nakład 11 015
01 9. 2
miesięcznik informacyjno-techniczny
nr 9 (217), wrzesień 2016
6
ISSN 1505 - 8336
l Ring „MI”:
kotły kondensacyjne
l Dobry COP
powietrzne pompy ciepła
l Równoważenie instalacji l Magnetyzery na rury l Rozmrażanie podjazdu l Komin z klasą l Rurociąg podparty l Przechwyt deszczówki
GRUNDFOS ALPHA3 SYSTEM
“Nowy System ALPHA3 zmniejsza rachunki za energię aż o 20%”
POPRAWNE ZRÓWNOWAŻENIE INSTALACJI POWODUJE OSZCZĘDNOŚCI Właściwe zrównoważenie hydrauliczne instalacji grzewczej przyczynia się do zmniejszenia rachunków za energię elektryczną nawet o 20%. Instalator wyposażony w smartfon, Alpha Reader i najbardziej wydajną energetycznie pompę obiegową ALPHA3 może to zrobić szybko i prosto. Poznaj System ALPHA3 tutaj: grundfos.pl/alpha3
ZA SYSTEMZAKUP UA ZYSK A LPHA3 SZ
*ALPHA3, ALPHA Reader oraz smartfon należy nabyć osobno. Aplikacja Grundfos Go Balance do równoważenia hydraulicznego jest darmowa.
DODAT PUN KOWE MASTEKTY W R CLUB GRUND FOS
Treść numeru
Szanowni Czytelnicy O zaletach wykorzystania kondensacji w ogrzewaniu nikogo już (chyba?) przekonywać nie trzeba. Pytanie, jakie powinniśmy postawić, to nie czy, ale jak optymalnie wykorzystać w konkretnym urządzeniu grzewczym (czyli w kotle) to zjawisko. Sądzę, że autorzy artykułów ringowych udzielą Państwu właściwych odpowiedzi, gdyż - jak się okazuje - mimo że kocioł do kotła podobny, to jednak jak się im przyjrzeć bliżej - różnią się od siebie, czasem znaczącymi szczegółami. A producenci starają się „włożyć do kotła” coraz to lepsze rozwiązania i nowinki techniczne: „Nowe kotły (...) jeszcze lepiej dopasowują się do zapotrzebowania na ciepło budynku, w jeszcze większym stopniu oszczędzając paliwo. Zakres modulacji mocy grzewczej w urządzeniach >>200<< wynosi od 10 do 100% mocy maksymalnej (...). Rekordzistą jest tutaj kocioł o mocy 1,8-35 kW, którego zakres modulacji wynosi od 5 do 100%”. Czy wymieniając rodzaj źródła ciepła z kotła stałopalnego na pompę ciepła można zostawić i wykorzystać stary zasobnik c.w.u.? Okazuje się, ze niekoniecznie. Jak przekonuje autor artykułu pt. „Strona odbioru” (s. 24-25): „Dobrą praktyką jest stosowanie wężownic o powierzchni wymiany ciepła na poziomie 0,250,3 m² na 1 kW mocy grzewczej pompy ciepła”. Zagospodarowanie wody deszczowej nabiera w Polsce coraz większego znaczenia. Przypomnijmy sobie letnie ulewy! Jak pisze autor dwugłosu branżowego (s. 48-49): „Wszędzie tam, gdzie powstaje zwarta zabudowa przemysłowa lub mieszkalna, a zmniejsza się powierzchnia terenów zielonych, wody opadowe powinny podlegać kontrolowanemu odprowadzeniu”. Jakie rozwiązania zastosować do tego celu? Skrzynki rozsączające czy studnie chłonne? W jakich sytuacjach jedno ma przewagę nad drugim? Mam nadzieję, że autorzy przekonają Państwa swoimi argumentami. Podstawowym zadaniem wpustów (punktowych, liniowych) jest skuteczne i szybkie odprowadzenie zużytej wody z powierzchni podłogi oraz zabezpieczenie pomieszczenia przed wyziewami gazów z kanalizacji. Jakie cechy powinny spełniać te produkty? Czym różnią się poszczególne produkty? O tym przeczytacie Państwo w Poradniku ABC „Magazynu Instalatora”. Sławomir Bibulski
4
Na okładce: © jackf/123RF.com
l
Ring „MI”: kotły kondensacyje s. 6-17
l Równoważenie hydrauliczne instalacji grzewczej i chłodniczej s. 20 l Wymiana grzejników s. 22 l Elementy układu hydraulicznego instalacji z PC s. 24 l Ogrzewanie antyoblodzeniowe s. 26 l Odpowiedzialność cywilna instalatorów s. 28 l Zawór na powrocie s. 30 l Równoważenie instalacji s. 32 l Powietrzne pompy ciepła s. 34 l Świadectwa energooszczędności s. 36 l Odpowiadam, bo wypada... s. 38 l Kondensacja na grzejniku s. 40 l Stabilna instalacja (strona sponsorowana Danfoss) s. 41 l Pewny zacisk na rurze (strona sponsorowana Vinsar) s. 42 l Ogrzewanie hybrydowe (strona sponsorowana Viessmann) s. 43 l Pompowanie kondensatu (strona sponsorowana SFA) s. 44 l Zbiorcze odprowadzanie spalin (strona sponsorowana Jeremias) s. 45 l
Magnetyzery w instalacjach s. 50
l Redukcja ciśnienia (Armatura w instalacjach domowych) s. 46 l Rozsączanie i wchłanianie (Dwugłos branżowy) s. 48 l Woda w polu (Magnetyzery w instalacjach) s. 50 l Punkty stałe i przesuwne (Zamocowanie rurociągów) s. 52 l Oszczędne źródełko (Wykorzystanie wody deszczowej) s. 54 l Nowości w „MI” s. 56 l Trwałe ocieplenie (Chemia budowlana i energooszczędność) s. 58
l
Instalacje wentylacyjne pod kontrolą s. 60
ISSN 1505 - 8336
l Ekoprojekt w wentylacji s. 60 l Co tam Panie w „polityce”? s. 62 l Powietrze do kominka s. 64 l Budujesz? O kominie decydujesz! s. 66
9 . 2
01 6
www.instalator.pl
Nakład: 11 015 egzemplarzy Wydawca: Wydawnictwo „TECHNIKA BUDOWLANA“ Sp. z o.o., 80-156 Gdańsk, ul. marsz. F. Focha 7/4. Redaktor naczelny Sławomir Bibulski (s.bibulski@instalator.pl) Z-ca redaktora naczelnego Sławomir Świeczkowski (redakcja-mi@instalator.pl), kom. +48 501 67 49 70. Sekretarz redakcji Adam Specht Marketing Ewa Zawada (marketing-mi@instalator.pl), tel./fax +48 58 306 29 27, 58 306 29 75, kom. +48 502 74 87 41. Kontakt skype: redakcja_magazynu_instalatora Adres redakcji: 80-156 Gdańsk, ul. marsz. F. Focha 7/5. Ilustracje: Robert Bąk. Materiałów niezamówionych nie zwracamy. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania tekstów. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń.
5
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Ring „Magazynu Instalatora“ to miejsce, gdzie odbywa się „walka“ fachowców na argumenty. Każdy biorący udział w starciu broni swoich doświadczeń (i przeświadczeń...), swojego chlebodawcy bądź sponsora, swojej wiedzy i wiary. Przedmiotem „sporu“ będą technologie, materiały, narzędzia, metody, produkty, teorie - słowem wszystko, co czasem różni ludzi z branży instalatorskiej. Każdy z autorów jest oczywiście świadomy, iż występuje na ringu. W październiku na ringu: ogrzewanie płaszczyznowe (wodne, elektryczne, ścienne, podłogowe, sufitowe...)
Dziś na ringu „Magazynu Instalatora”: kotły kondensacyjne ogrzewanie, kocioł, kondensacyjny, wymiennik, zasobnik
Ariston Pakiet kotła jednofunkcyjnego z zasobnikiem ciepłej wody użytkowej to typowe rozwiązanie dla budownictwa jednorodzinnego. Zwykle w domach jednorodzinnych instalacja ciepłej wody użytkowej jest dosyć rozbudowana i wymaga zastosowania recyrkulacji - w takim przypadku kocioł z zasobnikiem o pojemności 120-160 litrów to idealne rozwiązanie. Ariston ma w ofercie gotowe pakiety grzewcze oparte o kotły kondensacyjne Clas Premium EVO i Genus Premium EVO oraz zasobniki z serii BCH. W zależności od specyfikacji pakietu znajdziemy w nich również sterowniki i zestawy przyłączeniowe pomiędzy kotłem a zasobnikiem. Na uwagę zasługują nowe pakiety, w których zastosowano 3 modulowane sterowniki strefowe oraz sondę zewnętrzną. W takiej konfiguracji grzewczej klasa energetyczna ogrzewania jest podniesiona do poziomu A+.
Szeroka oferta Wygoda obsługi, rozbudowana automatyka, cicha praca, czyste środowisko, realne oszczędności - wszystkie te zalety posiadają nowoczesne kotły kondensacyjne Ariston. W zależności od potrzeb użytkownika, wybrane modele mogą być wiszące lub stojące, np. Genus Premium EVO FS (ang. floor standing), jednofunkcyjne (tylko do ogrzewania,
6
np. Genus Premium EVO System, Clas Premium EVO System) lub dwufunkcyjne (do ogrzewania i podgrzewania ciepłej wody użytkowej, np. Genus Premium EVO, Clas PreKocioł kondensacyjny Genus Premium EVO.
mium EVO) oraz z wbudowanym zasobnikiem (np. Clas B Premium EVO). W ofercie kotłów kondensacyjnych Ariston znajdują się modele spełniające oczekiwania zarówno inwestorów indywidualnych, do użytPytanie do... Dlaczego kotły EVO przełamują obecny model konstruowania nowoczesnych systemów grzewczych? ku domowego, jak również modele średniej mocy (seria Genus Premium EVO HP (ang. high power), przeznaczone do zapewniania komfortu w rozbudowanych układach kaskadowych, dla inwestycji o dużym zapotrzebowaniu na moc grzewczą. Ofertę serii EVO uzupełnia najnowszy model - Cares Premium, który łączy wysoką sprawność i ciekawy design z przystępną ceną. Kotły nowej generacji EVO firmy Ariston przełamują obecny model konstruowania nowoczesnych systemów grzewczych. Inteligentne, energooszczędne rozwiązania wyprzedzają pod względem technologicznym urządzenia oferowane obecnie na rynku. Odzwierciedlają nowatorski sposób myślenia o wytwarzaniu energii i wykorzystywaniu jej zasobów. Wprowadzone ulepszenia dotyczą istotnych obszarów, takich jak: efektywność i oszczędność enerwww.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
Panel Genus Premium EVO. gii, komfort użytkowania, integracja systemowa, design i jakość. Linia kotłów EVO obejmuje 2 serie: Genus oraz Clas, dostarcza kompletnej gamy urządzeń działających w technologii kondensacyjnej oraz konwencjonalnej, w szerokich zakresach dostępnej mocy. Oferta zawiera kotły jedno- i dwufunkcyjne. Dzięki inteligentnym rozwiązaniom technicznym wszystkie kotły EVO charakteryzują się jednymi z najwyższych sprawności na rynku (ponad 108%). Płynna modulacja mocy 1:10 pozwala zmniejszyć zużycie gazu oraz energii elektrycznej. Seria kotłów EVO firmy Ariston umożliwia tworzenie różnej wielkości systemów grzewczych: od prostych do złożonych. Daje to możliwość zastosowania innowacyjnego protokołu komunikacyjnego BUS BridgeNet gwarantującego sprawną komunikację pomiędzy poszczególnymi komponentami systemu. Cała instalacja może być łatwo zaprogramowana za pomocą sterownika Sensys. Urządzenia z nowej serii EVO cechuje bardzo cicha praca uzyskana poprzez zastosowanie szerokiej modulacji palnika i dodatkowego wygłuszenia komory kotła. Ich kolejnym atutem jest unikatowy włoski design, który sprawia, że stają się one atrakcyjnym wizualnie elementem wnętrza.
EVO to rozwiązanie systemowe Kotły EVO wraz ze sterownikiem Sensys firmy Ariston to inteligentne
www.instalator.pl
9 (217), wrzesień 2016
urządzenia, które stanowią centralny element systemu grzewczego w gospodarstwach domowych i przedsiębiorstwach. Projekt EVO stworzony został z myślą o ułatwieniu prac instalacyjnych i umożliwia łatwą integrację kotłów gazowych firmy Ariston z innymi urządzeniami, również innych producentów, wchodzącymi w skład systemu grzewczego. Protokół komunikacyjny BUS BridgeNet zastosowany w gamie kotłów gazowych EVO wraz z mobilnym sterownikiem Sensys, stanowiącym serce nowego systemu, pozwala na
Z oferty pakietowej wyróżnia się Genus Premium Net z możliwością zdalnego sterowania.
8 lat bez ryzyka
Pakiet Premium Green 30. szybkie podłączanie nowych urządzeń oraz sprawną komunikację pomiędzy poszczególnymi elementami instalacji, np. kotłem i instalacją solarną.
Ariston oferuje najbardziej kompleksowy program opieki nad Państwa kotłem grzewczym. Korzystając z programu „8 lat bez ryzyka”, mogą Państwo zapewnić sobie bezpieczeństwo, komfort i bezpłatne usuwanie ewentualnych usterek kotła nawet do 8 lat od momentu uruchomienia. Kontrakty serwisowe, które możecie Państwo podpisać z naszymi Autoryzowanymi Serwisantami obejmują szereg usług związanych z konserwacją i kontrolą kotła, a jednocześnie zapewniają bezpłatne usuwanie usterek urządzenia w okresie obowiązywania kontraktu. Kontrakt „Full Service” przystosowany jest do urządzeń nowych, których okres eksploatacji jest krótszy niż 12 miesięcy. Kontrakt zapewnia 4-letni okres dodatkowej ochrony kotła. Państwa kocioł jest już po gwarancji? Żaden problem - kontrakt serwisowy „Druga Młodość” zapewni 3-letni okres
Zdalne sterowanie i diagnostyka W 2016 roku Ariston wprowadza do oferty nową usługę. System Ariston Net to możliwość zdalnej obsługi i programowania kotła za pomocą aplikacji mobilnej na telefonie komórkowym. Intuicyjna obsługa aplikacji pozwala na łatwe sterowanie całym systemem grzewczym oraz szybką modyfikację ustawionych programów grzewczych. Dodatkowo kocioł może podlegać zdalnej diagnostyce i regulacji przez Autoryzowany Serwis Ariston, co znacznie usprawnia i przyspiesza obsługę techniczną urządzenia.
dodatkowej ochrony z bezpłatnym usuwaniem ewentualnych usterek. Połączenie standardowej gwarancji, kontraktu „Full Service” i kontraktu „Druga Młodość” pozwoli cieszyć się komfortem, bezpieczeństwem i spokojem ducha przez 8 lat! Rafał Kowalczyk
7
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Dziś na ringu „MI”: kotły kondensacyjne ogrzewanie, kocioł, kondensacja, aplikacja, wymiennik
Buderus Najnowsze kotły i centrale grzewcze marki Buderus to znakomita oferta nie tylko pod względem technicznym. To propozycja skierowana do wszystkich użytkowników, którzy walory estetyczne otaczających ich przedmiotów codziennego użytku cenią sobie na równi z komfortem, ich ekonomiczną pracą i najwyższą jakością. Już niebawem, bo jesienią tego roku, będziemy świadkami przełomu w technice grzewczej w Polsce. Gazowe kotły kondensacyjne, dotychczas najczęściej ukrywane w kotłowniach lub innych pomieszczeniach technicznych, dzięki marce Buderus staną się elementami tworzącymi nowoczesny wygląd apartamentów i domów.
Modele Szeroka gama modeli to dodatkowe ułatwienie w jak najlepszym dopasowaniu kotła do wymagań użytkownika. Wersje wiszące dostępne będą jako cztery kotły jednofunkcyjne o mo-
Szkło tytanowe Buderus Fronty najnowszych kotłów Logamax plus GB192i i central grzewczych Logamax plus GB192iT wykonane są ze szkła tytanowego, które zostało specjalnie opracowane dla marki Buderus. Jest ono czyste, solidne i bardzo wytrzymałe. W trakcie użytkowania nie traci nic ze swojej wysokiej jakości, nie wykazuje oznak zużycia i może być wyczyszczone w mgnieniu oka. Standardowo kotły będą dostępne z obudowami przednimi w kolorze czarnym i obudowami bocznymi w kolorze srebrnoszarym. Dla użytkowników o nieco bardziej tradycyjnych upodobaniach dostępne będą również wybrane wersje z obudowami przednimi w kolorze białym i obudowami bocznymi również w kolorze srebrno-szarym.
8
cach nominalnych 15, 25, 35 i 50 kW lub jako kocioł dwufunkcyjny o mocy nominalnej 30 kW z wiszącym zasobnikiem warstwowym c.w.u. o pojemności nominalnej 40 litrów wykonanym
ze stali nierdzewnej. Natomiast stojące centrale grzewcze będą oferowane w mocach 15 lub 25 kW z zasobnikami warstwowymi 100 lub 150 litrów, z podgrzewaczem monowalentnym 150 litrów z wężownicą grzewczą oraz z zasobnikiem warstwowym 210 litrów z wężownicą przeznaczoną do zasilania z instalacji kolektorów słonecznych.
Komfortowy panel dotykowy Podstawowe ustawienia parametrów kotłów Logamax plus GB192i oraz GB192iT można modyfikować za pomocą panelu dotykowego zespolonego z przednią szklaną obudową urządzenia. Panel dotykowy został zaprojektowany tak, aby był czytelny, zrozumiały i intuicyjny. Obsługa jedną ręką oraz duży, podświetlany wyświetlacz graficzny z informacjami w postaci ikon i tekstu w języku polskim czynią go niezwykle wygodnym w użyciu. Wyświetlane usystematyzowane teksty prowadzą użytkownika poprzez kolejne kroki menu. Chcąc uzyskać dostęp do rozszerzonych funkcji, należy użyć dodatkowego regulatora Logamatic RC300FA. Można zamontować go w szufladzie stojącej centrali grzewczej GB192iT lub za przednią, uchylną częścią obudowy w wersji wiszącej GB192i. W razie potrzeby opcjonalny regulator można umieścić na ścianie w dowolnym pomieszczeniu.
Internet i aplikacje Zarówno wersje wiszące Logamax plus GB192i, jak i centrale grzewcze Logamax plus GB192iT mogą być sterowane przez internet za pomocą smartfona lub tabletu. Oba rodzaje kotłów są fabrycznie przygotowane do montażu opcjonalnego modułu internetowego. Wypowww.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
sażone są w specjalnie przeznaczony do tego port i niezbędne do jego podłączenia okablowanie. Aplikację EasyControl można bezpłatnie pobrać i zainstalować z App Store lub Google Play. Oczywiście użytkowanie aplikacji jest również bezpłatne.
Technologia ALU plus Wymienniki ciepła stosowane w kotłach Logamax plus GB192i i centralach Logamax plus GB192iT marki Buderus wykonane są ze specjalnego, nierdzewnego stopu aluminium. Obróbka powierzchni odlewu stopu odbywa się z użyciem technologii ALU plus zmniejszającej przyczepność zanieczyszczeń i pozostałości spalania, przez co kocioł pracuje stabilnie ze swoją optymalną sprawnością i efektywnością. Łatwo dostępny wymiennik ciepła, sprawdzony w milionach instalacji, umożliwia szybkie i wygodne czyszczenie podczas serwisowania.
9 (217), wrzesień 2016
wanie zarówno w mieszkaniach, apartamentach, domach jednorodzinnych i wielorodzinnych, jak i w budynkach biurowych, usługowych lub użyteczności publicznej jako jednostki samodzielne lub pracujące kaskadowo. Oczywiście nowe kotły mają możliwość współpracy z systemami regulacji EMS Plus. Dzięki temu mogą one stanowić efektywne źródła ciepła dla instalacji złożonych zarówno z jednego, jak i kilku obiegów grzewczych oraz współpracować z systemami kolektorów słonecznych. Na szczególną uwagę zasługują rozwiązania zastosowane w centralach grzewczych Logamax plus GB192iT. Są one fabrycznie przystosowane do montażu w ich wnętrzu
wielu dodatkowych akcesoriów, takich jak na przykład naczynie wzbiorcze, sprzęgło hydrauliczne, pompy obiegów grzewczych, zawór mieszający, podłączenia hydrauliczne, dodatkowe moduły automatyki oraz specjalne zestawy umożliwiające podłączenie systemu kolektorów słonecznych zarówno do wspomagania ciepłej wody, jak i ogrzewania pomieszczeń. Edmund Słupek
Efektywność energetyczna A+ Zarówno kotły wiszące Logamax plus GB192i, jak i centrale grzewcze Logamax plus GB192iT nawet jak na urządzenia kondensacyjne osiągają skrajnie wysoką efektywność energetyczną 94% (klasa A), natomiast w zestawie z regulatorem pogodowym RC300FA nawet 98% (klasę A+).
Imponująco wszechstronny Logamax plus GB192i oraz GB192iT mają szeroki zakres modulacji mocy grzewczej dochodzący do 1:10. Dzięki temu mogą one efektywnie i ekonomicznie pracować nawet z mocą grzewczą poniżej 3 kW. Ponieważ moce nominalne GB192i wynoszą od 20 kW do nawet 50 kW, oznacza to, że mogą one znaleźć zastosoPytanie do... Jakie cechy posiada wymiennik zastosowany w nowych kotłach Buderus? www.instalator.pl
9
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Ring „Magazynu Instalatora”: kotły kondensacyjne kocioł, kondensacja, wymiennik, ogrzewanie, c.w.u.
Junkers Bosch Gazowe kotły kondensacyjne Bosch Condens GC9000i to rewolucyjne otwarcie zupełnie nowej epoki we wzornictwie w technice grzewczej. Wewnątrz kotłów znajduje się szereg rozwiązań technicznych umożliwiających ich pracę ze sprawnością niezwykle bliską teoretycznej oraz ułatwiających montaż urządzenia. Gazowe kotły kondensacyjne Bosch Condens GC9000i to prawdziwa rewolucja w dziedzinie urządzeń. Nowa linia urządzeń grzewczych składa się z dwóch typoszeregów urządzeń.
Dwa typoszeregi Pierwszy - Bosch Condens GC9000iW - to sześć modeli wiszących, o mocach nominalnych 20, 30, 40 i prawie 50 kW. Modele 20 i 30 kW to wersje typu System, wyposażone w zawór trójdrogowy i naczynie wzbiorcze, czyli urządzenia fabrycznie przygotowane do podłączenia i współpracy z zasobnikami ciepłej wody użytkowej. Drugi Bosch Condens GC9000iWM - to siedem modeli o mocach 20 lub 30 kW, o budowie modułowej, czyli ze zintegrowanymi zasobnikami ciepłej wody użytkowej. Kupujący otrzymują do wyboru cztery możliwości zasobników. Zasobniki warstwowe o pojemnościach nominalnych 100 l lub 150 l, zasobniki z wężownicą grzewczą o pojemności 150 l oraz zasobniki warstwowe z wężownicą solarną o pojemności nominalnej 210 l. Oczywiście wersje solarne wyposażone są w solarne grupy pompowe oraz moduły MS100 i komplet czujników temperatury wody w zasobnikach. Wszystkie te elementy instalacji solarnej są montowane pod obudowami kotła i zasobnika, przez co nie szpecą pomieszczenia, w którym zamontowany jest kocioł. Wszystkie kotły wyposażone są w elektroniczne, modulowane pompy obiegowe. Zarówno pompy, jak i całe kotły
10
spełniają oczywiście wymagania tzw. dyrektywy ErP.
