54
MIESIĘCZNIK BEZPŁATNY
wrzesień 2013
ISSN 1759 - 2577
www.magazynemigrant.pl
Polish Magazine in Scotland & Northern England
Wrzesień
w Toskani Festival jedżenia i picia
&
s.028
Rozmowa
z Konsulem RP Dr Tomaszem Trafasem
s.020
Gdzie diabeł mówi
Dobranoc
Emigranci w miejscach, które ciężko znaleźć na mapie s.018
Do wylosow
ania
BON na druk o wartości
£100
ufundowany
przez firmę
PrintFlex www.printfle x.co.uk
SPISTREŚCI
04
018
Wyspa z bliska
06
Wydarzenia - Wrzesień 13 Wydarzenia, informacje oraz aktualności z Szkocji i Pł. Anglii. Wszystko czego szukasz w jednym miejscu.
Felieton
012
Emigrantem być Przeprowadzka do nowego kraju oraz rozpoczęcie życia w zupełnie innych realiach.
Druga strona lustra
014 Przyjaciel - Darek Dusza
Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.
Ania i Tomek
016
036
Przepisy dla niego i dla niej Proste przepisy na szybki obiad dla zapracowanego Tomka oraz ciekawe pomysły na dania dla wymagającej Ani.
Nasze Sprawy
013 018 Gdzie diabeł mówi dobranoc.. 037 Sposób na nudę
Szerokie plany na przyszłość Wpółpraca z TVP Polonia oraz TVP Polnia24
Rodacy w miejscach, gdzie diabeł mówi dobranoc
020
Edinburskie ZOO pełne niespodzianek.
Gadżety
034
Cyfrowa Edukacja Gadżety i nowinki technologiczne. Zbiór najciekawszych gadżetów dla niego i dla niej.
Poradnik UK
Kultura Cafe
Sport i Zdrowie
024 Przepraszamy zły numer 025 Kariera w UK 025 Inspekcja budynków
030
035 Wieś w mieście
042 Ciekawostki oraz wiedza
Dane klientów bankowych czy naprawdę poufne?
Jak prawidłowo napisać CV.
027
Okiem Reportera
020 Spotkanie z Konsulem RP 038 Szał lat 80tych Nasza rozmowa z Dr Tomaszem Trafasem
Kiedy przestaliśmy być dziećmi.
Nietuzinkowy festival w Sconie.
Podróże
028
Wyspa Skarbów Wystarczy być trochę głodnym.
Życiowa mądrość i rada.h
Pokolenie
Dekalogo dobrego ojca
Mama i dziecko
Historia Od rolnika do silnika.
Czy warunki mieszkaniowe spełniają kryteria?
Aktualności ze świata filmu, teatru, literatury, muzyki i sztuk wizualnych.
036 Rewolucja przemysłowa
Tato, Tato co Ty na to?
026
Wydarzenia kulturalne
Wrzesień w Toskani
Nasze relacje
040 Futsal - moda na sport Coraz szersze grono sympatyków.
Motoryzacja
041
Posiadać “cztery kółka” Na co zwrócić uwagę przy zakupie i nie tylko.
Short Press Cenne porady, uwagi oraz rozwiązania.
Krzyżówka
045 Krzyżówka
Rozwiąż krzyżówkę i wygraj nagrodę!
Ogłoszenia
046 Firmy od A do Z
Ogłoszenia firm z Szkocji jak i UK.
038 Młodzi mali dziennikarze
Festiwal jedzenia i picia.
Próby dziennikarskiego rzemiosła.
DZIENNIKARZE WYDAWCA: REDAKTOR NACZELNA Anna Bator-Skórkiewicz ania.bator@magazynemigrant.pl MARKETING & REKLAMA Małgorzata Wierzbicka gosia@magazynemigrant.pl marketing@magazynemigrant.pl DZIAŁ DYSTRYBUCJI Ewelina Sochacka ewelina@magazynemigrant.pl DZIAŁ GRAFICZNY Maciej Telega, Adam Szweda design@magazynemigrant.pl
pro Press
DRUK: .co.uk 17 Hillfoot Street, G31 2LD Glasgow ADRES REDAKCJI / DZIAŁ REKLAMY: ProPress (UK) Ltd 17 Hillfoot Street Glasgow G31 2LD tel: 07730 761022 redakcja@magazynemigrant.pl marketing@magazynemigrant.pl www.magazynemigrant.pl
Anna Bator-Skórkiewicz Monika Nowicka Dariusz Dusza Adam Kurp Krzysztof Kruk Łukasz Migura Paulina Krzyżaniak Andrzej Nowakowski Maciej Tomczyk Agnieszka B.Molak Justyna Krzyśków Mateusz Kowalski WSPÓŁPRACA Dariusz Barabasz Sylwia Szczęsna Magdalena Urbanowska David Flint
Poglądy zawarte w felietonach sa osobistymi przekonaniami ich autorów i nie zawsze są zgodne z przekonaniami Redakcji Magazynu Emigrant. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i przeredagowywania tekstów oraz obróbki nadesłanych zdjęć. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych. Reprodukcja i przedruk wyłącznie za zgodą wydawcy.
Nasi Partnerzy:
Konsulat Generalny Rzeczpospolitej Polskiej w Edynburgu
TO ADVERTISE CALL: 07730 761022 or EMAIL: marketing@magazynemigrant.pl
40
21 Hyndland St, G11 5QE | 129 London Rd, G1 5BS | 894 Shettleston Rd , G32 7XN | 2 Gateside St, ML3 7JG | www.polishtaste.co.uk | info@polishtaste.co.uk
WYSPA Z BLISKA
06
WYSPA Z
BLISKA
Wrzesień 2013 WYSPA Z
BLISKA
Manchester, Bury 13-15 Września 2013
Festiwal FESTIWALowe kąski - Sinead O’Connor w scenerii nad rzeką Fani krykieta to nie tylko grupka panów paradujących na biało po murawie – tym razem zapraszają oni na festiwal dla całej rodziny. W programie wesołe miasteczko dla najmłodszych i nie tylko, duży wybór festiwalowych kąsków a przygrywać będzie między innymi Sinead O’Connor w scenerii nad rzeką, gdzie będzie miał miejsce sam festiwal. CENA: £25.00 za dzień; £65 za cały festiwal. WIĘCEJ INFO: www.ramsbottomfestival.com
Scotland, Kelso 14 Września 2013
Fragments Of Black: A Song Of The Night FESTIWALowy kąsek - Sinead O’Connor w scenerii nad rzeką Fanów średniowiecznej muzyki oraz celtyckiego folku, organizatorzy zapraszają do posłuchania melodii z przeszłości, w otoczenie przepięknych ruin szkockich opactw. Festival odbędzie się w Kelso, Roxburghshire zaś nazwa festivalu brzmi: “Fragment of Black: the song of the Night”. Dodatkowo, dla wielbicieli zamków, Kelso oferuje wspaniałe doświadczenia w zakresie bogato zdobionej fasady Floors Castle. CENA: Wstęp darmowy. Zamek: max £7.00, zniżki dla najmłodszych. WIĘCEJ INFO: www.visitscotland.com
Isle of Harris 14-21 Września 2013
Isle of Harris Mountain Festival Festiwal Gór na Wyspie Harris Festiwal Gór na Wyspie Harris. Entuzjastów górskiego piękna, organizatorzy zapraszają na trwające tydzień, świętowanie. Poza dużą dozą świeżego powietrza, jest okazja do porozmawiania z przyrodnikami
współpracującymi z telewizją, historykami oraz fotografami. Plus cały wachlarz sportów, wycieczek i festiwalowych potańcówek. Wyspa Harris to miejsce pełne kontrastów: na wschodnim cześci skaliste wybrzeża wyglądają niczym obraz z księżyca zaś na zachodzie jego złote plaże oraz turkusowo-niebieskie morze może wprowadzić nie jedną osobę w zachwyt. Wkoło wysypy można odnaleźć inne małe wyspy, klify. Dostać się na wyspę jest dosyć łatwo bo ponad 90 minut promem z Skye. Z Harris można też płynąć do Uists równie pięknego miejsca wartego zobaczenia. WIĘCEJ INFO: www.harrismountainfestival.com
Edinburgh 15-30 Września 2013
Festiwal Nauki i Magii coś dla miłośników nauki oraz fanów muzyki jazzowej Edinburgh Festival Fringe 2013: Edinburgh Science, Edinburgh Magic! Festiwal Nauki i Magii), zagości w Edynburgu. Wydarzenie skierowane do miłośników nauki i teorii elektromagnetycznej. Podczas imprezy, cały czas obecny będzie element letniego, festiwalowego szaleństwa, będzie to również okazja do posłuchania dobrej muzyki – zapowiada się ciekawy element jazzowy. CENA: Wstęp darmowy. WIĘCEJ INFO: www.visitscotland.com
Edinburgh 16 Września - 10 Listopada 2013
odkrcia Leonarda Da Vinci powrót do renesansowych odkryć wielkiego wizjonera Leonarda da vinci. „Leonardo Da Vinci: Mechanika człowieka”, to powrót do renesansu i odkryć Leonarda Da Vinci, zapowiada nie lada gratkę, dla wszystkich ciekawych prac tego niewiarygodnie wszechstronnego naukowcy i artysty. Wystawa zawiera 30 kart papieru, obrazujących dociekliwe badania ludzkiego ciała, wraz ze szkicami przy wsparciu najnowszej technologii w dziedzinie medycyny CENA: wstęp: £15.50 MIEJSCE: Palace Of Holyroodhouse, Edinburgh WIĘCEJ INFO: www.visitscotland.com
Kilka słów od redakcji
DRODZY CZYTELNICY ! Witajcie po wakacjach. Być może pora na letnie szaleństwa mija, ale nie martwcie się , powróci za rok ze zdwojona siłą. Mam jednak szczerą nadzieję, że aura dopisze na tyle, żeby nie zagłębić się w nostalgię, ale skorzystać z dobrodziejstwa szkockiej przyrody. A na powycieczkowe zmęczenie polecam jak zawsze lekturę Emigranta. W tym numerze przeczytacie o Was samych, o Emigrantach, i emigracji , nie tylko tej w Wielkiej Brytanii, ale na całym świecie. O rozterkach i sukcesach ludzi , którzy zdecydowali się na życie poza ojczyzną. Nie pominiemy również tematu szkolnictwa, i tu warto podkreślić, że nam dziennikarzom, rośnie konkurencja. Otóż młodzi ludzie z jednej, z polskich sobotnich szkół, pod opieka swoich nauczycieli, zgłosili się do naszej redakcji z inicjatywa koła dziennikarskiego, i prośbą o objęcie patronatem tego projektu. Osobiście niezwykle mnie to cieszy. Efektem czego, już wkrótce, na łamach Emigranta, będzie ukazywać się twórczość nowych adeptów sztuki pisania. Czytajcie, oceniajcie i oczywiście dopingujcie! Miłej lektury Anna Bator-Skórkiewicz Redaktor Naczelna
ADWOKACI GLASGOW
ODSZKODOWANIA POWYPADKOWE Nie wygrasz, Nie płacisz 100% odszkodowania dla Ciebie Wszystkie rodzaje wypadków i choroby zawodowe Nasz partner Gordon Bell, akredytowany przez Związek Adwokatów Szkockich jako specjalista od odszkodowań osobiście poprowadzi Twoją sprawę Prawo pracy - porady
Zadzwoń do polskiej asystentki MARTY: 0141
333 6767
(od pn do pt, do godziny 12.30)
Odwiedź nasza strone internetowa:
www.dallasmcmillan.co.uk
Regent Court, 70 West Regent Street, Glasgow G2 2QZ
WYSPA Z BLISKA
08
Wrzesień 2013 Red: ANNA BATOR - SKÓRKIEWICZ
WYSPA Z
BLISKA
Newcastle Carlise Aberdeen 17-30 Września 2013
coś dla wielbicieli książki oraz poezji literatura, poezja oraz ciekawe rozmowy z pisarzami “Festival of New Writing in Aberdeen and North-East Scotland” to Uczta lingwistycznoetymologiczna dla wielbicieli słów i słóweczek. W różnych częściach Aberdeenshire, odbywa się do końca września festiwal, poświęcony literaturze, fikcji literackiej w oparciu o ciekawe rozmowy z pisarzami, wykłady oraz wieczorki poetyckie. CENA: wstęp wolny WIĘCEJ INFO: www.visitscotland.com/info/ events/new-words-festival
Manchester 18-29 Września 2013
11 dni festivalu jadła i picia
trwającemu 11 dni wydarzeniu, podczas którego będzie można skosztować wielu specjałów. Festiwal będzie gościł ponad 40 rozmaitych producentów serów, wypieków i słodkości. Ponadto organizatorzy w dniach 19-24 września zapraszają na festiwal piwa w ramach tej samej imprezy. CENA: wstęp wolny WIĘCEJ INFO: www.manchester.gov.uk
Otley, Leeds 19-22 Września 2013
Otley Folk Festival weekendowe tańce oraz muzyka na żywo. również atrkacje dla smakoszy złotego trunku - piwa . Malownicze okolice Leeds, zapraszają do udziału w tym weekendowym wydarzeniu. Muzyka na żywo, grupy taneczne oraz dostępność złotego trunku, gwarantują mile spędzony czas. Otley ponownie da o sobie znać listopadowym festiwalem piwa. Wstęp wolny. CENA: wstęp wolny WIĘCEJ INFO: www.visitotley.co.uk/folkfestival WIĘCEJ INFO: www.visitotley.co.uk/BeerFestival
Liverpool 20 Września 2013
Culture Night- Noc Kultury weekendowe tańce oraz muzyka na żywo. również atrkacje dla smakoszy złotego trunku - piwa .
Ta impreza, to świetna alternatywa dla tych , którzy pracuja do późna – Liverpool organizuje Noc Kultury w The Bluecoat trwającej do godziny 22:00. Wyprzedzając Festiwal Tańca i Kultury Irlandzkiej, zachęca do szerokiego wachlarza w ramach sztuki, muzyki i biesiadowania.
wypieki, sery oraz różne słodkości nawet dla tych najbardziej wybrednych. Również festiwal piwa Szykuje się świetna impreza dla smakoszy. Wyjątkową uwagę należy poświęcić temu
The Bluecoat
Fot. Phil Myers
CENA: wstęp wolny MIEJSCE: The Bluecoat, School Lane, Liverpool WIĘCEJ INFO: www.thebluecoat.org.uk
SPISTREŚCI
09
ILE KOSZTUJE EDUKACJA?
Autor: Małgorzata Wierzbicka
Tych Polaków, którzy są już na Wyspach od dłuższego czasu, niezmiernie cieszy fakt, że ich pociechy uczęszczając do miejscowych szkół, korzystają ze wszelkich pomocy naukowych dostępnych w szkole. Rodzice, którzy nie muszą kupować podręczników, tak jak w Polsce, mogą przeznaczyć pieniądze na inne dobra dla swoich dzieci. Tymczasem okazuje się, że mimo, iż zakup podręczników nie jest obowiązkowy, to rodzice są zobowiązani do pokrycia innych kosztów takich jak np. mundurek szkolny. I tak też według jednej z Fundacji działającej na ternie Wielkiej Brytanii na rzecz rodzin (Family Action), rodzice muszą przeznaczyć przynajmniej £156 na dziecko idące do Primary School i £285 na dziecko rozpoczynające naukę w Secondary School. Oznacza to, że przeciętny rodzic w Wielkiej Brytanii wyda ok. £4000 w ciągu roku na wydatki związane ze szkołą. Co więcej, większość brytyjskich rodziców spodziewa się wydać przynajmniej £200 – £300 na mundurek dla swojej pociechy, ale zdarzają się również przypadki, kiedy koszty te sięgają £600.
* 5 9 0,
Okazuje się bowiem, że szkoły mają pewne oczekiwania i wymagają od rodziców, aby inwestowali w dość drogie części garderoby szkolnej, których koszt szacuje się od £38 za koszulki do rugby aż do £98 za płaszczyki i kurtki. Niewątpliwym problemem są również zakupy mundurków na okres letni i zimowy, a nie, jak było to dotychczas, jednego uniwersalnego. Szkoły oczekują też, że rodzice będą kupować dzieciom markowy strój sportowy, co oznacza kolejny poważny wydatek. Jak wskazuje Family Action, problem ten można rozwiązać poprzez umożliwienie rodzicom zakupów w sklepach o niższej randze czy nawet w supermarketach. Jak tłumaczy Family Action, można przecież zacząć oferować rodzicom zakup odznak i herbów szkolnych w postaci zwykłych łatek, przyszywanych potem do zakupionych mundurków. Ograniczyłoby to znacznie wydatki. Jak widać, wysokie koszty edukacji to odwieczny problem dotykający każdego rodzica. Mimo, że nie dotykają nas koszty posłania dziecka do szkoły w Polsce (obecnie jest to od 700 złotych do 1500 złotych/dziecko) to i tak musimy się liczyć ze sporymi wydatkami na Wyspach. Dodatkowo kosztują nas również sobotnie szkoły polskie. Bardzo nie są one zbyt wysokie, jednak dodatkowe obciążenia finansowe mogą wyraźnie nadszarpnąć nasz budżet. W tym wszystkim ulgę przynosi nam jedynie fakt, że rząd czuwa nad najbiedniejszymi, w związku z czym, we wszystkich regionach co roku dostępne są specjalne środki pieniężne przeznaczone na zakup mundurka czy chociażby opłaty dojazdu do szkoły, jeżeli taki jest konieczny. I nie jest to wyłącznie teoria. Materiały oparte na: üü www.thisismoney.co.uk/money/news/article-2394324/ Families-pushed-debt-cost-going-school-uniforms-hit-600 üü www.visual.ly/cost-going-back-school
www.transfer24.co.uk wersja mobilna: m.transfer24.co.uk *przy przelewach do 50 GBP Transfer24 działa pod nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego (zezw. IP5/2013)
WYSPA Z BLISKA
010
Newcastle Carlise Fort William 28 Września 2013
piesze szkockie wędrówki
WYSPA Z
BLISKA
Manchester 22 Września 2013
PIłKARSKA NIEDZIELA Z GWIAZDAMI ŚWIĘTO POLSKIEGO FUTBOLU W MANCHESTERZE!!! DENIS CUP
fascynująca wędrówka wraz z odrobiną historii od Fort william aż po Inverlochy. Jeśli nie straszne Wam wiatry i ewentualna niepogoda, organizatorzy ze środkowej Szkocji zachęcają do udziału w wędrówce wokół okolicznych jezior Fortu Williama, by zanurzyć się w ciekawych opowieściach na temat historii tego terenu oraz florze i faunie. Piesza wędrówka rozpoczyna się od Fort William i kończy w Inverlochy. Za symboliczną opłatą, można wspaniale i na świeżym powietrzu spędzić całe popołudnie. Organizatorzy nie gwarantują dobrej pogody:) WIĘCEJ INFO: http://www.visitscotland.com/info/events/ stories-of-the-fort-walk-p694571 MIEJSCE: VisitScotland Information Centre, 15 High Street, Fort William, PH33 6DH
Berwick Upon Tweed 20 Września 2013
22. września w Manchester będzie można spotkać gwiazdy polskiej piłki, między innymi: Marka Citko, Michała Żewłakowa,Radoslawa Gilewicza, czy Marka Koźmińskiego. Impreza organizowana jest przez Denis Cup Polish Football Academy głównie dla dzieci i młodzieży, która już rozpoczęła swoją drogę do piłkarskiej kariery lub ma takie marzenia. Organizatorzy wrześniowej imprezy żywią nadzieję, że będzie to świetna promocja dla Denis Cup Polish Football Academy, a jednocześnie nagroda dla obecnych adeptów akademii i zachęta dla przyszłych członków oraz ich bliskich. W realizacji tych założeń pomóc mają wyjątkowi goście – rozpoznawalne twarze polskiego futbolu. Byli piłkarze: Marek Citko, Radosław Gilewicz, Michał Żewłakow, Marcin Żewłakow, Cezary Kucharski Przedstawiciele PZPN: Prezes Marek Koźmiński,
Dyrektor sportowy Stefan Majewski, szef skautingu Maciej Chorążyk i trener reprezentacji U-15 Bartłomiej Zalewski. Program imprezy : -Turniej piłkarski dziecięcy -Turniej Piłkarski dorosłych -Turniej siatkówki - gry i zabawy konkursy z nagrodami - mecz pokazowy kadry POLONII vs U15 Manchester Utd - trening pokazowy poprowadzony przez selekcjonera kadry Polski - wystąpi Gwiazda muzyki klubowej i house DJ MATUSH - wystąpi zespól muzyczny FEEL - spotkanie z kabaretem PARANIENORMALNI WIĘCEJ INFO: www.deniscup.co.uk
Berwick Film & Media Arts Festival Przez 5 dni to graniczne miasto w południowej Szkocji, będzie świętowało ideę ruchomego obrazu poprzez premiery filmowe, instalacje artystyczne oraz ciekawy wachlarz imprez, związanych z tą tematyką. Program zawiera zestawienie elementów wspólnych łączących samo miasto z Europą północną. Festiwal kultowany od roku 2005 aż do dzisiaj prezentując sumę 450 indywidualnych prac artystów z 35 różnych krajów, w tym 60 brytyjskich i europejskich premier w 20 unikalnych miejscach w Berwick-upon-Tweed. CENA: wstęp wolny MIEJSCE: The Maltings Theatre And Cinema, Eastern Lane, Berwick-upon-Tweed, Northumberland, TD15 1AJ WIĘCEJ INFO: www.berwickfilm-artsfest.com
Mapa miasta Berwick
fotografie: www.123rf.com I www.wikipedia.org I www.flickr.com
FESTIVAL FILMÓW Z CAŁEGO ŚWIATA.
FELIETON
012
Emigrantem być...
