nr 17 (674) 28 kwietnia 2017 / ISSN 2044-5202
Sprawdź wersję online! Wystarczy zeskanować kod
Zajmują stanowiska do niedawna przeznaczone wyłącznie dla mężczyzn. Jednak nie dla wszystkich służba kobiet w wojsku czy policji, szczególnie w niektórych jednostkach, to droga w dobrym kierunku.
Seksizm w mundurze
str. 6-9
4 w numerze STR.
| >> NIE PRZEGAP!
33
Już za tydzień
>> Polecamy:
Dodatek specjalny „Taniec w pigułce”, a w nim: >> energetyczna salsa >> dostojne kroki walca >> historia tanga i flamenco
Dobre, bo polskie Jako Polacy mamy z czego być dumni – z roku na rok nowe, założone nad Wisłą firmy podbijają coraz więcej zagranicznych rynków. Gdy do tego dodamy niepowtarzalny klimat, piękno przyrody i najlepsze, regionalne smaki, zobaczymy, że drugiego takiego kraju nie ma na całym świecie. STR.
10
Michalkiewicz:
>> PIOTR IKONOWICZ DLA GOŃCA:
STR.
14
Bezpieczeństwo
„Wygra Macron, (...) wydmuszka na poziomie naszego Kwaśniewskiego czy Dudy”
STR.
16
W obiektywie
STR.
18
Hertfordshire
PO REFERENDUM ROZGORZAŁA W EUROPIE ŚWIĘTA WOJNA Z „POPULIZMEM”. PO FALI ZAMACHÓW WIELE EUROPEJSKICH MIAST JEST NIE DO POZNANIA...
DOBIEGŁA KOŃCA TEGOROCZNA EDYCJA SŁYNNEGO LONDON MARATHON.
DOBRA POGODA, ŚWIETNE SZKOŁY, WYSOKIE ZAROBKI I BLISKO DO STOLICY. STR.
20
Ludzie
STR.
46
Styl
STR.
52
Sport
STR.
55
STR.
57
STR.
66
Łamigłówki Ogłoszenia Katalog Firm
ROZMOWA Z JOANNĄ MŁUDZIŃSKĄ, PRZEWODNICZĄCĄ POSK-U.
STR.
30
STR.
STR.
10
22
Nie jestem Uroda to McCartney’em nie wszystko Earl Okin to wokalista, muzyk, kompozytor i komik w jednej osobie, rozkochany w stylu bossa-nova.
Rozmowa z Pawłem Majewskim, przedstawicielem Polish Faces i organizatorem Miss UK&Ireland.
GOOD LOOKING TO KREATYWNE STUDIO ZAŁOŻONE PRZEZ BARTKA I KAROLA. OSTATNIE WOLNE MIEJSCA W TURNIEJU O PUCHAR POLONII. ZGŁOŚ DRUŻYNĘ.
>> W numerze: Bardzo złe wieści napłynęły w niedzielę z Polski. Nasz żużlowy mistrz, legendarny Tomek Gollob uległ
poważnemu wypadkowi na torze motocrosowym w Chełmnie, doznając rozległych urazów kręgosłupa, stłuczenia mięśnia sercowego, uszkodzenia płuc. Grozi mu nawet wózek inwalidzki. Znakomity neurochirurg, zwany „lekarzem od cudów” profesor Marek Harat z Bydgoszczy, który przeprowadził operację tuż po wypadku, nie miał do przekazania dziennikarzom dobrych wieści. Jak podkreślił, kariera sportowa Golloba definitywnie dobiegła końca. Co więcej, choć potrzeba kilku dni, a nawet tygodni, by postawić precyzyjniejszą diagnozę, niemniej jednak groźba kalectwa jest tutaj bardzo poważna. Tomek w tych trudnych chwilach na szczęście nie jest sam. Właśnie ruszyła akcja #MistrzJestJeden, której celem jest Karol Pomeranek redaktor naczelny zebranie środków na rehabilitację żużlowca. Oby pobiła wszelkie rekordy. Więcej na str. 50. 28 kwietnia 2017
Adres: Goniec Polski – The Polish Times, 84 Uxbridge Road, West Ealing, London, W13 8RA Dyrektor wydawniczy: Izabela Nowak, E: izabela.nowak@mail.goniec.com Redaktor naczelny: Karol Pomeranek, E: karol.pomeranek@mail.goniec.com Redakcja (Editorial): T: 020 7099 7106, F: 020 7099 6815, E: redakcja@mail.goniec.com, Joanna Szmatuła, Anna Dobiecka, Sonia Grodek, Dariusz Dzikowski, Paweł Chojnowski, Małgorzata Bugaj-Martynowska, Sergiusz Pinkwart, Anna Paprzycka, Natalia Ros. Felietoniści: Piotr Ikonowicz, Stanisław Michalkiewicz (poglądy Autorów nie zawsze są zgodne z poglądami redakcji) Korekta: Elżbieta Marciniak Skład i Grafika: Rafał Koczan Redakcja portalu Goniec.com: Agata Trzaskawka, E: agata.trzaskawka@mail.goniec.com Marketing i Reklama (Advertising), ogłoszenia: T: 020 7099 7107, E: marketing@mail.goniec.com Sylwia Bohatyrewicz T: 07974 99 00 11, E: sylwia@mail.goniec.com Łukasz Zawisza T: 07974 99 00 12, E: lukasz.zawisza@mail.goniec.com Bożena Szul E: bozena.szul@mail.goniec.com Paweł Kuzioła T: 07974990013, E: pawel.kuziola@mail.goniec.com Samanta Kulpa T: 07974 99 00 14, E: s.kulpa@mail.goniec.com Administracja i finanse: Samanta Kulpa T: 020 7099 7105, T: 07974 99 00 14, E: office@1mmmedia.co.uk Dystrybucja: E: dystrybucja@mail.goniec.com, T: 020 7099 7107 Prenumerata: T: 020 7099 7105 Wydawca (Publisher): 1MM Media Limited Tytuł zarejestrowany pod numerem ISSN: 2044-5202 Redakcja „Gońca Polskiego” nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji ogłoszenia bez podania przyczyny.
6 temat tygodnia
|
Jest ich coraz więcej. Awansują, zajmują stanowiska do niedawna przeznaczone wyłącznie dla mężczyzn. Jednak nie dla wszystkich służba kobiet w wojsku czy policji, szczególnie w niektórych jednostkach, to droga w dobrym kierunku.
Seksizm
w mundurze >> Dariusz Dzikowski o była przełomowa decyzja. W lipcu ubiegłego roku ówczesny premier David Cameron ogłosił, że brytyjska armia otworzy furtkę dla kobiet, chcących służyć w ściśle bojowych formacjach, wiążących się z walką na pierwszej linii frontu, czyli takich, gdzie głównym celem jest zabicie wroga. To oznaczało zerwanie z obowiązującą od setek lat tradycją. Za słowami poszły czyny. Od początku bieżącego roku swoje podwoje przed paniami otworzyły elitarne jed-
T
28 kwietnia 2017
nostki – King’s Royal Hussars, Queen’s Royal Hussars oraz Royal Tank Regiment – rozpoczynając szkolenie rekrutek w specjalności czołgistki. Na początek wyznaczono 70 miejsc, a do końca 2018 roku kobiety mają mieć dostęp do wszystkich bojowych stanowisk. – Zawsze chciałem, żeby służbę w armii determinowały umiejętności, a nie płeć. Kobiety wielokrotnie dawały przykłady swojego poświęcenia w konfliktach zbrojnych, sprawdzając się na różnych polach. Umożliwiając im dostęp do wszystkich pozycji kontynuujemy budowę sukcesów i ulepszamy operacyjną zdolność naszego wojska – stwierdził minister obrony sir Michael Fallon.
Dinozaur XXI wieku
Jednak nie dla każdego sprawa jest tak oczywista. Weteran wojenny, pułkownik Richard Kemp, który wcześniej dowodził brytyjską operacją w Afganistanie, przestrzegł, że kobiety walczące na pierwszej linii frontu spowodują duże straty w armii, a działania zmierzające do równouprawnienia płci w wojsku określił jako niezwykle niebezpieczne. – Standardy służby zostaną zaniżone, ponieważ kobietom, nie z ich winy, brak fizycznych oraz psychicznych zdolności do pokonania i zabijania żołnierzy wroga. Po prostu nie mają takiego instynktu. Za ten eksperyment nasi
chłopcy zapłacą krwią – powiedział Kemp, dodając, że to na barkach mężczyzn będzie spoczywać nadrabianie niedociągnięć i dbanie o spójność poszczególnych formacji, co jest decydujące dla efektywnej walki. Zdaniem pułkownika, pozwalanie kobietom na to, by służyły w piechocie, niekorzystnie odbije się także na ministerstwie obrony, gdyż będzie skutkować większymi wypłatami odszkodowań za kontuzje spowodowane przez noszenie przez nie ciężkich ładunków i obciążeń. – Nie słyszałem, żeby jakiś żołnierz piechoty – służący obecnie bądź emerytowany – uważał przyjmowanie kobiet do tej formacji za właściwe
| temat tygodnia posunięcie. Przygniatająca większość jest zdecydowanie przeciwna temu, a wielu twierdzi, że jeśli rzeczywiście zostaną dopuszczone do służby, oni z niej odejdą – podsumował Kemp. Jego komentarze spotkały się z reakcją jednej z żołnierek. Chcąca pozostać anonimowa kobieta na łamach „New Day” stwierdziła, że pułkownik jest nieodpowiedzialny i postępuje w niewłaściwy sposób, dyskryminując ludzi ze względu na płeć. – On jest dinozaurem, który powinien pamiętać, że żyjemy w XXI wieku, a jednocześnie wykazywać więcej szacunku dla odważnych i silnych kobiet, które chronią nasz kraj. W każdej innej profesji takie postępowanie byłoby uznane jako seksizm – grzmiała.
Przełamując kulturę
Pułkownik Richard Kemp w swoich poglądach nie jest odosobniony. Jednak, mimo sprzeciwów wielu fachowców, brytyjska armia feminizuje się coraz bardziej, a do 2020 roku rząd zamierza zwiększyć liczbę żołnierek do 15 proc., czyli dwukrotnie więcej niż obecnie. Ten plan wpisuje się w szerszy kontekst, co pokazuje przykład sierżant Kate Lord, która dwa lata temu została odznaczona królewskim medalem Queen’s Commendation for Valuable Service. W uzasadnieniu podano, że otrzymała go za walkę z seksizmem i uprzedzeniami w stosunku do kobiet w wojsku… afgańskim. A także za wpływ na przełamywanie głęboko konserwatywnej kultury tego kraju. Pochodząca z Gateshead 32-latka była na misji wojskowej w Afganista-
aspekty fizyczne – ponieważ jestem niska myśleli, że muszę być słaba, ale szybko udowodniłam, że są w błędzie – opowiadała sierżant Lord, która po zakończeniu pracy z żołnierzami szkoliła również afgańskie kobiety. Na innym odcinku zasłynęła podpułkownik Gill Wilkinson, która przez 2,5 roku dowodziła 154. Scottish Regiment Royal Logistic Corps, stacjonującym w szkockim mieście Dunfermline. Była pierwszą kobietą na tym stanowisku, a niedawno przekazała stery jednostki w ręce swojego męża, również podpułkownika Alana Wilkinsona. To pierwszy tego typu przypadek w historii brytyjskiej armii. – Czuję się teraz tak, jak wtedy, kiedy obejmowałam dowództwo. Wówczas, ze względu na natłok zajęć, moje domowe obowiązki, głównie opiekę nad dwójką dzieci, przekazałam mężowi. To bardzo podobne uczucie – żołnierze, których ma się pod swoją pieczą, są jak rodzina, a dowódca jest jak rodzic – mówi 45-letnia Wilkinson, która wstąpiła do wojska w połowie lat 90. ubiegłego stulecia. Obecnie, jak przyznaje, możliwości rozwoju dla kobiet są znacznie szersze niż kiedyś. Ich liczba w armii rośnie, zajmują stanowiska wcześniej zarezerwowane dla mężczyzn, ale do pełnego zrównania praw obu płci jest jeszcze daleka droga.
37 tysięcy funtów
Panie stosunkowo od niedawna szturmują armię, w policji ten proces zaczął się znacznie wcześniej. A mimo to skarg funkcjonariuszek na dyskryminację nie brakuje. Ostatnio detektyw Nighat Hubbard wniosła do
Ponieważ jestem niska myśleli, że muszę być słaba, ale szybko udowodniłam, że są w błędzie. SIERŻ. KATE LORD nie, gdzie szkoliła tamtejszych żołnierzy w Akademii Oficerskiej w Kabulu. Początkowo miała trenować kobiety, jednak kiedy dotarła na miejsce okazało się, że w związku z opóźnieniem procesu rekrutacji tych ostatnich jeszcze w wojsku nie ma, dlatego została rzucona na głęboką wodę i wysłana do szkolenia mężczyzn. – Na początku ich reakcją na mój widok było zdziwienie, potem ciekawość, aż w końcu posypały się pytania. Czasami osobiste, chcieli na przykład wiedzieć czy mam męża. Kiedy odpowiedziałam twierdząco byli w szoku, że pozwolił mi jechać do Afganistanu samej, z rzeszą mężczyzn dookoła. Wreszcie przyszły
sądu pozew przeciwko londyńskiej policji, skarżąc ją o rasizm i seksizm. Co ciekawe, kobieta w 2014 roku otrzymała z rąk królowej Elżbiety II Order Imperium Brytyjskiego za swoją działalność charytatywną i jest pierwszą brytyjską policjantką muzułmanką uhonorowaną tym wyróżnieniem. Hubbard twierdzi, że zdecydowała się nagłośnić sprawę seksizmu, gdyż koledzy z pracy nagminnie wygłaszali dyskryminujące komentarze – zarówno pod adresem jej, jak i innych policjantek. Miała też być niedopuszczana do bardziej skomplikowanych dochodzeń, które dostawali mężczyźni. To nie pierwsza tego typu sprawa. Dwa lata temu czarnoskóra Carol Ho-
7
reklama
8 temat tygodnia
| ward otrz ymała 37 tysięcy funtów odszkodowania za to, że przez 11 miesięcy była celem złośliwej i mściwej kampanii mającej na celu zniszczenie jej reputacji i dobrego imienia. Taki wyrok wydał Trybunał Pracy w Londynie. Zatrudniona w jednostce zajmującej się ochroną zagranicznych misji i placówek dyplomatycznych Howard była nieustannie kontrolowana i sprawdzana przez swoich przełożonych. Traktowano ją podejrzliwie, pomijano przy awansach. Dwukrotnie została aresztowana przez policję z Sussex po kłótniach ze swoim partnerem, była również zatrzymana przez londyńskich funkcjonariuszy. Za wszystkim miał stać jej nowy szef, inspektor David Kelly, który od początku rzucał kobiecie kłody pod nogi. Kiedy była chora wysyłał patrole do jej domu, żeby sprawdzić czy mówi prawdę, kazał inwigilować jej stronę na Facebooku, kwestionował zaangażowanie w pracę. A także zablokował podanie o przeniesienie do innego wydziału. Jednocześnie próbowano przemycić do mediów informacje przedstawiające policjantkę jako kryminalistkę i pedofilkę – zatrzymano ją na przykład za posiadanie „nieprzyzwoitego” zdjęcia dziecka w łóżku, które okazało się fotką jej córki. Mimo że Howard informowała o swoich problemach organy kontrolne policji, te starały się utrącić łeb sprawie. Dopiero po ogłoszeniu wyroku przez londyński Trybunał Pracy policja w specjalnym oświadczeniu wyraziła ubolewanie z powodu prześladowań, jakich doświadczała funkcjonariuszka, zapewniając, że nie będzie pobłażania dla rasizmu i seksizmu w jej szeregach. Zaoferowała również kobiecie wsparcie w powrocie do pracy, ale ta zdecydowała się zrzucić mundur i odejść do cywila. – Carol jest smutno z tego powodu, bo od dziecka marzyła o służbie w policji i była z niej bardzo dumna, ale po tym co zaszło nie widzi tam dla siebie miejsca. Ważne jest, że ta sprawa doprowadziła do poważnego przeglądu procedur dotyczących rozpatrywania przez policję wewnętrznych skarg od swoich funkcjonariuszy – stwierdziła adwokatka Howard, Kiran Daurka.
Gdybym była małym facetem
Perypetie Carol Howard odbiły się szerokim echem, jednak były one tylko przystawką do afery, która wybuchła kilka miesięcy później. Sue Sim, była szefowa policji w Northumbrii, w
28 kwietnia 2017
| temat tygodnia wywiadach dla mediów opowiedziała o szokujących zwyczajach, jakie panują w tej instytucji. Według niej, policja jest zdominowana przez chciwych oficerów, o mentalności dużych chłopców, którzy uważają, iż nie są odpowiedzialni za swoje postępowanie przed nikim, w tym również przed społeczeństwem. Pomimo dużych cięć, jakie dotknęły resort spraw wewnętrznych, skutkujących między innymi utratą pracy przez wielu funkcjonariuszy, wyżsi oficerowie odmawiali rezygnacji ze swoich przywilejów, a podróże pierwszą klasą, korzystanie z usług szoferów, wynajmowanie miejsc w pięciogwiazdkowych hotelach czy chodzenie na golfa albo do gymu w godzinach pracy, było na porządku dziennym. – Kiedy próbowałam temu przeciwdziałać, stałam się ofiarą seksistowskiej kampanii. Grupa 12 oficerów złożyła skargi, skarżąc się, że ich prześladuję, co doprowadziło do śledztwa przeciwko mnie. Dochodzenie wykazało, że jestem niewinna, jednak akcja nie ustała, a ataki były odpowiednie do płci. Jestem przekonana, że wiele z nich nie miałoby miejsca, gdybym była mężczyzną – mówiła Sim, która do policji wstąpiła w 1985 roku. Jak przyznaje, od początku miała świadomość, że będzie obiektem żartów i seksistowskich uwag, nazywano ją na przykład „duży ptak”, prawdopodobnie ze względu na słuszną posturę. W 2004 roku zaczęła służbę w Northumbrii, a sześć lat później objęła dowództwo garnizonu tej jednostki, odpowiedzialnej za bezpieczeństwo na terenie hrabstw Northumberland i Tyne and Wear. Niedługo potem zasłynęła koordynując jedną z największych obław w historii Wielkiej Brytanii, mającej na celu ujęcie mordercy Raoula Moata. Jednak, mimo sukcesów zawodowych, często skupiano się na jej fryzurze, wzroście czy makijażu. – To frustrujące, ale taka jest cena życia publicznego. Gdybym była małym, grubym facetem, czy ktoś by to komentował? Pewnie, że nie. Ale są rzeczy, których nie można zmienić, dlatego zawsze skupiałam się na pracy. Pamiętam spotkanie z wyższymi oficerami i ich drwiny z policjantek, które wyglądają grubo i nieatrakcyjnie w swoich służbowych uniformach. Mówili, że kobietom przy kości nie powinno się pozwalać wstępować do policji, jeśli mają tak się prezentować. Wówczas stwierdziłam, żeby zmienili temat i że takie rozmowy są nie na miejscu, jednak na nikogo nie złożyłam raportu. To nie było to, czym chciałam się zajmować. Próbowałam zmienić ich kulturę, ale się nie udało – mówi Sim, przyznając, że sama była celem
seksistowskich zachowań, chociaż wtedy nie zdawała sobie z tego sprawy. Później okazało się, że koledzy naśladowali jej styl chodzenia i biegania oraz sposób, w jaki falowały jej piersi. Kobieta pracowała w policji 30 lat. Nowy komendant garnizonu w Northumbrii, Steve Ashman, po zbadaniu wysuwanych przez nią zarzutów stwierdził, że nie znajdują one potwierdzenia w faktach i nie ma potrzeby prowadzenia dalszego śledztwa. Z tą opinią zgodziła się Independent Police Complaints Commission, niezależna policyjna komisja badająca skargi składane na postępowanie funkcjonariuszy. – Zamiataniem spraw pod dywan nie rozwiąże się problemu. Niestety, obecnie policja to miejsce szerzącego się seksizmu i zachowań, które nie byłyby tolerowane w żadnej innej pracy. Jeśli oficerowie zachowują się seksistowsko w stosunku do swojej przełożonej, to jak będą odnosić się do ofiar zbrodni, zwykłych policjantek czy personelu? Właśnie dlatego postanowiłam nagłośnić ten problem – powiedziała Sim, która w 2010 roku otrzymała królewski medal za zasługi dla policji…
Czekamy na Twój komentarz
Czy wiesz, że...
Jedną z głośniejszych spraw związanych z seksizmem w brytyjskiej policji jest historia Barbary Lynford. W latach 2002-2005 była ona jedyną kobietą w zespole policyjnym na lotnisku Gatwick. Jak później twierdziła, szef placówki był jawnym przeciwnikiem równouprawnienia płci, a koledzy odmawiali siadania obok niej i robili uwagi na temat jej piersi. Często czytali też prywatne sms-y kobiety i zostawiali gazety pornograficzne w miejscach, w których przebywała.
Czy wiesz, że...
W Stanach Zjednoczonych zakaz służby kobiet w bojowych jednostkach wojskowych, w tym elitarnych formacjach takich jak Rangersi i Navy Seals, zniesiono w 2013 roku. Pierwsze dwie Rangerski ukończyły szkolenie trzy lata później i otrzymały przydział do amerykańskiej armii.
9
reklama
|
10 felietony
m im z daniem Piotr Ikonowicz Polityk, dziennikarz, poseł na Sejm II i III kadencji. Redaktor pisma członków MRKS „Robotnik”
E
mmanuel Macron, który był kadrowcem w banku Rotschilda, były minister gospodarki w rządzie „socjalistów”, choć głosi, że nie jest lewicowcem i w ogóle głosi wszystko co się chce w zależności od publiczności, to kandydat banków, NATO i UE. Jest to typowy kandydat systemu i gier reklamowych najnowszej daty. Poza tym pustynia intelektualna. Naprzeciw niego w II rundzie wyborów prezydenckich we Francji stanie Marine Le Pen, która głosi hasła nacjonalistyczne, islamofobiczne, rasistowskie (choć mniej niż jej ojciec). Całą kampanię budowała na strachu przed terroryzmem i uchodźcami. Proponuje program socjalny czym uwiodła wyborców z robotniczych przedmieść, którzy dawniej głosowali na komunistów. Wygra Macron, bo jest bardziej przewidywalny, bo francuska lewica, która popierała Jean Luca Melenchona nigdy nie zagłosuje na narodową prawicę i to miejscami faszyzującą. Te wybory nie zmienią niczego, choć prawie 20 proc. Francuzów, zwłaszcza młodych chce takiej zmiany i dlatego poparli radykalnego socjalistę Melenchona. Jego program jest socjalny i ekologiczny. Wieszczy odejście od energii nuklearnej, która jest dziś podstawą energetyki francuskiej i przejście w 100 proc. na odnawialne źródła energii. Zamierza przestawić całe francuskie rolnictwo na produkcję ekologiczną, bo rolnictwo ze swej istoty nie jest chemiczne tylko jest „bio”. Jego wiece, efektowne tyrady przyciągają na przedwyborcze mitingi dziesiątki tysięcy ludzi, głównie młodych. Na wiecach występuje z gałązką oliwną, zapowiada wyjście Francji z NATO i zainicjowanie europejskiej konferencji bezpieczeństwa. Chce zakazać zwalniania pracowników, przejmowanych firm i zlikwido-
wać samozatrudnienie. Powrócić do 35-godzinnego tygodnia pracy i nałożyć 100 proc. podatku na dochody powyżej 400.000 euro rocznie. Za to zmniejszy się nadmierne jego zdaniem opodatkowanie klasy średniej. Każdy, kto zarabia poniżej 4000 euro miesięcznie zapłaci niższy podatek niż teraz. Za reformy zapłacą najbogatsi, banki i korporacje. Chce też ograniczenia władzy prezydenckiej, którą nazywa pre-
Stanisław Michalkiewicz Prawnik, nauczyciel akademicki, eseista i autor książek o tematyce społeczno-politycznej.
W
ystarczy odchylić kamień, żeby zobaczyć kłębiące się pod nim robactwo. Cóż dopiero, kiedy zajrzy się za kulisy demokracji? W takich razach, gwoli lepszej orientacji, trzeba sobie przybrać jakiegoś klasyka demokracji za przewodnika i mistrza. Jednym z takich klasyków jest Józef Stalin, który na temat demokracji wygłosił wiele spiżowych sentencji, wśród nich i tę zbawienną prawdę, że
Centrysta Emmanuel Macron w pierwszej turze wyborów prezydenckich we Francji zdobył 24,01 proc. głosów. Szefowa Frontu Narodowego Marine Le Pen otrzymała 21,30 proc. (za: rmf24.pl)
zydencką monarchią. Zapowiada powstanie VI Republiki, namawia do obywatelskiej rewolucji. Ton jego przemówień łączy język alterglobalistów z gaullistowskim przywiązaniem do wartości republikańskich wywodzonych z Rewolucji Francuskiej. Odwołuje się do przywiązania Francuzów do wartości republikańskich, laickich, silnego, suwerennego kraju gotowego renegocjować traktaty europejskie, które już Francuzi raz zakwestionowali głosując w referendum przeciw traktatowi z Maastricht. Tyle tylko, że nie wszedł do II tury wyborów, w której jak wskazywały sondaże niechybnie pokonałby Marine Le Pen. Wygra Macron, beznadziejna wydmuszka na poziomie naszego Kwaśniewskiego czy Dudy. To tak jak gdyby Francuzi wybrali na prezydenta dezodorant albo pastę do zębów. Tylko, że we Francji ten produkt marketingu będzie miał olbrzymią władzę.
najważniejsze jest przygotowanie alternatywy dla wyborców. A skąd możemy wiedzieć, czy alternatywa została przygotowana prawidłowo? Stąd, że bez względu na to, kto wybory wygra – będą one wygrane. Po brytyjskim referendum rozgorzała w Europie święta wojna z „populizmem”. Chodzi o konflikt między demokracją kierowaną a demokracją spontaniczną. Demokracja kierowana jest wtedy, gdy obywatele wprawdzie głosują – ale zgodnie ze wskazaniami pani wychowawczyni. Demokracja spontaniczna – obecnie zwana „populizmem” - polega na tym, że obywatele głosują, jak chcą. Wydawało się, że „populizm” może zwyciężyć w Holandii – ale „na szczęście były w Partii siły, co kres tej orgii położyły” i dzięki prawidłowo ułożonej alternatywie, demokracja kierowana zwyciężyła. Jeszcze lepiej widać to we Francji, gdzie do drugiej tury wyborów, obok Maryny
Czekamy na Twój komentarz 28 kwietnia 2017
Le Pen, przeszedł „niezależny” Emmanuel Macron. Pan Macron terminował a to u Rotszyldów, a to tu, a to tam - wszędzie, gdzie – jak podejrzewam – rzucił go francuski wywiad – aż wreszcie w roku 2016 wyzwolił się na majstra i z niczego założył własną rodzinę w postaci partii „En Marche!”, co można tłumaczyć, jako „Ruszaj!”, albo „Naprzód!” - całkiem jak w Polsce sprytny pan Ryszard Petru, którego, podobnie jak jego partię „Nowoczesna”, uważam za wydmuszkę Wojskowych Służb Informacyjnych. Skoro tedy pan Macron został wyznaczony na Wielką Nadzieję Białych i Czerwonych, to poprzedni faworyt zwolenników „demokracji kierowanej”, w osobie Franciszka Fillona został zdemaskowany jako aferzysta i z podwiniętym ogonem właśnie „poparł” pana Emmanuela Macrona. Inni też go „poprą”, bo w przeciwnym razie ich też by zdemaskowano, a może nawet posypałyby się piękne wyroki. Nikt nie jest bowiem bez grzechu wobec Boga, ani bez winy wobec cara – powiadają Rosjanie. Wydaje się tedy, że pan Macron zwycięstwo ma już w kieszeni, co pokazuje, że i we Francji alternatywa została tak przygotowana, żeby demokracja kierowana nie doznała najmniejszego uszczerbku. Ponieważ Alternatywa Dla Niemiec też właśnie spala na panewce, to nic już nie będzie stało na przeszkodzie przywracaniu pruskiej dyscypliny w Unii Europejskiej, co objawi się prawdopodobnie w stawianiu Wielkiej Brytanii coraz surowszych, zaporowych warunków „Brexitu”. Kto wie, czy w tej sytuacji w ogóle do niego dojdzie, chociaż z drugiej strony, manewr z wcześniejszymi wyborami może dać pani premier Teresie May większą swobodę manewru nawet przy zaporowych warunkach, bo Wielka Brytania ma i broń jądrową, i specjalne stosunki z USA, gdzie „populizm” nie daje za wygraną.
| z wielkiej brytanii Izba Gmin zdecydowała o przyśpieszonych wyborach parlamentarnych w UK, które odbędą się 8 czerwca.
