Goniec Polski - wydanie 714 by SamiSwoi.news

goniec the polish times

PATRYCJA KAROŃ

MISS SAMYCH SWOICH I GOŃCA NR 6 (714) 7 CZERWCA 2019 / ISSN 2044-5202

polski

.com

goniec the polish times

polski

.com

CZYTAJ ONLINE

WIELKI Imprezownik Gońca

MUNIEK ZAGRA

W LONDYNIE Krajobraz po referendum

[EXCLUSIVE] S.

Ks. Rajewski przeprasza

WIELKI FINAŁ

MISS POLSKI UK & IREALAND

NR 6 (714) 7 CZERWCA 2019 / ISSN 2044-5202

4 ~ w NUMERZE

spis treści

CZERWIEC 2019

goniec

ZA CHLEBEM I OGÓRKIEM gosia nowicka

Nie wiem czy psa z kulawą nogą obchodzi, jak my się czujemy, kiedy ziemia obiecana okazuje się bujdą na resorach, kiedy nasi starzy przyjaciele Brytyjczycy odwracają się do nas tyłkami?

TYLKO NIE MÓW NIKOMU ks. Bartosz Rajewski

Przepraszam i Was, Drodzy Czytelnicy tego felietonu. Przepraszam i proszę o wybaczenie. Najpierw za moje grzechy i upadki, ale również za grzechy tych, którzy dopuścili się zbrodni wobec maluczkich.

DO KOMUNII Z WELONEM małgorzata mroczkowska U Polaka co w sercu, to na widelcu, a z Anglikami nigdy nic nie wiadomo. Niby grzeczni, nawet bardzo kulturalni, nigdy nic złego nie powiedzą w twarz, a potem...

FINAŁ MISS POLSKI UK & IRELAND ANETA W KORONIE! PATRYCJA – MISS SAMYCH SWOICH I GOŃCA! 28

PO WYBORACH DO EUROPARLAMENTU Prawo i Sprawiedliwość triumfuje nad Wisłą, Brexit Party górą na Wyspach.

KRAJOBRAZ TRZY LATA PO REFERENDUM

Nikt chyba nie spodziewał się tego, jak rozwinie się sytuacja po głosowaniu w czerwcu 2016 roku...

SZUKAJĄC WŁASNEJ TOŻSAMOŚCI

Monika Ribeiro. Mająca polsko-nigeryjskie korzenie dziennikarka, poetka i pisarka.

WEDŁUG WŁASNYCH ZASAD CZY KRAV MAGA JEST BRUTALNA? ANNA SUROWIEC. dariusz dzikowski

Adres: Goniec Polski – The Polish Times 84 Uxbridge Road West Ealing London, W13 8RA Dyrektor wydawniczy: Samanta Kulpa E: s.kulpa@goniec.com Redaktor naczelny: Karol Pomeranek E: karol.pomeranek@goniec.com Redakcja (Editorial): T: 020 7099 7106 F: 020 7099 6815 E: redakcja@goniec.com Zespół redakcyjny i współpracownicy: Marta Bielawska-Borowiak, Dariusz Dzikowski, Sonia Grodek, Marta Mikulewicz, Anna Paprzycka, Sergiusz Pinkwart, Adam Sochacki (rysownik), Małgorzata Skibińska, Anna Zielińska, Katarzyna Żabicka, Felietoniści: Bartek Fetysz Małgorzata Mroczkowska Małgorzata Nowicka ks. Bartosz Rajewski Bartłomiej Kowalczyk Korekta: Elżbieta Marciniak Skład i gra�ika: Rafał Koczan Redakcja portalu Goniec.com: marta.bielawska-borowiak@goniec.com Marketing i reklama: (Advertising) ogłoszenia: T: 020 7099 7107 Sylwia Bohatyrewicz T: 079 749 900 11 E: sylwia@goniec.com Łukasz Zawisza T: 079 749 900 12 E: lukasz.zawisza@goniec.com Bożena Szul E: bozena.szul@goniec.com Administracja i �inanse: T: 020 7099 7105 T: 079 749 900 14 E: of�ice@1mmmedia.co.uk Dystrybucja: E: dystrybucja@mail.goniec.com T: 020 7099 7107 Prenumerata: T: 020 7099 7105 Wydawca (Publisher): 1MM Media Limited

SYLWETKA NA LATO

Tytuł zarejestrowany pod numerem: ISSN 2044-5202

CO LUBIĄ PLEMNIKI

Redakcja „Gońca Polskiego” nie ponosi odpowiedzialnosci za treść publikowanych ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji ogłoszenia bez podania przyczyny.

Modelowanie ciała last minute. Zielona kawa wspomaga proces odchudzania. Cellulit na celowniku.

Choć są niepozorne i mają tylko 0,006 mm długości, mogą zdziałać cuda, a dokładnie cud narodzin.

KULTOWE BAJKI: POMYSŁOWY DOBROMIR

Dwadzieścia 10-minutowych odcinków nakręcono w warszawskim Studiu Miniatur Filmowych. 7 czerwca 2019

Zdjęcia okładkowe (str. 1 i 84): Michael Klawitter

6 ~ komentarz

rysuje Adam Sochacki

kiem Sochackiego

atedra Duomo

redaktor naczelny Karol Pomeranek

Jesteśmy posażną panną na wydaniu i możemy... 7 czerwca 2019

i odkrycie na Podlasiu

Po eurowyborach frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR), do której należy PiS, została mocno okrojona i spada na... szóste miejsce pod względem liczby europosłów. – Mówiąc językiem marynarki wojennej mamy potężną siłę ognia. A mówiąc językiem dyplomatycznym – jesteśmy posażną panną na wydaniu i możemy zawierać potężne koalicje, które będą dobrze służyły i Polsce, i Europie – oce-

nił eurodeputowany PiS Jacek Saryusz-Wolski. Inny świeżo upieczony europoseł Robert Biedroń błysnął znajomością języków. – Ładowanie akumulatorów (OZE!) na stopniach katedry Duomo di San Gennaro – tak było w weekend – podpisał swoją zaczytaną pozę z książką w dłoni na swoim pro�ilu na FB. Internauci szybko jednak objaśnili panu Robertowi, jak się rzeczy mają. – Panie Robercie! Duomo to po włosku

katedra. A Pan jest pod Duomo di San Gennaro, czyli katedrą Św. Januarego w Neapolu. A nie pod katedrą duomo. Po tym, jak grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości złożyła projekt ustawy dot. budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939, do akcji wkroczyła Aleksandra Dulkiewicz, szefowa tamtejszego magistratu. – Zrobię wszystko, co możliwe, w walce z opresyjnym państwem PiS, który chce wprowadzić ustawę szkodli-

wą dla polskości Gdańska – zagrzmiała. Legendy o tym, ile się pije nad Wisłą najwyraźniej nie są przesadzone. W okolicach Gródka na Podlasiu funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej zlikwidowali właśnie potężną bimbrownię. Na przerób czekały 23 tony cukru oraz blisko 6,3 tys. litrów przygotowanego zacieru, z czego dałoby się wyprodukować ok. 55 tys. półlitrowych butelek wódki. <<

felieton ~

Gosia Nowicka

CHLEBEM

Rok 2004. Mogę wszystko, jestem na fali, wiatr we włosach i szał na samą myśl o nieograniczonych możliwościach, jakie otwiera przede mną świat. Pakuję garstkę swoich rzeczy, rzucam w cholerę studia i wyjeżdżam do krainy mlekiem i miodem płynącej... Tak – zawsze podejmuję decyzje na wariata, działam pod wpływem impulsu, nie oglądając się za siebie. Narwani pasjonaci tak już mają. Londyn, stolica Europy rozkłada przede mną swe obszerne ramiona. Wszystko wokoło takie nowe, intrygujące, egzotyczne wręcz. I to mnie pasjonuje, wzbudza mój entuzjazm i pragnienie poznania, dotknięcia tej nowej rzeczywistości. Harlesden – moje pierwsze mieszkanie, jedna z najbardziej niebezpiecznych dzielnic stolicy, zamieszkana głównie przez czarnoskórych – wydawał mi się wówczas rajem na ziemi. Do pełni szczęścia brakowało już chyba tylko baniek mydlanych i tęczy. Tuż za rogiem czaiła się jednak niespodzianka. Jakże bolesne zderzenie z rzeczywistością... Po żmudnym i bezowocnym poszukiwaniu wymarzonej posady, po kilku tygodniach walenia głową w mur, przyszedł czas na zimny prysznic. Kieszenie opustoszały, a rachunki nie chciały się same zapłacić. Tymże sposobem przyjęłam intratną posadkę w całodobowym supermarkecie tureckim. Dwunastogodzinny

OGÓRKIEM

nocny etat kasjerki, skutecznie zdołał ostudzić mój gorący zapał. Później przyszedł czas na pracę w kawiarni, pubie i recepcji, aż w końcu zostałam pomocą dentystyczną. Karierowiczka ze mnie żadna, aczkolwiek dumnie stwierdzam, że zaliczam się do niewielkiej grupy śmiertelników, lubiących swoją pracę. Teraz to ja ją oferuję przemiłym petentom w agencji rekrutacyjnej. Droga do celu potra�i być wyboista... Wiem, że wielu z Was miało podobne do moich doświadczenia i dobrze rozumie o co się rzecz rozchodzi. Ja, jak i Wy moi drodzy rodacy, przyjechaliśmy tutaj pełni infantylnych nadziei na lepsze życie. Stworzyliśmy sobie tutaj taką naszą, małą Polskę. Mamy swoje kościoły, restauracje i sklepy. Rzecz jasna, że żaden uczciwy i szanujący się Polak nie obejdzie się bez kromki swojskiego chleba i kiszonego ogóra! Wszystko czego dusza zapragnie, mamy tu na miejscu. Tylko czy my tak naprawdę jesteśmy u siebie? Czy ta matka Anglia, nie okazała się aby wyrodna? 15 lat temu, po otwarciu granic, Brytyjczycy witali nas z otwartymi ramionami i uśmiechem na ustach. Cieszyli się, gdy obejmowaliśmy niechciane przez nich gówniane etaty. Bo co za baran pójdzie do fabryki sortować kurczaki przez 12 godzin?! Schody pojawiły się, kiedy jajko zaczęło robić się mądrzejsze od wyżej wymienionej kury... A mianowicie kiedy, co ambitniejsi Polacy zaczęli pakować swoje

Komentuj! Goniec.com

przemądrzałe tyłki na wyżej postawione stanowiska. Ba! My bezczelnie domagaliśmy się takich samych praw, jakie mają szanowni Brytyjczycy. Zwaliło się tyle hołoty na barki Wielkiej Brytanii, że ta musiała w końcu tupnąć nóżką i zaprowadzić porządek. Bo jak to tak, żeby jacyś przyjezdni czuli się jak u siebie i pracę sprzed nosa Anglikom sprzątali?! Dość, koniec i kropka; proszę pakować manatki! Brexit wszystkich intruzów skutecznie przegoni. Tak oto wytłumaczono zwykłym zjadaczom chleba, co jest na rzeczy. Oczywiście pociągający za sznurki wiedzą, że ta wersja niewiele ma wspólnego z prawdą, ale co tam – ważne, że ciemna masa dała się nabrać. Ciężko mi to sobie wyobrazić, że ta najbardziej zagorzała grupa zwolenników Brexitu, czyli leniuchy pozostające na socjalu, zakasają żwawo rękawy i wezmą się za uczciwą robotę. Nie trzeba mieć szklanej kuli, żeby wywróżyć z tego kłopoty. Nie wiem czy psa z kulawą nogą obchodzi, jak my się czujemy, kiedy ziemia obiecana okazuje się bujdą na resorach, kiedy nasi starzy przyjaciele Brytyjczycy odwracają się do nas tyłkami? Ja obrażać się nie mam zamiaru. Tutaj jest mój dom, tutaj zapuściłam korzenie i żaden Brexit mnie stąd nie wykurzy! Już pajda polskiego chleba i ogórek mnie nie urządzają. Teraz potrzebuję też bawarki i jajek na bekonie... Gosia Nowicka. Studiowała dziennikarstwo w Łodzi w latach 2001-2004. Od 2004 roku przebywa w Wielkiej Brytanii, gdzie ukończyła Dental College. Pasjonuje ją pisanie felietonów, w których przekornie komentuje otaczającą ją rzeczywistość.

8 ~ felieton

ks. Bartosz Rajewski

ylko nie mów

NIKOMU

Premiera �ilmu Tomasza Sekielskiego „Tylko nie mów nikomu” budzi duże emocje. Nie wątpię w autentyczność historii przedstawionych przez dziennikarza. „Któregoś dnia Duch Święty kopniakiem przewróci stół i trzeba będzie zaczynać od nowa” – ostrzegał na początku maja papież Franciszek w przemówieniu do przedstawicieli diecezji Rzymu. Nie mówił wprawdzie o kwestiach związanych z pedo�ilią, ale w mojej ocenie �ilm red. Sekielskiego może być takim „kopniakiem Ducha Świętego”. Niekoniecznie „stół zostanie wywrócony”, ale zapewne nie wszystko, co jest na stole się ostoi. Nie sam fakt, że powstał taki �ilm napełnia mnie smutkiem. Dobrze, że on powstał. Moje przerażenie budzą pokazane w nim historie skrzywdzonych ludzi. Jednocześnie staram się nie zniechęcać, pamiętając o słowach Ojca Świętego Franciszka, skierowanych do księży rzymskich w czasie wielkopostnego spotkania. Papież powiedział: „Nie zniechęcajcie się. Bóg oczyszcza Kościół”. W moim przekonaniu tak właśnie jest z �ilmem red. Sekielskiego. W ten sposób Bóg oczyszcza swój Kościół. Skoro sami nie potra�imy, Pan zrobi to rękami red. Sekielskiego, reż. Smarzowskiego i innych. Czas oczyszczenia zawsze jest bolesny. Ale bardzo potrzebny. Myślę też, że ważne jest, by oglądać ten �ilm nie wyłącznie w kontekście zła wyrządzanego przez księży, ale potraktować go jako okazję do zastanowienia się nad każdym złem, które ma konsekwencje na całe życie. Na przykład nad tym, co czuje dziecko porzucone przez rodzica, który odchodzi z dnia na dzień. To zło, które rezonuje przez 7 czerwca 2019

całe życie człowieka. Co do samej pedo�ilii, nie znam osobiście żadnego księdza, który dopuścił się takiej zbrodni. Statystyki pokazują, że na ponad 1400 pedo�ilów jest 1 ksiądz. Pozostali są m.in. nauczycielami, trenerami, wychowawcami, lekarzami, prawnikami. Ale ten 1 ksiądz pedo�il na 1400 to o jeden za dużo. „Nie boisz się tak bez pardonu pisać o tym wszystkim, co niewygodne, o czym większość Twoich kolegów po fachu milczy?” – często pytają mnie znajomi. Inni – zwłaszcza ci „po fachu” napominają mnie, twierdząc, że uderzam w Kościół, rozbijam jedność i apelują o (źle rozumianą) pokorę. Twierdzą, że powinienem stronić od krytyki polityków (z wyjątkiem krytyki tych z opozycji – ta jest dozwolona, a nawet wskazana), zarzucają stronniczość itd. Odpowiadam, że nie po to zostałem wyświęcony na księdza, żeby się bać. Uważam, że do kryzysu pedo�ilii w Kościele doprowadziło milczenie tych, którzy powinni głośno krzyczeć. A jednak milczeli. Jedni ze strachu, inni z powodu źle rozumianej troski o jedność oraz iście korporacyjną lojalność. I jasne, że czasem się boję. Zwłaszcza gdy piszą lub telefonują do mnie ludzie, którzy ten strach pragną we mnie wzbudzić, by mnie sparaliżował. Uważam, że do kolejnych kryzysów Kościoła doprowadzi również milczenie księży i biskupów wobec zawłaszczania Kościoła przez polityków, milczenie księży i biskupów wobec szerzącego się nacjonalizmu oraz milczenie księży i biskupów wobec totalnych i permanentnych ataków na papieża Franciszka. Tak, moi Drodzy Konfratrzy, to milczenie jest cichym przyzwoleniem na nadchodzące kryzysy w Kościele, tak jak milczenie wobec zbrodniczych zachowań „wilków w koloratkach” było wprost przyzwoleniem na gwałcenie dzieci, a tym samym na kryzys, który dzisiaj przeżywamy. Potrzebujemy dzisiaj odważnych pasterzy. Potrzebna jest odwaga, by bez lęku, a zarazem prosto, konkretnie, unikając kościelnej nowomowy

Komentuj! Goniec.com

nazywać rzeczy po imieniu, komunikować prawdę i pokazywać autentyczny, oczyszczony z klerykalizmu Kościół. Kościół Boży, gorliwy, pokorny (ale odważny!), którego drogą jest człowiek. Nawet za cenę utraty wpływów, sympatii i narażenia się na oskarżenia o rozbijanie (fałszywej) jedności czy stronniczość. Potrzebna jest też odwaga, by nie ulec pokusie zakłamywania rzeczywistości. „Dziś mamy plagę kłamstwa na temat pedo�ilii w Kościele” – czytam na pro�ilach niektórych księży, facebookowych znajomych. Inni dodają, że „jesteśmy świadkami największego w historii ataku na Kościół”. Piszą też, że „z pedo�ilii zrobiono pałkę, którą uderza się w Kościół”. Większość facebookowych duchownych w tym temacie jednak dziwnie nabrało wody w facebookowe usta. Można udawać, że nie ma problemu. Można mówić, że nic się nie stało. Można też czuć się o�iarą spisku Sekielskich z Sorosem i Tefałenami. Można wylewać kapłańskie łzy, że �ilm opublikowano przed wyborami, zamiast tydzień później, na przykład z okazji Dnia Dziecka. Można zakłamywać rzeczywistość i mydlić oczy, że burza ucichnie i znów będzie wszystko pięknie, jak dawniej. Problem w tym, że już nie będzie, jak dawniej. W trzecią niedzielę maja czułem się w obowiązku, by przeprosić moich para�ian, w tym dzieci komunijne i ich rodziny oraz gości za to, co zrobili moi bracia, którzy okazali się „wilkami w sutannach”. Te przeprosiny były jak szpilka, która przebija nadmuchany balon. Były jak młot, który burzy dzielący nas mur. Po Mszy świętej słowom wdzięczności nie było końca. Tych przeprosin potrzebowałem ja. Potrzebowali ich też moi para�ianie. Pokazało mi to, że nie ma innej drogi wyjścia z tego kryzysu. A z pewnością nie będzie to droga milczenia, obrony instytucji i udawania, że nic się nie stało. Przepraszam zatem i Was, Drodzy Czytelnicy tego felietonu. Przepraszam i proszę o wybaczenie. Najpierw za moje grzechy i upadki, ale również za grzechy tych, którzy dopuścili się zbrodni wobec maluczkich. << Ks. Bartosz Rajewski, proboszcz jednej z najstarszych polskich wspólnot katolickich w UK – para�ii pw. Św. Wojciecha na South Kensington w Londynie (Little Brompton Oratory).

felieton ~

Małgorzata Mroczkowska

o pierwszej

KOMUNII Z WELONEM

czyli jak bardzo się różnimy

Sezon komunijny dobiegł końca. Do Polski wrócili dziadkowie i dalsza rodzina, która z tej zacnej okazji licznie przybyła w maju do Wielkiej Brytanii, by młodą, lub młodego przystępujących do pierwszej komunii wesprzeć emocjonalnie. I �inansowo, rzecz jasna, bo o prezentach komunijnych krążą legendy, i to od dawna. I właśnie przy okazji takich wizyt łatwo dostrzec to, jak bardzo się między sobą różnimy, to znaczy jak bardzo różnią się Polacy od Brytyjczyków. A przykładów nie trzeba szukać daleko. Wracając do tematu komunijnego pewnie niejedną osobę z Polski mógł zgorszyć wręcz widok dziewczynek angielskich przystępujących tu do pierwszej komunii, których stylizacje przypominały malutką pannę młodą. Owszem, niejeden powie, że i w Polsce takie „wynalazki” da się zobaczyć. Lecz trzeba przyznać, że w UK widok małej dziewczynki w białym welonie, ze zrobionymi profesjonalnie brwiami i make-upem, która stoi przed ołtarzem nie należy do wyjątków. Odwrotnie! Tutaj staje się taki widok powoli normą. Co prawda w wielu kościołach nadal utrzymana jest tradycja skromnych strojów komunijnych, jednak daje się zauważyć, że moda wymusza coraz częstsze sięganie po najnowsze trendy również w temacie komunijnym. I potem babcia, która przyjechała z Polski nadziwić

się takim widokom nie może, bo w głowie, dodajmy polskiej głowie, nie mieści się jej, żeby ośmiolatka maszerowała przez kościół z upudrowanym nosem i różem na policzkach! I w całej tej stylizacji welon szokująco długi, bo ciągnący się za nią po podłodze jest już i tak najmniej wymyślnym dodatkiem. Dziadek natomiast, któremu z zasady jest ogólnie wszystko jedno, czy jego wnuczka ma welon, czy nie, ważne, żeby była zadowolona, siada z kawałkiem tortu komunijnego obok wnuczka i niby przypadkiem zadaje najbardziej charakterystyczne dla dziadków pytanie: „No to powiedz, wnusiu, czy bardzo cię cisną w szkole? Dużo zadają? Tornister ciężki pewno, co?”. I tu znowu następuje zdziwienie, bo dziecko nie narzeka na angielską szkołę, owszem prace domowe mogłyby być mniejsze, ale nie są tragedią, a tornister, czyli teczka nie jest ciężka nigdy. I w ogóle tak się składa, drogi dziadku, że zdecydowana większość dzieci, zarówno polskich, jak i brytyjskich szkołę po prostu lubi. I w tej sytuacji dziadek nadziwić się nie może, jak to możliwe, żeby szkołę lubić i na nią nie narzekać? Odpowiedź jest prosta: tutaj, czyli w Wielkiej Brytanii w ogóle nie uczy się narzekania, a czegoś wręcz przeciwnego. Nie marudzi się, tylko przyjmuje to, co jest na klatę. Anglicy nawet rozmawiając o pogodzie, która jest dużo gorsza niż ta występująca w Polsce, nie narzekają na nią, ale o niej po prostu rozmawiają. Często porównują na przykład obecne lato do ubiegłorocznego, ale chwalą też deszcz, który sprzyja trawnikom i ogrodom, w których Brytyjczycy są rozkochani. Polacy mają bardziej konkretną naturę i zamiast dywagować o deszczowym maju, i szukać jego niewątpliwych zalet walą prosto z mostu i konkretnie, że do kitu z takim majem i co to za wiosna ma być w ogóle! Swego czasu rozmawiałam z moim brytyjskim znajomym, który przyznał mi

Komentuj! Goniec.com

się do tego, że lubi Polaków właśnie za tę naszą narodową wręcz cechę, jaką jest… szczerość. Przyznam, że bardzo się zdziwiłam i od razu zapytałam, czy to oznacza, że Brytyjczycy są zakłamani? Okazało się, że nie. Ale też nie są do końca szczerzy. A przynajmniej nie w takim stopniu, jak Polacy. U Polaka co w sercu, to na widelcu, a z Anglikami nigdy nic nie wiadomo. Niby grzeczni, nawet bardzo kulturalni, nigdy nic złego nie powiedzą w twarz, a potem okazuje się, że mówili zupełnie coś innego, niż nam się wydawało. Tylko przekazując to w tak kulturalny i wysublimowany sposób do głowy nam nie przyszło, że nie są z czegoś zadowoleni. Oni, czyli Brytyjczycy po prostu inaczej wyrażają swoje emocje, niż my Polacy i Słowianie ogólnie. Takich różnic jest zresztą między nami bardzo wiele. I to właśnie jest bardzo ciekawe. Możemy się nawzajem od siebie uczyć, możemy podpatrywać i wyciągać wnioski po swojemu. Anglicy mogą uczyć się od nas bezpośredniości w formułowaniu swoich opinii, a z kolei nam przydałaby się brytyjska ogłada i odrobina kultury w ocenianiu innych. Nie zawsze trzeba od razu krytykować welon u dziewczynki przystępującej do pierwszej komunii, bo jak się okazuje w Polsce powojennej takie welony też były modne. A dopiero potem wróciły do łask skromne wianki. Warto uczyć się od siebie nawzajem i mieć otwarty umysł na nowości. Ta szkoła nie kończy się nigdy! <<

Małgorzata Mroczkowska, z wykształcenia politolog, od 2004 r. mieszka w Londynie. Autorka powieści obyczajowych, m.in. „Angielskie lato”, „Od jutra dieta! Zapiski niedoskonałej pani domu” i najnowsza „Dziennik przetrwania. Zapiski niedoskonałej matki”. Od lat prowadzi portal dla polskich rodziców www.mumsfromlondon.com.

10 ~ news UK

POLSCY KAWALEROWIE MALTAŃSCY NA WYSPACH BRYTYJSKICH FUNDUJĄ KARETKI POGOTOWIA, ROZBUDOWUJĄ SZPITALE W POLSCE, DBAJĄ O MIEJSCA PAMIĘCI. O HISTORII I DZIAŁALNOŚCI POLSKIEGO ZAKONU MALTAŃSKIEGO OPOWIEDZIAŁ DR MAREK STALLA-SAWICKI PODCZAS SPOTKANIA ZORGANIZOWANEGO PRZEZ BIBLIOTEKĘ POLSKĄ POSK. Dewizą Zakonu jest Tuitio Fidei et obsequium pauperum, czyli obrona wiary i służba ubogim. Kawalerowie i damy są członkami świeckimi, oddając się sprawowaniu chrześcijańskich cnót i dobroczynności. Rycerze Maltańscy wyróżniają się swoim zaangażowaniem w doskonaleniu duchowości w kościele katolickim oraz pracy w służbie ubogim i chorym. Gdziekolwiek działa zakon musi istnieć szpital. Kawalerowie i damy z polskiego zakonu działającego w Wielkiej Brytanii zdobywając odpowiednie fundusze doprowadzili do zbudowania już trzech szpitali – w Krakowie dla dzieci niepełnosprawnych, w Poznaniu szpital onkologiczny dla kobiet z rakiem piersi oraz rozbudowywany obecnie szpital w Barczewie na Mazurach dla przewlekle chorych. – Pierwszą karetkę ufundowaliśmy 20 lat temu. Była ona używana m.in. w Chorzowie podczas zawalenia się dachu hali w styczniu 2006 roku, w czasie wystawy gołębi pocztowych. To było 60 uratowanych istnień – mówi Marek Stella-Sawicki. – Ta karetka jeździ do dzisiaj w Krośnie. Na Światowe Dni Młodzieży w Krakowie ufundowaliśmy dwie karetki, w ufundowaniu jednej z nich pomogła �irma Sami Swoi – opowiada. Na miejscu w Wielkiej Brytanii, polscy maltańczycy co miesiąc organizują spotkania dla osób starszych, weteranów II wojny światowej i osób samotnych. Aktywnie działa organizacja kadetów, czyli formacja osób młodych. 23 czerwca, w wigilię święta patrona maltańczyków, św. Jana Chrzciciela, kościół na Balham zostanie pierwszym konwentualnym kościołem zakonu maltańskiego. Kapelanem Zakonu jest ksiądz Władysław Wyszowadzki. 7 czerwca 2019

Czy wiesz, że:

• Polski Zakon Maltański w Anglii jest kontynuacją zakonu maltańskiego emigracyjnego. Związek Polskich Kawalerów Maltańskich powstał w roku 1927 pod kierownictwem Bogdana Hutten-Czapskiego. Po zakończeniu II wojny światowej związek funkcjonował na emigracji. Dzisiaj na Wyspach Brytyjskich na rzecz zakonu działa 20 kadetów i kadetek oraz 10 kawalerów i dam.

• Zakon Św. Jana z Jerozolimy to jedna z najstarszych instytucji zachodniej i chrześcijańskiej cywilizacji. Powstały w Jerozolimie ok. 1050 r. jest zakonem świeckim, tradycyjnie o charakterze wojskowym, rycerskim, szlacheckim. Ma 12 500 członków. Rycerze Maltańscy wyróżniają się swoim zaangażowaniem w doskonaleniu duchowości w Kościele i pracy w służbie ubogim i chorym. . • Zakon Maltański pozostaje wierny swym zasadom, podsumowanym w haśle Tuitio Fidei et Obsequium Pauperum, obrona Wiary i służba ubogim i cierpiącym. Zasady te spełniają się poprzez ochotniczą pracę Dam i Kawalerów w niesieniu pomocy humanitarnej i działalność medyczną i społeczną. Obecnie,

Zakon prowadzi działalność w przeszło 120 krajach.

• Suwerenny Zakon Maltański jest suwerennym podmiotem prawa międzynarodowego; posiada własną konstytucję, paszporty, znaczki, organizacje publiczne. 79. Wielki Mistrz, Fra’ Matthew Festing, został wybrany na dożywotniego przywódcę Zakonu w dniu 11.03.2008. Zakon utrzymuje stosunki dyplomatyczne z 102 państwami – wiele z nich są nie katolickie – jak również z organizacjami europejskimi i mię-

dzynarodowymi. Zakon Maltański jest neutralny, bezstronny i apolityczny, co pozwala mu grać rolę mediatora pomiędzy państwami.

• Zakon niedawno powrócił na Maltę, po podpisaniu umowy z rządem maltańskim, która udziela Zakonowi ekskluzywne używanie Fortu St. Angelo przez 99 lat. Sytuowany w mieście Birgu, Fort był własnością Zakonu od 1530 r. do zajęcia wyspy przez Napoleona w 1798. Dziś w Forcie odbywają się uroczystości związane z Zakonem Maltańskim.

news UK ~ reklama

reklama

12 ~ news UK

Dyskusja o wielojęz

MOŻLIWOŚCI WSKAZANIA WIELU, A NIE TYLKO JEDNEGO DODATKOWEGO JĘZYKA, PODCZAS NAJBLIŻSZEGO SPISU POWSZECHNEGO DOMAGAJĄ SIĘ PRZEDSTAWICIELE ŚRODOWISK ZAJMUJĄCYCH SIĘ WIELOJĘZYCZNOŚCIĄ BRYTYJSKIEGO SPOŁECZEŃSTWA. SWOJE RACJE PRZEDSTAWILI W IZBIE GMIN. POMYSŁ POPIERAJĄ POLSKIE SZKOŁY SOBOTNIE ZRZESZONE W NATIONAL RESOURSE CENTRE FOR SUPPLEMENTARY EDUCATION. Naukowcy z uniwersytetów, nauczyciele, politycy, przedstawiciele organizacji pozarządowych oraz reprezentanci środowisk etnicznych spotkali się w Izbie Gmin, aby wezwać do opracowania wszechstronnej i spójnej polityki państwa, która będzie rozpoznawała społeczność Wielkiej Brytanii jako społeczność wielojęzykową, a działania związane z funkcjonowaniem takiego społeczeństwa objęte będą wsparciem i stosowną ochroną obejmującą wszystkie języki mieszkańców Wielkiej Brytanii. Uczestnicy spotkania rozpoczęli kampanię lobbującą za zmianą pytania w planowanym na 2021 rok spisie powszechnym (census). Domagają się, aby w pytaniu o dodatkowy (oprócz angielskiego) język, jakim posługuje się respondent, można było wymienić każdy z języków, jakim się on posługuje w swoim codziennym (zawodowym lub domowym) życiu. Obecnie jest opcja,

aby dopisać tylko jeden dodatkowy język. Zdaniem autorów kampanii, to uniemożliwia poznanie właściwego obrazu brytyjskiego społeczeństwa. Taka zmiana pozwoliłaby na identy�ikację i rejestrację szerokiej gamy języków używanych przez obywateli Wielkiej Brytanii i dokładniejsze odzwierciedlenie proporcji obecnej populacji z umiejętnościami wielojęzycznymi. – Wzywamy parlamentarzystów, aby podjęli działania, które spowodują, że Of�ice for National Statistics zmieni pytanie dotyczące języków, tak, aby umożliwić podczas powszechnego spisu ludności uzyskanie wyniku dającego dokładny obraz wielojęzyczności kraju – informuje profesor Yaron Martas, lingwista z Manchester University. Języki inne niż angielski są istotną częścią dziedzictwa kulturowego wielu brytyjskich obywateli i mieszkańców. Dla wielu są one ważną umiejętnością i atutem w rozwoju

TARGI PRACY W LONDYNIE

PONAD 30 PRZEDSIĘBIORSTW I INSTYTUCJI PUBLICZNYCH WZIĘŁO UDZIAŁ W POLSKICH TARGACH PRACY W LONDYNIE. POLAKOM, MIESZKAJĄCYM W ZJEDNOCZONYM KRÓLESTWIE, OFERTY PRACY PRZEDSTAWIŁY TAKIE FIRMY JAK POLPHARMA, SIEMENS, ADAMED, ORLEN, ASSECO CZY CREDIT SUISSE. 7 czerwca 2019

kariery zawodowej. W szczególności w miastach uznanie różnorodności językowej ma kluczowe znaczenie dla zapewnienia równego dostępu do usług, celebrowania kultury i tradycji oraz umiejętności pracowników w celu wspierania ich rozwoju. – Wielka Brytania, szczególnie Anglia, gdzie obecnie nie ma przepisów dotyczących języków mniej-

szości, potrzebuje krajowej polityki językowej, która chroni, celebruje i wykorzystuje naszą różnorodność językową – uważa prof. Matras, który sam biegle mówi w 10 językach, a w dodatkowych siedmiu potra�i się porozumieć. Uczestniczący w dyskusji przedstawiciele National Resourse Centre for Supplementary Education

Organizatorami wydarzenia było Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii, Polska Agencja Inwestycji i Handlu oraz Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Wydarzenie przyciągnęło ponad pół tysiąca Polaków. Uczestnicy zapoznali się z możliwościami zatrudnienia w spółkach Skarbu Państwa, w administracji publicznej i �irmach prywatnych. Targi otworzyli minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz oraz wiceminister rodziny pracy i polityki społecznej Kazimierz Kuberski. – Wiem, że powrót do Polski po latach emigracji może być trudny. Mam jednak nadzieję, że dostrzegają Państwo, że nie jest to już ten sam kraj, z którego wyjeżdżaliście. Jeśli jeszcze mają Państwo jakieś wątpliwości, dziś je rozwiejemy – powiedziała minister Emilewicz. – Polska to kraj z nowymi możliwościami, który przeszedł długą drogę. Już nie jest miejscem, które opuszcza się w celu poszukiwania lepszego życia. Wiemy, że jeszcze

wiele pracy przed nami. Jestem jednak przekonana, że z Państwa pomocą uda nam się osiągnąć jeszcze więcej. Gorąco zapraszam do powrotu. – W Polsce systematycznie rośnie zatrudnienie i spada bezrobocie. Bardzo dobra sytuacja na rynku pracy wpłynęła na polepszenie sytuacji �inansowej polskich rodzin. Ich dobrobyt to także pokłosie licznych programów prorodzinnych. Dzięki między innymi takim programom jak Rodzina 500+, Dobry Start, Karta Dużej Rodziny czy Maluch+ rodzina stanęła w centrum polityki społecznej państwa – zaznaczył wiceminister Kazimierz Kuberski. Ostatnie lata to również okres szybkiego wzrostu wynagrodzeń. Na koniec 2018 r. średnia płaca wynosiła 4 585 zł. Obecnie polski rynek pracy w wielu zawodach należy do pracownika, który ma coraz większy wpływ na warunki pracy, w tym przede wszystkim na wysokość wynagrodzenia oraz ścieżkę rozwoju zawodowego. <<

news UK ~

zyczności

podkreślali potrzebę systemowego (rządowego) wsparcia działalności szkół uzupełniających, rodziców posyłających do tych szkół dzieci

reklama

oraz nauczycieli pracujących w tych szkołach. Głos zabrały też osoby prowadzące polskie szkoły sobotnie. Jan Rapacz, prezes Polskiej Szkoły Przedmiotów Ojczystych im. Św. Stanisława Kostki zaapelował, aby brytyjskie władze rozważyły możliwość współ�inansowania działalności szkół uzupełniających, natomiast Elżbieta Kardynał, dyrektor Polskiej Szkoły Sobotniej im. Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii zwróciła uwagę na potrzebę istnienia regulacji prawnych w zakresie współpracy między brytyjskimi akademiami, które dysponują budynkami szkolnymi, a szkołami uzupełniającymi. Pojawił się też postulat, aby szkoły uzupełniające mogły pełnić funkcje centrów egzaminacyjnych z nauczanego przez siebie języka w systemie brytyjskiego szkolnictwa. Dyrektorzy szkół uzupełniających oczekują systemowego wsparcia edukacji poprzez formalny system akredytacji, szkoleń i �inansowania. <<

reklama

14 ~ news UK

O KULTURZE, BIZNESIE, INWESTYCJACH I OCZYWIŚCIE O BREXICIE DYSKUTOWALI UCZESTNICY LONDYŃSKIEJ EDYCJI KONGRESU 60 MILIONÓW. Łącznie organizatorzy przygotowali 10 paneli dyskusyjnych, zaczynając od inauguracyjnego na temat możliwości zjednoczenia Polaków na całym świecie. Jednak to dyskusje na temat brexitu wywołały najwięcej emocji wśród słuchaczy i panelistów. – Scena polityczna w Wielkiej Brytanii jest mocno podzielona w związku z brexitem, to moja obserwacja, jako uczestnika dyskusji panelowej. Nie spodziewałem się, że politycy, którzy reprezentowali dwie różne wobec siebie partie polityczne, torysów oraz Partię Pracy, będą tak skrajnie różnili się wobec brexitu i że nie będą w stanie znaleźć jakiegoś wspólnego gruntu, wspólnego mianownika na temat jak ten brexit powinien wyglądać – mówił Marcin Chruściel z think tanku Nowa Konfederacja. – Z jednej strony zobaczyliśmy skrajną pozycję posła Daniela Kawczyńskiego, który przekonywał, że Unia Europejska zmierza w kierunku przeobrażenia się w superpaństwo, które odbierze możliwość podejmowania suwerennych decyzji na poziomie narodowym, co dla mnie jest pewnym przerysowaniem i nie ma pokrycia w faktach, i można zaliczyć do bardzo politycznego wystąpienia. Z drugiej strony poseł Steven Paund wypowiadał się bardzo pozytywnie na temat dalszej integracji w Europie np. stworzenia wspólnej polityki obronnej, co niekoniecznie musi oznaczać stworzenie wspólnej armii. 7 czerwca 2019

Jak dodaje Marcin Chruściel, Unia Europejska już liczy się w kwestii gospodarki i handlu i ma pozycję światowego gracza w tych dziedzinach, jednak wciąż nie ma własnej zdolności militarnej, nie ma możliwości reagowania w sytuacji kryzysowej w swoim sąsiedztwie. Taka reakcja pozostaje wciąż w gestii państw członkowskich, które nadal nie są w

wziął m.in. Wojciech Stańdo, kierownik londyńskiego oddziału Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, Kacper Sawicki, budowniczy kreatywnej marki Papaya Films czy Paweł Mes, twórca największej polskiej instytucji �inansowej w Wielkiej Brytanii – Sami Swoi Przekazy Pieniężne. – Uważam, że nie ma jednego pomysłu na markę. Osobiście reprezentuję pogląd, że większość biznesów, które mają odnieść sukces wynikają z pasji, a pasja musi być podyktowana pewną empatią do klienta i do

O BIZNESIE I BREXICIE KONGRES 60 MLN

stanie przygotować wspólnej strategii czy reagować na zagrożenia z zewnątrz. Przenoszenie uwagi Stanów Zjednoczonych na Pacy�ik, może się okazać zachętą, a nawet potrzebą do rozwijania wspólnej europejskiej polityki obronnej przez państwa członkowskie. Po emocjach związanych z brexitem uczestnicy kongresu skupili się na tematach biznesowych, zaczynając od dyskusji na temat budowania polskich marek. W dyskusji udział

produktu. Potem następuje budowanie value proposition w ramach obszaru, z którym się utożsamiamy – mówi Paweł Mes. – Sami Swoi moim zdaniem nie są uniwersalnym przykładem dla kogoś, kto nie ma wizji, a chce osiągnąć skalę globalną. Nasz pomysł jest konsekwentny, chcemy służyć Polakom w Wielkiej Brytanii. Jest w tej przestrzeni na tyle duża grupa klientów, żeby stosować rozwiązania odpowiedniej jakości i cią-

gle rozwijać produkty dedykowane tej grupie odbiorców. Zdaniem Pawła Mesa, przedsiębiorcy będąc zapatrzeni w potencjalne globalne osiągi swojego biznesu w przyszłości, tracą poczucie rzeczywistości, istotę swojego biznesu oraz działań opłacalnych ekonomicznie. Jakkolwiek obecnie marki potra�ią osiągnąć globalny zasięg w ciągu kilku lat, jednak w kontekście sukcesu mówi się o zaledwie kilku przypadkach w danej branży, pomijając milczeniem dziesiątki nieudanych bezimiennych prób. Ideą leżącą u podstaw Kongresu 60 milionów jest integracja polskich środowisk biznesowych zogniskowanych w kraju oraz poza jego granicami. Nazwa Kongresu koresponduje z ogólną liczbą żyjących na świecie Polaków. Podstawowym celem debaty podczas spotkania jest zidenty�ikowanie tych płaszczyzn kooperacji, na których warto rozwijać i umacniać dotychczasowe relacje, a także poszukiwanie nowych, istotnych z ekonomicznego i wizerunkowego punktu widzenia obszarów wspólnego działania. Dyskusjom aktywnie przysłuchiwała się Anna Maria Anders, pełnomocnik prezesa Rady Ministrów do spraw dialogu międzynarodowego. Uczestnicy na Kongres w Londynie przyjechali m.in. ze Stanów Zjednoczonych, Australii, Polski czy Niemiec. <<

news UK

Dla wioślarza sportowego mistrzostwa świata i uczelniany wyścig łodzi wiosłowych po Tamizie to dwa różne światy w zawodach. Większej koncentracji wymaga wiosłowanie po rzece,

POPROWADZIŁ

CAMBRIDGE gdzie na brzegu dziesiątki tysięcy kibiców głośno dopingują swoim faworytom, a nad głowami zawodników lata śmigłowiec. W najsłynniejszym na świecie wyścigu łodzi wiosłowych w tym roku wziął udział Polak Natan Węgrzycki-Szymczyk. Młody Polak jest wicemistrzem świata z Rotterdamu z 2016 roku w kategorii do lat 23. W tegorocznym wyścigu The Boat Race reprezentując uniwersytet w Cambridge, na pozycji szlakowego poprowadził załogę do zwycięstwa. W rozgrywanych od 1829 roku zawodach było to 84. zwycięstwo tej uczelni. Drużynie Oxfordu udało się to w przeszłości 80 razy. W tegorocznym wyścigu ósemek

załoga uniwersytetu w Cambridge wyprzedziła rywali z Oxfordu o dwie sekundy na 6,8-kilometrowej trasie. – Moim zadaniem w osadzie było nadawanie rytmu wioślarzom. Płynąłem jako szlakowy, czyli siedziałem pierwszy z ósemki wiosłujących, reszta za mną i wszyscy, oprócz sternika siedzieliśmy tyłem do mety – mówi Natan Węgrzycki-Szymczyk. – Wioślarze siedzący za mną muszą dopasować się do tego, co ja robię. Mam licznik, który pokazuje tempo, ale muszę też zwracać uwagę, aby inni mieli komfort dobrego wiosło-

wania. To bardzo odpowiedzialne zadanie. Dystans olimpijski to 2 kilometry na wodzie stojącej, podczas, gdy w zawodach najstarszych brytyjskich uniwersytetów tradycja każe ścigać się po Tamizie na torze ponad 3-krotnie dłuższym. Natan wychowywał się w Krakowie, tam chodził po szkoły podstawowej, gimnazjum i liceum. Tata wioślarz zabierał go ze sobą na przystań, ale początkowo chłopak towarzyszył ojcu bez entuzjazmu. Zapał przyszedł na początku liceum, gdy chłopak zaczął intensywnie rosnąć, bo wysoki wzrost

to zaleta u wioślarzy i naturalne predyspozycje w tym sporcie. Dzisiaj Natan ma 203 cm wzrostu. Dobre wyniki w sporcie pozwoliły Polakowi uzyskać stypendium na Uniwersytecie w Kalifornii. Tam skończył licencjat z socjologii. Na studia magisterskie przyjechał do Cambridge. Za półtora miesiąca będzie już magistrem zarządzania. Marzeniem Natana jest medal olimpijski. Zapowiada, że zaraz po zakończeniu zawodów na Tamizie będzie pracował nad przygotowaniem przed kwali�ikacjami olimpijskimi do igrzysk Tokio 2020. <<

reklama

16 ~ news UK

WARUNKI STUDIOWANIA

dla Polaków w UK

utrzymane

Brak jednoznacznej decyzji dotyczącej daty i warunków brexitu spędzał sen z oczu Europejczykom, w tym wielu Polakom planującym studia w Wielkiej Brytanii. Brytyjczycy powinni opuścić UE najpóźniej do 31 października 2019 roku. Wciąż brak było o�icjalnej informacji czy i jak zmienią się warunki dla studentów z Unii Europejskiej. Przed kilkoma dniami Chris Skidmore, minister ds. uniwersytetów, zapowiedział, że dla studentów z Unii Europejskiej rozpoczynających naukę w roku akademickim 2020/21 warunki �inansowania studiów pozostają bez zmian. Przyszli studenci mają za-

gwarantowane wsparcie �inansowe od Student Finance England na cały okres studiów licencjackich. Mogą ubiegać się również o pożyczki na preferencyjnych warunkach na tych samych zasadach, co studenci z lat ubiegłych. – To bardzo dobra informacja dla Polaków, którzy chętnie wybierają brytyjskie uczelnie z uwagi na wysoki poziom studiów, wykładowy język angielski i dogodne warunki pożyczek. Spłata kredytu zaczyna się rok po studiach, rozłożona jest na 30 lat i dostosowana do aktualnych zarobków absolwenta, nawet jeśli wróci po studiach do swojego kraju – wyjaśnia Emilia Łosiewicz, Head of Growth w Elab Education

Laboratory, �irmie doradztwa edukacyjnego. – O stale rosnącym zainteresowaniu studiami w Wielkiej Brytanii świadczy fakt, że w ciągu czterech lat liczba Polaków studiujących w Wielkiej Brytanii wzrosła o 45 proc. Nawet wizja brexitu nie zniechęciła naszych podopiecznych do składania tam aplikacji – dodaje przedstawicielka Elab Education Laboratory. Nie zmienia się również wysokość czesnego, które wynosi 9250 funtów rocznie, za wyjątkiem Szkocji, gdzie studia są za darmo. Również osoby rozpoczynające studia w Szkocji w 2020 roku mają gwarancję niezmiennych warunków na kolejne 4 lata.

