Tramwaj Cieszyński nr 48-49

Page 11

WYŻSZA BRAMA

Dowódca Milicji Polskiej Księstwa Cieszyńskiego por. Jerzy Szczurek w czasie przeglądu milicji i ślubowania wierności Radzie Narodowej. Cieszyn, 24 listopada 1918 r.

Daniel Korbel

GROZY WOJNY Wojna czechosłowacko-polska choć krótka, bo zaledwie 8-dniowa, była krwawa. I jak każda wojna przyniosła także ludności cywilnej brutalność, przestępstwa i zbrodnie wojenne. Ginęli nie tylko żołnierze obu stron, ale także polscy cywile. Walki toczono w środku śnieżnej zimy 23-30 stycznia 1919 r., przy temperaturze spadającej nawet do -20 °C. Wojsko nie mogło więc biwakować w polu. W mniejszych miejscowościach większe budynki np. gospody mogły pomieścić tylko część stacjonujących żołnierzy, reszta zakwaterowywana była w prywatnych domach. Według relacji polskich świadków, żołnierze czescy wielokrotnie zachowywali się brutalnie, bijąc mieszkańców, w tym nawet osoby starsze np. 60-letniego ks. Michejdę. Dokonywano rewizji, niszcząc wyposażenie domów, a próby protestu, czy nawet ucieczki mężczyzn, kończyły się ciężkim pobiciem lub nawet śmiercią np. w Pogwizdowie 27 stycznia, lub w Puńcowie 29 stycznia 1919 r. W czasie samych walk zdarzało się, że zdezorientowani żołnierze czescy otwierali ogień do domów, z których (jak im się wydawało) do nich strzelano.

Ginęli i byli ranieni niewinni cywile, w tym kobiety i dzieci np. w Bystrzycy 24 stycznia, czy w Łączce 28 stycznia 1919 r. BEZ LITOŚCI… Do największej zbrodni w czasie tej wojny doszło w Stonawie. 26 stycznia w czasie walk o tę wieś zginęło 21 polskich obrońców, z których prawdopodobnie 7 zostało zamordowanych jako ranni lub poddający się do niewoli. Dobicie rannego lub zastrzelenie bezbronnego poddającego się umundurowanego żołnierza regularnej armii przeciwnej, już 100-lat temu było zbrodnią wojenną. Jednak w odpieraniu czeskiego ataku, oprócz regularnych żołnierzy polskich, wzięli także liczny udział polscy milicjanci i ochotnicy cywilni, którzy wsparli polskich żołnierzy i bronili swoich domów. Członkowie Milicji Polskiej Śląska Cieszyńskiego, choć w większości nieumundurowani, posiadali oznaczenie przynależności do zorganizowanych oddziałów. Na ramieniu nosili biało-czerwone opaski, mieli także legitymacje i jawnie nosili broń, a poszczególnymi oddziałami milicji dowodzili oficerowie wojska polskiego oddelegowani z pułku cieszyńskiego (komendantem był por. Jerzy Szczurek). Formacja ta spełniała więc warunki Konwencji Haskiej z 1907 r. (Aneks do Konwencji. TRAMWAJ CIESZYŃSKI • I-II 2021

11


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.