Pójdziemy do urn
trzy lata przed terminem
Fot. Shutterstock
Za przedterminowymi wyborami zagłosowało 522 posłów, przeciwko było jedynie 13, a 115 wstrzymało się od głosu. Brytyjska premier Theresa May w ten sposób uzyskała wsparcie dwóch trzecich parlamentarzystów potrzebnych do tego, aby wybory odbyły się już 8 czerwca 2017 r., a nie dopiero w 2020 r., jak wynika z kalendarza wyborczego. – Jesteśmy zdecydowani doprowadzić Wielką Brytanię do długotrwałej stabilizacji i właśnie tego będą doty-
czyły wybory: przywództwa i stabilności – powiedziała w Izbie Gmin Theresa May. – Będę walczyć o silne i stabilne przywództwo w interesie narodowym ze mną w roli premiera – dodała. Zarówno lider Partii Pracy, Jeremy Corbyn, jak i przywódca Liberalnych Demokratów, Tim Farron z zadowoleniem przyjęli wynik głosowania. Rozwiązanie parlamentu obecnej kadencji nastąpi w nocy z 2 na 3 maja.
W londyńskiej dzielnicy Harrow pracownicy councilu odkryli trzypokojowy dom zamieszkały przez 40 osób. W budynku znajdowała się... tylko jedna toaleta.
Tłumy pod jednym dachem Pracownicy councilu przeszukali dom po tym, jak urzędnicy ds. egzekwowania prawa w ubiegłym miesiącu odkryli, że na porozkładanych w całym domu materacach śpi 17 osób. Jak informuje Get West London, osoby mieszkające w domu pochodziły z Europy Wschodniej. Właściciel nieruchomości mieszka za granicą, dlatego zlecił zarządzanie budynkiem agentowi, który jak się okazało nie posiada licencji HMO (House of Multiple Occupancy), koniecznej do prowadzenia tego rodzaju działalności. Urzędnicy opisali panujące w domu warunki jako niehumanitarne. Lokatorzy mieli do dyspozycji tylko jedną toaletę, a na podłogach leżały rzędem porozkładane materace. W każdym pokoju spało co najmniej 13 osób.
– Ciężko jest zobaczyć kolejny przypadek przeludnionego domu w Harrow – powiedział Graham Henson, członek Rady Przestępczości i Bezpieczeństwa Społecznego. – To jest niebezpieczne, niehigieniczne i prowadzi do wykorzystywania ludzi, którzy zasługują na godne życie, tak jak wszyscy inni. Nasz program licencjonowania ma zapewnić, że taka sytuacja więcej się nie zdarzy. Chociaż większość właścicieli i agentów działa zgodnie z prawem, to zdarzają się tacy, którzy próbują ominąć przepisy. Nie boimy się podjąć odpowiednich działań. Jeśli podejrzewamy, że ktoś łamie prawo, to przeprowadzamy naloty i ścigamy takie osoby – zapewnił.
11
reklama
12 z wielkiej brytanii
|
Goniec
News
KOMIKS
Będą Irlandczykami?
W pierwszym kwartale 2017 roku liczba posiadaczy brytyjskich paszportów ubiegających się o ich irlandzkie odpowiedniki zwiększyła się o 69 procent. Większość osób wypełniająca wniosek argumentuje, że na ich decyzję wpłynął Brexit – informuje Express. Przewiduje się, że do końca 2017 roku Brytyjczykom zostanie przyznanych około miliona irlandzkich paszportów.
Itaka poszukuje Osoby te są poszukiwane na prośby ich rodzin przez ITAKĘ – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych. Ktokolwiek widział zaginionych, lub ma jakiekolwiek informacje o ich losie, proszony jest o kontakt z ITAKĄ pod całodobowym numerem 0048 22 654 70 70. Można również napisać w tej sprawie do ITAKI: itaka@zaginieni.pl. Informatorom gwarantuje się anonimowość.
Ryszard Marek Zdyb wiek: 56 lat. wzrost: 180 cm oczy: niebieskie ostatnie miejsce pobytu: Londyn
Z MALOWANIEM CIAŁA
Sci-Fi Scarborough to prawdziwa gratka nie tylko dla miłośników fanstasy, ale i komiksów. Ci, którzy nie bali się skorzystać z usługi body painting, czyli malowania ciała, mogli przez chwilę poczuć się jak żywe płótno. Fot. Shutterstock
Nowe Bank Holidays?
Wybory dla 16-latków?
W Wielkiej Brytanii rozpoczęła się walka o wyborców. Partia Pracy obiecuje, że jeśli wygra czerwcowe wybory, to wprowadzi na Wyspach cztery dodatkowe dni wolne od pracy. Nowe Bank Holidays miałyby zostać ustanowione w dni patronów Anglii, Walii, Szkocji oraz Irlandii (1 marca, 17 marca, 23 kwietnia i 30 listopada).
Posłowie z Partii Zielonych wzywają Theresę May, aby nadała prawa wyborcze 16- i 17-latkom. Politycy uważają, że młodzi ludzi powinni mieć prawo wypowiedzenia się co do swojej przyszłości. – Powinniśmy zmienić prawo, aby 1,5 miliona 16- i 17-latków mogło zagłosować 8 czerwca – powiedziała Caroline Lucas z Partii Zielonych.
liczba tygodnia
Zaczną strzelać
lat skończyła Elżbieta II, najdłużej panująca monarchini na świecie. – Moje całe życie, długie czy krótkie, będzie poświęcone służbie ludowi – przemówiała podczas 21. urodzin, rok przed rozpoczęciem panowania, dokładnie 70 lat temu.
Do oddziałów brytyjskiej policji dołączy w przyszłym roku 10.000 funkcjonariuszy przeszkolonych w strzelaniu do terrorystów, którzy do zamachów używają samochodów. Do tej pory prawo zabraniało używania broni w takich wypadkach. – Jeśli pojazd jest używany jako broń, to nie ma zbyt wielu możliwości, żeby go zatrzymać. Trzeba więc strzelać do kierowcy – powiedział szef krajowej policji, Simon Chesterman.
91
cytat tygodnia To Hitchock wyreżyserował Brexit – najpierw trzęsienie ziemi, a później napięcie rośnie. Donald Tusk przewodniczący Rady Europejskiej
Pomoc na kółkach Pojazd firmy przewozowej Stagecoach został oddany na użytek organizacji charytatywnej The Rucksack Project. Teraz piętrowy autobus zostanie przerobiony na schronisko dla bezdomnych z Portsmouth.
Lider UKIP-u chce wprowadzić zakaz noszenia burek dla „lepszej integracji”
Tomasz Mieczysław Pogoda wiek: 26 lat wzrost: 167 cm oczy: piwne ostatnie miejsce pobytu: UK 28 kwietnia 2017
Lider partii UKIP (Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa) Paul Nuttall ogłosił konieczność wprowadzenia zakazu noszenia burek. Według niego publiczne zakrywanie twarzy stanowi barierę dla harmonii społecznej, a także zagrożenia dla bezpieczeństwa. Nuttall zaprzeczył, że jego wezwanie jest publicznym
atakiem na muzułmanów. Według niego stanowi to raczej zachętę do integracji. Lider UKIP-u nazywa swój wyborczy manifest „programem integracyjnym”, a zakaz noszenia burek określa „pozytywnym przesłaniem”. – Mamy duży problem z integracją. 58 proc. muzułmańskich kobiet jest nieaktywna ekonomicz-
nie. Jest sporo miejsc, w których nie możesz pracować, jeśli nie pokażesz twarzy. Istnieje również problem z językiem: 22 proc. muzułmańskich kobiet w żadnym stopniu nie mówi po angielsku i chciałbym zobaczyć jak to się zmienia. To wszystko ma służyć integracji – przekonywał polityk.
KIERMASZ KSIĄŻKI
| z wielkiej brytanii 13 Baraki jak ze slumsów
Zrzeszenie Nauczycielstwa Polskiego za Granicą organizuje w POSK-u w Londynie kiermasz książki, który odbędzie się 7 maja.
Zoofshan Malik, która wynajmowała mieszkania przypominające baraki została ukarana grzywną w wys. 235 tys. funtów. Za obskurne pokoje w Barking, we wschodnim Londynie, dostawała aż 2850 funtów miesięcznie. Pracownicy councilu odkryli proceder dzięki anonimowemu powiadomieniu, że dokonała nielegalnej rozbudowy domu.
Gwałt w biały dzień
Nieuważny diler Mężczyzna został aresztowany po tym, jak próbował sprzedać narkotyki funkcjonariuszom policji w Londynie. Ubrani po cywilnemu stróże prawa byli już po służbie. Mężczyzna miał ze sobą marihuanę, dwie porcje kokainy oraz xanax.
40-letnia kobieta, która spacerowała przez Sutcliffe Park w południowo-wschodnim Londynie, została zgwałcona przez 20-letniego mężczyznę. Napastnik, grożąc nożem, zaciągnął ją w odosobnione miejsce. Po napaści sprawca zabrał pokrzywdzonej torebkę z dokumentami i telefonem, po czym uciekł.
Brak pracowników?
Dziecko już nie żyło
Ponad połowa małych, brytyjskich przedsiębiorstw zatrudniających pracowników z UE obawia się, że przez Brexit straci dostęp do odpowiednio wykwalikowanej kadry. Raport Federacji Małych Firm (FSB) stwierdził, że 21 proc. małych firm zatrudnia obecnie pracowników z krajów UE, a 59 proc. z nich obawia się, że w przyszłości nie będą mogły zatrudnić odpowiedniego personelu. FSB uważa, że zagwarantowanie prawa pobytu pracownikom z UE jest niezbędne – informuje BBC. – Pracownicy z UE są istotną częścią naszej gospodarki, pomagają zapełnić lukę w dostępie do wykwalifikowanej kadry w różnych sektorach i wypełniać miejsca pracy na już napiętym rynku pracy – powiedział Mike Cherry, prezes FSB.
25-letnia Rosalin Baker i 52-letni Jeffrey Wiltshire zostali uznani winnymi doprowadzenia do śmierci swojej 3-miesięcznej córki i czekają na wyrok. Rodzice weszli do autobusu z dzieckiem, udając, że wszystko jest w należytym porządku. Po około dwudziestu minutach jazdy matka wszczęła alarm, że jej córka nie oddycha. Kamery zamontowane w autobusie zarejestrowały, że podczas gdy pasażerowie próbowali ratować dziewczynkę, ta ze spokojem korzystała z telefonu. W rzeczywistości dziecko zmarło 24 godziny wcześniej, po miesiącach znęcania się nad nim. Lekarz stwierdził też 40 złamań ciała, m.in żeber i nadgarstka oraz liczne urazy głowy, które potwierdziły, że rodzice znęcali się nad dzieckiem. Rodzice dziecka, uzależnieni od narkotyków, podczas przesłuchania w sądzie nie przyznali się do winy. Sąd nie postawił im zarzutu morderstwa, lecz doprowadzenia do śmierci dziecka. Ostateczny wyrok zapadnie w maju. Grozi im do 14 lat więzienia. reklama
14 bezpieczeństwo
|
Europa zamachów
Patrole policji z bronią, zasieki i drobiazgowe kontrole – po ostatnich zamachach ulice niektórych europejskich miast są nie do poznania. Poszczególne kraje, jak i cała Unia, wprowadziły dodatkowe środki bezpieczeństwa. >> Sonia Grodek
a głównym deptaku pomiędzy ulicą a chodnikiem były zasieki, tak by żadna ciężarówka nie mogła wjechać w tłum – wspomina swój zeszłoroczny urlop w Nicei Stanisław, ok. 60-letni dziennikarz jednej z warszawskich stacji telewizyjnych. Takie widoki na ulicach europejskich miast stają się coraz częstsze w związku z zamachami terrorystycznymi, jakie miały miejsce w ostatnich latach. Od kwietnia ostrzejsze kontrole wprowadzono na granicach zewnętrznych Unii Europejskiej, by ukrócić przenikanie do Europy terrorystów. Jak podaje „Dziennik Gazeta Prawna”, już w parę dni po wdrożeniu zaostrzeń, na niektórych granicach powstały wielokilometrowe korki, a organy kontroli nie nadążały ze sprawdza-
N
28 kwietnia 2017
niem dokumentów, nie mówiąc o przesłuchaniach. Od tej pory na granicy Grecji, Włoch, Bułgarii i Finlandii kontrolować będą tylko wybrane osoby i grupy w pojedynczych przypadkach, np. wtedy, gdy policja będzie miała informacje o zwiększonym ryzyku ataku. A z jakimi utrudnieniami trzeba się liczyć w nadchodzącym sezonie urlopowym w poszczególnych krajach Unii?
Szwecja
To kraj, który również znalazł się na liście zamachowców. To tu terrorysta zastosował metodę „na ciężarówkę”, więc możliwe, że Sztokholm wprowadzi ograniczenia we wjeździe takich pojazdów do centrum. Poza tym wiadomo, że policja może zatrzymywać i kontrolować samochody przekraczające most pomiędzy Szwecją a Danią.
Wielka Brytania
Szwedzki zamach miał miejsce zaledwie parę tygodni po tym, co wydarzyło się na moście Westminsterskim. Czy również Londyn zdecyduje się na zaostrzenie kontroli bezpieczeństwa? Wszystko wskazuje na to, że tak. W poradniku dla brytyjskich podróżnych służby zwracają uwagę, że każdy brytyjski obywatel jest obecnie narażony na większe niż zwykle zagrożenie w związku z zaangażowaniem kraju w konflikt w Iraku i Syrii. Dlatego zaleca się, by w zatłoczonych miejscach zachować stałą czujność zarówno w kraju, jak i na urlopie. Więcej patroli można dziś spotkać w okolicach mostu Westminsterskiego, na dworcach i przed Buckingham Palace. Zanosi się na to, że taki poziom kontroli zostanie utrzymany długo, szczególnie p o Brexicie. Podró -
żując z brytyjskich lotnisk czy przekraczając granicę, można więc spodziewać się dokładniejszego sprawdzania dokumentów, a po wyjściu z Unii bardzo prawdopodobne, że tak pozostanie już na zawsze. Co ciekawe, z rządowych obietnic wynika, że istnieje jedna granica, na której nawet po „twardym” Brexicie kontrole nigdy nie zostaną przywrócone – to granica z Irlandią.
Francja
W lutym uzbrojony w maczetę mężczyzna próbował zaatakować strażników Luwru. Francja jest, póki co, najpoważniejszym europejskim celem zamachowców. Przypomnijmy: wcześniejsze zamachy miały miejsce w
w
w
| bezpieczeństwo 15 Nicei i Paryżu. – Nie sądziłam, że dożyję czasów, gdy żołnierze z karabinami będą chodzić ulicami wokół wieży Eiffla – mówi 28-letnia Jagoda, architekt wnętrz z Piaseczna, która z mężem wybrała się na romantyczny weekend we wrześniu zeszłego roku. – Atmosfera jest inna, niż bym się spodziewała po „mieście zakochanych”. Czuje się, że zaraz coś się może stać – uważa. Prawdopodobnie podczas letniego zwiedzania największych atrakcji turystycznych, takich jak Luwr, nadal trzeba się będzie liczyć z kontrolą bagażu. Aby usprawnić przechodzenie przez bramki, warto unikać wnoszenia przedmiotów, które mogą być uznane za podejrzane: noży, gazu pieprzowego czy choćby zabawek w kształcie broni. Nikogo nie powinien też zdziwić widok uzbrojonego wojska na plażach czy deptakach. Marie Le Pen, która ma spore szanse na objęcie fotela prezydenta zapowiada, że wyprowadzi Francję ze strefy Shengen i przywróci kontrole paszportów na granicach. Jej zdaniem tylko w ten sposób uda się zatrzymać kolejne zamachy.
Niemcy
W Niemczech latem zeszłego roku miała miejsce seria tragicznych w skut-
kach zamachów. Od tamtego czasu w zatłoczonych miejscach zdarza się zobaczyć policjanta z długą bronią palną. Patroli jest zdecydowanie więcej niż zwykle. Sytuacja jeszcze bardziej zaostrzyła się, gdy zaledwie kilka dni temu bomba wybuchła w pobliżu autobusu z zawodnikami piłki nożnej. Z pewnością na wszystkich letnich wydarzeniach sportowych w Niemczech można się spodziewać większej liczby patroli policyjnych, kontroli na bramkach i opóźnień w rozpoczęciu meczów. Utrudnienia mogą też odczuć pasażerowie pociągów i osoby korzystające z niemieckich lotnisk. To również w tym kraju w sylwestra zeszłego roku doszło do kilku nieprzyjemnych ataków obcokrajowców skierowanych w stronę świętujących kobiet. Czy teraz jest tam bezpieczniej? Okazuje się, że całkiem niedawno znów głośno było o kilku mniejszych incydentach; szczególnie skarżą się kobiety, które wcześniej mogły bez obaw biegać wieczorami po parkach czy ulicach miast. Dziś czasem spotykają je nieprzyjemne zaczepki ze strony imigrantów. Dlatego na wszelki wypadek w tym kraju panie powinny wieczorami ograniczyć samotne wypady w odludne miejsca.
Belgia
Wiosną zeszłego roku zamachy miały miejsce na brukselskim lotnisku. Tuż po zdarzeniu zamknięto metro i port lotniczy, a także przeszukiwano pasażerów pociągów odjeżdżających z Brukseli w stronę Paryża i Amsterdamu. Czasowo wprowadzono też kontrole na granicach. Jak jest dziś? Brytyjski rząd informuje podróżnych, że ryzyko przeprowadzenia zamachu w metrze oraz innych środkach komunikacji czy też w pobliżu atrakcji turystycznych jest duże. Zwraca też uwagę, że Bruksela to siedziba wielu instytucji europejskich, które mogą być potencjalnym celem zamachowców, co daje kolejny argument, by być w tym mieście bardzo ostrożnym tego lata. Wciąż zdarzają się kontrole policji na dworcach i w pociągach, co może wiązać się z niewielkimi opóźnieniami. Jeszcze większe środki bezpieczeństwa wprowadzono na brukselskim lotnisku. Po tym, jak rok temu w terminal wjechała wyposażona w bomby ciężarówka, władze portu lotniczego zaczęły szukać pomocy m.in. u kolegów z lotniska Ben Gurion w Izraelu, gdzie środki bezpieczeństwa są najbardziej zaawansowane na świecie. Od tego czasu osoby podróżujące z Brukseli mogą zostać
zatrzymane przy wjeździe na teren portu lotniczego, jeśli uzbrojony patrol zechce skontrolować pasażerów i ich bagaż. Jeśli funkcjonariusze będą mieli wątpliwości, taki podróżny może być nawet zatrzymany do przesłuchania lub „zawrócony” sprzed bramy lotniska. Zatrudniono też do patrolowania okolic specjalne patrole policji, które obserwują przybywających. Belgijski premier powiedział na konferencji bezpieczeństwa ACI Europe, że są oni tak wyszkoleni, by rozpoznawać podejrzane zachowanie u pasażerów i nie będą miały dla nich znaczenia wiek, płeć czy kolor skóry. Warto więc przed podróżą nie tylko do Belgii zachować szczególny spokój i przygotować się na nieprzewidziane kontrole.
Czekamy na Twój komentarz
reklama
16 z wielkiej brytanii
|
Kenijczyk Daniel Wanjiru zwyciężył w maratonie w Londynie, bijąc wynikiem 2:05.48 rekord życiowy. Wyprzedził o d Mary Keitany pobiła rekord świata, pokonując trasę 42 km 195 m w czasie 2:17.01. Kenijka poprawiła o 41 sekund w trzykrotną złotą medalistkę olimpijską Etiopkę Tirunesh Dibabę. Trzecie miejsce, już z dużą stratą, zajęła kolejna Etio
London Marathon
28 kwietnia 2017
| z wielkiej brytanii
17
dziewięć sekund jednego z faworytów, trzykrotnego mistrza olimpijskiego Etiopczyka Kenenisę Bekele. Wśród kobiet wynik Brytyjki Pauli Radcliffe, uzyskany również w stolicy Wielkiej Brytanii w 2005 roku. Wyprzedziła o 55 sekund opka Aselefech Mergia – 2:23.08.
2017 w obiektywie
18 z wielkiej brytanii
| Hertfordshire Londyn
Najlepsze miejsce w kraju Dobra pogoda, świetne szkoły, wysokie zarobki i blisko do stolicy. Niemożliwe? Tak jest w Hertfordshire, hrabstwie najlepszym do założenia rodziny. >> Sonia Grodek ertfordshire to okolica położona tuż za granicami Londynu, a jednocześnie jedyne 50 km od plaży i tuż obok jednego z największych lotnisk w kraju – Luton. Nic dziwnego, że w rankingu, w którym prześwietlono ponad 130 miejsc do życia w kraju, to właśnie to hrabstwo zdobyło pierwsze miejsce. – Doskonale zachowane są proporcje pomiędzy wsią a miastem – uważa 30-letnia Alicja, mama trójki dzieci z położonego tu Welwyn Garden City. – Można znaleźć się w Londynie w dwadzieścia minut, a jednocześnie miasteczko jest ciche i wszyscy się tu znają – tłumaczy. Pierwsze, co pozytywnie zaskoczyło badaczy, to pensje i poziom bezrobocia. Szczególnie ten ostatni – na ponad milion mieszkańców hrabstwa, na bezrobociu jest... mniej niż 10 tysięcy osób. To trzeci wynik w kraju. W dodatku tylko
H
28 kwietnia 2017
w ciągu ostatnich dwóch lat ich liczba zmniejszyła się aż o 30 proc. – Jest tu sporo zakładów, dużo miejsc, gdzie kwitnie turystyka lokalna, np. farm dla dzieci. A przede wszystkim, mając z jednej strony Londyn a z drugiej Cambdrige, trudno mówić, że się ma małe szanse na pracę – zauważa 34-letnia Katarzyna, nauczycielka dojeżdżająca z St Albans do pracy w Luton. Według oficjalnych statystyk, osoby zatrudnione na pełen etat zarabiają tu średnio ok. 570 funtów tygodniowo. To więcej niż w niemal wszystkich sąsiednich hrabstwach. Trudno się dziwić, bo to tu są siedziby wielu międzynarodowych firm, takich jak Tesco, Skanska czy GlaxoSmithKline. Jest tu też dużo pracy w rolnictwie czy zajęć nawet w mniejszych miasteczkach. W planie zagospodarowania Broxbourne na najbliższe kilkanaście lat zaplanowano budowę dwóch kompleksów biznesowych, w których pracę znajdzie nawet 7500 osób. Poza tym wielu mieszkańców dojeżdża do pracy do sąsiednich Luton, Cambridge,
Londynu i nadmorskich miejscowości turystycznych.
W ślady Hawkinga
Dobre wyniki można zobaczyć jednak już u małych mieszkańców Hertfordshire, którzy w czasie testów GCSE osiągają zwykle po 5 lub więcej celujących, dobrych lub bardzo dobrych ocen na głowę. – Dzieciom chyba jest łatwiej się skupić i zajmować szkołą niż w Londynie. Poza tym tu nie ma patologii – zauważa Katarzyna. Mając tuż za miedzą uniwersytety w Cambridge, Londynie i Oxfordzie, dobre stopnie i ambitne plany na czas po szkole wydają się zresztą być czymś naturalnym. Ciekawostką jest, że do tutejszej St Albans School uczęszczał młody Stephen Hawking. Mieszkające tu polskie dzieci będą też miały łatwy dostęp do polskich szkół sobotnich, bo w okolicy znajdują się cztery – w Welwyn City Garden, St Albans, Hitchin i Watford, które cieszą się dobrymi opiniami rodziców.
To też jedno z bardziej tradycyjnych kulturowo miejsc w kraju, bo ponad 82 proc. mieszkańców to rdzenni Brytyjczycy, a ok. 5 proc. to przybysze z Polski. Znajduje się tu kilka polskich sklepów. Najbliższe polskie parafie zlokalizowane są w Letchworth Garden City, Luton, Dunstable i Hatfield, więc nie można narzekać też na brak życia duchowego. – Wszystko jest pod ręką. Na Luton można dojechać w kilka minut samochodem, więc nawet do Polski jest blisko – śmieje się Alicja. – Krewni uwielbiają do nas przyjeżdżać, bo mogą zobaczyć prawdziwą, angielską wieś i centrum Londynu w parę dni, a przy tym nie muszą poświęcać setek funtów, żeby się dostać na lotnisko – podkreśla. Niewiele jest miejsc, które spodobają się zarówno małym dzieciom, jak i nastolatkom, ale to hrabstwo z pewnością do nich należy. Nastoletnim chłopcom przypadnie do gustu tutejsze De Havillard Aircraft Museum, a dziewczyny docenią, że tylko krót-
| z wielkiej brytanii 19
ka przejażdżka pociągiem dzieli je od centrum Londynu czy plaży. Hertfordshire przyciąga nie od dziś. Podobno George Bernard Shaw przeprowadził się nagle, w wieku 50 lat do miasteczka Ayet St Lawrence, ponieważ czuł, że jego zdrowie zyska na tutejszym klimacie i spokoju (miał rację, bo dożył tu 94 lat). W okolicy mieszkali też Rupert Grint, Victoria Beckham czy Guy Ritchie czy członkowie zespołu Deep Purple, którzy do dziś chętnie wspominają tutejsze piękne krajobrazy i wspaniałą pogodę. Ta ostatnia szczególnie przyciąga, bo temperatura jest średnio o kilka stopni wyższa niż na północy kraju, a jednocześnie nie da się tu odczuć ani londyńskiego smogu, ani
typowych dla wybrzeża porywistych wiatrów.
Niewyspani
A które miejsce w kraju jest najgorsze dla rodzin? East i North Ayrshire, a także Leicester w Szkocji uzyskały łącznie najmniej punktów. Tylko 67 proc. osób od 16. do 64. roku życia tu pracuje i tylko 35 proc. dzieci z egzaminu GCSE otrzymuje stopnie od A do C (odpowiednik naszych ocen 6-4). Jest tu nawet słabszy zasięg sieci komórkowych niż na południu i wolniejszy internet, a mieszkańcy skarżą się na… gorszą jakość snu, niż w znajdujących się niżej na mapie hrabstwach. W nocy udaje im się średnio przespać 6,5 godziny.
Dodatkowo nastrój pogarsza kiepska pogoda z jednym z najwyższych wskaźników deszczu, śniegu i mgieł w całym kraju. Podczas gdy w Hertfordshire słońce świeci średnio 4 godziny i 34 minuty dziennie, to tu o 1,5 godziny dziennie mniej. Badania przeprowadzono na zlecenie uSwitch Better Family Life Index. Na trzecim miejscu od końca było Leicester, które szczególnie negatywnie wyróżniło się małą ilością podstawówek i bardzo wysoką stawką podatku lokalnego (council tax), który dla band D wyniósł prawie 1600 funtów rocznie. To też czwarte w kraju miejsce z największą ilością bezrobotnych. W tym samym czasie pojawiło się też podobne zestawienie, jednak
uwzględniające potrzeby emerytów. Ci z kolei najlepiej będą się czuli w Dorset. Pod uwagę brano nie tylko wysoką jakość usług czy opieki medycznej, ale też przystępne ceny domów czy podstawowych produktów, które są ważne dla większości emerytów. To dzięki temu Dorset wygrało z Surrey, które choć jest nieco bardziej komfortowe, to jest też o wiele droższe. Okazuje się, że Dorset wygrywa w większości kategorii. To trzecie miejsce w kraju pod względem ilości ludzi po 65. roku życia, a także szóste, jeśli chodzi o liczbę osób „z zewnątrz”, które na starość kupują tu nieruchomości.
reklama
20 wywiad
|
Zmiana warty w POSK-u Z Joanną Młudzińską, przewodnicząca Polskiego Ośrodka SpołecznoKulturalnego rozmawia Tomasz Furmanek.
dem, wystawa Janiny Baranowskiej czy też wystawa z okazji 50-lecia POSK-u. Biblioteka żyje, nie jest to jedynie archiwum dla badaczy, chociaż to jest oczywiście też ogromnie ważne. Cieszy mnie również, że przy naszym wsparciu widzimy znów w POSK-u pełny wymiar teatru w wykonaniu Sceny Polskiej.
