotex 34, 35, 38, III, IV Grupa Chorten IX J Grupa Eurocash 44, 59 Jawo IV Grupa Handlowa PL Plus 45 Jeronimo Martins 22, 24, Grupa INCO 51, 52 25, 28, 32, 44, 54, 56 Grupa Metro 9, 44 JP Cosmetics 14 Grupa Mieszko 32 Grupa Muszkieterów K 4, 6, 26, 29, 40, 44 K&M Delikatesy 38 Grupa Schwarz 44, 45 Kaufland Polska 26, 30, 44, 45 H Kolporter 7, 39 Haribo Polska 14, 16, 18-20

W targach Grupy Chorten wzięło udział kilka tysięcy osób

Kompania Piwowarska 14, 21, VI, IX Kropka 34

Marwin Polska 7, 49, V Maspex Wadowice 14, 16, IV, VIII McCormick Polska 14, I, VIII Mila 30, 45 Mlekpol 14, III Mokate 64, IV Mondelez Polska 14

L L’Oréal Polska 14 Lantmännen Unibake 11, IV LD Holding IX Lewiatan 38, 42, 45 Lidl (Polska) 6, 8-11, 26, 30, 32, N 42, 44, 45, 52, 56-58, 73, VII Nasz Sklep 61, IX LOTTE Wedel 14, III, IV, IX Nestlé Polska 13, 20, 24, 25, III, IX Ł Netto 8, 30, 44 ŁMeat-Łuków 7, 39 NIVEA Polska 7, 12, 14-16, 52-54, V M Nordzucker Polska 41 Makarony Polskie III Makro Cash & Carry 9, 11, 40, 68 O Marcpol 11, 24 Ocean Trade 61 Market Side 24, 56, 60 Odido 52, II Mars Polska 14 OSM Piątnica 14, III

przedsiębiorców oraz przedstawicieli instytucji odpo‑ wiedzialnych za rozwój gospodarczy – mówi Sylwia Olechno, dyrektor generalny Grupy Chorten. Istotnym elementem imprezy były seminaria i panel dyskusyjny pt. „Szanse i zagrożenia dla rozwoju pol‑ skiego rynku tradycyjnego”. W dyskusji zabrał głos m.in. Mirosław Gawryluk, właściciel partnerskiego sklepu Chorten w Zaściankach. Zwrócił uwagę na istot‑ ne korzyści z przystąpienia do sieci, m.in. elastyczność przy wyborze dostawcy i możliwość wynegocjowania bardzo dobrych wa‑ runków handlowych. – Grupa rozwijana jest na zasadzie miękkiego partnerstwa, które zapewnia możliwość rozwoju, a jednocześnie skutecznie chroni przed agresywnymi działaniami konkurencji – podkreśla Gawryluk. Chorten jest działającą od 2009 roku siecią sklepów spożywczych z polskim kapitałem. Skupia zarówno placówki własne, jak i partnerskie – w sumie ma ich prawie 800. Głównym obszarem działania grupy – poza Polską central‑ ną – jest Podlasie. (KP)

P Pamapol 26 PepsiCo III Pernod Ricard Polska VI Pfeifer & Langen Marketing14 Pingo Doce 28 Piotr i Paweł 24, 45 PKM Duda 38 POHiD 46 Polomarket 11, 45 Polska Izba Handlu 46 Polski Cukier 33 Polski Ogród III Polskie Młyny 9 PPC Tago 7, 27, 64, III Procter & Gamble DS Polska 14, IX Promotorzy 22 Prymat 14, 20, IX PSH Unia 6, 34 Pupil Foods 43 Pylkow 6, 34

R Real 30, 44 Rossmann 7, 14, 52, 54, 56, 61 S S.C Johnson V Schiever 30 Schwarzkopf 14 Selgros Polska 30 Shell 7, 40 SPAR 44 Stock Polska 23, VI Stokrotka 24, 45, 48, 52 T Terravita IV Tesco Polska 10, 11, 22, 37, 40, 44, 45, 47 Top Market 45 Topaz 45, 52, 61 Top-Press 7

