NR 1(23)/2022
ISSN
2720 - 0582
LUTY 2022
Rekord miliona litrów mleka „pobili” w zeszłym roku Elżbieta i Stanisław Kaliszewscy, dostawcy SM Mlekpol
33
34
tel. 606 100 314
PLANUJĄC PRZYSZŁOŚĆ OPARTĄ NA ROZWOJU
Prasoowijarki, prasy, owijarki, kosiarki, zgrabiarki
Kontakt w sprawie maszyn: tel. 606 100 314
www.bmdanex.pl
e-sklep: www.edanex.pl
AKTUALNOŚCI W NUMERZE
Wizyta u dostawców Mlekpolu
– str 4-6
Wyniki spisu powszechnego
– str. 8
Wiosenne prace polowe
– str. 10
Niespodzianka hodowlana
– str. 12
Wpływ stołówki na porodówki
– str. 14
Mleko już nie musi uczulać
– str. 16-17
Kupujemy więcej maszyn
– str. 18
Co w tym roku w PODR
– str. 20
Warto inwestować w nieruchomości – str. 22 Dbaj o zdrowy kręgosłup
– str. 24
Motoryzacja
– str. 26-27
Dla zdrowia i urody
– str. 28
Krzyżówka
– str. 29
Humor
– str. 30
Zdjęcie na okładce: Elżbieta i Stanisław Kaliszewscy z Pęchratki Polskiej w gm. Szumowo
Fot. Agnieszka Tokajuk
ul. Bema 11, lok. 80, 15-369 Białystok, tel. 85 745-42-72 Redaktor naczelny: Barbara Klem, klem@skryba.media.pl
Redakcja: Marzena Bęcłowicz, Artur Golak DTP:
Jan Kitszel
Kierownik Biura Reklamy: Sebastian Rutkowski 503-039-455
Reklama: Justyna Ostaszewska 791-792-016 Andrzej Niczyporuk 501-303-181 Joanna Kaczanowska-Sawicka 662-234-788 Wydawca: Wydawnictwo Skryba Druk:
Bieldruk Białystok
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania nadesłanych tekstów.
Dwa miliardy za nami 2 mld litrów skupionego mleka w 2021 r. – od lat regularnie wzrasta skup mleka w SM Mlekpol. Tendencja ta utrzymała się również w 2021, to kolejny rekordowy rok. A stało się to we wtorek, 28 grudnia. – To wielki sukces i piękny prezent w samej końcówce roku – informuje Edmund Borawski, prezes Spółdzielni. – Tak imponujący wynik został osiągnięty dzięki ciężkiej pracy blisko 9 tys. dostawców. Bardzo nas cieszy, że dzięki partnerskim warunkom współpracy, rolnicy zrzeszeni w SM Mlekpol mogą rozwijać i modernizować gospodarstwa, inwestować w hodowlę, przez co zwiększać ilość surowca. Rozpoczynający się kolejny rok stawia przed nami nowe wyzwania, ale dzięki współdziałaniu dostawców, członków i pracowników Spółdzielni na pewno im sprostamy. Każdego dnia do13 zakładów w Polsce trafia ponad 5,5 mln litrów mleka. Jeden z największych producentów nabiału w Polsce przetwarza surowiec na kilkadziesiąt produktów. Wyłącznie polskie mleko najwyższej jakości gwarantuje wyjątkowy i naturalny smak. Za to wysoko cenione są marki, takie jak: Łaciate, Milko, Mazurski Smak, Rolmlecz, Maślanka Mrągowska czy Białe. Jedna trzecia produkcji Mlekpolu trafia do ponad 90 krajów na całym świecie, a kultowe mleko Łaciate dociera aż na sześć kontynentów. 40 lat temu w powiecie grajewskim skupowano rocznie ok. 35 mln litrów mleka, obecnie to ponad 200 mln. Na początku lat 90. największe gospodarstwo rodzinne produkowało 60 tys. litrów mleka rocznie, teraz to blisko 3 mln litrów. W 2021 r. do grona tzw. milionerów, czyli rolników sprzedających rocznie ponad milion litrów mleka dołączyło kolejnych 17 spółdzielców. Gratulacje dla wszystkich mleczarzy Mlekpolu. Dzień Kobiet Dni coraz cieplejsze, a wiosnę czuć w powietrzu. Marzec już tuż tuż. A jak marzec to i ósmego marca. I tak po nitce do kłębka, jesteśmy w Dniu Kobiet. Baby, ach te baby, czym by bez nich był ten świat (uśmiech) śpiewał Eugeniusz Bodo. No właśnie, baby. Powiem ładniej, kobiety. Są one częścią współczesnej, wiejskiej rzeczywistości. Na co dzień odgrywają one wiele ról: matek, żon, sióstr, energicznych członkiń kół gospodyń wiejskich, przebojowych pań sołtysek lub hodowczyń krów mlecznych zafascynowanych dobrostanem zwierząt. Obsługa maszyn rolniczych sprawia im przyjemność. A według Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Białymstoku do egzaminu na prawo jazdy na ciągnik w 2021 r. podeszło siedem kobiet. Takie właśnie kobiety spotykamy na podlaskich wioskach. Składamy im wszystkim najserdeczniejsze życzenia. By w tym szczególnym dniu a także na co dzień, na ich twarzach zawsze widniał uśmiech a serca rozgrzewało zadowolenie z osiąganych celów. Konkurs dla dzieci „Bezpiecznie na wsi mamy, bo ryzyko upadków znamy” – KRUS zaprasza dzieci do udziału w XII edycji Ogólnopolskiego konkurs plastycznego. Zadaniem jest wykonanie dwuwymiarowej pracy plastycznej w formacie A-3, obrazującej sposoby zapobiegania upadkom osób podczas pracy i przebywania w gospodarstwie rolnym. Prace trzeba wysłać do Placówki Terenowej/Oddziału Regionalnego (wg. miejsca zamieszkania) do 1 kwietnia br. Sześć najlepszych powalczy na szczeblu ogólnopolskim. Przewidziano szereg atrakcyjnych nagród i upominków. Zachęcamy dzieci do udziału.
Lizawki mineralne
do samodzielnego pobrania
zebrała
Agnieszka Tokajuk i Barbara Klem
– ob ro na am i pr ze d ow ad
C zo sn ek
Lizawki w wiaderku lub wannie do uzupełnienia minerałów, witamin i mikroelementów dla: krów, jałówek i młodzieży oraz bydła mięsnego. Teraz opcjonalnie z dodatkiem czosnku. Olejki eteryczne i zapach czosnku odstraszają muchy, komary i gzy, dlatego trzymają się one od zwierząt z daleka.
Bergophor Futtermittelfabrik Dr. Berger GmbH & Co. KG 95326 Kulmbach · Tel. +49 9221 806-0 · www.bergophor.pl michal.suchy@bergophor.pl · Tel. +48 602 28 49 27 slawomir.jaksim@bergophor.pl · Tel. +48 510 06 44 01
MLECZNE AGRO
3
AKTUALNOŚCI
||
Dwa stoły paszowe zapewniają precyzyjne żywienie, dwóch grup laktacyjnych, stosując różnorodnie skomponowaną dawkę paszową. Pozwalają na bardzo wygodny
udój, który zapewnia higienę, a także pomaga w organizacji.
Z
wizytą u
Elżbiety i Stanisława Kaliszewskich
z
Pęchratki Polskiej
w gm.
Szumowo
Krowy na łóżkach wodnych
Ponad milion litrów mleka sprzedanych w zeszłym roku do Mlekpolu. Nowoczesna obora, wyposażona w legowiska wodne i halę udojową. Zadbane dom i podwórko prezentujące się nienagannie nawet w zimowy dzień. A do tego szóstka wykształconych, pełnych pomysłów i oddanych rodzinnemu biznesowi, dzieci. Elżbieta i Stanisław Kaliszewscy zdecydowanie mają z czego być dumni. A to nie koniec osiągnięć tych gospodarzy. Z właścicielami gospodarstwa rozmawiamy o hodowli krów mlecznych i przekazywaniu tradycji rodzinnej przyszłemu pokoleniu. O inwestycjach, które zapewniają wygodną obsługę zwierząt, szybki udój i dają możliwość stosowania metod precyzyjnego żywienia. Jak zapewniają, wprowadzane zmiany pomagają w zachowaniu korzystnego dobrostanu stada i podwyższają jego wydajność. Zaczęło się tradycyjnie: kury, krowy trochę trzody. To jeszcze dziadek pana Stanisława gospodarował na tych ziemiach. Pan
||
Obiekt zaopatrzony jest w czochradła, z których krowy chętnie korzystają.
4
Stanisław wychowywał się w Pęchratce Polskiej, a od dziadka i ojca uczył się wszystkiego o zwierzętach. – Lubię pracę na roli, przy maszynach i zwierzętach – zaczyna pan Stanisław. O sobie i swoim dorobku gospodarze mówią skromnie i z pokorą. Natomiast zapytani o sukcesy dzieci, nie kryją dumy. Bo wszystkie pomagają w gospodarstwie, kiedy tylko mogą. Najstarszy Tomasz ukończył w Lublinie Uniwersytet Przyrodniczy i pracuje w Grupie Agrocentrum jako doradca żywieniowy. Specjalizuje się w żywieniu krów mlecznych, więc rodzice często polegają na jego ekspertyzie. Małgorzata jest farmaceutką, a jej mąż prowadzi firmę świadczącą usługi rolnicze. Pomaga podczas prac sezonowych. Daniel to inżynier rolnictwa. Ukończył Szkołę Główną Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie i głównie to on z rodzicami prowadzi gospodarstwo. Anna również ukończyła SGGW na kierunku zootechnika. Specjalizuje się w zapewnianiu odpowiedniego dobrostanu zwierzętom. Pracę magisterską pisała kilka lat temu, akurat, gdy w gospodarstwie rodziców zachodziły największe zmiany. Opisywała, jaki wpływ mają warunki utrzymania na polepszenie parametrów mleka i zdrowia krów. Dziś pomaga
rodzicom przy dojeniu, a na co dzień pracuje w Mlekpolu jako instruktor służby surowcowo-skupowej. Jest pośrednikiem pomiędzy mleczarnią a gospodarstwami przydzielonymi do jej regionu. Dba o jakość mleka i doradza, co należy robić, by poprawić jego jakość. Grzegorz studiuje informatykę na Uniwersytecie Jagiellońskim. A najmłodsza Katarzyna również jest jeszcze w trakcie studiów, na Uniwersytecie Warszawskim, uczy się na kierunku finanse i rachunkowość. Rodzina przedstawiona, cofnijmy się 40 lat wstecz, by pokazać, jak zaczęła się przygoda na farmie, która dzisiaj jest powodem do dumy. W 1983 r. państwo Kaliszewscy oficjalnie przejęli gospodarstwo prowadzone w tradycyjny, wielokierunkowy sposób. Pod wpływem zmieniających się wymagań utrzymywania zwierząt gospodarskich, w 2008 r. zrezygnowali z trzody i skoncentrowali się na hodowli krów mlecznych. Był to czas dużych zmian. Chlewnie przerobione zostały na stanowiska dla krów. Pracy przy tym było wiele, ale udoskonalenia, były bardzo nowoczesne jak na tamte czasy i doskonale się sprawdzały. Warunki pozwalały na hodowanie C.D. NA STR. 6
MLECZNE AGRO
REKLAMA
MLECZNE AGRO
5
AKTUALNOŚCI C.D. ZE STR. 4
ok. 80 szt. w systemie uwięziowym, a dojenie odbywało za pomocą dojarki przewodowej. Jednak ktoś, kto chce mieć nowoczesne gospodarstwo i osiągać sukcesy, nie może stać w miejscu. Państwo Kaliszewscy musieli zadecydować, czy chcą dalej się rozwijać i pozostać konkurencyjnymi na rynku mleka. Podjęli wyzwanie i dwa lata temu postawili nową oborę. Krowy dojne „zamieszkały” w nowym budynku, a stary został przystosowany na potrzeby cieląt i jałowizny. – Decyzja o wybudowaniu nowego budynku pozwoliła nam również na wprowadzenie nowej techniki w żywieniu i dojeniu – podsumowuje gospodarz. Zacznijmy po kolei opisywać aspekty modyfikacji, jakie zaszły, od kiedy w 2019 r. na podwórzu pojawiła się ta imponująca konstrukcja. Jest to obora wolnostanowiskowa. Hala udojowa DeLaval 2x11 stanowisk, typu bok w bok, znajduje się w szczytowej, centralnej części obory. Dojenie odbywa się standardowo dwa razy dziennie. Każdy udój trwa ok. 1,5 godz. – Pół godziny zajmuje mycie aparatów – dodaje pani Elżbieta. Gospodarze zdecydowali się na nietypowy model obory nie z jednym, a z dwoma stołami paszowymi. Usytuowane są one wzdłuż ścian bocznych. Taka koncepcja eliminuje konieczność przeganiania krów do doju przez stół paszowy. – Projektowanie w taki sposób jest jeszcze rzadko spotykane – podkreśla pan Stanisław. – Jednak sprawdza się. Nam jest wygodniej, no i krowy są zadowolone. Zdaniem gospodarzy i ich dzieci, to rozwiązanie wiązało się z nietypowym rozmiarem obory: 55x38 m i 13 m w kalenicy. Większy i nowocześniejszy obiekt pozwolił na powiększenie stada. Liczy ono obecnie 150 krów dojnych, do tego sto młodzieży. Konstrukcja zapewnia również lepszą wentylację. Ponadto na zewnętrznych ścianach zamontowano
||
Stacja paszowa odczytuje informacje o krowie z transportera na szyi i wg nich podaje
indywidualnie ustaloną paszę.
