Goniec Polski 398 – Efekt Palikota

Page 1

22 Gorący temat

Nadejście chłodu nad Wyspy rozgrzało polityków

Dostawcy zgodzili się przymknąć dostęp do sieci

goniec t h e

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

23 Cenzura na porno

p o l i s h

t i m e s

Wielu Polaków, również tych głosujących w Wielkiej Brytanii, uwierzyło Januszowi Palikotowi. Ten z kolei z powodzeniem zawładnął debatą publiczną po wyborach. Nowa jakość czy polityczna katastrofa?

Efekt Palikota str. 6-8

24 Gniew na ulicy

Oburzeni demonstrowali w tysiącu miast świata

polski .com




4 w numerze

| |

6 temat tygodnia    Efekt Palikota

Janusz Palikot wprowadził 40 swoich posłów do polskiego sejmu. Wśród wyborców głosujących w Wielkiej Brytanii zyskał 17 proc. poparcia, a od chwili głosowania zdominował większą część debaty politycznej w Polsce. Za granicą też o nim głośno. Bo Palikot dobrze wie, jak podsycać ciekawość.

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

Efekt Palikota Zdjęcie na okładce: Wojciech Pacewicz PAP/EPA

WIADOMOŚCI Bartłomiej Zborowski PAP/EPA

Kuglarz z Lublina

P

alikot mnie nie kręci. Nie mogę znieść jego języka, a jego poglądy są dla mnie wielką niewiadomą. Nie tylko zresztą ja błądzę w tej kwestii po omacku, bo mam wrażenie, iż wielu posłów-elektów z list Ruchu było zapewne zdumionych, gdy okazało się, że oto teraz – nagle – należą do twardej lewicy. Faktem jest jednak, że spora część polskiego społeczeństwa Palikotowi uwierzyła, w tym także niemal jedna piąta wyborców głosujących w Wielkiej Brytanii. Nowa gwiazda na politycznym firmamencie nie ma jednak zbyt wiele

czasu na radość. Popularność uleci jak sen złoty, gdy okaże się, że za chwytliwymi hasłami, happeningami i pyskówkami nie ma żadnej skuteczności. Mam prawo podejrzewać, że Palikot cierpi na tę samą dolegliwość, która trawi całą polską politykę – absolutną niekompatybilność słów i czynów. Czcza gadanina – tak się to kiedyś nazywało. Palikot budzi skrajne emocje. Dla tych, którzy nim gardzą, jest „błaznem”. Ci, którzy się boją, nazywają go „demonem”. Dla tych, którzy podziwiają, stał się „wodzem”. Ja dostrzegam w nim kuglarza, podobnego do postaci z powieści Isaaka Singera „Sztukmistrz z Lublina”. Jasza Mazur, po dokonaniu w swoim życiu rzeczy strasznych w pogoni za sławą, przytłoczony poczuciem winy jedna się z Bogiem, sprzedaje wszystko i wraca do starzejącej się żony. Odrzuca ateizm, odpokutowuje wyrządzone przez siebie zło żyjąc w ascezie i pomagając ludziom. Resztę życia spędza pośród świętych ksiąg. Nie pasuje? Na razie to tylko żart, ale nie tylko Palikot lubi płatać okrutne figle. Losowi też się to czasem udaje. Adam Skorupiński

Adres: Goniec Polski - The Polish Times, 60 The Mall, Ealing Broadway, London W5 3TA Dyrektor wydawniczy: Agnieszka Żurakowska Redaktor naczelny: Adam Skorupiński, E: ska@mail.goniec.com Redakcja (Editorial): T: 020 7099 7106, F: 020 7099 6815, E: redakcja@mail.goniec.com, Anna Rączkowska, Jakub Ryszko, Dominik Waszek Współpraca: K. Bzowska, J. Rujna, R. Folta, A. Szlejter, R. Głowacki, I. Tokc-Wilde, A. Dobiecka, K. Gawrońska Korekta: Maja Wasilewska Zdjęcia: PAP/EPA • Shutterstock • Goniec Team Skład i Grafika: Agata Olewińska, E: ao@mail.goniec.com, Tomasz Walęciuk E: tw@mail.goniec.com Redakcja portalu Goniec.com: Szczepan Całek, E: szczepan.calek@mail.goniec.com Marketing i Reklama (Advertising), ogłoszenia: T: 020 7099 7107, E: marketing@mail.goniec.com, Sylwia Bohatyrewicz, T: 07974 99 00 11, E: sylwia@mail.goniec.com, Remigiusz Farbotko, T: 07974 99 00 10, E: r.farbotko@mail.goniec.com, Łukasz Zawisza, T: 07974 99 00 12, E: lukasz.zawisza@mail.goniec.com, Bożena Szul, E: bozena.szul@mail.goniec.com, Samanta Kulpa, T: 07974 99 00 14, E: s.kulpa@mail.goniec.com, Administracja i finanse: Sabina Stępień T: 020 7099 7105, T: 07974 99 00 05, E: sabina.stepien@mail.goniec.com Dystrybucja: E: dystrybucja@mail.goniec.com, T: 020 7099 7107 Prenumerata: T: 020 7099 7105 Wydawca (Publisher): 1MM Media Limited Tytuł zarejestrowany pod numerem ISSN 2044-5202 Redakcja Gońca Polskiego nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji ogłoszenia bez podania przyczyny.

21 października 2011

10 Z Polski 12 Ze świata 14 Z Wielkiej Brytanii 16 Polak na Wyspach

18 Sport 20 felieton  |  A nuż, widelec 22 polityka  |  Gorący temat 23 kontrowersje  |  Cenzura na porno 24 wydarzenia  |  Gniew na ulicach 25 fotoreportaż  |  Oburzeni PIENIĄDZE 28 porady  |  Czary na sklepowych półkach 29 e-handel  |  Zakupy bez granic Edukacja 30 wydarzenia  |  Lekcje dla rodziców rodzina 31 porady  |  Buciki na pierwsze kroki PO GODZINACH 32 turystyka  |  Paryż wart nie tylko mszy 34 motoryzacja  |  Chevrolet Colorado 36 gadżety  |  Amazon kindle fire. Raczej nie killer 38 styl  |  Levi’s. W sferze ducha DOM 40 kuchnia  |  Kuchnia żydowska. Więcej niż karp 42 przepisy  |  Bigos DLA CIAŁA 44 zdrowie  |  Leki i alkohol nie idą w parze 45 uroda  |  Paznokcie na jesień i zimę GONIEC KULTURALNY 47 hit tygodnia  |  Krzysztof Wodiczko. The Abolition of War 48 polecamy  |  Moscow State Circus 50 konkursy  |  Wygraj bilety 50 wywiad  |  Poise Rite: Miłosz miał w sobie rock’n’rolla 52 program tv 55 łamigłówki  56 horoskop 58 ogłoszenia drobne


do

Polski

wy IS o atkGrAt D Do dyt .00 0 e 6 r £ k = 2.0 0 00 1 £ £5. = 5.0 0 .00 2 0 £ 1 £ = 7.5e 00

3 in . £20 0 = £jesz onl u 0 . d £30 y doła Kied

Doładowanie

Lycamobile PLUS to Lycamobile PLUS* Darmowe minuty

Darmowe Smsy

£30

2000

2000

£20 £10

500 250

500 250

£5

100

100

p/min Tel. Stacjonarne

Tel. Stacjonarne

Tel. Komórkowe

Po DARMOWĄ Lycamobile SIM odwiedź www.lycamobile.co.uk lub zadzwoń 020 7132 0322 Buy and top up online or in over 115,000 stores

Customers may not be able to use Electronic Top-Up at all locations where the top-up logo appears ½ p/min promotion is valid from 14.09.2011 and valid until 31.10.2011. Visit www.lycamobile.co.uk for full terms and conditions and participating countries. *Free minutes and texts in the table are valid during the promotional period and only applied to the first 3 top ups in any calendar month. The free minutes and texts are valid for 30 days from the date of top-up. Once the free minutes and the free texts have been used or if all the free minutes and texts have expired, calls to Lycamobile PLUS will be charged at 7p/min and texts to Lycamobile PLUS will be charged at 9p per SMS. This offer is valid for a limited period of time. Any changes or withdrawal will be notified at www.lycamobile.co.uk Prices are correct at the time of going to print 15.09.2011. Free call credit with online Top-up offer valid from 10.09.2011 to 31.10.2011


6 temat tygodnia

|

Grzegorz Jakubowski PAP/EPA

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

Janusz Palikot wprowadził 40 swoich posłów do polskiego sejmu. Wśród wyborców głosujących w Wielkiej Brytanii zyskał 17 proc. poparcia, a od chwili głosowania zdominował większą część debaty politycznej w Polsce. Za granicą też o nim głośno. Bo Palikot dobrze wie, jak podsycać ciekawość.

Efekt Palikota Jakub Ryszko Po prawie rocznej nieobecności powraca do parlamentu „enfant terrible” polskiej polityki. Wraz z Januszem Palikotem pojawią się tam między innymi walczący o prawa mniejszości seksualnych gej, transseksualistka, wojująca feministka i zwolennik legalizacji marihuany. Takich ludzi jeszcze do tej pory szacowne ławy sejmowe nie gościły. Żadna z zasiedziałych w sejmie partii tak otwarcie nie zapowiadała również walki o legalizację homoseksualnych związków partnerskich, liberalizację miękkich narkotyków, a wreszcie o liberalizację ustawy aborcyjnej. Te postulaty są oczywiście jedynie częścią programu wyborczego Ruchu Poparcia Palikota, jednak to właśnie one obok zapowiedzi przywrócenia świeckiego charakteru państwa, znalazły się na samym początku prezentującego program polityczny partii dokumentu 21 października 2011

zatytułowanego „Nowoczesne Państwo”. Programów politycznych nikt zazwyczaj uważnie nie czyta, na ich pierwszych stronach umieszcza się więc te hasła, które uważa się za najbardziej chwytne i mające zachęcić do oddania na partię głosu. 9 października okazało się, że spodobały się one 1 mln 439 tys. 490 osobom, czyli 10,02 proc. spośród wszystkich biorących w głosowaniu wyborców, a Ruch Poparcia Palikota stał się trzecią siłą w polskim parlamencie.

Kto go lubi? Jak można się było tego spodziewać, swoje głosy na nową partię oddali głównie ludzie młodzi. Z badań przeprowadzonych przez OBOP wynika, że 32 proc. zwolenników ruchu nie ukończyło jeszcze 25 lat. Kolejne 30,5 proc. reprezentuje przedział wiekowy 26-39 lat. Wśród zwolenników partii osoby starsze niż 60 lat stanowią jedynie 11,7 proc. Nad oddaniem swojego głosu na Ruch Palikota zastanawiał się przez pe-

wien czas Rafał Kowalczyk. Ostatecznie poparcie mieszkającego na stałe w Warszawie i zatrudnionego w jednej z agencji koncertowych 35-latka dostali jednak Zieloni, a w senacie startujący, jako kandydat niezależny, Marek Borowski. – Zniechęciło mnie zaplecze, a właściwie jego brak. Większość kandydatów tej partii to jednak całkowicie nieznani ludzie – tłumaczy. – Trochę też zraził mnie ten koleś, który miał wyrok za używanie bejsbola. „Koleś od kija” to kandydat z okręgu elbląskiego – Wojciech Pękalski. Głośno stało się o nim, kiedy konkurent z PSL wypomniał mu dwuletni zatarty już wyrok więzienia za pobicie kijem bejsbolowym w latach 90. – Cieszę się jednak, że weszli, bo sam Palikot jak dla mnie jest OK – dodaje Kowalczyk tłumacząc, że nowa partia może w końcu rozpocząć w sejmie dyskusję na tematy „klerykalne”. – Fajnie, że wprowadził do sejmu człowieka z wolnych konopi i że jest za uprawomocnieniem konkubinatów. Przekonują mnie te czysto ideologiczne postulaty, bo prawa

wolnego rynku nie do końca mnie przekonują – kończy.

Londyn mu uwierzył Podobne podejście mają chyba wyborcy z Wielkiej Brytanii. – Głosowałem na niego, bo miałem już dosyć kłótni pomiędzy PO i PiS. – mówi Andrzej Kowecki, który w Londynie mieszka już od sześciu lat. – Polski parlament zdominowany jest przez partie prawicowe, a SLD też boi się postawić jasno sprawę aborcji i zbyt dużych wpływów księży – dodaje i wyjaśnia, że miał już dosyć tłumaczenia swoim angielskim znajomym dlaczego w jego rodzinnym mieście zamknięto jedyne kino a budynek oddano kościołowi. Takich osób, jak Andrzej na Wyspach nie brakowało. W sumie na Ruch swoje głosy oddało tutaj 17 proc. uprawnionych. Trzeba przyznać, że zwolennicy Palikota z UK mieli ułatwione zadanie. Posłów wybierali w końcu z listy warszawskiej, na której widniało nazwisko


|  temat tygodnia

Zdaniem zajmującego się badaniami nad nowymi polskimi mieszczanami dr Pawła Kubickiego, na sukcesie RPP zaważyło właśnie głównie to, że Janusz Palikot w porę dostrzegł zmiany, których nie zauważyli inni politycy. – Tradycyjne elity polityczne nie doceniają głębokiego procesu laicyzacji polskiego społeczeństwa – tłumaczy „Gońcowi Polskiemu” pracownik Instytutu Europeistyki UJ. Jego zdaniem mainstreamowi politycy wciąż postrzegają polskie społeczeństwo jako chłopskie – łatwe do sterowania i będące pod silnym wpływem Kościoła katolickiego. – W ostatnich latach dokonała się jednak prawdziwa rewolucja i Polska stała się społeczeństwem miejskim, pragmatycznym i racjonalnym – mówi przywołując jednocześnie historię prezydentów Częstochowy i Łodzi, którzy zostali odwołani ze swoich funkcji w referendach. Jak twierdzi, w obu przypadkach główną przyczyną była tu zbyt uległa postawa lokalnych działaczy wobec Kościoła. – Na Zachodzie laicyzacja dokonała się podczas rewolucji mieszczańskiej w XIX wieku, w Polsce w wielu rejonach dzieje się to właśnie teraz. Zdaniem Kubickiego, tradycyjne elity wciąż jednak wierzą, że o wyniku wyborów decyduje elektorat polskiej prowincji. – Sfrustrowany, o słabym kapitale społecznym i kulturowym, roszczeniowy, któremu trzeba obiecywać nawet najbardziej nierealne zabezpieczenia socjalne – wylicza. Temu przeświadczeniu przeczą jednak zebrane w czasie wyborów dane. Wynika z nich, że najchętniej i najliczniej do urn idą mieszkańcy wielkich miast. – Największa frekwencja była w okręgu Warszawa I – 69,44 proc., a w każdym mieście powyżej 250 tys. mieszkańców wyniosła powyżej 55 proc. Przy tym im większe miasto, tym wyższa była fre-

Armia debiutantów Gdyby rok temu ktoś stwierdził, że Janusz Palikot wprowadzi do sejmu trzecią pod względem poparcia siłę polityczną, nikt by w to nie uwierzył. Zresztą trudno się temu dziwić, skoro jeszcze na tydzień przed wyborami, kiedy Ruch Poparcia Palikota cieszył się według sondaży 7-procentowym poparciem, socjolodzy zastanawiali się, czy to wystarczy. – Z progiem wyborczym sprawa jest bardziej skomplikowana, niż się wydaje. Matematycznie jest możliwe, że nawet 7-8 proc. głosów w skali kraju nie da ani jednego mandatu, bo dzieli się je w okręgach, metodą korzystną dla największych partii – tłumaczył politolog Jarosław Flis. Sprawa tylko z pozoru wyglądała dziwnie. Problem polegał na tym, że spośród wszystkich kandydatów z Ruchu Poparcia Palikota tak naprawdę szeroko znane było tylko jedno zawarte w nazwie stronnictwa nazwisko. Złośliwcy zdawali się nawet doceniać tę szczerość zwracając uwagę, na fakt, że w całym ruchu jedynie Palikot jest politykiem z krwi i kości, a cała reszta stanowi coś w rodzaju pospolitego ruszenia. Dlatego właśnie znawcy polskiej sceny politycznej mieli prawo podejrzewać, że większość poparcia dla nowej partii generuje indywidualnie były poseł PO. Według tego scenariusza wyborcy z okręgów innych niż Warszawa nie mogąc znaleźć na karcie do głosowania nikogo znajomego,

Anna Grodzka, pierwsza transseksualna posłanka w historii polskiego parlamentaryzmu. Paweł Supernak PAP/EPA

Idzie nowe i laickie

kwencja – przytacza wyniki swoich badań. W odróżnieniu od miast, na wsi frekwencja wyniosła raptem 42 proc. – W samej tylko aglomeracji warszawskiej, najbogatszym polskim mieście, oddano prawie 1,5 mln ważnych głosów, co stanowiło 10 proc. wszystkich oddanych głosów w wyborach – tłumaczy krakowski naukowiec. Według Kubickiego Palikotowi w zdobyciu poparcia miejskiego elektoratu pomogło też stworzenie hybrydy, która obyczajowo przejęła hasła lewicy, a gospodarczo pozostała przy poglądach liberalnych. – Polskie mieszczaństwo, intensywnie włączając się do europejskiej wymiany staje się coraz bardziej laickie, otwarte i tolerancyjne, jednak jako typowi selfmademani, alergicznie reaguje na polityka socjalnego, solidarnego, w myśl zasady, że jak ktoś sobie na wolnym rynku nie poradzi, to sam sobie jest winien – podsumowuje.

Jacek Bednarczyk PAP/EPA

urodzonego w Biłgoraju polityka. Na wyniku zaważył z pewnością jeszcze jeden powód. Przybywający do Londynu Polacy trafiają tu na zsekularyzowane społeczeństwo i tą atmosferą świeckości powoli przesiąkają. Nawet, jeśli pozostają tu mniejszością, która najbardziej tłumnie wypełnia w niedzielę kościoły, to jednak powoli zaczyna ich razić „cepeliowa” nabożność pozostawionych nad Wisłą polityków. Zdaje się zresztą, ze w Polsce powoli zaczyna się robić podobnie.

7

Robert Biedroń, pierwszy polski poseł otwarcie przyznający się do swego homoseksualizmu.

mieli swoje głosy oddać na inne, bardziej oswojone listy. Faktu, że wśród nowo upieczonych posłów widnieją głównie nic niemówiące nikomu twarze, nie ukrywają nawet sami działacze partii. Robert Leszczyński krytyk muzyczny i dziennikarz, który sam do sejmu z listy RPP dostać się nie zdołał, odpytywany na tę okoliczność w radiu TOK FM co chwila powtarzał: „Nie wiem... Nie kojarzę... Kim on jest? Musiałbym zobaczyć twarz”. Kto więc się znalazł wśród „40 szabel Janusza Palikota” – jak już zdążyli nowy

klub pobłażliwie ochrzcić starsi stażem sejmowi koledzy? Okazuje się, że w tej grupie większość stanowią przedsiębiorcy. Jest tu też kilku studentów, a nawet jeden bezrobotny. Z tej zbieraniny uwagę mediów dosyć wcześnie zdążył zwrócić na siebie szef Ruchu Palikota w Zachodniopomorskiem Andrzej Piątak. Właściciel fermy norek, który wcześniej inwestował w telewizję kablową, zasłynął z tego, że próbował swego czasu powiesić na sali obrad Rady Miejskiej w Szczecinie obok krzyża i godła gwiazdę Dawida oraz reklama


8 temat tygodnia

| w życie był kolejny krok w tym esbeckim zamieszaniu. – W związku z wykorzystywaniem IPN do walki politycznej zgłosimy wniosek o likwidację Instytutu – oznajmił tłumiąc ewentualny skandal i kierując zainteresowanie na znacznie szersze pole.

islamski półksiężyc. Akcja zakończyła się zadymą, a sam Piątak został oskarżony o rozpoczynanie w złym stylu kampanii wyborczej.

Znane twarze

Na początek krzyż

21 października 2011

Leszek Szymański PAP/EPA

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

Mówić jednak, że żaden z nowo upieczonych posłów Ruchu Palikota nie jest nikomu znany, byłoby mimo wszystko pewną nieuczciwością. Przynajmniej kilka osób w czterdziestoosobowym składzie zdążyło już w polskiej przestrzeni publicznej mniej lub bardziej zaznaczyć swoją obecność. O założycielu Kampanii Przeciw Homofobii Robercie Biedroniu można było usłyszeć na długo przed tym, jak jego nowy szef zbuntował się przeciwko kierownictwu PO. Biedroń od lat współpracuje jako konsultant z kilkunastoma organizacjami praw człowieka w Polsce i za granicą, jest ekspertem unijnym w sprawach antydyskryminacyjnych. W przeszłości był członkiem Rady Programowo-Konsultacyjnej przy Pełnomocniku Rządu ds. Równego Statusu Kobiet. Biedroń prowadzi też własne wydawnictwo AdPublik. O mandat poselski starał się w okręgu gdyńskosłupskim i o mały włos nie wyprzedził zabiegającego w tym samym miejscu o głosy wyborców byłego premiera Leszka Millera. Obydwu panów dzieliło zaledwie 0,25 proc. W Warszawie oprócz Janusza Palikota mandat zdobyła również szefowa Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny Wanda Nowicka. Zasiada ona w radzie programowej Kongresu Kobiet; jest też współzałożycielką stowarzyszenia na rzecz państwa neutralnego światopoglądowo Neutrum. W 2003 roku koordynowała udział polskich organizacji w wizycie statku Langenort we Władysławowie. Na jego pokładzie można było uzyskać porady dotyczące zdrowia seksualnego. Najbardziej zdesperowane panie mogły się na jednostkę zamustrować i po wypłynięciu na wody eksterytorialne przerwać niechcianą ciążę. Tuż po ogłoszeniu wyniku wyborów w Polsce zagraniczne media najwięcej rozpisywały się jednak o nowej posłance Annie Grodzkiej. Ich uwagę przykuł fakt, że jeszcze przed rokiem Grodzka na imię miała Krzysztof. Brytyjskie „Daily Mail” i „Guardian”, amerykańskie „New York Times” i „Wall Street Journal” oraz wiele innych dzienników dookoła globu uznały, że wybranie do polskiego parlamentu pierwszej transseksualistki (Grodzka jest przy okazji trzecim transseksualnym parlamentarzystą na świecie) jest oznaką zmian obyczajowych, jakie zachodzą nad Wisłą. Gazety zwracały uwagę na fakt, że Grodzka swój mandat wywalczyła w uchodzącym za ostoję polskiego konserwatyzmu Krakowie. „Wyniki

niedzielnych wyborów parlamentarnych ujawniły głębokość zmian, jakim uległo w ciągu jednego pokolenia polskie społeczeństwo. Długo zaszufladkowani jako głęboko konserwatywni i nabożnie rzymskokatoliccy Polacy oddalają się od Kościoła i wybierają w parze z Europą Zachodnią świeckie państwo” – zachwycał się komentator „New York Timesa”. Oczywiście również Grodzka dla polskich mediów nie jest osobą całkowicie nową. Wcześniej już zdążyła zasłynąć jako bojowniczka o prawa transseksualistów. Od lat prowadzi też fundację Trans-Fuzja, która jest częścią ruchu LGBT.

Wicenaczelny „Nie” i były ksiądz W trakcie kampanii wyborczej Palikot nie eksponował zbytnio swojej frakcji antyklerykalnej. Nie da się jednak ukryć, że ma ona silną reprezentację. Rzecznikiem prasowym nowego klubu parlamentarnego został Andrzej Rozenek, który specjalnie z tej okazji zrezygnował z funkcji wicenaczelnego tygodnika „Nie”. Jednym z honorowych gości wieczoru wyborczego Ruchu Palikota był właściciel gazety, ostatni rzecznik prasowy rządu PRL Jerzy Urban. Kampanię Ruchu wspierał też antyklerykalny tygodnik „Fakty i Mity”, a jego naczelny Roman Kotliński dostał się do sejmu jako jedynka z Łodzi. Gazeta, w której zresztą Palikot pisuje felietony, zasłynęła z tego, że na swoją promocję zaprosiła swego czasu mordercę Jerzego Popiełuszki Grzegorza Piotrowskiego. Można w niej znaleźć wiele tekstów z lubością opisujących historie nadużyć seksual-

nych w Kościele i przypadki „pazerności” kapłanów. Kotliński jest też założycielem Antyklerykalnej Partii Postępu „Racja”, której struktury Ruch Palikota w trakcie kampanii skutecznie wykorzystywał. Jak się jednak okazało wkrótce po ogłoszeniu wyniku wyborów, naczelny antyklerykał RPP może stać się pierwszym posłem w nowym parlamencie, który straci mandat. Wszystko za sprawą „Rzeczpospolitej”, która ujawniła, że Kotliński w oświadczeniu lustracyjnym zataił swoją współpracę z SB. Według dziennika w archiwach IPN zachowało się jego zobowiązanie o zachowaniu tajemnicy datowane na 29 marca 1989 roku w czasie, gdy był on jeszcze klerykiem w seminarium duchownym. Formalne pozyskanie nowego agenta miało mieć miejsce miesiąc później. Sam zainteresowany oczywiście wszystkiemu zaprzecza i twierdzi, że jedyny dokument, jaki podpisał, to potwierdzenie odbycia rozmowy z osobnikiem podającym się za milicjanta. Sam prezes partii zapowiedział, że jeśli sprawa okaże się prawdą, to wyciągnie wobec swojego posła surowe konsekwencje, jednak nie ze względu na współpracę z SB, lecz „z racji mówienia nieprawdy”. – Każdy mógł mieć moment słabości, który w pewnych okolicznościach go nie przekreśla. Przekreśli go tylko kłamstwo. Na razie sprawa jest postawiona na głowie i to on ma udowadniać niewinność, a nie oskarżyciele jego winę. To absurd – powiedział lider. Palikot zawsze był zwolennikiem zasady, wedle której najlepszą strategią obrony jest atak. Widocznym wcieleniem jej

Zanim nowi posłowie zajmą się likwidacją IPN, postanowili zaznaczyć swoją obecność w sejmie przy pomocy innej akcji. Przed tygodniem Palikot zapowiedział, że jego partia złoży wniosek o zdjęcie wiszącego w Sali Posiedzeń Sejmu RP krzyża. Krucyfiks powiesili w nocy z 19 na 20 października 1997 roku posłowie AWS. Zdaniem parlamentarzystów Ruchu, którzy pracują już nad odpowiednią petycją, krzyż został w sejmie umieszczony niezgodnie z prawem, a jego obecność jest sprzeczna z konstytucją, Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności oraz konkordatem. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Następnego dnia Jarosław Kaczyński, ogłosił, że jego partia zamierza złożyć projekt uchwały, która ma usuniecie krzyża uniemożliwić. – Nie mamy powodu wstydzić się tego, że jesteśmy narodem w ogromnej większości katolickim. Każdy naród ma swoją tradycję i jeśli ktoś chce ją likwidować, to chce likwidować naród – tłumaczył dodając, że nie ma powodu, by ten symbol miał być eliminowany, dlatego że grupa ludzi o szalonych przekonaniach sobie tego życzy. Zdaje się jednak, że Januszowi Palikotowi właśnie o taką odpowiedź chodziło. Sam zresztą nie ukrywa, że konfrontacja z największą opozycyjną partią będzie dla niego sposobem na robienie politycznego show. Jak przyznaje, bawi go, kiedy sobie wyobraża, że Robert Biedroń i Anna Grodzka będą przemawiać przed Jarosławem Kaczyńskim. – Jest w tym gombrowiczowski śmiech, śmiech Gargantui i Pantagruela. Niełatwo mi przestać się śmiać, jak sobie pomyślę o tych scenach. Ale w tym jest taka myśl, że to będzie oswajanie inności na gigantyczną skalę, bo media to będą ciągle pokazywały – tłumaczył w wywiadzie dla „Wprost”. Zapowiada się więc, że przez najbliższe lata telewizyjne relacje z obrad sejmu znowu nabiorą kolorytu, jakich im nie brakowało w czasach, kiedy na mównicy stawał Andrzej Lepper. Być może nie doczekamy się wprowadzenia zapowiadanego przez Palikota podatku liniowego, a ze stojących na polskich ulicach coffee shopów nie będą wylatywać chmury marihuanowego dymu, jednak jednego możemy być pewni – na Wiejskiej będzie niezły cyrk.


Zobacz ile wygraliśmy dla naszych polskich klientów:

Pani M. z Londynu

została potrącona przez samochód i doznała urazu karku i licznych zadrapań i posiniaczeń. Wypadek wywołał bóle głowy. Wygraliśmy dla niej £12, 5 tys. za obrażenia i inne straty.

Marcin z Bristolu

doznał urazu palca środkowego i serdecznego podczas pracy w magazynie. Wygraliśmy dla niego £7.5 tys. za obrażenia i inne straty.

Piotr z Huddersfield

doznał w pracy poważnego urazu 3 palców lewej ręki. Wypadek był częściowo z jego winy. Wygraliśmy dla niego ponad £42 tys. za obrażenia i inne straty.

Leszek z Manchesteru

podczas wypadku na budowie doznał amputacji końcówki lewego kciuka. Wygraliśmy dla niego £23,5 tys. za obrażenia i inne straty.

Pan R. z Leicester

doznał w pracy w fabryce poważnego urazu lewego oka. Wygraliśmy dla niego £50 tys. za obrażenia i inne straty.

Łukasz z Londynu

podczas wypadku na motorze doznał pęknięcia śledziony, a także innych obrażeń w tym zadrapań i posiniaczeń. Wygraliśmy dla niego £36 tys. za obrażenia i inne straty.

Warto pamiętać że, jeśli miałeś wypadek w pracy albo wypadek drogowy w ostatnich 3 latach masz prawo wystąpić o odszkodowanie. Najlepiej jednak zgłosić się do adwokata od razu po zdarzeniu.

Wypadek drogowy

Odszkodowanie przysługuje Ci, gdy miałeś wypadek drogowy jako; kierowca, pasażer samochodu, pasażer autobusu, pieszy lub rowerzysta i doznałeś urazu z winy innego kierowcy lub kierowcy pojazdu, w którym podróżowałeś. Odszkodowanie wypłaca firma ubezpieczeniowa sprawcy wypadku.

Wypadki przy pracy

Warto pamiętać, że, jeżeli doznałeś uszkodzenia ciała w miejscu pracy nie z własnej winy masz prawo wystąpić o odszkodowanie. Przepisy prawa zobowiązują pracodawcę do posiadania ubezpieczenia. W konsekwencji odszkodowanie jest wypłacane przez firmę ubezpieczeniową, a nie przez pracodawcę. Jeżeli jesteś zatrudniony przez agencje także masz prawo wystąpić o odszkodowanie. W szczególności możesz mieć prawo do odszkodowania, gdy w pracy: Poślizgnąłeś się lub potknąłeś spadłeś z wysokości zostałeś uderzony spadającym (lecącym) przedmiotem do twojego urazu przyczynił się inny pracownik miałeś wypadek z udziałem maszyn z ruchomymi częściami, pił, pojazdów mechanicznych (np. widlaki) i innych urządzeń.