Dobiega właśnie końca piąta kadencja pełnienia przez panią funkcji przewodniczącej POSK-u. Czas na pierwsze podsumowania. – Starałam się koncentrować na konkretnych, wymiernych działaniach. Jako że kultura jest mi bardzo bliska, a w szczególności sztuki sceniczne, bardzo chciałam się zająć takimi zagadnieniami i kłaść nacisk na ich rozwój. Pomimo faktu, że nie osiągnęliśmy jeszcze pełnej stabilizacji finansowej starałam się, abyśmy ustanawiali i budowali już pewne tradycje wydarzeń kulturalnych. Myślę, że udało mi się to osiągnąć. Na pewno szalenie ważne było kontynuowanie polityki rozsądnej gospodarki i dobrych inwestycji. Naszym celem było zlikwidowanie strukturalnego deficytu, w przeciągu pięciu kadencji zredukowaliśmy go z około £0.25 miliona do kwoty poniżej £50 tysięcy, czyli do takiej kwoty, którą z łatwością pokrywa doroczna dotacja od Fundacji Przyszłości POSK-u. Jest to niewątpliwie ogromne osiągnięcie. Bardzo zależało mi również na kwestii dotarcia do tzw. nowej Polonii, to było i jest kluczowym zadaniem. Zależało mi na tym, aby każdy kto tutaj przyjdzie mógł coś dla siebie w POSK-u znaleźć, aby wydarzenia były różnorodne, aby nie skupiać się na jednym gatunku sztuki czy na jednym rodzaju publiczności.
A czego nie udało się zrobić? – Nie udało mi się na przykład doprowadzić do uaktualizowania statutu POSK-u, albowiem osoby, które były zaangażowane w tę pracę nie miały czasu, żeby ją dokończyć... Ile to jeszcze potrwa – trudno powiedzieć. Jest to kwestia, z którą będzie musiał się uporać już następny przewodniczący.
Czy czuła pani brzemię odpowiedzialności w ciągu tych ostatnich pięciu kadencji? – Czułam. Człowiek sobie stopniowo zdaje sprawę z tego, jak ogromna jest to odpowiedzialność, chociażby prawna, jako dyrektora firmy. Równocześnie ogromna odpowiedzialność szefa organizacji społecznej, gdzie odpowiada się przecież przed całym społeczeństwem, które obserwuje, ocenia i rozlicza z działań – i tak powinno być. Czasem się można potknąć albo popełnić błąd, ale ogólnie uważam, że z tego co robimy wywiązujemy się dobrze i możemy być dumni. 28 kwietnia 2017
Zarząd POSK-u ma bardzo dobrego kandydata, jest nim Wojciech Tobiasiewicz.
JOANNA MŁUDZIŃSKA POSK przecież przetrwał przez ponad 50 lat i ciągle się rozwija. POSK zaskakuje ludzi, którzy tu przychodzą po raz pierwszy – zarówno Polaków, jak i Brytyjczyków czy też gości z innych krajów. Dziwią się, że taki ośrodek istnieje, a jeszcze bardziej się dziwią, kiedy się dowiadują, że jest on finansowany nie przez polski czy brytyjski rząd, ale przez nas samych. Po referendum dot. wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii, mieliśmy tu bardzo wiele wizyt różnych polityków, dygnitarzy i dziennikarzy – brytyjskich, polskich i z całego świata. Bardzo wszystkim imponuje, że taki ośrodek istnieje, rozwija się, a my liczymy na wszystkich, którzy chcą tutaj coś wnieść oraz otwieramy się na współpracę i wymianę z innymi kulturami.
Z których zorganizowanych w ciągu ostatnich lat wydarzeń jest pani najbardziej dumna? – Trudno coś specjalnie wyróżnić. Dumna jestem z tego, co osiągnęła Jazz Cafe POSK poprzez 10 lat swojej działalności, gdyż przyciąga niezwykle zróżnicowaną londyńską publiczność, ludzi różnych kultur, a wydarzenia odbywają się regularnie, co tydzień. Dumna jestem z oper Stanisława Moniuszki, które są naszymi produkcjami – są już tradycją i owocem współpracy w zespole składającym się z Anglików oraz Polaków zarówno sprowadzanych z Polski, jak i mieszkających tutaj. Jestem też bardzo dumna ze wszystkiego, co osiąga biblioteka, która przygotowuje wspaniałe duże wystawy, jak np. ta związana z Józefem Conra-
Właśnie. Według obecnego statutu POSK-u, po pięciu kadencjach nie może pani ponownie kandydować do roli przewodniczącej. Kto będzie kandydatem na przewodniczącego z ramienia zarządu POSK-u na najbliższym walnym? – Zarząd POSK-u ma bardzo dobrego kandydata, jest nim Wojciech Tobiasiewicz, który oczywiście będzie musiał najpierw zostać ponownie wybrany do Rady POSK-u, aby móc ubiegać się o funkcję przewodniczącego. Wojciech Tobiasiewicz po pierwsze ma ogromne doświadczenie biznesowe, którego nabył m.in. zarządzając w znanej firmie Esso, ma również bogate doświadczenie w różnych społecznych organizacjach polskich – przez dłuższy czas był przewodniczącym powierników Polskiej Misji Katolickiej, a obecnie jest między innymi dyrektorem finansowym Polskiej Fundacji Kulturalnej. W ubiegłym roku przeszedł na emeryturę i jest pełen energii do działań społecznych, na które ma teraz więcej czasu. Był już członkiem Rady POSK-u, trzy lata temu nie kandydował ponownie, gdyż uważał, że był wtedy zaangażowany w zbyt wiele działań społecznych, ale cały czas pozostawał związany z POSK-iem jako powiernik Fundacji Przyszłości POSK-u. Osobiście uważam, że to doskonały kandydat.
Czekamy na Twój komentarz
22 z wielkiej brytanii Konkurs Miss UK&Ireland wrócił na Wyspy po kilku latach nieobecności. Dlaczego zdecydował się pan na to, by ta formuła znów powróciła do Wielkiej Brytanii? – To dość długa historia, postaram się ją trochę skrócić. Jakieś 1,5 roku temu przyszedł do mnie fotograf Janusz Miarka wraz ze swoją partnerką, notabene Miss Karaibów – o ile się nie mylę, i zaproponował, żebyśmy razem stworzyli konkurs piękności na Wyspach. Padł pomysł zrobienia czegoś nowego, na przykład Miss Emigracji, ale doszliśmy do wniosku – po co stwarzać markę od zera, kiedy mamy konkurs Miss Polski, znany i lubiany, który cieszy się szacunkiem ludzi i w Polsce, i na świecie. Trudno uzyskać zgodę na zorganizowanie takiego konkursu? – Poza tym, że trzeba wykupić licencję, należy też spełnić kilka warunków. Przede wszystkim trzeba przedstawić, że jest się w stanie zorganizować taki konkurs, że ma się doświadczenie w branży i możliwości, by przeprowadzić to najlepiej jak się da. W Wielkiej Brytanii działam w mediach od 11 lat, mniej więcej znam branżę, więc nam się udało. W międzyczasie Janusz zrezygnował, trzeba było pewne rzeczy przearanżować. Zaprosiłem więc do współpracy znajomą Janusza, Martę Borowiecką, z którą w duecie zorganizowaliśmy w kwietniu ubiegłego roku pokaz mody „And just be fashion show”. Show odniosło sukces, a ponieważ Marta projektuje własne kolekcje oraz organizuje inne wydarzenia, to oddała się całkowicie innym zajęciom i, co zrozumiałe, rozwijaniem własnej kariery. I zostałem sam. Wtedy miałem zbyt mało czasu do kolejnych wyborów, bo trzeba pamiętać, że te regionalne muszą być zsynchronizowane z wyborami ogólnopolskimi, gdyż zwyciężczyni naszych zmagań już w czerwcu leci na półfinały do Polski. Nie zdążyłbym wszystkiego dobrze przeprowadzić, w efekcie mamy wybory w tym roku. Musiałem czekać praktycznie rok. Jakie warunki muszą spełnić kandydatki? Ile zgłoszeń otrzymaliście? – Zgłosiło się 117 dziewczyn. Dziewczyny nie mogą być zamężne, nie mogą mieć dzieci, muszą być w określonym wieku – 18-27 lat, nie mogą mieć też dużych, widocznych tatuaży, te mniejsze można co prawda próbować ukryć, ale preferowane jest, żeby nie było ich w ogóle. I to są te główne wymogi, które trzeba spełniać. Oczywiście trzeba być też Polką z pochodzenia. 28 kwietnia 2017
| Z Pawłem Majewskim, przedstawicielem agencji Polish Faces, pierwszej polskiej agencji modelek i modeli w UK, która jest organizatorem wyborów Miss UK&Ireland rozmawia Joanna Szmatuła.
Uroda to nie wszystko To są te same warunki, które obowiązują w przypadku wyborów Miss Polski organizowanych w kraju? – Tak, aczkolwiek podejrzewam, że w Polsce te warunki są jeszcze bardziej restrykcyjne z racji tego, że tych kandydatek jest po prostu znacznie więcej. Tam ta pierwsza weryfikacja jest na pewno ostrzejsza. Kiedy kilka lat temu odbywał się na Wyspach konkurs Miss Polski, pan był w nim jurorem. Jak do tego doszło? – Ten konkurs nazywał się wtedy Miss Poland, tak postanowił organizator, Darien Mynarski, znany stylista. Zmienił nazwę, by mieć szersze możliwości tworzenia tego wydarzenia – bo jednak marka Miss Polski zobowiązuje, ale tym samym i ogranicza do pewnych zachowań. Z tego co wiem, Darien chciał to zrobić „szerzej”. Zaprosił mnie wtedy do składu jury, a teraz, po sześciu latach, ja zorganizowałem ten konkurs. Życie. Co pan wtedy oceniał? Co musiała mieć idealna kandydatka? – Dla mnie była ważna naturalność, bo umówmy się, pięknych Polek jest mnóstwo, także w Wielkiej Brytanii i z tego są znane na całym świecie. Słyną z piękna – nie tylko tego zewnętrznego, ale i wewnętrznego, dlatego zwracałem uwagę na brak sztuczności i przerysowania. Jednak sama uroda to
nie wszystko. Miss, wchodząc na salę, musi ją rozświetlać. Musi mieć coś co pokazuje, że to ta jedna, jedyna. Dlaczego nie jest pan jurorem w tej edycji wyborów? Nie może pan czy nie chce? – Mogłem, ale nie chciałem. Chciałem się postawić w tej wygodnej sytuacji, żeby nie musieć w ogóle wybierać. Pół żartem, pół serio można powiedzieć, że prawie tak jak... królowa Elżbieta, która nie musi wybierać. Zależało mi na tym, by być zupełnie neutralnym, od początku do końca. Przebywamy z kandydatkami bardzo dużo czasu, często się z nimi kontaktujemy i nie chciałem, żeby kiedykolwiek pojawiło się podejrzenie, że któraś z nich jest faworyzowana. Każda ma taką samą szansę i nie powinno być jakichkolwiek wątpliwości w tym zakresie. Wiadomo już kto zasiądzie w jury? – Mogę podać wszystkie nazwiska, ale dwa zachowam w tajemnicy, będzie to niespodzianka. W jury będzie Mateusz Maga, który od samego początku nam kibicuje, znamy się już od dłuższego czasu. Mateusz jest przesympatycznym człowiekiem, często jest w Londynie i od razu zgodził się na to, by zasiąść w jury, zresztą jest bardzo entuzjastycznie nastawiony do tego wydarzenia. Drugą osobą jest książę Jan Żyliński, który jest też
patronem honorowym wydarzenia. Kolejnymi osobami są: przedstawiciel firmy Sami Swoi, sponsora wyborów; Barbara Hamilton, znana malarka; Jurek Byczyński, działacz polonijny oraz Danish Wakeel, aktor pakistańskiego pochodzenia i model. Resztę nazwisk nie wyjawię. Tak czy inaczej jury będzie się składało z 8-10 osób. Zorganizowanie takiego wydarzenia to z pewnością nie jest praca dla jednej osoby. Kto panu w tym pomaga? – Szefem zespołu fryzjerów jest Damian Wiesław Azikiewicz, make-upem dowodzi Anna Smyk, za choreografię odpowiada Natalia Jędrzejczyk, a szefem fotografów jest Rafał Pietka. I to jest trzon naszego zespołu. Wszystko organizuje Polish Faces, pierwsza polska agencja modelek w UK, i z jej ramienia dowodzi – jeśli mogę użyć tego słowa – Justyna Stanach. To są kluczowe osoby, z którymi się kontaktuję i które mają decydujący wpływ na to, jak wszystko będzie finalnie wyglądać. Oczywiście niezastąpieni są także sponsorzy i partnerzy, którzy mocno nas wspierają i, także emocjonalnie, często na prywatnej płaszczyźnie się w to angażują. Niektórzy są z nami od samego początku, jak Adam Wiktorski i jego firma Egoist, ale także firma Sami Swoi i Paweł Mes, Mariusz Woźniak i biuro Advena, Peters Auto Repairs, Orzech, Lukulus, siostry Kruszyń-
| z wielkiej brytanii 23 t 0H PT[FOJF XZOJLØX OBTUnjQJ QPEczas oficjalnej gali, która odbędzie się 21 maja w hotelu Sheraton Skyline. Bilety można nabyć za pośrednictwem strony: www.misspolski.uk.
Fot. Bristol Events Media & Travel
t /BHSPEZ [PTUBOnj QS[Z[OBOF X następujących kategoriach: Miss Polski UK & Ireland, I Vice Miss Polski UK & Ireland, II Vice UK & Ireland, Miss Publiczności, Miss Foto, Miss Internautów. Podczas wyborów zostanie także wytypowana Miss Samych Swoich i Gońca Polskiego –głosować można na stronie www. mail.przekazypieniezne.com/ landing/miss, z kolei sylwetki kandydatek można oglądać na stronie www.goniec.com.
skie, a także wiele prywatnych osób, jak niezastąpiona Marlena Anderson, Barbara Hamilton, Darek Babicz czy Anna Kolczyńska. Naprawdę praktycznie na każdym kroku – poza może małymi incydentami – spotykamy się z życzliwością i taką jakąś... dumą, że w końcu znowu będziemy mieli Miss – tu, w UK. Jesteśmy świeżo po sesji w pałacu Jana Żylińskiego, finał odbędzie się za niecały miesiąc. Co teraz dzieje się z kandydatkami? – Od początku kwietnia spotykamy się z dziewczynami co dwa tygodnie, za chwilę te spotkania będą jeszcze częstsze. Na zgrupowaniach ćwiczą choreografię, mają przymiarki sukien
ślubnych, strojów, bielizny. Ale głównie ćwiczą choreografię. Jak będzie wyglądać finałowa gala? Jest już gotowy scenariusz? – Podczas gali będzie od czterech do pięciu wyjść. Na początek w strojach casual, czyli w koszulkach z logo Miss Polski i jeansach, drugie wyjście jest w bieliźnie, trzecie w sukniach ślubnych, a czwarte – w strojach kąpielowych. Jeśli będzie piąte wyjście, to w sukienkach koktajlowych. W międzyczasie wystąpią też m.in. Denis, który znany jest ze współpracy z Popkiem, Monika Lidke, a także Piotr Misztal Project, pop-rockowy zespół. Gościem specjalnym będzie Adrian Pruski, magik z Polski, finalista „Mam
Talent”, który wystąpi wraz z bratem. Będzie więc fajne show i trochę magii. Dopisze też sceneria – finał odbędzie się w hotelu Sheraton, w Sky Garden. Będzie basen, palmy, trochę tropików, tak na przekór londyńskiej pogodzie. Miejsce nie jest największe, ale gdy tylko je zobaczyliśmy, wiedzieliśmy, że jest tak urokliwe, że finał musi się odbyć właśnie tutaj. Doskonałe przygotowanie, naturalność kandydatki i sceneria mogą pomóc w wyborze Miss, ale to nie wszystko. Gdyby był pan jurorem na co jeszcze zwróciłby uwagę? – Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny to kandydatka musi być piękną kobietą. Oczywiście dla każdego „piękno”
t /B öOB PXnj HBMǗ [BQSBT[B PSHBnizator wyborów, Polish Faces – pierwsza polska agencja modelek i modeli w UK, firma Sami Swoi Przekazy Pieniężne.com, która jest sponsorem wydarzenia, a także Goniec Polski – partner medialny.
oznacza coś innego, zdaję sobie z tego sprawę, ale mimo wszystko jest ono w jakiś sposób uniwersalne. Idealna kandydatka powinna mieć klasę, być inteligentna. Łatwo można to zobrazować: mamy 20 kandydatek, a wybieramy jedną. Dlaczego ją? Przecież wszystkie są piękne. Bo ma to „coś”, co tak trudno określić, wewnętrzną magię czy siłę. Blondynka czy brunetka? – Nie mogę odpowiedzieć na to pytanie...
Czekamy na Twój komentarz
reklama
24 goniec kulturalny
|
Dodatek redaguje:
>> Joanna Szmatuła
joanna.szmatula@mail.goniec.com
Drodzy Czytelnicy, zapraszamy do współredagowania „Kulturalnego Gońca”! Brałeś udział w fajnej imprezie, ciekawym pikniku czy koncercie? Przyślij nam zdjęcie i krótką notatkę: joanna. szmatula@mail.goniec.com.
Their Finest
reżyseria: Lone Scherfig gatunek: komedia
Catrin jest początkującą scenarzystką i właśnie zdobyła swoją wymarzoną posadę. W słynnej wytwórni filmowej powstaje ważny projekt – produkcja z przesłaniem dla obywateli. Okazuje się, że jej jedyna rola to wymyślanie kobiecych dialogów. A na planie wszystko kręci się wokół aktora z rozbuchanym ego, zarozumiałego reżysera i scenarzysty, który nie wierzy, że kobieta może być lepsza od niego. W rolach głównych: Gemma Arterton, Sam Claflin, Bill Nighy.
Going in Style
Reżyseria: Zach Braff Gatunek: komedia
Trzej najlepsi kumple – Willie, Joe i Al decydują się przełamać stereotyp spokojnych emerytów i po raz pierwszy w życiu zejść ze ścieżki prawości, kiedy ich fundusz emerytalny zostaje zlikwidowany. Aby samodzielnie opłacać swoje rachunki i nie stać się ciężarem dla najbliższych, trzej zdesperowani przyjaciele stawiają wszystko na jedną kartę i postanawiają napaść na ten sam bank, który pozbawił ich pieniędzy. W rolach głównych: Morgan Freeman, Michael Caine, Alan Arkin. 28 kwietnia 2017
Goniec kulturalny
Polish Heritage Day Projekt Polish Heritage Day, którego pomysłodawcą i organizatorem jest Ambasada RP w Londynie, ma na celu ustanowienie na terenie Wielkiej Brytanii obchodów związanych ze Świętem Narodowym 3 Maja. W jego ramach polskie organizacje, szkoły sobotnie i parafie na terenie UK pod wspólnym szyldem organizują ciekawe zajęcia, spotkania i warsztaty. Projekt ma być realizowany rokrocznie, w każdy
pierwszy weekend po 3 maja. Celem akcji jest wspólne świętowanie Dnia Polonii i Polaków za Granicą oraz Dnia Flagi RP przypadających 2 maja, jak i Święta Konstytucji 3 Maja. W ramach projektu odbędą się m.in.: Festiwal Czytelnictwa „Książkowisko” (Streatham Library, SW16 1PL Londyn), Polski Dzień Sutton organizowany przez Polską Szkołę Sobotnią im. Dywizjonu 303 w Londyn Sutton, Polski Dzień w
Ostatni taki pokaz
Polska w krzywym zwierciadle
Po 2 latach, 270 projekcjach i zgromadzeniu 8000 widzów, Liverpool Small Cinema prowadzone przez lokalną społeczność wolontariuszy, zamknie swoje drzwi pod koniec kwietnia. Nie będzie więc już okazji, by zobaczyć polski film na Victoria Street. Pożegnalny pokaz to „Ostatnia Rodzina”, film opowiadający o Zdzisławie Beksińskim, malarzu i jego życiu wśród najbliższych mu osób. cena:
£5
Liverpool Small Cinema, 57-59 Victoria St, Liverpool L1 6DE, 30 kwietnia
Bath, za który odpowiedzialna jest Polska Szkoła Sobotnia im. Fryderyka Chopina w Bath czy Polski Festyn na Feltham (Feltham TW13 4AF). A to tylko część wydarzeń.
6-7 maja, różne miejsca. Interaktywna mapa na stronie: Londyn.msz.gov.pl.
Do 3 maja: Corby, Boston, Worksop, sieć kin Savoy. Na ekrany brytyjskich kin trafia polska komedia „PolandJa”. Film można jeszcze obejrzeć w sieci kin Savoy – 30 kwietnia oraz 3 maja w Corby, Bostonie i Worksop. To komedia przedstawiająca współczesną Polskę w czasach rozwijającej się wielokulturowości. Akcja rozgrywa się w ciągu 24 godzin, podczas których bohaterowie przeżywają pasmo zabawnych perypetii. Jest śmiesznie, wzruszająco, a dwuznaczne sytuacje bawią do łez. Ukazany w krzywym zwierciadle obraz Polski jest punktem wyjścia do refleksji nad kondycją współczesnego społeczeństwa w trudnych, lecz również ciekawych czasach.
26 goniec kulturalny WYSTAWY Anish Kapoor W związku z 50-leciem Lisson Gallery, muzeum przygotowało wystawę jednego z najdłużej reprezentowanych artystów – Anisha Kapoora. Urodzony w Bombaju rzeźbiarz jest znany m.in. z dzieł stworzonych dla londyńskiego Olympic Park. Lisson Gallery 27 and 52 Bell St London NW1 5BY cena: free kiedy: do 6 maja Fred Tomaselli: Paper Fred Tomaselli pokazuje polityków na okładkach popularnych gazet, ale na nowym tle. Na tym przykładzie widać, że kolaż ma się bardzo dobrze. White Cube Mason’s Yard 25-26 Mason’s Yard London SW1Y 6BU reklama
28 kwietnia 2017
|
cena: free kiedy: do 13 maja Mat Collishaw Matthew „Mat” Collishaw to artysta wizualny urodzony w 1966 roku w Nottingham. W centrum wystawy znajdziemy tort weselny – konstrukcję złożoną z różnych elementów, w których ważną rolę odgrywają między innymi światła. Takiego tortu z pewnością nie zobaczymy nigdzie indziej. Blainsouthern 4 Hanover Square London W1S 1BP cena: free kiedy: do 27 maja Making Nature: How we See Animals Na pierwszym planie mamy tu nie tyle zwierzęta, co pogląd na to, w jaki sposób funkcjonują obok siebie ludzie i przedstawiciele innych gatunków. I z tyłu gło-
wy w pewnym momencie może pojawić się pytanie czy człowiek zawsze zachowuje się tak etycznie jak mogłoby mu się wydawać. Wellcome Collection 183 Euston Rd London NW1 2BE cena: free kiedy: do 21 maja Awol Erizku: Make America Great Again Awol Erizku, urodzony w 1988 roku, to Amerykanin pochodzący z Etiopii, na stałe mieszkający w Nowym Jorku i Los Angeles. Erizku zasłynął m.in. dzięki pracy z Beyonce – to on jest autorem jednego z najpopularniejszych zdjęć ostatnich czasów na Instagramie – wokalistka, w ciąży, otoczona jest różnymi rodzajami kwiatów. Ben Brown Fine Arts 12 Brook’s Mews London
W1K 4DG cena: free kiedy: do 2 czerwca Vanessa Bell Vanessa Bell (1879-1961) spędziła swoje życie otoczona znanymi ludźmi, między innymi z tego powodu, że była siostrą Virginii Woolf. Bell była także jedną z najbardziej utalentowanych malarek swoich czasów. Dulwich Picture Gallery Gallery Rd London SE21 7AD cena: £14 kiedy: do 4 czerwca The American Dream: Pop to The Present Najnowsza wystawa w British Museum to ukłon w stronę Ameryki jako kraju, który rozszerzył pojęcie sztuki na dzieła, które wyszły z drukarki i roszerzyły znaczenie pojęcia plakatu.
Im dalej od tradycji, tym lepiej. British Museum 44 Great Russell St London WC1B 3DG cena: £17 kiedy: do 18 czerwca Geta Brătescu: The Studio: A Tireless, Ongoing Space Geta Brătescu to pochodząca z Rumunii i mieszkająca w Bukareszcie artystka urodzona w 1926 roku. Przy okazji swoich 91. urodzin została wybrana do tego, by reprezentować swój kraj podczas tegorocznego Biennale w Wenecji. Wśród jej prac są portrety, kolaże, zdjęcia, ilustracje, filmy, ale artystka sięga także po performance. Camden Arts Centre Arkwright Road London NW3 6DG cena: free kiedy: do 18 czerwca
| goniec kulturalny 27
Nadchodzi Czas Kobiet
Do 30 kwietnia, Lewisham, cena:
free
Z nieśmiertelnym Gene Wilderem New Cross and Deptford Free Film Festival poświęcony jest filmom, w których zagrał niezastąpiony Gene Wilder – i to właśnie ich pokaz jest najważniejszą częścią festiwalu. W programie przewidziano także prezentację nowszych produkcji, w tym m.in. „Chefa” Jon Favreau. Więcej na: freefilmfestivals.org.
cena:
£35
24 czerwcon 7 maja, Hotel Hilton Canary Wharf, Londyn
SPEKTAKLE
KONCERTY Days of Poland Days of Poland Festival odbywa się on każdej wiosny na początku majowego weekendu w Potters Fields Park - malowniczym parku, położonym w samym sercu Londynu tuż obok historycznego mostu Tower Bridge. W tym roku partnerem wydarzenia jest Polska Organizacja Turystyczna. Potters Field Park London SE1 2AA cena: free kiedy: 30 kwietnia Bob Dylan Legenda muzyki tym razem powraca do UK z piosenkami ze swojego najnowszego albumu „Fallen Angels”. Choć bilety nie należą do najtańszych, rozchodzą się jak świeże bułeczki. London Palladium 8 Argyll St London W1F 7TE cena: od £149 kiedy: 28 kwietnia Hip-hop majówka Na scenie pojawią się tacy
STWÓRZ CV
Konferencja Czas Kobiet jest dedykowana każdej kobiecie. Całodniowe spotkanie będzie składać się z wykładów, panelu dyskusyjnego i networkingu. Gościem specjalnym będzie Beata Pawlikowska, autorka książek psychologicznych, podróżniczych, o odżywianiu, nauce języków obcych oraz wielu poradników.
muzycy jak: Popek, Sobota, Matheo, Bonus RPK/Ciemna strefa, Lukasyno/Non Koneksja czy Nokaut RPM. 229 Club 229 Great Portland Street London, W1W 5PN cena: £35 kiedy: 13 maja Hades i FA MAS Koncert Hadesa promujący jego nową płytę „Świattło”. Dodatkowo na scenie będzie można zobaczyć i usłyszeć ekipę FA MAS z materiałem „Wiązania chemiczne”. Walkabout 266 Broad Street Birmingham B1 2DS cena: £15 kiedy: 19 maja U2 U2 i Bono to weterani muzycznej sceny. Jako support wystąpią Noel Gallagher’s High Flying Birds. Twickenham Stadium Whitton Rd Twickenham, TW2 7BA cena: od £126 kiedy: 9 lipca
Travesties W opowieści napisanej w 1974 roku przez Toma Stopparda poznajemy trzydziestoletniego Henry’ego Carra, który wspomina pobyt w Zurychu podczas I wojny światowej i swoje kontakty z Jamesem Joycem, twórcą „Ulissesa”. W roli głównej Tom Hollander. Apollo Shaftesbury Shaftesbury Avenue London W1D 7ES cena: £20-£62.50 kiedy: do 29 kwietnia The Plague „Dżuma” Albera Camusa jest jedną z najważniejszych powieści XX wieku. Tym razem za adaptację tej słynnej opowieści o życiu na przekór wszystkiemu innemu zabrał się laureat licznych nagród, Neil Bartlett. Arcola Theatre 24 Ashwin St London E8 3DL cena: £10-£22 kiedy: do 6 maja
Rosencrantz and Guildenstern are Dead Ta egzystencjalna tragikomedia napisana przez Toma Stopparda po raz pierwszy wystawiana na Edinburgh Festival Fringe w 1966 roku. W roli głównej Daniel Radcliffe, znany wszystkim jako odtwórca roli Harry’ego Pottera. Old Vic, 103 The Cut Waterloo Rd London, SE1 8NB cena: £12-£65 kiedy: do 6 maja
Tym razem za to arcydzieło Edwarda Albeego zabrał się James Macdonald. Po raz kolejny przeniesiemy się w sam środek małżeńskiego konfliktu. I po raz kolejny będziemy zaskoczeni, widząc, jak ponad 50letnia opowieść może być aktualna. Harold Pinter Theatre 6 Panton Street London SW1Y 4DN cena: £15-£90 kiedy: do 27 maja
Twelfth Night Ta sztuka Williama Szekspira z pewnością poprawi humor niejednemu widzowi. „Wieczór Trzech Króli” to klasyczna komedia pomyłek, a jej akcja toczy się w wymyślonej krainie o nazwie Iliria. National Theatre South Bank London SE1 9PX cena: £15-£65 kiedy: 13 maja
Gęś z przystawkami Oryginalny scenariusz spektaklu będący swojego rodzaju sądem nad poetą spowity jest wpadającymi w ucho muzycznymi aranżacjami. Porusza emocje, skłania do przemyśleń, rozśmiesza i zapewnia inspirujące przeżycia teatralne. W opracowaniu i reżyserii Heleny Kaut Howson. Teatr POSK King Street London, W6 0RF cena: £15-£25 kiedy: 20, 21, 27, 28 maja
Who’s Afraid of Virginia Woolf?
