MI luty__Layout 1 14-02-03 19:43 Page 1
nakład 11 015
014 2. 2
miesięcznik informacyjno-techniczny
nr 2 (186), luty 2014
l Ring „MI”: złączki
l Zbiornik dla PC bufor w instalacji
l Dym pod kontrolą l Odwiert wypełniony l Kryteria emisji l Spadek w kanalizacji l Cenna deszczówka l Ciąg w kanale
ISSN 1505 - 8336
ŻĄDAJ KOLEJNEJ GENERACJI SPRAWNOŚCI ENERGETYCZNEJ
149367_Heating_2013_RANGE_ad_GPL_414x293.indd 1
13/09/13 10.31
PRZEKRACZANIE GRANIC SPRAWNOŚCI POMPY Z inteligentną regulacją Grundfos AUTOADAPT nasz szereg pomp do ciepłej wody podnosi poprzeczkę w zakresie sprawności energetycznej. Udoskonalone, światowej klasy rozwiązania pompowe w naszym najnowszym typoszeregu przekraczają granice wydajności pompy dzięki nowej konstrukcji silnika w ALPHA2, intuicyjnej inteligencji MAGNA3 oraz długofalowej
149367_Heating_2013_RANGE_ad_GPL_414x293.indd 2
oszczędności energii z COMFORT PM. Żądaj Grundfos – jeszcze szybszego i łatwiejszego montażu oraz oszczędności energii i pieniędzy na które twój klient może zawsze liczyć. DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: moderncomfort.grundfos.com lub dołącz do nas tutaj facebook.com/grundfosforinstallers
13/09/13 10.31
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:44 Page 4
Treść numeru
Szanowni Czytelnicy Sys te mów ru ro wych sto so wa nych w in sta la cjach we wnętrz nych do cie płej i zim nej wo dy oraz do c.o. jest na na szym ryn ku... spo ro. Róż nią się one ma te ria łem, z któ re go zro bio ne są ru ry, oraz spo so bem po łą czeń, czy li tzw. złącz ka mi. Moż na je lu to wać, skrę cać, za pra so wy wać, spa wać, kle ić... Moż na wy ko ny wać po łą cze nia sta łe al bo roz łącz ne. Do wy bo ru, do ko lo ru. Ale w tych „ko lo rach” praw dzi wy fa cho wiec mu si umieć się ro ze zna wać. Dla te go tym ra zem na ring za pro si li śmy wła śnie złącz ki. Czym się róż nią? „Szcze gól ną za le tą wy róż nia ją cą wszyst kie sys te my za pra so wy wa ne (...) jest szyb ki i pro sty mon taż. Do wy ko na nia trwa łe go, wy trzy ma łe go po łą cze nia ko niecz ne są tyl ko trzy czyn no ści: do cię cie ru ry i usu nię cie za dzio rów; za ło że nie złącz ki i skon tro lo wa nie głę bo ko ści osa dze nia; za ło że nie za ci skar ki i za pra so wa nie. Go to we! W po rów na niu z po łą cze nia mi lu to wa ny mi, spa wa ny mi czy skrę ca ny mi oszczę dza my!”. In ny uczest nik ar gu men tu je zaś: „(...) to je dy ne w Pol sce złącz ki, w któ rych two rzy wo wy ście ła wtop kę me ta lo wą we wnątrz złącz ki. Two rzy wo pod czas pro duk cji prze le wa się przez otwo ry we wtop ce, od dzie la me tal od wo dy i w ten spo sób za bez pie cza me tal przed osa dza niem się ka mie nia ko tło we go”. A czy moż na złącz ki za pra so wy wać przy uży ciu róż nych ty pów szczęk? Kie dyś od po wiedź „nie” od ra zu ci snę ła się na usta, ale: „No wa kon struk cja złącz ki umoż li wia uży cie do po łą cze nia szczęk róż nych ty pów. Do za pra so wy wa nia moż na sto so wać za mien nie szczę ki o po pu lar nych pro fi lach „U” lub „TH”. Czy ni to złącz kę (...) bar dziej uni wer sal ną i roz sze rza krąg in sta la to rów dys po nu ją cych prze cież róż ny mi ty pa mi na rzę dzi”. Pom py cie pła zdo by wa ją co raz wię cej zwo len ni ków (jesz cze nie jest to szturm, ale...). Jed nak aby do brze słu ży ły przez la ta in we sto ro wi, mu szą być od po cząt ku do brze za pro jek to wa ne i wy ko na ne. W przy pad ku pomp cie pła, kie dy ko niecz ne jest wy ko na nie od wier tów pio no wych, po wsta je pu sta prze strzeń, któ rą na le ży wy peł nić spe cjal ny mi pro duk ta mi. Pro duk ty te mu szą speł nić okre ślo ne wy ma ga nia. Ja kie? O tym w ar ty ku le pt. „Szczel ne wy peł nie nie” (s. 56-57). Jak pi sze au tor w ar ty ku le pt. „Wę ży kiem pa no wie, wę ży kiem!”, na ryn ku do stęp ne są trzy ty py ba te rii wo do cią go wych. Są to ba te rie ścien ne (mon to wa ne na ścia nie lub w ścia nie - pod tyn ko wo), sto ją ce (tzw. sztor co we - mon to wa ne na po wierzch ni sa ni ta ria tu lub bla tu) oraz do mon ta żu na pod ło dze (ko lum no we)”. Ale mon taż każ dej z nich wy ma ga in ne go po dej ścia (nie tyl ko ze ścia ny...). Na co zwra cać uwa gę, mon tu jąc ba te rie jed no uchwy to we sto ją ce - za pra szam na s. 44-45. Ogrze wa nie prą dem nie mu si być dro gie. Z punk tu wi dze nia wy ko naw cy jest czę sto bar dzo pro ste do wy ko na nia. Ko lej ną za le tą jest ła twość ste ro wa nia ta ki mi sys te ma mi. O in nych za le tach i cie ka wych za sto so wa niach elek trycz nych sys te mów grzew czych i ogrzew czych pi szą eks per ci w lu to wym wy da niu Po rad ni ka ABC „Ma ga zy nu In sta la to ra”. Sła wo mir Bi bul ski
4
Na okładce: © Benjamin LEFEBVRE - Fotolia.com
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:44 Page 5
l
Ring „MI”: połączenia w wewnętrznych instalacjach rurowych s. 6-18
l Ciepła woda i bufor (Instalacja z kotłem na paliwa stałe) s. 19 l Chłodna kąpiel (Jak boiler ogrzewał dom…) s. 20 l Magazyn z zasadami (Zbiornik buforowy w instalacji z pompą ciepła) s. 22 l Energooszczędne instalacje grzewcze s. 25 l Dobrowolne zobowiązania (Kotły c.o. na paliwa stałe, a poprawa jakości powietrza - 3) s. 26 l Spawanie i lutowanie bez tajemnic s. 28 l Pompa ciepła a klimatyzacja s. 30 l Piec rakietowo-akumulacyjny s. 33 l Ochrona przed śniegiem i lodem s. 34 l Półsztywne rurociągi (Kwiatki instalacyjne) s. 36 l Kotły na paliwa stałe s. 38 l Nowości w „MI” s. 40 l Niezawodne odcinanie (strona sponsorowana firmy Arco) s. 41
l
Chemia budowlana i pompy ciepła s. 56
l Opór miejscowy (Straty ciśnienia w zaworach zasuwowych) s. 42 l Wężykiem panowie, wężykiem! (Montaż baterii jednouchwytowej stojącej) s. 44 l Pompa z centralą (Gromadzenie i wykorzystanie wody deszczowej) s. 46 l Fachowcy na linii (Kanalizacja wewnętrzna) s. 49 l Sieci, przyłącza i instalacje wodociągowe oraz kanalizacyjne s. 50 l Złączka z paragrafem (Instalacje miedziane) s. 52 l Bulgot w przewodach (Instalacje kanalizacyjne wewnętrzne) s. 54 l Szczelne wypełnienie (Chemia budowlana i pompy ciepła) s. 56
l
Serwis wentylacji s. 58
ISSN 1505 - 8336
l Inspekcja w kanale s. 58 l Systemy oddymiania s. 60 l Co tam Panie w „polityce”? s. 63 l Ciąg w kanale s. 66 l Poczta „MI” s. 68
014 2. 2 www.instalator.pl
Nakład: 11 015 egzemplarzy Wydawca: Wydawnictwo „TECHNIKA BUDOWLANA“ Sp. z o.o., 80-156 Gdańsk, ul. marsz. F. Focha 7/4. Redaktor naczelny Sławomir Bibulski (s.bibulski@instalator.pl) Z-ca redaktora naczelnego Sławomir Świeczkowski (redakcja-mi@instalator.pl), kom. +48 501 67 49 70. Sekretarz redakcji Adam Specht Marketing Ewa Zawada (marketing-mi@instalator.pl), tel./fax +48 58 306 29 27, 58 306 29 75, kom. +48 502 74 87 41. Kontakt skype: redakcja_magazynu_instalatora Adres redakcji: 80-156 Gdańsk, ul. marsz. F. Focha 7/5. Ilustracje: Robert Bąk. Materiałów niezamówionych nie zwracamy. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania tekstów. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń.
5
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:44 Page 6
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Ring „Ma ga zy nu In sta la to ra“ to miejsce, gdzie odbywa się „walka“ fachowców na argumenty. Każdy biorący udział w starciu broni swoich doświadczeń (i przeświadczeń...), swojego chlebodawcy bądź sponsora, swojej wiedzy i wiary. Przedmiotem „sporu“ będą technologie, materiały, narzędzia, metody, produkty, teorie - słowem wszystko, co czasem różni ludzi z branży instalatorskiej. Każdy z autorów jest oczywiście świadomy, iż występuje na ringu. W marcu na ringu: OZE - kolektory słoneczne i panele fotowoltaiczne.
Ring „MI”: systemy połączeń dla instalacji rurowych złączka, rura, wielowarstwowa, mosiądz, EPDM
Duro Złączki Duro wykonane są z europejskiego mosiądzu o podwyższonej odporności mechanicznej i na korozję. Podwójne o-ringi wykonane z EPDM sieciowanego zapewniają ich wytrzymałość na przegrzewy do 150°C oraz odporność na starzenie i pękanie. Tuleje złączek są wykonane ze stali kwasoodpornej AISI304, która jest odporna na związki żrące zawarte w cementach. Czym różnią się obecne na rynku rury wielowarstwowe i którą z nich wybrać? Niezależnie od stosowanych nazw handlowych podstawowym rozróżnieniem jest rodzaj polietylenu zastosowanego do budowy rury - czy jest usieciowany, czy też nie. Polietylen „zwykły” (np. PE-LD, PE-MD, PE-HD, PE-RT, PE80) jest
termoplastem, czyli materiałem tracącym swoje właściwości fizyczne wraz ze wzrastającą temperaturą. W zakresach interesujących nas w ogrzewnictwie temperatur 80-110°C taki polietylen zmienia konsystencję na półstałą. W takich warunkach siła zacisku złączki na rurze, a więc bezpieczeństwo połączenia „rura - złączka”, spada drastycznie.
Sieciowanie
1
6
Polietylen sieciowany oznaczany PE-X zachowuje się inaczej niż termoplastyczne polietyleny. Sieciowanie PE polega na wytworzeniu wiązań poprzecznych pomiędzy długimi cząsteczkami polietylenu, tworząc strukturę przestrzennej sieci. Norma PN-EN21003 mówi o czterech metodach sieciowania (PE-Xa, PE-Xb, PE-Xc, PE-Xd). Z punktu widzenia zastosowań w ogrzewnictwie najważniejszą informacją jest to, że dzięki usieciowaniu polietylen przestaje być termoplastem i jest odporny na
przegrzewy do 110°C. Rura utrzymuje grubość ścianki pod zaciskiem złączki i połączenie pozostaje bezpieczne. Bardzo ważne jest, żeby obie warstwy rury były wykonane z polietylenu sieciowanego (PE-X), ponieważ złączka zaciska jednocześnie warstwę wewnętrzną i zewnętrzną rury wielowarstwowej.
Łączenie doczołowe Drugim istotnym rozróżnieniem rur wielowarstwowych jest sposób łączenia środkowej warstwy aluminiowej. Pierwsze technologie produkcji takiej rury pojawiły się w latach 70. ubiegłego wieku. Warstwa aluminium miała być barierą dla przenikania tlenu oraz miała ograniczać rozszerzalność liniową PE. Natknięto się wtedy na dwa istotne problemy. Po pierwsze ówczesne technologie spawalnicze nie pozwalały jeszcze na precyzyjne i szybkie spawanie tak cienkich warstw aluminium (aktualnie przy średnicy rury 16 mm stosuje się warstwę aluminium o grubości 0,2 mm). Po drugie ówczesna niedokładność kalibracji rury wewnętrznej nie Py ta nie do... Dla cze go ru ra wie lo war stwo wa do c.o. po win na mieć obie war stwy wy ko na ne z po li ety le nu sie cio wa ne go PE -X? www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:44 Page 7
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
2
pozwalała na niej zaginać wstęgi aluminiowej tak, aby jej brzegi zeszły się precyzyjnie do spawania. Oba te problemy ominięto, stosując szerszą wstęgę i łącząc ją na zakładkę. Rozwiązanie to miało jednak istotne wady: łączenie na zakładkę odbywało się nie poprzez spawanie z przetopem, jak w łączeniu doczołowym, a poprzez „ultrasonic hammering”, czyli szybkie młotkowanie. Takie połączenie okazywało się jednak nieskuteczne przy wyginaniu rury podczas montażu instalacji. Rozszczelnienie oznaczało dyfuzję tlenu do instalacji. Ponadto zakładka powodowała zgrubienie na rurze, co 3 było przyczyną nierównomierności zaciskania tulei złączki i niebezpieczeństwa wycieków na złączu. Producenci zdawali sobie sprawę z powyższych niedoskonałości łączenia zakładkowego. Jak tylko takie linie produkcyjne zaczęły być dostępne (spawanie laserowe TIG w osłonie gazów szlachetnych), wszyscy liczący się w Europie producenci zmienili technologie produkcji na spawanie doczołowe aluminium. Aktualna produkcja rur wielowarstwowych Duro odbywa się na najnowszych obecnie dostępnych liniach szwajcarskiej firmy Nokia-Mailleffer.
Nasze rury Do produkcji rur wielowarstwowych fabryka w obydwu warstwach wykorzystuje polietylen sieciowany PE-Xb z wkładką aluminiową spawaną doczołowo. W ofercie firmy znajdują się rury PE-Xb/Al/PE-Xb (trobocza = 95°C przy 10 barach, tmaks. chwilowa = 110°C) w średnicach 16-40. Szczególnie polecane są one w instalacjach wysokotemperaturowych, do współpracy z kotłami stałopalnymi, wszędzie tam, gdzie występuje niebezpieczeństwo przegrzewu i wymagana jest wysoka trwałość i bezpieczeństwo eksploatacji. Na bazie rur PE-Xb/Al/PEwww.instalator.pl
-Xb produkowane są rury Dn16 i Dn20 w izolacji 6 mm, w kręgach 50 m i 100 m, w kolorach niebieskim i czerwonym. Rury są certyfikowane przez Instytut AENOR w Hiszpanii.
Nasze złączki Proponujemy systemy złączek zaprasowywanych (profile szczęk: H, U, TH) do rur wielo war stwo wych, produkowanych w koope-
racji z włoskim producentem ICMA. Są to złączki wykonane z europejskiego mosiądzu o podwyższonej odporności mechanicznej i na korozję. Podwójne o-ringi wykonane z EPDM sieciowanego zapewniają ich wytrzymałość na przegrzewy do 150˚C oraz odporność na starzenie i pękanie. Tuleje złączek wykonane są ze stali kwasoodpornej AISI304 odpornej na związki żrące zawarte w cementach. Wszystkie materiały złączek są do-
4
puszczone do kontaktu z wodą przeznaczoną do celów spożywczych. Okres gwarancji na system Duro wynosi 15 lat.
Nasze rozdzielacze Proponujemy rozdzielacze ze stali kwasoodpornej 304/1.4301 o grubości ścianki 1,6 mm. Wszystkie testowane są na szczelność ciśnieniem 8 barów. Wyposażone są w: metalowe, obrotowe zawory spustowe, odpowietrzniki, wskaźniki przepływu Taconova, zawory regulacyjne Jurgen Schlösser oraz solidne uchwyty z gumowymi wkładkami tłumiącymi. Do kompletu oferowane są perfekcyjnie dopasowane układy pompowe z przyłączami zasilania i powrotu od spodu wyposażone w: termostatyczne zawory mieszające ESBE, pompy Wilo-Star-Rs 15/6 oraz termostaty przylgowe.
Nasze szafki Proponujemy solidne szafki wykonane z blachy stalowej ocynkowanej, lakierowane proszkowo w kolorze białym - RAL9010, występujące w trzech rodzajach: natynkowe (SW) i natynkowe niskie (SWN), obydwie z regulacją wysokości oraz podtynkowe (SWP) z regulacją głębokości. Wszystkie szafki posiadają odejmowane drzwiczki oraz standardowo wyposażone są w zamek z przecięciem typu Yale. Ich jednostkowe opakowanie to pudło kartonowe. Wszystkim klientom, którzy dystrybuują system Duro, firma zapewnia doradztwo techniczne oraz profesjonalne szkolenia dla instalatorów. Ja kub Gro nek Fot. 1. Rozdzielacz. Fot. 2. Rura Duro PE-Xb/Al/PE-Xb. Fot. 3. Złączka zaprasowywana Duro. Fot. 4. Układ pompowy.
7
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:44 Page 8
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Dziś na ringu „MI”: połączenia w instalacjach wewnętrznych złączki, zaprasowywane, zaciskowe, nierozłączne, rozłączne
Herz Firma Herz to jeden z największych europejskich koncernów produkujących kompletne systemy do wewnętrznych instalacji sanitarnych. Mocną pozycję w ofercie firmy zajmuje system rur wielowarstwowych ze złączkami zaprasowanymi i zaciskowymi Herz PipeFix. W skład systemu Herz PipeFix wchodzi najwyższej jakości rura wielowarstwowa Herz PE-RT/Al/PE-HD, łączona przy pomocy systemu złączek zaprasowywanych i zaciskowych. Rury wielowarstwowe firmy Herz przeznaczone są do instalacji grzewczych, chłodzących i wody pitnej. Znajdują także zastosowanie w instalacjach ogrzewania i chłodzenia powierzchniowego (podłogowe, ścienne, sufitowe), a także w instalacjach sprężonego powietrza i innych pokrewnych instalacjach z nieagresywnymi mediami. System Herz jest ekonomiczny w użyciu, cechuje się wysoką jakością, niezawodnością i długą żywotnością. Ponadto zastosowane w nim materiały mogą być w całości poddane recyklingowi. Wielowarstwowe rury Herz produkowane są przy użyciu najnowocześniejszych technologii i w oparciu o wieloletnie doświadczenie i wiedzę. Rura Herz składa się z rury podstawowej z polietylenu, na którą nałożony jest płaszcz aluminiowy łączony wzdłużnie (doczołowo). Warstwa zewnętrzna tworzy tzw. rurę ochronną. Dzięki połączeniu materiałów o różnych właściwościach gotowy produkt łączy w sobie doskonałe właściwości tworzywa sztucznego ze sprawdzonymi zaletami aluminium. Stosowany proces produkcji pozwala uzyskać idealnie okrągły przekrój rury, gwarantujący dokładne dopasowanie rur, niezależnie od sposobu ich łączenia. Do produkcji rur wielowarstwowych Herz stosuje się wyłącznie polietylen (PE).
8
Polietylen PE jest tworzywem sztucznym o bardzo szerokiej gamie zastosowań, które po zużyciu może zostać poddane recyklingowi. Po oddzieleniu od aluminium polietylen wykorzystywany jest np. zamiast oleju w spalarniach śmieci. Rury wielowarstwowe Herz z tworzywa sztucznego i aluminium składają się z 5 warstw, ponieważ należy jeszcze uwzględnić spoiwo pomiędzy poszczególnymi warstwami. Środkowa warstwa wykonana z aluminium zapewnia stabilność i 100-procentową szczelność tlenową. W przypadku stosowania rur szczelnych na dyfuzję (tlenu i pary wodnej) nie ma konieczności rozdzielania systemu za pomocą wymienników ciepła. Rury dostarczane w sztangach lub w zwojach nadają się do łączenia za pomocą złączek zaprasowywanych lub skręcanych Herz. Połączenie rury Herz za pomocą złączki Herz zostało zbadane pod kątem zgodności z obowiązującymi normami i dopuszczone przez uznane zewnętrzne laboratoria badawcze w wielu krajach. System ten jest zarejestrowany pod nazwą Herz PipeFix. Dzięki warstwie aluminium rury zespolone Herz posiadają bardzo dobrą przePy ta nie do... Przy ja kiej mak sy mal nej tem pe ra tu rze czyn ni ka grzew cze go ru ry wie lo war stwo we PE -RT/Al/PE -HD wy ka zu ją trwa łość co naj mniej 50 lat?
wodność elektryczną w „kierunku wzdłużnym“. W „kierunku poprzecznym“ do osi rury warstwa polietylenowa pełni funkcję izolatora elektrycznego do napięcia ok. 35 000 V. Rury wielowarstwowe Herz z tworzywa sztucznego i aluminium stosuje się przede wszystkim w instalacjach ogrzewania podłogowego, ściennego, sufitowego i grzejnikowego. Rury Herz posiadają atest PZH, dlatego mogą być stosowane w instalacjach wody pitnej zarówno zimnej, jak i ciepłej wody użytkowej. Dzięki doskonałej odporności systemu rurowego Herz na środki przeciw zamarzaniu na bazie glikolu (np. etylenowego lub propylenowego) rury Herz znajdują szerokie zastosowanie w systemach chłodniczych „wody lodowej”, do schładzania ściennego, sufitowego, do zasilania fancoili. Rury Herz wykorzystywane są także do specjalnych zastosowań, m.in. w systemach ogrzewania murawy boisk czy w sufitach chłodzących, grzewczych lub chłodząco-grzewczych z wykorzystaniem płyt Fermacell. W płytach ogrzewania i chłodzenia ściennego montuje się rury Herz o wymiarach 10 x 1,3 mm. W niektórych państwach Europy Zachodniej rury Herz posiadają dopuszczenia do stosowania w instalacjach gazowych w budynkach. W systemach ogrzewania lub chłodzenia powierzchniowego znajduje zastosowanie rura wielowarstwowa Herz-FH z tworzywa sztucznego i aluminium z cieńszą warstwą aluminiową, do łatwiejszego montażu.
Parametry pracy Wytrzymałość czasowa systemu rurowego określa, jakie jest dopuszczalne maksymalne naprężenie ścianki rury (ciśnienie wewnątrz rury) przy stałej temperaturze roboczej, pozwalające osiągnąć określony czas eksplowww.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 9
miesięcznik informacyjno-techniczny
atacji. Dzięki dużej grubości przekładki aluminiowej rury Herz wykazują wysoką wytrzymałość na ciśnienie wewnętrzne, przez co są długowieczne. Wytrzymałość czasowa rur Herz w temperaturach obliczeniowych dla instalacji grzewczych oraz instalacji wody pitnej jest bardzo wysoka. Rura Herz składa się z kilku warstw z różnych materiałów, których poszczególne współczynniki wytrzymałości sumują się na wytrzymałość całej rury. Zgodnie z obowiązującymi europejskimi normami żywotność rur wynosi ok. 50 lat. Właściwości polietylenu zastosowanego w rurach Herz zapewniają odporność rury wielowarstwowej na związki chemiczne zawarte w wodzie pitnej. Czynnik przepływający przez rury nie ma kontaktu z rurą aluminiową. Do zalet zastosowanego polietylenu należą neutralność smakowa i zapachowa, trwałość oraz duża obciążalność. Ponadto materiał ten jest bezpieczny w kontakcie z żywnością i może być poddany recyklingowi. W przypadku montażu rur w pomieszczeniach o wysokim stężeniu gazów agresywnych lub dużej wilgotności (stajnie, kuchnie, zakłady przemysłowe, etc.) należy zabezpieczyć tylko metalowe elementy złączne. Odporność na promieniowanie UV zapewnia rura aluminiowa. Ze względu na brak dostępu promieni UV nie jest możliwy rozwój alg. Zewnętrzna rura ochronna z polietylenu o dużej gęstości posiada stabilność wystarczającą do montażu rur wielowarstwowych bez rur osłonowych w budynkach, bez konieczności stosowania dodatkowych zabezpieczeń. Dopuszcza się stosowanie elektrycznych taśm grzewczych chroniących rury wielowarstwowe Herz przed mrozem. Dla lepszego rozprowadzenia ciepła taśmy te mogą być przyklejane folią samoprzylepną.
Trwałe połączenia O trwałości systemu rurowego decyduje jakość zastosowanych rur oraz rodzaj i pewność połączeń. Złączki zaprasowywane Herz można szybko i całkowicie bezpiecznie łączyć z rurami wielowarstwowymi Herz. Firma www.instalator.pl
2 (186), luty 2014
Złącza rozłączne muszą być zawsze dostępne i widoczne, by można było zauważyć ewentualne nieszczelności. Herz posiada w swojej ofercie system składający się z uniwersalnych rur wielowarstwowych, złączek zaciskowych i zaprasowywanych w bardzo szerokim zakresie średnic, dzięki czemu w ramach jednego systemu można realizować różne instalacje w dużym zakresie średHerz, bazując na wieloletnim do- nic od dn 10 do dn 75. Z myślą o instaświadczeniu w produkcji złączy ru- lacjach sanitarnych złączki Herz wyrowych, produkuje według własnych, twarzane są z mosiądzu, z którego nie opatentowanych rozwiązań wysokiej wypłukują się związki cynku. Złączki jakości radialne złączki zaprasowy- systemu zaprasowanego Herz należy wane z mosiądzu odpornego na wy- zaprasowywać za pomocą szczęk TH. płukiwanie cynku z tuleją ze stali W systemie łączenia wykorzystywane szlachetnej. Złączki te są niemal we są dwa o-ringi, jeden z nich do uzyskawszystkich kształtach i rozmiarach nia szczelności dla obciążeń dynadopuszczone do łączenia rur z two- micznych, drugi dla obciążeń statyczrzywa sztucznego w prawie wszyst- nych. Podwójne uszczelnienie z o-rinkich instalacjach w budynkach, ana- gami stanowi 200% zabezpieczenie logicznie jak rury. przed przeciekiem. W systemie zapraDoświadczenie firmy Herz oraz 10- sowywanym Herz wykorzystywany letnia gwarancja zapewniają bezpiecz- jest specjalny kalibrator, którego konne użytkowanie systemu Herz Pipe- strukcja jest także opatentowana. NoFix. Elementy przyłączeniowe do rur wa konstrukcja kalibratora dodatkowo z tworzywa sztucznego Herz wykony- pozwala na uzyskanie szczelności powane są również jako złącza rozłącz- łączeń dopiero po zaprasowaniu. Po ne. Do łączenia z rurami stosuje się zmontowaniu połączenia, przed zapratakże adaptery i śrubunki Herz. Przy- sowaniem, połączenie wykazuje konłącze do rur z tworzywa sztucznego trolowany przeciek. Powyższe rozwiąstanowi niezawodne połączenie rury zanie ma chronić system przed pozorz korpusem zaworu. W razie potrzeby ną szczelnością po jego montażu, w połączenie takie można w każdej trakcie której połączenia niezaprasochwili rozłączyć. Złączy rozłącznych wane pozytywnie przechodzą próbę (skręcanych) nie można umieszczać szczelności. Dzięki kontrolowanemu pod tynkiem. Warunkiem zachowania przeciekowi niezaprasowane połączeidealnej szczelności złącza jest prawi- nia wykazują przeciek. Tylko instaladłowy montaż przeprowadzony zgod- cja z połączeniami wykonanymi na nie z instrukcją montażu Herz. 100% wykazuje szczelność. l Złącza nierozłączne: Szybki i łatwy montaż oraz przemy- złączki zaprasowywane do in- ślana i zróżnicowana oferta programostalacji grzewczych można umiesz- wa gwarantują pełną satysfakcję użytczać w ścianie (pod tynkiem) lub w kownika, a 5 lat gwarancji potwierdza podłodze, najwyższą jakość systemu. Aby za- złączki zaprasowywane do instala- pewnić najwyższą jakość wykonawcji sanitarnych można umieszczać w stwa, firma Herz uruchomiła w 2001 ścianie (pod tynkiem), w podłodze, roku ogólnopolski program partnerski - złączek zaprasowywanych prze- Klub Dobrego Fachowca Herz KDF. znaczonych do instalacji doprowa- W programie KDF Herz potwierdza dzających ciepło bezpośrednio z ni- wydłużoną do 10 lat gwarancję, którą skoparametrycznej ciepłowni lokal- firma obejmuje wszystkie swoje pronej, węzła osiedlowego nie można dukty zastosowane w instalacjach. umieszczać w ścianie (pod tynkiem) Grze gorz Oj czyk ani w podłodze. l
9
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 10
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Ring „MI”: systemy połączeń w instalacjach rurowych zaprasowywane, złączki, o-ring, pierścień, uszczelka
KAN Polska firma KAN zaprezentuje trzecią już generację złączek zaprasowywanych dla rur wielowarstwowych KAN-therm Press LBP. Nowe rozwiązanie KAN oznacza skrócenie czasu montażu instalacji i minimalizację możliwości popełnienia błędu. System KAN-therm Press LBPto kolejna generacja sprawdzonego systemu instalacyjnego składającego się z rur polietylenowych wielowarstwowych oraz kształtek z nowoczesnego tworzywa PPSU lub z mosiądzu o średnicach 16-63 mm. Technika łączenia Press polega na zaprasowaniu stalowego pierścienia na rurze osadzonej na króćcu złączki lub łącznika. Króciec wyposażony jest w uszczelnienia o-ringowe EPDM, które zapewnia szczelność połączenia i bezawaryjną pracę instalacji. System przeznaczony jest dla wewnętrznych instalacji wodociągowych (ciepłej i zimnej wody użytkowej), instalacji centralnego ogrzewania (również chłodzenia), ciepła technologicznego i instalacji przemysłowych (np. sprężonego powietrza) we wszystkich rodzajach budownictwa. Złączki zaprasowywane KAN-therm Press występują obecnie, w zależności od średnicy, w dwóch odmianach konstrukcyjnych - złączki nowej generacji KAN-therm Press LBP (16-32 mm) oraz złączki KAN-therm Press (40-63 mm). Różnią się wyglądem zewnętrznym, sposobem montażu oraz niektórymi funkcjami. Wprowadzenie istotnych zmian konstrukcyjnych, w porównaniu z dotychczasowymi rozwiązaniami, znacznie zwiększyło funkcjonalność i bezpieczeństwo nowych złączek.
cji, co stawia je w czołówce nowoczesnych rozwiązań w zakresie połączeń zaprasowywanych rur tworzywowych. l Sygnalizacja niezaprasowanych połączeń. Angielska nazwa tej funkcji dała nazwę nowemu systemowi - LBP - „Leak Before Press” - czyli wyciek przed zaprasowaniem. Omyłkowo niezaprasowane połączenie sygnalizowane jest widocznym wyciekiem wody już podczas bezciśnieniowego napełnienia instalacji, jeszcze przed właściwą próbą ciśnieniową. Funkcja ta jest zgodna z zaleceniami DVGW („kontrolowany przeciek”). l Jedna złączka - dwie szczęki. Nowa konstrukcja złączki umożliwia użycie do połączenia szczęk różnych typów. Do zaprasowywania można stosować zamiennie szczęki o popularnych profilach „U” lub „TH”. Czyni to złączkę KAN-therm Press LBP bardziej uniwersalną i rozszerza krąg instalatorów dysponujących przecież różnymi typami narzędzi.
l Funkcja ochrony o-ringów przed uszkodzeniem. To jedna z podstawowych cech nowych złączek. Dzięki specjalnej konstrukcji króćca złączki uszczelnienia o-ringowe, wrażliwe na
błędy montażowe, nie są narażone podczas wsuwania rury na uszkodzenie. Pracochłonne kalibrowanie i fazowanie wewnętrznej krawędzi rury nie jest więc wymagane (pod warun-
kiem prawidłowego przecięcia rury prostopadle do osi, bez zniekształcenia przekroju). l Szczęki zawsze na swoim miejscu. Funkcja ta oznacza precyzyjne pozycjonowanie szczęk zaciskarki na złączce i jest kluczową, jeśli chodzi o prawidłowość wykonania zaprasowania. Konstrukcja złączki uniemożliwia niekontrolowane przesunięcie szczęk zaciskarki podczas procesu zaprasowywania. l Identyfikacja średnic kolorem. Każda złączka posiada pierścień z tworzywa, którego kolor zależy od średnicy przyłączanej rury. Usprawnia to pracę zarówno w magazynie, jak i na budowie, gdzie warunki (np. brak pełnego oświetlenia) nie ułatwiają szybkiej identyfikacji średnic złączek. Kolor plastikowych pierścieni umożliwi również szybką inwentaryzację wykonanej już instalacji. W pierścieniach znajdują się 4 otwory kontrolne, które sygnalizują właściwą głębokość wsunięcia rury w złączkę.
5 nowych funkcji Złączki KAN-therm Press LBP skupiły w sobie aż 5 zupełnie nowych funk-
10
www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 11
miesięcznik informacyjno-techniczny
Tworzywowe pierścienie spełniają jeszcze jedną ważną funkcję z punktu widzenia trwałości i bezpieczeństwa instalacji. Element ten, jako dielektryk, nie dopuszcza do styku warstwy aluminium rury z mosiężnym korpusem złączki, co całkowicie eliminuje możliwość wystąpienia korozji bimetalicznej.
Technika połączeń uproszczona
Tekst sponsorowany - ale jak pasuje do tematu! Nieprawdaż?
Technikę wykonywania połączeń KAN-therm Press LBP można krótko opisać: „utnij - wsuń - zaprasuj”. Oznacza to, że połączenie wykonuje się szybciej niż w przypadku tradycyjnego procesu zaprasowywania rur ze względu na możliwość pominięcia etapu fazowania wewnętrznej krawędzi rury. Po prawidłowym (prostopadle do osi) przecięciu rurę należy po prostu... wsunąć do oporu w złączkę. Fazowanie krawędzi rury nie jest wymagane. Dla większych średnic (25 i powyżej), by ułatwić nasunięcie rury na króciec złączki, zaleca się użycie kalibratora. Należy tylko sprawdzić głębokość wsunięcia - krawędź rury musi być widoczna w otworach kontrolnych tworzywowego pierścienia dystansowego. Następnie szczękę zaciskarki umieszcza się dokładnie na stalowym pierścieniu między tworzywowym pierścieniem dystansowym a kołnierzem stalowego pierścienia, prostopadle do osi króćca złączki (szczęka typu „U”). W przypadku profilu „TH” szczękę należy pozycjonować na two-
2 (186), luty 2014
rzywowym pierścieniu dystansowym (pierścień musi być objęty zewnętrznym rowkiem szczęki). W obydwu przypadkach konstrukcja złączki uniemoż li wia niekontrolowane przesunięcie szczęk zaciskarki podczas procesu zaprasowywania. Teraz możemy uruchomić napęd praski i wykonać połączenie. Proces zaprasowywania trwa do chwili całkowitego zwarcia szczęk. Zaprasowanie pierścienia na rurze można wykonać tylko jeden raz. Po wykonaniu połączenia należy rozewrzeć szczęki i zdjąć narzędzie z zaciśniętego pierścienia. Połączenie jest gotowe do próby ciśnieniowej. Faktyczny czas wykonania połączenia, np. rury 16 mm (cięcie - wsunięcie - zaprasowanie), trwa znacznie krócej niż czas przeczytania powyższej, krótkiej przecież, „instrukcji”!
Nowe, mniejsze i wygodniejsze narzędzia Integralnym elementem każdego współczesnego systemu instalacyjnego są narzędzia służące do łączenia systemowych rur i kształtek. Wygodne i wydajne decydują o szybkości i precyzji montażu, mają też wpływ na
trwałość i bezpieczeństwo podczas eksploata cji instalacji. Do sprawdzonej już grupy narzędzi monterskich dla systemu KAN-therm Press dołączyła teraz nowoczesna i wydajna zaciskarka akumulatorowa typu „mini” AFP 101. Narzędzie (o mocy 240 W) zasilane jest akumulatorem NiMh 9,6 V/3 Ah. Ze względu na niewielkie wymiary i wagę zaciskarka jest niezwykle poręczna - samo narzędzie waży tylko 1,5 kg (akumulator 0,55 kg). Wymiana (uzbrojenie) szczęk jest bardzo prosta i szybka. Zakończenie procesu zaprasowywania złączki odbywa Py ta nie do... Ja kie sys te my rur two rzy wo wych za pra so wy wa nych ofe ru ją złącz ki, mo gą ce się wy ka zać jed no cze śnie na stę pu ją cy mi ce cha mi: funk cja ochro ny o -rin gów, 2 za mien ne pro fi le szczęk, pre cy zyj ne po zy cjo no wa nie szczęk, sy gna li za cja nie za pra so wa nych po łą czeń, ko lo ro we pier ście nie iden ty fi ka cyj ne? się w sposób całkowicie automatyczny. Zaciskarka umieszczona jest w estetycznej walizce z tworzywa wraz z dwoma akumulatorami, ładowarką akumulatorów oraz kompletem szczęk o profilu „U” dla średnic 16, 20, 25 i 32 mm. Piotr Ber tram
Niemieckie systemy uszczelnień przejść instalacji przez mury W myśl Prawa Budowlanego wszystkie przejścia przewodów instalacyjnych Przepust SE-MD 20/50 przez przegrody budowlane wewnętrzne i zewnętrzne powinny być prowadzone w tulejach ochronnych. Miejsca przejść przewodów instalacyjnych przez ściany i stropy są newralgicznymi punktami każdego systemu instalacji budowlanych, tam najczęściej dochodzi do awarii i przecieków. Oferowane przez firmę S.W. Biuro Handlowe niemieckie systemy przejść przewodów inwww.instalator.pl
stalacyjnych przez mury SE-MD 20/50 i SE-RDS 25-140 kompleksowo rozwiązują wszystkie problemy związane z „pracą” przewodów w murach, jak również zapobiegają przenikaniu wody do konstrukcji budowlanych. Jeszcze nigdy przejście przewodów instalacyjnych przez przegrody budowlane nie było tak proste w montażu, szczelne i tanie! Więcej na stronie: www.swbh.pl
11
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 12
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Ring „MI”: systemy połączeń dla instalacji rurowych instalacje, klejone, szybkozłączki, zgrzewanie
NIB CO Na rynku instalacyjnym występuje wiele systemów, do produkcji których używane są różne materiały. Konsekwencją tego są różne sposoby łączenia elementów instalacyjnych. I tak np. elementy z PP łączy się poprzez zgrzewanie, rury z PEX-u czy wielowarstwowe z kształtkami łączy się poprzez zaprasowanie lub skręcanie, z miedzi poprzez lutowanie lub zaprasowanie itd. Jednym z popularniejszych systemów łączenia jest system „klejony” stosowany do łączenia elementów wykonanych z PVC lub ABS. Łączenie rur i kształtek w systemie PVC-C oraz w systemie PVC-U odbywa się zasadniczo za pomocą klejów agresywnych. „Klej” (ang. solvent cement) jest produkowany na bazie rozpuszczalników, takich jak tetrahydrofuran, cykloheksanon, metyloetyloketon, aceton, tak więc bliższe prawdy byłoby stwierdzenie, iż łączenie elementów odbywa się poprzez zgrzewanie na zimno. W praktyce przyjęło się jednak sformułowanie - klej i klejenie. l Łączenie elementów systemu NIBCO Przed przystąpieniem do właściwego klejenia należy użyć oczyszczacza (cleanera). Zawiera on również rozpuszczalniki, tak więc jego rola to nie tylko oczyszczenie łączonych powierzchni, ale również wstępne ich zmiękczenie. Sam proces klejenia polega na posmarowaniu klejem łączonych powierzchni rury i gniazda kształtki, w wyniku czego następuje rozpuszczenie powierzchni rury i kształtki, wprowadzeniu rury do końca gniazda przy jednoczesnym obrocie o 90° (dla równomiernego rozprowadzenia kleju) i przytrzymaniu przez 15-30 s. Cały proces klejenia nie powinien przekraczać 1 min. System klejony NIBCO może być połączony z dowolnym innym systemem instalacyjnym dzięki dodatko-
12
wym elementom, takim jak złączki przejściowe z gwintami lub kołnierze. l Zalety systemu NIBCO Szczególną zaletą tego systemu jest brak kosztownych narzędzi do jego montażu, szybkość montażu oraz
przepływ pełnym przekrojem rury, który pozwala na maksymalne zmniejszenie średnic rur (brak dławienia przepływu na kształtkach). Rury i kształtki NIBCO wykonane z PVC-C i PVC-U charakteryzują się znakomitą odpornością chemiczną, co umożliwia przesyłanie, oprócz wody, wielu cieczy, np.: alkoholi, soków owocowych, mleka, olejów jadalnych oraz kilkuset związków chemicznych. Py ta nie do... Czy pod czas zgrze wa nia ist nie je nie bez pie czeń stwo wy pły wu ma te ria łu do we wnątrz, zmniej sza ją ce prze pływ wo dy? Czy przy sto so wa niu szyb ko złą czek (push fit ting) ist nie je moż li wość ich de mon ta żu?