Zgodnie z założeniami The International Education Strategy osoby, które ukończą studia po wyjściu Wielkiej Brytanii z UE, otrzymują gwarancję możliwości pozostania w kraju przez sześć miesięcy od ukończenia studiów licencjackich i magisterskich lub przez rok, jeśli są absolwentami studiów doktoranckich. Studenci z Unii Europejskiej mogą także liczyć na wsparcie ze strony uczelni podczas poszukiwania pracy czy przedłużenia wizy. Na studia licencjackie w roku akademickim 2019/2020 w Wielkiej Brytanii aplikowało 37 tys. studentów z Unii Europejskiej, 1,9 proc. więcej niż rok wcześniej. <<

Białe orły i grupa pilotów za sterami Spit�ire’ów z polską szachownicą przeparadowały w karnawałowym pochodzie Luton International Carnival 2019. To coroczna barwna impreza, na której swoją obecność zaznaczają też Polacy.

myśliwcami, tańcząc w rytm muzyki hip-hop granej na żywo na tyle platformy-ciężarówki. – Chciałam stworzyć stroje karnawałowe, które nawiązują do historii i symbolizują wolność. Stąd pojawiły się samoloty z Bitwy o Anglię, ale również postaci orłów – mówi Klaudia Kulakiewicz, szefowa Polonia Carnival Group. Polonia w Luton stara się zapraszać do współpracy przy karnawale różne organizacje, zespoły czy ludzi. W tym roku do grupy polskich wolontariuszy przyłączyli się aktywiści ze Smart Football Academy For Kids oraz ESTE Band and Kova-

leﬀsky. W polskiej sekcji przeparadowało 50 osób, większość ucharakteryzowanych na orły i pilotów historycznych myśliwców. Coroczne występy Polonia Carnival Group poprzedza wiele miesięcy ciężkiej pracy nad projektami, strojami, muzyką, układem tanecznym. – Zużywamy dziesiątki arkuszy pianki, z której powstają stroje, litry kleju, farb i kawy. Wszystko po to, aby polską kulturę, historię i język mogła zobaczyć dwudziestotysięczna publiczność zgromadzona na trasie karnawału – mówi Sebastian Doliński, przewodniczą-

cy stowarzyszenia Polonia, Polish Community Group w Luton. W tegorocznej edycji wystąpiło ponad trzydzieści grup reprezentujących różne kultury Europy, Azji, Afryki czy Ameryki, szkoły, organizacje charytatywne, służby mundurowe, zespoły profesjonalne i amatorskie. Pierwszy Luton Carnival odbył się w 1976 roku. Przez lata rozrósł się do miana „międzynarodowego”. Karnawał w Luton jest największym jednodniowym karnawałem w Wielkiej Brytanii. Ustępuje tylko dwudniowemu karnawałowi Notting Hill w Londynie. <<

Polacy na karnawale w Luton

Polonia Carnival Group tym razem zdecydowała się połączyć wodę z ogniem. Karnawałowe stroje okazały się być kadłubami samolotów Spit�ire precyzyjnie wykonanymi z materiałów dla artystów i scenografów. Za sterami usiadły dzieci, dzielnie kierując swoimi 7 czerwca 2019

reportaż ~

GRONO RODAKÓW, PEŁNYCH POZYTYWNEJ ENERGII I WIARY W TO, ŻE MOGĄ ZMIENIAĆ ŚWIAT – NAWET NA WYSPACH.

Moc w Evesham Anna Paprzycka W niektórych polskich miastach, by dostać w skórę, wystarczy tylko szalik w nieodpowiednich barwach albo po prostu pojawić się na niewłaściwym osiedlu. Nie raz słyszałam opowieści, o tym, jak ktoś ze znajomych musiał przeskakiwać płoty, tylko dlatego, że miał nieodpowiednie buty, czy też za długie włosy. W szkole podstawowej nosiłam metalowy aparat na zębach (jako jedyna dziewczynka w całej szkole), dobrze wiem, że dzieci potra�ią być okrutne – zwłaszcza te, dla których rodzice nie mają czasu. Być może niektórzy z was teraz stwierdzą, że należę do grupy szczęśliwych Polaków, którzy nigdy nie doświadczyli nieprzyjemności z angielskiej strony... Być może ja po prostu skupiam się bardziej na tym, co nas łączy – odnoszę wrażenie, że jest tego zdecydowanie więcej. Kilka lat temu jedna z angielskich fundacji zaproponowała mi stworzenie grupy Twórcze Blackpool, w której raz w tygodniu organizowaliśmy zajęcia dla dzieci polskiego pochodzenia. Każde spotkanie dotyczyło innego zagadnienia, nie brakowało na nich poczęstunków i co najważniejsze, były bezpłatne. Pamiętam, jak po pierwszym głosowaniu odnośnie Brexitu, zaprzyjaźnieni angielscy artyści, nierzadko ze łzami w oczach, próbowali mnie zapewnić o tym, jak ważna jest dla nich nasza przyjaźń (czy też usprawiedliwić wynik głosowania). Podobno punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia. Przez krótką chwilę zaczęłam faktycznie wierzyć w to, że po prostu mam szczęście i tra�iam na wyjątkowo przyjaznych Brytyjczyków. Okazuje się jednak, że nie jestem sama. Kilka tygodni temu wybrałam się na obchody Polish Heritage Day w Evesham, poznałam spore grono rodaków, pełnych pozytywnej energii, werwy do działania i wiary przede wszystkim w to, że mogą zmieniać świat – nawet na Wyspach. Działają aktywnie w organizacji Mocni w Panu. Przyznaję, że sama nie

należę do osób bardzo religijnych – przynajmniej nie w takim znaczeniu, jak określa kościół. Staram się jednak mieć otwarty umysł i nie szu�ladkować ludzi, tylko ze względu na ich wyznania, czy światopoglądy – liczy się dla mnie bardziej to, co robią. Ci z organizacji stworzonej przez Marię Kwiecień, zdecydowanie są jednymi z bardziej pozytywnych Polaków, jakich do tej pory spotkałam w UK. Działalność organizacji została również doceniona przez władze Evesham. 15 maja, Mark Goodge podczas o�icjalnego zaprzysiężenia na kolejną kadencję, wręczył Marii Kwiecień statuetkę Community Spirit Award – za działalność społeczną, a przede wszystkim organizacje Polish Heritage Day w Evesham.

Zaskoczona pani Maria, krótko po uhonorowaniu napisała na fanpage’u: – Nagrodę przede wszystkim dedykuje mojemu wytrwałemu mężowi oraz całemu Evesham – Mocni w Panu, bo to jest nasza wspólna praca, czas i wysiłek! Jesteście kochani. W tym miejscu dziękuję władzom naszego miasteczka, a także wszystkim tym, którzy przyczyniają się w jakikolwiek sposób do tego, byśmy mogli tutaj działać. Dziękuję Panu Bogu, który scala to wszystko, mężowi i synkom za wsparcie i miłość oraz całej naszej cudownej ekipie ludzi, która nas otacza. Mocni w Panu zrzeszają nie tylko osoby religijne, ale przede wszystkim tych, którzy pragną zmian, chcą działać na rzecz szerszej społeczności. Wspólnota została założona w

2014 roku i skupia około trzydziestu członków. Głównymi jej celami są: dbanie o dobro rodziny, pielęgnowanie korzeni religijnych, historycznych i tradycyjnych, a także pomoc każdemu człowiekowi i scalanie relacji polsko-angielskich. Zajmują się organizacją eventów takich jak: dzień dziecka, bal wszystkich świętych, jasełek, Polish Heritage Days, Narodowe Czytanie, Ekstremalna Droga Krzyżowa czy kurs pierwszej pomocy. Organizują również wszelkiego rodzaju zbiórki do Polski jak: Świąteczna Paczka, Paczka dla Bohatera, czy po prostu zbiórki przyborów szkolnych, czy pampersów do hospicjów. Od 2018 roku przy współpracy z Ambasadą Polski, udało im się również wprowadzić w dwóch szkołach Polish After School Club.

18 ~ wybory MISS

KOLEJNY FINAŁ MISS POLSKI UK & IRELAND PRZESZEDŁ DO HISTORII. O JEGO PODSUMOWANIE POPROSILIŚMY PAWŁA MAJEWSKIEGO, SZEFA AGENCJI POLISH FACES, GŁÓWNEGO ORGANIZATORA KONKURSU.

ZDJĘCIA: MARCIN LIBERA

Niesamowita gala, która

PRZEROSŁA OCZEKIWANIA

7 czerwca 2019

wybory MISS ~ – To było naprawdę niesamowite i myślę, że przeszło oczekiwania wielu osób – tak Paweł Majewski rozpoczął podsumowanie tegorocznego konkursu. – Pierwszy raz w historii „Polskiego Londynu” ktoś zrobił grę świateł na scenie w połączeniu z show. Nieprzespane noce, które spędziliśmy wraz z Waldkiem i Magdą Rudnik, gdy ustawialiśmy światła, wymyślaliśmy sceny, łączyliśmy je z muzyką, video i układami taneczno-wokalnymi… Jak sobie pomyślę, że ostatnie dwa tygodnie przed galą, jeżdżąc non stop między Brent Cross a Balham, wisząc na telefonie z choreografami i projektantami oraz kilkoma innymi osobami, spałem po 2-3 godziny na dobę to… Sam sobie nie wierzę, ale było mega warto! Oczywiście były jak zawsze drobne potknięcia, ale z pozycji organizatora uważam, że impreza się udała i jestem mega dumny, że mam wokół siebie zespół tak wspaniałych ludzi. Oczywiście ogromne podziękowania dla wszystkich Partnerów i Sponsorów, bo bez nich by tego nie było. Pytamy, jakie to uczucie, gdy widzi się szczęście �inalistek, gdy widać, że spełniają się ich marzenia? – Już to gdzieś mówiłem w ciągu ostatnich kilku dni, ale podczas przygotowań zauważyłem niesamowitą sytuację, która omal nie doprowadziła mnie do łez (pewnie by do tego doszło, ale zbyt wielu ludzi było dookoła, a wiesz, organizator musi być jak kapitan na statku – niewzruszony…). W Łukowie podczas przymiarek sukni ślubnych jedna z kandydatek zaczęła dziwnie się zachowywać. Stała w sukni ślubnej przed lustrem i popadła w coś w rodzaju ekstazy. Uśmiechała się do swojego odbicia w lustrze, oglądała, patrzyła zalotnie i lekko – sama do siebie wzdychała. Nie mogłem oderwać od tego widoku wzroku. Czy wiesz jakie to uczucie, gdy bierzesz tzw. „zwykłą, szarą myszkę”, która na co dzień nie ma dostępu do takich kreacji, make-upów, fryzjerów, mediów, sceny itp. i budujesz ją spełniając jej marzenia? Jak widzisz, jak staje się motylem, jak z dziewczynki staje się świadomą swojego piękna kobietą? Ja już wiem, a uczucie to ciężko nazwać. To coś fantastycznego – dodaje. Co Pawła Majewskiego zaskoczyło pozytywnie podczas �inału? – Ilość ludzi, którzy chcieli nam pomagać. Coś „pękło” w tych, którzy kiedyś albo stali z boku, albo wręcz byli negatywnie nastawieni. Nagle stali się przyjacielscy, mili, pomocni. Gratulowali i to szczerze. Chyba udało mi się przekonać resztę tych nieprzekonanych do nas, choć z drugiej strony to show-business… Ludzie się często uśmiechają, a potem… No, ale ja po-

20 ~ wybory MISS Wyniki konkursu Miss Polski UK & Ireland: • Miss Photo Nastolatek: Martyna Sroka • Miss Photo: Dominika Łata • Miss Internetu Nastolatek: Martyna Sroka • Miss Internetu: Bożena Jaworska • Miss osobowości Nastolatek: Sara Krajza • Miss osobowości: Paulina Żak • 2. Wicemiss Miss Nastolatek: Sara Krajza • 2. Wicemiss: Aneta Lisowska • 1. Wicemiss Nastolatek: Nina Czernik • 1. Wicemiss: Małgorzata Maciejewska • Miss Polski Nastolatek: Martyna Sroka • Miss Polski: Aneta Wątor Konkurs powrócił

Przypomnijmy, w 2017 roku, po 6 latach „nieobecności”, konkurs powrócił na Wyspy, a Wielka Brytania została potraktowana jako „17 województwo” na równi z polskimi województwami. Miss Polski UK & Ireland jest licencjonowanym przedstawicielem Miss Polski na teren Wielkiej Brytanii i Irlandii, a co za tym idzie, zwyciężczynie konkursu w UK tra�iają automatycznie do polskich ćwierć i pół�inałów.

7 czerwca 2019

wybory MISS ~

mimo tego jestem naiwny i wierzę, że ludzie mogą współpracować ze sobą i być dla siebie uczciwi i mili, nawet jak kiedyś ich coś różniło. Czas pokaże. Kto przygotowywał �inalistki? – Przygotowania �inalistek do wyjść to Łukasz i Katie. Oni pracowali z nimi bardzo ciężko i zrobili niesamowitą robotę. Gdybyś widział ich przy pracy na żywo… Dosłownie, jak na �ilmie. Łzy, pot, krzyki, fochy, ochy i achy. Wszystko jednak w niesamowitej atmosferze. Do tego doszło jeszcze połączenie występów dziewczyn wraz z prowadzącym – Martinem Fitchem i artystami. Marcin Klimczak, Maja Adamczyk, Małgorzata Koszela-Zarska i Maks Łapiński weszli do show jak profesjonaliści. Oni, �inalistki jak i choreografowie dali z siebie naprawdę wszystko, a biorąc pod uwagę w jakim czasie to zostało zrobione… Czy dziewczyny bardzo się stresowały występem? – To pytanie do dziewczyn, ale zdradzę ci tajemnicę… Maksymalnie się stresowały, ale to taki stres mobilizujący. Jako muzyk mogę powiedzieć ci, że każdy ma tremę. Nawet ten co występował na scenie setki razy ma tremę. Są jej jednak dwa rodzaje. Mobilizująca i paraliżująca. Jak złapiesz tą drugą – klapa, jak pierwszą – jesteś „królem życia” i w mojej ocenie właśnie tą pierwszą – mobilizującą – dziewczyny złapały. Nazwiska i liczby

W kategorii Miss Polski zaprezentowało się 10 kandydatek, natomiast w kat. Miss Nastolatek wystąpiło 8 dziewcząt. Najpiękniejsze Polki na Wyspach AD 2019 pokazały się w kilku wspaniałych kreacjach przed 300-osobową widownią. Gwiazdami wieczoru byli m.in. Marcin Klimczak (zespół Magma), mający na koncie niezapomniany hit „Aisha”, Maksymilian Łapiński – �inalista The Voice of Poland oraz Maja Adamczyk – utalentowana nastolatka, która została wybrana do zaśpiewania podczas gali spośród kandydatek w konkursie dla dzieci.

Oficjalnie

Organizatorem konkursu w UK jest Agencja Modelek I Modeli „Polish Faces”. Partnerem głównym wydarzenia jest największa polska instytucja �inansowa na Wyspach – Sami Swoi Przekazy Pieniężne, a patronat medialny sprawują magazyn „Goniec Polski” oraz portal Goniec.com.

22 ~ wywiad z MISS

Akceptuję porażkę, ale

NIE AKCEPTUJĘ BRAKU PRÓBY

Z ANETĄ WĄTOR, MISS POLSKI UK & IRELAND 2019, ROZMAWIA MARTA BIELAWSKA-BOROWIAK 7 czerwca 2019

wywiad z MISS ~

– Moim mottem jest „Akceptuję porażkę, ale nie akceptuję braku próby”. Jakie jest twoje największe marzenie? – Moim największym marzeniem jest stworzenie sieci oraz wykreowanie swojej marki ze zdrową żywnością. Moja marka będzie walczyła z otyłością w Wielkiej Brytanii oraz na całym świecie. Zwycięstwo w wyborach Miss UK & Ireland 2019 daje mi również możliwość spełnienia mojego kolejnego marzenia związanego z pracą modelki. Uważam siebie za osobę ambitną, więc dam z siebie wszystko, by osiągnąć sukces oraz spełnić moje wszystkie marzenia.

Czym zajmujesz się na co dzień, jakie jest twoje hobby? – Ukończyłam studia z zarządzania na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie (licencjat), studia z rachunkowości i controlingu na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie (licencjat) oraz studia z ekonomii na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie (magisterka). Studia były dla mnie ważne, bo jest to wiedza na całe życie. Nie żałuję swojej decyzji. Moja wiedza bardzo mi się przydaje w mojej pracy, prowadzę restaurację. Obecnie uczęszczam do szkoły biznesowej w Londynie.

Jak wspominasz �inał Miss Polski UK&Ireland? Spodziewałaś się wygranej? – Wybory Miss UK & Ireland 2019 wspominam fantastycznie, zaczynając od nawiązania nowych znajomości, łącząc w tym zgrupowania, sesje fotogra�iczne oraz czas spędzony ze wspaniałymi ludźmi, kończąc na zwycięstwie i osiągnięciu wspaniałego sukcesu, jakim była wygrana. Nikt się nigdy nie może spodziewać wygranej, bo konkurencja jest zawsze bardzo duża. To od jury zależy, kto zdobędzie główną nagrodę. Niemniej jednak po usłyszeniu werdyktu czułam w sercu wspaniałe uczucie, które zawsze w nim zachowam. Opowiedz nam więcej o swoim udziale w konkursie Miss, jakie emocje tobie towarzyszyły? Jak wyglądały przygotowania? – Emocje były niesamowite, od początku było widać, iż będzie to walka do samego końca, ale rozgrywana w przyjacielskich i miłych stosunkach z pozostałymi uczestniczkami. Przygotowania były bardzo trudne, ponieważ było bardzo dużo prób tanecznych, a dla mnie jako kobiety, której taniec nie jest mocną stroną, było to trudne wyzwanie. Mimo to mam nadzieję, że udało mi się pokazać na scenie, że „dałam radę”. Więc mój udział od samego początku dawał mi możliwość nauczenia się czegoś nowego, dowiedzenia się kolejnych rzeczy o sobie oraz tego, iż ciężką pracą można osiągnąć wszystko. Od jak dawna mieszkasz w Wielkiej Brytanii? Co cię skłoniło do przyjazdu i dlaczego zdecydowałaś się w tym roku wziąć udział w konkursie?

– Mieszkam w Wielkiej Brytanii dwa lata. Przeprowadziłam się zaraz po studiach. Zdecydowałam się przeprowadzić do UK, ponieważ dostałam propozycję prowadzenia restauracji. Kiedy dowiedziałam się o konkursie, chciałam spróbować swoich sił oraz się sprawdzić. Ze względu na mój wiek, a mam 26 lat, znając warunki konkursu wiedziałam, że jest to dla mnie ostatnia szansa.

Jak wygląda zwykły dzień Anety Wątor? – Mój dzień zawsze zaczynam z pełną energią, dlatego śniadanie oraz siłownia to podstawa mojego poranka. Zawsze pamiętam o zbilansowanej diecie, która dodaje mi energii na cały dzień. Kontrola nad moim biznesem oraz spotkania z klientami to również część mojego dnia, zawsze chcę mieć pewność, iż wszystko rozwija się po mojej myśli. W ciągu dnia staram się również znaleźć czas dla przyjaciół i osób bliskich. Wieczór to dla mnie czas relaksu, dobra odprężająca kąpiel na zakończenie dnia sprawia, iż jestem zrelaksowana po ciężkim, ale jak zawsze ekscytującym dniu.

Marzyłaś o udziale w konkursie już w dzieciństwie, czy była to decyzja spontaniczna? – O konkursie dowiedziałam się od koleżanki. To ona mi o tym powiedziała oraz zachęciła do wzięcia udziału razem z nią, jednak z przyczyn osobistych zrezygnowała. Nie przypuszczałabym, że wezmę udział w takim konkursie. Nigdy nie byłam na żadnym castingu, ani nie byłam modelką. Byłam skupiona na szkole i studiach.

Czy uważasz, że udział i wygrana w konkursie Miss to szansa na sukces i otwarcie drzwi do kariery? – Uważam, że warto wziąć udział w takim konkursie, ponieważ daje to dużo pewności siebie. Myślę, że jest to również szansa dla mnie w zaistnieniu w modelingu oraz w show-biznesie. Wszystko tak naprawdę teraz zależy ode mnie, jak to wykorzystam i jak ciężko będę pracować.

Praca nad swoim ciałem to wiele wyrzeczeń. Jak dbasz o swoją sylwetkę? – Zdecydowanie tak, mam dietę i prowadzę aktywny tryb życia. Moje hobby to tenis, sporty zimowe oraz �itness. Dbam o siebie poprzez różne zabiegi kosmetyczne. Również bardzo ważny dla mnie jest dobrze dobrany ubiór do okazji.

Co cię inspiruje? – Moją inspiracją są ludzie, którzy mimo przeciwności losu, mimo tego, iż życie zadało im różne cierpienia, oni zawsze dążyli do tego, by spełnić swoje marzenia oraz osiągnąć sukces. Jakie jest twoje motto?

Jakie są twoje plany na przyszłość? – Moje najbliższe plany to kolejny etap tego konkursu w Polsce. Ćwierć�inał, który odbędzie się 9 czerwca w Warszawie. Mam nadzieję, że konkurs da mi więcej możliwości w modelingu. Moje kolejne plany będą się kreowały po ogłoszeniu wyników 9 czerwca.

Czy swoją przyszłość wiążesz z Wielką Brytanią, czy zamierzasz w przyszłości wrócić do Polski? – Na dzień dzisiejszy jestem związana wieloma umowami z Wielką Brytanią. Jestem Polką i zawsze sercem będę za Polską, i oczywiście, że chciałabym kiedyś wrócić. <<

24 ~ wywiad z MISS

Główny sponsor konkursu Miss UK & Ireland

To zaszczyt

BYĆ WYRÓŻNIONĄ przez Czytelników najpopularniejszego polskiego magazynu na Wyspach ROZMOWA Z PATRYCJĄ KAROŃ, MISS SAMYCH SWOICH I GOŃCA, FINALISTKĄ TEGOROCZNEJ EDYCJI MISS POLSKI UK & IRELAND 7 czerwca 2019

wywiad z MISS ~

Jak wspominasz �inał Miss Polski UK&Ireland? Spodziewałaś się wygranej w plebiscycie Samych Swoich i Gońca? – Po długich i ciężkich próbach sam �inał był dla mnie czystą przyjemnością. Z niecierpliwością czekałam na ten dzień i na ogłoszenie wyników. Wielkie zaskoczenie przyniósł mi tytuł Miss Samych Swoich i Gońca Polskiego! To ogromny zaszczyt dostać swoje zdjęcie w tak pięknej oprawie i być wyróżnioną przez Czytelników najpopularniejszego polskiego magazynu na Wyspach.

Jak wyglądały przygotowania do �inału? – Szczerze mówiąc, mój udział w wyborach był niepewny jeszcze na miesiąc przed galą. Uległam bardzo poważnej kontuzji kolana, co teoretycznie wiązało się z rezygnacją z udziału w konkursie. Jednak mój charakter, pozytywne myślenie wraz ze wsparciem najbliższych pomogło mi odpowiednio podleczyć i zrehabilitować nogę do dnia gali. Natomiast od strony konkursu mieliśmy dość dużo zadań do wykonania oraz różnego rodzaju zobowiązań: zgrupowania, zjazdy czy wszelkie działania promocyjne. Dla mnie były to niezapomniane wspomnienia z odrobiną zabawy, podekscytowaniem oraz tak naprawdę niewiadomą, co będzie dalej. Od kiedy mieszkasz w UK? Jak zaczynałaś? – W Wielkiej Brytanii mieszkam od dwóch lat, a przeprowadziłam się tutaj do swojej… miłości. Można powiedzieć, że nigdy nie było jakoś specjalnie trudno. Pierwsze trzy miesiące mieszkaliśmy z rodzicami chłopaka, co pozwoliło nam odłożyć pieniążki na wynajęcie mieszkania. Pierwszy rok pracowałam na cały etat, w drugim roku rozpoczęłam naukę w collegu.

Dlaczego zgłosiłaś się do udziału w konkursie piękności? – Do konkursu zgłosiłam się dla własnych ambicji oraz dla urozmaicenia codzienności. Chciałam poznać nowych ludzi i stwierdziłam, że jest to odpowiedni czas. Nigdy nie wiemy co czeka nas jutro… Udział w konkursie był raczej spontaniczny. Jednak od dzieciństwa moja babcia zawsze powtarzała, że powinnam wziąć udział w tego typu konkursie, co również pomogło mi wysłać zgłoszenie na Miss Polski UK & Ireland. Porozmawiajmy chwilę o twojej sylwetce. – Myślę, że praca nad swoim ciałem to wcale nie tak wiele wyrzeczeń! To dla mnie przyjemność móc zrobić trening czy iść pobiegać. Odstawienie słodyczy i innych niezdrowych produktów zaprocentuje w przyszłości. Od pewnego czasu staram się jeść regularne zdrowe posiłki, a zaraz po przebudzeniu pić dużą szklankę wody z cytryną. Do czasu kontuzji trening i aktywność �izyczna były dla mnie na pierwszym miejscu. A teraz seria pytań do miss. Na początek, co cię inspiruje? – Inspirację do życia znajduję w szczerych ludziach oraz relacjach z nimi. Tak naprawdę dzięki nim możemy dążyć do naszych celów i marzeń. Dużą rolę odgrywa tutaj moja mama, która zawsze potra�i mi doradzić, a jak trzeba – sprowadzić mnie na ziemię…

Największe marzenie... – Być szczęśliwą mamą trójki dzieci z kochającym mężem u boku! Oraz zawód, w którym będę się czuć spełniona.

Czym zajmujesz się na co dzień? – Na co dzień staram się nadal kształcić i wybrać odpowiedni kierunek na dalsze lata. Nie ukrywam, że bardzo lubię sport �itness, interesuje mnie to i śledzę tą dziedzinę. W przyszłości chciałabym również zajmować się tym bardziej profesjonalnie, ale jako dodatek i pasja. Twoje hobby... – Hobbystycznie zajmuję się fotomodelingiem i staram się śledzić świat mody. Mieszkając w przepięknej Szkocji nie da się również nie podróżować i zwiedzać, czy to bliższych miejsc, czy też dalekich. Twój zwykły dzień... – Myślę, że nie jest on jakoś bardzo wyjątkowy. Budząc się po 7-8 godzinach snu piję wspomnianą szklankę wody z cytryną, staram się zrobić 30 min. kardio i pędzę na zajęcia. Po południu znajduję chwilę na relaks z ciekawym magazynem czy książką, a jak pogoda dopisuje – oddaję się spacerom po okolicy. Wieczorem staram się powtórzyć 30 minut kardio, kąpiel i do snu.

Plany na przyszłość... – Co do przyszłości nie jest ona jeszcze tak bardzo oczywista. Jestem po technikum fryzjerskim, ale nie jest to do końca zawód, który chciałabym wykonywać na co dzień. Od nowego roku akademickiego planuję rozpocząć naukę w kierunku księgowości, ale zobaczymy co życie pokaże…

Kolejne standardowe pytanie. Czy uważasz, że udział i wyróżnienie w konkursie Miss to szansa na sukces i otwarcie drzwi do kariery? – Jasne, że tak! Sam udział w konkursie Miss Polski UK & Ireland pozwolił nam na poznanie ważnych ludzi, tutaj w UK, jak również w Polsce. Nie sama wygrana czyni nas wygranymi, jeśli wykorzystamy prawidłowo nasz udział w konkursie – kto wie kto nas zauważy. Właśnie przygotowuję się do wykorzystania zielonej karty na Miss Polski. Jasne, że wzrost odgrywa tam ważną rolę, ale sam udział na tym poziomie, może dać nam wiele nowych możliwości. <<

Uczę się w: North East Scotland College Motywuje mnie: Karolina Pisarek Ulubiona książka: „Jesteś cudem” Motto: Dzisiejsze wyjątkowe chwile są tylko jutrzejszymi wspomnieniami Ulubiona marka GUESS, H&M, ZARA Autorytet: Małżeństwa z wieloletnim stażem Cel: Magisterka z księgowości Ulubione kolory: Ognista czerwień, popiel, biały Ulubione zwierzę: Pies. Husky Ulubiona muzyka: Pop, rap, klasyczna – pianino Ulubiony artysta: Drake, Post Malone, KęKę, Dawid Podsiadło Chciałabym odwiedzić: Wyspę Bora Bora, Japonię Lubię: musakę, paellę, gołąbki

26 ~ wybory do EUROPARLAMNETU

WYBORY 2019 NAJWYŻSZA FREKWENCJA OD 20 LAT

Frekwencja w wyborach europejskich wzrosła. Teraz czas na sﬁnalizowanie europejskich grup politycznych i wybranie następnego przewodniczącego Komisji Europejskiej. Tym razem blisko 51 proc. obywateli UE uprawnionych do głosowania wzięło udział w wyborach europejskich – to najwyższy wynik od 20 lat. To też pierwszy wzrost ogólnoeuropejskiej frekwencji od pierwszych bezpośrednich wyborów do Parlamentu Europejskiego w 1979 r. Frekwencja wzrosła w 21 krajach, z czego w siedmiu o ponad 10 punktów procentowych. Największy wzrost frekwencji nastąpił w Polsce – wzrosła o blisko 22 punkty procentowe, z 23,83 proc. w 2014 r. do 45,68 proc. Wybory zakończyły się, więc nowo wybrani posłowie muszą zdecydować, do jakiej grupy politycznej w Parlamencie Europejskim się przy-

łączyć lub jaką grupę stworzyć. Grupy polityczne składają się z parlamentarzystów z różnych krajów, reprezentujących zbliżone poglądy polityczne. Grupy polityczne mają swoje przywileje, takie jak większy wpływ i więcej czasu na przemówienia. Ale muszą też spełnić pewne wymagania – aby utworzyć grupę polityczną, potrzeba 25 posłów z co najmniej 7 krajów członkowskich. Europejskie partie polityczne przedstawiły kandydatów na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej przed wyborami europejskimi. Główny kandydat nominowany przez Radę Europejską i będący w stanie uzyskać większość w Parlamencie zostanie wybrany na przewodni-

czącego Komisji Europejskiej poprzez głosowanie w Parlamencie. Procedurę głównych kandydatów po raz pierwszy zastosowano w 2014 r. do wyboru obecnego przewodniczącego Komisji, Jean– Claude’a Junckera. O głównych kandydatach używa się czasem niemieckiego określenia „Spitzenkandidaten”. Biorąc pod uwagę wyniki wyborów europejskich, główni kandydaci będą teraz próbowali uzyskać większość w Parlamencie dla poparcia swojej kandydatury. Rada Europejska chce zdecydować w sprawie nowych kandydatów w czerwcu.

Grupy polityczne w Parlamencie Europejskim

EPL – Grupa Europejskiej Partii Ludowej (Chrześcijańscy Demokraci) – 179 mandatów – 23,83 proc. S&D – Grupa Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim – 153 mandaty – 20,37 proc. ALDE&R – Grupa Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy + Renaissance + USR PLUS – 105 mandatów – 13,98 proc. Zieloni/WSE – Grupa Zielonych / Wolne Przymierze Europejskie – 69 mandatów– 9,19 proc. EKR – Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy – 63 mandaty – 8,39 proc. 7 czerwca 2019

ENW – Grupa Europa Narodów i Wolności – 58 mandatów – 7,72 proc. EFDD – Grupa Europa Wolności i Demokracji Bezpośredniej – 54 mandaty– 7,19 proc. GUE/NGL – Konfederacyjna Grupa Zjednoczonej Lewicy Europejskiej / Nordycka Zielona Lewica – 38 mandatów– 5,06 proc. NI – Niezrzeszeni – 8 mandatów – 1,07 proc. Inni – Nowo wybrani posłowie nieprzynależący do żadnej z grup politycznych ustępującego Parlamentu – 24 mandaty – 3,20 proc.

FARAGE

wybory do EUROPARLAMNETU W UK ~ 27

WYGRAŁ I ZASKOCZYŁ WSZYSTKICH Partia Brexitu wygrała wybory do Parlamentu Europejskiego w Wielkiej Brytanii. Ugrupowanie Nigela Farage’a, uzyskując 31,6 proc. głosów, zdobyło 28 mandatów w nowym Parlamencie Europejskim.

Na drugim miejscu znaleźli się proeuropejscy Liberalni Demokraci – zagłosowało na nich 20,3 proc. wyborców, co przełoży się na 15 mandatów. Partia Pracy zdobyła 14,1 proc. głosów, co da jej 10 mandatów w PE. Zieloni (12,1 proc.) – 7 mandatów., a Partia Konserwatywna – zaledwie 3 (9,1 proc.). Jak zauważa portal rp.pl, 73 europosłów wybranych w UK może nigdy nie objąć mandatów, jeśli Wielka Brytania wyjdzie z UE przed 1 lipca, kiedy ukonstytuuje się nowy Parlament Europejski. W samym Londynie – gdzie wybierano aż ośmiu deputowanych – zaskakująco dobrze wypadli Liberalni Demokraci, którzy uzyskali aż 27 proc. głosów i zdobyli trzy mandaty. Na drugim miejscu znalazła się tradycyjnie wygrywająca w stolicy Partia Pracy (2 mandaty, 24 proc. głosów), a za nią uplasowała się Partia Brexitu (2 mandaty, 18 proc. głosów). – Ostatni z londyńskich mandatów przypadł Partii Zielonych (12 proc. głosów), która wyprzedziła Partię Konserwatywną; torysi nie zdobyli ani jednego mandatu – precyzuje rmf24.pl. Nigel Farage, były przywódca UKIP nazwał wyniki uzyskane w wyborach do Parlamentu Europejskiego „piekielnym osiągnięciem”. Ostrzega też, że jego partia Brexit „ogłuszy wszystkich” w wyborach powszechnych, jeśli Wielka Brytania nie opuści Unii Europejskiej 31 października.

– Kiedy ludzie obudzili się 30 marca tego roku i zdali sobie sprawę, że nie opuściliśmy Unii Europejskiej, to było wielu takich, którzy byli gotowi głosować na inną partię. Partia Brexit ma tylko sześć tygodni i to co zrobiła w tym czasie, to piekielne osiągnięcie – mówił w telewizyjnej audycji „Good Morning Britain”, cytowany przez portal polskatimes.pl. – Powiedziałbym, że patrząc w przyszłość, kolejną datą, którą powinniśmy zostawić, jest 31 października, a ta data pozostanie w umysłach ludzi, gdy minie 5 następnych miesięcy. Wg portalu onet.pl, wyniki wyborów ukazują polaryzację brytyjskiego społeczeństwa wokół kwestii członkostwa Wielkiej Brytanii w UE, która mobilizuje elektorat ugrupowań o wyrazistych stanowiskach w tej sprawie: za szybkim opuszczeniem Wspólnoty lub próbą odwrócenia decyzji o wyjściu z UE podjętej w referendum z 2016 roku. Niestety, wybory zakończyły się skandalem. Wielu Polaków i innych obywateli Unii nie mogło zagłosować ze względu na administracyjny chaos i zaniedbania. Cytowana przez wp.pl Barbara Yoxon, Polka mieszkająca w Wielkiej Brytanii od ponad 10 lat, jeszcze przed głosowaniem dzwoniła do rady miasta Shef�ield, by upewnić się, że będzie mogła oddać głos w wyborach do PE. W słuchawce usłyszała pozytywną odpowiedź. Kiedy jednak dotarła

do lokalu wyborczego, powiedziano jej, że zagłosować nie może. – Podobno rada miejska miała wysłać dodatkowy formularz do wypełnienia, ale ja go nie otrzymałam. Dostałam też informacje od rady, że nie muszę wypełniać żadnych formularzy, bo jestem w rejestrze. I rzeczywiście byłam, ale moje nazwisko zostało przekreślone – opowiada WP mieszkanka Shef�ield. Nie wiadomo dokładnie, ilu z trzech milionów obywateli UE mieszkających w Wielkiej Brytanii nie było w stanie zagłosować, ale hashtag #DeniedMyVote (#OdmówionoMiGłosu), który pojawił się na Twitterze zaraz po wyborach, do dzisiaj jest jednym z najpopularniejszych na Wyspach. – Winny prawdopodobnie jest pośpiech, w jakim władze brytyjskie przygotowywały wybory. Jeszcze półtora miesiąca temu nikt nie spodziewał się, że Brytyjczycy w ogóle będą wybierać swoich posłów do Europarlamentu. Ale w związku z wynegocjowanym przez Theresę May przedłużeniem terminu wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, Bruksela jako jeden z warunków narzuciła Londynowi obowiązek wzięcia udziału w eurowyborach. O�icjalnie przygotowania zaczęły się dopiero 7 maja, 16 dni przed zaplanowanym głosowaniem, po deklaracji wicepremiera Davida Lidingtona – analizuje oko.press.

(źródło: rp.pl, polskatimes.pl, onet.pl, rmf24.pl, wp.pl, oko.press)

28 ~ wybory do EUROPARLAMNETU W POLSCE

KONSERWATYŚCI

GÓRĄ

PiS – 45,38 proc., KE – 38,47 proc., Wiosna – 6,06 proc., Konfederacja – 4,55 proc., Kukiz'15 – 3,69 proc., Lewica Razem – 1,24 proc.

To oﬁcjalne wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego nad Wisłą. Frekwencja wyniosła 45,68 proc, co stanowi rekord. Frekwencja wśród brytyjskiej Polonii była znacznie niższa. Tutaj triumfowała Koalicja Europejska (30,2 proc.), przed Konfederacją (24,1 proc.) oraz Prawem i Sprawiedliwością (23,8 proc.). 7 czerwca 2019

Deputowani z ramienia PiS:

Anna Fotyga, Kosma Złotowski, Karol Karski, Krzysztof Jurgiel, Jacek Saryusz–Wolski, Ryszard Czarnecki, Adam Bielan, Zbigniew Kuźmiuk, Witold Waszczykowski, Joanna Kopcińska, Zdzisław Krasnodębski, Andżelika Możdżanowska, Elżbieta Kruk, Beata Mazurek, Tomasz Poręba, Bogdan Rzońca, Beata Szydło, Ryszard Legutko, Patryk Jaki, Dominik Tarczyński, Jadwiga Wiśniewska, Grzegorz Tobiszowski, Izabela Kloc, Anna Zalewska, Beata Kempa, Joachim Brudziński, Elżbieta Rafalska

Deputowani z ramienia Koalicji Europejskiej:

Janusz Lewandowski, Magdalena Adamowicz, Radosław Sikorski, Tomasz Frankowski, Włodzimierz Cimoszewicz, Danuta Huebner, Andrzej Halicki, Jarosław Kalinowski, Marek Belka, Ewa Kopacz, Leszek Miller, Krzysztof Hetman, Elżbieta Łukacijewska, Róża Thun, Adam Jarubas, Jerzy Buzek, Marek Balt, Jan Olbrycht, Janina Ochojska, Jarosław Duda, Bogusław Liberadzki, Bartosz Arłukowicz

Deputowani z ramienia Wiosny:

Robert Biedroń, Sylwia Spurek, Łukasz Kohut

wybory do EUROPARLAMNETU W POLSCE ~ 29 Prawo i Sprawiedliwość

– Bardzo się cieszę z tego wyniku. Jestem dumny i szczęśliwy, że udało się wygrać pierwszy raz w historii wybory do Parlamentu Europejskiego dla PiS. Wygraliśmy pomimo tego, że po drugiej stronie była zjednoczona opozycja, była też bardzo duża determinacja, wola, aby nas pokonać – powiedział PAP Tomasz Poręba, szef sztabu PiS. – Pierwszy raz wygraliśmy wybory europejskie – wcześniej dwa razy prezydenckie, dwa razy parlamentarne, ale europejskich nigdy – i to jest wielka sprawa – podkreślił europoseł Ryszard Czarnecki. Dominik Tarczyński z Prawa i Sprawiedliwości przyznał, że cieszy to, że Polacy po raz kolejny zaufali jego formacji. – Pogarda ze strony PO w czasie kampanii wyborczej nie przyniosła efektu. Ich jedynym programem była nienawiść. Jestem spokojny o koalicjantów w PE – powiedział poseł. – Dziennikarzom, politykom, socjologom, politologom analizującym fenomen fascynującego wyniku PiS, podpowiadam. Autorem tego sukcesu jest Jarosław Kaczyński. Jego koncepcja i żelazna konsekwencja w prowadzeniu tej kampanii. Piszę bo za chwilę pewno okaże się, że ojców sukces wielu – ocenia Joachim Brudziński, który także uzyskał mandat do Parlamentu Europejskiego. – Stała się rzecz przełomowa. Potwierdzony został demokratyczny mandat PiS do sprawowania władzy. Mimo potężnej mobilizacji komuny i Tuska, prób anarchizacji państwa i brudnych ataków, Polacy opowiedzieli się za suwerenną i sprawiedliwą Ojczyzną. Dziękujemy! – komentował minister Piotr Gliński. Publicysta Bronisław Wildstein ocenił, że o zwycięstwie PiS zadecydowało to, że Polacy do Parlamentu Europejskiego głosują tak jak do parlamentu polskiego. – Pomimo tego, że zgodnie z przewidywaniami wyborcy PiS raczej nie głosowali w wyborach do Parlamentu Europejskiego, w każdym razie w mniejszej liczbie, teraz się zmobilizowali, co dobrze wróży tej partii. Po drugie, fakt, że wygrało PiS pokazuje, że zwycięstwo w wyborach parlamentarnych jest bardzo prawdopodobne – mówił publicysta „Sieci”. – Ze swej strony (tak się mówi) pragnę podziękować szczególnie mocno panu Sekielskiemu – za to, że wystąpił w kampanii „profrekwencyjnej” z Nergalem. To był moment, gdy wielu otworzyło oczy nieco szerzej – ocenił na Twitterze redaktor Krzysztof Feusette.

Koalicja Europejska

– Wiemy, że wszystko jest przed nami. Zrobiliśmy wielki krok, wspólnie, razem – zbudowaliśmy Koalicję Europejską i to jest nasz wielki sukces –

oświadczył Grzegorz Schetyna. – Zjednoczyliśmy opozycję – dodał. – Ale wiemy, że to jest dopiero początek drogi – zaznaczył lider PO. – Koalicja Europejska była na wybory europejskie, ten etap jest za nami – powiedział szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. – Teraz trzeba wyciągnąć wnioski i zdecydować co dalej – dodał. Ocenił, że kampania KE nie przyciągnęła, skręt w lewo nie pomógł i za dużo było ideologii – powiedział lider PSL Władysław Kosiniak–Kamysz. – Jeszcze nie tak dawno telewizja niepubliczna pokazywała, że dystans między nami a PiS–em jest zdecydowanie większy. Uważam, że te trzy punkty procentowe, czyli właściwie w granicach błędu statystycznego, to się też jeszcze może zmienić, kiedy wpływają te policzone głosy z poszczególnych komisji wyborczych, więc może się okazać, że to będzie albo remis, albo minimalna różnica – podkreślała na gorąco b. premier Ewa Kopacz. – Mogę wam obiecać, że nie dość, że tę koalicję dowieziemy do wyborów, to jeszcze ją powiększymy – bo nie ma innej drogi. Te wybory to pokazują. Nie ma innej drogi dla opozycji, niż budowa szerokiej koalicji europejskiej – przekonywał wiceprzewodniczący PO Borys Budka. A były i takie komentarze z tej strony sceny, jak Bronisława Komorowskiego, byłego prezydenta RP: – Jest charakterystyczne i warte przeanalizowania to, że PiS wygrywało w tych kręgach wyborczych, które nie płacą podatków. Dla Koalicji Europejskiej kierunkiem prawidłowym jest skierowanie swojej oferty do tych, którzy płacą podatki. – Schetyna chciał wycisnąć Wiosnę Biedronia jak cytrynę, odbierając mu lewicowe postulaty i to mu się w jakiejś mierze udało. Wygląda jednak na to, że nie docenił kosztu tej operacji. Ciekawie będzie teraz zobaczyć, czy przed jesiennymi wyborami nastąpi jakaś konserwatywna korekta przekazu Koalicji Europejskiej. No i czy nadal swoje miejsce będzie w niej odnajdywać PSL. Jeśli w kalkulacjach na jesień ta partia jest przez Kaczyńskiego uznawana za potencjalnego koalicjanta, gdyby PiS nie zdobył ponownie samodzielnej większości (Kukiz może nie przekroczyć progu), i jeżeli PSL jest tym zainteresowany, na pewno musiałby odejść Władysław Kosiniak–Kamysz jako twarz zjednoczenia z Platformą pod antyklerykalnym sztandarem. To nie jest wykluczone, ale wtedy PSL musiałoby startować samodzielnie – skomentował red. Łukasz Warzecha na łamach wp.pl.

Wiosna

– Chciałem podziękować wszystkim, którzy na nas głosowali. 800 tys. głosów to wielki mandat zaufania. Zrobiliśmy coś, co daje nadzieję, że inna polityka jest możliwa. Jesteśmy jedną z trzech

Jak głosowaliśmy na Wyspach?

Ponad 18 tysięcy ważnych głosów, na podium kolejno: Koalicja Europejska 30,2 proc., Konfederacja 24,1 proc. i Prawo i Sprawiedliwość – 23,8 proc. oddanych ważnych głosów – tak Polacy głosowali na Wyspach – portal Bo Warto prezentuje szczegółowe wyniki z 33 komisji wyborczych. WYNIKI ŁĄCZNE NA LISTY WYBORCZE: Lista nr 1, KONFEDERACJA KORWIN BRAUN LIROY NARODOWCY, oddano 4443 głosy, 24,1 proc. wszystkich głosów Lista nr 2, WIOSNA ROBERTA BIEDRONIA, oddano 2704 głosy, 14,7 proc. wszystkich głosów

partii, które wysyłają swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego i napawa nas to dumą. Nie mamy subwencji, dotacji ani wsparcia spółek Skarbu Państwa – powiedział na konferencji prasowej lider Wiosny. Robert Biedroń odniósł się także do wyników politycznych rywali. – Tylko silna Wiosna jest gwarantem odejścia PiS od władzy. Będziemy patrzeć im na ręce, jak i Koalicji Europejskiej. Na jesieni musi zakwitnąć ten piękny kwiat. Przez cztery miesiące udowodniliśmy, że zmiana jest możliwa. Na razie wysyłamy trzy jaskółki do PE – tłumaczył lider Wiosny. Paulina Piechna–Więckiewicz z partii Wiosna powiedziała w radiowej Jedynce, że trzy mandaty to bardzo dobra podstawa do budowania partii, która istnieje niecałe cztery miesiące. – Duopol PiS–KE wykończył większość ugrupowań, bo narodowcy i Kukiz'15 nie przekroczyli progu. Cieszy mnie frekwencja, bo nie spodziewałam się przekroczenia 35 proc. Idziemy do jesiennych wyborów po dużo lepszy wynik. Strategia tylko i wyłącznie polegająca na anty–PiS nie przyniosła KE zwycięstwa i w tej kwestii mieliśmy rację. Dlatego też startujemy samodzielnie – mówiła.