6
kurtyny o 3,4 m prześwitu, a w środku wentylatory mieszające powietrze. Wszystkie te czynniki wpływają na utrzymanie korzystnego mikroklimatu i ciągłą wymianę powietrza w budynku. Na tym zalety się nie kończą. W porównaniu ze starą oborą, teraz przestali odczuwać okresy spadków poboru paszy i ilości mleka w okresach letnich. Zmniejszony jest bowiem stres cieplny. Właścicielom zależało na wygodzie pracy, dobrostanie oraz higienie stołu paszowego. W takim obiekcie łatwiej jest również dzielić krowy na grupy produkcyjne według wydajności i okresu laktacji. Krowy żywione są częściowo systemem TMR i PMR. System stacji paszowej rozpoznaje każdą sztukę i sprawdza dostępne dawki. Pozwala to na zaprogramowanie indywidualnego programu żywienia dla każdej krowy. Dozownik paszy treściwej kontroluje jej spożycie, ostrzega hodowcę w sytuacji, gdy
||
Robot do podgarniania paszy działa nawet w nocy. Odpowiednim dźwiękiem zwabia zwierzęta do stołu.
pobranie paszy jest mniejsze. Kolejnym nietypowym i niezbyt często spotykanym rozwiązaniem, jest wyłożenie legowisk wodnymi materacami – tzw. łóżkami wodnymi. W każdym materacu jest określona ilość wody, dzięki temu dopasowują się one kształtem do każdej sztuki. – Krowa po prostu unosi się na wodzie – tłumaczy działanie tej technologii pan Tomasz. – Dzięki czemu jej masa jest równomiernie rozłożona – dodaje siostra, pani Anna. – Jest im również chłodniej latem. Oddają ciepło przez wodę do betonu. Taki wynalazek zapewnia krowom dodatkowy komfort i zapobiega powstawaniu punktów ucisku oraz obrzękom stawów. Dzięki wypukłemu kształtowi, mocz i wycieki mleka odprowadzane są poza obręb legowiska. Zmniejsza to zdecydowanie ryzyko infekcji oraz wystąpienia zapaleń wymienia. Ważnym aspektem ich hodowli, któremu poświęcają szczególną uwagę, jest rozród kontrolowany, czyli taki, gdzie wszystkie krowy są ustawiane na ruję. W nowej oborze
||
Parametry mleka są na wysokim poziomie: białko – 3,4%, tłuszcz – 4,2%. Wydajność 32 l/ szt. dziennie.
wprowadzili rozród pod stałym nadzorem lekarza weterynarii, jednak inseminację wykonują sami. Dwa dni w tygodniu poświęcone są na wykonywanie USG krów i krycie. Spowodowało to zmniejszenie nakładów finansowych na rozród i usprawniło pracę w gospodarstwie. Brak sezonowości i regularność wycieleń wpłynęła korzystnie na wydajność stada. Wprowadzenie tego systemu zmniejszyło bowiem średni dzień laktacji do ok. sto pięćdziesiątego dnia. Co miesiąc cieli się regularnie ok. 10% stada. W sprawnym prowadzeniu zabiegów związanych z rozrodem ogromną rolę spełniają drabiny zatrzaskowe, które zamontowane są na całej długości stołu paszowego. Na potrzeby hodowli uprawiają 55 ha własnych oraz 60 ha dzierżawionej ziemi. Zasiewy kukurydzy zajmują 35 ha, kolejne 50 ha to zboża, a ok. 30 ha to użytki zielone. Zbierają bardzo dobrej jakości pasze objętościowe, które są podstawą dobrego żywienia ich stada. Przechowywane są w trzech betonowych silosach 64x8,5 m i wysokości 2,2 m. Jak twierdzą gospodarze, jest to bardzo dobre rozwiązanie. Surowce składowane są na suchym i czystym miejscu. W przypadku żywienia wozem paszowym łatwiej wybiera się paszę, a krowy dzięki temu jedzą zdrowiej. Mleko od zawsze, czyli od dwóch pokoleń, dostarczają do Spółdzielni Mleczarskiej Mlekpol. W tamtym roku pobili rekord miliona litrów oddanego surowca. Są zadowoleni ze współpracy. Cenią sobie jej stabilność. Zapytani o plany na przyszłość, zgodnie mówią o powiększeniu parku maszynowego i rozważają częściową uprawę bezorkową. Największym celem jest teraz zapewnienie jeszcze korzystniejszych warunków młodym krowom poprzez wybudowanie oddzielnego jałownika. Będą również inwestować w coraz lepszą genetykę. Zdecydowali się bowiem na dobór konkretnego buhaja na konkretną krowę. Życzymy im kolejnych sukcesów i trzymamy kciuki za całą ósemkę. No i te setki sztuk w oborze (uśmiech) Tekst
i zdjęcia:
Agnieszka Tokajuk
MLECZNE AGRO
AKTUALNOŚCI Wstępne
wyniki
Powszechnego Spisu Rolnego 2020
Policzyliśmy się
Trawy do produkcji najlepszej paszy
Od 1 września do 30 listopada 2020 r. przeprowadzono w Polsce Powszechny Spis Rolny 2020. Jego celem było dostarczenie informacji na potrzeby Wspólnej Polityki Rolnej Unii Europejskiej. Zebrane dane pozwalają na ocenę aktualnej sytuacji polskiego rolnictwa oraz analizują zmiany w tym sektorze.
Obniż koszty azotu siejąc COUNTRY Mieszanki COUNTRY zawierają motylkowe przyswajające azot atmosferyczny
•
COUNTRY E 2026 życice trwałe z koniczyną białą i czerwoną to najwyższa jakość paszy objętościowej
•
COUNTRY E 2031 mieszanka traw, koniczyn i ziół o wysokim plonie masy i białka
•
COUNTRY F 2057 lucerny z miękkolistną kostrzewą trzcinową o dużym wigorze na trudne stanowiska
•
COUNTRY F 2060 znana mieszanka lucern PowerMix, bogata w białko
•
Lucerny Planet, Madalina, Fleetwood
NOWOŚĆ
Nasiona motylkowych zaszczepione w technologii DynaSeed
Innowacje dla rozwoju
www.dsv-polska.pl
8
PSR 2020 był drugim spisem rolnym od przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Objęto nim gospodarstwa rolne, których użytkownikami były osoby fizyczne, prawne oraz jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej. Wg wstępnych wyników PSR w 2020 r. liczba gospodarstw rolnych w woj. podlaskim wynosiła 76,7 tys. i stanowiła 5,8% gospodarstw w kraju. To o 7,4 tys. (o 8,8%) mniej niż w 2010 r. (w kraju spadek wyniósł 12,7%). Gospodarstwa indywidualne to zdecydowana większość (99,7%). Spadek liczby gospodarstw rolnych, przy wzroście (o 1,2%) powierzchni użytków rolnych w tych gospodarstwach, znalazł swoje odzwierciedlenie we wzroście (o 10,3%) średniej powierzchni użytków rolnych przypadającej na jedno gospodarstwo rolne − z 12,6 ha w 2010 r. do 13,9 ha w 2020 r. (w kraju z 9,8 ha w 2010 r. do 11,1 ha w 2020 r.). W 2020 r., w porównaniu z wynikami PSR 2010, w strukturze gospodarstw rolnych wg rodzaju prowadzonej działalności rolniczej, odnotowano spadek o 15,6 p. proc. udziału tych prowadzących zarówno produkcję roślinną, jak i zwierzęcą, na rzecz gospodarstw prowadzących wyłącznie produkcję roślinną. Udział gospodarstw o tych specjalizacjach w ogóle gospodarstw rolnych ukształtował się odpowiednio na poziomie 50,4% i 49,4%. Gospodarstwa rolne prowadzące tylko produkcję zwierzęcą stanowiły pozostałe 0,3% ogółu, a ich udział utrzymał się na niezmienionym poziomie w odniesieniu do 2010 r. Zmiany w omawianej strukturze gospodarstw rolnych mogą świadczyć o zachodzącym procesie specjalizacji gospodarstw, które przestawiają się wyłącznie na produkcję roślinną, rezygnując ze zwierzęcej. Według wstępnych wyników PSR w 2020 r. powierzchnia gruntów użytkowanych w gospodarstwach rolnych w woj. podlaskim wynosiła 1.253,1 tys. ha i stanowiła 7,6% powierzchni tych gruntów w kraju. W odniesieniu do wyników PSR 2010 powierzchnia gruntów użytkowanych w gospodarstwach rolnych zmniejszyła się o 7,8 tys. ha, tj. o 0,6% (w kraju spadek wyniósł 3,5%). W 2020 r. użytki rolne w dobrej kulturze rolnej zajmowały powierzchnię 1.057,7 tys. ha.
Stanowiły one 84,4% ogólnej powierzchni użytkowanych gruntów, tj. o 2,2 p. proc. więcej niż dziesięć lat wcześniej. W strukturze ogółu użytkowanych gruntów, w porównaniu z 2010 r., odnotowano wzrost udziału powierzchni łąk trwałych (o 4,3 p. proc. do 27,7%) i zasiewów (o 3,4 p. proc. do 51,4%). Zmniejszył się natomiast odsetek pastwisk trwałych (o 4,4 p. proc. do 4,4%), gruntów ugorowanych (o 0,9 p. proc. do 0,5%) i upraw trwałych (o 0,1 p. proc. do 0,3%). Wg wstępnych wyników PSR 2020 r. ogólna powierzchnia zasiewów w gospodarstwach rolnych w 2020 r. wynosiła 644,7 tys. ha (6% krajowej powierzchni zasiewów) i była większa o 38,9 tys. ha, tj. o 6,4% w odniesieniu
W 2020 r. w województwie podlaskim było 76,7 tys. gospodarstw rolnych, co stanowiło 5,8% gospodarstw w skali kraju. do zanotowanej w 2010 r. W strukturze zasiewów, podobnie jak dziesięć lat wcześniej, nadal dominującą uprawą były zboża, które zajmują 403,5 tys. ha (62,6% powierzchni pod zasiewami), w tym zboża podstawowe bez mieszanek zbożowych – 254,8 tys. ha (39,5% powierzchni pod zasiewami). W odniesieniu do 2010 r. powierzchnia uprawy zbóż zmniejszyła się o 63,5 tys. ha, tj. o 13,6%, a ich udział w strukturze zasiewów spadł o 14,5 p. proc. W omawianym roku rzepak i rzepik uprawiano na 18,3 tys. ha, co stanowiło 2,8% ogólnej powierzchni zasiewów. Oznacza to wzrost areału uprawy tych roślin o 9,9 tys. ha, tj. ponad dwukrotny w stosunku do poprzedniego spisu. Wśród ziemiopłodów uprawianych na gruntach pod zasiewami, na uwagę zasługują także ziemniaki, których areał w 2020 r. osiągnął zaledwie 5,7 tys. ha, czyli 0,9% powierzchni zasiewów. W odniesieniu do 2010 r. zmniejszenie powierzchni ich uprawy w woj. podlaskim osiągnęło aż 11,5 tys. ha, tj. 66,7%, podczas gdy w kraju zanotowano spadek o 39,8%. Aldona Nagórka Urząd Statystyczny
w
Białymstoku
MLECZNE AGRO
UPRAWA Chcąc
podjąć świadomą decyzję co do pozimowych upraw , warto zapoznać się z charakterystyką pszenic jarych
Wiosna
panie hodowco