Projekt UR4Jobs powstał w 2006 r. by pomóc osobom bezdomnym z Europy Centralnej i Wschodniej w pokonaniu trudności w dostępie do rynku pracy. Bezpłatne konsultacje odbywają się dwa razy w tygodniu: w poniedziałki i wtorki w godzinach od 12:00 do 17:00. Kontakt: 079 673 122 07.
The Upper Room, Cobbold Road, London, W12 9LN, cena: free
28 goniec kulturalny
|
Granice możliwości
thriller Wyścig z czasem
Mass Effect: Andromeda zabierze graczy do galaktyki Andromedy, daleko poza granice Drogi Mlecznej. Tam poprowadzą nas do walki o nowy dom na nieprzyjaznym terytorium, gdzie to ludzie są obcymi. Wciel się w rolę Pioniera, dowódcy oddziału wojskowych odkrywców, dysponującego złożonymi systemami progresji i personalizacji.
gra PS4 cena: £41
film
DVD
11 maja. Lisa Mattei, szefowa pionu operacyjnego szwedzkiej policji bezpieczeństwa Säpo odbiera telefon od przełożonego. Ta rozmowa zmienia wszystko. Brytyjczycy przekazują Säpo informację o planowanym zamachu terrorystycznym. cena: £8
Bez wystrzału Schyłek II wojny światowej. Armia amerykańska toczy ciężkie walki z Japończykami. Wśród amerykańskich żołnierzy trafia tu Desmond T. Doss, sanitariusz, który ze względu na religię odmówił noszenia broni. Traktowany z nieufnością, oskarżany o tchórzostwo, udowodni jak bardzo się wobec niego mylono. cena: £10
Energia i siła Bovskiej Pojawienie się tej artystki na muzycznej scenie uznano za jeden z najważniejszych debiutów 2016 r. Pierwszy nakład jej debiutanckiej płyty „Kaktus”, rozszedł się dwa dni po premierze. Na rynek właśnie trafia jej drugi krążek.
Utwory Bovskiej jeszcze przed premierą albumu biły rekordy popularności w internecie – nie da się ukryć, że spory wpływ na to miał fakt, że jed-
na z jej piosenek została wykorzystana jako motyw przewodni w popularnym serialu „Druga szansa”. – „Pysk” – to energia i haj. Ciemność i światło, w połączeniu z lekkością i rytmicznością beatu. Łagodność wokali, które jednak często nieoczekiwanie tną na ostro. „Pysk” to świat oglądany przez pryzmat wyobrażeń i humoru, czasem z przymrużeniem oka, a czasem bardziej na poważnie. Ale z dystansem – można przeczytać zapowiedź krążka. „Haj”, pierwszy singiel zapowiadający wydawnictwo i będący swego rodzaju mostem pomiędzy debiutem Bovskiej a jej drugą płytą, ukazał się jeszcze latem 2016 roku. Drugim singlem zwiastującym album jest utwór „Cyrk”.
PŁYTA CD, CENA: £8
Siła miłości Pomiędzy światami Z pozoru wydaje się, że Ross Poldark – obecnie uważany za kogoś w rodzaju bohatera wojennego – może spokojnie cieszyć się zdobytym z trudem bogactwem, lecz nagle staje przed nim nowy dylemat. W jego żonie Demelzie zakochuje się młody oficer marynarki wojennej. Cztery kobiety, których życie jest związane z życiem Rossa – cztery łabędzie – stają w obliczu kryzysu.
książka, cena: £7 28 kwietnia 2017
LemON to jeden z najpopularniejszych polskich zespołów ostatnich lat. W cztery lata dorobili się trzech płyt i rzeszy fanów. Ich nowy krążek, „Tu” pokazuje, że to zespół, który łączy odległe światy. Gdzie dokładnie? Gdzieś pomiędzy drewnianą łemkowską chatą w Śnietnicy, miejscowości, z której pochodzi dziadek wokalisty a Nowym Jorkiem z jego wielokulturowością. płyta CD, cena: £8
30 wywiad kulturalny
|
Earl Okin to wokalista, muzyk, kompozytor, tekściarz i komik w jednej osobie. Jest uosobieniem wyrafinowanego jazzowego wokalnego kabaretu. Szczególnie ukochał sobie styl muzyczny zwany bossa-novą, uważany jest przez wielu za najlepszego nie pochodzącego z Brazylii wykonawcę tej muzyki. Pracował z największymi legendami muzyki. Z Earlem Okinem rozmawia Tomasz Furmanek.
Jeden to
Chopin, drugi to
Paderewski Zdecydowanie można by cię nazwać człowiekiem renesansu, rozwinąłeś wiele talentów – do wcześniej wymienionych można by jeszcze dodać rolę aranżera i producenta. Za kogo ty sam się uważasz? – Na pewno nie za producenta, raz tylko ktoś mi przypisał tę rolę, ale poza tym wszystko się zgadza. Przede wszystkim widzę siebie jako wokalistę, ponieważ gdybym nie śpiewał, to te wszystkie pozostałe rzeczy nie wydarzyłyby się. Ponieważ śpiewałem, to zacząłem próbować akompaniować sobie na gitarze i pianinie, a to doprowadziło mnie do komponowania dla siebie piosenek. Spotykając różnych muzyków na swej drodze uczyłem się akordów i poznawałem tajniki pisania
28 kwietnia 2017
piosenek, zdałem sobie sprawę, że akordy właśnie są kluczem do pisania nowych melodii. Nigdy nie będę wielkim pianistą czy gitarzystą, ale gram wystarczająco dobrze, aby nie wyjść na kompletnego idiotę w obecności prawdziwych muzyków – ujmijmy to w ten sposób. Ale piszę dobre piosenki, a ostatnio nauczyłem się aranżowania, posługuję się programem komputerowym zwanym logic. Ponoć już na początku twojej drogi muzycznej wielu cenionych artystów nagrało twoje piosenki. Kto na przykład? – Na wczesnym etapie mojej kariery miałem kontrakt z Dickiem Jamesem, który był również wydawcą The Be-
| wywiad kulturalny 31 atles i który naturalnie rozsyłał moje piosenki do różnych wykonawców. Cilla Black śpiewała parę moich piosenek, także Helen Shapiro, która była wielką gwiazdą w latach 70. Georgie Fame też
im o jakiś kolejny młody zespół, chcieli czegoś innego, czegoś co by im pasowało. No więc ten perkusista, poszedł do nich po spotkaniu ze mną i powiedział „ten gość naprawdę się nadaje!” i
Gram wystarczająco dobrze, by nie wyjść na idiotę w obecności prawdziwych muzyków...
EARL OKIN coś nagrał oraz obecnie zapomniany, niegdyś popularny wokalista o nazwisku, o ile dobrze pamiętam, Wayne Fontana. Pisałem też dla pewnej niemieckiej popowej wokalistki o imieniu Marion. Wtedy też nagrałeś swojego pierwszego singla, który został wydany przez tę samą wytwórnię, która wydawała The Beatles? – Nagrałem w tamtym okresie dwa single, pierwszy z nich w istocie wydany został przez Parlophone, która wtedy była firmą płytową Beatlesów. Jak wspomniałeś, mieliśmy tego samego wydawcę. Co więcej, nagrałem go w studio Abbey Road, legendarnym dzięki nagraniom The Beatles. Nie uważam, żeby ten singiel był bardzo dobry, nie podobał mi się wtedy i nie podoba mi się nadal. Nie podobał mi się sposób w jaki został zgrany, wokal był bardzo schowany…, aczkolwiek był grany przez Radio1, Tony Blackburn uwielbiał to nagranie. Wątek „beatlesowski” przez wiele lat pojawiał się w kontekście twojej kariery, w której przełom nastąpił w 1979 roku, kiedy pojechałeś na wielkie tournee razem z Paulem McCartneyem i jego grupą Wings… – To nie tyle był przełom, co raczej początek mojej kariery. Dick James, wydawca The Beatles zmarł w 1971 roku, więc nie miałem już tego powiązania, zacząłem występować w małych, folkowych klubach. Następnie miałem managera, który wprowadził mnie do tych lepszych folkowych klubów, gdzie grałem jako support przed takimi wykonawcami jak Ralph McTell, Jean-Luc Ponty czy Fairport Convention. Stopniowo budowałem swoją pozycję. W maju w 1979 roku pojechałem na tournee z Van Morrisonem, w ostatniej chwili, gdyż ktoś inny nie mógł tego zrobić – poszło bardzo dobrze. Następnie w okolicach Bożego Narodzenia tego samego roku pojawił się perkusista Wings, który widział gdzieś mój występ. Szukali wtedy kogoś, kto mógłby otwierać ich koncerty, ale nie chodziło
w taki oto sposób pojechałem na tournee z grupą Wings! Jaki jest Paul McCartney? – Zanim odpowiem na to pytanie, nawiążę jeszcze na chwilę do Dicka Jamesa, który uważał, że moje piosenki brzmiały trochę jak piosenki Paula McCartneya i nazywał mnie swoim „drugim Paulem McCartneyem”. Ja mu na to odpowiadałem „nie – jestem twoim pierwszym Earlem Okinem”. Paul jest bardzo przyjaznym, życzliwym, otwartym facetem. Chodzi mi o to, że, jeżeli spadłbyś nagle z planety Zargon i znalazł się za kulisami sceny, nie wiedząc kto jest tam supergwiazdą, to nie domyśliłbyś się. Bycie zwyczajnym jest dla niego czymś bardzo ważnym, nie cierpi być w pobliżu ludzi, którzy podchodzą do niego na zasadzie „ach! To Paul McCartney”. Zazwyczaj otacza się ludźmi, którzy znają go od 30 lat i jeżeli go za coś skrytykują lub odmówią mu w czymś, to zna ich na tyle, aby wiedzieć, że stoi za tym jakiś dobry powód i będzie to z korzyścią np. dla występu. On tego właśnie potrzebuje, takiej szczerości – każda sensowna osoba, moim zdaniem, tego by chciała. Jest naprawdę miły… i być może zabrzmi to okropnie, jest zwyczajny – mam na myśli zwyczajność w najlepszy możliwy sposób. Podobno zabawiałeś swoim występem królową Elżbietę II na prywatnym występie? – Wystąpiłem w bardzo popularnym programie telewizyjnym stacji BBC emitowanym w porze lunchu. Niedługo potem odebrałem telefon od jakiejś elegancko brzmiącej damy, pomyślałem, że to jedna z moich przyjaciółek urządza sobie żarty, gdyż zwykliśmy dzwonić do siebie i udawać różne akcenty. Bóg jeden wie co wtedy nagadałem, byłem przekonany, że rozmawiam z moją przyjaciółką, więc przyjąłem tą samą manierę i mówiłem z tym posh akcentem, będąc przekonanym, że to zabawa, ale dla owej damy musiało to być naturalne, gdyż pewnie wszyscy w jej otoczeniu tak mówili… Na koniec
pani ta powiedziała, że wydaje małe przyjęcie, że byłem bardzo przyjemny w telewizji i czy chciałbym przybyć i wystąpić? Odpowiedziałem „tak, tak, czemu nie?”, a dama zapytała ile sobie liczę? Wciąż myśląc, że to moja znajoma, podałem nonszalancko i bez specjalnego zastanowienia kwotę, która była 50krotnie wyższa niż stawka za występ w klubie komediowym w owych czasach. Pani odparła „tak, tak, ale będzie pan musiał jeszcze tutaj dojechać..” i podała sensownie większą kwotę, po czym dodała „jest możliwe, że księżniczka Małgorzata też przyjdzie, ale proszę o tym nikomu nie mówić, dobrze?”, na co ja „absolutnie nie, proszę pani, ani słowa!”. I tak zakończyła się ta rozmowa, o której szybko zapomniałem. Niedługo później ranną pocztą przybyła piękna, duża koperta z instrukcjami, mapą, wszelkimi informacjami oraz z czekiem na umówioną kwotę. Wtedy zdałem sobie sprawę, że chodzi tu o prawdziwy występ! Pojechałem. Na cały program składał się mój koncert oraz występ egipskiej tancerki brzucha… Publiczność pełna wybitnych gwiazd, jak aktor Rex Harrison, Richard Rogers od Rogers and Hammerstein, David Frost, żeby wymienić tylko kilka nazwisk – prawdziwi celebryci, nie tacy jakich mamy teraz… Występ się udał, a księżniczka Małgorzata w istocie tam była i w dodatku przyprowadziła ze sobą swoją starszą siostrę. Opowiedz proszę o swoich rodzinnych korzeniach. – Troje z moich dziadków urodziło się w Polsce, dwoje z nich wywodziło się z dość wykształconych rodzin. Rodzina Orbachów była bardzo artystyczna, zajmowali się malarstwem, muzyką… Opuścili Polskę w roku 1890, jak wiele innych żydowskich rodzin. Polska była wtedy pod rosyjskim zaborem i był to bardzo zły czas dla Żydów. Jak na ironię, wyjechali do dużo bardziej liberalnego wtedy kraju zwanego Niemcami i osiedlili się w miasteczku Offenbach na obrzeżach Frankfurtu, gdzie założyli swoje biznesy i byli dość zamożni – 7 braci i jedna siostra – moja babcia. Zanim rozpoczęła się I wojna światowa wszyscy, z takich czy innych powodów, wyjechali z Niemiec. Moja babcia z małą córeczką, moją przyszłą mamą, przyjechała do Londynu w 1914 roku tylko na jakiś czas, ale wybuchła wojna i nigdy już stąd nie wyjechała. Mój dziadek ze strony ojca urodził się na Białorusi w miejscowości Mogilev, jego rodzina również przyjechała tutaj w podobnym czasie. Moja babcia, jego żona, pochodzi z Szydłowca niedaleko Warszawy, nie pamiętam jej niestety, gdyż zmarła kiedy miałem sześć mie-
Tomasz Furmanek przedstawia sięcy, a więc jeszcze zdążyła trzymać mnie na rękach. Była bardzo bystra, zabawna i masakrowała język angielski w sobie właściwy sposób. Czy znani ci są jacyś polscy artyści, muzycy, może komicy? – Moi dwaj ukochani wielcy Polacy są kompletnie różni. Pierwszy z nich to gość o nazwisku Fryderyk Chopin, który, poza tym wszystkim kim był i co stworzył, stał się ogromną inspiracją w bossa-novie. Jobim, rok po tym jak napisał piosenkę „Insensantez” nagle zdumiał się tym co uczynił, stwierdzając „to jest Chopin!” Jest niemalże identyczna jak Preludium nr.4 Chopina, nie identyczna, ale bardzo blisko… Jeżeli zaś chodzi o drugiego… Jest takie małe pytanie, które zawsze lubię zadawać młodym Polakom: kto był waszym najbardziej znanym premierem, który był także muzykiem? Większość spogląda na mnie wtedy jakbym mówił Greką. A ja na to: „sprawdźcie! Nazywał się Ignacy Jan Paderewski”. Gdy byłem małym chłopcem, jedną z pierwszych płyt jakie miałem była płyta Paderewskiego grającego „Sonatę księżycową”. Była ona powodem, że spędziłem sześć miesięcy próbując nauczyć się tej sonaty z zapisu nutowego, uczyłem się dwóch taktów każdego dnia. Zajęło mi to sześć miesięcy, do tej pory jest to jedyna rzecz, jakiej nauczyłem się grać z nut.
Earl Okin wstąpi w Ronnie Scott’s Jazz Club w Londynie w niedzielę 21 maja w cyklu Sunday Jazz Lunch o godz. 13:00 (bilety w cenie L15 i L20) a następnie 14 i 15 czerwca na Edinburgh Jazz Festival. Więcej informacji na: www.earlokin.net www.ronniescotts.co.uk
Czekamy na Twój komentarz
32 w sieci
|
TO WAS PORUSZYŁO readakcja@mail.goniec.com
MAY NIE WEŹMIE UDZIAŁU W DEBATACH
KOMENTUJĄ
Brytyjska minister zapowiedziała, że nie weźmie udziału w telewizyjnych debatach przedwyborczych. Opozycja oskarżyła May, że unika politycznego starcia – informuje BBC. Theresa May powiedziała, że woli wyjść do wybor-
NA POLITYKA
ców, porozmawiać z nimi i w ten sposób przekonać ich do oddania na nią głosu. Lider opozycyjnej Partii Pracy, Jeremy Corbyn zasugerował, aby podczas debety w studio pojawiło się puste krzesło z podpisem „Theresa May”.
~ Zof Roma ~ Jarek Wg mnie nie ma prawa nie brać udziału, jeśli naród ma do niej pytania, to jest jej praca i psi obowiązek, żeby bronić postulatów i działań dot. Brexitu i innych sfer, i ma obowiązek być merytorycznie przygotowana .
Bo jest tchórzem, boi się coś obiecać ludziom, żeby jej później nie pociągnięto do odpowiedzialności.
KAUCJA ZA BUTELKĘ WODY?
EKOLOGIA
KOMENTUJĄ
Londyn zajmuje pierwsze miejsce wśród regionów Wielkiej Brytanii pod względem liczby wypijanych przez mieszkańców butelek wody. Ma również najmniejszy odsetek recyklingu. Autorzy najnowszego raportu przekonują, że wprowadzenie kaucji za pla-
JAKIE ZMIANY W NHS?
KOMENTUJĄ
Od tego roku lekarze nie będą już mogli przepisywać niektórych lekarstw. A dokładniej chodzi nie tylko o leki, ale też suplementy diety. Okazuje się, że system zdrowia traci rocznie 114 milionów funtów na leki na receptę, które są ogólnie dostępne w wielu
ZDROWIE sklepach. Chodzi o tabletki na ból brzucha, chorobę lokomocyjną czy niestrawność. Dodatkowo lekarze przepisują rocznie żywność bezglutenową na łączną sumę 22 milionów funtów, mimo że od wielu lat takie produkty można kupić w każdym supermarkecie.
~ Wasyl ~ Kacper Będzie jeszcze gorzej.
28 kwietnia 2017
Nie będzie paracetamolu.
stikowe butelki podniosłoby odsetek tych, które trafiają do ponownego wykorzystania, a zainstalowanie pozwalających na uzupełnianie butelek kranów w takich miejscach jak stacje metra, pozwoliłoby ograniczyć liczbę sprzedawanych w tych miejscach opakowań.
~ Krzysiu ~ Robert Niech płacą funta. To ich oduczy... picia wody.
W Niemczech już tak jest od wielu lat.
bo
Polskie firmy z roku na rok podbijają coraz więcej zagranicznych rynków. Produkty znad Wisły nie trafiają już tylko do najbliższych sąsiadów, ale znacznie dalej, także za ocean. Jeśli do polskich pomysłów, innowacji i przedsiębiorczości dodamy jeszcze naszą przyrodę, miejsca, jakich nie znajdziemy nigdzie indziej w Europie (jak Puszcza Białowieska), a także produkty i potrawy, do których – mieszkając za granicą – najbardziej się tęskni, niewątpliwie otrzymamy kraj, z którego możemy być dumni. I nie zabraknie powodów by się nim chwalić, mieszkając poza granicami.
Partnerem dodatku jest:
34 dobre, bo polskie
|
Polskie firmy,
które podbiły świat Nie tylko polscy pracownicy są cenieni za granicą – także polskie marki od lat coraz lepiej radzą sobie na zagranicznych rynkach.
Solaris – Solaris Bus & Coach S.A. jest liczącym się w Europie polskim producentem autobusów miejskich, międzymiastowych i specjalnych oraz trolejbusów i tramwajów. Od momentu uruchomienia produkcji w 1996 roku fabrykę w Bolechowie pod Poznaniem opuściło już ponad 12.000 pojazdów. Firma od wielu lat jest niepodważalnym liderem rynku autobusowego w Polsce, z kolei w Niemczech należy do grona największych dostawców autobusów miejskich – można przeczytać na stronie solarisbus.com. Obecnie zatrudnia ona około 2.300 osób w Polsce i ponad 28 kwietnia 2017
500 osób w swoich zagranicznych przedstawicielstwach. Podstawowym produktem firmy jest autobus niskopodłogowy serii Solaris Urbino. W 2006 roku, jako pierwszy europejski producent, Solaris zaprezentował seryjnie produkowany autobus z napędem hybrydowym – Solaris Urbino 18 Hybrid. W 2008 roku autobusy tej marki po raz pierwszy sprzedano poza Europę – pojazdy trafiły wtedy do Dubaju (225 sztuk). – Rocznie produkujemy około 1.3001.400 pojazdów, z czego około 80 procent przeznaczona jest na eksport. Nasze pojazdy poruszają się
już po drogach następujących krajów: Austrii, Belgii, Bułgarii, Chorwacji, Czech, Danii, Estonii, Finlandii, Francji, Grecji, Hiszpanii, Izraela, Łotwy, Litwy, Malty, Maroka, Niemiec, Norwegii, Polski, Portugalii, Rosji, Rumunii Serbii, Słowacji, Szwajcarii, Szwecji, Turcji, Węgier, Włoch i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Śledzimy rozwój komunikacji miejskiej i trzymamy rękę na pulsie, działając aktywnie tam, gdzie widzimy możliwości ekspansji – mówił w jednym z wywiadów Mateusz Figaszewski, zastępca dyrektora ds. PR w firmie Solaris Bus & Coach.
| dobre, bo polskie 35 Inglot Polskie marki kosmetyczne od lat są znane w różnych zakątkach świata. – Największymi indywidualnymi odbiorcami wyprodukowanych w Polsce kosmetyków są Rosja (15,3 proc.), Wielka Brytania (12,1 proc.) i Niemcy (11,9 proc.). Około 40 proc. eksportu trafia na rynki Europy Środkowo-Wschodniej – podaje portal rp.pl. Pod względem rozpoznawalności i dostępności w różnych krajach prym wiedzie marka Inglot, która jest jednym z większych na świecie producentów kolorowych kosmetyków. – Historia firmy sięga lat osiemdziesiątych, a pierwszą kolorową kolekcję tworzyły lakiery do paznokci. Początkiem międzynarodowej ekspansji był rok 2006 i otwarcie pierwszego franczyzowego salonu w Montrealu w Kanadzie. W ciągu zaledwie kilku lat rozwój marki przybrał charakter lawinowy i dzisiaj dostępna jest na sześciu kontynentach. Nowe butiki pojawiają się przy głównych ulicach miast, w najważniejszych sieciach handlowych, jak Sears (Meksyk), Edgars (Południowa Afryka), Sogo (Malezja), a od września 2011 roku również w amerykańskim Macy’s – można przeczytać na stronie inglot.pl. Dziś firma ma ponad 600 salonów w prawie 80 krajach. Przykładu nie trzeba daleko szukać – w ubiegłym roku otworzyła trzeci sklep w Londynie. Teraz znajdziemy je na Oxford Street, Westfield London oraz Westfield Stratford City. Polska sieć odzieżowa ma siedzibę w Gdańsku, została założona przez Marka Piechockiego i Jerzego Lubiańca. Prowadzona jest przez spółkę LPP S.A. i właśnie pod jej szyldem działały pierwsze sklepy, które dopiero później zastąpiono sklepami Reserved. Firma rozwija się błyskawicznie – dość szybko powstały też takie marki jak Cropp Town (dla nastolatków) i Re-Kids (dla dzieci). Mówiąc o Reserved trzeba skupić się nie na samej marce, ale na spółce LPP i postaci Marka Piechockiego, do którego spółka należy. Piechocki urodził się w 1961 roku, w 1990 r. zaczął prowadzić własną działalność gospodarczą. Dziś LPP zarządza nie tylko Reserved, ale i takimi markami jak House, Mohito, Cropp czy Sinsay. Biznesmen dba o swoją prywatność, w mediach praktycznie nie ma jego zdjęć. Dziś w produkty marek ubierają się niemieccy, czescy i słowaccy konsumenci. Sklepy koncernu znajdziemy również w Rosji, na Ukrainie, w Chorwacji czy Egipcie. W mediach Piechocki nazywany jest „maszynką do zarabiania pieniędzy”.
&
36 dobre, bo polskie
|
Od pomysłu
do sukcesu
Niektóre polskie firmy wiele lat pracują na swoje osiągnięcia. Czasem jednak wystarczy dobry pomysł, znakomite wykonanie i sprawny marketing, by sukces nieco przyspieszyć.
CD Projekt RED
CD Project (w latach 1988-2011) z pewnością nie można zaliczyć do start-upów i do firm, które są „świeżynkami” na rynku. Mimo to, jeszcze kilka lat temu nikt chyba nie spodziewał się, że spadnie na nich taki sukces. W latach 90. firma była jednym z największych producentów komputerów klasy PC w Polsce, dziś CD Projekt jest spółką notowaną 28 kwietnia 2017
na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, a jej główna działalność to produkcja gier komputerowych. I choć przez lata słynęła właśnie z tego, to przełom nastąpił wtedy, gdy studio deweloperskie CD Projekt RED, będące częścią spółki od 2011 roku, zajęło się produkcją gier opartych na serii powieści o wiedźminie Andrzeja
Sapkowskiego. Gry z tej serii, flagowej marki studia, sprzedały się dotychczas w liczbie ponad 25 milionów egzemplarzy. Jak podawał serwis gry-online.pl, Wiedźmin 3: Dziki Gon, po otrzymaniu 251. nagród Gry Roku, stał się oficjalnie najbardziej utytułowaną produkcją w historii branży. Polski RPG z otwartym światem prześcignął największe świato-
we hity, takie jak The Last of Us, Dragon Age czy GTA. Niewątpliwie ogromne (jak na polskie warunki) nakłady finansowe przydały się przy dotarciu do jak największej liczby odbiorców, jednak Wiedźmin 3 nie stałby się aż takim przebojem, gdyby nie był grą na najwyższym poziomie, wyznaczającą kierunek, w którym powinny iść gry RPG.
| dobre, bo polskie
37
Whisbear – Szumiący Miś Zuzanna Sielicka-Kalczyńska i jej siostra Julia Sielicka-Jastrzębska podbiły polski rynek pluszakami, które dzięki specjalnemu urządzeniu wydającemu dźwięk przypominający szum suszarki potrafią sprawić, że każdy maluch zaśnie. Whisbear Szumiący Miś to maskotka, bez której wiele mam nie wyobraża sobie uspokojenia dziecka. Pierwsze misie trafiły do sprzedaży w 2014 roku. Mamy wciąż się uczą i jeżdżą na zagraniczne konferencje. Zuzanna była m.in. na konferencji „Blackbox”, połączonej z warsztatami dla start-upów prowadzonych przez kobiety, która odbyła się w Dolinie Krzemowej w USA. Tam miała okazję pokazać misie setkom inwestorów i przedsiębiorców. Możliwe, że przełoży się to na to, że siostry podbiją kolejne rynki, bo choć na polskim są znane, to na brytyjskim dopiero stawiają pierwsze kroki. Ten pierwszy, poważny, wykonały wtedy, gdy – tuż po urodzinach księżniczki Charlotty wysłały jej swojego pluszaka. reklama
38 dobre, bo polskie
|
Tysiące lat temu Europa pokryta była lasem, którym niepodzielnie rządziły żubry, lisy, wilki. Ich królestwem była rozciągająca się prapuszcza, której serce tętniło w Puszczy Białowieskiej – brzmi opis filmu „Królestwo”, poświęconemu temu miejscu. Kto jeszcze tu nie był, powinien to jak najszybciej nadrobić.
Białowieża – w królestwie zwierząt
28 kwietnia 2017
| dobre, bo polskie 39 To właśnie tu zachowały się jedne z ostatnich większych fragmentów lasu pierwotnego nizin europejskich, tutaj żyje też najbardziej liczna populacja wolnego żubra, największego europejskiego ssaka na świecie. Puszcza Białowieska, położona na terenie Polski i Białorusi, to miejsce, jakiego nie znajdziemy nigdzie indziej w Europie. Część zachodnia, znajdująca się w Polsce, zajmuje 62,5 tys. ha; część wschodnia, położona na Białorusi, zajmuje 87,5 tys. ha i tworzy Park Narodowy „Bieławieżskaja Puszcza”. – Początki parku narodowego wiążą się z wyprawą grupy uczonych pod wodzą prof. Władysława Szafera w kwietniu 1919 roku do Białowieży, której celem było sprawdzenie, czy zachowały się jeszcze w Puszczy żubry. Żubrów już nie zastano (ostatni przedstawiciel gatunku został tu zabity w 1919 roku – przyp.red.), lecz wynikiem wyprawy było podjęcie starań o ochronę fragmentu prastarej kniei w postaci parku narodowego – można przeczytać na oficjalnej stronie Białowieskiego Parku Narodowego. Prace nad przywróceniem populacji tych zwierząt rozpoczęto dopiero 10 lat później.