Ważne informacje

Przy ubieganiu się o odszkodowanie ważne jest, aby zgłosić się bezpośrednio do kancelarii adwokackiej, która profesjonalnie poprowadzi sprawę o odszkodowanie. Taką kancelarią jest Marrons Solicitors. Jest to kancelaria wyspecjalizowana w uzyskiwaniu odszkodowań powypadkowych, działająca na terenie całej Anglii i Walii i posiadająca ponad 40 lat doświadczenia. Korzystając z pomocy kancelarii Marrons klient nie ponosi żadnych kosztów i otrzymuje 100% przyznanego odszkodowania. Kancelaria Marrons w większości przypadków uzyskuje odszkodowania bez przeprowadzenia postępowania sądowego, toteż Twój udział ograniczy się do rozmowy z nami w języku polskim. Zatem, jeżeli w ostatnich 3 latach miałeś wypadek w pracy lub wypadek drogowy na terenie Anglii lub Walii i doznałeś urazu ZADZWOŃ teraz i porozmawiaj z naszymi polskimi doradcami prawnymi. Wstępna telefoniczna konsultacja jak i dalsza kompleksowa pomoc prawna w Twojej sprawie nie będzie Cię nic kosztować.

Marrons to jedna z najlepszych kancelarii w pn Anglii specjalizująca się w odszkodowaniach powypadkowych Legal 500 Zadzwoń do naszych polskich konsultantów prawnych w celu uzyskania DARMOWEJ pomocy:

Zgłoś wypadek online - www.marrons.co.uk/polska


wiadomości

10 z Polski

|

INTERNET    Mydło, szampon, żel

pod prysznic oraz świece, a na nich wizerunek i nazwisko Wojciecha Cejrowskiego – oto nowy pomysł na sukces słynnego polskiego podróżnika. Kosmetyki te są oparte na wyciągach z południowoamerykańskiej herbaty yerba mate i to właśnie miłość do niej miała skłonić Cejrowskiego do tego, by wzorem wielkoformatowych gwiazd wprowadzić na rynek własna linie kosmetyków. Na razie dostępne są one jedynie w internetowym sklepie kolonialnym podróżnika, zapowiada on jednak, że chce nawiązać szersze kontakty handlowe. – Wszystko zależy od tego, czy ludzie zaakceptują cenę. Kostka mydła kosztuje kilkanaście złotych – mówi.

Polacy w długach   GOSPODARKA    W ciągu ostatnich dwóch lat dwa lata przeterminowane zadłużenie Polaków wzrosło niemal trzykrotnie. Jeszcze dwa lata temu łączne zadłużenie Polaków nie przekraczało 12,5 mld zł, obecnie wynosi już 32,5 mld zł. Jak wynika z danych Krajowego Rejestru Dłużników, około 80 tys. Polaków ma co najmniej dziesięć kredytów, których nie jest w stanie spłacać, z roku na rok rośnie też odsetek tych, którzy swoje długi spłacać będą najprawdopodobniej do końca życia. Polskie prawo od 2009 r. także pozwala ogłosić osobom fizycznym upadłość. Ustawa jest jednak tak restrykcyjna, że w ciągu dwóch lat tylko 1,4 tys. osób złożyło wnioski, a zaledwie 20 osób spełniło warunki ogłoszenia upadłości.

Sprawca norweskiej masakry na wyspie Utoya, w której zginęło 76 osób, kupował materiały wybuchowe w polskim sklepie internetowym Keten Chemicals. Jego właścicielowi również postawiono zarzuty.

Poznańskie śledztwo wszczęto na podstawie informacji uzyskanych z Norwegii oraz w wyniku analizy treści tzw. Manifestu 2063 Breivika, gdzie znajdował się opis przygotowań do zamachu. Tam właśnie znalazła się informacja, że w grudniu 2010 roku Breivik kupił przez internet w polskim sklepie Keten Chemicals 0,3 kg azotynu sodu

za 10 euro. Norweska służba bezpieczeństwa po zamachu przyznała też, że w marcu 2011 roku Norwegowie w ramach międzynarodowej kontroli dewizowej otrzymali listę klientów sklepu internetowego z chemikaliami, wśród których był Breivik. Ten właśnie wątek jest podstawą poznańskiego śledztwa. (dw)

Podróżowanie polskimi kolejami coraz droższe   TRANSPORT    Od poniedziałku wzrosły ceny biletów kolejowych. Dramatycznie nie jest, bo przejazd pociągiem regionalnym podrożał średnio o 47 groszy, a międzywojewódzkim średnio o 2 zł, pasażerowie skarżą się jednak na skandaliczne warunki podróży i panujący w pociągach tłok. Jedno i drugie to pokłosie trwającej od kilku lat restrukturyzacji polskich kolei. Jak tłumaczy spółka, podwyżki cen biletów nie dało się uniknąć, ponieważ drastycznie wzrosły koszty wypuszczenia pociągów na trasę. Przewoźnik argumentuje, że ceny paliw są o około 10 proc. wyższe niż w ubiegłym roku,

fot. PAP/Grzegorz Michałowski

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

Kosmetyki od Cejrowskiego

POZNAŃ    19 osób zatrzymano, z czego 11 usłyszało prokuratorskie zarzuty w związku z polskim śledztwem, wszczętym po zamachu terrorystycznym Andersa Breivika w Norwegii. Prokuratura oskarża je m.in. o posiadanie niebezpiecznych materiałów bez zezwolenia. Podejrzani kupowali w jednym ze sklepów internetowych chemikalia, z których mogły powstać materiały wybuchowe. Jednym z klientów tego właśnie sklepu był Breivik, który w lipcu w zamachach terrorystycznych w Norwegii zabił 76 osób. Nie bez winy jest też właściciel sklepu, któremu zarzucono, że na podstawie informacji zawartych na stronie internetowej jego sklepu można było z legalnie sprzedawanych chemikaliów skonstruować niebezpieczne materiały wybuchowe. Wobec podejrzanych zastosowano dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju. Prokuratura ustaliła jednak, że nie mieli oni żadnych związków z Andersem Breivikiem.

fot. EPA/Thomas Winje Oeijord Norway Out PAP/EPA.

11 aresztowanych w polskim wątku sprawy Breivika

a koszty napraw i remontów taboru wzrosły aż o 53 proc. Kolej informuje jednocześnie, że nie zmienią się ceny niektórych biletów, np. jednorazowych

na pociągi regionalne na odcinkach do 5 kilometrów oraz biletów w komunikacji przygranicznej sprzedawanych w ramach ofert promocyjnych. (dw)

reklama

Sindbad Travel Ltd 18 Colonnade Walk 125 Buckingham Palace Road Victoria, London SW1W 9SH Tel. 02078289008, Tel. 08708502054, Fax 0207 828 7070, e-mail: london@sindbad.pl

MO-FR 08.30-20.00 SA 08.30-14.00 SU and Bank Holidays 10.00-14.00

Regularne połączenia autokarowe z ponad 30 miast w Wielkiej Brytanii do Polski i innych państw europejskich

21 października 2011 _194x65 sindbad.indd 1

2011-01-25 13:49:29



wiadomości

12 ze świata

| fot. EPA/Dror Artzi, PAP/EPA

Izraelski żołnierz wymieniony za tysiąc Palestyńczyków

USA    Po ponad 40 latach amery-

kańska agencja kosmiczna ujawniła... deklaracje celne, jakie po powrocie z Księżyca musieli wypełnić i podpisać astronauci z Apollo 11. Jako przewoźnika wpisano w nich: NASA, numer lotu to oczywiście Apollo 11, a miejsce odlotu: Księżyc. W deklaracji opisano również trasę całej podróży: Przylądek Kennedy’ego – Księżyc – Honolulu. W rubryce „bagaż” wpisano: próbki skał księżycowych i pył księżycowy. Do deklaracji celnej miał być także dołączony dokładny spis bagażu, ale nie został udostępniony przez NASA.

Powódź i krokodyl   AJUTTHAJA    Tajlandzki rząd wyznaczył nagrodę w wysokości 1000 bathów, czyli ok. 25 euro, dla każdego kto złapie żywego krokodyla. Około 100 tych gadów wydostało się bowiem ze specjalnych farm w pobliżu dawnej stolicy królestwa Syjamu, gdy zostały one zalane przez powódź 10 dni temu. Jak na razie żadnego zgonu nie przypisuje się krokodylom, jednak mieszkańcy są przerażeni – oprócz wielkiej wody muszą teraz jeszcze strzec się niebezpiecznych gadów. reklama

21 października 2011

25-letni Szalit (w środku) został przewieziony do bazy lotniczej Tel Nof na południu Izraela, gdzie powitał go m.in. premier Benjamin Netanyahu (z lewej).

STREFA GAZY    Uwolniony przez Hamas sierżant Gilad Szalit jest już w rękach Izraelczyków. Został uwolniony po ponad pięciu latach niewoli. W ramach wymiany wolność odzyskało 1027 palestyńskich więźniów. Sierżant Szalit został uprowadzony

25 czerwca 2006 roku w rezultacie ataku palestyńskich bojowników na posterunek armii izraelskiej w pobliżu Kerem Szalom, niedaleko granicy Izraela ze Strefą Gazy. Początkowo izraelskie wojsko starało się uwolnić go podejmując akcję zbrojną, potem starano się dojść do porozumienia,

Al-Kaida ma zapłacić odszkodowania za zamachy   NOWY JORK    9,5 miliarda dolarów ma zapłacić Al-Kaida za przeprowadzenie zamachów 11 września – głosi wyrok amerykańskiego sądu. Sprawa wydaje się absurdalana, ale to tylko pozory. Proces odbył się jak najbardziej serio i przebiegł zgodnie ze wszystkimi amerykańskimi procedurami. Pozew złożyła Federal Insurance Company w imieniu pięciu towarzystw ubezpieczeniowych, które po zamachach z 2001 r. musiały zadośćuczynić roszczeniom swoich klientów, wśród nich Axa i Chubb Group.

fot: PAP/EPA/Aaron Milestone

fot: PAP/EPA/NASA

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

Deklaracja z Apollo 11

jednak wtedy Izrael nie był gotów uwolnić setek Palestyńczyków za jednego żołnierza. Przez kolejne lata rodzice Szalita zorganizowali wielką pacyfistyczną kampanię społeczną, której celem był nacisk na władze, aby nie zapomniały o ich synu. W zamian za uwolnienie żołnierza Palestyńczycy zażądali uwolnienia aż 1027 osób przebywających w izraelskich więzieniach w związku z zamachami terrorystycznymi przeprowadzanymi m.in. w Strefie Gazy. Rodziny ich ofiar od dawna wyrażały swój sprzeciw wobec wymiany argumentując, że może ona doprowadzić do nasilenia aktów terroru oraz kolejnych uprowadzeń izraelskich żołnierzy przez Palestyńczyków. Póki co, na wieść o tym, że Szalit jest wolny, Izrael zezwolił na przekroczenie granicy przez 450 więźniów. Pozostałych ponad 500 zostanie zwolnionych za kilka dni. Zaraz po powitaniu na lotnisku Tel Nof odzyskany żołnierz zemdlał, jednak po krótkim pobycie w szpitalu mógł wreszcie pojechać do swojego domu rodzinnego. (dw)

Zgodnie z przyjętym w 1990 r. ustawodawstwem antyterrorystycznym

firmom należy się odszkodowanie w wysokości trzykrotnej wartości poniesionych kosztów. Orzeczenie sądu stwierdza, że straty, o których mowa były bezpośrednim skutkiem ataków terrorystycznych z 11 września, a odszkodowanie za nie ma wynieść dokładnie 9 mld 481 mln 764 tys. 208 dol. i 61 centów. Al-Kaida nigdy nie odpowiedziała na pozew, w związku z czym w 2006 r. sąd zadecydował, że organizacja będzie odpowiadać zaocznie. Obie strony (w tym terroryści) mają dziesięć dni na złożenie odwołania. (dw)



wiadomości

14 z Wielkiej Brytanii

|

Bomba pod centrum kultury   LONDONDERY    Przed siedzibą

City of Culture w północnoirlandzkim Londonderry eksplodował ładunek wybuchowy. W wyniku zamachu nikt nie ucierpiał. Z informacji ujawnionych przez północnoirlandzką policję wynika, że w środę w okolicach godz. 22.00 zamachowcy wystosowali opatrzone rozpoznawalnym kodem ostrzeżenie o ataku. Wybuch nastąpił godzinę później. Portal BBC, powołując się na źródła w służbach bezpieczeństwa twierdzi, że zamach nosi wszelkie znamiona działalności zbuntowanego odłamu republikanów. W styczniu tego roku członkowie Real IRA zniszczyli drzwi wejściowe tego samego budynku przy pomocy tak zwanej rurobomby, czyli zamkniętego w szczelnym pojemniku (najczęściej metalowej rurze – stąd nazwa) ładunku wybuchowego. Świadkowie wydarzenia mówią o sporej eksplozji, w wyniku której z budowli zaczął wydobywać się dym. Mieszkający w pobliżu Karl Hamilton powiedział reporterowi BBC, że fala uderzeniowa, która powstałą po eksplozji, wstrząsnęła jego znajdującym się po drugiej stronie rzeki domem i obudziła wszystkie dzieci. – Początkowo myślałem, że to sztuczne ognie. Dopiero po chwili zdałem sobie sprawę, że to bomba. Młodsze dzieciaki wciąż są przekonane, że to fajerwerki (ryk) – powiedział.

LONDYN    Jamie Waylett, który w sześciu częściach serii o Harrym Potterze grał rolę ucznia Hogwartu Vincenta Crabbe, usłyszał zarzuty udziału w sierpniowych zamieszkach. Waylett miał się przyłączyć do szabrowników, którzy starli się z policją w okolicach Chalk Farm w północnym Londynie. Po przejrzeniu ponad 100 tys. godzin nagrań z kamer CCTV prowadzący śledztwo trafili na materiały, na których widać go uzbrojonego w gotową do użycia butelkę z benzyną. Na innym filmie gwiazda Harrego Pottera trzyma w ręku Aktor Jamie Wayllet jest najbardziej znaną osobą, której ukradzioną w jednym z supermar- udowodniono udział w sierpniowych zamieszkach.

Bandyci celowali z pistoletu do dwuletniego dziecka   LONDYN    Metropolitan Police poszukuje dwóch bandytów, którzy w miniony piątek dokonali nieudanego napadu na pocztę. Jeden z napastników wycelował broń w matkę z małym dzieckiem. Do napadu na punkt pocztowy w południowo-londyńskiej dzielnicy Tulse Hill doszło 7 października o godzinie 10.15. Do środka wdarło się dwóch uzbrojonych i zamaskowanych mężczyzn. Jeden z nich pozostał przy drzwiach wejściowych i przez cały czas pilnował, aby żadna z przebywających w pomieszczeniu osób nie uciekła na zewnątrz. W pewnym momencie bandyta wycelował trzymany w dłoni pistolet w stronę kobiety i jej dwuletniej córeczki. W tym samym czasie drugi z gangsterów usiłował zmusić pracownice poczty do wydania znajdujących się w kasie pieniędzy. Żeby je zastraszyć, wylał na ladę benzynę i zaczął grozić jej podpaleniem. Kiedy ko-

Wstrząsające nagranie z kamer CCTV można zobaczyć na stronie www.goniec.com

biety włączyły alarm i schowały się na zapleczu, rzucił na ladę płonącą zapałkę. Po chwili obydwaj napastnicy bez żadnych łupów wybiegli na zewnątrz i oddalili się w kierunku Deronda Estate. Podejrzani mają po około 25 lat. Jeden z nich miał na sobie żółtą odblaskową kamizelkę. Obydwaj mieli przewieszone przez ramię czarne materiałowe torby.

reklama

Gość Niedzielny w wersji elektronicznej szczegóły na www.gosc.pl/Prenumerata 21 października 2011

ketów butelkę szampana. 22-latek został również oskarżony o hodowanie konopi indyjskich. Policjanci, którzy przyszli go aresztować, znaleźli w jego sypialni 15 dojrzałych roślin. Aktor, który blisko przyjaźni się z między innymi z Danielem Radcliffem i Rupertem Grintem, jest jak do tej pory najbardziej znaną osobą, którą udało się po sierpniowej zadymie postawić w stan oskarżenia. Aktor wyrok najprawdopodobniej usłyszy w przyszłym miesiącu. Za samo hodowanie krzaków konopi grozi mu maksymalna kara 14 lat pozbawienia wolności. (ryk)

fot. Metropolitan Police

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

Uczeń Hogwartu brał udział w zamieszkach

Szybciej i taniej w każdym zakątku świata!

Policja poszukuje potencjalnych świadków wydarzenia, którzy tego dnia w godzinach 10.00 – 11.00 przebywali w okolicach Tulse Hill. Każdy, kto może udzielić jakichkolwiek informacji na temat napadu proszony jest o kontakt telefoniczny pod numerem 020 7230 8666. Osoby chcące zachować anonimowość mogą dzwonić na infolinię Crimestoppers pod numer 0800 555 111. (ryk)


Polskie wydawnictwo w Londynie Poszukuje

grafika DTP od kandydata oczekujemy samodzielności w wykonywaniu powierzonej usługi graficznej, kreatywności, pozytywnego nastawienia i chęci do pracy w młodym, aktywnym zespole. Wymagania: n Praktyczna znajomość pakietu Adobe CS3: InDesign, PhotoShop, Acrobat Pro, Illustrator. n Doświadczenie w łamaniu tekstu i projektowaniu form reklamowych. n Praktyczna znajomość zagadnień związanych z przygotowaniem materiałów do druku i umiejętność sprawdzenia pod kątem technicznym materiałów dostarczanych z firm zewnętrznych. n Odpowiedzialność, kreatywność, dokładność i przywiązywanie uwagi do szczegółów. n Umiejętność pracy zarówno samodzielnej jak i zespołowej. n Umiejętność dostosowania się do ściśle określonych deadline-ów. Rekrutacja będzie odbywała się na podstawie rozmowy kwalifikacyjnej oraz oceny przygotowanego testu graficznego (wykonanie zlecenia). CV wraz z listem motywacyjnym prosimy kierować do dnia 25 października 2011, na adres e-mail: hr@1mmmedia.co.uk. Wydawnictwo zastrzega sobie prawo do kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.


wiadomości

16 Polak na Wyspach

|

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

Itaka poszukuje   ZAGINIENI    Rafał Dłubak jest po-

szukiwany na prośbę rodziny przez Itakę – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych. Ma 34 lata, 170 cm wzrostu, niebieskie oczy. Ostatnio przebywał w Londynie. Zaginął 5 sierpnia 2011 r. Ktokolwiek posiada informacje o jego losie, proszony jest o kontakt z Itaką pod całodobowym numerem 0048 22 654 70 70. Można również napisać w tej sprawie: itaka@zaginieni.pl. Informatorom gwarantuje się anonimowość.

ANTRIM   Policja aresztowała 30-letniego mężczyznę w związku z podłożeniem bomby w domu zamieszkałym przez parę Polaków. Podejrzany John Smyth był członkiem probrytyjskiej partii DUP. Ładunek został podłożony na parapecie domu przy Seacash Drive w Antrim w minioną środę rano. Ludzie z bezpośrednio zagrożonego i sąsiadujących budynków zostali ewakuowani. Nikomu nic się nie stało, bombę rozbroili pirotechnicy. Do ataku przyznała się grupa protestanckich lojalistów. W piątek aresztowano Johna Smytha, kandydata do lokalnego samorządu z Democratic Unionist Party, który przegrał w tegorocznych wyborach. Po aresztowaniu DUP zawiesiła jego członkostwo. Władze lokalne oraz przedstawiciele polskiej społeczności w Irlandii Płn. przypominają, że nie jest to pierwsza próba ataku na imigrantów w Antrim i wyrażają obawę, że obcokrajowcy będą stamtąd uciekać. – W ubiegłym tygodniu grupa ludzi zaatakowała dom należący do cudzoziemców. Tej samej nocy poja-

fot. EPA / Paul Mcerlane

Lojalista podejrzany o próbę zamachu na Polaków

Antrim to jedno z najbardziej zapalnych miejsc na mapie Irlandii Płn. Często dochodzi tu do aktów przemocy ze strony brytyjskich lojalistów i irlandzkich republikanów.

wiło się graffiti głoszące, że imigranci nie są tu mile widziani. Nie ma usprawiedliwienia dla takich czynów – powiedział radny Adrian Watson. Dodał, że zaatakowana rodzina zastanawia się nad opuszczeniem Antrim. – To naturalne, że są wstrząśnięci. Mam jednak nadzieję, że zostaną – mówi samorządowiec. Polaków odwiedził Ken Wilkinson z Progressive Unionist Party (PUP), którego dom był obiektem podobne-

go ataku w ubiegłym roku. Przeprosił ich za to, co się wydarzyło. – Napastnicy zrobili to w imię lojalizmu, ale oni nie są lojalni wobec niczego. Ci ludzie to po prostu bigoci – uznał. Dziennik „Belfast Telegraph” poinformował, że w okolicy, gdzie doszło do próby zamachu, pojawiło się również graffiti złośliwie przeinaczające skrót partii, której członkiem jest Wilkinson, jako „Polish Unity Party” (Partia Polskiej Jedności). (ska)

Rozwiązanie konkursu! Czytelnicy znowu pomogli nam w odpowiedzi na pytanie, co poprawić w „Gońcu Polskim”, żeby był jeszcze lepszy. Konkurs „Ankieta Gońca Polskiego” cieszył się ogromnym powodzeniem. Główna nagroda – iPad 2 – trafiła do Krzysztofa Chlebickiego.

Dyrektor firmy Ikanna Accident Claims pani Anna Maria Matuszek, wręcza nagrodę główną Apple iPad panu Krzysztofowi Chlebickiemu, zwycięzcy konkursu. 21 października 2011

Od połowy sierpnia na łamach tygodnika badaliśmy przyzwyczajenia, opinie i preferencje naszych Czytelników drukując ankietę z zestawem pytań. Głównym celem tej akcji jest stałe udoskonalanie „Gońca Polskiego”. Komentarze Czytelników pomogą nam w realizacji tej misji. Setki ankiet docierały do nas zarówno drogą pocztową, jak i przekazywane były bezpośrednio poprzez punkty kasowe Sami Swoi – Przekazy Pieniężne. Na uczestników konkursu czekała nagroda główna – iPad 2 Wi-Fi, ufundowany przez firmę IKANNA Accident Claims, mającą wieloletnie doświadczenie w walce o odszkodowania dla ofiar wypadków (www.ikanna.co.uk). Losowanie nagród odbyło się 13 października tego roku. Tablet firmy Apple drugiej generacji trafił w ręce Krzysztofa Chlebickiego. Zwycięzcy pozostałych nagród: Anna Ziółek – voucher na obiad dla dwóch osób w restauracji Tatra (www.tatraresturant.co.uk). Rafał Urban – voucher na kolację dla dwóch osób w restauracji The Knaypa (www.theknaypa.co.uk) Sylwia Mamcarczyk, Wiesław Baranowski – trzymiesięczne karty wstępu do Eden Fitness Club (www.edenfitness.co.uk) Wiesława Astanas, Do­rota Noga, Aneta Szulska, Robert Wierzgowiec, Elzbieta Samborska

– vouchery na kurs wirtualny Polskiego Uniwersytetu Wirtualnego (www.puw.pl) Rafał Blangiewicz, Małgorzata Krawczyk, Jakub Chrobak – vouchery na usługi kosmetyczne w Salonie Piękności Pure Touch (www.puretouch‑harmony.co.uk)

Gratulujemy zwycięzcom! Nagrody zostaną przesłane drogą mailową. Wszystkich Czytelników zapraszamy do brania udziału w ogranizowanych przez nas konkursach. Za wszystkie opinie w ankietach serdecznie dziękujemy, dołożymy starań, aby wszystkie sugestie zostały uwzględnione i zastosowane w „Gońcu Polskim”. Sponsor nagrody głównej:

Sponsorzy pozostałych nagród:



wiadomości

18 sport

|

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

ŻUŻEL    Reprezentacja Polski pokonała w towarzyskim meczu na toruńskiej Motoarenie Resztę Świata 47:44. Najlepszym zawodnikiem zawodów był mistrz świata Greg Hancock. W polskiej drużynie brylował – jak na kapitana przystało – Tomasz Gollob. Mecz rozpoczął się od podwójnej wygranej w pierwszym biegu pary Janowski – Pawlicki. Tegoroczni medaliści mistrzostw świata juniorów nie dali najmniejszych szans osamotnionemu Darcy Wardowi. Wcześniej drugi zawodnik Reszty Świata Martin Vanculik został wykluczony za dotknięcie taśmy. W kolejnych dwóch wyścigach oglądaliśmy pasjonującą walkę o zwycięstwo. Najpierw o wygraną rywalizowali Greg Hancock i Tomasz Gollob. Bydgoszczanin robił wszystko, aby wyprzedzić Amerykanina. Niestety nie był w stanie nic zrobić, bowiem rywal jechał bezbłędnie przez pełne cztery okrążenia. Chwilę potem Protasiewicz z Kołodziejem po bardzo dobrym starcie przez cały dystans odpierali ataki wicemistrza świata Andreasa Jonssona, ostatecznie wygrywając podwójnie. Odpowiedź ekipy Reszty Świata była natychmiastowa. Para australijska Chris

fot. PAP Tytus Żmijewski

Polska lepsza od Reszty Świata!

Greg Hancock (L) z drużny Reszty Świata nie pozwolił się wyprzedzić Tomaszowi Gollobowi (P). Ostatecznie jednak zawody wygrała reprezentacja Polski.

Holder i Darcy Ward nie dali szans Jarosławowi Hampelowi i Przemysławowi Pawlickiemu. Chwilę później para Hancock – Pedersen nie pozostawiła złudzeń Protasiewiczowi i Kołodziejowi. Tym samym po dwóch podwójnych wygranych podopieczni Pera Jonssona doprowadzili do remisu (15:15). Wyścigi szósty i siódmy biało-czerwoni rozstrzygnęli na swoją korzyść. Najpierw w siódmym biegu Hampel

z Pawlickim pokonali parę Szwedów Jonsson – Lindbeack. Leszczynianin po ładnej walce pod koniec drugiego okrążenia wyprzedził Szweda atakiem przy krawężniku, nie oddając prowadzenia do samej mety. W kolejnym biegu na prowadzenie różnicą sześciu oczek (27:21) naszą reprezentację wyprowadziła podwójna wygrana Adriana Miedzińskiego i Tomasza Golloba. Pozwoliło to naszym ry-

walom zastosować rezerwę taktyczną. Zastępujący Antonio Lindbaecka Darcy Ward nie zdołał jednak w dziewiątym wyścigu wyprzedzić Golloba, natomiast Miedziński poradził sobie z Jonssonem i Polacy powiększyli przewagę (31:23). W gonitwie dziesiątej goście zastosowali „jokera”. W swoim wyścigu o podwójną liczbę punktów walczył Chris Holder. Bieg wygrał Darcy Ward, Holder był zaledwie trzeci zdobywając dwa oczka. Kolejne dwa biegi kończyły się na zmianę wygranymi po 4:2. W ostatnim wyścigu przed nominowanymi jako rezerwa pojechał zastępujący bezbarwnego Antonio Lindbeacka Darcy Ward. Kiedy wydawało się, że para Ward – Holder zwycięży podwójnie, Tomasz Gollob pięknym atakiem tuż przy krawężniku wysforował się na czoło stawki i przed biegami nominowanymi Polska prowadziła już 42:37. Trzy oczka na wagę zwycięstwa w meczu w pierwszym z pojedynków nominowanych przywieźli Hampel i Kołodziej. Wygrał Darcy Ward, a ostatni przyjechał Andreas Jonsson. Na osłodę rywale zwyciężyli 4:2 w piętnastym dzięki wygranej Hancocka z Gollobem i spotkanie zakończyło się wygraną Polski 47:44. Szymon Szar, Goniec.com

SIATKÓWKA    Siatkarze Jastrzębskiego Węgla zdobyli srebrny medal klubowych mistrzostw świata, ulegając w decydującej potyczce włoskiemu Diatekowi Trentino 1:3 (31:29, 16:26, 11:25, 16:25). Obie ekipy przystąpiły do finałowego meczu bardzo skoncentrowane i dopiero na pierwszą przerwę techniczną Włosi wyszli na dwupunktowe prowadzenie (8:6). Jednak siatkarze Jastrzębia nie zamierzali składać broni i po asie serwisowym Vinhego objęli jednopunktowe prowadzenie. Niestety przed drugą przerwą techniczną to przeciwnik po bardzo skutecznej grze blokiem prowadził ponownie dwoma punktami. Dalsza część pierwszej partii to zacięta walka, punkt za punkt. W niesamowicie zaciętej końcówce seta, minimalnie lepsi okazali się jednak zawodnicy Jastrzębskiego Węgla, wygrywając ją 31:29. Kolejna odsłona znów rozpoczęła się od wyrównanej walki. Niestety mistrzowie Polski zbyt często psuli

zagrywkę, co pozwoliło zdobyć minimalną przewagę podopiecznym Radostina Stojczewa. Chwila dekoncentracji Jastrzębskiego Węgla oraz znakomita seria zagrywek Trentino spowodowała, że w pewnym momencie rywale prowadzili już 16:9. Do końca partii obraz gry nie uległ zmianie i obrońcy tytułu zdecydowanie wygrali drugą partię 25:16. Trzeci set meczu to zdecydowana przewaga Włochów, którzy byli zdecydowanie lepsi we wszystkich elementach gry. Do tego polska drużyna miała spore kłopoty z przyjęciem oraz blokiem. To przełożyło się na mało skuteczny atak przeciwnika. Do tego zespół z Trentino świetnie grał na kontrze kontrolując całkowicie przebieg wydarzeń na parkiecie. To spowodowało, ze podopieczni Stojczewa pewnie zwyciężyli 25:11. Decydujący set to już prawdziwa dominacja klubowych mistrzów świata. Na placu boju istniał tylko jeden zespół. Włosi nadal świetnie grali z kontry, co

fot. PAP Adam Warżawa

Jastrzębski Węgiel ze srebrnym medalem klubowych mistrzostw świata

wobec bezradnych zawodników Jastrzębskiego Węgla pozwoliło im wygrać czwartą partię do 16 i zdobyć tym samym trzeci klubowy tytuł mistrzowski z rzędu. (ss, Goniec.com)

Vettel wygrał Grand Prix Korei   FORMUŁA 1    Sebastian Vettel (Red Bull) wygrał wyścig o Grand Prix Korei na torze Yeongam. Na podium stanęli także Lewis Hamilton (McLaren) i Mark Webber (Red Bull). Niemiec tym samym odniósł swoje dwudzieste zwycięstwo w karierze. Od startu był to przede wszystkim pojedynek Sebastiana Vettela ze zdobywcą pole position Lewisem Hamiltonem. Kierowca McLarena zdołał co prawda utrzymać prowadzenie, jednak Vettel jeszcze na pierwszym okrążeniu uporał się z Brytyjczykiem. 21 października 2011

W dalszej części wyścigu Niemiec regularnie powiększał przewagę nad rywalami. Nie przeszkodziła mu nawet kraksa Witalija Pietrowa, który wpadł z impetem w samochód Michaela Schumachera. Kiedy na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa, przewaga Vettela została zniwelowana. Jak się jednak okazało, tylko na moment. Po wznowieniu niemiecki kierowca pewnie odskoczył po raz kolejny Hamiltonowi i wygrał swój dwudziesty wyścig w karierze. Dużo walki było podczas rywalizacji o pozostałe

miejsca na podium. Fantastyczny bój stoczyli ze sobą Hamilton i Webber, którzy raz za razem wymieniali się pozycjami. Ostatecznie to kierowca McLarena okazał się minimalnie lepszy od Austalijczyka. Po raz kolejny zawiódł duet teamu Lotus-Renault. Żaden z jego kierowców nie zdołał po raz kolejny zdobyć punktów. Pietrow nie ukończył wyścigu, a Bruno Senna nie potrafił przebić się do czołówki i ostatecznie zakończył wyścig na trzynastym miejscu.