Siejemy je po bardzo późno schodzących przedplonach, w regionach, w których występują srogie zimy, a także w przypadku konieczności przesiewów plantacji, które nie przetrwały mrozów. Czy to rozwiązanie należy traktować w charakterze „mniejszego zła”? Generalnie zainteresowanie rolników uprawą zbóż jarych nie jest duże. Wynika to z różnic w wysokości plonowania. Odmiany ozime są z założenia bardziej plenne. Od lat obserwujemy spadek powierzchni przeznaczanej pod zboża wysiewane wiosną. To stały trend. Na odmiany jare decydują się przede wszystkim producenci, którym jesienią nie udało się założyć plantacji. Natomiast wielu z tych, którzy uprawiają pszenicę po kukurydzy, w przypadku późniejszych jej zbiorów pozostaje jedyna alternatywa – wybór odmian jarych. Pszenica jara ma wysokie wymagania środowiskowe i agrotechniczne. Gatunek wymaga gleb dobrych i bardzo dobrych. Powinny to być gleby zwięzłe, dobrze utrzymujące wodę o odczynie zbliżonym do obojętnego. Najlepszymi przedplonami są: okopowe, motylkowe wieloletnie i ich mieszanki z trawami lub ze zbożami. Należy pamiętać, że pszenica jara wymaga starannej uprawy roli, umożliwiającej jak najwcześniejszy siew. Warunków tych spełnić nie można bez wykonania całości upraw jesiennych. Jeżeli istnieje możliwość, to przed orką przedzimową, należy wykonać uprawki pożniwne oraz nawożenie mineralne. A wczesną wiosną, gdy pozwoli na to stan uwilgotnienia pola, trzeba wykonać uprawki przedsiewne, a także nawożenie azotowe. Niższe plony odmian jarych pszenicy wynikają przede wszystkim z niedoborów wody w glebie i brakiem opadów wiosną i latem. Podstawową zasadą w uprawie tych zbóż jest jak najwcześniejszy siew. To on decyduje w znacznym stopniu o wielkości przyszłych plonów. Dlatego pszenicę jarą należy siać jak najwcześniej. Jak tylko warunki wilgotnościowe umożliwią wejście w pole. Należy pamiętać, iż rośliny dobrze znoszą kilkustopniowe przymrozki. Wczesny wysiew zapewnia wytworzenie silnego systemu korzeniowego. Umożliwia on pobieranie wody i składników pokarmowych z gleby. Gwarantuje również intensywne krzewienie się i wytworzenie większej ilości źdźbeł zakończonych kłosami. Obsada kłosów i liczba ziarniaków to dwa podstawowe parametry wpływające na wysokość plonu. 10
Pszenica jara jest zbożem umożliwiającym produkcję ziarna o wysokich parametrach jakościowych. Ziarno wykorzystywane w przemyśle młynarsko-piekarniczym powinno charakteryzować się wysoką wartością technologiczną. A ta określana jest przez wartość przemiałową i wypiekową mąki. To z kolei uzależnione jest od takich parametrów jak: liczba opadania, zawartość białka, ilość i jakość glutenu, wskaźnik sedymentacyjny, wodochłonność mąki, rozmiękczenie ciasta czy energia ciasta. Z uwagi na to, iż jakość ziarna jest cechą odmianową, należy dość starannie wybrać materiał siewny. Zanalizować i parametry jakościowe i wysokość plonowania poszczególnych odmian. Z wstępnych wyników plonowania odmian w doświadczeniach porejestrowych opublikowanych przez COBORU wynika, iż numerem jeden w tym roku była odmiana Merkawa. Przy starannej agrotechnice daje plon porównywalny z pszenicami ozimymi. Potwierdza to praktyka rolnicza. Uprawiana jest już od dwóch lat. Niektórym rolnikom udało się zebrać ponad 8 ton ziarna z hektara. To pszenica jakościowa klasy A. Cechuje ją znakomita jakość ziarna – duża zawartość białka, glutenu, wysoka i stabilna liczba opadania oraz bardzo dobre wyrównanie ziarna. Wybór pszenicy jarej nie musi być ostateczną alternatywą, wymuszoną przez brak innych możliwości. Może być decyzją świadomą, podjętą zawczasu. Przy spełnieniu odpowiednich warunków, starannej agrotechnice, a przede wszystkim dzięki trafnym decyzjom dotyczącym wyboru materiału siewnego, jej produkcja może być równie rentowna co pszenic ozimych. Warto korzystać z list rekomendowanych odmian zalecanych do uprawy w danym regionie. Przed wyborem konkretnej należy prześledzić wyniki doświadczeń prowadzonych przez COBORU, a także przeanalizować parametry jakościowe charakteryzujące najwyżej plonujące odmiany. Anna Rogowska
MLECZNE AGRO
SM
BORYNA
POTĘGĄ JEST I BASTA! FAO 250
• dobra odporność na głownię guzowatą kolb (w 2018 roku najniższy poziom porażania na tle badanych odmian) • w sezonie zimnej wiosny 2017 roku odmiana uzyskała wysoką ocenę wschodów • wysoki status zdrowotny odmiany potwierdza także odporność na plamistość pochew liściowych • dobre parametry kiszonkarskie
\\Doświadczenia rejestrowe 2017-2018
108
107%
106 104
102%
102
• wyniki strawności całych roślin w ścisłej czołówce wyników doświadczenia • NEL o wartości 6,47 MJ/kg (średnia za 2-lecie) poświadcza o przydatności odmiany do sporządzania kiszonek wysokiej jakości
100
1*
miejsce
100%
98 96
wzorzec
plon suchej masy
plon świeżej masy
• pokrój rośliny predysponuje odmianę do uprawy na biogaz *) w 2017 wśród badanych odmian w doświadczeniach rejestrowych
Hodowla Roślin Smolice Sp. z o.o. Grupa IHAR, www.hrsmolice.pl
2
1 3
4
Kontakt region 1. 784 915 508 region 2. 538 819 893 region 3. 538 819 890 region 4. 538 819 901
Znajdź nas na:
HODOWLA Tuż
przed końcem
2021 r.,
w
Czarnocinie
pod
Piątnicą,
na świat przyszły trojaczki
Bo szczęścia chodzą… trójkami
Trzy jałówki za jednym zamachem. Takie porody zdarzają się raz na półtora miliona przypadków. Szczęśliwi właściciele to Barbara i Grzegorz Kuczyńscy. Młode są zdrowe i ciekawe świata. Trojaczki urodziły się po raz pierwszy w 30-letniej historii gospodarstwa państwa Kuczyńskich. Porody mnogie zdarzały się dość często. – Jednego roku mieliśmy nawet cztery takie ciąże, ale trojaczki, nigdy – mówi Janina Kuczyńska, seniorka, która wspólnie z mężem zakładała stado mleczne. Do tej pory pieczołowicie prowadzi ona dokumentację hodowlaną i dogląda stada. Nie mogło jej zabraknąć przy porodzie szczęśliwej trójki. Jak twierdzi gospodyni, wszystkie jałówki zostaną przeznaczane na remont stada. Przypomnijmy, że od 2021 r. gospodarstwo prowadzi syn Grzegorz wraz z małżonką Barbarą. Oboje ukończyli studia na wydziale Bioinżynierii Zwierząt na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie, tam też się poznali. Trojaczki w stadzie Pani Janina z trojaczkami. Przyjęły one imiona po matce: Kasandra1, to z pewnością dobry zwiastun na przyszłość. Kasandra2, Kasandra3.
Matka to pierwiastka Kasandra po ojcu Malcolmie. Zabieg inseminacji wykonano w kwietniu 2021r. Ojciec trojaczek to Edison. Gospodarze od lat stawiają na kanadyjską genetykę. Urodziły się one 29 grudnia 2021r. Poród przebiegał sprawnie i trwał niecałe 30 minut. Cała trójka to duże cielęta. Dwa pierwsze ważyły około 35 kg, najmniejsza sztuka 30 kg. Cielaczki mają podobne umaszczenie i już po kilku dniach trafiły do pomieszczenia ze starszymi cielakami.
||
III Ogólnopolski konkurs dla dzieci na Rymowankę o Bezpieczeństwie w Gospodarstwie Rolnym
Rym ma prym
„Bezpiecznie na wsi mamy, bo ryzyko upadków znamy” – to hasło konkursu, który organizuje Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Oddział Regionalny w Białymstoku. Zadaniem dzieci jest wymyślenie rymowanki o bezpieczeństwie w gospodarstwie rolnym. Patronat honorowy nad przedsięwzięciem sprawuje Przemysław Czarnek, Minister Edukacji i Nauki. Celem konkursu jest promowanie prawidłowych nawyków i zachowania dzieci podczas pracy i zabawy na terenie gospodarstwa rolnego. Ponadto ma on szerzyć wiedzę o czynnościach szczególnie niebezpiecznych, związanych z prowadzeniem gospodarstwa 12
rolnego, których nie należy powierzać dzieciom poniżej 16 lat. Uczestnikami konkursu mogą być dzieci urodzone w latach 2008-2011, których przynajmniej jeden rodzic/opiekun prawny podlega ubezpieczeniu społecznemu rolników (w okresie przyjmowania zgłoszeń do konkursu). Zadanie polega na ułożeniu rymowanki (min. cztery wersy), popularyzującej sposoby ograniczenia ryzyka upadków osób w gospodarstwach rolnych. Po raz pierwszy, konkurs ten będzie przebiegał dwuetapowo: na poziomie wojewódzkim i centralnym. Autorzy trzech najlepszych prac otrzymają nagrody rzeczowe o wartości ok. 500 zł, a kolejnych dziesięć osób – wyróżnienia.
||
Barbara i Grzegorz Kuczyńscy z synem
Szymonem.
Obecnie stado liczy około 100 szt., z czego 50 to krowy mleczne. Wszystkie sztuki utrzymywane są w systemie wolnostanowiskowym. Oborę wybudowano w 2003 r. Wyposażono ją w halę udojową typu rybia oś 2x4 z system rusztowym, a także w czochradła, które poprawiają dobrostan bydła. Co roku zwiększana jest produkcja mleka, obecnie średnia wydajność wynosi około 10 tys. l. Hodowcy gospodarują na ponad 100 ha. Stale uzupełniają park maszynowy, ostatni zakup to ciągnik Puma 200. Budowa większej obory w nowej lokalizacji zależna jest od sytuacji na rynku mleka. Ciąża trojacza jest nietypowa i występuje przy niej wiele komplikacji. Rzadko się zdarza, że na świat przychodzą trzy zdrowe cielaki i do tego tej samej płci. Państwo Kuczyńscy mieli dużo szczęścia, trzy jałówki to prawdziwa „wygrana na loterii”. Gdyż jeśli jednym z cieląt jest byk, to urodzone z nim jałówki najczęściej są bezpłodne. W Czarnocinie są zaś trzy zdrowe jałówki, które w przyszłości zasilą stado krów mlecznych. Marlena Zaremba
Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka
Zdjęcia: PFHBiPM
Natomiast, centralna komisja konkursowa wybierze 20 najlepszych rymowanek, których autorzy otrzymają nagrody rzeczowe o wartości ok. 1.000 zł. Etap wojewódzki kończy się 22 kwietnia, a ogólnopolska gala podsumowująca zaplanowana jest na czerwiec 2022 r. Szczegółowy regulamin – krus.gov.pl oraz w biurach KRUS. Opracowała Agnieszka Tokajuk na podstawie
KRUS
Zgłoszenia należy przesłać do 15 marca 2022 r. na adres: Oddział Regionalny KRUS w Białymstoku, ul. Legionowa 18, 15-099 Białystok (decyduje data stempla pocztowego) lub na email: (bialystok@krus.gov.pl). MLECZNE AGRO
WPŁYNIE NA URODZAJ
28% N, 30% N, 32% N
26% N + 3% S
Nowoczesne standardy nawożenia Skłodowski Spółka Jawna ul. Czyżewska 20 07-323 Zaręby Kościelne tel. 86 270 69 00 www.sklodowski.com.pl
AUTORYZOWANY DYSTRYBUTOR:
www.grupaazoty.com
www.nawozy.eu
agro@grupaazoty.com
HODOWLA Co
wpływa na płodność krów
–
konferencja firmy A grolok w
Ciechanowcu
Wpływ stołówki na porodówki
Na obniżenie płodności u krów wpływa złe utrzymanie, dobrostan i żywienie. Nieumiejętne dostarczenie odpowiednich składników w należnych ilościach daje negatywne konsekwencje. Nie tak groźna jest wysoka wydajność mleczna.