Przeprowadzka do nowego kraju, oznacza rozpoczęcie życia w zupełnie innych realiach i rzeczywistości kulturowej. Jednak w mniejszym lub większym wymiarze, konieczność dopasowania własnej tożsamości do nowych warunków, jest udziałem każdego Polaka/Polki, który zdecydował się na emigrację. Autor: Anna Bator-Skórkiewicz Jestem tutaj już na tyle długo, że potrafię obserwować, słuchać i myśleć o sobie jako emigrancie. To nie jest proste, brzmi trochę jak obelga, ucieczka z ojczystego kraju, zaniechanie walki. Problem polega na tym, że tutaj nic nie jest takie jakim się wydaję. Jeśli do tego dojdzie propaganda nie tylko ze strony rodaków pozostawionych na pastwę nieudolności polskiego rządu, ale również krytyka polityki emigracyjnej UK, to ciężko zyskać poczucie przynależności i spokoju. Miliony ludzi na emigracji, pragną jedynie tzw stabilizacji ekonomicznej, tymczasem bez względu na to, jak długo harują w jakimś miejscu, na zawsze pozostaną tymi samymi obcokrajowcami, którymi byli w momencie swojego przybycia. Z drugiej strony, myślę, że jakaś forma emigracji potrzebna jest każdemu z nas. To ona uczy poznawać na nowo, odkrywać znaczenia obcych do tej pory zapachów, słów, tolerować, dawać szansę przypadkowi, ryzykować... Jeśli choć raz przekroczy się tę granicę – nie ma już powrotu do poprzedniego stanu świadomości. Na obczyźnie, wchodzimy w nową rzeczywistość z bagażem doświadczeń, tradycji, sprecyzowanym sposobem postrzegania świata. Zaczynamy pełnić określone role – sąsiada, pracownika, studenta, pacjenta itd. Nie jest łatwą odpowiedź, na ile porzucenie starych schematów zachowań i wartości na rzecz nowych, pomaga w procesie identyfikacji kulturowej i bardziej bezbolesnej adaptacji w nowych okolicznościach, a na ile może prowadzić do problemów z samoidentyfikacją, rozchwiania osobowości, poczucia zagubienie i dezorientacji. Być może rozwiązaniem jest swoista równowaga pomiędzy jednym, a drugim. Bez wątpienia jednak, ten specyficzny eklektyzm i relatywizm wartości, w obliczu którego staje człowiek decydujący się na życie w innym kraju, stanowi emocjonalne i intelektualne wyzwanie. Szczególnie mocno jest to widoczne w przypadku wartości religijnych i rodzinnych, które w nowych realiach ulegają dewaluacji. Niestety, sytuacja jest tym trudniejsza, że emigrant, często pozostaje bez steru na pełnym morzu. Stanu rzeczy nie ułatwia przeprowadzana od czasu do czasu nagonka na emigrantów. Jeden mądry Pan z Partii Pracy, ten sam,
który przed 2004 rokiem, lobbował na rzecz obywateli innych państw Unii, że są bardziej mobilni fizycznie w poszukiwaniu pracy ( czyt. zdeterminowani), niż nieco ospali mieszkańcy Wysp. Przekonywał, że nie ma co się obawiać zbyt dużego napływu obcokrajowców, gdyż Ci pracując, wzniosą gospodarkę UK na wyżyny. Obecnie ten sam Pan ogłasza, że całkowite otwarcie granic dla Polaków, było błędem, bowiem podobno zabierają pracę rdzennym mieszkańcom, ponieważ niektóre firmy wolą zatrudniać Polaków, a dlaczego? To proste, bo chcą pracować. Chodzi tu konkretnie o sieci Tesco i Next, którym to postawiono takie właśnie zarzuty, dodano jeszcze, iż chętniej zatrudniają obywateli polskich, ponieważ godzą się na mniejsze zarobki. Stanowisko tych firm było jasne: nie ma tylu chętnych do pracy Brytyjczyków, abyśmy mogli obsadzić tak dużą ilość miejsc pracy, a wynagrodzenie jest na tym samym poziomie, zarówno dla obcokrajowców jak i obywateli UK. I tak trwa ta przepychanka, trudno winić którąkolwiek ze stron, a prawda jak zwykle leży pośrodku. Okazuje się, że przepaści nie można pokonać dwoma skokami, a bycie emigrantem to trudne wyzwanie. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, tak jest w przypadku naszych gospodarzy na Wyspach, jak i w świadomości mieszkańców rodzinnego kraju. A my- emigranci między młotem a kowadłem, czasem tęsknimy za zwykłym zrozumieniem.... Ktoś napisał : „Życie z dala od domu przypomina unoszenie się ponad ziemią w balonie wypełnionym gorącym powietrzem . Wznosisz się, i perspektywa jest zgoła inna, chociaż elementy krajobrazu są wciąż rozpoznawalne. Żeglujesz ponad ludźmi i możesz pochwycić strzępki rozmów czy polatujące ponad ich głowami oddzielne słowa, ale nie pojmujesz istoty rzeczy. Świat staje się inny, kiedy doświadczasz go z innego punktu widzenia...” Dziś więc mam sny emigranta, który stoi po drugiej stronie. Jest w nich zupełnie inna niż kiedyś- melodia życia.
NASZE SPRAWY
013
Szerokie plany na przyszłość Istniejąc na rynku od 2009 roku, staramy się dbać o to, by nasi czytelnicy byli zawsze dobrze poinformowani. Chcemy byście czuli pewnego rodzaju przynależność do kraju, który wszyscy opuściliśmy. Mamy nadzieję, że świadomość, iż nie jesteście sami, pomoże w aklimatyzacji, w nowym środowisku. Informujemy i piszemy o wydarzeniach ważnych, jesteśmy tam gdzie coś się dzieje i zawsze pamiętamy o tym, że emigracja to nie tylko wyrzeczenia, ale przede wszystkim wyzwania, jakie przed nami stoją, i którym wszyscy staramy się sprostać. Autor: Małgorzata Wierzbicka Dlatego uznaliśmy, że już czas na kolejny krok. Nastawiliśmy się na rozwój. Rozwój kontaktów i doświadczenia. Pragniemy zapewnić Wam - naszym czytelnikom, jeszcze więcej przyjemności i kontaktu i z innymi emigrantami. Chcemy, żebyście wiedzieli co dzieje się na świecie, i jak wygląda emigracja w innych krajach Europy. Staramy się, by wymiana doświadczeń pozwoliła wszystkim nam uwierzyć, że nie jesteśmy osamotnieni. Przeciwnie, możemy bardzo dużo osiągnąć Dlatego też, szukaliśmy rozwiązań twórczych i efektywnych, zdecydowaliśmy się na dwa nowe projekty. W związku z tym jest nam niezwykle miło ogłosić, że nawiązaliśmy współpracę z TVP Polonia, oraz z serwisem informacyjnym Polonia 24 zwłaszcza. Nastąpiło to pod koniec lipca, kiedy, w imieniu magazynu Emigrant, miałam ogromną przyjemność poznać Redaktora Naczelnego Polonii 24, Pana Marcina Sępiaka. Spotkanie okazało się niezwykle owocne, ponieważ udało nam się nawiązać współpracę, ale przede wszystkim podkreślić zasadność tej współpracy. Celem jej, jest informowanie Polaków na całym świecie o tym, co dobrego dzieje się na Wyspach Brytyjskich. Dołożymy wszelkich starań, aby wiedza ta, była obszerniejsza niż dotychczas. Chcemy by Polacy wiedzieli, że Polonia zarówno ta w Szkocji, jak i w Anglii, ma się czym pochwalić, ma swoje zasługi i osiągnięcia, o których warto powiedzieć. Pan Marcin Sępiak wielokrotnie powtarzał, że niezwykle ważny dla Niego, jest bezpośredni kontakt z mediami polonijnymi na terenie Szkocji. Wyraził również ogromną radość z powodu naszej współpracy i zapewnił, że telewizja Polonia i Polonia 24 będą starały się zapewnić Magazynowi Emigrant dostęp do doświadczenia wieloletnich dziennikarzy telewizji polskiej jak również do anteny. Zauważył też, że bardzo często brakuje pozytywnych informacji z Wysp Brytyjskich. Wyraził nadzieję, że Magazyn Emigrant będzie dostarczał tego typu wiadomości. Nie ukrywamy Panie Marcinie, że bardzo nas to cieszy. Co więcej, spotkanie z przedstawicielami Telewizji Polskiej, było częścią większego przedsięwzięcia, w jakim zdecydowaliśmy się wziąć udział. Właśnie w lipcu, byliśmy obecni na pierwszym spotkaniu mediów polonijnych. Spotkanie odbyło się w ramach warsztatów związanych z integracją mediów polonijnych, na których mieliśmy okazję wymienić przede wszystkim doświadczenia, ale również pogłębić wiedzę w zakresie dziennikarstwa.
Okazuje się bowiem, że czy to Wschód czy Zachód, dotykają nas te same problemy. Na co dzień, wszyscy walczymy o byt, i staramy się zapewnić naszym czytelnikom wiadomości najwyższej klasy. Wszystkim nam, zależy na wiarygodnym przepływie informacji, i jak się okazało, wszyscy widzimy potrzebę współpracy. Reasumując, możemy śmiało powiedzieć, że od tej pory, Emigrant będzie współpracował z ośrodkami polonijnymi w całej Europie, w tym francuskimi i niemieckimi. Będziemy Was informowali o tym, co się dzieje w innych krajach, i jak Polonia radzi sobie z problemami, jakie osiąga sukcesy, a jakie dotykają jej problemy. A juz teraz zapraszam na kolejne wydanie magazynu Emigrant, w którym obszerna relacja z Forum Ekonomicznego w Krynicy. Tam się dopiero działo! Czytajcie, bo warto. Pamiętajcie też, że chętnie napiszemy o tym, co Was dotyka i o tym, czym byście się chcieli pochwalić. Dlatego, zapraszamy do współpracy, i do przesyłania nam Waszych własnych inicjatyw.
DRUGA STRONA LUSTRA
014
DRUGASTRONA
LUSTRA
DAREK DUSZA
Przyjaciel
Macie przyjaciół? Prawdziwych? Prawdziwych poznaje się w biedzie. Jeśli macie, to oznacza, że kiepsko się Wam powodzi? No tego nie życzę. Przecież wyjechaliście, żeby powodziło się lepiej. Gdy powodzi się dobrze, gdy niosą Cię skrzydła sukcesu, wtedy wokół Ciebie kręci się mnóstwo osób. Przypominasz uliczną latarnię w czerwcową noc. Owady krążą, odbijają się, radośnie bzyczą i szeleszczą. Te owady to Twoi przyjaciele. Gdy latarnia zacznie przygasać, owady odfruną. Przynajmniej większość. Zostanie kilku. Tych prawdziwych, tych, którzy Ci pomogą. Oby ich było kilku. Czasem nie zostaje nikt. Nikt, z kim mógłbyś normalne, bez zahamowań pogadać. Nikt, z kim mógłbyś wyjść na miasto. Posłuchać muzyki. Może to po części również Twoja wina? Przyjaźń działa w dwie strony. Patrzę czasem w lusterko wsteczne. Gdy było się młodym, łatwo znajdowało się przyjaciół. W szkole, na podwórku. Często takie przyjaźnie z dzieciństwa trwają latami. Do dzisiaj mam paru bliskich kumpli z podwórka. Szkoła, studia, pierwsza praca, zmiana pracy, żona, pierwszy samochód, zmiana żony, dom, utrata pracy, zmiana żony, dzieci. Tyle się w naszym życiu działo. Lecz przyjaźń została.
Im człowiek starszy, tym trudniej nawiązać nową przyjaźń. Łatwiej o kochankę, o przyjaciela trudniej. Wyrachowanie, kalkulacja? Czy nieufność? Zamiast przyjaciół, w życiu pojawiają się znajomi. Najczęściej łączą nas z nimi interesy, praca, czy sąsiedztwo. Gdy znika to spoiwo, przyjaźń pęka jak bańka mydlana. Nikt Ci tak tyłka nie obrobi, jak dawny przyjaciel. Fakt, czasem Ci, którzy odpadają od tej latarni, okazują się zupełnie inni, niż sobie wyobrażałeś. Fałszywy przyjaciel jest jak trujący grzyb. Łatwo go znaleźć, łatwo się pomylić. Skutek zawsze przykry. Bolesny. Przecież przyjaciel to ktoś, przy kim potrafisz głośno myśleć. Ktoś, przy kim się zupełnie otworzysz. Dlatego proszę, nie mów, że przyjaźnisz się ze swoim szefem. Tak, tym, który już trzeci raz z rzędu odmówił Ci awansu. Przyjaźnie bywają różne. Na przykład między narodami ... Tak twierdziła propaganda za czasów PRL-u. Przyjaźń i braterstwo, peace and love - to miało łączyć wszystkie kraje socjalistyczne. Niech żyje przyjaźń polsko-albańska! Abstrakcja? Tak jak przyjaźń damsko-męska? Albo przyjaźń pomiędzy dwoma kobietami? Ładnymi kobietami? Dawni przyjaciele odchodzą, emigrują. Nowi nie przychodzą. Nie zastąpi ich fejso-klasa. Przyjaźń żyje tylko w realnym świecie. Przyjaciel to ktoś, kto opowie Ci, co naprawdę nawywijałeś wczoraj wieczorem. To ktoś, kto pożyczy Ci pieniądze, nie pytając, kiedy oddasz To ktoś, u kogo bezpiecznie może przenocować Twoja dziewczyna.
ów. ekst t r o rci ut mie ria Ś o t j y e . w oz mu nko mp Dże , ko l pu a a l e t i d s c . y żył rzy m.in ałoż zało z i y ł Gita t ó s m . k kie Wsp kcja ał te Dud eda j. Pis R m e ł e n ó i icz z Irk zesp Klin sny ywa r a ł g w cnie Obe
Szukasz przyjaciela? Kup psa, albo kota.
“
Przecież przyjaciel to ktoś, przy kim potrafisz głośno myśleć. Ktoś, przy kim się zupełnie otworzysz. Dlatego proszę, nie mów, że przyjaźnisz się ze swoim szefem. Tak, tym, który już trzeci raz z rzędu odmówił Ci awansu.
“
ANIA I TOMEK
016
ORIENTALNY KURCZAK Z MAKARONEM RYŻOWYM dla niej üü 300g filetu z kurczaka üü 3 łyżki przyprawy 5-smaków üü 1 szt duża różyczka brokuła üü 1/2 paczki makaronu ryżowego üü dwie kolorowe papryki üü tłuszcz do smażenia
ORIENTALNY KURCZAK Z MAKARONEM RYŻOWYM dla niego
Mięso z kurczaka pokroić w grubszą kostkę, następnie włożyć do naczynia i zamarynować w mieszance sosu sojowego, przyprawy 5-smaków i soli ( odrobinę). Warzywa pokroić na małe kawałki lub paseczki. Grzyby mun zalać gorącą wodą i poczekać 10 minut, aby napęczniały, po czym wyjąć i drobno pokroić. Makaron ryżowy zalać gorącą wodą i odstawić na 10 minut. Na gorący tłuszcz wyłożyć kurczaka i go podsmażyć z każdej strony, następnie dodać rozdrobnione warzywa i smażyć jakieś 5- 10 minut, po tym czasie makaron wyciągamy z wody i dodajemy na patelnie. Wszystko razem smażymy jeszcze z 5 minut, w razie konieczności można jeszcze doprawić całość na patelni. stopień trudności: łatwe
üü owoce: ananasy, banany, jabłka, jak kto lubi üü 200 gramów mąki üü 2 jajka üü mała śmietana kremówka
üü dwie piersi z kurczaka średniej wielkości üü chińska mieszanka „warzyw na patelnię” üü gotowy sos w słoiku do potraw chińskich üü przyprawa do potraw chińskich üü olej ( 5 łyżek) üü 1 paczka makaronu ryżowego
üü sól,sos sojowy üü 1 szt cebula üü 1 szt marchew üü 40 g grzyby mun
czas: 45 minut
Słodkie „co nieco”
Ubijamy śmietanę ze szczyptą soli, po czym dodajemy dwa jajka. Dosypujemy mąkę i dokładnie mieszamy. Odstawiamy 15 min, po czym w garnku rozgrzewamy olej (głębokie smażenie). Ciasto mieszamy i zanurzamy w nim pojedynczo plastry ananasa, lub kawałki innych owoców. Smażymy przez kilka minut, aż owoce uzyskają złotawy kolor. Wyciągamy i odtłuszczamy na ręczniku jednorazowym. Podajemy na gorąco. czas: 30 minut
z
Skórkiewic
On
stopień trudności: łatwy
Podobno lepszy kucharz niż niejedna kobieta, lecz zbyt zmęczony i leniwy by to odkryć w sobie. Nasz expert zdradza dobre i szybkie przepisy na potrawy, do których nie trzeba wiedzy szefa kuchni by im sprostać.
Ona
üü sól üü tłuszcz do smażenia
stopień trudności: średni
nna Bator
TEKST : A
Piersi z kurczaka pokroić wszystko jedno jak, wrzucić na rozgrzany tłuszcz, smażyć około 5 minutmieszając. W takcie smażenia dodać 1 łyżeczkę przyprawy do kurczaka. Następnie do kurczaka dodać mieszankę warzyw, i nadal smażyć około 10 minut, na końcu dodać gotowy sos oraz 2 łyżeczki przyprawy do chińszczyzny. Ryż zalać wrzątkiem i zostawić na 10 minut, następnie odcedzić i dodać do całości potrawy.
Kreatywna i nowoczesna kobieta, prowadzi życie zawodowe jak i prywatne na wysokich obrotach. Tradycyjna romantyczna matka Polka, a zarazem sex bomba na obcasach wieczorową porą. Lubi gotować i robi to z pasją. Dla niej, nasz ekspert proponuje potrawy na konkretne okazje jak randka, coś na ząb po ciężkim dniu, aż po przepis na kaca po zwariowanym spotkaniu z koleżankami.
czas: 30 minut
Wrap z kurczakiem i awokado
üü Kapusta pekińska üü 2 kwaśne jabłka üü majonez
üü musztarda üü uprażone ziarnka sezamu üü posiekane orzechy włoskie
Kapustę drobno szatkujemy, jabłka ścieramy na grubej tarce. Majonez doprawiamy musztarda, mieszamy z kapustą, jabłkami, solą i pieprzem. Przed podaniem posypujemy uprażonym sezamem i orzechami. stopień trudności: łatwy
czas: 20 minut
Zielona herbata
Aby napar zachował unikalny aromat oraz najlepsze właściwości smakowe bez goryczki, zieloną herbatę należy zaparzyć w ogrzanym wrzącą wodą, a następnie do sucha wytartym porcelanowym czajniczku używając miękkiej wody. Temperaturę wody należy dobrać biorąc pod uwagę jej gatunek, dlatego najlepiej o nią zapytać sprzedawcy. Generalnie waha się ona pomiędzy 60 a 90 stopniami Celsjusza (w temp. pokojowej wrząca woda po 3-4minutach ma 90stopni, a po 12-14minuta spada do 75).
Co potrzebujesz: üü wysokiej jakości liściasta herbata zielona üü świeża woda - może być mineralna niegazowana üü czajnik z porcelany üü zegarek lub termometr
Niestety w zależności od stopnia rozdrobnienia suszu, gatunku herbaty i twardości wody parzenie zielonej herbaty ma zróżnicowany czas. Herbaty bardzo rozdrobnione parzy się króciutko, a te o dużych listkach i twardej wodzie parzy się znacznie dłużej. Krótkie parzenie (około 3min) powoduje, że teina nie wiąże się z garbnikami, więc napar jest orzeźwiający i pobudzający. Długie parzenie z kolei daje nam napar o działaniu relaksującym. Zielona herbata pozwala na dwu, a nawet
trzykrotnie parzenie za każdym razem uzyskując napar o innym aromacie i innych właściwościach. Pierwsze parzenie daje napar o delikatnym aromacie działający pobudzająco. Drugie parzenie daje napar o intensywniejszym aromacie, smaczniejszy i działający relaksująco na nasz organizm (dlatego jest on znacznie bardziej ceniony niż ten z pierwszego parzenia).
fotografie: www.123rf.com
NASZE SPRAWY
018
Gdzie diabeł mówi „dobranoc”, tam też usłyszysz „dzień dobry” No i statystycy wreszcie Was podliczyli. Was, czyli emigrantów. Jeśli wierzyć wynikom Narodowego Spisu Powszechnego Anno Domini 2011, to było Was wówczas około 2 milionów i 17 tysięcy. I choć przyjęta metoda liczenia wzbudziła sporo zastrzeżeń (czego konsekwencją jest powszechna opinia, że Główny Urząd Statystyczny trochę emigrantów niedoszacował, to jednak była to pierwsza i jak do tej pory jedyna próba określenia rozmiarów współczesnych polskich migracji. Niespodzianki nie było. Najpopularniejszym kierunkiem wyjazdów okazały się Wyspy Brytyjskie. W Zjednoczonym Królestwie oraz Republice Irlandii, GUS namierzył w sumie ponad 740 tysięcy Polaków. Na kolejnych miejscach w tym zestawieniu znalazły się Niemcy (przeszło 435 tys.), Stany Zjednoczone (niespełna 219 tys.) oraz Holandia (blisko 106 tys.). Istotnie, spotkanie Polaka w Londynie, Glasgow, Cork, Chicago, Amsterdamie, czy Berlinie nie jest niczym dziwnym. Zaskoczeniem (choć, czy aby na pewno?) może być natomiast, obecność naszych rodaków w miejscach, gdzie – jak zwykło się obrazowo mawiać – diabeł mówi dobranoc, które ciężko znaleźć na mapie, i gdzie z całą pewnością nie docierają samoloty tanich linii lotniczych. Skąd się tam nasi wzięli i czego szukali? To już jest temat na zupełnie inną historię. Tekst : Krzysztof Kruk
NASZE SPRAWY
019
polscy emigranci - nasi rodacy w miejscach, gdzie diabeł mówi dobranoc
Polski wójt rządzi nad Bosforem
Przedsmak nieba położony w Stambule – tak na swej stronie internetowej reklamuje się wioska Polonezkoy (w przeszłości funkcjonowała też nazwa Adampol) w Turcji. Słowo „wioska” jest może już trochę nie na miejscu, gdyż założony w XIX stuleciu po azjatyckim brzegu Bosforu (na północny- wschód od tureckiej stolicy) Polonezkoy, na przestrzeni ostatnich 20 – 30 lat stał się turystycznym kurortem, do którego zmęczone mieszczuchy zjeżdżają w poszukiwaniu zieleni i świeżego powietrza. Pewnie zaskoczeni takim obrotem sprawy, byliby „ojcowie założyciele” tej osady – emigranci, którzy wyjechali z Polski po upadku powstania listopadowego, oraz polscy uciekinierzy z rosyjskiej armii, którzy wysłani do pacyfikowania kaukaskich górali, często decydowali się zrzucić carski mundur i uciekać do Turcji. To właśnie z myślą o nich, książę Adam Czartoryski, lider ówczesnej polskiej emigracji, założył pod Stambułem osadę, nazwaną później na jego cześć Adampolem. To miała być dla nich szansa na przeżycie, gdyż w przeciwnym razie wielu skończyłoby jako niewolnicy. Pierwszą chatę poświęcono w marcu 1842 roku. Przez kolejne ponad 100 lat, mieszkańcy wsi żyli głównie z rolnictwa, długo zachowując swoje polskie korzenie. Dziś – jak informuje MSZ – w Polonezkoy mieszka około setki Polaków, co oznacza, że jesteśmy już tam w mniejszości. Dalej jednak, zgodnie z wieloletnią tradycją, na wójta Adampola wybiera się Polaka.
