PIOTR ORAWSKI
Lekcje muzyki Romantyczny przewr贸t Weber 路 Schubert 路 Mendelssohn
kle
Projekt okładki: Tomasz Lec Redakcja: Marta Kozłowska, Honorata Piwowarska, Ewa Walasek Opracowanie dyskografii: Maciej Chiżyński Skład: Piotr Kopszak Copyright ©Rafał Markiewicz Copyright ©kle okle.pl
ISBN 978-83-926389-8-8
CIP - Biblioteka Narodowa Orawski, Piotr Lekcje muzyki : romantyczny przewrót : Weber, Schubert, Mendelssohn / Piotr Orawski. [Warszawa] : Kle, cop. 2015
Spis lekcji Pieśń solowa u progu XIX wieku Pieśni Ludwiga van Beethovena Miniatura instrumentalna w twórczości Beethovena Romantyczna rewolucja harmoniczna Muzyka fortepianowa Johna Fielda Wielki powrót Pasji według świętego Mateusza Tomášek, Vořišek i Hummel – wybitni twórcy liryki instrumentalnej Sonaty fortepianowe Johanna Nepomuka Hummla Koncert Es-Dur na trąbkę i orkiestrę Hummla. Powstanie trąbki klapowej Carl Maria von Weber i jego pierwsze symfonie Koncert fortepianowy w stylu brillant Koncerty na instrumenty dęte Carla Marii von Webera Oryginalność stylu Carla Marii von Webera Wolny strzelec Franz Schubert – biografia tragiczna Młodzieńcze symfonie Franza Schuberta Symfonia h-moll Niedokończona Schuberta Symfonia C-dur Wielka Schuberta Kwartety smyczkowe Franza Schuberta Kwintety smyczkowe i tria fortepianowe Schuberta Sonaty fortepianowe Schuberta Fantazja C-dur i Fantazja f-moll na cztery ręce Schuberta Miniatura fortepianowa w twórczości Franza Schuberta Schubert – twórca pieśni romantycznej Die schöne Müllerin Schuberta Winterreise Schuberta Schwanengesang Franza Schuberta Msze Franza Schuberta Msza niemiecka Franza Schuberta Msza Es-dur Franza Schuberta Rola fugi w twórczości Franza Schuberta Niccolò Paganini – wirtuoz skrzypiec Parafrazy Franza Liszta Felix Mendelssohn-Bartholdy – klasycyzujący romantyk Mendelssohnowski styl brillant Oktet Es-dur Mendelssohna Uwertura do „Snu nocy letniej” Mendelssohna Muzyka teatralna do „Snu nocy letniej” Uwertury koncertowe Mendelssohna Dojrzałe symfonie Mendelssohna IV Symfonia A-Dur Włoska Mendelssohna II Symfonia B-dur Lobgesang Mendelssohna III Symfonia a-moll Szkocka Mendelssohna Koncerty fortepianowe Mendelssohna Koncert skrzypcowy Mendelssohna
Carl Maria von Weber i jego pierwsze symfonie
W
pływ muzyki Beethovena na twórczość kompozytorów XIX wieku był ogromny i wielowątkowy. Jest to tym bardziej wymowne, że dotyczył artystów skrajnie różnych genealogii i równie odmiennych postaw twórczych. Z jednej strony określił rodowód kilku pokoleń twórców dość zachowawczych w stylu, którzy własną estetykę zbudowali na mocnych fundamentach dokonań Beethovena. Dotyczy to zarówno Schuberta, który dosłownie i w przenośni żył w cieniu autora Eroiki, jak i wielu innych kompozytorów tamtego stulecia – Mendelssohna, Schumanna, Brahmsa. Z drugiej strony inspirował twórców najbardziej odkrywczych, takich jak Liszt, Wagner czy Berlioz, którzy osiągnięcia Beethovena rozwinęli na ogromną skalę w wielu rozmaitych kierunkach. Nie wszyscy jednak mieli do wielkiego wiedeńczyka tak nabożny stosunek. Na początku lat dwudziestych XIX wieku tancerz i choreograf Louis Duport, współpracownik najbardziej wpływowego impresaria operowego tamtej epoki,