Przypominamy temat poruszany na jesiennej konferencji w Ciechanowcu. Zorganizowała ją firma Agrolok. Wracamy szerzej do wystąpienia prof. dr. hab. Jana Twardonia, który mówił o wpływie żywienia na rozród krów mlecznych. Rozród jest zjawiskiem o podstawowym znaczeniu dla utrzymania gatunku. W odniesieniu do zwierząt gospodarskich, ma ponadto znaczenie ekonomiczne. Wymaga to, aby do reprodukcji kwalifikowano zwierzęta nie tylko płodne i plenne. Potrzebne są te o genotypie gwarantującym zdolność do przekazywania na potomstwo cech użytkowych, takich jak m.in. wysoka wydajność mleczna, mięsna. Płodność i plenność zależne są od szeregu czynników: wewnętrznych (endogennych) i zewnętrznych (egzogennych). Zasadniczym elementem warunkującym płodność i plenność są czynniki dziedziczne. Na nie dopiero modyfikująco wpływają czynniki środowiskowe. O podniesieniu wartości gospodarczo-produkcyjnej zwierząt decyduje dobór osobników. Odznaczać się one powinne dużymi zdolnościami przekazywania potomstwu cech wysokiej produkcyjności, płodności i plenności, oporności na niekorzystne warunki środowiska oraz właściwe żywienie. Stwierdzono, że zaburzenia płodności uwarunkowane są genetycznie tylko w ok. 10% przypadków, natomiast w 90% zależą od licznych czynników środowiska. W intensywnie prowadzonej hodowli krów mlecznych, największym zagrożeniem dla osiągnięcia dobrych efektów ekonomicznych, są schorzenia układu rozrodczego oraz gruczołu mlekowego tych zwierząt. Istnieje przekonanie, że wysoka wydajność mleczna krów, ujemnie wpływa na ich zdrowie i płodność. W ciągu ostatnich kilkunastu lat wydajność krów mlecznych w Polsce wzrosła kilkakrotnie. I dalej rośnie. Możliwości wydajności tych zwierząt nie są jeszcze w pełni wykorzystane. Głównym czynnikiem hamującym jest trudność w sprostaniu ich potrzebom żywieniowym. Ujawnia się to w niepłodności i chorobach wymion. Obniżona płodność spowodowana jest głównie zaburzeniami okresu poporodowego. Częstotliwość przypadłości zwiększa się wraz ze wzrostem wydajności mlecznej. Zwierzęta w coraz mniejszym stopniu są w stanie sprostać stawianym im wymogom. Natomiast spadek odporności organizmu oraz przeciążenia metaboliczne prowadzą 14
do stanów chorobowych. Procentowy udział krów, które ze względu na niepłodność muszą być corocznie eliminowane, ze stada, jest wysoki. Może on wynosić nawet 25-30% stada. Powoduje to zmniejszenie średniego wieku krów w stadzie. Do tego dochodzi nie wykorzystanie w zadowalającej ilości ich genetycznego potencjału wysokiej wydajności. Przebieg okresu okołoporodowego ma decydujący wpływ na płodność zwierząt. Zaburzenia w okresie przedporodowym i poporodowym, jak również w czasie porodu prowadzą do czasowej lub trwałej bezpłodności. A także do eliminacji krów ze stada, a tym samym do obniżenia wskaźników płodności. Okres poporodowy charakteryzuje się morfologicznym i czynnościowym powrotem narządu rodnego do stanu przed ciążowego. W tym czasie ma miejsce szereg skomplikowanych procesów i zjawisk regulowanych
Zaburzenia płodności uwarunkowane są genetycznie tylko w ok. 10% przypadków, natomiast w pozostałych 90% zależą od licznych czynników środowiska. przez układ hormonalny, nerwowy i immunologiczny. Najważniejszymi z nich jest inwolucja macicy oraz poporodowa aktywność jajników. Wypadkową ich fizjologicznego przebiegu jest prawidłowa płodność krów, przejawiająca się ich zacieleniem w okresie do 90 dni od porodu. Na przebieg okresu okołoporodowego wywiera wpływ wiele czynników. Są nimi: żywienie, utrzymanie i pielęgnacja, przebieg porodu, infekcje bakteryjne, wydajność mleczna, zaburzenia metaboliczne, wiek zwierząt, sezon wycielenia oraz tzw. czynniki organizacyjne. Do najczęściej występujących zaburzeń w okresie okołoporodowym należy zaliczyć: porażenia i zalegania, ciężkie porody, zatrzymanie łożyska, opóźniona inwolucja macicy, metritis, zapalenie błony śluzowej macicy, zaburzenia funkcji jajników – nieczynność. Należy również wymienić: ciche ruje lub ich brak, torbiele jajnikowe, wczesną śmierć zarodków, ronienia, nieprawidłowości metaboliczne, a także przemieszczenia i skręt trawieńca,
uszkodzenia kończyn i zapalenia gruczołu mlekowego. Dużym problemem, w omawianym okresie, są podkliniczne zaburzenia procesów rozrodczych, do których należy m.in. opóźniona inwolucja macicy, wczesna śmierć zarodków, utajone stany zapalne narządu rodnego. Obniżają one znacznie płodność u zwierząt. Zwierzęta nie wykazują zmian klinicznych i są pozornie zdrowe. Dlatego też przyczyna niepłodności,w tych przypadkach, jest długo nieznana. Największy wpływ na częstotliwość występowania różnych form zaburzeń rozrodu wywierają: żywienie oraz czynniki technologiczne, o działaniu stresogennym, związane z chowem wielkostadnym. Dużą rolę również odgrywa zespół czynników organizacyjnych, które obejmują różne zagadnienia. Do najważniejszych zaliczamy fachowość i rzetelność obsługi. Istotnym elementem profilaktyki, w okresie okołoporodowym, jest zmniejszanie oddziaływania tych czynników. Problemy żywieniowe krów mlecznych obejmują: zaopatrzenie w energię, podaż białka, zapewnienie włókna surowego, uzupełnienie makro i mikroelementów, zaopatrzenie w witaminy. Błędy żywieniowe niekorzystnie oddziałują na organizm krowy przez cały okres jej życia i użytkowania. Dotyczą one: zapłodnienia, okresu implantacji, tworzenia łożyska, wczesnego rozwoju zarodkowego, dojrzewania płciowego i fizycznego, a także okresu porodu, po porodu i czasu do ponownego zapłodnienia. Warto przyglądać się każdemu etapowi rozwoju, by zapobiegać występowaniu powikłań. W trakcie użytkowania zwierząt, błędy żywieniowe popełnione w końcu laktacji i zasuszenia uwidaczniają się w trakcie porodu i wczesnej laktacji. Choroby i zaburzenia metaboliczne okresu okołoporodowego to: ketoza, zespół stłuszczonej wątroby krów mlecznych (syndrom tłustej krowy), przemieszczenie trawieńca, zaleganie poporodowe, kwasica żwacza i kwasica metaboliczna. Do choroby towarzyszących zaliczamy: zapalenia wymion, zapalenia błony śluzowej macicy, zatrzymania łożyska. Czynnikiem sprzyjającym do występowania wymienionych chorób jest wysoka wydajność mleczna w pierwszych miesiącach laktacji i związane z nią: ujemny bilans energii w okresie poporodowym. Do tego dochodzi konieczność intensywnego żywienia, łatwość otłuszczania się krów MLECZNE AGRO
REKLAMA w okresie zasuszania i w ostatnich miesiącach poprzedniej laktacji oraz genetyczne ukształtowane skłonności do dobrego apetytu. Krowy, które w okresie zasuszenia osiągają bardzo dobrą kondycję mają z reguły wydłużoną, o kilkanaście dni ciążę. Prowadzi to do zwiększenia masy płodu i jest przyczyną ciężkiego porodu. W trakcie, którego dochodzi do uszkodzeń narządu rodnego co powoduje rozwój miejscowych stanów zapalnych. Z powodu osłabionej odporności organizmu leczenie jest utrudnione. Wiele niekorzystnych czynników w tym okresie oddziałuje na organizm równocześnie. Dochodzi wtedy do spadku poziomu magnezu i wapnia, niedostatku glukozy oraz gromadzenia się w nadmiarze związków ketonowych. Spadek koncentracji wapnia i magnezu utrudnia krzepnięcie krwi oraz osłabia reakcję receptorów oksytocynowych mięśniówki macicy na oksytocynę. To sprzyja gromadzeniu w jamie macicy krwawego wysięku. Obniżony poziom magnezu i wapnia spowodowany jest zatrzymaniem tych jonów w adipocytach, w trakcie intensywnej lipolizy. Ta zaś jest następstwem deficytu energii, jaki rozwija się u krów wskutek uruchomionej laktacji. Niekontrolowana lipoliza w warunkach niedostatku glukozy prowadzi do stłuszczenia wątroby. Ulegają upośledzeniu także inne funkcje wątroby, jak np. przemiana cholesterolu, co prowadzi do zakłóceń produkcji hormonów sterydowych i zaburzeń czynności rozrodczych, głównie funkcji jajników. Prawidłowe żywienie w okresie zasuszenia i pierwszych dwóch miesięcy laktacji oraz właściwy stan funkcjonalny pomieszczeń inwentarski jest gwarancją osiągania dobrych efektów ekonomicznych w okresie produkcyjnym krów. Opracowała Agnieszka Tokajuk Na
podstawie wykładu
prof. dr. hab .
MLECZNE AGRO
Jana Twardonia
15
HODOWLA Wykłady
poświęcone genetyce krów mlecznych
Mleko już nie uczula
Mleko, które nie uczula alergików już produkują podlaskie krowy. Czy niedługo można je będzie kupować w sklepach? To jedna z nowinek, o której usłyszeliśmy podczas konferencji pt. „Genotypowanie jałowic jako determinanta zachowania dobrostanu i zwiększenia wydajności stada – zespół tematyczny”. Projekt ten opracowany został przez Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Szepietowie. Doradcy z Polskiej Federacji Hodowców Bydła i Producentów Mleka wprowadzali słuchaczy w tajniki genotypowania. Mieczysław Kopiczko zaznajomił zebranych z trudną terminologią i metodyką genetyki. Genotypowanie jest techniką sekwencjonowania DNA. Pozwala ona określić charakterystykę zwierzęcia i przewidzieć genetyczny potencjał jego wydajności przez badanie jego genomu. Zazwyczaj procedura ta sprowadza się do analizy kodu DNA, które wykonuje się przy pomocy tzw. mikromacierzy. Badanie to pozwala lepiej zrozumieć potencjał genetyczny zwierząt w stadzie. Otrzymany wynik genotypowania pozwala obliczyć genomową wartość hodowlaną. Prelegenci przedstawiali słuchaczom możliwość genotypowania jałowic potrzebnych do selekcji stada. Poruszali kwestie oceny typu i budowy krów mlecznych, doboru buhajów do kojarzeń. Rozmowy obejmowały także tematykę żywienia i rozrodu krów mlecznych z wykorzystaniem raportów i statystyk. A słuchaczami była grupa aktywnych w świecie mlecznym rolników, którzy szukają innowacyjnych rozwiązań, by poprawić wydajność. – Wychodzimy naprzeciw potrzebom rolników z naszego regionu – opowiada Anna Kostro z działu Sieci na rzecz innowacji w rolnictwie i na obszarach wiejskich PODR
16
Szepietowo. – Chcemy, by nasz Ośrodek nie kojarzył się tylko z wypełnianiem wniosków, ale uczył praktycznych taktyk w mlecznej hodowli bydła. Takie wykłady dostarczają informacji progresywnym rolnikom, którzy nieustannie pragną się szkolić. Spotkanie współfinansowane zostało ze środków Unii Europejskiej w raPrelegenci i organizatorzy konferencji, od lewej: Mieczysław Kopiczko, Tomasz mach KSOW. Nabór Kostro, Małgorzata Grabowska, Zbigniew Sokołowski, Ryszard Żochowski, o g ł os zony zos t a ł Wojciech Mojkowski, Anna Kostro. na stronie internetowej PODR. Zapraszamy więc do zaglądania sztuk, z czego 26 to krowy dojne. I pani Sylna media społecznościowe, w poszukiwaniu wia, i pan Andrzej są bardzo otwarci na wszelciekawostek ze świata nauki. kiego rodzaju nowe rozwiązania w tematyce W Wysokiem Mazowieckiem zebrali się lu- hodowlanej. Często wprowadzają je w swoim dzie, którzy interesują się tematem genotypo- gospodarstwie. Opowiadają, że od kilku lat wania. Niektórzy z nich – jak Sylwia i Andrzej genotypują wszystkie samice w stadzie. – To ogromne źródło informacji na temat naMościccy – rozpoczęli już nawet współpracę ze specjalistami z PFHBiPM. Państwo Mościccy szych zwierząt – opowiada pani Sylwia o swoim są hodowcami z powiatu wysokomazowieckie- doświadczeniu w tej dziedzinie. – A taka wiedza go, z gminy Czyżew. Ich stado składa się z 50 daje wiele możliwości i jednocześnie mobilizuje
||
MLECZNE AGRO
HODOWLA do działania, np. do krycia lepszymi buhajami, by potomstwo miało konkretne cechy, które chcemy widzieć w przyszłości w naszym stadzie. Czym więcej informacji, tym więcej możliwości poprawy stada pod różnymi względami. A to podnosi ogólny dobrostan zwierząt i dochodowość gospodarstwa. Jak przyznają państwo Mościccy, o genach krów wiedzą bardzo dużo. Po prostu, tym się interesują, zbierają cały czas informacje z różnych źródeł, szukają nowinek, śledzą wyniki badań. Mimo to, podczas konferencji wybrali się na wykład o genach krów. Dlaczego? Ich doradca Tomasz Kostro z PFHBiPM, jeden z wykładowców, opowiadał im już bowiem o tym, jak ważne jest, by wiedzieć wiele na temat różnych typów białek. A na wykładzie eksperci, właśnie o tym mówił: o białkach typu A2 beta-kazeina, które uważane są za prozdrowotne. – Już wiemy, że 30-40% naszego stada ma te dobre białka. Kolejny krok to zacząć z tego korzystać i wprowadzać w życie – planuje nasza rozmówczyni. – Zachętą do takiego działania byłoby uczestnictwo mleczarni w takich projektach i inwestycjach. Jak przyznaje, interesującym posunięciem byłoby, gdyby któraś z mleczarni, otworzyła oddzielną linię produkcyjną z mlekiem dla osób, szczególnie dzieci, z alergiami. Na razie takie plany to tylko marzenia. Ale pomysłów na wprowadzenie innowacji w gospodarstwie w czasie konferencji było dużo więcej. A to ważne, by zbierać takie informacje, bo ułatwiają one planowanie, pozwalają myśleć przyszłościowo. Pani Sylwia na przykładzie swojego stada widzi, że naukowe podejście do hodowli procentuje w poprawie jego wydajności. – Na dodatek taka konferencja to okazja do poznania innych hodowców, którzy mają
MLECZNE AGRO
podobne podejście. Można wymienić się doświadczeniami, wnioskami, podyskutować – mówi pani Sylwia, zapytana, dlaczego postanowiła spędzić dzień na wykładach o genach krów. Do dyskusji i aktywnego uczestniczenia w konferencji zachęcał zresztą już na początku spotkania Wojciech Mojkowski, dyrektor PODR Szepietowo. Temat spotkania bowiem, jak zauważył, nie jest nowy. Genomowanie bydła znane jest na świecie od co najmniej dziesięciu lat. A w Polsce zainteresowanie na temat sposobu oceny materiału genetycznego, w ostatnich latach, rośnie. Szczególnie na Podlasiu – zagłębiu mleczarskim Polski. – Warto korzystać z genomowania – zachęcał dyrektor. I wymieniał jego zalety: przyspiesza pracę hodowlaną o kilka lat, wpływa pozytywnie nie tylko na wydajność, ale również na inne kwestie związane z prowadzeniem stad. Są nimi płodność, żywotność i odporność na choroby. Tradycyjny sposób oceny wydajności stada wymaga czasu. Dopiero w pewnej fazie rozwoju zwierzęcia można je oceniać. Tego nie da się przyspieszyć. Przy genomowaniu wszystkie informacje są dostępne o wiele szybciej. Już w kilka tygodni po urodzeniu się cielaka rolnik otrzymuje informacje, jakim materiałem hodowlanym dysponuje, a także jaki potencjał nowe ciele sobą reprezentuje. Genomowanie to narzędzie, które daje jasny obraz sytuacji i ułatwia planowanie. Jak się okazuje, w Polsce ta metoda dopiero raczkuje. Takiej ocenie materiału hodowlanego poddajemy około kilkanaście tys. sztuk bydła rocznie. Dla porównania, w krajach o najbardziej rozwiniętej gospodarce hodowlanej ta liczba dochodzi do 20% w stosunku do całkowitej liczby krów mlecznych. Świat bazuje na tego typu badaniach, a słuchając wykładów, przekonać się można,
że warto zacząć z tego korzystać, by zaoszczędzić czas, otrzymać jasny obraz sytuacji, który pomaga w podejmowaniu świadomych decyzji. Podczas konferencji wystąpili Tomasz Kostro i Małgorzata Grabowska z PFHBiPM. Opowiadali o wykorzystywaniu narzędzi hodowlanych jako elementu podnoszącego ekonomię produkcji mleka. Słuchacze dowiedzieli się o zaletach wynikających z podjęcia genotypowania w stadzie bydła mlecznego. Do korzyści tego typu działania zaliczamy między innymi selekcję w kierunku cech pożądanych takich jak mleczność, budowa czy podatność na choroby, które będą generować koszty związane z leczeniem. Hodowcy otrzymali nowoczesne narzędzie, jakim jest ocena genomowa samic, które może być stosowana do oceny młodych samic. A ta wiedza wykorzystana może być nie tylko do selekcji, ale także w celu optymalizacji zarządzania. Genomowanie pozwala na zwiększenie dokładności w podjęciu decyzji dotyczącej usunięcia sztuki ze stada lub przeznaczenia jej do dalszej hodowli, a także na weryfikację jej pochodzenia. Zostały poruszone kwestie dotyczące identyfikacji cech recesywnych, które mają negatywny wpływ na zdrowie i wydajność zwierzęcia. Jak się okazuje, to właśnie dzięki technologii genotypowania hodowcy są w stanie dokonać tej identyfikacji. Słuchacze otrzymali również możliwość zaznajomienia się z praktyczną wiedzą z obszaru doboru buhajów do kojarzeń, żywienia i rozrodu krów mlecznych z wykorzystaniem raportów wynikowych oraz zalecenia dotyczące krycia jałowic czy też krów. Opracowała Agnieszka Tokajuk na podstawie
PODR
Zdjęcie: Agnieszka Tokajuk
17
MASZYNY Najlepszy
wynik w ostatnich siedmiu latach.
