Kurier Plus 23 lipca 2016

Page 1

ER KURI

PE£NE E-WYDANIE KURIERA W INTERNECIE: WWW.KURIERPLUS.COM

NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS

➭ „Nie“ podwy¿kom dla w³adzy – str. 5 ➭ Gor¹ce lato w polskiej polityce – str. 6 ➭ Piêciomilionowa „emerytura“ – str. 7 ➭ Para we wnêtrzu – str.10 ➭ Sk¹d siê wziê³a ma³pa? – str. 15

P L U S

P O L I S H NUMER 1142 (1442)

W E E K L Y

ROK ZA£O¯ENIA 1987

M A G A Z I N E

TYGODNIK

23 LIPCA 2016

Tomasz Bagnowski

Trump kandydatem na prezydenta Donald Trump podczas konwencji wyborczej w Cleveland otrzyma³ oficjalnie nominacjê Partii Republikañskiej jako kandydat na prezydenta. Razem z nim o wiceprezydenturê bêdzie ubiega³ siê Mike Pence, gubernator staniu Indiana. Donald Trump mo¿e mówiæ o ogromnym sukcesie. Z kandydata przez d³u¿szy czas traktowanego jako ¿art, przerodzi³ siê w czo³owego pretendenta do prezydentury, pokonuj¹c po drodze kilkunastu kontrkandydatów, w tym wielu ze znacz¹cym dorobkiem i nazwiskami od dawana zakorzenionymi na scenie politycznej w USA i w samej Partii Republikañskiej. Trump swój sukces zawdziêcza g³ównie samemu sobie. Prowadzi³ nietypowan¹ kampaniê wyborcz¹ opart¹ na mediach spo³ecznoœciowych i umiejêtnym wykorzystywaniu kontrowersji wokó³ jego osoby, co pozwoli³o mu oszczêdzaæ pieni¹dze, a jednoczeœnie stale byæ obecnym w telewizji i gazetach. Delegaci na konwencjê Partii Republikañskiej nie byli jednomyœlni przy udzieleniu poparcia kandydaturze Trumpa. W partii widaæ wyraŸny podzia³. 721 delegatów g³osowa³o

na kandydatów, którzy przegrali z nim prawybory. Podzia³ wœród republikanów obrazuje te¿ bojkot konwencji w Cleveland przez wielu znacz¹cych polityków GOP. Nie pojawi³ siê na niej ¿aden z dwóch ¿yj¹cych by³ych prezydentów tej partii, ani te¿ trzeci najwa¿niejszy cz³owiek z wp³ywowej rodziny Bushów, by³y gubernator Florydy, Jeb Bush. Do Cleveland nie przyjechali tak¿e byli kandydaci tej partii na prezydenta: Mitt Romney i senator John McCain, zbojkotowa³ j¹ równie¿ John Kasich, gubernator stanu Ohio, choæ to w³aœnie w jego stanie konwencja siê odbywa³a. Na konwencji zabra³o tak¿e wielu znanych konserwatywnych komentatorów i wp³ywowych postaci jak choæby Karl Rove, czy William Kristol, nie mówi¹c ju¿ Donaldzie Rumsfeldzie, Condoleezzie Rice i wielu innych. ➭8

u W Krakowie s¹ ju¿ wolontariusze z ca³ego œwiata.

Zbli¿enia Jagody Przybylak FOTO:

BEATA SZPURA

Miêdzy nami mieszka w Nowym Jorku wielce osobliwa i zarazem sympatyczna pani.

u Jagoda Przybylak - O fotografii wie bodaj wszystko.

W charakterystycznej czapeczce wêdruje ulicami tego miasta, nie wy³¹czaj¹c Greenpointu, i przygl¹da siê ludziom i sytuacjom. Czêsto bywa na wernisa¿ach i na spotkaniach z ciekawi¹cymi j¹ osobami, s³ucha wyk³adów, czyta nowe ksi¹¿ki, ogl¹da amerykañskie i polskie filmy. Widzi wiêcej i g³êbiej ni¿ inni, wydaje krytyczne os¹dy. Czyta regularnie i uwa¿nie „Kurier Plus”. To Jagoda Przybylak – nestorka polskiej fotografii artystycznej. Znamy j¹ niemal wszyscy, choæby tylko z widzenia. Kibicuje artystom, wiele od nich oczekuj¹c, wielu artystów zabiega o jej przyjaŸñ. Rozumie sztukê abstrakcyjn¹ i konceptualn¹, ¿yczliwie patrzy na instalacje i eksperymenty. O fotografii wie bodaj wszystko. Dzieli³a siê sw¹ wiedz¹ z amerykañskim studentami, odnosi³a sukcesy w Polsce i zagranic¹, wspó³pracowa³a z wybitnymi fotografikami, by³a wieloletnim partnerem artystycznym s³awnego Krzysztofa Wodiczki. Nie lansuje siebie i nie gwiazdorzy, wci¹¿ chwytaj¹c obiektywem twarze i zdarzenia. Jest ciekawa ludzi i ¿ycia. Odnios³a niedawno sukces na wystawie konceptualistów w Berlinie i na wystawie w Warszawie, gdzie przed dwoma laty wzbudzi³a sensacjê, pokazuj¹c oblicza wybrane ze 735 twarzy ¿o³nierzy amerykañskich uwiecznionych w kwietniu 1919 roku na ogromnym zdjêciu zbiorowym. Sukcesem okaza³a siê równie¿ jej najnowsza wystawa pt. „Zbli¿enia” otwarta w maju w warszawskiej Galerii „Propaganda”. Artystka pokaza³a na niej czêœæ swych prac dawnych, m.in. kompozycje i kola¿e oraz ujêcia zbiorowoœci i wy³uskane z nich indywidual-

noœci. S¹ tak¿e podobne prace najnowsze, przygotowane w tym roku. Prezentacja ta spotka³a siê z zainteresowaniem widzów zarówno w wieku starszym i œrednim, jak i m³odych. Znawcy nie kryj¹ podziwu i mówi¹ o potrzebie kolejnej wystawy, ju¿ nie fragmentarycznej, tylko retrospektywnej. Mo¿liwie najpe³niejszej. Rzecz jasna potrzeba bêdzie na ni¹ wiêcej miejsca, gdy¿ oprócz prezentowanych teraz kadrów, choæby z cyklu „Sto razy siatka” i owych prac po malarsku przekszta³caj¹cych fotografie zbiorowe, potrzebne bêdzie miejsce na fotografiê reporta¿ow¹ oraz obrazy z podró¿y po Afryce. Potrzebne bêdzie miejsce na zdjêcia i wideo, upamiêtniaj¹ce wspóln¹ pracê ze wspomnianym Krzysztofem Wodiczk¹, m.in. na temat sytuacji imigrantów w Stanach Zjednoczonych. Na wystawie tej nie powinno zabrakn¹æ równie¿ tematyki amerykañskiej i zdjêæ z rokrocznych wakacji spêdzanych przez artystkê w Polsce. Oryginalne spojrzenie i kadrowanie oraz unikatowa metoda przekszta³cania rzeczywistoœci zdjêciowej bêd¹ tematem pracy naukowej o Jagodzie Przybylak, w której utrwalona zostanie zapewne tak¿e jej droga ¿yciowa, wiod¹ca z dworku na Wo³yniu, poprzez Warszawê, do Nowego Jorku w³aœnie. Czekaj¹c na rezultat tej pracy i na przysz³¹ retrospektywê prezentujemy dziœ kilka zdjêæ pokazuj¹cych istotê obecnych „Zbli¿eñ” w galerii „Propaganda” i atmosferê, jaka podczas nich panowa³a.

Andrzej Józef D¹browski ➭ FOTOREPORTA¯ str. 11


2

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

Po¿egnanie Konsula W ostatnich tygodniach Polonia zorganizowa³a kilka po¿egnalnych uroczystoœci cenionemu i lubianemu konsulowi Mateuszowi St¹siekowi, pe³ni¹cemu od 2012 funkcjê zastêpcy Konsula Generalnego, który 30 lipca koñczy swoj¹ dyplomatyczn¹ misjê w konsulacie w Nowym Jorku. W œrodê 13 lipca Instytut Pi³sudskiego wraz z Kurierem Plus zaprosi³ konsula Mateusza na kameralne spotkanie, w którym uczestniczyli najbli¿si wspó³pracownicy obu instytucji. Prezes Instytutu Iwona Korga oraz redaktor naczelna Kuriera Plus Zofia K³opotowska dziêkowa³y konsulowi za czteroletni¹ wspó³pracê i pomoc w realizacji wielu przedsiêwziêæ. Iwona Korga wrêczy³a konsulowi pami¹tkow¹ odznakê Instytutu – replikê Krzy¿a Legionowego. Dawniej Krzy¿ Legionowy, ustanowiony Uchwa³¹ I Zjazdu Legionistów w 1922 r., by³ nadawany

osobiœcie przez Józefa Pi³sudskiego jako symbol honoru ¿o³nierza polskiego walcz¹cego o niepodleg³oœæ. Konsul Mateusz wspomina³ swoj¹ kadencjê jako niezwykle ekscytuj¹cy, pracowity, obfituj¹cy w nowe doœwiadczenia czas. Jak stwierdzi³, „znosi³“ kilka garniturów, dorobi³ siê brody i kilku dodatkowych funtów wagi, ale te¿ spotka³ wspania³ych ludzi, zaanga¿owanych w pracê dla Polaków w Ameryce i zaprzyjaŸni³ siê z wieloma z nich. Wspomina³ o swojej rodzinie (która podczas pobytu w Nowum Jorku powiêkszy³a siê o drug¹ córeczkê), dla której czas spêdzony na tej placówce by³ okazj¹ do pog³êbienia wiêzi. Obieca³ podtrzymywaæ nawi¹zane kontakty i znajomoœci. Po powrocie do Polski, ju¿ w sierpniu, Mateusz St¹siek obejmie stanowisko szefa Departamentu Wspó³pracy z Poloni¹ i Polakami za Granic¹ w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, wiêc mamy nadziejê, ¿e nie raz odwiedzi Nowy Jork. J.S.

u Po¿egnanie Mateusza St¹sieka w Instytucie Pi³sudskiego.

www.kurierplus.com


3

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

www.kurierplus.com

Przez Amerykê na wózku inwalidzkim

Apel o pomoc dla Zuzi Niepe³nosprawny sportowiec Janusz Radgowski podj¹³ wyzwanie przejechania supermaratonu na wózku inwalidzkim, aby za spraw¹ ludzi dobrej woli wspieraj¹cych jego wyczyn pomóc dwuletniej Zuzi Jêdrachowicz cierpi¹cej na wrodzon¹ wadê mózgu, która powa¿nie wp³ywa na jej wzrok oraz rozwój fizyczny. Szans¹ na normalny rozwój Zuzi jest ci¹g³e leczenie i rehabilitacja. Janusz Radgowski sam jest niepe³nosprawny – cierpi na cukrzycê i od ponad siedmiu lat ¿yje dziêki przeszczepionej nerce. Jak mówi, swoje ¿ycie zawdziêcza drugiej osobie i teraz poprzez sport chce pomagaæ innym, bardziej potrzebuj¹cym, w tym przypadku chorym dzieciom. Jest to ju¿ jego trzeci supermaraton, pierwszy przeby³ w 2014 r przez Polskê z Krakowa do Sopotu w 14 dni; drugi, licz¹cy 1700 km, w 2015 r. z Watykanu do Wadowic. Trwaj¹cy teraz maraton przez terytorium USA, pod nazw¹ „Pacyfik – Atlantyk”, Janusz Radgowski odbywa na wózku aktywnym od 2 maja 2016 r. Trasa licz¹ca 5007 kilometrów (3111 mil) prowadzi przez stany Waszyngton, Idaho, Montanê, Pó³nocn¹ i Po³udniow¹ Dakotê, Minnesotê, Iowa, Ilinois, Indianê, Ohio, Pensylwaniê, Maryland oraz Delaware i zakoñczy siê w Lewes 27 wrzeœnia 2016 r. po 149 dniach. W maratonie Januszowi Radgowskiemu towarzyszy tata Zuzi, Marek Jêdrachowicz, zapewniaj¹cy wyprawie techniczne wsparcie. Maraton Pacific-Atlantic to wyczyn na skalê œwiatow¹ – nikt do tej pory nie przemierzy³ jeszcze tej trasy na wózku inwalidzkim. Obecnie Janusz Radgowski ma za sob¹ 67 dni wyprawy, przejechawszy ponad 2000 kilometrów. W stanie Waszyngton pokona³ Góry Kaskadowe, w tym Stevens Pass po³o¿ony na 1238 m. n. p. m (podejœcie o d³ugoœci 11 kilometrów z wysokoœci oko³o 650 metrów n. p. m.). Podejœcie na p³askowy¿ z wysokoœci 200 m. n. p. m. na wysokoœæ 850 m. n. p. m. z Orondo WA do Waterville WA na d³ugoœci 10,5 kilometra. W kulminacyjnym punkcie Gór Skalistych Janusz Radgowski pokona³ Wielkie

Po³¹czenie P³yt Kontynentalnych na Rogers Pass, gdzie na przestrzeni 30 kilometrów wspi¹³ siê na wysokoœæ 1710 metrów z poziomu oko³o 1400 m. n. p. m. Niezale¿nie od warunków atmosferycznych Janusz Radgowski pokonuje codziennie zaplanowany odcinek trasy. Obecnie teren siê ju¿ obni¿a, ale najwiêkszym wyzwaniem pozostaj¹ bardzo wysokie temperatury i du¿a wilgotnoœæ powietrza. Wszystkie informacje na temat wyprawy, w tym informacje o tym, jak pomóc ma³ej Zuzi, mo¿na znaleŸæ na stronie internetowej wyprawy: www.pacific-atlantic.pl lub na Facebooku: „Janusz Radgowski” oraz „Pacific-Atlantic wózkiem aktywnym przez USA”. Œrodki na leczenie Zusi mo¿na przesy³aæ na konto bankowe wyprawy: Bank of America Account number: 138120960390 Routing number: 125000024 (paper & electronic) 026009593 (wires) Paypal: (posiadaj¹c konto paypal): paypal. me/JRadgowski

u Janusz Radgowski. – pasy rozgrzewaj¹ce, uœmierzaj¹ce ból ThermaCare HeatWraps (Back Pain Therapy L-XL) – Imodium (œrodek przeciwko odwodnieniu) z Lopermide Hydrochloride w p³ynie (118 ml op.) – butle z gazem propan (16 OZ/453 g)

u Zuzia, na której leczenie zbiera

pieni¹dze niepe³nosprawny sportowiec.

Dodatkowe informacje na temat wyprawy mo¿na znaleŸæ na stronie www.pacific-atlantic.pl PR

Nie posiadaj¹c konta paypal poprzez karty p³atnicze, klikaj¹c w link PRZEKA¯ DAROWIZNÊ na stronie internetowej wyprawy: http://pacific-atlantic.pl/pl/darowizny/ lub http://pacific-atlantic.pl/en/donate/ Janusz Radgowski i Marek Jêdrachowicz prosz¹ równie¿ o pomoc finansow¹ na dokoñczenie wyprawy, której ze wzglêdu na koñcz¹ce siê œrodki grozi wczeœniejsze zakoñczenie: do tej pory koszty wyprawy poch³onê³y oko³o 4,000 dolarów. Na jej dokoñczenie potrzebne jest oko³o 5,000 dolarów. Janusz Radgowski i Marek Jêdrachowicz prosz¹ równie¿ o pomoc rzeczow¹: np. jedzenie i paliwo. Jednak, jedzenia sportowcy nie mog¹ gromadziæ w du¿ych iloœciach ze wzglêdu na ograniczone miejsce w przenoœnej lodówce. Artyku³y nadaj¹ce siê do gromadzenia w wiêkszych iloœciach, o których ofiarowanie sportowcy prosz¹, to: – woda butelkowana – plastry w rolkach Athletic Tape (3.8 cm x 7.3 m)

(718) 383-0505

¯o³nierze AK zapraszaj¹ Z okazji 72. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, Œwiatowy Zwi¹zek ¯o³nierzy AK, Ko³o w Nowym Jorku, zaprasza na Uroczyst¹ Mszê Swiêt¹ w intencji poleg³ych, zmar³ych i ¿yj¹cych ¿o³nierz Armji Krajowej.

Msza tradycyjnie odprawiona zostanie w Koœciele œw. Biskupa Stanis³awa przy 101 E, 7ulica, na Manhattanie w niedzielê 31 lipca o godzinie 12 w po³udnie.

INFORMUJEMY

Jednoczeœnie zawiadamiamy, ¿e w ostatnim czasie na „Wieczn¹ Wartê” odeszli nastêpuj¹cy koledzy: Adamiak Jerzy, Baran W³adys³aw, Madejski Dariusz, Marchaj Tadeusz, Œcis³owski Micha³ Woœ Jerzy Odon, Woœ Pawe³ Zenon, Zawitkowski Józef. Za Zarz¹d - prezes Mieczys³aw Madejski

Agencja z 80 Meserole Ave zosta³a PRZENIESIONA na 134 Norman Ave (róg McGuinness Blvd.). Greenpoint ZAPRASZAMY

NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS

KURIER P L U S

P O L I S H

W E E K L Y

M A G A Z I N E

redaktor naczelny

Zofia Doktorowicz-K³opotowska

sekretarz redakcji

Anna Romanowska

sta³a wspó³praca

Andrzej Józef D¹browski, Agata Galanis, Czes³aw Karkowski, Krzysztof K³opotowski, Bo¿ena Konkiel, Weronika Kwiatkowska, Katarzyna Zió³kowska

korespondenci z Polski

Jan Ró¿y³³o, Eryk Promieñski

fotografia

Zosia ¯eleska-Bobrowski

sk³ad komputerowy Marek Rygielski

wydawcy

John Tapper Zofia Doktorowicz-K³opotowska Adam Mattauszek

Kurier Plus, Inc. Adres: 145 Java Street Brooklyn, NY 11222

Tel: (718) 389-3018 (718) 389-0134 Fax: (718) 389-3140 E-mail: kurier@kurierplus.com Internet: http://www.kurierplus.com Redakcja nie odpowiada za treœæ og³oszeñ.


4

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

www.kurierplus.com

Na drogach Prawdy Bo¿ej

Dziêki modlitwie dostajê wszystko! KS. RYSZARD KOPER WWW.RYSZARDKOPER.PL Z Chrystusem pogrzebani jesteœcie w chrzcie, w którym te¿ razem zostaliœcie wskrzeszeni przez wiarê w moc Boga, który Go wskrzesi³. I was, umar³ych na skutek wystêpków i „nieobrzezania” waszego grzesznego cia³a, razem z Nim przywróci³ do ¿ycia. Darowa³ nam wszystkie wystêpki, skreœli³ zapis d³u¿ny, przygniataj¹cy nas nakazami. To w³aœnie, co by³o naszym przeciwnikiem, usun¹³ z drogi, przygwoŸdziwszy do krzy¿a. Kol 2, 12-14

T

ytu³owe s³owa wypowiedzia³a znana gwiazda polskiej telewizji Danuta Dunin-Holecka, która po piêciu latach wróci³a do g³ównego wydania „Wiadomoœci” w Telewizji Polskiej. Takie przekonanie wyrasta z g³êbokiej wiary, o której mówi na portalu „Idziemy. com. pl”: „Wiara jest dla mnie nieod³¹cznym elementem ka¿dej sekundy mojego ¿ycia. Nie ma momentów, w których od³o¿y³abym wiarê na bok. Kiedy wchodzê do budynku na Placu Powstañców, pozostawiam za progiem pogl¹dy polityczne. W czasie programu muszê byæ obiektywna wobec wszystkich goœci. Ale z wiar¹ jest ju¿ zupe³nie inaczej. Wiara w Boga jest we mnie, w moim sercu. Wierzê przecie¿ nie tylko w niedzielê podczas Mszy Œwiêtej”. Jest to wiara wyniesiona z rodzinnego domu i pog³êbiona w prywatnym Liceum Sióstr Nazaretanek. Jest to tak¿e wiara testowana przez ¿ycie. Ta wiara dyktowa³a jej te s³owa: „Dziêki modlitwie dostajê wszystko. Mówiê: Panie Bo¿e Ty wiesz, co jest dla mnie dobre. A ja przyjmujê Twoje propozycje”. Pisze, ¿e wiele razy doœwiadcza³a potêgi modlitwy. Jej syn zarazi³ siê w szpitalu gronkowcem z³ocistym. Lekarze dawali mu nik³e szanse na prze¿ycie. „Ani na moment siê nie za³ama³am. Wymodli³am jego zdrowie” – powiedzia³a dziennikarka. Wspomina tak¿e inne wydarzenie. Kiedyœ rozbola³ j¹ z¹b, a wieczorem mia³a prowadziæ „Wiadomoœci”. Nie znajduj¹c zastêpstwa pojecha³a z opuchniêt¹ twarz¹ do telewizji. Tak wspomina ten moment: „Ból by³ nie do zniesienia. Panie Bo¿e, pomó¿ mi na czas programu. I nagle ból odszed³. Po 'Wiadomoœciach' wróci³”. Gdy modlitwa zostaje wys³uchana wed³ug naszych pragnieñ i s³ów, tak ³atwo odczuwamy jej skutecznoœæ i potêgê.