Tylko natura
Region Białowieży i Puszczy Białowieskiej to doskonałe miejsce, by zobaczyć jak wyglądają tereny, w których praktycznie nie widać interwencji człowieka. To też najlepsza destynacja dla tych, dla których piękno przyrody, cisza i spokój jest na pierwszym miejscu. Choć wiele zakątków jest niedostępnych dla turystów, to i tak nie brakuje tu ścieżek czy mniej popularnych traktów, po których można spacerować. Puszczę można zwiedzać na wiele sposobów – przede wszystkim pieszo, z przewodnikiem lub na własną rękę, ale także np. bryczką. Bardziej zaprawieni w bojach zwiedzający mogą poznawać ten teren z rowerów – jeżdżąc po wyznaczonych szlakach turystycznych.
Żubr na żywo
Sam teren Białowieży i Białowieskiego Parku Narodowego można podzielić na kilka obszarów. Jednym z nich jest Białowieża – obszar ochrony ścisłej. – Zajmuje najlepiej zachowaną część Puszczy Białowieskiej, położoną na północ od Białowieży, w widłach rzek Hwoźnej i Narewki, gdzie przebieg procesów zachodzących w lesie nie jest regulowany lub modyfikowany przez człowieka. Największą atrakcją OOŚ jest wielka rozmaitość krajobrazów leśnych i bardzo duża liczba drzew o potężnych rozmiarach. To najcenniejsza część Białowieskiego
Parku Narodowego, w której zachowały się najstarsze drzewostany Puszczy Białowieskiej. Wyjścia tylko z licencjonowanym przewodnikiem – indywidualnie lub w grupach maksymalnie 12-osobowych – można przeczytać na stronie pttk.bialowieza.pl. Równie ważnym elementem Puszczy jest rezerwat pokazowy żubrów. – Rezerwat stanowi wydzieloną część Białowieskiego Parku Narodowego. Można w nim obejrzeć również inne zwierzęta występujące w Puszczy Białowieskiej, m.in. łosie, jelenie, sarny, dziki, żubronie (mieszańce żubra z bydłem domowym). Do Rezerwatu Żubrów skręca się w prawo na czwartym kilometrze drogi Białowieża – Hajnówka (jadąc od Białowieży). Można też dojść pieszo Kładką „Żebra Żubra” (dł. ok. 4 km) od ulicy Zastawa bądź też od ulicy Krzyże (szlak żółty). Czas zwiedzania 1,5 godz. – czytamy. A to zaledwie niewielki fragment tego, co można tu obejrzeć.
Powierzchnia: 3.086 km kw.
Co wybrać Jeżeli przyjeżdżamy do Białowieży na krótko, warto wcześniej sprawdzić, która z oferowanych wycieczek czy który ze szlaków będzie dla nas najbardziej odpowiedni. Do wyboru mamy m.in.: r Wędrówkę Oko w oko z żubrem – spotkaj króla Puszczy – Wędrówka przewidziana jest w grupach zamkniętych (indywidualnych). Czas trwania – ok. 6 godzin. Do przejścia jest w zależności od warunków od kilku do kilkunastu kilometrów. Trzeba posiadać własny samochód. Opłata: przewodnik na 6 godzin = 330 zł /grupa. (maksymalnie sześć osób) r Wyprawę do serca pierwotnej Puszczy – Wędrówka piesza do samego serca Puszczy Białowieskiej. Z racji konieczności uzyskania dodatkowego zezwolenia jest dostępna dla małych indywidualnych grup specjalistycznych. Aby nie ingerować zbyt mocno w przyrodę PTTK organizuje takie wyjścia tylko na indywidualne zamówienie, dla nie więcej niż sześciu osób. Trasa do pokonania to ok. 21 km. Czas trwania: 6 godzin.
Data założenia: 1932 rok. Wpisanie na listę UNESCO: 1979 rok. Na terenie Puszczy występuje 59 gatunków ssaków (ponad 70 proc. fauny Polski niżowej), ok. 260 gat. ptaków w tym ok. 240 gniazdujących (gdzie 8 gat. stanowi ponad 10 proc. liczebności populacji krajowej), 7 gat. gadów, 12 gat. płazów, 29 gat. ryb, 2 gat. bezżuchwowców, 20 gat.
Wędrówkę „Rezerwat ścisły – najcenniejszy las Europy. Królestwo natury”. To najpopularniejsza wycieczka piesza do najbardziej znanego fragmentu Puszczy: 3 godziny, 7 km, grupy max 12-osobowe. Podczas wędrówki przewodnicy koncentrują się na mijanych miejscach: historii Białowieży i czasach carskich, mozaice kulturowej i religijnej oraz przyrodzie z uwzględnieniem świata roślin, zwierząt i grzybów. Cena 144 zł do podziału na wszystkich uczestników.
pijawek, 9.482 gat. owadów oraz 331 gat. pająków.
więcej na: pttk.bialowieza.pl
40 dobre, bo polskie
|
Solina i znajdująca się tu zapora przyciąga wielu turystów. To nie tylko doskonały punkt widokowy, ale i baza wypadowa w Bieszczady.
Podróże nad
Soliną Choć geograficznie Solina, jak i całe jezioro (zalew) nie leżą w Bieszczadach, a w Górach Sanocko-Turczańskich, to stanowią obowiązkowy punkt dla tych, którzy wybierają się w dalszą wędrówkę po górach. Zapora Solińska to bez wątpienia jedna z najciekawszych atrakcji tego regionu, a z racji tego, że nie ma tu takiego tłumu turystów jak w największych nadmorskich miejscowościach, jest doskonałym miejscem choćby dla rodzin z dziećmi.
Nad zalewem
Budowę zapory wodnej w Solinie rozpoczęto pod koniec 1960 roku. Prace postępowały bardzo szybko, bo już cztery lata później, po ukończeniu robót związanych ze wznoszeniem fun28 kwietnia 2017
damentu, rozpoczęto wznoszenie w korycie Sanu betonowej zapory. Ma ona 82 metry wysokości i 664 metry długości, a do jej budowy zużyto 820 tysięcy metrów sześciennych betonu. Zapora waży ok. 2 mln ton. – Tuż przed wejściem na zaporę znajduje się tablica informacyjna, która w skrócie przedstawia jej parametry, moc elektrowni oraz datę powstania. Po prawej stronie zauważymy siatki, które okalają stromą w tym miejscu skarpę. Założono je, by chronić to zbocze przed nadmiernym kruszeniem, a także turystów przed spadającymi odłamkami.
Wchodzimy na zaporę
Po wejściu, po jej prawej stronie otwiera się piękny widok zalewu, choć
ze względu na jego „zawiłość”, z zapory będziemy podziwiać tylko niewielki fragment zbiornika. Jeżeli spojrzymy w dół w stronę tafli jeziora, zauważymy sporą ilość ryb, pływających tuż pod powierzchnią wody – głównie klenie – informuje portal twojebieszczady. net, w którym można znaleźć wszystkie przydatne informacje na temat tego regionu. Co ciekawe, w 2015 r. na tej zaporze powstał wtedy największy na świecie mural (zajmuje powierzchnię ok. 3600 mkw.). Jeżeli zmęczy nas spacer, można wybrać się na rejs statkiem turystycznym startującym ze znajdującej się nieopodal przystani. Tu znajduje się także dzikie kąpielisko oraz zjeżdżalnia, z której mogą korzystać nie tylko dzieci. Można tu też wypożyczyć różnego ro-
dzaju sprzęt pływający – rowery, kajaki, a nawet jachty. I dalej cieszyć się niezapomnianymi widokami.
Znane rezerwaty
Drugim najbardziej znanym i popularnym kurortem nad Zalewem Solińskim jest Polańczyk, dzielący się na Polańczyk oraz Polańczyk-Zdrój leżący na początku tzw. Cyplu Polańczyka. Już w 1974 roku na podstawie ustawy o uzdrowiskach został on uznany za miejscowość posiadającą warunki do prowadzenia lecznictwa uzdrowiskowego, a ćwierć wieku później uznano go za uzdrowisko. Łącznie znajdziemy tu ponad 1200 miejsc dla kuracjuszy, co w połączeniu z tutejszym spokojem i pięknymi widokami może sprawić, że
| dobre, bo polskie Rejsy po zalewie – Rejs statkiem spacerowym jest jedną z największych atrakcji turystycznych nad Zalewem Solińskim. Trudno sobie wyobrazić wycieczkę w Bieszczady bez poznania walorów krajobrazowych „Bieszczadzkiego Morza”. Spośród wielu firm specjalizujących się w tego typu inicjatywach na uwagę zasługuje statek TRAMP. Podczas godzinnego rejsu płynie odnogą rzeki San obok Wyspy Zajęczej, w kierunku zapory wodnej w Solinie, przepływa obok Martwego Lasu i opływa Wyspę Skalistą. Pokonuje dystans 12 km docierając do miejsc, gdzie nie kursują inne statki spacerowe. Podczas rejsu dwugodzinnego statek płynie dodatkowo obok zatoki Victoriniego, Drzewa Wisielca i wpływa do Zatoki Czarnego, pokonując odległość 22 km. Statek Tramp służył Marynarce Wojennej do 1994 roku. To jedna z najsolidniejszych jednostek pływających na Zalewie Solińskim – pisze na stronie przewodnik-bieszczady.pl Piotr Kutiak, aktywny przewodnik górski. więcej na stronie: przewodnik-bieszczady.pl
wyjedziemy stąd wypoczęci, zrelaksowani i zdrowsi. Nieco mniej znane i znacznie mniejsze, ale także urokliwe, jest jezioro Myczkowieckie (Zalew Myczkowiecki). Jego budowę prowadzono w latach 1921-1925 i 1956-1960, kiedy to podwyższono zaporę i dokończono budowę elektrowni. – Jezioro Myczkowieckie o długości 6 km otoczone jest siecią szlaków, które umożliwiają odbywanie ciekawych spacerów po okolicy. Przyciągają tutaj turystów dwa pomniki przyrody: Skałki Myczkowieckie i Kamień w Orelcu, projektowane trzy rezerwaty przyrody: Koziniec, Nad Jeziorem Myczkowieckim i Przełom Sanu w Zwierzyniu, wychodnie skalne na Berdzie, grodzisko wczesnośrednio-
wieczne i cenne źródełko wody mineralnej u jego stóp w Zwierzyniu. Dla gości są dwa baseny, wypożyczalnie sprzętu wodnego, domki noclegowe, hotele czy stadnina koni Eden – podaje z kolei portal solina.info.pl.
Punkty widokowe Kamieniołom Koziniec (521 m) w Bóbrce z panoramą na bieszczadzkie jeziora, szybowiska i najwyższe partie górskie BdPN i Bieszczadów. Przełęcz w Bereźnicy Wyżnej z rozległą panoramą na Park Krajobrazowy doliny Sanu, pasmo Otrytu i połonin. Korbania (905 m) nad Bukowcem – jeden z najbardziej widokowych szczytów w Bieszczadach (świecznik) z rozległymi panoramami na wszystkie strony, na całe Bieszczady i Jezioro Solińskie. więcej na stronie: solina.info.pl
41
42 dobre, bo polskie
|
Kwaśnica Sposób przygotowania:
4VSPXF LJFCFSLB PQ’VLBƥ J QPLSPJƥ OB D[ƬƽDJ [ LJFCSBNJ 8’PLJZƥ EP EVLJFHP HBSOLB XMBƥ [JNOƤ XPEƬ EPEBƥ TØM J [BHPUPXBƥ ;T[VNPXBƥ [NOJFKT[Zƥ PHJFƵ J HPUPXBƥ QS[F[ PL NJOVU QPE QS[ZLSZDJFN 8ƬE[POF LJFCFSLB QPE[JFMJƥ OB QPSDKF [ KFEOZN MVC EXPNB LJFCFSLBNJ %PEBƥ EP XZXBSV #PD[FL QPLSPJƥ X LPTULƬ J SØXOJFLJ EPEBƥ EP [VQZ %PQSBXJƥ QJFQS[FN J LNJOLJFN EPEBƥ [JFMF BOHJFMTLJF MJƽDJF MBVSPXF PSB[ D[PTOFL J TVT[POF CPSPXJLJ (PUPXBƥ QS[F[ PLP’P NJOVU QPE QS[ZLSZDJFN %PEBƥ PCSBOF J QPLSPKPOF X LPTUFD[LƬ [JFNOJBLJ J HPUPXBƥ QS[F[ PL NJOVU ,BQVTUƬ LJT[POƤ PEDJTOƤƥ J QPTJFLBƥ EPEBƥ EP HBSOLB [ [VQƤ 8TZQBƥ TVT[POZ NBKFSBOFL QS[ZLSZƥ J HPUPXBƥ QS[F[ PL NJOVU BLJ LBQVTUB J NJƬTP CƬEƤ NJƬLLJF 8TLB[ØXLJ QPLSPKPOZ XƬE[POZ CPD[FL NPLJOB XD[FƽOJFK QPETNBLJZƥ OB QBUFMOJ BLJ USPDIƬ TJƬ XZUPQJ EPEBƥ EP [VQZ [BSØXOP NJƬTP KBL J XZUPQJPOZ U’VT[D[ [B LXFTUJBTNBLV DPN
Pierogi z jagodami
Składniki:
t M XPEZ t H TVSPXZDI LJFCFSFL t H XƬE[POZDI LJFCFSFL t H XƬE[POFHP CPD[LV t [ƤCLJ D[PTOLV t LBXB’LJ TVT[POZDI CPSPXJLØX t H [JFNOJBLØX t H LJT[POFK LBQVTUZ Przyprawy: ’ZLJFD[LJ TPMJ ’ZLJFD[LJ QJFQS[V ’ZLJFD[LJ TVT[POFHP NBKFSBOLV ’ZLJFD[LB LNJOLV [JFMB BOHJFMTLJF MJƽDJF MBVSPXF
Składniki:
Na ciasto: t H QS[FTJBOFK NƤLJ QT[FOOFK t NM DJFQ’FK J QS[FHPUPXBOFK XPEZ t T[D[ZQUB TPMJ t ’ZLJFD[LB PMFKV S[FQBLPXFHP MVC T’POFD[OJLPXFHP
Na nadzienie: t o H ƽXJFLJZDI MVC NSPLJPOZDI KBHØE t QP ’ZLJDF NƤLJ J DVLSV t ’ZLJFD[LB QPTJFLBOFK NJƬUZ OJFLPOJFD[OJF
t EP QPEBOJB ƽNJFUBOB MVC KPHVSU
Sposób przygotowania:
28 kwietnia 2017
+BHPEZ Q’VD[FNZ PTVT[BNZ J PQSØT[BNZ NƤLƤ J DVLSFN $JBTUP EP NJTLJ [ QS[FTJBOƤ NƤLƤ EPEBKFNZ TØM PMFK J XZSBCJBNZ TUPQOJPXP EPMFXBKƤD XPEƬ ;BHOJBUBNZ NJƬLLJF J FMBTUZD[OF DJBTUP LUØSF OJF QPXJOOP LMFJƥ TJƬ EP SƤL $JBTUP SP[XB’LPXVKFNZ J CS[FHJFN T[LMBOLJ XZLSBXBNZ LؒLB /B LBLJEZN L’BE[JFNZ QP EVLJFK ’ZLJDF OBE[JFOJB 1JFSPHJ US[FCB EPL’BEOJF [MFQJƥ (PUVKFNZ X PTPMPOZN XS[ƤULV 8 [BMFLJOPƽDJ PE HSVCPƽDJ DJBTUB [BKNJF UP NJO 0ETƤD[BNZ J QPEBKFNZ QPTZQBOF DVLSFN QPMBOF ƽNJFUBOƤ KPHVSUFN MVC SP[UPQJPOZN NBT’FN [B XPMOBLVDIOJB QM
Szarlotka
z bezą i kr Składniki:
Ciasto kruche: t T[LM H NƤLJ t LJؒUFL t T[LM DVLSV DVLJFS XBOJMJOPXZ t ’ZLJFD[LB QSPT[LV EP QJFD[FOJB t H NBT’B t H TNBMDV MVC NBT’B Jabłka: t LH KBC’FL t DVLJFS XBOJMJOPXZ t TPL [ DZUSZOZ t ’ZLJFD[LB DZOBNPOV t CVEZƵ ƽNJFUBOLPXZ Beza: t CJB’FL t J T[LMBOLJ DVLSV t ’ZLJLJ NƤLJ [JFNOJBD[BOFK
Sposób przygotowania:
Kruche ciasto: /B TUPMOJDƬ QS[FTJBƥ NƤLƬ EPEBƥ DVLJFS DVLJFS XBOJMJOPXZ J QSPT[FL EP QJFD[FOJB %PEBƥ ESPCOP QPTJFLBOF NBT’P J TNBMFD 6DJFSBƥ TL’BEOJLJ QBMDBNJ BLJ QPXTUBOJF ESPCOB LSVT[POLB %PEBƥ LJؒULB J [BHOJFƽƥ DJBTUP 6GPSNPXBƥ LVMƬ
Babka
| dobre, bo polskie
43
[JFNOJBD[BOB [ CPD[LJFN Składniki:
t PL LH PCSBOZDI [JFNOJBLØX t DFCVMF t H CPD[LV XƬE[POFHP t D[PTOFL XFE’VH V[OBOJB
t KBK
t ’ZLJLJ HƬTUFK LXBƽOFK ƽNJFUBOZ t ’ZLJFD[LJ TPMJ NPSTLJFK t ’ZLJFD[LJ NJFMPOFHP QJFQS[V D[BSOFHP t ’ZLJFD[LJ NBKFSBOLV t ’ZLJLJ NƤLJ UPSUPXFK t PMFK
Sposób przygotowania:
#PD[FL LSPJNZ X LPTULƬ J XZUBQJBNZ U’VT[D[ %XJF DFCVMF LSPJNZ X LPTULƬ J EPEBKFNZ EP CPD[LV 4NBLJZNZ EP [FT[LMFOJB DFCVMJ o PETUBXJBNZ ;JFNOJBLJ J QP[PTUB’Ƥ DFCVMƬ LSPJNZ X EVLJƤ LPTULƬ J NJLTVKFNZ QPSDKBNJ [ D[PTOLJFN ;B QJFSXT[ZN SB[FN NJLTVKƤD EPEBKFNZ DB’F KBKLP .BTƬ QS[FL’BEBNZ EP NJTLJ %P ESVHJFK QPSDKJ [PTUBXJBNZ USPDIƬ [NJLTPXBOFK NBTZ OB EOJF NJLTFSB J XL’BEBNZ SFT[UƬ [JFNOJBLØX %P NJTLJ [ NBTƤ [JFNOJBD[BOƤ EPEBKFNZ ƽNJFUBOƬ J LJؒULB o NJFT[BNZ %PEBKFNZ TØM NBKFSBOFL QJFQS[ J NJFT[BNZ %PEBKFNZ QS[FTUVE[POZ CPD[FL [ DFCVMƤ J NƤLƬ o ’ƤD[ZNZ TL’BEOJLJ 6CJKBNZ OB T[UZXOP QJBOƬ [ CJB’FL [F T[D[ZQUƤ TPMJ %PEBKFNZ QPSDKBNJ EP NBTZ EFMJLBUOJF NJFT[BKƤD #MBT[LƬ XZL’BEBNZ QBQJFSFN EP QJFD[FOJB J TNBSVKFNZ PMFKFN 1S[FL’BEBNZ NBTƬ [JFNOJBD[BOƤ J TLSBQJBNZ XJFS[DI PMFKFN BCZ TLØSLB ’BEOJF TJƬ [SVNJFOJ’B 8TUBXJBNZ EP QJFLBSOJLB OBHS[BOFHP EP TU $ J QJFD[FNZ PL HPE[JOZ [B NPKFXZQJFLJJOJFUZMLP DPN
a
ruszonką SP[Q’BT[D[Zƥ KƤ [BXJOƤƥ X GPMJƬ J TDIPXBƥ EP MPEØXLJ OB PL Qؒ HPE[JOZ +BC’LB 0CSBƥ [F TLØSLJ J [FUS[Fƥ OB UBSDF P HSVCZDI PD[LBDI %PEBƥ TPL [ DZUSZOZ QSPT[FL CVEZOJPXZ DZOBNPO o XZNJFT[Bƥ J PETUBXJƥ 1JFLBSOJL OBHS[Bƥ EP TU $ 8ZKƤƥ DJBTUP [ MPEØXLJ PE’PLJZƥ DJBTUB J TDIPXBƥ KF [ QPXSPUFN EP MPEØXLJ ; VGPSNPXBƥ LVMƬ J QPLSPJƥ KƤ OB DJFOLJF QMBTUSZ VL’BEBƥ KF OB EOJF CMBT[LJ 1MBTUSZ VHOJFƽƥ QBMDBNJ J XTUBXJƥ EP QJFLBSOJLB OB NJOVU Beza: 6CJƥ CJB’LB OB T[UZXOƤ QJBOƬ [F T[D[ZQUƤ TPMJ EPEBXBƥ DVLJFS DB’Z D[BT VCJKBKƤD 6CJKBƥ KFT[D[F QS[F[ PL NJO %PEBƥ NƤLƬ [JFNOJBD[BOƤ J [NJLTPXBƥ /B QPEQJFD[POZ TQØE XZ’PLJZƥ KBC’LB OB UP CF[Ƭ J TUBSUF OB UBSDF DJBTUP [ MPEØXLJ 1JFD QS[F[ PL NJO OB [’PUZ LPMPS PQSØT[Zƥ DVLSFN QVESFN [B LXFTUJBTNBLV DPN
Kaczka
z jabłkami i pomarańczami Składniki:
t LBD[LB PL LH
t ’ZLJFD[LJ TPMJ t XJOOF KBC’LB t QPNBSBƵD[F t ’ZLJFD[LB DVLSV US[DJOPXFHP t LJMLB HB’Ƥ[FL ƽXJFLJFHP UZNJBOLV MVC ’ZLJFD[LJ TVT[POFHP t ’ZLJLJ PMFKV t QJFQS[
Sposób przygotowania:
1PNBSBƵD[F PCSBƥ XZDJƤƥ D[ƤTULJ ; QP[PTUB’PƽDJ XZDJTOƤƥ TPL ,BD[LƬ VNZƥ PTVT[Zƥ VTVOƤƥ QP[PTUB’PƽDJ QP QJØSBDI /BUS[Fƥ XZDJƽOJƬUZN TPLJFN [ QPNBSBƵD[Z TPMƤ J QJFQS[FN 5S[Z HB’Ƥ[LJ UZNJBOLV PE’PLJZƥ [ QP[PTUB’ZDI PCFSXBƥ MJTULJ OBUS[Fƥ OJNJ NJƬTP 6TVOƤƥ HOJB[EB OBTJFOOF [ KBC’FL OJF PCJFSBƥ [F TLØSLJ J QPLSPJƥ OB ƥXJBSULJ +BC’LB XZNJFT[Bƥ [ D[ƤTULBNJ QPNBSBƵD[Z EPEBƥ HB’Ƥ[LJ UZNJBOLV DVLJFS J PESPCJOƬ TPMJ 8ZNJFT[Bƥ 0XPDBNJ XZQF’OJƥ XOƬUS[F LBD[LJ PUXØS [BT[Zƥ 1P[PTUBXJƥ OB DP OBKNOJFK HPE[JOƬ 1JFLBSOJL SP[HS[Bƥ EP TU %P CSZUGBOOZ XMBƥ PMFK SP[HS[Bƥ HP X’PLJZƥ LBD[LƬ J DB’Pƽƥ CF[ QS[ZLSZDJB XTUBXJƥ EP QJFLBSOJLB 1P LXBESBOTJF QPMBƥ XJFS[DI NJƬTB XZUBQJBKƤDZN TJƬ U’VT[D[FN [BNLOƤƥ QPLSZXƬ CSZUGBOOZ J QJFD LPMFKOF HPE[ QPMFXBKƤD LJMLBLSPUOJF LBD[LƬ XZUBQJBKƤDZN TJƬ U’VT[D[FN ;EFKNVKFNZ QPLSZXLƬ J PTUBUOJ LXBESBOT EPQJFLBNZ NJƬTP UBL BCZ ’BEOJF TJƬ [SVNJFOJ’P 8 UZN D[BTJF PCSBƥ ESVHƤ QPNBSBƵD[F J XZëMFUPXBƥ D[ƤTULJ 6QJFD[POF NJƬTP XZKƤƥ [ QJFLBSOJLB QP[PTUBXJƥ OB LXBESBOT BCZ PEQPD[Ƭ’P 8ZKƤƥ [ CSZUGBOOZ PC’PLJZƥ VQJFD[POZNJ PXPDBNJ EPEBULPXP XZNJFT[Bƥ KF [ D[ƤTULBNJ TVSPXFK QPNBSBƵD[Z [B NP[BJLB[ZDJB CMPHTQPU DPN
44 dobre, bo polskie
|
Chłodnik z botwinki
z papryką i majerankiem Składniki:
Składniki:
v
t QƬD[FL CPUXJOLJ t T[LMBOLJ LFëSV MVC NMFLB [TJBE’FHP NPLJOB [BTUƤQJƥ KPHVSUFN OBUVSBMOZN
t T[LMBOLB HƬTUFK ƽNJFUBOZ t QP ’ZLJLJ QPTJFLBOFHP LPQFSLV J T[D[ZQJPSLV t E’VHJ PHØSFL t QƬD[FL S[PELJFXFL t KBKLB OB UXBSEP t [ƤCLJ D[PTOLV t TPL [ DZUSZOZ t TØM QJFQS[ DVLJFS
Flaki wołowe
Sposób przygotowania:
#PUXJOLƬ TUBSBOOJF VNZƥ J QPLSPJƥ OB EPƽƥ NB’F LBXB’LJ +FƽMJ NB CVSBD[LJ PCSBƥ KF J QPLSPJƥ OB NOJFKT[F LBXB’LJ #PUXJOLƬ VHPUPXBƥ X OJFXJFMLJFK JMPƽDJ XPEZ QPT’PE[POFK J [BLXBT[POFK TPLJFN [ DZUSZOZ XZTUVE[Jƥ 3[PELJFXLJ VNZƥ QPLSPJƥ X HSVCƤ LPTULƬ 0HØSFL VNZƥ PCSBƥ XZDJƤƥ HOJB[EB OBTJFOOF J SØXOJFLJ QPLSPJƥ X LPTULƬ 6NZƥ QPTJFLBƥ ESPCOP LPQFSFL J T[D[ZQJPSFL ,FëS XZNJFT[Bƥ TUBSBOOJF [F ƽNJFUBOƤ EPEBƥ CPUXJOLƬ PHØSFL S[PELJFXLƬ LPQFSFL J T[D[ZQJPSFL QS[FDJƽOJƬUZ QS[F[ QSBTLƬ D[PTOFL EPL’BEOJF XZNJFT[Bƥ %PQSBXJƥ EP TNBLV TPMƤ QJFQS[FN DVLSFN ;VQƬ NPDOP TDI’PE[Jƥ X MPEØXDF 1PEBXBƥ [ KBKLBNJ QPLSPKPOZNJ OB ƥXJBSULJ [B NOJBNNOJBN DPN
t MJUSB CVMJPOV XP’PXFHP t QJFUSVT[LB t EVLJB NBSDIFXLB t LBXB’FL TFMFSB D[Ƭƽƥ LPS[FOJPXB
t LBXB’FL QPSB D[Ƭƽƥ [JFMPOB t H ìBLØX XP’PXZDI LSPKPOZDI HPUPXBOZDI
t T[D[ZQUB JNCJSV t ’ZLJFD[LB NBKFSBOLV t ’ZLJFD[LJ QBQSZLJ PTUSFK t J ’ZLJFD[LJ QBQSZLJ T’PELJFK t QJFQS[ t ’ZLJLJ NƤLJ PQDKPOBMOJF EP [BHƬT[D[FOJB [VQZ
Kopytka Z KURKAMI
Składniki:
t LH [JFNOJBLØX t KBKLP t PL EBH NƤLJ QMVT EP QPTZQBOJB TUPMOJDZ t EBH LVSFL t NB’F DFCVMF t ’ZLJLJ NBT’B t LJMLB HB’Ƥ[FL UZNJBOLV t TØM t QJFQS[
Sposób przygotowania:
;JFNOJBLJ HPUVKFNZ X PTPMPOFK XPE[JF 0EDFE[BNZ PEQBSPXVKFNZ J TUVE[JNZ 1S[FDJTLBNZ QS[F[ QSBTLƬ MVC NJFMJNZ X NBT[ZODF %P [JFNOJBLØX EPEBKFNZ KBKLP NƤLƬ J XZSBCJBNZ DJBTUP 1PXJOOP CZƥ NJƬLLJF J FMBTUZD[OF UBL LJFCZ EB’P TJƬ GPSNPXBƥ J LSPJƥ 8 SB[JF QPUS[FCZ EPEBKFNZ KFT[D[F NƤLƬ $JBTUP E[JFMJNZ OB D[UFSZ D[ƬƽDJ ; LBLJEFK GPSNVKFNZ OB QPTZQBOFK NƤLƤ TUPMOJDZ XB’FD[FL HSVCPƽDJ QBMDB J LSPJNZ QP TLPTJF ,PQZULB HPUVKFNZ X PTPMPOZN XS[ƤULV NJO PE XZQ’ZOJƬDJB OB XJFS[DI 8ZKNVKFNZ ’ZLJLƤ DFE[BLPXƤ J XZL’BEBNZ OB UBMFS[ EP PEQBSPXBOJB 1P XZTUVE[FOJV TNBLJZNZ LMVTLJ OB ’ZLJLBDI NBT’B OB [’PUP LJFCZ NJB’Z DISVQJƤDƤ TLØSLƬ /B LPMFKOZDI ’ZLJLBDI NBT’B T[LMJNZ QPLSPKPOƤ X ESPCOƤ LPTULƬ DFCVMƬ %PEBKFNZ PD[ZT[D[POF LVSLJ J MJTULJ UZNJBOLV 4NBLJZNZ NJO DJƤHMF NJFT[BKƤD %PQSBXJBNZ QJFQS[FN J FXFOUVBMOJF TPMƤ ,VSLJ NJFT[BNZ [ LPQZULBNJ 1PEBKFNZ PE SB[V QP QS[ZHPUPXBOJV [B TNBLFS QM
28 kwietnia 2017
Składniki:
t ƽXJFLJF NBLSFMF Na marynatę: t [ƤCLJ D[PTOLV QPLSPKPOZ OB ESPCOƤ LPTUFD[LƬ
t ’ZLJFD[LJ OBDJ QJFUSVT[LJ QPTJFLBOFK
t TVT[POF QPNJEPSZ ESPCOP QPTJFLBOF
t ’ZLJLJ PMFKV t TPL [ KFEOFHP QMBTUSB DZUSZOZ Dodatkowo: t NBT’P t TØM NPSTLB XH V[OBOJB
Sposób przygotowania:
4L’BEOJLJ NBSZOBUZ NJFT[BNZ 3ZCZ EPL’BEOJF NZKFNZ J TPMJNZ o X ƽSPELV J OB XJFS[DIV /BDJOBNZ LBLJEƤ X US[FDI NJFKTDBDI XZTUBSD[Z [ KFEOFK TUSPOZ 8 OBDJƬDJB XL’BEBNZ USPT[LƬ NBT’B %P ƽSPELB NBLSFMJ XL’BEBNZ D[Ƭƽƥ QS[ZHPUPXBOFK NBSZOBUZ 6L’BEBNZ OB GPMJJ BMVNJOJPXFK J OB DB’FK E’VHPƽDJ SZC SP[L’BEBNZ SFT[UƬ NBSZOBUZ ;BXJKBNZ XL’BEBNZ EP QJFLBSOJLB SP[HS[BOFHP EP TU J QJFD[FNZ PL NJO ,JMLB NJOVU QS[FE LPƵDFN PEXJKBNZ GPMJƬ LJFCZ SZCB ’BEOJF TJƬ QS[ZSVNJFOJ’B [B NPKFHPUPXBOJF QM
Sposób przygotowania:
'MBLJ Q’VD[FNZ EXVLSPUOJF QPE CJFLJƤDƤ XPEƤ J PETUBXJBNZ EP OBNPD[FOJB OB PL HPE[ 1P UZN D[BTJF QPOPXOJF KF Q’VD[FNZ J QS[FL’BEBNZ EP HBSOLB ;BMFXBNZ CVMJPOFN .BSDIFXLƬ QJFUSVT[LƬ J TFMFS PCJFSBNZ J EPEBKFNZ EP ìBLØX SB[FN [ VNZUZN LBXB’LJFN QPSB $B’Pƽƥ HPUVKFNZ QPE QS[ZLSZDJFN NJOVU 8ZKNVKFNZ VHPUPXBOF XBS[ZXB J HPUVKFNZ ìBLJ X CVMJPOJF QPOPXOJF PLP’P NJO ;VQƬ EPQSBXJBNZ EP TNBLV JNCJSFN T’PELƤ J PTUSƤ QBQSZLƤ PSB[ NBKFSBOLJFN NPLJOB U F LJ EP E B ƥ OJFDP QJFQS[V J [BHƬƽDJƥ [VQƬ ’ZLJLBNJ NƤLJ SP[SPCJPOZNJ [ [JNOƤ XPEƤ 5BL QS[ZHPUPXBOƤ NƤLƬ EPMFXBNZ EP [VQZ DJƤHMF NJFT[BKƤD 'MBLJ QP EPEBOJV QS[ZQSBX HPUVKFNZ KFT[D[F PLP’P NJOVU 8ZTUVE[POƤ NBSDIFXLƬ J QJFUSVT[LƬ LSPJNZ X T’VQLJ MVC LPTULƬ J EPS[VDBNZ EP VHPUPXBOZDI ìBLØX XP’PXZDI
[B [BLPDIBOFX[VQBDI QM
| dobre, bo polskie Składniki:
t H TVSPXFK PD[ZT[D[POFK EZOJ t H [JFNOJBLØX QP PCSBOJV
t NBÂ’B CJBÂ’B DFCVMB
t KBKLB t ’ZLJFL NƤLJ QT[FOOFK t Q’BTLB ’ZLJFD[LB TPMJ t ’ZLJFD[LJ ƽXJFLJP NJFMPOFHP D[BSOFHP QJFQS[V
Placki ziemniaczano -dyniowe Sposób przygotowania:
%ZOJƬ [JFNOJBLJ J DFCVMƬ [FUS[Fƥ OB UBSDF P ESPCOZDI PD[LBDI 1PTZQBƥ XJFS[DI NƤLƤ EPEBƥ EXB SP[US[FQBOF KBKLB J DB’Pƽƥ EPL’BEOJF XZNJFT[Bƥ [ TPMƤ J QJFQS[FN /B QBUFMOJ SP[HS[Bƥ OJFXJFMLƤ JMPƽƥ PMFKV OBL’BEBƥ NBTƬ ’ZLJLƤ UXPS[ƤD Q’BTLJF QMBDLJ TNBLJZƥ OB [’PUP [ PCZEXV TUSPO B VTNBLJPOF QMBDVT[LJ QS[FL’BEBƥ OB SƬD[OJL QBQJFSPXZ 1PEBXBƥ [F ƽNJFUBOƤ MVC DVLSFN [B EPNJXLVDIOJ QM
Pieczona
makrela w ziołach
45
46
stylowy goniec |
Niech żyją ściany!