Sprzedaż
nowych ciągników rolniczych w
2021 r.,
mierzona liczbą rejestracji , wzrosła
Z roku na rok coraz lepiej
To był bardzo dobry rok. Nowych ciągników sprzedano 14.074 szt. Wynik ten jest o ponad 42% lepszy niż przed rokiem, kiedy rolnicy zarejestrowali 9.891 maszyn. Ostatni raz poziom 14 tys. szt. był osiągnięty w 2014 r., zatem pomimo trwającej pandemii i pojawiających się problemamów z dostępnością traktorów, można ten wynik uznać za doskonały. Grudniowa sprzedaż napędzana jest jednak rejestracjami własnymi. Aż 49% ze wszystkich traktorów, to rejestracje na firmy. W skali całego 2021 r. jest to 28%. Kolejny rok z rzędu marka, która sprzedała najwięcej ciągników rolniczych w Polsce to New Holland. Od początku roku firma odnotowała wynik na poziomie 2.521 szt. Jako jedyna przebiła poziom 2 tys. szt. Pozwoliło to uzyskać firmie blisko 18% udział w rynku i poprawę sprzedaży rok do roku na poziomie 702 szt. (+ 39%). Również w grudniu pozycja New Holland była niezachwiana i z liczbą 244 była liderem rynku. Relacja rejestracji maszyn przez rolników a na firmy również stawia markę New Holland na pierwszym miejscu, w tej pierwszej kategorii. Rolnicy zarejestrowali 2.159 niebieskich maszyn, podczas gdy rejestracje na firmy to 362 szt. Drugie miejsce pod względem sprzedaży nowych ciągników rolniczych zajęła marka Kubota. Odnotowała ona 1.673 rejestracje, co jest rekordowym wynikiem w historii jej obecności na polskim rynku. Pozwoliło to uzyskać blisko 12% udział w rynku. W odniesieniu do 2020 r. sprzedaż wzrosła 456 szt. (+ 37%). Kubota w 2021 r. była wiceliderem w rejestracji traktorów bezpośrednio przez rolników (1.147 szt.), ale również ma największą liczbę rejestracji przez firmy (526 szt.). W grudniu jej sprzedaż wyniosła 220 szt. i była drugą najwyższą na rynku. Na trzecim miejscu – takim samym jak przed rokiem – znalazł się John Deere, z wynikiem 1.416 szt. oraz 10% udział w rynku. Firma poprawiła swoje wyniki w stosunku do ubiegłego roku o 224 szt., co stanowiło wzrost na poziomie blisko 18%. John Deere był czwartą marką w rejestracjach na rolników indywidualnych (903 szt.) i drugim wyborem jeżeli chodzi o firmy (513 szt.). Czwarta marka pod względem całości sprzedaży to Deutz-Fahr. Została ona zarejestrowana 1.371 razy, co pozwoliło uzyskać 9,36% udziału w rynku. Podobnie jak konkurencja Deutz-Fahr wyraźnie poprawił swoje wyniki w stosunku do 2020 r., rejestrując 337 maszyn więcej niż przed rokiem (+34%). Prawdziwy potencjał marki widoczny jest jednak w segmencie maszyn powyżej 50KM, ponieważ to właśnie w nim jest obecny. Tutaj 18
na poziomie 958 szt. To wynik lepszy niż w 2020 r. o 118 maszyn. Na siódmym miejscu w rankingu sprzedaży znalazł się Massey Ferguson z wynikiem 779 zarejestrowanych maszyn. Wzrost sprzedaży w stosunku do ubiegłego roku wyniósł blisko 32%, czyli 187 szt. Marka Claas poprawiła swoją pozycję z ubiegłego roku i awansowała na ósme miejsce. Jej wynik to 610 maszyn i nieznacznie poprawiony udział rynkowy w stosunku do 2020 r. Szturmem do grupy marek o największej sprzedaży wdarł się Arbos, reprezentowany przez firmę Korbanek. Jej wynik na ko25% sprzedaży z drugiej części TOP 10 niec roku to 558 szt, poprawiony aż o 409 szt. Marki z pozycji szóstej do dziesiątej od- w stosunku do zeszłego roku. Jest to wzrost powiadają za blisko 25% całości sprzedaży. na poziomie 274%. „Top 10” zamyka Farmtrac, sprzedaż firmy wyTo bardzo silna reprezentacja. Znajdują się w niej takie firmy, które w przyszłości mogą niosła 555 szt., dając jej blisko 4% udział w rynku. odcisnąć wyraźne piętno na ogólnej sprzeOpracowała Agnieszka Tokajuk daży. Tej grupie lideruje Zetor ze sprzedażą na podstawie materiałów M artin & J acob Deutz-Fahr jest rynkowym wiceliderem ustępując jedynie marce New Holland, a wyprzedzając m.in. John Deere. Deutz-Fahr ma silną pozycję w rejestracjach indywidualnych na rolników (1.104 szt.). Rejestracje przez firmy 19% całości sprzedaży, tj. 213 szt. Druga marka koncernu CNH, tj. Case IH została piątą najczęściej kupowaną w 2021 r. Łączna liczba rejestracji wyniosła 985 szt. Dało to firmie 7% udział w rynku, podobny do tego sprzed roku. Ciągniki Case IH znalazły więcej nabywców niż w 2020 r. Ich sprzedaż wzrosła o 213 sztuk (28%).
LICZBA CIĄGNIKÓW ROLNICZYCH W GRUDNIU
UDZIAŁ RYNKOWY%
ZMIANA PROC. W STOSUNKU DO 2020 R.
NEW HOLLAND
244
14,57%
41.86%
KUBOTA
220
13,13%
44.74%
DEUTZ-FAHR
158
9,43%
35.04%
MARKA
LOVOL
137
8,18%
756.25%
ARBOS
131
7,82%
907.69%
ZETOR
102
6,09%
-7.27%
FARMTRAC
102
6,09%
209.09%
MASSEY FERGUSON
95
5,67%
46.15%
JOHN DEERE
92
5,49%
35.29%
CASE IH
88
5,25%
18.92%
SOLIS
49
2,93%
157.89%
POZOSTAŁE
MARKA
257
15,34%
41,21%
1675
100.00%
70,57%
LICZBA CIĄGNIKÓW ROLNICZYCH OD POCZĄTKU ROKU
UDZIAŁ RYNKOWY%
ZMIANA PROC. W STOSUNKU DO 2020 R. [NARASTAJĄCO OD POCZĄTKU R.] 38.59%
NEW HOLLAND
2521
17,91%
KUBOTA
1673
11,89%
37.47%
JOHN DEERE
1416
10,06%
18.79%
DEUTZ-FAHR
1317
9,36%
34.39%
CASE IH
985
7,00%
27.59%
ZETOR
958
6,81%
14.05%
MASSEY FERGUSON
779
5,54%
31.59%
CLAAS
610
4,33%
53.65%
ARBOS
558
3,96%
274.5%
FARMTRAC
555
3,96%
274.5%
VALTRA
509
3,62%
46.26%
2193
15,58%
19,84%
14074
100.00%
42,29%
POZOSTAŁE
wyniki rejestracji nowych ciągników w 2021 r. bez rejestracji na dealerów
MLECZNE AGRO
REKLAMA
MLECZNE AGRO
19
WYWIAD NUMERU Rozmowa
z
Wojciechem Mojkowskim,
dyrektorem
Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego
w
Szepietowie
Przygotowani na zmiany
Z perspektywy producentów rolnych znajdujemy się kolejny raz w bardzo ważnym momencie. Mowa tu o planach Polskiego Ładu. Czego mogą spodziewać się rolnicy? Na te i inne pytania, odpowiedzi szukamy w Podlaskim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Szepietowie. Z jego dyrektorem Wojciechem Mojkowskim rozmawiamy również o roli i zadaniach współczesnego doradztwa rolniczego. Zapraszam. Czy doradcy są przygotowani na pomoc wieś, rozwiązanie to jest szansą dla tych rolników, którzy nie mają następcy. rolnikom? Realną propozycją dla wsi jest noweliTak. Doradztwo jest przygotowywane na bieżąco do wszelkich zmian i nowych założeń, ja- zacja ustawy o płatności uzupełniającej. kie niesie za sobą Plan Strategiczny w ramach Ma to na celu wypłatę dodatkowych środWspólnej Polityki Rolnej. Należy zwrócić tu uwa- ków w ramach dopłat bezpośrednich już w tym gę na to, że są to zmiany korzystne dla rolników. roku. Doliczając do tego, płatność redystryNasza praca skupia się na analizie potrzeb z ja- bucyjną (dodatkową), świadczenia wypłacane kimi zwracają się do nas beneficjenci. Poszuku- rolnikom wzrosną do średniej UE w gospodarjemy rozwiązania i propozycji dla danego przed- stwach do 30 ha. W zapisach WPR 2023-2027 siębiorcy rolnego, które najlepiej wpisują się ww. wspomnianej płatności skorzystają również w rodzaj prowadzonej przez niego działalności. gospodarstwa do 50 ha. Nowe przepisy pojawią się lada dzień. Będziemy o tym informowali Czy docierają już do Was jakieś pytania na naszej stronie internetowej oraz podczas czy też zaniepokojenia w sprawie zmian? szkoleń i wydarzeń jakie organizujemy. Czego one dotyczą? Zawsze są wątpliwości, co jest zrozumia- Może pojawia się na przykład kwestia rełe. Rolnicy czekają na rozwiązania, które pro- organizacji zawodowej rolników? ponuje Polski Ład. Najważniejsze z nich to m. W sektorze rolnym jest wiele alternatywin. zwiększenie dopłat, możliwość przejścia nych źródeł dochodu. Oczywiście każda akna emeryturę bez konieczności zbywania go- tywność zawodowa związana jest z nakładami spodarstwa, system ubezpieczeń upraw rol- pracy. Przedsiębiorca, który rozważa zmianę niczych, wzmocnienie przetwórstwa rolnego profilu produkcji, decyzję tę powinien opierać i walka z ASF-em. Obecnie przygotowywana o jej wpływ na wynik finansowy gospodarstwa. jest oferta kompleksowych ubezpieczeń rol- W ostatnim czasie, wspomniane przetwórniczych. Jak informuje nas Ministerstwo Rolni- stwo jest kierunkiem, na który decyduje się ctwa i Rozwoju Wsi podpisane są już umowy duża część rolników, producentów żywnoz zakładami ubezpieczeń. Resort zapewnia ści. Wynika to generalnie z możliwości i uładofinansowanie 60% do składki. Jest to dobre twień legislacyjnych w działalnościach takich rozwiązanie, z uwagi na szkody z lat ubiegłych jak rolniczy handel detaliczny czy działalność spowodowane suszą, gradobiciami i innymi marginalna lokalna i ograniczona. Niedawno anomaliami pogodowymi. Ważną kwestią dla zakończył się nabór na działanie Współpraca przetwórców rolnych jest uregulowanie moż- w ramach organizacji krótkich łańcuchów żywliwości sprzedaży produktów prosto od rol- ności. W naszym województwie cieszył się dość nika. Pominięcie pośrednika sprawi, że do- dużym zainteresowaniem. Jest to premia dla chód wzrośnie. Proponowanym i właściwie już grupy minimum pięciu rolników, którzy zdewdrażanym rozwiązaniem jest umożliwienie cydują się na prowadzenie wspólnej sprzedaży, sprzedaży weekendowej na targach. Tworzone produktów rolnych pochodzących z własnego są warunki i możliwości, aby w te dni rolnicy gospodarstwa. Rolnicy ci mogli ubiegać się mogli bez opłat korzystać z przestrzeni targo- o maksymalnie 325 tys. zł wsparcia. Obecnie rolnicy, mogą skorzystać z premii wej, którą wyznaczy samorząd. Przy sprzedaży własnych produktów, rolnik zwolniony jest na rozpoczęcie działalności pozarolniczej. Bez podatku do 100 tys. zł. W latach ubiegłych neficjentem z tego działania może być płatnik limit wynosił 40 tys. zł. KRUS, który mieszka w miejscowości do 5 tys. Rządowy projekt dotyczący możliwości mieszkańców i nie korzystał wcześniej z premii przejścia na emeryturę, bez konieczności zby- dla młodego rolnika lub restrukturyzacji małych wania gospodarstwa już niedługo trafi do kon- gospodarstw. Kwota premii – 150-250 tys. zł. sultacji. Docierają do nas informacje, że będzie to drugi kwartał 2021r. W obliczu problemów Czy rolnicy chcą zdobywać nowe kwalifidemograficznych z jakimi boryka się Polska kacje i umiejętności? Chociażby w sekto20
