Słowo na każdy dzień
Ewangelia 2017
Droga, Prawda i Życie
24.06.2016 15:42
Słowo na każdy dzień
Ewangelia 2017 Droga, Prawda i Życie
635A_Ewangelia_2017.indd 1
18.08.2016 12:38
Teksty biblijne pochodzą z: Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Najnowszy przekład z języków oryginalnych z komentarzem © Edycja Świętego Pawła, Częstochowa 2011 Teksty Liturgii Godzin – Komplety za zgodą Konferencji Episkopatu Polski i wydawnictwa Pallottinum Rozważania i modlitwy: o. Daniel Stabryła OSB (styczeń – czerwiec, grudzień) o. Michał Legan OSPPE (lipiec – listopad) Redaktor prowadzący: ks. Cyprian Kostrzewa SSP Korekta: Magdalena Syguda Skład: Tomasz Mstowski Zdjęcie na okładce: Mirosław Dąbrowski SSP Druk i oprawa: Drukarnia im. A. Półtawskiego – Kielce Nihil obstat: ks. Bogusław Zeman SSP Przełożony prowincjalny Towarzystwa Świętego Pawła Częstochowa, 23 maja 2016 ISBN: 978-83-7797-635-7 (duży format) 978-83-7797-634-0 (oprawa twarda) 978-83-7797-633-3 (oprawa broszurowa) © Edycja Świętego Pawła, 2016 ul. Św. Pawła 13/15 • 42-221 Częstochowa tel. 34.362.06.89 • fax 34.362.09.89 www.edycja.pl • e-mail: edycja@edycja.pl Dystrybucja: Centrum Logistyczne Edycji Świętego Pawła ul. Hutnicza 46 • 42-263 Wrzosowa k. Częstochowy tel. 34.366.15.50 • fax 34.370.83.74 e-mail: dystrybucja@edycja.pl Księgarnia internetowa: www.edycja.pl
635A_Ewangelia_2017.indd 2
18.08.2016 12:38
Wprowadzenie W Ewangelii Jezus mówi o sobie: „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca, jak tylko przeze Mnie”. Człowiek jest zaproszony do wiecznej wspólnoty z Bogiem. Sam musi jednak podjąć trud wyruszenia w drogę, która została mu wyznaczona na tym świecie. Ta droga do Ojca wiedzie zawsze przez Jezusa Chrystusa, naszego Mistrza i Nauczyciela. On jest drogą, ponieważ w Nim znajdujemy najlepszy przykład życia pełnego miłości i miłosierdzia. On jest prawdą, ponieważ przez Niego poznajemy Bożą mądrość, tak bardzo potrzebną, aby wierzyć, ufać i kochać. On jest życiem w obfitości, jest źródłem życia pełnego, szczęśliwego, owocnego. Ewangelia opisuje życie, słowa i czyny Jezusa, jest słowem dobrej nowiny Boga dla człowieka. Z pewnością nie jest opowieścią z lamusa, która przestarzała i zapomniana nie służy już nikomu. Ona jest wiecznie żywa i ciągle aktualna. Co więcej, jest dla człowieka najlepszą pomocą w dobrym i głębokim przeżywaniu swojego istnienia. Dlatego warto sięgać po Ewangelię codziennie. Czytając i rozważając słowa Zbawiciela, możemy na nowo odkrywać piękno Jego ziemskiego życia, możemy powracać do tego, czego nauczał, i czerpać tę mądrość, która nie pozwala przegrać życia, która nie pozwala człowiekowi wegetować w życiu. Ewangelii nie czyta się jednak tak, jak czyta się gazetę. Nie słucha się Jej tak, jak słucha się radia. Spotkanie z Bożym słowem wymaga od człowieka konkretnej postawy, postawy pokornego zasłuchania i otwartości na to, co Bóg chce powiedzieć. Trzeba zatem znaleźć czas na uważną lekturę Ewangelii, potrzeba też głębokiej refleksji nad przeczytaną treścią, konfrontacji nauki Jezusa z własnym życiem. Trzeba wreszcie zacząć modlić się tymi słowami i według nich żyć. I najlepiej robić to codziennie. Wówczas możliwe jest poznanie Chrystusa i zachwycenie się Jego nauką, wówczas możliwa jest nieustanna przemiana życia. Ponieważ nie wszyscy mają możliwość codziennego spotkania ze słowem Bożym podczas Eucharystii, dlatego przygotowaliśmy tę niewielką 3 635A_Ewangelia_2017.indd 3
18.08.2016 12:38
Wprowadzenie publikację, w której umieściliśmy pełny tekst Ewangelii na każdy dzień roku liturgicznego. Każdy fragment Ewangelii opatrzony został krótkim rozważaniem, które wprowadza w refleksję nad przeczytanym Słowem i pomaga w zrozumieniu tego, co Bóg chce powiedzieć. Na koniec każdego rozważania proponujemy krótką modlitwę, która wskazuje jedną z wielu dróg wcielania słowa Bożego w życie. Na końcu tej publikacji umieściliśmy dodatek zawierający różne modlitwy chrześcijanina. Obok codziennych modlitw znajdują się tam modlitwa różańcowa, nabożeństwo drogi krzyżowej, tekst Gorzkich żali oraz na prośbę wielu naszych czytelników powróciliśmy do Komplety − brewiarzowej modlitwy na zakończenie dnia. Ufamy, że Ewangelia 2017 będzie cenną pomocą dla każdego, kto pragnie poszukiwać Jezusa Chrystusa w swojej codzienności i doświadczać Jego uzdrawiającej i umacniającej łaski. Życzymy, aby każde słowo, które wychodzi z ust Boga, stało się codziennym pokarmem na drodze osobistego uświęcenia.
4 635A_Ewangelia_2017.indd 4
18.08.2016 12:38
METODA MODLITWY SŁOWEM BOŻYM „Droga, Prawda i Życie” To słowa, które Jezus wypowiedział sam o sobie. Błogosławiony Jakub Alberione, założyciel Rodziny Świętego Pawła, do której należą m.in. księża i bracia pauliści, przyjął te określenia jako metodę pracy duchowej, angażującej całego człowieka, z jego umysłem, wolą i sercem. Zastosował ją również do osobistej lektury Pisma Świętego, widząc w drodze, prawdzie i życiu kolejne etapy. W skrócie chcemy przybliżyć tę metodę, aby nasze spotkania ze słowem Bożym stawały się coraz bardziej owocne. Zanim zaczniesz czytać Ewangelię 1. Wybierz czas i miejsce spotkania. 2. Zaplanuj, jak długo będzie ono trwało. 3. Podziel ten czas na trzy części i staraj się nie skracać żadnego etapu. 4. Rozpoczynając modlitwę, uświadom sobie, że przychodzisz na spo tkanie z żywym Bogiem. To On będzie mówił do ciebie przez słowa Ewangelii, a każde słowo popłynie z Jego kochającego serca. 5. Zaproś Ducha Świętego, aby pomógł ci dobrze przeżyć to spotka nie i by otworzył przed tobą skarbiec Ewangelii. 6. Poproś, aby wyciszył w tobie wszystko, co może zagłuszyć głos Jezusa. Modlitwa przed czytaniem Ewangelii W Imię Ojca + i Syna + i Ducha Świętego. Amen Jezu Chryste, nasz Mistrzu, który jesteś Drogą, Prawdą i Życiem, spraw, abyśmy nauczyli się przewyższającej wszystko umiejętności miłowania Ciebie w duchu świętego Pawła Apostoła i Kościoła Katolickiego. Ześlij Twego Ducha Świętego, aby nauczył nas i przypomniał nam to, co przepowiadałeś.
5 635A_Ewangelia_2017.indd 5
18.08.2016 12:38
Modlitwy Prawda – uświęcenie umysłu Bez pośpiechu przeczytaj fragment Ewangelii. Możesz to zrobić kilkakrotnie. Staraj się dobrze zrozumieć jego treść. Nie analizuj znaczenia tego fragmentu dla siebie, ale skup się na jego sensie i głównym przesłaniu. Możesz zadać sobie wiele pytań pomocniczych: – Co się stało? – Kto bierze udział w wydarzeniu? – Kto mówi? – Co mówi? – Jak Jezus reaguje? – Jakie wypowiada słowa? – Co chce osiągnąć, wypowiadając je? – Jak inni reagują na osobę i słowa Jezusa? – Jakie są konsekwencje opisanego wydarzenia? – Czy odkrywasz w tym fragmencie rzeczy nowe, do tej pory przed tobą ukryte? – Czy zrozumiałeś coś pełniej? Droga – uświęcenie woli Pomyśl o sobie jako uczestniku opisywanego zdarzenia. – W czym przykład Jezusa cię pociąga? – Co w Jego działaniu i słowach jest dla ciebie zaskakujące, trudne, niezrozumiałe, zachwycające, poruszające? – Kiedy wpatrujesz się w przykład Jezusa i słuchasz Jego słowa, jak reaguje twoja wola? – Czego pragniesz? – Przed czym się wzbraniasz? – Czego nie chcesz? – Czego się lękasz?