Z tego względu instalacje te stosuje się z powodzeniem w zakładach przemysłowych. Instalacje NIBCO nie korodują i nie zarastają osadem. Są chemicznie, fizycznie i bakteriologicznie obojętne dla płynącej nimi wody. Dzięki gładkim powierzchniom ścianek wewnętrznych rur występują w nich mniejsze opory i straty ciśnienia niż w instalacjach tradycyjnych. Umożliwia to stosowanie mniejszych średnic rur dla osiągnięcia optymalnej wydajności przepływu. Przewody instalacji NIBCO są słabymi przewodnikami ciepła, co do minimum ogranicza konieczność stosowania dodatkowych otulin izolacyjnych. Tworzywa PVC-C i PVC-U wykazują znakomite właściwości ognioodporne. Kolejną zaletą instalacji z PVC-C jest również to, że można je bezpośrednio zalewać betonem. Jest to dozwolone pod warunkiem zapewnienia odpowiedniej warstwy betonu utwierdzającego rurę. Przebiegi trasy rurociągu betonowanego należy lokalizować w tych miejscach, w których ma-
my pewność, że nie nastąpi uszkodzenie wylewki spowodowane dylatacją. Warto nadmienić, że instalacja prowadzona bezpośrednio w betonie nie wymaga kompensacji. Pełniejsze informacje na temat systemu klejonego NIBCO można znaleźć w poradniku „Projektowanie i montaż”. Zdzisław Lorek Jacek Grzywa www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 13
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Dziś na ringu „MI”: systemy połączeń w instalacjach rurowych polipropylen, zgrzewane, skręcane, zaciskane, Pe-X, PERT
Prandelli Systemy instalacji rurowych z tworzyw sztucznych zawierają rury kilku średnic oraz komplet złączek do ich łączenia. Połączenia w dużej mierze odpowiadają za bezawaryjną pracę systemów. Prandelli proponuje na naszym rynku kilka systemów rurowych z tworzyw sztucznych. Jednym z systemów rurowych oferowanych przez markę Prandelli jest Coprax. Jest on przeznaczony dla wymagających klientów. Stanowią o tym dobrze zabezpieczone rozwiązania dla prawidłowej pracy instalacji. Coprax zachowuje wyjątkowo dużą elastyczność, a przez to długą żywotność przez okres ponad 50 lat eksploatacji, uzyskaną dzięki zastosowaniu wyjątkowego granulatu PP-R, jakim jest Vestolen P9421. Jest on bardzo odporny na starzenie, szczególnie przy wysokich temperaturach, jakim poddane są instalacje grzewcze. Materiałem wtopki złączki jest mosiądz niklowany, który nie ulega odcynkowaniu i dodatkowo pokryty jest warstwą niklu, która chroni go przed różnego rodzaju korozją. Materiał wtopki złączek Coprax nie zawiera arsenu, który jest dodawany do kształtek wykonywanych z mosiądzu, aby nie ulegały one odcynkowaniu. Arsen ma działanie rakotwórcze, tworzy także wiele związków trujących dla organizmu człowieka, np. arszenik. Głębokie wypusty w płaszczyźnie równoległej i prostopadłej do osi wtopki, a także wykonane we wtopce otwory, przez które przelewa się tworzywo, powodują to, że nawet użycie dużych sił podczas montażu oraz eksploatacji nie spowoduje powstania nieszczelności między metalem a tworzywem złączki. Złączki Coprax są to jedyne w Polsce złączki, w których tworzywo wyścieła wtopkę metalową wewnątrz www.instalator.pl
złączki. Tworzywo podczas produkcji przelewa się przez otwory we wtopce, oddziela metal od wody i w ten sposób zabezpiecza metal przed osadzaniem się kamienia kotłowego. W naszym systemie proponujemy także rzadko spotykane w konkurencyjnych systemach nietypowe złączki, takie jak elektrooporowe lub siodełkowe. Elektrooporowe służą do naprawienia uszkodzenia instalacji, tam gdzie jest niemożliwe rozsunięcie rur już zamontowanych, lub do dokonania połączenia w miejscach trudno dostępnych. Połączenia siodełkowe pomagają natomiast przy tworzeniu rozgałęzienia od rury o dużej do mniejszej średnicy i ograniczają stosowanie znacznie droższych trójników. Kształtki pakowane są w specjalnie barwione woreczki chroniące je przed działaniem promieni UV, zabezpieczające przed starzeniem się podczas transportu i składowania, a także przed kurzem. Py ta nie do... Czym powinna charakteryzować się wtopka stosowana do wykonywania połączeń w instalacjach z PP-R?
W systemie Multyrama (z rurami Pe-X, Pe-X/Al/Pe-X oraz PERT/Al/Pe-RT) stosowane są połączenia zaprasowywane lub skręcane. Do połączeń nierozłącznych (do zalewania w jastrychu i w miejscach niedostępnych) należy stosować kształtki prasowane PF z korpusem z mosiądzu niklowanego i PFM z korpusem z mosiądzu, natomiast do połączeń rozłącznych (dostępnych) - skręcane CM. Złączki w tym systemie mają tulejki dystansowe lub o-ringi chroniące przed korozją elektrochemiczną. O-ringi w miejscu zaciskania minimalnie wystają z trzpienia złączki i w ten sposób zabezpieczają połączenie, a nie są narażone na ścięcie lub wysunięcie. Solidne kołnierze korpusu stanowią ochronę przed błędnym ustawieniem szczęki zaciskarki, natomiast gruba ścianka korpusu złączki nadaje jej dużą wytrzymałość mechaniczna. Połączenia, co jest bardzo ważne, zaprojektowane są ze smakiem i złączki mają wyjątkowo estetyczny wygląd. Złączki skręcane typu CM zaliczane są do najsolidniej wykonanych i cechują się wyjątkowymi walorami estetycznymi pośród spotykanych w naszej branży. Są one faktycznie rozłączne, a ich adaptery uszczelniają się na eurostożku z dodatkowo zabezpieczającym o-ringiem. Dwukrotnie większa ilość mosiądzu w tych złączkach niż w wielu konkurencyjnych umożliwia wykonanie szerokich miejsc na chwycenie kluczami. Charakteryzuje się ponadto optymalną ilością zwojów gwintu. Dzięki temu połączenie jest bardzo wytrzymałe oraz posiada odpowiedni stożek adaptera. Wysoką jakość wykonania złączek i rur systemów Prandelli, a przez to połączeń, gwarantują ISO-9001, Deklaracja Zgodności z normą, Atest Higieniczny oraz wiele certyfikatów, głównie państw Unii Europejskiej. Ma rek Gra bow ski
13
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 14
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Ring „MI”: systemy połączeń w instalacjach rurowych zaciskowy, nierdzewna, tworzywowy, złączka
SANHA Dokonując wyboru materiału na przewody i złączki wykorzystywane w wewnętrznej instalacji wodociągowej, należy zwrócić szczególną uwagę na wybór odpowiedniego materiału. Jakość materiału użytego na elementy systemu rurowego (głównie złączki) zadecyduje bowiem o bezawaryjności instalacji, jej szczelności oraz utrzymaniu wymaganej jakości wody. Wybierając materiał do budowy instalacji, nie wolno kierować się tylko względami ekonomicznymi, które nie uwzględniają warunków technicznych, w jakich przyjdzie pracować instalacji.
Szeroka gama Dla znawców branży instalacyjnej produkty SANHA od lat kojarzą się (i to dobrze!) z szeroką gamą i wysoką jakością złączek instalacyjnych oraz rur. Czołowe pozycje zajmują tu przede wszystkim rury z wysokogatunkowej stali nierdzewnej spełniające najwyższe wymagania higieniczne, odporności korozyjnej i pracy w trudnych warunkach. Ich uzupełnieniem są rury ze stali węglowej, a także rury wielowarstwowe z polietylenu. Dla czytelnej klasyfikacji, ułatwiającej dobór odpowiedniego systemu, stworzyliśmy system serii: l System zaciskowy ze stali nierdzewnej 1.4404 wg PN-EN 10088 NiroSan® Press, Dn 15-108 mm - serii 9000 - przeznaczony głownie do instalacji o wysokich wymaganiach higienicznych, a więc wody pitnej i użytkowej, wód specjalnych, kondensatu, a także c.o. i wody lodowej w systemach chłodzenia opartych na chillerach. Uzupełnieniem podstawowej serii 9000 jest: seria 17000 Ni-
14
roSan® Press Gas z przeznaczeniem do transportu gazów palnych, seria 18000 NiroSan® Press Industry do instalacji solarnych, sprężonego powietrza i transportu paliw i olejów oraz seria 19000 NiroSan® Press SF z powierzchniami wolnymi od silikonu, która spełnia wysokie wymagania środowisk silnie agresywnych. l System zaciskowy ze stali nierdzewnej 1.4404. wg PN-EN 10088 NiroSan® ECO - Dn 15 -108 mm -serii 9600 - to w prostej linii kontynuacja serii 9000. Zastosowanie cieńszej o około 40% grubości ścianki rur uczyniło tę serię bardziej atrakcyjną pod względem ciężaru oraz ceny. Obszar zastosowań ze względu na materiał pozostał ten sam. l System zaciskowy NiroTherm® serii 9100 stanowią rury ze stali nierdzewnej 1.4301 wg PN EN 10088 w zakresie średnic Dn 15-108 mm wraz ze złączkami ze stali nierdzewnej 1.4404 oraz 1.4571 wg PN-EN 10088. System ten znalazł swe zastosowanie głównie w instalacjach grzewczych, chłodniczych, sprężonego powietrza i przemysłowych. Wyróżnia go czerwony napis - „tylko do ogrzewania”, który zapobiega pomyłkowemu zastosowaniu tej rury w instalacjach wody pitnej. l System zaciskowy SANHA®Therm serii 24 000 tworzą rury ze stali węglowej 1.0034 wg PN-EN Py ta nie do... Dlaczego należy eliminować obecność ołowiu w złączkach mających kontakt z wodą pitną?
10305 z ocynkowaną galwanicznie powierzchnią zewnętrzną wraz ze złączkami zaciskowymi. Kompletny system w zakresie średnic 15-108 mm świetnie sprawdza się w zamkniętych systemach c.o. oraz wody lodowej, próżni i gazów technicznych. Rozwinięciem serii 24000 jest od niedawna seria 28000 SANHA-Therm Industry do instalacji solar-
nych. Dodatkowo rura serii 24000 doczekała się wersji obustronnie ocynkowanej: SANHA-Therm-DZ, która jest rozwiązaniem przeznaczonym do instalacji ppoż. Rura ocynkowana ogniowo metodą Sendzimira może być łączona tymi sami złączkami i przy użyciu tych samych narzędzi co seria 24000. l Rura MultifitFlex® serii 25000 to wielowarstwowa rura typu PE-RT/Al/PE-HD, która uzupełnia ofertę systemów zaciskowych ze stali. Stosowana do systemów c.o., wody pitnej i chłodnictwa. Poprzez zastosowanie sprawdzonego systemu złączek serii 23000 - 3fit-Push i 3fit-Press nadaje się do łączenia z instalacjami ze stali. Jej uzupełnieniem jest rura Multi-Fit PEX-c. l Wysoką odporność na korozję zapewniają tzw. stabilizatory, do któwww.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 15
miesięcznik informacyjno-techniczny
rych należą: chrom, nikiel i molibden. W szerokiej ofercie instalacji stalowych SANHA warto zwrócić uwagę na system zaciskowy NiroSanF®. Jest to optymalnie dobrana kombinacja rury ze stali nierdzewnej nr 1.4521 wg PN EN 10088 w zakresie średnic DN15-108 mm i złączek z bezołowiowych stopów miedzi PURAPRESS. Zielony pasek wzdłuż rury sygnalizuje możliwość stosowania rury w kontakcie z wodą pitną. Drogi nikiel zastąpiono dodatkami takimi jak niob i tytan, co obniża cenę i czyni ją uzasadnionym rozwiązaniem w instalacji wody pitnej. Złączki serii PURAPRESS wykonane są ze stopu miedzi i cynku, przy czym, aby wyeliminować obecność ołowiu, zastosowano nowy dodatek stopowy - krzem. Powstał w ten sposób odporny na korozję materiał o wysokich właściwościach higienicznych. Brak związków ołowiu w składzie chemicznym stopu uniemożliwia przenikanie tego pierwiastka do wody podczas eksploatacji instalacji zimnej i ciepłej wody użytkowej oraz instalacji o szczególnych wymaganiach higienicznych, nawet w czasie długich okresów stagnacji wody w instalacji. Spełnia to w ten sposób planowane na kolejne lata zapisy dyrektywy i pozwala na bezpiecznie stosowanie złączek w instalacjach wody pitnej.
2 (186), luty 2014
Pod względem odporności na korozję materiał ten spełnia wymagania normy DIN 50916 - T1 i może być stosowany w instalacjach poddawanych okresowej dezynfekcji oraz w kontakcie z wodą morską. 76% zawartość miedzi nadaje antybakteryjny charakter stopu, co minimalizuje rozwój mikroorganizmów i bakterii z grupy Le gio nel la i Esche ri chia Co li. Daje również nowe możliwości pod względem obróbki mechanicznej - twardość 180 HB dopuszcza stosowanie stopu do produkcji złączek zaciskowych.
Wolne od Pb Zwiększająca się świadomość ekologiczna na początku lat 90. ubiegłego wieku spowodowała wystąpienie tendencji do eliminowania ołowiu ze stopów miedzi stoso-
wanych na elementy armatury wodnej do użytku domowego. Do akcji eliminowania ołowiu ze stopów Cu włączyła się również Światowa Organizacja Zdrowia, wyznaczając trend obniżania zawartości Pb w wodzie pitnej na kolejne lata do 10, a następnie 5 μg/l. W Europie podjęto również ten problem i w 1998 roku powstała dyrektywa UE dotycząca jakości wody używanej do celów domowych. Dyrektywa ta obowiązuje i u nas już od 1 grudnia 2013 r. Czysta woda stanowi od wieków najważniejsze źródło zdrowia i życia dla ludzi. Dlatego tak ważne jest, aby była ona wolna od wszelkich zanieczyszczeń i mikroorganizmów, czysta i gotowa do użycia. Złączki nowej generacji SANHA PURAPRESS są wolne od ołowiu i innych zanieczyszczeń, dlatego idealnie służą do dostarczania krystalicznie czystej wody do naszych mieszkań. Dbają o nasze zdrowie, komfort i bezpieczeństwo w czasie przygotowania posiłków. Stosując sprawdzone materiały w połączeniu z nowoczesną techniką zaciskową, oszczędzamy podwójnie! Jednocześnie zapewniamy bowiem wysoką jakość wody w instalacji, a więc wydłużamy jej bezawaryjny czas pracy oraz znacznie skracamy czas montażu (remontu) instalacji. Wykonanie połączenia przy pomocy złączki zaciskowej trwa od 5 do 10 sekund! Podczas wykonywania całej instalacji pozwala to zaoszczędzić na kosztach robocizny nawet 50% (lutowanie) lub do 70% (spawanie)! Kompletna oferta SANHA Polska Sp. z o.o. obejmuje więc kilka niezależnych systemów, co jednak nie zawsze wyklucza ich współpracę. W zależności od potrzeb wiele serii może być łączonych ze sobą tak, aby w sposób optymalny wykorzystać ich własności. Jednak aby uniknąć błędów i nieporozumień, szczegółowych informacji udzieli zawsze nasz dział doradztwa technicznego. Ja ro sław Cza pliń ski
www.instalator.pl
15
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 16
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Ring „MI”: systemy połączeń w instalacjach rurowych złączka, SC, zaprasowany, gazowe, rura
Viega Wszystkie kształtki Viega przeznaczone do łączenia rur za pomocą zaprasowywania (rury metalowe oraz polietylenowe) są tak zbudowane, że każde połączenie, które zostało przez przeoczenie niezaprasowane, będzie ujawnione jako nieszczelne podczas napełniania i próby ciśnieniowej. Jest to rozwiązanie szczególnie cenione przez wykonawców z wieloletnim doświadczeniem. Jakie zastosować rury do instalacji; jak je połączyć: spawać, skręcać, zgrzewać, a może zaciskać? Wybór instalacji rurowych jest tak samo istotny jak wybór odpowiednich urządzeń. Instalacje rurowe są często zabudowane w ścianach albo w posadzce, co powoduje, że ewentualna awaria będzie nas kosztowała wiele więcej niż nawet najdroższy materiał, który mogliśmy użyć. Wybór systemu rurowego powinien być przemyślany. Firma Viega poleca systemy rurowe o połączeniach zaprasowywanych tak jeśli chodzi o systemy metalowe, jak i z polietylenu. Systemy z polietylenu sieciowanego firmy Viega umożliwiają wykonanie higienicznych, wydajnych i cichych instalacji pierścieniowych doprowadzających wodę do przyborów sanitarnych w łazienkach. Rozprowadzenie pierścieniowe umożliwia użycie mniejszych średnic rur oraz zredukowanie ilości kształtek w porównaniu z instalacją trójnikową, a tym samym obniżenie kosztów instalacji. Dzięki elastyczności rur instalacje wykonywane z polietylenu sieciowanego charakteryzują się prostotą montażu. Możemy ograniczyć ilość kształtek, takich jak kolana czy mufy, dzięki czemu minimalizujemy najsłabsze ogniwo instalacji, jakim jest połączenie.
16
2010 - nowa era Do 2010 roku w Polsce instalacje gazowe można było wykonywać z rur stalowych czarnych, łączonych przez spawanie, ewentualnie łącząc przy pomocy złączek gwintowanych. Ponadto instalację gazową za gazomierzem można było wykonać z rur miedzianych, łącząc je za pomocą złączek lutowanych lutem twardym o tempera-
my także instalacje gazowe wykonać w bardzo prosty, szybki i bezpieczny sposób przy pomocy złączek zaprasowywanych Profipress G firmy Viega. Złączki Profipress G możemy stosować zarówno w domkach jednorodzinnych, jak i w budownictwie wielorodzinnym. W budynkach wielorodzinnych rurociągi z miedzi możemy stosować tylko za gazomierzami. Określenie „tylko za gazomierzami” jest teoretycznie bardzo dużym ograniczeniem, ale tak naprawdę jest to część instalacji, której wykonanie jest najbardziej kłopotliwe, zwłaszcza podczas remontów. Wykonanie instalacji przy pomocy złączek zaprasowywanych Profipress G w mieszkaniach, w których mamy zabudowy drewniane, tapety czy meble, jest zdecydowanie bezpieczniejsze i mniej kłopotliwe. Spawanie czy lutowanie wymaga użycia otwartego ognia, co stwarza duże zagrożenie.
Co nas wyróżnia?
turze topnienia powyżej 650ºC. Pewność i szczelność takich połączeń zależy od doświadczenia i pewnej ręki instalatora. Firma Viega jako pierwsza wprowadziła na rynek polski złączki zaprasowywane do gazu. Dziś możePy ta nie do... Ja ki jest naj częst szy po wód pę ka nia złą czek mo sięż nych w in sta la cjach cie płej wo dy użyt ko wej i cen tral ne go ogrze wa nia oraz jak te mu za po bie gać?
Szczególną zaletą wyróżniającą wszystkie systemy zaprasowywane Viega jest szybki i prosty montaż. Do wykonania trwałego, wytrzymałego połączenia konieczne są tylko trzy czynności: (1) docięcie rury i usunięcie zadziorów; (2) założenie złączki i skontrolowanie głębokości osadzenia; (3) założenie zaciskarki i zaprasowanie. Gotowe! W porównaniu z połączeniami lutowanymi, spawanymi czy skręcanymi oszczędzamy czas a Viega gwarantuje, że połączenie jest trwałe i bezpieczne. Viega, opracowując i produkując złączki zaprasowywane, kieruje się przede wszystkim kryterium bezpieczeństwa. Zaprasowując złączkę Viega na rurach miedzianych, ze stali nierdzewnej, rurach ze stali czarnej niewww.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 17
miesięcznik informacyjno-techniczny
stopowej, a także rurach PE-Xc, każdy będzie miał pewność, że instalacja przetrwa znacznie więcej, niż oczekują tego urzędy certyfikujące czy normy. Instalator będzie wiedział, że korzysta z doświadczenia, które pracownicy firmy Viega zdobywali przez kilkadziesiąt lat w technice zaprasowywanej. Pierwsze systemy zaprasowywane Viega wprowadziła w 1980 r. Połączenia zaprasowywane firmy Viega posiadają certyfikaty: do stosowania w instalacjach wody użytkowej ciepłej i zimnej, do instalacji centralnego ogrzewania w temperaturze pracy do 110ºC, a w instalacjach chłodu przy nawet -25ºC i ciśnieniu pracy 16 barów, dla instalacji gazowych jest to PN 5 i odporności przeciw pożarowej HTB na temperaturę 650ºC. Oferta systemów rurowych obejmuje kształtki do łączenia rur z polietylenu sieciowanego, miedzi, stali nierdzewnej oraz stali czarnej cynkowanej. Tak szeroki asortyment materiałów kształtek, rur oraz uszczelek umożliwia stosowanie systemów firmy Viega, a także instalacji gazów technicznych: do sprężonego powietrza, argonu, acetylenu, azotu, dwutlenku węgla, metanu czy helu. Ponadto możemy je stosować do instalacji olejowych, amoniaku czy biogazu.
www.instalator.pl
2 (186), luty 2014
Systemy zaprasowywane firmy Viega zapewniają coś więcej niż bezpieczeństwo potwierdzone certyfikatami. Złączki zaprasowywane firmy Viega wytrzymają nawet temperatury rzędu 400ºC, które mogą wystąpić w instalacjach solarnych z kolektorami próżniowymi.
100% pewności i 0 pomyłek Chcąc zapewnić 100% pewność połączenia, technolodzy firmy Viega w roku 2001 wprowadzili do kształtek zaprasowywanych system SC-Contur. Wszystkie nasze kształtki przeznaczo-
ne do łączenia rur za pomocą zaprasowywania (rury metalowe oraz polietylenowe) są tak zbudowane, że każde połączenie, które zostało przez przeoczenie niezaprasowane, będzie ujawnione
jako nieszczelne podczas napełniania i próby ciśnieniowej. Jest to rozwiązanie szczególnie cenione przez wykonawców z wieloletnim doświadczeniem. Doświadczenie monterów daje im świadomość, jak dużym ryzykiem jest obciążone wykonanie instalacji pod tynkiem bądź w posadzce. Stopień zaawansowania technicznego i jakość złączek jest szczególnie ceniona. Firma Viega wie, jak ważne są te cechy, i prowadzi stałą kontrolę laboratoryjną oraz jest otwarta na uwagi zgłaszane przez klientów. Po ni żej chciał bym udzie lić od po wie dzi na py ta nie po sta wio ne w po przed nim rin gu „Ma ga zy nu In sta la to ra”: l Pytanie: Dlaczego ważne jest stosowanie specjalnych ochron o-ringu? l Odpowiedź: Najważniejszą ochroną jest gratowana krawędź rury. Jednak Viega stworzyła dodatkowy system ochrony o-ringu (fot.). Kształtki systemów metalowych Viega posiadają tak uformowany kielich, że rura jest cylindrycznie, osiowo wprowadzana do wnętrza kształtki. Takie rozwiązanie minimalizuje ryzyko uszkodzenia o-ringu, zapewnia ponadto możliwość podwójnego, a właściwie potrójnego zaprasowywania przed i za uszczelką oraz zaprasowanie miejsca, gdzie znajduje się uszczelka i system kontroli zacisku SC-Contur. Adam Brzą kow ski
17
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 18
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Ring „MI”: systemy połączeń w instalacjach rurowych miedź, wodne, solarne, gazowe, zaprasowywane, o-ring
Comap Comap posiada w swojej ofercie m.in. gamę złączek miedzianych zaprasowywanych przeznaczonych do instalacji wodnych centralnego ogrzewania i wody użytkowej, instalacji solarnych oraz instalacji gazowych. Parametry pracy instalacji (temperatura i ciśnienie) oraz rodzaj medium przesyłanego danym typem instalacji to podstawowe czynniki mające wpływ na wybór materiału o-ringu stosowanego w procesie produkcji złączek. Comap posiada w swojej ofercie gamę złączek miedzianych zaprasowywanych przeznaczonych do instalacji wodnych (c.o., c.w.u.), instalacji solarnych oraz instalacji gazowych. Konstrukcja złączki oparta jest w każdym z trzech wymienionych przypadków na tym samym korpusie, natomiast materiał uszczelnienia jest dla każdego rozwiązania inny i odpowiedni dla krańcowych parametrów pracy lub, w przypadku złączek gazowych, rodzaju czynnika. Każdy typ złączek posiada cechowanie na korpusie, które ułatwia „odczytanie” przeznaczenia złączki, a dodatkowym elementem ułatwiającym identyfikację określonego typu złączki jest kolor o-ringu. W przypadku dwóch pierwszych typów złączek można rozważać możliwość zastosowania złączki solarnej zamiast złączki do instalacji c.o., bo część zakresu parametrów pracy instalacji solarnej pokrywa się z zakresem parametrów pracy instalacji grzewczej. Dodatkowo mamy do czynienia z tym samym medium, czyli nie mamy destrukcyjnego działania czynnika grzewczego na materiał uszczelnienia. Ale gdybyśmy mieli do czynienia z instalacją c.w.u., to takiej
18
zamiany nie można już zastosować, gdyż złączki solarne (z racji swojego podstawowego przeznaczenia) nie posiadają atestu higienicznego zezwalającego na stosowanie w instalacjach wody użytkowej. Oczywiście, im wyższe, bardziej restrykcyjne parametry pracy, tym wyższym wymaganiom musi odpowiadać materiał stosowany do wykonania uszczelnienia (o-ringu). To ma natomiast bezpośrednie przełożenie na cenę materiału, z którego jest wykonany. W związku z tym producenci mogą zadawać sobie pytanie, czy rynek jest gotowy na stosowanie droższego materiału, np. dla złączek do instalacji c.o., po to, by w razie potrzeby móc zastosować je np. do wykonania instalacji solarnej? Moim zdaniem chyba jeszcze nie, tym bardziej że ilość wykonywanych obecnie instalacji grzewczych i wody użytkowej jest wielokrotnie wyższa niż instalacji solarnych. Dodatkowym elementem pozwalającym na rozróżnienie przeznaczenia Py ta nie do... Co ma największy wpływ na wybór materiału o-ringu stosowanego w procesie produkcji złączek?
złączek jest kolor pierścienia Visu-Control znajdującego się na korpusie złączki. Pierścień ten dla złączek do wody ma kolor zielony, dla złączek solarnych - biały, a dla gazowych - żółty. Pierścień Visu-Control pełni istotną rolę w czasie wykonywania prac instalacyjnych, gdyż pozwala na zidentyfikowanie w łatwy (wizualny) sposób połączenia niezaprasowanego. Zdarzało się, że instalator, mając do wykonania wiele zaprasowań, mógł przeoczyć jakieś połączenie i pozostawić je niezaprasowane. Przy wykonywaniu połączenia za pomocą złączki z pierścieniem Visu-Control w czasie zaprasowywania szczęka zaciskająca obejmuje także pierścień Visu-Control i miażdży go, na skutek czego pierścień po zwolnieniu szczęki zaci ska ją cej odpada od złączki. W ten sposób instalator nie ma wątpliwości, które połączenie zostało zaprasowane, a które nie. Technologia pierścienia Visu-Control została zastosowana z dużym powodzeniem do innych złączek z oferty Comap, mianowicie do złączek SKINPress. Złączki te przeznaczone są do wykonywania połączeń w instalacjach z zastosowaniem rur wielowarstwowych i PEX. Realizacja technologii Visu-Control wygląda tu trochę inaczej. Pierścień w czasie zaprasowania jest także zaciskany, ale nie odpada od korpusu złączki, a zmniejsza znacznie swoją objętość, co pozwala stwierdzić, czy zaprasowanie zostało wykonane czy nie. Ar tur Gra bow ski www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 19
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Instalacja z kotłem na paliwa stałe
Cie pła wo da i bu for Niniejsza krótka dygresja ma na celu opisanie z nieco innej strony zastosowania oraz eksploatacji systemu grzewczego wyposażonego w podgrzewacz c.w.u. lub bufor. W większości instalacji grzewczych c.o. instalowany jest podgrzewacz wody użytkowej (c.w.u.), którego głównym zadaniem jest podgrzew samej wody do użytku domowego i nie tylko. Pewna grupa instalatorów traktuje podgrzewacz c.w.u. jako dodatkowy odbiornik ciepła, który w przypadku nadmiernego wzrostu temperatury instalacji c.o. częściowo zmniejszy ryzyko przegrzania instalacji, armatury czy nawet samego kotła. Zbiornika takiego nie możemy nazwać jednak zabezpieczeniem instalacji przed wzrostem temperatury. W instalacjach grzewczych systemu otwartego, jak wiadomo, zabezpieczeniem jest naczynie przelewowe, wzbiorcze otwarte. W instalacjach grzewczych systemu zamkniętego rolę zabezpieczenia pełni zawór bezpieczeństwa oraz urządzenie do odbioru nadmiaru ciepła, które nie jest jednoznacznie sklasyfikowane, może to być np. wężownica schładzająca, zawór upustowo-zasilający i inne. W praktyce spotyka się jednak instalacje, w których podgrzewacze ciepłej wody użytkowej są objętościowo przewymiarowane w stosunku do potrzeb oraz ilości użytkowników. Najczęściej są to instalacje grzewcze systemu otwartego i zamkniętego zasilane kotłem na paliwa stałe z załadunkiem ręcznym oraz instalacje grzewcze systemu zamkniętego wyposażone w jakiekolwiek kotły na paliwa stałe. W przypadku systemu grzewczego otwartego, pomimo zabezpieczenia w postaci naczynia przelewowego, możliwe jest „zagotowanie” kotła, gdy nie jest się uważnym operatorem, np. poprzez niedomknięcie drzwiczek kotła. Wskutek stałego doprowadzania powietrza spalanie realizowane będzie www.instalator.pl
intensywnie aż do momentu całkowitego wypalenia się załadowanego wcześniej paliwa. Wzrost objętości instalacji na skutek większej objętości podgrzewacza pozwoli w niektórych przypadkach odebrać częściowo nadmiar ciepła z kotła, co zapobiega szkodliwemu przegrzaniu instalacji. W przypadku kotła w instalacji grzewczej systemu zamkniętego podgrzewacz c.w.u. zachowa się dokładnie w ten sam sposób. Najlepiej jest ocenić częściowy odbiór ciepła przez c.w.u. w instalacjach, gdzie całkowita objętość wodna systemu c.o. jest bardzo mała i stanowi np. 200 litrów (przykład dla współczesnych domów o powierzchni budynku około 110 m2). Jest to spowodowane zainstalowaniem w instalacji c.o. rur o małym przekroju, w tym instalacji podłogowej oraz innych odbiorników jak grzejniki o małej objętości wodnej, w której objętość samego podgrzewacza c.w.u. jest porównywalnie równa lub większa sumie objętości wody w samej instalacji c.o. Znaczenie ma również temperatura zadana dla c.w.u., która jeśli jest niska (40-50°C), pozwoli na większy cząstkowy odbiór ciepła. Oczywiście, aby instalacja pracowała bezpiecznie, należy wykonać ją przede wszystkim zgodnie z przepisami i normami. Zamiast instalować przewymiarowany zasobnik c.w.u. lepiej jest zachować szczególną ostrożność podczas obsługi kotła i pozostałych podzespołów instalacji c.o. Odbiór ciepła może być realizowany również przez bufor, którego z kolei głównym zadaniem jest skondensowanie ciepła na potrzeby instalacji c.o. oraz c.w.u. Zasadność stosowania bufora jest jednak uzależniona od sposobu opalania kotłem. Jeśli jest to ko-
cioł z zasypem ręcznym, w pełni wykorzystamy potencjał bufora, zasilając go raz na 1-2 dni, czyli ładując bufor podczas jednego załadunku oraz pełnego spalenia paliwa znajdującego się w komorze paleniskowej kotła. Jest to bardzo oszczędny i modny sposób magazynowania ciepła głównie ze względu na brak potrzeb częstej i czasochłonnej obsługi kotła oraz wysoką sprawność systemu grzewczego kocioł-bufor. Kocioł oraz bufor dobierane są tak, by jedno rozpalenie załadowanego paliwa wystarczyło na ogrzanie co najmniej jednego dnia bez ogrzewania kotłem. Kotły ładują bufor z maksymalną mocą, gdyż najczęściej jest to moc nominalna, czyli taka, przy której sprawność kotła oraz spalania jest najwyższa. Instalacje z buforem spotkać również można w układach, gdzie głównym zasilaniem w ciepło jest kocioł z automatycznym podawaniem paliwa. Bufor traci wówczas sens bytu, ponieważ kotły z automatycznym podawaniem paliwa, w czasie braku zapotrzebowania na dogrzanie instalacji c.o. czy c.w.u. z założenia przechodzą w tryb podtrzymania lub całkowitego wygaszenia palnika. Nie jest wymagane wtedy gromadzenie ciepła na potrzeby instalacji, gdyż kocioł praktycznie bezobsługowo będzie stale monitorował temperatury instalacji, a co za tym idzie - odpowiednio reagował, wybierając odpowiedni tryb pracy. W razie potrzeby szybko rozpali palnik oraz dogrzeje instalację. Chciałem tu zwrócić głównie uwagę na stosowność montażu bufora, gdyż nie jest to tani element instalacji c.o., może okazać się, że jest zupełnie niepotrzebny, a jego zakup został np. zrealizowany przez niedoinformowanie lub brak orientacji inwestora na poziomie planowania instalacji grzewczej. Mar cin Fo it
19
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 20
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Błąd w instalacji c.o./c.w.u., czyli jak to bojler ogrzewał dom
Chłodna kąpiel Aby normalnie funkcjonować, każde gospodarstwo domowe musi być wyposażone w ciepłą wodę użytkową. Kwestie związane z porannym myciem, sprzątaniem, przygotowywaniem posiłków czy wreszcie z wieczorną kąpielą to główne czynniki stawiające ten aspekt na wysokim miejscu w życiu większości ludzi. Można przyjąć, że temperatura ciepłej wody w mieszkaniach plasuje się najczęściej na poziomie 60°C (umywalki, natryski i wanny około 35÷45°C, kuchnia zaś 60°C); dla przykładu temp. ta dla pomieszczeń mieszkalnych została określona w Dz. U. 2002 r., nr. 75 poz. 690, gdzie mowa jest o 55÷60°C. W miejscach, gdzie świadczone są różnego rodzaju usługi, np. w przypadku pralni czy restauracji, ciepła woda osiąga najczęściej około 95°C. Inną kwestią są zakłady przemysłowe - fabryki, gdzie z racji zróżnicowania procesów technologicznych niejednokrotnie niezbędna jest tam woda na poziomie 100°C. W niniejszym artykule skupimy się jednak na pierwszym przypadku. Należy wspomnieć, że w zależności od punktu poboru „zimnej” wody, przeznaczonej później do ogrzania, wyróżniamy: ciecz z wodociągu, która posiada temperaturę na poziomie 5÷10°C i wodę pochodzącą ze studni. W jej przypadku ciepłota wynosi ok. 10°C [1]. Jest to o tyle ważne, ponieważ im zimniejsza ciecz, tym
dłużej należy ją podgrzewać, aby osiągnąć wyznaczony próg. Doświadczalnie można sprawdzić, iż otrzymanie w przeciętnym domu temp. w bojlerze na poziomie 60°C (grzejąc od 10°C) jest możliwe w ciągu 25 do 60 minut. Czas ten zależy także od innych parametrów, takich jak: pojemność zbiornika, moc kotła, ewentualny stopień ocieplenia instalacji czy przyspieszenie cyrkulacji poprzez zastosowanie pompy. Ważne jest także, aby nie przekraczać w domowej instalacji c.w.u. temperatur 60÷65°C. Zbyt wysokie temperatury grożą oparzeniem, a także prowadzą do osadzania się kamienia w bojlerze i instalacji. W części mieszkań ciepła woda jest wytwarzana dzięki podgrzewaczom elektrycznym, bojlerom (elektrycznym, gazowym), kolektorom słonecznym lub pompom ciepła. W zdecydowanej większości jest jednak efektem podgrzewania w bojlerze poprzez spalanie paliw stałych, płynnych czy gazowych w piecach centralnego ogrzewania.
Nieodpowiednie umiejscowienie rur zasilających ogrzewacz wody użytkowej względem położenia pompy. Strzałkami zaznaczono zasilanie bojlera w ciecz roboczą.
Wymienione wyżej sposoby otrzymywania ciepłej wody zostały przedstawione na rysunku 1 w celu ukazania, jakie są koszty podgrzania wody w skali miesiąca. W ramach pewnego przybliżenia przyjęto, iż jedne gospodarstwo domowe zużywa około 300 litrów ciepłej wody dziennie. Z diagramu wynika, że najmniejszy koszt nagrzania wody dotyczy instalacji solarnej, największy zaś bojlera elektrycznego i kotła na olej opałowy. Kotły węglowe znajdują się w środku stawki. Na rynku można spotkać bojlery o pojemności od 10 do kilkuset litrów; zazwyczaj w domach jednorodzinnych instalowane są zbiorniki o pojemności pomiędzy 100 a 200 litrów. Obecnie stosuje się głównie dwa rozwiązania konstrukcyjne, czyli takie, które posiadają budowę dwu- i jednopłaszczową. Te pierwsze zbudowane są, jak sama nazwa wskazuje, z dwóch płaszczy (dwóch zbiorników) - jeden mniejszy, w którym znajduje się woda ogrzewana, drugi większy. Pomiędzy nimi tworzy się płaszcz wodny - jego zadaniem jest ogrzewanie wody wewnątrz. W drugim przypadku część wewnętrzna zbiornika wyposażona jest w wężownicę (układ rur), przez którą przepływa ciecz robocza z kotła i nagrzewa wodę użytkową. Oczywiście całość w obu rozwiązaniach jest pokryta grubą warstwą pianki, np. poliuretanowej, która zabezpiecza przed utratą ciepła.