Toruńskie Wódki Gatunkowe VI Tymbark 14 U Unilever Polska 14, 20, IX United Beverages 45, 47, VI W Wawel V, VI Werner & Mertz Delta Polska 56 Z ZCH Unia 50-52, 54 Ziaja 54 ZM Olewnik 4, 5 ZM Pekpol V ZM Sokołów 14 ZT Bielmar 30, V Ż Żabka Polska 40, 45 Żywiec Zdrój 14, 16


Trzeba się rozwijać i być elastycznym Rozmowa z Tomaszem Nicińskim, właścicielem wzorcowego sklepu Odido Jesienią minął rok od momentu, gdy Makro oficjalnie przedstawiło Pana sklep jako wzorcową placówkę nowego Odido. Jaki był ten rok? Dobry, choć nie idealny. Prowadzę sklep, gdzie sprawdzane są nowe rozwiązania, które potem Makro chciałoby wdrażać we wszystkich placówkach. Nie jest jednak tak, jak myślą inni franczyzobiorcy Odido, z jakimi rozmawiam.

Co okazało się największym sukcesem? Wiele z działań okazało sukcesem, m.in Lotto. Makro zmieniło wizualizację, by zachęcać przechodniów do zakupów, pokazując wnętrze sklepu.

od jednej dużej. Takie rozwiązanie ma zasadnicze zalety. Po pierwsze, pozwala lepiej wyeksponować asortyment, więc nie ma bałaganu w bonetach. Jedną chłodziarkę przeznaczyłem na lody, drugą na mrożonki mączne, trzecią na dania gotowe, a czwartą na warzywa i owoce. Choć bonety powinny być zgrupowane, w awaryjnych sytuacjach można rozstawić je w różnych miejscach sali sprzedaży. Dzięki temu rozwiązaniu, które jest już wdrażane w każdym nowo otwieranym Odido, Makro ma większe pole manewru przy projektowaniu układu sklepu. Wyspa warzywna została podwyższona, każda półka podświetlona diodami LED. Towar prezentuje się elegancko, a zmiany zostały dobrze przyjęte przez klientów. Mamy też ulepszoną ladę sprzedażową.

Stara, opracowana specjalnie dla Odido, była zła? Nie, ale miała pewne mankamenty, które Makro wyeliminowało, wsłuchując się w opinie klientów nie tylko mojego sklepu. Miejsce na koszyk jest większe, wygodniej pakuje się zakupy, a klienci już nie zahaczają o półki na produkty impulsowe. Pojawiła się taca na monety, zaś pomiędzy stanowiskami kasowymi półeczka na owoce. Sprzedajemy jako towary impulsowe takie egzotyczne owoce jak kaki, awokado czy granaty. Każdy już zważony i wyceniony. Na nową ladę żaden klient nie narzeka. Testy trwały wystarczająco długo, teraz lady trafią do pozostałych Odido. Wszystkie zmiany są ważne, a akurat te są jednymi z ważniejszych, jak np. wydłużenie regału z alkoholami, powiększenie chłodni wędliniarskiej i skrócenie gondol, by zrobić miejsce na koszyk na promocje. Koszyk to kolejna świetna

ROZWIĄZANIA, KTÓRE SIĘ SPRAWDZIŁY W SKLEPIE TOMASZA NICIŃSKIEGO, SĄ WDRAŻANE W CAŁEJ SIECI ODIDO

Czyli jak? Nie jest tak, że siedzę i nic nie robię. Normalnie prowadzę sklep, a to ciężka praca. Bywa, że wstaję o 3.30 rano, a kończę o godzinie 21.

Co się z testowanych nowości nie przyjęło? Zapiekanki. Myśleliśmy, że jak konkurencja ma hot dogi, to my wyróżnimy się zapiekankami. Koncepcja była słuszna, ale nie wzięliśmy pod uwagę, że trzeba mieć cały czas rozgrzany piec. Na stacji benzynowej lub w bardzo ruchliwym miejscu można sobie na to pozwolić, w sklepie osiedlowym niekoniecznie. Wracamy więc do pomysłu z ofertą dań na wynos.

O połowę została zmniejszona powierzchnia wyklein w witrynach. Wcześniej sięgały one prawie do samej góry, teraz zajmują tylko połowę szyby. Byłem sceptycznie nastawiony do tego pomysłu, bałem się, że klienci będą czuć się obserwowani na zakupach. Moje obawy były bezzasadne. Część osób przechodzących koło sklepu odruchowo zwalnia kroku i zagląda do środka, a niektórzy wchodzą.

Zmieniło się coś jeszcze? Wielka boneta na mrożonki została zastąpiona czterema mniejszymi. Bałem się, że cztery agregaty będą potrzebowały o wiele więcej prądu. Jednak bonety są na tyle małe, że okazały się tańsze w eksploatacji

nowość – służy nie tylko do promowania asortymentu spoza gazetki, ale też do wyprzedaży po promocjach lub towarów z krótkimi terminami ważności.

Co z asortymentem? Zostały wdrożone szczegółowe planogramy dla poszczególnych kategorii produktowych. Pojawił się też nowy asortyment, bardzo wysokiej jakości garmaż na wagę, słodycze luzowe, wkrótce będą ryby na wagę.

Faktycznie sporo tych zmian. Taka jest idea sklepu wzorcowego. Zmiany są tu podstawą rozwoju i mam nadzieję, że pojawią się kolejne.

2014

Zmiana zewnętrznej wizualizacji i otworzenie sklepu na przechodniów zwiększyło liczbę klientów

PORADNIIKWH MAKRO

Przez rok działalności zebraliśmy sporo uwag, wyciągnęliśmy wnioski i wprowadziliśmy w życie wiele poprawek. Teraz sklep musi okrzepnąć, a my przyjrzeć się, czy nasze działania przyniosły zamierzony efekt. Przy tak dużej konkurencji na rynku nie można myśleć, że sklep jest idealny. Zawsze można coś poprawić lub usprawnić. To przesłanie do innych detalistów – warto się odważyć, zaufać ludziom z doświadczeniem i inwestować, bo klienci lubią zmiany, zwłaszcza te, które ułatwiają im zakupy. I są zadowoleni, gdy widzą, że robi się coś dla nich.

Pan tak chętnie na te wszystkie zmiany się zgadza? Makro testuje u mnie różne rozwiązania, ale to moja działalność gospodarcza, z której się utrzymuję. Niekiedy mamy różne punkty widzenia, spieramy się na temat konkretnych pomysłów. Często obydwie strony muszą pójść na ustępstwa. Nie jest tak, że Makro coś mi narzuca, a ja nie mam nic do powiedzenia. I to w tej franczyzie, w przeciwieństwie do wielu innych, mi się podoba, bo detalista ma realny wpływ na swój biznes, a wiele rzeczy można wypracować na zasadzie kompromisu.

Jak Pański sklep postrzegają inni detaliści? Wszystkie hale w Polsce powołują się na mój sklep, więc Odido na Cynamonowej obrosło już legendą (śmiech). Często odwiedzają mnie detaliści współpracujący z Makro, niektórzy przyjeżdżają specjalnie, inni przy okazji pobytu w Warszawie. Sklep zawsze się im podoba, często widzę, jak wychodzą z niego nakręceni do działania i gdyby mogli to od razu zaczęliby te wszystkie zmiany naraz wprowadzać. Prawie każdy, kto mnie odwiedza, jest zaskoczony powierzchnią. Na pokazowym filmie i zdjęciach moja sala sprzedaży wygląda na większą. W rzeczywistości ma tylko 90 mkw. Ale nawet mała powierzchnia może być zaaranżowana elegancko i komfortowo dla klienta. A mój sklep pokazuje kompetencje Makro do przeprowadzania zmian, które podnoszą sprzedaż. Sebastian Szczepaniak

2015


pO gOdzI nACH

krzyżówka z marką Kamis

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

V

Nazwa i adres sklepu Imię i nazwisko

E-mail

Telefon kontaktowy

Powierzchnia sklepu (w mkw.)

Pieczątka sklepu

Czy sklep posiada koncesję na sprzedaż alkoholu? zaznacz właściwą rubrykę

x5

ROzwI ąż i wygr aj!

* Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych w celach marketingowych przez Wydawnictwo Gospodarcze Sp. z o.o., zgodnie z ustawą z dn. 29.08.97 o Ochronie Danych Osobowych, DzUst. nr 133 poz. 883

na 5 osób, które jako pierwsze prześlą do nas drogą pocztową prawidłowe hasło, czekają nagrody – zestaw czterech przypraw: czosnek, bazylia, szalotka, natka pietruszki. POZIOMO: 1. ekspedient 6. herszt zbójników tatrzańskich 9. przydatna w sklepie 10. znak graficzny na pięciolinii 11. pisklę bielika 13. bankructwo, krach 17. atest, certyfikat 19. czarny materiał symbolizujący żałobę 20. pora gwiazd 21. odrzucenie propozycji 23. urządzenie biurowe 25. solenizantka z 25 sierpnia 28. rasa azjatyckich owiec 31. daje mleko 32. filozoficzna doskonałość 33. ozdoba pod szyją 34. rozpowszechnianie informacji o towarach 35. filmowa uwodzicielka

PIONOWO: 1. handlowa, energetyczna lub komputerowa 2. zajezdnia tramwajowa 3. przeszedł na zasłużony odpoczynek 4. ogłoszenie w czasopiśmie 5. lokum dla złotej rybki 6. Kołłątaj

7. nieproszony gość 8. dzień wolny od pracy 12. kupuje towar od hurtownika 14. stół sklepowy 15. niemieckie imię męskie 16. papier wartościowy 17. popielcowy dzień 18. sprowadzanie towarów z zagranicy, import

22. uiszczenie należności 23. ascetyczny mnich muzułmański 24. budka z gazetami 26. tkanina na wsypy 27. model Opla 28. fiskalna w sklepie 29. kłujący kwiat 30. ze stolicą w Hawanie

na odpowiedzi (z dopiskiem „krzyżówka z marką kamis”) czekamy do 3 stycznia 2016 roku (decyduje data stempla pocztowego). prosimy o podanie pełnej nazwy sklepu, dokładnego adresu, numeru telefonu oraz adresu e-mail. pieczątka sklepu oboWiązkoWa! Nasz adres: „Wiadomości Handlowe”, ul. Rolna 195, 02‑729 Warszawa

Rozwiązanie „krzyżówki z marką proste historie” brzmi: „pROSTE HISTORIE pOznAj jEdną z nICH” A oto laureaci:

Jerzy Cebula, Sklep spożywczo-przemysłowy – Górno, Katarzyna Cech, FPHU Polański – Lipnica Mała, Ewa Celebucha, Sklep spożywczy – Ełk, Bożena Daroń, Sklep spożywczo-przemysłowy – Drzycim, Irena Duchnowska, Sklep Gal – Gołdap, Maria Dumkiewicz, Handel Detaliczny Artykułami Branży Spożywczej i Przemysłowej – Morąg, Zbigniew Dziubiński, Sklep spożywczo-przemysłowy – Łomianki, Jadwiga Gromadzka, Sklep spożywczo-przemysłowy – Dobra, Rafał Mach, Sklep spożywczo-przemysłowy – Widuchowa, Danuta Majewska, Sklep Diana – Stary Targ, Beata Małkiewicz, Sklep U Kazia – Toruń, Kornelia Mocko, Artykuły spożywcze i przemysłowe – Czerwionka-Leszczyny, Stanisław Modzelewski, Sklep spożywczo-monopolowy i przemysłowy – Maków Maz., Barbara Nowak, Sklep Basia – Rumia-Janowo, Helena Nowobilska, FHU – Łopuszna, Jerzy Oleś, Delikatesy Centrum – Staszów, Alfred Pajor, Gminna Spółdzielnia SCH – Ząbkowice Śląskie, Rafał Piecha, Piech Market – Bulkowice, Jolanta Pietrzak, Sklep Turkus – Wałcz, Bogdan Potęga, Sklep ogólnospożywczy – Łódź, Arkadiusz Pyda, Sklep spożywczo-przemysłowy – Frampol, Grzegorz Reimus, Sklep spożywczo-przemysłowy – Skórcz, Andrzej Skóra, Sklep spożywczo-przemysłowy – Wólka Zychowa, Małgorzata Staniaszek, Sklep ogólnospożywczy – Międzyborów, Karol Stępień, Sklep spożywczo-przemysłowy – Laszki, Sylwia Szturc, Gminna Spółdzielnia SCH – Wisła, Iwona Radwańska, Delikatesy – Sanok, Danuta Walczak, Sklep spożywczy – Krotoszyce, Halina Walkowiak, Sklep spożywczo-przemysłowy – Przemęt, Bożena Wojtaszczyk, Sklep PABO – Konstantynów.

