Nowoczesna
stacja paliw
nr
3/2020
Magazyn branży paliwowej
Modernizacja myjni samochodowej
Rafał Miland, PERN:
Realizujemy strategiczne projekty Bez zawirowań na rynku pracy • Jedzenie prosto z aplikacji • Programy lojalnościowe
spis treści
W NUMERZE
3/2020
fot. na okładce: adobe stock
Szanowni Czytelnicy! W branży paliwowej ostatnio dużo mówi się o wyzwaniach związanych z ekologią, koncerny deklarują dążenie do neutralności emisyjnej i inwestycje w paliwa alternatywne. Z drugiej strony jednak niezmiernie ważne jest bezpieczeństwo energetyczne Polski i rozwijanie infrastruktury technicznej na potrzeby rafinerii produkujących paliwa tradycyjne. To właśnie jeden z celów megainwestycji realizowanych przez PERN. W tym wydaniu „Nowoczesnej Stacji Paliw” mówi o nich Rafał Miland – wiceprezes PERN, firmy zarządzającej siecią rurociągów naftowych i magazynów do przechowywania ropy naftowej i paliw. Ostatnie miesiące nie sprzyjały optymistycznym prognozom ani dla gospodarki, ani dla rynku pracy. Jednak dynamiczny rozwój firm związanych z produkcją, dystrybucją i sprzedażą paliw sprawił, że rynek pracy w tej branży nie poddał się kryzysowi wynikającemu z pandemii. Konieczność przestawienia się – w przypadku pracowników biurowych – na pracę zdalną przyniosła, jak się okazało, wiele korzyści zarówno dla zatrudnionych, jak i dla pracodawców. A ludzie do pracy w branży, w tym również na stacjach paliw, wciąż są poszukiwani, zwłaszcza że placówek przybywa w szybkim tempie. Jest nadzieja, że również tych usytuowanych przy autostradach i drogach ekspresowych. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad stara się dostosować warunki ogłaszanych przetargów do oczekiwań potencjalnych operatorów tzw. MOP-ów. Stopniowo liczba takich punktów rośnie, również na nowych odcinkach dróg. Stacja paliw to miejsce, gdzie kierowca ma możliwość kompleksowo zadbać o samochód – skorzystać z myjni, a także odkurzacza czy kompresora. Warto więc zatroszczyć się o to, by były to obiekty funkcjonalne i wyposażone w nowoczesne rozwiązania – zarówno te związane z samą techniką obsługi urządzenia, jak i np. z formami płatności, jakością działania, estetyką. Zapraszam do lektury! Beata Michalik, redaktor naczelna
WIEŚCI Z BRANŻY
4-19 m.in. Orlen i Lotos – zielone światło dla fuzji Unimot będzie produkował panele fotowoltaiczne Zmiany w zarządzie Grupy Lotos Anwim przejmuje sieć stacji eMILA Raport BP – światowy rynek energii przed pandemią
WYWIAD
22-23 Realizujemy strategiczne projekty Rozmowa z Rafałem Milandem, wiceprezesem PERN, o inwestycjach w infrastrukturę paliwową w Polsce i sytuacji na rynku paliw
RAPORT
24 Jakie stacje paliw wybierają Polacy? W badaniu pt. „Analiza postrzegania stacji paliw w Polsce” sprawdzano opinie Polaków na temat stacji paliw, jakości sprzedawanych na nich produktów, a także rozpoznawalności poszczególnych marek 25 Jest lepiej, ale nie idealnie Z raportu Inspekcji Handlowej na temat jakości paliw w 2019 r. wynika, że sytuacja pod tym względem poprawia się, a wykrytych nieprawidłowości z roku na rok jest mniej 26-28 Bez zawirowań na rynku pracy Czy pandemia koronawirusa i związany z nią kryzys w gospodarce wpłynęły na sytuację w zatrudnieniu? W jaki sposób branża paliwowa przyciąga pracowników i dba o ich kwalifikacje? 29 Więcej stacji przy autostradach Niezbyt gęsta sieć stacji paliw zlokalizowanych przy autostradach i drogach ekspresowych to niemały problem dla kierowców. Nie jest łatwo pozyskać
e-stacjapaliw.pl
dzierżawców placówek usytuowanych na nowych odcinkach dróg.
NARZĘDZIA
30-32 Bonus dla klienta = klucz do udanej promocji Darmowy kubek kawy, hot dog za symboliczną złotówkę, punkty zamieniane na zniżki przy zakupie paliwa… Programy lojalnościowe zbliżają klienta do konkretnej marki 33 Bezpieczne przechowywanie paliw Jakie wymagania powinny spełnić zbiorniki do przechowywania paliw ciekłych? 34 Kompleksowa oferta stacji Nowoczesna stacja paliw powinna być wyposażona w urządzenia ułatwiające życie kierowcom, takie jak odkurzacz czy kompresor
GASTRONOMIA
36-37 Jedzenie prosto z aplikacji Coraz więcej operatorów stacji paliw oferuje klientom możliwość zamawiania produktów spożywczych (i nie tylko) za pomocą specjalnych aplikacji
MYJNIA
38-41 Myjnia prawie jak nowa Modernizacja myjni – od czego zacząć i na jakie elementy obiektu zwrócić szczególną uwagę?
Nowoczesna
stacja paliw Redakcja redaktor Beata Michalik b.michalik@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 30 www.e-stacjapaliw.pl Korekta Dorota Ciepielewska Redakcja internetowa Wiktor Kołakowski w.kolakowski@pws-promedia.pl Współpracownicy Marcel Hanus, Michał Tunia, Andrzej Jarczewski
Studio graficzne Dyrektor artystyczny: Dominika Adamczyk Grafik: Elżbieta Grudzień Druk Drukarnia Jantar
Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o. ul. Paca 37, 04-386 Warszawa biuro@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 00 Zarząd prezes – Małgorzata Windorbska członek zarządu – Helena Głuc członek zarządu – Krzysztof Gonciarek Reklama Małgorzata Grenda (kierownik) m.grenda@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 02 Wioleta Wiater (z-ca kierownika) w.wiater@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 10 Mira Włodarczyk m.wlodarczyk@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 04 Anna Sienkiewicz a.sienkiewicz@pws-promedia.pl +48 22 333 88 06 Faktury/kadry Marzena Michalik kadry@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 14 Prenumerata i kolportaż Monika Sadowska-Kłakus prenumerata@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 26
STACJA PO GODZINACH
42 Studencki bolid nagrodzony w Eco-marathonie Shella Zbudowany z włókna węglowego pojazd autorstwa studentów Politechniki Lubelskiej został nagrodzony w tegorocznej edycji międzynarodowego konkursu Shell Eco-marathon
Publikacja jest chroniona przepisami prawa autorskiego. Wykonywanie kserokopii lub powielanie inną metodą oraz rozpowszechnianie bez zgody Wydawcy w całości lub części jest zabronione i podlega odpo wiedzialności karnej. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zwrotu materiałów zamówionych, a niezatwierdzonych do druku. Materiałów niezamówionych nie zwracamy. Nie ponosimy odpowie dzialności za treść zamieszczanych reklam.
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
3
wieści z branży
Circle K wspiera seniorów wspólnie z PCK 1,2 tys. paczek dotarło do seniorów dzięki punktom zebranym na kartach lojalnościowych klientów sieci Circle K.
Avia Polska wprowadza innowacyjny koncept gastronomiczny Eat&Go i zmienia design swoich stacji.
E
at&Go to format na skalę europejską, chcemy konkurować z najlepszymi na rynku, zarówno pod względem jakości produktów i usług, jak i wyglądu naszych stacji – mówi Robert Nowek, dyrektor zarządzający siecią Avia w Polsce i na Ukrainie. Najnowsze rozwiązania wprowadzane na stacjach sieci Avia to wysmakowane połączenie minimalizmu, modnej kolorystyki, trendów rynkowych oraz ergonomii nowoczesnego sklepu typu convenience: wygodna strefa relaksu z regularnymi gniazdkami i wejściami USB do ładowania telefonów, nowoczesne oświetlenie z designerskimi lampami wiszącymi, właściwe rozplanowanie dróg komunikacji oraz zmodernizowane toalety. We wnętrzach dominuje jasna kolorystyka – lekkie połączenie beżów i szarości z elementami drewna oraz przykuwającymi wzrok akcentami w najpopularniejszym ostatnio kolorze musztardowym. – W związku z dynamicznym rozwojem sieci stacji paliw Avia oraz samej marki, odświeżenie designu stacji oraz wprowadzenie nowej marki własnej uznaliśmy za priorytet naszych działań – przyznaje Agnieszka Bobrukiewicz, dyrektor marketingu w firmie Unimot. – Przeprowadziliśmy wiele badań, z których wynika, że wybrany brand jest najbardziej dopasowany do oczekiwań naszych klientów. Jestem niezwykle dumna, że mogę zaprezentować dzisiaj efekty ostatnich kilkunastu miesięcy wytężonej pracy: nowoczesny koncept gastronomiczny z wyśmienitą kawą. Będzie przytulnie, świeżo, smacznie i wygodnie – tak, jak oczekują konsumenci. Rozwój marki własnej Eat&Go wiąże się z przeprowadzoną analizą rynku i oczekiwań klienta. Polacy piją rocznie 95 l kawy i coraz częściej sięgają po nią właśnie na stacjach benzynowych. Firma odpowiedziała na te oczekiwania i zdecydowała się na wprowadzenie wyższego poziomu smaku zarówno jeśli chodzi o kawę, jak i estetykę samego miejsca jej spożywania. Stacje Avia w Poznaniu z Eat&Go to pierwsza realizacja według nowych wytycznych przyjętych dla marki. Kolejne wdrożenia będą się odbywać sukcesywnie i obejmować będą rebranding nowych stacji przyłączających się do sieci oraz zmianę konceptów gastronomicznych na wytypowanych stacjach już działających.
4
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
FOT. materiały prasowe
Nowy koncept gastronomiczny na stacjach Avii
C
ircle K wspólnie z Polskim Czerwonym Krzyżem wspiera seniorów w całej Polsce. W kwietniu firma ufundowała 5 tys. paczek z produktami spożywczymi, a w lipcu, dzięki zaangażowaniu uczestników Circle K Extra Club, którzy przekazali zebrane na kartach lojalnościowych punkty, kolejne 1,2 tys. paczek dotarło do najbardziej potrzebujących seniorów. Akcja ma na celu zwrócenie uwagi na osoby starsze oraz znajdujące się w grupie ryzyka, które podczas pandemii mogą potrzebować pomocy w codziennych zakupach. – Gdy zobaczyliśmy rezultaty naszej wielkanocnej akcji, w której przekazaliśmy 5 tys. paczek, wiedzieliśmy, że to nie koniec tej inicjatywy – mówi Rafał Droździak, dyrektor ds. komunikacji i marketingu w Circle K Polska. – Pozytywne emocje obdarowanych, wolontariuszy i naszych pracowników, którzy byli zaangażowani w przygotowanie paczek zawierających pieczywo, jajka, nabiał, wędliny, słodycze i inne produkty dostępne na stacjach Circle K, zainspirowały nas do tego, aby także nasi klienci mogli włączyć się do projektu. Przez kilka tygodni osoby należące do Circle K Extra Club mogły przekazać dowolną liczbę punktów zebranych na swoich kartach. Finalnie zebraliśmy ponad 1,7 mln punktów, co oznacza, że kolejne 1,2 tys. paczek dotrze do potrzebujących. – Dzięki paczkom żywnościowym i paliwu ufundowanemu przez sieć Circle K możemy dotrzeć z pomocą tam, gdzie jest najbardziej potrzebna i w czasie, w którym wyjście do sklepu może dla osoby starszej oznaczać zagrożenie dla zdrowia. Nasi podopieczni doceniają, że ta pomoc jest kontynuowana i mogą dbać o swoje bezpieczeństwo – mówi Małgorzata Szukała, kierowniczka działu promocji i pozyskiwania dochodów z biura Zarządu Głównego PCK.
e-stacjapaliw.pl
wieści z branży
Moya współpracuje z Energylandią Spółka Anwim, właściciel sieci stacji paliw Moya, nawiązała współpracę marketingową z największym parkiem rozrywki w Polsce – Energylandią w Zatorze k. Krakowa.
N
a podstawie umowy barwy marki Moya widoczne będą m.in. na mapach parku, uniformach pracowników oraz w strefie specjalnej Moya Formuła. Oprócz tego emblematy sieci stacji paliw widoczne będą na pojeździe Energylandia Rally Team, który weźmie udział w tegorocznym rajdzie Dakar. – Dynamiczny rozwój sieci stacji paliw Moya oznacza także podjęcie niekonwencjonalnych działań marketingowych oraz CSR. Współpraca z parkiem rozrywki nie jest typowym przedsięwzięciem dla firmy paliwowej, jednak dostrzegamy duży potencjał tkwiący w tej kooperacji. Energylandia to największy w naszym kraju park rozrywki, który pozwoli nam zwiększyć rozpoznawalność marki Moya – mówi Filip Puchalski, dyrektor ds. operacyjnych, członek zarządu Anwim SA. W strefie Moya Formuła znajdować się będą trzy punkty gastronomiczne, w tym Pit Stop Zapiekanki oraz Crazy Bubble. Głównym punktem będzie Moya Formuła Restaurant – jedna z trzech największych restauracji w Parku Rozrywki Energylandia.Umowa została podpisana na dwa kolejne sezony. – Marka Moya idealnie wpisuje się w klimat Strefy Formuła, która niebawem otrzyma nowy branding. Paliwo kojarzy się z mocą, energią i szybkością. To też integralne cechy ultraszybkiego Rollercoastera Formuła, który niczym strzała rozpędza się i wciska nas w fotel, a tym samym daje nam zastrzyk adrenaliny. Z radością rozpoczęliśmy realizację naszego wspólnego projektu Moya Formuła. Wierzymy w to, że synergia podejmowanych działań przyniesie owoce dla obu stron – mówi Justyna Dziedzic, dyrektor ds. marketingu Parku Rozrywki Energylandia. W sąsiedztwie Parku Rozrywki Energylandia w Zatorze znajduje się stacja paliw Moya o standardzie premium. Obiekt wyposażony jest w rozbudowany koncept gastronomiczny Pizza & Caffe Moya, w którym oprócz standardowego menu klienci mogą dodatkowo spróbować jednego spośród sześciu rodzajów pizzy, a także atrakcyjnych zestawów obiadowych. Na stacji znajdują się dwie strefy wypoczynku – jedna wewnątrz, druga na zewnątrz. Młodzi rodzice mogą skorzystać z osobnego pomieszczenia do przewijania niemowląt.
e-stacjapaliw.pl
Sieć stacji LNG Novatek rozwija się w Niemczech Uruchomiono obiekt sieci Novatek w Niemczech – w Buchholz Aller powstała stacja tankowania skroplonego gazu ziemnego.
T
o już kolejny obiekt dynamicznie rozwijającej się sieci, który powstał na terytorium Niemiec. Stacja zlokalizowana jest w strategicznym miejscu, przy autostradzie A7, tak jak dwie poprzednie, które od kilku miesięcy działają w Rostocku i w Poczdamie. Dzięki zastosowaniu dwóch stanowisk obiekt może obsłużyć do 150 pojazdów ciężarowych dziennie. Uruchomiona w Buchholz Aller nowa stacja LNG Novatek to kolejny ważny punkt umożliwiający dostęp do gazowego paliwa na terenie Niemiec. Infrastruktura do tankowania w tym kraju jest szczególnie ważna, ze względu na położenie geograficzne i krzyżujące się główne europejskie szlaki transportu dalekobieżnego. Dlatego też z ogromnym optymizmem została przyjęta przez branże TSL decyzja niemieckiej Rady Federalnej o przedłużeniu do końca 2023 r. zwolnienia samochodów ciężarowych zasilanych LNG z opłat za przejazdy autostradami. Z pewnością będzie to stymulowało dalszy wzrost liczby pojazdów ciężarowych zasilanych skroplonym gazem ziemnym i wpłynie pozytywnie na dynamikę budowy nowych stacji tankowania LNG, bo te rynki są ze sobą silnie skorelowane. Prowadzone przez spółkę Novatek, we współpracy z belgijską firmą Fluxys, przedsięwzięcie, jakim jest budowa w Rostocku terminalu przeładunkowego LNG, potwierdzają poważne plany i zaangażowanie firmy w rozwój tego sektora. Skroplony gaz ziemny to paliwo, które nie tylko umożliwia spełnienie coraz bardziej rygorystycznych wymogów Unii Europejskiej w zakresie niskoemisyjności flot, ale również doskonale wpisuje się w dążenia firm do optymalizacji kosztów. – Ekologiczny i zarazem ekonomiczny skroplony gaz ziemny jest naturalnym wyznacznikiem zmian zachodzących w branży TSL, dlatego jako producent i dostawca LNG angażujemy się w rozwój infrastruktury tankującej, która powstaje w pobliżu autostrad lub dróg szybkiego ruchu w Niemczech – powiedział Dariusz Bratoń, prezes Novatek Green Energy. – Jednakże wsłuchując się w potrzeby spedytorów, podjęliśmy strategiczną decyzję o równoległym rozwoju i poszerzeniu oferty o możliwość budowy stacji tankowania na terenie danej bazy transportowej i dostaw LNG przeznaczonych dla konkretnej firmy. Spółka Novatek Green Energy planuje uruchomienie kolejnych stacji tankowania LNG, które powstaną jeszcze w tym roku i w latach następnych zarówno w Niemczech, jak i w Polsce.
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
5
wieści z branży
Udane półrocze Grupy Lotos
Pełne wykorzystanie mocy produkcyjnych, elastyczne dostosowanie się do sytuacji gospodarczej w czasie pandemii, optymalne zarządzanie sprzedażą produktów – to czynniki, które wpłynęły na pozytywną ocenę pierwszego półrocza 2020 r. w Grupie Lotos.
Zyski i zadłużenie W omawianym okresie Grupa Kapitałowa Lotos wygenerowała oczyszczony ze zdarzeń jednorazowych zysk EBITDA LIFO na poziomie 722,6 mln zł i blisko 1,8 mld zł dodatnich przepływów pieniężnych z działalności operacyjnej. Zadłużenie na koniec czerwca 2020 r. było niższe w porównaniu z poprzednim rokiem i konsekwentnie utrzymało się na niskim poziomie. Kształtowało się na poziomie 2 mld zł. Przychody ze sprzedaży w I półroczu 2020 r. wyniosły 10,3 mld zł, czyli były o 4 mld zł (28,2 proc.) niższe niż w I półroczu 2019 r., przede wszystkim na skutek znacznego spadku cen z powodu niższych notowań cen ropy i produktów naftowych na światowych rynkach. Pod koniec czerwca 2020 r. Zwyczajne Walne Zgromadzenie Grupy Lotos podjęło uchwałę w sprawie podziału zysku spółki za rok 2019. ZWZ postanowiło przeznaczyć prawie 185 mln zł na wypłatę dywidendy dla akcjonariuszy.
Wyniki działalności wydobywczej Dzienne wydobycie Lotosu w Norwegii, Polsce i na Litwie wyniosło w II kw. 2020 r. 20,8 tys. boe/d i było wyższe ok. 10 proc. r/r. Drugi kwartał 2020 r. był pomyślny dla działalności poszukiwawczo-wydobywczej Lotosu w Polsce. Zanotowany wzrost wydobycia jest efektem realizowanego programu prac rekonstrukcyjnych na złożu B3. W przypadku złoża B8 w II kwartale 2020 r. kontynuowano prace mające na celu uruchomienie kolejnych bloków technologicznych centrum produkcyjnego. W wymienionym okresie uruchomiono również działania objęte strategią rozwoju kompleksowych usług i serwisów specjalistycznych związanych z logistyką morską oraz potencjalnym rozwojem segmentu Morskiej Energetyki Wiatrowej. W przypadku norweskiego projektu Yme spółka obserwuje stopniowe rozluźnianie restrykcji wprowadzonych w związku z pandemią COVID-19, a także większą dostępność podwykonawców
6
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
zagranicznych ze względu na znoszenie ograniczeń w podróżowaniu. Rozluźnienie restrykcji daje szanse na przyspieszenie realizacji części prac w stoczni w Egersund. W czerwcu br. Equinor wraz z partnerami podjęli decyzję inwestycyjną o częściowej elektryfikacji złoża Sleipner. Przyczyni się to do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych na norweskim szelfie kontynentalnym. Działania te, oprócz korzyści środowiskowych, przyniosą również poprawę efektywności ekonomicznej eksploatacji złoża m.in. poprzez zmniejszenie kosztów opłat za emisje.
Segment produkcji i handlu W II kwartale br. rafineria Grupy Lotos przerobiła 2,54 mln ton ropy naftowej i był to poziom niższy o 2,2 proc. kw./kw. w związku z planowanym postojem remontowym instalacji opóźnionego koksowania w czerwcu. W obliczu szczególnie dużej zmienności makro otoczenia w wyniku pandemii COVID-19 oraz destabilizacji na rynku ropy naftowej, praca zakładu była poddawana intensywnej optymalizacji w celu dostosowania uzysków do sytuacji rynkowej. Pomimo istotnego spadku popytu krajowego utrzymano niemal pełne wykorzystanie mocy przerobowych, co należy odnotować jako ewenement, jeśli spojrzy się na pozostałe rafinerie europejskie. Na koniec czerwca 2020 r. w Polsce było 507 stacji z logo Lotos, tj. o 14 więcej niż na koniec czerwca poprzedniego roku.
