Porwanie półrocznej Madzi jak sprawa Madeleine
24 Milionerzy z loterii
Brytyjczycy mają duże szczęście w EuroMillions
goniec t h e
p o l i s h
t i m e s
32 Crowdfunding
Alternatywne źródło finansów dla raczkującego biznesu
polski .com nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
22 Gdy zaginie dziecko...
! a g a Uw lna
£0
e ja Speocmocjaniekomeermcy!jn pr głoszeniane SMSna o wysyła str. 57 patrz
Imigranci tacy jak my W Polsce może przebywać nawet 500 tysięcy imigrantów, licząc również tych nielegalnych. To my, Polacy z Wielkiej Brytanii, zrobiliśmy im miejsce.
str. 6-8
Wysyłaj pieniądze do Polski przez internet!
Bezpieczne i wygodne przekazy pieniężne do Polski Infolinia - 0207 099 2441 lub 0845 868 2201
4 w numerze
| |
6 temat tygodnia Imigranci tacy jak my
Doświadczenie innych europejskich krajów uczy, że jakiś czas po przystąpieniu do Unii Europejskiej stawały się one celem mniej lub bardziej zmasowanej migracji. Najpóźniej za kilka lat należy się więc spodziewać, że strumień poszukujących lepszego życia ludzi za swój cel obierze również polskie miasta. Czy Polacy są gotowi na to, żeby ich do siebie przyjąć?
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
Imigranci tacy jak my Zdjęcie na okładce: Paweł Supernak
N
WIADOMOŚCI 10 Z Polski
Hipokryci
a razie pływamy sobie w kałuży hipokryzji. Polski lud bardzo niby jest tolerancyjny i gotowy na przyjęcie rzeszy imigrantów. Tymczasem kwiat narodu potrafi wyskoczyć z tekstami tak upokarzającymi – zarówno imigrantów, jak i ich autorów – że uszy bolą. Nie jest wcale tak, że ksenofobia znajduje się po jednej stronie polskiej barykady. Obok prawego i sprawiedliwego posła Suskiego, szepczącego przy włączonych mikrofonach sejmowych o „tym waszym Murzynku”, jest też Kuba Wojewódzki ze swoimi grubymi rasistowskimi jazdami radiowymi. W ostatnich dniach dołączył
do tej gromadki światły redaktor Bartosz Węglarczyk, który na antenie TVN rzekł był, że „Ukrainki sprzątają jak roboty”. Ciekawe, że gdyby na jego słowa nie zareagowały słynące z rozbieranych protestów aktywistki ukraińskiej grupy Femen (które obiecują złożenie redaktorowi krępującej wizyty), pewnie nikt by nie zareagował, a sprawa rozeszłaby się po kościach. Węglarczyk został przynajmniej zmuszony do wytłumaczenia co miał na myśli. Idzie mu opornie. Jak wskazuje przykład brytyjski, mimo wielu lat współżycia w wielokulturowym społeczeństwie, zawsze znajdzie się bezmyślny celebryta, który wypali, że „Polki są dobre w prasowaniu i prostytucji”. Gotowość na przyjęcie „obcych” nie ogranicza się jednak do personalnych upośledzeń umysłowych i społecznych uprzedzeń obyczajowych. Gorzej, że nikt w Polsce nie myśli o wzrastającej fali imigrantów z pozycji systemowych. Wkrótce problem mogą mieć szkoły, służba zdrowia, rynek pracy i system opieki społecznej. Brzmi znajomo? Mam wrażenie, że polskie społeczeństwo może nie być tak cierpliwe, jak są – mimo wszystko – Brytyjczycy. Adam Skorupiński
12 Ze świata 14 Z Wielkiej Brytanii 16 Polak na Wyspach
18 Sport
|
20 felieton Lepiej udawać trupa
|
22 kontrowersje Gdy zaginie dziecko...
|
24 wydarzenia Milionerzy z loterii
|
25 fotoreportaż Oto jest Narodowy
porady
|
28 praca Zielona Wyspa już nie eldorado
|
29 pieniądze WIBOR podrożył nam raty kredytów
|
30 edukacja Jak się uczyć, żeby się nauczyć
| rodzina | Crowdfunding Alternatywa dla początkujących
31 rodzina Złe towarzystwo 32
PO GODZINACH
|
34 turystyka Najbardziej romantyczne miasta w Europie
|
36 gadżety Facebook wyprawi cię w podróż w czasie
|
37 motoryzacja Opel/Vauxhall Mokka
|
38 styl Czapki naprawdę kozackie
DOM
|
40 kuchnia Przetwory i spółka
|
42 przepisy Kura po polsku
|
43 hobby Piękny stół na walentynki Adres: Goniec Polski - The Polish Times, 60 The Mall, Ealing Broadway, London W5 3TA Dyrektor wydawniczy: Agnieszka Żurakowska Redaktor naczelny: Adam Skorupiński, E: ska@mail.goniec.com Redakcja (Editorial): T: 020 7099 7106, F: 020 7099 6815, E: redakcja@mail.goniec.com, Anna Rączkowska, Jakub Ryszko, Dominik Waszek Współpraca: K. Bzowska, J. Rujna, R. Folta, A. Szlejter, R. Głowacki, I. Tokc-Wilde, A. Dobiecka Korekta: Maja Wasilewska Zdjęcia: PAP/EPA • Shutterstock • Goniec Team Skład i Grafika: Agata Olewińska, E: ao@mail.goniec.com, Tomasz Walęciuk E: tw@mail.goniec.com Redakcja portalu Goniec.com: Szczepan Całek, E: szczepan.calek@mail.goniec.com Marketing i Reklama (Advertising), ogłoszenia: T: 020 7099 7107, E: marketing@mail.goniec.com, Sylwia Bohatyrewicz, T: 07974 99 00 11, E: sylwia@mail.goniec.com, Remigiusz Farbotko, T: 07974 99 00 10, E: r.farbotko@mail.goniec.com, Łukasz Zawisza, T: 07974 99 00 12, E: lukasz.zawisza@mail.goniec.com, Bożena Szul, E: bozena.szul@mail.goniec.com, Samanta Kulpa, T: 07974 99 00 14, E: s.kulpa@mail.goniec.com, Administracja i finanse: Sabina Stępień T: 020 7099 7105, T: 07974 99 00 05, E: sabina.stepien@mail.goniec.com Dystrybucja: E: dystrybucja@mail.goniec.com, T: 020 7099 7107 Prenumerata: T: 020 7099 7105 Wydawca (Publisher): 1MM Media Limited Tytuł zarejestrowany pod numerem ISSN 2044-5202 Redakcja Gońca Polskiego nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji ogłoszenia bez podania przyczyny.
3 lutego 2012
DLA CIAŁA
44 uroda | Piękny manicure na walentynki
|
45 uroda Ujarzmione pukle
GONIEC KULTURALNY
47 hit weekendu | Hajj: Journey to the Heart of Islam 47 konkursy | Wygraj bilety
|
48 polecamy Tropical Extravaganza 52 program tv 55 łamigłówki 56 horoskop 57 ogłoszenia drobne
» Wypadki samochodowe, pasażerowie » Wypadki z udzialem motocyklistow » Wypadki z udzialem pieszych » Wypadki w autobusach, tramwajach » Wypadki w sklepach i supermarketach » Wypadki przy pracy polecając nas znajomym
Kontakt całą dobę: Andrzej
ZAPEWNIAMY:
info@odszkodowaniauk.org
Najwyższe odszkodowania Najlepszych angielskich prawników Zwrot utracnych zarobków Obsługę w języku polskim Dojazd na terenie całej Anglii Auta zastępcze Brak opłat Biuro księgowo – podatkowe 0754 035 7002 0208 951 9406
kasia@advicespecialists.co.uk
Rezydentura £99 - promocja rozliczenia podatkowe rozliczenie LTD, VAT odzyskiwanie podatku tłumaczenia, CV •
6 temat tygodnia
|
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
Demonstracja pod Komendą Stołeczną Policji w Warszawie po śmiertelnym postrzeleniu Nigeryjczyka przez policjanta.
Doświadczenie innych europejskich krajów uczy, że jakiś czas po przystąpieniu do Unii Europejskiej stawały się one celem mniej lub bardziej zmasowanej migracji. Najpóźniej za kilka lat należy się więc spodziewać, że strumień poszukujących lepszego życia ludzi za swój cel obierze również polskie miasta. Czy Polacy są gotowi na to, żeby ich do siebie przyjąć?
około 700 wniosków. Tyle samo wpłynęło teraz w tydzień. W sumie władze uważają, że z podziemia może wyjść nawet kilkanaście tysięcy ludzi. – Kolejki ustawiają się od rana, ale mamy aż dziewięć okienek, więc nie ma bałaganu – tłumaczyła w drugim tygodniu trwania akcji Jacqueline Sanchez-Pyrcz z wydziału spraw cudzoziemców w Urzędzie Wojewódzkim w Warszawie. Dużą popularność akcji tłumaczy między innymi tym, że tym razem została ona o wiele lepiej nagłośniona. W miastach, gdzie mieszka więcej imigrantów, są rozwieszane plakaty. Sporo pracy w tym kierunku wykonały też coraz prężniej działające stowarzyszenia imigranckie w Polsce. Nie da się jednak ukryć, że po prostu abolicją miał się kto zainteresować. Dzisiaj według Urzędu ds. Cudzoziemców w Polsce mieszka prawie 100 tys. legalnych imigrantów. Tych nielegalnych bez prawa do pobytu jest przynajmniej kilka razy tyle. Przyjeżdżają głównie z Ukrainy, Białorusi, Rosji, Mołdawii oraz Wietnamu. Wszystko wskazuje na to, że najpóźniej za kilka lat ta liczba zacznie się stopniowo powiększać.
Imigranci tacy jak my Jakub Ryszko Abolicja dla imigrantów w Polsce zaczęła się 1 stycznia i potrwa do końca czerwca. W tym czasie cudzoziemcy chcący zalegalizować w Polsce swój pobyt, mogą udać się do najbliższego 3 lutego 2012
urzędu wojewódzkiego i złożyć odpowiednie dokumenty. Osoby starające się o legalizację swojego pobytu muszą udowodnić wjazd do Polski, który nastąpił najpóźniej 20 grudnia 2007 roku i nieprzerwany pobyt w naszym kraju co najmniej od początku 2010 roku. W praktyce liczy się dowód wjazdu do Polski, na przykład paszport. Na jego podstawie urzędnicy będą mogli
fot. PAP Paweł Supernak
Ktoś musi wypełnić lukę po nas
przyjąć, że czas pobytu w Polsce podany przez cudzoziemca jest prawdziwy. Tylko w niektórych podejrzanych przypadkach straż graniczna ma szczegółowo sprawdzać te dane. Mniej rygorystyczne podejście do sprawy sprawiło, że zainteresowanie akcją przerosło najśmielsze oczekiwania. Podczas poprzedniej abolicji urzędnicy w Warszawie w dwa miesiące przyjęli
Czy to się komuś podoba, czy nie – Polska potrzebuje imigrantów. Zresztą, jak się okazuje, sami się do tego przyczyniliśmy. Z wstępnych szacunków Narodowego Spisu Powszechnego 2011 wynika, że nad Wisłą mieszka o milion osób mniej niż wskazywały dotychczasowe dane. Częściowo jest to efekt ujemnego przyrostu naturalnego. Główną przyczyną jest jednak emigracja Polaków. Wyjeżdżając za chlebem do Anglii, Niemiec czy Holandii pozostawiamy za sobą puste miejsce. To właśnie z tej przyczyny w tym roku w Polsce może zabraknąć przynajmniej 25 tysięcy par rąk do pracy. Nie zmieni tego nawet 55 tysięcy przybyszy zza wschodniej granicy RP, którzy w tym roku planują przynajmniej częściowo wypełnić tę lukę. W tym samym czasie do samych Niemiec wyjedzie bowiem przynajmniej 80 tysięcy Polaków. Nie należy też zapominać, że wciąż popularnymi celami emigracji pozostają Wielka Brytania i Holandia. – W wyniku ujemnego bilansu imigracyjnego mamy do czynienia z występowaniem dużych wahań podaży na pracowników na naszym rodzimym rynku. Z tego powodu pracownicy imigranci mają szansę za znalezienie pracy w sektorach, które opuszczają Polacy
Częściowo informacje te potwierdza dr Mikołaj Pawlak, ekspert Caritas Polska, który kieruje badaniami dotyczącymi integracji imigrantów w Polsce. Cudzoziemcy przyjeżdżają do Polski pracować na stanowiskach, na których nikt już się nie chce zatrudnić. – Często się zdarza, że jeśli ktoś ma wykonywać tego rodzaju pracę, woli to robić za wyższe wynagrodzenie w Europie Zachodniej – tłumaczy Pawlak. Przy okazji podkreśla jednak, że nie chodzi tylko o prace podrzędne, ale również te wymagające kwalifikacji zajęcia. – Do Polski w tej chwili przybywa sporo lekarzy czy pielęgniarek. Nie są to jakieś astronomiczne liczby, ale wiem, że osoby te znajdują zatrudnienie w miejsce lekarzy i pielęgniarek, którzy wyjechali do Wielkiej Brytanii i Szwecji – mówi. Kolejna dziedzina, która teraz nie mogłaby się obyć bez posiłków zza granicy to edukacja. Szkoły działające w mniejszych miejscowościach na terenie Polski wschodniej mają spore trudności
Na warszawskich ulicach tradycyjne zapiekanki coraz częściej wypierają tureckie kebaby. fot. PAP Paweł Supernak
Nie tylko kelnerzy
takie zawody wciąż jeszcze wykonują młodzi ludzie, którzy często dorabiają sobie w czasie studiów. Z nadchodzącym niżem demograficznym to źródło taniej siły roboczej zacznie jednak przysychać. – Na razie imigranci nie są w Polsce w tych zawodach zbyt często zatrudniani, jednak kiedy na rynek pracy będzie wchodzić bardzo mało młodych Polaków, pojawi się silna presja pracodawców na to, żeby ich do nas ściągać – wyjaśnia dr Pawlak. Kolejna sprawa to bardzo liczne pokolenie osób urodzonych się w latach 50., które wkrótce zacznie odchodzić na emeryturę. – To też zacznie powodować, że na rynku pracy powstanie luka. W dodatku ci ludzie będą stawać się coraz starsi i część z nich będzie wymagać opieki. Pojawi się więc presja na ściąganie do Polski osób, które mogłyby się nimi opiekować – mówi ekspert Caritas dodając, że trudno w tym momencie podawać konkretne daty i liczby. – Coś takiego nastąpi na pewno. Nie wiadomo tylko, jak szybko i na jaką skalę – podkreśla.
Uczmy się na błędach innych Na to, że już niedługo nasz kraj może się celem dużo liczniejszej migracji, świadczyć mogą przykłady Hiszpanii, Portugalii i Irlandii. Przez lata kraje te, podobnie jak dzisiejsza Polska, słynęły z eksportu taniej siły roboczej. Wszystko zmieniło się po ich przystąpieniu do
Warszawa, 17.10.2010. Dzień Różnorodności w Polsce, obchodzony w ramach kampanii „Za różnorodnością. Przeciw dyskryminacji”. fot. PAP Grzegorz Jakubowski
wyjeżdżający na Zachód – tłumaczy serwisowi Bankier.pl Tomasz Hanczarek, dyrektor Działu Rozwoju Rynków w Work Service S.A. Jego zdaniem, branże, które z otwartymi ramionami przyjmą pracowników spoza Polski, to przede wszystkim komunikacja i logistyka, prace sezonowe oraz produkcja i przetwórstwo spożywcze.
7 fot. PAP Jacek Turczyk
| temat tygodnia
Polacy byli zawsze gotowi emigrować. Tak było po nieudanych powstaniach i kiedy po II wojnie światowej pojawił się komunizm. Takie społeczeństwo rozumie tych, którzy opuszczają swoje rodziny i ojczyzny z podobnych powodów. Mamadou Diouf, Fundacja Afryka Inaczej
Będzie coraz więcej Z czasem to zapotrzebowanie na siłę roboczą z importu może się jeszcze pogłębić. Wpływ na to mają mieć zmiany demograficzne, jakie zachodzą w polskim społeczeństwie. W Wielkiej Brytanii migranci są między innymi kelnerami czy sprzedawcami. Nad Wisłą
Unii Europejskiej. Na masową skalę imigranci zaczęli tam przybywać w latach 90. W tym czasie Hiszpanie i Irlandczycy mogli już uczyć na błędach popełnionych w krajach takich, jak Francja, Wielka Brytania czy kraje skandynawskie, które doświadczenia z masową imigracją zbierały przynajmniej od lat 50. – My mamy jeszcze lepszą sytuację, bo możemy się uczyć nie tylko od tych pierwszych, ale też od tych, którzy się uczyli – zapewnia dr Pawlak. Nauka ta nie zawsze wychodzi nam tak jak powinna. Dowodem na to może być opracowywany przez brukselski think tank Migration Policy Group ranking polityki integracji imigrantów MIPEX (Migrant Integration Policy Index). Polska wypada w nim bardzo
Czeczeni w ośrodku dla uchodźców w Dębaku pod Warszawą. fot. PAP Tomasz Gzell
z przyciągnięciem do siebie mogących się pochwalić odpowiednimi kwalifikacjami nauczycielami zachodnich języków. Jak się okazuje, w tę niszę bardzo dobrze wpasowali się pedagodzy z Białorusi i z Ukrainy. – To pokazuje, że emigranci w pewnym stopniu przyczyniają się również do rozwoju modernizacyjnego Polski – podkreśla Pawlak.
Parada „Wielokulturowe Warszawskie Street Party” – pod hasłem „Cały Świat w Warszawie” przeszła ulicami stolicy. Projekt Street Party powstał z inicjatywy Fundacji Inna Przestrzeń. Organizatorzy imprezy chcą poprzez zabawę ukazać wielokulturowość mieszkańców stolicy. Nz. grupa Wietnamczyków domagająca się wolności dla więźniów politycznych w Wietnamie.
|
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
słabo. Na 31 badanych państw z Europy i Ameryki Północnej zajmujemy odległe 24. miejsce. Wyprzedzają nas nie tylko kraje starej Unii, ale też Słowenia, Czechy, Rumunia oraz Węgry. W tworzeniu MIPEX brany był pod uwagę dostęp do podstawowych sfer życia publicznego takich, jak edukacja, rynek pracy czy obywatelstwo. Zarzuty, jakie stawiają nam autorzy rankingu, to przede wszystkim traktowanie imigrantów jako taniej, tymczasowej siły roboczej. Przybysze z zewnątrz, nawet ci mieszkający w Polsce od lat, trafiają w naszym kraju na trudną do przebrnięcia barierę biurokratyczną. Na przykład uzyskanie polskiego obywatelstwa graniczy z cudem. Nie dość że czeka się na nie 10 lat, to jeszcze brakuje automatycznej i jasno określonej ścieżki, którą mógłby pójść imigrant od przyjazdu do momentu otrzymania polskiego paszportu. Co ważniejsze, za każdym razem o przyznaniu obywatelstwa zadecydować może wyłącznie... prezydent RP! Kiepsko wypadamy też w edukacji. Wprawdzie dzieci imigrantów od niedawna mogą bezpłatnie uczyć się w szkołach publicznych aż do 18. roku życia, ale placówki te nie są przystosowane do przyjmowania dzieci obcokrajowców. Brakuje w nich fachowców, którzy pomagają dziecku z zagranicy w zintegrowaniu się z resztą szkoły. A przecież zintegrowane dzieci to zintegrowani rodzice. Najmniej punktów Polska dostała za to, że imigranci nie mogą brać udziału w życiu publicznym. Co prawda w sejmowych ławach zasiada obecnie dwóch posłów, którzy w Polsce się nie urodzili, jednak jest to jedynie kropla w morzu. Według polskiego prawa obywatele spoza UE nie mogą głosować nawet w wyborach lokalnych ani należeć do partii politycznych.
Mój sąsiad imigrant Wydaje się, że o wiele lepiej od polskich władz w kontaktach z przybyszami radzą sobie zwykli obywatele. Polacy bardzo dobre zdanie mają między innymi na temat najliczniej przybywających ostatnio Ukraińców. Co ciekawe, w różnego rodzaju badaniach z powodu zaszłości historycznych deklarujemy w stosunku do naszych wschodnich sąsiadów dosyć spory dystans. Jak się jednak wydaje, chętnie wchodzimy z nimi w kontakt. Wpływ na taki stan rzeczy bez wątpienia ma fakt, że kulturowo niewiele się między sobą różnimy. W trakcie wspólnej rozmowy okazuje się, że jesteśmy w stanie łatwo się ze sobą porozumieć i na wiele tematów myślimy i dyskutujemy podobnie. 3 lutego 2012
Dobrze przez Polaków oceniana jest również liczna, choć całkowicie odmienna od nas kulturowo mniejszość wietnamska. Mimo że przybysze z Azji przez cały czas dbają o zachowanie swej odrębności kulturowej, szanujemy ich przede wszystkim za uprzejmość, z jaką traktują swoich rozmówców i pracowitość. Polskie szkoły zazwyczaj zadowolone są również z uczęszczających do nich wietnamskich uczniów, którym rodzice od dziecka wpajają pilność i szacunek do nauczyciela. Wbrew potocznej opinii mówiącej, że dzieci imigrantów zaniżają poziom szkoły, okazuje się, że młodzi Wietnamczycy wcale nie są kłopotem, a jeszcze przynoszą szkole jakieś sukcesy.
fot. PAP Jacek Turczyk
8 temat tygodnia
Strach przed obcym Schody zaczynają się w momencie, kiedy różnice kulturowe zaczynają być bardziej widoczne. Wie dobrze o tym mieszkający od 28 lat w Polsce Mamadou Diouf. Pracownik Fundacji Afryka Inaczej pamięta przeprowadzone 20 lat temu badanie, w którym respondentów pytano, komu pozwoliliby na ślub z córką. Afrykanie zajęli w tej ankiecie ostatnie miejsce za Niemcami, Francuzami, Rosjanami, Romami i Arabami. – Do dzisiaj w tej kwestii nic się nie zmieniło – tłumaczy „Gońcowi” Diouf. Jak przyznaje, sporo winy leży po stronie polskich mediów, które z upodobaniem pokazują tylko tę biedną, głodną, dotkniętą wojnami i chorobami Afrykę, całkowicie przemilczając bogactwo tamtejszych kultur. Problemem jest również słownictwo, jakim w Polsce posługują się dziennikarze i politycy. Dwa lata temu, dzień przed rozpoczęciem Pucharu Narodów Afryki w piłce nożnej w głównym wydaniu Wiadomości TVP2, dziennikarz zapraszał na „wieczór z Makumbą”. Ostatnio podczas posiedzenia sejmowej komisji poseł PiS Marek Suski powiedział o czarnoskórym pośle PO Johnie Godsonie: „Wasz Murzynek głosuje razem z wami”. Suski twierdził później, że to nie jest obraźliwe, nie jest mu wstyd, a cała afera jest rozdmuchana przez dziennikarzy. Zdaniem Mamadou Dioufa ten nieprzychylny obraz ratuje polska ulica, która staje się w stosunku do przybyszy z Afryki coraz bardziej życzliwa. – Coraz więcej Polaków jeździ dziś do Afryki i na miejscu poznaje prawdziwy obraz tego kontynentu. Jego zdaniem ciepłe słowa należą się również władzom Warszawy, które czynnie wspierają organizacje imigranckie i pomagają im w szerzeniu informacji o swoich krajach. Diouf uważa, że to dzięki swo-
Posłowie Platformy Obywatelskiej John A. Godson (P) i Killion Munyama (L) w dniu pierwszego posiedzenia Sejmu VII kadencji.
jej historii Polacy nie mają kłopotu w zrozumieniu ciężkiego losu emigranta. – Zawsze byliście gotowi emigrować – mówi. – Tak było po nieudanych powstaniach i kiedy po II wojnie światowej pojawił się komunizm. Takie społeczeństwo rozumie tych, którzy opuszczają swoje rodziny i ojczyzny z podobnych powodów. Jego zdaniem właśnie dlatego obywatele Rzeczypospolitej nie powinni mieć problemu z tym, że z czasem w ich
kraju będzie się pojawiać coraz więcej cudzoziemców. Mentalnie Polacy są na to gotowi. Inna sprawa, czy Polskę stać na goszczenie dużej liczby imigrantów. Tu leży problem: czy Polska będzie na tyle mocna gospodarczo, by dać pracę obcokrajowcom? – Ja jestem jednak w tej sprawie optymistą. Polska, którą obserwuję od 28 lat, rozwija się i będzie ją stać na przyjęcie pewnej ilości imigrantów – uważa Diouf.
Polski raj dla imigrantów Swego czasu Rzeczpospolita przyjęła pod swoje skrzydła sporą ilość imigrantów z Wysp Brytyjskich. W końcu XVI w. żyło na naszych ziemiach aż 100 tys. Szkotów, którzy swój kraj postanowili opuścić w poszukiwaniu lepszego życia. W Polsce nazywani Szotami zajmowali się głównie handlem lub – jak bohater trylogii Henryka Sienkiewicza Ketling – służyli w wojsku. Co ciekawe ówczesna szkocka migracja miała wtedy podobne problemy, jakie ma polska migracja w Szkocji osiadła tam po 2004 roku. W zachowanych z XVI i XVII wieku dokumentach możemy przeczytać, że autochtoni oskarżali ich o unikanie podatków i sprzedawanie produktów po zawyżonych cenach. Niektórym z nich udawało się jednak zaskarbić sobie zaufanie lokalnej ludności. Szkotem był jeden z pierwszych burmistrzów warszawskich – Aleksander Czarmer (Alexander Chalmers), który był tak popularny, że czterokrotnie wybierano go na to stanowisko.
Imigranci przybywali również w czasach PRL-u. W 1949 roku Polska przyjęła ok. 14 tysięcy popierających komunistyczną partyzantkę DSE Greków i Macedończyków, którzy po przegraniu wojny domowej musieli opuścić swój kraj. Pozbawieni obywatelstwa greckiego i bez nadziei na powrót do ojczyzny przez cały czas zabiegali o zachowanie swojej odrębności kulturowej i spotykali się w swoich klubach i świetlicach. We Wrocławiu wydawane było greckojęzyczne pismo „Dimokratis”. Szansa na powrót do kraju pojawiła się dopiero w latach osiemdziesiątych, kiedy to władzę w Grecji przejął socjalistyczny premier Andreas Papandreu. W latach 90. wielu „polskich” Greków wyjechało do tych samych krajów Zachodu, do których emigrowali także Polacy. Przeprowadzony w 2002 rok spis powszechny wykazał, że Polskę zamieszkiwało w tym czasie jedynie 1404 Greków. Córką imigrantów greckich jest między innymi popularna w latach 80. piosenkarka Eleni.
wiadomości
10 z Polski
|
GDAŃSKIE Europoseł Jacek Kurski
jadąc swoim BMW za jednym zamachem popełnił osiem wykroczeń drogowych. Więcej nie zdążył, bo zatrzymała go drogówka. Polityk Solidarnej Polski po spotkaniu z sympatykami w Elblągu wsiadł do swojego auta i ruszył w stronę Gdańska. Jak donosi „Super Express”, na liście jego wykroczeń znalazły się: skręt w lewo pomimo zakazu, przejazd przez dwa skrzyżowania na czerwonym świetle, przekroczenie podwójnej ciągłej i jazda pod prąd. Tuż po wyjeździe z Elbląga na krajowej „siódemce” Kurski rozpędził się do ponad 130 km/h. Właśnie wtedy zatrzymali go policjanci, wręczając mu mandat w wysokości 300 zł. Otrzymał także 10 punktów karnych.
Koniec „Klanu” zbliża się TELEWIZJA Za kulisami najdłużej
emitowanego serialu w Polsce wiele mówi się o zakończeniu jego emisji. Telewizja Polska nadal jednak nie podała oficjalnego komunikatu w tej sprawie. Tymczasem aktorzy „tasiemca” myślą już o nowych źródłach zarobku. – Jak nie będzie „Klanu”, to będziemy mniej zarabiać. Ale za to będę miał możliwość powrotu do teatru i zaprezentowania się w nowych rolach, bo przecież nie jest tak, że potrafimy grać tylko w „Klanie” – powiedział dziennikowi „Fakt” Tomasz Stockinger, odgrywający rolę doktora Lubicza.
Pikieta przeciwników podpisania przez polski rząd ACTA w Lublinie. W manifestacji wzięło udział kilkaset osób.
że został profil Kancelarii Premiera na Facebooku. Administratorzy usunęli z niego 5 tysięcy wpisów krytycznych wobec porozumienia ACTA. Na forach internauci informują, że autorom krytycznych wpisów zablokowano możliwość zamieszczania komentarzy na profilu Kancelarii. Po internecie krążą też ciągle materiały krytyczne wobec ACTA, nawołujące do sprzeciwu i manifestowania na ulicach. Tymczasem rząd przystąpił do porozumienia w czwartek. Minister kultury utrzymuje, że ACTA w żaden sposób nie wpłynie na zmianę polskiego prawa. Politycy koalicji rządowej starają się uspokoić sytuacją podnosząc,
że samo podpisanie porozumienia przez ambasador w Tokio nie przesądza sprawy, bowiem konieczna będzie jego ratyfikacja przez sejm, a potem złożenie podpisu przez prezydenta.
ACTA ACTA (Anti-counterfeiting trade agreement) – układ dotyczący ochrony własności intelektualnej m.in. w sieci. Zdaniem obrońców swobód w internecie może prowadzić on do blokowania różnych treści i cenzury w imię walki z piractwem.
