STARY TARG
Gdo się za swój jynzyk wstydzi takim niech się każdy brzidzi
er y
k Jan
Dr
POgaDamy
al
Fr
yd
PORZÓNDZymy
Eszcze porem młodych tusteloków poradzi u nas wyrzóndzać, gwarzić i fulać po naszymu, ale se trzeja dać zoleżeć i kapkem czasu zmitrynżyć, coby na takigo trefić. Dycki na zicher to mi sie podarzi, jak zozdrzym do Kóniokowa abo do Istebnego, bo łóni tam sie nie gańbióm gwarzić i wyrzóndzać dziynnie po naszymu. Dzisio w tym pińdziesióntym sztwortym nomerze naszego TRAMWAJA CIESZYŃSKIGO dómy sie do rzeczy s takim jednym szykownym młodym panczkym s Kóniokowa. Je to gdosi, kiery sie zawziył i pokozoł inszym, że jak sie mo prowdziwóm chyńć, to idzie aji s dobrze uschniónego smreka wystrugać hóśle, kiere pieknie grajóm.
Dominik Łupieżowiec
szereg lat świadczył usługi stolarskie w zakresie budowy i montażu mebli na miarę, a obecnie jego warsztat wyspecjalizował się w budowie skrzypiec i wiolonczeli. W tym zakresie uzyskał uznanie wielu polskich i niemieckich lutników. obecnie jego wytwórnia kooperuje z warsztatami w Niemczech, w zakresie produkcji elementów dla różnych instrumentów strunowych. Jego pracownia ma także w ofercie gotowe do grania instrumenty, które w całości od podstaw wykonywane są w jego koniakowskim warsztacie, łącznie z doborem lakieru na życzenie klienta. Fryderyk Dral – coby rzeknóć ło tym jako wy panoczku pieknie poradzicie wyrzóndzać po naszymu, nejprzód musiołech dać sie s wami do rzeczy. przeogrómnie mi sie spadobała ta waszo rzecz, bo łóna je ganc do dzisia tako samo, jakóm kiejsi hańdownij ze sebóm gwarzili wszedcy gorole s Kóniokowa. Jak byście panoczku byli tacy szykowni i całe to swoji żywobyci rzekli po naszymu, to czytmiorze tRAMWAJA cieSZyŃSKiGo, kiery każdy miesiónc gzuje po sztrece do przodku, dłógo wóm tego nie zapómnóm. Dominik Łupieżowiec – tóż dobre, jak sie wóm panie redaktorze ta nasza kóniokowsko gwara spodobała i jak żeście mie tu do waszej gazety pozwali, to poprugujym wszecko to coch do dzsio przeżył rzeknóć po naszymu.
fot. FD
DOMINIK ŁUPIEŻOWIEC - Utalentowany rzemieślnik z Koniakowa, który swoją wieloletnią pracą osiągnął perfekcję w zakresie budowy instrumentów strunowych. Jego kariera jest potwierdzeniem tej starej prawdy, że nie zawsze długoletnia szkolna edukacja w określonym zawodzie prowadzi do sukcesu. pan Dominik wprawdzie legitymuje się dyplomem mistrzowskim z zakresu murarstwa i budownictwa podstawowego, ale łatwiej mu było i jest zajmować się drewnem w szerokim tego znaczeniu. przez
fot. FD TRAMWAJ CIESZYŃSKI • VII-VIII 2021
23