Teksas, grzechotniki i śląska gadka
Jesteśmy z Panny Marii – tak mogą o sobie powiedzieć mieszkańcy najstarszej polskiej osady w Stanach Zjednoczonych. Położona na południowy wschód od San Antonio (Teksas), miejscowość pojawiła się na mapie w roku 1854. Założyła ją grupa Ślązaków z Opolszczyzny, którą przywiódł tutaj franciszkanin – ks. Leopold Moczygęba. To była podróż w jedną stronę. Ślązacy postawili wszystko na jedną kartę: sprzedali cały majątek, kupili bilet na wypływający z Bremy transatlantyk i wyjechali w poszukiwaniu swojej „ziemi obiecanej”. Na miejscu miny im jednak mocno zrzedły. Zastali spaloną ziemię, grzechotniki, Indian i lokalnych zakapiorów. O nastrojach, jakie panowały wśród mieszkańców „Panny Marii” w pierwszych latach pobytu w owej „ziemi obiecanej”, najlepiej świadczy fakt, że mało brakowało, a czcigodny ksiądz Moczygęba, zostałby przez swoich parafian powieszony (podobno na tym samym dębie, pod którym odprawił dla nich pierwszą mszę świętą w nowym miejscu). Koniec końców, duchowny zdążył uciec, a osadnikom udało się przetrwać trudne lata. Co więcej, później założyli w Teksasie kolejne polskie osady – te najbardziej znane to Cestohowa i Kosciusko (nie, to nie chochlik drukarski – to raczej troska, by Jankesi nie połamali sobie języków na polskich głoskach). Dziś do polskich korzeni przyznaje się ok. 200 tysięcy mieszkańców Teksasu, z czego około setki rodzin mieszka w osadzie Panna Maria. W dalszym ciągu rozmawiają śląską gwarą, gęsto poprzetykaną zapożyczeniami z języka angielskiego, co daje jedyny w swoim rodzaju dialekt.
Nasi w ojczyźnie Drakuli
Kaczyka, Plesza, Nowy Sołoniec i Pojana Mikuli – zapamiętajcie sobie nazwy tych miejscowości jeśli wybieracie się na rumuńską Bukowinę. By się tam dostać, trzeba pokonać legendarną Transylwanię, a następnie dzikie przełęcze Karpat Wschodnich. Kiedy już dotrzecie na miejsce, może się zdarzyć, że zamiast rumuńskiego „buna ziua”, usłyszycie swojskie „dzień dobry” . Przywitają was nim potomkowie polskich górników sprowadzonych tu z Bochni i Kałusza pod koniec XVIII stulecia (na terenie Bukowiny odkryto wówczas złoża soli) i beskidzkich górali, którzy w te strony dotarli na początku XIX wieku. Osadnicy znad Wisły najwyraźniej dobrze poczuli się w nowej okolicy, bo kolejne dziesięciolecia przyniosły gwałtowny rozrost polskiej diaspory na Bukowinie. Przed II wojną światową liczyła ona 80 tysięcy osób. Później było już tylko gorzej. Część Polaków wyjechała, część, po nowym podziale Europy znalazła się po radzieckiej stronie granicy (obecnie Ukraina), a jeszcze inni z biegiem lat całkowicie zasymilowali się z Rumunami. Dziś polską mniejszość na Bukowinie szacuje się na jakieś kilka tysięcy osób. Dalej działają tu polskie
Polscy emigranci przesłali w minionym roku 17,4 mld zł czyli nieco ponad 4 mld euro. Suma transferów emigrantów polskich od trzech lat utrzymuje się na tym samym poziomie. Również liczba polskich emigrantów w tym okresie jest prawie niezmienna i wynosi nieco ponad 2 mln osób. Według statystyk oraz analiz w 2012 roku z Polski wyjechało około 140 tys. osób. Jednak nie wszyscy emigrowali w poszukiwaniu pracy. Część emigrujących stanowili członkowie rodzin (głównie dzieci), którzy dołączyli do rodzin, które zdecydowały się na osiedlenie w „nowych ojczyznach”
szkoły, po polsku odprawiane są nabożeństwa w kościołach, działają też Polskie Domy, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że to już ostatnia okazja, by w kraju Drakuli usłyszeć polską mowę. Spodobał im się krajobraz, więc zostali i założyli drugie Wilno Polacy w Wilnie? Też mi nowość - powiecie. Jasne, ale my nie o tym Wilnie, gdzie Ostra Brama, cmentarz na Rossie i Mickiewicz. My o Wilnie w kanadyjskiej prowincji Ontario. Tam też spotkacie Polaków. A mówiąc ściślej potomków Kaszubów, którzy w drugiej połowie XIX wieku opuścili swe ojcowizny. Do kraju klonowego liścia, wyjechało wówczas kilkadziesiąt tysięcy Polaków. Osiedlili się w okolicach Barry’s Bay i dzisiejszego Wilna, bo podobno tamtejszy pofałdowany, urozmaicony jeziorami krajobraz przypominał im rodzinne Kaszuby. Znaleźli zajęcie przy wyrębie lasów i wytyczaniu szlaków komunikacyjnych, m.in. słynnego traktu Opeongo, prowadzącego z Ottawy na zachód kraju. W Wilnie, w 1875 roku, założyli też pierwszą polską parafię na terenie Kanady. No dobrze, ale skąd w ogóle nazwa Wilno, a nie np. Kartuzy, Kościerzyna, czy poczciwe Swornegacie, skoro koloniści przyjechali tu z Kaszub? Bo właśnie z Wilna, a nie ze Swornychgaci pochodził Ludwik Demski, który przewodził osadnikom. Dziś w kanadyjskim Wilnie, nadał można spotkać Polaków, a w całym kraju mieszka ich tam około miliona (największym ośrodkiem Polonii jest Toronto). Swoistą ciekawostką jest fakt, że polski duchowny - ojciec Antoni Wiesław Krótki ze zgromadzenia Misjonarzy Oblatów - od niemal 25 lat kieruje zamieszkałą głównie przez Eskimosów diecezją Churchill – Hudson Bay.
Nowy Gdańsk w Nowym Świecie
Pamiętacie teleturniej „Jeden z dziesięciu”? No więc jeśli traficie kiedyś do brazylijskiego stanu Parana, to również możecie zagrać w taką grę, choć jej reguły będą zupełnie inne od tych, którymi rządził się oryginał. Rzecz w tym, aby do dziesięciu przygodnie napotkanych przechodniów zagadać po polsku. Jeśli wierzyć statystyce, jeden z nich powinien odpowiedzieć właśnie w naszym języku. Wedle danych resortu spraw zagranicznych, mniej więcej10 procent ludności liczącego 8,5 miliona mieszkańców stanu Parana, ma bowiem polskie pochodzenie! A wszystko zaczęło się w latach 60. i 70. XIX wieku, kiedy to osiedliło się tam pierwsze kilkadziesiąt polskich rodzin. Za nimi podążyły kolejne. Do wybuchu I wojny światowej, liczebność polskiej diaspory w tym rejonie Brazylii sięgnęła 60 tysięcy osób, a po kolejnych dwóch dekadach wzrosła do 100 tysięcy (czyli więcej niż w tym okresie liczyły sobie np. Kielce, czy Rzeszów). Przybysze pochodzili głównie z polskich wsi, i w nowym miejscu pozostali rolnikami. Na mapach - podobnie jak to zdarzyło w Turcji, czy Teksasie – pojawiły się jakże swojsko brzmiące nazwy: Warta, Orle i Nowy Gdańsk. Największym ośrodkiem polskiego osadnictwa w Paramie, stała się jednak stolica tego stanu – Kurytyba, gdzie obecnie mieszka niemal 100 tysięcy Polaków (niektóre organizacje polonijne potrajają nawet tę liczbę). Teraz już wiecie dlaczego warto zagrać tam w „jeden z dziesięciu”?
OKIEM REPORTERA
020
Spotkanie
z Konsulem RP - Dr Tomaszem Trafasem Rozmawiała Anna Bator-Skórkiewicz
Być może, nie wszystkim z naszych czytelników wiadomo, że dotychczas nam panujący Konsul RP - Dr Tomasz Trafas, kończy swoja kadencję ma tym stanowisku. 19 sierpnia, w klimatycznej sali City Chambers, w Edynburgu odbyło się uroczyste pożegnanie Polskiego Dyplomaty. Mieliśmy przyjemność w nim uczestniczyć. Owocem tego spotkania było poznanie wielu ciekawych osób, pracujących na rzeczy Polonii w Szkocji. Byli tam również obecni nasi szkoccy przyjaciele, ludzie którzy dotychczas współpracowali z Panem Konsulem. W atmosferze wszechstronnej integracji , udało nam się porozmawiać z Dr Tomaszem Trafasem o Jego pracy na placówce w Edynburgu. Fot. Jarek Gąsiorek, www.edinburgh.com.pl
NASZE SPRAWY
021
„To były bardzo intensywne lata, dużo się zdarzyło...” - Dr Tomasz Trafas
Fot. Jarek Gąsiorek, www.edinburgh.com.pl
Fot. Jarek Gąsiorek, www.edinburgh.com.pl
- Jaką role pełni Placówka Konsularna w Edynburgu, i jaki wpływa ma ta działalność na egzystencję środowisk polonijnych na terenie UK ? Placówka konsularna pełni rolę jakby służebną w stosunku do obywateli Polskich mieszkających poza granicami kraju, począwszy od spraw administracyjnych po rolę promocyjną, która powoduję, że nasza obecność tutaj jest zauważana. Każdy Polak powinien zdawać sobie sprawę z faktu, że istnieje taka placówka, która może ich w jakiś sposób wspomagać , chronić czy reprezentować. - Polacy przywykli do traktowania urzędnika jako osoby, która raczej komplikuje sprawy,niż pomaga w ich rozwiązaniu, czy taka opinia pokutuje również w konsulacie ? - Myślę, że taka opinia, to echo przeszłości, kiedy to urzędnicy niestety odgradzali się od obywatela. Jednocześnie obserwuję, że okres transformacji na polu petent - urzędnik, następuje bardzo szybko, i takie zachowania należą już do historii. Z pewnością nie maja one przełożenia na placówkę konsularną, gdzie obustronne kontakty są bardzo poprawne. Staramy się być otwarci na potrzeby obywatela, oczywiście w granicach, jakie stanowią przepisy. - Stanowisko Konsula generalnego RP, które Pan dotychczas piastował, to ogromnie odpowiedzialne zadanie. Czy przy wykonywaniu takiej funkcji, właściwa jest wstrzemięźliwość emocjonalna, czy wręcz przeciwnie ? Czy można Pana prace nazwać misja społeczną ? Tak, to ogromna odpowiedzialność, i rzeczywiście niejako misja, ponieważ wszyscy , którzy pracują w konsulacie, pełnią rolę przedstawiciela naszego kraju poza jego granicami, w szerokim aspekcie spraw. Wykonywanie takiej służby, to zdecydowanie coś wykraczającego poza obowiązki zawodowe, to zaangażowanie i działanie na rzecz Polonii, edukacja społeczeństwa, pomoc w integracji, popularyzacja polskiej kultury. Aby dobrze wykonywać to zadanie, należy przede wszystkim być przekonanym do tego co się robi, a także posiadać zdolność dostosowania swoich działań do aktualnych potrzeb. Z pewnością przydaje się tutaj wstrzemięźliwość emocjonalna z dużą dozą zdrowego rozsądku. - Na placówkach, gdzie Pan pracował, istniała zapewne różna dynamika działania. Jak ocenia Pan pod tym względem konsulat w Edynburgu? Tutejsza placówka jest, mówiąc obrazowo bardzo „energetyczna” i dynamiczna, tak ze względu na ilość petentów, którzy korzystają z naszej pomocy, jak i działań promocyjnych , które inicjuje konsulat. Myślę, że choćby na polu współpracy z tutejszymi władzami lokalnymi
Photo: uroczyste pożegnanie Konsula Generalnego RP dr Tomasza Trafasa, które odbyło się 19 Sierpnia w City Chambers w Edynburgu. Czteroletnia kadencja Konsula Generalnego RP dobiegła końca. Polski dyplomata pożegnał się z placówką w Edynburgu z końcem sierpnia.
jest wiele do zdziałania, ale warto tu występować z inicjatywą, podejmować wspólne akcje, pomysły – wszelka tego rodzaju aktywność zaprocentuje w przyszłości. - Rozumiem, że podobnie jak w każdej instytucji państwowej, w Konsulacie również obowiązuje podział zadań i obowiązków. Jakie z nich przypadały Panu, oczywiście poza koordynacja całego zespołu ? U nas w konsulacie nie ma czegoś co można by nazwać wąską specjalizacją, każdy z konsuli jest przygotowany do pełnienia wielu funkcji konsularnych, co pozwala na wzajemne zastępowanie się , tak więc jedna osoba często ma wiele zadań z różnych sfer działalności konsulatu. Ja, jako szef placówki, poza oczywiście kierowaniem pracą zespołu, zajmowałem się kontaktami zewnętrznymi, inaczej mówiąc reprezentowaniem naszego kraju na zewnątrz, co tutaj w Szkocji ma istotne odniesienie w kontekście istniejącej tu autonomii. Moim obowiązkiem było promowaniu naszego kraju, dorobku kulturalnego, i oczywiście utrzymywaniu bezpośrednich kontaktów i dialogu z tutejszymi władzami. - Czy ma pan satysfakcję z tej działalności? Ależ oczywiście, ogromną, dobrze jest wykonywać to do czego ma się wewnętrzne przekonanie, widzi się tego sens i potrzebę oraz cel, któremu ma służyć - wtedy mamy pewność, że założone cele osiągniemy z pozytywnym skutkiem. - Konsulat RP , poza wieloma innymi, pełni także rolę przedstawicielstwa kulturalnego naszego kraju. Jak odbywa się to w Edynburgu ? Czy udaje się integracja środowisk poprzez krzewienie naszej kultury, sztuki ? Jeśli chodzi o metody działań integracyjnych, nie ma nic lepszego niż właśnie język szeroko pojętej kultury. Czy będą to wystawy, występy teatrów, czy artystów prezentujących różne sfery twórczości, to wszystko ma przełożenie na budowanie mostów i relacji, które wynikają ze swoistego dobrodziejstwa jakim jest przenikanie się kultur. Z roku na rok, w okresie festiwalowym , udaje się nam zaprezentować to , co w polskiej kulturze jest interesujące. Dobrym tego przykładem jest jedno z największych wydarzeń kulturalnych na świecie edynburski International Festival i Fringe Festival. Pośród wielu narodowości, występują tam również polscy artyści, polskie, ambitne teatry tzw off-owe, - artyści dzięki którym, każdy może zobaczyć jak wygląda nasz współczesny świat artystyczny – polska sztuka. A jak Szkoci odbierają nasza kulturę? Mogę bez wahania stwierdzić, że są nią niezwykle zainteresowani. Warto pamiętać , że był okres , kiedy to
OKIEM REPORTERA
022
przenikanie się kultur było utrudnione przez zawirowania polityczne – istnienie żelaznej kurtyny oddzielającej nas od reszty Europy. To była ogromna bariera, ale już wtedy udało się wiele pokazać z naszych osiągnięć i propozycji kulturalnych, sporo tu zawdzięczamy zaangażowaniu tutejszych moderatorów i mecenasów kultury. Tu chciałbym podkreślić wielką rolę profesora Richarda Demarco, który ma ogromne zasługi jako promotor polskiej sztuki. W okresie komuny, to właśnie On, starał się otworzyć drzwi do Szkocji, wielu polskim artystom, między innymi Tadeuszowi Kantorowi, którego teatr i dzieła zyskały, dzięki działaniom profesora, wymiar międzynarodowy. Profesor Demarco, nadal jest nieustannym, pełnym pasji, propagatorem naszej twórczości. - Jak Pan sądzi, czy my Polacy, trochę bardziej rozumiemy, jak ważne jest propagowanie naszych dóbr kulturowych i przekazywanie następnym pokoleniom wartości narodowych, szczególnie na obczyźnie ? Czy wobec tego Wy, jako Konsulat, wspieracie działalność np. Polskich Sobotnich Szkół ? Tak, to ważne zadanie. Polskie szkolnictwo na terenie Szkocji jest nadal w fazie rozwoju, zarówno programowo, jaki i strukturalnie. Przy tym, należy zwrócić szczególna uwagę na potrzeby dzieci, które jak wiadomo dorastają i ich potrzeby, również te dotyczące kształcenia, zmieniają się. Warto podkreślić, że oddziaływanie sobotnich szkół, na promowanie naszej kultury już się dzieje, jednak nadal jest to początek . Faktem jest, że zaangażowanie grupy ludzi w szeroko rozumianą działalność oświatową zasługuje na ogromne uznanie, imponuje mi ich determinacji i przekonanie, że te działania są ważne dla budowania pokolenia przyszłości. A jak to robić, jakimi środkami i w jaki sposób ? To wszystko jest w fazie eksperymentalnej. Placówki te nie są osamotnione w dążeniu do celu nasze Ministerstwo Spraw Zagranicznych zdecydowanie wspomaga te inicjatywy. - Ostatnio dużo czyta się o niechęci rządu Brytyjskiego do emigrantów, wymienia się Polaków, jako tych , którzy zabierają Brytyjczykom pracę, korzystają z benefitów. Jak ocenia Pan tę sytuację , jak to się odnosi do naszej egzystencji tutaj. Myślę, ze to element gry politycznej, Partia Pracy, która ostatnio lansuje takie opinie, jest obarczona wewnętrznym kryzysem, i stara się zdobyć poparcie w takich spektakularnych, nagłośnionych działaniach. W Szkocji jest zupełnie inna sytuacja, Szkocja była dużo lepiej przygotowana do przyjęcia imigrantów, niż Anglia czy Walia. Z większym zrozumieniem i otwartością podchodziła do imigrantów. Stąd też, dużo więcej Polaków przybyło właśnie do Szkocji, w stosunku do ilości emigrantów, którzy już wcześniej tutaj byli. Jest to napływ zupełnie nowej imigracji. Szkocja dokonała niejako psychologicznego zabiegu, przyciągając taką ilość emigrantów jaką chcieliby u siebie widzieć, a liczba ta jest znaczna. W związku z powyższym, nie widzę powodu do jakiegokolwiek niepokoju o bezpieczny byt polskiej emigracji na terenie Szkocji. - Wśród współpracowników, ma Pan opinie osoby niezwykle opanowanej o wyróżniającej się kulturze osobistej, ale również człowieka z mnóstwem pomysłów na nowe projekty. Jak łączy Pan spokój z wciąż niegasnącym ogniem do działania ? To trochę kwestia doświadczenia życiowego, poza tym nie jest to moja pierwsza placówka, a każda poprzednia edukowała i pomagała to doświadczenie zdobyć z korzyścią dla kolejnej pracy. Zawsze po drodze, człowiek się uczy, a moje „po drodze” trwa już dobrych kilkanaście lat, i ciesze się, że to procentuje. Natomiast inspirowanie różnorakich działań jest projektowane i w pewnym sensie narzucane przez strategów z MSZ czy Ministerstwa Kultury. Projekty jesteśmy obowiązani realizować, ale także działać w sposób kreatywny - i takie jest moje zadanie, nie ukrywam, że zawsze cieszy fakt ktoś doceni nasze inicjatywy - przynosi to ogromną satysfakcję i inspiruje do dalszych działań.
Fot. Jarek Gąsiorek, www.edinburgh.com.pl
Po przemówieniach konsula został wręczony upominek w formie oryginalnej bardzo cennej litografii z roku 1880 ukazującą ulicę Princes Street wraz z pomnikiem Sir Walter Scott’a w cieniu Zamku. Wiązanek kwiatów dla pani Malgorzaty również nie zabrakło w podziękowaniu za przyjazną współpracę. Pan Marek Straczyński w imieniu SPK podarował piękny album rozmaitych fotografii z spotkań i uroczystości, w których Konsul Dr Tomasz Trafas wraz z małżonką uczestniczył.