Rewolucyjne otwarcie Gazowe kotły kondensacyjne Bosch Condens GC9000i to rewolucyjne otwarcie zupełnie nowej epoki we wzornictwie w technice grzewczej. Dedykowane do mieszkań, apartamentów oraz domów Bosch Condens GC9000i mają absolutnie nowatorski design. Front kotła wykonany jest ze specjalnie wzmacnianego szkła w kolorze białym (dziewięć modeli) lub czarnym (cztery modele). Stanowiący jego część podświetlany dotykowy pa-
nel sterowania oraz kształt obudowy kotła z charakterystycznie zaokrąglonymi narożnikami to elementy sprawiające, że Bosch Condens GC9000i jest urządzeniem grzewczym, które nie wygląda jak metalowa skrzynka, ale jak nowoczesny produkt na miarę XXI wieku. Również sama marka Bosch jest nowością w tym segmencie rynku, gdyż dotychczas była bardzo dobrze znana jako producent części samochodowych, akumulatorów, wiertarek, szlifierek, młotów udarowych, wierteł, systemów alarmowych i zabezpieczeń budynków oraz różnorakich artykułów gospodarstwa domowego, m.in. pralek, lodówek, kuchenek, piekarników, odkurzaczy, mikserów itp. Oczywiście marka Bosch jako producent gazowych wiszących kotłów kondensacyjnych to nowość tylko w Polsce, ponieważ na świecie, w tym również w Europie Zachodniej, kotły marki Bosch sprzedawane są od lat w kilkunastu krajach.
Sprawność bliska teoretycznej Rewolucyjny i niezwykle efektowny wygląd to tylko jedna z zalet nowych kotłów marki Bosch. Wewnątrz kotłów znajduje się szereg rozwiązań technicznych ułatwiających montaż urządzenia oraz umożliwiających ich pracę ze sprawnością niezwykle bliską teoretycznej. Zarówno wersje wiszące, jak i modułowe, ze zintegrowanymi zasobnikami c.w.u., zostały wyposażone w nierdzewne aluminiowo-krzemowe wymienniki ciepła o wysokiej przewodności cieplnej. Wszystkie kotły są fabrycznie wyposażane w zwężkę Venturiego umożliwiającą precyzyjną regulację spalanej mieszanki paliwo-powietrze. W razie potrzeby zmiany rodzaju gazu zwężka Venturiego ułatwia regulację spalanej mieszanki oraz umożliwia pracę w zakresie modulacji nawet od 10% do 100%, tj. z mocą minimalną już od nieco ponad 2 kW. Wszystkie www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
Pytanie do... Na czym polega rewolucyjność rozwiążań zastosowanych w nowych kotłach kondensacyjnych Bosch? modele Bosch Condens GC9000i wyposażone są we wcześniej wspomniany dotykowy i intuicyjny panel sterowania z wyświetlaczem LCD i komunikatami wyświetlanymi w języku polskim. Istnieje również możliwość zabudowy w kotle dodatkowego regulatora umożliwiającego obsługę bardziej rozbudowanych funkcji oraz systemów grzewczych, np. złożonych z kilku obiegów grzewczych, instalacji solarnych i rozbudowanych instalacji ciepłej wody użytkowej. W zależności od wersji urządzenia dodatkowy regulator może być zamontowany w uchylnej lub wysuwanej, specjalnie do tego przeznaczonej kieszeni, otwieranej i dostępnej dla użytkownika od frontu kotła. Oprócz dodatkowego regulatora w kotle można zamontować wiele innych elementów dodatkowych. Moduł MB LANi do komunikacji internetowej i sterowania za pomocą smartfona lub tabletu może być zamontowany w specjalnie przeznaczonym do tego porcie. Moduł ten umożliwia komunikację online z automatyką kotła i regulatorem CW400 sterującym gazowym kotłem kondensacyjnym i obiegami grzewczymi, czyli pozwala na swobodne programowanie żądanej temperatury wewnątrz pomieszczeń, temperatury ciepłej wody użytkowej oraz trybu pracy ogrzewania. Aplikację potrzebną do obsługi systemu grzewczego za pomocą smartfona lub tabletu można bezpłatnie pobrać ze sklepu Google Play lub App Store. Jej użytkowanie jest bezpłatne. Aplikacja udostępnia
9 (217), wrzesień 2016
funkcjonalność konfigurowania programów czasowych z możliwością skonfigurowania do sześciu punktów przełączających na dobę (sześć zmian temperatury). Harmonogram taki może być niezależnie konfigurowany dla każdego dnia w tygodniu. Dodatkowo użytkownik ma dostęp do informacji o stanie pracy kotła grzewczego, ewentualnych komunikatach serwisowych (wraz z podaniem kodu komunikatu), temperaturach wewnątrz i na zewnątrz budynku odczytywanych przez zainstalowane czujniki), temperaturze ciepłej wody użytkowej, a w przypadku zastosowania systemu kolektorów słonecznych - do informacji o aktualnym uzysku solarnym. Podstawowe dane temperaturowe oraz uzysk solarny można wyświetlić na czytelnym i skalowalnym wykresie w okresie dobowym, tygodniowym lub miesięcznym. Dzięki fabrycznie zakodowanej nazwie użytkownika i hasłu aplikacja z modułem MB LANi ma zabezpieczenia uniemożliwiające dokonywanie zmian pracy systemu grzewczego przez osoby niepowołane. W ustawieniach podstawowych modułu zapisane są również nazwa i adres serwera docelowego. W celu maksymalnego ułatwienia obsługi aplikacja ma atrakcyjną i intuicyjną formę graficzną. Specjalnie dla polskich użytkowników wszystkie komunikaty i teksty pojawiające się podczas obsługi aplikacji zostały przygotowane w języku polskim.
Dodatkowe elementy W modelach wiszących Bosch Condens GC9000iW o mocach 40 kW i 50 kW oraz w wersjach modułowych Bosch Condens GC9000iWM może być zamontowane naczynie wzbiorcze
o pojemności 15 l (wersje wiszące 20 i 30 kW mają naczynie zamontowane fabrycznie). Dodatkowo w wersjach modułowych mogą być zamontowane dodatkowe elementy instalacji grzewczej, jak sprzęgło hydrauliczne, pompy obiegów grzewczych za sprzęgłem, dodatkowy zawór trójdrogowy mieszający, podłączenia poziome i pionowe do instalacji ogrzewania, ciepłej i zimnej wody, podłączenia do instalacji solarnych lub tworzenia hybrydowych, solarnych instalacji do wspomagania centralnego ogrzewania i ciepłej wody przy współpracy z zasobnikiem buforowym. Dodatkowo na zasobnikach wody znajdują się specjalnie wyprofilowane miejsca do montażu modułów obiegów grzewczych MM100 i modułu solarnego MS100, a podłączenia dodatkowych elementów elektryki, automatyki i sterowania dostępne są oczywiście od frontu kotła poprzez czytelnie oznakowany i pokolorowany system kostek podłączeniowych. Jeśli chodzi o wymiary urządzeń, to już na pierwszy rzut oka widać, że projektanci kotłów Bosch Condens GC9000iW znaleźli złoty środek między oczekiwaniami klientów, aby kocioł zajmował możliwie najmniejszą powierzchnię pomieszczenia, oraz oczekiwaniami instalatorów i serwisantów, żeby wewnątrz urządzenia było wystarczająco dużo miejsca potrzebnego do jego podłączenia i konserwacji. Oficjalna polska premiera gazowych kotłów kondensacyjnych Bosch Condens GC9000i odbyła się czerwcu br. w klubie The View znajdującym się na dachu jednego z najnowocześniejszych i najwyższych wieżowców w stolicy. Pierwsze egzemplarze zarówno wersji wiszących Bosch Condens GC9000iW, jak i modułowych Bosch Condens GC9000iWM trafią do sprzedaży jesienią 2016 roku. Edmund Słupek
www.instalator.pl
11
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Ring „Magazynu Instalatora”: kotły kondensacyjne kocioł kondensacyjny, zasobnik, wymiennik, c.w.u., c.o.
Termet W odpowiedzi na coraz większe wymagania klientów zarówno w kwestii ekologii, oszczędności, jak i niezawodności - oferta firmy Termet została wzbogacona o nowe kotły kondensacyjne ECOCONDENS GOLD PLUS, które zdobyły uznanie ekspertów branży grzewczej i zostały wyróżnione Złotym Medalem MTP 2016, tytułem Medium Lider Instalacji oraz Złotym Instalatorem 2016. ECOCONDENS GOLD PLUS to innowacyjne, niezawodne urządzenie oferowane w kilku wariantach mocy: 20, 25 i 35 kW, znajdujące zastosowanie w instalacjach ogrzewania grzejnikowego i podłogowego oraz do przygotowania ciepłej wody użytkowej. Dbając o zadowolenie naszych klientów, zastosowaliśmy w kotłach ECOCONDENS GOLD PLUS ulepszenia mające istotny wpływ na oszczęd-
ność energii i efektywność, a przede wszystkim komfort użytkowania. W nowej konstrukcji użyliśmy najnowszej generacji wymiennika ciepła ze stali nierdzewnej z użyciem technologii „zimnych drzwi”, która polega na obniżeniu temperatury drzwi wymiennika do 50°C. Zmniejsza to znacznie straty ciepła oraz podnosi komfort serwisowania.
12
Nowoczesny palnik BlueJet powoduje natomiast optymalne zużycie gazu oraz czyste i precyzyjne spalanie, dzięki czemu urządzenia są bardzo przyjazne dla otaczającego nas środowiska. Ich ogromną zaletą jest niezwykle szeroki zakres modulacji mocy od 11 do 100% (dla przykładu moc w kotle ECOCONDENS GOLD PLUS 20 można zredukować nawet do 3 kW), dlatego też stanowią idealne rozwiązanie również do ogrzewania małych powierzchni oraz domów niskoenergetycznych. Szeroka rozpiętość mocy palnika sprawia, że urządzenia bez problemu dopasowują się do każdego zapotrzebowania na ciepło. Dodatkowa uszczelka klapowa wpływa na bardzo płynną pracę urządzenia na niskich mocach. Zdecydowaną cechą wyróżniającą jest niski poziom mocy akustycznej - na poziomie 48 dB, co gwarantuje niemal bezszelestne działanie kotła. Taki komfort akustyczny umożliwiła dodatkowa izolacja dźwiękochłonna. Kotły ECOCONDENS GOLD PLUS przystosowane są do współPytanie do... Na czym polega technologia „zimnych drzwi” zastosowana w najnowszym kotle marki Termet?
pracy zarówno z pompami ciepła, kolektorami słonecznymi, jak i modułami wielostrefowymi do systemów grzewczych. Urządzenia dzięki łatwemu i wygodnemu montażowi są niezwykle przyjazne nie tylko dla użytkownika, ale i dla instalatora oraz serwisanta. Posiadają nowoczesny panel sterowania z wyświetlaczem LCD oraz pełną autodiagnostyką i funkcją wyświetlania kodów błędów. Zastosowanie wysokoefektywnej pompy z regulacją obrotów oraz modulowanego wentylatora sterowanego elektronicznie wpływa na płynną pracę, a przede wszystkim na oszczędność energii. Kotły dwufunkcyjne charakteryzują się dużą wydajnością w zakresie przygotowania c.w.u.: 12 l/min dla wersji 20 kW, 13 l/min dla wersji 25 kW oraz 19 l/min dla 35 kW. Urządzenia zostały zaprojektowane z uwzględnieniem wszelkich norm, w szczególności w zakresie bezpieczeństwa oraz dyrektyw unijnych dotyczących efektywności; należą do kla-
sy energetycznej A zarówno w zakresie centralnego ogrzewania, jak i przygotowania ciepłej wody użytkowej. Zastosowanie komponentów z najwyższej półki technicznej oraz wysoka jakość wykonania pozwoliły na objęcie urządzeń 7-letnim okresem gwarancji. Żaneta Lisowska www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Ring „MI”: kotły kondensacyjne
ogrzewanie, kocioł, wymiennik, kondensacyjny
Vaillant W hurtowniach Instal-Konsorcjum pojawiła się w lutym tego roku oferta pakietów specjalnych z gazowym kotłem kondensacyjnym Vaillant VC ecoTEC pro 226/5. Oferta pakietowa została wzbogacona i rozszerzona o wiele nowych wariantów, które dostępne są w atrakcyjnej cenie. Kocioł kondensacyjny VC ecoTEC pro 226/5 posiada klasę energetyczną A. Cechuje go wysoka sprawność przy 30% obciążeniu kotła - 108%. Zaletą jest oszczędność gazu w stosunku do innych kotłów. Wynosi ona około 15% w porównaniu z nowymi kotłami niekondensacyjnymi i do 30% w stosunku do starszych konstrukcji kotłów. Kocioł kondensacyjny VC ecoTEC pro 226/5 posiada szeroki zakres modulacji palnika od 30 do 100% oraz maksymalną sprawność w całym zakresie jego modulacji. Wyposażony w podświetlany wyświetlacz z wyświetlaniem symboli system diagnostyczny DIA (Diagnoza Informacja Analiza) - jest doskonałym partnerem dla serwisanta. Specjalna funkcja Aqua Kondens System (AKS) pozwala wykorzystać proces kondensacji również w przygotowaniu ciepłej wody, przy imponującym współczynniku sprawności sięgającym do 104%. Kocioł wyposażono w nową pneumatyczną automatykę gazową, która zapewnia automatyczną regulację spalania. Jeśli chodzi o przezbrojenie na inny rodzaj gazu, to wymagane jest tylko przeregulowanie kotła. Na wyposażenie składają się: przyłącze układu powietrzno-spalinowego kotła Ø 60/100 mm, pompa elektroniczna klasy A, odpowietrznik, naczynie wzbiorcze, zawór bezpieczeństwa, odpływ kondensatu, trójdrogowy zawór przełączający. Kocioł kondensacyjny VC ecoTEC pro 226/5 może pracować pod kontrolą rewww.instalator.pl
gulatora systemowego multiMATIC VRC 700, który posiada adaptacyjną krzywą grzewczą, programator tygodniowy, programy czasowe dla c.o., c.w.u. i cyrkulacji. Ma także możliwość rozbudowy o moduły sterujące dodatkowymi obiegami grzewczymi. Regulator współpracuje z dedykowaną bezpłatną aplikacją dla urządzeń mobilnych (smartfon, tablet z systemem iOS lub Android), która umożliwia zdalne sterowanie układem z dowolnego miejsca poprzez internet przy wyposażeniu instalacji w dodatkowy moduł komunikacji internetowej VR 900. Moduł komunikacji internetowej VR 900 daje zdalny dostęp do urządzeń Va-
illant poprzez sieć internetową, do współpracy z urządzeniami wyposażonymi w złącze eBUS. Kontrolę nad instalacją grzewczą zapewniają: dedykowana bezpłatna aplikacja multiMATIC App, za pomocą której można na bieżąco śledzić Pytanie do... Jakie są zalety wykorzystania modułu komunikacji internetowej do obsługi kotła?
stan instalacji, zdalnie zmieniać ustawienia i wybierać dogodną temperaturę; profiDIALOG - strona internetowa przeznaczona dla serwisantów i instalatorów, umożliwiająca diagnostykę stanu systemu i ułatwiająca trafne wykrycie problemu w przypadku awarii. Poniżej zamieszczam krótki wykaz zmian w ofercie pakietowej, w skład których wchodzi kocioł kondensacyjny VC ecoTEC pro 226/5: l wymienniki Quattro 100 i 150 - dostępne dotychczas wyłącznie w wersji stojącej - teraz występują w pakietach także w wersji wiszącej; l pakiety z wymiennikami solarnymi W-E 220 i W-E 300 zostały wzbogacone o wariant z pompą ciepła VITECO HPWT 3.0; l pakiety z zestawami solarnymi VITECO zyskały nową grupę solarną
działającą na bazie pompy elektronicznej (dotychczas pompa 3-stopniowa) oraz nową wersję regulatora solarnego z możliwością obsługi pomp elektronicznych; l do oferty dodane zostały pakiety z kotłem VC ecoTEC pro 226/5 oraz wymiennikami Biawar Lindo 120 i 150; l do wszystkich pakietów specjalnych (z wyłączeniem zestawów z wymiennikami Lindo) dodana została możliwość kompletacji z regulatorem systemowym Vaillant multiMATIC VRC 700 oraz zestawem podstawowym systemu powietrzno-spalinowego szachtowego lub z wyrzutem przez dach/ścianę. Powyższe pakiety dostępne są wyłącznie w sieci hurtowni InstalKonsorcjum. Jerzy Perges
13
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Ring „Magazynu Instalatora”: kotły kondensacyjne kocioł, kondensacyjny, kolektor słoneczny, mikrokogeneracja
Viessmann Sam kocioł kondensacyjny już nikogo dzisiaj nie zachwyca, bo stał się standardem. Sprawności wykorzystania energii gazu osiągnęły maksymalne wartości, które trudno pobić. Jednak nowe możliwości otwierają: pełna kontrola i optymalizacja pracy kotła oraz urządzenia hybrydowe, w których połączono niezależne źródła ciepła lub źródła ciepła i energii elektrycznej. Wydawać by się mogło, że nie da się już nic udoskonalić w kotłach kondensacyjnych typu Vitodens. Nic bardziej mylnego…
Nowości w Vitodensach To, co od razu rzuca się w oczy w nowych Vitodensach, to nowe regulatory Vitotronic. Przyglądając się im dokładniej, zauważymy, że ich obsługa jest jeszcze łatwiejsza. Dają również nowe możliwości użytkownikom, instalatorom i serwisantom. W kotłach Vitodens typoszeregu „200” (Vitodens 200-W/222-W/222F/242-F) regulator posiada duży 5-calowy, kolorowy wyświetlacz dotykowy z asystentem pierwszego uruchomienia i funkcją monitorowania zużycia
14
energii. Menadżer energii pozwala w pełni kontrolować pracę instalacji: zużycie gazu i energii elektrycznej przez kocioł w wybranych okresach czasu; uzyski energii z instalacji kolektorów słonecznych; aktualną moc, z jaką pracuje kocioł, i czasy pracy palnika; rozkład temperatury w zbiorniku c.w.u. Ułatwieniem dla użytkownika kotła jest możliwość konfiguracji okna Ulubione. Można w nim zdefiniować najczęściej używane funkcje obsługi regulatora i zawsze mieć je pod ręką. Przydatny może okazać się przycisk do jednorazowego zagrzania c.w.u., np. w okresach poza utrzymywaniem wymaganej temperatury c.w.u. Nowe kotły Vitodens jeszcze lepiej dopasowują się do zapotrzebowania na ciepło budynku, w jeszcze większym
stopniu oszczędzając paliwo. Zakres modulacji mocy grzewczej w urządzeniach „200” wynosi od 10 do 100% mocy maksymalnej, np. kocioł o mocy 1,9-19 kW czy 2,6-26 kW. Rekordzistą jest tutaj kocioł o mocy 1,8-35 kW, którego zakres modulacji wynosi od 5 do 100%. Maksymalnie oszczędne i przyjazne dla środowiska naturalnego ogrzewanie Pytanie do... Jaki jest zakres modulacji mocy grzewczej w nowych kotłach Vitodens? gazem gwarantują również: optymalizacja czasu pracy kotła, jeszcze lepsza kontrola jakości spalania, palnik promiennikowy MatriX, wymiennik InoxRadial, zaś niezawodną i długowieczną pracę: zastosowanie wysokiej jakości stali szlachetnej i 10 lat gwarancji na wymiennik kotła. Nowe kotły wiszące spodobają się również instalatorom, bo ich montaż jest łatwy i szybki. System szybkozłączek do montażu na konsoli (na krzyżaku montażowym) sprawia, że wystarczy tylko umieścić kocioł na konsoli i od razu mamy wykonane pewne i szczelne połączenie hydrauliczne kotła z instalacją - bez użycia żadnych narzędzi. Dla większej stabilności wystarczy tylko przykręcić obudowę kotła do konsoli za pocą 4 wkrętów. Tradycyjny czujnik temperatury zewnętrznej możemy zastąpić bezprzewodowym, co może znacznie ułatwić jego montaż w modernizowanym budynku. Zwiększył się odstęp przyłączy wodnych od ściany. Dzięki temu łatwiej zamontować nowe urządzenie na miejscu starego kotła. Nowa koncepcja obudowy sprawia, że dostęp do wnętrza kotła jest łatwiejszy i szybszy. Łatwo zdejmiemy przednią blachę obudowy (bez blach bocznych) mocowaną na „klik”. Znajduje się na www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
niej mata wygłuszająca. Oprócz izolacji akustycznej mata pełni funkcję izolacji cieplnej. W ten sposób o ok. 33% zmniejszyły się straty postojowe kotła. Nowy system zdalnej komunikacji pozwala firmie instalacyjnej w przystępnej cenie zaproponować swoim klientom stały monitoring i obsługę instalacji na odległość. Tak aby każdy klient mógł zapomnieć o ogrzewaniu. Również urządzenia z podstawowej oferty Viessmann zyskały nowe możliwości. W kotłach Vitodens „100” (Vitodens 100W/111-W) charakterystyczne pokrętła zniknęły całkowicie. Obsługa kotła odbywa się za dotknięciem podświetlanego wyświetlacza nowego regulatora dotykowego. Zwiększył się też obszar zastosowania kotłów. Nowe kotły typu „100” mogą dostarczać ciepło do instalacji z dwoma niezależnymi obiegami grzewczymi, w tym jednym z zaworem mieszającym sterowanym przez regulator kotła. Instalację można wyposażyć również w sprzęgło hydrauliczne. Krzywa grzewcza regulowana jest w pełnym zakresie. Stosując pakiet zestawu uzupełniającego do obiegu bezpośredniego i z mieszaczem (wyposażenie dodatkowe), każdy obieg możemy wyposażyć w termostat pomieszczenia. Wówczas kocioł zyska klasę efektywności energetycznej A+. Kompaktowe rozmiary, cicha praca (< 38 dB), możliwość zabudowy po bokach, sprawiają że kocioł Vitodens „100” łatwo znajdzie swoje miejsce i doskonale sprawdzi się w niemal każdym budynku. Dodatkowo możliwość zdalnej obsługi i kontroli instalacji za pomocą urządzeń mobilnych daje instalatorowi wieloletnią możliwość stałego kontaktu z klientem.
www.instalator.pl
9 (217), wrzesień 2016
Kondensaty olejowe
Ciepło i prąd z kotła gazowego Nowoczesne rozwiązania sprawiają, że kocioł oprócz ciepła może produkować również energię elektryczną. Vitotwin 300-W jest urządzeniem mikrokogenracyjnym, w którym znajduje się gazowy kocioł kondensacyjny i silnik Stirlinga. Silnik może być zasilany ciepłem ze spalania gazu ziemnego lub płynnego. Cicho pracuje, nie wymaga obsługi, a co najważniejsze - dzięki wysokiej sprawności wytwarzania energii elektrycznej obniża koszty zużycia prądu w domu.
Przy okazji pracy silnika powstaje również ciepło, które wykorzystywane jest do ogrzewania budynku. Jeśli jest go zbyt mało, załącza się kocioł gazowy, który uzupełnia brakującą ilość potrzebnego ciepła - pokrywa tzw. obciążenie szczytowe. W ten sposób, silnik Stirlinga pokrywa podstawowe zapotrzebowanie na ciepło i prąd gospodarstwa domowego, ograniczając pobór drogiego prądu z sieci energetycznej. Ponieważ podczas pracy stale wytwarzane jest ciepło, niezbędny jest zasobnik buforowy wody grzewczej. W przypadku Vitotwin 350-F jest on już wbudowany w urządzeniu.