Domenica Barbai, wydał sąd zgoła odmienny: „Mozart i Beethoven to starzy generałbasiści, w których głupota tamtych czasów doszukiwała się piękna; dopiero od czasów Rossiniego wiadomo, czym jest melodia. Fidelio to wielkie nic i trudno pojąć, że byli tacy, którzy zadawali sobie trud przetrzymania nudy, jaka z tego dzieła wieje”. Słowa te mógłby równie dobrze wypowiedzieć Carl Maria von Weber, jeden z najbardziej oryginalnych i utalentowanych kompozytorów pierwszego pokolenia niemieckich romantyków. Weber początkowo w ogóle nie cenił twórczości Beethovena, choć on także wiele jej zawdzięczał. Przekonał się do niej dopiero w dojrzałych latach swego życia. Niechętny był również wiedeńskiej tradycji muzycznej, zdominowanej przez włoski styl operowy. Richard Wagner nazwał go najbardziej niemieckim kompozytorem, jaki kiedykolwiek żył. Berlińska prapremiera najsławniejszej opery Wolny strzelec w roku odbiła się w Europie szerokim echem. Wielu historyków muzyki uważa tę datę za symboliczne narodziny muzycznego romantyzmu, Niemcy natomiast do dziś uznają to dzieło za pierwszą niemiecką operę narodową. Jednak nie tylko w dziedzinie teatru muzycznego dokonania Webera są znaczące, choć był to bez wątpienia najważniejszy obszar jego artystycznej działalności. Kompozytor był bowiem jednym z najznakomitszych twórców stylu brillant, który tak ważną rolę odegrał u progu nowej epoki. Jego artystyczna odwaga, bezkompromisowość i niezależność od gustów epoki, za co zresztą był często krytykowany, pozwoliły mu stworzyć własny styl, który w epoce Beethovena stał się synonimem rodzącego się romantyzmu. Weber urodził się w roku jako syn aktora, impresaria i kapelmistrza teatralnego. Od wczesnego dzieciństwa miał zatem bliski kontakt z operową sceną, która ukształtowała jego zmysł dramatyczny. W dzieciństwie i młodości wiele podróżował z teatralną trupą swoich rodziców. Miał wielu nauczycieli, którzy wszechstronnie rozwijali jego muzyczne zdolności. Pierwsi byli amatorami, ale spotkany w Salzburgu, w roku, Michael Haydn potrafił docenić rangę talentu młodego muzyka. Pod jego kierunkiem dwunastoletni Weber skomponował swoje opus pierwsze – Fughett na fortepian. Rok później w Monachium powstała jego pierwsza opera Die Macht der Liebe und des Weins (Potęga miłości i wina). W Wiedniu Weber studiował u jednego z najlepszych pianistów tamtej epoki – – księdza Georga Josepha Voglera, którego niektórzy uważali za geniusza, a inni za szarlatana z powodu bardzo długich koncertów publicznych, wymagających
Carl Maria von Weber i jego pierwsze symfonie
ogromnej kondycji, a także osobistych cech jego charakteru – kabotyństwa, zarozumialstwa i ogromnej arogancji. Abbé Vogler, jak go wtedy z racji kapłańskiego stanu nazywano, rekomendował swego ucznia na stanowisko kapelmistrza opery we Wrocławiu i było to pierwsze samodzielne zajęcie Webera. Porzucił je jednak po dwóch latach, nie znajdując w konserwatywnym środowisku zrozumienia dla swoich oryginalnych pomysłów. W roku został muzycznym intendentem dworu książąt Würtemberg w śląskim Carlsruhe (dziś Pokój koło Opola), a rok później objął na trzy lata posadę prywatnego sekretarza i nauczyciela muzyki księcia Ludwiga Wirtemberskiego w Stuttgarcie. W tych kilku latach powstały jego pierwsze dojrzałe kompozycje, między innymi dwie symfonie w tonacji C-dur. Zwolniony ze służby w roku, wybrał karierę niezależnego muzyka. To wtedy powstały jego pierwsze dzieła fortepianowe, kameralne i koncertowe. Był to też czas wielu artystycznych podróży, które ugruntowały sławę Webera jako znakomitego pianisty. W roku kompozytor został dyrektorem Opery Niemieckiej w Pradze, gdzie wystawił szereg znakomitych oper swojej epoki, w tej liczbie dzieła Spontiniego, Cherubiniego, Boïeldieu, Grétry’ego i Beethovena. Na początku roku został szefem dworskiego teatru w Dreźnie. Po ogromnym sukcesie Wolnego strzelca w Berlinie, został wolnym strzelcem jako kompozytor, walcząc jednocześnie z gruźlicą, która ujawniła się w czasie pobytu w Dreźnie. Wiedeńska prapremiera Euryanthe, zakończona sukcesem miernym z powodu fatalnego