- A teraz nieco prywaty, bo urzędnik tez człowiek . Przy takim zaangażowaniu w prace, trudno nie przynosić jej czasem do domu. Czy rodzina wspiera Pana w zawodowych działaniach, a może również osobiście bierze udział w Pana inicjatywach ? Zdecydowanie tak, co prawda obydwie córki są już samodzielne, natomiast zawodowo i prywatnie, są szczerze oddane sztuce, i oczywiście kibicują moim działaniom w tej sferze. Natomiast małżonka, prze lata pracowała w Muzeum Narodowym w Krakowie, była także związana z PWST w Krakowie, więc dobrze się w tej kwestii rozumiemy. - Właśnie kończy się Pana 4-letnia kadencja na stanowisku Konsula Generalnego RP w Edynburgu. Jak ocenia pan te lata.? To były bardzo intensywne lata, dużo się zdarzyło, zarówno w sensie politycznych przemian , jak i samej dynamiki działań zewnętrznych placówki konsularnej w Edynburgu Koło historii zaczęło się toczyć dość szybko, wymuszając odpowiednią reakcję. Same kontakty z tutejszymi władzami były bardzo potrzebne, pożyteczne i niejako oczekiwane przez samych Szkotów. Miały miejsce wydarzenia o wymiarze światowym jak np. olimpiada, które przyciągały uwagę międzynarodowej społeczności do naszego kraju . Jak zawsze mam uczucie, że jest jeszcze parę rzeczy, które uda się zrobić, ale czas szybko zleciał, dlatego zostawiam mojemu następcy pewne rozpoczęte projekty, i jestem pewien , że będzie je z sukcesem kontynuował. - Doświadczenie, zrozumienie środowiska, to wartość sama w sobie, z tej perspektywy, jakie rady skierowałby Pan do swojego następcy ? Daleki jestem od dawania komukolwiek rad, bo uważam, że każdy powinien działać w zgodzie z własną intuicja, jedyne czego mogę życzyć mojemu następcy, to żeby - po prostu - „ dał wszystkiemu radę” i sprostał wymaganiom tej specyficznej i odpowiedzialnej misji społecznej. - Nie mogę nie zapytać o plany na przyszłość. Nie będzie Panu brakowało pędu pracy, ludzi i nowych wyzwań ? Jak najbardziej, będę ciepło wspominał moich współpracowników i ludzi , których los postawił na mojej drodze. A co do pędu pracy, potrzebuje chwilkę oddechu i mam nadzieję , że uda się jeszcze coś zdziałać, ale już w Polsce. Moje plany na najbliższą przyszłość, to powrót do rodzinnego Krakowa, zajęcie się działalnością akademicką i kształceniem nowych kadr dla dyplomacji. Dziękując za rozmowę, w imieniu czytelników magazynu „Emigrant”, życzę Panu spokoju, ale nie stagnacji, i wciąż dużo energii. Ja także dziękuję i pozdrawiam Rodaków i czytelników „Emigranta”.
OKIEM REPORTERA
023
Fot. Jarek Gąsiorek, www.edinburgh.com.pl
Fot. Jarek Gąsiorek, www.edinburgh.com.pl
PORADNIK UK
024
KARIERA
Przepraszamy,
W UK – CV
zły numer…!
Większość naszych rodaków, przybywając na Wyspy, ma jeden ważny cel, a mianowicie znalezienie pracy, która pozwoli na bezpieczna egzystencję. Dlatego, od tego numeru, w magazynie Emigrant będziemy umieszczać krótkie informacje o tym, jak sprostać temu wyzwaniu. Mamy nadzieję, że zawarte tu rady, pomogą Wam załapać się na etat do szkockich i angielskich firm. Podobno nie ma rzeczy niemożliwych, trzeba tylko odpowiednio się przygotować i nieco postarać.
Znany i szanowany Bank of Scotland, został ukarany jedną z najwyższych kar kiedykolwiek nałożonych na instytucję finansową przez Urząd Komisarza Informacji (ICO). Kara miała związek z wielokrotnym faksowaniem poufnych danych klientów do niewłaściwych odbiorców. Nałożenie tej kary, podkreśla potrzebę zapewnienia bezpieczeństwa danych klientów i pokazuje, jak kosztowne może być naruszenie ustawy o ochronie danych osobowych z 1998 roku.
Dzisiaj zaczniemy od podstaw - piszemy CV. Ważne jest żeby pamiętać, że w Szkocji CV znacznie różni się od tego, do którego jesteśmy przyzwyczajeni w Polsce i to nie tylko językiem. Przede wszystkim, ważne jest żeby pamiętać, że każdy region ma swoje określone wytyczne związane z budową CV i tak też jest tutaj. Zerknijcie na wskazówki poniżej. 1. CV w Wielkiej Brytanii jest nie dłuższe niż 2 strony A4.
TEKST: David Flint - Partner, MacRoberts Magdalena Urbanowska - Trainee Solicitor, MacRoberts
2. Podobnie jak w polskim CV, musimy napisać w lewym górnym rogu dane personalne( imię i nazwisko), oraz dane kontaktowe i adres zamieszkania lub do korespondencji. Pamiętajcie proszę, że adres zawsze musi być miejscowy tzn. na terenie Wysp Brytyjskich.
Pomyłka nie była odosobnionym wypadkiem – w ciągu trzyletniego okresu, bank został kilkakrotnie ostrzeżony o możliwych konsekwencjach uchybień bezpieczeństwa. Dane, które zostały ujawnione przez przypadek, nie były bez znaczenia – ujawniono dokumenty sprawozdań bankowych, przelewy pensji od pracodawców, podania o kredyty oraz kopie prawa jazdy, które zostały wielokrotnie przesłane na zły numer faksu.
3. Absolutnie nie zamieszczamy zdjęcia! To nie są wybory Miss. Na Wyspach nie ma takiego obowiązku. Bardzo często CV z fotografią, jest źle postrzegane przez pracodawcę. Nie popełniajmy tego błędu. Pracodawcy również nie wymagają informacji o naszym stanie cywilnym, liczbie dzieci czy też daty urodzenia.
Rzecznik banku stwierdził, że za nieprawidłowości był odpowiedzialny „czynnik ludzki” (wewnętrzne dochodzenie wykazało, że pracownik pomylił numery faksów przez przypadkowe naciśnięcie “8”, a nie “2”). Ponadto oświadczono, że zostały naruszone dane „tylko” 32 klientów. Grzywna w wysokości £75000, jest wyraźnym przykładem tego, że ICO bardzo poważnie traktuje ochronę danych osobowych. Według Stephena Eckersley z ICO, pojedyncze wysłanie danych i dokumentacji finansowej klienta na niewłaściwy numer faksu, można by uznać za nieostrożność. Jednakże, jeśli powtarza się to kilkakrotnie w przeciągu trzech lat, mimo że bank jest świadomy problemu, to jest to niewybaczalne, i stanowi wyraźne naruszenie ustawy o ochronie danych. Trudno się z tą opinią nie zgodzić, szczególnie biorąc pod uwagę, że to nasze dane mogłyby być wysłane na przypadkowy numer faksu. ICO wydało oficjalny komentarz i uzasadnienie dla kary nałożonej na bank. Na wysokość grzywny, wpłynęły między innymi następujące czynniki:
4. Po podstawowych informacjach, przechodzimy do części, w której piszemy kilka krótkich zdań o sobie i o swoich cechach lub umiejętnościach. W tym miejscu wybieramy najciekawsze i najbardziej według nas, korzystne informacje, którymi możemy się pochwalić w przypadku kandydatury na konkretne stanowisko. Pamiętajmy, że muszą one być adekwatne do aplikowanego przez nas stanowiska na przykład, chcąc pracować jako shop assistant, piszemy, że mamy doświadczenie w kontaktach z klientem. Jeżeli go nie mamy, napiszmy, że lubimy kontakty międzyludzkie. 5. Kolejnymi częściami są edukacja i doświadczenie zawodowe. Zawsze zaczynamy od najnowszego doświadczenia, powoli przechodząc do tych nieco starszych. Jeżeli mamy ukończone studia, nie ma obowiązku pisać o szkole średniej, w przypadku aplikacji na poważne stanowiska. I odwrotnie, jeżeli chcemy aplikować do fabryki, nie ma potrzeby pisania, że mamy wyższe
brak odpowiednich środków technicznych i organizacyjnych, w odniesieniu do zagrożeń faksowania dokumentów zawierających dane osobowe (np. szkolenia pracowników i wdrażanie bezpieczniejszych środków przekazu) uporczywa nieumiejętność wprowadzenia odpowiednich środków, bezpośrednio po pierwszym naruszeniu bezpieczeństwa danych. powaga potencjalnych konsekwencji dla osób, których dane zostały przesłane na niewłaściwy numer. O błąd w prac bardzo łatwo, szczególnie przy wykonywaniu rutynowych, rzadko kontrolowanych czynności jak wysyłanie faksu lub e-maila. Jednakże, każdy błąd może mieć poważne konsekwencje. Firmy zajmujące się zbieraniem, przetwarzaniem i przesyłaniem danych, powinny być świadome potencjalnych zagrożeń i zadbać o to, aby ich pracownicy dokładnie wykonywali swoje obowiązki. Jeśli prowadzą Państwo firmę, która zajmuje się przetwarzaniem danych, powinni Państwo regularnie przeprowadzać szkolenia dla pracowników. Zmniejszy to ryzyko błędów, i może Państwa uchronić przed grzywną i utratą zaufania klientów. Jeśli potrzebna Państwu pomoc w organizacji interaktywnych szkoleń opartych na aktualnym stanie prawnym, proszę się z nami skontaktować.
WWW.MACROBERTS.PL MacRoberts jest Szkocką frmą prawniczą oferującą porady w sprawach biznesowych. Opierając się na naszym doświadczeniu i sieci połączeń z Polskimi frmami prawniczymi, MacRoberts oferuje kompleksowe usługi doradztwa w następujących dziedzinach prawa: Ø Ø Ø Ø
Prawo gospodarcze - od narodzin biznesu do spółek obecnych na giełdzie papierów wartościowych Własność intelektualna, technologie informatyczne i Internet Prawo handlowe – umowy i porozumienia biznesowe Dla pracodawców: umowy o pracę, nieuzasadnione zwolnienia, dyskryminacja i redukcja etatów
Oprócz porad prawnych MacRoberts oferuje także prezentacje, szkolenia i szereg bezpłatnych seminariów w powyższych dziedzinach, w języku polskim i angielskim. Dostępne i rozsądne porady prawne są ważne dla każdej frmy. Niezależnie od tego czym zajmuje się Twoja frma, pozwól nam Tobie pomóc!
EDINBURGH
GLASGOW
DUNDEE
EXCEL HOUSE 30 SEMPLE STREET EDINBURGH EH3 8BL
CAPELLA 60 YORK STREET GLASGOW G2 8JX
RIVER COURT 5 WEST VICTORIA DOCK ROAD DUNDEE DD1 3JT
+44 141 303 1151 – Magdalena Urbanowska
POLSKA@MACROBERTS.COM
PORADNIK UK wykształcenie. Bardziej w tym wypadku przyda się szkoła średnia. Tym lepiej, jeśli jest ona kierunkowa i posiadamy kwalifikacje do wykonywania konkretnego zawodu. 6. Następnym punktem w CV powinny być Twoje specjalistyczne uprawnienia, certyfikaty, zaliczone szkolenia. Wylicz je w CV i dołącz do niego ksera dokumentów to potwierdzających (im więcej, tym lepiej). Możesz też dołączyć swoje szkolne świadectwa i dyplomy, (ale tu trzeba zachować ostrożność -jeśli Twoje stopnie z przedmiotów, które mogą być istotne na stanowisku, o które się starasz, były słabe, lepiej nie dołączaj takiego świadectwa). Praca z komputerem to dzisiaj niezbędna umiejętność (przynajmniej w pracy biurowej) i nie możesz w swoim CV pominąć tego punktu. Wylicz programy (jak Internet Explorer, Outlook Express, Outlook, Word, Excel itp.), pakiety programów (np. Office, Open Office) lub języki (w przypadku programistów, informatyków lub adminów), które znasz (nie systemy operacyjne, jak Windows czy Linux!) oraz opisz ich znajomość. Znajomość programu nie oznacza, że potrafisz go włączyć i wyłączyć, a wykonując konkretne zadanie prosisz o pomoc kogoś bardziej zorientowanego. Zanim opiszesz swoją znajomość programu, zastanów się, co potrafisz w nim zrobić. 7. Ostatnim elementem CV, są zainteresowania, dodatkowe umiejętności np. obsługa sprzętu biurowego, i wreszcie referencje, czyli kontakt do dwóch osób, które mogą nam wystawić pozytywne opinie, najlepiej z naszych poprzednich miejsc zatrudnienia. 8. Ważne jest żeby do tak przygotowanego CV, dołączyć krótki list motywacyjny, w którym piszemy, dlaczego ubiegamy się o to stanowisko, i co możemy zaoferować naszemu potencjalnemu pracodawcy. 9. Pamiętajmy, że poprawność językowa i stylistyczna, są niezwykle ważne. Dlatego jeżeli nie jesteśmy pewni, co do znajomości angielskiej pisowni, możemy skorzystać ze specjalnych usług. Część z nich jest za darmowa np. w Citizens Advice Beaurau lub płatna np. w biurach porad dla Polaków. Zawsze można też skorzystać z Internetu, wpisując hasło CV in the UK. A teraz zabierzemy się za pytanie, które pewnie już masz na myśli: ile miejsca Twoje CV powinno zabrać? Czcionka o rozmiarze 9 jest zupełnie wystarczająca i w związku z tym większość CV powinna się mieścić na 2 stronach. Jeżeli Twoje CV przekracza tę ilość stron, a nie masz za sobą 30 lat pracy w 10 różnych miejscach, zastanów się nad redukcją zbędnych punktów, skróceniem opisów stanowisk czy zmniejszeniem marginesów. Jeśli Twoje CV nieznacznie przekracza jedną stronę, postaraj się je zmieścić na jednej stronie ale bez przesady! Nie rezygnuj z ważnych informacji!
fotografia: www.123rf.com
Nie przesadzaj z grafiką: ramki, podkreślenia, wzorki itp. ozdobnictwo przeważnie nie wpływa pozytywnie na przejrzystość CV, która jest najważniejsza. No chyba, że ubiegasz się o pracę w agencji reklamowej - w takim przypadku możesz wykazać się kreatywnością. Dobrym pomysłem jest wydrukowanie CV na kolorowym papierze w stosie innych aplikacji to będzie istotny czynnik wyróżniający. W takim wypadku zastanów się nad kolorem papieru - wystarczy spokojny pastelowy, np. zielony, raczej nie jaskrawy. Kiedy już stworzysz CV, koniecznie wydrukuj wersję próbną i przejrzyj ją! Komputerowy edytor tekstów jest bardzo pożytecznym narzędziem, ale nie zawsze to, co widzisz na ekranie, będzie równie ślicznie wyglądać na wydruku. Marginesy mogą obciąć część tekstu, klauzula o danych osobowych nie mieścić się jednak w stopce, tekst przemieścić się na drugą stronę kartki -nawet funkcja podglądu wydruku czasem zawodzi!
025
Inspekcja budynków mieszkalnych TEKST: DARIUSZ BARABASZ KANCELARIA PRAWNA GRAHAM M RILEY & CO SOLICITORS Zarówno w Anglii, jak i w Szkocji istnieje system, który lokalne władze używają do ustalenia czy warunki mieszkaniowe spełniają odpowiednie kryteria pod względem bezpieczeństwa. Nazywa się Housing Health and Safety Rating System. Jest on bezpośrednio związany z obowiązkami, jakie nakłada The Housing Act 2004 i zastąpił dokument Standard of Fitness z Housing Act 1985. Kontrola budynku może być wykonana na prośbę najemców lub poprzez samodzielne działania councilu. Inspektorzy oszacują poziom bezpieczeństwa pod względem 29 różnych kryteriów, i jeżeli natrafią na nieprawidłowości, zakwalifikują nieruchomość do kategorii 1 lub 2. Kategoria 1 uwzględnia poważne problemy oraz daje lokalnym władzom możliwość narzucenia odpowiedniego postępowania właścicielowi budynku. W przypadku kategorii 2, council może nakazać odpowiednie działania w celu poprawy sytuacji. Kryteria odnośnie wydanych rozporządzeń, mogą różnić się w zależności od regionu. Do niebezpieczeństw ocenianych w tym systemie zalicza się: Zagrożenia fizjologiczne, np. wilgoć, chłód, obecność tlenku węgla itp. Zagrożenia psychologiczne, np. przeludnienie, hałas itp. Infekcje, np. obecność szkodników, dostawa wody i odprowadzanie ścieków. Narażenie na wypadki z powodu: upadków na nierównościach, niesprawnej instalacji elektrycznej, pożarów, wybuchów, uszkodzenia konstrukcji budynku itp. Obrażenia ciała spowodowane przez zaniedbania landlorda, lub niewłaściwe warunki mieszkaniowe, mogą stanowić podstawę do otrzymania odszkodowania za poniesione krzywdy oraz straty. Natomiast wyniki takiej kontroli pomogą w udowodnieniu winy właścicielowi. Gdy wystąpią problemy w wynajmowanym mieszkaniu, najpierw należy zgłosić je landlordowi. Lecz gdy żadne działania nie zostaną podjęte w rozsądnym czasie, można skorzystać z pomocy lokalnych władz. Posiadają one odpowiednie instrumenty prawne, aby ocenić sytuacje, a w uzasadnionym przypadku odpowiednio zareagować.
Zadaj pytanie naszemu Doradcy ds. ODSZKODOWAŃ: Dariusz: dariusz@magazynemigrant.pl Odpowiedzi na najciekawsze listy zostaną opublikowane na łamach magazynu (wysłanie listu do Redakcji jest równoznaczne ze zgodą na publikację). Na życzenie Czytelników listy drukujemy anonimowo.
Specjaliści z łącznie 50-letnim doświadczeniem
Graham M.Riley & Co Solicitors
Polish Department
WYPADEK W PRACY? DROGOWY? lub inny?
CHCESZ UZYSKAĆ
ZADOŚĆUCZYNIENIE? *zależnie od Solicitors Introduction & Referral Code
0800 0730 868
Bezpłatna linia: lub T: 01704 532229 / Fax: 01704 544224 E: dariusz@grahamriley.co.uk
Norman House, 14-16 Hoghton St., Southport PR9 0PA
Mamy kilka filii w całej UK!
www.grahamriley.co.uk
TATO, TATO CO TY NA TO
026
10
Dekalog dobrego ojca TEKST: Anna Bator-Skórkiewicz
Jedną z najlepszych rzeczy, jaką ojciec może zrobić dla swoich dzieci, to okazywać szacunek dla ich mamy. Jeśli jesteś żonaty, dbaj o relacje w swoim małżeństwie. Jeśli nie – szanuj i wspieraj matkę swoich dzieci. One nasiąkają atmosferą więzi, jaka jest między rodzicami. Jeśli jest pełna szacunku, będzie najlepszym środowiskiem wzrostu i prawidłowego rozwoju dzieci.
1
DAJ DZIECIOM SWÓJ CZAS
2
“
dzieci ... będą zawsze szukać twojej życiowej mądrości i rady. Bez względu na to, czy sprawa dotyczy dalszej nauki, nowej pracy, czy wyboru partnera, ojciec nadal będzie grał najważniejsza rolę w życiu swoich dzieci, nawet, gdy założą własne rodziny. . .
Sposób, w jaki spędzasz czas ze swoimi dziećmi mówi im, na ile są one dla ciebie ważne. Jeśli ciągle wyglądasz na zapracowanego i nie masz dla nich czasu, nie dziw się, że przestają Ci ufać. Pamiętaj , że często nie ilość , ale jakość tego czasu spędzonego z dzieckiem jest ważna. Ono musi czuć, że w tym właśnie momencie jest najważniejsze na świecie. Pewnie często będziesz musiał poświęcić inne rzeczy, które akurat miałeś zamiar zrobić, ale to zaprocentuje w przyszłości. Dzieci rosną szybko, i tak naprawdę chwile z dzieckiem odkładane, zaniedbane, -są stracone na zawsze.
3
ZAPRACUJ NA AUTORYTET
Najczęściej, albo zbyt często jedynym czasem rozmów z dzieckiem jest sytuacja, gdy coś „zmaluje”. Mama wtedy oschle przekazuje komunikat :”ojciec chce z tobą rozmawiać”. Trudno się dziwić, że „porozmawiać” kojarzy się wówczas negatywnie i wywołuje u dziecka dreszczyk lęku. Nie popełnij tego błędu i zaczynaj rozmawiać z dzieckiem, kiedy jest jeszcze małe, i chętnie przychodzi do ciebie z całym swoim światem. Znajdź czas i słuchaj. W przyszłości dziecku będzie łatwiej dzielić się i radzić sobie z trudnymi tematami.
4
WYMAGAJ Z MIŁOŚCI
Wszystkie dzieci potrzebują zasad i dyscypliny. Może nie koniecznie jako kary, ale przede wszystkim wyznaczania jasnych granic. Przypominaj dziecku o konsekwencjach złego postępowania, ale także nagradzaj oczekiwane zachowanie. Ojciec, który wymaga i wprowadza dyscyplinę w sposób opanowany i sprawiedliwy, również w ten sposób okazuje miłość swoim dzieciom.
5
BĄDŹ WZOREM
Ojciec jest wzorem, jakby matrycą dla swojego dziecka, bez względu na to, czy jest ono tego świadome, czy nie. Dziewczynka spędzając czas z kochającym
ojcem, wzrasta w poczuciu, że zasługuje na t szacunek od chłopców. Tej cechy będzie też szukała u przyszłego męża. Ojciec może nauczyć syna tego, co jest naprawdę w życiu ważne, pokazując na własnym przykładzie uczciwość, pokorę czy odpowiedzialność. „Życie jest teatrem. . . ” a ojciec gra w nim jedną z najważniejszych ról. . .
6
BĄDŹ NAUCZYCIELEM
Jeśli nauczysz swoje dziecko tego, co jest dobre, a co złe, będziesz świadkiem jego dobrych wyborów. Zaangażowany ojciec codziennie omawia sytuacje, podaje przykłady, by pomóc dziecku zrozumieć i nauczyć się podstawowych lekcji życia.
DBAJ O WSPÓLNY CZAS
7
Nic tak nie daje poczucia przynależności do rodziny, jak wspólny stół. Dzielenie się „chlebem” jest jedną z najważniejszych rzeczy, jakie robimy razem. Wyznaczony czas posiłków, może wprowadzić rytm i porządek w zapracowany i pełen wrażeń dzień. Dla dzieci jest to świetna okazja, by móc podzielić się tym, co aktualnie przeżywają. To jest również świetny czas dla ojca, aby słuchał i by mógł udzielić rady czy wsparcia, jeśli trzeba.
8
CZYTAJ DZIECIOM
W świecie, gdzie elektronika dominuje, a dzieci chętniej sięgają po tablety , gry internetowe niż po książkę. Dlatego ważne jest, by tata już od najmłodszych lat, przyzwyczajał dzieci do wspaniałego świata książek, czytając im codziennie np. na dobranoc. Dzieci uczą się najlepiej, kiedy coś robią, słuchają, oglądają, bądź czytają. Zaczynaj czytać, gdy dzieci są jeszcze bardzo małe. Gdy są starsze, zachęcaj je, by czytały same.