Siarczyste mrozy nawiedziły Polskę. Policja ostrzega BIESZCZADY Mijający tydzień przyniósł najniższe tej zimy temperatury w Polsce. W przyszłym tygodniu ma być podobnie. W poniedziałek w Stuposianach w Bieszczadach zanotowano 27 stopni mrozu – poinformowała dyżurna stacji meteorologicznej w Lesku. W tej miejscowości tradycyjnie notowane są najniższe temperatury w regionie.
Są również doniesienia z okolic Nowego Targu, wedle których temperatura spadła tam do -32 stopni Celsjusza. Tylko w ciągu poniedziałkowej doby w całej Polsce zamarzło pięć osób, a w ubiegły weekend 10. MSW i policja apelują, aby zwracać uwagę na osoby, które nie mają się gdzie schronić lub mają problemy z ogrzewaniem domów.
Fot. PAP/Wojciech Pacewicz
Fot. PAP/Roman Jocher
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
Uwaga, Kurski jedzie!
PRAWO Uliczne demonstracje, powtarzające się ataki na strony rządowe i humor w sieci to broń przeciwników przystąpienia przez Polskę do porozumienia ACTA. Na polecenie premiera Donalda Tuska dokument podpisała ambasador RP w Tokio. W ubiegły wtorek ulicami Warszawy przeszło w demonstracji około 1000 przeciwników porozumienia ACTA. Dzień później odbyły się manifestacje w kilkudziesięciu polskich miastach. Największa – w Krakowie – zgromadziła 15 tys. osób, ale nie odnotowano żadnych incydentów. Do zamieszek doszło w Kielcach, gdzie chuligani obrzucili butelkami i kamieniami policję. We Wrocławiu przed urzędem wojewódzkim zebrało się ponad 5 tys. osób, głównie byli to licealiści i studenci. Po demonstracji w Gdyni część jej uczestników wyruszyła pieszo do Sopotu, by urządzić podobny protest przed domem premiera Donalda Tuska. Około 400 demonstrantów skandowło m.in. „Precz z cenzurą”, „Nie dla ACTA”, „Dymisja dla Tuska”. Nadal atakowane są strony należące do rządu i polityków koalicji rządzącej. Na przykład do adresu strony Radosława Sikorskiego hakerzy dopisali słowa „F...ck ACTA”. Oblężony tak-
Fot. PAP/Wojciech Pacewicz
Internauci wyszli na ulice. Rząd podpisał ACTA
reklama
Wypadek samochodowy? Wypadek w pracy? Skontaktuj się z nami – pomożemy wygrać odszkodowanie.
Obsługa po polsku tel.: 02083427054, kom.: 07816646345, e-mail: sersan@ersans.co.uk 7 Willoughby Road, Turnpike Lane, London N8 0HR
Rozpatrzymy wszystkie przypadki! Nie pobieramy żadnych opłat od naszych klientów! Jeśli Twój wniosek o odszkodowanie zostanie przez nas zaakceptowany, otrzymasz prezent: laptop, telefon komórkowy lub tablet internetowy. Masz również możliwość monitorowania postępów twojej sprawy przez „Progress Screen” *** Po szczegóły dotyczące warunków oferty należy zgłosić się osobiście. Oferta dotyczy wszystkich wypadków, które miały miejsce od 1 grudnia 2011 roku włącznie.
3 lutego12012 Ersan od 405.indd
02/12/2011 15:11:38
4p
1p
10 p
Exclusions apply. International rates are for calls made from the UK. Excessive usage policy and terms apply. Minimum top up ÂŁ15 for unlimited UK O2-O2 calls and texts. Prices above are promotional and valid until 28th February 2012, see o2.co.uk/internationalsim for details and latest call rates.
wiadomości
12 ze świata
|
MIŃSK Białoruski Sąd Najwyższy utrzymał w mocy kuriozalny wyrok na inwalidę bez ręki wydany za „klaskanie podczas akcji milczącego protestu”. Niepełnosprawny Konstantin Kaplin będzie musiał zapłacić karę w wysokości ponad miliona rubli, czyli około 400 zł. Wyrok zapadł 3 czerwca, ale inwalida walczył o sprawiedliwość przed kolejnymi instancjami białoruskiego wymiaru sprawiedliwości. Ostateczny wyrok zapadł przed Sądem Najwyższym. Teraz Kaplinowi, który głośno mówi o swej niewinności, pozostaje odwołać się do instytucji międzynarodowych. Pomóc ma mu w tym Białoruski Komitet Helsiński.
Obraz Hitlera na aukcji KOSZYCE Obraz z 1913 roku na-
malowany przez Adolfa Hitlera sprzedano na słowackiej aukcji za 32 tys. euro. To ponad trzy razy więcej niż jego cena wywoławcza, która wynosiła 10 tys. euro. Jak poinformował dom aukcyjny Darte z Koszyc, internetowa aukcja zainteresowała wiele osób poza granicami Słowacji. Malowane techniką mieszaną płótno zatytułowane „Morski nokturn” o wymiarach 60 x 48 cm przedstawia skryte w mroku morze, nad którym spomiędzy ciemnych chmur wyłania się księżyc.
Premier Donald Tusk i premier Finlandii Jyrki Katainen podczas szczytu Rady Europejskiej ws. pakietu fiskalnego w Brukseli.
niu w Unii Gospodarczej i Monetarnej” ma zostać podpisana w marcu przez 25 krajów UE, z wyjątkiem Wielkiej Brytanii i Czech. Premier Republiki Czeskiej Petr Neczas nie wykluczył, że Praga może jeszcze zmienić zdanie i przyjąć w przyszłości pakt fiskalny. Z kolei premier David Cameron od dawna zapowiadał, że nie ma mowy o przystąpieniu do porozumienia Londynu. W komentarzach po szczycie włoski dziennik „Corriere della Sera” pisze obszernie o polskiej strategii, która od
starcia z Francją w sporze o miejsce przy stole eurolandu i pod hasłami „metody wspólnotowej” doprowadziła do finałowego kompromisu. „Oprócz częściowego rewanżu na ‘tych samych, jak zawsze Francuzach, którzy wymyślili mit polskiego hydraulika, dla Warszawy był to sukces strategiczny” – ocenia największa włoska gazeta. Pakt ma wejść w życie 1 stycznia 2013 roku, przy założeniu, że do tego czasu będzie ratyfikowana przez 12 z 17 państw strefy euro.
Bułgaria i Rumunia pozostaną poza strefą Schengen UE Komisja Europejska przygotowuje raport na temat postępów Bułgarii i Rumunii w kwestii wejścia do strefy Schengen. Już teraz jednak wiadomo, że będzie on niekorzystny dla obu tych krajów. Najpierw wydawało się, że negatywna opinia Bułgarii zaszkodzi wyłącznie temu krajowi. Ale okazało się, że państwa te w kwestii Schengen traktowane są łącznie. Ich wejściu sprzeciwia się przede wszystkim Ho-
landia, według której kraje te zrobiły zbyt mały postęp w walce z korupcją i nie gwarantują szczelności granic. Paradoksalne jest to, że z technicznego punktu widzenia, jak ocenia Komisja Europejska, obydwa kraje zrealizowały wszystkie kryteria. W grudniu Holandia, która od czerwca blokowała rozszerzenie strefy Schengen, zadeklarowała, że wycofa swój sprzeciw, jeżeli kolejne dwa raporty KE będą pozytywne dla obu krajów. I ten wa-
fot. Wiktor Dobkowski PAP
fot. PAP Wojciech Pacewicz
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
Kara za klaskanie
BRUKSELA Decyzję o podpisaniu umowy fiskalnej dotyczącej większej dyscypliny finansowej podjęło 25 krajów Unii Europejskiej na poniedziałkowym szczycie. Nie zdecydowały się na to tylko Wielka Brytania i Czechy. Poniedziałkowy szczyt można uznać za zwycięstwo kanclerz Niemiec Angeli Merkel, która uzyskała od niemal wszystkich swoich partnerów europejskich zobowiązanie do wpisania do narodowych konstytucjach zasady równowagi budżetowej. Jednak pomysłowi Berlina oddania Grecji pod unijną kuratelę i wysłania do Aten unijnego komisarza mającego nadzorować greckie reformy sprzeciwiła się zdecydowana większość krajów, w tym Francja. Zgodnie z osiągniętym kompromisem w sprawie zapisów o zarządzaniu strefą euro i szczytach euro zdecydowano, że kraje pozostające poza eurostrefą, które ratyfikują nowy traktat, powinny uczestniczyć w szczytach dotyczących konkurencyjności oraz zmian w architekturze strefy euro, a także, jeśli to wskazane, w sprawie wdrażania traktatu przynajmniej raz w roku. Nowa umowa pod nazwą „Traktat o stabilności, koordynacji i zarządza-
Fot. PAP/Radek Pietruszka
25 krajów UE narzuciło sobie dyscyplinę budżetową
runek najprawdopodobniej nie zostanie spełniony. Ostateczne rozstrzygnięcie zapadnie w lutym. (drm)
reklama
Sindbad Travel Ltd 18 Colonnade Walk 125 Buckingham Palace Road Victoria, London SW1W 9SH Tel. 02078289008, Tel. 08708502054, Fax 0207 828 7070, e-mail: london@sindbad.pl
MO-FR 08.30-20.00 SA 08.30-14.00 SU and Bank Holidays 10.00-14.00
Regularne połączenia autokarowe z ponad 30 miast w Wielkiej Brytanii do Polski
3 lutego 2012 1 194x65 sindbad od 400.indd
2011-10-27 13:40:39
wiadomości
14 z Wielkiej Brytanii
|
Psie dziedzictwo zanika OBYCZAJE Typowo brytyjskie
rasy psów są w Wielkiej Brytanii zagrożone wymarciem – alarmuje Brytyjski Związek Kynologiczny. Po raz pierwszy w historii na listę gatunków zagrożonych trafił seter angielski, co oznacza, że w całej Wielkiej Brytanii i Irlandii zarejestrowano poniżej 300 szczeniaków w ciągu minionego roku. W sumie obecnie aż 24 rasy są zagrożone. Z rodzimymi gatunkami wygrywają psy egzotyczne. Chihuahua, czyli rasa bardzo popularna wśród celebrytów, odnotowała wzrost na poziomie 25 proc. Wielką popularnością cieszy się również husky. – Popkultura, znane osoby i moda odgrywają istotną rolę w dzisiejszym społeczeństwie, a psy nie są przystosowane do naszych zmiennych gustów – powiedziała sekretarz Związku Kynologicznego Caroline Kisko. Dodaje, że potrzeby egzotycznych ras nie są rozumiane przez brytyjskich właścicieli i stąd tak wiele psów kończy w schroniskach. Przykładem są charty afgańskie, które wymagają codziennie dwóch godzin aktywności i codziennej pielęgnacji. Nadspodziewanie dobrze ma się rasa psów welsh corgi cardigan. Na jej popularność ma wpływ sympatia królowej Elżbiety II. Jest to jednak wyjątek na długiej liście ras brytyjskich, które już wkrótce mogą zniknąć. Zdaniem hodowców doprowadzi to do zatraty części narodowego dziedzictwa. (drm, Goniec.com)
Fot. PAP/EPA
EDYNBURG Dyrektor wykonawczy Royal Bank of Scotland, Stephen Hester, zrezygnował z premii w wysokości prawie 1 mln funtów. Decyzja jest wynikiem burzy, jaką wywołała wśród polityków i w mediach informacja o przyznaniu mu tak wysokiej nagrody. Informacja o bonusie 963 tys. funtów, który miał być wypłacony w akcjach banku, była tym bardziej bulwersująca, że miał ją otrzymać menadżer, którego bank uniknął plajty wyłącznie dzięki dofinansowaniu ze środków publicznych. Perspektywa wypłacenia ogromnej premii szefowi RBS wywołała ostrą reakcję Partii Pracy, która groziła, że zażąda w tej sprawie debaty parlamentarnej. Labourzyści żądali, by rząd skorzystał ze swoich wynoszących 80 proc. udziałów w banku w celu zablokowania nagrody. Konserwatywny minister pracy Ian Duncan Smith przeciwstawiał się tym żądaniom, argu-
Stephen Hester, dyrektor wykonawczy Royal Bank of Scotland.
mentując, że rząd nie może mieszać się w zarządzanie bankiem, bowiem mogłoby to spowodować chaos w całym sektorze bankowym. Tymczasem, jak obliczyli dziennikarze, kontrakt Stepena Hestera umożliwia przyznanie mu nagrody o wiele wyższej niż 1 mln funtów i dochodzą-
cą nawet do ośmiokrotności tej kwoty. Należy się jednak spodziewać, że w najbliższych miesiącach parlament podejmie prace nad ustawowym ograniczeniem wynagrodzeń przyznawanych wysokiej kadrze zarządzającej w instytucjach państwowych. (gaan, Goniec.com)
Mick Jagger nie chce się kojarzyć z Cameronem LONDYN Organizowane przez brytyjskiego premiera spotkanie w szwajcarskim Davos miało być częścią kampanii promującej Wielką Brytanię. Oprócz lidera zespołu The Rolling Stones zostali na nie zaproszeni również modelka Lily Cole czy wynalazca sir Tim Berners-Lee. Jagger ostatecznie odmówił uznając, że jego obecność w szwajcarskim kurorcie mogłaby spowodować „wiele komentarzy” na temat jego politycznych aliansów. Jagger podkreśla, że woli być nadal traktowany jako osoba apolityczna. – W trakcie całej mojej kariery unikałem kontaktów z partiami politycznymi. Uważałem, że mój pobyt w Davos w charakterze gościa mógł być inspirujący. Zawsze interesowałem się
ekonomią i wydarzeniami na świecie. Obecnie jednak czuję się wykorzystywany w charakterze politycznej piłki. Pojawiło się wiele komentarzy na temat moich politycznych sojuszy, które są całkowicie nieadekwatne. Myślę, że najlepiej będzie, jeśli odmówię przyjęcia zaproszenia na to ważne wydarzenie i zrezygnuję z wizyty – oświadczył Mick Jagger. Z decyzji piosenkarza nie cieszą się brytyjskie władze. – Oczywiście jesteśmy rozczarowani tym, że sir Mick nie ma ochoty wesprzeć tego niepolitycznego wydarzenia, które promuje Wielką Brytanię. W żadnym wypadku nie zamierzaliśmy sugerować, że sir Mick jest konserwatystą. To zrozumiałe, że chce zostać apolityczny, ale to
Fot. EPA/Peter Foley
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
Szef banku zrezygnował z miliona funtów premii
nie jest wydarzenie polityczne. To jest impreza, która po prostu promuje za granicą brytyjską kreatywność – poinformowało wysoko postawione źródło z brytyjskiego rządu. (ryk)
reklama
Pomogliśmy już wielu osobom w trudnych sprawach.
Miałeś wypadek w pracy? Możliwe, że należy Ci się odszkodowanie Skontaktuj się z biurem adwokackim Osbornes po bezpłatną konsultację.
Jesteśmy kancelarią adwokacką – nie firmą pośredniczącą. 3 lutego 2012
Wypadki w pracy | Wypadki drogowe Poślizgnięcia i potknięcia Obrażenia głowy i mózgu Obrażenia kręgosłupa Wypadki na wakacjach | Wypadki śmiertelne Choroby przemysłowe Aby dowiedzieć się jak możemy Ci pomóc, skontaktuj się z naszym Polskim doradcą prawnym, absolwentką UAM, Ebru Mokhtarnia pod numerem 02074828437 a także na adres: e-mail ebrumokhtarnia@osbornes.net
http://www.osbornes.net/ Livery House, 9 Pratt Street, London NW1 0AE
Osbornes jest doświadczonym biurem adwokackim specjalizującym się w sprawach odszkodowawczych, które pomoże Ci wygrać rekompensatę po wypadku - bezpłatnie (no win no fee).
Walen tynko konku wy rs
Organizujesz koncert, wystawę, imprezę? Chcesz poinformować o tym Polaków żyjących w UK? Napisz do nas: patronaty@mail.goniec.com
Patronat imprezy 1-4.indd 1
Do wygrania 3 bukiety z dostawą pod wskazany adres w Polsce.Wyślij e-maila z Twoim imieniem i nazwiskiem, numerem telefonu oraz miejscowością gdzie mają trafić kwiaty na adres: konkurs@mail.goniec.com, wpisując w temacie hasło
„Kwiaciarnia Flora”.
Termin nadsyłania zgłoszeń mija 9 lutego. Losowanie zwycięzców odbędzie się 10 lutego. Szczegóły dostawy zostaną uzgodnione ze zwycięzcami telefonicznie.
www.kwiaciarniaflora.com.pl biuro@kwiaciarniaflora.com.pl
+48 22 635 6162
2011-07-05 11:28:32
wiadomości
16 Polak na Wyspach
|
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
Itaka poszukuje ZAGINIENI Osoby te są poszu-
kiwane na prośbę ich rodzin przez Itakę – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych. Ktokolwiek widział zaginionych lub ma jakiekolwiek informacje o ich losie proszony jest o kontakt z Itaką pod całodobowym numerem 0048 22 654 70 70. Można również napisać w tej sprawie: itaka@zaginieni.pl. Informatorom gwarantuje się anonimowość.
Ewelina Hluchnik 24 lata, Wzrost: 164 cm, Oczy: szare Ostatnie miejsce pobytu: Londyn Zaginęła 1 listopada 2010 r.
Marcin Kożuch 31 lat, Wzrost: 165 cm, Oczy: niebieskie, Ostatnie miejsce pobytu: Londyn Zaginął w czerwcu 2010 r. reklama
3 lutego 2012
LONDYN 41. Bal Polski, jedna z największych imprez charytatywnych organizowanych przez brytyjską Polonię, odbył się 28 stycznia w sali balowej hotelu Hilton przy Park Lane. Całkowity dochód wyniósł 19 tys. funtów. Całość wesprze Klinikę Ortopedii i Rehabilitacji Dziecięcej w Lublinie. Bal Polski, do roku 2006 zwany Balem Emigracji, rozpoczął się tradycyjnym polonezem. W programie tegorocznej imprezy była wykwintna kolacja i aukcja, której atrakcją była licytacja złotej sukni sióstr Kruszyńskich. Innymi rozrywkami dla gości były loteria i kasyno. Oprawę muzyczną zapewniła 17-osobowa grupa Denmark Street Big Band oraz Marta Carillion. Całkowity dochód z balu przeznaczany jest zawsze na cele dobroczynne. W tym roku celem była pomoc Klinice Ortopedii i Rehabilitacji Dziecięcej w Lublinie. – Bardzo nam zależało, aby uzbierać wystarczającą kwotę na zakup wiertarki oscylacyjnej, która kosztuje około 16 tys. funtów. I udało się! Szacujemy nasz dochód na około 19 tys. funtów – mówi Ewa Butryn, jedna ze współorganizatorek. Wieloletnia tradycja i ranga balu sprawiły, że uczestniczą w nim Polacy
Fot. Paweł Butryn
Bal przyniósł 19 tys. funtów na klinikę w Lublinie
Suknia sióstr Kruszyńskich prezentowana przez studentkę Izabelle Butryn została sprzedana za £5000.
ze świata kultury, polityki i biznesu, zarówno ci, którzy osiedlili się w Wielkiej Brytanii, jak i znane osoby z kraju. – W tym roku mieliśmy zaszczyt gościć Jana Tomaszewskiego, który był najciężej „pracującym” uczestnikiem balu – żartuje Ewa Butryn. – Podpisywał piłki, pozował do zdjęć, losował nagrody, z każdym chętnie rozmawiał. Jest absolutnie czarującym człowiekiem! Sponsorami tegorocznego balu były firmy: DFDS Seaways, RKW Foods, IMG i Sami Swoi. (aa)
Legendarny bramkarz reprezentacji Polski, obecnie poseł PiS Jan Tomaszewski był gościem specjalnym 41. Balu Polskiego w Londynie.
Lekarz sądzony w sprawie śmierci Polaka uniewinniony LONDYN Sąd oczyścił z zarzutów lekarza oskarżonego o spowodowanie śmierci bezdomnego Polaka osadzonego w celi na posterunku policji w Chelsea. Dr Hisham El-Baroudy zezwolił na pozostawienie 43-letniego Andrzeja Rymarzaka w areszcie w styczniu 2009, mimo że był on nieprzytomny z powodu zatrucia alkoholem i heroiną. Lekarz uznał po badaniu, które trwało krócej niż minutę, że pacjent zapadł w sen. Po
kilku godzinach od tej diagnozy policjanci odkryli, że Polak nie żyje. Później wyszło na jaw, że Rymarzak doznał obrażeń głowy, które wymagały wykonania tomografii. El-Baroudy nie zbadał nawet pulsu pacjenta i oznajmił, że „powinien z tego wyjść”. – Nie zmierzyłem pulsu, bo go wyczułem i wydawał się satysfakcjonujący – powiedział w sądzie. Przysięgli oczyścili El-Baroudy’ego z zarzutów. Swoje zdanie o zaniedba-
niach lekarza wyraził jednak sędzia Alistair McCreath. – Zadaniem ławy przysięgłych było podjęcie decyzji, czy zaniedbania oskarżonego były na tyle poważne, by spotkały go sankcje kryminalne. Werdykt wskazuje, że przysięgli nie podzielają takiej opinii. Warto jednak zauważyć, że nie ma żadnych wątpliwości, iż oskarżony naprawdę dopuścił się zaniedbań swoich obowiązków w tym przypadku – stwierdził. (ska)
wiadomości
18 sport
|
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
SKOKI NARCIARSKIE Kamil Stoch zajął trzecie i drugie miejsce w dwóch konkursach Pucharu Świata w Japońskim Sapporo. Na legendarnej skoczni Okurayama dwukrotnie najlepszy był Daiki Ito. Skoczek z Zębu dzięki tym wynikom awansował na piąte miejsce w klasyfikacji generalnej. Po pierwszej serii konkursu PŚ w Sapporo prowadził Daiki Ito (134 m), który wyprzedzał Kamila Stocha (130 m) i Norwega Andersa Fannemela (131 m). Do drugiej serii awansowało jeszcze dwóch Polaków – Krzysztof Miętus (126,5 m) i Piotr Żyła (130,5 m). Bardzo słabo zaprezentowali się Austriacy, z których najlepszy Andreas Kofler był dopiero siedemnasty. 24. miejsce natomiast zajmował po pierwszym skoku Thomas Morgenstern. W serii finałowej Austriacy jednak się przebudzili. Najpierw świetnie skoczył Morgenstern – 132,5 metra, co dało mu awans na 16. pozycję w konkursie. Daleko lądował również Kofler, który po skoku na 129,5 metra długo przewodził stawce, ostatecznie kończąc konkurs na 9. pozycji. Konkurs wygrał, odnosząc swoje pierwsze w karierze zwycięstwo Daiki Ito. Japończyk, który był liderem po pierwszej serii, w drugiej skoczył 130 metrów i okazał się lepszy od Andersa Bardala o zaledwie 0,1 pkt. Norweg, mimo że po pierwszej serii był czwarty (134 metry), dalekim skokiem na 135 metrów zdołał awansować na podium. Na trzecim miejscu sklasyfikowano Kamila Stocha, który drugi skok oddał jednak w nieco gorszych warunkach niż pozostali. Bardzo dobrze zaprezentowała się również pozostała dwójka Polaków startująca w serii finałowej. Krzysztof Miętus oddał skok na 124 metr i zajął 20. miejsce zdobywając tym
fot. PAP/EPA Kimimasa Mayama
PŚ w skokach. Kamil Stoch dwukrotnie na podium w Sapporo!
Skocznia w Sapporo była wyjątkowo szczęśliwa dla Kamila Stocha. Polski skoczek zajął w Japonii trzecie i drugie miejsce.
samym pierwsze w tym sezonie punkty PŚ. Piotr Żyła skoczył 123,5 metra, co pozwoliło mu zając wysoką 13. pozycję. Niedzielny konkurs na szczęśliwej dla Polaków skoczni Okurayama zapowiadał się niezwykle ciekawie. Sobotnie zawody pokazały bowiem, że będący w bardzo wysokiej formie Kamil Stoch może włączyć się nawet do walki o najwyższe podium. Po pierwszej serii – po świetnym skoku na 131,5 m – Polak rzeczywiście znalazł się na prowadzeniu. Wyprzedzał Niemca Richarda Freitaga (129 m) oraz zwycięzcę pierwszego konkursu Japończyka Daiki Ito (127,5 m). Różnice w czołówce nie były jednak duże, co zapowiadało spore emocje w finale. Najlepszy z dominujących na początku sezonu Austriaków Andreas Kofler zajmował miejsce piąte. Szczęśliwie awans
do drugiej rundy wywalczył Krzysztof Miętus, skacząc na odległość tylko 113,5 m. Maciej Kot, który mając dość trudne warunki skoczył 118 m, pewnie wszedł do trzydziestki. Szanse na drugi skok dostał także Piotr Żyła, osiągając na odległość 118,5 m. Dzięki wyrównanym warunkom dla wszystkich zawodników seria finałowa niedzielnego konkursu, stała na znacznie wyższym poziomie niż pierwsza. Daleki skok oddał Anders Bardal, który uzyskał 132 metry. Norweg zajmował po pierwszej serii miejsce w trzeciej dziesiątce i mimo dobrego wyniku, nie mógł się liczyć w walce o zwycięstwo. Niemniej wicelider PŚ pokazał, że na Okurayamie można naprawdę daleko lądować. Bardzo daleko skoczył także Andreas Kofler, który z wynikiem 135 metrów długo przewodził stawce, osta-
tecznie kończąc konkurs na trzecim miejscu. Wynik Austriaka poprawił tylko Daiki Ito, skacząc 137,5 metra, dzięki czemu Japończyk przy krótszym skoku Kamila Stocha na 131,5 m, odniósł swoje drugie zwycięstwo w karierze. Pozostali podopieczni Łukasza Kruczka skakali nierówno. Z dobrej strony pokazał się tylko Krzysztof Miętus, który udanym drugim skokiem na 128 metrów awansował aż o dziesięć lokat, zajmując ostatecznie 20. miejsce. Swoich pozycji z półmetku konkursu nie utrzymali ani Maciej Kot, ani Piotr Żyła. Polacy ukończyli zawody na odpowiednio 28. i 30. pozycji. Kamil Stoch, dzięki świetnym wynikom w Japonii, umocnił się na piątym miejscu w klasyfikacji Pucharu Świata i goni wyprzedzającego go Thomasa Morgensterna. Szymon Szar
Historyczny wyczyn Agnieszki Radwańskiej. Polka szóstą rakietą świata fot. PAP/EPA Stringer
TENIS Po bardzo dobrym występie w wielkoszlemowym turnieju Australian Open Agnieszka Radwańska awansowała na szóstą – najwyższą w karierze – pozycję w rankingu WTA Tour. Liderką klasyfikacji tenisistek została zwyciężczyni turnieju Wiktoria Azarenka. Nasza tenisistka dotarła do ćwierćfinału, w którym na drodze stanęła jej właśnie Białorusinka. Nasza zawodniczka zaczęła całkiem dobrze i pierwszego seta wygrała w tie-breaku 7:6. Niestety w drugim całkowicie nie mogła się odnaleźć i po 26 minutach przegrała go 0:6. Trzeci, po nieco bar3 lutego 2012
dziej wyrównanej walce, zakończył się wynikiem 2:6 i Agnieszka Radwańska pożegnała się z turniejem. Po wyeliminowaniu w półfinale Belgijki Kim Clijsters (11.) 6:4, 1:6, 6:3 w ostatnim meczu Białorusinka dosyć łatwo pokonała Marię Szarapową 6:3, 6:0 i po raz pierwszy w karierze odniosła zwycięstwo w Wielkim Szlemie. Triumf na twardych kortach w Melbourne Park pozwolił jej zostać 21. liderką w historii rankingu. Na prowadzeniu zastąpiła Dunkę polskiego pochodzenia Caroline Wozniacki, która była numerem jeden na świecie w sumie przez 67 tygodni. (ryk)
|
wiadomości
sport 19
PIŁKA RĘCZNA Reprezentacja Danii pokonała Serbię 21:19 (9:7) i po bardzo ciekawym finale zdobyła mistrzostwo Europy. Tym samym Skandynawowie przedłużyli szanse reprezentantów na występ na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Brązowy medal ME wywalczyli Chorwaci po zwycięstwie nad Hiszpanią. Mistrzostwo Europy drużyny Wilbeka jest najlepszym rozwiązaniem dla naszej reprezentacji, która na serbskim turnieju grała nieźle, ale nierówno i ostatecznie zajęła dopiero 9. miejsce. Dzięki złotemu medalowi Duńczycy zapewnili sobie bezpośredni awans na Igrzyska Olimpijskie w Londynie. W ten sposób zwolniło się miejsce dla Polaków w kwietniowym olimpijskim turnieju kwalifikacyjnym w Madrycie. W Hiszpanii oprócz gospodarzy rywalami Polaków będą Algierczycy i Serbowie. Do Londynu pojadą dwie najlepsze drużyny. W międzyczasie Polska zagra jeszcze mecze z Litwą w play-off do przyszłorocznych mistrzostw świata w Hiszpanii. Bogdan Wenta często podkreśla, że tylko w takich pojedynkach jest szansa ogrywania nowych zawodników. – Mamy kilka nazwisk, ale zobaczymy na ile będziemy mieli możliwości, by ich próbować – stwierdził na zakończenie pobytu w Belgradzie polski szkoleniowiec. Nie wiadomo jednak, czy do tych spotkań naszych szczypiornistów będzie przygotowywał właśnie Wenta. Po kiepskim występie w Serbii pojawiły się
fot. PAP Bartłomiej Zborowski
Dania przedłużyła olimpijskie szanse polskich szczypiornistów
Po kiepskim występie w Belgradzie pojawiły się głosy domagające się dymisji trenera polskich piłkarzy ręcznych Bogdana Wenty (2P).
bowiem głosy domagające się dymisji pracującego z polską reprezentacją od 2004 roku szkoleniowca. Za swoim trenerem murem stanęli sami zawodnicy. – Zna pan w tym kraju szkoleniowca o podobnych umiejętnościach, charyzmie i zaangażowaniu
co Wenta?! Nie, to po co mówić o takich rzeczach jak dymisja. Jestem pewien, że z obecnym selekcjonerem jesteśmy w stanie jeszcze wiele osiągnąć – tłumaczył dziennikarzom skrzydłowy Krzysztof Lijewski. (ryk) reklama
20 felieton
|
Lepiej udawać trupa Jacek Rujna
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
Poranek. Facet zakłada skarpetki. Żona mówi: – O, masz dziurę na pięcie! On nic, zakłada drugą. Ona: – W tej drugiej też masz dziurę! On na to: – Bo to jest komplet, kochanie! Zakłada buty, wychodzi z domu, ona wzdycha z dezaprobatą. Dzisiejszy odcinek obserwacji codziennego współżycia damsko-męskiego traktuje o tym, co tygrysice lubią najbardziej: zakupy, wyprzedaże, przymiarki i zerowa w tych działaniach przydatność facetów. – Wyglądasz jak ostatnia łajza, a teraz są wyprzedaże, rusz się, jedziemy na zakupy, żebym się nie musiała za ciebie wstydzić… – jeśli facecie usłyszysz kiedykolwiek w życiu takie zdanie to radzę dobrze – udaj atak ślepej kiszki! Nie przekonuj, że po pierwsze wszystko masz, po drugie, że niczego nowego nie potrzebujesz, a po trzecie, jeśli czegoś potrzebujesz, to sobie przecież kupisz w sklepiku na rogu. Wszystkie te pożałowania godne argumenty zostaną zbite w trzy sekundy, a ty sam nie dostrzeżesz momentu, kiedy będziesz już siedział za kierownicą auta stojąc w korku przed wjazdem na parking do galerii handlowej. Zaprawdę powiadam: udawaj trupa, może się odczepi. Atakujący niedźwiedź w górach się zazwyczaj odczepia... Okazuje się jednak, że nie z niedźwiedziem w górach dzielisz życie, więc zostałeś spacyfikowany, przekonany, że to dla twojego dobra wchodzicie do tej galerii. – Ale po co właściwie idziemy? – pytasz i słyszysz, że po skarpety, gacie, jakieś spodnie i w ogóle „co będzie potrzebne”. I natychmiast, jeszcze dobrze zdanie to nie wybrzmi, wciągany jesteś do butiku ze stanikami. Bo był po drodze. Faceci, jak ja ich przynajmniej znam i rozumiem, nie mają nigdy niczego przeciw sklepom ze stanikami. Szczególnie takim sklepom, gdzie jest przymierzalnia i zza kotary dobiega: – A weź no zajrzyj, podoba ci się? Wkładają wtedy głowę przez tę kotarkę, później mówią: „Przepraszam, pomyliłem się chyba, żona obok”, potem wkładają głowę za kotarkę właściwą i kiwają głową z uznaniem. – I jak, podoba ci się? – słyszą i odpowiadają, że stanik owszem, ale do kompletu były chyba też majtki… Na przymierzaniu i kupowaniu bielizny mija godzina. Wychodzicie z butiku z torbą, żona/partnerka promienieje, zastanawia się jednak oczekując potwierdzenia: – A tamten bordo-orange 3 lutego 2012
to dlaczego ci się nie podobał?! Facet na to: – Ten sraczkowaty? – Wy się w ogóle na kolorach nie znacie, ty daltonie! – słyszy i zysk wynosi z akcji taki, że już nie będzie musiał rozmawiać o stanikach. Taszczy więc torbę i idzie dalej na te „męskie zakupy”.
wszystko pasuje? – Centymetry się zmieniły ostatnio, nie słyszałem! – można zażartować nawet, ale przestrzegam przed tym ryzykownym igraniem z ogniem, bo w łeb torebką można dostać.
