22 Wszyscy jesteśmy Boratami Polak upokarzany w pracy wygrał w sądzie
Jak policja wyławia uczestników zamieszek
goniec t h e
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
24 Polowanie na zadymiarzy
p o l i s h
t i m e s
25 Polski Festiwal
Święto Polaków na londyńskim Ealingu
polski .com
! a g a Uw lna
£0
ja cja ercyjne c e p S omo niekom em! pr głoszeniane SMSna o wysyła str. 59 patrz
Za kilka dni dziesiątki tysięcy polskich dzieci znowu usiądą w ławkach brytyjskich szkół. Tutejszy system sobie poradzi. Gorzej ze szkołami polskimi, które stają przed wielkim wyzwaniem narastającego baby boomu.
Pierwszy dzwonek na alarm
str. 6-8
Now
? y n l o k z s k o r y
e z d ą i n e i P ki i n z c ę r d o na p j i l ś e z r p i c dla dzie już za £1! i o w S i m a S Tylko w
Przekazu za £1 możesz dokonać w jednej z placówek biorących udział w promocji, telefonicznie, dzwoniąc pod numer 0207 099 2441 lub 0845 868 2201, bądź przez internet. Warunki promocji dostępne na www.PrzekazyPieniezne.com One Money Mail Ltd T/As Sami Swoi jest autoryzowaną instytucją płatniczą regulowaną przez Financial Services Authority (Ref. No. 526388).
4 w numerze
| |
6 temat tygodnia Pierwszy dzwonek na alarm
Z początkiem września w brytyjskich szkołach pojawią się dziesiątki tysięcy polskich dzieci. Jak wynika ze statystyk, z roku na rok nie będzie ich wcale mniej. Jeśli nie mają być to pokolenia dla Polski stracone, trzeba im zapewnić porządną edukację przedmiotów ojczystych. Szkoły sobotnie same sobie nie poradzą. Jest jednak wyjście – nauka poprzez internet. Oby tylko wykorzystać tę szansę.
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
Pierwszy dzwonek na alarm
WIADOMOŚCI 10 Z Polski
Ręka w kałamarzu
W
uszach rodziców i uczniów rozbrzmiewa już szkolny dzwonek. Dobrze, by stał się on również budzikiem dla polskich władz, organizacji, instytucji pożytku publicznego i wszystkich, którym na sercu leży dobro przyszłych pokoleń Polonii. Jeśli związek imigrantów z krajem ma pozostać trwały i silny, trzeba zainwestować w ich edukację na najwyższym poziomie, tak by ci, którzy zdecydują się na powrót, nie
mieli większych problemów z dostosowaniem się do programu nauczania obowiązującego w Polsce. To gigantyczne i bardzo trudne wyzwanie, jednak nie da się go uniknąć, bo z czasem problemy będą narastać. Wraz z liczbą dzieci przychodzących na świat w polskich rodzinach mieszkających w Wielkiej Brytanii. Szkoły sobotnie, mimo świetnej społecznej pracy, jaką wykonują, nie poradzą sobie same z falą polskich uczniów. Nie można też wszystkiego pozostawić w rękach rodziców, którym brytyjska codzienność, praca, obowiązki w domu i poza nim nie pozwalają na pełne zaangażowanie w proces nauczania dzieci. Państwo musi im pomóc wedle starej maksymy Jana Zamoyskiego: „Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie”. Trzeba w końcu wyjść poza zaklęty krąg słów i zacząć konkretnie działać. W innym przypadku wszyscy za kilka lat obudzimy się z ręką w... kałamarzu. Adam Skorupiński
12 Ze świata 14 Z Wielkiej Brytanii 16 Polak na Wyspach
18 Sport
|
20 felieton Wiwat studencki stan!
|
22 kontrowersje Wszyscy jestesmy Boratami
|
24 wydarzenia Polowanie na zadymiarzy
|
25 fotoreportaż Największy karnawał nowoczesnej Europy
praca
|
28 wydarzenia Praca ucieka od młodych
|
30 edukacja Prawo dla polskich studentów
PO GODZINACH
31 impreza | Polskie święto na Ealingu
|
34 turystyka Mazury – cud natury
|
36 motoryzacja Volkswagen Up! Mały, ale jary
|
38 gadżety Fujifilm FinePix X100. Kompakt w stylu retro
|
40 styl Piątka z mody
goniec t h e
p o l i s h
t i m e s
DOM
polski .com
Adres: Goniec Polski - The Polish Times, 60 The Mall, Ealing Broadway, London W5 3TA Dyrektor wydawniczy: Agnieszka Żurakowska Redaktor naczelny: Adam Skorupiński, E: ska@mail.goniec.com Redakcja (Editorial): T: 020 7099 7106, F: 020 7099 6815, E: redakcja@mail.goniec.com, Anna Rączkowska, Jakub Ryszko, Dominik Waszek Współpraca: K. Bzowska, J. Rujna, R. Folta, A. Szlejter, R. Głowacki, I. Tokc-Wilde Korekta: Maja Wasilewska Zdjęcia: PAP/EPA • Shutterstock • Goniec Team Skład i Grafika: Agata Olewińska, E: ao@mail.goniec.com, Tomasz Walęciuk E: tw@mail.goniec.com Redakcja portalu Goniec.com: Szczepan Całek, E: szczepan.calek@mail.goniec.com Marketing i Reklama (Advertising), ogłoszenia: T: 020 7099 7107, E: marketing@mail.goniec.com, Sylwia Bohatyrewicz, T: 07974 99 00 11, E: sylwia@mail.goniec.com, Remigiusz Farbotko, T: 07974 99 00 10, E: r.farbotko@mail.goniec.com, Łukasz Zawisza, T: 07974 99 00 12, E: lukasz.zawisza@mail.goniec.com, Bożena Szul, E: bozena.szul@mail.goniec.com, Samanta Kulpa, T: 07974 99 00 14, E: s.kulpa@mail.goniec.com, Administracja i finanse: Sabina Stępień T: 020 7099 7105, T: 07974 99 00 05, E: sabina.stepien@mail.goniec.com Dystrybucja: E: dystrybucja@mail.goniec.com, T: 020 7099 7107 Prenumerata: T: 020 7099 7105 Wydawca (Publisher): 1MM Media Limited Tytuł zarejestrowany pod numerem ISSN 2044-5202 Redakcja Gońca Polskiego nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji ogłoszenia bez podania przyczyny.
2 września 2011
|
42 kuchnia Iberyjskie serce na talerzu
|
44 przepisy Gołąbki
DLA CIAŁA
46 zdrowie | Coraz grubsze Wyspy
|
47 uroda Parabeny pod mikroskopem
GONIEC KULTURALNY
49 hit weekendu | This Is Design
|
50 polecamy London Mela
52 konkursy | Wygraj bilety
52 recenzja | The Skin I Live In 54 program tv 57 łamigłówki 58 horoskop 59 ogłoszenia drobne
6 temat tygodnia
|
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
Z początkiem września w brytyjskich szkołach pojawią się dziesiątki tysięcy polskich dzieci. Jak wynika ze statystyk, z roku na rok nie będzie ich wcale mniej. Jeśli nie mają być to pokolenia dla Polski stracone, trzeba im zapewnić porządną edukację przedmiotów ojczystych. Szkoły sobotnie same sobie nie poradzą. Jest jednak wyjście – nauka poprzez internet. Oby tylko wykorzystać tę szansę.
Kinga Gawrońska Anna Rączkowska Adam Skorupiński Według najnowszych danych Office for National Statistics, Polki rodzą najwięcej dzieci spośród wszystkich grup mniejszości narodowych zamieszkujących Wyspy Brytyjskie. Rocznie przychodzi tu na świat około 20 tys. dzieci pochodzenia polskiego. W tej chwili w całej Wielkiej Brytanii mieszka około 130 tys. najmłodszych i nastoletnich (do 16. roku życia) Polaków. Na razie jest to problem dla brytyjskiej służby zdrowia, ale za kilka lat przed tym wielodzietnym wyzwaniem stanie oświata. Również polska.
Statystyki puchną
Pierwszy dzwonek
na alarm
2 września 2011
Według szacunków działacza polonijnego Wiktora Moszczyńskiego, na podstawie danych poszczególnych szkół podstawowych, liczba polskich dzieci w samym Londynie w ciągu ostatnich czterech lat, wzrosła ponad dwukrotnie. – Z moich danych wynika, że w stolicy Wielkiej Brytanii uczy się 16 tys. 475 polskojęzycznych dzieci i jest ich o prawie 30 proc. więcej niż w listopadzie 2009 roku – potwierdza Moszczyński. Uczniów przybywa niemal w każdej londyńskiej dzielnicy – największy wzrost miał miejsce w Bromley (103 proc.), Bexley (85 proc.), Hackney (77 proc.) i Hounslow (54 proc.). Więcej niż tysiąc uczniów uczęszcza do placówek w dzielnicach Barnet (1058), Haringey (1047) i Hounslow (1178). Rekordowy pod tym względem jest Ealing, gdzie w szkołach podstawowych i średnich uczy się 2536 młodych Polaków.
Ta rosnąca z roku na rok fala polskich dzieci w brytyjskich szkołach nie stanowi tak dużego problemu w stolicy, gdzie władze oświatowe są przyzwyczajone do tego, że jest dużo mniejszości narodowych. – Na przykład w szkołach na Ealingu organizowane są dodatkowe zajęcia dla przyjezdnych zza granicy dzieci – tłumaczy Wiktor Moszczyński. W małych grupach, pięcio- lub sześcioosobowych uczą się języka. Poza tym nie ma problemu z maluchami, największą bolączką były przyjeżdżające z Polski nastolatki, które czuły się wyobcowane i miały większe trudności z adaptacją – tłumaczy. Londyn jednak umie sobie z problemem przyjezdnych dzieci radzić. – Kłopotów bardziej upatruję poza Londynem, gdzie dzieci z mniejszości jest mniej i problem nie został – potocznie mówiąc – „przerobiony”. Tak się dzieje na przykład w Bostonie, gdzie pojawia się coraz więcej polskich rodzin i im będzie trudniej dostosować się do panujących warunków – mówi Moszczyński.
Niezbędne szkoły sobotnie Aleksandra Podhorodecka z Polskiej Macierzy Szkolnej uważa, że polskie dzieci, które rodzą się już w Wielkiej Brytanii nie będą miały kłopotów z angielskim, ale istnieje ryzyko, że obcy stanie się dla nich język polski. – W takiej sytuacji uważam, że niezbędne są szkoły sobotnie, aby urodzone tu dzieci w ogóle mówiły po polsku – mówi Podhorodecka. Takich szkół powstaje coraz więcej, ale brakuje na nie pieniędzy. – Powszechnie wiadomo, że nie ma środków na szkoły. Każda placówka indywidualnie może starać się o dotacje czy to w konsulacie, czy w polskich organizacjach rządowych i pozarządowych. Największa organizacja polonijna w Wielkiej Brytanii – Zjednoczenie Polskie – ma zamiar zorganizować szereg konferencji z udziałem naukowców, urzędników polskiego resortu edukacji, przedstawicieli brytyjskiej oświaty, dyrektorów i nauczycieli szkół sobotnich oraz organizacji polonijnych. – Musimy podjąć wyzwanie, które staje przed nami w związku z coraz większą liczbą dzieci przychodzących na świat w polskich rodzinach żyjących na Wyspach. Trzeba sobie zdać sprawę, że wkrótce wejdą one w wiek szkolny – mówi Włodzimierz Mier-Jędrzejowicz, prezes Zjednoczenia. – Przedstawiciele organizacji polonijnych chcieliby ustalić wspólne kierunki działania, przedyskutować kwestie wsparcia polskich i brytyjskich władz dla tych nowych wyzwań. – Na początku jednak wszystkie strony muszą dokładnie wiedzieć, z jakimi liczbami mamy do
7 fot. PAP/EPA
| temat tygodnia
czynienia, żeby uzmysłowić sobie skalę problemu, który przed nami stanie. Dlatego pierwsza konferencja powinna być poświęcona samym statystykom – dodaje Mier-Jędrzejowicz.
Ze składek rodziców Szkoła przy parafii Devonia to jedna z najstarszych takich placówek w Londynie. Od 2004 roku liczba uczniów wzrosła tam dwukrotnie i wynosi obecnie
w postaci złożenia dużej liczby dokumentów i formularzy niezbędnych do skierowania wniosku o dofinansowanie. – Nie mamy osoby, która mogłaby się tym zająć – dodaje. Sprawy finansowe nie są głównym problemem szkoły na Devonii. – Składki rodziców pokrywają nasze wydatki, nauczyciele pracują charytatywnie, radzimy sobie więc z kosztami utrzymania szkoły. To, czego brakuje nam najbardziej, to podręczniki napisane specjalnie
To, czego brakuje nam najbardziej, to podręczniki napisane specjalnie na potrzeby szkół polskich za granicą i inne pomoce naukowe np. krótkie filmy, jakie nauczyciele mogliby pokazywać dzieciom na lekcjach historii czy geografii Barbara O’Driscoll, dyrektorka szkoły przy parafii Devonia 350. W ramach reorganizacji utworzono więcej klas, powiększono liczbę uczniów w każdej z nich, do każdej też przypisano dwóch nauczycieli. Mimo tych starań nie wszyscy chętni mogą zostać przyjęci. Ze względu na brak miejsc niektórzy kandydaci kierowani są do innych placówek na terenie Londynu. Szkoła nie ubiega się o dotacje od gminy. Jak informuje dyrektorka szkoły, Barbara O’Driscoll, gronu pedagogicznemu zależy na utrzymaniu niezależności od innych instytucji. – Dofinansowanie od gminy nie jest na tyle duże, aby warto było narażać się na ingerencję z ich strony. Nie chcemy, żeby council miał wpływ na to, jak kierujemy szkołą – mówi O’Driscoll. Według niej, kłopotliwe byłoby również sprostanie wymogom formalnym
na potrzeby szkół polskich za granicą i inne pomoce naukowe np. krótkie filmy, jakie nauczyciele mogliby pokazywać dzieciom na lekcjach historii czy geografii – wylicza. Barbara O’Driscoll podkreśla, jak ważne jest dopasowanie pomocy dydaktycznych do specyficznych warunków, w jakich funkcjonują polskie szkoły za granicą. – Zakłada się, że uczniowie idą do szkoły, żeby tam dopiero nauczyć się języka polskiego, tymczasem oni go już umieją. Niezbędne jest opracowanie nowych podręczników, dzięki którym będziemy mogli utrzymać właściwy poziom nauczania. Potrzebujemy kolorowych, atrakcyjnie wydanych książek, a także materiałów edukacyjnych nagranych na płyty DVD. Nie możemy niestety korzystać z zasobów internetowych ze
względu na zbyt ubogie wyposażenie szkoły w sprzęt komputerowy – dodaje. Apele dyrektorki kierowane do obecnej minister edukacji Katarzyny Hall, a także do wydawców w Polsce nie przyniosły jak na razie rezultatu. Nie ma również widocznych efektów ubiegłorocznej londyńskiej konferencji z udziałem urzędników Ministerstwa Edukacji Narodowej, na której padały zapewnienia o pomocy polskich władz dla polonijnych instytucji oświatowych.
Wiele dobrej energii Wyraźnego wzrostu liczby uczniów doświadczyła również Polska Szkoła Sobotnia im. A. Mickiewicza w Enfield. W ostatnich dwóch latach liczba ta zwiększyła się o 40 proc., co zmusiło szkołę do wynajęcia dodatkowych klas, zatrudnienia nowych nauczycieli i asystentów, a także wolontariuszy którzy pomagają w codziennym funkcjonowaniu placówki. Zapisy przesunięto na maj i czerwiec, by móc lepiej poradzić sobie z napływem nowych uczniów, również tych zgłaszających się w ostatniej chwili. Dzięki temu wszyscy mogą zostać przyjęci. Opłaty za naukę, wcześnie utrzymujące się na stałym poziomie, podniesiono wskutek powiększenia szkoły, a co za tym idzie obciążenia wyższymi kosztami utrzymania. Jej działalność nie wydaje się jednak zagrożona. Jak informuje dyrektor Grażyna Mączkowska, nauczyciele i kolegium rodziców wykonują swoją pracę bezpłatnie, otrzymując jedynie zwrot kosztów dojazdu. – Jestem spokojna o przyszłość szkoły, wkładamy w nią wszyscy wiele dobrej energii i to procentuje. Choć w tym roku byłoby nam trudno bez współpracy
8 temat tygodnia
|
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
z parafią w Waltham Cross i starszą generacją, która zawsze nas wspomaga moralnie i finansowo, zwłaszcza gdy inne fundusze zawodzą – dodaje. – Dodatkowo prowadzimy sklepik oraz regularnie organizujemy zabawy i kiermasze, z których dochód przekazany zostaje na utrzymanie placówki. Tej szkole pomocy udziela też gmina. W 2010 roku samorząd w Enfield przyznał jej grant Every Child Matter, o który wystąpiono również w tym roku. Od maja 2009 do grudnia 2010 korzystano też z grantu przyznanego przez Heritage Lottery Fund. Grażyna Mączkowska przyznaje, że dofinansowanie ma jednak i trudne strony. – Nie dostaje się pieniędzy za nic. Trzeba zrealizować to, co się obiecało i tu zaczynają się schody, bo do realizacji projektów potrzebne jest zaangażowanie wielu ludzi, a my Polacy nie lubimy robić czegoś dla innych kosztem własnego czasu – tłumaczy. Mimo trudności, z jakimi spotyka się na co dzień, dyrektor szkoły w Enfield wierzy, że kryzys, w jakim znajduje się obecnie polska oświata w Wielkiej Brytanii zostanie przezwyciężony dzięki pomocy i ofiarności Polonii oraz lokalnych instytucji.
Szkoła poprzez sieć Wielkiej pomocy ze strony samorządów brytyjskich miast i władz państwa nie należy się zresztą spodziewać. Żyjemy w czasach powszechnego zaciskania pasa, a tutejsze media piętnują wszelkie przejawy „nadużywania” funduszy z budżetu w chwili, gdy wszystkie służby publiczne szukają oszczędności. Można z dużą dozą pewności stwierdzić, że brytyjskich pieniędzy na polonijną oświatę będzie ubywać, chociaż i tak nigdy nie było ich wiele. W takiej sytuacji naturalne wydaje się szukanie wsparcia w instytucjach publicznych państwa polskiego. Mimo kolejnych debat i konferencji na temat edukacji polskich dzieci poza granicami kraju, w sferze działań panuje zastój. Podczas ostatniej wizyty wysokich urzędników polskiego resortu oświaty w Wielkiej Brytanii padły zapewnienia o współpracy i strzeżeniu priorytetów „w obszarze edukacji i polityki młodzieżowej”. „W kontekście wyzwań związanych z mobilnością, wiceminister Mirosław Sielatycki poruszył także kwestie edukacji polskich dzieci w Wielkiej Brytanii, zwracając uwagę na ważną rolę, jaką odgrywają szkoły społeczne prowadzone przez tamtejsze organizacje polonijne nauczające języka polskiego w trybie uzupełniającym” – czytamy w komunikacie wydanym przez MEN. Żadnych konkretnych ustaleń nie ujawniono. 2 września 2011
Jednym z takich rozwiązań problemów edukacyjnych, z jakimi borykają się Polacy mieszkający poza granicami kraju, może być dostęp do polskiego programu nauczania za pośrednictwem internetu. Jest nawet odpowiednie narzędzie. Polskie Szkoły Internetowe Libratus to projekt edukacyjny tworzony przez szkoły podstawowe i gimnazja z całej Polski, polskie szkoły sobotnie i organizacje polonijne z całego świata, a także wolontariuszy i nauczycieli. Celem projektu jest dostarczenie każdemu polskiemu dziecku możliwości bezpłatnej polskiej edukacji za granicą. Cały proces nauczania odbywa się w domu, przy wsparciu internetowej platformy edukacyjnej i giełdy wideokonsultacji, angażując rodziców do wspólnej nauki z dziećmi. Szkoły Liberatus realizują podstawę programową obowiązującą w polskich szkołach podstawowych i gimnazjach, zalecają korzystanie z konkretnych podręczników, a także organizują obozy integracyjne w Polsce. Projekt ruszył we wrześniu ubiegłego roku. Dzieci dostają materiały edukacyjne przygotowane przez nauczycieli na internetowej platformie, która jest podstawowym narzędziem nauki
w szkołach Libratus, scenariusze lekcyjne, multimedialne pomoce szkolne, zadania do samodzielnego rozwiązania, a także dostęp do forum dyskusyjnego, ułatwiającego wymianę doświadczeń z innymi uczestnikami projektu. Rodzice mogli śledzić postępy dziecka w nauce, stopień zapamiętywania i tempo przyswajania materiału dzięki przechowywanym na platformie wynikom i statystykom, a w razie wątpliwości zasięgali opinii nauczycieli. W pierwszym roku naukę w Liberatus rozpoczęły dzieci
z całego świata – najwięcej z Wielkiej Brytanii i USA, ale też Irlandii, Holandii, Niemiec, Szwecji aż po Rosję, Armenię, Australię czy Oman. Liczba miejsc jest ograniczona, ale można się domyślać, że im większe będzie zainteresowanie, tym większą wagę do tego projektu przyłożą polskie władze oświatowe. Zdaje się, że jest to jedno z najlepszych rozwiązań w obliczu zbliżającej się fali młodych polskich uczniów w Wielkiej Brytanii i innych krajach świata.
Rekrutacja w internecie Rekrutacja do Polskich Szkół Internetowych Liberatus odbywa się w całości on-line i przebiega etapowo. Pierwszy to wypełnienie przez rodziców formularza zgłoszeniowego na stronie internetowej. Drugi to przystąpienie do badania przez poradnię psychologiczno-pedagogiczną, które odbywa się na żywo przez internet za pośrednictwem wideo-konferencji i specjalistycznych internetowych narzędzi diagnostycznych. Ostatni etap to przesłanie wszystkich dokumentów potrzebnych do rozpoczęcia bezpłatnej nauki. Pro-
ces rekrutacji jest nieskomplikowany i wymaga jedynie podstawowego wyposażenia technicznego: komputer z dostępem do internetu oraz kamera internetowa. Rekrutacja do Polskich Szkół Internetowych Libratus jest bezpłatna. Ilość miejsc jest ograniczona i decyduje kolejność zgłoszeń. Rekrutacja na kolejny rok szkolny rozpocznie się w styczniu 2012. Więcej informacji na stronie internetowej www.libratus.edu.pl oraz na Facebooku: Libratus.edu.pl – Szkoły Internetowe.
wiadomości
10 z Polski
|
fot. PAP/ EPA/FENGLING
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
Podwodny ślub
JAWORZNO 275 nurków było go-
śćmi Ewy i Pawła – pary podwodnych nowożeńców z Zielonej Góry, którzy jako pierwsi w Polsce wzięli ślub pięć metrów pod wodą. Zaślubiny miały miejsce w akwenie Koparki w Jaworznie, a państwo młodzi wystąpili oczywiście w kombinezonach do nurkowania, ale specjalnie uszytych na tę okazję i przypominających nieco tradycyjne ślubne kreacje. Podwodną ceremonię poprowadził ksiądz Paweł Wróbel, również zapalony amator przebywania pod wodą. Przy tej okazji pobito także włoski rekord Guinnessa w ilości nurkujących gości podczas ceremonii zaślubin.
Inteligentna czwóreczka KOSZALIN Kokieteryjna poza, czer-
wony sweterek zsunięty tak, by pokazać nagie ramiona i odrobinę czarnej bielizny, a do tego hasło „Inteligentna czwóreczka” – to pomysł na wyborczy sukces autorstwa kandydatki PiS z Koszalina. Anna Mętlewicz mówi, że chciała w ten sposób złamać stereotypy i pokazać, że PiS to nie tylko „brzydota i zaścianek”. Mętlewicz to 53-letnia radna, kandydująca do Sejmu z 4. miejsca listy swojej partii. Przyznaje, że pomysłu z władzami PiS nie konsultowała i nie ukrywa, że jest to świadoma prowokacja. – Znana jestem tylko w Koszalinie, a w terenie nie. Uznałam więc, że tak mogę zwrócić na siebie uwagę – wyjaśnia.
WARSZAWA Sejm odrzucił we wtorek wniosek o wotum nieufności wobec ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka. Przeciw jego odwołaniu głosowało 227 posłów, za było 178, 2 wstrzymało się od głosu. Do odwołania ministra przez Sejm potrzeba co najmniej 231 głosów. Za odwołaniem Grabarczyka zagłosowali wszyscy obecni posłowie PiS – 132, a także 38 posłów SLD, 7 PJN oraz jeden niezrzeszony. Przeciwko byli wszyscy obecni posłowie PO – 194 i PSL – 24, a także sześciu niezrzeszonych, dwóch z SDPL oraz jeden z SLD. Wniosek o odwołanie ministra złożyło PiS, zarzucając mu m.in. brak jakichkolwiek planów budowy dróg i inwestycji na kolei, problemy z wprowadzeniem systemu e-myta czy zaniedbania w dziedzinie budownictwa mieszkaniowego. Uzasadniając w poniedziałek wniosek poseł PiS Zbigniew Girzyński zarzucał Grabarczykowi, że nie miał i nie ma żadnych planów rozwoju infrastruktury oraz że w zakresie budowy dróg czy inwestycji na kolei korzystano wyłącznie z programów, przyjętych za rządów PiS. Zarzuty wobec ministra dotyczyły także wadliwego działania systemu e-myta, przez co do budżetu nie wpływają
fot. PAP / Paweł Kula
Sejm nie odwołał ministra Grabarczyka
Czterech głosów zabrakło do odwołania ministra Cezarego Grabarczyka. Była to już trzecia próba podczas tej kadencji Sejmu.
przewidziane kwoty, a ciężarówki masowo korzystają z bocznych, bezpłatnych dróg, zamiast z głównych tras. Politycy są również niezadowoleni z jego polityki mieszkaniowej. Broniąc ministra premier Donald Tusk powiedział, że wiele opóźnień w infrastrukturze wynika z niekompetencji poprzednich rządów. Z kolei sam Grabarczyk wskazywał na brak środków na realizację wszystkich planów przygotowanych przez poprzednie rządy, zapewniał też, że na kolei nie powtórzy się zamieszanie związane ze zmianą rozkładu jazdy
w grudniu 2010 r., bo wyciągnięto z tego wnioski i przyjęto np. nowelizację ustawy o transporcie kolejowym. Wymieniając swoje sukcesy minister odniósł się do ustawy dotyczącej rozwoju szerokopasmowego internetu w Polsce oraz zmiany telewizji analogowej na cyfrową. Swoje wystąpienie zakończył pokazując zdjęcia modernizowanych lotnisk i dworców, remontowanych linii kolejowych oraz dróg i mostów w budowie. Była to trzecie nieudana próba odwołania Grabarczyka z funkcji ministra w tej kadencji parlamentu. (dw)
Właściciele kopalni zapłacą ewakuowanym z Karbia BYTOM Kompania Węglowa pokryje koszty wynajmu mieszkań przez rodziny ewakuowane z grożących zawaleniem kamienic w dzielnicy Karb lub zapłaci po 200 złotych miesięcznie każdej z osób, która znajdzie schronienie u rodziny czy znajomych. Według porozumienia zawartego między władzami Bytomia a właścicielem kopalni Bobrek-Centrum, która spowodowała groźne szkody
górnicze, Kompania będzie pokrywać te koszty do czasu aż miasto zbuduje nowe domy dla wysiedlonych. Na tym jednak nie koniec, bo spór między Bytomiem a Kompanią dotyczy także odszkodowań. Miasto chce, aby właściciel kopalni zapłacił ponad 30 mln złotych, za które można będzie wybudować nowe domy dla ewakuowanych mieszkańców. Jednak nadzór górniczy stwierdził, że powstałe
szkody nie są skutkiem bieżących prac pod ziemią, ale ponad 100-letniego wydobywania węgla w tamtym rejonie. Dotychczas w Karbiu ewakuowano 190 mieszkańców z 80 mieszkań. Łącznie wysiedlono na razie 12 budynków, ale do dalszej ewakuacji przewidziane są kolejne 33 mieszkania w czterech następnych budynkach, w których mieszkają 83 osoby.
reklama
Sindbad Travel Ltd 18 Colonnade Walk 125 Buckingham Palace Road Victoria, London SW1W 9SH Tel. 02078289008, Tel. 08708502054, Fax 0207 828 7070, e-mail: london@sindbad.pl
MO-FR 08.30-20.00 SA 08.30-14.00 SU and Bank Holidays 10.00-14.00
Regularne połączenia autokarowe z ponad 30 miast w Wielkiej Brytanii do Polski i innych państw europejskich
2 września 2011 _194x65 sindbad.indd 1
2011-01-25 13:49:29
Edenfitness
Do zobaczenia
Cavalier House, 50 Uxbridge Road Ealing W5 2SP www.edenfitness.co.uk 020 8799 5740 Poniedziałek – Piątek: 6.00 – 23.00, Sobota – Niedziela: 8.00 – 22.00 Masz zastrzeżenia do swojego wyglądu, myślisz o tym, jak się ubrać, by ukryć mankamenty figury? Nasza dieta, stopień aktywności fizycznej, tryb życia jaki prawdzimy – wszystko to ma bezpośredni wpływ na nasz wygląd, zdrowie i ogólne samopoczucie. Zamiast co jakiś czas rozpoczynać kolejną dietę i narażać się na frustracje związane z niepowodzeniem, już dziś postanów, że na stałe zmienisz swoje przyzwyczajenia. Droga do szczupłej, zgrabnej sylwetki wcale nie musi oznaczać drogi przez mękę. Racjonalnie zaplanowane posiłki, regularna aktywność fizyczna i odpoczynek zapewnią Ci dłuższe i lepsze życie. Niezależnie od tego czy dopiero rozpoczynasz swoją przygodę z fitnessem czy też pierwsze kroki w tej kwestii masz już za sobą – zapytaj o radę eksperta. Doświadczony trener dobierze odpowiednią dla CIEBE dietę i formę ćwiczeń, które pozwolą Ci osiągnąć rezultaty szybciej i utrzymać je na dłużej. Edenfitness – to wyjątkowy klub na Ealing, w którym zespół profesjonalistów pomoże Ci w uzyskaniu ciała marzeń.
W naszej ofercie znajdziesz siłownię z sekcją kardio i siłową, całą gamę zajęć grupowych, strefę relaksu z basenem, sauną, łaźnią parową, jacuzzi, słowem wszystko co potrzebne dla zachowania zdrowia i dobrego samopoczucia. Zapraszamy do odwiedzenia naszego stoiska podczas polskiego festiwalu na Ealing. Spotkasz tam profesjonalistów, którzy chętnie służą radą i pomocą, jeśli chodzi o zdrowy styl życia i dobre samopoczucie. Skorzystaj z bezpłatnych konsultacji dietetyka, trenera personalnego, instruktora fitness. Jesteśmy po to, by pomóc uzyskać rezultaty na jakich Ci zależy. Zatem jeśli chcesz zmienić coś w swoim wyglądzie, ale nie bardzo wiesz jak się do tego zabrać – odwiedź nas 10 września 2011. Przyprowadź swoich bliskich, rodzinę, przyjaciół. Dla wszystkich przygotowaliśmy specjalne niespodzianki. Do wygrania zaproszenia do klubu, karnety, konsultacje z trenerem personalnym oraz wiele innych. Skorzystaj też ze specjalnej oferty promocyjnej tylko dla osób obecnych na festiwalu.
wiadomości
12 ze świata
|
Powietrzne gitary została w miniony weekend zwyciężczynią rozgrywanych w Finlandii mistrzostw świata w grze na powietrznej gitarze. Dyscyplina ta ma wielu fanów i zawodników na całym świecie, a polega po prostu na udawaniu gry na gitarze połączonym z choreografią i wyglądem stylizowanym na gwiazdę wykonującą daną piosenkę. Podczas mistrzostw świata sędziowie oceniają m.in. jak dobrze zawodnik udaje, że gra na gitarze; czy na scenie prezentuje się jak prawdziwa gwiazda rocka i czy jego występ jest generalnie interesujący.