(ss, Goniec.com)


|

wiadomości

sport 19

fot. PAP Andrzej Grygiel

Szpilka znowu wygrywa przed czasem

Po walce z Jamajczykiem Owenem Beckiem Artur Szpilka przyznał, że jego przeciwnik był na prawdę wytrzymały.

BOKS    Chciałem na siłę urwać mu głowę i kilka ciosów przestrzeliłem – tłumaczył Artur Szpilka po tym jak jego przeciwnik Owen Beck poddał walkę przed rozpoczęciem czwartej

rundy. Było to ósme zwycięstwo Polaka w karierze (6 KO, 0 porażek). Urodzony w 1989 rok Szpilka w kwietniu tego roku zakończył odsiadywanie kary pozbawienia wol-

ności, za pobicie i kradzież telefonu komórkowego. Dwa miesiące później stoczył swoją pierwszą walkę w wadze ciężkiej wygrywając ją błyskawicznie w pierwszej rundzie przez

nokaut. Młody Polski bokser znany jest z tego, że swoich przeciwników próbuje sprowokować do bitki już podczas ceremonii ważenia. Nie inaczej było też w przypadku spotkania z Jamajczykiem Owenem Beckiem, podczas którego obydwu panów rozdzielać musieli sekundanci. Również w ringu to Polak od samego początku przejął inicjatywę. Beck, który pięć lat temu walczył o mistrzostwo świata (z Nikołajem Wałujewem), od początku był w defensywie. Polak zasypywał go serią ciosów i po trzeciej rundzie Beck poddał się. Jak się później okazało, przyczyną przerwania walki było groźne rozcięcie nad okiem. – Muszę przyznać, że jest naprawdę wytrzymały, bo raz przyjął potężny sierpowy. Zresztą w ogóle zebrał mnóstwo ciężkich ciosów i nawet zdziwiłem się, że stoi, ale chyba kilka tych moich uderzeń nie było czystych. Chciałem na siłę urwać mu głowę i kilka ciosów przestrzeliłem. Szkoda – tłumaczył po walce Szpilka dodając, że nie walczył na sto procent. (ryk)

West Bromwich Albion zainteresowane Borucem ochoty nie ma sam najbardziej zainteresowany. – Jestem piłkarzem Fiorentiny i wiążę z nią swoją przyszłość. Myślę tylko o jak najlepszej grze tutaj, a nie zajmuję się spekulacjami transferowymi – powiedział Artur Boruc. Pomimo wielu ofert, sprzedaniem Polaka nie są również zainteresowane władze włoskiego klubu. Po odejściu Sebastiena Frey’a Boruc jest w Fiorentinie pierwszym bramkarzem. Na sześć rozegranych w tym sezonie meczów cztery razy zachował czyste konto, co sprawia, że we Florencji wszyscy są z niego zadowoleni. (ryk)

7. kolejka Ligi Piątek Piłkarskich   PIŁKA NOŻNA    Liga Piątek Piłkarskich Sami Swoi to największa polonijna liga piłkarska w Wielkiej Brytanii. Zawodnicy swoje mecze rozgrywają w każdą niedzielę na OSTATNIA KOLEJKA - I LIGA

wyn

I LIGA

m

br

pkt

1. NIEPOKONANI PORAŻKA

7

68-21

19

2. SCYZORYKI

7

51-15

3. PIĄTKA BRONKA

7

4. TBS JANOSIKI 5. WHITE WINGS SENIORS

wyn

terenie ośrodka sportowego Vale Farm na North Wembley. Wstęp dla kibiców jest darmowy. Sprawozdania ze spotkań można czytać na stronie internetowej ligi: polskaliga5.co.uk. OSTATNIA KOLEJKA - II LIGA

fot. PAP/EPA Carlo Ferraro

PIŁKA NOŻNA    Występujący obecnie we Fiorentinie Artur Boruc znalazł się w kręgu zainteresowań klubu angielskiej Premier League – West Bromwich Albion. Polski bramkarz zapowiada jednak, że nie wybiera się na Wyspy i swoją przyszłość wiąże z włoskim klubem. Według doniesień radia Talksport, trener West Bromwich Roy Hodgson chciałby 31-letnim Borucem zastąpić pierwszego bramkarza klubu Bena Fostera, który został wypożyczony do końca sezonu z drugoligowego Birmingham City. Polakowi kontrakt kończy się w 2013 roku i nie wiadomo było, czy go przedłuży. Jednak na przenosiny

II LIGA

m

br

pkt

1. FC FALCON

7

33-13

16

16

2. PRESTIGEKM.CO.UK

7

29-19

16

35-28

14

3. MK TEAM

7

27-12

15

7

33-19

12

4. KS PYRLANDIA

7

31-20

15

7

21-12

12

5. FC PRZYSZLIM POGRAC

7

29-22

14

6. PCW OLIMPIA

7

22-13

12

6. CZARNY KOT FC

7

29-32

10

PIĄTKA BRONKA - PCW OLIMPIA

2:2

FC POLSKA - MK TEAM

1:4

7. BIAŁA WDOWA

7

36-36

12

7. MADE IN POLAND

7

27-30

8

KELMSCOTT RANGERS - KS04 ARK

1:5

FC PRZYSZLIM POGRAC - FINANSIŚCI

6:4

8. KS04 ARK

7

16-19

12

8. FC POLSKA

7

20-25

8

GIANTS - BIAŁA WDOWA

4:7

CZARNY KOT FC - MILIONER CLUB

5:0

9. INTER TEAM

7

27-34

4

9. THE PLOUGH

7

27-18

7

NIEPOKONANI PORAŻKA - SCYZORYKI

5:3

MADE IN POLAND - PRESTIGEKM.CO.UK

4:4

10. GIANTS

7

25-40

3

10. FINANSIŚCI

7

22-42

6

INTER TEAM - TBS JANOSIKI

5:6

KS PYRLANDIA - THE PLOUGH

3:2

11. KELMSCOTT RANGERS

7

15-49

3

11. WARRIORS OF GOD

7

14-30

3

FC COSMOS - WHITE WINGS SENIORS

1:9

FC FALCON - WARRIORS OF GOD

6:2

12. FC COSMOS

7

12-75

0

12. MILIONER CLUB

7

12-37

3


20 felieton

|

Dominik Waszek

A nuż, widelec

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

Rozmawiam z jedną moją kolegą o tym, co by owa kolega chciała od życia – i teraz, i później, i w godzinę śmierci naszej, o czym za chwilę. Kolega – jak się okazuje – chce tego, czego większość znanych mi ludzi: boskiego ciała, fajnej roboty i dobrej kasy; żeby starczyło i na życie, i żeby jeszcze odłożyć i na stare lata pełną gębą pożyć.

Bo przecież kto niby powiedział, że starość – nie radość? Jak człowiek całe życie zaiwania, to w końcu coś mu się przecież od tego życia należy. Co by kolega chciała na stare lata? Oczywiście dobrego zdrowia, sił witalnych i pokaźnych oszczędności, których wystarczy na podróże do egzotycznych krajów! No nie, że baja?! Do takich marzeń, bracie, nie przyczepisz się, choćbyś chciał. Nic tylko usiąść i zazdrościć tzw. poukładania w głowie i mocnego stąpania po ziemi. No chyba, że to marzenie się spełni. To wtedy kaplica!

Piraci na Karaibach Stefanowi Raminowi i Heike Dorsch – parze Niemców, o których wam dziś opowiem – podobne w treści marzenie wzięło się i spełniło. W dodatku nie na starość wcale, bo ludzie przed czterdziechą, ale za to głodni – nomen omen – przygód na egzotycznych lądach. W 2008 roku umyśliło im się, że raz się żyje, więc koniec z hemoroidami od siedzenia w domu, czas wyruszyć w podróż dookoła świata! Jak umyślili, tak i zrobili. Sprawili sobie łódź dwukadłubową, czyli katama21 października 2011

ran i hajda w morze! Przyznać trzeba uczciwie, że całkiem im się nawet powiodło, bo przez prawie trzy lata opłynęli Karaiby, Madagaskar i kilka innych jeszcze, nie mniej egzotycznych miejsc. Stefan i Heike stali się więc żywym (do czasu) dowodem na to, że można naoglądać się Piratów z Karaibów, a potem po prostu ruszyć dupę z wersalki i zrobić to samo! W tym momencie pojawia mi się w głowie pytanie, czy istnieje przeznaczenie, Bóg, czy jakaś inna siła determinująca to, co się ludziom przydarza, czy też wcale nie? Jeśli istnieje, to wiedząc, co w naszej historii stanie się dalej, muszę powiedzieć, że ma owa siła obłędnie wredne poczucie humoru. Zaraz sami się przekonacie... Otóż podczas gdy Stefan i Heike pływali sobie dookoła świata, ciesząc się najlepszym życiem, o jakim szare przeciętniaki mogą śnić, na niewielkiej wyspie Polinezji Francuskiej o nazwie Nuku Hiva dorastał sobie w najlepsze młodzieniec nazwiskiem Henri Haiti. Nie wyróżniał się był niczym szczególnym, może poza nieokiełznanym – że się tak wyrażę – apetytem na życie. Los zetknął niemieckich podróżników z Henrim dokładnie 16 września tego roku, kiedy to zacumowali swój

katamaran w jednej z zatoczek właśnie na wyspie Nuku Hiva i zaczęli rozglądać się tam za przewodnikiem. Stefan zapragnął bowiem poczuć zew natury i udać się w głąb dżungli na polowanie, przekonany, że Reżyser przydzieli mu w tym spektaklu rolę myśliwego. Nie wiedzieć czemu obawiał się jednak, że może go tam spotkać coś złego, postanowił więc wziąć ze sobą kogoś, kto w terenie jest bardziej oblatany. Henri był tani, wydawał się uprzejmy, więc dobili targu i następnego ranka mężczyźni zostawili kobietę przy obozowisku, a sami udali się na randkę z przeznaczeniem.

Plaża, dzikus i... Gdy długo nie wracali, Heike zaczęła się trochę niepokoić, ale nie przez takie sztormy przechodził już katamaran ich miłości, żeby kobiecina miała od razu panikować. Tym bardziej, że niedługo na horyzoncie pojawił się Henri, który to drapiąc się po brzuchu i podejrzanie oblizując, oświadczył, że jej mąż miał „wypadek” i raczej już nie wróci. Wtedy Heike nie na żarty wpadła w popłoch i nijak nie dała sobie wytłumaczyć, że nic wielkiego się nie stało, więc trzeba machnąć ręką i żyć dalej! Nie prze-

mawiały do niej żadne argumenty: że „tego kwiatu to pół światu”, że jest jeszcze młoda i szybko sobie kogoś znajdzie, ani że wszystkie sezony „Sex And The City” na jednej płycie DVD dają każdej prawdziwie wyzwolonej kobiecie o niebo więcej rozkoszy niż wszystkie chłopy razem wzięte. Nic nie pomagało, uparła się Heike, żeby zawiadomić władze, zostawiając Henriego bez alternatywy. Musiał działać! Wziął ją więc... przywiązał do drzewa i uciekł! Dobre dwie godziny minęły, zanim Heike przestała wyzywać swego oprawcę i pogodziła się, że życie to nie sen, gdzie spotkanie sam na sam z dzikusem na tropikalnej plaży kończyło się zawsze zgoła inaczej. Gdy jej przeszło, wyswobodziła się i zawiadomiła policję. Wtedy jeszcze o zaginięciu męża. Jak ogary w dżunglę poszło więc 22 miejscowych policjantów i kilku żołnierzy, którzy Stefana bez skutku poszukiwali przez cały długi tydzień. W końcu jednak szczęście im dopisało – przynajmniej w pewnym sensie – i odnaleźli jego szczątki. Wezwani na miejsce kryminolodzy określili też jaki to wypadek przytrafił się naszemu bohaterowi. Otóż... wpadło mu się do garnczka. Mówiąc bez metafor – Henri Haiti go zjadł. Historia ta wydaje się tak absurdalna, że oniemiałem, gdy o niej przeczytałem. Okazuje się jednak, że na wyspie odnotowano wcześniej kilka przypadków kanibalizmu, wszystko to więc jakoś trzyma się kupy. Płynie też z tej opowieści przynajmniej kilka przedniego sortu morałów: 1. Marzenia o egzotycznych podróżach się spełniają, choć nie zawsze marzyciel najlepiej na tym wychodzi. 2. Nie warto dobrze się odżywiać i pakować na siłowni, bo nigdy w sumie nie wiadomo, kto na tym skorzysta. Kto wie, może gdyby Stefan był chuderlawy, Henri zjadłby jego żonę. 3. Życie jest jak Tetris – nigdy nie wiadomo, jaki to smakowity kąsek tym razem przypłynie do brzegu. 4. Historie o głodzie w krajach Trzeciego Świata są mocno przesadzone.


? h c a k n a r F Kredyt we i o w S i m a S z j a c ła p S BP/CHF - opłata za przekaz G * ! 5 £ o lk ty

*

W placówkach: Ealing, Acton, Hammersmith, Seven Sisters, Luton, Streatham lub telefonicznie 0207 099 2441 ; 0845 868 2201.


22 polityka

|

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

Gorący

temat

Chłód przedostał się na Wyspy. Niby nic w tym niezwykłego, ale w Anglii nie jest to wyłącznie zjawisko meteorologiczne. Zawsze można je wykorzystać w bieżącej polityce. Oficjalnie brytyjski rząd sięgnął po chłód, by podreperować domowe budżety obywateli. Złośliwi podpowiadają, że bardziej chodzi mu o podreperowanie własnego wizerunku. Anna Szlejter

Sam premier David Cameron spotkał się z szefami „Wielkiej Szóstki”, zarządzającymi największymi koncernami energetycznymi. Powiedział im, że „klient ma zawsze rację” i zażądał, by obniżyli swoje ceny przed nadejściem zimy. Rząd dziwi się, iż od lata ich usługi podrożały na tyle, że w sezonie grzewczym za rachunki przyjdzie zapłacić zwykłym „zjadaczom ciepła” o 100 funtów więcej niż wcześniej. Zdaje się, że Cameron nic nie wskórał, bo po dyskusji uznał, że panuje „wolny rynek” i nawet on nie może energetycznym gigantom żadnych obniżek nakazać. Ostatecznie wyszło na to, że klient musi radzić sobie sam. – Rodziny mające problem z rosnącymi rachunkami za energię powinny zmienić dostawcę, sprawdzić taryfy i ocieplić swoje domy – napomniał minister ds. energii Chris Huhne, ten sam, który kilka miesięcy wcześniej stwierdził, że rynek energetyczny w Wielkiej Brytanii ma strukturę kartelu, chociaż działa w granicach prawa.

Klient w buszu taryf Faktem jest, że rachunki za gaz i elektryczności nie jednego mogą wyprowadzić z równowagi. Nie chodzi tu tylko o kwotę, którą trzeba zapłacić, ale zwyczajnie o to jak się w nich połapać. Ile zużyliśmy energii, ile zużyjemy, za co mamy zapłacić, a co jeszcze trzeba dopłacić – to wszystko nie zawsze jasno wynika z rachunków, które otrzymujemy. Według serwisu konsumenckiego Which? ceny taryf za zużycie gazu i energii dla klientów z roku na rok są coraz mniej 21 października 2011

przejrzyste, a co gorsza – również zawyżone. Często zdarza się nawet, że klienci, którzy zużywają mniej energii są przypisani do wyższych taryf, przez co ogólnie płacą więcej niż ich bardziej lekkomyślni i szastający gotówką koledzy. Nieprzejrzystość i nieczytelność rachunków sprawia, że większość klientów po prostu je płaci, nie zagłębiając się, czy są one poprawnie wystawione czy też wymagają korekty. Zwyczajnie są one za bardzo skomplikowane dla większości, by je logicznie ogarnąć. Ten galimatias przyczynia się do ogólnego braku zaufania wobec dostawców gazu i energii. Jeśli zatem ktoś chce nawet zmienić firmę, to często z tego pomysłu szybko rezygnuje z obawy, iż są gdzieś ukryte koszta, o których prawdopodobnie nie zostanie poinformowany w dniu podpisania nowej umowy. Tymczasem brytyjskie gospodarstwo domowe płaci za zużycie energii średnio 1300 funtów rocznie. Zmiana dostawcy może przynieść 200 funtów oszczędności. Nie ma więc wątpliwości, że jednak warto próbować.

Ofgem wkracza do gry Rząd napomina i apeluje, a brytyjskie biuro monitorujące rynek gazu i elektryczności Ofgem postanowiło wziąć sprawę w swoje ręce. Zapowiada, że w najbliższym czasie wiele dostępnych taryf zostanie zlikwidowanych i uproszczonych, dzięki czemu klienci będą mieli lepsze rozeznanie w tym za co i ile płacą. – Firmy nie są fair w stosunku do swoich klientów, dlatego Ofgem dołoży wszelkich starań, aby zmniejszyć dominację „wielkiej szóstki” na rynku energetycznym – mówi Alistair Buchanan, dyrektor Ofgem. – Docierają do nas sy-

gnały od klientów, że ceny podane przez dostawcę są przedstawione w sposób za bardzo skomplikowany. Z buszu taryf obecnie dostępnych firmy będą zobowiązane do zredukowania swoich pakietów do zaledwie paru ofert. Dostawcy w sposób przejrzysty będą musieli wyeksponować, ile musimy zapłacić za zużycie jednostki. Ma to również dać możliwość porównania cen z pozostałymi kontrahentami. Dostawcy nadal będą mogli oferować tańsze oferty online, ale tylko na czas określony. Automatyczne przedłużanie umowy w momencie ich wygaśnięcia umowy ma być zabronione.

Przepis na teraz Stawka, która płacimy za dostawę energii i gazu, uzależniona jest od miejsca zamieszkania. Jeśli ktoś zatem jest zadowolony z taryfy, jaką oferuje np. British Gas w jego dzielnicy, nie może rekomendować znajomym usług tego koncernu, bo ceny w ich miejscu zamieszkania mogą być inne. Najlepiej więc samemu sprawdzić, jaka jest najtańsza opcja dostępna w danym regionie. Można to zrobić szybko i bezpłatnie na stronie www. energyhelpline.com.

Wielka szóstka i jej ceny Brytyjski rynek energii i gazu kontroluje niemal niepodzielnie sześć gigantów: EDF Energy, nPower, E.On, Scottish and Southern Energy, British Gas oraz Scottish Power. Wszystkie dodały średnio 66 funtów do rachunku przeciętnego mieszkańca. Najdłużej bez podwyżki wytrzymał koncern EDF, ale ostatecznie poszedł w ślady swoich rywali i zapowiedział podwyżkę cen energii elektrycznej

Zanim podejmie się decyzję o zmianie dostawcy, trzeba też zorientować się w taryfach. Obecnie ze względu na częste podwyżki cen gazu eksperci radzą zmianę na taryfę stałą (fixed tariff), bo dzięki niej przez cały okres trwania kontraktu z danym dostawcą (zazwyczaj 18 miesięcy), pomimo zawirowań rynkowych i cenowych, nadal zobowiązani będziemy do płacenia stawki wcześniej ustalonej. Z drugiej jednak strony, jeśli ceny na rynku nagle spadną, to ich obniżka nie będzie dotyczyła taryf stałych. Poza tym w przypadku, gdy klient w ten sposób związany z dostawcą będzie chciał go zmienić na innego, zostanie zmuszony do uiszczenia opłaty za zerwanie umowy. Z kolei w taryfie standardowej (standard tariff) klienci płacą zgodnie z ustaleniami dostawcy w danym miejscu zamieszkania. Jeśli dostawca zdecyduje się podwyższyć ceny, to oczywiście klient jest zobowiązany płacić więcej. Nie ma najmniejszej wątpliwości, że politycy dalej będą radzić nad niedolą zmarzniętych wyborców. Problem w tym, że nikomu nie zrobi się cieplej od ich gadania. Od tego skacze nie temperatura, lecz... ciśnienie. o 4,5 proc. i gazu o 15,4 proc. od 10 listopada tego roku. Najtańsza obecnie oferta E.ON utrzymuje się w granicach 982 funtów za rok, jednak jest ona dostępna wyłącznie online. Najtańszą ofertą przy stałym zleceniu zapłaty ma Scottish and Southern Energy, która wynosi 1152 rocznie. Najlepszą stawkę na stałą taryfę oferuje EDF Energy Fixed Saver 2 z przeciętnym rachunkiem 1009 funtów, gwarantowanym do 30 września 2012.


|  kontrowersje

Cenzura na porno

23

wyciągnąć dane personalne, adresy, numery kont i zarobki rodziców. – Najgorsze w tym wszystkim jest to, że dziecko czy nastolatek wcale nie muszą szukać stron pornograficznych, żeby na nie trafić – mówiły członkinie Unii Matek. – Osoby, które na tym zarabiają, zrobią wszystko, aby strony zawierające, np. pornografię, przemoc czy reklamę narkotyków trafiały do niego same.

Wielka Brytania będzie chronić dzieci przed pornografią w internecie. Specjalne blokady na strony tylko dla dorosłych założy czterech największych brytyjskich dostawców internetowych. Ruszyła też specjalna strona dla rodziców o bezpieczeństwie dzieci w sieci. Za i przeciw Anna Rączkowska Brytyjscy internauci, którzy są abonentami BT, Sky, Talk Talk albo Virgin Broadband, zanim zaczną korzystać z sieci, swojemu dostawcy muszą zgłosić, że chcą mieć dostęp do stron pornograficznych. Jeśli tego wcześniej nie zadeklarują, na swoim komputerze nie otworzą żadnej strony dla dorosłych. Ograniczenie w Wielkiej Brytanii dostępu do treści pornograficznych to wspólny pomysł rządu i organizacji charytatywnych. Z badań wynika, że ponad 30 proc. dzieci w wieku poniżej 10 lat widziało pornografię w sieci. Dzięki nowym narzędziom oferowanym przez dostawców internetu, rodzice mają mieć większą możliwość kontroli tego, co ich dzieci robią i oglądają. Ograniczenia nie dotyczą zresztą jedynie stron z treścią pornograficzną. Niedostępne mają być wszystkie witryny sekt, a także strony zachęcające do samookaleczeń czy samobójstw. W grupie ryzyka z ograniczonym dostępem znajdą się również stron gier hazardowych, serwisów randkowych,

sprzedaży i użycia broni. Rodzice będą mogli wybierać, czy i na które spośród powyższych stron nie powinny wchodzić ich dzieci. Udostępniony system filtrów ma zapewniać rodzicom możliwość blokowania wybranych, wszystkich albo żadnych stron internetowych.

Witryna dla rodziców – Coraz więcej rodziców, tak jak ja, niepokoi się o swoje dzieci, które są wystawione na nieodpowiednie reklamy i seksualne obrazy – powiedział David Cameron. Premier podczas spotkania z przedstawicielami resortu edukacji i organizacji Unia Matek pogratulował wszystkim postępów, jakie poczyniono w tej kwestii, których najbardziej widocznym efektem jest uruchomienie witryny ParentPort. Specjalna strona dla rodziców ruszyła, aby rodzice wiedzieli, gdzie mogą znaleźć informacje o bezpieczeństwie w sieci i zgłaszać swoje uwagi albo zażalenia. Zdaniem Camerona powstanie tej witryny to pierwszy krok w kierunku ochrony najmłodszych. Brytyjska minister edukacji Sarah Teather poinformowała, że wiele organizacji włożyło wiele wysiłku, by

chronić dzieci przed zalewem seksualności w mediach i internecie. – Chcemy, by były one kontynuowane również w przyszłych latach – dodała Teather. Minister stwierdziła także, iż cieszy się ze ściślejszych norm dotyczących reklamy oraz ułatwień dla rodziców, którzy chcą kontrolować to, co ich dzieci robią w internecie. – Te działania to ważne kroki w dobrym kierunku – powiedziała Teather.

Złe czyha W internecie znajduje się dużo łatwo dostępnej pornografii i przemocy. – Dziesięciolatek nie kupi w kiosku pisma dla dorosłych, tymczasem w sieci ma swobodny dostęp do najostrzejszych treści pornograficznych – zauważył Cameron. Swoje strony mają też dealerzy narkotyków i sekty, internet to także ulubione miejsce pedofilów. Za pomocą zawoalowanych profilów komunikują się z dziećmi korzystając z czatów i komunikatorów internetowych. Ich łatwowierne ofiary często dają się skusić na propozycję spotkania w realnym świecie. W cyberprzestrzeni działają również zwykli oszuści, którzy próbują od dzieci

Filtry internetowe w zamyśle mają uchronić rodziców i dzieci przed skutkiem oglądania niechcianych stron. Zwolennicy tego pomysłu uważają, że każde narzędzie, które pomaga bezpiecznie funkcjonować dzieciom w sieci, zasługuje na poklask. Krytycy takiego rozwiązania zwracają uwagę na to, że wszystkie zabezpieczenia i wszystkie filtry można pominąć. Często jest to łatwiejsze niż się z pozoru wydaje. Sceptycy podkreślają również, że to nie jest żadna nowość, bo rodzice mieli już możliwość ustawienia filtrów bezpieczeństwa zarówno w wyszukiwarce, jak i w przeglądarce. Rozwiązanie, zdaniem krytyków pomysłu, ma wiele minusów, jednym z nich jest na przykład rozstrzygnięcie, które ze stron dla dzieci są niebezpieczne. Ich zdaniem za niepożądane przez nadgorliwych cenzorów mogą zostać uznane strony np. opisujące historyczną broń z II wojny światowej, witryny wymiany plików albo w końcu bijący rekordy popularności Facebook. Internet jest przecież częścią wirtualnej rzeczywistości, a filtrowanie całego spektrum jeszcze nikomu się nie udało. Jak zwykle praktyka przyniesie odpowiedź, czy jest to w ogóle możliwe.


24 wydarzenia

|

Gniew na ulicach nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

Młodzież sytych społeczeństw Zachodu się buntuje – to nic nowego. Gniew młodych jest jednak podsycany przez świadomość, że ktoś ich robi w konia przerzucając odpowiedzialność za własne nadużycia i kryzys. Mówią o sobie, że to oni są 99 procentami. Reszta – oficjalne władze, politycy, pazerne banki, tradycyjne media – stoi po drugiej stronie barykady. Anna Rączkowska

Hasło „99 procent” zobowiązuje. Oburzeni – tak się również nazywają – chcą pokazać swoją moc, a jednocześnie sprawić, by inni uwierzyli, że jeden procent nie ma nad nimi władzy, że można się mu przeciwstawić, że da się coś zmienić. W sobotę, 15 października buntownicy opanowali niemal tysiąc miast na świecie. Największe manifestacje odbyły się między innymi w Melbourne, Tokio, Berlinie, Londynie, Madrycie, Frankfurcie, Dublinie i Brukseli. W Rzymie manifestacja przerodziła się w gwałtowne uliczne starcia, w wyniku których zatrzymano 70 osób. Wkurzeni rosną w siłę.

Giełdy pod okupacją Ostatnia fala oburzenia nabrała rozmachu w Stanach Zjednoczonych. 17 września w Nowym Jorku setki ludzi protestowało w finansowym centrum Wall Street. Demonstranci wyrażali w ten sposób swój sprzeciw wobec chciwości bankierów, skorumpowanemu kapitalizmowi i bezwzględnym rządom pieniądza. Po licznych starciach z policją aresztowano ponad 700 osób. Tak narodził się ruch „Okupuj Wall Street”, którego członkowie od tygodni koczują przed siedzibą amerykańskiej giełdy. Poza pikietowaniem na Wall Street członkowie ruchu postanowili naprzykrzać się bogatym. „Wycieczki po milionerach” polegają na odwiedzaniu najbardziej prominentnych nowojorskich bankierów w ich rezydencjach i apartamentach. Z Nowego Jorku protesty przeniosły się na inne amerykańskie miasta. Do najgorętszych starć doszło między innymi w Chicago. W Bostonie, podobnie jak w Nowym Jorku, powstało 21 października 2011

namiotowe miasteczko przed kompleksem największych amerykańskich banków. Buntownicy uaktywnili się też w Europie. Na wzór akcji nowojorskiej w Londynie zainicjowano kampanię „Occupy LSX” (Okupuj London Stock Exchange, czyli londyńską giełdę), w której w sobotę wzięło udział ponad trzy tysiące osób z całego świata. Wśród protestujących w stolicy Wielkiej Brytanii pojawili się członkowie „Ruchu 15 maja”, który narodził się przed pięcioma miesiącami w Hiszpanii. Tego dnia młodzi hiszpańscy oburzeni rozpoczęli w Madrycie okupację placu Puerto del Sol w proteście przeciwko skutkom kryzysu gospodarczego, rekordowemu bezrobociu, korupcji wśród polityków. Ruch skupia głównie ludzi młodych, studentów, ale również emerytów, bezrobotnych i niezadowolonych z warunków pracy.

być ukarani – powiedział „Gońcowi” Samuel Wisthrow, który do Londynu przyjechał specjalnie ze Stanów Zjednoczonych. Nawet kanonik katedry św. Pawła, Giles Fraser, powiedział, że choć nie popiera inicjatywy, to sądzi, że ludzie mają prawo protestować, a mieszkańcy namiotów są przyjaźnie nastawieni wobec niego i siebie nawzajem. Do demonstrujących przed katedrą św. Pawła przemówił założyciel portalu WikiLeaks Julian Assange. – Ludzie wysyłani są do Guantanamo w imię rządów prawa, a pieniądze prane na Kajmanach i w Londynie po to, by „rządom prawa” stało się zadość – powiedział ironicznie, nawiązując do zarzutów wobec uczestników protestu, że łamią prawo. Przez cały weekend policja aresztowała osiem osób za zakłócanie spokoju, poza tym protest oburzonych w Londynie przebiegł spokojnie.

Spojrzeć w oczy bankierowi

Oświadczenie Occupy LSX

Młodzi brytyjscy buntownicy mają swojego wroga, przeciw któremu protestują od co najmniej roku. To oczywiście David Cameron z jego planem budżetowych cięć. Tak się jednak składa, że Londyn to jednocześnie kolebka znienawidzonej światowej finansjery, więc drogi oburzonych na system się tu zbiegają. W ubiegłym tygodniu rozpoczęła się okupacja City. W nocy z soboty na niedzielę przed katedrą św. Pawła powstało namiotowe miasteczko. Policja próbowała bezskutecznie nakłonić ponad 250-osobową grupę do opuszczenia placu. Według Metropolitan Police demonstranci paraliżowali ulice i utrudniali turystom wejście do świątyni. Protestujący nadal nie zamierzają opuścić swojego „koczowiska”, chcą mieć pewność, że wysłucha ich rząd. Mówią, że chcą prosto w oczy spojrzeć bankowcom i maklerom idącym do pracy. – To finansiści odpowiedzialni są za kryzys i powinni

Pierwszy punkt oświadczenia przyjętego przez ruch „Okupuj giełdę” stwierdza, że obecnego systemu gospodarczego i finansowego nie da się utrzymać na dłuższą metę. Jest niesprawiedliwy i niedemokratyczny, dlatego potrzebna jest zmiana. „Odmawiamy ponoszenia kosztów za kryzys spowodowany przez bankierów”, „Chcemy, by demokracja reprezentowała ludzi, a nie wielkie korporacje”, „Zasoby świata muszą być zużytkowane na potrzeby ludzi i planety Ziemi, a nie być zawłaszczane przez wielkie korporacje, najbogatszych bądź przeznaczane na wojny” – stwierdzają członkowie ruchu w kolejnych punktach. Oświadczenie zostało przyjęte w czasie zgromadzenia na stopniach katedry przez ponad 500 osób. Protestujący mówili dziennikarzom, że celem protestu jest „wyraz niezadowolenia i sprzeciwu wobec praktyk bankierów i instytucji finansowych,

które dobro gospodarki i interes społeczny traktowały niczym brawurowi hazardziści w kasynie”. – Mamy dosyć tego, że interes wielkiej korporacji przedkładany jest nad interes ludzi – mówili organizatorzy.

