Styl życia
Tyle państwa, na ile to konieczne, tyle społeczeństwa, na ile to możliwe
Posiadanie własnych czterech kątów jest, jak ciastko w cukierni – daje możliwość skosztowania produktu wolnego rynku. Wszyscy marzymy o idealnie dostosowanym do naszego gustu i smaku, najlepszym, najpiękniejszym i własnym. Prędzej czy później znajdujemy to wyśnione. Sprzedawca, gotów za drobną dopłatą dorzucić jeszcze kilka kostek cukru, przestępuje z nogi na nogę niecierpliwie wyczekując sakramentalnego TAK. Przed dopełniającym rytuał zapakowaniem towaru w pudełko ze wstążką powstrzymuje nas jednak palące trzewia pytanie: czy mogę sobie na to pozwolić? 62
Niestety, dla wielu ciąg dalszy tej historii nie zakończy się teleporadą u znajomego dietetyka i szybką finalizacją transakcji, a raczej umówieniem terminu z zimno kalkulującym pośrednikiem finansowym, który po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw z dużą dozą prawdopodobieństwa, asertywnie powie nam rzeczowe NIE. Odpowiedzią na to, na wzór naszych europejskich sąsiadów, powoli staje się społeczne budownictwo czynszowe (SBC). W tym systemie mieszkania przeznaczone są dla tych, których nie stać na zakup lub wynajęcie lokalu na warunkach komercyjnych, a ich dochody są zbyt wysokie, aby mogli skorzystać z zasobów komunalnych.