5 minute read
Q Rekordy bite na łące str
najnowsze KosiaRKi maRKi KUhn oglądaliŚmy w BURchatach K. BRańsKa rekordy w trAwie
|Najnowsze kosiarki marki Kuhn: tylna FC 9330 RA i czołowa FC 3125 DF
Advertisement
można zamówić w atrakcyjnej cenie w firmie POM Augustów. Na własnym polu zobaczymy je jednak dopiero w przyszłym roku
Skoszą 10 ha w godzinę, obejmując jednym przejazdem prawie 10 m łąki! Przez polskie pola wędrują pokazy najnowszych, bardzo wydajnych kosiarek Kuhn: tylna FC 9330 RA i czołowa FC 3125 DF. 16 czerwca, pokaz w Burchatach na Podlasiu zorganizował augustowski POM.
Maszyny jak maszyny, ale sam pokaz wywołał duże zadowolenie. To jedna z pierwszych tego typu imprez w tym roku, po zakazach epidemicznych. Po dwóch latach wreszcie można zobaczyć maszyny przy pracy, wypić piwo ze znajomymi i wymienić się spostrzeżeniami. My również z przyjemnością wstaliśmy od biurek i pracy zdalnej. Miło was widzieć w polu.
A oprócz siebie nawzajem w polu dały się widzieć: kosiarka tylna FC 9330 RA i kosiarka czołowa FC 3125 DF. – Prezentujemy najnowszy zestaw kosiarek firmy Kuhn – mówił Piotr Klinicki z POM Augustów. – Można je obejrzeć, potestować, zobaczyć jak sprawują się w pracy. Realizacja zamówień planowana jest na przyszły sezon.
Prezentowany zestaw ma szerokość roboczą 9,3 m. Tworzą go: kosiarka czołowa i tylne kosiarki dyskowe z kondycjonerami bijakowymi. Do tego są jeszcze hydraulicznie napędzane taśmy przenoszące pokos, których główną zaletą jest to, że pokos możemy uformować o dowolnej szerokości (1,8-3,6 m) i dostosować go pod przyczepę samozbierającą, prasę czy sieczkarnię.
O szczegółach technicznych maszyn opowiadał Ireneusz Gałka, przedstawiciel firmy Kuhn: – Nowy zestaw kosiarek tylnych FC 9330 RA, w porównaniu do poprzedniego modelu, ma mniejszą masę i przesunięty o 15 cm do przodu środek ciężkości, co odciąża podzespoły ciągnika. Osiągnięto to przez nową konstrukcję ramy nośnej i zastosowanie aluminium w niektórych elementach przenośników taśmowych. Dwa zespoły koszące wyposażone są w 8-dyskowe belki tnące Optidisc Elite (spawana belka, do dużych obciążeń, w której przez cały okres eksploatacji nie trzeba wymieniać oleju) o szer. 3,3 m. Aby zapewnić optymalną pracę na zakrętach i zboczach, szerokość nakładania obszarów koszenia z frontalną kosiarką, również z kondycjonerem pokosu FC 3125 DF o szerokości roboczej 3,1 m, wynosi 0,42 m z każdej strony. Zaletą kosiarek jest też system Lift Control, który, z zabezpieczeniem najazdowym non-stop, zapewnia ochronę maszyny. Zespoły koszące są odciążane wyłącznie hydraulicznie. Lift Control działa w ten sposób, że możemy zmieniać nacisk na podłoże, zmieniając ciśnienie w układzie hydraulicznym kosiarek i dostosować pracę do aktualnych warunków polowych. Podczas najazdu na przeszkodę, zabezpieczenie powoduje, że każdy zespół tnący może się oddzielnie odchylać do tyłu i jednocześnie odciążać. W skrajnych wypadkach może nawet podnieść się do góry. Odchylając się do tyłu podnosi się też przód belki tnącej, co umożliwia łatwe pokonywanie przeszkód. Bardzo dobrze sprawdza się to na nierównościach i przy dużych prędkościach koszenia, gdyż zabezpiecza nam maszynę przed uszkodzeniem. Dodatkowe, indywidualne zabezpieczenie każdego dysku tnącego Protectadrive, zapewnia ochronę wewnętrznych elementów napędu, w przypadku gwałtownych uderzeń o przeszkody. – Intensywność spulchniania pokosu można dostosować do rodzaju zielonki oraz warunków pogodowych, za pomocą dwóch dźwigni sterujących prędkością kondycjonera. Nasze kondycjonery mają stalowe, wahliwe palce. Każdy wirnik kondycjonera jest zabezpieczony na końcach śrubą ścinaną, której wymiana trwa kilka minut. Taśmy transportowe napędzane są przez dwie pompy zasilane ze zbiornika wbudowanego w ramę centralną. Pozostałe funkcje hydrauliczne wykorzystują zespół hydrauliczny podłączony do systemu LS w ciągniku (składanie, podnoszenie i opuszczanie na uwrociach, położenie przenośników, zawieszenie). Konstrukcja ta pozwala uniknąć wysokich wymagań dla układu hydraulicznego podczas pracy, eliminuje przegrzewanie i zwiększa szybkość reakcji funkcji maszyny. Napinanie i konserwacja pasów odbywa się beznarzędziowo. W kosiarkach mogą pracować jednocześnie dwa przenośniki taśmowe, lub tylko jeden, lub oba mogą być podniesione do góry za pomocą siłowników hydraulicznych. Można zmieniać obroty każdej taśmy oddzielnie, automatycznie zmieniają się też obroty taśm na pochyłościach i zboczach, dzięki żyroskopowi, który jak wyczuje pochylenie, zwiększy obroty dolnej taśmy, a zwolni
górnej, by pokos był równomierny i układał się w tym samym miejscu – kontynuował Ireneusz Gałka.