Wielcy przegrani

– Dobrze, że jest jeszcze tylu świadomych obywateli i jestem przekonany, że to, iż nie przekroczyliśmy progu wyborczego, wynika z pojawienia się na scenie dwóch nowych podmiotów politycznych (Wiosny Roberta Biedronia i Konfederacji Korwin Braun Liroy Narodowcy – PAP) w okresie przed wyborami, a ludzie lubią nowe – zauważył Paweł Kukiz. – Jak Państwo niewątpliwie dostrzegli na wieczorze wyborczym od chwili ogłoszenia exit–polls byłem pesymistą – i wykrakałem. Jednak ja bym to i owo sprawdził. Ponieważ atakowano nas jako ruskich szpionów, ludzie chyba niechętnie przyznawali się, że na nas głosowali? A jednak exit polls były znacznie wyższe od podanych wyników! Coś tu nie gra. Takie podejrzenia są powszechne. Np. w Północnej Karolinie tylko 8 proc. pytanych uważa, że oszustwa wyborcze nie są istotnym problemem, a ponad połowa, że są bardzo poważnym problemem... PS. Nie, nie przegraliśmy z powodu Fair Play. Fair Play p. prof.Roberta Gwiazdowskiego była pro–unijna, a więc odbierała głosy nie nam, lecz Platformie Obywatelskiej – skomentował na Facebbooku Janusz Korwin–Mikke. – Mamy wiele do przemyślenia, w jaki sposób skuteczniej upominać się o sprawiedliwą społecznie Polskę. Będziemy nadal walczyć o to, aby skończyć ze „śmieciówkami”, aby Polacy mogli spokojnie spać, nie bojąc się jutra – mówił z kolei Adrian Zandberg, lider Lewicy Razem. (za: interia.pl, wp.pl, polskieradio.pl, wpolityce.pl, gazeta.pl)

Lista nr 3, KOALICJA EUROPEJSKA PO PSL SLD .N ZIELONI, oddano 5557 głosy, 30,2 proc. wszystkich głosów Lista nr 4, PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ, oddano 4386 głosów, 23,8 proc. wszystkich głosów Lista nr 5, LEWICA RAZEM – PARTIA RAZEM, UNIA PRACY, RSS, oddano 474 głosy, 2,6 proc. wszystkich głosów Lista nr 6, KUKIZ’15, oddano 648 głosy, 3,6 proc. Głosów Lista nr 7, POLSKA FAIR PLAY BEZPARTYJNI GWIAZDOWSKI, oddano 190 głosów, 1 proc. wszystkich głosów

30 ~ wydarzenia

POLSCY

BUDOWLAŃCY. BRYTYJSKIE PROBLEMY.

III BRYTYJSKO-POLSKIE FORUM BUDOWLANE ZA NAMI. WYDARZENIE COROCZNIE ORGANIZOWANE PRZEZ PBLINK, NA STAŁE WPISAŁO SIĘ JUŻ W BIZNESOWY KALENDARZ. Event odbył się w Centrum Konferencyjnym Banku NatWest w londyńskim City. Uczestniczyło w nim ponad 100 właścicieli �irm z sektora budowlanego: architekci, projektanci wnętrz, deweloperzy, wykonawcy, podwykonawcy i konsultanci. Przyjechali z tak odległych miejsc jak: Kraków, Rzeszów, Manchester, Leeds czy Wigan, a także ze Szkocji. Wydarzenie wspierali partnerzy PBLINK: Carter Lemon Camerons, One Money Mail (Sami Swoi) oraz Bank NatWest. Gościem specjalnym Forum był m.in. ambasador Polski w Wielkiej Brytanii – Arkady Rzegocki. Otwierając wydarzenie, podkreślił ważną rolę, jaką Polacy odegrali w brytyjskim sektorze budowlanym przez ostatnie dziesięciolecia. 7 czerwca 2019

„Dlaczego nie możemy budować lepszych budynków?”

Podczas porannego panelu dyskusyjnego specjaliści z branży zastanawiali się: „Dlaczego nie możemy budować lepszych budynków?”. Poruszone zostały wyzwania, jakie stoją przed sektorem budowlanym w Wielkiej Brytanii. W panelu zagadnienia omawiali: David Stapleton, współzałożyciel Copronet, Patrick Nicholson z Newable, Piotr Szykuła z Danwood House, Carl Boorer z Solid Management, Guy Pearson z Pearson Business Solutions oraz Piotr Świeboda ze Stowarzyszenia Techników Polskich w Wielkiej Brytanii. Panel był moderowany przez głównego doradcę British Polish Chamber of Commerce, Michaela Dembińskiego.

W czasie dyskusji wyłoniły się trzy główne problemy branży budowlanej: • brak wykorzystywania nowoczesnych technologicznych rozwiązań opartych na IT – w przeciwieństwie do innych branż, w budownictwie praktycznie wcale ich się nie używa, • kontrakty budowlane i sam charakter relacji klient-kontrahent, • dostęp do wykwali�ikowanej i zaangażowanej siły roboczej. – W ciągu ostatniej dekady liczba lokalnych �irm deweloperskich w Wielkiej Brytanii zmniejszyła się o 80 proc. – powiedział Patrick Nicholson. – Powodem tego zjawiska jest wpływ ogromnych �irm budowlanych. Ich skala czyni je bardziej konkurencyjnymi, jeśli chodzi o przyciąganie i szkolenie

siły roboczej, a na to niestety nie mogą sobie pozwolić małe �irmy. Piotr Szykuła podkreślił, że chociaż rynek samodzielnego budowania domów w Polsce, Niemczech i Irlandii wynosi około 60 proc., w Wielkiej Brytanii wynosi tylko 10 proc.

Obwinianie zamiast kooperacji

Kolejna część dyskusji dotyczyła przetargów i umów. Zauważono, iż w sektorze budowlanym dominuje raczej kultura wzajemnego obwiniania się, niż woli kooperacji. Standardowe umowy (w szczególności JCT) przewidują z góry kon�likt pomiędzy stronami. Paneliści zauważyli wartość dzielenia się ryzykiem projektu, gdy projekt jest realizowany szybciej, ani-

wydarzenia ~

zwań branży budowlanej w Wielkiej Brytanii: wydajności i rentowności oraz przyciągania talentów. Sesja była moderowana przez Nicka Howe z NatWest.

Warsztaty ze specjalistami

Polunchuodbyłysięczterywarsztaty.KatarzynaBogusławska, partner w Carter Lemon Camerons, przyjrzała się kluczowej kwestii dla każdej �irmy w branży: płatnościom za wykonane usługi. Katarzyna przedstawiła najczęstsze przyczyny sporów budowlanych i sposoby ich uniknięcia. Omówione zostało postępowanie sądowe i alternatywne rozstrzyganie sporów. Drugi warsztat, poprowadził David Stapleton – współzałożyciel Copronet. Podczas warsztatu David doradzał, jak dostarczać projekty na czas i w ramach budżetu, dając praktyczne wskazówki oparte na własnym 30-letnim doświadczeniu w brytyjskim przemyśle budowlanym. Następnie odbyły się warsztaty poświęcone wyposażeniu i projektowaniu. Linda Rosen – dyrektor Edge Design Studio, przyjrzała się czynnikom, które zbyt często są pomijane w budownictwie, a mianowicie maksymalizacji zysku poprzez podniesienie standardów jakości wykonania, inteligentnego projektowania i zrównoważonego rozwoju, zamiast cięcia kosztów. Końcowy warsztat nosił tytuł: „Co Wielka Bry-

żeli zakłada planowany harmonogram lub gdy coś idzie nie tak. Dodatkowo jeden z panelistów słusznie zauważył, iż deweloperzy i wykonawcy są niechętni w implementacji nowatorskich rozwiązań, co tłumaczy fakt „zacofania” technologicznego branży. David Stapleton z Copronet zaznaczył, że podczas przetargów powinno się zwracać uwagę na całkowitą żywotność budynku, w tym jego eksploatację i utrzymanie, a w związku z tym na całkowity koszt inwestycji, a nie tylko najniższą cenę. Pomimo tego, że BIM pozwala na poprawę wydajności na etapie projektowania i pozwala wyeliminować kon�likty oraz obniżyć rzeczywiste koszty budowy, wiele mniejszych �irm pomija to rozwiązanie, z uwagi na koszty implementacji. Podczas dyskusji stwierdzono, że przemysł nie inwestuje wystarczająco dużo w przyszłość. – Przemysł lotniczy przeznacza 6 proc. obrotów na badania i rozwój, przemysł motoryzacyjny 4 proc., podczas gdy branża budowlana tylko 1 proc. – powiedział Guy Pearson. Marże zysku są niewielkie, więc niewiele pozostaje do inwestowania.

W sektorze budowlanym dominuje raczej kultura wzajemnego obwiniania się, niż woli kooperacji.

Piotr Świeboda podkreślił rolę dzielenia się informacjami przez cały okres trwania projektu, a także zwrócił uwagę, jak ważne są też narzędzia, które służą do usprawnienia takiej komunikacji. Jego zdaniem, zmiany technologiczne, takie jak drukowanie 3D za pomocą betonowych, półprzezroczystych paneli słonecznych (polski wynalazek) oraz rosnące wykorzystanie prefabrykowanych jednostek zrewolucjonizują branżę budowlaną. Dodał jednak, że do tego potrzeba czasu. Sytuacja wygląda nieco lepiej, jeśli chodzi o zatrudnienie w branży budowlanej, lecz tu także nadchodzą zmiany. Brak odpowiednich kwali�ikacji oznacza większy nacisk na szkolenia, o czym wspomniano

w Farmer Report opublikowanym dwa lata temu. Wynagrodzenie w branży budowlanej w Wielkiej Brytanii na poziomie podstawowym poprawia się. – Młody człowiek rozpoczynający pracę w budownictwie może zarobić nawet trzy razy więcej, niż w handlu detalicznym – powiedział Carl Boorer. Carl podkreślił także potrzebę przyciągnięcia absolwentów szkół do branży budowlanej. Jego zdaniem, należy inspirować ich wzorami do naśladowania i przypominać, że pozostawią po sobie trwałe dziedzictwo. Dyskusja panelowa zakończyła się pytaniami z sali. Po niej odbyły się dyskusje grupowe, podczas których uczestnicy rozmawiali na temat trzech wy-

tania może zrobić, aby sprostać wyzwaniu dostarczenia 340 000 nowych domów rocznie? Populacja rośnie, a mieszkania stają się coraz mniej przystępne. Budowanie na taką skalę będzie ogromnym wyzwaniem dla brytyjskiego sektora budowlanego. Guy Pearson z Pearson Business Solutions poruszył kwestię tego, jak można realizować ten cel oraz jakie korzyści mogą osiągnąć dzięki niemu deweloperzy, architekci, wykonawcy i producenci. Po o�icjalnej części wydarzenia rozpoczął się networking biznesowy, podczas którego uczestnicy mieli okazję wymienić się wizytówkami. Bartłomiej Kowalczyk

32 ~ raport

Sonia Grodek

KRAJOBRAZ

TRZY LATA PO

REFERENDUM

ZAŁAMUJĄCY SIĘ GŁOS THERESY MAY NA ZAKOŃCZENIE JEJ POŻEGNALNEGO PRZEMÓWIENIA – DLA WIELU TO SYMBOL KLIMATU, JAKI PANUJE OSTATNIO W BRYTYJSKIEJ POLITYCE. NIKT CHYBA NIE SPODZIEWAŁ SIĘ TEGO, JAK ROZWINIE SIĘ SYTUACJA PO GŁOSOWANIU W CZERWCU 2016 ROKU. A NAJCIEKAWSZE WCIĄŻ DOPIERO PRZED NAMI. Pisanie w ostatnich miesiącach o Brexicie było trudne, bo sytuacja zmieniała się nie tyle z dnia na dzień, co często z godziny na godzinę. Trzy lata po słynnym referendum, w którym większość Brytyjczyków zdecydowała, że chce „rozwodu” z Unią, to jednak dobry czas na podsumowania. Warto przyjrzeć się temu, co wydarzyło się do tej pory, z dystansu spojrzeć na obecną sytuację i zastanowić się, co będzie później. 7 czerwca 2019

Koniec snu o potędze?

Dynamicznie rozwijająca się Wielka Brytania, zostawiająca w tyle europejską biurokrację z jej sztucznymi hamulcami dla gospodarki i handlu, opierająca się hojnej polityce emigracyjnej Angeli Merkel i stawiająca na pierwszym miejscu własne społeczeństwo – tak w skrócie można opisać reklamę, jaką Brexitowi robili jego zwolennicy przed referendum.

Gdy ogłoszono wyniki, nastroje wielu wciąż były wesołe, jednak z czasem nawet najbardziej zagorzałym zwolennikom rozwodu mina zaczęła rzednąć. Chaos, który obecnie obserwujemy, można porównać do efektu „sprawdzam” w pokerze. Wielu marzyło o powrocie do dumnej i prawdziwie „Wielkiej” Brytanii, w czym rzekomo miała przeszkadzać tylko Unia i jej regulacje. Trafnie podsumował to w ostatnim wywia-

dzie dla New York Review of Books unijny negocjator Michael Barnier, mówiąc, że nadzieja na powrót do „starych, dobrych czasów” i potęgi imperium brytyjskiego okazała się nie mieć żadnego związku z realną polityką.

Brytyjski Korwin-Mikke atakuje

Efekty zmęczenia tym zamieszaniem widać po wynikach głosowania

raport ~ 33 do Europarlamentu. Wyspy zawsze były stawiane za wzór dwupartyjności, a polscy politycy nie raz powoływali się na harmonię, w jakiej koegzystuje większość laburzystów i konserwatystów, porównując ją do polskiego podwórka. Wybory do Parlamentu Europejskiego to otrzeźwienie. We wszystkich poprzednich wyborach w historii od ok. 50 do prawie 80 proc. głosów dzieliły pomiędzy siebie dwie główne partie. Teraz „główni gracze” zdobyli łącznie tylko 25 proc. głosów, co odbiera im pierwsze miejsce w brytyjskiej polityce. Wygrani? Konkurencję daleko w tyle zostawiła partia Brexit, zdobywając niemal co trzeci głos wyborców. To o tyle szokujące, że na liderze Nigel’u Farage media nie pozostawiają suchej nitki, a nad Wisłą porównuje się go do Janusza Korwin-Mikkego. Panowie się zresztą szanują; zdarza im się wygłaszać bliźniaczo podobne i równie kontrowersyjne poglądy. Politycy innych partii unikają ich jak ognia, tłumacząc, że z populistami o niewyparzonym języku nie mają zamiaru siadać do stołu.

wiązaniu Irlandczycy z obu stron są bardzo niechętni, pamiętając walki z IRA i żołnierzy patrolujących granicę. Zlikwidowano ją w 1993 roku, a ostatni posterunek graniczny runął dopiero w 2006 roku. Wydawało się, że to koniec krwawej historii. Wynegocjowany kształt Brexitu był dla obu stron szokiem. Okazało się, że granice powrócą lub zostaną wprowadzone pomiędzy Irlandią Północną a resztą Królestwa. W świetle niedawnego przecież referendum w sprawie odłączenia się sąsiedniej Szkocji, które omal nie zostało przegłosowane (na „tak” było ok. 45 proc. wyborców), ta druga możliwość byłaby z kolei nie do przyjęcia dla wielu Brytyjczyków. Widzą oni w tym początek końca Królestwa, jakie znają. 62 proc. Szkotów chciało zostać w Unii, a Nicola Sturgeon proponowała, by w związku z tym zgodnie z wolą ludu pozostawić jej kraj w stre�ie wolnego handlu. Rząd ma trudne zadanie – musi odmówić, jednocześnie robiąc przecież wyjątek dla Irlandii Północnej, choć z innych powodów.

Węgrzech i w Polsce część polityków zaczyna sugerować, że jedynym sposobem na zmniejszenie unijnego nacisku na wewnętrzne sprawy byłoby oddzielenie się. Unijni komisarze musieli więc udowodnić, jak poważne mogą być konsekwencje. To im wyszło – widząc, jak „udał” się Brexit jednemu z najbogatszych i pierwszych przecież krajów Unii, politycy z Grecji czy Węgier w większości zamilkli w tej sprawie. W Polsce partia postulująca Polexit nie przekroczyła w wyborach do Europarlamentu progu wyborczego.

Premier kończy z płaczem

29 marca 2019 roku brytyjscy politycy, zamiast żegnać się z Unią, po raz trzeci zagłosowali więc przeciwko propozycji Theresy May. Następnie termin został przesunięty. Najpierw na kwiecień lub czerwiec, a gdy okazało się, że to za krótko – przesunięto go do 31 października. Donald Tusk, godząc się na zmianę terminu, powiedział krótko: nie zmarnujcie tego czasu. Brytyjczycy, którzy liczyli, że wyjście z Unii pokaże siłę kraju, muszą teraz liczyć się z Trzy razy na „nie” protekcjonalnym traktowaniem ze Posłowie trzykrotnie w głosostrony kolejnych unijnych polityków, waniu odrzucili wynegocjowany Wyborcy dają czerwoną a to boli. Zniecierpliwienie i wścieukład. Rosło zirytowanie polityką kartkę kłość to nie jedyny skutek przesuwładzy nawet w obozie przychylWiększość wyborców oddała głos nięcia terminu. „The Guardian” podał na partię Farage’a, by pokazać, że ma nym Theresie May, bo do kolejnych ostatnio, że produkcja aut spadła głosowań podchodziła ona z tą samą dosyć przeciągania liny w sprawie w kwietniu o prawie 45 procent. wyjścia z Unii. Wszyscy szykowali się propozycją, która już wcześniej nie Właściciele fabryk rozsądnie przyznalazła poparcia. Unijni urzędnicy na 29 marca 2019. Ta data miała być są nieugięci i tłumaczą, że to, co pani gotowali się na marcowe wyjście z ostateczna. Wcześniej politycy mieli Unii, które... nie nadeszło. Dotychpremier udało się wynegocjować, to dojść do porozumienia w sprawie czas mieszkańców Wysp straszono maksimum, nad którym obie strony tego, jak ma wyglądać „rozwód” z tym, co po Brexicie. Większość Unią. Alternatywą byłby naCzęść polityków liczy, jest mocno zaskoczona faktem, gły Brexit bez porozumienia, że problemy pojawiają się już czyli najgorszy scenariusz, uda ra premie e że po zmiani wcześniej. Złożenie rezygnacji którego – wydawało się – im się renegocjować umowę z Unią. Theresy May było właściwie wszyscy starali się uniknąć. nieuniknione, a jej smutne przeTheresa May jesienią zemówienie zakończone nieomal płaszłego roku wynegocjowała z europracowały latami. – Jeśli ktokolwiek czem świetnie oddaje stan dzisiejszej pejskimi władzami wstępne warunw Wielkiej Brytanii zaangażowany ki. Już wtedy widać było rozdźwięk w proces miał lepszy pomysł, to miał polityki. pomiędzy dumnymi zapowiedziami wiele lat na to, aby go przedstawić konserwatystów a rzeczywistością. – powiedział wprost minister �inanCo po Theresie May? Silniejsze państwo decydujące o sów Irlandii w maju, po raz kolejny ze Część polityków nadal liczy, że po własnych granicach? Okazało się, że zniecierpliwieniem komentując dzia- zmianie premiera uda im się reneto mrzonka – rozwiązanie przedstałanie brytyjskich kolegów po fachu. gocjować umowę z Unią. Kalendarz wione przez panią premier zakłada polityczny jest jednak nieubłagany. tymczasową granicę między Irlandią Brexit to nauczka Najbliższy szczyt unijny odbędzie Północną a resztą kraju, którą być się 20 czerwca. Do tego czasu raczej dla Polski i Grecji może trzeba będzie utrzymać na nie będzie jeszcze wiadomo, kto Szybko więc zniknęły złudzezawsze. obejmie schedę po Theresie May, nia części polityków, że uda im się więc kto miałby prowadzić rozmonaprędce wymyślić coś lepszego wy z Unią? Sierpień to z kolei czas Ponura powtórka z historii? i przekonać do tego europejskich wakacji posłów zarówno w Wielpartnerów. Skąd tak nieugięta poNie udało się znaleźć lepszego kiej Brytanii, jak i całej Europie. W stawa Unii? Los Wielkiej Brytanii rozwiązania, które pozwalałoby drugiej połowie września czekają będzie przykładem lub przestrogą pozostać Irlandii w stre�ie wolnego nas kongresy brytyjskich partii. handlu, wyjść z niej Wielkiej Brytanii dla innych krajów. Grecki rachunek Być może dopiero wtedy poznamy zysków i strat wypada na korzyść i uniknąć twardej granicy z Irlandią konkretne propozycje polityków. wyjścia ze wspólnoty. Również na Północną. Temu ostatniemu roz-

BBC zwraca też uwagę na fakt, że los Wysp nie jest teraz największym unijnym problemem. Tuż po wyborach większość czasu pochłoną wybory na szefów komisji czy Banku Centralnego, a mianowani właśnie posłowie będą zajmować się kwestią imigrantów czy problemami własnych krajów. Może się więc okazać, że o ile tygodnie przed 29 marca wydawały się chaotyczne i nie wystawiły najlepszego świadectwa zdolnościom organizacyjnym brytyjskich polityków, to teraz będzie tylko gorzej.

Za, a nawet przeciwko referendum

Inni rozkładają więc ręce i zaczynają przyznawać, że nie dojdzie do porozumienia z Unią. Wraz z upływającym czasem to zresztą coraz bardziej prawdopodobne. Może się okazać, że polityczne podchody będą trwały do grudnia 2020 roku, czyli końca okresu przejściowego (który na razie trudno tak nazywać, bo... formalne wyjście jeszcze się nie zaczęło). Możliwe też, że o no-dealu zadecyduje następca Theresy May, by zakończyć impas. Minister �inansów Philip Hammond powiedział niedawno, że w takim wypadku, mimo że sam jest członkiem rządu, to mógłby domagać się przyspieszonych wyborów. Jego drugi pomysł to kolejne referendum. Podobnie wypowiada się lider Partii Pracy Jeremy Corbyn, który teoretycznie jest przeciwnikiem politycznym konserwatystów. Jego zdaniem referendum trzeba będzie przeprowadzić niezależnie od decyzji polityków. Gdyby jednak mieszkańcom Wysp, którzy już raz się wypowiedzieli, kazano głosować jeszcze raz, mocno nadwyrężyłoby to nie tylko zaufanie do rządu, ale też do demokracji (w której – jak by się okazało – można głosować „do skutku”). Jest jeszcze jeden problem: kolejne głosowania to znów coraz mniej czasu i rosnąca szansa, że 31 października wciąż nic nie będzie wiadomo. Brytyjczycy byliby wściekli, a rządząca ekipa prawdopodobnie by tego nie przetrwała. <<

34 ~ reportaż

– CZY KRAV MAGA JEST BRUTALNA? OWSZEM, MOŻE BYĆ, PODOBNIE JAK ŚWIAT, W KTÓRYM ŻYJEMY. WSZYSTKO SPROWADZA SIĘ DO UMIEJĘTNOŚCI ROZPOZNAWANIA ZAGROŻEŃ I PODEJMOWANIA NAJLEPSZEJ DECYZJI W EKSTREMALNYM STRESIE – MÓWI INSTRUKTORKA TEJ SZTUKI WALKI ANNA SUROWIEC. Ma 156 cm wzrostu i 60 kg wagi. Niewiele, a mimo to potra�i skutecznie stawić czoła znaczenie większym od siebie mężczyznom. W 2013 roku jako jedyna kobieta ukończyła kurs militarnego instruktora Krav Magi, organizowany w jednostce antyterrorystycznej w Belgradzie. – Na początku uczestnicy szkolenia – z Serbii, Niemiec i Anglii – patrzyli na mnie z politowaniem sądząc, że będę najsłabszym ogniwem w grupie, jednak szybko udowodniłam im, że są w błędzie. Tak było chociażby podczas wspinaczki, kiedy tylko troje z nas weszło na szczyt budynku treningowego – wspomina Anna, podkreślając, że na zakończenie kursu dowódca bazy podając jej rękę stwierdził, że teraz jest jedną z nich. Radość, duma, poczucie spełnienia. To było budujące doświadczenie dające przekonanie, że wszystko jest możliwe.

Od spinu, po body pump

Zarobienie na kurs prawy jazdy i podszlifowanie angielskiego. Te dwa cele przyświecały jej kiedy wyjeżdżała z rodzinnej Zielonej Góry do Anglii. Był rok 2007, zakotwiczyła w Gloucester, u mieszkającej tam od kilku lat siostry. Nie było łatwo, dyplom Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Sulechowie, gdzie na piątkę ukończyła turystykę i organizację wypoczynku, na Wyspach niewiele znaczył. Imała się różnych zajęć – pracowała jako barmanka, sprzątaczka hotelowa, kelnerka w restauracji, a jednocześnie uczęszczała na lekcje języka angielskiego. Z czasem zrodził się pomysł prowadzenia trenin-

Dariusz Dzikowski

reportaż ~ gów sportów walki, z którymi miała do czynienia w Polsce. Jednak okazało się, że owszem, chętnych nie brakuje, tyle że większość z nich nie potra�i wykonać podstawowych ćwiczeń, a ich kondycja �izyczna pozostawia wiele do życzenia. – Sytuacja była trochę patowa, dlatego zaczęłam doszkalać się na kursach instruktora �itnessu oraz trenera personalnego, jednocześnie ucząc się podstaw dietetyki. Potem wcielałam to w życie na lokalnej siłowni, prowadząc zajęcia grupowe od spinu, przez circuit, po body pump – wylicza Polka, która po niespełna trzech latach pobytu w Anglii założyła własny klub Active Krav Maga. Projekt dynamicznie się rozwija, obecnie trenuje w nim 200 adeptów tej sztuki walki, w trzech dywizjach: dzieci, młodzież i dorośli. Prowadzone są też warsztaty dla �irm, szkół oraz grup, w których miesięcznie uczestniczy ponad 300 osób.

chuliganów składającą się z ponad 10 napastników. To wtedy zrozumiała, że sportowców uczy się jak walczyć, a nie radzić sobie z niebezpieczeństwem w ekstremalnych sytuacjach. Chłopak zmarł w szpitalu, a to tragiczne wydarzenie zmobilizowało ją do szukania metody praktycznej samoobrony i w wieku 18 lat tra�iła na zajęcia Krav Magi. Najbardziej pociągało ją w tym kolejne wyzwanie, bo mimo, że miała bogate sportowe doświadczenie na początku było bardzo ciężko – �izycznie i psychicznie. Na pierwszym treningu pojawiły się tylko dwie kobiety i ponad stu mężczyzn, ale bynajmniej nie zraziło jej to. Wprost przeciwnie.

Czułe miejsca

To sztuka rozpoznawania zagrożeń i podejmowania najlepszej decyzji w ekstremalnym stresie.

WEDŁUG własnych

ZASAD Dwie kobiety, stu mężczyzn

Nie miała łatwego dzieciństwa. Jak mówi, trudno było związać koniec z końcem, a do tego ojciec nadużywał siły �izycznej wobec rodziny. Mama, mająca na utrzymaniu trzy córki i syna, zajmowała się krawiectwem i to na jej barkach spoczywało prowadzenie domu. Ania była aktywną i wszędobylską dziewczynką. Godzinami potra�iła uganiać się z chłopkami za piłką – do czasu, kiedy mama, która uwielbiała �ilm „Dirty Dancing”, wszystkie córki zapisała na taniec towarzyski, gdzie tańczyły przez kolejne trzy lata. – Byłam w tym dobra, ale zajęcia z czasem stały się nudne, więc przeniosłam się na akrobatykę sportową. Natomiast w wieku 15 lat zaczęłam trenować kickboxing w zielonogórskiej Gwardii, do czego namówiła mnie siostra. Chciałyśmy nauczyć się kopnięcia obrotowego, jakie widziałyśmy w produkcjach z udziałem Jeana Claude’a van Damme’a czy Jackie Chana. To rozpalało wyobraźnię – mówi Anna, która po czterech miesiącach treningów zdobyła brązowy medal mistrzostw Polski juniorek. Na kickboxingu jednak nie poprzestała, swoich sił próbowała też w taekwondo, boksie, capoeirze i kung fu. Było ciekawie, ale czegoś w tych dyscyplinach brakowało – każda z nich miała bowiem sztuczne bariery, które ograniczały szansę przetrwania w realnym starciu na ulicy. Anna zdała sobie z tego sprawę kiedy jej kolega, bokser, został zaatakowany przez bandę

Uczy jak unikać walki, jednak jeśli wszystkie metody zawiodą i trzeba się bronić, Krav Maga staje się szybkim oraz efektywnym systemem pozwalającym nawet słabszej i mniejszej osobie na obezwładnienie silniejszego napastnika. W starciu wykorzystuje się powalające uderzenia i kopnięcia, a także wielopoziomowe ataki w seriach, mające jak najszybciej unieszkodliwić agresora. Celem są jego czułe miejsca, a podstawą powodzenia szybkość, opanowanie i dokładność. Główne założenie sprowadza się do tego, żeby nie walczyć według zasad narzuconych przez napastnika, dlatego nie konkurujemy z jego mocą. Musimy go pokonać w sposób nieprzewidywalny – szybkie kopnięcie w krocze, atak w oczy, uderzenie w szyję. Dzięki znajomości Krav Magi Ani kilkakrotnie udało się wyjść bez szwanku z trudnych sytuacji. Jednak, mimo że współczesny świat jest pełen zagrożeń, do których stara się przygotować swoich podopiecznych, na treningach największy nacisk kładzie na budowanie silnej osobowości, pewności siebie oraz nawyku samodoskonalenia się. Sobie też nie folguje – bierze udział w licznych warsztatach, szkoleniach i seminariach dotyczących survivalu, samoobrony przed agresorem uzbrojonym w broń palną, a także obrony przed porwaniem. Współpracowała z instruktorami cywilnymi i wojskowymi z różnych krajów, zgłę-

biając wiedzę na temat treningu �izycznego, mentalnego, nawigacji, strzelania… – Działam szybko, nie lubię owijania w bawełnę. Nie wszystkim się to podoba, ale cóż, taka już jestem. Być może to wada, za to moim atutem niewątpliwie jest ciągła praca nad sobą. Codziennie uczę się czegoś nowego. Czy to Krav Maga, �itness, zdrowe odżywianie, programowanie umysłu, biomechanika, biohacking, marketing, zarządzanie, tworzenie gra�ik reklamowych czy �ilmików, zawsze jest miejsce na rozwój – podkreśla 33-latka, której inną wielką pasją jest strzelectwo taktyczne. Nie chodzi tu o samo użycie broni, a o precyzyjną kontrolę ciała, umysłu i oddechu, żeby szybko oddać skuteczny strzał. Zaczynając treningi w 2012 roku postawiła sobie za cel dojście do takiego poziomu, żeby po 10 latach móc uczestniczyć w kursie prowadzonym przez słynnego Instruktora Zero, tymczasem udało się jej to zrealizować już po roku. Wtedy po raz kolejny uświadomiła sobie, że jedyne ograniczenia są w nas samych. Dziś oprócz obozów Krav Magi organizuje również te stricte strzeleckie. I czuje, że jest w swoim żywiole. Pasję do aktywnego stylu życia dzieli z narzeczonym Bjornem. Ten Szwed rodem z miasteczka Tyringe koło Malmoe jest menedżerem w �irmie zajmującej się bezpieczeństwem cybernetycznym, a jednocześnie instruktorem Krav Magi. Poznali się właśnie podczas kursu w 2013 roku i… zaiskrzyło. Początkowo był to związek na odległość, ale dwa lata temu Bjorn przeniósł się ze Szwecji do Gloucester, gdzie zamieszkał razem z Anną, wspierając ją w prowadzeniu klubu.

Wakacje w Peru

Jest kilka osób, które szczególnie podziwia. Cztery lata temu podczas seminarium w Chelmsford trenowała z legendą MMA Brazylijczykiem Royce’m Gracie. Z jednej strony to wspaniały sportowiec, a z drugiej, mimo sławy i zaszczytów, pozostał skromnym człowiekiem, szanującym ludzi, z pasją podchodzącym do tego co robi. – Bardzo poważam też wspomnianego już Instruktora Zero, który przez wiele lat doskonalił się w sztuce strzelania taktycznego, opracowując własne nieszablonowe metody. Sam mówi o sobie „czasami jestem instruktorem, ale zawsze uczniem” – cytuje Anna, wymieniając też w tym gronie Zeeva Cohena, izraelskiego mistrza Krav Magi. Podobnie jak dwaj poprzedni to tytan pracy, dający z siebie wszystko na każdych warsztatach. Polka przyznaje, że zawsze podziwiała jego dyscyplinę w kształtowaniu charakteru i pokonywaniu kolejnych barier. Ona sama też stara się wcielać w życie powyższe zasady. Nie ma wątpliwości, że może realizować marzenia dzięki temu, iż zdecydowała się na wyjazd z kraju. Zawsze była pracowita, do wszystkiego doszła ciężką pracą, ale wątpi, żeby w Polsce jej droga potoczyła się podobnie. – Nasza rodzina nigdy nie miała pieniędzy i układów, nie było mnie stać nawet na zrobienie prawa jazdy, nie mówiąc już o wymarzonych studiach na Akademii Wychowania Fizycznego. Za to tutaj robię to co kocham, spełniam się zawodowo i prywatnie, stać mnie na kursy rozwojowe, a nawet egzotyczne wakacje. Niedawno byłam w Peru. To piękny kraj, z bogatą historią, więc kto wie, może kiedyś tam zamieszkam – śmieje się 33-latka… <<

36 ~ reportaż – Wchodząc w dorosłe życie przez pięć lat cierpiałam na depresję. Próbowałam z tym walczyć, ale dopiero kiedy odkryłam Boga wszystko zaczęło się zmieniać – mówi mająca polsko-nigeryjskie korzenie dziennikarka, poetka i pisarka Monika Ribeiro. Pierwsze 22 lata życia spędziła w Polsce, od półtorej dekady mieszka w Londynie. Tu wyszła za mąż, ma troje dzieci, spełnia się zawodowo. W brytyjskiej stolicy najbardziej lubi wielonarodowość, zróżnicowanie kulturowe i swobodę myślenia, a jednocześnie razi ją wszechobecna poprawność polityczna oraz nachalna promocja zachowań, które nie wszystkim muszą się podobać. Natury nie da się oszukać...

Dziennikarskie oko

Miłość, przyjaźń, ból istnienia. A także wiara, mająca odzwierciedlenie w codziennym życiu. W swojej twórczości porusza różne tematy. Pisze o trudnych emocjach, skomplikowanych związkach, sytuacjach bez wyjścia. I szuka odpowiedzi na egzystencjalne dylematy.

SZUKAJĄC WŁASNEJ TOŻSAMOŚCI Dariusz Dzikowski

7 czerwca 2019

Do tej pory wydała książkę z wierszami i opowiadaniami „Do Lend Me Your Ears” (2017) oraz tom poezji „Love, Don’t Fear” (2018), a obecnie pisze powieść o czwórce przyjaciół – dwóch młodych kobietach i mężczyznach, pochodzących z różnych środowisk, stojących na pograniczu wyborów, które na zawsze, chociaż bezwiednie, odmienią ich życie. Jest tu motyw kon�liktu rasowego, ale główne wątki dotyczą wiary, nadziei i miłości. Pisarska twórczość obecnie pochłania większość jej czasu, jednak swoją przygodę z piórem rozpoczynała jako dziennikarka. W latach 2008–2011, mieszkając już w Londynie, współpracowała z różnymi gazetami – głównie tymi, zajmującymi się czarnymi społecznościami. Wybór nie był przypadkowy, była głodna wiedzy o tej części swojego dziedzictwa. Publikowała między innymi w „Nigeria Magazine”, „The African Voice Newspaper” oraz „Black Heritage Today” i to właśnie w tym ostatnim magazynie wpadła w oko znanej dziennikarce Barbarze Campbell, która nauczyła ją pisać reportaże, edytować teksty, a także używać słowa „reportedly”, żeby nie narobić sobie kłopotów. Zauważyła również, że młoda adeptka sztuki dziennikarskiej ma dryg do poezji.

reportaż ~ 37 – Z czasem dostałam nawet własny kącik poetycki w gazecie. Zyskałam wtedy wielu czytelników, których część przetrwała do dziś, a jednocześnie zaczęłam występować na różnych eventach: inspiracyjnych, recytatorskich, z muzyką gospel. Swoją twórczość prezentowałam też w niezależnych telewizjach i stacjach radiowych, aż w końcu zaczęłam się koncentrować głównie na tym – wspomina Monika, przyznając, że sytuacja uległa zmianie kiedy na świat przyszły jej dzieci i priorytetem stało się ich wychowanie. Owszem, jak trochę podrosły dalej pisała i występowała publicznie, ale znacznie mniej niż wcześniej, bo trzeba było szukać dodatkowych zajęć, które przynosiły stały dochód. Pracowała jako administrator w Harrodsie, obsługiwała klientów w �irmie telefonicznej, zajmowała się marketingiem w branży technologii informacyjnej, a dziś czasami przyjmuje zlecenia jako konsultant przy różnych projektach. Jednak w ostatnich miesiącach dawna pasja wróciła i ponownie gros czasu poświęca na pisanie oraz promowanie swojej twórczości. Współpracuje z ciekawymi artystami,

– Byłyśmy traktowane zwyczajnie, jak swoje, natomiast kiedy gdzieś wyjeżdżałyśmy pojawiało się zainteresowanie. Ludzie patrzyli, czasami komentowali, ale to nie robiło na mnie większego wrażenia – mówi Monika, dodając, że miała buntowniczy charakter i duszę samotnika. Po skończeniu handlu zagranicznego na Uniwersytecie Szczecińskim postanowiła na stałe wyjechać do Londynu, gdzie pomieszkiwała już wcześniej u siostry swojego taty. To wtedy jej związek z ojcem zaczął się odradzać na nowo i ten proces trwa do dziś. – Pomiędzy 18. a 23. rokiem życia cierpiałam na depresję. Już wcześniej moje przyjaźnie czy związki miłosne były beznadziejne, bo jeśli nie kochasz siebie, nie możesz tego uczucia dzielić z innymi. Próbowałam jakoś z tym walczyć, ale dopiero kiedy odkryłam Boga wszystko zaczęło się zmieniać. Wcześniej byłam zawziętą ateistką, wiarę traktowałam jak zabobon – nie ukrywa pisarka, która w brytyjskiej stolicy znalazła miłość swojego życia. Miguel jest dyplomowanym księgowym, pochodzi z Ghany, ale w jego żyłach płynie też brazy-

Monika Ribeiro - z dziadkiem, który był jak ojciec wśród których są m.in. popularny afrykański muzyk PK Boadi, nigeryjsko-niemiecka piosenkarka i aktorka Ayo, a także pisarka, a jednocześnie nauczycielka literatury angielskiej Desiri Okobia. – Pomimo sporej przerwy, jaką miałam, ludzie wciąż mnie pamiętają i chcą usłyszeć co mam do powiedzenia. Swój przekaz kieruję do zwykłych osób, takich jak ja, szukających sensu życia i własnego miejsca na ziemi – tłumaczy 37-latka.

Dusza samotnika

Jej rodzice poznali się podczas studiów na Politechnice Łódzkiej. Mający nigeryjskie korzenie tata Vincent jest inżynierem, obecnie mieszka Cincinnati w USA, a mama Bogusława, rodowita Polka, pracuje jako kierownik kadr w �irmie motoryzacyjnej w Nowogardzie. Ich związek nie przetrwał długo, rozstali się kiedy Monika miała trzy lata. Dziewczynka urodziła się w Zgierzu, a wychowała w Resku, niewielkiej miejscowości w województwie zachodniopomorskim. Lokalni mieszkańcy przywykli do niej i jej o trzy lata młodszej siostry Kingi, nie zwracając uwagi na kolor ich skóry.

lijska krew, stąd nazwisko Ribeiro. Poznali się 2004 roku w supermarkecie Safeway, gdzie razem pracowali jako supervisorzy, a trzy lata później wzięli ślub. Dziś mają troje dzieci. Do jakiej narodowej tożsamości poczuwają się ich pociechy? Najmłodszy Nathan (7) twierdzi, że pochodzi z Czarnego Lądu, często udaje afrykański akcent, ostatnio jednak ogłosił, że jest Anglikiem i Polakiem. Z kolei 9-letni Theo uważa się za Ghanijczyka i Polaka, a córka Sari (12) jest najbardziej akuratna – deklaruje, że w 1/4 czuje się Polką, w 1/4 Nigeryjką, a w 2/4 Ghanijką. Ona jako jedyna z całej trójki dobrze mówi po polsku, ale i chłopcy powoli się go uczą.

Zawsze i wszędzie

Mocno utożsamia się z własną twórczością. Ostatnio opisując scenę kłótni pomiędzy dwoma bohaterami swojej najnowszej książki „Everywhere and All the Time” wybuchła płaczem. – Jeden z nich bardzo, ale to bardzo mnie zawiódł. Zaczęłam o nim myśleć jak najgorzej, za to co zrobił innemu człowiekowi i łzy same popłynęły mi z oczu. Tak to czasami jest, że mój �ikcyjny świat wydaje się być

realny – mówi 37-latka, która tworzy głównie po angielsku, gdyż ten język zna większość jej czytelników. Swego czasu prowadziła też blog po polsku i ma nadzieję, że w przyszłości uda się wydać zamieszczane tam teksty w formie książki. W Londynie mieszka już 15 lat, ale stara się regularnie, przynajmniej raz w roku, odwiedzać Polskę. – Rozmowy z rodziną są bardzo inspirujące, podobnie jak książki, które przybliżają mi afrykańskie korzenie. Jeden z moich ulubionych cytatów pochodzi z powieści „Half of the Yellow Sun” pióra nigeryjskiej powieściopisarki Chimamandy Ngozi Adichie: „If the sun refuses to rise, we will make it rise” – cytuje Monika, dodając, że na co dzień w jej domu dominuje język angielski, ale słychać też twi (ghanijski dialekt Miguela) oraz polski. Polskiego stara się uczyć swoje dzieci, w czym pomagają też mama i babcia, kiedy spotykają się z wnukami. Sama, jak czas na to pozwala, lubi chodzić na polskie imprezy artystyczne, a cztery lata temu zabrała ze sobą męża na koncert Anny Marii Jopek,

Monika Ribeiro - z mamą i tatą który odbył się w Union Chapel w Londynie. Przyznaje jednak, że trudno jej jednoznacznie określić, kim tak naprawdę się czuje. Polką, Nigeryjką, Brytyjką? A może obywatelką świata? Nie jest łatwo ograniczyć się do jednej konkretnej kultury, dlatego z każdej wybiera elementy, które najbardziej do niej przemawiają. Wartości rodzinne, humanitarne, wolnościowe. Jednak najważniejsza jest wiara w Boga. Stara się, podobnie jak jej mąż, żyć zgodnie z nauką chrześcijańską. Wspólnie chodzą do kościoła, studiują Biblię, uczą swoje dzieci szacunku dla ludzi niezależnie od ich narodowości, rasy czy religii. – Myślę, że nie istnieje kraj ani społeczność doskonała. W pełni podpisuję się pod zaczerpniętym z Pisma Świętego zdaniem: „Albowiem nie mamy tu miasta trwałego, ale tego przyszłego szukamy...”. Dla mnie oznacza to, iż ten świat nie jest naszym przeznaczeniem. A z drugiej strony potrzebuję spokoju ducha – dom i ojczyzna są w nas, niezależnie od tego, gdzie �izycznie jesteśmy. To może być wszędzie, chociaż przyznaję, że niektóre miejsca sprzyjają temu bardziej niż inne...

38 ~ wywiad

MUNIEK UNPLUGGED

7 czerwca 2019

wywiad ~

Tym razem, Kultura Życia zaprasza na akustyczny koncert Zygmunta Staszczyka, który przyjedzie do Londynu, aby zagrać w kameralnym, trójosobowym składzie utwory zespołu T.Love i to z całego przekroju istnienia grupy. Zupełnie inne aranże, tym razem dominuje tekst, być może na serio usłyszymy go nawet po raz pierwszy. Rozmowa z Muńkiem Staszczykiem. Początek czerwca to singiel z twojej solowej płyty, nad którą właśnie pracujesz – co to będzie za album i z czego się narodził? – Jest wypadkową półtorarocznej pracy. Chciałem odświeżyć środowisko, zmieniłem management, szukałem nowych muzyków. Jest kupa ludzi młodszych o dekadę, dwie, którzy fajnie grają, pomyślałem więc nad wydaniem solowej płyty. Kompozycje zebrałem z różnych stron: Waglewski, Dawid Podsiadło, Kasia Piszek – pianistka, która grała m.in. z Arturem Rojkiem, Moniką Brodką, a teraz gra w moim zespole, czy nowy, wschodzący w Polsce artysta, Błażej Król, ale też Janek Pęczak, gitarzysta T.Love’u. Łącznie będzie to dziesięć piosenek, w tym jeden stary utwór Marka Grechuty, który lubię od dzieciaka. Siedzę teraz w studio, jest trzeci dzień nagrań, a w poniedziałek (3 czerwca – przyp. red.) startuje pierwszy singiel. W klipie wystąpiła Agata Buzek, utwór nazywa się „Pola” i opowiada o Polsce, ale nie dosłownie. Płyta będzie się nazywała „Syn miasta”, ukaże się jesienią.