Funkcjonujecie na rynku już prawie 10 lat. Początki to zapewne wychodzenie z cienia graffiti z lat 90. Potem wszyscy zachłysnęliśmy się modą na murale miejskie. A teraz? – Pierwsze lata naszej działalności upłynęły pod znakiem uświadamiania ludzi o mocy przekazu, jaką niesie ze sobą mural. Dla niektórych to zjawisko było całkowitą nowością. Wykorzystanie go na potrzeby reklamy było u nas pionierskie, jeśli nie liczyć spuścizny PRL-u. Wtedy było wiele
murali, ale ludzie nie myśleli nawet o ponownym wykorzystaniu tego narzędzia. Przez pewien czas utożsamiano nasze działania ze street artem, chociaż my tak nie postrzegamy tej działalności. Nasze murale to rzemieślnicza praca, tworzymy ręcznie malowane reklamy. Ze street artem mają wspólnego tyle, że funkcjonują w przestrzeni miejskiej i są wykonywane techniką malarską. Można więc powiedzieć, że jesteśmy sprawcami renesansu murali reklamowych w Polsce.
Good Looking to kreatywne studio założone przez Bartka Leśniewskiego i Karola Szufladowicza. Od 2008 roku firma działa na styku agencji reklamowej i pracowni artystycznej. Ich ręcznie malowane murale dodały kolorytu przestrzeni miejskiej w stolicy oraz w kilku innych miastach Polski. Specjalnie dla nas Bartek i Karol opowiadają o renesansie murali reklamowych w Polsce.
28 kwietnia 2017
Czy nie jest trochę tak, że graffiti i street art – działania spontaniczne, często nielegalne, przerodziły się w mural reklamowy i street art na legalu… – Pod termin street art można podciągnąć bardzo dużo. W zasadzie wszystkie działania około-artystyczne, które dzieją się na ulicy. Dla wielu mieści się w nim mural czy graffiti, ale to niepotrzebne spłaszczenie. Zaczęliśmy robić murale zanim powstał termin „street art”. Nasze korzenie to graffiti, a nie street art. Nie
| stylowy goniec 47
łączymy tego z pracą, choć niektórym z nas zdarza się to jeszcze w wolnym czasie robić… Nad czym teraz pracujecie lub jakie projekty właśnie zakończyliście. Z którego jesteście szczególnie dumni? – Każdy projekt jest w pewien sposób szczególny, bo nawet ten sam obraz w innych lokalizacjach inaczej działa na odbiorców. Ściany są inne, dostęp
do wysokości, struktura, wielkość. Robimy coś masowego, ale w zindywidualizowany sposób. Szczególnie lubimy projekty, w których realizujemy swoją kreację, nie te tylko odtwarzane. Nie jest łatwo wymienić jeden projekt, ale na pewno wart uwagi jest mural artystyczny sponsorowany przez firmę Skanska czy też dwa murale na pl. Europejskim w Warszawie, które sponsorował deweloper Ghelamco. W obu przypadkach projekty były już
gotowe, ale wyszły spod ręki uznanych artystów. Wasze prace wcześniej czy później zostaną zamalowane – to przecież formy reklamy, która się zmienia. Nie ściska was tam gdzieś głębiej w sercu, że te prace powinny funkcjonować w przestrzeni miejskiej na stałe? – Podejście to fundamentalna kwestia. Znamy ludzi, którzy uważają, że
elewacja jest jak płótno, które powinno się pomalować tylko raz. Nasze podejście jest odmienne. Miasto żyje, ściany też powinny żyć. Może wynieśliśmy to z naszych korzeni, gdzie jedno graffiti jest zastępowane kolejnym, koniecznie lepszym – wtedy wszystko jest w porządku. Wierzymy, że rozwijamy się z każdą kolejną realizacją, może nie każdy mural jest lepszy od poprzedniego, bo to też kwestia projektów, ale lubimy, kiedy nasze ściany żyją!
48 motoryzacja
|
Hothatch nie idący n Są auta, które mają być możliwie „przezroczyste” podczas jazdy – po prostu przewieźć kierowcę z punktu A do B. Sprawnie, bez problemów i wywoływania faktem podróży większych emocji. Są też auta, których przeznaczenie jest zupełnie inne – mają sprawić, by każda przejażdżka była mniejszą lub większą przygodą. Do tej drugiej grupy zalicza się MINI John Cooper Works. Przyjrzyjmy mu się bliżej.
Jego nieprzeciętność widać już na pierwszy rzut oka. Bryła zwykłego MINI wzbogacona została o zmodyfikowane zderzaki, ogromną, umiejscowioną centralnie końcówkę wydechu, czerwony pasek na grillu, zaciski hamulców w tym samym kolorze, oznaczenia „John Cooper Works”, sportowe paski na masce oraz czarny dach ze spoilerem. MINI można lubić albo nie, ale ciężko jest mieć do jego wyglądu stosunek neutralny. W przypadku testowanej odmiany JCW to wrażenie jest spotęgowane i muszę przyznać, że o ile fanem stylistyki MINI nie jestem, to wyżej wymienione elementy dodały samochodowi tyle bojowego charakteru, że z uznaniem kiwałem głową za każdym razem, gdy schodziłem do garażu.
Kabina MINI
Wspomniana nieprzeciętność objawia się również we wnętrzu, w którym przyjęta została jedna zasada „żadnych ostrych kształtów”. Cały kokpit oparty został o obłości, możliwie mocno zbliżone kształtem do okręgu. Widać to w projekcie zegarów, przycisków na kierownicy, konsoli centralnej czy nawet pedałów. Powoduje to, że kabina MINI na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie trochę nieuporządkowanej, ale takie odczucie stosunkowo szybko znika. 28 kwietnia 2017
Wystarczy przyjrzeć się bliżej, żeby dojść do wniosku, że każdy element dokładnie taki miał być, a dzięki spójności wszystkiego łatwo można „kupić” taki styl kokpitu – nawet jak ktoś lubi wnętrza samochodów projektowane bardziej z linijką, a nie cyrklem w ręku. Na dodatek zdecydowana większość tworzyw jest dobrej jakości. Pamiętam, że parę lat temu, przy kontakcie z poprzednią generacją modelu, byłem zaskoczony – MINI pod względem wykonania nie stało na poziomie, jakiego można oczekiwać po drogim samochodzie zaliczanym do klasy premium. Nowa generacja znacznie się w tym aspekcie poprawiła i tworzywa ani nie wydają niepożądanych dźwięków podczas jazdy, ani nie wyglądają
tanio – jakość w testowanym John Cooper Works stoi na naprawdę dobrym poziomie. Podobnie jak ergonomia, bo obecne w kabinie rozwiązania z BMW (MINI należy do grupy BMW) sprawiają, że szybko można połapać się co do czego służy. Mówię również o systemie iDrive, bo o ile funkcji jest w nim sporo, to dzięki podzieleniu na czytelne kategorie nie trzeba zaglądać do instrukcji obsługi, żeby ogarnąć najważniejsze rzeczy.
Cena i przestronność
Wspomniana na wstępie nierozsądność przejawia się chociażby w przeliczniku cena/praktyczność. MINI John Cooper Works kosztuje minimum 133.700 zł, a żeby wejść w posiadanie egzemplarza doposażonego tak, jak
auto testowe (system audio HarmanKardon, automatyczna skrzynia, sportowy pakiet Chili i kilkanaście mniejszych dodatków), wydać trzeba 181.132 zł. Otrzymujemy za te pieniądze samochód, który nie sprawdzi się jako auto rodzinne przy wyjeździe nad morze czy w góry. Średnio sprawdzi się nawet jako środek lokomocji dla czterech osób, bo z tyłu miejsca na nogi zbyt dużo nie ma. Chociaż muszę przyznać, że MINI mnie tutaj pozytywnie zaskoczyło, bo co prawda, siadając „za sobą” (czyli osobą mającą 185 cm wzrostu) nie miałem jakiegokolwiek marginesu wolnej przestrzeni, ale przez miękkie i wyprofilowane oparcia przednich foteli nie odczuwałem zbyt dużego dyskomfortu. Nad głową, przez poziomą linię dachu, było podobnie. Nie
na kompromisy
| motoryzacja
49
Strony redaguje Michał Strzyżewski (AUTOBLOG24.PL/) przyklejony, a o wychyłach nadwozia nie ma mowy. Do tego dochodzi układ kierowniczy, ostry niczym brzytwa. Każdy ruch przekłada się na momentalną reakcję samochodu, a precyzja i odpowiedni opór koła kierowniczego pozwalają poczuć pełną kontrolę nad autem. Aby się o tym przekonać pojechałem testowanym samochodem na Mazury – tamtejsze, kręte drogi to idealny sprawdzian tego, na co stać dane auto. MINI stać na naprawdę dużo. Gaz w podłodze, hamowanie przed zakrętem, skręt kierownicy, znowu gaz na wyjściu i podążanie do kolejnego łuku – a to wszystko przy akompaniamencie strzelającego wydechu. Czysta radość z jazdy.
Przemyślenia końcowe
zmienia to jednak faktu, że MINI na dłuższych dystansach to auto raczej dla dwóch osób, z niewielką ilością bagażu – nie przekraczającą 211 litrów dostępnej w kufrze przestrzeni.
Hothatch z krwi i kości
Jednocześnie to, co napisałem powyżej ciężko jest traktować jako wady, gdy odpalimy silnik, ruszymy i przekonamy się, jaki jest cel tego samochodu. MINI John Cooper Works został stworzony po to, żeby dawać radość z jazdy kierowcy i osobie siedzącej obok – o ile nie pojawią się u niej objawy choroby lokomocyjnej. A jest na to szansa, bo praktycznie każdy element układu jezdnego wersji JCW został zaprojektowany tak, żeby wyprowadzić ludzki błędnik z równowagi.
Zacznę od tego, co jest pod maską. Benzynowa jednostka 2,0 TwinPower Turbo, legitymująca się mocą 231 KM to rasowy sportowiec, który zapewnia wywołujące uśmiech na twarzy przyspieszenie bez względu na to, czy jedziemy 20 czy 120 km/h. Gdy chcemy naprawdę ostro zwiększyć prędkość, to po prostu wciskamy gaz do oporu, błyskawicznie działająca 6-stopniowa skrzynia automatyczna redukuje bieg, a samochód zaczyna wyrywać do przodu. Temu procesowi towarzyszą efekty dźwiękowe, których próżno jest szukać w innych hatchbackach, nawet tych nacechowanych sportowo, jak np. Renault Megane GT. Pomruk generowany przez wydech jest donośny i sprawia, że wręcz trzeba wyłączyć
system audio, by go nie zagłuszał. Wisienką na torcie są tutaj strzały z wydechu, pojawiające się gdy po ostrym przyspieszaniu odpuścimy pedał gazu – jadąc MINI John Cooper Works można poczuć się niczym w aucie wyścigowym. Do wyścigówek, a właściwie gokartów pretenduje też sposób prowadzenia. MINI chwali się hasłem „gokartowa radość z jazdy” i po kilku dniach spędzonych z testowanym samochodem wiem, że nie jest to puste hasło marketingowców. Odmiana John Cooper Works ma z nimi sporo wspólnego. Chociażby zawieszenie, które jest po prostu twarde. W tym samochodzie czuć jest praktycznie każdą niedoskonałość nawierzchni, po której jedziemy, ale dzięki temu MINI jest do niej niemal
Samochód pozwalający kierowcy na tak wiele rodzi jednak jeden problem – ciężko jest na naszych drogach wykorzystać jego potencjał. Torów w Polsce jest mało, a nawet gdyby było inaczej to nie da się codziennie odwiedzać takich miejsc. A MINI John Cooper Works stale kusi do tego, by pojechać trochę szybciej, wejść w zakręt trochę dynamiczniej. A przy takim silniku pod maską wystarczy kilka sekund, żeby w mieście stracić prawo jazdy, bo „setka” na liczniku pojawia się w 6,1 sekundy. No ale cóż – z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność. Skoro Spider-Manowi udało się stosować do tego powiedzenia, to kierowcy MINI też powinni nie ulegać (za bardzo) pokusie. Mając taki samochód naprawdę nie warto tracić uprawnień do jazdy. Podsumowując MINI John Cooper Works to auto nieprzeciętne, nierozsądne, ostre. Za 180.000 zł znajdzie się wiele samochodów, które są od niego przestronniejsze w środku, cichsze, bardziej komfortowe. Ale nie dadzą one nawet ułamka tych emocji, które bezkompromisowo dostarcza MINI w najbardziej sportowej wersji. Zatem jeśli ktoś może pozwolić sobie na tak drogą moto-zabawkę, która też sprawdzi się jako samochód na co dzień dla jednej lub dwóch osób, to decydując się na MINI JCW będzie w 100 proc. zadowolony z zakupu.
Czekamy na Twój komentarz
50 sport
| Tomasz Gollob
data urodzenia: 11.04.1971 r. miejsce zamieszkania: Bydgoszcz waga/wzrost: 65/180 licencja: 1988 r. klub: GKM Grudziądz hobby: piłka nożna ulubiony tor: Bydgoszcz, Toruń, Tarnów
Największe osiągnięcia:
Żużlowy klub z Grudziądza ruszył z akcją #MistrzJestJeden i zaczął zbierać pieniądze na leczenie kontuzjowanego Tomasza Golloba. W ramach akcji planowana jest również sprzedaż koszulek oraz smyczy, z których całkowity dochód zostanie przeznaczony na cele związane z powrotem Tomasza do zdrowia.
IMŚ – złoty medal: 2010 srebrny medal: 1999,2009 brązowy medal: 1997, 1998, 2001, 2008 DMŚ – złoty medal: 1996, 2005, 2007, 2009, 2010, 2011 srebrny medal: 1994, 1997, 2001, 2008 IMP – złoty medal: 1992, 1993, 1994, 1995, 2001, 2002, 2006, 2009 DMP złoty medal: 1992, 1997, 1998, 2000, 2002, 2004, 2005 MPPK – złoty medal: 1990, 1991, 1993, 1994, 1995, 1996,1997, 1999, 2000, 2002, 2007 Złoty Kask: 1992, 1995, 1997, 2000, 2002, 2006 DM Anglii: 1998 DM Szwecji: 2005
Akcja pomocy dla Tomka:
#MistrzJestJeden minioną niedzielę Tomasz Gollob miał wypadek na torze motocrossowym w Chełmnie. Doznał poważnego urazu kręgosłupa i trafił na oddział intensywnej terapii medycznej w Bydgoszczy. Wg lekarzy, jego stan jest bardzo poważny i istnieje zagrożenie, że do kariery sportowej już nie wróci. Sportowiec ma poważny uraz rdzenia kręgowego i na tym etapie nie można przesądzić, czy wróci do pełnej sprawności. – Tomek doznał urazu kręgosłupa w odcinku piersiowym, doszło do złamania siódmego kręgu piersiowego i przemieszczenia między szóstym, a siódmym kręgiem. Doszło także do uszkodzenia rdzenia kręgowego. Ma oba płuca stłuczone i będzie przez kilka dni na oddziale intensywnej terapii medycznej. Będzie
W
28 kwietnia 2017
miał oddech zastępczy, natomiast nie odniósł żadnych obrażeń czaszki – mówił zaraz po operacji prof. Marek Harat. – Tomasz obecnie przebywa na oddziale intensywnej terapii medycznej i będzie tam przez kilka dni, ze względu na stłuczenie płuc, prowadzony na respiratorze i w znieczuleniu. Stąd będzie trudno ocenić jego stan neurologiczny. Dopiero po tym okresie będziemy w stanie rozpocząć rehabilitację i powiedzieć coś na temat ewentualnej poprawy oraz stwierdzić czy pojawiły się lub będą pojawiały się jakieś ruchy i czucie – dodał neurochirurg. Zaznaczył także, że dziś trudno jest określić, czy taki stan będzie trwał trzy, cztery dni, czy może dwa tygodnie. Podtrzymywanie oddechu przez respirator związane jest z mocno stłuczonymi pod-
czas upadku płucami i powstałym w tym wyniku obrzękiem. Czas utrzymywania żużlowca w takim stanie będzie więc zależał od tego, jak szybko następować będzie ich regeneracja. 46-letni żużlowiec jest najbardziej utytułowanym Polakiem w dziejach żużla. W 2010 roku został indywidualnym mistrzem świata, jako drugi polski żużlowiec, po Jerzym Szczakielu. Był także dwa razy wicemistrzem i czterokrotnie brązowym medalistą IMŚ. Z reprezentacją Polski wywalczył sześć razy drużynowe mistrzostwo świata. – Łezka w oku pewnie się zakręci, ale to naturalne dla sportowców – mówił przed ostatnim startem w kadrze na PGE Narodowym. – Nie ma co płakać, przecież ja nie kończę kariery. Jadę dalej, a tylko usuwam się w cień w reprezentacji, dając
Dane konta
Dane konta, na które można przelewać darowizny z dopiskiem w tytule: „Gollob”: Stowarzyszenie Na Rzecz Wspierania i Rozwoju Neurochirurgii i Osób z Urazami Układu Nerwowego w Grudziądzu, PKO BP S.A. Oddział 1 w Grudziądzu, Nr 77 1020 5040 0000 6702 0103 5559.
miejsce młodemu zawodnikowi. Wydaje mi się, że jest to rzecz jak najbardziej prawidłowa. Myślę, że każdy sportowiec chciałby się żegnać na tak wspaniałym obiekcie. (za: speedwayekstraliga.pl, pzm.pl)
| sport 51 W miniony weekend, 22-23 kwietnia w domowej hali IBB Polonii Londyn odbyły się półfinałowe spotkania ligi Super 8. W tym sezonie podopieczni Piotra Grabana o awans do walki o tytuł mistrza zmierzyli się z drużyną Wessex. W obu meczach goście musieli uznać wyższość gospodarzy.
IBB Polonia Londyn
zagra o mistrzostwo kraju
Fot. sandsphotos.co.uk
sobotę londyńczycy pokonali przeciwników bez straty seta 3:0 (25:17, 25:23, 25:18). W niedzielę siatkarzom z Bournemouth udało się wygrać jedną partię, jednak było to za mało, by wykluczyć IBB Polonię Londyn z gry w finałach ligi. Mecz zakończył się wynikiem 3:1 (18:25, 25:17, 25:19; 25:21). – Weekendowe mecze były całkowicie różne – mówi Piotr Graban, trener IBB Polonii Londyn. – W sobotę drużyna Wessex podeszło do meczu na luzie. Wygraliśmy bardzo łatwo i to następnego dnia przysporzyło nam trochę problemów. Podeszliśmy do spotkania rozluźnieni, a przeciwnik od początku szukał swojej szansy. Wygrał nawet jednego seta, lecz potem nasi zawodnicy wykonali taktykę niemal w stu procentach, a to przyczyniło się do
W
awansu. Jesteśmy niezmiernie zadowoleni. Gratulujemy dobrej postawy przeciwnikowi. Dziękujemy też za doping klubowi kibica i wszystkim obecnym w hali – jesteście wielcy – dodał. Mimo że w weekend w stolicy Anglii odbywał się także maraton, wierni kibice nie zawiedli siatkarzy. Mecze z trybun obejrzało ok. 800 osób. Głód sportowych emocji i gry na wysokim poziomie zaspokoił wraz z kolegami z klubu Krzysztof Ignaczak, a słodki poczęstunek zagwarantował sponsor drużyny – The Polish Bakery. Przed londyńskim zespołem ostatnia prosta do zakończenia sezonu. Zdobywcy Pucharu Anglii oczywiście nie zamierzają osiąść na laurach. Najbliższe dwa tygodnie będą czasem przygotowań do walki o kolejne trofeum.
– Przed nami ostatnie bardzo ważne mecze w tym sezonie – powiedział Marius Ciortea, kapitan IBB Polonii Londyn. – Mamy dwa tygodnie na pracę na treningach i przygotowanie się do mistrzostw Anglii. Obroniliśmy już Puchar i ten sam sukces chcielibyśmy powtórzyć w przypadku rozgrywek ligowych – zapewnił. Finały mistrzostw Anglii odbędą się 6 i 7 maja w Narodowym Centrum Siatkówki w Kettering. IBB Polonia Londyn o obronę tytułu powalczy z Sheffield Hallam. Ekipa z północy Anglii po wyrównanej walce i wygranej w złotym secie pokonała zawodników Team Northumbria i tym samym awansowała do ostatniego etapu rozgrywek. – Zapraszamy wszystkich kibiców do Kettering. Z pewnością czekają nas dwa
bardzo dobre mecze, pełne zwrotów akcji i sportowych emocji. Spotkanie tych drużyn jest gwarancją najwyższego poziomu siatkówki, jaki obecnie można obejrzeć na Wyspach Brytyjskich. Atrakcyjność widowiska podniesie na pewno obecność Krzysztofa Ignaczaka, aktualnego mistrza świata. Warto więc przyjść i razem z naszymi wiernymi fanami z Londynu kibicować drużynie w drodze po obronę tytułu – skomentował Bartek Łuszcz, prezes IBB Polonii Londyn.
Czekamy na Twój komentarz
52 sport
|
Rozpoczęła się decydująca batalia rozgrywek o mistrzostwo Polskiej Ligi Piątek Piłkarskich „Sami Swoi” w Londynie. Pierwsza kolejka trzeciej fazy decydujących rozstrzygnięć jednak nie przyniosła.
Warriors of God
jedną nogą w ekstr jedynym spotkaniu grupy mistrzowskiej Ziomale Feltham po ciekawym, a zarazem wyrównanym widowisku podzielili się punktami z PCW Olimpia (3:3). W grupie spadkowej Power Rangers raczej niespodziewanie wygrał ze Scyzorykami, co oznacza, że utrzymanie się w gronie pierwszoligowców jest coraz bardziej realne. W drugim meczu Joga Bonito rozgromiła Inter RSVM Team aż 6:1. Na drugim froncie War-
W
riors of God notuje kolejne gładkie zwycięstwo i jest już jedną nogą w ekstraklasie. Tymczasem PMBC pomimo dobrej gry, by zrealizować ten cel, będzie musiał się jeszcze sporo namęczyć. W drugim spotkaniu grupy walczącej o awans KS04 Ark po równym meczu podzielił się punktami z Wima Team. W pozostałych spotkaniach Turbo Kozaki po wyrównanym meczu zwyciężają IFX FC, a Whitehawks FC nie bez problemów wygrywają z Emigrantami.