6 635A_Ewangelia_2017.indd 6
18.08.2016 12:38
Czas na rachunek sumienia, w którym spróbuj sobie uświadomić, jak naśladujesz Jezusa. Możesz posłużyć się krótkim rozważaniem umieszczonym pod tekstem Ewangelii. Życie – uświęcenie serca Teraz ty odpowiedz Bogu na usłyszane słowo. Słuchaj swojego serca. – Jaka modlitwa rodzi się w nim pod wpływem rozważanej Ewangelii? Bez obaw wypowiadaj przed Panem swoją modlitwę, On usłyszy nie tylko każde twoje słowo, ale również poruszenie twego serca, z którego słowo się zrodziło. Może to być słowo uwielbienia, dziękczynienia, przebłagania czy prośby. Możesz posłużyć się modlitwą znajdującą się w ramce na dole strony. Wypowiedz przed Panem wszystko, co jest w tobie, jakbyś całego siebie chciał złożyć w Jego sercu. A kiedy zabraknie ci słów, zwyczajnie trwaj przed Nim i całym sobą chłoń Jego obecność. Na zakończenie poproś Maryję, by pomogła ci strzec usłyszanego słowa Bożego i rozważać je w sercu. Pozwól, aby słowo Boże inspirowało całe twoje życie. Modlitwa po czytaniu Ewangelii Jezu, Boski Mistrzu, Ty masz słowa życia wiecznego. Wierzę, Panie i Prawdo, ale umocnij moją wiarę. Panie i Drogo, kocham Cię ze wszystkich moich sił, ponieważ Ty nakazałeś mi doskonale zachowywać Twe przykazania. Panie i Życie, uwielbiam Cię i wysławiam, błagam i dziękuję Ci za dar Pisma Świętego. Z Maryją będę pamiętał i zachowywał Twe słowa w moim umyśle oraz rozważał je w swym sercu. Jezu Mistrzu, Drogo, Prawdo i Życie, zmiłuj się nad nami. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen
7 635A_Ewangelia_2017.indd 7
18.08.2016 12:38
635A_Ewangelia_2017.indd 8
18.08.2016 12:38
1
niedziela Łk 2, 16-21
Pasterze poszli szybko do Betlejem i znaleźli Maryję, Józefa i Niemowlę leżące w żłobie. A gdy Je zobaczyli, opowiadali, co im zostało objawione o tym Chłopcu. Wszyscy, którzy to usłyszeli, dziwili się temu, co pasterze im mówili. A Maryja zachowywała wszystkie te słowa i rozważała je w swoim sercu. Pasterze wrócili, chwaląc i wysławiając Boga za wszystko, co usłyszeli i zobaczyli, zgodnie z tym, co im zostało oznajmione. Gdy minęło osiem dni, obrzezano Chłopca i nadano Mu imię Jezus, którym nazwał Go anioł jeszcze przed Jego poczęciem.
Świętej Bożej Rodzicielki Maryi, uroczystość Światowy Dzień Pokoju
Lb 6, 22-27 Ps 67 Ga 4, 4-7 Łk 2, 16-21
Dziecię sprawcą zbawienia
Panie, Ty znasz nas wszystkich po imieniu, a w Twoim imieniu jest nasze zbawienie. Prosimy Cię, przenikaj nas swoim Duchem i prowadź do głębszego poznania Tajemnicy naszego odkupienia.
Styczeń
Dzisiejsza uroczystość, zwana kiedyś Obrzezaniem Pańskim, kończy oktawę Bożego Narodzenia. W tradycji żydowskiej to właśnie w ósmym dniu po urodzeniu następuje obrzezanie chłopca. Czytamy, że obrzezano Chłopca i nadano Mu imię Jezus, którym nazwał Go anioł jeszcze przed Jego poczęciem. Choć zapewne imię, zgodnie ze zwyczajem, nadała Jezusowi Jego Matka, to ze względu na to, że wiązało się to z posiadaniem władzy nad nazwaną osobą, ewangelista podkreśla, że Jezus otrzymuje imię objawione za pośrednictwem anioła przez Boga, gdyż w szczególny sposób należy On do Niego. Wprawdzie imię Jezus, tj. ‘Jahwe jest zbawieniem’, nie było rzadkie w I w. przed Chr., to w tym przypadku jest ono czymś więcej niż tylko symbolem, jest zapowiedzią ostatecznego zbawienia, którego sprawcą stanie się to Niemowlę leżące w żłobie.
9 635A_Ewangelia_2017.indd 9
18.08.2016 12:38
2 poniedziałek
Styczeń J 1, 19-28
Świętych Bazylego Wielkiego i Grzegorza z Nazjanzu, biskupów i doktorów Kościoła, wspomnienie
Takie jest świadectwo Jana, gdy z Jerozolimy wysłano do niego kapłanów i lewitów, aby go zapytali: Kim jesteś? Wyznał wówczas, niczego nie ukrywając: „Nie jestem Chrystusem”. Wtedy go zapytali: „Cóż więc? Jesteś Eliaszem?”. Odparł im: „Nie jestem”. „Jesteś prorokiem?”. Odpowiedział: „Nie”. Zapytali go więc: „Kim jesteś? Chcemy bowiem dać odpowiedź tym, którzy 1 J 2, 22-28 nas wysłali. Za kogo się uważasz?”. Jan rzekł: „Jestem Ps 98 głosem, który woła na pustyni: Wyrównajcie drogę J 1, 19-28 Pana, zgodnie z tym, co powiedział prorok Izajasz”. A wysłannicy byli faryzeuszami. I zapytali go: „Dlaczego więc chrzcisz, skoro nie jesteś ani Chrystusem, ani Eliaszem, ani prorokiem?”. Jan im odpowiedział: „Ja chrzczę wodą, wśród was jednak pojawił się Ten, którego wy nie znacie. Wprawdzie przychodzi On po mnie, lecz ja nie jestem godny rozwiązać Mu rzemyka u sandałów”. Miało to miejsce w Betanii, na drugim brzegu Jordanu, gdzie Jan udzielał chrztu.
Kim jesteś? Odpowiedź Jana na zadane mu przez Żydów pytanie ukazuje, że całe swoje życie podporządkował relacji do Boga i swoją tożsamość określał w oparciu o nią. Pomimo ascetycznego, głęboko duchowego życia nie popadł on w duchową pychę, uznając samego siebie za mesjasza. Nie nazywał siebie również prorokiem. Jednocześnie był pewny otrzymanego od Boga posłannictwa i odważnie zaświadczył o nim wobec tych, którzy zażądali od niego świadectwa. Naszą prawdziwą tożsamość możemy odkryć jedynie w relacji do Boga. Jeśli czynimy to, obierając za punkt odniesienia ludzi lub rzeczy, gubimy Centrum naszego życia. Może to skutkować albo niepewnością, albo aroganckim przekonaniem o własnej wielkości, za którym kryje się brak uznania prawdy o nas samych.
Boże, Ty sam przyszedłeś w ludzkim ciele, aby nas pojednać ze sobą. Pomóż nam kierować ku Tobie nasze życie i w Tobie odkrywać prawdę o nas samych.
10 635A_Ewangelia_2017.indd 10
18.08.2016 12:38
3
wtorek J 1, 29-34
Gdy Jan Chrzciciel zobaczył zbliżającego się Jezusa, oświadczył: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. On jest Tym, o którym powiedziałem: «Po mnie przyjdzie mężczyzna, który istniał przede mną, ponieważ był wcześniej ode mnie». Ja Go nie znałem, lecz dlatego przyszedłem chrzcić wodą, aby tak został objawiony Izraelowi”. Jan zaświadczył również: „Ujrzałem Ducha, który zstępował z nieba jakby gołębica i pozostał na Nim. Ja wprawdzie Go nie znałem, lecz Ten, który posłał mnie chrzcić wodą, zapowiedział mi: «Gdy zobaczysz, że na kogoś zstępuje Duch i na nim pozostaje, wiedz, że on będzie chrzcił Duchem Świętym». I zobaczyłem to, więc poświadczam: On jest Synem Bożym”.