Międzynarodówka oburzonych Podobne hasła padały podczas wszystkich sobotnich demonstracji w wielu miastach świata. Generalnie obyło się bez zadym, oprócz jednego wyjątku. Wszystkich zaskoczyła gwałtowność protestu w Rzymie, które przekształciły się w regularną bitwę. Plac przed bazyliką św. Jana na Lateranie, gdzie miał odbyć się pokojowy wiec na zakończenie demonstracji, stał się miejscem gwałtownych zamieszek. Telewizja RAI doliczyła się 70 rannych wśród policjantów i demonstrantów. Chuligani podpalili samochody, atakowali kijami i prętami witryny banków oraz sklepów, w ogniu stanęły biura ministerstwa obrony. Potężna fala agresji uczestników zajść wręcz uniemożliwiła policji interwencję w kilku punktach Rzymu. W innej części „Wiecznego Miasta” do protestujących dołączyli zwykli chuligani i skrajni anarchiści. Burmistrz Rzymu Gianni Alemanno powiedział po tych wydarzeniach, że „oburzeni” są przede wszystkim rzymianie. Obiektem ich wściekłości nie jest jednak światowa finansjera, ale zadymiarze, którzy zrujnowali ich miasto. Straty po zamieszkach szacuje się na milion euro. Miniona sobota pokazała siłę „oburzonych”, również tę destrukcyjną. W większości buntownicy chcą jednak budować jakiś nowy ład. Ruch zamierza kontynuować akcje protestu przede wszystkim w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Holandii. Buntownicy nadal koczują m.in. w londyńskim City i na Wall Street. System przetrzymał pierwszą falę.


|  fotoreportaż

25

Ich znakiem rozpoznawczym jest maska Guya Fawkesa z filmu „V jak Vendetta”. Mówią o sobie indignant – oburzeni, czasem nawet wkur...eni. W sobotę setki tysięcy młodych wściekłych wyszły na ulice największych miast Europy i świata, żeby zaprotestować. Przeciw systemowi, który ich zdaniem przestał działać. Alkis Konstantinidis/ PAP/EPA

at Ateny

Oburzeni


26 fotoreportaż

|

r Rzym

Alessandro Di Meo - PAP/EPA

Oburzeni

frankfurt

Arne Dedert PAP/EPA

W Stanach Zjednoczonych ruch społecznego protestu przeciw bankierom i kapitalizmowi nazywa się „99 procent”. Buntownicy występują przeciw pozostałemu 1 procentowi społeczeństwa, czyli reszcie, która ich zdaniem odpowiada za całe zło, kryzys, załamanie gospodarcze i brak perspektyw dla młodego pokolenia. Jakkolwiek prawdziwa czy fałszywa jest ta diagnoza, ubiegły weekend pokazał, że ruch oburzonych rozlewa się na cały zachodni świat. W wielu europejskich miastach odbyły się wielotysięczne marsze, demonstracje i wiece, na których przewijał się ten sam motyw: system nie działa, a ci, którzy go stworzyli i nim zarządzają, nie ponieśli żadnych konsekwencji, spychając walkę ze skutkami kryzysu na barki zwykłych ludzi. Uczestnicy tych marszów twierdzą, że ich ruchu nikomu nie uda się„sprywatyzować”. Ma pozostać spontanicznym wyrazem buntu przeciw establishmentowi.

21 października 2011

frankfurt


warszawa

Wiktor Dabkowski PAP/EPA

Radek Pietruszka PAP/EPA

Angelika Warmuth PAP/EPA

bruksela Horacio Villalobos PAP/EPA

Wiktor Dabkowski PAP/EPA

|  fotoreportaż

paryż

hamburg

bruksela

27


pieniądze

28 porady

|

Czary na sklepowych półkach nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

Bohaterce „Alicji w krainie czarów” wystarczyło parę kropelek specjalnego soku, aby skurczyć się w ekspresowym tempie do mikroskopijnych rozmiarów. Wygląda na to, że magiczna receptura dostała się w łapy producentów, którzy wykorzystują ją do zmniejszania swoich produktów. Umknęło im tylko, że cena również powinna się kurczyć.

Anna Szlejter Spośród wielu produktów wyselekcjonowanych, które w szybkim tempie skurczyły swoją objętość na półkach sklepowych na szczególną uwagę zasługuje proszek Persil Non-bio sprzedawany w tabletkach. W jego przypadku producenci wykazali się niebywałą kreatywnością. Zaledwie parę miesięcy temu opakowanie proszku zawierało 46 tabletek. Teraz magiczna receptura soku zadziała i opakowanie zawiera tylko 40 tabletek. Jakby tego jeszcze było mało to waga tabletek również się skurczyła z 75 do 62 gramów. Tymczasem cena pozostała taka sama. Podobny los spotkał płyn do prania – Persil Small & Mighty. Niegdyś zawierał 730 ml w butelce, które według producenta powinno wystarczyć na 20 sesji zmywania, a obecnie produkt ten zawiera 630 ml i ma wystarczyć na 18 sesji. Cena oczywiście pozostała niezmieniona. Serwis chroniący prawa konsumentów Which? zapytał producenta Persilu, dlaczego klienci mają płacić więcej za mniejszą ilość tego samego produktu. Odpowiedź brzmiała: „Persil został bardziej skoncentrowany i dalej powinien wystarczać na dłużej”. Which? dziwi się, dlaczego producent zakłada, że klienci to geniusze, którzy najprawdopodobniej sami się domyślą, że ich produkt jest wydajniejszy. Kurczenie się produktów na sklepowych półkach nie dotyczy wyłącznie 21 października 2011

jednej marki. Zwykły miód, np. Sainsbury Taste the Diffrence skurczył się z 430 do 340 ml za słoiczek. Podobne nieszczęście przydarzyło się jogurtowi Muller, który schudł z 200 g jeszcze parę miesięcy temu do 190 g, tymczasem jego cena podskoczyła z 54 do 61 pensów. Zmiany takie są praktycznie niedostrzegalne przez klientów, a producenci jak zwykle na tym korzystają. Klienci bowiem są przekonani, że pomimo podwyżek innych produktów niektóre nadal pozostają w tych samych cenach. W rzeczywistości zaś płacimy więcej, za mniejszą ilość towaru niż w ubiegłych latach.

Nie daj się nabić w butelkę Jeśli przeraża cię perspektywa podwyżek żywności i płacenia więcej za mniejszą ilość, zacznij od przerzucenia się na produkty tańsze i niemarkowe. Nie jest dla nikogo sekretem, że każdy z nas ulega maszynerii reklamy i często kupujemy produkty, bo producent obiecał, że jego truskawki mają dwa razy więcej witaminy C albo po zjedzeniu reklamowanego jogurtu, schudniemy 10 kilo. Czy dostarczymy więcej witaminy C organizmowi po zjedzeniu

super truskawek? Czy schudniemy? Zapewne nie, ale produkt z doprawioną legendą na pewno lepiej się sprzeda niż pozostałe. Trzeba zatem wziąć sprawę w swoje ręce i porównać skład markowych produktów z niemarkowymi. Możemy być bardzo zaskoczeni. Czasami te nijakie produkty, w nierzucających się nikomu w oczy opakowaniach, mają więcej do zaoferowania w swoim składzie, niż upiększone i puszące się na półkach „brandy”. Serwis Which? sprawdził, że wrzucając do koszyka zwykłe produkty określane w supermarketach jako „warte rozważenia” oraz te markowe można sporo zaoszczędzić. W koszyku znalazł się ketchup, sok pomarańczowy, oliwa z oliwek, proszek do prania, płyn do mycia naczyń, tabletki do zmywarki. Całkowity koszt markowych produktów: 38,67 funtów, niemarkowych 18,35 funtów, czyli aż 53 proc. mniej. Liczby mówią same za siebie. Weź zatem sprawę w swoje ręce. Oto pięć sposobów jak zaoszczędzić:

Zbieraj punkty. Na przykład punkty z Nectar Card możesz wykorzystać na wiele sposobów, między innymi uzyskując zniżkę przy zakupie biletów do kina.

Porównuj ceny on-line. Mysupermarket.com szybko porówna listę zakupów w poszczególnych supermarketach. To, że znalazłeś super ceny w Asdzie mie-

Korzystaj z hurtowni. To świetne rozwiązanie szczególnie dla małych firm. Najlepsze oferty znajdziesz z Costco, Makro i Bestway.

siąc temu, nie oznacza, że są one obecnie lepsze niż dzisiejsze w Sainsbury's. Dlatego jeśli ktoś ma do wyboru supermarkety w swoim miejscu zamieszkania to porównanie cen na pewno zaowocuje zaoszczędzoną gotówką w kieszeni. Nie szalej z produktami organicznymi. Produkty tego rodzaju zawsze muszą być opatrzone certyfikatami na opakowaniu, więc zawsze to sprawdź, zanim wrzucisz je do koszyka. Wiele bowiem producentów zwyczajnie podpisuje się pod nazwą „organic” żerując na klientach. Nie ignoruj niemarkowych pro­ duktów. Produkty podstawowe proponowane przez supermarkety w ich własnych opakowaniach często są lepszej jakości i przystępniejszych cenach.


|  e-handel pieniądze

29

sprawne wykonanie nowych przepisów we wszystkich państwach członkowskich, tak aby europejscy konsumenci odczuwali większą pewność podczas dokonywania zakupów – czy to w internecie, czy też poza nim.

Ma być bezpieczniej

Zakupy bez granic Bruksela chce ułatwić Europejczykom robienie zakupów w sie- Ujednolicona ochrona ci i wzmocnić ochronę klientów. Unijna komisarz sprawiedli- Obecnie rzeczywistość wygląda wości zaproponowała jednolite europejskie prawo do handlu tak, że na przykład klient z terytorium Polski, który robi zakupy w zagraniczw internecie. Anna Rączkowska 10 października, po trzech latach negocjacji, Rada Unii Europejskiej przyjęła nową dyrektywę wzmacniającą prawa konsumentów. Przepisy obejmują wszystkie formy zakupów – dokonywanych zarówno w sklepie, jak i przez telefon, internet, sprzedaż katalogową, a także w postaci umów zawieranych w drzwiach mieszkania. Po wejściu w życie dyrektywy państwa członkowskie będą miały dwa lata na wdrożenie jej zapisów do krajowych porządków prawnych.

Co nowego? Bruksela chce zlikwidować różnice w przepisach dotyczących kupna i sprzedaży, bo teraz każdy z 27 krajów członkowskich rządzi się swoimi prawa-

mi. Zgodnie z pomysłem na stronach sklepów online pojawi się niebieska ikona. Jeśli klient ją naciśnie, będzie to oznaczało, że kupuje produkt na nowych zasadach. W praktyce oznacza to, że jeśli na przykład Polak będzie chciał kupić pralkę w niemieckim sklepie internetowym, a Brytyjczyk zainteresuje się sprzętem elektronicznym w czeskim, wybierając niebieski przycisk na stronie, potwierdzą tym samym, że transakcję przeprowadza według prawa unijnego, a nie krajowych przepisów. – Komisja Europejska nie chce niczego narzucać, nie zamierza również likwidować przepisów krajowych. Stosowanie nowych reguł będzie dobrowolne – zapewnia komisarz sprawiedliwości w Unii Europejskiej Viviane Reding. – Sądzę, że to ponadpaństwowe prawo sprzedaży w sieci stanie się znakiem jakości. Sprawi, że klienci nabiorą zaufania do robienia zakupów za granicą i otworzy nowe rynki dla handlowców.

nym sklepie internetowym, ma później wiele kłopotów z gwarancją. Z trudem może wyegzekwować swoje prawa i często latami czeka na proces w innym kraju. Ponadto postęp technologiczny spowodował, iż dotychczasowe regulacje przestały odpowiadać bieżącym wymaganiom rynku. Między innymi z tych powodów, w październiku 2008 r. Komisja Europejska przedstawiła wniosek ustawodawczy mający na celu aktualizację i ujednolicenie obecnego prawa ochrony konsumentów w Unii Europejskiej oraz zapewnienie możliwie wysokiego poziomu ochrony słabszych uczestników rynku. Według nowych przepisów spory między klientem a sklepem zagranicznym będą rozstrzygane przed sądem w kraju konsumenta. – Dla 500 milionów konsumentów w Europie jest to dobry dzień – powiedziała komisarz Viviane Reding po zatwierdzeniu dyrektywy przez Parlament Europejski. – Zrobimy wszystko, by zapewnić

Nowa dyrektywa unijna sprawi, że zakupy online będą bardziej bezpieczne. Do tej pory rzeczywistość nie malowała się różowo. Tylko w pierwszej połowie 2011 r. policja w Polsce zanotowała ponad 3,7 tys. przestępstw w internecie, prawie trzy razy tyle co w pierwszej połowie 2010 roku. Większość dotyczyła kupna i sprzedaży. Policja radzi, aby nie uzależniać swojego bezpieczeństwa w internecie od niebieskiego guzika. Podczas robienia zakupów online warto pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Trzeba wybierać te sklepy internetowe, które są renomowane i znane. Jeśli korzystamy z aukcji internetowych, warto sprawdzać wiarygodność sprzedawcy, np. zwracając uwagę na liczbę i jakość komentarzy, jakie mu wystawiono, zwłaszcza na zagranicznych stronach.

Handel online w liczbach Z badań wynika, że tylko 9 proc. polskich konsumentów online kupuje za granicą. A 2/3 sprzedawców mówi, że nie sprzedają zagranicznym klientom, bo obawiają się komplikacji prawnych. Z badania Eurobarometru wynika, że 71 proc. przedsiębiorstw w UE jest gotowych korzystać z niebieskiego guzika. Europejscy przedsiębiorcy, zniechęcani do transakcji ponadgranicznych, co roku tracą co najmniej 26 mld euro, które mogliby zarobić na handlu wewnątrz UE. 500 mln Europejczyków traci możliwość większego wyboru towarów po niższych cenach. Teraz spotykają się z odmową sprzedaży lub dostawy za granicę – każdego roku dotyka to średnio 3 mln osób, w tym 130 tys. konsumentów w Polsce. W rezultacie zaledwie 9 proc. polskich konsumentów kupuje w internecie towary z innego kraju UE, podczas gdy zakupy w polskich sklepach online robi 35 proc. Niebieski przycisk to pomysł Polaków. Nasi przedstawiciele w Unii bardzo starali się, aby Komisja przedstawiła gotowy projekt jeszcze podczas polskiej prezydencji. Wątpliwości już wyraziła europejska organizacja konsumencka. Jej zdaniem, to ryzykowny eksperyment, który może wywołać jeszcze większą niepewność klientów.


edukacja

30 wydarzenia

| wpływ na dalszy ich rozwój. Dlatego tak ważne jest, żeby rodzice wiedzieli jak z nimi postępować w tym okresie – dodaje minister.

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

Laburzyści są przeciw

Lekcje dla rodziców Darmowe lekcje wychowania dla rodziców dzieci, które nie ukończyły sześciu lat – oto najnowszy pomysł brytyjskiego ministerstwa edukacji. Resort przewiduje zajęcia nawet dla tych rodziców, którzy nie mają kłopotów z wychowywaniem swoich dzieci. Anna Rączkowska Zanim projekt wejdzie w życie w całej Wielkiej Brytanii, przetestowany będzie w trzech rejonach Anglii. Ministerstwo edukacji przygotowało już vouchery dla ponad 50 tys. rodziców z Middlesbrough, High Peak i Camden. Będą mogli z nich skorzystać już od połowy przyszłego roku, kiedy ruszy program wychowawczych lekcji.

Stanowczy i fair Taki zdaniem urzędników ministerstwa edukacji powinien być wzorowy rodzic. – Nie wszyscy radzą sobie ze wzorcową postawą wobec swoich dzieci. Nie oznacza to jednak, że w lekcjach wezmą udział tylko ci opiekunowie, 21 października 2011

którzy są bezradni – powiedziała minister stanu resortu Sarah Teather. Na zajęciach według minister mają skorzystać wszyscy. Urzędnicy resortu oświaty tak przygotowali program specjalnych kursów, aby mógł odnosić się do wszystkich rodzin. Zajęcia prowadzone będą przez ekspertów z zakresu rozwoju dzieci. Będą więc lekcje komunikacji, podczas których rodzice będą rozwijać swoje umiejętności rozmawiania z dziećmi czy ich słuchania. Silny akcent, jak zapowiada ministerstwo, położony będzie na budowanie pozytywnych relacji w rodzinie i więzi między rodzicami a dziećmi. Najwięcej pomocy, zdaniem minister Teather rodzice potrzebują w egzekwowaniu dyscypliny. To według niej pięta Achillesa brytyjskich rodzin i nauczycieli. Wprowadzany przez ministerstwo podczas testowego kursu rodzicielskiego zakłada, że rodzic powinien być

twardy, konsekwentny, ale i sprawiedliwy. Najwięcej trudności sprawia wyznaczanie granic, w których poruszać się mogą ich dzieci.

Kurs dla rodziców – Wszyscy rodzice powinni wiedzieć, że proszenie o pomoc i wskazówki jest zupełnie naturalne. Powinni to robić tak często, jak tylko tego potrzebują – powiedziała Sarah Teather. Próbne zajęcia potrwają dwa lata. Rząd ma nadzieję, że na pomyśle skorzysta jak największa liczba rodziców. Urzędnicy wciąż dopracowują szczegóły kursu i dystrybucji voucherów. Zakłada się, że w program mogą być zaangażowane lokalne przychodnie zdrowia z ich lekarzami i pielęgniarkami. – Wszystko robimy po to, żeby nasze dzieci rozwijały się jak najlepiej. Pięć pierwszych lat życia ma niebagatelny

Minister edukacji w gabinecie cieni, Sharon Hodgson, skrytykowała ten pomysł. Jej zdaniem konserwatyści zaprzepaszczają ideę Partii Pracy, która starała się pomóc w rozwoju i edukacji dzieci. Budżetowe cięcia spowodują, że zamkniętych zostanie prawie pół tysiąca z 3,6 tys. utworzonych w latach 90. centrów i świetlic dla dzieci. – Wydawanie pieniędzy na niepotrzebne kursy kosztem zamykania sprawdzających się placówek to dowód na to, ze konserwatyści oderwani są od rzeczywistości – powiedziała Hodgson. Pomysł nie podoba się również Edowi Owenowi, dziennikarzowi strony dla ojców www.daddybegood. com. – Każdy nauczyciel, psycholog i pedagog przyznaje, że najważniejszy w życiu dziecka jest pierwszy rok życia – stwierdził. – Niektórzy są zdania, że dwa pierwsze lata są najważniejsze, nie oznacza to jednak, że nasze dzieci muszą być musztrowane, wysyłane wcześniej do szkoły i pozbawiane dzieciństwa, bo inaczej nie staną się modelowym obywatelem w przyszłości. Oznacza to tylko, że dziecko powinno być kochane, a tego nie nauczy żaden urzędnik – podsumował Owen.

Rodzice też Podobnego zdania jest matka czteroletniego Simona. – Nie chce, żeby urzędnicy zmuszali mnie do wychowywania mojego syna zgodnie z podręcznikowymi regułkami – mówi Tara Woodhouse. – Nie mam nic przeciwko lekcjom czy poradom, ale wtedy, kiedy rodzice czują, że z jakimś problemem sobie nie radzą. To, w jaki sposób wychowuje mojego syna ma zależeć ode mnie, a nie od pani minister – tłumaczy. – To jest niepotrzebna ingerencja – mówi z kolei tata pięcioletniej Jasmin, Terry Scrutton. – Ten pomysł przypomina mi trochę obrazki z Chin. Dzieci w takich samych mundurkach, równiutko, cichutko, bez problemów. Urzędnicy chcą chyba żebyśmy wychowali bezduszne, pozbawione indywidualności osobniki. Moim zdaniem takie zajęcia powinny dotyczyć rodzin dysfunkcyjnych, w których coś nie działa. W takich przypadkach zajęcia powinny być nawet przymusowe, ale siebie nie widzę na kursie, na którym ktoś mnie będzie uczył jak karać i nagradzać moją córkę – mówi Scrutton.


|  porady

31

Buciki

rodzina

na pierwsze kroki Wybór dobrych butów dla dorosłego może czasem wyprowadzić z równowagi, dlatego nie ma się co dziwić, że wielu rodziców zastanawia się, jakie buty wybrać dla stale rozwijającego się dziecka. Problem ten staje się szczególnie ważny, gdy mowa o bucikach, w których nasza pociecha będzie stawiać swe pierwsze kroki. Oto garść najbardziej podstawowych rad i wskazówek na ten temat. Dobranie pierwszych butów do stopy dziecka jest niezwykle istotne, bo wpływa na jej kształt i może przez to ułatwiać lub utrudniać naukę chodzenia. Warto przede wszystkim wiedzieć, że dzieci rozpoczynające naukę chodzenia powinny stawiać swoje pierwsze kroczki boso. Jest to stan jak najbardziej naturalny, w którym niczym nie skrępowane i nie ograniczone nóżki maluszka najlepiej się rozwijają. W dodatku dla rozwoju stóp dziecka najbardziej korzystne jest chodzenie po nierównych powierzchniach, które dodatkowo stymulują rozwój systemu nerwowego. Jest to piękna teoria, jednak nie zawsze chodząca w parze z praktyką. Ze względu na bezpieczeństwo i zasady higieny konieczne jest czasem założenie dziecku bucików, a najlepiej takich, które pierwsze kroki mu ułatwią.

Półbuciki, nie gumiaczki Elementów, jakie pierwsze buciki powinny mieć jest przynajmniej kilka, dlatego warto sumiennie do takich

zakupów się przygotować i zorientować się w tym, co oferują poszczególne sklepy. Pierwsze buciki powinny przede wszystkim być miękkie i nie ograniczać naturalnego ruchu stóp maluszka. Nie powinny one także nadmiernie opinać stóp, dlatego wbrew wszelkim wcześniejszym przekonaniom należy zrezygnować z butów powyżej kostki na rzecz półbucików, zostawiających znacznie więcej swobody. Kolejna rzecz, to materiał, z którego są wykonane. Musi on przepuszczać powietrze, dlatego należy unikać obuwia wykonanego z plastyku lub innych tworzyw sztucznych, które mogą być przyczyną nadmiernego pocenia się stóp. Wyjątkiem będą tu oczywiście np. kalosze, zadbaj jednak, aby dziecko nie nosiło ich zbyt często. Ważne jest, by rozpoczynający naukę chodzenia maluszek miał buciki, które uchronią go przed poślizgnięciami i upadkami. Szukajmy więc w sklepach takich, których podeszwy wykonane są z gumy lub plastiku z rowkami, a które zapewniają dużo lepszą przyczepność. Jeśli natomiast mamy już buciki, w których nasza pociecha czę-

sto się przewraca, jest prosty, domowy sposób, aby temu zaradzić. Możemy przetrzeć podeszwy papierem ściernym lub podkleić je specjalną antypoślizgową taśmą.

Rozmiar ma znaczenie Kluczowe dla sprawy jest jednak to, żeby obuwie, które wybierzesz dla dziecka sztywno trzymało jego piętę, wyrabiając w nim nawyk prawidłowego ustawiania całej stopy. Wybór takich butów może uchronić dziecko przed płaskostopiem i innymi wadami postawy. Warto również zwrócić uwagę, by szew w bucikach był płaski i nie uwierał malca w czasie chodzenia, a także odpowiednio dobrać rozmiar bucików. To ostatnie sprawia czasem trudności, bo dziecięce stopy wciąż rosną, najlepiej więc wybrać buciki odrobinkę za duże, niż zbyt dopasowane, które lada dzień będą już za małe. Aby zmierzyć rozmiar stopy maluch powinien stać pewnie na nóżkach obiema stópkami. W odpowiednio dobranych butach pięty dziecka nie powinny się wysuwać w czasie chodzenia, a chcąc

dobrać odpowiednią szerokość butów, spróbuj uszczypnąć maluszka z boku buta. Jeśli zdołasz to zrobić, jest to jednoznaczne z tym, że but dziecka jest wystarczająco szeroki. Mierząc długość buta dla dziecka naciśnij jego czubek kciukiem. Powinien się on mieścić pomiędzy palcami dziecka a początkiem bucika. Natomiast mały palec włóż między piętę dziecka a cholewkę buta. Najbardziej korzystne dla prawidłowego rozwoju dziecka są buty o klasycznym fasonie, dlatego zadbaj, by były one stosunkowo luźne i bez obcasów. Pamiętaj również, że decydując się na wybór obuwia trwałość jest ostatnim czynnikiem, jaki warto brać pod uwagę – dziecko i tak wyrośnie z bucików zanim się spostrzeżesz. Nie jest dobrym pomysłem noszenie bucików po rodzeństwie, bo często dostosowują się one do kształtu stopy właściciela i choć wygodne dla starszego dziecka, młodszemu mogą sprawiać kłopot. Szczególnie na pierwszych bucikach oszczędzać nie ma co – to w końcu buty, w których nasza pociecha stawia swe pierwsze kroki.


po godzinach

|

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

32 turystyka

wart nie tylko mszy Paryż wart jest mszy – powiedział Henryk IV Burbon, gdy przechodził z kalwinizmu na katolicyzm. Od tamtych czasów niewiele się zmieniło, wizyta w Paryżu i zaznaczenie go na swojej mapie odwiedzonych miast warte są każdych pieniędzy. Tym bardziej, że to zaledwie dwie godziny drogi z Londynu (samolotem), więc z powodzeniem można „zaliczyć” Paryż w ciągu przeciętnego weekendu. Dominik Waszek Położona nad Sekwaną stolica Francji jest jednym z największych na świecie ośrodków turystyki kulturalnej i kongresowej, światowym centrum rozrywki pełnym kabaretów i rewii, a także stolicą światowej mody. Kogo jednak męczy londyński tłok, ten niech pamięta, że tam jeszcze gorzej. Paryż to bezsprzecznie najgęściej zaludniona stolica Europy. Gdy już jesteśmy przy minusach, warto wspomnieć przynajmniej o kilku. W opinii wielu jest to jedno z naj21 października 2011

brudniejszych miast europejskich, które może pod tym względem śmiało konkurować z brytyjską stolicą. Sporą przeszkodą bywa też bariera językowa. Mimo że większość Europejczyków lepiej lub gorzej radzi sobie po angielsku, Francuzi są szczególnie czuli na punkcie swojej kultury i upierają się, żeby w tym języku nie mówić. I to nawet wtedy, gdy doskonale go rozumieją. Na szczęście jednak wraz ze zjednoczeniowymi tendencjami Europy, to powoli się zmienia, a po Paryżu można już poruszać się bez francuskojęzycznego przewodnika. Daje to możliwość wchłaniania wspaniałego, paryskiego klimatu i kolekcjonowania wspomnień w postaci pamiątkowych zdjęć.

Most Aleksandra III Most usytuowany jest u wylotu alei Churchilla i łączy Esplanadę Inwalidów z Polami Elizejskimi. Został wzniesiony w latach 1896-1900 dla upamiętnienia sojuszu francusko-rosyjskiego i nazwany imieniem cara Aleksandra III. Tworzy go jedno żelazne przęsło o długości 107m i szerokości 40m.

Na dwóch filarach, na prawym brzegu Sekwany umieszczono posągi personifikujące Francję Średniowieczną i Francję Współczesną. Natomiast lewobrzeżne filary ozdabiają posągi Francji Renesansowej i Francji z czasów Ludwika XIV. Alegoryczne postacie Sekwany i Newy, a więc symbole Francji i Rosji, umieszczono na filarach u wejścia na most.


|  turystyka po godzinach

Historycznie centrum miasta stanowiła niegdyś wyspa Île de la Cité na Sekwanie, którą w III w. p.n.e. zamieszkiwali Paryzjowie – plemię celtyckich rybaków i przewoźników. Do interesującego połączenia cywilizacji łacińskiej oraz kultury północy, które nadaje miastu niepowtarzalny charakter, przyczyniło się później także imperium rzymskie. Potem na przestrzeni wieków niepowtarzalną atmosferę miasta kształtowali przybywający tu artyści, filozofowie, poszczególni władcy, jak również awanturnicy i włóczędzy. Dziś stolicę Francji odwiedza prawie 30 milionów turystów rocznie, przy czym powodów tych wizyt jest niemal tak samo dużo. W Paryżu każdy znajduje coś innego: dla jednych jest on stolicą blichtru i mody, dla innych to znaczący ośrodek naukowy z najzna-

komitszym europejskim uniwersytetem – Sorboną na czele. Jeszcze inni przybywają tutaj dla międzynarodowej sławy zabytków architektury, sztuki i kultury, aż wreszcie są i tacy, których wabi ta bardziej romantyczna twarz francuskiej stolicy, a którzy przybywają tu np. w podróż poślubną. Nie ma się co dziwić, Paryż to w końcu miasto zakochanych. Wieczorny spacer starymi, brukowanymi ulicami w świetle starych latarni ma niepowtarzalny w żadnym innym miejscu na ziemi klimat. A wspólne śniadanie w kawiarence na bulwarze z pewnością na długo zapadnie w pamięć.

Plac Vendome Plac powstał w latach 1687-1720 i jest dziełem Jules Hardouin-Mansarta. Jego nazwa pochodzi od księcia Vendome, który miał tu swoją rezydencję. Pośrodku placu stoi słynna kolumna (43,5m) wzniesiona w latach 1806-10 ku czci Napoleona I. Wzorowana jest na rzymskiej kolumnie Trajana. Jej trzon oplatają spiralne płaskorzeźby odlane ze 1200 armat zdobytych pod Austerlitz.

Les Invalides To rozległy kompleks architektoniczny usytuowany między place Vauban i Esplanade des Invalides. W jego skład wchodzi: Hotel des Invalides, Dome des Invalides i kościół St Louis. W 1671 roku Ludwik XIV powierzył Liberalowi Bruantowi budowę przytułku dla wysłużonych żołnierzy-inwalidów pozostających zazwyczaj bez środków do życia. Pałac został ukończony w 1676 roku. Później dobudowano kościół St Louis i kopułę według projektu J. Hardouin-Mansarda (później tzw. Tum Inwalidów). Rozległy plac Esplanada powstał w latach 1704-1720 jako

33

otoczenie dla Pałacu Inwalidów. W pałacowych ogrodach znajdują się armaty z XVII i XVIII wieku oraz osiemnaście dział wchodzących skład tzw. baterii triumfalnej, którą wykorzystywano tylko przy okazji ważnych wydarzeń. Po obu stronach wejścia do pałacu ustawiono dwa czołgi niemieckie zdobyte w1944 roku. Wewnątrz kościoła na uwagę zasługuje kaplica Napoleona, gdzie przechowywany jest karawan, którym przewieziono doczesne szczątki władcy na pogrzeb na wyspie św. Heleny. W kaplicy mieści się również sarkofag, w którym ciało Napoleona wróciło do Francji w 1840 roku.