Obrzydzenie w przymierzalni
Po stanikach i spodniach następują oczywiście damskie buty, bo choć w galerii jesteśmy z powodu męskich zakupów, to przecież „ale świetne te butki, czekaj, minutka, tylko przymierzę”. Siedzisz więc w kącie sklepu i musisz dla każdej przymierzanej pary wymyślić jakiś oryginalny komplement, choć marzy ci się wyłącznie kufel zimnego piwa. Po czterdziestu minutach sprawa jest załatwiona, dźwigamy kolejną torbę wartości 100 euro zawierającą „świetne butki”, więc partnerka nasza stwierdza, że czuje się lekko zmęczona i przysiadamy na kawkę. W kanonie dojrzałych, męskich zachowań nie ma takiego, które pozwoliłoby na oglądanie zakupów w pubie. Jednak kobiecie podczas konsumpcji „kawki” (która jest obrzydliwa w smaku i skandaliczna w cenie) otoczenie nie przeszkadza, więc oglądamy stanik i bluzkę. – A bluzka skąd się wzięła? – pytasz i dowiadujesz się, że w sklepie z butami było stoisko z bluzkami i tak jakoś przy okazji – czego człowieku nie zarejestrowałeś nawet! – ona kupiła tę bluzkę i paseczek. – Śliczna… – mówisz. – A do butów jak pasuje, super! Kątem oka widzisz, że przy barze siedzi dwóch facetów i ciągną zimnego browara. – Dlaczego tak wzdychasz… – słyszysz i odpowiadasz, że z radości i satysfakcji.
Nigdy, przenigdy nie przymierzam w sklepie spodni ani w ogóle niczego (może prócz butów). Przymierzalnie bowiem z reguły są za ciasne, klaustrofobiczne, jałowe, zza ścianki dobiega posapywanie innego faceta i nie wiadomo, co on tak naprawdę tam robi. Poza tym w chwili nieuwagi ktoś tą szparą na dole może zakosić nasze buty, które przecież się zdjęło, bo jednak nogawka za ciasna i w bucie zazwyczaj się klinuje. Najgorszym jest jednak poczucie koszmarnego marnowania cennego czasu. Na tle nieprzymierzania stoczyłem w życiu kilkanaście prawdziwych wojen – kobietom w głowie się nie mogło zmieścić, żeby kupować i nie przymierzyć. – Nie przymierzam, kochanie w sklepie, bo się brzydzę przymierzaniem w sklepie! – mówiłem z rozbrajającą szczerością. – To jak chcesz kupić coś, co dobrze leży? – W domu na luzie sobie przymierzę i spoko – odpowiadałem machając paragonem z kasy i wskazując napis, że „w ciągu 7 dni…” i tak dalej. Oczywiście były próby: – No, ale przymierz dla mnie, muszę zobaczyć jak wyglądasz. Ja jednak się nie poddawałem, płaciłem za portki i opuszczałem sklep, a towarzyszkę moją żegnało porozumiewawcze spojrzenie ekspedientki: „No, co za burak z tego twojego faceta, nawet nie przymierza, wstyd doprawdy”. – Zobaczysz, nie przymierzyłeś i teraz okaże się, że nie będą pasować – słyszało się jeszcze po pięciu minutach, ale tłumaczyłem cierpliwie, że najwyżej odniosę, a poza tym co tu ma nie pasować, jeśli na długość i w pasie, co wynika z metki,
Kawka w przerwie
Dramat na wystawie Już po chwili jesteście w sklepie z butami, gdzie kierujesz się ku regałom z adidasami i po chwili namysłu ładujesz do koszyka model za rozsądne 25 euro. – Ale musimy kupić ci jakieś nie-adidasy!
– Ale po co, przecież mam w szafie nowe, prawie nieużywane. – Chyba nie myślisz o tych od ślubu? – A co masz przeciwko tym od ślubu? – No, dobra, ale chociaż przymierz te… No i przymierzasz te, które przyniosła właśnie dbająca kobieta. „Zwariowała, 80 euro” – myślisz, ale zakładasz na stopę z dziurawą skarpetą jakieś szpikulce ostatniej mody. Nie ma mowy, odkładasz je na bok i z półki z martensami wyjmujesz swój rozmiar. – Chce porządnych butów, będzie miała… – mruczysz i płacisz w kasie za buty i dorzucony sześciopak skarpet w promocji. – Nawet butów nie przymierzysz? – Nie ma po co, martensy muszą poznać krew stopy podczas pierwszego tygodnia, każdy martens tak ma, że gniecie na początku – tłumaczysz. Zmierzacie w końcu obładowani do auta, ale oto wyłania się jeszcze jeden sklep z damskimi butami, gdzie na wystawie, oczom nie wierzycie: stoją te same, te samiusieńkie „świetne butki” tej samej firmy; bliźniacza para tych, które niesiesz w torbie. Różnica jest jedna – partnerka wcześniej wydała na nie 100 euro, a tu kosztują 35. Mało tego – obok nich widzicie wielki napis „Clearance”. Chwila jest dramatyczna i doskonale wiesz, by słowa nie wypowiedzieć, by zachować nieporuszoną jak u starego Indianina twarz. Każdy twój grymas będzie bowiem odebrany jako złośliwy rechot, każdy gest będzie wypowiedzeniem wojny i zaliczeniem na dzień dobry kilku torped. Cisza trwa i trwa, osłupienie nie mija. I tu, chłopie, masz pole do popisu. – Wiesz co, kochanie, poczekaj tu, pójdę i oddam te butki, przecież mamy paragon… – mówisz. – Przecież nie będziesz chodziła w butach z wyprzedaży – dodajesz zdecydowanym tonem i nie czekając na żadne potwierdzenia czy zaprzeczenia ruszasz w drogę powrotną. Ona się zgadza, wchodzi ochłonąć do księgarni po sąsiedzku. Ty zaś wracasz do „butków”, załatwiasz sprawę w 10 sekund, odbierasz kasę i już po chwili… dosiadasz się do tych dwóch kolesi w barze, którzy zamówili już trzecią kolejkę. Bierzesz kufel piwa, ciągniesz łyk, oni nic nie mówią, tylko ze zrozumieniem kiwają głowami. – Co, zakupy rodzinne… – bardziej stwierdzają niż pytają, a ty kiwasz głową. Pycha, ten browar, zasłużyłeś!
Sami Swoi
Pierwszy przekaz
za darmo!
W sklepie
|
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
22 kontrowersje
Rodzice porwanej dziewczynki Katarzyna i Bartek Waśniewscy po konferencji prasowej z udziałem detektywa Krzysztofa Rutkowskiego w Mysłowicach. Sześciomiesięczna Magda została porwana wieczorem, 24 stycznia w centrum Sosnowca. Fot. PAP/Andrzej Grygiel
Gdy zaginie dziecko... Magdalena Mitsch
Sprawa zaginięcia półrocznej Magdy z Sosnowca wstrząsnęła polską opinią publiczną. Wszystko wskazuje na to, że dziecko zostało porwane. Prasa brukowa zdążyła już wyszukać podobieństwa tej sprawy do słynnego zniknięcia czteroletniej Brytyjki w Portugalii w 2007 roku. „Madzia to polska Madeleine McCann!” – krzyczą tabloidy.
3 lutego 2012
Historia małej Magdy, chociaż brzmi nieprawdopodobnie, zdarzyła się naprawdę. W Sosnowcu w zeszły wtorek wieczorem, gdy jej mama szła z dziewczynką do swoich rodziców, ktoś ją napadł i uderzył w tył głowy. – Nagle zrobiło mi się czarno przed oczami. Potem jakaś kobieta rzuciła w powietrze: „Kto zabrał dziecko?”. Pamiętam tylko widok pustego wózka – mówiła po zdarzeniu Katarzyna Waśniewska, matka uprowadzonej dziewczynki. Pogotowie udzieliło jej pomocy na miejscu. Ale dziecka nie udało się odzyskać. Śledztwo policyjne jak na razie nie przyniosło rezultatów. Wciąż trwają poszukiwania, a policja wyklucza kolejne wersje wydarzeń. Dziś najmocniejszą jest ta przedstawiana przez matkę dziewczynki – o porwaniu Magdy przez tajemniczego mężczyznę. – Gdy się odwróciłam, to ten mężczyzna zwolnił. Później zniknął mi z pola widzenia, znowu się pojawił i znowu zniknął. Mój niepokój, uderze-
nie adrenaliny od razu – opowiadała kobieta. Niestety, portret pamięciowy sprawcy pozostawia wiele do życzenia. Czas ucieka nieubłaganie.
Rodzice proszą porywacza 29 stycznia rodzice dziewczynki – Katarzyna i Bartosz Waśniewscy – urządzili konferencję prasową, na której szczegółowo opowiadali o przebiegu porwania. Apelują, by oddano im dziecko, obiecu-
jąc, że nie będą za to grozić żadne konsekwencje. Jeśli Magda zostanie oddana, wycofają zgłoszenie do prokuratury, a osoba, która odda dziecko, otrzyma w nagrodę 30 tysięcy zł. Detektyw Krzysztof Rutkowski, który od początku włączył się w poszukiwania Magdy, podnosi hipotezę porwania na zamówienie (wykonanego przez kogoś z otoczenia rodziców Magdy) albo tak zwanej „kryminalnej adopcji”, bardzo trudnej do odkrycia, jeśli była
Policja prosi o pomoc Madzia mierzy 60-70 cm, ma oliwkowe oczy, ciemnobrązowe włosy i wyrzynającą się dolną jedynkę. Dziewczynka w chwili porwania miała na sobie różową czapkę z białym trójkątem z przodu, dwuczęściowy pluszowy komplet koloru beżowego zapinany na zamek i białe rękawiczki. Wraz z dzieckiem zniknął różowy kocyk w różnokolorowe misie. Policja prosi o kontakt wszystkie osoby, które widziały osobę z podobnym dzieckiem lub mogą posiadać jakiekolwiek informacje w tej sprawie, pod nr tel. 32 296 12 55 lub z najbliższą jednostką policji, tel. 997.
| kontrowersje
Zdjęcia w internecie jak zaproszenie Porwanie Magdy to ogromna tragedia dla jej najbliższych. Ale sprawa ta powinna wstrząsnąć całą opinią publiczną, bo era internetu to także era polowań na piękne maleństwa. Nic prostszego – wystarczy włączyć komputer i zdjęć zadowolonych dzieci jest do wyboru, do koloru. Tylko typować i zamawiać. Fikcja? Zaczyna się niewinnie. Oczywiście masz konto na Twitterze, Facebooku lub NK, a najczęściej na każdym z tych serwisów. Może nawet więcej – administrujesz stroną, która przeznaczona jest dla twoich najbliższych. Fotografujesz swoje śliczne maleństwo. Chcesz, by zobaczyli je inni, więc wysyłasz znajomym, a czasem umieszczasz na stronach społecznościowych lub blogu czy specjalnej stronie. Nie zawsze zabezpieczasz hasłem. Nie zastanawiasz się, kto i po co przegląda te zdjęcia. Nawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, ile można dowiedzieć się z twojego profilu i informacji tam zamieszczonych. Zwłaszcza, gdy zbiera je profesjonalista. A teraz wyobraź sobie, że stronę tę przegląda bezdzietne małżeństwo z zamiarem „kryminalnej adopcji”. Po-
Apel o więcej rozsądku
Fot. PAP/Andrzej Grygiel
profesjonalnie przygotowana, a małą Madzię udało się wywieźć z kraju. Obecnie tworzony jest portret psychologiczny porywacza, powstający pod kierunkiem psychologów sądowych. Policja cały czas sprawdza napływające informacje i chociaż wykluczyła większość scenariuszy, teraz skupia się na wykorzystaniu tych niewielu danych, które są już potwierdzone. Niestety miejsce ataku zostało dobrze wybrane – na osiedlu nie było monitoringu, a analizy nagrań najbliższych kamer na razie nie dodały nic do prowadzonego śledztwa. Nagroda za informację, która doprowadzi do odnalezienia dziecka, wynosi już 150 tysięcy złotych.
23
W poszukiwania Magdy włączył się detektyw Krzysztof Rutkowskiego (z tyłu).
tem typuje dziecko. Niestety padło na twoje. „Zamawia” u „odpowiednich ludzi”. Ci czekają na dobry moment. Może to być spacer zimą, a może wizyta w supermarkecie. Może odwrócisz się, by podnieść wyrzucony smoczek, a może będziesz starszemu dziecku zapinać pasy w samochodzie czy wyładowywać zakupy przed domem. Gdy się ockniesz – będzie za późno. Oczywiście ten opis to fikcja, a nie rekonstrukcja wydarzeń z Sosnowca. Przychodzi jednak na myśl, gdy spogląda się na niefrasobliwość rodziców, którzy obok zdjęć własnego dziecka umieszczają w internecie niezwykle cenne informacje z punktu widzenia porywacza. Internet tylko pomaga złodziejom dzieci. Uprowadzone, mają z każdą godziną coraz mniejszą szansę na powrót do rodziców. Zwykle przesądza o ich losie doba, może dwie. Potem zazwyczaj na ratunek jest już za późno.
Child Alert w Polsce O najskuteczniejszym systemie reagowania w przypadku zaginięcia dziecka mówi się dziś głośno. Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych ITAKA składa w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych projekt wdrożenia Child Alert w Polsce.
System funkcjonuje w 11 krajach Unii Europejskiej. Są to: Belgia, Czechy, Francja, Niemcy, Grecja, Włochy, Wielka Brytania, Holandia, Portugalia, Rumunia i Irlandia. W Zjednoczonym Królestwie działa od 2006 roku. W Stanach Zjednoczonych znany jest jako Amber Alert. Jego działanie polega na jak najszybszym upublicznieniu przez wszystkie instytucje i media wizerunku zaginionego dziecka wraz z niezbędnymi informacjami. Media mają obowiązek natychmiast opublikować informację wcześniej przygotowaną przez odpowiednią instytucję (np. ITAKĘ) oraz policję. Wiadomość trafia do radia, telewizji, internetu, operatorów sieci komórkowych, właścicieli ekranów reklamowych i ekranów informacyjnych na autostradach. Jeśli istnieje podejrzenie, że ktoś usiłuje wywieźć dziecko za granicę – system zostaje uruchomiony w również w innych państwach. Kluczowa w jego działaniu jest szybkość i powszechność docierania informacji. Gdyby Fundacji ITAKA, która na razie wygrała ministerialny konkurs na wdrożenie tego systemu w Polsce, udałoby się go wprowadzić do końca roku, być może porwania takich dzieci jak Magda, byłoby przynajmniej utrudnione.
Najważniejsza jest świadomość, że świat to nie bezpieczna utopia, w której każdy ma dobre zamiary, a my jesteśmy nieśmiertelni, niezniszczalni i wiecznie szczęśliwi. Iluzja bezpieczeństwa – „przecież nie mamy żadnych wrogów” – w reakcjach rodziców Magdy może dziwić. Nie chodzi tylko o hodowanie w sobie paranoi, lecz zwykły zdrowy rozsądek. Zdjęcia dzieci można przekazać wyłącznie do zainteresowanych, a nie upubliczniać w sieci. Wózka nie należy spuszczać z oczu, a tym bardziej chodzącego na przykład w sklepie dwuczy trzylatka. Dramat rodziny zaczyna się od zwykłej niefrasobliwości i przyjęcia założenia, że „przecież nic złego się nie zdarzy”. Jak podaje „Rzeczpospolita”, w Polsce stale wzrasta liczba zaginionych dzieci, a najczęstszą ich przyczyną jest niedopilnowanie malucha. W zeszłym roku zaginęło 151 dzieci w wieku do szóstego roku życia. Chociaż większość się znajduje w ciągu godzin lub maksymalnie kilku dni, nie wszystkie te historie kończą się szczęśliwie. Ale nie wszystko można wyjaśnić niedopełnieniem obowiązków rodzicielskich. – Możemy mieć do czynienia z nową formą przestępczości, jaką jest zarobkowanie na dzieciach. W najgorszym śnie podejrzewam, że mogą one być porywane i sprzedawane gdzieś za granicę. Otwartość granic, nowe możliwości techniczne – to wszystko może ułatwiać przestępcom taki proceder – mówi psycholog, prof. Zbigniew Nęcki. Wiele wskazuje, że ma sporo racji. Dlatego troska o dzieci to najpierw troska o ich bezpieczeństwo. Łączy się z umiejętnością przewidywania możliwych scenariuszy. Bo dojrzałość polega nie na tym, by trwać w iluzji bezpiecznego świata, lecz by realnie oceniać, co może się wydarzyć. reklama
24 wydarzenia
|
Anna Rączkowska
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
Gareth Bull z Mansfield został przed tygodniem milionerem, bo... padał deszcz. Z tego powodu przerwał pracę, a los nakazał mu wzięcie udziału w loterii EuroMillions. Opłaciło się z nawiązką w wysokości 40 mln funtów. Ostatnie lata pokazują, że Brytyjczycy mają bardzo szczęśliwą rękę do skreślania właściwych liczb.
Na świecie jest kilka milionów milionerów, którzy sporej sumki na koncie doczekali się grając na loterii. Jednym pieniądze dały szczęście, innych pogrążyły, jeszcze innym dosłownie spadły z nieba... Tak jak temu młodemu Brytyjczykowi. W ubiegły wtorek samozatrudniony budowlaniec Gareth Bull z Mansfield nie mógł pracować, bo padał deszcz. Poszedł z kolegami do sklepu i od niechcenia kupił kupon loterii EuroMillions. Następnego dnia okazało się, że wygrał fortunę. – Nie mogliśmy dać wiary, że tak dużo – mówiła dziennikarzom żona Garetha, Catherine. – Najpierw myśleliśmy, że to tylko cztery tysiące, potem że czterdzieści tysięcy. Liczby wytypowane przez Garetha na chybił trafił warte były jednak dokładnie 40 mln 627 tys. 241 funtów. Para ma dwóch synów. Gareth pracował jako budowlaniec, a jego żona jest agentem ubezpieczeniowym. Pytani przez dziennikarzy, czy ich życie zmieni się teraz diametralnie, oboje odpowiedzieli, że mają nadzieję, że nie. – Mamy dzieci, nie chodzi teraz tylko o nas i nasze przyjemności – tłumaczyła Cathrine. – Jestem mamą, chcę być babcią i opiekować się rodziną. Taka wygrana to inwestycja nie na jutro, ale na lata i pokolenia – dodała. Państwo Bull zaplanowali jednak kilka ekstrawagancji. Gareth jako zapalony kibic chce wykupić lożę na stadionie jego ulubionej drużyny Manchester United. Spełni też swoje marzenie o samochodzie Range Rover Sport dla całej rodziny, letnim domku w jakimś ciepłym kraju i specjalnie dla chłopców wycieczce do Disneylandu na Florydzie. Tymczasem pierwszym 3 lutego 2012
Milionerzy z loterii marzeniem Catherine był... nowy dywan do pokojów na piętrze.
Szczęściarze z Wysp Bullowie nie są pierwsi. W lipcu zeszłego roku brytyjska para Colin i Chris Weir z okolic Glasgow wygrała największą w historii losowań EuroMillions sumę 185 mln euro. – To nie tylko rekordowy wynik na Wyspach, ale również najwyższa wygrana w całej Europie – mówił wtedy rzecznik brytyjskiego oddziału tej popularnej europejskiej loterii. Kilka miesięcy później szczęśliwy los uśmiechnął się do Dave’a i Angeli Dawes z Wisbech, którzy w tej samej ogólnoeuropejskiej loterii „ustrzelili” 112 mln euro. Nie inaczej było dwa lata temu. W październiku 2010 anonimowy gracz trafił równie okrągła sumkę w EuroMil-
lions – po przeliczeniu wyszło 113 mln funtów. W maju tego samego roku ktoś z Wysp wzbogacił się w ten sam sposób o ponad 100 mln euro. Nieoczekiwany zastrzyk gotówki może czasem wpłynąć na podjęcie dosyć spontanicznych decyzji. Nigel Page i Justine Laycock z Barnsley w Gloucestershire, którzy w lutym 2010 wygrali 56 mln funtów, wprowadzili się do nowego domu, wartego 4 miliony. W przypływie radości dotychczasowy dom oddali swojej sprzątaczce. Dorzucili jeszcze wysłużoną hondę civic dla jej męża.
Przewrotny los Dobry los nie zawsze puka do drzwi tych, którzy na to najbardziej zasługują. Pewien Portugalczyk Rui Humberto Silva, najbardziej znany w kraju oszust,
który za wyłudzenia i przekręty finansowe odsiadywał wieloletni wyrok, na przepustce z więzienia zagrał w lotto, wygrał 55 tys. euro i zniknął. Wcześniej podszywał się m.in. pod agenta sportowego, prezesa banku, a nawet... prezydenta Portugalii. Policja sprawdza, czy wygrana w lotto to przypadek, czy kolejne oszustwo. Z kolei Brytyjczyk Iorworth Hoare, skazany na dożywocie za gwałty i ataki o podłożu seksualnym, w trakcie odsiadywania wyroku, będąc na kilkugodzinnej przepustce, kupił los na loterii i... wygrał 7 mln funtów. Pieniądze dostał po wyjściu z więzienia w 2005 roku, po 16 latach spędzonych za kratkami. Jedna z jego ofiar, Shirley Woodman, zażądała odszkodowania. Sąd odmówił wniesienia sprawy przeciw Hoare, gdyż termin zgłaszania roszczeń upływa po 6 latach od popełnienia przestępstwa, a minęło już 16. Woodman doczekała się jednak finansowej rekompensaty, ale kwota pozostała tajemnicą. Całą sumę przekazała na fundację, która zajmuje się ofiarami gwałtów. Za determinację i oddane pieniądze Angielka otrzymała od królowej Order Imperium Brytyjskiego. Uroczyste wręczenie ma nastąpić za kilka miesięcy.
Zezowate szczęście Na świecie zarejestrowanych jest ponad 130 wielkich loterii, w których grając co pół godziny ktoś zostaje milionerem. Niektórym taka informacja może odbić się bólem wątroby. Zamiast zazdrościć, warto sobie przypomnieć historie pewnego Amerykanina, któremu wysoka wygrana przyniosła serię nieszczęść. Mężczyzna wygrał 16 mln dolarów w loterii, była partnerka pozwała go, domagając się udziału w nagrodzie, a brat zlecił jego zabójstwo, by zagarnąć majątek. Po roku szczęśliwiec z Pensylwanii zamiast 16 mln miał na koncie milion debetu. Dołączył do siedzącego w więzieniu brata, za to, że groził bronią komornikowi. Ale i tak może warto zagrać?
Rekordowe wygrane Rekord świata wygranych pieniędzy na loterii należy do mieszkańca Nebraski w USA, który w 2006 r. w loterii Power Ball Lotto wygrał 365 mln dolarów. Największą wygraną w historii europejskich zakładów zgarnęli Colin i Christine Weir, którzy w loterii EuroMillions wygrali 161 mln funtów. W Polsce rekordowa kwota padła w 2010 r. i wynosi ponad 24 mln złotych.
| fotoreportaż
Oto jest Narodowy Stadion Narodowy w Warszawie wreszcie otwarty. To najnowocześniejsza arena w Polsce, która pod względem kubatury – 203920 m² – jest największym tego typu obiektem w Europie. Łączna powierzchnia dachu stadionu wraz z częścią rozsuwaną wynosi 4 ha. Na trybunach będzie mogło zasiąść 58 tys. osób. Koszt budowy wyniósł ponad 1,5 mld zł. Losy uroczystego otwarcia ważyły się do ostatniej chwili, ponieważ strażacy nie chcieli wydać zgody na dopuszczenie obiektu do użytkowania. Udało się w ostatniej chwili.