Najświętszego Imienia Jezus
1 J 2, 29 – 3, 6 Ps 98 J 1, 29-34
Baranek, który gładzi grzech świata Jan Chrzciciel daje nam świadectwo o Jezusie, wołając: On jest Synem Bożym, On jest Barankiem Bożym, który gładzi grzech świata. Warto, abyśmy usłyszeli dziś, że Jan nie mówi w liczbie mnogiej o grzechach, a o grzechu świata. Choć w pierwszym momencie skłonni jesteśmy dopatrywać się tutaj całej gamy naszych wykroczeń i niewierności względem Boga, które dotyczą różnych sfer naszej moralności, to nie to jest jednak owym grzechem świata. Ewangelia według św. Jana bardzo wyraźnie mówi, że tym grzechem nie jest jakaś słabość ludzka, a niewiara w Jezusa (por. J 16, 7-10). W tym bowiem jest źródło wszystkich naszych grzechów. Jezus, Baranek Boży, przyszedł, aby stać się ofiarą pojednania z Bogiem. On objawił nam prawdziwe oblicze miłosiernego Boga. Za apostołami wołajmy więc do Niego: Wzmocnij naszą wiarę! (Łk 17, 5).
Jezu, Baranku Boży, Ty obdarzyłeś nas łaską wiary. Spraw, prosimy, abyśmy zabiegali o jej wzrost i wydawali jej owoce każdego dnia naszego życia.
11 635A_Ewangelia_2017.indd 11
18.08.2016 12:38
4 środa
Styczeń J 1, 35-42
Jan stał na drugim brzegu Jordanu, a wraz z nim dwóch jego uczniów. A gdy przyjrzał się przechodzącemu Jezusowi, rzekł: „Oto Baranek Boży!”. Obaj uczniowie usłyszeli, jak mówił, i poszli za Nim. Gdy Jezus odwrócił się i spostrzegł, że idą za Nim, zapytał ich: „Czego szukacie?”. Oni rzekli: „Rabbi – to znaczy nauczycielu – gdzie mieszkasz?”. Odpowiedział im: 1 J 3, 7-10 „Chodźcie, zobaczcie”. Poszli więc i zobaczyli, gdzie Ps 98 mieszkał. I w tym dniu pozostali u Niego. Działo się J 1, 35-42 to około godziny dziesiątej. Jednym z dwóch, którzy usłyszeli słowa Jana i poszli za Jezusem, był Andrzej, brat Szymona Piotra. Odszukał on najpierw swego brata, Szymona, i oznajmił mu: „Znaleźliśmy Mesjasza”, to znaczy Chrystusa. Następnie przyprowadził go do Jezusa. Gdy Jezus mu się przyjrzał, rzekł: „Ty jesteś Szymon, syn Jana. Odtąd będziesz nosił imię Kefas”, to znaczy Piotr.
Czego szukacie? Proste pytanie: Czego szukacie?, które Jezus zadaje idącym za Nim uczniom Jana, całkowicie odmienia ich życie. Odpowiadają oni z zaciekawieniem: Rabbi […] gdzie mieszkasz? Chcą wiedzieć, gdzie jest dom tego, o którym zaświadczył ich mistrz. Korzystając z zaproszenia Jezusa, poszli […] i zobaczyli […] i […] pozostali u Niego. To krótkie przebywanie z Jezusem skutkuje odkryciem Jego prawdziwej tożsamości. Uczniowie wyznają: Znaleźliśmy Mesjasza, to znaczy Chrystusa. To samo pytanie kieruje do nas Jezus każdego dnia. Nasze odpowiedzi nie zawsze podążają śladem uczniów Jana. Często szukamy czegoś, co nie może przynieść nam odpowiedzi na złożone w głębi nas pragnienie przebywania w domu Ojca, czegoś, co bardziej przysłania nam, niż objawia Boga. Kiedy z głębi serca będziemy mogli powtórzyć za uczniami: Znaleźliśmy Mesjasza, to znaczy Chrystusa, nasze życie zyska pełnię, którą dać może jedynie zjednoczenie z Bogiem.
Panie, kieruj nasze kroki tak, abyśmy podążali za Tobą, otwórz nasze oczy tak, abyśmy w Tobie odkryli radość i pełnię naszego życia.
12 635A_Ewangelia_2017.indd 12
18.08.2016 12:38
5
czwartek J 1, 43-51
Jezus zamierzał udać się do Galilei. Wtedy to spotkał Filipa i powiedział Mu: „Pójdź za Mną!”. A Filip pochodził z Betsaidy, czyli z tej samej miejscowości, co Andrzej i Piotr. Filip spotkał Natanaela i oznajmił mu: „Znaleźliśmy Tego, o którym pisał Mojżesz w Prawie i prorocy – Jezusa z Nazaretu, syna Józefa”. Na to odrzekł Natanael: „Czy może być coś dobrego z Naza1 J 3, 11-21 retu?”. Filip jednak odparł: „Chodź i sam zobacz”. Gdy Ps 100 Jezus ujrzał Natanaela, który się do Niego zbliżał, po J 1, 43-51 wiedział o nim: „Oto prawdziwy Izraelita, w którym nie ma fałszu”. Natanael zaś zapytał: „Skąd mnie znasz?”. Jezus mu odpowiedział: „Ujrzałem cię stojącego pod drzewem figowym, zanim cię zawołał Filip”. Wówczas Natanael wyznał: „Rabbi, Ty jesteś Synem Bożym! Ty jesteś królem Izraela!”. Jezus odrzekł: „Wierzysz, ponieważ powiedziałem ci: «Ujrzałem cię pod drzewem figowym»; zobaczysz jeszcze więcej”. I powiedział mu: „Uroczyście zapewniam was: Ujrzycie otwarte niebo, a także aniołów Bożych, którzy będą wstępowali i zstępowali na Syna Człowieczego”.
Chodź i sam zobacz Często nasze bierne życie chrześcijańskie skutkuje tym, że obraz Boga, który w sobie nosimy, ma mało wspólnego z Nim samym. My przecież dobrze wiemy, jaki On jest, czego oczekuje, kogo potępi, a kogo zbawi… Przecież tyle razy już to wszystko słyszeliśmy. Jeżeli jednak nie zdobędziemy się na odwagę, aby wybrać się w drogę na spotkanie z Nim, to nigdy nie uda nam się wydostać z kręgu naszych – często błędnych lub infantylnych – wyobrażeń o Nim. Tylko osobiste spotkanie z Jezusem skutkować może naznaczonym doświadczeniem, pełnym wiary wyznaniem, że On naprawdę jest Synem Bożym. Tylko wiara zrodzona z takiego spotkania ma moc przemiany naszego życia. Chrześcijaństwo nie polega na wiedzy o tym, jaki jest Bóg, ale na osobistej więzi z Nim.
Panie, pomóż nam wyruszyć na spotkanie z Tobą, które oczyści nasz obraz Ciebie i zaowocuje odkryciem Twojego prawdziwego oblicza.
13 635A_Ewangelia_2017.indd 13
18.08.2016 12:38
6 piątek
Styczeń Mt 2, 1-12
Objawienie Pańskie, uroczystość
Kiedy Jezus narodził się w Betlejem Judzkim za panowania Heroda, do Jerozolimy przybyli ze Wschodu mędrcy. Pytali oni: „Gdzie jest nowo narodzony król Żydów? Zobaczyliśmy bowiem na wschodzie Jego gwiazdę i przybyliśmy oddać Mu hołd”. Gdy to usłyszał król Herod, przeraził się, a z nim cała Jerozolima. Zebrał wszystkich wyższych kapłanów oraz Iz 60, 1-6 nauczycieli ludu i pytał ich, gdzie ma się narodzić Ps 72 Chrystus. A oni mu powiedzieli: „W Betlejem Judzkim. Ef 3, 2-3a. 5-6 Mt 2, 1-12 Tak bowiem zostało napisane przez proroka: «A ty, Betlejem, ziemio Judy, wcale nie jesteś najmniejsze spośród wielkich miast Judy, gdyż z ciebie wyjdzie wódz, który będzie pasterzem Izraela, mojego ludu». Wtedy Herod przywołał potajemnie mędrców i wypytywał ich, kiedy ukazała się gwiazda. Wysyłając ich do Betlejem, powiedział: „Idźcie i wypytajcie się dokładnie o to Dziecko. Gdy Je znajdziecie, dajcie mi znać, żebym i ja mógł pójść i oddać Mu hołd”. Oni wysłuchali króla i wyruszyli w drogę. A gwiazda, którą widzieli, gdy wschodziła, prowadziła ich aż do miejsca, gdzie znajdowało się Dziecko. Tam się zatrzymała. Ogromnie się ucieszyli na jej widok. Gdy weszli do domu, zobaczyli Dziecko z Jego Matką, Maryją. Upadli na kolana i oddali Mu hołd. Otworzyli swe szkatuły i ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę. A ponieważ otrzymali we śnie polecenie, żeby nie wstępowali do Heroda, inną drogą wrócili do swojej ojczyzny.