Na szczycie kolumny znajdował się pomnik Napoleona w stroju Cezara. W 1814 roku na jego miejscu postawiono statuę Henryka IV. Dopiero w 1863 roku posąg Bonapartego powrócił na swoje miejsce, aby osiem lat później, raz jeszcze raz zostać zniszczony (były to czasy Komuny). Po trzech latach stanęła tam kopia pierwotnej statuy Napoleona. Na placu Vendome w kamienicy pod numerem 12 znajduje się mieszkanie, w którym zmarł Fryderyk Chopin. reklama


po godzinach

34 motoryzacja

|

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

Ubezpieczenie coraz droższe Ceny kompleksowego ubezpieczenia samochodu w Wielkiej Brytanii (comprehensive car insurance) podskoczyły w ciągu roku o 12,3 proc. Średnio kierowcy muszą za nie zapłacić 843 funty – wynika z raportu Confused.com/Towers Watson Car Insurance Price Index, który bierze pod uwagę 4 mln umów tego rodzaju. Jeszcze gorzej jest w przypadku ubezpieczeń od uszkodzenia, kradzieży czy zniszczenia, których ceny wzrosły o 19,9 proc. Jak policzyli eksperci rynku ubezpieczeniowego, podwyżki sięgnęły średnio 192 funtów rocznie. Poziom cen zależy również od miejsca. Największe podwyżki spotkały kierowców z północy Anglii. W Bradford koszt kompleksowego ubezpieczenia wzrósł o 27,5 proc., a średnia cena wynosi tam 1394 funty. Jeszcze drożej jest w Oldham, gdzie zanotowano wzrost rzędu 27,9 proc. i średnią cenę na poziomie £1437. Najtaniej jest w Szkocji, a wyspą ubezpieczeniowej szczęśliwości jest Perth, gdzie wzrost wyniósł zaledwie 0,3 proc. w ciągu roku. Właściciele samochodów płacą tam średnio £564 za OC. Dobrze jest ubezpieczać się też w Kirkwall – wzrost 0,8 proc. i średnia cena – £620. Dobra wiadomość to spadek średniej ceny za comprehensive car insurance w trzecim kwartale tego roku o 1,6 proc. To pierwszy ruch w dół od ponad trzech lat.

Chevrolet Colorado Pickup na pięć stron świata

Testy tylko po angielsku Brytyjski rząd zamierza zakazać zdawania testów w językach obcych. Minister transportu Mike Penning wyraził zaniepokojenie „polityczną poprawnością”, która pozwoliła tysiącom ludzi otrzymać uprawnienia do kierowania pojazdami po brytyjskich drogach, mimo że nie potrafią poprawnie odczytywać znaków po angielsku. Obecne przepisy zezwalają na zdawanie testu pisemnego na prawo jazdy w 19 różnych językach, a także na przystąpienie do części praktycznej z tłumaczem u boku. Według Penninga liczba 93 tys. 407 testów teoretycznych przeprowadzonych w językach obcych w ubiegłym roku jest „wręcz niewiarygodna”. Według danych zebranych przez resort, 18 tys. 927 egzaminów przeprowadzonych zostało w urdu (język urzędowy w Pakistanie i zachodnich regionach Indii) i aż 12 tys. 905 po polsku. Poza tym z pomocy tłumaczy korzystało 452 osoby mówiące po rumuńsku, 298 po albańsku, 230 po rosyjsku i 21 po bułgarsku. 21 października 2011

Dla tego modelu koncern General Motors zbudował fabrykę za 200 mln dolarów. Nic dziwnego, że po takiej inwestycji nie chce ograniczać sprzedaży tylko do rynku amerykańskiego. Zresztą na razie nie ma mowy o wprowadzeniu go do Stanów. Ten najmniejszy z trucków Chevroleta ma się sprzedawać na 5 kontynentach, w 60 krajach. Adam Skorupiński Dla amerykańskich koncernów posiadanie pickupa w ofercie to rynkowy przymus. Już w ubiegłym roku GM pokazał wersję koncepcyjną Colorado. Ta przeznaczona do produkcji ma mniej bajerów i gadżetów, ale za to więcej rozwiązań użytkowych. Będzie to kolejna generacja najmniejszego trucka zaprezentowanego siedem lat temu jako następcy niezwykle popularnego Chevroleta S-10, wspólnej konstrukcji z japońskim Isuzu. Podobnie Ford najnowszego Rangera opracował wspólnie z Mazdą. Na płycie podłogowej poprzedniej generacji Co-

lorado budowano także Hummera H3. Sam wygląd nawiązuje do współczesnej stylistyki Chevroleta z typowym grillem przedzielonym na dwie części i zaciągniętymi na błotniki światłami. W każdym razie jasno widoczne są podobieństwa stylistycznie z obecnymi wersjami Malibu, Orlando czy Traverse. W ofercie klient będzie mieć do wyboru 26 kombinacji z różnymi nadwoziami, wyposażeniem i silnikami. Obejmują one pojedynczą, powiększoną i podwójną kabinę pasażerską, standardowe lub podwyższone zawieszenie, normalny lub poszerzony rozstaw kół, a także napęd jednej osi lub 4x4 z dwubiegową skrzynią redukcyjną. Wersje wyposażeniowa LS będzie standardem, LT średnią, a najbogatszą LTZ. Pojazd skonfigurowano tak, by sprawdzał

się nie tylko w ciężkiej pracy, ale i codziennych przeprawach przez „miejską dżunglę”. Wśród jednostek napędowych do wyboru będą dwa turbodiesle R4 ze sprężarką o zmiennej geometrii łopatek produkcji Duramax. Ten o pojemności 2,5 litra ma moc 150 KM i 350 Nm, a nieco większy – 2,8 litra – 180 KM i 470 Nm. Moc przenoszona będzie na koła za pomocą dwóch skrzyń – automatycznej 6-biegowej ze znanej fanom klasycznych modeli nazwie Hydra-Matic (z opcją manualnej zmiany) albo pięciobiegową ręczną. Nowe Colorado już teraz wjeżdża do salonów w Tajlandii, gdzie samochód jest produkowany. Na rynkach w innych częściach świata zagości na początku przyszłego roku.


|  motoryzacja

po godzinach

35

Chevrolet Camaro ZL1 bez dachu

Oprócz pickupów Chevrolet ma jeszcze Camaro. Właśnie pojawił się nowy model ZL1 w wersji z miękkim dachem. Cabrio, tak jak pierwowzór coupe, będzie napędzane silnikiem 6,2 litra o mocy 580 KM i maksymalnym momencie obrotowym 754 Nm. Parametry te powodują, że będzie to najmocniejsze auto w swojej klasie. Chevrolet chwali się, że Camaro ZL1 w wersji zamkniętej osiągnęło czas 7:41,28 sekund na Północnej Pętli. Wersja cabrio otrzymała wzmocnione słupki A oraz specjalne usztywnienia w szybie przedniej. Zawieszenie ZL1 korzysta z trzeciej generacji systemu Magnetic Ride. Wszystkie cztery amortyzatory umożliwiają szybszą reakcję z tłumieniem na poziomie nawet 1000 razy na sekundę. Dzięki temu system jest wyjątkowo czuły na zmiany warunków drogowych. Samochód wyposażony jest w Performence Traction Management jak standardowe wyposażenie. Po raz pierwszy nowinka ta pojawiła się w Corvettcie ZR1. Komputer czuwa nad zawieszeniem, kontrolą startu, kontrolą trakcji oraz elektroniczną kontrolą stabilności aby zwiększyć wydajność przyspieszenia i jazdy w zakrętach. Camaro ZL1 cabrio wejdzie do sprzedaży pod koniec roku 2012.

Nowe Audi TT do strawienia

Jeden z najlepszych i najbardziej pożądanych modeli coupe przestał być tak bardzo niedostępny. Podstawowa wersja Audi TT potaniała i kosztuje obecnie na rynku brytyjskim £24070. Jednostka napędowa w tej wersji nie jest jednak przeciętna – to turbodoładowany silnik o pojemności 1,8 litra TFSI znana z roadstera Audi. Jej moc sięga 158 KM, a moment obrotowy wynosi 258 Nm. Jednostka sprzężona jest z sześciobiegową skrzynią ręczną albo z siedmiobiegowym automatem S Tronic. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje tej „tetetce” 7,2 sekundy, a prędkość maksymalna dochodzi do 140 km/h. Niespodzianką jest ekonomiczność tego modelu, który spala 6,4 litra i emituje zaledwie 147 g CO2 na kilometr. Najtańsze TT ma dwie wersje wyposażeniowe. Sport może pochwalić się 17-calowymi felgami, siedzeniami wykończonymi prawdziwą skórą i alcantarą oraz systemem kontroli klimatu. S Line ma z kolei większe koła, lepszą skrzynię biegów, sztywniejsze sportowe zawieszenie i diody LED.


po godzinach

36 gadżety

|

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

CUDO TYGODNIA Kamizelka dla melomana Jeżeli zdarzyło się wam poczuć kiedyś niechęć do osobnika, który w godzinach szczytu odpala na swojej komórce discopolowe wersje najbardziej mdłych hitów starej ABBY, nie ma sprawy. Oto nadeszła godzina zemsty. Wystarczy założyć na siebie kamizelkę Speaker Vest, zająć miejsce w pobliżu znienawidzonego przez nas typa i odpalić, co nam się żywnie podoba. Resztę zrobi już za nas zamontowany na plecach 8 calowy subwoofer Boss audio Bass900 i dwa mniejsze wystające nad ramionami głośniczki. Zasilanie zapewnia dziesięć zamontowanych na pasie akumulatorków. Później już tylko trzeba dopilnować, żeby na czas uciec przed goniącym nas kierowcą. Googluj: Speaker Vest with 8” Subwoofer Cena: 850 USD

APP TYGODNIA WebSharing

Raczej nie killer Tablet wyprodukowany przez największy internetowy sklep raczej nie zagrozi pozycji iPada. Nie takie jest zresztą przeznaczenie tego urządzenia. Kindle Fire ma służyć głównie do obsługi interaktywnych usług Amazona i w tej roli może się rzeczywiście sprawdzić. Zaprezentowany niedawno przez Amazona tablet Kindle Fire ma wykonany w technologii IPS siedmiocalowy ekran, dwurdzeniowy procesor i ważyć ma jedynie 414 gramów. Urządzenie pozbawione jest takich udogodnień, jak moduł 3G (łączność z internetem zapewnia nam jedynie WiFi), kamery czy też GPS-u. Te braki ma za to rekompensować niezwykle niska cena, która ma wynosić 199 dolarów. Robi ona naprawdę duże wrażenie, jeśli weźmiemy pod uwagę, że iPad w najtańszej konfiguracji kosztuje obecnie 499 dolarów.

Fire ma działać pod kontrolą Androida. Nie chodzi tu jednak o pełną wersję popularnego OSu od Google, lecz o okrojoną autorską przeróbkę speców z Amazona. I własnie na tym polega cała sztuczka. Zamiast Android Market użytkownicy tabletu dostaną do dyspozycji specjalną nakładkę o nazwie Amazon App Store. Fire ma mieć również dostęp do bibliotek książek na czytnik Kindle i wszystkich zasobów multimedialnych oferowanych przez Amazon. Gadżet ma wiec być po prostu wygodną platformą, za pomocą której

możliwe będzie korzystanie z przepastnych archiwów internetowego giganta. Właśnie to tłumaczy śmiesznie niską cenę urządzenia, która z pewnością nie pokrywa kosztów jego produkcji. Firma nie zamierza zarabiać na jego sprzedaży. Prawdziwy dochód przynieść ma dystrybucja e-książek, e-gazet, plików muzycznych, gier i filmów, w których przypadku odpadają całkiem spore koszta pocztowej przesyłki. Jeżeli pomysł chwyci, Amazon wcale nie będzie musiał detronizować iPada. Po prostu stworzy swoje własne królestwo. (ryk)

Aakash. Najtańszy tablet na świecie WebSharing to aplikacja z kategorii „must have”. W skrócie programik służy do przesyłania plików pomiędzy naszym komputerem i komórką za pomocą sieci WiFi. Co ważniejsze, na naszym PC-cie nie musimy instalować żadnego dodatkowego oprogramowania. W zupełności wystarczy sama przeglądarka internetowa. Po prostu wpisujemy w niej odpowiedni adres, podajemy hasło i po chwili możemy już przeglądać zawartość pamięci naszego telefonu, wgrywać i kopiować pliki a nawet słuchać muzyki zgromadzonej na naszej komórce. Platforma: Android Cena: £1,91 21 października 2011

Jeśli 199 dolarów, które trzeba zapłacić za Kindle Fire, to dla nas wciąż cena zbyt wysoka, zawsze można się potargować. Do takiego wniosku doszedł przynajmniej rząd Indii, który zlecił brytyjskiej firmie DataWind

opracowanie tabletu mającego trafić do hinduskich szkół. 35 dolarów, jakie trzeba zapłacić za jedno urządzenie czyni Aakash najtańszym na świecie tabletem. Oczywiście za takie pieniądze nie można oczekiwać zbyt wiele.

7-calowe urządzenie działa pod kontrolą nieco przestarzałego procesora Connexant o częstotliwości 366 MHz. W środku zamontowano 2 GB pamięci wewnętrznej (można ją rozbudować za pomocą kart microSD) oraz 256 MB pamięci RAM. Nad wszystkim czuwa Android w również nieco przeterminowanej wersji 2.2, który pozbawiony został jednak aplikacji Android Market. Łączność ze światem zewnętrznym tabletowi zapewniają moduł WiFi i dwa gniazda USB. Akumulator o pojemności 2100 mAh zapewnić ma trzy godziny nieprzerwanej pracy. Jeżeli taka konfiguracja nam mimo wszystko nie odpowiada, zainteresować się powinniśmy komercyjną wersją Aakash, która ma kosztować… 61 dolarów. Niestety jak na razie producent nie opublikował specyfikacji tego urządzenia. (ryk)



po godzinach

38 styl

|


|

po godzinach

styl 39

Skarpetki do szpilek? Ludzie, których pasjonuje prognozowanie modowych trendów, przeczuwali to od dawna. Nie było tylko wiadomo, który z koncernów jako pierwszy odważy się zaprząc do swej marketingowej machiny nurty filozoficzne i duchowe. Padło na markę Levi’s i pierwszą w jej 138-letniej historii globalną kampanię „Go Forth”. W ślad za nią idzie też oczywiście jesiennozimowa kolekcja nie tylko jeansowych ciuchów. „Go Forth” i jej motto „Now is our time” grają na nowoczesnym konsumenckim sentymentalizmie, odwołując się głównie do młodych ludzi chcących wprowadzać pozytywne zmiany na świecie. Reklamowe filmy podkreślają, że choć nie żyjemy w najłatwiejszych czasach, to jednak należą one do swego rodzaju pionierów odważnie wychodzących naprzeciw nowej i lepszej przyszłości. Ta klamerka sprytnie spina nowoczesność z tradycją przypominając, że przecież Levi's powstał właśnie dla i za sprawą pionierów rodem z Dzikiego Zachodu. Swoją premierę „Go Forth” miał na początku sierpnia w Berlinie. Przy tej okazji odbyły się również specjalne warsztaty druku Levi’s®Print Workshops, na których wszyscy zainteresowani mogli przyozdabiać ubrania według własnego pomysłu. Natomiast poświęcona projektowi strona internetowa wyróżnia i promuje poszczególnych pionierów, pokazując kolejne charytatywne projekty ich autorstwa. Pionierów takich właśnie za pośrednictwem strony może zgłosić każdy, kto ją odwiedzi. Jak poinformowali przedstawiciele koncernu, „Go Forth” to zaledwie początek, a już od początku roku 2012 planowana jest cała seria podobnych projektów pod auspicjami koncernu.

Uczucia optymizmu i młodzieńczej energii towarzyszące kampanii „Go Forth” przenoszą się także na jesienną kolekcję marki, która jest dostępna w sklepach już od kilku tygodni. Jest ona ucieleśnieniem typowego amerykańskiego stylu, wykonana jednak z dbałością o każdy szczegół. Kluczowe męskie kroje obejmują zarówno spodnie typu „slim” i „skinny” jak i nogawki proste i lekko rozszerzane ku dołowi. W spodniach zastosowano innowacyjną technologię WaterLess wprowadzoną przez markę Levi's jeszcze w styczniu 2011 roku. Ponadto udoskonalono kroje, a dzięki zastosowaniu takich technik jak stonewashing czy hand sanding stworzono wykończenia nadające spodniom lekko znoszony wygląd. Kobieca linia w kolekcji jesiennej to kontynuacja i poszerzenie rewolucyjnego systemu krojów Levi’s Curve ID, wprowadzonego jeszcze jesienią 2010 roku. System zamiast tradycyjnej rozmiarówki proponuje rozróżnienie na cztery najczęściej spotykane typy kobiecych kształtów, mamy więc Slight, Demi, Bold i Supreme Curve. W tegorocznej kolekcji wykorzystano nowe wykończenia od głębokiej czerni poprzez odcienie indygo aż po lekko sprane fasony. Wszystkie one są dostępne zarówno w wersji Classic jak i Modern w szerokiej gamie krojów.

Wracający jak bumerang trend noszenia skarpetek do szpilek ma tyle zwolenniczek, co i przeciwniczek. Kiedy wydawało się już, że te ostatnie mogą odetchnąć z ulgą, świat mody spłatał im nie lada figla. Najnowsze kolekcje Wiosna/ Lato 2012 pokazane na ostatnich Fashion Weekach udowadniają, że projektanci ani myślą ze skarpet rezygnować. Pokazali je zarówno do szpilek, sandałów, jak i do platform i bez znaczenia jest tu fason – ma być wysoko, a skarpety mają być wyraziste. Choć w Londynie coraz częściej zdarza się już zobaczyć takie zjawiska, to jednak na polskich ulicach mariaż skarpetek i szpilek nie jest specjalnie często widywany. Tu temat ten gości częściej na poświęconych modzie blogach, a skarpetki do szpilek sporadycznie zakładają gwiazdy. Na takie połączenie jak dotąd odważyła się tylko Monika Brodka, Agnieszka Włodarczyk, w której przypadku natychmiast zostało to ochrzczone mianem wpadki roku, oraz Lidia Popiel.


dom

40 kuchnia

|

Kuchnia żydowska Więcej niż karp Mamy dobrą wiadomość dla wszystkich tych, którzy wciąż poszukują cudownej diety, łączącej w sobie zasady zdrowego żywienia, smak oraz zbawienny wpływ na sylwetkę. Otóż taka dieta-cud istnieje od dawna i jest nawet dosyć istotnym elementem religijnej tradycji. Chcesz jeść smacznie, zdrowo i nie tyć? Podpatrz, co jadają Żydzi!


|  kuchnia dom

Dominik Waszek Kuchnia żydowska należy niewątpliwie do najzdrowszych i najbardziej bezpiecznych kuchni świata. Oczywiście zdrowa żywność w nadmiarze także może szkodzić, ale religijni Żydzi i na to mają swoje sposoby. Oczyszczeniu organizmu i zachowaniu zdrowej równowagi służą np. liczne w tej tradycji posty. Sednem żydowskiego gotowania jest oczywiście mocna tradycja religijna. Potrawy przygotowuje się tu według określonych zasad pochodzących ze stron Pism Starego Testamentu, Talmudu, a także nie pisanych, ale wynikających z wielowiekowej tradycji reguł. Istotną wśród nich jest Hallacha, zawierająca wskazówki co do koszernego uboju zwierząt, a także niemieszania potraw mięsnych z mlecznymi.

Koszerność, czyli kaszut Wierzącym Żydom wolno jeść tylko mięso krów, kóz i owiec, zakazana jest tu wieprzowina, konina oraz mięso zwierząt mięsożernych. Można za to zjadać kury, gęsi i kaczki, ale zapomnieć musimy o gadach czy płazach. Ryby tak, ale tylko te uzbrojone w łuski i oddychające skrzelami. Odpadają więc morskie ssaki, a także owoce morza. Co więcej, nawet dozwolone ryby muszą zgodnie z tradycją być złowione siecią, a nie wędką. Niekoszerne jest także spożywanie krwi i wyrobów z krwią, dlatego jedną z zasad Hallachy jest idealne ostrzenie narzędzi do uboju. Kiedyś każdy rabin miał w swych obowiązkach cotygodniową inspekcję rzezaka, czyli specjalnie przyuczonego do rytualnego uboju rzeźnika. Rabin sprawdzał stan ostrzy i sanitarny poziom koszernej rzeźni i nawet drobne wady ostrza noża lub

niedokładne umycie miejsca dyskwalifikowało rzezaka, a mięso z jego ubojni nazywane było trefnym i nie wolno go było jeść. Innym i trochę mniej powszechnie znanym obostrzeniem w judaistycznej tradycji jest zasada nie łączenia potraw mięsnych z mlecznymi. Wynika ona z z biblijnej zasady, mówiącej aby mięsa zwierzęcia do spożycia nie moczyć w mleku jego matki. Dlatego gdy Żyd je mięso musi odczekać sześć godzin, by móc zjeść potrawy mleczne. Ciekawe jednak, że w drugą stronę zasada ta nie działa i po mleku od razu może jeść mięso. Oddzielne są też wszelkie narzędzia i naczynia używane do przygotowywania potraw mlecznych i mięsnych. Nie można więc noża, którym kroi się pieczeń cielęcą używać potem do krojenia sera. Dziś czas zatarł już wiedzę o pochodzeniu wielu potraw, często zdarza nam się jadać specjały żydowskiego pochodzenia nawet o tym nie wiedząc. Ze względu na długoletnią obecność Żydów na polskich ziemiach nasze kulinarne tradycje znacznie się pomieszały, a smakosze twierdzą, że obydwie kuchnie tylko na tym zyskały. Wśród najbardziej charakterystycznych i tradycyjnie żydowskich potraw wymienić

można np. czulent, cymes oraz kugel, zwany też gdzieniegdzie: kugiel.

Cymesy i czulenty Czulent to bardzo wolno gotowany lub duszony gulasz, przyrządzany z koszernego mięsa, z fasolą, często ciecierzycą, cebulą, kaszą jęczmienną lub jaglaną. Czasami w jego skład wchodzą także jajka na twardo lub knedle, a według tradycji spożywany jest on w szabas. W związku z tym, że w szabas nie wolno gotować na ogniu, czulent przygotowuje się przed jego rozpoczęciem, a następnie pozostawia w rozgrzanym piecu, aby dogotował się przez noc i był gotowy na sobotni obiad. Dawniej, w małych miejscowościach noszono przygotowany czulent do miejscowej piekarni, aby udusił się w powoli stygnącym piecu chlebowym. Takie specjalne miejsce w piecu, służące do przechowywania ciepłych potraw, nazywa się w żydowskiej tradycji szabaśnikiem. Z kolei cymes, którą to nazwę niektórzy mogą kojarzyć z popularną niegdyś wódką, oryginalnie nie ma z alkoholem nic

41

wspólnego. Cymes jest wspólną nazwą kilku potraw żydowskich, które najczęściej podaje się jako rodzaj deseru. Słowo to znane jest np. w środkowej i wschodniej Polsce także jako synonim czegoś pysznego, a zostało zapożyczone z jidysz, gdzie oznaczało coś przyjemnego, dobrego, ale i wymagającego dużego zamieszania lub nakładu pracy. Cymes jako potrawa to rodzaj słodkiego gulaszu, najczęściej zawierającego w swoim składzie podsmażaną marchewkę i mającego zwykle pomarańczową lub czerwoną barwę. Istnieje kilka jego rodzajów, niektóre są daniem głównym i zawierają mięso, a niektóre podaje się wyłącznie jako desery. Cymes, oprócz podsmażanej marchewki może zawierać także ziemniaki, pomidory, bakalie, wołowinę, kurczaka, ananas, jabłka, suszone śliwki i ogólnie wszystko co jest koszerne, jest akurat pod ręką i dobrze komponuje się ze smażoną marchewką na słodko. W dawnej Galicji istniały też rodzaje cymesu, które przypominały pudding lub babkę wielkanocną. Cymesem nazywano tam też czasem jabłko pieczone w cieście z sosem waniliowym, rodzynkami i cynamonem.


dom

42 hobby

|

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

Pork and cabbage “Hunter’s Stew”

Bigos

Składniki 4 -6 porcji:

2 kg kiszo 6 suszonycnhej kapusty 500 g karcz grzybów 1 mała cebu ku wieprzowego 2 wędzone k la 6 wędzonyc iełbaski wieprzowyc h żeberek 400 g suszo h nych śliwek

To chyba najbardziej staropolska potrawa, jaką tylko można sobie wyobrazić. Do gotowania bigosu potrzeba nie tylko dobrego przepisu, ale także serca gospodyni i – przede wszystkim – cierpliwości. Zgodnie z dzisiejszym przepisem, jego przyrządzenie zajmuje około 2 godzin, gdybyśmy jednak chcieli pokusić się o smak nad smakami, zróbmy z tego około 2 dni, żeby bigos zdążył porządnie się „przegryźć”.

Kondrat i kucharze z Hiltona odkrywają smaki „Odkrywanie smaku” to pierwsza książka kulinarna autorstwa Marka Kondrata oraz szefów kuchni hotelu Hilton Gdańsk, Adama Woźniaka i Pawła Wątora. Aktor i znawca win łączy w niej siły z mistrzami kuchni, by wspólnie odkrywać nowe smaki... Współpraca Marka Kondrata z właścicielami hotelu Hilton Gdańsk rozpoczęła się ponad roku temu, kiedy to właściciel ogólnopolskiej sieci sklepów Winiarium, wybitny aktor i znawca

21 października 2011

trunków, wyselekcjonował dla hotelu kolekcję win. Wspólną pasję do poszukiwania nowych smaków i łączenia ich z najlepszymi winami panowie przekuli w projekt, którego owocem jest wydana w październiku książka. „Odkrywanie smaku” to właściwie zapis wielu wspólnych sesji winno-kulinarnych i eksperymentów w poszukiwaniu łączenia smaków między jedzeniem a winem. Były one podstawą do stworzenia zapisu dań i dobranych

do nich win, a także do zainspirowania czytelników do tworzenia swoich własnych unikalnych kompozycji. Podczas imprezy promującej książkę zaprezentowano także jesienne menu hotelowej restauracji, a w nim kilka propozycji prosto z jej stron. Znalazła się tam np. polędwica kobe z borowikami i sosem miso czy okoń morski z musztardą Dijon, pomidorem, czerwoną cebulą i sosem beurre blanc. (gz)


|  przepisy dom

„Dżem z płatków róży” w „Gońcu” Przepis pochodzi z książki „Rose Petal Jam” Beaty Zatorskiej i Simona Targeta, wydanej nakładem wydawnictwa Tabula Books. Pięknie ilustrowany album dostępny jest w księgarniach na terenie Wielkiej Brytanii w cenie ok. 25 funtów.

This is a Polish staple dish eaten in every region of the country, and is made with pork, prunes, cabbage, and sausage. It is often enjoyed out of doors when camping or on hikes in summer. It can be frozen and warmed up in batches as you need it. We made bigos using jars of readymade sauerkraut, dried porcini mushrooms, and smoked garlic sausages.

Sposób przyrządzenia: Kapustę wrzucić na patelnię i dolać wrzącej wody, potem wodę odlać, a kapustę przepłukać pod zimną wodą. Suszone grzyby umieścić na patelni i zalać zimną wodą. Zostawić na około godzinę, potem gotować na wolnym ogniu przez kolejne 15 minut, dodając szczyptę soli. Pokroić wieprzowinę na około 3 centymetrowe kostki i podsmażyć na oliwie aż staną się złocisto-brązowe. Dodać posiekaną cebulę i podsmażyć przez kilka minut aż stanie się miękka. Kiełbasę pokrojoną w centymetrowe plasterki również podsmażamy po około minucie z każdej strony. Następnie mieszamy ze sobą kiełbasę, wieprzowinę, cebulę i kapustę, dodając trochę pieprzu i soli. Do tego wszystkiego dodajemy również żeberka i suszone śliwki. Odcedzamy grzyby, siekamy drobno i dodajemy do garnczka. Mieszamy z resztą składników, przykrywamy i gotujemy na wolnym ogniu przez przynajmniej godzinę aż wszystkie składniki staną się odpowiednio miękkie. Podajemy z pajdą świeżego chleba lub w towarzystwie piwa.

archesi gotuje w... Ku zdumieniu wielbicieli kulinarnego high-lifu, jeden z najbardziej znanych włoskich kucharzy o międzynarodowej sławie Gualtiero Marchesi ogłosił, że pracuje dla McDonald's. Kucharz stworzył dla tej sieci dwa hamburgery i deser. Swym daniom Marchesi nadał muzyczne nazwy: Adagio, Vivace, Minuetto, a swą decyzję wytłumaczył następująco: – Jeśli prawdą jest, że tak zwana wysoka kuchnia wpłynęła na rewolucję smaków przy stole, nadszedł czas, by zmiany te zaoferować wszystkim, zaczynając oczywiście od mło-

dych ludzi. Pytałem ich, co i gdzie jedzą. Odpowiedzi na te proste pytania skłoniły mnie do decyzji o nawiązaniu współpracy z McDonald's – wyjaśnił znany kucharz. Jego autorskie hamburgery oraz deser będą wkrótce w sprzedaży tylko w punktach sieci we Włoszech i jedynie przez 3 tygodnie. Do burgera Vivace Marchesi dodał bekon, szpinak, marynowaną cebulę i majonez z ziarnami gorczycy. Z kolei hamburger Adagio mistrz kuchni skomponował z pasków bakłażana, pomidorów i solonego sera ricotta. Wszystkie te do-

Makes enou gh for

4–6

2 kg (4 lb (sauerkrau7 oz) pickled cabbage 6 dried porct) 500 g (1 lb ini mushrooms 1 small onio 2 oz) pork neck fille t 2 smoked sa n (c.500g – 1 usages 6 pork spar lb) 400 g (14 o e ribs (smoked) z) soft, pitte prunes d

Method of preparation: Empty the sauerkraut into a saucepan and blanch with boiling water. Drain then rinse the sauerkraut in a colander under the cold tap. Put the dried mushrooms in a saucepan and cover with cold water. Leave to soak for an hour, then bring to the boil and simmer with a pinch of salt for 15 minutes. Chop the pork into 3 cm (1 in) cubes and fry in a little olive oil until golden brown. Chop the onion and fry with the pork for a few minutes until soft. Cut the sausages into 1 cm (1/2 in) thick slices and fry for a minute or two on each side. Combine the sausage, pork, and onion with the cabbage, add salt and pepper to season, and also add the spare ribs and prunes. Drain the mushrooms, slice finely, and add to the pot. Stir it all together, cover and cook on a low heat for at least an hour until the cabbage is quite soft. Serve outside in summer with a hunk of fresh bread and a glass of beer.

cDonald's datki włożył do bułek pokrytych płatkami migdałów. Natomiast deser to jego własne wariacje na temat tiramisu: plasterki znanego włoskiego ciasta panettone, nasączone kremem kawowym z serkiem mascarpone i migdałami. Pierwsze kroki na drodze takich niecodziennych mariaży McDonald's postawił trzy lata temu, zapraszając do współpracy ówczesnego ministra rolnictwa Włoch Luca Zaia. Wypromował on wtedy wraz z tą siecią hamburgera McItaly, złożonego wyłącznie z rodzimych produktów. (kol)

43


dla ciała

44 zdrowie

|

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

W silnym stresie łatwiej począć dziewczynkę Kobiety, które doświadczały silnych stresów, mają większe szanse na urodzenie dziewczynki. Tak wynika z badań, które przeprowadzili brytyjscy badacze z Oxfordu. Naukowcy poddali badaniom 338 kobiet starających się o dziecko. Prowadziły one szczegółowe notatki na temat swojego życia, relacji i związków oraz życia seksualnego. Wypełniały także kwestionariusze badające poziom stresu w danym czasie. Aby sprawdzić, czy na płeć dziecka ma wpływ wydzielanie kortyzolu zwanego „hormonem stresu”, kobietom w szóstym dniu każdego cyklu miesiączkowego badano poziom tego hormonu we krwi, a także poziom alfa-amylazy, czyli enzymu wydzielanego w zależności od poziomu adrenaliny. Oba hormony odzwierciedlają reakcję organizmu na rozmaite stresory: kortyzol odpowiada za stres chroniczny (wynikający z sytuacji, która w dłuższym okresie czasu oddziałuje stresogennie, jak np. problemy w pracy, trudna sytuacja finansowa czy przewlekła choroba), natomiast adrenalina pojawia się w reakcji na stres krótkookresowy (np. widok nadjeżdżającego autobusu, agresywny pies w pobliżu, etc.). W trakcie badania 61 proc. kobiet zaszło w ciążę. Naukowcom udało się potwierdzić hipotezę: u tych przyszłych mam, u których poziom kortyzolu był wyższy, prawdopodobieństwo poczęcia dziewczynki było dużo większe niż chłopca. W grupach kontrolnych proporcje między dziewczynkami i chłopcami były wyrównane. Ponieważ kryzys jest z dnia na dzień coraz bardziej odczuwalny, sytuacji finansowej daleko do stabilności, a praca staje się coraz bardziej deficytowym „towarem” poszukiwanym, to akurat na brak stresu nikt w Zjednoczonym Królestwie nie może narzekać. Czyżby to oznaczało, że w perspektywie roku na Wyspie przybędzie więcej dziewczynek? Czas z pewnością zweryfikuje, czy wyniki badań naukowców z Oxfordu znajdą swe odzwierciedlenie w rzeczywistości.