Kochają Breivika fot. PAP/EPA
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
OULU Niemka Aline Westphal
STANY ZJEDNOCZONE 44 zabitych w 11 stanach wschodniego wybrzeża i straty materialne sięgające 20 mld dolarów to wstępny bilans szkód, jakie wyrządziło przejście huraganu Irene. Choć Nowy Jork wyszedł z opresji obronną ręką, to np. Connecticut, Maine, Massachusetts, New Hampshire, Rhode Island czy Vermont nie miały już tyle szczęścia. Ten ostatni stan zmaga się z największą od 1927 roku powodzią. Zalania i lokalne powodzie występują we wszystkich stanach ciągnących się na północ, aż do granicy z Kanadą, ale szczególnie źle jest w południowej części stanu Vermont. Wezbrane rzeki zniszczyły tam kilka mostów i dróg, woda porywała także domy i samochody. Kilka miejscowości jest zupełnie odciętych od świata, wciąż trwają zakrojone na szeroką skalę akcje ratunkowe. Na całym wybrzeżu ponad 5 milionów ludzi pozbawionych zostało prądu, a od poniedziałku rano w terenie pracowało ponad 6 tysięcy elektryków, którzy starali się przywrócić dostawy energii, naprawiając linie
fot. CJ Gunther / PAP/EPA
Huragan Irene uderzył we wschodnie wybrzeże USA
W wielu miejscach zniszczone są drogi, a w terenie pracuje ponad 6 tysięcy elektryków próbując przywrócić dostawy energii elektrycznej.
trakcji elektrycznej zerwane wskutek wichury i pod naporem drzew zwalonych na druty. Szacuje się, że przywrócenie normalności w stanach Virginia i Południowa Karolina może potrwać nawet do kilku tygodni. O wiele więcej szczęścia mieli mieszkańcy Nowego Jorku, któremu – choć przewidywano, że będzie bardziej narażony na zniszczenia – udało się uniknąć najgorszego. Życie zaczęło tam wracać do normy już w poniedziałek rano: wielu nowojorczyków
jak co dzień poszło do pracy, a ulice zaroiły się od przechodniów i żółtych taksówek. Skutki Irene wciąż jednak są tam widoczne: w mieście pozbawionych prądu jest 100 tysięcy osób, a gdzieniegdzie ciągle zalegają połamane drzewa. Uruchomiono też metro, ale wiele połączeń zostało wstrzymanych ze względu na uszkodzone tory oraz zalane tunele. Do normalnego funkcjonowania wracają też porty lotnicze, które wstrzymały ponad 12 tysięcy lotów. (dw)
OSLO Setki listów z całego świata
docierają do aresztu, w którym przebywa Anders Breivik, sprawca zamachu oraz masakry na wyspie Utoya. Piszą do niego kobiety gotowe go nawracać, opiekować się nim, a niektóre wprost wyznają mu miłość. Żadnego z tych listów Breivik nie otrzymał, a zdaniem psychologów w takiej reakcji nie ma w tym nic dziwnego. Wielu seryjnych morderców spotykało się w historii z podobnym uwielbieniem. Psychologowie twierdzą, że w tym przypadku gra rolę także i to, że Breivik jest po prostu przystojny.
reklama
2 września 2011
TRYPOLIS Abdelbaset al-Megrahi, Libijczyk skazany za zamach nad Lockerbie, został odnaleziony. Chory na nowotwór mężczyzna znajduje się w śpiączce i jest bliski śmierci – wynika z reportażu ekipy telewizyjnej CNN, która dotarła do miejsca, gdzie znajduje się al-Megrahi. Przed kilkoma dniami władze Szkocji przyznały, że straciły kontakt z Megrahim w chaosie towarzyszącym powstańczej ofensywie przeciwko siłom Muammara Kadafiego. Abdelbaset al-Megrahi został osądzony i skazany na co najmniej
27 lat więzienia w 2001 roku za zamach bombowy na samolot linii PanAm nad Lockerbie w roku 1988. W 2008 roku u Megrahiego zdiagnozowano raka prostaty, a 20 sierpnia 2009 roku, na podstawie opinii lekarskiej, zgodnie z którą pozostało mu zaledwie kilka miesięcy życia, mężczyzna został zwolniony i powrócił do Libii. USA były oburzone zwolnieniem Libijczyka, podejrzewano, że prawdziwym motywem uwolnienia przestępcy była chęć poprawy stosunków Wielkiej Brytanii z bogatą w ropę naftową Libią.
fot. PAP/EPA
Zamachowiec z Lockerbie odnaleziony w Libii
Dążymy do uzyskania najwyższych odszkodowań!
MIAŁEŚ WYPADEK NIE Z TWOJEJ WINY W CIĄGU OSTATNICH TRZECH LAT? Pomożemy Ci uzyskać 100% należnego odszkodowania Nie pobieramy żadnych opłat za nasze usługi
Specjalizujemy się w uzyskiwaniu odszkodowań z tytułu:
Wypadki drogowe Wypadki w pracy Nieszczęśliwe zdarzenia SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI PO DARMOWĄ PORADĘ KONTAKT CAŁĄ DOBĘ!
0800 130 30 40 OBSŁUGA PO POLSKU
020 7499 6677
OBSŁUGA PO ANGIELSKU
NAJLEPSZA WIADOMOŚĆ! Wszystkie nasze opłaty pokrywa druga strona i nie ma to wpływu na wysokość odszkodowania, które otrzymasz.
Law@Matini-Montecristo.co.uk www.LeadingInjuryLawyers.co.uk Leading Injury Lawyers, 39A, Curzon Street, London W1J 7UA
InjuryLawyers 1-4 od 383.indd 1
AKADEMIA TECHNICZNA STOWARZYSZENIA TECHNIKÓW POLSKICH W WIELKIEJ BRYTANII
29/06/2011 13:10:02
TY WYBIERZ KURS, MY ZROBIMY RESZTĘ
rozpoczyna 13. edycję kursów szkoleniowych w zakresie: AUTOCAD dla początkujących AUTOCAD dla średnio zaawansowanych AUTOCAD 3D dla zaawansowanych REVIT STRUCTURE dla początkujących PHOTOSHOP dla początkujących PHOTOSHOP dla zaawansowanych FOTOGRAFIA od A do Z
NOWOŚĆ
cena £220 cena £220 cena £220 cena £220 cena £220 cena £220 cena £380
KURS PROJEKTOWANIA I DEKORACJI WNĘTRZ
NOWOŚĆ
cena £220
MÓJ PIERWSZY KOMPUTER – kurs dla początkujących
NOWOŚĆ
cena £220
NOWOŚĆ
INTERNET BEZ TAJEMNIC NOWOŚĆ – kurs dla początkujących MS OFFICE dla pracujących TECHNICAL ENGLISH FOR CIVIL ENGINEERS język angielski dla inżynierów budownictwa wodnego i lądowego NOWOŚĆ
JUŻ OD 17 WRZEŚNIA
Kursy prowadzone są w języku polskim. Uczestnicy otrzymują program kursu i materiały szkoleniowe, certyfikat ukończenia kursu (w języku polskim i angielskim). Zajęcia odbywają się w siedzibie STP: POSK, 238-246 King Street, London W6 0RF. Ze względu na duże zainteresowanie naszymi kursami, o uczestnictwie decyduje kolejność opłat emito.net
Polski Portal w Wielkiej Brytanii Untitled-1 1
2010-10-22 13:45:58
cena £220 cena £220
cena £220
ZGŁOSZENIA PRZYJMUJEMY E-MAIL
akademia.techniczna@gmail.com (w temacie proszę wpisać nazwę kursu) TELEFON
07795093562
pn.-pt. w godz. 9.00 - 17.00 STRONA INTERNETOWA
www.stpuk.org
wiadomości
14 z Wielkiej Brytanii
|
Tabletki z wkładką ZDROWIE Urząd nadzorujący rynek leków The Medicines and Healthcare Products Regulatory Agency ostrzega, że do brytyjskich aptek trafiły tabletki przeciwbólowe Nurofen Plus, do których dostała się domieszka leku przeciwpsychotycznego Seroquel XL. Osoby, które zażyły zanieczyszczone tabletki, mogą doświadczyć uczucia senności i zaburzenia wzrokowe. Uważać należy na 32-tabletkowe opakowania o numerach seryjnych 13JJ, 57JJ i 49JJ. Podejrzewa się, że na rynek brytyjski mogło trafić średnio od 4 do 7 tysięcy opakowań z każdej serii, w sumie ponad pół miliona tabletek. Lekarstwo trafiło do sklepów i aptek na terenie całego kraju. Seroquel XL to dostępny jedynie na receptę antydepresant, który wykorzystywany jest m.in. do leczenia schizofrenii, manii i depresji dwubiegunowej. Osoby, które kupowały ostatnio Nurofen Plus, proszone są o sprawdzenie ich serii i w razie najmniejszych wątpliwości o odniesienie ich do apteki. (ryk)
Clegg cały niebieski GLASGOW Dwóch brytyjskich
polityków, w tym wicepremier Wielkiej Brytanii Nick Clegg, zostało oblanych farbą przez 22-letniego Stuarta Rodgera, studenta nauk politycznych na University of Glasgow. Napastnik został aresztowany. Incydent miał miejsce przed zamkniętą imprezą dla członków szkockich Liberalnych Demokratów. Wypełnione niebieską farbą jajko trafiło wicepremiera, gdy wysiadał z auta. Większość farby, która nie znalazła się na marynarce wicepremiera, wylądowała na szkockim liderze Liberalnych Demokratów, Willim Rennie oraz ochroniarzach polityków. Farba zabrudziła im również twarze, jednak żadnemu z polityków nic się nie stało. Student, który zaatakował Clegga, jest członkiem grupy protestu Uncut; wcześniej przez dwa lata był członkiem Liberalnych Demokratów, ale opuścił szeregi partii w maju, po koalicji z konserwatystami. Jego przyjaciel powiedział, że ten atak miał wyrażać jego oburzenie prawicowymi tendencjami, jakie zauważa w partii. (mid, goniec.com) 2 września 2011
fot. PAP/EPA Daniel Deme
LONDYN Gdyby policja w Tottenham była lepiej przygotowana, zwłaszcza jeśli chodzi o doświadczonych oficerów, zamieszki nie rozlałyby się na całą Wielką Brytanię. Tak byli policjanci krytykują prowadzących akcję kolegów. O tym, że policyjna akcja nie była udana, mówiło się od początku. Teraz, gdy miejscowa społeczność szuka odpowiedzi, jak mogło dojść do takiej eskalacji przemocy, coraz częściej zarzuty padają w stosunku do policji w Tottenham. Tym bardziej, że ostrzeżenia o napiętej sytuacji docierały jeszcze przed wybuchem zamieszek. Swoje zastrzeżenia wyraził między innymi David Gilbertson. Były policjant z wieloletnim doświadczeniem służył, jako starszy oficer w londyńskiej dzielnicy Haringey, w której skład wchodzi również Tottenham. Jego zdaniem do rozprzestrzenienia się rozruchów doprowadziły skandaliczne błędy w strategii oraz kompletny brak przywództwa. Funkcjonariusz wskazał pomyłki popełnione zwłaszcza przez wyższych rangą oficerów i nazwał je „hańbiącymi Policję Metropolitalną”. Oceny te wygłosił po prze-
Działania policji podczas zamieszek na Tottenham krytkują emerytowani policjanci. Ich zdaniem bardziej zdecydowana reakcja mogła zapobiec rozprzestrzenieniu się rozruchów.
prowadzeniu rozmów z policjantami, którzy wówczas pełnili służbę. – Jeśli jesteś osobą odpowiedzialną za całą policyjną operację, a nie działasz w stanowczy sposób, to wiadomość, którą wysyłasz, brzmi: „Róbcie, co chcecie, uciekajcie, policja nie będzie podejmować stanowczych działań”. To oznacza kompletny brak przywództwa – tłumaczył na antenie BBC Radio 4. Do tego, że błędy zostały popełnio-
ne, przyznaje się zastępca komisarza Metropolitan Police, Steve Kavanagh. Twierdzi jednak, że policja nie chciała być posądzona o nieproporcjonalnie silną reakcję na coś, co początkowo wydawało się pokojowym protestem. Mówi też, że i tak policja nie była w stanie zapobiec wypadkom, gdyż dysponowała zbyt małą liczbą funkcjonariuszy, aby ochronić całą dzielnicę i dlatego sytuacja ich przerosła.
(ag, Goniec.com)
Afera podsłuchowa: Coulson pogrąża Camerona LONDYN Były redaktor naczelny „News of the World” Andy Coulson po odejściu z gazety otrzymał od koncernu News International kilkaset tysięcy funtów. W tym samym czasie pracował już dla Partii Konserwatywnej, jako spin doktor. Według BBC, pieniądze w ramach odprawy wypłacono Coulsonowi w kilku ratach. Ostatni przelew dokonany został pod koniec 2007 roku, czyli wtedy, gdy był już zatrudniony przez opozycyjną w tym czasie Partię Konserwatywną w charakterze doradcy do spraw mediów i PR. Dodatkowo przez kolejne trzy lata dziennikarz korzystał z przywilejów przysługujących pracownikom należącego do Ruperta Murdocha koncernu. Między innymi jeździł służbowym samochodem i miał dostęp do bezpłatnej opieki medycznej. Wynika z tego, że kiedy były naczelny „NotW” był już zatrudniony na Downing Street, wciąż jeszcze był finansowo związany z News International. Ujawnione informacje stawiają pod znakiem zapytania wiarygodność zeznań, jakie Andy Coulson złożył w 2009 roku przed parlamentarną komisją do spraw kultury. Miał on wtedy między innymi oświadczyć,
fot. PAP Facundo Arrizabalaga
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
Policja w Tottenham mogła powstrzymać zamieszki
że po podjęciu pracy u torysów nie otrzymywał pieniędzy z żadnych innych źródeł. W lipcu tego roku to samo przed komisją zeznała była szefowa News International Rebekah Brooks. Zdaniem rzecznika Partii Konserwatywnej kierownictwo ugrupowa-
nia nie wiedziało o otrzymanej przez Coulsona odprawie. Sprawy nie chce komentować Downing Street. Biuro prasowe premiera wskazuje jedynie na fakt, że wydarzenia, o których mowa miały miejsce w czasie, kiedy David Cameron nie był jeszcze szefem brytyjskiego rządu. (ryk)
W YDAWNIC TWO
IWONAS posiada w sprzedaży:
książki do obywatelstwa brytyjskiego (oficjalne opracowania licencjonowane przez Home Office) książki do prawa jazdy (test teoretyczny – wszystkie kategorie, oficjalne licencjonowane przez DSA produkty, Kodeks Drogowy po polsku, książki przygotowujace do egzaminu praktycznego) książki do nauki angielskiego, przygotowane specjalnie z myślą o Polakach w UK książki do księgowości napisane w oparciu o najpopularniejszy program w tej dziedzinie – Sage
! UwAawgpraowadza zymlkiao ndyo
m. T u DS 12 rok teoretyczny ją pytania Od 20 a ie amin jący zn inie. na egz go roku zda ą na egzam d e t ę a b końc i jakie wiedz i odpo
0 800 6125 257
4 A S H L E Y S T R E E T B I L S T O N W V 1 4 7 PA
SPRZEDAŻ
WYSYŁKOWA
www.iwonas.com
Iwonas_od367.indd 1
11/03/2011 11:45:48
as Imaging Ltd colour printers
ULOTKI SPECIALNA OFERTA
A6 350 gram gloss!
2500 £75
1-2 dni robocze, z gotowych do druku PDF / Tiff plików. Oferta ważna do 30.11.2011. Płatnść kartą kredytową lub gotówką przy zamówieniu.
asimaging@easynet.co.uk 21 Wadsworth Road - Unit 23, Perivale UB6 7LQ
020-899 77 222
wiadomości
16 Polak na Wyspach
|
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
Wielka Brytania uzależniona od imigrantów
Itaka poszukuje ZAGINIENI Osoby te są poszu-
kiwane na prośbę ich rodzin przez Itakę – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych. Ktokolwiek widział zaginionych lub ma jakiekolwiek informacje o ich losie proszony jest o kontakt z Itaką pod całodobowym numerem 0048 22 654 70 70. Można również napisać w tej sprawie: itaka@zaginieni.pl. Informatorom gwarantuje się anonimowość.
Barbara Matus-Chmura 32 lata Wzrost:163 Oczy: brązowe Ostatnie miejsce pobytu: Rzeszów Zaginęła 10 sierpnia 2011 roku.
Damian Maćkowski 21 lat Wzrost: 170 Oczy: piwne Ostatnie miejsce pobytu: Peterborough Zaginął 1 sierpnia 2010 r.
IMIGRACJA Mimo szumnych zapowiedzi torysów, w pierwszym roku ich rządów imigracja do Wielkiej Brytanii wzrosła o ponad 20 proc. Sporą część stanowią Polacy, ale i tak ponad dwie trzecie nowo przybyłych obcokrajowców to obywatele krajów spoza Europy. Według danych Office for National Statistics (ONS), w 2009 roku do Wielkiej Brytanii przyjechało i pozostało tu 198 tys. osób, a w ubiegłym roku ta liczba wzrosła do 239 tys. Wśród nowych imigrantów tylko 39 tys. legitymuje się pochodzeniem z krajów A8 (Czechy, Polska, Węgry, Słowacja, Słowenia, Estonia, Łotwa i Litwa). Polacy stanowią dwie trzecie tej liczby. Ogółem pod koniec roku 2010 na Wyspach Brytyjskich żyły 532 tysiące Polaków. Brytyjskie media przypominają przy okazji, że siedem lat wcześniej (przed wejściem Polski do Unii Europejskiej) mieszkało tu zaledwie 75 tys. obywateli narodowości polskiej. Statystyki pokazują również, że polska społeczność to przede wszystkim ludzie pracujący: czterech na pięciu emigrantów z Polski w Wielkiej Brytanii znalazło zatrudnienie. Zatem na Wyspach pracuje obecnie aż 450 tys. Polaków. Potwierdziła się również tendencja baby boomu – w ubiegłym roku przyszło na świat 20 tys. dzieci, których matki były Polkami.
W ubiegłym roku do Wielkiej Brytanii przyjechało i pozostało tu na dłuższy czas 239 tys. obcokrajowców. Wśród nich było 39 tys. Polaków i obywateli innych krajów A8.
Chociaż uwaga mediów koncentruje się na Polakach, ze statystyk ONS wynika, że z ogólnej liczby nowych imigrantów, którzy osiedlili się na Wyspach w roku 2010, zdecydowaną większość stanowili obywatele krajów spoza Europy. 151 tys. przybyszów pochodziło z krajów azjatyckich, przede wszystkim z Indii, Bangladeszu i Pakistanu. Obywatelstwo brytyjskie uzyskało 195 tys. osób. To co prawda mniej od rekordowego 2009, kiedy brytyjskie paszporty otrzymało
204 tys. osób, ale ponad dwukrotnie więcej niż 10 lat temu. Minister ds. imigracji Damian Green podkreśla, że rząd robi wszystko, by ograniczyć napływ obcokrajowców, ale efektów tej polityki nie można spodziewać się natychmiast. – Gdy władzę sprawowali laburzyści, Wielka Brytania nałogowo uzależniła się od imigrantów, a wyzwolenie kogokolwiek z nałogu wymaga czasu, cierpliwości i uporu – ocenił Green.
(ska, mid, Goniec.com)
Zabójca z Jersey wyszedł ze szpitala i usłyszał zarzuty JERSEY 30-letni Damian Rzeszowski stanął przed sądem w St. Helier. Usłyszał zarzut zamordowania 14 sierpnia na wyspie Jersey sześciu osób – swojej żony, dwójki dzieci, teścia, przyjaciółki żony oraz jej córki. Policja aż dwa tygodnie czekała, aby przesłuchać Polaka, który dokonał wstrząsającego morderstwa na wyspie Jersey. Zabójca był w tym czasie w szpitalu, gdzie lekarze uratowali go po tym, jak próbował sobie odebrać życie, zadając liczne rany nożem. Po operacji długo dochodził do siebie, strzeżony przez policjantów, jako że w tym czasie był już aresztowany.
Zabójca z opuszczoną głową wysłuchał listy zarzutów przedstawionej mu za pośrednictwem tłumacza. W areszcie pozostanie do 28 października, kiedy to ma ponownie stanąć przed sądem. W tym tygodniu ekipa policyjna z Jersey, Devonu-Kornwalii oraz metropolitalnej policji Londynu uda się do Polski, gdzie przesłucha rodziny i przyjaciół ofiar. Inspektor Stewart Gull z wydziału dochodzeniowo-śledczego Jersey powiedział, że celem wizyty jest wyrobienie sobie wyobrażenia o ofiarach i ich życiu. Informacje te mają śledczym pomóc zrozumieć,
dlaczego doszło do tragedii i co zawiodło. Trudno bowiem tragedię wyjaśnić tylko odwołując się do osoby sprawcy – dotąd spokojnego, pracowitego stolarza, od 8 lat męża, ojca dwojga dzieci. Wydaje się, że badanie tragedii, jaka wydarzyła się na Jersey, potrwa jeszcze długo. Chociaż sprawca jest w areszcie, z pewnością – poza polskimi wątkami – zbadane zostaną również działania służby zdrowia, która wypuściła mężczyznę tuż po nieudanej próbie samobójczej bez udzielenia mu potrzebnej pomocy psychiatrycznej. (mid, Goniec.com)
Zbigniew Ziobro przedstawi wizję rozwoju Polski Marek Celuch 48 lat Wzrost: 185 Oczy: piwne Ostatnie miejsce pobytu: Londyn Zaginął 1 grudnia 2002 r. 2 września 2011
LONDYN Eurodeputowany, były prokurator generalny i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro przyjeżdża do Londynu. Weźmie udział w spotkaniu, które odbędzie się 4 września w Sali Malinowej POSK w godzinach 15.30 – 18. Tematem
ma być wizja rozwoju Polski. Będzie możliwość zadawania pytań przez publiczność. Organizatorzy – Klub Gazety Polskiej i portal Barkadia.net – ze względu na ograniczoną ilość miejsc proszą o zapisy na spotkanie. Można tego
dokonać bezpośrednio przed spotkaniem (od godziny 14, poprzez wysłanie sms zdanymi osobowymi na numer +44 77 83 023 191, wysłając maila na adres: kontakt@barkadia.net lub przez serwis Facebook: Wydarzenie pt. „Zbigniew Ziobro w Londynie”.
Weź udział w konkursie – wygraj Apple iPad 2 Redakcja „Gońca Polskiego” zwraca się do Czytelników z pytaniem, jak powinien wyglądać ich wymarzony tygodnik. Dzięki wypełnionym ankietom dowiemy się, co i jak zmienić w „Gońcu”, by spełniał Wasze oczekiwania! Wypełnij ankietę i weź udział w losowaniu atrakcyjnych nagród.
oda Główna nagr 2 Apple iPad
ü 2x Trzy mie klubu Ede sięczny karnet do n fitness ü 5x Vou chery na k ursy zawo on-line dowe ü 3x Vou che w polskic ry na kolacje h restaura cjach. ü 3x Vou chery na u sługi kosm etyczne.
Aby wziąć udział w losowaniu nagród, wypełnioną ankietę należy:
wysłać pod adres: Goniec Polski, 60 The Mall, Ealing Broadway, London W5 3TA z dopiskiem „Ankieta” lub przynieść do jednego z oddziałów firmy Sami Swoi Przekazy Pieniężne: - Sami Swoi Przekazy Pieniężne, 60 The Mall, Ealing Broadway, London W5 3TA - Sami Swoi Przekazy Pieniężne, 262 Streatham High Road, London SW16 1HS - Sami Swoi Przekazy Pieniężne, 163 King Street, London W6 9JT - Sami Swoi - Picasso Lea, 245 High Street, Acton, London W3 9BY - Sami Swoi - Polskie Centrum w Luton, 23 George Street, Luton LU1 2AF - Sami Swoi - Polski sklep Smakosz, 252 High Road, Tottenham, London N15 4AJ Ankietowani wezmą udział w losowaniu nagrody głównej. Każdy, kto przyniesie pod ww. adresy wypełnioną ankietę, otrzyma nagrodę w postaci upominku od firmy Sami Swoi do wyboru. Konkurs trwa do dnia 30.09.2011. Pełny regulamin konkursu znajduje się na stronie www.goniec.com.
Untitled-1 1
1. Jak określiłaby/łby Pani/Pan częstotliwość z jaką czyta Pani/Pan „Gońca Polskiego”? (Proszę zaznaczyć tylko 1 odpowiedź)
q Co tydzień, regularnie mam aktualne wydanie „Gońca Polskiego”. q Dwa razy w miesiącu mam aktualne wydanie „Gońca Polskiego”. q Raz w miesiącu mam aktualne wydanie „Gońca Polskiego”. q Rzadziej niż raz w miesiącu mam aktualne wydanie „Gońca Polskiego”. 2. Czy w okolicy Pani/Pana zamieszkania „Goniec Polski” jest dostępny? (Proszę zaznaczyć tylko 1 odpowiedź)
q Regularnie w mojej okolicy. q Nieregularnie w mojej okolicy. q Nie ma go wcale w moje okolicy. 3. Proszę dokończyć zdanie: Biorę „Gońca Polskiego”... (Proszę zaznaczyć tylko 1 odpowiedź)
q ...ze sklepu w mojej okolicy przy okazji zakupów. q ...z innego punktu w mojej okolicy przy okazji. q ...z punktu w mojej okolicy, do którego udaję się specjalnie, aby wziąć „Gońca Polskiego”. q ...z punktów w innej dzielnicy/ mieście. (jakiej? ������������������������������������������������������������������������������������������ )
4. Jaki sposób dystrybucji „Gońca Polskiego” jest dla Pani/Pana najbardziej dogodny? (Proszę zaznaczyć tylko 1 odpowiedź)
q W prenumeracie. q Skrzynki stojące na ulicy. q Rozdawany przez gazeciarzy. q W wersji elektronicznej na komputer/telefon. q Tak jak teraz jest dla mnie wystarczająco dogodnie. q W wybranym miejscu (podaj nazwę punktu i dzielnicę: ������������������������������������� ��������������������������������������������������������������������������������������������������������������������� ) q inne (jakie? �������������������������������������������������������������������������� ) 5. Po które z wymienionych gazet sięga Pani/Pan najchętniej? (Proszę zaznaczyć max. 2 odpowiedzi)
q „Tygodnik Mleczko” q „Halo TV” q „Nowy Czas” q „Panorama” q „Polish Express” q „Cooltura” q „Goniec Polski” q „Polish Observer” q inne (jakie? ������������������������������������������������������������������������ ) 6. Jaka tematyka interesuje Panią/ Pana najbardziej? (Proszę zaznaczyć max. 3 odpowiedzi)
q wiadomości z kraju q wiadomości z Wielkiej Brytanii q wiadomości o Polakach w UK q porady q sport q ekonomia i finanse
q praca i edukacja q nieruchomości q rozrywka q turystyka i podróże q kuchnia i żywienie q uroda i zdrowie q motoryzacja q kultura q inne (jakie? ������������������������������������������������������������������������ ) 7. Co w „Gońcu Polskim” jest dla Pani/Pana najbardziej atrakcyjne? (Proszę zaznaczyć max. 2 odpowiedzi)
q dłuższe, autorskie artykuły q krótsze informacje, ciekawostki q zdjęcia q porady, odpowiedzi ekspertów q ogłoszenia, reklamy q inne (jakie? ������������������������������������������������������������������������ ) 8. Co według Pani/Pana wpłynęłoby na zwiększenie atrakcyjności „Gońca Polskiego”? �������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������� �������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������� ��������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������
9. Pani/Pana kod pocztowy w UK: ��������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������
10. Jak długo mieszka Pani/Pan w UK? q mniej niż 1 rok q 1 - 2 lata q 2 - 5 lat
q 5 - 10 lat q dłużej niż 10 lat 11. Płeć: q kobieta q mężczyzna 12. Wiek: q 16 - 19 lat q 20 - 30 lat q 31 - 45 lat q 46 - 60 lat q powyżej 61 lat 13. Pani/Pana roczny dochód netto z wykonywanej pracy: q poniżej £9.000 rocznie q £9.001 - £12.000 rocznie q £12.001 - £16.000 rocznie q £16.001 - £20.000 rocznie q £20.001 - £24.000 rocznie q £24.001 - £28.000 rocznie q £28.001 - £32.000 rocznie q powyżej £32.001 rocznie 14. Poziom wykształcenia: q podstawowe q średnie zawodowe q średnie ogólne q pomaturalne, niepełne wyższe q wyższe 15. Status zawodowy: q uczeń/student q bezrobotny
2010-10-22 13:45:58
q pracujący - zatrudniony q pracujący - własna firma q rencista/emeryt 16. Kierunek wykształcenia: q humanistyczne q ekonomiczne q pedagogiczno-psychologiczne q matematyczno-informatyczne q techniczne q artystyczne q inne (jakie? ������������������������������������������������������������������������ ) 17. Branża, w której jest Pani/Pan zatrudniona/y: q branża budowlana q gastronomia, hotelarstwo q transport q administracja, bankowość q zarządzanie q inne (jakie? ������������������������������������������������������������������������ ) Ankieta jest anonimowa. Zebrane dane zostaną wykorzystane wyłącznie w celu zbadania potrzeb Czytelników „Gońca Polskiego” i jego dalszego rozwoju. Dane zostaną przedstawione w postaci zbiorczych opracowań statystycznych. Ewentualne dane personalne/telekontaktowe zostaną potraktowane jako ściśle poufne i wykorzystane wyłącznie w celach wewnętrznych firmy na potrzeby rozwiązania konkursu. Nagrody zostaną rozlosowane wsród osób, które podały numer telefonu kontaktowego lub adres e-mail. Numer Pani/Pana telefonu kontaktowego lub adres e-mail: ��������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������������
391
| fot. Guillaume Horcajuelo / PAP
wiadomości
18 sport
PIŁKA NOŻNA Wisła Kraków i Legia Warszawa zagrają w fazie grupowej Ligi Europejskiej. Dla mistrza Polski jest to nagroda pocieszenia po odpadnięciu z Ligi Mistrzów. Legia swój udział w pucharach wywalczyła po sensacyjnym zwycięstwie 3:2 nad Spartakiem Moskwa. Śląsk Wrocław na kolejną szansę musi poczekać przynajmniej przez rok.
Dwa polskie kluby zagrają w Lidze Europejskiej
2 września 2011
w pucharowych rozgrywkach. Zdaniem Maaskanta dla jego piłkarzy gra w pucharach to przede wszystkim możliwość rywalizacji z europejskimi drużynami i szansa zdobycia doświadczenia. Trener Wisły uważa jednak, że szansę na wyjście ze swoich grup mają zarówno jego podopieczni, jak i Legia.
Legia też chce wyjść z grupy W odróżnieniu od krakowian, Legia na swój udział w Lidze Europejskiej musiała ciężko zapracować. Przed decydującym spotkaniem warszawiakom nikt nie dawał większych szans. Nie dość, że jechali do Moskwy bez trzech podstawowych piłkarzy, to w dodatku już po pół godzinie przegrywali ze Spartakiem 0:2. Później podopiecznym Macieja Skorży udało się jednak strzelić w sumie trzy gole. Ostatnia bramka padła w drugiej minucie doliczonego czasu gry i Rosjanie nie mieli już czasu na skuteczną odpowiedź. Podobnie jak Wisła również wojskowi trafili w swojej grupie na holenderską drużynę. Ich przeciwnikiem będzie między innymi PSV Eindhoven, którego piłkarzami są reprezentant Polski Przemysław Tytoń oraz były zawodnik Wisły – Brazylijczyk Marcelo. Dodatkowo w grupie C zagrają również Hapoel Tel-Awiw i Rapid Bukareszt. Od dnia ogłoszenia wyników losowania na Łazienkowskiej panuje optymistyczna atmosfera i przekonanie, że jest to grupa, z której „można wyjść”. Warszawiacy liczą przede wszystkim na punkty zdobyte na własnym boisku z drużynami z Rumunii i Izraela. – Jesteśmy w stanie sprawiać kolejne niespodzianki, tak jak w kwalifikacjach, kiedy eliminowaliśmy lepszych od siebie. Liczę, że nikogo się nie wystraszymy
i nawet z PSV powalczymy o korzystny wynik – twierdzi Skorża. Pucharowe spotkania mają Legii przynieść jeszcze jedną korzyść. – Zależy nam na zwycięstwach, żeby awansować w rankingu i w kolejnych latach być rozstawionym w rundach kwalifikacyjnych – tłumaczył „Gazecie Wyborczej” wiceprezes Legii Leszek Miklas.