O

wiele trudniej doœwiadczyæ potêgi naszej modlitwy, gdy spe³nia siê ona inaczej ni¿ nasze pragnienia. Musimy przejœæ nieraz trudn¹ i bolesn¹ drogê, aby doœwiadczyæ najg³êbszego pokoju spe³nionej modlitwy. Doœwiadczy³a tego m³oda kobieta, która zachorowa³a na raka. Patrz¹c na dzieci i mê¿a w szczerej i gor¹cej modlitwie prosi³a Boga: „Bo¿e b³agam Ciê, daj mi ³askê uzdrowienia. Tak bardzo jestem potrzebna swoim dzieciom i mê¿owi”. Nie by³o godziny, aby ta natarczywa modlitwa nie szturmowa³a bram nieba. Mija³y dni ¿arliwej modlitwy, a jej cia³o

coraz bardziej s³ab³o. Rak atakowa³ coraz to nowe organy. Lekarze nie dawali ju¿ szansy wyleczenia. A natarczywa modlitwa wraca³a bolesn¹ ³ask¹ uzdrowienia duszy. M³oda kobieta zaakceptowa³a zbli¿aj¹c¹ siê œmieræ i zaczê³a odkrywaæ piêkno i wartoœæ ka¿dej darowanej godziny ¿ycia. Odczu³a niespotykan¹ dot¹d g³êbiê i moc mi³oœci do mê¿a. To nios³o ogromn¹ radoœæ, nawet w cieniu œmierci. Doœwiadczy³a ogromnej ³aski zbli¿enia siê do dzieci, a szczególnie do najstarszej córki, z któr¹ mia³a najtrudniejsze relacje. Niesamowita bliskoœæ i mi³oœæ do dzieci nios³y wewnêtrzne ukojenie. Mimo postêpuj¹cej choroby, kobieta zaczyna ¿yæ pe³ni¹ ¿ycia, której wczeœniej nie zna³a. Ceni sobie ka¿d¹ chwilê, któr¹ dzieli z kochaj¹c¹ j¹ rodzin¹. Odchodzi do wiecznoœci pe³na mi³oœci do œwiata i rodziny, odchodzi otoczona piêknem kochaj¹cej rodziny. Gdy na wieki zamknê³a oczy na jej twarzy malowa³ siê spokój i najbli¿si widzieli nawet uœmiech na jej twarzy; zapewne by³ to uœmiech do œwiata, który liturgia pogrzebowa mówi: „gdzie nie bêdzie ju¿ smutku i narzekania”. Jest to tak¿e wys³uchana modlitwa, któr¹ w pe³ni zrozumiemy, gdy bêdziemy ogl¹daæ twarz¹ w twarz Tego, który w dzisiejszej Ewangelii uczy nas modlitwy Ojcze nasz, w której powtarzamy s³owa, pomagaj¹ce nam zrozumieæ sens spe³nionej modlitwy: „B¹dŸ wola Twoja, jako w niebie tak i na ziemi”. W kontekœcie tak wys³uchanej modlitwy mo¿emy lepiej zrozumieæ s³owa Chrystusa z dzisiejszej Ewangelii zachêcaj¹ce nas do wytrwa³ej modlitwy: „Proœcie, a bêdzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; ko³aczcie, a zostanie wam otworzone. Ka¿dy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a ko³acz¹cemu zostanie otworzone”. Chrystus dla zobrazowania tej prawdy u¿ywa przyk³adu wziêtego z ¿ycia: „Je¿eli któregoœ z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamieñ? Albo o rybê, czy zamiast ryby poda mu wê¿a? Lub te¿ gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeœli wiêc wy, choæ Ÿli jesteœcie, umiecie dawaæ dobre dary swoim dzieciom, to o ile¿ bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Œwiêtego tym, którzy Go prosz¹”. Te s³owa Jezus wypowiedzia³ w kontekœcie modlitwy Ojcze nasz, której nauczy³ uczniów. Œw. Tomasz z Akwinu tak pisa³ o tej modlitwie: „Modlitwa Pañska jest najdoskonalsz¹ z modlitw. W niej prosimy nie tylko o to, czego mo¿emy s³usznie pragn¹æ, ale tak¿e w kolejnoœci, w jakiej

nale¿y tego pragn¹æ. Modlitwa Pañska nie tylko uczy nas prosiæ, ale tak¿e kszta³tuje wszystkie nasze uczucia”. Jest to modlitwa wa¿na nie tylko z tego wzglêdu, ¿e nauczy³ nas jej Chrystus, ale ¿e jest tak¿e wzorem wszystkich innych modlitw, które kszta³tuj¹ nasze poprawne relacje z Bogiem. Dlatego powinna byæ odmawiana w duchu g³êbokiej kontemplacji i skupienia, aby s³owa tej modlitwy ogarnia³y nasz umys³ i nasze serca. W rozumieniu tej modlitwy mog¹ byæ bardzo pomocne s³owa œwiêtych i osób oddanych Bogu.

W

yra¿enie „Bóg Ojciec” nigdy nikomu nie by³o objawione. Gdy sam Moj¿esz zapyta³ Boga, kim On jest, us³ysza³ inne imiê. Nam to imiê zosta³o objawione w Synu, bo imiê to zawiera nowe imiê Ojca” /Tertulian/. „Rzeczywiœcie, Bóg, który nas przeznaczy³ do przybranego synostwa, upodobni³ nas do chwalebnego Cia³a Chrystusa. Odt¹d wiêc, jako wszczepieni w Chrystusa, s³usznie jesteœcie nazywani ‘namaszczonymi’ /œw. Cyryl Jerozolimski/. „Ojcze nasz jest spojrzeniem na samego Boga, wielkim p³omieniem mi³oœci. Dusza roztapia siê w nim i pogr¹¿a w œwiêtym mi³owaniu oraz ufnie, ze szczególn¹ i pobo¿n¹ czu³oœci¹ rozmawia z Bogiem jak ze swoim w³asnym Ojcem” /œw. Jan Kasjan/. „Zupe³nie s³usznie s³owa ‘Ojcze nasz, któryœ jest w niebie”, rozlegaj¹ siê z serc sprawiedliwych, w których Bóg mieszka jak w swoim przybytku. Przez to równie¿ modl¹cy siê bêdzie pragn¹³, by mieszka³ w nim Ten, którego wzywa” /œw. Augustyn/. „Prosimy Boga, by œwiêci³ swoje imiê, gdy¿ przez œwiêtoœæ zbawia On i uœwiêca wszelkie stworzenie. Chodzi o imiê, które daje zbawienie upad³emu œwiatu, ale prosimy, by to imiê Bo¿e by³o uœwiêcone w nas przez nasze ¿ycie. Bo jeœli dobrze ¿yjemy, imiê Bo¿e jest b³ogos³awione; ale jeœli Ÿle ¿yjemy, jest ono zniewa¿ane. Modlimy siê wiêc, abyœmy byli godni staæ siê œwiêtymi, jak œwiête jest imiê naszego Boga” /œw. w. Piotr Chryzolog/. „Królestwo Bo¿e mo¿e oznaczaæ samego Chrystusa; Tego, którego pragn¹c wzywamy ka¿dego dnia i którego przyjœcie chcemy przyœpieszyæ swoim oczekiwaniem. Jak jest On naszym Zmartwychwstaniem, poniewa¿ w Nim wszyscy zmartwychwstajemy, tak mo¿e On byæ równie¿ Królestwem Bo¿ym, bo w Nim bêdziemy królowaæ” /œw. Cyprian/. „Jednocz¹c siê z Chrystusem, mo¿emy staæ siê z Nim jednym duchem, a przez to pe³niæ Jego wolê; w ten sposób bêdzie ona

urzeczywistniaæ siê doskonale zarówno na ziemi, jak i w niebie” /Orygenes/. „Tym, którzy szukaj¹ Królestwa i sprawiedliwoœci Bo¿ej, przyrzeka On udzieliæ wszystkiego w nadmiarze. W rzeczywistoœci wszystko nale¿y do Boga: temu, kto posiada Boga, nie brakuje niczego, jeœli sam nale¿y do Boga” /œw. Cyprian/. „Bóg nie przyjmuje ofiary podzielonych braci. Poleca im odejœæ od o³tarza i pojednaæ siê najpierw ze swoimi braæmi. Najwspanialsz¹ ofiar¹ dla Boga jest nasz pokój, zgoda, jednoœæ ca³ego wiernego ludu w Ojcu, Synu i Duchu Œwiêtym” /œw. Cyprian/. „Bóg nie ma zamiaru zmuszaæ do dobra, gdy¿ chce mieæ do czynienia z istotami wolnymi. W pewnym sensie kuszenie ma coœ z dobra. Nikt – poza Bogiem – nie wie, co nasza dusza otrzyma³a od Boga, nawet my sami tego nie wiemy. Kuszenie to ukazuje, byœmy w koñcu poznali samych siebie i dziêki temu pokazali swoj¹ nêdzê oraz sk³adali dziêkczynienie za dobra, jakie kuszenie nam ukaza³o” /Orygenes/. „Pan, który zg³adzi³ wasz grzech i przebaczy³ wasze winy, jest gotowy strzec i chroniæ was przed zakusami diab³a, walcz¹cego z wami, aby nieprzyjaciel – Ÿród³o wszelkich przewinieñ – nie zaskoczy³ was. Kto powierza siê Bogu, nie obawia siê Szatana” /œw. Ambro¿y/. ❍

Zapraszamy Katolicki Klub Dyskusyjny im. Œw. Jana Paw³a II zaprasza w niedzielê 24 lipca b.r. na Mszê Œw. oraz na wyk³ad KOMUNIKACJA MIÊDZY POKOLENIAMI, który poprowadzi ks. prof. Jaros³aw Jêczeñ z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, dyrektor Instytutu Nauk o Rodzinie i Pracy Socjalnej. SpowiedŸ godz. 2.30 ppo³. Msza Œw. godz. 3.00 ppo³. Wyklad z dyskusj¹ godz. 4.00 ppo³. Koœció³ œw. Stanis³awa B.i M. 101 E 7 Street – Manhattan, pomiêdzy 1 Ave i Ave A. Dojazd metrem “6” do Astor Place lub metrem “F” do 2-ej Ave inf. tel. 347 225 4860


5

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

www.kurierplus.com

„Nie” podwy¿kom dla w³adzy Klub parlamentarny PiS zosta³ zmuszony do wycofania z Sejmu projektu ustawy o podwy¿kach uposa¿eñ dla elity w³adzy. Projekt wycofano wskutek interwencji prezesa PiS Jaros³awa Kaczyñskiego. Wprawdzie wiedzia³ on o zamiarze przyznania podwy¿ki prezydentowi, premierowi, ministrom i wprowadzeniu uposa¿enia dla Pierwszej Damy. Nie wiedzia³ jednak, ¿e pos³owie do³¹czyli do projektu podwy¿ki dla siebie. Kaczyñski uzna³ to za b³¹d polityczny, który w przysz³oœci mo¿e odbiæ siê na szansach wyborczych PiS. Sam zreszt¹ da³ przyk³ad bezinteresownoœci rezygnuj¹c z przys³uguj¹cej mu emerytury 4,5 tysi¹ca z³otych miesiêcznie i poprzesta³ na wynagrodzeniu dla parlamentarzysty. Pierwotny projekt klubu PiS by³ rozs¹dny i ograniczony tylko do pary prezydenckiej, premiera i cz³onków rz¹du. Mieli dostaæ po kilka tysiêcy z³otych wiêcej, a pani premier o po³owê wiêcej, prawie osiem tysiêcy. (Miesiêczna p³aca minimalna, po podwy¿ce dziêki ustawie wprowadzonej przez PiS, wynosi dwa tysi¹ce z³otych.) Pierwsza Dama mia³a otrzymaæ uposa¿enie w wysokoœci 55 proc. uposa¿enia prezydenta poniewa¿ wykonuje ¿mudn¹ i pracoch³onn¹ rolê reprezentacyjn¹. Natomiast od dobrej pracy rz¹du zale¿y pomyœlnoœæ wszystkich Polaków. Przewidziano zreszt¹, ¿e wysokoœæ wynagrodzeñ ministrów i ich zastêpców bêdzie zale¿eæ od stanu gospodarki kraju. Tak to wygl¹da w prywatnym biznesie. Niestety, niektórzy pos³owie PiS zamierzali skorzystaæ z okazji, ¿e latem panuje mniejsze zainteresowanie polityk¹ i do³¹czyli podwy¿ki tak¿e dla siebie. Powsta³o wra¿enie, ¿e dokonali skoku na kasê pañstwa. Wra¿enie ca³kiem s³uszne. Wielu pos³ów z ka¿dej partii nie wykonu-

u Prezydentowi i premier podwy¿ki na pewno siê nale¿¹. Pierwsza Dama ci¹gle pozostaje na utrzymaniu mê¿a.

je twórczej pracy politycznej, nie zg³asza poprawek do projektów ustaw, ani nie stawia pytañ na sesjach Sejmu, czy w komisjach sejmowych, unika tak¿e spotykania siê z wyborcami. Rola takich pos³ów ogranicza siê do naciskania guzika w g³osowaniach wed³ug poleceñ swego klubu parlamentarnego i powtarzania w mediach frazesów, które zaleca kierownictwo. W Sejmie znaleŸli siê nie tyle dziêki swym zaletom osobistym, ile dziêki ¿yczliwoœci szefa partii, który oczekuje przede wszystkim udzia³u w partyjnej maszynce do g³osowania. Kiedy pojawi³y siê pierwsze protesty, PiS wycofa³ projekt z podwy¿kami dla pos³ów i zapowiedzia³ drugi, ograniczony do podwy¿ek dla pary prezydenckiej i rz¹du. Jednak nawet ten drugi, wê¿szy projekt Kaczyñski uzna³ za nie do przyjêcia w obecnej sytuacji. W rezultacie nikt nic nie dostanie, nawet Pierwsza Dama ¿yj¹ca poniek¹d na ³asce swego mê¿a. Jeden z najlepszych publicystów prawicy £ukasz Warzecha, krytyczny sympatyk PiS, zauwa¿y³, ¿e pañstwo nie mo¿e byæ dziadowskie a dysproporcja miêdzy za-

 Agencyjki Zamach w Nicei i stan wyj¹tkowy

14 lipca podczas pokazu ognii sztucznych z okazji Œwiêta Bastylii, w œwiêtuj¹cy t³um wjecha³ terrorysta zabijaj¹c 84 osoby. W zwi¹zku z tym wydarzeniem Francja zdecydowa³a siê przed³u¿yæ stan wyj¹tkowy o szeœæ miesiêcy. Obowi¹zuje on tam od czasu zamachów terrorystycznych do których dosz³o 13 listopada 2015 r. Podczas stanu wyj¹tkowego w³adze maj¹ dodatkowe uprawnienia do zatrzymywania osób, rewizji w domach, wyznaczania stref zamknêtych etc.

Pucz i po puczu

W Turcji dosz³o do nieudanej próby zamachu stanu. Turecki wicepremier Numan Kurtulmus powiedzia³, ¿e mo¿liwa jest zmiana konstytucji i przywrócenie kary œmierci. Wobec 9322 puczystów podjêto ju¿ dzia³ania prawne. Prezydent Turcji Recep Tayyp Erdogen o próbê zamachu stanu oskar¿a Fethulaha Gulena muzu³mañskiego kaznodziejê przebywaj¹cego na emigracji w USA i domaga siê jego ekstradycji. Gulen oœwiadcza, ¿e z puczem nie ma nic wspólnego. Wydarzenia w Turcji doprowadzi³y do wprowadzenia stanu wyj¹tkowego. Bez rosyjskich sportowców Na igrzyska olimpijskie w Rio de Janerio nie pojedzie 68 rosyjskich lekkoatletów. Trybuna³ Arbitra¿owy w Lozannie odrzuci³ ich apelacjê. Karê na rosyjskich sportowców na³o¿ono na podstawie raportu Œwiatowej Agencji Antydopingowej z którego wynika, ¿e w niedozwolony doping sportowców by³o zaanga¿owane rosyjskie ministerstwo sportu.

Ferment w PO

Grzegorz Schetyna lider Platformy Obywatelskiej doprowadzi³ do wykluczenia z partii pos³ów: Stanis³awa Huskowskiego, Micha³a Kamiñskiego i Jacka Protasiewicza. Decyzja ta wywo³a³a du¿e napiêcia w partii; 30 pos³ów, zwolenników by³ej premier Ewy Kopacz, pozostaj¹cej w konflikcie z Schetyn¹, podpisa³o apel domagaj¹cy siê cofniêcia tej decyzji.

Komisja œledcza ds. Amber Gold

W Sejmie wszystkie kluby opowiedzia³y siê za powo³aniem komisji œledczej w sprawie Amber Gold – afery finansowej, która wstrz¹snê³a Polsk¹. Za powo³aniem komisji g³osowa³o 444 pos³ów, nikt nie by³ przeciw, jedna osoba wstrzyma³a siê od g³osu. Komisja œledcza ma sk³adaæ siê z dziewiêciu osób, piêciu pos³ów PiS i po jednym z PO, Nowoczesnej, Kukiz’15 i PSL. Szefow¹ komisji ma zostaæ Ma³gorzata Wasserman z PiS.

robkami najwy¿szych urzêdników a mened¿erami œredniego szczebla i samorz¹dowcami bywa skandaliczna. Uwa¿a jednak, ¿e ca³a sprawa zosta³a Ÿle rozegrana. Nale¿a³o najpierw wprowadziæ daleko posuniêt¹ przejrzystoœæ w finansach i wydatkowaniu subwencji dla partii politycznych. Obecnie trzeba udaæ siê do siedziby Pañstwowej Komisji Wyborczej, by przewertowaæ pêkate sprawozdania roczne. A nie ma przeszkód technicznych, ¿eby umieszczaæ wszystko na bie¿¹co w internecie. Ale politycy nie chc¹ u³atwienia wgl¹du w ich wydatki czêsto budz¹ce w¹tpliwoœci. Tak¿e wydatki Kancelarii Premiera powinny byæ ujawniane na bie¿¹co w sieci. Zachêci to do lepszego gospodarowania pieniêdzmi podatników. Drugi warunek zdaniem Warzechy podniesienia wynagrodzeñ ludzi elity w³adzy, to radykalne obciêcie przywilejów, jak

specjalne fundusze, po¿yczki na niski procent, fundusze reprezentacyjne i wyraŸne odgraniczenie wydatków publicznych od prywatnych. Zanim PiS podniesie uposa¿enia swoim pos³om powinien wykonaæ obietnicê wyborcz¹ podniesienia kwoty wolnej od podatku. By³oby to zawarcie umowy z wyborcami: wasze pieni¹dze wydajemy roztropnie, dbamy tak¿e o wasze dochody, a skoro tak troszczymy siê o wasze interesy, pozwólcie nam podnieœæ sobie uposa¿enia. Natomiast cz³onkowie rz¹du powinni byæ bardzo dobrze op³acani z powodu ponoszonej odpowiedzialnoœci. Chodzi tak¿e o to, ¿eby przyci¹gn¹æ do administracji pañstwa najlepszych fachowców. Ma³o kto zdolny zgodzi siê pracowaæ „dla Polski” za wielokrotnie ni¿sz¹ p³acê ni¿ mo¿e uzyskaæ w sektorze prywatnym. Podwy¿ka powinna te¿ zostaæ uchwalona obecnie ale wejœæ w ¿ycie dopiero w nastêpnej kadencji Sejmu. Wtedy by³oby jasne dla obywateli, ¿e chodzi tu o dobro pañstwa, a nie o wypchanie portfela dziêki przejœciowej wiêkszoœci w Sejmie. Pawe³ Kukiz okreœli³ zamiar podwy¿ek p³ac dla elity w³adzy „Koryto +” nawi¹zuj¹c do programu 500+ na drugie dziecko w rodzinie. W³adza oto chcia³a przyznaæ sobie dziesiêæ razy wiêksze pieni¹dze ni¿ rodzinom na dziecko. Jest to demagogia. Rz¹d i prezydent, ale nie pos³owie, powinni zarabiaæ du¿o, bo du¿o od nich zale¿y. Niestety wielu Polaków ¿yje mentalnie w socjalizmie i Ÿle znosi cudz¹ zamo¿noœæ, zw³aszcza, jeœli bierze siê z pieniêdzy podatników. Jan Ró¿y³³o

188 Eckford Street, Brooklyn, NY Tel. (718) 349-2300, fax: (718) 349-2332

Wielu z nas nie myœli o jutrze, wydaje nam siê, ¿e na wszystko mamy jeszcze czas. Dopiero w momencie choroby lub zbli¿aj¹cej siê œmierci – otwieraj¹ nam siê oczy, niestety, wtedy jest ju¿ za póŸno. NIE POZWÓL, aby Twój maj¹tek przej¹³ dom starców, by Twoi najbli¿si byli pozbawieni spadku. NIE DOPUŒÆ, aby Twoje niepe³nosprawne dziecko straci³o œwiadczenia socjalne. PORADY W ZAKRESIE v TESTAMENTY v TRUSTS v HOME CARE MEDICAID v NURSING HOME MEDICAID v POWER OF ATTORNEY v HEALTH CARE PROXY

v PRAWO SPADKOWE v NIERUCHOMOŒCI

Nowy prezes IPN

53-letni Jaros³aw Szarek, absolwent wydzia³u historii Uniwersytetu Jagielloñskiego zosta³ nowym prezesem Instytutu Pamiêci Narodowej. W Sejmie jego kandydaturê popar³o 256 pos³ów, 166 by³o przeciw, a 13 wstrzyma³o siê od g³osu. Wybór nowego prezesa musi zatwierdziæ jeszcze Senat.

Wy¿szy stopieñ alarmowy

Premier Beata Szyd³o na okres trwania Œwiatowych Dni M³odzie¿y podnios³a stopieñ alarmowy dla zagro¿eñ w cyberprzestrzeni Rzeczpospolitej Polskiej do poziomu BRAVO-CRP. Jest to drugi z kolei stopieñ zagro¿enia.