rze rolno-spożywczym? Jak PODR może im w tym pomóc? Działalność edukacyjna w PODR skupia się na szkoleniu rolników i mieszkańców obszarów wiejskich w zakresie technologii produkcji roślinnej i zwierzęcej, zasad integrowanej ochrony roślin, działań rolno środowiskowo-klimatycznych, rolnictwa ekologicznego i przetwórstwa. Realizujemy to poprzez: wykłady, seminaria, warsztaty, wyjazdy studyjne, konferencje lub pokazy. Jednym z podstawowych warunków poprawy konkurencyjności gospodarstw, są przeprowadzane przez specjalistów analizy ekonomiczne. Pomagają one rolnikom w podejmowaniu decyzji, planowaniu produkcji i zamierzeń inwestycyjnych. Kosztowne inwestycje, realizowane w gospodarstwach rolnych, stwarzają ryzyko utraty płynności finansowej. Szczególnie w przypadku dużych wahań cen produktów rolnych i środków do produkcji. Dotyczy to zawłaszcza gospodarstw towarowych, które korzystają z kredytów inwestycyjnych. W związku z tym wykonujemy analizy wrażliwości przedsięwzięć inwestycyjnych na zmiany koniunktury w rolnictwie. Dużym zainteresowaniem cieszą się również zagadnienia związane z przetwórstwem żywności, sprzedażą bezpośrednią produktów. Przyczynia się to do kreowania nowych miejsc pracy na obszarach wiejskich. W ostatnich latach obserwuje się rozkwit lokalnej produkcji żywności. PODR aktywnie włącza się w popularyzowanie przetwórstwa żywności. Mamy profesjonalną bazę szkoleniową w postaci Centrum Przetwórstwa Rolno-spożywczego. Tu nasi technolodzy uczą zainteresowanych rolników przetwórstwa surowców takich jak: mięso, mleko, owoce i warzywa. Nabytą praktykę można później wykorzystać we własnej działalności. Dziękuję za rozmowę. Niektóre z pytań, które miałam przygotowane na nasze spotkanie, pojawiły się już na stronie internetowej PODR. Aby się więc nie powtarzać, odsyłam was serdecznie również do www.odr.pl gdzie na początku stycznia pojawił się wywiad z dyrektorem Mojkowskim. Podsumowuje on tam swoją trzyletnią kadencję i opowiada o tradycji, innowacji, rozwoju PODR.
Agnieszka Tokajuk
MLECZNE AGRO
PORADY Rynek
pierwotny czy wtórny
–
co jest bardziej opłacalne
Nowe czy używane
Podejmując decyzję o zakupie nieruchomości często bierzemy pod uwagę właśnie to, co nam się bardziej opłaca. I tu jak to zwykle bywa, odpowiedź jest tylko jedna – to zależy. Najczęściej mówiąc „opłaca” mamy na myśli czynnik finansowy. Czy zawsze? Zdecydowanie nie. Z tego artykułu dowiesz się informacji, które rozjaśnią nie jednemu czytelnikowi zawiły niekiedy świat nieruchomości. Opowiemy o różnicach w opłatach przy akcie notarialnym. Co ma wpływ na cenę nieruchomości. Porównamy czas oczekiwania na uzyskanie prawa do nieruchomości. Wyjaśnimy jak kredyt hipoteczny ma się do stanu wykończenia. Dołączymy kilka newsów o tym co jeszcze wpływa na nasz wybór. Zachęcam do czytania. Zacznijmy od finansów. Już na wstępie, przy podpisywaniu aktu notarialnego zakupu nieruchomości różnica pojawia się przy opłatach u notariusza. Zwłaszcza przy tej najwyższej opłacie – podatku. Przy rynku wtórnym jest konieczność zapłacenia podatku od czynności cywilno-prawnych. Jego wysokość to 2% od wartości rynkowej nabywanego mieszkania. Nabywca nieruchomości z rynku pierwotnego tego podatku nie zapłaci. Zatem, w tej kategorii wygrywa nowe mieszkanie. Drugim czynnikiem jaki będziemy porównywać, to cena zakupu. Obecnie ceny na rynku wtórnym są najczęściej niższe niż przy rynku pierwotnym. Zdarza się, że bez dodatkowych nakładów finansowych mieszkanie jest gotowe do zamieszkania. Rynek pierwotny, to wyższa cena zakupu plus konieczność wykończenia. Deweloper doprowadza budowę do stanu deweloperskiego, więc prace wykończeniowe leżą po stronie nabywcy. Czy czas oczekiwania na uzyskanie prawa do nieruchomości jest taki sam? Rynek wtórny to najczęściej szybka transakcja, uzależniona co najwyżej od oczekiwania na decyzję kredytową – jeśli wspierany się kredytem bankowym. Przy zakupie od dewelopera na przekazanie kluczy czasem poczekamy nawet 24 miesiące. Zdarza się bowiem, że kupujemy tzw. „dziurę w ziemi”. W czasie, gdy już spłacamy odsetki od kredytu (od uruchomionych transz) często jednocześnie płacimy za wynajem nieruchomości, w której mieszkamy. W takim przypadku oszczędniejszą wersją będzie rynek wtórny. Przy zakupie nieruchomości z kredytem bankowym, często decydująca jest nasza zdolność kredytowa. Jeśli porównamy: mieszkanie gotowe do zamieszkania i rozpoczętą budowę, to zdecydowanie więcej pieniędzy bank pożyczy nam na rynek wtórny. Skąd 22
ta różnica? Wynika, ona ze sposobu liczenia zdolności kredytowej. W pierwszym przypadku bank przyjmuje do obliczeń aktualne oprocentowanie naszego potencjalnego kredytu. Przy trwającej budowie prowadzonej przez dewelopera lub spółdzielnię mieszkaniową do wyliczenia maksymalnych możliwości finansowych przyjmowane jest wyższe oprocentowanie kredytu. Bank w ten sposób zabezpiecza się przed ewentualnym nie spłacaniem przez nas kredytu w czasie, gdy nie ma jeszcze możliwości złożenia wniosku o wpis hipoteki. Mamy tu do czynienia z tzw. ubezpieczeniem pomostowym, czyli czasem pomiędzy uruchomieniem kredytu, a złożeniem wniosku o wpis hipoteki. Przy zakupie na rynku wtórnym uruchomimy pieniądze po dostarczeniu aktu notarialnego zakupu potwierdzającego również złożenie w sądzie wniosku o wpis hipoteki. Przy rynku pierwotnym uruchamiamy kolejne transze po podpisaniu umowy deweloperskiej. Złożenie wniosku o założenie księgi wieczystej i wpis hipoteki następuje dopiero po wybudowaniu lokalu, oddaniu do użytkowania i podpisaniu właściwej umowy nabycia nieruchomości. Podsumowując, zdecydowanie więcej bank pożyczy nam pieniędzy na zakup mieszkania używanego. Porównując jednak opłacalność zakupu należy spojrzeć i porównać również inne aspekty. Warto przeanalizować położenie nieruchomości. To w jakiej odległości jest od ważnych dla nas punktów. Zdarza się, że kupując droższą nieruchomość finalnie zaoszczędzamy na kosztach codziennych dojazdów. Tu nie można jasno powiedzieć, który rynek jest korzystniejszy. Wszystko zależy od planu zagospodarowania przestrzennego danej miejscowości. Czy nowe inwestycje powstają wyłącznie na obrzeżach, czy można takie „perełki” mieszkaniowe znaleźć również w centrum. Wymienione zostały względy finansowe oraz logistyczne. Ważne są również walory architektoniczne. Jak wyglądają piwnice, klatki schodowe. To czy jest garaż, miejsce postojowe, winda i jak rozkładowe są mieszkania. W tej kategorii najczęściej wygrywa rynek pierwotny. Najczęściej, bo rynek wtórny to nie jest tylko wieloletnie mieszkanie. To często nieruchomość oddana kilka
miesięcy wcześniej do użytkowania. Jej cena często plasuje się w górnym poziomie, jednak najczęściej warta jest tego. Oszczędzamy bowiem przede wszystkim czas. Choć mogą pojawić się opinie, że cały urok we własnym wykańczaniu swojego miejsca na ziemi. I trudno się z tym nie zgodzić. Nie ma zatem jednej odpowiedzi. W zależności od naszych oczekiwań, bardziej będzie nam się opłacał zakup na rynku wtórnym lub pierwotnym. Zarówno jeden jak i drugi można sfinansować kredytem hipotecznym. I tu chętnie, i bez dodatkowych opłat mogą Państwo liczyć na pomoc Open Finance. Kontakt telefoniczny pod numerem 801 600 200 lub formularz do wypełnienia na www.open. pl by umówić się na rozmowę lub spotkanie w dowolnej placówce w Polsce.
Anna Białota Open Finance SA Dyrektor Oddziału w L ublinie
MLECZNE AGRO
REKLAMA
Idealna kiszonka w pięciu krokach: 1. Wybierz odpowiednią odmianę kukurydzy Pioneer® o dużej zawartości skrobi przy jednocześnie wysokiej masie zielonej. 2. Wysiej w prawidłowym terminie oraz uprawiaj kukurydzę zgodnie z dobrymi praktykami rolniczymi. 3. Określ optymalny termin zbioru. 4. Zastosuj inokulanty Pioneer® poprawiające fermentację w silosie.
Dobra kiszonka to zdrowie krów i wyższy zysk
5. Skarmianie doskonałej kiszonki to zdrowie dla zwierząt, większa wydajność i wyższy zysk. Jeśli masz pytania, skorzystaj ze wsparcia specjalistów Pioneer® na każdym etapie przygotowania kiszonki. Od siewu do skarmiania.
Więcej na pioneer.com/pl ®, TM
dział rolniczy firmy DowDuPont
MLECZNE AGRO
Strefa Kiszonki 195x135 Corteva ramka JW 2022.indd 1
Znaki towarowe należące do Corteva Agriscience i jej podmiotów stowarzyszonych. © 2022 Corteva.
23
12.01.2022 13:50
PORADY Kręgosłup – dlaczego tak nam czasami doskwiera i jak temu zapobiegać
Zamiast leków
Dolegliwości związane z kręgosłupem – problem, który coraz częściej dotyka nie tylko osoby starsze, ale też młodych. Warto zastanowić się nad profilaktycznym podejściem do tematu. Dobrymi poradami i historią z życia wziętą podzielił się Bartłomiej Królik z Powiatowej Inspekcji Pracy w Białymstoku.