Śląsk wraca do domu Swoja pucharową przygodę zakończyli natomiast zawodnicy Śląska Wrocław, który w Bukareszcie zremisował
z Rapidem 1:1. W pierwszej odsłonie dwumeczu Rumuni wygrali 3:1 i to oni awansowali do kolejnej fazy rozrywek. Takiego obrotu sprawy spodziewał się zresztą nawet trener śląska Orest Lenczyk. Trzy bramki stracone przez jego podopiecznych na własnym boisku, kazały mu spoglądać na wynik rywalizacji z minimalną dozą optymizmu. – Nasi piłkarze grali w tych warunkach na tyle, na ile umieli i ambicją doprowadzili do wyrównania. Żegnamy się z pucharami, ale do Wrocławia wracamy z podniesioną głową. Nie ma tragedii – tłumaczył po spotkaniu. (ryk) fot. Sergei Ilnitsky / PAP
Z Champions League Wisła pożegnała się na trzy minuty przed zakończeniem regulaminowego czasu. Do tej chwili utrzymywał się promujący krakowian wynik 2:1. Sytuację ostatecznie wyjaśnił Brazylijczyk Ailton, dla którego był to zresztą drugi gol w tym spotkaniu. Dla Wisły porażka nie oznaczała jednak pożegnania z europejskimi pucharami. Zespoły, które odpadły w IV rundzie eliminacji, automatycznie kwalifikowane są bowiem do grupowych rozgrywek Ligi Europejskiej. Drużyna mistrza Polski trafiła w nich do grupy K razem z Twente Enschede, Odense BK i angielskim Fulhamem. Faworytem z góry zostali okrzyknięci prowadzeni przez 55-letniego Holendra Martina Jola londyńczycy. Dwa lata temu Fulham doszedł w Lidze Europejskiej do ścisłego finału, w którym musiał jednak uznać wyższość Atletico Madryt. – To najmocniejszy zespół w naszej grupie. Cieszę się, że zmierzymy się z Anglikami, choć myślałem, że trafimy do grupy A i zagramy z Tottenhamem – mówił po ogłoszeniu wyników losowania napastnik krakowian Rafał Boguski. Innego zdania jest jednak trener mistrza Polski Robert Maaskant. Jego zdaniem Wiślacy najbardziej powinni się bać jego rodaków. – Znam dobrze drużynę Twente, mają bardzo dobrego szkoleniowca. Jest to świetny zespół. Do wyprzedzenia Ajaksu i mistrzostwa Holandii zabrakło im dwóch punktów, w poprzednim sezonie grali w Lidze Mistrzów – tłumaczył Holender. – Fulham to jak na razie niewiadoma, jednak to także niezła ekipa. Z kolei Odense miało obiecujący wynik w walce z Villarrealem, ale odpadło z rozgrywek Ligi Mistrzów – oceniał szanse swoich podopiecznych
|
wiadomości
sport 19
fot. Jacek Kostrzewski / PAP
Polak został mistrzem świata w skoku o tyczce
Paweł Wojciechowski kompletnie nie spodziewał się sukcesu, jakim był tytuł mistrza świata w skoku o tyczce. Do finału zakwalifikował się z ostatniego miejsca.
LEKKOATLETYKA Paweł Wojciechowski okazał się najlepszym tyczkarzem organizowanych w Korei Południowej mistrzostw świata. 22-letni lekkoatleta z Bydgoszczy pokonał wysokość 5,90 metra.
Do finału Wojciechowski awansował z ostatniego miejsca. W eliminacjach udało mu się przeskoczyć jedynie 5,5 metra. Poprzeczka zawieszona 10 centymetrów wyżej, okazała się dla niego nie do pokonania. Później
jednak okazało się, że tą samą wysokość strącają również inni i nagle przed Polakiem otworzyła się szansa na największą przygodę życia. Kiedy się okazało, że Wojciechowski jednak w finałach wystąpi podszedł do niego złoty medalista poprzedniej edycji mistrzostw Steve Hooker i powiedział: „Dostałeś drugie życie. Nie zmarnuj go!”. Okazuje się, że nie zmarnował. W poniedziałek Polak pewnie rozpoczął od poprzeczki zawieszonej 5,75 metra nad ziemią. Oprócz niego udało się to jeszcze ośmiu zawodnikom, w tym Łukaszowi Michalskiemu i Mateuszowi Didenkowowi. Kiedy zawodnik Zawiszy Bydgoszcz strącił poprzeczkę na 5,85, postanowił wszystko postawić na jedną kartę. 5,90 pokonał za pierwszym podejściem i objął prowadzenie. Wyzwanie rzucił mu jeszcze Kubańczyk Lazaro Borges, który tak jak Polak skoczył 5,90, ale dopiero za trzecim razem. Brąz wcześniej zagwarantował sobie Francuz Lavillenie. Obydwaj przymierzyli się jeszcze do 5,95 jednak bez skutku. Złoto ostatecznie pozostało przy Pawle Wojciechowskim, a Borges musiał się zadowolić drugim miejscem. Nasz zawodnik długo nie mógł uwierzyć w swój sukces. Jeszcze po ceremonii wręczenia medali i odegraniu Mazurka Dąbrowskiego twierdził, że wciąż nie wie, co ma z tym zrobić. – Jestem w ciężkim szoku i nie wiem, kiedy z niego wyjdę. Wszyscy dookoła mówią mi wiele rzeczy, ale na razie ciężko mi w to wszystko uwierzyć. Medal jednak jest. Już zawisł na szyi. Nie ukrywam, że jestem szczęśliwy – tłumaczył dziennikarzom. (ryk)
ŻUŻEL Odwrotnie niż tydzień wcześniej w Malilli, Grad Prix Polski wygrał Andreas Jonsson a Jarosław Hampel był drugi. Tomasz Gollob po bolesnym wypadku trafił do szpitala i raczej stracił szanse na obronę tytułu mistrza świata. Wypełniający Motoarenę aż do ostatniego miejsca tłum oglądał wspaniałe, obfitujące w sportowe emocje, zawody. Zwycięstwo Tomasza Golloba w trzecim biegu rozgrzało kibiców i przygotowało scenę na fascynujący pojedynek Jarka Hampela z Andreasem Jonssonem w czwartym biegu, kiedy to drugi żużlowiec świata przebił się z trzeciego miejsca na pierwsze. Po części kwalifikacyjnej aż sześciu zawodników miało dwucyfrowe liczby punktów: Jonsson, Ward, Hancock, Hampel, Gollob i Lindback. W półfinałach znalazło się też miejsce dla Rune Holty z ośmioma punktami, a składu dopełnił Magnus Zetterstrom, który w zawodach zastępował kontuzjowanego Janusza Kołodzieja. Od Tomasza Golloba występ w półfinałach wymagał niesamowitego wysiłku. Przyczynił się do tego Artiom Laguta, który w biegu siedemnastym spowodował groźnie wyglądający wypadek. Młody Rosjanin stracił kontrolę na ostanim łuku i jak pocisk wjechał w Golloba, który uderzył w tor jak
szmaciana lalka. Polak leżał na torze jeszcze kilka długich minut, aż wreszcie przy zbiorowym westchnieniu ulgi z trybun chwiejnie powstał na nogi, odmówił czekającej na niego karetce, i o własnych siłach wrócił do parku maszyn. Biorąc pod uwagę brutalność tej kolizji, był to prawie cud, że Gollob mógł jeszcze pojechać w pierwszym, wygranym przez Darcy Warda, półfinale. Wciąż aktualny mistrz świata walczył ostro o drugie miejsce. Niestety nie udało mu się znaleźć sposobu na Jonssona. Trzeba jednak pamiętać, że 12 punktów to jego najlepszy wynik od czasu czerwcowego zwycięstwa w Danii. Współpracownicy Tomasza Golloba już po półfinale zorientowali się, że sytuacja jest gorsza, niż się wcześniej wydawało. Manager Thomas Gaszyński wysłał go na badania do szpitala. O wiele lepiej poszło Jarkowi Hampelowi, który swój półfinał wygrał. W tym samym biegu, dzięki dobrej postawie zwycięzcy Grand Prix Challenge Antonio Lindbacka, wyeliminowany został Greg Hancock. Niestety, jeśli chodzi o emocje, finał nie dorównał reszcie zawodów. Kibice oczekiwali powtórki Malilli albo przynajmniej czwartego biegu, jednak Jonsson od początku kontrolował wyścig i choć Hampel trzymał się blisko, tym razem nie udało
fot. Eddie Slater
Hampel: Niósł mnie hałas na trybunach
mu się przechytrzyć Szweda. Musiał też uważać na jadącego za nim Darcy Warda, który gonił go nie oglądając się na Lindbacka. Hampel zgromadził do tej pory na swoim koncie 100 punktów i na trzy rundy przed końcem cyklu od przewodzącego stawce Grega Hancocka dzieli go ich już tylko 17. Zwycięstwo w Grand Prix Polski dla Andreasa Jonssona oznacza awans na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej i włączenie się w rywalizację
o medal mistrzostw świata. Jeszcze przed Grand Prix Włoch znajdował się na odległej dziesiątej pozycji i nie był nawet pewien, czy znajdzie się dla niego miejsce w cyklu w przyszłym roku. W ciągu trzech ostatnich Grand Prix odniósł jednak dwa zwycięstwa, a 20 punktów, które zgromadził w Toruniu, pozwoliły mu na wyprzedzenie w klasyfikacji obrońcy tytułu mistrzowskiego Tomasza Golloba. Kamilla Krajniak & Eddie Slater
20 felieton
|
Wiwat studencki stan! Katarzyna Bzowska
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
Już wszystko się utrzęsło. Wiadomo kto w tym roku, ostatnim kiedy za czesne trzeba płacić „zaledwie” 3375 funtów rocznie, dostał miejsce na wymarzonym kierunku, kto otrzymał je w ramach tzw. clearing process i wreszcie – komu zabrakło punktów, by iść na studia i musi zacząć rozglądać się za pracą.
Około 600 tys. absolwentów szkół średnich rozpocznie jesienią studia na brytyjskich uniwersytetach. To wzrost o 1,3 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Znacznie mniej osób zdecydowało się na zrobienie sobie rocznej przerwy. Trudno się temu dziwić, skoro czesne ma od przyszłego roku wzrosnąć nawet do 9 tysięcy funtów rocznie.
Taśmociąg studencki Zwiększająca się z roku na rok liczba studiujących może z jednej strony cieszyć. Młodzi, wbrew temu co się o nich pisze i mówi, chcą się uczyć. Z drugiej strony jest to jeden z dowodów na to, że we współczesnym świecie coraz bardziej liczy się tak zwany papierek, a nie czyjeś umiejętności i zdolności. To zaczyna się już w szkole, kiedy uczniowie nie są motywowani, by poszerzać wiedzę, ale by zdawać egzaminy. To kompletne wypaczenie idei, dla której w wiekach średnich zaczęto tworzyć uniwersytety. Były to świątynie wiedzy. Dziś są taśmą produkcyjną absolwentów, którzy w większości przypadków co najwyżej dbają o to, by mieć dobrej klasy dyplom. Większość 19-latków nie ma sprecyzowanych planów życiowych. Wybierają kierunki studiów kierując się modą lub przypadkiem. Potem następuje rozczarowanie. Nic dziwnego, że co siódmy student nie kończy nawet pierwszego roku, a blisko co piąty nie uzyskuje dyplomu.
Wybór bez pomysłu Moja córka była typowym studentem, który nie wiedział po co studiuje. Wiedziała, że chce w przyszłości „zajmować się sztuką” i tyle. Rok na akademii sztuk pięknych był stracony. Potem wybrała historię sztuki. Kiedy zobaczyłam, jakie będzie studiować przedmioty, złapałam się za głowę. To nie miało najmniejszego sensu. Odpowiedź była prosta: „Do tych kierunków ustawiła się 2 września 2011
najkrótsza kolejka”. Nic dziwnego, że tak wybranych studiów nie skończyła. Zdecydowała się na powrót na uniwersytet, gdy nie mogła awansować w pracy, bo nie miała dyplomu. Dziś, pracując i studiując, wie po co to robi. I tu nawet nie chodzi o karierę zawodową, ale o zdobywanie wiedzy. Jest jedną z najczynniejszych studentek na wszystkich seminariach. Dyskutuje z wykładowcami, bo zdobyła wiedzę w pracy, ma większą pewność siebie od swoich młodszych kolegów, a poza tym, jak mówi, skoro już jedzie na wykłady, to chce ten czas dobrze wykorzystać. Żeby to zrozumieć, potrzebowała kilku lat. Z punktu widzenia zdobywania wiedzy te jej pierwsze studia były okresem straconym. Jednak nie do końca. Nauczyła się żyć samodzielnie i to za małe pieniądze. Byłam twardą matką: w większości przypadków na jęki boleści odpowiadałam wzruszeniem ramion. Wynikało to zresztą częściowo z mojej sytuacji – dziennikarze emigracyjni nie są dobrze sytuowani. Wie to każdy, kto próbuje zarobić piórem. Tak więc, moja córka zmuszona została do tego, by nauczyć się jak przeżyć za małe pieniądze. Przede wszystkim okazało się, że jej koleżanki dzielące z nią kuchnię w domu akademickim kompletnie nie potrafią gotować. W re-
zultacie gotowała dla większości z nich. One płaciły za produkty. Jej zarobkiem było jedzenie za darmo. Nauczyła się też gotować oszczędnie. Na kościach po kurze, na których nie zostało nawet kawałka mięsa, można znakomicie ugotować następnego dnia zupę. Może nie będzie to rosół z przepisu babci, ale pomidorowa wypada świetnie. Nie płaciła też za licencję telewizyjną – programy telewizyjne oglądała jedynie na swoim laptopie. Zresztą nie miała na to zbyt dużo czasu – życie studenckie nie sprzyja siedzeniu przed telewizorem. Nie kupiła też dostępu do internetu, a korzystała z komputerów w bibliotece uniwersyteckiej i podczas częstych powrotów do domu.
Tęsknota na uni Podczas tych powrotów mój dom, który już jakoś znormalniał po wyprowadzeniu się bałaganiarskiej nastolatki, znowu przypominał ruderę po przejściu huraganu. Odwiedziny przebiegały według stałego repertuaru. Spanie do południa, a potem ciągły dźwięk telefonu. Wreszcie kąpiel (całkowicie zalana łazienka) i wypad do klubu („Muszę spotkać się ze znajomymi ze szkoły”). Ja w tym czasie stałam w kuchni smażąc (najbardziej lubiane) naleśniki, do których wymyślałam najróżniejsze nadzie-
nia. Jak się okazuje, koleżanki z „uni” były w stanie pochłonąć cały zapas w ciągu jednego wieczoru. Te dwa wariackie lata także i mnie nauczyły wiele. Przede wszystkim, jak nauczyć się żyć samej. Takie rozstanie przeżywają przede wszystkim rodzice, ale jak się okazuje – także i dzieci. Początkowo zachłystują się wolnością. Nie mają czasu nawet na to, był wysłać SMS-a, a tym bardziej zadzwonić. Kiedy po kilku dniach od rozpoczęcia się pierwszego semestru dostałam wiadomość „Tęsknię za tobą”, moją pierwszą reakcją było niedowierzanie. „Pomyliłaś numery?” – zapytałam przy najbliższej okazji. Byłam przekonana, że to do jakiegoś zostawionego w Londynie chłopaka. Okazało się, że nie. I nie był to też wstęp do zmiękczenia mego serca, bym wysupłała jakąś okrągła sumkę, którą się szybko da przepuścić. Oczywiście, że na taką deklarację nie pozostałam obojętna.
Bank „Mama i Tata” „Student żebrak, ale pan często, żyje ponad stan” – śpiewał za moich studenckich czasów Andrzej Rosiewicz. Wbrew temu, co myśli młodzież, rodzice dobrze wiedzą, jak to świetnie było być studentem. Na to też studenci mogą liczyć, choć z drugiej strony rodzice mają lepszą pamięć niż im się wydaje i doskonale znają wszelkie możliwe tricki. Z doświadczenia. Ale kiedy studencka bieda przyciśnie, nie ma szansy na nowe stypendium ani na powiększenie „overdraftu”, zawsze jest jeszcze jeden bank pod nazwą „Mama i Tata”. Zwracając się do niego o pożyczkę (na wieczne nieoddanie), studenci muszą pamiętać, że tak jak normalny bank liczy na odzyskanie pożyczonych pieniędzy wraz z odsetkami, tak i bank „Mama i Tata” także liczy na to, że ich pieniądze będą procentować – po ukończeniu uniwersytetu będą mieli do czynienia z osobą bardziej interesującą niż ta, która opuściła dom parę lat wcześniej.
? h c a k n a r F e w t y d e r K Spłacaj z SamiBSPw/CHoFi - opłata za przekaz G * tylko £5!
*
W placówkach: Ealing, Acton, Hammersmith, Seven Sisters, Luton, Streatham lub telefonicznie 0207 099 2441 ; 0845 868 2201.
22 kontrowersje
|
Wszyscy jesteśmy
Boratami nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
Polak przezywany w pracy „Boratem” poczuł się urażony i poszedł do sądu. Sprawę wygrał. Jego zwycięstwo nie zmieni jednak zakorzenionego stereotypu „dzikich wschodnich rubieży”, który pokutuje w brytyjskim społeczeństwie. Adam Skorupiński
Polski pracownik dostał 2250 funtów odszkodowania. Trybunał pracy w Leeds uznał, że użycie przydomka „Borat” w odniesieniu do osoby pochodzącej z Europy Wschodniej jest bezpośrednim przejawem dyskryminacji rasowej.
Pogwałcenie godności Adrian Ruda rozpoczął pracę jako spawacz – kontroler jakości w firmie Tei Ltd. w Wakefield w kwietniu 2007 roku. Trzy lata później Polak wniósł do sądu pracy kilka pozwów przeciwko pracodawcy, włącznie z zarzutami prześladowania o podłożu rasowym i dyskryminacji na tle orientacji seksualnej. Ruda twierdził, że od początku jeden z kolegów z brygady przezywał go „Boratem” – od nazwiska głównego bohatera prześmiewczego filmu autorstwa Sachy Barona Cohena. Większość zarzutów trybunał odrzucił, kwalifikując dowody i zeznania poszkodowanego jako „mało wiarygodne i mało uczciwe”, ale uznał także, że Ruda był nękany rasowo w miejscu pracy. – Nadanie przydomku „Borat” pogwałciło godność pana Rudy i wytworzyło degradującą i upokarzającą atmosferę w pracy – głosił wyrok. W sentencji wyjaśniono, że inna osoba – choćby podobna do poszkodowanego pod względem charakteru czy wyglądu, ale nie pochodząca z Polski lub innego kraju Europy Wschodniej – nie byłaby określona tym mianem. – Chociaż większość, jeśli nie wszyscy zatrudnieni w tej firmie również mieli nadane jakieś przezwiska, to nie były one jednak w żaden sposób skojarzone z rasą lub miejscem pochodzenia osób, które je nosiły. Dlatego też różnica między przydomkami innych a przydomkiem zarezerwowanym 2 września 2011
dla pana Rudy była zasadnicza – zauważył sędzia Jonathan Whittaker. Trybunał podtrzymał również zarzuty dyskryminacji na tle orientacji seksualnej, ponieważ wobec Polaka używano w pracy słów „gay” i „wanking”.
Ostrzeżenie dla innych Sprawa odbiła się szerokim echem w brytyjskich mediach przede wszystkim dlatego, że jest to jeden z pierwszych przypadków, gdy brytyjska Temida uznała dobitnie, iż Polacy lub obywatele innych krajów mogą domagać się sprawiedliwości jako ofiary dyskryminacji rasowej, jeśli współpracownicy używają wobec nich przezwisk, które wydają się związane z miejscem ich pochodzenia. Eksperci prawa pracy twierdzą, że postanowienie trybunału w Leeds jest ostrzeżeniem dla innych. – Pracownicy i menedżerowie powinni pamiętać, że za dyskryminację rasową może być uznane nękanie lub pozbawianie przywilejów kogoś ze względu na jego narodowość, co podlega takiej samej ochronie prawnej jak kolor skóry – komentuje Stephen Simpson, edytor serwisu XpertHR. – Nadawanie pracownikowi przydomka odnoszącego się do kraju jego pochodzenia lub wykorzystującego stereotypy związane z konkretną częścią świata, niesie ze sobą ryzyko oskarżeń o nękanie lub dyskryminację. Innymi podobnymi przykładami uznanymi przez trybunały pracy za dyskryminację było nazywanie Irlandczyka mianem „Thick Paddy”, a także przywoływanie Hitlera i wykonywanie nazistowskiego gestu pozdrowienia w kierunku pracownika z Niemiec. – Aczkolwiek ten przypadek (Adriana Rudy – przyp. red.) wydaje się błahy, wyobraźmy sobie, gdy na przykład pracownik z Afryki byłby przezywany „Wujem Tomem” albo „Kunta Kinte” – mówi w rozmowie z „Daily Mail” adwokat Daniel Barnett. – Co do zasady nie ma tu
różnicy. Pan Ruda otrzymał ten szczególny przydomek tylko z powodu swojego narodowego pochodzenia.
Nieokrzesani chłopi Z punktu widzenia Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii cała ta dyskusja wydaje się idiotyczna i pozbawiona jakichkolwiek racjonalnych podstaw. Skojarzenie mieszkańców kraju nad Wisłą
z prymitywnym przedstawicielem azjatyckich peryferii, gdzie homoseksualiści muszą nosić niebieskie czapy, władze wydają antysemickie dekrety, a mieszkający w slumsach wieśniacy spółkują z kozami i bez skrępowania chwalą się swoimi genitaliami, jest przejawem bezdennej głupoty tych, którym takie skojarzenia przychodzą do głowy. Problem w tym, że brytyjski spawacz z brygady Adriana Rudy – jak można się
domyślać – wcale nie jest wyjątkiem. Co gorsza, stereotyp „nieokrzesanego wschodniego Europejczyka” jest zakorzeniony nie tylko w niższych warstwach brytyjskiego społeczeństwa, a wiedza o Polsce graniczy w wielu przypadkach z ignorancją nie do zaakceptowania. O przepastnej skali tej niewiedzy niech świadczy podany przez felietonistę „Spectatora” przypadek uczestnika telefonicznego quizu, który na pytanie, jak nazywa się stolica Polski, odpowiedział z pełnym przekonaniem: „Auschwitz”. Czego zresztą wymagać od zwykłych Brytyjczyków, skoro nawet ich prasa zdaje się czasem nie mieć zielonego pojęcia o tym, jak wygląda historia i dzień współczesny całej rodziny krajów tzw. nowej Europy. Przykładem może być nagminne używanie frazy „Polish concentration camps” przez poważne brytyjskie dzienniki, ale to nie koniec. W programie szanownej BBC poświęconej ekspansji prawosławia znalazła się mapka, na której sferą wpływów tego wyznania objęte zostały wszystkie tereny na wschód od Odry, włącznie z Polską. Z kolei w dokumencie udowadniającym „wyższość” festiwalu Eurowizji nad dawną sopocką Interwizją padło zdanie, że kraje bratniej RWPG zamieszkiwali od zawsze „nieokrzesani chłopi”.
Wielka ojczyzna Borata Najwyraźniejszym przykładem wrzucania wielkiej części kontynentu do wspólnego worka ze stereotypami jest jednak powszechne używanie określenia „wschodni Europejczycy” – nie tylko na ulicach brytyjskich miast, ale także w prasie, w wystąpieniach polityków, a nawet w oficjalnych formularzach, gdzie znajduje się prośba o podanie swojego pochodzenia. Wschodnia Europa zaczyna się dla większości Brytyjczyków na linii Odry i nasza irytacja na to szufladkowanie zdaje się daremna. W dodatku dla niektórych cały ten prostacko uproszczony obraz „wschodu” rozciąga się od Szczecina i Wrocławia aż do granic Chin. Oto ojczyzna Borata. Ciekawe zresztą, że Sasha Baron Cohen niezbyt przejmował się realiami nie tylko współczesnego Kazachstanu, którego nieodrodnym synem miał być Borat, ale również językową, historyczną czy polityczną rzeczywistością krajów, które dla większości zachodnich odbiorców tego rodzaju produkcji są czymś w rodzaju czarnej dziury. Główny bohater tej niewybrednej komedii często używa brzmiących z polska fraz „jagshemash” (jak się masz) i „chenquieh” (dziękuję), a sceny w rzekomo rodzinnej wiosce Borata kręcone były w rzeczywistości na głębokiej rumuńskiej prowincji (miesz-
kańcy wsi Glod pozwali twórców filmu do sądu twierdząc, że zostali oszukani oraz skarżąc się, że przedstawiono ich jako kazirodców i ignorantów). Tym sposobem Cohen parodiując anachroniczne poglądy, wyśmiewając prostacki antysemityzm i demaskując powierzchowność amerykańskiej kultury, sam pogłębił inny stereotyp – o „nieokrzesanych chłopach” ze Wschodu.
Jak z tym walczyć? Nie ma dobrego sposobu na walkę z zakorzenionym uproszczonym obrazem grupy ludzi. Boleśnie przekonały się o tym władze Kazachstanu, które w pierwszej fazie oburzenia na film Baron Cohena postanowiły pozwać producentów „Borata” do sądu. Pomysłodawca i odtwórca głównej roli zareagował na te groźby, wydając oświadczenie w swoim stylu: „Chciałbym podkreślić, że nie łączą mnie żadne związki z panem Cohenem i w pełni popieram decyzję mojego rządu, by pozwać tego Żyda. Od czasów reform w 2003 roku Kazachstan jest tak samo cywilizowanym państwem jak inne kraje na świecie. Kobiety mogą już podróżować wewnątrz autobusów, homoseksualiści nie muszą nosić niebieskich czap, a wiek zgody na współżycie seksualne został podniesiony do lat ośmiu”. Cohen urządził też happening „poparcia władz Kazachstanu” na skwerze przed Białym Domem na dzień przed wizytą prezydenta Nursułtana Nazarbajewa w Waszyngtonie. Jeden z zachodnich dyplomatów zauważył, że rząd Kazachstanu został postawiony w sytuacji bez wyjścia. – Oni są skazani na klęskę, zarówno wtedy, gdy w jakiś sposób zareagują, jak i wtedy, gdy nie zareagują. To naprawdę ich pech, że Cohen wybrał właśnie Kazachstan – stwierdził. Ostatecznie władze nie wniosły żadnego oskarżenia, a później starały się wręcz „oswoić wroga”, zapraszając odtwórcę roli do kraju, który tak bezwzględnie zdeptał. Córka prezydenta Nazarbajewa – Dariga – oświadczyła nawet, że walka z Boratem przynosi więcej szkody niż pożytku, a Kazachstan skorzystał, bo film skierował na niego oczy całego świata. – Sądzę, że nie powinniśmy obawiać się humoru. Nie próbujmy kontrolować wszystkiego – dodała. Polak, który oburzał się na porównywanie go do „Borata”, wybrał drogę sądową. Trybunał w Leeds przyjął, że nim nie jest, a samo przezwisko było upokarzające. Problem w tym, że jeden wyrok nie zmieni stereotypu. Może warto więc uznać, że używanie takich uproszczeń świadczy nie o adresacie takiego przydomka, lecz o jego nadawcach. Świat pełen jest „Głupich i głupszych”.
| kontrowersje 23 Płyń z Dover do Dunkierki już od
19
funtów w jedną stronę
0871 574 7221
Jest teraz częścią DFDS Seaways
24 wydarzenia
|
Polowanie na zadymiarzy nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
nego zamieszania i zakłócenia porządku publicznego, by idąc za przykładem innych dokonać włamania. Polacy przyjechali na Wyspy kilka dni wcześniej. Dwaj z nich, 20-letni Mateusz Guzowski i jego przyjaciel 26-letni Sebastian Bladziński, przyznali się do włamania do sklepu sieci Maplin sprzedającej elektronikę. Sąd wymierzył im karę po 14 miesięcy pozbawienia wolności. 21-letni Michał Antoszewski nie okradał sklepu, ale uczestniczył w podziale łupów. Sąd wymierzył mu karę 12 miesięcy więzienia. W sentencji wyroku nie było mowy o ich ekstradycji do Polski po odsiedzeniu kary, chociaż propozycja takich sankcji znalazła się w arsenale walki z zadymiarzami.
Po zasiłkach i mieszkaniu Trwa wielki pościg za uczestnikami rozruchów, które przez cztery noce wstrząsały Londynem i kilkoma innymi miastami Wielkiej Brytanii. Choć od fali agresji, jaka przetoczyła się przez kraj, minęło już kilka tygodni, policja nie ustaje w swoistym polowaniu na zadymiarzy. Sądy również pracują pełną parą, a sankcje są nadzwyczaj ostre. Anna Rączkowska Parafrazując słowa satyryków z Monty Pythona, śmiało można powiedzieć, że „nikt na Wyspach nie spodziewał się tej brytyjskiej inkwizycji”. Kiedy premier David Cameron obudził się w końcu i obiecał, że zajmie się odpowiednio chuliganami, niewiele osób dawało mu wiarę. – Jeśli są wystarczająco dorośli, by dopuszczać się przestępstw, to są równie dorośli, by ponieść prawne konsekwencje swoich działań – przekonywał premier. Wyrazem niedowierzania w te słowa był zmontowany i wrzucony na You Tube filmik, na którym w tło obrazu przemawiającego szefa rządu ktoś wmontował postacie szabrowników, wynoszących za jego plecami telewizor z siedziby przy 10 Downing Street. Jak jednak Cameron powiedział, tak zrobił. Zdaje się, że cała Wielka Bryta2 września 2011
nia wypowiedziała wojnę chuliganom. Zdjęcia złodziei i wandali publikowano w prasie, na miejscach reklamowych w metrze, a nawet na gigantycznych telebimach ustawionych naprzeciw stacji metra. Na młodocianych gangsterów donoszą sąsiedzi i znajomi. Niektórzy zgłaszają się sami.
Polski wątek Przykładem niech będzie trzech Polaków, których sąd w Manchesterze skazał za kradzież. Lokalna prasa podała, że szabrownicy sami zgłosili się na policję, bo zobaczyli swoje zdjęcia opublikowane w miejscowej prasie. W sądzie tłumaczyli, że byli pijani, a do grabieży sklepu zachęcili ich Brytyjczycy. Cała trójka została sfilmowana przez uliczne kamery. Podczas rewizji w ich mieszkaniach okazało się, że wynieśli ze sklepu odtwarzacze DVD, głośniki do komputera i zestaw głośnomówiący Bluetooth. Polacy – jak zaznaczył sędzia – skorzystali z ogól-
Brytyjczycy sami sugerowali kary dla wandali i złodziei. Kiedy brytyjski rząd uruchomił specjalną stronę internetową, gdzie mieszkańcy mogą podpisywać petycję i proponować sankcje wobec uczestników rozruchów, nikt nie przypuszczał, że będzie tak aktywnie wykorzystana po zamieszkach. Pod apelem o odebranie zadymiarzom wszystkich świadczeń socjalnych jest w tej chwili 220 tys. 735 podpisów. „Każdej osobie, która brała udział w przestępstwach podczas zamieszek w Londynie, należy odebrać zasiłki socjalne. Żaden podatnik nie powinien wspierać tych, którzy niszczą mienie innych, kradną i wykazują brak szacunku dla kraju, który zabezpiecza ich potrzeby” – napisano w petycji. Władze Londynu poszły jeszcze dalej i zamierzają bandytom zabrać mieszkania komunalne. Bez ceregieli obeszła się z jednym z uczestników zamieszek rada dzielnicy Wandsworth w południowym Londynie. Eksmitowana będzie rodzina, której syn odpowiadał przed sądem za kradzież. Podstawą do eksmisji jest pogwałcenie warunków umowy najmu. Zgodnie z nią najemca jest zobowiązany do powstrzymywania się od przestępczych i antyspołecznych zachowań, w przeciwnym razie musi się liczyć z koniecznością opuszczenia lokalu. Podobne akcje planują dzielnice Soutwark i Lambeth, Greenwich, Hammersmith i Fulham.