MASZ PYTANIA? W¥TPLIWOŒCI? ZADZWOÑ. CHÊTNIE UDZIELÊ PORADY: tel. (718) 349-2300


6

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

Gor¹ce lato w polskiej polityce

Wakacje w pe³ni, ale jeszcze nie dla polityków. Efekty tej pracy nie zawsze s¹ dobrze przyjmowane w spo³eczeñstwie. Ostatnio temperaturê ¿ycia publicznego podnios³a pisowska zapowiedŸ podwy¿ek zarobków, m.in. dla prezydenta, premiera, cz³onków rz¹du, pos³ów i senatorów. Zawrza³o z tego powodu we wszystkich œrodowiskach i grupach spo³ecznych, zw³aszcza tych najni¿ej sytuowanych materialnie. Dobrze zatem, ¿e PiS siê z tej zapowiedzi wycofa³. Zapobiegnie to protestom i nasilaj¹cej siê fali krytyki, nie tylko ze strony opozycji. Projekt zwiêkszenia zarobków z miejsca wzbudzi³ w¹tpliwoœci tak¿e w szeregach partii rz¹dz¹cej, pocz¹wszy od premier Beaty Szyd³o, która stwierdzi³a, ¿e podwy¿ka jej pensji jest stanowczo za wysoka. Przeciw podwy¿ce opwiedzieli siê nawet niektórzy publicyœci propisowscy. Nawet bezkrytyczny zazwyczaj wobec PiS portal „wPolityce” opublikowa³ artyku³ Marcina Fijo³ka pod wymownym tytu³em „PiS na kursie i œcie¿ce Platformy. Jeszcze nie maj¹ z kim przegraæ, ale arogancja i buta zostan¹ zapamiêtane”. Jest on przestrog¹, przed powtarzaniem tych samych b³êdów, które spowodowa³y klêskê PO. Autorowi chodzi nie tylko o ów niefortunny projekt podwy¿ek, ale równie¿ o kilka innych kontrowersyjnych posuniêæ polityków PiSu, jakie mog¹ byæ odebrane jako przyk³ady „arogancji i buty, które rosn¹ w szeregach PiS jak grzyby po deszczu”. Jednym z nich jest pomys³, aby tzw. Apel Smoleñski do³¹czaæ do uroczystoœci rocznicowych nie zwi¹zanych z tragiczn¹ katastrof¹. Ministerstwo Obrony Narodowej dopiero po g³osach sprzeciwu decydowa³o siê przekonsultowaæ z w³adzami Warszawy i przedstawicielami powstañców projekt treœci apelu, który ma byæ odczytany w kolejn¹ rocznicê Powstania Warszawskiego. W sprawie tej wypowiedzia³a siê tak¿e Marta Kaczyñska, córka pary prezydenckiej, która zginê³a w katastrofie, stwierdzaj¹c, ¿e „pamiêæ nie znosi chaosu”. I rzeczywiœcie nie nale¿y mieszaæ tej tragedii ani z tragedi¹ Powstania, ani z i nnymi rocznicami, jak to mia³o miejsce podczas uroczystoœci upamiêtniaj¹ce Wydarzenia Poznañskie z 1956 roku i podczas uroczytosæi upamiêtniaj¹cych Akcjê pod Arsena³em. W tym miejscu przypomnieæ nale¿y, ¿e dziesi¹tego ka¿dego miesi¹ca odbywaj¹ siê w Warszawie marsze pamiêci o Ofiarach Katastrofy Smoleñskiej wraz z owym Apelem i przemówieniami pod Pa³acem Prezydenckim, w których nie brak elementów politycznych i odniesieñ do spraw bie¿¹cych. Marcina Fijo³ka niepokoi równie¿ zdominowanie mediów publicznych przez jedn¹ opcjê polityczn¹ reprezentowan¹ przez czynnych parlementarzystów z PiSu, czyli El¿bietê Kruk, Joannê Lichock¹ i Krzysztofa Czabañskiego. Wprawdzie w czasie rz¹dów PO i PSL media te¿ by³y umocowane partyjnie, ale przecie¿ PiS zapowiada³, i¿ to zmieni. I co? Mamy powtórkê tego, co by³o. Pisz¹c krytycznie o niektórych posuniêciach PiSu, trzeba pamiêtaæ o tym, co jest

bardzo dobrze odbierane przez znaczn¹ wiêkszoœæ spo³eczeñstwa, pocz¹wszy od dzia³aj¹cego ju¿ programu 500 + na drugie i nastêpne dziecko i zapowiedzi budowania mieszkañ dostêpnych dla najbiedniejszych pod has³em „Rodzina na swoim”. Nie ulega w¹tpliwoœci, ¿e niemal wszyscy czekaj¹ na wejœcie w ¿ycie ustawy przywracaj¹cej poprzedni wiek emerytalny, czyli 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mê¿czyzn i dopuszczaj¹cej przejœcie na emeryturê po przepracowaniu 40 lat. Dobrze przyjêtym posuniêciem jest równie¿ ograniczenie esbeckich emerytur do niezbêdnego minimum. Pisz¹c o PiSie nie sposób pomin¹æ tempa i determinacji, w jak¹ wprowadza zmiany we wszystkich dziedzinach ¿ycia. Wysok¹ temperaturê ¿ycia politycznego podwy¿sza te¿ projekt nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, zmiany w mediach publicznych, zapowiedŸ zmian w szkolnictwie i d¹¿enie do wyjaœnienia afer z czasów rz¹dów PO-PSL. Wiele emocji wywo³uj¹ równie¿ prognozy polityki historycznej i walki z tzw. pedagogik¹ wstydu. Nie wszystkim siê podobaj¹ zmiany w Instytucie Pamiêci Narodowej i ocena jego dotychczasowej dzia³alnoœci. Z krytyk¹ wielu wybitnych historyków spotka³y siê decyzje PiSu dotycz¹ce Muzeum II Wojny Œwiatowej w Gdañsku. W os³upienie wprawi³y niektórych historyków wypowiedzi o pogromach w Jedwabnem i Kielcach obecnej pani minister edukacji narodowej, niezgodne z dotychczasowymi ustaleniami rzeczonego IPNu. Podwy¿szone temperatura zapanowa³a równie¿ w Platformie Obywatelskiej po wyrzuceniu Micha³a Kamiñskiego, Stanis³awa Huskowskiego i Jacka Protasiewicza. Zarzucono im dzia³anie na szkodê tej partii; w istocie chodzi jednak o pozbycie siê opozycji wewnêtrznej niechêtnej Grzegorzowi Schetynie. Z tych samych powodów, jak wynika z niektórych Ÿróde³ gor¹co robi siê wokó³ Ewy Kopacz i jej zwolenników. Poza wstrz¹sami personalnymi nie widaæ ¿adnych konkretnych pomys³ów PO mog¹cych rywalizowaæ z programami PiSu. Jedyn¹ strategi¹ tej partii s¹ próby torpedowania wszystkiego, co robi obóz rz¹dz¹cy i walka o zdobycie wiêkszoœci w Trybunale Konstytucyjnym. O Niezale¿nej i KODzie nie ma co pisaæ, bo jedynym celem ich bytu jest zwalczanie PiSu. Konia z rzêdem temu, kto wie jaki jest ich program. Z be³kotliwych wypowiedzi liderów – Ryszarda Petru i Janusza Kijowskiego nie wynika nic m¹drego ani konkretnego poza tym, ¿e trzeba wspólnie tworzyæ anty-PiS i nie dopuœciæ do tego, aby mia³ on w³adzê totalitarn¹. Ugrupowanie Kukiz'15 na ogó³ wspiera pisowców, ale na zapowiedŸ owych podwy¿ek m.in. dla rz¹du zareagowa³o jednoznacznie negatywnie, nie owijaj¹c w bawe³nê, ¿e chodzi o przys³owiowe „koryto”. Wycofanie siê PiSu z tego¿ projektu jest zatem zas³ug¹ tak¿e kukizowców, którzy oznajmili, ¿e pieni¹dze pochodz¹ce z podwy¿ek dla pos³ów przeznacz¹ na cele charytatywne.

Eryk Promieñski

www.kurierplus.com

Tydzieñ na kolanie Œroda I znów zaatakowali Synowie Ciemnoœci... Najpierw Nicea, gdzie 31-letni zgni³ek ciê¿arówk¹ rozjecha³ osiemdziesi¹t piêæ osób, a mo¿e i wiêcej, bo przecie¿ szpitale pe³ne cierpi¹cych. W imiê Allaha, choæ ortodoksyjnym d¿ihadem ten pochodz¹cy z Tunezji naturalizowany Francuz zainteresowa³ siê ostatnio. Profil samobójcy-d¿ihadysty z Europy Zachodniej siê zgadza: wykorzeniony we Francji, drobne kradzie¿e, sk³onnoœæ do przemocy, k³opoty rodzinne, okresy na prochach czy innym œwiñstwie. Typowy zgni³ek ze spo³ecznych nizin albo raczej marginesu, którego ¿ycie by³oby jedn¹ wielk¹ klêsk¹, gdyby na koniec nie znalaz³ sensu zakoñczenia go w imiê Allaha. Dziennikarze dotarli do fotek sprzed zamachu. Przysz³y samobójca na tle narzêdzia zbrodni – ciê¿arówki. Ju¿ wie, ¿e bêdzie mia¿d¿y³ ludzkie koœci, gêba rozeœmiana. Drugie ujêcie – w kabinie kierowcy – œmieje siê, pokazuje œrodkowy palec w geœcie „pie.... lcie siê, wszyscy!” Zreszt¹ po co opowiadaæ historiê nihilisty, który chcia³ odejœæ z przytupem. Dla mnie wa¿niejsze s¹, bo tkwi¹ w uszach, tego nie da siê odzobaczyæ ani ods³yszeæ, jêki ofiar z nagrania zrobionego dr¿¹c¹ d³oni¹ tu¿ po masakrze. Jêki rannych, a wœród nich przera¿aj¹ce „mamusiu, mamusiu” ma³ego dziecka... * Nihilista Numer Dwa zaatakowa³ w amerykañskim Baton Rouge. Uzbrojony w karabinek wpuœci³ w pu³apkê miejscowych policjantów. Zanim kula snajpera przeszy³a mu mózg, zd¹¿y³ z zimn¹ krwi¹ zamordowaæ trzech i raniæ kilku policjantów. To mia³ byæ protest przeciw brutalnoœci policji wobec czarnoskórych obywateli – ostatnio mieliœmy dwa przypadki zastrzelenia wskazuj¹ce, ¿e policjanci mocno nadu¿yli swej s³u¿bowej broni. W odpowiedzi, kolejny Ninhilista – nazwijmy go Numer Trzy – zabi³ w pi¹tek piêciu gliniarzy w Dallas, zanim sam zosta³ rozerwany bomb¹ przez policyjnego robota. Nihilista Numer Dwa widaæ nie chcia³ byæ gorszy. Ale jak na Syna Ciemnoœci przysta³o, zaœlepi³a go nienawiœæ, która wszystko pomiesza³a. Bo okaza³o siê, ¿e jedn¹ z ofiar by³... czarnoskóry policjant. Wysz³o wiêc, ¿e za zabójstwo czarnoskórego obywatela przez bia³ego policjanta, czarnoskóry napastnik zastrzeli³ czarnoskórego policjanta. Zreszt¹ zastrzelony oficer – podam jego nazwisko, bo warto wspomnieæ choæ na chwilê dobrego cz³owieka – to 32-letni Montrell Jackson, tata ch³opczyka nie maj¹cego nawet roczku. Jackson zgin¹³ w niedzielê a dziewiêæ dni wczeœniej pisa³ na Facebooku w zwi¹zku z zastrzeleniem czarnoskórego mieszkañca Baton Rouge przez bia³ego gliniarza: „Na Boga, kocham to miasto, ale zaczynam sie zastanawiaæ czy ono kocha mnie. Kiedy jestem w mundurze otrzymujê nienawistne spojrzenia, z kolei bez munduru jestem zagro¿eniem dla innych. Doœwiadczy³em tak wiele w moim krótkim ¿yciu a te ostatnie trzy dni przeora³y mnie do samego œrodka. Kiedy ludzie zaczynaj¹ kwestionowaæ twoj¹ integralnoœæ, zaczynasz uœwiadamiaæ sobie, ¿e oni w ogóle ciê nie znaj¹. Spójrzcie na moje czyny, one mówi¹ same za siebie JASNO i G£OŒNO. Chcia³bym przes³aæ osobist¹ modlitwê do ka¿dego, kogo dotknê³a ta tragedia. To s¹ czasy próby. Mam proœbê, nie pozwólmy aby nienawiœæ zatru³a nasze serca. To miasto MUSI byæ i BÊDZIE lepsze. Pracujê na tych ulicach, jestem jak wielu protestuj¹cych... Jestem – jeœli chcecie mnie obj¹æ czy wspólnie zmówiæ

modlitwê”. Piêkne s³owa, zw³aszcza o tym, aby „nienawiœæ nie zatruwa³a serc”. 32-letni ¿ywot zakoñczony kul¹ wystrzelon¹ przez Syna Ciemnoœci... * W poniedzia³ek inny, 17-letni Syn Ciemnoœci zaatakowa³ w Niemczech. W poci¹gu do Wurzburga krzycz¹c „Allah Akbar” zacz¹³ wymachiwaæ siekier¹ i no¿em. Zanim dosta³ kulê koñcz¹c¹ jego ¿a³osny ¿ywot, zd¹¿y³ zraniæ osiemnaœcie osób. PóŸniej ukaza³o siê nagranie, w którym Pañstwo Islamskie przyzna³o siê do swego podopiecznego. Przy okazji okaza³o siê, jak ³atwo i na luzie oszuka³ on niemieckie w³adze, które z poduszczenia kanclerz Angeli Merkel przyjmowa³y w ostatnim czasie kogo wlezie. Otó¿ ten azylant, wcale nie przyjecha³ z toczonego wojn¹ Afganistanu, ale z Pakistanu, gdzie pewnie przeszed³ te¿ odpowiedni¹ indoktrynacjê. W nagraniu opowiada³ z rozkosz¹, jak to bêdzie szlachtowa³ niczym byd³o mieszkañców kraju, który da³ mu goœcinê... To by³ dopiero poniedzia³ek, a przecie¿ mieliœmy wtorek (syryjscy barbarzyñcy z „umiarkowanej opozycji” odciêli g³owê schwytanemu trzynastolatkowi, czym pochwalili siê na kanale You Tube) i œrodê (w Kijowie „nieznani sprawcy” wysadzili w powietrze auto, którym podró¿owa³ dziennikarz Pawe³ Szeremet, uczciwy do bólu krytyk Putina i innych skorumpowanych zamordystów). Ka¿dego dnia na tym œwiecie Synowie Ciemnoœci czyni¹ swe dzie³a, o czym w sekundy informuj¹ media i media spo³ecznoœciowe. * Od kilku dni trwa histeria wywo³ana przez marketingowców koncernu Nintendo. Szukanie wirtualnych pokemonów, tak og³upia ludzi, ¿e jak s³ysza³em, s¹ sk³onni porzuciæ samochody i taksówki w centrum Nowego Jorku, by pobiec do Parku Centralnego w poszukiwaniu tego czegoœ wirtualnego... Co robiæ? Psioczyæ na „spsia³e czasy”? Absolutnie nie. To by³oby zbyt ³atwe, godne przeintelektualizowanych dandysów. Ostatecznie Dobro istnieje, choæ jest mniej wrzaskliwe ni¿ Ciemnoœæ i jej Synowie. Niech zostan¹ z nami s³owa zamordowanego policjanta Montrella Jacksona: „nie pozwólmy aby nienawiœæ zatru³a nasze serca”. Przypominaj¹ mi siê s³owa rodzin czarnoskórych obywateli, zamordowanych przez bia³ego zgni³ka w Charleston. Gdy nienawistnik sta³ przed nimi, wielu z nich poprzez ³zy wypowiada³o s³owa jak balsam uniewa¿niaj¹ce akt Z³a: „Zabra³eœ nam kogoœ, kto by³ tak wartoœciowy. Ju¿ nigdy nie bêdziemy mogli rozmawiaæ (...) przebaczamy ci (...) nie ma w naszych sercach miejsca na nienawiœæ (...) mi³oœæ jest silniejsza od nienawiœci, tak wiêc jeœli kochamy nasz¹ mamê, nie mo¿emy pozwoliæ aby nienawiœæ by³a tam, gdzie jest mi³oœæ”. Proœci, religijni ludzie, przebaczaj¹cy mordercy. Bo ostatecznie – choæ doœwiadczamy, widzimy Z³o codziennie, w coraz straszniejszych formach zwielokrotnianych medialnym bombardowaniem – to nie wolno ulegaæ. Na œwiecie jest masê Dobra, musimy je tylko umieæ dostrzegaæ. Nie dawajmy wiêc satysfakcji Synom Ciemnoœci, niech dogorywaj¹ w cieniu naszego nieuznania. Ostatecznie œwiêty Franciszek z Asy¿u powiedzia³: „Wszystkie ciemnoœci tego œwiata nie s¹ w stanie zgasiæ blasku jednej œwiecy”. A wiêc...

Jeremi Zaborowski


7

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

www.kurierplus.com

Piêciomilionowa „emerytura” Do kolejnego wypadku budowlanego dosz³o w trzypiêtrowym budynku na Brooklynie, gdzie pracownicy u¿ywali podnoœnika linowego do przenoszenia materia³ów budowlanych na dach. Podczas wci¹gania kolejnej partii metalowych blach, ko³o pasowe dŸwigni obluzowa³o siê i zlecia³o w dó³. Przed uderzeniem w ziemiê, ko³o trafi³o w niezabezpieczon¹ deskê rusztowania, która spad³a w dó³ z dwudziestu piêciu stóp, trafiaj¹c jednego z pracowników w g³owê i plecy. W wyniku uderzenia, poszkodowany przewróci³ siê do przodu na twarz po czym straci³ przytomnoœæ. Zosta³ niezw³ocznie przewieziony do szpitala, gdzie po wykonaniu podstawowych badañ diagnostycznych stwierdzono uszkodzenia w krêgos³upie. Po zszyciu ran na twarzy i na³o¿eniu opatrunków na liczne zadrapania poszkodowany zosta³ wypisany do domu. Jego stan nie pozwala³ mu wróciæ do pracy. W wyniku tego wypadku pozwa³ on w³aœciciela budynku i generalnego wykonawcê o odszkodowanie za doznany ból i cierpienie oraz straty ekonomiczne wskazuj¹c, ¿e pozwani naruszyli przepisy Prawa Pracy i Kodeksu Przemys³owego. Poszkodowany z³o¿y³ równie¿ wniosek o orzeczenie przez sêdziego o automatycznej odpowiedzialnoœci prawnej pozwanych. W uzasadnieniu wniosku poszkodowany stwierdzi³, ¿e pozwani nie zapewnili swoim pracownikom w³aœciwego urz¹dzenia do przenoszenia materia³ów i wymieni³ naruszenia przepisów bezpie-

czeñstwa jakich siê dopuœcili, wskazuj¹c, miêdzy innymi, ¿e deski rusztowania nie by³y przymocowane. Poszkodowany zauwa¿y³ tak¿e, ¿e dŸwignia nie by³a wyposa¿ona w dodatkowe linki, których u¿ywa siê w celu ustabilizowania materia³ów podczas ich podnoszenia. Pozwani z³o¿yli wniosek o oddalenie pozwu twierdz¹c, ¿e to wy³¹cznie dzia³ania poszkodowanego doprowadzi³y do wypadku. Utrzymywali, ¿e podczas gdy inni pracownicy doczepiali linki zabezpieczaj¹ce do podnoœnika, poszkodowany pracownik œwiadomie tego zaniecha³. Ten ostatni stanowczo zaprzeczy³ tym twierdzeniom. Zezna³, ¿e na terenie budowy nie mo¿na by³o znaleŸæ tego typu linek. Prawnicy pozwanych argumentowali tak¿e, ¿e sêdzia nie mo¿e orzec o odpowiedzialnoœci ich klientów, poniewa¿ istnia³y sporne okolicznoœci faktyczne dotycz¹cego wypadku, które powinny zostaæ ocenione przez ³awników w procesie. Podczas przes³uchania, które odby³o siê w fazie przygotowawczej postêpowania poszkodowany zezna³, ¿e wielokrotnie informowa³ swego prze³o¿onego o niebezpiecznym stanie rusztowania. Niejednokrotnie sugerowa³, ¿e deski powinny zostaæ odpowiednie przymocowane. Poszkodowany wskaza³, ¿e zosta³ uderzony w g³owê przez deskê z rusztowania, co potwierdzi³ nawet kierownik budowy i prze³o¿ony pracownika. Poszkodowany argumentowa³, ¿e pozwani naruszyli przepis § 23-5.1 (e)(1) Kodeksu Przemys³owego, który wyraŸnie nakazuje, aby deski tworz¹ce podstawê

rusztowania by³y spiête i przymocowane. Wskaza³ tak¿e, w tym przypadku nie spe³nione zosta³y tak¿e przes³anki uprawniaj¹ce do powo³ania siê na wyj¹tek od zasady, który stanowi, ¿e powy¿szy przepis nie ma zastosowania je¿eli deski wystaj¹ co najmniej szeœæ cali i nie wiêcej ni¿ osiemnaœcie cali poza podstawê rusztowania. W tym przypadku, deski by³y jednak wysuniête tylko na cztery i pó³ cala, co potwierdzi³y fotografie i opinia eksperta. Poszkodowany uwa¿a³, ¿e to naruszenie by³o faktyczn¹ i bezpoœredni¹ przyczyn¹ wypadku. Sêdzia przychyli³ siê do wniosku poszkodowanego, uznaj¹c, ¿e pozwani naruszyli przepisy bezpieczeñstwa i byli odpowiedzialni za wypadek.

Sprawa trafi³a do procesu jedynie w celu ustalenia wysokoœci odszkodowania. W jego trakcie poszkodowany zezna³, miêdzy innymi, ¿e musia³ przejœæ d³ugotrwa³e leczenie, poddaæ siê kilku operacjom krêgos³upa i odbyæ d³ugotrwa³¹ fizykoterapiê. Konieczne by³o tak¿e plastyczne usuniêcie blizn na twarzy. £awa przysiêg³ych wyda³a werdykt przyznaj¹c poszkodowanemu $4,780,000 odszkodowania, w tym 800,000 za doznany ból i cierpienie, $800,000 za ból i cierpienie przez nastêpne trzydzieœci siedem lat, $2,300,000 na poczet kosztów leczenia oraz $880,000 za wszelkie straty ekonomiczne, w tym utracone zarobki. ❍

Jeœli Pañstwo sami stali siê ofiar¹ wypadku, lub znaj¹ kogoœ kto ma problem ze swoim wypadkiem, to zapraszamy do bezp³atnej konsultacji prawnej pod numerem telefonu 212-514-5100, emailowo pod adresem swp@plattalaw.com, lub w czasie osobistego spotkania w naszej kancelarii na dolnym Manhattanie. Mo¿ecie Pañstwo równie¿ zadaæ nam pytania bezpoœrednio na stronie internetowej (www. plattalaw.com) u¿ywaj¹c emaila lub czatu który jest dostêpny dla Pañstwa 24 godziny na dobê. Zawsze udzielimy Pañstwu bezp³atnej porady w ka¿dej sprawie w której bêdziemy mogli Pañstwa reprezentowaæ. Na naszej stronie internetowej mog¹ Pañstwo (po lewej jej stronie) sami sprawdziæ status swojej sprawy s¹dowej (pro-

wadzonej nawet przez inn¹ kancelariê), po wpisaniu numeru akt s¹dowych (index number) swojej sprawy w istniej¹ce tam pole. Ta czêœæ strony jest skonfigurowana bezpoœrednio z oficjalnym systemem s¹dowym stanu Nowy Jork, dziêki czemu wiadomoœci jakie uzyskaj¹ tam Pañstwo na temat swoich spraw s¹ oficjalnymi danymi s¹dowymi. Gdyby z jakiegokolwiek technicznego powodu nie uda³o siê Pañstwu odnaleŸæ swojej sprawy w tym systemie, to z przyjemnoœci¹ pomo¿emy j¹ odnaleŸæ telefonicznie.

The Platta Law Firm, PLLC 42 Broadway, Suite 1927 New York, NY 10004 www.plattalaw.com

Za du¿o tego wszystkiego JAN LATUS Za du¿o tego wszystkiego w Ameryce. Za du¿o pracy i bezrobocia, upa³ów i mroŸnych wiatrów, przemocy i broni, bogactwa i biedy, oty³oœci i chorób, problemów i przyjemnoœci. Wszystko tu jest wiêksze i wszystkiego jest wiêcej. Niby bana³: du¿y kraj, przyroda bujna, drzewa dorodne, dziki i bawo³y wypasione. Ale wypasione s¹ te¿ bryki na autostradach, wypasieni s¹ policjanci (którzy, raz przyjêci do s³u¿by, nie musz¹ ju¿ nigdy zdawaæ testów sprawnoœciowych), wypasione hamburgerami, sma¿onymi kurczakami i fasol¹ s¹ czarne i latynoskie dziewczyny. Wielkie s¹ porcje na talerzach, ogromne kubki ze s³odkimi napojami. Wiadomo, du¿y kraj. Chiny te¿ s¹ du¿e, a Rosja nawet obszarowo wiêksza o po³owê. I przestrzenie s¹ tam ogromne, a widnokrêgi bezkresne. Znajd¹ siê te¿ na Syberii wypasione misie a nawet komary. Jednak reszta jest w normalnej skali. Ludzie nie s¹ grubi, jedz¹ normalnie, je¿d¿¹ ³adami i innymi niedu¿ymi samochodami. W blokach znajduj¹ siê mieszkania o umiarkowanym metra¿u, na rega³ach stoj¹ telewizory o sensownej przek¹tnej ekranu. W Chinach i Japonii wszystko jest mniejsze, ciaœniejsze. T³umaczy siê to

gêstym zaludnieniem tych krajów. Istotnie, jakoœ trzeba tych Chiñczyków upchn¹æ na ulicach i w fabrykach, Japoñczyków w mieszkankach i wagonach metra. Równie¿ w Europie wszystko jest w mniejszej skali: mieszkania, balkony, kuchnie gazowe i lodówki, a ich samochody nie musz¹ pomieœciæ sprzêtu biwakowego dla oœmioosobowej rodziny lub materia³ów budowlanych z Home Depot. W Ameryce by³y zawsze najwy¿sze wie¿owce. Ju¿ nie s¹ najwy¿sze ale nagromadzenie gmaszysk na Manhattanie czy w Chicago jest ogromne. Te¿ na Manhattanie spotka siê stare budynki, pomniki i inne konstrukcje bêd¹ce przybli¿onymi kopiami s³awnych budynków i pomników w Europie, jak dzwonnica katedry œw. Marka w Wenecji w formie wie¿owca MetLife w Nowym Jorku, dwa razy wiêkszego od w³oskiego orygina³u. W tych budynkach stoj¹ mamucie kolumny i rzeŸby, jak te zbereŸne autorstwa Botero w mallu Time Warner. Jak dobrze siê przyjrzeæ, to w Ameryce drzwi s¹ szersze, obszerniejsze kabiny w ubikacjach, masywniejsze krany. Wiêksze s¹ te¿ oczywiœcie domy. Dziœ przeciêtnie siê maj¹ca i zapracowana amerykañska rodzina musi mieæ dom o powierzchni minimum dwustu metrów, ze trzy ³azienki a w kuchni wielk¹ granitow¹ wyspê na której mo¿na siekaæ sa³atê oraz szeœciopalnikow¹ kuchniê gazow¹-potwora – i równie du¿¹ bestiê do grillowania w ogrodzie. Telewizory nawet w mniejszych mieszkaniach zajmuj¹ ca³¹ œcianê, aby wyraŸnie by³o widaæ pot na czele futbolisty i pory na twarzy aktorki telenoweli.

