Od redakcji
Szanowni Państwo, 5,7 % – nawet o tyle, według prognoz agencji EURO MONITOR INTERNATIONAL, może wzrosnąć w bieżącym roku wartość polskiej branży zoologicznej, przebijając po raz pierwszy zdawałoby się jeszcze kilka lat temu nieosią galną barierę 5 miliardów złotych (łączna wielkość sprzeda ży detalicznej produktów dla zwierząt domowych). Stawia to zoologię wśród najszybciej rozwijających się gałęzi han dlu, gwarantujących najlepsze perspektywy biznesowe. Współczesny rynek nie znosi jednak próżni i błyska wicznie reaguje na zmiany, bezbłędnie wyczuwając naj korzystniejsze trendy. Dlatego – na fali wspomnianego rozwoju – z roku na rok pojawia się coraz więcej sklepów zoologicznych, zarówno stacjonarnych, jak i on-line, poza tym produkty dla zwierząt stają się coraz szerzej dostępne również poza specjalistycznym kanałem sprzedaży, w dro geriach, marketach, a nawet sklepach osiedlowych. Jed nym słowem – konkurencja nie śpi i rośnie w siłę, a na ryn ku z roku na rok robi się ciaśniej. Kto zatem wygra wyścig i osiągnie sukces biznesowy, deklasując innych graczy? To proste – zwyciężą ci, którzy zbudują wokół siebie najlicz niejszą społeczność wiernych klientów i przekonają ich do regularnych zakupów właśnie u siebie. Aby to było możli we, trzeba jednak najpierw dotrzeć do potencjalnych ku pujących i poinformować ich o swoim istnieniu i korzyst nej ofercie. I tutaj pojawia się słowo klucz, bez którego takie działania w XXI w. są absolutnie niemożliwe. Tym ma gicznym słowem jest wielokanałowość, czyli omnichannel. Współczesny klient jest aktywny niemal przez 24 godzi ny na dobę, a zaawansowana technologia daje nam prawie nieograniczone możliwości dotarcia do niego i skuteczne go zainspirowania do zakupów. Zdecydowana większość Polaków praktycznie nie rozstaje się bowiem ze smartfo nem, który stał się dla nich swoistym „oknem na świat”. Często zaczynają swój dzień od zerknięcia na ekran tele fonu i kończą go wraz z odłożeniem tego urządzenia na stojącą obok łóżka szafkę. To doskonała okazja do komu
nikowania się z milionami potencjalnych klientów i aktyw nego kreowania ich decyzji zakupowych. Nieocenione są zwłaszcza media społecznościowe, dzięki którym w przy jazny dla użytkownika sposób można niemal nieustannie informować go o naszym istnieniu i zachęcać do zrobienia u nas zakupów. Co więcej, można to robić „nieinwazyjnie”, tak aby odbiorca nie traktował otrzymywanych przez nas treści w kategorii reklamy i wyzbył się dzięki temu nad miernej asertywności. Jak możliwie prosto i skutecznie prowadzić takie działania? Opowiemy o tym w bieżącym i kolejnych numerach „ZooBranży”! Smartfony to również – a nawet przede wszystkim – przeznaczone dla tych urządzeń aplikacje mobilne, takie jak MyPetStory. To najszersze „okno” otwarte na 20 milio nów opiekunów zwierzaków mieszkających w Polsce, któ rzy sukcesywnie zakładają w niej konta i rejestrują swoich pupili (w ciągu ostatniego miesiąca liczba jej użytkowni ków wzrosła czterokrotnie!) i najskuteczniejszy kanał do tarcia do precyzyjnie stargetowanych odbiorców napraw dę zainteresowanych Państwa ofertą! Dlatego jeśli ktoś nie zarejestrował jeszcze swego sklepu w MyPetStory, powinien jak najszybciej naprawić ten błąd . Rejestra cja nic nie kosztuje, a – przy odrobinie zaangażowania – na pewno przyniesie wymierne zyski w postaci licznego grona wiernych klientów systematycznie odwiedzających Państwa sklep i pozostających z nim w stałym kontakcie. Jak dołączyć do rodziny MyPetStory? Piszemy o tym na str. 6–9. Takiej okazji po prostu nie można „odpuścić”! Zapraszamy!
Joanna Zarzyńska dr n. wet. Joanna Zarzyńska Redaktor naczelna
REKLAMA
T DUK PRO LSKI PO
ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY I ZAKUPÓW!