Nie ma zmiłuj To nie jedyne reperkusje. Media informowały kilka dni temu o tym, że 150 aresztowanych w związku z zamieszkami w Wielkiej Brytanii to cudzoziemcy. Rząd zapowiedział anulowanie ich wiz. Imigranci, którzy uczestniczyli w rozruchach i plądrowaniu sklepów, będą deportowani tak szybko, jak tylko będzie to możliwe. Minister ds. imigracji Damian Green stwierdził, że cudzoziemcy, którzy łamią brytyjskie prawo, powinni być wydaleni jak najszybciej. – Mamy prawo odmawiania i odbierania wiz przestępcom i skorzystamy z tego – tłumaczył. Straż graniczna podała, że liczba 150 zatrzymanych obcokrajowców jest przybliżona i w nadchodzących dniach może jeszcze się zwiększyć. W sumie do tej pory zatrzymano w angielskich miastach ponad 2500 osób. Prawie 700 osobom postawiono zarzuty chuligaństwa i grabieży. Sądy w Londynie, Birmingham i Manchesterze pracują nawet w nocy, żeby osądzić setki podejrzanych. Rząd zapowiedział, że w przyszłości w podobnej sytuacji policja będzie mogła wprowadzać godzinę policyjną i czasowo blokować dostęp do portali społecznościowych, ułatwiających uczestnikom zajść koordynowanie rozruchów.
Złodziej na telebimie Policja wyświetla zdjęcia uczestników zamieszek na wielkich telebimach rozmieszczonych w ruchliwych punktach miast. Gigantyczne ekrany pojawiły się m.in. w Birmingham i Londynie. Na Ealing Broadway fotografie uczestników zamieszek pojawiły się dokładnie na wprost wejścia ze stacji metra. Według policji telebimy spełniają swoje zadanie. Tylko w Birmingham w ciągu jednego dnia było 500 telefonów w sprawie rozpoznania chuliganów. To nowość w Wielkiej Brytanii, nigdy dotąd wizerunki przestępców nie były publikowane na taką skalę. Zdjęcia zadymiarzy trafiły również na pierwszą stronę dziennika „Daily Telegraph”, publikowane były też w „Guardianie” i na portalach społecznościowych.
| fotoreportaż
25
Kolorowe pióra, cekiny i piękne tancerki królowały przez dwa dni na ulicach Notting Hill w Londynie. fot. Kris Kakolewski / www.krislens.com Więcej zdjęć na blogu www.krislens.com/blog
Masz piękne zdjęcia do pokazania naszym czytelnikom? Pisz: redakcja@mail.goniec.com
Najwie˛kszy karnawał nowoczesnej Europy
26 fotoreportaż
|
Najwie˛kszy karnawał nowoczesnej Europy
| fotoreportaż
Notting Hill Carnival to prawdziwy raj dla wielbicieli muzyki reggae, calypso i samby. Impreza w tym roku przyciągnęła ponad milion turystów. Najwięcej ludzi obejrzało tradycyjnie otwierający ją barwny korowód J’Ouvert. Widzom przygrywało 40 orkiestr na stałych scenach. Na ulicach i Portobello Market rozstawiono wiele stoisk z karaibskimi przysmakami. Londyn chciał udowodnić światu, że w Wiel-
kiej Brytanii jest ciekawie i bezpiecznie. Obawiano się, że po fali agresji i zamieszek kilka tygodni temu turyści szerokim łukiem omijać będą Wyspy. Notting Hill to jedna z najpiękniejszych i ulubionych przez turystów dzielnic Londynu. Rozsławiona właśnie dzięki corocznemu karnawałowi i filmowi z udziałem Julii Roberts i Hugh Granta z1999 r.
fot. Kris Kakolewski / www.krislens.com Więcej zdjęć na blogu www.krislens.com/blog
27
praca
|
fot. Pedro Rufo / Shutterstock.com
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
28 wydarzenia
Praca ucieka od młodych Specjaliści biją na alarm. Coraz więcej młodych ludzi nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale i całej Europie jest bez pracy. Wielu z nich z powodu braku perspektyw popada w depresję, poczucie braku sensu życia. Takie scenariusze rysują się w Londynie, Atenach, Sztokholmie czy Tel-Awiwie. Z powodu bezrobocia w krajach tych stolic szerzy się bunt młodych. Według brytyjskich mediów, istnieje wiele dowodów na to, że konsekwencją trwałego i wysokiego bezrobocia wśród młodych jest ich gniew i frustracja. Zdaniem komentatora dziennika „Financial Times” taka między innymi 2 września 2011
była przyczyna wybuchu niezadowolenia w Afryce Północnej, gdzie aż 40 proc. młodych ludzi nie może znaleźć pracy. Dowodów nie trzeba jednak szukać aż tak daleko. Dziennik wspomina, że fala rabunków i wandalizmu, która przetoczyła
się przez angielskie miasta, miała miejsce w Wielkiej Brytanii, gdzie z kolei jeden na pięciu młodych ludzi jest bezrobotny. Podobnie było w wielu europejskich krajach. Szabrownicy z Londynu, Birmingham i Manchesteru nie manifestowali jednak wyraźnego hasła dotyczącego braku pracy, ale bezrobocie zdaniem brytyjskich socjologów to esencja gniewu tutejszej młodzieży. „Financial Times” pisze, że niestety obraz „pijanych wandali bez perspektyw” na stałe wpisał się w krajobraz Wielkiej Brytanii. „Guardian” pisał o długotrwałym konflikcie policji z mniejszościami etnicznymi. Wszystkie te czynniki i dochodzące do tego problemy finansowe
Europy sprawiły, że frustracja młodych z najbiedniejszych środowisk musiała w końcu znaleźć swoje dramatyczne ujście.
Nie tylko Wyspy Po kilku dniach zamieszek w Wielkiej Brytanii, gdzie podpalano, szabrowano i niszczono kilka miast, pojawiały się opinie, że to zwykłe chuligaństwo. Podobne, choć nie tak drastyczne wydarzenia miały miejsce chociażby w Niemczech. – Młodzi ludzie masowo wychodzą na ulice w całej Europie – pisał niemiecki dziennik „Die Welt”. W zeszłym tygo-
dniu w Berlinie młodzież masowo podpalała luksusowe samochody. W Atenach od ponad roku trwają regularne przepychanki między policją a anarchistami i związkowcami. W Madrycie wiosną odbyły się największe w historii Hiszpanii demonstracje przeciwko bezrobociu i braku perspektyw. W Tel Awiwie młodzi Izraelczycy stworzyli namiotowe miasteczko, wyrażając w ten sposób swoje niezadowolenie dotyczące wszechobecnej, ich zdaniem, panującej w kraju niesprawiedliwości społecznej. Bezpośrednią przyczyną „namiotowego” protestu były jednak zbyt wysokie ceny nieruchomości. Protestowali też młodzi Szwedzi. Skutki ich wyjścia na ulice Sztokholmu nie były jednak aż tak drastyczne w skutkach, gdyż tam skuteczniejsza była policja. Brytyjskie zamieszki i demonstracje w innych krajach europejskich mają wspólne podłoże, którym jest długotrwałe pozostawanie bez pracy. Zajęcia nie ma więcej niż 45 proc. młodych Hiszpanów i na przykład 38 proc. młodych Greków. Kryzys w Europie nie zapowiada niestety szybkiej zmiany na lepsze. Problem może więc nawet pogłębić się i zobaczymy jeszcze więcej niezadowolonych i zbuntowanych młodych ludzi, którzy kradną i dewastują na oślep.
Młodym trudniej Jeszcze kilka lat temu spece od rekrutacji stawiali na młodych, wykształconych i dynamicznych. Okazuje się jednak, że paradoksalnie, w powszechnej opinii młodym ludziom trudniej znaleźć pracę niż starszym. „Guardian” pisze, że młodzież ma mniejsze doświadczenie, a poza tym może dłużej czekać na zatrudnienie niż starsi bezrobotni, którzy mają na swoim utrzymaniu całe rodziny. Przed krajami europejskimi staje nie lada wyzwanie. Konieczne jest zmniejszenie bezrobocia. Jak fatalne w skutkach jest pozostawanie bez zajęcia niech pozostanie fakt, że w Wielkiej Brytanii 30 proc. osób w wieku produkcyjnym nigdy nie przepracowało w swoim życiu ani jednego dnia. Możliwość korzystania z zasiłków stworzyła młodych bez motywacji do zmian. Z jednej strony zbyt pobłażliwe przepisy socjalne w przeszłości, a z drugiej narastające obecnie bezrobocie powoduje zagrożenie zmniejszenia ogólnego potencjału gospodarczego
kraju. Potrzebne są radykalne zmiany. Brytyjscy analitycy rynku pracy uważają, że trzeba zachęcić pracowników do szkolenia praktykantów, co rekomenduje jeden z ostatnich raportów dotyczących Wielkiej Brytanii. Nawet jeżeli firmy nie zatrzymają ich w przyszłości, praktykanci wzbogacą CV o doświadczenie. W Wielkiej Brytanii wysiłki powinny iść w kierunku tego, by nie podwyższać pensji minimalnej dla młodych – ich szanse na rynku pracy są szczególnie skorelowane z płacą. Zdaniem brytyjskiego ministra pracy Iana Duncana Smitha w każdym sektorze gospodarki Wielkiej Brytanii trzeba koniecznie podnieść umiejętności młodych pracowników.
Za bary z bezrobociem Tymczasem w Polsce humory dopisują. Według ostatnich badań, Polacy są pełni optymizmu dotyczącego spadku bezrobocia, nawet w czasie głębokiego kryzysu ekonomicznego. „Gazeta Prawna” rozwiązania upatruje we wzmocnieniu współpracy prywatnych agencji z państwowymi urzędami pracy. Przykładem ma być Gdańsk, gdzie taka agencja wzięła pod swoje skrzydła 300 osób na kuroniówce. Miasto zapłaci jej 6,5 tysiąca złotych za każdego bezrobotnego, któremu znajdzie pracę. Na razie fakty są jednoznaczne. W ciągu kilku miesięcy agencja znalazła pracę trzem bezrobotnym. Zdaniem specjalistów od zatrudnienia efekty są marne, gdyż w Polsce nie ma jeszcze zaufania do prywatnych pośredników, którzy wyręczają wojewódzkie urzędy pracy. W Polsce obecnie obowiązuje ustawa o promocji zatrudnienia. Mówi ona, że prywatne agencje w kraju mogą otrzymać z Funduszu Pracy nawet 150 proc. przeciętnego krajowego wynagrodzenia za doprowadzenie do zatrudnienia każdego bezrobotnego. Taki program przetestowali już Anglicy. Od wielu lat w Wielkiej Brytanii połowę wynagrodzenia państwo płaciło prywatnym agencjom za zajmowanie się bezrobotnymi, druga połowę po znalezieniu im pracy. Potem po zakończeniu projektu pilotażowego, agencje całość dostawały już tylko w sytuacji znalezienia bezrobotnemu stałego zajęcia. ara; (źródło: Financial Times, Guardian, Gazeta Prawna)
Według Federalnego Urzędu Statystycznego – w Polsce jest 23,6% bezrobotnych w grupie wiekowej do 24 lat. To daje Polsce 17. miejsce wśród 27 krajów Unii Europejskiej. Na Litwie i Słowacji 33% osób przed 24. rokiem życia pozostaje bez pracy.
praca
30 edukacja
|
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
Prawo dla polskich studentów
Rektor EWSPA – prof. dr hab. Jerzy Wiatr
Europejska Wyższa Szkoła Prawa i Administracji podjęła już ponad sześć lat temu inicjatywę zorganizowania studiów niestacjonarnych dla Polonii. Ukoronowaniem wieloletnich starań jest uruchomienie z początkiem zbliżającego się roku akademickiego Wydziału Prawa w Londynie. Na przykładzie zawodu prawniczego czy też pracownika administracji widać, że pracodawcy prowadzący kancelarie prawne, instytucje wymiaru sprawiedliwości, wreszcie instytucje państwowe i samorządowe potrzebują osób, które potrafią zastosować zdobytą wiedzę teoretyczną, jak i praktyczną. Okazuje się również, że sama wiedza o porządku prawnym i administracyjnym jednego kraju staje się niewystarczająca. Najlepsi kandydaci na prawników i sprawnych pracowników administracji muszą znać prawodawstwo innych krajów europejskich, prawo wspólnotowe, międzynarodowe prawo prywatne i publiczne. Koniecznością staje się też znajomość języków obcych. Dopiero przed tak przygotowanym absolwentem otwierają się możliwości zatrudnienia nie tylko w polskich, ale i międzynarodowych instytucjach. Współczesne techniki nauczania powinny więc dostosować się do indywidualnych potrzeb każdego studenta, który często nie jest w stanie tradycyjnymi metodami i rytmem studiów stacjonar2 września 2011
nych ich ukończyć. Odpowiedzią na te nowe wymagania i na emigrację polskiej młodzieży jest system wykorzystujący – oprócz metod tradycyjnych – także nauczanie na odległość. Zapewnią one ambitnym Polakom możliwość zdobycia optymalnego wykształcenia i dzięki temu odpowiedniej pozycji zawodowej.
Prawo na polskiej uczelni Europejska Wyższa Szkoła Prawa i Administracji w Warszawie kompleksowo takie oczekiwana i wyzwania stara się realizować. Ma w tym ogromne doświadczenie. Od kilku lat z powodzeniem realizuje projekty polonijne za granicą, a od tego roku w Londynie pracę rozpoczyna zamiejscowy Wydział Prawa EWSPiA. W ten sposób warszawska uczelnia stała się pierwszą w Polsce, która ma wydział prawa za granicą. – W 2006 roku zaczęliśmy działalność studiów polonijnych. Pierwsze grupy takich studiów stworzyliśmy najpierw w Brukseli i w Londynie – mówi rektor uczelni prof. dr hab. Jerzy Wiatr. – W tej chwili mamy grupy
w kilkunastu miastach Europy, najwięcej w Wielkiej Brytanii: w Londynie, Birmingham, Manchesterze i Glasgow. Połowa naszych studentów z zagranicy mieszka na Wyspach. – W tym roku, po spełnieniu wszystkich wymogów, minister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Barbara Kudrycka nadała status wydziału zamiejscowego naszym studiom polonijnym w Wielkiej Brytanii z siedzibą w Londynie – wyjaśnia rektor Wiatr. Uczelnia wychodzi naprzeciw oczekiwaniom studentów, wprowadzając od roku akademickiego 2011/2012 trysemestralną organizację roku akademickiego. Na polskim rynku to nowość, ale takie rozwiązanie jest znane i stosowane z dużym powodzeniem w Unii Europejskiej i USA od wielu lat. Student rezygnując z długich wakacji może ukończyć studia licencjackie w dwa lata, a jednolite studia magisterskie w 3,5 roku. – W proponowanym systemie nie chodzi o to, żeby studiować krócej, lecz o to, by studiować intensywniej. Wskutek zmiennego otoczenia ekonomicznego człowiek i tak zmuszony jest dokształcać się przez całe życie. Skrócenia okresu studiowania nie ma wpływu na realizowany w toku studiów materiał. Program nauczania na proponowanych przez uczelnię kierunkach jest zgodny ze standardami określonymi przez resort edukacji – zapewnia prof. Wiatr. Data rozpoczęcia i zakończenia roku akademickiego pozostaje bez zmian. Zajęcia dydaktyczne rozpoczynają się już w drugiej połowie września wykładem otwartym, co pozwala na realizację zajęć w powszechnie przyjętym w Polsce 15-tygodniowym wymiarze zajęć w każdym semestrze (w EWSPiA trymestrze). Sesje egzaminacyjna i poprawkowa odbywają się równolegle do zajęć dydaktycznych następnego trymestru.
Nauka na odległość Uczelnia wprowadza także możliwość studiowania w trybie distance learning (e-learning) na wszystkich proponowanych kierunkach. EWSPiA jako nowoczesna uczelnia stara się ograniczać bariery w zdobywaniu wiedzy, takie jak: miejsce zamieszkania z dala od ośrodków akademickich, kłopotliwe dojazdy na uczelnie czy wreszcie konieczność połączenia edukacji z pracą zawodową i obowiązkami rodzinnymi. Idealną odpowiedzią na te bariery okazał się właśnie e-learning.
Do jego zalet można zaliczyć: wzrost efektów kształcenia (dzięki możliwości dopasowania tempa nauki do własnych potrzeb), rozwój samodyscypliny i kreatywności, dostęp do materiałów dydaktycznych 24 godziny na dobę (dzięki czemu można zaoszczędzić czas i pieniądze oraz dopasować godziny zajęć do planu dnia), połączenie wiedzy dydaktycznej z nowymi technologiami (przez co materiał jest atrakcyjniejszy, bardziej angażuje do myślenia i działania), podnoszenie poziomu wiedzy z zakresu technologii informatycznych, samodzielna w 60 – 80 proc. realizacja programu przez studenta z wykorzystaniem platformy internetowej, udostępnionych mu materiałów i narzędzi edukacyjnych (ten model nauczania wymaga od studenta samodzielności oraz aktywności), powtarzalna jakość oraz łatwość modyfikacji treści i jej natychmiastowej dystrybucji, możliwość dobrego uzupełnienia innych metod szkoleniowych. EWSPiA ciągle wprowadza nowe produkty, dzięki którym, proponując jednolite studia magisterskie na kierunku Prawo oraz studia licencjackie na kierunkach Administracja i Stosunki Międzynarodowe, umożliwia studentom wybór dowolnego trybu studiowania: stacjonarnie, zaocznie lub przez internet, zarówno w systemie trymestralnym, jak i tradycyjnym semestralnym. Oferowany rozszerzony program w zakresie prawa międzynarodowego, ze szczególnym naciskiem na prawo Unii Europejskiej oraz porządków prawnych i administracyjnych innych państw UE czy zajęcia tutorskie i modułowe, prowadzone w małych liczebnie grupach przez radców prawnych, sędziów, prokuratorów etc., są tego najdobitniejszym przykładem. Rektor i Senat Europejskiej Wyższej Szkoły Prawa i Administracji oraz Zarząd Oddziału Warszawskiego Zrzeszenia Prawników Polskich – Założyciel EWSPA informują, że uroczysta inaugurację roku akademickiego 2011/2012, na Wydziale Prawa w Londynie, odbędzie się 10 września 2011 r. o godz. 16.00 w Sali Malinowej Polish Social and Cultural Association Ltd przy 238-246 King Street, Hammersmith W6 0RF. Wykład Inauguracyjny pt. „The rule of law in GB” poprowadzi HHJ Witold Pawlak.
| impreza
po godzinach
31
Polskie święto na Ealingu Już po raz drugi „Goniec Polski” we współpracy z przedstawicielami lokalnego biznesu zaprasza na Polski Festival w londyńskiej dzielnicy Ealing. Tak jak przed rokiem, impreza da nam niesamowitą okazję obcowania z naszą rodzimą kulturą i pochwalenia się nią angielskim znajomym. Festiwal udało nam się zorganizować dzięki współpracy z firmą Sami Swoi, organizacją typu non profit Ealing Broadway BID oraz Polish National Tourist Office. Główną ideą festiwalu jest promocja Polski poprzez zaprezentowanie polskich biznesów i kultury oraz integracja Polaków mieszkających w zachodnim Londynie z lokalnymi społecznościami. Impreza ma być jednak przede wszystkim dobrą zabawą. Władze dzielnicy Ealing udostępniły nam położony naprzeciwko stacji Ealing Brodway skwer Haven Green. W sobotę, 10 września staną na nim kolorowe stoiska i scena, z której popłynie muzyka. Swoje oferty przedstawią miedzy innymi działające w UK polskie uniwersytety lokalne college’e, klub fitness, firmy medyczne, telekomunikacyjne, kosmetyczne, transportowe i wiele innych branż.
obiecujących grup jazzowych, która powstała w ostatnich latach w Londynie. Zespół wziął udział w wielu prestiżowych wydarzeniach takich jak: World Travel Market London, East European Jazz Festival, Jazz FM Live. Groove Razors grają naładowaną emocjami i energią muzykę, w której na pierwszy plan przebiją się style groove i funk. Na zwolenników bardziej tradycyjnych rytmów czekają występy działającego w Londynie od 1965 roku zespołu folklorystycznego „Żywiec”. Założycielami grupy byli ksiądz Kazimierz Grzymała i Irena Różycka. Z biegiem lat grupa zgromadziła w swoim repertuarze tańce i pieśni z wielu regionów Polski, a także bogaty zbiór strojów. Ze sceny na Haven Green na pewno popłynie cała gama tradycyjnych polskich melodii – od powolnego kujawiaka po skoczne tańce z Gór Żywieckich.
Groove, funk i coś na ludowo
Dla dzieci
O dobre samopoczucie festiwalowych gości zadbają muzycy z grupy o międzynarodowym składzie Groove Razors. Kapelę w 2009 roku założyli polski klawiszowiec i kompozytor Tomasz Żyrmont oraz rozchwytywany brytyjski perkusista Laurie Lowe. Do składu dołączyli gitarzysta Luca Bosca, basista Lorenzo Bassignani i saksofonista Alan Short. Kapela jest jedną z najbardziej
Tradycyjnie już Polski Festiwal to świetna okazja na dobrą zabawę dla dzieciaków. Na miejscu czekać będą na nie takie atrakcje, jak dmuchany zamek, cukrowa wata i malowanie twarzy. Najmłodszym festiwalowym gościom emocji niewątpliwie dostarczy Teatr „Włóczykij”. Trupa wystawi 40-minutowe przedstawienie dla dzieci od 3 do 10 lat oparte na bajce Wandy Chotomskiej
pt. „Przygody Jeża spod miasta Zgierza”, opowiadające o tym, jak trudno jest żyć bez rodziny oraz bliskich krewnych i dlaczego dziadkowie, babcie, ciocie, wujkowie i kuzynostwo są tak ważni w życiu młodego człowieka. Po spektaklu aktorzy „Włóczykija” poprowadzą dla dzieci specjalne warsztaty teatralne.
Dla ciała Oczywiście prezentacja naszej rodzimej kultury nie byłaby pełna, gdybyśmy nie mogli się pochwalić tradycyjną polską kuchnią. Na terenie Haven Green swoje stoiska ustawią hurtownie specjalizujące się w sprowadzaniu znad Wisły wędlin. Swoje punkty gastronomiczne otworzą również działające w Londynie polskie restauracje. Na pewno nie zabraknie więc sycącego bigosu, wonnego żurku i wielu innych tradycyjnych potraw z wielu regionów Polski. Chętni będą mogli również wypróbować swoich własnych sił w sztuce kulinarnej. Przy jednym ze stoisk prowadzone będą bowiem lekcje lepienia pierogów. Zapraszamy serdecznie! Zabawa będzie przednia a wstęp bezpłatny. Więcej informacji oraz pełen program imprezy zamieszczony zostanie już za tydzień w kolejnym numerze „Gońca Polskiego” oraz na stronie www.goniec.com (ryk)
Program artystyczny Polskiego Festiwalu na Ealingu Sobota, 10 września 2011 11.00 Otwarcie festiwalu 12.30 Teatr Włóczykij 13.10 Warsztaty dla dzieci (teatr Włóczykij) 14.15 Groove Razors 15.25 Zespół Pieśni i Tańca Żywiec 17.00 Zakończenie festiwalu
Sponsorzy Sponsor główny n E uropejska Wyższa Szkoła Prawa i Administracji z siedzibą w Warszawie Sponsor strategiczny n S ami Swoi Przekazy Pieniężne Sponsorzy wspomagający: n M ortgate Solution 4U n Z epter Więcej informacji na temat sponsorów można znaleźć na stronie 32.
Jak dojechać? Skwer Haven Green znajduje się naprzeciwko stacji Ealing Brodway. Najprościej jest tu dojechać korzystając z linii metra Central lub District. W okolicach stacji swoje przystanki mają również autobusy nr 65, 83, 112, 207, 297, 427, 607, E1, E2, E7, E8, E9, E10 i E11.
Spotkaj nas podczas drugiej edycji Polskiego Festiwalu na Ealingu już 10 września od godz. 11.00 do 17.00 naprzeciwko stacji metra – Ealing Broadway. Zapraszamy do naszych stoisk.
Sponsorzy Sponsorzy wspomagający Specjalizujemy się w dostarczaniu rzetelnej informacji dla klientów w skomplikowanej sytuacji finansowej. Mortgage Solution 4U to firma, która współpracuje z kilkudziesięcioma instytucjami kredytowymi, aby znaleźć najlepsze połączenie stóp procentowych, opłat i wszystkich szczegółów, które sprawią aby Twój kredyt hipoteczny dopasowany był do Twoich potrzeb. 201 Great North Way, NW4 1PN, Tel. 0208 2032 517, Mob. 07969 86 9345 www.mortgagesolution4u.co.uk
Sponsor główny
Sponsor strategiczny
Europejska Wyższa Szkoła Prawa i Administracji z siedzibą w Warszawie
Sami Swoi Przekazy Pieniężne
Uczelnia założona przez Zrzeszenie Prawników Polskich. Afiliowana przez Polską Akademię Nauk. EWSPA prowadzi kształcenie na kierunkach: Administracja, Stosunki międzynarodowe oraz Prawo w ramach wydziału w Warszawie oraz Londynie.
Sami Swoi to polska firma, która przez ostatnie lata stała się niekwestionowanym liderem na rynku przekazów pieniężnych do Polski. W ramach promocji pieniądze można przesłać już za £1, usługi Sami Swoi są dostępne w ponad 100 placówkach w UK, telefonicznie (0207 099 2441 lub 0845 868 2201) bądź przez internet (www.PrzekazyPieniezne.com).
Przedstawiciel EWSPA w Londynie – pani Dagmara Paduszyńska Tel. 0773 773 1113, 020 3239 1181, e-mail: Londyn@ewspa.edu.pl, www.ewspa.edu.pl
Tel. 0207 099 2441 e-mail: office@1mm.eu, www.PrzekazyPieniezne.com
Zepter has its UK base in Richmond, London. The Zepter Group is a successful international company that manufactures and sells a range of luxury consumer goods including exclusive skin care and cosmetics products, cookware and food vacuum sealing products, and medical products. These products are sold in more than 40 countries on five continents across the world. Visit www.zepter.co.uk Tel: 020 84399410, e-mail: customerservice@zepter.co.uk For sales opportunities call Trevor on 020 84399571
Partnerzy Ealing BID act as a active voice for over 500 businesses in the BID area. Our main purpose is to improve our businesses trading environment, improve stakeholder relationships, as well as driving consolidated procurement options by driving footfall and promoting shop-local. You can follow Ealing BID on www.ealingshoplocal.co.uk, facebook and twitter.
Patron Medialny
Nasza działalność jest stricte związana z promocją polskiej turystyki wśród Brytyjczyków oraz Irlandczyków. Jesteśmy londyńskim oddziałem rządowej organizacji jaką jest Polska Organizacja Turystyczna. Naszym celem jest promowanie Polski jako nowej, świeżej destynacji w Europie. Zgłoś się do nas, jeśli chciałbyś otrzymać broszury w języku angielskim, które pomogą Ci w propagowaniu wyjazdów do Polski wśród swoich brytyjskich oraz irlandzkich kolegów! Polish National Tourist Office Westgate House, West Gate, London W5 1YY Tel. +44 (0) 20 8991 7073 +44 (0) 300 303 1813 Fax +44 (0) 300 303 1814 e-mail: london@poland.travel, http://www.poland.travel
Untitled-1 1
2010-10-22 13:45:58
Wystawcy Smithfield Foods St James’ Mill, Whitefriars Norwich NR3 1TN, Tel: 01603 252 400
Tel. 07515958934 kpawlowska@pao.pl www.pao.pl/pao-uk/
Krakus, wędliny takie jak kiedyś – wysokiej jakości wyroby mięsne od Krakusa, nr 1 na polskim rynku produktów mięsnych premium, są już dostępne w Wielkiej Brytanii. Szeroką gamę produktów firmy można znaleźć w wybranych sklepach sieci Tesco i Asda oraz w wiodących, niezależnych polskich sklepach.
Podnieś swoje kwalifikacje na studiach w polskiej uczelni żyjąc w Wielkiej Brytanii. Studia w Społecznej Wyższej Szkole Przedsiębiorczości zwiększają Twoje szanse na rynku pracy. Posiadamy wszystkie zezwolenia ministerstwa.
COLLAGEN COLWAY LTD 7 Norbreck Parade, NW10 7HR Ealing Tel: 07725147583, www.collagen-colway.com Collagen Colway – firma Collagen Colway jest wyłącznym importerem polskiego kolagenu naturalnego na rynek angielski. Oferujemy możliwość kariery osobom przedsiębiorczym, niezależnym, które chciałyby polepszyć swoje życie. Przystąpienie do naszej firmy jest niepowtarzalną okazją do zarobienia dodatkowych pieniędzy i rozwoju osobistego. Unit 3, Magis House, Streakesfield Road, NW2 7GD Tel. 0208 452 0090 PSW to znana i otwarta na współpracę hurtownia wędlin i mięsa działająca na terenie całej Wielkiej Brytanii. Dzięki ciągłemu powiększaniu swojego asortymentu o nowe i atrakcyjne produkty każdego dnia trafiamy do tysięcy zadowolonych klientów. Flower Haven Haven House, Springbridge Road Ealing, London W5 2AA, Tel: 02088104528 Flower Haven of Ealing, prides itself on its reputation for quality and unique design. Arrangements created for all occasions with the greatest care. Our flowers range from the traditional to the exotic and all of the finest quality. We also have a range of plants in store.
Cavalier House 46-50 Uxbridge Road W5 2SP, Londyn www.edenfitness.co.uk
Edenfitness – najbardziej ekskluzywny klub na Ealingu to idealne miejsce do zbudowania pięknej sylwetki i poprawy własnego samopoczucia. Skorzystaj z siłowni, szerokiej gamy zajęć grupowych, ćwicz pod okiem profesjonalistów, odpręż się w basenie, saunie, jacuzzi. Serdecznie zapraszamy.
The Lebara Group, was founded in 2001, to offer tailored innovative telecommunications solutions to enable UK customers so that families, friends and Colleagues can keep in touch, both at home and abroad. Now, with a new great-quality Lebara Mobile Pay-As-You-Go SIM card you can make UK National calls from 5p/minute and international calls from 1p/ minute direct from your mobile plus £10 free call credit for customers who will top up £20 on line. To find out more about our rates and other info please visit www. lebara.co.uk or give us a call on 0870 075 5588
Charles Gregory Solicitors Ltd oferuje kompleksowe usługi prawne dla polskiej społeczności z zakresu szkód osobistych oraz prawa kupna i sprzedaży nieruchomości. Jesteśmy renomowaną kancelarią radców prawnych posiadającą doświadczenie i udokumentowane osiągnięcia zarówno w wygrywaniu sporów sądowych, jak i dochodzeniu roszczeń na drodze negocjacji. Nasze usługi z zakresu szkód osobistych są zupełnie bezpłatne i gwarantujemy 100% odzyskanego odszkodowania. Victoria Market 164 Victoria Street, Unit 16 , SW1E 5LB Tel. 0207 828 5550, www.gosiatravel.com
KATHERINE & KING’S COLLEGE OF LONDON 103 - 105 Greenford Road Harrow, London, HA1 3QF Tel: 02088690910, 08006990168 KKCL, is an independent further education provider. We expect our college to be one of the best learning centres in West London, which is why we are always looking to improve ourselves. We aim to provide a friendly and relaxed learning environment for everyone.
MEDICAL DIAGNOSIS UK LTD Unit 12, Ironbridge Close, Central Business Centre LONDON, NW10 0UR Tel: 02084519373
Medical Diagnosis – Polskie Laboratorium Diagnostyczne oferuje pełen zakres medycznych badań laboratoryjnych min.: badania podstawowe i specjalistyczne takie jak: hormonalne (diagnostyka chorób tarczycy, niepłodności u kobiet i mężczyzn), badania mikrobiologiczne (wymazy, posiewy) oraz testy alergiczne dla dzieci i dorosłych. Laboratorium otwarte jest od poniedziałku do soboty.