Wielkie s¹ amerykañskie porcje w restauracjach. Wielcy s¹ zatem amerykañscy ludzie. WskaŸniki oty³oœci s¹ tu najwiêksze na œwiecie wœród du¿ych, rozwiniêtych krajów. Nie chcê podawaæ liczb bo w momencie oddawania do druku bêd¹ ju¿ nieaktualne, zani¿one. Ludzi z nadwag¹ oraz ju¿ chorobliwie oty³ych jest tu wiêcej ni¿ po³owa, za naszego ¿ycia mo¿e zrobi siê 80 procent. W przypadku Murzynów amerykañskich wykszta³ci³ siê osobny podgatunek rasy ludzkiej, nowy rodzaj cia³a: ogromnego, pêkatego, wylewaj¹cego siê z legginsów i obcis³ych trykotów. Te wielkie cia³a stoj¹ na stopach ogromnych jak z jakiegoœ pomnika bohatera rewolucji. Uginaj¹ce siê pod ciê¿arem cia³a stopy s¹ sp³aszczone i zdeformowane, wymagaj¹ce specjalnego, szerokiego obuwia, tak jak ich w³aœciciel zaopatruje siê w specjalnych sklepach z odzie¿¹ XXX Large. Ci wielcy ludzie maj¹ specyficzne ruchy: powolne, zamaszyste, zamiataj¹ce. Po schodach wchodz¹ jakoœ tak bokiem, a schodz¹ ostro¿nie, sapi¹c, jak z drabiny. Nie tylko stopy i ³apska maj¹ grube, ale i g³osy. G³osy tubalne, u mê¿czyzn œmiesznie niskie, jakby dubbingowali kreskówkê, u kobiet tak wrzaskliwe, jakby zaraz mia³y rzuciæ siê na rywalkê i wyrwaæ jej k³aki z g³owy. Murzynki maj¹ sk³onnoœæ do podnoszenia g³osu w jakichkolwiek sytuacjach gdy maj¹ choæby cieñ obawy, ¿e zagro¿ona jest ich praca, godnoœæ kobieca, autorytet zawodowy, ich rasa. Latynoski te¿ siê wydzieraj¹ lecz w ich g³osach mniej jest groŸby i agresji.

Równie¿ biali Amerykanie nie s¹ milczkami. Gdy ich dru¿yna zdobêdzie punkt, wydobywaj¹ z siebie ci g³adcy ch³opcy z college’u prymitywne, samcze okrzyki triumfu, z samego dna klaty. Ich rówieœniczki, gdy chc¹ pokazaæ, ¿e dobrze siê bawi¹, ¿e maj¹ fun, wydobywaj¹ z siebie histeryczny pisk, do którego niezdolne fizjologicznie ani kulturowo s¹ Szwedki czy Japonki. Wszystko tu wielkie, przerysowane, g³oœne. W barach muzykê podkrêca siê tak bardzo, ¿e podrywacze musz¹ wydzieraæ siê do dziewczyn a te im odpiskiwaæ. Komunikaty w metrze s¹ zg³aœniane tak, ¿e zniekszta³cony dŸwiêk zadaje ból uszom. Wszystko tu du¿e. Policjanci, ich pa³y, broñ i ekwipunek, ich ruchy, ciosy, strza³y, g³oœne ostrze¿enia. G³oœny i zamaszysty jest spektakl na Broadwayu, grajek wal¹cy w wiadra w przejœciu podziemnym, powoduj¹ce trwa³¹ utratê s³uchu przechodniów syreny wozów stra¿ackich i harleye bez t³umika. Gdy jedzie siê do innego kraju, nawet Kanady to co uderza najbardziej to pastelowoœæ œwiata, kruchoœæ kobiet, delikatne piêkno jêzyka mówionego, subtelnoœæ balladowej muzyki, szum wiatru w drzewach cichych ju¿ pod wieczór miast. Ludzie s¹ mniejsi i szczuplejsi, mówi¹ ciszej, chodz¹ l¿ej, jedz¹ wolniej i mniej. Podobno ta mniejsza skala wszystkiego oznacza ni¿szy dobrobyt, skoro mniejsi ludzie maj¹ mniejsze ubrania, buty i porcje miêsa na talerzu. Maj¹ te¿ jednak mniejsze problemy, mniej pracy, bli¿ej do przyjació³ i pracy. Small is beautiful. ❍


8

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

Kartki z przemijania Nie mam ¿adnego pomys³u, jak walczyæ z islamskim terroryzmem. Nie wiem, czy ktoœ inny ma. S¹dz¹c po dotychczasowych dzia³aniach odpowiednich s³u¿b w ró¿nych krajach nikt sobie z tym problemem nie radzi, pocz¹wszy od polityków maj¹cych pe³niê w³adzy. Przed laty przestrogi i apele Oriany Fallaci, s³awnej ANDRZEJ JÓZEF D¥BROWSKI w³oskiej dziennikarki, wydawa³y mi siê mocno przesadzone, mimo ¿e widywa³em getta muzu³mañskie we Francji, Niemczech i Danii. Dziœ ju¿ tak nie uwa¿am. Nie przy³¹czam siê jednak do tych, którzy odpowiedzialnoœci¹ za zamachy obarczaj¹ wszystkich muzu³manów. A jest takich wielu. Nie przy³¹czam siê równie¿ do tych, którzy Ÿród³a tego¿ terroryzmu widz¹ w Koranie. Ja go tam nie znajdujê. Inni prawdziwi znawcy tej religii te¿ nie. Zatem jest to kwestia interpretacji. Z biegiem lat zaczynam jednak podzielaæ przekonanie, ¿e polityka multi-kulti w odniesieniu do du¿ej czêœci muzu³manów z krajów arabskich nie przynosi oczekiwanych rezultatów. Bojê siê, ¿e w walce z wojuj¹cym islamem czeka nas najgorsze. Obym by³ z³ym prorokiem.

$

Boualem Sansal, algierski pisarz, ceniony m.in. za wnikliwie rozpoznania zjawisk i sytuacji, w swej najnowszej ksi¹¿ce „2084. Koniec œwiata” opisuje ¿ycie na Zachodzie pod dyktatur¹ radykalnych islamistów. W wywiadzie dla niemieckiego tygodnika „Welt am Sonntag” powiedzia³ wprost, ¿e „Europa jest skoñczona. Czeka j¹ islamska dyktatura. Islamiœci dzielnie walcz¹ o to, w co wierz¹. Europejczycy nie wierz¹ w nic”. Przypomnia³ tak¿e, i¿ islamiœci wypêdzeni z Algierii szybko otrzymali azyl polityczny w Niemczech. W jego przekonaniu wiele krajów Unii Europejskiej marzy teraz o upadku Niemiec. Katoliccy fundamentaliœci widz¹ ratunek w powrocie Europejczyków do chrzeœcijañskich korzeni. Tylko, czy jest to mo¿liwe w dobie coraz powszechniejszego œwiatopogl¹du naukowego?

$

Nasza znajomoœæ innych religii jest niemal zerowa. Nawet religiê rzymsko-katolick¹ znamy pobie¿nie, nie maj¹c na ogó³ wiêkszego pojêcia o od³amach chrzeœcijañstwa. Dlaczego tak siê dzieje, przecie¿ religia jest wyk³adana w szko³ach przez wiele lat? O filozofach te¿ sobie z m³odymi ludŸmi nie pogadasz, nawet z tymi po studiach. Dlaczego? Równie¿ i historia kultury to przedmiot im nieznany. Nawet kulturoznawcom. Czy naprawdê nie mo¿na tego zmieniæ?

$

$

Seneka M³odszy – „Dla ludu religia jest prawd¹, dla mêdrców fa³szem a dla w³adców jest po prostu u¿yteczna”.

Peter Weiss w „Mêczeñstwie i œmierci Jeana Paula Marata” – „Rewolucja nie ma racji bez powszechnej kopulacji”.

Sokrates podczas spacerów po mieœcie mia³ zwyczaj mówienia do siebie. Kiedy zaskoczeni przechodnie pytali do dlaczego to robi, odpowiada³, ¿e czasem musi porozmawiaæ z kimœ inteligentnym. W Columbus, w stanie New Jersey, na jarmarku ze starymi dzie³ami sztuki, kupi³em realistyczn¹ rzeŸbê przedstawiaj¹c¹ twarz tego filozofa. Wisi teraz w moim mieszkaniu nieopodal Erazma z Rotterdamu. Rozmawiam sobie z nimi dwoma i dobrze mi to robi w licznych momentach zw¹tpienia i coraz czêstszego przekonywania siê, ¿e nikt i nic nie jest takie, jakie siê wydaje.

Ja – bez widma rewolucji nie dochodzi do ewolucji.

$

$

Leszek Ko³akowski – „Filozofia jest wysi³kiem kwestionowania wszystkich oczywistoœci”. Podejmujê ten wysi³ek. Z ró¿nym powodzeniem. Nie mam jednak aspiracji filozoficznych. Wci¹¿ mogê liczyæ na stereotypy i spiskowe teorie rzeczywistoœci rodzimych „myœlicieli” i na obietnicê poznania wiedzy tajemnej, która rzekomo jest w posiadaniu prezesa Polski oraz jej obecnego ministra obrony narodowej.

$

W Stanach strzelanina za strzelanin¹. Ju¿ niemal co tydzieñ. Wci¹¿ gin¹ niewinni ludzie w ró¿nym wieku, nie wy³¹czaj¹c policjantów. Rasizm, terroryzm, porachunki, nienawiœæ, choroby psychiczne – s¹ jej pod³o¿em. Amerykanie wci¹¿ nie wiedz¹, jak siê z ni¹ uporaæ i jak siê przed ni¹ zabezpieczyæ. Ale czy pe³na prewencja jest mo¿liwa? Zadajê naiwne pytania, ale dalibóg szukam na nie odpowiedzi. Bezskutecznie.

$

Nad Wis³¹ rocznicomania, apelomania i pomnikomania. Jeden pomnik brzydszy od drugiego, ale nikomu to nie przeszkadza. I ma byæ ich wci¹¿ wiêcej i wiêcej. Modne s¹ równie¿ rocznicowe rekonstrukcje historyczne, czyli takie wielkie komiksy w przestrzeni i udzia³em ¿ywych ludzi. Podobno pomagaj¹ w propagowaniu wiedzy historycznej. Podobno…

$

Ani razu nie dosta³em odpowiedzi na pytanie, jak potoczy³yby siê losy Francji i Europy, gdyby nie dosz³o tam do pamiêtnej i brzemiennej w skutkach rewolucji. Znajomi Francuzi tak¿e tego nie wiedz¹. Spoko, nie jestem zwolennikiem rewolucyjnej rebelii, tak tylko pytam… Z niezdrowej ciekawoœci i dla rozhuœtania wyobraŸni.

$ $

Zachwyci³ mnie Poznañski Chór Ch³opiêcy wystêpuj¹cy w koœciele œw. Stanis³awa Biskupa i Mêczennika na Manhattanie. Piêkne, choæ niezbyt mocne g³osy, piêkne wykonania, znakomite brzmienia, œwietne solówki, wzruszaj¹ce interpretacje trafnie dobranych pieœni. I tych religijnych, i tych œwieckich. Tych powa¿nych i tych pogodnych. Czego¿ chcieæ wiêcej? A w programie by³y jeszcze znakomite kompozycje i aran¿acje dyrygenta tego¿ chóru – Jacka Sykulskiego, twórcy jak¿e lubianej pieœni „Abba Ojcze”. Gwoli sprawiedliwoœci powinienem wymieniæ wszystkie tytu³y z programu. W finale odby³o siê wspólne odœpiewanie pieœni ludowej „Góralu, czy ci nie ¿al” oraz prezentacja bardzo oryginalnej aran¿acji „Zbójnickiego”. S³uchacze byli poruszeni do ¿ywego. Szkoda, ¿e by³o ich stosunkowo niewielu. Spodziewa³em siê t³umów szturmuj¹cych koœció³, a wœród nich tzw. prawdziwych Polaków machaj¹cych flagami oraz przedstawicieli mediów i organizacji polonijnych, a tu tymczasem ledwie pó³ œwi¹tyni zajête. Zero m³odzie¿y. No có¿ jasno widaæ, i¿ nasza narodowa duma i patriotyzm maj¹ charakter wybiórczy. Pi³karzom kibicujemy masowo i w narodowym uniesieniu, chórzystom, choæby tak œwietnym i s³awnym jak zespó³ poznañski ju¿ nie. Tacy w³aœnie jesteœmy.

$

Chcia³bym pomóc Uniwersytetowi Muzycznemu im. Fryderyka Chopina w Warszawie w odnalezieniu grobu Jana Ciepliñskiego, wybitnego tancerza i choreografa polskiego. Od roku 1959 mieszka³ w Nowym Jorku i tu zmar³ 21 kwietnia 1972 roku w wieku 72 lat. Przedtem tañczy³ i uk³ada³ tañce na wielu scenach Polski i œwiata. W roku 1959 opracowa³ choreografiê do przedstawienia „Halki” wystawionej przez Polonia Opera Co. w Chicago Opera House. Prowadzi³ polonijne zespo³y taneczne i wspó³pracowa³ z zespo³ami amerykañskimi. Pisa³ te¿ artyku³y do prasy polonijnej oraz czasopism angielskich i amerykañskich. Ponownie przygotowa³ choreografiê „Halki”, wystawionej 8 II 1961 przez Towarzystwo Muzyczne University College w Londynie. Jest autorem ksi¹¿ki „Szkic dziejów baletu polskiego”. (Londyn 1956). W jêzyku angielskim wyda³ publikacjê „A History of Polish Ballet 1518-1945” (Londyn 1983). Bêdê bardzo wdziêczny za informacje o miejscu jego pochówku. Proszê przekazaæ je redakcji „Kuriera Plus”. ❍

Trump kandydatem na prezydenta 1➭ WyraŸna niechêæ z jak¹ elita Partii Republikañskiej odnosi siê do kandydatury Donalda Trumpa to dla niego powa¿na przeszkoda. Nowojorski biznesmen mimo swoich talentów medialnych we w³aœciwej kampanii przed listopadowymi wyborami bêdzie potrzebowa³ wokó³ siebie partyjnej jednoœci. Po czêœci zapewniæ ma to kandydatura Mike’a Pence’a na wiceprezydenta, zdecydowanego przeciwnika aborcji, ma³¿eñstw osób jednop³ciowych i podobnie jak Trump zwolennika zaostrzenia kursu wobec nielegalnych imigrantów. Pytanie jednak czy Pence wystarczy do prze³amania oporu elity GOP, by jednolicie stan¹æ za Trumpem. Konwencja republikañska musia³a rozczarowaæ tych, którzy spodziewali siê, ¿e us³ysz¹ na niej dyskusjê na temat programu partii. Republikanie przyjêli wprawdzie odœwie¿ony program, w którym znalaz³a siê miêdzy innymi propozycja zabudowania muru na granicy z Meksykiem i pomys³ wprowadzenia poprawki do konstytucji, która znios³aby legalnoœæ ma³¿eñstw homoseksualnych. Sami delegaci nie dyskutowali jednak za bardzo o programie i spo-

sobach jego wprowadzenia. Dominowa³y ataki na konkurentkê Donalda Trumpa do Bia³ego Domu, Hillary Clinton. Na konwencji skandowano nawet has³o „Zamkn¹æ Clinton”, do czego nawo³ywa³ w swoim wyst¹pieniu gubernator New Jersey, Chris Christie, który jest by³ym prokuratorem. Niektórzy z delegatów u¿ywali sobie równie¿ na prezydencie Baracku Obamie. Nie zawsze by³a to merytoryczna krytyka jego kadencji. Jeden z delegatów, aktor Antonio Sabota Jr., podczas wywiadu udzielonego telewizji ABC w Clevlend stwierdzi³, ¿e Obama z ca³¹ pewnoœci¹ „jest muzu³maninem”. Cieniem na konwencji GOP po³o¿y³a siê równie¿ sprawa plagiatu jakiego mia³a dopuœciæ siê trzecia ¿ona Donalda Trumpa, Melania. W jej przemówieniu znalaz³y siê sformu³owania niemal identycznie z tymi jakich w swoim wyst¹pieniu na konwencji demokratów w 2008 roku u¿y³a Michelle Obama. Pochodz¹ca ze S³owenii by³a modelka utrzymuje, ¿e swoje przemówienie napisa³a w wiêkszoœci sama, a sztab Trumpa zapewnia, ¿e wszelkie podobieñstwa do wyst¹pienia Michelle Obamy s¹ przypadkowe.

u Donald Trump z ¿on¹ Melani¹ podczas konwencji w Cleveland. Ma³o kto jednak wierzy tym t³umaczeniem. Nawet zwolennicy Donalda Trumpa mówili, ¿e lepsze dla jego kampanii by³oby przyznanie siê do b³êdu i ewentualne zdymisjonowanie odpowiedzialnych za plagiat, ni¿ pójœcie w zaparte. W¹tpliwe by sprawa ta mia³a jakikolwiek wp³yw na wynik g³osowania w listopadzie, zmusza jednak do zastanowienia siê nad mo¿-

liwoœciami Donalda Trumpa co do objêcia prezydentury po ewentualnym zwyciêstwie. Nowojorski przedsiêbiorca mo¿e mieæ bowiem powa¿ne problemy z obsadzeniem oko³o 5 tys. stanowisk w swojej administracji, skoro w trakcie kampanii mia³ k³opot ze znalezieniem autorów przemówienia dla w³asnej ¿ony.

Tomasz Bagnowski


9

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

www.kurierplus.com

POLECAMY

Chór z Bydgoszczy w Nowym Jorku

Energetyzuj¹ce napoje Mi³oœników œpiewu chóralnego ucieszy wiadomoœæ, ¿e w sierpniu w Nowym Jorku wyst¹pi znany Chór Kameralny imienia Feliksa Nowowiejskiego Akademii Muzycznej z Bydgoszczy. W swoim 30-letnim dorobku zespó³ ma ponad 700 koncertów w kraju i za granic¹, uczestnictwo w ponad 60 konkursach i festiwalach chóralnych krajowych i zagranicznych, a takze 50 nagród i wyró¿nieñ podczas konkursów, m. in. w Szwajcarii, W³oszech, Anglii, Hiszpanii, na S³owacji, w Grecji, Rosji, Austrii, Bu³garii, Argentynie, USA i w Irlandii. Za³o¿ycielem i dyrygentem chóru jest prof. Janusz Stanecki, dyrygent i pedagog AM, w której pe³ni³ równie¿ funkcjê prorektora ds. artystycznych, dziekana i prodziekana Wydzia³u Dyrygentury, Jazzu i Edukacji Muzycznej. W programie znajd¹ siê pieœni patriotyczne, ludowe, utwory sakralne a równiez kompozycje wokalno-instrumentalne z towarzyszeniem organów oraz utwory organowe skomponowane przez Feliksa Nowowiejskiego. Ponadto us³yszeæ bêdzie mo¿na wspó³czesne kompozycje Marka Jasiñskiego i Szymona Godziemby-Trytek.

Kalendarz nowojorskich koncertów: 20.08, godz. 18.00 Polish and Slavic Center, 177 Kent Street, Brooklyn, NY 11222 21.08, godz. 13.15 Roman Catholic Church of the Epipha ny, 239 East 21st Street, NY 10010 21.08, 19:30 The Church of St. Ignatius Loyola, 980 Park Ave., NY 10028 Koncerty w Nowym Jorku odbêd¹ siê przy wsparciu organizacyjnym Konsulatu Generalnego RP w Nowym Jorku oraz Instytutu Kultury Polskiej. Podróz koncertowa Chóru Kameralnego jest mo¿liwa dziêki wsparciu finansowemu Kancelarii Senatu RP – Biuro Polonijne, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Instytutu Muzyki i Tañca, Urzêdu Miasta Bydgoszczy oraz Fundacji Konsonans.