„Christus mansionem benedicat” Mędrcy, o których wspomina dzisiejsza Ewangelia, wybrali się w długą drogę na spotkanie z Chrystusem. Przybyli, aby oddać Mu pokłon i obdarzyć tym, co mieli najcenniejsze. Zdecydowali się na oderwanie się od swojej codzienności oraz ryzyko podróży, która zawsze wiązała się z różnego rodzaju niedogodnościami i niebezpieczeństwami, aby spotkać Nowonarodzonego. Choć tradycyjnie zwiemy ich Kacprem, Melchiorem i Baltazarem, to nic nie wskazuje na to, że takie nosili imiona. W nich Chrystus objawia się całemu światu, który przyszedł zbawić. Abyśmy mogli odkryć objawiającego się nam
14 635A_Ewangelia_2017.indd 14
18.08.2016 12:38
Boga, musimy przyjąć zaproszenie wyjścia Mu na spotkanie. Gdy dziś znaczyć będziemy nasze domy literami C+M+B, pamiętajmy, że są one inicjałami łacińskiej frazy Christus mansionem benedicat, ‘niech Chrystus błogosławi temu domowi’, która jest nie tylko prośbą o błogosławieństwo, ale także zaproszeniem Chrystusa pod nasz dach i zachętą do wyruszenia z Nim w drogę.
Chryste, Ty pragniesz zostać poznany przez wszystkich ludzi. Spraw, prosimy, aby nasze życie, przeniknięte Twoim światłem, wskazywało innym drogę do Ciebie.
15 635A_Ewangelia_2017.indd 15
18.08.2016 12:38
7 sobota
Styczeń Mt 4, 12-17. 23-25
św. Rajmunda z Penyafort, prezbitera
Gdy Jezus usłyszał o uwięzieniu Jana, odszedł do Galilei. Opuścił jednak Nazaret i zamieszkał w Kafarnaum nad jeziorem, na pograniczu ziemi Zabulona i Neftalego. Tak spełniło się słowo przekazane przez proroka Izajasza: „Ziemia Zabulona i ziemia Neftalego, droga nadmorska, kraj za Jordanem, Galilea pogan, lud, który był pogrążony w ciemności, ujrzał wielkie 1 J 3, 22 – 4, 6 światło, a tym, którzy przebywali w mrocznej krainie Ps 2 śmierci, zajaśniało światło”. Odtąd Jezus zaczął nauczać: Mt 4, 12-17. 23-25 „Nawróćcie się, bo nadchodzi już królestwo niebieskie”. Szedł przez całą Galileę i nauczał w synagogach. Głosił Ewangelię o królestwie i uzdrawiał ludzi ze wszystkich chorób i słabości. Wieść o Nim rozeszła się po całej Syrii i przynoszono do Niego wszystkich, którzy cierpieli na różne choroby i dolegliwości: opętanych, epileptyków i sparaliżowanych. A On ich uzdrawiał. Szły za Nim wielkie rzesze ludzi z Galilei, Dekapolu, Jerozolimy, Judei i z Zajordania.
Słowo przekute w czyn Dobra nowina o królestwie niebieskim nie jest jakąś abstrakcją, która ma niewiele wspólnego z naszą teraźniejszością. Chrześcijanie, choć nie żyją dla świata, to żyją w tym świecie i podlegają jego prawom. Jezus, nauczając w Galilei, potwierdza prawdziwość swoich słów znakami, które bardzo mocno zakorzenione były w rzeczywistości – uzdrawiał On z chorób tych, których do Niego przynoszono. Słowo musi być przekute w czyn. Ono samo w sobie ma ogromną moc, ale my potrzebujemy znaków. Nie ma w tym nic złego. W trakcie ziemskiego nauczania nawet uczniowie nie odkryli w Jezusie Boga. Dopiero po Jego śmierci i zmartwychwstaniu zrozumieli tę prawdę. Wszystkie czynione przez Niego znaki wskazywały jednak nie tylko na prawdziwość głoszonej przez Niego nauki, ale także na to, że jest On kimś więcej niż synem Józefa. On jest prawdziwie światłem, które zajaśniało tym, którzy przebywali w mrocznej krainie śmierci. Panie, oświeć nasze oczy i serca, abyśmy wsłuchując się w Twoje słowa, odkrywali Twoje prawdziwe oblicze i dzięki temu upodabniali się do Ciebie.
16 635A_Ewangelia_2017.indd 16
18.08.2016 12:38
8
niedziela Mt 3, 13-17
Jezus przyszedł z Galilei do Jana nad Jordan, aby przyjąć od niego chrzest. Lecz Jan wzbraniał się, mówiąc: „To ja powinienem przyjąć chrzest od Ciebie, a Ty przychodzisz do mnie?”. Jezus mu odpowiedział: „Zgódź się na to, gdyż teraz trzeba nam wypełnić całą tę powinność”. Wtedy się zgodził. Zaraz po chrzcie Jezus wyszedł z wody. Wtedy otworzyło się Mu niebo i zobaczył Ducha Bożego, który zstępował na Niego jakby gołębica. Rozległ się też głos z nieba: „On jest moim Synem umiłowanym, którego sobie upodobałem”.
Święto Chrztu Pańskiego
Iz 42, 1-4. 6-7 Ps 29 Dz 10, 34-38 Mt 3, 13-17
On jest jednym z nas Jezus, przyjmując ludzką naturę, prawdziwie chciał dzielić z nami los. Choć sam był bez grzechu, przeszedł drogę tych wszystkich, którzy potrzebowali wyzwolenia od grzechu. Przychodząc do Jana, bierze na siebie grzechy nas wszystkich, które ostatecznie przybije do drzewa krzyża. On jest jednym z nas, nasz Bóg prawdziwie jest Emmanuelem, Bogiem bliskim nam we wszystkim. On, umiłowany Syn Ojca, sprawił, że my wszyscy otrzymaliśmy przybrane synostwo. W Nim i dzięki Niemu staliśmy się domownikami Boga (por. Ef 2, 19). Choć ze względu na naszą słabość każdy z nas wielokrotnie potrzebuje zanurzać się w wodach Jordanu, czyli nawrócenia, to nic nie może odebrać nam godności dzieci Bożych.
Jezu, umiłowany Synu Ojca, pomóż nam wzrastać w godności dzieci Bożych, abyśmy coraz bardziej zbliżali się do Ciebie. Niech wody chrztu, w których zostaliśmy zanurzeni, poprzez nasz udział w świętych misteriach obmywają nas z grzechu każdego dnia.
17 635A_Ewangelia_2017.indd 17
18.08.2016 12:38
9 poniedziałek
Styczeń Mk 1, 14-20
Hbr 1, 1-6 Ps 97 Mk 1, 14-20
Kiedy Jan został uwięziony, Jezus przybył do Galilei, głosząc Ewangelię Bożą. Mówił: „Czas się wypełnił” i „Nadchodzi już królestwo Boże! Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. Przechodząc obok Jeziora Galilejskiego, zobaczył Szymona i Andrzeja, brata Szymona, jak zarzucali sieci w jezioro; byli bowiem rybakami. Jezus powiedział do nich: „Pójdźcie za Mną, a sprawię, że staniecie się rybakami ludzi”. Oni natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim. A gdy uszedł nieco dalej, zobaczył Jakuba, syna Zebedeusza, i jego brata Jana. Oni też byli w łodzi i naprawiali sieci. Zaraz ich powołał, a oni zostawili w łodzi swego ojca, Zebedeusza, razem z najemnikami i poszli za Nim.
Powołani w codzienności Jezus żadnego ze swoich uczniów nie powołał w synagodze. Wszedł On w ich codzienność i to w niej zwrócił się do nich ze swoim wezwaniem. Ci, o których powołaniu jest mowa w dzisiejszej Ewangelii, zostają powołani przy pracy związanej z połowem ryb. Co więcej, Jezus przemawia do nich językiem i obrazami, które są dla nich zrozumiałe. Nie mówi im, że staną się wielkimi kaznodziejami czy liderami, nie kreśli mistycznych wizji. Bóg objawia się nam i przemawia do nas w sposób, który jesteśmy w stanie przyjąć. Nie każe nam rozwiązywać łamigłówek ani z zapartym tchem szukać Go w ezoteryce. To my zazwyczaj staramy się skomplikować rzeczywistość objawienia, która w istocie jest bardzo prosta: Bóg jest miłością. Naszą odpowiedzią na Jego wyjście do nas ma być nawrócenie i wiara.
Panie, pomóż nam dostrzegać Cię w rzeczach prostych i zwyczajnych. Niech Twoja łaska pozwoli nam nawracać się z zawiłych dróg naszego życia.