Również dla starszych instalacji, ogrzewanych olejem opałowym, Viessmann ma interesującą propozycję. Stary i wysłużony już kocioł można zastąpić kompaktowym urządzeniem hybrydowym Vitolacaldens 222-F. Zabudowano w nim wysoko sprawny kondensacyjny kocioł olejowy, powietrzną pompę ciepła typu split i zasobnik c.w.u. System HybridProControl stale kontroluje i automatycznie wybiera optymalny punkt biwalentny, uwzględniając ceny energii elektrycznej i oleju. W pierwszej kolejności wybiera najtańszy w danym momencie sposób ogrzewania. Regulator hybrydy przystosowany jest do aktywnej współpracy z instalacją fotowoltaiczną. Pozwala maksymalnie wykorzystać darmowy prąd ze słońca na własne potrzeby, również do ogrzewania budynku. Pompa ciepła dokładnie wie, ile prądu solarnego ma do dyspozycji w danej chwili, i maksymalnie go wykorzystuje.
Uzupełnienie - kolektory Doskonałym uzupełnieniem kotłów kondensacyjnych są nowe płaskie kolektory słoneczne Vitosol -FM, z ak-
tywnym zabezpieczeniem przed przegrzewami ThermProtect. Opatentowana przez firmę Viessmann technologia ThermProtect polega na pokryciu absorbera kolektora specjalną substancją, która zmienia swoje własności pod wpływem ciepła. Przy braku odbioru ciepła z kolektorów płyn solarny nie zagotuje się, nawet w maksymalnym słońcu. Korzyści z zastosowania ThermProtect to dłuższa trwałość płynu solarnego i dłuższe okresy pomiędzy jego kolejnymi wymianami. To również dłuższa trwałość kolektorów, które nie będą narażone na szoki termiczne. Krzysztof Gnyra
15
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Dziś na ringu „MI”: kotły kondensacyjne ogrzewanie, centralne, c.w.u., wymiennik, sterowanie
Wolf Kotły kondensacyjne już na dobre zadomowiły się na polskim rynku urządzeń grzewczych. Szeroka oferta urządzeń powoduje, iż wybór kotła grzewczego do centralnego ogrzewania i podgrzewania wody użytkowej może przysporzyć wielu dylematów zarówno końcowemu użytkownikowi, jak również instalatorowi. Warto postawić na sprawdzone urządzenia o wysokiej jakości. Gama produktów marki Wolf daje użytkownikowi możliwość wyboru urządzenia grzewczego najlepiej dopasowanego do jego potrzeb, od klasycznych kotłów, poprzez najwyższej klasy produkty, a także wysokiej jakości urządzenia w przystępnej cenie.
stęp do komory spalania. Konserwacja odbywa się bez potrzeby spuszczania wody z instalacji c.o., a dodatkowo
Efektywne spalanie Znanym od wielu lat kotłem kondensacyjnym marki Wolf jest urządzenie o nazwie CGB. Jest to gazowy kocioł kondensacyjny występujący w 8 typoszeregach: 11, 20, 24, 35, 50 kW (jednofunkcyjne), 20, 24, 40 kW (dwufunkcyjne). Aby właściwie wykorzysta technikę kondensacyjną i maksymalnie odzyskać ciepło ze spalania gazu wraz z utajonym ciepłem pary wodnej zawartym w spalinach, niezbędne jest zastosowanie odpowiedniego wymiennika ciepła. Dlatego też kotły CGB, CGB-K wyposażone są w wymiennik ze stopu aluminiowo-krzemowego, który posiada unikalne właściwości przekazywania ciepła i charakteryzuje się wysoką odpornością na korozyjne działanie kondensatu powstającego w kotle. Zastosowano w nim technologię ALU-Pro zwiększającą efektywność spalania oraz czystość komory spalania. Co więcej - wymiennik ciepła kotłów CGB posiada uchylną konstrukcję umożliwiającą (poprzez jego wychylenie) łatwy do-
16
większość prac konserwacyjno-serwisowych można wykonać z przodu kotła. Wydajność i energooszczędność to najważniejsze zalety każdego urządzenia grzewczego. Aby zminimalizować zużycie energii elektrycznej, w kotłach CGB zastosowano modulowaną pompę obiegową klasy A. Nad oszczędPytanie do... Jaki kocioł z oferty firmy Wolf posiada najszerszy zakres modulacji?
nym wykorzystaniem energii czuwa również inteligentny system regulacji WRS firmy Wolf, dający możliwość obsługi do 7 obiegów grzewczych oraz pracy w trybie pogodowym. Jego niezwykłą łatwość obsługi użytkownik będzie mógł docenić codziennie podczas wielu lat bezproblemowej pracy.
Sztandarowy kocioł Gazowy kocioł kondensacyjny CGB to sztandarowe urządzenie grzewcze firmy Wolf, wielokrotnie chwalone i doceniane w branżowych testach oraz plebiscytach. Kocioł kondensacyjny CGB stanowił wyraźną inspirację dla inżynierów firmy Wolf projektujących kolejną generację urządzeń grzewczych. Konstruktorzy zadbali o to, by produkt o nazwie CGB-2 był doskonalszy niż poprzednik. Łączy on w sobie wszystkie zalety kotła CGB z jeszcze lepszymi parametrami i bardziej nowatorskimi rozwiązaniami technologicznymi. Oba urządzenia dedykowane są domowym systemom ogrzewania i podgrzewania c.w.u. Cechy charakterystyczne to zamknięta komora spalania, praca zależna i niezależna od powietrza w pomieszczeniu oraz wysoka sprawność znormalizowana (do 110% Hi). Seryjnie wbudowane naczynie wzbiorcze i wysoce wydajna pompa, łatwy pomiar parametrów spalin dzięki zabudowanym na kotle króćcom pomiarowym, a także szybki montaż, prosta obsługa oraz łatwa konserwacja to kolejne wyróżniki, które urządzenie grzewcze CGB-2 odziedziczyło po swoim poprzedniku.
Samokalibrujący się zawór Jednym z najważniejszych ulepszeń, które znacznie poprawiało wydajność spalania i zminimalizowało emisję szkodliwych substancji jest www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
zastosowanie adaptacyjnego, samokalibrującego się zaworu gazowego, który samoczynnie dostosowuje się do jakości gazu. Wykorzystana w urządzeniu CGB-2 innowacyjna technologia „Bluestream” pozwala natomiast na inteligentne zarządzanie pracą pompy w celu osiągnięcia najlepszych parametrów kondensacji, minimalne zużycie energii podczas trybu czuwania, a także na dłuższą żywotność kotła. Niezwykle ważne jest również to, że kotle CGB-2 firmy Wolf zastosowano możliwość sterowania urządzeniem za pomocą smartfona, laptopa bądź komputera (przy pomocy modułu LAN/WLAN ISM7i). Co więcej serwisanci zyskali także opcję zdalnej diagnostyki i obsługi parametrów pracy kotła. Wszystkie te udogodnienia i ulepszenia zamknięte zostały w niezwykle nowoczesnej i eleganckiej obudowie. Nowy gazowy kocioł kondensacyjny CGB-2 firmy Wolf posiada płynnie regulowaną moc (już od 1,8 kW dla kotła CGB-2 14 kW) i występuje w trzech wielkościach: 14, 20 i 24 jako urządzenie jednofunkcyjne i 20 oraz 24 jako urządzenie dwufunkcyjne. Kocioł ten, ze względu na niewielkie wymiary i wysoką sprawność, szczególnie polecany jest do systemów grzewczych centralnego ogrzewania w mieszkaniach oraz w domach jedno- lub wielorodzinnych. O wysokiej jakości tego urządzenia świadczyć może fakt, że zostało ono wybrane przez uczestników programu „Dom Marzeń” - pierwszej edycji telewizyjnego show emitowanego na antenie stacji TVN w każdą sobotę o godzinie 20:00 w okresie od lipca do 31 sierpnia 2016, i wraz z zasobnikiem SE-2-150 marki Wolf oraz systemem regulacji zostało zamontowane w nowo budowanym „Domu Marzeń”.
Oszczędnie, cicho i wygodnie... Oszczędność energii, wygodna obsługa i cicha praca to cechy, na które zwraca uwagę każdy, kto poszukuje najlepszego urządzenia grzewczego do swojego domu. Jeżeli dodać do tego kompaktowe rozmiawww.instalator.pl
9 (217), wrzesień 2016
ry, najwyższy standard wykonania i doskonały stosunek jakości do ceny, to okazuje się, że znalezienie ideału nie jest sprawą prostą. Firma Wolf wyszła naprzeciw oczekiwaniom odbiorców i stworzyła wyjątkowy kocioł
wano najnowsze rozwiązania technologiczne oraz wysokiej klasy materiały, dzięki czemu może ono zagwarantować domownikom odpowiedni komfort termiczny i stały dostęp do ciepłej wody użytkowej przy niewielkim zapotrzebowaniu na energię. Kocioł FGB jest wyposażony w wymiennik ciepła ze stopu aluminiowo-krzemowego, poprzez który w krótkim czasie możemy uzyskać oczekiwane efekty, takie jak: odczuwalne ciepło w ogrzewanych pomieszczeniach oraz - w przypadku przygotowania ciepłej wody - duże wydatki na przepływie wody użytkowej w zakresie od 2 l/min do 16 l/min (kocioł dwufunkcyjny). Kocioł ten wyposażono także w funkcję, która umożliwia utrzymanie stałej temperatury ciepłej wody użytkowej przy zmiennym zapotrzebowaniu na ciepłą wodę. Warto dodać, że nowy kondensacyjny kocioł gazowy FGB poprzez zastosowanie nowego układu hydraulicznego i nowego systemu regulacji pozwala na niezwykle prostą integrację z system solarnym. Najnowszy ścienny kocioł kondensacyjny FGB marki Wolf występuje w czterech wariantach: jako kocioł jednofunkcyjny, przystosowany do współpracy z zasobnikiem ciepłej wody: FGB-28 i FGB-35, a także jako kocioł dwufunkcyjny FGB-K-28 i FGBK-35, o zakresie modulacji już od 4,8 kW przy sprawności urządzenia dochodzącej do 110%.
Na olej
kondensacyjny FGB, który jest w stanie spełnić wszystkie powyższe wymogi. W urządzeniu tym zastoso-
Kotły kondensacyjne, pomimo tego że są droższe od kotłów konwencjonalnych, dzięki wyższej sprawności zużywają mniej paliwa (niższe koszty eksploatacyjne). Kotły kondensacyjne, o których zostało wspomniane powyżej, mogą być zasilane gazem ziemnym lub LPG. Kotły kondensacyjne spalające olej opałowy to nadal rzadko spotykane rozwiązanie. Przykładem nowoczesnej konstrukcji olejowego kotła kondensacyjnego jest kocioł marki Wolf TOB, którego sprawność dochodzi do 105%, ale o tym rozwiązaniu napiszę innym razem… Mariusz Frączek
17
© Photo: Allianz Arena München Stadion GmbH
viega.pl/O-nas
NOWOCZESNA ARCHI 90 NAJWAŻNIEJSZYCH I system instalacyjny, który codziennie gra W monachijskiej świątyni piłki nożnej woda użytkowa rozprowadzana jest po całym obiekcie 8 tysiącami metrów rur Sanpress. Zastosowany tu system instalacyjny ze stali nierdzewnej zapewnia optymalne warunki przepływu i higieny wody, wyróżniając się na dodatek ekstremalną trwałością i ekonomicznym montażem. Viega. Connected in quality.
Allianz Arena, Monachium, Niemcy
TEKTURA NA MINUT TYGODNIA. w ekstraklasie.
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Równoważenie hydrauliczne instalacji grzewczej i chłodniczej
Stabilizacja ciśnienia różnicowego Równoważenie hydrauliczne zarówno w przypadku instalacji grzewczej, jak i chłodniczej polega na dopasowaniu przepływów w instalacji tak, aby były zgodne z wymaganiami projektowymi poprzez zastosowanie odpowiednich zaworów równoważących. Zawory montowane są w określonych miejscach instalacji - zwykle na poszczególnych pionach lub odgałęzieniach. Zadaniem zaworów równoważących jest zdławienie nadwyżki ciśnienia w obsługiwanych obiegach. Ponadto umożliwiają one ustalenie wielkości wymaganego przepływu, a następnie jego korektę w zależności od obciążenia systemu. Nowoczesna architektura musi sprostać wymaganiom zrównoważonego rozwoju, dlatego poza wykorzystaniem materiałów konstrukcyjnych o wysokich właściwościach izolacyjnych wymusza również stosowanie energooszczędnych układów grzewczochłodzących pozwalających zminimalizować wpływ budynków na środowisko naturalne. Dlatego, aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom współczesnego świata producenci armatury nieustannie prowadzą prace nad rozwojem produktów oraz rozszerzeniem oferty. Wraz ze zmianami związanymi z rozwojem nowoczesnych technologii rosną wymagania dotyczące warunków pracy i wypoczynku. Ich ważnym czynnikiem jest komfort cieplny wewnątrz budynków. W niniejszym artykule przedstawione zostaną podstawowe rozwiązania do regulacji wodnych układów klimatyzacji komfortu.
Komfort cieplny Podstawowym zadaniem podczas projektowania instalacji grzewczych i chłodniczych jest osiągnięcie komfortu cieplnego przy minimalnym zużyciu energii. Z teoretycznego punktu widzenia jest to zadanie wykonalne. W praktyce podejmuje się wszystkie możliwe kroki w celu realizacji tego za-
20
dania. Niemniej w warunkach rzeczywistych nawet najbardziej zaawansowane systemy mogą nie być w stanie w pełni sprostać wysokim wymaganiom komfortu cieplnego ze względu na brak właściwego zrównoważenia instalacji lub też wybór nieodpowiedniego rozwiązania równoważenia.
Przyczyny niezrównoważenia Przyczyn niewłaściwego zrównoważenia instalacji jest wiele, począwszy od uproszczeń przyjmowanych podczas projektowania, przez błędy montażowe, a skończywszy na niedotrzymywaniu warunków eksploatacyjnych. W efekcie rozdział czynnika w instalacji odbywa się zgodnie z rzeczywistymi oporami hydraulicznymi. Prowadzi to do występowania niepożądanych zjawisk w instalacji, takich jak: nadprzepływ lub podprzepływ, które mają negatywny wpływ na jakość regulacji. Ponadto występuje niebezpieczeństwo głośnej pracy systemu oraz nadmierne zużycie energii. Aby uniknąć tych pro-
1
blemów, w instalacjach zmiennoprzepływowych konieczne jest zastosowanie automatycznych zaworów równoważących w celu zrównoważenia hydraulicznego. Jednym z założeń przyjmowanych podczas obliczeń hydraulicznych jest traktowanie systemu zmiennoprzepływowego jako systemu o stałym przepływie. Opory hydrauliczne elementów instalacji przyjmuje się jako stałe, podczas gdy w rzeczywistości zmieniają się one w zależności od obciążenia instalacji. Ponadto, w systemach zmiennoprzepływowych niezwykle istotnym wymaganiem jest stworzenie warunków do efektywnej pracy wszystkim elementom systemu (odbiorniki, zawory regulacyjne). Podział instalacji na stało- i zmiennoprzepływowe pozwala na wygodne uporządkowanie rozwiązań stosowanych w celu regulacji wydajności grzania lub chłodzenia. Jednak w tym artykule skupimy się na analizie technicznej rozwiązań stosowanych w instalacjach zmiennoprzepływowych z pominięciem problematyki instalacji stałoprzepływowych ze względu na to, że ten typ instalacji powinien być marginalizowany w nowoczesnych i energooszczędnych instalacjach. W systemie zmiennoprzepływowym wielkość przepływu ulega ciągłym zmianom w zależności od obciążenia. Zależy to od czynników zewnętrznych, takich jak: nasłonecznienie, zyski ciepła od oświetlenia, ilość osób przebywających w pomieszczeniu.
Precyzyjny rozdział Dla zapewnienia precyzyjnego rozdziału czynnika pomiędzy poszczególne obiegi w instalacjach grzewczych lub chłodniczych stosuje się automatyczne zawory równoważące. Utrzymując stałe ciśnienie różnicowe w obiegu i na zaworach regulacyjnych, zapewniają optymalne warunki rewww.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
gulacji. Zapobiega to odchył2 kom temperatury i powstawaniu hałasu przy przepływie medium. Automatyczny zawór równoważący, np. ASV-PV, montowany na powrocie utrzymuje nastawione ciśnienie różnicowe w obiegu. Ciśnienie z powrotu oddziałuje razem ze sprężyną nastawczą na dolną część membrany regulacyjnej. Ciśnienie z zasilania przekazywane jest nad membranę poprzez rurkę impulsową podłączoną do zaworu współpracującego, np. ASV-BD lub ASV-I /M (rys. 2). System ze zmiennym przepływem charakteryzuje się zastosowaniem zaworów regulacyjnych 2-drogowych w celu regulacji wydajności odbiorników (chłodnic, nagrzewnic). Regulacja odbywa się dzięki pracy zaworu polegającej na zmianie ilości medium przepływającego przez zawór. Za sprawą takiej regulacji każde pomieszczenie otrzymuje właśnie tyle energii, ile w danej chwili wymaga zapewnienie komfortu cieplnego. Systemy klimatyzacji, w których klimakonwektory lub belki chłodzące zasilane są przez układ 2/4-rurowy z zaworami 2-drogowymi cechuje zmienny przepływ medium. Efektem pracy zaworów 2drogowych jest również zmienny układ ciśnień w instalacji. Zadaniem wspomnianych automatycznych zaworów równoważących jest stabilizacja ciśnienia w instalacji. Ich działanie powoduje, że ciśnienie różnicowe dla każdego z odbiorników ciepła lub chłodu jest dokładnie takie jak wymagane w projekcie. Zawór tego typu stosowany jest w parze z zaworem współpracującym, np. ASV-BD. Zawór współpracujący, w zależności od typu, można wykorzystywać w pętli regulowanej lub poza nią. Stosując zawór poza pętlą regulacyjną, zapewniona jest najlepsza wydajność, ponieważ w pionie/odgałęzieniu dostępny jest cały zakres regulowanego ciśnienia. Ograniczenie przepływu jest realizowane na poszczególnych wyprowadzeniach pionu. Dodatkowo, jeżeli istnieje potrzeba, można ograniczyć przepływ, stosując podłączenie zaworu współpracującego w pętli regulacyjnej, jednak w ustawieniu tym zakres regulacji ciśnienia jest ograniczony przez spadek ciśnienia na zaworze współpracującym. www.instalator.pl
9 (217), wrzesień 2016
Prowadzenie i rozmieszczenie Ważne, aby przy projektowaniu zwrócić uwagę na sposób prowadzenia przewodów oraz rozmieszczenie automatycznych zaworów równoważących. O ile w instalacjach chłodniczych dość typowe jest stosowanie rozdziału pozio-
3
mego przewodów prowadzonych pod sufitem, to w przypadku typowych instalacji grzewczych z grzejnikami można spotkać się zarówno z poziomym, jak i pionowym rozprowadzeniem przewodów. W przypadku poziomego roz-
4
prowadzenia instalacji automatyczne zawory równoważące montowane są na odgałęzieniach poziomych, jak pokazano na rys. 3. Natomiast rozdział pionowy w typowej instalacji grzejnikowej pokazany jest na rys. 4. W przypadku rozmieszczenia zaworów należy zwrócić uwagę również na to, aby w obiegu źródło-odbiornik nie dublować automatycznych zaworów równoważących, ponieważ nie poprawi to znacznie właściwości regulacyjnych instalacji, a na pewno wpłynie na zwiększenie zapotrzebowania na ciśnienie dyspozycyjne, a co za tym idzie - podwyższy koszty pompowania.
Dobór pompy Kolejnym ważnym elementem, na który należy zwrócić uwagę, projektując instalację zmiennoprzepływową z automatycznymi zaworami równoważącymi, jest dobór odpowiedniej pompy. Osiągnięcia techniczne ostatnich lat skłaniają do bliższego przyjrzenia się kwestii zużycia energii przez pompy. Nowoczesne pompy cyrkulacyjne są wyposażone w regulację prędkości obrotowej i wspomagają pracę systemu grzewczego lub chłodniczego poprzez zapobieganie zmianom ciśnienia różnicowego w warunkach częściowego obciążenia. Nadal konieczne jest stosowanie automatycznych zaworów równoważących, ponieważ ciśnienie różnicowe zmienia się również przy odbiornikach w wyniku działania zaworów 2-drogowych. Tego problemu nie można rozwiązać za pomocą pompy. Jednak pompy z regulacją prędkości obrotowej przyczyniają się do obniżenia zużycia energii. Jeśli chodzi o charakterystykę regulacyjną pompy w przypadku instalacji z automatycznymi zaworami równoważącymi najlepsza będzie regulacja proporcjonalno-ciśnieniowa lub stałociśnieniowa. Regulację proporcjonalnociśnieniową stosuje się w instalacjach o relatywnie dużych stratach ciśnienia. Wysokość podnoszenia pompy będzie rosła proporcjonalnie do przepływu w instalacji, aby skompensować duże straty ciśnienia. Regulacja stałociśnieniowa zalecana jest dla instalacji o relatywnie małych stratach ciśnienia. Katarzyna Dragan Ilustracje z archiwum Danfoss.
21
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Jak postępować przy wymianie grzejników?