Anna-Pol Travel ATRAKCYJNE CENY NA:

821 A Manhattan Ave. Brooklyn, NY 11222 Tel. 718-349-2423 E-mail:annapoltravel@msn.com

Bilety lotnicze do Polski i na ca³y œwiat Pakiety wakacyjne: Karaiby Meksyk, Hawaje, Floryda WWW.ANNAPOLTRAVEL.COM

promocyjne ceny przy zakupie biletu na naszej stronie

❖ Rezerwacja hoteli ❖ Wynajem samochodów ❖ Notariusz ❖ T³umaczenia ❖ Klauzula “Apostille” ❖ Zaproszenia ❖ Wysy³ka pieniêdzy Vigo

Wakacje to moment na który czekamy miesi¹cami. Znu¿eni wysokimi temperaturami, zmêczeni prac¹... S³oñce, odpoczynek, relaks to tylko niektóre skojarzenia które przychodz¹ nam do g³owy. A no w³aœnie... Mo¿e by tak zaplanowaæ wakacje z g³ow¹? Nie chodzi jednak o to, ¿eby zaplanowaæ ka¿dy najmniejszy szczegó³ naszego wypoczynku, ale o to, ¿eby zadbaæ o dobr¹ kondycjê i z uœmiechem na twarzy rozpocz¹æ wymarzony urlop. Dla tych wszystkich, którzy z ró¿nych powodów nie s¹ w stanie wyjechaæ na upragnione wakacje mamy równie¿ coœ w zanadrzu. Napoje energetyczne, które Markowa Apteka postanowi³a w³¹czyæ w bogaty ju¿ asortyment suplementów i zió³, s¹ nie tylko zdrowe i smaczne, ale równie¿ niezwykle skuteczne. Napoje „Tria” s¹ bogate w witaminy i minera³y oraz inne sk³adniki od¿ywcze. Poprawiaj¹ pracê serca i uk³adu kr¹¿enia, korzystnie wp³ywaj¹ te¿ na pracê mózgu. Polecane s¹ w sytuacjach stresowych oraz przy du¿ym wysi³ku fizycznym i umys³owym. Doskonale orzeŸwiaj¹, dodaj¹ energii i witalnoœci. W sk³adzie tych napojów znajdziemy aroniê, w której moc wierzyli przez wieki kanadyjscy Indianie. Nazywali j¹ krwi¹ natury, przekonywali, ¿e daje si³ê niedŸwiedzia i d³ugoœæ ¿ycia sekwoi. Soki z aronii s¹ wyj¹tkowo bogate w antyutleniacze, owoce aronii przeciwdzia³aj¹ mia¿d¿ycy i chorobom serca, chroni¹ te¿ przed chorobami nowotworowymi i spowalniaj¹ procesy starzenia. W napojach tych znajdziemy równie¿ guaranê, której nazwa pochodzi od krzewu rosn¹cego w Wenezueli i pó³nocnej Brazylii. G³ówn¹ substancj¹ aktywn¹ nasion guarany jest guaranina dzia³aj¹ca na organizm tak samo jak kofeina. Choæ obydwie maj¹ podobne w³aœciwoœci, to jednak ró¿ni¹ siê budow¹ chemiczn¹. Guarana zawiera te¿ kofeinê, z tym, ¿e w porównaniu z guaranin¹ s¹ to iloœci istotnie mniejsze. Wœród substancji aktywnych guarany wymienia siê równie¿ adeninê, cholinê, katechinê, saponiny, teofilinê, teobrominê, skrobiê oraz olejki eteryczne. Sk³adniki zawarte w nasionach owoców guarany (tu g³ównie guaranina i kofeina) tworz¹ unikaln¹ kompozycjê, która dzia³a stymuluj¹co na uk³ad nerwowy, zwiêksza czujnoœæ psychiczn¹, u³atwia zapamiêtywanie, poprawia nastrój, oddala zmêczenie, zwiêksza odpornoœæ oraz wytrzyma³oœæ fizyczn¹. Zielona herbata

Zielona herbata ma w³aœciwoœci hamuj¹ce rozwój bakterii w uk³adzie pokarmo· wym. Pobudza go równie¿ do wydzielania soków trawiennych. ciœnienie krwi poprawiaj¹c przy tym kr¹¿enie zmniejszaj¹c ryzyko wy· Obni¿a st¹pienia chorób serca. w zielonej herbacie flawonoidy wzmacniaj¹ naczynia krwionoœne · Zawarte i przeciwdzia³aj¹ zakrzepom krwi. zêby przed próchnic¹. · Dziêki zawartoœci fluoru chroni Jest bogata w witaminy C, E, B, sole mineralne oraz · garbniki · Zawarte w niej garbniki zapobiegaj¹ nowotworom. ¯eñ-szeñ to korzeñ o niezwyk³ych w³aœciwoœciach. W medycynie chiñskiej traktowany jest niemal jak panaceum – lek na wszystko. Wœród ca³ego wielobarwnego wachlarza jego sposobów oddzia³ywania na nasz organizm kolorem niezwykle po¿¹danym jest ten, który ³agodzi zmêczenie. Wed³ug najnowszych badañ mo¿e on tak¿e byæ istotny w leczeniu osób chorych na raka. Jeœli czujesz, ¿e brakuje Ci energii i potrzebujesz motywacji do dzia³ania, nie zwlekaj tylko wst¹p do Markowej i zapytaj o napoje energetyczne formy „Tritaine”. Zapraszamy! www.MarkowaApteka.com

This statement has not been evaluated by the Food and Drug Administration. This product is not intended to diagnose, treat, cure or prevent any disease. Consult the pharmacist before taking this medication.

ANIA TRAVEL AGENCY 57-53 61st Street, Maspeth, N.Y. 11378 Tel. 718-416-0645, Fax 718-416-0653 ✓ Bilety Lotnicze ✓ Wysy³ka pieniêdzy i paczek ✓ T³umaczenia ✓ Sprawy imigracyjne ✓ Notariusz


10

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

Opowieœci muzealne

www.kurierplus.com

Czes³aw Karkowski

Para we wnêtrzu „Ma³¿eñstwo Arnolfinich”… Tak tradycyjnie nazywa siê ów obraz, który nale¿y do moich najulubieñszych dzie³ sztuki. Z pewn¹ przykroœci¹ zauwa¿y³em, ¿e w londyñskiej Galerii Narodowej prawie nikt nie zwraca na niego uwagi. Mo¿e dlatego, ¿e jest niewielkich rozmiarów, przedstawia jakieœ dwie postaci we wnêtrzu. Nic siê nie dzieje. Ani nagie piêkne kobiety, ani wspaniali mocarni mê¿czyŸni, ani rozmiarem nie narzuca siê goœciowi muzeum. Jedno z wielu nudnych arcydzie³. IdŸmy dalej… B³¹dzenie w detalach obrazu Tymczasem malowid³o flamandzkiego mistrza, Jana van Eycka, jest jednym z najbardziej tajemniczych, a st¹d i fascynuj¹cych dzie³ w historii sztuki zachodniej. Tony napisano na temat tego p³ótna (w istocie obraz namalowany jest na desce). Przeczyta³em dwie ksi¹¿ki o „Ma³¿eñstwie Arnolfinich” i parê artyku³ów. Zebrana w nich wiedza zaskoczy³a mnie: tyle uczonych, drobiazgowych wywodów, niezmiernie dociekliwych spostrze¿eñ popartych ¿mudnymi badaniami archiwalnymi, a jakby ci wszyscy komentatorzy („wszyscy” nale¿y traktowaæ z rezerw¹, bo przecie¿ nie znam „wszystkich” komentarzy) nie zauwa¿yli prostych prawd. Innymi s³owy, jakby nikt nie patrzy³ na obraz jako ca³oœæ. Wszyscy (w powy¿szym sensie) zwracaj¹ uwagê na szczegó³y, odczytuj¹ (w istocie powtarzaj¹ za poprzednikami) symboliczne znaczenia detali – a to sens ordynarnych chodaków w eleganckim domu, a to figurynki œw. Ma³gorzaty, a to pieska o ludzkim wyrazie pyska, pomarañczy, wiœni za uchylonym oknem. I tak dalej. Przede wszystkim spójrzmy na malowid³o. Przedstawia dwie postaci. Obrazu z 1434 roku (jeden z nielicznych pewników zwi¹zanych z tym dzie³em) artysta sam nie zatytu³owa³, dopiero w wiek póŸniej w inwentarzu Ma³gorzaty Austriackiej, habsburskiej regentki Holandii, obraz opisano, i¿ przedstawia Arnolfiniego. Czy jest to ów Giovanni di Nicolao Arnolfini, bogaty w³oski kupiec z Brugii, czy mo¿e jego brat, albo w ogóle ktokolwiek inny – tak naprawdê nie wiadomo. Obok ¿ona, Giovanna Cenami, córka bankiera. Bogate ma³¿eñstwo. Czy¿by obraz przedstawia³ ceremoniê œlubn¹? Wzniesiona prawa rêka mê¿czyzny w geœcie przysiêgi sugeruje, ¿e tak. W tamtych czasach, jak dowodz¹ uczeni, nie potrzebny by³ ksi¹dz, wystarczy³a deklaracja wstêpuj¹cych w zwi¹zek ma³¿eñski, z³o¿ona przy œwiadkach. A wiêc gdzie œwiadkowie? Przez sprytne umieszczenie lustra na tylnej œcianie pokoju widzimy w odbiciu nie tylko plecy Arnoflinich, ale i jeszcze dwie postaci, przed którymi nowo poœlubieni sk³adaj¹ przysiêgê. £aciñski napis nad lustrem: „Jan Eyck by³ tutaj, 1434” zaœwiadcza, i¿ jednym z obecnych podczas tej ceremonii by³ malarz. Kim jest druga osoba? Kobieta. Nie wiadomo. O co tu chodzi? Jednak w ten sposób opisana scena nasuwa zbyt du¿o w¹tpliwoœci. Œlub w sypialni? Czemu nie! Dlaczego Arnolfini podaje swej ma³¿once lew¹ rêkê? Mo¿e

u Jan van Eyck - Ma³¿eñstwo Arnolfinich. mañkut? Mo¿e, jak twierdz¹ niektórzy uczeni, tzw. leworêczne ma³¿eñstwo? Rodzaj zwi¹zku morganatycznego. Tylko dlaczego ujmuje d³oñ Giovanny w tak dziwny sposób? Pierwsza rzecz, jaka siê rzuca w oczy, to groteskowoœæ tej sceny. Co za niedobrana para! M¹¿ jak „pi¹tkowy œledzik”, ¿ona krzepka, mo¿e w ci¹¿y? Czy¿by Arnolfini brali bardzo prywatny œlub, by ukryæ wstydliw¹ dla œwiata sprawê. Niektórzy uczeni zapewniaj¹, ¿e Giovanna nie jest w ci¹¿y. Ma bardzo obfit¹ sukniê, której materia³ zebra³a na brzuchu i st¹d takie wydêcie. Tak siê podobno w tamtych czasach kobiety nosi³y. A mo¿e w ogóle to nie jest œlub, tylko inny rodzaj przysiêgi? Zarêczyny – twierdz¹ jedni; deklaracja o ojcostwie dziecka – mówi¹ inni; nie – twierdz¹ trzeci – to kontrakt biznesowy, upowa¿nienie ¿ony do zarz¹dzania wspólnym maj¹tkiem. Ka¿da sugestia znajduje jakieœ potwierdzenie. Chyba jednak bez sensu by³oby malowanie obrazu jako swoistego zaœwiadczenia. Sporz¹dzanie prawnych wa¿nie dokumentów by³o praktyk¹ od dawna znan¹, a zamówienie obrazu jako zastêpstwa w tym wzglêdzie, mija³o siê z celem: nikt takiego „dokumentu” by nie uzna³; nie funkcjonowa³ on w obiegu spo³ecznym, bo choæ losy

obrazu przez najbli¿sze sto lat od powstania nie s¹ znane, jednak zak³ada siê, ¿e dzie³o znajdowa³o siê w posiadaniu rodziny Arnolfinich. By³ wiêc obraz prywatnym wizerunkiem, a nie publicznym dokumentem, Po trzecie, obraz zamówiono u bardzo drogiego malarza, jakim zapewne by³ van Eyck, czo³owy artysta Flandrii i nadworny twórca dworu burgundzkiego, to rzeczywiœcie zbytek, skoro tê funkcjê, o której pisz¹ interpretatorzy, znacznie lepiej i tañszym kosztem spe³ni³by pergamin. Pamiêæ Wróæmy do obrazu - ma³¿eñstwo ubrane jest w ceremonialne stroje. Zw³aszcza zwraca uwagê groteskowy ubiór mê¿czyzny. Kapelusz jak bania na g³owie, obszerny kaftan obramowany futrem, który ukrywa drobne cia³o Arnolfiniego. Wystaj¹ tylko patyczki cienkich nóg. Nawet powaga tchn¹ca z przedstawionej postaci groteskowo kontrastuje z jego humorystycznym (dla nas) przybraniem. Sprawia wra¿enie postaci nieco cyrkowej. Zarówno on, Giovanni di Nicolao, jak i Giovnna, s¹ powa¿ni; wiêcej nawet – po prostu smutni. Nie wchodzi wiêc w rachubê scena zaœlubin, czy nawet zarêczyn. Ci ludzie nie s¹ w nastroju

do wesela. Powiedzmy, ¿e idzie o uznanie dziecka – mo¿e nieœlubnego, mo¿e nawet z pozama³¿eñskiego romansu. Nawet trudno by³oby siê dziwiæ ¿onie, s¹dz¹c po wygl¹dzie Arnoliniego, ¿e rozgl¹da³a siê na boki. Mê¿czyzna gotów do zaakceptowania nie swojego dziecka, nie sprawia wra¿enia ciekawego cz³owieka. Mo¿e by³ bardzo zakochany w Giovannie, albo… no có¿, córka bankiera ma liczne atuty w tym stadle. Ale znowu, obraz, nawet najwiêkszego malarza, nie mia³by takiej wagi, co zwyk³y dokument podpisany przez zainteresowane strony. O co wiêc w tym wizerunku chodzi? Od wieków ³amano sobie nad tym g³owê. Zwróæmy jednak uwagê na kandelabr u sufitu. Piêkny, ozdobny. Od dziesi¹tków lat marzy³em o takim ¿yrandolu. W Nowym Jorku nie natrafi³em jednak na podobny. Chyba trzeba by specjalnie zamawiaæ, a to drogie przedsiêwziêcie. Pali siê na nim tylko jedna œwieczka, a miejsc jest na piêæ, albo szeœæ. Nie wchodzi w rachubê mieszczañska oszczêdnoœæ. Wnêtrze tchnie bogactwem. Œwieczka zapalona zmar³ej osobie? Tli siê tylko jedno ¿ycie jeszcze? Jest to obraz pamiêci o zmar³ej. O niej, o Giovannie. To ona nie ¿yje, od roku od powstania obrazu. Sugeruj¹ to niektóre dokumenty, ale to te¿ nic pewnego. Giovanni Nicolo trzyma jej rêkê w tak dziwaczny sposób, bo ona ju¿ przecie¿ duch, jest niematerialna, lekka. Ujmuje jej rêkê niewa¿k¹, eteryczn¹, zatrzymuje Giovannê jeszcze na moment w tym œwiecie, zapewnia sw¹ zmar³¹ ¿onê o dozgonnej mi³oœci, uwiecznia j¹ zaproszony malarz. M¹¿ wkrótce odprowadzi Giovannê do œwiata cieni. Van Eyck i druga osoba widoczna w lustrze zaœwiadczaj¹ o obecnoœci ¿ony Arnolfiniego - tak, zjawi³a siê, by³a, tak rzeczywiœcie wygl¹da³a. Maleñkie obrazki na ramie wypuk³ego lustra przedstawiaj¹ sceny drogi krzy¿owej. Sugeruje ogrom boleœci w domu Arnolfinich, wielkiego cierpienia. To przecie¿ nie jest doznanie na pokaz, do u¿ytku publicznego, tylko sprawa miêdzy ma³¿onkami, osobista, intymna. I ta interpretacja nie wytrzymuje krytyki. ¯adna opowieœæ dopisana do obrazu, nie wype³nia dzie³a bez reszty. A mo¿e portret nie przedstawia Arnolfinich, tylko kogoœ innego, a identyfikacja postaci po prawie stu latach mog³a byæ b³êdna. Te¿ bardzo prawdopodobne, ale nie zmienia to charakteru przedstawionej sceny – tajemniczej, niezrozumia³ej, zgo³a bez sensu. Czy póŸniejsi posiadacze obrazu rozumieli, o co chodzi? W¹tpliwe. Ale fascynowa³. Dzie³o trafi³o do Hiszpanii, a stamt¹d pewien oficer brytyjski w czasie wojen napoleoñskich przywióz³ je do Anglii. Twierdzi³, ¿e pomog³o mu w wyleczeniu siê z odniesionych ran. Widaæ lubi³ na Arnolfinich patrzeæ. To tylko w skrócie droga obrazu sprzed prawie 700 lat z belgijskiej dziœ Bruggi do Galerii Narodowej w Londynie. Ktokolwiek go posiada³, bardzo dzie³o ceni³. Bo ostatecznie nie tyle sens siê liczy, ale malarski kunszt i umiejêtnoœæ wykreowania sceny z postaciami we wnêtrzu, od której nie mo¿na oczu oderwaæ. ❍


www.kurierplus.com

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

Zbli¿enia Jagody Przybylak

11


12

GRUBE

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

RYBY

O tym, ¿e wakacje bywaj¹ mêcz¹ce nie trzeba nikogo przekonywaæ. Planowanie, pakowanie, godziny w podró¿y, a potem jeszcze trzeba walczyæ o miejsce na pla¿y, staæ w kolejce po gofry, smarowaæ siê olejkiem na plecach, wysypywaæ piasek z butów i wydawaæ, wydawaæ, wydawaæ pieni¹dze. I jeszcze martwiæ siê o pogodê, która nad polskim morzem bywa kapryœna jak „córka rybaka”. Na niedogodnoœci wypoczywania w kurortach nad Ba³tykiem postanowi³a ponarzekaæ Agata M³ynarska. Dziennikarka podzieli³a siê wra¿eniami na swoim profilu: „Podró¿ samochodem z Helu do Trójmiasta w lipcowy dzieñ potrafi trwaæ szeœæ godzin. We W³adys³awowie jest totalny armagedon - zjechali wszyscy pañstwo Kiepscy z rodzinami i przyjació³mi, jedzenie jest drogie i przewa¿nie niedobre ryby sma¿one na oleju nie pierwszej œwie¿oœci, króluj¹ gofry i fryty”- pisze gwiazda telewizyjna. „Wszêdzie gra muzyka, w ka¿dej knajpie faceci w gastronomicznej ci¹¿y opêdzaj¹ siê od swoich dzieci i umêczonych ¿on. Wiadomo, browar to podstawa!”- grzmia³a M³ynarska. Krytyka rodaków wypoczywaj¹cych nad polskim morzem nie spodoba³a siê internautom. Pod wpisem zaroi³o siê od negatywnych komentarzy. Kilka dni póŸniej dziennikarka napisa³a: „W ostatnich dniach odczu³am na w³asnej skórze, co to znaczy efekt internetowej kuli œnie¿nej (czy mo¿e raczej piaskowej burzy) po moim wpisie na temat wakacji nad Ba³tykiem. Moj¹ intencj¹ nie by³o generalizowanie i w efekcie sprawienie komukolwiek przykroœci”- doda³a. Gwiazda przeprosi³a wszystkich, których jej wpis „urazi³ lub dotkn¹³”. I obieca³a, ¿e na przysz³oœæ bêdzie „bardziej precyzyjna w formu³owaniu myœli”. Jednak nie wszyscy potêpili s³owa M³ynarskiej. Mateusz H³adki, dziennikarz jednej ze stacji telewizyjnych, niedawno pojawi³ siê w Sopocie. Reporter nie by³ zachwycony tym, co tam zasta³. „Lato w pe³ni”- napisa³. „Bez szklanki gor¹cego napoju ani rusz. Zimno, szaro i buro. S¹ ³adni ludzie, od niektórych czuæ dobre perfumy, jest te¿ du¿o „Kiepskich”. Agata - brawo za trafn¹ diagnozê, nie przepraszaj. Nie ma za co”- podsumowa³ dziennikarz. Wygl¹da na to, ¿e - jak œpiewa³a przed laty Irena Santor- „ju¿ nie ma dzikich pla¿” nad polskim morzem. Zosta³ tylko dziki t³um. * Lato to równie¿ pora festiwali muzycznych. Na tegorocznym Open’erze zagra³ amerykañski zespó³ Red Hot Chili Peppers. „Ostre papryczki” od pocz¹tku trasy nie mia³y ³atwo. Najpierw zespó³ musia³ rywalizowaæ o publicznoœæ z reprezentacj¹ pi³ki no¿nej, która w tym samym czasie rozgrywa³a historyczne spo-

i

www.kurierplus.com

PLOTKI

Weronika Kwiatkowska

u Agata M³ynarska lubi ponarzekaæ. mi sta³a si³a”- napisa³ w internecie i zamieœci³ zdjêcie z tego kuriozalnego wydarzenia. „Fakt, ¿e raz zagra³em z Metallik¹, uwielbiam ich z ca³ego serca, ale nie jestem ich basist¹ Robertem Trujillo”¿artowa³ Flea. Bia³oruskim oficerom to jednak nie przeszkadza³o. Ten czy inny zespó³ - niewa¿ne. Wa¿ne ¿e z Ameryki. „Kapitalistycznej, zgni³ej i zepsutej”- jak g³osi oficjalna propaganda.

u Travis DesLaurier wizerunkowo

zaczyna konkurowaæ ze swoim kotem.

tkanie z Portugali¹. Nastêpnie, na Bia³orusi, artystów spotka³a przedziwna historia. „Ochrona lotniska zabra³a muzyków do specjalnego biura, w którym poprosi³a ich o podpisanie sterty CD i plakatów”czytamy. „Tyle, ¿e by³y to p³yty i plakaty zupe³nie innego zespo³u - Metalliki”. Basista Red Hot’ów podzieli³ siê prze¿yciem na Instagramie. „Próbowaliœmy im t³umaczyæ, ¿e nie jesteœmy Metallik¹, ale za¿¹dali, byœmy i tak to podpisali. Za ni-

* Czy znacie Travisa DesLaurier’a? Ten przystojny Kanadyjczyk podbi³ serca milionów fanek na ca³ym œwiecie. Zanim trafi³ do show biznesu pracowa³ na budowie. Szybko siê jednak okaza³o, ¿e jest zbyt ponêtnym, by biegaæ z m³otkiem i postanowi³ spróbowaæ swoich si³ jako model, dziêki czemu otrzyma³ te¿ rolê aktorsk¹ i poprowadzi³ program telewizyjny. Aktualnie Travis w internecie eksponuje nie tylko swoje piêknie wyrzeŸbione cia³o, seksowne tatua¿e, blond grzywkê i uwodzicielskie spojrzenie, ale równie¿… kota, z którym æwiczy u¿ywaj¹c go zamiast hantli. „To bardzo ryzykowne”- przestrzeg³a jedna z entuzjastek Kanadyjczyka. „On jest seksowniejszy od ciebie”- napisa³a o rudym kocurze, który ma na imiê Jacob. I - jak przysta³o na gwiazdê nowych mediów- ju¿ ma swoje konto na Instagramie i za chwilê iloœci¹ „lajków” pobije w³aœciciela. * „Jak czêsto, dzwoni¹c do kogoœ, s³yszy pan w s³uchawce: Hello? Is it me you’re looking for? – zapytano Lionel’a Richie. „Nieustannie”- odpowiedzia³. „Ma³o tego, codziennie na ulicy

ktoœ mnie zaczepia i pyta, czy to przypadkiem nie jego szukam. To sta³y element mojego ¿ycia”- œmieje siê. „Tak”odpowiadam zazwyczaj. Nie umiem inaczej, widz¹c jak ludzie pêkaj¹ z radoœci, ¿e wpadli na taki dowcip. Zreszt¹ sam czujê dumê i radoœæ, ¿e utwór „Hello” od 30 lat wci¹¿ jest na tapecie”- wyzna³ Lionel. O którym w Polsce ¿artowano, ¿e „ryczy”. Do s³uchawki telefonu. I na scenie. Artysta w³aœnie skoñczy³ 67 lat i nie ma zamiaru „ze sceny zejœæ”. „Wiêkszoœæ moich kumpli jest ju¿ na emeryturze, ale ja przecie¿ nigdy tak naprawdê nie pracowa³em. Od czego mia³bym odpoczywaæ?”- zapyta³ retorycznie. „Uwielbiam robiæ muzykê. Mia³bym zamiast tego chodziæ na ryby? Nie lubiê wêdkowania. Ani polowañ. Zamiast wakacji wolê ruszyæ w trasê”- wyzna³ Richie, który wcieli³ w ¿ycie chiñsk¹ z³ot¹ radê: „rób to co kochasz, wtedy nigdy nie bêdziesz musia³ pracowaæ”. ❍

u Lionel Richie robi to co kocha.