25
26 fotoreportaż
|
Oto jest Narodowy Koncerty gwiazd i pokaz fajerwerków uświetniły inaugurację Stadionu Narodowego w Warszawie, zbudowanego z myślą o organizowanych wspólnie przez Polskę i Ukrainę Mistrzostwach Europy w Piłce Nożnej UEFA Euro 2012. Impreza otwarcia obiektu przebiegła pod hasłem „Oto jestem”. Pierwsze 40 tys. wchodzących osób otrzymało pamiątkowe bilety wstępu, które były bezpłatne. Na scenie zagrały m.in. zespół VooVoo i Haydamaky, po nich kolejno Zakopower, Coma, T.Love z gościem specjalnym Stanisławem Sojką i Lady Pank. Muzyczny festiwal zakończył spektakularny pokaz sztucznych ogni. W ciągu 7 minut wystrzelono ok. 1000 fajerwerków. Stadion Narodowy będzie główną areną Euro 2012. Odbędą się tu trzy spotkania grupowe, w tym mecz otwarcia wraz z oficjalną ceremonią oraz jeden ćwierćfinał i jeden półfinał. Na 100 dni przed Euro 2012 – 29 lutego – reprezentacja Polski rozegra na Stadionie Narodowym spotkanie z Portugalią. Z kolei 8 czerwca Polacy zmierzą się tam na otwarcie Euro 2012 z kadrą Grecji. 3 lutego 2012
Fot. PAP/Tomasz Gzell; PAP/Leszek Szymański
| fotoreportaż
27
porady
28 praca
|
Zielona Wyspa już nie eldorado nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
Najwyższy przyrost irlandzkich emigrantów odnotowano w grupie osób emigrujących do Wielkiej Brytanii, ogółem było to 16 tys., co z roku na rok oznacza przyrost o 56 proc. i o blisko 100 proc. w porównaniu z rokiem 2000-01 – wynika z wyliczeń „The Irish Independent”. Rok finansowy w Irlandii, tak samo jak w Wielkiej Brytanii liczy się od początku kwietnia do końca marca. Z danych brytyjskiego resortu ds. pracy i emerytur wynika, że ok. 300 Irlandczyków na tydzień występuje o przyznanie im numerów ubezpieczenia społecznego niezbędnego do legalnej pracy. Ogromna większość jest w wieku 18-34 lat. Imigrantów przyciąga też Australia. W roku finansowym 2010-11 wyjechało tam z Zielonej Wyspy 27 tys. 995 osób, co stanowi przyrost o 15 proc. w stosunku do poprzedniego roku. Wprawdzie większość Irlandczyków przyjeżdża na podstawie krótkookresowej wizy uprawniającej do pracy, ale 3 tys. spośród nich w 2011 r. wystąpiło o prawo stałego pobytu, z czego połowa to osoby przebywające tam od niedawna. Do Nowej Zelandii w roku obrachunkowym 2010-11 przyjechało 4 tys. 586 Irlandczyków, trzy razy więcej niż 10 lat wcześniej. Dalsze miejsca na emigracyjnej liście krajów docelowych zajmują Kanada (4 tys. irlandzkich imigrantów w pierwszym półroczu 2011 r. według danych kanadyjskich władz imigracyjnych) oraz USA (14 tys. 288 osób w 2010 r., o 7 proc. więcej niż w 2009 r.). Z sondażu przeprowadzonego wśród 1,2 tys. irlandzkich studentów przez Student Marketing Network wynika, że blisko 2/3 planuje wyemigrować po studiach w poszukiwaniu lepszych możliwości zatrudnienia. 37 proc. zamierza to zrobić zaraz po ukończeniu studiów, a reszta w ciągu kolejnych pięciu lat. (gh)
Jest praca! Tuż za Odrą Tak niskiego bezrobocia u naszych zachodnich sąsiadów nie było od momentu zjednoczenia Niemiec. Dlatego kuszą oni Polaków niezwykle atrakcyjnymi ofertami. Niemieckie firmy prześcigają się w ofertach dla Polaków: premie, zasiłki, niższe wymagania językowe mają przyciągnąć najbardziej poszukiwanych – inżynierów, informatyków, ale także elektryków czy cieśli budowlanych. Szansa na znalezienie dobrze płatnego zatrudnienia w Niemczech może być w tym roku dużo większa niż w 2011 – twierdzi Krzysztof Inglot, dyrektor Działu Rozwoju Rynków w Work Service, jednej z największych agencji zatrudnienia w Polsce. Twierdzi, że gorsza sytuacja w kraju sprawi, iż liczba Polaków wybierających pracę za Odrą wzrośnie w 2012 roku co najmniej o połowę.
Według grudniowego raportu Federalnego Instytutu Pracy od maja 2011 r., kiedy dla Polaków w pełni otwarto niemiecki rynek pracy, do końca września wyjechało ich zaledwie 26 tys. Dane niemieckich statystyków sugerują jednak, że liczba migrantów mogła być wyższa – w I półroczu 77 tys. Za Odrą brakuje fachowców: spawaczy, elektryków, mechaników oraz stolarzy budowlanych, na których czeka praca i to za dobre pieniądze. Coraz niższe są też wymagania językowe, np. w przypadku informatyków i inżynierów mechaników często wystarcza pobieżna znajomość angielskiego. Dodatkową zachętą mogą być świadczenia socjalne w Niemczech – zasiłki na dzieci, becikowe, odliczenie od podatku kosztów dojazdów do rodziny w kraju, itd., itp. (rt)
Podwyżka albo śmierć! 300 osób zatrudnionych w chińskiej firmie Foxconn, działających pod pseudonimem „Chińska Rewolucja Jaśminowa” chciało skoczyć z dachu, jeśli firma nie spełni ich żądań finansowych. Według niepotwierdzonych informacji, przytoczonych przez internetowe wydanie brytyjskiego Daily Mail, 100 pracowników zażądało z początkiem roku podwyżki. Firma postanowiła jednak twardo negocjować i postawiła „buntownikom” ultimatum. Mieli do wyboru: odejść z firmy i wziąć odprawę wynoszącą równowartość miesięcznej pensji za każdy przepracowany rok lub wrócić do pracy na starych zasadach. Wtedy bunt przybrał na sile i za odejściem z pra3 lutego 2012
cy opowiedziało się więcej niż 100 osób. Wobec takiego obrotu spraw firma wycofała się ze swoich deklaracji o odprawie. To sprawiło, że 300 pracowników postanowiło zradykalizować protest – zajęli dach firmy i zagrozili, że się z niego rzucą, jeśli firma nie spełni ich żądań. W mediacje włączył się nawet burmistrz miasta Wuhan. Firma Foxconn specjalizuje się w produkcji komponentów elektronicznych. Współpracuje z czołowymi japońskimi, europejskimi i amerykańskimi producentami sprzętu elektronicznego składając m.in. iPhone’y czy popularne konsole do gier Playstation i Xbox. To jeden z największych prywatnych pracodawców w Chinach.
| pieniądze porady
29
WIBOR podrożył nam raty kredytów
W ciągu ostatniego miesiąca o około 50 złotych wzrosły raty typowych kredytów hipotecznych w polskiej walucie za sprawą wzrostu stawki WIBOR. Więcej płacą nie tylko klienci, którzy zadłużyli się we frankach szwajcarskich czy euro, ale i ci, którzy zaciągnęli tzw. bezpieczną hipotekę w złotych. Nic nie wskazuje, żeby ta sytuacja miała szybko się zmienić. Początek roku upłynął w Polsce pod znakiem podwyżek rat kredytów i bardziej rygorystycznej polityki ich udzielania. To wina międzybankowej stawki WIBOR, czyli stopy procentowej, po której banki wzajemnie pożyczają sobie pieniądze. Rosła ona od kilku miesięcy, a to właśnie od niej zależy oprocentowanie złotówkowych kredytów hipotecznych, biznesowych i części kredytów samochodowych. Tylko od końca września trzymiesięczny WIBOR wzrósł aż o 0,43 pkt proc., a na początku stycznia przekroczył nawet granicę 5 proc. Podobną sytuację mieliśmy w najostrzejszej fazie kryzysu 2008-2009, kiedy stawka trzymiesięcznego WIBOR była wyższa od głównej stopy procentowej o 0,8 – 0,9 pkt. Analitycy tak duży skok tłumaczą rosnącym niepokojem na rynkach finansowych, wywołanym m.in. problemami państw strefy euro i Węgier. Banki, nie wiedząc, co się stanie, boją się pożyczać
sobie pieniądze. A te, które na to się decydują, naliczają premię za ryzyko. W efekcie rośnie WIBOR, co przekłada się na wysokość rat kredytów. Z wyliczeń Home Broker i Open Finance wynika, że klienci, którzy rok temu zaciągnęli 300 tys. zł kredytu hipotecznego na 30 lat, zapłacą teraz o 196 zł więcej niż przy podpisywaniu umowy, z czego ok. 50 zł to wynik skoku WIBOR w samym tylko IV kwartale 2011 r. W sumie rata takiego modelowego kredytu wyniesie teraz 1894 zł. Wzrost raty w złotych jest niewiele mniejszy niż kredytów denominowanych we frankach szwajcarskich na tę samą kwotę. Przez rok rata wzrosła o 216 zł – do 1529 zł. Na tę podwyżkę wpływ miał zwłaszcza spadek wartości złotego do franka. W sumie za niepokoje bankowców w najbliższych miesiącach zapłaci ponad 1,6 mld kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyty na mieszkania. Do tego trzeba również doliczyć rzeszę
spłacających zadłużenie z tytułu pożyczek konsumpcyjnych ze zmienną stopą oprocentowania, a także firm, które zaciągnęły kredyty inwestycyjne. Na szczęście jednak podwyżka nie dotyczy
osób, które mają krótkoterminowe kredyty samochodowe, bo te spłacane są według stałej stopy procentowej. Rosnący WIBOR nie wszystkich jednak uderzy w tym samym czasie i z jednakową mocą, a to dlatego, że nie wszystkie banki aktualizują WIBOR co kwartał. Co sześć miesięcy aktualizują swe stopy Pekao Bank Hipoteczny, ING i BOŚ, a BGŻ robi to nawet raz na rok. Analitycy przyznają, że nie wiedzą kiedy WIBOR zacznie spadać. Zależeć to będzie nie tylko od kondycji banków i polskiej gospodarki, ale głównie od sytuacji na światowych rynkach. Nic jednak nie wskazuje, żeby sytuacja miała szybko ulec zmianie i najprawdopodobniej wysoki WIBOR utrzyma się jeszcze przez kilka miesięcy. Jeśli doliczyć do tego czas aktualizacji przez banki stóp procentowych widać, że wysokie raty będą prześladować złapanych w kredytowe pułapki jeszcze przez długi czas. Jedynym remedium dla rosnącego WIBOR może być obniżka stóp procentowych, ale przy obecnym poziomie inflacji i stosunkowo wysokim wzroście PKB, liczyć na nią raczej trudno. Podjęcie kroków w sprawie przywrócenia płynności na rynku międzybankowym zapowiada jednak Komisja Nadzoru Finansowego, która uważa, że w Polsce nie ma powodów, by banki nie pożyczały sobie pieniędzy. Jednak od tej deklaracji do faktycznych obniżek wysokości rat wiedzie daleka droga.
Co zmieniła Rekomendacja S Od 1 stycznia obowiązuje wydana przez Komisję Nadzoru Finansowego nowelizacja tzw. rekomendacji S. Zobowiązuje ona instytucje finansowe do bardziej restrykcyjnego badania zdolności kredytowej klientów. Od nowego roku banki wyliczają zdolność kredytową tak, jakby klient zadłużał się na 25 lat, niezależnie od rzeczywistego okresu kredytowania. Ponadto łączna wartość wszystkich obciążeń klienta nie będzie mogła przekroczyć 42 proc. jego miesięcznych dochodów. Do tej pory było to 50 proc. Przez tą zmianę przy kredytach w euro kwota kredytu może zmniejszyć się
nawet o 40 proc. Jeśli dotychczas bank gotów był udzielić kredytu w euro na kwotę równowartości 400 tys. zł aż na 30 lat, to po zmianach klient dostanie jedynie 240 tys. zł. W przypadku kredytów w złotych kwota kredytu, którą klienci mogą zaciągnąć na nowych zasadach, będzie to 7-8 proc. niższa niż dotychczas. Zamiast 400 tys. zł otrzymamy więc o 28 tys. zł mniej. Obowiązujące od stycznia przepisy to uzupełnienie i zaostrzenie obowiązujących już rekomendacji T oraz S, które Komisja Nadzoru Finansowego wprowadza od 2009 roku.
porady
30 edukacja
|
Jak się uczyć, żeby się nauczyć Niewielu jest takich, którym uczenie się do zaliczeń, egzaminów czy testów sprawia przyjemność. Większość z nas uczyć się nie lubi i stara się uniknąć tego tak długo, jak tylko się da. Tymczasem okazuje się, że spokojne podjęcie tego wyzwania i pokonanie oporu to niemal zawsze murowana metoda na sukces. nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
Ci, którym wciąż się wydaje, że nauka polega na zakuwaniu dniami i nocami, mogą albo tak właśnie zrobić i srogo się rozczarować, albo też spróbować znaleźć przyjemniejszą i mniej „inwazyjną” metodę na to, by wiedza lekko, łatwo i przyjemnie wchodziła do głowy. Okazuje się bowiem, że bezmyślne siedzenie nad książkami przynosi zazwyczaj więcej szkody niż pożytku. Jak się więc uczyć, żeby umieć? Sposobem!
Sowy i skowronki Pierwszą i najważniejszą rzeczą, którą podkreślają wszyscy psychologowie, jest znalezienie własnego rytmu pracy. Organizm każdego z nas funkcjonuje bowiem w nieco inny sposób, a postępowanie wbrew tym naturalnym predyspozycjom na pewno nie przynosi dobrych efektów. Warto więc dostosować się do własnego biologicznego rytmu, co nie tylko zwiększy efektywność nauki, ale poprawi też nasze samopoczucie. Jak to zrobić? Obserwuj siebie. Jeśli zauważysz, że uczenie się wieczorami, a nawet nocą, jest dla ciebie łatwiejsze i przynosi zdecydowanie lepsze efekty niż gdy próbujesz siadać do książek rano, oznacza to, że jesteś sową. Nie zmuszaj się więc do porannego wstawania, a zamiast tego zaplanuj swój dzień tak, żeby raczej posiedzieć dłużej wieczorem, a potem porządnie się wyspać. Jeżeli jednak zaraz po dobranocce masz trudności ze skupieniem się, po kilka razy czytasz to samo zdanie, a umysł wyraźnie odmawia ci posłuszeństwa, znaczy to tylko tyle, że bliżej ci do skowronka. W takim wypadku poświęć wieczór na relaks i sen, a za książki zabierz się z samego rana. Te śmieszne ptasie porównania wbrew pozorom są bardzo prawdziwe i warto zdać sobie sprawę, do którego „gatunku” się należy. Co jeśli nie mamy takiego luksusu, żeby uczyć się tylko w sprzyjającej porze dnia? Wtedy najlepiej tak rozłożyć pracę, aby w chwilach, gdy jesteśmy mniej aktywni, powtarzać rzeczy łatwe i oczywiste, natomiast te trudne i nowe odłożyć na nasze najlepsze godziny. 3 lutego 2012
Na oko, głos czy ucho A skoro już jesteśmy przy planowaniu – ważne jest, aby robić to rozsądnie, z uwzględnieniem swoich możliwości i ilości materiału. Może się wydawać, że takie rozkładanie pracy na dni, a u niektórych nawet na godziny, nie ma sensu, bo przecież smutna praktyka pokazuje, że najczęściej i tak się nie „wyrabiamy”. Co innego jest tu jednak ważne – dzięki tej metodzie uświadamiamy sobie, ile mamy do nauczenia i jak długo może to nam zająć, wyznaczamy naukowe priorytety, a jeśli z czymś nie zdążymy, wiemy jak bardzo musimy przyspieszyć naukę następnego dnia. Dobre rozplanowanie pracy wprowadza systematykę, która skutecznie zapobiegnie panicznemu kuciu dzień przed egzaminem. Planując, likwidujemy więc dodatkowe źródło stresu, którego, szczególnie w okresie przed egzaminem wcale w nadmiarze nie potrzebujemy. Kolejnym kluczem do efektywnej nauki jest znalezienie własnej metody pracy. To, że twój kolega ma cały dom obklejony karteczkami z datami i wzorami, nie znaczy wcale, że i dla ciebie ten sposób będzie korzystny. Znowu dają tu o sobie znać naturalne predyspozycje. Jedni są wzrokowcami – lubią mieć wszystko przed oczami, wypisują więc informacje, wieszają w widocznych miejscach i uczą się, patrząc na nie. Inni to słuchowcy – zapamiętują przez głośne powtarzanie, często także korzystają z kaset. Oczywiście niewielu jest ludzi, którzy są wyłącznie słuchowcami bądź wzrokowcami, jeśli więc trudno ci jednoznacznie się określić, dobrze jest korzystać z obydwu metod. Każdy ze sposobów ma bowiem swoje zalety. Powtarzając głośno, nabieramy pewności siebie i oswajamy się z mówieniem. Jest to szczególnie przydatna metoda przy przygotowaniach do ustnych prezentacji. Natomiast sposoby wzrokowców – takie jak przepisywanie, robienie notatek czy podkreślanie, pozwalają nam łatwiej zapamiętywać, a w razie potrzeby szybko powtórzyć najistotniejsze fakty czy wzory. Oczywiście nie polecamy kreślenia po książkach z biblioteki (wtedy najlepiej zrobić krótką notatkę), ale we własnym zeszycie czy na odbitce warto zazna-
czyć na kolorowo kluczowe informacje. Dlaczego jest to pomocne? Im więcej człowiek czyta, tym mniej śladów pozostawiają przeczytane myśli w pamięci – tak twierdził Schopenhauer. Warto więc te najistotniejsze myśli oznaczyć, aby, jeśli zajdzie taka potrzeba, móc do nich wrócić.
Umiar, umiar, umiar Na koniec chyba najprzyjemniejsza część. Z uczeniem się, jak ze wszystkim innym nie można przesadzać. Dlatego ważnym elementem efektywnej nauki jest umiejętność wypoczywania. Nawet w najbardziej „gorącym” czasie musimy robić przerwy. Odrywamy się więc od książek na co najmniej 5 minut w ciągu godziny nauki lub na 10-15 minut w cią-
gu dwóch godzin. Idealnym rozwiązaniem jest pójście na krótki spacer – rozprostowujemy wtedy kości, dajemy odpocząć oczom i dotleniamy organizm. Gwarantuję, że po takiej przerwie nauka pójdzie dużo lepiej. Równie dobroczynne działanie ma odpowiednia ilość snu. Wbrew potocznej opinii, że nie jest on potrzebny dzielnym maturzystom, bez snu nasz organizm nie funkcjonuje prawidłowo, co grozi zupełną pustką w głowie, a w najgorszym razie zaśnięciem w ciągu egzaminu. Takiego ryzyka nie warto brać na siebie - śpimy więc najlepiej 7 do 8 godzin na dobę, a dzięki temu to, co przyswoiliśmy w ciągu dnia pozostanie nam w głowach, a my nie przypłacimy przygotowań do matury uszczerbkiem na zdrowiu. Cóż więcej dodać? Powodzenia! reklama
since 1960 Szkoła A1 School uczy angielskiego 4x szybciej, dzięki czemu koszty nauki są 4x mniejsze. Metoda Callana została sprawdzona i potwierdzona przez najwyższe autorytety zajmujące się nauczaniem języka angielskiego.
Ealing Broadway
Rozmowa w języku polskim:
0 208 840 3438
Zapraszamy: 9:30 am – 8:30 pm 10 Spring Bridge Mews www.a1schoolofenglish.com Spring Bridge Road polski@a1schoolofenglish.com London W5 2AB
ENG 07792 515 978 (Nasir)
| rodzina porady
31
tu to nic innego jak moment, w którym dziecko próbuje określić swoją własną drogę. W tym zadaniu właśnie wspierają go koledzy z rówieśniczej grupy, przeżywający podobne rozterki i problemy. Ludzie w tym okresie próbują zasmakować życia i odnaleźć się w nim, co zwykle łączy się z próbowaniem jego zakazanych owoców. Dorastający człowiek chce sprawdzić, jak wygląda życie poza domem i chce sam zdecydować, jakimi będzie kierował się wartościami, samodzielnie oceniając, co jest dobre, a co złe. Dlatego ostentacyjnie odrzuca wszystko to, co przez lata wpajali mu rodzice. Jeżeli jednak normy i zasady wyniesione z rodzinnego domu były cenne i stanowiły dla dziecka oparcie, poeksperymentuje ono, poszaleje i ostatecznie do nich powróci. Właśnie w tym momencie szacunek do potrzeb dziecka, jego wątpliwości i rozterek, a przede wszystkim obecność i poświęcony czas, są najlepszym sposobem na okazanie rodzicielskiej miłości.
Pułapka tolerancji
Złe towarzystwo Dominik Waszek
Najczęściej niepokój rodziców wzbudza, gdy mocno związany z nimi syn czy córka zaczyna częściej wybierać towarzystwo swoich podwórkowych czy szkolnych znajomych. Przestaje zwierzać się z problemów i rozterek, dzielić się tajemnicami, z zamiast tego słyszymy „mamo, daj już spokój” lub „to moja sprawa”. Wtedy też zwykle nasze propozycje wspólnego spędzenia czasu okazują się „nudne”, a kupiona córce bluzka „obciachowa”. Z prędkością światła rosną za to rachunki za telefon, znajome słowa powitania zastępuje odgłos zatrzaskiwanych drzwi, a najczęstszą odpowiedzią na pytanie jak było w szkole, jest „spoko”. Czy to po prostu normalny etap dorastania, czy też dzieje się już coś złego?
Jeszcze niedawno kraśnieliśmy z dumy widząc jak nasze dziecko zawiera nowe znajomości i jak łatwo znajduje sobie towarzystwo do zabawy. I choć czasem brakowało cierpliwości słysząc kolejne „mamo, jeszcze pół godziny, jeszcze gramy”, byliśmy zadowoleni, że nie jest odludkiem, z którym nikt nie chce się bawić. Wszystko jednak się zmienia, gdy okazuje się, Nastolatek na krawędzi że towarzystwo, w jakie wpaChoć trudno się do tego przyznać, dło nasze dziecko, może mu każdy rodzic prędzej czy później z przerażeniem uświadamia sobie gorzką zaszkodzić.
prawdę, że jego ukochane dziecko dorasta. Od teraz to rówieśnicy decydują o tym, co jest modne, ciekawe, czy wartościowe i to do nich nastolatek
zwraca się w trudnych chwilach, to ich naśladuje i im chce imponować. Jest więc oczywistym, że obawiamy się, że grupa dorastającej młodzieży będzie miała zły wpływ na nasze dziecko, sprowadzi je na złą drogę i będzie namawiać do ryzykownych zachowań. Seks, narkotyki, alkohol – to najczęstsze obawy rodziców. Zdarza się więc, że każde wyjście syna czy córki oznacza dla nas godziny spędzone przy oknie, liczenie minut spóźnienia i snucie przygnębiających scenariuszy. A grupę, z którą nasza pociecha spędza czas, postrzegamy jako niebezpiecznego wroga, zachęcającego do złego i odbierającego nam dziecko. Tymczasem nader często rzeczywistość jest zupełnie inna. Najnowsze badania dowodzą pozytywnego wpływu rówieśników, którzy wzajemnie wspierają się, dopingują, inicjują nowe pomysły. Poszukiwanie przez dziecko własnych wartości, którymi będzie kierowało się w życiu, jest bardzo ważnym dla jego rozwoju przedsięwzięciem. Aby wykształcić niezależną osobowość, nie wystarczają już zasady i normy wyniesione z domu. Ten znienawidzony przez rodziców okres bun-
Czy to jednak oznacza, że rodzicielska cierpliwość nie powinna mieć granic? Skądże! Jeśli podejrzewamy narkotyki, grupę przestępczą czy inne niebezpieczne zachowania jest to ostatni dzwonek, aby nawiązać kontakt z naszą pociechą. Jakich sygnałów nie wolno przegapić? Najłatwiejsze w zauważeniu, choć i w tym przypadku nie jest to regułą, są używki – dziecko wraca pod wpływem alkoholu, czuć od niego papierosy, wyraźnie zmienia się jego zachowanie i reakcje. Nasz towarzyski dotąd nastolatek nagle zaczyna się izolować, ogranicza kontakty z dawnymi znajomymi, traci zainteresowania. Może być bardzo apatyczny lub dziwnie pobudzony, zaczyna chudnąć lub wręcz przeciwnie – przybiera na wadze. Niepokojących sygnałów może być mnóstwo – ale tylko rodzic, który zna własne dziecko i jego reakcje, zauważy je najszybciej. Co więc powinniśmy zrobić w takiej sytuacji? Przede wszystkim przypomnijmy sobie samych siebie, gdy byliśmy w podobnym wieku. Czy potrzebowaliśmy wtedy rodzicielskich krzyków i wymówek? Zamiast więc dać upust kipiącym w nas emocjom, spróbujmy np. nawiązać kontakt ze specjalistą, który pomoże nam odzyskać wspólny język z nastolatkiem. Pokażemy w ten sposób, że zależy nam na dziecku, nie poddając się jednocześnie jego manipulacji ani nie wpadając jednocześnie w żadną z pułapek, w jakie zwykle wpadają rodzice w takiej sytuacji.
porady
32 biznes
| znacznie skuteczniejszy od prób znalezienia pojedynczego inwestora lub jednego źródła, np. banku.
Koszty początkowe
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
Większość serwisów internetowych „kojarzących” firmy czy pomysłodawców z drobnymi inwestorami nie pobiera opłat za możliwość publikacji planu biznesowego wymagającego wsparcia, jednakże trzeba się liczyć z koniecznością zapłaty 5 proc. prowizji, gdy uda się zebrać całą wymaganą kwotę. Jeśli się to nie uda, nie płaci się ani grosza. Aby zachęcić ludzi do zainwestowania w raczkujący biznes, większość serwisów zaleca firmom oferowanie jakichś ciekawych nagród, jak np. wyłączny i ustalony na specjalnych zasadach dostęp do pierwszych produktów firmy dla inwestorów czy wieloletni upust na towary czy usługi. Przedsiębiorca może również zaproponować niewielką cząstkę udziałów w zyskach swojej firmy, chociaż w tym przypadku trzeba bardzo rozważnie przeliczyć projektowane dochody. To rozwiązanie wydaje się najlepsze dla firm, które szukają dużego kapitału. Crowdfunding to czasem bardzo szybki sposób na zgromadzenie gotówki – w niektórych przypadkach firmy osiągają zamierzoną kwotę w kilka dni!
Crowdfunding
Alternatywa dla początkujących
Znalezienie pieniędzy na rozkręcenie biznesu w czasach kryzysu to nie bajka. Zdając sobie z tego sprawę, minister ds. przedsiębiorczości Vince Cable rozpoczął kampanię na rzecz alternatywnych kanałów finansowania dostępnych dla małych firm. Główną rolę w jego planie gra tzw. crowdfunding. Crowdfunding to alternatywna metoda gromadzenia kapitału na rozpoczęcie biznesu albo realizację jakiejś idei, rozpropagowana początkowo przez serwis Kickstarter.com w Stanach Zjednoczonych. Założeniem jest przyciągnięcie „tłumu” (ang. crowd) drobnych inwestorów, którym spodobał się pro3 lutego 2012
mowany pomysł biznesowy i którzy są chętni wydać własne pieniądze na jego rozwój. W niektórych przypadkach ich pomoc oparta jest wyłącznie na datkach „charytatywnych”, w innych dają pieniądze z myślą o niewielkim zwrocie w różnej postaci. W USA i na zachodzie Europy ten model finansowania okazuje się często
Nie tylko pieniądze Główną korzyścią z crowdfunding jest nie tylko zgromadzenie funduszy na rozpoczęcie działalności, ale też stworzenie mocnej sieci ludzi wspierających projekt lub początkującą firmę. Ludzie, którzy zdecydują się na zainwestowanie, mogą stać się prawdziwymi ambasadorami biznesu, promującymi go wśród swoich znajomych. Z pewnością będą również wśród nich powracający, lojalni klienci, w dodatku zainteresowani rozwojem firmy, oferujący wsparcie, np. w prowadzeniu księgowości czy doradztwie prawnym. Jeśli przedsiębiorcy uda się zebrać założoną kwotę, jest to również jasny sygnał dla całego rynku, klientów i kontrahentów, a nawet kolejnych inwestorów, że firma ma potencjał do rozwoju. Zyskać może również ten, który wyłoży pieniądze. Według Seed Enterprise Investment Scheme, od 6 kwietnia 2012 osoby czy instytucje, które zainwestują od £500 do £100,000 w początkujący biznes, mogą liczyć na 50 proc. ulgi podatkowej od zainwestowanej kwoty.
Jak zachęcić inwestorów? Crowdfunding sprawdza się w przypadku biznesu, za którym stoi jakaś hi-
storia, która „sprzeda” ideę. Mogą być to osobiste powody do rozpoczęcia kariery przedsiębiorcy, pasjonująca wizja stojąca za zwykłym z pozoru pomysłem albo jakaś misja społeczna, która da się zrealizować dzięki inwestycji. Ludzie muszą poczuć inspirację, więc przedstawienie planu z zachętą do inwestowania musi być przemyślane, a jednocześnie działające na emocje, potrzeby i ludzkie przekonania. Kluczem do dobrej promocji jest oczywiście prostota. Oczywiście, w przypadku publikowania własnych pomysłów w ogólnodostępnym serwisie internetowym istenieje niebezpieczeństwo, że ktoś może je wykorzystać. Trzeba niestety podjąć to ryzyko, pamiętając że zagrożenie „kradzieży” istnieje zawsze, zwłaszcza w początkowej fazie rozwoju biznesu.
Po osiągnięciu celu Jeśli uda się osiągnąć zamierzony pułap finansowania, należy najpierw potwierdzić chęć inwestorów do wpłat. Po potwierdzeniu i ewentualnej rezygnacji tych, którzy nie są jednak w stanie wywiązać się z wcześniejszych zobowiązań do inwestycji, serwis crowdfunding przekazuje informacje do swoich prawników, którzy formalizują umowę pomiędzy firmą a inwestorami. Następnie pieniądze zostają transferowane na konto firmy lub pomysłodawcy. Zbierający fundusze otrzymuje także pełny dostęp do danych inwestorów, dzięki czemu może się z nimi kontaktować bez przeszkód i ustalać dalsze warunki współpracy czy wypłaty ich części zysków. W tym przypadku przyjęte jest, że firma wysyła certyfikaty udziałów. Jeśli firma używa serwisów, w których jedyną „zapłatą” za inwestycje są ustalone wcześniej nagrody (np. rabaty), to formalnie jej zobowiązania wobec inwestorów wygasają, gdy otrzymają oni ustalone nagrody. Warto jednak korzystać ze zdobytej bazy danych „dobroczyńców”, wysyłając do nich np. firmowe newslettery, oferty kolejnych upustów i próbując w inny sposób podtrzymać ich zainteresowanie firmą.