Ważne projekty W omawianym okresie grupa kontynuowała realizację kilku projektów rozwojowych na mniejszą skalę. Najbardziej zaawansowany z nich był Węzeł Odzysku Wodoru, którego celem jest zwiększenie produkcji wodoru, LPG oraz benzyny surowej w puli uzysków rafinerii. Planowany termin przekazania do użytkowania został przesunięty na II półrocze 2020 r. ze względu na utrudnienia związane z pandemią oraz problemy techniczne. W celu zwiększenia możliwości ekspedycyjnych paliw z rafinerii spółka kontynuowała inwestycję budowy nalewaka kolejowego, którego oddanie do użytku przewiduje się na przełom lat 2020/2021. Pomimo pandemii koronawirusa praca rafinerii i wydobycie węglowodorów pozostały niezakłócone, podobnie jak logistyka i dystrybucja produktów. Wprowadzono wiele procedur mających na celu skuteczną koordynację i zabezpieczenie pracowników i kontrahentów w obliczu pandemii. Grupa Lotos włączyła się do akcji pomocowych mających na celu wsparcie szpitali i służb mundurowych. Koncern rozpoczął współpracę z Gminą Miejską Tczew w zakresie wodoru. 12 maja podpisano list intencyjny zakładający realizację dostaw tego ekologicznego paliwa do napędu autobusów. Lotos, będąc partnerem pomorskich miast, brał aktywny udział w opracowywaniu pozytywnie ocenionego wniosku konkursowego tzw. Pomorskiej Doliny Wodorowej. Grupa uruchamia też projekt badawczo-rozwojowy dotyczący elektrolizerów i ich integracji w rynku energii.
e-stacjapaliw.pl
FOT. materiały prasowe
S
półka wykorzystała swoje możliwości produkcyjne i sprzedażowe w sposób optymalny. W czasie pandemii ograniczyła produkcję paliwa lotniczego (na które popyt uległ największemu ograniczeniu) na rzecz innych wysokomarżowych produktów. Wykorzystując nadmorską lokalizację i bliskość płynnych rynków surowca i produktu, firma elastycznie zarządzała sprzedażą produktów, bilansując krajowy spadek popytu eksportem morskim. Umożliwiło to utrzymanie wysokiego poziomu przerobu ropy w rafinerii Lotosu oraz zrealizowanie wyższej marży rafineryjnej niż konkurencyjne rafinerie europejskie w szczytowym okresie pandemii.
wieści z branży
PERN rozbudowuje magazyny biokomponentów Rozstrzygnięto pierwsze postępowania przetargowe na rozbudowę pojemności magazynowych na biokomponenty – estry wyższych kwasów tłuszczowych (FAME) oraz bioetanol.
P
ERN podejmuje aktywne działania, aby dostosować zdolności magazynowe i technologiczne baz paliw do potrzeb klientów. Realizuje inwestycje umożliwiające klientom realizację Narodowego Celu Wskaźnikowego (NCW). Obowiązek NCW wynika z ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych i jest jednym z kilku instrumentów realizacji celu osiągnięcia 14 proc. udziału energii odnawialnej w transporcie w perspektywie 2030 r., wynikającego z Krajowego planu na rzecz energii i klimatu na lata 2021-2030. Obejmuje on przede wszystkim konieczność stosowania biokomponentów w paliwach ciekłych i biopaliwach ciekłych. Dotychczas rozstrzygnięte postępowania przetargowe dotyczą rozbudowy magazynów estrów o łącznej pojemności 2,8 tys. m sześc. w pięciu lokalizacjach – w bazach paliw w: Koluszkach, Emilianowie, Woli Rzędzińskiej, Kawicach, Małasze wiczach oraz pojemności na bioetanol o 300 m sześc. w bazie paliw w Nowej Wsi Wielkiej. Ponadto w Koluszkach i Nowej Wsi Wielkiej klientom zostanie udostępniona możliwość transportu biokomponentów transportem kolejowym jako alternatywa wobec obecnie funkcjonującego transportu samochodowego. Dodatkowo trzy linie nalewcze frontu autocysternowego w bazie paliw w Mała szewiczach zostaną wyposażone w instalacje do dozowania estrów. Ponadto trwają postępowania przetargowe na rozbudowę pojemności magazynowych do magazynowania estrów w bazach paliw w Nowej Wsi Wielkiej oraz Rejowcu.
e-stacjapaliw.pl
Anwim przejmuje sieć stacji eMILA
Jest już zgoda Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na przejęcie sieci bezobsługowych stacji paliw eMILA przez spółkę Anwim – właściciela marki Moya.
S
ieć eMILA to bezobsługowe stacje paliw zlokalizowane w większych miastach w całej Polsce. Stacje oferują w pełni zautomatyzowany format tankowania, przeznaczony dla klientów indywidualnych i biznesowych. Dodatkowo, dzięki systemowi płatności przy dystrybutorze, czas tankowania skrócony jest do minimum, a brak obsługi pozwala zaoferować odbiorcy atrakcyjne ceny. Stacje eMILA oferują dwa rodzaje paliwa – benzynę 95 oraz olej napędowy. Sieć powstała w marcu 2014 r., kiedy spółka BM Reflex nabyła od firmy Shell Self Service 27 samoobsługowych stacji paliw funkcjonujących wcześniej pod nazwą Neste. Anwim podpisał w czerwcu br. umowę przedwstępną na akwizycję tej sieci. Na przyszły rok zaplanowany jest rebranding zakupionych stacji. – Przejęcie sieci bezobsługowych stacji paliw eMILA jest istotnym krokiem zbliżającym nas do realizacji strategii i rozbudowy sieci Moya do 350 placówek do końca 2023 r. – mówi Rafał Pietrasina, prezes zarządu Anwim SA. – Obiekty eMILA prezentują oryginalny format stacji samoobsługowych skierowanych do odbiorcy indywidualnego. Chcemy rozwijać i ulepszać ten koncept. Zgoda od UOKIK jest istotnym krokiem przybliżającym nas do poszerzenia naszej sieci stacji paliw. Proces akwizycji jest sporym wyzwaniem, zarówno jeżeli chodzi o realizację koniecznych formalności, jak i całą logistykę. Działamy metodycznie, zgodnie z przyjętym planem, realizując stopniowo założenia tego projektu. Anwim planuje aktywnie rozwinąć i uatrakcyjnić format przejmowanych stacji eMILA, w tym m.in. poprzez znaczące rozszerzenie oferty dla klientów w wybranych lokalizacjach. Obecnie trwa szczegółowa analiza możliwości w tym zakresie. – Idea stacji samoobsługowych doskonale wpisuje się w tzw. nową normalność, która nastała w konsekwencji panującej wciąż pandemii koronawirusa – mówi Paweł Grzywaczewski, członek zarządu Anwim SA, odpowiedzialny za rozwój sieci Moya. – Niektórzy klienci chcą mieć obecnie możliwość szybkiego zatankowania i płatności przy samym dystrybutorze bez konieczności wchodzenia do sklepu. Przejęcie sieci eMILA to odpowiedź na potrzeby tego segmentu klientów. Inni z kolei mają potrzebę zrobienia przy okazji dodatkowych zakupów, odpoczynku w podróży czy napicia się gorącej kawy. Trzecim segmentem są klienci flotowi. Po włączeniu stacji eMILA do sieci Moya będziemy jedyną siecią w kraju łączącą pod jedną marką trzy formaty stacji – tradycyjne stacje obsługowe, stacje automatyczne dla klientów indywidualnych i automatyczne stacje flotowe, co pozwoli nam kompleksowo obsłużyć wszystkie wymienione segmenty klientów.
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
7
wieści z branży
Unimot podpisuje umowę z firmą Blachotrapez 19 sierpnia spółka Unimot Energia i Gaz podpisała umowę o współpracy z jednym z czołowych producentów pokryć dachowych w Polsce – firmą Blachotrapez.
W
Firma Unimot uruchomiła w sierpniu dwie stacje paliw Avia na Ukrainie. Tym samym liczba placówek tej sieci na terenie Ukrainy zwiększyła się do dziesięciu.
P
ierwsza z nowych stacji zlokalizowana jest w Kijowie, w lewobrzeżnej części miasta, przy ul. Romana Shushkevycha 17. To już czwarta stacja Avia w Kijowie i została umiejscowiona tak jak pozostałe – przy drodze o dużym natężeniu ruchu. Obiekt oferuje dobrze zaopatrzony sklep o powierzchni około 50 m kw. z kącikiem kawowym i ciepłymi przekąskami. Druga z nowych stacji powstała w mieście Użhorod, położonym w strefie przygranicznej Ukraina – Węgry – Słowacja. To druga stacja Avii w tym mieście. Tym razem nowa stacja zlokalizowana jest w centrum miasta przy ul. Radyshcheva. Placówka oferuje cztery wygodne stanowiska tankowania, kompresor oraz oddzielne stanowisko z gazem LPG. – Otwarcie nowych stacji Avia na Ukrainie traktujemy jako sygnał, że pandemia koronawirusa nie przerwała budowania naszej marki w tym kraju – mówi Robert Nowek, który odpowiada za rozwój stacji Avia w Polsce i na Ukrainie. – Nowe stacje przyłączyły się do sieci na zasadach franczyzy i zwiększyły ich liczbę na Ukrainie do 10. Bardzo się cieszę z ich pozyskania i jestem przekonany, że nasza szwajcarska marka zyska dzięki temu sporo nowych klientów.
8
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
FOT. materiały prasowe
Kolejne stacje paliw sieci Avia na Ukrainie
spółpraca ma dotyczyć wspólnych działań na rynku instalacji paneli słonecznych. Działaniami na rynku fotowoltaiki w Grupie Unimot zajmuje się specjalnie do tego celu utworzona spółka Avia Solar. – Tworząc markę Avia Solar, postanowiliśmy wykorzystać nasze doświadczenie w sprzedaży energii elektrycznej oraz gazu i zaoferować klientom kompleksową, multiproduktową ofertę montażu instalacji fotowoltaicznych, połączonych z magazynowaniem energii, uzupełniając je dostawami energii z sieci – mówi Andrzej Moczydłowski, wiceprezes zarządu Unimot Energia i Gaz. – Naszą ofertę kierujemy zarówno do klientów biznesowych, jak i indywidualnych. O ile wśród klientów biznesowych jesteśmy dobrze rozpoznawalni, mamy dużą bazę kontaktów, a także własnych doradców biznesowych, to potrzebowaliśmy wsparcia mocnego partnera, który pomoże nam skutecznie dotrzeć do klienta indywidualnego. Dlatego zdecydowaliśmy się na współpracę z firmą Blachotrapez – wyjaśnia. – Będąc wiodącą firmą na rynku pokryć dachowych, zdajemy sobie sprawę, że instalacja popularnych teraz paneli słonecznych, które w większości przypadków montuje się na dachach budynków, jest dla nas rynkiem bardzo bliskim. Warto tutaj nadmienić, że tylko na polskim rynku nasza firma sprzedaje ponad 50 tys. dachów rocznie, a w całej Europie liczba ta przekracza 100 tys. – zauważa Rafał Michalski, prezes Grupy Kapitałowej Blachotrapez. – Od dłuższego czasu zastanawialiśmy się, jaka będzie najlepsza droga do wejścia w biznes związany z fotowoltaiką. Postanowiliśmy poszukać partnera, który posiada silną markę na tym rynku i który dobrze wykorzysta naszą rozbudowaną sieć punktów sprzedaży. – Rynek fotowoltaiki w Polsce do roku 2050 szacuje się na około 50 mld zł. W perspektywie najbliższych trzech lat chcemy, aby spółka Unimot Energia i Gaz z naszej Grupy Kapitałowej została jednym z liderów tego rynku i osiągnęła przychody na poziomie 276 mln zł – mówi Adam Sikorski, prezes zarządu Unimot SA. – Do tego celu obecnie kierujemy 50 handlowców, których docelowo ma być około 150, i około 100 ekip monterskich. Poszerzenie tego zaplecza ludzkiego o potencjał sieci sprzedaży Blachotrapez pozwoli nam znacząco zwiększyć skuteczność w pozyskiwaniu nowych klientów – wskazuje.
e-stacjapaliw.pl
wieści z branży
Raport BP – światowy rynek energii przed pandemią Koncern BP opublikował 69. edycję swojego raportu statystycznego na temat światowego rynku energii „Statistical Review of World Energy”. Omówiono w niej globalne trendy w zakresie energii, które wystąpiły przed pandemią Covid-19.
W
edług najnowszej edycji raportu niektóre zjawiska – takie jak dalszy silny wzrost sektora energii odnawialnej – świadczą o tym, że świat zmierza ku bardziej zrównoważonemu rozwojowi. Inne aspekty jednak – w tym utrzymujący się wzrost emisji CO2 – podkreślają rozmiar wyzwania, z którym świat będzie się musiał zmierzyć, aby zrealizować cel ograniczenia emisji netto do zera. – Gdy świat powraca do normalności po pandemii COVID-19, wydaje się, że znaleźliśmy się w decydującym momencie – powiedział podczas prezentacji raportu Bernard Looney, prezes BP. – Możliwe jest zredukowanie emisji netto do zera do roku 2050. Energia i technologie bezemisyjne istnieją już dzisiaj – wyzwaniem jest, aby je wykorzystać odpowiednio szybko i w odpowiedniej skali, lecz jestem przekonany, że nam się to uda. Pandemia jedynie utwierdziła koncern BP w przekonaniu, że nasza ambicja, aby stać się przedsiębiorstwem o zerowej emisji netto nie później niż do roku 2050 i pomóc w redukcji światowej emisji netto do zera, jest słuszna, ponieważ uwidoczniła kruchość naszej planety, a jednocześnie dała nam możliwość, aby rzeczywiście odbudować działalność w lepszy sposób. Z raportu 2020 można dowiedzieć się m.in., że tempo wzrostu zużycia energii pierwotnej zmalało w 2019 r. do 1,3 proc., co oznacza, że było o połowę niższe niż w poprzednim roku (2,8 proc.), a także że emisja dwutlenku węgla pochodzącego ze zużycia energii wzrosła o 0,5 proc. w 2019 r., co oznacza spowolnienie w stosunku do niezwykle wysokiego wzrostu z 2018 r. (2,1 proc.). Średni roczny wzrost emisji dwutlenku węgla w 2018 r. i 2019 r. był wyższy niż średnia dla dekady. Według raportu BP sektor energii odnawialnej zanotował najwyższy wzrost pod względem ilości wygenerowanej energii (3,2 eksadżuli). Odpowiadał za ponad 40 proc. globalnego wzrostu w sektorze energii pierwotnej w ubiegłym roku, więcej niż jakiekolwiek inne paliwo. Jego udział w wytwarzaniu energii elektrycznej (10,4 proc.) po raz pierwszy przewyższył udział energii jądrowej. Z kolei zużycie gazu ziemnego wzrosło o 2 proc., dużo poniżej wyjątkowego wzrostu obserwowanego w 2018 r., lecz jego udział w koszyku energii pierwotnej wciąż był rekordowo wysoki (24,2 proc.). Wydobycie gazu ziemnego wzrosło
e-stacjapaliw.pl
o 3,4 proc., do czego przyczynił się rekordowy wzrost eksportu gazu LNG (54 mld m sześc.). Zużycie ropy naftowej wzrosło poniżej średniej o 0,9 mln baryłek dziennie (o 0,9 proc.), podczas gdy popyt na wszystkie paliwa płynne, w tym biopaliwa, wyniósł po raz pierwszy 100 mln baryłek dziennie. Udział węgla w koszyku energii pierwotnej spadł do najniższego poziomu od 16 lat (27 proc.), a popyt na ten surowiec zmalał o 0,6 proc., na co wpływ miało silne ograniczenie zapotrzebowania w krajach OECD. Jednak węgiel pozostał największym pojedynczym źródłem energii wykorzystywanym do wytwarzania elektryczności i jest surowcem, z którego wytwarza się ponad 36 proc. globalnej energii elektrycznej. Zgodnie z raportem BP państwem, które odpowiadało w 2019 r. za ponad trzy czwarte wzrostu energii globalnej netto, były Chiny. Jednocześnie USA i Niemcy zanotowały największe spadki w tym obszarze. – Pandemia wywołała poważne zakłócenia na globalnych rynkach energii. Raport statystyczny BP wskazuje na główne trendy związane z energią, które wystąpiły przed pandemią COVID-19. Mam nadzieję, że publikacja ta będzie cennym źródłem informacji również wóczas, gdy świat upora się z pandemią i będzie dążyć do ograniczenia emisji netto do zera – dodaje Spencer Dale, główny ekonomista BP.
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
9
wieści z branży
Nowe stacje Avia Lokalizacja: Siedlce Nowa stacja Avia mieści się przy ul. Składowej 34. Obiekt oferuje cztery stanowiska tankowania paliw tradycyjnych, gazu LPG oraz paliwa premium Avia Diesel Gold. Na terenie stacji znajduje się także ręczna myjnia samochodowa, paczkomat firmy Inpost oraz
cyjnych Szczecina – drodze krajowej nr 10, łączącej aglomeracje: szczecińską, bydgosko-toruńską oraz warszawską. Obiekt jest przystosowany zarówno do obsługi pojazdów osobowych, jak i ciężkich. Są tu stanowiska przeznaczone dla TIR-ów, dystrybutor AdBlue, parking i duży plac manewrowy. Kierowcy aut osobowych mogą korzystać z oddzielnej
Stacja sieci Avia w Siedlcach kompresor. W przestronnym sklepie przystacyjnym uruchomiono koncept gastronomiczny Eat&Go. Jest to najnowsze rozwiązanie w sieci Avia, które od lipca 2020 r. jest wprowadzane na każdej nowo otwieranej stacji Avia. Stacja w Siedlcach jest trzecim obiektem, który może pochwalić się tym konceptem gastronomicznym, będącym połączeniem minimalizmu, modnej kolorystyki, trendów rynkowych oraz ergonomii sklepu typu convenience. Stacja Avia w Siedlcach zaprasza również posiadaczy kart flotowych UTA i DKV oraz kierowców z pojazdami wymagającymi tankowania dodatku AdBlue, który także jest tu dostępny. Otwarcie: sierpień
Lotos Lokalizacja: Szczecin Nowa stacja zlokalizowana jest przy jednym z głównych ciągów komunika-
10
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
wiaty i dystrybutorów. Stacja, zlokalizowana na skrzyżowaniu ul. Gdańskiej i Merkatora, to piąty obiekt Lotosu w stolicy województwa zachodniopomorskiego. Działa tu Cafe Punkt z pełną ofertą gastronomiczną. Można kupić hot dogi i kanapki, a także napić się świeżo zmielonej, aromatycznej kawy. W obiekcie funkcjonuje również restauracja Subway. Otwarcie: lipiec
Moya Lokalizacja: Stryków Stacja w Strykowie mieści się na drodze krajowej nr 14 relacji Łódź – Łowicz, w pobliżu węzła autostrady A2 Stryków oraz A1/A2 Łódź Północ. Jest to obiekt automatyczny, przeznaczony wyłącznie dla samochodów ciężarowych. Oferuje olej napędowy oraz płyn AdBlue, który dostępny jest z dystrybutorów. Na tej stacji rozliczenia realizowane są wyłącz-
nie bezgotówkowo – za pomocą kart flotowych, w tym kart Moya Firma oraz aplikacji mobilnej pod tą samą nazwą. Otwarcie: sierpień Lokalizacja: Wieprz Stacja w Wieprzu (w pobliżu Andrychowa i Wadowic) to konwencjonalny obiekt z przystacyjnym sklepem oraz bistro Caffe Moya. Obiekt obsługuje przede wszystkim ruch lokalny, zapewniając kierowcom zaopatrzenie w każdy rodzaj paliwa – benzynę 95, 98, a także olej napędowy standardowy oraz ON Moya Power. Kierowcy mogą dodatkowo skorzystać z odkurzacza, bezdotykowej myjni oraz kompresora, a także zrobić zakupy w dobrze zaopatrzonym sklepie, który tak jak stacja, czynny jest przez całą dobę. W Caffe Moya podróżni mogą odpocząć przy aromatycznej kawie oraz posilić się np. gorącym hot dogiem. Otwarcie: sierpień Lokalizacja: Roztoka Stacja w Roztoce (powiat tarnowski), oprócz wszystkich rodzajów paliwa oraz usług dodatkowych (myjnia, odkurzacz, kompresor), a także sklepu i Caffe Moya, ma doskonałą ofertę także dla kierowców samochodów ciężarowych. Wyposażona jest w komfortowy podjazd dla TIR-ów, szybki wlew diesla, płyn AdBlue dostępny z dystrybutora oraz parking dla samochodów ciężarowych. Otwarcie: sierpień Lokalizacja: Stare Budy Stacja powstała z myślą o kierowcach zarówno samochodów osobowych, jak i ciężarowych. Położona jest przy trasie Żyrardów – Warszawa, a dojazd do niej możliwy jest z obu kierunków jazdy. Dostępne paliwa to m.in. ON, ON Power, PB95, PB98, LPG i AdBlue z dystrybutora. Koncept gastronomiczno-kawiarniany znajdujący się na stacji ma w ofercie
e-stacjapaliw.pl
wieści z branży
je się w punkcie MOP Wisznia, przy trasie ekspresowej S5, na odcinku Wrocław – Poznań. Klienci mają tu do dyspozycji dwie linie umożliwiające zakup produktów gastronomicznych i tankowanie samochodu bez konieczności wysiadania. Dodatkowo wewnątrz stacji znajduje się samoobsługowy multimedialny kiosk, za pomocą którego można komfortowo zrobić zakupy. Otwarcie: sierpień
Total Nowa stacja Moya w Kołobrzegu
FOT. materiały prasowe
pizzę, zestaw amerykański (stripsy lub dorsz z frytkami), hot dogi, zapiekanki, kanapki i rozmaite przekąski. Dodatkowo Caffe Moya oferuje aż siedem oryginalnych odsłon aromatycznej kawy. Stacja w Starych Budach oferuje ponadto automatyczną oraz bezdotykową myjnię samochodową, kompresor, odkurzacz i bezpłatne Wi-Fi. Punkt dostosowany jest również do obsługi flot – zapewnia wygodny podjazd dla samochodów ciężarowych, szybki wlew diesla, płyn AdBlue oraz parking dla TIR-ów. Otwarcie: lipiec Lokalizacja: Kołobrzeg Stacja w Kołobrzegu mieści się przy ul. 6 Dywizji Piechoty 61. Jest to droga wojewódzka 102 relacji Kołobrzeg – Szczecin/Gdańsk, w pobliżu drogi ekspresowej S6. Na stacji można zatankować wszystkie rodzaje paliw, czyli benzynę 95, 98, olej napędowy standardowy, wzbogacony ON Moya Power oraz LPG. Płyn AdBlue dostępny jest w pojemnikach. Na stacji w Kołobrzegu czynny jest koncept Caffe Moya. Kierowcy mogą skorzystać z kompresora, odkurzacza oraz ręcznej myjni. Obiekt jest również dostosowany do obsługi flot – oferuje wygodny podjazd dla samochodów ciężarowych, szybki wlew diesla i płyn AdBlue. Otwarcie: czerwiec Lokalizacja: Rawa Mazowiecka Stacja w Rawie Mazowieckiej jest tradycyjnym obiektem z dobrze zaopatrzonym
e-stacjapaliw.pl
sklepem oraz konceptem gastronomicznym Caffe Moya. Mieści się przy ul. Mszczonowskiej 36 (droga krajowa 72 relacji Rawa Mazowiecka – Warszawa). Obsługuje ruch tranzytowy i lokalny. Oferuje benzynę 95, olej napędowy standardowy, ON Moya Power oraz LPG. W Caffe Moya klienci mogą napić się dobrej kawy, herbaty lub zjeść hot doga, zapiekankę czy kanapkę. Stacja dostosowana jest do obsługi samochodów ciężarowych – dysponuje odpowiednim podjazdem, szybkim wlewem diesla i parkingiem dla aut ciężarowych. Otwarcie: czerwiec Lokalizacja: Bolków Obiekt w Bolkowie jest stacją automatyczną, przeznaczoną wyłącznie dla flot. Oferuje olej napędowy (dostępny z szybkiego wlewu) i płyn AdBlue z dystrybutora. Rozliczać się w nim można wyłącznie bezgotówkowo za pomocą kart flotowych lub aplikacji Moya Firma. Obiekt mieści się w ciągu drogi powiatowej nr 2796D w pobliżu trasy S3: Lubawka (granica państwa Czechy) – Świnoujście oraz DK5: Lubawka (granica państwa Czechy) – Nowe Marzy. Otwarcie: czerwiec
Lokalizacja: Kompina W Kompinie (woj. łódzkie) powstała nowa stacja sieci Total. Partnerem inwestycyjnym jest spółka Marinex. Punkt wyposażono we wszystkie funkcjonalności charakteryzujące obiekty Total. Nowa stacja zlokalizowana jest przy drodze krajowej nr 92 i oferuje najpopularniejsze paliwa ON oraz Pb95. Do dyspozycji kierowców jest także sklep, kącik kawowy Pause Café i darmowe Wi-Fi. Stacja akceptuje karty DKV, UTA, Total Card Polska oraz Total Card Eurotrafic. Otwarty całodobowo obiekt posiada także wiele usług dodatkowych, które ułatwią życie każdemu kierowcy. Spośród nich należy wyszczególnić ofertę gastronomiczną oraz sklep sieci Carrefour Express. Na terenie obiektu dostępny jest również parking dla samochodów osobowych i pojazdów ciężarowych. Otwarcie: czerwiec
Orlen Lokalizacja: Wisznia Nowa stacja Orlen to obiekt w formacie drive-through, który pozwala klientom skorzystać z oferty bez konieczności wysiadania z samochodu. Stacja znajdu-
Wnętrze sklepu stacji Total w Kompinie
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
11
wieści z branży
Kolejne cysterny w taborze Anwimu Spółka Anwim powiększyła flotę swoich jednostek transportowych o ciągniki siodłowe marki DAF z naczepami Stokota Semi Trailer, przeznaczonymi do przewozu paliw płynnych.