Nowe trendy – wspania³a okazja Do Nowego Jorku przyjecha³ Damian Gliwa, zdolny, m³ody fryzjer. Doœwiadczenie i artystyczna dusza uczyni³y z niego znakomitego stylistê. Pomaga w doborze strzy¿eñ i kolorów.

Przy malowaniu w³osów strzy¿enie za darmo.

u Muzycy Red Hot Chili Peppers pomyleni z Metallik¹.

Beauty Shine (718) 349-6500


www.kurierplus.com

13

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

UchodŸcy i emigranci... Z Jorgosem Siakantarisem, socjologiem, pisarzem i publicyst¹ z Aten rozmawia Leszek W¹tróbski – Jak wygl¹da dziœ problem uchodŸców w Grecji? – Obecnie w Grecji przebywa oko³o 55 tys. uchodŸców. Ponad 70 proc. z nich to uchodŸcy z Syrii, pozostali pochodz¹ z Iraku, Iranu oraz Afganistanu. Niewielu jest natomiast w tej grupie uchodŸców, czy migrantów, z krajów Maghrebu, gdy¿ ci, jak wiadomo, nap³ywaj¹ do Europy g³ównie przez W³ochy. Sytuacja uchodŸców przybywaj¹cych do Grecji w ostatnich miesi¹cach zmieni³a siê wraz z zamkniêciem granic. Ci, którzy nie zd¹¿yli Grecji opuœciæ, bêd¹ teraz zmuszeni zostaæ tutaj d³u¿ej. Dlatego mo¿na ich ci¹gle spotkaæ na przyk³ad w porcie w Pireusie, gdzie zbudowali miasteczko pod namiotami. Ale rz¹d tworzy dla nich tzw. hot spoty – specjalne oœrodki, w których bêd¹ mogli zatrzymaæ siê na d³u¿ej. Zakwaterowanie maj¹ tam zapewnione do momentu, gdy bêd¹ mogli wyjechaæ z Grecji – choæ mo¿liwe, ¿e tu zostan¹. Nie mo¿na ich jednak przymusiæ si³¹ do zamieszkania w tych oœrodkach, jak te¿ i do pozostania u nas na sta³e. Jak dot¹d, niewielu uchodŸców na zamieszkanie w tych oœrodkach siê zgadza, a to dlatego, ¿e ci¹gle jeszcze wierz¹, ¿e granice zostan¹ niebawem otwarte. Boj¹ siê, ¿e jeœli siê do tych oœrodków przenios¹, to zostan¹ tam ju¿ na zawsze, ¿e strac¹ wolnoœæ. Dzisiaj, na przyk³ad, decyzjê wyjechania z Pireusu i zamieszkaniu w takim miejscu podjê³o tylko 30 osób. Zamkniêcie granic nie zatrzymuje jednak sta³ego nap³ywu nowych uchodŸców, i problem ten nie dotyczy tylko Grecji. Przewiduje siê, ¿e liczba uchodŸców próbuj¹cych dostaæ siê do Europy bêdzie siê zwiêksza³a. Szacuje siê, ¿e latem tego roku liczba nowych uchodŸców w Europie mo¿e siêgn¹æ nawet 200 tysiêcy, je¿eli wojna w Syrii bêdzie nadal trwa³a. Jak wiadomo, uchodŸcy, którzy ju¿ s¹ w Grecji, nie chc¹ zostaæ tutaj na sta³e. Grecja jest dla nich tylko krajem tranzytowym. Ich celem jest pó³noc Europy, kieruj¹ siê do Niemiec, Austrii, Anglii oraz pañstw skandynawskich, czyli do krajów realizuj¹cych model pañstwa dobrobytu, pañstwa opiekuñczego. Grecja, choæ z trudnoœci¹, ale daje sobie jeszcze jakoœ radê z przybywaj¹cymi tutaj uchodŸcami. Problem jednak¿e tworzy polityka Unii Europejskiej, nie pozwalaj¹ca uchodŸcom na przekraczanie europejskich granic. Grecja przecie¿ nie mo¿e przyj¹æ wszystkich – jest na to za s³aba i ma swoje problemy do rozwi¹zania. Tymczasem, podpisane niedawno porozumienie UE z Turcj¹ nie zabezpiecza Europy przed kolejn¹ fal¹ uchodŸców. Nie wierzê te¿, ¿e Turcja bêdzie zabiera³a do siebie wszystkich nielegalnie tu przyby³ych. Nie mo¿na uznaæ tego porozumienia za rozs¹dne. – A jak widzi Pan na tym tle Polskê? – Polska, podobnie jak Grecja, podzielona jest na dwie czêœci. Jedna jest konserwatywna, eurosceptyczna i religijna – to Polska klerykalna. Druga jest postêpowa, otwarta na Europê i bardzo œwiecka – to Polska Oœwiecenia. Mamy zreszt¹ bardzo podobny sposób myœlenia i oba nasze kraje s¹ wci¹¿ rozdwojone pomiêdzy Wschodem i Zachodem, tak jakby jedn¹ nog¹ sta³y na Wschodzie, drug¹ na Zachodzie. Kolejny wasz problem, to fakt, ¿e niektórzy Polacy widz¹ wœród uchodŸców terrorystów gotuj¹cych siê do zamachów. Tak w³aœnie myœl¹ rz¹dz¹cy i Koœció³ w waszym kraju. Ale przecie¿ terroryœci s¹ tak¿e pomiêdzy Francuzami, Anglikami czy Belgami, to s¹ obywatele tych kra-

u Dr Georgios Siakantaris. jów. Terroryœci, którzy dokonali ostatnich zamachów we Francji i Belgii, okazali siê byæ obywatelami tych krajów w trzecim pokoleniu, w tych krajach urodzonymi i wychowanymi. Nie byli obywatelami Syrii ani innego kraju arabskiego. – Czy problem uchodŸców da siê szybko rozwi¹zaæ? Co trzeba zrobiæ? – Nikt z uchodŸców nie chce wracaæ do Turcji. Wielu z nich chce siê natomiast po³¹czyæ z rodzinami, które wczeœniej wyjecha³y i s¹ ju¿ w Niemczech, Szwecji czy Anglii. Tam s¹ ju¿ na przyk³ad mê¿czyŸni, którzy pierwsi wyjechali z Syrii. Wiadomo, ¿e razem z uchodŸcami i imigrantami mog¹ przybyæ do nas i terroryœci. Na granicy s¹ jednak punkty kontrolne, które sprawdzaj¹ ludzi przybywaj¹cych do UE. Jednak wielu z nich posiada fa³szywe dokumenty. Nie ma wiêc ¿adnej gwarancji, ¿e rzeczywiœcie s¹ tymi, za których siê podaj¹. I w³aœnie z tym problemem musimy siê zmierzyæ, aby nie dopuœciæ do Europy nowych terrorystów. – Kto ponosi koszty pobytu uchodŸców w Grecji? – Unia Europejska, pañstwo greckie, organizacje humanitarne i pozarz¹dowe. Ani Grecja ani Europa nie s¹ jednak gotowe ponosiæ finansowych kosztów zwi¹zanych z ich pobytem. – Wygl¹da na to, ¿e nie da siê tego problemu szybko rozwi¹zaæ? – Europejscy decydenci spieraj¹ siê pomiêdzy sob¹, co zrobiæ z uchodŸcami, nie podejmuj¹ jednak prawie ¿adnych wspólnych dzia³añ, a czas ucieka. W wielu pañstwach europejskich powiêksza siê te¿ grono nacjonalistów broni¹cych swoje kraje przed nap³ywem obcych. Mamy np. w Grecji partiê nazistów, któr¹ popiera a¿ 7 proc. procent obywateli. A przypomnijmy wielki nap³yw imigrantów do krajów Europy Zachodniej

w latach po II wojnie œwiatowej. To by³o kilka milionów ludzi – wœród nich tak¿e wielu emigrantów z Grecji. W poszukiwaniu pracy trafiali do Niemiec, Belgii, Francji... I fakt ten nie mia³ dla Europy negatywnych skutków. Wrêcz odwrotnie, przyniós³ Europie rozwój. S³ynny niemiecki cud gospodarczy mia³ miejsce w³aœnie dziêki nap³ywowi imigracji. Uwa¿am, ¿e Europa wci¹¿ jest w stanie przyj¹æ du¿o imigrantów. Jest bogatym kontynentem. Rozumiem, ¿e bêd¹ zwi¹zane z tym liczne problemy kulturowe. Chc¹c jednak byæ Europejczykami nie mo¿emy zapominaæ o tych, którzy s¹ w potrzebie. Idea europejska, oznacza przede wszystkim solidarnoœæ, i to niezale¿nie czy mówimy o Europie chrzeœcijañstwa czy o Europie Oœwiecenia. Solidarnoœæ jest podstawowym elementem. – Migracja drog¹ ba³kañsk¹ szybko maleje. By³a ona wczeœniej, przed zawarciem porozumienia z Turcj¹, g³ównym szlakiem dla uchodŸców. W styczniu pokona³o j¹ 70 tys. migrantów, w lutym 50 tys., w marcu 30 tys. a w kwietniu oko³o 5 tys. Czy oznacza to, ¿e bêd¹ inne trasy migracyjne w Europie? – Myœlê, ¿e zdecydowanie zwiêkszy siê liczba uchodŸców z Afryki, szczególnie Libijczyków, którzy bêd¹ nap³ywaæ do Europy przez W³ochy, Hiszpaniê i Portugaliê. Tak mo¿e byæ ju¿ latem, które jest najlepsz¹ por¹ na przeprawê przez morze. Nap³ywaæ bêd¹ tak¿e i inni Afrykañczycy – ludzie w Afryce s¹ bardzo biedni i nic dziwnego, ¿e Europa jawi siê im jako raj, w którym ¿yje siê zdecydowanie lepiej. Jeœli ¿ycie i warunki ekonomiczne w ich krajach nie ulegn¹ poprawie, to ocenia siê, ¿e przez kolejnych dziesiêæ lat do Europy nap³yn¹æ mo¿e nawet dziesiêæ milionów imigrantów. Obecny problem uchodŸców syryjskich bêdzie siê wydawa³ b³ahy, w obliczu nap³ywu imigrantów z Afryki. W ubieg³ym roku, Grecy liczyli, ¿e zim¹ ruch migracyjny os³abnie. I rzeczywiœcie os³ab³, ale nie na tyle, na ile przewidywano. Ludzie uciekaj¹cy przed wojn¹ s¹ naprawdê zdesperowani. Okrêty NATO monitoruj¹ce w basenie Morza Œródziemnego przep³yw uchodŸców i nielegalnych imigrantów do Grecji powinny obecnie utrudniæ przemytnikom ich nielegalny i nieludzki proceder. Ale nie wszyscy bêd¹ kierowaæ siê nadal przez Grecjê. Powstan¹ nowe szlaki – przez W³ochy i Hiszpaniê, przez Azerbejd¿an, Ukrainê, Rumuniê i Polskê. Migranci z Azji wybior¹ trasê pó³nocn¹. Musimy siê do tego przygotowaæ. Europa nie chce dziœ imigrantów i wznosi mury. To jest odpowiedŸ szukaj¹cym w niej ucieczki uchodŸcom. Czy tak w³aœnie powinno wygl¹daæ przygotowanie siê do przybycia nowych uchodŸców? Mury to nie Europa. Masowy nap³yw uchodŸców i migrantów ekonomicznych do Europy bêdzie wielkim problemem do rozwi¹zania dla naszego kontynentu, a za dziesiêæ lat dla ca³ego œwiata. Czy nie lepiej wiêc by³oby rozwa¿aæ ju¿ dzisiaj sposoby i mo¿liwoœci wspierania ekonomicznego rozwoju tych krajów, z których ci migranci do Europy wci¹¿ nap³ywaj¹? Rozwój sytuacji w Europie naprawdê trudno dzisiaj przewidzieæ. – S¹ pierwsze badania na ten temat… -Tak. Najnowsze badania Fundacji Bertelsmann 1 pokazuj¹ wielk¹ przepaœæ pomiêdzy starymi i nowymi pañstwami cz³onkowskimi UE. Badania te, publikowane pod nazw¹ eupinions, oceniaj¹ stanowisko i oczekiwania Europejczyków

u UchodŸcy na ulicach Aten. wobec dalszego rozwoju UE oraz w innych obszarach europejskiej polityki. – Wiele z nich dotyczy tak¿e ostatniej fali uchodŸców… -Wszyscy s¹ tu zgodni, ¿e granice zewnêtrzne UE powinny byæ zabezpieczane wspólnie. Tak uwa¿a 91proc. obywateli starych i 87 proc. obywateli nowych pañstw cz³onkowskich UE. Wyniki badañ wskazuj¹, ¿e poparcie dla wspólnej europejskiej polityki w dziedzinie azylu i migracji jest bardzo du¿e. Nie nale¿y jednak uwa¿aæ, ¿e wszyscy Europejczycy maj¹ zdecydowane stanowisko wobec ostatnich przyjazdów uchodŸców z Syrii oraz innych pañstw. W tej kwestii, jak pokazuje eupinions, opinie s¹ podzielone. I tak np. 50 proc. badanych stwierdza, ¿e czasami czuje siê obco we w³asnym kraju. A 58 proc. obawia siê negatywnych skutków w systemie opieki spo³ecznej. – Na co jeszcze zwracaj¹ uwagê wyniki tych badañ? – Badania te sugeruj¹, ¿e ludzie nie chc¹ rezygnowaæ ze swobody przemieszczania siê w strefie Schengen: 79 proc. Europejczyków uwa¿a strefê za drugie, po rynku wewnêtrznym, najwa¿niejsze osi¹gniêcie w UE. Równie¿ 79 proc. badanych Europejczyków uwa¿a, ¿e poszukuj¹cy azylu uchodŸcy powinni zostaæ rozlokowani w sprawiedliwy sposób we wszystkich pañstwach cz³onkowskich UE. 69 proc. badanych uwa¿a, ¿e pañstwa cz³onkowskie, które odmawiaj¹ przyjêcia analogicznej dla nich liczby uchodŸców powinny otrzymywaæ zmniejszone fundusze unijne. Wiêkszoœæ obywateli Europy, g³ównie starych pañstw cz³onkowskich, uwa¿a, ¿e problem uchodŸców powinien zostaæ rozwi¹zany wspólnie, w ramach polityki unijnej; za w³asn¹ polityk¹ migracyjn¹ ich kraju, realizowan¹ w ramach w³asnego programu, opowiada siê tylko 22 proc. badanych. Wiêkszoœæ respondentów uwa¿a te¿, ¿e Europejczycy bêd¹ musieli pog³êbiæ wspó³pracê w przysz³oœci – potrzebê wiêkszej integracji politycznej i gospodarczej wyra¿a 60proc. badanych. Wyniki tych badañ wskazuj¹, ¿e europejscy decydenci – szefowie pañstw i rz¹dów, zdecydowanie powinni wzi¹æ pod uwagê fakt, ¿e ich obywatele pragn¹ szybkiego rozwi¹zania problemu migracyjnego, jakiemu europejski kontynent stawia dzisiaj czo³o. Rozmowa przeprowadzona w maju br. FOT. LESZEK WATRÓBSKI 1

Bertelsmann – miêdzynarodowa fundacja za³o¿ona w 1835 z siedzib¹ w Niemczech, dzia³a w ponad 60 krajach i zatrudnia ponad 100 tys. pracowników. Badania, o których mowa, s¹ drugimi z serii podejmowanych przez tê fundacjê we wspó³pracy z agencj¹ badawcz¹ „Dalia Research” odby³y siê w grudniu 2015 roku we wszystkich krajach cz³onkowskich UE, w grupie 11.410 respondentów, która jest reprezentatywna dla ca³ej UE. Wyniki tych badañ s¹ równie¿ reprezentatywne dla szeœciu najwiêkszych pañstw cz³onkowskich: Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, W³och, Hiszpanii i Polski.


14

Nowa

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

powieϾ

w

odcinkach

Neurode – Jawohl... Komm zu mir... Essen... poprowadzi³ Polaka do ratusza id¹c przodem i uœmiechaj¹c siê zachêcaj¹co. Weszli do dawnego gabinetu majora. Ci¹gle szczerz¹c siê Niemiec siêgn¹³ do szafy, wyci¹gn¹³ puszkê rosyjskiej tuszonki, cegie³kê czarnego chleba i napoczêt¹ butelkê mêtnego, rozwodnionego spirytusu. Po³o¿y³ wszystko na blacie biurka, czyni¹c zachêcaj¹ce gesty. Wyj¹³ z butelki papierow¹ zatyczkê i poci¹gn¹³ ³yk wskazuj¹c, ¿e mo¿na piæ bez obawy. Wyci¹gn¹³ butelkê do szeregowca. Tamten nie da³ siê prosiæ. Poniemieckim d³ugim bagnetem otworzy³ konserwê, wytrz¹sn¹³ miêso na podstawiony przez Hansa wyszczerbiony porcelanowy talerz od b³êkitnego kompletu saskiego. Podzieli³ na dwie równe czêœci. Pokraja³ chleb. Hans wyci¹gn¹³ z biurka majora dwa aluminiowe kubki. Wla³ sobie na dno, tyle samo Polakowi. Tamten spojrza³, pokrêci³ g³ow¹, zaœmia³ siê i dola³ sobie prawie do po³owy. Niemiec spojrza³ ze zdumieniem, potem przecz¹co uniós³ d³oñ, ¿e tyle to on nie, danke.”Hitler kaputt” – uniós³ kubek. – Kaput – zgodzi³ siê Polak. Na zdrowie. – Na zdhowie – powtórzy³ Hans. – Coœ ty im mówi³ o tym zamku? Co tam ukryli? No tam... Jak to Schloss?.. Auto... SSmani... – Jawohl... Glatz Festung... Berg Tunnel… Gold… – Poczekaj, niech nasi nadejd¹, wtedy im powiesz... polej no jeszcze... Po dwóch dniach dopiero nadesz³o regularne Wojsko Polskie. Szeregowy Janikowski, którego rodzina zginê³a na kresach z r¹k okupantów hitlerowskich postanowi³ zostaæ w tym malowniczym miasteczku i u³o¿yæ sobie ¿ycie na nowo. Dowództwo do tego zachêca³o. Jego i innych. To s¹ nasze Ziemie Odzyskane, musimy je zasiedliæ. Nied³ugo siê zacznie repatriacja z dawnych polskich Kresów, to i odpowiednie dziewczyny przyjad¹. A tam, do kogo macie wracaæ? Chcecie byæ pod Ruskim? – pytali po cichu. Naszej Polski ju¿ tam nie bêdzie. Tu wszystkie domy i mieszkania stoj¹ otworem, wybierajcie i przebierajcie we wszystkim. Oczywiœcie, zgodnie ze swoj¹ rang¹. Porz¹dek byæ musi, nawet w wojsku. Wprowadzi³ siê do niewielkiego mieszkanka w dwupiêtrowym domu przy cichej uliczce przy kinie, z widokiem na wisz¹cy mostek przez zabetonowan¹ rzeczkê i wspania³y koœció³ na skarpie. Franc pomóg³ mu ustawiæ po swojemu ciê¿k¹ gdañsk¹ szafê, dêbowy stó³ z masywnymi krzes³ami i ogromne ma³¿eñskie ³o¿e. W kredensie w kuchni znalaz³ porz¹dnie ustawione na pó³kach s³oiki z sol¹ i przyprawami. Stó³ nakryty odœwiêtnym obrusem. Wszêdzie wysprz¹tane. W oknach bieli³y siê sztywno nakrochmalone firanki. Czy oni maj¹ zamiar tu powróciæ czy co? Po tygodniu wiedzia³ ju¿ o Hansie wszystko – robotnik najemny ze Œl¹ska, bez rodziny, harowa³ u miejscowego bauera, pozostawiony swojemu losowi. Nie mia³ gdzie wyje¿d¿aæ, bo i do kogo? Jest przyg³up, owszem, ale to nie jego wina przecie¿. Staranny jest i uczynny. Wprawdzie plecie coœ o twierdzy K³odzkiej, tunelach pod górami w okolicznych Jugowie i Radkowie, gdzie Niemcy mieli ukrywaæ z³oto i inne zrabowane w Europe skarby, ale krzywda wielka od takiego gadania nikomu siê nie dzieje, prawda? Ot,

taki wiejski g³upek. Zamiast wprowadziæ siê do jakiejœ opuszczonej willi, zamieszka³ w ciasnym domku kamieniarza przy cmentarzu, gdzie strach nawet chodziæ wieczorem. Wiadomo, po to s¹ tacy na tym œwiecie. Bo¿y cz³owiek. Takiego grzech krzywdziæ. Sama z niego korzyœæ – do wy³adunku i za³adunku albo przenoszenia czegokolwiek jest pierwszy. Nawet ta spó³dzielnia spo¿ywców, co przejmuje poniemieckie sklepy kolonialne, zatrudnia go codziennie do dŸwigania worków, beczek i skrzyñ. Karmi¹ go za to i jakieœ tam ciuchy mu podrzucili, poniemieckie, oczywiœcie, bo on sam niczego nie weŸmie. Nie¿yciowy jest. Dali trochê z³otówek. By mia³. Niech zbiera, jak chce kiedyœ wracaæ gdzieœ tam w swoje strony. * In¿ynier Kubiczek wysiad³ przed bram¹ nieczynnej kopalni Ruben. Jest ju¿ decyzja o przemianowaniu jej na PIAST.”Piast” Nowa Ruda. Nasze, odwieczne ziemie przywrócone Macierzy. Tym razem na zawsze. I tak ma byæ. Sprawiedliwoœci dziejowej sta³o siê zadoœæ – tak wyczyta³ w sto³ecznej „Trybunie Ludu.”I tak myœla³. Ruscy przecie¿ odchapali kawa³ przedwojennej Polski. To niech chocia¿ te ziemie bêd¹ w zamian. Niemna to nie zast¹pi nigdy, ale có¿ mo¿na na to poradziæ? Odra? Owszem, to te¿ jest rzeka, ale to nie Niemen. Gdzie ta rozlewista, spokojna woda o czystoœci dzieciêcej ³zy, gdzie te bujne, wonne, nadrzeczne ³¹ki kwieciste prowadz¹ce do piaszczystego brzegu z zadumanymi bia³ymi brzozami? Co wy mi tu o tej Odrze! Roboty z ponownym uruchomieniem kopalni bêdzie w bród. Niemcy przed odejœciem wy³¹czyli pompy, no i woda podskórna zala³a wyrobiska. Postawi siê potê¿ne pompy odwadniaj¹ce z Zag³êbia, pracuj¹ce na trzy zmiany i na wiosnê jakaœ tam szcz¹tkowa produkcja pójdzie. M³ody przemys³ zrujnowanego przez wojnê kraju potrzebuje wêgla koksuj¹cego jak g³odny chleba. Nie przysz³o mu do g³owy inne porównanie; jest in¿ynierem, nie lirykiem. Wiersze pozostawia ¿onie, rozmi³owanej w S³owackim. On sam woli wieszcza Adama, jeœli ju¿. Juliusz jest zbyt salonowy na jego prosty gust, zwyk³ mawiaæ do niej nieco przekornie, spodziewaj¹c siê od Ali gwa³townego zaprzeczenia. Przed przyjazdem tu mia³ okazjê zapoznaæ siê z niemieckimi ocenami stanu bezpieczeñstwa w poszczególnych kopalniach na powierzonym mu terenie. Noworudzka uchodzi³a za jedn¹ z najbardziej niebezpiecznych, z uwagi na sta³e zagro¿enie œmiercionoœnymi wyrzutami dwutlenku wêgla. O starym dobrym metanie i pyle wêglowym tworz¹cym z powietrzem piorunuj¹c¹ mieszankê wybuchow¹ ju¿ nawet siê nie wspomina – s¹ wszechobecne. Dlatego do oœwietlenia u¿ywano tu wy³¹cznie elektrycznych lampek na kaskach a za³oga pracowa³a wy³¹cznie w gumiakach, by podkute buciska nie wykrzesa³y gdzieœ fatalnej iskry. Papierochy kurzono wy³¹cznie pod szybem i w miejscach wyznaczonych, a górnicy na dole zwyczajowo ¿uli tabakê. Mimo takich drakoñskich przepisów wypadki siê zdarza³y – kilka tragicznych, z wieloma ofiarami w ludziach, jak ten z roku 1930 w Jugowie czy w samej Rudzie jedenaœcie lat póŸniej. Taki to jest niebezpieczny zawód górnika do³owego i górotwór nie wybacza b³êdów, nawet niezawinionych.