Ale koncert w Londynie to zupełnie inny projekt: akustyczny, koncertowy, pod hasłem „Muniek i Przyjaciele”. O co chodzi, z kim grasz i przede wszystkim – co grasz? – W zespole „Muniek i Przyjaciele” jest nas trzech, gramy na siedząco: Janek Pęczak plus jego kolega Cezar. Gramy kawałki z różnych okresów – i Szwagierkolaska, i coś z solowych rzeczy, i covery, np. Dylana. Są to przearanżowane utwory T.Love’u, podane w takiej formie, że lepiej czytelny staje się tekst. W Polsce przychodzą na te koncerty ludzie czasami ze swoimi dziećmi, którym chcą pokazać, że to jest fajna, polska „stara” muzyka. Przywozimy książki, płyty T.Love, więc po koncertach jest spotkanie i sobie gadamy. Ludzie mówią, że to jest dla nich coś nowego, bo byli na T.Love jako małolaci, albo nawet jeszcze całkiem niedawno, ale w tym zalewie ludzi, czadu i piwa to niewiele słyszeli, więc odkrywają teraz te teksty i są nimi po prostu zaskoczeni. Musiałem przyzwyczaić się do takiej formy koncertowania, bo nie wiedziałem na przykład jak pograć ciszą między utworami. Ale złapałem ten balans i podoba mi się taki sposób grania. Podróżujemy małym busem, jest nas tylko pięciu: nasza trójka, akustyk i menedżer, i to jest inny komfort bytu. T.Love to było przedsiębiorstwo, piętnaście osób łącznie, oczywiście to było fajne i jeszcze kiedyś do tego wrócę, ale chciałem pograć tak bez koncepcji, zresetować czachę i nie wiedziałem, że to urośnie do takiego projektu, że jest zapotrzebowanie na koncerty właśnie w takiej formie. Gramy jak Dylan na początku: gitara, harmonijka i to się broni. Przez ten totalny unplugged chcemy po prostu wrócić do źródła muzyki, która dzisiaj jest strasznie przeprodukowana, bardzo dużo jest tej nadbudowy, przerostu formy nad treścią. Skoro więc o treści mowa – kiedy mieszkałeś pod koniec lat 80. w Londynie napisałeś tutaj

słowa „Warszawy”. Jakie były okoliczności powstania tej piosenki? – Przyjechałem zaraz po czerwcowych wyborach, czyli w lipcu 1989 roku, po prostu do roboty. Moja stawka wynosiła 2.70 na godzinę, pracowałem w pubach, ale też przez chwilę na budowie, a ostatnim przyczółkiem była dzielnica Finsbury Park, Highbury, po latach dowiedziałem się, że tymi samymi ulicami chadzał wokalista Sex Pistols, który tam się wychował. Zakotwiczyłem w knajpie blisko starego stadionu Arsenalu i tam powstał ten utwór. Na jesieni, a raczej przedgwiazdkowo złapała mnie tęsknota za żoną, w której brzuchu był już Janek, ślub wzięliśmy tuż przed moim wylotem do Londynu oraz za Warszawą tamtego czasu, za studiami… Pomysł na tekst wskoczył mi do głowy w pracy, a było wtedy, jak to się mówi „very, very busy”, jakiś piątek, więc wymyśliłem, że mam biegunkę i pobiegłem zapisać słowa, które cisnęły mi się do głowy, na papierze

Pracowałem w knajpie Sticky Fingers na High Street Kensington.

toaletowym, czułem, że to dobry tekst. Napisałem dwie zwrotki, a trzecią już w mieszkaniu. I tak powstał ten tekst. Z anegdotek to pamiętam, że chwilę pracowałem w knajpie Sticky Fingers na High Street Kensington, założonej przez basistę Rolling Stonesów, bardzo posh i trendy. Pracowałem tam tydzień, wyrzucili mnie, bo byłem za cienki, ale w tym czasie do knajpy przyszedł cały Queen. Nie mogliśmy jednak wejść na górę, my, cali umazani, w ciuchach kitchen porterów, nie mieliśmy tam wstępu. Freddiego więc nie widziałem, ale byłem w tym samym budynku i może smażyłem mu jakiś befsztyk.

Przyjeżdżasz do Londynu na zaproszenie Kultury Życia, organizacji promującej w Wielkiej Brytanii kulturę i wartości chrześcijańskie. O twoim nawróceniu było przed laty dosyć głośno, byłeś jednym z rozmówców Zbigniewa Kaliszuka, autora książki pt. „Katolik frajerem?” – czy to był twój pierwszy raz, jeśli chodzi o publiczne wyznanie wiary? – To jest proces, nie ma tak, że łykniesz pigułkę szczęścia i masz z głowy. Byłem wychowany jak każdy chłopak: komunia święta, potem bierzmowanie, ale przyjmowałem te sakramenty bez żadnej świadomości. Potem kompletnie mnie to nie interesowało, byłem tak a nie inaczej wychowany i nigdy się Boga nie wyrzekłem, ale ten temat był mi mocno obojętny. Nawrócenie, świadoma droga rozpoczęła się w 1998 roku, to był pierwszy moment, kiedy po latach się wyspowiadałem. Chociaż wcześniej napisałem piosenkę „Bóg”, będąc daleko od Boga… Okazuje się, że te słowa: „chciałbym zostać kumplem twym” wcale nie są takie głupie, bo już pierwsi chrześcijanie stawiali na tak zwaną relację

bezpośrednią z Bogiem. Mamy oczywiście modlitwy, litanie, dużo narzędzi, ale bezpośrednia relacja jest bardzo istotna. W wielu miejscach zdarzyło mi się mówić o nawróceniu, sam się nie napraszam, ale jak ktoś mnie pyta, to mówię, bo przecież nie będę się wstydził swojej wiary, natomiast to jest proces, który ciągle trwa. Jak w drodze każdego chrześcijanina: jest dużo kryzysów, są zwątpienia, ale to jest wpisane w tę drogę, najwięksi święci tego doświadczali, więc co dopiero taki żuczek jak ja. Mamy narzędzia: są sakramenty, jest spowiedź. Droga chrześcijańska jest trudna, kompletnie dziś niemodna, ale uważam, że najciekawsza z tego, co mi się mogło przydarzyć. Nie ma lepszej, w żadnej grze komputerowej nie znajdziesz tylu zagwozdek, różnych zmian akcji i tempa w porównaniu z tym, co Bóg może dla ciebie przygotować. Upadam, jak każdy człowiek, perfekt nie będę nigdy, ale wybrałem jednego kapitana.

Będąc w Medjugorie doświadczyłeś, jak wielu ludzi – niezwykłej bliskości Maryi. Czy nadal tam z żoną jeździcie? – Byliśmy w Medjugorie dwa razy, najpierw w 2013 roku i to był w moim życiu przełom. Rok wcześniej miałem modlitwę o uwolnienie, potem odbyłem spowiedź generalną, bo wcześniej spowiadałem się, że tak powiem, niedokładnie, jak wielu z nas. I ksiądz powiedział mi: chłopie, może byś pojechał do Medjugorie. Słyszałem oczywiście o tym miejscu, ale podchodziłem do niego zawsze z pewną rezerwą. Potem przeczytałem książkę opisującą objawienia, a to wszystko było moim zdaniem po to, aby mnie przybliżyć do Matki Bożej. W moim mieście Częstochowa, z którego pochodzę od kilku pokoleń, generalnie nie potra�iłem się odnaleźć, choć Jasna Góra była miejscem, gdzie chadzałem, ale miałem podejście, że muszę rozmawiać tylko z Chrystusem. Pielgrzymki maryjne uważałem za trochę wiejskie… więc po to było Medjugorie, żebym się nauczył różańca, i żebym w ogóle wrócił do relacji z Maryją. Tam poczułem, że Maryja jest tą osobą, która pomaga mi w moich demonach, typu nieczystość, pornogra�ia, alkohol. Tam poznałem różaniec, który klepaliśmy za dzieciaka, ale zapomniałem. W Medjugorie spotkałem Polkę, franciszkankę z włoskiej wspólnoty Nowe horyzonty, która dała nam do ręki różaniec i zaczęła nas uczyć tej modlitwy. Śmiałem się z tego trochę, bo każdy mówił w innym języku, ale to było po to, abym zrozumiał, że Maryja jest jak drzwi, przez które wchodzimy. Zrozumiałem to dopiero sześć lat temu, ale lepiej późno niż wcale. Po to więc Duch Święty przez tego księdza przemówił do mnie, abym tam pojechał. Potem jeszcze drugi raz byliśmy w Medjugorie w 2015 roku, gdzie dzieją się rzeczy nieprawdopodobne, nie tylko uzdrowienia, ale nawracają się tam naprawdę twardzi ludzie, antyklerykalni. A takich długich objawień nie było nigdy, więc wydaje mi się, że teraz jest czas mocno kryzysowy.

Rozmawiała: Elżbieta Sobolewska/Kultura Życia

JNQSF[PXOJL GOŃCA ~

co w trawie piszczy...

GONIEC

kulturalny

KALENDARIUM WYDARZEŃ: czerwiec Underoath

Grupa grająca metalcore pochodząca z Florydy, tworzy utwory o tematyce chrześcijańskiej (metal chrześcijański). Dwie pierwsze płyty wydane zostały przez Takehold Records. Kolejne krążki wydawane były już pod szyldem Solid State Records, a samo Underoath po wyjściu They’re Only Chasing Safety zajęło miejsce najlepiej sprzedającego się zespołu swojego wydawcy. Obecny skład zespołu: Aaron Gillespie – perkusja, wokal (1997–2010, od 2015), Christopher Dudley – instrumenty klawiszowe (2000–2013, od 2015), Timothy McTague – gitara prowadząca, wokal wspierający (2001–2013, od 2015), Grant Brandell – gitara basowa (2002–2013, od 2015), James Smith – gitara rytmiczna (2003–2013, od 2015), Spencer Chamberlain – wokal prowadzący, gitara (2003–2013, od 2015). Kiedy: 05.06, godz. 19:00 Gdzie: Electric Ballroom, London

Cena od: £40

Joy Crookes

Artystka muzyczna; Albumy: Reminiscence EP, Inﬂuence EP; Utwory: Mother May I Sleep With Danger?, Since I Left You, Don’t Let Me Down.

Kiedy: 05.06, godz. 19:00 Gdzie: Jazz Cafe, London

Lauv

Piosenkarz; Gatunki: Jazz, Dance/ Electronic; Utwory: i’m so tired..., I Like Me Better, Paris in the Rain. Kiedy: 05.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Shepherds Bush Empire, London

Cena od: £40

Hyphen Hyphen

Grupa muzyczna; Członkowie: Samanta Cotta, Laura Christin, Romain Adamo, Zaccharie Schütte, Zoé Hochberg; Utwory: Lonely Baby, Like Boys, Mama Sorry. Kiedy: 05.06, godz. 19:00 Gdzie: Heaven, London

Guided By Voices

Amerykańska grupa indierockowa z Dayton w stanie Ohio. Skład grupy zmieniał się przez lata, lecz zawsze uwzględniał obecność wokalisty i twórcy piosenek, Roberta Pollarda, byłego nauczyciela. Pollard jest wielkim fanem muzyki rockowej. W twórczości Guided by Voices objawia się jego zamiłowanie do The Beatles, The Who, garage rocka, psychodelii czy rocka progresywnego, jak również punk rocka i post

punka. Guided by Voices został początkowo rozwiązany w 2004 r, a jego członkowie zajęli się rozwijaniem swoich solowych karier i realizowaniem innych projektów. Zespół zyskał zainteresowanie także dzięki swojej produktywności, wydając wprost niezliczone ilości płyt. Większość piosenek zamyka się w czasie dwóch minut, wiele z nich trwa jednak krócej; często kończą się one nagle lub są zakłócane efektami dźwiękowymi. W 2010 roku, „klasyczny skład” z Guided By Voices zjednoczył się, aby wystąpić na imprezie z okazji 21 rocznicy powstania Matador Records, a następnie rozpoczął trasę koncertową. Od powrotu zespół wydał już 3 nowe albumy. Kiedy: 05.06, godz. 19:30 Gdzie: Village Underground, London Kiedy: 06.06, godz. 19:30 Gdzie: Village Underground, London

Joseph J. Jones

Artysta muzyczny; Gatunek: Alternative/Indie; Albumy: Hurricane, Hurricaine; Wytwórnie płytowe: COMMUNION, Caroline International (P&D), Universal Ltd.; Utwory: Gospel Truth, No Mercy, Crawl.

Kiedy: 06.06, godz. 19:00 Gdzie: The Social, London

Cena od: £50

‘As It Was’ – Liam Gallagher

Angielski wokalista i autor tekstów. W latach 1991–2009 wokalista zespołu Oasis, zaś w okresie 2009–2014 lider zespołu Beady Eye. Brat gitarzysty i głównego kompozytora Oasis, Noela. Oprócz śpiewania, skomponował kilka piosenek dla zespołu Oasis. Jedną z bardziej znanych jest „Songbird”, którą napisał dla swojej partnerki, Nicole Appleton. Okazjonalnie gra na gitarze rytmicznej oraz instrumentach klawiszowych. Znany jest z kontrowersyjnego zachowania i skłonności do alkoholu oraz agresji. Uznawany za jedną z ikon brit popu. Głos Gallaghera często bywa porównywany do głosu Johnna Lennona. Krytycy muzyczni kilkakrotnie uznali Liama za jeden z najlepszych brytyjskich wokali. Noel często podkreślał, że pisząc dla brata, powtarza w tekstach konkretne słowa, ze względu na charakterystyczny sposób, w jaki Liam je śpiewa. Kiedy: 06.06, godz. 19:00 Gdzie: Alexandra Palace, London

đ 10-&$".:đ

42 _ JNQSF[PXOJL GOŃCA

co w trawie piszczy... Wallows

Grupa muzyczna; Wytwórnia płytowa: Atlantic Records; Członkowie: Dylan Minnette, Braeden Lemasters, Cole Preston; Gatunki: Indie rock, Post–punk, Power pop, Lo–ﬁ, Rock alternatywny, Muzyka surf; Utwory: Are You Bored Yet?, Pictures of Girls, Scrawny. Kiedy: 06.06, godz. 19:00 Gdzie: Electric Brixton, London

Cena od: £30

Emotional Oranges

Grupa muzyczna; Gatunek: R&B/ Soul; Wytwórnia płytowa: Avant Garden/Island Records; Albumy: The Juice: Vol. I; Utwory: Corners Of My Mind, Built That Way, Personal. Kiedy: 06.06, godz. 19:00 Gdzie: London XOYO, London

Symphony X

Amerykańska grupa muzyczna założona przez gitarzystę Michaela Romeo wykonująca muzykę zaliczaną do metalu progresywnego. Debiutowała w 1994 albumem Symphony X. Zespół mocno inspirujący się mitologią antyczną. Na początku roku 1994 Michael Romeo (ex–Phantom’s Opera, ex–Gemini) nagrał własne demo zatytułowane The Dark Chapter, na którym grał z klawiszowcem Michaelem Pinella. Dzieło to przyciągnęło sporą uwagę. Wtedy to Michael Romeo postanowił wraz z basistą Thomasem Millerem, perkusistą Jasonem Rullo, wokalistą Rodem Tyleremi klawiszowcem Michaelem Pinnella założyć zespół. Ich pierwszy album Symphony X został nagrany w tym samym roku i wydany w Japonii przez dziś nieistniejącą wytwórnię Zero Corporation Label. Album został dobrze przyjęty zarówno w Japonii, jak i w Europie. Drugi album The Damnation Game pojawił się w sklepach 6 miesięcy później. Na tej płycie pojawił się już nowy wokalista Russell Allen, który wpłynął na styl grupy podkreślając klasyczną stronę Symphony X. Kiedy: 06.06, godz. 19:00 Gdzie: Electric Ballroom, London

Cena od: £30

Au/Ra

Piosenkarka; Albumy: X Games, Outsiders; Wytwórnie płytowe: Sony Music, Columbia Records, RCA Records; Nominacje: Spellemann Award for Hit of the Year; Utwory: Panic Room, X Games, Emoji. 7 czerwca 2019

Kiedy: 06.06, godz. 19:30 Gdzie: O2 Academy 2 Islington, London

Cass McCombs

Muzyk; Gatunki: Rock, Muzyka ludowa, muzyka psychodeliczna, Punk rock, Country alternatywne; Utwory: Sleeping Volcanoes, Dreams– Come–True–Girl, Opposite House. Kiedy: 06.06, godz. 20:00 Gdzie: EartH (Formerly Hackney Arts Centre), London

The Jacksons – Hampton Court Palace Festival

Amerykańska grupa soulowo–funkowo–popowa. Oﬁcjalnie powstała w 1969 i była aktywna do końca lat 80. XX wieku. Jacksonowie, zanim stali się członkami zespołu, występowali na lokalnych koncertach i w klubach. W skład zespołu wchodziło pięciu braci Jacksonów: Jermaine (zastąpiony później przez Randiego), Marlon, Jackie, Tito oraz najsłynniejszy i najmłodszy z nich (miał zaledwie 11 lat, kiedy pojawił się pierwszy singel, „I Want You Back”) – Michael. Z grupą występowały w chórkach także dwie siostry Jacksonów – Janet i La Toya. Grupa stała się jedną z najpopularniejszych i najlepiej zarabiających formacji, przynosząc krociowe zyski wytwórni Motown. W 1977 zespół zmienił nazwę na The Jacksons, na skutek odejścia z tej wytwórni. Grupa była założona i kierowana przez ojca muzyków – Joego Jacksona. Jackson 5 początkowo naśladowała wcześniejszą podobną grupę Frankie Lymon and Teenagers, lecz wkrótce wypracowała swoje własne brzmienie i wizerunek sceniczny. Muzyka grupy – bardzo rytmiczna, zawierająca łatwe i wpadające w ucho melodie, rozbudowane instrumentarium, była zawsze perfekcyjnie wykonywana. W czasie występów na żywo i przed kamerami muzycy zachwycali radosną energią i perfekcyjnie wykonywanymi układami tanecznymi. W 1997 grupa została wprowadzona do Rock and Roll Hall of Fame. Kiedy: 07.06, godz. 17:30 Gdzie: Hampton Court Palace, Hampton Court

Cena od: £75

Heart Of A Coward

Grupa muzyczna; Członkowie: Kaan Tasan, Carl Ayers, Jamie Graham, Vishal Khetia, Christopher Mans-

POLECAMY!

Tame Impala

Australijski zespół grający rock psychodeliczny, założony przez Kevina Parkera w 2007 roku. Do szerszej publiczności traﬁł po wydaniu albumu Innerspeaker w maju 2010 roku (w USA album wydano w czerwcu). Na albumach studyjnych udziela się głównie wokalista i lider zespołu, Kevin Parker, który pisze teksty, komponuje, nagrywa i produkuje utwory grupy. Reszta składu udziela się na trasach koncertowych zespołu. Nazwa grupy pochodzi od impali, średniej wielkości antylopy. Grupa częściowo składa się z byłych członków The Dee Dee Dums. Kiedy: 08.06, godz. 18:30 Gdzie: The O2, London

Cena od: £50

bridge; Utwory: Shade, Deadweight, Drown in Ruin. Kiedy: 07.06, godz. 18:00 Gdzie: Underworld, London

Emmy the Great

Piosenkarka; Utwory: Paper Forest, Swimming Pool, Lost in You. Kiedy: 07.06, godz. 19:00 Gdzie: Union Chapel, London

Cena od: £25

B.C.U.C.

Grupa muzyczna; Albumy: Our Truth, The Healing (Bantu Continua Uhuru Consciousness); Wytwórnie płytowe: Buda Musique, Nyami Nyami Records; Utwory: Yinde, Moya, Asazani. Kiedy: 07.06, godz. 19:30 Gdzie: KOKO Camden, London

Peja

Polski raper, autor tekstów i producent muzyczny, a także przedsiębiorca. Członek grupy hip-hopowej Slums Attack, której był współzałożycielem. Jego albumy rozeszły się w nakładzie ponad pół miliona egzemplarzy w Polsce, zaś sam artysta został dwa razy nominowany do nagrody Fryderyka, w tym raz został laureatem[1]. W 2010 roku

założył wytwórnię płytową pod nazwą RPS Enterteyment. W latach 2011–2015 był także współwłaścicielem marki odzieżowej Terrorym. Jako raper ustanowił rekord i wraz z Tede stał się artystą z największą liczbą albumów w historii, które zadebiutowały na Polskiej liście przebojów – OLiS. Peja współpracował ponadto m.in. z takimi wykonawcami jak Sweet Noise, Onyx, Ice-T, Jeru the Damaja, Masta Ace oraz AZ. W 2011 roku raper został sklasyﬁkowany na 1. miejscu listy 30 najlepszych polskich raperów według magazynu Machina. Publikacje na temat twórczości rapera ukazały się m.in. w czasopismach „The New York Times” i „The Source”. W 2014 roku został nagrodzony statuetką Złotej Felgi za całokształt twórczości w polskim hip-hopie. Kiedy: 07.06, godz. 19:00 Gdzie: The Jamm Brixton, 261 Brixton Rd, Londyn, SW9 6LH

Cena: £28

Lisa Gerrard – The Mystery of the Bulgarian Voices

Lisa Gerrard – australijska wokalistka i kompozytorka. W 1981 dołączyła do Brendana Perry’ego i założonej przez niego grupy Dead Can

JNQSF[PXOJL GOŃCA ~

reklama

Dance. W latach 80. brała udział w przedsięwzięciu This Mortal Coil. W połowie lat 90. rozpoczęła karierę solową. Obecnie jest znana głównie jako kompozytorka muzyki filmowej. W 2001 wraz z Hansem Zimmerem otrzymała Złoty Glob oraz była nominowana do Oscara za muzykę do filmu Gladiator (2000). W 2005 współpracowała z Ennio Morricone przy muzyce do filmu Los utracony na podstawie książki Imre Kertesza. Śpiewa kontraltem. Jej mężem jest Polak, Jacek Tuszewski. Mają dwie córki, Teresę i Lashnę (ur. w 1992 roku). Kiedy: 07.06, godz. 19:30 Gdzie: Queen Elizabeth Hall – Southbank, London

Gunna

Amerykański raper, piosenkarz i autor tekstów. W 2013 pod nazwą Young Gunna wydał mixtape Hard Body. W 2016 we współpracy z Young Thug nagrał piosenkę Floyd Mayweather. W tym samym roku wydał mixtape Drip Season, rok później Drip Season 2, a w roku 2018 Drip Season 3. W październiku 2018 roku wraz z Lil Baby wydał mixtape Drip Harde, który zadebiutował na 4. miejscu listy Billboard Top 200 albums. 22 lutego 2019 wydał album zatytułowany Drip or Drown 2. Kiedy: 08.06, godz. 19:30 Gdzie: O2 Forum Kentish Town, London

Cena od: £45

Kiedy: 09.06, godz. 19:30 Gdzie: O2 Forum Kentish Town, London

Cena od: £40

Rumours of Fleetwood Mac

Rumours – jedenasty album studyjny zespołu Fleetwood Mac, wydany w lutym 1977 roku. Jest uważany za jeden z najlepszych krążków w historii zespołu. Prezentuje on ten sam skład grupy, który pojawił się na płycie Fleetwood Mac z 1975 roku. Płyta w roku 1977 osiągnęła najwyższe notowania na amerykańskiej i brytyjskiej liście przebojów. Utwory „Go Your Own Way”, „Dreams”, „Don’t Stop” i „You Make Loving Fun” były wydane jako single. Zespół chciał rozszerzyć swój sukces komercyjny po wydaniu Fleetwood Mac (1975), ale po rozpoczęciu nagrań do Rumours sytuację komplikowały problemy w

relacjach poszczególnych członków grupy. Przy nagrywaniu albumu często dochodziło do konﬂiktów, które opisywane były w tekstach piosenek. Zainspirowany muzyką pop, zespół używał kombinacji akustycznych i elektrycznych instrumentów. Ostateczne miksowanie krążka zakończyło się w grudniu 1976 roku. Kiedy: 08.06, godz. 20:00 Gdzie: New Wimbledon Theatre, London

Los Amigos Invisibles

Grupa muzyczna; Członkowie: Julio Briceño, Jose Luis Pardo, José Rafael Torres, Armando Figueredo, Mauricio Arcas, Juan Manuel Roura; Utwory: La Que Me Gusta, Vivire Para Ti, Mentiras. Kiedy: 09.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy Islington, London

Cena od: £70

O–Town

Grupa muzyczna; Gatunek: Muzyka pop; Albumy: Lines & Circles, O–Town, Love Should Be a Crime, O2; Wytwórnie płytowe: J Records, Sony BMG Music Entertainment; Utwory: All or Nothing, Liquid Dreams, We Fit Together. Kiedy: 09.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy 2 Islington, London

Ruel

Muzyk; Albumy: Ready; Utwory: Not Thinkin’ Bout You, Younger, Dazed & Confused. Kiedy: 10.06, godz. 19:00 Gdzie: The Garage, London

Cena od: £60

Leif Vollebekk

Piosenkarz i autor piosenek; Utwory: Into the Ether, Elegy, Vancouver Time. Kiedy: 10.06, godz. 19:30 Gdzie: Servant Jazz Quarters, London

Bernadette Peters

Urodzona w Queens Peters jest utytułowaną i popularną aktorką broadwayowską, indywidualnie była siedmiokrotnie nominowana do Nagrody Tony którą zdobyła dwukrotnie, trzykrotnie zdobyła Drama Desk Award do której była nominowana osiem razy. Kiedy: 10.06, godz. 19:30 Gdzie: Lyceum, London

44 _ JNQSF[PXOJL GOŃCA

co w trawie piszczy...

POLECAMY!

Coolio

Amerykański raper, kompozytor i aktor. Ukończył Compton Community College. Jego kariera zaczęła się w stacji radiowej KDAY, nagrał tam swój singel „You’re Gonna Miss Me”, zainteresował się nim wtedy WC, który założył zespół WC and the Maad Circle. Coolio wziął udział przy nagrywaniu albumu Ain’t a Damn Thang Changed. Dołączył do grupy 40Thievez. W 1994 ukazała się debiutancka płyta Coolio It Takes a Thief. Pochodzący z niej utwór „Fantastic Voyage” był nominowany do dwóch nagród: MTV Video Music ‘94 za najlepszy rapowy teledysk i Grammy Award ‘95 za najlepszy utwór solowy. W następnym roku, we współpracy z L.V nagrał utwór „Gangsta’s Paradise”, dzięki któremu uzyskał popularność. Piosenka ta została umieszczona na ścieżce dźwiękowej do ﬁlmu Młodzi gniewni (1995), a także na nowej płycie Coolio o tym samym tytule. Utwór ten jest coverem piosenki Stevie Wondera „Pastime Paradise” pochodzącej z albumu „Songs in the Key of Life”. W 1996 Coolio zagrał w komedii Phat Beach z muzyką Josepha Williamsa. 5 sierpnia 1996 podczas europejskiej trasy koncertowej wystąpił z jedynym koncertem w Polsce na lodowisku Torsan w Sanoku. W 1997 nagrał płytę zatytułowaną My Soul, z promującym ją singlem „C U When U Get There”, który początkowo został wydany na soundtracku do ﬁlmu Nic do stracenia. W 1999 wystąpił gościnnie w serialu V.I.P. Po dziesięciu latach Coolio przypomniał o sobie płytą zatytułowaną The Return of the Gangsta. Płytę promował singel „Gangsta Walk”, nagrany wspólnie ze Snoop Doggiem. W drugiej połowie 2014 wziął udział w koreańskim show pt.: American Hustle Life, gdzie wcielił się w nauczyciela młodych, koreańskich raperów z popularnej k–popowej grupy BTS i pomagał im poprawić swoją technikę jak i pogłębiał ich wiedzę na temat hip–hopu. Kiedy: 09.06, godz. 19:00 Gdzie: Underworld, London

Cena od: £30

Lenny Kravitz

Amerykański muzyk, kompozytor, wokalista, autor tekstów i producent muzyczny i aranżer, a także aktor. Czterokrotny laureat nagrody amerykańskiego przemysłu fonograﬁcznego Grammy. Po przeprowadzce do Los Angeles wraz z rodziną w 1974 roku, Kravitz przez trzy lata śpiewał w chłopięcym chórze kalifornijskim i występował w miejscowej The Metropolitan Opera w takich klasycznych dziełach, jak Czarodziejski ﬂet i Carmen. Śpiewał w Hollywood Bowl pod dyrekcją Erika Leinsdorfa i nagrywał płyty z 7 czerwca 2019

Zubinem Mehta. W wieku piętnastu lat odszedł od rodziców i zamieszkał w wynajętym samochodzie. W 1982 roku ukończył Beverly Hills High School, gdzie zaprzyjaźnił się ze Slashem, późniejszym gitarzystą zespołu Guns N’ Roses. We wrześniu 1989 roku ukazała się jego debiutancka płyta Let Love Rule, której krytycy zarzucali zbyt duży wpływ twórczości Jimiego Hendriksa, lecz która zyskała przychylność publiczności. W 1990 roku współpracował z Madonną i był kompozytorem inspirowanej rapem piosenki „Justify My Love”. Na początku 1991 roku

wydany został jego drugi album Mama Said, który uzyskał w Stanach Zjednoczonych status złotej płyty. Stworzył nową aranżację do utworu Johna Lennona „Give Peace a Chance” i napisał przebój „It Ain’t Over ‘Til It’s Over”, który nagrał pod wspólną nazwą Peace Choir (Chór Pokoju) wraz z Yoko Ono i Seanem Lennonem. W marcu roku 1993 została zrealizowana trzecia płyta Are You Gonna Go My Way, która zdobyła miano złotej, miesiąc później platynowej, a w styczniu 1995 roku album miał w USA status podwójnej płyty platynowej. Jego piosenka „Are You Gonna Go My Way” została nagrodzona przez MTV tytułem najlepszego męskiego teledysku. W maju drugi album Mama Said został także platynowy. W sierpniu tego roku do grona złotych płyt dołączył Let Love Rule. Kiedy: 11.06, godz. 18:30 Gdzie: The O2, London

Cena od: £65

Bikini Kill

Amerykański żeński zespół punkowy, działający w latach 1990–1998. Grupa popierała idee feministyczne i zachęcała kobiety do działalności muzycznej. Poglądy formacji były popierane przez popularną w tamtym okresie Nirvanę, a zwłaszcza przez lidera grupy – Kurta Cobaina, który napisał swój najsłynniejszy utwór – „Smells Like Teen Spirit” – po rozmowie z liderką Bikini Kill, Kathleen Hanną. Zespół wprowadził nazwę riot grrrl oraz jest uważany za prekursora tego ruchu, mimo że wcześniej pojawiały się już takie grupy jak L7 czy Bratmobile. Dyskograﬁa: Revolution Girl Style Now! (1991), Bikini Kill (1991), Yeah Yeah Yeah Yeah (1993), Pussy Whipped (1993), The C.D. Version of the First Two Records (1994), Reject All American (1996), The Singles (1998). Kiedy: 10.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy Brixton, London Cena od: £80 Kiedy: 11.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy Brixton, London

The Beaches

Grupa muzyczna; Albumy: Late Show, The Professional, Heights (EP); Utwory: Snake Tongue, T–Shirt, Fascination. Kiedy: 11.06, godz. 19:00

Gdzie: Thousand Island, London

Jay1

Gatunek: Hip–hop/Rap; Utwory: Your Mrs, That’s My Bae, Good Vibes. Kiedy: 11.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy Islington, London

Cena od: £60

Leven Kali

Muzyk; Albumy: Momentum, Leven Kali: Low Tide, Yes. No. Maybe; Utwory: Do U Wrong, Flex, Nunwrong. Kiedy: 11.06, godz. 20:00 Gdzie: Hoxton Square Bar & Kitchen, London

Stereolab

Grupa indierockowa, założona w 1990 roku przez Tima Gane’a i Lætitię Sadier. Skład grupy zmieniał się wielokrotnie. Wśród pozostałych członków istotną rolę odegrali perkusista Andy Ramsey oraz grająca na gitarze i klawiszach Mary Hansen. Muzyka grupy opierała się na eksperymentach, m.in. z elektroniką i krautrockiem. Swoją twórczość zespół czerpie z surrealizmu, sytuacjonizmu oraz marksizmu. Albumy: Peng! (1992), Transient Random–Noise Bursts with Announcements (1993), Mars Audiac Quintet (1994), Emperor Tomato Ketchup (1996), Dots and Loops (1997), Aluminum Tunes (1998), Cobra and Phases Group Play Voltage in the Milky Night (1999), Sound–Dust (2001), Margerine Eclipse (2004), Chemical Chords (2008), Not Music (2010). Kiedy: 12.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Shepherds Bush Empire, London

Cena od: £40

Last in Line

Amerykański zespół wykonujący muzykę z pogranicza hard rocka i heavy metalu. Powstał w 2012 roku w Los Angeles z inicjatywy byłych członków formacji Dio, początkowo jako tzw. tribute band. W skład zespołu weszli perkusista Vinny Appice, mający w dorobku współpracę m.in. z grupą Black Sabbath, gitarzysta Vivian Campbell, pozostający także członkiem formacji Def Leppard, basista Jimmy Bain, w latach 70. związany z grupą Rainbow, keyboardzista Claude Schnell oraz wokalista Andrew Freeman,

JNQSF[PXOJL GOŃCA ~

który jako jedyny, z racji funkcji nie był członkiem grupy Dio. Jeszcze w 2015 roku Schnell opuścił zespół. 24 stycznia 2016 roku na chorobę nowotworową zmarł basista grupy Jimmy Bain. W jego miejsce jako muzyka koncertowego zespół zaangażował Erika Brittinghama znanego z występów w grupie Cinderella. 19 lutego, także 2016 roku nakładem wytwórni muzycznej Frontiers Records ukazał się debiutancki album formacji zatytułowany Heavy Crown. Produkcja dotarła do 188. miejsca listy Billboard 200 w Stanach Zjednoczonych sprzedając się w nakładzie, niewiele, ponad 4 tys. egzemplarzy w przeciągu tygodnia od dnia premiery. Wydawnictwo traﬁło także na listy przebojów w Szwajcarii, Niemczech i Japonii. Dwa miesiące później grupa zaprosiła do współpracy basistę Phila Soussana, znanego m.in. z występów w zespołach Ozzy’ego Osbourne’a i Billy’ego Idola. Kiedy: 12.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy Islington, London

trakcie koncertu zespołu w teatrze Bataclan w Paryżu doszło do zamachu terrorystycznego. Zespół zdążył bezpiecznie opuścić salę koncertową po rozpoczęciu strzelaniny. W grudniu 2015 roku muzycy ponownie wystąpili w Paryżu, wraz z zespołem U2. Wspólny koncert był hołdem dla oﬁar listopadowych zamachów. Kiedy: 12.06, godz. 19:00 Gdzie: Electric Ballroom, London

Cena od: £70

Anne–Marie

Brytyjska piosenkarka i autorka tekstów. Wykonywane przez nią piosenki kilkukrotnie pojawiały się na brytyjskiej liście przebojów, w tym m.in.

piosenka „Rockabye” zespołu Clean Bandit, w której wystąpiła gościnnie wraz z Seanem Paulem, znalazła się na pierwszym miejscu wspomnianej wyżej listy przebojów. W 2015 podpisała kontrakt z wytwórnią Asylum Records, a rok później – z Atlantic Records. Pod koniec 2018 nawiazała współpracę z Warner Bros. Records. W 2017 wystąpiła jako support przed koncertami Eda Sheerana w trakcie jego europejskiej trasy koncertowej promującej album pt. Divide. W trakcie trasy Anne–Marie nagrała akustyczną wersję singla „Ciao Adios”, w której akompaniował jej Sheeran. Przed jednym z koncertów duet zaśpiewać wspólnie najnowszy singiel Anne–Marie, „2002”,

JNR Williams

Muzyk; Wytwórnia płytowa: Insanity Records; Albumy: Where We Start – EP; Gatunki: R&B/Soul, Dance/ Electronic; Utwory: A Prayer, What a Difference, Keep Your Head Child. Kiedy: 12.06, godz. 19:00 Gdzie: The Camden Assembly (Barﬂy), London

Eagles of Death Metal

Zespół grający garage rocka, założony przez Josha Homme’a (Queens of the Stone Age) i Jessego Hughesa w miejscowości Palm Desert w Kalifornii. Wbrew nazwie, zespół nie ma nic wspólnego z muzyką metalową. Hughes w wywiadzie dla „Teraz Rock” powiedział, że nazwa powstała wtedy, gdy ich przyjaciel Lou chciał przekonać Homme’a do death metalu, prezentując twórczość zespołu Vader. Josh nazwał ich „The Eagles of death metal” (ang. – „orły death metalu”). 13 listopada 2015 w

Cena od: £55

Kiedy: 13.06, godz. 19:00 Gdzie: Eventim Apollo, London

Cena od: £50

Ping Pong Warrior

Grupa muzyczna; Wytwórnia płytowa: Pink Handkerchief Records; Gatunek: Dance/Electronic; Albumy: What We Say/What We Do; Utwory: We Don’t Belong, Moonraker, The Unknown. Kiedy: 12.06, godz. 19:30 Gdzie: Oslo, London Man With A Mission Grupa muzyczna; Członkowie: Kamikaze Boy, Jean–Ken Johnny, Tokyo Tanaka, Spear Rib, DJ Santa Monica; Utwory: Raise your ﬂag, FLY AGAIN, Dead End in Tokyo. Kiedy: 12.06, godz. 19:30 Gdzie: 100 Club, London

Bad Wolves

Cena od: £15

którego Sheeran jest współtwórcą. W kwietniu 2018 piosenkarka wydała swój debiutancki album studyjny, zatytułowany Speak Your Mind, który pokrył się srebrem w Wielkiej Brytanii. Kiedy: 12.06, godz. 19:00 Gdzie: Eventim Apollo, London

Cena od: £45

Grupa muzyczna; Albumy: Disobey, EP; Utwory: Zombie, No Masters, Learn to Live. Kiedy: 12.06, godz. 19:00 Gdzie: The Garage, London

Cena od: £65

Twelve Foot Ninja

POLECAMY! Spice Girls

Brytyjska żeńska grupa wokalna, wykonująca muzykę pop, powstała w 1994 roku pod nazwą Touch. Zespół tworzyły Melanie Brown („Scary Spice”), Melanie Chisholm („Sporty Spice”), Emma Bunton („Baby Spice”), Geri Halliwell („Ginger Spice”) i Victoria Adams („Posh Spice”). W 1996 grupa podpisała kontrakt z wytwórnią Virgin Records i wydała debiutancki singel „Wannabe”, który zdobył pierwsze miejsce list przebojów w 37 krajach i uczynił formację światowym fenomenem. Pierwszy album, „Spice”, został sprzedany w ponad 31 milionach kopii na całym świecie, stając się najchętniej kupowanym albumem wykonywanym przez żeński zespół w historii. Jego następca, „Spiceworld”, został rozprowadzony w ponad 20 milionach kopii. Spice Girls sprzedały 85 milionów nagrań na świecie, co czyni je najlepiej sprzedającą się żeńską grupą wszech czasów, jedną z najlepiej sprzedających się grup muzyki pop w historii oraz największym fenomenem brytyjskiej muzyki rozrywkowej od czasu The Beatles. Spośród najpopularniejszych ikon popkultury lat 90. Kiedy: 13.06, godz. 17:00 Gdzie: Wembley Stadium, London

Cena od: £50

Kiedy: 14.06, godz. 17:00 Gdzie: Wembley Stadium, London

Cena od: £50

Kiedy: 15.06, godz. 17:00 Gdzie: Wembley Stadium, London

Cena od: £80

Grupa muzyczna; Członkowie: Steve MacKay, Kin Etik, Rohan Hayes, Shane Russell, Damon McKinnon; Utwory: One Hand Killing, Mother Sky, Coming for You. Kiedy: 13.06, godz. 19:00 Gdzie: Boston Music Room, London

Caro Emerald – Hampton Court Palace Festival

Caro Emerald, właśc. Caroline Esmeralda van der Leeuw – holenderska wokalistka pop i jazzowa. Zadebiutowała 6 lipca 2009 singlem Back It Up. Jej debiutancki album „Deleted Scenes from the Cutting Room Floor”, wydany 29 stycznia 2010, przez 27 tygodni zajmował pierwszą pozycję na holenderskiej liście Album Top 100, bijąc rekord płyty „Thriller” Michaela Jacksona z 1982 roku (26 tygodni na pierwszym miejscu). Kiedy: 12.06, godz. 21:00 Gdzie: Hampton Court Palace, Hampton Court

đ 10-&$".:đ

46 _ JNQSF[PXOJL GOŃCA reklama

TEDE

Polski raper, autor tekstów i producent muzyczny, a także przedsiębiorca, aktor i osobowość telewizyjna. Jego albumy rozeszły się w ponad 220 tys. egzemplarzy w Polsce, zaś sam artysta został pięć razy nominowany do nagrody Fryderyka. Tede jest właścicielem ﬁrmy odzieżowej oraz kreatorem linii ubrań w PLNY Textylia, a także współwłaścicielem przedsiębiorstwa odzieżowego Trykot TDK Sp. z o.o. Jest również jednym z dwóch założycieli wytwórni muzycznej Wielkie Joł. Jako raper ustanowił rekord i wraz z Peją stał się artystą z największą liczbą albumów w historii, które zadebiutowały na Polskiej liście przebojów – OLiS. Współpracował ponadto m.in. z takimi wykonawcami jak Natalia Kukulska, Zdzisława Sośnicka, Ewa Farna, zespół Kombi, Patrycja Kazadi, raperami O.S.T.R. czy Pezet. W 2011 roku został sklasyﬁkowany na 3. miejscu listy 30 najlepszych polskich raperów według magazynu Machina. Rok później znalazł się na 3. miejscu analogicznej listy opublikowanej przez serwis Porcys. W 2017 mixtape rapera pt. „Volumin IV: Pierdolę Was” został uznany najdroższą polską rapową płytą w sprzedaży wtórnej W 2016 roku został nagrodzony statuetką Złotej Felgi za całokształt twórczości w polskim hip-hopie. Kiedy: 14.06, godz. 20:00 Gdzie: The Castle & Falcon, 402 Moseley Road, Birmingham B12 9AT

Cena: £22

Kiedy: 15.06, godz. 19:30 - 22:30 Gdzie: The Bongo Club, 66 Cowgate, Edinburgh EH1 1JX

Cena: £22

Midnight Oil

Jeden z najpopularniejszych australijskich zespołów rockowych. Został założony w 1970 roku, a swoją popularność zdobył dzięki takim utworom jak: „Beds Are Burning”, „The Dead Heart”, „Blue Sky Mine” czy „Forgotten Years”. Peter Garrett oraz Jim Mogine do dzisiaj są znani z bardzo lewicowych poglądów, większość utworów grupy ma charakter polityczny, piosenki często komentują lub opisują problemy społeczne w Australii. Dużo utworów jest także poświęconych polityce czy ochronie przyrody. 2 grudnia 2002 Garrett wystąpił z grupy, aby skoncentrować się na karierze politycznej, w 7 czerwca 2019

2004 został wybrany do australijskiego parlamentu z ramienia Partii Pracy. Pozostali członkowie grupy postanowili nadal grać razem pod inną nazwą, na skutek czego grupa oﬁcjalnie zawiesiła swoją działalność koncertową. Wznawiała ją dwukrotnie w 2005 i 2009 grając wyłącznie koncerty charytatywne, które odbyły się w ich ojczyźnie – w Sydney, Canberze oraz Melbourne. Trzecia reaktywacja zespołu miała miejsce w 2017 roku, od tamtej pory grupa działa po dzień dzisiejszy. Kiedy: 13.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy Brixton, London

Cena od: £60

Deadland Ritual

Grupa muzyczna; Początek kariery: Stany Zjednoczone (2018); Wytwórnia płytowa: AWAL; Powiązania muzyczne: Geezer Butler, Franky Perez; Gatunki: Hard rock, Blues rock. Kiedy: 13.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy Islington, London

Cena od: £75

Reel Big Fish

Początkowo był to czysto punkowy zespół, jakiś czas później doszła sekcja dęta, dziś zespół gra ciekawą mieszankę RPS. W 1995 roku zespół wydał pierwszą płytę „Everything Sucks”, który sprzedał się w wystarczającej ilości by zainteresować Mojo Records. Płyty Reel Big Fish weszły do sprzedaży masowej. Po nieoczekiwanym sukcesie ich znajomych z zespołu Goldﬁnger, Mojo wydało następną płytę RBF „Turn The Radio Off” (1996). Zespół spędził resztę roku na supportowaniu zespołów – weteranów ska. W 1998, Reel Big Fish wydał „Why Do They Rock So Hard” z kilkoma odświeżonymi nagraniami. Rok 2001 to pożegnanie z Mojo i przejście do Jive. Rok 2002 to nowa płyta „Cheer Up!”. Zespół gra w stylu ska punk nawet z elementami RPS. Kiedy: 13.06, godz. 19:00 Gdzie: Electric Ballroom, London

Cena od: £30

Pantha du Prince

Kompozytor; Filmy: Die Wiesenberger – No Business Like Show Business; Utwory: Stick to My Side, The Splendour, Frau Im Mond, Sterne Laufen. Kiedy: 13.06, godz. 19:00 Gdzie: Jazz Cafe, London

JNQSF[PXOJL GOŃCA ~

đ 10-&$".:đ Stone Temple Pilots

Amerykański zespół grunge’owy założony w 1990 przez Scotta Weilanda i Roberta DeLeo działający do 2003 r. W 2008 r. ogłoszono reaktywację. Zespół ten zajął 40. miejsce na oﬁcjalnej liście najlepszych zespołów rockowych, sporządzonej przez stację VH1. W 2013 r. Scott Weiland został zwolniony z zespołu. Nowym wokalistą formacji został znany z występów w zespole Linkin Park – Chester Bennington. W 2015 roku Bennington odszedł z zespołu. Kiedy: 13.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Forum Kentish Town, London

Cena od: £29.02

Stereolab

Andrew Bird

Amerykański piosenkarz, kompozytor i autor tekstów. Andrew Bird wystąpił w Polsce 19 listopada 2009 roku, w chorzowskim Teatrze Rozrywki, w ramach Górnośląskiego Festiwalu Sztuki Kameralnej Ars Cameralis. Artystę supportowała amerykańska folkowa piosenkarka, Josephine Foster. Albumy solowe: Music of Hair (1996), Weather Systems (2003), The Mysterious Production of Eggs (2005), Armchair Apocrypha (2007), Noble Beast (2009), Break It Out (2012). Kiedy: 13.06, godz. 19:30 Gdzie: Barbican Centre, London

Mungo Jerry

Brytyjska grupa folk rockowa, która największe sukcesy odnosiła w latach 70. Liderem zespołu, utworzonego w 1970 r., jest Ray Dorset. Najbardziej znanym przebojem jest piosenka In the Summertime. Nazwę muzycy zaczerpnęli z wiersza Mungojerrie and Rumpelteazer T.S. Eliota. Podstawowy skład: Ray Dorset – wokalista, Colin Earl – keyboard, Alan Johnson – banjo / gitara, Mike Cole – gitara basowa, Joe Rush – perkusja. Największe przeboje: „In the Summertime” – 1970,

„Baby Jump” – 1971, „Lady Rose” – 1971, „Mungo’s Blues” – 1971, „You Don’t Have to be in The Army To Fight in The War” – 1971, „Open Up” – 1972, „Alright Alright Alright” – 1973, „Wild Love” – 1973, „Long Legged Woman Dressed In Black” – 1974, „Hello Nadine” – 1975, „On a Night Like This” – 1981, „Prospects” – 1985. Kiedy: 13.06, godz. 19:30 Gdzie: 100 Club, London

Brothers Osborne

Grupa muzyczna; Członkowie: T.J. Osborne, John Osborne; Utwory: It Ain’t My Fault, Stay a Little Longer, Shoot Me Straight. Kiedy: 14.06, godz. 18:00 Gdzie: O2 Academy Islington, London

tworząc muzykę nawiązującą do dokonań Joe Zawinula. Początkowo zespół nagrywał dla Warner Bros., a w 1986 r. zmienił wytwórnię płytową na MCA/GRP, pod jej szyldem wydając swoje najwyżej cenione albumy. Na początku lat 90. XX wieku ze składu ubył Marc Russo, rozpoczynając karierę solową, a jego następca – saksofonista i klarnecista Bob Mintzer – ukierunkował styl zespołu w stronę jazzu. W 1995 r. grupa ponownie zmieniła wytwórnię płytową, powracając do Warner Bros. W 2006 r. Yellowjackets obchodziło 25–lecie swojego istnienia, wydarzenie to uwiecznione zostało wydaniem koncertowej płyty Twenty–Five. Kiedy: 14.06, godz. 19:00 Gdzie: Union Chapel, London

Cena od: £60 Cage the Elephant

Yellowjackets

Amerykański zespół jazzowo–rockowy. Grupa powstała w 1981 r. z inicjatywy gitarzysty Robbena Forda i początkowo wykonywała muzykę R&B. Po odejściu Forda i wstąpieniu do zespołu saksofonisty altowego Marca Russo Yellowjackets szybko zyskał miano jednej z najbardziej kreatywnych grup stylu fusion,

Cena od: £40

Coldrain

Japoński zespół metalcore’owy z Nagoi, założony w 2007 roku. Zespół miesza wokale melodyczne z krzykami typowymi dla gatunku post–hardcore. Wszystkie teksty zespołu są w języku angielskim. W 2009 grupa wydała swój singiel „8AM”, który został wykorzystany jako piosenka przewodnia w anime: Hajime no Ippo (Druga Seria). Zespół wydał swój minialbum Nothing Lasts Forever 23 czerwca 2010. Jeden z utworów, „We’re Not Alone”, użyto jako piosenkę otwierającą w anime: Rainbow: Nisha Rokubō no Shichinin. Inny utwór, „Die Tomorrow”, został wykorzystany w ścieżce dźwiękowej gry Pro Evolution Soccer 2011. Kiedy: 13.06, godz. 19:30 Gdzie: Our Black Heart, London

Zespół rockowy założony w 2006 roku w Bowling Green w stanie Kentucky (USA). Debiutancki album grupy, Cage the Elephant został wydany 23 czerwca 2008 roku. Utwór „Ain’t No Rest For the Wicked” został wykorzystany w intro gry Borderlands i serialu Lucyfer. Skład: Matt Shultz – wokal, gitara; Brad „Dave” Shultz – gitara rytmiczna, instrumenty klawiszowe; Jared Champion – perkusja; Daniel „Tich” Tichenor – bass, wokal; Matthan Minster – instrumenty klawiszowe, gitara, chórki (od 2013); Nick Bockrath – gitara prowadząca (od grudnia 2013). Albumy: Cage the Elephant (2009), Thank You, Happy Birthday (2011), Live from the Vic in Chicago (2011), Melophobia (2013), Tell Me I’m Pretty (2015), Unpeeled (2017), Social Cues (2019). Kiedy: 14.06, godz. 19:00 Gdzie: Heaven, London

The Pete Wylie Show

POLECAMY!