Letnia akcja Orlenu #WspieramyPolskę miała na celu promowanie postaw patriotyzmu gospodarczego. Objęła 50 miejscowości i niemal 20 tys. uczestników.
K
oncern konsekwentnie rozwija współpracę z krajowymi producentami. Obecnie 85 proc. produktów dostępnych na stacjach Orlenu pochodzi z polskich firm. W czasie akcji biało-czerwona, 21-metrowa ciężarówka PKN Orlen od czerwca dotarła do 14 województw. Rodziny z dziećmi, mieszkańcy odwiedzonych miejscowości mieli możliwość spróbowania rodzimych produktów, które dostępne są na stacjach sieci. Dodatkową atrakcją były spotkania z mistrzami Grupy Sportowej Orlen, możliwość spróbowania swoich sił w symulatorze Formuły 1 lub zmierzenia czasu reakcji na tzw. refleksomierzu. – Patriotyzm gospodarczy odgrywa istotną rolę, dlatego w PKN Orlen mamy świadomość, że podejmowane przez nas decyzje biznesowe mają olbrzymi wpływ na nasze otoczenie, a w dobie pandemii pomogły wręcz przetrwać wielu polskim producentom i uratować miejsca pracy. Współpracujemy z ponad 170 polskimi producentami i zależy nam, by ich liczba wciąż rosła. Co ważne, biznesowo na tej współpracy korzystają obie strony. Takie podejście promujemy wśród naszych partnerów i konsumentów – powiedział Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN Orlen. Na niemal 1,8 tys. należących do koncernu stacjach paliw w Polsce 85 proc. asortymentu pozapaliwowego pochodzi z kraju. Te produkty cieszą się dużą popularnością również za granicą – na stacjach Orlen na Litwie 20 proc. sprzedaży pozapaliwowej to produkty wytworzone w Polsce, a w Czechach i na Słowacji to niemal 30 proc. Polskie produkty cieszą się popularnością również na należących do koncernu stacjach w Niemczech. 75 proc. całej sprzedaży płynu do spryskiwaczy stanowi tam produkt Orlen Oil. Klienci chętnie sięgają również po soki i lody polskich producentów. W akcję #WspieramyPolskę zaangażowali się współpracujący z PKN Orlen sportowcy. Robert Kubica stał się twarzą kampanii promocyjnej, a na trasie podczas spotkań z mieszkańcami spotkać można było kilkudziesięciu mistrzów z Grupy Sportowej Orlen, m.in. pilotów Grupy Akrobacyjnej Żelazny.
12
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
O
FOT. materiały prasowe
Podsumowanie akcji #WspieramyPolskę
becnie firma posiada już ponad takich 40 zestawów. Są to nowoczesne jednostki transportowe, wyposażone w zaawansowane systemy monitorujące online siłę nacisku na osie zawieszenia zespołu pojazdów oraz w rozwiązania poprawiające komfort i ekonomię jazdy, a także bezpieczeństwo na drodze. Firma Anwim jest nie tylko operatorem sieci stacji paliw Moya. Spółka, która powstała w 1992 r., jest jedną z największych niezależnych firm sektora paliwowego w Polsce. Specjalizuje się także w hurtowej sprzedaży i transporcie paliw na terenie całego kraju. W ciągu niemal 30 lat funkcjonowania na rynku firma opracowała niezawodny system zaopatrzenia, pozwalający na korzystanie z całej infrastruktury logistycznej krajowych dostawców paliw. Firma dostarcza paliwa ponad 700 podmiotom w całej Polsce. Jednocześnie sukcesywnie rozbudowuje swoją flotę cystern. Do taboru dołączyło w czerwcu tego roku sześć ciągników siodłowych. Samochody wyposażone są m.in. w system monitorowania obciążenia, zautomatyzowane skrzynie TraXon oraz telefoniczne zestawy głośnomówiące TruckPhone. Ponadto pojazdy dysponują zaawansowanymi tempomatami adaptacyjnymi, asystentami wydajności kierowcy (DPA), układami ostrzegania o opuszczeniu pasa ruchu oraz elektronicznymi układami kontroli stabilności jazdy (VSC). Nowe cysterny mają całkowitą pojemność 38 tys. litrów. Wyposażone są w systemy monitorowania online instalacji pomiarowych oraz sterowania armaturą dystrybucji cysterny, jak również kontrolą obciążenia osi jezdnej zawieszenia naczepy. – Dynamiczny rozwój wymaga od nas ciągłych inwestycji w infrastrukturę, także we flotę naszych pojazdów transportujących paliwa. Stawiamy przede wszystkim na bezpieczeństwo na drogach publicznych oraz na najwyższą jakość naszych usług, dlatego tabor utrzymujemy w jak najlepszej formie – mówi Zbigniew Łapiński, dyrektor ds. zaopatrzenia logistyki i klientów kluczowych, członek zarządu Anwim SA.
e-stacjapaliw.pl
wieści z branży
Nowa akcja lojalnościowa sieci Moya Z początkiem września w całej Polsce wystartowała nowa akcja lojalnościowa sieci stacji paliw Moya. Program Moya Misja firmowany jest przez SpongeBoba – popularnego bohatera dziecięcej kreskówki.
U
czestnicy akcji będą zbierać naklejki, które uprawnią ich do zakupów kolekcjonerskich gadżetów z wizerunkami sympatycznej gąbki i jej przyjaciół z rabatami sięgającymi 70 proc. Program będzie trwał do 24 grudnia 2020 r. Naklejki można zbierać na wszystkich stacjach paliw Moya w całej Polsce, z wyłączeniem punktów samoobsługowych. Przysługują one za zakup paliwa, produktów Caffe Moya lub artykułów marki Moya w przystacyjnym sklepie (płynów do spryskiwaczy, wody mineralnej, napojów energetycznych, zawieszek zapachowych oraz zapalniczek Moya). Sześć naklejek promocyjnych upoważnia do zakupu wybranego produktu z serii SpongeBob – Moya Misja z rabatem nawet 70 proc. Spośród promocyjnych artykułów wybrać będzie można talerze, szklanki, specjalne
radełka do pizzy, a całość kolekcji uzupełnić maskotkami SpongeBob występującymi w trzech rozmiarach. Program spełnia także zadania z zakresu społecznej odpowiedzialności biznesu Anwim SA. Akcja wspiera fundację MARE, której misją jest ochrona ekosystemów morskich, szczególnie Morza Bałtyckiego. – SpongeBob jest najpopularniejszą postacią ze wszystkich seriali produkcji Nickelodeon, które kiedykolwiek wyemitowano. Obecnie seria przygód mieszkańca Bikini Dolnego liczy ponad 500 odcinków. Sympatyczna żółta gąbka z głębin oceanu lubiana jest także przez wielu dorosłych, dlatego postanowiliśmy wykorzystać tę nietuzinkową postać do naszej najnowszej akcji lojalnościowej. Chcemy zachęcić obecnych i potencjalnych klientów do odwiedzenia stacji Moya i przekonania
się o wysokim standardzie oferowanych tam produktów i usług. Akcja SpongeBob – Moya Misja pozwala nam także realizować cele społeczne – wspiera działania fundacji MARE i pomaga chronić Bałtyk. Fakt, że SpongeBob jest mieszkańcem oceanu, idealnie pasuje do idei zwiększania wrażliwości i świadomości ekologicznej – mówi Monika Ostaszewska, marketing manager Anwim SA. R
E
K
L
A
M
A
wieści z branży
Fuzja? Tak, ale nie od razu PKN Orlen ma już zielone światło od Komisji Europejskiej na przejęcie Lotosu – w lipcu organ wyraził na to warunkową zgodę, a miesiąc później, 18 sierpnia, Orlen podpisał porozumienie ze Skarbem Państwa i Grupą Lotos dotyczące realizacji transakcji.
O
rlen wykupi akcje Lotosu, a tym samym przejmie kontrolę nad spółką. Zgoda na transakcję wydana przez KE uzależniona jest jednak od spełnienia określonych warunków. Aby Orlen nie zmonopolizował polskiego rynku paliw, musi sprzedać 30 proc. udziałów rafinerii Lotos i 80 proc. stacji (389 z 500) oraz dziewięć magazynów paliw (w tym pięć Lotosu i cztery Orlenu). – Zgoda Komisji Europejskiej na połączenie PKN Orlen i Grupy Lotos to sygnał, że w Europie potrzebne są silne, multienergetyczne koncerny. To historyczny moment dla obu koncernów i polskiej gospodarki. Łącząc potencjał obu firm, możemy sprostać wyzwaniom związanym z transformacją energetyczną, ponieważ niskoemisyjna gospodarka wymaga miliardowych inwestycji. Połączony kapitał finansowy i ludzki otwiera możliwości realizacji nowych projektów, które wzmocnią naszą konkurencyjność i umożliwią dalszą ekspansję na globalnym rynku. Jestem przekonany, że ta fuzja przyniesie korzyści zarówno akcjonariuszom, jak i klientom koncernu – uważa Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN Orlen. – Konsekwentnie negocjowaliśmy z Komisją, aby przejęcie Grupy Lotos było optymalne dla wszystkich stron transakcji. To się udało. Przed nami rozmowy z potencjalnymi partnerami dotyczące wdrożenia środków zaradczych. Będziemy negocjować przede wszystkim atrakcyjną wymianę aktywów. Jesteśmy do tego dobrze przygotowani, mamy ustalony plan działania, aby w przyszłości maksymalnie móc wykorzystać synergię wynikającą z tego przejęcia – zapowiada. Proces przejęcia kapitałowego został zainicjowany w lutym 2018 r. podpisaniem listu intencyjnego ze Skarbem Państwa, który posiada w gdańskiej spółce 53,19 proc. głosów na walnym zgromadzeniu. Strategicznym celem transakcji jest budowa silnego koncernu multienergetycznego, odpornego na zmienne otoczenie makroekonomiczne oraz zdolnego do realizacji ważnych inwestycji rozwojowych, m.in. wpisujących się w założenia transformacji energetycznej. Wynegocjowane z Komisją Europejską środki zaradcze są optymalne i oparte na analizach dotyczących m.in. opłacalności biznesowej transakcji oraz bezpieczeństwa energetycznego. Umożliwią one sprawne przeprowadzenie transakcji z korzyścią dla wszystkich zaangażowanych stron, a tym samym dalsze, konsekwentne przekształcanie firmy w koncern multienergetyczny.
14
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
Powołano nowych wiceprezesów Grupy
Lotos
W sierpniu i wrześniu nastąpiły zmiany w zarządzie Grupy Lotos. W sierpniu wybrano wiceprezesa zarządu ds. strategii i rozwoju, a na początku września – wiceprezesa zarządu ds. produkcji i handlu.
N
a stanowisko wiceprezesa zarządu ds. strategii i rozwoju powołano Artura Cieślika. Jest on absolwentem Wydziału Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego we współpracy z University of Florida Fredric G. Levin College of Law, Center for American Law Studies. Był też uczestnikiem studiów podyplomowych Executive Master of Business Administration, organizowanych przez Uniwersytet Gdański we współpracy z Gdańską Fundacją Kształcenia Menedżerów oraz Porto Business School. Artur Cieślik to prawnik i menedżer, mający ponad 20-letnie doświadczenie zawodowe, zdobyte w instytucjach rynku kapitałowego, spółkach publicznych oraz międzynarodowej kancelarii prawnej. Specjalizuje się w prawie papierów wartościowych oraz prawie handlowym. Dysponuje dużym doświadczeniem w zakresie transakcji fuzji i przejęć. Z początkiem września powołano też nowego wiceprezesa Grupy Lotos do spraw produkcji i handlu. Rada Nadzorcza wybrała na to stanowisko Piotra Aleksandra Walczaka. Jest absolwentem Politechniki Gdańskiej. Ma tytuł Executive MBA uzyskany w Gdańskiej Fundacji Kształcenia Menedżerów. Jest menedżerem z doświadczeniem w zarządzaniu operacyjnym i zarządzaniu ryzykiem oraz kulturą bezpieczeństwa w branży energetycznej w obszarze projektowania i budowania infrastruktury sieciowej.
e-stacjapaliw.pl
wieści z branży
Coraz więcej samochodów z napędem elektrycznym w Polsce Według najnowszego licznika elektromobilności, na koniec lipca 2020 r. w Polsce było zarejestrowanych łącznie 13 057 samochodów osobowych z napędem elektrycznym. Przez pierwsze siedem miesięcy 2020 r. przybyło ich 4061 – o 78 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2019 r.
FOT. materiały prasowe
W
tej liczbie 55 proc. stanowiły pojazdy w pełni elektryczne, a pozostałą część – hybrydy typu plug-in. Liczba elektrycznych pojazdów ciężarowych i dostawczych w analizowanym okresie zwiększyła się do 621. W dalszym ciągu rośnie też flota elektrycznych motorowerów i motocykli, która na koniec lipca liczyła 7748 pojazdów. Pod koniec ubiegłego miesiąca park autobusów elektrycznych w Polsce liczył 335 sztuk. Przez pierwsze siedem miesięcy bieżącego roku flota elektrobusów powiększyła się o 106 zeroemisyjnych pojazdów. Wraz ze wzrostem liczby samochodów z napędem elektrycznym rozwija się również infrastruktura ładowania. Pod koniec lipca w Polsce funkcjonowały 1224 ogólnodostępne stacje ładowania pojazdów elektrycznych (2319 punktów). 33 proc. z nich stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 67 proc. wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW. W lipcu uruchomiono 30 nowych, ogólnodostępnych stacji ładowania (61 punktów). – Lipiec był, obiektywnie oceniając, miesiącem bez precedensu w historii polskiej elektromobilności. Po pierwsze, wdrożono program dopłat – pilotażowy i wymagający korekt, lecz sam fakt jego uruchomienia jest dla branży niezwykle istotny. Po drugie, Tesla udostępniła konfigurator swoich pojazdów w języku polskim oraz otworzyła oficjalny salon w Warszawie. Tymczasowy – lecz znów: to ważny sygnał dla rynku. Po trzecie, zaprezentowano prototypy samochodów elektrycznych polskiej marki Izera. Niezależnie od potencjału biznesowego tego projektu, trzeba docenić jego wagę dla zwiększenia zainteresowania Polaków elektromobilnością. Oprócz tego odnotowujemy stały rozwój infrastruktury ładowania oraz wzrost liczby rejestracji samochodów zelektryfikowanych – i to wszystko w trudnym okresie trwającej pandemii – mówi Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.
e-stacjapaliw.pl
„Zielona” stacja Circle w Warszawie
K
Pokryty roślinami zielony dach, panele fotowoltaiczne, zbiornik retencyjny wody deszczowej do podlewania zieleni. Te nowoczesne, ekologiczne rozwiązania powstały na… nowej stacji paliw sieci Circle K w warszawskiej dzielnicy Wawer.
J
est to kolejna stacja sieci, która w pierwszym półroczu 2020 r. rozszerzyła się o 16 nowych lokalizacji. Mieści się w sąsiedztwie dwóch ważnych arterii komunikacyjnych Warszawy – mostu Siekierkowskiego oraz Wału Miedzeszyńskiego. Ponad 25 proc. powierzchni działki, na której powstała stacja Circle K, stanowi zieleń – w tym zielony dach, który jest zupełnie wyjątkowym rozwiązaniem na stacji paliw. Dodatkowo zainstalowano panele solarne do podgrzewania wody oraz zbiornik retencyjny wody deszczowej. – Warszawski Wawer to okolica, w której działa już kilka naszych stacji. Kierowcy i okoliczni mieszkańcy chętnie nas odwiedzają, aby zatankować samochód, zrobić szybkie zakupy i skorzystać z oferty gastronomicznej. Widzimy potencjał tej lokalizacji i jestem dumny z tego, że dzięki zaangażowaniu zespołu dziś do sieci Circle K dołącza nowa stacja. Nie zwalniamy tempa działania, a nasze plany rozwoju są bardzo ambitne. W perspektywie roku chcemy otworzyć kilkadziesiąt nowych stacji – powiedział Michał Ciszek, prezes Circle K Polska. Sieć Circle K liczy już ponad 360 stacji paliw w całej Polsce. Ostatnie miesiące były intensywne nie tylko pod kątem przyłączania nowych stacji franczyzowych do sieci, ale także pod względem wprowadzania nowoczesnych rozwiązań. Od połowy czerwca klienci mieszkający na terenie Warszawy zyskali możliwość zamówienia zakupów spożywczych i ciepłych posiłków pod wybrany adres poprzez aplikację Bolt Food. Dodatkowo na profilu marki na Facebooku uruchomiono chatbota, który odpowiada na pytania klientów i pomaga im w sprawnym uzyskaniu istotnych informacji. W planach na drugą połowę roku są kolejne udogodnienia.
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
15
wieści z branży
Grupa Unimot planuje uruchomić własną produkcję paneli fotowoltaicznych, które będą sprzedawane pod marką Avia Solar. Linia produkcyjna zostanie zlokalizowana w Sędziszowie Małopolskim.
U
nimot rozwija segment usług związanych z fotowoltaiką. Obecnie oferta na instalację paneli jest kompleksowa i obejmuje doradztwo energetyczne, ofertę montażu instalacji fotowoltaicznych połączoną z usługami magazynowania energii i dostawami prądu z sieci. Kolejnym krokiem do rozwoju tego segmentu jest planowany start z własną produkcją paneli fotowoltaicznych. – W przeciągu dziewięciu miesięcy planujemy uruchomienie produkcji własnych paneli fotowoltaicznych, które będą sprzedawane pod marką Avia Solar. Przeznaczona do tego zadania linia produkcyjna, którą sfinansuje Unimot SA, zostanie zlokalizowana w Sędziszowie Małopolskim, w zakładzie produkcyjnym firmy PZL Sędziszów – mówi Adam Sikorski, prezes zarządu Unimot SA. – Rozpoczęcie produkcji własnych paneli jest naszą odpowiedzią na dynamiczny rozwój tego rynku w Polsce oraz sukces projektu Avia Solar, który uruchomiliśmy w maju bieżącego roku. Posiadanie własnej linii produkcyjnej zwiększy bezpieczeństwo dostaw paneli oraz pozwoli uzyskiwać dodatkowe marże w całym łańcuchu dostaw. PZL Sędziszów SA to znana fabryka w województwie podkarpackim, która ma 80 lat doświadczenia w produkcji specjalistycznej dla przemysłu lotniczego i motoryzacyjnego. Spółka prowadzi także centrum badawczo-rozwojowe, skoncentrowane obecnie na odnawialnych źródłach energii, które rozwija także produkcję baterii litowo-jonowych oraz magazynów energii. – Nowa linia produkcyjna paneli fotowoltaicznych w naszym zakładzie połączy technologicznie cały projekt OZE, który dynamicznie rozwijamy w PZL Sędziszów ze wsparciem władz wojewódzkich i samorządowych na terenie Podkarpacia – mówi Grzegorz Trafiał, członek zarządu PZL Sędziszów SA. Moc planowanej linii produkcyjnej w początkowym okresie przewidywana jest na około15MW i będzie następnie zwiększana do docelowych 150MW. Dostawcą linii produkującej panele fotowoltaiczne będzie firma niemiecka, która zajmie się także jej uruchomieniem na terenie zakładu w Sędziszowie Małopolskim oraz zapewni niezbędne szkolenia pracowników, certyfikację i wsparcie w budowie łańcucha dostaw surowców do produkcji.