I LIGA – GRUPA MISTRZOWSKA Wyniki ostatniej kolejki:
Wyniki ostatniej kolejki:
Ziomale Feltham – PCW Olimpia
DRUŻYNA
II LIGA – GRUPA MISTRZOWSKA
3:3
MECZE BRAMKI PUNKTY
PMBC – Warriors of God
1:6
KS04 Ark – Wima Team
0:0
DRUŻYNA
MECZE BRAMKI PUNKTY
1. W. Wings Seniors
18
78:27
26
1. Warriors of God
18
87:23
25
2. The 12 Team
18
77:14
20
2. KS04 Ark
18
47:23
20
3. FC Cobalt
18
74:39
19
3. Wima Team
18
51:33
16
4. Ziomale Feltham
19
69:43
18
4. PMBC
18
49:43
14
5. PCW Olimpia
19
48:48
16
5. Mazury Team
17
48:32
13
reklama
Zagraj w
Już tylko cztery wolne miejsca z Polonii, który w ostatnią niedzi Puchar Polonii będzie miał miejsce 30 kwietnia na boisku przy Browelss Lane w londyńskiej dzielnicy Feltham (TW13 7EF). Wpisowe wynosi zaledwie £60 (sześćdziesiąt funtów), co przy ogromnej puli nagród nie jest kwotą zbyt wygórowaną. Zwycięzca piłkarskiego maratonu zgarnie bowiem aż £750, drugi finalista – £300, a zdobywca trzeciego miejsca – £150. Oprócz turnieju głównego dla dorosłych, odbędzie się również pierwsza edycja Małego Pucharu Polo-
28 kwietnia 2017
| sport 53 reklama
raklasie I LIGA – GRUPA SPADKOWA
I LIGA – GRUPA SPADKOWA
Wyniki ostatniej kolejki:
Wyniki ostatniej kolejki:
Power Rangers – Scyzoryki
3:2
Turbo Kozaki – IFX FC
3:2
Joga Bonito – Inter RSVM Team
6:1
Whitehawks FC – Emigranci
4:3
DRUŻYNA
MECZE BRAMKI PUNKTY
DRUŻYNA
MECZE BRAMKI PUNKTY
1. Scyzoryki
19
57:56
15
1. Turbo Kozaki
18
62:46
15
2. Joga Bonito (p)
19
52:30
14
2. IFX FC
17
45:49
10
3. Power Rangers (b)
19
32:83
9
3. Whitehawks FC
18
36:80
10
4. Inter RSVM Team
19
25:108
6
4. Emigranci
17
17:127
1
5. Piątka Bronka
18
28:92
4
5. Piątka Bronka
18
28:92
4
w Pucharze Polonii
zostały w drugiej edycji piłkarskiego turnieju o Puchar ielę kwietnia rozegrany zostanie w Londynie. nii, w którym wezmą udział najmłodsi adepci futbolu. Organizatorzy zaplanowali rywalizację w pięciu kategoriach wiekowych: U7, U8, U9, U10 oraz U11U12. Wpisowe to zaledwie 10 funtów od drużyny, a dla każdego uczestnika przygotowano dyplom oraz medal. Turniej odbędzie się pod patronatem sportowym polonijnego klubu piłkarskiego PFC Victoria Londyn, medialnie imprezę wspierać będą tygodnik „Goniec Polski”, serwis sportowy polsport.
co.uk oraz portal Goniec.com. Zgłoszenia przyjmowane są telefonicznie (tel. 075 908 314 10), jak również drogą elektroniczną (e-mail: pucharpolonii@ gmail.com).
Czekamy na Twój komentarz
54 horoskop
|
horoskop tygodniowy vzt
Byk 21 IV – 21 V
Mateusz Kusznierewicz
Panna 24 VIII – 23 IX Borys Szyc Miłość: Dla większości Panien ten tydzień to energia stabilizacji, zaangażowania, poczucia bezpieczeństwa w relacjach romantycznych. Praca: Odczujesz, że twój wkład energii i zaangażowanie wracają do ciebie, a ty poczujesz się dzięki temu bardziej zmotywowany. Finanse: Dobry czas dla finansów. Zysk, wzrost i rozwój będą ci teraz towarzyszyły. Ze spokojem możesz inwestować i nie obawiać się o pieniądze. Zdrowie: Zwróć uwagę na sprawy związane z ciśnieniem i przepływem krwi.
Koziorożec 22 XII – 20 I Dido Miłość: Szczęśliwy czas dla zakochanych. Na poziomie emocjonalnym i fizycznym poczujesz się spełniony. Koziorożce z problemami sercowymi, mają okazję do naprawy szkód i przemyślenia. Praca: Masz moc i radość z działań, które podejmujesz. Zdecydowanie idziesz przed siebie i cieszysz się pracą. To doskonały tydzień do rozpoczynania przedsięwzięć. Finanse: Gwiazdy zapowiadają obfitość i spełnienie w sferze finansowej. Zbiory okażą się bogate, a wymiana korzystna. Zdrowie: Poprawa zdrowia i kondycji dla większości. Uważaj na urazy układu kostnego, mierz siły na zamiary. 28 kwietnia 2017
Miłość: To nie jest dobry czas na bujanie w obłokach. Ostrożnie planuj i stawiaj kroki w romantycznych relacjach. Byki, które są w stałych, stabilnych związkach mogą planować rodzinę lub jej powiększenie. Praca: Owocny tydzień w pracy dla większości Byków. Obiecujące, nowe projekty, lukratywna praca w zespole, który będzie w końcu jednością. Doskonale zaplanujesz i przeprowadzisz przydzielone ci zadania w tym tygodniu. Finanse: Dobry czas dla finansów i zawierania nowych kontaktów, podpisywania korzystnych umów. Zdrowie: Koniecznie odpocznij w tym tygodniu i zrelaksuj się. Zadbaj o komfort psychiczny i fizyczny.
Waga 24 IX – 23 X Ewa Błaszczyk Miłość: Zrób pierwszy krok i weź sprawy w swoje ręce. To czas miłosnych uniesień i impulsów, które należy wykorzystać. Naucz się akceptować siebie i innych. Praca: Pojawi się doskonała okazja do podniesienia swojej pozycji i lepszego wynagrodzenia za swoją pracę. Możesz nawiązać obiecującą współpracę. Wagi poszukujące pracy mają teraz okazję znaleźć stabilne zatrudnienie. Finanse: Masz potencjał do wykorzystania. Jedyne, co należy zrobić to ogarnąć chaos, który nie raz masz w finale. Zdrowie: Zmień dietę, zbadaj krew.
Wodnik 21 I – 18 II Harry Styles Miłość: Większość Wodników będzie wiedziała, że odnalazła tę właściwą osobę. Ten czas sprzyja rozwojowi znajomości i nawet jeśli dotychczas było między wami nieciekawie, teraz sprawy nabiorą szczęśliwego tempa. Praca: Radykalne zmiany. Może to być nawet zwolnienie. W tym tygodniu poczujesz, że nic nie jest takie, jakim się wydaje i już czas na przewrót. Wszelkie zmiany są po to, aby zrobić progres. Finanse: Masz obecnie nad sobą szczęśliwą gwiazdę i kto wie, możesz nawet wygrać na loterii. Zdrowie: Wybierz nowe metody, zmień lekarza. To działa na twoją korzyść.
01-07.05.2017 r. opracowała: Wróżka Charlotte
Bliźnięta 22 V – 22 VI Rafał Sonik Miłość: Masz czas dla siebie, aby wszystko dobrze przemyśleć. Ten tydzień to pora, kiedy należy wziąć sprawy na poważnie i wykazać się dojrzałą postawą. Praca: Niektóre z Bliźniąt doświadczą awansu na stanowisko zarządzające.
Rak 23 VI – 22 VII Krzysztof Skiba Miłość: Pojednanie, zgoda, ale i ugoda. Dla większości Raków to czas spokoju, dobrego partnerstwa, równych praw. Praca: Wykaż się kreatywnością i znajdź w sobie nowe pokłady energii, to zaprocentuje. Osiągniesz wyznaczony cel i będziesz cieszyć się swoją pracą. Finanse: Stabilnie. Jeśli nie czujesz się pewnie, zabezpiecz swoją przyszłość. Zdrowie: Uważaj na infekcje, zadbaj o dietę wysokowitaminową.
Skorpion 24 X – 22 XI Julia Kamińska Miłość: Ciesz się miłością, nawet jeśli nie jesteś w relacji romantycznej, naucz się dostrzegać miłość wszędzie. Masz teraz szansę zakochać się na nowo lub ponownie w kimś z przeszłości. Praca: Analityczne zdolności, talent biznesowy i skupienie na celu, to cechy, którymi będziesz się wyróżniać. Finanse: Lepiej wstrzymać się z większymi wydatkami i inwestycjami w tym tygodniu. Mogą się pojawić niespodziewane wydatki, więc przeczekaj ten czas. Zdrowie: Poprawa stanu zdrowia, szczególnie po niedawno odbytym zabiegu.
Ryby 19 II – 20 III Daniel Olbrychski Miłość: W tym tygodniu odczujesz, że twoja relacja wchodzi na kolejny etap, stabilizacji. Ryby odczują przyjemność ze wspólnego spędzania czasu, wypadów, randkowania. Praca: Niektóre decyzje wymagać będą od ciebie chwili namysłu, mądrości i racjonalności. Nie porywaj się z motyką na słońce, wycofaj się, aby przemyśleć taktykę, najlepiej zrób to w samotności. Finanse: Już czas na wniesienie twoich pomysłów w życie. Masz doskonałą okazję, aby zbudować mocne struktury na przyszłość dla swoich finansów. Zdrowie: Czas na oczyszczenie organizmu.
Wykorzystaj swój talent biznesowy. Finanse: Dla niektórych będą zmiany obiecujące. Niektórzy będą musieli zacząć od nowa, na skutek strat. Zdrowie: Jeśli masz problemy z żołądkiem i wątrobą, udaj się do specjalisty.
Lew 23 VII – 23 VIII Anna Korcz Miłość: W stałych relacjach nie przyczyń się do zatrucia atmosfery i nie pozwól na to partnerowi. Dla tych, którzy rozpoczynają miłosną przygodę – nie dajcie się wciągnąć w złe towarzystwo. Praca: Doskonale odnajdziesz się w zadaniach, które ci przydzielono. Finanse: Bardzo dobrze dla większości Lwów. Nawiążesz dobrą współpracę, która da ci dodatkowy zastrzyk gotówki. Zdrowie: Nie przemęczaj się i dużo śpij.
Strzelec 23 XI – 21 XII Joanna Liszowska Miłość: To nie jest czas na miłosne uniesienia. W większości relacji zapanuje niemiła atmosfera i zmęczenie. Odłóż strach i spójrz z nadzieją w przyszłość. Praca: Praca w tym tygodniu sprawi ci wiele radości, a twoje dokonania i korzystne transakcje – stan zadowolenia. Nie obawiaj się zdecydowanego działania, to zadziała na twoją korzyść. Finanse: Równowaga i zdrowy rozsądek przyniosą oczekiwane rezultaty. Zdrowie: Zadbaj o swój kręgosłup, więcej się ruszaj, chodź na masaże.
Baran 21 III – 20 IV Alec Baldwin Miłość: Dla wielu Baranów ten tydzień może przynieść nagłe zauroczenie. Jeśli w twoim związku były problemy, masz szansę znaleźć szybkie rozwiązanie. Praca: Zmiana na lepsze! Jeśli szukasz pracy albo masz już dość obecnej, w tym tygodniu pojawi się dobra okazja do wykorzystania. Finanse: Czas na rozluźnienie i zdrowy rozsądek. Odmów sobie pokus. Zdrowie: Większość będzie w doskonałym nastroju i pełna sił witalnych.
2013-01-30 10:09:49
| łamigłówki 55
| ogłoszenia 57
ZAMÓW JUŻ DZIŚ!
Ogłoszenia Bezpłatne Kategorie:
Nadaj
• Praca Dam/Szukam ogłoszenie • Mieszkanie Wynajmę/Szukam telefonicznie • Sprzedam/Kupię dzwoniąc pod nr • Auto-Moto 02070997107 • Towarzyskie drobne@mail.goniec .com
Praca dam Nadaj bezpłatne ogłoszenie dzwoniąc pod nr 020 7099 7107
Lubisz kosmetyki The Body Shop? Już dziś zrób zamówienie lub dołącz do naszej grupy konsultantek. Starter £45 o wartości £175, zniżka do -70%, zamawiasz kiedy chcesz. Więcej dowiedz się wysyłając SMS o treści „Body” na nr: 07986505387 (Beata) lub 07908256006 (Monika). Zapraszamy. Poszukiwany Area Sales Manager (Londyn). Obowiązki: współpraca z hurtowniami na terenie Wielkiej Brytanii – praca z obecnymi klientami, pozyskiwanie nowych, przygotowywanie i przedstawianie ofert handlowych klientom, realizacja planów sprzedażowych itp. Nasze oczekiwania: znajomość rynku hurtowego, znajomość j. angielskiego pozwalającą na swobodną komunikację, zorientowanie na wyniki. Tel. 661 921 333, e-mail: mkuzma@ tarczynski.pl. Szkocja (Fort William). Praca dla sprzedawcy (pracownika kuchni) Fish &Chips. Praca sezonowa (od połowy maja do końca września) w turystycznej miejscowości przy smażeniu ryb oraz przy obsłudze klienta. Wymagany dobry angielski. Godziny pracy: 45 na tydzień. Wynagrodzenie: £8-8.50 na godz. Oferujemy pokój w dwupokojowym mieszkaniu: koszt £90 na tydzień plus rachunki. CV proszę przesłać na: eclpraca@tiscali.co.uk. Potrzebna pani do sprzątania w okolicach Slough i Gerrards Cross, głównie domów, ze swoim pojazdem. Praca na pełen etat lub na pół etatu, w tygodniu, od poniedziałku do piątku (soboty dla chętnych). Tel. 079 193 737 15.
Nadaj ogłoszenie Kategorie: telefonicznie • Usługi dzwoniąc pod numer • Wyróżnione kolorowym tłem 020 7099 7107 • maksymalnie 250 znaków (30 słów) lub na portalu • CENA: GBP25 • PROMOCJA: 3+1 GRATIS www.ogloszenia.goniec.com
Ogłoszenia Usługowe
Poszukujemy osoby do sprzątania restauracji w miejscowości Chelmsford (CM1 1XB). Praca we wczesnych godzinach porannych, 20 godzin tygodniowo. Oferujemy pełne szkolenie, możliwość awansu. Tel. 020 832 905 51, e-mail: jjobs@fluidhygiene.com. Zatrudnię w ogrodnictwie na sezon letni w Maidenhead. Komunikatywna znajomość języka angielskiego. Praca z mieszkaniem. Tel. 077 069 174 39. Dwa wolne stanowiska pracy przy instalacji okien (okolice South Kensington i Clapham). Wynagrodzenie £100 -£140 dziennie (w zależności od doświadczenia). Znajomość języka nie jest konieczna. Tel. 079 217 243 72, e-mail: dee. ddarnell@gmail.com. Agencja prowadzi nabór na stanowiska: lakiernik samochodowy. Praca w różnych lokalizacjach w dużych zakładach lakierniczych (Birmingham, Nottingham, Corby, Doncaster, Banbury, Gillingham, Bedford, Immingham, Grimsby). Stawka godzinowa: £9-£14 (w zależności od doświadczenia). Wymagana znajomość j. angielskiego w stopniu komunikatywnym. CV proszę przesłać na adres: rekrutacja@beststaffltd.co.uk, tel. 077 036 051 30. Poszukujemy blacharza do pracy w Thurleigh (okolice Bedford). CV prosimy przesyłać na rekrutacja@ beststaffltd.co.uk. Tel. 078 859 921 96 lub 077 036 051 30 (8:30-17:00).
Ogłoszenia drobne Nadaj bezpłatne ogłoszenie dzwoniąc pod nr 020 7099 7107 lub umieść ogłoszenie na portalu www.ogloszenia.goniec.com
58 ogłoszenia
|
Ogłoszenia drobne Nadaj bezpłatne ogłoszenie dzwoniąc pod nr 020 7099 7107 lub umieść ogłoszenie na portalu www.goniec.com/ogloszenia
Poszukujemy 15 osób do aplikacji masy termoizolacyjnej. Podpisujemy kontrakt na 1-2 lata (pierwszy etap to dwutygodniowy okres próbny) do prac przy termoizolacji w Londynie w dzielnicy Greenwich, Bexley, Bromley. Wynagrodzenie to od £25-£ 40 za mkw. bez malowania ścian, z malowaniem dopłacamy do £10 za mkw. Prace są wykonywane wewnątrz obiektów. Od kandydatów oczekujemy: praktyki, własnego sprzętu do pracy przy aplikacji masy termoizolacyjnej. Wszelkie pytania oraz oferty z aplikacjami prosimy kierować emailem na: molddamp@gmail. com. Tel. 077 098 144 15. Agencja prowadzi stałą rekrutację na stanowiska: opiekunki i opiekunowie osób starszych Anglia. Jeżeli znasz komunikatywnie j. angielski – skontaktuj się z nami (praca od zaraz). Kandydat musi posiadać ważny paszport lub prawo jazdy w celu uzyskania brytyjskiego zaświadczenia o niekaralności. Jest to warunek konieczny. Tel. 079 259 658 74, e-mail: kontakt@cekal.pl. Szukam do pracy płytkarzy i stolarzy. Praca na terenie Londynu. Pomoc w ściągnięciu z Polski i załatwieniu wszelkich formalności. Tel. 075 986 211 70. Rodzice dwóch chłopców (5 i 6 lat) poszukują miłej niani do opieki, gotowania i sprzątania. Odpowiedniej osobie oferujemy duży pokój z łazienką (w dobrej okolicy – Sanderstead, CR2 0AA) i wyżywienie. Wynagrodzenie i godziny pracy do ustalenia. Praca jest na stałe, poszukujemy osoby dojrzałej i doświadczonej. Prosimy o kontakt telefoniczny: 078 343 120 12.
Ogłoszenia drobne Nadaj bezpłatne ogłoszenie dzwoniąc pod nr 020 7099 7107 lub umieść ogłoszenie na portalu www.ogloszenia.goniec.com 28 kwietnia 2017
Stała praca dla piekarza przy produkcji bułek. Produkcja maszynowa. Dniówki – 7:00-15:00, 6 dni w tygodniu, poniedziałek-sobota. Pomoc z zakwaterowaniem. Stawka: £ 8.50 na godz. CV proszę przesłać na adres: eclpraca@tiscali.co.uk. Stała praca w caffe w Oxfordshire dla kelnerki (od 8:00 do 17:00, 40 godz. tyg.). Stawka: £8.00 na godz. plus napiwki (ok. 50-80p na godz.). Pokój do dzielenia z bardzo sympatyczną dziewczyną. Koszt – £35 na tydzień z rachunkami. Zakwaterowanie jest nieco oddalone od miejsca pracy, w związku z tym pracodawca oferuje samochód do dyspozycji (paliwo i ubezpieczenie opłaca pracodawca). Wymagana dobra znajomość angielskiego i doświadczenie. CV proszę przesłać na adres: eclpraca@tiscali.co.uk. Tel. 020 812 390 17. Zatrudnię osobę do pielęgnacji ogrodów. Konieczne samozatrudnienie i samochód (min. kombi). Zachodni Londyn. Tel. 079 824 335 93. Agencja pracy poszukuje czterech doświadczonych murarzy oraz dwóch pomocników na 6 tygodni w Newbury (RG14 Area). Kandydaci muszą posiadać ważne karty CSCS oraz własne narzędzia. Tel. 016 127 779 41, 074 963 134 46, 016 127 779 41, 075 349 479 59, e-mail: joanna@pmresourcesltd.co.uk. Banbury. Praca dla kierowcy. Wymagane prawo jazdy kat. C (min. 2 lata doświadczenie na C). Stawka: £12 za godzinę w tygodniu, £13 – weekend. Tel. 075 909 640 00, e-mail: piotr@aligra.co.uk. Firma poszukuje pracowników na stanowisko Cleaninig Operative. Praca głównie na nocną zmianę, oferujemy stały kontrakt i trening. Praca polega na sprzątaniu pociągów metra na terenie Londynu. Oczekujemy przynajmniej komunikatywnej znajomości j. angielskiego (kursy opłacane przez pracodawcę). Tel. 079 463 130 50, e-mail: nicholas.hill@uk.issworld. com. Poszukujemy doświadczonego pastry chefa przy produkcji wysokiej jakości fruit cakes w okolicy Oxfordu. Stawka: £10 na godz., 45 godz. tygodniowo. Mieszkanie – £85 na tydzień. CV proszę przesłać na adres: eclpraca@tiscali.co.uk. Tel. 020 812 390 17.
Zatrudnimy cieśli szalunkowych w Londynie (London Bridge). Wymagana karta CSCS, własne narzędzia oraz Harness Awareness. Stawka: £15-16/h oraz możliwość samozatrudnienia. Tel. 016 127 779 41, e-mail: joanna@pmresourcesltd.co.uk. Zatrudnimy pracowników ziemnych (groundworkerów) w Stratford-upon-Avon (CV37 area).Praca na 3 miesiące. Wymagana karta CSCS, własne podstawowe narzędzia ręczne oraz doświadczenie w pracach typu kładzenie kostki brukowej, krawężników, rur itd. Stawka: £13/h oraz możliwość samozatrudnienia. Tel. 016 127 779 41, e-mail: joanna@pmresourcesltd.co.uk. Poszukuję fryzjerki do salonu fryzjerskiego na Stoke Newington. Więcej informacji pod numerem telefonu: 077 704 643 45. Agencja pracy poszukuje osób do pracy w magazynie w Stockport. Do obowiązków będzie należeć pakowanie leków i suplementów diety. Lekka i przyjemna praca w miłej atmosferze. Godziny pracy: 9:00-17:00 (od poniedziałku do piątku). Stawka £7,20. Wymagany komunikatywny angielski. Kontakt: 079 402 905 65, 079 214 744 51, e-mail: peter@career-makers.co.uk, daniel@career-makers.co.uk. Stała praca dla doświadczonego piekarza (na obrzeżach Londynu). Stawka: £10 na godz. Zmiany naprzemienne, komunikatywny angielski. Osoby zainteresowane prosimy o przesłanie cv na: eclpraca@ tiscali.co.uk. Tel. 020 812 390 17. Londyn. Stała praca w caffe w Oxfordshire dla kelnerek i kelnerów (4 miejsca pracy), praca w godz. 8:00-17:00 (ok. 40 godz. tyg.). Mieszkanie po remoncie w bardzo dobrym standardzie – £75 z rachunkami na tydzień na osobę. Wynagrodzenie: £8.50 na godz. plus napiwki. Wymagana dobra znajomość angielskiego i doświadczenie na podobnym stanowisku. CV proszę przesłać na adres: eclpraca@tiscali.co.uk.
Ogłoszenia drobne Nadaj bezpłatne ogłoszenie dzwoniąc pod nr 020 7099 7107 lub umieść ogłoszenie na portalu www.ogloszenia.goniec.com
Poszukuję managera domu harcerskiego w Hammersmith, ruchome godziny pracy, w niepełnym wymiarze. Kwalifikacje techniczne, język polski i angielski. Niekarany. Kontakt: naczelnictwo@zhp.org. Szukamy pracowników na stanowisko opiekuna starszych osób na terenie Telford, Cannock, Stoke, Wolverhampton, Shrewsbury, Stafford, Stoke-on-trent, Bridgnorth. Praca na cały i pół etatu. Niewymagane doświadczenie, wymagane DBS (niekaralność), prawo jazdy i komunikatywny angielski. Tel. 075 077 718 10 (Magda). Nowoczesne centrum medyczne poszukuje bardzo dobrze wykształconych fizjoterapeutów ortopedii dorosłych i dzieci i medycyny sportowej. PNF minimum podstawowy. Rejestracja HCPC Londyn, Belfast. Kontakt przez email: klinikaorto@ interia.eu lub clinic@interia.com. Reading. Oferta pracy stałej dla piekarza z doświadczeniem oraz dobrym komunikatywnym angielskim. Zmiany nocne. Stawka: £25.000 na rok. Zakwaterowanie dostępne nad piekarnią (pokój z kuchnią po remoncie – koszt £500 na miesiąc z rachunkami). CV proszę przesłać na adres: eclpraca@ tiscali.co.uk. Tel. 020 812 390 17. Poszukujemy cieśli szalunkowych do pracy na rocznym projekcie w Leeds (LS11 okolica). Wymagamy: ważnej karty CSCS, własnych narzędzi, doświadczenia w zawodzie. Mile widziane grupy kilkuosobowe (przynajmniej jedna osoba musi komunikować się w jęz. angielskim). Tel. 016 127 779 41, 074 963 134 46, 016 127 779 44, 075 349 479 59. Agencja pracy poszukuje pomocników budowlanych (z kartą CSCS) dla naszego klienta w Leyland/Preston. Praca polega na układaniu sztucznych nawierzchni na boiskach i placach zabaw. Praca wyjazdowa, hotel opłaca firma. Wymagane doświadczenie na podobnym stanowisku oraz prawo jazdy. Tel. 079 214 744 51, e-mail: lukasz@ career-makers.co.uk. Self-employed Security Guard required to work in London (Cricklewood, NW2). Permanent, working hours 1700 to 0530 Thursdays and Fridays. Must have a valid SIA licence (door supervisor) and a good command of English. Please call: 079 529 958 21.
| ogłoszenia 59
60 ogłoszenia
|
Inverness (Szkocja). Oferta pracy z zakwaterowaniem na okres kwiecień –wrzesień dla kucharza/ kucharki i kelnera/kelnerki. Doświadczenie i dobra znajomość j. angielskiego konieczna. Zakwaterowanie zapewnione i praca 6 dni w tygodniu. Idealne dla pary. Tel. 015 710 440 85, 078 070 613 96, email: angie@kirkaigfoods.com. Portsmouth. Praca dla doświadczonego piekarza (nad morzem z bezpłatnym mieszkaniem; tylko rachunek za elektryczność do płacenia). Stawka £22.000-£24.000 na rok w zależności od doświadczenia. Język angielski mile widziany, aczkolwiek nie jest wymagany, jeśli ktoś ma dobre doświadczenie. CV proszę przesłać na adres: eclpraca@ tiscali.co.uk. Tel. 020 812 390 17. Praca dla piekarza w pełnym wymiarze godzin (45 tygodniowo), blisko Londynu. Zmiany dzienne i nocne na przemian co dwa tygodnie. Wymagane doświadczenie na piecach i przy stole. Stawka – £10 na godzinę. Prosimy o przesłanie cv na adres: eclpraca@tiscali.co.uk.
Praca szukam Nadaj bezpłatne ogłoszenie dzwoniąc pod nr 020 7099 7107
Piotr, 26 lat. Poszukuję pracy we wschodniej części Londynu (okolice Dagenham) albo stacjonarnej w domu (20-30 godz./tydz.). Praca mogłaby być związana z rynkami finansowymi, jako pomoc biurowa, obsługa programów MS office, analizy ekonomiczne, pomoc w wdrażaniu nowych produktów do sklepu internetowego. Oferty proszę wysyłać na adres: benepits@gmail.com lub proszę o krótką wiadomość sms na numer: 074 666 554 24 (oddzwonię). Jestem pielęgniarką, mam długoletnie doświadczenie w opiece nad starszymi osobami. Jestem taktowna, wyrozumiała, godna zaufania. Zaopiekuję się starszą osobą lub dzieckiem. Wszystkie warunki do uzgodnienia. Tel. 0048 795 245 146, e-mail: szyszka1403@vp.pl. Nottingham. Oferuję korepetycje z matematyki oraz fizyki. Posiadam dyplom fizyka. Jedynie na terenie Nottingham (nie posiadam auta), soboty i niedziele. Kontakt przez email lub telefon. Tel. 697 689 547, e-mail: piotrekpeter9@gmail.com. 28 kwietnia 2017
Poszukuję pracy w ochronie, posiadam wszystkie dokumenty SIA, łącznie z białą kartą CSCS. Mogę pracować również w nocy. Mieszkam na Twickenham. Tel. 079 486 084 50.
Księgowa szuka pracy lub współpracy. Posiadam wieloletnie doświadczenie: księgowość, ltd, partnership, CIS, VAT return, payroll itd. Kontakt tel. 075 220 432 31.
Mężczyzna po 50-tce szuka pracy w charakterze opiekuna osób starszych lub do pomocy w zakupach, wyjściu na spacer, może być sprzątnie ogrodu oraz inne propozycje pracy. Tel. 075 861 507 31.
Pani w podeszłym wieku szuka pracy w charakterze opiekunki pani lub pana. Pomogę w ubieraniu, sprzątaniu, gotowaniu, wychodzeniu na spacer. Znam j. angielski, mam referencje, jestem uczciwa. Proszę o SMS-y lub kontakt telefoniczny: 074 481 201 63.
