2 minute read
Obroń gotówkę zanim Ci ją zabiorą!
Dziś gotówka jest ważniejsza niż kiedykolwiek. Wciąż daje wolność i prywatność, których coraz mniej w naszym życiu. Pozwala zachować anonimowość, niezależność i bezpieczeństwo w przypadku cyberataków. „Broń gotówki!” razem z nami.
Historie Czytelników
Advertisement
Odpowiadając na nasz apel, podzieliliście się waszymi gotówkowymi historiami. Byliśmy bardzo ciekawi tych relacji. I postanowiliśmy o nich opowiedzieć.
Parę stów w portfelu Sporo uwagi poświęciliście konkretnym sytuacjom, w których posiadanie gotówki okazało się atutem. Pani Anna doświadczyła tego z powodu… burzy: „Lubiłam płacić kartą do czasu, gdy pewnego burzowego popołudnia robiłam zakupy spożywcze w drodze z pracy. Niedaleko uderzył piorun i w sklepie zrobiło się ciemno. Skończyłam robić zakupy w mrocznej atmosferze, podjeżdżam do kasy z pełnymi koszykiem, a pani ekspedientka mówi, że tylko gotówka, bo Internet padł i nie da się kartą płacić…”.
Historia pana Szymona z delegacji: „Francja, mała wioska Soultz-Haut-Rhin, chcę zatankować paliwo. Pierwsza stacja bez obsługi, automat płatniczy, próbuję płacić przed tankowaniem, karta kredytowa nie działa. Druga stacja – tak samo. Trzecia stacja z tradycyjną kasą, tankuję paliwo, kwota 101,90 EUR, idę płacić do kasy, a tu karta nie działa, druga karta – kolejny bank, nie działa. Zadziałała dopiero trzecia karta z jeszcze innego banku. Nie miałem 102 EUR w portfelu, bo wszędzie płacimy kartami kredytowymi. A co jakbym nie miał trzeciej? Chyba jednak nie każdy ma trzy karty kredytowe z trzech różnych banków w portfelu. Nauczka dla mnie – wozić gotówkę. Ale jak nie będzie możliwości płacenia gotówką, to pozamiatane”.
Co z naszą wolnością?
Na razie nadal mamy wybór, czy w codziennych transakcjach płacimy gotówką, czy nie. Tymczasem zdarza się, że to nasze prawo już jest łamane i to… przez urzędy. „W urzędzie miasta Piotrkowa Trybunalskiego w biurze paszportowym nie ma możliwości dokonania opłaty za paszport gotówką” – napisał czytelnik. Czy zgadzacie się z takim postępowaniem?
„Nie jest to moja osobista historia, a raczej przemyślenia, które wywodzą się z obserwacji świata i powolnego uzależniania od Internetu rzeczy, od struktur ponadpaństwowych (banki, korporacje) czy po prostu rządów, które coraz bardziej ingerują w naszą prywatność. Największe zagrożenie to możliwość manipulowania wartością pieniądza. Jednak bardziej przyziemnym zagrożeniem jest wizja ataku informatycznego na systemy płatnicze, ban-
W Polsce:
rachunku płatniczego lub konta bankowego nie ma 11,5% osób pełnoletnich (dla osób w wieku 65 lat i powyżej 28%), karty płatniczej nie posiada 18,3% osób pełnoletnich (dla osób w wieku 65 lat i powyżej 47,5%). [dane z listu prezesa NBP do Ministerstwa Finansów] kowe, infrastrukturę energetyczną. Gdzie wtedy zapłacisz kartą?”.
„Nie mam swojej historii, jedynie refleksję na temat tego, co działo się w Kanadzie. W styczniu i w lutym 2022 ów kraj opanowały protesty, znane jako Konwój Wolności. Iskrą zapalną było narzucenie na kierowców ciężarówek obowiązku szczepień przeciwko COVID-19. Protesty stały się wyrazem niezadowolenia społecznego z ograniczeń praw obywatelskich w związku z pandemią. To nie był strajk »antyszczepionkowców«, bo protestowało również bardzo dużo osób, które się zaszczepiły.
Co zrobił kanadyjski rząd? Zaczął blokować rachunki bankowe osób, które wpłacały darowizny na organizację protestów. Po prostu. Bez wyroku. Za wspieranie ruchu, z którym rząd się nie zgadza.
Czy strajk był słuszny? To nieistotne. Ważniejsze jest, że pokazuje to, iż wyeliminowanie gotówki tworzy »infrastrukturę« dla pozbawienia środków do życia jednostek niezgadzających się z polityką władzy”.
Broń gotówki!
Na razie mamy wybór. I o to chodzi w akcji „Broń gotówki!”. O wybór. Każda z metod ma plusy i minusy, w różnych sytuacjach uzupełniają się lub zastępują. Zawsze dobrze jest posiadać alternatywę, czyż nie? Dlaczego w tak ważnej kwestii mielibyśmy ją stracić?
„I nikt nikomu nie każe rezygnować z karty. Ile można powtarzać?! Płać sobie nawet tęczówką oka, tylko mnie zostaw wybór, żebym własną płacić nie musiała, skoro tego nie chcę”.