16
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
Bardzo dobre wyniki Unimotu po pierwszym półroczu Grupa Unimot opublikowała raport za I półrocze 2020 r. Wynika z niego, że spółka wypracowała wzrosty wolumenów w prawie wszystkich segmentach biznesowych oraz wzrost przychodów.
W
pierwszym półroczu 2020 r. przychody grupy wyniosły 2177 mln zł, co stanowi wzrost o 15,9 proc. r/r. Skonsolidowana EBITDA skorygowana, która jest najlepszym miernikiem efektywności biznesu, ukształtowała się na poziomie 48,4 mln zł, co stanowi wzrost o 74,2 proc. r/r i realizację ponad 60 proc. podniesionej w czerwcu br. prognozy na cały 2020 r. Na osiągnięcie takiego wyniku największy wpływ miało przede wszystkim sprzyjające otoczenie zewnętrzne na rynku oleju napędowego (wyższe od założeń wolumeny i marże) oraz wyższe od zakładanych wolumeny sprzedaży biopaliw (w efekcie większej liczby wygranych przetargów). W samym II kwartale 2020 r. skonsolidowane przychody ogółem wyniosły 981 mln zł (spadek o 2,6 proc. r/r), a skonsolidowana EBITDA skorygowana 15,5 mln zł (spadek o 7,2 proc. r/r). – Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszych wyników biznesowych w minionym kwartale, szczególnie że wciąż działamy w niepewnym środowisku związanym z epidemią COVID-19. Niższe r/r wyniki kwartalne spowodowane są przede wszystkim zdarzeniami jednorazowymi w postaci odpisu na części pożyczki dla spółki Green Electricity, która mocno ucierpiała z powodu epidemii w pierwszej połowie roku, a także kosztami, które ponieśliśmy na zakup testów na koronawirusa dla Ministerstwa Zdrowia – wyjaśnia Adam Sikorski, prezes zarządu Unimot SA. – Nasze główne biznesy w ostatnich miesiącach radziły sobie bardzo dobrze, natomiast obszar produktów asfaltowych i olejów miał trudności w prowadzeniu działalności związane z dostępnością do produktu w przypadku asfaltów oraz wciąż panującymi utrudnieniami handlowymi w Azji – w przypadku olejów. Spółka Unimot Energia i Gaz musiała natomiast czasowo wstrzymać pozyskiwanie nowych umów, a nasze plany związane z rozwojem sieci Avia świadomie zostały zahamowane. Obecnie sytuacja w tych obszarach wyraźnie się poprawia. Pomimo epidemii COVID-19 Grupa Unimot w I półroczu 2020 r. prowadziła intensywne działania rozwojowe. W marcu 2020 r. spółka Tradea dołączyła do giełdy Nasdaq, dzięki czemu spółka może handlować energią elektryczną na rynku skandynawskim. W marcu br. rozpoczęła także handel ropą naftową, sprowadzając ją z USA oraz Arabii Saudyjskiej i dostarczając do Europy Środkowej. Natomiast w maju br. spółka zależna Unimot Energia i Gaz rozpoczęła sprzedaż instalacji fotowoltaicznych pod marką Avia Solar na rynku polskim. Od końca II kwartału br. prowadzone są także intensywne działania pozyskiwania nowych stacji do sieci Avia, w tym stacji własnych.
e-stacjapaliw.pl
FOT. materiały prasowe
Unimot będzie produkował panele fotowoltaiczne
wieści z branży
Lotos monitoruje zdalnie pracę rafinerii
Nowy dźwig Lotosu największy w rafinerii
Gdański koncern kupił nowy żuraw Grove GMK5180L-1 od Zeppelin Polska, jedynego dystrybutora maszyn firmy Grove w Polsce. Dźwig będzie wykorzystywany przy remontach oraz utrzymaniu ruchu na terenie rafinerii.
S
półka Lotos Serwis posiada już w swoim wyposażeniu żuraw Grove GMK5100. Kolejna taka maszyna ułatwi spółce realizację usług z zakresu utrzymania ruchu, obsługi urządzeń i instalacji, remontów oraz usług diagnostyczno-pomiarowych. – Nowoczesne wyposażenie spółki Lotos Serwis pozwoli na podtrzymanie wysokich standardów obsługi urządzeń i instalacji, a także usprawni przeprowadzanie prac remontowych na terenie zakładu. Nowy sprzęt doskonale się sprawdzi, dając nam większe możliwości przy nowo wybudowanych instalacjach. Rafineria Grupy Lotos jest obecnie w trakcie prac remontowych i modernizacyjnych, które przeprowadzają polskie firmy. Co druga zlokalizowana jest na Pomorzu. Dzięki temu modernizujemy zakład i wspieramy lokalne przedsiębiorstwa – mówi Paweł Jan Majewski, prezes zarządu Grupy Lotos. Model GMK5180L-1, o udźwigu nominalnym 180 t, posiada wysięgnik o długości 64 m oraz dodatkowe kraty o łącznej wysokości wysięgnika 101 m. Został on wyposażony w komplet zbloczy hakowych i w odporne na zużycie sprzęgło hydrodynamiczne VIAB, współpracujące z jednostką napędową marki Mercedes Benz. Zastosowanie tego typu wyposażenia znacząco wpłynie na ruszanie i hamowanie żurawia. Nowy dźwig posiada także system MAXBASE, który umożliwia pracę z różną bazą wysuniętych podpór. To z kolei zapewnia działanie w mniej dostępnych miejscach pracy. Dzięki temu systemowi żuraw posiada zwiększony udźwig w poszczególnych pozycjach obrotu nadwozia. – Firma Zeppelin Polska dostarczyła dźwig firmie Lotos Serwis, zapewniając lokalne wsparcie techniczne, a także obszerne szkolenia dla operatorów żurawia. Połączenie jakości marki Grove i naszego wsparcia jest powodem, dla którego zostaliśmy wybrani jako dostawca żurawia GMK5180L-1, czując się w pełni gotowi do zapewnienia jak najlepszej obsługi – dodaje Marcin Mazurkiewicz, dyrektor sprzedaży Grove w Zeppelin Polska.
e-stacjapaliw.pl
Grupa Lotos zakończyła projekt budowy systemu ciągłego monitoringu emisji zanieczyszczeń CEMS (Continuous Emission Monitoring System). Pomaga on w analizie pracy rafinerii przy przerobie różnych gatunków ropy. Dzięki temu widać, jak produkcja wpływa na środowisko naturalne.
S
ystem CEMS to zespół urządzeń dla osób zajmujących się procesami technologicznymi wpływającymi na środowisko. Umożliwia on analizę pracy rafinerii w różnych warunkach, a ponadto pozwala wykryć ewentualne zagrożenia, np. nieszczelności procesowe, które zasiarczają gaz opałowy. Dzięki systemowi CEMS pracownicy mają dostęp do informacji o jakości ścieków odpływających do Martwej Wisły w czasie rzeczywistym, a nie, jak to było wcześniej, dopiero po 24 godzinach. Stan cieczy jest monitorowany pod kątem chemicznego zapotrzebowania tlenu (wskaźnik zanieczyszczeń wód i ścieków), azotu ogólnego, węglowodorów ropopochodnych i zawiesiny ogólnej. – Rafineria to zakład mający duży wpływ na środowisko. Chcemy na bieżąco monitorować oddziaływanie pracy instalacji na ekosystem. Nasz koncern wykorzystuje do tego najnowocześniejsze technologie, takie jak system CEMS. Możliwość zdalnych pomiarów to bardzo ważny atut w czasie pandemii koronawirusa – tłumaczy Paweł Jan Majewski, prezes zarządu grupy Lotos. Na CEMS składają się m.in. aparatura kontrolno-pomiarowa, specjalne oprogramowanie, kioski analizatorów, kable i światłowody. W realizacji projektu Grupa Lotos współpracowała z doświadczonymi podwykonawcami. Potrzebne było zmodernizowanie i budowa nowych podestów obsługowych wraz z ciągami komunikacyjnymi. Łączny koszt prac zamknął się w 11 mln zł. Realizacja projektu wynikała z krajowych i unijnych przepisów dotyczących ochrony środowiska naturalnego. Unia Europejska w dyrektywie o emisjach przemysłowych nakazuje dostosować monitoring emisji do tzw. najlepszych dostępnych technik (BAT). Instalacja nowoczesnych urządzeń do pomiarów emisji wynika też z polskiego prawa ochrony środowiska oraz z zapisów pozwolenia zintegrowanego, nałożonych na Grupę Lotos przez Departament Środowiska i Rolnictwa Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
17
nowości
Wyjątkowa kolekcja modeli
Oleje do samochodów z filtrami DPF
Nowa kolekcja Shell Motorsport to okazja do zdobycia wymarzonego modelu auta wyścigowego. Każdy kierowca, który zatankuje określoną ilość paliwa na stacji Shell, będzie mógł kupić po cenie promocyjnej m.in. zdalnie sterowany Nissan Formuły E GEN 2 i poczuć szczyptę sportowych emocji. Promocja trwa do 4 października br. lub do wyczerpania produktów objętych promocją. Wśród propozycji znajdują się m.in. modele BMW 4 Motorsport, Hyundai i20 Coupé WRC z zespołu Hyundai Shell Mobis World Rally Team startującego w Rajdowych Mistrzostwach Świata organizowanych przez FIA, Nissan Formuła E GEN 2 oraz dwa modele Ford Mustang GT. www.shell.pl
Marka Total Lubrifiants proponuje specjalne oleje low SAPS. Auta wyposażone w filtry DPF wymagają stosowania olejów niskopopiołowych (tzw. low SAPS), które zawierają w sobie specjalne dodatki uszlachetniające. Oleje low SAPS skomponowane są na innego rodzaju dodatkach uszlachetniających, które w swoim składzie zawierają ograniczoną ilość pierwiastków takich jak wapń, siarka, fosfor, cynk. „Normalny” olej w stosunku do oleju low SAPS skraca żywotność DPF o połowę. Popioły zatykają go trwale i należy filtr wymienić lub zregenerować w odpowiednim zakładzie. www.total.com.pl
Orzeźwiający smak wody
Orzeźwienie płynące prosto z owoców i aromatycznej mięty – tak w najprostszy sposób można opisać smak nowego produktu, który wprowadziła na rynek podlaska wytwórnia wód i napojów Krynka. Jest to lekko gazowany napój o smaku cytryny z miętą. To zarazem produkt bez cukru, nie znajdziemy w nim ani jednej kalorii. Nowy, orzeźwiający smak to również ukłon w stronę tych, którzy chcąc być fit, prowadzą zdrowy i aktywny tryb życia. Również osoby, które dbają o zbilansowaną dietę, ucieszy nowy produkt Krynki, którego prosty skład w połączeniu ze smakiem cytryny z miętą będzie idealnym uzupełnieniem dziennego zapotrzebowania na wodę. www.krynka.pl
Mentos zaproponował nowy smak cukierków. Marka, zainspirowana sukcesem Mentos Say Hello, po raz kolejny zachęca konsumentów do wspólnej zabawy. Nowa propozycja to cukierki do żucia This or That o smaku Tutti Frutti. To nie tylko pyszna przekąska, ale jednocześnie także zaproszenie do rozmowy i poznawania nowych osób w nietypowy sposób. Każda drażetka zawiera nadruk z jednym pytaniem, np. „rower czy samochód?”, „kot czy pies?”, które pozwoli rozpocząć luźną pogawędkę i poznać się lepiej. Przygotowano 35 unikatowych wariantów. Cukierki dostępne są jak zawsze w wygodnej rolce. www.mentos.pl
18
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
e-stacjapaliw.pl
FOT. materiały prasowe
Towarzyskie mentosy
nowości
Smak owoców leśnych
Egzotyczna czekolada
Napój Somersby Wild Berries 0,0% to połączenie bezalkoholowego piwa i smaku leśnych owoców. To już drugi po Somersby Pear 0,0% wariant bezalkoholowy w portfolio marki. Oferta smakowych piw bezalkoholowych skierowana jest przede wszystkim do młodych ludzi preferujących aktywny tryb życia. Szata graficzna opakowania nawiązuje do intensywności kolorów owoców leśnych i wykorzystuje kolorystykę kodu piw bezalkoholowych, czyli kolor niebieski z wyraźną informacją: 0,0% alkoholu. Produkt jest dostępny w bezzwrotnych butelkach o poj. 0,4 l oraz w puszkach 0,5 l. www.carlsbergpolska.pl
Na rynku pojawiła się czekolada gorzka Wawel z Kamerunu, z 74 proc. zawartości ziaren kakaowca. To pierwsza z serii czekolad o oryginalnym, regionalnym pochodzeniu ziarna kakaowego i krótkiej liście składników – w składzie znajdziemy jedynie miazgę kakaową, tłuszcz kakaowy i cukier. Limitowana edycja czekolady z Kamerunu jest kontynuacją i kolejnym krokiem strategii Wawelu, który od 2017 r. produkuje słodycze zgodnie z ideą dobrych składników. Ze składu produktów firmy wyeliminowane zostały m.in. barwniki i sztuczne aromaty oraz emulgator E476. Nowa propozycja to produkt o najkrótszej liście składników w ofercie firmy i jeden z niewielu takich produktów na polskim rynku. www.wawel.com.pl
Poprawi wydajność silnika
Castrol wprowadził na rynek nowy produkt przeznaczony do stosowania przed wymianą oleju. Castrol Engine Shampoo pomaga utrzymać wydajność zarówno silników benzynowych, jak i wysokoprężnych. Produkt redukuje szkodliwe osady szlamu w silnikach benzynowych nawet do 85 proc. Nowy produkt można stosować bezpiecznie zarówno w silnikach benzynowych, jak i wysokoprężnych, a nawet w motocyklach z mokrym i suchym sprzęgłem i pojazdach użytkowych. Jedna butelka płukanki do silników jest skuteczna w przypadku pojazdów, które wykorzystują 3-6 litrów oleju silnikowego. www.castrol.com
Nowe smaki popularnych batonów
Nestlé wprowadziło do sprzedaży dwa warianty batonów Yes!: migdałowy z solą morską oraz bananowy z orzechami pekan – oba smaki mają w składzie także prażone orzeszki ziemne oraz ciemną czekoladę „couverture” z kakao z certyfikatem UTZ. Nowe batony są dostępne w papierowym, nadającym się do recyklingu opakowaniu. Ich atutem są zróżnicowane tekstury, zaskakujące połączenia smaków, np. słodkiego i słonego. www.nestle.pl
e-stacjapaliw.pl
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
19
a d v e r t o r i a l
Modernizacja oświetlenia stacji paliw – jak się do tego zabrać? Czy wiesz, że przeChodząC na oświetlenie led i stosująC innowaCyjne rozwiązania, które włąCzają światło tylko w razie potrzeby możesz uzyskać oszCzędność energii nawet do 80%? PrZy NIEUSTANNIE rOSNąCyCh KOSZTACh PrOWADZENIA STACJI PALIW WArTO SZUKAć OSZCZęDNOśCI, STAWIAJąC WCIąż NA JAKOść. Z NAMI JEST TO PrOSTE. przede wszystkim: audyt oświetlenia Pierwszym i najważniejszym krokiem w procesie modernizacji oświetlenia stacji paliw jest audyt oświetlenia. Warto tutaj zacząć od pytań: Co możemy zmienić? Jak wygląda strona formalna tych zmian? Jaki jest koszt obecnego zużycia energii? Znając odpowiedzi, możemy obliczyć wstępną stopę zwrotu oraz koszty związane z modernizacją. Analizując wszystkie czynniki, należy pamiętać nie tylko o kosztach modernizacyjnych czy cenie prądu, ale także o czasie pracy stacji paliw. Godziny funkcjonowania obiektu wpływają bezpośrednio na skrócenie lub wydłużenie stopy zwrotu inwestycji. Stacja pracująca między 6:00 a 22:00 w okresie zimowym zużywa więcej energii oświetleniowej w godzinach porannych i wieczornych, natomiast w okresie letnim korzysta z niej tylko w okresie późnowieczornym. Generuje to różnicę w ilości godzin pracy sięgającą nawet 5 godzin dziennie. W czasie przeprowadzania audytu podejmujemy również decyzję o możliwej relokacji opraw. Ten krok warto omówić ze specjalistą ds. oświetlenia, szczególnie jeśli chcemy uniknąć nierównomiernie rozłożonego światła, niedoświetlenia czy też montażu nadmiernej ilości opraw, które będą generowały wyższe koszty energii niż wcześniej zakładane. Przy audycie oświetlenia nie można pominąć obszarów zewnętrznych. Z reguły wymiana ta jest przeprowadzana w stosunku 1:1, wykorzystując obecne słupy oświetleniowe i stawiając na oprawy z innymi mocami, soczewkami lub rozbudowaniu słupa o dodatkowy wysięgnik z oprawą.
koszty modernizacji kontra korzyści Przy procesie modernizacji oświetlenia część osób kieruje się optymalizacją kosztów. Wiele stacji wciąż korzysta ze starych metalohalogenowych źródeł światła, które charakteryzuje krótka żywotność i większe
zużycie energii w porównaniu do nowoczesnych opraw LED, osiągających lepsze parametry oświetleniowe. Zdarza się, że właściciele stacji chcąc obniżyć koszty modernizacji oświetlenia korzystają z opraw, które nie są dedykowane stacjom paliw, ale są tańsze. Mogą nie zdawać sobie sprawy, że gorszej jakości oprawy dają mniej światła i wymagają częstszego serwisowania. Koszt instalacji opraw LED przedłuża zwrot inwestycji o około pół roku w zależności od wielkości obiektu. Stacje paliw pracujące w trybie całodobowym najbardziej skorzystają z modernizacji. „Wyzwaniem podczas instalacji opraw jest dopasowanie ich do różnych typów wiaty stacji paliw. Odpowiedzią jest nasz produkt, Square Petrol LED, który dzięki zaprojektowanej pod wymiar maskow-
Częstsze serwisowanie Niska wydajność Większe zużycie energii
tego rozwiązania mają obawy o losowość jego działania – chcą uniknąć sytuacji, w których system włącza inne poziomy światła niż wstępnie ustalone. Niektórzy właściciele martwią się też, że przygaszona stacja paliw będzie mniej widoczna z drogi lub, co gorsza,
〈
LAMPA METALOHALOGENOWA Awaryjność
Przy wymianie opraw warto sprawdzić czy maskownica jest zaprojektowana pod wymiar, tak jak w przypadku oprawy Petrol Square LED oferowanej przez Lumi Team
nicy oraz elementom mocującym pozwala na swobodną regulację ustawienia podczas montażu oprawy w wybranym miejscu niezależnie od powierzchni czy długości użytkowania stacji paliw.” mówi Adrian Zdebik, Dyrektor handlowy LUMI TEAM.
system dali Właściciele szukający dodatkowych oszczędności mogą skorzystać z sytemu DALI, który opiera się na poprawnym zaprogramowaniu oświetlenia dostosowując go do warunków panujących na zewnątrz. Sceptycy
OPRAWA LED Dłuższa żywotność
Oszczędność zużycia energii Ekologiczność Lepsze parametry oświetleniowe Wyższy komfort pracy Nowoczesny design
będzie sprawiała wrażenie, że jest nieczynna. Obawy te można jednak łatwo rozwiać: kluczem do sukcesu jest poprawne dobranie programu sterującego natężeniem światła, który zmniejszy je o odpowiednią wartość. W przypadku zmniejszenia natężenia o 20%, 12 opraw jest w stanie zaoszczędzić już 2,5 kWh dziennie, co w perspektywie rocznej daje realne oszczędności. Niezaprzeczalnie system DALI minimalizuje koszty użytkowanej energii. Plusem jest również wydłużenie żywotności opraw, dzięki zmniejszeniu ich mocy. DALI staje się
coraz bardziej przyjazne użytkownikowi, dzięki czemu właściciel stacji ma możliwość konfigurowania systemu z poziomu swojego smartfona.
Oświetl sobie drogę do przyszłości Nowoczesne oświetlenie jest niezbędne, aby zapewnić odpowiednią widoczność, atrakcyjny wygląd, właściwą atmosferę i bezpieczeństwo klientom odwiedzającym stację benzynową. Wykorzystując Internet rzeczy (IoT), LUMI TEAM i LEDS Polska przenoszą korzyści czerpane z oświetlenia LED na zupełnie nowy poziom: nie jesteś w stanie zapamiętać każdego klienta, co gdyby Twoje oświetlenie mogło to robić za Ciebie? Zastosowanie czujników w oprawach pozwala na otrzymywanie informacji o tym, co dzieje się w najbliższym otoczeniu. Technologia Beaconing umożliwia zbieranie danych i szczegółowych informacji, dzięki którym można podejmować strategiczne decyzje. Dzięki technologii łączności przekraczamy fizyczną barierę przestrzeni i jesteśmy w stanie kontrolować każdą instalację z dowolnego miejsca. Ustawienia opraw można łatwo zmienić z poziomu podłoża, co eliminuje między innymi potrzebę pracy na wysokości, ułatwiając instalację i konserwację zadaszenia oraz oświetlenia sklepowego.