Leki i alkohol nie idą w parze

Kombinacja leków i alkoholu lanie. W różny sposób zmienia też dzia- Antydepresanty i alkohol medykamentów – może wzmacto kiepskie połączenie – wie- łanie niać efekty farmakologiczne jednych Ta mieszanka jest absolutnie zabroniodzą o tym wszyscy. Ta wybu- lub hamować działanie innych. na. Lekarze ostrzegają, że osoba chora na depresję, która bierze antydepresanty chowa mieszanka może sponie może pić ani grama alkoholu. Lekarze Lampka wina i hormony wodować poważne szkody przestrzegają również przed sięganiem w organizmie, a nawet śmierć. Nie zawsze jednak połączenie szkla- po alkohol przy przyjmowaniu leków Alkohol podobnie jak niektóre leki może powodować senność i zmęczenie. Picie go w czasie jednoczesnego przyjmowania leków wzmacnia działanie medykamentów. Po takiej mieszance można mieć trudności z koncentracją lub wykonywaniem czynności mechanicznych, takich jak prowadzenie pojazdów. Dlatego nie warto eksperymentować. Alkohol wpływa na działanie lekarstw, zmienia ich metabolizm, wchłanianie, wiązanie z białkami krwi oraz dystrybucję w organizmie i wyda-

neczki wina i środków medycznych prowadzić musi do tragedii, pod warunkiem że naprawdę jest to tylko jedna lampka. Zdaniem lekarzy alkohol nie ma bezpośredniego wpływu na działanie leków hormonalnych. Niebezpieczny w tym przypadku może być jedynie alkohol przyjęty w ilości, która powoduje zatrucie, czyli wymioty lub biegunkę. W takim przypadku wchłanianie przez organizm hormonów jest hamowane, co oznacza, że brane na przykład środki antykoncepcyjne będą nieskuteczne. Poza tym zbyt duża ilość napojów wyskokowych obciąża też wątrobę i w rezultacie może prowadzić do zaburzeń jej funkcji.

uspokajających i nasennych oraz neuroleptycznych. Tak wybuchowa mieszanka może powodować zawroty i bóle głowy, senność, zmęczenie, depresję oddechową, a nawet śpiączkę. Z kolei uszkodzeniem wątroby, nerek albo żołądka grozi łączenie alkoholu z takimi substancjami jak ibuprofen, paracetamol czy kwas acetylosalicylowy. Prof. dr hab. med. Andrzej Danysz o mieszance alkoholu i leków napisał: „Podsumowując, alkohol jest związkiem bardzo aktywnym i może zmieniać działanie wielu leków. Należy zatem przyjąć jako zasadę: piłeś alkohol – nie zażywaj leków. Zażyłeś leki – nie pij alkoholu!”.

21 października 2011

(ara)


|  uroda

dla ciała

45

Paznokcie na jesień i zimę Każda elegancka kobieta zdaje sobie sprawę, że gdy chodzi o piękny wygląd liczą się trzy rzeczy: świetna fryzura, modne buty i piękne paznokcie. Bez nich nawet najpiękniejsza kreacja traci dobrą połowę piorunującego wrażenia, jakie mogłaby wywierać. Przyjrzyjmy się więc aktualnym trendom w zdobieniu paznokci. Powoli do lamusa odchodzą modne latem graffiti nails, czyli zdobienia składające się z dwóch różnokolorowych warstw lakieru, z czego jeden był tłem dla drugiego. Jesienią trendy zawracają w drugą stronę: paznokcie mają wyglądać elegancko, powinny być idealnie wypiłowane, a skórki koniecznie muszą być odsunięte. Ale to dopiero połowa sukcesu. W sezonie jesienno–zimowym mamy do wyboru dwie opcje zdobienia paznokci. Pierwszy to absolutna klasyka, czyli malowanie paznokci jednym, najczęściej beżowym kolorem. Płytki mają tu być uzupełnieniem stroju, a nie elementem przykuwającym uwagę. Ralph Lauren, Donna Karan czy Gior-

gio Armani stawiają na paznokcie w kolorze nude, dzięki czemu dłonie wyglądają elegancko i modnie bez większego wysiłku, bowiem – o czym wie każda z nas – im bardziej cielisty kolor lakieru tym trudniej o smugi czy zacieki. Drugim trendem w malowaniu paznokci jest moon manicure, czyli tak zwana „odwrócona wersja french’a”, gdzie półkole malujemy nie na końcu, ale przy nasadzie paznokcia. W tym celu wykorzystujemy wszelkie modne w tym sezonie odcienie i łączymy na przykład czerń ze złotem czy grafit ze srebrem. Ważne jest jednak, żeby komponować ze sobą dwa kolory, z których jeden jest ciemny i matowy, a drugi intensywnie błyszczący. (gk)

Ćwicz mięśnie twarzy Tak samo jak w przypadku innych części ciała, skóra na twarzy wiotczeje i ulega starzeniu. Można opóźnić ten proces nie tylko dzięki kosmetykom, ale także dzięki ujędrnianiu twarzy i wzmacnianiu mięśni przy pomocy odpowiednich ćwiczeń, a właściwie... robienia min. Zajmują one nie więcej niż 10 minut dziennie, dostarczając przy tym nie mało radości. Ćwiczenie 1. Połóż palce wskazujące przy zewnętrznych kącikach ust i rozciągnij skórę jednocześnie próbując złożyć usta jak do całusa lub w dzióbek. Powtarzaj kilka razy.

Ćwiczenie 2. by pozbyć się drugiego podbródka wysuwaj język do przodu i do góry jak najbardziej potrafisz i wytrzymaj do 10 sekund. Powtórz kilka razy. Ćwiczenie 3. Unieś głowę w kierunku sufitu i nałóż dolną wargę na górną tak aby napiąć mięśnie podbródka. Potwórz kilka razy po kilka sekund. Ćwiczenie 4. Wymawiaj samogłoski a, e, i, o, u na głos, dokładnie otwierając usta i wyraźnie wymawiając dźwięki. Ćwiczenie 5. Kilka razy przesuwaj usta w prawo i w lewo. Ćwiczenie 6. Nabierz powietrza w usta i przesuwaj je raz do jednego a raz do drugiego policzka.



goniec kulturalny

47

CO GDZIE KIEDY Polecamy Q Awards (nagrody popularnego magazynu muzycznego Q Magazine): HMV Forum Kaiser Chiefs 21 października, godz. 19.00 Bilety £28,25 Ed Sheeran 22 października, godz. 19.00 Bilety £17 Morcheeba 21 października, godz. 19.00 KOKO Bilety £27,50 Joe Bonamassa 21 października, godz. 19.00 HMV Hammersmith Apollo Bilety £33,75 – £55,75 4 Festiwal Jazzu Wschodnioeuropejskiego Groove Razors 22 października, godz. 20.30 Jazz Cafe POSK Bilety £6 MR Scruff 22 października, godz. 19.00 KOKO £16,50 George Michael 25,26,28,29 października godz. 19.30 Royal Albert Hall Bilety £137,75

Cliff Richard 25, 26 października, godz. 18.30 The O2 Bilety £67,25 – £78,25 Pod patronatem „Gońca” Bakshish Kabaret Paranienormalni Marek Tomaszewski Winter Is Coming Groove Razors

str. 46 str. 51 str. 51 str. 51 str. 51

Nie przegap Moscow State Circus

str. 48

Polish InvadARTs

str. 48

The Unilever Series: Tacida Dean str. 49 Photomonth

str. 49

Bal Astronomów

str.49

Konkursy

str. 52

Robert Ochshorn

Erasure 25 października, godz. 19.00 Roundhouse Bilety £36,50

HIT TYGODNIA Do 14 stycznia 2012 Work Galery 10A Acton Street Londyn WC1X 9NG

Krzysztof Wodiczko. The Abolition of War

Work Gallery prezentuje prace indywidualną wystawę prac Krzysztofa Wodiczki. W swojej twórczości artysta wykorzystuje przestrzeń publiczną do projekcji poruszających tematykę społeczną i polityczną. W pracach oraz w teoretycznej refleksji często podkreśla postrzeganą przez siebie konieczność aktywnego korzystania z demokracji. Centralnym tematem jego prac jest eksploracja socjalnej i politycznej marginalizacji. Dwa projekty biorące udział w tej wystawie – „The Flame” i „War Veteran Vehicle” – skupiają naszą uwagę na post-traumatyczne stany doświadczane przez żołnierzy wracających z Iraku i Afganistanu. Oba projekty powstały na bazie wywiadów przeprowadzonych przez artystę z anonimowymi

weteranami i ich rodzinami. Wszyscy opowiedzieli mu o trudnościach, jakie sprawia im ponowna integracja i powrót do normalnego życia. Krzysztof Wodiczko wyjechał z Polski w 1977 roku, początkowo do Kanady, gdzie pracował na Uniwersytecie Guelph. Od 1979 wykładał na Ontario College of Art w Toronto, a w latach 1977-1981 na Nova Scotia College of Art and Design w Halifax. W 1983 przeniósł się do Nowego Jorku, a w 1991 do Bostonu, gdzie zaczął nauczać na Massachusetts Institute of Technology. Od 1994 jest dyrektorem Center for Advanced Visual Studies na MIT. Artysta mieszka i tworzy w Nowym Jorku, Bostonie i Warszawie.


goniec kulturalny

|

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

48 polecamy

PRZYGODA Do 30 października Ealing Common, Londyn Bilety £10 – £28

Moscow State Circus Kiedy dosyć już mamy cyrku we własnym życiu, najlepszym rozwiązaniem jest popatrzeć na jakiś inny. Właśnie nadarzyła się ku temu niebywała okazja, ponieważ na Ealing zawinęła jedna z najlepszych trup cyrkowych na świecie. Mowa oczywiście o Moskiewskim Cyrku Państwowym. W jego programie znajduje się wszystko, czego

można się spodziewać po tego typu placówce. Na arenie pojawiają się więc żonglerzy, skoczkowie na trapezie, prestidigitatorzy i oczywiście klowni. Wiele ze spektakularnych pokazów zobaczyć będzie można w UK po raz pierwszy, nie ma więc na co czekać. Kupujemy bilety i idziemy do cyrku.

WYSTAWA Polish InvadARTs Polish InvadARTs jest grupą młodych artystów żyjących w UK. Ich celem jest zjednywanie kreatywnych ludzi i promocja ich twórczości poprzez wystawy, warsztaty i imprezy. Członkom Polish InvadARTs przyświecają dwa cele – prezentacja młodej polskiej emigracji z północnej Anglii w celu obalenia mitu Polaka jako tylko i wyłącznie pracującego poniżej swoich kwalifikacji robotnika, oraz wspieranie i promowanie artystów-amatorów na Wyspach i w Polsce. Teraz, kiedy po części już im się to udało chcą dążyć do większej integracji z angielskimi artystami oraz angielską publicznością. 21 października 2011

21 października w Leeds odbędzie się kolejna wystawa grupy artystów-amatorów. Tytuł wystawy brzmi „Winter is coming…”, ale interpretacja tematu jest dowolna dla każdego twórcy. W programie przewidziana jest między innymi, sztuka „na żywo”, pokaz animacji i filmów krótkometrażowych, body painting i wiele innych atrakcji. Całość jak zwykle uwieńczona będzie After Party z Dj’ami. 21 października, godz. 18.00 Seven BarGGrill, 7 Blenheim Terace Leeds LS2 9HZ wstęp wolny


|   KINO

WYSTAWA

Footloose reż. Craig Brewer

W kinach od 14 października dla widzów od lat 12 (młodsi mogą oglądać film w towarzystwie osoby dorosłej)

Chcąc uczcić pierwszą edycję Londyńskiego Festiwalu Nauki (London Science Festival) Instytut Kultury Polskiej w Londynie wraz z Królewskim Obserwatorium w Greenwich (Royal Observatory Greenwich) oraz firmą DFDS Seaways zapraszają na wieczór astronomii, zabawy i muzyki na południku zerowym. Publiczność będzie miała okazję poznać astronomów pracujących w ośrodkach badawczych w Polsce, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii oraz dowiedzieć się o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości wszechświata podczas licznych wykładów, pokazów, wystaw i innych wydarzeń w historycznym budynku Królewskiego Obserwatorium. Wydarzenie prezentuje dorobek polskich naukowców od Kopernika i Heweliusza, którzy zrewolucjoni-

zowali postrzeganie wszechświata, po współczesnych astronomów takich, jak Stanisław Bajtlik czy Joanna MolendaŻakowicz. Brytyjscy komicy Robin Ince oraz Helen Keen przybliżą odkrycia Kopernika, rozbawiając przy tym publiczność do łez. O kształcie wszechświata będzie można posłuchać na wykładzie Stanisława Bajtlika, natomiast Joanna Molenda-Żakowicz opowie, co tai-chi ma wspólnego z kosmosem. W programie przewidziane jest także wystąpienie Emmy Sanders z CERN, która opowie, jak jest zrobiony i do czego służy Wielki Zderzacz Hadronów. Oprawę muzyczną balu zapewnią Alan Weeks Trio oraz DJ Count Sizzle. 22 października, godz. 18.30-23.00 Royal Observatory Greenwich London SE10 8XJ, bilety w cenie £12 do nabycia w kasie i pod numerem tel. 020 8312 6608 . Wstęp tylko dla dorosłych. www.nmm.ac.uk/astroball

Trwający prawie dwa miesiące cykl imprez przedstawiający to, co najbardziej interesującego dzieje się na polu fotografii. Ten międzynarodowy festiwal składa się z ponad 100 wystaw, na której swoje prace wystawiają zarówno artyści o ustalonej już renomie, jak i nowe, obiecujące nazwiska. Do centralnych imprez należeć będą targi fotograficzne w Spitafields Trades Market, photolounge w Old Truman Brewery, cykl wykładów w Whitechapel Gallery oraz wystawa retrospektywna prac dokumentalisty Phila Maxwella w instytucie Bishopsgate. Do tego nieodłączną częścią wydarzenia jest szereg warsztatów, seminariów i forów dyskusyjnych, które będą miejscem do wymiany poglądów dla wszystkich zainteresowanych fotografią. (rf) Do 30 listopada, różne miejsca szczegóły na www.2011.photomonth.org

przygoda Bal Astronomów 22 października 2011, 18.30 – 23.00, (Royal Observatory Greenwich, Londyn)

Photomonth do 30 listopada

Nowe nazwisko zagospodarowujące halę turbinową w Tate Modern jest za każdym razem wyczekiwane z dużym napięciem. Tacida Dean jest kolejną artystką, której twórczość znajdzie się w centralnym punkcie słynnej galerii. Tacida pochodzi z Anglii, a mieszka obecnie w Berlinie. Jej głównym polem zainteresowań są sztuki wizualne i film. Dzieła najczęściej składają się z długich, statycznych ujęć, tworząc atmosferę zadumy. Dean traktuje film jak portret, pejzaż, służący opisowi pewnej sytuacji, niż tworząc narrację w tradycyjnym sensie. Wiele z jej prac jest świetnym przykładem tego, jak architektura może być przekształcona za pomocą obiektywu kamery. Mając do dyspozycji ogromną powierzchnię Turbine Hall, efekt na pewno będzie więcej niż intrygujący. (rf) Do 11 marca 2012, Tate Modern, Turbine Hall Bankside, Londyn SE1 9TG, wstęp wolny www.tate.org.uk

polecamy 49

WYSTAWA

The Unilever Series: Tacida Dean do 11 marca 2012

Nieustająca chęć do poprawiania oryginałów owocuje kolejnymi remake’ami. Tym razem odmłodzona została niezapomniana rola Kevina Bacona, wcielającego się w wielkomiejskiego chłopaka siejącego zamęt w niewielkim miasteczku Bomont. Dwadzieścia pięć lat później konserwatywne władze tej dziury ciągle zakazują tańczyć i wciąż są młodzi, którzy chcieliby się bawić bez głupich zakazów. Jest też córka pastora, zafascynowana nowym przybyszem. Dennis Quaid jest owym pastorem stojącym na straży porządku, a Kenny Wormald debiutuje w roli Rena McCormacka. Film sytuuje się w gdzieś w okolicach przeciętnego filmu z gatunku tańczonych produkcji dla młodzieży. (rf)

goniec kulturalny

B i l e ty ! k o nk u r sy ! Bilety do wygrania Marek Tomaszewski Jeśli chcesz wygrać pojedynczy bilet na koncert Marka Tomaszewskiego, wyślij do 23 października e-mail z dopiskiem Marek, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym na adres konkurs@mail.goniec.com. Koncert odbędzie się w 28 października w Sali Teatralnej POSK.

Bakszysz Jeśli chcesz wygrać pojedynczy bilet na koncert zespołu Bakszysz, wyślij do 30 października e-mail z dopiskiem Bakszysz, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym na adres konkurs@mail.goniec.com. Koncert odbędzie się 6 listopada w klubie Cargo.

BAJM Jeśli chcesz wygrać pojedynczy bilet na koncert zespołu Bajm, wyślij do 13 listopada e-mail z dopiskiem Bajm,

imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym na adres konkurs@mail.goniec.com. Koncert odbędzie się 27 listopada w klubie HMV Forum w Londynie.

BAJM – płyty Jeśli chcesz wygrać płytę z autografem lub koszulkę zespołu Bajm, wyślij do 20 listopada e-mail z dopiskiem Bajm – gadżety, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym i adresem korespondencyjnym na adres konkurs@mail.goniec.com.

Rozwiązanie konkursu

Paranienormalni Bilety na występ kabaretu Paranienormalni wylosowali: Beata Iłendo, Magda Lubke, Artur Kecik i Joanna Kaluza. Wszyscy zwycięzcy zostali o wygranej poinformowani drogą mailową. Gratulujemy.


goniec kulturalny

50 wywiad

| stonburry jest po prostu bez sensu. Glastonbury jest perełką wśród festiwali. To jednak nie oznacza, że polskie są gorsze.

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

Część zespołu pochodzi z Rzeszowa. Dlaczego zdecydowaliście się przenieść do Wielkiej Brytanii? – Początkowo wyjechaliśmy z naszym basistą Krystianem na trzy miesiące do Anglii, żeby sobie trochę dorobić. Potrzebowaliśmy pieniędzy na kręcenie teledysku w Warszawie. Później zostaliśmy na kolejne trzy miesiące, później na kolejne… W pewnym momencie zauważyliśmy, że pracujemy, robimy jakieś głupoty, a w ogóle nie gramy. Ściągnęliśmy więc drugiego gitarzystę i perkusistę i zaczęliśmy „ciupać”.

Poise Rite: Miłosz miał w sobie rock’n’rolla Zespół The Poise Rite to polsko-angielska formacja, zaliczana do nurtu indie rocka. Mają na swoim koncie występy m.in. przed Portishead i Fleet Foxes na tegorocznym Malta Festival w Poznaniu oraz Wyclefem Jeanem na krakowskich Wiankach. Z liderem grupy, Bartkiem Zaborowskim, rozmawialiśmy przed koncertem w londyńskim klubie HMV Forum, podczas którego grupa zaprezentowała materiał do swojej najnowszej płyty „Milosz Hated Rock androll”. Czy naprawdę Miłosz nienawidził rock’n’rolla? – Nie wiem. Myślę, że nawet jeśli o tym nie wiedział, to jednak miał dużo tego rock and rolla w sobie. Więc skąd taki tytuł waszej nowej płyty? – Tytuł był wynikiem rozmowy z moim przyjacielem, który bardzo dużo pracuje w promowaniu kultury na Zachodzie, także tutaj w Anglii, w Stanach i praktycznie na całym 21 października 2011

świecie. Tak właśnie od słowa do słowa wpadliśmy na ten tytuł.

miejscu pokazał się dziennikarz Jedynki TVP.

Wasze teksty to nie są dokładnie wiersze Miłosza... – Nie. Na płycie jest tylko jeden jego wiersz – utwór „Love”. Cztery teksty napisał nasz gość Julian Tulk. On wcześniej w ogóle nie wiedział, kto to jest. Wysłałem mu biografię Miłosza. Wiem, że ją przeczytał, bo go trochę posprawdzałem. Umówiliśmy się, że po przeczytaniu wszystko sobie przemyśli i napisze teksty. Trzy napisałem ja. Przyznam, że do końca nie wiem, czy są zainspirowane Miłoszem, ale zrobiłem ten sam eksperyment. Po raz pierwszy w życiu przeczytałem od deski do deski jego biografię i trochę jego wierszy, więc jednak myślę, że coś w tym jest.

Jak się wam tam podobało? – Niesamowite przeżycie. Przede wszystkim ogromny stres. W dodatku mieliśmy problemy techniczne na scenie, bo przywieźliśmy na miejsce swój sprzęt, który gdzieś tam się po drodze trochę rozsypał. Później na scenie to wszystko zaczęło nam się „haratać”. Muszę przyznać, że nigdy nie byłem na takim festiwalu.

Jesteście pierwszą polską kapelą, która wystąpiła na Glastonbury. – Tak, to był 2007 rok i ważne wydarzenie w naszym życiu. Mieliśmy po tym bardzo duży oddźwięk. Trójka robiła transmisję na żywo, na

Tak wielkim? – Tak wielkim, tak kolorowym i tak zróżnicowanym. Glastonbury to jest święto muzyki i myślę, że nie ma takiego drugiego festiwalu. Bardzo się różni od tego, co się dzieje w Polsce? – Przyznam, że pod względem muzycznym coraz mniej. Mamy przecież Open’era i Off Festiwal, gdzie przyjeżdżają zespoły tej samej klasy. Zresztą myślę, że każdy festiwal jest trochę inny i porównywanie Open’era do Gla-

Chyba nie było lekko? – To były ciężkie czasy, 2003 rok, więc jeszcze przed wejściem Polski do Unii. Było naprawdę różnie. Zdarzyło się nawet, że musieliśmy się ukrywać przed służbą emigracyjną i spać gdzieś w namiocie na plaży. Ogólnie to zapieprzaliśmy czasami po 16 godzin i czasem próby też się odbywały. Chciało się wam grać po tych 16 godzinach? – Chciało się. W końcu przecież zdecydowaliśmy, że zostajemy. Z czegoś musieliśmy płacić rachunki. To była decyzja życiowa. W Polsce zostawiliśmy wiele spraw i rzeczy. Trzeba było zacisnąć zęby i grać. A jak to teraz wygląda? – Różnie. Po Glastonbury rzuciliśmy na rok pracę i graliśmy koncerty. Teraz każdy z nas ma jakieś zajęcie. Obecnie ja z Krystianem mieszkamy w Polsce, a Olek z Julianem są tutaj w Anglii. Mamy różne momenty, trudno jest dopiąć terminy na koncerty, żeby oni mogli przylecieć do Polski albo my tutaj, więc jest to trochę utrudnione, ale póki co nie nudzi się nam i nadal chcemy to robić. Stresuje cię granie? – Po raz pierwszy odpalamy dużą produkcję. Gramy ten projekt pierwszy raz na żywo, w profesjonalnym miejscu i z profesjonalnym nagłośnieniem. Pierwszy raz odpalamy też całą wizualizację, videomaping w 3D, więc jest też stres – czy wszystko się zmieści, zadziała, wyświetli. Jest nerwowo, ale przy okazji pozytywnie. Trzeba się skupić i iść do przodu. Rozmawiał Jakub Ryszko.



TV

Hit tygodnia

Ratatuj

na weekend

tvp 1, dla dzieci, godz. 20:30 Szczur Remy chce zostać sławnym szefem kuchni. Zwierzak jest obdarzony genialnym zmysłem powonienia i smaku, dlatego jest przekonany, że ma do tego zawodu szczególne predyspozycje. Na nic zdaje się presja jego rodziny, która widziałaby go w roli zwyczajnego, śmietnikowego gryzonia...

Program polskich stacji telewizyjnych na 21-23. 10. 2011 Uwaga! Godziny programów podane zgodnie z czasem polskim.

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

Piątek 04:55 05:20 05:35 06:00 08:10 08:25 08:55 09:05 09:25 09:45 09:55

11:40 12:00 12:10 12:30 12:40 12:50 13:55 14:25 15:00 15:25 16:20 16:45 17:00 17:30 18:00 18:25 18:35 19:05 19:30 20:00 20:15 20:30 22:20 22:30 00:45 02:30

21. 10. 2011

Moda na sukces Telezakupy Telezakupy Kawa czy herbata? Polityka przy kawie Telezakupy Lippy & Messy - do-be-do edykacyjny Moliki książkowe dla dzieci Księżycowe kłopoty dla dzieci Baranek Shaun 2 Syzyfowe prace - Film obyczajowy Koniec XIX wieku. Marcin Borowicz uczęszcza do gimnazjum. Nauczyciele poddają tam uczniów wzmożonej rusyfikacji. Do klasy Marcina dołącza nowy kolega, Bernard Zygier, który ma odwagę przyznawać się do uczuć patriotycznych. Pod jego wpływem Marcin zaczyna dostrzegać swoje zniewolenie. Drugim wątkiem jest historia wiejskiego chłopca, Andrzeja Radka, który z uporem zdobywa wiedzę, nie zważając na docinki kolegów. Z Jedynką po drodze edykacyjny Wiadomości Agrobiznes porady Po sąsiedzku edykacyjny ZUS dla ciebie porady Natura w Jedynce. Dzika Australia, Kraina pełna niespodzianek Plebania Klan Wiadomości Sprawa dla reportera publicystyczny Moda na sukces Euroexpress Teleexpress Plebania Klan Pogodni Jaka to melodia? Wieczorynka Wiadomości Sport sportowy Pogoda Ratatuj - Film dla dzieci Pogodni Moonraker - Film sensacyjny Nocny gość - Film obyczajowy Mały Nicky - Film komediowy

05:55 06:45 07:30 08:30 09:01 09:03 09:37 09:47 10:14 10:19 10:50 11:15 11:20 11:50 12:25 12:55 13:30 14:35 15:45 16:05 16:15 17:20 18:00 18:30 18:35 18:50 19:25 20:05 21:10 22:45

00:35 02:15

Egzamin z życia Telezakupy Na dobre i na złe Pytanie na śniadanie porady Pogoda Pytanie na śniadanie porady Panorama Pytanie na śniadanie porady Pogoda Pytanie na śniadanie porady Obok nas dokumentalny Pogodni Świat się kręci porady Jeden z dziesięciu Sąsiedzi Barwy szczęścia W królestwie kobry - Film dokumentalny Wiadomości z drugiej ręki Panorama kraj Pogoda Poziom 2.0 kultura Płocka Noc Kabaretowa 2011 Panorama Sport telegram sportowy Pogoda Licencja na wychowanie Ponad chodnikami - Film dokumentalny Na dobre i na złe Kocham Cię, Polsko! Presidio - Film kryminalny Patti Lynch, służąca w żandarmerii wojskowej bazy Presidio, zostaje zamordowana w czasie samotnego patrolu. Sprawcy napadu uciekają. Dochodzenie w tej sprawie podejmuje dawny kolega zamordowanej, inspektor Jay Austin, który przed laty został zmuszony do odejścia ze służby w Presidio za rzekomą napaść na wysokiego stopniem oficera. W prowadzeniu śledztwa na terenie bazy pomaga mu jego były przełożony, pułkownik Alan Caldwell. Austin mimo upływu czasu, wciąż ma do niego żal, że wtedy nie interweniował w jego sprawie. Z kolei Caldwell nie toleruje metod działania dawnego podwładnego. Strach w ciemnościach - Film thriller Dorwać małego - Film sensacyjny

06:00 07:15 07:30 08:00 08:30 09:00 10:00 10:30 11:00 11:30 12:00 13:00 13:30 14:00 14:45 15:50 16:10 16:15 16:30 17:00 18:00 18:50 19:20 19:25 19:30 20:00 00:15

02:50 03:35

Nowy dzień z Polsat News TV Market Przygody Animków Nowe przygody Scooby’ego Gang Misia Yogi Rodzina zastępcza plus Daleko od noszy Świat według Kiepskich Malanowski i partnerzy Linia życia Orły z Bostonu 2 Daleko od noszy - szpital futpolowy Świat według Kiepskich Pierwsza miłość Trudne sprawy Wydarzenia Prognoza pogody Interwencja Malanowski i partnerzy Dlaczego ja? Pierwsza miłość Wydarzenia Sport Prognoza pogody Linia życia Jubileusz Cezarego Pazury Rent - Film muzyczny East Village, przełom lat 80. i 90. XX wieku. Grupa ubogich młodych ludzi dzieli mieszkanie w jednej z biedniejszych nowojorskich dzielnic. Tworzą oni swoistą cyganerię. Zmagają się z trudami codziennego życia: biedą, chorobami i nietolerancją. Wśród nich są między innymi Mark Cohen - filmowiec amator, Roger - muzyk zarażony wirusem HIV, Mimi - striptizerka narkomanka, wykładowca Collins i jego chłopak, drag-queen Angel, była dziewczyna Marka, Maureen i jej partnerka, prawniczka Joanne Jefferson. Mieszka również z nimi Benny, dawny kumpel Marka i Rogera, który ożenił się z córką właściciela zajmowanej przez nich kamienicy, a teraz domaga się spłacenia czynszu. Wszyscy doświadczają artystycznych wzlotów i upadków, miłosnych uniesień i rozczarowań. Zagadkowa noc Tajemnice losu