TLE TRAINING Walthamstow, Hounslow, Stratford, Slough Tel: 07932539074 www.tletraining.com
TLE Training – zdobądź nowe kwalifikacje z TLE Training i uzyskaj przewagę na rynku pracy! Wykorzystaj okazję i zapisz się na darmowe kursy sponsorowane przez rząd brytyjski. Zapraszamy do zasięgnięcia informacji na temat kursów z języka angielskiego, matematyki, obsługi komputera oraz kursów NVQ!!!
Kompleksowa obsługa klienta: wczasy, wycieczki, bilety autokarowe i lotnicze, przewozy na lotnisko, przelewy, paczki, księgowość
Sklep OMEGA Sklep OMEGA jest miejscem, do którego trzeba koniecznie się udać! Świeże polskie wędliny, nabiał oraz cała paleta pozostałych produktów spożywczych, gazet, książek i filmów są tym, czego szukają i co pokochali nasi klienci. Oprócz sklepu spożywczego, lokal przy 49 New Broadway to także biuro księgowe, fryzjer, kosmetyczka oraz solarium. Wszystko dla ciała, ducha i portfela pod jednym adresem. OMEGA zaprasza!
PARADE DELICATESSEN 8 Central Building The Ealing Broadway W5 2NT, London
Parade Delicatessen – jeden z najstarszych polskich sklepów istniejących w Londynie. W naszej ofercie mamy wyroby polskie i europejskie. Mieścimy się naprzeciw stacji metra Ealing Broadway. Zapraszamy na świeże, pyszne pączki, pieczywo i wędliny.
www.kontaktmobile.co.uk Kontakt Mobile – rewolucyjny brytyjski operator komórkowy, gwarantujący jedną, niską stawkę na połączenia komórkowe i stacjonarne oraz SMS-y w Wielkiej Brytanii i do Polski, bez konieczności zawierania umowy oraz bez ukrytych lub minimalnych opłat. Klienci Kontakt Mobile mają także możliwość wykonywania darmowych, międzynarodowych transferów pieniężnych za pomocą MoneyCorp oraz zdobywają punkty wymienialne na markowe, polskie produkty.
Tel. 0800 018 3299 www.levenes.co.uk Kancelaria prawna Levenes jest jedną z najbardziej renomowanych i najskuteczniejszych kancelarii prawnych zajmujących się dochodzeniem odszkodowań z tytułu szkód na zdrowiu w Wielkiej Brytanii. Znajdujemy się w ścisłej czołówce według rankingu usług prawnych „Legal 500”. Nie pobieramy prowizji od uzyskanego odszkodowania.
33 High Street Ealing Boadway W5 5DB tel.020 8567 7707 www.cafemagnolia.co.uk
Cafe Magnolia zaprasza Państwa na przepyszną aromatyczną kawę z ciastem, desery lodowe, shaki i koktajle owocowe. Organizujemy na zamówienia urodziny, imieniny i inne uroczystości rodzinne oraz spotkania towarzyskie. Przygotowaliśmy również specjalne zestawy śniadaniowe: w wersji polskiej, angielskiej, wegetariańskiej, sandwicze, ciepły bufet z parzoną kawą, pierogami z mięsem, kapustą i grzybami i z serem.
SPONSOR G ŁÓW N Y EUROPEJSKA WYŻSZA SZKOŁA PRAWA I ADMINISTRACJI
SPONSOR STRATEGICZNY
SPONSORZY Partnerzy
Patron medialny
Untitled-1 1
2010-10-22 13:45:58
po godzinach
34 turystyka
|
Mazury
Cud natury
Lato co prawda ma się już ku końcowi, ale jeśli odłożyliśmy wakacje na później, wciąż jeszcze mamy szansę zdążyć na Mazury. Tak, nie na żadne riwiery, costy czy inne tam takie, ale na stare dobre Mazury, które – o czym nie każdy wie – są jednym z pięciu najpiękniejszych miejsc w Europie i jednym z 28 najpiękniejszych na świecie. Cudze chwalicie, swego nie znacie? No to poznajcie.
Dominik Waszek Pojezierze Mazurskie leży w północno-wschodniej Polsce, na terenie czwartego co do wielkości polskiego województwa: warmińsko-mazurskiego. Mimo swej wielkości, jest to dość słabo zaludniony obszar Polski – mieszka tu zaledwie 1,4 mln ludzi. Powód ku temu jest oczywiście jeden: znaczną część powierzchni zajmują wielkie jeziora oraz bogate przyrodniczo tereny zielone. Znajduje się tu wiele parków krajobrazowych oraz nieprzebrane bogactwo rezerwatów i pomników przyrody.
Sieć wodną oprócz jezior tworzą także stawy, oczka wodne, kanały oraz rzeki, m.in.: Łyna, Drwęca, Pisa, Pasłęka, Guber i Węgorapa. Na Mazurach nudzić nie będą się z pewnością kibice sportowi i miłośnicy aktywnego wypoczynku. Imprezom o charakterze kulturalno-rozrywkowym towarzyszą wydarzenia sportowe, jak choćby organizowany w Starych Jabłonkach Międzynarodowy Turniej Siatkówki Plażowej z cyklu World Tour, czy Rajd Polski w Mikołajkach. Tym, którzy zamiast patrzeć wolą wziąć sprawy we własne ręce Mazury oferują przede wszystkim sporty wodne: żeglarstwo, kajakarstwo, narty wodne, windsurfing
Do zobaczenia na Mazurach
2 września 2011
Wszystkich mazurskich atrakcji wymienić nie sposób, warto jednak mieć na uwadze, że ten region Polski oferuje dużo więcej niż tylko wodę w jeziorach. Poniżej kilka miejsc, których warto poszukać i zobaczyć na własne oczy. n Zamki krzyżackie, ich ruiny lub pozostałości. Te najlepiej zachowane znajdziemy np. w Giżycku, Kętrzynie, Reszlu, Węgorzewie, Rynie i Barcianach. n Rezerwaty przyrody i parki krajobrazowe. Grzech ominąć np. Głazowisko w Fuledzkim Rogu, Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie, Węgierski Park Narodowy na północnym krańcu Puszczy Augustowskiej, puszcze: Borecką i Piską oraz oczywiście Mazurski Park Krajobrazowy.
n Pałace i dworki, których na Mazurach nie brakuje, a wybór najciekawszych wymaga dobrego przygotowania z historii. Najczęściej odwiedzane miejsca to, m.in.: XVII-wieczny pałac rodu Lehndorff w Sztynorcie, zespół pałacowo-parkowy nad Jeziorem Lampackim, przy drodze Olsztyn-Mrągowo czy pałac w Nakomiadach, ponadto przy odrobinie szczęścia możemy natknąć się na trochę gorzej zachowane i przez to mniej reklamowane zabytkowe budynki. n Śluzy, zabytkowe i obrotowe mosty, bunkry i kwatery wojsk niemieckich z okresu II wojny światowej – wszystko to do odnalezienia w internecie lub w miejscowych centrach informacji turystycznej.
| turystyka po godzinach
Siódmy cud świata
i nurkowanie. Skorzystają też miłośnicy wędkowania, jazdy konnej, turystyki pieszej, rowerowej i samochodowej. A kto czas woli spędzać nieco bardziej subtelnie, też nie ma powodu, żeby omijać największe polskie jeziora. Mazury tętnią życiem kulturalnym właściwie przez cały rok, choć oczywiście najwięcej dzieje się tu w sezonie. Oprócz niezliczonych i barwnych kiermaszów, festynów i wystaw, znaleźć tu można także kilkanaście cyklicznych i dosyć prestiżowych imprez kulturalnych, jak choćby Międzynarodowy „Piknik Country” w Mrągowie, Międzynarodowy Festiwal Jazzu Tradycyjnego „Złota Tarka” w Iławie, czy Ogólnopolskie Spotkania Zamkowe „Śpiewajmy poezję” w Olsztynie. Młodsze pokolenia tłumnie zbierają się na Reggae Festiwalu w Ostródzie, Festiwalu Muzyki Rockowej w Węgorzewie czy na „Przystanku Olecko”, na który składają się spektakle teatralne, happeningi oraz koncerty piosenki poetyckiej.
Nie wolno oczywiście zapomnieć także o regionalnej kuchni. Smakoszom polecamy przede wszystkim lokale mogące się poszczycić certyfikatem ,,Dziedzictwo kulinarne – Warmia, Mazury i Powiśle”. W tych miejscach skosztujemy prawdziwie lokalnych specjałów, przygotowanych w dodatku i podanych na mazurską modłę, będziemy też mieć gwarancje, że użyte do gotowania produkty naprawdę pochodzą tuż zza płotu. Najpiękniej na Warmi i Mazurach jest oczywiście latem, jednak nawet po sezonie tłumnie ściągają tu szukający spokoju i twórczego natchnienia artyści czy też po prostu ludzie uciekający od miejskiego zgiełku i codziennej rutyny. Podobno, kto raz tu zawitał, wracał będzie już zawsze. Zdjęcia: Ryszard Czerwiński, Mieczysław Wieliczko, Andrzej Stachurski, Wojciech Wójcik www.MazuryCudNatury.org
Polski Ośrodek Informacji Turystycznej w Londynie oraz szwajcarska Fundacja „New7Wonders” zapraszają wszystkich miłośników Mazur do wzięcia udziału w ogólnoświatowym konkursie na Nowe 7 Cudów Natury. Plebiscyt trwa już jakiś czas: do końca 2008 roku internauci z całego świata oddawali swoje głosy na ponad 400 zgłoszonych nominacji z 224 krajów świata. Do kolejnego etapu konkursu przeszło 261 propozycji z 222 państw, w tym nasze rodzime Mazury. 9 lipca 2009 r. Mazury wraz z 70 innymi kandydatami zakwalifikowały się do półfinału konkursu. Dwa tygodnie później członkowie panelu ekspertów wybrali z nich 28 finalistów. W ten sposób
35
POLISH NATIONAL TOURIST OFFICE
Mazury stały się jednym z 28 najpiękniejszych miejsc świata i jednym z zaledwie 5 takich w Europie. Konkurenci naszego pojezierza to m.in. Kanion Kolorado, Wielka Rafa Koralowa, Wyspy Galapagos oraz Morze Martwe. Laureatów konkursu poznamy 11 listopada. Do tego czasu trwa głosowanie na najlepszą siódemkę, a Mazury można wesprzeć głosując on line na stronie: www.new7wonders.com lub telefonicznie pod numerem: +44 758 900 1290 – po wysłuchaniu informacji operatora wpisując kod 7719. Bliższe informacje o zasadach konkursu i sposobach głosowania dostępne są na stronie www.mazurycudnatury.org reklama
po godzinach
36 motoryzacja
|
Volkswagen Up! nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
Mały, ale jary
Adam Skorupiński
Nareszcie nowość od Volkswagena, która różni się od obecnej linii modelowej nie tylko szczegółami, ale i ogółami. Tak małego samochodu niemiecki koncern nie miał od dekady. Polo rozrósł się razem z całą klasą B, a modelu Lupo nikt już nie pamięta. Up! to powrót Volkswagena do segmentu miejskich maluchów.
2 września 2011
Up! to naprawdę małe autko. Długość 3,54 m i szerokość 1,64 m plasuje go właściwie wśród najmniejszych konstrukcji, w których zmieszczą się cztery osoby. Jego wysokość to 1,48 m. Na długość auta składają się małe zwisy przedni i tylny oraz bardzo długi rozstaw osi (2,42 m). Taki układ nadwozia pozwala maksymalnie wykorzystać przestrzeń. Po wejściu do wnętrza kierowcy, pasażera z przodu i dwóch osób z tyłu do dyspozycji pozostaje nadal 251-litrowy bagażnik. Po całkowitym złożeniu tylnej kanapy pojemność wzrasta do 951
litrów. W sam raz na porządne zakupy w supermarkecie. Samochody tej wielkości nigdy nie grzeszyły zgrabną sylwetką, ale konstruktorom Volkswagena udało się uniknąć koszmaru. Up! może pod względem stylistyki spokojnie konkurować z Fiatem 500. Ponadto wszystko wskazuje na to, że będzie kosztował mniej niż włoski rywal, bo cenowo ma się zbliżać do ideału trójki bliźniaczych maluchów: Toyoty Aygo, Peugeota 107 i Citroena C1. To całkowicie nowa, opracowana od podstawa konstrukcja, w której zadebiutują nowe, trzycylindrowe silniki
benzynowe. W zasadzie będzie to ta sama jednostka o pojemności jednego litra, ale oferowana w dwóch wariantach mocy – 60 i 75 KM. Oba cechować mają się niskim zużyciem paliwa – odpowiednio 4,2 i 4,3 l/100 km. Up! nie będzie oferowany z silnikami Diesla, ale w zamian później ma się pojawić wersja zasilana gazem (moc 68 KM, zużycie paliwa 3,2 l/100 km), a w 2013 roku zadebiutuje Up! napędzany silnikiem elektrycznym. Maluch Volkswagena ma zaskakująco dobrze urządzone wnętrze i wyposażenie godne pozazdroszczenia przez
| motoryzacja
po godzinach
37
Mercedes B Klasy zmienia pozycję
konkurentów. Dobre wrażenie sprawia deska rozdzielcza (Dash Pad) z elementami obsługowymi przed kierowcą i pasażerem. Nowością jest także system maps + more z dotykowym ekranem Personal Infotainment Device (PID), zamontowanym nad konsolą środkową. Z jego pomocą można sterować nawigacją, telefonem i radiem, a także obserwować ważne informacje dotyczące samochodu, np. te pochodzące z systemu ParkPilot (odległość od przeszkód). Uwagę zwraca system automatycznego hamowania: przy prędkości poniżej 30 km/h laser śledzi
przestrzeń przed pojazdem i w razie zagrożenia kolizją uruchamia hamulce, dzięki czemu można zminimalizować skutki zderzenia albo nawet całkowicie go uniknąć. Up! to jak dotąd jedyny oferowany model z funkcją awaryjnego hamowania w ruchu miejskim. Volkswagen Up! pojawi się w trzech wersjach. Podstawowa to Take Up!, druga, bardziej komfortowa zwie się Move Up!, a najbardziej wypasiona będzie High Up! Maluch oficjalnie zadebiutuje na wrześniowych targach we Frankfurcie, a do salonów w Europie wjedzie w grudniu.
Z pierwszych opublikowanych zdjęć wynika, że auto zrywa z wizerunkiem minivana, bardziej przypominając klasyczny samochód segmentu C. W porównaniu do swojego poprzednika, niemiecka nowość jest o 86 mm dłuższa (4359 mm), o 9 mm szersza (1786 mm) i o 43 mm niższa (1557 mm). W gamie jednostek benzynowych B Klasy znajdą się dwie odmiany 1,6-litrowego silnika. Pierwsza z nich będzie w stanie wygenerować 122 KM mocy i maksymalny moment obrotowy rzędu 200 Nm. Drugi z motorów odda kierowcom do dyspozycji 156 KM i 250 Nm. W palecie jednostek wysokoprężnych pojawią się dwa turbodoładowane silniki o mocy 109 (250 Nm) i 136 KM (300 Nm). Wyposażeniem standardowym wszystkich egzemplarzy ma być system Start & Stop oraz automatyczny, elektrycznie sterowany hamulec ręczny. Na liście opcji pojawi się m.in. nowa, dwusprzęgłowa, zautomatyzowana przekładnia o siedmiu przełożeniach, układ unikania kolizji oraz system ułatwiający parkowanie. Samochód ma pojawić się w salonach Mercedesa w połowie listopada.
Bentley Continental GTC
Do wrześniowej wystawy we Frankfurcie przygotowują się nie tylko Niemcy. Bentley przygotował na te targi drugą generację modelu Continental GTC. Silnik nie uległ zmianie – luksusowy kabriolet nadal będzie napędzany sześciolitrową jednostką W12 o mocy 575 KM i momencie 700 Nm. W połączeniu ze zautomatyzowaną skrzynią biegów QuickShift sprint do 100 km/h zajmuje 4,6 s, a prędkość maksymalna to 313 km/h. Średnie zużycie paliwa ma wynosić 16,5 l/100 km. Zamówienia można już składać, a pierwsze samochody trafią do klientów pod koniec roku. Europejska cena netto (bez VAT) wynosi 170 tysięcy euro.
po godzinach
38 gadżety
|
CUDO TYGODNIA Zadbaj o czystość swego biurka
Fujifilm FinePix X100. Kompakt w stylu retro
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
W całej masie dostępnych na rynku aparatów kompaktowych wyglądem wyróżnia się Fujifilm FinePix X100. Aparat, który stylistycznie przenosi nas do magicznych lat pięćdziesiątych, w swoim wnętrzu kryje wszystko to, co dał nam XXI wiek. Jeśli zalegające wokół komputera śmieci przekroczą masę krytyczną, powinniśmy zaopatrzyć się w urządzenie wyspecjalizowane w ich usuwaniu. Najlepsza w tym przypadku będzie uliczna zamiatarka, oczywiście swoimi rozmiarami przystosowana na wielkości naszego biurka. Mini Roadsweeper Desk Vac działa na dokładnie takich samych zasadach, jak jego większy brat. Obracające się szczotki zmiatają wszystko, co znajdzie się na ich drodze, wprost w objęcia niewielkich rozmiarów odkurzacza. Niestety, do kompletu nie dołączono miniaturowego pracownika miejskiego zakładu oczyszczania, więc maszynę będziemy musieli obsługiwać ręcznie. Googluj: Roadsweeper Desk Vac Cena: £12,95
APP TYGODNIA Eset Mobile Security Aplikacja opracowana przez firmę Eset to nie tylko komórkowy antywirus, ale też strażnik, który może nieraz uratować przed sporymi kłopotami. Program skanuje wszystkie przesyłane i odbierane pliki oraz wiadomości pod kątem złośliwej zawartości. Chroni także przed denerwującymi wiadomościami reklamowymi, usuwając je ze skrzynki odbiorczej użytkownika. Mobile Security posiada również rozbudowane zabezpieczenie antykradzieżowe, dzięki którym możemy łatwo zlokalizować nasz zaginiony telefon, a także zablokować lub usunąć dane z pamięci urządzenia. Najbardziej jednak przydatną opcją wydaje się możliwość zdefiniowania listy numerów, od których połączenia i wiadomości mają być automatycznie odrzucane. Dzięki temu nie tylko unikniemy co bardziej natrętnych rozmówców, ale też sami w przypływie emocji nie zadzwonimy do kogoś, do kogo dzwonić byśmy raczej nie chcieli. Platforma: Android (2.0 lub nowszy) 2 września 2011
Nowa zabawka od Fujifilm przede wszystkim zwraca na siebie uwagę niesamowitym retro stylem. Korpus ze stopu magnezowego wzbogacony został elementami skórzanymi. Tak jak w starych aparatach wszystkie ustawienia można zmieniać przy pomocy manualnych pokręteł. Dzięki temu na przykład wartość przysłony, prędkość migawki czy korekcję ekspozycji można sprawdzić nawet przed włączeniem urządzenia. Jedyną rzeczą, która zdradza, że nie mamy do czynienia z zabytkiem sprzed półwiecza, jest 2,8-calowy wyświetlacz LCD. Pod tak efektowną powłoką znajduje się szereg nowoczesnych podzespołów, zazwyczaj zarezerwowanych dla lustrzanek. Sercem układu jest matryca formatu APS-C (typ CMOS) o rozdzielczości 12,3 megapiksela, z którą współpracuje procesor obrazu EXR. Japońscy producenci aparatu zdecydowali się na zastosowanie stałoogniskowego obiektywu marki Fujinon, o ogniskowej równej 23 mm. FinePix X100 można z powodzeniem wykorzystać do nagrywania filmów w rozdzielczości HD (720p, dźwięk stereo). Dodatkowo pracę z aparatem ułatwia wydajny tryb zdjęć seryjnych (do 5 klatek na sekundę). Tak niecodzienne urządzenie musi mieć również niecodzienną cenę. Nawet w sklepach internetowych aparat kosztuje w okolicach 900 funtów. (ryk)
Oglądaj filmy na Facebooku
Już od września mieszkańcy Wielkiej Brytanii będą mogli oglądać filmy na popularnym portalu społecznościowym Facebook. Nową usługę, która na razie aktywna będzie jedynie w Stanach Zjednoczonych, UK i w Turcji, wpro-
wadza wytwórnia Miramax. Na razie kolekcja dostępnych filmów nie poraża swoimi rozmiarami. Na Wyspach mamy dostęp jedynie do dziesięciu tytułów. Znalazły się wśród nich jednak całkiem interesujące propozycje, w tym kinowe
hity, takie jak „Pulp Fiction”, „Good Will Hunting”, „Chicago” czy „Kill Bill”. Miramax zapowiada, że w najbliższym czasie mają do nich dołączyć kolejne produkcje. Bardzo atrakcyjnie wygląda również oferta cenowa. Za obejrzenie jednego filmu zapłacimy 30 jednostek wirtualnej waluty Facebook Credits. Biorąc pod uwagę, że za sto facebookowych kredytów płacimy „jedyne” 6,06 funta, cała zabawa wychodzi naprawdę tanio. Aplikacja Miramax eXperience nie wymaga odtwarzacza wideo korzystającego z Flasha. Jest w pełni oparta na HTML5 i można z niej korzystać na pecetach, set-top boksach i urządzeniach mobilnych. Znaczy to, że filmy można oglądać na lepszym telewizorze czy choćby na iPadzie. Oprócz filmów w eXperience znalazło się również miejsce na tak zwany social gaming, dzięki któremu będziemy mogli dopasować naszych facebookowych znajomych do postaci występujących w wypożyczanych przez Miramax produkcjach. (ryk)
Wysyłaj pieniądze do Polski przez internet!
Regulamin promocji „£1” dostępny na www.PrzekazyPieniezne.com
po godzinach
40 styl
|
Cyklamenowy dla brunetki
Piątka
z mody Coś dla tych, którzy wolą iść do piekła niż do sklepu z ciuchami, a każda myśl o zakładaniu na siebie czegoś stosownego do okoliczności budzi w nich wybuchową mieszankę niesmaku i przerażenia. Nie ma obawy, powiemy wam, jak łatwo i szybko skompletować sobie sensowną garderobę i nie stracić przy tym ani fortuny, ani dobrego samopoczucia. Oto pięć rzeczy, na których zbudujesz strój na każdą okazję.
Dominik Waszek
Są na tym świecie kolory, o których nie śniło się filozofom, a cyklamenowy jest tego świetnym przykładem. Doskonały na lato, bo podkreśla opaleniznę, a szczególnie pięknie wyglądają w nim brunetki. Nazwa pochodzi od intensywnie różowych kwiatów, które w zależności od rodzaju bywają albo czysto amarantowe, albo nieco zabarwione fioletem. Ten odcień jest zdecydowanie zimny, świeży i wręcz wymarzony dla brunetek. Cyklamenowy to w ogóle zimny kolor, w którym najlepiej zaprezentują się panie o śniadej karnacji, ciemnych lub brązowych włosach i wyrazistych oczach o zdecydowanie zarysowanej tęczówce. Nie jest to kolor łatwy do łączenia z innymi, bowiem przy spokojnych, stonowanych barwach zdecydowanie wybija się na pierwszy plan, a przy niektórych mocnych kolorach może wyglądać po prostu tandetnie. Morska zieleń czy kobalt wydają się tutaj być najtrafniejszym wyborem, są to kolory intensywne, ale zarazem wesołe, przy których cyklamenowy nabierze bardziej luksusowego polotu. Takie połączenie szczególnie dobrze sprawdzić się może w odsłonach wieczorowych. 2 września 2011
Mowa oczywiście o okazjach, na które nie wiadomo jak się ubrać i nie bardzo jest jasne, co wypada, a co nie. Tam, gdzie wymagany jest smoking, trzeba założyć smoking, na grill do sąsiada też raczej wiadomo, co na grzbiet włożyć. Problemy zaczynają się piętrzyć, gdy w grę wchodzi np. wyjście do teatru, restauracji czy choćby na randkę z nieznajomą. Wtedy ważne, żeby nie przesadzić w żadną stronę: nie wystroić się jak przysłowiowy stróż w Boże Ciało, ani też nie obrazić innych gości zakładając np. sweter z wyhaftowanym reniferem lub numerem najlepszego zawodnika ulubionej drużyny. Niestety, aby skompletować sobie taką uniwersalną „garderobę środka” trzeba się przemóc i jednak na zakupy wybrać. Niestety odradzamy tu e-bay czy sklepy internetowe, bo skoro kupujemy ciuchy od wielkiego dzwonu, to dajmy sobie szanse je przymierzyć i sprawdzić, czy aby warto za nie zapłacić. Dla kurażu warto też zabrać ze sobą dodatkową parę zaznajomionych z modą oczu i pamiętać, że skoro wiemy, czego chcemy, to pół drogi już za nami. Co kupujemy? Po pierwsze: białą koszulę. Nie najtańszą, ale porządnej jakości, najlepiej bawełnianą lub z niewielką domieszką tworzyw sztucznych. Musi też być odpowiednio dopasowana, czyli ani obcisła, ani zbyt luźna. Wybierajmy taką ze sztywnym kołnierzykiem, do której w razie potrzeby będzie się dało założyć krawat. Po drugie: garnitur. Najlepiej ciemny, równy, bez prążków, ani wzorów, bez błyszczących klap, ale również nie jeden z tych
|
po godzinach
modnych ostatnio, które wyglądają na zbyt ciasne. Garnitur – po prostu. Zwykły, codzienny, wygodny i bez bajerów, ale za to dobrze skrojony, w którym po prostu dobrze będziemy wyglądać. W garnitur warto zainwestować i zamiast zdawać się na sklepy, udać się do dobrego krawca. Może będzie trochę drożej, ale doświadczenie wielu podpowiada, że jest to inwestycja na długie lata. Po trzecie: ciemne jeansy. Mogą być czarne, mogą być również ciemnogranatowe, ale nie poprzecierane, podarte, z krokiem w kolanach itp. Chodzi o najzwyklejsze, proste i równe spodnie jeansowe – dobrze dopasowane do sylwetki i wygodne, najlepiej z paskiem – szerokim, ale nie koniecznie z klamrą przedstawiającą nagą kobietę, czy symbol dolara. Po czwarte: mokasyny. Czarne. Kropka. Nie czarne ze złotą klamrą, kowbojskim czubem, żółtymi sznurówkami czy czymkolwiek innym, ale po prostu zwykłe, czarne mokasyny. Koniecznie muszą być za to wygodne i najlepiej skórzane, bo nic tak nie psuje nastroju jak niewygodne obuwie. Po piąte: prochowiec. Albo płaszcz, kurtka czy też innego rodzaju odzienie wierzchnie, które w zależności od okazji i okoliczności możemy nosić albo na sposób elegancki, albo też dodać mu nieco fantazji np. kolorowym szalikiem. Odpadają sportowe kurtki, których po prostu nie nosi się na marynarkę, pamiętamy też o odpowiedniej długości – marynarka nie ma prawa wystawać spod kurtki czy płaszcza. Te pięć rzeczy wystarczy za bazę dla każdego w miarę eleganckiego, ale niezobowiązującego stroju, który można dowolnie ozdabiać, łączyć i modyfikować, np. zakładając koszulę do dżinsów, dżinsy do marynarki, czy też po prostu garnitur z białą, ale rozpiętą pod szyją koszulą: w zależności od okoliczności – z krawatem zawiązanym ciasno, noszonym luźno lub też w ogóle bez niego.
styl 41
dom
|
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
42 kuchnia
Iberyjskie serce na talerzu 2 września 2011
| kuchnia dom
43
Uczciwie trzeba przyznać, że gotowanie po hiszpańsku nie jest ani szczególnie skomplikowaną sztuką, ani też nie wymaga użycia jakichś bardzo wyszukanych składników. Co prawda mocno pachnie tu ziołami, warzywami, winem i prawdziwą oliwą, ale poza tym... cóż, jak wszędzie: ziemniaki, ryż, mięsa i warzywa. Hiszpanie twierdza jednak, że najważniejszym składnikiem ich kuchni jest... gorące iberyjskie serce kucharza. I coś w tym jest – smakuje wyśmienicie. Dominik Waszek
Wszystkich specjałów hiszpańskiej kuchni nie spisał by nie tylko na byczej skórze, ale i na zdobnych płaszczach wszystkich tamtejszych torreadorów razem wziętych. Aby popróbować prawdziwych specjałów, radzimy zejść z utartych turystycznych szlaków i poszukać małych, rodzinnych restauracyjek z dala od miejskiego zgiełku. Produkty w nich używane mają dużą szansę pochodzić z oryginalnych upraw i wiejskich ogródków, co zapewni unikalne smaki serwowanym tam potrawom.
Tortilla tortilli nie równa Współczesna kuchnia hiszpańska pachnie trochę Grecją, trochę Włochami,
nich z pewnością tortilla i kto wyobraża sobie pod tą nazwą meksykański placek z kukurydzianej mąki, będzie srodze rozczarowany. W Hiszpanii tortilla to smażony na dużych, płaskich patelniach ziemniaczany omlet. Jego głównym składnikiem są jajka i ziemniaki, a w zależności od rodzaju tortilli także mięso, boczek, grzyby lub owoce morza. Bazą ich wszystkich, a zarazem najpopularniejszym i najprostszym do wykonania rodzajem tej potrawy jest tortilla po chłopsku (Tortilla al paisiana), wywodząca się ze Starej Kastylli. Do jej przygotowania potrzeba świetnej jakości oliwy oraz niezbyt dużych i w miarę jednakowej wielkości ziemniaków. Obrane i pokrojone w cienkie plasterki, wypłuka-
Co kraj to smakowitości A krajów czy też krain w Hiszpanii kilka jest. W położonej w sercu półwyspu Kastylii natkniemy się na bogactwo mięs przygotowywanych z warzywami i mnóstwem świeżych ziół, które rosną praktycznie wszędzie. Tam też na słonecznych równinach suszą się słynne na całym świecie kiełbaski choriso i "jamon serrano", czyli wędzona szynka.
W Aragonii położonej na północny wschód od Kastylii lubią zjeść na ostro. Skosztujemy tam najbardziej ognistych zup oraz pikantnie przyrządzonych mięs i ryb. Na południu, w Andaluzji narodziło się słynne na cały świat gazpacho, czyli chłodnik warzywny mający zresztą swe korzenie w kuchni arabskiej. Tam zajadają się potrawami z patelni, stąd też Andaluzja zwana jest czasem "Zona de Frito", czyli krainą smażenia. Królują tam świeże ryby i owoce morza, stamtąd też pochodzi paella, której wersji oryginalnej możemy skosztować na środkowej części południowego wybrzeża. Jej podstawą jest mocno doprawiony szafranem ryż, nie da się też pominąć bardzo silnych na całym półwyspie wpływów arabskich. Tym, co łączy wszystkie te elementy jest słońce i charakterystyczna obróbka termiczna z nim związana, czyli suszenie. Możemy się nim zajadać odnajdując na hiszpańskich talerzach suszone na słońcu pomidory, papryki, cebule, a także najprawdopodobniej najlepsze na świecie suszone, pikantne wędliny. Niezależnie od tego w jaki rejon Hiszpanii się zapuścimy dane nam będzie zakosztować kilku najpopularniejszych i „flagowych” specjałów. Będzie wśród
ne w dużej ilości wody i odsądzone, soli się, a następnie pozostawia do wyschnięcia na ściereczce i dopiero potem smaży. Ten proces zapewnia im odpowiednią chrupkość i kolor, bowiem ważne jest, aby po usmażeniu pozostały one białe. Tak przygotowane ziemniaki zalewa się ubitymi jajkami i smaży z dwóch stron. Ważne! Nie ma co się wygłupiać – przy przewracaniu tortilli pomóżmy sobie dużym talerzem, bo gdy danie rozleci się podczas smażenia, będzie wyglądać, jakby już raz je ktoś zjadł.
który przygotowuje się na dużej, żelaznej patelni. Można w niej też znaleźć mięso kurczaka, kawałki szynki, ryb, warzywa, czosnek, cebulę, mule oraz krewetki. Aby wydobyć z tego połączenia najwłaściwszy smak, znawcy doradzają poświęcić paelli dużo czasu i przyrządzać ją na bardzo wolnym ogniu. Co jeszcze ma nam do zaoferowania hiszpańska kuchnia? Koniecznie musimy zakosztować fabady asturiany, czyli swego rodzaju baked beans po hiszpańsku, czyli fasoli duszonej w sosie pomidorowym z kiełbaskami i świńską nóżką. Jak sama nazwa wskazuje na kulinarne polowanie trzeba wybrać się do położonej na północy nad zatoką biskajską Asturii, która uchodzi za ojczyznę fabady. A trochę dalej na wschód, w Kraju Basków uraczą nas "zarzuela de mariscos", czyli smażonymi i duszonymi potem kawałkami ryb w ostrym sosie z cebuli, czosnku i pomidorów skąpanych w niebagatelnej ilości pierwszorzędnej oliwy. Gdyby jednak nie dane nam było tegorocznych wakacji spędzić w Hiszpanii, też nie tragedia – porządnych hiszpańskich restauracji znajdziemy w Londynie co niemiara.
dom
|
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
44 przepisy
Składniki: na około 6 porcj
200 g ugo 2 duże cebutowanego ryżu 1.2 kg mielole lub wieprzo nej cielęciny, 1 kapusta ( winy 1 łyżka stołocała) Sos pomid wa masła 4 pomidory orowy: 2 łyżki s pomidorowetołowe koncentratu 200 ml śmiego 1 kostka ros tany kremówki 2 łyżki stoło ołowa we mąki
i
Gołąbki Cabbage rolls
Nasze polskie zamiłowanie do dostępnego za darmo drobiu zostało już szeroko opisane przez wszędobylskich reporterów „Daily Mail”, postanowiliśmy jednak nie być gorsi i swoje trzy grosze dorzucić. Dziś będzie więc o gołąbkach, co to niemalże same wpadają do gąbki. Trzeba tylko wiedzieć gdzie zastawiać wnyki, no i jak przyrządzić. Do dzieła...