Prezentowana maszyna jest w systemie Isobus i jeśli tylko mamy ciągnik z Isobusem (jeśli nie, to można dokupić sterownik z joystickiem), to cały zestaw kosiarek może być w ten sposób regulowany i ustawiany. Można wtedy wprowadzić np. tylko dwie funkcje – start i stop. Przy start opuszcza się kosiarka czołowa, a po pewnym czasie opuszczają się tylne. Przy dojechaniu do końca pola wciskamy stop i wtedy podnosi się przednia, a tylne dokaszają do końca i podnoszą.
W kosiarce FC 3125 DF warto zwrócić uwagę na konstrukcję ramy nośnej, która umożliwia ruch belki tnącej w pionie o 0,7 m, pod kątem do 30 stopni. Umożliwia to dobre kopiowanie terenu. Ważne są też dwa wychodzące przed belkę ramiona mocno rozstawione na boki. Przy dużych prędkościach pracy, w nierównym terenie, mogą one przenosić duże obciążenia. Kąt ustawienia tych ramion, w stosunku do przedniego TUZ-a ciągnika, ułatwia kopiowanie i pokonywanie nierówności. Jest to ważne, bo przednie kosiarki trudno zabezpieczyć przed przeszkodami. Zawieszenie jest wyłącznie hydropneumatyczne i, jak w zestawie tylnym, umożliwia regulację nacisku belki tnącej na podłoże z kabiny ciągnika.
Dlaczego kosiarki Kuhna lekko pracują? W belce Optidisc Elite mamy koła zębate o takiej samej ilości zębów i na ich połączeniu pracują aż trzy zęby naraz, co sprawia, że koła przenoszące napęd są lżejsze. Kształt płóz ślizgowych i belki tnącej też jest przystosowany do pracy w różnych warunkach polowych, stawiając bardzo małe opory. No i oczywiście wspomniana wcześniej łatwa możliwość dostosowania nacisku belki na podłoże, w zależności od warunków polowych.
Na pokazie można było również zobaczyć opryskiwacz Kuhna – Lexis 3000. To najlepiej wyposażony opryskiwacz tej serii, dostosowany do prac na naszych podlaskich polach. Jako jedno z nielicznych urządzeń w tym segmencie ma w standardzie aluminiową belkę o długości 18-28 m z systemem kompaktowego składania i zbiornik o pojemności 2.400 lub 3.000 l. Belka wyposażona jest w 56 rozpylaczy sterowanych niezależnie z wykorzystaniem systemu GPS.
Opryskiwacz znalazł już nabywcę. Trafił do rolnika z miejscowości Burchaty – Jakuba Nieroda. – Ceny środków do produkcji roślin są coraz wyższe, wzrastają też koszty eksploatacji, a my mamy dużo niewielkich działek w różnych miejscach. Poza tym wchodzimy w rolnictwo precyzyjne, przestawiamy się z produkcji zwierzęcej na roślinną i szukamy oszczędności. Zdecydowaliśmy się na kupno tego akurat opryskiwacza, bo jest dobrze wyposażony. Ma GPS na wszystkich 56 sekcjach i aluminiową belkę – to główne zalety. Poza tym nie jest naszą pierwszą maszyną kupioną w POM Augustów, współpraca jak do tej pory jest bez zarzutów, w przyszłości myślimy też o zakupie agregatu uprawowo-siewnego – mówił Jakub Nieroda.
|O szczegółach technicznych kosiarek opowiadał Ireneusz Gałka, przedstawiciel firmy Kuhn
|Jakub Nieroda (z lewej), właściciel opryskiwacza Lexis 3000 i Piotr Klinicki z POM Augustów