9
OKAZUJ UCZUCIA
Dzieci potrzebują bezpieczeństwa, które rodzi się z pewności, że są chciane, akceptowane i kochane przez swoich rodziców. Przytulanie i okazywanie pozytywnych uczuć, to najlepszy sposób, by przekonać dzieci, że je kochasz.
ROLA OJCA NIGDY SIĘ NIE KOŃCZY 10 Również, gdy dzieci są już dorosłe i gotowe, by
wyfrunąć z gniazdka, będą zawsze szukać twojej życiowej mądrości i rady. Bez względu na to, czy sprawa dotyczy dalszej nauki, nowej pracy, czy wyboru partnera, ojciec nadal będzie grał najważniejsza rolę w życiu swoich dzieci, nawet, gdy założą własne rodziny. . .
fotografia: www.123rf.com
OKAZUJ SZACUNEK MATCE SWOICH DZIECI
MAMA I DZIECKO
027
Dawno przekroczyłam trzydziestkę, ale bywają chwile, że wciąż nie czuję się dorosła. Nie wiem jak postąpić, co wybrać, żeby było dobrze. Na pozór jestem przecież dojrzałą i odpowiedzialną kobietą, a co poniektórzy twierdzą (czytaj: mąż najlepszy), że wiem więcej, niż encyklopedia?! Ale mnie wciąż zdarza się wątpić, czy podjęte decyzje są słuszne i zawracać z raz obranej drogi. Ciekawe, czy moje dzieci to widzą? Czy jestem dla nich, jak to się kiedyś mawiało, autorytetem? Ciekawe, czy moja mama i babcia też miały takie wątpliwości? Bo ja w dzieciństwie czułam, że one zawsze wiedzą co robić. A ja nie wiem…
Zastanawiacie się czasem, kiedy to przestaliście być dziećmi a zaczęliście być dorosłymi? Kiedy zaczęło być Wam bliżej do Waszych rodziców, ich norm, wiecznego pouczania, niż do obrazu siebie jako dziecka? Może jak skończyliście osiemnastkę? Może, kiedy na świecie pojawiło się Wasze pierwsze dziecko? A może to jeszcze nie nastąpiło i macie nadzieję, że nigdy nie nastąpi? TEKST: AGNIESZKA B MOLAK
Małżeństwa w Polsce zawierane są coraz rzadziej. Według szacunków GUS, w 2010 roku w Polsce zawarto 230 tys. małżeństw, czyli ok. 20 tys. mniej niż rok wcześniej. Ten spadek trwa już drugi rok. 85 % związków formalnych to małżeństwa pierwsze, czyli zawierane przez panny i kawalerów. Ponadto małżeństwa w Polsce zawierane są w coraz późniejszym wieku.
Do poczytania i zabawy:
Oferuje leczenie:
fotografia: www.123rf.com
- bóli kręgosłupa - bóli mięśni i stawów - kontuzji sportowych - masaż leczniczy i sportowy - wad postawy u dzieci i młodzieży - uszkodzeń okołoporodowych usz niemowląt - zestaw ćwiczeń rehabilitacyjnych - terapia ultradźwiękowa
MOŻLIWOŚĆ WIZYT W DOMU PACJENTA! Kontakt:
tel: 07809870275 (Marcin) e-mail: maser74@wp.pl
Polski fizjoterapeuta Glasgow, Edynburg, Motherwell, Hamilton
Mój mąż najlepszy natomiast takich myśli nie miewa. Na sam pomysł pałętania się obok naszej NAJ córeczki osobnika płci męskiej z poza rodziny, reaguje nerwowo. Od urodzenia, a właściwie od zaciążenia ma jasną wizję ich kariery, bo przecież najlepsi muszą zacząć jak najwcześniej. Otóż nasza NAJ córeczka zostanie tenisistką, a NAJ syneczek piłkarzem FC Barcelony… I co z tym zrobić? Całe życie staramy się nie być tacy, jak nasi rodzice. Popełniać błędy na własny rachunek, mimo, że ostrzegali, doradzali. My jednak sami wiemy, co dla nas jest najlepsze. Wiemy też, co jest najlepsze dla naszych dzieci… PS Kiedy kończyłam liceum, moja babcia bardzo chciała, żebym poszła na studia ekonomiczne, ale ja wybrałam psychologię. Właśnie zapisałam się na kurs księgowości…
Czachura Ireneusz
Domowa Szkoła Przetrwania W książce tej autor pokazuje jak różni członkowie rodziny widzą ten sam problem oraz analizuje życie rodziny na wszystkich jej etapach: od narzeczeństwa, przez małżeństwo, pojawienie się małego dziecka, jego dorastanie, aż po usamodzielnienie się pociechy. Cena ok. 25zł
Honore Carl
Pod presją dajmy dzieciom święty spokój Carl Honoré przedstawia wizję dzieciństwa dzisiejszych czasów – dzieci rozpieszczonych i nadmiernie kontrolowanych oraz skutków takiego wychowania. Wnioski bardzo interesujące. Zachęcam do przeczytania. Cena ok. 23zł
Margot Sunderland
Mądrzy Rodzice Ppraktyczny podręcznik dla rodziców, opisujący najlepszy sposób wychowania dziecka. Kompletny i kompetentny poradnik pomocy, oparty na badaniach naukowych. W jaki sposób dotyk, śmiech i zabawa stymulują hormony zwiększające umiłowanie życia. Jak reagować na napady złości i łzy. Co zrobić, by nasze dzieci nie cierpiały w przyszłości z powodu depresji, lęku i innych problemów z równowagą psychiczną. Fakty i mity na temat popularnych teorii sposobów wychowania. Cena ok. 42zł
///////////////////////////////////////////////////////// ///////////////////////////////////////////
pokolenia
Z drugiej jednak strony… Miałam ostatnio okazję porozmawiać z młodym, około dwudziestoletnim chłopcem o jego ambicjach własnych i rodzinnych, planach na przyszłość. Niezwykle mi się spodobał. Ładny blondynek o nienagannych manierach i widocznej na „pierwszy rzut oka” inteligencji, które to cechy trudno jest odnaleźć w młodym pokoleniu Szkotów. Naprawdę zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie… Tak dobre, że pomyślałam, że taki powinien być kandydat na narzeczonego dla mojej NAJ córeczki. Tak. Poczułam się staro. Od razu przypomniało mi się, że moi koledzy z podstawówki według babci powinni przede wszystkim być grzeczni i dobrze się uczyć. Przerażające. Szczególnie, że przecież to Ci niegrzeczni byli zawsze najbardziej pociągający, szczególnie w klasach późno licealnych… Teraz wiem jednak doskonale, że tacy na mężów nadają się najmniej, i w obawie o szczęście moich dzieci, zaczyna mi się marzyć powrót do czasów, kiedy to rodziny dobierały małżeństwa. Nie, tu nie chodzi o pieniądze czy pozycję, no może odrobinę, ale miłość jest ślepa niestety a my, dorośli, wiemy już, że między zmianą pieluszki a zakupami szalone porywy namiętności może smaku życiu dodają, ale najważniejsze nie są.
PODRÓŻE
028
Wrzesień
w Toskanii miesiącem festiwali TEKST: MAŁGORZATA WIERZBICKA
» Montalcino, miasto wina Brunello, Toskania, Włochy
Informacje
festivale
DATY I MIEJSCA FESTIWALI niezapomniane wrażenia gwarantowane
7-15 września, Sagra del Fungo, Pievescola (20 km na zachód od Sieny) - festiwal prawdziwków: w każdy weekend września, Festa della Bistecca e del Fungo Porcino, Certaldo - festiwal steków i grzybów 2 październik, Festa di San Michele 6 październik, Panzano in Chianti Informacje o wydarzeniach, wyżywieniu i noclegach na: www.discovertuscany.com Tańsza opcja noclegu: www.couchsurfing.org Źródła informacji: voyage.pl
więcej info na: www.magazynemigrant.pl
Region ten warto odwiedzić również ze względu na niesamowite widoki i zabytki. Dlatego tych, którzy po sytym posiłku, zechcą nacieszyć oko, zapraszamy do stolicy Toskanii – Florencji. Aż 57 pałaców znajduje się na małej przestrzeni, w swoim sąsiedztwie. Konkurują ze sobą barwami, różnorodnością fasad i stylów. Florencja, to także miejsce narodzin Dantego – ojca języka włoskiego, a także podróżnika Amerigo Vespucciego, i wreszcie słynnego Machiavellego, od którego wzięło się powiedzenie: „Cel uświęca środki”. Miasto jest malowniczo położone, i to właśnie tu Renesans miał swój początek. Jedną z głównych atrakcji turystycznych, jest Kopuła Katedry Santa Maria Del Fiore zaprojektowana przez samego Brunelleschiego. Toskania to także Siena i Piza. Piza to nie tylko krzywa wieża z 1172r. ale przede wszystkim, to niezapomniany urok wąskich uliczek i straganów. Natomiast wizyta w Sienie, przypomina podróż w czasie, który zatrzymał się tu w średniowieczu. Wreszcie Toskania, to kraina niezwykłych widoków związanych z ukształtowaniem terenu, dlatego każdy znajdzie tu coś dla siebie. Pamiętajmy tylko, że we wszystkim należy zachować umiar, a zwiedzając miejsca sakralne we Włoszech, należy mieć odpowiedni strój, niedopuszczalne są krótkie spodenki czy odkryte ramiona.
fotografia: www.123rf.com
Region jest jednym z najważniejszych centrów turystyki na świecie. Regionalna kuchnia i wina cieszą się dużą popularnością, szeroko rozwinięta agroturystyka dysponuje bogatą bazą noclegową. Zabytki i światowej sławy muzea przyciągają zwiedzających z całego świata. Łagodny klimat zezwala na dość długi sezon turystyczny, który trwa od Wielkanocy do października.
Aromat owoców, warzyw, grzybów i mięs przyprawia o łaskotanie w żołądku, wśród Włochów rozpoczyna się prawdziwa uczta. Podstawowym elementem menu jest chleb, który pod postacią bruschetty – chleba namaczanego w czosnku, oliwie z dodatkiem pomidorów, stanowi przystawkę. Do wszystkiego pije się wino robione w miejscowych winnicach. Toskania słynie z jednego, z popularniejszych win - Chianti. Cały wrzesień, we wszystkich toskańskich miejscowościach, tych większych i mniejszych, mają miejsce festiwale jedzenia. To właśnie tutaj, narodził się popularny nurt Slow Food, stawiający na jakość, a nie na ilość pożywienia.
PODRÓŻE
029
» MOROKO, KASBAH, WIDOK NA FORTYFIKACJE toskańska Bruschetta z pomidorami
fotografia: wikipedia / 123rf.com / www.wine-searcher.com
Toskańskie wino Maremma Toscana Rosso z kwaśną nutą wiśni i połączenie innych owocowych smaków, w tym czarnej porzeczki i malin. Soczyste, gęste wino spotęgowane smakiem ciemnych owoców wiśni, aksamitne w smaku oraz elegancki wygląd. Spróbuj z grillowanym kurczakiem.
Levante ma rubinowy kolor czerwony z nutą smaku bardzo dojrzałych czerwonych wiśni. Aromaty dymu, czarnej porzeczki i intensywnego zapachu malin również towarzyszą podczas degustacji wina. Levante odzwierciedla wysoką jakość oraz wysoką zawartością alkoholu bo aż 14.5%. Wino podawane wraz z czerwonym mięsem. Doskonałe połączenie Angus stek wraz z winem Levante.
/////////////////////////////////////////////////////////// ///////////////////////////////////////////////////////////
toskania - narodziny Slow Food, stawiający na jakość, a nie na ilość pożywienia.
Toskania Stolica: Florencja - 425,8 tys. mieszkańców Powierzchnia: 22 990 km² Najwyższy punkt: Dżabal Tubkal – 4167 m n.p.m. Ważniejsze miasta: Wszystkie stolice prowincji oraz Volterra Geografia: Toskania graniczy na północy z Ligurią i Emilią-Romanią, na wschodzie z Umbrią i Marche, na południu z Lacjum, a od zachodu sięga do wybrzeży Morza Tyrreńskiego. Do Regionu należą także wyspy archipelagu toskańskiego, m.in.: Elba, Montecristo, Capraia, Gorgona, Pianosa, Giglio. Toskania obejmuje zachodnie zbocza Apeninów, Kotlinę Toskańską oraz Pogórze Toskańskie, przecięte licznymi dolinami rzek. Większość regionu to teren wyżynny i górski, niziny zajmują jedynie 8% powierzchni.
üü 8 kromek pszennego chleba üü 3 - 4 dojrzałe pomidory üü 2 ząbki czosnku üü 2 łyżki świeżych posiekanych ziół üü sól, świeżo zmielony pieprz üü 4 łyżki oliwy z oliwek üü kilka listków bazylii do dekoracji
Kromki chleba posmarować oliwą z oliwek i upiec z obu stron w piekarniku. Umyte pomidory sparzyć w wrzątku i obrać ze skórek, usunąć gniazda nasienne i pokroić. Drobno posiekać, wymieszać z posiekanymi ziołami. Dodać wyciśnięty czosnek. Mocno doprawić do smaku solą i pieprzem. Układać na upieczonych kromkach chleba, udekorować listkami bazylii i podać gorące. stopień trudności: łatwy
czas: 20 minut
Toskania
KULTURACAFE
030
książka
film
muzyka
fotografia
Kultura Cafe TEKST: ŁUKASZ MIGURA / Paulina Krzyzaniak
poezja
muzyka
„Jeździec znikąd” Zróbmy western jakiego nie widział nikt. Tak, z całą pewnością nie pomyślał Gore Verbinski, reżyser najnowszego filmu z Johnnym Depp’em. „Jeździec znikąd” to połączenie wielu wątków widzianych już w innych filmach traktujących o dzikim zachodzie. Nie jest to jednak wadą, ale zamierzonym, prześmiewczym zabiegiem. Całość doprawiono świetną muzyką pióra Hansa Zimmera i świetną grą aktorską wyżej wspomnianego Johnny’ego Depp’a. Obok niego pojawia się Armie Hammer, który nie irytował już tak, jak w „Social Network” czy Helena Bonham Carter. Nieodłączna cząstka filmów z Johnnym. „Jeździec znikąd” to opowieść o dwójce towarzyszy, których los złączył w dość nietypowy sposób. Tonto, Indianin z wyrzutami sumienia oraz John Reid, świeżo upieczony prawnik, mający zaprowadzić porządek w miasteczku, trafiają na trop Butcha Cavendisha. Oprycha,
terroryzującego okoliczne tereny. Czy dwójka ledwie porozumiewających się mężczyzn zdoła przeciwstawić się pazernym bandytom?
* -----------
PREMIERA świat 22.06.2013
polska 19.07.2013
„Bracia krwi”
„Bracia Krwi ” Nora Roberts
„Duma i uprzedzenie”
Powieści amerykańskiej literatki układają się w miniserie. „Bracia krwi” otwierają trylogię Znak Siedmiu. Jest to opowieść o trójce przyjaciół, których łączy dziwny zbieg okoliczności. Trio urodziło się tego samego dnia. Pewnego wieczoru, chłopcy wykradają się na polanę, gdzie pod Kamieniem Pogan zawierają braterstwo krwi. W życiu Cala, Foxa i Gage’a pojawia się magia. Od tej pory nic już nie będzie takie samo. Jednak skutki uboczne przyrzeczenia dotykają nie tylko ich samych, ale również osoby postronne. Czy przyjaciele zdołają uchronić pozostałych przed siłami nieczystymi?
Jane Austen w swoich książkach skupiała się przede wszystkim na uczuciach. To miłość była jednym z głównych wątków, łączącym dzieła angielskiej pisarki. Prawdą jest, że sama nigdy nie wyszła za mąż, jednak zmysł obserwacji pomógł jej tworzyć zawiłe scenariusze. „Duma i uprzedzenie” nie jest wyłącznie opowiastką o dwójce romansujących ze sobą ludzi. Jane Austen w swojej książce opisuje życie wyższych sfer Anglii z przełomu XVIII i XIX wieku. Tytuł to postawiona przez Angielkę teza, wedle której pierwsze wrażenie w relacjach damsko-męskich nierzadko bywa mylące. Autorka twierdziła, iż dłuższy kontakt z drugą osobą może doprowadzić do zauważenia jej w całkiem innym świetle. Historia, mimo wielu wątków pobocznych – życie rodzinne, problemy wychowawcze – traktuje o miłości i to miłość jest jej motywem wiodącym. To wokół niej kręci się cała opowieść i to ona jest powodem konfliktów między bohaterami. Pomimo upływu lat – Jane napisała „Dumę i uprzedzenie” pod koniec XVIII wieku – w plebiscycie na ulubioną książkę brytyjskiego czytelnika w 2003 roku, powieść uplasowała się na drugim miejscu.
Nora Roberts, „Bracia krwi”, Prószyńśki i S-ka 2998
Jane Austen, „Duma i uprzedzenie”, Prószyński i S-ka 2006
fotografia: www.123rf.com I wikipedia.org
Nora Roberts dzięki ciągłemu towarzystwu mężczyzn dobrze poznała tajniki ich umysłu. To właśnie doskonałe zrozumienie samczej logiki tak przyciągnęło czytelniczki. Pasję do literatury pisarka odziedziczyła po rodzicach. Z czasem, bierny stosunek do książek przerodził się w zapał tworzenia. Dzisiaj Roberts na swoim koncie ma już opublikowanych kilkadziesiąt pozycji.
KULTURACAFE
031
Blogowe Szaleństwo sztuka film muzyka książka film muzyka
Video Blogi
Ostatnie “Tango” w Nicei Sławomir Mrożek
Od dłuższego czasu, Polska telewizja kopiuje programy zachodnie i kręci tasiemce bazujące na serialach latynoamerykańskich, a programów wartościowych jak na lekarstwo... Na szczęście, w internecie pojawia się coraz więcej programów, na które warto poświęcić czas. Oto kilka propozycji:
15 sierpnia zmarł Sławomir Mrożek. Twórca zaszufladkowany jako pisarz licealnych lektur czy “reprezentant teatru absurdu”. Był prozaikiem, dramaturgiem, rysownikiem, krytykiem teatralnym, publicystą, autorem scenariuszy i reżyserem filmowym.
Bez Maski
Przez większą część życia tworzył na emigracji. Jego sztuki są grywane na całym świecie od Francji po Syberię. Jego nazwisko stało się hasłem zrozumiałym wszędzie tam, gdzie trzeba podkreślić jakiś szczególny nonsens: mawia się wtedy, że „to jak z Mrożka”.
Jest to autorski program Moniki Jaruzelskiej, który jest kontynuacją audycji “Monika Jaruzelska zaprasza”, gdzie zapraszane są osoby medialne, eksperci i politycy. Głównymi tematami rozmów w programie “Bez Maski” są: moda, antropologia kultury, psychologia i polityka. Monika Jaruzelska jest fantastycznym słuchaczem, pełnym szacunku, pozbawionym agresji i świetnym obserwatorem. “Bez Maski” to genialna alternatywa dla tych, którzy są zmęczeni popularnymi programami.
W 1963 wyemigrował. W następnych latach mieszkał we Francji (w Paryżu), następnie osiadł w Stanach Zjednoczonych, Niemczech, Włoszech i Meksyku. Do Polski wrócił w 1996 roku. Rok po powrocie, Sławomir Mrożek został odznaczony przez Aleksandra Kwaśniewskiego Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. W 2008 roku pisarz ponownie zdecydował się opuścić kraj. Osiadł wraz z żoną w Nicei.
Twórczość: W swojej twórczości Mrożek poruszał zarówno problematykę silnie związaną z historią Polski oraz tradycjami kulturowymi (np. romantyzmu), jak i tematy uniwersalne, takie jak wolność czy zagrożenia ze strony współczesnej cywilizacji. Zbiory opowiadań: Opowiadania z Trzmielowej Góry, 1953 Półpancerze praktyczne, 1953 Słoń, 1957 Wesele w Atomicach, 1959
W 2002 przeżył udar mózgu, którego wynikiem była afazja. Utracił wtedy możliwość posługiwania się językiem zarówno w mowie, jak i w piśmie. Dzięki terapii odzyskał zdolność pisania i mówienia. Efektem walki z chorobą jest jego autobiografia. “Baltazar. Autobiografia” ukazała się w 2006 r. Po “Baltazarze” Mrożek przestał pisać. W 2010 r. ukazał się pierwszy tom “Dziennika” obejmujący lata 1962 - 1969.
Deszcz, 1962
Sławomir Mrożek to najczęściej grywany polski współczesny dramaturg, autor satyrycznych opowiadań. W swojej twórczości tropił absurdy i romantyczne stereotypy zakorzenione w mentalności Polaków.
Ostatni husarz
Dwa listy i inne opowiadania, 1970 Opowiadania, 1981 Donosy, 1983
Czy wiecie, że nazwa “Bluetooth” wywodzi się od przypadłości króla, który dostał mieczem po zębach? Albo, że zdrowiej jest wycierać ręce ręcznikiem niż suszyć je suszarką? Takiej wiedzy dostarcza właśnie program internetowy “Polimaty” Radka Kotarskiego. Ale do czego potrzebna jest Ci ta wiedza? Pozostajesz sprawny intelektualnie przez całe życie dobrze się bawisz, ponieważ wiedza podawana w stylu Polimatów jest lekka i przyjemna odczuwasz przyjemność, bo nauka jest antidotum na nudę i niepokój … i wiele innych, a jaki jest Twój powód?