Modernizacja nie taka straszna Konieczność wymiany grzejnika może wynikać z kilku różnych potrzeb. Przebudowa lub remont lokalu, awaria ogrzewania oraz chęć poprawy wyglądu i efektywności ogrzewania. Pierwszy ze wspomnianych powyżej przypadków wydaje się najprostszy i wymaga prawidłowego zestawienia mocy i wymiarów grzejnika. Ilość oddawanego ciepła ma zasadniczy związek z parametrami pracy instalacji. Zwykle spotyka się w sieciach miejskich temperatury 80/60°C, własne kotłownie to 70/55°C lub 55/45°C. Obliczanie zaczyna się od ustalenia zapotrzebowania na ciepło dla danego pomieszczenia, w kolejności odszukuje się współczynnik korekcyjny dla danego zakresu temperatur. Po przemnożeniu zapotrzebowania na ciepło i współczynnika korekcyjnego otrzymujemy wartość mocy przy parametrach nominalnych 75/65°C. Przykład: Qn = Qz * F, gdzie: Qn - nom. moc cieplna (75/65°C), Qz - zap. na ciepło (55/45°C), F - współczynnik korekcyjny. Przyjmijmy zapotrzebowanie na ciepło w pomieszczeniu Qz = 1530 W przy parametrach 55/45°C. Współczynnik F, odczytany z tabeli technicznej producenta grzejników, wynosi 1,96 przy parametrach 55/45/20°C. Nominalna moc cieplna On = 1500 * 1,96 wynosi 2998,9 W. W tabeli opracowanej przez producenta grzejników (tzw. nominalna moc cieplna w watach), odnajdujemy grzejnik potrójny 33 o wysokości 300 mm i długości 2300 mm, którego Qn = 2990 W. Podobny tok obliczeniowy stosuje się dla innych parametrów pracy instalacji. Zmiana gabarytów grzejnika wymaga przesunięcia podłączenia oraz zamocowania na ścianie nowych uchwytów-wieszaków. Przypadek konieczności zmiany grzejnika z powodu awarii wymaga bardziej starannej analizy przyczyn usterki. Najczęściej zdarzają się: nieszczelność i korozja
22
zewnętrzna. Przed wymianą należy ustalić przyczyny i zablokować ich występowanie. Częstym powodem nieszczelności jest korozja wewnętrznej powierzchni. Powoduje ją reakcja utleniania szczególnie niszcząca stal stopową. Drugi destrukcyjny proces to korozja elektrochemiczna szczególnie niebezpieczna w połączeniu miedzi i aluminium oraz w środowisku elektrolitu, jakim jest woda sieciowa o odczynie kwaśnym. Z korozją wewnętrzną grzejników stalowych radzimy sobie poprzez zamknięcie instalacji centralnego ogrzewania naczyniem ciśnieniowym. Jeśli jest to niemożliwe, należy bezwzględnie zastosować jako dodatek do wody tzw. inhibitor korozji w stężeniu zalecanym przez producenta. Jeżeli oba przedsięwzięcia są niemożliwe do przeprowadzenia, lepiej powrócić do grzejników z grubą masywną ścianką, np. żeliwnych. Tam ilość materiału jest tak duża, że do perforacji dochodzi bardzo długo, a samo żeliwo wykazuje większą odporność na korozję. Bardziej niebezpieczna jest korozja elektrochemiczna, która osłabia ścianki grzejników aluminiowych i powoduje zarastanie rur miedzianych. Nieskuteczne jest stosowanie przekładek izolacyjnych z innych metali. Proces korozji postępuje i prowadzi do rozluźnienia połączenia i przecieków. Jedynym sposobem walki z tym procesem jest zastosowanie odpowiedniego dodatku do wody sieciowej, który uniemożliwia powstanie ogniwa galwanicznego. Jeszcze skuteczniejszym rozwiązaniem jest wymiana grzejnika z aluminiowego na stalowy, bo przeróbka instalacji na rury z tworzywa jest znacznie bardziej kosztowna i nieuzasadniona. Jeżeli na grzejniku łuszczy się farba, to mogło dojść np. do zamarznięcia w nim wody. Prawdopodobną przyczyną może być złe kryzowanie instalacji. Na-
stawa wstępna w zaworze musi być tak ustawiona, aby wszystkie grzejniki nagrzewały się w takim samym czasie na całej powierzchni (przy całkowicie otwartych zaworach termostatycznych). Za rdzewiejącą krawędź dolną grzejnika odpowiada duża wilgotność powietrza. Na zimnej powierzchni grzejnika zbiera się woda, która spływa po płycie i zalega na jej dolnym rancie. Poradzi sobie z tym tylko stal ocynkowana galwanicznie lub lepiej ogniowo. Ze względów estetycznych często rozważa się zastąpienie starych żeber żeliwnych grzejnikami stalowymi. Odpowiedniej wysokości o rozstawie najczęściej spotykanych gałązek, tj. 500 mm, należy szukać pod nazwami: renowacyjne, modernizacyjne, DIN itd. Producenci armatury oferują również specjalne kształtki, dzięki którym można przesunąć podłączenie grzejnika względem gałązek. Oferowane są także specjalne moduły umożliwiające zamontowanie grzejnika zasilanego od dołu w miejscu grzejnika bocznego. Po takim zabiegu grzejniki płytowe lub rurkowe dają się bez przeróbek instalacji osadzić w miejscu starego grzejnika. Jeśli wieszaki mają dostateczną regulację odległości montażu względem ściany, to przeróbka sprowadza się tylko do skręcenia złączek. Niezbyt szczęśliwym zabiegiem jest wymiana części grzejników żeliwnych na stalowe. Pozostałości po produktach korozji oraz szlam i zanieczyszczenia mogą szybko zatkać lub zniszczyć nowy kaloryfer. Powinno się wykonać modernizację całościową i wymienić wszystkie grzejniki. Pozostawiając stare sprawne rury, powinno się je przepłukać w celu oczyszczenia z resztek niepożądanych substancji. Jeśli zależy nam na większej estetyce, a remont ograniczy się tylko do mieszkania, to bezpieczniej zdemontować stary żeliwny grzejnik, poddać go płukaniu, żeberka rozmontować i oczyścić z farby, po czym zmontować na nowych uszczelkach. Włodzimierz Guzik www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Elementy układu hydraulicznego instalacji z pompą ciepła
Strona odbioru Jest to drugi artykuł z serii o tematyce rozwiązań hydraulicznych pomp ciepła. W poprzednim artykule tej serii omawiane były elementy składowe układu dolnego źródła pompy ciepła typu solanka/woda. Dla instalacji z pompą ciepła większość omawianych poprzednio elementów, jak również logika ich pracy i zasadność zastosowania, będą wspólne. Znacznie większa różnorodność rozwiązań hydraulicznych występuje w instalacji górnego źródła ciepła, czyli po stronie c.o. oraz c.w.u. Aby nie utonąć w omawianiu licznych rozwiązań, koncentrując się na ich zaletach czy też wadach, postaram się skoncentrować w tym artykule głównie na jednym, stosunkowo popularnym rozwiązaniu, a w kolejnych artykułach na jego bazie postaram się przybliżyć układy bardziej rozbudowane. Jak już poprzednio wspominałem, system pompy ciepła składa się z trzech połączonych ze sobą elementów: pompy ciepła, dolnego źródła i górnego źródła. Na schemacie układ górnego źródła ciepła podłączony jest do pompy ciepła od lewej strony. Pokazane jest również elektryczne podłączenie wszystkich elementów wykonawczych (pompy, grzałka, sterownik pomieszczenia) oraz pomiarowych (czujniki) do automatyki pompy ciepła. Jest to ważne, aby zastosować układ sterowania, który będzie łączył sterowanie dolnym i górnym źródłem oraz pracą pompy ciepła. Pozwoli to na pełną optymalizację pracy całego systemu i wyeliminuje potencjalne konflikty w algorytmach pracy dodatkowych układów sterowania.
równoległy. Takie rozwiązanie jest w większości przypadków najlepsze, gdyż pozwala odseparować odbiornik wysokotemperaturowy (c.w.u.) od odbiornika niskotemperaturowego (c.o.). W budownictwie mieszkaniowym doświadczenie pokazuje, iż czas pracy pompy ciepła w trybie przygotowania ciepłej wody użytkowej oscyluje w granicach 10-20%, natomiast 80% czasu pracy wykorzystuje się do grzania obiektu. Dzięki takiemu rozwiązaniu, kiedy jest to konieczne, pompa ciepła przełącza się w bezwzględnym priorytecie w tryb przygotowania ciepłej wody użytkowej, w tym czasie pompy obiegowe układu centralnego ogrzewania nie pracują, a cała energia wytworzona przez pompę ciepła jest przekazywana do zasobnika c.w.u. (WWSP). Dzięki priorytetowi c.w.u. koszty eksploatacji są możliwie najniższe z uwagi na fakt, iż wysoki parametr grzewczy jest wykorzystywany tylko przez możliwie najkrótszy czas pracy, a także gwarantuje w każdych warunkach wysoki komfort ciepłej wody użytkowej. Rozdział energii pomiędzy odbiornikami ciepła realizowany jest przez dwie niezależne pompy obiegowe, M16 (ogrzewanie) oraz M18 (ciepła woda
użytkowa). W układzie dwóch pomp obiegowych niezbędne jest zastosowanie zaworów zwrotnych (KR) - bez nich przy pracy jednego odbiornika następuje rozbiór energii z odbiornika niepracującego. Stosuje się również układy z wykorzystaniem jednej pompy ładującej i wspólnego zaworu trzydrogowego sterowanego siłownikiem. Jest to również poprawny układ, niemniej jednak w przypadku dwóch pomp obiegowych istnieje prosta możliwość regulacji hydraulicznej przepływu różnego przy pracy na c.o. i przepływu różnego przy pracy na c.w.u. W związku z faktem, iż przy pracy na ciepłą wodę użytkową opory hydrauliczne układu oraz wymagany przepływ są znacząco wyższe, może się okazać, iż pompa obiegowa do ładowania zasobnika c.w.u. powinna mieć większą wydajność. Jeżeli chodzi o sam zasobnik c.w.u., to możemy spotkać się aktualnie z zasobnikami, gdzie wymiennikiem ciepła jest wężownica w zasobniku i jest to właściwie najbardziej popularne rozwiązanie, spotyka się również zasobniki dwupłaszczowe lub systemy z pośrednim wymiennikiem ciepła. Każdorazowo ważne jest, aby oprócz odpowiedniej pojemności również powierzchnia wymiany zastosowanego wymiennika ciepła była właściwa. Jeżeli wymiennik jest niedowymiarowany, to temperatura ciepłej wody, którą uda nam się uzyskać w zasobniku, będzie
Podgrzewanie c.w.u. W omawianym rozwiązaniu pompa ciepła zasila dwa odbiorniki ciepła. Są nimi ciepła woda użytkowa oraz pojedynczy układ grzewczy. Omówię pierwszy z nich, czyli podgrzewanie ciepłej wody użytkowej. Oba odbiorniki są podłączone do pompy ciepła w sposób
24
Wykres. Charakterystyki pracy zasobnika c.w.u. zoptymalizowanego do współpracy z pompą ciepła. Zależność możliwej do osiągnięcia temperatury w zasobniku (temp. kumulacyjnej) w stosunku do mocy grzewczej pompy ciepła oraz przepływu czynnika grzewczego. Dwie temperatury zasilania. www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
zbyt niska. Każdorazowo można sprawdzić, czy proponowany przez nas zasobnik c.w.u. posiada wężownicę o odpowiednich wymiarach, chodzi głównie o powierzchnię wymiany ciepła mierzoną w m², wzór na oszacowanie wymaganej powierzchni wymiany przedstawia się następująco: A = Q/(k * Dt) [m2], gdzie: A - powierzchnia wymiany ciepła wyrażona w m² Q - moc grzewcza pompy ciepła wyrażona w kW k - współczynnik przenikania ciepła wyrażony w kW/(m² * K) - dla stali emaliowanej = 0,4 - dla stali nierdzewnej = 0,7 Dt - różnica temperatur pomiędzy temperaturą w wężownicy a temperaturą w zasobniku c.w.u. [K] Dla przykładu przyjrzyjmy się pompie ciepła o mocy 11 kW. Niech temperatura zasilania pompy ciepła wynosi 60°C, a temperatury zasobnika 50°C: Powierzchnia wymiany ciepła wyniesie więc: A = 11/(0,4 * 10) = 2,75 m2 Widzimy więc, że standardowy zasobnik c.w.u., który w zupełności sprawdza się przy podłączeniu np. kotła stałopalnego, może nie nadawać się do zastosowania z pompą ciepła nawet o dużo mniejszej mocy grzewczej, właśnie z uwagi na zbyt niską powierzchnię wymiany ciepła. Dobrą praktyką jest stosowanie wężownic o powierzchni wymiany ciepła na poziomie 0,25-0,3 m² na 1 kW mocy grzewczej pompy ciepła. Pamiętajmy, iż możliwa do osiągnięcia temperatura w zasobniku jest zależna od mocy grzewczej pompy ciepła oraz od jej temperatury zasilania. Moc grzewcza będzie zależeć od temperatury dolnego źródła ciepła, która zmienia się w zależności od pory roku i zimą naturalne jest, kiedy w dolnym źródle będzie około 0°C, natomiast przy kolektorze płaskim latem temperatury dochodzą do nawet do 20°C. Zależność tę obrazują wykresy przykładowego zasobnika c.w.u. stosowanego z pompami ciepła.
9 (217), wrzesień 2016
Rys 1. Schemat hydrauliczny pompy ciepła typu solanka/woda. Ogrzewanie oraz przygotowanie ciepłej wody użytkowej. c.w.u. powinna być obarczona histerezą zadziałania np. 5 K. Dla przykładu nastawiona temperatura ciepłej wody wynosi 45°C, a histereza 5 K. W momencie spadku temperatury w zasobniku o 5 K pompa ciepła przełącza się w tryb podgrzania c.w.u. i pracuje w tym trybie aż do osiągnięcia temperatury 45°C w zasobniku. Zasobnik jest również wyposażony w grzałkę elektryczną (E9), która może zostać wykorzystana do osiągania wyższych temperatur w zasobniku lub do przeprowadzania procesu termicznej dezynfekcji zasobnika.
Układ jest także wyposażony w pompę cyrkulacji c.w.u. (M24), która bezwzględnie powinna zostać wyposażona w układ sterowania czasowego lub według aktualnego zapotrzebowania, aby ograniczyć straty ciepła na przewodach dystrybucyjnych. Zbiornik, co nie jest pokazane na omawianym schemacie, powinien również posiadać ochronę antykorozyjną w postaci anody magnezowej lub tytanowej, sprawdzanej okresowo i dobranej do jakości wody użytkowej. Przemysław Radzikiewicz
Nie za zimno, nie za ciepło... Regulacja temperatury w zasobniku odbywa się poprzez czujnik temperatury (R3) podłączony do automatyki pompy ciepła. Nastawiona temperatura www.instalator.pl
25
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Ogrzewanie zewnętrzne dla przezornych
Kabel w rurę! Temat bezpieczeństwa jest chyba najmodniejszy w ostatnich przekazach medialnych. Jest on poruszany w kontekście zagrożenia terrorystycznego, bezpieczeństwa energetycznego, sytuacji politycznej w kraju i na świecie. W natłoku wszystkich informacji może nam umknąć temat bezpieczeństwa domu w sytuacji ataku srogiej zimy. Przyjęliśmy traktować dom jako bezpieczne miejsce, ale czy tak jest w rzeczywistości? Kilka sezonów zimowych obfitujących w opady śniegu i niskie temperatury pokazało, jak jesteśmy zdani na łaskę i niełaskę zimowej aury. W tej sytuacji należy zawczasu pomyśleć o zabezpieczeniu się przed zamarzniętymi rynnami i rurami spustowymi; zaśnieżonym nieprzejezdnym podjazdem, schodami i chodnikiem; pękającymi od mrozu rurami z wodą etc. Z pomocą przychodzi nam technologia, która pozwala wykupić swoiste ubezpieczenie „od zimy”. Jesień to ostatni dzwonek, kiedy możemy wykonać niezbędne instalacje, które będą sprawiały, że nasz dom i jego otoczenie będą znowu naszym azylem.
Rozmrażanie rynny Najbardziej newralgicznym miejscem, w które zima może uderzyć, są rynny i rury spustowe. Podczas obfitych opadów śniegu na dachu i w rynnach gromadzi się duża ilość białego puchu, który może nam pourywać instalację rynnową. Zmiany temperatur powodują, że śnieg topi się i woda lodowa nie może zostać odprowadzona przez rynny poza obręb naszego budynku lub do instalacji kanalizacyjnej. Zatkane rynny i rury spustowe pełne śniegu lub zamarzniętej wody sprawiają, że woda lodowa znajdzie sobie miejsce ujścia i może zalać nie tylko elewację budynku, ale również przeniknąć do środka i tam dokonać spustoszenia. Aby tego uniknąć, należy zainstalować system ogrzewania rynien. Ta
26
niezwykle prosta instalacja składa się z przewodów grzejnych ułożonych w rynnach i rurach spustowych oraz czuwającego nad ich pracą regulatora temperatury. Do wyboru mamy przewody stałooporowe i samoregulujące. Te ostatnie mimo wyższej ceny pozwalają na regulację mocy w zależności od temperatury, w jakiej przyjdzie im pracować. Dzięki zastosowaniu specjalnych matryc sieciowanych atomami węgla przewody samoregulujące grzeją mocniej w niskich temperaturach, a w wyższych same zmniejszają ilość wydzielanego ciepła.
Regulator temperatury Nie oznacza to jednak, że możemy zrezygnować z zastosowania w tym wypadku regulatora temperatury, gdyż najistotniejszy dla zadziałania wszystkich systemów ogrzewania antyoblodzieniowego zewnętrznego jest moment załączenia. Te systemy nie walczą ze skutkami oblodzenia, a mają za zadanie nie dopuścić do jego wystąpienia. Aby załączyć system w odpowiednim momencie, regulator temperatury wyposażony jest w dwa czujniki. Detektor wilgoci wykrywa opad śniegu lub marznącego deszczu, a czujnik temperatury załącza przewody grzejne, kiedy temperatura spadnie do wartości, które mogą skutkować oblodzeniem. Tak więc do zadziałania instalacji antyoblodzeniowej konieczne jest łączne wystąpienie opadów i spadku temperatury. Dzięki takiej konfiguracji zredukowany do minimum zostaje czas działania naszej instalacji, co ma istotny wpływ na koszty eksploatacyjne.
Montaż Przewody układa się w rynnach i rurach spustowych z wykorzystaniem specjalnych uchwytów lub linek z uchwytami. W zależności od mocy przewody układa się pojedynczo lub podwójnie. W korytach dachowych należy liczyć się z ułożeniem większej ilości przebiegów. W standardowych rynnach powinniśmy przewidzieć od 40 do 60 W mocy na metr instalacji. Uwaga! Przewody do instalacji rynnowych powinny mieć powłokę odporną na działanie promieniowania UV.
Z górki na... W przypadku ogrzewania podjazdów, schodów i ciągów komunikacyjnych - moc konieczna do sprawnego działania instalacji antyoblodzeniowej powinna wynosić od 270 do 300 W/m2. W zależności od możliwości finansowych możemy wykonać ogrzewanie całego podjazdu lub wyłącznie trakcji jezdnej pod koła. Na rynku możemy znaleźć przewody grzejne oraz gotowe maty grzejne, które znacznie przyspieszają wykonanie instalacji, ale są one nieznacznie droższe w zakupie. Jeśli podjazd jest wykonany ze spadkiem w kierunku garażu, należy pamiętać o zabezpieczeniu odwodnienia liniowego przed zamarzaniem - stosuje się tu przewody samoregulujące o mocy 30 W/m.
W betonie albo pod kostką Możliwe jest wykonanie takiej instalacji zarówno pod kostką brukową - przewody układane są tu w warstwie podsypki piaskowej lub w betonie, jeśli z tego materiału będzie wykonany nasz wjazd. Od niedawna na rynku są dostępne również przewody, które mogą być układane w warstwie asfaltu. Dzięki specjalwww.instalator.pl
Porada od firmy Hilti miesięcznik informacyjno-techniczny
nej konstrukcji wytrzymują wysoką temperaturę rozkładania pokrycia bitumicznego, jednak producenci nie zalecają wykonywania tego typu instalacji za pomocą rozściełarki do asfaltu. Należy liczyć się z użyciem lżejszego sprzętu.
Czujne czujniki Czujniki temperatury i wilgoci - umieszczone w zwartej obudowie - montuje się w polu grzejnym, tak aby nie były zasłonięte przed opadami. Należy zlicować je z powierzchnią podjazdu. Wielu producentów oferuje czujniki z dedykowaną tuleją montażową, dzięki której w razie awarii czujnika możliwa będzie jego sprawna i szybka wymiana bez konieczności rozbierania podjazdu. Te same wytyczne dotyczą ciągów komunikacyjnych.
Montaż Do instalacji ogrzewania schodów stosuje się przewody grzejne, które należy ułożyć tak, aby na jednym stopniu znalazło się około 4 przebiegów. Musimy również pamiętać o umieszczeniu przewodów na płycie spocznikowej. Czujnik temperatury i wilgoci umieszcza się z reguły przed schodami lub na stopniach, jeżeli są ku temu warunki techniczne. Uwaga! Nigdy nie należy izolować podjazdu od gruntu rodzimego, gdyż może to spowodować, że nasz system nie poradzi sobie z warunkami atmosferycznymi - grunt ma zawsze wyższą temperaturę niż powietrze.
Instalacja wodna Ostatnim miejscem, w którym zima może zdrowo namieszać, jest instalacja wodna w naszym domu. Na działanie niskich temperatur narażone są rury w nieogrzewanych pomieszczeniach lub krany wyprowadzone na zewnątrz budynku służące do nawadniania trawnika itp. oraz rury poprowadzone zbyt blisko zewnętrznych krawędzi ścian. Rury pękają, gdyż stojąca w nich woda, zamarzając, www.instalator.pl
zwiększa swoją objętość. Znane są przypadki, że aby zachować drożność rur, użytkownicy budynku nastawiali na noc pranie, aby wymusić obieg wody i w ten sposób nie dopuścić do niedrożności popękania rurociągu. Instalacja przeciwzamarzaniowa rur z wodą wykonywana jest z przewodów grzejnych, które umieszcza się na rurach pojedynczo spiralnie lub wzdłużnie w zależności od średnicy, materiału, z jakiego wykonane są rury, oraz grubości warstwy izolacji termicznej na rurociągu. Termoizolacja jest konieczna, gdyż przewody kompensują straty ciepła, a jej niezastosowanie wyklucza zasadność wykonania instalacji grzejnej. Jeśli nasze rury przechodzą przez przegrody wewnętrzne lub nie mamy do nich dostępu, możemy wykonać instalację grzejną, wprowadzając przewód grzejny do wnętrza rury za pomocą specjalnego dławika. Takie przewody mają certyfikaty higieniczne i mogą być montowane w instalacjach z wodą pitną.
Czujne oko regulatora Sterowanie układem ogrzewania rurociągu odbywa się za pomocą regulatorów temperatury z czujnikami, które montuje się na rurach pod izolacją. Na rynku znajdziemy regulatory dedykowane do rozdzielni, montowane na szynach DIN, montowane natynkowo lub na rurociągu - zwykle z zastosowaniem specjalnych wsporników montażowych. Te bardziej zaawansowane mogą komunikować się z instalacją inteligentnego budynku za pośrednictwem interfejsu BMS.
Podsumowanie Wszystkie opisane w powyższym tekście systemy są z pewnością zdecydowanie tańsze w zakupie niż ewentualne straty, jakie mogą być wywołane przez złośliwą zimę. Warto więc dmuchać na zimne czy raczej grzać zimne, aby nie mieć problemów. Arkadiusz Kaliszczuk
Przełom w mocowaniu instalacji Firma Hilti nieustannie rozszerza i udoskonala swoje portfolio, dopasowując rozwiązania do rosnących potrzeb klientów z branży budowlanej. Wprowadza długo oczekiwane unowocześnienie cenionego systemu MQ. Dzięki przełomowej konstrukcji elementy systemu są lżejsze oraz idealnie zoptymalizowane, aby ułatwić wykonywanie prac i obniżyć koszty. Ponadto, oferuje szereg produktów, które ułatwiają użytkowanie oraz przyspieszają montaż. Nowe rozwiązanie od Hilti weszło na polski rynek we wrześniu br.
Koło trapezowe
Innowacyjny produkt dedykowany instalatorom, który całkowicie zmienia sposób mocowania instalacji. Koło trapezowe Hilti to następna generacja nakrętki i podkładki. Produkt służy do szybkiego i łatwego mocowania m.in. instalacji rur i wentylacji. Zaawansowana technologia pozwala mocować bez użycia dodatkowych narzędzi i jest silnie zintegrowana z całym systemem instalacyjnym. Produkt zapewnia płynną regulację wysokości montażu. - Koło trapezowe to przełom w podwieszaniu instalacji za pomocą pręta gwintowanego. Nowy produkt Hilti gwarantuje prostą obsługę i nie wymaga użycia żadnych dodatkowych narzędzi. Sprawdza się przy niemal wszystkich rodzajach instalacji takich jak systemy wentylacyjne, instalacje technologiczne i wodno-kanalizacyjne. Koło trapezowe od Hilti to gwarancja bezpieczeństwa, wydajności oraz przede wszystkim łatwości użycia mówi Bilguun Lkhagva, Młodszy Kierownik Produktu Instalacji Hilti.