Westlife

Irlandzki (Sligo) boysband wykonujący muzykę pop założony w 1998 roku, w którego skład wchodzili: Kian Egan, Shane Filan, Mark Feehily, Nicky Byrne oraz Brian McFadden, który odszedł z formacji w 2004 roku. Ostatni koncert zespołu, zagrany 23 czerwca 2012 roku na stadionie Croke Park w Dublinie, transmitowany był w ponad 200 kinach na całym świecie, m.in. w: Anglii, Irlandii, Australii, Belgii, Czechach, Danii, Estonii, Finlandii, Niemczech, Indonezji, Meksyku, Holandii, Norwegii, Polsce, na Słowacji, w RPA oraz na Malcie. Kiedy: 13.06, godz. 18:00, gdzie: The O2, London

Cena od: £55

Kiedy: 15.06, godz. 18:30, gdzie: The O2, London

Cena od: £55

Pete Wylie – piosenkarz i autor piosenek; Filmy: Under the Mud, I’m a Juvenile Delinquent – Jail Me!; Zespoły muzyczne: Crucial Three, The Spitﬁre Boys; Utwory: Sinful, The Story of the Blues, Fourelevenfourtyfour. Kiedy: 14.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy 2 Islington, London

BETTY HARRIS

Piosenkarka; Utwory: Cry to Me, Nearer to You, There’s A Break In The Road. Kiedy: 14.06, godz. 19:30 Gdzie: 100 Club, London

48 _ JNQSF[PXOJL GOŃCA

co w trawie piszczy... Lee „Scratch” Perry

Jamajski producent muzyczny, kompozytor, dubmaster, autor tekstów, obok Kinga Tubby’ego twórca i kreator stylu dub. Uważany za jedną z najważniejszych postaci na scenie muzyki reggae. Początkowo związany jako aranżer i łowca talentów ze Studio One. W 1968 po kłótni z Coxsonem postanowił założyć własną wytwórnię Upsetter, a na początku lat 70. Black Ark Studio. Współpracował w nim m.in. z: Bobem Marleyem, Astonem i Carlstonem Barrettami, Augustusem Pablo, The Congos, Juniorem Murvinem, Maxem Romeo, a nawet punkowym The Clash. Był to najbardziej owocny okres w jego życiu, za konsoletą wykreował brzmienie wielu przyszłych gwiazd reggae. Równocześnie nagrywał z własnym zespołem The Upsetters. W 1978 Perry podpalił swoje studio i przeniósł się do USA, gdzie nagrywał z nowojorską grupą Terrorists. W ostatnich latach współpracował m.in. z Mad Professorem, Adrianem Sherwoodem i Dub Syndicate. Obecnie mieszka w Szwajcarii. Kiedy: 14.06, godz. 19:30 Gdzie: KOKO Camden, London

New Town Kings

Grupa muzyczna; Albumy: Sound of the New Town, M.O.J.O., Reach Out, Pull Up & Rewind; Utwory: Change, Borderline, News Stand. Kiedy: 15.06, godz. 14:00 Gdzie: New Cross Inn, London

Madness

Zespół brytyjski, grający ska, reprezentant sceny 2 Tone (obok The Specials, The Selecter, The Beat, Bad Manners, The Bodysnatchers). Odmienność Madness od innych grup tego gatunku z tego okresu polegała na tym, iż tworzyli go wyłącznie biali muzycy, przez co niesłusznie kojarzeni byli z ruchami rasistowskimi. W późniejszym okresie grupa odeszła od ska i kierowała się ku pop–rockowi, zachowując jednak rozpoznawalne brzmienie. Skład: Graham „Suggs” McPherson (od 1978) – śpiew; Chris „Chrissie Boy” Foreman (1976–2005, od 2006) – gitara; Mark „Bedders” Bedford ((1978–1986, 1992–2009, 2012, od 2013) – gitara basowa; Mike „Monsieur Barso” Barson (1976–1984, od 1992) – instrumenty klawiszowe; Lee „Kix” Thomp7 czerwca 2019

son (1976–1977, 1978, od 1979) – saksofon; Dan „Woody” Woodgate (od 1978) – perkusja; Cathal „Chas Smash” Smyth (1976–1977, 1979–1986, 1992–2014) – wokal, trąbka, gitara basowa; Graham Bush (2009) – gitara basowa; Gavin Rogers (1978) – gitara basowa; Lucinda Garland (1978) – saksofon; John Hasler (1977–1978) – perkusja, wokal; Garry Dovey (1978) – perkusja; Terry Disley (1986) – instrumenty klawiszowe; Seamus Beaghan (1986) – instrumenty klawiszowe; Steve Nieve (1984–1986) – instrumenty klawiszowe; Kevin Burdette (2004–2006) – gitara. Kiedy: 15.06, godz. 16:00 Gdzie: Kenwood House, London

Cena od: £65

Ben Platt

Aktor; Albumy: Sing to Me Instead, Dear Evan Hansen (Broadway Cast Recording) [Deluxe]; Utwory: Waving Through A Window, You Will Be Found, Grow As We Go. Kiedy: 15.06, godz. 19:00 Gdzie: Eventim Apollo, London

Cena od: £35

Dave Harrington Group

Grupa muzyczna; Albumy: Become Alive, Pure Imagination, No Country; Utwory: Well, Pure Imagination, White Heat. Kiedy: 15.06, godz. 19:00 Gdzie: Oslo, London

đ 10-&$".:đ

roku nagrał w duecie z Edytą Górniak utwór „Hope for Us”. Kiedy: 16.06, godz. 18:00 Gdzie: Kenwood House, London

Cena od: £50

BODY WORKOUT by Sobala

Karolina Sobala trenuje i motywuje do aktywnego stylu życia tysiące Polek i Polaków w Wielkiej Brytanii. Karolina jest aktywną mamą dwójki wspaniałych dzieci, prowadzi ﬁtnessową kolumnę w Tygodniku Cooltura. Współpracuje z Qczajem i marzy jej się, aby wszyscy ludzi na świecie choć raz dziennie poświęcali kilkanaście minut na aktywność ﬁzyczną. Gościem specjalnym treningu będzie Ewelina Marcisz, polska biegaczka narciarska, uczestniczka Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu, trzykrotna uczestniczka mistrzostw świata, dziesięciokrotna medalistka mistrzostw Polski, w tym indywidualna mistrzyni w sprincie. W 2018 roku zakończyła karierę na poziomie startów w Pucharze Świata. Kiedy: 16.06, godz. 11:30 Gdzie: Londyn, Lampton School, Lampton Ave, Hounslow TW3 4EP, UK

Alien Weaponry

Grupa muzyczna; Albumy: Tu; Utwory: Kai Tangata, Rū Ana Te Whenua, Holding My Breath. Kiedy: 16.06, godz. 18:00 Gdzie: Underworld, London

Cena od: £50

Kelly Jones

Piosenkarz i autor piosenek; Utwory: Maybe Tomorrow, Dakota, Handbags and Gladrags. Kiedy: 16.06, godz. 19:00 Gdzie: Eventim Apollo, London

Cena od: £40

Dur Dur Band

Grupa muzyczna; Albumy: Volume 5, Dur Dur of Somalia – Vol. 1, Vol. 2 (Analog Africa No. 27). Kiedy: 16.06, godz. 19:00 Gdzie: Jazz Cafe, London

Louis Baker

Muzyk; Gatunek: R&B/Soul; Wytwórnia płytowa: Louis Baker; Albumy: Open, Louis Baker; Utwory: Addict, Rainbow, Just Want to Thank Y. Kiedy: 17.06, godz. 19:00 Gdzie: Servant Jazz Quarters, London

Cena od: £50

Heritage Live – José Carreras

José Carreras właśc. Josep Carreras i Coll – światowej sławy hiszpański śpiewak (tenor liryczny), wypromowany przez Montserrat Caballé. Mając 8 lat wystąpił w radiu, śpiewając La donna è mobile z Rigoletta Verdiego. W wieku 11 lat debiutował na scenie Gran Teatre del Liceu w Barcelonie, tam również miał profesjonalny debiut w 1970 w Nabucco. W 1971 wystąpił w Londynie z Montserrat Caballé w Marii Stuart Gaetano Donizettiego. Występuje w czołowych teatrach operowych świata i na wielu festiwalach. Wybitne kreacje w operach Giuseppe Verdiego, Giacomo Pucciniego i in. Dokonał licznych nagrań płytowych. W 1987 zachorował na białaczkę, po roku powrócił na scenę. W 1990 wystąpił z Luciano Pavarottim i Plácido Domingo w koncercie Trzech Tenorów. W 1997

POLECAMY!

Fleetwood Mac

Brytyjsko–amerykański zespół rockowy, powstały w 1967 roku z inicjatywy gitarzystów Petera Greena i Jeremy’ego Spencera oraz perkusisty Micka Fleetwooda. Grupa sprzedała ponad 100 milionów płyt na całym świecie, co czyni ją jednym z najchętniej kupowanych artystów. W 1998 najważniejsi członkowie zespołu zostali włączeni do Rock and Roll Hall of Fame, oraz otrzymali nagrodę BRIT za wybitne osiągnięcia muzyczne. Fleetwood Mac zdobył ogólnoświatową popularność po wydaniu albumu Rumours (1977). Kiedy: 16.06, godz. 17:00, gdzie: Wembley Stadium, London Kiedy: 18.06, godz. 17:00 Gdzie: Wembley Stadium, London

JNQSF[PXOJL GOŃCA ~

đ 10-&$".:đ

Gdzie: Royal Albert Hall, London

John Barrowman – Fabulous

Szkocko–amerykański aktor, tancerz, piosenkarz i prezenter telewizyjny. W latach 1983–85 wystąpił w produkcjach muzycznych takich jak Hello, Dolly!, Oliver!, Camelot, Li’l Abner i Anything Goes. Był też gospodarzem programu The Friday Night Project. Swoją karierę ﬁlmową rozpoczął od udziału w historycznym dramacie kryminalnym Briana De Palmy Nietykalni (The Untouchables, 1987) u boku Kevina Costnera i Seana Connery. Następnie pojawił się jako Peter Fairchild w operze mydlanej CBS Central Park West (1995–96). W 1994 traﬁł na scenę Broadwayu jako Joe Gillis w musicalu Sunset Boulevard z Glenn Close. Międzynarodową popularność zdobył rolą Petera Williamsa w serialu NBC Wybrańcy fortuny (Titans, 2000–2001). Zagrał postać kapitana Jacka Harknessa w serialu fantastycznonaukowym BBC Doktor Who (2005–2007) i spin–off Torchwood (2006–2011). W roku 2007 wydał pierwszą płytę z muzyką popularną Another Side. Kiedy: 16.06, godz. 19:30 Gdzie: Savoy Theatre, London

Cena od: £35

Bryan Ferry

Brytyjski piosenkarz, muzyk i kompozytor. Był głównym wokalistą zespołu Roxy Music, od roku 1973 prowadzi karierę solową. Albumy studyjne: These Foolish Things (1973), Another Time, Another Place (1974), Let’s Stick Together (1976), In Your Mind (1977), The Bride Stripped Bare (1978), Boys and Girls (1985), Bête Noire (1987), Taxi (13 kwietnia 1993), Mamouna (20 września 1994), As Time Goes By (15 października 1999), Frantic (18 maja 2002), Dylanesque (5 marca 2007), Olympia (26 października 2010), Avonmore (17 listopada 2014). Kiedy: 17.06, godz. 18:45 Gdzie: Royal Albert Hall, London

Cena od: £30

Die Antwoord

Południowoafrykański zespół z Kapsztadu wykonujący muzykę hip–hopową w odmianie rap–rave. W skład zespołu wchodzą 3 osoby: Ninja (Watkin Tudor Jones), ¥o– landi Vi$$er (Anri du Toit) oraz DJ Hi–Tek (Justin De Nobrega). Grupa

Cena od: £65

Kiedy: 20.06, godz. 18:45 Gdzie: Royal Albert Hall, London

Cena od: £65

Taking Back Sunday

POLECAMY!

Backstreet Boys

Amerykański zespół muzyki pop założony w 1993 r., uznawany za jeden z najpopularniejszych boysbandów kultury masowej. Debiutancki album Backstreet Boys (1996), uzyskał status złota i platyny w 38 krajach, sprzedając się w liczbie 10 mln egz. na całym świecie. Album Millennium (1999), zdobył nagrodę Billboard Music Award dla najlepszego albumu. Skład zespołu: Nick Carter, Brian Littrell, Howie Dorough, AJ McLean, Kevin Richardson. Kiedy: 17.06, godz. 18:30, gdzie: The O2, London

Cena od: £65

Kiedy: 18.06, godz. 18:30, gdzie: The O2, London

Cena od: £70

znana jest m.in. z utworu „Enter the Ninja” oraz rozpoznawana z tworzenia różnokulturowej mieszanki muzycznej. W teledysku do utworu „Enter the Ninja” gościnnie wystąpił południowoafrykański malarz i graﬁk Leon Botha cierpiący na progerię. Die Antwoord pięciokrotnie gościli w Polsce: jako goście festiwalu Open’er w 2010, wystąpili w streﬁe kibica w Poznaniu podczas Euro 2012, na iFestival w Warszawie w 2014, na Open’er Festival w 2015, na Orange Warsaw Festival 2016 a także na Kraków Live Festival w 2018. Kiedy: 17.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy Brixton, London

Cena od: £50

Gary Clark Jr

Muzyk; Utwory: Bright Lights, When My Train Pulls In, Pearl Cadillac. Kiedy: 17.06, godz. 19:00 Gdzie: Roundhouse, London

Cena od: £60

Sidney Gish

Piosenkarka; Utwory: Sin Triangle, Somebody’s Baby, Presumably Dead Arm. Kiedy: 17.06, godz. 19:30 Gdzie: The Lexington, London

King Crimson

Angielski zespół muzyczny z kręgu awangardowego i progresywnego rocka, założona w 1969, aktywna z przerwami do chwili obecnej (2018). Jej korzeni należy szukać w krótko działającym Giles, Giles and Fripp. Wskutek licznych zmian personalnych nigdy nie wykształciła stałego brzmienia. Założycielem i jej jedynym stałym członkiem jest Robert Fripp, wirtuoz gitary i melotronu. Muzyka King Crimson czerpie wiele inspiracji z muzyki poważnej, w tym współczesnej, także z awangardowego jazzu i jazz rocka. Złożoność i różnorodność poszczególnych wcieleń zespołu nie pozwala na jednolitą analizę dokonań grupy. Charakterystycznym dla King Crimson jest to, że nigdy nie odstąpiła od awangardowej koncepcji na rzecz łatwiejszego brzmienia (Roberta Frippa charakteryzuje bardzo poważny stosunek do własnej twórczości). Kilkukrotnie zawieszała działalność, ostatnio w 2010, wówczas Fripp deklarował że na czas nieokreślony, jednak w 2013 ponownie powołał ją do życia. Kiedy: 18.06, godz. 18:45 Gdzie: Royal Albert Hall, London

Cena od: £70

Kiedy: 19.06, godz. 18:45

Grupa rockowa pochodząca z Amityville w stanie Nowy Jork. Obecni członkowie to Adam Lazzara (wokal), John Nolan (wokal), (gitara elektryczna), Eddie Reyes (gitara elektryczna), Mark O’Connell (perkusja) i Shaun Cooper (gitara basowa). Od początku istanienia, zmiany w składzie zespołu pojawiały się kilkakrotnie. Pierwszy album zatytułowany Tell All Your Friends został wydany w 2002. Najbardziej znanymi utworami są: „You’re So Last Summer”, „Great Romances Of The 20th Century” oraz „Cute Without The ‘E’„. Drugi album „Taking Back Sunday” – „Where You Want To Be” (2004) – album, który został nagrany już w zmienionym składzie (John Nolan oraz Shaun Cooper zostali zastąpieni przez Freda Mascherino i Matta Rubano) zyskał jeszcze większą popularność. Utwór „I Know You Know” znalazł się na ścieżce dźwiękowej do ﬁlmu „Spidermana 2”. Kiedy: 18.06, godz. 19:00 Gdzie: The Troxy, London

Cena od: £30

State Champs

Grupa muzyczna; Gatunek: Pop punk; Wytwórnia płytowa: Pure Noise Records; Albumy: Living Proof, Around the World and Back; Utwory: Secrets, Elevated, All You Are Is History. Kiedy: 17.06, godz. 19:00 Gdzie: Underworld, London

Cena od: £40

Icon for Hire

Amerykański zespół rockowy z Decatur (Illinois) w USA. Utworzony w 2007 roku. Zespół składa się z wokalistki Ariel, gitarzysty Shawna Jumpa, basisty Josha Kincheloe i perkusisty Adama Kronshagena. Wydali samodzielnie dwie EPki (Icon for Hire EP w 2008 i The Grey EP w 2009 roku), jeszcze przed dołączeniem do Tooth & Nail Records. W 2011 roku ukazał się ich debiutancki album, Scripted. 15 Października 2013 roku ukazała się ich druga płyta „Icon For Hire”. Kiedy: 18.06, godz. 19:00 Gdzie: Boston Music Room, London

50 ~ imprezownik GOŃCA

co w trawie piszczy... The HU

Mongolski zespół heavy metalowy powstały w 2016 roku w Ułan Bator. Cechą wyróżniającą grupę w tym gatunku muzyki jest wykorzystywanie tradycyjnych mongolskich instrumentów, takich jak morin chuur czy gardłowego śpiewu chöömej. O zespole zrobiło się głośno na scenie międzynarodowej po opublikowaniu u schyłku 2018 roku w serwisie YouTube dwóch singli. Pierwszy, zatytułowany Yuve Yuve Yu doczekał się 13 milionów wyświetleń, kolejny Wolf Totem – 7,5 miliona. Utwory te znajdą się również na debiutanckiej płycie zespołu zatytułowanej Gereg. Nazwa albumu pochodzi od paszportu dyplomatycznego używanego w czasach Dżyngis Chana. Skala sukcesu zaskoczyła samych muzyków, jak sami przyznają, liczyli na popularność ale nie liczoną w milionach. Wraz z popularnością pojawiły się też zaproszenia na festiwale muzyczne, tylko w Europie grupa zapowiadana jest na takich wydarzeniach jak Sama’Rock we Francji, Download Festiwal 2019 w Wielkiej Brytanii, Kilkim Žaibu XX na Litwie, TONS of ROCK 2019 w Norwegii czy Rock for People 2019 w Czechach. Kiedy: 18.06, godz. 19:00 Gdzie: Underworld, London

Tears for Fears – Hampton Court Palace Festival

Tears for Fears – brytyjski duet muzyczny, w którego skład wchodzą Roland Orzabal i Curt Smith. Zespół został założony w 1981 roku. Debiutancka płyta, The Hurting, wydana dwa lata później, utrzymana w rytmie synthpopowym, otworzyła muzykom drogę do sukcesu. Znalazł się na niej pierwszy duży przebój, „Mad World”. W 1985 roku album Songs from the Big Chair, osiągnął wysoki sukces komercyjny, dzięki takim utworom jak „Everybody Wants to Rule the World” oraz „Shout”. Płyta rozsławiła duet w całej USA, gdzie traﬁła na pierwsze miejsce listy sprzedaży. Jest to dziś najlepiej sprzedający się album zespołu. W roku 1989 artyści skomponowali album The Seeds of Love, o psychodelicznym, jazzowo–rockowym brzmieniu. Wydawnictwo osiągnęło sukces komercyjny. Promowano je przebojowymi singlami „Sowing the Seeds of Love” i „Woman in Chains”. Kiedy: 18.06, godz. 19:00 Gdzie: Hampton Court Palace, Hampton Court Kiedy: 19.06, godz. 19:00 Gdzie: Hampton Court Palace, Hampton Court

The Fever 333

Whitechapel

Amerykańska grupa z Knoxville, grająca deathcore. Do 2016 roku zespół nagrał sześć albumów studyjnych. Nazwa grupy pochodzi od londyńskiej dzielnicy, w której mordował Kuba Rozpruwacz. Debiutancki album zespołu zatytułowany The Somatic Defilement ukazał się w 2007 roku. W Stanach Zjednoczonych płyta trafiła do sprzedaży nakładem wytwórni muzycznej Candlelight Records, natomiast w Europie nagrania wydała oficyna Siege of Amida Records. W 2008 roku ukazał się drugi album studyjny zespołu zatytułowany This Is Exile. Także w 2008 roku zespół dał szereg koncertów m.in. wraz z takimi grupami jak Darkest Hour, Cephalic Carnage i Emmure. Latem formacja koncertowała w ramach trasy Summer Slaughter Tour u boku takich zespołów jak Vader, Kataklysm, The Black Dahlia Murder. Kiedy: 18.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy Islington, London

Cena od: £40

đ 10-&$".:đ 7 czerwca 2019

Grupa muzyczna; Albumy: STRENGTH IN NUMB333RS, Made an America; Utwory: BURN IT, Made An America, ONE OF US. Kiedy: 18.06, godz. 19:00 Gdzie: Electric Ballroom, London

Cena od: £40

PBLink zaprasza na networking przy kawie

Nieformalne spotkanie biznesowe przy kawie w Centralnym Londynie. Przyjdź, zamów kawę i networkuj z innymi przedsiębiorcami! Polish Business Link to organizacja członkowska oraz portal biznesowy, którego patronem jest Brytyjsko– Polską Izba Handlowa. Naszym celem jest ułatwienie dostępu do ważnych kontaktów biznesowych, pomagając ﬁrmie zwiększyć obecność i prestiż na rynku oraz doprowadzić do zawiązania kontraktów biznesowych. Od 2014 roku Polish Business Link organizuje coroczny Kongres Polskich Przedsiębiorców w Londynie, który gromadzi niespełna 200 ﬁrm działających w różnych branżach. Dodatkowo organizacja

POLECAMY!

Kylie Minogue – Hampton Court Palace Festival

Kylie Ann Minogue, AO, OBE (ur. 28 maja 1968 w Melbourne), często nazywana po prostu Kylie – australijska piosenkarka, autorka tekstów i aktorka. Po raz pierwszy stała się sławna występując w australijskiej operze mydlanej Sąsiedzi. W serialu tym grała dwa lata. Od tego momentu Minogue została piosenkarką i osiągnęła niezwykły sukces zarówno komercyjny, jak i artystyczny. Minogue znana jest pod wieloma pseudonimami, z których najbardziej rozpoznawalne to „Księżniczka Popu” („Princess of Pop”) lub „Bogini Popu” („Goddess of Pop”). Według Australian Recording Industry Association (ARIA) jest najlepiej sprzedającą się australijską wokalistką wszechczasów. Urodzona i wychowywana w Melbourne, od 1990 roku mieszka i pracuje w Wielkiej Brytanii. Kiedy: 20.06, godz. 19:00 Gdzie: Hampton Court Palace Festival Kiedy: 21.06, godz. 19:00 Gdzie: Hampton Court Palace, Hampton Court prowadzi dedykowaną grupę networkingową w Londynie. Kiedy: 19.06, godz. 12:30 – 14:30 Gdzie: The Understudy Upper Ground, Lambeth London, SE1 9PX

Cena: £10

Black Midi

Grupa muzyczna; Gatunek: Alternative/Indie; Utwory: Crow’s Perch, Ice Cream, Talking Heads. Kiedy: 18.06, godz. 19:00 Gdzie: EartH (Formerly Hackney Arts Centre), London

Cena od: £20

Yoke Lore

Muzyk; Gatunek: Alternative/Indie; Wytwórnie płytowe: Arts & Crafts, Big Indie Records, Independent Label Alliance, Arts & Crafts Mexico; Albumy: Goodpain Remix EP (2018, EP), Absolutes (2018, EP), Goodpain (2017, EP). Kiedy: 18.06, godz. 19:30 Gdzie: The Camden Assembly (Barﬂy), London

Sam Morrow

Muzyk; Albumy: Concrete and Mud, There Is No Map, Ephemeral; Utwory: Skinny Elvis, Quick Fix, Paid by the Mile. Kiedy: 18.06, godz. 19:30 Gdzie: The Slaughtered Lamb, London

Nick Lowe’s Quality Rock & Roll Revue

Nick Lowe – piosenkarz i autor piosenek; Utwory: Cruel to Be Kind, I Knew the Bride, So It Goes. Kiedy: 18.06, godz. 20:00 Gdzie: Southampton Engine Rooms, Southampton

Cena od: £60

Candlebox

Amerykański zespół grunge’owy pochodzący z Seattle. Początki formacji sięgają 1990 r. Candlebox początkowo grali w okolicznych klubach rockowych. Ich debiutancki album rozszedł się w 4 milionach egzemplarzy. Ich single przez długi czas zdobywały listy przebojów. Zespół

imprezownik GOŃCA ~

reklama

nagrał 3 albumy. Po trzecim w 1998 r. się rozpadł. Po latach nieobecności Kevin Martin wokalista grupy powrócił w 2005 r. z zespołem The Hiwatts (nazwa kap. „Kevin Martin and the Hiwatts”). Zespół zreaktywował się w 2006 r. Wydając album The Best of Candlebox ze swoimi największymi hitami. Skład zespołu: Kevin Martin – śpiew, gitara (1990–obecnie), Peter Klett – gitara prowadząca (1991– obecnie), Scott Mercado – perkusja (1990–1997, 2006–obecnie), Sean Hennesy – gitara rytmiczna (2006– obecnie), Adam Kury – gitara basowa (2007–obecnie). Kiedy: 19.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy Islington, London

Cena od: £55

Crystal Lake

Grupa muzyczna; Członkowie: Ryo Kinoshita; Gatunki: Metalcore, Nu metal; Wytwórnie płytowe: Artery Recordings, JPU Records, SharpTone Records; Utwory: Devilcry, Apollo, Hail to the Fire. Kiedy: 19.06, godz. 19:00 Gdzie: Boston Music Room, London

Cena od: £15

Kevin Morby

Muzyk; Zespoły muzyczne: The Babies (od 2009), Woods (od 2010); Utwory: Beautiful Strangers, No Halo, I Have Been to the Mountain. Kiedy: 19.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Shepherds Bush Empire, London

Larkins

Grupa muzyczna; Albumy: Live At The Albert Hall, Manchester; Utwory: TV Dream, Something Beautiful, Sugar Sweet. Kiedy: 19.06, godz. 19:00 Gdzie: Dingwalls, London

Cena od: £35

Kate Tempest

Poetka; Utwory: Europe Is Lost, The Beigeness, Lonely Daze. Kiedy: 19.06, godz. 19:00 Gdzie: Broadway Theatre, Catford

Paul Cauthen

Artystka muzyczna; Utwory: Every Little Thing, Hide the Wine, Closer To You. Kiedy: 19.06, godz. 19:30 Gdzie: The Slaughtered Lamb, London

Metallica

Amerykański zespół heavymetalowy założony w Los Angeles w 1981 roku przez Jamesa Hetfielda i Larsa Ulricha. Uważany za jeden z najważniejszych, najbardziej wpływowych zespołów metalowych lat 80. XX wieku, w latach 90. ubiegłego stulecia za najbardziej dochodowy zespół metalowy, a także za jeden z najpopularniejszych i najwybitniejszych zespołów heavymetalowych w dziejach. Według danych szacunkowych, nakład ze sprzedaży wszystkich wydawnictw muzycznych Metalliki na całym świecie wyniósł ponad 150–200 milionów egzemplarzy, zgodnie z oficjalnym raportem International Federation of the Phonographic Industry z 2006 roku – międzynarodowej i jedynej na świecie organizacji przemysłu muzycznego, która zlicza sprzedaż formatów wydawniczych z całego globu. Tym samym, Międzynarodowa Federacja Przemysłu Fonograficznego uznała zespół formacją heavymetalową z największą liczbą sprzedanych wydawnictw muzycznych w historii Kiedy: 20.06, godz. 16:00 Gdzie: Twickenham Stadium, London

Cena od: £80

P Money

Brytyjski MC i wykonawca muzyki grime oraz raper. Jest założycielem i członkiem grupy OGz. W swojej muzyce często łączy grime z dubstep’em, przyjaźni się z pionierami tej muzyki – Bengą i Skream’em. Jako jeden z czołowych reprezentantów brytyjskiej sceny grime, P Money w swojej karierze współpracował z wieloma innymi MC, a także z artystami spoza tego gatunku, m.in. z Bengą, Example, Flux Pavilion a także z Ed Sheeran’em, z którym nagrał utwór „Family” oraz remix utworu „Lego House”. Najbardziej znane wydane utwory z gatunku grime to m.in. Slang Like This, What Did He Say, Gimme 2 Minutes, Originators, a z gatunku dubstep: Dubsteppin’, I Can’t Stop, High Speed, Sweet Shop czy Shutting Down. P Money oprócz typowych mixtape’ów wydał 3 LP, wydane w wytwórni muzycznej i mające strukturę albumu, ale on sam nazywa je mixtape’ami. Kiedy: 20.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy Islington, London

Cena od: £20

52 ~ imprezownik GOŃCA

co w trawie piszczy... I Prevail

Grupa muzyczna; Wytwórnia płytowa: Fearless Records; Członkowie: Eric Vanlerberghe; Gatunki: Metalcore, Post hardcore, Pop punk; Utwory: Blank Space, Breaking Down, Bow Down. Kiedy: 20.06, godz. 19:00 Gdzie: Electric Ballroom, London

Cena od: £50

Meat Puppets

Zespół utworzony w 1980 roku. Oryginalny skład tworzyli: Curt Kirkwood (gitara, wokal), jego brat Cris Kirkwood (gitara basowa) i Derrick Bostrom (perkusja). Z wydanych przez nich albumów, największy sukces komercyjny odniósł Too High to Die z 1994 r. Dyskograﬁa: Meat Puppets (1982), Meat Puppets II (1984), Up on the Sun (1985), Mirage (1987), Huevos (1987), Monsters (1989), Forbidden Places (1991), Too High to Die (1994), No Joke! (1995), Golden Lies (2000), Rise to Your Knees (2007), Sewn Together (2009). Kiedy: 20.06, godz. 19:30 Gdzie: University of London Student’s Union, London

Cena od: £30

Hot Chip

Brytyjski zespół grający muzykę z gatunku electro pop, synth pop. Hot Chip został założony w 2000 roku, chociaż muzycy Alexis Taylor i Joe Goddard pracowali już ze sobą wcześniej, od 1991 roku. W 2009 roku zespół został nominowany do nagrody Grammy w kategorii Najlepsze nagranie muzyki tanecznej za utwór Ready for the Floor. Członkowie: Alexis Taylor – śpiew, syntezator, gitara, perkusja, instrumenty klawiszowe; Joe Goddard – śpiew, syntezator, perkusja; Owen Clarke – gitara, gitara basowa, syntezator; Al Doyle – gitara, syntezator, perkusja (gra także w zespole LCD Soundsystem); Felix Martin – automat perkusyjny, syntezator. Kiedy: 20.06, godz. 21:00 Gdzie: New Slang (Pryzm), Kingston upon Thames

Cena od: £40

Avalanche City

Grupa muzyczna; Członkowie: Dave Baxter, Ben Tolich, Strahan Cole, Romelli Rodriguez, Johnny Brock; Utwory: Love Love Love, Inside Out, Ends in the Ocean. 7 czerwca 2019

Kiedy: 21.06, godz. 18:30 Gdzie: Thousand Island, London

Foals

Zespół pochodzący z Oksfordu grający dance–punk. W ich muzyce skrywają się także elementy elektroniki i eksperymentalnego alternatywnego rocka czyli math rocka. Można także spotkać się z opiniami, że są grupą spod znaku new wave. Zespół istnieje od 2005 roku. Obecnie podpisał umowę z Transgressive Records – niezależną wytwórnią płytową z Londynu, natomiast w USA współpracuje z wytwórnią Sub Pop. Skład zespołu: Yannis Philippakis – wokal, gitara rytmiczna; Jack Bevan – perkusja; Jimmy Smith – gitara prowadząca; Edwin Congreave – klawisze; Walter Gervers – gitara basowa (do stycznia 2018). Albumy: Antidotes (2008), Total Life Forever (2010), Holy Fire (11 lutego 2013), CCTV Session (2013), What Went Down (28 sierpnia 2015), Everything Not Saved Will Be Lost Part 1 (8 marca 2019). Kiedy: 21.06, godz. 18:30 Gdzie: Alexandra Palace, London

đ 10-&$".:đ

klawiszowe, harmonijka ustna, wokal (1979/1985) – (1996–1998); Jerry Speiser, perkusja, wokal (1979/1984). Kiedy: 21.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Shepherds Bush Empire, London

Cena od: £40

Eric Nam

Piosenkarz i autor piosenek; Utwory: Cave Me In, Honestly..., Perhaps Love. Kiedy: 21.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy Islington, London

Cena od: £35

Kiedy: 22.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy Islington, London

Buzzcocks & The Skids

Buzzcocks – brytyjska grupa punkrockowa z Manchesteru, założona przez Pete’a Shelleya i Howarda Devoto (później w Magazine) po koncercie Sex Pistols w Londynie w lutym 1976 roku. Jedna z kluczowych grup punkowych pierwszej generacji; inspiracja dla późniejszej manchesterskiej sceny muzycznej i ruchu indie. Pete Shelley w wieku 63 lat zmarł w Tallinnie w Estonii 6 grudnia 2018 roku. Przyczyną śmierci muzyka był atak serca. The Skids – grupa muzyczna; Albumy: Scared to Dance, Days in Europa, Burning Cities; Kiedy: 21.06, godz. 19:30 Gdzie: Royal Albert Hall, London

Cena od: £30

Cena od: £65

Kiedy: 22.06, godz. 18:30 Gdzie: Alexandra Palace, London

Cena od: £65

Kiedy: 27.06, godz. 19:00 Gdzie: New Slang (Pryzm), Kingston upon Thames Kiedy: 27.06, godz. 21:00 Gdzie: New Slang (Pryzm), Kingston upon Thames

Men At Work

Australijski zespół muzyczny, grający muzykę rockową z silnymi wpływami reggae. Grupa działała w latach 80. XX wieku. Zespół jest najbardziej znany z światowego przeboju Down Under z roku 1982, podejmującej w komicznej formie (tekst, wideoklip) tematykę zagranicznych wojaży Australijczyków. Utwór ten w wielu krajach długo zajmował miejsca w pierwszej dwudziestce list przebojów, w tym także na pierwszym miejscu (np. w Wielkiej Brytanii). W 1983 roku Men At Work zdobył Nagrodę Grammy dla najlepszego nowego wykonawcy. Członkowie pierwotnego składu grupy: Colin Hay, wokal prowadzący, gitara (1979/1985) – (1996–1998); Ron Strykert, gitara, wokal (1979/1985); John Rees, gitara basowa, wokal (1979/1984); Greg Ham, saksofon, ﬂet, instrumenty

POLECAMY! Bon Jovi

Amerykański zespół rockowy założony w 1983 roku przez Johna Bongioviego (później Jon Bon Jovi) w New Jersey. W 2018 wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame. Historia zespołu Bon Jovi zaczyna się od Johna Bongioviego. Jako 12–letni chłopak założył pierwszy zespół o nazwie Starz. W liceum przewodził Atlantic City Expressway, czyli grupie, w której grał z późniejszym klawiszowcem Bon Jovi, Davidem Rashbaumem. Jako szesnastolatkowie grali głównie w klubach, gdzie oﬁcjalnie można było wchodzić dopiero po ukończeniu 21 roku życia. Przygoda Bongioviego z Atlantic City Expressway skończyła się wraz z ukończeniem liceum. W tym czasie piosenkarz otrzymał pracę jako dozorca w nowojorskim studiu nagraniowym Power Station, należącym do jego kuzyna, Tony’ego Bongioviego. Nocą nagrywał w studiu swoje pierwsze piosenki. Momentem zwrotnym w jego karierze stał się konkurs talentów zorganizowany przez lokalną stację radiową WAPP. Zbierano utwory na składankę z piosenkami lokalnych artystów bez kontraktu płytowego. Bongiovi poprosił paru muzyków sesyjnych (wśród nich obecnego basistę Bon Jovi, Hugh McDonalda) o nagranie wspólnie z nim jego utworu „Runaway”. Piosenka znalazła się na wspomnianej składance i została radiowym hitem. Zachęcony sukcesem Bongiovi ruszył wraz z innymi muzykami w trasę koncertową, by promować piosenkę (występował wtedy pod szyldem The John Bongiovi Band). Kiedy: 21.06, godz. 19:00 Gdzie: Wembley Stadium, London

Cena od: £90

imprezownik GOŃCA ~

Band Of Horses

Amerykański zespół indie–rockowy, który powstał w 2004 roku w Seattle. Zespół został założony przez multiinstrumentalistów – Bena Bridwella (gitara, wokal) i Matthew Brooke’a (gitara) na gruzach zespołu Carissa’s Wired. Grupa Band of Horses zwróciła na siebie uwagę wytwórni Sub Pop podczas imprezy Iron & Wine w Seattle. Sub Pop najpierw wznowiła ich EP–kę („Band of Horses”), a wiosną 2006 roku wydała pierwszy album zespołu, zatytułowany „Everything All the Time”. W lipcu tego samego roku Brooke odszedł z kapeli. Piosenka „The Funeral” została użyta w grze „Skate” na konsolach Xbox 360 oraz PlayStation 3, w filmie Małgorzaty Szumowskiej W imię... ,w serialu „Jak poznałem waszą matkę” w odcinku 1 „Farhampton” w 8 sezonie, w 15 odcinku ‘Revelations’ 2 sezonu serialu ‘Criminal Minds’ (Zabójcze umysły) oraz w filmie windsurfingowym „Minds Wide Open”. Kiedy: 21.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Forum Kentish Town, London

Cena od: £40

Olivia Nelson

Muzyk; Wytwórnia płytowa: Hear This Records; Gatunek: R&B/Soul; Albumy: For You EP; Utwory: Someone That You Love, Smother Me, Never Too Late. Kiedy: 21.06, godz. 19:30 Gdzie: Hoxton Square Bar & Kitchen, London

Cena od: £40

Alesso

Szwedzki DJ i producent muzyczny pochodzenia włoskiego. Jego twórczość początkowo przeważała w tech house, obecnie – progressive house. Kamieniem milowym w karierze Alesso był wspólny utwór z Ingrosso pt. Calling, który spowodował, że o młodym Szwedzie usłyszał cały klubowy świat. 3 miesiące wcześniej – remix do utworu Pressure zyskał uznanie wielu znanych DJ–ów z całego świata. W 2012 roku na antenie brytyjskiego radia BBC Radio 1 Alesso zagrał swój pierwszy Essential Mix. Rok ten upłynął także pod znakiem produkcji Calling wzbogaconej o wokal amerykańskiego wokalisty

Ryana Teddera, a także produkcji Years i City of Dreams z gościnnym udziałem odpowiednio Amerykanina Matthew Koma i Dirty Southa. W 2011 roku Alesso pierwszy raz pojawił się w rankingu DJ Mag zajmując 70 miejsce. Rok później – uplasował się na miejscu 20. Kiedy: 22.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Forum Kentish Town, London

Billy Joel

Cena od: £65

Amerykański piosenkarz, muzyk rockowy i kompozytor muzyki popularnej i poważnej. Joel zakończył oﬁcjalnie swą karierę w 1997 roku ogłaszając, że od tej pory poświęca się kompozycji utworów fortepianowych. W wyniku tej decyzji powstał album Fantasies & Delusions, zawierający 12 miniatur fortepianowych w wykonaniu Richarda Joo. On także pomógł Joelowi w aranżacjach. Muzyka nawiązująca do tradycji romantycznej, cechowała się także pewnymi wpływami bluesa. Nagrania te spotkały się z mieszanym przyjęciem. Cześć krytyków przyjęła je entuzjastycznie,

widząc w nich powiew świeżości, w nadmiernie sformalizowanej muzyce współczesnej. Inni natomiast krytykowali kompozytora za brak oryginalności i zapożyczenia stylistyczne. Mimo oﬁcjalnego odejścia z rockowych estrad Joel powracał na scenę kilka razy z okazji koncertów „face–to–face” z Eltonem Johnem, a także po zamachach na Nowy Jork we wrześniu 2001. Joel otrzymał Doctor honoris causa Fairﬁeld University of Connecticut. Kiedy: 22.06, godz. 18:00 Gdzie: Wembley Stadium, London

Cena od: £65

Daddy Lumba

Muzyk; Powiązania muzyczne: Ofori Amponsah, Nana Acheampong, Bisa Kdei, Sherifa Gunu, Appietus; Nominacje: City People Entertainment Award for Ghana Musician of the Year (Male); Wytwórnie płytowe: Tams Records, Krew Media Hype Productions; Utwory: Ohia Asem, Ye Nea Woho Beto Wo, Sika Asem. Kiedy: 22.06, godz. 19:00 Gdzie: indigo at The O2, London

reklama

54 ~ imprezownik GOŃCA

co w trawie piszczy... Hatebreed

Amerykańska grupa muzyczna wykonująca hardcore oraz metalcore. Powstała w 1994 roku z inicjatywy muzyków pochodzących z kapel Bridgeport i New Haven w stanie Connecticut. Zespół podczas nagrywania drugiego albumu Perseverance, przy aranżacji utworu Final Prayer zaprosił do zagrania solówki oraz do zaśpiewania w chórkach Kerry’ego Kinga z grupy Slayer. Wokalista grupy Jamey Jasta prowadził w stacji telewizyjnej MTV program Headbangers Ball. Obecny skład zespołu: Jamey Jasta – śpiew (od 1994), Chris Beattie – gitara basowa (od 1994), Wayne Lozinak – gitara (1994–1996, od 2009), Matt Byrne – perkusja (od 2000), Frank Novinec – gitara (od 2005). Kiedy: 22.06, godz. 18:00 Gdzie: Electric Ballroom, London

Cena od: £30

Left Lane Cruiser

Grupa muzyczna; Członkowie: Pete Dio, Brenn Beck, Fredrick „Joe” Evans IV, Joe Bent, Jessie Garet; Utwory: Big Mama, Hillgrass Bluebilly, The Pusher. Kiedy: 22.06, godz. 19:00 Gdzie: The Garage, London

Cena od: £40

Energy 2000 Night DJ Hubertus w Coventry

Rezydent klubu Energy 2000 Przytkowice a także 1/2 duetu Bounce Inc. – DJ HUBERTUSE po raz kolejny odwiedzi imprezowiczów z Coventry! W klubie Catch Twenty Two wystąpi dla Was najbardziej rozpoznawalny DJski głos, współtwórca legendarnych ENERGY MIX’ów oraz rezydent dyskotek numer 1 w Polsce, ENERGY 2000 – Przytkowice, DJ HUBUERTUSE. Przy współpracy z MAX FARENTHIDE’M, DJ HUBERTUSE realizuje się również jako producent muzyki klubowej, tworząc energiczno–pompującą formację Bounce Inc. Kiedy: 22.06, godz. 22:00 Gdzie: COVENTRY, 25A Hertford St, Coventry CV1 1LF

The Eagles & Sheryl Crow

Eagles – amerykańska grupa country rockowa i folk rockowa, uformowana z początkiem lat 70. w Kalifornii. Znana głównie dzięki łagodnym, akustycznym utworom

utrzymanym w stylu Americana, wzbogaconym głębokimi harmoniami wokalnymi. Wśród największych przebojów grupy można wymienić Hotel California, Take It Easy, Tequila Sunrise, Desperado i Witchy Woman. W 1998 grupa Eagles została wprowadzona do Rock and Roll Hall of Fame. W 2004 roku utwór Hotel California został sklasyﬁkowany na 49. miejscu listy 500 utworów wszech czasów magazynu Rolling Stone. Niektóre z późniejszych nagrań Eagles przynależą do gatunku hard rocka (Out Of Control, Teenage Jail) i disco (One Of These Nights, I Can’t Tell You Why). Grupa zdeﬁniowała również brzmienie soft rocka. Sheryl Suzanne Crow (ur. 11 lutego 1962 w Kennett, stan Missouri, USA) – amerykańska piosenkarka, autorka tekstów i aktorka śpiewająca muzykę z pogranicza rocka, country i pop. Kiedy: 23.06, godz. 17:00 Gdzie: Wembley Stadium, London

Cena od: £90

Horace Andy

Horace Andy (właściwie Horace Hinds) – jamajski piosenkarz roots reggae. Hinds nagrał swojego pierwszego singla „This is a Black Man’s Country” w 1967 roku. W 1977 roku, przeprowadził się do Hartford w stanie Connecticut w Stanach Zjednoczonych, razem ze swoją pierwszą żoną Claudette. Od 1985 roku mieszka w Londynie. Prekursor stylu dancehall. W 1990 roku związał się z bristolską grupą trip–hopową Massive Attack, jest jedynym gościnnym artystą, który wystąpił na wszystkich pięciu płytach zespołu. W latach 90. współpracował z Mad Professorem. W popkulturze znany szerzej z coveru utworu Ain’t No Sunshine Billa Withersa, w polskiej wersji nagranego przez Budkę Suﬂera pod tytułem „Sen o dolinie”. Kiedy: 23.06, godz. 19:00 Gdzie: Jazz Cafe, London

Tora

Grupa muzyczna; Wytwórnia płytowa: Indica Records; Początek kariery: Byron Bay, Australia (2013); Albumy: TΩRA, Eat the Sun; Gatunki: Chillwave, Electronica; Utwory: Calming Her, Amsterdam, No One Real. Kiedy: 24.06, godz. 20:00

đ 10-&$".:đ Gdzie: Hoxton Square Bar & Kitchen, London

The Beach Boys

Amerykańska grupa rockowa grająca rock and rolla. Z grupą wiąże się wiele stylów starających opisać jej fenomen, takich jak surf rock lub sunshine pop. W istocie już w samej nazwie grupy zawarta była deklaracja. Muzyka przez nią wykonywana była tak ciepła jak kalifornijskie plaże. Opierała się na przyjemnych wielogłosowych harmoniach i miękkiej grze elektrycznych instrumentów. Muzycy emanowali radością i ﬁzyczną tężyzną, wiele tekstów propagowało surﬁng, jazdę szybkimi samochodami i bezproblemowy kalifornijski styl życia. Muzyce tej daleko było jednak do banalności – była ona złożona i perfekcyjna. The Beach Boys cechowali się największym profesjonalizmem spośród amerykańskich grup połowy lat sześćdziesiątych. W istocie, obok The Byrds byli jedynymi, którzy dotrzymywali kroku brytyjskiej inwazji. Kiedy: 24.06, godz. 20:00 Gdzie: Royal Albert Hall, London Cena od: £60 Kiedy: 25.06, godz. 20:00 Gdzie: Royal Albert Hall, London

Cena od: £60

Middle Kids

Grupa muzyczna; Członkowie: Hannah Cameron, Tim Fitz, Harry Day; Utwory: Edge of Town, Fire In Your Eyes, Real Thing. Kiedy: 25.06, godz. 19:00 Gdzie: Heaven, London

Don Strapzy

Muzyk; Wytwórnia płytowa: iRecords; Gatunek: Hip–hop/Rap; Albumy: Blue Steel; Utwory: Anything for Paula, KHABIB, Familiar. Kiedy: 25.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy 2 Islington, London

Watermelon Slim

Muzyk; Gatunek: Blues; Utwory: Archetypal Blues, Smokestack Lightning, St. Peter’s Ledger. Kiedy: 25.06, godz. 21:00 Gdzie: The Blues Kitchen, London

Julio Iglesias

Hiszpański piosenkarz i kompozytor. Nakład ze sprzedaży jego wydawnictw muzycznych przekroczył 200–300 milionów na całym świecie. On sam otrzymał łącznie około 2600 złotych i platynowych płyt. Według Sony Music, jest jednym z 10 najlepiej sprzedających się

POLECAMY!