Serwisy crowdfunding Wieka Brytania: www.fundingcircle.com www.crowdcube.com www.crowdfunder.co.uk www.pozible.co.uk www.sponsume.com Polska: www.polakpotrafi.pl www.projektstarter.org
Zostań Agentem Sami Swoi!
Wykorzystaj okazję do zwiększenia swoich zysków oraz liczby klientów Twojego biznesu. Dołącz do Sami Swoi już dziś! Zapewniamy: platformę informatyczną Sami Swoi wysokie wynagrodzenie prowizyjne pełne przeszkolenie pomoc merytoryczną 7 dni w tygodniu materiały promocyjne
Kiedy liczysz pieniądze, liczy się zaufanie! Jesteśmy synonimem najwyższej jakości i niezawodności, jednocześnie kojarzeni z bezpieczeństwem i szybkością działania. Skorzystaj z kapitału, jakim jest nasze doświadczenie, zarabiaj i cieszmy się wspólnymi sukcesami!
Nie zwlekaj, skontaktuj się z nami już dziś!
tel: (+44) 02080994533 ext 1
e-mail: agent@1mm.eu
po godzinach
34 turystyka
|
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
Najbardziej romantyczne miasta w Europie Wiele zakochanych par 14 lutego chce spędzić w sposób wyjątkowy, dlatego często decydują się na chwilowe oderwanie od codziennych spraw i świętowanie swojej miłości w podróży. Podpowiadamy, które z europejskich miast zakochani najczęściej wybierają na walentynkowy wyjazd. Anna Rączkowska Obecnie wiele biur podróży przygotowuje na walentynki specjalne oferty dla zakochanych, do miast uważanych za stolice miłości, takich jak: Paryż, Rzym, Wenecja, Werona, nie brakuje również kierunków, które mniej kojarzą się z walentynkami. W ofercie są więc wyprawy do Skandynawii, Hiszpanii, a także do krajów północnej Afryki.
Wenecja To jedno z najpiękniejszych i najbardziej interesujących miast w Europie. Jej cudowne położenie na ponad stu wysepkach otoczonych siecią kanałów, zachwyca wszystkich odwiedzających. Niespotykana architektura, romantyczne pejzaże i niecodzienne ulokowanie Wenecji sprawiają, że stała się ona także Mekką wszystkich zakochanych. Nie 3 lutego 2012
ma na świecie bardziej romantycznego miejsca. Tu czas się zatrzymał, a miasto – mimo niszczącego wpływu wody – trwa w melancholijnym pięknie. Łagodne kołysanie gondoli i widoki jak ze snu sprawiają, że rejs po Canal Grande najbardziej przypomina wizytę na planie filmowym. Barokowe fasady wyrastających wprost z wody kamienic i pałaców wydają się wręcz magiczne.
Paryż Stolica Francji już dawno temu okrzyknięta została miastem zakochanych. Rzeczywiście, chyba w żadnym innym mieście na ulicach nie widać tak wielu całujących się par. Paryż jest niezwykle romantyczny i posiada magiczną moc. Paryż przyprawia o zawrót głowy mnogością muzeów, teatrów, eleganckich domów towarowych i butików. Podróż zakochanych nie może się obyć bez odwiedzenia wzgórza i dzielnicy artystów Montmartre. Maleńkie uliczki, którymi niegdyś przechadzał się Chopin, Degas czy Picasso wprowadzą w nie-
W Paryżu zakochani kochają po swojemu. To jest piękniejsze od najpiękniejszych dni. To czyni wiosnę, a wiosna miłość. Frank Sinatra zwykłą atmosferę. Na szczycie wzgórza ukaże się biała bazylika Sacré-Cour z najcięższym na świecie dzwonem „Savoyarde”. Miłośnicy filmu o zakochanej Amelii powinni odwiedzić bar, w którym pracowała – „Le Deux Moulins”.
Werona Dom Julii, jej posąg i legendarny balkon zakochanych – włoskie miasto za sprawą dramatu Szekspira „Romeo i Julia” to dla zakochanych par miejsce kultowe. Opowieść o słynnych kochankach niezmiennie przyciąga rzesze zakochanych. Panowie dotykają piersi słynnej Julii, a panie chętnie wchodzą na słynny balkon, z którego wypatrują swoich ukochanych. Werona ma jednak do zaoferowania dużo więcej niż atrakcje kojarzące się z szekspirowskim dramatem. Miasto jest urocze i pełne zabytków. Kamienny most Ponte Pierra, teatr rzymski, zamek, liczne pałace i kościoły – spodobają się
nie tylko zakochanym. Wąskie uliczki, schodki, place arkadowe dziedzińce, klimatyczne knajpki sprawiają, że Werona idealnie nadaje się na walentynkowy wyjazd we dwoje.
Rzym Wieczne Miasto kochanków, namiętności, niezapomnianych wrażeń i najpiękniejszych wspomnień. Rzym ma niebywałą moc przyciągania i rozkochiwania w sobie każdego, kto choć raz go zobaczy – pisał jeden włoskich poetów. Trudno się z nim nie zgodzić. W Rzymie znajduje się Ponte Milvio, symbol miłości. To właśnie tutaj zakochane pary z całego świata przyjeżdżają, aby zawiesić kłódki z wypisanymi imionami zamykane na kluczyk, który następnie wrzucają w rwący nurt Tybru. Zwyczaj przyczepiania kłódek na Ponte Milvio zrodził się w 2006 roku. Opisany został w opublikowanej wówczas książce „Tylko ciebie chcę”, której autorem jest Federico Moccia. Wkrótce potem powieść została zekranizowana i od tego momentu zakochani zaczęli masowo przyczepiać kłódki do latarni na tym moście nad Tybrem w północnej części włoskiej stolicy. W tej chwili kłódek jest już tak dużo, że zdaniem władz XX dzielnicy przypominają szpetną górę złomu. Dlatego postanowiono je stamtąd usunąć, tak jak niedawno zdjęto je z Mostu Świętego Anioła i kilku innych zabytków, gdzie również się pojawiły.
reklama
po godzinach
36 gadżety
|
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
CUDO TYGODNIA Kalkulator, który nie ma racji
Facebook wyprawi cię w podróż w czasie Niektórzy z facebookowych znajomych mają już nowe dziwnie wyglądające profile. Lepiej zacząć się do nich przyzwyczajać. Już niedługo wasz też będzie tak wyglądał.
Bądźmy szczerzy, nikt nie lubi osób, które nigdy się nie mylą. Zdolność do popełniania pomyłek sprawia, że jesteśmy bardziej ludzcy. Dlaczego by więc tego nawyku nie przenieść do świata maszyn? Takim urządzeniem z ludzką twarzą bez wątpienia jest Wrongulator. Jest to właściwie najgorszy kalkulator na świecie, który nigdy nie jest w stanie podać właściwego wyniku działania arytmetycznego. Nie radzimy na nim obliczać domowego budżetu, znakomicie jednak nadaje się do podrzucenia go jednemu z naszych biurowych kolegów. Efekt gwarantowany. Googluj: Wrongulator Cena: od £3,99
APP TYGODNIA Go HD Go to coś w rodzaju sieci społecznościowej, opartej na systemie GPS. Program oznacza na mapie przybliżoną lokalizację użytkownika i daje mu dostęp zarówno do treści z okolicy, jak i z całego świata za pośrednictwem porozmieszczanych znaczników. Opublikowane filmy, zdjęcia oraz komentarze można dodatkowo udostępnić na Facebooku i Twitterze. Aplikacja pozwala w pełni zachować anonimowość. Korzystali z niej m.in. uczestnicy ruchu Occupy Wall Street do koordynowania protestów, unikając zainteresowania ze strony policji i mediów. PLATFORMA: iOS (wersja 4.0 lub nowsza), Android (wersja 2.2 lub nowsza) CENA: free 3 lutego 2012
Od paru miesięcy każdy użytkownik Facebooka ma możliwość testowania nowego rodzaju profilu. Po angielsku nazywa się on Timeline. Jeśli używacie polskiej wersji portalu, to nazwa brzmi Oś Czasu i właściwie ta nazwa powinna już tłumaczyć prawie wszystko. Dzięki Timeline mamy uzyskać możliwość łatwego obejrzenia się wstecz. Od teraz nasze życie będziemy mogli ułożyć chronologicznie na zdjęciach czy umieścić je na mapie. Nowy profil ma przypominać album ze zorganizowanymi na osi czasu wycinkami. Przemieszczając się do konkretnej daty będziemy mogli sprawdzić, jakie w tym czasie umieszczaliśmy wpisy, z kim zawarliśmy znajomość, a nawet jakich używaliśmy aplikacji. Oczywiście możliwość buszowania po naszej przeszłości dostaną również znajomi. Na razie z Timeline korzystać mogą jedynie chętni. W ciągu najbliższych tygodni największy na świecie serwis społecznościowy wprowadzi je jednak u wszystkich bez wyjątku użytkowników. Przesiadka nie będzie jednak zbyt gwałtowna – ci, którzy jeszcze z niego nie korzystają, dostaną tydzień na przetestowanie jego funkcji i wybranie preferowanych ustawień konta. (ryk)
Sony Walkman Z
Kto powiedział, że walkmany to martwa gałąź ewolucji w dziedzinie odtwarzaczy muzycznych? Sztandarowe produkty japońskiego koncernu Sony mają się całkiem dobrze. Oczywiście z Androidem na pokładzie. Ktoś mógłby oczywiście zapytać, po co komu androidowy odtwarzacz bez telefonu, skoro wszystkie androidowe telefony mogą odtwarzać muzykę. Odpowiedź jest oczywiście prosta. Wszystkie uniwersalne urządzenia stanowią pewien rodzaj kompromisu, a Sony Walkman Z do muzyki podchodzi całkowicie bezkompromisowo. Nad jakością dźwięku czuwa w nim cyfrowy wzmacniacz S-Master MX, który Sony zaprojektowało pierwotnie do zestawów kina domowego. Dzięki niemu znacznie zmniejszone zostały szumy i zniekształcenia, poprawiając przez to brzmienie nagrań. W sumie uszy dopieszcza pięć technologii Clear Audio: S-Master MX, Clear Bass, Clear Stereo, DSEE (Digital Sound Enhancement Engine) i słuchawki EX. Co ciekawe, nowego Walkmana nie musimy podłączać do żadnych stacji dokujących. Jeśli chcemy w metrze pomęczyć trochę współpasażerów, w zupełności powinien wystarczyć zamontowany w obudowie system głośnikowy xLOUDTM. Dzięki wykorzystaniu w nowych walkmanach systemu operacyjnego od Google, urządzenie uzyskało dostęp do niezliczonej ilości aplikacji z Android Market. Łączność z internetem zapewnia moduł WiFi. Bardzo dobrze spisuje się zainstalowany w odtwarzaczu programik do zarządzania naszą kolekcją. W.Control pozwala
przeszukiwać nagrania, obejrzeć okładki czy włączyć efektowne wizualizacje. Dzięki technologii SensMe playlisty możemy automatycznie dopasowywać do ogarniającego nas w danym momencie nastroju. Sony Walkman Z nie służy wyłącznie do słuchania muzyki. Jego 4,3-calowy ekran znakomicie nadaje się do wyświetlania zdjęć, filmów czy gier. O płynność obrazu nie ma się co obawiać. Taktowany zegarem 1 Ghz dwurdzeniowy procesor NVIDIA Tegra 2 powinien sobie poradzić bez problemu. Jeśli jesteśmy przyzwyczajeni do patrzenia na większe powierzchnie, zawsze możemy się podłączyć przez gniazdo HDMI do telewizora. Na rynku brytyjskim urządzenie ma się pojawić pod koniec lutego. Będzie dostępne w wersjach z pamięcią o pojemności 8, 16 i 32 GB. Na razie nie jest jeszcze znana cena. (ryk)
|
po godzinach
Przed trzema tygodniami przedstawialiśmy niby terenowego Forda na bazie Fiesty. Opel występujący w Anglii pod marką Vauxhall, ma już podobne auto na płycie Astry. Rynek kompaktowych aut udających SUV-y rośnie jak na drożdżach. Mokka mierzy 4,28 m długości, czyli nieco więcej niż najpoważniejszy konkurent w tej podklasie – Nissan Juke. Będzie w stanie pomieścić dość wygodnie piątkę pasażerów. W designie wyróżnia się widziany już wcześniej motyw ostrza wytłoczony na bokach karoserii, sięgający aż po słupki dachowe i opadający ku tylnej części samochodu, reflektory zwane „eagle eye” oraz osłony wokół podstawy auta. Charakter Mokki jest także podkreślony przez zwiększony prześwit pojazdu, a także przez rozstaw kół wynoszący 1540 mm. Solidny wygląd Mokka zawdzięcza również aluminiowym felgom o średnicy 18 cali. Pod maskę podstawowej wersji auta trafi wolnossący silnik 1,6 litra o mocy 115 KM. Benzynowa jednostka 1,4 l, która została wyposażona w turbinę, pozwoli kierowcom na dysponowanie 140 KM oraz 200 Nm. Zwolennicy diesli będą skazani na 1,7-litrowy motor CDTI z turbodoładowaniem, który wygeneruje 130 KM mocy i maksymalny moment rzędu 300 Nm. Wszystkie jednostki napędowe w standardzie będą skonfigurowane z manualnymi skrzyniami biegów i wyposażone w system start/stop. Zarówno diesel, jak i benzynowy silnik 1,4 l opcjonalnie będą mogły zostać sparowane z 6-biegowymi automatami. Opel Mokka zawita do salonów na Starym Kontynencie jeszcze w tym roku. Na rynku brytyjskim będzie kosztować około 15 tys. funtów.
styl 37
Opel/Vauxhall Mokka Wyrób terenówkopodobny
Przepis na Mokkę. Bierzemy swoje auto z segmentu B, zwiększamy prześwit, dodajemy trochę terenowych bajerów i voila! Wychodzi kolejny kompaktowy „prawie-SUV”.
Volkswagen Up! z dodatkową parą drzwi
Dużo wody w Tamizie nie upłynęło od debiutu Volkswagena Up!, a już zaczyna się kombinowanie.
Mały członek rodziny z Wolfsburga właśnie zyskał kolejną parę drzwi, stając się maluchem pięciodrzwiowym. Volkswagen mówi o 375 funtach różnicy między wersjami trzy i pięciodrzwiową, co za parę drzwi wydaje się kwotą niewygórowaną. W sumie można więc będzie kupić najtańszą wersję (Take Up!) za około 8370 funtów. Dodatkowe drzwi są właściwie jedyną zauważalną zmianą w obu wersjach – długość samochodu nie uległa zmianie (3,5 m), podobnie jak ilość miejsca dla pasażerów z tyłu oraz pojemność bagażnika. W wariancie pięciodrzwiowym klienci znajdą także te same jednostki napędowe, co w wersji trzydrzwiowej. Do wyboru będą dwie wersje silnika o pojemności 1 litra – jeden o mocy 60 KM, a drugi z 10 końmi więcej. W standardowym wyposażeniu znajduje się m.in. ESP, cztery poduszki powietrzne, światła do jazdy w dzień i wspomaganie kierownicy. Opcjonalnie można zamówić system awaryjnego hamowania, który przy prędkościach z od 5 km/h do 30 km/h sam wyhamuje auto w razie zagrożenia.
Tiry z zagranicy będą płacić Wszyscy kierowcy ciężarówek na zagranicznych rejestracjach będą musieli płacić za użytkowanie brytyjskich dróg. Może być to nawet 10 funtów za dzień. Według planów rządu, krok ten ma zmusić zagraniczne firmy transportowe operujące na drogach UK, do partycypacji w kosztach ich naprawy. Wielka Brytania jest w tej chwili jedynym państwem w Unii Europejskiej, które nie pobiera takich opłat. – Co roku notujemy 1,5 mln przejazdów ciężarówek zarejestrowanych zagranicą po brytyjskich drogach, ale nikt za to nie płaci, wystawiając rachunek naszemu biznesowi i podatnikom – mówi Mike Penning, minister ds. transportu, który ma również nadzieję, że plan wesprze rodzime firmy transportowe stawiające czoło zagranicznej konkurencji. Projekt musi teraz przejść przez parlament.
po godzinach
38 styl
|
Czapki
naprawdę kozackie Futrzane dodatki to jeden z najpopularniejszych trendów tego sezonu. Od kilku lat dużym wzięciem cieszą się popularne „uszatki”, ale hitem tegorocznej zimy są kozackie czapki. Pogoda w Wielkiej Brytanii wciąż płata figla, więc ciepłe czapy mogą się jeszcze przydać nie tylko na stoku narciarskim.
Anna Rączkowska Współczesne kozackie czapki mają niewiele wspólnego z oryginalnymi modelami pochodzącymi sprzed kilkuset lat, ale są nimi inspirowane. Tradycyjne nakrycie głowy kozaka było wykonane z czterech trójkątnych klinów czarnego sukna i obszyte jasnym
kożuchem. Bez obaw, czapki dostępne w sklepach to faux fur (sztuczne futro) i żadnemu niedźwiadkowi nie stała się krzywda przy ich produkcji. Oferta sieciowych sklepów nawiązuje raczej do popularnej „papachy” wykonywanej z niedźwiedziego futra i wełny. Kozackie nakrycie głowy świetnie pasuje do płaszcza albo ciepłej kurtki. Młode dziewczyny zakładają je też chętnie na łyżwy i spacer i to tylko do swetra i ciepłej kamizelki. Największą zaletą
tych czap jest ochrona naszych uszu przed nieznośnymi mrozami. Hitem są też kolorowe wersje czapek w odcieniach szaroniebieskich, wszelkich odcieniach rudego albo białe.
Kozackie czapki na ekranie Polki pokochały kozackie czapki, bo nosiły je polskie gwiazdy filmowe. Futrzane toczki nosiły Basieńka z „Pana Wołodyjowskiego”, Oleńka z „Potopu” i Helena z „Ogniem i mieczem”. Światowe kino również rozpowszechniło czapki znane z angielska jako „russian hat” albo „cossack hat”. Nosiły je z wdziękiem Julie Christie i Geraldine Chaplin w filmie „Doktor Żywago”, a także Sophie Marceau grając tytułową rolę w „Annie Kareninie”.
Czapki na wybiegach Futrzane czapki można było obserwować na wybiegach u Oscara de la
Renta, Moschino, Burberry i Marc’a Jacobsa. Wielka rosyjska czapa lansowana była przez Annę Sui. Natomiast ciepła uszatka widziana była u Jo No Fui. Styliści z największych domów mody podpowiadają, żeby nosić je do długich ekologicznych futer i dobrze skrojonych płaszczy. Idealnie także komponują się z obszerną, sportową parką.
Akcesoria gwiazd Ultraciepłe nakrycia głowy pokochały gwiazdy. Futrzaną pilotkę z pomponami w Londynie nosiła Rihanna. Czapkę ze srebrnego sztucznego lisa nosi Kate Moss. W Wielkiej Brytanii kobiety oszalały na punkcie futrzanych czap rodem z Rosji, kiedy włożyła jedną z nich księżna Kathrine. Amerykanki z kolei podążają śladem Angeliny Jolie, która ilekroć wybiera się do Nowego Jorku, wkłada kozacką czapkę i pelerynę obszytą futrem.
dom
40 kuchnia
|
Przetwory i spółka
| kuchnia dom
41
O ile latem możemy przebierać w odmianach świeżych wa- Naturalnie, że kiszone rzyw i owoców, o tyle zimą zdani jesteśmy na podejrzane Jeśli w sezonie zimowym zależy nam produkty z półek supermarketów, które ani nie smakują, ani na bogatych w witaminy produktach, pomysłem będzie sięgnięcie nie pachną jak prawdziwe. Wtedy często sięgamy do spiżarni dobrym po wszelkiego rodzaju kiszonki. Kiszenie po własne zapasy, czyli owocowo-warzywne przetwory. Nie jest bowiem doskonałą formą utrwalawszystko złoto, co się świeci i nie wszystko, co kwaśne zawiera nia warzyw i owoców, a poleono na procesie fermenwitaminy. Niektóre z nich zamiast cennych składników odżyw- ga tacji z cukrów zawartych czych dostarczają nam jedynie kalorii. w produkcie, powstaje Dominik Waszek Warzywa i owoce stanowią jeden z najważniejszych składników diety i powinno się je spożywać w ilości 4-5 porcji dziennie, czyli praktycznie jako dodatek do każdego posiłku. Większość z nich jest niskokaloryczna, a przy tym bogata w witaminy i minerały. Rośliny zawierają również wiele innych cennych składników, bez których co prawda da się żyć, ale które mogą wspomagać i usprawniać jego funkcjonowanie na wiele sposobów. Ot choćby znajdujące się w czosnku związki siarki mają działanie przeciwbakteryjne i przeciwzakrzepowe, betacyjany, czyli barwniki występujące w burakach pomagają zwalczać szkodliwe wolne rodniki, itd. itp. Produkty roślinne obfitują również w błonnik pokarmowy, który m.in. korzystnie wpływa na stężenie cholesterolu i glukozy we krwi oraz proces oczyszczania organizmu.
Jak zima, to mrożonki Dżemy, konfitury i marmolady, choć zachęcają swoim słodkim smakiem, ze świeżymi owocami mają zazwyczaj niewiele wspólnego. Do ich produkcji wykorzystuje się znaczne ilości rafinowanego cukru, który dostarcza jedynie pustych kalorii. Owoce przeznaczone na przetwory poddaje się z kolei obróbce termicznej (gotowaniu, smażeniu), w wyniku której tracą one część cennych składników odżywczych. Marmo-
ladom, dżemom i konfiturom zdecydowanie bliżej zatem do słodyczy niż do świeżych owoców. Chlubnym wyjątkiem jest tu zamrażanie, czyli jedna z najlepszych metod utrwalania żywności, która pozwala zachować znaczną część składników mineralnych i witamin. Straty witaminy C w mrożonkach wynoszą zaledwie 20 proc., a ponadto do warzywnych i owocowych mrożonek nie dodaje się zwykle żadnych dodatkowych chemicznych utrwalaczy. Ich jakość zależy jednak od czasu mrożenia, a im szybciej przebiega cały proces, tym wyższa wartość odżywcza gotowego produktu. Dzieje się tak dlatego, że gdy proces mrożenia przebiega szybko, w surowcach poddanych działaniu niskiej temperatury powstają stosunkowo małe i zaokrąglone kryształki lodu. Nie powodują one dużego uszkodzenia roślinnych tkanek, dzięki czemu produkt po rozmrożeniu traci mniej soku, a tym samym cennych składników. Warto jednak wiedzieć, że mrożonki warzywne powinno się wrzucać bezpośrednio do wrzątku, aby straciły mniej witamin. Po rozmrożeniu nie wolno ich też ponownie zamrażać, ponieważ mogą się w nich namnożyć szkodliwe mikroorganizmy. Kupując mrożonki warto też dokładnie się im przyjrzeć. Gdy torebka z naszą ulubioną warzywną mieszanką przypomina bryłę lodu, nie nadaje się do spożycia. Jest to bowiem znak, że produkt był źle przechowywany i gdzieś po drodze uległ rozmrożeniu. Wyjątek mogą tu stanowić warzywa sprzedawane w postaci rozdrobnionej jak choćby szpinak.
kwas mlekowy. Jego obec-
ność hamuje rozwój szkodliwych mikroorganizmów p o wodujących psucie, a jednocześnie pozwala produktom na zachowanie wielu składników odżywczych i witamin. Warto też pamiętać, że zwykle kiszonki są produktami naturalnymi, a sporo witamin i minerałów znajduje się w ich soku, który również warto włączyć do diety. Doskonale wiedza o tym amatorzy wody z kiszonych ogórków jako lekarstwa na kaca. Jednym z minusów kiszonek jest wysoka zwartość soli dodawanej podczas ich produkcji.
Soki sokom nierówne Nie mało kontrowersji i zamieszania wywołują soki, plasujące się gdzieś pomiędzy zdrowymi mrożonkami i kiszonkami, a tylko słodkimi dżemami czy konfiturami. Soki rzeczywiście pozwalają wzbogacić dietę w witaminy i składniki mineralne, jednak nie wszystkie, dlatego warto wiedzieć jak je wybierać. Te najbardziej popularne, które znaleźć możemy na półce w supermarkecie są najczęściej dosładzane i po brzegi wypełnione wszelkiego rodzaju chemikaliami. Producenci stosują bo-
wiem szereg wybiegów i forteli i nawet gdy na opakowaniach informują, że ich produkt nie zawiera konserwantów, możemy być pewni, że zawiera np. przeciwutleniacze, barwniki i substancje aromatyczne. Większość z nich jest dla organizmu obojętna, mogą się jednak zdarzyć takie, co do których tej pewności mieć nie można. Ponadto soki klarowne i pasteryzowane są znacznie uboższe w witaminy i minerały niż można by się spodziewać. Wysoka temperatura stosowna do utrwalenia soków podczas pasteryzacji wpływa na zniszczenie części witamin. Z kolei klarowanie, czyli proces usuwania zmętnień, również kosztuje soki większość błonnika pokarmowego oraz znaczną części cennych flawonoidów. Gdy chodzi o soki, okazuje się, że pozory mylą. Chociaż te klarowne wydają się na pierwszy rzut oka bardziej atrakcyjne, to jednak najwyższą wartość odżywczą mają soki jedno- lub dwudniowe, mętne, niepasteryzowane, bez dodatku cukru i soli. Takie można i nawet trzeba pić lub dodawać do potraw, są one bowiem bogatym źródłem wszystkich dobrodziejstw, jakimi natura obdarza nas latem.
dom
42 przepisy
|
Kura po polsku Proste rzeczy są najlepsze, najskuteczniejsze i najsmaczniejsze! W prostocie siła! Dlatego, co nam tam jakieś „nagetsy”, „kentaki” czy nawet „teksas frajer cziken”, gdy nasza polska rodzima kuchnia ma swoje sposoby na to, by smacznie i zdrowo upitrasić drób. Oto przepis zatytułowany po prostu: kura po polsku! I po temacie.
Sposób przyrządzenia: Umytego, osuszonego kuraka,natrzeć majerankiem, solą, pieprzem i zostawić w chłodnym miejscu. Bułkę namoczyć w pół szklanki mleka, wątróbkę w raz z namoczoną bułką zemleć, dodać zaparzone i osączone rodzynki, posiekane i obrane migdały, jaja i posiekaną natkę. Całość doprawić pieprzem solą i gałką muszkatołową i dobrze wymieszać. Kurczaka nadziać farszem, zszyć nicią kucharską, ułożyć do brytfanny i piec pod przykryciem w temperaturze 200 stopni, podlewając co kilka minut gorącą wodą przez około 20 minut. Upieczonego kurczaka przełożyć na półmisek i polać wytworzonym sosem. Kuraka można podawać z pieczonymi ziemniakami i surówką z jabłka i marchwi.
Składniki na 4 porcje 1 duży kurcz 10-15 dag wąak drobiowej tróbki surowej czerstwa 1/2 szklanbkuiłka mleka 2 jajka 2 łyżki m duży pęczeigkdałów gałka muszk natki pietruszki majeranek atołowa pieprz, sól
| hobby dom
43
Serce to podstawa przy ozdabianiu stołu w Dniu Zakochanych. Kolory to oczywiście biel i odcienie czerwieni, aż do różu. Jeśli ma być naprawdę walentynkowo, trzeba zainwestować w komplet talerzy, sztućców, serwetek i ściereczek. Stół z okazji walentynek można udekorować zarówno na śniadanie, deser i kolację, wykorzystując kolory zastawy, tkanin i drobne dodatki, które uzupełnią podstawowe przedmioty znajdujące się na stole.
Nic nie budzi tak jak filiżanka aromatycznej, gorącej kawy, ale walentynkowym pocałunkom będzie lepiej sprzyjać herbata ze świeżą miętą.
Śniadanie w walentynki
To pora, kiedy można „poszaleć” z dużą ilością walentynkowych serc. Deser to świetny moment na wręczenie walentynki, kwiatów i drobnego prezentu. Może być to coś słodkiego, np. ciastko z imieniem ukochanej osoby albo własnoręcznie przygotowany wypiek, np. muffiny w kształcie serca. Spakowane w zgrabne, wesołe pudełko, które, nawet puste, kryje w środku niespodziankę. Takie pudełka możesz poukładać na stole jako dekorację, do środka włożyć upominki, podać smaczne ciast-
Nakryj stół białym obrusem i połóż na wierzchu podkładki w czerwonym kolorze. Wykorzystaj komplet białych talerzyków, filiżanek i podstawek, po bokach talerzy ułóż sztućce. Walentynkowe śniadanie powinno być lekkie i nietypowe (np. sałatka caprese ułożona warstwowo na talerzu, z dodatkiem świeżego, chrupiącego pieczywa, ale nawet tradycyjne kromki chleba można szybko przemienić w kanapki z sercem).
1-8 na kuchnie.indd 1
Deser w walentynki ko i herbatę lub kawę na filcowej podkładce w kształcie serca.
