WYDARZENIE
Opera Śląska rozpoczyna 76. sezon artystyczny! Z obawą, ale też wielką nadzieją w sercach Opera Śląska w Bytomiu rozpoczyna 76. sezon artystyczny. Pierwsza premiera, spektakl teatralno-muzyczny „callas. Master class” w reżyserii Roberta Talarczyka, odbędzie się 5 września. Do końca tego roku widzowie zobaczą jeszcze m.in. premierę „Requiem d-moll” Wolfganga Amadeusza Mozarta w wersji baletowej, a także wznowienie sceniczne opery „Łucja z lammermoor” Gaetano Donizettiego. MAGDALENA NOWAcKA-GOIK - Ten trudny dla wszystkich czas pandemii spowodował, że rzeczywistość, która była dla nas powszednia, zmieniła się nieodwracalnie – mówi Łukasz Goik, dyrektor Opery Śląskiej. – To także trudny okres dla kultury i artystów. Opera jest syntezą wszystkich sztuk, dlatego z tą nową rzeczywistością muszą się zmierzyć zarówno śpiewacy, muzycy orkiestry czy balet. Próbując sprostać oczekiwaniom naszych widzów, z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, przygotowaliśmy naszą nową ofertę artystyczną. Biorąc pod uwagę wszystkie zalecania i wytyczne, z troską o zespól artystyczny, premiera inaugurująca sezon ma charakter kameralny. Odbiega tym samym od operowego rozmachu, do którego są przyzwyczajeni nasi widzowie – dodaje dyrektor Goik. Podczas inauguracji widzowie zobaczą odsłonę premierową spektaklu „Callas. Master Class”. Tematem wiodącym sztuki, napisanej przez amerykańskiego dramaturga Terrence’a McNally’ego, są lekcje muzyki, których diwa udzielała pod koniec swojej kariery (1971-1972) w słynnej nowojorskiej Juilliard School. Na scenie pojawiają się uczniowie – śpiewacy operowi, którzy będą musieli skonfrontować swój talent z oceną kapryśnej primadonny. Z czasem, na pierwszy plan wysuwa się miłość Callas do muzyki, wspomnienia z jej bogatej kariery, przeplatane z wątkami prywatnymi. Jesteśmy świadkami życiowych wyborów artystki, jej całkowitego poświęcenia dla sztuki i konsekwencji trudnych decyzji. Jak podkreśla reżyser Robert Talarczyk - to nie jest jednak opowieść tylko o Marii Callas, nie tylko o operze, ale również o artystach i świecie, w jakim żyją. - Chciałbym, żeby widzowie wyszli z tego spektaklu z wiedzą, że bycie artystą to zarazem wyzwanie i boży dar, za który często trzeba zapłacić wysoką cenę – dodaje reżyser. Kostiumy do spektaklu stworzyła słynna polska projektantka Gosia Baczyńska. W rolę Marii Callas wcieli się Joanna Kściuczyk-Jędrusik, a w obsadzie m.in. Gabriela Gołaszewska, Anna WiśniewskaSchoppa, Maciej Komandera. Warto podkreślić, że do tej pory rolę Callas w sztuce McNally’ego prezentowanej w Polsce, kreowała jedynie Krystyna Janda.
10
We wrześniowym i październikowym repertuarze na scenę powrócą także ulubione przez widzów opery i operetki. Podczas weekendów wrześniowych opera buffa, „Napój miłosny” Gaetano Donizettiego. Premiera spektaklu miała miejsce w grudniu 2019 roku. Gabriela Gołaszewska, solistka, która kreuje w tym spektaklu postać Adiny, otrzymała nominację w kategorii Najlepsza śpiewaczka operowa w XIV edycji konkursu Teatralne Nagrody Muzyczne im. Jana Kiepury. Rozstrzygnięcie konkursu odbędzie się 28 września. To jednak nie jest jedyne wyróżnienie dla naszej solistki – otrzymała także nominację w kategorii rola wokalno-aktorska w 52. edycji Nagrody „Złote Maski” w województwie śląskim. W roli Nemorino - Andrzej Lampert, laureat wielu nagród, który w sierpniu br. otrzymał Austriacką Teatralną Nagrodę Muzyczną 2020 - Österreichischer Musiktheaterpreis 2020. W pierwszych tygodniach nowego sezonu na scenę powróci też operetka „Zemsta nietoperza” Johanna Straussa syna, której wznowienie miało miejsce w grudniu 2020 roku. Usłyszymy także legendarne już „Nabucco” Giuseppe Verdiego, którego prezentację zaplanowaliśmy na sobotę i niedzielę 26 oraz 27 września. Na kolejną premierę w nowym sezonie artystycznym, „Requiem d-moll” Wolfganga Amadeusza Mozarta, zaprosimy widzów w połowie października. Słynna msza żałobna zostanie zaprezentowana z udziałem baletu w choreografii Jacka Tyskiego. - Ta premiera to nasz ukłon i dedykacja ofiarom pandemii. Jesteśmy również inicjatorem jakże potrzebnego gestu, skierowanego z podziękowaniem do całej służby zdrowia za dotychczasową walkę z koronawirusem. Wspólnie z naszym wieloletnim melomanem, doktorem n. medycznych Wojciechem Bichalskim, który sam doświadczył choroby wywołanej przez Covid-19 i przeszedł leczenie szpitalne, wraz z Śląską Izbą Lekarską, pod patronatem wojewody Jarosława Wieczorka i marszałka Jakuba Chełstowskiego, organizujemy koncert „Zarażeni dobrem - artyści i lekarze w podziękowaniu pracownikom ochrony zdrowia” . Artyści Opery Śląskiej w ten najbliższy im sposób, z głębi swoich serc, chcą wyrazić wdzięczność. Podczas gali, która odbędzie się 4 października, pracownikom szeroko pojętej ochrony zdrowia zostaną wręczone odznaczenia za dotychczasową walkę z koronawirusem – podkreśla dyrektor Łukasz Goik. n