Informacje o konkursach również na naszej stronie na Facebooku www.facebook.com/WiadomosciHandlowe

Aby wzi¹æ udzia³ w konkursie, wystarczy odpowiedzieæ na pytanie i odpowiedź wys³aæ na poni¿szym kuponie na adres naszej redakcji: „Wiadomości Handlowe”, ul. Rolna 195, 02-729 Warszawa


VI

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

tosty schulstad z recepturą clean label  Tosty marki Schulstad są wypiekane na bazie krótszej receptury, tzw. clean label. Zgodnie z trendami rynkowymi i oczekiwaniami konsumentów skład produktów został ograniczony do podstawowych składników. To sprawia, że tosty Schulstad wyróżniają się na rynku.

nOwE pROduK T Y

góralki intenso Hot chocolate  Firma I.D.C. Holding wprowadziła limitowaną edycję wafelków Góralki – Intenso Hot Chocolate z większą ilością czekoladowego kremu i mniejszą liczbą płatków waflowych. Będą one dostępne w sezonie jesienno-zimowym. PRODUCENT: I.D.C. Holding

praliny Fondante  Fondante to wysokiej jakości praliny nadziewane kremem czekoladowym lub karmelem. Są oferowane w opakowaniach różnej wielkości: 0,2 kg, 05 kg, 1 kg i 2 kg. DYSTRYBUTOR: Gibar

kinder niespodzianki maxi

karmelki ibon fruity

 Na Boże Narodzenie Ferrero wprowadza do oferty sezonowej uwielbiane przez dzieci jajka Kinder Niespodzianka Maxi 100 g z ekstra dużą zabawką w środku. Produkty są dostępne w dwóch wersjach. W niebieskim opakowaniu znajdują się niespodzianki na licencji Snoopy. W różowym – zabawki z serii Disney Little Pony. DYSTRYBUTOR: Ferrero Polska Commercial

kremy scooby-Doo kids

PRODUCENT: Lantmännen Unibake

 Do linii Terravita Kids dla dzieci dołączyły kremy Scooby-Doo. Są polecane do pieczywa, naleśników czy ciastek. Dostępne w trzech wariantach: czekoladowym, czekoladowo-orzechowym i toffi. OPAKOWANIE: 160 g CENA: około 3,90 zł PRODUCENT: Terravita

 Ibon to wysokiej jakości nadziewane karmelki mleczne. Producent proponuje miks smaków owocowych: bananowego, truskawkowego, morelowego i melonowego. Wszystkie są dostępne w opakowaniach 1 kg. DYSTRYBUTOR: Gibar

pierogi z grzybami proste Historie  Pierogi z grzybami z linii Proste Historie to kompozycja pieczarek, podgrzybków, warzyw i aromatycznych przypraw. Oprócz smacznego nadzienia atutem jest cienkie i delikatne ciasto. Na opakowaniu znajdują się inspiracje kulinarne. OPAKOWANIE: 450 g PRODUCENT: Iglotex

Informacje o konkursach również na naszej stronie na Facebooku www.facebook.com/WiadomosciHandlowe

Aby wzi¹æ udzia³ w konkursie, wystarczy odpowiedzieæ na pytanie i odpowiedź wys³aæ na poni¿szym kuponie na adres naszej redakcji: „Wiadomości Handlowe”, ul. Rolna 195, 02-729 Warszawa

ptasie mleczko w nowym opakowaniu

ciekawe propozycje jawo

 Na rynku jest już Ptasie Mleczko w udoskonalonym opakowaniu, które łatwiej otworzyć i wygodniej się go używa. Zgodnie ze światowymi trendami firma zrezygnowała z folii zewnętrznej na rzecz innowacyjnej perforacji. W kartoniku zastosowano też aksamitny w dotyku lakier, tzw. soft touch, co nawiązuje do delikatnych pianek. W związku ze zmianą trwa kampania reklamowa Ptasiego Mleczka. PRODUCENT: LOTTE Wedel