Nowa Szyna MQ 41
Szyny z nowego portfolio MQ 41-L cechują się optymalnym rozmieszczeniem otworów ułatwiającym kotwienie. Zintegrowane rozwiązanie systemowe idealnie pasuje do kotew wkręcanych Hilti HUS3 lub kotew rozprężnych HST3 M10.
Nowe Konsole MQK
Konsole o nowej konstrukcji, przystosowanej do małych obciążeń, stanowią najbardziej ekonomiczne rozwiązanie na rynku.
Oprogramowanie - Hilti Profis Installation oraz Hilti Channel Calculator
Hilti ulepszyło swoje programy do obliczeń szyn. Wprowadzone ulepszenia dają możliwość użycia elementów systemów Hilti do programów takich jak REVIT. Sprzedaż jest prowadzona w sklepach Hilti w całej Polsce oraz za pośrednictwem www.hilti.pl. www.hilti.pl rubryka sponsorowana
27
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
OC instalatorów w zamówieniach publicznych
Polisa dla branży Zamawiający może żądać okazania opłaconej polisy lub innego dokumentu potwierdzającego, że wykonawca jest ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w zakresie prowadzonej działalności związanej z przedmiotem zamówienia. Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 19 lutego 2013 r. w sprawie rodzajów dokumentów, jakich może żądać zamawiający od wykonawcy oraz form, w jakich te dokumenty mogą być składane (Dz. U. poz. 231), wskazuje, że zamawiający może żądać - na okoliczność znajdowania się przez wykonawcę w sytuacji ekonomicznej i finansowej zapewniającej wykonanie zamówienia - opłaconej polisy, a w przypadku jej braku innego dokumentu potwierdzającego, że wykonawca jest ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w zakresie prowadzonej działalności związanej z przedmiotem zamówienia.
Cel żądania polisy Celem żądania polisy ubezpieczeniowej od wykonawców (instalatorów) ubiegających się o udzielenie zamówienia publicznego jest jedynie ocena ich sytuacji ekonomicznej i finansowej. Podzielić w tym zakresie należy wyrażone w orzecznictwie Krajowej Izby Odwoławczej stanowisko, że polisa OC składana przez wykonawców w celu wykazania spełniania warunku udziału w postępowaniu nie służy zabezpieczeniu realizacji zamówienia, w przedmiocie którego prowadzone jest postępowanie, lecz ma potwierdzić, że wykonawca posiada ubezpieczenie OC w określonej przez zamawiającego wysokości. Dla żądania ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej dla wykonania przedmiotu umowy zamawiający powinien sformułować stosowane wymagania umowne lub inne postanowienia SIWZ, które zobowiążą wybranego wykonawcę do zawarcia stosowanej umowy ubezpieczenia.
28
Celem przedłożenia polisy jest sprawdzenie zdolności ekonomicznej i finansowej instalatorów pod czy kątem: 1) zdolności poniesienia określonych kosztów w celu uzyskania ubezpieczenia; 2) zdolności wykonawcy do ubezpieczenia własnej działalności na żądaną przez zamawiającego sumę i możliwości uzyskania ubezpieczenia (ubezpieczyciel weryfikuje w takich sytuacjach dany podmiot zamierzający zawrzeć umowę ubezpieczenia pod względem jego wiarygodności, uczciwości gospodarczej oraz możliwości zapłaty składek).
Zakres polisy Przedłożona wraz z ofertą polisa powinna potwierdzać, że wykonawca jest ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w zakresie prowadzonej działalności związanej z przedmiotem zamówienia. Polisa ubezpieczeniowa od odpowiedzialności cywilnej nie musi być tożsama z pełnym zakresem działalności ujawnionym w KRS wykonawcy. W postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego ustawodawca wyraźnie zastrzega obowiązek przedłożenia opłaconej polisy, co wymaga wykazania spełnienia świadczenia obciążającego ubezpieczającego, wynikającego z umowy ubezpieczenia (art. 805 kc). W związku z powyższym wymóg opłacenia polisy OC powinien być wypełniony na dzień upływu terminu składania ofert lub wniosków w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego. Późniejsze wypełnienie tego obowiązku przez wykonawcę (opłata polisy) nie może być uznane za spełnianie warunku podmiotowego udziału w postępowaniu o zamówienie publiczne, nawet jeśli w świetle obowiązujących przepisów
prawa, przede wszystkim przepisów kodeksu cywilnego, polisa ubezpieczeniowa zostanie przez dany podmiot opłacona, a tym samym ochrona ubezpieczeniowa danego wykonawcy obowiązuje czy też wstecznie obowiązywała w momencie składania wniosku o dopuszczenie do udziału w postępowaniu. Nie można więc uznać za „opłaconą” w rozumieniu przepisów rozporządzenia polisę, której termin płatności jest odroczony i upływa po terminie otwarcia ofert. Jak wskazano wyżej, ocena spełniania warunków udziału w postępowaniu odbywa się według stanu na dzień upływu terminu składania ofert. Dotyczy to również dokumentów uzupełnianych na wezwanie czy też składanych w wyniku wyjaśnień. W sytuacji, gdy fakt opłacenia składek nie wynika z samej treści polisy, wykonawca powinien załączyć do polisy inny dokument potwierdzający odprowadzanie stosownych składek (np. wyciąg z konta bankowego, rachunek itp.). Z braku potwierdzenia w samym dokumencie polisy jej opłacenia, zamawiający powinien w trybie art. 26 ust. 3 Pzp wezwać wykonawcę do przedłożenia dokumentu potwierdzającego opłacenie polisy pod rygorem wykluczenia wykonawcy z udziału w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego. Zamawiający może żądać jedynie tych składek, które stały się wymagalne do dnia upływu terminu składania ofert lub wniosków w postępowaniu. Ustawa Pzp czy rozporządzenia wykonawcze do niej nie ustanawiają przepisów szczególnych w stosunku do regulacji kodeksu cywilnego, które nakazywałby uznać, że dla potrzeb wykazania w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego posiadania ochrony ubezpieczeniowej wymagane jest opłacenie wszystkich rat składki, przed terminem ich płatności określonym w umowie ubezpieczenia. Zgodnie bowiem z przepisem art. 814 § 1 KC odpowiedzialność ubezpieczyciewww.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
la rozpoczyna się co do zasady z dniem opłacenia pierwszej raty składki. Wskazać zatem należy, że jeżeli w umowie ubezpieczenia postanowiono, że uiszczenie składki następować będzie w oznaczonych w umowie terminach, tj. w ratach (np. miesięcznych, kwartalnych itp.), wówczas pierwsza rata składki, płatna przy zawarciu umowy ubezpieczenia, skutkuje rozpoczęciem ochrony ubezpieczeniowej.
Inny dokument potwierdzający OC Zgodnie z art. 809 § 1 k.c. ubezpieczyciel zobowiązany jest potwierdzić zawarcie umowy dokumentem ubezpieczenia. Polisa nie jest jedynym dokumentem potwierdzającym zawarcie umowy ubezpieczenia. Przez pojęcie dokumentu ubezpieczeniowego należy rozumieć nie tylko polisę, ale także przykładowo legitymacje ubezpieczeniowe czy tymczasowe zaświadczenie wystawione przez ubezpieczyciela. Wskazać należy, że innym dokumentem potwierdzającym, że wykonawca jest ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w zakresie prowadzonej działalności związanej z przedmiotem zamówienia, będzie inny niż polisa dokument potwierdzający zawarcie umowy ubezpieczenia, który potwierdza obligatoryjne elementy umowy ubezpieczenia, w szczególności te, o których mowa w art. 141 ustawy o działalności ubezpieczeniowej. Biorąc pod uwagę powyższe, stwierdzić należy, że w świetle obowiązujących przepisów nieopłaconej polisy nie można zakwalifikować do katalogu innych dokumentów potwierdzających, że wykonawca jest ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w zakresie prowadzonej działalności związanej z przedmiotem zamówienia.
Podsumowanie l Polisa ubezpieczeniowa od odpowiedzialności cywilnej nie musi być tożsama z pełnym zakresem działalności ujawnionym w KRS wykonawcy, ale powinna potwierdzać ubezpieczenie wykonawcy w zakresie działalności związanej z przedmiotem zamówienia. l W przypadku, gdy umowa ubezpieczeniowa przewiduje rozłożenie zapłaty kwoty ubezpieczenia na raty, zamawiający może żądać potwierdzenia opłacenia jedynie tych składek, które stały się wymagalne do dnia upływu terminu składania ofert lub wniosków w postępowaniu. l Brak potwierdzenia w samym dokumencie polisy faktu jej opłacenia i brak załączenia przez wykonawcę innych dokumentów potwierdzających opłacenie polisy powoduje, że aktywuje się obowiązek zamawiającego do wezwania wykonawcy na podstawie art. 26 ust. 3 ustawy Pzp do przedłożenia dokumentu potwierdzającego opłacenie polisy pod rygorem wykluczenia wykonawcy z udziału w postępowaniu. l Innym dokumentem potwierdzającym, że wykonawca jest ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w zakresie prowadzonej działalności związanej z przedmiotem zamówienia, jest inny niż polisa dokument potwierdzający zawarcie umowy ubezpieczenia i opłacenie składki; waloru takiego dokumentu nie można przypisać nieopłaconej polisie.
Przemysław Gogojewicz Podstawa prawna: Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 19 lutego 2013 r. Dz. U. poz. 231). www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Ogrzewania płaszczyznowe od A do Z
Zawór na powrocie Artykuł poświęcony będzie omówieniu termostatycznego układu regulacji temperatury z zaworem termostatycznym trójdrogowym na powrocie. System regulacji temperatury czynnika grzewczego, zasilającego grzejniki płaszczyznowe, oparty na zaworze termostatycznym przelotowym oraz głowicy termostatycznej z kapilarą, jest tani, prosty i niezawodny. Ma on jednak pewne ograniczenie redukujące jego zastosowanie przy niskotemperaturowych źródłach ciepła oraz źródłach ciepła o szerokim zakresie temperatury czynnika grzewczego. Jak wcześniej podano, temperatura czynnika grzewczego po zmieszaniu tM zawsze jest niższa od temperatury czynnika grzewczego źródła ciepła tZ, zgodnie z zależnością: tM < tZ. Ponadto: tG = tM. Zgodnie z zależnościami powyżej można zapisać, że tG < tZ. Dla źródeł ciepła wysokotemperaturowych jest to zależność, która występuje w każdym czasie. W przypadku źródeł ciepła niskotemperaturowych, dla których temperatura czynnika grzewczego tZ czasowo ulega zmianie, mogą występować takie okresy, iż konieczność spełnienia zależności powyższej (tG < tZ) spowoduje „sztuczne” zawyżanie tZ. Taka sytuacja może dotyczyć instalacji centralnego ogrzewania z kotłem kondensacyjnym zasilającym dodatkowo grzejniki płytowe, konwektorowe lub na-
30
grzewnice fancoili. Dla kotła kondensacyjnego, którego temperatura czynnika grzewczego tZ podlega regulacji pogodowej, temperatura czynnika grzewczego zmienia się w zależności od temperatury powietrza na zewnątrz. Dla warunków zewnętrznych, zgodnych z obliczeniowymi temperaturami zewnętrznymi wg PN, temperatura czynnika grzewczego będzie zazwyczaj powyżej temperatury tG. W przypadku, gdy temperatura powietrza zewnętrznego będzie znacząco wyższa od zewnętrznych projektowych warunków obliczeniowych, np. na początku lub na końcu sezonu grzewczego, temperatura zasilania źródła ciepła tZ może zrównać się z tG lub być niższa, zgodnie z zależnością: tZ ≤ tG Wynika to z prostego faktu, iż w tym przypadku tG jest wartością stałą, natomiast tZ jest wartością zmienną. Drugi podobny przypadek dotyczy instalacji zasilanych przez źródła ciepła o dużym zakresie zmian temperatury czynnika grzewczego, takich jak kocioł stałopalny z buforem pracujący okresowo lub instalacja solarna. W przypadku kotła stałopalnego duży zakres zmian temperatury czynnika grzewczego związany jest z jego okresową pracą i gromadzeniem czynnika grzewczego (magazynowaniem ciepła) w buforze ciepła. W przypadku instalacji solarnych duży
zakres zmian temperatury czynnika grzewczego wynika ze zmienności promieniowania słonecznego w czasie. W obu przypadkach instalacja z grzejnikami płaszczyznowymi będzie skutecznie pracować, jeśli spełniony będzie warunek (tG < tZ). Skuteczność pracy instalacji będzie maleć dla warunku (tZ < tG).
Tryb automatyczny W trybie automatycznej regulacji temperatury czynnika grzewczego źródła ciepła może się okazać, że ze względu na warunek (tZ > tG) należy sztucznie utrzymywać wyższą temperaturę tZ, niż wynika to z krzywej regulacji pogodowej. Dla instalacji ze źródłami ciepła niskotemperaturowymi lub o szerokim zakresie temperatury zasilania pożądane jest zastosowanie systemu regulacji temperatury czynnika grzewczego zasilającego grzejniki płaszczyznowe, dla którego będzie spełniony warunek: tZ ≥ tG. Powyższy warunek spełnia system regulacji temperatury z wykorzystaniem zaworu termostatycznego trójdrogowego na powrocie (rys. 9.5). Jest to system termostatyczny, ponieważ temperatura wyjściowa tM jest stała, zaś jej wartość zależy od nastawy na głowicy termostatycznej (1). Zasada działania układu do obniżania temperatury zasilania ogrzewania płaszczyznowego polega na wykorzystaniu zjawiska mieszania dwóch strumieni czynnika grzewczego o różnych temperaturach tZ i tP, w wyniku czego uzyskuje się czynnik o temperaturze pośredniej tM. Analogicznie jak poprzednio czynnik grzewczy o wysokiej temperaturze tZ (wychodzący ze źródła ciepła) przepływa do węzła mieszającego WM i ulega mieszaniu z czynnikiem wychłodzonym o temperaturze tP, powracającym z grzejnika płaszczyznowego. Wartość temperatury tM czynnika grzewczego wychodzącego z punktu WM, po zmieszaniu się dwóch www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
strumieni masowych o różnych temperaturach tP i tZ, zależy od proporcji tych strumieni. Następnie czynnik grzewczy o obniżonej temperaturze tM przepływa przez pompę obiegową (4), zawór zwrotny (5) oraz przez rurę, do której jest przytwierdzony czujnik przylgowy CZ głowicy termostatycznej (1). Gdy temperatura czynnika grzewczego jest zgodna z temperaturą zadaną na pokrętle głowicy termostatycznej (1), wówczas stopień otwarcia zaworu trójdrogowego (2) się nie zmienia. W przypadku, gdy temperatura czynnika w punkcie CZ jest wyższa od temperatury zadanej na pokrętle głowicy termostatycznej (1), głowica termostatyczna przymyka zawór (2), aż do osiągnięcia temperatury w punkcie CZ zgodnej z temperaturą zadaną na głowicy termostatycznej. Przymknięcie zaworu trójdrogowego oznacza zmniejszenie przepływu czynnika przez tzw. przelot, z ukierunkowaniem jego nadmiaru w kierunku obejścia (czyli „by-pass”). Powoduje to zwiększenie udziału czynnika o niższej temperaturze dopływającego do węzła mieszającego WM. Większy udział czynnika o niższej temperaturze w punkcie WM powoduje obniżenie temperatury tM. Gdy temperatura czynnika w punkcie CZ jest niższa od temperatury zadanej na pokrętle głowicy termostatycznej, wówczas głowica termostatyczna otwiera zawór (2), aż do osiągnięcia temperatury w punkcie CZ zgodnej z temperaturą zadaną na głowicy termostatycznej. Otwarcie zaworu trójdrogowego powoduje zwiększenie ilości czynnika wypływającego z układu (punkt P), przez co zwiększa się ilość czynnika dopływającego ze źródła ciepła (punkt Z). Większy udział czynnika o wyższej temperaturze tZ dopływającego do punktu WM powoduje podniesienie temperatury tM czynnika grzewczego przepływającego z węzła WM do grzejnika płaszczyznowego. Temperatura czynnika grzewczego zasilającego grzejnik płaszczyznowy zależy od proporcji mieszania się strumieni. Im większy jest udział czynnika grzewczego z powrotu grzejnika o niskiej temperaturze tP, tym temperatura wypadkowa (po zmieszaniu się strumieni) jest niższa. W granicznym przypadku temperatura czynnika w punkcie WM jest równa temperaturze czynnika powracającego z grzejnika powierzchniowego o niskiej temperaturze tP. Sytuacja taka ma miejsce, gdy zawór trójdrogowy (2) zostanie zupełnie zamknięty i cały strumień czynnika powracającego z grzejnika płaszczyznowewww.instalator.pl
9 (217), wrzesień 2016
go jest zawracany przez pompę obiegową (4) na zasilanie grzejnika płaszczyznowego. Całkowite zamknięcie zaworu trójdrogowego (2) może nastąpić, gdy temperatura źródła tZ jest znacząco wyższa od temperatury zadanej na głowicy termostatycznej lub gdy temperatura zadana na głowicy termostatycznej (1) jest bliska temperaturze pomieszczenia, w którym zabudowany jest grzejnik powierzchniowy. Jest to forma ochrony grzejnika przed przegrzaniem.
Zawór całkowicie otwarty Drugim skrajnym przypadkiem jest sytuacja, gdy zawór trójdrogowy (2) jest całkowicie otwarty. Wówczas temperatura czynnika tM za węzłem mieszającym WM jest równa temperaturze zasilania tZ. Taka sytuacja może mieć miejsce, gdy temperatura zasilania tZ jest równa lub mniejsza od temperatury zadanej na pokrętle głowicy termostatycznej. Powyższy przypadek stanowi zasadniczą różnicę w działaniu układu regulacji temperatury z zastosowaniem zaworu termostatycznego trójdrogowego w stosunku do układu mieszającego z zastosowaniem zaworu termostatycznego przelotowego, opisanego w poprzednim punkcie. W przypadku układu mieszającego z zastosowaniem zaworu termostatycznego przelotowego temperatura za węzłem mieszającym tM jest zawsze niższa od temperatury zasilania tZ. Możliwość uzyskania za węzłem mieszającym WM czynnika o temperaturze tM równej temperaturze źródła ciepła tZ (tM = tZ) jest pożądana w przypadku, gdy mamy do czynienia z niskotemperaturowym źródłem ciepła, takim jak pompa ciepła lub kocioł kondensacyjny, lub gdy instalacja zasilana jest za pośrednictwem bufora ciepła. W przypadku źródeł ciepła niskotemperaturowych, w celu zwiększenia wskaźnika efektywności pracy systemu, dąży się do maksymalnego obniżenia temperatury zasilania. Występują jednak sytuacje, gdy chwilowo podnosi się temperaturę zasilania źródeł niskotemperaturowych w celu uzyskania odpowiedniej temperatury c.w.u., wyższej temperatury zasilania grzejników konwencjonalnych lub dla szybszego ogrzania pomieszczeń. W takich sytuacjach konieczne jest stosowanie układów regulacji temperatury wody zasilającej grzejnik płaszczyznowy, by zabezpieczyć
przed przegrzaniem oraz aby w okresie pracy niskotemperaturowej temperatura za węzłem mieszającym tM mogła być równa temperaturze źródła ciepła tZ.
Z buforem... Kolejnym przypadkiem jest sytuacja, gdy instalacja zasilana jest za pośrednictwem bufora ciepła. Występują wówczas znaczne różnice temperatury zasilania. Wysoka temperatura zasilania występuje w końcowej fazie „ładowania” bufora przez kocioł stałopalny lub system solarny. Niska temperatura zasilania występuje w początkowej fazie „ładowania” bufora ciepła. Możliwość pracy bufora ze znacznymi różnicami temperatury pozwala na zmniejszenie jego pojemności, ponieważ w granicznym przypadku system regulacji temperatury wody zasilającej grzejnik płaszczyznowy pozwala na przeniesienie czynnika grzewczego od źródła ciepła do grzejnika płaszczyznowego bez obniżania temperatury zasilania. Analogicznie jak w punkcie poprzednim dodatkowym zabezpieczeniem grzejnika płaszczyznowego jest wyłącznik termiczny (3), którego zadaniem jest wyłączenie pompy obiegowej (4), gdy temperatura czynnika przekroczy w punkcie ZT wartość zadaną na pokrętle wyłącznika termicznego. Z tego względu wartość zadana na wyłączniku termicznym winna być o ok. 5°C wyższa od wartości zadanej na głowicy termostatycznej (1). Gdy temperatura ustawiona na wyłączniku termicznym ZT jest równa lub nieznacznie wyższa od temperatury ustawionej na głowicy termostatycznej (1), wówczas będzie występowało zakłócenie pracy układu poprzez wyłączanie pompy. W przypadku ustawienia temperatury na wyłączniku termicznym ZT niższej od temperatury ustawionej na głowicy termostatycznej (1) - nastąpi cykliczne wyłączanie pompy obiegowej. Średni czas pracy pompy będzie zależał od różnicy temperatury tZ i tP, zaś częstość włączeń i wyłączeń zależeć będzie od bezwładności cieplnej układu. Przekroczenie zadanej temperatury w punkcie ZT może wystąpić, np. gdy zanieczyszczenie z instalacji zablokuje grzybek zaworu trójdrogowego (2) w stanie otwartym, gdy ciśnienie w instalacji pokona siłę docisku głowicy termostatycznej lub gdy kapilara ulegnie uszkodzeniu. Grzegorz Ojczyk
31
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Równoważnie hydrauliczne instalacji
Statyka i dynamika Z punktu widzenia oszczędności energii i obecnego stanu wiedzy równoważenie hydrauliczne instalacji centralnego ogrzewania, względnie chłodniczych, jest w procesie wykonawczym czynnością niezbędną. Równoważenie hydrauliczne instalacji jest koniecznością podyktowaną głównie względami ekonomicznymi i środowiskowymi, co znajduje swoje odbicie w przepisach obowiązującego prawa i normach technicznych. Najważniejszym aktem obowiązującym wszystkie podmioty biorące udział w procesie inwestycyjnym jest Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, wraz ze zmianami z lat kolejnych. Dział IV Rozdział 4 Instalacje grzewcze pt. „Wyposażenie techniczne budynków” określa, że instalacja i urządzenia służące do ogrzewania budynku powinny mieć określoną moc szczytową, obliczoną zgodnie z normami dotyczącymi obliczania zapotrzebowania na ciepło pomieszczeń. Grzejniki oraz inne odbiorniki powinny być zaopatrzone w regulatory dopływu ciepła, które powinny działać automatycznie w zależności od zmian temperatury wewnętrznej w pomieszczeniach, w których zostały zainstalowane. W dziale IX określono, że instalacja i urządzenia, stanowiące techniczne wyposażenie budynku, nie mogą powodować powstawania nadmiernych hałasów i drgań utrudniających eksploatację i powodujących szkodliwe oddziaływanie na użytkowników pomieszczeń. Te wszystkie wymogi muszą zostać spełnione na etapie projektowania i wykonawstwa instalacji grzewczych. Odpowiedni projekt - zawierający m.in. wytyczne dotyczące równoważenia instalacji - i staranne, zgodne z projektem wykonawstwo pozwalają na spełnienie powyższych wymagań.