Poszukuję pracy przy ocieplaniu budynków, tynki strukturalne, tapety, malowanie i ogólne remonty. Tel. 074 403 651 11. Malarz dekorator, kierowca BCE, czyste angielskie prawo jazdy, 15 lat w Londynie, solidny, bez nałogów, szuka stałej pracy w północnym Londynie. Tel. 079 033 729 67. Szukam pracy jako murarz, tynkarz lub przy innych pracach budowlanych. Posiadam doświadczenie. Tel. 078 670 612 90. Birmingham. Mam 61 lat, bez nałogów, sumienny, pracowity. Szukam jakiejkolwiek pracy – na farmie, przy sprzątaniu, ochronie, nawet mogę pracować jako opiekun osób starszych. Mam doświadczenie – 3 lata drobne prace budowlane, pracowałem 12 lat na farmie w Walii. Tel. 604 243 694, email: bodzio1512@wp.pl. Krawcowa z 15-letnim doświadczeniem szuka pracy w zakładach krawieckich. Przeróbki etc. Tel. 077 517 506 22. Poszukuję dorywczej pracy na soboty (jako pomocnik lub podobnej). Tel. 077 471 792 58 (Darek). Osoba uczciwa, pracowita, rzetelna szuka pracy – sprzątanie. Tel. 077 517 506 22.
Ogłoszenia drobne Nadaj bezpłatne ogłoszenie dzwoniąc pod nr 020 7099 7107 lub umieść ogłoszenie na portalu www.ogloszenia.goniec.com
Młody, 40 lat poszukuje pracy jako pomocnik budowalny. Praca na budowach jako dekorator lub praca w fabrykach. Kontakt: 078 012 758 62.
Poszukuję pracy przy tapetowaniu, malowaniu, ocieplaniu budynków, tynki strukturalne itp. Londyn, Acton Town i okolice. Tel. 074 598 919 93. Poszukuję pracy jako opiekunka do osoby starszej, potrzebującej pomocy w zajęciach codziennych. Mam 15-letnie doświadczenie – od tylu lat pracuję jako opiekunka w Londynie. Jeśli potrzebujecie odpowiedniej osoby, która jest doświadczona i której można zaufać, proszę o kontakt. Tel. 075 236 996 61, e-mail: info@4even.pl. Szukam chętnych, których przygotuję do GCSE matematyka, chemia w ciągu dwóch miesięcy, po polsku i angielsku. Tel. 079 835 260 55. Doświadczeni ogrodnicy poszukują pracy w charakterze garden service. Wyłącznie zachodni Londyn. Tel. 079 824 335 93. Liverpool. Potrafię wykonywać remonty silników elektrycznych i spalinowych, remonty i naprawy instalacji elektrycznych i hydraulicznych oraz elektronicznej, naprawę układów sterowania w tych maszynach, naprawy konstrukcji stalowych, układów mechanicznych, renowacja powierzchni lakierowanych. Posiadam prawo jazdy uprawnienia elektryczne do 1KV. Tel. 078 439 155 92, e-mail: flyingpio@gmail.com. Szukam pracy popołudniami, może być sprzątanie siłowni, biur lub inne propozycje sprzątania. Tel. 075 861 507 31. Doświadczony nauczyciel tenisa (dla dzieci i dorosłych). Tel. 075 425 737 28. Szukam pracy jako ogrodnik. Posiadam wieloletnie doświadczenie i własne narzędzia . Wyłącznie zachodni Londyn. Tel. 079 824 335 93.
Mieszkanie wynajmę Nadaj bezpłatne ogłoszenie dzwoniąc pod nr 020 7099 7107
Birmingham. Do wynajęcia pokój na Lozells, z łóżkiem dla jednej osoby, z komodą, szafką i stolikiem. Cena (poniżej £90) zawiera internet, wodę, prąd i gaz. Tel. 075 878 772 19, e-mail: de.ka@onet.pl. Londyn (UB3 1RH). Do wynajęcia pojedynczy pokój z prywatną łazienką (jest ulokowana obok pokoju). Czynsz: £105 tygodniowo, rachunki wliczone. Szybki internet, ogród, darmowe miejsce parkingowe na ulicy. Tel. 078 416 415 03, e-mail: roman19199@googlemail. com. Londyn. Średnia, pełna światła jedynka do wynajęcia; łącznie tylko trzy osoby w domu. Duża, w pełni funkcjonalna kuchnia i łazienka, ogród. Blisko do stacji metra i sklepów polskich. Opłata na tydzień: £110. Tel. 077 150 696 96. Londyn. Do wynajęcia pokój dla pary. W domu są dwie łazienki, osobna toaleta. Blisko metro Turnpike Lane oraz Harringay Green Lanes. Cena: £130 za tydzień. Tel. 074 665 716 79, 077 457 433 34. Leytonstone. Wynajmę pokój dla pracującej pary, dom z ogrodem, dwie łazienki, internet, blisko metra, dobre warunki mieszkalne. Cena: £140/tydzień (plus 2-tyg. depozyt). Tel. 075 010 503 26. Leyton. Wynajmę pokój (dużą dwójkę) dla pary lub jednej osoby. Blisko stacji metra Walhamstow i Stratford. Tel. 074 059 176 49. Stockwell. Wynajmę miejsce w pokoju dla mężczyzn ceniących czystość i spokój. Tel: 079 401 867 30 lub 074 484 093 76 (po godz. 16.00). Golders Green. Wynajmę pokój dwuosobowy (£160/tydzień) lub jako jednoosobowy (£140/tydzień). Dwutygodniowy depozyt. Tel. 079 762 026 22. Perivale. Wynajmę duży podwójny pokój dla jednej, pracującej osoby, bez nałogów (UB6 7DS). Cena: £130/tydzień. Tel. 075 003 610 75. Edmonton Green (N9). Pokoje do wynajęcia, jednoosobowe lub dla pary. Tel. 075 870 333 10.
ď ľ Bradford. WynajmÄ™ pokĂłj (parze). PokĂłj duĹźy, umeblowany, zamykany. Spokojna dzielnica, blisko sklepy, autobusy, bankomat, basen, siĹ‚ownia poczta. Darmowy internet i telewizja polska. ÂŁ90 (cena za parÄ™, wliczone wszystkie opĹ‚aty). Tel. 079 489 702 88, e-mail: bradfordcity24@gmail.com. ď ľ WynajmÄ™ Ĺ›redniÄ… dwĂłjkÄ™ dla pary bÄ…dĹş pojedynczych osĂłb na Thornton Heath. Cena: ÂŁ120-ÂŁ150 (plus tygodniowy depozyt). PokĂłj jest umeblowany, rachunki wliczone w czynsz. Tel. Tel. 077 224 718 75. ď ľ East Ham. WynajmÄ™ pokĂłj jednoosobowy blisko stacji metra, dom z ogrodem i internetem. Tel. 078 523 297 77. ď ľ PoszukujÄ™ pary lub 2 dziewczyn na 2 bedroom flat. Streatham High Road, tuĹź za kinem Odeon, bardzo dobra lokalizacja. Cena do omĂłwienia. Tel. 078 411 904 29. ď ľ Dzielnica Wood Green. WynajmÄ™ pokĂłj dla 2 dziewczyn lub dla pary. Ewentualnie dla 1 osoby na jedynkÄ™. Dobry dojazd do Seven Sisters i Turnpike Lane. Tel. 073 975 550 03. ď ľ Avondale Road (N15). Mam dwa pokoje (dwĂłjki) do wynajÄ™cia. W domu sÄ… dwie Ĺ‚azienki, osobna toaleta, internet. OgrĂłd, blisko metra Turnpike Lanes oraz Haringay Green Lanes. Tel. 074 665 716 79, 077 457 433 34. ď ľ Palmers Green. PokĂłj (dwĂłjka) dla jednej osoby, ÂŁ140 na tydzieĹ„. Tel. 077 371 751 19, e-mail: kasia173@wp.pl. ď ľ Dwie jedynki do wynajÄ™cia dla spokojnej osoby. Mniejsza – ÂŁ75/ tydzieĹ„ (z rachunkami), wiÄ™ksza – ÂŁ85/tydzieĹ„. Dom z duĹźym ogrodem, duĹźa kuchnia, przystanek – 2 min. Tel. 074 488 153 12. ď ľ Mam do wynajÄ™cia pokĂłj duĹźy dla pary – blisko metro Tottenham Hale. Dobra komunikacja, blisko pociÄ…g Bruce Grove, ogrĂłd. Tel. 074 665 716 79, 077 457 433 34, e-mail: pocztaewki22@wp.pl.
Ogłoszenia drobne Nadaj bezpłatne ogłoszenie dzwoniąc pod nr 020 7099 7107 lub umieść ogłoszenie na portalu www.ogloszenia.goniec.com
ď ľ Ealing W5. Nowoczesne mieszkanie dwupokojowe do wynajÄ™cia: jedna sypialnia, living room, Ĺ‚azienka, kuchnia, ogrĂłd i prywatny parking. Dobra lokalizacja, blisko sklepĂłw, parku, szybki dojazd do Ealing Broadway i metra. Idealne dla profesjonalnej osoby lub pary. Koszt ÂŁ1250 miesiÄ™cznie, referencje, zadatek. Tel. 07986557452.
| ogłoszenia 61
Ogłoszenia drobne Nadaj bezpłatne ogłoszenie dzwoniąc pod nr 020 7099 7107 lub umieść ogłoszenie na portalu www.ogloszenia.goniec.com
ď ľ Streatham SW16. Do wynajÄ™cia maĹ‚a jedynka (ÂŁ90) oraz dwĂłjka (ÂŁ130) plus 2 tyg. depozytu. Od 1 kwietnia. Cenisz sobie spokĂłj i ciszÄ™? ZadzwoĹ„. Tel: 077 066 515 97 lub 078 581 139 22. ď ľ Pokoje do wynajÄ™cia w Preston (Lancashire, północna Anglia, PR1 4RD). Obecnie posiadamy jeden wolny pokĂłj w cenie ÂŁ60 od osoby (pĹ‚atne tygodniowo). Wymagany depozyt za dwa tygodnie. Tel. 075 903 040 60, e-mail: reception@cos4you.co.uk. ď ľ Mam do wynajÄ™cia 1 bedroom flat na Harrow-on-the-hill. 5 min. od stacji metra North Harrow Station. Mieszkanie bardzo zadbane, nigdy nie byĹ‚o wynajmowane, wszystkie pokoje sÄ… osobne, ogrĂłd. Cena: 1175 pcm (plus rachunki). Tel. 075 355 868 68. ď ľ Londyn. Ĺ adna, duĹźa dwĂłjka w spokojnym, czystym, regularnie sprzÄ…tanym domu. Przy pokoju znajduje siÄ™ prysznic i osobna druga Ĺ‚azienka z wannÄ…, kuchnia z wyjĹ›ciem na duĹźy ogrĂłd, darmowy parking pod domem. Szybki internet. Dobra lokalizacja, niedaleko stacji Norbury. Pod domem bezpoĹ›redni autobus na Brixton lub West Croydon. W cene wliczone wszystkie rachunki. Tel. 077 223 313 13, e-mail: waste@ onet.eu. ď ľ Do wynajÄ™cia duĹźe 2 bedroom na Harrow 1 pen. Salon z kuchniÄ…, duĹźa w peĹ‚ni wyposaĹźona, Ĺ‚azienka z wannÄ…, druga z prysznicem. Mieszkanie nieumeblowane. Miejsce parkingowe. Cena: ÂŁ1375 plus rachunki. Tel. 075 355 868 68, email: jurek.molczun@gmail.com.
Wydawca magazynu polonijnego „Goniec Polski� oraz portalu internetowego goniec.com w związku z dynamicznym rozwojem i nowymi projektami, poszukuje osoby na stanowisko:
PROGRAMISTA APLIKACJI INTERNETOWYCH Wymagania: t 6NJFKÇ—UOPÇ´ÇŽ QSPHSBNPXBOJB X Ç´SPEPXJTLV +PPNMB t ;BNJÂ’PXBOJF EP QSPHSBNPXBOJB t ;OBKPNPÇ´ÇŽ 1)1 OBKMFQJFK PCJFLUPXFHP
t 6NJFKÇ—UOPÇ´ÇŽ UXPS[FOJB [BQZUBÇŠ 42- [ OBDJTLJFN OB .Z42t ;OBKPNPÇ´ÇŽ KÇ—[ZLĂ˜X PQJTĂ˜X TUSPO JOUFSOFUPXZDI 9 )5.- $44 PSB[ +BWB4DSJQU Dodatkowe atuty: t 6NJFKÇ—UOPÇ´ÇŽ UXPS[FOJB BQMJLBDKJ NPCJMOZDI NPCJMOF TUSPOZ 888
t ;OBKPNPÇ´ÇŽ UFDIOPMPHJJ 'MBTI UXPS[FOJF CBOFSĂ˜X JUQ
t ;OBKPNPÇ´ÇŽ $BLF1)1 CÇŒEȇ JOOZDI GSBNFXPSLĂ˜X 1)1 t %PÇ´XJBED[FOJF [ QSBDÇŒ [ TZTUFNBNJ LPOUSPMJ XFSTKJ t ;OBKPNPÇ´ÇŽ KÇ—[ZLB BOHJFMTLJFHP D[ZUBOJF EPLVNFOUBDKJ
t 0CZDJF X Ç´SPEPXJTLV 6OJY -JOVY Oferujemy: t .PČˆMJXPÇ´ÇŽ T[ZCLJFHP SP[XPKV [BXPEPXFHP t 1S[ZKB[OÇŒ BUNPTGFSÇ— QSBDZ X NÂ’PEZN [FTQPMF t 4UZD[OPÇ´ÇŽ [ OBKOPXT[ZNJ UFDIOPMPHJBNJ t "USBLDZKOF XBSVOLJ [BUSVEOJFOJB $7 QSPTJNZ QS[FTZÂ’BÇŽ OB BESFT rekrutacja@mail.goniec.com
62 ogłoszenia
|
Do wynajęcia pokój (dwójka) w czystym i zadbanym domu w Bolton (BL34EE), tuż obok Park Cakes Bakery. Cena: £95 tygodniowo (wszystkie rachunki wraz z internetem i tv wliczone w cenę). Tel. 078 742 646 22, e-mail: pkrynski23@ gmail.com. Pokoje do wynajęcia w Preston (PR1 4RD). Obecnie posiadamy jeden wolny pokój w cenie £110 od pary (płatne tygodniowo, wymagany depozyt za dwa tygodnie). Tel. 075 903 040 60, e-mail: reception@cos4you.co.uk. Do wynajęcia pokój dwuosobowy na South Harrow. Dla pary – £150, dla jednej osoby – £120. W pokoju własna lodówka, 2 szafy, duże łóżko, stół, fotel. Ponadto: internet, ogród, miejsce do parkowania. Tel. 074 158 486 00, e-mail: ginesbiszkont@gmail.com. Do wynajęcia 3-pokojowy dom na South Harrow / Northolt. 10 min. od stacji metra Northolt. Duży, podwójny salon, w pełni wyposażona kuchnia, dwie dwójki i jedna jedynka. Dom wymaga odświeżenia (malowanie). Cena £1650. Tel. 075 355 868 68, e-mail: jurek.molczun@gmail.com. Stamford Hill (N16). Studio flat do wynajęcia. Tel. 075 870 333 10. Ealing W5, Pitshanger Lane. Mieszkanie dwupokojowe do wynajęcia: sypialnia, łazienka, kuchnia, ogród i prywatny parking. Dobra lokalizacja, blisko sklepów, parku, dogodny dojazd do Ealing Broadway. Idealne dla profesjonalnej osoby lub pary. Koszt £1250 miesięcznie (referencje, zadatek). Tel. 079 865 574 52. Perivale. Wynajmę małą jedynkę w spokojnym domu z ogrodem, internetem. Mała ilość mieszkańców, miejsce parkingowe, dostępne od zaraz. Rachunki wliczone w czynsz (£90 na tydzień + 2 tygodniowy depozyt). Tel. 075 126 642 41. Tottenham. Pokój (jedynka) do wynajęcia w spokojnym domu z ogrodem i internetem. Rachunki wliczone w cenę (£120/tydzień + 2 tyg. depozytu). Preferowane spokojne, pracujące osoby. Tel. 079 020 267 84.
Ogłoszenia
Nadaj bezpłatne ogłoszenie dzwoniąc pod nr 020 7099 7107
28 kwietnia 2017
Mansfield. Mam do wynajęcia pokój jednoosobowy z łazienką oraz dostępem do kuchni. Atrakcyjna lokalizacja, blisko sklepów, w okolicach centrum. Cena: od £65 tygodniowo. Tel. 077 845 281 87. Canada Water (Jubilee Station – 2 strefa). Dwupokojowy pokój dla dziewczyny. 10 min. pieszo do metra. Metrem w 10 min. do centrum. Również bezpośredni autobus do centrum. Internet, ogród, leaving room, kuchnia. Rachunki wliczone, cena £125/tydz. (depozyt – 2 tyg.). Dla osoby niepalącej. Tel. 074 593 305 24. Pokoje do wynajęcia – okolica Wembley Park. Wysoki standard. Kontakt pod numerem tel. 079 443 072 63; e-mail: zdzisio@yahoo. co.uk.
Ogłoszenia
Nadaj bezpłatne ogłoszenie dzwoniąc pod nr 020 7099 7107
Tooting Broadway. Wynajmę mieszkanie: 2 bedroom, umeblowane, czyste, z internetem, 3 min. od stacji metra. Tel. 074 049 948 00. Clapton. Mieszkanie (1 bedroom) do wynajęcia. Czyste, umeblowane, wszystkie pomieszczenia oddzielnie: kuchnia, salon, sypialnia; blisko kolejka Clapton. Dla osób szanujących ciszę i spokój. Tel. 074 594 708 05. Pokój dwójka do wynajęcia, umeblowany, rachunki wliczone, internet, duży ogród, polska telewizja w pokoju, 10 min. od stacji metra Redbridge Central line. Tel. 077 345 839 19. Do wynajęcia ładna, duża i umeblowana jedynka z dużym łóżkiem dla spokojnej osoby na Hayes. Mieszkanie ciche i zadbane, z salonem, polską telewizją, internetem i 2 łazienkami. W pobliżu stacja Hayes & Harlington, autobusy: 607, 427, u4, h98, 195 itp. Cena: £120 tygodniowo. Tel. 075 451 482 56 (od 11:00 do 16:00), 078 212 863 59 (po 16:00). E-mail: joanna1bar@wp.pl.
Mieszkania szukam Nadaj bezpłatne ogłoszenie dzwoniąc pod nr 020 7099 7107
Szukam pokoju w zamian za remont mieszkania, domu. Tel. 074 403 651 11.
Towarzyskie Umieść bezpłatne ogłoszenie na portalu www.ogloszenia.goniec.com
Mieszkam w Polsce, szukam kawalera na stałe z kraju lub z zagranicy. Panna 170 cm, 40 lat, domatorka. E-mail: jesiennapani@interia.pl. Poznam miłego pana w podeszłym wieku jak ja, z dobrym angielskim, zmotoryzowanego, uczciwego. Jeśli czujesz się samotny jak ja – napisz SMS lub zadzwoń. Tel. 074 481 201 63. Mężczyzna lat 50 pozna panią bi, szczupłą oraz małżeństwo bi od 30 do 50 lat. W celu towarzyskim, tylko SMS. Tel. 074 405 051 43. Mam na imię Andrzej, mam 52 lata. Poszukuję kobiety od 30 do 40 lat do stałego związku opartego na zaufaniu i miłości. Nie mam szczególnych wymagań, ale lubię kobiety puszyste o rubensowskich walorach, nie jest to wymóg, lecz osobiste upodobanie. Zainteresowane Panie z całej Anglii zapraszam do kontaktu i rozmowy. Pozdrawiam. Tel. 075 231 054 66.
Siedemdziesięcioletnia polska wdowa zapozna przyjaciół w podobnym wieku mieszkających w pobliżu Acton. Tel. 074 048 807 23. Poznam pana w wieku 60+, który jest samotny i poszukuje bratniej duszy. Mieszkam niedaleko Londynu. Tel. 074 044 825 02. Samotny 60+ pozna panią w odpowiednim wieku. Tel. 074 488 638 81. Chcę poznać dyskretną, zadbaną panią do lat 50 z zachodniego Londynu. Tel. 074 121 628 62. Pan poszukuje pani do stałego związku, pani maksymalnie do 55 lat. Proszę o SMS: 077 469 227 71. Mam 58 lat. Aktualnie zajmuję się wnuczką w Birmingham. Szukam kogoś, na kawkę, drinka, pogaduchy czy spacery na weekend. Szczupła, krótkie włosy. Pochodzę z Legnicy pod Wrocławiem. Tel. 074 693 230 50, e-mail: karolinka252555@gmail.com.
Ogłoszenia
Nadaj bezpłatne ogłoszenie dzwoniąc pod nr 020 7099 7107
| ogłoszenia 63
64 ogłoszenia
|
Komputery Umieść bezpłatne ogłoszenie na portalu www.goniec.com
Prawdopodobnie najlepszy serwis komputerowy w Londynie. Profesjonalna obsługa. Gwarantujemy najniższe ceny. Rozwiązujemy problemy z internetem. Dojazd do klienta. >> www.iCTlaboratory.com << >> 07885421494 << Masz pytanie? Zadzwoń teraz.
Ogłoszenia
Nadaj bezpłatne ogłoszenie dzwoniąc pod nr 020 7099 7107
Naprawa: komputery, Xbox, PS3, tablety, telefony. Posiadamy długoletnie doświadczenie w Londynie. Na wymienione części dajemy 12 miesięcy gwarancji. Tel. 074 111 233 40, 074 733 826 28.
Sprzedam Umieść ogłoszenie na portalu www.goniec.com/ogloszenia
Okazja! Sprzedam tanio pralkę Zanussi, lodówkę, meblościankę w kolorze jasny brąz, kanapę 2-osobową z małymi fotelami w kolorze oliwkowym, a także białe szafy z lustrami do sypialni. Wszystko w bardzo dobrym stanie (Londyn N4 3LW). Tel. 074 482 729 03. Do sprzedania podwójna sofa bed w jasnym kolorze i 100-litrowe akwarium z podstawą. Tel. 078 095 679 82.
Ogłoszenia
Nadaj bezpłatne ogłoszenie dzwoniąc pod nr 020 7099 7107
28 kwietnia 2017
Sprzedam wersalkę używaną, kolor niebieski, z czarną obwódką. Odbiór z Acton (W3). Tel. 074 048 807 23, e-mail: andampiotr@ yahoo.pl. Do sprzedania działka budowlana w Chełstówku (k. Wrocławia). Powierzchnia ok 4500 mkw. Na działce prąd, woda, możliwość podłączenia gazu i kanalizacji. Utwardzona droga dojazdowa, ważne pozwolenie na budowę. Cena: 80.000 zl. E-mail: Budech@ op.pl. Olsztyn, 2-poziomowe własnościowe mieszkanie o pow. użytkowej 105,10 mkw. w 3 piętrowym budynku w nowej technologii (cegła) z 1997 r. na osiedlu Pieczewo przy ul. Wł. Gębika. Możliwość kupna z kompletnym wyposażeniem meblowym, rtv i agd. Cena 441.000 zł – do negocjacji. Tel. 0048 608 317 318, e-mail: mietekwasik@wp.pl. Sprzedam działkę budowlaną (widokową) o pow. 55 ar/5500 mkw. w Podstolicach, 12 km od Krakowa, koło wyciągu narciarskiego, piękna okolica. Działkę można podzielić i sprzedawać z zyskiem. Cena: 186.000 PLN (do negocjacji). Tel. 0048 693 941 933, e-mail: beata721@interia.pl. Sprzedam dom w Ligocie Pięknej (7 km od Wrocławia), 280 mkw., 1piętro, działka – 1152 mkw. Tel. 0048 782 542 672, e-mail: gwys10@ hotmail.com. Londyn. Mam do sprzedania rowerek dziecięcy w dobrym stanie (czerwony). Cena: £40. Tel. 077 106 266 81, e-mail: dkuciel@yahoo.com. Londyn. Sprzedam kontener mieszkalny (28 mkw.), urządzony, z wc i łazienką. Tel. 074 403 651 11.
| ogĹ&#x201A;oszenia 65
katalog firm + %-$ *-% - $ %-) " )) )%"+* %$) "* *
# # ) " ) - $ %-) " )))%"+* %$) % +! - --- - $ %-) " )))%"+* %$) % +! )*%" ($ &%! #
# &%! # " %# - --- &%! %# %($ ) $*( * - --- %($ ) $*( % +!
!+()/ )0!%" $ &( * &%" "* ) */ &% &%")!+ - --- &( * &%" %#
28 kwietnia 2017
"% *( $ $ # $'+ ( ) "% *( $ $ % +! - --- "% *( $ $ % +! - "#%-)! *( $ $ " # * # - --- !+()/ " !*(/ 0$ %#
+(*%-$ /)*(/ +*%( (# #%(" $/ !( !+) / $% * *( #%(" $/ % +! * #
% $$
!) 9 %-%87 &%" $ "* - --- &%" $ %# $ % &%" $ %# # * )* . "* *
# )* ."* %*# " %# - --- )* ."* % +!
#
%$ &%")!
* &%" ) % $$ # " %# * --- % $$ )0 0 $ &" # (! * $ # " %$ %# * )%!%23 ( ! # " %$ %# * --- )%!%"%- &" -
.&%(* )%!%"%- &"
&( -$ / $ ( - $ ( - )%" *%() * * - --- )%" *%() % +! ! $ ) )%" *%() * # $ )0! ! $ ) % +! - --- ! $ ) % +! $ #) %** - / # ! $ #)%** - / % +! - $ #)%** - / % +! &%" ) &%" $ "* - --- &%" $ %# $ % &%" $ %# # *
)* . "* *
# )* ."* %*# " %# - --- )* ."* % +! %$ " +# 1 &( -% &( / # %$ " +# $* # " %# "/ $ &(% ) %$ "$ % 0/)! - $ % )0!% %- 6 "%*$ 0/
-
--- "/ $ &"
& 0! - *( , " # # , *( , " -& &" +(% +) # !%$* !* +(% +) &" - --- +(% +) &"
Aby znaleĹşÄ&#x2021; siÄ&#x2122; w Katalogu Firm skontaktuj siÄ&#x2122; z nami: Tel: 020 7099 7107, E-mail: marketing@mail.goniec.com % %*( $) # #
--- % %*( $) &(, &" - *) *( $)&%(* # * * --- (+& *) &" - ) # )-% &(0 ! 0/& $ 0$ %# *
*
- --- &(0 ! 0/& $ 0$ %# *( $) ( )& 0 % % * %! *( $) ( - --- *( $) ( "/ ( # * * --- "/ ( # * %#
)!" &/ )&%5/- 0
" * -9 " $! $ ) $ " $ $- $ ) $ "%$ %$ " * -9 " $! * (% - / + &$ ( $ %( "%$ %$
" * -9 " $! # * # (% )- $* *%%* $ "%$ %$ &%")! )# ! * # "" "%$ %$ - * # )0!% ) 7 &%")! )+& (# (! *3* - --- # )0!% % +! %% &"+) -
--- %% &"+) +
)!+& 02%#+ )!+& 02%#+
)!+& 02%#+ # * " !%"%(%-/ #
) # ,
* . # "/ () # # "/# $ # " %#
"%*$ )! *( $) # # - --- "%*$ )! *( $) % +! &%" ) # $ ) # &(0 0 / $ "%*$ )! # *( $)&%(* $ "%*$ )! # - * . "%$ %$ $ *
* " !%#+$ ! "/ #% " * - --- "/ #% " % +!
&%" $
*( $)&%(* ) ) - /) *
- --- ) &" ) $ *( , " "* * * "%$ %$ ) $ &"
%( 0*-% # ( / $
*, ) * +)2+ $)* " *%()! # $ % &%")! * " - 0 % +! - --- &%")! * " - 0 % +! &%")! * " - 0 &(0 #/)2 - 0 4 * * #
$ % &%")! * " - 0 % +! - --- &%")! * " - 0 % +!
-/-30 8# "+ )! & "%$ %$ "* * - --- "+ )! &"%$ %$ % +! "+ )! &"%$ %$ # " %#
-/-30 8# # 2 #
* $ ## ( * %$ % * * $ &%( / # " %# - --- * $ ## ( * %$ , % +!
!( /*/ % $)%$) #%(* )
* *
+(% ! (%" $ +*/ ) "%$ -%% ( $ (% & - --- ! (%" $ +*/) "%$ % +! *
%## (
(+ ) # )* ( ) * $ % (+ ) # )* ( % +! &% 0* !- *%- - --- (+ ) # )* ( % +! * - --- &% 0* !- *%- &"