Daddy Yankee

Portorykański muzyk reggaeton. Bardzo popularny w krajach latynoamerykańskich, jak i również w Stanach Zjednoczonych. W Europie znany głównie z utworów „Despacito”, „Gasolina”, „Lo que paso paso”, „Rompe” oraz „Descontrol”. W 2005 podpisał kontrakt z ﬁrmą Reebok, która na początku wiosny 2006 wydała kolekcję obuwia oraz odzieży sportowej. Kolekcja ta nosiła nazwę Daddy Yankee Barrio. Laureat wielu nagród muzycznych. Kiedy: 22.06, godz. 18:30 Gdzie: The O2, London

Cena od: £605

imprezownik GOŃCA ~

reklama

artystów muzyki w historii. W trakcie swojej działalności muzycznej wydał ponad 77 albumów. Śpiewa najczęściej po hiszpańsku, ale także po francusku, angielsku, włosku, niemiecku, portugalsku, nagrał też kilka utworów po katalońsku. Jest odnotowany w Księdze rekordów Guinnessa jako artysta, który nagrał najwięcej płyt w największej liczbie języków. Początki jego międzynarodowej sławy sięgają lat 70. XX wieku, kiedy zyskał popularność jako wykonawca romantycznych ballad, które w połączeniu z jego własną aparycją i wyglądem dżentelmena, dało mu niebywały sukces. Dotychczas zagrał w przybliżeniu około 5000 koncertów. Kiedy: 26.06, godz. 18:30 Gdzie: The SSE Arena Wembley, London

Gladys Knight

Amerykańska piosenkarka soulowa i popowa, autorka tekstów oraz aktorka, znana z długoletniej współpracy z grupą Gladys Knight & the Pips i solowej kariery. Pod koniec lat 50. XX wieku wraz z bratem i dwoma kuzynami tworzącymi trio The Pips utworzyła zespół początkowo śpiewający doo wop, potem soul i rhythm and blues. Przez następne 50 lat piosenkarka związana była z grupą, pomijając krótki okres w końcu lat 70., gdy nie pozwoliły jej na to problemy związane z kruczkami prawnymi. Od 1997, kiedy The Pips uległo rozwiązaniu, artystka ponownie rozpoczęła karierę solową. Już wcześniej współpracowała na własną rękę z takimi artystami jak Stevie Wonder, Elton John, Chaka Khan czy Dionne Warwick i innymi. W 1989 r. Gladys Knight nagrała tytułowy utwór do ﬁlmu James Bond: Licence to Kill; utwór ten osiągnął 10. miejsce na liście w Wielkiej Brytanii. Kiedy: 26.06, godz. 18:30 Gdzie: Royal Albert Hall, London

Cena od: £60

Kiedy: 27.06, godz. 18:30 Gdzie: Royal Albert Hall, London

Damo Suzuki

Wokalista, członek krautrockowego zespołu Can. Nastoletni Suzuki spędzał późne lata sześćdziesiąte tułając się po Europie i zarabiając grą na ulicy. Po nagraniu albumu Monster Movie i odejściu Malcolma Mooneya z Can Holger Czukay i Jaki Liebezeit wypatrzyli Damo śpiewającego na ulicy w Monachium. Zaproponowali

mu dołączenie do grupy, na co przystał; wystąpili razem jeszcze tego samego wieczora. Damo porzucił swą muzyczną działalność w 1974 r. gdy został Świadkiem Jehowy (ożenił się z Niemką będącą tego wyznania). Powrócił do muzyki w 1983 r., obecnie działa jako Damo Suzuki’s Network, koncertując po świecie i grając z lokalnymi muzykami. Kiedy: 26.06, godz. 19:00 Gdzie: Jazz Cafe, London

Sunset Sons

Grupa muzyczna; Albumy: Very Rarely Say Die, The River EP, The Fall Line EP, She Wants, Le Surﬁng EP, No Bad Days, On the Road; Utwory: Love Lights, VROL, Remember. Kiedy: 26.06, godz. 19:00 Gdzie: The Camden Assembly (Barﬂy), London

Cena od: £40

Starcrawler

Grupa muzyczna; Albumy: Starcrawler; Utwory: Pet Sematary, I Love LA, Pussy Tower. Kiedy: 26.06, godz. 19:00 Gdzie: The Dome, London

Stray Cats

Amerykański zespół muzyczny, grający rockabilly, założony w 1979 roku w Massapequa (Nowy Jork) z inicjatywy Briana Setzera w składzie: Brian Setzer – gitara, śpiew, Lee Rocker – kontrabas, śpiew i Slim Jim Phantom – perkusja. Zespół sprzedał w ciągu swojej kariery blisko 10 milionów plyt, z których 23 zdobyły status złotej lub platynowej płyty na całym świecie. Jeden z przebojów zespołu, „Rock This Town”, znalazł się w 2004 roku na liście 500 piosenek (nie tylko rockowych) Rock and Roll Hall of Fame, które wpłynęły na ukształtowanie się rock and rolla. W 2006 roku zespół został wprowadzony do Long Island Music Hall of Fame. Kiedy: 26.06, godz. 19:00 Gdzie: Eventim Apollo, London

Cena od: £55

Kiedy: 27.06, godz. 19:00 Gdzie: Eventim Apollo, London

King Princess

Piosenkarka i autorka piosenek; Albumy: Make My Bed, Pride – A Compilation of LGBTQ Artists for GLSEN; Utwory: Pussy Is God, Talia, 1950. Kiedy: 26.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Forum Kentish Town, London

Cena od: £25

56 ~ imprezownik GOŃCA reklama

The Mavericks

Grupa muzyczna; Członkowie: Raul Malo, Eddie Perez, Paul Deakin, Jerry Dale McFadden, Robert Reynolds, David Lee Holt, Ben Peeler; Utwory: All You Ever Do Is Bring Me Down, Dance the Night Away, Back in Your Arms Again. Kiedy: 26.06, godz. 19:00 Gdzie: Hackney Empire, London

Unknown T

Raper; Gatunek: Drill music; Wytwórnia płytowa: Universal Music Group; Utwory: Homerton B, Mad About Bars Part 2, 9er Ting. Kiedy: 26.06, godz. 19:30 Gdzie: Village Underground, London

Dan Owen

Artysta muzyczny; Albumy: Stay Awake with Me, Open Hands and Enemies, Bad for Me – EP; Utwory: Made to Love You – Acoustic, Hideaway, Icarus. Kiedy: 26.06, godz. 19:30 Gdzie: St. Pancras Old Church, London

Will Haven

Grupa muzyczna; Członkowie: Grady Avenell, Jeff Irwin, Mitch Wheeler; Utwory: El Sol, Winds of Change, I’ve Seen My Fate. Kiedy: 26.06, godz. 19:30 Gdzie: 229, London

Watermelon Slim

Muzyk; Gatunek: Blues; Utwory: Archetypal Blues, Smokestack Lightning, St. Peter’s Ledger. Kiedy: 26.06, godz. 21:00 Gdzie: The Blues Kitchen, London

Lukas Nelson & Promise of the Real

Grupa muzyczna; Członkowie: Lukas Nelson, Merlyn Kelly, Tato Melgar, Corey McCormick, Anthony LoGerfo; Utwory: Georgia, Find Yourself, Just Outside of Austin. Kiedy: 27.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Shepherds Bush Empire, London

Cena od: £35

Lunasa

Irlandzki zespół grający tradycyjną muzykę irlandzką i celtycką. Obecny skład zespołu: Seán Smyth, Kevin Crawford, Trevor Hutchinson, Cillian Vallely, Paul Meehan. Dyskograﬁa: Lúnasa (1999, 2001), Otherworld (1999), The Merry Sisters of Fate (2001), Redwood (2003), The Kinnitty 7 czerwca 2019

Sessions (2004), Sé (2006), The Story So Far... (2008). Kiedy: 27.06, godz. 19:30 Gdzie: Bush Hall, London

Tash Sultana

Australijska multiinstrumentalistka, wokalistka i kompozytorka. Tworzy i wykonuje utwory z wykorzystaniem techniki loop. Biegle gra na gitarach, mandolinie, instrumentach klawiszowych, samplerach, elektrycznych instrumentach perkusyjnych, ﬂetni pana i trąbce. Jej występy to zwykle one man show składające się z kolejno nagrywanych partii instrumentalnych i wokalnych. Obecnie związana z impresariatem Lemon Tree Music, z którym podpisała umowę w czerwcu 2016 r. W tym samym roku wydała pierwszy longplay Notion w wytwórni Lonely Lands. Płyta osiągnęła 4 pozycję na ARIA Australian Albums Chart. Promując tę płytę odbyła w 2016 r. na tournee po kraju. W 2017 rozpoczęła trasę koncertową po Australii, Nowej Zelandii, Europie, Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. Kiedy: 28.06, godz. 18:30 Gdzie: Alexandra Palace, London

Cena od: £44

Tony Bennett

Amerykański wokalista jazzowy. Popularność osiągnął w połowie lat 50. W 1950 podpisał kontrakt z wytwórnią płytową Columbia i nagrał Because of You, swój pierwszy wielki przebój. Rozpoczął występy z orkiestrą Percy’ego Faitha. Charakterystyczny dla późniejszych nagrań był album Bennett Sings, Basie Swings (1958), na którym wykrystalizował jazzowy styl swojej wokalistyki. Długoletnia współpraca z pianistą Ralphem Sharonem zaowocowała m.in. koncertem zarejestrowanym na płycie Tony Bennett at Carnegie Hall. W latach 1978–1985 artysta nie nagrywał, skoncentrował się wtedy na malarstwie. W końcu lat 80. wrócił do muzyki, nagrał wtedy The Art of Excellence z udziałem Raya Charlesa oraz z triem Sharona – Bennett/ Berlin. W 1995 w MTV został zarejestrowany koncert, którego płytowa wersja znajdowała się przez 35 tygodni na liście bestsellerów jazzowych. W 2010 wziął udział w nagraniu piosenki We Are the World na rzecz oﬁar trzęsienia ziemi na Haiti. Kiedy: 28.06, godz. 20:00 Gdzie: Royal Albert Hall, London Kiedy: 29.06, godz. 20:00 Gdzie: Royal Albert Hall, London

imprezownik GOŃCA ~

đ 10-&$".:đ Hung Like Hanratty

The Hara

Grupa muzyczna; Gatunek: Punk; Albumy: Human Pig, 50 Shades of Shit, What You See Is What You Get.; Wytwórnie płytowe: STP Records, Flicknife Records, Under Dogz Records; Utwory: Danny Is a Tranny, A Ballad of Cowell, Gordon the Traﬃc Warden. Kiedy: 28.06, godz. 19:30 Gdzie: 100 Club, London

Grupa muzyczna; Gatunek: Alternative/Indie; Albumy: Unconscious Minds Innocently Blind, No Regrets; Wytwórnie płytowe: Cloud9Records, Hunter Corp Records/THE HARA; Utwory: Be Somebody, Kamikaze Camouﬂage, Red Mist. Kiedy: 30.06, godz. 14:00 Gdzie: O2 Academy Islington, London

Cena od: £20

Pink

Amerykańska piosenkarka, autorka tekstów, tancerka, aktorka i producentka muzyczna. Rozgłos zdobyła na początku stycznia 2000 roku. Tworzy muzykę z gatunku pop– rock, choć w początkach działalności muzycznej jej utwory wpisywały się w nurt muzyki R&B. Zaczynając swoją karierę muzyczną, wzorowała się na jednej ze swoich idolek, Madonnie; ceni również takie wykonawczynie, jak Janet Jackson, Joan Jett i Janis Joplin.Na całym świecie sprzedała ponad 110 milionów płyt (w tym 40 milionów albumów i 70 milionów singli). Kiedy: 29.06, godz. 17:00 Gdzie: Wembley Stadium, London Kiedy: 30.06, godz. 17:00 Gdzie: Wembley Stadium, London

Combichrist

Norweska grupa muzyczna, obecnie nagrywająca w Stanach Zjednoczonych. W 2003 roku Andy LaPlegua z Icon of Coil napisał kilka utworów power noise’owych używając nazwy swojego nowego side–projectu DRIVE. Uległa ona później zmianie na Combichrist, kiedy pierwszy album, The Joy of Gunz, miał zostać wydany przez Out of Line. Następujące po nim single i koncerty spowodowały obecną sławę Combichrist jako grupy charakteryzującej się silnymi performance’ami obﬁtującymi m.in. w interakcję Andy’ego z publicznością i litry sztucznej krwi. W 2013 roku część twórczości zespołu została wykorzystana jako oﬁcjalny soundtrack do gry DmC: Devil may Cry. Nazwa Combichrist pochodzi od fanzinu hardcore’owego który LaPlegua prowadził w późnych latach 90. wraz z gitarzystą JR Ewing Håkonem Mellą. Kiedy: 29.06, godz. 19:00 Gdzie: Electric Brixton, London

Cena od: £45

Laura Benanti

POLECAMY!

Lynyrd Skynyrd

Amerykański zespół southern–rockowy, którego początki sięgają 1964. Utworzony w 1965 w Jacksonville na Florydzie. Początkowo znany jako The Wild Thing, The Noble Five i One Per Cent. W 1972 przyjął nazwę Lynyrd Skynyrd (zniekształcając imię i nazwisko znienawidzonego nauczyciela – Leonarda Skinnera). Największe sukcesy grupa odnosiła w latach 70. pod przewodnictwem wokalisty i twórcy tekstów Ronniego van Zanta. 20 października 1977 w katastroﬁe lotniczej zginęli Ronnie van Zant, gitarzysta Steve Gaines i wokalistka Cassie Gaines, a pozostali członkowie zespołu odnieśli poważne obrażenia. Grupa została reaktywowana w innym składzie w 1987. W 2006 zespół został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame. Kiedy: 29.06, godz. 18:00 Gdzie: The SSE Arena Wembley, London

Cena od: £70

The Mighty Mighty Bosstones

Amerykańska ska punkowa grupa z Bostonu. Grupa, założona w 1983, jest uznawana z jednego z twórców ska–core, gatunku która łączy elementy third wave ska i hardcore punku. Wydała siedem albumów długogrających, trzy EP–ki oraz jeden live–album tuż przed ogłoszeniem zawieszenia działalności w grudniu 2003. Członkowie zespołu zeszli się ponownie jesienią 2007 i zagrali pierwszy raz od czterech lat w bostońskim klubie Middle East. W grudniu 2007 wydali kompilację Medium Rare, ich pierwszą publikację od wznowienia działalności. Skład: Dicky Barrett – wokal, Joe Gittleman – gitara basowa, Tim „Johnny Vegas” Burton – saksofon, Ben Carr – menadżer, tancerz i „Bosstone”, Joe Sirois – perkusja, Kevin Lenear – saksofon, Lawrence Katz – gitara, Chris Rhodes – puzon. Kiedy: 29.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Forum Kentish Town, London

Cena od: £45

Weezer

Amerykańska grupa rockowa z Los Angeles w Kalifornii. Zespół powstał w 1992 w Los Angeles. Jego założycielami byli Rivers Cuomo, Patrick Wilson, Matt Sharp i Jason Cropper. W 1993 roku podpisali kontrakt z wytwórnią DGC (później Interscope), w której wydali większość swoich płyt. Podczas nagrań pierwszego albumu („The Blue Album”), z zespołu został wyrzucony Jason Cropper po tym jak jego dziewczyna zaszła w ciążę. Jego miejsce zajął Brian Bell. Debiutancki album okazał się wielkim sukcesem głównie dzięki teledyskowi stylizowanemu na popularny w USA sitcom Happy Days do piosenki „Buddy Holly”, który był również dodawany do każdej płyty z Windowsem 95. Drugi album, Pinkerton został przyjęty chłodno, głównie z powodu zmiany brzmienia na mroczniejsze. Kiedy: 29.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy Brixton, London

Cena od: £65

Aktorka; Albumy: In Constant Search of the Right Kind of Attention: Live at 54 Below. Kiedy: 30.06, godz. 18:30 Gdzie: Cadogan Hall, London

+LIVE+

Amerykański zespół muzyczny, utworzony i działający w mieście York w stanie Pensylwania, grający rock alternatywny, post grunge oraz hard rock. Skład zespołu tworzyli: Ed Kowalczyk (wokal, gitara), Chad Taylor (gitara prowadząca), Patrick Dahlheimer (gitara basowa) oraz Chad Gracey (perkusja). Na czas koncertów z zespołem związani są także: Adam Kowalczyk, młodszy brat Eda (gitara rytmiczna), Michael „Railo” Railton (instrumenty klawiszowe) oraz Christopher Thorn z zespołu Blind Melon (gitara, mandolina, harmonijka). Na początku lat 90. zespół stał się jednym z najbardziej popularnych i rozpoznawalnych zespołów grających rock alternatywny. Przełom o międzynarodowym znaczeniu nastąpił w 1994 roku, kiedy to grupa wydała płytę Throwing Copper, która sprzedała się w Stanach Zjednoczonych w ilości 8 milionów kopii. Kiedy: 30.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Shepherds Bush Empire, London

Cena od: £30

Me First and the Gimme Gimmes

Grupa muzyczna; Członkowie: Fat Mike, Joey Cape, Chris Shiﬂett, Spike Slawson, Dave Raun, Warren Fitzgerald, Brian Baker; Utwory: Country Roads, Danny’s Song, I Believe I Can Fly. Kiedy: 30.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Forum Kentish Town, London

Cena od: £50

58 ~ imprezownik GOŃCA

co w trawie piszczy... The B–52s

Zespół amerykański, powstały w 1976 r. w akademickim mieście Athens w stanie Georgia. Założycielami zespołu byli Cindy Wilson (wokal, instrumenty perkusyjne), jej brat Ricky Wilson (gitara), Keith Strickland (perkusja, gitara), Kate Pierson (wokal, klawisze) i Fred Schneider (wokal, klawisze, instrumenty perkusyjne). Nazwa zespołu pochodzi od bombowca B–52, a w slangu – od określenia wysokich fryzur damskich na „bombę” modnych w latach 50. Przez pierwszych kilka lat działalności były one podstawą wizerunku scenicznego zespołu, obok ubrań w stylu przełomu lat 50. i 60. W pierwszym okresie działalności muzyka zespołu była mieszanką surf rocka, klasycznego rock’n’rolla, popu wczesnych lat 60. i new wave (nowej fali). Teksty miały charakter żartobliwy i obracały się wokół klimatów rodem z komiksów, tandetnych ﬁlmów i powieści s–f. Kiedy: 30.06, godz. 19:00 Gdzie: Eventim Apollo, London

Cena od: £65

Gojira

Francuska grupa muzyczna wykonująca muzykę z pogranicza death, thrash i groove metalu. Zespół powstał w 1996 roku w Ondres we Francji z inicjatywy braci Josepha i Mario Duplantier oraz Christiana Andreu. Muzyka zespołu Gojira jest trudna do zaklasyﬁkowania z powodu wpływu wielu stylów muzycznych. Wśród wymienianych gatunków są: death metal lub technical death metal, thrash metal, metal progresywny oraz groove metal. Zespół bywa często porównywany do takich zespołów jak: Meshuggah, Mastodon, Sepultura, Neurosis oraz Morbid Angel. W samej twórczości zespołu widoczne są wpływy dokonań takich zespołów jak Death, Tool, Metallica czy wspomniane Meshuggah i Morbid Angel. Charakterystyczną cechą muzyki Gojira są elementy budujące atmosferę oraz utwory instrumentalne. Wokalizy Joe Duplantiera określane są jako z pogranicza punkowego krzyku i metalowego growlu. Ponadto częste są zarówno partie tradycyjnego śpiewu jak i growlu. W swej twórczości grupa poruszyła takie zagadnienia jak życie, śmierć, spirytualizm czy ekologia. Kiedy: 30.06, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy 7 czerwca 2019

A Love of Your Own, School Boy Crush. Kiedy: 01.07, godz. 18:45 Gdzie: Royal Albert Hall, London

Cena od: £60

Jeff Goldblum

POLECAMY!

Cliff Richard

Brytyjski piosenkarz. Przez lata był jednym z najpopularniejszych artystów pop w Wielkiej Brytanii. W 1995 otrzymał tytuł kawalera Orderu Imperium Brytyjskiego. Na jego dorobek składa się około 70 albumów i ponad 120 singli, nie wliczając w to różnych składanek i EP–ek. Ma na koncie ponad 250 milionów sprzedanych płyt. 27 maja 1989 wydał swój setny singel, „The Best of Me”. Była to równocześnie jego 26. piosenka w ciągu 30 lat, która dotarła do pierwszej trójki brytyjskiej listy przebojów. 25 października 1995 otrzymał tytuł szlachecki (Knight Bachelor). Deklaruje się jako chrześcijanin. W Polsce znany jest od tej strony z kazań ewangelizacyjnych wygłoszonych w Warszawie w lecie 1986. Po polsku ukazała się wówczas jego książka pt. Ty, ja i Jezus wydawnictwa PAX Warszawa. Wydał również autobiograﬁę Kim jest Cliff?. Jest krótkofalowcem, posiada amerykański znak W2JOF. Kiedy: 01.07, godz. 18:00 Gdzie: Old Royal Naval College, London

Cena od: £75

John Otway – piosenkarz i autor piosenek; Albumy: John Otway & Wild Willy Barrett, Deep & Meaningless; Gatunki: Muzyka pop, Rock, Muzyka ludowa, Punk rock; Utwory: Beware of the Flowers, Really Free, Cheryl’s Going Home. Wild Willy Barrett – muzyk; Wytwórnie płytowe: Polydor Records, Transatlantic Records, Logo Records, Red Eye Records; Gatunki: Muzyka ludowa, Reggae, Rock, Punk rock; Albumy: John Otway & Wild Willy Barrett (1976), Deep & Meaningless (1978), The Wimp & The Wild (1989). Kiedy: 30.06, godz. 19:30 Gdzie: Leicester Square Theatre, London

tremalnym metalem. Twórczość Converge jest niezwykle ciężka do scharakteryzowania. Powołując się na inspirację takimi zespołami jak Starkweather, Rorschach, Born Against, Godﬂesh, The Accused czy Entombed tworzą muzykę ekstremalnie ciężką i szybką, pełną dysonansów i łamania rytmu. Charakterystyczny krzyk wokalisty Jacoba Bannona, w połączeniu z chropowatymi, agresywnymi riffami Kurta Ballou i bardzo rozbudowanymi partiami perkusji daje razem niepowtarzalną ścianę dźwięku. Sami muzycy określają swój styl, jako po prostu „agresywną muzykę”. Converge można uznać za ojców wielu współczesnych zespołów grających chaotyczny hardcore. Kiedy: 01.07, godz. 18:00 Gdzie: Electric Ballroom, London

Converge

Average White Band

Brixton, London

Cena od: £35

John Otway and Wild Willy Barrett

Amerykański zespół z Salem w stanie Massachusetts, pionierzy łączenia muzyki hardcore z eks-

Grupa muzyczna; Członkowie: Alan Gorrie, Onnie McIntyre, Brent Carter; Utwory: Pick Up The Pieces,

Amerykański aktor, reżyser i producent ﬁlmowy, muzyk. W wieku dziewiętnastu lat występował na jednej z off–broadwayowskich scen w spektaklu Williama Szekspira Dwaj panowie z Werony (1971–73). Jego pasją stała się muzyka jazzowa. Został wokalistą jazzowym grającym na pianinie. Albumy: The Capitol Studios Sessions, Hollywood Goes Wild!. Kiedy: 01.07, godz. 19:00 Gdzie: O2 Shepherds Bush Empire, London

Cena od: £70

Babymetal

Japoński, żeński zespół taneczno– wokalny, wykonujący szeroko pojętą muzykę heavymetalową. W jego skład wchodzą Suzuka „Su–metal” Nakamoto oraz Moa „Moametal” Kikuchi. Tercet powstał w 2010 roku jako podgrupa żeńskiego zespołu wokalnego Sakura Gakuin. W 2014 roku tercet był supportem na trasie Lady Gagi – ArtRave:The ARTPOP Ball, zaś w 2016 na trasie Red Hot Chilli Peppers – The Getaway World Tour. 18 lipca 2016 roku wystąpiły wraz z Robem Halfordem z Judas Priest na gali Alternative Press, wykonując dwa utwory z repertuaru tejże formacji – „Painkiller” oraz „Breaking the Law”. W 2017 roku wystąpiły przed Metalliką na ich trasie WorldWire Tour i przed Guns N’ Roses na trasie Not in This Lifetime... Tour. Kiedy: 02.07, godz. 19:00 Gdzie: O2 Academy Brixton, London

Cena od: £60

La Dispute

Grupa muzyczna; Członkowie: Jordan Dreyer, Brad Vander Lugt, Kevin Whittemore, Adam Vass, Chad Sterenberg; Utwory: King Park, Such Small Hands, Woman. Kiedy: 02.07, godz. 19:00 Gdzie: Electric Brixton, London

Cena od: £20

Janelle Monae

Amerykańska piosenkarka, aktorka, tancerka, autorka tekstów oraz performerka. W muzyce łączy

imprezownik GOŃCA ~

style takie, jak soul, jazz, R&B, hip hop i punk. W 2005 nagrała wraz z zespołem Outkast utwory Call the Law i In Your Dreams, które znalazły się na ścieżce dźwiękowej Idlewild. W 2007 ukazał się minialbum, zatytułowany Metropolis: Suite I (The Chase). 18 maja 2010 wydała album The ArchAndroid (Suites II and III), z którego wyszły takie single jak Come Alive (The War of the Roses), Tightrope (z udziałem Antwana Pattona) oraz Cold War. Choreograﬁa z teledysku Tightrope została nominowana do nagród MTV Video Music Awards 2010 w kategorii Najlepsza Choreograﬁa. Jest producentką i współzałożycielką wytwórni „The Wondaland Arts Society”. Kiedy: 02.07, godz. 18:00 Gdzie: The SSE Arena Wembley, London

Joyner Lucas

Nahko And Medicine For The People

Carrie Underwood

Cena od: £30

Grupa muzyczna; Utwory: Budding Trees, Aloha Ke Akua, Black as Night. Kiedy: 02.07, godz. 19:00 Gdzie: Electric Ballroom, London

Raper; Utwory: I’m Not Racist, I Love, Ross Capicchioni. Kiedy: 03.07, godz. 19:00 Gdzie: Electric Ballroom, London

Cena od: £30

LA Witch

Grupa muzyczna; Albumy: L.A. WITCH, Octubre; Utwory: Baby in Blue Jeans, Kill My Baby Tonight, DRIVE YOUR CAR. Kiedy: 03.07, godz. 19:30 Gdzie: Dingwalls, London

Cena od: £25

The Soft Cavalry

Grupa muzyczna; Wytwórnia płytowa: Bella Union; Gatunek: Alternative/Indie; Albumy: The Soft Cavalry; Utwory: Dive, The Ever Turning Wheel, Only In Dreams. Kiedy: 03.07, godz. 19:30 Gdzie: The Lexington, London Amerykańska wokalistka country wykonująca także muzykę popularną. Pochodzi z Checotah w stanie Oklahoma. Stała się znana po wygraniu czwartej edycji amerykańskiego

Idola. Jej albumy i single pokrywały się nierzadko wielokrotną platyną, a sama artystka kilka razy została wyróżniona nagrodą Grammy. Aktualnie Carrie mieszka we Franklin, na przedmieściach Nashville w stanie Tennessee. Na przesłuchania do American Idol traﬁła latem 2004. Już w drugim etapie przesłuchań była faworytką i wróżono jej wygraną w tej edycji. 25 maja 2005 Carrie wygrała 4 edycję American Idol. 15 listopada wydała swoją debiutancka płytę Some Hearts. Za album zgarnęła liczne nagrody, a najważniejsze z nich są dwie statuetki Grammy zdobyte w 2007 i jedna w 2008. Drugi album, zatytułowany Carnival Ride, ukazał się 23 października 2007. Trzeci album Play On ukazał się 3 listopada 2009. Kiedy: 04.07, godz. 18:00 Gdzie: The SSE Arena Wembley, London

Cena od: £50

Mavis Staples

Wokalistka gospel; Albumy: One True Vine, If All I Was Was Black, Live in London; Utwory: No Time For Crying, Down in Mississippi, I Give You Power.

Kiedy: 04.07, godz. 19:00 Gdzie: Roundhouse, London

The Original Wailers

Grupa muzyczna wykonująca muzykę reggae, założona w roku 2008 przez Ala Andersona i Juniora Marvina, dwóch byłych gitarzystów zespołu Bob Marley & The Wailers, po ich odejściu z The Wailers Band. W roku 2011 z zespołu odszedł Marvin. W kwietniu 2012 nakładem wytwórni MRG Recordings ukazał się debiutancki minialbum formacji, zatytułowany Miracle. Pierwotnie miała być to pełnowymiarowy krążek, jednak plany te pokrzyżowały kłopoty wydawnicze. Mimo to, zawierająca 5 premierowych kompozycji płyta została w grudniu 2012 roku nominowana do nagrody Grammy w kategorii najlepszy album reggae. Już po zakończeniu nagrań na Miracle, Martiego Batistę zastąpił na klawiszach Tyrone „Organ D” Downie, który w latach 1976–81 towarzyszył Marleyowi w oryginalnym składzie The Wailers. Na rok 2013 Anderson zapowiedział wydanie nowego albumu formacji. Kiedy: 04.07, godz. 19:00 Gdzie: Jazz Cafe, London

Lil Skies

Cena od: £40

The Original Wailers

POLECAMY!

Il Divo

Międzynarodowa grupa wokalna, utworzona przez producenta muzycznego i jurora programów „American Idol”, czy „Britain’s Got Talent” Simona Cowella, w skład której wchodzi czterech śpiewaków: hiszpański baryton Carlos Marín (ur. 13 października 1968 roku w Rüsselsheim–Niemcy, dorastał w Madrycie), tenor Urs Toni Bühler (ur. 19 lipca 1971 roku w Willisau, w Szwajcarii), amerykański tenor David Miller (ur. 14 kwietnia 1973 roku w San Diego, wychowywany był w Littleton, w stanie Kolorado) i francuski tenor Sébastien Izambard (ur. 7 marca 1973 w Paryżu). Wykorzystując swój talent oraz klasyczne techniki, prezentują popularne, romantyczne piosenki w symfoniczno–operowych interpretacjach. Kiedy: 02.07, godz. 18:45 Gdzie: Royal Albert Hall, London

Cena od: £55

Amerykański raper oraz autor tekstów. Lil Skies znany jest z piosenki „Nowadays”, która osiągnęła 69 miejsce na amerykańskim Billboard Hot 100, oraz osiągnęła ponad 100 milionów odtworzeń w serwisie YouTube. Jego debiutancki album o nazwie Life of a Dark Rose ukazał się 10 stycznia 2018 roku. Swój legalny album wydał 10 stycznia 2018 roku. Album zadebiutował na 23 miejscu Billboard 200, a następnie doszedł do 10 miejsca tego zestawienia. Utwory „Nowadays” i „Red Roses” (oba z gościnnym udział Landon Cube’a), zadebiutowały na 85 i 98 miejscu, zestawienia Billboard Hot 100, a następnie doszły do 55 i 69 miejsca. Foose wyruszył wraz z Lil Uzi Vertem w trasę „Life of a Dark Rose” tour, która musiała zostać przerwana z powodu choroby. Jego najnowszy album „Shelby” został wydany 28 lutego 2019 roku. Jego nazwa nawiązuje do imienia mamy Foose’a, jej imię ma również wytatuowane pod lewym okiem. Kiedy: 04.07, godz. 19:30 Gdzie: Electric Brixton, London

Cena od: £45

60 ~ rocznica

Krรณlewskie urodziny

7 czerwca 2019

rocznica ~ 61

Choć królowa Elżbieta II urodziła się 21 kwietnia 1926 r., jej urodziny obchodzone są oficjalnie ponownie w czerwcu. Co roku najważniejszym punktem uroczystości jest Trooping the Colour, czyli ceremonia prezentowania sztandarów. Dlaczego czerwiec? Wszystko za sprawą tradycji zapoczątkowanej przez Jerzego II, który rządził Wielką Brytanią w XVIII wieku. Król Jerzy II obchodził urodziny w październiku, ale w tym okresie pogoda była nieprzyjemna, dlatego król postanowił „przenieść” swoje urodziny i o�icjalnie obchodzić je w cieplejszym miesiącu. Od 1748 roku tradycją stało się, że urodziny monarchy obchodzone są w czerwcu. „Trooping The Colour” popularnie zwana „Paradą na Cześć Urodzin Królowej” wywodzi się z tradycji prezentowania sztandarów, tak aby żołnierze byli w stanie rozpoznać �lagi swojego pułku, których używano do oznaczenia punktu zbiórki w czasie bitewnej gorączki. Jak podają źródła historyczne, ceremonia ta miała miejsce po raz pierwszy za panowania Króla Karola II i od roku 1762 stała się dorocznym wydarzeniem w trakcie obchodów o�icjalnych urodzin monarchy. Ceremoniał – jak podaje ksieznakate.blogspot. com – odbywa się według ściśle określonych etapów: przymaszerowanie wojsk; przyjazd Monarchinii; przegląd wojska; przemarsz orkiestry wojskowej; odebranie sztandaru; parada ze sztandarem; Trooping The Colour; przemarsz piechoty; przejazd zastępów konnych; odmaszerowanie wojsk; powrót do Pałacu Buckingham.

Obecnie Trooping the Colour to najbardziej imponujący pokaz ceremonii wojskowej w Wielkiej Brytanii, a może nawet i na całym świecie. – Parada rozpoczyna się w sobotę 8 czerwca około godziny 10:00 na Placu De�ilad (Horse Guards Parade) – precyzuje bimkal.pl. – Ceremonia odbywa się według ściśle określonych etapów. Bierze w niej udział około 1400 żołnierzy oddziałów Jej Królewskiej Mości, kilka setek koni, 400 muzyków grających w orkiestrach wojskowych. Za nimi w procesji z Pałacu Buckingham jadą członkowie rodziny królewskiej, w tym monarchini ze swoim mężem księciem Filipem. Dziś królowa podróżuje w karocy, dawniej jechała konno. Parada pod eskortą Household Cavalry (jeden z dwóch najstarszych pułków brytyjskiej armii) oraz orkiestry konnej kieruje się wzdłuż The Mall do parku św. Jakuba. Gdy uczestnicy wracają do Buckingham Palace, Elżbieta II odbiera honory od wojska, a jeden z oddziałów brytyjskiej piechoty prezentuje przed nią swój sztandar. Następnie oddziały formują się w kształt kolumny marszowej i rozpoczynają paradę przed królową, która obserwuje ją z ustawionego podestu. Po tym widowisku najsłynniejsza brytyjska rodzina powraca do Pałacu Buckingham. W południe rozbrzmiewa salwa z armat z 41 strzałów z położonego w centrum miasta Hyde Parku. Godzinę

Biografia i życiorys królowej Elżbiety II

Odebrała wykształcenie m.in. z zakresu historii oraz geogra�ii. Czas spędzała w małym gronie, z siostrą oraz guwernantkami. Była od małego sumienna, poważna i obowiązkowa. Na własną prośbę, mając lat kilkanaście, Elżbieta wstąpiła do szkoły wojskowej, uzyskując tam stopień kapitana. W 1939 roku Elżbieta poznała Filipa – para zaręczyła się w lipcu 1947 roku i wzięła ślub tego samego roku w listopadzie. Już rok później pojawił się pierwszy potomek, czyli Karol, dzisiejszy książę Walii. Później Elżbieta wydała na świat jeszcze Annę, następnie Andrzeja (który jest dzisiejszym księciem Yorku) oraz Edwarda (dzisiejszy

hrabia Wessex). Elżbieta przejęła koronę królewską w roku 1953, kiedy to zmarł jej ojciec – Jerzy VI. Królowa dała się szybko poznać jako osoba lubiąca i ceniąca podróże. Odwiedzała wiele państw, będąc przy tym pierwszą monarchinią, która okrążyła glob. Jednak na czas jej panowania przypadł rozpad wielkiego Imperium Brytyjskiego, gdyż wiele państw za jej to panowania uzyskało niepodległość. Były to m.in. Nigeria, Malta, Kenia, Barbados, Bahamy, czy też Belize. Królową Elżbietę bez wątpienia cechuje odwaga i niezłomność charakteru. Nigdy nie chciała dodatkowej ochrony ze względu na duże prawdopodobieństwo

zamachu. Nie ma też w zwyczaju wyrażać własnego zdania na tematy natury politycznej ze względu na fakt, iż jest ona konstytucyjnym monarchą. Znana jest także z religijności, bowiem jest zwierzchnikiem kościoła angielskiego. Nie ma jednak nic przeciwko spotkaniom z przedstawicielami innych religii i wyznań. W roku 2015 królowa została najdłużej panującą osobą w Wielkiej Brytanii. Jest ponadto bardzo lubiana przez angielskie społeczeństwo, gdyż konsekwentnie zachowuje wizerunek przyjaznej władczyni. Uwielbia swoje psy i interesuje się nowoczesnymi zagadnieniami, takimi jak choćby media.

później poprawia się 62 wystrzałami w pobliżu zamku Tower of London. Po salwach armatnich i uroczystości, Jej Królewska Mość pojawia się na balkonie, z którego podziwia przelot samolotów Królewskich Sił Powietrznych. Wśród nich można zobaczyć zarówno obecne samoloty i śmigłowce, jak i np. myśliwce Hurricane i Spit�ire z czasów Bitwy o Anglię w trakcie II wojny światowej. Punktem kulminacyjnym tego podniebnego spektaklu jest pokaz odrzutowców Hawk z zespołu akrobacyjnego Red Arrows, który „rysuje” na niebie dymne smugi w brytyjskich barwach narodowych. Dodatkowo Tamizą przepływa �lota historycznych łodzi. Uroczystości transmituje oczywiście na żywo telewizja BBC. – Pierwsza transmisja na żywo odbyła się 8 czerwca 1939 roku. Z kolei pierwsza transmisja radiowa miała miejsce 5 czerwca 1926 r. Z okazji Queen's Birthday puby w całym kraju otwarte są o dwie godziny dłużej niż zwykle. W niedzielę natomiast okolice Buckingham Palace zamieniają się w jeden wielki piknik, w którym udział bierze ponad 600 organizacji, którym patronuje królowa. Urodziny królowej obchodzone są zarówno w Londynie, jak i we wszystkich terytoriach należących do Wspólnoty Narodów, a więc Kanadzie, Australii, czy Nowej Zelandii.

(za: onet.pl, bimkal.pl, ksieznakate.blogspot.com, zyciorysy.info)

20 ciekawostek na temat monarchini:

1. Królowa Elżbieta II mówi po francusku. 2. W czasie swojego panowania otrzymała 3,5 miliona paczek z korespondencji. 3. Królowa jest jedyną osobą w UK, która nie posiada paszportu, nie musi także posiadać tablicy rejestracyjnej. 4. Była obecna 35 razy na Royal Variety of Performance. 5. Jej ulubionym hobby jest fotografowanie swoich najbliższych. 6. W 1969 roku ukazał się pierwszy �ilm dokumentalny na temat brytyjskiej rodziny królewskiej. 7. Co roku przewodniczyła o�icjalnemu otwarciu Parlamentu, z wyjątkiem 1959 i 1963 roku. Wtedy była w ciąży z księciem Andrzejem i księciem Edwardem. 8. W 1986 roku Królowa zyskała miano pierwszego brytyjskiego monarchy, który złożył wizytę w Chinach. 9. Swój pierwszy e-mail wysłała w 1976 r. z bazy Armii Brytyjskiej. 10. W 1997 roku uruchomiono pierwszą internetową stronę poświęconą Pałacowi Buckingham. 11. Za czasów młodości, grywała w pantomimach podczas II wojny światowej.

12. Raz zaskoczyła swojego lokaja prosząc go o podanie whisky swoim psom. 13. W marcu 2004 roku była gospodarzem pierwszego przyjęcia poświęconego kobietom Women of Achievement. 14. Interesuje się końmi i wyścigami. Jej pierwszy koń miał na imię Peggy. Dostała go w prezencie na 4. urodziny od swojego dziadka, króla Jerzego V. 15. Jej obrączka została wykonana z bryłki walijskiego złota wydobywanego z kopalni Clogau St.David. 16. Elżbieta ma 30 chrześniaków. 17. Gdy była księżniczką, miała okazję podróżować londyńskim metrem w 1939 r. 18. W czasie panowania, z księciem Filipem wysłała kilkadziesiąt tysięcy pocztówek z okazji świąt Bożego Narodzenia. 19. Jest pierwszym brytyjskim monarchą, który obchodził 50. rocznicę ślubu. 20. Królowa wysłała swoje gratulacje drużynie Apollo 11, która wylądowała na Księżycu 21 lipca 1969 roku. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że wiadomość została dostarczona w metalowym pojemniku.

(za: rodzinazcambridge.pl)

62 ~ z kart historii

Już 10 lat bez Króla Zmarł 25 czerwca 2009 roku, w wieku 50 lat, wskutek „nagłego zatrzymania akcji serca”. Michael Joseph Jackson. ikona światowej popkultury.