Kolacja Nie trzeba całkowicie nowej zastawy, żeby elegancko nakryć do stołu z okazji kolacji we dwoje. Wybierz czerwony lub bordowy obrus, ustaw białą zasta-
wę stołową, rozłóż sztućce. Na talerzach połóż serwetki w pierścieniach lub złożone w kształcie serca. Ustaw kieliszki do wina i zapal świeczki w ozdobnych świecznikach. Podaj smaczną kolację i… oczekuj kolejnego śniadania. reklama
Prowadzisz Pub? Restaurację? Reklamuj się
u nas!
tel. 0207 0997 107
marketing@mail.goniec.com
01/06/2011 15:12:28
|
dla ciała
44 uroda
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
Piękny manicure na walentynki Dzień Zakochanych tuż tuż, więc czas pomyśleć, jak zrobić się na bóstwo. W walentynki można trochę zaszaleć. Róż w tym dniu nie będzie tandetny, a jaskrawa czerwień nikogo nie zrazi. Ten pierwszy to kolor romantycznej miłości, a drugi znamionuje gorącą namiętność.
Różowe paznokcie będą wyglądać świeżo i młodo. Na słodki, cukierkowy róż można dodać białe naklejki z cyrkoniami. Czerwień jest wiecznie modna, malując nim paznokcie stóp i rąk panie poczują się sexy. Młodym kobietom spodobać się może również delikatny biały, koronkowy manicure. Tutaj klasyczny french zastępuje się delikatną koronką i mieniącym się pod nią złotym pyłkiem. To delikatne zdobienie pasuje
na każdą okazję, także na wieczór z ukochanym. Najpierw przygotowanie. Przed malowaniem nałóż na paznokcie odżywkę. Wyrównanie powierzchnię płytki, wzmocni ją i zapobiegnie odbarwianiu się pod wpływem ciemnych emalii. Nie porozmazujesz lakieru, jeśli porozdzielasz palce specjalnym separatorem. Kiedy odżywka wyschnie, pokryj płytkę dwiema warstwami lakieru, by wzmocnić kolor.
Zanurz się
w walentynkowym stylu Kąpiel przy blasku świec i z dużą ilością piany to standard w walentynkowy wieczór. Dodając kilka romantycznych i oryginalnych elementów, można otrzymać niepowtarzalny nastrój, który na długo zapadnie w pamięci. Ciepła kąpiel z dodatkiem różanego olejku i płatków róż sprawi, że kąpiel stanie się niesamowitym przeżyciem. Widok płatków i ich zapach zapewnią wspaniały nastrój przez cały dzień. Dzięki nim wspaniale się zrelaksujesz, a wszelkie ponure myśli po prostu znikną. Możesz cieszyć się z różanej kąpieli solo lub zrobić romantyczną niespodziankę swojej sympatii: z płatków róż stwórz kwiatowy kobierzec reklama
3 lutego 2012
prowadzący do wanny, a kwiaty połóż na wodzie. Możesz wykorzystać płatki z suszonych kwiatów albo gotowe zestawy z drogerii. W Londynie jest mnóstwo sklepów-mydlarni, w których można kupić całą feerię kolorów i zapachowych mydeł. Przebojem są również różane i lawendowe musujące kule z soli do kąpieli, które po rozpuszczeniu w wodzie zostawiają na powierzchni piękne kolorowe płatki. Do tak zaaranżowanej kąpieli wystarczą już tylko wystroju dwa kieliszki, butelka prawdziwego szampana, do którego można na przykład dodać truskawki.
Malujemy paznokcie mlecznym lakierem, najlepiej dwie warstwy. Końcówkę paznokcia zdobimy czerwonym frenchem. Robimy kilka serduszek na każdym paznokciu – odbijamy dwie, czerwone kropeczki obok siebie i następnie formujemy wykałaczką kształt serca. Na koniec możemy pomalować paznokcie utwardzaczem lub bezbarwnym lakierem. Wszystkie te warstwy są potrzebne, gdyż im ich więcej, tym lepsza jest ochrona paznokcia przed wszelkimi urazami. (ara)
| uroda
dla ciała
Ujarzmione pukle Seksowne fale, misterny koczek, a może niesforny bałagan? Styliści twierdzą, że w te walentynki zmysłowa, romantyczna fryzura to wprost konieczność. Jeśli uwielbiasz romantyczne upięcia, ta propozycja jest właśnie dla ciebie. Wystarczy, że masz włosy przynajmniej do ramion. Luźno lub mocno spięreklama
te loki i delikatny warkoczyk zapleciony tuż nad czołem sprawiają, że fryzura jest bardzo dziewczęca. I co najważniejsze jej wykonanie zajmie zaledwie kilka minut. Kolejna podpowiedź to natapirowane loki, gładko upięte nad uszami, to bardzo zmysłowe połączenie grzecznej elegancji i drapieżności. Fryzura odejmie Ci lat i ładnie wyeksponuje buzię. Mo-
żesz zrobić ją samodzielnie – wystarczą grube wałki, wsuwki i lakier do włosów. Z długich włosów łatwo zrobić fryzurę z pazurem tworząc z nich rodzaj irokeza. Wystarczy zaczesać grzywkę do góry i mocno ją natapirować, a następnie upiąć na czubku głowy. Włosy
45
możesz spiąć w kok lub zostawić luźno opadające na ramiona. Do takiej fryzury znakomicie pasuje rockowy makijaż smoky eyes z mocno podkreślonym okiem.
Punkty Punkty sprzedaży sprzedaży biletów: biletów??? GOSIA TRAVEL VICTORIA 164 Victoria Street London SW1E 5LB tel.+44 (0)207 828 5550 GOSIA TRAVEL EALING 61 The Mall London W5 3TA tel.+44 020 8998 6999 GOSIA TRAVEL HARLESDEN 157 High Street London NW10 4TR tel.+44 (0)208 965 5340
ZŁOTY ZLOTY DELI 146 High Road N22 6EB POLSKI SKLEP 196 The Grove E15 1NS PAN ADAM 2 Marius Road SW17 7QQ
GOSIA TRAVEL TOOTING BEC - POLONEZ TRAVEL 16 Trinity Road London SW17 7RE, tel. +44 (0)20 8767 5551
PEWEX 102a High Street TW3 1NH
POLSMAK 39 Balls Pond Rd, London N1 4BW Hackney/Islington
PIAST 3 Hollybush Terrace Westow Street SE19 3SD
POLISH DELI EALING 33 High Street London W5 5DB POLISH DELI HAMMERSMITH 163 King Street, W6 9JT kazik+bilety.indd 1
W&A DILIGENT LTD POLSKI SKLEP 65 Westbury Av. London- Wood Green N22 6SA tel. 020 8889 2605
MIESZKO 136 High Street EN 11 8HL
WEDLINKA WĘDLINKA 25 The Broadway UB6 9PN WEDLINKA WĘDLINKA 334-336 Neasden Lane NW10 0AD 30/01/2012 16:41:57
goniec kulturalny
47
CO GDZIE KIEDY KONCERT Jazz Cafe POSK Nicolas Meier Breeze Group 4 luty, godz. 20.30, Bilety £5
konkursy Bilety do wygrania Jammin
Jeśli chcesz wygrać pojedynczy bilet na koncert, w którym wystąpią: Gutek, Pablopavo, DJ Feel-X i Grizzlee, wyślij do 5 lutego email z tematem Jamin, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym na adres: konkurs@ mail.goniec.com. Koncert odbędzie się w 11 lutego w londyńskim klubie Underworld. Bilety będą do odbioru w kasie przed koncertem.
Ewa nie chce spaĆ
Jeśli chcesz zobaczyć przedstawienie „Ewa nie chce spać”, wyślij do 12 lutego e-mail z tematem Ewa nie chce spaC, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym na adres: konkurs@ mail.goniec.com. Spektakl odbędzie się 19 lutego w Sali Teatralnej POSK.
Kazik Na Żywo
Jeśli chcesz wygrać pojedynczy bilet na koncert grupy Kazik Na Żywo, wyślij do 19 lutego e-mail z tematem KNZ, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym na adres: konkurs@mail.goniec. com. Koncert odbędzie się w 26 lutego w londyńskim klubie Scala.
Polish Rock Live
(Birmingham) Jeśli chcesz wygrać pojedynczy bilet na koncert Polish Rock Live, wyślij do 12 lutego e-mail z tematem Polish Rock Live, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym na adres: konkurs@ mail.goniec.com. Koncert odbędzie się 18 lutego w Polish Millenium House w Birmingham o godzinie 19.00.
HIT TYGODNIA do 15 kwietnia codziennie 10.00 – 17.30 British Museum 44 Great Russell Street Londyn WC1B 3DG wstęp: £12 zniżki dla seniorów i studentów www.britishmuseum.org
Hajj: Journey to the Heart of Islam
Rozwiązanie konkursu
Dezerter
Pojedyncze bilety na koncert zespołu Dezerter wylosowali Piotr Święcki, Sebastian Swillo, Barbara Adamczyk, Dominik Rogodziński i Jacek Choroszewski. Zwycięzcom gratulujemy.
Obowiązkowa pielgrzymka do Mekki – hadż – to jeden z fundamentów wiary dla wyznawców islamu. Każdy muzułmanin powinien złożyć wizytę w świętym mieście co najmniej raz w życiu, jeżeli tylko pozwala mu na to zdrowie i pieniądze. Przygotowana przez British Museum we współpracy z biblioteką im. Króla Abdul Aziza w Arabii Saudyjskiej wystawa pokazuje,
jak logistyczna i organizacyjna strona tego niesamowitego wydarzenia zmieniła się poprzez stulecia. Niezmienne pozostały kulturowe artefakty towarzyszące temu wydarzeniu od VII wieku. Manuskrypty, tekstylia, piękne obiekty ze świata sztuki. Ta ekspozycja to unikalna możliwość poznania i zrozumienia fascynującej kultury islamu. (rf)
goniec kulturalny
|
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
48 polecamy
PRZYGODA 4 lutego – 4 marca 9.30 – 17.30 Kew Gardens Kew Road, Richmond TW9 3AB wstęp £13,90 dzieci do 17 lat wstęp wolny www.kew.org
Tropical Extravaganza Odrobina tropikalnej ekstrawagancji w spowitym jeszcze zimą Londynie czeka na zwiedzających w ogrodach parku Kew. Princess of Wales Conservatory zmienia się w tętniące kolorami morze egzotycznym roślin. Kwiaty zostały pogrupowane tematycznie i według kolorów, reprezentując cztery żywioły: wodę, ziemię, powietrze i ogień. Oprócz wspaniałych kaskad kolo-
rów wypełniających oranżerię, będzie można się dowiedzieć o niezwykłej symbiozie niektórych roślin z grzybami. Związek ten może owocować zarówno tworzeniem pięknych elementów jak i doprowadzić do tragicznego końca. Jak zwykle dla najbardziej zainteresowanych przygotowano specjalne wycieczki z przewodnikiem oraz sesje z pytaniami do specjalistów. (rf)
PRZYGODA Imagine Children’s Festival 10 – 26 lutego Imagine to festiwal literatury, muzyki, komedii i teatru skierowany do najmłodszych odbiorców. Organizowana przez Southbank Centre impreza z roku na rok staje się coraz większa i ciekawsza. Podczas jej najnowszej odsłony swoje opowiadania czytać dzieciakom będą między innymi autorka serii książek o Koszmarnym Karolku (ang. Horrid Henry) Francesca Simon i autorka powieści dla dziewcząt Jacqueline Wilson. Fragmenty swojej książki przeczyta również znany z „Piratów z Karaibów” aktor 3 lutego 2012
Paul Mackenzie Crook. Młodzi widzowie będą również mogli obejrzeć oparty na popularnym na wyspach komiksie „Beano” musical “The Trial of Dennis the Menace”. Poza tym czeka nas jeszcze opera dla niemowląt, hip hop i przyjazna rodzinie orkiestra symfoniczna. Na tym oczywiście lista atrakcji się nie kończy. Na temat pozostałych można się dowiedzieć na straonie http://www.southbankcentre. co.uk. Wstęp na niektóre z imprez jest płatny. 10 – 26 lutego, Southbank Centre Belvedere Road, Londyn, SE1 8XX http://www.southbankcentre.co.uk
| W YS T A W A War Horse: Fact and Fiction Do 1 sierpnia 2012
„War Horse” to bestseler, który wyszedł spod pióra brytyjskiego pisarza Michaela Morpurgo. Książka doczekała się już swojej scenicznej adaptacji, którą od lat można oglądać na deskach National Theatre. Ostatnio za zdjęcia do wyreżyserowanego przez Stevena Spielberga filmu na jej podstawie nominację do Oscara otrzymał polski operator Janusz Kamiński. Z tej okazji warto by chyba było dowiedzieć się czegoś więcej o głównych bohaterach tej historii. Zorganizowana w National Army Museum wystawa skupia się właśnie na roli jaką na przestrzeni wieków w różnych konfliktach odegrały konie. Całość ekspozycji opiera się na na prawdziwych historiach konkretnych wierzchowców i ich jeźdźców. Ciekawe podejście, na pewno warte uwagi.
P ŁY TA Lana Del Rey Born To Die Ileż o Lanie zostało napisane od momentu, kiedy teledysk do jej piosenki „Video Games” podbił youtube i stał się fenomenem internetu... że ma sztucznie powiększone usta i piersi, że jest produktem wielkich wytwórni, że brak jej autentyczności. Ale przecież nie ważne jak mówią, ważne że mówią w ogóle. Bez tej całej „zaplanowanej” afery Lana nie byłaby w stanie sprzedać swojej płyty masowej publiczności. A tak udało jej się wylansować modę na „gangsterskie retro”. Nie zapominając o jej fantastycznym głosie, który ma lepsze i gorsze chwile (co widzieliśmy podczas występu na żywo w BBC). Jednak na płycie brzmi fenomenalnie. Niczym współczesna Nancy Sinatra w swoich utworach zaprasza do świata upadłych gwiazd Hollywood i zapomnianych westernów. Każdy utwór to małe arcydzieło, z pieczołowicie budowanym klimatem, głównie za pomocą orkiestrowych brzmień. Produkcyjnie album brzmi bardzo hip-hopowo i współcześnie, idealnie łącząc nostalgię z dzisiejszym światem muzyki pop. Świetna płyta, murowany sukces. (rf)
Do 1 sierpnia, godz. 10.00 – 17.30 National Army Museum, Royal Hospital Road Chelsea, Londyn SW3 4HT wstęp wolny
goniec kulturalny
polecamy 49 FILM
Filmy Jana Ledóchowskiego w POSK-u 5 lutego
Jan Ledóchowski od kilku lat tworzy swoje własne filmy amatorskie. Już w najbliższą niedzielę w POSK-u będzie można obejrzeć jego dwie najnowsze produkcje. Pierwszy z nich „Inka” (40 min.) to niskobudżetowy film fabularny inspirowany autentyczną historią 17-letniej sanitariuszki rozstrzelanej w więzieniu w Gdańsku w 1946 r. Jest to zdumiewająca historia najwyższej odwagi w najciemniejszych czasach, kiedy brat miał zdradzić brata. Występuje grupa przyjaciół i harcerzy się wywodzących z Polonii londyńskiej. W drugim pt. „Polska Szkoła na Putney im. Marii Skłodowskiej-Curie” (12 min.) Ledóchowski chodzi po klasach, uczestniczy w zebraniach rodziców, i zadaje uczniom pytania: Kiedy przyjechali z Polski? Czy chcą wrócić? Jak im się powodzi w szkołach angielskich w czasie tygodnia? Co myślą o polskiej szkole? Dochód z projekcji przeznaczony zostanie na fundację Medical Aid for Poland i na pokrycie kosztów kręcenia filmów. 5 Lutego, godz. 16.00 i 18,30, Sala Teatralna POSK 238-246 King Street, W6 0RF Londyn, bilety £10, £5
GRA Oil Rush Już sam tytuł zapowiada, że nie ma żartów. Wiadomo, tam gdzie jest ropa, tam szybko pojawia się ktoś, kto chce ją tylko dla siebie. A jeśli w dodatku ropy jest coraz mniej, z tym większą desperacją ten ktoś próbuje sobie jej złoża „przytulić”. Świat niemal w całości zalany został przez morza i oceany, a przeżycie w tej postapokaliptycznej scenerii może zapewnić jedynie dostęp do „czarnego złota”. Nie ma się więc co dziwić, że wydobywające je platformy wiertnicze zamienione zostają powoli w prawdziwe twierdze. Nie od razu oczywiście. Ta, którą dostajemy pod swoją komendę, jest na początku całkowicie bezbronna. Powoli więc obudowujemy ją wieżyczkami strzelniczymi i zdobywamy możliwość tworzenia kolejnych, coraz bardziej śmiercionośnych jednostek bojowych. Z czasem w skład naszej armii wchodzą m.in. różnego rodzaju okręty, samoloty oraz łodzie podwodne, a jeśli zadbamy odpowiednio o rozwój drzewa technologicznego, możemy wejść nawet w posiadanie broni jądrowej. Oil Rush to typowa strategia czasu rzeczywistego z elementami „tower defence”. Jej autorzy zadbali o
to, żeby fabuła nie odciągała nas zbytnio od samej rozgrywki. W całości więc możemy się skupić na budowaniu swojej militarnej potęgi, wydobyciu ropy – która w grze spełnia rolę twardej waluty – i podbijaniu sąsiednich platform. Oil Rush charakteryzuje się stojącą na wysokim poziomie oprawą graficzną, a także możliwością tworzenia własnych modyfikacji. W grze możemy
zmierzyć się ze sztuczną inteligencją bądź też wziąć udział w rozgrywkach wieloosobowych. PLATFORMA: Microsoft Windows, Linux, Mac OS X PlayStation 3; WYMAGANIA MINIMALNE: Procesor: Core 2 Duo 2.5 GHz; RAM: 2 GB RAM; Karta grafiki: 512 MB (GeForce GTX 460 lub lepsza) HDD: 1 GB HDD, Windows XP/Vista/7
Organizujesz koncert, wystawę, imprezę? Chcesz poinformować o tym Polaków żyjących w UK? Napisz do nas: patronaty@mail.goniec.com
Patronat imprezy 1-4.indd 1
2011-07-05 11:28:32
TV
Hit tygodnia
Obcy - ósmy pasażer„Nostromo”
na weekend
polsaT, horror sci-fi, godz. 21:45 Załoga kosmicznego transportowca - wraca na Ziemię, wioząc ładunek cennej mineralnej rudy. Statek ląduje na obcej planecie, a jego dowódca, kapitan Dallas wysyła swoich ludzi na zwiad. Załoga znajduje nieznaną ludziom formę życia, która atakuje kolejnych członków ekspedycji.
Program polskich stacji telewizyjnych na 3-5. 02. 2012
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
Piątek 05:05 05:30 06:00 08:00 08:05 08:10 08:25 08:45 09:15 09:50 10:05 10:50 11:25 12:00 12:10 12:25 12:40 12:50 13:55 14:20 15:00 15:15 15:25 15:40 16:30 17:00 17:20 17:30 17:55 18:35 19:00 19:10 19:30 20:00 20:10 20:25 22:35 00:15 02:10 02:55 03:55
Uwaga! Godziny programów podane zgodnie z czasem polskim.
3. 02. 2012
Moda na sukces Telezakupy Kawa czy herbata? Wiadomości Pogoda Polityka przy kawie publicystyczny Telezakupy Will i Dewitt. Nowy najlepszy przyjaciel Domisie: Niewysłany list dla dzieci Moliki książkowe dla dzieci Gwiezdne wojny: Wojny klonów 2 Wojna domowa. Ciężkie jest życie Zdrowo z Jedynką: Otyłość ciężki problem zdrowie Wiadomości Agrobiznes Po sąsiedzku edykacyjny Wójt roku 2011 - sylwetki - Film dokumentalny Natura w Jedynce: Krokodyle. Ostatnie smoki - Film dokumentalny Galeria Klan Wiadomości Pogoda Euroexpress Glee Moda na sukces Teleexpress Pogoda Galeria Klan Jaka to melodia? Lippy & Messy - Go! Go! Go!: Animalland edykacyjny Wieczorynka - Stacyjkowo, Kołysanka dla Cezarego Wiadomości Sport sportowy Pogoda Hit na piątek: Zasadzka - Film kryminalny Dziewczyny z przemytu - Film kryminalny Kino nocnych marków: Piła 3 Film thriller Kino nocnych marków - Glee Zagadkowa Jedynka Zakończenie programu
05:30 05:55 06:50 07:30 08:30 09:00 09:07 09:40 09:47 10:19 10:24 10:55 11:55 12:20 12:55 13:30 14:05 15:30 16:00 16:15 16:25 17:25 18:00 18:30 18:40 18:55 19:30 20:05 21:10 22:35
00:15 02:05
Dwie strony medalu Marzenia do spełnienia Telezakupy Na dobre i na złe. Desperat Pytanie na śniadanie Pogoda Pytanie na śniadanie Panorama Pytanie na śniadanie Pogoda Pytanie na śniadanie Działanie Bożej miłości religijny Sztuka życia Familiada Sąsiedzi. Spotkanie z Szekspirem Barwy szczęścia Kocham Cię, Polsko! Lokatorzy. Tajemniczy wielbiciel Panorama kraj Pogoda Poziom 2.0 Matrix, czyli 1000 kabaretowych światów - 22. Przegląd Kabaretów PaKA 2006 Panorama Sport telegram sportowy Pogoda Licencja na wychowanie. Potop Polska bez fikcji. Młode rekiny, Takie są początki Na dobre i na złe. Diagnoza samotność C.K. Dezerterzy - Film komediowy Alibi na piątek: Miłość, szacunek i zdrada - Film thriller Pielęgniarka Melissa Brennan (Crystal Bernard) odkrywa, że jej ojciec Ted (James Brolin) ma romans. Wkrótce matka kobiety Julia (Dee Wallace-Stone) zostaje zastrzelona we własnym domu. Ciało znajduje córka kobiety. Śledztwo prowadzi detektyw Bill Gonda (Philip Akin) z wydziału zabójstw. Wszystkie dowody świadczą przeciwko mężowi ofiary. Melissa wie, że ojciec miał motyw, by pozbyć się żony. Sądzi, że on i jego kochanka są odpowiedzialni za śmierć Julii. Nocne graffiti - Film sensacyjny Egoiści - Film obyczajowy
05:00 06:00 07:10 07:25 07:55 08:25 08:35 08:45 08:55 09:25 10:00 10:30 11:00 11:30 12:00 13:00 14:00 14:45 15:50 16:10 16:15 16:30 17:00 18:00 18:50 19:20 19:25 19:30 20:05
21:45 00:10
Wstawaj! Gramy! muzyczny Nowy dzień z Polsat News TV Market Przygody Animków Scooby-Doo Miś Yogi Miś Yogi Miś Yogi Rodzina zastępcza. Kwestia konformizmu Rodzina zastępcza. Nobliwa depresja Daleko od noszy. Wyjazd do Afryki Świat według Kiepskich. Szwondel Malanowski i partnerzy. Dług Dopóki śmierć nas nie rozłączy 3 Doktor Oz radzi Dom nie do poznania Pierwsza miłość Trudne sprawy Wydarzenia Prognoza pogody Interwencja Malanowski i partnerzy Dlaczego ja? Pierwsza miłość Wydarzenia Sport Prognoza pogody Świat według Kiepskich. Skok Garfield - Film komediowy Zarozumiały i leniwy kot Garfield ze swoim właścicielem, fajtłapowatym Jonem, zamieszkuje schludny domek na przedmieściu. Garfield czuje się panem domu, bo wie, że Jon pozwoli mu na wszystko. Pewnego dnia niespodziewanie pojawia się konkurencja. Podczas wizyty u weterynarz Liz Wilson (Jon dostaje od niej małego szczeniaka. Odie jest prostoduszny, ale mało rozgarnięty, Garfield postanawia więc szybko pozbyć się rywala. Wypędzony z domu Odie ucieka i trafia w ręce niejakiego Happy’ego Chapmana, który zamierza go wykorzystać w swoim programie telewizyjnym. Obcy - ósmy pasażer „Nostromo” - Film horror Magnolia - Film obyczajowy
16:00 16:55 17:55 18:25 19:00 19:30 19:40 19:50 20:00 00:20
02:25 03:25 04:45
Uwaga! Mango Julia Dzień dobry TVN Na Wspólnej 39 i pół Ostry dyżur Telezakupy Sąd rodzinny Detektywi. Nienawidzę Anki W-11 - Wydział Śledczy. Dla dobra córki Rozmowy w toku: Czy zdecydowałbyś się na in vitro? Sędzia Anna Maria Wesołowska Julia Detektywi. Damy sobie radę Fakty Sport Pogoda Uwaga! Superkino: Władca Pierścieni: Powrót króla - Film fantastyczny Ucieczka z Los Angeles - Film fantastyczny Rok 2013. Los Angeles po ogromnym trzęsieniu ziemi staje się okrutną kolonią karną przepełnioną złodziejami i mordercami, zesłanymi tam przez nowego prezydenta. Zrujnowanym miastem, otoczonym przez ocean, rządzi zbrodniarz Cuervo Jones (Georges Corraface), który okrzyknął się rewolucyjnym przywódcą. Pragnie on podporządkować sobie cały kraj. Pomaga mu zbuntowana córka prezydenta, Utopia (A.J. Langer), która ukradła z arsenałów państwa niebezpieczną broń. Kobieta grozi, że jej użyje, aby uwolnić Amerykę od tyranów, takich jak prezydent oraz jego zwolennicy. Milionom ludzi grozi zagłada. Obrońca prawa i porządku Snake Plissken (Kurt Russell) musi jej zapobiec. Mężczyzna ma jednak niewiele czasu - zarażony nieuleczalną chorobą toczy walkę ze śmiercią. Kuba Wojewódzki Arkana magii Rozmowy w toku: Czy zdecydowałbyś się na in vitro?
06:05 06:40 07:30 08:00 08:30 09:00 09:07 09:40 09:47 10:19 10:24 11:10 11:45 12:05 12:35 12:50 13:45 14:20 14:40 15:15 16:10 16:25 17:00 17:30 17:55 18:55 19:15 19:40 20:00 20:25 20:40 20:50 22:00 22:45 00:45 01:15 01:40 02:00 02:25 02:30 02:45 03:35 04:20
Dwie strony medalu Egzamin z życia Dwie drogi na Sąd dokumentalny Między nami, bocianami. Czarny Pytanie na śniadanie Pogoda Pytanie na śniadanie Panorama Pytanie na śniadanie Pogoda Pytanie na śniadanie Polonia 24 Plebania Dwie strony medalu Wiadomości M jak miłość Wideoteka Dorosłego Człowieka muzyczny Notacje. Henryk Kuźniak. Każdy film był dla mnie najważniejszy Złotopolscy. Grzeszny pocałunek Dziewczęta z Auschwitz - Film dokumentalny Smaki polskie: Dwukolorowy pieczony indyk Family Trees. Emilie Brzezinski Film dokumentalny Plebania Teleexpress Poziom 2.0 Magazyn medyczny: Dieta wegańska zdrowie Dwie strony medalu Dobranocka. Przygody kota Gotfryda, Gwiazda na biwaku Wiadomości Sport Pogoda Na dobre i na złe. Misjonarz Polonia 24 Oszołomienie - Film obyczajowy Plebania Między nami, bocianami. Czarny Dobranocka za oceanem. Przygody kota Gotfryda, Gwiazda na biwaku Wiadomości Sport Pogoda Na dobre i na złe. Misjonarz Polonia 24 Oszołomienie - Film obyczajowy
Zasadzka
Władca Pierścieni: Powrót króla
TVp 1 kryminalny godz. 20:25
TVN fantasy godz. 20:00
Richard Montgomery zbiega z więzienia. Zamierza dostać się do Seattle. Mieszka tam jego dawna sympatia Maria Guadelupe McGuire, u której ukrył pieniądze z napadu. Gdy FBI dowiaduje się o ucieczce przestępcy, zleca obserwację domu dziewczyny Richarda. Zadanie otrzymują policjanci Chris Lecce i Bill Reimers. Pierwszy z nich zakłada podsłuch w jej telefonie. Składa wizytę Marii, podając się za pracownika biura napraw. Jest zauroczony dziewczyną, a ona odwzajemnia jego zainteresowanie. Wkrótce zaprasza detektywa na kolację. Chris wyznaje jej w końcu prawdę o sobie. Oburzona kobieta nie chce go więcej widzieć. Tymczasem policja wpada na trop Montgomery’ego. Podczas pościgu samochód, którym jedzie z kuzynem, spada ze skarpy do wody. Obaj zostają uznani za zmarłych, choć odnaleziono tylko ciało Caylora. Richardowi udaje się wydostać na brzeg. 3 lutego 2012
05:15 05:30 08:00 08:30 11:00 11:30 12:30 13:30 13:45 14:45 15:20
Mieszkańcy Śródziemia przygotowują się do bitwy o losy świata. Gandalf Biały wzywa do walki rozproszone wojska Gondoru i Rohanu. Ludzie bardziej niż kiedykolwiek potrzebują króla, który ich zjednoczy. Jedyny potomek królewskiego rodu, Aragorn (Viggo Mortensen), musi znaleźć w sobie moc, która pozwoli mu objąć należną mu władzę i tym samym wypełnić przeznaczenie. W tym samym czasie Frodo i Sam zbliżają się do Mordoru. Prowadzący ich podstępny Gollum wciąż ma nadzieję, że uda mu się odzyskać upragniony Pierścień. Wykorzystując swoją funkcję przewodnika, prowadzi hobbitów do jaskini olbrzymiej pajęczycy. Tymczasem ogromna armia Saurona zbliża się do twierdzy Minas Tirith w Gondorze. Ludzie nie mają szans wobec liczebnej przewagi wroga. Aragorn decyduje się wezwać na pomoc armię upiorów.