Śpiąca Królewna Woda Zeszyt
„BOMBA Alfabet polskiego szołbiznesu”
fotografia: www.123rf.com I wikipedia.org
Polimaty
Bomba, którą ja zakupiłam wybuchła pod koniec czerwca, gdzieś na plażach w okolicy Trójmiasta, bo właśnie tam mi ona towarzyszyła. Bawiłam się świetnie! Wbrew opiniom celebrytów, autorka nie wylewa w swojej książce wiader pomyj, a ten, kto tak uważa po prostu książki nie czytał. Jest to subiektywny obraz polskiego show-biznesu. Karolina Korwin- Piotrowska, o show-biznesie mówi od lat w programie “Magiel Towarzyski”, jeżeli go oglądacie, wiecie czego możecie się spodziewać. “Bomba” dostarcza rozrywki, jest to lekka lektura, którą polecam na jesienne wieczory. Karolina Korwin-Piotrowska, „BOMBA Alfabet polskiego szołbiznesu”, The Facto 2013
20M2 Łukasza To pierwsze talk show internetowe nagrywane w kawalerce gospodarza. Łukasz Jakóbiak zaprasza do siebie znanych aktorów, artystów i celebrytów, z którymi rozmawia szczerze o sławie, polskim show-biznesie, ale również o ciemniejszej stronie mocy. Prowadzący, w swojej małej kawalerce, potrafi kierować rozmową w sposób niezwykle taktowny.
Powinniście wierzyć w wygraną wbrew oczywistości, że nie możecie wygrać. Tylko taka wiara jest prawdziwa, a wszelka wiara, która szuka poparcia rozumu, nie jest prawdziwą wiarą. Sławomir Mrożek
złote myśli
Sławomir Mrożek urodził się 29 czerwca 1930 r. w Borzęcinie niedaleko Krakowa. Po wojnie rozpoczął studia na kilku kierunkach, ale żadnego nie ukończył. Zaczął za to współpracować m.in. z “Dziennikiem Polskim”, “Szpilkami”, “Po prostu”, “Nową Kulturą”.
czy talk bez show
KULTURACAFE
o g e w o n co
032
w
e c Y MUZ
Muzyki. a t ia Św e ENIA z YDARZ W i e j c a KA NIKA NOWIC Inform TEKST: MO
28 wrzesień 2013
Kris Kristofferson gwiazda muzyki country w glasgow Koncert w Glasgow. Coś dla wielbicieli muzyki country i ciepłej barwy głosu. Do Szkocji przyjeżdża legenda i wielka gwiazda minionych minionych lat, czyli sam Kris Kristofferson. Cena biletu trochę uszczupli nasz portfel, jednak udany wieczór gwarantowany. Wstęp: £30 Miejsce: O2 ABC, Glasgow, G2 3JA 328 Sauchiehall St więcej info na: www.kriskristofferson.com
30 wrzesień & 2,4,5 Pażdziernik.2013
koncert Rod Stewart koncert w glasgow
Nadchodzące miesiące należą do fanów muzyki. Tym razem wielki Rod Stewart zawita na kilka wieczorów do Glasgow, aby przypomnieć swoje hity i zagrać nowe kawałki. Gwiazda tego kalibru gwarantuje świetnie spędzony czas. Zalecamy bookowanie biletu juz teraz, ponieważ, mimo wysokiej ceny, chętnych nie brakuje. Wstęp: £60 Miejsce: Scottish Exhibition And Conference Centre, Exhibition Way, Finnieston Street, Glasgow, G3 8YW więcej info na: www.rodstewart.com/category/ uk-news/
4-5 Pażdziernik.2013
Armin Van Buuren
Najpopularniejszym na świecie w glasgow
koncert / live
05.10-25.11.2013
Bruno Mars trasa koncertowa w UK
Zdobywca dwóch nagród na tegorocznym MTV VMA 2013, piosenkarz gatunku pop i funk pochodzący z Honolulu. Od wybuchu na scenie muzycznej w 2009 roku, Mars zachwycił swoją publiczność z jego stylem jazzy i funky, chwytliwymi melodiami, i głosem uplifting - trudno znaleźć kogoś, kto przynajmniej nie doceni talentu, który on naprawdę ma. Prawdopodobnie dlatego udało mu się stać światową gwiazdą w tak krótkim czasie. 05 Październik 2013 – Manchester Arena, Manchester 06 Październik 2013 – The Hydro, Glasgow 12 Październik 2013 – Motorpoint Arena, Sheffield Koncertowa 24 Listopad 2013 – Liverpool Echo Arena, Liverpool 25 Listopad 2013 – Metro Radio Arena, Newcastle
Trasa
więcej info na: www.ticketmaster.co.uk
Odtwórczynią głównej roli ‘’Jo’’’ jest Seweryna Aga Dudzińska 16-26 Października 2013
The Gates
musical dziki i niesamowity w swoim wyrazie - w roli głównej Seweryna Aga Dudzińska! To musical dziki i niesamowity w swoim wyrazie. Opowiada historię klubu, którego charyzma i atmosfera , przeszły do historii. Natomiast zamknięte środowisko stałych bywalców, siedlisko artystów i muzyków: Quentin Crisp, Joyce Grenfell i Joan Collins, byli tam częstymi gośćmi, stworzyło legendę wartą opowiedzenia. Scenografia niczym z gangsterskich filmów, brama i piwnice sklepu Kings Road, bo tam właśnie swoja siedzibę miał mały prywatny klub, miejsce „najbardziej haniebnych kobiet na świecie”. The Gates jest synonimem miłosnych historii, rozgrywających się na tle wojen gangsterskich. Jak zareaguje wytworny Butch i żeńskie patronki The Gates, na wieść o tragicznej śmierci ukochanego przyjaciela? Czy to koniec ich sanktuarium i społeczności, czy początek nowego wspaniałego świata? The Gates zostały otwarte w 1945 roku w piwnicy sklepu na Kings Road, gdzie prosperowało aż do jego zamknięcia w 1985 roku. Warto wiedzieć, że niektóre z postaci musicalu istniały naprawdę. Bilety w cenie 12 Bilety do nabycia na: www.t-s.co/confa
musicale w glasgow:
Summerhall, Summerhall Square, Edinburgh, EH9 1QH 16, 17, 18 & 19 Października 2013
musicale w edinburgh:
Classic Grand, 18 Jamaica Street, Glasgow, G1 4QD 23, 25 & 25 Października 2013
info: www.confab.org.uk www.facebook.com/thegatesshow
KULTURACAFE
033
Dundee Po raz piąty ogłoszony “Najpopularniejszym na świecie” DJ-em przez sondaż Mag Top 100 DJ, Armin van Buuren jest nieokiełznane w nieustającym zamiłowanie do muzyki. Jako przedstawiciel gatunku trance, ten popularny DJ, jest w ciągłym ruchu. Poza tworzeniem muzyki w swojej pracowni, również bardzo dużo koncertuje i to nie byle gdzie, bo w wysokiej klasy klubach na całym świecie.
najbliższe Koncerty: 4 Październik 2013 WHP13, The Warehouse Project, Manchester 5 Październik 2013 O2 Academy, Glasgow więcej info na: www.rodstewart.com/category/ uk-news
Polish Deli Kubus, 258 Hilltown DD3 7AS Polski Sklep ZALL, 140 Victoria Road Tradycja, 58 Dura Street
Perth
www.szkocja.fm
Aberdeen
HOP na TOP
Sklepy Piotr&Pawel, 278 George Street, AB25 1HL Sklepy Piotr&Pawel, 67/69 Victoria Rd AB11 9LT Shop 4 You, 117 Victoria Rd, AB11 9LX
na platformie Notowanie 211 www.szkocja.fm z 02.09.2013
Wee Polska, 38 North Methven Street PH1 5PP Touch of Poland, 66 Scott street, PH2 8JW
GŁOSUJ
Edynburg Kleofas, 340-342 Gorgie Rd. EH11 2QU Tradycja, 25 Albert place, EH7 5HN Super One, 184 Easter Road White Eagle, 5 Earlston Pl, EH7 5SU Bazyliszek, 167 Dalry Rd, EH 11 2EA
Glasgow Polski Supermarket, 9 Hyndland Street, G11 5QE Polski Supermarket,187 Gallowgate, G1 5DY Polski Sklep, 566 Paisley Rd West G51 1RF
Motherwell Polski Supermarket, 141 Merry Street ML1 1JP
01 02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12
Venya Uwolnij Sen
awans z 12,+11,2 tyg.
Aspidistra & Pintscher Noc Nie Kończy Dnia awans z 3,+1,17 tyg.
Szamboo Tata
spadek z 1,-2, 5 tyg.
Jula Ślad
awans z 10,+6,4 tyg.
Lipali Popioły
spadek z 4,-1,9 tyg.
Roby Całuj mnie Teraz awans z 8,+2,5 tyg.
Nosowska & O.S.T.R. Jutro Jest Dziś
spadek z 6,-1,7 tyg.
Red Lips To Co Nam Było
awans z 11,+3,2 tyg.
Gravitee Pierwszy Raz
spadek z 7,-2,9 tyg.
Dawid Podsiadło Trójkąty i Kwadraty spadek z 5,-5,11 tyg.
Filip Moniuszko Zachłannie
NOWOŚĆ
Uniqplan Not Syntetic NOWOŚĆ
fotografia: www.wikipedia.org
zaprasza Maciej Tomczyk
Lista HOP na TOP nadawana jest w Radiu Pulse na 98.4 FM w Glasgow i okolicach w każdy poniedziałek od 21:00 do 22:00 Słuchaj też online na:
www.szkocja.fm
GADŻETY
034 Gadżety Najnowsze technologie na rynku. Wiadomości ze świata elektronicznych zabawek. Najlepsze pomysły na przydatny prezent dla niej i dla niego, oraz miejsca gdzie można je kupić.
Projektor PicoPix Kieszonkowy rzutnik
Pierwszy kieszonkowy projektor z wbudowaną obsługą WiFi i DLNA. PicoPix 3610 to produkt firmy Philips pracujący pod kontrolą systemu operacyjnego Android, dzięki któremu będziemy odtworzyć dowolny rodzaj pliku. Waży nieiwele ponad 250 gramów. Jego wymiary to 105x105x31,5mm. Wbudowana pamięć to 4GB a zastosowana bateria umożliwia 2 godzinną pracę bez zasilania. Projektor jest wyposażony w złącza: mini HDMI, mini-jack, mini USB, złącze kart SD oraz A/V.
Go Clever Stojak na tablet z bezprzewodowymi głośnikami
Firma GoClever wypuściła na rynek dwie wersje stojaków pod tablet. Ciekawostką jest fakt, że stojaki te wyposażone są w głośniki stereo z technologią Bluetooth do bezprzewodowej łączności z tabletem, odpowiednio o mocy 5Watt i 6Watt. Baterie ładowane są za pośrednictwem portu USB (czas pracy to ok. 4 godzin).
NIE BÓJ SIĘ CIEMNOŚCI
TEKST: Adam Szweda
PRZEGLĄD
Cyfrowa Edukacja Dwa lata temu prywatna szkoła ‘Cedar School of Excellence’ in Greenock szczyciła się mianem pierwszej szkoły na świecie bez ‘tradycyjnych książek’. Wraz z rozpoczęciem roku szkolnego każdy uczeń otrzymał iPad-a. Dziś według danych przekazanych przez szkocki rząd - 20 szkół i setki uczniów korzysta z szerokiej gamy cyfrowych urządzeń. Czym dla edukacji zakończy się ta cyfrowa ewolucja? Nauka w szkole w tradycyjnym rozumieniu jako obowiązek uczęszczania na zajęcia wywodzi się z XIX wieku i modelu nauaczania powstałego w tamtym okresie. Dziś do szkół trafiają dzieci wychowane niemalże z tabletem w ręku. Często dzieci wieku lat 7 poruszają się znacznie sprawniej w Internecie od swoich nauczycieli. Nie bez znaczenia jest też fakt, że szacunkowo 65% dzieci uczących się obecnie w szkołach podstawowych będzie pracowało w zawodach których jeszcze nie wymyślono. To wszystko sprawia, że ludzie odpowiedzialni za system edukacji stoją przed trudnym zadaniem wdrożenia nowoczesnych technologii do szkół. Badania nad wykorzystaniem tabletu do nauki przeprowadzone w szkołach podstawowych wyraźnie pokazały, że korzystanie z tych urządzeń zwiększa zaangażowanie uczniów, zwłaszcza chłopców. Dzięki swoim funkcjom tablet stał się czymś więcej niż tylko gadżetem. Możliwośc robienia notatek, czytanie książek, nagrywanie filmów, robienie zdjęć sprawiają, że urządzenie to staje się pełnowartościową
pomocą naukową. Dziś firmy ‘wypuszczające’ na rynek tablety przygotowują specjalne wersje na potrzeby szkolnictwa. Typowym przykładem jest AmplifyTablet, który tak naprawdę w standardowej wersji jest tabletem znanym pod nazwą ASUS Transformer Pad TF300TL. Jedyna róznica to zmieniony interfejs użytkownika i pakiet aplikacji użytecznych podczas szkolnych zajęć. Dzięki niemu nauczyciele mogą budować interaktywne scenariusze lekcji zawierające materiały audio i wideo, quizy oraz zadania do wykonania. Prowadzący zajęcia mogą mieć kontrolę nad aplikacjami, jakimi w danej chwili posługują się uczniowie a także wysyłać na ich urządzenia materiały i oraz zadania wcześniej przygotowane. Dodatkowo możliwa jest zdalna ingerencja w urządzenia z poziomu instytucji sprawujących kontrolę nad szkołami jak np. w Polsce kuratorium oświaty. Niestety poza kosztem zakupu urządzenia dodatkowo trzeba wliczyć koszt obsługi czyli stałą opłatę abonamentową, co czyni to rozwiązanie w wielu wypadkach niemożliwym.
Za inne interesujące zastosowanie w dziedzinie edukacji można uznać Kinect - sensor ruchu i gestykulaji firmy Microsoft. Znany Kinect Quiz składa się z dwóch części: edytora tematów oraz aplikacji sterowanej gestami. Dzięki temu nauczyciel prowadzący zajęcia , używając opcji edytorskich tworzy bazę pytań z dwiema odpowiedziami do wyboru, z których tylko jedna jest poprawna. Po udzieleniu za pomocą gestów odpowiedzi uczniowi ukazuje się wynik. Ta interaktywna zabawa to z pewnością ciekawa alternatywa na urozmaicenie lekcji często jakże znudzonym uczniom. Jak widać możliwości wykorzystania nowoczesnych technologii w edukacji jest wiele. A wiele przykładów świadczy o tym, że rozwój poprawia zdolność dzieci. Jak na przykład w jednej z gmin w Szwecji gdzie wprowadzono do programu nauczania początkowego naukę czytania i pisania na tabletach , po testach okazało się, że dzieci, które korzystają z tabletów piszą i czytają lepiej niż ich rówieśnicy używający tradycyjnych sposobów.
BIERZEMY POD LUPĘ APLIKACJE Niech moc będzie z Tobą
Latarka NiteCore TM26 to 3500 lumenów siły strumienia świetlnego, cztery LED-y rozświetlają ciemność z niespotykaną mocą. Osiągi te uzyskuje przy standardowym zużyciu całkiem zwykłych baterii Li-Ion o pojemności 2600 mAh wystarczających nawet na 1000 godzin pracy. Do dyspozycji mamy 8 poziomów siły światła a wyświetlacz OLED informuje o poziomie zużycia baterii i napięcia w pracujących obwodach. Urządzenie jest wododporne z zanurzeniem do głebokości dwóch metrów.
s p r a w d z a m y
WIEDZA BEZUŻYTECZNA Znudzony codzienną dawką poważnych informacji? Sięgnij po aplikację ‘Wiedza Bezużyteczna’. To serwis gromadzący ciekawostki, absurdy, rekordy, niebywałe oraz nietypowe historie. Znajdziesz codzienną dawkę niepotrzebnej, ale jakże interesującej wiedzy, której nie zdobędziesz w szkole. Weźmy przykładowo: ‘Nazwa sieci hipermarketów Carrefour oznacza ‘skrzyżowanie’. Wzięła się ona ze skrzyżowania pięciu ulic , na którym w roku 1953 zbudowano pierwszy supermarket’ lub inne ‘ Z badań amerykańskiej psycholog wynika, ze Polki są najbardziej agresywnymi kobietami na świecie’. Aplikacja dostępna na systemy Android i Apple OSX.
i
p o l e c a m y
PITAGORAS -
Myśl Logicznie
Zadania w teście IQ zostały opracowane w postaci matryc Ravena. Matryce Ravena, to pytania wielokrotnego wyboru. Zadania są prezentowane w kształcie macierzy (matrycy) 3x3, (rzadziej 2x2 lub 4x4) z jednym brakującym elementem. Aby poprawnie rozwiązać zadanie należy odgadnąć logiczną zasadę, która dotyczy danej matrycy i wskazać brakujący element spośród wskazanych wariantów odpowiedzi. Użycie matryc Ravena minimalizuje różnice kulturowe i językowe testowanych dlatego często są stosowane w testach inteligencji.
fotografia: www.123rf.com
O c e n i a m y ,
WYSPASKARBÓW
035
Wieś w mieście. Brzmi mało logicznie, nieprawdaż? Zapewniam jednak, że wrześniowa Wyspa Skarbów logiki pozbawiona nie będzie. Zapraszam do miasta, choć bez reszty w tym miesiącu oddamy się urokom wsi. Frajda gwarantowana, wystarczy jedynie być trochę... głodnym.
Postanowiłem zabrać was na Farmer’s Market, czyli po polsku, najogólniej po prostu na targ. Najogólniej, bo różnic jest jednak kilka. Czym więc jest Farmer’s Market? Według definicji, to miejsce, w którym rolnicy oraz producenci żywności, sprzedają własne produkty bezpośrednio ze straganów. Wszystkie wyroby powinny pochodzić z upraw właściciela stoiska, bądź być bezpośrednio przez niego wyprodukowane. The Scottish Association Of Farmer’s Markets, to organizacja, która zrzesza właśnie takich producentów i organizuje pod własnym patronatem targowiska w całej Szkocji. Wybierając się na taki rolniczy market, mamy gwarancję jakości i regionalności produktu. Ponadto farmerzy przekonują nas, całkiem słusznie zresztą, że kupując ich produkty wspieramy lokalny biznes, pomagamy tworzyć miejsca pracy i żyjemy bardziej ekologicznie. Poza tym, czym krótsza jest droga z miejsca uprawy czy produkcji na nasz talerz, tym po prostu produkt jest świeższy i zdrowszy. Ale dość już tych proekologicznych dywagacji. Pewnie spora część czytelników zastanawia się skąd ta fascynacja Farmer’s Markets, skoro w praktycznie każdym polskim mieście raz, albo dwa razy w tygodniu odbywają się rolnicze targi. Po pierwsze, wbrew pozorom, zjawisko kupowania świeżej żywności prosto od producenta jest w Szkocji bardzo młode. Dopiero pod koniec lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku farmerzy wpadli na pomysł, aby wyruszyć z plonami prosto do klienta. Po drugie, jest to trochę kwestia mody na ekologiczny styl życia. Po trzecie wreszcie, jak już wspomniałem, szkockie targi różnią się jednak od tych znad Wisły. Tutejsze stoiska są bardziej zadbane, kolorowe, przyciągające wzrok. No i mam w związku z tym mieszane uczucia, bo marchewki są czyściutkie, owoce równiuteńko ułożone w rządku, wszystko błyszczy. A przecież, świeże warzywa powinny wyglądać tak, jakby właśnie opuściły pole. No, ale może takie są po prostu brytyjskie realia, jak coś jest brudne, to znaczy, że niedobre.
Po tym dość przydługawym wstępie zapraszam was wreszcie w teren, czas zacząć turystykę kulinarną. Na początek Edynburg, i wcale nie dlatego, że jest stolicą. Powód jest inny. Edinburgh Farmer’s Market od lat jest w czołówce najlepszych brytyjskich targowisk. W zeszłym roku na przykład, był finalistą konkursu The Best Food Market, organizowanego przez BBC i The Good Food Show. W każdą sobot,ę na Castle Terrace ponad 50 stoisk zaprasza na zakupy. Naprawdę trzeba wybrać się na spacer w okolice zamku, bo choć oczywiście farmerzy chcą sprzedać jak najwięcej produktów, to nie narzucają się, wręcz przeciwnie, chętnie częstują, rozmawiają, opowiadają o swoich wyrobach, są otwarci i życzliwi. Taka wycieczka poszerza horyzonty, nie tylko kulinarne. Ale wracając do żywności, warto spróbować – jakże szkockiego dania – owsianki. Wprawdzie nie przepadam za tego typu posiłkami, ale do Stoat’s Porridge Bar naprawdę warto zajrzeć. Przenieśmy się teraz do Glasgow, które może poszczycić się aż dwoma targowiskami, które odbywają się naprzemiennie w soboty. Mansfield Park Farmer’s Market zaprasza w drugą i czwartą sobotę miesiąca. Wprawdzie okolica nie tak urokliwa jak w Edynburgu i stoisk trochę mniej, ale nie powinniście się rozczarować. Warto na przykład wybrać się na wczesny lunch. Przygotowywane na miejscu zupy są przepyszne. W pierwszą i trzecią sobotę możecie wybrać się do Queen’s Park. Jeżeli chodzi o liczbę sprzedawców, też raczej skromnie, ale jeśli mieszkacie w pobliżu i jesteście, tak jak piszący te słowa, miłośnikami pół-krwistych steków, a do tego lubicie sami je sobie usmażyć, to warto do Queen’s Park zawitać choćby tylko po to, aby nabyć wyśmienitą wołowinę. Rolniczych marketów jest w Szkocji kilkadziesiąt. Każdemu z nich przyświeca oczywiście ta sama idea. Różnią się właściwie tylko wielkością oraz oczywiście lokalizacją. Jeżeli chcecie tylko posmakować ekologicznych szkockich produktów, to nawet najmniejszy spełni wasze oczekiwania. Jeśli pragniecie połączyć przygodę kulinarną ze zwiedzaniem polecam wybrać targowisko w zabytkowym miejscu. Nie sposób oczywiście wspomnieć o wszystkich, dlatego odsyłam do linków pod artykułem i życzę pysznych podróży.
Glasgow Edinburgh
//////////////////////////////////////////////// ������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������
Wieś w mieście
TESKT: ADAM KURP
Mansfield Park Farmer’s Market Nie duży rynek odbywa się w 2 i 4 sobotę każdego miesiąca w Mansfield Park, w dzielnicy West End w Glasgow. Godziny otwarcia od 10:00 do 14:00, zaś wskazane by iść wcześnie, dzięki czemu można przebierać w świeżych produktów na stoiskach. Asortyment od świeżych owoców i warzyw, do świeżych ryb i najlepszych kawałków mięsa od miejscowych rzeźników.