No dobrze, trzeba siê bêdzie szczegó³owo siê przyjrzeæ tak zwanej mapie wypadkowej, zaznaczyæ miejsca i pok³ady szczególnie nara¿one by nie przydarzy³o siê najgorsze. Jaka on potem spojrzy wdowom i sierotom w oczy? Na szczêœcie Niemcy opuszczaj¹c teren kopalniany, nie bawili siê specjalnie w niszczenie cywilnych papierów, dokumentacji i ksi¹g sprawozdawczych. Nie mieli czasu? Mieli takie rozkazy? W ka¿dym razie, jest, co przegl¹daæ i nad czym siê zastanowiæ. Góra papierzysk. Ha³da raczej. Kiedy on przez to wszystko przebrnie? Po nocach chyba. Po kilku tygodniach, z pomoc¹ dwóch innych in¿ynierów i sztygara Zimnioka mieli ju¿ ogólne pojêcie o szczególnie zagro¿onych poziomach wydobywczych i wyrobiskach. Poziom wody obni¿ono tak znacznie, ¿e mo¿na by³o schodziæ po drabinach szybowych, ryzykuj¹c zeœlizgniêcie siê do mrocznych kopalnianych czeluœci, na poziom stu metrów i dokonaæ wstêpnego przegl¹du stanu wyrobisk. Wygl¹da³o to wszystko nienajgorzej. No pewnie, Niemcy musieli goniæ wydobycie do ostatnich dni prawie, wiêc i obudowa za wiele nie ucierpia³a. Instalacje elektryczne, oczywiœcie, bêd¹ do wymiany, ale czego innego mo¿na by³o siê spodziewaæ? Wtedy to m³odszy z ich trójki zwróci³ uwagê na fakt, ¿e zazwyczaj te wyrzuty gazu i wybuchy metanu zdarza³y siê na poziomach od czterystu metrów w dó³, prawda? Prawda – przyznali mu racjê. Tam przecie¿ ciœnienie górotworu jest wiêksze i gazy wyp³ywaj¹ ze wszystkich szczelin ze wzmo¿on¹ si³¹. A ten jeden, najnowszy wypadek przydarzy³ siê na stu piêædziesiêciu. I spójrzcie, gdzie – o tu, za tym rozga³êzieniem œlepego chodnika. No tak, no i co z tego? A to, ¿e by³ to chodnik od dawna nieczynny. No to co, te¿ siê zdarza. A to, ¿e kto i po co tam polaz³? Dziesiêciu ludzi, jak podaje ta ksiêga z niemieck¹ dok³adnoœci¹. Przecie¿ to koniec wojny, nieczynny pok³ad wydobywczy, opuszczone od dawna wyrobisko, na pewno nawet niewentylowane, mo¿e nawet czêœciowo zawalone. Wy pos³alibyœcie górników w takie miejsce bez nag³ej potrzeby? Kiedy g³ówne wydobycie idzie z g³êbokoœci oœmiuset metrów? Pos³alibyœcie? – Za pieruna – odezwa³ siê Zimniok. Kiejby ch³opów wygubiæ. Chyba, ¿e ratowników z aparatami tlenowymi po kogoœ zasypanego. – Tu nie ma wpisów o akcji ratowniczej. To co, nawet nie próbowali ludzi ratowaæ? – Widocznie uznali, ¿e nie ma szans. Przepadli ludkowie. Jak ci inni us³yszeli wybuch, to zamknêli tamê przeciwpo¿arow¹ by ogieñ dalej nie poszed³. I tyle. Œwieæ Panie, chocia¿ to Niemce. – Œwieæ, tylko, po co oni tam poszli? – Panowie, spójrzcie, która godzina. Gasimy œwiat³o. Pora spaæ. * Trzeba trafu, ¿e kapitana Danielewicza przydzielono do Wydzia³u Bezpieczeñstwa w tej samej Nowej Rudzie, mimo ¿e wola³by K³odzko, jako wiêksze i piêkniejsze miasto. No, ale wiêksza zdobycz jest dla wiêkszych, prawda? Nie móg³ siê mierzyæ rang¹ z majorami, co osiedli tam w³aœnie i w Wa³brzychu. I tak dobrze, ¿e nie trafi³ gorzej, na przyk³ad jakaœ Bielawa, gdzieœ na uboczu.

www.kurierplus.com

Aleksander Janowski

odc. 4 Z drugiej strony, musi przyznaæ, ¿e miasto mu siê spodoba³o. Wprawdzie za bardzo szwabskie z tymi ich napisami w ostrych literach, portretami Hitlera w ka¿dym domu i zapachem brykietów wêglowych. Z drugiej strony, wszêdzie porz¹dnie i czysto. A najwa¿niejsze – nie by³o problemów z miejscow¹ ludnoœci¹, bo nie by³o miejscowej ludnoœci. A to jest zasadniczy plus jak mawia³ jego wyk³adowca na kursach politycznych. To znaczy, ¿e nie bêdzie dywersji, sabota¿u i innych przykrych zdarzeñ. A to znów równa siê pewnej drodze do kolejnego awansu, po up³ywie regulaminowego okresu. Pamiêta³, ¿e nie mówi siê „okresu czasu”, bo to nie œwiadczy o kulturze mówi¹cego. W pierwsz¹ woln¹ niedzielê pozwoli³ sobie na d³ugi spacer bulwarem, wzd³u¿ rzeczki wij¹cej siê w dole miêdzy betonowymi brzegami. Kasztany ju¿ przekwit³y. Powietrze by³o po letniemu ciep³e, nawet upalne w s³oñcu. Przeszed³ tak dawn¹ ulic¹ Szewsk¹, przemianowan¹ na Piastów, od stadionu i miejskiego basenu o wymiarach olimpijskich do wylotu szosy na Ludwikowice. Zauwa¿y³ okaza³y gmach miejskiego gimnazjum na wzgórku i solidne, mieszczañskie wille na otaczaj¹cych wzgórzach. Wszystko razem zajê³o mu raptem pó³torej godziny. Sympatycznie tu. Wracaj¹c drug¹ stron¹ rzeczki, po podniesionym chodniku nad brukowan¹ jezdni¹ ulicy, zauwa¿y³ na ska³ach z prawej strony pozielenia³y ju¿ napis wydrapany widocznie czymœ ostrym ADOLF HITLER 1933. Nie by³oby tego widaæ, gdyby nie padaj¹ce ukoœnie promienie zachodz¹cego s³oñca. Usun¹æ – pierwsza myœl. Wysoko, wdrapywaæ siê trzeba, samo zniknie – po chwili namys³u. W³aœciwie tego nie widaæ – zdecydowa³. Wieczorem, na zaproszenie polskiego burmistrza miasta, w wyczyszczonym mundurze i wyglancowanych butach, pokropiony dyskretnie niemieck¹ wod¹ po goleniu znalezion¹ w przydzielonym mu domku, kaza³ siê kierowcy zawieŸæ do restauracji na Górze Anny dominuj¹cej nam miastem. Podobno za niemieckich czasów dzia³a³ tu wyci¹g narciarski. Gazik z rozdzieraj¹cym wyciem silnika pi¹³ siê w górê. W po³owie drogi kapitan wysiad³ i zdecydowa³, ¿e on dojdzie piechot¹, a kierowca niech obróci wóz i spróbuje wspi¹æ siê na tylnym biegu. Bez pasa¿era bêdzie ³atwiej. Wszed³ na salê w momencie, kiedy jakiœ cywil zapowiada³ przemówienie burmistrza. Nie chc¹c siê przeciskaæ miêdzy ciasno ustawionymi stolikami na wskazane mu miejsce, postanowi³, ¿e przeczeka je w korytarzu. W tym momencie zauwa¿y³ niedawno poznanego in¿yniera kopalnianego, który przyjaŸnie macha³ d³oni¹ wskazuj¹c na wolne krzes³o przy jego stoliku, tu¿ przy drzwiach wejœciowych. Usiad³ skwapliwie, wyci¹gaj¹c jednoczeœnie rêkê na przywitanie. Przedstawi³ siê dwóm pozosta³ym cywilom. Te¿ in¿ynierowie. Nazwisk, podanych szeptem, nie dos³ysza³. Aleksander Janowski – by³y dyplomata, t³umacz z angielskiego i rosyjskiego, doradca bankowy. Autor swoiœcie ironicznych powieœci i opowiadañ sensacyjnych. Mieszka w Nowym Jorku i na Florydzie.


15

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

www.kurierplus.com

Sk¹d siê wziê³a ma³pa? Czy zastanawialiœcie siê kiedyœ sk¹d sie wziê³a ma³pa w adresie mailowym? Dlaczego tak j¹ nazywamy? Dlaczego w jêzyku angielskim @ nazywamy ad? Czy w innych krajach poza Polsk¹ te¿ s¹ takie ma³py? Aby odpowiedzieæ na te pytania warto wróciæ pamiêci¹ do czasów, kiedy powstawa³a pierwsza wys³ana wiadomoœæ mailowa. Odpowiedzi mog¹ byæ zaskakuj¹ce, a na pewno ciekawe. Przenieœmy siê do roku 1970 kiedy to Bob Kahn i Vint Cerf opracowuj¹ technologiê podzia³u informacji, tak, aby mog³y byæ one przesy³ane z jednego komputera do drugiego. Utworzenie unikatowego dla ka¿dego komputera adresu IP (Internet Protocol) po raz pierwszy stwarza mo¿liwoœæ transmisji danych. W 1971 roku Ray Tomlinson wysy³a pierwsz¹ wiadomoœæ e-mail. U¿ywa do tego systemu liter i cyfr, który automatycznie odnajduje indywidualny adres IP komputera, do którego wiadomoœæ jest adreso-

wana. Jednak dopiero 17 lat póŸniej, bo w 1988 toku system e-mail zaczyna byæ wprowadzany do powszechnego u¿ytku. 1 Niektóre Ÿród³a podaj¹, ¿e niegdyœ „@” u¿ywane by³o jako skrót amphory, czyli dawnej jednostki miary okreœlaj¹cej iloœæ przypraw, ziarna lub wina znajduj¹cych siê w s³ojach s³u¿¹cych do ich transportu. Odkry³ to niedawno w³oski uczony Giorgio Stabile. Odnalaz³ on znak „@” w starych rêkopisach (z 1536 roku) w³oskiego handlarza Francesco Lapiego. 2 Jest jednak prawdopodobne, ¿e to w œwiecie anglojêzycznym znak @ pojawi³ siê po raz pierwszy. Pos³ugiwano siê nim przy rêcznym wypisywaniu faktur dla oznaczania ceny jednostki, np. 10 @ $5 (dziesiêæ sztuk po piêæ dolarów). Dawniej odczytywany by³ jako at the rate of – dziœ pozosta³o jedynie s³owo at - znacz¹ce na, w. 3 We wspó³czesnym jêzyku angielskim symbol @ oznacza wy³¹cznie umiejscowienie czegoœ gdzieœ (np. konta na serwerze poczty elektronicznej). Nazywany jest at sign, czyli – znak (przyimka) at.

Na przyk³ad: annakowalska@serwer.pl oznacza, Annê Kowalsk¹ na serwerze pl. 4 W jêzyku polskim ze wzglêdu na skojarzenie znaku @ z ogonem ma³py, przyjêto dla niego nazwê ma³pa. Taka samo zdecydowali Serbowie, S³oweñcy i Chorwaci. Dla Niemców jest to ma³pi ogon, ma³pie ucho lub tez ma³pia huœtawka. Nazwa ma³pi ogon przyjê³a siê tak¿e w Holandii i Rumunii. We W³oszech, Francji oraz Korei popularna jest nazwa œlimak. W jêzyku szwedzkim i fiñskim to ogon kota, w duñskim i norweskim jest to natomiast œwiñski ogon. Dla Wêgrów jest to rogalik, podobnie jak w jêzyku hebrajskim strudel. Naszym po³udniowym s¹siadom Czechom i S³owakom @ kojarzy siê ze œledziem. Dla Turków jest to ró¿a, dla Rosjan pies, dla Greków kacz¹tko a Japoñczyków wir. Bez wzglêdu na ró¿norodnoœæ skojarzeñ i nazw @ pozostaje tym samym we wszystkich krajach œwiata. Jest nieod³¹czn¹ czêœci¹ adresu mailowego, na który do-

starczane s¹ dane i informacje przekazywane przez innych u¿ytkowników internetowego œwiata.

Paulina Deka 1

National Geographic, 100 Big Ideas Science Breakthroughs and Inventions, Published by Liberty Street, 2016, S. 62-63 2 www.antyweb.pl 3 Rutkowski Pawe³, Ma³pa w Internecie, Wiedza i ¯ycie, nr 7, 2001, www.archiwum.wiz.pl 4 https://pl. m. wikipedia. org/wiki/Ma³pa_(znak_pisarski)

El¿bieta Baumgartner radzi

Czego twój pracodawca mo¿e siê o tobie dowiedzieæ Zanim zaczniesz ubiegaæ siê o pracê w USA, powinieneœ wiedzieæ wszystko o background check, czyli o weryfikacji kandydatów przez pracodawcê, szczególnie, je¿eli jest coœ w twojej przesz³oœci, co wola³byœ zachowaæ dla siebie. Program minimum Zanim rozpoczniesz pracê w nowym miejscu, pracodawca zechce sprawdziæ, czy jesteœ uprawniony do pracy w Stanach Zjednoczonych, bo tego wymagaj¹ przepisy. Nawet je¿eli jesteœ amerykañskim obywatelem i mówisz bez cienia akcentu, musisz okazaæ pracodawcy dokumenty, które udowodni¹ twoj¹ to¿samoœæ oraz prawo do pracy w USA. Nie póŸniej ni¿ w pierwszym dniu po zatrudnieniu wype³nisz formularz I-9, a pracodawca zweryfikuje twoje dokumenty wyliczone w instrukcjach tego formularza (www. uscis. gov/files/form/i-9. pdf) oraz zatrzyma ten druk do ewentualnej kontroli. Na pozór na tym koñcz¹ siê formalnoœci. W rzeczywistoœci, zanim dostaniesz ofertê pracy, wiêkszy zak³ad pracy dok³adnie ciê przeœwietli. Mo¿esz nawet nie zauwa¿yæ, ¿e na wniosku o pracê wstawiony jest paragraf, w którym wyra¿asz zgodê na weryfikacjê swoich danych osobowych. Podpisuj¹c podanie, nie tylko ubiegasz siê o zatrudnienie, ale równie¿ pozwalasz na wgl¹d do swoich kartotek w ró¿nych bazach danych. Kto mo¿e ciê sprawdziæ i dlaczego Wiêkszoœæ amerykañskich pracodawców jest ufnych: przyjmuj¹ na wiarê wszystko, co wpiszesz w podaniu o pracê i nie poprosz¹, ¿ebyœ przyniós³ dyplom swojej szko³y czy pisemn¹ opiniê by³ych pracodawców. B¹dŸ jednak przygotowany na to, ¿e pracodawcy skorzystaj¹ z us³ug którejœ z firm wywiadowczych (screening company), która ma elektroniczny dostêp do wielu publicznych i utajonych danych

oraz komercyjnych rejestrów. Wywiadownie zbieraj¹ i sprzedaj¹ informacje o osobach fizycznych i przedsiêbiorstwach; wiele z nich specjalizuje siê w ocenie potencjalnych pracowników (pre-employment screening). Weryfikacja kandydatów (background check) mo¿e byæ powierzchowna albo bardzo staranna, zale¿nie od wymogów stanowska i od ceny, jak¹ pracodawca jest sk³onny zap³aciæ. Najprostsza kontrola da sprawdzian twojej historii kredytowej, podczas bardziej wnikliwej – detektyw dok³adnie przeanalizuje twój ¿yciorys. Weryfikacja kandydatów jest wymagana w wielu resortach, takich jak us³ugi finansowe, obrót papierami wartoœciowymi, ochrona zdrowia, edukacja. Rodziny zatrudniaj¹ce domowy personel czêsto sprawdzaj¹ opiekunki do dzieci, nianie, gosposie, kucharzy czy kierowców zanim przyjm¹ ich do swoich domów i powierz¹ im swoje dzieci. W wojsku, telekomunikacji, resortach pracuj¹cych na potrzeby obrony narodowej obowi¹zkowa jest rz¹dowa kontrola bezpieczeñstwa – government security clearance. Jest to licencja wydana przez agendê rz¹du federalnego, która upowa¿nia pracownika do dostêpu do zastrze¿onych informacji (classified information), czyli uwa¿anych za poufne lub tajne przez amerykañski rz¹d. Nie jest ³atwo cudzoziemcom dostaæ security clearance. Czasem posada niekoniecznie dotyczy zastrze¿onych informacji, lecz pracodawca chce potwierdzenia prawdziwoœci faktów podanych na wniosku czy podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Raport kredytowy i konsumencki Raport kredytowy, po który mo¿e siêgn¹æ pracodawca, zawiera przede wszystkim informacje o zad³u¿eniach – obecnych i dawnych – oraz o terminowoœci ich sp³at. Raport konsumencki natomiast zawiera wiêcej: dane dotycz¹ce przesz³oœci kryminalnej, prowadzenia samochodu, zatrudnienia, edukacji oraz informacje bêd¹ce w domenie publicznej (public informa-

tion). Oto dane zawarte w konsumenckim raporcie: adres zamieszkania obecny i poprzedni, status ma³¿eñski, numer Social Security; miejsce pracy obecne i poprzednie; roszczenia z tytu³u ubezpieczenia od wypadków przy pracy (Workers Compensation claims); kartoteka medyczna, wojskowa; stan maj¹tkowy, historia kryminalna, wykszta³cenie, licencje zawodowe czy stanowe. Konsumencki raport œledczy (investigative consumer report) posuwa siê jeszcze dalej. Mo¿e zawieraæ bardzo osobiste szczegó³y, takie jak reputacja czy charakter. Agencja wywiadowcza zdobywa te dane rozmawiaj¹c z s¹siadami, przyjació³mi, wspó³pracownikami itd. Raport œledczy bywa zamawiany przez kompanie ubezpieczeniowe czy bardzo wœcibskich pracodawców. Dla kierowców wa¿na jest te¿ zawartoœæ kartoteki drogowej. Mo¿esz uzyskaæ dostêp do tej kartoteki osobiœcie albo za pomoc¹ odpowiedniego serwisu (patrz http://www.dmv.org/driving-records.php). Kto ma dostêp do twego raportu kryminalnego Sprawdzian twojej wiarygodnoœci (background check) prawdopodobnie obejmie równie¿ sprawdzian kartoteki kryminalnej, która mo¿e wyjawiæ ewentualne areszty i wyroki s¹dowe. Maj¹c przesz³oœæ kryminaln¹, trudno jest znaleŸæ dobr¹ pracê, wiêc powinieneœ do³o¿yæ starañ, by oczyœciæ swoj¹ kartotekê, co wyjaœniam w ksi¹¿ce pt. „¯ycie od nowa. Jak uporz¹dkowaæ problemy w urzêdach”. Przepisy ró¿ni¹ siê w poszczególnych stanach co do tego, kiedy pracodawca mo¿e odrzuciæ pracownika z powodu aresztu czy wyroku zapisanego w kryminalnej historii. Potencjalny pracodawca nie mo¿e zamówiæ twego raportu kryminalnego bez twego pozwolenia. Jednak zazwyczaj udzielasz zgody przez podpisanie wniosku o pracê, wiêc przeczytaj go uwa¿nie. Je¿eli we wniosku jest pytanie, czy kiedyœ by³eœ karany za przestêpstwo (felony), mo-

¿esz uczciwie odpowiedzieæ „nie”, je¿eli by³eœ tylko skazany za wystêpek (misdemeanor-). Ustawa Federal Fair Credit Reporting Act ¿¹da, by informacje starsze ni¿ siedem lat zosta³y uznane za przedawnione, chyba ¿e ktoœ ubiega siê o posadê, która p³aci rocznie $75,000 lub wiêcej. Wniosek Zanim z³o¿ysz wniosek o now¹ pracê upewnij siê, ¿e informacje o tobie w ró¿nych kartotekach s¹ prawid³owe i korzystne. A je¿eli nie s¹, to b¹dŸ gotów wyjaœniæ to potencjalnemu pracodawcy. W kolejnym numerze wyjaœniê, jak przepisy chroni¹ twoj¹ prywatnoœæ i jakie daj¹ ci uprawnienia. Opiszê, kto ma dostêp do twego raportu kryminalnego oraz co mo¿esz zrobiæ, gdy odmówiono ci pracy z powodu zawartoœci twego konsumenckiego raportu.

El¿bieta Baumgartner Czy masz pieni¹dze w Polsce? Polskie banki pytaj¹ o twój numer Social Security. Je¿eli nie wype³nisz "Oœwiadczenia o statusie FATCA", bank mo¿e zablokowaæ ci konto. Pomog¹ ci ksi¹¿ki: “Jak chowaæ pieni¹dze przed fiskusem. Podrêcznik agresywnej gry podatkowej”. $50 + $4 (edycja na 2016). “Podrêcznik ochrony maj¹tkowej. Jak zabezpieczyæ maj¹tek przez urzêdami, Medicaid, wierzycielami, ex-ma³¿onkiem, fiskusem i innymi wœcibskimi”. $50 + $4. Równie¿: „Powrót do Polski” – finansowe i prawne dylematy amerykañskich reemigrantów. $30 + $4. "Emerytura reemigranta w Polsce" – $35 + 4 za przesy³kê. Ksi¹¿ki s¹ dostêpne w ksiêgarni Polonia, 882 Manhattan Ave., Exlibris, 140 Nassau Ave., Greenpoint, albo od wydawcy (Poradnik Sukces, 255 Park Lane, Douglaston, NY 11363, tel. 718-224-3492, www.PoradnikSukces.com).