 Jawo proponuje dwie nowości: dania gnocchi ziemniaczane oraz paszteciki z kapustą i grzybami. Gnocchi ziemniaczane to włoska odmiana naszych kopytek. Te firmy Jawo przygotowuje się, wrzucając od razu po wyjęciu z zamrażalnika na patelnię lub gotując w wodzie. Paszteciki z kapustą i grzybami najlepiej serwować z czerwonym barszczem. Oba dania są dostępne w opakowaniach 2 kg. PRODUCENT: Jawo

mokate cappuccino w wygodnych saszetkach  Mokate Cappuccino ma teraz mleczną puszystą piankę i jest dostępne w opakowaniach o nowoczesnym designie. Produkt jest oferowany w czterech wariantach: waniliowym, czekoladowym, orzechowym oraz z dodatkiem magnezu. OPAKOWANIE: 18 g PRODUCENT: Mokate


nOwE pROduK T Y

smalec kurpiowskie specjały  Smalec z linii Kurpiowskie Specjały powstaje zgodnie z tradycyjną recepturą i ma domowy smak. Zawiera dodatek mięsa wieprzowego i naturalnych przypraw, a jego opakowanie to plastikowa foremka. Na linię Kurpiowskie Specjały składają się też szynka, baleron, schab, boczek i kiełbasa. Wszystkie są wytwarzane na bazie regionalnych receptur. OPAKOWANIE: 170 g CENA: około 3,70 zł PRODUCENT: ZM Pekpol

żel i balsam niVea men sensitive  Chłodzący żel do golenia NIVEA Men Sensitive zmiękcza zarost. Bezalkoholowa formuła wzbogacona rumiankiem neutralizuje uczucie pieczenia skóry. Chłodzący balsam po goleniu NIVEA Men Sensitive chłodzi, orzeźwia oraz neutralizuje uczucie pieczenia. Lekka, nietłusta formuła wzbogacona ekstraktami z rumianku i alg nie klei się i szybko się wchłania. OPAKOWANIA: 100 (balsam) i 200 ml (żel) CENY SUGEROWANE: 14,49 i 28,99 zł PRODUCENT: NIVEA Polska

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

VII

Floor uniwersalny z silikonem  Uniwersalny płyn Floor z silikonem ma zapach kwiatów wiśni i skutecznie usuwa zabrudzenia z podłóg, ścian i glazury. Nie zostawia smug i zacieków, przyjemnie pachnie. OPAKOWANIE: 1,5 l CENA: około 6,60 zł PRODUCENT: Gold Drop

szynka w galarecie  W skład szynki w galarecie z oferty Chrzanowskiej Manufaktury Wędlin wchodzą papryka konserwowa, korniszony, pieczarki, kukurydza oraz specjalnie kostkowana szynka. Nowość jest dostępna w formie batonów. OPAKOWANIE: 2 kg PRODUCENT: Chrzanowska Manufaktura Wędlin

majonezy kętrzyńskie w nowych opakowaniach  Majonez Kętrzyński Stołowy, Lekki oraz ich smakowe odmiany są dostępne w opakowaniach ze zmienioną grafiką. Etykiety zostały ujednolicone i uproszczone, różnią się też kolorami. Nie zmieniło się charakterystyczne czerwono-żółte wieczko. PRODUCENT: SPPH Majonezy w Kętrzynie

karmy rafi Fresh  Rafi Fresh to karmy, które pokrywają zapotrzebowanie dorosłych psów i kotów na wszystkie składniki odżywcze. To pełne porcje. Do ich produkcji używa się wysokiej jakości surowców. Karmy zawierają dużo surowców pochodzenia zwierzęcego (minimum 70 proc.). Producent proponuje dwie karmy dla psów: Rafi Fresh Bogaty w Wołowinę i Rafi Fresh Bogaty w Wołowinę z warzywami. Wariant dla kotów to Rafi Fresh Cat Bogaty w Wołowinę. Wszystkie są połączeniem starannie dobranych kawałków mięsa i podrobów w złocistej galaretce. PRODUCENT: Dolina Noteci

glade Velvet tea party  Odświeżacz powietrza Velvet Tea Party ma zapach mandarynki połączonej ze słodkim migdałem i kremowym piżmem, który nadaje wnętrzu luksusowy charakter. Nuta dojrzałej śliwki, czarnej herbaty i mleka ryżowego dodaje zapachowi witalności. Kompozycję dopełniają nuty: owoców ylang ylang, drewna, bursztynu i pralin, które działają relaksująco. PRODUCENT: S.C. Johnson

balsam do ust carmex o smaku granatu  Balsam do ust Carmex o smaku granatu gwarantuje, że skóra ust będzie gładka, zadbana i aksamitna. Zapewnia wygodny sposób aplikacji i przechowywania. Delikatnie słodki, owocowy smak i zapach. CENA: 10,49 zł DYSTRYBUTOR: Bachleda Grupa Inwestycyjna