32
Aspekty techniczne Problem dostosowania dostarczanej energii do zapotrzebowania występuje w każdym systemie grzewczym, jak i chłodniczym z rozdziałem na źródło i odbiorniki. Współczesne, tzw. „pompowe” systemy grzewcze, powinny rozdzielać ciepło do wszystkich poszczególnych pomieszczeń odpowiednio do ich zapotrzebowania. Do transportu ciepła używana jest z reguły woda (często z domieszkami). Przepływy na poszczególnych odbiornikach wynikają z obliczeniowych obciążeń cieplnych. W przypadku braku równoważenia instalacji taki rozdział możliwy jest w niewielu przypadkach. Woda czynnik grzewczy - wykorzystując najmniejsze opory, wraca najkrótszą drogą do kotłowni. W większości przypadków woda przepompowywana jest przez grzejniki najbliżej położone. W wyniku tego grzejniki oddalone od centrali nie są wystarczająco zaopatrywane w ciepło. Efektem tego są niedogrzane pomieszczenia,
Fot. 1. Regulator różnicy ciśnienia z zaworem do pary - odczyt sygnału ciśnienia.
względnie przegrzane pomieszczenia w pobliżu centrali. Praktyka pokazuje, iż opisany powyżej problem jest przeważnie lekceważony. W większości przypadków winą obarcza się zbyt małą pompę, zbyt niską temperaturę zasilania, zbyt mały kocioł grzewczy lub wadliwie wykonaną instalację rurową. W związku z powyższym podejmowane są próby montażu większych pomp, podwyższania temperatury zasilania lub zmiany ustawień sterowania systemem. Efektem są szumy i inne uciążliwości, przegrzane i niedogrzane pomieszczenia. Z takim stanem pracy instalacji związany jest ponadto zbyt wysoki pobór energii w instalacji. Wyłącznie poprzez równoważenie hydrauliczne - zrównanie oporów odbiorników, sekcji instalacji przy zachowaniu określonych przepływów istnieje możliwość rozwiązania powyższego problemu z wykorzystaniem minimalnej ilości energii. Dzięki tej czynności możliwe jest wykonanie instalacji działającej bez zastrzeżeń, zapewniającej komfort użytkowania i zadowolenie klienta.
Statyczne równoważenie hydrauliczne Hydrauliczne równoważenie instalacji rozdziału ciepła jest procesem zależnym od wielu czynników. Równoważenie hydrauliczne wystarczająco dokładne może mieć miejsce wyłącznie na podstawie przeprowadzonych obliczeń zapotrzebowania na ciepło oraz hydrauliki sieci. Dla zapewnienia niezakłóconej pracy instalacji konieczne jest takie wyregulowanie przepływu, aby każdy włączony do niej odbiornik zaopatrywany byłby wystarczającą ilością czynnika do pokrycia zapotrzebowania pomieszczenia na ciepło. Zgodnie z obecnym stanem wiedzy i wykładnią polskiego prawa w każdym www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
przypadku konieczna jest regulacja przepływu na odbiorniku. W przypadku rozległych instalacji, w których przepływ należy podzielić na kilka sekcji, gałęzi czy pionów grzewczych konieczne staje się stosowanie armatury podpionowej. Zawory równoważące montuje się na pionach instalacji centralnego ogrzewania lub instalacji chłodniczych. Umożliwiają one dopasowanie przepływów poszczególnych pionów do konkretnego obliczeniowego zapotrzebowania na ciepło. Właściwy dobór zaworów jest bardzo istotny dla ich prawidłowego funkcjonowania i możliwości dokładnego ustawienia przepływu. Skutkiem zastosowania zbyt małych zaworów jest brak możliwości osiągnięcia pożądanych przepływów, zaworów zbyt dużych - pogarszająca się jakość regulacji w instalacji. Zbyt niskie wartości nastawy wstępnej prowadzą do zwiększenia błędu regulacji, pogorszenia się jej jakości i marnotrawstwa energii cieplnej. Małe wartości nastaw wstępnych (<1) prowadzą do pogorszenia dokładności regulacji i należy ich unikać.
Dynamiczne równoważenie hydrauliczne Prosty układ dynamicznej regulacji instalacji stanowi para zaworów składająca się z regulatora różnicy ciśnienia oraz z zaworu równoważącego (ewentualnie odcinającego). Regulatory różnicy ciśnień są regulatorami proporcjonalnymi, pracują-
Fot. 2 Przykładowa instalacja wykonana w oparciu o zawory grzejnikowe automatyczne; a - grzejnikowy zawór automatyczny AQ, b - głowica termostatyczna, c - zawór powrotny odcinający, d, e - skośne zawory odcinające. www.instalator.pl
9 (217), wrzesień 2016
cymi bez dostarczania energii z zewnątrz. Zadaniem ich jest utrzymanie różnicy ciśnienia w obiegu w stałym zakresie, tak aby spadek ciśnienia na zaworze termostatycznym (na odbiorniku) był mniejszy od takiej jego wartości, która wywoływałaby hałasy przepływu (> 300 mbarów). Kombinacja regulatora różnicy ciśnień z zaworem równoważącym przejmie funkcję ograniczającą dla wzrastającego przepływu oraz rosnącego ciśnienia dyspozycyjnego. W ostatnich latach bardzo popularne stały się zawory automatyczne, bazujące na zasadach regulacji dynamicznej. Technika poszła już tak daleko, że wielu wiodących producentów proponuje tego rodzaju regulację również w zakresie armatury grzejnikowej. Zawory automatyczne, niezależne od ciśnienia dyspozycyjnego (Pressure Independent Control Valve PICV), pozwalają jeszcze sprawniej wykonać i zrównoważyć instalacje, zapewniając w okresie eksploatacji komfortową jej pracę. Precyzyjna technika membranowa, jaka stosowana jest w automatycznych zaworach grzejnikowych, zapewnia ograniczenie przepływu przy zdławieniu dużo większych nadwyżek ciśnienia różnicowego niż było to możliwe w przypadku armatury statycznej. Szczególnie może zostać to docenione w przypadku instalacji modernizowanych, w których ze względu na brak możliwości wiernego odwzorowania przebiegu przewodów nie zawsze jest możliwa symulacja rzeczywistych warunków hydraulicznych w instalacji. Przy zastosowaniu automatycznych zaworów na odbiornikach zredukowaniu może ulec ilość armatury podpionowej, jaka zalecana byłaby do zamontowania w układzie tradycyjnym. W zaworach regulacyjno-równoważących zintegrowano funkcje automatycznego ograniczania przepływu (do wartości zadanej ustawionej za pomocą pokrętła) i regulacji wydajności. Służą do automatycznego równoważenia instalacji oraz do regulacji temperatury pomieszczeń ogrzewanych bądź chłodzonych z użyciem belek sufitowych, urządzeń typu Fan-Coil, konwektorów, systemów centralnego ogrzewania lub ogrzewania podłogowego. Element membranowy działa jak regulator różnicy ciśnień, utrzymując
stały spadek ciśnienia odkładający się na dwóch zaworach: regulacyjnym wyposażonym w napęd i ręcznie obsługiwanym zaworze równoważącym.
Równoważenie a oszczędność energii Jeśli instalacja wykonana została zgodnie z założeniami projektowymi (w tym zwłaszcza rzeczywiste nastawy wstępne zaworów pokrywają się z danymi projektowymi), to instalacja jest właściwie zrównoważona hydraulicznie. Właściwie wykonana regulacja instalacji prowadzi do zmniejszenia ilości wody krążącej w instalacji, zmniejszenia oporów miejscowych itp. W końcowym efekcie uzyskiwane są znaczne oszczędności w kosztach inwestycyjnych i eksploatacyjnych. W przypadku instalacji zrównoważonej znacznemu skróceniu ulega okres amortyzacji. W okresie eksploatacji istnieje możliwość maksymalizacji efektów oszczędnościowych poprzez m.in. zmniejszenie strat ciepła na przesyle oraz oszczędność na zużyciu energii cieplnej i energii elektrycznej na pompowanie.
Podsumowanie Fachowy dobór oraz montaż instalacji wraz z przeprowadzeniem równoważenia hydraulicznego potwierdza kompetencje firmy projektowej i wykonawczej. Staranne dobranie średnic rur, zaworów regulacyjnych, pompy i odbiorników ciepła bądź chłodu wystarcza zasadniczo do uzyskania optymalnego rozdziału przepływów w instalacjach grzewczych i chłodniczych. Dokumentacja wykonanej usługi, objaśnienia obsługi zrównoważonej instalacji oraz gwarancja, której udziela firma wykonawcza, daje inwestorowi pewność i bezpieczeństwo. Dodatkowo dzięki dokumentacji równoważenia hydraulicznego wraz z odpowiednim świadectwem energetycznym zwiększa się wartość rynkowa danego obiektu. Niezawodność działania instalacji, komfort i wygoda użytkowania przy minimalnych kosztach to cechy charakteryzujące instalację zrównoważoną hydraulicznie. Joanna Pieńkowska
33
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Powietrzne pompy ciepła
Dobry COP Obecnie bardzo dużą popularność zdobywają pompy ciepła typu powietrze-woda (nazywane potocznie pompami powietrznymi). Niewątpliwą zaletą urządzeń jest łatwość montażu, dużo prostsza niż dotychczas dominujących na rynku pomp ciepła typu solanka-woda. Źródłem ciepła dla pompy powietrznej jest otaczające nas powietrze - jeśli wybierzemy model do montażu na zewnątrz, nie potrzebuje ona żadnej instalacji tzw. dolnego źródła. Oczywiście modele przeznaczone do montażu wewnątrz pomieszczeń będą potrzebować przewodów doprowadzających powietrze oraz odprowadzających to powietrze z powrotem na zewnątrz.
Sprawność i COP Przypomnijmy, że pompy ciepła są urządzeniami, które nie wytwarzają energii cieplnej, tylko transportują tę energię z jednego miejsca w drugie. Źródłem ciepła dla pompy ciepła najczęściej może być grunt, powietrze lub woda - jest to tzw. dolne źródło. Ciepło to jest transportowane do tzw. górnego źródła, czyli instalacji grzewczej lub wody użytkowej. Od temperatury dolnego źródła i wymaganej/ustawionej temperatury na wyjściu, czyli w górnym źródle, zależy osiągana sprawność układu. Im wyższa temperatura dolnego źródła oraz im niższa temperatura górnego źródła, tym sprawność pompy ciepła jest wyższa. Fachowo sprawność pomp ciepła określa się jako współczynnik efektywności, w skrócie COP. Producenci powinni podawać wartość COP oraz moc pompy ciepła wg obowiązującej normy, dla ustalonych parametrów pracy urządzenia. Dla pomp solankawoda jest to temperatura dolnego źródła 0°C, temperatura górnego źródła 35°C podgrzanego z 30°C (czyli schłodzenie górnego źródła 5 K). Natomiast dla pomp powietrze-woda podaje się COP i moc wg parametrów odpowiednio +2°C dolne źródło, oraz 35°C górne źródło przy schłodzeniu 5 K. Kata-
34
logowa wartość współczynnika COP jest więc podawana dla konkretnych warunków pracy. O ile w przypadku pomp solanka-woda warunki pracy dolnego źródła są w ciągu roku stosunkowo stabilne (jeśli oczywiście dolne źródło jest prawidłowo wykonane), to temperatura powietrza zewnętrznego, jak wszyscy wiemy, ulega dość mocnym wahaniom nawet w cyklu dobowym, tym bardziej w ciągu sezonu grzewczego.
Jak to działa, kiedy jest zimno? Pompa ciepła typu powietrze-woda jako źródło ciepła wykorzystuje powietrze zewnętrzne, jak więc może ogrzać dom w zimie, kiedy temperatura powietrza spada do ujemnych temperatur? Stosowane w pompach ciepła czynniki chłodnicze są zdolne pracować również przy niskich temperaturach. Wystarczy zajrzeć do bardziej szczegółowej dokumentacji technicznej, aby sprawdzić, że nowoczesne powietrzne pompy ciepła pracują na powietrzu o temperaturze np. do -25°C. Tylko czy praca powietrznej pompy ciepła przy temperaturze powietrza, a więc dolnego źródła, wynoszącej -25°C jest ekonomiczna? Taką informację znajduje się znacznie trudniej albo wcale... Okazuje się, że w skrajnych warunkach COP pompy powietrznej spadnie do wartości 2,0 przy temperaturze wody grzewczej 35°C lub jeszcze niżej, do ok. 1,5 przy temperaturze wody grzewczej 45°C. Dla powietrza o temperaturze w pobliżu 0°C wartości COP oscylują w granicach 3,5-3,9. Przykładowy wykres przebiegu COP dla jednej z pomp powietrznych jest na rysunku 1. Im chłodniejsze powietrze, tym ekonomia pracy pompy powietrznej jest gorsza. Przypomnijmy, że przy COP
równym 2,0 pompa ciepła do oddania mocy grzewczej 2 kW potrzebuje 1 kW energii elektrycznej, a dla COP równego 4,0 energia elektryczna o mocy 1 kW wystarczy do uzyskania 4 kW energii elektrycznej - czyli o połowę taniej niż przy COP = 2,0. Na kolejnym rysunku pokazano zmianę dostępnej mocy grzewczej tej samej pompy powietrznej w zależności od temperatury powietrza. Wraz ze spadkiem temperatury powietrza, spada moc pompy ciepła. Natomiast zapotrzebowanie budynku na ciepło rośnie wraz ze spadkiem temperatury powietrza, czyli odwrotnie niż moc pompy ciepła. Oznacza to, że przy pewnej temperaturze powietrza pompa ciepła nie będzie w stanie ogrzać budynku. Pokazano to na rysunku nr 3. Punkt przecięcia się linii mocy pompy ciepła z linią zapotrzebowania budynku nazywa się tzw. punktem biwalentnym (biwalencyjnym). Przykładowy budynek wg rys. 3 ma zapotrzebowanie na energię grzewczą w ilości 8 kW w temperaturze obliczeniowej -20°C. Jeśli byłby ogrzewany za pomocą ogrzewania niskoparametrowego (35/30°C), np. ogrzewanie podłogowe, to przykładowa pompa ciepła (linia niebieska) mogłaby skutecznie ogrzewać budynek do temperatury zewnętrznej -9°C. Jeśli jednak budynek byłby ogrzewany za pośrednictwem systemu pracującego na parametrach 55/50°C (lina brązowa), to ta sama pompa ciepła „da radę” ogrzewać budynek tylko do temperatury zewnętrznej -2°C. Co zrobić poniżej jednej z tych dwóch temperatur (zależy jaki jest sposób ogrzewania)? Zwolennicy pomp powietrznych, szczególnie jeśli rozważamy sytuację z temperaturą biwalentną rzędu ok -7÷-9°C, powiedzą, że w Polsce takie temperatury są rzadko i krótko. W niektórych regionach Polski tak jest, ale czy mimo to ktoś chciałby spędzić jeden czy kilka dni w niedogrzanym pokoju w zimie? Pewnie nikt... Pompa ciepła typu powietrze-woda, jeśli ma być jedynym źródłem ciepła w domu, powww.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
winna być wyposażona w grzałkę elektryczną, której moc wystarczy na pokrycie obliczeniowego zapotrzebowania budynku. W przykładzie z rys. 3 byłaby to grzałka elektryczna o mocy min. 8 kW. Wielu producentów oferuje oczywiście modele powietrznych pomp ciepła z wbudowaną grzałką elektryczną lub modele pomp ciepła, do których jest możliwość dołożenia i wysterowania grzałki elektrycznej. Analizę ekoRys. 1. COP z udziałem pomp wg EN-14511. nomiczną takiej konfiguracji trudno jednoznacznie przeprowadzić, ponieważ nie jesteśmy w stanie przewidzieć dokładnie, jakie będą temperatury w trakcie sezonu grzewczego i przez jaki czas potrzebne będzie dogrzewanie się grzałką elektryczną. Jedyne wiarygodne dane to dane archiwalne, na podstawie których można prognozować, szacować, jak długo wymagana byłaby praca grzałki. Na podstawie tych danych część producentów przygotowuje potencjalnym klientom symulacje ekonomiczne proponowanej in- Rys. 2. Moc grzewcza pompy ciepła. westycji. Za każdym razem przed podjęciem decyzji o zakupie powietrznej pompy ciepła warto poprosić o taką symulację. Powinniśmy mieć na niej jasno określony punkt biwalentny dla rozważanego modelu pompy ciepła oraz rachunek ekonomiczny. Prawidłowo dobrana powietrzna pompa ciepła powinna pracować samodzielnie do temperatury około -7÷-9°C, co gwarantuje sprawne ogrzewanie pompą ciepła przez sporą część sezonu grzewczego. Urządzenie może oczywiście Rys. 3. Zmiana mocy grzewczej pompy ciepła pracować na niższych temperapunkt biwalencyjny. turach powietrza, można więc próbować dobrać model, który pokryje zapotrzebowanie budynku, przyW monobloku lub splicie kładowo do -15°C. Nie ma to jednak ekoUzupełniając informacje o powietrznomicznego uzasadnienia, gdyż model taki będzie miał zbyt dużą moc w okre- nych pompach ciepła, trzeba dodać, że sach cieplejszych i będzie za drogi. na rynku oferowane są pompy monoSpójrzmy na przykładową pompę ciepła, blokowe oraz dwumodułowe, czyli tzw. której charakterystykę mocy pokazano na splity. Pompa monoblokowa jest pojerys. 1. Przy temperaturze powietrza -10°C dynczym, kompletnym urządzeniem, dostarcza ona ok. 5 kW energii cieplnej, które może być w wersji do montażu wenatomiast przy +5°C jest to ok. 7,5 kW, wnątrz pomieszczenia lub na zewnątrz. Ta druga opcja jest wygodniejsza, jeśli a przy +10°C - ok. 9 kW. www.instalator.pl
9 (217), wrzesień 2016
mamy odpowiednie do montażu miejsce na naszej działce. Całe urządzenie będzie bowiem na zewnątrz, czyli nie zajmie miejsca w budynku, natomiast w pomieszczeniu zamontowany będzie regulator pompy ciepła. Pewnym utrudnieniem jest konieczność zabezpieczenia obiegu grzewczego przed zamarzaniem poza budynkiem. Do monoblokowej pompy ciepła ustawionej na zewnątrz dochodzi bowiem woda grzewcza z budynku. Przewody łączące powinny być więc zakopane odpowiednio głęboko, czyli poniżej strefy przemarzania gruntu, w izolacji termicznej lub obieg powinien być wypełniony czynnikiem niezamarzającym (roztwór glikolu). Ryzyka zamarzania wody grzewczej nie ma, jeśli zdecydujemy się na urządzenie wewnętrzne, ale w tym wypadku konieczne jest doprowadzenie kanałami powietrza do i z pompy ciepła. Wymiar tych kanałów może mieć, zależnie od mocy pompy ciepła, około 80-100 cm średnicy lub długości boku kanału o przekroju kwadratu. Alternatywą są pompy typu split, które składają się z dwóch modułów: montowanego na zewnątrz oraz wewnętrznego. Połączenie między modułami jest za pośrednictwem przewodów miedzianych wypełnionych czynnikiem chłodniczym, a więc substancją niezamarzającą. Pompy typu split są zwykle tańsze od monoblokowych, ale mogą mieć niższe COP niż monobloki.
Gdy za gorąco... Na zakończenie warto zwrócić uwagę na maksymalną temperaturę powietrza, przy której może pracować pompa ciepła typu powietrze-woda. Może to być np. +35°C. Jakie znaczenie ma ta temperatura, przecież w lecie nie potrzeba ogrzewać pomieszczeń? Jeśli temperatura powietrza przekroczy + 35°C, pompa ciepła nie będzie mogła podgrzać np. ciepłej wody użytkowej. W polskich warunkach klimatycznych takie temperatury, jeśli już wystąpią, to chwilowo i przez krótki czas. Paweł Kowalski Literatura: Rysunki zaczerpnięto z dokumentacji lub stron internetowych firm Dimplex i Hewalex.
35
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Ustawa o efektywności energetycznej (2)
Świadectwa oszczędności Polska osiągnęła istotny postęp w realizacji krajowego celu w zakresie oszczędnego gospodarowania energią, tj. uzyskania w 2016 r. oszczędności energii finalnej w ilości nie mniejszej niż 9% średniego krajowego zużycia tej energii z lat 2001-2005. Efektem wzrostu PKB, szybszego od tempa zużycia energii, jest zaobserwowana malejąca energochłonność pierwotna i finalna PKB. Wydawanie świadectw efektywności energetycznej ma na celu zmotywowanie podmiotów określonych w ustawie, w tym w szczególności przedsiębiorstw energetycznych i odbiorców końcowych, do podjęcia działań inwestycyjnych przyspieszających osiągnięcie krajowego celu w zakresie efektywności energetycznej oraz przyczyniających się, przez zmniejszenie zużycia energii, do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych i innych substancji szkodliwych do atmosfery.