22:30 00:40 01:40 01:55 03:15 04:10

Uwaga! Mango Prosto w serce Dzień dobry TVN kultura/sztuka Na Wspólnej Magda M. Dr House 2 Sąd rodzinny Detektywi W-11 - Wydział Śledczy Mów mi Ronaldo, maleńka! Sędzia Anna Maria Wesołowska Prosto w serce Detektywi Fakty Sport Pogoda Uwaga! G.I. Joe: Czas Kobry - Film sensacyjny Kapitan Duke Hauser (Channing Tatum) eskortuje zaawansowaną technologicznie broń, która jest w stanie zniszczyć każdy obiekt. Na dowodzony przez niego konwój napadają komandosi podstępnej Anastasii DeCobray zwanej Baronową (Sienna Miller) i białego ninja (Byung-hun Lee). Zostali oni nasłani przez Destro, nieuchwytnego handlarza bronią. Kradną oni cenny ładunek. Hauser uchodzi z życiem dzięki interwencji oddziału G.I. Joe, dowodzonego przez generała Abernathy’ego. To tajna elitarna jednostka, którą tworzą najlepsi żołnierze - doskonali strzelcy i mistrzowie walki wręcz. Duke wstępuje w jej szeregi. U boku świetnie wyszkolonych komandosów, m.in. Scarlett i czarnego ninja, staje do walki ze wspieraną przez Destro tajemniczą organizacją Kobra. Przestępcy zamierzają zburzyć ustalony porządek świata. Chcą użyć zrabowanej broni do zniszczenia Paryża. Doom - Film horror Kuba Wojewódzki 11 Uwaga! Arkana magii Mów mi Ronaldo, maleńka! Nic straconego

06:00 Rezydencja 06:35 Metodyści a społeczeństwo program dokumentalny 07:05 Egzamin z życia 08:00 Matylda 08:30 Pytanie na śniadanie porady 09:01 Pogoda 09:03 Pytanie na śniadanie porady 09:37 Panorama 09:47 Pytanie na śniadanie porady 10:14 Pogoda 10:19 Pytanie na śniadanie porady 10:55 Lubię to! 11:45 Tynka czyli polędwica wołowa w sosie wiśniowym kulinaria 12:00 Wiadomości 12:15 Plebania 12:45 Złotopolscy 13:20 M jak miłość 14:10 Polonia 24 14:55 Blues 4 rano 16:00 Niebieskie kwiaty - film o miłości Katarzyny Kobro i Władysława Strzemińskiego - Film dokumentalny 17:00 Teleexpress 17:25 Gala Wielkopolan 18:15 Plebania 18:45 Rezydencja 19:10 Dobranocka 19:30 Wiadomości 20:00 Sport 20:15 Pogoda 20:25 Anna Rusowicz - program muzyczny 21:05 Na dobre i na złe 22:05 Polonia 24 22:50 Tatarak - Film obyczajowy 00:45 Plebania 01:10 Dobranocka za oceanem 01:30 Wiadomości 01:55 Sport 02:00 Pogoda 02:15 Nowa 03:05 Polonia 24 03:50 Czechy 04:50 Niebieskie kwiaty - film o miłości Katarzyny Kobro i Władysława Strzemińskiego - Film dokumentalny 05:45 Wilnoteka

Moonraker

Doom

tvp 1 sensacyjny godz. 22:30

tvN horror godz. 22:30

W tajemniczych okolicznościach znika prom kosmiczny „Moonraker”. Brytyjski agent James Bond (Roger Moore) otrzymuje zadanie zbadania tej sprawy. Wkrótce trafia na ślad tajnej organizacji, na której czele stoi szalony miliarder Hugo Drax (Michael Lonsdale). Aby zdobyć informacje, Bond udaje się do Kalifornii, gdzie omal nie zostaje zabity przez ludzi bogacza. Zdobywa jednak interesujące dokumenty. Chcąc uzyskać kolejne dane, jedzie do laboratorium w Wenecji, skąd wykrada nieznaną toksyczną substancję. W Rio de Janeiro agent 007 spotyka swojego wroga, Szczęki (Richard Kiel), oraz agentkę CIA Holly Goodhead (Lois Chiles), którą wcześniej poznał u Draksa. Kobiecie i brytyjskiemu szpiegowi grozi niebezpieczeństwo... Kolejna część szpiegowskich przygód zrealizowana na podstawie książki Iana Fleminga. W postać Bonda po raz kolejny wcielił się Roger Moore. 21 października 2011

05:40 05:55 08:00 08:30 11:00 11:35 12:40 13:40 14:40 15:15 15:55 16:55 17:55 18:25 19:00 19:30 19:40 19:50 20:00

Akcja rozgrywa się w 2026 roku na stacji badawczej na Marsie. Przebywający tam naukowcy uwalniają wirusa, który błyskawicznie atakuje i uśmierca całą załogę. Łączność z Ziemią zostaje zerwana, a docierające na nią strzępy wiadomości wywołują panikę. Zarządzony zostaje piąty stopień kwarantanny. Jedynymi ludźmi, którzy mogą wejść na teren laboratorium są znakomicie wyszkoleni marines. Dowodzi nimi Sarge. Jego podwładni stanowią dość osobliwe towarzystwo. Wśród komandosów są m.in.: John Grimm - nieświadomy, że badania nad wirusem zapoczątkowane zostały przez jego nieżyjących już rodziców, religijny fanatyk Goat, kobieciarz Duke, tajemniczy introwertyk Mac oraz Portman - zabijaka. By ocalić Ziemię, marines muszą wyeliminować znajdujące się na Marsie niebezpieczne stworzenia.


Sobota

TELE

22. 10. 2011

05:30 Telezakupy 05:55 Codzienne przypadki wesołej gromadki 06:20 Tropiciele zagadek 06:50 Tajemnica Jana Pawła II - Film dokumentalny 07:25 Ziarno dla dzieci 08:00 Rok w ogrodzie porady 08:30 Kawa czy herbata? Moja sobota porady 10:05 Orlik w grze sportowy 10:15 Walt Disney w Jedynce. Złota Rączka, Wujek Maniek/Koci opiekun 10:45 Walt Disney w Jedynce. Czarodzieje z Waverly Place, Poskromienie smoka 11:20 Magiczny duet 2 - Film komediowy 12:55 Jak to działa? naukowy 13:25 Weekendowy magazyn filmowy kultura/sztuka 13:50 Powrót syna - Film obyczajowy Gail rozwodzi się z Tedem. Wyrokiem sądu ich 5-letni syn Andrew pozostaje przy matce. Chłopiec szybko podbija serce drugiego męża matki, Eddiego. Pewnego dnia biologiczny ojciec po weekendzie nie odwozi go do domu. Okazuje się, że wraz z synem zniknął bez śladu. Zdenerwowana Gail zawiadamia policję o porwaniu dziecka, lecz funkcjonariuszom nie udaje się go odnaleźć. Nie przynoszą też efektu prywatnie poszukiwania, wszczęte przez Gail i Eddiego. Mija pięć lat, podczas których para doczekuje się synka. Pewnego dnia Ted, zmęczony nieustanną ucieczką, w końcu oddaje Andrew. Dziesięcioletni już chłopiec w niczym nie przypomina jednak wesołego dziecka. Jest chudy, lękliwy i milczący. Nie odzywa się, często płacze, boi się ciemności oraz bywa agresywny. 15:30 Życie nad rozlewiskiem 16:25 Kabaretowa Jedynka 16:45 Pogodni 17:00 Teleexpress 17:20 Pogoda 17:35 Rezydencja 19:10 Wieczorynka 19:30 Wiadomości 19:50 Sport sportowy 20:05 Pogoda 20:20 Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki - Film przygodowy 22:20 Pogodni 22:35 Mały Nicky - Film komediowy 00:15 Ocaleni 01:20 Glee 02:10 Zakończenie programu

05:55 Sierociniec dla orangutanów 2/10 06:35 Pożyteczni.pl publicystyczny 07:05 Niezwykłe zwierzęta 2/10 - Kruk intelektualista 07:40 Barwy szczęścia 08:40 Familijna Dwójka. Mikołajek, Kwarantanna 08:55 „Bankructwo Małego Dżeka” dla dzieci 10:15 Zaklinacz niedźwiedzi - Film dokumentalny 11:10 Wiadomości z drugiej ręki 13:20 Wojciech Pszoniak kulinaria 14:00 Familiada 14:35 Rodzinka.pl 15:15 Kocham Cię, Polsko! 16:40 Słowo na niedzielę religijny 16:50 Z Neo-Nówką 17:50 Pogodni 18:00 Panorama 18:35 Sport telegram sportowy 18:45 Pogoda 18:50 Kulisy „Postaw na milion” - Film dokumentalny 19:05 Postaw na milion 20:05 The Voice of Poland. Bitwa muzyczny 21:30 The Voice of Poland. Dogrywka muzyczny 22:15 Dorwać małego - Film sensacyjny Chili Palmer jest pracującym na zlecenie mafii profesjonalnym egzekutorem długów. Jego kolejnym zadaniem jest ściągnięcie należności od Harry’ego Zimma, podrzędnego hollywoodzkiego producenta filmowego. Ich spotkanie nie przebiega jednak tak, jak należałoby się tego spodziewać. Choć początkowo Chili podchodzi do sprawy z zawodowym chłodem i dystansem, ostatecznie jako wielki miłośnik kina nie potrafi wyegzekwować od filmowca długu. Nic jednak dziwnego - Harry, zachwycony jego pomysłem na scenariusz, proponuje mu spółkę i współpracę przy produkcji filmu. Nie bez znaczenia jest też wpływ pięknej dziewczyny Harry’ego, Karen, gwiazdy produkowanych przez niego tanich horrorów. Kobieta ma nakłonić byłego męża, kapryśnego i egocentrycznego gwiazdora Martina Weira (, do przyjęcia głównej roli w filmie Chiliego i Harry’ego. Wszystko idzie po ich myśli, ale wkrótce pojawiają się kolejni wierzyciele. 00:05 Pogodni 00:10 10 lat Grupy Rafała Kmity 01:10 Mambomania - Film obyczajowy 02:50 Strach w ciemnościach - Film thriller

05:00 06:00 07:15 07:45 08:15 08:45 09:15 09:45 10:15 10:45 12:45 14:50 15:20 15:50 17:45 18:50 19:20 19:25 19:30 20:00

22:10

00:10 02:25

Wstawaj! Gramy! muzyczny Nowy dzień z Polsat News Przygody Animków Beyblade Pies Huckleberry Pinky i Mózg Nowe przygody Scooby’ego Magazyn Ligi Mistrzów sportowy Ewa gotuje kulinaria Tylko muzyka. Must be the music Troje do tanga - Film obyczajowy Się kręci kultura Się kręci - ekstra Łapcie tę dziewczynę - Film obyczajowy Pamiętniki z wakacji Wydarzenia Sport Prognoza pogody Daleko od noszy - szpital futpolowy Agent XXL - Film komediowy Dwaj agenci FBI Malcolm Turner i John ruszają w pościg za zbiegłym z więzienia Lesterem Vesco. Malcolm zastawia pułapkę w domu sędziwej Hattie Mae Pierce, zwanej Mamuśką, którą ma odwiedzić dawna dziewczyna zbiega, Sherry Pierce, i jej kilkuletni syn, Trent. Plany krzyżuje nagły wyjazd gospodyni z miasta. Zdesperowany Malcolm, nie mając innego wyjścia, przebiera się za Hattie i przejmuje jej obowiązki. Wywołuje to wiele zabawnych sytuacji. W 2006 roku John Whitesell zrealizował sequel filmu, w którym Turner ponownie udaje Mamuśkę. Moja super eksdziewczyna Film obyczajowy Jenny była kiedyś zwyczajną dziewczyną. Zmieniło się to, kiedy uległa oddziaływaniu meteorytu. Sprawił on, że Jenny posiadła nadzwyczajne umiejętności. Od tej pory jako G-Girl próbuje ratować świat przed grożącymi mu niebezpieczeństwami. Jest to jednak zadanie trudne i wymagające poświęceń, a Jenny - marzy o miłości. Gdy więc spotyka Matta, jest gotowa na wszystko, by go w sobie rozkochać. Początkowo wszystko idzie zgodnie z jej planem. G-Girl robi ogromne wrażenie na niezbyt bystrym chłopaku. Dość szybko jednak czuje się on zmęczony towarzystwem zaborczej partnerki. Porzuca więc superdziewczynę, aby związać się z Hannah, zwyczajną, miłą dziewczyną. Egzorcysta 3 - Film horror Zagadkowa noc

Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki tvp 1 przygodowy, godz. 20:20 Rok 1957. Konflikt między Związkiem Radzieckim a Stanami Zjednoczonymi przybiera na sile. Słynny archeolog i awanturnik Indiana Jones i George „Mac” Michale wymykają się z rąk sowieckich agentów. Ich brawurowa ucieczka zwraca jednak uwagę amerykańskiej administracji. Politycy obawiają się, że kolejne wybryki mogą pogorszyć napięte stosunki między USA a ZSRR. Naciskają więc na władze uniwersytetu, by zwolniono Jonesa z posady wykładowcy. Tymczasem do archeologa zgłasza się młody buntownik Mutt Williams. Proponuje on naukowcowi, że w zamian za pomoc w osobistej sprawie naprowadzi go na ślad legendarnej Kryształowej Czaszki, która ukryta jest w Peru. Do wyprawy dołącza Marion Ravenwood. Wkrótce okazuje się, że na ślad cennego artefaktu natrafili również radzieccy agenci pod wodzą Iriny Spalko. Rywalem Jonesa staje się także Mac...

05:40 Uwaga! 05:55 Mango 08:00 Kobieta na krańcu świata 3 - podróżniczy Cykl reportaży przedstawiających obyczaje i sytuację życiową mieszkanek odległych zakątków globu. Dziennikarka Martyna Wojciechowska po raz kolejny wyrusza na ryzykowne wyprawy, by poznać zajęcia, pasje i marzenia kobiet żyjących w różnych kulturach. Przystankami w trzeciej edycji programu są między innymi Samoa, Ghana i Indie. Razem ze swoimi rozmówczyniami przeżywa ich radości i smutki oraz uczestniczy w codziennych czynnościach. 08:30 Dzień dobry TVN kultura 10:55 Na Wspólnej 12:35 Układ warszawski 13:35 Ugotowani 2 14:35 Top Model. Zostań modelką 2 15:40 Prosto w serce 18:00 Restauracja Braterska, Tarnów Reality show 19:00 Fakty 19:25 Sport 19:35 Pogoda 19:45 Uwaga! 20:00 Mam talent! 4 21:50 P.S. Kocham Cię - Film Gerry i Holly Kennedy stanowią idealnie dopasowane i wyjątkowo zgodne małżeństwo. Ich wspólne życie to prawdziwa sielanka. Niestety szczęście to nie trwa długo. Zostaje przerwane nagle i okrutnie przez śmierć mężczyzny. Utrata ukochanego mężczyzny i zarazem najlepszego przyjaciela wpędza owdowiałą Holly w głęboką depresję. Kobieta traci chęć życia. Tymczasem w dniu 30 urodzin czeka ją niezwykła niespodzianka. Holly otrzymuje tajemniczą przesyłkę. Do tortu zaś dołączona jest taśma z nagraną wiadomością od... Gerry’ego. Namawia on swoją małżonkę do wyjścia i zabawy w towarzystwie przyjaciół. Po tym zdarzeniu do młodej kobiety przychodzą regularnie kolejne liściki, a każdy z nich kończy się dopiskiem „PS Kocham Cię”. Okazuje się, że chory Gerry przewidział stan, w jaki wpędzi żonę jego odejście. W napisanych przed śmiercią listach zachęca Holly do podejmowania najróżniejszych wyzwań. 00:25 Ring 2 - Film horror 02:35 Uwaga! 02:50 Arkana magii 04:10 Rozmowy w toku

06:00 Złotopolscy 08:20 Opowieść o nornicy. Niezwyczajna zażyłość 09:20 Hotel Pod Żyrafą i Nosorożcem 10:15 Zoo Story 10:40 Stawka większa niż życie 11:50 Ojciec Mateusz 4 12:40 Polonia 24 13:25 Na dobre i na złe 14:20 Pamiętaj o mnie... 14:40 Dwie strony medalu 15:10 Anna Rusowicz - program muzyczny 16:00 Kulturalni PL kultura 17:00 Teleexpress 17:25 M jak miłość 18:20 Santo subito - niewyjaśnione uzdrowienie - Film dokumentalny 18:45 Santo subito. Nasz błogosławiony. Film dokumentalny 19:15 Dobranocka 19:30 Wiadomości 19:50 Sport 20:05 Pogoda 20:15 1920. Wojna i miłość 21:10 Polonia 24 21:35 Cudowne miejsce - Film obyczajowy Ksiądz Jakub (Adam Kamień) rozpoczyna pracę w swojej pierwszej parafii. Jego dezaprobatę budzi kapłan z sąsiedniej wioski, ojciec Andrzej (Krzysztof Majchrzak), którego zachowanie i swoiste poczucie humoru dalekie jest od godności sługi bożego. Wkrótce Jakub poddany zostaje ciężkiej próbie. W czasie mszy jedna z parafianek, Oleńka (Elżbieta Dębska), wyznaje mu miłość. Młody duchowny uderza ją w twarz. Tymczasem we wsi zaczynają dziać się cuda. Kelnerka Grażyna (Grażyna Błęcka-Kolska) zostaje naznaczona stygmatami. Ludzie nie mogą zrozumieć, dlaczego właśnie ona - miejscowa ladacznica. To jednak właśnie w niej zakochuje się ksiądz Jakub. Podczas gdy duchowny walczy z grzeszną miłością, wśród parafian narasta niepokój... 23:20 13. Mazurska Noc Kabaretowa Mrągowo 2011 - W górę smyki! 00:25 M jak miłość 01:15 Dobranocka za oceanem 01:30 Wiadomości 01:50 Sport 01:55 Pogoda 02:05 Ranczo 4 03:00 Anna Rusowicz muzyczny 03:35 Na dobre i na złe 04:30 Tatarak - Film obyczajowy

Ring 2 tvN horror godz. 00:25 Reporterka Rachel Keller przed sześcioma miesiącami badała zagadkę śmiercionośnej kasety wideo. Każdy, kto zobaczył zarejestrowany na niej obraz, umierał w ciągu siedmiu dni. Kobieta, by zdemaskować tajemnicę nagrania, przyniosła kasetę do domu. Gdy przez przypadek nagrany materiał zobaczył ją jej syn Aidan, bezlitosny mechanizm klątwy został uruchomiony. Rachel i jej dziecku pozostało siedem dni życia. Zdesperowana dziennikarka postanowiła odwrócić przeznaczenie. To ona pierwsza poznała tajemnicę Samary Morgan, bezbronnej dziewczynki, którą macocha skazała na okrutną śmierć. W ostatniej chwili Rachel odkrywa sposób odwrócenia klątwy. Kopiuje taśmę i przekazuje ją dalej. Teraz Rachel ma nadzieję, że jej rodzina jest już bezpieczna. Dla pewności postanawia jednak opuścić Seattle i przeprowadzić się do spokojnego miasteczka w stanie Oregon.


nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

Niedziela

TELE

23. 10. 2011

05:30 Telezakupy 05:50 Było sobie życie 07:00 Transmisja mszy świętej z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach religijny 08:00 Tydzień porady 08:25 Kawa czy herbata? Moja niedziela porady 10:05 Biało-czerwoni sportowy 10:15 Dora poznaje świat 10:45 SpongeBob Kanciastoporty 11:15 iCarly 11:55 Między ziemią a niebem publicystyczny 12:00 Anioł Pański religijny 12:15 Między ziemią a niebem publicystyczny 12:40 Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki - Film przygodowy 14:50 Glee 15:45 BBC w Jedynce. Życie, Trudna sztuka przetrwania 16:40 Pogodni 17:00 Teleexpress 17:15 Pogoda 17:30 Ojciec Mateusz 6 18:25 Jaka to melodia? 19:00 Wieczorynka 19:30 Wiadomości 19:55 Sport sportowy 20:10 Pogoda 20:20 Życie nad rozlewiskiem 21:10 Pogodni 21:25 Hit na niedzielę. Jan Paweł II, Posługa 22:15 Hit na niedzielę-ost. Jan Paweł II, Nadzieja 23:10 Ludzkie zoo - dokumentalny Brytyjski dokumentalista przywołuje proceder, jaki miał miejsce w kilku krajach zachodniej Europy i USA na początku XX wieku. Naukowcy przywozili z egzotycznych wypraw tubylców i pokazywali ich zamkniętych w klatkach jak eksponaty. Jednym z nich był Pigmej Ota Benga z belgijskiego Kongo, który po pokazie na wystawie w USA w 1904 roku trafił do zoo na Bronksie jako rzekome brakujące ogniwo w procesie ewolucji. Miejsca takie jak Human zoo stały się zaczątkiem wcielania w życie nazistowskiej teorii o podludziach. 00:15 Gangi Nowego Jorku - Film sensacyjny 03:00 Billy Elliot - Film obyczajowy Billy mieszka z rodziną w górniczym miasteczku. Ojciec jest przekonany, że jego syn też zostanie górnikiem. Okazuje się, że Billy ma talent i mógłby starać się o przyjęcie do szkoły baletowej.

04:45 Słowo na niedzielę religijny 04:55 Zaklinacz niedźwiedzi - Film dokumentalny 05:55 Szczawnica dokumentalny 06:25 Pogodni 06:35 M jak miłość 08:30 Barwy szczęścia 09:35 Rodzinne oglądanie-ost. Matka Ziemia, Planeta człowieka 10:35 Dzień Czeski 10:45 Łódź dokumentalny 11:15 Podróż 25. Holandia - Haga kulinaria 11:45 The Voice of Poland. Bitwa muzyczny 13:10 The Voice of Poland. Dogrywka muzyczny 14:00 Familiada 14:35 Rodzinka.pl 15:15 Plateau „Projekt Grechuta” 16:15 Na dobre i na złe 17:15 Kultura, głupcze kultura 17:50 Pogodni 18:00 Panorama 18:25 Sport telegram sportowy 18:30 Dzień Czeski 18:35 Pogoda 18:45 „Tak to leciało!” - kulisy. Film dokumentalny 18:55 Tak to leciało! 20:05 Hipisi, czyli peace, love & rock’n’roll 21:05 Czas honoru 4 22:05 Kocham kino kultura 22:30 WOK - Wszystko o Kulturze 23:25 David Sanborn i Joey DeFrancesco (Plus Grand Prix Jazz Melomani 2011) 00:15 Darmozjad polski - Film obyczajowy Prowincjonalne polskie miasteczko. Cierpiący na zaburzenia psychiczne mężczyzna opuszcza zakład dla obłąkanych. Spacerując po ulicach miasta, odnajduje dom, w którym się przyszedł na świat. Budynek jest właśnie w trakcie rozbiórki. Pod wpływem tego widoku mężczyzna zaczyna przypominać sobie fakty z własnego życia i szukać odpowiedzi na to, kim jest. Z zakamarków pamięci wyłaniają się kolejne obrazy z lat dzieciństwa, różne osoby i sytuacje. Film Łukasza Wylężałka to fabularyzowany dokument etnograficzny niemal całkowicie pozbawiony akcji. Suchy zapis codzienności głównego bohatera stanowi pretekst do pokazania małomiasteczkowej społeczności. 02:00 Dzień Czeski 02:10 Kocham kino kultura 02:40 Stan posiadania - Film obyczajowy

05:00 06:00 07:15 07:45 08:15 08:45 09:15 09:45 10:15 10:45 13:05

15:15 16:45 17:45 18:50 19:20 19:25 19:30 20:00 22:00 23:00

01:00 03:00

Wstawaj! Gramy! muzyczny Nowy dzień z Polsat News Przygody Animków Beyblade Gang Misia Yogi Pinky i Mózg Scooby-Doo 2 Sylwester i Tweety na tropie Tom i Jerry Karate Kid 3 - Film sensacyjny Vice Versa - Film komediowy Chicago. Marshall Seymour, zastępca prezesa do spraw promocji, musi zająć się przez kilka dni swoim synem. 11-letni Charlie od czasu rozwodu rodziców mieszka z matką, a wiecznie zapracowanego Marshalla widuje w weekendy. Ojciec i syn nie potrafią znaleźć wspólnego języka i często dochodzi między nimi do sprzeczek. Podczas jednej z nich stwierdzają, że zazdroszczą sobie wzajemnie i chętnie zamieniliby się miejscami. Wypowiadają te słowa dotykając bezwiednie tajemniczej czaszki, którą Marshall kupił od pewnego Turka podczas ostatniej wizyty w Bangkoku. Nieoczekiwanie życzenie spełnia się - zamieniają się umysłami. Próba odwrócenia zaklęcia nie przynosi efektu, więc obaj muszą jakoś sobie radzić w nowych wcieleniach. Zdziecinniały Marshall udaje się do biura, a rozwinięty intelektualnie i bezczelny Charlie idzie do szkoły. Kabareton 2011 Światowe rekordy Guinnessa 3 Pamiętniki z wakacji Wydarzenia Sport Prognoza pogody Państwo w państwie Tylko muzyka. Must be the music Kości 6 Morderca znad Green River Film sensacyjny W Seattle od lat dochodzi do brutalnych morderstw kobiet. Wszystkie zbrodnie zostały popełnione w pobliżu rzeki Green River. Seryjnego mordercy nigdy nie schwytano. Detektyw Robert Keppel podejmuje się rozwikłania skomplikowanej kryminalnej zagadki. W śledztwie ma mu pomóc Ted Bundy, seryjny morderca, który czeka na wykonanie kary śmierci. Funkcjonariusz liczy, że jeśli pozna jego motywy postępowania, będzie mógł określić profil psychologiczny poszukiwanego zbrodniarza. Magazyn sportowy sportowy Tajemnice losu

Legalne blondynki tvN komedia godz. 16:20 Annie (Milly Rosso) i Izzy (Becky Rosso), kuzynki Elle Woods, tak jak ona bardzo lubią różowe ubrania i malutkie pieski. Dziewczyny mieszkają w Wielkiej Brytanii. Nie odpowiadają im jednak surowe zasady angielskich szkół i tamtejsze sztywne obyczaje. Postanawiają przeprowadzić się do Kalifornii, licząc na to, że wśród amerykańskich rówieśników będą się lepiej czuły. Władze nowej szkoły próbują jednak wrobić panny Woods w przestępstwo. Dziewczyny nie zamierzają się na to godzić i postanawiają same udowodnić swoją niewinność... Trzecia część komediowego cyklu. W dwóch pierwszych filmach jako Elle Woods wystąpiła Reese Witherspoon. 21 października 2011

05:40 05:55 08:00 08:25 08:30 11:00 11:30 12:00 13:00 14:00 14:30 16:20 18:00

19:00 19:25 19:35 19:45 20:00

22:25 23:25 00:25 01:20 01:35

Uwaga! Mango Maja w ogrodzie porady Akademia ogrodnika porady Dzień dobry TVN kultura Kobieta na krańcu świata 3 Co za tydzień Przepis na życie 2 Milion w minutę HDw3D Telewision Mam talent! 4 Legalne blondynki - Film komediowy Ugotowani 2 - reality show W każdym odcinku do kulinarnej rywalizacji staje czworo uczestników. Ich zadaniem jest przygotowanie kolacji. Umiejętności gospodarza oceniają jego rywale. Oprócz walorów smakowych przystawki, dania głównego i deseru liczy się pomysłowość. Punktowane są między innymi niebanalne nakrycie stołu, dodatkowe atrakcje wieczoru, pozytywna atmosfera spotkania i dbanie o gości. Suma przyznanych przez konkurentów punktów zadecyduje o wygranej, którą jest 5 tys. złotych. Fakty Sport Pogoda Uwaga! Taniec z gwiazdami 13 W trzynastej edycji tanecznego show bierze udział czternaście par. O Kryształową Kulę walczą: Stanisław Karpiel-Bułecka i Magdalena Soszyńska-Michno, Aleksandra Kisio i Łukasz Czarnecki, Dariusz Kordek i Blanka Winiarska, Jagna Marczułajtis i Krzysztof Hulboj, Kazimierz Mazur i Bianka Żubrowska, Anna Wendzikowska i Michał Stukan, Bilguun Ariunbaatar i Janja Lesar, Marta Krupa i Przemysław Juszkiewicz, Zbigniew Urbański i Izabela Janachowska, Weronika Marczuk i Jan Kliment, Michał Szpak i Paulina Biernat, Katarzyna Pakosińska i Stefano Terrazzino, Kacper Kuszewski i Anna Głogowska oraz Katarzyna Zielińska i Rafał Maserak. W jury, obok znanych z poprzednich edycji Iwony Pavlović i Piotra Galińskiego, debiutują Jolanta Fraszyńska i Janusz Józefowicz. Program prowadzą Natasza Urbańska i Piotr Gąsowski. Układ warszawski Szpital Miłosierdzia Mentalista 2 Uwaga! Arkana magii

06:00 08:05 08:25 08:55 09:25 09:55 10:25 11:35 11:55 12:00 12:15 12:45 13:00 14:15 14:40 15:35 16:05 16:35 17:00 17:20 18:15 19:10 19:30 19:55 20:10 20:15 21:10 21:50 23:10 23:45 00:20 01:10 01:30 01:50 01:55 02:05 02:50

04:30

Plebania Saga rodów. Ród Drozdowskich Wajrak na tropie - Serce puszczy Ziarno dla dzieci Awantura o Basię Jak to działa? naukowy Stawka większa niż życie Pamiętaj o mnie... Między ziemią a niebem publicystyczny Anioł Pański religijny Między ziemią a niebem publicystyczny Pod Tatrami Transmisja mszy świętej z kościoła pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Bodzentynie Projekt Europa Biesiada studencka „Student żebrak, ale pan” - gala piosenki studenckiej Wojciech Pszoniak kulinaria Słownik polsko@polski Gra w miasta Teleexpress M jak miłość Monika Brodka Dobranocka Wiadomości Sport Pogoda Ranczo 4 Tygodnik.pl Kocham Cię, Polsko! Kultura, głupcze kultura Słownik polsko@polski M jak miłość Dobranocka za oceanem Wiadomości Sport Pogoda 1920. Wojna i miłość Cudowne miejsce - Film obyczajowy Ksiądz Jakub rozpoczyna pracę w swojej pierwszej parafii. Jego dezaprobatę budzi kapłan z sąsiedniej wioski, ojciec Andrzej, którego zachowanie i swoiste poczucie humoru dalekie jest od godności sługi bożego. Wkrótce Jakub poddany zostaje ciężkiej próbie. W czasie mszy jedna z parafianek, Oleńka, wyznaje mu miłość. Młody duchowny uderza ją w twarz. Tymczasem we wsi zaczynają dziać się cuda. Kelnerka Grażyna zostaje naznaczona stygmatami. Ludzie nie mogą zrozumieć, dlaczego właśnie ona - miejscowa ladacznica. To jednak właśnie w niej zakochuje się ksiądz Jakub. Podczas gdy duchowny walczy z grzeszną miłością, wśród parafian narasta niepokój... Kulturalni PL

Karate Kid 3 polsat sensacyjny godz. 10:45 Nastolatek o przydomku Karate Kid, Daniel LaRusso, i jego nauczyciel sztuki walki, Kesuke Miyagi wracają z Okinawy. Już na lotnisku czekają ich niespodzianki. Pomimo zapowiedzi nie wyjechała po nich matka Daniela, która zdążyła już urządzić się na nowym miejscu. Chłopak jest zdany tylko na siebie, ale pomocą mu służy jego nauczyciel. Pewnego dnia kilku okolicznych chuliganów proponuje Danielowi, by wystąpił w zawodach i bronił tytułu mistrza karate. On zdecydowanie odmawia. W odwecie bandyci napadają go w domu i zastraszają jego dziewczynę, Jessicę. Danielowi nie pozostaje nic innego, jak przyjąć ich wyzwanie. Ponieważ jego mistrz nie zgadza się na jego udział w tej walce, nastolatek przyjmuje propozycję treningów w konkurencyjnej szkole, prowadzonej przez niejakiego Mike’a Barnesa. Bez dobrych rad pana Miyagi nie jest jednak w stanie zwyciężyć.


|  łamigłówki rozrywka

Sudoku

55

Krzyżówka

W każdym rzędzie i w każdej kolumnie oraz w małym kwadracie 3x3 kratki (o pogrubionych bokach) powinny znaleźć się wszystkie cyfry od 1 do 9. Każda z cyfr może być wpisana tylko raz.