Parę lat temu poznałem rolnika. Pan Jan, od ponad 20 lat wspólnie z żoną, prowadzi gospodarstwo rolne nastawione na produkcję mleka. Kilkadziesiąt hektarów i 40 krów wymaga wielu godzin pracy dziennie. W sezonie prac polowych często trzeba pracować ponad 12 godzin. Od wielu lat pan Jan narzeka na bóle kręgosłupa. Aby zmniejszyć dolegliwości łyka tabletki i stosuje maści kojące. Jego sąsiad już od kilku lat nie pracuje w gospodarstwie. Po operacji kręgosłupa na szczęcie chodzi, ale pracować już nie może. Podejście pana Jana jest takie, że bóle kręgosłupa są nie do uniknięcia przy pracy w gospodarstwie. Ja natomiast staram się mu wytłumaczyć, że owszem w gospodarstwie nie da się uniknąć obciążania kręgosłupa. Natomiast można pracować w sposób mniej szkodliwy dla niego. A co za tym idzie i dla nas. Dbanie o kręgosłup powinno być obowiązkiem
||
Taczki czy wózek pomagają przemieszczać ciężary. Należy pamiętać, żeby ich nie przeładowywać. Łatwiej jest wozić taczkę po powierzchni utwardzonej niż miękkiej.
każdego, zwłaszcza rolników. Ale jak to robić, gdy tyle rzeczy do zrobienia? Oddaję w wasze ręce krótką instrukcję obsługi (uśmiech). Jedną z przyczyn bólów kręgosłupa jest niewłaściwe i nadmierne dźwiganie ciężarów. Pan Jan powie, że w gospodarstwie trzeba dźwigać. Że inaczej się nie da wykonać np. karmienia zwierząt. Jednak ciężary jednorazowo przenoszone mogą być mniejsze np. poniżej 25 kg, a nie 50 kg. Dźwiganie należy zastępować wożeniem wykorzystując do tego całą gamę obecnie produkowanych taczek i wózków. Ponadto, jeżeli trzeba przenieść coś w rękach powinniśmy równomiernie rozłożyć ciężar. Bardzo ważne jest również właściwe podnoszenie ciężaru. Pamiętajmy, że w czasie podnoszenia balastu pracować muszą nogi, a nie plecy (kręgosłup lędźwiowy – tu najczęściej boli!). I jeszcze jedna bardzo ważna sprawa. Przenosząc ciężar niesiemy go jak najbliżej siebie. Noszenie ciężarów pod pachą czy na ramieniu bardziej obciąża kręgosłup i jego skomplikowaną budowę. W większych gospodarstwach wskazane są rozwiązana eliminujące dźwiganie. Dotyczy
to na przykład przygotowania pasz treściwych. Taki ciąg jak magazyn zboża – młynek – mieszalnik pasz – silos lub worki – wózki – koryto, można zorganizować tak, aby nie dotykać zboża rękami. Zboże z magazynu zasysamy ssawą pneumatyczną do młynka, z młynka do zboża rurą do mieszalnika paszowego. Z mieszalnika podajnikiem ślimakowym do silosu lub na wózki paszowe. Z silosu paszowego do koryta rurociągiem lub automatem zadającym paszę. Takie rozwiązanie wymaga właściwej organizacji w gospodarstwie co wiąże się z inwestycją czasową. Jednak warto inwestować w innowacyjne rozwiązania, które pomogą nam uniknąć znacznych obciążeń kręgosłupa. Trudno było się memu znajomemu Jankowi przekonać do tych kilku prostych rad. W końcu jednak pomogło mu to zmniejszyć obciążenie kręgosłupa, na tyle, aby plecy bolały go mniej i rzadziej. Spróbujcie Państwo pójść w ślady Jana. Polecam stosowanie zasad w czasie swojej pracy. Dolegliwości znikną lub będą mniejsze, czego Państwu życzę. Zdjęcia
i tekst:
Główny
specjalista
Bartłomiej Królik OIP Białystok
PRAWIDŁOWO
||
NIEPRAWIDŁOWO
Noszenie jednego wiadra mocniej obciąża kręgosłup jak noszenie dwóch wiader.
PRAWIDŁOWO
||
Podnoszone ciężary najlepiej transportujemy
z przodu ciała, trzymając blisko siebie.
24
||
NIEPRAWIDŁOWO
Mimo identycznego ciężaru podnoszonego obciążenie pleców (kręgów lędźwiowych) może wzrastać nawet
pięciokrotnie. Dźwigamy 25 kg kręgosłup jest obciążony jakbyśmy podnosili 125 kg. Jakaż wielka różnica!
MLECZNE AGRO
PIAFF
MOTORYZACJA TGB Blade 1000 LTX EPS T3 Premium –
quad uniwersalny
Do pracy i zabawy
By zapanować nad zimową pogodą, warto wyposażonyć się w pojazd, umożliwiający szybkie i bezproblemowe poruszanie się w każdych warunkach. Quad TGB Blade 1000 Premium oferuje mnogość zastosowań i możliwości użytkowania. Quad TGB Blade 1000 Premium to wysokiej klasy pojazd przeznaczony do pracy i jazdy rekreacyjnej. Dzięki homologacji na traktor, można jeździć nim po drogach publicznych – oczywiście jeśli posiadamy prawo jazdy kategorii B. Umożliwia on komfortową dwuosobową jazdę. Kupując quad można odliczyć podatek VAT – w przypadku rolników oraz osób prowadzących własną działaność gospodarczą. TGB Blade 1000 Premium ma silnik o poj. 999 cm³ i mocy aż 93 KM. Pojazd umożliwia jazdę w trybie 2x4 lub 4x4 z dwoma dyferencjałami, przełączanymi elektrycznie. Połączenie wysokiej mocy z dwoma trybami pracy zapewnia komfort jazdy w każdych warunkach. Przyjemność z jazdy gwarantuje elektryczne wspomaganie kierownicy (EPS). Stanowi on zatem świetne rozwiązanie do jazdy po krętych, stromych i nierównych trasach. Dla komfortu użytkowania, quad posiada bogate fabryczne wyposażenie – grzane akcesoria firmy Symtec oraz grzane siedzenie Shark. Dzięki temu jazda quadem nawet w niesprzyjających warunkach będzie przyjemna i wygodna. Pojazd wyposażony jest również w: aluminiową osłonę spodu Shark, uchwyty montażowe Shark, gaśnice, mocowanie kanistra oraz sam kanister. Kufer, skutecznie zabezpieczna niezbędne w trakcie jazdy przedmioty i umożliwia ich wygodny przewóz.
26
Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji na temat możliwości jakie dają pojazdy ranger lub poznać ofertę quadów i pojazdów ranger wraz z dedykowanymi do nich akcesoriami, skontaktuj się z autoryzowanym punktem sprzedaży i napraw quadów w województwie podlaskim, w jednej z dwóch lokalizacji: Andzik Anna Bereziecka ul. Hetmańska 67, 15-727 Białystok ul. Jana Pawła II 26 lok. U3, 19-300 Ełk telefon: 515 122 959 e-mail: andzik.rowery@gmail.com
||
Quad TBG Blade 1000 LTX EPS T3 Premium to wszechstronna maszyna zapewniająca szeroką gamę
zastosowań oraz świetną zabawę podczas rekreacyjnej jazdy.
Pojazd posiada wyciągarkę, umożliwiającą m. in. podpięcie pługu do odśnieżania, czy wydostania się z błota. Widoczność na drodze zapewnia wysokiej klasy oświetlenie LED. Dzięki homologowanemu hakowi holowniczemu, quadem można transportować przyczepki z nawozem lub paszą. Pojazd oferuje szeroką uniwersalność zastosowań. Sprawdzi się i w pracy na gospodarstwie podczas przewożenia rożnych produktów, i w roli odśnieżarki. Dla osób potrzebujących pojazdu do ekstremalnych terenów i zastosowań, maszyna oferuje możliwość zamontowania
gąsienic. Czyni go to maszyną kompletną, zdolną do jazdy w warunkach, gdzie zwykły pojazd nie będzie w stanie pracować. TGB Blade 1000 Premium to bardzo dobre rozwiązanie dla osób szukających uniwersalnego, niezawodnego quada o wysokiej mocy, oferującego mnogość konfiguracji i dodatkowych rozwiązań. Zapewnia on bowiem duże możliwości wykorzystania w gospodarstwach rolnych, jak też gwarantuje niespotykane emocje i zabawę podczas rekreacyjnej jazdy. Opracowała Agnieszka Tokajuk zdjęcie :
Andzik
MLECZNE AGRO
MOTORYZACJA
||
Dzięki odważnej i nowoczesnej stylistyce Kona Electric stał się ikoną segmentu SUV
Hyundai Kona Electric
Bezemisyjny SUV
Kona odgrywa kluczową rolę w ogłoszonej przez Hyundaia strategii elektryfikacji. Widać to po odświeżonej wersji modelu Kona Electric, który łączy w sobie oszczędne napędy ze stylowym nadwoziem miejskiego SUVa. Jednak najbardziej wyróżniającą się cechą tego modelu jest jeden z najlepszych zasięgów elektrycznych w tej klasie pojazdów. Od momentu premiery popyt na Konę Electric w Europie przekroczył wszelkie oczekiwania. W ciągu zaledwie 2 lat na całym świecie sprzedano ponad 120 tys. egzemplarzy modelu. W 2020 r. był to najlepiej sprzedający się elektryczny model SUVa. Obecnie w polskich salonach samochodowych dużą popularnością cieszy się odświeżona wersja „elektryka”. Podstawowa wersja modelu Kona Electric jest wyposażona w akumulator 39,2 kWh i silnik o mocy 136 KM (100 kW), dzięki któremu auto przyspiesza do 100 km/h w 9,9 sekundy. Wariant z akumulatorem 64 kWh jest wyposażony w silnik elektryczny, który zapewnia maksymalną moc 204 KM (150 kW) i sprawia, że Kona Electric przyśpiesza do 100 km/h w 7,9 sekundy. Topowa wersja osiąga prędkość maksymalną 167 km/h, a wersja bazowa – 155 km/h. Obie wersje napędowe zapewniają 395 Nm dostępnego w każdej chwili momentu obrotowego. Od debiutu w 2018 r. Kona Electric charakteryzuje się też jednym z najlepszych zasięgów elektrycznych w swojej klasie. Wersja 64 kWh oferuje zasięg 484 kilometrów na jednym ładowaniu, a zużycie energii wynosi 14,7 kWh/100 km (WLTP). Tymczasem model 39,2 kWh oferuje zasięg do 305 kilometrów, przy zużyciu energii równym 14,3 kWh/100 km (WLTP). Ładowanie polimerowego akumulatora litowo-jonowego od 10 do 80 procent, przy użyciu szybkiej ładowarki prądu stałego o mocy 100 kW, zajmuje tylko 47 minut. Klienci modelu Kona Electric, poza wyborem napędu, mogą także zdecydować się na jeden z trzech poziomów wyposażenia – Style, Premium i Platinum. Nawet bazowa wersja Style oferuje bogate wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa, komfortu, multimediów i łączności, a ponadto stylowe elementy wykończenia. Wersja Style z bazowym 136-konnym napędem kosztuje 155 900 złotych, natomiast MLECZNE AGRO
topowa wersja z silnikiem elektrycznym o mocy 204 KM kosztuje 174 900 złotych.