16

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

Pomó¿my Tomaszkowi

Specjalizujemy siê w przyjêciach weselnych w stylu polskim.

PRZYJÊCIA OKOLICZNOŒCIOWE NA KA¯D¥ OKAZJÊ

Najwiêksza sala bankietowa na Greenpoincie Bêdziemy Pañstwu wdziêczni za przekazanie na nasz cel choæby najmniejszej kwoty – bo liczy siê ka¿da z³otówka. Z góry dziêkujemy z ca³ego serca za najmniejsz¹ okazan¹ nam pomoc. Rodzice Tomaszka - Izabella i Pawe³ Lewczuk e-mail: lewczuk.i@wp.pl tel. 500 244 595 Wp³aty darowizn prosimy kierowaæ na konto: Fundacja Pomocy Osobom Niepe³nosprawnym "S³oneczko" Stawnica 33, 77-400 Z³otów Nr konta bankowego: 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010 tytu³em: Darowizna na rzecz Tomasz Lewczuk 61/L

POLECAMY

Adwokaci: Joanna Gwozdz - Adwokat, 188 Ecford Street, Greenpoint tel. 718-349-2300 Romuald Magda, Esq. Biuro Prawne, 776 A Manhattan Ave. Greenpoint, tel. 718-389-4112; romuald@magdaesq.com The Platta Law Firm, PLLC 42 Broadway, Suite 1927, Manhattan tel. 212-514-5100 www.plattalaw.com

Agencje: Ania Travel Agency, 57-53 61st Street, Maspeth, tel. 718-416-0645 Anna-Pol Travel, 821 A Manhattan Ave., Greenpoint, tel. 718-349-2423 Emilia’s Agency, 574 Manhattan Ave, Greenpoint, tel .718-609-1675, 718-609-0222, Fax: 718-609-0555, E-mail: sroczynska@mail.com Norman Travel Agency, tel. 718-351-6370; info@normantravelagency.com www.normantravelagency.com facebook.com/NormanTravelAgency Polonez, 159 Nassau Ave. Greenpoint; tel. 718-389-2422 Medycyna Naturalna Acupuncture and Chinese Herbal Center, 144-48 Roosevelt Ave. #MD-A, Flushing, tel.718-359-0956; 1839 Stillwell Ave. Brooklyn, tel. 718-266-1018 Pijawki medyczne - gabinety na Greenpoincie, i w Garfield, NJ. tel. 646-460-4212 Pijawki - wizyty domowe na Brooklynie i Queensie, tel. 917-216-0220 www.medycynanaturalnapl,com

Princess Manor

Excellence in Catering Every Occasion

Zwracamy siê do Pañstwa z proœb¹ o wsparcie i pomoc w sfinansowaniu rehabilitacji oraz leczenia naszego synka Tomaszka. Tomek urodzi³ siê w 2008 r. i od pierwszego dnia ¿ycia boryka siê z ró¿nymi problemami zdrowotnymi. Najpowa¿niejszym z nich jest mózgowe pora¿enie dzieciêce, które zaburza jego rozwój fizyczny i intelektualny, w tym rozwój mowy. Wed³ug rehabilitantów i lekarzy istnieje du¿a szansa, ¿e Tomaszek w przysz³oœci bêdzie w pe³ni samodzielny, lecz aby to osi¹gn¹æ, nasz synek rehabilitowany jest po kilka godzin dziennie. Pracuj¹ z nim: fizjoterapeuci, pedagodzy, psycholodzy, neurologopedzi i terapeuci SI. Wiêkszoœæ z tych zajêæ jest p³atna, a ich koszt wynosi od 60 do 100 z³ za godzinê. Ponadto w miarê mo¿liwoœci staramy siê wyje¿d¿aæ na turnusy rehabilitacyjne, ka¿dy po ok. 5 000 z³. W ci¹gu roku Tomaszek powinien uczestniczyæ w co najmniej szeœciu takich turnusach, a co za tym idzie, roczne wydatki na leczenie i rehabilitacjê mog¹ przekroczyæ 50 000 z³. Niestety przerasta to nasze mo¿liwoœci finansowe. W zwi¹zku z tym pragniemy podziêkowaæ wszystkim ¿yczliwym nam osobom i firmom za dotychczasow¹ pomoc. W dalszym te¿ ci¹gu prosimy o wsparcie, bo tylko dziêki Waszej dobrej woli uda nam siê osi¹gn¹æ postawione cele - Tomek wyzdrowieje i bêdzie w pe³ni samodzielny. Je¿eli s¹ Pañstwo zainteresowani bie¿¹cymi postêpami Tomaszka to zapraszamy na naszego bloga: http://tomaszkowo.blogspot.com

www.kurierplus.com

Apteki - Firmy Medyczne Lorven Apteka, 1006 Manhattan Ave., Greenpoint, tel. 718-349-2255 Markowa Apteka Pharmacy 831 Manhattan Ave., Greenpoint tel. 718-389-0389; www.MarkowaApteka.com MA Surgical Supplies, Inc. 314 Roebling St., Williamsburg, tel. 718-388-3355 Domy pogrzebowe Arthur’s Funeral Home, 207 Nassau Ave. (róg Russel), Greenpoint, Tel. 718. 389-8500 Morton Funeral Home Ridgewood Chapeles, 663 Grandview Ave., Ridgewood, tel. 718-366-3200 Firmy wysy³kowe Doma Export, 1700 Blancke Street, Linden, NJ, tel. 908-862-1700; Biura turystyczne: tel. 973-778-2058; 1-800-229-3662 services@domaexport.com Gabinety lekarskie Manhattan Medical - 934 Manhattan Avenue, Brooklyn Tel. 718-389-8585

Outreach Us³ugi Kliniczne- uzale¿nienia 117-11Myrtle Ave. Richmond Hill 718 847.9233 960 Manhattan Ave - Greenpoint 718.383.7200 Nieruchomoœci – Po¿yczki Cezary Doda - Charles Rutenberg Realty Inc. Queens-Brooklyn-Long Island; Tel. 917-414- 8866, cezar@cezarsells.com

Informacje i rezerwacje z Biurze Princess Manor: 92 Nassau Avenue, Brooklyn, NY 11222 Tel. 718-389-6965 www.princessmanor.com

Mohican Lake Resort

Polski oœrodek w górach Catskills 97 Leers Road, Glen Spey, NY, 12737 (845) 858-8784 www.mohicanlakeresort.com Wakacje i wypoczynek: wêdkowanie, sporty wodne, sp³ywy na Delaware River, pla¿a, las, ognisko, BBQ. Do wynajêcia mieszkania i kabiny dla 1-4 osób lub 1-7 osób, A/C, TV, Wi-Fi. Blisko sklepy i restauracje.

Tylko 95 mil od NYC!

Greenpoint Properties Inc. Real Estate - Danuta Wolska, 933 Manhattan Ave. Greenpoint, tel. 718-609-1485 www.greenpointproperties.com Oœrodki wypoczynkowe Mohican Lake Resort, 97 Leers Rd. Glen Spey, NY; www.mohicanlakeresort.com tel. 845-858-6784 Rozliczenia podatkowe Business Consulting Corp. Ewa Duduœ, 110 Norman Ave. Greenpoint, tel. 718-383-0043, cell. 917-833-6508 Micha³ Pankowski Tax & Consulting Expert, 896 Manhattan Avenue, Suite 27 (na piêtrze) Greenpoint, tel. 718- 609-1560 lub 718-383-6824;

Szko³y - Kursy Caring Professionals, 7020 Austin Street, Suite 135, Forest Hills, tel. 718-897-2273 Kobo Music Studio, nauka gry instrumentach, lekcje œpiewu, tel. 718-609-0088 Banki: Citibank Marta Tobiasz - Po¿yczki na domy 917.692.9212 investors Bank - Greenpoint Branch 896 Manhattan Ave. 718389.1531 Polsko-S³owiañska Federalna Unia Kredytowa: www.psfcu.com 1-800-297-2181; 718-894-1900;

Sklepy Fortunato Brothers 289 Manhattan Ave. Williamsburg, tel. 718-387-2281 W-Nassau Meat Market, 915 Manhattan Ave., Greenpoint, tel. 718-389-6149

Us³ugi ró¿ne 24-godzinny service Ryszard Limo us³ugi transportowe: wyjazdy i odbiór z lotnisk, wesela, komunie szpitale itp. tel. 646-247-3498 Plumbing & Heating, 53-28 61st Street, Maspeth, tel. 718-326-9090 T³umacz angielskiego, pomoc w mowie i piœmie - w urzêdach, szko³ach szpitalach itp. tel. 646-696-0229; 212-281-8596

Konsulat RP w Nowym Jorku 233 Madison Avenue, New York, NY 10016 Centrala: (646) 237-2100 Tel. alarmowy: (917) 520-0032 e-mail: nowyjork.info.sekretariat@msz.gov.pl www.polishconsulateny.org Godziny pracy urzêdu: poniedzia³ek, wtorek, czwartek, pi¹tek - 8:00 16:00; œroda - 11:00-19:00 Przyjmowanie interesantów: poniedzia³ek, wtorek, czwartek, pi¹tek - 8:30 14:30; œroda: 11:30 - 17:30

Ambasada RP w Waszyngtonie 2640 16th St NW, Washington, DC 20009 telefon: (202) 234 3800; fax: (202) 588-0565 e-mail: washington.amb@msz.gov.pl www.polandembassy.org PLL Lot Infolinia: (212) 789-0970 Nowy Jork: Tel. alarmowy (policja, stra¿, pogotowie): 911 Infolinia miasta: 311, www.nyc.gov Infolinia MTA: 511, www.mta.info

Sale bankietowe i koncertowe Princess Manor, 92 Nassau Ave, Greenpoint, tel. 718-389-6965 www.princessmanor.com


KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

www.kurierplus.com

Biuro Prawne

ROMUALD MAGDA, ESQ 776 A Manhattan Avenue, Brooklyn, New York 11222

Dzwoñ do nas ju¿ dziœ! Tel. 718-389-4112 Email: romuald@magdaesq.com

Kancelaria prowadzi sprawy w zakresie:

17

Emilia’s Agency 574 Manhattan Avenue, Brooklyn, NY 11222 Tel. 718-609-1675; 718-609-0222; Fax: 718-609-0555

3 ROZLICZENIA PODATKOWE 3 NUMER PODATNIKA - ITIN

- posiadamy uprawnienia IRS do potwierdzania paszportów bez koniecznoœci wizyty w Konsulacie. ✓ KOREKTA DANYCH W SSA ✓ PE£NOMOCNICTWA - APOSTILLE ✓ SPONSOROWANIE RODZINNE ✓ OBYWATELSTWO i inne formy

✓ T£UMACZENIA DOKUMENTÓW ✓ ZASI£KI DLA BEZROBOTNYCH ✓ BILETY LOTNICZE ✓ WYSY£KA PIENIÊDZY I PACZEK ✓ EMERYTURY AMERYKAÑSKIE ✓ MIÊDZYNARODOWE PRAWO JAZDY ✓ NOTARY PUBLIC (zawsze w agencji) Zapraszamy od poniedzia³ku do soboty.

✓ Wypadki na budowie, b³êdy w sztuce lekarskiej, inne ✓ Wszelkie sprawy spadkowe, w tym roszczenia spadkowe ✓ Trusty, testamenty, pe³nomocnictwa

Fortunato Brothers 289 MANHATTAN AVE. (blisko Metropolitan Ave.) BROOKLYN, N.Y. 11211; Tel. 718-387-2281 Fax: 718-387-7042

✓ Ochrona maj¹tkowa osób starszych

CAFFE - PASTICCERIA ESPRESSO - SPUMONI GELATI - CAKES

✓ Nieruchomoœci: kupno - sprzeda¿ ✓ Kupno i sprzeda¿ biznesów; spory pomiêdzy w³aœcicielami nieruchomoœci ✓ Sprawy w³aœciciel-lokator ✓ Inne sprawy s¹dowe Romuald Magda, ESQ - absolwent New York Law School i Uniwersytetu Jagielloñskiego. Praktyka na Greenpoincie i wiele wygranych spraw. Od lat skutecznie reprezentuje swoich klientów.

Chcemy reklamowaæ Twoj¹ firmê! Kurier Plus, tel. (718) 389-3018

Greenpoint Properties Inc. Real Estate Diane Danuta Wolska, broker Victor Wolski, associate broker Specjaliœci od sprzeda¿y nieruchomoœci Greenpoint, Williamsburg i okolice.

Na sprzeda¿: ☛ BROAD CHANNEL, blisko Rockaway Beach, plac pod budowê domu $100,000

cell. 917-608-5344 WYCENA DOMÓW I MIESZKAÑ WYNAJMUJEMY MIESZKANIA NOTARIUSZ

☛ GREENPOINT - 6-rodzinny, murowany, jedno mieszkanie puste $2,450,000 ☛ GREENPOINT - 3-rodzinny, India Street. dzia³ka 25 x 100 - $3,200,000

933 Manhattan Ave. (pom. Kent St. & Java St. www.greenpointproperties.com tel. 718-609-1485

W³oska ciastkarnia czynna codziennie do 11:00 wieczorem, a w weekendy do 12:00 w nocy. Zapraszamy.

Zainteresownych prenumerat¹ tygodnika

KURIER PLUS informujemy, ¿e roczny abonament wynosi $80, pó³roczny $50 a kwartalny $30.

CARING PROFESSIONALS, INC. 70-20 Austin St, suite 135, Forest Hills, NY 11375 (718) 897-2273 wew.114 (F do 71 Ave. Forest Hills) ☛ Oferujemy prace dla opiekunek posiadaj¹cych legalny pobyt i certyfikat HHA. ☛ Wszyscy, którzy kiedyœ u nas pracowali s¹ równie¿ mile widziani.

Oferujemy prace we wszystkich dzielnicach. Rejestracja w poniedzia³ki i œrody od godz. 10 am. Po informacje prosimy dzwoniæ od poniedzia³ku do pi¹tku w godz. 10 am - 4 pm. Mówimy po polsku.

POLSKA FIRMA MEDYCZNA NAJLEPSZE PRODUKTY MEDYCZNE NA TERENIE NOWEGO JORKU I OKOLIC

☛ wózki inwalidzkie ☛ ³ó¿ka szpitalne ☛ aparaty tlenowe ☛ pampersy i wk³adki higieniczne ☛ ortopedyczne buty z wk³adkami

DOSTAWA ZA DARMO

WYSY£KA DO POLSKI

Przyjmujemy Medicare i Medicaid oraz wiêkszoœæ programów HMO Zadzwoñ, doradzimy: tel. (718) 388-3355 fax: 718-599-5546; www.masurgicalsupply.com, 314 Roebling St, Brooklyn, NY 11211


18

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

896 Manhattan Avenue Suite 27 (na piêtrze) - Brooklyn, NY 11222

Og³oszenia drobne

Tel: (718) 609-1560, (718) 383-6824, Fax: (718) 383-2412

MICHA£ PANKOWSKI TAX & CONSULTING EXPERT

Us³ugi w zakresie:

✓ Ksiêgowoœæ ✓ Rozliczenia podatkowe indywidualne i biznesowe, w tym samochodów ciê¿arowych

✓ Rejestracja biznesu i licencje ✓ Konsultacje ✓ Bezpodatkowa zamiana domów ✓ #SS - korekty danych

Email: Info@mpankowski.com

PIJAWKI ❍ Pijawki medyczne - Hirudoterapia ❍ Komputerowy test organizmu. Biorezonans. ❍ Usuwam bakterie, wirusy, paso¿yty, grzyby. ❍ Regeneracja organizmu i narz¹dów ❍ Usuwanie bólu i jego przyczyn www.medycynanaturalnapl.com tel. 1-917-216-0220

Mo¿liwe wizyty domowe na Brooklynie i Queensie

US£UGI ARCHITEKTONICZNOIN¯YNIERYJNE Budynki rezydencyjne i komercyjne:

www.kurierplus.com

Cena $10 za maksimum 30 s³ów

REZYDENCJA 5.6 acre Pocono PA blisko Camelback Resort, Crossing Mall i kasyna. 3 sypialnie, 3 pe³ne ³azienki, family room, florida room. Stawy ogrodowe, plan i pozwolenie na staw rybny. Cena $365,000 Tel. 908-656-4569 Halina OKAZYJNA SPRZEDA¯ hotelu z restauracj¹ w Ciechanowie przy Centrum Handlowym. Bezpoœredni kontakt ze sprzedaj¹cym: Tel. 011-48-695-900-351 Informacja w USA: Tel. 440-457-7113 SZUKAM PRACY jako pomoc domowa, opieka nad dzieckiem lub osob¹ starsz¹. Od zaraz. 347-681-8534.

– Plany i ich zatwierdzenia (approvals) – nowe budynki/przebudowy – Zatwierdzenia planów przez Komisjê Konserwacji Zabytków – Zezwolenia (permits), ceryfikaty legalnego u¿ytkowania (C of O, Certificate of Occupancy) – Przygotowywanie aplikacji i ich z³o¿enie – Usuwanie Wykroczeñ "DoB/ ECB – Zoning Analizy, Prawo Budowlane (Building Codes Compliance) – inspekcje strukturalne,

PRACA: Mo¿esz pomóc ludziom, których kochasz i otrzymywaæ za to dobre wynagrodzenie. Jeœli Twoi rodzice, krewni, przyjaciele, s¹siedzi otrzymuj¹ Medicaid lub Medicare, mo¿na zacz¹æ pracowaæ dla nich jako asystent lub gospodyni domowa. Nie wymagane certyfikaty. Nasza agencja pomo¿e Ci w tym. Wynagrodzenie $10 za godzinê. Adres: 8223 Bay Pkwy, Ste #A, Brooklyn, NY 11214 Zadzwoñ: tel. 347-462-2610 T³umacz angielskiego, pomoc w mowie i piœmie - w urzêdach, szko³ach szpitalach itp. tel. 646-696-0229

Og³oszenia drobne dla osób prywatnych, zwi¹zane z poszukiwaniem pracy, zamieszczamy za darmo przez trzy tygodnie.

Nauka gry na fortepianie, gitarze i skrzypcach oraz lekcje œpiewu

Kobo Music Studio. Szko³a z tradycjami. Rejestracja Bo¿ena Konkiel - tel. 718-609-0088

TAKOTO DESIGN, Zbigniew (646) 643-8481; e-mail: TAKOTO@gmail.com

Acupuncture and Chinese Herbal Center Dr Shungui Cui, L.Ac, OMD, Ph.D

– jeden z najbardziej znanych specjalistów w dziedzinie tradycyjnych chiñskich metod leczenia. Autor 6 ksi¹¿ek. Praktykuje od 47 lat. Pracowa³ we W³oszech, Kuwejcie, w Chinach. Pomaga nawet wtedy, gdy zawodz¹ inni. LECZY: ● katar sienny ● bóle pleców ● rwê kulszow¹ ● nerwobóle ● impotencjê zapalenie cewki moczowej ● bezp³odnoœæ ● parali¿ ● artretyzm ● depresjê ● nerwice ● zespó³ przewlek³ego zmêczenia ● na³ogi ● objawy menopauzy ● wylewy krwi do mózgu ● alergie ● zapalenie prostaty ● rekonwalescencja po chorobach nowotworowych z zastosowaniem chiñskiego zio³olecznictwa itp. ●

Do akupunktury u¿ywane s¹ wy³¹cznie ig³y jednorazowego u¿ytku 144-48 Roosevelt Ave. #MD-A, Flushing NY 11354 Poniedzia³ek, œroda i pi¹tek: 12:00 - 7:00 pm; tel. (718) 359-0956 1839 Stillwell Ave. (off 24th. Ave.), Brooklyn, NY 11223 Od wtorku do soboty: 12:00-7:00 pm, w niedziele 12:00 - 3:00 pm (718) 266-1018 www.drshuiguicui.com Akcetujemy ubezpieczenia: 1199, Aetna, BCBS, Cigna, Elder Plan, Liberty, Magnacare, Multiplan, Triad Health (VHS), UHC Empire Plan

DU¯E, MA£E PRACE ELEKTRYCZNE. Solidnie i niedrogo. Tel. 917-502-9722


www.kurierplus.com

19

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

POLECAMY

Ró¿owe serie W Starbucks na Greenpoincie nowa wystawa. Michelle Selwa pokazuje obrazy zatytu³owane „Pink Series”. Mo¿na je ogl¹daæ do 29 sierpnia 2016 Michelle Selwa urodzi³a siê w 1994 r. w Nowym Jorku. Mieszka na Staten Island. Studiowa³a sztukê w Brooklyn College i Yale University School of Art. Na obrazach wystawionych w kawiarni m³oda artystka utrwali³a ulotne chwile ze swojego ¿ycia, swoj¹ delikatn¹ osobowoœæ i uczucia przetwarzaj¹c stare fotografie oraz filmy w malarsk¹, ekspresyjn¹ i atrakcyjn¹ formê. Website: michelleselwa. com

Hawajski dzieñ w Klubie Amber Je¿eli posiadasz ubezpieczenie Medicaid (Karta Benefit/Food Stamps) przyjdŸ do nas w œrodê 27 lipca 2016, o godz. 9:00 rano na „Hawajski dzieñ w Klubie Amber”. W programie m.in. zabawa przy muzyce hawajskiej, wystêp Bursztynowej

STARBUCKS, 910 Manhattan Ave., Brooklyn, NY Tel. 718.609.0467 Janusz Skowron- kurator wystawy

Kinga Augustyn zaprasza Znakomita, polska skrzypaczka, Kinga Augustyn zaprasza na dwa recitale.

Recital 1 Polski program

30 lipca 2016 at 19:30 The Sembrich, Bolton Landing, NY W programie: Wieniawski, Paderewski, Chopin, Zarzycki, Noskowski, Penderecki i inni. Matthieu Cognet - fortepian thesembrich.org/events/violinist-kingaaugustyn

Recital 2 Koncert solowy

5 sierpnia 2016, godz.20:00 Bargemusic, Brooklyn, NY W programie: Paganini, Telemann, Ysaye i inni. bargemusic.org/calendar.html

Kapeli, konkursy, hawajski poczêstunek, loteria fantowa oraz niespodzianki. Klub Amber, 71 India Street, Greenpoint, NY Tel. 347.971.1938

Krystyna Sowul

FRYZJERKA

przenios³a siê do zak³adu fryzjerskiego na 188 Calyer St., miêdzy Manhattan Ave., a Leonard St. Serdecznie zapraszam do nowego miejsca pracy!

(347)-463-1027


20

KURIER PLUS 23 LIPCA 2016

www.kurierplus.com


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.