Wykreślanka

Z diagramu należy wykreślić podane słowa. Wpisane są pionowo, poziomo, wspak oraz po przekątnej. Pozostałe, nie skreślone litery, czytane rzędami, utworzą rozwiązanie końcowe.


Horoskop tygodniowy 24 października – 30 października 2011

Baran

21 III - 20 IV Miłość: Nowa miłość będzie kusić wbrew Twoim wewnętrznym potrzebom. Nie podejmuj żadnych decyzji pod wpływem chwili. Samotnym może przytrafić się miłe spotkanie. Praca: Uśmiech losu na realizację przedsięwzięć. Jednak nie ma nic za darmo, ilość zajęć mocno da się we znaki. Finanse: Jakieś rozmowy związane z finansami mogą zakończyć się utratą nienagannych manier w kontaktach. Zdrowie: Wyczerpanie i stres spowodują, że możesz być rozkojarzony.

Lew

23 VII - 23 VIII Miłość: Możesz przeżyć miłosny zawrót głowy. Nie zapominaj jednak, że namiętność czasem słabnie i potrzebuje emocjonalnej podbudowy. Praca: Dobry tydzień dla Lwów zajmujących się doradztwem, spotkają się z uznaniem otoczenia. Finanse: Nie podejmuj żadnych drastycznych decyzji czy zmian. Uwierz w siebie i wykorzystaj wszystkie istniejące możliwości. Zdrowie: Uważaj na drobne urazy ciała, mogą okazać się dość uziążliwe.

Strzelec 23 XI - 21 XII

Miłość: Może spełnić się Twoje marzenie i poczujesz, że już niczego Ci do szczęścia nie brakuje. Nie zapomnij tylko, że nic nie jest dane na zawsze. Praca: Znów chciałbyś postawić na głowie swoje sprawy zawodowe. A to najlepsza metoda do bolesnego upadku. Finanse: Trzeba obmyślić nową strategię działania, dostosować zamierzenia do możliwości, opracować nowy plan. Zdrowie: Delikatny wysiłek na świeżym powietrzu, jesienny spacer po parku czy wypad za miasto przywróci Ci świetną formę.

Byk

Bliźnięta

21 IV - 21 V

Miłość: Unikaj gwałtownych rozmów czy wymuszania spotkań. Porzuć stereotypowe myślenie i przekonanie o słuszności tylko własnej wizji szczęścia. Praca: Zerwanie jakiejś umowy może przynieść więcej problemów, niż się spodziewasz. Warto podjąć zaniechane niedawno rozmowy. Finanse: Wykaż się racjonalnym działaniem. Terminy biegną nieubłaganie, a ich przekroczenie wiąże się z sankcjami finansowymi. Zdrowie: Niezbyt dobry nastrój może być przejawem zmęczenia.

22 V - 22 VI

Miłość: Czekają Cię niespodzianki, jeśli będziesz miły wywołasz w ten sposób niezłe ożywienie uczuć. Praca: Wykorzystaj naturalną łatwość zyskiwania sympatii otoczenia, to nie jest odpowiedni okres na wyczekiwanie z założonymi rękami. Finanse: Twoja sytuacja finansowa nie napawa optymizmem. W Twoim zasięgu jest jakaś oferta, która pozwoli przetrwać trudny okres. Zdrowie: Zadbaj o dotlenienie organizmu – nie zapmnij o codziennym spacerze.

Panna

Waga

24 VIII - 23 IX

Miłość: Zaplanuj wieczór z przyjaciółmi. Twój partner zauważy wreszcie, że potrafisz podobać się innym i odkryje na nowo, że jesteś atrakcyjną osobą. Praca: Przestań ciągle czuć się winny jakichś niepowodzeń. Skoncentruj się na wykorzystaniu swoich możliwości i przeprowadź zmiany w życiu zawodowym. Finanse: Udany tydzień pod względem finansowym. Załatwianie formalności wymagać będzie jednak cierpliwości i dobrej organizacji dnia. Zdrowie: Twój system nerwowy jest przeciążony pracą, problemami i odpowiedzialnością.

24 IX - 23 X

Miłość: Okaż więcej serca partnerowi i otaczającym Cię osobom, zwłaszcza tym, w stosunku, do których pozwalałaś sobie ostatnio na krytykę. Single docenią walory przyjaźni. Praca: Spotkania zdominują pozostałe obowiązki. Pojawią się ciekawe znajomości, nowi partnerzy w biznesie. Finanse: Przed Tobą ciekawe propozycje biznesowe. Rozważcie je wszystkie, jasno i wyraźnie formułujcie stronę finansową. Zdrowie: Jeśli jesteś alergikiem, nie daj się namówić na coś, co wyjątkowo Ci szkodzi.

Koziorożec

Wodnik

22 XII - 20 I

Miłość: W parch pojawią się nowe nutki i wydobędą wszystko to, co w Tobie najlepsze. Koziorożcu, znajdziesz się w stanie euforii. Praca: Los Ci sprzyja i wykazuje przychylność dla Twoich zawodowych spraw. Unikaj konfliktów. Finanse: Twoje sprawy utknęły ostatnio w martwym punkcie. Jednak nawiązane kontakty i rozmowy zawodowe zaowocują poprawą sytuacji finansowej. Zdrowie: Twoje samopoczucie pozostawia wiele do życzenia. Spokój buduje, agresja burzy wszelkie plany!

21 I - 18 II

Miłość: Zamiast strzelać fochy na zmianę z partnerem, pierwszy zakończ dąsy. Praca: Rzetelnie wykonuj swoje obowiązki i nie przegap szansy na zrealizowanie swojego projektu. Finanse: Wodniki pracujące nad jakimiś przedsięwzięciami znajdą sprzymierzeńców, a może nawet sponsorów. Wzajemna pomoc może zaowocować długofalową współpracą. Zdrowie: Zamiast narzekać na zdrowie zastosuj sprawdzoną już wcześniej kurację lub udaj się na odkładaną wizytę u specjalisty.

Horoskop tygodniowy klasyczny opracowała Dominika  http://www.wrozbyonline.pl/ekspert/314/Dominika

Rak

23 VI - 22 VII

Miłość: W uczuciach wyjdą na jaw skrywane uczucia. Dzięki temu poczujesz ulgę, że zdobyłeś się na prawdomówność. Praca: Życie zmusi Cię do intensywnej pracy. Problemy urzędowe uda się pokonać, ale wykaż się bezwzględnym poszanowaniem prawa. Finanse: Pomyśl o zmianie planów zawodowych. Na horyzoncie pojawi się nadzieja na dobrze płatną pracę. Zdrowie: Twój organizm sam się nie naprawi, raczej odmówi Ci posłuszeństwa w najmniej odpowiednim momencie.

Skorpion 24 X - 22 XI

Miłość: Zostaniesz obsypany komplementami i miłymi niespodziankami. Praca: Bądź choć raz dobry dla siebie samego i pozbądź się strachu przed odpowiedzialnością i dokonywaniem zmian. Przecież nie ten błądzi, kto zmienia trasę – lecz ten, kto kurczowo trzyma się wyboistej drogi! Finanse: Skorpiony prowadzące swoją własną firmę będą miały możliwość podpisania umowy dającej perspektywę pomnożenia dóbr materialnych. Zdrowie: Masz wiele sił witalnych, nie lekceważ badań kontrolnych, zwłaszcza przy problemach z nadciśnieniem.

Ryby

19 II - 20 III

Miłość: Zainicjuj jakieś wspólne spędzenie czasu, choćby przygotujcie razem weekendową kolację. Praca: Niektóre z Ryb mogą stanąć przed koniecznością zmiany pracy lub podjęcia nowej współpracy. Warto jednak starannie rozważyć wszelkie za i przeciw. Finanse: Dobrze przygotuj się do realizacji wszelkich zamierzeń finansowych. Profesjonalizm, który tak lubisz, to zdolność przewidywania ukrytych zagrożeń, a nie tylko przewracanie papierków. Zdrowie: Nie jedz nieświeżego jedzenia, jesteś narażona na zatrucia pokarmowe.


Breaking news: GONIEC POLSKI

The Polish Times

<stop>

Effectively reaching

200 000 Poles nationwide in the UK <stop> and growing rapidly

<stop>

Do not be a pawn in the game! Ask them how!

T: 0207 099 7107 E: marketing@mail.goniec.com



Now

? y n l o k z s k o r y

e z d ą i n e i P ki i n z c ę r d o na p j i l ś e z r p i c dla dzie już za £1! i o w S i m a S Tylko w

Przekazu za £1 możesz dokonać w jednej z placówek biorących udział w promocji, telefonicznie, dzwoniąc pod numer 0207 099 2441 lub 0845 868 2201, bądź przez internet. Warunki promocji dostępne na www.PrzekazyPieniezne.com One Money Mail Ltd T/As Sami Swoi jest autoryzowaną instytucją płatniczą regulowaną przez Financial Services Authority (Ref. No. 526388).


PRACA DAM

XX Zatrudnimy do sprzątania pokoi oraz innych prac porządkowych w hotelach w Centralnym Londynie. 07507852180, 07903332072, 07506350056 lub proszę przesłać CV na adres jobs@act-clean. com Dental technician, denture specialist needed. Tel: 07720297784 XX I’m looking for a Professional Tailor. Right candidate must know how to cut and perform clothing from the beginning. Tel: 02073752311 XX Praca w dziale sprzedazy, marketingu. Tel: 07581470063 XX Busy fish and chip shop in Oakwood North London requires full or part-time staff. Good English and experience required. Call Panos 07704 494219 XX Poszukuje pracowników na stanowisko sale assistant do sklepu obuwniczego na Camden Town i Portobello Road. Tel: 07423698987

XX Praca w coffee shop dla uczciwej, solidnej dziewczyny. Miejsce pracy: Great Portland Street. Tel: 07822790074 XX Poszukujemy osób do pracy przy recycling na Neasden. Obowiązkowo wymagane: NIN, osobiste konto w banku, potwierdzenie tożsamości jakim jest ID lub paszport. Jeśli posiadasz wyżej wymienione dokumenty to zadzwoń i umów się na rejestracje. Prosze dzwonić między godzina 8am a 5pm. Tel: 07978440007 XX Szukam osoby do sprzątania małego 2-u pokojowego mieszkania na Hayes, Middlesex. Potrzebuje 3 godziny raz na tydzień. Sprzątanie, prasowanie itd. Osoby zaiteresowane proszę o kontakt z uwzględiona żądaną stawką na godzinę lub od dzieła. Tel: 07792780964 XX Lewis Day West London Branch is looking for experienced van drivers. Couriers company Vans available. Comp[any insurance. Weekly paid. Busy circuit. If you are interested please call Terry on 02085637777or email your CV to west@lewisday.co.uk

XX Zatrudnie od zaraz pracowników budowlanych, wykwalifikowanych oraz pomocników. Oferta skierowana do osób sumiennych i nienadużywających alkoholu. Praca od zaraz na minimum 5 miesięcy z możliwością pracy na stałe. Polska załoga więc język nie jest wymagany natomiast chęci jak najbardziej. Kontakt pod numerem telefonu 07575298161 XX Poszukujemy chętnych osób do pracy przy rozładunku i załadunku tirów w firmie Yodel (stary DHL Express). Jeśli ukończyłeś 18 lat, jesteś w dobrej kondycji fizycznej i akceptujesz nocną zmianę, zadzwoń: 01707267335

Ú

SZUKAM PRACY

XX Szukam pracy. Opiekunka. Mama z 1,5 rocznym dzieckiem zaopiekuje się dzieckiem do lat 5. Najlepiej u mnie w domu / N8 0BA Tel: 07539713217 XX Opiekunka. Jestem mamą 2-letniego chłopca i bardzo Kocham Dzieci. Chętnie zaopiekuje się Twoją pociechą - najlepiej u mnie w domu. Tel: 07909337364

XX Szukam sprzatań najlepiej w okolicach Harrow jak również opieki nad dzieckiem. Tel: 07909337364 XX Szukam pracy. Pani po 50-ce, 4 lata doświadczenia, zaopiekuje się osobą starszą, niepełnosprawną. Tel: 07552390452 XX Szukam budowlańca do wymurowania szopki z pustaka w Cambridge na już. Tel: 07554080384 XX Poszukuje pracy chałupniczej, nie katalog. Mieszkam w Pembrokeshire. Tel: 07925536080 XX Podejmę pracę w charakterze osoby sprzątającej, opiekunki (mam 3 letnie dziecko), pomocy osobie starszej. Tel: 07722912826 XX Malarz z kilkunastoletnim doświadczeniem szuka pracy w Londynie. Tel: 07588887621 XX Elektryk - Hydraulik z 6-cio letnim doświadczeniem w angielskiej firmie. Certyfikaty NICEIC i GAS SAFE z własnymi narzędziami i vanem. Tel: 07707717053

2010-10-22

13:45:58

Midlands? Mieszkasz w iec goniec gon Untitled-1

1

18

T H E

Trudna podróż papieża

Wizyta Benedykta XVI  w UK to wielkie wyzwanie

P O L I S H

36

Drogie, bo zdrowe

38

Ceny  zdrowej  żywności  niezdrowo galopują

T I M E S

Mandat nie wyrok

2010 / ISSN 1741-11746 nr 34 (340) 27 sierpnia

Habibi znaczy kochanie str. 6-8 Do

dystrybucja@mail.goniec.com tel. 020 7099 7107 21 października 2011

22

Europa potrzebuje imigrantów

Kontynent czeka Bez nich Stary śmierć emerytura, a potem

H P O L I S

24

Swobodny przeciek informacji ale ostatnio WikiLeaks to fenomen, dała plamę wolność słowa

Mundurek niejedną ma cenę

wyścig Wielkie sieci rozpoczęły uczniów o kasę rodziców

po lsk i .com

T I M E S

Nie zgadzaj się pokornie  na mandat za parkowanie

pols ki .com

Arabskie „habibi” znaczy tyle, co „m oje kochanie”.  Po wakacjach z tym kochan iem bywa jednak rozma icie.

sekcja1_68_340.indd

T H E

Boris Johnson jako jego co z burmistrz ma coś, u rowerowego fanatyzm czyni oręż – władzę. rozpoczął Dzięki niej właśnie w Londynie rewolucję na dwóch kółkach.

/ ISSN 1741-11746

24

sierpnia 2010

Ú

|

nr 31 (337) 6

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

60 ogłoszenia

1

ety ! bil ULT nia u K 52! gra społ nie wy t ze stro

er nc y na ko ół na Szczeg

Cały Londjeyn pedału sekcja1_337a.indd

my!

jesteś My też tu 2010-08-24 18:29:52

str. 6-8

1

2010-08-03

18:23:38


|  ogłoszenia TUTKAJ Services Jeśli miałeś wypadek nie z Twojej winy

BYĆ MOŻE NALEŻY CI SIĘ

ODSZKODOWANIE Najstarsza polska firma w Wielkiej Brytanii specjalizująca się w odszkodowaniach lnformacje pod numerem telefonu:

020 8742 9050 office@tutkaj.co.uk www.tutkaj.co.uk

XX Tapicer. Technologia antyczna i współczesna – szycie, krojenie i obijatutkaj 1_8 str.indd 1 nie starych i nowych mebli. 20 lat praktyki. Poszukuje pracy i zakwaterowania od 03.11.2011. Tel: 07564040362

Ú

MIESZKANIE WYNAJME

XX Wynajmę sklep, biuro na Hammersmith. 40m2 powierzchni, świeżo oddekorowany z elektrycznie zamykanymi żaluzjami. Prywatny parking. Dostępny od 1 listopada. Bardzo dobra lokalizacja, 100m od polskiego klubu POSK. Cena GBP1500 miesięcznie + rachunki + 3 miesięczny depozyt. Tel: 07771664141 Paweł XX Brentford ładna dwójka dla pary ceniącej spokój w czystym, w pełni wyposażonym domu, łatwe połączenia, miła atmosfera. Tel: 07557473452 XX Clapton. Mam do wynajęcia 1bed flat. Fajne mieszkanie, bardzo dobra lokalizacja napszeciwko kolejki Clapton E5, rachunki wliczone. GBP200/tyg. Tel: 07586784500 XX Hanger Lane. Dwójka 5min od stacji metra Hanger Lane. Living/dining, mała liczba osób, miła atmosfera, możliwość podłączenia do internetu. GBP130/tydź (rachunki wliczone) Tel: 07532407570

odwiedź serwis:

www.tutkajnews.co.uk

TUTKAJ

News wiadomości angielsko-polskie

XX Stockwell. Wynajmę miejsce w pokoju dla mężczyzny. Czysto i spokojnie. 2010-10-19 17:32:10 Tel: 07940186730 lub 07748348973 po 16-tej. XX Feltham/Bedfont. Pokój jedynka do wynajęcia na Feltham/Bedfont dostepny od 30 października 2011. Cena GBP70 za tydzień +2 tygodnie depozytu. Kontakt: Anna 07805226231 XX Feltham. Do wynajęcia duża jedynka. Duży czysty dom z ogrodem. Możliwość podłączenia internetu. Miła i spokojna atmosfera. Pokój dla pani. Tel: 07595690219 XX Hounslow. Duża jedynka w spokojnym domu. W domu nie wolno palić tytoniu. Kontak w języku angielskim. Tel: 02085703693, po polsku 07466519583 (w godzinach 19-20) XX Barking duża dwójka GBP120, jako jedynka GBP95. Rachunki wliczone. Dom po remoncie z ogrodem w spokojnej okolicy. Miła atmosfera. Tel: 07412141558 lub 07916634649 XX Stockwell wynajmę pokój dla dwóch mężczyzn lub pary albo jako miejsce w pokoju dla mężczyzny. Czysto i spokojnie. Tel: 07940186730 lub 07748348973 po 16-tej.

61


62 ogłoszenia

| Ú

USŁUGI

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

POLSKA TELEWIZJA SATELITARNA Marksat ustawienia anten, montaż gotowych zestawów (Polsat, Cyfra+), akcesoria, serwis 24h na dobę. Gwarancja najniższych cen. Zapraszamy do biura: 701 High Rd, Seven Kings, Ilford, IG3 8GH www.marksat.co.uk Tel. 07838551779, 07529204558 Najtaniej w Londynie!! SATLAND - Polska Telewizja Satelitarna, montaż i ustawienia anten. Piloty, anteny, LNB, uchwyty, tunery. Najlepsze promocje POLSATU!!! Realizacja zamówienia w ciągu 4h! Tel: 07999008080, 07926900203. www.satland.co.uk. Mamy 6 lat doświadczenia w Londynie.

Ú NAUKA / KURSY / SZKOLENIA XX Kursy manicure, pedicure, woskowanie, refleksologia i masaże pierwszego stopnia. Wysoki poziom, udokumentowany dyplomem. Tel. 07927907644; kursy-kosmetyczne@hotmail.com DOMOWE PRZEDSZKOLE na West Ealing. Oferuję profesionalną opiekę nad dziećmi 0-5. Zapewniamy różnorodne zabawy - edukacyjne i inne, podczas których pociechy uczą sią, bawią i poznają świat. Zdrowe posiłki dla każdego malucha! Pomoc finansowa dostępna - Working Tax Credit. Tel: 02088402676 XX Kurs i egzamin po Polsku.Uprawnienia ITSSAR. Szkolenia tylko w weekendy. Milton Park- Oxfordshire OX14 4SD. Już od GBP250. Kontakt: marcin_machowiak@yahoo.com

Ú wizytówki, ulotki, strony www. W cenie druku projekt i dostawa do klienta. Promocyjne ceny ulotek i wizytówek. druk: 07872 494 746 strony www: 07826 541 578 www.jaldesign.com

Ú Ú Ú Ú

KSIĘGOWOŚĆ / PRAWNICY

XX BIEGŁA KSIĘGOWA, pełna księgowość LTD, rozliczenia, zwroty podatkowe, NI, zasiłki mieszkaniowe i rodzinne. Tel. 07952466012

PRACA DAM nieruchomości usługi

XX KANCELARIA PODATKOWA. Doświadczeni księgowi – rozliczenia i zwroty podatkowe, benefity, NIN, WRS, Firmy LTD, także TŁUMACZENIA przysięgłe. Tel. 07500753689

Zadzwoń i zamów ogłoszenie drobne

020 7099 7107

BIURO KSIĘGOWE, Rozliczenia podatkowe, Firmy Limited, Benefity, Pomoc w sprawach urzędowych, Pomoc w uzyskaniu NIN. Tel: 07716161381, 0203 4902 919 www.advena.co.uk

TŁUMACZENIA

XX TŁUMACZENIA przysięgłe i zwykłe, pisemne i ustne, dokumentów i wszelkiego rodzaju tekstów, e-mail: jowita.jozwik@yahoo.co.uk Jowita tel.07932064970 lub 02088641014

Ú

MOTORYZACJA

Uxbridge Motor Repairs oferuje: Przeglądy MOT, pełną diagnostykę komputerową, naprawy mechaniczne i elektryczne, serwis samochodów osobowych, vanów i taxówek. Autolaweta 24h oraz pomoc w odzyskaniu odszkodowania. Trout Road, West Drayton, UB7 7SN, Tel: 078 9105 6038 Opony zimowe! Wulkanizacja na Wilsden oferuje opony nowe i używane. Różnorodność marek opon i rozmiarów. montaż, wywarzanie na miejscu. Przystępne ceny! NW10 2JJ Tel: 07502253483, Tel: 02084514488 Darek

A może jednak wolałbyś otrzymywać Gońca do twoich drzwi? Nic prostszego! Subscribe to Goniec Polski today Wypełnij kupon, załącz czek (wystawiony na 1MM Media Ltd) lub postal order and receive our magazine every i wyślij na nasz adres! Zaprenumeruj Gońca! week directly to your door. Prześlij wypełnioną prenumeratę na adres:

Fill in the form, attach your check or postal order and send it to us:

1MM Media Ltd, 60 The Mall, Ealing, London W5 3TA lub skontaktuj się z nami   or contact us:

tel.: +44 (0) 207 099 7105 e-mail: sabina.stepien@mail.goniec.com prenumerata online   online subscription:

http://goniec.com/magazyn/prenumerata/ 21 października 2011

13 wydań

£24,00

26 wydań

£48,00

52 wydania

£90,00

13 issues 26 issues 52 issues


|  ogłoszenia Ú

TRANSPORT Lotniska, przeprowadzki. Licencje PCO. TANIEJ. Samochód 7 osobowy. Odpowiedzialność. Tel: 07985600960

Wywóz śmieci, dobre ceny na gróz, autolaweta, holowanie aut osobowych i vanów, odbiór aut z aukcji, tel. 07791968782

XX Sprzedam Audi a4 w bardzo dobrym stanie. Cena do uzgodnienia, kolor szary metalik, rok 2001 ,w Slough. Tel: 07546339358 XX Mam do sprzedania Trabanta 1.1 combi, rok 1991. Trabant ma zaintalowane LPG. Wszystko sprawne. Przyjechalem nim do Anglii w lato 2010. Na polskich tablicach. Cena GBP900 do negocjacji. Patryk 07550133565 XX Nissan Micra 1.0, rok produkcji 2004.

Przeprowadzki, transport, wywóz śmieci, odbiór z aukcji, duży Luton van z windą załadowczą, pomoc w załadunku, tanio, tel: 07749174695, Piotr XX Firma Speedpol oferuje wywóz śmieci różnego rodzaju. Tanio, szybko i solidnie. Posiadamy wszystkie licencje. www.speedpol.co.uk Telefon 07966637974 XX WYWOZ SMIECI. TANIO, SOLIDNIE I NA CZAS. TEL.07974137910 Wywóz śmieci wywrotkami od 3,5t i 7,5t, wynajem skipów, sprzedaż piachu, balastu, auto holowanie osobowe i vany pojazdów – skup na złom, przeprowadzki. Cały Londyn. Andrzej – Transpol 078 622 787 29, 078 622 787 30. Wywóz śmieci budowlanych. Pomoc przy załadunku. Szybki, tani serwis. Tel. 07771907868 Artur XX EAGLE TRANS Przeprowadzki ładunki handlowe. Cała Polska, Płd. Anglia Tanio, solidnie, na czas. www. eagletrans.eu Cena za 1kg od 80pensów ZAPRASZAMY TEL. Anglia: 0044 - 2081233800, TEL. Polska: 0048 – 767225880

Ú

SPRZEDAM

Stan bardzo dobry.2-gi właściciel. Tel: 07713134312 XX Mam do sprzedania Scenica 1.9dci, 120km, 6-o biegowa skrzynia, mot 06-2012, tax 01-2012. Servis history, niebieski metalik, autko bardzo ekonomiczne i w niskiej grupie ubespieczeniowej(7), sprawne, fajnie wyglądające. Tel: 07415415495

Ú

KUPIĘ

XX Skupujemy Samochody na chodzie lub nie. Bez MOT czy Road Tax. Złomowanie -załatwiamy formalności. DVLA, dojeżdżamy, tego samego dnia płacimy - najwięcej!!! Tel: 07525483948 XX Kupie organy Yamaha s 900 lub Tyros sd1. Tel: 07586589210

Ú

TOWARZYSKIE

XX Mam 58 lat, samotna, wciąż elegancka, bez nałogów. Poszukuje Pana od 55 do 65 lat i 180cm wzrostu o podobnych walorach. Tel: 07719150880 XX Wiktor, 30 lat, mieszkam w zachodnim Londynie. Szukam dyskretnej kobiety. Tel: 07732432389

XX Sprzedam mazda premacy 18 niebieska, 56000mil, mot do lipca, tax do lutego. Elektryczne szyby, szyberdach, zmieniarka płyt. GBP1000. Tel: 07530372186, wieczorem.

XX Mieszkający i pracujący na We-

XX iPod touch 64 gigabajty GBP85 oraz 8GB za GBP35. Adam 07876295890

spokojny 60latek pozna miłą panią z

XX VW Passat 2000r 1.8T 108tys. mil przebiegu, manual. Cena GBP900 do negocjacji. Tel: 07727288089 XX VW Golf2001r 1.9GTTDI 130.000mil, skrzynia 6-cio biegowa. Cena GBP1500 do uzgodnienia lub zamienie na auto z polski pilnie z powodu wyjazdu. Tel: 07539890738, kontakt po 18.

Prowadzisz Pub? Restaurację? Reklamuj się u nas!

mbley 33 latek, pozna panią. Tel.

1-16 na kuchnie.indd 1

07751839217

XX Nie myślący o stałym związku, okolic zach. Londynu, możliwy sponsoring. Proszę o kontakt sms na numer 07763665222

Ú

RÓŻNE

XX Pomogę wypełnić wniosek w loterii wizowej do USA. DV 2013. Tel: 07716734249

marketing@mail.goniec.com tel. 0207 0997 107

2010-10-08 13:17:43

63


64 ogłoszenia

|

Usługi Transportowe Paczki Przesyłki Przeprowadzki Palety Sprzęt RTV, AGD, meble Przewóz motorów, quadów i rowerów

Anglia-Polska-Anglia Londyn • Oxford • Slough • Reading i cała Anglia OD

9p 0.Z8 A KG

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

T faktury VA

CODZIENNY ODBIÓR PACZEK

JUMBO TRANS INC LTD. www.jumbo-trans.com jumbo.trans@yahoo.co.uk

PACZKA

do 30kg - £20

Bez dodatkowych opłat

Tel. UK: 077 637 01 627, 077 637 01 625; Tel. Polska: +48 513 053 175

KAZ–COURIER transport do/z Polski Profesjonalny service door to door Wszystkie miejscowości w Anglii/Polsce Paczka już od £19 za sztukę w Całym UK! * Paczki, przeprowadzki, motocykle, rowery, sprzęt AGD * więcej informacji uzyskasz telefonicznie

Tel. Anglia Tel. Polska

02032397483 10.00 – 18.00 07900907483 9.30 – 22.00 0632716325 9.30 – 17.00 0604369619 10.00 – 20.00 061 / 625 06 35

Email: info@kaz-courier.com www.kaz-courier.com

Kaz-Courier_od344.indd 1

21 października 2011

2010-09-20 11:08:02


|  ogłoszenia

65


66 ogłoszenia

|

WYWÓZ ŚMIECI TEL. 07974137910

13:45:58

2010-10-22

Midlands? Mieszkasz w iec goniec gon Untitled-1

1

P O L I S H

36

Drogie, bo zdrowe

38

Ceny  zdrowej  żywności  niezdrowo galopują

T I M E S

H P O L I S

Mandat nie wyrok

Nie zgadzaj się pokornie  na mandat za parkowanie

pols ki .com

str. 6-8 Do

1

ety ! bil ULT nia u K 52! gra społ nie wy t ze stro

WikiLeaks to fenomen, dała plamę wolność słowa

24

Mundurek niejedną ma cenę

wyścig Wielkie sieci rozpoczęły uczniów o kasę rodziców

po lsk i .com

Cały Londjeyn pedału sekcja1_337a.indd

str. 6-8 2010-08-03

1

!

esteśmy

er nc y na ko ół na Szczeg

j My też tu 2010-08-24 18:29:52

21 października 2011

Swobodny przeciek informacji ale ostatnio

nr 31 (337) 6

Habibi znaczy kochanie

Arabskie „habibi” znaczy tyle, co „m oje kochanie”.  Po wakacjach z tym kochan iem bywa jednak rozma icie.

sekcja1_68_340.indd

T I M E S

Boris Johnson jako jego co z burmistrz ma coś, u rowerowego fanatyzm czyni oręż – władzę. rozpoczął Dzięki niej właśnie w Londynie rewolucję na dwóch kółkach.

sierpnia 2010

2010 / ISSN 1741-11746

Kontynent czeka Bez nich Stary śmierć emerytura, a potem

T H E

/ ISSN 1741-11746

T H E

Trudna podróż papieża

Wizyta Benedykta XVI  w UK to wielkie wyzwanie

22

Europa potrzebuje imigrantów

18

24

nr 34 (340) 27 sierpnia

nr 42 (398) 21 października 2011 / ISSN 2044-5202

szybko tanio i solidnie

18:23:38


|  ogłoszenia

67



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.