18 635A_Ewangelia_2017.indd 18
18.08.2016 12:38
10
wtorek Mk 1, 21-28
W mieście Kafarnaum Jezus w szabat wszedł do synagogi i nauczał. Jego nauka budziła zdziwienie: uczył ich bowiem jak ten, który ma moc, a nie jak nauczyciele Pisma. Był właśnie w synagodze człowiek opętany przez ducha nieczystego. Zawołał on: „Co mamy z Tobą wspólnego, Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeś nas zgubić! Wiem, kim jesteś: Świętym Hbr 2, 5-12 Boga”. A Jezus stanowczo mu nakazał: „Milcz i wyjdź Ps 8 z niego!”. Wtedy duch nieczysty, wstrząsając gwał Mk 1, 21-28 townie tym człowiekiem i krzycząc donośnym głosem, wyszedł z niego. Wszystkich ogarnęło zdumienie, tak iż jeden drugiego pytał: „Co to jest? Jakaś nowa nauka z mocą! Nawet duchom nieczystym rozkazuje i są Mu posłuszne”. I szybko rozeszła się wieść o Nim wszędzie po całej krainie galilejskiej.
Przyszedł, aby nas zbawić! Zbyt często brakuje nam ufności i wiary w to, że Jezus przyszedł, aby nas zbawić. Przesadnie koncentrując się na naszych słabościach, zapominamy, że zbawienie jest darem. Przyłączamy się wtedy do wołania, które rozbrzmiewało w synagodze w Kafarnaum: Przyszedłeś nas zgubić! Jezusowe orędzie zbawienia staje się wtedy orędziem potępienia. On jednak przyszedł, aby nas zbawić. Nikt i nic nie zdoła tego zmienić, nic nie jest w stanie odłączyć nas od Niego! Nasza słabość nie zdoła postawić tamy jego zbawczej, uzdrawiającej miłości. Niech ta prawda nigdy, nawet w najtrudniejszych i najczarniejszych momentach naszego życia, nie przestanie wybrzmiewać w naszych uszach.
Panie, umacniaj w nas ufność wobec Ciebie, abyśmy w każdej sytuacji naszego życia uciekali się do Ciebie, gdyż Ty nas nigdy nie odrzucisz.
19 635A_Ewangelia_2017.indd 19
18.08.2016 12:38
11 środa
Styczeń Mk 1, 29-39
Wprost z synagogi Jezus udał się z Jakubem i Janem do domu Szymona i Andrzeja. A teściowa Szymona leżała w gorączce. Zaraz powiedzieli Mu o niej. On podszedł, wziął teściową za rękę i podniósł. Wtedy gorączka ustąpiła, a ona usługiwała im. Z nastaniem wieczora, gdy słońce już zaszło, przynosili do Niego wszystkich chorych i opętanych. Całe miasto zgroHbr 2, 14-18 madziło się u drzwi. Uzdrowił wielu, których nękały Ps 105 rozmaite choroby, i wyrzucił wiele demonów; lecz nie Mk 1, 29-39 pozwalał demonom mówić, ponieważ Go znały. Nad ranem, jeszcze przed świtem, wstał i wyszedł na miejsce odludne, i tam się modlił. A Szymon i ci, którzy z nim byli, poszli Go szukać. Kiedy Go znaleźli, powiedzieli Mu: „Wszyscy Cię szukają”. A On im odpowiedział: „Pójdźmy gdzie indziej, do sąsiednich miejscowości, abym i tam nauczał, po to bowiem wyszedłem”. I chodził po całej Galilei, nauczając w ich synagogach i wyrzucając demony.
Bliskość Jezusa Jezus nie pozostaje nieczuły na cierpienia chorych. Wielu z tych, którzy z wiarą przychodzą do Niego, doznaje uzdrowienia. Bliskość Jezusa przemienia tych, na których drodze On stanął. Nie wszyscy jednak odchodzą, ciesząc się zdrowiem fizycznym. Najwyraźniej w życiu niektórych z nich choroba miała pewną funkcję do spełnienia. Nie wiemy jaką, każdy dotknięty nią musi sam zmierzyć się z tym pytaniem. Sam Jezus kładzie nacisk nie na uzdrawianie chorych, ale na głoszenie swojej nauki. Wszystko to, co w naszych oczach wydaje się bardziej spektakularne niż samo głoszenie, tj. uzdrawianie, wyrzucanie demonów, okazuje się jedynie dodatkiem, który albo ma przyciągnąć tłumy do Jezusa, albo potwierdzić prawdziwość Jego słów. To one są najważniejsze, gdyż to w nich kryje się zbawienie, odnowienie całego człowieka.
Panie Jezu, przedziwny Lekarzu, pomóż nam rozpoznawać to, co prawdziwie ważne, oraz znosić dotykające nas ograniczenia z wiarą w Twoją wspierającą obecność.
20 635A_Ewangelia_2017.indd 20
18.08.2016 12:38
12
czwartek Mk 1, 40-45
Trędowaty podszedł do Jezusa, upadł na kolana i prosił: „Jeżeli chcesz, możesz mnie oczyścić”. Ulitował się, wyciągnął rękę, dotknął go i powiedział: „Chcę, bądź oczyszczony”. I natychmiast trąd ustąpił. Został oczyszczony. Jezus stanowczo mu przykazał i zaraz go odprawił, mówiąc: „Pamiętaj, nie mów nic o tym nikomu, lecz idź, pokaż się kapłanowi, a na świadectwo dla nich złóż za swoje oczyszczenie ofiarę, zgodnie z nakazem Mojżesza”. Lecz on wyszedł i zaczął opowiadać wokoło o tym wydarzeniu. Dlatego Jezus nie mógł już jawnie wejść do miasta, lecz przebywał w miejscach ustronnych. Ludzie natomiast schodzili się do Niego ze wszystkich stron.
Hbr 3, 7-14 Ps 95 Mk 1, 40-45
Chcę, bądź oczyszczony Odpowiedź Jezusa na prośbę trędowatego w dzisiejszej Ewangelii objawia nam prawdę o woli Boga względem każdego z nas. Choroby skóry, które Biblia określa ogólną nazwą trądu, ze względu na wiążące się z nimi ryzyko zakażenia innych sprawiały, że chorego wyłączano ze społeczności aż do czasu uzdrowienia. Niestety, czasem człowiek taki już do końca swojego życia musiał przebywać z dala od niej. Wolą Boga jest jednak nasza przynależność do społeczności, do której nas powołał. W niej mamy się realizować i wzrastać jako ludzie z wszystkimi konsekwencjami, które się z tym wiążą. Co więcej, uzdrawiając trędowatego, Jezus wskazuje, że z perspektywy Boga nie istnieje nic, co może na stałe wyłączyć człowieka ze wspólnoty z Nim samym. On pragnie oczyścić każdego z nas, abyśmy mogli w pełni przynależeć do Niego.
Boże, Ty dajesz nam siebie każdego dnia na nowo. Oczyść nas, prosimy, abyśmy dzięki Twojej łasce byli zdolni dążyć do pełnej jedności z Tobą.
21 635A_Ewangelia_2017.indd 21
18.08.2016 12:38
13 piątek
Styczeń Mk 2, 1-12
św. Hilarego, biskupa i doktora Kościoła
Kiedy po kilku dniach Jezus ponownie wszedł do Kafarnaum, rozeszła się wiadomość, że jest w domu. Zbiegło się tak wielu ludzi, że nawet przed drzwiami nie było miejsca, a On przemawiał. Wtedy przynieśli do Niego człowieka sparaliżowanego. Ponieważ czterej mężczyźni, którzy go nieśli, nie mogli z powodu tłumu podejść do Jezusa, rozebrali dach nad miejscem, gdzie Hbr 4, 1-5. 11 się znajdował, i przez otwór spuścili nosze, na których Ps 78 leżał paralityk. Jezus, widząc ich wiarę, powiedział Mk 2, 1-12 do chorego: „Synu! Twoje grzechy są odpuszczone”. Wśród zebranych tam byli też nauczyciele Pisma, którzy myśleli sobie: „Dlaczego On tak mówi? Bluźni! Któż może odpuszczać grzechy? Jedynie sam Bóg!”. Jezus poznał zaraz w swoim duchu, że tak myślą, i powiedział do nich: „Dlaczego nurtują was takie myśli? Co jest łatwiejsze? Powiedzieć sparaliżowanemu: «Twoje grzechy są odpuszczone», czy też rozkazać: «Wstań, weź swoje nosze i chodź»? Abyście jednak wiedzieli, że Syn Człowieczy ma władzę odpuszczania grzechów na ziemi – powiedział do człowieka sparaliżowanego – mówię ci: Wstań, weź swoje nosze i wracaj do domu!”. On wstał, wziął swoje nosze i wobec wszystkich wyszedł, tak iż wszyscy się zdumiewali i wielbili Boga, mówiąc: „Jeszcze nigdy nie widzieliśmy czegoś podobnego!”.
Pragnienie spotkania z Jezusem Zdeterminowanie i wiara tych, którzy przynieśli do Jezusa paralityka, musiały być ogromne. Gdyby nie wierzyli, że Jezus może go uzdrowić, nigdy by się nie podjęli tego zadania. Zrobili jednak wszystko, co było w ich mocy, aby ten, z którym przyszli, mógł Go rzeczywiście spotkać. Niech ich pragnienie spotkania z Jezusem stanie się i naszym udziałem.