Floor uniwersalny z mydłem lub sodą  Uniwersalny płyn do mycia podłóg, ścian i glazury z Mydłem lub z Sodą jest polecany do czyszczenia zabrudzonych powierzchni. Soda doskonale usuwa zabrudzenia, a mydło kokosowe ułatwia usunięcie zabrudzeń i nie dopuszcza do powstania nadmiernej ilości piany. OPAKOWANIE: 1 l CENA: około 6 zł PRODUCENT: Gold Drop

pROMOCjE inspirujący kalendarz Hochlandu  Kalendarz firmowy Hochland Polska na rok 2016 ma hasło przewodnie: „A jak Ciebie inspiruje Hochland?”. To 12 zdjęć zrobionych przez pracowników firmy Hochland Polska w ramach dziewiątej edycji konkursu fotograficznego. Zgodnie z ideą konkursu na każdym zdjęciu jest ser. PRODUCENT: Hochland Polska

pochwała tradycji w kampanii palmy

Wawel wyzwala radość

 Trwająca świąteczna kampania margaryny Palma nawiązuje do tradycji pieczenia ciast oraz gościnności. Nowe hasło reklamowe kampanii świątecznej „Chwalmy się tradycją” z jednej strony podkreśla tradycyjny charakter produktu, z drugiej odwołuje się do świątecznych zwyczajów. W telewizji są emitowane spoty w wersji 30- i 15-sekundowej. Kampania potrwa do 31 grudnia. PRODUCENT: ZT Bielmar

 Na antenach czołowych stacji telewizyjnych można obejrzeć spot promujący słodycze Wawel. Reklama pod hasłem „Świat dla Ciebie zatańczy” nawiązuje do obietnicy marki „Wawel. Radość wyzwala”. Zintegrowane działania marketingowe obejmują także konkurs konsumencki na stronie wawelradoscwyzwala.pl, kampanię reklamową w internecie, spot radiowy oraz materiały promocyjne w sklepach. Reklama będzie emitowana do końca grudnia. PRODUCENT: Wawel


VIII

Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

Warzywa na patelnię z przyprawą włoską  W skład warzyw na patelnię z przyprawą włoską marki Hortex wchodzą brokuły, marchew, groszek cukrowy i seler. Smak kompozycji podkreśla mieszanka kilkunastu ziół i przypraw, które znajdują się w osobnej saszetce. Danie można przygotować w niespełna 10 minut. OPAKOWANIE: 450 g PRODUCENT: Polski Ogród

świąteczny mikołaj od celpolu  Mikołaj jest efektownym ciastkiem o maślanym smaku, wypełnionym kremem toffi. Czapeczka mikołaja to galaretka pomarańczowa. Ciastko można powiesić na świątecznym drzewku. Jest dostępne w opakowaniach 200 g i 1,8 kg. PRODUCENT: Celpol

czekoladowe mikołaje kinder  Ozdobą portfolio produktów sezonowych Ferrero na Boże Narodzenie są mikołaje z mlecznej czekolady Kinder. W tym roku figurki są dostępne w wersjach 55 i 110 g. Unikalną propozycją jest mikołaj 75 g z jajkiem Kinder Niespodzianka w środku. Wszystkie figurki są wykonane z wysokiej jakości czekolady Kinder, która zawiera dużą ilość mleka, a małą kakao. DYSTRYBUTOR: Ferrero Polska Commercial

nektary Hortex leon odporność  Hortex wprowadził nową linię nektarów funkcjonalnych z witaminą C – Hortex Leon Odporność. Nektary są dostępne w dwóch smakach: jabłka, banany i cytryny z miodem oraz jabłka, maliny i cytryny z miodem. Kartoniki mają zakrętkę. OPAKOWANIE: 200 ml CENA: około 1,10 zł PRODUCENT: Hortex Holding