Sobota 05:50 06:10 07:30 08:00 08:35 10:25 10:50 11:30 12:50 13:15 13:45 14:15
15:55 17:00 17:15 17:30 18:25 19:10 19:30 19:50 20:05 20:20 23:00 00:50 02:35 03:25
TELE
4. 02. 2012
Telezakupy Daleko od szosy. Pod prąd Rok w ogrodzie Ziarno dla dzieci Kawa czy herbata? Moja sobota Walt Disney w Jedynce. Moi przyjaciele - Tygrys i Kubuś, Konkursowa dynia Królika Walt Disney w Jedynce. Hannah Montana Disney! Cudowny świat: Bernard i Bianka w krainie kangurów - Film dla dzieci Teraz Miki!: Samotne duchy - Film Jak to działa? naukowy Weekendowy magazyn filmowy Gwiazda paparazzich - historia Paris Hilton - Film obyczajowy 2006 r. Prawnuczka założyciela słynnej sieci hoteli i dziedziczka fortuny, Paris Hilton, wraca do Los Angeles z zakupów w Paryżu. Tego samego dnia uczestniczy w otwarciu nowego klubu w mieście. Pod ekskluzywny lokal podjeżdżają kolejne limuzyny, z których wysiadają przyjaciółki gwiazdki: Nicole Richie i Lindsay Lohan. Na końcu pojawia się sama Paris ubrana w seksowną, różową sukienkę i z nieodłącznym, małym pieskiem na ręku. Podczas przyjęcia dochodzi do skandalu, w którym bierze udział panna Hilton. O incydencie donosi nazajutrz prasa. Tymczasem Paris i Lindsay wracają razem autem z sesji zdjęciowej. Zatrzymuje je patrol policji. Funkcjonariusze sprawdzają dokumenty obu dziewcząt, a następnie poddają prowadzącą pojazdem Hiltonównę testowi na trzeźwość. Paris - pod zarzutem przekroczenia dozwolonej prędkości i jazdy po pijanemu - trafia do aresztu. Wybryk gwiazdy staje się pożywką dla paparazzich. Natura w Jedynce: Inwazja pytonów - Film dokumentalny Teleexpress Pogoda Ojciec Mateusz 3. Strach na scenie N jak Neo-Nówka Wieczorynka. Księżycowy Miś, Leśny telefon Wiadomości Sport sportowy Pogoda Armagedon - Film fantastyczny Męska rzecz: W pogoni za zbrodniarzem - Film sensacyjny Droga do piekła - Film horror Łowca - Film thriller Kino nocnych marków: Łowca Film thriller
05:35 Pożyteczni.pl publicystyczny 06:15 Oazy na morzu. Oceany. Podróże z Feodorem Pitcairnem - Film dokumentalny 07:15 Barwy szczęścia 08:15 Familijna Dwójka. Opowieści Śrubziemia, Kukułka z Kołomyi 08:30 Familijna Dwójka. Mikołajek, Zakupy 08:50 Niezwykłe zwierzęta 2/10. Mądra jak... świnia 09:25 Poziom 2.0 10:30 The Voice of Poland. Live muzyczny 12:35 Biegi narciarskie: Zawody Pucharu Świata w Rybińsku - bieg na 10 km stylem dowolnym kobiet 14:05 Familiada 14:40 Biały słoń. Film przygodowy 16:15 Słowo na niedzielę religijny 16:30 C.K. Dezerterzy - Film komediowy 18:00 Panorama 18:35 Sport telegram sportowy 18:45 Pogoda 18:55 Kulisy „Postaw na milion” - Film dokumentalny 19:05 Postaw na milion 20:05 Płocka Noc Kabaretowa 2011 21:20 Płocka Noc Kabaretowa 2011 22:30 Kino relaks: Pizza z sercem Film obyczajowy New Jersey. Dwie włoskie rodziny, Prestolanich i Montebello, prowadzą konkurujące ze sobą restauracje. Specjalnością obu lokali jest pizza. Familie od lat są ze sobą skłócone, a ich konflikt sięga jeszcze pobytu na Starym Kontynencie. Walka o klientów tylko pogarsza sytuację. Spór osiąga punkt kulminacyjny tuż przed zbliżającym się festynem kulinarnym, na którym odbędzie się konkurs na najlepszą pizzę w mieście. Tymczasem do domu ze studiów wraca córka Prestolanich Gina. Dziewczyna i syn Montebellich, Joe (Eyal Podell), przypadkowo natykają się na siebie i zakochują od pierwszego wejrzenia. Oboje wiedzą, że bliscy nigdy nie zaakceptują ich związku. W dodatku Gina ma adoratora, Carla Delria, który zamierza się jej oświadczyć w dniu festynu kulinarnego. Mimo to postanawiają walczyć o swoje szczęście. Uwspółcześniona wersja tragedii Williama Szekspira „Romeo i Julia”. 00:15 Przechowalnia Artura Andrusa i Andrzeja Poniedzielskiego na kabaretowej scenie Dwójki 01:15 Wojna Logana: Kwestia honoru Film sensacyjny 02:55 Zmowa - Film kryminalny
05:00 06:00 07:15 08:15 08:45 09:15 09:45 10:15 10:45 12:45 15:15 15:55 17:45 18:50 19:20 19:25 19:30 20:05
23:20
01:05 02:45
Wstawaj! Gramy! - muzyczny Nowy dzień z Polsat News Przygody Animków Pies Huckleberry Pinky i Mózg Scooby-Doo Gang Misia Yogi Ewa gotuje - kulinaria. Rodzinne rozgrywki - Film obyczajowy Czekając na miłość - Film komediowy Się kręci Gruby Albert - Film komediowy Pamiętniki z wakacji Wydarzenia Sport Prognoza pogody Świat według Kiepskich. Radny Skazani na Shawshank - Film sensacyjny Do Shawshank - więzienia o zaostrzonym rygorze - trafia młody urzędnik bankowy, Andy Dufresne, skazany w procesie poszlakowym na dożywocie za zabójstwo żony i jej kochanka. Wykształcony, delikatny i wrażliwy mężczyzna ma znikome szanse, by przeżyć pobyt w zakładzie. Zaprzyjaźnia się z weteranem Shawshank, Redem Reddingiem. Dzięki jego pomocy przystosowuje się do brutalnych warunków życia, panujących w więzieniu. Pewnego dnia w celi pojawia się nowy więzień, który opowiada, że poprzedni wyrok odsiadywał z prawdziwym zabójcą żony Andy’ego. Dufresne postanawia złożyć apelację, potem rozważa plan ucieczki... Kłamstwa - Film obyczajowy Była alkoholiczka Ellen wiedzie szczęśliwe życie u boku swojego męża biznesmena Grove’a McCarthy’ego. Para mieszka razem z dziećmi Joshem i Katie w Suffolk. Spokojną egzystencję rodziny przerywa nagła śmierć McCarthy’ego, który ginie w czasie rejsu swoim ukochanym jachtem. Po pogrzebie Ellen z przerażeniem odkrywa, że mąż pozostawił jej ogromne długi do spłacenia, ujawnia również nielegalne źródła jego dochodów. Okazuje się, że McCarthy przywłaszczył sobie milion dolarów należących do pewnej organizacji charytatywnej. W trudnej sytuacji wdowie pomaga się odnaleźć prawnik Sam Penny. Okazuje się jednak, że zmarły miał więcej sekretów. Górski patrol - Film sensacyjny Zagadkowa noc
05:40 Uwaga! 05:55 Mango 08:00 Kobieta na krańcu świata: Nadzieja niewidomych - Etiopia podróżniczy. Odcinek: 2-ost. 08:30 Dzień dobry TVN 10:55 Na Wspólnej 11:25 Na Wspólnej 11:45 Na Wspólnej 12:10 Na Wspólnej 12:35 Milion w minutę 13:35 Top Model. Zostań modelką 2 14:35 Wojciech Cejrowski. Boso: Jak było na początku dokumentalny. Odcinek: 4 15:10 Kobieta na krańcu świata: Borneo - opiekunki orangutanów podróżniczy. Odcinek: 5 15:45 Julia 16:10 Julia 16:35 Julia 17:10 Julia 17:35 Julia 18:05 Kuchenne rewolucje 4: Restauracja Li-Du, Warszawa 19:00 Fakty 19:25 Sport 19:35 Pogoda 19:45 Uwaga! 20:00 Poznaj moich rodziców - Film komediowy Gregowi Fockerowi udało się już zdobyć przychylność ojca swojej narzeczonej Pam Byrnes. Nadszedł czas, by poznali się rodzice pary. Zawsze przestrzegająca etykiety Dina i były agent CIA Jack postanawiają spędzić weekend w towarzystwie przyszłych teściów swojej córki. W tym celu jadą na Florydę, gdzie mieszkają Rozalin i Bernie - byli hipisi, ludzie o liberalnych poglądach, którzy prowadzą otwarty dom. Skrajnie odmienne charaktery i style życia nie zapowiadają owocnej wizyty. Państwo Byrnesowie są zaskoczeni bezpośredniością i spontanicznością Fockerów. Już pierwsze wrażenie jest niekorzystne, a pogarsza je jeszcze pasmo nieszczęśliwych wypadków: niezwykle niebezpieczny mecz, zdarzenie w toalecie, problem z niegrzecznym siostrzeńcem Pam czy wreszcie wstydliwy rodzinny sekret, z którym ma coś wspólnego pojawienie się tajemniczej Kubanki. Wzajemna akceptacja rodzin jest więc bardzo trudnym procesem, który wymaga wiele cierpliwości z obu stron... 22:30 Agent z przypadku - Film sensacyjny 00:10 Dowody zbrodni 6 01:10 Uwaga! 01:25 Arkana magii
06:05 Złotopolscy. Zaginiona 06:30 Złotopolscy. Rio boskie, Franek gapa 07:00 Złotopolscy. Zguba się znalazła 07:25 Złotopolscy. Dwie szklanki wody 07:50 Złotopolscy. Grzeszny pocałunek 08:25 Polonia 24 09:05 Gazda z Diabelnej 10:00 Zoo Story 10:35 Doktor Murek 11:45 Pamiętaj o mnie... 12:05 Family Trees. Emilie Brzezinski Film dokumentalny 12:40 Ojciec Mateusz 5. Paragraf 23 13:30 Makłowicz w podróży: Słowacja Na wschód kulinaria 14:00 Na dobre i na złe. Misjonarz 15:00 Krakowianin z Paryża - Film dokumentalny Bronisław Kamiński-Durocher urodził się 4 maja 1919 roku w rodzinie żydowsko-polskiej w Krakowie. Był polskim i francuskim poetą, tłumaczem i wydawcą oraz laureatem dwóch nagród literackich Akademii Francuskiej. Pisarz debiutował jeszcze w Krakowie w 1937 roku tomem zatytułowanym „Przeciw”, natomiast w roku 1949 wydaje pierwszą książkę w języku francuskim pod tytułem „Droga kolorów”. We Francji zakłada również wydawnictwo, które w latach siedemdziesiątych publikuje około stu książek rocznie. Artysta po ciężkiej chorobie umiera w Paryżu 9 lipca 1996 roku. Na własną prośbę został pochowany na Górze Oliwnej w Jerozolimie. 15:55 Kulturalni PL . Odcinek: 74 17:00 Słownik polsko@polski 17:30 Teleexpress 17:50 M jak miłość 18:45 Rodzinka.pl. Jesienny blues 19:10 Rodzinka.pl. Boscy u doktora 19:40 Dobranocka. Bolek i Lolek w Europie, Wyścig renów 20:00 Wiadomości 20:20 Sport 20:30 Pogoda 20:45 Czas honoru 4. Znak Rosenfarba 21:40 Pamiętaj o mnie... 22:00 Polonia 24 22:25 Jest sprawa - Film obyczajowy 00:20 Family Trees. Emilie Brzezinski Film dokumentalny 00:50 M jak miłość 01:40 Dobranocka za oceanem. Bolek i Lolek w Europie, Wyścig renów 02:00 Wiadomości 02:20 Sport 02:25 Pogoda 02:35 Czas honoru 4. Znak Rosenfarba 03:25 Pamiętaj o mnie... 03:45 Polonia 24
Biały słoń
Armagedon
TVp 2, przygodowy, godz. 14:40
TVp 1 fantastyczny godz. 20:20
Dziesięcioletnia Eddie (Remy Ryan Hernandez) zaprzyjaźnia się ze słoniem Avą z cyrku, który przyjechał do jej miasteczka na występy. Gdy dowiaduje się, że właściciel cyrku, chciwy Slayton (Timothy Bottoms) chce zabić zwierzę, by uzyskać odszkodowanie, postanawia ukryć je w bezpiecznym miejscu. Dziewczynka poróżniła się ze swoim ojczymem i sama planowała ucieczkę. Gdy Eddie znika, jej matka (Priscilla Barnes) prosi o pomoc miejscową szeryf, która natychmiast zarządza akcję poszukiwawczą. Na domiar złego okazuje się, że w okolicy grasuje niebezpieczny bandyta, Clayton (Georg Stanford Brown), który niedawno zbiegł z więzienia. Tymczasem mała dziewczynka i jej olbrzymi towarzysz tworzą na tyle oryginalną parę, że trudno ukryć się im zarówno przed policjantami, jak i Slaytonem. Z pomocą nieoczekiwanie przychodzi im Clayton.
Światu grozi zagłada. Według obliczeń dokonanych przez NASA za osiemnaście dni ma dojść do zderzenia ogromnej asteroidy z Ziemią. Szansą na ocalenie może być dotarcie do obiektu promem kosmicznym, przewiercenie go i umieszczenie w otworach ładunków nuklearnych. Ich wybuch ma spowodować zmianę trasy lotu asteroidy. Szef NASA, Dan Truman (Billy Bob Thornton), wzywa więc z Teksasu na pomoc Harry’ego S. Stampera (Bruce Willis), który pracuje jako specjalista na platformie wiertniczej. Harry i jego sprawdzeni ludzie przechodzą w centrum lotów kosmicznych przyspieszone szkolenie, po czym wyruszają w kosmos. Muszą zniszczyć asteroidę, zanim dojdzie do tragedii. Zrealizowany przy nakładach sięgających 140 milionów dolarów kasowy hit, który w samych Stanach Zjednoczonych przyniósł ponad 200 milionów dolarów dochodu.
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
Niedziela
TELE
5. 02. 2012
05:35 Telezakupy 05:55 Była sobie Ziemia. Ekosystem 06:30 Marta mówi. Marta buszuje w sklepie 07:00 Transmisja mszy świętej z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach religijny 08:00 Tydzień 08:30 Kawa czy herbata? Moja niedziela 10:25 Dora poznaje świat 10:50 SpongeBob Kanciastoporty. Sennik 11:20 iCarly 11:55 Między ziemią a niebem publicystyczny 12:00 Anioł Pański religijny 12:15 Między ziemią a niebem publicystyczny 13:00 Janosik. Dobra cena 14:00 Blaszany bohater - Film fantastyczny Przetrzymywana przez Azkadellię DG zostaje uwolniona przez Caina, Glitcha i tajemniczego psa, którym okazuje się zmieniający kształt Tutor, jej dawny nauczyciel. Razem z nimi wyrusza na południowy kontynentu Okręgu Zewnętrznego, aby odnaleźć cenny „Szmaragd Zaćmienia”. Po drodze DG zaczyna przypominać sobie swoje niektóre zdolności magiczne i odzyskiwać wspomnienia. 15:40 Skoki narciarskie: Zawody Pucharu Świata w Val di Fiemme - studio 16:00 Skoki narciarskie: Zawody Pucharu Świata w Val di Fiemme - 1. seria 16:55 Teleexpress 17:05 Skoki narciarskie: Zawody Pucharu Świata w Val di Fiemme - 2. seria 18:20 Jaka to melodia? 19:00 Wieczorynka. Gumisie, Ightorn muzykant/W kostiumie każdy umie 19:30 Wiadomości 19:55 Sport sportowy 20:00 Biegi narciarskie: Zawody Pucharu Świata w Rybińsku - kronika 20:05 Pogoda 20:20 Blondynka. Noc szczurołapa 21:20 Hit na niedzielę: Wzgórze nadziei - Film dramat 00:00 Rzym 2 01:10 Rzym 2 02:25 Kolekcja kinomana: Egzekutor - Film sensacyjny 04:20 Zakończenie programu
05:20 Słowo na niedzielę - magazyn religijny 05:30 Nie tylko dla pań. Niezwykłe zwierzęta 2, Mądra jak... świnia 06:05 Natura się o(d)płaca: Lądek Zdrój - magazyn dokumentalny 06:35 M jak miłość 07:35 M jak miłość 08:35 Barwy szczęścia 09:05 Barwy szczęścia 09:35 Miesiąc z National Geographic: Wędrówki pelikanów do serca Australii Film dokumentalny 10:45 Wojciech Cejrowski - boso przez świat: Męska rzecz dokumentalny 11:15 Makłowicz w podróży: I rlandia Północna - Belfast kulinaria 11:50 17. Festiwal Kabaretu Koszalin Bitwa na czary 2011 12:35 Biegi narciarskie: Zawody Pucharu Świata w Rybińsku - bieg łączony na 15 km kobiet 14:05 Familiada 14:35 Wajrak na tropie. Żubr, król łąk i puszcz 15:15 Szansa na sukces: Koncert laureatów 2011 16:15 Na dobre i na złe. Diagnoza samotność 17:15 Kultura, głupcze 18:00 Panorama 18:30 Sport telegram sportowy 18:40 Pogoda 18:50 „Tak to leciało!” - kulisy - Film dokumentalny 19:00 Tak to leciało! 20:05 Kabaretowy Klub Dwójki: Co z tą Rosją? 21:10 Głęboka woda. Pobyt tolerowany 22:05 Kocham kino: „Sponsoring” reż. Małgorzata Szumowska 22:30 WOK - Wszystko o Kulturze 23:20 Made in Poland - Miłosz Sounds: Jagoda Szmytka „electrified memories of bloody cherries. extended Landschaft von Musik” 23:30 Made in Poland - Miłosz Sounds: Aleksandra Gryka - „einerjedeneither” 23:55 Studio filmowe Dwójki: Mleczna droga - Film obyczajowy 01:35 Akwarium, czyli samotność szpiega-ost. Zdrada 02:40 Kocham kino: „Sponsoring” reż. Małgorzata Szumowska 03:00 Biedni milionerzy. New York, New York 03:45 Biedni milionerzy. Śmieci albo pokój 04:30 Zakończenie programu
05:00 06:00 07:15 07:45 08:15 08:25 08:35 08:45 09:15 09:45 10:15 10:45 12:35
14:55 16:55 17:45 18:50 19:20 19:25 19:30 20:00 21:00 22:00 23:00 00:00 02:15
04:00 04:45
Wstawaj! Gramy! muzyczny Nowy dzień z Polsat News Przygody Animków Przygody Animków Miś Yogi Miś Yogi Miś Yogi Pinky i Mózg Pinky i Mózg Scooby-Doo Sylwester i Tweety na tropie Buffy, postrach wampirów - Film komediowy Bogus, mój przyjaciel na niby - Film obyczajowy Siedmioletni Albert Franklin (Haley Joel Osment) mieszka ze swoją matką Lorraine (Nancy Travis) w Las Vegas. Kiedy kobieta ginie w wypadku samochodowym, chłopiec trafia pod opiekę jej zapracowanej przyrodniej siostry, Harriet (Whoopi Goldberg). Kobieta nie ma pojęcia o wychowywaniu dzieci i nie bardzo je lubi. Albert czuje się u niej bardzo samotny, zwłaszcza że musi się przeprowadzić do nudnego miasteczka w New Jersey. Chłopiec coraz więcej czasu spędza więc z Bogusem (Gérard Depardieu), pełnym humoru i zwariowanych pomysłów... wymyślonym przyjacielem. Bogus pomaga chłopcu pokonać depresję, obaj zaś starają się zmienić nieco charakter zgorzkniałej Harriet. Znakomity duet aktorski - nagrodzona Oscarem za drugoplanową rolę w filmie „Uwierz w ducha” Whoopi Goldberg i Gérard Depardieu, który za kreację w „Cyrano de Bergerac” otrzymał nagrodę w Cannes i nominację do Oscara. Zabawy z piłką - Film komediowy Kabareton na Topie Pamiętniki z wakacji Wydarzenia Sport Prognoza pogody Państwo w państwie publicystyczny. Odcinek: 16 CSI: Kryminalne zagadki Miami 7 CSI: Kryminalne zagadki Miami 8 Kości 4 Głosy Matczyna obsesja - Film obyczajowy Boks: Gala we Frankfurcie - walka o mistrzowski pas federacji IBF - waga junior ciężka: Yoan Pablo Hernandez - Steve Cunningham; waga junior ciężka: Mateusz Masternak - Michael Simms Tajemnice losu TV Market
Wzgórze nadziei TVp 1 dramat godz. 21:20 XIX wiek. Wrażliwa Ada Monroe zamieszkuje z ojcem w Karolinie Północnej. W dziewczynie zakochuje się z wzajemnością cieśla W.P. Inman (Jude Law). Gdy wybucha wojna secesyjna, zaciąga się on do armii konfederatów. Żegna się z ukochaną, która obiecuje na niego czekać. Pod jego nieobecność umiera ojciec Ady. Ona nie radzi sobie z prowadzeniem gospodarstwa, więc farma popada w ruinę. O względy przymierającej głodem dziewczyny stara się okrutny Teague, który zajmuje się tropieniem i zabijaniem dezerterów. W trudnych chwilach Adę wspiera sąsiadka, Sally Swanger, i pomagająca jej w gospodarstwie Ruby Thewes. Tymczasem Inman zostaje ciężko ranny i trafia do szpitala. Otrzymuje rozpaczliwy list od ukochanej, która błaga, by wrócił w rodzinne strony. Świadomy konsekwencji swojej decyzji, ucieka z wojska i rusza w drogę. Chce dotrzeć do domu, nie dając się złapać ani zabić. 3 lutego 2012
05:40 05:55 08:00 08:25 08:30 11:00 11:40 12:20 13:20 15:10 16:10
18:00 19:00 19:25 19:35 19:45 20:00
22:00 23:00 23:55 01:55 02:10
Uwaga! Mango Maja w ogrodzie. Odcinek: 6 Akademia ogrodnika. Odcinek: 6 Dzień dobry TVN Wojciech Cejrowski. Boso: Naturalny porządek rzeczy dokumentalny. Odcinek: 5 Co za tydzień Przepis na życie 2 Mam talent! 4 Ugotowani 2 Klika - Film komediowy Nastoletnia Claire Lyons przeprowadza się z Florydy do hrabstwa Winchester, gdzie rozpoczyna naukę w prestiżowej szkole Octavian Country. Od razu zauważa, że dopasowanie się do nowego środowiska będzie o trudniejsze niż myślała. W swetrze i znoszonych trampkach wyraźnie odstaje od reszty uczennic, wystrojonych w najmodniejsze ciuchy, buty i torebki. Najpopularniejsza w szkole Massie Block i grono jej wiernych przyjaciółek, należących do tzw. Pięknego Komitetu, robią wszystko, by uprzykrzyć życie nowej koleżance. Claire nie zamierza jednak łatwo się poddać, a nawet postanawia zdetronizować złośliwą Massie. Milion w minutę Fakty Sport Pogoda Uwaga! Galimatias, czyli kogel-mogel 2 - Film obyczajowy Kontynuacja losów bohaterów znanych z wcześniejszej komedii „Kogel-mogel”. Po ślubie Kasia i Paweł Zawadowie urządzają się na wsi. Tata dziewczyny obiecuje przepisać na nich ziemię, jeśli doczeka się wnuków. Jego córka marzy jednak o powrocie na studia pedagogiczne i nie planuje powiększenia rodziny. Paweł postanawia założyć hodowlę owiec. W wywiadzie dla czasopisma mówi o przejęciu gospodarstwa teścia, o co ten robi mu awanturę. Kasia zarzuca mężowi, że pragnie dziecka jedynie po to, aby zyskać ziemię. Wkrótce młodych małżonków odwiedzają państwo Wolańscy. Docent chce pomóc Kasi w powrocie na uczelnię. Przepis na życie 2 Szpital Miłosierdzia Gra o przeżycie - Film sensacyjny Uwaga! Arkana magii
06:05 06:30 06:55 07:15 07:40 08:25 08:50 09:20 09:55 10:25 11:35 11:55 12:00 12:15 12:45 13:00
14:20 14:55 15:50 16:25 17:00 17:30 17:50 18:45 19:10 19:40 20:00 20:20 20:30 20:45 21:40 22:00 22:40 23:40 00:15 00:50 01:40 02:00 02:20 02:25 02:35 03:25 03:45 04:20 05:00
Plebania Plebania Plebania Plebania Plebania Polonia 24 Ziarno dla dzieci Słoneczna włócznia. Powrót do Bramy Słońca Jak to działa? - naukowy Nasi w Hollywood. Po obu stronach kamery - Film dokumentalny Pamiętaj o mnie... Między ziemią a niebem publicystyczny Anioł Pański - magazyn religijny Między ziemią a niebem publicystyczny Pod Tatrami Transmisja mszy świętej z kościoła pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Krakowie religijny Smaki czasu z Karolem Okrasą: Maciej Miecznikowski - kulinaria Co nam w duszy gra Salon Polonii Wideoteka Dorosłego Człowieka muzyczny Skarby nieodkryte Teleexpress M jak miłość Rezydencja Rezydencja Dobranocka. Noddy w krainie zabawek 2, Babeczki Tessie Wiadomości Sport Pogoda Ranczo 5. Honor i zęby trzonowe Pamiętaj o mnie... Tygodnik.pl Szansa na sukces: Marek Jackowski - lider i założyciel Maanamu Salon Polonii Słownik polsko@polski M jak miłość Dobranocka za oceanem. Noddy w krainie zabawek 2, Babeczki Tessie Wiadomości Sport Pogoda Ranczo 5. Honor i zęby trzonowe Pamiętaj o mnie... Tygodnik.pl Wideoteka Dorosłego Człowieka - muzyczny Kulturalni PL . Odcinek: 74
Buffy, postrach wampirów polsaT komedia godz. 10:45 Beztroska nastolatka Buffy Summers (Kristy Swanson) spotyka tajemniczego starszego mężczyznę, Merricka (Donald Sutherland). Dziewczyna z zaskoczeniem dowiaduje się od niego, że pochodzi z rodu pogromców wampirów i jej życiowym powołaniem jest ich zwalczanie. Nowy znajomy twierdzi, że zostanie jej nauczycielem i przewodnikiem w ratowaniu świata przed zagładą. Początkowo Buffy odmawia, lecz zmienia zdanie, gdy dowiaduje się, że krwiożercze bestie pod wodzą księcia wampirów Lothosa (Rutger Hauer) planują zmasowany atak. Dziewczyna postanawia stawić czoła upiorom. Pod kierunkiem Merricka zaczyna trenować różne sztuki walki. Wspiera ją przyjaciel Pike (Luke Perry).
| łamigłówki rozrywka
Sudoku
55
Krzyżówka
W każdym rzędzie i w każdej kolumnie oraz w małym kwadracie 3x3 kratki (o pogrubionych bokach) powinny znaleźć się wszystkie cyfry od 1 do 9. Każda z cyfr może być wpisana tylko raz.
Wykreślanka
Z diagramu należy wykreślić podane słowa. Wpisane są pionowo, poziomo, wspak oraz po przekątnej. Pozostałe, nie skreślone litery, czytane rzędami, utworzą rozwiązanie końcowe.
Horoskop tygodniowy 6 lutego – 12 lutego 2012
Baran
21 III - 20 IV Miłość: Coraz częściej myślisz o stabilizacji, w tym tygodniu zechcesz wdrożyć swoje plany w życie i to z powodzeniem. Samotne Barany mogą w tych dniach spotkać miłość swojego życia. Finanse: Stabilizacja finansowa wzmocniona wsparciem osoby trzeciej. Praca: Drobne spięcia z szefem, mogą być przyczyną nieciekawej atmosfery w pracy, ale jest to stan przejściowy, który w dodatku szybko minie. Zdrowie: Niewinny katar może być zapowiedzią poważnego przeziębienia. Nie lekceważcie go.
Lew
23 VII - 23 VIII Miłość: Spokój i harmonia, bez większych uniesień. Warto urozmaicić ten czas romantyczną kolacją lub weekendowym wyjazdem. Wolne Lwy niech zainwestują w siebie, niedługo będą miały okazję wykorzystać swój urok. Finanse: Twój portfel zasili jakaś hojna osoba trzecia, pozwoli Ci to na zakup czegoś o czym od dawna marzyliście. Praca: Masz teraz okazję wykazać się przed szefem i zawalczyć o awans. Opłaci się. Zdrowie: Zapasy energii na cały tydzień pozwolą Ci na zrealizowanie każdego zadania.
Strzelec 23 XI - 21 XII
Miłość: Jesteś teraz w okresie emocjonalnej pustki. Warto przeczekać ten czas, ponieważ zawsze po takiej stagnacji przychodzi gwałtowne i namiętne uczucie, które rzadko kiedy przemija. Finanse: Twój budżet nie jest zachwycający, warto spróbować trochę oszczędzić. Praca: Twoja ciężka praca może zostać nagrodzona awansem lub premią w najbliższym czasie. Zdrowie: Uwaga na przeziębienia, Strzelce są teraz szczególnie podatne na wirusy i bakterie.