Rozmiar ma znaczenie! Przynajmniej jeśli chodzi o talerze, na których dostajemy jedzenie. Udowodnili to uczeni z nowojorskiego Cor n e ll Uni versity, którzy przeprowadzili porównawcze doświadczenie, podając dwóm grupom głodnych respondentów dokładnie taką samą ilość pożywienia, ale jednej na mniejszych, a dru-
2 września 2011
giej na większych talerzach. Wyszło im, że ci, którzy jedli z mniejszych naczyń, znacznie szybciej uzyskali uczucie sytości, podczas gdy ci z większymi talerzami mieli wrażenie, że zjedli za mało i byli gotowi na dokładkę. Eksperyment powtórzono jeszcze kilkakrotnie, zawszy z tym samym skutkiem. W ten sposób uczeni odkryli coś, o czym od dawna wiedzą doświadczeni restauratorzy i kelnerzy: że jedzenie na dużym talerzu wydaje się mniejsze, przez co ludzie jedzący oczami chętniej zamawiają deser.
| przepisy dom
45
Makes 18 rolls, enough
for 6 200 g (7 oz ) co o k ed long grain 2 large on rice 1.2 kg (2 lbions 1 2 oz) mince or pork ( d bee 1 whole wphork neck or rump) f, veal 1 tablespoonite cabbage For the to of butter 4 tomatoesmato sauce 2 tablesp paste oons concentrated toma to 200 ml (7 fl o z ) single or pu 1 vegetab r 2 tablespoleonstock (bouillon) cubeecream s plain (all-p flour urpose)
„Dżem z płatków róży” w „Gońcu” Przepis pochodzi z książki „Rose Petal Jam” Beaty Zatorskiej i Simona Targeta, wydanej nakładem wydawnictwa Tabula Books. Pięknie ilustrowany album dostępny jest w księgarniach na terenie Wielkiej Brytanii w cenie ok. 25 funtów.
We ate gołąbki at one of the many outdoor restaurants that spread out into Kraków’s main square in summer. These tasty cabbage rolls of rice and meat, served with a tangy tomato sauce and mashed potato were always popular at my grandmother’s home. Making gołąbki was a family affair with everyone helping to fold the cabbage leaves. Mountains of cabbage parcels would happily steam away on the stove, making me hungry and impatient to try one.
Sposób przyrządzenia: Method of preparation: Cebulę kroimy drobno i szklimy na patelni z małą ilością tłuszczu. Mieszamy mięso, cebulę i ryż i doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Kapustę w całości wrzucamy do dużego garnczka z wodą i gotujemy przez 5-10 minut aż liście staną się miękkie. Osuszamy ją i używając w razie potrzeby noża obieramy główkę z poszczególnych liści uważając, aby ich nie uszkodzić. Następnie układamy sporą łyżkę farszu na każdym liściu kapusty i zwijamy go, formując dobrze nam znany kształt gołąbka. Kilka liści warto zostawić, przydadzą się później. Do dużego garnczka wlewamy łyżkę oliwy oraz wodę na około centymetr wysokości. Układamy na dnie kilka liści kapusty, na nie kładziemy gołąbki, dodajemy trochę masła i przykrywamy to wszystko kolejną warstwą kapuścianych liści, dolewając około 200 ml zimnej wody. Całość wędruje na ogień, który zmniejszamy, gdy tylko doprowadzimy gołąbki do wrzenia. Następnie dusimy je na parze pod przykryciem przez około półtorej godziny. Po tym czasie wyjmujemy gołąbki, a pozostałą w garnczku wodę wylewamy na patelnię, aby przygotować na niej sos. Dodajemy pomidory, koncentrat i śmietanę, a następnie podgrzewamy delikatnie rozgniatając pomidory widelcem na patelni. Rozpuszczamy mąkę w odrobinie wody i zagęszczamy nią sos, ciągle mieszając. Doprawiamy do smaku szczyptą soli, pieprzu i maggi. Gołąbki podajemy po 2 lub 3 na talerzu, a sos w osobnym naczyniu, by biesiadnicy mogli samodzielnie się nim ugościć.
Cook the rice according to the instructions on the packet and drain. Chop the onions finely and fry them in a little butter until transparent. Mix the mince, onions and rice together and season with salt and pepper. Soften the cabbage leaves by boiling the whole cabbage in a large saucepan of water for 5-10 minutes, turning occasionally. Drain and carefully peel off the leaves, keeping them whole. Use a sharp knife to cut out any thick white veins. Place about a tablespoon of the mince and rice mixture on each cabbage leaf, then wrap the leaf around a couple of times to make a little parcel. Keep a few cabbage leaves back to line the saucepan. Put a tablespoon of olive oil and about 1 cm (½ in) of water in a large saucepan. Line the pan with 2 or 3 cabbage leaves, then add the wrapped parcels. Add the butter and cover with another layer of cabbage leaves. Pour in 200ml (7 fl oz) of cold water then cover and bring to the boil, then lower the heat so it gently simmers for 1 1/2 hours (you are steaming the cabbage rolls). Remove the cooked rolls and pour off 500ml (17 fl oz) of the liquid into a small saucepan to make the sauce. Add the tomatoes, tomato paste and cream and heat together gently, mashing the tomatoes with a fork so they break down. Mix the flour with a little water into a paste and add to the sauce to thicken it, stirring to keep it smooth. Season with a pinch of salt and pepper or sprinkle in a stock cube to taste. To serve, place 2 or 3 gołabki on each plate then pour over the tomato sauce at the table. reklama
WINDMILL Pub
ZAPRASZA od 8 pm do późna POLSKA DYSKOTEKA
w każdą niedzielę – DJ Batima
DYSKOTEKA
w każdą sobotę – DJ Gerardski • promocje drinków!!! • wstęp wolny • polskie kanały sportowe
50 High St. Acton London W3 tel. 020-8992 0234
Polska Dyskoteka w każdą niedzielę. DJ Batima. Dyskoteka w każdą sobotę z DJ Gerardski. od 8 pm do
dla ciała
46 zdrowie
|
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
Coraz grubsze Wyspy
Wielkiej Brytanii grozi epidemia otyłości. Do 2030 roku liczba osób ważących za dużo ma wzrosnąć na Wyspach o 11 milionów, czyli niemal dwukrotnie – wynika z badania ekspertów medycznego periodyku „The Lancet”. Będzie to kosztować NHS dodatkowe 2 miliardy funtów rocznie, wciąż jednak nie wiadomo, co zrobić, żeby epidemii uniknąć. Co gorsza, nie wiadomo nawet kto miałby to wiedzieć. Mniej jeść – to najbardziej oczywiste rozwiązanie, ale że to łatwiej powiedzieć niż wprowadzić w czyn, najlepiej wiedzą sami zainteresowani. Prognozy „The Lancet” optymizmem nie napawają, bo okazuje się, że ogromna większość tych, którzy dziś borykają się z lekką nadwagą, już za kilka lat może cierpieć na kliniczną otyłość. Obecnie na Wyspach cierpi na nią 26 proc. kobiet i tyle samo mężczyzn. Szacuje się, że w 2030 roku ta liczba wzrośnie w pierwszym przypadku do 35-43 proc., a w drugim jeszcze więcej, bo aż do 48 proc. Mowa tu nie o tych, którym przeszkadza fałdka tłuszczu w pasie, czy biodrach, ale o ludziach, których wskaźnik BMI przekracza 30 (patrz ramka). Taka otyłość znacznie zwiększa ryzyko występowania cukrzycy, chorób układu krążenia i pokarmo2 września 2011
wego, a także nowotworów. To właśnie ich leczenie ma kosztować brytyjski budżet dodatkowe 2 mld funtów rocznie. Skąd bierze się problem i co zrobić, żeby powstrzymać epidemię otyłości? Tu zdania ekspertów są podzielone, choć większość zgadza się, że przynajmniej część odpowiedzialności powinny wziąć na siebie produkujące żywność koncerny. Według autorów badania, w ciągu ostatnich kilku lat w tym sektorze upowszechniły się technologie chemicznego wzbogacania smaku oraz przygotowywania żywności tak, aby umożliwić stosowanie w niej tańszych, a przez to gorszej jakości i zwykle o wiele bardziej kalorycznych składników. Jakimś wyjściem, zdaniem autorów raportu, byłoby wprowadzenie ograniczeń w ich stosowaniu lub przynajmniej obowiązku jasnego infor-
BMI i proporcje Wskaźnik BMI to prosty i często używany sposób na określenie stopnia zagrożenia nadwagą lub otyłością. Aby go uzyskać musimy znać wzrost wyrażony w metrach (np. 1,8 m), podnieść go do kwadratu, czyli pomnożyć przez samego siebie (np. 1,8 x 1,8 = 3,24), a następnie podzielić przez tę wartość naszą wyrażoną w kilogramach wagę (np. 83 kg). Wynik poniżej 18,5 oznacza zwykle niedowagę, w przedziale 18,5 – 25 to zwykle waga prawidłowa, 25 – 30 to nadwaga, a powyżej 30 mamy już do czynienia z kliniczną, a więc wymagającą leczenia otyłością. Warto jednak pamiętać, że są ludzie i okoliczności, w których BMI nie znajduje zastosowania. Będą to np. mowania kupujących o rzeczywistym składzie żywności. – Nad takimi regulacjami wciąż pracują specjaliści w Komisji Europejskiej, stosowne przepisy powinny wejść w życie do końca tego roku – mówi Anne Milton z Ministerstwa Zdrowia.
kobiety w ciąży czy intensywnie trenujący sportowcy. Warto też zwrócić uwagę nie tylko na to ile ważymy, ale również – w jaki sposób tyjemy. Jeśli bowiem tłuszcz odkłada się w naszym organizmie nierównomiernie i mamy go szczególnie dużo w okolicy brzucha i bioder, może nam grozić szereg schorzeń związanych z tzw. zespołem metabolicznym. Będzie to więc cukrzyca, nadciśnienie, choroby serca i narządów wewnętrznych. W takim przypadku o wiele lepszym od BMI sposobem sprawdzenia, czy mamy jeszcze nadwagę, czy już otyłość będzie mierzenie proporcji talii do bioder. Dokładnych na ten temat informacji zasięgniemy w najbliższym gabinecie lekarskim. Dodaje, że choć rząd nie ma planów podnoszenia podatków dla producentów niezdrowej żywności (tzw. fat tax) to jednak wprowadza inne rozwiązania, mające skłonić ich do zmniejszenia użycia substancji chemicznych w swoich procesach produkcyjnych. (gr)
| uroda
dla ciała
Parabeny
47
pod mikroskopem
Są niemal w każdym kosmetyku: w kremach, balsamach, tonikach, szamponach i cieniach do powiek. Stosują je niemal wszyscy producenci, bo zatrzymują one rozwój grzybów, bakterii i innych mikrobów. Bez nich nasz ulubiony krem czy podkład nie przetrwałby tak długo, szczególnie w ciepłym i wilgotnym klimacie łazienki. Naukowcy z podlondyńskiego Reading uważają jednak, że parabeny mogą być rakotwórcze. Przez prawie 70 lat ich stosowania środki te były uznawane za bezpieczne, są bowiem prawie nietoksyczne i niemal nigdy ie powodują żadnych reakcji alergicznych. Tymczasem badania przeprowadzone pod kierownictwem dr Philippy Darbre z Uniwersytetu w Reading przyniosły niepokojące rezultaty. Badacze przeanalizowali próbki guzów nowotworowych piersi pobrane od 20 pacjentek i znaleźli parabeny aż w 18 z nich. Co ciekawe, związki te znajdowały się w komórkach raka w niezmienionej formie, co oznacza, że przedostały się do nich z pominięciem układu pokarmowego, a więc przez skórę. Jak twierdzą naukowcy, najbardziej podejrzane były tu dezodoranty,
choć wszelkie inne kosmetyki również znalazły się pod lupą naukowców. Szkodliwość parabenów nie została jednak potwierdzona, a firmy kosmetyczne twierdzą, że nie działają one rakotwórczo, ale zostały po prostu wchłonięte przez rozwijający się nowotwór. Ziarno niepewności zostało jednak zasiane, a niektórzy producenci zaczęli wymieniać parabeny na inne konserwanty, umieszczając na opakowaniach napisy „Paraben free”. Jeśli więc nie jesteśmy przekonani do kosmetyków zawierających parabeny, na półkach sklepowych znajdziemy całą gamę produktów naturalnych, w których zostały one zastąpione konserwantami pochodzenia roślinnego. Działają one identycznie, mają jednak tę wadę, że zazwyczaj są droższe. Tymczasem według ekspertyzy innego ośrodka badawczego parabeny nie mają wpływu na system hormonalny i rozrodczy i są w znikomym stopniu absorbowane przez skórę. Może więc jednak warto im zaufać. (gz)
Manikiur po francusku Nie wiesz jak go zrobić, a nie chcesz przepłacać w salonie? Nic prostszego, przeczytaj nasz przepis na francuski manikiur krok po kroku. Przede wszystkim zmyj resztki starego lakieru bezacetonowym zmywaczem. Nie trzyj zbyt mocno płytki paznokcia, bo to może ją wysuszyć. Nasączony zmywaczem wacik przyłóż do paznokcia, odczekaj chwilę aż zmywacz rozpuści lakier, a wtedy łatwo po prostu zdjąć lakier z paznokcia. Następnie opiłuj paznokcie za pomocą pilnika papierowego, mineralnego lub szklanego tak, aby ich końce miały kształt prostokąta z lekko zaokrąglonymi brzegami. Odsuń
skórki drewnianym patyczkiem i przed ich usunięciem nałóż na skórę wokół paznokcia preparat zmiękczający. Przed nałożeniem właściwego lakieru nałóż bazę, czyli przeźroczysty lakier podkładowy, który ochroni płytkę paznokcia przed przebarwieniami. Następnie końcówki paznokci pomaluj kredowo-białym lakierem, używając do tego specjalnych szablonów lub obrysowując je od spodu białą kredką. Potem cały paznokieć pomaluj różowym lub beżowym lakierem, jak najbardziej zbliżonym do naturalnego koloru twoich dłoni, a następnie pokryj go utwardzaczem. I zrobione. (df)
goniec kulturalny
49
CO GDZIE KIEDY Polecamy Sarah Moule 3 września, godz. 20.30 Jazz Cafe POSK Bilety £5 The Treatment 6 września, godz. 19.00 Borderline Bilety £8,25 Dolly Parton 7, 8 września, godz. 18.30 The O2 Bilety £62,25 – £84,25 DJ Shadow 7, 8 września, godz. 19.30 Village Underground Bilety £24,75 Public Enemy
8 września, godz. 19.00 HMV Forum Bilety £28,25 Spin Doctor London Riots Fundraiser East Village Bilety £5 – £10 Pod patronatem „Gońca” Polski Festiwal na Ealingu str. 31 Teatr Włóczykij
str. 53
Kury
str. 48
Kult
str. 48
Grzegorz Turnau
str. 53
Kabaret Moralnego Niepokoju
str. 53
Korczak
str. 53
Nie przegap London Mela
str. 50
Shoreditch Unbound
str. 50
Vintage Film Season
str. 51
The Tempest (Burza)
str. 51
Konkursy
str. 52
HIT TYGODNIA
This Is Design
Wstęp od £7 do £11 codziennie od 10 do 17.45 Design Museum 28 Butlers Wharf SE1 2YD Londyn www.designmuseum.org
Co wspólnego ze sobą mają składany rower Moulton, lampa Anglepoise, Mini Morris i Apple Mac? To wyśmienite przykłady na to, jak mocno estetyka projektowania wpłynęła na nasze współczesne życie. Na tym, jak poszczególne eksponaty z desek kreślarskich i projektów zrewolucjonizowały świat, skupia się wystawa przygotowana przez Design Museum. Odkurzony i opisany od
nowa zbiór powraca po pięciu latach, skupiony wokół haseł innowacji, tożsamości, cyfrowej rewolucji i cyklu życia. Na wystawie zobaczymy zarówno szkice, rysunki i projekty, jak i stworzone przez inżynierów próbki i pierwsze egzemplarze tych unikalnych, a jednak dobrze znanych przedmiotów.
(rf)
goniec kulturalny
|
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
50 polecamy
IMPREZA 4 września Gunnersbury Park London W3 8LQ Wstęp wolny
London Mela W najbliższą niedzielę w Gunnersbury Park będzie można poczuć się jak na wycieczce w południowej Azji. Po raz kolejny odbędzie się tam bowiem największe w Londynie azjatyckie święto. „Mela”, czyli po hindusku „spotkanie”, to nazwa tradycyjnych świąt i festiwali, które odbywają się na całym świecie. Na chętnych czekać będą stoiska, przy których skosztujemy potraw hinduskiej i pakistańskiej kuchni. Nie zabraknie
oczywiście tradycyjnych strojów z Półwyspu Indyjskiego i azjatyckiej muzyki, zarówno tej tradycyjnej – ludowej, jak i najnowszych hitów z list przebojów. Na Meli pojawią się też gwiazdy z Bollywood i najpopularniejsze zespoły muzyczne z Indii i Pakistanu. Jedną z największych atrakcji ma być gwiazdor r’n’b – Jay Sean. Coś dla siebie znajdą jednak również zwolennicy innych nurtów muzycznych.
FESTIVAL Shoreditch Unbound Do 15 września Dwutygodniowa impreza świętującą specyficzną artystyczną atmosferę panującą we wschodnim Londynie. Okazją do celebracji stało się limitowane wydanie książki pod tytułem „Shoreditch Unbound”, który na polski można przetłumaczyć, jako „Shoreditch bez ograniczeń”. Z jej prezentacją połączona została cała seria warsztatów i wydarzeń artystycznych rozgrywających się na terenie całej dzielnicy. Najwięcej jed2 września 2011
nak będzie się dziać na Spitalfields, gdzie czekają na nas pokazy mody, koncerty, wieczory kabaretowe i „salony” tworzone przez artystów, którzy zostali zaproszeni do współudziału w projekcie. Do 15 września Spitalfields, Crispin Place Spitalfields Londyn E1 6AA, wstęp wolny Szczegóły na stronie http://www.shoreditchunbound.com/ Shoreditch_Unbound.html
| KINO Vintage Film Season Do 2 października
TE ATR The Tempest (Burza) Do 29 października
Pracownicy Prince Charles Cinema postanowili odkurzyć swoje przepastne archiwa i przy okazji wyciągnąć z nich kilka prawdziwych hitów. Większość z nich to filmy, które swoje największe triumfy świeciły w najlepszych dla kina czasach, czyli zanim jeszcze prymu w show biznesie nie przejęła telewizja. W ciągu tego miesiąca dojdzie w sumie do pięciu projekcji. Na najbliższą niedzielę przewidziany jest pokaz filmu „Oklahoma!” Freda Zimmermana. Kolejna propozycja to nagrodzony dwoma Oskarami brytyjski film „Great Expectations”. W ciągu trzech ostatnich tygodni cyklu czekają na nas prawdziwe perełki: „Pancernik Potiomkin”, „Stąd do wieczności” i na koniec absolutny hit – „Casablanca”.
goniec kulturalny
polecamy 51
PŁY TA Red Hot Chilli Peppers „I’m With You”
Wabikiem do zobaczenia kolejnej scenicznej wersja sztuki Szekspira będzie na pewno obsada. A właściwie jeden aktor, wcielający się w główną postać skazanego na wygnanie na odległej wyspie prawowitego księcia Mediolanu. W roli Prospero zobaczymy Ralpha Fiennesa, czołowego brytyjskiego aktora, od lat regularnie pojawiającego się w hollywoodzkich produkcjach. Do jego najbardziej znanych filmów należą „Angielski pacjent”, „Wierny ogrodnik” i „Lista Schindlera”. Ostatnio na ekranie, jako Lord Voldemort, walczył z samym Harrym Potterem. „Burza” jest preludium Fiennesa do „Coriolanusa” – ekranizacji jednego z mniej znanych dramatów Szekspira, który aktor sam wyreżyserował i zagrał w nim główną rolę. Film w kinach pojawi się jeszcze w tym roku. (rf) Do 29 października poniedziałek – sobota godz. 19.30 czwartek i sobota godz. 14.30 Haymarket Theatre Royal, 18 Suffolk Street SW1Y 4HT Londyn, bilety £10 – £59
Do 2 października, projekcje odbywają się w różnych godzinach w każdą niedzielę Prince Charles Cinema, 7 Leicester Place WC2H 7BY Londyn www.princecharlescinema.com bilety £7 – £11
Po pięciu latach przerwy poświęconej realizowaniu własnych projektów, członkowie RHCP wracają z nowym albumem. Ubożsi o Johna Frusciante, który po raz kolejny opuścił zespół, ale za to z nowym gitarzystą Joshem Klinghofferem, Papryczki zaszyły się w studio i pod czujnym okiem producenta Ricka Rubina zgotowały premierowy materiał. Trudno ich brzmienie pomylić z kim innym, bo głos Kiedisa i bas Flea są nie do podrobienia. Całość wypełniają przyjemne, przebojowe utwory, którym jedyne co można zarzucić, to brak pazura. Radiowe piosenki nie mają zbyt wiele wspólnego z wybuchową mieszanką funku i rocka, z którego słynęła kalifornijska formacja. Kilka tytułów, m.in. „Police Station”, „Even You Brutus” czy „Meet Me at the Corner”, na pewno trafi do żelaznego repertuaru formacji.
(rf)
GRA World of Planes Marzyło się wam kiedyś wziąć udział w wielkiej bitwie powietrznej, w której za sterami wszystkich samolotów siedzą żywi gracze? Wygląda na to, że niedługo może się to ziścić. Pomysł na grę „World of Planes” narodził się z primaaprilisowego dowcipu rosyjskiego biura deweloperskiego Gaijin. Wkrótce po 1 kwietnia moskiewscy pracownicy firmy przyznali, że zamiar stworzenia osadzonego w realiach II wojny światowej lotniczego MMO (ang. Massively Multiplayer Online) to jedynie żart. Jak się jednak okazuje, sprawa ma swoją kontynuację i działa już nawet oficjalna strona internetowa gry. Można się z niej między innymi dowiedzieć, że gracze będą mieli szansę wziąć udział we wszystkich ważnych powietrznych starciach tego okresu po stronie lotnictwa III Rzeszy, Związku Radzieckiego, Wielkiej Brytanii, Japonii oraz Stanów Zjednoczonych. Maszyny, do których wsiądziemy, mają zostać odtworzone z zachowaniem wszelkich historycznych szczegółów. Z taką samą pieczołowitością twórcy gry zamierzają podejść również
do pól bitew, na których zresztą mają się pojawić również czołgi i piechota. To, co dzieje się na ziemi, ma jednak być w pełni kontrolowane przez komputer. My do swojej dyspozycji dostaniemy jedynie samoloty. Tak jak w każdym prawdziwym MMO będziemy mogli przebudowywać swoje ma-
szyny dokupywać do nich lepszą broń i nabywać nowych umiejętności. Niestety, na wspomnianej stronie nie ma jeszcze minimalnych wymagań, jakie spełnić muszą nasze komputery. Wiadomo jedynie, że gra działać ma pecetach i makach.
(ryk)
goniec kulturalny
52 recenzja
|
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
ocena
kino reż. Pedro Almodovar Hiszpania 2011 W kinach od 29 sierpnia certyfikat 15, język hiszpański z angielskimi napisami
The Skin I Live In Bilety! konkursy!
Uznany i szanowany chirurg plastyczny dr Robert Ledgard (Antonio Banderas) żyje ogarnięty jedną obsesją. Chce wyhodować skórę, która będzie niezwykle trudna do uszkodzenia. Daje porywające wykłady, pisze artykuły, jest adwokatem eksperymentów na zwierzętach. W zaciszu domowym wprowadza teorię w praktykę. Więzi kobietę o imieniu Vera (Elena Anaya), która jest przedmiotem jego praktyk. Jej ciało pokrywa nienaturalnie gładka, niemająca żadnej skazy skóra. Vera na pierwszy rzut oka wydaje się wniebowzięta służąc jako obiekt badań swojemu panu. To szybko okazuje się jednak iluzją, a pozorna wierność jest tylko połączeniem szaleństwa i ciężkiej ręki właściciela. Doskonale skomponowany kadr, perfekcyjny wystrój wnętrz, kostiumy i makijaż. Do tego Banderas, z którym reżyser spotyka się na planie po dwudziestu latach przerwy. Film Almodovara ma bez wątpienia odcisk linii papilarnych mistrza, widoczny w każdym ujęciu. Twórczość jednego z ostatnich przedstawicieli kina autorskiego jest mocno autotematyczna. W tym wypadku twórca nasyca swój świat odniesieniami do klasyki kina. Dramatyczna ścieżka dźwiękowa oraz atmosfera osaczenia to ukłon w stronę Hitchcocka. Zabawy z genami i obsesja ciała kojarzą się z filmami Davida Cronenberga. Mocnym odwołaniem jest nakręcony w latach 60. wybitny
2 września 2011
dobry
obraz „Oczy bez twarzy”, w którym chirurg plastyczny, chcąc naprawić oszpeconą twarz swojej córki, morduje kolejne kobiety. Pedro Almodovar kontynuuje penetrowanie mrocznych i opresyjnych zakamarków ludzkiej duszy, które zapoczątkował w „Przerwanych objęciach”. Jego najnowszy film to ciągle melodramat, ale z mocnymi akcentami horroru. I to bynajmniej nie takiego, w którym zło w formie zombie czy wampirów zagraża bohaterom. Tutaj zło czai się w człowieku, w jego duszy. Jest największym zagrożeniem dla reszty świata i niego samego. Reżyser opowiada historię w typowy dla siebie sposób, sięgając po retrospekcje, stopniowo odsłaniając zdarzenia, które czają się za akcjami postaci. Dlaczego Robert więzi Verę? Dlaczego maniakalnie podgląda ją na wielkich ekranach? Czemu jego asystentka Marilia (Marisa Peredes) jest mu tak ślepo oddana? Sekrety, kłamstwa, morderstwa, śmierć – to czai się za każdym z bohaterów, jakoś ich łączy i determinuje ich zachowanie. Im mniej wiemy przed filmem, tym większą przyjemność i zaskoczenie sprawi nam śledzenie fabuły. „Skóra, w której żyję” może wydawać się momentami odrobinę ślamazarna i bezowocna, ale warto dać się uwieść temu filmowi, który nie przestaje zaskakiwać do samego końca. Radosław Folta przeciętny
słaby
zły
Bilety do wygrania Kury Jeśli chcesz wygrać pojedynczy bilet na koncert zespołu Kury, wyślij do 4 września e-mail z dopiskiem kury, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym na adres: konkurs@mail.goniec.com. Koncert odbędzie się w niedzielę 11 września w londyńskim klubie Cargo.
Kult Jeśli chcesz wygrać pojedynczy bilet na koncert zespołu Kult, wyślij do 11 września e-mail z dopiskiem KULT, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym na adres: konkurs@mail.goniec.com. Koncert odbędzie się w sobotę 8 października w londyńskim klubie HMV Forum na Kentish Town.
Kabaret Moralnego Niepokoju Jeśli chcesz wygrać pojedynczy bilet na występ grupy Kabaret Moralnego Niepokoju, wyślij do 18 września e-mail z dopiskiem Kabaret Moralnego Niepokoju, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym na adres konkurs@mail.goniec.com. Występ kabaretu odbędzie się w sali teatralnej POSK w dniach 23, 24 i 25 września o godzinie 20.00 oraz 24 września o godz. 16.00.
TV
Hit tygodnia
Madagaskar
na weekend
TVN, animowany, godz. 20:35 Lew Alex jest główną atrakcją nowojorskiego zoo. Zwierzak ma duszę gwiazdora, uwielbia popisywać się przed publicznością. Entuzjazmu króla zwierząt dla życia w niewoli nie podziela jego najlepszy kumpel Marty, który marzy o podróży do dżungli. Pod wpływem pingwinów Marty postanawia uciec.
Program polskich stacji telewizyjnych na 2-4. 09. 2011 Uwaga! Godziny programów podane zgodnie z czasem polskim.