Technologia Beaconing komunikuje się z klientem wysyłając sygnał za pomocą Bluetooth do jego smartfona. Dzięki niej właściciel sieci pozyskuje ogromną ilość danych od odwiedzających klientów i ich zwyczajach, wizytach, koszyku zakupów oraz sposobie reakcji na wysyłane w systemie push ewentualne promocje, dzięki czemu kontroluje się skuteczność tworzonych kampanii z dokładnością do poszczególnych klientów. W zależności od zakresu informacji wpisanych w aplikację przez klienta przy zakładaniu profilu, można pozyskać ogrom wiedzy profilującej klientelę. Ale to nie wszystko! Korzystając z usługi mapowania ciepła, można np. dowiedzieć się, gdzie konsumenci spędzają więcej czasu i dzięki tym informacjom personel może dostosować rodzaj produktu oferowanego w każdej strefie stacji. Usługi pozycjonowania wewnętrznego pozwalają ustalić, jakie trasy podejmują konsumenci i w ten sposób wzmocnić te obszary. Dzięki systemowi sterowania możemy też dostosować światło do naszego cyklu dobowego, wybierając odpowiednią temperaturę barwową. Jest to bardzo wskazane w przypadku otwarcia w godzinach nocnych, zarówno dla klientów, jak i obsługującego personelu. „Technologia Beaconing daje niespotykane dotąd możliwości zarówno dla właścicieli sieci stacji, jak również dla klientów. To nowa
jakość interakcji, którą proponujemy wspólnie z LUMI TEAM, oferując rozwiązania dotychczas niestosowane. Dzięki korelacji opraw oświetleniowych z systemem i z aplikacją w telefonach, jesteśmy w stanie nie tylko zbierać informacje o klientach, ale również informować ich o promocjach, akcjach czy wydarzeniach powiązanych z daną stacją.” mówi Tomasz Wróbel, Szef sprzedaży LEDS Polska. Oświetlenie wpływa na zachowania zakupowe klientów. LUMI TEAM I LEDS Polska pomogą Ci stworzyć atrakcyjny nastrój w strefie sklepowej, zgodny z wizerunkiem Twojej marki, jednocześnie dostarczając Ci rozwiązanie, które będzie narzędziem wspomagającym Cię w podejmowaniu strategicznych decyzji. Nasze oświetlenie zostało zaprojektowane tak, aby wydobyć to, co najlepsze ze stacji benzynowej. Wybierz spośród ponad stu produktów zaprojektowanych tak, aby Twoja stacja benzynowa rozbłysła.
wywiad
Realizujemy strategiczne projekty
Grupa PERN jest krajowym i regionalnym liderem logistyki naftowej. Zarządza siecią rurociągów naftowych i produktowych, posiada magazyny na ropę naftową o łącznej pojemności około 3,6 mln m sześc. oraz około 2 mln m sześc. pojemności magazynów na paliwa płynne. Dysponuje morskim terminalem przeładunkowym o mocy 40 mln ton ropy naftowej na rok oraz 4 mln ton paliw rocznie. Prowadzi działalność w zakresie transportu i magazynowania ropy naftowej oraz paliw, a także przeładunku paliw i ich składowania dla podmiotów zajmujących się handlem i dystrybucją paliw. W skład Grupy Kapitałowej PERN wchodzą spółki sektora naftowego, realizujące usługi logistyczne w zakresie zaopatrzenia w ropę naftową i paliwa płynne (transport, magazynowanie, przeładunek).
Budowa rewersyjnej nitki ropociągu Płock – Gdańsk, modernizacja i poszerzanie infrastruktury technicznej na potrzeby spółek sektora naftowego – to inwestycje ważne z punktu widzenia zarówno bezpieczeństwa kraju, jak i spełniania potrzeb klientów. O tym, na jakim są etapie i jaka jest obecnie sytuacja na rynku paliwowym w Polsce, rozmawiamy z Rafałem Milandem – wiceprezesem PERN.
22
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
e-stacjapaliw.pl
wywiad
Na jakim etapie jest obecnie realizacja planu megainwestycji PERN? Co udało się zrobić do tej pory, a jakie projekty będą realizowane w najbliższym czasie? Mimo epidemii koronawirusa dokładamy wszelkich starań, by realizować nasze inwestycje. W tym roku oddaliśmy już do eksploatacji zbiornik na paliwa o pojemności 32 tys. m sześc. w naszej bazie w Koluszkach. Jeszcze w tym roku zakończona powinna zostać budowa podobnego, choć mniejszego obiektu w Boronowie. Kolejne nowe zbiorniki, w bazach w Małaszewiczach i Emilianowie, mają zostać uruchomione w pierwszym kwartale 2021 r., a w drugim kwartale tego roku – w Rejowcu i Dębogórzu. W naszej bazie surowcowej w Gdańsku są już także dwa nowe zbiorniki na ropę po 100 tys. m sześc. każdy. Na koniec października planowane jest oddanie do użytku nowych zbiorników rozbudowywanego Terminalu Naftowego, również zlokalizowanego w Gdańsku. Trwają jednocześnie przygotowania do budowy rurociągu paliwowego Boronów – Trzebinia i drugiej, rewersyjnej nitki ropociągu Płock – Gdańsk. Które z przeprowadzanych obecnie inwestycji są najważniejsze z punktu widzenia zarówno PERN, jak i całego polskiego rynku paliwowego? Są to obszary, które już nakreśliłem i które odnoszą się do naszego Programu Megainwestycji. Jest to przedsięwzięcie konieczne, by zapewnić bezpieczeństwo energetyczne Polski i jednocześnie zaspokajać bieżące potrzeby klientów, w tym rafinerii krajowych, ale też zagranicznych – z Niemiec, a w przyszłości być może także z Białorusi, choć ten kierunek świadczenia naszych usług wydaje się jeszcze odległy.
FOT. materiały prasowe
Dlaczego budowa drugiej nitki rurociągu pomorskiego jest tak ważna i na jakim etapie jest realizacja projektu? Budowa II nitki odcinka pomorskiego – rewersyjnego rurociągu ropy naftowej na odcinku Płock – Gdańsk to kluczowe przedsięwzięcie z punktu widzenia bezpieczeństwa kraju. Celem jest stworzenie dodatkowej infrastruktury, która zwiększy bezpieczeństwo tłoczeń i stanie się zabezpieczeniem dla transportu ropy naftowej. Planowana trasa rurociągu surowcowego ma 240 km i będzie biegła wzdłuż już istniejącej I nitki rurociągu. Niedawno podpisaliśmy umowę z konsorcjum na pełnienie funkcji inżyniera budowy na czas przygotowywania i realizacji II nitki odcinka pomorskiego. Trwają też badania środowiskowe, przygotowywany jest szczegółowy projekt budowlany, trwają prace nad pozyskaniem gruntów potrzebnych do realizacji inwestycji. Jakie nakłady na inwestycje są zaplanowane na bieżący rok? Weryfikujemy nasze plany inwestycyjne, także w kontekście obecnej sytuacji epidemicznej, która dotyka cały rynek paliwowo-naftowy. Jednakże nie wpływa to na nasze strategiczne projekty objęte Programem Megainwestycji, które realizujemy bez większych zmian. To dla nas kluczowe obszary i w najbliższych latach to one będą stanowić o naszym rozwoju. Pamiętamy jednocześnie, aby obok nowych elementów infrastruktury zapewniać optymalne działanie już istniejących obiektów.
e-stacjapaliw.pl
Czy i dlaczego ważna dla Polski jest dywersyfikacja źródeł dostaw ropy? Które źródła powinny być dla nas kluczowe, ze względu np. na jakość przesyłanej ropy? Jednym z trendów rynkowych, które dziś obserwujemy, jest rosnący poziom dywersyfikacji źródeł dostaw ropy naftowej do Polski. Nasze rafinerie kupują surowiec w różnych krajach, ograniczając poziom dostaw ze wschodu. Ta ropa dociera do nas tankowcami i poprzez Naftoport trafia do polskich rafinerii. Słuszność tej drogi potwierdza ubiegłoroczna sytuacja, kiedy do naszego kraju poprzez rurociąg „Przyjaźń” napłynęła zanieczyszczona chlorkami organicznymi ropa ze wschodu, a sam rurociąg nie był wykorzystywany przez 46 dni. Wtedy ciężar dostaw wziął na siebie właśnie Naftoport, który znacząco zwiększył ilość przeładunków w tym okresie. W maju ubiegłego roku, kiedy nie odbywały się dostawy surowca poprzez rurociąg „Przyjaźń”, Naftoport przeładował 2,2 mln ton ropy naftowej, podczas gdy w poprzedzającym okresie średnio w miesiącu rozładowywano około 1 mln ton tego surowca. Dodatkowo przez 46 dni unieruchomienia rurociągu „Przyjaźń” Naftoport przyjął 51 zbiornikowców, czyli o 13 więcej niż w tym samym czasie rok wcześniej. Budowa nowych zbiorników na ropę, która trwa u wybrzeży Bałtyku, oraz realizacja II nitki rurociągu odcinka pomorskiego sprawią, że będziemy mieli wszystkie narzędzia do realizacji skutecznej i pełnej dywersyfikacji dostaw surowca. W jaki sposób sprawdzana jest jakość sprowadzanej ropy? Jako kluczowy operator logistyki naftowej i paliwowej w Polsce mamy rozbudowany system kontroli ilościowo-jakościowej zarówno w obszarze paliw, jak i ropy naftowej. Dość powiedzieć, że kilka miesięcy temu zakończyliśmy modernizację węzła rozliczeniowo-obliczeniowego ropy naftowej w bazie PERN w Adamowie. Efekt? Bardziej niezawodne pomiary ilości i jakości ropy naftowej napływającej do Polski ze wschodu. Dodatkowo chciałbym podkreślić, że nasze laboratoria ropy uzyskały także akredytację Polskiego Centrum Akredytacji. Audytorzy PCA oceniali kompetencje techniczne personelu laboratoriów do wykonywania badań laboratoryjnych oraz funkcjonowanie wdrożonego systemu zarządzania zgodnego z wymaganiami normy PN-EN ISO/IEC 17025:2018-02 i dokumentów PCA. Laboratoria paliwowe dysponują już taką akredytacją od wielu lat. Jakie jest obecnie zapotrzebowanie na paliwo w Polsce? Jak ocenia pan obecną sytuację na rynku paliwowym? Ten rok jest dość specyficzny i na jego podstawie trudno do końca prognozować, co się wydarzy. Mam tu na myśli sytuację epidemiologiczną, która znacząco wpłynęła na postawy konsumpcyjne klientów w wielu obszarach, w tym także na konsumpcję paliw. Ta, zwłaszcza w kwietniu, była znacząco niższa od wyników ubiegłego roku. Obecnie obserwujemy powrót do normalnych poziomów sprzedaży, ale ostateczny wynik będzie zapewne zależał od rozwoju sytuacji epidemiologicznej jesienią. Dziękuję za rozmowę. Rozmawiała Beata Michalik
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
23
raport
Jakie stacje paliw wybierają Polacy? Najbardziej rozpoznawalną marką stacji paliw na rynku okazał się w tym roku Orlen. Na drugim miejscu znalazł się Lotos, a na kolejnych – BP i Shell. Badanie pod hasłem „Analiza postrzegania stacji paliw w Polsce” przeprowadził Instytut Badań Rynkowych i Społecznych.
Rozpoznawalność i poziom zaufania Zakres prowadzonych analiz obejmował następujące obszary: wspomagana znajomość marek stacji paliw, stopień zaufania i sympatii do poszczególnych marek, cechy wyróżniające daną markę, ocenę jakości zarówno paliw, jak i oferty pozapaliwowej. Najbardziej rozpoznawalną marką okazał się Orlen, tak samo jak w pierwszej, ubiegłorocznej edycji badania. Według raportu IBRiS, 92 proc. ankietowanych
24
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
i aż 96 proc. aktywnych kierowców oraz tyle samo spośród tych, którzy tankują przynajmniej raz w tygodniu, zna Orlen i utożsamia go z polską marką. Stacje należące do koncernu są także najbardziej lubianymi przez Polaków i wskazywanymi jako te, które chcieliby mieć w najbliższej okolicy. Tak zadeklarowała blisko połowa badanych. W porównaniu z ubiegłorocznym badaniem Orlen poprawił jeszcze swój wynik. – Segment detaliczny to jeden z filarów naszej działalności, który nawet w trudnym czasie pandemii przynosił zyski i korzystnie wpływał na pozycję finansową spółki. Dynamicznie go rozwijamy i to przynosi zakładane efekty. Inwestujemy w naszą sieć, budując nowe obiekty i unowocześniając te, które już istnieją. Nieustannie podnosimy ich standard i rozszerzamy ofertę, dbając, by stacje spełniały oczekiwania klientów. Robimy to skutecznie, co potwierdzają wyniki badania IBRiS, w których po raz kolejny jesteśmy zdecydowanym liderem – mówi Daniel Obajtek, prezes zarządu PKN Orlen. W tej samej kategorii na drugim miejscu uplasował się Lotos, a na następnych kolejno: BP, Shell, Circle K, Moya, Amic. W punkcie oceniającym poziom zaufania do poszczególnych marek wygrał również Orlen, a na kolejnych pozycjach znalazły się: BP, Shell, Lotos, Circle K, Moya, Amic. W porównaniu z ubiegłorocznym pomiarem zanotowano ogólnie spadki zaufania do poszczególnych marek, wyjątkiem jest Moya, do której zaufanie i sympatia pozostają na tym samym poziomie. Wzrosła natomiast sympatia do sieci Shell.
Jakość paliwa i standardy obsługi Polacy najczęściej tankują paliwo na stacjach Orlenu – wskazało na to 57 proc. ankietowanych. 12 proc. podało stacje sieci BP, po 7 proc. Lotos i Shell, 5 proc. Circle K, 3 proc. Moya i 1 proc. Amic. Pozostali ankietowani wymienili inne marki stacji paliw. Badanie IBRiS potwierdziło, że Polacy coraz częściej korzystają ze stacji nie tylko jako miejsca do tankowania paliwa. Obecnie odgrywają one również rolę kawiarni i restauracji czy sklepów spożywczych. Jeśli chodzi o korzystanie z usług stacji poza tankowaniem, najwięcej osób badanych (40 proc.) znów wskazało na Orlen. Na kolejnych pozycjach znalazły się marki: BP, Lotos, Shell, Circle K, Moya, Amic i inne. Z oferty pozapaliwowej na stacjach korzystają najczęściej ludzie młodzi, w wieku 18-29 lat, w małych i dużych miastach, z wyższym wykształceniem i o w miarę wysokich dochodach. Najwięcej Polaków (46 proc.) chciałoby mieć w pobliżu stację Orlen, ewentualnie BP, Lotos lub Shell. Orlen wygrał też zdecydowanie w kategoriach takich jak: jakość oferowanego paliwa, jakość obsługi, jakość oferty pozapaliwowej (szeroki wybór artykułów spożywczych, przemysłowych, prasy itp.). Warto przy tym zauważyć, że pomimo zdecydowanej wygranej Orlenu, jakość obsługi i paliwa na stacjach sieci BP i Shell również oceniana jest bardzo wysoko (ponad 70 proc. pozytywnych opinii w obu przypadkach).
e-stacjapaliw.pl
FOT. materiały prasowe
B B
yła to druga edycja badania, w którym badano opinie Polaków na temat stacji paliw. Według danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, na polskim rynku na koniec grudnia 2019 r. działało 7628 stacji paliw. Największy udział w rynku miał PKN Orlen, który był operatorem 1,8 tys. placówek. Koncern BP posiadał na koniec 2019 r. 575 stacji, Grupa Lotos – 506, Shell – 415, Circle K – 353, Amic – 116. Wśród stacji paliw należących do operatorów niezależnych największą liczbę stacji na koniec 2019 r. posiadała sieć Moya – 244 punkty. Badaniem objęto wszystkie wymienione sieci. Liczebność próby wyniosła 1650 osób, w wieku 18+, obojga płci, w tym zarówno kierowców, jak i osoby korzystające z usług stacji paliw w celu np. zrobienia zakupów czy zjedzenia posiłku w punkcie gastronomicznym. Dane zebrano metodą telefonicznych standardowych wywiadów kwestionariuszowych, wspomaganych komputerowo CATI (Computer Assisted Telephone Interview).
raport
Jest lepiej, ale nie idealnie W czerwcu Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów opublikował dane z raportu Inspekcji Handlowej dotyczącego jakości paliw na polskim rynku w 2019 r. Wynika z niego, że z roku na rok następuje pod tym względem poprawa, a liczba wykrytych nieprawidłowości spada.
W W
efekcie kontroli Inspekcji Han dlowej z roku na rok poprawia się jakość paliw ciekłych w Polsce. Wiele pracy już wykonano, aby kierowcy mogli tankować najlepszej jakości paliwo – mówi Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Inspektorzy kontrolują paliwo dwutorowo. Przede wszystkim badane są próbki ze stacji wybranych losowo – ten sposób typowania najlepiej odzwierciedla rzeczywisty obraz jakości paliw w Polsce. Ponadto Inspekcja Handlowa sprawdza przedsiębiorców, na których wpłynęły skargi konsumentów lub którzy zostali zgłoszeni przez organy ścigania. Kontroli podlegają też te placówki, w których poprzednie kontrole wykazały nieprawidłowości.
FOT. adobe stock
Ponad 1,5 tys. zbadanych stacji W przypadku losowo pobranych próbek paliw ciekłych w 2019 r. wymagań nie spełniało 1,37 proc. (rok wcześniej – 1,90 proc.). Tak samo jak w 2018 r. nieprawidłowości rzadziej dotyczyły benzyny (1,01 proc.) niż oleju napędowego (1,86 proc). Próba losowa była nieznacznie większa niż w poprzednim roku: łącznie inspektorzy zbadali 1023 próbki pobrane na 1023 stacjach. Najwięcej nieprawidłowości wystąpiło w województwach: podlaskim – 5,88 proc., zachodniopomorskim – 5,66 proc. i kujawsko-pomorskim – 4,92 proc. zbadanych próbek. Natomiast w województwach lubelskim, lubuskim, łódzkim, małopolskim, opolskim, podkarpackim, świętokrzyskim i warmińsko-mazurskim IH nie zakwestionowała żadnej z próbek pobranych losowo. Przeprowadzone w 2019 r. losowe badania jakości gazu skroplonego (LPG) wykazały nieprawidłowości w 0,60 proc. sprawdzonych próbek (rok wcześniej było to 1,43 proc.). Jak co roku, Inspekcja Handlowa prowadziła również kontrole stacji, na które skarżyli się kierowcy, wytypowanych przez organy ścigania oraz tych, na których w poprzednich
e-stacjapaliw.pl
latach stwierdziła nieprawidłowości. Z pobranych 658 próbek oleju napędowego i benzyny na 520 stacjach inspektorzy zakwestionowali 2,74 proc. (nastąpiła poprawa, bo rok wcześniej było to 6,63 proc.). Zastrzeżenia częściej dotyczyły oleju napędowego – 4,46 proc. próbek (rok wcześniej 9,98 proc.). W przypadku benzyny kontrola w 2019 r. nie ujawniła nieprawidłowości (rok wcześniej 0,82 proc.). Podczas kontroli gazu LPG inspektorzy zakwestionowali 1,92 proc. próbek, a więc nastąpiła nieznaczna poprawa w stosunku do 2018 r., gdy było to 2 proc. Najwięcej odstępstw od wymagań jakościowych paliw ciekłych było w województwach zachodniopomorskim (13,64 proc.) i lubuskim (13,04 proc.).
Najważniejsze nieprawidłowości Najczęściej kwestionowanymi parametrami w przypadku oleju napędowego była tzw. stabilność oksydacyjna, czyli odporność na utlenianie podawana w godzinach. Utlenianie objawia się mętnieniem paliwa i powstawaniem osadów żywicznych w zbiorniku i systemie zasilania. Prowadzić to może m.in. do zatykania filtrów paliwa,
zanieczyszczenia zaworów wtryskowych oraz innych usterek układu paliwowego. W zakresie benzyny badania najczęściej ujawniały przypadki niedotrzymania wartości określonych dla parametru prężność par. Niespełnienie tego parametru może mieć wpływ na pogorszenie pracy silnika. Może on dławić się i gasnąć. Drugim najczęstszym uchybieniem były niewłaściwe parametry destylacji. Destylacja wpływa na płynność pracy silnika oraz jego zdolność do osiągnięcia maksymalnej mocy. Niedotrzymanie tego parametru prowadzi do niewłaściwego spalania oraz nadmiernego zużywania silnika. W przypadku gazu LPG zastrzeżenia dotyczyły złych wyników badania działania korodującego na miedź, co grozi rdzewieniem niektórych elementów silnika. W 2019 r. IH wydała 10 decyzji o wycofaniu z obrotu paliw, które nie spełniały norm, oraz przekazała do Urzędu Regulacji Energetyki informacje dotyczące 47 stacji paliw, na których inspektorzy stwierdzili naruszenie warunków udzielonych koncesji na obrót paliwami ciekłymi oraz przepisów prawa energetycznego. Inspekcja Handlowa skierowała ponadto 23 zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do prokuratur.
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
25
raport
Bez zawirowań na rynku pracy Dynamiczny rozwój firm związanych z produkcją, dystrybucją i sprzedażą paliw, poszukiwanie nowych segmentów działalności sprawiają, że rynek pracy w tej branży nie poddał się kryzysowi wynikającemu z pandemii. Koncerny przystosowały się do nowych warunków pracy i rekrutują nowych pracowników.
R R
ynek pracy w branży paliwowej to obszar bardzo szeroki i różnorodny, obejmujący zarówno pracowników administracji i biur, jak i załogę stacji paliw oraz innych placówek związanych z dystrybucją produktów. Czy pandemia koronawirusa i związane z nią zawirowania w gospodarce wpłynęły na sytuację w zatrudnieniu? W jaki sposób branża przyciąga pracowników i dba o ich kwalifikacje?