Poprawna instalacja bojlera Bez względu na typ ogrzewania wody istotną kwestią jest odpowiednia instalacja bojlera, ponieważ ma służyć z jednej strony jako podgrzewacz, a z drugiej jako zbiornik do jej przechowywania. Bojlery są przeważnie zasilane grawitacyjnie lub za pomocą pomp obiegowych. Zasilanie grawitacyjne jest związane ze zjawiskiem fizycznym,
20
www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 21
miesięcznik informacyjno-techniczny
dotyczącym zmian ciężaru właściwego wody. Zatem ciepła (podgrzana) ciecz jest wypychana w górę, co daje możliwość przepływu w tym „krótkim obiegu” [2]. Istotne jest, aby przed bojlerem nie znajdowały się żadne dodatkowe odbiorniki, które mogłyby powodować utratę ciepła. Grawitacja pozwala na zaoszczędzenie pieniędzy związanych z zakupem pompy, a także ze zużyciem prądu elektrycznego. Dodatkowo daje duże możliwości w przypadku jego braku - ten układ pracuje cały czas (oczywiście tylko podczas palenia w piecu). Obwody c.w.u. wyposażone w pompę są szybciej nagrzewane niż w przypadku zasilania grawitacyjnego. Ciekawym przykładem nieprawidłowego podłączenia bojlera może być sytuacja, w której pompa do c.o. znajduje się przed rurą zasilającą bojler. Takie usytuowanie powoduje, iż podczas pracy tłoczy ciecz roboczą we wszystkie nitki instalacji, a tym samym również do zbiornika. Gdyby spalanie w piecu przebiegało 24 godziny, przez cały rok zachowując jednakową temperaturę (woda cały czas jest nagrzewana), nie byłoby żadnego problemu, lecz tak nie jest. Wielu użytkowników stosuje system palenia, który polega na tym, że wieczorem dorzuca się ostatnią porcję opału do spalenia. W nocy kocioł samoczynnie wygasa z racji braku paliwa - ciecz w bojlerze jest nagrzana i rano można z niej korzystać. We wspomnianym przypadku wygaśnięcie w piecu jest równoznaczne z tym, że pompa będzie dalej tłoczyła wodę w instalację, co w konsekwencji spowoduje wychłodzenie ciepłej wody znajdującej się w bojlerze (istotna jest również temperatura wyłączenia pompy, która była ustawiona na 30°C). Instalacja została wykonana wiele lat temu przez „fachowca” i niestety cały czas funkcjonowała wg powiedzenia: „Chcesz mieć ciepłą wodę? To sobie napal w piecu” albo „Dzieci, jest ciepły grzejnik - idźcie się kąpać, bo później nie będzie”. Śmieszne, ale prawdziwe.
Gdzie ten problem? Błąd, jeśli chodzi o usytuowanie zasilania do bojlera, odkryto przypadkowo, gdy przyjaciel rodziny nocował www.instalator.pl
2 (186), luty 2014
Rys. 1. Miesięczne koszty wytworzenia 300 l ciepłej wody użytkowej o temperaturze 45°C (źródło: www.eko-blog.pl). po Sylwestrze w tamtym budynku. Zaciekawiła go sytuacja, że po powrocie do mieszkania (około godz. 2 nad ranem) grzejniki były ciepłe. Rano zaś, około 9.00, gdy poszedł się umyć,
domo, że im częściej używa się zaworów kulowych, tym szybciej stają się nieszczelne. Po to natomiast instaluje się sterownik, wentylator, pompę oraz inne urządzenia, aby palenie w piecu było bardziej komfortowe i proces spalania przebiegał sprawniej. Po zlokalizowaniu błędu zmodernizowano tę część instalacji, podłączając bojler tak, aby był zasilany grawitacyjnie. Omawiana sytuacja uświadamia, jak ważne jest odpowiednie przeszkolenie osób zajmujących się instalacją c.o., czego w tym przypadku zabrakło. Właściwe (przykładowe) podłączeRys. 2. Proste podłączenie zasilania boj- nie bojlera zostało ukazane na uproszczonym schemacie instalacji (rys. 2). lera - układ grawitacyjny; pompa obsługuje pozostałe elementy instalacji. zauważył, że woda w kranie jest letnia - można nawet powiedzieć, że zimna. Przeprowadził dochodzenie czy ktoś się rano kąpał, do której mniej więcej godziny paliło się w piecu itd., po czym komisyjnie udano się do kotłowni, aby zweryfikować, w jaki sposób bojler podłączony jest do instalacji. Wszystko było jasne. Na fotografii przedstawiono omawiany przypadek. Mieszkańcy przyzwyczaili się do takiej sytuacji i nikt się nad tym nie zastanawiał. Oczywiście istnieje pewne rozwiązanie, a mianowicie każdego dnia (późnym wieczorem, gdy już nie ma takiego odbioru) można zamknąć zawór zamykający dopływ wody do bojlera, ale nie o to chodzi (pomijam kwestię pomysłu i skrupulatnej obsługi). Z doświadczenia bowiem wia-
Podsumowanie
Ciepła woda użytkowa jest niezbędnym czynnikiem służącym do prawidłowego funkcjonowania ludzi. Jej dostępność zależy jednak od kompetencji osób instalujących urządzenia związane z c.o. i c.w.u. Niewłaściwy montaż poszczególnych elementów ma wpływ nie tylko na komfort użytkowania, ale jest również powiązany z dodatkowym zakupem opału, stratą pieniędzy i czasu na kolejne rozpalania. Pa weł Wilk Li te ra tu ra: [1] T. Ga siń ski, „Ogrze wa nie”, Pań stwo we Wy daw nic twa Szkol nic twa Za wo do we go, War sza wa, 1963 r. [2] M. Gro chal, Z. Szczy piń ski, „Ob słu ga ko tłów cen tral ne go ogrze wa nia”, Ar ka dy, War sza wa 1974 r.
21
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 22
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Kiedy stosować zbiornik buforowy w instalacji z pompą ciepła?
Magazyn z zasadami Artykuły dotyczące pomp ciepła niejednokrotnie gościły na łamach „Ma ga zy nu In sta la to ra”. Większość z nich dotyczyła opisu urządzeń i doboru pompy ciepła oraz dolnego źródła do ogrzewanego obiektu. W tym artykule postaram się odpowiedzieć Czytelnikom na pytania, czy zastosować zbiornik buforowy w instalacji grzewczej z pompą ciepła, a jeśli tak, to jakiej pojemności. Na początek należy przypomnieć, jak pracuje pompa ciepła. Większość Czytelników z pewnością wie, że pompa ciepła nie jest urządzeniem, które wytwarza energię grzewczą, ale jest urządzeniem, które transportuje energię grzewczą z jednego miejsca w drugie. Ściślej - pompa ciepła pobiera energię cieplną z tzw. dolnego źródła, którym może być ciepło pochodzące z gruntu, ciepło z powietrza lub ciepło pochodzące z wody, a następnie, dzięki procesom parowania, sprężania i skraplania czynnika chłodniczego w obiegu pompy ciepła, następuje przekazania ciepła z dolnego źródła do tzw. górnego źródła, którym jest woda grzewcza lub ciepła woda użytkowa. Sam mechanizm transportu ciepła był wielokrotnie opisywany na łamach „Ma ga zy nu In sta la to ra”. Sercem pompy ciepła jest sprężarka, która odpowiada za przepływ i sprężanie czynnika chłodniczego. W większości popularnych modeli pomp ciepła sprężarka pracuje ze stałą prędkością obrotową, a tym samym cała pompa ciepła pracuje ze stałą wydajnością (mocą) grzewczą zależną od temperatury dolnego źródła i wymaganej temperatury górnego źródła. Jeśli więc temperatury obu źródeł są stałe, moc grzewcza pompy ciepła również zawsze będzie stała. Do zapewnienia prawidłowej pracy pompy ciepła konieczne jest zapewnienie stałego odbioru całej energii cieplnej, która jest dostępna po stronie górnego źródła. Jeśli
22
nie odbierzemy ciepła od wymiennika po stronie górnego źródła, spowodujemy zwiększenie temperatury czynnika chłodniczego za tym wymiennikiem. Czynnik może nie skroplić się w całości. Skutkować to będzie problemem z odbiorem ciepła po stronie dolnego źródła, a w samym obiegu chłodniczym wzrosną ciśnienia robocze czynnika chłodniczego. Efektem końcowym braku odbioru ciepła jest wyłączenie awaryjne pompy ciepła. Aby temu przeciwdziałać, instalacja grzewcza musi być tak zaprojektowana i wykonana, aby sprężarka pompy ciepła mogła pracować bez zakłóceń. Aby zapewnić jej bezawaryjną pracę, konieczne jest zachowanie minimalnego czasu pracy
pompy ciepła. Czas ten jest zapisany w regulatorze pompy ciepła. W tym czasie musi być zapewniony odbiór ciepła oddawanego przez pompę ciepła do systemu grzewczego. Z wartości minimalnego czasu pracy wynikają: wymagana objętość wody oraz minimalny przepływ, który podawany jest w dokumentacji urządzenia i należy go bezwzględnie przestrzegać. Minimalna objętość wody w instalacji grzewczej uzależniona jest od maksymalnej mocy grzewczej pompy ciepła i zaleca się, aby minimalna objętość wody pomiędzy źródłem ciepła i przewodami rozprowadzającymi wynosiła 3 l/kW mocy grzewczej (rys. 1). W pompach ciepła typu powietrze-woda jako maksymalną moc grzewczą pompy należy brać wartość z okresu letniego! Jeżeli objętość wody w obiegu grzewczym nie jest wystarczająca, aby zapewnić minimalny przepływ dla przewidzianego minimalnego czasu pracy, stosuje się zbiorniki buforowe wody grzewczej. W instalacjach o większym zładzie wody, jak na przykład ogrzewa-
P ł z
Rys. 1. Minimalna pojemność obiegu grzewczego. 1
V n t
www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 23
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
nie podłogowe lub ścienne, możliwa jest również praca pompy ciepła bez zbiornika buforowego. W takim przypadku w celu utrzymania minimalnego przepływu do instalacji włączany jest zawór by-pass (rys. 1). Konieczne jest jednak zachowywanie wymaganej objętości wody i zachowanie wystarczającej odległości od pompy ciepła (pojemność rur).
Według wzoru Natężenie przepływu wody grzewczej V w instalacji łatwo jest obliczyć z prostego wzoru: V = Q * 860/DT. Wystarczy znać wymagane zapotrzebowanie na energię cieplną analizowanego obiektu Q oraz spadek temperatury DT pomiędzy zasilaniem a powrotem z instalacji grzewczej. Współczynnik obliczeniowy 860 występujący we wzorze jest zaokrągleniem odwrotności ciepła właściwego wody, które wyrażone jest w
[kWh/(kg * K)] - dokładnie jest to 1/0,001164. W praktyce okazuje się, że instalacje grzewcze płaszczyznowe, czyli np. podłogówka, mogą w większości przypadków współpracować z pompami ciepła bez zbiornika buforowego (konieczne obliczenie przepływu i zawór by-pass), natomiast instalacje oparte o grzejniki charakteryzują się mniejszymi wymaganymi natężeniami przepływu wynikającymi z większego schłodzenia wody grzewczej między zasilaniem a powrotem (mniejsza DT). Jeśli wymóg pojemności instalacji grzewczej i minimalnego natężenia przepływu nie może być spełniony, należy zastosować zbiornik buforowy. Pełni on dwie funkcje: l służy hydraulicznemu zabezpieczeniu i optymalizacji czasu pracy pompy ciepła, l utrzymuje ciepło w przypadku przerw w dostawie prądu. Zbiorniki buforowe mogą być instalowane jako zbiorniki podłączane szeregowo albo równolegle.
Profipress firmy Viega: łączy bezpieczeństwo z szybkością montażu.
Zbiorniki buforowe łączone równolegle Zbiorniki buforowe włączone w system grzewczy równolegle wysprzęglają pompę ciepła od obiegu grzewczego, spełniając tym samym funkcje sprzęgła hydraulicznego o dużej pojemności (rys. 2). Wariant ten jest wymagany w przypadku wykorzystania kilku obiegów grzewczych. Takie połączenie jest najbezpieczniejszą metodą uniknięcia błędów hydraulicznych. Równoległa praca zbiorników zapewnia konieczny minimalny przepływ dla pompy ciepła, niezależnie od przepływu w obiegu grzewczym. W celu zwymiarowania rurociągów oraz pomp obiegowych zakłada się maksymalną możliwą moc grzewczą pompy ciepła i różnicę temperatur o wartości 5-7 K. Wartość przepływu w obiegu pompy ciepła należy zaplanować jako większą niż sumę przepływów po stronie obiegów grzewczych. Tempe-
Cylindryczne wprowadzenie rury zapobiega wykrzywianiu rury oraz uszkodzeniom elementu uszczelniającego.
Najwyższa stabilność dzięki podwójnemu zaprasowaniu podczas jednej czynności: przed i za karbem na złączce.
System kontroli SC-Contur pozwala wykryć niezaprasowane połączenia podczas próby szczelności. Do wykonywania połączeń w instalacjach wody użytkowej, gazowych i grzewczych wystarczy jedna zaciskarka.
Viega. Liczy się pomysł! Systemy połączeń zaprasowywanych firmy Viega umożliwiają bezpieczne i dokładne łączenie rur wykonanych z różnych materiałów takich jak miedź, brąz, stal nierdzewna czy tworzywo sztuczne. Więcej informacji: Viega Sp. z o.o. telefon 58 66 24 999 · telefaks 58 66 24 990 · info@viega.pl · www.viega.pl
SC-Cont Viega
ur
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 24
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
2
3
4
wo mogą być po stronie zasilania (rys. 3) lub powrotu (rys. 4). Ponieważ zbiorniki te łączone są hydraulicznie w szeregu z instalacją grzewczą, konieczne jest zapewnienie minimalnego natężenia przepływu w instalacji poprzez wbudowanie zaworu by-pass. Zawór ten zostaje ustawiony w taki sposób, aby zapewnić minimalny przepływ przy zamknięciu wszystkich obiegów grzewczych. Systemy takie zalecane są w instalacjach z jednym obiegiem grzewczym, w pozostałych przypadkach doradza się równoległe włączenie zbiornika buforowego. Przy włączeniu zbiornika buforowego w obieg zasilania jest możliwość zintegrowania ze zbiornikiem grzałki elektrycznej jako dodatkowego źródła ciepła. Usytuowanie zbiornika buforowego w obiegu powrotu nie oferuje tej możliwości, ale wiąże się z mniejszymi stratami ciepła. Zbiorniki buforowe powrotu stosowane są w celu zwiększenia objętości instalacji oraz wydłużenia czasu pracy sprężarki.
Pojemność zbiornika buforowego
Rys. 2. Zbiornik buforowy włączony równolegle. Rys. 3. Zbiornik buforowy włączony szeregowo w obiegu zasilania. Rys. 4. Zbiornik buforowy włączony szeregowo w obiegu powrotu. ratura wody w zbiorniku buforowym ustalana jest jako najwyższa z wszystkich obiegów grzewczych zasilanych przez pompę ciepła. Zalety: l bezpieczny system hydrauliczny, l odsprzęglenie hydrauliczne obiegu grzewczego i obiegu pompy ciepła, l kilka obiegów grzewczych może pracować równolegle. Wady: l konieczna jest dodatkowa pompa obiegowa dla obiegu pompy ciepła (koszty inwestycyjne i eksploatacyjne), l ponieważ pompa ciepła musi utrzymywać w zbiorniku buforowym temperaturę wynikającą z wymagań naj-
24
cieplejszego obiegu grzewczego, pompa ciepła pracuje na wyższych temperaturach zasilania, co również zwiększa koszty eksploatacyjne i straty ciepła w porównaniu z szeregowo podłączonymi zbiornikami buforowymi w obiegu powrotu.
Zbiorniki buforowe łączone szeregowo Korzystniejsze pod względem ekonomicznym i energetycznym, lecz bardziej wymagające od strony hydraulicznej, jest zwiększające objętość systemu grzewczego włączenie szeregowe zbiornika buforowego. Zbiorniki buforowe włączane szerego-
Minimalna pojemność instalacji pomiędzy pompą ciepła i przewodami rozprowadzającymi, która gwarantuje bezpieczną pracę pompy ciepła, wynosi 3 l/kW. Jeśli warunek ten nie jest spełniony, zaleca się zastosowanie zbiornika buforowego o pojemności przynajmniej 20 l/kW mocy grzewczej pompy ciepła. Jeśli planowana jest eksploatacja pompy ciepła zasilanej energią elektryczną w systemie dwutaryfowym, minimalna objętość zbiornika buforowego nie powinna być mniejsza niż 60 l/kW. Podsumowując, zbiorniki buforowe stosujemy zawsze, jeśli mamy więcej niż jeden obieg grzewczy oraz jeśli mając jeden obieg grzewczy, niemożliwe są do spełnienia warunki pompy ciepła dotyczące minimalnego natężenia przepływu wody grzewczej, a także gdy instalacja grzewcza jest zbyt małej pojemności wodnej. dr inż. Pa weł Ko wal ski Li te ra tu ra: * Do ku men ta cje tech nicz ne fir my Vies smann. * Vies smann: Pod ręcz nik ar chi tek ta, pro jek tan ta i in sta la to ra - pom py cie pła, Vies smann Sp z o.o., 2013. www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 25
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Energooszczędne instalacje grzewcze
Kierunek na (A) plus Nowe niemieckie rozporządzenie ENEV 2014/2016, dotyczące oszczędności energii w budynkach, bardzo mocno promuje zastosowanie pomp ciepła. Od 2016 roku praktycznie tylko zastosowanie pomp ciepła pozwoli osiągnąć najwyższe klasy energetyczne A+ dla nowych budynków mieszkalnych w Niemczech. Pod koniec 2013 roku w Niemczech zapowiedziano kolejny etap rewolucji energetycznej, tym razem w technice grzewczej. 1 maja 2014 roku wejdzie tam w życie nowe rozporządzenie dotyczące oszczędzania energii EnEV. Już teraz zapowiedziano, że od stycznia 2016 roku pojawi się kolejna nowelizacja przepisów, z zaostrzonymi wymogami efektywności dla nowych budynków. Rozporządzenie EnEV w pośredni sposób zmusi potencjalnych budujących po 2016 r. do zastosowania w nowych budynkach urządzeń korzystających z energii ze źródeł odnawialnych. Jest to związane z planowanym zmniejszaniem zużycia energii pierwotnej oraz wprowadzeniem klas energetycznych budynku w oparciu o zużytą energię końcową.
Maxima i minima Wartość maksymalnego dopuszczalnego rocznego zapotrzebowania na energię pierwotną dla ogrzewania i przygotowania ciepłej wody w nowych budynkach jednorodzinnych spadnie o 25% z 73 [kWh/m2] do 53 [kWh/m2] (dane dla referencyjnego budynku jednorodzinnego). Wymóg minimalnej wartości energii pierwotnej od 2016 r. będą w stanie spełnić kotły na biomasę oraz różnego typu pompy ciepła. Jednak naj-
www.instalator.pl
wyższe wymogi wysokich klas energetycznych budynków (klasa A+) będą w stanie spełniać budynki zasilane tylko pompami ciepła zarówno pobierającymi energię odnawialną z gruntu, jak i z powietrza.
Energy-mix Bardzo istotną zmianą dotyczącą sprężarkowych pomp ciepła jest zapowiedź zmniejszania współczynnika nakładu energii pierwotnej dla energii elektrycznej („energy-mix” sieci elektrycznej). W rozporządzeniu z 2014 r. spadnie ono umiarkowanie z wartości 2,6 do 2,4, a po 01.01.2016 r. spadnie jeszcze bardzo znacząco do wartości 1,8. Jest to wynik mocnego „zazielenienia” się produkcji energii elektrycznej w Niemczech. Efekty działań niemieckich programów wsparcia fotowoltaiki i energetyki wiatrowej pozwoliły istotnie obniżyć współczynnik nakładu energii pierwotnej (ze źródeł kopalnych) dla energii elektrycznej. Jeszcze parę lat temu w Niemczech, aby uzyskać 1 kWh energii elektrycznej przy produkcji prądu, trzeba było zużyć 3 kWh energii pierwotnej. Zgodnie z nowym rozporządzeniem, po 2016 roku, aby uzyskać 1 kWh energii elektrycznej trzeba będzie zużyć już tylko 1,8 kWh energii pierwotnej. Powoduje to znaczne zwiększenie efektywności pomp ciepła zasilanych energią elektryczną i to bez zmian konstrukcji urządzenia. Wykorzystanie energii pierwotnej dla pompy ciepła po 2016 r. będzie o ponad 30% bardziej efektywne. Będzie to szczególnie mocno promować pompy ciepła typu powietrze/woda i zasobnikowe pompy ciepła do ciepłej wody użytkowej oraz rozwią-
zania hybrydowe pompy ciepła powietrze/woda + kotły gazowe. Na ilustracji zaprezentowano przykładowe klasy energetyczne budynku przy zastosowaniu różnych technologii grzewczych [zapotrzebowanie ciepła użytkowego na ogrzewanie i c.w.u. 60 kWh/(m2 * rok) w nowym budynku jednorodzinnym o powierzchni 150 m2].
Świadectwa budynków Charakterystyki energetyczne budynków i klasy energetyczne budynków będą opierać się o zużytą energię końcową (a nie, tak jak początkowo w Polsce planowano, o energię pierwotną). Nowe świadectwa charakterystyki energetycznej budynków będą też posiadać klasy energetyczne budynków, podobnie jak sprzęt AGD czy inne urządzenia zużywające energię. Klasy energetyczne zaczynają się od klasy A+, a kończą na klasie energetycznej H. Najwyższe klasy energetyczne budynków (A+) pozwoli osiągnąć zastosowanie pomp ciepła, w tym również sprężarkowych pomp ciepła typu powietrze/woda. Stosunkowo wysokie klasy energetyczne A pozwolą osiągnąć zastosowanie gazowych pomp ciepła i układów hybrydowych, np. kocioł gazowy z pompą ciepła typu powietrze/woda. Zastosowanie kotłów spalających biomasę, np. pelet, będzie skutkować uzyskaniem stosunkowo niskiej klasy energetycznej nowych budynków (patrz rysunek). Ogłoszona i planowana zmiana przepisów EnEV od 2016 r. będzie mieć duży wpływ na rozwój technologiczny i rozwój rynku wyżej wymienionych grup produktów - nie tylko w Niemczech, ale i w całej Europie. Miejmy nadzieję, że tak spektakularne zwiększenie znaczenia pomp ciepła nastąpi również za parę lat w innych krajach europejskich, w tym również i w Polsce. Pa weł Lach man, PORT PC
25
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 26
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Kotły c.o. na paliwa stałe - poprawa jakości powietrza (3)
Do bro wol ne zo bo wią za nia W artykułach z tego cyklu skoncentrowano się na kotłach z automatycznym zasilaniem paliwem, stanie ich jakości w świetle znowelizowanej normy PN EN-303-5:2012 oraz na uwarunkowaniach legislacyjnych w odniesieniu do nich, jakości paliwa i koniecznej kontroli. Jednym z narzędzi w zakresie ograniczania emisji zanieczyszczeń z sektora komunalno-bytowego, wykorzystywanych w programach ograniczania niskiej emisji - PONE, jest system dofinansowania wymiany niskosprawnych urządzeń grzewczych opalanych paliwami stałymi na wysoko-efektywne energetycznie i niskoemisyjne kotły na paliwa stałe - węgiel lub biopaliwa. Finansowy program motywacyjny, który promuje niskoemisyjne kotły opalane paliwami stałymi wszędzie tam, gdzie brak możliwości podłączenia do sieci ciepłowniczych, lokalnych kotłowni czy brak jest dostępu do gazu sieciowego, winien być powiązany ze stosowaniem dobrowolnych zobowiązań energetyczno-emisyjnych, eko-koznakowania kotłów. Taki system jest stosowany w wielu krajach, w Niemczech (wymagania BAFA, Blue Angel), Austrii (Umweltzeichen 37), w krajach skandynawskich (The Nordic Swan) i Szwajcarii (Holzenergie). W Polsce w roku 1999 wprowadzono na terenie województwa śląskiego, opracowane w ICHPW w Zabrzu, tzw. „Świadectwa na znak bezpieczeństwa ekologicznego” („zielone jabłuszko”) dla kotłów opalanych węglem. Stosowano je w ramach PONE i tzw. Programie Szwajcarskim, dofinansowywanych przez WFOSiGW w Katowicach, [1]. Kryteria dla tego świadectwa opracowano w okresie, gdy nie obowiązywała norma PN EN 303-5:2002. Zawierały one graniczne wartości stężeń w spalin dla: CO, NOx, pyłu, TOC (całkowitej substancji organicznej w spalinach, wyznaczanej metodą ekstrakcji rozpuszczalnikami), benzo(a)pirenu
26
oraz 16 węglowodorów wg EPA, [1]. Wartości tych kryteriów zostały znowelizowane w roku 2006 przez IChPW [2]. Przeprowadzona analiza stężeń TOC, 16 WWA i benzo(a)pirenu w spalinach dla różnych typów kotłów wykazała, że są one wprost proporcjonalne do stężenia OGC w spalinach, dla danej konstrukcji/techniki spalania, [3]. Oznaczanie TOC oraz 16 WWA wymaga zastosowania pracochłonnej procedury analizy zanieczyszczeń organicznych wydzielonych ze spalin. Nie jest możliwe oznaczanie tych zanieczyszczeń metodą analizy instrumentalnej w trybie on-line w trakcie pracy kotła, jak ma to miejsce w przypadku OGC (węgiel organicznie związany). Należy także podkreślić, że wyniki oznaczania TOC i WWA w spalinach są obarczone większym błędem pomiarowym, w porównaniu do oznaczania OGC za pomocą analizatora pracującego w trakcie wykonywania badań w trybie on-line. W pełni uzasadnione jest, więc, stosowanie kryteriów dobrowolnych zobowiązań odniesionych do tych samych zanieczyszczeń, które są oznaczane w normie produktowej
PN-EN 303-5:2012, czyli pyłu całkowitego, CO i OGC.
Stężenia NOx Norma produktowa dla kotłów, zarówno wersja z 2002 roku PN-EN 303-5:2002, jak i jej nowela z 2012 roku PN EN 303-5:2012 nie zawierają wartości GWE dla NOx, ale zalecają ich wyznaczanie, [4]. Wprowadzenie kryterium GWE dla NOx będzie spójne z wymaganiami Dyrektywy eko-produktowej 2005/32/EC dla kotłów opalanych paliwami stałymi o mocy poniżej 1 MW, będącej aktualnie w ostatniej fazie dyskusji w Komisji Europejskiej. Stężenia NOx w spalinach są określane w trakcie wyznaczania bilansu energetycznego kotła, dlatego wyznaczenie wartości GWE NOx jako NO2 nie spowoduje znaczącego wzrostu kosztów badań ponoszonych przez producentów (koszt ich wyznaczenia nie przekroczy 1% wartości całkowitych kosztów uzyskania świadectwa badań). Brak również wymagań w odniesieniu do granicznych wartości stężeń SO2 w spalinach. Należy zauważyć, że emisja zanieczyszczeń ze spalania paliw stałych jest uzależniona, zarówno od technologii procesu spalania i jej parametrów, jak i jakości paliwa. Emisja CO, OGC uzależniona jest przede wszystkim od zastosowanej techniki spalania. Emisja NOx oraz pyłu od zawar-
www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 27
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
tości azotu i substancji miriów energetyczno-emisyjneralnej w paliwie, wielkonych dla kotłów na paliwa ści ziarna paliwa i jego jedstałe w gminnych PONE norodności oraz paramemoże nie przyczynić się do trów technologicznych prooczekiwanej redukcji emicesu spalania. Natomiast sji zanieczyszczeń na obemisja SO2 jest wprost proszarze całego kraju, „powieporcjonalna do zawartości trze nie zna granic”. Krytesiarki. Paliwa węglowe i staria mogłyby znaleźć zastołe biopaliwa różnią się zasowanie w aktualnie uruwartością siarki, azotu i chamianych strategicznych substancji mineralnej. Węprogramach NFOŚiGW giel charakteryzuje się wyżKAWKA, PROSUMENT sza zawartością siarki, sub( h t t p : / / w w w. n f o stancji mineralnej oraz azosigw.gov.pl). Mogłyby stać tu, zwłaszcza w porównaniu się także podstawą do kondo paliw z biomasy drzewtroli efektów realizacji POnej. Rynek paliw węglo- Tabela. Propozycja kryteriów granicznych wartości emisji NE. Monitorowanie dotrzymania jakości „czystewych dla sektora komunal- zanieczyszczeń (GWE ) oraz sprawności energetycznej kono-bytowego charakteryzu- tłów c,o. opalanych paliwami stałymi o mocy do 500 kWth, go spalania” paliw stałych je się dużym zróżnicowa- dla eko-znakowania w ramach dobrowolnych zobowiązań. w indywidualnych gospodarstwach domowych, poniem pod względem zawartości siarki jak i zawartości popiołu. nego, [8], zaproponowano kryteria przez kontrolę jakości paliwa i kotła Dlatego też wzrastające wymogi energetyczno-emisyjne dobrowolnych c.o., mogłoby być prowadzona poochrony powietrza wymuszają stoso- zobowiązań dla kotłów automatycznie przez służby kominiarskie. Zgodnie wanie wstępnie waloryzowanych pa- zasilanych paliwami stałymi - węglo- z Rozporządzeniem MSWiA z dnia liw oraz wprowadzenie norm jakościo- wymi i stałymi biopaliwami (tabela). 07.06.2010 r. § 34 (Dz. U. nr wych i systemu kontroli ich jakości Tylko kotły z automatycznym, cią- 109/2010, poz. 719), służby komi[5]. W programach PONE powinno głym zasilaniem paliwem stałym ko- niarskie zobowiązane są dokonywać być dopuszczone stosowanie reko- mory spalania lub tzw. kotły zgazowu- raz na 3 miesiące przeglądu kontroli mendowanych paliw, bo tylko wów- jące stałe biopaliwa, spełniające wy- stanu/czyszczenia instalacji komiczas instalowane niskoemisyjne kotły magania zaproponowane wymagania nowej. Dlatego wzorem innych krana paliwa węglowe zapewni uzyskanie pozwolą na radykalne ograniczenie jów (Niemiec i Austrii), należy włątakich samych, lub nieznacznie gor- emisji pyłu i BaP z indywidualnych czyć je w system lokalnego monitoszych parametrów energetyczno-emi- palenisk na obszarach przekroczeń wania jakości rozproszonych instasyjnych od deklarowanych w odpo- stężeń tych zanieczyszczeń w powie- lacji spalania. Należy rozważyć możtrzu w naszym kraju. liwość prawnego zawierania stosowwiednich certyfikatach. nych umów pomiędzy właścicielem Badania prognozy Podsumowanie instalacji grzewczej, subsydiowanej w ramach PONE, i służbą kominiarPrzeprowadzone badania prognozy Przedstawiona analiza aktualnego ską. Raporty z wykonania umowy emisji na obszarze jednej z gmin wo- stanu techniki i technologii spalania mogłyby być przedkładane odpojewództwa śląskiego, za pomocą mo- paliw stałych w kotłach grzewczych, wiednim działom jednostek samodelowania numerycznego, w ramach ich jakości energetyczno-emisyjnej rządu terytorialnego. Stanowiłyby projektu B+R finansowanego przez oraz pozycji na rynku urządzeń także podstawę do nakładania odNCBiR, wykazały [6], że zastosowa- grzewczych, a także rynku kwalifiko- powiednich sankcji w stosunku do nie kotłów z automatycznym zasila- wanych stałych paliw dla sektora ko- właścicieli instalacji nie spełniająniem paliwem stałym, charakteryzu- munalno-bytowego, uzasadnia wpro- cych zadeklarowanych jej paramejące się wskaźnikiem emisji pyłu cał- wadzenie odpowiednich uregulowań trów. Inwestycje w obszarze ochrokowitego poniżej 40 mg/m3 w spali- w Polsce dla ograniczenia emisji z ny środowiska, dofinansowane ze nach (dla 10% O2 w warunkach stan- sektora komunalno-bytowego, zarów- źródeł publicznych, winny uwzględdardowych), zapewni dotrzymanie no obligatoryjnych dla instalacji spa- niać warunkowość korzystania oraz dopuszczalnych granicznych wartości lania małej mocy i jakości paliw sta- zawierać narzędzia kontroli dotrzystężeń cząstek PM2.5 w powietrzu, łych, jak i dobrowolnych zobowiązań mania tych warunków, mając na określonych dyrektywą CAFE [7]. na rzecz poprawy jakości powietrza. uwadze poprawę jakości powietrza Mając powyższe na uwadze oraz W Polsce winny być jak najszybciej i ochronę zdrowia nas wszystkich. uwzględniając wyniki przeprowadzo- wprowadzone kryteria dobrowolnych dr inż. Kry sty na Ku bi ca nej analizy jakości, dostępnych na zobowiązań energetyczno-emisyjrynku, kotłów opalanych standaryzo- nych dla kotłów opalanych paliwami Cy to wa na li te ra tu ra zo sta ła za miesz czo wanymi paliwami stałymi - węglowy- stałymi, ujednolicone dla obszaru ca- na w in ter ne to wym wy da niu ar ty ku łu na mi i biopaliwami pochodzenia drzew- łego kraju. Stosowanie różnych kryte- www.in sta la tor.pl. www.instalator.pl
27
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 28
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Spawanie i lutowanie bez tajemnic
Grubość spoiny Przy doborze grubości spoiny oraz geometrii złącza lutowanego nie zdajemy się na swoją intuicję i przeczucie, tylko kierujemy się pewnymi prostymi, powszechnie znanymi i stosowanymi w technice spawalniczej metodami wyznaczania grubości spoin - szczególnie pachwinowych oraz geometrii połączeń lutowanych. Podczas zajęć warsztatowych z uczniami technikum, w którym uczę, oraz z przyszłymi kandydatami do zawodu spawacza lub lutowacza, często padają pytania: „czy są jakieś zasady doboru grubości spoiny lub geometrii i szerokości zakładki w złączu lutowanym?” lub „skąd mamy wiedzieć, czy takie (chodzi o grubość) złącze wystarczy?”. Otóż przy doborze grubości spoiny oraz geometrii złącza lutowanego nie zdajemy się na swoją intuicję i przeczucie, tylko kierujemy się pewnymi prostymi, powszechnie znanymi i stosowanymi w technice spawalniczej metodami wyznaczania grubości spoin - szczególnie pachwinowych oraz geometrii połączeń lutowanych. Grubość złącza doczołowego i pachwinowego została omówiona we wcześniejszym numerze „Ma ga zy nu In sta la to ra” („Nie roz łącz na spo ina”, „MI” 12/2011 s. 40-41 - przyp. red.). Dla przypomnienia - na rys. 1 przedstawiono złącze doczołowe (rys. 1a) i pachwinowe (rys. 1b) z wyznaczonymi grubościami spoin.
Spoina pachwinowa W przypadku spoiny pachwinowej przyjmuje się następującą zasadę: dolna granica grubości spoiny pachwinowej powinna być nie mniejsza od 0,2 grubości grubszego z łączonych elementów, ale minimalnie powinna wynosić 2,5 mm, a maksymalnie 10 mm; natomiast górna granica grubości spoiny pachwinowej powinna być nie większa od 0,7 grubości cieńszego z łączonych elementów, ale maksymalnie 16 mm. Tendencje większości z nas do robienia czegoś na tzw. zapas sprawia,
28
że przeważnie przyjmujemy do obliczeń, że grubość spoiny pachwinowej powinna wynosić 0,7 grubości cieńszego elementu, a więc górną granicę grubości spoiny pachwinowej. Należy tutaj zwrócić uwagę, że takie podejście nie jest błędne, ale w wielu wypadkach gruba spoina pachwinowa będzie wymagała więcej czasu na jej wykonanie oraz będzie powodowała znaczne odkształcenia kątowe złączy. Pozostaje jeszcze kwestia, jak zmierzyć grubość spoiny pachwinowej. Oczywiście najkorzystniejszym do tego celu przyrządem są różnego rodzaju spoinomierze. Kiedy jednak nie posiadamy spoinomierza, wycinamy z kawałka blachy kwadrat i ścinamy naroża tego kwadratu w taki sposób, aby odcięte naroże stanowiło trójkąt równoramienny o wysokości odpowiadającej grubości spoiny. Kwadrat ze ściętymi narożami będzie pełnił funkcję spoinomierza zwornikowego.
Korozja w pachwinie Często można spotkać konstrukcje, w których spoinę pachwinową wykonano jako przerywaną (ciąg wielu krótkich spoin pachwinowych roz-
mieszczonych w równych odstępach od siebie). Musimy pamiętać, że takie rozwiązanie zaoszczędzi nam wiele czasu podczas wykonywania spoiny na długim odcinku, ale nie powinno być stosowane w przypadku konstrukcji obciążonych dynamicznie, a przede wszystkim konstrukcji narażonej na działanie czynników atmosferycznych (szczeliny pomiędzy elementami w miejscu przerwy będą doskonałą kapilarą utrzymującą wodę). W ogóle w przypadku konstrukcji stalowych narażonych na działanie czynników atmosferycznych pamiętajmy o tym, że każde miejsce, w którym będzie się utrzymywała woda prędzej czy później stanie się ogniskiem korozji.
Spoina czołowa Ze spoinami czołowymi sytuacja jest jeszcze prostsza. Tutaj dla potrzeb warsztatowych niewiele obliczamy, a jedynie przyjmujemy, że grubość spoiny czołowej jest równa grubości łączonych elementów jak na rys. 1a. W przypadku gdy łączymy elementy o różnych grubościach, za grubość spoiny uznajemy grubość cieńszego z łączonych elementów. Nasuwają się od razu pytania: jaka będzie wytrzymałość takiej spoiny i czy będzie się równała wytrzymałości materiału podstawowego? Czy podczas obciążenia takiej spoiny siłami rozciągającymi zniszczenie nastąpi w spoinie
Rys. 1. Grubość t spoiny czołowej w złączu doczołowym (a) oraz grubość a spoiny pachwinowej w złączu teowym (b).
www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 29
miesięcznik informacyjno-techniczny
czy w materiale podstawowym? Otóż jeśli spoina jest poprawnie wykonana, a spoiwo odpowiednio dobrane, możemy w łatwy sposób uzyskać złącze spawane o wytrzymałości większej od wytrzymałości materiału spawanego. Podstawową zasadą jest dobranie materiału dodatkowego (spoiwa) o wyższej wytrzymałości od wytrzymałości materiału podstawowego. Przykładowo do pospawania stali w gatunku S235J2R, która według normy PN-EN 10025-2 ma wytrzymałość na rozciąganie Rm = 360÷510 MPa (1 MPa = 1 N/mm2), dobieramy spoiwo dające większe wytrzymałości. W przypadku ww. stali będą to np. elektrody otulone w gat. ER 146 (różowa, PN-EN 499 E 380 RC 11), dające wytrzymałość na rozciąganie stopiwa Rm = 480÷570 MPa, a więc znacznie przekraczające wytrzymałość spawanej stali. W przypadku spawania metodą MAG będzie to drut elektrodowy w gatunku SG2 (PN-EN ISO 14341:2011-A-G3Si1). Ostatecznie uznaje się, że poprawnie wykonana spoina powinna mieć wytrzymałość na rozciąganie nie mniejszą od minimalnej normatywnej wytrzymałości materiału podstawowego, czyli w naszym wypadku 360 MPa. Należy zwrócić uwagę jeszcze na pewien fakt. Otóż przyjęto ogólną zasadę, że złącze spawane jest prawidłowo wykonane, jeżeli podczas próby rozciągania zerwanie nastąpiło w materiale podstawowym (spawanym), a nie w spoinie. Otóż pogląd ten nie jest prawdziwy. Normy jakościowe dotyczące badań połączeń spawanych nie klasyfikują poprawności wykonanego złącza w oparciu o miejsce zerwania próbki rozciąganej. Jedyny kryterium jest wytrzymałość samego połączenia spawanego.
Połączenia lutowane W przypadku połączeń lutowanych sytuacja wygląda nieco inaczej. W jednym z pierwszych artykułów w „Ma ga zy nie In sta la to ra” napisałem, że ze względu na przeważnie mniejsze wła-
2 (186), luty 2014
Rys. 2. Schemat złącza zakładkowego elementu miedzianego ze stalowym. ściwości wytrzymałościowe lutu w porównaniu z wytrzymałością materiału podstawowego połączenie lutowane powinno być zaprojektowane tak, aby sama lutowina pracowała na ścinanie, czyli prawidłową konstrukcją jest konstrukcja zakładkowa złącza lutowanego. Pytanie, jak duża musi być szerokość zakładki, aby połączenie wykazywało większą wytrzymałość od wytrzymałości materiałów łączonych. Rozpatrzmy zatem poniższy przykład. Łączymy blachę stalową o wymiarach 100 * 10 * 2 mm i wytrzymałości na rozciąganie Rm = 500 MPa z blachą miedzianą o tych samych wymiarach i wytrzymałości na rozciąganie Rm = 300 MPa. Na podstawie powyższych danych wiemy, że elementem o mniejszej wytrzymałości będzie blacha miedziana i względem niej będziemy prowadzili dalsze obliczenia. Do łączenia tych dwóch elementów użyjemy np. lutu na osnowie cyny o wytrzymałości na ścinanie Rt = 50 MPa. Na rys. 2 przedstawiono schemat złącza zakładkowego elementu miedzianego ze stalowym: bm * gm * Rm = lz * bz * Rt, gdzie: bm - szerokość elementu blaszki miedzianej, gm - grubość blaski miedziane, Rm - wytrzymałość na rozciąganie miedzi, lz - długość zakładki, bz - szerokość zakładki, Rt - wytrzymałość na ścinanie zastosowanego lutu. Wzór możemy łatwo przekształcić, tak aby wyznaczyć długość zakładki lz, przy której wytrzymałość złącza będzie większa od wytrzymałości elementu o mniejszej wytrzymałości,
czyli w naszym wypadku elementu miedzianego. Wówczas przyjmie on następującą postać: lz = (bm * gm * Rm)/(bz * Rt). I tak dla naszego przykładowego połączenia długość zakładki lz, aby
uzyskać wytrzymałość złącza większą od wytrzymałości elementu miedzianego musi wynosić: lz ≥ (10 mm * 2 mm * 300 MPa)/(10 mm * 50 MPa), lz ≥ 12 mm. Na podstawie powyższych obliczeń wiemy, że wytrzymałość połączenia będzie większa od wytrzymałości blachy miedzianej przy długości zakładki lz większej niż 12 mm. Przedstawione metody wyznaczania grubości spoin oraz szerokości zakładek stanowią podstawowe metody określania geometrii złączy, ale na potrzeby warsztatowe i wykonywania podstawowych konstrukcji z użyciem spawalniczych metod łączenia są zupełnie poprawne i wystarczające. dr inż. Ma ciej Ró żań ski
Zainteresował Cię artykuł? Masz pytanie do autora? Chciałbyś, aby temat został rozwinięty? Masz inne zdanie na ten temat? Wejdź na www.instalator.pl i kliknij „Zapytaj autora” (pod każdym artykułem). www.instalator.pl
29
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 30
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Pompa ciepła a klimatyzacja
Bilans mocy Jednym z powszechniejszych systemów grzewczych z pompami ciepła jest system wykorzystania wymiennika gruntowego czy studni wody gruntowej jako dolnego źródła ciepła. Przy projektowaniu systemu grzewczego należy jednak uwzględnić możliwość wykorzystania pompy ciepła do wytwarzania wody lodowej na potrzeby klimatyzacji.
Chłodzenie pasywne Najkorzystniejsze pod względem kosztów eksploatacyjnych jest wykorzystanie systemu przewidzianego dla celów grzewczych do klimatyzacji w systemie tzw. chłodzenia pasywnego. Zasadę działania pokazano na rys. 1. Rysunek przedstawia chłodzenie sondami ziemnymi w połączeniu z ogrzewaniem podłogowym. Podobnym źródłem chłodu może być wymiennik gruntowy poziomy lub studnie głębinowe, a odbiornikiem chłodu ogrzewanie ścienne, klimakonwektory, belki grzewczo-chłodnicze lub chłodnica centrali wentylacyjnej. Warunkiem jest dobór odbiorników „chłodu” na parametry osiągalne z wymiennika bez udziału pracy sprężarki. Chłodzenie pasywne omówiono na przykładzie coraz powszechniejszego systemu z pionowym wymiennikiem gruntowym (sondy ziemne).
rodzaju materiału wypełnienia odwiertu sondy, l temperatury medium płynącego przez wężownicę sondy. Ze względu na trudności z dokładnym ustaleniem rodzaju gruntu i jego wilgotności oraz wpływu odległości wzajemnej sond na wychładzanie, względnie ogrzanie gruntu, dobór sond ziemnych jest teoretycznie trudny do obliczeń. Sondy ziemne we współpracy z pompami ciepła znajdują coraz powszechniejsze zastosowanie. Dlatego istnieją przybliżone doświadczalne kryteria ich doboru, przy założeniu odpowiedniego współczynnika bezpieczeństwa uwzględniającego ewentualne zmiany warunków gruntowych. Natomiast doświadczenia w zakresie wykorzystania sond ziemnych do celów klimatyzacji są znikome, niepoparte długoletnimi obserwacjami. Na podstawie doświadczenia w zakresie ogrzewania, klimatyzacji i znajomości wymiany ciepła można zalecić jednak pewne kryteria ich zastosowania i doboru: l tem pe ra tu ra wo dy chłod ni czej nie niższa niż +12°C przy zastosowaniu wody jako czynnika chłodzącego płynącego przez sondy i l
+14°C przy zastosowaniu mieszaniny wody z glikolem, l zastosowanie mieszaniny zmniejsza o ok. 15% wydajność układu chłodniczego, l wydajność sondy z rurami PE dla układu chłodniczego - ok. 30 do 40 W/m w zależności od wilgotności, rodzaju gruntu i głębokości sondy.
Studnie głębinowe Temperatura wody w studni o głębokości 20 m jest w ciągu roku stabilna i wynosi w naszej strefie klimatycznej od 8 do 10°C. Dobór odpowiedniej wydajności studni do zapotrzebowania mocy chłodniczej układu klimatyzacji jest bardzo prosty i pewny. Systemy chłodnicze z wykorzystaniem studni są znane i powszechnie stosowane w krajach Europy Zachodniej. Do wykorzystania studni do celów grzewczych czy chłodniczych należy odwiercić dwie studnie: czerpalną i zrzutową. Rozwiązanie techniczne jej wykorzystania zależy jednak od składu chemicznego wody. W przypadku wody o składzie stwarzającym niebezpieczeństwo korozji układu chłodniczego należy go oddzielić wymiennikiem i uwzględnić zwiększenie kosztów eksploatacyjnych na jego konserwację. Przed podjęciem decyzji należy uwzględnić zmieniające
Wydajność sond Wydajność cieplna (chłodnicza) sond ziemnych zależna jest od wielu parametrów, a w szczególności: l głębokości sondy, l rodzaju gruntu, l wilgotności gruntu, l wzajemnej odległości sond, l materiału wężownicy sondy, l prędkości przepływu medium w wężownicy, l rodzaju medium,
30
www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 31
miesięcznik informacyjno-techniczny
się ciągle przepisy dotyczące poboru i zrzutu wody gruntowej i głębinowej oraz pozwoleń wodnoprawnych.
Chłodzenie aktywne W przypadku konieczności wytwarzania wody lodowej o temperaturze niższej niż 12ºC istnieje możliwość rozszerzenia systemu o tzw. chłodzenie aktywne. Tryb chłodzenia aktywnego jest to wytwarzanie wody lodowej przy wykorzystaniu pompy ciepła jako agregatu wody lodowej. Tryb ten poprzedzony jest chłodzeniem pasywnym i włączany jest przypadku niewystarczającej temperatury wody lodowej w trybie chłodzenia pasywnego. Obieg parownika pompy ciepła od strony wymiennika gruntowego zostaje wyłączony i włączony w obieg zasobnika buforowego wody lodowej. Odbiór ciepła następuje przez bufor wody grzewczej lub przygotowanie ciepłej wody. Można więc powiedzieć, że „dolnym źródłem” jest bufor wody lodowej. Przygotowanie ciepłej wody lub inna forma odbioru ciepła w lecie jest w tym przypadku odbiornikiem ciepła z procesu wytwarzania wody lodowej, a więc jej przygotowanie w tym trybie pracy jest ciepłem odpadowym. W przypadku braku odbioru ciepła jest ono przekazywane poprzez wymiennik płytowy do wymiennika gruntowego. Istnieje też możliwość równoczesnego grzania grup grzewczych, ale w przypadku zapotrzebowania na wodę www.instalator.pl
2 (186), luty 2014
lodową o niskich parametrach nie występuje zapotrzebowanie na cele grzewcze budynku. Uzyskuje się tu też efekt ogrzewania wymiennika gruntowego, co powoduje szybszy proces regeneracji cieplnej gruntu oziębionego podczas eksploatacji na cele grzewcze. Rozwiązanie takie jest bardzo korzystne pod względem kosztów wytwarzania energii cieplnej przy dużym zapotrzebowaniu ciepłej wody użytkowej lub np. podgrzewania wody basenowej.
Bilans mocy grzewczej Podstawowym kryterium przy projektowaniu central grzewczych powinny być koszty eksploatacyjne. Obowiązujące obecnie normy, jeszcze z lat 80-tych, dotyczące temperatur wewnętrznych pomieszczeń i krotności wymian świeżego powietrza w pomieszczeniach nie uwzględniają kosztów wytwarzania energii cieplnej. Przy nowoczesnej izolacji budynków pokrycie strat cieplnych przez przegrody stanowi jedynie ok. 50% zapotrzebowania ciepła. Pozostałe 50% to zapotrzebowanie na podgrzewanie świeżego powietrza dla wentylacji. Dlatego należy dążyć do jak najlepszej izolacji cieplnej budynku i wentylowania jedynie pomieszczeń przeznaczonych dla stałego pobytu ludzi w ilości higienicznej, pozostałych pomieszczeń z 0,5-krotną wymianą konieczną dla przegród budowlanych. W większości pomieszczeń 0,5-krotna wymiana zapewnia
też higieniczną ilość świeżego powietrza. Wychodząc z powyższych założeń, wręcz zalecanym elementem wyposażenia budynku powinna być wymuszona wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła z powietrza usuwanego na zewnątrz w tzw. rekuperatorach, których sprawność w nowoczesnych wykonaniach central wentylacyjnych dochodzi do 90%. Najczęstszym obecnie sposobem obliczania zapotrzebowania mocy grzewczej budynku są programy komputerowe. Wyniki tych obliczeń nie powinny być jednak przyjmowane bezkrytycznie, a jedynie powinny stanowić wskazówkę do poprawnego i oszczędnego projektowania instalacji. W większości przypadków programy te zakładają jednokrotną wymianę powietrza, co podwyższa o ok. 30% całkowite zapotrzebowanie cieplne budynku. Przy takim podejściu do obliczeń zapotrzebowania ciepła, szczególnie w przypadkach projektowania budynków nietypowych, nieodzowna jest ścisła współpraca architekta z instalatorem, gdyż czasem niewielkie pogrubienie izolacji cieplnej przegród budowlanych może spowodować znaczne oszczędności kosztów inwestycyjnych i eksploatacyjnych systemu grzewczego. Prawidłowe obliczenie strat cieplnych budynku może wykonać jedynie instalator o dużej wiedzy technicznej w ścisłej współpracy z architektem. Nie bez znaczenia powinien być też fakt, że w większości przypadków wytwarzanie energii grzewczej, nawet w najbardziej ekologicznych systemach grzewczych, wiąże się w warunkach polskich z emisją do atmosfery szkodliwych produktów spalania.
Bilans mocy chłodniczej Zapotrzebowanie mocy chłodniczej do klimatyzacji pomieszczeń jest bardzo zróżnicowane w zależności od rodzaju użytkowania budynku, jego architektury, wymagań komfortu cieplnego użytkowników oraz strefy klimatycznej. Dlatego dobór wydajności chłodniczej wymiennika gruntowego należy dokonać po sporządzeniu bilansu chłodniczego budynku, z uwzględnieniem współczynnika jednoczesności pracy urządzeń klimatyzacyjnych. Często przy określaniu zapotrzebowania „chłodu” podaje się
31
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 32
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
nieczna jest dodatkowa energia. Współczynnik efektywności takich maszyn nie przekracza 3, co znaczy, że w powszechnie stosowanych agregatach chłodniczych dla uzyskania 60 kW mocy chłodniczej potrzebujemy 20 kW mocy elektrycznej do napędu sprężarki. Przy zastosowaniu bezpośredniego systemu chłodniczego z sond ziemnych lub studni (chłodzenie pasywne) dla uzyskania 60 kW mocy chłodniczej potrzebujemy max. 2 kW mocy elektrycznej do napędu pomp obiegowych. Współczynnik efektywności wynosi więc ok. 30.
Koszty inwestycyjne
sumę wydajności chłodniczej elementów chłodniczych jak klimakonwektory czy belki chłodnicze i chłodnice central wentylacyjnych. Nie ma nic bardziej błędnego, gdyż elementy te nigdy nie będą pracowały jednocześnie. Najczęstszym błędem jest również uwzględnienie zysków ciepła od oświetlenia, które włączane jest w normalnych warunkach, gdy nie ma zysków ciepła od nasłonecznienia, a temperatury powietrza zewnętrznego są niższe. W naszych warunkach klimatycznych po godz. 21 rzadko przekraczają 20°C. Ma to szczególne znaczenie w pomieszczeniach o dużym przeszkleniu, a więc w pomieszczeniach o małej zdolności magazynowania ciepła. Duże znaczenie dla bilansu chłodniczego ma zastosowanie wentylacji z rekuperatorem, gdzie usuwane chłodniejsze powietrze z pomieszczeń schładza wstępnie powietrze czerpane z zewnątrz. Zmniejszenie zapotrzebowania mocy chłodniczej ocenia się w tym przypadku na około 20%. W budynkach o dużym przeszkleniu należy stosować szyby izolowane z żaluzjami zewnętrznymi. Nie bez znaczenia jest też cieplne obciążenie wewnętrzne od powszechnie stosowanych w biurach urządzeń komputerowych. Należy uwzględnić postęp w technologii coraz bardziej energooszczędnego oświetlenia i zmniejszone wydziela-
32
nie ciepła przez coraz bardziej energooszczędne urządzenia komputerowe i telewizyjne. Urządzenia te są coraz sprawniejsze, a pobór mocy coraz mniejszy. W ogólnym bilansie należy też uwzględnić akumulację chłodu w elementach budowlanych. Im budynek masywniejszy, tym wyższa akumulacja. Przykładem są masywne budynki zabytkowe, w których, nawet w okresach wysokich temperatur zewnętrznych, zbędna jest dodatkowa klimatyzacja. Biorąc pod uwagę powyższe poprawki, można przyjąć dla typowych pomieszczeń biurowych współczynnik obciążenia chłodniczego 15 W/m3. Oznacza to, że jest on niższy od współczynnika zapotrzebowania ciepła w zimie o ok. 25%. Wykorzystanie zatem sond ziemnych współpracujących z pompami ciepła na cele grzewcze jest możliwe dla klimatyzacji.
Agregat chłodniczy Warunkiem uzyskania energii chłodniczej przez agregat chłodniczy jest możliwość oddania ciepła wytworzonego w tym procesie (np. lodówka). W najczęściej stosowanych agregatach chłodniczych woda/powietrze ciepło to wydalane jest do otoczenia. W naturze jest najczęściej tak, że gdy potrzebne jest ciepło, nie potrzebujemy chłodu i odwrotnie. A więc przy wytwarzaniu chłodu ko-
Decydującym czynnikiem w kosztach inwestycyjnych jest realny bilans „chłodu”. Oprócz obliczeń teoretycznych powinien on uwzględnić wymagania inwestora i informację na temat sposobu użytkowania budynku. Dopuszczenie wyższych temperatur od obliczeniowych (tylko o 1ºC) w okresie wysokich temperatur pozwoli na obniżenie kosztów wymiennika gruntowego o ok. 10%. Dla przykładowego budynku biurowego o powierzchni użytkowej 1000 m2 i zapotrzebowaniu mocy chłodniczej na klimatyzację 45 kW należy, w średnich warunkach gruntowych, zainstalować około 1000 mb sond ziemnych. Zakładając koszt kompletnego wymiennika gruntowego na poziomie 120 zł, z 1 mb sondy wyniesie to ok. 120 tys. zł. Koszt maszyny chłodniczej wynosi ok. 50 tys. zł. Biorąc pod uwagę koszt pomp obiegowych, armatury, orurowania i montażu, koszt montażu jest zbliżony do kosztów wykonania wymiennika gruntowego. Efekt ekonomiczny zastosowania sond ziemnych tylko do klimatyzacji jest niewielki. Możliwość taka może być brana pod uwagę jedynie przy ich wykorzystaniu do chłodzenia „przy okazji“ zastosowania pomp ciepła na cele grzewcze. Możliwość chłodzenia ze studni głębinowej jest finansowo korzystniejsza pod warunkiem płytkiej wody powierzchniowej o dobrej jakości, wymaga to jednak uzyskania pozwolenia od służb ochrony środowiska. Mi ro sław Ko złow www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 33
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Piec rakietowo-akumulacyjny - innowacja czy mrzonki?
Koza zmodyfikowana Piec rakietowo-akumulacyjny powstał w wyniku połączenia popularnego piecyka w typie kozy, który przeżywał lata świetności do lat 70. ubiegłego wieku, oraz masy akumulującej ciepło. Drewno jest dostarczane do paleniska w kształcie litery „J”, skąd gorące spaliny przedostają się do kolejnego solidnie ocieplonego metalowego albo szamotowego paleniska o pionowym kształcie. Odprowadzenie spalin jest zorganizowane poprzez ułożone poziomo stalowe przewody obłożone gliną albo innym materiałem dobrze zatrzymującym ciepło. Masa akumulacyjna jest wystarczająco duża, by przez wiele godzin odpromieniowywać ciepło i najczęściej jest zintegrowana na stałe z bryłą budynku. Tego rodzaju ogrzewanie jest zazwyczaj wybierane przez pionierów w dziedzinie ekologicznego budownictwa oraz zwolenników permakultury, czyli sposobu życia zgodnego z naturą, który polega na budowaniu siedlisk będących swoistymi ekosystemami i na takim ukierunkowaniu wszelkiej działalności, by nie stanowiła ona zagrożenia dla tych ekosystemów. Większość z pieców rakietowych jest budowana samodzielnie i w związku z tym nie zawsze spełniają wymogów prawa budowlanego. Prezentujemy je tutaj jako ciekawostkę, choć zwolennicy rozwiązania podkreślają, że piec rakietowy, jako piec podwójnego spalania, oprócz opału spala również gaz drzewny, który w normalnych piecach, kominkach i kotłach opalanych drzewem wylatuje przez komin. Oszczędność opału jest znaczna i sięga około 8090% drewna według polskich entuzjastów systemu. Wewnętrzny pionowy komin oraz palenisko zapewniają spalanie w wysokiej temperaturze i tworzą ciąg umożliwiający odprowadzenie spalin na zewnątrz budynku. Gazy są schłodzone do dość niskiej temperatury przy przechodzeniu przez masę akuwww.instalator.pl
mulacyjną (ok. 50°C), a para zawarta w spalinach wykrapla się, uwalniając dodatkowo ciepło parowania, które dalej podnosi skuteczność sytemu. Choć polemika między zwolennikami a przeciwnikami systemu rozwija się dynamicznie, dochodzą nas wieści, że pierwsze piece rakietowe powstają w Polsce. Oto fragment książki ilustrujący doświadczenia użytkownika i autora książki Ianto Evans: „Do ogrzania mojego domu zużywam w ciągu roku 2/3 kubika drewna (dębu i buka), podczas kiedy moi sąsiedzi przeciętnie 3-5. Wiadomo od razu, kiedy oni palą w kominku, bo z komina wydobywają się kłęby dymu. U mnie pali się tak czysto, że goście odwiedzający nas zimą zastanawiają się jak to możliwe, żeby było tak ciepło bez rozpalonego pieca. Nie mogą się nadziwić, kiedy dowiedzą się, że w rzeczywistości, jednak jest napalone”. Przeciwnicy oponują: żaden piec rakietowy nie został, jak na razie, formalnie dopuszczany do użytku. Piece, najczęściej budowane przez samodzielnych majsterkowiczów, mają różne rozmiary i powstają z bardzo różnych materiałów; przy rozpalaniu
zdarza się, że dym kieruje się ciągiem odwróconym do wnętrza domu, dopóki palenisko i komin się nie nagrzeją. Dość powszechnie zdarza się to w przypadku niektórych projektów tego rodzaju pieca, co oczywiście oznacza poważne zagrożenie zatruciem czadem. Być może jest to efekt błędu w indywidualnej adaptacji projektu, nieodpowiednia izolacja komina, w efekcie czego powstaje ciąg odwrócony. Spaliny powstające w piecu mają na wyjściu temperaturę około 50°C, co oznacza, że w niektórych okolicznościach mają większą gęstość niż powietrze. Standardowe kominy mogą okazać się niewystarczające bez dodatkowej izolacji, a stosowane w rakietowych piecach poziome odprowadzenie spalin nie jest zgodne z obowiązującym prawem budowlanym. Projektanci przestrzegają, żeby w pomieszczeniu ogrzewanym piecem rakietowym zawsze zainstalować czujnik tlenku węgla i regularnie sprawdzać stan baterii, a przed pierwszym użyciem koniecznie zweryfikować instalację przez profesjonalistę. Zainstalowanie zewnętrznego dopływu powietrza oraz umieszczenie paleniska w pomieszczeniu kotłowni ma zmniejszać ryzyko zaczadzenia. Twórcy systemu zastrzegają również, że jeśli istnieje problem odwróconego ciągu, należy zrezygnować z jego użytkowania. Agniesz ka Sar na Źró dła: en.wi ki pe dia.org/w/in dex.php?ti tle=Roc ket_mass_he ater&ol did=509904892 www.roc ket sto ves.com fre elabpl.word press.com/2012/04/05/ra kie to wy -su per pie cyk -w -pi gul ce/ www.per mies.com/t/13137/sto ves/Roc ket -Mass -He ater -con cerns -Ad van ced www.bac kwo od sho me.com/blogs/Cla ire Wol fe/2012/05/09/roc ket -sto ve -mass -he aters/
33
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 34
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Ochrona przed śniegiem i lodem - jak ustrzec się błędów wykonawczych
Bezpiecznie pod rynną Prawidłowo dobrana i zamontowana instalacja antyoblodzeniowa zapewni maksimum bezpieczeństwa przy minimalnych kosztach eksploatacyjnych. Jest przy tym całkowicie bezobsługowa. Jedyne, o czym należy pamiętać przed sezonem zimowym, to włączenie zasilania na tablicy sterującej, a reszta będzie się odbywać całkowicie automatycznie. Na etapie budowy lub remontu domu istnieje doskonała możliwość, aby pomyśleć o nadchodzącej zimie i zawczasu zabezpieczyć się przed jej kapryśnym urokiem. Najbardziej dokuczliwe objawy zimowej aury to: zaśnieżone podjazdy i ciągi komunikacyjne oraz schody, zamarznięte rynny i rury spustowe, rozsadzone rury i inne elementy instalacji sanitarnej. Aby się tego ustrzec, można wykonać instalację: l ogrzewania wjazdu do garażu; l podgrzewania ciągów komunikacyjnych i schodów; l ochrony antyoblodzeniowej krawędzi dachów, rynien i rur spustowych; l zabezpieczenia rur z wodą przed zamarzaniem.
Wjazd do garażu Ogrzewanie wjazdu do garażu możemy wykonać na dwa sposoby: l Wykonując instalację ogrzewania na całej jego powierzchni - wykorzystuje się do tego przewody grzejne, układając je w taki sposób, aby na metrze kwadratowym osiągnąć moc około 300 W. Przewody układamy na siatkach montażowych lub mocujemy za pomocą specjalnej taśmy montażowej, którą najpierw kotwimy do podłoża. l Drugim sposobem ogrzania podjazdu jest wykonanie podgrzewania trakcji jezdnych naszego auta - ta metoda pozwala uprościć montaż przy zastosowaniu gotowych mat grzejnych o dużej mocy - zwykle około 300 W/m2.
34
W zależności od technologii, w jakiej wykonywany jest podjazd, przewody i maty grzejne mogą być układane pod kostką brukową - w warstwie podsypki piaskowej lub na utwardzonym podłożu i zalewane warstwą betonu. Warto w tym miejscu wspomnieć, że na rynku występują również przewody o zwiększonej odporności na wysoką temperaturę, które mogą być montowane bezpośrednio w asfalcie. Uwagi: l Podczas projektowania i doboru instalacji należy zwrócić uwagę na ewentualne dylatacje naszego podjazdu. Należy pamiętać, aby przewody grzejne nie przechodziły przez szczeliny dylatacyjne, gdyż takie ułożenie z pewnością objawi się awarią systemu spowodowaną zerwaniem przewodów przez pękający beton. Planując więc wykonanie ogrzewania podjazdu, który będzie dylatowany, musimy wykonać niezależne obwody grzejne dla każdej dylatowanej powierzchni. l Ogrzewając wjazd do garażu, musimy również ogrzać odwodnienie liniowe; z reguły wykonuje się to, wykorzystując przewody grzejne o zmiennej charakterystyce mocy, tak zwane samoregulujące, które mogą być docinane do odpowiedniej długości. l Nie należy modyfikować gotowych mat i przewodów, to znaczy skracać ich i łączyć szeregowo; takie działania pozbawia nas z pewnością gwarancji producenta. l Czujnik temperatury i wilgoci musi być umieszczony w polu grzewczym i właściwie wypoziomowany, tak
aby mierzył temp. i wilgoć w realnych warunkach. l Nie należy wykonywać instalacji ogrzewania bez sterowania temperaturowo-wilgociowego, ogrzewanie nie walczy bowiem ze skutkami oblodzenia - ma nie dopuścić do jego powstania; układ musi załączyć się w chwili wystąpienia niekorzystnych warunków pogodowych.
Schody bez lodu Do instalacji ogrzewania antyoblodzeniowego schodów powinniśmy użyć przewodów o mocy 20-25 W/m.b. Przewody na schodach układa się na poszczególnych stopniach i płycie spoczynkowej. Istotne jest, aby całość została umieszczona w betonie, a nie tuż pod powierzchnią. Z reguły wykonuje się 4 przebiegi przewodu na jednym stopniu. Ogrzewanie ciągów komunikacyjnych wykonuje się podobnie jak podjazdy, stosując już zamiennie przewody grzejne lub maty grzejne o mocy około 300 W/m2. Uwagi: l przy wykonywaniu instalacji ogrzewania schodów warto przewidzieć, gdzie i jak będą montowane balustrady. Układając przewody grzejne, pamiętajmy, aby zostawić wolne miejsce dla kotwienia kołków; l możliwe jest sterowanie ogrzewaniem schodów razem z wjazdem do garażu lub instalacją rynnową - należy w tym celu zakupić odpowiedni regulator temperatury, który obsługuje więcej niż jedną strefę grzejną.
Ogrzewanie rynien Instalacja ogrzewania rynien opiera się na zastosowaniu stałooporowych przewodów grzejnych lub przewodów samoregulujących. Przewody układa się w rynnach i rurach spustowych za pomocą specjalnych uchwytów mocujących, które ułatwiają monwww.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 35
miesięcznik informacyjno-techniczny
taż i zapewnią właściwą pozycję kabla grzejnego. Większość producentów oferuje do tego typu zastosowań przewody zbudowane z materiałów odpornych na promieniowanie UV. Niemniej warto upewnić się co do tego faktu przed zakupem. Przewody samoregulujące mają zmienną moc zależną od warunków, w jakich pracują. Oznacza to, że im jest zimniej, tym większą moc osiągają i odwrotnie - im temperatura wyższa, tym moc przewodów mniejsza. Tę charakterystyczną cechę zawdzięczają przewody samoregulujące materiałowi, z jakiego wykonano element grzejny. Jest to polimer wykonany w nanotechnologii, w którym rolę przewodnika prądu stanowią atomy węgla. Przewody w rynnie układa się z reguły podwójnie za pomocą specjalnych klipsów. W rurach spustowych możliwe jest pojedyncze ułożenie przewodu grzejnego. Jeśli długość rynny nie przekracza 6 metrów, przewody mogą wisieć swobodnie. Jeśli długość rury jest większa, konieczne jest zastosowanie linki z uchwytami, która odciąży przewody. Można do tego celu również wykorzystać łańcuchy. Do instalacji przewodów w rynnach i rurach spustowych wykorzystuje się szereg akcesoriów montażowych, między innymi: l uchwyty rynnowe, l taśmę montażową, l linkę z uchwytami, l uchwyty do rur spustowych, l uchwyty do krawędzi dachów. l taśmę instalacyjną do koryt dachowych. Instalację ogrzewania podjazdu można wykonać w fazie jego budowy, podobnie jest ze schodami. Instalację w rynnach można układać, nawet gdy rynny są już zainstalowane. Konieczne jest wyłącznie wyprowadzenie zasilania do sterownika i instalacji czujników. Uwagi: l instalacja ogrzewania antyoblodzeniowego może być wykonywana w temperaturach niespadających do wartości poniżej -5°C. Chodzi tu o właściwości plastyczne i mechaniczne przewodów - układanie w zakresie innym niż zalecany może doprowadzić do mechanicznego uszkodzenia; l jeżeli przewody układamy w rynnie i rurach spustowych, należy pamiętać, aby przy odprowadzaniu www.instalator.pl
2 (186), luty 2014
wody lodowej do kanalizacji wpuścić przewód około 1 metra poniżej poziomu gruntu; l przewód zasilający może być przedłużany jedynie przewodami o takiej samej średnicy; połączenie należy wykonać za pomocą złączek termokurczliwych - hermetycznych lub odpowiednich puszek przyłączeniowych.
Ochrona rur Czasem, mimo iż inwestor, czy właściciel budynku czuje się zabezpieczony przed zimową aurą, mróz może zaatakować tam, gdzie się tego nie spodziewa. W nieogrzewanych pomieszczeniach lub tam, gdzie rury biegną zbyt blisko zewnętrznej płaszczyzny nieocieplonej ściany, mróz może doprowadzić do rozsadzenia rur albo ich zaczopowania. Aby tego uniknąć, można wykonać prostą i niedrogą instalację grzejną. Przewody grzejne układa się na rurach z wodą do 3'' wzdłużnie lub spiralnie, jeśli ogrzewana rura ma większą średnicę. Aby skompensować straty ciepła, przewody na rurach powinny być zaizolowane. Zakres stosowanej mocy zależy od materiału, z jakiego wykonany jest rurociąg, jego średnicy i warstwy izolacji termicznej. Producenci oferują również bardzo proste rozwiązania, czyli przewody grzejne w odpowiednich odcinkach z termostatami zintegrowanymi z przewodem grzejnym, jednak do profesjonalnych instalacji należy użyć przewodów w odcinkach i zewnętrznych termostatów. Jeśli rura zamarza w ścianie, możliwe jest włożenie przewodu grzejnego do wewnątrz rurociągu. Należy zwrócić uwagę na to, czy producent przewodu grzejnego ma niezbędne atesty dopuszczające kontakt przewodu z wodą pitną. Uwagi: l wszelkie zawory i kołnierze powodują większe straty ciepła i powinny być dodatkowo ogrzane większą ilością przewodu grzejnego.
Co na koniec? Po zamontowaniu systemu dokonujemy pomiarów wartości rezy-
stancji izolacji i przewodów grzejnych, dokonujemy również próbnego uruchomienia systemu grzejnego i automatyki. System ogrzewania antyoblodzeniowego ma za zadanie nie dopuścić do zgromadzenia się śniegu i lodu, a nie walczyć ze skutkami oblodzenia. Aby był on w pełni automatyczny, powinien składać się ze sterownika i czujników temperatury i wilgotności. Regulator załączy system, gdy łącznie wystąpi opad i spadek temperatury, które mogą prowadzić do oblodzenia. Takie działanie pozwala ograniczyć czas działania ogrzewania do niezbędnego minimum, a to przekłada się na minimalizację kosztów eksploatacyjnych układu. Sterowanie małymi instalacjami możliwe jest przy zastosowaniu standardowych regulatorów przeznaczonych do tego celu. Dla bardziej rozbudowanych polecam termoregulatory, którymi można sterować kilkoma strefami niezależnie, np. instalacją rynnową i podjazdem do garażu. Czujniki wilgotności są w ogrzewaniu rynnowym umieszczane w rynnach, a czujnik temperatury powinien znaleźć się na północnej fasadzie budynku. W ogrzewaniu podjazdów czujniki temperatury i wilgotności są zintegrowanie w jednej obudowie. Tak sterowany system będzie pracował zaledwie kilkadziesiąt godzin w sezonie, podczas gdy ten reagujący jedynie na temperaturę - przez kilkadziesiąt dni. Regulator należy zamontować na tablicy sterującej. Do tablicy doprowadza się przewody zasilające („zimne”) przewodu grzejnego lub maty grzejnej oraz przewody czujników temperatury i wilgoci. Prawidłowo dobrana i zamontowana instalacja antyoblodzeniowa zapewni maksimum bezpieczeństwa przy minimalnych kosztach eksploatacyjnych. Jest przy tym całkowicie bezobsługowa. Jedyne, o czym należy pamiętać przed sezonem zimowym, to włączenie zasilania na tablicy sterującej, a reszta będzie się odbywać całkowicie automatycznie. Ar ka diusz Ka lisz czuk
35
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 36
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Uwaga! Jesteś w ukrytej kamerze, czyli kwiatki instalacyjne
Pół sz tyw ne ru ro cią gi Na naszych łamach staramy się, aby zamieszczane materiały przyczyniały się do podnoszenia Państwa kwalifikacji. Tym razem przedstawiamy przykłady wykonanych instalacji, może w innej konwencji niż zwykle są one pokazywane - chodzi mianowicie o instalacje źle wykonane lub tzw. przekombinowane. Mamy nadzieję, że opatrzone fachowym komentarzem przyczynią się do pogłębienia wiedzy. Wszystkie osoby, które miałyby w swoich zbiorach fotografie z takimi „ciekawymi” rozwiązaniami prosimy o nadsyłanie ich do redakcji: redakcja-mi@instalator.pl
D
zisiejsze zdjęcia wykonano w jednym budynku i w jednym pomieszczeniu - kotłowni w domu jednorodzinnym. Zawartość - wykonanie własne, tzw. hand made, czyli w wolnym tłumaczeniu „ręczna robota”. Wykonawcą była spółka rodzinna brat & brat, pomysły i wykonanie własne, jeszcze nieopatentowane. Zważywszy na powtarzalność (w wielu budynkach, a może nawet w większości o podobnym charakterze) przyjętych rozwiązań, „ojca” arcydzieła raczej nie da się jednoznacznie wskazać,
1 36
zbyt wielu kandydatów by do tego pretendowało. Na wejściu do kotłowni widzimy rozdzielacz instalacji ogrzewczej oraz pojemnościowy podgrzewcz ciepłej wody użytkowej (zdjęcia 1-3). Pompa obiegu grzewczego sterowana jest... no własnie, nie wiadomo czym i w jaki sposób. Podobnie jest z zaworem trójdrogowym, on również ma pewną rolę do odegrania, tylko czy aby wie jaką? Obawiam się, że twórcy (tandem brat & brat, w tym jeden jest użytkownikiem) też nie bardzo wiedzą, w jakim celu powyższe urządzenia się w obiegach grzewczych stosuje. Po stronie „plusów” można jednak postawić krzyżyk - o takich urządzeniach słyszeli, a to już postęp. Natomiast w rubryce „minus” krzyżyków będzie więcej: brak zabezpieczeń mechanicznych pompy obiegowej (filtr, zawór zwrotny), brak zaworów odcinających ułatwiających wymianę pompy lub zaworu trójdrogowego, użycie kształtek ocynkowanych (wciąż tradycyjnie stosowanych „w domu i zagrodzie”, a raczej w instalacjach o temperaturach, przy których łatwo o odcynkowanie), brak zawiesi na rurociągach (fantazyjnie wiszących) i izolacji termicznej w ogóle, przejście przez ścianę, (prawdopodobnie element konstrukcji stropu) w wykonaniu „półsztywnym” („sztywne” - bo rurociągi zepsolone ze ścianą, a ściana stanowi punkt sta-
ły, do czasu wykruszenia zaprawy lub ścięcia któregoś z rurociągów, „pół” ponieważ rurociągi swobodnie, za przeproszeniem, zwisają), zasilenie w energię elektryczną bardzo napięte, możliwe, że nawet bardziej niż prąd o napięciu 230 V. Na zdjęciu nr 4 widać oplot komina z rurociągów PE-X, zasilających obieg grzewczy. Możliwe, że kształtki do rurociągów PE-X wydały się zbyt drogie lub mało znane, lecz za to rurociagi mają pełną swobodę ruchu. Trochę smutne, że przy takim sposbie montażu łatwiej im stracić podczas pracy osłonę dyfuzyjną - ale coś za coś, nie można mieć przecież wszystkiego. Ciekawostką jest podłączenie zasobnika do obiegu zasilania z kotła (zdjęcie 4) - kształtki ocynkowane łączone z rurociągami miedzianymi, z polipropylenu. Czy mają zabezpieczenia przed wytworzeniem się ogniwa? Wątpliwe, ale za to są ciekawe i rożnorodne, na pewno nie nudne, także podczas montażu. Na uwagę zasługuje także podłączenie zasilania w ciepło podgrzewacza bezpośrednio z kotła (zdjęcie nr 5), który takiego króćca nie posiada. Użytkownik zwierzył się, że lubi innowacje, a następna, którą planuje, to „uzupełnienie” wposażenia podgrzewacza o drugą wężownicę, co nastąpi po dosłownym przecięciu zasobnika na pół, a następnie, montażu wewnątrz samodzielnie wykonanej wężownicy, (ciekawe z jakich rurociągów), a wszystko po to, by móc poczynić oszczędności, czerpiąc energię słoneczną. Budujące jest to, że energia i pomysłowość są przekuwane w czyn, smutne, że się marnują w takich błahostkach. Włączenie kotła do instalacji to po prostu naturalna kontynuacja rozwiązań materiałowych i technologicznych, czyli miks różnych materiałów, także takich, których producent nie przewidział do pracy w www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 37
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
2 temperaturach uzyskiwanych w kotle na paliwo stałe. To także brak zabezpieczeń na pompie obiegowej (sterowanie nią poprzez... telekinezę, telepatię, ręcznie?). Pompie obiegowej przy kotle nie wróżę długiej pracy, jest dosłownie zawieszo-
wa. Moim zdaniem nie, rurociągi mają zbyt małe średnice, osoby umiejące liczyć instalacje „grawitacyjne”, doskonale wiedzą, że średnice w takich instalacjach sa bardzo duże, nawet w małych obiektach, ponadto, jak użytkownik ma zmu-
3 na kołami do góry, a właściwie silnikiem do dołu (tak samo pompa obiegowa), może instrukcja montażu się zawieruszyła? I dodatek dla smaczku - słynna tzw. kula, czyli zawór pływakowy ułatwiający przepływ wody w przypadku przerw w dostawie energii elektrycznej. Pomysł, wg mnie, dość chybiony (pływak-kula po prostu lubi się „zawieszać”, by na koniec swego żywota utknąć w pozycji „brak przepływu”), ale niestety kula montowana jest bez zastanowienia w instalacji do pracy na „grawitacji” (czyli takiej, w której siłę napędową stanowi różnica gęstości wody grzewczej) nieprzystosowanej. Nikt się nie zastanowił, jak będzie pracować instalacja podczas braku zasilania w energię elektryczną i czy praca tejże instalacji będzie w ogóle możliwww.instalator.pl
sić wodę grzewczą, by przepłynęła przez pompę zasilającą obieg grzewczy? Pompy obiegowe zainstalowane w omawianym budynku
4
mają bardzo duże opory własne, swobodny przepływ nie jest przez nie praktycznie możliwy, więc po co zawór obejściowy typu „kula”? Odpowiedź może znają twórcy. Uwagę zwraca podręczny skład paliwa przy kotle, czyli rozrzucone przy nim niczym bierki gałęzie oraz liczne puszki po farbie (z resztkami w środku). Właścicielowi nie przyszło do głowy coś tak trywialanego, jak „zagrożenie pożarowe”! Ogólnie wrażenia estetyczne zerowe. Zdarza się, że Czytelnicy komentują opisywane przeze mnie sytuacje, czy też inne zdjęcia, pokazywane chociażby na stronie facebookowej „Ma ga zy nu In sta la to ra” (www.face bo ok.com/Ma ga zy nIn sta la to ra), pisząc że: „nieładnie jest śmiać się z cudzych błędów”. Ale, jak większość z Państwa z pewnością zauwa-
5 żyła, nie chodzi w tych artykułach o „obśmianie”, a o pokazanie zagrożeń, jakie może dla inwestora nieść korzytanie z takich instalacji! Często też nie chodzi o pokazanie jednego, małego błędu (ludźmi jesteśmy i błędy popełniamy - oby jak najmniej jednak). Zwykle pokazywane są przeze mnie serie zdjęć (często są to fotografie nadsyłane przez Czytelników „Ma ga zy nu In sta la to ra” - przyp. red.) spartaczonych całych kotłowni, instalacji ogrzewczych, wodociagowych, wentylacyjnych - od strony technicznej i estetycznej! Mam nadzieję, że oglądając na fotografiach takie „dzieła”, przynajmniej niektórzy instalatorzy zastanowią się nad tym, co może się stać, gdy stworzą takie „cudeńka”. Ma ciej Sła wu ta
37
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 38
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Kotły stałopalne i paliwa stałe (5)
Połowiczna efektywność Produkowane w latach 80. małe i proste kotły z nieruchomym rusztem były nieefektywne i charakteryzowały się niską sprawnością energetyczną oraz wysoką zawartością niespalonych części lotnych w spalinach. Sprawności cieplne kotłów małej mocy z początku lat 80. zawierały się w zakresie 50-70%.
„Automatyzacja” spalania
W latach 90. oferowane były jednostki będące modyfikacją tych prostych urządzeń kotłowych, które wyposażone były w miarkownik ciągu, który pozwalał na „automaPoczątek cywilizacji człotyzację” procesu spalania. Nawieka na Ziemi często datuje wet teraz można spotkać na się na moment opanowania rynku kotły o podobnej konognia, który sięga środkowego strukcji, których korpusy są paleolitu, około 120 do 40 tyspawane lub montowane z sięcy lat przed naszą erą. segmentów żeliwnych (fot. Wówczas podstawowym pali1). Kotły te nieco różnią się wem było drewno, które wykonstrukcją, zasada działania korzystywano do przygotowyoraz organizacja procesu spawania posiłków, ogrzania się, lania jest prawie identyczna. a później do wytwarzania na- Rys. 1. Spalanie w prostych kotłach rusztowych Charakteryzują się one pokaźną gardzielą załadunkową i rzędzi. Z czasem technologia z zasypem górnym [1]. sporą pojemnością komory spalania drewna była udoskonalana, aż do momentu odkrycia ruszcie, z ręcznym doprowadze- spalania. W tych kotłach oprócz węgla kamiennego. Węgiel kamien- niem palia od góry, swobodnym drewna można spalać węgiel kany stał się wówczas głównym moto- wprowadzeniem powietrza od dołu mienny o różnej granulacji. Niesterem napędu cywilizacyjnego. Jego i grawitacyjnym wymuszeniem ru- ty istnieje także możliwość spalaznaczenie wzrosło w okresie rewo- chu powietrza w kotle oraz grawita- nia w nich wszystkiego, co jest pallucji przemysłowej. Węgiel okazał cyjnym odprowadzeniem spalin ne i uda się dostarczyć do komory spalania. się paliwem o większej wartości (rys. 1). Regulacja spalania realizowana opałowej, bardziej efektywnym, reFot. 1. Prosty kocioł z nieruchomym latywnie tanim i ogólnie dostępjest z wykorzystaniem miarkownirusztem. nym dla człowieka. Drewno jako ka ciągu (fot. 2), czyli praktycznie paliwo straciło na znaczeniu, stosowystępuje brak regulacji. Miarkowwanie drewna uważane było za synik ciągu, jako proste urządzenie nonim zacofania. Drewno miało mechaniczne, stanowił namiastkę prawie wyłącznie zastosowanie jaregulatora temperatury kotła, któko materiał dla budownictwa, przery poprzez dławienie strumienia twórstwa, przemysłu meblowego. powietrza omywającego komorę Jako paliwo było wykorzystywane spalania redukuje moc kotła. na wsi, w mniejszych miastach do Regulacja mocy grzewczej, temopalania w kominkach, prymitywperatury spalania, temperatury i nych piecach kaflowych, głównie w składu mieszanki paliwowo-postarym budownictwie. W Polsce po wietrznej oraz temperatury spalin II wojnie światowej praktycznie cama tutaj charakter wynikowy. Poła technologia, wytwórczość, enerwyższe parametry mają charakter getyka i ogrzewnictwo bazowały na stochastyczny i zmieniają się w zawęglu. Drewno używane było w leżności od zawartości komory spaprostych kotłach rusztowych jako lania (ilości paliwa, jego stanu, fazy rozpałka do węgla i jako jego uzuspalania…) oraz strumienia przepełnienie. Praktycznie do końca lat pływającego powietrza. Należy tak80. spalanie w takich kotłach obyże nadmienić, że ciąg kominowy, wało się na prostym nieruchomym który wymuszał ruch powietrza i
38
www.instalator.pl
COMA
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 39
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
spalin w kotle, jest także wynikowy i zależy od warunków hydraulicznych komina (średnica wewnętrzna, ilość kolan, rodzaj trójnika oraz innych oporów miejscowych ), warunków hydraulicznych kotła w części gazowej, temperatury spalin, temperatury powietrza zewnętrznego oraz ruchów powietrza w strefie wylotu z komina.
Przyszło nowe Wydawało się, że pomysły na spalanie drewna oraz węgla wyczerpa-
Fot. 2. Miarkownik ciągu [2]. ły się, zaś technologia spalania paliw stałych przestała się rozwijać i odchodzi do lamusa. W Polsce na przełomie lat 80. i 90., po przemianach politycznych i gospodarczych, do głosu doszły rozwiązania z wykorzystaniem gazu ziemnego i płynnego oraz oleju opałowego jako paliwa. W tym segmencie rozwiązań
COMAP SENSITY reklama 207x96 v1.indd 1
Wykres. 1. Sprawność kotłów stałopalnych [3]. także można było obserwować dynamiczny rozwój, czego efektem było pojawienie się pod koniec lat 90. kotłów kondensacyjnych. Należy nadmienić, iż ówcześnie produkowane małe i proste kotły z nieruchomym rusztem były nieefektywne i charakteryzowały się niską sprawnością energetyczną oraz wysoką zawartością niespalonych części lotnych w spalinach. Poziom techniczny produkowanych wówczas urządzeń dobrze oddaje wykres sprawności produkowanych kotłów. Sprawności cieplne kotłów małej mocy z początku lat 80. Zawierały się w zakresie 50-70%. Oznacza to, że prawie połowa energii zawarta w paliwie uchodziła ze spalinami w postaci gazów o wysokiej temperaturze, niespalonych części lotnych i sadzy. Podstawową przyczyną niskiej sprawności było
niecałkowite spalanie paliwa, za sprawą prymitywnych palników, gdzie spalanie odbywało się jednofazowo. Nawet jeśli w komorze spalania dochodziło do prawie całkowitego spalenia paliwa, to i tak prymitywne wymienniki ciepła nie były w stanie przekazać energii cieplnej spalin do czynnika pośredniczącego w postaci wody kotłowej. Energia uchodziła z gorącymi spalinami na zewnątrz, przy okazji działając destrukcyjnie na kominy i/lub wkłady kominowe. Niska efektywność przekazywania ciepła od spalin do wody kotłowej by ła wy ni kiem pro stej kon strukcji wymienników ciepła, które cha rak te ry zo wa ły się ma łą po wierzch nią wy mia ny cie pła. Wy mianę ciepła utrudniało naturalnie na ra sta ją ce za bru dze nie po wierzch ni wy mia ny cie pła w wy mienniku ciepła popiołem i sadzą podczas pracy kotła. W następnym artykule zostaną przedstawione nowoczesne rozwiązania w zakresie kotłów stałopalnych. Grze gorz Oj czyk Li te ra tu ra: [1] Au dyt ener ge tycz ny na po trze by ter mo mo der ni za cji oraz oce ny ener ge tycz nej bu dyn ków. Skrypt PK 2009. Pra ca zbio ro wa. [2] www.an te pri ma.com [3] BLT Wie sel burg.
2013-09-02 11:49:42
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 40
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
filtry, grzejnik, łazienkowy, aluminiowy, przyłącze
No wo ści w „MI” Nowocześnie w łazience
Koniec rur przy grzejniku!
Grzejnik Leros to tradycyjny grzejnik drabinkowy, jednak w zupełnie nowej odsłonie. Ten wyjątkowy model charakteryzuje się odważnym designem, który idealnie sprawdzi się w nowocześnie zaaranżowanych łazienkach. Nieco surowa, ale uniwersalna linia z pewnością przypadnie do gustu wszystkim, którzy kochają w łazience zarówno popularny skandynawski styl aranżacyjny, jak i wymagający jakościowo, minimalistyczny klimat współczesnych wnętrz. Natomiast stonowana kolorystyka dobrze skomponuje się z nietypowymi białymi, czarnymi lub szarymi odcie-
W nowoczesnych wnętrzach dąży się do wyeliminowania wszelkich zbędnych elementów. Nowy grzejnik aluminiowy G500 F/D wychodzi na-
niami armatury oraz elementów wyposażenia łazienki. Oprócz walorów estetycznych, grzejnik charakteryzuje się również dużą funkcjonalnością. Specjalnie zaprojektowany duży przekrój kolektorów (28 mm) sprawia, że Leros ma wysoką moc grzewczą. Szeroko rozmieszczone kolektory umożliwiają komfortowe suszenie ręczników czy elementów odzieży. Najwyższa jakość grzejnika potwierdzona jest 10-letnią gwarancją producenta.
40
przeciw potrzebom związanym z tym trendem. Dzięki nowemu sposobowi przyłączenia - rury doprowadzające wodę pozostają niewidoczne. Z wyjątkiem pomieszczeń w stylu industrialnym rury raczej rzadko wpisują się w wystrój mieszkania. Jednak użytkownicy grzejników, biorąc pod uwagę przede wszystkim funkcjonalne, a nie estetyczne kryteria oceny, akceptowali dotychczas widoczne przyłącza jako zło konieczne. Dzięki grzejnikom G500 F/D można sprawić, że rury znikną z widoku. G500 F/D to aluminiowy grzejnik dający możliwość montażu przewodów wody bezpośrednio, od dołu kaloryfera. Rury, zawory i zespół przyłączeniowy pozostają mniej widoczne. Rozwiązanie nie tylko pozytywnie wpływa na estetykę pomieszczenia, w którym znajduje się grzejnik, ale również znacząco ułatwia proces instalacji. Pozwala bowiem ograniczyć liczbę przewodów niezbędnych do jego montażu. Wodę do grzejnika G500F/D doprowadza się od dołu, przez przyłącze umiejscowione skrajnie po prawej stronie. Obok znajduje się rura odprowadzająca. Taka budowa po-
zwala osiągać doskonałe parametry funkcjonalne.
Rewolucja w filtracji Przełomowa technologia filtracji powietrza filtrami NanoWave, tworzonymi w oparciu o nowy materiał filtracyjny, umożliwia zwiększenie wydajności filtracji przy jednoczesnym obniżeniu kosztów eksploatacji i zużycia energii. Produkt NanoWave, o dwukrotnie większej powierzchni filtracyjnej niż obecnie stosowane w filtracji włókna syntetyczne i szklane, gwarantuje lepszą wydajność i trwałość filtrów. Zaletą produktu NanoWave jest wyeliminowanie szkodliwej dla zdrowia migracji włókna szklanego podczas procesu instalowania i filtrowania. Żywotność i chłonność materiału NanoWave jest dwukrotnie większa niż włókien szklanych, a skuteczność pochłaniania pyłów jest trzykrotnie większa od tradycyjnych włókien, co przekłada się na większą wydajność i oszczędność. W porównaniu do tradycyjnych materiałów syntetycznych, których mechanizm filtracyjny opiera się na oddziaływaniu elektrostatycznym, NanoWave w warunkach rozładowania posiada identyczną wydajność przy połowie oporów. NanoWave może być oferowany w formie rozładowanej lub naładowanej elektrostatycznie. Naładowane elektrostatycznie włókno charakteryzuje się zwiększoną wydajnością początkową, ale nigdy nie obniża swej wydajności poniżej wydajności obecnie stosowanego włókna szklanego przez cały okres pracy. NanoWave zapewnia także znacznie niższy spadek ciśnienia przy danej wydajności, niż ma to miejsce w przypadku tradycyjnych włókien syntetycznych, co przekłada się na niższe zużycie energii na jednostkę filtracyjną. www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 41
strony sponsorowane miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Rozwiązania antykamienne Arco
Nie za wod ne od ci na nie Wysoka temperatura wody i jej wysoka twardość w połączeniu z niezbyt częstymi operacjami otwarcia i zamknięcia zaworu doprowadzają do zarastania kamieniem trzpienia, kuli i uszczelnień zaworu. Aby zminimalizować szkodliwe działanie osadów wapiennych, firma Arco poleca stosowanie zaworów antykamiennych, które po wielu latach użytkowania działają niezawodnie.
Ćwierć obrotu Zawory kątowe A-80 Mac to najpopularniejsza seria zaworów produkowana od 1980 roku, w której został opatentowany system zamykania na 1/4 obrotu. Zawory dostępne są w wersji antykamiennej, w której element zamykający został wykonany ze specjalnego, sprawdzonego w przemyśle samochodowym polimeru z domieszką teflonu. Zawory A-80 mogą być otwierane i zamykane przy zachowaniu całkowitego bezpieczeństwa więcej niż 10 000 razy.
Dwa przyłącza Materiał zastosowany na kule z trzpieniami w zaworach kątowych Combi Mac to polimer jak w zaworach wyżej opisanych. Cechą szczególną tych zaworów są dwa przyłącza: 3/8 i 3/4'', którymi można niezależnie zamykać/otwierać przepływ na baterię i pralkę/zmywarkę. Wymienione zawory mogą znaleźć zastosowanie w podłączeniach dwóch pralek jednocześnie lub w podłączeniu pralki i toalety. Dla takich rozwiązań firma Arco oferuje adaptery GW/GZ 3/8 x 1/2'' i 3/8 x 3/4'' (fot. 2).
cjach grzewczych, wodociągowych, hydraulicznych i pneumatycznych, często jako główne zawory odcinające, które muszą być niezawodne nawet po wielu latach użytkowania (fot. 3).
Zawory czerpalne Od 2013 roku dostępne są zawory kulowe czerpalne w wersji antykamiennej Nano Mac 1/2 x 3/4''-15 i Nano Doble Mac 1/2 x 3/4'' x 3/4''-15. Korpusy tych zaworów są odkuwane z
Z filtrem Zawory kątowe Mini z filtrem Mac posiadają element zamykający z polimeru z domieszką teflonu oraz filtr o właściwościach antykamiennych, który wykonany jest z polimeru. Warto zaznaczyć, że zastosowany polimer jest brany pod uwagę w badaniach nad materiałami mogącymi zastąpić tradycyjny metal, co oznacza, iż jego właściwości mechaniczne są bardzo zbliżone do właściwości metali, a ponadto zapobiega on osadzaniu się kamienia (fot. 1).
strony sponsorowane
Zawory kulowe Tajo 2000 Antical to seria zaworów kulowych o najwyższej jakości i doskonałych parametrach technicznych: Pn = 50 barów, tmax = 140°C. W serii tej dostępne są zawory antykamienne, w których mosiężna kula jest pokryta teflonem (pokrycie kuli teflonem zwiększa jej koszt dwukrotnie). Dla wymagających użytkowników są one również dostępne w wersji z dźwignią wykonaną ze stali nierdzewnej. Zawory te znajdują zastosowanie w instala-
jednego elementu jak w zaworach Jardin. Zielone dźwignie obydwu zaworów wykonane są z tworzywa odpornego na działanie promieni UV (fot. 4). Wszystkie zawory przed opuszczeniem fabryki przechodzą podwójny (w pozycji otwartej i zamkniętej) test szczelności. l An drzej Paw łow ski
www.arka-instalacje.pl
41
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 42
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Wyznaczanie strat ciśnienia w nowoczesnych zaworach zasuwowych
Opór miej sco wy Zawory zasuwowe (popularnie zwane zasuwami) stanowią podstawowe wyposażenie każdej sieci wodociągowej. Zgodnie z zaleceniami producentów zawory zasuwowe służą wyłącznie do odcinania przepływu w rurociągu. Wiadomo jednak, że podczas pracy (w stacjach uzdatniania wody, pompowniach i sieciach wodociągowych) zasuwy używane są często do regulacji (dławienia) przepływu. Konsekwencją takich działań są istotne trudności w uzyskaniu pożądanych parametrów przepływu, pojawienie się kawitacji oraz kawitacyjne niszczenia uszczelnień i metalowych elementów zasuw [1]. Uzasadniona jest zatem chęć poznania charakterystyk hydraulicznych zasuw, a w szczególności generowanych przez nie strat, co będzie pomocne w procesie projektowania odcinków sieci wodociągowych oraz ich eksploatacji. W ostatnim stuleciu konstrukcja zasuwy przeszła ewolucję. Popularne w latach pięćdziesiątych XX w. zasu-
42
wy z tzw. twardym uszczelnieniem klina zostały zastąpione w technice wodociągowej przez zasuwy z klinem gumowanym (fot.). Obecnie zasuwy z uszczelnieniem metal na metal spotyka się wyłącznie w zastosowaniach przemysło-
wych. Pracują one na mediach agresywnych, które mogłyby uszkodzić gumową powłokę klina. W piśmiennictwie brak informacji o charakterystykach hydraulicznych
nowoczesnych zasuw wodociągowych. O tym rodzaju zaworów wiedzy poszukiwać można w publikacjach sprzed kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat. Są to przede wszystkim prace wykonane w ośrodkach radzieckich i amerykańskich. Istnieje jednak szereg różnic konstrukcyjnych między zasuwami starego typu, dla których dostępne są wyniki badań, a zasuwami produkowanymi obecnie. Różnice te mogą mieć zasadniczy wpływ na właściwości hydrauliczne. Rozbieżności konstrukcyjne dotyczą między innymi: l konstrukcji klina zasuwy (w szczególności jego grubość i geometria, rys. 1 pkt. 1), l konstrukcji przelotu zasuwy (w szczególności dolna część rys. 1 pkt. 2 - zasuwa starego typu posiada gniazdo, natomiast w nowym typie dno przelotu jest gładkie), l konstrukcji górnej części przelotu zasuwy, rys. 1 pkt. 3; zasuwy starego typu przy pełnym otwarciu posiadają szczelinę pomiędzy korpusem zasuwy a dolną częścią klina; w nowoczesnych zasuwach podniesiony klin ciasno przylega do korpusu zasuwy, l za su wy sta re go ty pu po sia da ją przelot o jednakowej średnicy, natomiast w zasuwach nowego typu zazwyczaj zmniejsza się średnicę przelotu w okolicy płaszczyzny, w której porusza się klin. Dążenie do poznania pełnych charakterystyk hydraulicznych nowoczesnych zasuw wodociągowych wydaje się więc w pełni uzasadnione. Ze względu na złożoną konstrukcję podstawą do uzyskania wiarygodnych wyników mogą być tylko badania doświadczalne, wykonane dla urządzeń rzeczywistych. Na rynku dostępne są zasuwy wielu producentów, których zasada działania jest identyczna. Różnice w budowie polegają na modyfikacji poszczególnych elementów zawww.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 43
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
woru, takich jak korpus, pokrywa, klin, wrzeciono i dławica. Poddanie badaniom wszystkich możliwych typów współczesnych zasuw jest trudne do zrealizowania. W artykule przedstawiono więc wyniki badań zasuwy, która jest popularna na krajowym rynku, typu 4000E produkcji Hawle. Badania wykonano dla zakresu średnic od DN 40 do DN 100.
Stanowisko badawcze i metodyka badań Instalacje do prowadzenia badań zbudowano zgodnie z wytycznymi normy PN-EN 1267 [2]; jej schemat przedstawiono na rysunku 2. Instalację wyposażono w dwie pompy produkcji Grundfoss, typu CR 60-80 (22 kW, 2900 obr./min) oraz CR 2 (1,1 kW, 2900 obr./min), połączone ze sobą szeregowo i zasilane ze zbiornika o objętości około 4 m3. Pompy pracowały w obiegu zamkniętym. Stanowisko badawcze wyposażone zostało w następujące urządzenia: l przepływomierz magnetyczno-indukcyjny EWT, Aquaflux 410 K, o błędzie podstawowym równym 0,3% i wskazaniu w [dm3/s], l przetwornik różnicy ciśnień Aplisens typu ASDP wraz z wyświetlaczem programowalnym PMS 920; błąd podstawowy przetwornika wynosił 0,4%. Do pomiaru temperatury wody zastosowano termometr rtęciowy o podziałce co 1°C. Do regulacji przepływu użyto przepustnice centryczne Tehaco. Badania polegały na rejestracji dwóch parametrów: strat ciśnienia (Dp) oraz strumienia objętości (Q), przy różnych stopniach przymknięcia zasuw (Hx/H100). Dla każdej średnicy zasuwy wykonano po dwie serie pomiarowe. Położeniem klina sterowano za pomocą pokrętła stanowiącego wyposażenie zasuwy. Każdy kolejny odczyt dokonywany był co jeden obrót pokrętła, zaś od przymknięcia około 85% co ¼ obrotu. Pomiary wykonywano do około 95% przymknięcia, następnie otwierano zasuwę. Pomiary wykonywano po 10 s od nastawy, dla zapewnienia ustabilizowania przepływu. Pomiary strat ciśnienia dotyczyły zasuw wraz z odcinkami L2 i www.instalator.pl
Fot. Zasuwa z klinem pokrytym gumą (fot. Hawle).
dla prostego odcinka rury, uzyskano wartości dotyczące wyłącznie zasuwy. Wynikiem końcowym są średnie arytmetyczne z dwóch serii pomiarowych. Dla określenia wartości błędów skorzystano z danych przekazanych przez producentów urządzeń pomiarowych. Uzyskane dane (Dp, Q) pozwoliły na obliczenie współczynnika oporu miejscowego dla poszczególnych stopni przymknięcia zasuwy. Posłużono się zależnością zaczerpniętą z normy [2]: z = 2 * Dpz/(r * v12), gdzie: Dpz - strata ciśnienia w zasuwie [Pa], v1 - średnia prędkość przepływu wody przed zasuwą [m/s], r - gęstość wody [kg/m3]. W tabeli pokazano przykładowe wyniki obliczeń współczynnika oporu miejscowego dla zasuwy o średnicy nominalnej DN 80. Wyniki obliczeń współczynnika oporu miejscowego były podstawą do wyznaczenia graficznej zależności współczynnika oporu od stopnia przymknięcia zasuwy (wykres).
Podsumowanie i wnioski Rys. 1. Porównanie różnic w konstrukcji zasuw starego i nowego typu [1]. L3 (rys. 2). Dla wyeliminowania strat liniowych demontowano zasuwę, po czym w jej miejsce wstawiano prosty odcinek rurociągu. Odejmując wartości oporów uzyskane
W artykule pokazano metodę wyznaczania współczynnika oporu miejscowego w zasuwach wodociągowych oraz sposób konstruowania podstawowych charakterystyk hydraulicznych. Wyniki badań pokazały, że możliwości regulacyjne zasuw są znacząco ograniczone. Charakterystyki hydrauliczne zasuw mają przebieg wykładniczy. Najbardziej efektywny zakres dławienia występuje przy stopniu przymknięcia zasuw większym niż 60%. Trudno jest jednak uzyskać pożądany stopień regulacji. Niewielki obrót pokrętła zasuwy może wywołać zbyt duży stopień dławienia. Zatem regulacja zasuwą jest nieprecyzyjna. dr inż. Ar tur Du dziak
Rys. 2. Schemat stanowiska badawczego: 1 - przepływomierz, 2 - termometr, 3, 7 - przepustnica, 4 - punkt pomiarowy ciśnienia wlotowego, 5 badana armatura, 6 - punkt pomiaru ciśnienia wylotowego, 8 -urządzenie do pomiaru różnicy ciśnień.
Li te ra tu ra: [1] A. Du dziak, „Wa run ki po ja wie nia się i roz wo ju ka wi ta cji w za su wach wo do cią go wych, roz pra wa dok tor ska, Po znań 2010. [2] Pol ska Nor ma PN -EN 1267 Ar ma tu ra prze my sło wa. Ba da nie opo ru prze pły wu wo dą.
43
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 44
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Montaż baterii jednouchwytowej stojącej
Wę ży kiem pa no wie, wę ży kiem! Producenci armatury wodociągowej oferują trzy typy baterii wodociągowych. Są to baterie ścienne (montowane na ścianie lub w ścianie podtynkowo), stojące (tzw. sztorcowe-montowane na powierzchni sanitariatu lub blatu) oraz do montażu na podłodze (kolumnowe). Na początek chciałbym zwrócić uwagę na to, że przed przykręceniem baterii do instalacji wodociągowej należy przepłukać rury silnym strumieniem wody! Przed dokonaniem zakupu konkretnego modelu baterii należy zmierzyć odległość od podstawy baterii (otwór w zamontowanej umywalce lub zlewozmywaku) do końcówek przyłączeniowych zaworów kątowych wystających pod przyborem sanitarnym ze ściany. Może się okazać, że wybrana konstrukcja baterii ma za krótkie wężyki i podłączenie jej jest niemożliwe. Wybrani markowi producenci baterii wyposażają swoje konstrukcje w wężyki, których wymiana przez użytkownika na dłuższe jest niemożliwa. Jedna z firm instaluje wężyki w korpusie baterii tak, aby nie można ich było wykręcić od dołu. Wężyk podczas przykręcania do zaworu kątowego może obracać się swobodnie w korpusie, nie powodując skręcenia osiowego. Producent również wyposaża niektóre swoje konstrukcje baterii w wężyki zakończone gwintem M8x1. Przy zakupie baterii należy sprawdzić również średnice nakrętek przyłączeniowych. Większość z nich posiada nakrętki z gwintem 3/8'', lecz zdarza się, że mają one gwint 1/2”. Gwint na zaworach kątowych odcinających musi być taki sam jak gwint na nakrętkach przyłączeniowych w wężykach. Zawory kątowe do baterii sztorcowych posiadają najczęściej gwint 3/8''. Jeśli wężyki wyposażone są w nakrętki 1/2'', to należy dokupić przedłużki redukcyjne z gwintem redukcyjnym, np. 3/8'' (gwint wewnętrzny) na 1/2'' (gwint zewnętrzny), i nakręcić je na zawory kątowe.
44
Inna z firm wyposaża swoje baterie sztorcowe w wężyki wykonane z polietylenu sieciowanego (zamiast gumy EPDM) zakończone gwintowanymi końcówkami M10x1 z gwintem lewym! Takich wężyków nie dokupimy w żadnym markecie budowlanym, można je tylko zamówić w wybranych hurtowniach instalacyjnych lub u serwisantów. Gwint lewy na końcówkach przyłączeniowych powoduje wkręcanie się wężyka w korpus baterii podczas dokręcania nakrętki przyłączeniowej do zaworu kątowego. Zastosowanie gwintu lewego zabezpiecza też przed skręceniem osiowym wężyka. Tu mała uwaga: nie należy tego typu wężyków zbyt mocno wyginać. Może to doprowadzić do jego złamania, a w konsekwencji konieczna będzie jego wymiana. Tego typu wężyki są bardzo trwałe i wytrzymałe. Ich konstrukcja znacznie przewyższa trwałość samej baterii.
szpilek jest skręcenie (skontrowanie) ciasno obok siebie na gwincie dwóch nakrętek, na których należy założyć klucz płaski. Jego wielkość uzależniona jest od wielkości nakrętki. Mogą to być klucze o rozmiarze 9, 10, 11, 12 lub 13 (producenci z Niemiec) oraz 17. Szpilka (lub szpilki) wraz z nakrętką służy do ściągnięcia korpusu baterii do powierzchni sanitariatu lub zlewozmywaka poprzez dwie uszczelki znajdujące się w podstawie korpusu (płaska lub o-ring) i drugą pod podkładką metalową w kształcie półksiężyca od dołu. Szpi-
Bateria w gnieździe Baterie stojące umieszcza się w otworach wykonanych w umywalce lub wannie, ewentualnie w blacie kuchennym lub szafce umywalkowej. Mają one zwykle średnice w granicach 28-35 mm. W przypadku baterii jednootworowej w specjalne gniazda umieszczone w podstawie (dolna część armatury) wkręcamy przewody doprowadzające wodę (wężyki elastyczne) i wkręcamy gwintowaną szpilkę lub szpilki montażowe (ich ilość zależy od producenta). Wkręcamy je wkrętakiem, wykorzystując do tego celu nacięcie na jej końcu lub chwytając ją kluczem zaciskowym jak najbliżej korpusu, tak aby nie uszkodzić gwintu. Doskonałym rozwiązaniem ułatwiającym wkręcenie
Bateria umywalkowa. lek nie wolno wkręcać na siłę do korpusu, gdyż może ona odkształcić (wybrzuszyć) mosiężną powierzchnię, na której osadzona jest podstawa mieszacza ceramicznego. Wówczas mieszacz może zostać zablokowany i nie będzie się poruszał. W najgorszym wypadku mieszacz może ulec uszkodzeniu. Sam spotkałem się z takim przypadkiem, gdy szpilka montażowa prawie przebiła mosiężną cienką ściankę dzielącą gniazdo szpilki od gniazda www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 45
miesięcznik informacyjno-techniczny
mieszacza ceramicznego. Problem ten dotyczy szczególnie tanich baterii produkowanych w Chinach. Przed wkręceniem wężyków w korpus dobrze jest zwilżyć powierzchnie zewnętrzne o-ringów uszczelniających oraz gwint końcówki specjalnym smarem silikonowo-teflonowym do armatury. W gniazdo w spód korpusu wkładamy o-ring uszczelniający baterię u podstawy. Zamiast o-ringu może to być uszczelka płaska. Uwaga! Średnica uszczelki w korpusie musi (!) być większa od otworu w przyborze sanitarnym o co najmniej kilka milimetrów. Zanim więc dokonamy zakupu baterii należy zmierzyć średnicę otworu, np. w umywalce, i tak dobrać średnicę korpusu baterii (która jest uzależniona od średnicy mieszacza ceramicznego), aby średnica uszczelki korpusu w podstawie była większa od otworu w ceramice (dotyczy to również zlewozmywaków). Częstym błędem producentów (tanich) baterii jest zbyt mała grubość o-ringu lub uszczelki w podstawie. Uszczelka wpada do gniazda w korpusie i nie wystaje ponad podstawę. Nie da się wówczas uszczelnić prawidłowo korpusu baterii u podstawy i podłoga pod umywalką będzie ciągle mokra. Podczas dokręcania na siłę, w celu uszczelnienia podstawy, może dojść do pęknięcia szkliwa na ceramice. Tu, niestety, jedynym wyjściem jest silikon sanitarny lub (jeśli instalator posiada w swoich zapasach) uszczelka o większej grubości. Doskonałym rozwiązaniem konstrukcyjnym ułatwiającym uszczelnienie baterii przy podstawie jest uszczelka uszczelniająca podstawę baterii, która ma przekrój małego kątownika. Podczas wkładania jej do otworu w przyborze sanitarnym automatycznie następuje samocentrowanie się baterii w otworze. Dzięki zastosowaniu specjalnej uszczelki instalator ma pewność, że bateria jest uszczelniona u podstawy równomiernie na całym obwodzie. Następnie wsuwamy wężyki do otworu montażowego w umywalce, a na wystający od spodu wkręt nakładamy specjalną gumową podkładkę w kształcie półksiężyca, którą następnie zabezpieczamy dodatkową podkładką o podobnym kształcie, wykonaną z metalu. Następną czynnością, którą należy wykonać, jest wprowadzenie w www.instalator.pl
2 (186), luty 2014
Montaż wężyka przeciwskrętnego w korpusie baterii. otwór zlewozmywaka, umywalki lub bidetu wężyków i ,,wycentrowanie” korpusu baterii dokładnie w osi otworu. Najlepiej użyć do tego celu cienkopisu, zaznaczając nim cztery skrajne wychylenia korpusu na powierzchni sanitariatu. Pozwala to optycznie zlokalizować środek otworu i jednocześnie zmniejsza ryzyko wysunięcia się uszczelki spod korpusu. Jeśli odległość baterii od ściany jest zbyt ma-
si estetykę baterii, ale również maskuje otwór w umywalce, gdy okazuje się on zbyt duży. Stabilne przykręcenie baterii zapewni wydłużona nakrętka (lub nakrętki), pozwalająca wyeliminować ewentualne przecieki wody. Na koniec wystarczy podłączyć elastyczne przewody do kątowych zaworów odcinających. W przypadku podłączenia baterii za pomocą wkręcanych lub wlutowanych rurek miedzianych należy je przed obcięciem na żądaną długość delikatnie wygiąć w palcach w kierunku gniazd zaworów kątowych. Cięcie rurek z miedzi miękkiej należy przeprowadzić za pomocą obcinaka krążkowego do rur miedzianych typu ,,mini”. Przed włożeniem rurek miedzianych do gniazd zaworów kątowych należy najpierw nasunąć na przewód miedziany nakrętkę zaciskową, która powinna być na wyposażeniu zaworu kątowego, a następnie nasunąć plastikową pierścieniową uszczelkę z miękkiego tworzywa. Całość ściągnąć nakrętką zaciskową. Instalując armaturę dwuotworową, wkładamy ją do otworów montażowych i mocujemy je plastikowymi nakrętkami. Dokręcamy elastyczne wężyki przyłączeniowe do instalacji wodociągowej. Dodatkowo musimy pamiętać o nakręceniu przedłużek 1/2 na 1/2'' z gwintem prostym na końcówki rur, aby nie uszkodzić nakrętek wężyka (w przypadku braku zaworów kątowych).
Kontrola szczelności
Uszczelka samocentrująca korpus baterii w otworze sanitariatu. ła, należy jeszcze przed dociągnięciem urządzenia wprowadzić w otwór w korpusie cięgło zaworu spustowego. Trzymając korpus baterii, ręką dociągamy odpowiednim kluczem rurkowym nakrętki ściągające na szpilkach. Teraz pozostaje nam podłączenie nakrętek wężyków do zaworów kątowych (najlepiej z filtrem). Niektóre modele baterii wyposażone są dodatkowo w chromowaną podkładkę wykonaną z tworzywa sztucznego, którą umieszcza się pomiędzy otworem w umywalce i baterią. Należy umieścić ją nad otworem przed wprowadzeniem wężyków podłączeniowych. Podkładka nie tylko podno-
Test szczelności najlepiej zobrazuje, czy montaż baterii się powiódł. Najlepszym sprawdzianem będzie odkręcenie zaworów kątowych i puszczenie strumienia wody. Ewentualne przecieki będą widoczne gołym okiem. Gumowe uszczelki na połączeniu z instalacją wodną, na końcu wylewki czy przy pokrętłach z biegiem czasu się zużywają. W szczególności najbardziej narażone na destrukcję są te, które mają kontakt z gorącą wodą. Pierwsze objawy nieszczelności widać gołym okiem, na powierzchni baterii zaczyna pojawiać się osad z kamienia. To znak, że czas najwyższy wymienić uszkodzone elementy. W kolejnym artykule przejdę do omówienia narzędzi wykorzystywanych podczas montażu baterii. An drzej Świerszcz
45
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 46
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Systemy gromadzenia i wykorzystania wody deszczowej (4)
Pom pa z cen tra lą Kontynuując tematykę rozpoczętą w poprzednich artykułach, tym razem zwrócę uwagę na rozwiązania służące do wypompowywania wody deszczowej ze zbiorników podziemnych, a także na systemy służące do uzupełniania instalacji wodą wodociągową w przypadku okresowego braku deszczówki w zbiorniku. Ceny wody pitnej rosną w Polsce niemal z każdym dniem. Wg IGPW za 5 lat będziemy płacić za wodę od 12 do 16 zł za 1 m3, a w najdroższych miastach nawet powyżej 20 zł. Dlatego też gromadzenie i późniejsze wykorzystanie wody deszczowej staje się już nie tylko realizacją idei proekologicznych, ale wręcz koniecznością dającą spore oszczędności finansowe.
Rodzaje pomp Oczyszczona na filtrach mechanicznych i wpływająca do zbiornika woda deszczowa nie powinna nieść ze sobą zanieczyszczeń mechanicznych mogących uszkodzić pompy przeznaczone generalnie do pompowania wody czystej. Należy mieć więc na uwadze, iż dla żywotności pomp niezmiernie ważne jest systematyczne kontrolowanie filtrów oraz ich czyszczenie z zanieczyszczeń tak, aby do wody nie dostawał się piasek i inne zanieczyszczenia mechaniczne. Pompy wykorzystywane w technologii wody deszczowej dzielą się na: pompy samozasysające, pompy normalnie zasysające (wielostopniowe) oraz układy pompowe. Pompy te mogą pracować jako manualne lub automatyczne, wyposażone w wyłączniki pływakowe lub łączniki przepływowo-ciśnieniowe. Pompy samozasysające, ze względu na swą budowę, mogą pompować wodę ze zbiorników lub studni zlokalizowanych do 7 metrów poniżej poziomu umieszczenia pompy. Ich maksymalne wydajności to ok. 200 l/min, a wysokości podnoszenia to maks. 60 m słupa wody (6 barów). Pompy te mogą pracować w trybie manualnym lub automatycznym.
46
Do pracy w trybie automatycznym potrzebne jest dodatkowe urządzenie zwane łącznikiem przepływowo-ciśnieniowym. Jego zadaniem jest automatyczne uruchamianie pompy w przypadku otwarcia zaworu i rozpoczęcia poboru wody (np. podlewanie zieleni), a także zabezpieczenie jej przed tzw. suchobiegiem, a więc pracą bez wody (w przypadku braku wody w zbiorniku lub studni). Standardowe pompy samozasysające mogą pracować w środowisku wilgotnym, aczkolwiek ich ochrona (IP44) nie umożliwia ich zalewania np. przez wody gruntowe. Do tego celu służą pompy o wysokim poziomie ochrony (IP 68), które mogą być umieszczone zarówno w studni, zbiorniku, ale też na powierzchni terenu.
Podlewanie zieleni Zieleń w ogrodzie można podlewać na dwa sposoby: ręcznie za pomocą węża z dyszą lub zraszaczy naziemnych albo automatycznie, za pomocą zainstalowanego pod ziemią systemu rur i zraszaczy wynurzanych, których praca sterowana jest sterownikiem elektronicznym. l Ręczne W przypadku podlewania zieleni za pomocą węży ogrodowych można al-
ternatywnie pompę samozasysającą umieścić na poziomie terenu i, zasysając wodę ze zbiornika podziemnego, podlewać nią trawnik, lub umieścić pompę automatyczną w zbiorniku i pobierać wodę poprzez zainstalowane, np. w pokrywie, szybkozłącze, do którego wpina się wąż ogrodowy. l Automatyczne W przypadku, gdy woda deszczowa ma obsługiwać układ automatycznego nawadniania, należy zadbać o to, aby do zbiornika doprowadzić instalację awaryjnego uzupełniania zbiornika wodą wodociągową. Będą bowiem okresy w trakcie trwania sezonu wegetacyjnego, gdy woda ze zbiornika zostanie zużyta i będzie on pusty, a roślinność będzie wymagała podlewania. W takim systemie pompa ciśnieniowa umieszczona jest wewnątrz zbiornika na wodę deszczową, a w budynku na instalacji wodociągowej zainstalowany jest zawór elektromagnetyczny, sterowany wyłącznikiem pływakowym zainstalowanym wewnątrz zbiornika. W przypadku gdy poziom wody w zbiorniku opadnie poniżej minimalnego, zawór elektromagnetyczny otworzy się i woda wodociągowa dopłynie do zbiornika. Pompa ciśnieniowa pracować więc będzie w tym momencie na wodzie wodociągowej, a system zraszania automatycznego nie będzie notował przerw w pracy. W niektórych przypadkach, gdy dookoła budynku wykonany został drenaż opaskowy, wodę drenarską po uprzednim oczyszczeniu na filtrze mechanicznym można również wprowadzić do zbiornika podziemnego na deszczówkę, uzyskując tym samym dodatkowe ilości wody.
Wykorzystanie w budynku
Automatyczna pompa samozasysająca.
Woda deszczowa idealnie nadaje się do takich celów, jak: spłukiwanie WC, pranie, prace porządkowe w i na zewnątrz budynku, podlewanie zieleni oraz mycie samochodów i urządzeń. Jedwww.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 47
miesięcznik informacyjno-techniczny
nak aby zrealizować ww. cele, woda musi zostać wypompowana ze zbiornika podziemnego i pod ciśnieniem wprowadzona do instalacji wewnętrznej. Aby to uczynić, obiekt musi mieć zaprojektowaną, a następnie wykonaną, tzw. instalację dualną. Jest to instalacja, która doprowadzać będzie wodę na te przybory, które w założeniu mają pracować na wodzie deszczowej, a więc do spłuczek i pisuarów w WC, pralni, kotłowni oraz na przybory na zewnątrz budynku poprowadzona musi być osobna instalacja rurowa. Na baterie w łazience i kuchni oraz wszędzie tam, gdzie potrzebna jest woda pitna, doprowadzana będzie tylko i wyłącznie uzdatniona woda wodociągowa. Równocześnie przybory instalacji dualnej należy czytelnie oznakować, informując, iż woda z nich płynąca jest wodą deszczową niezdatną do picia.
Obiekty mieszkalne W obiektach mieszkalnych jednorodzinnych woda podawana na przybory może być w sposób dwojaki: za
2 (186), luty 2014
pomocą centrali deszczowej zainstalowanej w budynku (kotłownie, garaż, pomieszczenie techniczne) lub za pomocą pompy ciśnieniowej zanurzonej w zbiorniku i urządzenia do automatycznego dopełniania zbiornika podziemnego wodą wodociągową w przypadku braku deszczówki.
Centrala deszczowa Kompletna centrala deszczowa składa się z konsoli, do której zamocowana jest wielostopniowa, samozasysająca pompa odśrodkowa wraz z łącznikiem przepływowo-ciśnieniowym, a także ze zbiornika pośredniego z przerwą powietrzną zgodnie z PN-EN 1717 TYP AB. W skład urządzenia wchodzą również: zawór trójdrogowy, pływakowy zawór napełniający, elementy tłumiące drgania pompy oraz zbiornik podręczny, sterownik elektroniczny, wyłącznik pływakowy z 20 m kablem oraz pokrywa. Wielostopniowa pompa odśrodkowa zapewnia cichą pracę oraz szybki i
Centrala deszczowa. bezproblemowy rozruch systemu. Łącznik przepływowo-ciśnieniowy zabezpiecza pompę przed suchobiegiem oraz pozwala na jej wyłączenie w przypadku osiągnięcia określonego ciśnienia w instalacji. W przypadku braku wody deszczowej w zbiorniku centrala pozwala na automatyczne wykorzystanie wody wodociągowej: umożliwione jest to poprzez zawór trójdrogowy sterowany za pomocą wyłącznika pływakowego znajdującego się w zbiorniku wody desz-
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 48
miesięcznik informacyjno-techniczny
czowej. Woda z sieci dostarczana jest do podręcznego zbiornika przez zawór pływakowy zgodnie z PN-EN 1717. System wyposażony jest w ochronę przed stagnacją wody. Zawartość zbiornika podręcznego wymieniana jest co 10 dni w przypadku, gdy nie była ona w tym czasie pobierana. Parametry pomp zainstalowanych w centrali to: maks. wydatek 6 m3/h, maksymalne ciśnienie pracy 4,8 barów, maks. moc pompy 1200 W. Zaletą tego rozwiązania jest lokalizacja pompy oraz akcesoriów elektrycznych i mechanicznych w budynku, co bardzo ułatwia ewentualne przeglądy i serwisowanie urządzeń. W sytuacji, gdy odległość pomiędzy lokalizacją centrali a zbiornikiem podziemnym jest spora (powyżej 15 metrów), wskazane jest zlokalizowanie w zbiorniku pływającej lub stojącej pompy zasilającej. Ma ona na celu ograniczenie strat ciśnienia występujących na ssaniu pompy zlokalizowanej w centrali deszczowej. W przypadku zestawu pompy ciśnieniowej automatycznej umieszczonej w zbiorniku, w sytuacji otwarcia przyboru pompa zaczyna podawać wodę do instalacji. W momencie osiągnięcia poziomu minimalnego w zbiorniku zestaw napełniający umieszczony w budynku, składający się z zaworu elektromagnetycznego połączonego z czujnikiem poziomu lub wyłącznikiem pływakowym oraz lejka, dostarcza wodę wodociągową do zbiornika. W takim przypadku pompa korzysta z wody znajdującej się w zbiorniku, która przez większość czasu jest wodą deszczową, ale okresowo też wodociągową. Zaletą tego rozwiązania jest możliwość dostarczania wody na przybory pod określonym ciśnieniem, nawet w przypadku zbiornika wody deszczowej oddalonego od budynku lub głęboko posadowionego. Parametry pomp zainstalowanych w zbiorniku to: maks. wydatek 5,5 m3/h, maksymalne ciśnienie pracy 5 barów, maks. moc pompy 900 W.
Obiekty komercyjne W przypadku obiektów komercyjnych, takich jak obiekty biurowe, hotele, zakłady przemysłowe, stosuje się centrale deszczowe złożone zawsze z układu co najmniej dwóch pomp, tak aby w razie awarii jednej z nich druga umożliwiała niezakłócone dostawy wody na przybory. Jest to kompletne urzą-
48
2 (186), luty 2014
Zintegrowany pobór wody przy podlewaniu ręcznym. dzenie, w skład którego wchodzą: zintegrowany zbiornik podręczny, elektroniczny sterownik oraz dwie wielostopniowe pompy odśrodkowe wraz z niezbędnymi komponentami. Centrala w sposób ciągły monitoruje poziom wody w zbiorniku podręcznym i podziemnym wody deszczowej. W zależności od zapotrzebowania pompa zasilająca pobiera wodę ze zbiornika wody deszczowej i kieruje ją do zbiornika podręcznego, skąd jedna lub dwie pompy ciśnieniowe dostarczają ją na przybory. Sterownik rejestruje pracę pomp, wskazuje aktualne ciśnienie w instalacji, a także prezentu-
Podsumowanie W przypadku stosowania pomp służących do wprowadzenia wody deszczowej na instalacje, kluczowe jest odpowiednie ich dobranie, tak aby parametry wydatku i ciśnienia były odpowiednie do zapotrzebowania. Dlatego dobór systemu pompowego zawsze lepiej pozostawić specjalistom, którzy przy użyciu odpowiednio do tego przygotowanych programów dobiorą jedno lub kilka alternatywnych urządzeń. Tylko i wyłącznie wtedy będzie pewność, iż zraszacze
Schemat technologiczny układu przemysłowego obejmuje filtr i zbiornik wody deszczowej, w którym zainstalowana jest jedna lub dwie pompy zasilające, a w budynku znajduje się kompletna przemysłowa centrala deszczowa. je aktualny poziom napełnienia zbiornika po zainstalowaniu w zbiorniku podziemnym opcjonalnego czujnika poziomu. W przypadku braku wody deszczowej zbiornik podręczny napełniany jest automatycznie z instalacji wodociągowej. Konstrukcja central musi zawsze spełniać wymagania normy PN-EN 1717. Na rynku dostępne są centrale o parametrach: maks. wydatek 25 m3/h, maksymalne ciśnienie pracy 6,5 bara.
podleją trawnik tak, jak tego chcemy, a ilość wody dopływającej do spłuczek nie będzie powodowała dyskomfortu mieszkańców lub użytkowników toalet. Ważne jest też zastosowanie takiego systemu dopełniania instalacji wodą wodociągową, aby nawet przy bardzo długim okresie suchym instalacja pracowała bez zakłóceń. Ma riusz Pia sny www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 49
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Kanalizacja wewnętrzna
Fachowcy na linii W życiu codziennym korzystamy z wielu rzeczy, bez których nie wyobrażamy sobie życia, na przykład: z telefonu, samochodu czy internetu. Często przypominamy sobie o ich istnieniu dopiero w momencie, gdy ich zabraknie i nie możemy ich użyć. Jedną z nich jest instalacja kanalizacji wewnętrznej. Każdy inwestor planujący budowę obiektu musi dokładnie przemyśleć, w jaki sposób, gdzie i do czego będzie używał kanalizacji, ponieważ ścieki przemysłowe, laboratoryjne czy te pochodzące z domku jednorodzinnego znacznie się różnią. Problem wyboru systemu kanalizacji dotyczy każdego inwestora, zarówno w przypadku domku jednorodzinnego, jak i galerii handlowej, szpitala czy fabryki. System kanalizacji nie będzie przez nas dostrzegany dopóki funkcjonuje zgodnie z planem. Skuteczny układ kanalizacji powinien odprowadzać ścieki bytowo-gospodarcze i przemysłowe w sposób bezpieczny i bezzapachowy. W fazie projektowej należy dokonać wyboru spośród urządzeń sanitarnych oferowanych na rynku. W budownictwie mieszkaniowym nasz system kanalizacji wewnętrznej będzie odbierał nieczystości z takich urządzeń jak pralki, zmywarki oraz wanny, miski ustępowe, bidety, zlewozmywaki, umywalki i brodziki. Urządzenia w obiektach przemysłowych, laboratoryjnych, rolniczych są tak samo zróżnicowane jak skład i właściwości ścieków przez nie wytwarzane. Właśnie dlatego należy dokonać wyboru pomiędzy kanałami wyprodukowanymi z: PVC, PE czy żeliwa. Właściwościami decydującymi o wyborze danego materiału będą: odporność na temperaturę czy oddziaływanie przepływających substancji chemicznych oraz zasobność portfela. W miejscach takich jak mieszkanie, biuro czy szpital, gdzie wymaga się ciszy i spokoju, powinno stosować się system kanalizacji niskoszumowej, który zapewnia redukcję hałasu średnio do www.instalator.pl
20 dB. W porównaniu do tradycyjnej kanalizacji wewnętrznej redukcja ta jest bliska 40%. Dla wielu użytkowników budynków wielorodzinnych hałas pochodzący z kanalizacji jest koszmarem, a takie usprawnienie marzeniem. Zamieszczone zdjęcie nr 1 przedstawia sanitariat w jednej z hal fabryki opon. W pierwszym momencie wyda-
je się, że podłączenie szeregowo takiej ilości umywalek może stanowić problem. Nic bardziej mylnego. Wszystkie umywalki zostały podłączone pod jeden poziom kanalizacyjny z zachowaniem odpowiednich spadków. Natomiast zasilanie wody zostało rozprowadzone nad stropem podwieszanym i sprowadzone w dół w ścianie, by uniknąć kolizji z kanalizacją oraz poszerzania ścianek działowych. Instalacja kanalizacji podposadzkowej, przedstawionej na zdjęciu nr 2, była próbą wykonania instalacji wodno-kanalizacyjnej od razu „na gotowo”. Jednak była to próba nieudana, ponieważ inwestor niedokładnie zaplanował rozkład pomieszczeń i ich przeznaczenie. W związku ze zmianą w projekcie należało rozkuć posadzkę i przerobić instalację pod nowe wymogi przyszłego użytkownika. Niestety zabieg ten wiązał się z dodatkowymi niepotrzebnymi kosztami i wynikał z braku współpracy inwestora z projektantem. Na zdjęciu nr 3 zamieszczono instalację kanalizacji sanitarnej w obiekcie handlowo-usługowym. Widoczny las rur PVC to przyszłe podłączenia pod zaplecze socjalne sklepu. W ten sam sposób wykonywana jest instalacja, która odbiera skropliny z lodówek sklepowych. Po wykonaniu posadzki oraz wszystkich innych niezbędnych elementów budowlanych podłączono wszystkie docelowe urządzenia. Nie było potrzeby żadnych zmian, ponieważ inwestor jasno określił wszystkie urządzenia i ich rozmiary. Podsumowując, o sukcesie każdej budowy czy modernizacji decyduje współpraca na linii inwestor - projektant - wykonawca. Należy jednak pamiętać również o tym, że nie wszystkie sytuacje da się przewidzieć i zmiany w projekcie podczas budowy są rzeczą nierozłączną. Ad rian Wi tek
49
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 50
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Sieci, przyłącza i instalacje wodociągowe oraz kanalizacyjne
Wyraźna granica Przedmiotem niniejszego artykułu jest kwestia granic sieci, przyłączy oraz instalacji wodociągowych i kanalizacyjnych. Zgodnie z definicją art. 2 pkt. 7 ustawy [1] pod pojęciem sieci rozumie się „przewody wodociągowe lub kanalizacyjne wraz z uzbrojeniem i urządzeniami, którymi dostarczana jest woda lub którymi odprowadzane są ścieki, będące w posiadaniu przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego”. Rozpatrując poszczególne definicje w zakresie wodociągów i kanalizacji, należy pamiętać, że są one odmienne w zakresie ich lokalizacji w przestrzeni. Nie należy łączyć poszczególnych definicji odnoszących się do wodociągów z definicjami dotyczącymi kanalizacji, ponieważ w przepisach prawnych występują znaczące różnice dla poszczególnych przewodów.
Wodociąg Zgodnie z art. 2 pkt. 6) ustawy [1] przyłącze wodociągowe jest to „odcinek przewodu łączącego sieć wodociągową z wewnętrzną instalacją wodociągową w nieruchomości odbiorcy usług wraz z zaworem za wodomierzem głównym”, z kolei według § 3 pkt. 10 rozporządzenia [2] instalacja wodociągowa jest to „układ przewodów wody zimnej w budynku wraz z armaturą i wyposażeniem, mający początek w miejscu połączenia przewodu z zaworem odcinającym tę instalację od wodomierza umieszczonego na przyłączu wodociągowym, a zakończenie w punktach czerpalnych wody zimnej”. W przypadku, gdy zestaw wodomierzowy zamontowany jest w budynku, przyłączem wodociągowym jest odcinek przewodu pomiędzy miejscem włączenia się do sieci a zaworem odcinającym za wodomierzem, który zainstalowany jest w specjalnie przygotowanym pomieszczeniu - rys. 1 i rys. 2. W przytoczonej definicji przyłącza wodociągowego należy zwrócić uwagę
50
na zapis - „wewnętrzna instalacja wodociągowa”. Wnioskować stąd można, że istnieją również zewnętrzne instalacje wodociągowe. Taka sytuacja ma miejsce wówczas, gdy zestaw wodomierzowy znajduje się poza budynkiem (w studzience wodomierzowej) - rys. 3 i rys. 4. Oczywiście w tym przypadku definicja przyłącza nie zmienia się w zakresie jego początku (miejsce włączenia do sieci) oraz jego końca (zawór za wodomierzem), jednakże instalacja wychodzi na zewnątrz budynku, a więc jest instalacją zewnętrzną, która nie znajduje wykładni w przytoczonej definicji. W tej sytuacji, aby prawidłowo definiować pojęcie instalacji, należy odnieść się do definicji zawartej w rozporządzeniu [2], w którym brak jest podziałów na instalację wewnętrzną i zewnętrzną. Zgodnie z § 3 pkt. 10 rozporządzenia [2] instalacja wodociągowa jest to „układ przewodów wody zimnej w budynku wraz z armaturą i wyposażeniem, mający początek w miejscu połączenia przewodu z zaworem odcinającym tę instalację od wodomierza umieszczonego na przyłączu wodociągowym, a zakończenie w punktach czerpalnych wody zimnej”. Powyższa definicja odnosi się do instalacji, bez rozdziału na wewnętrzną i zewnętrzną, dzięki czemu nie powoduje, że występują jakiekolwiek problemy z określeniem jej granic, tak jak ma to miejsce w przypadku definicji zawartej w ustawie [1].
Kanalizacja Zgodnie z art. 2 pkt. 5) ustawy [1] przyłącze kanalizacyjne jest to „odcinek przewodu łączącego wewnętrzną instalację kanalizacyjną w nieruchomości odbiorcy usług z siecią kanalizacyjną, za pierwszą studzienką, licząc od strony budynku, a w przypadku jej braku do granic nieruchomości gruntowej”. Zgodnie z § 3 pkt. 11 rozporządzenia [2] instalacja kanalizacyjna jest to „układ przewodów kanalizacyjnych w budynku wraz z armaturą i wyposażeniem, mający początek w miejscu połączenia przewodów z przyborami kanalizacyjnymi w pomieszczeniach, a zakończenie na wlotach poziomych przewodów kanalizacyjnych do pierwszych od strony budynku studzienek umieszczonych na zewnątrz budynku”. Poddając analizie definicję przyłącza kanalizacyjnego, przyjętą nowelizacją ustawy z 2005 r., zauważyć można dwie odmienne definicje przyłącza kanalizacyjnego, które przewidują poniższe sytuacje: l gdy w granicach nieruchomości odbiorcy istnieje studzienka kanalizacyjna; l gdy w granicach nieruchomości nie ma takiej studzienki. W pierwszym przypadku, przyłączem kanalizacyjnym jest odcinek przewodu, który łączy sieć dostawcy usług z pierwszą studzienką od strony budynku, znajdującą się w granicach nieruchomości - rys. 5, 6 i 7. W drugim przypadku przyłączem jest odcinek rozpoczynający się od granicy przyłączanej nieruchomości, a kończący się zgodnie z obrysem budynku - we-
www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 51
miesięcznik informacyjno-techniczny
dług ustawy [1] - rys. 8, 9 lub brak jest przyłącza kanalizacyjnego, zgodnie z rozporządzeniem [2] - rys. 10 i 11 (szczegółowe wyjaśnienia w dalszej części opracowania w odniesieniu do instalacji). Kwestia granic instalacji w przypadku kanalizacji, gdy na przewodzie podłączającym dany podmiot znajduje się studzienka, podobna jest do granic instalacji wodociągowej. Ponownie w ustawie [1] mamy zapis o wewnętrznej instalacji kanalizacyjnej, natomiast w rozporządzeniu [2] wyraźny jest zapis, mówiący o tym, że instalacja częściowo przebiega na zewnątrz budynku (do pierwszej studzienki od strony budynku). Ustawa [1] po raz kolejny nie uwzględnia instalacji zewnętrznej, która w tej sytuacji wyraźnie występuje.
Gdzie ta instalacja? Pytanie brzmi, gdzie znajduje się instalacja w przypadku braku studzienki na przewodzie przyłączającym odbiorcę usług? Należy rozważyć dwa przypadki w zależności od przywoływanych przepisów prawnych: l Zgodnie z ustawą [1] przyłączem będzie odcinek rozpoczynający się od granicy przyłączanej nieruchomości, a kończący się na instalacji wewnętrznej - w tym przypadku pomocny jest zapis: „instalacja wewnętrzna”, który wskazuje, że przyłączem jest odcinek łączący sieć z wewnętrzną instalacją kanalizacyjną. Problem pojawia się z określeniem omawianej granicy wewnętrznej instalacji. Jedynym logicznym rozumowaniem jest określenie, że granicą oddzielającą przyłącze od wewnętrznej instalacji jest linia obrysu budynku - rys. 8 i 9. l Zgodnie z rozporządzeniem [2] instalacja to odcinek łączący miejsce połączenia przewodów z przyborami w pomieszczeniach z pierwszą od strony budynku studzienką. W przypadku braku studzienki na terenie odbiorcy usług pierwszą studzienką jest ta, która znajduje się na sieci w miejscu podłączenia. Wnioskować można, że instalacją wg rozporządzenia jest więc odcinek łączący sieć z miejscem podłączenia przewodów z przyborami rys. 10. W tej sytuacji brak jest możliwości wskazania istnienia przyłącza. Warto zauważyć, że w przypadku włączenia się do sieci za pomocą trójnika, pierwsza studzienka znajduje się na samej sieci, w pewnej odległości od www.instalator.pl
2 (186), luty 2014
omawianego miejsca włączenia. W takim przypadku nie można przyjąć, że instalacja to odcinek łączący miejsce podłączenia przewodów z przyborami z pierwszą studzienką od strony budynku, ponieważ pewien odcinek przewodu (znajdujący się najczęściej w pasie drogowym) posiadałby dwie definicje: sieć dla ogółu odbiorców oraz instalacja dla omawianego przyłączanego obiektu. W związku z powyższym należy traktować, że przywołana w rozporządzeniu, pierwsza od strony budynku studzienka jest dla tego konkretnego przypadku tożsama z trójnikiem, za pomocą którego nastąpiło włączenie do sieci głównej - rys. 11. Mając na uwadze hierarchię przepisów prawnych, należy uznać, że pierwszy przypadek jest prawidłowy, lecz definicje zawarte w rozporządzeniu
[2] ułatwiają jednoznaczne ustalenie granicy pomiędzy instalacją a siecią. Bez wątpliwości pozostaje fakt niedoprecyzowanych definicji przyłącza wodociągowego i przyłącza kanalizacyjnego, w których należy zrezygnować z zapisu „wewnętrzna instalacja”, zastępując go zwrotem „wewnętrzna i zewnętrzna instalacja” lub po prostu „instalacja”.
Uchwała a granica Gwarancja odpłatności umownego przekazywania przedsiębiorstwu wodociągowo-kanalizacyjnemu lub gminie wybudowanych z własnych środków urządzeń wodociągowych i kanalizacyj-
nych, zawarta w art. 31 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, nie dotyczy przyłączy, ponieważ zgodnie z art. 2 pkt. 14) i 16) nie posiadają statusu urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych. Do określenia zakresu obowiązków odbiorcy usług w zakresie budowy i utrzymania przyłączy wodociągowych oraz kanalizacyjnych istotna jest uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 września 2007 r. (III CZP 79/07), w której uznano, że odcinek przewodu kanalizacyjnego, który łączy wewnętrzną instalację kanalizacyjną w nieruchomości odbiorcy usług z istniejącą siecią kanalizacyjną, stanowi urządzenie kanalizacyjne w części leżącej poza granicą nieruchomości gruntowej. Sąd Najwyższy wyznaczył wyraźną granicę dla przyłączy, wskazując, że jest nią granica nieruchomości gruntowej, poza którą odbiorca usług nie jest podmiotem zobowiązanym do ponoszenia kosztów budowy przewodu, tym samym ten odcinek przewodu nie jest przyłączem w rozumieniu ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków. Przedsiębiorstwo wodociągowo-kanalizacyjne nie powinno zatem pobierać opłat za wykonanie odcinków przyłącza występujących poza obszarem nieruchomości odbiorcy usług.
Należy zaznaczyć, że w przypadku podłączenia kilku obiektów na danej działce/działkach należących do jednego inwestora przewód podłączeniowy (który w dalszej części może się rozgałęziać) od granicy działki do instalacji należy traktować jako przyłącze, a nie sieć. Ma riusz Jar mu lew ski Bi blio gra fia: [1] Usta wa z dnia 7 czerw ca 2001 r. o zbio ro wym za opa trze niu w wo dę i zbio ro wym od pro wa dze niu ście ków. [2] Roz po rzą dze nie Mi ni stra Spraw We wnętrz nych i Ad mi ni stra cji z dnia 16 sierp nia 1999 r. w spra wie wa run ków tech nicz nych użyt ko wa nia bu dyn ków miesz kal nych.
51
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 52
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Instalacje miedziane - techniki łączenia oraz wymagane uprawnienia
Złączka z paragrafem Celem artykułu jest przedstawienie informacji oraz zasad stosowania i projektowania prawidłowych instalacji z miedzi. Rury i złączki miedziane mają szerokie zastosowanie w różnego typu instalacjach, takich jak: wody pitnej, ciepłej wody użytkowej i grzewczych (w tym ogrzewania i chłodzenia płaszczyznowego). Są to podstawowe instalacje występujące w budynkach mieszkalnych. Drugą grupą instalacji, w których powszechnie stosuje się rury i złączki miedziane, są instalacje chłodnicze, klimatyzacyjne oraz medyczne (gazów medycznych i próżni). W ostatnich latach coraz powszechniej stosowane są źródła energii odnawialnej: systemy solarne i pompy ciepła. Do łączenie poszczególnych sekcji systemów solarnych i pomp ciepła stosuje się także rury i złączki miedziane. W instalacjach chłodniczych, w których stosowany jest ekologiczny czynnik chłodzący CO2, o ciśnieniu roboczym ok. 120 barów, stosuje się rury i złączki wykonane ze stopu miedzi CuFe2P, które są odporne na wysokie ciśnienia i w porównaniu z powszechnie stosowanymi instalacjami stalowymi, dzięki znacznie mniejszym grubościom ścianek, średnice zewnętrzne rur są mniejsze. W poszczególnych typach instalacji stosowane są rury miedziane, które są wykonane zgodnie z odpowiednimi normami europejskimi. Do prawidłowego wykonywania instalacji projektant i instalator powinni posiadać odpowiednią wiedzę, która zapewni wykonanie instalacji z wykorzystaniem właściwych materiałów
52
najkorzystniejszą techniką łączenia oraz zasady, które zagwarantują trwałość, niezawodność i sprawność instalacji podczas pracy. Celem artykułu jest przedstawienie informacji oraz zasad stosowania i projektowania prawidłowych instalacji z miedzi.
Rura zgodna z normą Do wykonywania instalacji z miedzi stosuje się rury, które wykonuje się zgodnie z normami europejskimi. Wykaz norm oraz ich przeznaczenie przedstawiono w tabeli 1. Rury miedziane wykonane zgodnie z powyższymi normami są z tej samej miedzi - Cu-DHP - miedź odtleniona fosforem, posiadają takie same średnice zewnętrzne i grubości ścianek (wyjątek stanowią rury do klimatyzacji i chłodnictwa, które dostępne są także w wymiarowaniu calowym). Dla łatwej identyfikacji rury posiadają trwałe oznaczenie (cechę) naniesione wzdłuż rury, które określa numer normy, gatunek miedzi, wymiary (średnica zewnętrzna i grubość ścianki w mm), stan twardości (twardy R290; półtwardy - R250 i miękki R220), nazwę producenta, kraj pochodzenia, znak CE oraz datę produkcji. Rury należy ściśle stosować zgodnie z ich przeznaczeniem. Poszczególne rury miedziane wykonane zgodnie z powyższymi normami różnią się od siebie jakością i czystością powierzchni ścianki wewnętrznej rur. Niedopuszczalne jest stosowanie rur instalacyjnych wykonanych wg normy PN-EN 1057 do wykonywania instalacji chłodniczych, klimatyzacyjnych oraz gazów medycznych lub próżni, zaś rur zgodnych z normą PN-EN 12735-1 do wykonywania instalacji gazów medycznych oraz próżni. Jeżeli
po montażu instalacji chłodniczych, klimatyzacyjnych oraz gazów medycznych i próżni pozostała nam rura, to możemy ją wykorzystać do innych typów instalacji zgodnie z tabelą 2. Rury miedziane stosowane do instalacji wody pitnej, pomimo znaku CE, muszą dodatkowo posiadać Atest Higieniczny wydany przez Państwowy Zakład Higieny. Rury ze stopu miedzi CuFe2P stosowane w chłodnictwie spełniają warunki normy PN-EN 12735-1 w zakresie czystości ścianek wewnętrznych rur oraz są oznaczone i pakowane zgodnie z wymogami tej normy. Na rynku dostępna jest także instalacyjna cienkościenna rura miedziana z trwale zespoloną osłoną z tworzywa sztucznego. Spełnia ona wymagania normy PN-EN 1057 i posiada aprobatę techniczną i Atest Higieniczny, tzn. może być stosowana w instalacjach: wody pitnej, ciepłej wody użytkowej i centralnego ogrzewania. Jej zaletą jest cena o ok. 40% niższa od tradycyjnej miedzianej rury instalacyjnej. Rura ta może być stosowana Rury te rewelacyjnie się sprawdzają w instalacjach ogrzewania i chłodzenia płaszczyznowego (podłogowych i ściennych). Układanie instalacji z tej rury jest łatwe, szybkie i prostsze niż rur z tworzyw sztucznych i tradycyjnej rury miedzianej przeznaczonej do ogrzewania podłogowego. Układanie instalacji z tej rury jest łatwe, szybkie i prostsze niż rur z tworzyw sztucznych i tradycyjnej rury miedzianej przeznaczonej do ogrzewania podłogowego.
Pewny łącznik Łączniki do instalacji z rur miedzianych wykonane są z miedzi i stopów miedzi (brązu i mosiądzu). Wymagania, jakie powinny spełniać złączki do rur miedzianych, zawarte są w normie PN-EN 1254. Złączki do www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 53
miesięcznik informacyjno-techniczny
wody pitnej muszą posiadać dodatkowo Atest Higieniczny. Do łączenia rur miedzianych z wykorzystaniem łączników z miedzi powszechnie stosuje się dwie metody: lutowania kapilarnego lutem miękkim lub twardym oraz zaprasowywania. Możliwości stosowania poszczególnych metod łączenia pokazano w tabeli 3. Do łączenia rur cienkościennych stosuje się łączniki zaprasowywane z podwójnym elementem uszczelniającym (oring z EPDM). Mogą być stosowane złączki systemowe producentów cienkościennych rur miedzianych, jak również innych powszechnie stosowanych na rynku złączek zaprasowywanych z systemów tworzywowych do zaciskarek z konturem TH. Instalacje klimatyzacyjne i chłodnicze wykonane z rur stopowych CuFe2P łączone są podobnie jak instalacje chłodnicze z miedzi za pomocą lutowania twardego.
Metody łączenia Metoda łączenia rur miedzianych za pomocą lutowania kapilarnego www.instalator.pl
2 (186), luty 2014
wymaga od instalatora wysokich kwalifikacji oraz jest czasochłonna. Zaletą jest niska cena łącznika. Przy lutowaniu instalacji wodnych i gazowych lutem twardym należy przestrzegać zasady, że min. grubość ścianki dla nominalnych średnic zewnętrznych (10, 12, 14, 15, 16 i 18 mm) powinna wynosić 1,0 mm dla 22 i 28 mm oraz 1,2 lub 1,5 mm powyżej. Metoda łączenia rur miedzianych przez zaprasowywanie łącznika została wprowadzona w Polsce pod koniec lat dziewięćdziesiątych. W porównaniu do lutowaniu kapilarnego metoda ta jest znacznie krótsza i mniej pracochłonna. Instalator w znacznie krótszym czasie jest w stanie wykonać daną instalację. Od instalatora nie wymaga się tak wysokich kwalifikacji jak przy lutowaniu kapilarnym. Wadą tej metody jest wysoki koszt urządzenia do zaprasowywania oraz wysoka cena złączki do zaprasowywania. Złączki zaprasowywane stosowane są głównie w instalacjach grzewczych, gazowych i coraz częściej w instalacjach solarnych. W Polsce brak jest jednolitego systemu szkoleniowego dla in-
stalatorów wykonujących instalacje z miedzi. Szkolenia prowadzą ośrodki szkoleniowe podnoszące kwalifikacje oraz producenci rur i złączek miedzianych. Brak jednolitego programu szkoleniowego, istniejące wytyczne projektowania instalacji z miedzi przygotowane przez nieistniejący już Ośrodek Badawczy COBRTI INSTAL na bazie krajowych i unijnych przepisów nie są powszechnie znane i stosowane, powoduje, że w niezawodnych instalacjach miedzianych mogą pojawiać się awarie. Nie ma obowiązku potwierdzania egzaminem kwalifikacji zawodowych. Istniejący stan zmieniają przepisy nowej ustawy o odnawialnych źródłach energii, które wprowadzają certyfikowanie instalatorów urządzeń energii odnawialnej. Certyfikacja instalatorów OZE to wymóg unijnej dyrektywy 2009/28/WE o odnawialnych źródłach energii. Posiadanie certyfikatu będzie niezbędne w przypadku montażu kotłów i pieców na biomasę, systemów fotowoltaicznych, kolektorów słonecznych, pompy ciepła i płytkich systemów geotermalnych. Do uzyskania ważnego 5 lat certyfikatu instalatora konieczne będzie odbycie specjalnego kursu dla konkretnego rodzaju OZE, w którego montażu chce się specjalizować dany instalator. W większości krajów Unii Europejskiej od instalatorów wykonujących instalacje lutem twardym wymagany jest Europejski Certyfikat Lutowania. Bez tego certyfikatu instalator nie może wykonywać większości instalacji. W Polsce, jak na razie, taki certyfikat nie jest wymagany, jednak wielu instalatorów zdaje odpowiedni egzamin, który umożliwia im podjęcie pracy w krajach starej UE i jest doskonałą referencją oraz potwierdzeniem kwalifikacji. Więcej informacji na temat instalacji z rur miedzianych i stopów miedzi można znaleźć w podręczniku [1]. Ka zi mierz Za krzew ski Li te ra tu ra: [1]. „In sta la cje wo do cią go we, ogrzew cze i ga zo we na pa li wo ga zo we, chłod ni cze, kli ma ty za cyj ne, ga zów me dycz nych oraz próż ni wy ko na ne z rur mie dzia nych i sto pów mie dzi. Wy tycz ne sto so wa nia i pro jek to wa nia”, Pol skie Cen trum Pro mo cji Mie dzi, Wro cław 2005.
53
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 54
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Napowietrzanie podejść kanalizacyjnych w budynkach
Bul got w prze wo dach Każda instalacja kanalizacyjna musi być prawidłowo napowietrzana i odpowietrzana. Nieprzyjemny fetor, głośne bulgotanie w przewodach podczas spuszczania wody z przyborów sanitarnych, to tylko niektóre objawy nieprawidłowego napowietrzania przewodów kanalizacyjnych. Podejściami kanalizacyjnymi nazywamy odcinki przewodów kanalizacyjnych, które łączą przybory sanitarne z pionami kanalizacyjnymi w budynku lub z przewodami odpływowymi. Przewody te układane powinny być ze spadkiem od 2 do 5%, idąc w kierunku pionu. Jedno podejście może obsłużyć kilka urządzeń sanitarnych pod warunkiem, iż będą one wyposażone w zamknięcia wodne (tzw. syfony). Wyjątkiem jest tu miska ustępowa, która powinna posiadać oddzielne podejście. Średnice przewodów kanalizacyjnych, z których wykonano podejście, uzależnione są od rodzaju przyboru sanitarnego, do którego są one podłączone. Dymensje przewodów, w zależności od przyborów sanitarnych, są następujące: l 40 mm dla niewielkich umywalek, l 50 mm dla standardowych umywalek, zlewozmywaków, brodzików, bidetów, wanien, pisuarów, l 70 mm dla zespołu umywalek lub brodzików, l 110 mm dla misek ustępowych. Podstawowa zasada, którą należy kierować się podczas doboru średnicy przewodów, jest taka, aby średnica podejścia nie była mniejsza od średnicy wylotu z przyboru sanitarnego. Domowa instalacja kanalizacyjna w większości projektowana jest jako grawitacyjna - ścieki odprowadzane są z niej dzięki spadkom przewodów w kierunku pionów. Do budowy instalacji należy używać złączek i rur jednego producenta systemu. Uzyskujemy wówczas gwarancję na system oraz mamy pewność, że wszystkie złączki i rury są ze sobą kompatybilne (typ uszczelki, grubość ścianek, rodzaj materiału, głębokość kielicha…).
54
Spadek rur Poziome odcinki przewodów układa się zawsze ze spadkiem w kierunku przepływu ścieków. Minimalny spadek przewodów to 2-3%, czyli 2-3 cm na każdy metr bieżący przewodu kanalizacyjnego. Nie powinno się układać przewodów ze spadkiem większym niż 15%. Jeśli w podejściach kanalizacyjnych spadki będą zbyt małe lub, co gorsza, nie będzie ich wcale, to ścieki nie będą odpływać grawitacyjnie. Zaczną odkładać się zanieczyszczenia mechaniczne (piasek, włosy, fekalia, tłuszcze, fusy itp.) i w konsekwencji powstaną zatory. Jeśli nie mamy możliwości poprawienia w zainstalowanych przewodach spadków, to niestety pozostaje nam tylko cykliczne udrożnianie przewodów za pomocą spiral mechanicznych. Wszelkiego rodzaju chemiczne preparaty udrażniające przewody kanalizacyjne nie znajdą tu zastosowania.
Wykonanie połączeń Wykonanie połączeń wymaga szczególnej dokładności, gdyż od tego zależy szczelność całej instalacji kanalizacyjnej. Rury należy przycinać pod kątem prostym do osi przewodu. Średnice do 50 mm można obcinać za pomocą obcinaka krążkowego do rur. Natomiast większej średnicy przewody należy obcinać w tzw. skrzynkach uciosowych (korytkach stolarskich). Cięcie za pomocą tych urządzeń daje gwarancję prostopadłości krawędzi rury do jej osi. Ilość kolanek, łuków oraz trójników powinna być ograniczona do minimum. Należy unikać stosowania do budowy
instalacji tzw. rur harmonijkowych (elastycznych). Są one chętnie stosowane przez instalatorów, ponieważ bardzo ułatwiają montaż instalacji, jednak są one doskonałym miejscem do gromadzenia się zanieczyszczeń oraz bardzo zwiększają opory przepływu. Najczęściej stosowanym połączeniem rur kanalizacyjnych jest połączenie kielichowe. Aby uzyskać gwarancję szczelności połączenia, należy bosy koniec uciętej rury sfazować za pomocą pilnika oraz zwilżyć go przy pomocy preparatu poślizgowego, ewentualnie płynem do mycia naczyń. Zabronione jest stosowanie do tego celu pokostu, olejów, smarów. Substancje te mogą rozpuścić uszczelki umieszczone w kielichu. Zwilżać należy tylko powierzchnie trące. Nie wolno wyciągać o-ringów lub uszczelek wargowych z kielichów i zwilżać je preparatami poślizgowymi. Może to doprowadzić do wysunięcia się uszczelki z gniazda podczas połączenia. Należy bezwzględnie przestrzegać, aby nie wciskać bosej końcówki maksymalnie do końca głębokości kielicha. Należy pozostawić ok. 510 mm luzu w kielichu (wycofując bosy koniec rury z kielicha), aby umożliwić kompensację wydłużeń przewodów na skutek wzrostu temperatury przepływających wewnątrz ścieków.
Prowadzenie przewodów Podczas wykonywania podejść kanalizacyjnych należy brać pod uwagę odległość od pionu kanalizacyjnego. Pojedyncze podejście nie powinno być dłuższe niż 3 m. Jeśli zaistnieje konieczność wydłużenia podejścia, to niezbędne będzie zainstalowanie dodatkowych przewodów wentylacyjnych oraz rewizji, aby nie dochodziło do wyssania wody z syfonu znajdującego się na końcu podejścia. W przypadku niewielkich odstępstw od tej długości prawidłowe napowietrzanie podejścia może być zrealizowane za pomocą syfowww.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 55
miesięcznik informacyjno-techniczny
nów z zaworem napowietrzającym lub samych zaworów napowietrzających usytuowanych na końcu podejścia albo w przypadku braku dostępu do przewodów poziomych, na samym podejściu. Zastosowanie pojedynczego zaworu napowietrzającego do pionów kanalizacyjnych jest pewnym rozwiązaniem, lecz może być mało estetyczne dla użytkownika. Najlepsze jednak, z punktu widzenia estetyki, kosztów montażu i pracochłonności, jest zainstalowanie specjalnego syfonu do przyborów sanitarnych z zaworem napowietrzającym. Syfon ten pobiera powietrze przez mikrozawór napowietrzający umieszczony nad końcówką wylotową z syfonu tylko w czasie opróżniania przyboru sanitarnego z wody. W ten sposób wyrównuje on powstające w przewodzie odpływowym niekorzystne podciśnienie, które może doprowadzić do wyssania wody z syfonu. Użytkownik podczas opróżniania umywalki słyszy wówczas uciążliwe bulgotanie we wnętrzu sanitariatu. Woda płynąca na długim odcinku przewodu całym przekrojem rury (w szczególności na odcinku pionowym) o zbyt małej średnicy, np. 32 mm, spowoduje powstanie zjawiska „lewara hydraulicznego”, którego działanie podobne jest do tłoka w pompce. Syfony napowietrzające skutecznie eliminują to zjawisko. Ich kon-
2 (186), luty 2014
strukcje testowane były w ekstremalnych warunkach. Kontrolowana była szczelność zaworu oraz jego niezawodne działanie w setkach tysięcy cykli. Proszę pamiętać, aby króćce odpływowe urządzeń znajdujących się blisko posadzki były usytuowane jak najbliżej pionu, aby zapewnić im odpowiedni spadek. Miska ustępowa powinna być usytuowana od pionu nie dalej niż 1 metr. W przypadku jeśli podejście jest dłuższe, powinno być ono jeszcze zwentylowane za pomocą zaworu napowietrzającego lub dodatkowego obejścia. Misek ustępowych nie podłącza się do jednego podejścia razem z innymi przyborami. Brodzik nie powinien być usytuowany nie dalej niż 3 m od pionu, a zmian kierunku prowadzenia przewodów nie powinno być więcej niż 3. Wanna nie może być oddalona od pionu dalej niż 2 m. Jeśli odległość jest większa niż 2 m, to podejście powinno być wentylowane lub jego średnice należy zwiększyć do 70 mm. Należy unikać stosowania kolan i trójników o kącie 90°. Właściwym rozwiązaniem jest zastosowanie dwóch kolan o kącie rozwarcia 45° lub 67° plus 33°. Takie rozwiązanie zmniejsza opory przepływu oraz pozwala na łatwiejszą penetrację spirali hydraulicznej podczas czyszczenia rur. Przewody kanalizacyjne łączące urządzenia sanitarne z pionami powinny
być włączane do nich pod kątem większym niż 45°. Podejścia powinny mieć jak najmniej zmian kierunku prowadzenia przewodów. Wpusty odprowadzające wodę z posadzki powinny być podłączone do podejścia o tej samej średnicy co dymensja wpustu. Jest to najczęściej średnica 50, 75 lub 110 mm. Przewody rurowe powinny być mocowane uchwytami do rur tuż pod kielichem w sposób wykluczający powstawanie w rurociągu naprężeń oraz pozwalający na kompensację wydłużeń. Do tego celu najlepiej stosować uchwyty tłumiące hałas (z wkładkami z gumy profilowanej). Do zmiany średnicy przewodów na podejściu należy stosować mimośrodowe złączki redukcyjne. Powinny być one zamontowane tak, aby umożliwić przepływ powietrza w podejściu w kierunku przyboru sanitarnego (kielich o średnicy mniejszej od bosego końca redukcji powinien być zainstalowany u góry). To umożliwi swobodny przepływ powietrza na podejściu kanalizacyjnym w górnej części rury. W przypadku zamontowania redukcji odwrotnie wlot powietrza do podejścia kanalizacyjnego podczas przepływu ścieków będzie zablokowany. Podejście zacznie się „dusić” i nastąpi wysysanie wody z zamknięć wodnych (syfonów). Bo le sław Bąk
Tekst sponsorowany - ale jak pasuje do tematu! Nieprawdaż?
Oszczędzaj energię z Zypho Zypho to rekuperator stworzony z potrzeby oszczędności ciepłej wody i energii zużywanych do jej podgrzania. Zypho to niedrogie, ale efektywne urządzenie, które pozwala na bierne odzyskiwanie energii. Po zamontowaniu i zabudowaniu można o nim po prostu zapomnieć na lata. Podczas korzystania z natrysku zimna i gorąca woda jest mieszana w mieszalniku natrysku, dając prawidłową temperaturę wody natrysku. Gdy korzystamy z natrysku, woda odpływa i zabiera ze sobą wielką ilość energii cieplnej. Używając opatentowanej technologii, Zypho przekazuje ciepło z wody odpływającej z prysznica wodzie zimnej, która przechodząc przez rekuperator, dochodzi do baterii prysznica wstępnie ogrzana, znacznie redukując ilość energii potrzebnej do jej podgrzania lub pobór ciepłej wody. Zypho jest w stanie odzyskać do 12°C ze spływającej wody i oddać ją pobieranej przez prysznic wodzie zimnej już w ciągu kilku pierwszych sekund od rozpoczęcia pracy. Dzięki temu czysta woda, wpływając do Zypho z temperaturą 15°C, opuści go z temperaturą zwiększoną do 27°C! www.instalator.pl
Przepisy europejskie EN 1717 wymagają stosowania podwójnych ścian do separowania wody odpływowej i wody pitnej. Zwojnica wymiennika ciepła Zypho jest uzyskana przez dociśnięcie do siebie dwóch rur miedzianych. Tworzy to bardzo wytrzymałą i zwartą konstrukcję, w której kontakt pomiędzy rurami nie zależy od ciśnienia wody. Konstrukcja Zypho jest również zgodna z Dyrektywą Zapobiegania Skażeń przez bakterię Legionella. Urządzenie nie zawiera żadnych martwych przestrzeni, przy jednoczesnym wysokim stopniu przepływu. Posiada międzynarodowy patent PCT054506 i certyfikowane jest przez KIWA. Zalety Zypho 750: l do 1000 zł oszczędności rocznie (4-osobowa rodzina), l 1240 kWh energii zaoszczędzonej, l 1-5 lat na zwrócenie się wstępnej inwestycji, l 5 lat gwarancji, l gwarantowana jakość, w 100% przetestowane. www.ecomax.info.pl
55
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 56
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Chemia budowlana i pompy ciepła
Szczelne wypełnienie W przypadku odwiertów pionowych, których głębokość może sięgać nawet 300 m powstaje pusta przestrzeń, którą należy wypełnić specjalnymi produktami. Produkty te muszą spełnić określone wymagania. Pompa ciepła to jedno z najtańszych źródeł energii, jakie możemy zainstalować w domu. Dzięki niej można czerpać energię z Ziemi. Oczywiście nie całkiem za darmo, bo do „napędu” pompy służy prąd, ale stosunek jego zużycia do uzyskanej energii cieplnej z Ziemi jest bardzo korzystny i w rezultacie koszt ogrzewania jest niższy niż przy tradycyjnych sposobach grzania. Proces wymiany ciepła zachodzi w kolektorach. Wyróżniamy kolektory poziome i pionowe. W przypadku poziomych kolektorów nie są wymagane trudne roboty geotechniczne, ale coś za coś. Niestety kilka setek metrów poziomego kolektora wymaga bardzo dużo miejsca, którego często brak. Dodatkowo terenu tego nie można swobodnie zagospodarować, co jest dodatkowym utrudnieniem na niewielkich działkach. W takich przypadkach najlepszymi rozwiązaniami są kolektory pionowe. W skrócie: wykonywany jest otwór, do którego wsadzana jest sonda, rura z niezamarzającym wypełnieniem, najczęściej glikolem, która służy do „transportu” ciepła Ziemi na powierzchnię. Następnie jest ono zamieniane na ciepło w domu. W przypadku odwiertów pionowych, których głębokość może sięgać nawet 300 m, powstaje pusta przestrzeń, którą należy wypełnić specjalnymi produktami. Produkty te muszą spełnić określone wymagania.
56
Wymagania Podstawowe wymagania to: mieć odpowiednią przewodność termiczną; ponieważ wypełniający produkt będzie łączyć sondę z gruntem, wymagane jest, aby nie był izolatorem, a dobrym przewodnikiem ciepła. Mówi się tu o l > 1 [W/(m * K)], a najlepiej, aby parametr ten sięgał aż 2 [W/(m * K)], l być elastycznym i dobrze przyczepnym do skał; elastyczność związana jest z tym, żeby mógł przenieść naprężenia od ruchów podłoża i nie przenosić ich na sondę, l mieć odpowiednie właściwości tiksotropowe; produkt taki musi po wypełnieniu otworu szybko zastygnąć, l najlepiej aby nie posiadał skurczu; skurcz wywołuje pęknięcie w wiązanym materiale, pęknięcie to pustka powietrzna, a więc gorsza przewodność cieplna; powietrze ma kilkudziesięciokrotnie gorszą przewodność niż powyższe wymagania dla materiału wypełniającego; l powietrza to ok. l
0,025 [W/(m * K)]. Dodatkowo należy zauważyć, że pęknięcia, skurcze to możliwość osiadania materiału wypełniającego, l być przyjaznym dla środowiska. Nie mogą być stosowane materiały agresywne, które powodują zanieczyszczenie wód gruntowych. To bardzo istotna właściwość, ponieważ podczas wiercenia bardzo często przewierca się warstwy wodonośne, a tych nie można zanieczyścić, l mieć bardzo niską przepuszczalność wodną, dzięki czemu będzie uszczelniaczem, nie będzie przez niego przenikać woda między warstwami wodonośnymi, l być mrozoodpornym!
Wytyczne - brak! Należy zauważyć, że w Polsce nie dorobiliśmy się jeszcze normatywnych wymagań do tego typu materiałów. Na razie możemy posługiwać się, jak to często bywa w budownictwie, wytycznymi niemieckimi zarówno przy doborze materiału, jak i przy technologii wypełniania otworu. Wytyczne to VDI 4640 niemieckiego stowarzyszenia inżynierów. Niestety problem braku określonych polskich wymagań dotyczy nie tylko wierceń, ale także wielu innych dziedzin budownictwa, np. renowacji zabytków.
Bentonit Jeśli chodzi o materiały wypełniające, to najczęściej przychodzi nam na myśl bentonit. Bentonit, pomimo podobnej nazwy, to nie beton. Beton wiadomo - mieszanina cementu, kruszyw oraz dodatków wiążąca pod wpływem wody. Bentonit jest to natomiast skała www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 57
miesięcznik informacyjno-techniczny
zbudowana z materiałów ilastych, która zawiera nie mniej niż 75% montmorillonitu. W przypadku mniejszej zawartości montmorillonitu nazywana jest iłami bentonitowymi. Nazwę swą wzięła od Fortu Benton w stanie Wyoming, gdzie pierwszy raz zaczęto eksploatować taki surowiec. Dlatego też bentonity o parametrach podobnych do pierwowzoru nazywane są klasy Wyoming. Charakterystyczną cechą bentonitu jest zdolność do pochłaniania wody i tworzenie roztworów koloidalnych, dzięki czemu ma bardzo dobrą płynność oraz zdolności tiksotropowe. Niestety po zakończeniu procesu wlewania do otworu wiertniczego może ulegać on z czasem wysuszeniu. Proces wysuszenia powoduje duży jego skurcz (zmniejszenie objętości), a co za tym idzie - możliwość pęknięć. Pęknięcia powodują, że możemy mieć do czynienia ze zmniejszeniem stabilizacji otworu wiertniczego oraz ze zmniejszoną przewodnością cieplną (tym samym wydajność pompy cieplnej staje się mniejsza). Sam bentonit nie wystarczy, bardzo często stosowane są odpowiednie dodatki, które dostosowują jego parametry do otaczającego środowiska. Regulacja jego gęstości mieszanki poprzez większy lub mniejszy dodatek wody wystarczy przy gruntach niespoistych, takich jak piaski, żwiry. W przypadku gruntów spoistych potrzebne są jeszcze inne dodatki: inhibitory, zmniejszające pęcznienie tych gruntów w kontakcie z wodą. Dzięki temu, oprócz stabilizacji otworu, uzyskujemy także zmniejszenie oblepiania skałami płuczki, zmniejsza się też moment obrotowy przy wyciąganiu płuczki, a to wpływa na szybkość i komfort pracy. Na rynku możemy spotkać gotowe mieszanki na bazie bentonitu, które posiadają już odpowiednie właściwości użytkowe. Najczęściej są to mieszanki bentonitu i odpowiednich polimerów, inhibitorów, dzięki czemu można go stosować nie tylko w gruntach takich jak piaski, żwiry, ale także w gruntach spoistych. Innymi materiałami stosownymi jako dodatek do zaczynów bentonitowych są specjalne uszczelniacze pęczniejące pod wpływem tegoż zawww.instalator.pl
2 (186), luty 2014
czynu. Najczęściej są one produkowane na bazie bentonitu, zwiększają swoją objętość, 3-4-krotnie wypełniając przestrzeń i doszczelniając ją.
Co poza tym? Inne produkty, które właściwie tylko ocierają się o chemię budowlaną, to kruszywa - żwir, który także często dodaje się bentonitu. Żwir jest dobrym przewodnikiem ciepła, a jednocześnie zmniejsza skurcz powstałej mieszanki. Nie tylko bentonit i dodatki, ale także materiały na bazie cementu wykorzystuje się do wypełnienia otworów wiertniczych. Na forach internetowych funkcjonują jako termocementy. Są to specjalne mieszaniny cementu i wypełniaczy, wiążące bez skurczu. Są to gotowe mieszanki do wymieszania z wodą w odpowiedniej proporcji. W składzie tego typu materiałów są także iły, czyli
jedna ze składowych bentonitu, które mają duży wpływ na odpowiednią szczelność i elastyczność powstałego wypełnienia. Według materiałów informacyjnych mają większą przewodność cieplną niż bentonity, przez co wydatnie wpływają na sprawność pompy cieplnej. Ich l zbliżona jest do 1 [W/(m * K)]. Warunki gruntowo-wodne nigdy nie są takie same, dlatego też w przypadku doboru odpowiednich składów mieszanek należy zaufać doświadczeniu wykonawcy, którego nie nabędzie się na jednej budowie czy też czytając kilka artykułów na ten temat. To od doświadczenia w dużej mierze zależy, czy pompa ciepła będzie mieć odpowiednią wydajność, czy nie - czy będą tworzyć się pustki powietrzne między sondą a gruntem, czy nie będzie tworzenia się pęcherzy powietrznych. Bar tosz Po la czyk
57
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 58
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Parametry powietrza w systemach wentylacyjno-klimatyzacyjnych (3)
In spek cja w ka na le Kontynuując temat serwisowania instalacji wentylacyjno-klimatyzacyjnych, chciałbym uszczegółowić dane dotyczące czyszczenia instalacji powietrznych w pomieszczeniach o specjalnym przeznaczeniu oraz poruszyć temat serwisowania układów chłodzenia. W poprzednim artykule z tego cyklu przybliżyłem temat przygotowania urządzeń pod kątem częstego serwisowania w pomieszczeniach czystych, tj. w salach operacyjnych, pomieszczeniach farmaceutycznych, a więc w miejscach, które mają bezpośredni wpływ na życie człowieka.
Pomieszczenia specjalne Do takich pomieszczeń należą wg mnie lokale gastronomiczne, przy czym w tym przypadku, mając dobre wyczucie smaku i wyostrzony zmysł powonienia, samodzielnie można ocenić nie tylko zdolności kulinarne szefa kuchni, ale także czystość otoczenia i miejsca, w jakim przygotowywane są potrawy. W obecnych czasach coraz częściej poziom restauracji ocenia się nie tylko poprzez pryzmat smaku potraw w nim serwowanych, ale poprzez zapach, jaki panuje wewnątrz. Osobiście wychodzę od razu z lokalu, w którym panuje nieprzyjemny zaduch. Świeże, czyste powietrze staje się standardem w obiektach komercyjnych, galeriach handlowych, ponieważ to jeden z warunków przyciągnięcia dużej liczby klientów. Mam nadzieje, że stanie się standardem, wszędzie tam, gdzie o czystości nie decyduje ilość klientów i obrót finansowy, a względy higieny i zdrowie człowieka. One powinny być celem nadrzędnym. Urządzenia obsługujące pomieszczenia zaplecza gastronomii powinny być przygotowane do częstego serwisowania, należy więc je wykonywać z materiałów o dużej odporności na wysokie temperatury oraz czyszczące środki chemiczne. Jednym z podstawowych
58
elementów decydujących o jakości powietrza w kuchni są okapy wyciągowe. Przy projektowaniu okapów kuchennych uwzględnia się zyski ciepła oraz prędkość porywania cząstek tłuszczu. Ważne, by prędkość była na tyle duża, aby większość zanieczyszczeń została „porwana” przez powietrze wyciągane z nad źródła. Ponadto specyfika pomieszczeń kuchennych jest taka, że na stosun-
trów stosowanych w okapach, wśród nich można wyróżnić: l filtr cyklonowy-cylindryczny, l filtr siatkowy, l okapy z filtrami UV, które oczyszczają powietrze na tyle dokładnie, że może być stosowane w układach z odzyskiem ciepła. Niestety, ze względu na koszty inwestycyjne, zastosowanie dobrych filtrów nie jest standardem i większość zanieczyszczeń osiada na wirniku oraz obudowie (fot. 2). Ważne, by podczas doboru uwzględnić wentylator umożliwiający dokładne oczyszczenie tej części wentylatora. Taką opcję dają wentylatory z otwieraną klapą serwisową. Dodatkowo w dolnej części powinien znajdować się króciec do odpływu tłuszczu, którego drożność należy skontrolować podczas serwisu.
Aspekty montażowe 1 kowo małej powierzchni następuje przepływ dużej ilości powietrza. Duże wydajności powietrza oraz gęsta koncentracja zanieczyszczeń znacznie obciążają urządzenia wyciągowe i wymuszają ich częsty serwis. Najbardziej narażone są wentylatory wyciągowe okapów. Dlatego okapy należy wyposażyć w dobre filtry tłuszczowe (fot. 1). Istnieje kilka opcji fil-
Podstawowym element inspekcyjnym montowanym na instalacji są klapy rewizyjne, o których pisałem w poprzednim artykule z tego cyklu. Oprócz klap można uwzględnić też inne elementy ułatwiające czyszczenie instalacji: l kolana rewizyjne i trójniki z odgałęzieniem do montażu zaślepek, l przepustnice - umożliwiające swobodny przejazd maszyny czyszczącej, np. soczewkowe lub pozwalające na demontaż mechanizmu regulacyjnego.
Montaż kanałów
2
Kolejnym aspektem przygotowania instalacji wentylacji dla potrzeb regularnego serwisowania jest sposób montażu i łączenia kanałów. Zaleca się, aby w przypadku połączeń skręcanych (dotyczy głównie instalacji opartych na kanałach okrągłych typu „spiro”) stosować wkręty o długości maksymalnie 13 mm. Opcjonalnie można zastosować system „bezwkrętowy”, www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 59
miesięcznik informacyjno-techniczny
uwzględniający specjalny sposób montażu lub łączenie kołnierzowe. W przypadku kanałów prostokątnych z blachy stosuje się zazwyczaj połączenie „na ramki”. Ta metoda jest jednak wadliwa i nie powinna być stosowana, zwłaszcza w pomieszczeniach o podwyższonych wymaganiach higienicznych. W takim połączeniu dolna stopka części ramki zainstalowana jest w wewnętrznej stronie kanału wentylacyjnego, co jest kieszenią i trudnym do wyczyszczenia miejscem gromadzenia się wszelkich zanieczyszczeń, jakie są w powietrzu. Nowoczesna technika łączenia kanałów wentylacyjnych i nie tylko (tłumiki, przepustnice, filtry, itp.) polega na technice wywijania końcówki kanału wentylacyjnego w ten sposób, aby uzyskać kołnierz do łączenia kanałów na zewnątrz kanału i pozostawić wewnętrzną część kanału gładką, co nie pozwala na gromadzenie się jakichkolwiek zanieczyszczeń w miejscu łączenia się kanałów wentylacyjnych. Nowoczesny system łączenia kanałów wentylacyjnych, według techniki gładkich połączeń, np. typu TDC, TDF (Transverse Duct Connection, Transverse Duct Flance) lub podobnych, pokazany na rysunku (po lewej stronie), obrazuje, jak połączenie i kołnierz są wykonane z tego samego jednorodnego kawałka blachy, bez zadr, szczelin i jakichkolwiek miejsc, gdzie zanieczyszczenia w po-
2 (186), luty 2014
Różnice między połączeniami ramkowymi. wietrzu (pył, kurz i inne) mogą się zbierać, działając na szkodę systemu wentylacyjnego i użytkowników pomieszczeń. Prawa strona rysunku pokazuje istotne różnice techniczne w porównaniu do tradycyjnie stosowanych ramek. Kolejną przeszkodą utrudniającą inspekcję instalacji wentylacji są tłumiki. W przypadku instalacji o dużych wydatkach i przekrojach demontaż tłumików dla potrzeb ich wyczyszczenia jest bardzo utrudniony, dlatego doskonałym rozwiązaniem są kanały akustyczne wykonywane z gęsto sprasowanych włókien szklanych połączonych żywicą termoutwardzalną. Kanały, ze względu na swoje właściwości akustyczne, eliminują konieczność stosowania tłumików, a ponadto w łatwy sposób pozwalają wykonać otwór rewizyjny na istniejącej instalacji.
Serwis klimatyzacji Serwisowanie instalacji klimatyzacyjnych, ze względu na układ chłod-
niczy, wymaga nieco innego podejścia do serwisu aniżeli w przypadku wentylacji i wydaje się być o tyle ważne, że często stanowi podstawę zachowania gwarancji na urządzenie. Nie mniej instalacje klimatyzacji i wentylacji mają wiele punktów wspólnych, a niektóre działania wykonywane podczas przeglądu są analogiczne. Najprostszym układem chłodzenia i dystrybucji powietrza są instalacje klimatyzacyjne oparte o klimatyzator kanałowy. Schłodzone powietrze jest rozprowadzane przez system kanałów wentylacyjnych. W tym przypadku przegląd można podzielić na dwie części: l Przegląd/czyszczenie kanałów wentylacyjnych - dystrybucji powietrza, l Przegląd/czyszczenie urządzeń (jednostki wewnętrznej, zewnętrznej oraz urządzeń dodatkowych, np. pompki skroplin). Oprócz konserwacji kanałów dystrybucji powietrza analogię pomiędzy systemem wentylacji i klimatyzacji można zauważyć w elementach składowych urządzeń. Również funkcje, jakie pełnią w obu przypadkach, są identyczne: l Filtry - wyłapują zanieczyszczenia występujące w powietrzu, chronią w ten sposób wymiennik oraz inne elementy urządzenia, l Wymienniki ciepła - wspólna w tym przypadku jest tylko nazwa, ponieważ budowa i zasada działania dla obu systemów jest różna, l Odpływ skroplin - występuje zawsze w systemach chłodzenia, a opcjonalnie w układach wentylacji, l Wentylator - pojawia się w obu instalacjach. l Układy elektryczne i sterowanie również pojawiają się w obu instalacjach i decydują o pracy układu. Szczegółowo o serwisowaniu układów chłodzenia i klimatyzacji opowiem w kolejnym artykule z tego cyklu. Sła wo mir Men cel Fot. z arch. Kli mat sys tem.
www.instalator.pl
59
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:45 Page 60
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Systemy oddymiania w obiektach budowlanych
Pożar pod kontrolą Praktyczna realizacja zadań systemu wentylacji wymaga od niego znacznie więcej niż tylko spełnienia minimalnych wymagań, egzekwowanych podczas prób odbiorczych na etapie przekazania budynku do użytkowania. Systemy zabezpieczenia przeciwpożarowego budynków (w tym instalacje wentylacji pożarowej) stanowią znaczne obciążenie finansowe dla inwestora, co przy statystycznie niewielkim prawdopodobieństwie pożaru budzi zrozumiałą niechęć dla tego typu układów. Powszechną praktyką jest zatem dążenie do stosowania systemów spełniających minimalne wymagania narzucone przepisami i standardami ubezpieczyciela, bez należytej dbałości o ich poprawne funkcjonowanie techniczne. W poszukiwaniu rozwiązań najtańszych należy jednak pamiętać nie tylko o literze, ale również o znaczeniu kluczowych przepisów prawa budowlanego i o ochronie przeciwpożarowej. Zgodnie z nim główną rolą instalacji wentylacji pożarowej jest zapewnienie użytkownikom budynku bezpiecznego opuszczenia podczas pożaru. Ponadto omawiane systemy powinny pełnić funkcję ułatwiającą działanie ekip ratowniczych i ochronną dla konstrukcji budynku. Praktyczna realizacja powyższych zadań wymaga od systemu wentylacji znacznie więcej niż tylko spełnienia minimalnych wymagań, egzekwowanych podczas prób odbiorczych na etapie przekazania budynku do użytkowania. Instalacja musie być sprawna i skuteczna podczas pożaru, który może wydarzyć się po wielu latach eksploatacji obiektu. Taka interpretacja nakłada na projektanta i wykonawcę instalacji obowiązek zastosowania pewnych i trwałych rozwiązań zgodnych z zasadami wiedzy inżynierskiej. W prezentowanym cyklu chciałbym zwrócić uwagę na to, jakie zadania spełniać powinna instalacja oddymiania budynków oraz w jaki sposób podczas proce-
60
su projektowego i wykonawczego zadbać, żeby cele funkcjonowania systemu mogły być zrealizowane.
Zadania Dyrektywy unijne oraz krajowe ustawy (Ustawa prawo budowlane oraz Ustawa o ochronie przeciwpożarowej) wraz z aktami wykonawczymi do tych ustaw (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie oraz Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów) stanowią podstawę dla zasad funkcjonowania i roli wentylacji pożarowej. W tym miejscu należy przypomnieć, że chociaż dyrektywy Unii Europejskiej stanowią nadrzędne akty prawne, a kraje członkowskie zobligowane są do likwidacji kolizji prawa krajowego z prawem unijnym, to bardziej restrykcyjne wymagania przepisów krajowych takiej kolizji nie stanowią i muszą być literalnie spełnione przez projektantów instalacji. Podstawowe zadania systemów wentylacji pożarowej wynikają z wymogów unijnych krajowych przepisów w zakresie bezpieczeństwa pożarowego budynków, które muszą być zaprojektowane i wykonane w taki sposób, żeby: l nośność konstrukcji była zachowana przez określony czas (np. czas, w którym podjęta może zostać skuteczna akcja gaśnicza, a wszyscy użytkownicy obiektu zdołają go opuścić). Realizacji tego celu służyć mogą systemy oddymiania, które dzięki rozcień-
czeniu i odprowadzeniu poza budynek gazów pożarowych powodują obniżenie podstropowej temperatury dymu do wartości, która nie zagraża trwałości konstrukcji budynku. l powstawanie i rozprzestrzenianie się ognia i dymu w budynku było ograniczone. Zadanie to wymaga wydzielenia i zabezpieczenia stref pożarowych oraz sektorów oddymiania. Realizacji tego celu służą takie elementy systemu wentylacji pożarowej jak przeciwpożarowe klapy odcinające, kurtyny dymowe oraz zestawy urządzeń do różnicowania ciśnienia pozwalające na ochronę wydzielonych przestrzeni w obiekcie (np. klatek schodowych, przedsionków przeciw pożarowych, szachtów windowych, korytarzy itd.) l rozprzestrzenianie się ognia na sąsiednie obiekty było ograniczone. Główną rolę odgrywają tu przegrody wydzielenia pożarowego ograniczające rozwój pożaru do wydzielonej za ich pomocą strefy pożarowej. Projektant systemów wentylacji pożarowej musi natomiast przemyśleć sposób dystrybucji dymu ze strefy pożarowej (prowadzenie i sposób wykonania sieci przewodów oddymiających) oraz miejsce i sposób wyrzutu dymu odprowadzanego ze strefy pożarowej w taki sposób, żeby nie mógł on zagrozić sąsiednim budynkom lub oddzielnym strefom pożarowym. l osoby znajdujące się wewnątrz mogły opuścić budynek lub być uratowane w inny sposób. Punkt ten (w części dotyczącej możliwości bezpiecznego opuszczenia budynku) szczególnie odnosi się do systemów wentylacji pożarowej, ponieważ ochrona dróg ewakuacji w budynkach jest ich podstawowym zadaniem. Realizacja zadania utrzymania dobrych warunków ewakuacji (tzn. temperatury nie przekraczającej 60°C; odpowiedniego zakresu widzialności i zawartości tlenu w powietrzu), w zależwww.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:46 Page 61
miesięcznik informacyjno-techniczny
ności od typu i przeznaczenia budynku, dokonywana jest za pomocą urządzeń do oddymiania lub zapobiegania zadymieniu. Sposób działania samych urządzeń może być różny, przykładowo systemy oddymiania stosowane w obiektach wielkokubaturowych muszą być zaprojektowane w taki sposób, aby zapewnić pionową separację powietrza i dymu (zachowana musi być warstwa wolna od dymu w strefie przebywania ludzi) i jednocześnie odprowadzić poza budynek cały powstający w pożarze dym. Instalacje oddymiania stosowane na klatkach schodowych muszą natomiast w jak najkrótszym czasie odprowadzić porcję dymu przedostającą się chwilowo do tej przestrzeni wraz z grupą osób opuszczających kondygnację objętą pożarem. Po samoczynnym zamknięciu się drzwi prowadzących na klatkę schodową (obligatoryjnie muszą być to drzwi pożarowe z samozamykaczem) przerwany zostaje napływ dymu do tej przestrzeni. Podobnie w różny sposób realizowane może być zabezpieczenie przed zadymieniem: przez systemy różnicowania ciśnienia lub odpowiednio wykonane przegrody budowlane (np. postulowane w noweli warunków technicznych drzwi pożarowe wyposażone w samozamykacze na wyjściu z pomieszczeń na poziome drogi ewakuacji-korytarze). Fragment mówiący o możliwości uratowania w inny sposób odnosi się do sytuacji, kiedy ludzie mogą zostać poddani ewakuacji z budynku przez ekipy ratownicze inną drogą niż wyjścia ewakuacyjne lub przetrwać pożar w wydzielonej bezpiecznej strefie. l uwzględnione było bezpieczeństwo ekip ratowniczych. W tym przypadku cel działania systemu wentylacji pożarowej uzależniony jest od typu obiektu. W budynkach wielkokubaturowych i garażach zamkniętych należy zapewnić minimalne wymagania dla bezpiecznego prowadzenia akcji gaśniczej, co w praktyce oznacza jedynie utrzymanie temperatury w odległości 10 m od źródła pożaru na poziomie nie wyższym niż 100°C. System oddymiania nie musi więc w tym przypadku zapewnić separacji powietrza i dymu, nie musi też uruchamiać się automatycznie. Różnica w wymaganiach dla instalacji oddymiającej funkcjonującej na potrzeby ewakuacji i prowadzenia akcji gaśniczej przedstawiona została na www.instalator.pl
2 (186), luty 2014
Rys. 1. Skutek działania instalacji oddymiającej dla dwóch różnych celów działania. rys 1. W przypadku systemów zapobiegających zadymieniu (różnicowania ciśnienia) ochrona działania ekip ratowniczych wiąże się z wyższymi wymaganiami dla systemu. Wymagana jest w tym przypadku m.in. wyższa prędkość przepływu powietrza w drzwiach otwartych na kondygnacji objętej pożarem (2 m/s na granicy strefy chronionej i niechronionej nadciśnieniem). Przy projektowaniu zakłada
systemów wentylacji pożarowej wymaga wykonania dobrego projektu technicznego, „szytego na miarę” konkretnego obiektu. Praktycznie każdy budynek posiada swoją indywidualną, niepowtarzalną aranżację przestrzeni wewnętrznych, unikalną konstrukcję dróg komunikacji i ewakuacji oraz często łączy w jednej kubaturze przestrzenie o zróżnicowanym przeznaczeniu funkcjonalnym (rys. 2). Taki indywidualny układ często wymaga zastosowania różnych systemów wentylacji pożarowej, które muszą działać w koincydencji w taki sposób, żeby niezależnie od miejsca wybuchu pożaru w możliwie szerokim zakresie realizować założenia przedstawionych powyżej wymagań obligatoryjnych.
Cele zdefiniowane Rys. 2. Budynek jako obiekt o złożonej architekturze i zróżnicowanych wymaganiach w zakresie ochrony przeciwpożarowej. się ponadto pozycję otwartą drzwi wejściowych na poziomie wyjścia z budynku, konieczność stosowania dwóch niezależnych źródeł zasilania, zdublowania wentylatorów napowietrzania strefy chronionej itd. (norma EN12101-13pr). Praktyczna realizacja nakreślonych powyżej podstawowych wymagań dla
Rys 3. Zjawiska kształtujące przepływ powietrza w budynku.
Pierwszym etapem projektu technicznego musi być sporządzenie założenia dla działania instalacji w wyodrębnionych częściach funkcjonalnych budynku w oparciu o minimalne wymagania dla systemu, wynikające bezpośrednio z przepisów. Na tym etapie muszą zostać zdefiniowane m.in. główne cele funkcjonowania systemu wentylacji pożarowej w konkretnym obiekcie - czy jest nim ochrona dróg ewakuacji, czy może ochrona dróg ewakuacji i zabezpieczenie działania ekip ratowniczo-gaśniczych lub wyłącznie ułatwienie gaszenia pożaru i ochrona konstrukcji budynku. Sporządzając założenia dla funkcjonowania systemu, trzeba również jednoznacznie określić, jakie przestrzenie budynku zostaną objęte ochroną i jakie urządzenia powinny pełnić tę funkcję. W budynkach wielkokubaturowych należy na tym etapie wyznaczyć strefy dymowe wydzielone w ramach strefy pożarowej i rozpoznać wszystkie możliwe drogi przepływu dymu,
61
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:46 Page 62
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Tab. System wentylacji pożarowej i jego zadania w zależności od typu obiektu. tak żeby instalacja oddymiania skutecznie chroniła pozostałą część budynku (poza strefą, w której wybuchł pożar). W budynkach wielokondygnacyjnych oraz wydzielonych częściach obiektów wielkokubaturowych (np. wewnętrzne klatki schodowe w centrach handlowych, na stadionach itd.) należy zdefiniować granicę strefy chronionej i niechronionej nadciśnieniem. Mogą to być np. drzwi klatki pomiędzy klatką schodową i korytarzem, przedsionkiem p.pożarowym i korytarzem, przedsionkiem p.pożarowym i przestrzenią open-space lub otwartą przestrzenią np. galerii handlowej. Zdefiniowanie tej przestrzeni określa, gdzie realizowany musi być warunek ukierunkowanego przepływu powietrza z wymaganą prędkością oraz jaka może być forma i rozmieszczenie punktów wyciągu powietrza i dymu. Założenia muszą również określić sposób realizacji ewakuacji (np. ewakuacja stopniowa lub jednoczesna) oraz określić drogi dostępu dla ekip ratowniczych. Te założenia w sposób bezpośredni przekładają się na wielkość projektowanej instalacji wentylacji pożarowej. Powyższe założenia skonsultowane powinny zostać przez projektanta z rzeczoznawcą ds. zabezpieczeń przeciwpożarowych, a ich spełnienie jest absolutnie niezbędne dla odebrania wykonanej instalacji.
klap dymowych określona jest na podstawie wyliczonego w oparciu o wielkość pożaru strumienia dymu. Nie należy stosować metody opisanej w PN- 02877-4:2002/Az 1:2006. „Ochrona przeciwpożarowa budynków. Instalacje grawitacyjne do odprowadzania ciepła i dymu”, ponieważ jest to procedura oparta na przestarzałych i niezgodnych z aktualnym stanem wiedzy wytycznych.
Wpływ czynników
Konieczne jest również zdefiniowanie wielkości wewnętrznych i zewnętrznych czynników wpływających na funkcjonowanie systemu. Czynniki wewnętrzne mające wpływ na działanie instalacji wentylacji pożarowej to stratyfikacja termiczna i rozprężania gazów pożarowych oraz sposób działania w warunkach alarmu pożarowego instalacji np. wentylacji bytowej, wentylacji pożarowej oraz sposób wykorzystania wind. Wymienione tu zjawiska uwzględnione są na etapie tworzenia standardów projektowych (stąd ustalony został wymagany poziom bezpiecznego nadciśnienia oraz prędkość ukierunkowanego przepływu powietrza) oraz wpisane w wymogi scenariusza pożarowego (np. wymóg odcięcia fragmentu instalacji za pomocą przeciwpożarowych klap odcinających, wyłączenia wentylatorów wentylacji bytowej, włączenia systemów Poziom zagrożenia nawiewu pożarowego itd.). Na działanie instalacji wpływają jednak zjawiKolejny etap projektu zawierać po- ska, które nie są uwzględnione w stanwinien analizę rzeczywistego pozio- dardach i scenariuszach pożarowych mu zagrożenia pożarowego, czyli (parcie wiatru na elewację budynku, określenie przewidywanej wielkości wielkość ciągu termicznego, wymiana pożaru. Jest to szczególnie istotne w ciepła powietrza z przegrodami buprzypadku systemów oddymiania, dowlanymi itd.). Zjawiska, o których gdzie wydajność wentylatorów oddy- mowa, muszą być brane pod uwagę miających oraz powierzchnia czynna przy wyborze konkretnych rozwiązań
62
technicznych, np. jeżeli odbiór powietrza i dymu ma być realizowany przez okna uchylne na elewacji, okna te powinny zostać zdublowane, wykonane na dwóch różnych elewacjach i współpracować z systemem rejestrującym kierunek aktualnego przepływu wiatru. W budynkach wysokich, gdzie na stabilizację nadciśnienia w przestrzeni chronionej wpływa bardzo istotnie ciąg termiczny, spełnienie warunków projektowych możliwe będzie, jeżeli zastosowany zostanie system nawiewu pożarowego aktywnie przeciwdziałający temu zjawisku (np. system przepływowy).