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
Piątek 05:35 06:00 08:00 08:05 08:15 08:25 08:55 09:35 10:05 10:15 10:25 10:55 11:30 11:45 12:00 12:10 12:45 13:15 13:25 14:40 14:50 15:00 15:10 15:15 15:20 15:50 17:00 17:15 17:20 17:35 18:15 19:10 19:30 19:55 20:00 20:05 20:15 22:25 22:40 00:25 00:40 02:20 03:45
2. 09. 2011
Telezakupy Kawa czy herbata? Wiadomości Pogoda Polityka przy kawie publicystyczny Telezakupy Międzynarodowy Dziecięcy Festiwal Piosenki i Tańca w Koninie dokumentalny Na wysokiej fali 2 To Timmy! Baranek Shaun 2 Heidi Bulionerzy Projekt Europa Mazury nieodkryte, Gołdap i Mazury Garbate podróżniczy Wiadomości Agrobiznes Klan Lekkoatletyka: Mistrzostwa Świata w Taegu, Mistrzostwa Świata w Taegu - studio Lekkoatletyka, Mistrzostwa Świata w Taegu Przebojowa noc Pogodni Wiadomości Pogoda Pogodni Plebania Natura w Jedynce, Tygrysy w ukrytej kamerze - Film dokumentalny Teleexpress Pogoda Lekkoatletyka: Mistrzostwa Świata w Taegu, - kronika Bao-bab, czyli zielono mi-ost. Ranczo Wieczorynka Wiadomości Sport sportowy Droga do Euro dokumentalny Pogoda Piłka nożna - mecz towarzyski: Polska - Meksyk Pogodni Młode strzelby 2 - Film Droga do Euro: Polska - Meksyk Film dokumentalny Nieuki - Film komediowy 07 zgłoś się - serial Bocznica - Film dokumentalny
05:50 06:25 07:25 08:30 09:37 09:47 10:40 10:45 11:15 11:45 11:50 13:30 14:25 14:55 15:00 16:00 16:25 16:35 16:45
18:35 18:50 19:05 20:05 21:10 22:50
00:25 01:25 03:05
Biuro kryminalne 2 Egzamin z życia Na dobre i na złe Pytanie na śniadanie Panorama Pytanie na śniadanie Pogodni Telezakupy Gilotyna Lekkoatletyka: Mistrzostwa Świata w Taegu, Mistrzostwa Świata w Taegu - studio Lekkoatletyka, Mistrzostwa Świata w Taegu October Road 2-ost. Lokatorzy Pogodni M jak miłość Panorama kraj Pogoda Koszykówka mężczyzn: EuroBasket 2011, EuroBasket 2011 - studio Koszykówka mężczyzn: EuroBasket 2011, EuroBasket 2011 - mecz fazy grupowej: Portugalia - Polska Panorama Pogoda Janosik-ost. Na dobre i na złe Kocham Cię, Polsko! Tragedia „Posejdona” - Film sensacyjny Terroryści detonują ładunek, który został umieszczony na lewej burcie „Posejdona”. Wskutek eksplozji statek przewraca się. Początkowo pasażerowie nie zdają sobie sprawy z wydarzeń, do jakich doszło na pokładzie. Gdy jednak jeden z terrorystów zabija kapitana, uświadamiają sobie zagrożenie. Dowodzenie obejmuje agent Mike Rogo (Adam Baldwin), który zamierza wyprowadzić ocalałych rozbitków przez dziurę w kadłubie. Tymczasem centrala firmy Dulcet, do której należy „Posejdon”, próbuje się skontaktować z jego załogą. Bałtycki Festiwal Piosenki Karlshamn 2011 Diabeł z New Jersey - Film horror Kopciuszek
05:00 06:00 07:15 07:30 08:00 09:00 10:00 10:30 11:00 11:55 12:55 13:55 14:45 15:50 16:10 16:15 16:45 17:45 18:50 19:20 19:25 19:30 20:05 21:50
00:00 01:50 03:00 03:15
Wstawaj! Gramy! muzyczny Nowy dzień z Polsat News TV Market Pies Huckleberry Scooby-Doo Rodzina zastępcza plus Sabrina - nastoletnia czarownica Świat według Kiepskich Wzór 5 Chirurdzy 5 Hawthorne Miodowe lata Linia życia Wydarzenia Prognoza pogody Interwencja Dlaczego ja? Trudne sprawy Wydarzenia Sport Prognoza pogody Świat według Kiepskich Małolaty na obozie - Film obyczajowy Mgła - Film horror Po półrocznym pobycie w Nowym Jorku Nick Castle (Tom Welling) wraca ze swoją dziewczyną Elizabeth na Antonio Island u wybrzeży Kalifornii, na której oboje dorastali. Niebawem para staje się świadkami mrożących krew w żyłach wydarzeń, których zapowiedzią jest pojawienie się na wyspie tajemniczej gęstej mgły. Okazuje się, że ma ona związek z tragicznymi wydarzeniami, do których doszło sto lat temu, gdy na Antonio przybyli pierwsi osadnicy. Z archiwalnego numeru gazety Elizabeth dowiaduje się, że w 1891 roku jeden z założycieli miasta Blake przeznaczył część wyspy na schronisko dla trędowatych. Kiedy jednak statek z chorymi dotarł do Antonio Island, jego wspólnicy Castle, przodek Nicka, Wayne, Williams i Malone, uwięzili Blake’a, a sami najpierw okradli pasażerów z kosztowności, po czym zatopili okręt. 24 godziny 5 Zagadkowa noc Zza kamery... Tajemnice losu
08:55 09:50 10:50 11:50 12:50 14:50 15:30 16:25 17:20 17:25 18:25 19:00 19:30 19:40 19:50 20:00 20:35 22:20
00:35 00:55 02:15
Uwaga! Granie na śniadanie Mango Rozmowy w toku, Czy tatuaż dodaje kobiecie seksapilu? Wipeout - Wymiatacze Dwóch i pół 7-ost. Brzydula Sąd rodzinny Na Wspólnej W-11 - Wydział Śledczy Plotkara 3 Rozmowy w toku, Upuść z palca trochę krwi i już chłopa masz u drzwi! Pogoda na wakacje Sędzia Anna Maria Wesołowska Detektywi Fakty Sport sportowy Pogoda Uwaga! Wszyscy kochają Romana Superkino, Madagaskar - Film dla dzieci Podwójne ryzyko - Film sensacyjny Libby Parsons (Ashley Judd) jest szczęśliwa u boku bogatego męża, Nicka (Bruce Greenwood), z którym ma synka. Pewnego razu wybiera się z partnerem w rejs żaglówką. Podczas podróży mężczyzna ginie w niewyjaśnionych okolicznościach, a jego żona zostaje oskarżona o zabójstwo. Gdy sąd skazuje ją na kilka lat więzienia, kobieta prosi swoją przyjaciółkę Angie (Annabeth Gish), by zaopiekowała się jej dzieckiem. Po jakimś czasie Angie i chłopiec znikają. Dzięki pomocy dwóch współwięźniarek Libby odnajduje ją w San Francisco. Okazuje się, że koleżanka i syn mieszkają razem z jej rzekomo zmarłym mężem, który zaaranżował własną śmierć. Uwaga! Arkana magii Rozmowy w toku, Upuść z palca trochę krwi i już chłopa masz u drzwi!
06:00 06:50 07:00 07:30 08:30 09:01 09:03 09:37 09:47 10:14 10:16 10:55 11:25 12:00 12:15 12:50 13:20 14:10 14:40 16:00 16:15 16:30 17:00 17:20 18:10 18:40 19:10 19:30 20:00 20:15 21:15 21:40 22:00 22:05 22:40 23:50 00:15 00:45 01:10 01:30 01:55 02:10 03:00 03:30
Opowiedz nam swoją historię... Jeż Kleofas Mordziaki Szansa na sukces, T.Love Pytanie na śniadanie Pogoda Pytanie na śniadanie Panorama Pytanie na śniadanie Pogoda Pytanie na śniadanie Dzika Polska, Mrówki, na plan! dokumentalny Światowiec, Kostaryka - Tortuguero podróżniczy Wiadomości Perły i dukaty, Perły i dukaty Film obyczajowy Złotopolscy Egzamin z życia Polska 24. Opinie Lalka-ost. Opole 2009 na bis Pod Tatrami Teleplotki Teleexpress Dżem - Bydgoszcz ‘93 Perły i dukaty, Perły i dukaty Film obyczajowy Wojciech Cejrowski - boso przez świat, U brzegów Sahary dokumentalny Dobranocka Wiadomości Sport Na dobre i na złe Wideoteka Dorosłego Człowieka muzyczny Lidzbarskie Wieczory Humoru i Satyry, Kabaret DNO Pogoda Polska 24. Informacje Mrzonka - Film obyczajowy Hity na czasie, Recital zespołu Łzy muzyczny Makłowicz w podróży, Podróż 19. Macedonia - Stare wino Perły i dukaty, Perły i dukaty Film obyczajowy Dobranocka za oceanem Wiadomości Sport Zaginiona Polska 24. Informacje Dekalog 8 - Film obyczajowy
Młode strzelby 2
Małolaty na obozie
TVP1 western godz. 22:40
POLSAT komedia godz. 20:05
Dziki Zachód. Rewolwerowiec Billy „The Kid” (Emilio Estevez) i jego ludzie, ścigani przez prawo, starają się znaleźć bezpieczną kryjówkę. Jednak dwaj członkowie gangu, „Doc” Scurlock (Kiefer Sutherland) i Jose Chavez (Lou Diamond Phillips), zostają pojmani. Grozi im śmierć na szubienicy. Billy’emu udaje się ich odbić. Razem uciekają na południe, w stronę Meksyku. Jednak szeryf John S. Chisum (James Coburn) nie daje za wygraną. Postanawia wynająć Pata Garretta (William L. Petersen), by ten za 1000 dolarów zabił swojego dawnego kompana, Billy’ego „The Kida”... Pochodząca z filmu piosenka „Blaze of Glory” w wykonaniu Jona Bon Jovi została nominowana do Oscara i otrzymała Złoty Glob. 2 września 2011
04:55 05:15 06:00 08:00
Dwaj niedoświadczeni ojcowie, Charlie Hinton (Cuba Gooding Jr.) i Phil Ryerson (Paul Rae), podejmują się zorganizowania letniego obozu. Podczas wypoczynku mają opiekować się grupą niesfornych dzieci. Okazuje się, że to zadanie ponad ich siły. Brakuje im odpowiedniej wiedzy i hartu ducha. Sytuacja wymyka się spod kontroli, a nieporadni tatusiowie wkrótce muszą skorzystać z planu awaryjnego. Proszą o pomoc specjalistę od trudnych zadań, pułkownika Bucka Hintona (Richard Gant). Prywatnie jest on ojcem Charliego. Mężczyzna nie ma kłopotów z przywróceniem na obozie porządku i zastosowaniem w praktyce podstawowych zasad pracy w zespole. Wkrótce zarówno ojcowie, jak i ich podopieczni przeżywają wiele niesamowitych przygód, które pomagają im naprawić nadszarpnięte relacje.
Sobota
TELE
3. 09. 2011
05:30 Telezakupy 05:50 Codzienne przypadki wesołej gromadki 06:20 Tropiciele zagadek 06:50 Marta mówi! 07:15 Pogodni 07:25 Ziarno dla dzieci 07:55 Rok w ogrodzie 08:30 Kawa czy herbata? Moja sobota 10:05 Orlik w grze sportowy 10:15 Złota Rączka, Amigo Grande/ Uliczna wyprzedaż - film 10:45 Czarodzieje z Waverly Place, Latanie na dywanie - film 11:20 Disney! Cudowny świat, My tak, oni nie - Film obyczajowy Młoda wdowa Carrie Lewellyn ma czwórkę dzieci: Andrew, Moirę, Nathana i Daisy. Kobieta prowadzi cukiernię i od jakiegoś czasu spotyka się ze sprzedawcą mebli, również owdowiałym Jimem Barberem. Mężczyzna także samotnie wychowuje czwórkę dzieci: Andrew, Jefa, Lily i Sandy. Pewnego dnia para, pod wpływem impulsu, postanawia się pobrać. Ceremonia odbywa się bez udziału ich dzieci, podczas wycieczki do Las Vegas. Po powrocie do domu młodzi małżonkowie muszą przekazać pociechom radosną nowinę. 12:50 Tornister pełen uśmiechów - Film dokumentalny 13:10 Program naukowy dla młodzieży melodramat 13:35 Tornister pełen uśmiechów - Film dokumentalny 13:50 Weekendowy magazyn filmowy 14:15 Tornister pełen uśmiechów - Film dokumentalny 14:30 Najpierw miłość - Film obyczajowy 16:00 Tornister pełen uśmiechów - Film dokumentalny 16:10 32. Wieczory Humoru i Satyry Lidzbark 2011 16:35 Tornister pełen uśmiechów - Film dokumentalny 16:45 Pogodni 17:00 Teleexpress 17:15 Pogoda 17:25 Lekkoatletyka: Mistrzostwa Świata w Taegu, - kronika 17:35 W sukni ślubnej przez Afrykę Film komediowy 19:10 Wieczorynka 19:30 Wiadomości 19:50 Sport sportowy 20:00 Droga do Euro dokumentalny 20:05 Pogoda 20:20 Hit na sobotę, Walkiria - Film dramat 22:25 Pogodni 22:35 Domino - Film sensacyjny 00:50 Kino nocnych marków - Glina 2
05:45 Sierociniec dla orangutanów 2/10 06:25 Anna Dymna - spotkajmy się, Tomasz Kwaśniewski 06:55 Pogodni 07:00 Niezwykłe zwierzęta 2/10 07:35 Przygody psa Cywila-ost. 08:05 Eliasz 08:20 Awantura o Basię - Film obyczajowy 10:15 Barwy szczęścia 11:20 Hity kabaretu Neo-Nówka 11:50 Tragedia „Posejdona” - Film sensacyjny 13:20 Smaki czasu z Karolem Okrasą, Danuta Stenka 14:00 Familiada 14:35 Rodzinka.pl 15:15 Kocham Cię, Polsko! 16:35 Słowo na niedzielę religijny 16:45 Oni zrywali żelazną kurtynę Polska. Henryka Krzywonos i narodziny Solidarności - Film dokumentalny 17:45 Pogodni 18:00 Panorama 18:35 Sport telegram sportowy 18:40 Pogoda 18:50 Kulisy „Postaw na milion” - Film dokumentalny 19:05 Postaw na milion 20:00 The Voice of Poland. Przesłuchania w ciemno. Mazowsze muzyczny 20:50 Panorama 21:05 The Voice of Poland. Przesłuchania w ciemno. Małopolska muzyczny 22:05 Kino relaks, Ślubne wojny - Film obyczajowy Emma Allan (Anne Hathaway) i Liv Lerner (Kate Hudson) przyjaźnią się od dziecka. Marzeniem obu kobiet jest stanięcie na ślubnym kobiercu. Obie mają też zaplanowane w najdrobniejszym szczególe perfekcyjne wesele, które miałoby się odbyć w czerwcu, koniecznie w nowojorskim Hotelu Plaza. Wszystko wydaje się układać idealnie: dziewczyny wspólnie łapią bukiet na weselu koleżanki, a wkrótce potem ich partnerzy Nate (Bryan Greenberg) i Fletcher wręczają im pierścionki zaręczynowe. Szczęśliwe narzeczone udają się do najmodniejszej w mieście organizatorki ceremonii ślubnych, Marion St. Claire. Rezerwują dwa ostatnie czerwcowe terminy w wybranym hotelu i ruszają na poszukiwanie sukien. 23:40 Pogodni 23:45 Klasyka polskiego kabaretu, L jak Laskowik, T jak Tey, Z tyłu sklepu 00:45 Tato - Film obyczajowy
05:00 06:00 07:15 08:15 08:45 09:15 09:45 10:15 10:45
13:00
15:05 15:50 17:45 18:50 19:20 19:25 19:30 20:00 23:10 00:55 02:45 03:45
Wstawaj! Gramy! muzyczny Nowy dzień z Polsat News Przygody Animków Pies Huckleberry Pinky i Mózg Nowe przygody Scooby’ego Magazyn Ligi Mistrzów sportowy Ewa gotuje Dzięki tobie, Winn-Dixie - Film obyczajowy 10-letnia Opal (AnnaSophia Robb) jako 3-latka została opuszczona przez matkę. Teraz musi się przeprowadzić na Florydę do dawno nie widzianego ojca (Jeff Daniels), który jest pastorem w małym miasteczku. Zamknięty w sobie mężczyzna nie ma doświadczenia w wychowaniu dzieci. Opal czuje się w nowym miejscu bardzo samotna, tym bardziej, że nie udaje jej się zaprzyjaźnić z żadnym z tutejszych rówieśników. Jej życie się zmienia, gdy w jednym z supermarketów znajduje bezpańskiego kundla. Dziewczynka przygarnia psa i nadaje mu imię Winn-Dixie na cześć sklepu, w którym go znaleziono. Szkoła uczuć - Film Landon Carter (Shane West) zaliczany jest do szkolnej elity. Przystojny, wysportowany i zamożny chłopak staje się obiektem westchnień niemal całej żeńskiej części szkoły. Pewnej nocy powoduje wypadek. Za karę musi wziąć udział w szkolnym przedstawieniu. Nie jest to jednak ładwe zadanie. Problemem jest dla niego bowiem zapamiętanie tekstu. Boi się kompromitacji, prosi więc o pomoc grającą główną rolę Jamie Sullivan (Mandy Moore), córkę pastora (Peter Coyote). Dziewczyna okazuje się zupełnym przeciwieństwem Landona. Jest zdolna, inteligentna, wrażliwa i utalentowana. Dzięki wspólnej nauce nastolatkowie zaprzyjaźniają się ze sobą. Się kręci Małolaty na obozie - Film obyczajowy Mamuśki Wydarzenia Sport Prognoza pogody Świat według Kiepskich Ryś - Film komediowy Mocne uderzenie - Film sensacyjny John Doe Zagadkowa noc Zza kamery...
05:35 05:55 08:00 08:30 11:00 12:00 13:05 14:05 15:50
18:00 19:00 19:25 19:35 19:45 20:00 21:40
23:45 02:00 03:20
Uwaga! Mango Co za tydzień Dzień dobry TVN Trinny i Susannah ubierają Polskę Szymon Majewski Show 12 Usta Usta 3-ost. Madagaskar - Film dla dzieci Nie kłam, kochanie - Film obyczajowy Studentka architektury zieleni, Ania (Marta Żmuda Trzebiatowska), wychowała się w domu dziecka. Mimo bolesnej przeszłości, pozostała ufna wobec ludzi. Dziewczyna uwielbia naturę i z zamiłowaniem hoduje rośliny. Mieszka z przyjaciółką Magdą, a utrzymuje się pielęgnując rośliny w apartamentowcach bogaczy. W jednym z nich Ania spotyka przystojnego, pewnego siebie Marcina. Od tej chwili jej myśli i uczucia krążą wokół jego osoby. On jednak jej nie zauważa. Ten lekkoduch i niepoprawny kobieciarz ma doskonałą posadę w banku i pochodzi z dobrze sytuowanej rodziny. Wychodzi też z założenia, że kłamstwo pozwala uniknąć wielu problemów. Kuchenne rewolucje 3, Restauracja „Kuchnia i Wino” - Reality show Fakty Sport Pogoda Uwaga! Mam talent! 4 Sposób na teściową - Film obyczajowy Po długich poszukiwaniach wyśnionego mężczyzny Charlie (Jennifer Lopez) poznaje wreszcie chłopaka swoich marzeń - przystojnego lekarza Kevina (Michael Vartan). Charlie czuje, że jest to miłość jej życia. Wszystko wygląda jak bajka i nic nie zapowiada kłopotów do momentu, kiedy kobieta poznaje matkę Kevina. Starzejąca się, chimeryczna i sławna przed laty gwiazda telewizyjnego talk-show, Viola Fields (Jane Fonda), zaczyna ingerować w związek syna. Niemal od początku relacje między dwiema najważniejszymi kobietami w życiu Kevina są bardzo złe. Charlie jednak postanawia się nie poddawać i wie, że w walce o ukochanego mężczyznę nie cofnie się przed niczym. Żona astronauty - Film fantastyczny Arkana magii Uwaga!
06:00 08:15 09:15 09:45 10:45 11:45 12:50 13:15 14:10
14:40 15:00 15:30
16:00 17:00 17:25 18:10 19:10 19:30 19:50 20:10 21:00 21:05 22:05 23:15 00:00 00:25 01:15 01:30 01:50
Złotopolscy Hotel Pod Żyrafą i Nosorożcem Polska 24. Informacje Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy Mój pierwszy raz, Edyta Jungowska, Rafał Bryndal, Andrzej Nejman Ród Gąsieniców-ost. Hity na czasie, Recital zespołu Łzy muzyczny Na dobre i na złe Makłowicz w podróży, Podróż 19. Macedonia - Stare wino Trzecia relacja z wizyty kucharza z Krakowa w Macedonii. Szlak podróży wiedzie przez malowniczą i żyzną dolinę Wardaru, gdzie w latach 30. XX wieku serbscy archeolodzy odkryli ruiny antycznego miasta Stobi. Na tle ruin starożytnego teatru z II wieku Robert Makłowicz przygotowuje narodowe macedońskie danie - tave grave. Następnie w kompleksie winiarsko-hotelarskim Popova Kula gość z Polski uczestniczy w prezentacji miejscowych win i próbuje kilku lokalnych dań: turli tavę, pindżur, pieczone bakłażany i tarator. Na koniec gość z Polski zagląda do niewielkiego miasteczka Demir Kapija, w którym na jednej z ulic przygotowuje miejscową specjalność: polnetki piperk. Pamiętaj o mnie... Dwie strony medalu Dzika Polska, Dyskretny urok śluzowca - dokumentalny Wrocławscy badacze porostów, śluzowców i grzybów wprowadzają widzów w niezwykły świat tych pozornie prostych i bezbarwnych istot. W bujnych lasach Wigierskiego Parku Narodowego prowadzą ich spis i bezustannie śledzą obyczaje. Kulturalni PL Teleexpress Ojciec Mateusz 2 Barwy szczęścia Dobranocka Wiadomości Sport Czas honoru 3 Pogoda Lato ZET i Dwójki, Łódź Kino mistrzów, Spis cudzołożnic Film obyczajowy Lato ZET i Dwójki, Łódź 31. Wieczory Humoru i Satyry Lidzbark 2010 Ojciec Mateusz 2 Dobranocka za oceanem Wiadomości Sport
Walkiria
Ryś
TVP 1 dramat godz. 20:20
POLSAT komedia godz. 20:00
II wojna światowa. W kwietniu 1943 roku podczas walk w Tunezji pułkownik Claus von Stauffenberg próbuje uratować żołnierzy przed masakrą. Zostaje ciężko ranny. Po dwumiesięcznej rekonwalescencji w szpitalu okaleczony bohater wojenny obejmuje funkcję oficera sztabowego Ogólnego Urzędu Sił Zbrojnych w berlińskim biurze. Tam on oraz inni wysokiej rangi wojskowi, między innymi generał Henning von Tresckow, podejmują ryzyko i zawiązują spisek. Postanawiają odsunąć nazistów od władzy. Uważają, że tylko taki drastyczny krok może uratować ich kraj przed całkowitą klęską. Tajna operacja nosi kryptonim „Walkiria”, a jej pierwszym etapem ma być zamach na Hitlera. Stauffenberg postanawia dokonać go osobiście. 20 lipca 1944 roku jedzie do Wilczego Szańca na Mazurach - pilnie strzeżonej kwatery głównej Führera. Ma przy sobie dwa ładunki wybuchowe...
Ryszard Ochódzki - w tej roli Stanisław Tym - ściąga na siebie uwagę mafii. Mafijny emisariusz, niejaki Kreda (Marek Kondrat), żąda od prezesa KS Tęcza zwrotu blisko dwóch milionów euro. Ochódzki musi szybko zdobyć pieniądze na spłatę długu. Zaradna asystentka Maria Wafel (Zofia Merle) radzi prezesowi sprzedaż działki na Mazurach. Jednak Ochódzki nie chce pozbywać się cennego majątku. Decyduje się na popełnienie oszustwa. W zrobieniu przekrętu pomaga mu Koziczek, prezes banku. Uzyskuje potrzebną sumę, lecz musi uciekać, gdyż tym razem ściga go policja. Schronienie znajduje w domu Romy Molibden (Anna Korcz), żony samego komendanta policji w Suwałkach (Krzysztof Kowalewski). Zrabowane pieniądze prezes Ochódzki ukrywa w willi komendantowej. Wkrótce Molibden proponuje Ochódzkiemu ubieganie się o mandat poselski. Jednak to nie koniec kłopotów prezesa KS Tęcza.
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
Niedziela
TELE
4. 09. 2011
05:15 Telezakupy 05:40 Sekrety lamparta - Film dokumentalny 06:45 Classic Children’s Tales, Jaś i magiczna fasola/Tańczące konie Film dla dzieci 07:35 Koszmarny Karolek 07:50 Pogodni 08:00 Tydzień 08:30 Kawa czy herbata? Moja niedziela 10:05 Biało-czerwoni sportowy 10:15 Garfield i przyjaciele 10:45 Koszmarny Karolek 11:00 Święto dziękczynienia za plony Jasna Góra 2011 13:35 Ogniem i mieczem/4 14:40 Ogniem i mieczem-ost. 15:45 BBC w Jedynce, Sekrety lamparta - Film dokumentalny 16:40 Pogodni 17:00 Teleexpress 17:15 Pogoda 17:20 Lekkoatletyka: Mistrzostwa Świata w Taegu, Mistrzostwa Świata w Taegu - kronika 17:30 Ojciec Mateusz 2 18:25 Lidzbarskie Wieczory Humoru i Satyry 19:00 Wieczorynka 19:30 Wiadomości 19:55 Sport sportowy 20:05 Droga do Euro dokumentalny 20:10 Pogoda 20:25 Życie nad rozlewiskiem 21:15 Pogodni 21:25 Hit na niedzielę, Iluzjonista - Film 23:20 EUforia 23:55 Sprzedawcy 2 - Film komediowy New Jersey. Sklep spożywczy, w którym pracowali zaprzyjaźnieni Randal i Dante, spłonął. Koledzy podejmują pracę w barze z fast foodami, kierowanym przez Becky. Nowi sprzedawcy poznają tam naiwnego 19-letniego Eliasa Nieodłączni kompani Randala i Dantego - Jay i Cichy Bob - zaczynają przesiadywać teraz pod barem. Gdy Dante postanawia wyjechać ze swoją narzeczoną Emmą na Florydę, okazuje się, że szefowa lokalu jest z nim w ciąży. Tymczasem Randal organizuje koledze wieczór kawalerski z dość wyrafinowanym striptizem. Podczas imprezy Emma nakrywa Dantego z Becky. Wybucha awantura, która kończy się przyjazdem policji i aresztowaniem uczestników zamieszania. W celi przyjaciele niespodziewanie znajdują pomysł na życie. 01:40 Appleseed - Film sci-fi 03:40 Droga w świetle księżyca - Film obyczajowy
05:05 Słowo na niedzielę - religijny 05:20 Nie tylko dla pań, Autyzm, disco i ja - Film dokumentalny 06:15 Natura się o(d)płaca, Gmina Narewka dokumentalny 06:40 Pogodni 06:45 Wojna domowa-ost. 07:40 M jak miłość 08:40 Barwy szczęścia 09:10 Barwy szczęścia 09:45 Rodzinne oglądanie, Barwy podwodnego świata - Film dokumentalny 10:50 Wojciech Cejrowski - boso przez świat, Cyganie morza dokumentalny 11:20 Makłowicz w podróży, Podróż 23. Luksemburg - Belgia - Niemcy: Luksemburg - miasto stołeczne 11:55 The Voice of Poland. Przesłuchania w ciemno. Mazowsze 12:55 The Voice of Poland. Przesłuchania w ciemno. Małopolska muzyczny 14:00 Familiada 14:40 Rodzinka.pl 15:10 Babylon Tour 15:30 Na dobre i na złe 16:35 Koszykówka mężczyzn: EuroBasket 2011, EuroBasket 2011 - studio 16:45 Koszykówka mężczyzn: EuroBasket 2011 - mecz fazy grupowej: Polska - Turcja 18:40 Panorama 19:10 Sport telegram y 19:15 Pogoda 19:20 Pogodni 19:25 Babylon Tour 20:05 „Projekt Grechuta” - kultura przede wszystkim 21:10 Czas honoru 4 22:05 „Projekt Grechuta” - kultura przede wszystkim 22:55 Międzynarodowy Festiwal Filmowy Wenecja 2011 23:20 „Korowód” 23:55 Uśpieni - Film sensacyjny Nowy Jork, lata 60. W ubogiej dzielnicy wychowują się Lorenzo, Michael, John i Tommy. Chłopcy trafiają do poprawczaka. Tam rządzi okrutny i sadystyczny strażnik Sean Nokes. Maltretowani i wykorzystywani seksualnie nastolatkowie poprzysięgają zemstę. Czas spędzony w tym miejscu na zawsze zmienia ich życie. Po 11 latach od opuszczenia murów tego straszliwego miejsca Tommy i John spotykają przypadkiem znienawidzonego Nokesa. Zabijają go na oczach świadków. 02:25 Międzynarodowy Festiwal Filmowy Wenecja 2011 02:45 Panna Nikt - Film obyczajowy
05:00 06:00 07:15 07:45 08:15 08:45 09:15 09:45 10:15 10:45 12:45 14:45
17:15 18:50 19:20 19:25 19:30 20:00 22:00 23:00
01:00 03:00 04:40
Wstawaj! Gramy! muzyczny Nowy dzień z Polsat News Przygody Animków Przygody Animków Gang Misia Yogi Pinky i Mózg Scooby-Doo 2 Sylwester i Tweety na tropie Tom i Jerry Amatorzy sportu 2 - Film obyczajowy Krokodyl Dundee - Film komediowy Pijany mistrz - Film sensacyjny Wong Fei-Hung (Jackie Chan) zostaje oddany na naukę do swojego wuja, surowego i jednocześnie wiecznie pijanego mistrza wschodnich sztuk walki, Su Hua Chi (Siu Tien Yuen). Krnąbrny chłopak nie może wytrzymać wprowadzonej przez okrutnika dyscypliny i ucieka. Zostaje jednak napadnięty i dotkliwie pobity przez wynajętego zabijakę (Jang Lee Hwang). Wściekły, upokorzony i pragnący zemsty Wong wraca do swojego nauczyciela. Ten udowadnia mu, że stan upojenia alkoholowego jest doskonałą strategią walki... Naga broń 2 1/2 - Film sensacyjny Wydarzenia Sport Prognoza pogody Świat według Kiepskich Tylko muzyka. Must be the music Kości 6 Reguły sztuki - Film sensacyjny Nowojorska specjalistka od dzieł sztuki, Sandra Walker (Ellen Pompeo), przybywa do Barcelony, by rozwiązać zagadkę kradzieży bezcennego obrazu. W wypełnieni misji pomaga jej były chłopak, Daniel (Abel Folk). Śledztwo doprowadza ich do bezwzględnego rosyjskiego mafiosa. Tymczasem ginie kilka osób, które miały związek ze sprawą. Sandra również znajduje się w wielkim niebezpieczeństwie. Do akcji wkracza nowojorski policjant, jej mąż Bruce (William Baldwin), z którym jest w separacji. Odkrywa, że ktoś usiłuje wrobić Sandrę. Muszą działać wspólnie, by rozwikłać sprawę i oczyścić jej imię. Magazyn sportowy sportowy Tajemnice losu TV Market
11:35 12:10 12:15 14:10
14:15 15:55 16:00
17:00 19:00 19:25 19:35 19:45 20:00 22:00 23:00 23:35 00:30 01:40 02:00
Uwaga! Mango Wszyscy kochają Romana Dzień dobry TVN Kobieta na krańcu świata 3 podróżniczy Cykl reportaży przedstawiających obyczaje i sytuację życiową mieszkanek odległych zakątków globu. Dziennikarka Martyna Wojciechowska po raz kolejny wyrusza na ryzykowne wyprawy, by poznać zajęcia, pasje i marzenia kobiet żyjących w różnych kulturach. Przystankami w trzeciej edycji programu są między innymi Samoa, Ghana i Indie. Razem ze swoimi rozmówczyniami przeżywa ich radości i smutki oraz uczestniczy w codziennych czynnościach. Co za tydzień Przed meczem - Gwiazdy TVN vs reprezentacja Sejmu RP Przepis na życie Przed meczem - Gwiazdy TVN vs reprezentacja Sejmu RP Transmisja z przygotowań do wyjątkowego meczu, który zostanie rozegrany z okazji dziesięciolecia Fundacji TVN-u „nie jesteś sam”. Na Stadionie Pepsi Arena w Warszawie spotkają się politycy oraz gwiazdy telewizji. Mam talent! 4 Przed meczem - Gwiazdy TVN vs reprezentacja Sejmu RP Trinny i Susannah ubierają Polskę Brytyjskie stylistki wciąż goszczą w Warszawie, gdzie pomagają ochotnikom zmienić swój wizerunek. Kuba postanowił skorzystać z porad profesjonalistek na prośbę żony, która zarzuciła mu, że ubiera się on nieodpowiednio do swojego wieku. Na metamorfozę zdecydowały się także dwudziestoletnia Julia, która chciałaby poczuć się kobieco. Obdarzona bujnymi kształtami Ania liczy na to, że Trinny i Susannah pomogą jej dobrać właściwe fasony spódnic i spodni. Piłka nożna, Wielki mecz : Gwiazdy TVN vs reprezentacja Sejmu RP Fakty Sport sportowy Pogoda Uwaga! Taniec z gwiazdami 13 Układ warszawski Taniec z gwiazdami - kulisy Agenci NCIS 6 Sześć stóp pod ziemią 5 Uwaga! Arkana magii
05:40 Talki z resztą 06:10 Talki z resztą-ost. 06:40 Perły i dukaty, Markiza de Pompadour - Film obyczajowy 07:05 Perły i dukaty, Ping-pong - Film obyczajowy 07:30 Perły i dukaty, Perły i dukaty Film obyczajowy 08:00 Awantura o Basię 08:30 Ziarno dla dzieci 09:05 Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy-ost. 10:40 Błękitne wakacje sportowy 11:00 Święto dziękczynienia za plony Jasna Góra 2011 13:35 Pod Tatrami dokumentalny 13:45 Pamiętaj o mnie... 14:05 Mazury nieodkryte, Gołdap i Mazury Garbate podróżniczy 14:25 Piknik Country Mrągowo - Ci wspaniali kowboje 15:20 Smaki czasu z Karolem Okrasą, Danuta Stenka 15:50 Wielkopolskie parki krajobrazowe - Nadwarciański Park Krajobrazowy 16:05 Pierwszy zwycięski dokumentalny 16:35 Gra w miasta 17:00 Teleexpress 17:20 Ojciec Mateusz 2 18:10 Barwy szczęścia 19:10 Dobranocka 19:30 Wiadomości 19:55 Sport 20:10 Ranczo 3 21:00 Pogoda 21:05 Ranczo 3 22:00 Żużel: Indywidualne Mistrzostwa Polski, Indywidualne Mistrzostwa Polski - turniej finałowy w Lesznie 00:00 Info jazda, Robert Chojnacki 00:20 Ojciec Mateusz 2 01:10 Dobranocka za oceanem 01:30 Wiadomości 01:50 Sport 02:00 Czas honoru 3 02:50 Kino mistrzów, Spis cudzołożnic - Film obyczajowy Kraków, lata 70. Gustaw polonista pracujący naukowo na Uniwersytecie Jagiellońskim - na polecenie dziekana oprowadza po mieście szwedzkiego humanistę, profesora Bjorna. Zamiast zwiedzania dawnej stolicy Polski gość chce poznać nocne życie, a przede wszystkim piękne kobiety. Gustaw zaczyna wyszukiwać w notesie adresy swoich dawnych znajomych, koleżanek i kochanek. 03:55 KFPP Opole ‘92, Muniek Staszczyk - T.Love 04:30 Kulturalni PL 05:30 Wideoteka Dorosłego Człowieka
Iluzjonista
Naga broń 2 1/2
TVP 1, przygodowy, godz. 21:25
POLSAT komedia godz. 17:15
Koniec XIX wieku. Ubogiemu stolarzowi rodzi się syn. Chłopiec od najmłodszych lat oczarowuje wszystkich magicznymi sztuczkami. Jego urokowi ulega również córka arystokraty. Młodzi zaprzyjaźniają się, lecz rozdziela ich ojciec dziewczyny. Rozczarowany chłopak opuszcza rodzinne miasto i wyrusza w świat. Na życie zarabia uprawianiem kuglarskich sztuczek. Po kilku latach już jako znany czarodziej o pseudonimie Eisenheim podbija sceny słynnych wiedeńskich teatrów. Popularność iluzjonisty drażni pretendenta do austriackiego tronu, księcia Leopolda. Postanawia on za wszelką cenę skompromitować zręcznego magika. Jednak nasłany przez księcia inspektor policji jak większość ludzi ulega fascynacji talentem Eisenheima. Dlatego podczas jednego z występów Leopold posyła na scenę swoją narzeczoną Sophie, która ma przyłapać iluzjonistę na oszustwie. 2 września 2011
05:35 05:55 08:00 08:30 11:00
Porucznik Frank Drebin (Leslie Nielsen) składa wizytę w Białym Domu. Prezydent George Bush senior (John Roarke) chce go odznaczyć za zasługi w zwalczaniu handlarzy narkotyków, których Dreblin zabił ponoć tysiąc. Podczas wizyty u głowy państwa porucznik poznaje specjalnego doradcę prezydenta, doktora Alberta S. Mainheimera (Richard Griffiths). Odpowiada on za projekt wdrażania alternatywnych źródeł energii. Pomysł ten ma bardzo wielu przeciwników wśród właścicieli kopalń, rafinerii i elektrowni atomowych. Obawiają się, że doradca prezydenta doprowadzi ich do ruiny. By temu zapobiec, lobby trucicieli atmosfery wynajmuje specjalistę od porwań Quentina Hapsburga (Robert Goulet). Ma on uprowadzić Mainheimera, a na jego miejsce podstawić sobowtóra, który będzie wiernie wykonywał wszystkie polecenie przedsiębiorców.
| łamigłówki rozrywka
Sudoku
57
Krzyżówka
W każdym rzędzie i w każdej kolumnie oraz w małym kwadracie 3x3 kratki (o pogrubionych bokach) powinny znaleźć się wszystkie cyfry od 1 do 9. Każda z cyfr może być wpisana tylko raz.