Praca zdalna nie dla każdego To, że rynek pracy po kryzysie epidemicznym może się zmienić, nie ulega wątpliwości. Zwłaszcza że nikt tak naprawdę nie wie, kiedy ten kryzys się skończy. Eksperci z Polskiego Instytutu Ekonomicznego wskazują na kilka kwestii, które będą wyznacznikami tych zmian, niezależnie od branży gospodarki. Jedną z nich jest kwestia pracy zdalnej, która spopularyzowała się podczas lockdownu i czasu dystansu społecznego. Już pierwsza ustawa antykryzysowa, będąca reakcją rządu na nowe warunki funkcjonowania gospodarki, wprowadziła pojęcie pracy zdalnej i określiła jej prawne granice. Praca zdalna mogłaby się więc po kryzysie znaleźć na rynku pracy jako pełnoprawna forma zatrudnienia. To jednak nie jedyny wniosek, jaki możemy wyciągnąć z kryzysowego funkcjonowania gospodarki. Należy bowiem pamiętać, że możliwość pracy zdalnej dotyczy tylko około jednej czwartej pracowników. Jakie usprawnienia i nowelizacje na rynku pracy powinniśmy wprowadzić, by przyszłe kryzysy nie stanowiły dla Polaków takiego zagrożenia finansowego? – Z pracy zdalnej w Polsce może korzystać około 25 proc. polskiego rynku pracy. To są głównie sektory skupiające tzw. białe
26
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
kołnierzyki. Dlatego tak ważny do przedyskutowania jest drugi element obnażony przez obecny kryzys: kwestia form zatrudnienia – powiedział serwisowi eNewsroom Andrzej Kubisiak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego. – W Polsce około 2 mln osób nie ma odpowiednich zabezpieczeń, które okazały się niezbędne podczas epidemii. Są to osoby samozatrudnione i pracujące na podstawie umów cywilnoprawnych. To ci pracownicy w pierwszej kolejności pozostali bez jakiegokolwiek zabezpieczenia swoich miejsc pracy – nie mając okresu wypowiedzenia i świadczeń od pracodawców. Ten element wymaga zmian i modyfikacji, by kolejne kryzysy nie pozostawiały milionów osób na finansowym lodzie.
Wykorzystać dobre strony sytuacji Problemy związane z pracą zdalną i możliwością jej wykorzystywania na co dzień tylko częściowo dotyczą koncernów paliwowych działających w Polsce. Te bowiem z tą formą pracy – przynajmniej w przypadku części biurowej – radzą sobie całkiem dobrze, próbując wykorzystać dobre strony sytuacji. – Sytuacja kryzysowa, w jakiej się znaleźliśmy z powodu koronawirusa, paradoksalnie przyczynia się także do czegoś dobrego. Na przykład do wdrażania lub podtrzymywania efektywnych strategii w relacji firma – pracownik. W bp dążymy do tego, by maksymalnie wykorzystać możliwości, jakie daje praca częściowo lub całkowicie zdalna. Zależy nam na tym, by cały nasz zespół odczuwał korzyści płynące z takiego trybu – mówi Magdalena Dyduch, dyrektor działu kadr w firmie bp Polska. Magdalena Dyduch dodaje jednak, że praca zdalna, oprócz licznych korzyści zarówno dla pracowników – w postaci
elastyczności, jak i dla firmy – w postaci wyjątkowej efektywności, niesie ze sobą jednocześnie wiele wyzwań i problemów, które nie istniały w tradycyjnym modelu pracy. Wypracowanie nowych zasad radzenia sobie z nimi wymaga czasu i wiedzy. – Podczas spotkań internetowych i w mailingach szczególnie akcentujemy wagę zdrowia psychicznego i fizycznego oraz bezpieczeństwa i ergonomii pracy – wskazuje Magdalena Dyduch. – Zachęcamy do tego, by liderzy zespołów mieli na uwadze komfort kolegów i koleżanek, zwłaszcza tych, dla których praca zdalna to coś nowego. Praca zdalna od dawna była już stosowana w firmie bp, dlatego byliśmy przygotowani od strony systemowej na przejście na nią w całości w przypadku ról biurowych. Mieliśmy odpowiednie systemy zarządzania i komunikacji wirtualnej, stosowane w bp w zespołach międzynarodowych – wyjaśnia. W systemie zdalnym od 16 marca wciąż pracuje większość pracowników biur Shell w Polsce. Jak podkreśla Anna Papka, rzecznik Shell Polska, narzędzia pracy zdalnej były w Shell stosowane od lat, a wirtualne zespoły to codzienność dla wielu pracowników. Zespół sprawnie zaadaptował się więc do nowych okoliczności. – Mając na uwadze doświadczenia zdobyte na innych rynkach, wiedzieliśmy, że długotrwała praca z domu może po jakimś czasie mieć negatywny wpływ na zdrowie psychiczne – zauważa Anna Papka. – W tej sytuacji znika tradycyjny podział na przestrzeń pracy i życia prywatnego, przenikają się nasze role jako pracowników, rodziców, partnerów. Dlatego w nowych okolicznościach dodatkowo rozszerzyliśmy programy Shell wspierające zdrowie psychiczne i radzenie sobie ze stresem. Do podstawowych propozycji indywidu-
e-stacjapaliw.pl
raport
FOT. adobe stock
Popularyzacja pracy zdalnej to jedna z najważniejszych zmian na rynku pracy spowodowanych przez pandemię
alnego wsparcia należy m.in. Employee Assistance Program, w którym psycholodzy i coachowie wspierają zespół w trudnych sytuacjach życiowych – informuje. Shell dba również o bezpieczeństwo pracowników, zwłaszcza tych, którzy na co dzień mają kontakt z klientami, np. na stacjach paliw. – W czasie pandemii szczególnie dbamy o bezpieczeństwo i zdrowie pracowników i klientów – podkreśla Anna Papka. – W tym celu zamontowaliśmy przezroczyste ściany z pleksi, stanowiące dodatkową barierę ochronną między pracownikami a klientami oraz pilnujemy zachowania bezpiecznego dystansu pomiędzy wszystkimi użytkownikami stacji, zachęcamy do płatności bezgotówkowych, zapewniamy dostęp do środków dezynfekujących, aby każdy czuł się komfortowo i bezpiecznie.
e-stacjapaliw.pl
Nowe działy, nowe stanowiska Koncern Shell zatrudnia obecnie w Polsce niemal 4,4 tys. osób. Główna siedziba firmy znajduje się w Warszawie, a w Krakowie zlokalizowane jest Shell Business Operations (SBO) – jedno z pięciu centrów operacyjnych Shell na świecie. Wspiera ono biznesy globalnego koncernu w zakresie m.in. finansów, raportowania, obsługi klientów, logistyki, zakupów, komunikacji czy marketingu. To dzięki m.in. jego rozwojowi Polska osiągnęła pozycję trzeciego największego rynku Shell w Europie pod względem zatrudnienia. Jak dotąd pandemia nie wpłynęła na stan zatrudnienia w firmie, jednak w najtrudniejszym okresie zachodziła konieczność ograniczenia godzin pracy osób zatrud-
nionych na stacjach paliw. – Stacje paliw są częścią kluczowej dla kraju infrastruktury, w związku z czym przez cały okres pandemii stacje działały, aby służyć kierowcom i lokalnym społecznościom. W czasie największych obostrzeń obserwowaliśmy znacznie mniejszy ruch na stacjach, co w niektórych lokalizacjach wpłynęło na ograniczenie liczby godzin pracowników. Na szczęście wraz ze znoszeniem kolejnych obostrzeń sytuacja na stacjach poprawiała się, tak że już w sierpniu jesteśmy blisko osiągnięcia wolumenów sprzed pandemii – dodaje rzecznik Shell. Pomimo nowych okoliczności firma wciąż prowadzi zdalne rekrutacje do większości działów, tj. do finansów, HR, Customer Operations czy nowych działów kreatywnych (External Relations i Creative
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
27
raport
Solutions). Zdalny model rekrutacji był wykorzystywany już wcześniej, m.in. do przeprowadzania rozmów z kandydatami z zagranicy lub specjalistami, których menedżerowie są zlokalizowani poza Polską. Przez pierwsze cztery miesiące 2020 r. do zespołu Shell w Polsce dołączyło 250 osób, z czego 100 na nowo utworzone stanowiska pracy. Samo SBO w Krakowie zatrudnia ponad 800 cudzoziemców, reprezentujących ponad 50 narodowości, a projekty biznesowe realizowane są w 20 językach. Do zespołu w Krakowie należy obecnie 38 osób z orzeczeniem o niepełnosprawności. To wszystko czyni firmę miejscem różnorodnym i tętniącym życiem. Shell rozwija obecnie w Krakowie m.in. dział Technical Asset Operations, jednostkę wyjątkową w skali Polski i Europy. Zajmuje się ona wsparciem procesów wydobywczych ropy i gazu, w tym zarządzaniem technicznymi danymi eksploracyjnymi. Ponadto w tym roku w Shell Business Operations Kraków ruszył rozwój nowego działu Retail, linii biznesowej wspierającej rozwój sieci paliwowej koncernu globalnie oraz sprzedaż produktów na stacjach. Zadaniem zespołu jest także ulepszanie doświadczeń klientów sieci. W nowym zespole mają się znaleźć specjaliści z obszarów Customer Experience, CRM i Digital.
28
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
Poszukiwani będą przede wszystkim doświadczeni eksperci na poziomie seniorskim i menedżerskim.
Nie jest łatwo o pracownika Na brak wolnych miejsc pracy, zarówno w sieci stacji paliw Avia, jak i wśród pracowników innych działów, nie narzeka na razie również Grupa Unimot. Wręcz przeciwnie – w ślad za rozwojem i dywersyfikacją działalności firma wciąż rekrutuje i aktywnie poszukuje nowych pracowników. Obecnie w Grupie Unimot w Polsce pracuje około 250 osób. W związku z rozwojem sieci stacji paliw oraz oferty fotowoltaicznej pod marką Avia Solar, przedsiębiorstwo poszukuje zarówno kierowników regionalnych odpowiedzialnych za rozwój sieci Avia, etatowych pracowników stacji paliw w różnych lokalizacjach, jak i ekip monterskich do projektu Avia Solar, specjalizujących się w instalowaniu paneli słonecznych. Grupa chętnie pozyska również współpracowników do koordynacji online projektów z różnych działów organizacji. – Jeżeli chodzi o obecną sytuację i wpływ koronawirusa na rynek pracy w branży paliwowej, to zmiany obserwujemy tu raczej w segmencie pracowników stacji paliw – mówi Robert Nowek, który w Grupie Unimot odpowiada za rozwój sieci stacji paliw Avia w Polsce i na Ukrainie. – Wymagana tu dyspozycyjność
(pamiętajmy, że stacje pracują 24h oraz we wszystkie święta) oraz nieregularny czas pracy na zmiany powodują, że chętnych do jej podjęcia nie jest wielu. O ile do tej pory ten segment rynku był pewnym stopniu wspierany przez pracowników z terenu Ukrainy, o tyle teraz, w okresie pandemii, można odczuć ich brak, a tym samym trudności w zdobyciu dodatkowego personelu – narzeka. Unimot to duża spółka akcyjna notowana na Giełdzie Papierów Wartościowych, o ugruntowanej pozycji na rynku, która może się pochwalić wieloletnią historią. Dzięki temu oferuje stabilne warunki zatrudniania nawet w czasie kryzysu, czego dowiodła w ciągu ostatnich miesięcy pandemii koronawirusa. – W tym czasie zarząd spółki nie podjął żadnej decyzji ograniczającej zatrudnianie czy też wysokość wynagrodzeń – podkreśla Robert Nowek. – Poza tym praca dla Unimotu to współpraca z doświadczonym zespołem specjalistów z takich dziedzin jak paliwa płynne i gazowe, energia elektryczna, produkty asfaltowe, oleje silnikowe, a ostatnio nawet fotowoltaika. Daje do szerokie spektrum wiedzy, jaką można pozyskać podczas pracy w organizacji. Spółka charakteryzuje się także szybkim podejmowaniem decyzji we wszystkich, nie tylko kluczowych sprawach. Beata Michalik
e-stacjapaliw.pl
FOT. shell
Shell Business Operations w Krakowie – jedno z pięciu centrów operacyjnych Shell na świecie
raport
Więcej stacji przy autostradach? Niezbyt gęsta sieć stacji paliw zlokalizowanych przy autostradach i drogach ekspresowych to niemały problem dla kierowców. W Polsce jest kilka odcinków dróg, które z różnych względów nie są łatwe do zagospodarowania przez MOP-y. Ale sytuacja powoli zmienia się na lepsze.
K
K
FOT. Orlen
ierowcy narzekają m.in. na oddany do użytku rok temu odcinek autostrady A1 w okolicach Częstochowy, a także na podkarpacki fragment A4. Tam właśnie najtrudniej wydzierżawić Miejsca Obsługi Podróżnych, chociaż Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad regularnie ogłasza przetargi. – Najtrudniej jest nam pozyskać dzierżawców MOP-ów, które zlokalizowane są przy odcinkach o stosunkowo niskim natężeniu ruchu oraz odcinkach, które nie stanowią jeszcze pełnych ciągów drogowych – mówi Szymon Piechowiak, rzecznik prasowy i zastępca dyrektora ds. komunikacji w Biurze Generalnego Dyrektora GDDKiA. – Przykładem drogi o stosunkowo niewielkim natężeniu ruchu oraz niskim potencjale przychodowym dla dzierżawców może być podkarpacki odcinek A4. Wielokrotnie zmieniane warunki przetargowe, jak też próba połączenia realizacji MOP na A4 z MOP-ami na A1, do tej pory nie przyniosły oczekiwanych efektów. Jak ocenia GDDKiA, wpływ na sytuację na A4 mają, obok poziomu i charakterystyki ruchu, także warunki transgraniczne, tj. istotne różnice w cenie paliw między Polską a Ukrainą. Z kolei przykładem odcinka, który dopiero w nadchodzącej przyszłości stanie się elementem ciągu autostradowego, jest autostradowa obwodnica Mińska Mazowieckiego. GDDiK liczy na to, że wówczas znajdujące się na niej MOP II kategorii staną się przedmiotem większego zainteresowania ze strony potencjalnych dzierżawców. – Dodatkowo należy zwrócić uwagę na wpływ COVID-19 na pozyskiwanie operatorów MOP II/III. Spowolnienie gospodarcze spowodowane pandemią przełożyło się na sytuację podmiotów działających na MOP-ach, w szczególności operatorów gastronomicznych, i może mieć wpływ na bardziej zachowawcze podejście do inwestycji na MOP-ach – dodaje Szymon Piechowiak.
Trzy kategorie MOP-ów Obecnie przy drogach szybkiego ruchu w Polsce jest ponad 240 MOP-ów, z czego tylko w części znajdują się stacje paliw, w tym
e-stacjapaliw.pl
również takie, na których można doładować samochód z napędem elektrycznym. O miejscu usytuowania takiego punktu decydują analizy ruchu. Stacje są zlokalizowane na MOP-ach kategorii II i III. Obecnie na sieci dróg krajowych, którymi zarządza GDDKiA, funkcjonują 82 MOP-y kategorii II i III. Dodatkowo działają 33 MOP-y, które obecnie funkcjonują jako kategoria I, ale docelowo będą rozwinięte do kategorii II lub III. – GDDKiA na bieżąco realizuje zadania związane z zapewnieniem odpowiedniej infrastruktury użytkownikom dróg. Wraz z budową nowych odcinków dróg zapewniane są Miejsca Obsługi Podróżnych – wskazuje Szymon Piechowiak. – Systematycznie ogłaszane są przetargi na dzierżawę i rozbudowę kolejnych MOP-ów, które mają docelowo funkcjonować jako MOP II/III. GDDKiA dostosowuje warunki przetargowe dotyczące poszczególnych MOP-ów do ich atrakcyjności dla potencjalnych dzierżawców. Inne oczekiwania w zakresie programów funkcjonalnych, jak też warunków finansowych pojawiają się dla MOP-ów o wysokim potencjale przychodowym, inne zaś dla miejsc o niższym lub tych, dla których postępowania są powtarzane. GDDKiA poszukuje też innych mechanizmów dzierżawy, takich jak umowy łączone, w których przedmiotem postępowania są zarówno MOP-y o niższej, jak i o wyższej atrakcyjności dla inwestorów.
Sieć się zagęszcza Optymistyczna wiadomość jest taka, że MOP-ów ze stacjami paliw przybywa. W sierpniu br. powstała nowa stacja paliw na MOP Wisznia Mała Wschód, między węzłem Trzebnica a węzłem Kryniczno, na jezdni w stronę Poznania. Na nowo otwartej stacji działa system Orlen Drive, który umożliwia zamawianie napojów i posiłków podczas tankowania pojazdu bezpośrednio przy dystrybutorze i odbiór zamówienia z samochodu. To drugie takie rozwiązanie zastosowane na stacjach Orlenu w Polsce i drugie funkcjonujące na
Dolnym Śląsku. Po raz pierwszy wprowadzone zostało na MOP Michałowice na dolnośląskim odcinku S8. Na autostradowej obwodnicy Częstochowy planowane są cztery MOP-y, które w pierwszym etapie realizacji projektu powstaną w kategorii I, czyli będą pełniły głównie funkcje wypoczynkowe (parking, toaleta, ewentualnie mała gastronomia). Po rozstrzygnięciu kolejnych przetargów na ich dzierżawę dwa MOP-y zostaną podniesione do wyższych klas. MOP Wierzchowisko Zachód docelowo powstanie w najwyższej – III klasie, co oznacza, że będzie posiadało funkcje wypoczynkowe i usługowe wraz z zapleczem noclegowym. Znajdą się na nim: jezdnie manewrowe, stanowiska postojowe (parking), urządzenia wypoczynkowe, sanitarne i oświetlenie, stacja paliw, stanowiska obsługi pojazdów, obiekty gastronomiczno-handlowe i obiekty noclegowe. Z kolei MOP Wierzchowisko Wschód docelowo powstanie w II klasie i będzie oferowało funkcje wypoczynkowo-usługowe. Zostanie wyposażone w jezdnie manewrowe, stanowiska postojowe (parking), urządzenia wypoczynkowe, sanitarne i oświetlenie, stację paliw, stanowiska obsługi pojazdów, obiekty gastronomiczno-handlowe. Pozostałe dwa MOP-y Gorzelanka Wschód i Gorzelanka Zachód powstaną w I klasie, zapewniając funkcje wypoczynkowe. Beata Michalik
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
29
narzędzia
Bonus dla klienta = klucz do udanej promocji Dobrze zaplanowany i rzetelnie realizowany program lojalnościowy może spowodować, że klient, mając do wyboru dwie lub trzy stacje paliw prowadzone przez różnych operatorów, wybierze tę, która zaoferuje mu atrakcyjny bonus.
N N
iezależnie od tego, czy będzie to darmowy kubek kawy, hot dog za symboliczną złotówkę czy punkty, za których konkretną pulę otrzyma w niedalekiej przyszłości zniżkę na paliwo – klient odbierze to jako wartość dodaną do dokonywanych w tej właśnie placówce transakcji. Dziś niemal każdy z nas posiada w portfelu spory pakiet kart lojalnościowych, w tym również do stacji paliw. Coraz częściej zastępują je specjalne aplikacje na smartfony, które eliminują konieczność noszenia przy sobie takiej karty.
30
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
Korzyść dla marki i dla klienta – Program lojalnościowy przede wszystkim zwiększa świadomość marki, wpływa na regularne wizyty na stacjach konkretnej marki – mówi Adam Kasprzyk, rzecznik Grupy Lotos. – Zwiększa też atrakcyjność sieci stacji przez dawanie klientom dodatkowych bonusów za robione standardowo zakupy. Jest to co prawda odroczone w czasie, bo na bardziej wartościowe nagrody – punkty trzeba czekać trochę dłużej. Natomiast ten efekt odroczonej gratyfikacji
powoduje, że lojalnych klientów przybywa, dając tym samym kolejną korzyść. Bonusem bywają promocje na paliwo, ale też prezenty otrzymywane za zgromadzone punkty czy produkty z oferty gastronomicznej stacji, które można od ręki odebrać po tankowaniu. Efekt sympatyczny, ale aby zadziałał, musi być dobrze przemyślany przez specjalistów do spraw promocji koncernów paliwowych. Ma bowiem przynieść dodatkową korzyść klientowi, ale jego podstawową rolą jest przywiązanie klienta do danej marki, więc de facto
e-stacjapaliw.pl
FOT. circle k
W programie Circle K Extra Club klient nagradzany jest punktami za każde tankowanie
narzędzia
zwiększenie sprzedaży. Ale nie tylko – w ostatnich latach coraz częściej pojawia się trzeci, równie ważny beneficjent programów lojalnościowych. Jest nim – w zależności od warunków danego programu – człowiek, grupa społeczna, placówka lub stowarzyszenie będące adresatem pomocy charytatywnej. Pomysłów na powiązanie programów lojalnościowych z działalnością dobroczynną jest w koncernach paliwowych coraz więcej, do czego przyczyniła się również sytuacja związana z pandemią koronawirusa.
Dla konsumentów i klientów biznesowych Program lojalnościowy Navigator jest jednym z głównych narzędzi wsparcia w kanale B2C, oferowanych przez Grupę Lotos. Formuła programu sprowadza się do premiowania atrakcyjnymi nagrodami zakupu m.in. paliwa, olejów Lotos, programu myjni oraz wybranych produktów sklepowych i gastronomicznych. W przypadku paliw premium – Lotos Dynamic – punkty są wydawane w podwójnej liczbie w stosunku do paliw standardowych. Przyznane punkty można wymieniać na nagrody z szerokiego katalogu produktów, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. – Wyróżnikiem oferty Navigator jest jakość nagród – podkreśla Adam Kasprzyk. – Proponujemy naszym klientom produkty pochodzące od sprawdzonych producentów. Stała oferta nagród jest aktualizowana sezonowo i to zróżnicowanie spotyka się z zainteresowaniem. Ostatnia premiera oferty wakacyjnej pozwoliła nam zaobserwować mocno wzmożony ruch na stronie internetowej programu. Sama strona www.lotosnavigator.pl została ostatnio zmieniona tak, aby uczestnikom programu ułatwić korzystanie z niej. W segmencie klienta biznesowego Lotos proponuje karty paliwowe – bezgotówkowe, przedpłacone i gotówkowe. Warto tu wyróżnić nowy, wprowadzony w lutym 2020 r. produkt, jakim jest karta Lotos Biznes dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw, w modelu z odroczonym terminem płatności. Klienci z sektora MMŚP zawierają umowy dzięki uproszczonym procedurom. Kartę można założyć, podpisując umowę zdalnie. Klientom biznesowym, którzy jednocześnie są pracodaw-
e-stacjapaliw.pl
cami, Lotos proponuje unikatowe rozwiązanie – kartę pracowniczą Lotos Biznes. Dzięki niej pracodawca może zapewnić swoim pracownikom możliwość tankowania paliwa w niższych cenach na stacjach sieci. – To prosty i całkowicie bezkosztowy sposób na poszerzenie pakietu pozapłacowych korzyści zatrudnienia w danej firmie. Z naszego rozwiązania korzysta już wielu największych pracodawców w Polsce – dodaje Adam Kasprzyk.