Panie Jezu, rozpal w naszych sercach głód spotkania z Tobą. Wypal wszystko to, co nas od Ciebie oddziela, i stawiaj na naszej drodze ludzi, którzy nas do Ciebie przywiodą.
22 635A_Ewangelia_2017.indd 22
18.08.2016 12:38
14
sobota Mk 2, 13-17
Jezus znów wyszedł nad jezioro. Cały lud przychodził do Niego, a On nauczał. Kiedy szedł, zobaczył Lewiego, syna Alfeusza, który pobierał cło. Powiedział do niego: „Pójdź za Mną!”. A on wstał i poszedł za Nim. Gdy Jezus siedział przy stole w jego domu, razem z Jezusem i Jego uczniami siedziało wielu celników i grzeszników. Było bowiem wielu takich, którzy szli za Nim. Niektórzy nauczyciele Pisma, spośród faryzeuszów, widząc, że spożywa posiłek razem z grzesznikami i celnikami, mówili do Jego uczniów: „Dlaczego On je z celnikami i grzesznikami?”. Gdy Jezus to usłyszał, powiedział do nich: „Lekarz nie jest potrzebny zdrowym, lecz chorym. Nie przyszedłem powoływać sprawiedliwych, ale grzeszników”.
Hbr 4, 12-16 Ps 19 Mk 2, 13-17
Tajemnica powołania Można całe życie zagłębiać się w teologii i przepisach dotyczących moralności, jak to czynili faryzeusze, a mimo wszystko nie znać Boga. Nie chodzi tu jednak o jałowe spekulacje. Boga nie da się w pełni opisać i zrozumieć. On całkowicie przekracza stworzony przez siebie świat. Każda próba zawłaszczenia prawdy o Nim przez jakąś grupę czy religię musi skończyć się porażką. Powołując ludzi, nie patrzy On na tytuły naukowe i ilość przeczytanych książek na Jego temat. Jego optyka jest całkowicie inna. Ewangelia uczy nas, że ci, których my jesteśmy skłonni umieszczać na marginesie społeczeństwa, lub ci, którym tej przynależności odmawiamy – a takim kimś był właśnie Lewi, pracujący dla rzymskiego okupanta – bardzo często znajdują u Boga upodobanie. Bóg nie pragnie, abyśmy byli perfekcyjni, On pragnie, abyśmy byli prawdziwi.
Boże, naucz nas, jak nie oceniać innych ludzi i jak odkrywać prawdę o nas samych. Prowadź nas ku pełni życia, która w Tobie ma swoje źródło i cel.
23 635A_Ewangelia_2017.indd 23
18.08.2016 12:38
15 niedziela 2 niedziela zwykła
Iz 49, 3. 5-6 Ps 40 1 Kor 1, 1-3 J 1, 29-34
Styczeń J 1, 29-34
Gdy Jan Chrzciciel zobaczył zbliżającego się Jezusa, oświadczył: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. On jest Tym, o którym powiedziałem: «Po mnie przyjdzie mężczyzna, który istniał przede mną, ponieważ był wcześniej ode mnie». Ja Go nie znałem, lecz dlatego przyszedłem chrzcić wodą, aby tak został objawiony Izraelowi”. Jan zaświadczył również: „Ujrzałem Ducha, który zstępował z nieba jakby gołębica i pozostał na Nim. Ja wprawdzie Go nie znałem, lecz Ten, który posłał mnie chrzcić wodą, zapowiedział mi: «Gdy zobaczysz, że na kogoś zstępuje Duch i na nim pozostaje, wiedz, że on będzie chrzcił Duchem Świętym». I zobaczyłem to, więc poświadczam: On jest Synem Bożym”.
Prawdziwy posłaniec Jan Chrzciciel może być dla nas przykładem prawdziwego posłańca, który nie zapomina o swojej misji i nie czyni z samego siebie celu głoszenia i nauczania. Cieszy się on z nadejścia Tego, którego zapowiadał, choć dla niego samego oznacza to zakończenie misji. Uznanie prawdy o sobie, swoim miejscu i roli, jaką ma się do odegrania, nie zawsze jest proste. Wielokrotnie sami chcemy być w centrum zainteresowania i dążymy do tego na różne sposoby. Jednak kiedy we własnym życiu duchowym koncentrujemy się na sobie, to paradoksalnie tracimy wrażliwość nie tylko na samych siebie oraz na innych, ale także na samego Boga. To On jest tym, który głosi i który ma być głoszony. Nasza rola może być różna, ale nigdy nie może polegać na tym, że my sami zajmujemy Jego miejsce.
Boże, ukaż nam, jak prawidłowo ustawić priorytety w naszym życiu duchowym, abyśmy zawsze Ciebie stawiali w centrum i wokół Ciebie budowali całe nasze życie.
24 635A_Ewangelia_2017.indd 24
18.08.2016 12:38
16
poniedziałek Mk 2, 18-22
Uczniowie Jana i faryzeusze mieli właśnie post. Przyszli więc i zadali Mu pytanie: „Dlaczego uczniowie Jana i uczniowie faryzeuszów poszczą, a Twoi uczniowie nie poszczą?”. Jezus im odpowiedział: „Czy goście weselni mogą pościć, gdy pan młody jest z nimi? Dopóki mają pana młodego u siebie, nie mogą pościć. Nadejdą jednak dni, kiedy pan młody zostanie im zabrany, i wtedy, tego dnia, będą pościć. Nikt nie przyszywa łaty z nowego materiału do starego ubrania, bo nowa łata oderwie się od starego i zrobi się jeszcze większe rozdarcie. Nikt też nie wlewa młodego wina do starych worków skórzanych. Jeśli tak zrobi, wino je rozerwie. Wtedy zmarnuje się i wino, i worki. Młode wino wlewa się do nowych worków skórzanych!”.
Hbr 5, 1-10 Ps 110 Mk 2, 18-22
Zachować proporcje Odpowiedź Jezusa udzielona uczniom Jana i faryzeuszom uczy nas jednej rzeczy, która w życiu bardzo często zdaje się umykać. W życiu duchowym nie chodzi w pierwszym rzędzie o nas samych, o doskonalenie technik ascezy i wspinanie się na kolejny szczebel zimnej doskonałości. W chrześcijańskim życiu duchowym chodzi o prawdziwie osobową relację z Jezusem. To On ma być w jego centrum. Co z tego, że będziemy pościć i się umartwiać, jeśli nie dostrzeżemy tego, że Pan Młody jest z nami? Nie oznacza to, że asceza nie jest potrzebna, ale proporcje muszą być zachowane. Na wszystko jest właściwy czas. Jeśli będziemy naprężać jedynie mięśnie naszej duchowej ascezy, to w przypadku braku prawdziwej relacji z Jezusem możemy wyrządzić sobie i innym więcej szkody niż pożytku. Jeśli to, co podstawowe, tj. relacja z Jezusem, nie będzie rozwijane, ugruntowywane i wzmacniane, to zachwieją się duchowe proporcje naszego życia i droga ta zaprowadzi nas donikąd.
Panie, oczyść nas z pychy duchowej, która zwodzi nas myślą, że o własnych siłach możemy osiągnąć doskonałość i zbawienie. Niech nasze serce każdego dnia w pokorze uznaje Ciebie za jedynego Pana i Zbawcę naszego życia.
25 635A_Ewangelia_2017.indd 25
18.08.2016 12:38
17 wtorek św. Antoniego, opata, wspomnienie
Hbr 6, 10-20 Ps 111 Mk 2, 23-28
Styczeń Mk 2, 23-28
Zdarzyło się, że Jezus w szabat przechodził wśród zbóż, a Jego uczniowie zaczęli po drodze zrywać kłosy. Faryzeusze mówili do Niego: „Zobacz! Robią w szabat to, czego nie wolno!”. On im odpowiedział: „Czy nigdy nie czytaliście, co zrobił Dawid i jego towarzysze, kiedy znaleźli się w potrzebie i byli głodni? Jak za najwyższego kapłana Abiatara wszedł do domu Bożego i jadł poświęcone chleby, które wolno spożywać tylko kapłanom, i dał je również tym, co z nim byli”. Mówił im też: „Szabat jest ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Tak więc Syn Człowieczy jest Panem również szabatu”.
Patrzeć dalej i głębiej Prawo, także to religijne, ma za zadanie wychowywać i kształtować w nas dojrzałość wewnętrzną. Nie chodzi o to, aby je wiernie wypełniać z czystego legalizmu. Chodzi o to, aby zrozumieć, jakie wartości ono chroni i dlaczego to robi. Chrześcijańskie podejście do prawa jest zaproszeniem ku wzrostowi, który będzie nas uczył służby innym ludziom. Zakaz prawny chroni pewną wartość. Jeśli w danym momencie przestrzeganie przepisu dla samego przepisu wiąże się z naruszeniem chronionej nim lub innej wartości, to powinniśmy odstąpić od jego zachowania. W przeciwnym razie grozi nam bezduszny legalizm. Jezusowa nauka na temat prawa szabatu nie jest jednak zachętą do manipulacji prawem na swoją korzyść! Ona uczy nas, abyśmy odważyli się patrzeć dalej i głębiej, nigdy nie tracąc z oczu człowieka, dla którego ochrony, a nie zniewolenia, prawo zostało ustanowione.