Świadectwo albo opłata Obowiązujący system świadectw efektywności energetycznej jest już rozwiązaniem sprawdzonym w praktyce. W Polsce system zobowiązujący do efektywności energetycznej został wprowadzony na podstawie pierwotnej ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o efektywności energetycznej i funkcjonuje od 1 stycznia 2013 r. Ustawa nakłada na przedsiębiorstwa energetyczne, które sprzedają odbiorcom końcowym energię elektryczną, ciepło lub gaz ziemny, obowiązek uzyskania i przedstawienia do umorzenia Prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki (URE) świadectwa efektywności energetycznej, zwanego potocznie „białym certyfikatem”, lub uiszczenia opłaty zastępczej. Ze świadectwa efektywności energetycznej wynikają zbywalne prawa majątkowe, które są towarem giełdowym w rozumieniu ustawy z dnia 26 października 2000 r. o giełdach to-
36
warowych, czyli podlegają obrotowi na Towarowej Giełdzie Energii. Wartość świadectwa efektywności energetycznej wymaganą do pozyskania i umorzenia w latach 20132015 określa się na podstawie rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 4 września 2012 r. w sprawie sposobu obliczania ilości energii pierwotnej odpowiadającej wartości świadectwa efektywności energetycznej oraz wysokości jednostkowej opłaty zastępczej (Dz. U. poz. 1039). W odróżnieniu od dotychczas obowiązującej ustawy - w jej nowelizacji: 1) ustalono zakres obowiązku na tym samym poziomie, tj. w wysokości 1,5% w każdym roku, począwszy od 2016 r.; 2) dopuszczono możliwość realizacji obowiązku nałożonego na podmioty zobowiązane w zakresie: 30% tego obowiązku w 2016 r., 20% tego obowiązku w 2017 r., 10% tego obowiązku w 2018 r., przez uiszczanie opłaty zastępczej; 3) określono wysokość jednostkowej opłaty zastępczej, która będzie wynosić 1000 zł za 2016 r. i 1500 zł za 2017 r. - za tonę oleju ekwiwalentnego, i będzie ona zwiększana od 2018 r. corocznie o 5%. Ograniczenie możliwości wypełnienia obowiązku przez podmioty zobowiązane przez uiszczenie opłaty zastępczej zaliczyć należy do podstawowych zmian wprowadzonych w ustawie. Obecnie wiele podmiotów zobowiązanych korzysta z możliwości uiszczenia opłaty zastępczej zamiast uzyskiwać i przedstawiać do
umorzenia Prezesowi URE świadectwa efektywności energetycznej. W ustawie zmieniono też sposób wykonywania obowiązku przez podmioty zobowiązane oraz zasady uzyskania i przedstawienia do umorzenia świadectwa efektywności energetycznej. Zgodnie z art. 10 ust. 1 projektu ustawy podmiot zobowiązany będzie musiał: 1) zrealizować przedsięwzięcie lub przedsięwzięcia służące poprawie efektywności energetycznej u odbiorcy końcowego, w wyniku których uzyskuje się określone oszczędności energii finalnej, potwierdzone audytem efektywności energetycznej, lub 2) uzyskać i przedstawić do umorzenia Prezesowi URE świadectwo efektywności energetycznej. Obowiązek może być rozliczony przez podmiot zobowiązany do dnia 30 czerwca trzeciego roku następującego po roku, którego dotyczy obowiązek, chyba że podmiot ten wystąpi do Prezesa URE z wnioskiem o łączne rozliczenie obowiązku w okresie dwu- lub trzyletnim. W takim przypadku realizacja obowiązku następuje do dnia 30 czerwca roku następującego po ostatnim roku z dwu- lub trzyletniego okresu realizacji obowiązku. Podmiot zobowiązany może w całości zrealizować swój obowiązek przez uiszczenie opłaty zastępczej, ale tylko wtedy, jeżeli wykaże, że w roku kalendarzowym, którego dotyczy ten obowiązek, składał zlecenia kupna praw majątkowych wynikających ze świadectw efektywności energetycznej w transakcjach sesyjnych, lecz z powodu niewystarczającej ilości ofert sprzedaży tych praw, lub gdy oferowana cena tych praw była wyższa niż jednostkowa opłata zastępcza, nie nabył praw na sześciu sesjach w ciągu roku kalendarzowego, którego dotyczy obowiązek. Świadectwo efektywności energetycznej będzie wydawane dla powww.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
deklarowanej twierdzenia oszczędności energii finalnej, wynikającej z realizacji określonego przedsięwzięcia lub przedsięwzięć tego samego rodzaju, służących poprawie efektywności energetycznej, przy czym rodzaje przedsięwzięć określone w art. 19 ustawy, stanowią ich katalog zamknięty. Wielkość oszczędności energii ustalono w wysokości 1,5% rocznego wolumenu sprzedaży energii odbiorcom końcowym, uśrednionego w ostatnim trzyletnim okresie przed dniem 1 stycznia 2013 r. W związku z tym, zgodnie z art. 14 ustawy, zakres obowiązku dotyczącego realizacji przedsięwzięcia służącego poprawie efektywności energetycznej lub uzyskania i przedstawienia do umorzenia świadectwa efektywności energetycznej określono, począwszy od 2016 r., jako uzyskanie w każdym roku oszczędności energii finalnej w wysokości 1,5%: 1) ilości (wyrażonej w toe) energii elektrycznej, ciepła lub gazu ziemnego, sprzedanych w danym roku odbiorcom końcowym przyłączonym do sieci na terytorium RP, pomniejszonej o ilość energii zaoszczędzonej przez odbiorców końcowych, określonej w oświadczeniu przedkładanym przez tych odbiorców; 2) ilości (wyrażonej w toe) energii elektrycznej lub gazu ziemnego, zakupionych w danym roku na giełdzie towarowej lub na rynku organizowanym przez podmiot prowadzący na terytorium RP rynek regulowany, lub poza nimi, zawieranych we własnym imieniu przez odbiorców końcowych, a także przez towarowy dom maklerski, w odniesieniu do transakcji realizowanych na zlecenie odbiorców końcowych; 3) ilości (wyrażonej w toe) gazu ziemnego, sprowadzonego w danym roku na terytorium RP i zużytego na własny użytek, inny niż cele nieenergetyczne. Zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy dla zużywającego energię elektryczną odbiorcy końcowego, który przedstawi oświadczenie o zrealizowaniu przedsięwzięcia służącego poprawie efektywności energetycznej, obniżono próg zużycia energii elektrycznej do 100 GWh oraz przesunięto termin zakończenia tego www.instalator.pl
9 (217), wrzesień 2016
W pozostałym zakresie przepisy dotyczące zasad uzyskiwania i umarzania świadectw efektywności energetycznej oraz sporządzania audytu efektywności energetycznej nie uległy istotnym zmianom.
Zasady audytu
przedsięwzięcia na nie wcześniej niż w dniu 1 stycznia 2014 r. Zrezygnowano również z obowiązku przeprowadzenia przetargu, w wyniku którego Prezes URE dokonuje wyboru przedsięwzięć służących poprawie efektywności energetycznej, za które można uzyskać świadectwa efektywności energetycznej. Zgodnie z projektem ustawy świadectwa efektywności energetycznej nie będą wydawane za przedsięwzięcia, które zostały już zrealizowane. Zgodnie z art. 20 ust. 2 projektu ustawy nie będzie można otrzymać świadectwa efektywności energetycznej dla przedsięwzięcia lub przedsięwzięć tego samego rodzaju, służących poprawie efektywności energetycznej przede wszystkim w przypadkach: 1) jeżeli na ich realizację przyznano: a) premię termomodernizacyjną w rozumieniu ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o wspieraniu termomodernizacji i remontów; b) pomoc inwestycyjną, w przypadku gdy przyznanie tego świadectwa spowoduje przekroczenie dopuszczalnej wysokości pomocy publicznej na to przedsięwzięcie, przyjmując, że wartość praw majątkowych wynikających ze świadectwa stanowi iloczyn kwoty 1500 zł za tonę oleju ekwiwalentnego oraz ilości energii finalnej, planowanej do zaoszczędzenia średnio w ciągu roku w wyniku realizacji tego przedsięwzięcia; 2) jeżeli w wyniku ich realizacji uzyskuje się oszczędność energii albo łączną oszczędność energii w ilości mniejszej niż 10 ton oleju ekwiwalentnego średnio w ciągu roku.
Przepisy rozdziału 5 projektu ustawy wdrażają art. 8 dyrektywy 2012/27/UE. Zgodnie z ustawą audyt energetyczny przedsiębiorstwa jest procedurą mającą na celu przeprowadzenie szczegółowych i potwierdzonych obliczeń dotyczących proponowanych przedsięwzięć służących poprawie efektywności energetycznej oraz dostarczenie informacji o potencjalnych oszczędnościach energii. Zobowiązanym do jego przeprowadzenia lub do zlecenia jego przeprowadzenia, co cztery lata, będzie przedsiębiorca w rozumieniu ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej, z wyjątkiem mikroprzedsiębiorcy, małego lub średniego przedsiębiorcy. Z obowiązku tego będzie zwolniony przedsiębiorca: 1) posiadający system zarządzania energią określony we właściwych normach lub 2) posiadający system zarządzania środowiskowego, o którym mowa w art. 2 pkt 13 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (WE) nr 1221/2009 z 25 listopada 2009 r. w sprawie dobrowolnego udziału organizacji w systemie ekozarządzania i audytu we Wspólnocie - jeżeli w ramach tych systemów przeprowadzono audyt energetyczny przedsiębiorstwa. Audyt energetyczny przedsiębiorstwa powinien być przeprowadzany przez podmiot niezależny od audytowanego przedsiębiorcy, posiadający wiedzę oraz doświadczenie zawodowe w przeprowadzaniu tego rodzaju audytu. Stąd w przypadku gdy audyt energetyczny przedsiębiorstwa jest przeprowadzany przez ekspertów audytowanego przedsiębiorcy, nie mogą być oni bezpośrednio zaangażowani w audytowaną działalność tego przedsiębiorcy. dr inż. Piotr Kubski Fot. z arch. Viessmann.
37
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Zapytano mnie - mogą zapytać i Ciebie. Można skorzystać!
Odpowiadam, bo wypada... Szanowna Redakcjo! Inwestor zwrócił się do mnie z pytaniem odnośnie do możliwości podłączenia w mieszkaniu kominka (tzw. kozy). Planuje kupno mieszkania w kamienicy (6-rodzinny wolnostojący dom z początków XX wieku). Obecnie każde z mieszkań ogrzewane jest za pomocą kotła gazowego dwufunkcyjnego (każdy właściciel ma własny kocioł w pomieszczeniu w piwnicy). Kiedyś do ogrzewania wykorzystywano piece kaflowe. Czy można taki kominek umieścić w mieszkaniu? Jeśli tak, to jakie powinny być dalsze procedury? Czy może wpiąć się w dowolny komin (kominy odprowadzają spaliny z kotłów gazowych)? Na co jeszcze powinno się zwrócić uwagę przy takiej operacji, również jeśli chodzi o montaż? Czy kominiarze powinni nadzorować te prace? Czy są potrzebne jakieś specjalne materiały (np. uszczelnienia)? Z poważaniem Marcin Natur, Ciechanów Szanowny Panie! Zastosowanie kominka (kozy) wymaga znalezienia wolnego (nieużywanego) komina. Jeżeli wszystkie kominy są zajęte przez spaliny od kotłów gazowych, to nie będzie możliwe zrealizowanie marzenia o własnym kominku. Chyba że odłączony zostanie jeden z kotłów gazowych, a ogrzewanie mieszkania właściciel zrealizuje - przy okazji remontu mieszkania - prądem (ogrzewanie elektryczne). Uzyskany tą drogą wolny komin zostanie przeznaczony na dymowy (komin dla piecyka kominkowego). Nawet w takim przypadku trzeba sprawdzić przekrój komina. Zapewne jest już wyposażony we wkład stalowy (stare kominy z początku XX wieku, gdyby nie były niedawno wyposażone we wkłady stalowe, raczej nie dostałyby zgody na przyłączenie ko-
38
tłów gazowych). Pozostaje więc pytanie, czy materiał i grubość wkładu stalowego pozwalają na przyłączenie kominka oraz czy średnica tego wkładu to chociaż 15 cm (przy takiej można myśleć o małym piecyku kominkowym). Chyba że wkład stalowy się wyjmie i uzyska dzięki temu większy przekrój komina... tego starego, pewnie ceglanego. Trzeba sprawdzić też kwestie formalne, tzn. czy przy zmianie komina spalinowego na dymowy (odłączenie kotła gazowego i przyłączenie kominka) nie będzie wymagana zgoda wspólnoty. Z całą pewnością jednak wymagana będzie akceptacja kominiarza (protokolarny „odbiór” kominiarski, czyli pisemne potwierdzenie, że mistrz kominiarski pozwala na eksploatację konkretnego komina). Jeżeli wkład stalowy zostanie usunięty, to kominiarz dodatkowo sprawdzi stan techniczny (m.in. szczelność) kanału kominowego z cegły i ewentualnie nakaże, by go dodatkowo uszczelnić. Ale, tak jak wspomniałem, najpierw ten komin musi się znaleźć... Jeżeli do każdego z kominów przyłączony jest kocioł gazowy, to kominka nie będzie do czego podłączyć. Z poważaniem Mariusz Kiedos
Szanowna Redakcjo! Chciałbym zwrócić uwagę na fragment tekstu z artykułu p. Grzegorza Ojczyka pt. Ogrzewanie płaszczyznowe od A do Z. Uniwersalne sterowanie w „Magazynie Instalatora” (czerwiec-lipiec 2016).
Pan Grzegorz pisze: „Dobrą przewodnością cieplną charakteryzują się grzejniki ścienne i sufitowe, w których z zasady nie stosuje się pokrycia o niskiej przewodności cieplnej. W przypadku ogrzewania ściennego w systemie suchym lub mokrym ściany pokrywane są najwyżej cienką warstwą gładzi gipsowej, tapetą lub tynkiem”. Ponieważ na wstępie p. Grzegorz Ojczyk zaznaczył wytłuszczoną czcionką, że artykuł dotyczy rozwiązań typowych i profesjonalnych z zakresu ogrzewania płaszczyznowego, to brakuje mi tutaj odniesienia również do grzejników płaszczyznowych podłogowych o dobrej przewodności cieplnej, a takie już były niejednokrotnie opisywane w „Magazynie Instalatora”. Są to grzejniki wykonane na suchym, cienkim jastrychu, czyli podobnie do rozwiązań ściennych czy sufitowych, a nawet bez używania jakichkolwiek jastrychów czy okładzin, gdzie bezpośrednio na płytach izolacyjnych, w których zamontowane są rury ogrzewania wodnego, układa się posadzkę typu kamiennego lub innego. Takie rozwiązania są coraz powszechniej stosowane na świecie i można je zaliczyć jako te profesjonalne, posiadające charakterystykę przewodności cieplnej na podłodze nawet lepszą niż dla grzejników płaszczyznowych ściennych czy sufitowych. Poparte jest to również badaniami naukowymi i normami skierowanymi do systemów lekkich podłogowych. Z poważaniem, Jacek Karpiesiuk Szanowna Redakcjo! Zgadzam się z argumentami autora listu. Można także uwzględnić takie ogrzewanie podłogowe, ale z wykończeniem ceramicznym. Z poważaniem Grzegorz Ojczyk Jeśli mają Państwo jakieś pytania, uwagi, spostrzeżenia, wątpliwości - prosimy o korespondencję ... Adres e-mail: redakcja-mi@instalator.pl www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Grzejniki w pomieszczeniach o podwyższonej wilgotności
Kondensacja nie straszna Pod pojęciem pomieszczenia o podwyższonej wilgotności zazwyczaj rozumiane są łazienki. Istotnie pierwsze skojarzenie jest jak najbardziej trafne. Łazienka jest obecna w większości mieszkań, domów czy obiektów użyteczności publicznej. Jak każde inne pomieszczenie, a z racji jego charakteru wręcz bardziej, wymaga właściwego ogrzewania. Najlepiej w łazienkach sprawdzą się grzejniki drabinkowe, które swoim wyglądem podnoszą estetykę pomieszczenia, a ich konstrukcja umożliwi praktyczne wykorzystanie, na przykład w celu suszenia ręczników lub części odzieży. Same w sobie są skutecznie zabezpieczone przed działaniem wilgoci i kondensująca na ich powierzchni para wodna lub przypadkowe zachlapanie wodą nie wpływa na trwałość. Grzejnik drabinkowy jest zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem dla ogrzewania łazienek. Samodzielnie lub w połączeniu z systemami ogrzewań płaszczyznowych zapewnia utrzymanie temperatury komfortu. Czasem, szczególnie w obiektach użyteczności publicznej, można spotkać grzejniki płytowe zainstalowane w łazience lub innym pomieszczeniu o podwyższonej wilgotności. Niewątpliwie grzejnik płytowy o wymiarach zbliżonych do drabinko-
wego zdecydowanie będzie przewyższał go mocą, jednak na wydajności grzewczej jego przewaga się kończy. Standardowe malowanie warstwą gruntującą i wykończeniową nie gwarantuje 100% ochrony przed pojawieniem się korozji. O tym, czy grzejnik płytowy można instalować w pomieszczeniach wilgotnych, zawsze decyduje producent. Zazwyczaj taki zapis znajduje się w warunkach gwarancyjnych produktu. Newralgicznym miejscem, w którym może rozpocząć się korozja, jest dolna krawędź płyty. W tym miejscu wilgoć operuje najdłużej i jest jej najwięcej. Dodatkowo dolna krawędź grzejnika jest również miejscem najbardziej narażonym na różnego rodzaju uszkodzenia mechaniczne. Od niewłaściwego obchodzenia się z grzejnikiem na etapie montażu po nieuważną eksploatację i uszkodzenia podczas sprzątania. Każdy ubytek w warstwie lakieru otwiera drogę dla korozji.
Drobne wykwity można „reanimować” dokładnym oczyszczeniem ogniska z luźnych produktów korozji i po wcześniejszym zabezpieczeniu farbą antykorozyjną uzupełnić lakierem zaprawkowym. Jeśli korozja rozwinie się na znacznej powierzchni, to taka naprawa nie będzie trwała i estetyczna, a z czasem dojdzie do perforacji płyty grzejnika i zalania pomieszczenia. W takim przypadku bezpieczniej będzie wymienić grzejnik na nowy i przy tej okazji skorzystać z wersji zabezpieczonej fabrycznie przez producenta dodatkową warstwą antykorozyjną. Większość wiodących producentów grzejników płytowych oferuje swoje produkty w wykonaniu ocynkowanym. Zwykle jest to cynkowanie ogniowe lub fosforanowanie cynkowe. Dodatkowa warstwa antykorozyjna umożliwia montaż tak zabezpieczonych grzejników płytowych także w halach basenów i myjniach samochodowych, gdzie środowisko jest bardziej agresywne niż w tradycyjnej łazience. Na koniec, tytułem uzupełnienia, dwa słowa o samej łazience i podwyższonej wilgotności. Łazienki, jako pomieszczenia, mogą się między sobą znacząco różnić. Inna wilgotność będzie panować w pomieszczeniu o dużej powierzchni, często z oknem i sprawnym układem wentylacji wywiewnej, a inna w łazience o niewielkiej powierzchni z dodatkowo niedrożnymi kanałami wentylacyjnymi. Ryzyko wystąpienia korozji na grzejniku umiejscowionym w pierwszym z wymienionych powyżej pomieszczeń jest niewielkie, jednak warto pamiętać, że zapisy warunków gwarancyjnych nie dzielą łazienek na te „lepsze” i „gorsze”, a jedynie kwalifikują ogólnie rodzaj pomieszczenia, w którym grzejnik może być zastosowany. Robert Skomorowski
40
www.instalator.pl
strony sponsorowane miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Nowe automatyczne zawory równoważące ASV-PV marki Danfoss
Stabilna instalacja Równoważenie hydrauliczne w przypadku instalacji grzewczej oraz chłodniczej polega na dopasowaniu przepływów w instalacji tak, aby były zgodne z wymaganiami projektowymi poprzez zastosowanie odpowiednich zaworów równoważących. W tym roku w ofercie firmy Danfoss znalazły się automatyczne zawory równoważące ASV-PV. Nowa generacja zaworów ASV-PV została zaprojektowana na podstawie wnikliwej analizy potrzeb klientów. Projektując nową generację zaworów ASV, inżynierowie Danfoss skupili się głównie na poprawie funkcji związanych z montażem i uruchomieniem, które wspierałyby zarówno instalatorów, jak i projektantów w codziennej pracy. Główne udoskonalone funkcje zaworów: l Znacznie poprawiono sposób wykonywania nastawy ciśnienia różnicowego; można w prosty sposób zmienić nastawę z fabrycznej 10 kPa na dowolną wartość ciśnienia dla typowego układu grzewczego z grzejnikami w zakresie od 5 do 25 kPa za pomocą pierścienia nastawczego; nie jest wymagany żaden specjalny sprzęt, przyrządy pomiarowe czy części zamienne. l Wyraźna skala ułatwia określenie, czy nastawa jest prawidłowa; pozwa-
strony sponsorowane
la to uniknąć błędów i jest wygodne podczas montażu lub uruchamiania systemu, a także podczas prac serwisowych lub konserwacyjnych. l Korpus zaworu i membrana są teraz połączone i stanowią jeden element; każdy zawór ASV-PV ma membranę dostosowaną indywidualnie do swojej średnicy. Oznacza to niezawodną, mocną konstrukcję i bardzo precyzyjną regulację ciśnienia różnicowego, szczególnie w warunkach częściowego obciążenia systemu. l W celu płukania i napełniania instalacji istnieje możliwość tymczasowego blokowania zaworu w pozycji otwartej za pomocą specjalnego pierścienia. ASV-PV pozostaje w 100% otwarty, umożliwiając szybkie i niezawodne płukanie i napełnianie układu, co jest możliwe zarówno przez rurę zasilającą, jak i powrotną. Nowe zawory są dostępne w średnicach DN 15-50 z połączeniem gwintowanym (gwint wewnętrzny, gwint zewnętrzny) oraz z zakresem regulacji ciśnienia różnicowego 5-25 kPa i 20-
60 kPa. Ponadto Danfoss nadal oferuje wykonane z żeliwa zawory ASV w dużych średnicach DN 50-100. Celem wprowadzenia zmian konstrukcyjnych jest zapewnienie korzyści użytkownikom. Łatwiejszy montaż, szybsze uruchomienie i zwiększona trwałość zapewniają wyższą wydajność pracy oraz zwiększają efektywność ekonomiczną. Automatyczne zawory równoważące ASV Danfoss zostały wprowadzone po raz pierwszy w roku 1989. Od tej pory automatyczne rozwiązania równoważące sprawdziły się jako najlepszy wybór do równoważenia dwururowych instalacji grzewczych oraz chłodniczych z zastosowaniem 2-drogowych zaworów regulacyjnych. Zdolność eliminacji wahań ciśnienia zapewnia równowagę hydrauliczną systemu w każdych warunkach, eliminując tym samym przyczynę wielu problemów technicznych w instalacjach grzewczych, takich jak: nadprzepływ, podprzepływ, hałas i wysokie koszty energii. Alternatywą dla układów z wykorzystaniem 2-drogowych zaworów regulacyjnych w instalacjach z automatycznymi zaworami równoważącymi ASV są układy, w których stosowane są zawory regulacyjne niezależne od ciśnienia: l automatyczne zawory równoważąco-regulacyjne typu AB-QM, l dynamiczne zawory grzejnikowe RA-DV. l Katarzyna Dragan koordynator produktu www.ogrzewanie.danfoss.pl
41
strony sponsorowane miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Nowe systemy złączek do instalacji w ofercie VINSAR
Pewny zacisk na rurze Firma VINSAR S.A. została wyłącznym polskim dystrybutorem unikatowych rozwiązań instalacyjnych włoskiego producenta - firmy FRABO. W sprzedaży VINSAR S.A. są obecnie dwa systemy: l FRABOPRESS SECURFRABO złączki zaprasowywane z miedzi i brązu; o średnicach od 12 do 54 mm, l FRABOPRESS C-STEEL SECURFRABO - złączki zaprasowywane
i rury wykonane ze stali węglowej, pokryte warstwą ochronną cynku; o średnicach od 15 do 54 mm. W najbliższej przyszłości znajdzie się też system FRABOPRESS C-STEEL SECURFRABO BIG SIZE o średnicach od 76 do 108 mm i złączki z wysokiej jakości stali nierdzewnej FRABOPRESS 316 SECURFRABO wraz z rodziną BIG SIZE o średnicach od 15 do 108 mm. System FRABOPRESS SECURFRABO to złączki uniwersalne, o bardzo szerokim wachlarzu zastosowań zarówno do wody pitnej, centralnego ogrzewania, chłodnictwa, gazu (w tym LPG), jak i sprężonego powietrza. Złączki systemu FRABOPRESS SECURFRABO składają się z jednego elementu, korpusu oraz jednego rodzaju o-ringu. Wydłużony kołnierz złączek stabilizuje połączenie rury ze złączką i zapobiega jej gięciu podczas montażu oraz nie pozwala na przypadkowe uszkodzenie uszczelki podczas nakładania złączek na rurę (rura jest prowadzona współosiowo podczas montażu).
42
W złączkach tych zastosowano specjalny rodzaj mieszanki kauczukowej o symbolu HNBR koloru żółtego w o-ringach i specjalny, opatentowany przez firmę FRABO, kształt o-ringu z trzema wytłoczeniami na obwodzie. Taka struktura o-ringu umożliwia wychwycenie niezaciśniętych elementów w czasie przeprowadzania prób wodnych instalacji. Mieszanka HNBR charakteryzuje się lepszymi właściwościami mechanicznymi, szczególnie wysoką wytrzymałością, większą stabilnością termiczną i odpornością na ścieranie, a także szerokim zakresem zastosowania. Ważnym elementem tego systemu jest tylko jeden rodzaj o-ringu, do wszystkich zastosowań. Dlatego nie ma możliwości pomyłek w czasie montażu instalacji wodnych czy ga-
zowych. Nie ma konieczności wymiany o-ringów, jak ma to miejsce w przypadku innych systemów. Każda złączka tego systemu jest odpowiednio oznakowana dla wody i gazu. Montaż złączek może być wykonywany różnymi rodzajami zaciskarek, które zostały zaaprobowane przez firmę FRABO i umieszczone w wykazie. Montaż zarówno systemu FRABOPRESS SECURFRABO, jak i FRABOPRESS C-STEEL
SECURFRABO wykonywany jest szczękami typu V. Oba systemy posiadają badania oraz certyfikaty wielu krajów europejskich, w tym certyfikat i Aprobatę Techniczną Instytutu Nafty i Gazu w Krakowie, Aprobatę Techniczną Instytutu Techniki Budowlanej w Warszawie oraz Atest Państwowego Zakładu Higieny. To pozwala na bezpieczne i zgodne z prawem stosowanie ich w wielu krajach, także w Polsce.