Członkowie Extra Club mogą zaangażować się również w realizowane przez Circle K projekty charytatywne. – Tak np. wiosną organizowaliśmy wspólnie z PCK pomoc dla starszych osób polegającą na ufundowaniu 5 tys. paczek żywnościowych dla seniorów z całej Polski. W drugiej fazie projektu można było przekazać swoje punkty zgromadzone na karcie lojalnościowej i dzięki uczestnikom programu ufundowaliśmy kolejne 1,2 tys. paczek, które wolontariusze dostarczyli starszym
Dołączenie do programu jest proste. Wystarczy pobrać kartę lojalnościową na stacji i dokończyć jej rejestrację poprzez stronę WWW lub link wysyłany w wiadomości SMS. Bonusem bywają promocje na paliwo, ale także prezenty otrzymywane za zgromadzone punkty czy produkty z oferty gastronomicznej stacji W pakiecie z projektem charytatywnym Liczne atrakcyjne oferty mieli do dyspozycji klienci Circle K podczas tegorocznych wakacji. Koncern przygotował dla swoich lojalnych klientów m.in. rabaty na paliwo, promocje na lody, napoje, słodkie przekąski i hot dogi. A w ciągu całego roku... – Naszych klientów zachęcamy do dołączenia do programu lojalnościowego Circle K Extra Club, w którym nagradzamy punktami każde tankowanie i każde zakupy zrobione na stacjach – informuje Rafał Droździak, szef marketingu i komunikacji w Circle K Polska. – Zgromadzone punkty Extra Club można wymienić na rabat na paliwo, bezpłatnego hot doga, kawę czy naszą nowość, napój Frozen, albo na jedną z wielu nagród z katalogu. Klubowicze otrzymują także każdą siódmą kawę gratis i mogą korzystać ze specjalnych promocji oraz ofert niedostępnych dla innych klientów. Dołączenie do programu jest proste. Wystarczy pobrać kartę lojalnościową na stacji i dokończyć jej rejestrację poprzez stronę WWW lub link wysyłany w wiadomości SMS. Klienci mogą korzystać także z aplikacji mobilnej, w której znajduje się ich karta i informacje o przygotowanych dla nich ofertach.
osobom prosto pod drzwi – mówi Rafał Droździak.
Jedna karta, wiele marek Popularnością cieszą się też tzw. programy multipartnerskie, które skupiają wokół projektu różne podmioty i marki. Należy do nich znany od lat Payback, z którym współpracuje m.in. koncern BP. O tym, że program spełniał swoje zadanie, może świadczyć chociażby fakt, że w lutym tego roku podjęto decyzję o jego przedłużeniu na kolejne lata. – Doskonale wiemy, jak ważne jest dla marki budowanie pozytywnego doświadczenia zakupowego, dlatego postanowiliśmy przedłużyć trwającą od ponad 10 lat współpracę z Payback. Użytkownicy innych marek tworzących program Payback chętnie korzystają ze specjalnej oferty BP, która czeka na nich na naszych stacjach. Takie podejście pozwala nam budować i nieustannie wzmacniać relacje z konsumentami, co oczywiście przyczynia się zarówno do pozyskiwania nowych klientów, jak i wzrostu sprzedaży – uzasadniała przedłużenie współpracy Małgorzata Bogacz, dyrektor marketingu firmy BP. Podstawowym celem programu jest wzmacnianie relacji między konsumentem
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
31
narzędzia
a marką na podstawie analizy danych transakcyjnych. Efektem jest wzrost zadowolenia konsumentów oraz zwiększanie sprzedaży przez partnerów programu.
klientów – posiadaczy akcji spółki. Program lojalnościowy„Orlen w portfelu” skierowany jest do inwestorów indywidualnych. Uczestnicy programu są uprawnieni do
Mocno stawiamy na edukacyjny filar programu, tak aby zachęcić jak największą liczbę Polaków do świadomego inwestowania na rynku kapitałowym Współpraca między BP i Payback trwa od ponad 10 lat. Obecnie ponad 8 mln uczestników zbiera punkty w prawie 3 tys. miejsc sprzedaży tradycyjnej oraz w blisko 250
korzystania z promocyjnej oferty paliwowej i pozapaliwowej na stacjach koncernu. Warunkiem jest utrzymanie przez co najmniej jeden miesiąc kalendarzowy pakietu mini-
Jedną z inicjatyw edukacyjnych zaplanowanych w programie jest Akademia Inwestowania PKN Orlen. Powstaje ona we współpracy z CFA Society Poland – polskim stowarzyszeniem międzynarodowego CFA Institute, zrzeszającego ponad 140 tys. profesjonalistów z branży finansowej na całym świecie. Akademia obejmie tematyką funkcjonowanie rynku kapitałowego. Jej uczestnicy otrzymają bezpłatny dostęp do podręczników i webinariów przygotowanych przez ekspertów stowarzyszenia, a zwieńczeniem szkolenia będzie możliwość zdobycia prestiżowego certyfikatu, sygnowanego przez CFA Society Poland. Akademia wystartuje już w najbliższych tygodniach. – Program cieszy się popular-
sklepach online. Zebrane punkty można wymieniać zarówno na zakupy u partnerów, jak i na nagrody dostępne w sklepie Payback oraz katalogu BP. Wielu uczestników wspiera punktami również organizacje pozarządowe: PAH z programem Pajacyk, TOPR, Stowarzyszenie Siemacha, Hospicjum im. św. Łazarza z programem Pól Nadziei oraz Stowarzyszenie Wiosna z Akademią Przyszłości i Szlachetną Paczką.
Specjalna oferta dla inwestorów PKN Orlen oprócz popularnego i znanego wśród konsumentów programu Vitay ma również ofertę dla specjalnego rodzaju
32
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
mum 50 akcji PKN Orlen na swoim rachunku maklerskim w jednym z domów maklerskich uczestniczących w programie. Akcjonariusze, którzy spełnią ten warunek, mogą skorzystać z 15 gr rabatu na litr paliwa Verva oraz 10 gr rabatu na litr paliwa Efecta. Udział w programie pozwoli zaoszczędzić nawet do 540 zł na paliwie rocznie. W programie przewidziane jest także 10 proc. upustu na produkty z oferty pozapaliwowej Orlenu. Zniżki odnawiane są na kolejne miesiące pod warunkiem utrzymywania przez uczestnika programu akcji PKN Orlen przez dłuższy okres. Program „Orlen w portfelu” ma dla swoich uczestników również walor edukacyjny.
nością wśród inwestorów, dzięki czemu sukcesywnie powiększamy bazę akcjonariuszy, a co za tym idzie lojalnych klientów. Doceniamy ich zaufanie, dlatego intensywnie pracujemy nad rozwojem „Orlen w portfelu”, m.in. poprzez pozyskanie kolejnych partnerów. Jednocześnie mocno stawiamy na edukacyjny filar programu, tak aby zachęcić jak największą liczbę Polaków do świadomego inwestowania na rynku kapitałowym – mówi Iwona Waksmundzka-Olejniczak, dyrektor wykonawczy ds. strategii i relacji inwestorskich w PKN Orlen. Beata Michalik
e-stacjapaliw.pl
FOT. lotos
Niektóre programy lojalnościowe umożliwiają również wspieranie akcji charytatywnych
narzędzia
Bezpieczne przechowywanie paliw Wykonane z odpowiednich materiałów i skonstruowane zgodnie z wymaganiami zbiorniki zapewniają bezpieczne, wieloletnie przechowywanie paliw, które ze względu na zapalność są produktem wyjątkowo wymagającym.
D
D
o przechowywania paliw płynnych służą dwupłaszczowe zbiorniki, połączone z systemem dystrybucji. Wykonuje się je ze stali lub tworzywa sztucznego o wysokiej wytrzymałości. Dzięki swojej specjalnej konstrukcji zapewniają bezpieczne przechowywanie produktów w optymalnych warunkach. Pojemniki na paliwa muszą być szczelne, charakteryzować się wysoką odpornością na uszkodzenia mechaniczne oraz działanie zmiennych warunków pogodowych. Nawet jeśli dojdzie do pęknięcia którejś z powłok, nie powinien nastąpić wyciek paliwa. Wymogi, które powinny spełniać zbiorniki do paliw, zawarte są w rozporządzeniu ministra gospodarki w sprawie warunków technicznych dozoru technicznego, jakim powinny odpowiadać zbiorniki bezciśnieniowe i niskociśnieniowe przeznaczone do magazynowania materiałów ciekłych zapalnych.
Osprzęt zwiększający funkcjonalność Przede wszystkim zbiorniki do magazynowania paliw muszą być dwuścienne, dzięki czemu w razie rozszczelnienia jednego z płaszczy magazynowana ciecz nie przedostanie się do środowiska. Przestrzeń między ścianami jest monitorowana za pomocą różnych systemów kontroli szczelności międzypłaszczowej. W zależności od konstrukcji i warunków eksploatacji zbiorniki mogą być wyposażone np. w urządzenia zapobiegające ich przepełnieniu, pływające ramiona ssawne, separatory wody, filtry, systemy pomiarowe czy systemy tankowania bezobsługowego – tankomaty. – W zasadzie warunki do zastosowania osprzętu dla poszczególnych rodzajów paliw są podobne, sam osprzęt jednak różni się materiałem, z jakiego jest wytwarzany – mówi Aleksandra Krezymon z firmy Petrobox, specjalizującej się w produkcji i sprzedaży zbiorników paliwowych. – Szczególne wymagania musi spełniać
e-stacjapaliw.pl
Zbiorniki na komercyjnej stacji paliw osprzęt montowany w zbiornikach do magazynowania benzyny i paliw lotniczych. Wiele dostępnych na rynku rozwiązań sprzętowych dla zbiorników naziemnych wynika nie tyle z obowiązku ich instalowania, ile z wygody w ich użytkowaniu, jak np. systemy monitoringu poziomu paliwa w zbiorniku, z których odczyt możliwy jest zdalnie, na komputerze w biurze lub w telefonie komórkowym za pomocą aplikacji.
Rozwiązania szyte na miarę W ofercie firmy Petrobox znajdują się rozwiązania przeznaczone zarówno dla dużych firm, zużywających znaczne ilości oleju napędowego w skali roku, jak i dla małych producentów rolnych i firm transportowych. Klientami przedsiębiorstwa są m.in. duże firmy kolejowe i transportowe, jednostki obsługujące transport lotniczy i wodny, wśród których największym powodzeniem cieszą się kontenerowe stacje paliw o pojemności do 30 tys. litrów, na bazie zbiorników stalowych. Wśród klientów indywidualnych, ze względu na kompaktowe rozwiązania, uproszczone procedury oraz cenę, ogromną popularnością cieszą się zbiorniki z polietylenu o pojemności – do 5 tys. l lub mobilne do 900 l. Petrobox posiada zaawansowany technologicznie park maszynowy, jak
również dysponuje znakomitymi fachowcami, co pozwala na realizowanie indywidualnych zleceń w dowolnej konfiguracji. Firma projektuje i buduje stacje zajmujące się sprzedażą detaliczną, a także te przeznaczone do użytku wewnętrznego – ze zbiornikami podziemnymi. Oferuje wykonanie całej inwestycji pod klucz, łącznie z uzyskaniem wszelkich decyzji i pozwoleń, robotami budowlanymi, technologią paliwową, a także końcowymi odbiorami oraz uruchomieniem stacji. Na rynku zbiorników paliwowych nie brakuje też innowacyjnych rozwiązań, które zdobywają coraz większą popularność. – Ponad 10-letnie doświadczenie w budowie i sprzedaży zbiorników naziemnych pokazało nam, że produkt końcowy ograniczony jest wyobraźnią i budżetem klienta, a wiele innowacji wynika z jego indywidualnych potrzeb – podkreśla Aleksandra Krezymon. – Specjalizujemy się w produkcji zbiorników hybrydowych, przeznaczonych do przechowywania i dystrybucji różnych cieczy, takich jak płyn do spryskiwaczy, roztwór AdBlue, oleje silnikowe, olej napędowy. Zdecydowanie innowacyjnym rozwiązaniem możemy nazwać podziemną kompaktową stację paliw, którą dostarczamy w całości, co znacznie skraca czas budowy takiej stacji.
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
33
narzędzia
Kompleksowa oferta stacji Trudno sobie dziś wyobrazić stację paliw bez dodatkowych urządzeń pozwalających zadbać o samochód, takich jak wolno stojący odkurzacz czy kompresor, za pomocą którego klient może sprawdzić i uzupełnić ciśnienie powietrza w oponach.
Dwa w jednym Kompaktowe urządzenie łączące różne funkcje ma w swojej ofercie np. firma Petroconsulting. Stacjonarny odkurzacz w uni-
34
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
wersalnej obudowie ze stali nierdzewnej zapewnia prawidłową i cichą pracę, posiada wymienny filtr wielokrotnego użytku, a w opcji może być wyposażony w elektromechaniczny sumator wrzutów monet lub żetonów. Może być zamontowany we wspólnej obudowie z samoobsługowym, bezolejowym kompresorem. Kompresor wyposażony jest w duży, czytelny wyświetlacz, a także w manometr analogowy lub cyfrowy z możliwością programowania ciśnienia (w zależności od opcji). Dodatkowym wyposażeniem może być trzepak do dywaników samochodowych.
Komfort samoobsługi Właściciele małych i średnich stacji paliw potrzebują najczęściej odkurzaczy stacjonarnych jednostanowiskowych. W zależności od liczby potencjalnych klientów wybiera się odkurzacze jedno- lub trójfazowe. Odkurzacz trójfazowy wyposażony jest w silnik bez szczotkowy, rekomendowany do intensywnej pracy urządzenia. Odkurzacze samoobsługowe stacjonarne to urządzenia całoroczne, działające na zewnątrz bez konieczności wykonywania zadaszenia. Obudowa odkurzacza firmy Sultof wykonana jest z polerowanej kwasoodpornej stali nie-
rdzewnej, dzięki czemu jest całkowicie odporna na działanie warunków atmosferycznych. Niektóre odkurzacze tej marki mają wykonane ze stali nierdzewnej nie tylko obudowy zewnętrzne odkurzacza, ale także zbiornika na śmieci oraz obudowy filtra chroniącego silnik. Stosowane przez Sultof silniki są bardzo żywotne dzięki specjalnej technologii zastosowanej w turbinach Siemens. Nawet w trakcie długotrwałego działania nie powodują one znacznego podniesienia temperatury we wnętrzu odkurzacza, co jest istotne dla funkcjonowania pozostałych elementów urządzenia.
Kompleksowe działanie Na tych stacjach, które chcą jeszcze bardziej kompleksowo obsłużyć klientów, zainstalowane mogą być również specjalne odkurzacze parowe, za pomocą których wyczyścimy dokładnie wnętrze samochodu, łącznie z tapicerką. Takie rozwiązanie jest coraz popularniejsze, zwłaszcza odkąd trwa epidemia koronawirusa – im skuteczniejsze czyszczenie, tym mniejsze prawdopodobieństwo gromadzenia się zarówno kurzu, jak i bakterii czy wirusów. Odkurzacz parowy jest urządzeniem uniwersalnym. Można nim czyścić i dezynfekować zarówno miękkie, jak i twarde powierzchnie. Głównym czynnikiem czyszczącym jest gorąca para, o temperaturze przekraczającej 60°C, która skutecznie likwiduje bakterie, wirusy i grzyby. Jednocześnie ze względu na swoje właściwości gorąca para sprawia, że siedzenia są właściwie suche bezpośrednio po praniu. Tego rodzaju odkurzacz eliminuje też roztocza, kurz i alergeny. Czyszczenie parowe sprawdzi się w przypadku każdego pojazdu, bez względu na to, czy ma on tapicerkę skórzaną czy wykonaną z tkaniny. Skutecznie usunie z niej nawet uporczywe plamy, jednocześnie jej nie uszkadzając. Para pozwala dotrzeć nawet do trudno dostępnych miejsc, takich jak uchwyty na kubki, otwory wentylacyjne i pokrętła.
e-stacjapaliw.pl
FOT. materiały prasowe
W W
zależności od tego, jaką przestrzenią dysponuje operator stacji, może wyposażyć ją w kilka urządzeń lub np. kombinację, łączącą na jednym stanowisku odkurzacz z kompresorem. Odkurzacze na stacjach – zarówno jednostanowiskowe, jak i podwójne – zazwyczaj są wyposażone w niezależne wrzutniki, zbiorniki i systemy ssące, czyli ramię z odciągiem przewodu ssawnego. Jeśli chodzi o sposób obsługi, są różne rozwiązania – niektóre urządzenia mają wrzutniki monet lub żetonów, inne są uruchamiane za pomocą kodu, jeszcze inne mają czytnik kart wydawanych w kasie stacji. Dodatkowymi urządzeniami są trzepaczki do dywaników oraz klipsy umożliwiające powieszenie na ścianie boksu myjącego dywaników w celu ich spłukania. Są też dostępne usługi pozwalające właścicielowi stacji paliw czy myjni na kontrolowanie przychodów online i analizę pracy urządzeń dodatkowych. Możliwe jest to dzięki zintegrowaniu z systemem zarządzania przez oprogramowanie wykorzystujące internet czy sieci GSM.
gastronomia
Jedzenie prosto z aplikacji Wystarczy smartfon, internet, parę kliknięć i… mamy gotowy obiad albo produkty na kolejnych kilka dni. I to nie ze sklepu, ale ze stacji paliw. Te bowiem coraz częściej oferują dowóz swojej oferty spożywczej za pośrednictwem aplikacji i firm transportowych.
Z Z
tegorocznego raportu Gemius „E-commerce w Polsce” wynika, że już 73 proc. internautów robi zakupy online – to więcej niż rok temu. Rozwój pandemii i powszechna tendencja do zwiększania dystansu między ludźmi, a jednocześnie dążenie do poprawiania komfortu codziennego życia spowodowały popularyzację bezkontaktowego świadczenia usług handlowych i gastronomicznych. Nie tylko przez restauracje,
samej cenie, w jakiej kupiliby je na stacji, płacąc jedynie za dostawę. – Na całym świecie dostawy żywności cieszą się coraz większą popularnością, a ostatnie wydarzenia jeszcze zwiększyły popyt na tę formę zakupów – mówi Oleksandr Koliakin, dyrektor generalny ds. rynku detalicznego na Europę Środkową i Wschodnią Shell. – Chcemy zapewnić naszym klientom szeroki dostęp do naszych usług i produktów i kluczowe
jest dla nas dostosowanie się do ich potrzeb. Cieszymy się z uruchomienia w Polsce programu pilotażowego z Uber Eats, dzięki któremu klienci będą mogli
cymi usługi dowozu żywności na 14 rynkach, działając w prawie 1,8 tys. lokalizacjach, a w ciągu najbliższych miesięcy uruchomimy usługę również w innych krajach – zapowiada. Korzystając z aplikacji Uber Eats, klienci Shella mogą zamówić przede wszystkim produkty spożywcze pierwszej potrzeby, tj. mąkę, zimne i ciepłe napoje, wybrane produkty z oferty gastronomicznej Deli by Shell, np. kawę, hot dogi, świeże bagietki oraz lody, drobne przekąski i słodycze. W ofercie znalazły się środki dezynfekujące, a także wybrane produkty drogeryjne. – Dzięki współpracy z Uber Eats stworzyliśmy wyjątkową ofertę, którą planujemy systematycznie rozbudowywać. Wierzymy, że to rozwiązanie przypadnie klientom do gustu i będziemy mogli je udostępnić w innych polskich miastach na zdecydo-
zamawiać online żywność, niezbędne artykuły spożywcze, kawę i inne produkty z dostawą do drzwi. Globalnie rozpoczęliśmy współpracę z firmami świadczą-
wanie większej liczbie stacji Shell – podkreśla Rafał Molenda, dyrektor działu stacji paliw i rozwoju sieci detalicznej w Shell Polska.
Korzystając z aplikacji Uber Eats, klienci Shella mogą zamówić przede wszystkim produkty spożywcze pierwszej potrzeby sklepy i bary szybkiej obsługi, ale także przez stacje paliw, które coraz częściej są obiektami wielofunkcyjnymi. W ciągu ostatnich miesięcy kilka koncernów paliwowych nawiązało współpracę z firmami dostawczymi – część z nich dopiero testuje nowe koncepty, ale już widać, że ten trend będzie zyskiwał na popularności. Przyczynia się do tego również rozwój możliwości, jakie stwarzają aplikacje mobilne.