Michael Jackson – znany jako jeden z najlepszych wykonawców estradowych i najpopularniejszy muzyk w historii, spopularyzował skomplikowane ruchy taneczne (m.in. tzw. robot i moonwalk), które wpłynęły na dominujący dotąd trend w tańcu i w wykonywaniu koncertów. W latach swojej największej popularności charakteryzowano go jako „niepowstrzymaną, ślepą siłę niszczycielską, posiadającą wszystkie narzędzia do zdominowania list przebojów w dowolnym momencie: charakterystyczny głos, zdumiewające ruchy taneczne, muzyczną wszechstronność i pokłady zwykłej siły, którą posiada prawdziwa gwiazda”. Jego dokonania w przemyśle muzycznym to rewolucyjna zmiana w podejściu do teledysków zapoczątkowana przez video do piosenki „Thriller” (1983), często nazywanej najlepszym teledyskiem wszech czasów, który pomógł płycie pod tym samym tytułem osiągnąć bardzo wysoki nakład oraz sprzedaż, ustanawiając nowy trend dla wydawnictw muzycznych, osiągających odtąd znaczne zyski; zdominowanie rynku muzyki popularnej w latach 80 oraz status pierwszego czarnoskórego artysty, który zgromadził silne poparcie w telewizji MTV, pomagając wówczas młodemu kanałowi muzycznemu wyjść do szerszej publiczności. Dodatkowo, Michael Jackson obracał się w wielu muzycznych stylach i współpracował z kilkoma innymi gwiaz7 czerwca 2019

dami sceny muzycznej, czasami pojawiając się też na płycie innego znanego wykonawcy. Jego dystyngowany styl, sposób poruszania się i głos zainspirowały i wywarły wpływ na całe pokolenia wykonawców hip-hopu, popu i R&B, włączając w to Marię Carem, Uchera, Britney Spears, Justina Timberlake'a i Chrisa Browna, a także wielu innych. W 1990, magazyn Vanity Fair nazwał Michaela Jacksona „Najpopularniejszym artystą w historii show biznesu”. Jackson rozpoczął swą karierę muzyczną w wieku siedmiu lat, jako wokalista zespołu rodzinnego The Jackson 5 i wydał pierwszy solowy album Got to Be There w 1971, wciąż pozostając członkiem grupy. Pełną karierę solową rozpoczął w 1979 i o�icjalnie rozstał się z zespołem w 1984. Podczas kariery solowej, Jackson nagrał i współprodukował album Thriller, którego światowa sprzedaż przekroczyła 104 mln egzemplarzy. Potem wydał kolejne płyty osiągające wysokie pozycje na listach: Bad (1987), Dangerous (1991), HIStory (1995) oraz Invincible (2001), ostatni album z całkowicie nowym materiałem. Michael Jackson otrzymał trzynaście nagród Grammy i zapisał trzynaście singli na pierwszych miejscach list przebojów w Stanach Zjednoczonych. W listopadzie 2006, Raymone Bain, rzeczniczka prasowa Jacksona, ogłosiła, że Michael

Jackson sprzedał ponad 750 mln egzemplarzy płyt na świecie, co czyni go jednym z najlepiej sprzedających się artystów wszech czasów. Od 1988 do 2005, Jackson mieszkał w swojej posiadłości w Kalifornii, zwanej Neverland Ranch, gdzie zbudował park rozrywki i prywatne zoo, które były często odwiedzane przez upośledzone dzieci. Plotki o nietypowych przyjęciach z udziałem dzieci zalały pierwsze strony brukowców, kiedy ujawniono, że dzieci zostawały na noc u Michaela Jacksona i często spały w jego łóżku bądź sypialni. Pierwsza sprawa była w 1993, kiedy artysta został oskarżony o molestowanie nieletnich. Wątek związku Michaela Jacksona z dziećmi pojawił się znowu, gdy w 2003 wyemitowano dokument Living with Michael Jackson. Zmarł 25 czerwca 2009 roku, w wieku 50 lat, wskutek „nagłego zatrzymania akcji serca”. Miał troje dzieci: Michaela Josepha Jacksona Juniora (znanego jako „Prince”), Paris Michael Katherine Jackson oraz Prince’a Michaela Jacksona (znanego jako „Blanket”). W 2018 roku po raz siódmy z rzędu znalazł się na szczycie listy magazynu „Forbes” jako najlepiej zarabiający nieżyjący artysta, generując zyski w wysokości 400 mln dol. Tym samym ustanawiając rekord – 2 mld dol. zarobionych w ciągu 10 lat od śmierci.

(źródło: michaeljackson.pl, zyciorysy.info)

z kart historii ~ 63

Ciekawostki o Michaelu Jacksonie

Cytaty Michael’a Jacksona

• Zdołał sprzedać 750 milionów płyt na całym świecie, co dało mu status bezkonkurencyjnego „Króla Pop”. • Szacunki mówią, że płyta „Thriller” sprzedała się do dziś w sumie 100 milionów egzemplarzy. • W musicalowym spektaklu ﬁlmowym pt: „Czarnoksiężnik z krainy Oz” Jackson zagrał Stracha na Wróble. • Jedno z hospicjów dla dzieci chorych na raka zostało zasilone ﬁnansowo przez Jacksona – pieniądze pochodziły ze sprzedaży piosenki „Man In The Mirror”. • Wiele wskazuje dziś na fakt, że Michael Jackson odbył kilka operacji plastycznych, natomiast mowa o bielactwie nabytym była formą tuszowania nieudanych efektów interwencji chirurgicznych. • Ojciec Michaela Jacksona był twórcą i managerem formacji The Jackson 5. • Był w związku z Lisą Marie Presley, czyli amerykańską aktorką, autorką tekstów piosenek i piosenkarką, córką Priscilli i słynnego Elvisa Presley’a.

„Dziewczyny często próbują się dowiedzieć, co mną kieruje – dlaczego żyję lub robię to, co robię – i usiłują zgłębić moje myśli. Chcą ocalić mnie od samotności, ale robią to w taki sposób, że odnoszę wrażenie, iż chcą dzielić ze mną moją samotność, a tego nie życzyłbym nikomu, ponieważ uważam się za jednego z najbardziej samotnych ludzi na świecie”. „Jestem dumny z bycia Afroamerykaninem, jestem dumny ze swojej rasy, jestem dumny z tego kim jestem. Mam bardzo silne poczucie dumy i godności”. „Jestem muzykiem. Dlatego odmówiłem, kiedy proponowano mi prowadzenie programów z okazji wręczenia nagród Grammy i nagród American Music Awards. Nie widzę potrzeby wychodzenia na scenę i opowiadania marnych dowcipów, z których publiczność śmiałaby się tylko dlatego, że nazywam się Michael Jackson, a ja w głębi duszy wiedziałbym, że wcale nie jestem śmieszny.”

The Jackson 5 (później jako The Jacksons) Grupa oﬁcjalnie powstała w 1969 i była aktywna do końca lat 80. XX wieku. Jacksonowie, zanim stali się członkami zespołu, występowali na lokalnych koncertach i w klubach. W skład zespołu wchodziło pięciu braci Jacksonów: Jermaine (zastąpiony później przez Randiego), Marlon, Jackie, Tito oraz najsłynniejszy i najmłodszy z nich (miał zaledwie 11 lat, kiedy pojawił się pierwszy singel, „I Want You Back”) – Michael. Z grupą występowały w chórkach także dwie siostry Jacksonów – Janet i La Toya. Grupa stała się jedną z najpopularniejszych i najlepiej zarabiających formacji, przynosząc krociowe zyski wytwórni Motown. W 1977 zespół zmienił nazwę na The Jacksons, na skutek odejścia z tej wytwórni. Grupa była założona i kierowana przez ojca muzyków – Joego Jacksona. Jackson 5 początkowo naśladowała wcześniejszą podobną grupę Frankie Lymon and Teenagers, lecz wkrótce wypracowała swoje własne brzmienie i wizerunek sceniczny. Muzyka grupy – bardzo rytmiczna, zawierająca łatwe i wpadające w ucho melodie, rozbudowane instrumentarium, była zawsze perfekcyjnie wykonywana. W czasie występów na żywo i przed kamerami muzycy zachwycali radosną energią i perfekcyjnie wykonywanymi układami tanecznymi. W 1997 grupa została wprowadzona do Rock and Roll Hall of Fame.

64 ~ z kart historii

Szacuje się, że na świecie na Alzheimera choruje około 15-21 milionów osób. W przeciągu następnych 25 lat liczba ta może znacznie się zwiększyć. Świat osoby chorej na Alzheimera można porównać do wyprawy do obcego miasta, w którym ludzie posługują się językiem i obyczajami nam zupełnie nieznanymi. 155 lat temu przyszedł na świat Alois Alzheimer, wybitny niemiecki lekarz psychiatra i neuropatolog, profesor psychiatrii Uniwersytetu Wrocławskiego, który jako pierwszy opisał objawy choroby zwanej dziś chorobą Alzheimera.

Otępieniem, czyli demencją, nazywamy utratę albo znaczne upośledzenie funkcji związanych z myśleniem, orientowaniem się, rozumieniem, uczeniem, porozumiewaniem czy umiejętnością właściwej oceny sytuacji bądź też myśleniem przyczynowo-skutkowym. Częstość zachorowania na Alzheimera wzrasta wraz z wiekiem – o ile w grupie 65-74 lata wynosi zaledwie 1-3 proc., to już wśród osób 80-84 lata ryzyko wzrasta do 21-47 proc. Choroba może pojawić się stopniowo bądź nagle. Bardzo często jej pierwsze objawy pozostają niezauważone przez członków rodziny, a nawet samego chorego. Początkowo mogą pojawić się niewielkie kłopoty z pamięcią, niemożność przypomnienia sobie słowa, muzyki czy przywołania 7 czerwca 2019

wspomnienia. Tego typu objawy można jednak w równym stopniu przypisać depresji, stresowi czy zwykłemu zmęczeniu. Wraz z postępem choroby zaczynają pojawiać się jednak coraz większe problemy z pamięcią, a także widoczne dla całej rodziny zmiany w osobowości. Osoba spokojna może stać się agresywna i nieprzyjemna, i na odwrót. Są to rzeczy, które powinny być sygnałem, że pomoc jest niezbędna. Im szybciej chory na Alzheimera zostanie właściwie zdiagnozowany, zacznie przyjmować leki oraz zostanie poddany odpowiedniej terapii i rehabilitacji, tym większa szansa na dłuższe życie w świadomości. Alzheimer bowiem w ostateczności doprowadzić może do całkowitej utraty pamięci. Chorzy w późniejszych stadiach choroby mają problemy z motoryką, wykonywa-

niem podstawowych czynności dnia codziennego (z czasem może stać się to całkowicie niemożliwe), zapanowaniem nad agresją. W wielu wypadkach pojawiają się również głosy oraz urojenia, które dla chorego są bardziej rzeczywiste niż członkowie rodziny czy opiekunowie. – Jest to stan bardzo niebezpieczny dla pacjenta, gdyż może doprowadzić do jego śmierci. Wielu chorych, którzy byli pozostawiani sami w domu bez opieki, nagle znikało z mieszkania, gdyż szli za głosami, które wyraźnie słyszeli w głowie – ostrzega Bartłomiej Swebodziński, psycholog.

Jak ujarzmić mózg

Medycyna nie zdołała jeszcze wypracować leku na Alzheimera, ale dostępne są grupy

z kart historii ~ 65 medykamentów, które pozwalają chorym na w miarę normalne funkcjonowanie. – Ważnym elementem leczenia w przypadku Alzheimera jest �izjoterapia, psychoterapia oraz terapia zajęciowa. Ćwiczenia umysłowe wspomagają pamięć i pomagają utrzymać sprawność intelektualną. Tym samym wpływają pozytywnie na kontakt pacjenta z otoczeniem, poprawiając jego poczucie wartości i nastrój oraz zapobiegają izolacji. Codzienne ćwiczenia �izyczne z kolei przyczyniają się do zachowania ruchowej kondycji na w miarę dobrym poziomie. W przypadku zaawansowanego stadium zapobiegają powstawaniu odleżyn, które są niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia pacjenta – mówi Marcin Baranowski, dyrektor ds. rehabilitacji w MEDI-system.

Zrozumieć świat chorego

W Polsce nadal większość osób niesamodzielnych pozostaje pod opieką rodziny. W przypadku Alzheimera bardzo ważne jest zrozumienie i poznanie choroby. Niewłaściwym zachowaniem można wyrządzić dużą krzywdę bliskiemu. Opiekun powinien przede wszystkim mieć na uwadze to, że osoba chora na Alzheimera ma problemy ze słowami, rozumieniem oraz wyrażaniem własnych pragnień czy emocji. Komunikaty kierowa-

ne do niej powinny być więc jasne i przejrzyste. Należy unikać zdań wielokrotnie złożonych czy trudnych słów. Ważne jest również, by z dystansem podchodzić do napadów gniewu oraz drażliwości, które są charakterystyczne dla tej choroby. Chory nie zawsze panuje nad swoim zachowaniem. W miarę postępu choroby jego osobowość ulega przemianie. W przypadku złości najlepiej jest pozwolić dać jej upust albo skierować uwagę chorego na coś innego, co będzie mogło go odprężyć. Bardzo ważne jest także to, by codzienny rozkład dnia był mniej więcej taki sam – to pozwoli choremu odnaleźć się w nowym świecie, a także będzie ćwiczyło jego pamięć. Pamiętajmy również o miłych słowach oraz pochwałach, dzięki którym bliska nam osoba będzie czuła się kochana i potrzebna.

Nowy dom

Osoba w zaawansowanym stadium Alzheimera wymaga całodobowej opieki, gdyż nie jest już w stanie w pełni ocenić skutków swojego postępowania, a także ma poważne problemy z pamięcią. Chory może stwarzać realne zagrożenie zarówno dla otoczenia, jak i dla siebie. W takim przypadku powierzenie opieki nad bliskim zewnętrznej placówce jest czasami najlepszym wyjściem.

Kiedy rodzina nie jest w stanie zaopiekować się osobą chorą, powinna w tej sytuacji pomyśleć o opiekunce całodobowej albo ośrodku specjalizującym się w opiece nad pacjentami z chorobami otępiennymi. To drugie rozwiązanie jest w stanie zapewnić profesjonalną opiekę, leczenie oraz rehabilitację na wysokim poziomie. Ośrodki dedykowane pacjentom z chorobą Alzheimera posiadają grono specjalistów, którzy wspólnie planują i realizują opiekę nad chorymi. Aby zaplanować całościowo plan opieki i terapii nad chorym niezbędna jest współpraca pracowników ośrodka z jego dotychczasowymi opiekunami, którzy przekażą ważne informacje o upodobaniach pacjenta, sytuacjach stresogennych oraz sposobach, które w przypadku danego chorego pozwalają wyciszyć jego emocje. Ta wiedza jest niezwykle istotna dla zapewnienia właściwej opieki, ale również skraca okres adaptacji pacjenta do nowej sytuacji i miejsca. Dzięki indywidualnemu podejściu personelu, który dobrze zna chorobę i rozumie problemy pacjentów, pobyt w ośrodku zapewnia choremu wysokiej jakości opiekę i bezpieczeństwo, a odpowiednia stymulacja pozwala zachować aktywność i funkcjonowanie w grupie społecznej. W przypadku Alzheimera jest to niezwykle istotne.

Co alzheimer robi z ciałem?

To często efekt stylu życia

Alzheimer jest jedną z kilku chorób wywołujących degenerację mózgu. Inną tego rodzaju przypadłością jest na przykład choroba Parkinsona. Różnica między nimi polega na tym, że Parkinson w pierwszym rzędzie dotyka tej części mózgu, która odpowiada za kontrolę ciała, a dopiero w późnym stadium może wpływać również na funkcje poznawcze. Natomiast choroba Alzheimera prowadzi najpierw do degeneracji tych obszarów mózgu, które odpowiadają za pamięć, orientację oraz mowę. Na relatywnie wczesnym etapie choroby osoby cierpiące na chorobę Alzheimera mogą mieć problemy z wiązaniem butów, zapinaniem guzików czy robią krótsze kroki. Poważniejszy problem polega na tym, że tracą kontrolę nad zwieraczami, a przez to nad swoimi potrzebami �izjologicznymi. Dzieje się tak już na 1-2 lata od pojawienia się pierwszych symptomów choroby (choć jest to proces stopniowy). Osoby z zaawansowaną chorobą Alzheimera tracą zdolność do kontrolowania również innych grup swoich mięśni. Przejawia się to m.in. w ten sposób, że z czasem przestają chodzić, mają trudności przy siadaniu i innych czynnościach tego rodzaju. – Wraz z utratą pamięci dotyczącej wydarzeń lub osób, chorzy tracą również swego rodzaju pamięć własnych mięśni. Mózg zapomina, jak się je kontroluje. W efekcie mięśnie stopniowo stają się coraz mniej elastyczne, co pogarsza zdolności motoryczne osoby chorej. Choroba Alzheimera może również ograniczyć zmysł węchu, co z kolei bezpośrednio przekłada się na gorsze funkcjonowanie zmysłu smaku, dodatkowo potęgując problemy chorego z jedzeniem – dodaje prof. Michael Davidson.

Według prognoz Światowej Organizacji Zdrowia, do roku 2050 na chorobę Alzheimera zachoruje jedna osoba na trzy w grupie ludzi po 65. roku życia. Zdaniem naukowców epidemię tę można jednak zatrzymać, bo geny jedynie predysponują do rozwoju choroby, a decydujące znaczenie ma styl życia. Podstawą pro�ilaktyki Alzheimera powinna być zdrowa dieta, regularna aktywność �izyczna i umysłowa oraz zaangażowanie społeczne. – Geny ukierunkowują nas w stronę określonych chorób, ale silniejsze od nich jest środowisko. To dobra wiadomość, bo daje nam możliwość ingerowania w przeznaczenie zapisane nam w DNA – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Giovanni Scapagnini, profesor medycyny oraz biochemii klinicznej, członek American Society for Neuroscience. – Odżywianie to najlepszy sposób, aby zapobiec chorobie Alzheimera, ponieważ można oddziaływać bardzo dobrze zarówno na stres oksydacyjny, jak i na stan zapalny można też pracować nad genami, które uczestniczą w możliwym ataku choroby – dodaje profesor Scapagnini. W pro�ilaktyce choroby Alzheimera bardzo ważne są również regularna aktywność �izyczna, poziom aktywności umysłowej oraz stopień zaangażowania społecznego. Zmiany otępienne występują rzadziej u ludzi bardziej wykształconych. Zajęcia stymulujące intelektualnie, takie jak uczenie się, czytanie, gry czy rozwiązywanie krzyżówek, wykonywane zarówno w młodym, jak i starszym wieku pozwalają utrzymać sprawność mózgu na dłużej. Bogate życie towarzyskie i rodzinne, wizyty w kinie, teatrze czy wolontariat przeciwdziałają obniżeniu funkcji poznawczych. (za: Newseria)

(za: Newseria)

Alois Alzheimer Ur. 14 czerwca 1864 w Marktbreit, zm. 19 grudnia 1915 we Wrocławiu. Niemiecki lekarz psychiatra i neuropatolog, profesor psychiatrii Uniwersytetu Wrocławskiego. Jako pierwszy opisał objawy choroby zwanej dziś chorobą Alzheimera. 3 listopada 1906 r. przedstawił na posiedzeniu Towarzystwa Neuropsychiatrii Południowo-Zachodnich Niemiec w Tybindze przypadek „specyﬁcznej choroby kory mózgowej” u zmarłej 56-letniej pacjentki, Auguste Deter. Alzheimer już po kilku miesiącach przestał pracować we Frankfurcie, ale z Heidelbergu i później z Monachium regularnie dowiadywał się o stan jej zdrowia. Auguste Deter zmarła 9 kwietnia 1906 r. w wyniku zakażenia krwi, do którego doszło w ranach spowodowanych odleżynami. Na prośbę Alzheimera przesłano mu do Monachium jej mózg i historię choroby. Badanie mikroskopowe wykazało rozległe zwyrodnienie komórek nerwowych.

66 ~ dla NIEJ Za chwilę początek lata, a u wielu z nas bardziej dają o sobie znać kompleksy związane z defektami sylwetki. Co można zrobić, jeśli wyczekiwany wyjazd wakacyjny zbliża się wielkimi krokami, a strój kąpielowy nie leży tak dobrze, jak jeszcze w ubiegłym roku?

Modelowanie ciała e t u n i m t las Istnieje wiele sposobów na zrzucenie kilku kilogramów, jednak zbyt szybkie zmniejszenie masy ciała, jak każda nagła zmiana w organizmie, może być niebezpieczna. Krótkie diety, tabletki na odchudzanie, głodówki – te wszystkie metody mogą powodować utratę mięśni oraz zaszkodzić twojemu sercu. Zamiast tego postaraj się stracić nadmiar tkanki tłuszczowej szybko, zdrowo i w sposób zrównoważony. Po pierwsze, codziennie pij co najmniej 2 litry płynów. Jeśli taka ilość czystej wody to dla ciebie za dużo, spróbuj część zapotrzebowania uregulować jedząc soczyste sezonowe owoce, które latem są dostępne powszechnie i w niskich cenach. Po drugie pamiętaj, że w odchudzaniu najważniejsza jest regularność. Zaszkodzisz sobie, 7 czerwca 2019

jeśli będziesz głodzić się przez kilka godzin, a potem dostarczysz swojemu organizmowi zbyt dużą ilość kalorii jednocześnie. Zamiast jeść 3 duże posiłki w ciągu dnia, jedz ich 5 lub 6. Zdziwisz się, ale w ten sposób zjesz o wiele mniej niż wcześniej. Stosując te metody być może nie stracisz na wadze tak szybko, jak sobie to wymarzyłeś/aś, ale z pewnością poczujesz się lepiej we własnym ciele. Optymalne tempo zdrowego chudnięcia to 0,5-1 kg tygodniowo. Jeśli chcesz szybko schudnąć, na pewno uprawiasz sport. Aby jeszcze bardziej zaktywizować swoje ciało do gubienia zbędnych kalorii, wyrób sobie nawyk chodzenia. Szczególnie, że letnia pogoda bardzo temu sprzyja! Jeśli masz podjechać do pracy 2

czy 3 przystanki autobusem – zrób sobie spacer. Zamiast jechać samochodem po małe zakupy, przejdź się. To szczególnie ważne, jeśli pracujesz przy komputerze, ponieważ częste spacery po pracy pomogą nie tylko zgubić trochę kalorii, ale także dobrze zrobią twojemu kręgosłupowi. Natomiast w trakcie pracy, jeżeli masz taką możliwość, usiądź na skraju krzesła, odchyl plecy i wyprostuj nogi na 10 sekund. Dzięki temu wzmocnisz mięśnie brzucha. Inny dobry nawyk dotyczy jedzenia: wymień talerze na mniejsze. Ta porada być może brzmi dziwnie, ale faktem jest, że ludzie w dużej mierze „jedzą oczami” – dlatego będziesz czuć się bardziej sytą po takiej samej ilości jedzenia z małego talerza niż z dużego. (newseria.pl)

dla NIEJ ~ 67

Zielona kawa wspomaga

proces odchudzania Zielona kawa. Dietetycy tłumaczą, że ten gatunek redukuje łaknienie, ma działanie antyoksydacyjne, przyspiesza redukcję tkanki tłuszczowej i wspomaga proces odchudzania. Kawa zielona to dojrzałe lub dojrzewające ziarna zwykłej kawy, które nie zostają poddane procesowi palenia. – Ze względu na to, że są to surowe ziarna, nie poddane jeszcze obróbce termicznej, zawierają wiele cennych składników – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Justyna Mizera, dietetyk sportowy z Centrum Olimpiakos. Podobnie jak czarna kawa, zielona również zawiera kofeinę,

dzięki czemu pobudza organizm, nie podrażniając przy tym żołądka i nie powodując uciążliwych dolegliwości. Dodatkowo zawiera cenny kwas chlorogenowy. – Kwas ten ma działanie antyoksydacyjne, czyli wymiata wolne rodniki, które powstają w naszym organizmie na skutek choćby tego, że pochłaniamy toksyny ze spalin czy dym nikotynowy. To właśnie jemu zawdzięczamy prozdrowotne działanie kawy,

bo kawa może być zdrowa, ale tylko ta w postaci zielonej – tłumaczy Justyna Mizera. Zielona kawa przyspiesza przemianę materii i wspomaga redukcję cellulitu. – Jeśli do biegania czy jakiejś innej formy aktywności �izycznej oraz dobrej diety dołożymy nawet kilka �iliżanek zielonej kawy w ciągu dnia, to efekt wyszczuplający murowany – mówi dietetyk. Smakosze podkreślają, że dla osób

przyzwyczajonych do czarnej kawy dobrym rozwiązaniem jest wybór tej tradycyjnej, ale z ekstraktem zielonej. – To doskonałe połączenie, bo mamy swoją ulubioną czarną kawę, unosi się jej aromat, zapach, a do tego kwas chlorogenowy z zielonej kawy będzie wymiatał wolne rodniki i wpływał stymulująco na redukcję tkanki tłuszczowej – dodaje Justyna Mizera.

(newseria.pl)

Równowaga pomiędzy ilością energii dostarczanej organizmowi a zużywanej przez niego gwarantuje prawidłowy przebieg wszystkich procesów życiowych.

By chudnąć,

trzeba jeść

Bilans dodatni prowadzi do nadwagi i otyłości. Nadmiar kalorii odkłada się bowiem w postaci tkanki tłuszczowej. Z kolei bilans ujemny powoduje, że organizm czerpie energię z tkanek. Skutkuje to redukcją masy ciała, a także pogorszeniem samopoczucia oraz spadkiem sprawności �izycznej i intelektualnej. Utrzymanie równowagi energetycznej jest bardzo ważne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. – Zbyt duży minus w kasie organizmu spowoduje, że mózg przestawi metabolizm na stan alarmowy. Organizm będzie hamował przemianę materii, będzie ograniczał spalanie tłuszczu. Kiedy dostanie coś do jedzenia, będzie jak najwięcej chciał z tego posiłku odłożyć. To właśnie powoduje efekt jojo, kiedy stosujemy restrykcyjne diety. Natomiast jeśli mamy dodatni bilans energetyczny, kończy się to gromadzeniem zapasów. Jeśli nie spalamy tej nadwyżki, którą przyjmujemy, będzie się nam ona odkładała w postaci wałeczków na biodrach i w pasie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle

mgr Ewa Kurowska – dietetyk, ekspert kampanii „Zarządzanie Kaloriami”. Zbyt mała liczba kalorii spożywana każdego dnia może grozić niedożywieniem. Osoby, które się odchudzają, muszą zwracać szczególną uwagę na to, by uboga energetycznie dieta była ściśle dopasowana do konkretnych potrzeb organizmu. – Każdy z nas ma inną podstawową przemianę materii, inną aktywność �izyczną i każdy z nas powinien mieć indywidualnie dobraną dietę dla redukcji masy ciała, tak, aby nie wprowadzać organizmu w niekorzystny alarmowy stan niedostatku energetycznego – mówi Ewa Kurowska. Organizm zużywa ok. 60–70 proc. energii na podstawowy metabolizm, pracę organów wewnętrznych oraz podtrzymanie funkcji życiowych, takich jak oddychanie, praca serca, mózgu, płuc, nerek oraz krążenia krwi. 10 proc. pożytkuje na wytwarzanie ciepła, a pozostałe 20–30 proc. energii zużywamy na aktywność �izyczną związaną z codziennymi czynnościami.

68 ~ dla NIEJ

Cellulit na celowniku

Kolejny rok z rzędu obiecujesz sobie wymarzone ciało na lato i nie udaje ci się zrealizować tego celu? Kluczem do sukcesu może okazać się czas! Jeśli tak jak większość kobiet masz problem z cellulitem, zacznij działać już teraz, by wkrótce cieszyć się gładkim ciałem. Walka o smukłe nogi i pośladki wymaga dobrego planu i czasu. Dr Monika Kuźmińska z Yonelle Zwolińska Beauty Institute podpowiada, jak z tej walki wyjść zwycięsko. Czynniki genetyczne, alkohol, papierosy, nieodpowiednia dieta (bogata w produkty przetworzone, tłuste, słodycze), brak aktywności �izycznej, wreszcie – zmiany hormonalne związane z progesteronem i estradiolem (warto kontrolować ich poziom!). To czynniki, które sprzyjają rozrostowi komórek tłuszczowych i ich degeneracji. Częstym powodem są również „nieprawidłowe” komórki tłuszczowe, które zaczynają uciskać sąsiadujące naczynia krwionośne i limfatyczne. To powoduje zaburzenia w usuwaniu zbędnych substancji powstających 7 czerwca 2019

w trakcie przemiany materii. W efekcie w tkance pojawiają się charakterystyczne, niesymetryczne zgrubienia, nazywane ,,skórką pomarańczową”. – Cellulit pojawia się zwykle na biodrach, brzuchu, pośladkach. Według różnych badań dotyczy nawet 80–90 proc. kobiet mieszkających w krajach rozwiniętych. Powodami są najczęściej niezdrowy tryb życia i czynniki genetyczne – mówi Magdalena Nawrocka, �izjoterapeuta w Centrum Medycyny Estetycznej i Laseroterapii Dermamed we Wrocławiu.

Co zwiększa ryzyko cellulitu?

Jak podkreśla dr Monika Kuźmińska z Yonelle Zwolińska Beauty Institute, problem z nieprawidłowym rozmieszczeniem tkanki tłuszczowej wbrew pozorom nie dotyczy tylko osób z nadwagą. Spotykany jest u szczupłych, a nawet wysportowanych kobiet. W dużej mierze to skłonności genetyczne decydują o możliwości pojawienia się tego problemu, ale faktycznie brak ruchu i niezdrowa dieta, oparta na tłuszczach trans i wysokoprzetworzonej żywności, są głównymi czynnikami zwiększa-

dla NIEJ ~ jącymi ryzyko powstania cellulitu. Do pozostałych należą m.in.: gorące kąpiele, wysokie obcasy i obcisłe ubrania, które utrudniają krążenie.

Jak wygląda cellulit?

– Zmiany powodowane tworzeniem się cellulitu mogą mieć różne stadia – z niewielkiego defektu estetycznego szybko mogą przekształcić się w bolesną i uciążliwą dolegliwość wymagającą leczenia. W początkowych stadiach cellulit widoczny jest tylko przy ściskaniu skóry – pojawiają się wtedy charakterystyczne dołeczki, które po rozluźnieniu uścisku znów stają się niewidoczne. Jednak w przestrzeni międzykomórkowej już wtedy zalega coraz więcej limfy, a w tkance łącznej zachodzą zmiany, które powodują w dalszym etapie zwłóknienia i stwardnienia – widoczne gołym okiem na powierzchni skóry, a przy dotyku często bolesne. Im wcześniej rozpoczniemy zwalczanie cellulitu tym łatwiej będzie je przeprowadzić – wyjaśnia dr Kuźmińska.

Dlaczego mężczyźni nie mają cellulitu?

Mężczyźni również mają cellulit, jednak zdecydowanie rzadziej. Powodem są różnice anatomiczne w budowie włókien kolagenu i elastyny, które ,,trzymają w ryzach” komórki tłuszczowe. – U mężczyzn włókna mają budowę siatkową, dzięki temu są mocno podtrzymywane. U kobiet większość tych włókien przebiega równolegle. To sprawia, że są bardziej rozciągliwe, a przez to przemieszczają się, deformują i sprzyjają powstawaniu zgrubień pod skórą – mówi Magdalena Nawrocka, �izjoterapeuta w Centrum Medycyny Estetycznej i Laseroterapii Dermamed.

Czy można pozbyć się cellulitu?

Metod walki z tym problemem jest wiele. Najprościej cellulitowi oczywiście zapobiegać – stosując odpowiednie kremy do ciała, pamiętając o aktywności �izycznej i regularnie hartując skórę wodnymi masażami. Jeśli problem się już jednak pojawił, trzeba wdrożyć odpowiednie działania. Na początek warto wypróbować sprawdzone domowe sposoby na wygładzenie skóry. Pomóc może peeling z kawy: wystarczy wymieszać szklankę kawy rozpuszczalnej z oliwą z oliwek i sokiem z cytryny, by uzyskać tani i efektywny kosmetyk usprawniający krążenie krwi i zmniejszający obrzęk tkanek. Alternatywą są gotowe produkty dostępne w drogeriach lub aptekach. Dobrze połączyć ich wmasowywanie w skórę z porządnymi masażami, np. za pomocą szorstkiej rękawicy. Osoby preferujące bardziej profesjonalne działania powinny wypróbować coraz częściej oferowane w salonach kosmetycznych masaże bańką chińską, które – choć nie należą do najprzyjemniejszych – mają już wielu swoich zwolenników. Technika ta wykorzystuje metodę próżniowego zasysania skóry do poprawienia ukrwienia i zmniejszenia widoczności podskórnych nierówności. – W walce z cellulitem bardzo ważne jest pobudzanie krążenia i metabolizmu do spalania komórek tłuszczowych. Dlatego – zwłaszcza w pierwszych stadiach problemu – dobrze sprawdzają się wszelkiego rodzaju specjalistyczne masaże w tym endermologia, która może być łączona z innymi zabiegami – mówi dr Monika Kuźmińska. – W przypadkach, gdy stadium cellulitu jest bardziej zaawansowane lub gdy liczymy na pewny i stosunkowo szybki efekt, trzeba zdecydować się na silniejsze zabiegi a najlepiej na kurację łączoną. Aby przeciwdziałać pogłębianiu się cellulitu warto zacząć pracować z nim w domu. – Domowe zabiegi to dobry nawyk, który w sobie wypracowujemy, żeby móc prawidłowo dbać o skórę. Zawsze warto zacząć od masaży szorstką gąbką i natryskami zimnej i ciepłej wody, w ten sposób pobudzamy krążenie krwi w skórze. Dzięki takim prostym czynnościom skóra jest bardziej jędrna i wydrenowana. Taką pielęgnację powinno się rozpocząć jak najwcześniej, a w przypadku bardziej zaawansowanych stadiów choroby, jako uzupełnienie terapii w klinice – tłumaczy dr Ewa Rybicka z kliniki Estetica Nova.

Cellulit w liczbach 1920

– Termin „cellulit” ma już blisko sto lat. Po raz pierwszy użyto go w 1920 roku, choć intensywne prace nad poznaniem przyczyn „skórki pomarańczowej” ruszyły znacznie później.

– Zdecydowana większość kobiet ma cellulit. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych jest to około 85 proc. kobiet. Najczęściej problem pojawia się na biodrach, brzuchu, pośladkach. – Powodami są zwykle czynniki genetyczne i niezdrowy tryb życia, m.in. nieodpowiednia dieta, brak aktywności ﬁzycznej, wreszcie zmiany hormonalne związane z progesteronem i estradiolem – mówi Magdalena Nawrocka, ﬁzjoterapeutka w Centrum Medycyny Estetycznej i Laseroterapii Dermamed we Wrocławiu.

– Średnio tyle minut trwa zabieg Venus Legacy, któremu zaufała aktorka Salma Hayek. Metoda zmniejsza objętość tkanki tłuszczowej, poprawia krążenie, a dzięki skróceniu włókien kolagenu oraz za sprawą wzrostu jego syntezy, zwiększa napięcie skóry.

– Cellulit nie lubi sportu. Już 30 minut aktywności ﬁzycznej 3–4 razy w tygodniu wystarczy, żeby mu zagrozić. Warto zastanowić się, co tak naprawdę lubimy robić – biegać, pływać, jeździć na rowerze, uprawiać Nordic Walking, a może skakać na trampolinie – ten ostatni rodzaj treningu zyskuje na popularności. – Korzystne są zwłaszcza wszystkie te aktywności, które uruchamiają dolne partie ciała – brzuch, uda i pośladki – mówi Magdalena Nawrocka.

– Masaż jest dobrą metodą na zachowanie ciała w dobrej kondycji. Warto go wykonywać, na przykład podczas nakładania kosmetyku. – Już 15 minut masażu dziennie redukuje napięcie mięśni, usprawnia cyrkulację krwi i chłonki, ujędrnia i uelastycznia skórę, nadając jej zdrowy wygląd. Trudno nie wspomnieć o jego mentalnym wpływie na pacjenta – sprawia, że czuje się zrelaksowany – mówi Kamila Adryjanek, ﬁzjoterapeutka w Dermamed we Wrocławiu.

– Kilka centymetrów mniej za sprawą 10 mililitrów wysokospecjalistycznego eliksiru? Okazuje się, że to możliwe! Dostępny w renomowanych gabinetach medycyny estetycznej preparat Alidya jest wynikiem wieloletnich badań nad cellulitem i lokalnie nagromadzoną tkanką tłuszczową. Mimo że Alidya nie jest preparatem wyszczuplającym, to działa przeciwobrzękowo. Jego główne zadanie to poprawa mikrokrążenia oraz zwiększenie metabolizmu komórek tłuszczowych.

– Mężczyźni również mają cellulit, jednak zdecydowanie rzadziej – problem dotyczy ok. 6 proc. panów. Jednym z powodów są różnice anatomiczne w budowie włókien kolagenu i elastyny, które „trzymają w ryzach” komórki tłuszczowe.

70 ~ strefa FACETA Polacy, którzy połknęli biegowego bakcyla, coraz częściej uciekają w stronę maratonów, triathlonów lub biegów ekstremalnych. W tego typu zawodach startują zarówno doświadczeni, jak i świeżo upieczeni biegacze poszukujący alternatywy dla klasycznych imprez biegowych. Powód jest prosty – podnoszenie poprzeczki oraz walka z rutyną.

POLACY STAWIAJĄ

Za szybko, za dużo

Każdy z nas, zaczynając biegać, rozpoczyna z innego poziomu wyjściowego. Tzn. dla jednego przebiegnięcie 15 minut bez przystanku nie będzie stanowiło większego problemu, natomiast znajdą się osoby, którym po kilkuset metrach truchtu serce podejdzie do gardła. Z początku przeplataj bieg z marszem, stopniowo zmniejszając czas marszu przy jednoczesnym zwiększaniu czasu biegu. Więcej nie oznacza lepiej. Stopniowo i ostrożnie zwiększaj pokonywane dystanse.

NA WYSIŁEK EKSTREMALNY Polaków ogarnęła biegowa gorączka. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Polski Związek Lekkiej Atletyki wspólnie z IBRiS w marcu 2015r., aż 8 milionów z nas wybiera tego typu aktywność �izyczną. Wzrasta także frekwencja na imprezach biegowych, w których udział deklaruje 15 proc. biegających, jak również przedstawiciele innych dyscyplin, np. cross�itu. W ostatnich latach szczególnym zainteresowaniem cieszą się biegi oferujące coś więcej niż pokonanie klasycznej, kilkulub kilkunastokilometrowej trasy.

Magiczne 42 195 m

Maraton to wyzwanie, które kusi zarówno doświadczonych, jak i początkujących biegaczy. Dystans 42 195 metrów ma w sobie swego rodzaju magię działającą nawet na osoby, które nie są fanami biegania. Maratony cieszą się ogromną popularnością na całym świecie – tego typu imprezy w Bostonie, Paryżu, czy Londynie gromadzą co roku na starcie nawet 40 tysięcy uczestników. Z kolei najbardziej znane polskie maratony w Warszawie oraz Poznaniu przyciągają cyklicznie ponad 6,5 tysiąca śmiałków. Wbrew potocznej opinii, maraton nie jest zadaniem trudnym pod względem tlenowym czy wydolnościowym. Dużo większym problemem dla startujących jest wy7 czerwca 2019

trzymałość mięśni oraz zapewnienie im niezbędnego do wysiłku paliwa. – Kilkugodzinny bieg skutecznie wypłukuje nasz organizm z wody, minerałów oraz zapasów energetycznych. Braki te powodują bolesne skurcze mięśni, a wyczerpanie zapasów węglowodanów z mięśni stawia nas przed tzw. ścianą uniemożliwiającą dalszy bieg. O ile poprawa wydolności i kondycji jest widoczna już po kilku miesiącach przemyślanego treningu biegowego, o tyle dopracowanie takich aspektów biegu, jak strategia żywieniowa i nawadnianie w trakcie wyścigu maratońskiego, to obszary, nad którymi pracuje się wiele sezonów – mówi Mateusz Jasiński, autor bloga TrenerBiegania.pl oraz partner merytoryczny biegu Men Expert Survival Race.

Triathlon

Udział w triathlonie jest ogromnym wyzwaniem, o którym marzy wielu zawodników. Startujący w tej morderczej dyscyplinie łączącej pływanie, bieg i jazdę rowerową podkreślają, że trójbój jest dla nich atrakcyjny z kilku powodów. Najczęściej wymienianą zaletą triathlonu jest jego różnorodność, pozwalająca na angażowanie w czasie treningów oraz samego startu wszystkich grup mięśni. Zawody odbywają się na różnych dystansach dla każdej z trzech

Bieganie: • przynosi efekty szybciej niż inne formy aktywności ruchowej • nie wymaga od ciebie wcześniejszego treningu ani drogiego sprzętu • to aktywność, którą możemy uprawiać dosłownie wszędzie • uwalnia hormony szczęścia • pozwala na wsłuchanie się w swoje myśli i przeprowadzenie wewnętrznego dialogu • obniża tętno i ciśnienie tętnicze • to najbardziej skuteczna pigułka antydepresyjna • modeluje sylwetkę • zwiększa wydajność organizmu • spala przeklęty tłuszcz • daje mnóstwo energii • poprawia samopoczucie • daje poczucie, że możesz wszystko

strefa FACETA ~

dyscyplin, licząc wspólnie nawet do 500 km trasy! Najdłuższe triathlony wymagają ogromnego wysiłku, a obserwacja zmagań zawodników za każdym razem dostarcza widzom mocnych wrażeń. Jednak mity wokół triathlonu jako sportu dla superbohaterów są mocno przesadzone. Podobnie jak w przypadku maratonu, przygotowania do startu w triathlonie wymagają konsekwencji, wytrwałości i pracowitości, ale nie jest to wyzwanie nie do pokonania. Najstarszy zawodnik biorący udział w najpopularniejszym na świecie triathlonie Iron Man organizowanym na Hawajach w dniu startu miał 80 lat i nie był on jedyną osobą po siedemdziesiątce, która ukończyła trasę.

Biegi Survivalowe

Jak zacząć Potrzebujesz trzech rzeczy: butów do biegania, miejsca do biegania i przede wszystkim chęci. Reszta jest zbędna! Oczywiście możesz zostawić kilkaset złotych (a nawet kilka tysięcy) w specjalistycznym sklepie dla biegaczy, zaopatrując się w modny dresik, buty z najnowszej kolekcji itd. itd. Pytanie – po co? Najpierw złap bakcyla, później stopniowo zaopatruj się w profesjonalne wdzianko. Niech nowy sprzęt będzie dla ciebie motywacją. Kupując super sprzęt już na samym początku przygody z bieganiem, nie staniesz się lepszym biegaczem.

O rosnącym boomie na biegi survivalowe świadczy chociażby liczba nowych imprez, które pojawiają się na ekstremalnej, biegowej mapie Polski każdego roku. Imprezy survivalowe przyciągają coraz większą liczbę śmiałków z uwagi na swój klimat oraz urozmaiconą i malowniczą trasę. W największych tego typu imprezach bierze udział nawet 5,5 tys. zawodników, co miało miejsce w tegorocznej, wrocławskiej edycji biegów Men Expert Survival Race. Oczywiście, najbardziej emocjonujące w samym biegu są przeszkody. Poza tymi naturalnymi, w postaci powalonych drzew, błota i mokradeł, co roku pojawiają się coraz bardziej pomysłowe utrudnienia konstruowane przez organizatorów. I tak startującym w biegach ekstremalnych często przychodzi czołgać się pod drutem kolczastym, wspinać po stromych ścianach, czy pokonywać kontenery z lodowatą wodą, co czyni z biegu przeżycie na miarę przygody rodem z �ilmów o Indianie Jonesie. Biegi ekstremalne wyróżnia coś jeszcze – wyjątkowa atmosfera współpracy. – Samo ukończenie biegu traktowane jest jak zwycięstwo z własnymi słabościami i ograniczeniami, dlatego rywalizacja z innymi uczestnikami schodzi na drugi plan. Wszyscy zawodnicy wzajemnie się motywują i pomagają sobie przy najcięższych przeszkodach, których pokonanie samodzielnie jest wyjątkowo trudne. Często udział w wydarzeniu kończy się wieloma nowymi znajomościami, czy przyjaźniami na całe lata – mówi Andrzej Marchlewski, współorganizator Men Expert Survival Race. Mimo czekających na biegaczy utrudnień, biegi survivalowe nie są wyzwaniem przeznaczonym tylko dla prawdziwych zawodowców. Nie musimy mieć na swoim koncie zaliczonej korony maratonów, by startować w takich zawodach – kluczem do sukcesu jest ogólna sprawność, którą można wypracować regularnymi treningami. (za: newsrm.tv, treningbiegacza.pl)

72 ~ strefa FACETA Choć są niepozorne i mają tylko 0,006 mm długości mogą zdziałać cuda, a dokładnie – cud narodzin. Plemniki, czyli męskie komórki rozrodcze zanim dotrą do jajeczka, muszą przebyć drogę równie ciężką, co uczestnicy rajdu Paryż-Dakar. Co lubią? Co im szkodzi? Jak zaczyna się życie?

CO LUBIĄ

PLEMNIKI? Wygrywa samiec alfa

Choć w porcji ejakulatu zdrowego mężczyzny może się znajdować nawet 500 mln plemników (mniej więcej tyle mieszkańców liczy cała Unia Europejska), to tylko jeden z nich ma szansę zapłodnić jajeczko. Aby do tego doszło ważna jest ich ilość, budowa oraz ruchliwość. Odpowiednie parametry umożliwiają plemnikowi pokonanie niełatwej, kilkugodzinnej podróży od tylnej ściany pochwy poprzez jej szyjkę, aż do wnętrza jamy macicy. Na tej drodze musi pokonać niesprzyjające warunki m.in. przetrwać kwaśne środowisko pochwy, atak białych krwinek oraz przeniknąć barierę śluzu. Jaki musi być plemnik zdolny do zapłodnienia? – Powinien być najlepszy. Najlepszy plemnik jest „młody”, ma 1 głów7 czerwca 2019

kę i 1 witkę, nie za duży, ale też nie zbyt mały oraz co ważne – musi mieć odpowiednią ruchliwość, ruch tak zwany postępowy. Przy ocenie morfologii, czyli budowy plemników pod mikroskopem można ocenić wiele cech, m.in. kształt główki, obecność wakuol, wady w budowie wstawki, czy na główce plemnika występuje i jak jest zbudowany akrosom, pęcherzyk wyposażony w cenne enzymy. To wszystko ma znaczenie – mówi dr Wojciech Sierka, embriolog z Kliniki Leczenia Niepłodności i Diagnostyki Prenatalnej Gyncentrum w Katowicach.

Wabi je progesteron

Aby doszło do zapłodnienia, potrzebna jest interakcja z komórką żeńską. Myli się jednak ten, kto sądzi,

że jajo bezczynnie czeka na dotarcie plemnika. Komórka jajowa to wytrawna uwodzicielka, jej aktywność jest bardziej wysublimowana, choć równie ważna. Komórki pęcherzykowe, które ją otaczają wytwarzają hormon progesteron i to on „zaprasza” plemniki do penetracji i zapłodnienia komórki jajowej. Kwestię rozpoznawania się gamet naświetlili również japońscy, a potem brytyjscy naukowcy na łamach czasopisma „Nature”. Według nich komunikację napędza obecność białek – Izumo1 po stronie męskiej komórki, Juno zaś żeńskiej. – U gamet białka te działają jak walkie-talkie, mogą się rozpoznać, zlokalizować oraz „komunikować” między sobą. Odkrycie białek w ostatnich latach może mieć nieba-

gatelne znaczenie choćby w leczeniu niepłodności – wyjaśnia specjalista.