Edinburgh Farmers’ Market Jeśli szukasz świeże i ekologiczne jedzenie to koniecznie musisz odwiedzić Edinburgh Farmer’s Market - Rynek Rolników z Edynburga. Rynek ma miejsce na Castle Terrace w okolicy imponującego zamku w Edynburgu. Ponad 55 producentów lokalnych wyrobów wystawia swoje produkty. Z mięsnych specjałów można dostać mięso takie jak sarny i bawół. Organiczna wołowina, kurczak, jagnięcina i wieprzowin. Również wszelkiego rodzaju ryby (homar w sezonie), wolnego chowu (w tym jaj kaczych), ser, sezonowe owoce i warzywa, miód, pasztety i inne sa wystawiane każdego weekendu. Producenci zachęcają odwiedzających specjałami takimi jak organiczne piwa, likiery, chleb, czekoladki i musy owocowe.
NASZE SPRAWY
036
szkocja - dwa oblicza: walory krajoznawcze jak i również przemysł
Od rolnika do silnika, czyli
rewolucja
przemysłowa Tekst: ADAM KURP
Szkocja ma dwa oblicza. Pierwsze, to najbardziej popularne, związane jest oczywiście z atrakcyjnym położeniem i walorami krajoznawczymi. Przyroda, a co za tym idzie turystyka z nią związana, jest głównym atutem północnych terenów Wielkiej Brytanii. Nie należy jednak zapominać, że Szkocja to również przemysł, kulejący często, ale wciąż będący ważnym czynnikiem rozwoju. A ponieważ zajmujemy się na tej stronie historią, to pozwólcie, że przypomnę, jak i kiedy zjawisko nazywane powszechnie rewolucją przemysłową, narodziło się w tym przepięknym kraju.
problemy logistyczne. Naszą przygodę z rewolucją przemysłową zacząłem od Richarda Arkwrighta i jego krosna. Na zakończenie muszę jeszcze powrócić do tego wątku, bowiem pisząc o bawełnie, nie sposób nie wspomnieć o wpisanym na listę światowego dziedzictwa UNESCO New Lanark – potężnej fabryce produkującej tkaniny. W całym kompleksie pracowało i mieszkało ponad dwa tysiące osób, głównie migrantów z dalekiej północy Szkocji. Na uwagę zasługuje fakt, że właściciel- Robert Owen, bardzo dbał o swoich pracowników. Na przykład stworzył szkołę i zabronił dzieciom poniżej 10 roku życia pracować w fabryce, co na tamte czasy było ewenementem na skalę światową. Industrializacja wiązała się oczywiście z migracją. Ludzie w poszukiwaniu pracy i lepszego bytu, przeprowadzali się ze wsi do miasta. Do roku 1900 jedna trzecia populacji Szkocji, żyła w czterech największych miastach: Glasgow, Edynburgu, Aberdeen i Dundee. W samym Glasgow w latach 17501821 liczba mieszkańców wzrosła z 32 do 147 tysięcy. Nie trudno się domyślić, że tak gwałtowny wzrost musiał spowodować problemy mieszkaniowe. W przeludnionych budynkach panowały fatalne warunki higieniczne, w konsekwencji pojawiały się więc problemy zdrowotne. Hasło: rewolucja przemysłowa, budzi bez wątpienia pozytywne skojarzenia, nie zapominajmy jednak, że dla najniższej warstwy społecznej- klasy robotniczej, praca po kilkanaście godzin dziennie za marre wynagrodzenie nie przynosiła satysfakcji, pozwalała jednie utrzymać rodzinę. Warto o tym pamiętać, bowiem wspomniany New Lanark jest tylko chlubnym wyjątkiem. A jeśli, tak na marginesie, chcielibyście zobaczyć w jakich warunkach żyli na przestrzeni ostatnich trzech wieków mieszkańcy Glasgow, to możecie wybrać się do People’s Palace w Glasgow Green.
fotografia: www.123rf.com
Szkoci, jeszcze pod koniec XVIII wieku zajmowali się głównie uprawą roli i rybołówstwem. Wprawdzie produkowano już tkaniny, ale cały proces miał raczej charakter chałupniczy, z pewnością nie można go było nazwać przemysłem. Wkrótce jednak wszystko uległo zmianie, bardzo dynamicznie i drastycznie. Bez wątpienia przyczynił się do tego Richard Arkwright, który wynalazł, czy raczej udoskonalił krosno tkackie. Do jego napędu użył wody. Upraszczając, można powiedzieć, że mechanizm wyglądał jak miniaturowy młyn, a całe urządzenie przypominało, a właściwie już było pierwszą maszyną przędzalniczą produkującą przędzę, której jakość była porównywalna z tkaninami z Indii. Bez wątpienia jednak do rozwoju przemysłu, i to nie tylko tekstylnego, najbardziej przyczynił się James Watt, który udoskonalił silnik parowy. W XIX wieku napędzał on nie tylko krosna, wykorzystywany był także w przemyśle wydobywczym, hutniczym i metalurgicznym. Nie należy też zapominać, że w Clydebank powstała stocznia, która z wyżej wymienionych gałęzi przemysłu, korzystała przecież znacząco, między innymi z hut w Airdrie, Coatbridge i Motherwell. Pierwsza jednak była stocznia w Greenock wybudowana w 1712 roku. Przez ponad trzysta lat, z portów aglomeracji Glasgow wypłynęło ponad 25 tysięcy nowych statków. Jak już wspomniałem, poszczególne sektory przemysłu były od siebie uzależnione. Kopalnie wydobywały węgiel, który napędzał maszyny produkujące stal, ta z kolei w ogromnych ilościach wędrowała do stoczni. Dzięki tej zależności rozrastał się również transport. Jednakże drogi nie były w najlepszym stanie, szczególne problemy sprawiało przewożenie ciężkich ładunków. Postanowiono więc wykorzystać możliwości jakie stwarzał powstały w 1790 roku, Forth and Clyde Canal łączący Bowling z Grangemouth. Na barkach przewożono głównie węgiel i stal. Transport wodny nie był jednak pozbawiony wad. Po pierwsze, kanał na różnych odcinkach miał różną głębokość i szerokość, poza tym i tak trzeba było przyciągnąć towary do nabrzeża za pomocą koni drogą lądową. Dopiero powstanie kolei znacząco rozwiązało
NASZE SPRAWY
037
edinburskie zoo - para pand, stała się dumą edynburskich ulic.
Jednak alternatywą dla zwiedzania, może być inna, bardzo ciekawa forma wypoczynku, a mianowicie wizyta w Edynburskim ZOO. Jest to jedna z największych tego typu placówek w Europie, z bogatą, już ponad 100-letnia historią. Swój początek, edynburskie ZOO, zawdzięcza Zoological Society of Scotland, które to , w 1912 roku, odkupiło ziemię od rodziny Macmillan, by w rok później, 22 lipca ,otworzyć w tym miejscu ogród zoologiczny. Układ ZOO, zainspirowany został Stellingen Zoo w pobliżu Hamburga, bowiem, miał on, wspaniałe na tamte czasy, podejście do zwierząt, przetrzymując je w warunkach zbliżonych do środowiska naturalnego. Edynburg, z sukcesem wzorował się na tamtym właśnie ogrodzie. Do dzisiaj, Zoo w Edynburgu, odgrywa znaczącą rolę w ochronie gatunków zagrożonych wyginięciem,i daje przywilej poznawania specyfiki życia dzikich zwierząt na wolności.
fotografia: www.123rf.com
Ogród zoologiczny, usytuowany jest, w zachodniej części Edynburga, jakieś 3 mile od centrum miasta. Na zwiedzanie Zoo, należy zarezerwować sobie cały dzień, zalecamy również wygodne buty, bowiem ma on niebagatelną powierzchnię 82 akrów. Ogromny obszar ZOO można podzielić na 3 części. Pierwsza część graniczy z Corstorphine Road. Tutaj znajduje się główne wejście oraz sklep dla turystów, o których uwagę konkurują lwy morskie, lemury oraz flamingi. Szczególnie interesująca jest ptaszarnia, w której znajdziemy wiele gatunków ptaków pochodzących z Afryki. Środkowy obszar ZOO, obejmuje dwie kawiarnie, Centrum Edukacji i Discovery Centre. Centralnym punktem jest „Mansjon House”, spełniający wiele funkcji, między innymi, bywa popularnym miejscem ślubów. W trzeciej części ogrodu, znajdziemy basen z pingwinami zbudowany w 1930 roku, umożliwiający wgląd w życie nawodne i podwodne tych niesamowitych ptaków. W pobliżu znajduje się małpiarnia, a tuż nieopodal,zobaczyć można azjatyckiego tygrysa będącego dumą ogrodu. Choć obecnie, zdetronizowały go znane wszystkim Pandy. Zapewne zauważyliście ostatnio, wyeksponowane zdjęcia
tych fantastycznych zwierząt, na terenie całego Edynburga. Ciekawe o tyle, że pandy utrwalone zostały podczas różnych, raczej ludzkich zajęć, np. zaślubinw Kościele, czy zakupów w markecie. Yang Guang i Tian Tian, bo o nich mowa, są pierwszymi pandami na Wyspach Brytyjskich od 17 lat. Edynburskie ZOO, starało się o ich przyjazd 5 lat. Wreszcie, w 2011 roku udało się sprowadzić te rzadkie zwierzęta na Szkocką ziemię, gdzie spędza co najmniej dekadę, bo na taki okres, rząd chiński zgodził się wynająć pandy, przy rocznym wynagrodzeniu, około F. 600.000 . Reasumując, para pand, stała się dumą edynburskich ulic, również dlatego , że wreszcie, po dwóch latach starań, Tian Tian, zostanie mamą. Jeśli wszystko potoczy się szczęśliwie, to wkrótce, edynburskie ZOO, doczeka się własnej pandy, a to wydarzenie na skalę światową, bowiem, te zwierzęta, niezwykle trudno rozmnażają się poza środowiskiem naturalnym. Trzymamy więc kciuki za pomyślne rozwiązanie, i zapraszamy do edynburskiego ZOO, gdzie w sumie znaleźć można ponad 1000 zwierząt. Nie obawiajcie się, że cokolwiek przegapicie, ponieważ każdy zwiedzający, po wejściu otrzymuje broszurę zawierającą praktyczne porady na temat wizyty w ZOO, oraz mapkę pomagającą sprawnie poruszać się po całym terenie ogrodu. ZOO można przemierzyć w tradycyjny sposób, czyli pieszo, lub skorzystać z darmowego Hilltop Safari (dżip z przyczepą zabierającą na pokład 20 osób). Wizyta w edynburskim Ogrodzie zoologicznym, przyniesie z pewnością wiele radości, a przede wszystkim, da Wam możliwość poznania zwierząt, które trudno spotkać w środowisku naturalnym. ZOO w Edynburgu, otwarte jest od godziny 9.00 do 18.00, każdego dnia do końca września, natomiast od października, czynne jest do godziny 17.00 Więcej informacji na stronie: www.edinburghzoo.org.uk
TEKST: Anna Bator-Skórkiewicz
Wakacje już za nami, ale przecież nadal pozostają weekendy i wciąż w miarę sympatyczna pogoda. Oczywiście, ogólnie wiadomym jest, że Szkocja wprost emanuje pięknem . Dzikie szlaki, bogactwo zamków i miejsc opowiadających jakże ciekawą historię tego kraju, przyprawiają o zawrót głowy, co powoduje , że pomysłów na wycieczki nie brakuje.
OKIEM REPORTERA
038
SZAŁ LAT 80-TYCH NA FESTIWALU W SCONE. TEKST: monika nowicka
Na początku były plemiona Piktów, których odzienie oraz barwy wojenne o psychodelicznie dobranej kolorystyce, skutecznie potrafiły odstraszyć intruzów, a podczas walk przeciągnąć szalę zwycięstwa na korzyść plemion z północy. Walka na siłę miecza. Walka o względy. Walka o dominację. Tak złowrogo rozłożona dynamika należy już jednak do przeszłości. Tym razem, miejsce to, rozbrzmiało muzyką niezapomnianych lat 80-tych, podczas Rewind Festival w Scone.
Miejsce symboliczne – w przeszłości służyło uroczystemu obrzędowi aktów koronacji w Szkocji dla wstępujących na tron królów. Festiwal odnowił tę tradycje w nieco innej sferze, dając upust reaktywowanym sławom muzyki lat 80-tych. Do iście królewskiego teamu muzyków, który zaszczycił płacowe łąki, należą wykonawcy takich hitów jak: Heaven Is a Place on Earth oraz Leave a Light On Belindy Carlisle, ciągle wyjątkowo popularnej, w polskich stacjach muzycznych. Wystąpił także Nik Kershaw, legenda lat 80-tych, kórego hit Wouldn’t It Be Good z 1984-tego roku, zbiegł się z całym wachlarzem politycznych przemian w Wielkiej Brytanii i Polsce. Liryka utworu, odzwierciedlając przejmującą szarość życia Brytyjczyków podczas rządów Margaret Thatcher, sprawiła, że publiczność zgromadzona w Scone, z łatwością zidentyfikowała się z doświadczeniami tej ery przemian. Były to lata młodzieńczego buntu i jeszcze prawie nastoletniej beztroski, przekazywane przez pryzmat wyjątkowo burzliwych dokonań tego czasu. Singiel, o którym mowa, w 1984 roku, znajdował się w czołówce najbardziej popularnych utworów w całej Skandynawii, Niemczech Włoszech, Szwajcarii oraz Antypodach, nie wspominając o rodzimej Wielkiej Brytanii i USA. Sam wielki Elton John, dobry znajomy Nika Kershaw, wyraził swoje uznanie wyjątkowemu talentowi artysty. Podczas festiwalu, w rytm zrelaksowanego bujania, trzy pokolenia fanów UB 40, przeniosło się w erę Williama Baldwina oraz Sharon Stone z filmu Silver. Gwiazda amerykańskiego kina, odżyła na kilka minut jeszcze wyjątkowo dynamiczną aurą. Nie zawiodły elementy a capella. Organizatorzy, zgotowali fanom nie lada gratkę, zapraszając grupę Flying Pickets, którzy ku niepohamowanej uciesze tłumu, wykonali piękny liryczny utwór Only You. Nie było świec rozświetlających ciemniejące łąki pałacowe, ale wyjątkowo wielka radość, jaka biła z twarzy odzianych w płaszcze przeciwdeszczowe amatorów tej muzyki, dała do zrozumienia, że zabawa i atmosfera była świetna.
Festiwal był wyjątkowo dobrze wyposażony w bazę gastronomiczną. Nie zabrakło również elementów wesołego miasteczka. Już w pierwszej godzinie pobytu, z łatwością dałam się porwać trochę kiczowatej nostalgii, jaką to miejsce emanowało. Cudownie było przebywać w swobodnym otoczeniu Pałacu w Scone, miejscu, gdzie historia miała swój początek. Czyżby nawiązanie do piktyjskich tradycji malowania ciała? Trzy smerfetki w obowiązkowym obuwiu festiwalowym.
fotografia: www.123rf.com
Pogoda podczas festiwalu, jak to w Szkocja- istny kalejdoskop. Niedogodności aury, z powodzeniem zrekompensował występ roześmianej ekipy Earth Wind and Fire. Nie zawiodła również, niezapomniana Kim Wilde. Podczas półgodzinnego występu, mimo upływu lat, gwiazdy tryskały energią i emanowały świeżości. Dwaj stojący obok mnie panowie, rozbrajająco rozluźnieni, stukali się raz po raz, nie butelkami piwa, ale pakorami, jakie wyciągnął zza pazuchy jeden z nich. Błoto, wiatr i deszcz, nie były w stanie pohamować kreatywności miłośników rocka.
NASZE RELACJE
039
Młodzi dziennikarze Z radością pragniemy poinformować, że w kolejnych numerach czasopisma, będą publikowane próbki dziennikarskiego rzemiosła – artykuły, felietony, recenzje autorstwa uczniów Polskiej Szkoły w Glasgow. Podjęta przez nauczycieli PSG inicjatywa, dzięki przychylności redakcji „Emigranta”, ma służyć rozwijaniu kompetencji językowych, kultury słowa oraz kształceniu umiejętności poprawnego, precyzyjnego formułowania myśli ,wyrażaniu poglądów o otaczającej rzeczywistości. Jej celem jest uatrakcyjnienie nauki języka polskiego - poprzez zapoznanie z pracą dziennikarza i zasadami obowiązującymi w tym zawodzie, uczniowie będą mieli szansę doskonalenia poprawności i stylu swych wypowiedzi pisemnych, zaznajomienia z regułami redagowania tekstów, korzystania z materiałów źródłowych, selekcji dostępnych informacji. Chcielibyśmy, by szukanie i opracowywanie tematu stanowiło jednocześnie niezapomnianą przygodę, i było okazją do rozwoju wyobraźni, ekspresji artystycznej. Młodzi adepci sztuki pisania, będą mieli okazję sprawdzenia swego “pióra”, w rozmaitych formach wypowiedzi dziennikarskiej. Pojawi się zatem sposobność przeprowadzenia wywiadu, odniesienia się do wybranej problematyki w eseju czy felietonie, wcielenia się w rolę reportera, czy wyrażenia swej opinii na temat książki, filmu, spektaklu itp. w postaci recenzji. Spośród wszystkich prac, najbardziej interesujące zostaną opublikowane w kolejnych numerach miesięcznika „Emigrant”. Jesteśmy przekonani, że tematyka tekstów i ich różnorodność, zapewni czytelnikom magazynu Emigrant ciekawą rozrywkę, oraz dostęp do problemów, które nurtują naszą młodzież, i pasji, które czynią życie barwniejszym. Pragnęlibyśmy również zaprosić do współpracy uczniów innych szkół polonijnych . Jeśli chcielibyście wcielić się w rolę dziennikarza i w interesujący sposób wypowiedzieć się na wybrany temat – przesyłajcie swe prace drogą mailową na adres ewa.kwiatkowska@polskaszkolaglasgow.co.uk Serdecznie zachęcamy do śledzenia pisemnych poczynań naszych młodych „dziennikarzy”! Ewa Kwiatkowska - Nauczyciel języka polskiego Polska Szkoła w Glasgow
O szkole: Celem naszej szkoły jest kultywowanie polskiej tradycji, obyczajowości, poznawanie polskiej literatury, historii, geografii, dziedzictwa narodowego oraz pielęgnowanie pięknej mowy ojczystej. Pragniemy przybliżać naszym pociechom oddaloną ojczyznę, by czuły się z nią powiązane, przynależne do niej. Nasza oferta edukacyjna skierowana jest do dzieci w wieku od 3 do 16 lat. Oprócz udziału w zajęciach zintegrowanych, lekcjach języka polskiego, historii, geografii, uczniowie mają możliwość uczestniczenia w kołach zainteresowań i rozwijania swych umiejętności, zdolności. Organizujemy również kursy przygotowujące do egzaminów GCSE & A Level z języka polskiego. Więcej informacji znajdziecie na stronie www.polskaszkolaglasgow.co.uk
SPORT I ZDROWIE
040
Futsal
Pierwszy mecz rozegrano w Montevideo latem 1930 roku. Początkowo ze względu na rozmiary boiska, futsal był przeznaczony przede wszystkim dla dzieci i młodzieży. Ogromna popularność, jaką zyskała dyscyplina w Ameryce Południowej spowodowała, że w Brazylii spisano zasady gry i stworzono pierwsze regulaminy. W 1965 r. rozegrano pierwszy Puchar Ameryki Południowej, a w 1971 roku została powołana Międzynarodowa Federacja Futsalu. Pierwsze mistrzostwa świata odbyły się w 1981 roku, w brazylijskim Sao Paulo. W futsalowej rozgrywce biorą udział dwie drużyny, w skład których wchodzi po czterech zawodników i bramkarz. Podczas meczu można bez ograniczeń wymieniać zawodników. Każde spotkanie składa się z dwóch 20 minutowych części, oraz przerwy, która nie powinna trwać dłużej niż 15 minut. Jednym z najlepszych, i zarazem najpopularniejszym klubie w Anglii, jest zespół Middlesbrough Futsal Club. Założona w 2007 roku przez Damon’a Shaw drużyna, występuje w FA National Futsal League będącej najwyższą klasą rozgrywkową w Anglii. Drużyna, w trakcie swojego dotychczasowego istnienia zdobyła wiele nagród i osiągnięć, do których należą m. in.: zdobycie Mistrzostwa Regionu Północnego w 2009 r., udział w Grand Final 2011/2012, oraz uczestnictwo w play offach 2012/2013. W ubiegłym sezonie, drużynie Boro, do zakwalifikowania się do najlepszej czwórki rozgrywek zabrakło jednego punktu. Klub bardzo aktywnie działa w środowisku futsalowym,
dzięki czemu na przestrzeni lat zbudował sobie bardzo dobre relacje z wieloma zespołami z Hiszpanii, Polski, Belgii, Szwajcarii i Malty. Kontakty owocują wieloma spotkaniami i turniejami międzynarodowymi, w których uczestniczy zespół z Middlesbrough. W czerwcu, w Newcastle odbył się Międzynarodowy Turniej Czterech Narodów z udziałem drużyn z Polski, Stanów Zjednoczonych, Malezjii i Anglii. Reprezentacja biało-czerwonych uplasowała się na drugim miejscu, tuż za drużyną USA. Jedno z pomeczowych spotkań, zaszczycił swoją obecnością Andrea Bucciol, Włoch piastujący obecnie stanowisko selekcjonera futsalowej Reprezentacji Polski. W klubie, oprócz seniorów trenują również zawodnicy w kategoriach wiekowych: do lat 12, 14 i 16. Od niedawna Middlesbrough Futsal Club, prowadzi również drużynę kobiecą. Jeżeli masz jakiekolwiek pytania, chciałbyś rozpocząć treningi bądź też w inny sposób stać się częścią klubu napisz maila: lukasz@borofutsal.co.uk Więcej informacji na temat klubu uzyskać można, odwiedzając stronę: www.BoroFutsal.com lub inne portale społecznościowe www.facebook.com/BoroFutsal www.twitter.com/BoroFutsal.
Już wkrótce, specjalnie dla czytelników Emigranta, przekazana zostanie pula biletów na rozgrywki futsalowe.