Wykreślanka
Z diagramu należy wykreślić podane słowa. Wpisane są pionowo, poziomo, wspak oraz po przekątnej. Pozostałe, nie skreślone litery, czytane rzędami, utworzą rozwiązanie końcowe.
Horoskop tygodniowy 5 września – 11 września 2011
Baran
21 III - 20 IV Miłość: Jeśli poszukujesz miłości, rozejrzyj się wokół siebie. Masz szansę odnaleźć ją wśród relacji zawodowych. Jeśli jesteś już w związku, zadbaj o budowanie bliskości z partnerem. Poświęć też więcej czasu dla domu. Praca: Praca zawodowa przyniesie Ci satysfakcję i zadowolenie. Jeśli jej poszukujesz, masz teraz czas na znalezienie pracy życia. Finanse: W finansach powodzenie i zadowolenie, a także widoki na finansową poprawę. Zdrowie: Zdrowie będzie Ci dopisywać, jak też niespożyta energia do działania.
Lew
23 VII - 23 VIII Miłość: Stawiasz swoje uczucia na piedestale. Tymczasem trzeba byś się zastanowił, co w prawdziwej, obopólnej miłości jest najważniejsze. Jeśli chcesz trwałego związku, nie powracaj do starych wzorców postępowania. Praca: Oddzielaj sprawy zawodowe od domowych. Poszukuj nowych perspektyw, również poprzez poszerzanie swojej wiedzy i poszerzanie znajomości. Finanse: Nie zaciągaj nowych długów lecz reguluj stare. Zdrowie: Skup uwagę na własnych odczuciach i staraj się zrozumieć swój organizm.
Strzelec 23 XI - 21 XII
Miłość: Nowa znajomość może zaowocować nowym romansem. Uważaj, aby nie pomylić miłości z pożądaniem. Na związek stały pozytywnie wpłynie wspólna podróż, która spowoduje większą bliskość partnerów. Praca: Powodzenie w sprawach zawodowych. Wszystko będzie układało się tak jak sobie tego życzysz. Finanse: Jeśli masz dużo, wspieraj potrzebujących. Licz się też z możliwością niespodziewanych wydatków. Zdrowie: Dobre zdrowie i witalność będą Ci teraz dopisywać.
Byk
21 IV - 21 V
Miłość: Sprawy uczuć będą teraz bardzo ważne. Samotne Byki upoluje strzała Amora zaś w związkach już istniejących nastąpi ożywienie uczuciowe. Praca: W sprawach zawodowych stałość i wygoda. Może nastąpić nawet pewne skostnienie. Nie dawajcie się ograniczającej rutynie. Finanse: Sytuacja finansowa dobra. Sporo wydatków na dom. Byki, zwłaszcza te urodzone w pierwszej dekadzie znaku, mają szansę na wygraną. Zdrowie: Uwaga na układ kostny i kręgosłup. Pomoże Ci ruch i codzienna gimnastyka.
Panna
24 VIII - 23 IX
Miłość: Zdrowy rozsądek i priorytety jakimi kierujesz się z życiu pozwolą Ci dokonać właściwego wyboru. Stary związek dostanie jeszcze jedną szansę na poprawę lub naprawę. Praca: Powrócą dawniejsze sytuacje umożliwiające nawiązanie współpracy. Wejdź w nie z nowymi pomysłami i na nowych warunkach. Finanse: Możliwy przypływ gotówki, ale nadal wymagana jest oszczędność i gospodarność. Wydatki na poważne cele np. na mieszkanie. Zdrowie: Staraj się podnieść odporność swego organizmu.
Koziorożec
22 XII - 20 I
Miłość: Jeśli jesteś samotny, swoją drugą połowę możesz teraz spotkać w dalekiej podróży lub w szkole. Twoje przeczucia będą się realizować. Koziorożce w związkach mogą liczyć inicjatywę partnera. Praca: Jeśli chcesz zmian, postaw na naukę i poszerzanie swojej wiedzy. Finanse: Nie zawierzaj bezkrytycznie informacjom. Najpierw je sprawdź. Staraj się inwestować w dom i swoją stabilną przyszłość. Zdrowie: Zajmij się zmianą niesprzyjających Twojemu zdrowiu nawyków.
Horoskop tygodniowy klasyczny opracowała Atea http://www.wrozbyonline.pl/ekspert/386/Atea
Bliźnięta 22 V - 22 VI
Miłość: Liczne kontakty towarzyskie zaowocują wreszcie nową miłością. W stałych związkach stałość i udomowienie uczuć. Praca: W razie problemów pomogą przyjaciele. Wszystkie Bliźnięta powinny teraz postawić na rozwój i poszerzanie wiedzy. Finanse: Możliwość poprawy za przyczyną nowych umów czy kontraktów. Osiągniesz swój cel jeśli uchwycisz podsuwane Ci okazje. Zdrowie: Staraj się nie poddawać stresom płynącym z negatywnych wiadomości i otoczenia. Dbaj o swój spokój.
Waga
24 IX - 23 X
Miłość: Jeśli poszukujesz miłości, stwórz najpierw w swojej wyobraźni obraz osoby jakiej pragniesz i zaczekaj aż się taka pojawi. Wagi będące w związkach wolnych powinny przygotować się do ich legalizacji. Jeśli masz wątpliwości, jeszcze czas na zmianę decyzji. Praca: Dbaj o to aby mieć wszystko dopięte na ostatni guzik. Zwłaszcza to co dotyczy urzędów i przepisów. Finanse: Jak zwykle spore wydatki na dom. Zdrowie: Nie bagatelizuj dolegliwości i nie zaniedbuj kontrolnych badań. Lepiej zapobiegać niż leczyć.
Wodnik 21 I - 18 II
Miłość: Korzystaj z dobrej passy i chodź na towarzyskie spotkania. Teraz jest szansa, że spotkasz swoją miłość. Długoletnie związki będą przeżywały odrodzenie uczuć i swoją drugą młodość. Praca: Nowe propozycje, nowe szanse i nowe możliwości. Słuchaj uważnie wiadomości, które do Ciebie docierają. Finanse: Reguluj swoje zobowiązania urzędowo-finansowe jak i te wynikające z innych umów. Zdrowie: Unikaj impulsywnych sytuacji. Najpierw pomyśl o konsekwencjach zanim zaczniesz działać.
Rak
23 VI - 22 VII
Miłość: Nawiązuj nowe i odnawiaj stare kontakty, ale nie goń za miłością. Ona w odpowiednim czasie przyjdzie do Ciebie sama. Jeśli jesteś w związku, czas aby go zalegalizować. Praca: W sprawach zawodowych możesz liczyć na pomoc przyjaciół. Uważaj jednak na przygodne znajomości. Nie zrażaj się i nie sugeruj opiniami. Finanse: Szukaj nowych perspektyw i staraj się wprowadzać swoje pomysły w czyn. Zdrowie: Dbaj o swoje zdrowie zwłaszcza w podróży. Nie przeciążaj swego układu nerwowego.
Skorpion 24 X - 22 XI
Miłość: Przyjaźń może przekształcić się w miłość albo miłość w przyjaźń. Sam ze sobą ustal jakie są Twoje uczucia. Jeśli jesteś w związku stałym, bądź nie tylko partnerem, ale i przyjacielem. Praca: może pojawić się opcja pracy na wyjeździe, a wtedy może się ona stać Twoim drugim domem. Finanse: Widoki na poprawę finansową, bo szykują się nowe kontrakty, umowy lub nowa współpraca. Zdrowie: Dbaj o siebie szczególnie jeśli jedziesz w daleki wyjazd. Dla rozładowania napięć zajmij się czymś co Cię odstresuje.
Ryby
19 II - 20 III
Miłość: Wartość uczuć, które do kogoś odczuwasz będzie teraz wzrastała. Niektóre Ryby mogą zdecydować się, w związku z tym, nawet na związek zalegalizowany. Praca: Możliwy jest nowy kontrakt lub nowa spółka. Korzystne zmiany zawodowe. Swoje dążenia zrealizujesz nawiązując nowe kontakty. Finanse: Spróbuj swego szczęścia na loterii. Słuchaj się instynktu. Podpowie Ci on kiedy powinieneś zagrać. Zdrowie: Nie doszukuj się chorób. Zwalcz swoje obawy i złe nastroje.
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
free estimate „no job too small or too big”
60 ogłoszenia
|
310511_95x65_STD_Goniec_4434_pl.ai 1 31/05/2011 12:59:08
METALWORKS Ltd l Bramy
M
l Ogrodzenia
Y
l Konstrukcje Stalowe l Schody
CM
MY
l Automatyka Bramowa
tel. kom. 078 71 55 33 48 tel. 020 87 64 64 12
CY
CMY
K
www.dsmetalworks.co.uk
e-mail: ds_metalworks@yahoo.co.uk
MetalWorks 1-8.indd 1
Ú
C
2011-06-21 11:57:33
PRACA DAM
XXWynajmę pomieszczenie w salonie fryzjersko - kosmetycznym na dowolne uslugi, na Hanwell za GBP60 tygodniowo. Tel: 07584239143 XXZatrudnimy osobę do pracy w laboratorium geotechnicznym - badanie gleby. Kontakt: kasia@conceptconsultants.co.uk Tel: 07834837864 XXZatrudnie doświadczonego stolarza w loftach i dachach, bez nałogów. Angielski nie wymagany. Tel: 07428140941 XXZatrudnie doświadczonego kafelkarza bez nałogów. Angielski nie wymagany. Tel: 07428140941 XXZatrudnie doświadczonego formana w loftach i przybudówkach, bez nałogów. Angielski wymagany. Tel: 07428140941
2 września 2011
XXPoszukujemy fryzjerki do salonu fryzjersko - kosmetycznego na Hanwell. Tel: 07584239143
XXSelf - employed Security Gu-
XXFachowiec - samodzielny do bu-
ard required to work in London
dowy fundamentów domu miesz-
(nw2). Must have a SIA licence
kalnego. Wymierzenie, zalanie sto-
XXDodatkowa praca dla ambitnych i przedsiębiorczych osób . Możliwość osiągania wysokich zarobków. Zapisy na spotkanie informacyjne pod numerem telefonu: 07900677863
(door
call
py, ściana z bloczków etc., wszystko
07952995821, after 8pm. Zatrud-
dostarczamy. Praca na wsi, z nocle-
nie pracowników do fabryki, praca
giem z mozliwością dalszej współ-
na taśmie przy produkcji jogurtów.
pracy. Tylko poważne oferty, praca
Tel: 07978400117
na już. Tel. 07438862826 Wiltshire/
XXSprzątanie w restauracji dla kobiety. Szukam solidnej, pracowitej kobiety do sprzątania w restauracji, w centrum Londynu. Legalna praca. 5min od stacji Leicester Square, Piccadilly Circus i Tottenham Court Road Stacji. Praca 7 dni w tygodniu 3 godziny dziennie (od godziny 5.00 - 8.00 rano) Na razie praca tylko na zastępstwa lecz możliwa stała praca. Więcej informacji pod numerem telefonu: Jola 07828529951.
tu - wykończenia na Greenford.
supervisor).
XXSzukam
osoby
Please
Swindon SN4 9QB do
remon-
Tel: 07841641503 XXPraca biurowa dla sympatycznej pani na Wandsworth SW19, od poniedziałku do piątku w godzinach
XXPraca dla stolarza na stolarni. Tel: 07595218584 XXPoszukujemy kucharza z doświadczeniem do pracy w Polskiej restauracji. Tel. 07835480037
od 9 do 18. Wymagany bardzo do-
XXZatrudnimy do sprzątania pokoi
bry angielski w mowie i piśmie, ob-
oraz innych prac porządkowych
sługa podstawowych programów
w hotelach w Centralnym Londy-
komputerowych. Doświadczenie
nie. 07507852180, 07903332072,
nie jest wymagane, zepawniamy
07506350056 lub proszę przesłać
trening. Tel. 07904677638
CV na adres jobs@act-clean.com
UWAGA!!! Jeśli chcesz umieścić ogłoszenie w dziale Nieruchomości oraz Praca - wyślij SMS na numer 81686 najpóźniej w niedzielę poprzedzającą wydanie, na początku treści ogłoszenia wpisując GONIEC.
TUTKAJ Services
| ogłoszenia
61
Wygraj Apple iPad 2!
Jeśli miałeś wypadek nie z Twojej winy
szczegóły na stronie 17
BYĆ MOŻE NALEŻY CI SIĘ
ODSZKODOWANIE Najstarsza polska firma w Wielkiej Brytanii specjalizująca się w odszkodowaniach odwiedź serwis:
lnformacje pod numerem telefonu:
020 8742 9050
www.tutkajnews.co.uk
TUTKAJ
News wiadomości angielsko-polskie
office@tutkaj.co.uk www.tutkaj.co.uk
Ú
SZUKAM PRACY
tutkaj 1_8 str.indd 1
XXSzukam pracy na budowie w okolicach West Bromwich. Pracowałem przy wykończeniu wnętrz. Kafelki, gipsy itp. Proszę o kontakt pod numerem: 07879100847 XXOdkupię sprzątania min. GBP10 za godz. Tel: 07507496338 XXPotrzebna firma lub osoby do usunięcia 15m kw azbestu. Potrzebny dokument na wykonaną pracę. Tel: 07761718970, e-mail: chrisfx@02.pl XXMam 21 lat i poszukuje pracy jako solistka w zespole lub pomoc w kuchni albo podobna pracę. Tel: 07435212288. Zacznę od zaraz! XXKobieta 28 lat szuka pracy w sklepie. Sprzątanie lub opieka nad dzieckiem. Najlepiej West Bromwich lub okolice. Tel: 07879100833 XXOdpowiedzialna i uczciwa mama z dzieckiem pilnie poszukuje pracy jako opiekunka do dziecka. Najchętniej Londyn zachodni. Od zaraz. Tel: 07851834846
XXSzukam pracy przy sprzątaniu i XXActon. Dwójka od 10 września wywozie śmieci oraz opróżnianiu w domu po remacie. Ogród, duża 2010-10-19 17:32:10 domów, garaży i innych pomiesz- kuchnia, prywatna łazieka, blisko stacji North Acton. Autobsy 266, czeń. Tel: 07846293197 95, 440. Rachunki wliczone GBP135 XXSpawacz - ślusarz z 23 letnim za tydzień + 2 tygodnie depozytu. doświadczeniem szuka pracy. Tel: 07989988963 Tel: 07837913328 XXSprzątaczka poszukuje stałej pracy. Tel: 07407007914 XXDRUKARZ - podejmę każdą pracę w drukarni. 31 lat. Ostatnia praca 6 lat jako główny opreator Heidelberg UV, lenticular 3D. Tel: 07722648848
Ú
MIESZKANIE WYNAJME
XXSpokojny, 40-letni mężczyzna szuka taniego pokoju – jedynki, w zachodnim Londynie. Prosze o sms z podaniem lokalizacji i ceny. Oddzwonie! Tel. 07521035442 XXNorbury. Ładna, czysta, umeblowana dwójka do wynajęcia dla pary, blisko stacji i sklepów. GBP120/tydz + 2 tygodnie depozytu. Internet i rachunki wliczone. Tel. 07511941267
EALING Pokój w spokojnym, czystym domu. Polska TV, internet. Metro Hanger Lane Central, Park Royal - Piccadilly. Cena GBP130 + 2 tygodnie depozytu. TEL: 07845191342 Marian XXSeven Sisters ładny pokój dla czystej, pracującej pary w domu po remoncie. GBP110 + depozyt. Blisko stacji. Tel. 07979861313, 07894263729 XX1 bedroom flat z dużą sypialnią. Bardzo dobra lokalizacja naprzeciwko kolejki Clapton e5. GBP200 tyg rachunki wliczone. Tel: 07586784500 XXStockwell, wynajmę miejsce w pokoju dla mężczyzny lub 2-osobowy pokój dla mążczyzn. Tel: 07940186730, 07748348973 po 16-tej.
XXIsleworth. Pokój dla dziewczyny. Komfortowe warunki. Mieszka tylko 1 osoba. Dostępne od zaraz. Miejsce na samochód. Tel: 07789474591 XXŁadny 3 pokojowy dom z ogrodem na Edmonton. Council tax wliczony. Duży salon, duża kuchnia. Plastikowe okna. Cicha okolica, blisko do autobusu w6. Diana 07407302640 XXDo wynajecia w jednym domu 2-3 pokoje najchetniej pracujacy panowie-bez dzieci i zwierzat 07947928739 XXDuża dwójka na Hayes, pokój duży i słoneczny. W domu tylko 3 osoby. Flat czysty i spokojny. Kuchnia w pełni wyposażona, wspólna łazienka. Internet, free parking. Blisko duże Tesco, sklepy, autobusy, 10 minut od stacji Hayes. Tel: 07907929925 XXDuży, ładny pokój do wynajęcia na Clapham Common, 2 strefa, SW4. Bardzo dobra lokalizacja, super warunki. Blisko sklepy, metro, bus. Wygodny i spokojny flat. Cena GBP130/tydz + 2 tygodnie depozytu. Tel. 07946724861
|
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
62 ogłoszenia
XXPokój jednoosobowy i dwuosobowy. Dom z ogrodem, po generalnym remoncie. Dostęp do internetu. Zapraszamy osoby niepalące. Tel: 07766055410 XXWynajmę duży ładny dom na Edmonton. 3 sypialnie: dwie dwójki i jedna jedynka, duży salon, ogród, duża kuchnia. Bardzo dobre warunki, salon świeżo umalowany, okna plastikowe. Council tax wliczony. Cicha okolica. 1 minuta do przystanku autobusowego w6. O więcej informacji proszę dzwonić do Diany 07407302640. XXDuży, jednoosobowy pokój w Luton do wynajęcia od zaraz. Pokój znajduje się w 4 - pokojowym domu, w pobliżu lotniska Luton (20 min). Czynsz płatny miesięcznie, z góry. Spokojna okolica i spokojni sublokatorzy. Tel: 07756274546 XXPokój do wynajęcia dla dziewczyny lub matki z dzieckiem w przytulnym i czystym polskim domu w Brentwood. Polska TV, internet, telefon. Duży salon, mały ogródek przed domem! 15 min od stacji. Bardzo miła i przyjemna okolica. GBP75 tygodniowo (rachunki wliczone) ZAPRASZAMY! Tel: 07756919808
13:45:58
2010-10-22
Midlands? Mieszkasz w iec goniec gon Untitled-1
1
P O L I S H
36
Drogie, bo zdrowe
38
Ceny zdrowej żywności niezdrowo galopują
T I M E S
H P O L I S
Mandat nie wyrok
Nie zgadzaj się pokornie na mandat za parkowanie
pols ki .com
Swobodny przeciek informacji ale ostatnio WikiLeaks to fenomen, dała plamę wolność słowa
24
Mundurek niejedną ma cenę
wyścig Wielkie sieci rozpoczęły uczniów o kasę rodziców
po lsk i .com
nr 31 (337) 6
nr 34 (340) 27 sierpnia
Habibi znaczy kochanie
Arabskie „habibi” znaczy tyle, co „m oje kochanie”. Po wakacjach z tym kochan iem bywa jednak rozma icie.
str. 6-8 Do
sekcja1_68_340.indd
T I M E S
Boris Johnson jako jego co z burmistrz ma coś, u rowerowego fanatyzm czyni oręż – władzę. rozpoczął Dzięki niej właśnie w Londynie rewolucję na dwóch kółkach.
sierpnia 2010
2010 / ISSN 1741-11746
Kontynent czeka Bez nich Stary śmierć emerytura, a potem
T H E
/ ISSN 1741-11746
T H E
Trudna podróż papieża
Wizyta Benedykta XVI w UK to wielkie wyzwanie
22
Europa potrzebuje imigrantów
18
24
1
ety ! bil ULT nia u K 52! gra społ nie wy t ze stro
Cały Londjeyn pedału sekcja1_337a.indd
2010-08-03
!
esteśmy
er nc y na ko ół na Szczeg
j My też tu 2010-08-24 18:29:52
str. 6-8
1
2 września 2011
18:23:38
Ú
USŁUGI
Polska Restauracja THE KNAYPA oferuje profesjonalną & kompleksową obslugę Wesel, Chrztów, Urodzin i innych imprez okolicznosciowych. Oferujemy również usługi cateringowe w domu klienta lub w wynajętej sali. Zapraszamy! Tel: 0208 563 2887 email: info@theknaypa.co.uk, www.theknaypa.co.uk POLSKA TELEWIZJA SATELITARNA Marksat ustawienia anten, montaż gotowych zestawów (Polsat, Cyfra+), akcesoria, serwis 24h na dobę. Gwarancja najniższych cen. Zapraszamy do biura: 701 High Rd, Seven Kings, Ilford, IG3 8GH www.marksat.co.uk Tel. 07838551779, 07529204558 Najtaniej w Londynie!! SATLAND - Polska Telewizja Satelitarna, montaż i ustawienia anten. Piloty, anteny, LNB, uchwyty, tunery. Najlepsze promocje POLSATU!!! Realizacja zamówienia w ciągu 4h! Tel: 07999008080, 07926900203. www.satland.co.uk. Mamy 6 lat doświadczenia w Londynie.
wizytówki, ulotki, strony www. W cenie druku projekt i dostawa do klienta. Promocyjne ceny ulotek i wizytówek. druk: 07872 494 746 strony www: 07826 541 578 www.jaldesign.com
Ú
KSIĘGOWOŚĆ / PRAWNICY
Rozliczenia podatkowe, self - employed, CIS, księgowość spółek, rozliczenia vat, zwroty podatku, rejestracja działalności, wszelkiego rodzaju benefity. Tax & Finance. Tel. 079 522 49267 XXBIEGŁA KSIĘGOWA, pełna księgowość LTD, rozliczenia, zwroty podatkowe, NI, zasiłki mieszkaniowe i rodzinne. Tel. 07952466012 XXKANCELARIA PODATKOWA. Doświadczeni księgowi – rozliczenia i zwroty podatkowe, benefity, NIN, WRS, Firmy LTD, także TŁUMACZENIA przysięgłe. Tel. 07500753689
Ú PRACA DAM
Ú nieruchomości Ú usługi
Ú NAUKA / KURSY / SZKOLENIA XXMatura Polska + Liceum uzupelniające. Średnie wykształcenie w systemie zaocznym / weekendy / nawet w 5 miesiecy ! Matura w maju! Tel: 07947928739
Ú
KOMPUTERY
!!Pogotowie Komputerowe!! Profesjonalna naprawa, modernizacja, instalowanie Windows, usuwanie wirusów, ponad 10 lat doświadczenia. Tel: 07887793332
Ú
URODA / ZDROWIE
!NEW FITNESS TRENDS! Vacum Therapy – walka z cellulitem. Rollmasaz z podczerwienia – piekna i szczupla sylwetka. Nieinwazyjne poprawianie wielkosci i ksztaltu piersi- bez ryzyka.Salon PERFECT BODY 02035389476 ZAPRASZAMY
Zadzwoń i zamów ogłoszenie drobne
020 7099 7107
| ogłoszenia Makijaż permanentny, laserowe usuwanie owłosienia, naczynek, tatuaży, rumieni i blizn potrądzikowych. Cellulit, zabiegi liftingujące, COSMELAN, Kwasy AHA. Salon tel: 07913622347
Ú
TRANSPORT
XXWYWÓZ ŚMIECI różnego rodzaju, duża ciężarówka do 7 ton jednorazowo. Sprzedaż balastu, sharp sand i betonu. SPEEDPOL Tel.07966637974 XXEAGLE TRANS Przeprowadzki - ładunki handlowe. Cała Polska, Płd. Anglia Tanio, solidnie, na czas. www.eagletrans.eu Cena za 1kg od 80pensów ZAPRASZAMY TEL. Anglia: 0044 - 2081233800, TEL. Polska: 0048 – 767225880 XXWYWOZ SMIECI. TANIO, SOLIDNIE I NA CZAS. TEL.07974137910 Wywóz śmieci wywrotkami od 3,5t i 7,5t, wynajem skipów, sprzedaż piachu, balastu, auto holowanie osobowe i vany pojazdów – skup na złom, przeprowadzki. Cały Londyn. Andrzej – Transpol 078 622 787 29, 078 622 787 30. Wywóz śmieci budowlanych. Pomoc przy załadunku. Szybki, tani serwis. Tel.07771907868 Artur
Ú
SPRZEDAM
XXSprzedam komplet opon zimowych. Raz używane na trasie polska – anglia. Rozmiar 16stki. Cena za komplet GBP60! Okazja! Tel: 07834492496 Apartament nad morzem Dziwnów 65m2, I piętro, 3 pokoje z balkonem, 150m do morza, cena GBP93 000 (zł400 000). Obiekt z cegły, strzeżony, własny parking. Kontakt: p. Andrzej Kuczyński. Tel. 0048 91381 4082, ewentualnie agent p. Maciej Wojciechowski Tel. 0048 605 414 798 www.rent-romanowicz.pl XXSprzedam meganke 1.9 disel, 2004 rok, 85 tys przebiegu. Czarna w środku, jasna pół skóra. Cena GBP2500. Tel: 07834492496
XXAudi A6, srebrny, 1.8T Multitronic, 6 - biegów, rok 2001, 150KM, 82000 mil. Mot 05/12. Stan bardzo dobry. GBP3190. Southampton. Tel. 07877962941 XXVW Polo, 1.4 tdi, 2005, srebrny metalik, 5 doors, klimatyzacja, 4xairbag, el.szyby, el. Lusterka, ABS, centr.zamek, alufelgi - 70.000 przebieg, książka serwisowa, mot15/09/2011/tax-31/08/2011, cena 4599 Darek-07877412442 XXSkoda Octavia -1.9 tdi 2007 MOT/TAX granatowy metalik, 5 doors, klimatyzacja, automatic, 6 x airbag, el. Szyby, el. lusterka, centr. zamek, alufelgi, ABS, wspomaganie kierownicy, książka serwisowa, mot-17/01/2012, cena £ 5499 Darek-07877412442 XXRenault Laguna 1.9 dci 2007, 5 doors, srebrny metalik, klimatyzacja, automatic, el. szyby, el. lusterka, centr. zamek, alufelgi, ABS, wspomaganie, cena £ 3199 Darek-07877412442 XXSprzedam renault scenic 1.9dci, 2002 rok, srebrny. Ma lekkie uszkodzenia: przytarte tylne nadkole. Jest po wymianie rozrządu. Tel. 07922442511
Ú
KUPIĘ
Kupię metale: miedź, mosiądz, kable, ołów i inne. Gotówka. Usługi transportowe, złomowanie i holowanie aut. Tel. 07853833990 lub 07925679703.
XXKupię tanio samochód osobowy. Tel: 07518845794
Ú
Towarzyskie
XXPrzystojny, elegancki, rozsądny, sportowiec, Polak, 37 lat - pozna panią. Mieszkam i pracuje w okolicy Norwich. Tel: 07435321463
Zadzwoń i zamów ogłoszenie drobne
020 7099 7107
63
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
64 ogłoszenia
|
WYWÓZ ŚMIECI TEL. 07974137910
szybko tanio i solidnie
2 września 2011
| ogłoszenia
65
nr 35 (391) 2 września 2011 / ISSN 2044-5202
66 ogłoszenia
|
KAZ–COURIER transport do/z Polski Profesjonalny service door to door Wszystkie miejscowości w Anglii/Polsce Paczka już od £19 za sztukę w Całym UK! * Paczki, przeprowadzki, motocykle, rowery, sprzęt AGD * więcej informacji uzyskasz telefonicznie
Tel. Anglia Tel. Polska
02032397483 10.00 – 18.00 07900907483 9.30 – 22.00 0632716325 9.30 – 17.00 0604369619 10.00 – 20.00 061 / 625 06 35
Email: info@kaz-courier.com www.kaz-courier.com
Kaz-Courier_od344.indd 1
2 września 2011
2010-09-20 11:08:02
Uzyskaj
£200 polecając nas znajomym