Na sprzedaż artykułów spożywczych, kawy i przekąsek na odległość zdecydował się m.in. Shell. Wstępnie programem objętych zostało 13 stacji: dziewięć kluczowych lokalizacji w Warszawie i cztery w Krakowie. Mieszkańcy tych miast od początku czerwca mogą wybierać spośród ponad 100 produktów spożywczych (i nie tylko) ze stacji Shell bez wychodzenia z domu. Po pozytywnych doświadczeniach z innych rynków w zakresie dostaw żywności, Shell rozpoczął w Polsce współpracę z Uber Eats. Istotne jest to, że klienci mogą zamawiać swoje ulubione produkty w takiej
36
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
e-stacjapaliw.pl
FOT. shell, adobe stock
Shell dostarcza przez Uber Eats
gastronomia
Bolt Food we współpracy z Circle K Koncern Circle K z kolei nawiązał współpracę z Boltem. Kooperacja sieci stacji paliw i platformy transportowej objęła na początek Warszawę. Artykuły spożywcze i ciepłe posiłki można zamówić z oferty 17 warszawskich stacji Circle K. Możliwość zamawiania zakupów przez aplikację Bolt Food obejmuje obecnie 30 produktów spożywczych, w tym napoje, słodycze oraz produkty higieniczne, a także 25 ciepłych przekąsek z oferty Circle K, takich jak hot dogi, hamburgery, zapiekanki czy panini, w takich samych cenach, jak na stacjach. Wraz z rozwojem współpracy zakres produktów, w tym podstawowych artykułów spożywczych, będzie rozwijany, zgodnie z potrzebami klientów. Aplikacja pozwala na jednorazowe zamówienie nawet 41 produktów, dzięki czemu możliwe jest zrealizowanie codziennych zakupów dostarczanych bezpośrednio do domu. Dostawy są realizowane w ciągu 30 minut od momentu złożenia zamówienia. – Do Bolt Food dołączają kolejne restauracje, ale właśnie dzięki współpracy z takimi partnerami jak Circle K możemy zrobić kolejny krok ku zaspokajaniu potrzeb użytkowników naszej aplikacji. Wygoda, szybkość i szeroka gama produktów to niezwykle ważne czynniki podczas podejmowania decyzji konsumenckich. Widzimy to i rozumiemy, dlatego nieustannie pracujemy nad wprowadzaniem do aplikacji alternatywnych kategorii – mówi Michał Dubisz, menedżer operacyjny w Bolt Food. Kurierzy Bolt Food wyposażeni są w maseczki ochronne i regularnie myją lub dezynfekują dłonie i sprzęt. Tak samo jak dostawy jedzenia z warszawskich restauracji, zakupy są przekazywane bezkontaktowo, a kurierzy zostawiają je we wskazanym przez użytkownika miejscu (informację podaje się w aplikacji). – Szeroki zakres godzin, w którym realizowane będą dostawy, pozwoli klientom na dostosowanie dostawy do ich indywidualnych potrzeb. Planujemy dalszy rozwój współpracy z Boltem, aby nasi klienci w kolejnych lokalizacjach mogli korzystać z usługi zamówienia zakupów Circle K z dostawą w wybrane miejsce – zaznacza Renata Timoščik, director market development w Circle K Polska.
e-stacjapaliw.pl
Gastronomia z wyższym celem Nawiązywanie współpracy stacji paliw z platformami transportowymi rozpoczęło się w maju tego roku od inicjatywy koncernu BP. Firma połączyła siły z Uber Eats i zaczęła dostarczać produkty z oferty Wild Bean Cafe, na początek w ograniczonym zakresie. Jak jednak zapowiada koncern, planowane jest rozszerzenie tego konceptu. Jak poinformowała w maju Barbara Wiążewska, dyrektor generalna BP Retail w Polsce, docelowo akcja ma objąć całą Polskę. Firma BP poszła jednak jeszcze dalej i postanowiła połączyć technologię i gastronomię z ideą… ratowania żywności przed zmarnowaniem. Dołączenie do kampanii Too Good To Go na razie realizowane jest w formie pilotażowej, ale w planie jest
Go jest jej naturalnym rozwinięciem. Użytkownicy znajdą w aplikacji dwa rodzaje paczek z BP: z kanapkami, przekąskami, ciastkami z oferty Wild Bean Cafe i z produktami z oferty sklepowej BP. Według zasad Too Good To Go, zamawiając paczkę, klient nie wie, co w niej znajdzie, za to jest pewne, że cena za produkty będzie znacznie niższa. Po paczkę niespodziankę trzeba się stawić osobiście w wyznaczonym oknie odbioru. Aplikacja Too Good To Go dostępna jest na platformach Android i iOS i jest piątą najpopularniejszą aplikacją w kategorii żywność i napoje zarówno w Google Play, jak i AppStore. – Marnowanie jedzenia jest wielopłaszczyznowym problemem etycznym, który zobowiązani jesteśmy podjąć jako osoby indywidualne i jako firmy. Według danych sprzed roku, wśród krajów Unii Europejskiej plasujemy się na
Coraz częściej możemy zamówić jedzenie ze stacji paliw za pomocą smartfona rozszerzenie akcji na całą Polskę. Program Too Good To Go zrzesza Pogromców Marnowania Jedzenia (z ang. Waste Warriors) w 15 krajach. Każdego dnia użytkownicy specjalnej aplikacji mają możliwość uratować paczki niespodzianki z niesprzedanym danego dnia świeżym jedzeniem z kawiarenek Wild Bean Cafe lub produktami ze sklepu BP. Idea zero waste jest też od lat realizowana również w BP, tak więc współpraca z Too Good To
piątym miejscu pod względem ilości marnowanego jedzenia – wyrzucamy ponad 9 mln ton rocznie, czyli 247 kg na osobę! – ubolewa Barbara Wiążewska. – Aplikacja Too Good To Go dostarcza rozwiązanie, które w sposób wygodny i atrakcyjny daje możliwość ratowania żywności, a dzięki temu także przyczynia się do dbałości o środowisko. Beata Michalik
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
37
myjnia
Myjnia prawie jak nowa Unowocześnienie techniki mycia, wprowadzenie dodatkowych funkcjonalności i innowacji w zakresie działania panelu sterującego i terminali płatniczych, zmiany w estetyce obiektu – to elementy modernizacyjne, którym powinny co pewien czas podlegać myjnie samochodowe – zarówno automatyczne, jak i samoobsługowe.
Myjnia Cadis – jedna z najnowszych w ofercie marki Christ
38
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
e-stacjapaliw.pl
M M
yjnia, tak jak wiele innych punktów usługowych skierowanych do klientów indywidualnych, powinna iść w ślad za trendami i nadążać za rozwojem technologii w zakresie mycia i funkcjonowania urządzeń dodatkowych, służących do utrzymania i konserwacji samochodu. Ważna jest też łatwość obsługi systemu mycia, intuicyjność panelu sterującego, różne możliwości dokonywania płatności, ale również ogólny estetyczny wygląd obiektu i jego wnętrza. Nie można zapomnieć o odpowiednim oznakowaniu i zadbaniu o najbliższe otoczenie myjni, niezależnie od tego, czy jest to myjnia wolnostojąca czy usytuowana na terenie stacji paliw. Okresowe sprawdzanie, czy wszystkie urządzenia działają prawidłowo, powinno być stałym punktem w kalendarzu właściciela bądź dzierżawcy myjni samochodowej. – Dobrze wyglądająca i zadbana myjnia samochodowa jest wizytówką prowadzonego biznesu i elementem, który przyciąga uwagę klientów. Dlatego dbając o przyszłość tego biznesu, należy dostosować myjnię do wymagań i oczekiwań klientów – wskazuje Piotr Andrzejewski, prezes firmy BKF Myjnie.
FOT. Corrimex
Nowe techniki i dodatkowe elementy Firmy specjalizujące się w modernizacjach myjni najczęściej zaczynają od tzw. preinspekcji. Wizyta taka ma na celu sprawdzenie, które elementy nadają się do dalszej eksploatacji, a które już tylko do wymiany. Zazwyczaj okazuje się, że np. systemy mycia podwozia czy pompy wysokiego lub niskiego ciśnienia, a także urządzenia do odzysku wody nadają się do dalszego wykorzystania. Pozostawienie tego typu urządzeń do eksploatacji w kolejnych latach pozwala na sporą oszczędność przy inwestycji i skoncentrowanie się na tych elementach, które powinny zostać wymienione. Podstawą modernizacji myjni jest zazwyczaj wymiana lub rozbudowa techniki myjącej o nowe programy czy stanowiska. W ciągu kilku ostatnich lat popularność zyskały takie programy mycia jak szczotka oraz aktywna piana. – Można śmiało powiedzieć, że już na stałe zakotwiczyły one w specyfikacjach wyposażenia myjni samoobsługowych
e-stacjapaliw.pl
myjnia
Jak długo żyje myjnia? Michał Dobrański, Corrimex: Długość działania myjni zależy od wielu czynników. Przede wszystkim należy określić rodzaj myjni. Najbardziej długowiecznymi urządzeniami są myjnie tunelowe. Mimo że są to urządzenia najbardziej eksploatowane, potrafiące myć do 1 tys. samochodów na dobę, to przy regularnym serwisie i właściwej wymianie części zużywających się (jak szczotki, transporter) potrafią działać naprawdę długi czas. Przykładem jest jedna z myjni tunelowych w Warszawie, która działa nieprzerwanie od 1996 r.! W przypadku myjni portalowych myjnia taka po maksymalnie 200 tys. cykli myć powinna być zdemontowana i zutylizowana. Wilgotne środowisko, środki chemiczne oraz ciągła eksploatacja sprawiają, że remont takiej myjni nie jest opłacalny. Wymiana urządzenia na nowe jest jedynym słusznym działaniem. W przypadku myjni samoobsługowych, w których sprzedawany jest czas korzystania, przy właściwej konserwacji urządzeń, regularnej wymianie oleju w pompach wysokociśnieniowych, myjnia taka może pracować około 15 lat. W ciągu ostatnich 15 lat większość urządzeń, jakie miałem okazję sprzedać na rynek prywatny, ale też do koncernów paliwowych, była bardzo dobrze wyposażona. Niemal każda myjnia posiada funkcję płukania pod wysokim ciśnieniem, funkcję politury, aktywnej piany, wosku pianowego. W ostatnich latach myjnie wyposażane są w funkcje ozdobne, jak dodatkowe oświetlenie LED, ścianę piany „Foam splash”, a nawet dozownik zapachu w hali myjni. Dodawanie tych nowinek sprawia, że polscy klienci coraz chętniej myją swoje pojazdy na naszych urządzeniach.
– podkreśla Piotr Andrzejewski. Wśród innych elementów wpływających na atrakcyjność myjni należy wymienić także: rozbudowę o dodatkowe, zewnętrzne stanowisko mycia (np. do obsługi mycia kamperów, busów), rozbudowę o inteligentny system zasilania myjni wodą (której celem jest utrzymanie stałej war-
w funkcję nakładania politury i następnego jej wcierania. Oprócz modernizacji funkcji można przeprowadzić tzw. facelifting myjni, czyli wymianę otoku na konstrukcji myjni czy wymianę obudowy z tworzywa sztucznego w myjniach portalowych. Można też wymienić niektóre elementy w myjniach tunelowych.
Podstawą modernizacji myjni jest zazwyczaj wymiana lub rozbudowa techniki myjącej o nowe programy czy stanowiska tości ciśnienia w instalacji zasilającej myjnię w wodę), rozbudowę o system pomiaru przepływu wody (którego zadaniem jest zabezpieczenie myjni przed niekontrolowanym wyciekiem wody) i inne elementy zwiększające możliwości usługowe obiektu. – Przy myjniach samoobsługowych można np. do starszej myjni, która wyposażona była tylko w lance lub szczotkę, dodać funkcję nakładania aktywnej piany za pomocą pianownicy – mówi Michał Dobrański z firmy Corrimex. – W myjniach tunelowych warto zainwestować np.
Jeśli obiekt myjni i jego powierzchnia na to pozwalają, warto rozszerzyć ofertę np. o specjalne stanowisko do mycia motocykli i rowerów. Przydadzą się też specjalne stojaki do czyszczenia dywaników samochodowych. Myjnia staje się wtedy miejscem kompleksowego dbania o pojazd – również jednośladowy.
Chemia, oszczędzanie wody i energii Zmiany w technice mycia mogą dotyczyć również stosowanych kosmetyków samochodowych. – W myjniach samoobsługo-
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
39
myjnia
Ważne jest oprogramowanie Piotr Andrzejewski, prezes firmy BKF Myjnie: Niezwykle istotnym elementem, który naszym zdaniem jest dość często pomijany przy temacie modernizacji myjni, jest przestarzały software, czyli oprogramowanie. W myjniach starego typu (osiem lat i więcej) czasami nie ma sensu dokonywać rozbudowy. W takim przypadku konieczna będzie wymiana całej techniki myjącej wraz z oprogramowaniem. W BKF Myjnie sami piszemy oprogramowanie, dzięki czemu jesteśmy w stu procentach niezależni od innych firm. Nasz software jest pisany zgodnie z zasadami UI/UX, ponieważ chcemy, aby doświadczenia, jakie zbierają właściciele myjni, wynikające z zarządzania myjnią na co dzień, były jak najlepsze. wych dominującą tendencją jest odejście od chemii proszkowej na rzecz szamponów w płynie – mówi Paweł Jędrzejewski z firmy Sultof. – Niższe koszty eksploatacji, wydłużona żywotność podzespołów i wysoka jakość mycia to argumenty, które przekonują inwestorów do wyboru właśnie takiego rozwiązania. Standardem w myjniach samoobsługowych staje się również szczotka jako dodatkowe narzędzie pozwalające na usunięcie najbardziej uporczywych zabrudzeń. Konfigurowanie
40
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
myjni potencjalni inwestorzy często zaczynają od tego właśnie programu – zaznacza. Warte polecenia są również zmiany związane z oszczędnością wody i energii. Do podgrzewania wody oraz posadzki coraz częściej stosuje się kotły kondensacyjne o wysokiej sprawności i modulowanej mocy. Niezamarzający czynnik grzewczy w wężownicach i zawory na poszczególnych obwodach pozwalają na czasowe
wyłączanie ogrzewania przy bardzo niskich temperaturach i minimalnym ruchu na myjni. – Wodę można oszczędzać poprzez np. wykorzystanie do płukania odpadu z regeneracji filtrów lub stosując systemy recyklingu przeznaczone dla myjni automatycznych. Na mniejsze zużycie energii również wpływa powszechne użycie oświetlenia LED oraz inteligentne sterowanie powiązane z zajętością stanowiska – dodaje Paweł Jędrzejewski. – U producentów posiadających w ofercie różne typy urządzeń widoczna jest również tendencja do unifikacji pewnych rozwiązań. Dobrym przykładem może być firma Istobal, której jesteśmy przedstawicielem w Polsce. Zastosowanie w różnych myjniach blokowych kolektorów dystrybuujących wodę i chemię na poszczególne stanowiska i programy mycia zredukowało znacząco liczbę połączeń hydraulicznych na maszynie oraz pozwoliło precyzyjnie, w punkt dozować środki chemiczne.
e-stacjapaliw.pl
FOT. BKF Myjnie
Oprócz funkcjonalności liczy się również estetyka obiektu
myjnia
Estetyka przyciąga klientów Nie bez znaczenia jest estetyka obiektu, która może przyciągnąć bądź zniechęcić potencjalnych klientów. Nie chodzi przy tym o bardzo duże zmiany i inwestycje w całkiem nowy wygląd budynku. W większości przypadków wystarczą kosmetyczne zmiany, np. w postaci dodatkowego oświetlenia LED, tak aby myjnia była dobrze widoczna z daleka. Mile widziana jest zawsze wymiana logo na trójwymiarowe oraz jego obowiązkowe podświetlenie. Można zastanowić się także nad wymianą lub dodaniem obudowy słupów między poszczególnymi stanowiskami. – Ważnym elementem, na który należy zwrócić szczególną uwagę, są na pewno banery. To one są nośnikiem informacji między właścicielem myjni a klientem. Warto aby były zadbane, a instrukcja mycia czytelna, podkreśla Piotr Andrzejewski z firmy BKF. W ostatnim czasie właściciele myjni coraz częściej inwestują również w elementy zwiększające atrakcyjność wizualną samego procesu mycia. Widok samochodu pokrytego kurtyną kolo-
Proekologiczne rozwiązania Paweł Jędrzejewski, Sultof: W ostatnich latach dają się zauważyć w branży myjni zmiany związane z poszukiwaniem najbardziej proekologicznych rozwiązań związanych z oszczędnością wody i energii, jak również wkraczanie do świata myjni technologii, które są już rozpowszechnione w naszym codziennym życiu, jak np. komunikacja mobilna. Widoczne są również zmiany w samej technologii mycia, dotyczące np. środków myjących i nowych programów mycia. Projektanci starają się również, żeby obsługa myjni była możliwie intuicyjna i prosta. Dlatego wykorzystują w myjniach ekrany dotykowe przypominające popularne smartfony i tablety. Czytelne menu prowadzi klienta za rękę i pomaga w doborze optymalnego programu mycia. kolor co kilka sekund i wydziela ładny zapach. Dodatkowym efektem specjalnym podczas kolorowego mycia może być też podświetlenie kurtyny piany za pomocą światełek ledowych.
Innowacyjne formy płatności Modernizacja myjni może też dotyczyć dokonywania płatności bezgotówkowej. Czytniki do kart płatniczych to jeden z waż-
W większości przypadków wystarczą kosmetyczne zmiany, np. w postaci dodatkowego oświetlenia LED, tak aby myjnia była dobrze widoczna z daleka
FOT. Sultof
rowej piany nie jest już dziś niczym zaskakującym. Dzięki użyciu specjalnego programu mycie staje się nie tylko skuteczne, ale także przyjemne, zwłaszcza kiedy piana zmienia
niejszych elementów, jakie powinny znaleźć się w nowoczesnej myjni. Najnowszy raport „Płatności Cyfrowe 2019” pokazuje, że ponownie, jak w poprzednich latach, najpopular-
niejszym produktem finansowym Polaków w roku 2019, który umożliwia wykonywanie transakcji bezgotówkowych, jest karta płatnicza (48 proc.). Dlatego tak ważne jest, aby myjnie nadążały za tym trendem i dostosowywały się do oczekiwań swoich klientów. – Myśląc o e-przyszłości, poszliśmy w BKF Myjnie o krok dalej – mówi Piotr Andrzejewski. – Poza czytnikami umożliwiającymi dokonywanie płatności elektronicznych w myjniach, udostępniliśmy naszym klientom bezpłatną aplikację na telefon. Po dodaniu myjni do programu Be Loyal, jej klienci szybko i wygodnie zapłacą za mycie auta za pomocą własnego smartfona. W tym celu wystarczy pobrać aplikację z Google Play lub App Store i gotowe. Dziś wiemy, że z aplikacji korzysta już ponad 3,5 tys. klientów, a czas pandemii znacząco zwiększył aktywność zarejestrowanych użytkowników. Ważną zaletą aplikacji jest możliwość otrzymania faktury VAT za mycie. Beata Michalik
W zależności od możliwości obiektu, można rozszerzyć ofertę o dodatkowe funkcje
e-stacjapaliw.pl
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
41
stacja po godzinach
Studencki bolid nagrodzony w Eco-marathonie Shell
K
K
onkurs w tym roku odbywał się poza torem wyścigowym, a członkowie jury w sposób zdalny wybierali zwycięzców. Do edycji 2020 zgłoszono 150 innowacyjnych pojazdów, skonstruowanych przez młodych inżynierów z całego świata. Oceniano je w sześciu kategoriach: projekt pojazdu (koncept Prototype i Urban), innowacje techniczne, komunikacja, bezpieczeństwo i zgodność z zasadami gospodarki o obiegu zamkniętym. Studenci nadsyłali zgłoszenia wraz z materiałami wideo, w których przedstawiali swoje bolidy. Shell Eco-marathon to jeden z najbardziej innowacyjnych konkursów dla młodych konstruktorów. Zespoły ze szkół średnich oraz uczelni wyższych z całego świata stają przed wyzwaniem zbudowania i przetestowania pojazdów jak najbardziej wydajnych energetycznie. Zwycięża drużyna, której pojazd może pokonać najdłuższy dystans na ekwiwalencie jednego litra paliwa lub jednej kWh. – Wiemy, jak bardzo studenci chcieli uczestniczyć w tegorocznych zawodach Shell Eco-marathon Europe. Choć ze względu na pandemię COVID-19 nie udało nam się zorganizować wydarze-
42
NR 3 (30) 2020 nowoczesna stacja paliw
nia fizycznie, wirtualny konkurs z nagrodami za wyniki poza torem umożliwił nam uhonorowanie ich ciężkiej, całorocznej pracy – powiedział Norman Koch, globalny dyrektor generalny Shell Eco-marathon. Polska drużyna z Politechniki Lubelskiej zwyciężyła w kategorii projekt pojazdu (Prototype). Jury doceniło studencki zespół konstruktorów Hydrogreen Pollub za zwrócenie szczególnej uwagi na ochronę kierowcy. Projekt wyróżnił się nie tylko wyjątkowym designem, ale także zastosowanymi materiałami, które zostały wybrane ze względu na możliwość ich recyklingu. Wśród nagrodzonych w tegorocznym konkursie Shell Eco-marathon znalazły się również drużyny z Turcji, Holandii, Egiptu, Bułgarii, Francji i Włoch. – Nasz pojazd został zbudowany z włókna węglowego. Dzięki temu rozwiązaniu mogliśmy ograniczyć jego masę własną do niezbędnego minimum. W tym roku pracowaliśmy nad poprawą efektywności systemu paliwowego, w tym sprawnością ogniwa wodorowego. Ze względu na sytuację epidemiologiczną ten sezon był dla nas bardzo wymagający, nie planujemy jednak osiadać na laurach. Nagrodę w konkursie przeznaczymy na dalszy rozwój pojazdu i będziemy przygotowywać nasz bolid na 2021 r., w którym powrócimy do rywalizacji z zespołami z całego świata – mówi Kamil Dubeński z Hydrogreen Pollub. W tym roku przypada 35. rocznica istnienia konkursu Shell Eco-marathon. W tym czasie uczestniczyły w nim tysiące uczniów i studentów z całego świata, którzy budowali niezwykle energooszczędne pojazdy wykorzystujące zróżnicowane źródła energii. Każdy rok przynosi nowe technologie i pomysły, które pozwalają osiągać nowe rekordy.
e-stacjapaliw.pl
FOT. materiały prasowe
Zbudowany z włókna węglowego pojazd autorstwa studentów Politechniki Lubelskiej może przejechać nawet 460 km na 1 m sześc. wodoru. Projekt efektywnego energetycznie pojazdu został nagrodzony w tegorocznej edycji międzynarodowego konkursu Shell Eco-marathon.