Byk
Bliźnięta
21 IV - 21 V
Miłość: W stałych związkach zrozumienie i harmonia. Taki stan rzeczy sprawi, że zechcesz pozostać dłużej w obecnej relacji. Wolne Byki spotkają na swojej drodze kogoś szalenie inteligentnego. Finanse: Czas na spłatę wszystkich długów. Zacznij już teraz, żeby mieć to jak najszybciej za sobą. Praca: Cisza przed burzą. Wszystko zapowiada zmianę pracy, ale na to musisz poczekać jeszcze ten tydzień. Perspektywy bardzo korzystne. Zdrowie: Dobra energia nie opuści Cię do końca tygodnia, będziesz mieć mnóstwo siły na realizację celów.
22 V - 22 VI
Miłość: W stałych związkach mogą narastać konflikty. Być może zechcesz porzucić partnera dla nowego uczucia. Okres niełatwy dla spraw sercowych. Samotne Bliźnięta będą miały problem z podjęciem właściwej decyzji życiowej. Finanse: Warto poszukać dodatkowego źródła dochodów, przed Tobą trudny czas jeśli chodzi o finanse. Koniecznie zostaw jakieś oszczędności. Praca: Stabilizacja i zadowolenie. Czerpiesz satysfakcję z tego, co robisz. Zdrowie: Twoja kondycja zdrowotna jest ogólnie dobra. Dla wzmocnienia wzbogaćcie dietę o więcej warzyw.
Panna
Waga
24 VIII - 23 IX
Miłość: W stałych związkach stosunki burzliwe. Nie umiecie spokojnie ze sobą rozmawiać, jest wiele napięć, ale ta sytuacja minie. Wolne Panny poznają teraz kogoś bardzo zafascynowanego ich osobą, ale niewiele z tego wyniknie. Finanse: Potrafisz dobrze gospodarować pieniędzmi, dlatego środków do życia Ci nie zabraknie. Praca: Relacje ze współpracownikami będą poprawne, ale możesz poczuć znudzenie tym, co robisz. Zdrowie: Zdecydowanie za mało ruchu. Pora zainwestować w aktywność fizyczną.
24 IX - 23 X
Miłość: Czas rozstań i pożegnań. W tym tygodniu będzie miał miejsce początek końca starych związków, bądź też starych przyzwyczajeń, które zastąpi coś zupełnie nowego. Finanse: Niby wszystko jest w normie, jednak czasami odczuwasz brak dodatkowych środków. Od tego tygodnia warto zacząć oszczędzanie. Praca: W sferze zawodowej szykują się zmiany bądź to awanse, bądź nowe posady. Wszystko idzie ku lepszemu. Zdrowie: W tym tygodniu nie powinieneś się przepracowywać, ponieważ może to źle odbić się na Twoim zdrowiu.
Koziorożec
Wodnik
22 XII - 20 I
Miłość: W stałym związku nieustanne wzajemne dowartościowywanie się. Głębokie zrozumienie i dużo miłości. Samotne Koziorożce będą pod wrażeniem pewnej nowopoznanej osoby. Uwaga na zupełny brak krytycyzmu. Finanse: Dobry czas na inwestycje i zakładanie lokat. Przychody wciąż rosną. Praca: Dokonają się wszystkie zmiany jakie już od dawna wisiały w powietrzu i będą to zmiany na lepsze. Zdrowie: Pomyśl nad nową, zdrowszą dietą. Brakuje Ci witamin i cennych minerałów.
21 I - 18 II
Miłość: W stałym związku rutyna. Różnice poglądów na wiele spraw doprowadzić mogą do chwilowych kłótni. Samotnych czeka raczej przelotny, mało satysfakcjonujący romans. Finanse: Wydatki i dochody równoważą się. Utrzymuj równowagę w finansach. Praca: Sukces zawodowy zasłużony i sprawiedliwy. Dobry czas na zwiększenie liczby kontaktów i spotkań zawodowych. Zdrowie: Wystrzegajcie się nerwowych sytuacji, które mogą spowodować utratę resztek zapasów energii.
Horoskop tygodniowy opracowała Wróżka Aleksa http://www.wrozbyonline.pl/ekspert/248/Wrozka_Aleksa
Rak
23 VI - 22 VII
Miłość: W stałych związkach dość trudne relacje, nie można się z Tobą dogadać. Uparcie obstawiasz przy swoim. Potrzeba kompromisu. Przed samotnymi burzliwy i namiętny romans. Finanse: Uwaga na wydatki, jeśli przesadzisz może to się na Tobie odbić z końcem miesiąca. Praca: Jeśli planujecie zmianę pracy zacznijcie wysyłać aplikacje w tym tygodniu. Duża szansa, że trafią w ręce dobrego pracodawcy. Zdrowie: Oszczędzaj energię, nie jest to dla Ciebie dobry czas. Szczególną uwagę zwróćcie na gardło.
Skorpion 24 X - 22 XI
Miłość: W stałych związkach wzajemne szczęście i dużo radości z partnerstwa. Wspaniale się dogadujecie i oby tak dalej. Samotne Skorpiony powinny ruszyć na polowanie, duże prawdopodobieństwo, że spotkacie kogoś na całe życie. Finanse: Spróbuj ograniczyć troszkę swoją rozrzutność – możesz popaść w długi. Praca: Idealny czas dla szukających bądź planujących zmienić pracę. Teraz mogą trafić się intratne propozycje zawodowe. Zdrowie: Konieczny jest odpoczynek, zbyt dużo energii tracicie denerwując się z błahych powodów.
Ryby
19 II - 20 III
Miłość: W stałych związkach porozumienie i harmonia. Dominuje umiejętność godzenia się kompromisu. Samotne Ryby przygotujcie się na spotkanie swojego życia. Finanse: W tym tygodniu pieniądze będziesz wydawał lekką ręką, nie zachwieje to jednak Twoim budżetem. Praca: W pracy bez zmian, aczkolwiek Twoje wysiłki zostaną docenione dopiero w przyszłym miesiącu. Zdrowie: Nowy przypływ energii, który koniecznie trzeba wykorzystać. Siły witalne nie opuszczą Cię.
58 ogłoszenia
|
TUTKAJ Services Jeśli miałeś wypadek nie z Twojej winy
BYĆ MOŻE NALEŻY CI SIĘ
ODSZKODOWANIE Najstarsza polska firma w Wielkiej Brytanii specjalizująca się w odszkodowaniach lnformacje pod numerem telefonu:
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
020 8742 9050 office@tutkaj.co.uk www.tutkaj.co.uk
j 1_8 str.indd 1
Ú
odwiedź serwis:
www.tutkajnews.co.uk
TUTKAJ
News wiadomości angielsko-polskie
2010-10-19 17:32:10
PRACA DAM
PRZEDSZKOLANKI Praca w East Anglia. Wymagane doświadczenie, odpowiednie kwalifikacje i dobry j.angielski. Atrakcyjne warunki pracy i płacy! Kontakt: Mike Price Tel: 01223 26 18 18 email: mprice@ abbis.co.uk, www.abbis.co.uk
XX Profesjonalna grupa taneczna poszukuje nowych kandydatek. Bezpłatny trening dla początkujacych. Praca na stałe. Wembley. To Nie striptize!!! Tel: 07799168500 XX Poszukujemy kelnerki od zaraz. 1012h piątki i soboty. Najlepiej z okolic NW9 lub Wembley, Neasden, Ealing. 07799168500 XX Opiekunka osób starszych- living in care assistant- czyli praca z zamieszkaniem u Klienta. Podopieczni mieszkają na terenie Anglii i Walii- można zaznaczyć, gdzie się chce pracować. Wymagania: komunikatywny poziom j.angielskiego, chęć do pracy z osobami starszymi/chorymi, mile widziane prawo jazdy. Proszę o CV w j.angielskim na good.staff@interia.pl, 077000035600
3 lutego 2012
XX Poszukuję niani na zasadzie au pair - niania z zamieszkaniem do pomocy w domu przy dwójce dzieci (2 i 3 latka). Główny język w domu to angielski, dzieci rozmawiają po angielsku ale rozumieją też polski. Niania musi mieć szacunek wobec innych kultur i religii. Musi posiadać prawo jazdy. Praca od zaraz dla właściwej kandydatki! 07926781579, Blackburn XX Poszukujemy dziewczyny do pracy w sklepie spożywczym, stała praca na part-time z możliwością zwiększenia godzin po okresie 4 miesięcy , konieczna znajomość angielskiego, matematyki oraz obsługi klienta, Ealing. Tel: 07957458783 XX Frezer Programista CNC , Flint, Flintshire .Wymagania: minimum komunikatywna znajomość j. angielskiego doświadczenie w programowaniu frezarek, doświadczenie w obsłudze frezarek CNC. Praktyczna znajomość rysunku technicznego Kontakt: CV w języku angielskim i polskim wraz z nr referencyjnym (Nr Ref FREZ/PROG/UK ) prosimy wysyłać e-mailem: cv@gdprofesja.pl Tel: 012 357 37 76
XX Construction company searching workers for a project at Heathrow Airport, who have Passport, NIN and CSCS. Experience is not necessary. We’re offering competitive rates! For details please call 07440557419 / 07861667664. XX 10 pracowników administracyjnych do Magazynu Tesco w Middlesbrough. Zainteresowanych proszę o kontakt pod numer 0743 596 1433 z Paul Fox. Wymagania - język angielski w stopniu bardzo dobrym, doświadczenie mile widziane. XX Szwacz/tapicer. Wymagania: min. 3 letni staż pracy w zawodzie, umiejętność pracy w zespole, sumienność i odpowiedzialność. Znajomość języka angielskiego mile widziana. Praca w Norfolk. Osoby zainteresowane prosimy o przesłanie CV na adres: job@2binterface.com 0 7507856132 XX Potrzebna kobieta do sprzątania domów prywatnych z doświadczeniem. Praca w okolicach Hampton Court Tel: 07708199253
XX Praca dla hydraulika przy instalacji łazienek/kuchni w nowym apartamentowcu. Wymagane własne narzędzia, karta CSCS, PPE, minimum 3 lata doświadczenia. Wynagrodzenie od £80100 / dzień w zalezności od doświadczenia. Proszę dzwonić w godzinach 10:00am - 4pm. Tel: 07871416519 XX Elektronik - technik napraw. Praca w Sheffield. Wymagania: dobra znajomość elektroniki - analogowej i cyfrowej, znajomość zasad działania systemów mikroprocesorowych, umiejetność znajdowania uszkodzeń do poziomu poszczególnego elementu, znajomość obsługi narzędzi jak multimetr cyfrowy, oscyloskop, programator pamięci EPROM. Umiejetność lutowania i wylutowywania komponentów elektronicznych oraz wykonywania okablowania. Podstawowa znajomość MS Excel. Trening w zakresie wymaganych czynności będzie zapewniony. CV w języku angielskim prosimy wysyłać na adres: scott.linley@motustraffic. com, http://www.motustraffic.com, piotr.rozycki@motustraffic.com. Telefon: 01142617394
szklance herbaty
w 24 Burza nam fabryki Nie przenoście
niż wcale
późno 22 Lepiej na Wyspach W 70 lat po wojnie
goniec doceniają polskich
Ataki na imigrantów podczas zamieszek w Irlandii Płn.
T I M E S
Ten kraj ma naprawdę wiele do zaoferowania. Jest w nim czar – to on przyciąga ludzi z całego świata, którzy po jakimś czasie przyswajają brytyjski sposób życia. Definiujemy tę magię.
2010-10-22 13:45:58
Wielki sprzeciw Strajkuje cała budżetówka chaos jest nieuniknion , y
24
Orkiestra made in poland
goniec
polski .com
P O L I S H
Sam Jurek Owsiak promował w Londynie WOŚP
T I M E S
1 lipca Polska obejmu nictwo w Radzie Unii je przewodEuropejskiej. Apetyty mamy olbrzym ie, a machina promocyjna parą. Start polskiejpracuje pełną prezydencji wypadł jednak zakręcie. Europa najwyraźniej na hamuje, gdy my chcemy przyspieszać.
36
Arrinera znad Wisły
Pierwszy polski supersamoc hód z brytyjską pomocą
po lsk i .com 2011 / ISSN 2044-5202
nr 29 (385) 22 lipca 2011 / ISSN 2044-5202
P O L I S H
T H E
Bezpłatne kursy podnoszące kwalifikacje dla Czytelników!
z domu
po lsk i .com
nr 26 (382) 1 lipca
goniec T H E
29 Akcja reaktywacja
nie wychodząc
listopada 2010
24 Ulster straszy
Afera podsłuchowa
T I M E S
nr 47 (353) 26
22
22 Głowy lecą parami Untitled-1 1 zbiera kolejne żniwo
/ ISSN 1741-11746
T H E
i w bamboszach
42 Andrzejk y wieczór Spędź fantastyczn
do Swarzędza
pilotów
H P O L I S
Histeria miłosna Po co Brytyjczykom
Brytania da się lubić Teraz Polska!
sekcja1_68_35
zaręcz zamieszanie wokół
str. 6-8
lands? Mieszkasz w Mid sekcja1_68_382.i
ndd 1
sekcja1_68_385.indd 1
19/07/2011 18:30:59
str. 6-8
str. 6-8 2010-11-23
19:08:28
steśmy!
My też tu je 2011-06-28 18:22:25
a i Kate Middleton yn księcia William
3.indd 1
60 ogłoszenia
| XX Potrzebuję stróża nocnego do hurtowni, zarobki do uzgodnienia 07978400139 XX Podnajmę stanowisko do manicure, pedicure. GBP50/tydzień. Tel: 07581150767
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
Deputy Home Manager for Care Home in Chislehurst (f/t-afternoon & evenings) - with good Polish and English, qualifications in care or nursing, potential to work in a managerial role. CV by e-mail to: citizens.committee@tiscali. co.uk or by post to: Polish Citizens’ Committee Housing Association Ltd, 55 Prince’s Gate, London SW7 2PG. Closing date 10 luty 2012.
creative design colletive
projekty i druk
07872494746
printing@jaldesign.com strony www
07826541578
webdesign@jaldesign.com
wizytówki ulotki strony www fotografia plakaty oferta specjalna ulotki A6
5000 już za £105 strony www
od £300
Ú
SZUKAM PRACY
Specjalista z dużym doświadczeniem. Tapetowanie, lining paper (papier podmalowanie). Tel: 07423771334 XX Hydraulik, narzędzia, samochód szuka pracy. Tel. 07545159445 XX Grupa remontowa z referencjami szuka zleceń. Może być tylko malowanie lub plastrowanie. Kontakt 07835520740 email: lukasz@ptbs.co.uk XX Szukam pracy na budowie jako pomocnik. Malowanie, ocieplanie budynków, naprawa dachów. Tel: 07778652840 XX Plastrarz szuka pracy. Doświadczenie 7 lat. Gwarancja jakości. Grzegorz 07708613844 XX Kobieta w średnim wieku poszukuje pracy jako niania lub opiekunka do starszych ludzi. Może być z zamieszkaniem. Możliwość rozpoczęcia pracy od zaraz. 07738583888
Ú
MIESZKANIE WYNAJME
XX Stretham Common. Wynajmę pokój 2osobowy dla pary w czystym i spokojnym domu. GBP130/tydz +2tyg depozytu. Tel: 07858113922 XX Hanger Lane/Alperton. Dwójka w domu z ogrodem (możliwość wynajęcia jako 1os.!), living/dining, spokojna okolica, parking, GBP120/tydz (rachunki wliczone) Tel: 07532407570 XX Greenford. Duży pokój 2-osobowy w dużym domu z ogrodem. Duża kuchnia z livingiem, 3-łazienki, podjazd na dwa auta. Tel. 07737731287 XX Hounslow. Jednoosobowy pokój w spokojnym domu z ogrodem. Blisko stacji i sklepów. Tel: 07523510272 3 lutego 2012
XX Northolt/Greenford. Do wynajęcia duża jedynka. Blisko do stacji Northolt i Greenford -Central Line jak i Sudbury Hill - Piccadilly Line. Autobusy 92, 487, 395 w najbliższym sąsiedztwie. Ponadto polski sklep, polska restauracja, fryzjer itp. Cena to GBP95 za tydzień (wliczony Internet) Istnieje również możliwość podpięcia polskiej telewizji, wystarczy posiadać dekoder. Ogólnodostepny living, toaleta i wc odzielnie. Docelowo mieszkać będą 3 osoby. Tel: 07875540679 XX Greenford /Sudbury Hill. Dwójka do wynajęcia dla spokojnych i niepalących. Lodówka w pokoju. Lokalizacja pomiędzy stacjami metra Greenford i Sudbury Hill. W okolicy dużo polskich sklepów. Wymagany depozyt. Tel: 07900825592 XX Edmonton. 3 bed room dom do wynajęcia. 3 pokoje, 1 łazienka, 1 kuchnia, ogród. Rachunki wliczone. Tel: 07425902407 XX Battersea. Pokój w dobrej lokalizacji. 10 minut do Clapham Junction i Kings Road. 100 m od Tamizy. Autobus 170 na Victorie spod domu. Darmowy kort tenisowy obok. Cena GBP470 miesięcznie. Rachunki i internet wliczone. Depozyt miesięczny. Tel: 07701085673 XX Greenford. Dwójka w dużym domu z ogrodem (3łazienki, duży living) GBP115 tydz + tydzień depozytu. Tel: 07737731287
Ú
USŁUGI
Najtaniej w Londynie!! SATLAND - Polska Telewizja Satelitarna, montaż i ustawienia anten. Piloty, anteny, LNB, uchwyty, tunery. Najlepsze promocje POLSATU!!! Realizacja zamówienia w ciągu 4h! Tel: 07999008080, 07926900203. www.satland.co.uk. Mamy 6 lat doświadczenia w Londynie. XX Videofilmowanie/Fotografia Ślubna. Śluby / Komunie / Chrzty. Oferujemy filmowanie i fotografowanie uroczystości (Śluby/Komunie/Chrzty) www. studiogregory.com Tel: 07541234457 Polska TELEWIZJA SATELITARNA Marksat Ustawianie anten, montaż gotowych zestawów. Polsat, Cyfra +, N Tv, TNK. Akcesoria, serwis 24h na dobe. Gwarancja najniższych cen. Zapraszamy do biura: 701 High Rd, Seven Kings, Ilford IG3 8RH www. marksat.co.uk Tel. 07838551779, 07529204558 Szukaj nas na również na www.radioheynow.com promocje wizytówki 100 szt. za 50 funtów ulotki a6 5000 szt. za 105 funtów W cenie druku projekt, profesjonalna obsługa, dostawa do klienta 07872 494 746 www.jaldesign.com
| ogłoszenia
61
62 ogłoszenia
| Ú
KSIĘGOWOŚĆ / PRAWNICY
XX Autoryzowany agent HMRC. Rozliczenia podatkowe online, Tax Credits, Child Benefit, Rezydentura. Wieczorne godziny i weekendy. Tel: 07874826565, nextlimit@yahoo.co.uk
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
XX BIURO PODATKOWE. Doświadczeni księgowi – rozliczenia i zwroty podatkowe, benefity, NIN, WRS, Firmy LTD, także TŁUMACZENIA przysięgłe i tzw. adres korespondencyjny do wynajęcia. 61 The Mall, Ealing Broadway, W5 3TA. Tel: 07500753689, 02087412345 Rozliczenia podatkowe, księgowość - najtaniej! Usuwanie kar za nieterminowe rozliczenia, prowadzenie ksiegowości firm ltd, benefity. Konkurencyjne ceny! Dojazd do klienta! Kasia 07868970474
Ú
KOMPYTERY
!!Pogotowie Komputerowe!! Profesjonalna naprawa, modernizacja, instalowanie Windows, usuwanie wirusów, ponad 10 lat doświadczenia. Tel: 07887793332
Ú
TŁUMACZENIA
XX TŁUMACZENIA przysięgłe i zwykłe, pisemne i ustne, dokumentów i wszelkiego rodzaju tekstów, e-mail: jowita.jozwik@yahoo.co.uk Jowita tel.07932064970 lub 02088641014
Ú
NAUKA/KURSY/SZKOLENIA
XX Liceum polskie + Matura w 1 rok! Kursy angielskiego od podstaw. Wszyscy absolwenci gimnazjum, zawodówek od 17-ego roku życia. Zajęcia w weekendy. Dogodne terminy. Świadectwo MEN. Tel: 07947928739
Ú
TRANSPORT
Lotniska, przeprowadzki. Licencje PCO. TANIEJ. Samochód 7 osobowy. Odpowiedzialność. Tel: 07985600960 Przeprowadzki, transport, wywóz śmieci, odbiór z aukcji, duży Luton van z windą załadowczą, pomoc w załadunku, tanio. Tel: 07749174695, Piotr XX Firma Speedpol oferuje wywóz śmieci różnego rodzaju. Tanio, szybko i solidnie. Posiadamy wszystkie licencje. www.speedpol.co.uk Telefon 07966637974 XX Wywóz śmieci, ziemi, gliny oraz gruzu. Zabieramy więcej niż skip, robimy to taniej. Szybko, tanio i solidnie. Tel. 077 376 399 20. 3 lutego 2012
Wywóz śmieci wywrotkami od 3,5t i 7,5t, wynajem skipów, sprzedaż piachu, balastu, auto holowanie osobowe i vany pojazdów – skup na złom, przeprowadzki. Cały Londyn. Andrzej – Transpol 078 622 787 29, 078 622 787 30.
Ú
SPRZEDAM
Sprzedam Polski Sklep (Greenford) w pełni wyposażony wraz z licencja na alkohol. Sklep aktualnie działa. Tel: 07914815790 XX Sprzedam Bmw 320d. Stan idealny, disel. Rok 2005. Cena do uzgodnienia. Paweł 07892806762 XX Sprzedam całoroczny dom letniskowy 73m2, Kaszuby, 150m do jez. Gowidlińskiego. Działka 2500m2, media, tel, kominek. Tel: 0048600359548. Email: Rumiankaa@wp.pl XX Sprzedam ford transit connect, 1.8td, rok 2005. Stan dobry, 5cio osobowy, 154tys mil, MOT 11.2012. Tel: 07944128408 Adam. XX Ekonomiczne, 5-cio osobowe autko Fiat Stilo. 2003r. Silnik: 1.2, benzyna. Manualna skrzynia biegów. Klimatyzacja. Elektryczne szyby i lusterka. Wspomaganie kierownicy, trip, pojemny bagażnik. Radio cd. 3-drzwiowy hatchback. (mot. tax ważne do maja 2012). Jest bardzo zadbany, nie wymaga żadnego dodatkowego wkładu finansowego. Idealne do poruszania się po londyńskich drogach. Tel: 07587308736 XX Laguna 2L, benzyna 54 Reg. Idealny stan, pełne wyposażenie: skóra, SatNav, 6xCD, Elektryczne Szyby/Lusterka/ Szyberdach/ tempomat, podgrzewane fotele. Alumy, Xenon, czujniki parkingowe itd. MOT 08/12, Tax 06/12. Pełna historia, 2 właścicieli. 89000 mil. Londyn. GBP1950. Tel: 07894388825 lub 07540926708. XX Peugeot 306 turbo diesel, tax 04/12, mot 10/12, nowy akumulator, nowe hamulce. Tel: 079 496 433 81 XX Ford Transit, 2000 swb, diesel, manual, tax (do końca marca) i mot (do października). Elektryczne szyby i lusterka, alarm, centralny zamek, przebieg 125 000 mil, cd player. Stan dobry. Cena GBP875. Tel: 079 496 433 81 XX Yamaha YZF600R na sprzedaż cena GBP1200 do małej negocjacji, mot 6-7 miesięcy, tax 2-3miesiące. Dużo nowych części. Trzeba wymienić tylne klocki hamulcowe, delikatne wgniecenie na baku. Yamaha ma alarm. Tel: 07907929925 XX Do sprzedania nowy wózek Xtreme i fotelik samochodowy firmy Mothercare w kolorze szarym. Cena GBP150. Wózek jest nowy, z metkami i w kartonie.Cena sklepowa GBP400. Tel: 07738717709
| ogłoszenia XX Do sprzedania Nowy wózek VINSANI PINK & BROWN SAFARI - brązowo-różowy. Do wózka dodatkowo jest gondolka i pokrowiec od deszczu. Tel: 07738717709 XX Mam do sprzedania NOWY wózek Spin Mothercare w kolorze czarnym Edycja Specjalna Limitowana. Bardzo wygodny dla dziecka, zwrotny, lekki i solidnie wykonany. Do wózka dołączone są dodatki: spiworek, prześcieradełko, pokrowiec na wózek, koszyk na zakupy oraz pokrowiec od deszczu. Cena GBP230 do negocjacji. 07738717709 XX Stan idealny, rzeczy użyte kilka razy. Huśtawka. Cena GBP35 plus przesyłka, bądź odbiór osobisty. Mata. Cena GBP20 plus przesyłka, bądź odbiór osobisty. Tel: 07891875420
Ú
KUPIĘ
XX Kupię auto osobowe lub vana po okazyjnej cenie. Może być do naprawy. Tel 07944128408
Ú
TOWARZYSKIE
XX Successfull English businessman (46). Would like to meat an attractive Polish Lady for fun filled days and romantic evenings. John 07570913858
XX Atrakcyjna mama (33 lata, 175cm) pozna faceta nieobawiającego się wyzwań w celu stworzenia ‘rodziny,’. Tel: 07927123803
environmental services ltd.
63
wywóz śmieci wynajem skipów
XX Jesteś zadbanym facetem i szukasz też takiej dziewczyny?! Jeśli masz 2837 lat i szukasz znajomości nie tylko na jedno-nocną przygodę, napisz lub zadzwoń do mnie. Tel: 075 8535 9585 XX Mężczyzna 37 lat szuka kobiety (samotnej lub z dzieckiem) na dobre i złe, z którą można przejść przez życie. Tel: 07438967662 XX Czy są jeszcze kobiety, które szukają stabilizacji w związku? Nie oferuje nic w zamian na początku oprócz swojej miłości. Mam 34lata. Tel: 07760932751 XX Wolny, niebieskooki, szczupły, około 50lat, 175wzrostu. Pozna kobietę samotną, spontaniczną, zdecydowaną spędzić miło czas przy piwie itp. Tel. 07783729701.
Ú
tel: 0844 800 8861 www.bkltd.co.uk
KAZ–COURIER transport do/z Polski Profesjonalny service door to door Wszystkie miejscowości w Anglii/Polsce Paczka już od £19 za sztukę w Całym UK! * Paczki, przeprowadzki, motocykle, rowery, sprzęt AGD * więcej informacji uzyskasz telefonicznie
RÓŻNE
XX Szukam modelek do akademi Toni&Guy na koloryzajcę, trwałą i prostowanie. To nie praca! Po więcej informacji proszę dzwonić pod numer 07863979693 Iwona.
Tel. Anglia 07900907483 9.30 02032397483 10.00 Tel. Polska 0632716325 9.30 0609687821 10.00 061 / 625 06 35
– 22.00 – 18.00 – 17.00 – 20.00
Email: info@kaz-courier.com www.kaz-courier.com
EAGLE TRANSPORT
Rok założenia
Kaz-Courier_od411.indd 1
1951
31/01/2012 13:15:25
z
NAMI SZYBKO i BEZPIECZNIE W Y Ś L E S Z
PACZKI do
PACZKI
POLSKI
| PRZEPROWADZKI | TRANSPORT
www.eagletransport.co.uk
|
020 7286 9485, 020 7266 5525, 07888 731 997
EAGLE TRANSPORT, 57 Edbrooke Road, W9 2DE London Biuro w Polsce - Kolonia Kokanin 15, 62-817 Żelazków, tel. +48 62 769 59 95 PACZKI można nadawać także u naszych AGENTÓW w:
HIGH WYCOMBE, OXFORD, LICHFIELD, DERBY, ROCHDALE, OLDHAM, ASHTON u. LYNE, MANCHESTER
|
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
64 ogłoszenia
Anglia-Polska-Anglia
PACZKA
do 30kg - £20
Bez dodatkowych opłat
Londyn • Oxford • Slough • Reading i cała Anglia Usługi Transportowe Paczki Przesyłki Przeprowadzki Palety Sprzęt RTV, AGD, meble Przewóz motorów, quadów i rowerów
CODZIENNY ODBIÓR PACZEK
OD JUMBO TRANS INC LTD. 89p . 0 www.jumbo-trans.com ZA KG T faktury VA jumbo.trans@yahoo.co.uk
3 lutego 2012
Tel. UK:
077 637 01 627 077 637 01 625 Tel. Polska: +48 513 053 175
| ogłoszenia
65
66 ogłoszenia
|
NAJLEPSZA OFERTA NA TEJ STRONIE! Nieustraszeni ZABIERAMY WIĘCEJ NIŻ SKIP, pogromcy śmieci ROBIMY TO TANIEJ!
nr 5 (411) 3 lutego 2012 / ISSN 2044-5202
o szybk o tani ie solidn
ŁADUNEK MINIMALNY £60,00 ZIEMIA, GRUZ, GLINA do 3t £120,00 CAŁA WYWROTKA £170,00
077 376 399 20 WWW.LUKPOL.CO.UK
WYWÓZ ŚMIECI TEL. 07974137910
3 lutego 2012
Ceny plus vat
UBEZPIECZENIA: POJAZDY MECHANICZNE NIERUCHOMOŚCI NA ŻYCIE I ZDROWIE ORAZ PODRÓŻNE ODSZKODOWANIA: WYPADKI DROGOWE W PRACY W MIEJSCACH PUBLICZNYCH
Tel. 0800 210 569, Mobile: 07930 755 799
www.skupaut.co.uk
| ogłoszenia
67