TEKST: Małgorzata wierzbicka
Futsal zdobywa coraz szersze grono sympatyków. Jest to odmiana piłki nożnej, rozgrywana na hali. W odróżnieniu od tradycyjnej piłki nożnej rozgrywanej na trawiastych boiskach, jest grą bardziej dynamiczną, w której w ciągu minuty, sytuacja meczowa może zmieniać się kilkukrotnie. Ponadto duża liczba bramek powoduje, że kibice nie mogą narzekać na nudę i brak emocji.
fotografia: www.123rf.com
w Middlesbrough
MOTORYZACJA
041
Jak zostać właścicielem ‘czterech kółek’ na Wyspach ?
AUTO NIK MECHA icz
r-Skórkiew
na Bato TEKST: An
Możliwości jest wiele, i nie jest to wydatek tak poważny jak w Polsce. Mimo, że ceny samochodów są na podobnym poziomie, to jednak relacja zarobków w UK, do cen aut, jest zdecydowanie korzystniejsza. Samochód w Wielkiej Brytanii, można kupić od prywatnego właściciela, w komisie lub salonie samochodowym. Poszukiwania warto zacząć od przejrzenia ogłoszeń internetowych. Na stronach takich jak: Auto Trader, Fish4cars, Loot, czy chociażby eBay Motors, znajdziecie tysiące ofert. Warto też przejrzeć oferty dealerów. W salonach można kupić używane auta, które zazwyczaj nie mają jeszcze pięciu lat. Mają natomiast kilkuletnią gwarancję producenta i pełną historią serwisowania. Zapewne wybór odpowiedniego auta, zależy w głównej mierze od zasobności portfela, ale należy pamiętać, że im młodszy samochód, tym mniejsze ryzyko potencjalnych awarii. MOTO- RADY 1. Zanim zdecydujesz się na kupno używanego samochodu, oczywistą oczywistością jest, że należy sprawdzić jego stan techniczny. To bardzo ważne i najlepiej sprawdzić auto w autoryzowanym serwisie, często wiele komisów oferuje taka usługę i daje gwarancje na sprawdzane auto.
fotografia: fotografia: rajd-polski-kobiet.pl
2. Przy zakupie samochodu, koniecznie sprawdź, czy ma ważny przegląd (MOT). Możesz to zrobić przez stronę internetową www.gov.uk/check-mot-status. Już jako właściciel pojazdu, przejmujesz na siebie kilka obowiązków, między innymi właśnie pilnowanie przeglądów. Pierwszy MOT, wykonuje się , gdy auto ma trzy lata, każdy kolejny co roku. Koszty przeglądu to od 10 do 50 funtów, w zależności od tego w jakim regionie mieszkamy. 3. Kolejnym krokiem, jest opłacanie podatku drogowego (Road Tax). Każdy samochód, który porusza się po brytyjskich drogach, musi mieć na szybie naklejkę potwierdzającą opłacenie tego podatku. Można go opłacić w urzędzie pocztowym , przez telefon ( 0870 850 4444 ) lub w internecie. Wysokość podatku drogowego zależy od emisji spalin. To przedział od około 60 do 200 funtów za rok, na większość Redakcja: Anna Bator-Skórkiewicz samochodów.
4. Aby móc cieszyć się jazdą po brytyjskich drogach, musisz wykupić ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej. Dobrowolnie można wykupić również pełne ubezpieczenie (od kradzieży i zniszczenia). Obok niezależnych brokerów ubezpieczeniowych, oferty ubezpieczenia mają również banki i supermarkety. Na wysokość ceny ubezpieczenia mają wpływ: • • • • • • •
wiek kierowcy (najdroższe ubezpieczenie obejmuje osoby do 21 roku życia) czas posiadania prawa jazdy historia ubezpieczeniowa (ilość stłuczek i wypadków), rok wyprodukowania samochodu, pojemność silnika informacja, gdzie będzie stało auto (na samochody garażowane, ubezpieczenie jest niższe) ilość kierowców, na które ubezpieczasz samochód (im więcej użytkowników pojazdu, tym więcej będzie kosztowało ubezpieczenie).
Dobrze też posiadać zniżki za bezkolizyjną jazdę. Brytyjskie firmy ubezpieczeniowe akceptują zniżki za bezwypadkową jazdę, dla kierowców z krajów Unii Europejskiej, pod warunkiem, że przedstawi się potwierdzenie na piśmie z informacją o ilości przejechanych bez wypadku lat. Jeśli spełnicie powyższe warunki, pozostaję już tylko cieszyć się jazdąbwłasnym samochodem. Warto jednak pamiętać o przestrzeganiu przepisów ruchu drogowego na terenie UK, gdyż kary za niewłaściwe korzystanie z infrastruktury transportowej są wysokie, i mogą znacząco wpłynąć na zasobność Waszego portfela. Poza tym bezpieczeństwo przede wszystkim. Szerokiej drogi !
SHORT PRESS
042
INFORMACJE
CIEKAWOSTKI
e j c a m r Info i k t s o Ciekaw Opinie Tekst: Monika Nowicka, Anna Bator-Skórkiewcz
WIADOMOŚCI
PORADY
Otyłość - zaraza współczesności? Współczesne badania donoszą, o co piątym zgonie w USA z powodu komplikacji związanych z otyłością. Współzależność ta wzrasta w zastraszającym tempie i – wedle ostrzeżeń naukowców – może wkrótce spowodować obniżenie średniej długości życia. Problem ten, nie dotyczy tylko mieszkańców USA. Podobnie jest w Wielkiej Brytanii. Liczba młodych ludzi, których waga osiąga apogeum, pozostaje na alarmująco wysokim poziomie. Badania sugerują, że najgorsze jeszcze przed nami. Otyłość jest uporczywa – łatwiej przytyć, aniżeli pozbyć się zbędnego tłuszczyku. Zatem problem rozmiarów pozostaje otwarty na następne pokolenie – tylko poczekajmy aż obecnie otyłe nastolatki podrosną i założą własne rodziny, co wtedy będzie stanowiło normę?
Zagadka długowieczności?
Gęste jak mleko
Niektórzy z nas z wyjątkową nostalgią wspominają sielskie lata dzieciństwa na wsi – mleko od krowy z pianką, pajda chleba z masłem. Współcześnie półki sklepowe oferują całą gamę mlecznych rozkoszy. Czy zawierają one w sobie dokładnie to samo? Oto ranking dostępnych napojów mlecznych: •
•
• • •
Mleko kokosowe: najlepsze do gotowania i picia. Ma niestety niską zawartość protein, jest jednak bogate w łatwo przyswajalne tłuszcze nasycone. Mleko sojowe: najlepsze ze względu na zawartość protein. Wydaje się być idealną alternatywą do mleka zwierzęcego. Proteiny wpływają na obniżenie cholesterolu. Mleko z otrębów: obniża cholesterol. Mleko migdałowe: najlepsze przy diecie. Niska wartość kaloryczna, i mała zawartość protein. Mleko ryżowe: na problemy żołądkowe. Zawiera w sobie dużą dawkę kalorii, i prawie zerową zawartość protein.
Dietetycy zalecają dokonywania zakupu mleka ze zwiększoną zawartością wapnia. Natomiast współczesny tryb życia, walnie przyczynił się do zaniku pozyskiwania mleka w wolnym, naturalnym trybie.
Urodzony 16-tego lipca 1890, jako 11-latek pamięta czasy królowej Wiktorii, oraz Drugiej Wojny Światowej. Wiek tego niebywale sędziwego Boliwijczyka nie ulega wątpliwości – jego datę urodzenia potwierdzają dokumenty zatwierdzone urzędowo. Możliwe, że 123-letni Carmelo Flores Laura, zostanie okrzyknięty najstarszym człowiekiem, który kiedykolwiek stąpał po ziemi. Spędził swoje życie ekonomicznie gospodarując tym, co posiada, w otoczeniu jałowych terenów górskich. Jego dom, to luźno sklecona chatka, a pożywieniem wiekowego staruszka, były i nadal są lisy i jaszczurki. Mimo podeszłego wieku, pan Laura nadal posiada kilka zębów, porusza się o własnych siłach, i pozostaje w kontakcie telefonicznym z rodziną zamieszkującą tereny Jeziora Titicaca w Boliwii. W czym zatem tkwi klucz do długowieczności? Długie spacery każdego dnia oraz zdrowe jedzenie – sędziwy Boliwijczyk nie je makaronów ani cukru. Istnieje jeszcze jeden element zagadki długowieczności – dzika odmiana ryżu quinoa. Ten bogaty w proteiny i aminokwasy sekret pana Laura, wydaje się być receptą na szczęśliwe i długie życie. Kiedy już, zespół ekspertów ds. Rekordów Guinessa, potwierdzi wiek Boliwijczyka, zostanie on oficjalnie uznany za najstarszego człowieka na świecie, detronizując Francuzkę, która zmarła w 1997 roku, doczekawszy się 122 lat.
Rybia ciekawostka Krowy ustąpiły dominacji rybiej populacji. Po raz pierwszy w historii, odkąd rasa ludzka podjęła się chowu zwierząt w celach żywieniowych, ilość wyhodowanych ryb, wzięła górę nad wyhodowaną wołowiną. Sytuacja ta, jest jednak daleka od ideału, gdyż populacja ryb hodowlanych, zagraża naturalnemu środowisku z powodu żarłocznych zapędów. Wedle doniesień raportu pochodzącego z Waszyngtonu, produkcja ryb hodowlanych gwałtownie wzrasta, osiągając rekordowe 66 milionów ton w 2012 roku. Wytwarzanie wołowiny już od jakiegoś czasu, utrzymuje się na stałym poziomie 63 ton produkcji w skali roku.
fotografia: www.123rf.com I morguefile.com
Pij Mleko!
SHORT PRESS
043
INFORMACJE
CIEKAWOSTKI
WIADOMOŚCI
PORADY
Wzrost kosztów wychowania na Wyspach Koszty wychowania w Wielkiej Brytanii wzrosły o 4% w ciągu ostatniego roku. Rząd jest nieprzejednany, broniąc cięć wobec pomocy społecznej – ograniczenie świadczeń zmierza w kierunku zmniejszenia wydatków na wsparcie finansowe. Sytuacja na Wyspach jest specyficzna. Jak dowodzą badania, koszty utrzymania dziecka utrzymują się w czołówce krajów, pochłaniając aż do 30% miesięcznych wydatków w rodzinie. Taka dynamika rynku, ma oczywiście wpływ na decyzje o ilości potomstwa. Westminster, pracuje nad rozwiązaniem tej niekorzystnej sytuacji, planując wprowadzenie nowych podatków i ulg względem pomocy w wychowaniu. Jak zapowiadają źródła informacyjne, powstające prawo ma umożliwić zakładanie instytucji wychowania i opieki nad najmłodszymi po jak najkorzystniejszych warunkach. Prawa te wejdą w życie w 2015 roku.
Wyższość intelektu nad materią Podczas istnej bonanzy podróżniczej, pewien nastolatek, Szkot z hrabstwa na północ od Edynburga, dokonywał rezerwacji w klasie biznes do tak odległych miejsc jak Los Angeles czy też Singapur. Kupił nawet bilet pozwalający na podróże po całym globie. Jak do tego doszło? Okazało się, że nastolatek, wykorzystując własny potencjał intelektualny, przekonał pracownika policji, do zwrotu wcześniej skonfiskowanego paszportu. Rezerwując pobyt w najdroższych hotelach w całym kraju, miał on również wyjątkowe szczęście. Przypadkowo przechwycił dane innego pasażera, pozwalające na kontynuowanie precederu. Kolejne podróże odbył do Nowego Jorku, Abu Dhabi oraz Singapuru. Szkot przyznał się do stawianych mu zarzutów. Ale dlaczego do tego doszło? Otóż ten młody człowiek cierpi na chorobę Aspergera, która pozwala wykorzystać wyjątkową inteligencję, w niekoniecznie społecznie aprobowany sposób. Tę przypadłość posiadali: Alfred Hitchcock, Wolfgang Amadeusz Mozart oraz prawdopodobnie Marilyn Monroe, co uniemożliwiało im całkowitą symbiozę z resztą społeczeństwa.
Legalne narkotyki? Na Wyspach pojawia się problem tzw. „legalnych narkotyków”. Media donoszą o kolejnych zgonach osób w młodym wieku, które po zażyciu substancji pochodzących z Holandii, poniosły śmierć w krótkim czasie. Skutkiem tego procederu ostatnio, były zgony 18-sto i 23-latka, pochodzących z południa Wysp. Narkotyki te uchodzą za bardzo łatwo dostępne w sprzedaży internetowej. Alphamethytryptamina, czyli tzw. ATM, oficjalnie widnieje w rejestrze narkotyków dozwolonych, bądź też „legal highs”. Okazuje się, że bezpieczeństwo korzystania z nich jest wyjątkowo zdradzieckie.
Dobre nowiny dla przyszłych studentów Dobra wiadomość dla jeszcze do niedawna niepewnych swej przyszłości studentów. Zajmująca się przetwarzaniem podań na studia w Wielkiej Brytanii, organizacja UCAS, poinformowała o zwiększonej liczbie studentów przyjętych na uczelnie wyższe. Mimo wysokiej liczby podań wśród szkockich aplikantów, większość stanowi grupa pochodząca z pozostałych części Królestwa. Druga rekrutacja pozwala prześledzić dynamikę przyjmowania na studia w Szkocji, względem zróżnicowania etnicznego w obrębie wyspiarskich granic. Najnowsze dane informują o ponad 9% wzroście przyjętych podań przez szkockie uczelnie.źródła informacyjne donoszą jednocześnie, o zwiększonym zainteresowaniu wśród studentów spoza Europy. Te optymistyczne informacje należy jednak umiejscowić w kontekście finansowym. Atrakcyjność zdobywania dyplomu uczelni wyższych w Szkocji, wiąże się z brakiem zobowiązań wobec czesnego, które musza płacić studenci w pozostałych częściach Wielkiej Brytanii.
Procedury prawne, mającego na celu regulację narkotyków tej klasy, okazują się być skomplikowane. W Nowej Zelandii już od dłuższego czasu, trwają prace nad wprowadzeniem odpowiednich metod prawnej kontroli w tym zakresie. Czy implementacja nowego prawa w przyszłości przyniesie oczekiwaną ulgę dla społeczeństwa? Czas pokaże.
Profilaktyka po 40-stce W Anglii pomiędzy 40 a 74 rokiem życia, można skorzystać z darmowych badań zdrowotnych oferowanych przez NHS. Cała akcja ruszyła w 2009 roku w celu szybszego wykrycia takich utrapień ludzkości, jak choroby wieńcowe wraz z całym szeregiem komplikacji układu krążenia jak również cukrzycy. Sam Westminster przekonywał, że można w ten sposób uratować życie około 650 pacjentom. Zdania są podzielone. Sceptycy nie uważają, aby takie badania, mogły zapobiec niewykrytym komplikacjom zdrowotnym. Departament Zdrowia na Wyspach, mimo wszystko przekonuje do wykonywania regularnych badań, które pozwalają na odpowiednią opiekę medyczną w wypadku pacjentów ze zwiększonej grupy ryzyka chorób serca, cukrzycy, czy nerek. W niedawno przeprowadzonym wywiadzie dla BBC, przedstawiciel resortu zdrowia przekonywał o słuszności inicjatyw zdrowotnych podejmowanych przez Westminster.
Telefon w ‘Trójce’?
Dobra wiadomość czeka również tych którzy często podróżują i ceny ‘roamingu’ stoją na przeszkodzie by prowadzić z zagranicy długie rozmowy. Dla wszystkich abonentów sieci ‘Three’ mamy informację, że podróżując do krajów takich jak Irlandia, Australia, Włochy, Austria, Hong Kong, Szwecja i Dania i chcąc wykonać połączenie międzynarodowe nie poniesiemy żadnych dodatkowych kosztów.
KRZYŻOWKA
Do wylosowania Bon na zakupy o wartości £100 ufundowany przez drukarnie i studio graficzne
Printflex w Glasgow.
045
KRZY¯ÓWKA PANORAMICA szybki taniec
egipski w³adca
... Picasso
streszczenie lektury
stary dom
pleciuga
siê szerzy model volkswagena
batog, bicz
9
obywatel Turcji
zabronie- daszek z wyci¹giem nie
BON na druk o wartości
8
dr¹¿ek cyrkowca
Rozwiązanie wyslij na stronie www.magazynemigrant.pl kuk³a
samiec kozicy
angielski lub wiedeñski
waluta Meksyku
bez po³ysku wysoki na statku
egzamin na stopieñ naukowy
prze³o¿ony podszycie leœne klasztoru
rytm
5
jak Wis³a szeroka
kosmopolityczny ptak
3
wyk³adana na ³awê
6
gatunek wierzby
s³owo
przebieg czegoœ
pañstwo w Pirenejach
plotka
ty³ statku
krótki bicz
zwarty szereg
www.printflex.co.uk wzi¹tka
ogrodzenie
zdobycz Indian urok
buntownik
ciêgi, baty
narzuta
grecki bóg wojny
Druk I Grafika I strony www
ex.co.uk
wypad z namiotami
7
1
æwieræ garnca
0141 556 1800
przez firmę
PrintFlex www.printfl
wstydliwy insekt
17 Hillfoot St Glasgow, G31 2LD
£100
wawrzyn
pañstwo œwietlistego szlaku
francuskie imiê
Printflex
nia
ufundowany
skrzy¿owanie w³ókien
skrzynka wyborcza
Drukarnia
Do wylosowa
wp³ywowe w rz¹dzie wigilijna ryba
do narkozy
otacza lagunê
japoñski trunek
dawna stolica Moraw
polska ciê¿arówka
zespó³ dwuosobowy
natury kana³ na œmieci
pije do Jakuba
2
w dywizjonie 303
4
wielki poemat
kr¹¿ek kie³basy
mi³a woñ b³êkit sklepienia instrument ludowy
antenat
by³ rz¹dzony przez Mobutu
niejeden w czêstokole
wypuk³oœæ
wcina siê w l¹d
notatka
gra liczbowa
stawka w grze
stolica Egiptu
kwietny na g³owê egzotyczna ropucha
dŸwiêk uderzenia
urodzinowe ciasto
Litery z niebieskich pól ponumerowanych od 1 do 9 utworz¹ koñcowe rozwi¹zanie.
SUDOKU Wype³nij wszystkie pola diagramu w taki sposób, aby ka¿dy wiersz, ka¿da kolumna i ka¿dy kwadrat 3x3 obwiedziony grubsz¹ lini¹ zawiera³ komplet cyfr od 1 do 9. Zarówno w poszczególnych wierszach jak i kolumnach nie mog¹ powtarzaæ siê identyczne cyfry.
1
8 5
7
3
9
8
4 8
8
9
3 8 6
1
6
9
1
8
2 5
7
7 8
3 9
7
Nale¿y po³¹czyæ dwa fragmenty objaœnieñ i odgadniête wyrazy wpisaæ do diagramu. Litery z oznaczonych pól,czytane rzêdami utworz¹ rozwi¹zanie.
6
7
3
4 8
5 9
SWATKA
4
7 1
1 3
3
3
7
6 9
2
5 9
5
1
6
7 1
5 2
3
2
1
9
3
4
POZIOMO: PIONOWO: 1) stop 1) zasiêg 5) zbaczanie 2) rywal 6) turniej 3) tê¿yzna 7) koc 4) poszkodo8) czêœæ wany 9) skandynawska
Dokoñczenie objaœnieñ: - dla konia - Pumy - przy drodze - rodzina - fizyczna - statku z kursu - w wypadku - wyœcigu kolarskiego - dzia³ania - z pytaniami
Rozwiązanie krzyżówki prosimy o wysłanie przez formularz na stronie: www.magazynemigrant.pl Rozwiązanie Krzyżówki z NR.53 ‘MANUELA ’. Listę szczęśliwych zwycięzców znajdziecie u nas na stronie: www. magazynemigrant.pl. Jeszcze raz dziękujemy Sponsorom za nagrody!
Biuro u Briana
Rozliczenie Podatkowe jako TAX AGENT Benefity Home Office/Rezydentura Ksiegowość Sprawy Mieszkaniowe i Pracy EUROTRADEZONE 372 Gorgie Road Edinburgh EH11 2RQ
T: 0131 337 9377 admin@neweusupportservice.com
www.neweusupportservice.com
ANTENY SATELITARNE MONTAŻ USTAWIENIE SYGNAŁU
CAŁA
NAPRAWA WYMIANA DEKODERÓW
SZKO
CJA
SPRZEDAŻ ZESTAWÓW DO ODBIORU
SUPER PROMO CJE
GWARANCJA NAJWYŻSZEJ JAKOŚCI !!!
079 545 00 545
NISKIE CENY PROFESJONALNY SERWIS
www.mojasatelita.eu
NIKIEL SAT-TV - sprzedaż zestawów do odbioru telewizji satelitarnej - montaż anten naziemnych, satelitarnych, ustawienie sygnału - wykonujemy usługi na wysokościach - wymiana uszkodzonych dekoderów tel.
07927914348 Grzegorz I
Firma Catrina LTD oferuje:
Zapraszamy do współpracy!
o
Jeżeli masz ochotę współtworzyć Magazyn Emigrant skontaktuj się z nami.
Poszukujemy - dziennikarzy - grafików - fotografów
- specjalistów ds. reklamy ( poszukujemy na pół etatu - praca płatna )
PACZKI CAŁE UK I CAŁA POLSKA
Wymagania:
30KG OD £20 !!!
doświadczenie dziennikarskie i nie tylko, lekkie pióro, zapał, kreatywność ! Proponujemy prace na zasadzie wolontariatu, oferujemy za to możliwość zdobycia doświadczenia i zaświadczenie o współpracy z redakcją.
Długotrwała współpraca z możliwością wynagrodzenia Zainteresowanych prosimy o kontakt – email: redakcja@magazynemigrant.pl
www.n i ki el s a t t v.com
transport z i do Polski o przeprowadzki
TO TYLKO £0.66 ZA KG codzienny odbiór, 3-5 dni roboczych dostarczenie tel.1237238086 tel.1237476030
I
www.catrinatrans.co.uk
GLASGOW
PRZEKAZY PIENIĘŻNE DO POLSKI