3 minute read

MAGdAlENA NOWAcKA-GOIK

Next Article
ZBIGNIEW BIAŁAS

ZBIGNIEW BIAŁAS

WYDARZENIE

Opera Śląska rozpoczyna 76. sezon artystyczny!

Advertisement

Z obawą, ale też wielką nadzieją w sercach

Opera Śląska w Bytomiu rozpoczyna 76. sezon artystyczny. Pierwsza premiera, spektakl teatralno-muzyczny „callas. Master class” w reżyserii Roberta Talarczyka, odbędzie się 5 września. Do końca tego roku widzowie zobaczą jeszcze m.in. premierę „Requiem d-moll” Wolfganga Amadeusza Mozarta w wersji baletowej, a także wznowienie sceniczne opery „Łucja z lammermoor” Gaetano Donizettiego.

MAGDALENA NOWAcKA-GOIK

- Ten trudny dla wszystkich czas pandemii spowodował, że rzeczywistość, która była dla nas powszednia, zmieniła się nieodwracalnie – mówi Łukasz Goik, dyrektor Opery Śląskiej. – To także trudny okres dla kultury i artystów. Opera jest syntezą wszystkich sztuk, dlatego z tą nową rzeczywistością muszą się zmierzyć zarówno śpiewacy, muzycy orkiestry czy balet. Próbując sprostać oczekiwaniom naszych widzów, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, przygotowaliśmy naszą nową ofertę artystyczną. Biorąc pod uwagę wszystkie zalecania i wytyczne, z troską o zespól artystyczny, premiera inaugurująca sezon ma charakter kameralny. Odbiega tym samym od operowego rozmachu, do którego są przyzwyczajeni nasi widzowie – dodaje dyrektor Goik. Podczas inauguracji widzowie zobaczą odsłonę premierową spektaklu „Callas. Master Class”. Tematem wiodącym sztuki, napisanej przez amerykańskiego dramaturga Terrence’a McNally- ’ego, są lekcje muzyki, których diwa udzielała pod koniec swojej kariery (1971-1972) w słynnej nowojorskiej Juilliard School. Na scenie pojawiają się uczniowie – śpiewacy operowi, którzy będą musieli skonfrontować swój talent z oceną kapryśnej primadonny. Z czasem, na pierwszy plan wysuwa się miłość Callas do muzyki, wspomnienia z jej bogatej kariery, przeplatane z wątkami prywatnymi. Jesteśmy świadkami życiowych wyborów artystki, jej całkowitego poświęcenia dla sztuki i konsekwencji trudnych decyzji. Jak podkreśla reżyser Robert Talarczyk - to nie jest jednak opowieść tylko o Marii Callas, nie tylko o operze, ale również o artystach i świecie, w jakim żyją. - Chciałbym, żeby widzowie wyszli z tego spektaklu z wiedzą, że bycie artystą to zarazem wyzwanie i boży dar, za który często trzeba zapłacić wysoką cenę – dodaje reżyser. Kostiumy do spektaklu stworzyła słynna polska projektantka Gosia Baczyńska. W rolę Marii Callas wcieli się Joanna Kściuczyk-Jędrusik, a w obsadzie m.in. Gabriela Gołaszewska, Anna WiśniewskaSchoppa, Maciej Komandera. Warto podkreślić, że do tej pory rolę Callas w sztuce McNally’ego prezentowanej w Polsce, kreowała jedynie Krystyna Janda. We wrześniowym i październikowym repertuarze na scenę powrócą także ulubione przez widzów opery i operetki. Podczas weekendów wrześniowych opera buffa, „Napój miłosny” Gaetano Donizettiego. Premiera spektaklu miała miejsce w grudniu 2019 roku. Gabriela Gołaszewska, solistka, która kreuje w tym spektaklu postać Adiny, otrzymała nominację w kategorii Najlepsza śpiewaczka operowa w XIV edycji konkursu Teatralne Nagrody Muzyczne im. Jana Kiepury. Rozstrzygnięcie konkursu odbędzie się 28 września. To jednak nie jest jedyne wyróżnienie dla naszej solistki – otrzymała także nominację w kategorii rola wokalno-aktorska w 52. edycji Nagrody „Złote Maski” w województwie śląskim. W roli Nemorino - Andrzej Lampert, laureat wielu nagród, który w sierpniu br. otrzymał Austriacką Teatralną Nagrodę Muzyczną 2020 - Österreichischer Musiktheaterpreis 2020. W pierwszych tygodniach nowego sezonu na scenę powróci też operetka „Zemsta nietoperza” Johanna Straussa syna, której wznowienie miało miejsce w grudniu 2020 roku. Usłyszymy także legendarne już „Nabucco” Giuseppe Verdiego, którego prezentację zaplanowaliśmy na sobotę i niedzielę 26 oraz 27 września. Na kolejną premierę w nowym sezonie artystycznym, „Requiem d-moll” Wolfganga Amadeusza Mozarta, zaprosimy widzów w połowie października. Słynna msza żałobna zostanie zaprezentowana z udziałem baletu w choreografii Jacka Tyskiego. - Ta premiera to nasz ukłon i dedykacja ofiarom pandemii. Jesteśmy również inicjatorem jakże potrzebnego gestu, skierowanego z podziękowaniem do całej służby zdrowia za dotychczasową walkę z koronawirusem. Wspólnie z naszym wieloletnim melomanem, doktorem n. medycznych Wojciechem Bichalskim, który sam doświadczył choroby wywołanej przez Covid-19 i przeszedł leczenie szpitalne, wraz z Śląską Izbą Lekarską, pod patronatem wojewody Jarosława Wieczorka i marszałka Jakuba Chełstowskiego, organizujemy koncert „Zarażeni dobrem - artyści i lekarze w podziękowaniu pracownikom ochrony zdrowia” . Artyści Opery Śląskiej w ten najbliższy im sposób, z głębi swoich serc, chcą wyrazić wdzięczność. Podczas gali, która odbędzie się 4 października, pracownikom szeroko pojętej ochrony zdrowia zostaną wręczone odznaczenia za dotychczasową walkę z koronawirusem – podkreśla dyrektor Łukasz Goik. n

This article is from: