Magazyn Instalatora 11.2019

Page 1

www.instalator.pl

nakład 11 125

9 2 01 . 1 1

miesięcznik informacyjno-techniczny

nr 11 (254), listopad 2019

l Ring „MI”: sterowanie i regulacja

l Praktycznie o PC l Szum w instalacji l Przyjęcie opadu l Oddymianie budynku l Rura izolowana l Wodociąg w kanalizacji

ISSN 1505 - 8336



118188_Prevista_Produkt_Anzeigen_PL.indd 4

07.05.19 12:21


Szanowni Czytelnicy Niedawno witałem się z Państwem pierwszym numerem „Magazynu Instalatora” - miesięcznikiem tak bardzo innym od tych, jakie w tym czasie czytali instalatorzy, projektanci, naukowcy i studenci politechniki... To było ponad 21 lat temu... Mam nadzieję, że dzisiaj drużyna zadowolonych czytelników jest liczniejsza od „zadowolonych inaczej”? 21 lat: poznałem wielu ciekawych, mądrych ludzi, na niektórych się - także - poznałem. Niestety. By nie było zbyt różowo (swoją drogą nie znoszę tego koloru). I jeszcze jedno prywatne wyznanie: wydając „Magazyn Instalatora” chciałem odpocząć po mocno stresującej pracy w gazecie (też 20 lat!). I co? Cóż, inny rodzaj stresu. Nie wypocząłem, a do sejmu się nie nadaję... To ostatni numer „Magazynu Instalatora” (nasz najwierniejszy czytelnik: „zawsze będę mówił o „MI” - kultowy!”. Hm, czy tak w trendy-mediach można dziś powiedzieć?). Może kiedyś ktoś będzie miał odwagę go wznowić? Nie wiem. Ale nasz „Magazyn Instalatora” odchodzi w stan spoczynku z numerem 254. I łza w oku... Mam z perspektywy tego krótkiego czasu oceniać stan, rozwój, kierunki branży? Nie czuję się na siłach - niech robią to specjaliści. Mają do tego „odpowiednie” dane, komputerowe programy, może nawet wytyczne? Może nie tak powinien pisać inżynier (Politechnika Gdańska - Instytut Hydrotechniki), ale... szanujmy (szczególnie!) rodzime firmy, bo w czym one gorsze od innych? Nie mam nic, broń Boże, przeciwko gościnie firm z innych krajów! Dziękujmy im za obecność i uznanie naszego rynku; zawsze byliśmy najbardziej w Europie otwartym narodem. I zdrowo - jak równy z równym - konkurujmy. Z powodzeniem! Kochani Czytelnicy, dziękuję! Dobrze nas wspominajcie! Sławomir Bibulski

4

Na okładce rysunek Roberta Bąka - od 1 numeru z „Magazynem Instalatora”...


l

Ring „MI”: regulacja, sterowanie i zarządzanie instalacją grzewczą s. 6 - 14

l Maszynownia w domu (Modernizacja tradycyjnej kotłowni) s. 16 l Na co zwrócić uwagę przy zakupie pompy ciepła? s. 18 l Rura pod ochroną (Izolować czy nie izolować?) s. 20 l Szum w instalacji (Ogrzewanie okiem praktyka) s. 22 l Bezpieczna eksploatacja sieci preizolowanych s. 24 l Odpowiadam, bo wypada... s. 26 l Zbiorniki buforowe w układach z pompami ciepła s. 28 l Zabezpieczenia i ochrona kotłów s. 30 l Nowości w „Magazynie Instalatora” s. 32 l Niska emisja a urządzenia grzewcze na paliwa stałe s. 34 l Ciepła woda użytkowa - warianty rozwiązań s. 38 l 18 lat programu Herz-KDF+ (str. sponsorowana Herz) s. 41 l Zawory o sprawdzonej jakości (str. sponsorowana Calido) s. 42 l Pompy do kondensatu (str. sponsorowana SFA) s. 43

l

Wodociąg w kanalizacji s. 48

l System Geberit SuperTube (strona sponsorowana firmy Geberit) s. 44 l Na łysinę najlepszy... (Jak to dawniej o higienę dbano...) s. 45 l Instalacje rurowe z „nierdzewki” (Połączenia w instalacjach) s. 46 l Wodociąg i kanalizacja (Uwaga! Jesteś w ukrytej kamerze) s. 48 l Inwentaryzacja i symulacja (Przejęcie i zagospodarowanie wód opadowych i roztopowych) s. 50 l Co tam Panie w „polityce”? s. 52 l Łatwa modernizacja (Łazienki publiczne) s. 54 l Silikon w kartuszach? (Uszczelnianie w instalacjach) s. 56

l

Komin a wymiana kotła s. 63

ISSN 1505 - 8336

l Wentylacja mechaniczna (Poprawne wykonanie instalacji wentylacyjnej) s. 58 l Systemy wentylacji p.poż. s. 60 l Odprowadzanie spalin (Komin do wymiany) s. 63 l Odpowiadam, bo wypada... s. 66 l Wentylacja w okresach zimowych s. 68 11 .

9 201

www.instalator.pl

Nakład: 11 125 egzemplarzy Wydawca: Wydawnictwo „TECHNIKA BUDOWLANA“ Sp. z o.o., 80-156 Gdańsk, ul. marsz. F. Focha 7/4 Redaktor naczelny Sławomir Bibulski (s.bibulski@instalator.pl) Z-ca redaktora naczelnego Sławomir Świeczkowski (redakcja-mi@instalator.pl), kom. +48 501 67 49 70 Sekretarz redakcji Adam Specht Marketing (marketing-mi@instalator.pl), kom. +48 502 74 87 41 https://www.facebook.com/MagazynInstalatora/ Adres redakcji: 80-156 Gdańsk, ul. marsz. F. Focha 7/5 Ilustracje: Robert Bąk. Materiałów niezamówionych nie zwracamy. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania tekstów. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń.

5


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Ring „Magazynu Instalatora“ to miejsce, gdzie odbywa się „walka“ fachowców na argumenty. Każdy biorący udział w starciu broni swoich doświadczeń (i przeświadczeń...), swojego chlebodawcy bądź sponsora, swojej wiedzy i wiary. Przedmiotem „sporu“ będą technologie, materiały, narzędzia, metody, produkty, teorie - słowem wszystko, co czasem różni ludzi z branży instalatorskiej. Każdy z autorów jest oczywiście świadomy, iż występuje na ringu. W grudniu na ringu: to był już, póki co, ostatni nasz ring...

Ring „MI”: sterowanie i regulacja instalacji grzewczej równoważenie instalacji, pompa, aplikacja, regulacja

Grundfos Grundfos dostarcza na rynek produkty nie tylko bardzo energo- cząco na nasze zdrowie, efektywność oszczędne i niezawodne, ale także - co dzisiaj rzadko spotykane - i wydajność pracy. o długiej żywotności. Firma wprowadza również rozwiązania pod- Unikatowe rozwiązania noszące efektywność systemów, w których zamontowane są produkty Firma Grundfos proponuje uniGrundfos. Przykładem może tu być unikatowy system ALPHA2 i AL- katowy system ALPHA2 i ALPHA3 PHA3 do hydraulicznego równoważenia systemów grzewczych do hydraulicznego równoważenia systemów grzewczych wszystkich tywszystkich typów. Zazwyczaj nowe lub modernizowane instalacje grzewcze w domach jednorodzinnych instalator wykonuje, bazując przede wszystkim na własnej wiedzy i doświadczeniu. Rzadko dysponuje projektem instalacji. W związku z tym trudno ocenić, jakie są straty ciśnienia w obiegach grzewczych oraz jaka jest wymagana ilość czynnika grzewczego dostarczanego do grzejników. Podstawowym zadaniem podczas wykonywania instalacji grzewczej jest zapewnienie mikroklimatu w celu osiągniecia komfortu cieplnego przy minimalnym zużyciu energii. W ponad 80% instalacji grzewczych zapewnienie komfortu cieplnego jest niemożliwe ze względu na nieodpowiedni rozdział strumienia cieczy grzewczej. Przyczyny nieodpowiedniego podziału wody są różne, począwszy od błędów popełnianych w czasie montażu, eksploatacji, jednakże najważniejsza przyczyna to brak wy-

6

równoważenia hydraulicznego instalacji. Wyrównoważenie hydraulicznie instalacji to nie tylko wymierne oszczędności energii na ogrzewanie (do 15%) czy zużycie energii elektrycznej, ale przede wszystkim zapewnienie odpowiedniego mikroklimatu w pomieszczeniach. Komfort cieplny wpływa zna-

pów - ogrzewania grzejnikowego, podłogowego i mieszanego grzejnikowo-podłogowego. Pozwala szybko i dokładnie wyrównoważyć system, opierając się na rzeczywistych przepływach cieczy grzewczej i stratach ciśnienia we wszystkich obiegach. System składa się z: l pompy ALPHA2 model E, modułu komunikacyjnego ALPHA Reader oraz bezpłatnej aplikacji Grundfos GO Balance, którą można pobrać na smartfon. Rzeczywiste wartości przepływu i strat ciśnienia są przesyłane z pompy za pomocą sygnału optycznego do modułu komunikacyjnego zamontowanego na pompie i dalej drogą radiową za pomocą Bluetooh na urządzenie mobilne, na którym zainstalowana jest aplikacja; lub l pompy ALPHA3 model B z bezpośrednią komunikacją aplikacji GO Balance z pompą (bez modułu komunikacyjnego Alpha Reader). Pomwww.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

pa jest zdalnie sterowana za pomocą aplikacji GO Remote.

Pięć etapów Proces równoważenia składa się z 5 etapów: 1. konfiguracja systemu: pobranie aplikacji Grundfos GO Balance, włączenie i zamontowanie modułu komunikacyjnego na pompie dla systemu ALPHA2; 2. wprowadzenie danych dotyczących pomieszczeń domu i instalacji, takich jak powierzchnia pomieszczenia, rodzaj i rozmiar grzejników lub pętli w przypadku ogrzewania podłogowego oraz parametrów pracy instalacji, np. temperatury zasilania wody grzewczej; 3. wykonanie pomiaru przepływu zerowego przy zamkniętych obwodach oraz we wszystkich obiegach lub pętlach grzewczych; 4. równoważenie instalacji - poprzez regulację nastawą wstępną na zaworze termostatycznym lub zaworem regulacyjnym na belce rozdzielacza. Na ekranie smartfona pojawi się zielony obszar, w którym za pomocą regulacji nastaw wstępnych zaworu należy umieścić wskazówkę. Jednocześnie dla ułatwienia poprawne ustawienie jest sygnalizowane sygnałem akustycznym. 5. Generowanie raportu - instalacja z danymi instalatora i inwestora jest dokładnie opisana również z zaleceniem ustawienia pompy na odpowiedni tryb pracy. Raport można przesłać drogą mailową do użytkownika końcowego.

ALPHA2 z modułem komunikacyjnym ALPHA2 razem z modułem komunikacyjnym ALPHA Reader oraz aplikacją GO Balance tworzy system ALPHA2 do równoważenia hydraulicznego domowych instalacji grzewczych. Pozwala równoważyć hydraulicznie system grzewczy, opierając się na rzeczywistych przepływach i stratach ciśnienia we wszystkich obiegach.

Pytanie do... Czym się różni system ALPHA2 od systemu ALPHA3? www.instalator.pl

l

System przeznaczony jest do równoważenia hydraulicznego instalacji ogrzewania grzejnikowego, podłogowego i mieszanego (grzejnikowo-podłogowego). l Aplikacja GO Balance jest bardzo łatwa w obsłudze. Prosty interfejs prowadzi instalatora krok po kroku poprzez cały proces równoważenia. Wyrównoważona hydraulicznie instalacja grzewcza obniża koszt za ogrzewanie do 15%, zapewniając komfort cieplny w pomieszczeniach. l Uzyskane wyniki równoważenia hydraulicznego instalacji za pomocą systemu ALPHA2 są adekwatne do wyników obliczonych za pomocą programów projektowych. Aplikacja GO Balance to szybkie i proste równoważenie hydrauliczne. Jak już wspomniano, równoważenie hydrauliczne domowej instalacji grzewczej w sposób tradycyjny jest procesem czasochłonnym i mało precyzyjnym, natomiast z nowym systemem Grundfos ALPHA2 przebiega on niewiarygodnie szybko od rozpoczęcia pomiarów parametrów instalacji do wygenerowania raportu. Wszystko, czego potrzebujesz, to moduł komunikacyjny ALPHA Reader i smartfon z aplikacją GO Balance.

ALPHA3 connect Jak wspomniano na początku, nowy, rewolucyjny system firmy Grundfos to jeszcze łatwiejsza komunikacja z pompą ALPHA3. Wbudowany system dwukierunkowej komunikacji między pompą a aplikacją GO Remote pozwala zdalnie na wybór i ustawienia wymaganych punktów pracy, zgodnie z rodzajem instalacji grzewczej. Wszystkie dane dotyczące pracy pompy, w tym rów-

nież informacje o ostrzeżeniach i alarmach, można wygenerować w raporcie i przesłać drogą mailową do użytkownika. Jakie są zalety i korzyści ALPHA3? l Pierwsza domowa pompa obiegowa współpracująca z mobilnymi aplikacjami; l łatwa i intuicyjna obsługa nowych funkcji. Wszystkie informacje dotyczące pracy pompy dostępne są w aplikacji; l ustawienia tygodniowego harmonogramu pracy pompy zgodnie z życzeniem użytkownika; l bezpośrednia komunikacja z pompą podczas równoważenia hydraulicznego bez modułu ALPHA Reader; l funkcja automatycznego odpowietrzania pompy; l funkcja AUTOADAPT dla instalacji grzejnikowej, ogrzewania podłogowego i grzejnikowo-podłogowego; l dostęp do wybranych danych technicznych dotyczących produktów Grundfos z katalogu technicznego Grundfos. Aplikacja Grundfos GO Remote to kompleksowa platforma do zdalnego sterowania pompami. Aplikacja umożliwia łatwe i intuicyjne sterowanie wszystkimi funkcjami pompy. Dzięki niej możliwy jest dostęp do narzędzi on-line Grundfos. Bezpłatna aplikacja jest dostępna w App Store i Google Play. Z zainstalowaną w urządzeniu mobilnym aplikacją Grundfos GO Balance uzyskuje się rzeczywiste wartości wymaganego przepływu dla różnych grzejników w systemie. Użytkownik jest prowadzony krok po kroku przez cały proces hydraulicznego równoważenia wszystkich zainstalowanych w domu grzejników. Dodatkowo ALPHA3 jest pompą niezawodną, nie blokuje się nawet w najtrudniejszych instalacjach i zapewnia najlepszą w swojej klasie efektywność energetyczną. Zainstaluj aplikację Grundfos GO Balance w Twoim smartfonie i używaj kompletnego narzędzia do hydraulicznego równoważenia instalacji grzewczych. Andrzej Zarębski

7


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Ring „MI”: sterowanie, regulacja i zarządzanie instalacją grzewczą termostat, regulator, aplikacja, zarządzanie

Bosch Systemy regulacji EMS2 marki Bosch to szeroka gama sterowników umożliwiających wysoką klasę regulacji systemu ogrzewania. Należą do nich: Bosch EasyControl CT200 z elektronicznymi głowicami termostatycznymi (klasa VIII, 5%), regulatory pokojowe CR10 i CR100RF (klasa V, 3%), CR100RF (klasa VI, 4%) oraz regulatory pogodowe CW100 i CW400 (klasa VI, 4%). Jednym z najważniejszych kryteriów wyboru systemów grzewczych, jakim kierują się użytkownicy mieszkań oraz domów, jest komfort eksploatacji oraz efektywność energetyczna decydująca o wysokości rachunków za ogrzewanie. W przypadku nowych oraz modernizowanych instalacji najwięcej uwagi poświęca się zaletom kotła grzewczego, nie mniej ważne jest jednak sterowanie kotłem i całym systemem. Na rynku dostępna jest cała gama termostatów i regulatorów pokojowych oraz pogodowych, które na pierwszy rzut oka są do siebie bardzo podobne. Jednak i w tym przypadku diabeł tkwi w szczegółach. Jak dokonać najlepszego wyboru, skoro do dyspozycji mamy termostaty, regulatory, pokojowe, pogodowe, „ON/OFF”, modulacyjne, bez programowania, z programowaniem dobowym lub tygodniowym, a w perspektywie… rachunki za ogrzewanie? Czy trzeba być fachowcem z dziedziny techniki grzewczej, aby system ogrzewania zapewniał nie tylko wysoki komfort, ale również możliwie niskie rachunki za jego eksploatację? Okazuje się, że porównanie regulatorów przeznaczonych do sterowania kotłem lub całym systemem grzewczym nie jest takie trudne. Dyrektywa ErP określa klasy regulatorów temperatury od I do VIII, przyporządkowując każdej klasie regulatora odpowiedni udział w sezonowej efektywności energetycznej ogrzewania pomieszczeń. Najprost-

8

sze i najtańsze termostaty pokojowe ze sterowaniem ON/OFF (dwupołożeniowym włącz/wyłącz) mają klasę I, a ich udział w sezonowej efektywności energetycznej to zaledwie 1%. Najwyższej klasy zestawy regulacji, jak np. regulator Bosch EasyControl CT200 z trzema bezprzewodowo sterowanymi głowicami termostatycznymi ma klasę VIII, co oznacza, że udział w sezonowej

efektywności energetycznej ogrzewania pomieszczeń to aż 5%. Ponieważ efektywność zestawu kocioł plus regulator - sumuje się, w praktyce oznacza to, że w przypadku gazowego kotła kondensacyjnego o efektywności energetycznej 94% zastosowanie taniego regulatora-termostatu klasy I poprawi sezonową efektywność energetyczną zaledwie o 1%, czyli osiągnie 95%, a w przypadku klasy VIII poprawi o 5%, czyli wzrośnie do 99%. Pytanie do... Jakiego rzędu poprawę sezonowej efektywności energetycznej można uzyskać, stosując wysokiej jakości systemy regulacji?

Oba parametry powinny być deklarowane przez producenta regulatora, właśnie w celu łatwej weryfikacji przez użytkownika oraz obliczenia łącznej efektywności energetycznej zestawu urządzeń stanowiących źródło ogrzewania. Systemy regulacji EMS2 marki Bosch to szeroka gama sterowników umożliwiających wysoką klasę regulacji systemu ogrzewania. Oprócz wspomnianego wcześniej zestawu Bosch EasyControl CT200 z elektronicznymi głowicami termostatycznymi (klasa

VIII, 5%), w ofercie znajdują się regulatory pokojowe CR10 i CR100 (klasa V, 3%), CR100RF (klasa VI, 4%) oraz regulatory pogodowe CW100 i CW400 (klasa VI, 4%). W zależności od potrzeb i konfiguracji elementów systemu umożliwiają one sterowanie modulacją gazowego kotła kondensacyjnego, obsługę od jednego do ośmiu obiegów grzewczych lub do 19 stref grzewczych, współpracę z systemami solarnymi, podgrzewaniem wody do celów sanitarnych oraz zarządzanie zarówno z poziomu regulatora, jak i urządzeń mobilnych, takich jak smartfon lub tablet. Oczywiście wyboru systemu regulacji należy dokonać w porozumieniu z projektantem lub instalatorem. Jednak wiedza o klasie regulatora będzie na pewno ułatwieniem przy podjęciu świadomej decyzji odnośnie do najbardziej optymalnego rozwiązania, zapewniającego wysoki komfort użytkowania i efekt energetyczny mający wpływ na koszty eksploatacji instalacji. Edmund Słupek www.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Ring „MI”: sterowanie instalacją grzewczą sterownik, kominek z płaszczem wodnym, ogrzewanie

TATAREK Polska jest potentatem, jeśli chodzi o produkcję kominków z płaszczem wodnym, i oferuje najbardziej zaawansowane rozwiązania techniczne związane z ich budową, ale także i dodatkowym osprzętem funkcjonującym w instalacjach wodnych zasilanych przez kominki z płaszczem wodnym. Jednym z takich „strategicznych” elementów w nowoczesnych systemach grzewczych są sterowniki kominków, zawiadujące zarówno samym procesem spalania, jak i nadzorujące przekazanie ciepłej wody na instalację grzewczą. Są one „mózgiem systemu”, który dba o bezpieczeństwo pracy i przede wszystkim daje duży komfort użytkowania. Firma TATAREK była jednym z prekursorów wprowadzających sterowniki do obsługi tego typu instalacji i od samego początku ich funkcjonowania oferowała rozwiązania, które pozwalały na skuteczną i ekonomiczną obsługę systemów grzewczych zasilanych z kominków „wodnych”. Dzięki stałej współpracy z producentami oraz instalatorami kominków z płaszczem wodnym udało się z czasem coraz bardziej rozwijać koncepcje jak najskuteczniejszych sterowników, które pozwalają użytkownikowi na praktycznie bezobsługowe użytkowanie instalacji. Ze względu na mnogość rozwiązań instalacyjnych oferta regulatorów musiała się równolegle poszerzać. Głównym kryterium doboru właściwego modelu regulatora do obsługi kominka z płaszczem wodnym jest nie tyle jego konstrukcja, co sposób odbioru ciepłej wody do instalacji grzewczej. Pytanie do... Jakie powinno być kryterium właściwego doboru sterownika do kominka z płaszczem wodnym? www.instalator.pl

Podstawową grupę stanowią regulatory ze standardowym oprogramowaniem: RT-08G, RT-08P, które zapewniają obsługę układów otwar-

tych lub zamkniętych, gdzie całość ciepłej wody z kominka jest przekazywana bezpośrednio lub pośrednio (poprzez wymiennik ciepła) na

grzejniki i zasobnik CWU. Z kolei wersje RT-08G BUFOR czy RT08GX Hybrid służą do obsługi instalacji, gdzie całość ciepłej wody uzyskanej w kominku jest przekazywana do bufora, który pełni rolę akumulatora ciepła, a następnie regulator dokonuje rozbioru ciepłej wody na instalację. W każdym z rozwiązań jednym z najistotniejszych elementów jest przepustnica regulująca dopływ powietrza do paleniska. O ile większość rozwiązań technicznie opiera się na jednej przepustnicy, to coraz więcej wypo-

sażonych jest już w rozdzielone kanały regulujące powietrzem tzw. „wtórnym” i „pierwotnym”. Tego typu konstrukcje wymuszają już jednak na producentach wydzielenie odpowiednich kanałów na zewnątrz wkładu kominkowego. W zależności od rodzaju instalacji mamy tutaj możliwość zastosowania regulatorów typu (RT-08G DUO lub RT-08G DUO BUFOR). Wówczas regulacja dopływu powietrza realizowana jest za pośrednictwem dwukanałowej przepustnicy DUO lub też dwóch standardowych, niezależnych przepustnic. Tego typu regulacja pozwala na uzyskanie korzystniejszych warunków spalania dostosowanych do dzisiejszych norm ekologicznych. Swego czasu kominki z płaszczem wodnym miały niezbyt pozytywną opinię na rynku. Większość negatywnych opinii zrodziła się przede wszystkim z niewielkiej wiedzy zarówno wśród instalatorów, jak i samych użytkowników. Pierwsi z nich mieli słabą wiedzę na temat prawidłowego podłączenia kominka z płaszczem wodnym do instalacji grzewczej, co wbrew pozorom jest kompletnie różne od kotłów na paliwa stałe. Natomiast użytkownicy zwracali nikłą uwagę na jakość stosowanego opału i nie potrafili prawidłowo dobrać właściwych ustawień pracy instalacji, co też przekładało się na dosyć słabą ogólną ocenę tego typu palenisk szczególnie pod kątem estetyki. Dzisiaj jednak zarówno wykonanie samych systemów grzewczych, jak i świadomość użytkowania tego typu kominków znacznie wzrosły i tym samym stały się one znakomitą alternatywą dla palenisk powietrznych. Michał Działowski

9


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Ring „MI”: sterowanie, regulacja i zarządzanie instalacją grzewczą zawory termostatyczne, sterowniki, pompy

DIAMOND Jesienią i zimą pogoda nas nie rozpieszcza, dlatego coraz więcej czasu spędzamy w domach, mieszkaniach czy miejscach pracy. Oczekujemy, że nasze domy będą ciepłe i przytulne - jednocześnie koszty związane z ich ogrzewaniem stanowią spore obciążenie domowego budżetu. Z uwagi na zapewnienie komfortu cieplnego bardzo ważne jest zastosowanie nowoczesnych i przemyślanych systemów grzewczych, które stanowią znakomitą inwestycję na długie lata. Warunkiem koniecznym jest oczywiście także odpowiednia termoizolacja budynku, zapobiegająca utratom ciepła. Najważniejszą funkcją systemu sterowania instalacją grzewczą jest zapewnienie odpowiedniej temperatury w sposób jak najbardziej energooszczędny, a jednocześnie bezpieczny dla naszej planety. Możemy osiągnąć ten efekt dzięki zastosowaniu szerokiej gamy sterowników firmy DIAMOND. Marka ta istnieje na polskim rynku od ponad 25 lat, a jej doświadczenie daje pewność, że oferowane rozwiązania wyróżniają się najwyższą jakością. Produkty DIAMOND posiadają wszelkie atesty i gwarancje potwierdzające niezawodność i długoletnie, sprawne funkcjonowanie. Jednocześnie zostały zaprojektowane tak, by każdy poradził sobie z ich obsługą. Firma oferuje między innymi sterowniki pieca, pompy - c.o., c.w.u. i wiele innych, dopasowanych do naszych indywidualnych potrzeb. Inteligentne sterowanie poziomem centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej nie tylko zapewnia bezproblemową, racjonalną pracę instalacji czy też wygodne zarządzanie domowym systemem grzewczym, ale także pozwala znacznie zredukować koszty ogrzewania. Pytanie do... Które produkty wpływają na energooszczędność pracy instalacji grzewczej?

10

Sterowniki Sterowniki do pieca c.o. są to urządzenia, które zarządzają wytwarzaniem oraz rozsyłem/dystrybucją ciepła w systemie ogrzewczym. Sterownik kieruje pracą pomp oraz wentylatorem tak, by po odpowiedniej nastawie stale utrzymywać zadaną temperaturę. Oferta DIAMOND obejmuje również sterowniki przeznaczone tylko do pomp obiegowych i cyrkulacyjnych, ponieważ ich właściwy dobór ma dla instalacji tak samo duże znaczenie, jak wspomniane wcześniej sterowniki pieca.

Pompy Pompa obiegowa do c.o. jest przeznaczona do przetłaczania wody w instalacji centralnego ogrzewania. Innym wariantem są elektroniczne energooszczędne pompy cyrkulacyjne przeznaczone do wymuszania obiegu c.w.u. (ciepłej wody użytkowej) oraz c.o. (centralnego ogrzewania). Elektroniczna pompa pozwala oszczędzić do 80% energii elektrycznej, ponieważ umożliwia precyzyjne, automatyczne sterowanie różnicą ciśnienia poprzez regulację obrotów i ich dostosowanie do aktualnego zapotrzebowania. Posiada wbudowany czujnik temperatury odpowiedzialny za włączanie i wyłączanie nastawy nocnej.

Regulatory Regulator temperatury to kolejny element systemu grzewczego, który w znacznym stopniu poprawia efektywność jego działania i bardzo istotnie

wpływa na komfort cieplny w użytkowanych pomieszczeniach. Odpowiednie gospodarowanie mocą pozwala zoptymalizować rachunki za ogrzewanie oraz ma znaczący wpływ na ochronę środowiska naturalnego. Regulatory temperatury są wykorzystywane do sterowania i kontroli pracy naszych urządzeń grzewczych, tak aby utrzymywać wybraną przez nas temperaturę w pomieszczeniu. Dzięki ich zastosowaniu możemy znacznie obniżyć koszty użytkowania lokalu podczas naszej nieobecności (np. gdy jesteśmy w pracy urządzenie można zaprogramować w ten sposób, żeby system nie pracował albo zadana temperatura była niższa niż w momencie, gdy jesteśmy w domu). W ofercie DIAMOND mogą Państwo znaleźć zarówno przewodowe, jak i bezprzewodowe regulatory tygodniowe lub dobowe. Regulator pokojowy wyróżnia się szybkim montażem i intuicyjną obsługą - posiada duży, podświetlany i czytelny wyświetlacz. Mniej wymagający użytkownicy docenią łatwość jego programowania, natomiast zaawansowani użytkownicy zyskają dostęp do wielu funkcji, takich jak np. kalibracja wskazań temperatury, czasu itp.

Termostatyczne zawory grzejnikowe Aby zapewnić komfort cieplny w każdym z pomieszczeń potrzebna jest regulacja dopływu ciepła z instalacji c.o. np. przez termostaty kotła, regulatory pokojowe, regulatory pogodowe czy termostaty pokojowe. Niezależnie od tego, na końcu instalacji - tj. na grzejnikach - stosujemy termostatyczne zawory grzejnikowe. Dzięki nim możemy precyzyjnie operować temperaturą w każdym pomieszczeniu. Działanie zaworu termostatycznego jest bardzo proste - to regulacja strumienia wody grzewczej. Wystarczy nastawić na głowicy termostatycznej www.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

żądaną przez nas temperaturę. Czujnik temperatury, znajdujący się wewnątrz głowicy, podczas zmiany temperatur odpowiednio domyka lub otwiera nasz zawór, kontrolując nastawioną wartość temperatury. Zastosowanie zaworów termostatycznych w grzejnikach pomoże nam na znaczne ograniczenie spalania paliwa, a co za tym idzie - więcej pieniędzy zostanie w naszych portfelach i jednocześnie zadbamy o naszą planetę. Użytkownicy często z przyzwyczajenia z „poprzednich epok” dziwią się, że grzejniki, mimo iż sezon grzewczy trwa w pełni, są zimne. Spowodowane jest to właśnie działaniem zaworu termostatycznego. Gdy w pomieszczeniu temperatura osiągnie wartość, którą nastawimy, dopływ ciepłej wody do grzejnika zostanie odcięty i tym samym grzejnik może osiągnąć temperaturę równą nawet pokojowej. Nie jest to awaria ani też wadliwe działanie produktu. Gdy temperatura zacznie spadać, zawór znowu otworzy dopływ ciepłej wody do grzejnika, tak aby zadany przez nas poziom ciepła został utrzymany. Jeśli korzystamy z zaworów termostatycznych warto pamiętać, by podczas wietrzenia pomieszczeń w chłodne dni ustawić głowicę na najniższej możliwej wartości. Jeśli tego nie zrobimy, zawór termostatyczny będzie przez cały czas dążył do utrzymania zadanej temperatury. Po otwarciu okna pomieszczenie może ulec znacznemu wychłodzeniu, wtedy też duża ilość ciepłej wody będzie dopuszczana do grzejnika, aby zrównoważyć spadek temperatury. W efekcie będziemy mieli ciepłe grzejniki; wietrzenie będzie przebiegało wolniej, a dodatkowo niepotrzebnie zużyjemy paliwo. Najlepszym energooszczędnym rozwiązaniem jest krótkotrwałe otwieranie okien w pomieszczeniach, po uprzednim zamknięciu głowic termostatycznych.

Listwy sterujące Urządzenia firmy DIAMOND pozwalają również na sterowanie ogrzewaniem podłogowym. W naszej ofercie znajdą Państwo produkty obsługujące nawet ośmiu stref grzewczych. Sterowniki te, razem z siłownikami termoelektrycznymi, pozwalają na łatwą kontrolę pracy poszczególnych pętli grzewczych oraz kontrolę pracy pomp. www.instalator.pl

11 (254), listopad 2019

W ofercie znajdują się obecnie przewodowe oraz bezprzewodowe listwy sterujące, przeznaczone do montażu w skrzynkach elektrycznych. Listwy te współpracują z regulatorami temperatury (odpowiednio: przewodowe z przewodowymi i bezprzewodowe z bezprzewodowymi). Zastosowane rozwiązanie pozwala na jednoczesne sterowanie pracą pompy c.o. oraz urządzeniem grzewczym. Do każdej ze stref można podłączyć 3 siłowniki DIAMOND ST-24. Siłownik ten jest przeznaczony do montażu na listwach rozdzielacza podłogowego (w ofercie posiadamy również wiele rozdzielaczy podłogowych o różnych funkcjach). Oferujemy siłownik ze standardowym gwintem montażowym - M30x1,5. Dla ułatwienia montażu przyłącza zostały zaopatrzone w wyciągane zaciski. Przed wykonaniem podłączeń kablowych można odłączyć je od sterownika.

Rozdzielacze Do sprawnego funkcjonowania systemu ogrzewania podłogowego potrzeba prawidłowo zaplanowanej i wykonanej instalacji poszczególnych obiegów grzewczych. Niezbędne okazuje się zawsze użycie w instalacji rozdzielaczy, dzięki którym będziemy mogli regulować rozkład temperatury w pomieszczeniu na każdej ze stref, by uzyskać korzystne parametry. W naszej ofercie znajdą Państwo kilka typów rozdzielaczy dopasowanych do potrzeb każdego użytkownika oraz resztę potrzebnych produktów do skompletowania całego systemu ogrzewania podłogowego - od rury PEX w kilku rozmiarach, przez złączki skręcane i zaciskane, po siłowniki termoelektryczne. Wszystkie powyżej omówione rozwiązania, odpowiednio przemyślane i dobrane, będą gwarancją efektywnej pracy systemów grzewczych. Bez wątpienia znajdzie ona odzwierciedlenie w niższych opłatach przy jednoczesnym zrównoważonym oddziaływaniu na środowisko naturalne. Zarówno dla producenta, jak i dla każdego świadomego konsumenta powinien być to argument nadrzędny. Dbajmy o Ziemię - z pewnością będzie nam za to wdzięczna. Piotr Chowaniec

11


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Ring „MI”: regulacja i sterowanie instalacją grzewczą rozdzielacze, grzejnik, ogrzewanie podłogowe

RZT Technika Grzewcza Firma RZT Technika Grzewcza posiada w swojej wany w rozdzielaczach jest albo profirmy RZT, albo produktem z ofercie głównie produkty służące do regulacji i ste- duktem wysokiej europejskiej półki. rowania w instalacjach grzewczych. Począwszy od różnorakich rozdzielaczy mosiężnych - poprzez Grupy pompowe kilkanaście rodzajów grup pompowych, rozdziela- do rozdzielaczy czy podłogowych - po układy przyłączenia kotła. Drugi produkt, o którym chcę Na pierwszy plan na tym ringu weźmiemy rozdzielacze mosiężne, które możemy podzielić na dwie kategorie: 1. rozdzielacze grzejnikowe: - RPM (rozdzielacz podstawowy); - RNM (rozdzielacz z nyplami); - OOM (rozdzielacz z zaworami odcinającymi na obu belkach); - OTM (rozdzielacz z zaworami odcinającymi na górnej i termostatycznymi na dolnej belce). 2. rozdzielacze podłogowe: - POM (rozdzielacz ze wskaźnikami przepływu i zaworami odcinającymi); - PTM (rozdzielacz ze wskaźnikami przepływu i zaworami termostatycznymi). W przypadku dwóch pierwszych (RPM i RNM) nie możemy mówić o żadnej regulacji. Natomiast już w pozostałych zastosowany mamy szereg podzespołów będących ważną częścią instalacji. Zawory odcinające pozwalają nam na zamknięcie lub dławienie ilości przepływającego czynnika grzewczego. Z kolei zawory termostatyczne również dają nam możliwość dławienia i zamknięcia obiegu, ale ta czynność będzie wykonywana w sposób ręczny lub automatyczny po zamontowaniu siłowników, zaś wskaźnik przepływu pozwala nam na odpowiednie zrównoważenie prze-

12

pływów w naszej instalacji podłogowej. W naszych rozdzielaczach podłogowych

montowane są wskaźniki o bardzo wysokich parametrach technicznych, tj: - temperatura pracy od 5 do 55 °C; - temperatura maksymalna - 90 °C; - ciśnienie robocze - 0-6 barów; - ciśnienie maksymalne - 10 barów; - ciśnienie rozrywające - 22 bary przy temperaturze pokojowej, 15 barów przy temperaturze 50 °C; - % mieszanie z glikolem - 50%. Powyższe parametry sprawiają, że wskaźnik przepływu stosowany przez firmę RZT jest produktem z najwyższej półki. Pozostały osprzęt montoPytanie do... Jakie parametry powinien mieć wysokiej jakości wskaźnik przepływu stosowany w rozdzielaczach podłogowych?

powiedzieć, to grupa pompowa do rozdzielacza, a raczej grupy pompowe. Nasza firma jest pionierem w produkcji/sprzedaży tego typu produktów. Na dzień dzisiejszy posiadamy kilkanaście typów tego rozwiązania. W naszej ofercie grupy te można podzielić na: l grupy jednofunkcyjne z zaworem termostatycznym mieszającym; l grupy dwufunkcyjne z zaworem termostatycznym mieszającym (zawór ESBE, Taconova); l grupy z zaworem termostatycznym i głowicą z kapilarą; l grupy dwufunkcyjne z zaworem 3drożnym ESBE; l grupy z zaworem 3- lub 4-drożnym (zawór RZT, Afriso, ESBE). Wszystkie te produkty regulują i sterują naszą instalacją. W zależności od zapotrzebowań i wymagań inwestora można dobrać odpowiednie rozwiązanie. Oczywiście najprostsza jest grupa z zaworem termostatycznym i głowicą z kapilarą, ale też najmniej komfortowa i efektywna, lecz czasami pożądana i wymagana. Na drugim miejscu umieściłbym rozwiązanie z zaworem termostatycznym mieszającym. Układ ten sprawia, że sterujemy mechanicznie, ale precyzyjnie temperaturą w naszej instalacji. Relatywnie jest to w miarę ekonomiczne rozwiązanie w momencie zakupu, lecz późniejsze nieodpowiednie użytkowanie może okazać się droższe. Dla mnie numerem jeden jest rozwiązanie z zaworem 3lub 4-drożnym. Oba te moduły wymagają największych nakładów finansowych przy realizacji inwestycji, ale są to produkty bezobsługowe w późniejwww.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

szym użytkowaniu. Oczywiście sama cena zakupu takiej grupy (ZZK3D) od ceny grupy z zaworem termostatycznym mieszającym (ZTM) praktycznie się nie różni, ale musimy pamiętać o osprzęcie w postaci siłownika i sterownika, co znacznie podnosi koszt tego układu. Natomiast korzyść związana z późniejszym komfortem termicznym w naszym budynku i oszczędności finansowe powinny bardzo skutecznie zrekompensować poniesiony wcześniej wkład finansowy.

Sprzęgła i grupy przyłączenia Na końcu naszej „walki” weźmiemy pod lupę produkty z serii: sprzęgła, grupy przyłączenia kotła, sprzęgła dwufunkcyjne i H-BOX. Grupa przyłączenia kotła są to produkty do podłączenia kotłów c.o. stałopalnych. Mamy w swojej ofercie grupy do podłączenia instalacji, takich jak grupa przyłączenia kotła (obejście pompy), grupa przyłączenia kotła c.o. (obejście pompy z zaworem 4drożnym), grupa przyłączenia kotła c.o. i c.w.u. (obejście pompy z zaworem 4-drożnym i odejściem do c.w.u.). Rozwiązanie to sprawia, że wykonanie instalacji staje się prostsze, mniej skomplikowane i rzetelniejsze. Sprzęgła dwufunkcyjne mają zastosowanie w instalacji grzewczej, gdzie występuje więcej niż jedna pompa. Specjalna konstrukcja to kompleksowe rozwiązanie w kotłowni. Od strony kotłowej mamy dwa króćce przyłączeniowe (zasilanie i powrót do kotła). Natomiast od strony instalacji mamy 4 w przypadku 2 grup pompowych lub 6 w przypadku 3 grup pompowych. Grupy pompowe są rozmieszczone od góry w dół w kolejności od najwyższego do najniższego zapotrzebowania w energię grzewczą. W przypadku grup z podmieszaniem są one ustawione również od najwyższego do najniższego. Wszystkie grupy wyposażone są w zawory kulowe z termometrami i śrubunkami, zawory zwrotne na powrocie z obiegu, w pompy obiegowe Wilo lub Grundfos oraz do wyboru zawór 3-drożny (RZT, Afriso, ESBE), zawór termostatyczny www.instalator.pl

mieszający (RZT, Afriso, ESBE) lub zawór kulowy. Zaleca się montaż układu ze sprzęgłem ustawionym w pionie, a grupami pompowymi w poziomie. H-BOX - produkty z tej serii są ostatnio najbardziej doceniane przez

naszych odbiorców. Składa się na to: przemyślana konstrukcja; estetyczny wygląd; zwarta budowa; bardzo

dobry dostęp do podłączenia; prostota podłączenia; markowe podzespoły; jakość wykonania. Według ostatnich spostrzeżeń rynek instalacji grzewczych w Polsce staje się coraz bardziej zainteresowany dostarczeniem do wykonawcy gotowego systemowego rozwiązania na instalacje kotłową w obiekcie. Moduły H-BOX idealnie odpowiadają na te potrzeby. W obecnym czasie nasza firma posiada w katalogu dwanaście gotowych, skonfigurowanych typów kotłowni. Jest to sześć rozwiązań z dwoma grupami pompowymi i sześć z trzema grupami pompowymi. Gdy klient nie znajdzie rozwiązania, które odpowiadałoby jego oczekiwaniom, możemy skonfigurować rozwiązanie na jego specjalne zamówienie. Mamy również dostępne rozwiązanie i wszystkie elementy do H-BOX-a z czterema grupami pompowymi. Szafki zastosowane w naszych modułach składają się z trzech części: pleców (do których przymocowana jest kotłownia), ścian bocznych i drzwiczek, które są uniwersalne i można je przekładać ze strony prawej na lewą i odwrotnie. Szafka jest wykonana z blach i pomalowana proszkowo na biało. Dodatkowo w szafce znajduje się szereg otworów i gniazd do przeprowadzenia wszystkich potrzebnych przewodów elektrycznych oraz rur do podłączenia instalacji kotłowej i rozprowadzającej. Domyślnie w H-BOX-ach wykorzystywane jest sprzęgło o mocy do 35 kW. Na życzenie klienta możemy zastosować rozdzielacz. Sprzęgło lub rozdzielacz są ocieplone pianką kauczukową i zamocowane sztywno do pleców naszej szafki. Grupy pompowe stosowane w H-BOX-ach są konstrukcyjnie podobne jak w przypadku sprzęgła dwu-funkcyjnego. Różnią się tym, że w sprzęgle dwufunkcyjnym mamy rozstaw 125 mm pomiędzy osiami grupy, a w H-BOXach 80 mm pomiędzy osiami. Dodatkowo grupy umieszczone są w specjalnych uchwytach, również przymocowanych do pleców szafki. Łukasz Stachnik

13


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Dziś na ringu „MI”: regulacja i sterowanie instalacją grzewczą grupa pompowa, ogrzewanie, regulacja

ESBE Grupy pompowe DN 20 świetnie sprawdzają się w przypadku dużych domów, które łączą dwa lub nawet więcej rodzajów ogrzewania wymagających różnych temperatur zasilania i powrotu. Dzięki temu możliwe jest utrzymanie optymalnej temperatury w każdym pomieszczeniu. W nowoczesnych budynkach powszechnie stosowane są systemy grzewcze, w których ogrzewanie grzejnikowe współpracuje z innym typem ogrzewania, np. płaszczyznowym (najczęściej jest to ogrzewanie podłogowe). Podział w takim wypadku na dwa obiegi jest korzystny, ponieważ każdy z typów ogrzewania pracuje na innym poziomie temperatur, grzejnikowe z reguły na około 55 °C, podczas gdy podłogowe jedynie na 40 °C. Warto wówczas wyposażyć instalację w zestaw zapewniający odpowiednią temperaturę dla danego układu. Firma ESBE posiada w swojej ofercie grupy pompowe DN20, które w zupełności wystarczą do obsługi instalacji w nawet dużym domu jednorodzinnym. Taka grupa pompowa jest bardzo prosta w montażu i obsłudze. Zalety grup pompowych DN20: l znacznie mniejsze wymiary zewnętrzne niż w przypadku większych grup pompowych (grupa pompowa DN 20 jest wielkości kartki A4); l maksymalna moc obsługiwanej instalacji to 30 kW (obecnie nowoczesne budynki jednorodzinne wymagają ok 15 kW); l grupa pompowa wyposażona jest w izolację cieplną ograniczającą do mi-

14

nimum straty ciepła, izolacja jest podzielona na sekcje, co ułatwia dostęp do najważniejszych elementów;

l l l

wysoka energooszczędność; pompa Wilo w zestawie; grupa pompowa posiada również termometry oraz zawory zwrotne ułatwiające wizualną obserwację Pytanie do... W jakich sytuacjach najlepiej zastosować „małą” grupę pompową DN20?

temperatur zasilania i powrotu, a także ograniczającą niepożądaną cyrkulację ciepła w instalacji. W typoszeregu grup pompowych DN20 dostępne są trzy rodzaje urządzeń - grupa direct (bezpośrednia), grupa z zaworem termostatycznym oraz grupa z zaworem obrotowym i siłownikiem. Grupa pompowa z zaworem termostatycznym doskonale sprawdzi się w układach ogrzewania podłogowego. Wbudowany zawór termostatyczny umożliwia regulację temperatur w zakresie 20-55 °C (w przypadku ogrzewania podłogowego maksymalna temperatura to ok 35-40 °C). Nastawy żądanej temperatury dokonuje się za pomocą wbudowanego pokrętła. Inwestorzy wymagający dokładniejszej regulacji powinni zwrócić uwagę na zestaw z zaworem obrotowym i siłownikiem. Regulacja w tego typu grupie pompowej odbywa się automatycznie, ponadto wbudowany zawór obrotowy VRG430 o kvs = 8 m3/h i progresywnej charakterystyce umożliwia dostosowanie pracy grupy pompowej do wymagań danej instalacji. Podsumowując, grupy pompowe DN 20 świetnie sprawdzają się w przypadku dużych domów, które łączą dwa lub nawet więcej rodzajów ogrzewania wymagających różnych temperatur zasilania i powrotu. Dzięki temu możliwe jest utrzymanie optymalnej temperatury w każdym pomieszczeniu. Sytuacja, w której łazienka ogrzewana podłogówką jest zimna, podczas gdy w sypialni panuje 24 °C, jest niemożliwa przy zastosowaniu grup pompowych. Przyczynia się to także w oczywisty sposób do ograniczenia kosztów za ogrzewanie. Grupy pompowe zapewniają również bezpieczeństwo i prawidłowe działanie instalacji. Piotr Hurnowicz www.instalator.pl


Trademarks displayed in this material, including but not limited to Grundfos, the Grundfos logo and “be think innovate” are registered trademarks owned by The Grundfos Group. All rights reserved. © 2019 Grundfos Holding A/S, all rights reserved.

ZAWSZE NIEZAWODNE ZAWSZE WYDAJNE ZAWSZE INTELIGENTNE NIGDY PRZECIĘTNE

DUMNY PARTNER NAJLEPSZYCH NA ŚWIECIE INSTALATORÓW Nie wszystkie pompy są sobie równe. Dzięki innowacjom wprowadzanym przez wiele lat, każda pompa obiegowa ALPHA i MAGNA wykracza poza przeciętną. W każdym calu. Gdy potrzebujesz inteligentnego sterowania, wyjątkowej sprawności lub łatwości wymiany, odpowiedzią są pompy obiegowe Grundfos. Pełna rodzina pomp obiegowych jest dostosowana do niemal każdego systemu grzewczego w domach jednorodzinnych, budynkach mieszkalnych, szkołach, szpitalach i zakładach przemysłowych, zapewniając niezawodność pracy przez wiele lat. Niezależnie od tego, którą pompę obiegową wybierzesz, możesz mieć pewność co do jednego – pompy Grundfos nigdy nie są przeciętne.

ZNAJDŹ

WŁAŚCIWĄ POMPĘ DO KOLEJNEJ PRACY GRUNDFOS.PL/ CIRCULATORS

Poznaj ALPHA i MAGNA na grundfos.pl/circulators

4010965_GPL_Heating-Circulator-Range-Ad-2019_207x293mm_5mmBleed_ART01_KJF.indd 1

10/4/19 3:28 PM


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Modernizacja konwencjonalnej kotłowni na powietrzną pompę ciepła

Maszynownia w domu Modernizacja kotłowni i przekształcenie jej w maszynownię opartą o powietrzną pompę ciepła jest bardzo dobrym rozwiązaniem, ponieważ odpowiednie dopasowanie do istniejącego systemu grzewczego nie wymaga ingerencji w układ ogrzewania oraz dewastacji budynku wewnątrz oraz na zewnątrz. Budynki starsze oraz te niedawno budowanie nie zawsze wyposażone się w kotłownie dopasowane do technologii zastosowanej w pozostałych częściach budynku. Bardzo częstym przypadkiem (stosowanym szczególnie w budynkach deweloperskich) jest kotłownia wykonywana w opcji „minimum”, czyli najtańsze nie do końca trafne i pasujące rozwiązaniu. Częstym powodem takiego podejścia do wykonywania kotłowni w opcji minimum jest fakt kończących się funduszy na budowę domu bo przecież kotłownia jest jednym z ostatnich etapów budowy domu. Wielu inwestorów nie myśli o tym punkcie na początku zliczania potencjalnych kosztów inwestycji lub po prostu zakłada nieodpowiednie kwoty na ten jakże istotny element budynku. Sytuacje te w konsekwencji prowadzą do generowania późniejszych wysokich kosztów eksploatacji a w wielu przypadkach dodatkowych kosztów w postaci pracy i zaangażowania w obsługę instalacji, których na etapie inwestycji w ogóle nie brano pod uwagę.

Wymiana kotła na PC W dzisiejszym materiale chciałbym omówić aspekty związane z modernizacją kotłowni opartej o konwencjonalny stałopalny kocioł na powietrzną pompę ciepła. l Czym charakteryzują się takie rozwiązanie techniczne? l Na co zwracać uwagę w czasie podejmowania decyzji? l Czy powietrzna pompa ciepła na pewno da radę? Te pytania pojawiają się bardzo często podczas każdej modernizacji

16

dlatego wato je omówić... Inwestor po podjęciu decyzji dotyczącej modernizacji swojej kotłowni staje przed bardzo trudnym zadaniem - wyboru odpowiedniej technologii modelu i mocy urządzenia, które zastąpi istniejącą kotłownię „starego typu”. Oferta pomp powietrznych na rynku w Polskim jest bardzo szeroka ale czy wszystkie urządzenia można zastosować w każdej instalacji ? Warto to sprawdzić pod kątem możliwości technicznych urządzenia, funkcji automatyki oraz możliwości współpracy z konkretną instalacją grzewczą.

Wszystko w jednym Modernizacja kotłowni na maszynownię opartą o powietrzną pompę ciepła jest bardzo dobrym rozwiązaniem, ponieważ odpowiednie dopasowanie do istniejącego systemu grzewczego nie wymaga ingerencji w układ ogrzewania oraz dewastacji budynku wewnątrz oraz na zewnątrz. Ciekawym przykładem jest zastosowanie pompy ciepła typu monoblok w opcji montażu naściennego na zewnątrz budynku ze względu na fakt

potrzeby najmniejszej ingerencji w budynek i jego otoczenie oraz bardzo małą ilość miejsca wewnątrz budynku. Montaż tego typu nie wymaga od instalatora żadnych prac ziemnych związanych z prowadzeniem ciągu ciepłowniczego, przewodów elektrycznych oraz odpływu kondensatu ani wykonania betonowego cokołu na postawienie samej pompy. W takim przypadku instalator wykonuje montaż uchwytu na ścianie oraz otwór murze o średnicy około 140 mm, w który wkłada przepust techniczny przedstawiony na fotografii 1. Sam przepust daje możliwość poprowadzenia ciągu ciepłowniczego, odpływu kondensatu oraz połączenia elektrycznego. Całość operacji szybka, prosta i tak jak pisałem wcześniej nie wymagająca prac dewastacyjnych w ogrodzie i okolicy budynku, a sam fakt poprowadzenia odpływu kondensatu do kotłowni eliminuje problem nieestetycznych wycieków, oblodzenia okolicy pompy co w konsekwencji daje większe możliwości z wyborem miejsca do montażu pompy. W chwili obecnej na rynku znaleźć można rozwiązania typu All in One, które w jednym urządzeniu wewnętrznym zajmującym niewielką ilość miejsca zawierają kompletną maszynownię i niezbędne elementy hydrauliczne odpowiedzialne za produkcję ciepłej wody użytkowej i ciepła na potrzeby centralnego ogrzewania. Dzięki takiemu rozwiązaniu użytkownik otrzymuje do wykorzystania dodatkowe miejsce w istniejącym pomieszczeniu kotłowni oraz kolejne pomieszczenie, w którym wcześniej składował paliwo niezbędne do pracy kotła stałopalnego. Instalator natomiast ma możliwość łatwiejszego i szybszego wpięcia się w istniejącą instalację. Rysunek 1 przedstawia jedno z rozwiązań dostępnych na rynku typu All in One. Rysunek 2 przedstawia z kolei schewww.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

mat technologicznego rozwiązania All in One. Osobiście jestem gorącym zwolennikiem tego typu rozwiązań, ponieważ przy tej samej funkcjonalności w w porównaniu do klasycznej maszynowni zbudowanej z osobnych elementów, użytkownik otrzymuje więcej miejsca w pomieszczeniu, a instalator musi wykonać mniej pracy przy montażu maszynowni. Oczywiście nie dyskwalifikuję rozwiązań „klasycznych”, ponieważ nie we wszystkich rozpatrywanych przypadkach da się zastosować rozwiązanie kompaktowe ze względu na specyfikę modernizowanej instalacji czy też kotłowni oraz indywidualne potrzeby inwestora.

Współpraca z grzejnikami Często zadawanym pytaniem podczas wyboru pompy ciepła jest pytanie o to, czy pompa ciepła może pracować w instalacji z grzejnikami. Jak powszechnie wiadomo, kotły na paliwo stałe pracują poprawnie przy wyższych temperaturach wody grzewczej. Jednak bardzo pytając użytkowników o temperatury grzejników podczas największych mrozów często można usłyszeć, że są to temperatury rzędu 5060 °C. Osobiście nie jestem zwolennikiem filozofii wymiany grzejników na większe i uważam, że jeśli temperatury zasilania nie przekraczają 60 °C, to pompa powietrzna będzie mogła współpracować z takim układem. Ale nie każda! Warto w takiej sytuacji przejrzeć oferty rynkowe i wybrać model urządzenia który będzie w stanie osiągać wymagane temperatury na zasilaniu instalacji w niskich temperaturach zewnętrznych. Bardzo częstym błędem jest wybór urządzenia, które nie jest w stanie sprostać wymaganiom temperaturowym co w konsekwencji prowadzi do wyższych kosztów eksploatacji oraz populistycznego stwierdzenia, że powietrzne pompy

www.instalator.pl

11 (254), listopad 2019

ciepła nie potrafią efektywnie pracować z instalacjami grzejnikowymi. W mojej opinii jest to tylko kwestia poprawnego doboru i wyboru urządzenia będącego w stanie sprostać stawianym wymaganiom. Rysunek 3 przedstawia przykładową „kopertę pracy” pompy ciepła określającą granice zastosowania z której możemy odczytać możliwości temperaturowe pompy ciepła. Skala pozioma to temperatura zewnętrzna natomiast skala pionowa to temperatura zasilania pompy ciepła. Wynika z niej że przykładowa pompa ciepła osiąga temperatury zasilania 60 °C nawet przy temperaturach zewnętrznych -22 °C, a w wyższych temperaturach zewnętrznych temperatura zasilania może osiągnąć nawet 70 °C. Można zatem stwierdzić, że pompa bez obaw poradzi sobie z pracą na instalację grzejnikową.

l

dom jednorodzinny o powierzchni użytkowej 180 m2; l dobrze docieplony; l zastosowany system grzewczy to ogrzewanie grzejnikowe - parametr pracy to 55 °C na zasilaniu, delta 10 K; l liczba osób do ciepłej wody - 4; l kotłownia oparta o kocioł na paliwo stałe; l rodzaj paliwa węgiel kamienny; l średnia ilość rocznie zużywanego paliwa - 4 tony; l temperatura w pomieszczeniach w sezonie zimowym: 21 °C; l lokalizacja: woj. kujawsko-pomorskie - przedmieścia Bydgoszczy.

Wydajność i moc Kolejne pytanie pojawiające się wśród inwestorów brzmi: „czy pompa da radę w moim budynku?”. Z pełną odpowiedzialnością mogę napisać oczywiście, że tak. Kwestia ta uzależniona jest tak naprawdę od poprawnego

doboru mocy urządzenia oraz układu hydraulicznego dopasowanego do istniejącej instalacji grzewczej. Aby wykonać poprawnie dobór niezbędny jest wywiad środowiskowy u klienta w celu pozyskania maksymalnej ilości informacji dotyczący: temperatur w pomieszczeniach, liczby mieszkańców, rodzaju systemu grzewczego wraz temperaturami pracy, typu istniejącej kotłowni wraz z ilością zużywanego paliwa, lokalizacji itp. Poniżej przedstawiam typowe informacje pozyskane podczas wywiadu środowiskowego o budynku, który w przyszłości będziemy analizować:

Warto również będąc na miejscu wykonać dokumentację fotograficzną, tak aby mieć możliwość powrotu do kotłowni w czasie doboru konkretnego rozwiązania hydraulicznego. Dane pozyskane w czasie takiego wywiadu pozwolą na precyzyjny dobór urządzenia pod kątem mocy oraz możliwości technicznych. Do tego celu wykorzystać można dostępne u wielu producentów oprogramowania doborowe. Bardzo częstym błędem jest zastosowanie urządzenia o mniejszej mocy, niż potrzeba, spowodowane niekompletną ilością danych lub po prostu faktem chęci zrobienia lepszej oferty cenowej opartej o urządzenie mniejszej mocy. Często również pojawia się kwestia doboru zbyt dużej mocy pompy podyktowana myśleniem „większe na pewno nie zaszkodzi”. Tu niestety warto twardo powiedzieć, że zastosowanie powietrznej pompy ciepła o większej mocy, niż potrzeba, nie zawsze przynosi zamierzone efekty eksploatacyjne pomimo większych nakładów finansowych zwianych z faktem zakupu droższego urządzenia. Kwestię poprawnego doboru powietrznej pompy ciepła omawiałem już na łamach „Magazynu Instalatora” („Ciepło bez spalania”, „Magazyn Instalatora” 1/2019, s. 25 - przyp. red.). Tobiasz Turoń

17


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

No co warto zwrócić uwagę przy zakupie pompy ciepła?

Grzanie z otoczenia Powietrzne pompy ciepła to najczęstszy wybór w budownictwie jednorodzinnym. Zarówno nowe domy, jak i istniejące coraz częściej ogrzewane są tymi urządzeniami, choć w przypadku modernizacji, szczególnie przy instalacji grzejnikowej, pompy ciepła muszą spełniać nieco wyższe wymagania, szczególnie w zakresie temperatur pracy górnego źródła ciepła. Koniec roku to szczyt sezonu grzewczego, a jeśli sezon grzewczy, to zakup i podłączanie źródła ciepła do wykonanej już wcześniej instalacji grzewczej. Ten rok jest wyjątkowy, a właściwie przełomowy. Nastąpił bowiem, pod wpływem różnych czynników, znaczący wzrost zainteresowania źródłami OZE, a co więcej miało to silne przełożenie na wybór stosowanego w praktyce rozwiązania. W dodatku w porównaniu do poprzednich lat miało to miejsce na niespotykaną dotychczas w naszym kraju skalę. Najbardziej zjawisko to zauważalne było w segmencie pomp ciepła oraz fotowoltaiki, ale nie można pominąć również rekuperacji. Zatem jeśli stajemy przed wyborem jakiegoś systemu rozwiązań, warto zwrócić uwagę na kilka prostych, aczkolwiek znaczących, kwestii.

Pompy ciepła powietrzne czy gruntowe? Na pewno gruntowe pompy ciepła chętniej wybierane są w zimniejszym klimacie, odpowiednim dla IV i V strefy klimatycznej, z uwagi na niższe temperatury otoczenia, mające związek z efektywnością powietrznych pomp ciepła w ciągu całego roku. Również w obiektach o większym zapotrzebowaniu mocy grzewczej czy większej kubaturze inwestorzy też chętniej sięgają po gruntowe pompy ciepła z uwagi na brak konieczności stosowania dużego szczytowego źródła, ale często też z uwagi na całościowe koszty przedsięwzięcia. Jedna duża gruntowa pompa ciepła z dolnym źródłem to inwe-

18

stycja zbliżona do kaskady trzech czy czterech powietrznych pomp ciepła. Jednym z czynników decydujących o wyborze pomiędzy pompą gruntową a powietrzną jest na pewno hałas, szczególnie jeśli chodzi o inwestycje osiedlowe z domami jednorodzinnymi, gdzie występuje duże nagromadzenie źródeł w jednym miejscu. Powietrzne pompy ciepła to zdecydowanie najczęstszy wybór w budownictwie jednorodzinnym. Zarówno nowe domy, jak i te istniejące coraz częściej ogrzewane są powietrznymi pompami ciepła, choć w wypadku modernizacji, szczególnie przy instalacji grzejnikowej, pompy ciepła muszą spełniać nieco wyższe wymagania, szczególnie w zakresie temperatur pracy górnego źródła ciepła. Przy tej okazji warto jeszcze wspomnieć o wentylacyjnych pompach ciepła. Jest to rozwiązanie stosunkowo mało znane w Polsce, ale z roku na rok zyskujące na popularności. Polega ono na odzysku ciepła na cele grzewcze i c.w.u., z wyrzucanego powietrza wentylacyjnego. Przeznaczenie wentylacyjnych pomp ciepła to głównie domy niskoenergetyczne lub pasywne o stosunkowo niewielkich zapotrzebowaniach mocy grzewczej, do około 5 kW.

Split czy monoblok? Jeśli zestaw spełnia oczekiwania, to większej różnicy nie ma, zatem wszystko jedno. Często u producentów występują nawet równolegle typoszeregi split i monoblok o praktycznie tych samych parametrach technicznych. Są jednak monobloki,

które nie mają odpowiedników w splitach i charakteryzują się lepszymi parametrami technicznymi, gdyż zostały zaprojektowane jako urządzenia grzewcze. Różnice są również widoczne w wymogach f-gazowych dotyczących większości pomp ciepła typu split i właściwie nie dotyczą pomp ciepła typu monoblok. Co oznaczają te wymogi f-gazowe? Wymagany jest certyfikat f-gazowy przy zakupie i montażu urządzeń. Użytkownik - zwany operatorem - zobligowany jest do zarejestrowania urządzenia i dokonywania okresowych prób szczelności. Większość zainstalowanych i pracujących monobloków to układy wodne; glikole i wymienniki pośrednie raczej rzadko są stosowane, gdyż pogarszają nieznacznie efektywność systemu. Wyjątek stanowią tutaj obiekty pracujące zdalnie lub w lokalizacji z często występującymi zanikami napięcia. Jako zabezpieczenie przeciwzamrożeniowe, poza przewidzianym przez producenta, w przypadku monobloku doskonale sprawdza się zestaw zaworów odcinających układ zewnętrzny, dodatkowo ze spustem i odpowietrznikiem.

Jaka wydajność? Czy wydajność grzewcza powietrznej pompy ciepła powinna być stała, czy też zależna od temperatury zewnętrznej? Większość powietrznych pomp ciepła ma charakterystykę nominalnej wydajności grzewczej opadającą wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej. Oznacza to, że im niższa temperatura otoczenia, tym mniejsza wydajność grzewcza powietrznej pompy ciepła. Są jednak modele, które do pewnej temperatury mają niezmienną moc grzewczą. Co ciekawe - zapotrzebowanie cieplne budynku jest zmienne w funkcji temperatury otoczenia, więc stała moc słabo wpisuje się w te realia, a dowww.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

datkowo utrzymanie stałej mocy grzewczej w niskich temperaturach zewnętrznych zazwyczaj odbywa się kosztem zwiększonego poboru elektrycznego, w efekcie powietrzna pompa ciepła wspomagająca się grzałkami może mieć wyższe efektywności niż analogiczna pompa ciepła utrzymująca stałą charakterystykę mocy bez grzałek. Najlepiej sprawdzić to, porównując znormalizowane wartości wskaźnika średniorocznej efektywności SCOP w klimacie umiarkowanym dla temperatury 35 °C. Wskaźniki SCOP dla innych typów klimatu i temperatury pracy 55 °C też są dostępne, ale 35 °C w klimacie umiarkowanym najlepiej oddaje warunki pracy z systemem płaszczyznowym na większości obszarów Polski.

Typ czynnika chłodniczego Typ czynnika chłodniczego ani nie ma większego znaczenia w sensie przewag, ani nie daje większego wyboru. Wszystkie dostępne obecnie czynniki chłodnicze można by podzielić na dwie grupy. Pierwszą stanowią dominujące aktualnie czynniki chemiczne, jak R404A, R407C, R410A, R32 i to spośród nich, poza małymi wyjątkami, aktualnie musimy wybierać. Są one od wielu lat regularnie zastępowane nowymi lepszymi, pod kątem parametrów technicznych i ekologicznych, przez co tę grupę czynników można uznać za przejściowe. Takim najbardziej różnicującym parametrem jest GWP równoważnik efektu cieplarnianego względem CO2, gdyż wprost przekłada się na zakres obowiązków f-gazowych. Podobnie cena czynnika, choć dynamicznie się zmienia, też nie stanowi istotnego elementu, gdyż napełnienie fabryczne zazwyczaj wystarcza do pracy bez uzupełniania, a dobrze zmontowany układ chłodniczy nie wymaga dopełnień przez cały cykl pracy. Druga grupa to czynniki naturalne (R290, R600a, R717, R744), które od dawna są znane, gdyż występują w przyrodzie, ale z różnych powodów - takich jak palność, toksyczność lub wysokie ciśnienia pracy - wciąż nie mogą przebić się do powszechnego użytku. Zazwyczaj mają one lepsze właściwości termodynamiczne od czynników z grupy chemicznej, lecz być może dopiero w www.instalator.pl

11 (254), listopad 2019

dłuższej perspektywie będą w stanie wejść w szersze zastosowanie.

Zaplecze serwisowe, gwarancja Jest to ważne zagadnienie z punktu widzenia niezawodności pracy. Większość usterek zdarza się w pierwszym roku, co powoduje że dłuższa gwarancja nie stanowi zabezpieczenia, które koniecznie powinno być wzięte pod uwagę. Obecnie na rynku powietrznych pomp ciepła są zarówno producenci, którzy dość często odświeżają swój typoszereg jednostek, jak i producenci, którzy przez wiele lat oferują te same urządzenia. Tych pierwszych charakteryzuje duża dynamika zmian, ale często wiąże się ona również z ulepszaniem produktu. Tych drugich producentów charakteryzują zazwyczaj produkty dobrze dopracowane w momencie ich wejścia na rynek i dla nich ta dodatkowa gwarancja wydaje się zbyteczna. Bardzo ważne, aby producent miał swój serwis. Urządzenia grzewcze, takie jak pompy ciepła, nie powinny właściwie istnieć bez fachowego serwisu.

Zestaw uzupełniający Choć wymienione powyżej systemy zazwyczaj z pompami ciepła nie mają nic wspólnego, to powinny być zawsze przynajmniej rozpatrzone jako zestaw uzupełniający, nawet jeśli czasem decyzja o ich zainstalowaniu będzie negatywna. Coraz lepiej izolowane budynki i prognozowane wzrosty cen energii elektrycznej powodują, że wentylacja grawitacyjna i zasilanie w 100% z sieci elektrycznej będą powoli odchodzić w niepamięć. Fotowoltaika to oprócz niezależności energetycznej również czysta energia OZE i jednocześnie doskonałe połączenie z pompą ciepła. Rekuperacja to przede wszystkim komfort świeżego powietrza, ale również ograniczenie niepotrzebnych strat cieplnych budynku. Je-

śli wszystko da się połączyć, to właściwie zestaw doskonały. Szeroka oferta rynkowa, szczególnie w dynamicznie rozwijających się zagadnieniach - jak OZE - może sprawiać pewne kłopoty w wyborze najlepszego rozwiązania. W epoce internetu i portali społecznościowych przekaz bywa tak szeroki i różnorodny, że czasem zamiast wyjaśnić, poszerza zakres możliwości, pozostawiając niewyjaśnione pewne kwestie. Choć nie zamieszczałem zestawień liczbowych na poparcie wygłaszanych tez, bo i też nie wszystkie da się uzasadnić, to mam nadzieję, że chociaż ogólnie pomogą one w znalezieniu systemu najbardziej spełniającego oczekiwania użytkownika. Natomiast gdy już uda się wybrać i zakupić odpowiedni zestaw urządzeń, przyjdzie czas na montaż. Wtedy pojawi się pytanie, o czym warto pamiętać przy montażu pompy ciepła. Ale to już może przy następnej okazji.

Definicje A na „deser” krótka ściągawka dla tych, których potoczne określenia mogą wprowadzać w błąd: l Energia: - kilowatogodzina cieplna [kWh] - jednostka energii dostarczanej do budynku lub c.w.u. (zwana potocznie kilowatem); - kilowatogodzina elektryczna [kWh] - jednostka energii elektrycznej pobieranej przez pompę ciepła (zwana potocznie kilowatem); l Moc: - kilowatopik [kWp] - jednostka mocy szczytowej elektrowni lub paneli fotowoltaicznych (zwana potocznie kilowatem); - kilowat grzewczy [kW] - moc grzewcza pompy ciepła podawana w punkcie pracy (A7/W35, B0/W35), zwana potocznie kilowatem; - kilowat elektryczny [kW] - zainstalowana moc elektryczna urządzeń typu pompa ciepła (zwana potocznie kilowatem). Proporcje pomiędzy wielkościami grzewczymi i elektrycznymi w pompach ciepła określają wskaźniki COP i SCOP, zatem przy nieprecyzyjnym określeniu możemy wielkość pomylić 3-, 4-, a nawet 5-krotnie. Erwin Szczurek

19


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Izolować czy nie izolować? Oto jest pytanie!

Rura pod ochroną Żaden rurociąg - bez względu na to, czy mówimy o rozległej sieci biegnącej przez cały kontynent, czy o małych, lokalnych rozwiązaniach - nie może właściwie funkcjonować bez odpowiedniej ochrony przeciwkorozyjnej. Problematyka korozji w rurociągach to temat na tyle istotny, że doczekał się już w wielu państwach odrębnych przepisów, standardów i norm, które w szczegółowy sposób regulują kwestię ich zabezpieczania. W Europie najbardziej szczegółowy opis tego zagadnienia zawiera wydany w Niemczech arkusz roboczy AGI Q 151/2013. W praktyce arkusz ten jest ważnym uzupełnieniem normy PNEN ISO 12944 „Materiały powłokowe - ochrona konstrukcji stalowych przez systemy powłokowe”.

Obowiązek Działania antykorozyjne stają się obowiązkowym elementem inwestycji, w których transport realizowany jest przez sieci rurociągów. Wstępne działania przeciwkorozyjne są najczęściej podejmowane jeszcze na etapie przygotowywania takich sieci. Ważny jest bowiem już sam wybór odpowiednich materiałów konstrukcyjnych (np. stali kwasoodpornej), dopasowanych do środowiska, w którym będzie usytuowany rurociąg i odpornych na niszczące działanie niektórych związków (np. soli morskiej, zanieczyszczonej gleby, gazów przemysłowych czy nawet powietrza). Kolejnym ważnym elementem jest odpowiedni przebieg rurociągu, jego konstrukcja i sposób łączenia poszczególnych fragmentów.

Powłoki izolacyjne Nawet najlepiej zaplanowane działanie prewencyjne nie wystarczy, aby uchronić rurociąg przed korozją, dlatego równolegle stosuje się również

20

inne, bardziej konkretne formy zabezpieczenia sieci rurociągowych. Najczęściej stosowanym zabezpieczeniem antykorozyjnym są zewnętrzne powłoki izolacyjne nakładane bezpośrednio na rury stalowe już w trakcie budowy sieci. Wymagania względem powłok mogą być bardzo różne - w zależności od rodzaju rurociągu, a przede wszystkim miejsca jego przebiegu. Zdecydowanie ostrzejsze są normy dotyczące tych sieci, które biegną pod ziemią albo na dnie mórz czy innych zbiorników wodnych niż te odnoszące się do konstrukcji na wolnym powietrzu. Przyjmuje się, że w trudno dostępnych miejscach izolacja antykorozyjna powinna być równie trwała jak żywotność danego rurociągu, ponieważ usuwanie ewentualnych uszkodzeń spowodowanych korozją wiąże się z bardzo wysokimi kosztami robót. Stosowane na przestrzeni ostatnich lat zabezpieczenia przeciwkorozyjne w zależności od materiału izolacji można podzielić na trzy zasadnicze grupy: asfaltowe i ze smoły węglowej, taśmowe z tworzyw sztucznych oraz zabezpieczenia z żywic syntetycznych, w tym epoksydowe (EP), polietylenowe (LPE), polipropylenowe (LPP) i poliuretanowe (PUR). Z wieloletnich doświadczeń w eksploatacji rurociągów wynika, że najlepsze zabezpieczenie przed korozją zapewniają powłoki z trzeciej grupy. W Europie (również i w Polsce) najczęściej stosowanymi dziś powłokami ochronnymi są te wykonane z tworzyw poliolefinowych w postaci trójwarstwowych izolacji polietylenowych (3LPE) oraz trójwarstwowych izolacji

polipropylenowych (3LPP). Zaletą tych materiałów jest nie tylko dobra ochrona przed rdzą i uszkodzeniami mechanicznymi, ale także duża odporność na działanie szkodliwych dla rurociągów agresywnych czynników korozyjnych (chemicznych, promieniowania UV, wilgoci) oraz mikrobiologicznych (działanie organizmów żyjących w wodzie czy glebie). Liczba i grubość nakładanych warstw powłoki uzależnione są od warunków zewnętrznych. Jeszcze przed samym zasypaniem w ziemi lub położeniem na dnie zbiornika wodnego za pomocą odpowiednich czujników kontrolowana jest jakość oraz szczelność nałożonej izolacji. Choć stosowane dziś powłoki antykorozyjne są coraz lepszej jakości, nie zapewniają one 100% ochrony przed korozją. Powodem są możliwe uszkodzenia mechaniczne izolacji na etapie transportu czy układania rurociągu w ziemi, a także nieszczelności powstałe w trakcie nakładania samej powłoki. Nawet niewielkie defekty mogą z czasem powodować postępujący proces degradacji prowadzący do uszkodzenia rurociągu.

Przewody rurowe ułożone w ziemi Zasadniczo rury i armatura układane w ziemi powinny zostać zabezpieczone przed uszkodzeniami mechanicznymi (np. poprzez umieszczenie w rurze ochronnej). Przewody rurowe z metalu wymagają ponadto zastosowania ochrony przed zewnętrznymi czynnikami mogącymi powodować korozję. W przypadku przewodów rurowych ze stali nierdzewnych oraz miedzi można zastosować w charakterze zewnętrznej ochrony przeciwkorozyjnej różnego rodzaju elastyczne środki ochronne, które spełniają warunki oraz normy przewidziane dla tego typu izolacji. www.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

Przewody rurowe ułożone poniżej jastrychu (nie w jastrychu, lecz wewnątrz izolacji cieplnej i izolacji akustycznej, względnie we wgłębieniach w konstrukcji nośnej stropu) należy zapewnić ochronę, jak to opisano powyżej, dla przewodów rurowych układanych w ziemi.

Przewody ułożone swobodnie Swobodnie ułożone metalowe przewody rurowe bądź złączki rurowe i armatura powinny być chronione przed uszkodzeniami mechanicznymi i - w razie ryzyka ich wystąpienia - przed dostępem chlorowców (fluor, chlor, bromek i jod).

Przewody rurowe ze stali szlachetnej Przewody rurowe ze stali szlachetnej układane pod tynkiem nie wymagają dodatkowej ochrony przeciwkorozyjnej, o ile otaczające je materiały budowlane pozbawione są dodatków zawierających chlorek (np. domieszek przeciwmrozowych). W ostatnim wypadku należy unikać bezpośredniego kontaktu materiału budowlanego z materiałem, z którego wykonana jest rura, poprzez zastosowanie odpowiednich do tego celu powłok lub osłon. Przewody rurowe ze stali szlachetnej układane na tynku nie wymagają dodatkowej ochrony przeciwkorozyjnej, za wyjątkiem przewodów eksploatowanych w środowisku zawierającym chlor (np. na basenach). W tym przypadku konieczne jest zastosowanie powłok ochronnych.

Rury miedziane Rury miedziane nie wymagają dodatkowej ochrony przeciwkorozyjnej, o ile otaczające je materiały budowlane pozbawione są dodatków zawierających amon (np. domieszek opóźniających wiązanie/twardnienie betonu). W ostatnim przypadku należy unikać bezpośredniego kontaktu materiału budowlanego z miedzią poprzez zastosowanie odpowiednich do tego celu powłok izolujących. Rury miedziane nie wymagają dodatkowej ochrony przeciwkorozyjnej, www.instalator.pl

11 (254), listopad 2019

chyba że w otaczającym powietrzu jest amoniak (np. w oborach) lub siarka (np. siarkowodór pochodzący z gazów gnilnych). Dotyczy to również przewodów w pomieszczeniach przemysłu przetwórstwa mięsnego (również lad chłodniczych), ponieważ białko zwierzęce może przekształcać się w produkty siarczkowe. W takich przypadkach przewody rurowe należy chronić, tak jak to opisano powyżej dla przewodów układanych w ziemi.

Rury stalowe Najprostszą i zarazem najtańszą metodą ochrony przed korozją rur ze stali węglowej jest malowanie. W zależności od potrzeb nanosi się 1, 2 lub 3 kolejne powłoki malarskie. W zależności od temperatury pracy i stopnia korozyjności atmosfery należy ustalić typ i grubość warstwy ochronnej. Należy przy tym pamiętać o uprzednim dokładnym przygotowaniu powierzchni do malowania. Zabezpieczane powierzchnie rur muszą być pozbawione oleju, tłuszczu, kurzu, chlorków, kwasów i jakichkolwiek zanieczyszczeń. Należy zadbać również o to, aby powierzchnia była sucha i szorstka. Alternatywą dla malowania może być zastosowanie galwanicznych powłok antykorozyjnych. Można w tym celu zastosować cynkowanie galwaniczne zewnętrznej powierzchni rur. Bezpieczną ochronę antykorozyjną może zapewnić już powłoka o grubości 7-15 mm. Aby uzyskać grubszą warstwę cynku (nawet do 30 mm), wykonuje się cynkowanie ogniowe (metoda Sendzimira) powierzchni wewnętrzej i zewnętrznej, co w zależności od klimatu zagwarantuje trwałą ochronę antykorozyjną na długi czas. Ocynkowane przewody rurowe ze stali: - nie wymagają ogólnie dodatkowej ochrony przeciwkorozyjnej, chyba że należy się liczyć z oddziaływaniem wilgoci przez dłuższy czas lub otaczające materiały budowlane zawierają domieszki, które mogą wyzwalać proces korozji w stali ocynkowanej. W takich wypadkach należy zadbać o dodatkową ochronę przeciwkorozyjną; - nie wymagają dodatkowej ochrony przeciwkorozyjnej, chyba że będą się znajdować w środowisku o dużej zawartości chlorków. W takim wy-

padku należy zadbać o dodatkową ochronę przeciwkorozyjną.

Odpowiednie materiały izolacyjne Izolacje cieplne powinny być zawsze suche, co gwarantuje zachowanie ich funkcjonalności. Dlatego izolacja powinna zawsze szczelnie opasać rurociąg. W związku z tym szczególnie zalecamy materiały izolacyjne o zamkniętej strukturze. W materiałach izolacyjnych dla przewodów rurowych ze stali szlachetnej udział rozpuszczalnych w wodzie jonów chlorkowych nie może przekraczać 0,05%. Materiały izolacyjne typu AS (AS = staliwa austeniczne) wyraźnie przekraczają tę wartość w dół i dlatego doskonale nadają się do zastosowania w przewodach ze stali nierdzewnych. Materiały izolacyjne dla przewodów rurowych z miedzi muszą być pozbawione azotu, a zawartość amoniaku nie może przekraczać 0,02%. Należy jednak zwrócić uwagę, iż np. w obrębie punktów mocowania przewodów rurowych bądź przepustów, rzadko da się uzyskać jednolitą, ciągłą powłokę zabezpieczającą. Miejsca pozbawione powłoki z reguły narażone są na zwiększony atak korozji. Dlatego nie zaleca się nakładania powłok ochronnych na już zainstalowanych przewodach rurowych. Żaden rurociąg - bez względu na to, czy mówimy o rozległej sieci biegnącej przez cały kontynent, czy o małych, lokalnych rozwiązaniach - nie może właściwie funkcjonować bez odpowiedniej ochrony przeciwkorozyjnej. To od niej bowiem zależy żywotność i bezawaryjna praca całej sieci. Dlatego już w momencie jej tworzenia ważną rolę w tym procesie powinni odgrywać eksperci od zabezpieczenia antykorozyjnego. Na koniec ciekawostka! Zabezpieczenie antykorozyjne jest zbędne dla instalacji stale pracujących w temperaturze poniżej -20 °C. Jarosław Czapliński Literatura: 1. Poradnik techniczny SANHA. 2. Arkusz roboczy AGI Q 151/2013.

21


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Ogrzewanie okiem praktyka...

Szum w instalacji Nastawa pompy obiegowej odpowiadająca charakterystyce instalacji nie jest specjalnie trudnym zadaniem, o ile znamy ową charakterystykę. Dlatego też częstym zwyczajem jest przewymiarowanie wielkości pompy oraz jest nastawy. Szacuje się, iż ok. 80% instalacji w Polsce posiada zbyt dużo, często nawet dwukrotnie, przewymiarowaną pompę. Początek października, niedziela, 8 rano. Wstaję, aby wyjść z psem na spacer. Temperatura na zewnątrz 3 °C na plusie. Nie za ciepło, ale w końcu za niespełna 3 miesiące rusza kalendarzowa zima. Wracam do domu, tu znacznie lepiej. Budynek jest świeżo po termomodernizacji, straty ciepła zredukowane maksymalnie jak to możliwe - wzięto pod uwagę, iż jest to kamienica wpisana do rejestru zabytków. Jest na tyle ciepło, że po nocy należałoby przewietrzyć mieszkanie. W końcu komfort cieplny nie polega wyłącznie na dostarczeniu ciepła do grzejników. Grzejnik w pokoju ma za zadanie przekazywać nominalnie 1,5 kW mocy. Uchylam więc okno, skręcam głowice termostatyczne, aby nie grzać na marne. Zjeżdżam z nastawą z 4 na 3 i na chwilę pojawia się hałas, aż do pozycji niemal całkowitego zamknięcia. Instalacja jest nowa, więc minie chwilka, zanim się dotrzemy. Przypuszczałem, że nie tylko u nas w mieszkaniu jest taka sytuacja, i jak się okazało, długo nie trzeba było czekać. Po południu sąsiad prosi, aby spojrzeć na jego grzejnik w łazience. Podobno nie grzeje. Grzejnik drabinkowy o wymiarach 50 x 140, przyłącze dolne, zawór nastawiony na 5, dolna część drabinki ciepła, ale pozostałe ¾ grzejnika zimne. A przecież instalacja była odpowietrzana. Skąd więc wzięło się w niej powietrze i skąd dobiega szum? Instalacja jest nowa, będzie to jej pierwszy sezon grzewczy. Modernizacja polegała na wymianie całego układu z wyłączeniem węzła, który ma dobrych 10 lat. Optymalnie pracująca in-

22

stalacja (chciałem napisać „idealnie”, ale sami państwo wiecie…) powinna być dostosowana i wyregulowana od źródła po odbiornik. Ma to takie samo zastosowanie w przypadku dużego układu oraz małej instalacji w domku jednorodzinnym z kilkoma grzejnikami i pętlami podłogówki. Parametry instalacji ogrzewczej w kamienicy to temperatura zasilania 75 i 55 °C na powrocie, moc 163 kW, przy pojemności wodnej to 1360 litrów (1,36 m3). Czemu zwracam na to uwagę? Jak wspomniałem powyżej, węzeł wraz z automatyką oraz pompą obiegową nie podlegał modernizacji. W każdym lokalu zamontowane zostały nowe grzejniki, zawory regulacyjne i głowice termostatyczne. Zgodnie z projektem ustawione zostały również nastawy na zaworach grzejnikowych oraz pionach grzewczych. Zamontowana w węźle pompa, pomimo kilku lat pracy, wyposażona jest w elektronikę zapewniającą redukcję prędkości obrotowej wraz ze zmniejszoną wydajnością. Skąd więc ten hałas? Winowajcy

Fot. 1. Separator powietrza (z arch. Wilo).

musimy szukać u źródła i to dosłownie. Dobrana na nominalną moc grzewczą pompa obiegowa miała za zadanie wprowadzić do 260 kW mocy, aktualnie wystarczy tylko 163 kW. Oznacza to, iż przy różnicy temperatur 20 K wydajność pompy również powinna ulec zmianie z nominalnej wartości 11,5 m3/h na 7,2 m3/h, czyli o ponad 37%! Dobrana pompa nie dość, że przez większość czasu będzie pracowała na

Wykres 1. Charakterystyka dp = const. pompy Wilo-Stratos 50/1-12 z uwzględnieniem charakterystyki hydraulicznej oraz profilu obciążenia. lewej stronie charakterystyki, to dodatkowo została ustawiona na stałą różnicę ciśnień (dp = const.). Jak to wygląda na wykresie (wykres 1)?

Nastawa pompy Nastawa pompy obiegowej odpowiadająca charakterystyce instalacji nie jest specjalnie trudnym zadaniem, o ile znamy ową charakterystykę. Dlatego też częstym zwyczajem jest przewymiarowanie wielkości pompy oraz nastawy. Szacuje się, iż ok. 80% instalacji w Polsce posiada zbyt mocno, często nawet dwukrotnie przewymiarowaną pompę. W tym przypadku szacunki idealnie odpowiadają realiom. Jeżeli dodamy do tego, że przy nominalnych (zimowych) parametrach instalacja pracuje przez ok. 6% czasu w sezonie grzewczym, co dawałoby nam ok. 302 godziny w sezowww.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

nie trwającym ok. 5040 godzin. Co się dzieje w pozostałym okresie? Wiosna i jesień, czyli pory, kiedy system grzewczy pracuje na parametrach o ponad połowę niższych niż projektowane 163 kW. Okres ten wynosi 79% czasu, czyli ok. ~4000 h. To właśnie w tym okresie instalacja w większym (nie mniejszym) stopniu jest zdławiona. Skoro do komfortu cieplnego nie potrzebujemy tak dużej mocy ani wydatku, to również różnica ciśnienia wytwarzana przez pompę powinna ulec zmianie. Jest to częsty problem w instalacjach grzewczych w budynkach wielorodzinnych. Jak więc powinna być ustawiona pompa?

Ustawianie pompy Pompa w instalacji grzejnikowej, w której wysokość podnoszenia prze-

Rys. 1. Montaż separatora powietrza za źródłem ciepła (z arch. Flamco). kracza 4 metry, powinna być ustawiana na charakterystykę proporcjonalną (dp = variable). W przypadków omawianej instalacji opór wymiennika równy jest 15 kPa, opór instalacji w węźle wynosi zaś 14 kPa, co daje w sumie 2,9 metra słupa wody. Opór instalacji centralnego ogrzewania wynosi 28 kPa (2,8 metra słupa wody). Sumarycznie jest to wartość niespełna 6 metrów słupa wody. Taką też wartość wysokości podnoszenia należałoby ustawić na pompie obiegowej i taką ostatecznie wprowadzono. Skąd więc hałas? Nastawa sześciu metrów wysokości podnoszenia odnosi się do nominalnych warunków pracy systemu, w który musimy wpompować 7,2 m3/h gorącej wody, tak aby przenieść nominalne ~163 kW mocy. W okresie mniejszego zapotrzebowania na ciepło, przy przepływach o połowę mniejszych od nominalnych, opór instalacji rurowej spadnie 4-krotnie i www.instalator.pl

11 (254), listopad 2019

będzie wynosił ok. 15 kPa (1,5 metra po stronie instalacji). Pompa obiegowa, ustawiona na stałą różnicę ciśnień, niezależnie od stopnia otwarcia instalacji, ma za zadanie utrzymać stałą nastawioną wartość różnicy ciśnień. Tym samym zarówno zimą, jak i w okresie wiosenno-jesiennym, pompa będzie wytwarzała 6 metrów słupa wody (60 kPa). Jest to najczęstsza przyczyna skarg lokatorów na głośną pracę instalacji wynikająca z pojawienia się bardzo wysokiego spadku ciśnienia przez zaworami regulacyjnymi. W przypadku pojawienia się spadku ciśnienia przed zaworem powyżej 15-25 kPa zawór zaczyna hałasować. Przy spadku ciśnienia przed zaworem powyżej 60 kPa zawór najczęściej przestaje całkowicie regulować. Ponieważ w okresie częściowego październikowego - zapotrzebowania

Wykres. 2. Charakterystyka dp = variable pompy Wilo-Stratos 50/1-12 z uwzględnieniem charakterystyki hydraulicznej oraz profilu obciążenia. na ciepło opór instalacji będzie wynosił ok. 25-28 kPa (2,5-2,8 metra) przy nastawie pompy wynoszącej 6 metrów przekroczona zostanie wartość komfortu dla zaworów regulacyjnych. Efektem takiej pracy będzie szum.

Pamiętaj o wysokości! Tak samo jak w domu jednorodzinnym, w którym jedna mała pompa obsługuje od kilku do kilkunastu grzejników, tak i w budynkach wielorodzinnych obsługiwanych nawet po kilkadziesiąt grzejników zalecane jest stosowanie odpowiedniej wartości wysokości podnoszenia pompy oraz charakterystyki zmiennociśnieniowej. Pozwoli to na znaczne korzyści ekonomiczne związane z mniejszym kosztem pompowania czynnika oraz redukcję hałasu związaną z powsta-

waniem nadwyżki różnicy ciśnień na krótkich odcinkach. Na zakończenie chciałbym odnieść się również do powietrza w instalacji.

Powietrze w instalacji Odpowietrzenie instalacji, w której jest niemal 140 odbiorników i ponad 40 lokali, nie należy do łatwych. Tym samym warto zrobić wszystko, co możliwe, aby wykonać książkowe odpowietrzenie świeżo po próbach ciśnieniowych, kiedy to lokatorzy są jeszcze skorzy do współpracy. Co rozumiem przez książkowe odpowietrzenie? Odgazowanie instalacji na gorąco. Zład wody w systemie ogrzewczym wynosi 1,36 m3, wysokość statyczna równa jest 15 m. Przy ustawieniu ciśnienia statycznego na poziomie 2,2 bara i napełnieniu instalacji wodą o temperaturze początkowej wynoszącej ok. 10 °C, zgodnie z prawem Henry’ego opisującym właściwości absorpcyjne wody, w 1630 litrach wody znajdować się będzie ok. 93 litrów rozpuszczonego powietrza. Przez punktowe odpowietrzniki na pionach usuniemy tylko wolne powietrze. Czy stanowi to problem? Biorąc pod uwagę, iż instalacja grzewcza nie będzie pracowała w temperaturze 10 °C, a woda zostanie podgrzana do 75 °C, niestety tak. Po podgrzaniu woda w systemie będzie w stanie rozpuścić już tylko 38 litrów z początkowych 93 litrów. Pozostałe 55 litrów powietrza zostanie wytrącone z wody i zdeponuje się w miejscach o mniejszej prędkości przepływu i dużej pojemności, takich jak grzejniki. To właśnie wydarzyło się u sąsiada, który poprosił mnie o sprawdzenie częściowo zimnego grzejnika w jego w łazience. Całkowita pojemność wodna grzejnika łazienkowego 60/140 wynosi 8,6 litra, teoretycznie wytrąconego powietrza wystarczyłoby na 6 takich grzejników. Dlatego też najskuteczniejszym sposobem odpowietrzenia instalacji jest wykonanie tej czynności w warunkach pracy systemu. Dodatkowo warto wesprzeć proces odgazowywania o jednostkę centralną w postaci separatora powietrza zainstalowanego najlepiej zaraz za wymiennikiem (lub kotłem w instalacji kotłowej) bądź przed pompą obiegową. Bartosz Tywonek

23


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Instalacje i sieci z rur preizolowanych

Bezpieczna eksploatacja Spośród wszystkich podmiotów związanych z rurociągami preizolowanymi, z pewnością to końcowym użytkownikom zależy na posiadaniu dobrej preizolacji. Dobrej, czyli wolnej od wad i przede wszystkim bez wilgoci. Ponieważ największą grupę odbiorców preizolacji stanowią przedsiębiorstwa ciepłownicze, rozważania związane z bezpieczną eksploatacją będą oparte na przykładzie ciepłociągów. Dyskusje na temat bezpiecznej eksploatacji rurociągów preizolowanych wbrew pozorom nie należą do najłatwiejszych. Codzienność PEC-ów to oczywiście rozbudowa systemu ciepłowniczego czy wymiana sieci kanałowych na preizolację, ale to przede wszystkim użytkownie już istniejących rurociągów w różnym wieku. Bez względu na to, ile lat dana sieć funkcjonuje, wymagana jest jej sprawność nie tylko w zakresie zapewnienia ciągłości dostaw, ale i parametrów związanych z izolacją. Zagadnienie zachowania dobrego stanu technicznego rurociągów preizolowanych, z jakim muszą się zmierzyć eksploatujący, można podzielić na dwie grupy: sieci nowe i istniejące. Dodatkowym utrudnieniem jest fakt, iż funkcjonują one równolegle i powinny być potraktowane z równorzędnym priorytetem. W przypadku nowo powstających sieci ważne jest wypracowanie takich wymogów i metod ich egzekwowania, by finalnie otrzymywać produkt dobry. Ważne jest prawidłowe skonstruowanie wytycznych, ponieważ ewentualny błąd będzie wielokrotnie powielany. W przypadku sieci istniejących wymagane jest inne podejście. Na szczęście myślenie „położyć preziloację i 30 lat spokoju” przemija. Obecnie wiedza na temat pracy rurociągów preizolowanych oraz związanych z nią problemów i nieodzownych czynności jest bardzo duża. Przede wszystkim uświadomiono sobie, że nowa technologia, owszem, jest przewidziana na lata, ale przy odpowiedniej eksploatacji. Serwis auta jest sprawą oczywistą, a wymiana części jest nie-

24

odzowna. Podobnie jest z rurociągami preizolowanymi - wymagają przeglądów i napraw, z czego zdaje sobie sprawę coraz większe grono użytkowników. Dotychczas dużym problemem było dopuszczenie do świadomości faktu, iż awarie czy usterki dotykają również technologię preizolowaną. Szkolenia, konferencje, ale i własne doświadczenia przedsiębiorstw wpłynęły na pozytywną zmianę myślenia, a co ważniejsze - na konkretne działania przynoszące pozytywne skutki. Przede wszystkim zaczęto korzystać z bardzo przydatnego narzędzia, jakim jest system alarmowy. Przez niektórych jest wręcz znienawidzony, bo pokazuje „złe” rzeczy w postaci awarii, co oczywiście nie jest przyjemne, ale jego niewątpliwą zaletą jest skuteczność. Pozwala na w miarę dokładną ocenę stanu rurociągów oraz lokalizację ewentualnych stanów niepożądanych, bez względu na wiek zabudowanej sieci. Tak więc diagnostyka przy pomocy systemu alarmowego czy to w sposób okresowy, czy ciągły to pierwszy krok do utrzymania dobrego stanu wykorzystywanych rurociągów. Kolejny krok jest o wiele trudniejszy i dużo bardziej odczuwalny finansowo, ponieważ wraz z pomiarami przychodzi zmierzyć się z tym, co w ich wyniku otrzymano, czyli niechciane usterki.

Działanie Sieci objęte gwarancją zostaną pominięte, ponieważ w przypadku wystąpienia problemu za jego usunięcie odpowiada gwarant. Po okresie

„ochronnym” cała odpowiedzialność spada na eksploatujących. Zapewne wszyscy zdają sobie sprawę, że ze stwierdzonymi stanami awaryjnymi czy wadami należy coś zrobić, chociażby dlatego, że czas „świętego spokoju” zbliża się ku końcowi. Dla osób nieco obeznanych z technologią preizolowaną oczywiste jest, że nie tyle co należy, ale wręcz trzeba wykonać niezbędne naprawy. Niestety w tym miejscu „prostota” planu się kończy. Należy mieć świadomość, że technologia rurociągów preizolowanych, choć na pierwszy rzut oka wygląda tak samo, nieustannie się zmienia. Owszem proces ewolucji jest stosunkowo powolny, ale znaczący. Czy to w zakresie stosowanych rozwiązań, chociażby przy izolowaniu złączy, czy w systemie alarmowym. Sieci kilkunastoletnie lub starsze powstały na bazie materiałów firm, które dziś mogą już nie istnieć. Zmiany, jakie następowały na przestrzeni czasu, są bardzo istotne, przede wszystkim do lokalizacji ewentualnych usterek. Preferowany sposób łączenia drutów na trójnikach czy samo odrutowanie kształtek przekłada się na punkt, w którym dana awaria się znajduje, a z czego musi zdawać sobie sprawę wykonujący lokalizację. Równie ważna jest znajomość samej technologii oraz zastosowanych materiałów, ponieważ dyktuje to sposób naprawy. Inaczej trzeba się przygotować do usunięcia zawilgocenia w rejonie kolana prefabrykowanego, a inaczej, gdy mamy do czynienia z metalowym kolanem oferowanym swego czasu przez jedną z firm. Podobnie jest w przypadku muf. Proste z pozoru przerwanie drutu alarmowego w zwykłej mufie termokurczliwej to inny zakres prac niż w przypadku wystąpienia tej samej usterki w mufie sieciowanej. Za podjęciem działań mających na celu doprowadzenie rurociągów preizolowanych do dobrego stanu technicznego i jego utrzymanie przemawia również www.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

wizerunek firmy. Sieci preizolowane stanowią obecnie zdecydowaną większość w stosunku do sieci kanałowych. Wymiana tradycji na preizolację jest czymś normalnym lub wręcz przez niektórych pożądanym, natomiast paradoksem byłoby wymieniać preizolację na preizolację, tym bardziej, że długość życia rurociągów preizolowanych znacznie przekracza przytaczane wcześniej 30 lat.

Ku przestrodze Nim pojawi się właściwe omówienie, warto przytoczyć pewną teorię, która ma na celu podkreślić zasadność podjęcia działań serwisowych. Jest to rozwiązanie najgorsze z możliwych, do którego nie dochodzi w rzeczywistości. Mianowicie chodzi o pewne założenie: nowo wybudowana ciepłownicza sieć preizolowana jest dobra i nie wymaga żadnych działań. I dalej: w razie wystąpienia ewentualnego wycieku czynnika grzewczego, zostanie przeprowadzona lokalizacja miejsca awarii. Jest to bardzo niebezpieczne założenie, dość kosztowne w skutkach. Przede wszystkim straty ciepła są kompletnie pominięte, a przecież zamoczona pianka PUR traci właściwości termiczne i zamiast izolować staje się przewodnikiem ciepła. Kolejna kwestia to liczba miejsc z usterką. Więcej niż jedna wada na tej samej rurze po okresie kilku czy kilkunastu lat wcale nie jest rzadkością. Dodatkowo sieci ciepłownicze zazwyczaj są rozgałęźne, co oczywiści nie jest bez znaczenia. Żeby dopełnić teorię, należy dodać konieczność lokalizacji wycieku czynnika grzewczego. Wykorzystując system alarmowy, nagle okazuje się, że na rurociągu z wieloma trójnikami występuje kilka wad, w tym poszukiwany stan awaryjny. Wynika to oczywiście z braku jakichkolwiek działań przed wystąpieniem wycieku. Fakt stwierdzenia kilku usterek to może nie wszystko w kwestii diagnostyki, ponieważ przy niekorzystnym rozkładzie niechcianych stanów może się okazać, że nie jest możliwa ocena rurociągu pomiędzy nimi, np. na odcinku 100 m drutu z punktu „A” stwierdzono przerwanie drutu alarmowego w odległości 10 m, a z punktu „B” zawilgocenie rzędu 1 kiloohm na 30 metrze. W efekcie 60 metrów rurociągu pomiędzy przerwą a wilgocią jest poza zasięgiem pomiarowców. www.instalator.pl

11 (254), listopad 2019

Składając wszystkie informacje w całość - lokalizacja na przedstawionym przykładzie polega na eliminacji kolejnych miejsc potencjalnej awarii, aż do momentu trafienia na miejsce wycieku. Przy braku szczęścia nie pozostaje nic innego jak usunięcie wskazanego problemu, np. usunięcie zamoczonej mufy, a dopiero potem dalsza lokalizacja. Wskazując np. zawilgocenie, można być pewnym co do wody w izolacji, ale do momentu odkrycia i sprawdzenia nie jest możliwe określenie przyczyny pojawienia się wilgoci w piance. Pozostaje jeszcze kwestia czasu, przez jaki wilgoć oddziałuje na rurociąg preizolowany. Oczywiście im dłużej, tym gorzej. Postępująca korozja to nie jedyny problem. Zakładając nawet, że rura przewodowa nie wymaga wymiany, pojawia się aspekt obszaru zawilgocenia. Przy wycieku czynnika grzewczego skutki są poważne i należy się liczyć z zawilgoceniem na odcinku nawet kilkudziesięciu metrów. Także wilgoć z powodu wód gruntowych z czasem się rozprzestrzenia i trzeba np. odtworzyć kolano 1 m x 1 m. Jest to wykonalne, ale i kosztowne. W omówionym przypadku można by pokusić się o lokalizację z poziomu gruntu. Niestety może to być bardzo trudne, wyobrażenie wymytej czy parującej ziemi nie idzie w parze z preizolacją. Nawet w dogodnych warunkach, gdy przy lekko ujemnej temperaturze i pokrywie śnieżnej nad przebiegiem sieci ciepłowniczej w pewnym miejscu nastąpi wytopienie śniegu, trudno stwierdzić, z czym mamy do czynienia. Wbrew pozorom szukanie awarii w ten sposób nie jest to postępowaniem pozbawionym sensu, ale jak w przypadku lokalizacji przy pomocy systemu alarmowego, nie ma pewności, czy jest to poszukiwany punkt ubytków na sieci. Zamoczona pianka nie izoluje, więc efekt wytopienia będzie podobny dla np. mufy zawilgoconej przez wody gruntowe i mufy z łzawiącą spoiną.

Podejście Temat eksploatacji preizolacji nie jest oczywiście nowy, a same rurociągi nie powstały z dnia na dzień. Przez lata użytkowania przedsiębiorstwa wypracowały swoje metody kontroli i utrzymania sprawności rurociągów preizolowanych. Podstawą jest nie-

ignorowanie problemu, który z czasem będzie się tylko powiększał. Choć zdania odnośnie do preizolacji są podzielone, to z punktu widzenia prac serwisowych jest to „wdzięczna” technologia. Czas, jaki musi upłynąć od momentu penetracji izolacji przez wilgoć do momentu korozji rury przewodowej jest relatywnie długi - rzecz jasna, pomijając skrajne przypadki, które właściwie występują sporadycznie. Wiedza ta pozwala zacząć doprowadzać rurociągi do pożądanego stanu niemal w dowolnym momencie „życia” sieci oraz przygotować się do naprawy. Metody stosowane przez większość przedsiębiorstw ciepłowniczych dążą w zasadzie do jednego celu, a mianowicie do podjęcia remontu sieci. Pierwszym krokiem ku temu jest ustalenie przebiegu drutów alarmowych. Jest to nieodzowna czynność, bez której nie ma możliwości na prawidłową lokalizację. Podejście do schematu systemu alarmowego jest różne. Niektórzy eksploatujący opierają się na uproszczonych rysunkach, inni natomiast preferują pełną dokumentację powykonawczą, stworzoną na podstawie dostępnych w danym momencie materiałów. Bez względu na wygląd schematu ważny jest prawidłowy przebieg drutów alarmowych. Krok kolejny to oczywiście lokalizacja wszystkich możliwych miejsc awaryjnych, a następnie przystąpienie do naprawy. W tym przypadku, w zależności od możliwości, Pec-e mają różne podejścia. Od kompleksowego remontu do usuwania kilku punktów rocznie. Istotne jest działanie, nawet przy ograniczonym zakresie. Sukcesywne usuwanie kilku awarii w sezonie remontowym również pozwoli na osiągnięcie dobrego czy zadowalającego stanu rurociągu, z tą różnicą, że będzie to rozłożone w czasie. Rzecz jasna - każde przedsiębiorstwo dopasowuje taktykę działania do swoich możliwości i posiadanej wiedzy, np. eksploatujący, którzy dopiero są na etapie przejścia od diagnostyki do napraw, zaczynają od niedużego odcinka sieci z kilkoma usterkami, by zorientować się, jak przebiegają prace serwisowe na preizolacji, jakie rozwiązania będą dla nich optymalne oraz na jakim poziomie plasują się koszty przeprowadzenia takiego remontu. Piotr Pacek

25


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Zapytano mnie - mogą zapytać i Ciebie. Można skorzystać!

Odpowiadam, bo wypada... Szanowna Redakcjo! Jakie odszkodowanie przysługuje mi z tytułu wydania świadectwa pracy o niewłaściwej treści? Na kim spoczywa obowiązek udowodnienia szkody, jaką poniosłem jako pracownik wskutek wydania świadectwa pracy o niewłaściwej treści? Jaka powinna być treść pozwu o odszkodowanie? Imię i nazwisko do wiadomości redakcji Szanowna Pani! Zgodnie z zapisami art. 99 par. 1 ustawy Kodeks pracy z dnia 26 czerwca 1974 r. (dalej w skrócie kp.) pracownikowi przysługuje roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej przez pracodawcę wskutek niewydania w terminie lub wydania niewłaściwego świadectwa pracy. Odszkodowanie przysługuje w wysokości wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy z tego powodu, nie dłuższy jednak niż 6 tygodni. Orzeczenie wydane w związku z wydaniem niewłaściwego świadectwa pracy stanowi podstawę do zmiany tego świadectwa. Pracownik może także na podstawie art. 97 par. 21 kp. wystąpić w ciągu 7 dni od otrzymania świadectwa pracy do pracodawcy o jego sprostowanie. W razie nieuwzględnienia wniosku pracownikowi przysługuje - w ciągu 7 dni od zawiadomienia o odmowie sprostowania - prawo wystąpienia z żądaniem jego sprostowania do sądu pracy. l Uzasadnienie W przypadku niewłaściwej treści zamieszczonej na świadectwie pracy pracownikowi przysługuje możliwość wystąpienia z wnioskiem do pracodawcy o jego sprostowanie, natomiast w przypadku niewydania świadectwa pracy pracownik powinien wezwać pracodawcę do wydania świadectwa pracy. Wzór świadectwa pracy stanowi załącznik do rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2006 r. Na końcu świa-

26

dectwa pracy powinno się znajdować pouczenie o możliwości wystąpienia do pracodawcy z wnioskiem o sprostowanie świadectwa. Jeśli pracownik poniósł szkodę na skutek niewydania świadectwa w terminie, może wnieść pozew o odszkodowanie do sądu pracy. l Pouczenie o sprostowaniu świadectwa pracy Zgodnie z par. 2 ust. 2 Rozporządzenia Ministra, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy w świadectwie pracy zamieszcza się pouczenie o prawie pracownika do wystąpienia z wnioskiem do pracodawcy o sprostowanie świadectwa pracy w ciągu 7 dni od otrzymania świadectwa pracy, a w razie nieuwzględnienia tego wniosku przez pracodawcę - o prawie do wystąpienia z żądaniem sprostowania świadectwa pracy do sądu pracy w ciągu 7 dni od zawiadomienia o odmowie sprostowania świadectwa pracy przez pracodawcę. Należy pamiętać, że pracodawca może uwzględnić także częściowo żądanie pracownika odnośnie do sprostowania świadectwa pracy. l Osoby upoważnione do odbioru świadectwa pracy Pracodawca wydaje świadectwo pracy bezpośrednio pracownikowi albo osobie upoważnionej przez pracownika. Upoważnienie może być dostarczone pracodawcy w postaci papierowej lub elektronicznej. W przypadku określonym w art. 97 § 1 kp. pracodawca wydaje pracownikowi świadectwo pracy niezwłocznie w dniu, w którym następuje rozwiązanie lub wygaśnięcie stosunku pracy. Jeżeli z przyczyn obiektywnych wydanie świadectwa pracy pracownikowi albo osobie przez niego upoważnionej w tym terminie nie jest możliwe, pracodawca w ciągu 7 dni od dnia upływu tego terminu przesyła świadectwo pracy pracownikowi lub tej osobie za pośrednictwem operatora pocztowego w rozumieniu ustawy z dnia 23 listo-

pada 2012 r. Prawo pocztowe albo doręcza je w inny sposób. l Obowiązek przechowywania świadectwa pracy w aktach pracowniczych Zasadą jest, że kopię świadectwa pracy przechowuje się w aktach osobowych pracownika. W uzasadnionych przypadkach pracodawca wydaje odpis świadectwa pracy pracownikowi albo osobie upoważnionej. l Wniosek o sprostowanie świadectwa pracy Zgodnie z § 7 ust. 1 ww. rozporządzenia pracodawca zawiadamia pracownika w postaci papierowej lub elektronicznej o negatywnym rozpatrzeniu wniosku o sprostowanie świadectwa pracy w ciągu 7 dni od dnia otrzymania tego wniosku. W razie uwzględnienia wniosku, pracodawca wydaje pracownikowi w tym terminie nowe świadectwo pracy. W razie uwzględnienia przez sąd pracy powództwa pracownika o sprostowanie świadectwa pracy pracodawca wydaje pracownikowi nowe świadectwo pracy w ciągu 3 dni od dnia uprawomocnienia się orzeczenia sądu w tej sprawie. l Jak napisać pozew o odszkodowanie od pracodawcy? W pozwie o odszkodowanie powinieneś uwzględnić dane powoda i pozwanego czyli pracownika i pracodawcy oraz wartość przedmiotu sporu określoną kwotowo. Jeśli pozostawałeś bez zatrudnienia, przysługuje ci odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za czas nie dłuższy niż 6 tygodni. W uzasadnieniu należy umieścić okres, w jakim byłeś zatrudniony u pracodawcy, od którego domagasz się odszkodowania i i charakter stanowiska, na którym byłeś zatrudniony. Podaj także informację o sposobie rozwiązania umowy o pracę. Jako dowód załącz do pozwu umowę o pracę, a także świadectwo pracy. Wymień także powody, dla jakich domagasz się odszkodowania od byłego pracodawcy. Jako podstawę domagania się odszkodowania podaj art. 99 § 1 kp., na podstawie któwww.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

rego pracownikowi przysługuje roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej przez pracodawcę wskutek niewydania w terminie lub wydania niewłaściwego świadectwa pracy. Pamiętaj, że dla powstania roszczenia o wypłatę odszkodowania konieczne jest spełnienie trzech przesłanek: 1. niewydanie w terminie bądź wydanie niewłaściwego świadectwa pracy, 2. szkoda poniesiona przez pracownika, 3. związek przyczynowy pomiędzy szkodą a niewydaniem w terminie bądź wydaniem niewłaściwego świadectwa pracy. Związek przyczynowy pomiędzy szkodą a niewydaniem w terminie świadectwa pracy musisz wykazać w pozwie oraz uzasadnić, że wszystkie te trzy przesłanki zostały spełnione. Oznacza to, że złożenie przez Ciebie pozwu jest uzasadnione. l Przyznanie odszkodowania na mocy orzeczenia sądowego W razie prawomocnego orzeczenia sądu pracy o przywróceniu pracownika do pracy lub przyznaniu mu odszkodowania z tytułu niezgodnego z przepisami prawa wypowiedzenia umowy o pracę lub jej rozwiązania bez wypowiedzenia, pracodawca, na żądanie pracownika - w ciągu 3 dni od dnia przedłożenia przez pracownika świadectwa pracy - uzupełnia treść wydanego mu uprzednio świadectwa pracy o dodatkową informację o tym orzeczeniu. W przypadku, gdy orzeczenie, o którym mowa powyżej, zostało wydane w związku z rozwiązaniem przez pracodawcę umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika, z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu w tym trybie umów o pracę, pracodawca wydaje pracownikowi, w terminie 7 dni od wydania orzeczenia, nowe świadectwo pracy zawierające informację o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem dokonanym przez pracodawcę. W przypadkach sprostowania przez sąd świadectwa pracy lub zasądzenia odszkodowania, najpóźniej w dniu wydania pracownikowi nowego świadectwa pracy, pracodawca usuwa z akt osobowych pracownika i niszczy poprzednio wydane świadectwo pracy. l Odszkodowanie z tytułu nieuzasadnionego rozwiązania umowy o pracę. W razie prawomocnego orzeczenia sądu pracy o odszkodowaniu na rzecz pracodawcy z tytułu nieuzasadnionego rozwiązania przez pracownika umowww.instalator.pl

11 (254), listopad 2019

wy o pracę bez wypowiedzenia na podstawie art. 55 § 11 Kodeksu pracy, pracownik w ciągu 3 dni od dnia uprawomocnienia się orzeczenia sądu w tej sprawie przedkłada pracodawcy wydane mu świadectwo pracy w celu uzupełnienia treści tego świadectwa o informację o wydanym orzeczeniu sądu pracy. W razie niespełnienia obowiązku, o którym mowa w powyżej, pracodawca wzywa pracownika do przedłożenia świadectwa pracy w ciągu 3 dni od otrzymania wezwania w celu zamieszczenia takiej informacji w świadectwie pracy. Pracodawca uzupełnia świadectwo pracy i wydaje je pracownikowi w ciągu 3 dni od przedłożenia go przez pracownika. Anna Słowińska Podstawa prawna: 1. Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (tj. Dz. U. z 2019 r., , poz. 730). 2. Rozporządzenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z dnia 30 grudnia 2016 r. w sprawie świadectwa pracy (Dz. U. poz. 1289).

Szanowna Redakcjo! Jestem na etapie budowy budynku jednorodzinnego. W całym obiekcie jest przewidziana wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła. Pytanie brzmi: czy przepisy dopuszczają w kotłowni z kotłem gazowym kondensacyjnym (zamknięta komora spalania, wyrzut spalin i pobór powietrza do spalania przez ścianę) jedynie wentylację mechaniczną (anemostat wyciągowy do centrali wentylacyjnej)? Piszę do Państwa, ponieważ zapytałem miejscowego kominiarza, a także odwiedziłem tutejszy zakład gazowniczy i w obydwu przepadkach poinformowano mnie, że w przedstawionej sytuacji w kotłowni musi być wentylacja grawitacyjna. Nie chciałbym potem mieć problemów z odbiorem budynku, toteż bardzo liczę na Państwa pomoc. Imię i nazwisko do wiadomości redakcji Szanowny Panie! Odpowiedzi na pytanie należy szukać w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (Dz. U. 75/2002 z późniejszymi zmianami), oraz w przywołanych przepisach odrębnych i

normach. Cały rozdział 6 poświęcony jest wentylacji i klimatyzacji - zawarte są w nim warunki, jakim powinna odpowiadać wentylacja w pomieszczeniach. Już pierwszy paragraf rozdziału, §147.1, kładzie nacisk na to, że wentylacja (i klimatyzacja) powinna zapewniać odpowiednią jakość środowiska wewnętrznego (czyli odpowiedni strumień powietrza, czystość, temperaturę, wilgotność względną, prędkość ruchu powietrza). W tym samym rozdziale (§150.8) ustawodawca pisze, że instalowane w pomieszczeniach urządzenia, w tym te szczególnie zużywające powietrze, nie mogą wywoływać zakłóceń ograniczających skuteczność funkcjonowania wentylacji. Jednocześnie z kolejnych paragrafów wynika, że już nawet w przypadku zastosowania urządzeń gazowych pobierających powietrze do spalania z pomieszczenia i z grawitacyjnym odprowadzeniem spalin przewodem od urządzenia można stosować wentylację mechaniczną nawiewno- wywiewną zbilansowaną lub nadciśnieniową w tym pomieszczeniu. Wybór rodzaju wentylacji w pomieszczeniach w przypadku, gdy zastosowano kocioł z zamkniętą komorą spalania z przewodem powietrzno-spalinowym, jest jasno określony w rozdziale 7 §170.3 „Urządzenia gazowe z zamkniętą komorą spalania, przez co rozumie się urządzenia typu C, mogą być instalowane w pomieszczeniach mieszkalnych, niezależnie od rodzaju występującej w nich wentylacji, pod warunkiem zastosowania koncentrycznych przewodów powietrznospalinowych, z zachowaniem wymagań §175”. W związku z powyższym, jeżeli w budynku jednorodzinnym przewidziana jest wentylacja mechaniczna nawiewno-wywiewna, to żądanie wykonania innego rodzaju wentylacji w pomieszczeniu z kotłem z zamkniętą komorą spalania (typu C) stoi w sprzeczności z obowiązującymi przepisami. Dodatkowo używanie wentylacji grawitacyjnej w pomieszczeniu, w którym już jest zastosowana wentylacja mechaniczna, jest zabronione (§ 148.2). Magdalena Skórska, projektant instalacji sanitarnych

27


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Zbiorniki buforowe w układach z pompami ciepła

W szeregu zbiórka! Rozwój nowoczesnych technologii w branży grzewczej powoduje zwiększone zainteresowanie inwestorów pompami ciepła. Ogólnodostępne raporty pokazują, że najbardziej dynamicznie rozwija się rynek pomp ciepła powietrze/woda, tzn. takich, które wykorzystują powietrze zewnętrzne i poprzez przemiany fizyczne realizowane przez układ chłodniczy podgrzewają instalację c.o. i c.w.u. do temperatury wymaganej. Nowoczesne pompy ciepła powietrze/woda umożliwiają działanie nawet w instalacjach wysokotemperaturowych o temperaturze do 60 °C na zasilaniu przy wykorzystaniu samego modułu pompy ciepła, co przekłada się na uniwersalność pompy ciepła i bardzo szerokie możliwości stosowania. Dzięki temu możemy praktycznie każdą instalację wyposażyć w pompę ciepła powietrze/woda. W przypadku instalacji w nowych budynkach jednorodzinnych proponowanym rozwiązaniem jest układ bezpośredni z ogrzewaniem płaszczyznowym, np. podłogowym. Inwestor życzy sobie niekiedy zapewnienia odrębnego sterowania temperaturami w każdym z pomieszczeń. Do realizacji tego zadania służą termostaty pomieszczeń oraz połączone z nimi siłowniki na każdej pętli ogrzewania podłogowego. Takie rozwiązanie jest możliwe do zrealizowania, jednakże należy pamięta, że pompa ciepła posiada narzucony minimalny czas pracy, podczas którego musi mieć zapewniony odbiór ciepła. Dodatkowo w pompach ciepła typu powietrze/woda istotne jest zapewnienie odpowiedniej ilości energii na potrzeby realizacji procesu odmrażania parownika. Instalacja grzewcza w układach z pompami ciepła musi posiadać odpowiednią pojemność oraz zapewniać dość duży przepływ wody. W związku z tym w układach z zaworem mieszającym lub w instala-

28

cjach wyposażonych w głowice termostatyczne grzejnikowe, a także w instalacjach, w których na rozdzielaczach zastosowano siłowniki na każdej pętli ogrzewania podłogowego, istnieje ryzyko niezapewnienia minimalnej pojemności wodnej czy minimalnego przepływu. Takie przypadki mogą wymuszać konieczność stosowania zbiornika buforowego wody grzewczej. Urządzenie takie z zewnątrz wygląda bardzo podobnie jak podgrzewacz wody użytkowej, jednak jest on wpięty w instalację centralnego ogrzewania i pełni zadanie zwiększenia pojemności zładu w celu zoptymalizowania czasu pracy sprężarki.

Wpięcie równoległe Najczęściej spotykanym rozwiązaniem jest zbiornik wpięty równolegle, który pełni rolę zbiornika optymalizującego czasy pracy pompy ciepła (rys. 1). W przypadku pomp ciepła powietrze/woda w zakresie mocy 4-16 kW zaleca się, aby pojemność zbiornika wynosiła

około 200 dm3 niezależnie od mocy, ponieważ te urządzenia wyposażone są w regulację mocy za pomocą zastosowanych sprężarek z inwerterem. Dzięki takiemu rozwiązaniu zapewnia się minimalne czasy pracy sprężarki na poziomie co najmniej 12 minut, co nie pozostaje bez wpływu na jej żywotność. Zbiornik buforowy w układach z pompą ciepła zastępowany jest czasami przez sprzęgło hydrauliczne. Oczywiście sama zasada będzie podobna jak w przypadku zbiornika, ale sprzęgło hydrauliczne jest znacznie mniejszej pojemności, dlatego też w układach z pompami ciepła należy stosować zbiorniki buforowe wody grzewczej. Pompa ciepła będzie pracowała optymalnie w instalacji, w której różnica temperatur pomiędzy zasilaniem i powrotem do zbiornika buforowego będzie wynosiła 5 K i będzie niższa niż różnica temperatur na obiegach za zbiornikiem buforowym. Układy grzewcze z buforem wpiętym równolegle mają szereg zalet, ale i niestety pewne słabe strony. Woda grzewcza na zasilaniu pompy ciepła podnoszona jest o 2 K wyżej w stosunku do najwyższej krzywej grzewczej obsługiwanych obiegów grzewczych. Spowodowane jest to koniecznością zachowania odpowiedniej temperatury zasilania z uwzględnieniem strat ciepła. Ten niewielki wzrost temperatury zasilania przekłada się na spadek efektywności pompy ciepła o około 5%. Z punktu widzenia zachowania maksymalnej efektywności pracy pompy ciepła korzystniejsze są zatem układy bezpośrednie.

Uwaga na wielkość zładu W układach bezpośrednich należy zwrócić uwagę na konieczność zapewnienia odpowiedniej pojemności zładu i przepływu przez urząwww.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

dzenie. W związku z tym elementem koniecznym, który należy zastosować, jest zawór nadmiarowo-upustowy, który powinien zostać tak wyregulowany, aby na zamkniętej instalacji grzewczej zapewnić minimalny przepływ wody grzewczej określony dla danej pompy ciepła w wytycznych projektowych. Trzeba pamiętać, żeby zapewnić minimum 50 litrów wody w instalacji, żeby nie brakowało ciepła, np. na cele rozmrażania parownika. W tym celu zawór nadmiarowo-upustowy powinien być zainstalowany na końcu instalacji. Jednakże żeby zapewnić minimalną pojemność instalacji pomiędzy zaworem „by-pass” a pompą ciepła, powinniśmy zapewnić odpowiednią długość rur zasilania i powrotu, przykładowo stosując rury 35 x 1, sumaryczna długość rury (zasilania i powrotu) powinna wynieść około 55 m (przez którą zostanie zapewniony stały przepływ, co się nie zdarza w typowych instalacjach grzewczych). Dlatego też w przypadku, kiedy chcemy stosować systemy regulacji poszczególnymi pętlami ogrzewania podłogowego lub zastosowana została instalacja grzejnikowa z regulacją za pomocą zaworów termostatycznych, powinno się zastosować zbiornik buforowy.

Alternatywa w szeregu Alternatywnym rozwiązaniem do zbiornika montowanego równolegle w układach z jednym obiegiem grzewczym jest zastosowanie zbiornika buforowego montowanego szeregowo na powrocie z instalacji centralnego ogrzewania (rys. 2). Rozwiązanie to pozwala na zasilanie układu grzewczego w sposób bezpośredni, a także na pełne sterowanie odbiornikami ciepła, które może stanowić ogrzewanie podłogowe lub grzejniki niskotemperaturowe (55/45 °C). Elementem ko-

11 (254), listopad 2019

niecznym jest zawór nadmiarowo-upustowy, który powinien zostać tak wyregulowany, aby na zamkniętej instalacji grzewczej zapewnić minimalny przepływ wody grzewczej określony dla danej pompy ciepła w wytycznych projektowych. Zbiornik buforowy pełni rolę elementu zwiększającego zład wody grzewczej, a więc przede wszystkim wydłuża cykle pracy pompy ciepła, a także gwarantuje dostęp do energii na

bezpośredniego oraz układu ze zbiornikiem buforowym równoległym (rys. 4). Rozwiązanie to pozwala na realizację wielu obiegów grzewczych bez strat związanych z ładowaniem zbiornika buforowego. Obiegi grzewcze mogą być w pełni sterowane przepływem. Istotne jest, aby rury dobiegowe do bufora oraz powrotne z bufora do pompy ciepła były o jedną dymensję większe niż obliczone rury rozładowujące bufor i zasilające obiegi grzewcze. Suma natężenia przepływu przez wszystkie pompy obiegów grzewczych nie może być większa niż

czas odmrażania parownika pompy ciepła. Jego pojemność powinna zatem wynosić około 50 litrów, aby zapewnić energię na co najmniej 12 minut cyklu odmrażania parownika (rys. 3). W instalacjach szeregowych zawór typu bypass powinien być zainstalowany w pobliżu jednostki wewnętrznej pompy ciepła typu split, a wartość nastawy powinna być dobrana wg tabeli jak w układach bez zbiornika buforowego. Zbiornik może zostać zainstalowany po lewej lub prawej stronie jednostki wewnętrznej pompy ciepła, przy czym po stronie zasilania bufora / powrotu z instalacji należy włożyć dołączoną do zestawu tuleję. Automatyka pompy ciepła „nie widzi” tego zbiornika, dlatego też nie należy jej wyposażać w czujnik temperatury bufora. Usytuowanie zbiornika na powrocie z instalacji wyklucza zrzut ciepła do bufora z innych współpracujących źródeł ciepła, kominków lub kotłów na paliwo stałe.

natężenie przepływu realizowane przez pompę obiegową pompy ciepła. Zbiornik buforowy pełni rolę magazynu nadmiaru energii, a także zbiornika energii na czas odmrażania parownika. W takim przypadku należy zastosować czujnik temperatury wody w zbiorniku buforowym. Możliwe jest również zrzucanie ciepła na bufor z innych, współpracujących źródeł ciepła. Rozwiązanie z kominkami i kotłami na paliwo stałe wymaga dodatkowo ochrony powrotu do pompy ciepła przylgowym termostatycznym ogranicznikiem temperatury maksymalnej.

Połączenie cech Ciekawym rozwiązaniem jest zastosowanie zasobnika buforowego, który łączy ze sobą zalety układu www.instalator.pl

Podsumowanie Zastosowanie w instalacjach z pompami ciepła zbiorników buforowych jest rozwiązaniem, które umożliwia zabudowanie urządzenia w układach, gdzie nie zapewniamy wymaganej ilości wody w układzie, np. instalacjach grzejnikowych lub płaszczyznowych z regulacją przepływu. Jednakże należy pamiętać, że stosowanie zbiorników buforowych wymaga doposażenia instalacji w dodatkowe pompy obiegowe i elementy automatyki. Jakub Pawłowicz

29


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Zabezpieczenie i ochrona kotłów gazowych, olejowych i na paliwa stałe…

Źródło oddzielone W majowym wydaniu „Magazynu Instalatora” poruszyłem tematykę ochrony kotłów, głównie olejowych i gazowych, pracujących w systemie zamkniętym. Teraz przyszedł czas na drugą grupę produktów, czyli kotły na paliwa stałe, do których można zaliczyć również kominki z płaszczem wodnym. Tak jak wspominałem w poprzednim artykule pt. „Ustawienie naczynia” („Magazyn Instalatora” 5/2019 - przyp. red.), przy spełnieniu pewnych warunków urządzenia służące ochronie kotłów na paliwa stałe mogą być montowane w układach zamkniętych, ale bardzo często instalowane są w systemach otwartych. Wymagają, ze względu na sposób spalania i rodzaj wykorzystywanego paliwa, dodatkowych zabezpieczeń. Często spotyka się również instalacje hybrydowe, które łączą ze sobą dwa typy urządzeń. To z kolei generuje potrzebę kolejnych zabezpieczeń. Zacznijmy jednak od początku.

W układzie zamkniętym Jeżeli kocioł na paliwo stałe zamontowany jest w układzie zamkniętym, wymaga wszystkich zabezpieczeń charakterystycznych dla tego typu instalacji. Dodatkowo producenci w warunkach gwarancji wymagają ochrony kotła przed zbyt niską temperaturą powrotu, powodującą powstawanie kondensatu w kotle, a co za tym idzie - koRys. 1. Schemat zastosowania zaworu antykondensacyjnego.

30

rozji i obniżenia żywotności. Wymagany jest wtedy montaż odpowiednich zaworów mieszających. Obecnie na rynku dostępne są dwa rozwiązania.

Z zaworem antykondensacyjnym

nego. To rozwiązanie wymaga podpięcia do sterownika, w który może być wyposażony kocioł na paliwo stałe. Wtedy utrzymanie minimalnej dopuszczalnej temperatury powrotu odbywa się automatycznie (rys. 1). Zawory trzy- i czterodrogowe mieszające z siłownikiem pełnią w instalacji jeszcze jedną bardzo ważną funkcję. Umożliwiają optymalny dobór temperatury na zasilaniu instalacji c.o. bez konieczności obniżania temperatury w płaszczu kotła. Zwiększa to sprawność urządzenia, a co za tym idzie - obniża zużycie paliwa i prowadzi do realnych oszczędności. Należy pamiętać,

Pierwsze opiera się na zaworze mieszającym termostatycznym trzydrogowym (antykondensacyjnym). Zawór posiada fabryczną nastawę, która pozwala na automatyczne utrzymanie odpowiedniej temperatury powrotu. Przed zakupem należy wybrać odpowiednią wartość nastawy: 45 °C, 55 °C, 60 °C lub 70 °C. Zasada działania jest bardzo zbliżona do mieszacza termostatycznego. Różnica polega na braku możliwości zmiany nastawy oraz na dużo większych przepływach - dostosowanych specjalnie pod kotły stałopalne.

Z siłownikiem Drugim rozwiązaniem są zawory trzylub czterodrogowe mieszające, z możliwością montażu siłownika elektrycz-

Rys. 2. Schemat zastosowania zaworu upustowego bezpieczeństwa termicznego. że sprawność kotła podawana jest przy określonej temperaturze na zasilaniu. Zazwyczaj ta temperatura jest dużo wyższa niż ta, która w danej chwili jest wymagana. Bardzo często spotyka się instalacje, w której brakuje tego typu zaworów. W okresach przejściowych (wczesna wiosna oraz jesień) lub także przy ciepłej zimie, kiedy użytkownik obniża parametr na zasilaniu instalacji, temperatura powrotu spada poniżej 45 °C, a zatem poniżej granicy, gdzie może wytworzyć się kondensat. Nie są wtedy spełnione warunki gwarancji podawane przez producentów i w przypadku awarii kotła reklamacja będzie odrzucona. www.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

ki temu dwa różne systemy ogrzewania (otwarty i zamknięty) pracują w jednej instalacji, tworząc układ hybrydowy. W przypadku nagłego i niekontrolowanego wzrostu temperatury w kominku lub kotle na paliwo stałe cała instalacja wraz z drugim źródłem ciepła jest bezpieczna. Najnowocześniejsze zestawy tego typu posiadają niewielkie rozmiary oraz wyposażone są w sterowanie, które umożliwia automatyczne przełączanie pomiędzy źródłami ciepła. Dodatkowo elektronika dba o pompy poza okresem ważnie problem dotyczy kominków z grzewczym, załączając je co jakiś czas i Z wężownicą płaszczem wodnym, które bardzo częs- zapobiegając blokowaniu się wirnika po Część urządzeń stałopalnych, która to pełnią w instalacji rolę bardziej de- długim postoju. Ważną zaletą takiego może być montowana w układzie za- koracyjną i stanowią alternatywne źród- sterowania jest również alarm dźwięmkniętym, wyposażonych jest w wę- ło ciepła. Użytkownicy palą w nich kowy informujący o przekroczonej temżownice schładzającą. W większości przy- okazjonalnie, ale mimo wszystko wy- peraturze poza wartość ostrzegawczą padków są to kominki z płaszczem wod- magają podłączenia ich do instalacji najczęściej jest to około 80 °C. nym. Wężownica z jednej strony podłą- grzewczej. Co w takim przypadku? Zestaw wymiennikowy posiada rówczona jest do przyłącza wody zimnej, a z nież armaturę zabezpieczającą w podrugiej posiada odprowadzenie do kana- System otwarty staci zaworu bezpieczeństwa oraz lizacji. Na zasilaniu wężownicy zamonwszystkie niezbędne czujniki tempetowany jest specjalny zawór upustowy Jeżeli źródło ciepła na paliwo stałe ratury. Znajdują się w nim również bezpieczeństwa termicznego. Posiada montowane jest w systemie otwartym, pompy obiegowe po stronie układu on kapilarę z czujnikiem zmontowanym konieczne jest jego oddzielenie od po- otwartego i zamkniętego. Zasada dziaw płaszczu kominka. W łania takiej instalacji jest przypadku niekontrolowabardzo prosta, a przede nego wzrostu temperatury wszystkim zapewnia bezpowyżej 95 °C zawór otwiepieczeństwo i komfort w ra się, dopuszczając zimną codziennej eksploatacji. wodę z sieci i chłodząc cały W momencie, kiedy użytukład. Woda przepływa kownik pali, np. w koprzez wężownicę umieszminku, automatycznie odczoną w płaszczu kominka łączany jest kocioł gazowy. do momentu obniżenia się W zależności od wersji temperatury. Konstrukcja zestawów wymiennikozaworu opiera się na zjawych ciepło może zostać wisku fizycznym i nie wyprzekazywane tylko do maga zasilania elektryczinstalacji c.o. lub, w barRys. 4. Schemat zastosowania zestawu wynego. Dodatkowo zawór podziej rozbudowanej wersmiennikowego w instalacji hybrydowej. siada dwa czujniki działająji, do instalacji c.o. i do ce niezależnie. W przypadku awarii jed- zostałej części instalacji pracującej w sys- podgrzania ciepłej wody użytkowej. Do nego - drugi jest w stanie nadal prawid- temie zamkniętym. Bardzo pomocne w tego celu służy wbudowany zawór strełowo otwierać i zamykać zawór w przy- tym przypadku i oszczędzające czas in- fowy. Kiedy źródło ciepła na paliwo stapadku, gdy zajdzie konieczność. stalatora są zestawy wymiennikowe. W łe nie pracuje z powrotem automadużym uproszczeniu - montaż tego typu tycznie załączany jest kocioł gazowy. urządzeń w instalacji przedstawia załąUkłady hybrydowe czony schemat. Zestaw posiada m.in. wy- Podsumowanie Obecnie bardzo często spotyka się miennik ciepła, przy pomocy którego instalacje wyposażone w dwa źródła możliwe jest oddzielenie dwóch niezaPodsumowując temat zabezpieczeń ciepła, np.: kocioł na paliwo stałe oraz leżnie pracujących systemów: otwartego kotłów, można zauważyć, że urządzenia kocioł gazowy. Są to tak zwane insta- i zamkniętego oraz przekazanie pomię- wykorzystujące paliwa stałe wymagają lacje „hybrydowe”. Stanowi to nie- dzy nimi wytworzonej energii. Gorąca niekiedy większej liczby zabezpieczeń. rzadko duży problem natury technicz- woda z kominka wpływa do wymienni- Nie można tego bagatelizować, ponienej, który powoduje wybór rozwiązania ka ciepła z jednej strony, natomiast zim- waż bardzo często zdarzają się przypadki „na skróty”, tzn. montaż obydwu źró- na woda po stronie układu zamkniętego groźnych awarii prowadzących nawet do deł ciepła w układzie zamkniętym bez kierowana jest przeciwprądowo z drugiej naruszenia konstrukcji budynków. odpowiednich zabezpieczeń tego strony. Przekazywanie ciepła odbywa Łukasz Biernacki pierwszego. Można tego uniknąć. Prze- się poprzez ścianki w wymienniku. Dzię-

Rys. 3. Schemat zastosowania zaworu 4-drogowego z siłownikiem.

www.instalator.pl

31


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

stelaż podtynkowy, syfon, nawilżacz, śrubunki

Nowości w „Magazynie Instalatora” Komfortowa łazienka Projekt komfortowej łazienki powinien zapewnić wystarczającą ilość przestrzeni dla użytkowników w różnym wieku i przystosować rozwiązania sanitarne do ich indywidualnych potrzeb. Kluczowym elementem wpływającym na komfort korzystania z łazienki jest instalacja ceramiki sanitarnej. Doskonale sprawdzi się w tym przypadku stelaż podtynkowy Viega Prevista z regulacją wysokości. Miskę można podnosić lub opuszczać w zakresie 8 cm za jednym naciśnięciem przycisku. Pozwala to wszystkim użytkownikom dopasować wysokość toalety do indywidualnych po-

trzeb w dowolnym momencie. W przypadku stelaża do umywalki regulacja jest możliwa w zakresie 20 cm. Viega oferuje też stelaż do umywalki z regulacją wysokości z systemu Viega Prevista. Pozwala on na bezstopniowe przesuwanie umywalki w zakresie do 20 cm bez żadnej elektroniki. Doskonałym przykładem są też elektroniczne armatury wannowe firmy Viega z serii Multiplex Trio E. Dzięki intuicyjnym modułom obsługi użytkownik może w prosty sposób ustawiać i kontrolować temperaturę wody oraz poziom napełniania wanny. Istotnym aspektem kształtującym design ła-

32

zienki jest kwestia światła. Przykładem takich rozwiązań są przyciski uruchamiające z serii Visign for Style i Visign for More ze zintegrowanymi diodami LED. Dyskretne światło podkreśla design i wysoką jakość materiałów, z których zostały wykonane, a jednocześnie ułatwia orientację w ciemności. Wanna to miejsce relaksu i już samo przygotowywanie kąpieli powinno stanowić przyjemność. Taka idea przyświeca elektronicznym armaturom z serii Multiplex Trio E. Zapamiętują one ulubione ustawienia w kwestii temperatury wody i stopnia napełnienia wanny nawet dla trzech różnych użytkowników. Armatura automatycznie

logii „Bi-injection”. Uszczelki są bezpośrednio zintegrowane z syfonem, nie ma więc ryzyka wycieku lub uszkodzenia uszczelek. l Oszczędność czasu montażu dla profesjonalistów WIRQUIN NEO jest szybki i łatwy w montażu dzięki opatentowanej funkcji Quick-safe: nakrętka o ¼ obrotu zapewnia gwarantowaną szczelność i natychmiastowy montaż bez użycia narzędzi. l Unikalne wzornictwo WIRQUIN PRO po raz kolejny współpracuje z agencją projektową Faltazi (wcześniejsza współpraca przy odpływie XS PURE). Zespoły obmyśliły i zaprojektowały produkt tak, aby podkreślić wizualnie jego zalety: widoczność czerwonych złączy, ergonomiczna funkcja Quick Safe oraz dyskretna, ale widoczna, funkcja Air System. l Rozwiązanie 2 w 1: Air System Syfon jest również dostępny z opatentowaną funkcją AIR System, innowacyjną opcją, która wyrównuje podciśnienie w syfonie, aby zapobiec powstawaniu nieprzyjemnych zapachów i tłumić hałas w rurach. Rura jest naturalnie wentylowana dzięki otwieraniu membrany przy każdym podciśnieniu, co zapobiega zasysaniu wody z odstojnika. l Więcej na www.instalator.pl

zatrzymuje dopływ wody po osiągnięciu zaprogramowanego poziomu. l Więcej na www.instalator.pl

Innowacyjne syfony Niezawodne, szybkie w montażu i czyszczeniu syfony WIRQUIN NEO AIR oferowane przez firmę Tycner są prawdziwą innowacją na rynku urządzeń do odprowadzania wody. l Skuteczne i łatwe w użyciu rozwiązanie Syfon WIRQUIN NEO gwarantuje szczelność dzięki unikalnym uszczelkom wykonanym w technowww.instalator.pl


Porada od firmy: miesięcznik informacyjno-techniczny

Nawilżacz powietrza Firma WANAS, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów, wprowadziła na rynek nawilżacz UMECTO. Urządzenie służy do podniesienia wilgotności powietrza w budynku. Jego działanie oparte jest na naturalnym procesie odparowywania wody, proces ten jest najbardziej korzystny dla naszego zdrowia, dodatkowo jest bardzo energooszczędny. Jest to idealne rozwiązanie dla zapewnienia odpowiedniej wilgotności w budynku w okresie zimowym, kiedy wilgotność powietrza w pomieszczeniach znacznie spada. Nawilżacz WANAS UMECTO montowany jest za rekuperatorem na kanale nawiewu. Urządzenie współpracuje z zaawansowanym pokojowym regulatorem ściennym multiSense, który mierzy wilgotność i stężenie CO2. W oparciu o te parametry regulowana jest praca centrali i nawilżacza. Jeżeli jest niska wilgotność, załącza się nawilżacz, a gdy wzrasta stężenie CO2, centrala WANAS pracuje z większą wydajnością. Wszystko zaprojektowane jest tak, aby zapewnić wysoki komfort dla użytkownika. Dzięki utrzymaniu idealnego klimatu wnętrza nawilżacz przyczynia się do znacznej poprawy komfortu oraz pomaga zachować zdrowie. Wbudowana nagrzewnica w razie potrzeby dogrzewa powietrze. Urządzenia działają w pełni automatycznie dzięki integracji z inteligentnym sterownikiem rekuperatora WANAS. Dodatkową, a zarazem bardzo

istotną funkcją jest wtórne oczyszczanie powietrza. Uzyskujemy to dzięki macie ewaporacyjnej zamontowanej w nawilżaczu WANAS UMECTO. Przez odpowiednio ukształtowaną, wilgotną matę przepływa powietrze, pozostawiając w niej resztki zanieczyszczeń, które w sposób automatyczny są spłukiwane do kanalizacji. l Więcej na www.instalator.pl

Mosiężne śrubunki Śrubunki mosiężne Calido to nowość rynkowa zaprojektowana przez firmę ARKA. Zawarte w nich rozwiązania techniczne odpowiadają na zgłaszane przez instalatorów potrzeby. Charakteryzują się one: l możliwością odchyłu od osi o 5°, co na długości 1 m stanowi aż 8 cm. Pozwala to na eliminowanie niepożądanych naprężeń w przypadku braku osiowości ruraśrubunek. Jest to możliwe dzięki specjalnej półkolistej konstrukcji wewnętrznej łączącej dwa elementy śrubunku; l wielowypustem wewnętrznym, który znacznie ułatwia montaż śrubunku przy pomocy np. klucza imbusowego, śrubokrętu lub innego płaskiego narzędzia; l podwójnym uszczelnieniem: oring + metal-metal. W przypadku braku lub zniszczenia o-ringu dzięki specjalnie zaprojektowanym powierzchniom istnieje możliwość uszczelnienia metal-metal. Te same konstrukcje śrubunków zastosowano w seriach zaworów Calido: kulowych serii S30 oraz grzejnikowych serii ESKIMOS. Można je stosować wymiennie pomiędzy produktami obydwu serii. l Więcej na www.instalator.pl

Ile można zaoszczędzić na c.w. z pompą ciepła? Czy można wykorzystać je w niewielkich instalacjach c.o.? Ilość energii do wytwarzania c.w.u. stanowi duży udział w bilansie energetycznym budynku. Obecnie dla czteroosobowej rodziny to ponad 3 tys. kWh/rok. Coraz częściej do produkcji c.w. wykorzystuje się pompy ciepła zasilane energią powietrza wyciąganego z budynku. Najwyższej klasy pompy ciepła Nilan do c.w. produkowane są w Danii od 1976 r. Pompa ciepła wykorzystuje energię z powietrza wentylacyjnego do produkcji c.w., zapewniając komfort i znacznie obniżają koszty użytkowania. Moc pomp w zależności od modelu wynosi od 1,42 - 2,95 kW i pozwala na uzyskanie pełnego komfortu i energooszczędności dla każdego zapotrzebowania. Urządzenia wyposażone są w zbiorniki o pojemność 270, 310 lub 400 l i dostarczają od 800 do 1200 l c.w./24 h. Oszczędności wynikające z zastosowania pompy ciepła do produkcji c.w. mogą sięgać nawet do 65% kosztów. Pompa wyposażona jest w skraplacz „D-tube” znajdujący się na zewnętrznej powierzchni zbiornika, co zapewnia wysoką sprawność przekazywania energii cieplnej. COP w zależności od modelu wynosi od 3,10 do 3,61. Oznacza to tyle że przy takim współczynniku i zapotrzebowaniu rocznym na produkcję c.w. rzędu 3000 kWh pompa zużyje poniżej 1000 kWh. Przekładając to na finanse - przy założeniu 0,6 PLN za kWh koszt użytkowania miesięcznie będzie wahał się około 50 zł. W razie konieczności układy wspierany jest dodatkową grzałką o mocy 2 kW, dzięki czemu może działać niezależnie od temperatury powietrza na zewnątrz. Model pompy ciepła VT 3162 o pojemności 400 l posiada dodatkowo dwie wbudowane wężownice, które dają możliwość zasilenia instalacji c.o. o mocy do 3 kW. Ta wersja wspierana jest grzałką elektryczną o zwiększonej mocy do 3 kW. W tym wypadku należy uzbroić instalację w układ pompy z mieszaczem oraz naczyniem przeponowym. Warto podkreślić, że pompy pracują w temp. zewn. od -10 do + 35 °C, więc przez większość roku nie muszą korzystać z grzałki elektrycznej. www.nilan-polska.pl

www.instalator.pl

rubryka sponsorowana

33


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Niska emisja a urządzenia grzewcze na paliwa stałe

Kocioł nie taki groźny... Czy stosowanie urządzeń grzewczych na paliwa stałe ograniczy emisję z sektora komunalnego, pozwoli uniknąć „epizodów smogowych” i przyczyni się do wdrażania strategii dekarbonizacji. Kotły na paliwa stałe - biogeniczne i kopalne wprowadzane na rynek od końca lat 90. - charakteryzują się coraz lepszymi parametrami energetycznoemisyjnymi, spełniającymi coraz ostrzejsze wymagania w zakresie minimalnego poziomu sprawności energetycznej i granicznych wartości emisji CO, OGC, pyłu, a także NOx, zawarte w kolejnych nowelizacjach normy EN 3035 (PN-EN 303-5:2012, PrEN-3035:2019) [1] oraz we wprowadzonym w 2015 r. Rozporządzeniu Komisji (UE) 2015/1189, które będzie obowiązywać wszystkie kraje UE z dniem 1 stycznia 2020 r. [2]. Zaprezentowany stan jakości produkowanych w Polsce kotłów na paliwa stałe w panelu dyskusyjnym MŚ i MPiT „Działania, finansowanie, technologie dla czystego powietrza COP 24” jednoznacznie potwierdza, że krajowa branża kotlarska zapewnia dostarczenie na rynek kotły na paliwa stałe - biogeniczne (biomasa pochodzenia drzewnego) i kopalne spełniające najostrzejsze wymagania zarówno pod względem sezonowej efektywności energetycznej ogrzewania pomieszczeń, jak i sezonowej emisji zanieczyszczeń, bez stosowania systemu odpylania (elektrofiltru), ale pod warunkiem stosowania wysokiej jakości paliw stałych, (tabela).

75%, a powyżej 20 kW - min. 77%, zgodnie z Rozporządzeniem Komisji (EU) 2015/1189. Jak wynika z danych, opracowanych na podstawie wyników konkursu TOPTEN Kotły grzewcze na paliwa stałe z lat 2016-2018 (realizowanego od 2016 r), wśród zgłoszonych kotłów automatycznie zasilanych paliwem, zarówno peletowych, jak i węglowych, mamy do czynienia z bardzo niskimi poziomami emisji pyłu. Zainstalowanie dodatkowo systemu odpylania elektrofiltru dostępnego na polskim rynku - ograniczyłoby emisję PM i zanieczyszczeń z nim związanych jeszcze o 60-90%. Zasadne byłoby rozważenie wprowadzenia takiego wymogu instalowania systemu odpylania, ale nie poprzez zaostrzanie granicznych wartości emisji zanieczyszczeń, i tak już bardzo zaostrzonych Rozporządzeniem Komisji EU 2015/1189, które są zbliżone do wymagań stawianych instalacjom 1-5 MW, zgodnie z Dyrektywą MCP [Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2015/2193 z dnia 25 listopada 2015 r. w sprawie ograniczenia emisji niektórych zanieczyszczeń do powietrza ze średnich obiektów energetycznego spalania (MCP, Dz. Urz. UE L 313 z 28.11.2015, s. 119)]. Mogłoby ono być ujęte w odpowiednim uregulowaniu prawnym do-

tyczącym granicznych wartości emisji dla instalacji spalania o mocy do 1 MW. W naszym kraju brak jest takiego uregulowania (jest ono w kompetencji Ministra Środowiska). W takim rozporządzeniu mógłby się znaleźć także wymóg instalowania buforu ciepła w przypadku instalacji spalania paliw stałych, wpłynąłby on także na ograniczenie emisji i zużycie paliwa poprzez okresową eksploatację kotła przy optymalnych jego parametrach pracy kotła z mocą nominalną, albo przynajmniej 75% mocy nominalnej, a nie przy minimalnym obciążeniu w przypadku zmniejszonego zapotrzebowania na ciepło. Na listy kotłów na paliwa stałe, spełniających wymagania klasy 5 wg PNEN 303-5:2018, prowadzonych w ramach konkursu TOPTEN, dotychczas zgłoszono ponad 100 kotłów, głównie o mocy cieplnej do 50 kW. Wysokie zainteresowanie wynikami konkursu TOPTEN potwierdza ponad 600 wejść miesięcznie na portale poświęcone temu przedsięwzięciu. Potwierdza to zasadność utworzenia bazy urządzeń grzewczych, jako narzędzia dla realizacji programu priorytetowego Czyste Powietrze dostępnej pod adresem www.czyste-urzadzenia.ios.edu.pl. W bazie winny znaleźć się tylko te urządzenia grzewcze, które spełniają techniczne wymagania programu priorytetowego Czyste Powietrze, w przypadku kotłów na paliwa stałe wymagań Rozporządzenia Komisji UE 2015/1189 dnia 28 kwietnia 2015 r. w

Efektywność sezonowa Wartości sezonowych efektywności ogrzewania pomieszczeń s analizowanych kotłów zasilanych peletem drzewnym o mocy cieplnej 50 kW zawierały się w zakresie 76,0-88,0%, a automatycznych kotłów węglowych z palnikiem retortowym w zakresie od 79,0 do 87,9%, wobec wymaganego dla kotłów o mocy cieplnej 20 kW - min.

34

www.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

sprawie wykonania dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/125/WE w odniesieniu do wymogów dotyczących ekoprojektu dla kotłów na paliwo stałe. Jak wynika z przedstawionych danych na rysunku i w tabeli, nowoczesne kotły na paliwa stałe (peletowe, węglowe) automatycznie zasilane paliwem, ale także kotły ręcznie zasilane paliwem stałym, mogą skutecznie ograniczyć emisje PM, sadzy i toksycznych organicznych zanieczyszczeń z nią związanych (OC), pochodzących z sektora mieszkaniowego [3] (rys.).

Instalacja i paliwo Istnieją jednak określone warunki uzyskania trwałego efektu ekologicznego eksploatacji kotłów na paliwa stałe: stosowanie paliwa wymaganego dokumentacją kotła (DTR), współpracy - podłączenia do systemu odprowadzania spalin - komina, zgodnie z wymaganiem tegoż dokumentu, ale także pod warunkiem odpowiedniej eksploatacji - stosowania tzw. dobrych praktyk, w tym okresowego czyszczenia instalacji/komina przez odpowiednie służby kominiarskie, czy urządzenia grzewczego - przez instalatorów. Prawidłowo dobrany komin do urządzenia grzewczego i paliwa to także gwarancja uzyskania oczekiwanego efektu energetycznego i ekologicznego w trakcie eksploatacji wszystkich paliw nie tylko stałych. O tych uwarunkowaniach pisano kilkakrotnie, w tym także na łamach czasopisma „Magazyn Instalatora”. Należy także podkreślić, że konieczne jest dalsze działanie po stronie uregulowań prawnych w naszym kraju, zwłaszcza w zakresie monitorowania i nadzoru domowych instalacji spalania przez służby kominiarskie oraz jakości paliw stałych dostępnych na rynku. Pilnie konieczna jest nowelizacja Rozporządzenia ME z dnia 27 września 2018 r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw stałych, zbyt łagodne wymagania dla paliw kopalnych, kierowanych do sektora mieszkalnictwa i brak wymagań dla paliw pochodzenia biogenicznego - brykietu, peletu drzewnego (zagadnienie omówione w publikacji z 2018 r. [4]). W przypadku tego ostatniego paliwa mamy normy jakościowe, któwww.instalator.pl

11 (254), listopad 2019

re obowiązują producenta (PN-EN ISO 17225-1:2014), brak jednak uregulowań odnoszących się do rynku tych paliw. O problemach z jakością peletu drzewnego dowiadujemy się z aktualnych doniesień medialnych.

Niepokojące informacje Niepokojąca jest informacja o zamiarze minimalizowania wsparcia dla kotłów na paliwa węglowe, uzasadniana koniecznością dekarbonizacji w zakresie ogrzewania i chłodzenia do roku 2050, określonej w długoterminowej strategii UE dotyczącej uzyskania neutralnej dla klimatu gospodarki do ww. roku [5], z jednoczesnym silnym wspieraniem gazyfikacji sektora komunalno-bytowego. Należy w tym miejscu kolejny raz podkreślić, że gaz ziemny to też paliwo kopalne. Jak wykazują analizy, paliwa gazowe zrównują się z paliwami węglowymi zyskiem z tytułu emisji unikniętej gazów cieplarnianych (przeliczonych na CO2), w przypadku wariantu z uwzględnieniem strat przesyłu [6]. Wymiana niskosprawnego kotła (tzw. kopciucha) na kocioł węglowy, spełniający wymagania rozporządzenia KE (UE) ekoprojekt, przyczynia się także do redukcji emisji CO2 [6]. W tej sytuacji w uwarunkowaniach naszego kraju, bezpieczeństwa energetycznego (zasoby surowców energetycznych - kopalnych i OZE) powinny być promowane paliwa stałe, zwłaszcza biogeniczne, a tym samym urządzenia grzewcze na paliwa stałe - kotły peletowe, kotły zgazowujące (tzw. półautomatyczne drewno opałowe, brykiety drzewne, biokompozytowe), czy innowacyjne ogrzewacze pomieszczeń zamknięte (ogrzewacze pomieszczeń z zamkniętą komora spalania, piece peletowe). Nie należy także zapominać, że w energetyce rozproszonej - indywidualne budownictwo jednorodzinne, gospodarstwa wiejskie, jednostki usługowe, małe przedsiębiorstwa w sektorze rolnictwa, leśnictwa i ogrodnictwa - można wykorzystywać lokalną biomasę. W tym zakresie konieczne jest wsparcie dla wdrażania innowacji w przedsiębiorstwach produkujących urządzenia grzewcze dla lokalnego energetycznego wykorzystania biomasy pochodzenia rolniczego, leśnego (nienadających się do produkcji peletów drzewnych), upraw roślin

energetycznych, biomasy wykorzystywanej w źródłach małej mocy (zrębki, baloty słomy, traw, itp.). Przy spalaniu biomasy przyjmuje się bilansowo zerową emisję gazów cieplarnianych (CO2). Biomasa jest bez wątpienia źródłem energii pierwotnej dla sektora energetyki rozproszonej, gwarantuje bezpieczeństwo energetyczne w warunkach realizacji priorytetów gospodarki zeroemisyjnej (2030). Krajowi producenci są w stanie dostarczać już niskoemisyjne rozwiązania kotłów do spalania peletów drzewnych (TSP < 20 mg/mu3) czy kotłów zgazowujących na drewno kawałkowe (bez i z systemem odpylania). Konieczne jest jednak wsparcie dla wdrażania innowacyjności w branży producentów urządzeń grzewczych na paliwa biogeniczne, nie tylko kotłów dla sektora mieszkaniowego, ale także ogrzewaczy pomieszczeń i kotłów o mocy powyżej 50 kW, także dla wykorzystania biomasy niedrzewnej. W tym zakresie Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii podjęło działanie, którego celem jest opracowanie mapy dotycząca przygotowania i wdrażania studiów wykonalności inwestycji badawczo-rozwojowych i innowacyjnych (ang. Business Technology Roadmaps - BTR) dla branży producentów niskoemisyjnych urządzeń grzewczych do 2030 roku [7]. Wdrożenie wsparcia dla branży docelowo gwarantuje osiągniecie wszystkich celów istotnych z punktu widzenia różnych interesariuszy i strategii (klimatycznych, jakości powietrza, zrównoważonego rozwoju czy bezpieczeństwa energetycznego), a także podnoszenia konkurencyjności polskich produktów w tym zakresie na rynku UE i poza jej granicami. Kraje skandynawskie czy Europy Zachodniej promują tego typu rozwiązania, jednocześnie eliminując wsparcie finansowe dla instalowanych kotłów gazowych czy wręcz zakazując instalowania w nowych budynkach źródeł zasilanych paliwem kopalnym - gazem.

Konieczna inwentaryzacja W naszych uwarunkowaniach zasobów surowcowych, ale i także klimatycznych, ekonomicznych i społecznych, nie powinniśmy w najbliższym czasie całkowicie eliminować wsparcia dla nowoczesnych kotłów węglowych, które charakteryzują się

35


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Rys. Rozrzut wielkości wskaźników emisji zanieczyszczeń z wybranych urządzeń grzewczych zasilanych paliwami stałymi (węgiel i biomasa) [3]. wysokimi parametrami jakościowymi (energetycznymi i emisyjnymi). Winniśmy wziąć przykład z wieloletniej transformacji sektora komunalno-bytowego w Wielkiej Brytanii, w tym wdrożyć produkcję paliw biogenicznych, biokompozytowych z udziałem między innymi toryfikowanej biomasy czy nawet dodatku wysokiej jakości stałego paliwa kopalnego, z jednoczesnym wprowadzeniem krajowego systemu nadzoru nad rynkiem paliw stałych dla sektora komunalno-bytowego, z aktualizowaną na bieżąco listą paliw kwalifikowanych na wzór systemu koordynowanego przez brytyjską jednostką ministerstwa środowiska DEFRA [8]. Działania na rzecz poprawy jakości powietrza w Polsce muszą być wielokierunkowe. Program priorytetowy Czyste Powietrze to jedno z nich, ale - jak widać - niewystarczające. Bardzo ważna jest diagnoza stanu dla podejmowanych działań w tym zakresie. Niestety większość gmin nie posiada rzetelnej i aktualnej wiedzy w zakresie stanu instalacji zaopatrzenia w ciepło użytkowe indywidualnych gospodarstw domowych. Bez tej wiedzy „planowanie i organizacja zaopatrzenia w ciepło” są utrudnione. Konieczna jest więc szybka inwentaryzacja stanu sektora mieszkalnictwa pod względem zaopatrzenia w ciepło użytkowe. Celem wyeliminowania tego braku wiedzy zostało uruchomione działanie ZONE, czyli Zintegrowany system wsparcia polityk i programów Ograniczenia Niskiej Emisji [9]. Głównym jego celem jest wdrożenie elektronicznego systemu inwentaryzacji źródeł niskiej emisji wraz z bazą danych i narzędziami do analizy tych danych. Jest ono realizowane przez Ministerstwo Przed-

36

siębiorczości i Technologii, Instytut Łączności - Państwowy Instytut Badawczy, Instytut Chemicznej Przeróbki Węgla, Instytut Ochrony Środowiska - Państwowy Instytut Badawczy oraz Stowarzyszenie „Krakowski Alarm Smogowy”, z uwzględnieniem wykorzystania służb kominiarskich. Projekt ZONE współfinansowany ze środków Narodowego Centrum Badań i Rozwoju w ramach Strategicznego programu badan naukowych i prac rozwojowych „Społeczny i gospodarczy rozwój Polski w warunkach globalizujących się rynków - GOSPOSTRATEG”. Na jego rezultaty w skali całego kraju, w zakresie inwentaryzacji źródeł niskiej emisji w sektorze komunalno-bytowym, musimy niestety poczekać, ponieważ w tym roku ma on charakter pilotażowy w kilku gminach. Do tej pory skontrolowano 11 528 budynków i 10 366 instalacji grzewczych (https://zone.gov.pl/), co przy statystycznej ilości ok. 4 mln takich źródeł w naszym kraju nie rokuje szybkiej finalizacji. Realizacja inwentaryzacji, wg przyjętego modelu w ramach programu ZONE, wymagać będzie na pewno weryfikacji by uzyskać jak najszybciej oczekiwane wyniki, tak ważne dla lokalnych samorządów, jak i krajowej strategii ograniczania niskiej emisji z sektora komunalno-bytowego.

Podsumowanie Reasumując, rozwój technicznotechnologiczny w dziedzinie indywidualnego zaopatrzenia w ciepło z wykorzystaniem paliw stałych w sektorze komunalno-bytowym (innowacyjne techniki spalania paliw kopalnych i stałych paliw odnawialnych -

biomasy nie tylko pochodzenia drzewnego) przyspieszył w ostatnich latach. Od roku 2017 podejmowane są działania w zakresie uregulowań prawnych dotyczących jakości paliw stałych i urządzeń grzewczych - kotłów dla sektora komunalno-bytowego, kontroli rynku tymi produktami. Konieczne jest jednak przyspieszenie działań, zwłaszcza w zakresie: l nadzoru nad eksploatacją instalacji spalania, m. in. wprowadzenie wspomnianego rozporządzenia określającego graniczne wartości emisji z instalacji spalania o mocy cieplnej do 1 MW; umożliwiłoby to efektywne wykorzystanie służb kominiarskich do nadzoru stanu instalacji spalania w sektorze mieszkaniowym (czyszczenia systemów kominowych, kontroli stanu instalacji spalania w układzie paliwourządzenie grzewcze-komin), wzorem innych krajów UE, a nie tylko sprawdzania rynku kotłów, czy paliw; wymaga to jak najszybszych zmian prawnych w tym obszarze, ze szczególnym wzmocnieniem roli służb kominiarskich, jako swoistej „policji ekologicznej”, na linii samorząd gminny - właściciel instalacji spalania w sektorze komunalno-bytowym; l jak najszybszego zinwentaryzowania indywidualnych instalacji grzewczych w sektorze komunalno-bytowym w skali kraju, we współpracy z samorządem gminnym; l określenia strategii zaopatrzenia w ciepło indywidualnych budynków jednorodzinnych, stabilniejszej niż dotychczas, a tym samym strategii rozwoju branży producenckiej urządzeń grzewczych, z uwzględnieniem poprawy jakości powietrza i przeciwdziałania zmianom klimatu, bezpieczeństwa energetycznego, lokalnego wykorzystania źródeł energii, a także ekonomicznych i społecznych uwarunkowań. Urządzenia grzewcze na paliwa stałe nie są na przegranej pozycji w działaniach na rzecz eliminowania niskiej emisji z sektora komunalnego - konieczna jest optymalna strategia ich wykorzystania, zwłaszcza tych zasilanych biomasą oraz rozwoju branży producenckiej kotłów i ogrzewaczy pomieszczeń. Cytowana literatura została zamieszczona w internetowym wydaniu artykułu na www.instalator.pl dr inż. Krystyna Kubica www.instalator.pl



miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Ciepła woda użytkowa - warianty rozwiązań instalacji i dobór urządzeń

Pompa do ciepłej wody Poprawny dobór sposobu przygotowania ciepłej wody użytkowej oraz poszczególnych komponentów całej instalacji jest istotny w każdym przypadku, a dodatkowo nabiera znaczenia w instalacjach z pompami ciepła. Rynek oferuje wiele rozwiązań pozwalających na przygotowanie ciepłej wody przy pomocy tych urządzeń. Rozpisywanie się na temat tego, jak ważna dla każdego z nas jest ciepła woda użytkowa, nie ma najmniejszego sensu. Jej dostępność o dowolnej temperaturze jest dla nas oczywista i zwyczajnie przyzwyczailiśmy się, że ją mamy. Warto przy tej okazji przytoczyć dwa ciekawe fakty. Po pierwsze, dostęp do ciepłej wody użytkowej oceniamy wyżej niż ciepło centralne w budynku. Po drugie, ciepła woda użytkowa stanowi w nowym budownictwie blisko 38% całkowitego zapotrzebowania na energię cieplną budynku, a to dużo! Taki udział wynika z bardzo dobrej jakości stosowanych obecnie materiałów budowlanych i wysokich standardów, jakie obowiązują w budownictwie. To z kolei powoduje ciągły spadek zapotrzebowania energii na cele grzewcze budynku, podczas gdy zapotrzebowanie na ciepłą wodę użytkową pozostaje wciąż na podobnym poziomie, a to dlatego, że nasze przyzwyczajenia co do komfortu nie zmieniają się. Ograniczenie zużycia energii na cele ciepłej wody użytkowej możemy osiągnąć jedynie poprzez poprawę izolacji termicznej rurociągów wody ciepłej, obniżenie wymaganej temperatury ciepłej wody, czasowe lub termostatyczne regulowanie pracy instalacji cyrkulacji ciepłej wody użytkowej lub po prostu ograniczenie zużycia ciepłej wody.

Sposoby na ogrzewanie Wodę użytkową można ogrzewać w dużym uproszczeniu na dwa sposoby - przepływowo, a więc w momencie wystąpienia za-

38

potrzebowania, albo poprzez magazynowanie w zbiornikach. Istnieje także rozwiązanie łączące oba systemy, w których zbiornik buforowy stanowi źródło ciepła dla przepływowego przygotowania ciepłej wody użytkowej. Rozwiązanie to jest przeznaczone najczęściej pod instalacje z wieloma różnymi źródłami ciepła lub źródłami OZE pracującymi okresowo, takimi jak termiczne kolektory słoneczne.

lającą na przygotowanie wody ciepłej w liczbie około 10-14 litrów na minutę, przy czym jest to jednocześnie maksymalny strumień wody, jaki możemy uzyskać. Stąd też, decydując się na rozwiązanie z przepływowym przygotowaniem ciepłej wody użytkowej, punkty poboru wody lokalizowane powinny być w pobliżu kotła, a ich wydatek nie powinien przekraczać maksymalnej wydajności urządzenia grzewczego.

Ogrzewanie w zbiornikach

W przypadku urządzeń, jakimi są pompy ciepła, woda użytkowa jest ogrzewana w zbiornikach pojemnościowych, tak aby pomimo niewielkiej mocy grzewczej, jaką dysponuje urządzenie, zapewnić komfort użytkownikom. Duża ilość zmagazynowanej wody Ogrzewanie przepływowe to przede wszystkim duża swoboda Ogrzewanie wody użytkowej w spo- korzystania z ciepłej wody użytkowej sób przepływowy kojarzy się zwykle z niezależnie od ilości punktów poboru podgrzewaczami, termami lub kotłami oraz rozległości instalacji. Jedynym 2-funkcyjnymi, a więc z reguły urzą- ograniczeniem w ilości wody dostępnej dzeniami gazowymi lub elektrycznymi. jednorazowo jest pojemność podgrzeUrządzenia te dysponują mocą pozwa- wacza. W trakcie rozmów z inwestorem konieczne jest rozpoznanie przyzwyczajeń i oczekiwań co do dostępności ciepłej wody użytkowej. W odróżnieniu od przepływowego przygotowania wody użytkowej zbiornik pozwala na wykonanie instalacji cyrkulacji z doprowadzeniem ciepłej wody użytkowej pod każdy punkt poboru, dzięki czemu jest on dostępny niemal natychmiast po odkręceniu kurka. W przypadku podgrzewaczy przepływowych woda ogrzewana była w momencie zapotrzebowania, tu natomiast podgrzewana jest pewna ilość wody, która staRys.1. Pompy ciepła do ciepłej wody użytkowej: nowi bufor oczekujący na pobór. model z wężownicą do przyłączenia drugiego Zbiornik z gorącą wodą generuje źródła, np. kotła. Model bez wężownicy wyposa- oczywiście straty ciepła do otożony jest w grzałkę elektryczną będącą alterna- czenia, jednak dla nowych zbiortywnym źródłem ciepła; tworzy całkowicie auto- ników wartość ta nie osiąga nienomiczną jednostkę na ciepłą wodę użytkową. wielkich wartości od 1,2 do 2,5 www.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Rys. 2. Rozkład temperatur zewnętrznych dla Krakowa za rok 2012 w podziale na dni występowania. kWh/dobę, a poza tym otoczeniem odbierającym „utracone” ciepło jest i tak wnętrze budynku.

Ciepła woda z pompy Poprawny dobór sposobu przygotowania ciepłej wody użytkowej oraz poszczególnych komponentów całej instalacji jest istotny w każdym przypadku, a dodatkowo nabiera znaczenia w instalacjach z pompami ciepła. Rynek oferuje wiele rozwiązań pozwalających na przygotowanie ciepłej wody przy pomocy pompy ciepła. Jednym z nich jest bardzo popularna w Polsce pompa ciepła realizująca tylko przygotowanie ciepłej wody użytkowej. Rocznie w kraju montowanych jest przeszło 10 000 takich urządzeń. Budowa nie jest skomplikowana, a montaż wygląda podobnie jak typowego zbiornika ciepłej wody i uzupełniony jest często o prace związane z kanałami powietrza zasysanego i usuwanego. Moduł pompy ciepła typu po-

www.instalator.pl

wietrze/woda o mocy grzewczej od 1,5 do 3 kW (dla warunków znormalizowanych) znajduje się w górnej części urządzenia, umieszczony tuż nad zbiornikiem wody użytkowej o pojemności od około 200 do 300 litrów. Taka pojemność w połączeniu z niewielką mocą grzewczą modułu pompy ciepła gwarantuje wydatki ciepłej wody wystarczające dla typowej rodziny z tradycyjnym wyposażeniem łazienek. Niewielka moc grzewcza to jednak także długi czas ponownego przygotowania ciepłej wody w zbiorniku, dlatego też należy upewnić się, że urządzenie będzie w stanie spełnić oczekiwania inwestora. Pompa ciepła może pracować zasysając powietrze ze swojego otoczenia (pomieszczenia, w którym stoi) lub z zewnątrz przez system kanałów. To drugie rozwiązanie jest o tyle korzystne, że nie powoduje wychładzania wnętrza budynku jak również generuje dużo mniejszy hałas podczas pracy. Pompa ciepła samodzielnie i skutecz-

nie przygotuje ciepłą wodę użytkową do temperatury powietrza na poziomie 0 °C, przy czym sama zazwyczaj może pracować do dużo niższych temperatur powietrza, nawet -10 °C. Dla tak niskich wartości temperatury powietrza zasysanego nie uzyskamy jednak pompą ciepła komfortowej temperatury ciepłej wody użytkowej i konieczne będzie dołączenie drugiego źródła ciepła do wsparcia, np. grzałki elektrycznej lub kotła. Pompy ciepła do ciepłej wody użytkowej idealnie nadają się do modernizacji kotłowni opalanych paliwem stałym, wyręczając kocioł w przygotowaniu ciepłej wody użytkowej średnio przez 300 dni w roku. Ograniczyć można w ten sposób zarówno zużycie paliwa, jak i związaną z tym emisję zanieczyszczeń, głównie pyłów odpowiedzialnych za smog, a poza sezonem grzewczym można całkowicie zapomnieć o eksploatacji kotłowni pompa zajmie się w całości przygotowaniem ciepłej wody.

Zasady doboru W przypadku klasycznych pomp ciepła przygotowanie ciepłej wody użytkowej odbywa się bardzo podobnie, jak opisano powyżej, przy czym z uwagi na większą moc grzewczą sprężarki obowiązują tutaj pewne zasady doborowe, zarówno te ogólne, jak i te szczegółowe, producenckie. Wytyczne doborowe ogólne pomogą oszacować minimalną pojemność zbiornika wody użytkowej, powierzchnię wymiany ciepła wymiennika ciepła i w

39


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Rys. 3. Zbiorniki wody użytkowej ze zintegrowanymi wężownicami do współpracy z pompami ciepła. Wężownica powinna zapewniać minimum 0,25 m2/1 kW mocy grzewczej pomp ciepła dla warunków znormalizowanych. końcu podpowiedzą, czy konieczny będzie dodatek mocy dla pompy ciepła. Wymaganą minimalną pojemność zbiornika wyznaczyć można wg uproszczonego wzoru: Vzbiornika = VDP60 * (60 - tzimna woda)/(twymagana - tzimna woda) VDP60: liczba osób pomnożona przez pojemność ciepłej wody użytkowej przy 60 °C w litrach (dla domu jednorodzinnego na każdą osobę przyjmuje się 50 litrów) tzimna woda: temperatura dopływającej zimnej wody twymagana: zadana temperatura ciepłej wody w zbiorniku. Przykład: dom jednorodzinny z 4 osobami: 4 osoby * 50 l = 200 litrów (60 °C) VDP60 = 200 l tzimna woda = 45 °C twymagana = 10 °C. Vzbiornika = 200 * (60 - 10)/(45 - 10) = 286 litrów Przy faktycznej zadanej temperaturze ciepłej wody 45 °C otrzymuje się

Rys. 4. Zbiorniki wody użytkowej ogrzewane przez zewnętrzny wymiennik płytowy.

40

minimalną pojemność zbiornika ciepłej wody użytkowej wynoszącą 286 litrów.

Powierzchnia wymiany ciepła W obliczeniach wymaganej powierzchni wymiany ciepła (do przeniesienia mocy grzewczej pompy ciepła) należy przyjąć jako punkt wyjścia minimum 0,25 m2 na każdy 1 kW mocy grzewczej pompy ciepła, przy czym dla pomp ciepła typu solanka/woda moc grzewczą odczytujemy dla punktu znormalizowanego B0/W35, natomiast dla pomp ciepła powietrze/woda punkt znormalizowany wynosi A-7/W35. Przy obliczaniu uwzględnia się pełną moc grzewczą w danych punktach pracy. W przypadku pomp ciepła, które korzystają z dolnego źródła ciepła wymagającego regeneracji (solanka/woda), konieczne jest sprawdzenie tzw. dodatku mocy na ciepłą wodę użytkową, które oblicza się na podstawie reguły: 1 osoba = dodatek ciepłej wody użytkowej na poziomie 0,5 kW. Dodatek ten uwzględnia się tylko, jeżeli obliczony dodatek stanowi co najmniej 20% mocy obliczeniowej na centralne ogrzewanie budynku. Przykładowo w przypadku domu jednorodzinnego o mocy obliczeniowej 6 kW, w którym mieszkają 4 osoby, dodatek na ciepłą wodę użytkową wyniesie 4 * 0,5 kW = 2 kW. Dodatkowa moc na ciepłą wodę użytkową 2 kW stanowi w naszym przykładzie 30% mocy obliczeniowej budynku. Konieczne jest w tym wypadku uwzględ-

nienie dodatkowej mocy. Poprawnym będzie zatem dobór pompy ciepła o mocy grzewczej nie mniejszej niż 6 kW i zbliżonej do wartości 8 kW. Dodatkowe, szczegółowe uwarunkowania producenckie mogą zaostrzać powyższe zasady doborowe, np. wskazując na konieczność zachowania minimalnej powierzchni wymiennika ciepła 0,3 m2 zamiast 0,25 m2 na każdy kW mocy grzewczej. Często producenci pomp ciepła zapewniają szereg materiałów wspomagających projektowanie i dobór, np. tabele doborowe wybranych zbiorników ciepłej wody użytkowej i pomp ciepła oraz sposoby ich poprawnego podłączenia. Powierzchnia wężownicy pozwala zazwyczaj na współpracę z pompami ciepła do mocy grzewczej znormalizowanej nie większej niż 17 kW. W przypadku maszyn o większej mocy grzewczej miejsce wężownicy zastępuje zewnętrzny płytowy wymiennik ciepła, którego powierzchnia wymiany ciepła powinna spełniać te same wymagania co wężownica. Rozwiązanie musi zapewniać przeniesienie całej generowanej przez pompę ciepła mocy grzewczej. Zbiorniki ogrzewane przez zewnętrzne wymienniki ciepła mogą być wyposażone w dodatkową wężownicę dającą możliwość podłączenia dodatkowego źródła ciepła, np. kotła grzewczego. Kocioł może pełnić rolę zapasowego źródła ciepła i przygotować ciepłą wodę użytkową w przypadku wystąpienia zakłócenia w pracy pompy ciepła lub być używany przez pompę ciepła do realizacji wygrzewania antybakteryjnego wody użytkowej. Doświadczenie pokazuje, że w instalacjach z pompami ciepła to właśnie woda użytkowa jest najczęstszą przyczyną zgłoszeń serwisowych. Tych kłopotów można uniknąć, stosując się do zaleceń branżowych, jak również do wskazówek producenckich, które z reguły stanowią podstawowy warunek prawidłowo wykonanego montażu i działania instalacji. Rynek oferuje także rozwiązania gotowe i już do siebie dopasowane w formie kompaktowych pomp ciepła ze zintegrowanymi zbiornikami ciepłej wody użytkowej. Specjalista branżowy podpowie, które rozwiązanie będzie najkorzystniejsze w danym przypadku. Dawid Pantera www.instalator.pl


strony sponsorowane miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

18 lat programu partnerskiego HERZ-KDF+

Profesjonaliści na Fuerteventurze Ideą powołania Klubu Dobrego Fachowca HERZ było stworzenie elitarnej grupy profesjonalnych instalatorów, potrafiących tak wykonywać instalacje, aby zapewnić ostatecznym użytkownikom możliwość skorzystania ze wszystkich zalet wyrobów marki HERZ. Program partnerski HERZ-KDF+ (tak brzmi jego aktualna nazwa) funkcjonuje nieprzerwanie od 18 lat i jest najdłużej istniejącym tego typu projektem na polskim rynku instalacyjnym! Początek XXI wieku przyniósł w Polsce istotne zmiany w branży instalacyjnej. Kończyła się dekada intensywnej termomodernizacji, powoli zaczynał się proces konsolidacji firm dystrybucyjnych, a w branży budowlanej po raz pierwszy od 10 lat widać było istotne spowolnienie. Odpowiedzią na dynamiczne zmiany w otoczeniu zewnętrznym oraz wyzwania związane z wprowadzeniem na rynek nowej grupy produktowej - systemu instalacyjnego HERZ-PipeFix - było zintensyfikowanie działań firmy HERZ w za-

HERZ-KDF+ uczestniczyła w konferencji technicznej „Nowości HERZ2019” zorganizowanej na Fuerteventurze - drugiej co do wielkości wyspie w archipelagu Wysp Kanaryjskich, wpisanej na listę UNESCO jako światowy rezerwat biosfery. Gośćmi specjalnymi tegorocznej konferencji byli przedstawiciele firm projektowych oraz projektowo-wykonawczych. Podczas tygodniowego pobytu na Fuerteventurze, oprócz udziału w

kresie współpracy z firmami wykonawczymi. Uruchomienie programu Klub Dobrego Fachowca stanowiło główny punkt przyjętej wtedy strategii marketingowej, otwierając równocześnie całkowicie nowe możliwości dla rozwoju marki Herz w Polsce.

konferencji technicznej, uczestnicy mieli wystarczająco dużo czasu, aby poznać bliżej wszystkie uroki tej niesamowitej wyspy: pustynne, powulkaniczne krajobrazy, długie, piaszczyste plaże, a także możliwość degustacji miejscowego sera koziego. Tematem na osobny artykuł mogłoby być największe bogactwo wyspy, czyli Aloe Vera Barbadensis Miller. Co można otrzymać z tej szlachetnej rośliny, najlepiej zobaczyć na żywo w

KDF+ na Fuerteventurze W październiku br. grupa najaktywniejszych uczestników programu strony sponsorowane

jednej z wielu lokalnych manufaktur produkujących kosmetyki, parafarmaceutyki i napoje z aloesu. Uczestnicy tegorocznej konferencji nie tylko podziwiali uroki Fuerteventury, ale zwiedzali również sąsiednią, klimatyczną wyspę Lanzarotte, a także pływali w oceanie, grali w siatkówkę, pétanque, strzelali z łuku i wiatrówki oraz rywalizowali w aqua-olimpiadzie. A po całodziennych, intensywnych atrakcjach każdy wieczór kończyła wspólna zabawa w kanaryjskich klimatach.

HERZ-KDF+ to gwarancja najwyższej jakości Pełny komfort, przy równoczesnym ograniczeniu zużycia energii, zapewnić mogą wyłącznie systemy sanitarne i grzewcze markowych producentów, instalowane przez doświadczonych wykonawców. Dokładnie o takim idealnym połączeniu możemy mówić w przypadku systemów firmy Herz, instalowanych przez profesjonalnych wykonawców - uczestników programu HERZ-KDF+. Potwierdzeniem najwyższej jakości pracy instalatorów uczestniczących w programie jest wydłużona 10-letnia gwarancja, którą firma HERZ obejmuje zainstalowane produkty z symbolem serca. Od 18 lat instalatorzy uczestniczący w programie HERZ-KDF+ zapewniają profesjonalne wykonawstwo instalacji sanitarnych i grzewczych na terenie całej Polski, systematycznie poszerzając grono usatysfakcjonowanych użytkowników produktów marki HERZ. Dariusz Odroń www.herz.com.pl

41


strony sponsorowane miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

CALIDO - zawory o sprawdzonej jakości

Innowacyjne konstrukcje Zawory to elementy instalacji, które są często niedoceniane przez odbiorców, jednak od ich niezawodności w dużej mierze zależy prawidłowe działanie całego układu, a także bezpieczeństwo użytkowników. Polecamy innowacyjne i niezawodne zawory zaprojektowane przez dział konstruktorski firmy ARKA z Sianowa. Zawory kulowe CALIDO seria S30 (fot. 1) - ich innowacyjne rozwiązanie polega na podwójnym uszczelnieniu trzpienia montowanego od wnętrza zaworu: w jego górnej części zastosowano tradycyjną dławicę pasywną z dławikiem, a na dole - nowoczesne uszczelnienie dynamiczne, w którym siła doszczelnienia zwiększa się wraz ze wzrostem ciśnienia między kulą a korpusem (świadectwo ochronne nr 69947). Korpusy zaworów wzmocniono w newralgicznych miejscach, co w po-

1 łączeniu z innowacyjnym uszczelnieniem trzpienia pozwoliło na zwiększenie parametrów pracy: zakres t = -20 do +150 °C, pmax = 30 barów. Ostatnią wprowadzoną zmianą jest dźwignia z „okienkiem”, gdzie po wyciągnięciu wkładki z tworzywa istnieje możliwość opisu, np. którym przyborom możemy odciąć przepływ danym zaworem.

2

42

Zawory kulowe czerpalne CALIDO seria OGRÓD (fot. 2) - ich innowacyjne rozwiązanie polega na konstrukcji kuli zamykającej, która w przypadku zamarzania umożliwia odprowadzanie wzrastającej objętości wody w stronę instalacji, a tym samym gwarantuje mrozoodporność zaworów (patent na wynalazek nr 228216). Szczelność wewnętrzną zapewnia specjalnie zaprojektowane uszczelnienie, które w temperaturze poniżej 0 °C przejmuje przyrost objętości zamarzającej wody. Dodatkowo korpus zaworu odkuty jest

3 z jednego elementu mosiądzu, co zapewnia mu doskonałą szczelność zewnętrzną i zwiększa wytrzymałość mechaniczną. Zawory wyposażone są w dźwignię wykonaną ze stali nierdzewnej. Zostały nagrodzone dwoma Złotymi Medalami MTP na Targach Instalacje w Poznaniu w 2018 roku. Zawory kulowe do podłączania kotłów wiszących CALIDO seria ERYK (fot. 3) - ich innowacyjne rozwiązanie polega na wyposażeniu zaworu ¾" w filtr antykamienny i zawór zwrotny, co rozwiązuje problem instalowania w ograniczonej przestrzeni montażowej kotła wiszącego, przy podłączaniu zaworu, filtra i zaworu zwrotnego (patent na wynalazek nr 230959). Pakiet zawiera dwa zawory

½" - jeden zawór ¾" oraz jeden zawór ¾" wyposażony w filtr i zawór zwrotny. Korpusy zaworów zostały wykonane z mosiądzu DZR odpornego na odcynkowanie, co eliminuje konieczność niklowania i umożliwia ich bezpośrednie stosowanie do wody pitnej. Współczynnik przepływu Kv umożliwia współpracę z kotłami o mocy do 28 kW. Zawory są zgodne z normą PN-M-75002:2016-10. Zawory zwrotne CALIDO seria PIONIER (fot. 4) - ich innowacyjność polega na optymalnym przepływie strumienia bez zbędnych oporów i zawirowań (Kv = 8,21 m3/h dla zaworu 1") i na nowym systemie zamykania, który gwarantuje bezgłośną pracę zaworu (zgłoszenie wynalazku P.419652). Sprężyna zaworu PIONIER pozwala na współpracę z pompami elektronicznymi, nawet w trybie pracy

4 nocnego obniżenia wydajności. Eliminacja zawirowań wewnątrz zaworu w połączeniu z odpowiednim doborem materiałów zastosowanych do budowy elementów wewnętrznych uniemożliwia tworzenie się osadów wapiennych zakłócających pracę zaworu. W celu otrzymania dodatkowych informacji oraz nawiązania współpracy handlowej uprzejmie prosimy o kontakt (dane na stronie internetowej). Jakub Gronek www.arka-instalacje.pl

strony sponsorowane


strony sponsorowane miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Odprowadzenie skroplin z kotłów kondensacyjnych według SFA

Pompa do kondensatu Wszyscy wiemy, jak wiele problemów może sprawiać kondensat powstały podczas pracy kotła kondensacyjnego, zwłaszcza jeżeli instalacja kanalizacyjna znajduje się powyżej kotłowni. Również odprowadzenie kondensatu do przydomowych oczyszczalni ścieków nie jest dla nich obojętne. Francuska firma SFA proponuje 5 modeli urządzeń odpowiedzialnych za przepompowywanie skroplin, są to: Sanicondens MINI, PLUS, PRO (fot. 1), BEST (fot. 2) oraz neutralizator skroplin Sanineutral. Pompy Sanicondens MINI, PLUS, PRO i BEST pozwalają na bardzo proste i szybkie podłączenie do kotłów kondensacyjnych. Dzięki nim nie ma problemu z kondensatem powstającym w wyniku pracy kotła. Zdarza się, że piony kanalizacyjne oddalone są od kotła i odprowadzenie skroplin w sposób grawitacyjny nie jest możliwe. Częstym

przypadkiem jest instalacja kotła w piwnicy, gdy instalacja wod.-kan. znajduje się powyżej kotła, wówczas urządzenia z serii Sanicondens są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania kotłowni. Rozwój techniki kondensacyjnej spowodował, że wielu inwestorów modernizuje swoje dotychczasowe kotłownie, instalując kotły strony sponsorowane

kondensacyjne. O ile zamiana samego kotła nie jest niczym skomplikowanym, to problemy napotykamy w momencie pracy urządzenia i generuje je kondensat. Urządzenia Sanicondens rozwiązują te problemy, pozwalając na przetłoczenie kondensatu cienkimi rurkami zarówno w pionie, jak i poziomie do oddalonych pionów kanalizacyjnych i zapewniają prawidłowe funkcjonowanie urządzeń bez kosztownych i pracochłonnych prac adaptacyjnych. Ma to ogromne znaczenie dla inwestora, gdyż w sposób prosty, tani i mało inwazyjny pozwala na modernizację istniejącej kotłowni. Sanicondens MINI jest najmniejszym urządzeniem, przepompowuje skropliny do wysokości 2 m i na odległość do 20 m, moc 35 W. Sanicondens Plus - większe i mocniejsze urządzenie o mocy 60 W - pozwala na przetłaczanie kondensatu: 4,5 m w górę i do 50 m w poziomie. Można podłączyć do niego alarm (dźwiękowy lub wizualny). Sanicondens PRO to nowość w ofercie - jest to urządzenie o nowej konstrukcji i ze zwiększonym zbiornikiem na kondensat do 2 l, parametry tłoczenia jak w przypadku PLUS, wydajność - 345 l/h. Sanicondens Best jest to pompa zaopatrzona w z neutralizator skroplin, posiada moc 60 W. Przetłacza skropliny do 4,5 m w pionie i do 50 m w poziomie. Dzięki 4 wejściom przystosowuje się do każdego typu instalacji. Dodatkowy kabel umożliwia dołączenie urządzenia sygnalizującego awarię. Pompa Sanicondens BEST składa się z pompy Sanicondens PLUS i pojemnika neutralizującego wypełnionego granulkami.

Kwaśny kondensat przechodzi przez czynnik zobojętniający (węglan wapnia i magnezu), gdzie dalej tłoczony jest z neutralnym pH. Sanineutral przeznaczony jest do neutralizacji kondensatu z kotłów kondensacyjnych. Produkt ten służy do eliminacji kwaśnego kondensatu, przed jego odprowadzeniem do kanalizacji, szamba lub oczyszczalni ścieków. Działa na zasa-

dzie grawitacyjnego przepuszczenia kondensatu przez złoże neutralizujące bez użycia pompy. Może być stosowane razem z pompami Sanicondens MINI, PLUS i PRO. Wszystkie urządzenia produkowane są w naszych fabrykach na terenie Francji, co gwarantuje najwyższą jakość potwierdzoną przez ISO 9001 AFAQ. SFA posiada sieć 55 punktów serwisowych rozmieszczonych na terenie całego kraju. Więcej informacji na stronie internetowej. Marcin Wojciechowski www.sfapoland.pl

43


strony sponsorowane miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Oszczędność miejsca dzięki zoptymalizowanej hydraulice ścieków

Geberit SuperTube W wysokich budynkach przewody wentylacyjne w instalacjach kanalizacyjnych zajmują dużo miejsca. Dzięki nowej technologii Geberit SuperTube można z nich całkowicie zrezygnować. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu specjalnych kształtek na pionach o mniejszych średnicach, przy czym przepustowość pionów jest prawie taka sama, jak w tradycyjnych instalacjach. Możliwe jest również układanie bez spadku rur poziomych o długości do sześciu metrów. System Geberit SuperTube jest dostępny na rynku od kwietnia 2019 r. Zoptymalizowane pod względem hydraulicznym dwa nowe kolana Geberit PE BottomTurn i Geberit PE BackFlip oraz kształtka Sovent stanowią podstawowe elementy technologii Geberit SuperTube, zapewniającej utrzymywanie ciągłego słupa powietrza w instalacji kanalizacyjnej. Kształtka Geberit PE Sovent wprawia w ruch wirowy płynące po ściankach przewodu ścieki, pozostawiając w ten sposób wewnątrz miejsce na nieprzerwany słup powietrza. Zwiększa to przepustowość pionu, a jednocześnie umożliwia stosowanie rur o stosunkowo małych średnicach. Zwykle, gdy następuje na pionie zmiana kierunku przepływu, ścieki spiętrzają się u podstawy pionu pozostawiając

A

niewiele miejsca dla powietrza, dlatego wymagane jest obejście wentylacyjne, czyli dodatkowe rury napowietrzające. Zastosowanie naszej technologii likwiduje ten problem. Nowe kolana - Geberit PE BottomTurn i Geberit PE BackFlip - zapewniają utrzymanie słupa powietrza nawet przy zmianie kierunku przepływu i umożliwiają rezygnację z dodatkowych rur wentylacyjnych. l Ciągły słup powietrza przy zmianie kierunku. Specjalna konstrukcja dwóch kolan zapewnia ciągłość słupa powietrza przy zmianie kierunku przepływu, gwarantując w ten sposób właściwą wentylację instalacji. Wbudowany w kolano Geberit PE BottomTurn rozdzielacz przepływu powoduje przekształcenie przepływu wirowego w pionie kanalizacyjnym, na

B

Rys. A: Pion kanalizacyjny Geberit SuperTube: w systemie SuperTube pion kanalizacyjny o średnicy φ100 nie wymaga dodatkowej rury wentylacyjnej. Odsadzki na odcinkach o długości do 6 m układane bez spadku. B: Konwencjonalny pion kanalizacyjny o średnicy φ160 i równoległa rura wentylacyjna o średnicy φ90.

44

przepływ laminarny wpoziomie. Dzięki temu w rurociągu poziomym utrzymana jest cyrkulacja powietrza. Kiedy poziom przechodzi ponownie w pion, specjalna konstrukcja kolana Geberit PE BackFlip kieruje ścieki w ruch wirowy, bez zakłócania słupa powietrza. l Oszczędność miejsca i wydajność. Połączenie kształtki PE Sovent i nowych kolan w technologii SuperTube umożliwia projektantom instalacji sanitarnych planowanie pionów kanalizacyjnych z zastosowaniem rur o znacznie mniejszych średnicach. System SuperTube sprawia, że dzięki pozbyciu się równolegle prowadzonych rur wentylacyjnych, można zmniejszyć szachty instalacyjne. Ograniczyć można również przestrzeń zajmowaną przez strop podwieszony, w którym prowadzone są przewody poziome odsadzki lub kolektor kanalizacji. Przewody poziome o długości do 6 m można teraz układać w sposób ciągły, bez spadku. Korzyścią dla projektantów jest wysoka przepustowość pojedynczego pionu d110 w systemie SuperTube dochodząca do 12 l/s. Dodatkowo kształtka Sovent, ze względu na możliwość podłączenia do 6 podejść kanalizacyjnych, znaczne upraszcza projektowanie podejść na kondygnacji. Zastosowanie jednego pionu o mniejszych średnicach, to oszczędność miejsca, materiału i znacznie szybszy postęp robót na budowie. Zuzanna Łepkowska www.geberit.pl

strony sponsorowane


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Jak to dawniej o higienę dbano...

Na łysinę najlepszy... Poświęciłam wiele tekstów ogólnym zagadnieniom związanych z higieną, czerpiąc ze wspaniałej książki Anny Odrzywolskiej-Kidawy Mikrokosmos „człowieka poczciwego” według Mikołaja Reja. Studia z antropologii kultury szlachty polskiej w XVI w. Powracam do tej publikacji, aby opowiedzieć o zagadnieniach bardziej szczegółowych. Zajmijmy się... higieną włosów i skóry głowy. Dla Mikołaja Reja strzyżenie włosów i dbałość o brodę należały (tak jak systematyczne obcinanie paznokci) do spraw oczywistych. O takich zabiegach absolutnie nie powinien zapominać „człowiek poczciwy”. Mamy więc do czynienia z pewnymi standardami, do których zaliczamy higienę skóry głowy. Włosy należało regularnie skracać, podobnie jak zarost, co miało nadać mężczyźnie cywilizowany wygląd. Rej nie był odosobniony w swoich opiniach. Pisarze tamtego okresu często łączyli brak dbałości o ciało z niedostatecznym przestrzeganiem norm etycznych. Tak pojmowana higiena wkraczała więc w sferę duchową. Zalecano, aby brodę podcinać nożyczkami, a nie golić brzytwą. Używanie jedynie własnej brzytwy gwarantowało bowiem, że nie dojdzie do zakażenia. Taka praktyka sugeruje, że uważano, iż choroba roznosi się nie tylko przez powietrze bądź kontakt z osobą zainfekowaną, ale też przez przedmioty, które miały styczność z osobą chorą. Nacisk został położony na zapobieganie niebezpieczeństwu „złapania” choroby bardziej niż na kwestie estetyczne. Z czynnością tak prostą, jak pozbywanie się odrastającego zarostu, wiązały się z resztą pewnego rodzaju przesądy. Znamienne, że one również podporządkowane były rytmowi natury. Chciano bowiem uzależnić obcinanie brody od układu gwiazd. Gdy księżyc znajdzie się w znaku Barana, „długi brody nie strzygaj” przestrzega autor Dobrego zdrowia. Miało to być może jakieś uzasadnienie zdrowotne, jednak zapewne chodziło www.instalator.pl

wyłącznie o to, aby w zimne dni nie pozbywać się naturalnej ochrony przed chłodem. Nie wiadomo zresztą, na ile przestrzegano takich zaleceń. Wygląd brody stanowił ważny element aparycji człowieka i jako taki podlegał ocenie. Rej opisywał więc pewnego schludnego mężczyznę: „Zacna jakaś osoba z czystą czarną brodą”. Można się domyśleć, że według Mikołaja Reja taki człowiek okazywał się zacny i godny zaufania. Tego rodzaju przeniesienia znamy z kilku przekazów. Rej budował w ten sposób obraz człowieka moralnego. Na dworze królewskim panowała duża dowolność co do sposobów przystrzygania zarostu. Można tu zauważyć wpływy z Zachodu przeplatające się ze swojskimi upodobaniami. Łukasz Górnicki w swoim dziele Dworzanin polski pisze: „Więc jedni golą brody, a z wąsy chodzą, drudzy strzygą brody po czesku, trzeci przystrzygają po hiszpańsku. I około wąsa zaś jest różnorodność, bo go drudzy na dół głaszczą, a drudzy wgórę jeżą. Jeśli zaś kto nic brody nie ustrzyga, i do tego najdują winę: we zbroi - powiedają - barzo z nią źle”. Z higieną zarostu oraz włosów należy wiązać kilka zagadnień. Włosy były atrybutem określającym schludność oraz atrakcyjność, ale też stanowiły wyznacznik kondycji zdrowotnej człowieka, bez rozróżnienia na płeć. Ubogie uwłosienie kojarzyło się z chorobą lub brakiem dbałości o higienę. Już wtedy zdawano sobie sprawę, że łysienie może być jednym z objawów kiły. Bywało też, że włosy wypadały na skutek przebytych chorób,

w wyniku niedożywienia bądź wykwitów skórnych. Stosowano wówczas różne metody, aby ten stan wyleczyć. Na porost włosów i przy leczeniu - tu przepraszam za dosadne określenie! - parchów miało pomóc smarowanie głowy sadłem niedźwiedzia albo krwią kreta. Panowało też przekonanie, że włosy rosną wówczas, kiedy pomaże się je - znów muszę przeprosić! - łajnem. Już w średniowieczu dla wzmocnienia smarowano włosy oślim moczem. Porost włosów miał też stymulować preparat z kociego łajna, gorczycy i octu. Podobne właściwości miało przejawiać mysie łajno z cebulą, którą to miksturą smarowano wyłysiałą głowę. Idea używania łajna do celów leczniczych łączyła się z przekonaniem, że tak jak ziemia użyźnia się pod wpływem zwierzęcego nawozu, tak gnój (też ludzki) może przyczynić się do porostu włosów. Taki motyw pojawia się we fraszkach, co może sugerować, że nie wszyscy byli przekonani do stosowania opisanych wyżej preparatów. W wierszyku Łysina na głowie radzono łysemu podstawić głowę pod ekskrementy wpadające do kloaki: „Kto ma łysą głowę, z tego to pochodzi, Że gnojem nie zwieziono, przeto się nie rodzi. Wleźże trochę pod transyt, powożąć to gnojem, Pięknoć włosy porosną, a z pożytkiem twoim”. Należy więc uświadomić sobie, że gęste, zdrowe włosy należały do atrybutów pożądanych szczególnie u kobiet. Stąd też przywiązywano sporą wagę do zachowania ich czystości. Przekonanie o szkodliwości mycia głowy pojawiło się dopiero w XVII i XVIII w. Aleksandra Trzeciecka Źródło: Anna Odrzywolska-Kidawa, Mikrokosmos „człowieka poczciwego” według Mikołaja Reja. Studia z antropologii kultury szlachty polskiej w XVI w., Częstochowa 2016.

45


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Instalacje rurowe w wodociągach (i nie tylko...)

Jeszcze raz o „nierdzewce” Spawanie stali nierdzewnej o strukturze austenitycznej nie należy do procesów specjalnie trudnych i przy zachowaniu podstawowych zasad spawania tej grupy stali można otrzymać bardzo estetyczne połączenia, których wyglądem i funkcjonalnością będziemy cieszyli się przez wiele lat użytkowania produktu. Wysokostopowa stal nierdzewna w zależności od tego, czy zawiera tylko chrom czy chrom i nikiel jako podstawowe składniki stopowe wykazuje strukturę ferrytyczną (chrom pow. 13% i bardzo mała zawartość węgla), martenzytyczną (chrom w ilości 12 - 14% oraz węgiel w ilości 0,1 - 0,4%) lub austynityczną, gdy jest w niej chrom i nikiel w ilości odpowiednio 15-25% oraz 8-20%. Jak najłatwiej rozpoznać, czy mamy do czynienia ze stalą austenityczną czy ferrytyczną bądź martenzytyczną? Możemy je rozróżnić po barwie stali. Stal zawierająca tylko chrom ma nieco ciemniejsza barwę aniżeli ta zawierająca dodatkowo 8 do 20% niklu. Dla mniej wprawnych w rozpoznawaniu grupy stali na podstawie koloru najskuteczniejszą metodą jest przyłożenie magnesu do stali. Stal austenityczna jest paramegnetykiem, a więc nie będzie przyciągała magnesu. Stal zawierająca jedynie chrom jako dodatek stopowy będzie przyciągała magnes tak samo jak zwykła stal niestopowa. Kilka wybranych gatunków stali, zgodnie z normą PN-EN 10088-1 przedstawiono w tableli. Wszystkie trzy grupy różnią się znacznie własnościami mechanicznymi, stopniem odporności na korozję czy wyglądem. Najbardziej pożądane właściwości tj. wysoką odporność korozyjną, bardzo atrakcyjny wygląd, wysokie właściwości wytrzymałościowe i plastycz-

Fot. 1. Spawanie ręczne elementów rurowych ze stali nierdzewnej metodą TIG

46

ne oraz dobrą spawalność, wykazują stale o strukturze austenitycznej, dlatego też to one z trzech ww grup są najczęściej stosowane do konstrukcji spawanych i nimi w tej chwili się zajmiemy.

Przyczyny trudności spawania Niestety pewne właściwości charakterystyczne dla wysokostopowych stali nierdzewnych o strukturze austenitycznej przysparzają wielu trudności podczas procesu spawania i wymagają stosowania specjalnych zabiegów. Do głównych właściwości utrudniających spawanie należy mały współczynnik przewodzenia ciepła, ok. 20 [W/(m * K)] [dla zwykłej stal „czarnej” współczynnik ten wynosi ok. 60 W/(m * K)] oraz duży współczynnik rozszerzalności cieplnej 16,5 * 106/K (stal „czarna” 10,8 * 106/K), które powodują znaczne odkształcenia konstrukcji spawanych (szczególnie cienkościennych) mogących prowadzić w skrajnych przypadkach do powstawania pęknięć. Innym

Fot. 2. Wpływ ilości zanieczyszczenia tlenem argonu na rodzaj i ilość barw nalotowych: A - 12 ppm; B - 60÷70 ppm; C - 70÷90 ppm; D - 200 ppm; E - 250 ppm; F - 500 ppm; (źródło: www.huntingdonfusion.com)

niepożądanym zjawiskiem występującym podczas spawania i zwanym „korozją międzykrystaliczną” jest wydzielanie węglików chromu powodujących lokalne zubożenie metalu w chrom i obniżenie odporności korozyjnej. Mając na uwadze powyższe czynniki oraz przeważnie wymaganą bardzo wysoką estetykę połączeń najodpowiedniejszą metodą spawania stali nierdzewnej austenitycznej jest spawanie metodą TIG (spawanie elektrodą nietopliwą wolframową w osłonie gazu obojętnego) lub MIG/MAG w zależności od użytego gazu osłonowego. Przy czym podczas spawania metodą MIG (w czystym argonie) lico spoiny będzie miało ostrzejsze „łuski” a procesowi będzie towarzyszył nieco większy rozprysk aniżeli podczas spawania w mieszankach osłonowych argonu z niewielkim dodatkiem gazów utleniających, tj. np. do 3% CO2 lub do 1% O2. Możliwe jest również spawanie „nierdzewki” elektrodą otuloną ale trzeba sobie zdawać sprawę z nienajlepszych walorów estetycznych połączeń wykonanych tą metodą. Mechanizm korozji międzykrystalicznej skrótowo opisano powyżej. Sposobem uniknięcia tego zjawiska jest stosowanie stali oraz spoiw o zawartości węgla poniżej 0,03% lub z dodatkiem tytanu lub niobu. Należy tutaj zwrócić uwagę na możliwość zachodzenia zjawiska korozji międzykrystalicznej wskutek kontaktu stali niestopowej „czarnej”, w której zwartość węgla wynosi ok. 0,25% ze stalą austenityczną. Do obróbki stali austenitycznej stosujemy zatem wyłączenie narzędzia wykonane również ze stali austenitycznej. Również czyszczenie, szlifowanie itp. elementów ze stali austenitycznej może się odbywać jedynie narzędziami przeznaczonymi do tego typu stali. Zdarzały się przypadki, że podczas cięcia stali czarnej iskry padające na stal nierdzewną powodowały w tych miejscach powstawanie ognisk korozji. Również na szczęki imadeł, chwytaków itp. powww.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

winniśmy zakładać specjalne nakładki stanowiące zabezpieczenie przed bezpośrednim kontaktem elementu ze stali nierdzewnej ze szczękami.

Bez odkształceń Zapobieganie odkształceniom podczas spawania stali nierdzewnej metodą TIG można uzyskać poprzez odpowiednie zaprojektowanie złącza (ukosowania krawędzi), mocowanie elementów oraz wykonanie odpowiedniej ilości i rozmieszczenie spoin sczepnych. Połączenia spawane powinny być tak zaprojektowane aby spoina mogła być wykonana jak najmniejszą ilością ściegów, przy czym możliwe jest ukosowanie na V, U lub I. Najskuteczniejszą metodą zapobiegania odkształceniom spawalniczym jest jednak należyte mocowanie elementów względem siebie. Szczególnie dobre wyniki daje mocowanie elementów w oprzyrządowaniu wykonanym, np. z miedzi, tak aby możliwe było szybkie odprowadzanie ciepła z obszaru spawania. Odpowiednia czystość gazu osłonowego i jego ilość są kluczowym czynnikiem wpływającym na jakość oraz stopień przebarwień tlenkowych (kolor od niebieskiego przez żółty aż po czarny) na powierzchni uzyskanego połączenia. Nawet niewielka ilość zanieczyszczeń gazu dostająca się do obszaru spawania powoduje powstawanie barw nalotowych. Na fot. 2 przedstawiono wpływ obecności niewielkich ilości tlenu w argonie na powstawanie warstw nalotowych podczas procesu spawania. Zawartość tlenu podano w ppm (ppm - część na milion). Biorąc pod uwagę, że 0,1% = 1000 ppm zauważyć można, że nawet minimalne ilości tlenu w gazie osłonowym będą powodowały powstawanie przebarwień. W literaturze możemy natknąć się na doniesienia, że obecność nawet 50 ppm tlenu w gazie osłonowym powoduje obniżenie odporności korozyjnej metalu.

11 (254), listopad 2019

W większości przypadków podstawowym gazem osłonowym będzie argon. W przypadku spawania elementów o większych grubościach zalecane jest stosowanie argonu z niewielkim dodatkiem wodoru. Strumień gazu osłonowego ustala się na 6-10 l/m w zależności od średnicy dyszy gazowej W przypadku kiedy zależy nam na uniknięciu powstawania tlenkowych barw nalotowych na stali od strony graniowej, również i ją powinniśmy chronić poprzez nadmuch gazu osłonowego którym w tym wypadku jest albo argon albo dużo tańszy azot. Pamiętać zawsze należy, że podczas spawania zawsze końcówkę materiału dodatkowego utrzymujemy w obszarze chronionym przez nadmuch argonu tak aby nie utlenić nadtopionej końcówki materiału dodatkowego. Podczas zakończenia układania spoiny powinniśmy zapewnić (przynajmniej 3 s) nadmuch gazu osłonowego po wygaśnięciu łuku tak, aby zapewnić osłonę przed dostępem gazów atmosferycznych do obszaru krateru.

Barwy nalotowe Jak już wcześniej zauważono barwny nalot to nic innego jak tlenki, które uniemożliwiają tworzenie się warstwy pasywnej na powierzchni, co sprawia, że stal nierdzewna staje się podatna na korozję w środowisku wilgotnym. Najskuteczniejszą metodą zabezpieczenia obszaru spoiny i strefy wpływu ciepła przed korozją jest usunięcie warstw nalotowych poprzez trawienie. Do tego celu stosuje się dedykowane pasty trawiące, które nanosi się na powierzchnię spoiny i obszaru do niej przyległego. Czas trawienia jest różny i wynosi od 15 do 60 min, potem powierzchnię należy dokładnie oczyścić z pozostałości pasty. Stosowanie past zapewnia usunięcie przebarwień i wytworzenie nowej warst-

wy pasywnej gwarantującej wysoką odporność korozyjną. Przeważnie do spawania wysokostopowej stali nierdzewnej stosowana jest elektroda wolframowa z dodatkami tlenków toru (końcówka barwiona na czerwono) o średnicy 1,0 - 3,2 mm (średnica dyszy gazowej 6,5 - 12,5 mm). Końcówka elektrody powinna być ostrzona i delikatnie przytępiona, a wysokość stożka nie powinna być większa niż 2,5 x średnicy elektrody. Szlifowanie końcówki powinno odbywać się równolegle do osi elektrody. Należy pamiętać, że tor jest pierwiastkiem radioaktywnym i pył powstały podczas szlifowania nie może być wdychany przez ostrzącego elektrodę. Elektroda wolframowa podłączana jest do bieguna ujemnego prądu stałego. Warunkiem prawidłowego wykonania połączenia spawanego jest dobór odpowiedniego materiału dodatkowego (spoiwa). Podstawową zasadą jest to, aby skład chemiczny spoiwa był taki sam lub zbliżony do składu chemicznego materiału spawanego. I tak np. do spawania stali w gat. X6CrNiTi18-10 będziemy stosowali spoiwo w gatunku W 19 9 LSi wg PN-EN ISO 14343 zawierające19% Cr i 9% Ni. I jeszcze trzy wskazówki praktyczne wypracowane na własnych błędach: l Nie należy dopuszczać do kontaktu stali nierdzewnej ze stalą tzw. czarną, gdyż w miejscach ich styku, zarysowania itp. będą zachodziły zjawiska korozji, l Gdy tniemy szlifierką kątową stal czarną to zabezpieczamy stal nierdzewną przed padaniem na nią iskier. W przeciwnym wypadku w punktach w których padają iskry będzie zachodziło zjawisko korozji, l Do cięcia stali nierdzewnej stosować należy wyłączeni tarcze dedykowane do cięcia stali nierdzewnej. Zanieczyszczony siarką czy chlorem korund (tlenek glinu) znajdujący się w zwykłych tarczach do metalu będzie powodował pojawianie się ognisk korozji wżerowej. Spawanie stali nierdzewnej o strukturze austenitycznej nie należy do procesów specjalnie trudnych i przy zachowaniu podstawowych zasad spawania tej grupy stali można otrzymać bardzo estetyczne połączenia, których wyglądem i funkcjonalnością będziemy cieszyli się przez wiele latu użytkowania produktu. dr inż. Maciej Różański

www.instalator.pl

47


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Uwaga! Jesteś w ukrytej kamerze, czyli kwiatki instalacyjne

Wodociąg w kanalizacji Na naszych łamach staramy się, aby zamieszczane materiały przyczyniały się do podnoszenia Państwa kwalifikacji. Tym razem przedstawiamy przykłady instalacji, w trochę innej konwencji niż zwykle są one pokazywane - chodzi mianowicie o instalacje źle wykonane, wykonane nieprofesjonalnie, niechlujnie lub tzw. przekombinowane. Mamy nadzieję, że opatrzone fachowym komentarzem przyczynią się do pogłębienia wiedzy. Wszystkim osobom, które przez lata przesyłały fotografie z takimi „ciekawymi” rozwiązaniami - bardzo dziękujemy za współpracę... ie tak dawno temu miałem okazję przebywać w nowo oddanym do użytku budynku wielorodzinnym wybudowanym przez jednego z większych deweloperów, który wznosi budynki na terenie całego kraju. Osiedle zlokalizowane jest w dynamicznie rozwijającej się części Gdańska. Będąc w podziemnej części budynku, w której zlokalizowana jest hala garażowa, zauważyłem na przewodach wodociągowych dodatkową „wcinkę” do instalacji wody zimnej wykonaną z rur polietylenowych. Instalacja

N

bardzo mnie zainteresowała, gdyż absolutnie nie pasowała do całej instalacji wykonanej w budynku. Rura z PE została podłączona do przewodów wykonanych ze stali ocynkowanej. Wcinkę wykonano bezpośrednio do trójnika żeliwnego, za którym umieszczono zestaw wodomierzowy ½". W skład zestawu wchodziły kurek kulowy, wodomierz oraz kurek kulowy za wodomierzem (fot. 1). Budynek był nowy, oddany do użytku kilka miesięcy wcześniej. Wszelkie „dziwne” rozwiązania prowizoryczne w instalacjach mogły się jeszcze gdzieś znajdować w budynku. Po pewnym czasie, kiedy wszyscy pracownicy budowy oraz ekipy budowla-

ne opuściły plac budowy wraz z barakami, ponownie odwiedziłem halę garażową. Wcinka w instalację wodociągową nadal tam była! Zainteresowała mnie ta instalacja z powodu bardzo nietypowego wprowadzenia rury do wewnętrznej instalacji kanalizacyjnej. Przewód z rury polietylenowej połączony za pomocą złączek do rur PE (skręcanych) został położony na stalowych rurach wodociągowych pod sufitem i zamocowany do nich za pomocą opasek zaciskowych do kabli. Nikt z mieszkańców budynku nie potrafił odpowiedzieć na pytanie, do czego miało służyć to podejście. Szef ekipy wykonującej instalacje w tym budynku również nie potrafił mi wyjaśnić, do czego owy przewód miał służyć. Jego ekipa tego nie wykonała. Instalacja o długości kilkunastu metrów wchodziła do wnętrza przewodu kanalizacji sanitarnej o średnicy 160 mm. Rura z PE została wepchnięta w miejscu, gdzie znajduje się zaślepka rewizji kanalizacyjnej. Miejsce wepchnięcia zostało 2

1

Fot. 1. Miejsce wpięcia do rurociągu wody zimnej. Proszę zwrócić uwagę na położenie liczydła wodomierza - do góry nogami. Jest to położenie niedopuszczalne. Widać po tym, że instalator nie miał pojęcia o prawidłowych zasadach montażu wodomierza.

48

Fot. 2. Miejsce wprowadzenia przewodu wodociągowego do wnętrza rury kanalizacyjnej. www.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

3

piero administrator budynku wyjaśnił, do czego miało służyć to podejście. Okazało się bowiem, że przewód ten miał dostarczać wodę do pomieszczeń socjalnych w barakach na terenie placu budowy. W tym „nowatorskim rozwiązaniu” wykorzystano wnętrze przewodu kanalizacji sanitarnej jako miejsce poprowadzenia przewodu wodociągowego. Przyznać trzeba, że na taki pomysł mogła wpaść tylko osoba kompletnie niemająca pojęcia o obowiązujących przepisach, a w szczególności o przepisach odnośnie do „zabezpieczenia przed wtórnym zanieczyszczeniem”. Przewodów wodociągowych absolutnie nie wolno wprowadzać do wnętrza przewodów kanalizacyjnych! Wykonując dodatkowe przyłą-

5

Fot. 3. Trasa przyłącza. uszczelnione za pomocą wodoodpornej taśmy izolacyjnej (fot. 2). To rozwiązanie funkcjonowało przez wiele miesięcy i cały czas znajdowało się pod ciśnieniem (obydwa zawory za wodomierzem były otwarte). Niestety któregoś dnia (kilka miesięcy po oddaniu budynku do użytkowania) na jednym z połączeń doszło do wycieku wody, która zaczęła zalewać miejsce postojowe usytuowane przy wejściu przewodu wodociągowego do kanalizacji. Byłe kierownictwo budowy, z którym rozmawiałem, nie chciało udzielić mi żadnej odpowiedzi na zadawane pytania odnośnie do tej rury. Do4

Fot. 4. Miejsce włożenia przewodu wodociągowego do kanalizacji. www.instalator.pl

łem się jako współpracownik redakcji „Magazynu Instalatora”, rozmowę natychmiast zakończono. Bardzo zaniepokoiła mnie postawa pracowników sanepidu, którzy wyraźnie dawali mi do zrozumienia, że to nie ich sprawa. Na jakość wody znajdującej się w instalacji wodociągowej mogą mieć wpływ czynniki zewnętrzne, takie jak płyny z instalacji ogrzewczych, wentylacyjnych, woda znajdująca się w obiegach zamkniętych - np. chłodniczych - czy też woda deszczowa lub ścieki. W miejscach, gdzie może dochodzić do kontaktu wody wodociągowej z innymi płynami niebezpiecznymi dla człowieka, powinny być zainstalowane odpowiednio dobrane urządzenia zabezpie-

Fot. 5. Rozszczelnienie przewodu wodociągowego będącego cały czas pod ciśnieniem i wyciek wody na posadzkę hali garażowej. cze wodociągowe, należało zainstalować odpowiednio dobrany zawór antyskażeniowy za zestawem wodomierzowym i poprowadzić przewód w innym miejscu. W tym podłączeniu zaworu antyskażeniowego w ogóle go nie było! W przypadku rozszczelnienia instalacji lub pęknięcia przewodu z PE i powstania w instalacji podciśnienia (zadziała zjawisko lewara hydraulicznego) mogło dojść do skażenia wewnętrznej instalacji wodociągowej fekaliami i zatrucia mieszkańców korzystających z instalacji wodociągowej. Kiedy zacząłem się interesować tym przyłączem i powiadomiłem o tym sanepid w Gdańsku, natychmiast je rozebrano. Jakie było moje zdziwienie, gdy pracownicy sanepidu w ogóle nie przejawili zainteresowania się tym niebezpiecznym dla ludzi rozwiązaniem! Polecono mi, abym skontaktował się w tej sprawie z odpowiednim inspektoratem nadzoru budowlanego. Kiedy zadzwoniłem tam, mówiąc, że jest to niebezpieczne dla mieszkańców, i przedstawi-

czające (zawory antyskażeniowe). Stosowanie ich jest obowiązkowe. Mówi o tym odpowiedni Dziennik Ustaw. Podstawowe wymagania dotyczące utrzymania i użytkowania obiektów budowlanych zawiera ustawa Prawo budowlane. W czasie użytkowania obiektu budowlanego na jego zarządcy lub właścicielu spoczywa obowiązek przeprowadzania co najmniej raz w roku obowiązkowej kontroli polegającej na sprawdzeniu stanu technicznego sprawności miedzy innymi elementów instalacji narażonych na niszczące działania czynników występujących podczas użytkowania obiektu. Zawory antyskażeniowe, które powinny być instalowane za każdym zestawem wodomierzowym, są częściami instalacji narażonymi na takie niszczące działanie. W opisanej sytuacji nie zainstalowano żadnego zaworu antyskażeniowego. To był bardzo poważny błąd. Andrzej Świerszcz

49


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Warunki przejęcia zagospodarowania wód opadowych i roztopowych

Inwentaryzacja i symulacja W konsekwencji zmieniających się warunków klimatycznych Inwentaryzacja systemu oraz rozwoju procesów urbanizacyjnych dalsza kontynuacja do- deszczowego tychczasowego postępowania z wodami opadowymi i roztoPodstawowe znaczenie posiada jedpowymi, sprowadzająca się do ich mniej lub bardziej skutecz- noznaczne określenie składników posiadanego majątku, przy czym chodzi nej kanalizacji, stała się po prostu niemożliwa. zarówno o ich identyfikację, jak i okreWieloletnie zaniedbania, w tym częste pomijanie w aktach problemów związanych z wodami opadowymi i roztopowymi doprowadziły do sytuacji, że powszechny stał się brak fachowej eksploatacji. Wymagania związane z wprowadzonym nowym prawem wodnym (Ustawa z dnia 20 lipca 2017 r. prawo wodne. Dziennik Ustaw 2017 r., poz. 1566) oraz warunki techniczne na obszarach zurbanizowanych spowodowały konieczność poszukiwania nowych rozwiązań w zakresie eksploatacji. Naturalnym rozwiązaniem jest tu powierzenie eksploatacji lokalnemu przedsiębiorstwu (w rozumieniu ustawy z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków) przedsiębiorstwu „wodociągów i kanalizacji”. Przejęcie eksploatacji systemów zagospodarowania wód opadowych i rozpadowych wymaga spełnienia dodatkowych warunków. Zagadnienia nie można ograniczać „kanalizacji”, tym bardziej do „odwodnienia drogowego”, co w praktyce ma często miejsce. Na przyjęcie pionierskiego w polskich warunkach kompleksowego rozwiązania w tym zakresie zdecydowało się miasto Bydgoszcz. Doświadczenia związane z działaniami w tym zakresie stały się bazą dla opracowania lokalnych standardów (opublikowane w wersji książkowej: Bydgoskie standardy wód opadowych, Wydawnictwo DTP, Bydgoszcz 2019) mogących stanowić wskazania dla podejmowania analogicznych działań. Nie jest to gotowe rozwiązanie, natomiast standardy bydgoskie stanowią ogólną receptę.

50

Zarządzanie wodami opadowymi W kwestii zarządzania wodami opadowymi istnieje wiele rozbieżności, które mogą powodować szereg nieporozumień. Problemy dotyczą m.in. kategoryzacji zbiorników retencyjnych. Autorzy opracowania bydgoskiego stwierdzają, że obecne doświadczenia są jednak niewystarczające dla wprowadzenia w pełni jednolitego nazewnictwa. W Bydgoszczy jako podstawę przyjęto standard kanalizacyjny wód opadowych definiowany na bazie normy PN-EN752 (2017) oraz wytycznej DWA A118 (2006). Do najważniejszych problemów należą: brak jednoznacznie określonych kompetencji w przedmiotowym zakresie, rozproszenie własności majątku (nawet brak jej określenia), braki finansowania (również eksploatacji), braki w planowaniu zagospodarowania przestrzennego, braki znajomości składników majątku, stan majątku, wpływ podtopień oraz suszy, brak zrównoważonej gospodarki wodnej, koszty eksploatacji kanalizacji ogólnospławnej i oczyszczalni ścieków, jakość zrzucanych wód, problem zbyt częstej pracy przelewów burzowych, braki wiedzy oraz odpowiednich standardów. Do priorytetów trzeba zaliczyć uporządkowanie kwestii własnościowych oraz jednoznaczne rozstrzygnięcia w zakresie kompetencji (w rozwiązaniu bydgoskim miejskiemu przedsiębiorstwu wodociągów i kanalizacji podporządkowano całość działań na obszarze miasta).

ślenie stanu technicznego. Wieloletnie lekceważenie problemów związanych z wodami opadowymi i roztopowymi doprowadziło do sytuacji dość powszechnego braku znajomości systemów. Wprawdzie w poszczególnych przypadkach istnieje jakaś dokumentacja inwentaryzacyjna, ale starsze informacje trudno oceniać jako w pełni wiarygodne. Opierając się na cząstkowych informacjach z różnych systemów, można się spodziewać potrzeby wykonania podstawowych pomiarów geodezyjnych w stosunku do ok. 30% sieci i urządzeń. Obok inwentaryzacji konieczna jest ocena stanu technicznego oraz wycena majątku. Przy sprawdzaniu systemów należy zwrócić szczególną uwagę na: l rzeczywiste położenie przewodów i innych elementów systemu, l średnice, materiał i spadki przewodów oraz kanałów otwartych, l określenie, czy i jakie występują na ich trasach przeszkody (głównie ograniczające prześwit przewody, zbyt małe i niedrożne przepusty, mosty o sztucznie obniżonych skrajniach - infrastruktura podwieszona do konstrukcji) mogące ograniczać przepustowość w warunkach skrajnych, l identyfikację, co w istocie prowadzą przewody (np. czy kanał deklarowany jako ogólnospławny jest nim w istocie, czy kanał deklarowany jako deszczowy w rzeczywistości nie jest kanałem sanitarnym), l stan techniczny przewodów, l stopień zanieczyszczenia, l identyfikację wylotów. Prawidłowe przeprowadzenie inwentaryzacji wymaga odpowiedniego przygotowania ekip. W rozwiązaniu www.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

bydgoskim przyjęto jako podstawę czteroosobową brygadę (wymagania BHP) dysponującą samochodem z odpowiednim wyposażeniem (m.in. detektor gazu, dalmierz, łata geodezyjna, urządzenia GPS). Zwraca się uwagę na celowość wykorzystania w możliwym stopniu zasobów własnego sprzętu przedsiębiorstwa bez wynajmowania firm zewnętrznych. Ze względów oszczędnościowych na pierwszym etapie dopuszczono ograniczenie liczby przeglądów kamerą oraz czyszczeń. Powinny one dotyczyć przede wszystkim kanałów najstarszych oraz sprawiających najwięcej kłopotów. Współcześnie przy inwentaryzacji nie ma sensu tworzyć jako podstawy wersji papierowych, przede wszystkim zdewaluowało się pojęcie trwałego elementu zagospodarowania terenu. To, co kiedyś traktowano jako trwały element (nawet reper przy moście), łatwo zanika przy okazji np. prac modernizacyjnych. W tej sytuacji wskazane jest od razu posługiwanie się zapisem w systemie GIS. W odniesieniu do tego ostatniego poszczególnie eksploatatorzy zwracają uwagę na celowość wyboru konkretnego systemu pod kątem nie tylko gromadzenia informacji o sieciach i urządzeniach, ale również porządkowania informacji. Interesujące doświadczenia w tym zakresie zdobyło np. augustowskie przedsiębiorstwo wodociągów i kanalizacji. Wykorzystywany sprzęt (kamera TV, samochód) muszą odpowiadać potrzebom wynikającym z ich przewidywanego wykorzystania. Minimalny zasięg przejazdu kamery jest szczególnie ważny w sytuacji, gdyż obecnie szereg przedsiębiorstw dysponuje sprzętem pozwalającym na kontrolę stanu króćców przyłączeniowych studzienek rewizyjnych względnie przepompowni i zbiorników. Również część wykorzystywanego sprzętu jest jednoznacznie przestarzała. Chodzi przede wszyst-

www.instalator.pl

11 (254), listopad 2019

kim o rzeczywisty poziom techniczny, względnie nowy sprzęt może posiadać parametry porównywalne ze znacznie starszym. Przy ocenie stanu technicznego jako podstawową klasyfikację przyjęto trzy stany: dobry, pogorszony i zły. W pierwszym przypadku wystarczającym działaniem jest doroczny przegląd, w drugim konieczne są czyszczenia powiązane z usuwaniem zatorów oraz punktowymi naprawami nieszczelności, stan trzeci odpowiada pilnym robotom modernizacyjnym i remontowym. Określono precyzyjnie zasady klasyfikowania do poszczególnych stanów. Przy wycenie majątku w przypadku bydgoskim wykorzystano sposób podejścia opisany w Krajowym Standardzie Wyceny Specjalistycznej (KSWS) - Wycena praw do nieruchomości oraz maszyn i urządzeń na potrzeby sprawozdań finansowych.

Przygotowanie do realizacji Zasadniczym elementem przygotowania realizacji projektów inwestycyjnych jest wybór modelu instytucjonalnego polegający na określeniu: operatora, właściciela, odpowiedzialności za rozwój, oraz funkcjonowanie infrastruktury, odpowiedzialność za finansowanie w fazie projektu oraz w fazie operacyjnej. W praktyce funkcjonują 3 podstawowe modele instytucjonalne: l finansowania operatora w oparciu o rekompensatę przyznaną z budżetu gminy, l finansowania operatora w oparciu o opłaty od użytkowników, l finansowania operatora - właściciela w oparciu o opłaty od użytkowników. Dotychczasowa praktyka sprowadzała się często do minimalnego finansowania z budżetów i nawet w sytuacjach, gdy gmina decydowała się na przyjęcie określonego programu. Ostatecznie często programy realizowano ze

znacznymi opóźnieniami. Ogólnym problemem jest nadmierne eksponowanie przeszłości bez analizowania możliwego rozwoju zdarzeń. W efekcie systemy przygotowane są na ogół do tego, co już zaszło, i kolejne zdarzenia stanowią zawsze zaskoczenie. Charakterystyczne, że w programie bydgoskim dużo uwagi poświęcono możliwym scenariuszom rozwoju zdarzeń.

Opracowanie modeli symulacyjnych Problem określeń ilościowych trzeba traktować jako zagadnienie priorytetowe, jednak każde analizy ilościowe stanowią jakieś przybliżenie i będą mieścić się w kategorii wyboru mniejszego zła. Ponadto w tradycyjnym projektowaniu wykorzystywano wzory empiryczne, co do których można mieć wiele poważnych zastrzeżeń. Ostatecznie do projektowania wykorzystywane są obecnie coraz częściej modele symulacyjne, nadal jednak dość popularne są formuły empiryczne. W rozwiązaniu bydgoskim opracowano modele symulacyjne wykorzystujące lokalne obserwacje. Posługując się wzorami empirycznymi, można wykorzystać kalkulatory opadu dostępne na portalu internetowym retencja.pl. Dla każdego z polskich miast zamieszczono wartości obliczeniowe odnoszące się do opadów o różnym prawdopodobieństwie i czasie trwania. Uwzględniono 3 warianty obliczeń: według modelu Błaszczyka, modelu Bogdanowicz i Stachý i według modelu Suligowskiego. Aktualnie ocenia się, że najmniej wiarygodne oceny uzyskuje się, korzystając ze wzoru Błaszczyka. Obie pozostałe zależności mają swoich zwolenników. W każdym razie trzeba uwzględniać istotne różnice wartości wskaźników określanych poszczególnymi modelami. prof. dr hab. inż. Ziemowit Suligowski

51


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Świeże, świeższe i najświeższe (a także prosto z... konserwy) informacje z instalacyjnego rynku

Co tam Panie w „polityce”? Konkurs TOPTEN VIII edycja Konkursu „TOPTEN Kotły grzewcze na paliwa stałe 2019” organizowana przez Polską Izbę Ekologii i Fundację na rzecz Efektywnego Wykorzystania Energii została zakończona prezentacją jego wyników podczas uroczystej gali 18. edycji konkursu EKOLAURY w dniu 29 października br. Koordynatorem konkursu „TOPTEN Kotły grzewcze na paliwa stałe 2019”, podobnie jak dotychczas, jest dr inż. Krystyna Kubica - ekspert PIE ds. ochrony powietrza. Konkurs TOPTEN został także objęty patronatem m.in. „Magazynu Instalatora”. Celem kontynuowanego konkursu „TOPTEN Kotły grzewcze na paliwa stałe” jest promowanie w Polsce, a także poza jej granicami, najbardziej efektywnych energetycznie i jednocześnie najmniej obciążających środowisko urządzeń wytwarzających ciepło użytkowe z paliw stałych, poprzez publikację listy TOPTEN wyróżnionych produktów - kotłów grzewczych o mocy cieplnej do 500 kW, www.topten.info.pl. Producenci kotłów, które znajdą się na listach TOPTEN wyróżnionych produktów, mają prawo do stosowania znaku TOPTEN POL-

52

SKA 2019. Prawo to przysługuje na czas nieokreślony dla danego producenta i typu kotła. Wybór produktów TOPTEN oparty był o analizę efektywności energetycznej oraz ekologicznej i jest niezależny od producentów, dystrybutorów handlowych. Ocena wybieranych urządzeń opierała się na standardowych deklaracjach, obiektywnych testach i analizach opracowanych przez niezależne instytucje, zgodnie z zasadami wyznaczania kryterialnego parametru oceny energetyczno-ekologicznej kotłów małej mocy na paliwa stałe. Parametr kryterium uwzględnia dwa podstawowe parametry jakościowe kotłów (w stosunku 1:3): sezonową sprawność energetyczną oraz sezonowe emisje substancji szkodliwych dla środowiska i zdrowia człowieka, w tym CO, OGC, NOx i pył całkowity (TSP), zgodnie z zgodnie z Rozporządzeniem Komisji UE 2015/1189 z dnia 28 kwietnia 2015 r. w sprawie wykonania dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/125/WE w odniesieniu do wymogów dotyczących ekoprojektu dla kotłów na paliwo stałe. W zasadach dotyczących oceny kotłów od VII edycji Konkursu TOPTEN Kotły grzewcze na paliwa stałe, wprowadzono premię

za integralną współpracę z buforem ciepła, w przypadku kotłów z ręcznym zasilaniem paliwa, a także premię za integralną współpracę z systemem odpylania (elektrofiltrem) z uwagi na możliwość wyeliminowania wpływu jakości paliwa stałego na emisję pyłu - stałych cząstek (PM) i zanieczyszczeń z nim związanych w trakcie eksploatacji kotła. l Więcej na www.instalator.pl

2000 lat historii toalet Niektórzy z nas pamiętają jeszcze toalety z czasów naszych babć - prosto wyposażone wygódki. Jednak znacznie wcześniej, bo już w drugim stuleciu,

Majowie korzystali ze spłukiwanych toalet, co potwierdziły odkrycia dokonane przez archeologów w ruinach miasta Palenque w meksykańskim stanie Chiapas. Każdy, kto traktuje udanie się do toalety za sprawę całkowicie prywatną, najwidoczniej nie był nigdy w starożytnym Rzymie. Wśród przedstawicieli oświeconych klas wyższych panowała w owych czasach niepisana zasada, iż gdy wzywa natura, lud gromadzi się w publicznych toaletach, by snuć liryczne dysputy o wzroście potęgi Rzymskiego Imperium, a w latach późniejszych - biadać nad jego upadkiem. Na Forum Romanum w Rzymie archeolodzy odkryli pozostałości rzędowych toalet z miejscami dla 24 osób. Papier toaletowy po raz pierwszy pojawił się w dziewiątym stuleciu w Chinach, jednak przedstawiciele innych kultur uznaliby jego stosowanie www.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

za praktykę co najmniej osobliwą, a już z pewnością niehigieniczną. Europejczycy podmywali się wodą do czasu, gdy w średniowieczu plaga dżumy przetrzebiła znaczną część ludności. Od wielu lat rozwój techniczny niezawodnej toalety zdawał się tkwić w martwym punkcie. Wszystko zmieniło się, gdy na łazienkowej scenie zadebiutowała toaleta myjąca. Obecnie toalety z przeszłości zastąpiły indywidualnie dostosowane luksusowe toalety myjące, uzupełnione o szereg dodatkowych funkcji. l Więcej na www.instalator.pl

Geotermia i walka ze smogiem Wypracowanie w Pyrzycach modelowego programu wykorzystania zasobów geotermalnych jako narzędzia wsparcia lokalnej społeczności w walce z niską emisją jest celem porozumienia zawartego między NFOŚiGW, spółką Geotermia Pyrzyce, gminą Pyrzyce, WFOŚiGW w Szczecinie oraz

11 (254), listopad 2019

Pełnomocnikiem Premiera ds. programu „Czyste Powietrze”. Dokument, inaugurujący projekt „Laboratorium Pyrzyce”, podpisano 14 listopada w Dniu Czystego Powietrza. Wnioski i rekomendacje z projektu realizowanego w Pyrzycach - zawierające również propozycje zmian przepisów prawa wspierających wykorzystanie zasobów geotermalnych dla potrzeb wsparcia lokalnych systemów ciepłowniczych - trafią do administracji rządowej i samorządowej. Podpisane w Pyrzycach porozumienie przewiduje powołanie przez sygnatariuszy zespołu roboczego, którego zadaniem będzie opracowanie mapy drogowej działań mających na celu znaczące ograniczenie, a docelowo - likwidację niskiej emisji na terenie gminy Pyrzyce. Kluczowym narzędziem dla realizacji tego zamierzenia będą zasoby i potencjał spółki Geotermia Pyrzyce, której udziałowcami są NFOŚiGW, WFOŚiGW w Szczecinie oraz gmina Pyrzyce. Pyrzycka spółka jest firmą o po-

nad 20-letnim doświadczeniu w eksploatacji wód geotermalnych na terenie województwa zachodniopomorskiego. Stosuje innowacyjne metody na skalę światową, np. supermiękkie kwasowanie, które zapobiega zjawisku kolmatacji i zyskało międzynarodowe uznanie oraz nagrodę specjalną Komisji Europejskiej w roku 2015. Produkcja ciepła w pyrzyckiej Geotermii jest oparta na wykorzystaniu gorących wód czerpanych z głębokości 1640 metrów, o temperaturze 64 °C.

Ostatni numer „Magazynu Instalatora” Od 1998 roku ukazywał się polski miesięcznik skierowany do Czytelników związanych z branżą instalatorską. Przez ponad dwadzieścia lat pismo o największym w branży nakładzie i - chyba lider na rynku pism specjalistycznych. Ten numer (254...) jest ostatnim jaki wydaliśmy...


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Łazienki publiczne - profesjonalne wykonanie i komfort użytkowania

Łatwa modernizacja W łazience domowej oraz publicznej znajdziemy te same przestrzenie sanitarne, jednak w budynkach publicznych instalacje sanitarne są o wiele bardziej rozbudowane i skomplikowane niż w przypadku instalacji domowych. Na co dzień wymagają kompleksowej obsługi i specjalistycznej konserwacji. A co w przypadku remontu? Jakie urządzenia instalować, aby modernizacja odbywała się w sposób łatwy i szybki? Rynek sanitarny w użyteczności publicznej jest złożony, ponieważ dotyczy wyposażenia budynków, które są związane z: edukacją, administracją, rozrywką, osobami starszymi, transportem, zakładami opieki zdrowotnej, hotelarstwem czy sportem… Jest to rynek bardzo wymagający: produkty muszą być bardziej techniczne i muszą gwarantować odporność, oszczędność, bezpieczeństwo, higienę… Mamy do czynienia z kompleksowymi instalacjami według specjalistycznych projektów, które integrują różnego rodzaju rozwiązania: automatyczne, podtynkowe, zaścienne, z mocowaniem posadzkowym lub sufitowym, odporne na wandalizm, przystosowane dla osób niepełnosprawnych, intuicyjne… Instalujemy urządzenia, które dzięki prostej konserwacji i obsłudze mają

długą żywotność i nie muszą być tak często wymieniane (fot. 1).

Łatwość instalacji Przy modernizacji docenimy fakt, że urządzenia są łatwe w instalacji. Produkty do sanitariatów publicznych powinny przewidywać ułatwiony montaż i regulację ograni-

54

czoną do niezbędnego minimum dla oszczędności czasu przy instalacji. Wypływy w armaturze DELABIE są nastawione na najniższych poziomach, co zapobiega rozpryskom i konieczności regulacji, nawet w przypadku instalacji kilku produktów jeden koło drugiego. Wypływ może być jednak regulowany w celu ochrony przed nadmiernym lub niewystarczającym ciśnieniem i/lub w celu dopasowania do optymalnych wypływów według kryteriów oznakowania ekologicznego. Automatyczne regulatory wypływu są na przykład zintegrowane we wszystkich rozwiązaniach natryskowych DELABIE. Panele natryskowe są dostarczane gotowe do zainstalowania. Baterie do umywalki są wyposażone w wężyki z zamontowanymi zaworami odcinającymi, filtrami i zaworami zwrotnymi. Rozwiązania elektroniczne wspomnianej firmy oferują niezależne skrzynki elektroniczne z zasilaniem sieciowym 230/12 V lub na baterie litowe 6 V. W zależności od modelu skrzynka powinna gwarantować możliwość regulacji odległości detekcji, zmiany trybu pracy (on/off lub automatyczny) i zmianę parametrów funkcji spłukiwania okresowego. Elektroniczne skrzynki tego producenta są wodoszczelne (IP65) i integrują diody pomocne w diagnostyce, co ułatwia instalację i konserwację. Istnieją modele, których moduł elektroniczny i elektrozawór są zintegrowane w korpu-

sie armatury, np.: modele TEMPOMATIC 3 i 4 (fot. 2). Umożliwia to instalację na wszelkiego rodzaju

odizolowanych punktach czerpalnych - w nowych oraz remontowanych pomieszczeniach. Modele z bateriami litowymi 6 V sprawiają, że nie ma konieczności planowania podłączenia elektrycznego. Wystarczy podłączyć wężyki do instalacji, tak jak w przypadku tradycyjnej armatury. Bez dodatkowych regulacji armatura jest gotowa do użytkowania z autonomią pracy przez 3 do 6 lat. Czerwona dioda miga przez 15 dni, sygnalizując konieczność wymiany baterii. Wymiana odbywa się bez zamykania wody i demontażu armatury. Kolejnym rodzajem zasilania jest zasilanie sieciowe 230/12 V podłączenie do gniazdka lub podtynkowe. Aby uruchomić armaturę, wystarczy w prosty sposób podłączyć wężyki do instalacji i gniazdka elektrycznego lub do skrzynki podtynkowej znajdującej się w pobliżu umywalki. Te modele nie wymagają żadnej specjalnej konserwacji (nie ma konieczności wymiany baterii) - fot. 3.

www.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

Rozwiązania czasowe gwarantują szybką instalację i komfort bez rozprysków. Armatura czasowa jest nastawiona na 3 l/min przy 3 barach. Istnieje jednak możliwość regulacji wypływu od 1,5 l/min do 6 l/min. Produkty tego producenta są dostarczane z nastawionym ogranicznikiem temperatury maksymalnej dla oszczędności czasu przy instalacji z możliwością regulacji przez instalatora. Dużym ułatwieniem może być stosowanie produktów ze skrzynkami wodoszczelnymi (np. DELABIE), co

pozwala uniknąć konieczności uszczelnienia wnęki montażowej przez instalatora. Bez względu na przeznaczenie produktów (przestrzeń WC, pisuarowa, natryskowa czy umywalkowa) istnieje kilka rozwiązań dla instalatora. Produkty mogą być instalowane w standardowych skrzynkach. W takim przypadku uszczelnienie wnęki montażowej i przyłączy jest odpowiedzialnością hydraulika. Lepszym rozwiązaniem będą wodoszczelne skrzynki podtynkowe (fot. 4). Osoba instalująca produkt nie musi się martwić, że woda przeniknie do ściany. Skrzynka zapobiega infiltracji wody z zewnątrz, która spływa po kafelkach.

11 (254), listopad 2019

Pozwala również na ewakuację kondensatu lub przecieków dolną częścią uszczelki. Zaletą np. skrzynki natryskowej lub do umywalki jest szybka instalacja: jedna bruzda do wody ciepłej, zimnej i zmieszanej. Standardowe skrzynki dostępne na rynku posiadają możliwość skrócenia za kołnierzem, co sprzyja ryzyku przeciekania wody między ścianą a skrzynką. Skrzynki można skrócić przed kołnierzem, gwarantując w ten sposób idealną szczelność instalacji. Szczelność jest zapewniona dzięki uszczelce zintegrowanej w kołnierzu. Instalator nie musi wykonywać dodatkowych czynności, aby zapewnić szczelność (silikon itp.). Skrzynka posiada uskoki, aby w łatwy sposób móc zamocować kołnierz, a następnie go zablokować. Podczas instalacji elementy wrażliwe, takie jak elektrozawór (w modelach elektronicznych), głowica (w modelach czasowych), filtr i zawór odcinający, są zastąpione przez tymczasową zaślepkę, aby ułatwić i bezpiecznie przeprowadzić płukanie instalacji. Skrzynka posiada wiele możliwości instalacji: mocowanie na profilach do płyt gipsowo-kartonowych, od przodu na ścianie nośnej lub z tyłu płyty. Złączki i zawory odcinające są zintegrowane. Długość skrzynki może zostać skrócona i jest przystosowana aż do 120 mm grubości wykończenia: grube ściany (z cegieł i pustaków) do budynków użyteczności publicznej o wysokim stopniu wandalizmu. W wodoszczelnych skrzynkach podtynkowych do natrysku i umywalki głębokości osadzenia musi wynosić minimum 93 mm, a do pisuaru minimum 83 mm. Skrzynki są podłączane z zewnątrz do standardowej instalacji lub instalacji typu „pipe in pipe”. Takie skrzynki są zazwyczaj dostarczane w 2 zestawach (bez elementów, które są

wrażliwe na kontakt z wodą) dla bezpiecznego płukania instalacji.

Stelaże Coraz częściej w budynkach użyteczności publicznej tradycyjne płyty gipsowo-kartonowe są zastępowane płytami gipsowymi, cegłami lub pustakami, aby zagwarantować wytrzymałość ścian. Dostępne na rynku stelaże podtynkowe pozwalają na przystosowanie do każdego rodzaju wykończenia (od 10 do 120 mm) w jednym produkcie. Istnieją również przedłużone modele stelaży i armatury, które są przystosowane do ścian o grubości 130 mm (fot. 5). To nowatorska instalacja, trudna do wykonania ze zbiornikami. Łatwa instalacja przemawia za wyborem profesjonalnej armatury do łazienek publicznych. Ważne jest również, aby produkty były trwałe w czasie i redukowały konieczność kolejnych modernizacji. Katarzyna Dziedziulo Fot. z arch. DELABIE.

Wyniki internetowej sondy: wrzesień (głosowanie na najpopularniejszy wśród internautów tekst ringowy zamieszczony w „Magazynie Instalatora“ 9/2019 - decyduje liczba odsłon artykułu na www.instalator.pl) Jeśli nie walczysz sam na ringu, pomóż zwyciężyć innym. Wejdź na www.instalator.pl www.instalator.pl

55


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Uszczelniacze w instalacjach

Silikon w kartuszach? Na półce sklepowej możemy spotkać bardzo dużo wyrobów w kartuszach, które dla sporej części kupujących utożsamiane są wyłącznie z silikonami. Ale tak nie jest! Wybierać możemy nie tylko spośród silikonów, których jest wiele rodzajów, ale także z akryli, poliuretanów, uszczelniaczy butylowych czy bitumicznych. Silikony, akryle, poliuretany, uszczelniacze butylowe czy bitumiczne możemy stosować niemal wszędzie, na każdym etapie budowy czy remontu, do każdej powierzchni. Dzięki nim można wykonać trwałe uszczelnienie połączenia materiałów, które pracują między sobą, posiadają odmienne właściwości, gdy chcemy zapobiegać przeciekom czy pęknięciom.

Akryle Na wstępie zajmijmy się akrylami. Najczęściej wykorzystywane są przy pracach malarskich czy przy wykonywaniu suchej zabudowy wnętrz. Produkowane są na bazie wodnych dyspersji żywic akrylowych. Po wyciśnięciu z kartusza utwardzają się poprzez odparowanie wody. Ich bardzo ważną cechą jest możliwość szlifowania i malowania. Posiadają bardzo dużą przyczepności do podłoży mineralnych, takich jak beton, cegła, tynk, gips, płyty gipsowo-kartonowe, oraz do drewna czy kamienia. Można nimi wypełniać pęknięcia na farbach czy tynkach. Są stosowane przede wszystkim wewnątrz pomieszczeń, choć możemy znaleźć też takie, które będą nadawać się na zewnątrz. Z ich elastycznością jest różnie. Wśród nich możemy znaleźć takie, które są stosowane bardziej jako wypełniacz, ale i takie, które są w pełni elastyczne i mają możliwość pracy przy połączeniach, które pracują (np. połączenie ściany i sufitu). Niestety większość ma ograniczoną odporność termiczną, zakres jest zależny od producenta i przeznaczenia wyrobu, ale nie przekracza wartości od -25 °C do +80 °C. Dostępne są

56

też wyroby ognioochronne, które mogą być odporne na działanie temperatury nawet 200 °C. Częściej jednak w przypadku ognioochronnych możemy spotkać ich klasyfikację w klasach odporności ogniowej EI (E - oznacza szczelność ogniową oznaczoną w minutach, a I - izolacyjność ogniową też oznaczoną w minutach). Ponieważ akryle wiążą przez odparowanie wody można je stosować w temperaturze dodatniej, zwykle od +5 °C, górna granica jest zależna od producenta i czasem może sięgać 40 °C. Warto wspomnieć o czasie utwardzania, który jest zależny od temperatury i wilgotności powietrza, grubości warstwy i zwykle nie trwa krócej niż kilka, nawet kilkanaście dni. Warto o tym pamiętać, ponieważ to, że jest on na powierzchni suchy, nie oznacza, że całkowicie stwardniał. Dla tych, którzy potrzebują przyspieszenia, są dostępne akryle szybkowiążące, które umożliwiają prace już po kilkudziesięciu minutach od aplikacji. Jeszcze jedną ważną cechą akryli jest ich neutralne pH. Oznacza to, że nie reagują z elementami, które są na to wrażliwe, np. metalami oraz niektórymi rodzajami kamienia naturalnego.

Silikony Z uszczelniaczy chyba najbardziej popularne są silikony. Ich naturalną cechą jest fakt, że są trwale elastyczne i stanowią ochronę przeciwwilgociową. Bardzo dobrze przyczepiają się do wszystkich materiałów, nie tylko mineralnych, ale także do szkła, białej ceramiki, wyrobów akrylowych, metalu, płytek ceramicznych i wielu innych. Niestety silikonów - w przeciwieństwie do akryli - nie

pomalujemy, ale za to możemy wybrać odpowiedni ich kolor, ponieważ zwykle producenci barwią je, najczęściej pod kolor fugi cementowej ze swojej oferty. Jednak podstawową cechą, która decyduje o ich właściwościach technicznych, jest polimer, z którego są wykonane, oraz sposób utwardzania. Globalnie rozróżniamy dwa rodzaje silikonów: kwaśne i neutralne. Oba rodzaje mas są przede wszystkim elastyczne, sieciują, czyli utwardzają się poprzez kontakt z wilgocią zawartą w powietrzu. Na tym cechy wspólne się kończą. Te octowe w trakcie sieciowania wydzielają kwas octowy. Cechuje je wysoka przyczepność do różnorakich podłoży za wyjątkiem niektórych tworzyw sztucznych. Silikony te posiadają obniżone pH, co powoduje, że mogą powodować korozję niektórych metalowych elementów oraz betonowego podłoża. Wchodzą także w reakcje z niektórymi skałami, szczególnie pochodzenia wapiennego (marmury), dlatego też do kamienia naturalnego stosowane są najczęściej innego typu wyroby o innym systemie twardnienia. Neutralne - w trakcie utwardzania wydzielają związki chemiczne o odczynie neutralnym, dzięki czemu nie powodują one korozji metali, betonu czy kamienia naturalnego (dzięki czemu możliwość zastosowań wzrasta), nie wydziela się także przykry zapach w trakcie prac. Zwykle są bardziej trwałe od silikonów kwaśnych, mają też mniejsze tendencje do porastania biologicznego (choć ta cecha związana jest nie tylko z samym wyrobem, ale także z umiejętnym nałożeniem masy, a przede wszystkim z dbałością o higienę i czyszczenie sanitariatów). Silikony te są tak samo elastyczne jak te kwaśne, tak samo dobrze przyczepne. W praktyce budowlanej spotyka się podział mas silikonowych ze względu na funkcjonalność, a więc spotykamy: - silikony sanitarne - przeznaczone do łaźni, łazienek, ubikacji, kuchni, czyli do pomieszczeń o podwyższonej www.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

wilgotności. W swoim składzie muszą zawierać środki zwiększające odporność na działanie mikroorganizmów, dzięki czemu silikon nie robi się czarny. Zwykle są wodo- i mrozoodporne; - silikony szklarskie - spotykane są zarówno te o odczynie kwaśnym (najczęściej), jak i neutralnym. Posiadają zwiększoną przyczepność do gładkich powierzchni; - silikony budowlane - o szerokim spektrum zastosowań, przeznaczone przede wszystkim do wypełniania zarysowań i pęknięć w murach. Neutralne, nie powodują korozji otaczających materiałów. Mogą być także wykorzystywane do uszczelniania ościeżnic. Wodo- i mrozoodporne. - silikony do kamienia - do spoinowania i uszczelniania okładzin z kamienia naturalnego, nie powodują jego przebarwienia. Sposób utwardzania jest neutralny. Wodo- i mrozoodporne. - silikony wysokotemperaturowe charakteryzują się wysoką odpornością na działanie temperatury, przy krótkotrwałym działaniu nawet do 350 ˚C, zwykłe silikony posiadają odporność do 150-180 ˚C. - silikon dekarski - przeznaczony do uszczelnień obróbek blacharskich. Neutralne; niektórzy błędnie nazywają tak wszystkie materiały do uszczelnień dekarskich, nawet takie, które silikonami nie są. Wodo- i mrozoodporne. - silikony do wanien i brodzików akrylowych - nazwa mówi sama za siebie. Posiadają wysoką przyczepność do tych materiałów (niektóre silikony sanitarne nie radzą sobie z takimi powierzchniami), posiadają specjalne dodatki podwyższające odporność na działanie mikroorganizmów (korozję biologiczną); wodo- i mrozoodporne. Z krótkiego opisu wyżej wymienionych silikonów widać wyraźnie, że w zależności od typu posiadają zdecydowanie większą odporność na temperaturę niż akryle. Najważniejszą ich cechą jest elastyczność. Odporność na odkształcanie sięga kilkuset procent (odkształcenie przy zerwaniu). Ponieważ silikony twardnieją pod wpływem kontaktu z wilgocią, ich czas twardnienia może być dość długi, przyjmuje się od 1 do 3 mm na 24 godziny, zależny jest od wilgotności powietrza. Stąd przy stosowaniu silikonów bardzo istotne jest nieprzekraczanie grubości warstwy, ponieważ cząsteczki wody muszą przejść do wnętrza silikonu, aby mogła zajść reakcja. Zbyt gruba warwww.instalator.pl

11 (254), listopad 2019

stwa silikonu spowoduje uniemożliwienie sieciowania, a tym samym wiązania. Ważne też, aby w niektórych przypadkach zwilżyć podłoże w celu przyspieszenia procesu wiązania. Tak samo jak przy większości produktów stosowanych w budownictwie minimalna temperatura stosowania wynosi 5 ˚C. Bardzo istotne z punktu widzenia trwałości tego rodzaju uszczelnienia jest umiejętne stosowanie. W przypadku wypełniania połączeń dwóch materiałów szczelina - fuga nie powinna być wypełniana w całości, silikon powinien się opierać o dwie krawędzie. Wypełnianie silikonem całej szerokości spoiny może spowodować pęknięcie silikonu w tym miejscu. Do częstych „awarii” silikonu należy jego porastanie. Widać je w postaci czarnych, szarych nalotów. Dzieje się tak z wielu powodów, mogą być nimi źle dobrany produkt, który nie posiada odpowiedniej ochrony biologicznej, źle ukształtowana spoina, z licznymi pofałdowaniami, w których może zbierać się woda, a nawet stosowanie silnych detergentów, które niszczą zabezpieczenie biologiczne silikonu.

Poliuretany Kolejnym typem uszczelniaczy są poliuretany. Poliuretany to w skrócie usieciowane polimery. Twardnieją tak jak silikony pod wpływem nie tylko wilgoci zawartej w powietrzu, ale także tej w podłożu. Można je modyfikować, dzięki czemu mogą mieć bardzo odmienne cechy, np. jedne materiały mogą być twarde i sztywne, inne bardzo elastyczne i miękkie. Charakterystyczną cechą tych materiałów jest odporność na działanie wody, czynników atmosferycznych, rozcieńczone kwasy i zasady, rozpuszczalniki organiczne, oleje, smary. Poliuretany mogą mieć też specjalne cechy, np. pęcznienie pod wpływem wody, i takie najczęściej stosuje się do uszczelnień w postaci np. kitu lub specjalnych taśm. Dzięki temu połączenie jednego elementu z drugim jest bardzo szczelne. Wszelakie kity poliuretanowe wykorzystuje się zarówno do uszczelnień przejść rurowych, instalacyjnych, jak i uszczelnienia szczelin dylatacyjnych, wypełniania rys itp. Uszczelniacze, kity poliuretanowe wykorzystywane są najczęściej do uszczelnienia dylatacji, elastycznego wypełnienia pęknięć. Wykazują one dużo większą odporność na czynniki starzeniowe niż silikony (do

uszczelnień obciążonych dylatacji silikony mają ograniczone zastosowanie). Kity i uszczelniacze poliuretanowe posiadają bardzo wysokie zdolności do odkształceń przewyższające silikony. Identyczny do silikonów jest też czas utwardzania, wynoszący ok. 3 mm na dobę, podobne jest też odkształcenie przy zerwaniu. Na sukces tego typu uszczelnień wpływa przede wszystkim wysoka odporność na czynniki starzeniowe i wiele substancji mających destrukcyjny wpływ na inne uszczelniacze oraz bardzo wysoka przyczepność do wszelkich materiałów, także tych o pewnym stopniu zawilgocenia. Produkty poliuretanowe bardzo często wykorzystuje się jako wyroby wodoszczelne, do izolacji. Bardzo ciekawą cechą poliuretanów jest możliwość ich malowania, oczywiście po całkowitym utwardzeniu. Są one dostępne także w kolorach, choć paleta barw nie jest tak szeroka jak silikonów (w przypadku uszczelnień technicznych kolor nie jest taki ważny). Temperatura ich stosowania jest taka sama jak w wyżej wymienionych wyrobów (silikonów i akryli), odporność na temperaturę także jest bardzo wysoka i zależy od stopnia zmodyfikowania. Standardowe wyroby to od ok. -30˚C do +80 ˚C

Modyfikowane bitumy Uszczelnienia można wykonać także z innych surowców, np. z modyfikowanych bitumów. Przeznaczone są do wykonywania uszczelnień dekarskich w pokryciach dachowych, obróbkach blacharskich itp. Są trwale elastyczne po odparowaniu rozpuszczalników. Niektóre rodzaje rozpuszczalników nie są agresywne w kontakcie ze styropianem. Innym uszczelniaczem są np. materiały butylowe (syntetyczny kauczuk), tworzące plastyczne połączenia między łączonymi elementami. Twardnieje poprzez odparowanie rozpuszczalnika. Wszelkie uszczelnienia z butylu mają za zadanie zapobiegać oddziaływaniu drgań oraz przeciekom. Częściej ten typ spotkamy w formie taśm uszczelniających niż w kartuszach. Typów uszczelnień jest bardzo wiele, dlatego trzeba umiejętnie je dobrać w zależności od miejsca stosowania, zamierzonego efektu itp. O poradę zawsze warto zapytać specjalisty danego producenta. Bartosz Polaczyk

57


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Jak zadbać o poprawne wykonanie instalacji wentylacyjnej

Wentylacja mechaniczna Temat wentylacji mechanicznej jest bardzo często poruszany przez inwestorów, obecne przepisy nakładają bowiem obowiązek zastosowania w budynku wentylacji. Żeby należycie poznać istotę wentylacji w budynkach, należy omówić i zapoznać się z jej możliwościami. Do niedawna najpopularniejszym rozwiązaniem w budownictwie była wentylacja grawitacyjna, lecz z uwagi na to, że budynki są coraz bardziej szczelne, nie działa ona już tak prawidłowo, a co za tym idzie - nie spełnia swojego zadania. W naszym kraju, a także w domach jednorodzinnych, najczęściej spotykana jest wentylacja grawitacyjna, która polega na niewymuszonym obiegu powietrza. Obieg funkcjonuje dzięki konwekcji, która wywołuje ruchy powietrza dzięki różnicom w jego gęstości i ciśnieniu. Powietrze cieplejsze, pochodzące z wnętrza domu, ma mniejszą gęstość niż chłodniejsze powietrze z zewnątrz i w sposób grawitacyjny unosi się ku górze. Skuteczniejszą metodą wentylowania domu jest instalacja wentylacji mechanicznej, wyposażona w rekuperator. Odzyskuje on energię oraz ciepło z wywiewanego powietrza. Istotą pracy rekuperacji jest: l dostarczenie w sposób ciągły i kontrolowany wymaganej ilości świeżego powietrza, l wstępne oczyszczenie powietrza z kurzu i alergenów, l zabezpieczenie budynku przed smogiem, usuwanie pyłów PM 2,5 i PM 10, l usuwanie wilgoci z budynku, l odzysk ciepła, l eliminacja hałasu ulicznego i przeciągów.

70 mm do nawet 1600 mm, najczęściej wykonane z blachy ocynkowanej. Łączenie kształtek z rurami odbywa się przy użyciu wkrętów i specjalistycznych taśm uszczelniających. Taki system sprawdzi się tam, gdzie wymagane są wysokie przepływy powietrza. Instalację prowadzi się w sufitach podwieszanych, zabudowuje się GK lub pozostawia bez zabudowy. Stalowe kanały zajmują dużo miejsca, przez co nie łatwo wkomponować je w bryłę budynku jednorodzinnego, oraz posiadają większe opory przepływu powietrza. Najbardziej popularnym rozwiązaniem w budynkach jednorodzinnych jest system rozdzielaczy z rurami Ø75. Kanały wykonane są z wytrzymałych tworzyw sztucznych, dodatkowo posiadają wewnętrzną powłokę bakteriobójczą, grzybobójczą i antystatyczną. Średnice możemy wybrać spośród 3 dostępnych na rynku: 50, 75 oraz 90 mm. Karbowana zewnętrzna warstwa kana-

łów zapewnia wysoką elastyczność i wytrzymałość, natomiast gładka powłoka wewnętrzna zmniejsza do minimum opory powietrza. Nieduża średnica kanałów, wysoka elastyczność i wytrzymałość pozwalają na łatwiejsze ich rozprowadzenie wewnątrz budynku. Instalację można całkowicie schować w styropianie na stropie, który powinien mieć wysokość min. równą średnicy rury; rury te w zabudowie nie kolidują z instalacją ogrzewania podłogowego, może ona zostać poprowadzona bezpośrednio nad kanałami, a cała instalacja przykryta zostaje wylewką. W tym przypadku nie trzeba dodatkowo izolować rur. Jeżeli instalacja montowana jest na poddaszu w zabudowie lekkiej GK, należy ją poprowadzić od strony ciepłej, czyli od pomieszczenia, nie od strychu. Przy wykonywaniu instalacji połączenie skrzynek rozdzielczych z rekuperatorem należy wykonać z odpowiednio zaizolowanych rur spiro (fot. 1). Anemostaty wyciągowe montuje się w pomieszczeniach tzw. brudnych, czyli w kuchni, łazience oraz toalecie, ich zadaniem jest wyciąganie powietrza zużytego i zanieczyszczonego. Za nawiew czystego powietrza odpowiadają anemostaty nawiewne, montowane w pomiesz-

Instalacja wentylacji Do tej pory najczęściej wybierane przez instalatorów były sztywne kanały stalowe, tzw. spiro. Na rynku dostępne są kanały o średnicach od

58

www.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

czeniach czystych - sypialni, salonie. Nawiewy najlepiej zamontować jak najdalej od drzwi, należy przy tym pamiętać o niemontowaniu anemostatów w pobliżu łóżka czy biurka. Montując rekuperację, zależy nam na osiągnięciu jak najwyższego odzysku ciepła, ze względu na to należy zadbać o poprawną izolację wszystkich kanałów nawiewno-wywiewnych wykonanych ze stali. Zgodnie z wymaganiami prawnymi izolacji wymaga każda instalacja przebiegająca przez pomieszczenie nieogrzewane lub latem nadmiernie nagrzane, które naraża system na utratę ciepła. Stosowanie odpowiedniej izolacji pozwala zapobiec zjawisku skraplania się wody w kanale i na jego powierzchni. Minimalna warstwa izolacji w strefie nieogrzewanej powinna wynosić 10 cm, natomiast w strefie ogrzewanej zakładamy izolacje minimum 2-3 cm. Montując

izolacje, trzeba zadbać, aby była w pełni szczelna, ważne alby zastosowana forma izolacji była również w pełni ognioodporna. Polecanym materiałem w tym wypadku jest wełna z warstwą aluminiową (fot. 2).

Dobór rekuperatora Sposób dostarczania odpowiedniej ilości wymian powietrza zapisany jest w prawie budowlanym, m.in. w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie: § 149.1. Strumień powietrza zewnętrznego doprowadzanego do pomieszczeń niebędących pomieszczeniami pracy powinien odpowiadać wymaganiom Polskiej Normy dotyczącej wentylacji, przy czym w mieszkaniach strumień ten powinien wynikać z wielkości strumienia powietrza wywiewanego, lecz być nie mniejszy niż 20 m3/h na osobę przewww.instalator.pl

11 (254), listopad 2019

widywaną na pobyt stały w projekcie budowlanym. Przy określaniu krotności wymian powietrza dla domów jednorodzinnych wg rozporządzenia należy zastosować się do norm zawartych w PN-EN 15251:2012. Norma ta wprowadza konkretne zasady doboru ilości powietrza wentylacyjnego w budynkach, jednocześnie zwracając uwagę i określając inne ważne parametry komfortu według przypisanej kategorii. I. Wysoki poziom oczekiwań zalecany w stosunku do pomieszczeń, w których przebywają ludzie bardzo wrażliwi, o specjalnych wymaganiach, np. chorzy, bardzo małe dzieci, osoby upośledzone itp. II. Normalny poziom oczekiwań powinien być stosowany dla nowych i remontowanych budynków. III. Akceptowalny, średni poziom oczekiwań może być stosowany wobec istniejących budynków. IV. Wartość poniżej poprzednich kategorii może być akceptowalna tylko dla ograniczonego okresu roku. W przypadku budynków jednorodzinnych wyliczenia należy wykonać przy zachowaniu komfortu z poziomu II. Ilość wymaganego powietrza określamy wtedy według trzech kategorii: A: ilości powietrza usuwanego z budynku (72 m³/h - kuchnie, 54 m³/h - łazienki, 36 m³/h - toalety) B: higienicznej - ilość osób (25,2 m³/h * osoba) C: krotności wymian (0,6/h). Porównując otrzymane wyniki do projektu instalacji, wybieramy największą otrzymaną wartość, a centralę należy dobrać tak, aby wyliczoną wartość osiągała na biegu II.

Ważne zalecenia Centrale wentylacyjne zaleca się zamontować w pomieszczeniu, gdzie temperatura utrzymuje się w przedziale od 5 do 45 °C, w pomieszczeniach gospodarczych, kotłowniach i garażach. Z uwagi na zbyt niskie lub zbyt wysokie temperatury nie zaleca się montowania rekuperatora na poddaszu. Zamontowanie rekuperatora w pomieszczeniu, gdzie temperatura spada poniżej zera, może spowodować zamarznięcie kondensatu i nieprawid-

łową pracę urządzenia, a nawet jego uszkodzenie. Montaż rekuperatora na parterze zapewnia bardziej komfortową jego obsługę przy wymianie filtrów oraz innych czynności konserwacyjnych i serwisowych. Sterowanie do rekuperatora dobrze umieścić w miejscu przechodnim, gdzie będzie do niego łatwy dostęp w przypadku potrzeby szybkiej zmiany programów. Nowoczesny rekuperator powinien ułatwiać nam obsługę systemu wentylacji, kontrolować wymianę powietrza oraz zachować niskie zużycie prądu. Przed wyborem centrali wentylacyjnej warto sprawdzić, czy zawiera ona wszystkie ważne cechy dobrego rekuperatora. Ważne, aby centrala wentylacyjna w całości wykonana była z elementów niepalnych. Najważniejszym elementem w centrali jest wymiennik

ciepła. Wykorzystanie wysokosprawnościowych wymienników o zwiększonej powierzchni wymiany ciepła pozwala odzyskać więcej energii oraz zwiększyć oszczędności na ogrzewaniu. Zgodnie z Rozporządzeniem Komisji Europejskiej EU 1253/2014 wymaganą częścią rekuperatora jest by-pass. Największą efektywność uzyska 100% by-pass automatyczny, załączany bez ingerencji człowieka, bezpośrednio ze sterownika, który pozwala na przepływ powietrza nawiewanego przez centralę, z pominięciem wymiennika. Warto również zadbać o to, aby wybrany rekuperator posiadał więcej niż jeden system antyzamrożeniowy, który zadba o prace wymiennika, gdy temperatura spadnie poniżej zera. Należy zwrócić również uwagę na moc nagrzewnicy wstępnej. Zbyt wysoka moc będzie miała wpływ na późniejsze zużycie energii. Natalia Janiec Fot. z archiwum Wanas.

59


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Zastosowanie systemów wentylacji pożarowej w budynkach wielokondygnacyjnych

Wymagania funkcjonalne System oddymiania/zapobiegania zadymieniu jest to zestaw wszystkich podzespołów wymagany do budowy urządzenia służącego do oddymiania/zapobiegania zadymieniu klatek schodowych, dobranych pod kątem ich właściwego współdziałania. Funkcjonowanie systemów wentylacji pożarowej regulują przepisy szerzej omówione w pierwszej części niniejszego cyklu („Magazyn Instalatora” X/2019 - przyp.red.). W kolejnych paragrafach stawiany jest wymóg fakultatywnego lub obligatoryjnego stosowania urządzeń służących zapobieganiu zadymieniu lub urządzeń służących oddymianiu. Przepisy nie precyzują jednak, jak działać powinny systemy zbudowane z takich urządzeń i jaki powinien być konkretny, mierzalny efekt ich działania w budynku. Właściwości te nazywane warunkami lub kryteriami funkcjonalnymi, opisywane są w mniej lub bardziej precyzyjnej formie przez różnego rodzaju standardy projektowe.

nie na krajowych lub europejskich normach. Nikt natomiast nie zwolni projektanta z odpowiedzialności za wybór i implementację rozwiązania technicznego dostosowanego do potrzeb konkretnego budynku. To on podpisem i pieczątką z numerem uprawnień potwierdza wykonanie projektu zgodnie z najlepszą wiedzą inżynierską i przejmuje znaczną część odpowiedzialności za skuteczne działanie systemu. Pojawiają się więc następujące pytania: czym tak właściwie są systemy wentylacji pożarowej oraz jakie powinny być wymagania funkcjonalne dla wymienionych w przepisach rozwiązań wentylacji pożarowej budynków wielokondygnacyjnych?

Zasada wyboru rozwiązania technicznego

Definicja systemu

Przystępując do projektowania systemów wentylacji pożarowej w budynkach wielokondygnacyjnych, należy przyjąć następującą zasadę zapisaną w normie PN-EN 12101-6 [3]: „Dla każdego obiektu dobrane powinno być rozwiązanie techniczne wskazane przepisami, standardem projektowym, lub rozwiązanie alternatywne (inżynierskie) oparte na wiedzy technicznej. W każdym indywidualnym przypadku konieczne jest dokładne ustalenie zagrożeń oraz określenie kryteriów funkcjonalnych zapewniających spełnienie wymagań podstawowych”. Z tej zasady wynika, że projektant jest zobligowany przede wszystkim do stosowania określonych w art. 5 ust. 1 ustawy Prawo [1] budowlane zasad wiedzy technicznej. Nie ma ustawowego obowiązku opierania się wyłącz-

60

System oddymiania/zapobiegania zadymieniu jest to zestaw wszystkich podzespołów wymagany do budowy urządzenia służącego do oddymiania/zapobiegania zadymieniu klatek schodowych, dobranych pod kątem ich właściwego współdziałania. System wentylacji pożarowej budowany dla konkretnego obiektu nie podlega certyfikacji. Natomiast wymóg taki dotyczy wszystkich jego elementów. Są to m.in. mechanizmy przełączające, wentylatory, klapy, przepustnice, przewody oddymiania układ zasilania energią oraz urządzenia automatyczne etc. Jeżeli chodzi o rozwiązania techniczne, zgodnie z wymaganiami WT [2], w budynkach wielokondygnacyjnych należy stosować alternatywnie: samoczynne urządzenia oddymiające lub urządzenia zapobiegające zadymieniu. Możliwy zakres wykorzystania

każdego z rozwiązań określają bezpośrednio par. 245, 246 oraz 256 WT. Określenie celu funkcjonalnego ułatwiają zapisy niektórych standardów projektowych.

Wymagania funkcjonalne systemów oddymiania klatek schodowych W odniesieniu do systemów oddymiania klatek schodowych jedynymi wytycznymi określającymi, jaki powinien być efekt działania instalacji, są wytyczne CNBOP-PIB 0003 [5]. Zgodnie z tym standardem działanie systemu powinno obligatoryjnie zapewnić niżej wymienione warunki. 1. Dym nie powinien opadać poniżej kondygnacji, na której zlokalizowany jest pożar. Przedostający się do przestrzeni klatki schodowej dym będzie kierowany bezpośrednio do zamontowanych w najwyższej części klatki schodowej urządzeń oddymiających (klap dymowych lub ściennych urządzeń oddymiających). Przy takim ukierunkowaniu przepływu osoby znajdujące się na kondygnacji, na której zlokalizowany jest pożar, oraz na wszystkich kondygnacjach poniżej, po przejściu do klatki schodowej będą miały możliwość bezpiecznego opuszania budynku. 2. Ułatwienie działania JRG (JRG - jednostka ratowniczo gaśnicza). Wolna od dymu dolna część klatki schodowej poprawia warunki i bezpieczeństwo działań przybyłych na miejsce ekip ratowniczych. Ułatwione są: lokalizacja, dotarcie do miejsca pożaru, rozwiniecie sprzętu gaśniczego oraz w miarę konieczności sprowadzenie wymagających pomocy osób z bezpośrednio zagrożonej i położonej niżej kondygnacji. 3. Warunki do przetrwania na i powyżej kondygnacji objętej pożarem. Działanie zaimplementowanego w budynku systemu oddymiania nie www.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Dlaczego wybrać produkt firmy... tosowane obecnie rozwiązania w zakresie systemów ochrony pionowych dróg ewakuacyjnych można podzielić na instalacje usuwające dym z przestrzeni chronionych (oddymiające) oraz takie, które służą do wytwarzania nadciśnienia w tych strefach (systemy różnicowania ciśnienia) i tym samym chronią je przed napływem gorących dymów i gazów ze stref przyległych. Obecnie w wielu obiektach o niższych wymaganiach ppoż. stosuje się instalację oddymiającą, zapominając o tym, że przez czas potrzebny do usunięcia dymu z klatki schodowej, przestrzeń ta nie nadaje się do ewakuacji osób z kondygnacji położonych powyżej kondygnacji objętej pożarem. Dużo skuteczniejszym rozwiązaniem ochrony przed zadymieniem takiej klatki schodowej będzie montaż systemu różnicowania ciśnienia, który nie dopuści do pojawienia się dymu. Ponadto takie rozwiązanie może okazać się nie tylko skuteczniejsze w działaniu, ale również prostsze w montażu ze względu na liczbę elementów składowych, kompaktową budowę czy sposób doprowadzenia powietrza do przestrzeni chronionej. Przykładem takiego rozwiązania jest zestaw do różnicowania ciśnienia SMOKE MASTER SMIA firmy FläktGroup składający się z: l jednostki wentylatora, l tablicy zasilająco-sterującej, l przetwornika różnicy ciśnienia, l panelu sterowania. Takie rozwiązanie posiada szereg zalet, a przede wszystkim: l nie tylko spełnia określone normy, ale został również przetestowany w warunkach laboratoryjnych i rzeczywistych, l działa etapowo - nie tylko trzyma dym z dala od pionowych dróg ewakuacji, ale również umożliwia usunięcie dymu z pomieszczenia (funkcja oddymiania uruchamiana, kiedy zaistnieje taka potrzeba na polecenie kierującego akcją gaśniczą), l jest szyty na miarę, co pozwala nie tylko prawidłowo zwymiarować system pod kątem wymagań projektowych, ale również zapewnić optymalizację kosztów. Zestaw jest certyfikowany zgodnie z EN 12101:6 oraz EN 12101-3 i posiada odporność temperaturową 400 °C/2 h. l Rafał Jankowski, FläktGroup Poland Sp. z o.o.

S

www.instalator.pl

irma SMAY od 30 lat dostarcza innowacyjne i kompleksowe rozwiązania z zakresu wentylacji i ochrony przeciwpożarowej. Działając globalnie w ponad 25 krajach, produkuje, dostarcza, doradza, prowadzi próby dymowe i analizy CFD. Oprócz inwestycji wewnętrznych i systematycznego rozwoju (technologie i procesy produkcyjne) spółka wdrożyła innowacyjne projekty, zapewniając bezpieczeństwo już ponad 15 tys. użytkowników inwestycji. Zostając członkiem międzynarodowego stowarzyszenia PLGBC - Polish Green Building Council (Polskie Towarzystwo Budownictwa Ekologicznego), wspiera zrównoważone budownictwo oraz włącza się w realizacje zielonych inwestycji. Wprowadzając na rynek nowe rozwiązania wentylacyjne, takie jak system iFlow, dba jednocześnie o świeże powietrze i energooszczędność. Produkty firmy powstają we własnym laboratorium badawczym. Wynikiem pracy polskich specjalistów i ekspertów SMAY podczas projektu badawczego „Bezpieczna Ewakuacja” jest system ZODiC odpowiedzialny za odprowadzanie dymu z klatki schodowej poprzez wykorzystanie naturalnego przepływu powietrza wywołanego ciągiem kominowym i stratyfikacją termiczną dymu podczas pożaru. Systemem, który zasługuje na wyróżnienie, jest system różnicowania ciśnień SafetyWay. System nie dopuszcza do przedostania się powstających podczas pożaru produktów spalania (dymu i gazów) do wyznaczonych stref bezpiecznej ewakuacji. System Safety Way: l wykorzystuje innowacyjny algorytm predykcyjny, l wytrzymuje nawet w ekstremalnych warunkach atmosferycznych (system Anty Frost), l posiada 24-godzinny autotest sprawdzający wszystkie podzespoły, l automatycznie adaptuje się do zmieniających się warunków podczas eksploatacji obiektu, l prowadzi stały pomiar P-MAC(F) wartości zadanej statycznego ciśnienia różnicowego, pomiędzy przestrzenią chronioną i odniesienia. l Wojciech Lochnicki, Smay Sp. z o.o.

F

łaściwe zabezpieczenie budynków oraz znajdujących się na nich klatek schodowych pozwala na sprawną i bezpieczną ewakuację. Do zapewnienia bezpieczeństwa użytkownikom budynków przyczynia się instalowany w przestrzeni chronionej nadciśnieniowy system zapobiegania zadymieniu mcr EXi-F z oferty Mercor S.A. System mcr EXI-F pozwala chronić wszelkiego typu pomieszczenia takie jak: klatki schodowe, szyby wind, przedsionki czy korytarze ewakuacyjne. Ochrona przed zadymieniem odbywa się poprzez wytworzenie podwyższonego ciśnienia. W zależności od potrzeb, doprowadzanie powietrza do przestrzeni chronionej może odbywać się przy udziale pojedynczego punktu nawiewnego, jak również nawiewu wielopunktowego. Zestawy urządzeń przystosowane są do pracy wewnątrz, jak i na zewnątrz budynków, mogą pracować w pozycji pionowej oraz poziomej pracy jednostki napowietrzającej. Zalety systemu: l system łączący w sobie cechy systemu elektronicznego oraz mechanicznego; l wbudowany wewnętrzny mechanizm szybkiej, autonomicznej adaptacji działania systemu różnicowania ciśnienia, który przyspiesza prace uruchomieniowe na obiekcie; l możliwości dodatkowej regulacji i ustawień działania systemu z poziomu dedykowanej aplikacji serwisowej; l szybka reakcja systemu na zmiany otoczenia dzięki zaawansowanym algorytmom obliczeniowym zapisanym w oprogramowaniu tablicy zasilająco-sterującej mcr Omega; l łatwość zaprojektowania systemu i doboru urządzeń; l intuicyjna obsługa i prostota działania; l cyfrowa lub analogowa komunikacja i przesyłanie danych w systemie pomiędzy elementami kontrolno-detekcyjnymi; l system może współpracować z jednym lub wieloma przetwornikami ciśnienia. System uzyskał aprobatę techniczną AT-15-9674/2016 oraz Krajowy Certyfikat Stałości Właściwości Użytkowych nr 020-UWB-2469/W. Obydwa dokumentny zostały wydane przez ITB. l Wojciech Rytlewski, Mercor S.A

W

61


miesięcznik informacyjno-techniczny

może powodować pogorszenia warunków do przetrwania osób, które znajdują się na kondygnacjach powyżej źródła pożaru. System ukierunkowujący przepływ powietrza i dymu w przestrzeni klatki schodowej nie może np. powodować wzrostu nadciśnienia w jej górnej części. Wzrost nadciśnienia odpowiadać będzie za przenikanie dymu przez szczeliny w drzwiach pożarowych do pomieszczeń sąsiadujących z klatką schodową. Niektóre z systemów oddymiania dzięki zastosowaniu bardziej zaawansowanych rozwiązań technicznych mogą dodatkowo ułatwić przeprowadzenie tzw. warunkowej ewakuacji. Po odcięciu napływu dymu do przestrzeni klatki schodowej (np. zamknięcie i objęcie nadzorem drzwi pożarowych) możliwe jest oczyszczeni klatki schodowej z dymu, w dającym się wyznaczyć krótkim czasie (nie dłuższym niż 18 s/m wysokości klatki). Dzięki takiemu działaniu instalacji możliwe staje się sprowadzenie osób znajdujących się na wyższych kondygnacjach. Wspomniane tu rozwiązanie stanowić może również ekwiwalent tzw. wentylacji nadciśnieniowej realizowanej przez strażaków za pomocą przenośnych wentylatorów.

Wymagania dla systemów Systemy różnicowania ciśnienia, czyli zestawy urządzeń służące do zapobiegania zadymieniu powinny funkcjonować tak, jak opisane zostało to w normie europejskiej PN-EN 12101-6 [3]. Niezależnie od klasyfikacji budynku oraz zastosowanego rozwiązania technicznego spełnione muszą zostać 4 wymagania funkcjonalne określane jako kryterium: nadciśnienia, przepływu, siły potrzebnej do otwarcia drzwi oraz czasu reakcji systemu. Kryterium nadciśnienia dotyczy sytuacji, kiedy drzwi łączące przestrzeń chronioną i niechronioną nadciśnieniem pozostają zamknięte. Po wprowadzeniu nowej normy projektowej EN 12101-13 zakres nadciśnienia definiowany będzie w sposób następujący: wartość minimalna 30 Pa, natomiast wartość maksymalna wynikać będzie z konieczności utrzymania siły po-

62

11 (254), listopad 2019

trzebnej do otwarcia drzwi na poziomie 100 N (w praktyce 70-80 Pa). Należy pamiętać, że dla obszarów, kryterium utrzymania nadciśnienia w przestrzeni chronionej stanowi jedyne kryterium projektowe. Dotyczy to np. ochrony szachtów wind zwykłych i pożarowych. Dla niektórych opisanych w normie przypadków (dla zdefiniowanych klas systemów C, D i E) kryterium zachowania minimalnego nadciśnienia dotyczy również sytuacji, kiedy drzwi łączące klatkę schodową z otoczeniem pozostają otwarte. Chociaż zalecana w takiej sytuacji wartość nadciśnienia w klatce chodowej wynosi zaledwie 10 Pa, to te klasy systemów budynków charakteryzują się bardzo dużymi wydajnościami nawiewu. Kryterium drugie precyzuje minimalne wymagania dla prędkości przepływu w otwartych drzwiach pomiędzy przestrzenią chronioną i niechronioną nadciśnieniem. Prędkość co najmniej 0,75 m/s (w projekcie normy 12101-13 [4], 1 m/s) gwarantuje ukierunkowany przepływ powietrza, jeżeli temperatura na poziomych drogach ewakuacji nie przekracza 60 °C (graniczna temperatura bezpiecznej ewakuacji). Prędkość równa lub większa niż 2 m/s pozwala obronić przestrzeń chronioną przed naporem gazów pożarowych o temperaturze 300 °C, czyli umożliwia przystąpienie do działania straży pożarnej. Dla spełnienia kryterium przepływu w przestrzeni chronionej nadciśnieniem musi być zachowane minimalne nadciśnienie w stosunku do otoczenia. Nadciśnienie w przestrzeni chronionej dla warunku drzwi otwartych powinno zostać określone obliczeniowo. Jego wartość wynika z konieczności ukierunkowania przepływu powietrza i pokonania oporów przepływu przez zastosowane w systemie urządzenia służące do odprowadzenia dymu. Kryterium siły potrzebnej do otwarcia drzwi ma duże znaczenie dla przebiegu ewakuacji. Kiedy osoby opuszczają zagrożona strefę napotykają na swojej drodze drzwi pożarowe, których pokonanie wymaga znacznie większej siły, niż ma to miejsce przy codziennym poruszaniu się (typowy samozamykacz generuje siłę ok. 50 N). Jeżeli opór drzwi będzie zbyt duży (znacznie przekroczy zalecane 100 N), uciekający człowiek może dojść do wniosku, że są one trwale zablokowane lub zamknięte i rozpocznie poszukiwanie innej drogi wyj-

ścia. Należy pamiętać, że spełnienie tego kryterium dotyczy drzwi prowadzących do przestrzeni chronionej na wszystkich kondygnacjach budynku. Ostatnie z kryteriów dotyczy czasu reakcji systemu - określa zdolność szczególnie układów elektronicznie sterowanych (wentylatorów z falownikiem) do szybkiej zmiany wydajności dla naprzemiennej realizacji kryterium nadciśnienia oraz kryterium przepływu w drzwiach otwartych. Żeby tego typu układy skutecznie zabezpieczały klatkę schodową lub przedsionek przeciwpożarowy, czas zmiany wydajności powinien być bardzo krótki. Norma EN-PN 12101-6 [3] zaleca, żeby układ elektronicznie sterowany każdorazowo osiągał 90% swojej wydajności w czasie nie dłuższym niż 3 s. Warunek ten stanowi poważne ograniczenia dla prostych układów sterowania (PID). Poradzą sobie one w zakresie realizacji scenariusza pożarowego, ale jedynie na klatkach schodowych budynków o stosunkowo niewielkiej wysokości. W takich przypadkach różnica między wielkością strumienia na potrzeby stabilizacji ciśnienia i przepływu jest stosunkowo niewielka (wynosi od kilkunastu do 3040%). W przypadkach, gdzie różnica strumieni powietrza jest znacznie większa lub zachodzi konieczność realizacji pośrednich wariantów napowietrzania (np. jeżeli zalecane jest dodatkowo utrzymanie 10 Pa nadciśnienia przy otwartych drzwiach na poziomie wyjścia z budynku), konieczne staje się zastosowanie znacznie bardziej zaawansowanych, tzw. predykcyjnych, układów sterowania. Działanie układów elektronicznie sterowanych należy sprawdzić, przeprowadzając test stabilnej pracy. Test sprawdza, czy układ nie ma tendencji do oscylacji przy kilkukrotnym otwarciu i zamknięciu drzwi w układzie innym, niż przewiduje to scenariusz pożarowy. Opisane powyżej cele, jakie powinny zostać zrealizowane przez stosowane w budynkach wysokich systemy wentylacji pożarowej, wymagają specjalnych zestawów urządzeń dobranych z uwzględnieniem specyfiki konkretnego budynku. dr inż. Grzegorz Kubicki Cytowana literatura została zamieszczona w internetowym wydaniu artykułu na www.instalator.pl www.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Systemy odprowadzania spalin i wymiana urządzenia grzewczego

Komin do wymiany Co zrobić, gdy urządzenie grzewcze nie będzie się nadawać do dalszej eksploatacji? Czy komin znajdujący się w budynku jest odpowiedni dla dostępnych na rynku kotłów kondensacyjnych? Jakie wymagania należy spełnić, by zainstalować w domu przyłącze gazu? Wraz z wejściem w życie przepisów dotyczących ograniczenia możliwości stosowania kotłów na paliwo stałe wielu użytkowników tych urządzeń ma obawy dotyczące ich dalszej eksploatacji. Niektóre z wielu zadawanych pytań to: Co zrobić, gdy urządzenie grzewcze nie będzie nadawać się do dalszej eksploatacji? Czy komin znajdujący się w budynku jest odpowiedni do dostępnych na rynku kotłów kondensacyjnych? Jakie wymagania należy spełnić, by zainstalować w domu przyłącze gazu? Na te i inne pytania postaram się odpowiedzieć w niniejszym artykule. Urządzenia grzewcze na paliwa stałe oraz kominy odprowadzające z nich produkty spalania, które były instalowane w większości domów w minionych latach, wymagają obsługi, czyszczenia oraz konserwacji, by funkcjonowały w sposób prawidłowy. Rutyną staje się wybieranie nagromadzonego popiołu oraz dokładanie opału, by nie dopuścić do wygaszenia paleniska. Wraz z rozwojem techniki wprowadzone zostały automatyczne podajniki opału, lecz obecnie na rynku bardzo popularnym rozwiązaniem stały się piece kondensacyjne zasilane paliwem gazowym. Urządzenia te po wstępnym podłączeniu oraz zaprogramowaniu są praktycznie bezobsługowe. Użytkownik ustala, w jakich godzinach i w jakie dni piec ma utrzymywać zadaną temperaturę. Niektóre z urządzeń posiadają również aplikacje do zdalnego sterowania przez smartfon. Należy jednak pamiętać, że w celu dokonania zmiany urządzenia grzewczego oraz paliwa na gazowe należy www.instalator.pl

wykonać szereg czynności. Wymagania, jakie należy spełnić, określone są w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Ustawa ta dokładnie wskazuje wymagania, jakie musi spełnić kotłownia, komin odprowadzający mokre spaliny z urządzenia zasilanego gazem oraz przewody gazowe. W dalszej części artykułu postaram się określić kilka z wielu aspektów, na jakie należy zwrócić uwagę.

Warunki techniczne Pierwszą czynnością, jaką należy wykonać, wymieniając urządzanie grzewcze na kocioł zasilany paliwem gazowym, jest kontakt z gazownią. Instytucja ta, na podstawie przekazanych dokumentów, określi warunki techniczne oraz przygotuje pierwowzór umowy o dostarczaniu paliwa. W warunkach technicznych określona będzie moc przyłączeniowa, maksymalna moc kotła oraz jego przeznaczenie (jedno- lub dwufunkcyjny). Na podstawie otrzymanych informacji tworzy się projekt instalacji wewnętrznej gazu, w którym określa się umiejscowienie kotła, położenie gazomierza oraz rozwiązanie wentylacji i odprowadzenia spalin. Decydując się na zmianę urządzenia grzewczego oraz instalację przewodów gazowych, należy również zasięgnąć opinii kominiarza, który to określi wymagania, jakie należy spełnić, by otrzymać pozytywną opinię kominiarską, a po podłączeniu kotła do komina - odbiór

kominiarski. Wybierając projektanta instalacji gazowej, trzeba pamiętać, że wszelkie prace dotyczące instalacji gazowych powinny być wykonywane przez osoby posiadające odpowiednie umiejętności oraz kwalifikacje. Źle zaprojektowana instalacja może być przyczyną zagrożenia zdrowia, a nawet życia, to samo tyczy się instalacji kominowej, dlatego tak ważna jest konsultacja z kominiarzem. Posiadając projekt instalacji wewnętrznej, opinię kominiarską oraz oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane, można składać wniosek w okręgowym wydziale budownictwa o wydanie pozwolenie na budowę. Jest ono niezbędne do przystąpienia do realizacji instalacji wewnętrznej. Instalator realizujący projekt będzie miał za zadanie wykonanie przewodów gazowych, montaż urządzeń gazowych i systemu odprowadzenia spalin. Ostatnim krokiem budowy instalacji gazowej jest odbiór, w którym biorą udział kierownik budowy oraz instalator. Jeżeli żaden ze specjalistów nie stwierdzi błędów w wykonaniu instalacji, podpisują oni protokół odbioru.

Komin Decydując się na zmianę urządzenia grzewczego oraz paliwa na gazowe, należy liczyć się również z ewentualną koniecznością modernizacji komina. Komin odprowadzający spaliny z urządzanie na paliwo stałe - niezależnie, czy to murowany z cegły, stalowy czy ceramiczny może nie być odpowiedni do podłączenia do niego pieca kondensacyjnego na gaz. Pierwszym zastrzeżeniem jest odporność komina na destrukcyjne działanie kondensatu. Komin przeznaczony do odprowadzania spalin z kotła kondensacyj-

63


miesięcznik informacyjno-techniczny

nego musi odznaczać się wysoką kwasoodpornością, a także powinien być wyposażony w układ odprowadzenia skroplin który będzie odprowadzać kondensat znajdujący się na dnie komina do kanalizacji. Kolejnym parametrem, który może wymagać modyfikacji, jest przekrój komina, który w zależności od mocy kotła może okazać się nieodpowiedni. Należy również pamiętać że piece kondensacyjne są urządzeniami z zamkniętą komorą spalania i wymagają doprowadzenia powietrza niezbędnego do spalania. Rozwiązaniem obu tych problemów jest umieszczenie w istniejącym kanale kominowym wkładu ceramicznego bądź stalowego oraz doprowadzanie powietrza do kotła w przestrzeni między nowym wkładem a ścianką istniejącego komina. Jeżeli modernizacja istniejącego komina nie jest możliwa, komin odprowadzający spaliny z kotła z zamkniętą komorą spalania może zostać wyprowadzony przez ścianę kotłowni. Należy jednak pamiętać, że rozwiązanie to

64

11 (254), listopad 2019

może być stosowane tylko w ściśle określonych warunkach. W wolnostojących budynkach jednorodzinnych, zagrodowych i rekreacji indywidualnej nominalna moc cieplna kotła nie może przekroczyć 21 kW, a dla pozostałych budynków mieszkalnych 5 kW. Wyloty przewodów spalinowych należy umiejscawiać wyżej niż 2,5 m ponad poziomem terenu, od punktu tego istnieje pewne odstępstwo - wyloty przewodów mogą znajdować się niżej niż 2,5 m, ale nie na wysokości mniejszej niż 0,5 m, z zastrzeżeniem, że w odległości do 8 m nie znajduje się miejsce rekreacyjne bądź plac zabaw. Jeżeli istnieje konieczność zamontowania więcej niż jednego przewodu spalinowego odległość pomiędzy ich wylotami nie powinna być mniejsza niż 3 m. Wymagana jest również odległość wylotów spalin od najbliższej krawędzi otwieranych okien, która wynosi 0,5 m.

Pomieszczenie kotłowni Decydując się na instalację urządzenia zasilanego gazem, należy również pamiętać o wymogach dotyczących kotłowni. Minimalna kubatura pomieszczenia, w którym dopuszcza się instalacji kotła na gaz, wynosi: 8m3 dla urządzeń z otwartą komorą spalania oraz 6,5 m3 dla urządzeń z zamkniętą komorą spalania, z wyjątkiem w przypadku pomieszczeń z kotłami o mocy łączonej większej niż

60 kW, wtedy kubatura powinna być określana indywidualnie z uwzględnieniem warunków technicznych oraz eksploatacyjnych. W zależności od łącznej mocy kotła istnieją również warunki dotyczące przeznaczenia oraz umiejscowienia pomieszczenia kotłowni. Urządzenia grzewcze o łącznej mocy cieplnej nieprzekraczającej 30 kW mogą być instalowane w pomieszczeniach nieprzeznaczonych na stały pobyt ludzi, w pomieszczeniu technicznym bądź wolnostojącej kotłowni. Kotły posiadające moc powyżej 30 kW, ale mniejszą niż 60 kW, mogą być instalowane w pomieszczeniach technicznych lub w przewidzianym na kotłownię budynku wolnostojącym, kotły o mocy od 60 do 2000 kW muszę być instalowane w pomieszczeniu technicznym bądź kotłowni wolnostojącej przeznaczonych wyłącznie do tego celu. Przepisy określają również minimalną wysokość kotłowni jako 2,2 m z wyjątkiem pomieszczeń wybudowanych przed wejściem w życie rozporządzenia, dopuszczalna jest wtedy wysokość nie mniejsza niż 1,9 m. Modernizując bądź projektując kotłownię, należy również pamiętać, by pomieszczenie posiadało wymagane klasy ognioodporności. Dla budynków jednorodzinnych oraz budynków mieszkalnych do dziewięciu kondygnacji włącznie klasy odporności ogniowej są następujące: ściany wewnętrzne EI 60, stropy REI 60 oraz dla drzwi bądź innych zamknięć EI 30.

Przewody doprowadzające gaz Wybór materiałów, rodzajów oraz średnic przewodów instalacji wewnętrznej powinna być wykonywana przez osobę posiadającą odpowiednie uprawnienia i klasyfikacje. Warto jednak znać podstawowe wymagania dotyczące instalacji gazowej w miejscu naszego zamieszkania, oto niektóre z nich: l Na instalację gazową składają się: przewody gazowe wewnątrz i na zewnątrz budynku, armatura oraz inne elementy wyposażenia, licznik do pomiaru zużycia gazu, urządzenia gazowe wraz z przewodami powietrzno-spalinowymi, jeżeli są one elementami wyposażenia. www.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

l

Zadaniem instalacji gazowej w budynku jest dostarczanie paliwa gazowego w ilości pokrywającej zapotrzebowanie użytkownika; ważne, by wartość ciśnienia paliwa gazowego doprowadzonego do budynku była dopasowana do rodzaju urządzenia grzewczego oraz rodzaju paliwa, z zastrzeżeniem, że ciśnienie gazu nie powinno przekraczać 5 kPa. l Należy pamiętać, że zabronione jest stosowanie w jednym budynku gazu płynnego i gazu z sieci gazowej. l Instalacja gazowa doprowadzające gaz do budynku powinna być wyposażona w kurek umożlwiający odcięcie dopływu gazu. l Ważnym aspektem jest również materiał, z którego wykonane są przewody instalacji gazowej. Przewody zaczynające się pół metra od ściany zewnętrznej, prowadzące do kurka odcinającego, oraz przewody zaczynające się pół metra od ściany zewnętrznej do wprowadzenia przez ścianę wewnętrzną domu jednorodzinnego powinny być wykonane z rur stalowych bezszwowych bądź ze szwem, łączonych przez spawanie. Przewody gazowe w budynkach jednorodzinnych za gazomierzami mogą być wykonywane: z rur stalowych łączonych przez spawanie albo przy użyciu złączek gwintowanych. Dopuszczalne jest również wykorzystanie rur miedzianych łączonych lutem twardym lub metodą zaciskową. Materiał i sposób łączenia będzie zależał od rodzaju pomieszczenia, przez które prowadzone są przewody gazowe.

11 (254), listopad 2019

l

Przewody gazowe powinny być oddalone od innych instalacji o co najmniej 0,02 m. l Integralnym oraz bardzo ważnym elementem instalacji jest gazomierz - powinien on być zainstalowany w miejscu łatwo dostępnym, nienarażonym na działanie wilgoci oraz winien posiadać zainstalowany zawór odcinający.

Okresowe kontrole gazownicze i kominiarskie Decydując się na montaż instalacji doprowadzającej paliwo gazowe oraz kotła na paliwo gazowe należy pamiętać o obowiązku okresowego, corocznego, sprawdzenia stanu technicznego instalacji gazowych oraz instalacji kominowej i wentylacyjnej. Podczas kontroli przeprowadzanej przez gazownika posiadającego odpowiednie uprawnienia, sprawdzana jest szczelność instalacji gazowej, poprawne działanie kurka odcinającego oraz całej instalacji. Po przeprowadzeniu kontroli właściciel budynku powinien otrzymać protokół z przeprowadzonej kontroli zawierający potwierdzenie sprawności instalacji bądź jej braku oraz ewentualne uwagi i zalecenie pokontrolne, które należy wykonać, by instalacja gazowa działała w pełni prawidłowo. Przytoczony z Prawa Budowlanego przepis tyczy się również instalacji kominowej i wentylacyjnej. One również podlegają okresowej, corocznej kontroli. Podczas spraw-

dzenia instalacji kominowej wykonuje się pomiar ciągu w kominie oraz ocenia jego stan oraz czystość. Aspekty te są bardzo ważne i pozwalają uniknąć sytuacji, w której może wystąpić cofanie się spalin bądź w przypadku nagromadzenia się sadzy możliwość wystąpienia jej zapłonu. Kontrolując przewody wentylacyjne sprawdza się ich drożność oraz stan kratek wentylacyjnych ze względu na tendencję użytkowników do ich zatykania, co może powodować niewystarczającą wentylację pomieszczeń. Specjalista dokonujący przeglądu, podobnie jak w przypadku instalacji gazowej, wystawia zaświadczenie o przeprowadzonej okresowej kontroli, ocenia stan instalacji kominowej i wentylacyjnej oraz wskazuje ewentualne mankamenty. Należy pamiętać, że zarówno kontrola instalacji gazowej, kominowej i wentylacyjnej może być wykonywana wyłącznie przez osoby posiadające odpowiednie uprawnienia oraz przy użyciu przeznaczonej do tego, legalizowanej, aparatury pomiarowej.

Podsumowanie Rozważając zmianę urządzenia grzewczego na zasilane paliwem gazowym, należy wziąć pod uwagę również fakt, czy pomieszczenie kotłowni i komin są odpowiednie do podłączenia takiego urządzenia, oraz czy na działce, na której wybudowany jest dom, możliwe jest doprowadzenie instalacji gazowej. Trzeba pamiętać, że wszelkie prace powinny być wykonywane przez osoby do tego wykwalifikowane, posiadające odpowiednie uprawnienia, chodzi w końcu o bezpieczeństwo osób znajdujących się w otoczeniu instalacji. Mam nadzieję, że niniejszy artykuł pozwolił w choć najmniejszym stopniu przybliżyć zagadnienie, jakim są wymagania dotyczące zmiany urządzenia oraz instalacji grzewczej na zasilaną gazem. Jonasz Palacz Bibliografia: Obwieszczenie Ministra Infrastruktury i Rozwoju z dnia 17 lipca 2015 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.

www.instalator.pl

65


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Zapytano mnie - mogą zapytać i Ciebie. Można skorzystać!

Odpowiadam, bo wypada... Szanowna Redakcjo! Proszę o informację dotyczącą poprawnego umiejscowienia studzienek ściekowych. Jak powinno wyglądać doprowadzenie ścieków z posesji do takiej studzienki? Imię i nazwisko do wiadomości redakcji Szanowny Panie! Jeżeli nie ma możliwości odprowadzenia nieoczyszczonej wody z urządzeń odwadniających, powinno się stosować urządzenia zabezpieczające środowisko przed zanieczyszczeniami spływającymi z drogi. l Uzasadnienie Zakończenie wylotu przykanalika i ścieku skarpowego powinno chronić rów przed rozmywaniem. Pochylenie podłużne dna ścieku powinno być nie mniejsze niż 0,5%; na terenie płaskim dopuszcza się pochylenie podłużne dna ścieku nie mniejsze niż 0,2%. W wypadku, gdy ściek ma niewystarczające pochylenie podłużne, dopuszcza się łamanie niwelety dna ścieku w celu zwiększenia pochylenia podłużnego. Odległość między miejscami odprowadzenia wody ze ścieku powinna być określona przy uwzględnieniu ilości wody spływającej z powierzchni zlewni, pochylenia podłużnego dna ścieku i jego napełnienia. Przy pochyleniu podłużnym dna ścieku wynoszącym 0,2% odległość ta nie powinna być większa niż 50 m.

Miejsca odprowadzenia wody na terenie zabudowy powinny być umieszczane w szczególności: l przed skrzyżowaniem lub przejściem dla pieszych od strony napływu wody; l w najniższym miejscu wklęsłego załamania niwelety dna ścieku. Studzienki ściekowe powinny być zlokalizowane poza pasem ruchu, opaską, utwardzonym poboczem lub pasem awaryjnym, cofnięte za krawędź nawierzchni. Przy przebudowie albo remoncie ulic oraz przy budowie nowych ulic klasy G i ulic niższych klas dopuszcza się lokalizowanie studzienek ściekowych w jezdni przy krawężniku. Wody opadowe z pasa drogowego odprowadzane do odbiornika wody lub do ziemi powinny spełniać wymagania określone w przepisach dotyczących ochrony środowiska. Wody z kanalizacji można odprowadzać do odbiornika wody kolektorem lub rowem odpływowym, przy czym w zależności od potrzeb dla oczyszczenia odprowadzanej wody może być stosowany rów trawiasty, o pochyleniu podłużnym dna nieprzekraczającym 0,5%, w którym mogą być stosowane przegrody. Woda z kolektora powinna być odprowadzona do odbiornika wodnego przez urządzenia oczyszczające. Urządzeniami mogą być w szczególności: l zbiornik retencyjno-infiltracyjny gdy zachodzi potrzeba zwolnienia odpływu lub zatrzymania wody;

l zbiornik infiltracyjny - gdy grunt do

głębokości 1,5 m poniżej dna zbiornika zapewnia szybkość filtracji co najmniej 1,25 cm/h i znajduje się powyżej poziomu wody gruntowej; l rów infiltracyjny - gdy grunt do głębokości 1,5 m poniżej dna rowu zapewnia szybkość filtracji co najmniej 0,7 cm/h i znajduje się powyżej poziomu wody gruntowej; l rów trawiasty - gdy jest stosowany samodzielnie lub w połączeniu z innymi urządzeniami oczyszczającymi; powinien być pokryty gęstą trawą wysoko koszoną, na podłożu o szybkości filtracji co najmniej 1,25 cm/h. Odległość od zabudowy urządzeń nie powinna być mniejsza niż 8,0 m; w celu utrzymania sprawności technicznej tych urządzeń musi być zapewniony dojazd. Obowiązek utrzymania przez zarządców dróg pokryw studzienek kanalizacyjnych przeznaczonych do odwadniania tych dróg wynika nie z faktu, że stanowią one element nawierzchni drogi, ale z tego, że są częścią studzienek ściekowych. Zgodnie z art. 61 P.b. (Prawa budowlanego - przyp. red.) właściciel lub zarządca obiektu budowlanego jest obowiązany: 1) utrzymywać i użytkować obiekt; 2) zapewnić, dochowując należytej staranności, bezpieczne użytkowanie obiektu w razie wystąpienia czynników zewnętrznych odziaływujących na

Wyniki internetowej sondy: wrzesień (głosowanie na najpopularniejszy wśród internautów tekst ringowy zamieszczony w „Magazynie Instalatora“ 9/2019 - decyduje liczba odsłon artykułu na www.instalator.pl) Jeśli nie walczysz sam na ringu, pomóż zwyciężyć innym. Wejdź na www.instalator.pl

66

www.instalator.pl


miesięcznik informacyjno-techniczny

obiekt, związanych z działaniem człowieka lub sił natury, takich jak: wyładowania atmosferyczne, wstrząsy sejsmiczne, silne wiatry, intensywne opady atmosferyczne, osuwiska ziemi, zjawiska lodowe na rzekach i morzu oraz jeziorach i zbiornikach wodnych, pożary lub powodzie, w wyniku których następuje uszkodzenie obiektu budowlanego lub bezpośrednie zagrożenie takim uszkodzeniem, mogące spowodować zagrożenie życia lub zdrowia ludzi, bezpieczeństwa mienia lub środowiska. Stosownie natomiast do treści art. 66 ust. 1 P.b. w przypadku stwierdzenia, że obiekt budowlany: 1) może zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi, bezpieczeństwu mienia bądź środowiska; 2) jest użytkowany w sposób zagrażający życiu lub zdrowiu ludzi, bezpieczeństwu mienia lub środowisku, 3) jest w nieodpowiednim stanie technicznym, 4) powoduje swym wyglądem oszpecenie otoczenia - właściwy organ nakazuje, w drodze decyzji, usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości, określając termin wykonania tego obowiązku. Zgodnie z art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 18 lipca 2001 r. Prawo wodne (Dz. U. z 2012 r. poz. 145 z późn. zm.) ścieki opadowe to ścieki z budynków mieszkalnych, zamieszkania zbiorowego oraz użyteczności publicznej, powstające w wyniku ludzkiego metabolizmu lub funkcjonowania gospodarstw domowych oraz ścieki o zbliżonym składzie pochodzące z tych budynków (pkt 15). Ścieki przemysłowe to natomiast ścieki niebędące ściekami bytowymi albo wodami opadowymi lub roztopowymi, powstałe w związku z prowadzoną przez zakład działalnością handlową, przemysłową, składową, transportową lub usługową, a także będące ich mieszaniną ze ściekami innego podmiotu, odprowadzane urządzeniami kanalizacyjnymi tego zakładu (pkt 17). Analiza przywołanych przepisów ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków i ustaw Prawo wodne prowadzi do jednoznacznego wniosku, że urządzenia kanalizacji sanitarnej służą do odprowadzania ścieków bytowych i przemysłowych, a nie do odprowadzania wód opadowych lub roztopowych. Powyższe pozwala z kolei stwierdzić, że przewody kanalizacji sanitarnej nie www.instalator.pl

11 (254), listopad 2019

służą do odwadniania drogi, a co za tym idzie - nie są z nią związane. Jak wynika z treści art. 2 pkt 7 ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków przewody kanalizacyjne, wraz z uzbrojeniem i urządzeniami, którymi odprowadzane są ścieki, będące w posiadaniu przedsiębiorstwa wodociągowokanalizacyjnego, tworzą sieć. Sieć kanalizacji sanitarnej, w tym przewody kanalizacyjne, uzbrojenie i urządzenia, którymi odprowadzane są ścieki, stanowi zatem całość techniczno-użytkową, której przeznaczeniem jest odprowadzenie ścieków sanitarnych (bytowych i przemysłowych). Jest więc ona obiektem budowlanym, przez który rozumie się m.in. budowlę wraz z instalacjami zapewniającymi możliwość jej użytkowania zgodnie z przeznaczeniem, wzniesioną z użyciem wyrobów budowlanych (art. 3 pkt 2 P.b.). Studzienki takie, stosownie do treści § 103 ust. 9 rozporządzenia, zasadniczo powinny być zlokalizowane poza pasem ruchu, opaską, utwardzonym poboczem lub pasem awaryjnym, cofnięte za krawędź nawierzchni. Z powyższego jednoznacznie wynika, że obowiązek utrzymania pokryw studzienek kanalizacyjnych przeznaczonych do odwaniania tych dróg wynika nie z faktu, że stanowią one element nawierzchni drogi, ale z tego, że są częścią studzienek ściekowych. Nie można zatem zaakceptować poglądu, że fakt umiejscowienia pokrywy studzienki (nieprzeznaczonej do odwadniania drogi) w powierzchni drogi rozstrzyga o tym, że pokrywa ta staje się elementem (fragmentem, wypełnieniem) nawierzchni tej drogi, za którego utrzymanie odpowiada zarządca drogi. W takiej bowiem sytuacji wprowadzone w art. 20 pkt 4 u.d.p. rozróżnienie obowiązków zarządcy drogi polegających na utrzymaniu jej nawierzchni od obowiązków utrzymania innych urządzeń związanych z drogą byłoby nieracjonalne. Pod pojęciem utrzymania drogi wewnętrznej i zarządzania nią należy rozumieć zwłaszcza konieczność dbałości o substancję nawierzchni drogi i jej przejezdność (a także możność korzystania przez pieszych użytkowników). Ustawa wymaga więc od administratora zarówno tego, by nie tylko stan nieruchomości był monitorowany, jak i tego, aby podejmowane były odpo-

wiednie czynności zaradcze w przypadku wystąpienia uszkodzeń nawierzchni zagrażających bezpieczeństwu ruchu. Przemysław Gogojewicz Podstawa prawna: Ustawa prawo budowlane (Dz. U. z 2018 poz. 1202 ze zm.).

Szanowna Redakcjo! Zainteresował mnie artykuł o połączeniu pompy ciepła i kominka z płaszczem wodnym. Jest to tekst pana Przemysława Radzikiewicza z 1 sierpnia 2017 r. pt. „Powietrzna pompa ciepła i kominek z płaszczem wodnym”. Chciałbym posłużyć się schematem uproszczonym z jednym buforem i mam do tego schematu pytania: a) Jaki zastosować bufor? Z jedną czy dwiema wężownicami? b) Gdzie podłączyć w buforze kominek (do której wężownicy), a gdzie pompę ciepła? c) Jaki zawór przelewowy jest oznaczony na schemacie symbolem UV? Z góry dziękuję za odpowiedzi na powyższe pytania. Imię i nazwisko do wiadomości redakcji

Szanowny Panie! Poniżej przesyłam odpowiedzi na pana pytania: a) Jeżeli wybieramy schemat uproszczony, to konieczne jest podłączenie kominka tylko do celów grzewczych, czyli do bufora. Należy wówczas dobrać wężownicę w buforze do mocy kominka. Potrzebna jest tylko jedna, chyba że bufor ma dwie wężownice, które można podłączyć razem w celu uzyskania większej powierzchni wymiany ciepła. b) Nie ma sensu stosować w taki sposób dwóch wężownic, należy przez wężownicę podłączyć kominek, a pompę ciepła bezpośrednio do bufora. Chodzi o to, by oddzielić układ ciśnieniowy pompy ciepła od układu otwartego kominka. c) Chodzi o ciśnieniowy zawór nadmiarowo-upustowy, natomiast w przypadku zastosowania na obiegach grzewczych pomp elektronicznych ustawionych w funkcji tzw. Autoadapt nie ma konieczności jego stosowania. Z poważaniem Przemysław Radzikiewicz

67


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

Wentylacja w okresach zimowych

Komfortowa wymiana Wentylacja w okresie zimowym i przejściowym ma zapewnić niezbędną ilość oczyszczonego, ogrzanego świeżego powietrza do utrzymania żądanego stanu powietrza w pomieszczeniu lub w jego części, w której przebywają ludzie. Temperaturę obliczeniową powietrza zewnętrznego przy projektowaniu urządzeń wentylacyjnych i klimatyzacyjnych można ustalić wg normy PN-57/B-02403. Ustalono również strefy klimatyczne, którym odpowiadają obliczeniowe temperatury powietrza zewnętrznego w okresie zimowym (tabela). Do określenia ilości powietrza nawiewanego do pomieszczenia, po wykonaniu bilansu ciepła, biorąc pod uwagę temperatury wewnątrz pomieszczeń, należy również wziąć pod uwagę zalecaną krotność wymian. Obliczeniowe temperatury wewnętrzne tw [°C] wybranych pomieszczeń w okresie zimowym oraz krotności wymian na godzinę k [w/h] kształtują się następująco: l Budynki mieszkalne a) pokoje, sypialnie, kuchnie: tw = 20 °C, k = 0,5; b) przedpokoje, korytarze: tw = 15 °C, k = 0,5; c) łazienki: tw = 22 °C, k = 50 m3/h okresowo; l Budynki użyteczności publicznej: a) sklepy: tw = 20 °C, k = 5 - 8; b) biura: tw = 20 °C, k = 2 - 4; c) hotele: tw = 20 °C, k = 1 - 2; d) lokale gastronomiczne: tw = 20 °C, k = 6 - 10;

e) umywalnie i łaźnie: tw = 22 °C, k = 10 - 15. Przy obliczeniu ilości powietrza wentylacyjnego nawiewanego należy brać pod uwagę minimalną, zalecaną ilość powietrza świeżego na jedną osobę. Obliczanie ilości ciepła i powietrza wentylacyjnego dla obiektów mieszkalnych i użyteczności publicznej nie stwarza trudności, ale gdy musimy to zrobić dla pomieszczeń produkcyjnych, w których toczą się róż-

nego rodzaju procesy technologiczne, to obliczenie właściwej ilości powietrza nawiewanego oraz temperatur dla różnych stref stanowi nie lada wyzwanie. Przejdźmy właśnie teraz do określania temperatury i prędkości po-

ekspert Krzysztof Nowak Uniwersal www.uniwersal.com.pl

68

32 203 87 20 wew. 102

@ krzysztof.nowak@ uniwersal.com.pl

wietrza w strefie roboczej pomieszczeń produkcyjnych. Dla okresów zimowych i przejściowych, gdy tz < 10 °C zależą one od: l sposobu wydzielania się ciepła (przez konwekcję, promieniowanie, znaczne wydzielanie się pary wodnej); jeśli wydzielanie się ciepła przez promieniowanie przewyższa ok. 0,7 kW/m2 [600 kcal/(m2 * h)], to należy stosować miejscowe nawiewy i tak w okresach zimowym i przejściowych, gdy tz < 10 °C, na stanowiskach pracy należy utrzymywać temperaturę w granicach 15-23 °C i prędkość powietrza od 1-3 m/s; l występowania różnego rodzaju zanieczyszczeń, które należy usunąć; l rodzaju wykonywanej pracy (lekka, średnio ciężka, ciężka); l konieczności regulowania temperatury i wilgotności względnej. W wentylacji przemysłowej należy posłużyć się: l dla okresu zimowego normą PN-64/B-03420, l dla okresów przejściowych: tz = + 10 °C, fz = 60 - 65%. Obliczona ilość powietrza wentylacyjnego dla wyżej wymienionych warunków jest maksymalna jaką należy doprowadzić do danego pomieszczenia. Ilość ta nie musi być zawsze równa ilości powietrza zewnętrznego. Jeśli powietrze usuwane z pomieszczenia nie zawiera zanieczyszczeń szkodliwych dla zdrowia to po oczyszczeniu, w celu zmniejszenia nakładów na ogrzewanie powietrza, stosuje się recyrkulację powietrza, czyli wprowadza się do pomieszczenia część powietrza z niego już usuniętego. Dorota Węgrzyn www.instalator.pl


l DODATEK OGŁOSZENIOWY „MAGAZYNU INSTAL ATORA“

11 .

9 201

miesięcznik informacyjno-techniczny 11 (254), listopad 2019

69

I


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 502 748 741; e-mail: ogloszenia@instalator.pl

II

70


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 502 748 741; e-mail: ogloszenia@instalator.pl

71

III


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 502 748 741; e-mail: ogloszenia@instalator.pl

IV

72


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 502 748 741; e-mail: ogloszenia@instalator.pl

73

V


miesięcznik informacyjno-techniczny

11 (254), listopad 2019

l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 502 748 741; e-mail: ogloszenia@instalator.pl

VI

74


TEMPOFLUX 3

Podtynkowy zawór czasowy do spłukiwania bezpośredniego Design: czysty kształt płyty ze stali nierdzewnej w wykończeniu satynowym Skuteczność: silne i dostępne w każdym momencie spłukiwanie Łatwa instalacja: wodoszczelna skrzynka modułowa z możliwością regulacji (ściana i wykończenie) Oszczędność wody: podwójny przycisk 3 l/6 l (z możliwością regulacji do 2 l/4 l), system antyblokady wypływu Komfort: delikatne uruchamianie, niski poziom hałasu Higiena: brak stagnacji wody

Więcej informacji na delabie.pl



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.