Drogi przepływu W obiekcie muszą zostać określone możliwe drogi przepływu powietrza i dymu, tak żeby możliwe było dobranie odpowiednich urządzeń ograniczających niekontrolowane przepływy dymu oraz ograniczające wielkość instalacji niezbędnej dla jego usunięcia. Mogą to być zarówno proste rozwiązania, takie jak kurtyny dymowe i kurtyny kierunkowe (ograniczające ilość dymu wpływającego do zasobnika), jak i bardziej rozbudowane systemy różnicowania ciśnienia, które mogą całkowicie zabezpieczyć wydzielone przestrzenie w budynku. Rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji z 2003 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków i innych obiektów budowlanych stawia wymaganie: dobór urządzeń przeciwpożarowych w obiekcie powinien być dostosowany do wymagań wynikających z przyjętego scenariusza zdarzeń w czasie pożaru. Scenariusz, który zawiera m.in. algorytm działania układu wentylacji pożarowej, wymagania dla systemy detekcji pożaru, zakres współpracy z instalacją tryskaczową, systemem kontroli dostępu oraz systemem DSO, stanowi więc podstawę wykonania projektu technicznego. Opis sposobu działania instalacji bezpieczeństwa pożarowego jest jednocześnie podstawą do opracowania matrycy sterowania, czyli konstrukcji układu automatycznego sterowania. Grze gorz Ku bic ki Cytowana literatura została zamieszczona w internetowym wydaniu artykułu na www.instalator.pl. www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-05 10:49 Page 63
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Świe że, śwież sze i naj śwież sze (a także pro sto z... kon ser wy) in for ma cje z in sta la cyj ne go ryn ku
Co tam Panie w „polityce“? Czas na nagrody! Zgod nie z za po wie dzia mi pu bli ku je my li stę zwy cięz ców kon kur sów za miesz czo nych w gru dnio wym wy da niu „Ma ga zy nu In sta la to ra”. Wszyst kim uczest ni kom ser decz nie dzię ku je my za nad sy ła ne od po wie dzi w for mie li stów, kar tek i e -ma ili. Zwy cięz com gra tu lu je my! Roz wią za niem krzy żów ki jest ha sło: „Pie nią dze szczę ścia nie da ją, do pie ro za ku py”. l Na gro dy, ufun do wa ne przez fir mę Bia war, otrzy mu ją: - kom bi ne zo ny: In sta la tor Z. Ja gie ła, Pie ka ry Śl.; T. Łój Kor po ra cja Hy dro -In stal Za mość; R. Ga łusz ka „Erg bud”, Woł czyn; - ze sta wy ka len da rzy: J. Lisz ka So lar com, Gry bów; „San ga zbud -Bis” B. Ró życ ka, Kęp no; K. Ku ba czyk PGK Sp. z o. o., Wolsz tyn; l Na gro dę ufun do wa ną przez fir mę Eu ro ster - uni wer sal ny re gu la tor tem pe ra tu ry 2006TXRX otrzy mu je ZUH Espo s.c., Gdańsk; l Cie płe blu zy po la ro we, ufun do wa ne przez fir mę He wa lex, otrzy mu ją: P. Wit kow ski P.P.U. Ka pe ma Sp. z o.o., Pia secz no; D. De ber ny in sta la tor z fir my Stan Pol, Gli wi ce; Biu ro Tech nicz ne J.K., Gdańsk; l Fir ma Kes sel ufun do wa ła: - za su wę bu rzo wą Stau fix DN 150, któ rą otrzy mu je In sta la tor stwo Sa ni tar ne A. Hel ler, Gór ki Wiel kie; - ka mi zel kę po la ro wą i me trów kę: M. Dem czak Usłu gi w za kre sie wod.kan. i c.o., Gu bin; Na gro dy nie spo dzian ki od fir my SAN HA otrzy mu ją: inż. A. Kacz ma rek In stal Eko, Cząst ków Pol ski; K. Lesz ka Mar gab, Re da; T. Ar ci szew ski Wod max, Olsz tyn; „Cie cier ski” In sta la cje, Kło da wa; R. Osuch BPW In west -In stal, Sie dl ce; l SFA ufun do wa ła ple ca ki z nie spo dzian ka mi. Otrzy mu ją je: G. Mel ler, Po znań, R. Pia skow ska Biu ro Pro jek www.instalator.pl
to wo -Kon sul ta cyj ne „Wod nik”, Tczew; R. Su li kow ski CHP Aba kus, Olsz tyn; l Na gro dy -nie spo dzian ki, ufun do wa ne przez fir mę Uni wer sal otrzy mu ją: O. Pie chow ska, Choj ni ce; Usłu go wy za kład in sta la cji sa ni tar nych i C.O. Ro bert Ru mow ski, Kor ni ca; R. Eli szew ski In sta la cje Wod.-Kan., C.O.; Gaz, Sta ro gard Gd.; H. Szten del In stal Me tal Plast, Ka lisz; Za kład In sta la cji Sa ni tar nych i Ga zo wych A. Bu lik, Ja ro sław; P.P.H.U. WMW inż. M. Wró blew ski, Ząb ki; J. Szym czak PPHU Ju rex, Ol szów ka; ZUHP M. Bier nac ki, Ko ło; K. Soj ka In sta la cje ga zo we, wod ne, ka na li za cyj ne, My sło wi ce; El -Sant s.c., Bia ły stok; l fir ma Dan foss ufun do wa ła ka len da rze: Za kład in sta la cji CO, Wod -Kan i Gaz M. Dróżdż, Czę sto cho wa; F.H.U. Al ton Z. Ju recz ko, Biel sko -Bia ła; Hy dro -He iz Tech ni ka Grzew cza i Sa ni tar na W. Ja ni szek, Szczyt na; P.W. Hy dro mat R. Brzo zow ski, Ła nię ta, D. Szy pryt, Choj ni ce; l ze staw na gród Pro -Vent (tecz ka fir mo wa + ka len darz, ter mos + ka len darz) otrzy ma: Za kład In sta la cji Sa ni tar nej „Efekt” M. Ja dwi życ, Ka lisz Po mor ski; In sta la cje bu dow la ne wod.kan. c.o. G. Bar to sik, Przy ko na; l fir ma Fi nish ufun do wa ła roz dzie lacz TRPHO, otrzy ma go „In sta la tor stwo Sa ni tar ne c.o. i gaz” Ł. Opa la, Dzierz goń. l SAS na na gro dy prze zna czy ła kom ple ty ga dże tów re kla mo wych, otrzy mu ją je: W. Brzo zow ski, Tar no brzeg; K. Król Rol bu din stal, Klę cza ny; F.H.U. TABZ Tech ni ka Grzew cza i Sa ni tar na, Kę dzie rzyn -Koź le; l fir ma Sa lus ufun do wa ła ze staw fir mo wy (ka len darz, mia ra tech nicz na, ku bek, dłu go pi sy), któ ry otrzy mu je S. Onysz ko, So sno wiec; l mo bil ny in ter fejs do ko mu ni ka cji bez prze wo do wej - Grund fos MI 301 (do ste ro wa nia pom pa mi elek tro nicz ny mi), ufun do wa ny przez fir mę
Grund fos, otrzy mu je Za kład In sta la cji Sa ni tar nych R. Ro dac ki, Kra ków; l fir ma Ar ka ufun do wa ła bez rę kaw ni ki, któ re otrzy mu ją: FHU Rol nik, Ur szu lin; PTU s.c. Po la rex J. Ty len da, Su wał ki; J. Ro jek, Go rzów Wlkp. l Po praw ne roz wią za nie re bu su za miesz czo ne go na s. 23 „MI” 12/20013 brzmi: In sta la cje sa ni tar ne. Na gro dy ufun do wa ne przez fir mę VES B O otrzy mu ją: - P.H.U. „Cy ryl” Ja ro sław Przy byl ski, Czer wieńsk - kurt ka; - In sta la cje Sa ni tar ne A. No wic ki, Ino wro cław - po lar; - D. Cyf ka P.H. Ag dex, Ryb nik spodnie ro bo cze. Po praw ne roz wią za nie re bu su za miesz czo ne go na s. 35 „MI” 12/20013 brzmi: Ino xterm. Na gro dę ufun do wa ną przez fir mę Ino xterm grzej nik tej fir my - otrzy mu je: T. Gąt kow ski Sa ni -Went, Łódź. Jesz cze raz ser decz nie gra tu lu je my zwy cięz com! Na gro dy zo sta ną prze sła ne pocz tą lub ku rie rem.
Spotkania w Hewalex W dniach 9-10 oraz 16-17 stycz nia 2014 r. w Biel sku -Bia łej od by ły się dwa ogól no pol skie spo tka nia dla in sta la to rów He wa lex PRO. W spo tka niach wzię ło udział 260 osób - spo śród in sta la to rów, kon tra hen tów, pra sy oraz ka dry fir my He wa lex Sp. z o.o. Sp.k. In sta la to rzy He wa lex PRO to gru pa ści śle współ pra cu ją cych z fir mą fa chow ców nie tyl ko o wy so kim po zio mie kwa li fi ka cji i wie dzy, ale tak że
63
MI luty__Layout 1 14-02-05 10:49 Page 64
miesięcznik informacyjno-techniczny
bar dzo czę sto z dłu go let nim sta żem współ pra cy i ak tyw nym udzia łem w roz wo ju pro duk tów fir my He wa lex. Te ma ty ka spo tka nia obej mo wa ła za gad nie nia ryn ko we oraz tech nicz ne i han dlo we. Uczest ni cy mie li oka zję za po znać się z naj now szy mi pod su mo wa nia mi ryn ku pol skie go i eu ro pej skie go od na wial nych źró deł ener gii, a tak że z dal szy mi per spek ty wa mi je go roz wo ju. Spo tka nie sta no wi ło tak że oka zję do za pre zen to wa nia no wo ści fir my He wa lex prze wi dzia nych do wdro że nia w ro ku 2014, a tak że za awan so wa nych pro jek tów spe cjal nych re ali zo wa nych w ra mach współ pra cy z part ne ra mi za gra nicz ny mi. Wi zy ta w za kła dzie pro duk cyj nym w Cze cho wi cach -Dzie dzi cach obej mo wa ła za rów no za po zna nie z tech no lo gia mi pro duk cji, jak i te ma tycz ne szko le nia z za kre su m.in. sys te mu zdal ne go nad zo ru in sta la cji He wa lex Ekon trol. Per spek ty wy roz wo ju ryn ku ko lek to rów sło necz nych oraz pomp cie pła, mi mo nie za wsze sprzy ja ją ce go usta wo daw stwa kra jo we go, w przy pad ku Pol ski są wciąż bar dzo obie cu ją ce. W po rów na niu do roz wi nię tych ryn ków za chod nio eu ro pej skich wskaź ni ki na sy ce nia pol skie go ryn ku OZE są wie lo krot nie niż sze. Uczest ni cy spo tka nia mo gli prze ko nać się tak że o wy so kiej ska li pro duk cji w „uśpio nym” za zwy czaj se zo nie pro duk cji dla bran ży OZE. Po wo dem jest nie tyl ko za po trze bo wa nie ryn ku kra jo we go, ale też ro sną ca dy na micz nie sprze daż za gra nicz na re ali zo wa na do po nad 30 kra jów eu ro pej skich. Roz po zna wal ność mar ki He wa lex sta le się zwięk sza po za gra ni ca mi Pol ski, do cze go przy czy nił się rów nież udział fir my w pro jek cie Gre enE vo pro wa dzo nym przez Mi ni ster stwo Śro do wi ska. l Więcej na www.instalator.pl
2 (186), luty 2014
Unical na poziomie Szo lą, czy li gór ni czą win dą przy po mi na ją cą me ta lo wą klat kę, zjeż dża my w dół z pręd ko ścią czte rech me trów na se kun dę. Na po zio mie 320 me trów pod zie mią gór ni cy wi ta ją nas sta ro pol skim: „Szczęść Bo że”. Do tak nie co dzien ne go miej sca za pro si ła swo ich go ści fir ma Uni cal. Spe cjal nie za adop to wa ne pod ziem ne ko mo ry ko pal ni „Gu ido” w Za brzu two rzą stre fę kul tu ry, roz ryw ki i biz ne su. W heł mach gór ni czych scho dzi my w głąb wy ro bi ska, do wia du jąc się, co to jest przo dek, spąg, strop i ocio sy. Wszyst ko to dzie je się 16 stycz nia 2014 r. Ga lę kar na wa ło wą zor ga ni zo wa no, aby przed sta wić no we urzą dze nia mar ki Uni cal. Nie co dzien ne oko licz no ści sprzy ja ją prze cież za pa mię ty wa niu. Za pre zen to wa no ko tły kon den sa cyj ne KON, KO Ne, Al kon 116, 140, ko mi nek na dmu cho wy.IT, ko mi nek wod ny do
pod łą cze nia do cen tral ne go ogrze wa nia Sti le. Wśród za pro szo nych go ści by li sprze daw cy, pro jek tan ci, in sta la to rzy, ser wi san ci i... przed sta wi cie le pra sy bran żo wej. Z Włoch przy je cha li przed sta wi cie le Uni cal AG: Ser gio Fio ra ni - pre zes, An drzej Ko mo row ski - area ma na ger i An to nio Cio to la area ma na ger. Na uro czy sto ści wy róż nio no naj ak tyw niej sze fir my han dlo we, a dy rek tor Adam Ma rek wrę czył sta tu et ki „Klient Ro ku 2013”. O at mos fe rę i do bre hu mo ry go ści za dbał
Ka ba ret Mło dych Pa nów, a ca łość po pro wa dził Alek san der Gor tat - ra dio wiec i dzien ni karz te le wi zyj ny. Chcia ło by się po wie dzieć, że go ście ba wi li się do bia łe go świ tu, ale... w ko pal ni świt trud no by ło by do strzec. Za to z ca łą od po wie dzial no ścią moż na po wie dzieć, że by ła to im pre za na po zio mie (320)! l Więcej na www.instalator.pl
Ekologiczna fabryka Stel met wpro wa dza do swo je go za kła du pro duk cji pe le tu układ kon den sa cyj ny. In no wa cyj ne roz wią za nie eko lo gicz ne od zy sku je cie pło ze spa lin, dzię ki cze mu do at mos fe ry emi to wa na jest prak tycz nie sa ma pa ra wod na. Eko lo gicz ne roz wią za nie sto so wa ne w za kła dzie pro duk cyj nym po ka zu je, że fa bry ka nie mu si ozna czać de wa sta cji śro do wi ska na tu ral ne go. Do dat ko wo wpi su je się w ha sło wo je wódz twa lu bu skie go - ,,Zie lo na kra ina no wo cze snych tech no lo gii”. Ce lem in we sty cji jest od zy ski wa nie cie pła ze spa lin, któ re do tej po ry by ły od da wa ne do at mos fe ry po przez sys tem ko mi no wy, oraz do dat ko we ich oczysz cze nie, dzię ki cze mu do at mos fe ry jest emi to wa na prak tycz nie sa ma pa ra wod na.
Pierwszy w Europie 15 stycz nia 2014 ro ku w gma chu Sta dio nu Na ro do we go w War sza wie od by ła się kon fe ren cja pra so wa z udzia łem dzien ni ka rzy pism bran żo wych i ogól no in for ma cyj nych, po świę co na wrę cze niu pierw sze go w Eu ro pie Cer ty fi ka tu EU Eco la bel dla ba te rii oszczę dza ją cych wo dę mar ki Fer ro. To za szczyt ne wy róż nie nie z rąk dr Jo an ny Tka czyk, Kie row ni ka Dzia łu Współ pra cy Za gra nicz nej Pol -
Wy ni ki in ter ne to wej son dy: grudzień (gło so wa nie na naj po pu lar niej szy wśród in ter nau tów tekst rin go wy za miesz czo ny w „Ma ga zy nie In sta la to ra“ 12/2013) Je śli nie wal czysz sam na rin gu, po móż zwy cię żyć in nym. Wejdź na www.in sta la tor.pl
64
www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-05 10:49 Page 65
miesięcznik informacyjno-techniczny
skie go Cen trum Ba dań i Cer ty fi ka cji S.A., ode brał Wi ce pre zes Za rzą du Fer ro S.A., Zbi gniew Gon sior. To pierw sze te go ty pu wy róż nie nie w ska li eu ro pej skiej, któ re po twier dza, że spół ka jest za in te re so wa na nie tyl ko eko no micz nym wy mia rem biz ne su, ale tak że je go sze ro ko po ję tym oto cze niem. Ar ma tu ra sa ni tar na jest jed ną z naj młod szych ka te go rii wśród kil ku dzie się ciu grup wy ro bów, dla któ rych opra co wa no kry te ria przy zna wa nia ozna ko wa nia eko lo gicz ne go EU Eco la bel. Pra ce Ko mi te tu Unii Eu ro pej skiej ds. Ozna ko wa nia Eko lo gicz ne go (KU EOE) dla ar ma tu ry sa ni tar nej trwa ły 3 la ta. Fir ma Fer ro, ja ko pierw szy pol ski pro du cent ba te rii oszczę dza ją cych wo dę, wzię ła w nich czyn ny udział.
Konferencje dla branży l OZE Day 2014
W dniach 8-9 kwiet nia 2014 r. w Aka de mii Gór ni czo -Hut ni czej w Kra ko wie od bę dzie się „OZE Day 2014 - Dzień Od na wial nych Źró deł Ener gii”. Bę dzie to już czwar ta edy cja fe sti wa lu na uko we go, po łą cze nia kon fe ren cji z tar ga mi wy sta wo wy mi, or ga ni zo wa ne go przez stu den tów Ko ła Na uko we go OZE „Grza ła”. Te go rocz nym te ma tem głów nym bę dzie ener gia po zy ski wa na z bio ma sy oraz bio ga zu. Tym też za gad nie niom zo sta ną po świę co ne kon fe ren cje. Wśród wy staw ców nie za brak nie jed nak przed sta wi cie li in nych ga łę zi OZE. Za pro sze ni zo sta li pro du cen ci pomp cie pła, sa mo cho dów elek trycz nych, pa ne li i ko lek to rów sło necz nych oraz re pre zen tan ci bran ży ener ge ty ki wia tro wej.
www.instalator.pl
2 (186), luty 2014
Idąc za przy kła dem ostat niej edy cji, nie zre zy gno wa no z or ga ni za cji warsz ta tów pro wa dzo nych przez pra cow ni ków na uko wych Aka de mii, na któ re bę dą obo wią zy wa ły za pi sy przez stro nę in ter ne to wą wy da rze nia. „OZE Day” to moż li wość po zy ska nia in for ma cji o prak ty ce użyt ko wa nia OZE oraz roz mo wy z pro du cen ta mi ele men tów po szcze gól nych in sta la cji, któ re z ro ku na rok do star cza ją co raz wię cej ener gii na szym bu dyn kom. W ce lu uzy ska nia szcze gó ło wych in for ma cji pro si my od wie dzić stro nę www.oze -day.agh.edu.pl l I Fo rum Dia gno stów Cie płow ni czych Sie ci Pre izo lo wa nych W dniach 3-5.03 br. w Po zna niu od bę dzie się I Fo rum Dia gno stów Cie płow ni czych Sie ci Pre izo lo wa nych. Idea prze wod nia kon fe ren cji to dys ku sja pa ne lo wa po łą czo na z wy sta wą sprzę tu i no wych roz wią zań tech no lo gicz nych. Bę dzie to fo rum wy mia ny do świad czeń pro fe sjo na li stów, zaj mu ją cych się na co dzień dia gno sty ką uszko dzeń cie płow ni czych sie ci pre izo lo wa nych oraz pró ba oce ny do tych czas sto so wa nych w Pol sce tech no lo gii pre izo la cji cie pło cią gów z per spek ty wy służb eks plo ata cji tych sie ci.
79% redukcji 16 grud nia 2013 r. Ko mi sja Eu ro pej ska, Par la ment Eu ro pej ski i Ra da uzgod ni ły tekst po ro zu mie nia w spra wie pro jek tu roz po rzą dze nia o tzw. F - Ga zach, któ re do ty czy czyn ni ków chłod ni czych. Po wie lu mie sią cach ob rad EH PA i PORT PC z za do wo le niem przyj mu ją uzgod nie nie za pi sów po ro zu mie nia już w pierw szym czy ta niu. Osta tecz ny
tekst po ro zu mie nia jest opar ty o sce na riusz ogra ni cza nia ilo ści czyn ni ka chłod ni cze go wpro wa dza ne go na ry nek do 2030 ro ku aż o 79%. Po nad to wpro wa dzo no do dat ko we ogra ni cze nia do kli ma ty za to rów ty pu mo no -split. Zda niem Eu ro pej skiej Or ga ni za cji Pomp Cie pła EH PA do tych cza so wy sce na riusz był wy star cza ją co su ro wy i wpro wa dza nie do dat ko wych za ka zów nie by ło ko niecz ne. Nie mniej jed nak bran ża bę dzie da lej dą żyć do te go, aby pom py cie pła by ły naj bar dziej efek tyw nym sys te mem grzew czym wy ko rzy stu ją cym od na wial ne źró dła ener gii. W trak cie prac nad zmia na mi w roz po rzą dze niu człon ko wie EH PA zgła sza li licz ne uwa gi. Na le ży zwró cić uwa gę na fakt, że więk szość z nich zo sta ła wzię ta pod uwa gę przez po li ty ków i zo sta ły uwzględ nio ne w tre ści do ku men tu. Obej mu je to m.in. włą cze nie de fi ni cji urzą dzeń her me tycz nie za mknię tych. Po nad to w miej sce cał ko wi te go za ka zu sto so wa nia urzą dzeń wstęp nie na peł nio nych czyn ni kiem chłod ni czym pro duk ty te bę dą w użyt ku ze spe cjal nym sys te mem śle dze nia po zio mu czyn ni ka chłod ni cze go. Źródło: PORT PC/ EHPA.
Branża pisze do premiera 15 stycz nia br. do kan ce la rii pre mie ra Do nal da Tu ska tra fił list otwar ty w spra wie po li ty ki rzą du do ty czą cej od na wial nych źró deł ener gii. List zo stał pod pi sa ny przez przed sta wi cie li 36 or ga ni za cji bran żo wych OZE i eko lo gicz nych. Peł na treść li stu otwar te go znaj du je się na stro nie www.in sta lator.pl.
65
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:46 Page 66
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Oszczędna wentylacja grawitacyjna (1)
Ciąg w ka na le Problem braku kontroli nad wentylacją grawitacyjną mogą rozwiązać stabilizatory wentylacji. Są to takie urządzenia, które ograniczają przepływ do określonej wartości. Wentylacja grawitacyjna jest najczęściej spotykanym sposobem wentylacji domów w Polsce. Przepływ powietrza jest wymuszany przez różnicę gęstości spowodowaną różnicą temperatur. Ciepłe powietrze jest lekkie i ucieka z budynku przez pionowy kanał wentylacyjny - przez komin. Na miejsce ciepłego powietrza przez nawietrzaki umieszczone w ścianach zewnętrznych czy w oknach dostaje się cięższe zimne powietrze. Konstrukcja takiego systemu jest dość prosta. Prawo budowlane za pośrednictwem norm określa strumień powietrza w zależności od rodzaju pomieszczenia i ilości osób zamieszkujących dany obiekt. Przykładowo w kuchni z oknem zewnętrznym i kotłem gazowym lub węglowym wentylacja powinna działać z wydajnością co najmniej 70 m3/h. W łazience powinno to być 50 m3/h. Na osobę powinno przypadać co najmniej 20 m3/h itd. Jeśli popatrzymy do projektu budowlanego i potem obejrzymy kanały wentylacji grawitacyjnej w wybudowanym obiekcie, to okazuje się, że i ten kanał wentylacyjny w kuchni, i ten w łazience jest praktycznie taki sam. Te same rozmiary, często takie same kratki. Jeśli przykładowa kuchnia i łazienka są na tym samym poziomie, to i długość obydwu kanałów wentylacyjnych jest taka sama. Dlaczego więc jeden kanał ma transportować 70, a drugi 50 m3/h? Sam zapis w przepisach tego nie zapewni.
Istotne do rozważań cechy konstrukcyjne to dwie łazienki i kuchnia gazowa. Budynek jest ogrzewany gazowym kotłem kondensacyjnym podłączonym do komina powietrzno-spalinowego, więc nie uwzględniamy go w bilansie powietrza. Obliczmy zatem wymaganą wydajność wentylacji ze względu na pomieszczenia: kuchnia + 2 łazienki = 70+ 2*50 = 170 m3/h. Następnie obliczmy wymagany strumień powietrza ze względu na liczbę mieszkańców:
nymi z ogrzaniem wymienianego powietrza. Bilans cieplny został sporządzony dla rzeczywistego budynku. Do ogrzania budynku w okresie zimowym od początku października do końca kwietnia potrzebne było ok. 1250 m3 gazu. Rozpatrywany okres to 210 dni, czyli średnio ok. 6 m3 gazu przypada na dobę. Przy założeniu, że ciepło spalania (bo kocioł kondensacyjny) gazu GZ50 to 39 MJ/m3, i przy sprawności pieca 97% - daje to moc ok. 2,6 kW. Przy cenie ok. 2,5 zł/m3 gazu (taryfa W3 z uwzględnieniem kosztów stałych) koszt energii to 0,24 zł/kWh. Wyniki bilansu cieplnego dla rozważanego budynku przedstawia tabela 1.
Tabela 1. Wyniki bilansu energetycznego budynku - wartość średnia dla rozpatrywanego okresu.
5 mieszkańców = 5*20 m3/h = 100 m3/h. Zatem do dalszych rozważań przyjmujemy większą wartość, czyli 170 m3/h. Wielkość strumienia powietrza jest kompromisem między zdrową atmosferą w domu a kosztami związa-
Wnioski z przykładu Jak widać z obliczeń, prawidłowo działająca wentylacja grawitacyjna potrzebuje ok. 30% energii, czyli w tym przypadku jest to średnio ok. 0,8 kW
Tabela 2. Wyniki bilansu energetycznego budynku - okres mrozu.
Przykład Rozważmy więc problem na przykładzie. Niech będzie to dom jednorodzinny parterowy z użytkowym poddaszem, niepodpiwniczony. Niech jego powierzchnia wynosi ok. 150 m2, kubatura ok. 350 m3 i niech będzie przewidziany dla pięciu mieszkańców.
66
www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:46 Page 67
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Tabela 3. Wyniki bilansu energetycznego budynku - nadmierna wentylacja. dla rozpatrywanego okresu. Z ciekawości sprawdźmy też warunki mroźnej zimy. Wyniki obliczeń przedstawia tabela 2. Widzimy, że udział wentylacji w zużyciu energii nadal utrzymuje się na poziomie 30%, choć z wiadomych względów wartości mocy wzrosły. Teraz zwróćmy uwagę na inne zjawisko fizyczne, czyli na ciąg kominowy. Jego zależność od temperatury przedstawia wykres 1. Kominiarz powinien sprawdzać wentylację grawitacyjną, gdy na zewnątrz jest temperatura 12°C, a wewnątrz 20°C. W przypadku komina będzie to podciśnienie ok. 4 Pa. Jeśli temperatura na zewnątrz spadnie do -20°C, to komin ten będzie w stanie wytworzyć ciąg ok. 18 Pa, czyli 4,5 razy więcej. Kanały wentylacyjne będą wtedy miały potencjał transportowania trochę ponad dwa razy większej ilości powietrza. Ze względu na wychładzanie przymykamy nawietrzaki, aby zachować przepływ na dotychczasowym poziomie. Każdy kanał ma wtedy rezerwę, którą usiłuje wykorzystać. Rozpoczyna się „siłowanie” między kanałami. Walkę zwykle przegrywa najkrótszy kanał i staje się „nawietrzakiem”, a pozostałe wyciągają dostarczone powietrze. Następuje nadmierna wentylacja pomieszczeń. Zwykle najkrótszy kanał jest w łazience na poddaszu, tam więc nawiewa powietrze i wtedy łazienka jest najzimniejszym pomieszczeniem w domu. Nawet jeśli jest to dom parterowy czy mieszkanie i wszystkie kanały wentylacyjne mają te same wymiary, łącznie z długością, to przez pewien czas będzie utrzymywać się równowaga chwiejna. Drobny powiew wiatru, otwarcie na chwilę okna lub drzwi, wyższa temperatura w jednym z pomieszczeń itp. spowodują wytrącenie układu z równowagi i wówczas jedne kanały staną się nawiewnymi, a drugie wywiewnymi. W tym przypadku www.instalator.pl
również dojdzie do niekontrolowanego wychładzania pomieszczenia.
Bilans energii Sprawdźmy więc bilans energii dla naszego przykładu przedstawiony w tabeli 2, ale przy niekontrolowanej nadmiernej wentylacji. W takim przypadku udział w stratach energii wzrósł do 51% (tabela 3). Bezwzględna ilość mocy potrzebna na wentylację też wzrosła
ciśnienie w kanale wentylacyjnym, potocznie zwane ciągiem kominowym, można wytwarzać na kilka sposobów. Jednym ze sposobów jest już opisane naturalne zjawisko wynikające z różnicy gęstości powietrza ciepłego i zimnego. Wentylacja działa wówczas, gdy istnieje różnica temperatur wewnątrz i na zewnątrz budynku. Innym źródłem, które może wytworzyć ciąg kominowy, jest wiatr. Wiatr opływający różnego typu nasady kominowe powoduje, że wytwarzają one podciśnienie. Czas pracy wentylacji grawitacyjnej wydłuża się wówczas o okresy, w których jest wietrznie. Trzecim źródłem mogącym wytworzyć ciąg kominowy jest energia elektryczna, za pośrednictwem obrotowych nasad hybrydowych. Nasady te posiadają obracającą się pod wpływem wiatru turbinę, wytwarzającą podciśnienie, która jest jednocześnie połączona z silnikiem. Przy braku
Ciąg kominowy w zależności od temperatury.
ponad dwa razy. W budownictwie zwykle nie przykłada się dużej uwagi zagadnieniom wentylacji, więc znakomita większość instalacji grawitacyjnych pracuje w sposób niekontrolowany. Efektem tego jest opinia, że wentylacja grawitacyjna generuje duże straty. Inną konsekwencją braku kontroli nad wentylacją grawitacyjną jest próba radzenia sobie z problemem przez zatykanie kratek wentylacyjnych, mogące powodować sytuacje niebezpieczne związane z zatruciem czadem. Jeśli kanałów wentylacyjnych jest więcej albo dom jest nieszczelny (np. przecieki przez uszczelki, regipsy itp.), to niekontrolowany przepływ powietrza może być tak duży, że instalacja grzewcza nie będzie się w stanie nawet nagrzać w budynku do żądanej temperatury, a koszty ogrzewania wzrosną kilkukrotnie. Tak więc bardzo ważna jest szczelność budynku, która umożliwi nam kontrolę nad przepływem powietrza za pomocą odpowiednich urządzeń. Pod-
wiatru sterownik silnika wyczuwa, że prędkość obrotowa turbiny ma tendencję do spadku i włącza zasilanie silnika. W pierwszej kolejności wykorzystywana jest różnica temperatur i wiatr, a jeśli tych dwóch czynników zabraknie, wykorzystywana jest energia elektryczna. W dwóch pierwszych przypadkach podciśnienie w kanale wentylacyjnym zależne jest od czynników zmiennych, bo w czasie zmienia się temperatura, zwłaszcza na zewnątrz budynku, oraz zmienia się prędkość wiatru. Zatem wytwarzane z tych źródeł podciśnienie będzie się zmieniać, czyli wentylacja grawitacyjna będzie chciała pracować ze zmienną wydajnością (wykres), często w nieprawidłowy sposób, jak już wcześniej zostało to opisane. O tym, jak rozwiązać ten problem, w następnej części artykułu. Mar cin Ro ki ta Ilu stra cje z ar chi wum fir my Dar co.
67
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:46 Page 68
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
Poczta „Magazynu Instalatora”
Zgod nie z SI Jako uważny Czytelnik, a nawet i czasami również autor tekstów do „Ma ga zy nu In sta la to ra”, przeczytałem w „MI” 1/2014 artykuł p. Doroty Węgrzyn pt. „Nawiew wskazany” z serii „Ogrzewanie i wentylacja kościołów”. Jestem świadom, że ogrzewanie wielkokubaturowych obiektów, a wśród nich i kościołów, to trudne zadanie inżynierskie, ale i tutaj należy posługiwać się poprawnymi zasadami i właściwymi metodami obliczeniowymi. Moje zdziwienie wzbudziły zatem oba podane w artykule wzory do obliczania, ściśle mówiąc, tylko jednej ze składowych służących do obliczania mocy źródła ciepła, a nie do obliczenia zapotrzebowania ciepła. Tą drugą składową jest, oczywiście, moc cieplna na pokrycie straty wentylacyjnej powietrza. W obu tych wzorach pojawia się błędna jednostka [W/h] oraz niepotrzebny współczynnik liczbowy 1,163. Wartość tego współczynnika pochodzi jeszcze z tego okresu, gdy zamienialiśmy moc cieplną na jednostki układu SI. Korzystaliśmy wówczas z równości 1 kcal/h = 4187 J/3600 s = 1,163 W, ale w Polsce już prawie od ok. 50 lat obowiązuje Międzynarodowy Układ Jednostek Miar SI, wprowadzony ustawą sejmową z 17.06.1966 r. o miarach i narzędziach pomiarowych. Konsekwentnie posługując się wielkościami wyrażonymi w podstawowych jednostkach układu SI, nie potrzebujemy dokonywać przekształceń na jednostkach, tylko od razu możemy podawać wynik w jednostkach podstawowych tego układu. Znika zatem balast niedziesiętnych równoważników jednostek. A teraz kilka uwag odnośnie jednostki wynikającej ze wzoru, czyli [W/h]. Autorka przypisała go błędnie do obliczenia zapotrzebowania ciepła. Jednostką energii, jak i jego sposobu przenoszenia, czyli ciepła, jest oczywiście dżul [J]. Natomiast jednostką mocy cieplnej jest wat [W = J/s]. Tak więc [W/h] (poprawnie - i tego samego rzędu wielkości - w układzie SI powinno być [mW/s]) jest wielkością wyrażającą zmianę mocy w czasie. A zatem jednost-
68
ka [W/h], w odniesieniu do obliczenia mocy grzejnej źródła ciepła, nie ma sensu fizycznego, jest błędna. Jeszcze kilka słów komentarza do wzoru Krischera i Kasta na obliczanie jednak mocy cieplnej, a nie zapotrzebowania na ciepło. Wzór ten zawiera dwa składniki. Drugi z nich jest tradycyjnym wzorem Pécleta na ustalony w czasie (stacjonarny) strumień ciepła przenikającego przez płaską przegrodę. Nieopisana z tekście wielkość Ko, jak się wydaje, jest współczynnikiem przenikania ciepła, zastępczym dla wszystkich zewnętrznych przegród całego obiektu. Natomiast pierwszy składnik jest członem niestacjonarnym i wyraża konieczność podniesienia energii wewnętrznej konstrukcji obiektu, czyli jej nagrzania. Współczynnik nagrzewania oznaczony symbolem a i wynoszący [4,4÷5,3] W/(m2 * h) powinien być zapisany poprawnie, oczywiście bez nawiasu kwadratowego, podobnie jak zapisujemy np. masę 5 kg czy długość 100 m. Ale jest to, niestety, błędna jednostka! Nie mając dostępu do oryginalnej pracy wskazanych autorów, mogę jedynie podejrzewać, że współczynnik nagrzewania powinien być jednak wyrażony np. w [W/(m2 * K)], by uzyskać zgodność mian obu członów we wzorze. Autorka jest świadoma, że „dodatkowo w bilansie ciepła należy uwzględnić zapotrzebowanie ciepła dla wentylacji”. Ta składowa wentylacyjna w sumie z powyżej omówionym zapotrzebowaniem mocy cieplnej określa dopiero niezbędną moc źródła ciepła na potrzeby ogrzewania obiektu. dr inż. Piotr Kub ski Szanowny Panie, Rzeczywiście w wynikowym wzorze Krischera i Kasta na zapotrzebowanie ciepła dla budowli skomplikowanych, jakimi są kościoły, została błędnie zapisana jednostka. Powinna być zapisana jako [W]. Co do nieopisanej wielkości Ko, to Czytelnik zauważy, że skoro istnieje on
przy Fo , to dotyczy tych okien i jest współczynnikiem przenikania dla okien. Co do stosowania przelicznika 1,163 - znajduje on zastosowanie i, wg mnie, nie jest błędem stosowanie tego przelicznika, jeśli korzystamy z literatury fachowej profesorów: Troskolańskiego, Ferencowicza, Malickiego, Recknagla i innych, którzy stworzyli podwaliny inżynierii sanitarnej. Stosują oni w swoich pracach naukowych jednostki sprzed zmian i ja, posługując się ich opracowaniami, nie miałabym śmiałości ich poprawiać. Jest również oczywiste, że całkowite ciepło potrzebne do uzyskania żądanych parametrów powietrza w kościele musi pokryć straty ciepła przez przegrody budowlane oraz dla minimalnego komfortu wiernych zapewnić ogrzane powietrze do oddychania i utrzymania zabytków w nienaruszonym stanie. Współczynnik nagrzewania dotyczy wszystkich przegród budowlanych i ma następującą postać (zastosuję jednostki sprzed zmian): a = 1/[(1/aw) + (2 * z1/2)/(3,14 * l 1/2 * c * r) ] [kcal/h], z - czas nagrzewania [h], aw - współczynnik przejmowania ciepła na wewnętrznych powierzchniach [kcal/(m2 * h * °C)], l - współczynnik przewodności cieplnej ograniczających murów [kcal/(m * h * °C)], c - ciepło właściwe materiału ścian [kcal/(kg * °C)], r - gęstość materiału ścian [kg/m3]. W przypadku, gdy przegrody zewnętrzne są izolowane, współczynnik nagrzewania a1 wyniesie: a1 = 1/[1/a + b1/l1] [kcal/(m2 * h * °C)], b1 - grubość warstwy materiału izolacyjnego [m], l1 - współczynnik przewodności cieplnej materiału izolacyjnego [kcal/(m * h * °C)]. Do ro ta Wę grzyn www.instalator.pl
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:46 Page 69
l DODATEK OGŁOSZENIOWY „MAGAZYNU INSTAL ATORA“
014 2. 2
miesięcznik informacyjno-techniczny 2 (186), luty 2014
69
I
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:46 Page 70
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 58 306 29 75; e-mail: ogloszenia@instalator.pl
II
70
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:46 Page 71
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 58 306 29 75; e-mail: ogloszenia@instalator.pl
71
III
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:46 Page 72
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 58 306 29 75; e-mail: ogloszenia@instalator.pl
IV
72
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:46 Page 73
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 58 306 29 75; e-mail: ogloszenia@instalator.pl
73
V
MI luty__Layout 1 14-02-03 19:46 Page 74
miesięcznik informacyjno-techniczny
2 (186), luty 2014
l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 58 306 29 75; e-mail: ogloszenia@instalator.pl
VI
74
㤵 㜵
㈵