nOwE pROduK T Y

zupa grzybowa z podgrzybkami proste Historie  Receptura Zupy grzybowej z podgrzybkami marki Proste Historie jest oparta na leśnych grzybach oraz warzywach. Zupa ma intensywny, grzybowy aromat i smak. Na opakowaniu znajdują się inspiracje kulinarne. OPAKOWANIE: 450 g PRODUCENT: Iglotex

krajanki Winiary  Krajanki Winiary to nowość na rynku zup. Zawierają kawałki warzyw oraz doskonale dobraną kompozycję przypraw i innych składników, zamkniętą w wygodnym, poręcznym opakowaniu. Ich użycie pozwala wyeliminować najbardziej żmudny etap obierania i krojenia warzyw, nie trzeba też martwić się o odpowiednie doprawienie zupy. Nowość jest dostępna w trzech smakach: Krajanka buraczkowa, Krajanka ogórkowa i Krajanka warzywna. CENA SUGEROWANA: około 3,09 zł

metka wędzona z szynki  Chrzanowska Manufaktura Wędlin proponuje Metkę wędzoną z szynki. Nowość ma wyrazisty smak i jest produkowana z wysokiej jakości mięsa z szynki. Dostępna w małych kawałkach o gramaturze około 300 g. OPAKOWANIE: około 600 g (2x300 g) PRODUCENT: Chrzanowska Manufaktura Wędlin

nutella w zimowej odsłonie  W sprzedaży jest Nutella z wyjątkowej edycji limitowanej w opakowaniu z pingwinkiem. Produkt jest dostępny w dwóch formatach opakowań: 400 i 750 g. Nutella jest szeroko reklamowana, m.in. w telewizji i internecie. Dystrybutor przygotował atrakcyjne materiały POS dla sklepów. DYSTRYBUTOR: Ferrero Polska Commercial

makaron Wstęgi ozdobne z kakao e.Wedel  Makarony Polskie wraz z firmą LOTTE Wedel wprowadzają do sprzedaży makaron Wstęgi Ozdobne z wedlowskim kakao z wysokiej jakości ziaren kakaowca pochodzących z Ghany. Produkt jest polecany do lekkich dań na słodko, deserów oraz dań wytrawnych, np. z serami pleśniowymi. PRODUCENT: Makarony Polskie i LOTTE Wedel

PRODUCENT: Nestlé Polska

jesienne nowości coliana  Na sezon jesienno-zimowy firma Colian wprowadziła limitowane czekolady z nadzieniami pralin Solidarności i Grześki w posypce. Ofertę Goplany uzupełniają czekolady z nadzieniami pralin Solidarności: Śliwka Nałęczowska i Pistachio. Pierwsza to czekolada deserowa z kremem śliwkowym, druga – mleczna z kremem o smaku pistacjowym. W ramach edycji limitowanej do oferty Grześków dołączył wariant z kremem o smaku czekoladowym, posypany orzeszkami arachidowymi w czekoladzie. PRODUCENT: Colian

krakuski kakaowe  Krakuski Kakaowe mają mocno kakaowy smak i wyjątkowy zapach. Są rozszerzeniem linii kruchych ciastek Krakuski. Nie zawierają dodatku barwników, substancji konserwujących i utwardzonych tłuszczów roślinnych. OPAKOWANIE: 122 g CENA: około 2,99 zł PRODUCENT: Bahlsen Polska

Informacje o konkursach również na naszej stronie na Facebooku www.facebook.com/WiadomosciHandlowe

Aby wzi¹æ udzia³ w konkursie, wystarczy odpowiedzieæ na pytanie i odpowiedź wys³aæ na poni¿szym kuponie na adres naszej redakcji: „Wiadomości Handlowe”, ul. Rolna 195, 02-729 Warszawa


Wiadomości Handlowe 11-12/2015 (150)

Na podstawie ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości dostęp do tych materiałów mogą mieć tylko firmy zajmujące się produkcją, obrotem hurtowym oraz handlem napojami alkoholowymi.

IX


Nr 11-12 (150) LISTOPAD-GRUDZIEŃ 2015

PISMO BEZPŁATNE

www.wiadomoscihandlowe.pl

ISSN 1643-8787

Nakład: 80 000 egz.


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.