Oprac. MaSz Fot. Hyundai
27
ZDROWIE I URODA Ból
jest jednym z najpoważniejszych problemów zdrowotnych w
Europie
Boli? Samo nie przestanie! W medycznym świecie ból zyskuje na znaczeniu – jest postrzegany nie tylko jako bardziej lub mniej istotny objaw choroby, ale również jako rozwiązywalny problem medyczny. Natomiast, gdy mówimy o bólu przewlekłym – to jest on już oddzielną jednostką chorobową. W świadomości pracowników ochrony zdrowia konieczność leczenia bólu ma już stałe miejsce (od 2017 r., po nowelizacji ustawy o prawach pacjenta, obowiązkiem personelu medycznego jest leczenie nie tylko choroby podstawowej, ale też towarzyszącego jej bólu) – niestety, w społeczeństwie nie do końca. Powiem Państwu szczerze, że aż mnie – nomen omen – boli, gdy słyszę te wszystkie zakorzenione w naszej świadomości powiedzonka, które stygmatyzują pacjentów chcących leczyć ból. No bo któż z nas nie spotkał się z bagatelizowaniem bólu – „poboli, przestanie”, totalnie nieadekwatną i nieuprawnioną jego oceną – „niemożliwe, żeby aż tak bolało”, czy jakąś dziwaczną martyrologią – „cierpienie uszlachetnia”? No właśnie! Ból ostry pełni w organizmie bardzo istotną funkcję – ostrzega o niebezpieczeństwie (problemie w organizmie) i umożliwia adaptację. Nie oznacza to jednak, że nie powinniśmy go opanowywać. Duża część leków stosowanych w bólu ostrym, np. po urazie, czy zabiegu, ma dodatkowe działanie przeciwzapalne, w związku z czym przyspiesza zdrowienie. Do tego – w momencie, gdy coś
nas boli, nasza jakość życia ulega obniżeniu – łatwo więc o obniżenie nastroju, które utrudnia np. rehabilitację, zmniejsza tolerancję leczenia i przedłuża powrót do zdrowia. Dodatkowo – nieleczony ból ostry może ulec chronifikacji – co oznacza, że pomimo wygaśnięcia czynnika go wywołującego nie ustępuje i przekształca się w ból przewlekły... który, jak już wspomniałam, jest oddzielną jednostką chorobową. Na co narażamy siebie – i nasze otoczenie – rezygnując z leczenia bólu przewlekłego? Przede wszystkim na problemy emocjonalne: lęk, strach, frustrację, depresję, myśli i tendencje samobójcze oraz izolację od społeczeństwa – rodziny, przyjaciół, bliskich. Dodatkowo na – związane z częściowym lub całkowitym unieruchomieniem – osłabienie siły mięśniowej i zaniki mięśni; na obniżenie odporności i wzrost podatności na choroby; na zaburzenia snu, obniżenie apetytu; na niezdolność (częściową lub całkowitą) do pracy i normalnego funkcjonowania, obniżenie koncentracji i produktywności – które dotyczą nie tylko pracy zawodowej, ale też codziennych czynności, czy hobby; na nadużywanie lub uzależnienie od leków (nie tylko
||
Lek. Anna Łotowska-Ćwiklewska z Gabinetu Leczenia Bólu w Białymstoku.
przeciwbólowych) oraz częste korzystanie z systemu opieki zdrowotnej. O ile ból ostry to stan, który z natury jest procesem samoograniczającym się (wycisza się po ustaniu działania czynnika uszkadzającego lub po „wyleczeniu” chorej tkanki – nie zmienia to jednak faktu, że powinien być leczony), to ból przewlekły jest problemem medycznym i społecznym. Pogarsza jakość życia nie tylko zmagającego się z nim pacjenta, ale też jego najbliższych, generując duże koszty emocjonalne, społeczne i finansowe. lek .
Anna Łotowska-Ćwiklewska, Gabinet Leczenia Bólu Białystok
Fot. Gabinet Leczenia Bólu
NOWOŚCI MLEKPOLU
Serek na słono
Twarożek ze śmietanką, cebulką i pieprzem - doskonała propozycja dla konsumentów poszukujących wyrobów nabiałowych, które idealnie sprawdzą się, zarówno na śniadanie, jak i do przygotowania wielu tradycyjnych potraw. To ostatnia nowość Mlekpolu. Wśród produktów pod marką Mazurki Smak obecnie znajdują się niezwykle lubiane przez konsumentów – mleka, maślanki, twarogi, masło, ser mazdamer oraz śmietany. Podstawą sukcesu jest najwyższej jakości surowiec dostarczany przez polskich rolników. Do portfolio dołącza twarożek ze śmietanką, cebulką i pieprzem, w opakowaniu 200 g. Produkt powstał na bazie tradycyjnej receptury i charakteryzuje się niezwykle prostym składem, co doceniają świadomi, polscy konsumenci. Do jego wytworzenia zastosowano wyłącznie najwyżej jakości twarożek i śmietankę oraz naturalne dodatki – cebulę, pieprz i sól. Tym samym doskonale sprawdzi się zarówno w przygotowaniu pysznych kanapek na śniadanie do pracy czy szkoły, jak i w tradycyjnych przepisach od naszych babć. 28
Łaciaty zbliża
14 lutego, w dzień zakochanych, wystartowała nowa kampania serków śmietankowych Łaciate pod nazwą „Łaciaty i ja i tyle okazji, żeby się zbliżyć”. Marka zachęca tym, by w 2022 r. być bliżej siebie, spędzać razem więcej czasu i czerpać przyjemność ze wspólnego przygotowywania posiłków w bliskim gronie. Rozpoczęta kampania to kontynuacja idei marki z 2020 r. opartej na platformie „łaciaty i ja”. Tym razem bazuje na komunikacji nietypowych świąt, które są świetnymi okazjami do bycia razem. W ten sposób, rozpoczynając od walentynek, przez dzień całusa, recyklingu czy dzień leniwych spacerów powstanie wyjątkowy Łaciaty Kalendarz, pełen fantastycznych i niezapomnianych wrażeń, którym towarzyszyć będą serki Łaciate. Marka przez cały rok będzie podpowiadać, jak przy niewielkim wysiłku przygotować dla siebie i bliskich pyszną, ale prostą i zaskakującą potrawę, na bazie serka Łaciatego. Oprac. BK
Fot. Mlekpol
MLECZNE AGRO
ROZRYWKA UlepCórka Figura Litera Rzadki Pozycja szenie w boksie alfabetu karciana Jana egzemgrecWyrób Serce elektrowni KochanoZaliczka plarz wskiego chlebów kiego atomowej
Postój, przerwa w podróży Koszulka Przysportowa padek Linia pochyła Włoski wiatr
12
Nęcenie Najkorzyzwiestniejszy rzyny układ Ostry Wywóz zkrzyk kraju towarów Lubi pouczać imporinnych towanych Tani tytoń Każdego fajkowy dnia inna
9 20
Miarowy chód konia
Stawka w grze
11
Środek stylistyczny
8
Zwolennik prądu religijnego na Okres obrzegodowy żach u ryb islamu Niska Końkanapa czyna Chińska dolna żywica
Znak zodiaku
Spośród osób, którektóre prześlą prawidłowe hasło Spośród osób, prześlą prawidłowe krzyżówki osoby i nagrodzimy hasłowylosujemy krzyżówki trzy wylosujemy pięć bonami o wartości 100 ufundowanymi zł do zrealizowania i nagrodzimy książkami przez w sklepie ogrodniczym Egzolad przyZgłoszenia ul. Sokolej 28 Wydawnictwo Bernardinum. w Białymstoku lub Szkółce w Żukach prosimy wysyłać na Ogrodniczej adres redakcji lub k. Zabłudowa. prosimy wysyłać na adres mailemZgłoszenia mleczne@skryba.media.pl. redakcji lubNamailem biuro@podlaskieagro.pl. rozwiązania czekamy Na rozwiązania czekamy 15 maja do końca marcado2022 r. 2019 r. Uwaga! Uwaga! losowaniu nagród udział W losowaniu nagródwezmą wezmą udział zgłoszeniazawierające zawierające poprawne zgłoszenia poprawnehasło, hasło, i nazwisko uczestnika. imię,imię nazwisko i adres uczestnika.
Jednogłośnie w muzyce
21
9 KubańOzdobny Linia ska układ z odcinmetrootworów ków polia
NieprofePtasie sjonazaloty lista
Rączy rumak
17
Gorąco, Bezpośupał rednia Kuzynka relacja łasicy
Japońska kasta
13
5
7
Członek brytyjskiej Izby Lordów
3
4
5
61
Stopień służbowy w hierarTężyzna chii Szpara wojsfizyczna, w skale kowej siła
72
38
49
5 10
Przeciwnik w dyskusji
6 11
7 12
Chodzi w stroju Adama
Resztka jabłka
15
Ciągnięty przez konie
Biały w ... kinie Tse-tung Dydelf
2
Imię Hayworth, aktorki
Strzęp Model waty PoloConnery, neza aktor
1
10
Turecka pieczeń z jagnięcia
Zamek w gruzach
9 14
Stawia piece
Śpiewała o orłach, sokołach
... światłowodowe
Miara gruntu
4
Pracował przy szafocie
Dwukołowy pojazd konny 8
7 Wśród lantanowców
18
8 13
3
Nie zmienia wartości
3 Wózek na budowie
Waszmość pan
16
Broń Wołodyjowskiego6
Narząd wzroku Kolonista Eliminacja nałogu
5
Bieg sprawy
Tłuszcz do potraw 11
OdrobiMuzyka na, Komedy kropelka
StworzoPowieśElement na z ciowa żebra regału Cyganka 2 Adama KananejŁączeHektar ska bonie, gini płoranczera godzenie dności
Ozdobny krzew o żółtych kwiatach
Partia gry w tenisie
Wąż u Kiplinga
2
Waluta Na Japonii nodze Natchhokeisty nienie
Tłumienie pożaru
Mocarz Urząd znawcy Dekolt Talmudu w sukni
1
Główny Pomocobóz Rwący Zdobi wyprawy strumyk na wskawiewiórRakieta Strona górski zówka kę świetlna monety Spławia drewno
Atlantyk lub Pacyfik
Imię Chruszczowa
Dzieło Wita Stwosza
Największe miasto Służył Moraw Drobny Minnelli, do węgielSznur aktorka narkozy6 do łapania koni
Mniejszy niż Rów po autokar bombie Łączy rękę z tułowiem Pudło 1 na głosy Wada wzroku Ważna 10 persona
Wziernik medyczny
Lodowy szpikulec Egipski Wędrowwładca Chłosta na grupa piórem Narzęartystów dzie do WzmocwygłaDokonyniony dzania wana brzeg wdesek kasie żagla
Porcja Model rudy do Fiata wytopu
19
Sensowne rozumowanie
4 14 Imię twórcy ZabroMyszki nienie Miki
Płynie Graniczy przez Wyszków z BiałoOstry Nad parusią ząb rapetem
Hasło krzyżówki z ostatniego wydania gazety brzmiało: Klej wodoodporny Bostik.
WysuGreta, szony legenda miąższ kina kokosa
10 15
11 16
17
18
19
20
21
C Z Y TA J, BO WA R TO Czytanie to nie tylko przygoda i podróż w nieznane krainy, to też szereg korzyści. Lektura wzbogaca słownictwo, rozwija wyobraźnię, a także poprawia koncentrację. Poza tym książki są jedną ze sprawdzonych i z sukcesem stosowanych metod terapii dorosłych – w tym również osób starszych. Przyczyniają się do poprawy ich pamięci, co w przypadku demencji jest niezwykle ważne. Dla Czytelników mamy książki od współpracującego z nami Wydawnictwa Bernardinum. Są to: Benedykt XVI. Wiara i proroctwo pierwszego papieża emeryta w historii, Maharadża i królewski motor oraz Drań. MB
MLECZNE AGRO
29
ROZRYWKA UŚM I ECH PROSZĘ
Uszy są po to, by śmiać się od ucha do ucha
Spięcie na drodze. Wkurzony facet: – Ko b i e t o, r o b i ł a ś k i e d y ś prawojazdy?! – Więcej razy od ciebie, głupku! ***
Na sali sądowej: – Czy świadek wie, co go czeka za składanie fałszywych zeznań? – Tak wysoki sądzie, obiecano mi samochód. ***
– Boże, ale co ja mu powiem?! – No... najlepiej prawdę. – Ale jaką prawdę? – No... wymyśl coś. ***
– Pomyśleć, sąsiedzie, że wasz Maniuś się dziś żeni! A jeszcze wczoraj raczkowało to, taplało się w kaużach, gaworzyło...
30
– Wieczór kawalerski wczoraj miał. ***
***
Żona do męża: – Kochanie chciałabym założyć na plażę coś takiego, żeby nikt nie mógł dzisiaj oderwać ode mnie wzroku. Na to mąż: – Łyżwy załóż.
Mama pyta Jasia: – Dlaczego nie bawisz się już z Kaziem? – Mamo, a czy ty chciałabyś się kolegować z kimś kto pali, pije i przeklina? *** – Nie Jasiu – odpowiada dumMąż powie dzia ł, że nocona mama. wał u przyjaciela. Zadzwoniłam – No widzisz, Kazio też nie chce. do jego pięciu najlepszych przyja*** ciół. U dwóch nocował, a u trzech jeszcze śpi. Czosnek, co ci dolega? – Boli mnie ząbek. *** *** – Hej, co robisz? – Oglądam film. Zaszczepiony dwukrotnie pre– Jaki? paratem firmy Pfizer pozna pa– Seryjny morderca brutalnie zanią w podobnym stanie immunologicznym w celu rozlużnienia mordował kolesiowi żonę, a jego obostrzeń. syna uczynił kaleką. W drama*** tycznym zwrocie akcji syn zostaje – Co te n kot t ak ha łasuje porwany, a ojciec musi namierzyć i dogonić porywacza przez tysiąw kuchni? – A karmiłaś go dzisiaj? ce kilometrów z pomocą psychicz– No nie. nie upośledzonej kobiety... – To pewnie coś gotuje. – Ale jaki tytuł??? – Gdzie jest Nemo. *** Czy dałabyś radę przeżyć życie *** z jednym mężczyną? Na rozmowie o pracę: No, pewnie. Tylko chłopa – Angielski? szkoda. – Bardzo dobrze. – Proszę przetłumaczyć zdanie: „Robert ma czerwonego forda” – Robert Redford. – Odezwiemy się...
***
Małżeństwo po przebudzeniu się: – Całą noc śniłam, że jeździłam rowerem. Jestem okropnie wykończona. – A ja śniłem, że kochałem się całą noc! – Ze mną? – Nie! Ty pojechałaś gdzieś rowerem... ***
Blondynka została zatr z ymana przez policjantów. Mówi oburzona: – Zac znijcie lepiej ze sobą współpracować... wczoraj zabraliście mi prawo jazdy, a dzisiaj chcecie żebym wam je pokazała... *** – Czym myjesz okna na święta, że są takie czyściutkie i przejrzyste? – Młotkiem.
MLECZNE AGRO