libretta, była dla Webera ciosem. Na londyńską prapremierę ostatniej swojej opery w roku Weber wyjechał poważnie chory na gruźlicę. Zmarł w Londynie, krótko po wystawieniu Oberona, w wieku niespełna czterdziestu lat. Weber był twórcą wszechstronnym, uprawiał rozmaite gatunki muzyki wokalnej i instrumentalnej, religijnej i świeckiej, pisał msze i offertoria, opery i muzykę teatralną, symfonie i koncerty, solowe dzieła fortepianowe i utwory kameralne, pieśni i chóry, jednak największe znaczenie ma jego twórczość operowa i muzyka instrumentalna, w nich bowiem objawił się jego oryginalny talent, one też stały się manifestacją nowego romantycznego stylu w muzyce tamtej epoki. W wielu dziedzinach sztuki romantyzm był dziełem młodych ludzi – rodził się z buntu i niezależności. Tak było również w przypadku Webera, którego biografia oddaje idealnie wizerunek młodego, niezależnego romantyka. Wśród jego wczesnych utworów znajdują się dwie symfonie, obie w tonacji C-dur, napisane zimą, na przełomie roku i , gdy ich autor miał dwadzieścia lat. Wielu historyków muzyki traktuje je po macoszemu. Być może w kontekście Wolnego strzelca
Carl Maria von Weber: Symphonies Nos. and , Academy of St Martin in the Fields/ Neville Marriner, ASV
są to rzeczywiście utwory młodzieńcze, ale to w nich objawił się talent artysty, którego wielką siłą była niezależność od powszechnie obowiązujących kanonów. Kompozytor pisał te utwory, nie przejmując się zastaną tradycją, tworzył je po swojemu, bez obciążeń i bez kompleksów, jakie były udziałem wielu jego młodych kolegów, chociażby Franza Schuberta. Na uwagę zasługuje nie tylko ich świeżość i spontaniczność, ale również bardzo czytelne elementy indywidualnego stylu Webera i jego śmiałe pomysły w dziedzinie instrumentacji, zwłaszcza w zakresie traktowania instrumentów dętych. Ich rola wzrosła, wychodząc poza kanon klasycznej faktury orkiestrowej. Otwierające I Symfonię C-dur błyskotliwe allegro sonatowe przypomina bardziej operową uwerturę niż początkowe ogniwo klasycznej symfonii wiedeńskiej. Ileż w nim młodzieńczego entuzjazmu i ile romantycznego con fuoco, owej nieznanej wcześniej siły, która zjednoczyła młodych romantyków z całej Europy. Pięknym przykładem odkrywania brzmieniowych walorów instrumentów dętych i definiowania ich nowej roli w technice instrumentacji jest wolne ogniwo – – Adagio, ma non troppo – II Symfonii C-dur Webera. Kompozytor nie ograniczał się do klasycznych zasad orkiestracji, wyszukując niezależnie od Beethovena nowe rejestry, barwy i zestawienia, wyznaczał solową rolę w wielu fragmentach symfonii. Szczególną funkcję pełniły w jego muzyce klarnety i rogi, dwa instrumenty, które dzięki Weberowi stały się brzmieniowymi symbolami nowej epoki. W wolnym ogniwie II Symfonii C-dur kompozytor powierza instrumentom dętym zarówno wiodącą rolę melodyczną, jak i ważną funkcję barwnego tła. Typowo romantyczny jest początek tego ogniwa: otwiera go sygnał rogu, melodię tematu intonuje solowa wiolonczela, a waltornie tworzą dla niej brzmieniowe tło. Później kompozytor przeprowadza tę melodię przez inne instrumenty dęte – obój, fagot, flet, róg i ich zestawy – tworząc piękną dźwiękową impresję o charakterze nokturnu. Bardzo typowy dla Weberowskiej instrumentacji jest finał I Symfonii C-dur. To brawurowe orkiestrowe presto, pełne nowej, romantycznej energii i witalności, jaka mogła zrodzić się gdzieś na styku włoskiej melodyjności, francuskiego esprit i niemieckiej solidności, otwiera charakterystyczny motyw rogów. W technice orkiestrowej Webera waltornie nie tylko tworzyły jej romantyczne brzmienie, ale stały się też ważnym instrumentem melodycznym.