Są jak Superbohaterowie

W momencie, kiedy najsilniejszy z plemników dociera do komórki jajowej, zaczyna się taniec godowy, którego zwieńczeniem może być ciąża. Wyselekcjonowany plemnik posiada coś w rodzaju supermocy. – Gdy plemnik zbliża się do komórki jajowej, hormony aktywują receptory z jego witki oraz wyzwalają szereg procesów biochemicznych. Jednym z nich jest hiperaktywacja, podczas której plemnik zaczyna charakterystycznie się poruszać – szybciej i bardziej dynamicznie. Przysysa się do ściany oocytu, zaś jego ogonek niczym bicz asymetrycznie uderza w ścianki jaja.

Plemniki

strefa FACETA ~

w liczbach

W jednej porcji nasienia dorosłego, zdrowego mężczyzny, która średnio wynosi 1,5-5 ml znajduje się od 100 do 500 mln plemników – w porównaniu kobiety rodzą się ze średnio 2 mln pęcherzyków jajowych, niedojrzałych jeszcze struktur rozrodczych, z których powstają komórki jajowe, pojedyńczo uwalniane co miesiąc w cyklu miesiączkowym.

Cykl życia plemnika to 48 godzin, choć w dobrych warunkach, np. sprzyjającym im śluzie szyjkowym są w stanie przeżyć nawet do 5-7 dni. Czasem śluz szyjki macicy „chroni” plemniki i pozwala im przetrwać do czasu owulacji, kiedy kobieta jest najbardziej płodna.

W ciągu 1 miesiąca mężczyzna traci 1 miliard nasienia, kobieta uwalnia w tym czasie 1 komórkę jajową.

Dzięki temu możliwe jest przejście plemnika przez osłonkę przejrzystą i błonę komórkową gamety żeńskiej. Równolegle, gdy plemnik dociera do celu, akrosom na szczycie jego główki zaczyna wytwarzać liczne enzymy. Pełnią one ważną rolę, ponieważ „rozpuszczają” zewnętrzną błonę oocytu i pomagają przedrzeć się plemnikowi poprzez osłony jajowe do wnętrza komórki jajowej. Ostatecznie jego główka odłącza się od ogonka i dochodzi do zapłodnienia, czyli poczęcia nowego życia – tłumaczy embriolog.

Nie lubią stresu, ciasnych bokserek i sieci wi-fi

Jakość i ilość plemników nie jest jednakowa u każdego mężczyzny. Jak podkreślają specjaliści stan plemni-

Przeciętny mężczyzna w ciągu całego swojego życia produkuje do 525 mld plemników.

Najwięcej i najlepszej jakości nasienie mają 20-latkowie, po 30-tce poziom testosteronu stopniowo spada. Od 20 roku życia z każdym następnym rokiem ruchliwość plemników maleje o średnio 0,7 proc.

Są szybkie i wściekłe

ne dla jąder oraz plemników promieniowanie fal elektromagnetycznych. Z tego względu lepiej unikać trzymania laptopa na kolanach oraz noszenia telefonu blisko pachwiny. Jak w takim razie poprawić parametry nasienia? – Warto zadbać o zdrowie ogólne, odpowiednią dietę oraz wysiłek �izyczny. Ruch podnosi poziom testosteronu oraz zwiększa wrażliwość na insulinę, zaś oba te hormony pozytywnie wpływają na jakość nasienia i liczbę plemników. Wyjątkiem jest tu kolarstwo i maratony – panowie uprawiający te dyscypliny mają słabszą jakość plemników – wyjaśnia ekspert.

Są zimnolubne

Co ciekawe, nasienie zmienia się również wraz z porami roku. Liczba plemników w miesiącach letnich jest najniższa, a w zimowych – najwyższa. Powód jest prosty – nasienie nie lubi wysokich temperatur. Z tego względu lepiej unikać wygrzewania się w wannie z hydromasażem, nieprzepuszczającej powietrza bielizny oraz saun.

Plemniki produkowane są w jądrach, naDieta ma tomiast dojrzewają w najądrzu. Zbudowane są z znaczenie główki, wstawki, zawierającej mitochondria będące Jakie produkty źródłem energii oraz witki, czyli ogonka, który wprausprawnią jakość wia je w ruch. Podczas kulminacji zbliżenia między nasienia? Pomockobietą a mężczyzną dochodzi do ejakulacji u mężczyne tu będą m.in. zny. Pierwszy moment wytrysku ma najwyższe stężenie jajka bogate w gamet męskich, to wtedy zaczyna się szaleńczy wyścig a m i n o k w a s y, plemników, którego stawką jest nowe życie. Porcja k t ór e s t y munasienia zaczyna przemieszczać się drogami rodlują produkcję nymi kobiety z prędkością ok. 18 km/h (5 m/s) nasienia oraz gra– dla porównania maks. prędkość sprintu naty, które podnoUsaina Bolta na dystansie 100 m szą libido, zwiększają osiąga wynik 44 km/h. przepływ krwi, a obecne w nich polifenole pomagają utrzymać plemniki w zdrowiu. Ważny jest też koenzym Q10, który działa jak paliwo dla silniczka plemków, a w konsekwencji problemy z nika, którym są mitochondria. Nie płodnością, uzależnione są od wielu można zapomnieć o witaminie C, czynników m.in. chorób, stylu życia która zwiększa ruchliwość plemnii złych nawyków. – Nasienie jest bar- ków, chroni je przez uszkodzeniem dzo wrażliwe. Wpływ ma na nie m.in. DNA, przez co pomaga zmniejszyć palenie papierosów, nadwaga, stres, ryzyko poronień i zaburzeń chrociasne ubrania, nadmiar kofeiny oraz mosomowych. Również kwasy DHA spożycie alkoholu, który obniża po- oraz likopen są korzystne dla morziom testosteronu i zmniejsza męskie fologii i ruchliwości plemników. libido. Z kolei abstynencja seksualna dłuższa niż 3 dni może prowadzić do Wolą steki zamiast golonki stresu oksydacyjnego, a ten z kolei do Każdy mężczyzna wie, że bez białstarzenia się plemników i straty dużej ka, nie ma masy mięśniowej. Z kolei ilości nasienia. Niebezpieczne są rów- dobrym źródłem białka są produknież telefony komórkowe oraz laptopy. ty mięsne. I tutaj zła wiadomość dla Jeśli mężczyzna nosi smartfona w kie- mięsożerców – nie każdy ich rodzaj szeni spodni, to dosłownie „wygoto- wzmocni męski mechanizm reprowuje” swoje plemniki – mówi dr Sierka. dukcyjny. Okazuje się, że rodzaj spoNawet technologia bezprzewodo- żywanego mięsa wpływa na zdolność wa wi-�i może wydzielać niekorzyst- plemników do zapłodnienia komórki

jajowej, a co za tym idzie może ono zwiększać lub zmniejszać męską płodność. Badania opublikowane m.in. w czasopiśmie Fertility & Sterility wskazują, że najkorzystniejsze jest chude mięso, np. indyk lub kurczak. Badani, którzy żywili się drobiem mieli o ok. 13 proc. więcej szans na udane poczęcie. Z kolei najgorsze dla kondycji plemników okazały się przetworzone i pełne konserwantów tłuste mięsa i wędliny takie jak boczek, kiełbasa, golonka, żeberka, salami lub parówki. Po ich wyłączeniu z diety, prawdopodobieństwo poczęcia dziecka podczas badania zwiększyło się o 28 proc. – W jadłospisie mężczyzny starającego się o dziecko nie powinno zabraknąć roślin strączkowych, orzechów, ziaren zbóż i ciemnozielonych warzyw. Nie licząc drobiu, korzystną alternatywą białka dla panów jest chuda wołowina i ostrygi, które oprócz białka zawierają cynk, równie ważny dla zdrowia nasienia – doradza specjalista.

Chorują jak każdy z nas

Plemniki to żywe komórki, które reagują na szereg czynników. Podczas, gdy my chorujemy na grypę lub mamy wycinany wyrostek robaczkowy, one mają swoje własne choroby. Azoospermia, oligospermia, hipospermia, asthenozoospermia, teratozoospermia – to tylko niektóre z zaburzeń, które mogą dotyczyć plemników. Statystycznie za niepłodność pary w 35 proc. przypadków odpowiada dziś mężczyzna. Dlatego obok badań kontrolnych, takich jak badanie serca, krwi czy pomiar ciśnienia, powinien on również zadbać o zdrowie swoich pływaków – szczególnie jeśli planuje zostać ojcem. Takim badaniem jest seminogram, wykonywany przez specjalistyczne laboratoria. – Seminogram to podstawowy test diagnostyczny w ocenie płodności mężczyzny. Kompleksowe badanie nasienia odbywa się w laboratorium, gdzie stosuje się najnowsze technologie m.in. komputerową analizę nasienia czy powiększenie plemników mikroskopem o 6000 razy. Badane są parametry nasienia, czyli ilość, ruchliwość oraz budowa. Badaniu poddawany jest nawet DNA, materiał genetyczny plemników, co umożliwia zdiagnozowanie wszelkich nieprawidłowości, mających wpływ na powodzenie przy poczęciu dziecka – wyjaśnia dr Sierka. Przy problemach z jakością nasienia coraz młodszych Polaków takie testy pozwalają odpowiednio wcześnie zareagować, zmienić nawyki oraz zatroszczyć się o kondycję plemników, które w 50 proc. są początkiem nowego życia.

74 ~ strefa DZIECI

m ały GONIEC „Pomysłowy Dobromir” to serial opowiadający o niezwykle uzdolnionym chłopcu, mieszkający w małym domku wraz ze swoim dziadkiem oraz wszędobylskim, ﬁglarnym Szpaczkiem. Wyprodukowano 20 odcinków 10minutowych. Nakręcono je w warszawskim Studiu Miniatur Filmowych. Pomysłowy Dobromir żył tylko dwa lata, ale ile wynalazków odkrył w tym czasie – strach pomyśleć. Między 1973 i 1975 rokiem rudowłosy chłopiec stał się bohaterem 20-tu dziesięciominutowych odcinków serialu. Jak podaje culture.pl, był dzieckiem reżysera Romana Huszczo i Adama Słodowego, guru polskich majsterkowiczów. Nic więc dziwnego, że zamiast tracić czas na daremne podróże, czy dziecinne przygody, ten wiejski chłopak wymyślał nowe przedmioty ułatwiające mu wykonywanie codziennych obowiązków. Pomysłowy Dobromir to serial opowiadający o niezwykle uzdolnionym chłopcu, mieszkającym w małym domku wraz ze swoim dziadkiem oraz wszędobylskim, �iglarnym ptaszkiem. Dobromir swoją błyskotliwą pomysłowością pomaga dziadkowi w ciężkich pracach związanych z drobnymi naprawami domu czy też uprawą ogródka. Chłopiec obserwując otoczenie i wykorzystując swoją nieograniczoną wyobraźnię wymyśla niezliczone, nawet najdziwniejsze urządzenia mające na celu usprawnienie i przyspieszenie prac. Przy budowie pomaga mu jego przyjaciel – ptak, który rewelacyjnie później przekazuje informacje z budowy dziadkowi. Postacie: Dobromir (młody inżynier racjonalizator), Dziadek (przyjazny sceptyk i pomocnik) i Ptaszek (najprawdopodobniej szpak, postać komiczna), oprócz dwóch odcinków. Umiejscowienie akcji: polska wieś. W każdym odcinku Dobromir stara się wynaleźć urządzenie, które pozwoli uprościć wykonywanie 7 czerwca 2019

POMYSŁOWY DOBROMIR

CZY WIESZ, ŻE: • W drugiej połowie lat 80. powstał serial „Pomysłowy wnuczek”, będący kontynuacją „Pomysłowego Dobromira”. • Imię bohatera serialu jest obecnie używane przez sieć sklepów o proﬁlu „zaopatrzenie budownictwa”. • Bohater jest wykorzystywany w reklamie kredytów hipotecznych GE Money Banku. • W odcinkach pt. „Żywy obrazek” i „Budowa domu” obok Dziadka i Dobromira nietypowo występują jeszcze inne postacie ludzkie. Dodatkowo w odcinku pt. „Żywy obrazek” muzyka zawiera fragmenty popularnych piosenek, jak „Przepióreczka” i „Biedroneczki są w kropeczki” tego samego kompozytora.

wybranej, zwykle kłopotliwej czynności. Jak w prawie wszystkich polskich kreskówkach (z wyjątkiem �ilmów pełnometrażowych), postacie są nieme, choć okazjonalnie wydają pewne dźwięki,

np. ptaszek gwiżdże z podziwu, patrząc na każdy nowy wynalazek Dobromira, a sam Dobromir gwiżdże melodię w czołówce. W odcinkach z 1973 roku brakuje jeszcze dźwięku, kiedy Dobromir wykrzykuje swoje „Eureka!”, czy

też „Juhu!” po dokonaniu wynalazku. Po latach jako kontynuacja serialu „Pomysłowy Dobromir” pojawiła się bajka „Pomysłowy Wnuczek” z rysunkami Edwarda Lutczyna.

(za: culture.pl, miniminiplus.pl, wikipedia.org)

ŚWIETNA

ZABAWA

strefa DZIECI ~

m ały GONIEC

Z DRONEM Dron to nie jest kolejny gadżet. W rękach twojego dziecka to niekończące się godziny zabawy, rozwój psychomotoryczny i zgłębianie wiedzy technicznej, a przy okazji inwestycja w przyszłość twojej pociechy. Może rozwinąć wspaniałą pasję, która nie tylko będzie trwała całe życie, ale może stać się jego pomysłem na siebie i pracę. W dzisiejszych czasach ścigamy się w pomysłach jak zaciekawić i zainspirować nasze dzieci w przeładowanym technologią świecie. Coraz częściej decydujemy się na zakup drona. Czy słusznie? Jeśli pozwolisz swojemu dziecku na pierwszy lot, przekonasz się, że ten moment zapadnie w waszej pamięci na długo. Każdy kto widział reakcję dziecka sterującego dronem po raz pierwszy wie, że nie trzeba go zachęcać do zabawy, bo tej towarzyszą podekscytowanie i radość z lotów. W parze idzie także nauka podstawowego manewrowania i doskonalenia swoich umiejętności, których nie zastąpi żaden symulator komputerowy. Nie czekaj zatem na okazję, bo każda z nich, czy to prezent komunijny, nagroda za świetne wyniki w nauce, zachęta do wytrwałej pracy w szkole, czy spełnienie dziecięcego marzenia, może stać się inwestycją w przyszłość. Niekończąca się frajda Podczas wyboru warto rozważyć taki model, który dysponuje długim czasem lotu. Pozwoli to szlifować umiejętności i zapewni solidną porcję frajdy. Poziom ekscytacji i radości z latania trudno przyrównać do czegokolwiek tym bardziej, kiedy dron oferuje tak szeroką gamę manewrów: przez automatyczny powrót do punktu startu, krążenie wokół wybranego obiektu, zawieszenie drona w powietrzu, sel�ie odlot, czy tryb sport 72 km/h. Daje to wrażenie wolności, podnosi poczucie sprawczości i ofe-

ruje dostęp do kolejnego wymiaru, którym jest przestrzeń powietrzna. Latające zabawki mogą stać się bodźcem do intensywnego rozwoju w kierunku techniki i od zawsze towarzyszyły naszym pociechom. Dziś do dyspozycji mamy zaawansowane urządzenia zdolne do najrozmaitszych i najbardziej karkołomnych akrobacji w powietrzu. Nawet na dorosłych możliwość poruszania się w trzech wymiarach robi ogromne wrażenie – nie tylko do przodu, w tył i na boki, ale również w górę, w dół i w zasadzie w dowolnej płaszczyźnie. Wszystkie możliwe warianty przemieszczania się, są wykonywane poprzez drobne ruchy drążków aparatury sterującej. Pierwsze kroki już za nimi Przygotowanie do sterowania dronem dzieci mają często już dawno za sobą, za sprawą gier komputerowych. Ten trening wirtualny wyrobił w nich wyobraźnię przestrzenną uwzględniającą poruszanie się we wszystkich wymiarach. Godziny spędzone przy konsolach sprawiają, że młodzi gracze stają się szybko sprawnymi operatorami, nierzadko przewyższającymi umiejętnościami dorosłych. Kiedy chcesz wyprowadzić dziecko z wirtualnej rzeczywistości, co dla wielu rodziców jest nadal nie lada wyzwaniem, z pomocą przychodzi ci dron. Oferując podniebne szaleństwo z dronem przedstawiamy ciekawszą alternatywę, niewymagającą ani specjalnych przygoto-

wań, ani ogromnych nakładów �inansowych. Alternatywę mogącą przynieść wiele korzyści. Jedną z nich jest spędzenie aktywnie czasu z dzieckiem na świeżym powietrzu.

Droga ku doskonałości Kolejną korzyścią jaką przynosi zabawa dronem jest stymulacja rozwoju dziecka zarówno w obszarze psychomotorycznym, jak i zgłębiania wiedzy technicznej. Zabawa dronem pozwala konstruować, programować, �ilmować, fotografować, kształtować re�leks, zręczność i odpowiedzialność. Dzięki takim aktywnościom tworzy się wyobraźnia przestrzenna, a dodatkowo dzieci uczą się planowania, podejmowania zadań i logicznego myślenia. Dron często staje się pierwszym bliskim kontaktem z techniką. Może zostać jedynie zabawką, jednak może też wykształcić w dzieciach pasje inżynierskie i być pierwszym etapem do fascynacji modelarstwem, wpłynąć na ścieżkę kariery młodego operatora. Wcześniej czy później młody użytkownik zainteresuje się podstawami �izyki lotu czy programowaniem. Dzięki temu dowie się, że np. dron skręca poprzez zmianę prędkości obrotów silników, co jest potrzebne do stabilnego utrzymania go w locie, czy że sterując głosem, tak naprawdę mówi do smartfona, w którym aplikacja przetwarza słowa na komendy do zaprogramowanego automatycznego sterowania.

76 ~ strefa DZIECI

ZNAJDŹ RÓŻNICE

7 czerwca 2019

POKOLORUJ

strefa DZIECI ~

ODSZUKAJ DROGĘ

POŁĄCZ KROPKI

78 ~ horoskop HOROSKOP

horoskop

klasyczny miesięczny na czerwiec 2019 r. opracowała Mira Wróżka (wrozbyonline.pl)

Bliźnięta

22.05 – 22.06

jakieś wymarzone wakacje. Ogólnie nieźle �inansowo, ale wystrzegajcie się wydawania wszystkiego co do ostatniego grosza. Karty wskazują na możliwość otrzymania niewielkiej, ale zawsze premii.

Praca

Uczucia

W miłości przede wszystkim słuchajcie serca. Po coś je macie, więc równie dobrze można teraz skorzystać. Będzie podpowiadało co nieco o wolności i niezależności. A i słusznie. Teraz jest czas, żeby podejmować wiążące decyzje, bo potem możecie żałować, że zmarnowaliście czas. Więc słuchać serca podszeptów – myślę, że w połowie miesiąca będzie więcej wiadomo. Zapragniecie wolności – więc coś będzie na rzeczy. Dla samotnych / wolnych Bliźniąt w środku czerwca

czeka niespodzianka – poznacie kogoś, kto wyda wam się wart zainteresowania. Jak mówiłam wyżej słuchajcie serca. Ono wam powie, o to cała tajemnica. Będziecie wiedzieć, usłyszycie głosik serca.

Zdrowie

Relaks to MUS. Zdrowe odżywianie, regularne godziny snu. Wiecie o co chodzi. Skupcie się na regeneracji organizmu, na wycisk przyjdzie pora. Czerwiec będzie dobrym miesiącem dla skakanki albo hantli. Spróbować warto! Warto

spróbować dyscypliny sportu, która jest łatwo dostępna, tania i możecie się wprawiać w zaciszu domowym – właśnie hantelki, skakanka. Uwaga na skórę i oparzenia słoneczne – część z was, drogie Bliźnięta, może mieć duże problemy. Krem z wysokim �iltrem i unikanie bezpośredniego słońca, bo mogą się pojawić silne poparzenia.

Pieniądze

Udane interesy, nie powiem. Zbliżenie do osiągnięcia swoich celów. Może

Wyraźnie zaznacza mi się test, jakiś sprawdzian umiejętności, kompetencji. Dacie radę, nie bójcie się. Może to być też dobry moment, żeby pokazać, na co was stać. Karty pokazują też odzyskane straty, może spłacenie długów, może powrót na pozycję? Tak trzymać! UWAGA na przepracowanie. Koniecznie pamiętajcie o czasie na relaks. Dla Bliźniąt, które szukają zatrudnienia na rynku może pojawić się wiele ofert pracy, ale to nie znaczy, że trzeba się na nie rzucać. Odroczona nagroda – ot co! Może warto poszperać dalej, poczekać dłużej, a wam się opłaci. Tak jakby bliżej końca wakacji był prawdziwy wysyp ofert, wśród których będzie można wybierać i przebierać.

Rada z Karty Tarota

Pasuje idealnie do kart klasycznych – słuchaj serca, masz wszyst-

horoskop ~ ko w sobie, odpowiedź na każde pytanie tylko wejrzyj w głąb siebie i czerp z tego źródła. Może was spotkać sytuacja, która już kiedyś miała miejsce, więc użyj swojego doświadczenia do rozwiązania problemu.

Dar uwodzenia

Bliźnięta uwodzą dla sztuki, jakby zmuszała je do tego potężna, nadprzyrodzona siła. Uwielbiają �lirtować i robią to z wrodzoną lekkością, ale także z pewną beztroską. Potra�ią rozpalić najbardziej oziębłe serca, lecz rozkochanym nie pozwolą zgłębić swej złożonej osobowości i tylko czasami ktoś dostrzeże, z jak powierzchownym człowiekiem ma do czynienia.

Pani

spod znaku Bliźniąt – to osoba czarująca, szykowna i elegancka aż ciężko nie zwrócić na nią uwagi. Jedni uważają ją za czarodziejkę, a ci, których odrzuciła, za kokietkę. Jest to urodzona dusza towarzystwa za co cenią ją znajomi i bliscy. Potra�i także okazać czułość i wrażliwość, gdy ktoś się jej zwierza. Aby uwieść panią spod znaku Bliźniąt, trzeba walczyć o nią i traktować jak królewnę z bajki. To ona musi grać pierwsze skrzypce, bo podrzędne role absolutnie jej nie odpowiadają. Kiedy zapragnie poczuć się bezpiecznie, należy wziąć ją w ramiona, które muszą być silne, gdy tego chce, a delikatne i łagodne gdy zmieni się jej nastrój.

Pan

to doskonały organizator romantycznych spotkań z kobietami. Zawsze znajdzie jakieś urokliwe miejsce, by zabrać tam wybrankę swego serca. Jest pogodnie nastawiony, więc i czas łagodnie się z nim obchodzi. Wygląda na dziesięć lat młodszego od swych rówieśników. Jest to na pewno olbrzymi atut w walce o serca pięknych kobiet. Pani, która chce zdobyć pana spod znaku Bliźniąt, powinna zwrócić jego uwagę swą odmiennością, improwizować i zaskakiwać go i starać się nie zanudzić. Musi być błyskotliwa, inteligentna i sprawiająca wrażenie zmiennej. Niechaj pamięta też,

że warto zbudować wrażenie, że drugiej takiej nie znajdzie.

Odcienie męskości To wieczny żywiołowy i niesforny chłopczyk, lubi �lirtować i jest przy tym pełny werwy. Jego mocną stroną jest poczucie humoru i szalone pomysły. Cały czas dba o to by do jego życia i łóżka nie zakradła się nuda. Szuka nowinek i ciekawostek, pociąga go nieznane. Nie jest do końca szczery, często wciela w postacie kogoś innego, bohatera �ilmu czy swojego kolegę. Jedyną poważną decyzją damsko-męską jest dla niego decyzja o ślubie. Wszystkie inne bierze z przymrużeniem oka. Jego niepowtarzalny urok chłopca ma na celu przyciągnąć kobietę-kumpla. Nie interesują go obrażalskie i zadufane kobiety. On potrzebuje raczej kumpelki z poczuciem humoru, ponieważ doskonale potra�i się śmiać nie tylko z innych, ale i z siebie. Nie uznaje tematów tabu w żadnej dziedzinie życia. Dzielnie znosi niepowodzenia. Jest trwały w uczuciach i lojalny wobec swojej kobiety. Lubi dużo mówić i przebywać z ludźmi, jest oczytany i na każdy temat ma coś do powiedzenia. Lubi uwodzić tzw. grzeczne dziewczynki, jego fantazje dotyczą pięknych, ale skromnych kobiet. Chętnie uwiódłby panią ekspedientkę w markecie i kochał się z nią na magazynie, albo wykradł uczennicę z akademika. Peszy się w dwuznacznych sytuacjach, dopiero po pocałunku odzyskuje grunt

pod nogami. Zgodzi się na każdą pozycję, w której będzie w całości czuł przy sobie ciało partnerki, nie przepada za akrobatyką.

Co uszczęśliwia Bliźnięta?

Relaks z ulubionym pismem, kupowanie książek, rozpieszczanie dzieci nowymi zabawkami, surfowanie w Internecie, wysyłanie listów i wiadomości, udział w życiu publicznym, umysłowe łamigłówki, plotkowanie, pogawędki z przyjaciółmi.

Dieta

Bliźnięta powinny jeść potrawy lekkie, wykwintne, niepospolite, egzotyczne/ orientalne i śródziemnomorskie (dobrze przyprawione i świeże). Nie jedz łapczywie i z nadmiarem. Wyjątkowo zdrowe są dla was produkty zbożowe, powinniście jeść cytryny, pomarańcze, jagody, porzeczki i owoce dzikiej róży. Nie stosuj ostrych przypraw, nie pij kawy i mocnej herbaty, na dobry humor jedz gorzką czekoladę bogatą w magnez i orzechy.

Powierzchowność

Charakteryzują się szczupłą sylwetką, zwykle są śred-

niego wzrostu, smukli, o wąskich ramionach, długich szczupłych rękach. Nie grozi im przytycie, ale atletami też nigdy nie zostaną. Wyróżniają ich ręce, wręcz nieproporcjonalnie duże, o długich palcach, bardzo szczupłe, ale zgrabne. Twarz mają pociągłą o wydatnych kościach, szerokim czole i zadartym nosie. Spojrzenie mają delikatne, wręcz chłopięce, a zarazem ujmujące i mądre. W chwilach nerwowości ich oczy stają się przenikliwe i niezwykle ruchliwe, ich spojrzenie staje się ironiczne, ale każdy Pan Bliźniak zaskarbi sobie zaufanie łatwością wypowiedzi i ciepłym, wyraźnym głosem.

Słabości

Bliźnięta wykazują dwoistość natury, z jednej strony są przyjacielskie i rozmowne, ale z drugiej wraz ze zmianą nastroju stają się złośliwe i niemiłe. Otoczenie zarzuca im więc dwulicowość i przebiegłość. Potra�ią wykręcić się z każdej kłopotliwej sytuacji, nawet jeśli muszą skłamać. Są niezwykle gadatliwe, nawet jeśli słuchacz nie wykazuje zainteresowania, nie przestają mówić. Za wszelką cenę starają się dojść do zrealizowania swoich celów, zdarza im się przypisać sobie pomysły innych osób.

80 ~ horoskop

Lew

22.06 - 22.07

23.07 - 23.08

Miłość: Ryzykantów muszę zasmucić – w czerwcu unikajcie ryzyka jak ognia! Za to radzę na spokojnie wszystkie niepewne sprawy doprowadzić do końca i zamknąć. To jest czas dla was, Raki. Nie dla niepewności i oczekiwania na ruch partnera. Za jakiś czas miłosne sprawy znowu ruszą, więc dajcie sobie teraz czas wytchnienia. Pieniądze: To nie jest dobry czas na niebezpieczne posunięcia. Lepiej zaoszczędzić, zachować. Poczekać z wydatkami, a może zastanowicie się nad nimi i podejmiecie lepsze decyzje. Zaczynają się karty potrzeby oszczędzania na następne miesiące. Warto to sobie zapamiętać. Praca: W pracy widoczne problemy, wymagać będą cierpliwości i ostrożności. Zaangażowanie może osłabnąć, dlatego sugeruję przyłożenie większej wagi do pokazania, że wam zależy, że chcecie i że szef może na was postawić. Jeżeli szukacie pracy to jeszcze nie jest wasz czas. Kilka ofert przyjdzie, ale praca nie będzie się was trzymała. Jeszcze nie ten moment. Będziecie rozważać, może analizować na nowo swoje cv i warto, bo można wprowadzić drobne zmiany, ale istotne, coś wypunktować. Zdrowie: Zalecam zwrócić uwagę na umysł i uczucia. Jeżeli coś was trapi, to warto się do kogoś zwrócić. Ograniczenie stresu jest konieczne. Rada z Karty Tarota: Słuchaj siebie. Czeka cię praca ze swoimi emocjami, czeka cię czas podejmowania decyzji, ale zawsze miej na uwadze emocje innych, bliskich, osób wokół ciebie.

Miłość: W czerwcu partner zapewni wam wszystko co sobie wymarzycie, ale najpierw musicie zdecydować, czego tak naprawdę pragniecie. W stałych związkach widzę spokój i sielankę. Uwaga na plotki i zazdrość koleżanek. Dla samotnych słowem klucz będzie wybredność. Nie bójcie się być wybredni, nie bójcie się przebierać. Jeżeli ktoś nie jest was wart, to po prostu nie jest, nie zmieni się od tak. Pieniądze: Karty pokazują mi oszczędzanie, załamanie się dobrej passy. Na wakacje będziecie musieli jeszcze trochę poczekać. Trudny czas, raczej z ołówkiem w ręku. Potem na szczęście zaczną spływać do was korzyści z inwestycji i stan rzeczy się poprawi. Praca: Pierwsze dwa tygodnie dadzą wam wycisk, kochane Lwy. Potem naturalnie się polepszy. Może przyjść na myśl zmiana stanowiska, chęć rozmowy z szefem, złożenia aplikacji. Nie bójcie się tego, czerwiec będzie sprzyjał zmianom na lepsze. Przebudzenie ambicji spowoduje, że kariera przyjmie ciekawy obrót i niedługo możecie nawet zmienić ścieżkę zawodową. Jeżeli szukacie ofert pracy to teraz jest wasz czas ! Aplikujcie, szukajcie nowych źródeł dojścia do ofert, do pracodawcy. Dla większości Lwów poszukiwania zakończą się sukcesem. Zdrowie: Nowa energia, więcej ruchu na świeżym powietrzu i zmiana diety podziałała w waszym przypadku szybko. Rada z Karty Tarota: Uwaga na sprawy urzędowe, sądowe, prawne, bankowe.

Strzelec

Koziorożec

Wodnik

22.11 - 21.12

22.12 - 19.01

20.01 - 18.02

Miłość: Ten miesiąc zapowiada się chaotycznie. Stare rany mogą zostać rozdrapane, nowe kon�likty również mogą być wszczynane. Jeżeli nie będziecie trzymać nerwów na wodzy, drogie Strzelce, wasze związki mogą tego nie przetrwać. Jednak na horyzoncie widać słońce, a te kon�likty powinny rozwiązać się do końca miesiąca. Tylko nie prowokuj. Dla wolnych – to nie czas na poznawanie nowych osób. Pieniądze: Pieniądze będą się was trzymać, będziecie mogli sypnąć groszem. Może warto przyoszczędzić trochę na moment, gdy tej gotówki zabraknie. Dobrą radą jest też podzielenie się z najuboższymi – z celem, który jest wam szczególnie bliski. Praca: W pracy macie szansę na osiągnięcie swojego celu. Ale słowem klucz jest ORGANIZACJA. Organizacja czasu, zasobów, sił, zadań. Tylko przemyślane projekty mają możliwość wybicia was na szczyt. Przy odrobinie szczęścia szef zauważy wasze starania i zastanowi się, czy przypadkiem wasze miejsce nie jest o stopień wyżej. Jeśli szukacie pracy to lepiej nie podejmujcie jej w tym miesiącu, bo zapewne wybierzecie źle. Miejsce, które się pokazuje nie jest dla was, tu mogą być problemy i to dość szybko. Zdrowie: Uwaga na układ nerwowy, stres i odporność. Witaminy i dużo ruchu powinny pomóc. Rada z Karty Tarota: Wszystko się wam uda, za wami trudna droga, która właśnie odnajduje kres. Teraz czeka was tylko nowe. Wytrzymajcie jeszcze moment – IDZIE NOWE i to dużymi krokami. Odbierzecie nagrodę na swoją ciężką pracę.

Miłość: W czerwcu wasz partner może poczuć się zaniedbany. Poświećcie mu/jej trochę więcej uwagi. Jeżeli uda wam się wygospodarować chwilę na kolację we dwojga, wyjazd czy nawet wspólne śniadanie, wasze kontakty powinny się poprawić. Samotnym w końcu uda się nawiązać nowe, ciekawe kontakty. Połączy was z tą osobą wspólna pasja lub spojrzenie na życie. Może wasze czekanie dobiega końca? Jednak aby te marzenia się spełniły, musicie wykazać się inicjatywą, odpowiedzialnością i szczerością. Pieniądze: Niestety w tym miesiącu możecie być zmuszeni do zakończenia jakiejś współpracy, która przynosi wam wiele dochodów. Czy to chodzi o wynajem mieszkania, inwestycje. To jednak dlatego, że zbliżają się do was nowe okazje biznesowe i musicie wymościć dla nich miejsce. Z pewnością nie zabraknie wam energii do realizacji kolejnych celów �inansowych. Praca: Praca w czerwcu oznacza przeforsowanie jakiegoś ciężkiego projektu. Będzie to wymagało od was wiele wysiłku, czasu, może stresu, a może i poświecenia �inansów. Jeżeli stawka jest zbyt wysoka i możecie stracić za wiele, to może pomyślcie nad czymś lżejszym. Mniej efektownym, ale też bezpieczniejszym. Zdrowie: Brakuje wam ruchu. Siłownia czy nawet bieganie co drugi dzień to coś, za co podziękuje wam wasze ciało. Zwróćcie też uwagę na aktywność mózgu. Spróbujcie zrobić kilka obliczeń bez kalkulatora, wypełnijcie krzyżówkę. Pijcie więcej wody. Rada z Karty Tarota: Rozwijaj się, sięgaj wyżej.

Miłość: Dużo radości ! Bardzo udany czas czeka Wodniki w tym miesiącu. W związkach dużo harmonii, brak kłótni i nieporozumień. Widzę tu też możliwość zrobienia następnego kroku. Czy to zamieszkanie razem, zaręczyny, ślub, czy dziecko – to jest odpowiedni moment. Dla samotnych Wodników najlepszą radą będzie pójście na całego. Flirtujcie, randkujcie, poznawajcie nowe osoby. Pieniądze: W czerwcu będziecie mieć dobrą rękę do pieniędzy. To może być dobra okazja, aby zaprowadzić porządek w swoich �inansach i zdecydować, które wydatki są potrzebne, a które niekoniecznie. Na horyzoncie mam coś w rodzaju spadku, akcji, coś o sporej wartości, może wygrana – mocne karowe karty. Praca: Nareszcie wkroczycie na ścieżkę do sukcesu! Będziecie polegać na swoich zmysłach i w większości wyjdzie wam to na dobre. Należy jednak patrzeć przyszłościowo i podejmować decyzje, które na dłuższą metę lepiej wpłyną na wasze stanowisko i zapewnią wam w dłuższej perspektywie rozwój. Działajcie, ale nie wzbudzajcie za dużego zainteresowania koleżanek i kolegów. Szukające szczęścia na rynku pracy Wodniki muszą liczyć się z tym, że to może nie być ten moment, nie ta chwila. Zdrowie: W czerwcu uwaga na alergie i na układ oddechowy – szeroko rozumiany. Od kataru alergicznego poprzez poważniejsze infekcje czy też nawet zapalenia. Rada z Karty Tarota: Teraz jest czas by być odrobinę (no może więcej niż odrobinę) samolubnym.

miesięczny

HOROSKOP

Rak

7 czerwca 2019

horoskop ~

Panna

Waga

Skorpion

24.08 - 22.09

23.09 - 22.10

23.10 - 21.11

Miłość: W czerwcu Panny będą czuły silny pociąg do wielu osób, będą szukać przygód. Może to jednak namieszać w uczuciach, w stałych związkach . Więc strzeżcie się moje drogie Panny, bo nie chcecie stracić tego, co macie teraz. Za to wolne Panny nareszcie mają szansę spotkać bratnią duszę, jeżeli tylko będą chciały dać coś od siebie – bo wymagana jest inwencja,ruch, działanie! Pieniądze: Nie dajcie się zwieźć ryzykownym inwestycjom. Szybki zarobek będzie kusił i to bardzo, ale to jedynie pozory. Macie stratę w wyniku ryzyka. Za to w lepszym zarabianiu pomóc mogą kontakty społeczne – ktoś, kogo znacie może wam coś mądrego podpowiedzieć. Praca: Radzę zakończyć wszystkie niepewne projekty. Karty pokazują rozmowy dotyczące awansu, podwyżki. Będą one ciężkie, ale zwieńczone sukcesem – może nie w czerwcu, ale tak jakby udało się otrzymać obietnicę i otrzymacie ją w pierwszej kolejności. Odcinajcie się od plotek. Dla Panien bez pracy na rynku nie będzie tak wielu ofert pracy, które będą wam pasować. Może warto podjąć się czegoś na przeczekanie. Zdrowie: Siedzący tryb pracy może doprowadzić do problemów ze stawami lub kręgosłupem / kośćmi. Więcej aktywności �izycznej, masaże czy też wygodniejszy fotel powinny jednak załatwić sprawę. Rada z Karty Tarota: Silny, władczy mężczyzna może trochę namieszać w tym miesiącu, oby tylko na słowach się zakończyło.

Miłość: Na początku miesiąca stałe związki wystawione będą na próbę. Możecie postawić sobie pytanie „Czy jestem wystarczająco zaangażowana / zaangażowany emocjonalnie w swój związek, czy daję z siebie wszystko?” Może pomyślicie o wyjeździe tylko we dwoje... Wolne Wagi będą miały wiele możliwości do poznania kogoś interesującego. Pieniądze: To miesiąc inwestycji. Karty pokazują mi szczególnie te dotyczące nieruchomości. Jednak zmianę lub wynajęcie mieszkania najlepiej będzie zamknąć do końca czerwca, bo wtedy przyniosą one najwięcej zysków. Na pewno trzeba zapytać o radę adwokata, notariusza – dopytajcie o kwestie prawne, tak by druga strona umowy nie wprowadziła was w błąd, który będzie was kosztował. Praca: Karty pokazują kon�likty ze starszymi, bardziej doświadczonymi pracownikami. Trochę Waga może prowokować, trochę będzie bronić innej osoby. Nikt nie będzie wiedział o co chodzi, a kon�likt będzie. Widzę też szansę na przeniesienie do innego działu albo nawet do innego oddziału �irmy. Ale nic pewnego. Dla szukających posady: nie traćcie motywacji! Niedługo los się do was uśmiechnie, a jakaś ciekawa oferta zawita w wasze progi. Zdrowie: W czerwcu Wagom zdrowie dopisze. Zawsze warto zadbać o relaks, pozbycie się stresu. Rada z Karty Tarota: Poczekaj cierpliwie, Wago, idzie nagroda, idzie prezent, idzie radość. Ale teraz jest czas oczekiwania. Spotkasz swoje szczęście!

Miłość: Czerwiec to miesiąc kreatywności. Dużo pomysłów wpadnie wam do głowy. Randki, prezenty, obiady, romantyczne ozdoby – to wszystko dla waszej drugiej połówki. Również Skorpionom szukającym miłości powinno się poszczęścić. Karty mówią o nowej znajomości tuż za rogiem. To może być ktoś, kogo już widzieliście wcześniej – nie mam na myśli powrotów, mam na myśli osobę, która może gdzieś dosłownie blisko mieszkać. Pieniądze: Myślcie, myślcie i jeszcze raz myślcie! Nie wszystkie, na pozór, trafne inwestycje będą udane. Musicie chodź na chwilę zatrzymać pasmo wydatków, bo na horyzoncie widzę długi. Popracujcie nad swoim budżetem, jeśli to możliwe i to już od dziś. Praca: Całkiem niedługo możecie mieć szansę na awans lub podwyżkę. Jednak musicie teraz dołożyć starań, żeby to się spełniło. Znacie się na swoim fachu, więc nie będzie to bardzo ciężkie, ale nie można zrobić tego na „pół gwizdka”. Dla tych co myślą o zmianie pracy lub po prostu jej szukają – to będzie bardzo dobry czas na rynku. Praca może być dalej od domu, ale to jest �irma, o której wcześniej już myśleliście. Właśnie teraz otworzy się możliwość zatrudnienia tam. Zdrowie: W tym miesiącu kluczowa będzie odpowiednie odżywianie, bogate w białka i witaminy. Może warto spróbować nowej diety z gazety albo Internetu? Uwaga na nerki. Rada z Karty Tarota: Praca, praca, ciężka praca.

Ryby

Baran

Byk

19.02 - 20.03

21.03 - 19.04

20.04 - 22.05

Miłość: W czerwcu miłosna sielanka może zostać momentalnie przerwana. Tylko najwytrwalsi przetrwają ten niełatwy kryzys. Wygrać z problemami będziecie mogli przede wszystkim szczerością. To podstawa zgody, a tym przypadku też najważniejszy wymóg, aby związek wytrzymał. Single mogą triumfować, bowiem już niebawem spotkają kogoś, komu zaimponują już od pierwszego wejrzenia. Pieniądze: Kochane Ryby, zastanówcie się, jak wydajecie pieniądze. Bycie pochopnym w inwestycjach może sprawić, że się sparzycie. Ograniczcie niepotrzebne wydatki, bo u części z Ryb zaznacza się dosłownie ucieczka pieniędzy z konta. Praca: Waszym głównym celem na teraz powinno być osiągnięcie równowagi pomiędzy powierzonymi wam zadaniami i czasem, który macie dostępny. Skupcie się na tym, co macie i zróbcie to dobrze, a przełożony doceni was o wiele bardziej, niż gdybyście mieli wziąć na swoje barki za dużo i nie dokończyć żadnego z zadań. W biurze widzę również nieprzychylnych współpracowników – raczej są/mogą to być kobiety po 50. Czasem ignorowanie to najlepsza „broń”. Ryby szukające posady mogą być spokojne – na dniach powinna przyjść do was oferta. Zdrowie: Uwaga na kości i stawy oraz zęby. Warto odwiedzić specjalistę w tej sprawie albo chociaż przyjmować dużo wapnia w naturalnej postaci. Rada z Karty Tarota: Radość, wesele, uroczystość, zabawa, przyjaźń oraz szczera rozmowa. To może was spotkać w czerwcu lub wy obdarzcie kogoś swoim towarzystwem.

Miłość: Barany w związkach trzymajcie oczy szeroko otwarte. Czerwcowe wieczory przepełnione �lirtem, mam ciepło serca i słodkie chwile przeznaczone jedynie dla drugiej połówki. Jeżeli macie odpowiednią osobę to czerwiec was nie zawiedzie! Samotne Barany mają szansę poznać nową osobę w pracy. Zastanówcie się jednak, czy ta osoba jest tego warta, mam tu problemy, które idą wraz z nią. Pieniądze: Nie obawiajcie się ryzykować z pieniędzmi, bo wszystko, czego się podejmiecie wyjdzie wam na dobre drogie Barany – z jednym małym ALE. Jeśli teraz zaoszczędzicie to będziecie zadowoleni z efektów już po krótkim czasie. Widzę inwestycje za rogiem, które mogą przynieść niemałe zyski, więc nie bójcie się podejmować ryzykownych decyzji. ALE nie polecam wam teraz hazardu ani loterii. Praca: W pracy czeka na was więcej zadań. Początkowo będą wydawać się za duże na wasze możliwości, ale bez paniki, bo to tylko pozory, złudzenia. Zaraz wpadniecie w wir zajęć i okaże się, że już po wszystkim. Dlatego zaznaczam, że kryzys jedynie na starcie. Na pewno szybkie tempo. Zaznacza mi się ruch, nieład, presja czasu. Barany starające się o pracę musicie jeszcze trochę poczekać. Zdrowie: Zadbajcie o skórę. Chcę też zwrócić uwagę na wasz styl życia. Postawcie na organiczne metody, ekologiczną pielęgnację, zdrową żywność. Może zmiana starych nawyków przyniesie ulgę? Rada z Karty Tarota: Upewnij się jak wyglądają twoje �inanse, na co możesz sobie pozwolić w najbliższych trzech miesiącach.

Miłość: Ten miesiąc będzie kochliwy, pełen sielanki, a na horyzoncie nie widzę żadnych burzowych chmur. Zwrócicie jedynie uwagę na dzieci – głównie mam tu nastoletnie osoby. Czy nie potrzebują pomocy, rady, wsparcia? Spędźcie trochę czasu z młodzieżą. Dla tych szukających kogoś do pary też mam super wiadomość, bo widzę ruch, a z nim poprawę nastroju. Wychodźcie do ludzi, bywajcie, bawcie się na całego. Możecie strzelać strzałami miłości – nie bójcie się wystrzelać całej amunicji, coś upolujecie. Pieniądze: Ta nie najlepsza ostatnio sytuacja �inansowa będzie się polepszać, mam tu nawet pomoc �inansową – nie chcę sugerować, ale jeśli będzie wam brakować gotówki to znajomy może was wspomóc. Warto zapytać przyjaciela. Zalecana jest jednak ostrożność w wydatkach i zakupy z kartką w ręku. Praca: W pracy same sukcesy, ale nie mam przepracowania. Jakieś nowe, innowacyjne pomysły na pewno będą mile widziane. Widzę tu dodatkowo umocnienie pozycji, nawet możliwy awans w bliskiej przyszłości. Karty pokazują duże zmiany i są to zmiany na lepsze. Ci, którzy składają teraz cv i szukają ofert pracy – miejcie oczy otwarte, a możecie znaleźć naprawdę „smakowity kąsek”! Zdrowie: Karty mówią dosłownie o znalezieniu czasu na spacer po lesie, parku, zaczerpnięcie świeżego powietrza. Karty wskazują też na ruch. Rada z Karty Tarota: Uważajcie na kobietę z waszego otoczenia, kobietę złą, zimną, silną, ostrą w wypowiedziach. Nie wdawać się w sprzeczkę. Niech ona się wykrzyczy! Unikajcie tej kobiety.

Organizator: Agencja Polish Faces

Patronat: Magazyn „Goniec Polski”

Sponsor Główny: Sami Swoi Przekazy Pieniężne

ANETA WĄTOR

MISS POLSKI UK & IRELAND