Jezu, Ty jesteś Panem szabatu, Ty jesteś wypełnieniem całego Prawa. Naucz nas głębi spojrzenia na przepisy religijne, abyśmy odkrywali w nich drogowskazy, które pomagają nam zbliżać się ku Tobie.
26 635A_Ewangelia_2017.indd 26
18.08.2016 12:38
Kompleta
2. Antyfona: Wśród nocy błogosławcie Pana.
PSALM 134
Błogosławcie Pana, wszyscy słudzy Pańscy, którzy przebywacie nocą w Jego domu. Wznieście wasze ręce ku Miejscu Świętemu i błogosławcie Pana. Niech Cię Pan błogosławi ze Syjonu, Ten, który stworzył niebo i ziemię. Chwała Ojcu... Ant.: Wśród nocy błogosławcie Pana.
CZYTANIE (Pwt 6, 4-7)
Słuchaj, Izraelu: Pan jest naszym Bogiem, Panem jedynym. Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy swojej, ze wszystkich sił swoich. Niech pozostaną w twym sercu te słowa, które ja ci dziś nakazuję. Wpoisz je twoim synom, będziesz o nich mówił przebywając w domu, w czasie podróży, kładąc się spać i wstając ze snu.
RESPONSORIUM KRÓTKIE
K. W ręce Twoje, Panie, powierzam ducha mojego. W. W ręce Twoje, Panie, powierzam ducha mojego. K. Ty nas odkupiłeś, Panie, Boże wierny. W. Powierzam ducha mojego. K. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu. W. W ręce Twoje, Panie, powierzam ducha mojego. Antyfona: Strzeż nas, Panie, gdy czuwamy, podczas snu nas osłaniaj, abyśmy czuwali z Chrystusem i odpoczywali w pokoju.
PIEŚŃ SYMEONA s. 484 Ant.: Strzeż nas, Panie...
487 635A_Ewangelia_2017.indd 487
18.08.2016 12:39
Modlitwy MODLITWA
Wszechmogący Boże, bądź z nami tej nocy, abyśmy jutro z Twoją pomocą wstali i radowali się ze zmartwychwstania Chrystusa. Który żyje i króluje na wieki wieków. Amen. Noc spokojną i śmierć szczęśliwą niech nam da Bóg Wszechmogący, Ojciec i Syn, + i Duch Święty. Amen.
ANTYFONA DO NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY s. 485
635A_Ewangelia_2017.indd 488
18.08.2016 12:39
Kompleta NIEDZIELA K. Boże, + wejrzyj... W. Panie, pośpiesz...
RACHUNEK SUMIENIA s. 482 HYMN s. 482-484 Antyfona: Pan cię okryje swoimi piórami, nie ulękniesz się strachu nocnego.
PSALM 91
Kto się w opiekę oddał Najwyższemu i w cieniu Wszechmocnego mieszka, Mówi do Pana: „Tyś moją ucieczką i twierdzą, Boże mój, któremu ufam”. Bo On sam cię wyzwoli z sideł myśliwego i od słowa niosącego zgubę. Okryje cię swoimi piórami, pod Jego skrzydła się schronisz; wierność Jego jest puklerzem i tarczą. Nie ulękniesz się strachu nocnego ani strzały za dnia lecącej, Ani zarazy skradającej się w mroku, ani moru niszczącego w południe. A choćby tysiąc padło u boku twego i dziesięć tysięcy po twojej prawicy, ciebie to nie spotka. Ty zaś ujrzysz własnymi oczyma zapłatę daną grzesznikom. Bo Pan jest twoją ucieczką, za obrońcę wziąłeś Najwyższego. Nie przystąpi do ciebie niedola, a cios nie dosięgnie twojego namiotu,
489 635A_Ewangelia_2017.indd 489
18.08.2016 12:39
Modlitwy
Bo rozkazał swoim aniołom, aby cię strzegli na wszystkich twych drogach. Będą cię nosili na rękach, abyś stopy nie uraził o kamień. Będziesz stąpał po wężach i żmijach, a lwa i smoka podepczesz. „Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie, osłonię go, bo poznał moje imię. Będzie Mnie wzywał, a Ja go wysłucham i będę z nim w utrapieniu, wyzwolę go i sławą obdarzę. Nasycę go długim życiem i ukażę mu moje zbawienie”. Chwała Ojcu... Ant.: Pan cię okryje swoimi piórami, nie ulękniesz się strachu nocnego.
CZYTANIE (Ap 22, 4-5)
Słudzy Pana będą oglądać Jego oblicze, a imię Jego na ich czołach. I odtąd już nocy nie będzie. A nie potrzeba im światła lampy i światła słońca, bo Pan Bóg będzie świecił nad nimi i będą królować na wieki wieków.
RESPONSORIUM KRÓTKIE
K. W ręce Twoje, Panie, powierzam ducha mojego. W. W ręce Twoje, Panie, powierzam ducha mojego. K. Ty nas odkupiłeś, Panie, Boże wierny. W. Powierzam ducha mojego. K. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu. W. W ręce Twoje, Panie, powierzam ducha mojego. Antyfona: Strzeż nas, Panie, gdy czuwamy, podczas snu nas osłaniaj, abyśmy czuwali z Chrystusem i odpoczywali w pokoju.
PIEŚŃ SYMEONA s. 484 Ant.: Strzeż nas, Panie...
490 635A_Ewangelia_2017.indd 490
18.08.2016 12:39
Kompleta MODLITWA
Wszechmogący Boże, uczciliśmy dzisiaj tajemnicę zmartwychwstania Chrystusa, pokornie Cię prosimy, niech nas ogarnie Twój pokój, abyśmy odpoczęli bezpieczni od zła wszelkiego i z radością się obudzili na chwalenie Ciebie. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Noc spokojną i śmierć szczęśliwą...
ANTYFONA DO NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY s. 485
491 635A_Ewangelia_2017.indd 491
18.08.2016 12:39
Modlitwy PONIEDZIAŁEK K. Boże, + wejrzyj... W. Panie, pośpiesz...
RACHUNEK SUMIENIA s. 482 HYMN s. 482-484 Antyfona: Ty jesteś, Panie, Bogiem łaski i wielkiego miłosierdzia.
PSALM 86
Nakłoń swego ucha i wysłuchaj mnie, Panie, bo biedny jestem i ubogi. Strzeż mojej duszy, bo jestem pobożny, zbaw sługę Twego, który ufa Tobie. Ty jesteś moim Bogiem, Panie, zmiłuj się nade mną, bo nieustannie wołam do Ciebie. Uraduj duszę swego sługi, ku Tobie, Panie, wznoszę moją duszę. Tyś bowiem, Panie, dobry i łaskawy, pełen łaski dla wszystkich, którzy Cię wzywają. Wysłuchaj, Panie, modlitwę moją i zważ na głos mojej prośby. W dniu utrapienia wołam do Ciebie, ponieważ Ty mnie wysłuchasz. Nie ma wśród bogów równego Tobie, Panie, ani Twemu dziełu inne nie dorówna. Przyjdą wszystkie ludy przez Ciebie stworzone i Tobie, Panie, oddadzą pokłon, będą sławiły Twe imię. Bo Ty jesteś wielki i czynisz cuda, tylko Ty jesteś Bogiem.
492 635A_Ewangelia_2017.indd 492
18.08.2016 12:39
Kompleta
Naucz mnie, Panie, Twej drogi, bym postępował według Twojej prawdy, nakłoń me serce, by lękało się Twego imienia. Będę Cię wielbił z całego serca, Panie mój i Boże, i na wieki będę sławił Twoje imię. Bo wielkie było dla mnie Twoje miłosierdzie, a życie moje wyrwałeś z głębin Otchłani. Boże, pyszni przeciw mnie powstali i zgraja zuchwalców czyha na me życie, a nie mają oni względu na Ciebie. Ale Tyś, Panie, Bogiem łaski i miłosierdzia, do gniewu nieskory, łagodny i bardzo wierny. Wejrzyj na mnie i zmiłuj się nade mną, siły swej udziel słudze Twojemu, ocal syna swojej służebnicy! Daj mi znak dobroci, aby ujrzeli ze wstydem ci, którzy mnie nienawidzą, żeś Ty, Panie, mnie wspomógł i pocieszył. Chwała Ojcu... Ant.: Ty jesteś, Panie, Bogiem łaski i wielkiego miłosierdzia.
CZYTANIE (1 Tes 5, 9-10)
Bóg nas przeznaczył do osiągnięcia zbawienia przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, który umarł za nas, abyśmy czy żywi, czy umarli, razem z Nim żyli.
RESPONSORIUM KRÓTKIE K. W ręce Twoje, Panie, powierzam ducha mojego. W. W ręce Twoje, Panie, powierzam ducha mojego. K. Ty nas odkupiłeś, Panie, Boże wierny. W. Powierzam ducha mojego. K. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu. W. W ręce Twoje, Panie, powierzam ducha mojego.
493 635A_Ewangelia_2017.indd 493
18.08.2016 12:39
Modlitwy
Antyfona: Strzeż nas, Panie, gdy czuwamy, podczas snu nas osłaniaj, abyśmy czuwali z Chrystusem i odpoczywali w pokoju.
PIEŚŃ SYMEONA s. 484 Ant.: Strzeż nas, Panie...
MODLITWA
Wszechmogący Boże, udziel nam pokrzepiającego spoczynku i spraw, aby ziarno naszej dzisiejszej pracy wydało plon w wieczności. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Noc spokojną i śmierć szczęśliwą...
ANTYFONA DO NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY s. 485
494 635A_Ewangelia_2017.indd 494
18.08.2016 12:39
Kompleta WTOREK K. Boże, + wejrzyj... W. Panie, pośpiesz...
RACHUNEK SUMIENIA s. 482 HYMN s. 482-484 Antyfona: Panie, nie ukrywaj przede mną swojego oblicza, bo w Tobie pokładam nadzieję.
PSALM 143, 1-11
Usłysz, Panie, modlitwę moją, w swojej wierności przyjm moje błaganie, wysłuchaj mnie w swej sprawiedliwości. Nie wzywaj na sąd swojego sługi, bo nikt z żyjących nie jest sprawiedliwy przed Tobą. Albowiem prześladuje mnie nieprzyjaciel, moje życie na ziemię powalił, pogrążył mnie w ciemnościach, jak dawno umarłych. A we mnie duch mój omdlewa, zamiera we mnie serce. Wspominam dni dawno minione, rozmyślam o wszystkich Twych dziełach, rozważam dzieło rąk Twoich. Wyciągam do Ciebie ręce, jak zeschła ziemia pragnie Cię moja dusza. Wysłuchaj mnie prędko, Panie, albowiem duch mój omdlewa. Nie ukrywaj przede mną swojego oblicza, bym się nie stał podobny do tych, którzy schodzą do grobu. Daj mi już o świcie doznać łaski Twojej, bo w Tobie pokładam nadzieję. 495 635A_Ewangelia_2017.indd 495
18.08.2016 12:39
Modlitwy
Pokaż mi drogę, którą mam kroczyć, bo wznoszę ku Tobie moją duszę. Wybaw mnie, Panie, od moich wrogów, uciekam się do Ciebie. Naucz mnie spełniać Twoją wolę, bo Ty jesteś moim Bogiem. Niech mnie Twój dobry duch prowadzi po bezpiecznej równinie. Przez wzgląd na Twoje imię, Panie, zachowaj mnie przy życiu, w swej sprawiedliwości wyprowadź mnie z niedoli. Chwała Ojcu... Ant.: Panie, nie ukrywaj przede mną swojego oblicza, bo w Tobie pokładam nadzieję.
CZYTANIE (1 P 5, 8-9)
Bądźcie trzeźwi, czuwajcie. Przeciwnik wasz, diabeł, jak lew ryczący krąży, szukając, kogo pożreć. Mocni w wierze przeciwstawcie się jemu.
RESPONSORIUM KRÓTKIE
K. W ręce Twoje, Panie, powierzam ducha mojego. W. W ręce Twoje, Panie, powierzam ducha mojego. K. Ty nas odkupiłeś, Panie, Boże wierny. W. Powierzam ducha mojego. K. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu. W. W ręce Twoje, Panie, powierzam ducha mojego. Antyfona: Strzeż nas, Panie, gdy czuwamy, podczas snu nas osłaniaj, abyśmy czuwali z Chrystusem i odpoczywali w pokoju.
PIEŚŃ SYMEONA s. 484 Ant.: Strzeż nas, Panie...
496 635A_Ewangelia_2017.indd 496
18.08.2016 12:39
Kompleta MODLITWA
Prosimy Cię, Boże, napełnij tę noc swoim światłem i spraw, abyśmy spokojnie zasnęli i z radością obudzili się w Twoje imię w blasku dnia nowego. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Noc spokojną i śmierć szczęśliwą...
ANTYFONA DO NAJŚWIĘTSZEJ MARYI PANNY s. 485
635A_Ewangelia_2017.indd 497
18.08.2016 12:39
Modlitwy ŚRODA K. Boże, + wejrzyj... W. Panie, pośpiesz...
RACHUNEK SUMIENIA s. 482 HYMN s. 482-484 1. Antyfona: Boże, bądź moim obrońcą i warownią, która ocala.
PSALM 31, 2-6
Panie, do Ciebie się uciekam, niech nigdy nie doznam zawodu, wybaw mnie w sprawiedliwości Twojej. Nakłoń ku mnie Twego ucha, pośpiesz, aby mnie ocalić! Bądź dla mnie skałą schronienia, warownią, która ocala. Ty bowiem jesteś moją skałą i twierdzą, kieruj mną i prowadź przez wzgląd na swe imię. Wydobądź z sieci zastawionej na mnie, bo Ty jesteś moją ucieczką. W ręce Twoje powierzam ducha mego, Ty mnie odkupisz, Panie, wierny Boże. Chwała Ojcu... Ant.: Boże, bądź moim obrońcą i warownią, która ocala. 2. Antyfona: Z głębokości wołam do Ciebie, Panie.
PSALM 130
Z głębokości wołam do Ciebie, Panie, Panie, wysłuchaj głosu mego. 498 635A_Ewangelia_2017.indd 498
18.08.2016 12:39
Kompleta
Nachyl swe ucho na głos mojego błagania. Jeśli zachowasz pamięć o grzechach, Panie, Panie, któż się ostoi? Ale Ty udzielasz przebaczenia, aby Ci ze czcią służono. Pokładam nadzieję w Panu, dusza moja pokłada nadzieję w Jego słowie, dusza moja oczekuje Pana. Bardziej niż strażnicy poranka niech Izrael wygląda Pana. U Pana jest bowiem łaska, u Niego obfite odkupienie. On odkupi Izraela ze wszystkich jego grzechów. Chwała Ojcu... Ant.: Z głębokości wołam do Ciebie, Panie.
CZYTANIE (Ef 2, 26-27)
Nie grzeszcie: niech nad waszym gniewem nie zachodzi słońce! Ani nie dawajcie miejsca diabłu.
RESPONSORIUM KRÓTKIE
K. W ręce Twoje, Panie, powierzam ducha mojego. W. W ręce Twoje, Panie, powierzam ducha mojego. K. Ty nas odkupiłeś, Panie, Boże wierny. W. Powierzam ducha mojego. K. Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu. W. W ręce Twoje, Panie, powierzam ducha mojego. Antyfona: Strzeż nas, Panie, gdy czuwamy, podczas snu nas osłaniaj, abyśmy czuwali z Chrystusem i odpoczywali w pokoju.
499 635A_Ewangelia_2017.indd 499
18.08.2016 12:39
Jeżeli ta książka pomogła Ci w modlitwie słowem Bożym, podziel się z nami swoim świadectwem:
Edycja Świętego Pawła ul. Św. Pawła 13/15 42-221 Częstochowa edycja@edycja.com.pl
635A_Ewangelia_2017.indd 506
18.08.2016 12:39
Spis treści Wprowadzenie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 3 Metoda modlitwy słowem Bożym . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 5 Ewangelia na każdy dzień. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 9 DODATEK . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Modlitwy chrześcijanina. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Godzinki o NMP. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Różaniec. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Litania loretańska . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Litania do Najświętszego Serca Pana Jezusa . . . . . . . . . . . . . . . . Litania do Krwi Chrystusa. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Gorzkie żale . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Droga krzyżowa . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Koronka do Miłosierdzia Bożego. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Kompleta . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
635A_Ewangelia_2017.indd 507
439 441 448 453 459 461 463 465 474 481 482
18.08.2016 12:39
Ewangelia › fragment Ewangelii na każdy dzień › komentarz biblijny › propozycja krótkiej modlitwy inspirowanej Słowem Bożym › święta i wspomnienia liturgiczne › teksty modlitw na różne okazje › modlitwa na zakończenie dnia – Kompleta Pełne teksty liturgii Słowa na każdy dzień znajdziesz na www.edycja.pl
www.edycja.pl
635A_Ewangelia 2017_okladka_duzy_wostrzony.indd 1
Ewangelia 2017
2017