Należy jeszcze raz podkreślić, iż ten jeden uniwersalny system FRABOPRESS SECURFRABO zastępuje kilka, które musiałyby być użyte w różnych rodzajach instalacji. Dzięki swej
uniwersalności zapewnia estetyczne, komfortowe, bezpieczne i szybkie wykonanie instalacji w budynku. l Sławomir Lasek dyrektor działu technicznego
www.vinsar.pl
strony sponsorowane
strony sponsorowane miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Energooszczędne ogrzewanie z pompą hybrydową
Dwa źródła w jednej obudowie Zupełnie nowy kierunek rozwoju branży grzewczej wyznaczają hybrydowe urządzenie grzewcze. O ile kocioł gazowy i pompa ciepła połączone w jednej instalacji są znanym rozwiązaniem, to sposób ich wzajemnej współpracy oraz dodatkowe możliwości wyznaczają całkiem nowe kierunki oszczędzania energii. Hybrydowa pompa ciepła Vitocaldens 222-F to kompaktowe urządzenie grzewcze, w którym znajduje się pompa ciepła wykorzystująca ciepło z powietrza atmosferycznego i wysokosprawny kondensacyjny kocioł gazowy zasilany gazem ziemnym lub płynnym. Kompakt składa się z dwóch części. Podobnie jak w urządzeniach typu split - na zewnątrz budynku znajduje się jednostka zewnętrzna modułu pompy ciepła. W praktycznie dowolnym miejscu wewnątrz domu można ustawić na podłodze jednostkę wewnętrzną, wyposażoną w osprzęt modułu pompy ciepła, kocioł gazowy kondensacyjny i zasobnik warstwowy ciepłej wody użytkowej o pojemności 130 l. Mimo małej pojemności zasobnika użytkownik ma zapewniony komfort ciepłej wody użytkowej. W ciągu pierwszych 10 minut ma do dyspozycji 182 l c.w. o temperaturze 45°C. Całe urządzenie potrzebuje niewielkiej powierzchni podłogi do jego ustawienia, bo tylko 0,36 m² (595 x 600 mm). Moduł pompy ciepła wewnątrz domu połączony jest z jednostką zewnętrzną cienkimi przewodami, w których krąży czynnik chłodniczy. Niepotrzebne są więc duże przekucia i przejścia przez ściany budynku. Dodatkowa zaleta hybrydy to brak konieczności stosowania zasobnika buforowego wody grzewczej w instalacji z grzejnikami lub z zasilanym bezpośrednio ogrzewaniem podłogowym (bez zaworu mieszającego). Zmniejsza to ilość potrzebnego miejsca i obniża koszty inwestycji. Pracą kotła i pompy ciepła w Vitocaldens 222-F steruje regulator postrony sponsorowane
godowy Vitotronic 200 typ WO1C. W zależności od wybranego sposobu pracy dąży on do zapewnienia najmniejszych z możliwych kosztów ogrzewania, minimalnych emisji zanieczyszczeń do atmosfery lub do szybkiego dostępu ciepłej wody użytkowej. Regulator stale kontroluje pracę hybrydy, uwzględniając ceny energii elektrycznej i gazu. W pierwszej kolejności wybiera najtańszy w danym momencie sposób ogrzewania. Jeżeli efektywność pracy pompy ciepła generuje wyższy koszt ogrzewania niż gazem, pompa ciepła jest wyłączana i całe potrzebne ciepło dostarcza kocioł gazowy.
W zależności od potrzeb Vitocaldens 222-F może pracować w trzech trybach: l pracuje tylko kocioł gazowy; l pracuje tylko pompa ciepła; l pompa ciepła wstępnie ogrzewa wodę, a kocioł gazowy dogrzewa ją do wymaganej temperatury. O wyborze odpowiedniego decyduje regulator, który wybiera najkorzystniejszy w danej chwili sposób ogrzewania. W ten sposób powietrzna pompa ciepła może dostarczać w ciągu roku nawet
80% energii grzewczej potrzebnej do ogrzewania domu. Przez połączenie pompy ciepła i gazowego kotła kondensacyjnego uzyskuje się bardzo szeroki zakres modulacji mocy grzewczej hybrydy, od maksymalnie 1,3 do 19 kW, jak również szeroki zakres temperatury wody grzewczej, która może być ogrzewana do 55°C przez pompę ciepła. Do 70°C może ją dogrzać kocioł gazowy. W ten sposób efektywnie i oszczędnie można ogrzewać każdy dom - nowy energooszczędny, ale także starsze budynki. Regulator hybrydy Vitocaldens 222-F przystosowany jest do aktywnej współpracy z instalacją fotowoltaiczną. Pozwala maksymalnie wykorzystać darmowy prąd ze słońca na własne potrzeby, również do ogrzewania domu. Jeszcze więcej oszczędzimy, jeśli z hybrydą współpracować będzie rekuperator Vitovent 300-F. Zasilaniem i pracą rekuperatora steruje regulator pompy ciepła. Tym samym z darmowego prądu solarnego może korzystać również rekuperator. Pompa ciepła z kotłem gazowym może być idealnym sposobem na łatwą modernizację starego systemu ogrzewania - gdy trzeba pomyśleć o wymianie wysłużonego już kotła gazowego na nowy lub gdy chcemy przynajmniej o połowę obniżyć rachunki za ogrzewanie gazem płynnym. To wszystko z wykorzystaniem istniejących przyłączy gazu i bez konieczności dewastowania otoczenia domu, jak również jego wnętrza. www.viessmann.pl
43
strony sponsorowane miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Odprowadzenie skroplin z kotłów kondensacyjnych według SFA
Pompowanie kondensatu Wszyscy wiemy, jak wiele problemów może sprawiać kondensat powstały podczas pracy kotła kondensacyjnego, zwłaszcza jeżeli instalacja kanalizacyjna znajduje się powyżej kotłowni. Również odprowadzenie kondensatu do przydomowych oczyszczalni ścieków nie jest dla nich obojętne. Francuska firma SFA proponuje 5 modeli urządzeń odpowiedzialnych za przepompowywanie skroplin. Są to: Sanicondens MINI, PLUS, PRO, BEST oraz neutralizator skroplin Sanineutral. Pompy Sanicondens MINI, PLUS, PRO i BEST pozwalają na bardzo proste i szybkie podłączenie do kotłów kondensacyjnych. Dzięki nim nie ma problemu z kondensatem powstającym w wyniku pracy kotła. Zdarza się, że piony kanalizacyjne oddalone są od kotła i odprowadzenie skroplin w sposób grawitacyjny nie jest możliwy. Częstym przypadkiem jest instalacja kotła w piwnicy, a instalacja wod.-kan. znajduje się powyżej kotła, wówczas urządzenia z serii Sanicondens, są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania kotłowni. Rozwój techniki kondensacyjnej spowodował, że wielu inwestorów modernizuje swoje dotychczasowe kotłownie, instalując kotły kondensacyjne. O ile zamiana samego kotła nie jest niczym skomplikowanym, o tyle problemy napotykamy w momencie pracy urządzenia, które generuje kondensat. Urządzenia Sanicondens rozwiązują te problemy, pozwalając na przetłoczenie kondensatu cienkimi rurkami zarówno w pionie, jak i poziomie do oddalonych pionów kanalizacyjnych i zapewniają prawidłowe funkcjonowanie urządzeń bez kosztownych i pracochłonnych prac adaptacyjnych. Ma to ogromne znaczenie dla inwestora, gdyż w sposób prosty, tani i mało inwazyjny pozwala na modernizację istniejącej kotłowni. Sanicondens MINI o mocy 35 W jest najmniejszym urządzeniem, które
44
przepompowuje skropliny do wys. 2 m i na odległość do 20 m. Sanicondens PLUS, czyli większe i mocniejsze
urządzenie o mocy 60 W, pozwala na przetłaczanie kondensatu 4,5 m w górę i do 50 m w poziomie. Można podłączyć do niego alarm (dźwiękowy
lub wizualny). Sanicondens PRO to nowość w ofercie - urządzenie o nowej konstrukcji i ze zwiększonym zbiornikiem na kondensat do 2 l. Parametry tłoczenia są podobne do Sanicondens PLUS, wydajność wynosi 345 l/h. Sanicondens Best jest to pompa zaopatrzona w neutralizator skroplin, moc 60 W. Przetłacza skropliny do 4,5 m w pionie i do 50 m w poziomie.
Dzięki 4 wejściom przystosowuje się do każdego typu instalacji. Dodatkowy kabel umożliwia dołączenie urządzenia sygnalizującego awarię (np. żarówka, syrena, dzwonek 220 V). Pompa Sanicondens Best składa się z pompy Sanicondens PLUS i pojemnika neutralizującego wypełnionego granulkami. Kwaśny kondensat przechodzi przez czynnik zobojętniający (węglan wapnia i magnezu), gdzie dalej tłoczony jest z neutralnym pH. Sanineutral przeznaczony jest do neutralizacji kondensatu z kotłów kondensacyjnych. Produkt ten służy do eliminacji kwaśnego kondensatu przed jego odprowadzeniem do kanalizacji, szamba lub oczyszczalni ścieków. Działa na zasadzie grawitacyjnego przepuszczenia kondensatu przez złoże neutralizujące bez użycia pompy. Może być stosowane razem z pompami Sanicondens MINI, PLUS i PRO. Wszystkie urządzenia produkowane są w naszych fabrykach na terenie Francji, co gwarantuje najwyższą jakość potwierdzoną przez ISO 9001 AFAQ. SFA posiada sieć 55 punktów serwi-
sowych rozmieszczonych na terenie całego kraju. Więcej informacji na stronie internetowej. l
Marcin Wojciechowski
www.sfapoland.pl
strony sponsorowane
strony sponsorowane miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
System kominowy Jeremias CLV - do kotłów kondensacyjnych
Zbiorcze odprowadzanie spalin Firma Jeremias proponuje zbiorczy komin powietrzno-spalinowy CLV. Jest on przeznaczony do współpracy z urządzeniami grzewczymi z zamkniętą komorą spalania, a w szczególności z kotłami kondensacyjnymi. W ostatnim czasie w technice grzewczej coraz powszechniej zarówno do ogrzewania, jak i przygotowania ciepłej wody użytkowej w budynkach wielorodzinnych znajdują zastosowanie, gazowe kotły kondensacyjne, które ze względu na swoją energooszczędność wypierają tak zwane kotły turbo. Duża sprawność cieplna kotłów kondensacyjnych wynika między innymi z niskiej temperatury spalin emitowanych przez tego typu urządzenia. Mokre spaliny o niskiej temperaturze (około 40°C) odprowadzane są do komina pod ciśnieniem. Specyficzne warunki pracy kotów kondensacyjnych stawiają kominom odprowadzającym z nich spaliny wysokie wymagania pod względem szczelności oraz odporności korozyjnej. Ze względu na częsty brak wydzielonego pomieszczenia na kotłownię, a także szczelną stolarkę okienną ograniczającą możliwość nawiewu świeżego powietrza, w budynkach wielomieszkaniowych uzasadnione jest stosowanie kotłów kondensacyjnych. Gwarantują one pracę nie-
strony sponsorowane
zależną od powietrza pomieszczenia, w którym są zainstalowane. Odprowadzanie spalin z urządzeń gazowych montowanych w budynkach wielorodzinnych indywidualnymi kanałami powietrzno-spalinowymi w wielu przypadkach jest utrudnione lub niemożliwe. Bardzo często są to budynki wielokondygnacyjne, w których pionowe kanały spalinowe z najniższych kondygnacji mają znaczne długości, czego następstwem są stosunkowo duże opory przepływu spalin. W przypadku zastosowania indywidualnych przewodów kominowych opory w kanale mogą powodować zaburzenia pracy kotła. Dlatego zbiorcze systemy powietrzno-spalinowe w wielu przypadkach są jedynym rozwiązaniem gwarantującym prawidłową i bezawaryjną pracę kotłów. Firma Jeremias proponuje zbiorczy komin powietrzno-spalinowy CLV. Jest on przeznaczony do współpracy z urządzeniami grzewczymi z zamkniętą komorą spalania, a w szczególności z kotłami kondensacyjnymi. System
CLV umożliwia współpracę nawet z szesnastoma urządzeniami grzewczymi o maksymalnej mocy 20 kW, które są do niego przyłączone. Dzięki specjalnej budowie trójników przyłączeniowych system CLV umożliwia podłączenie dwóch urządzeń grzewczych naprzeciw siebie. Rozwiązanie zapewnia jednoczesne doprowadzenie powietrza niezbędnego do spalania oraz bezpieczne odprowadzenie spalin z kotłów grzewczych ponad dach budynku. Taka konfiguracja w istotny sposób wpływa na ograniczenie ilości kominów, oszczędność nakładów finansowych i pracy podczas montażu. System może być instalowany w nowym budownictwie lub przy modernizacjach ogrzewania w budynkach wielorodzinnych i wielokondygnacyjnych.
Rys. Specjalna konstrukcja trójników przyłączeniowych zapobiega przedmuchiwaniu spalin pomiędzy kotłami podłączonymi naprzeciw siebie. Zalety systemu Jeremias CLV:
l współpraca z 16 kotłami, l możliwość podłączenia dwóch kotłów
naprzeciwko siebie, l lekka modułowa obudowa umożliwia szybki i łatwy montaż, l wysoka jakość oraz trwałość, l odporność na działanie kondensatu ze spalin. l Mikołaj Grzybowski www.jeremias.pl
45
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Armatura w instalacjach domowych
Redukcja ciśnienia Reduktory ciśnienia są urządzeniami mającymi na celu zabezpieczenie instalacji wody użytkowej przed zbyt wysokim ciśnieniem występującym w sieciach wodociągowych. Poziom tego ciśnienia jest zależny od kraju, regionu lub pory dnia (w nocy przy małym zapotrzebowaniu na wodę mogą nastąpić skoki ciśnień). Reduktory stosuje się tam, gdzie ciśnienie w sieci przekracza wartość przeznaczoną do zasilania instalacji i znajdujących się w niej urządzeń. Ich zasada działania polega na redukcji ciśnienia wejściowego do ustawionego poziomu ciśnienia wyjściowego
sprężyny przy pomocy pokrętła ze skalą lub specjalnej śruby (zależnie od wersji). Zawsze wartość ustawionego ciśnienia należy skontrolować przy pomocy manometru wbudowanego w reduktor lub znajdującego się w innym miejscu instalacji wody użytkowej. Reduktor ciśnienia jest jednym z kilku elementów zabezpieczających instalacje, dlatego musi on współgrać z resztą urządzeń. Wartość nastawy nie może być wyższa niż 80% ciśnienia otwarcia zaworu bezpieczeństwa.
Dobór
Rys. 1. Przekrój reduktora ciśnienia PN30 OTTONE. oraz utrzymanie go niezależnie od wielkości strumienia przepływu.
Różne wersje Obecnie na rynku dostępnych jest kilka wersji reduktorów ciśnienia, które różnią się parametrami pracy oraz budową. Głównymi elementami każdego reduktora są: sprężyna, membrana oraz połączony z nimi element otwierający i zamykający przepływ (tłoczek). Pokazano to na rysunku 1. Ustawienie ciśnienia wyjściowego w przypadku każdego reduktora ciśnienia dokonujemy poprzez ściśnięcie lub poluzowanie
46
W przybliżeniu można zatem przyjąć, że wszędzie tam, gdzie ciśnienie w instalacji wodociągowej może być wyższe niż 5 barów, należy zastosować reduktor ciśnienia. Wiąże się to z tym, że stosowane zawory bezpieczeństwa w większości instalacji wody użytkowej otwierają się, gdy ciśnienie wody przekroczy 6 barów, a zatem 80% tej wartości daje nam 4,8 bara. Oczywiście spotyka się również instalacje wyposażone w zawory bezpieczeństwa 4
i 10 barów. Wtedy maksymalnie dopuszczalna wartość nastawy będzie odpowiednio inna. Fabrycznie większość reduktorów ciśnienia posiada ustawione ciśnienie wyjściowe na 3 bary, co w zupełności wystarcza w przypadku większości domowych instalacji. Aby odpowiednio dobrać reduktor ciśnienia, należy zwrócić uwagę na trzy podstawowe cechy: l maksymalną wartość ciśnienia wejściowego, l przepływ nominalny, l zakres nastawy ciśnienia wyjściowego. Na rynku spotyka się głównie urządzenia, których maksymalne ciśnienia pracy (maksymalna wartość ciśnienia wejściowego) wahają się w zakresach od 10 do 30 barów. Tutaj wybór powinien być uzależniony od przyszłych warunków pracy reduktora. Często spotykany błąd to niedostosowanie urządzenia do wartości ciśnienia w sieci wodociągowej. Skutkuje to przedwczesnym zużyciem reduktora lub jego uszkodzeniem. Kolejnym bardzo ważnym elementem jest przepływ nominalny. Wartość tę należy dostosować do ilości punktów poboru wody znajdujących się w instalacji. Bardzo często jest to pomijane i reduktor dobiera się wyłącznie do średnicy przewodu zasilającego budynek. Jest to duży błąd, ponieważ przepływ nominalny przez przykładowe dwa reduktory o identycznych średnicach może
Rys. 2. Przykładowy schemat przyłącza wody zimnej. www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
różnić się nawet dwukrotnie. Trzecią ważną cechą, którą powinniśmy się kierować, jest zakres nastawy. Żądana wartość ciśnienia wyjściowego powinna mieścić się w zakresie regulacyjnym reduktora ciśnienia.
Instalacja Prawidłowo zainstalowany reduktor powinien znajdować się na głównym przyłączu wody zimnej za wodomierzem oraz filtrem (chyba że posiada wbudowany). Zostało to pokazane na rys. 2. Spotyka się także reduktory montowane strefowo bezpośrednio przed urządzeniem, które mają chronić (najczęściej jest to podgrzewacz ciepłej wody). Dodatkowo przed i za reduktorem konieczne jest zamontowanie zaworów odcinających w celu ewentualnej konserwacji. Duża część reduktorów posiada bowiem wbudowane filtry siatkowe, które należy okresowo płukać. Dzięki budowie opartej na wymiennym cartridgu jest to bardzo proste. Wystarczy rozkręcić korpus reduktora, wyjąć zawartość i przepłukać, co pokazano na rys. 3. W większości przypadków przy tego typu czynności nastawa reduktora nie zostaje zmieniona i po zamontowaniu urządzenie działa poprawnie. Częstym powodem nieprawidłowej pracy reduktora jest zanieczyszczony filtr. Objawia się to coraz słabszym przepływem wody w instalacji. W pierwszym momencie użytkownik próbuje poluzować sprężynę reduktora, co niestety nic nie daje i dodatkowo powoduje rozregulowanie urządzenia. Zanieczyszczenia nagromadzone w filtrze działają bowiem jak kryza dławiąca przepływ.
Rys 3. Płukanie wbudowanego filtra w reduktorze ciśnienia.
Zalety Główną zaletą reduktorów ciśnienia, oprócz ochrony urządzeń w instalacji, są realne oszczędności z tytułu zużycia wody. Im niższe ciśnienie ustawione na reduktorze, tym mniej wody przepływa przez punkt poboru. Ma to bardzo duże znaczenie np. przy myciu naczyń pod bieżącą wodą, myciu rąk czy braniu kąpieli pod prysznicem.
Podsumowując, reduktory ciśnienia są urządzeniami niezbędnymi w większości instalacji domowych. Spełniają rolę zabezpieczającą, a także poprawiają komfort korzystania z instalacji wody użytkowej. Bardzo ważne jest jednak to, by były odpowiednio dobrane i zamontowane. Łukasz Biernacki
47
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Jestem za, a nawet przeciw, czyli pokojowe rozmowy o technologiach
Rozsączanie i wchłanianie W tym wydaniu „branżowy dwugłos” dotyczy sposobów zagospodarowania wody deszczowej: za pomocą skrzynek rozsączających i studni chłonnych. Jakie są wady i zalety tych rozwiązań? Co przemawia za zastosowaniem w konkretnych sytuacjach tego a nie innego rozwiązania? Między innymi na te pytania postarają się odpowiedzieć eksperci.
Skrzynki rozsączające
P
roblem zagospodarowania wody deszczowej z roku na rok nabiera w Polsce coraz większego znaczenia. Wszędzie tam, gdzie powstaje zwarta zabudowa przemysłowa lub mieszkalna, a zmniejsza się powierzchnia terenów zielonych, wody opadowe powinny podlegać kontrolowanemu odprowadzeniu. Dodatkowym bodźcem do rozwoju technologii oczyszczania i zagospodarowania wód deszczowych jest wzrost kosztów oczyszczania i odprowadzania wody deszczowej do sieci kanalizacyjnych. Naprzeciw tym tendencjom wychodzą systemy zagospodarowania wody deszczowej oparte o skrzynki rozsączające. l Jakie wymagania muszą spełniać te systemy, aby efektywnie zagospodarować wody deszczowe? Bezusterkowe i długotrwałe funkcjonowanie systemu skrzynek do rozsączania wody deszczowej jest podstawowym warunkiem funkcjonalności instalacji do zagospodarowania wody deszczowej. W większości dostępnych dziś na rynku instalacjach brud i kurz mogą prawie bez przeszkód wnikać w powierzchnie przeznaczone do infiltracji. Ze względu na to, że oczyszczenie tych powierzchni jest praktycznie niemożliwe, w konsekwencji zmniejsza się jakość i wydajność infiltracji. Ten problem można rozwiązać za pomocą specjalnego kanału rozdzielającego strefy sedymentacji i rozsączania. Gwarantuje to długotrwałe i efektywne funkcjonowanie systemu, bez potrzeby dokonywania kosztownych prac konserwacyjnych. Poza tym system powinien być wyposażony w przewód rozdzielający, który wraz z zamkniętą częścią pozbawioną szczelin tworzy skuteczny obszar do osadzania się osadów. Przewód rozdzielający można płukać ciśnieniowo do 120 barów, dzięki czemu zachowuje się przez wiele lat wysoką
48
Studnie chłonne
D
ostępne na rynku studnie chłonne w większości przeznaczone są do dwóch zastosowań – jako odbiornik dla oczyszczalni lub wody deszczowej. Ze względu na poziom oczyszczania w pierwszym przypadku można je stosować praktycznie tylko za oczyszczalniami biologicznymi. W poniższym artykule skupimy się jednak na drugim zastosowaniu, czyli odprowadzaniu wody deszczowej do gruntu. Należy zwrócić uwagę, że jeżeli odprowadzamy wodę np. z parkingu czy hali produkcyjnej, zajdzie konieczność zamontowania separatora koalescencyjnego, pozbawiającego wodę substancji ropopochodnych. Jak każde z dostępnych na rynku rozwiązań studnie chłonne mają swoje zalety i wady. Po zastosowaniu się do zaleceń, które przedstawię poniżej, mogą stać się bardzo praktycznym rozwiązaniem. Na początek, myśląc o zamontowaniu studni chłonnej, musimy zwrócić uwagę na najważniejszy czynnik, który decyduje o jej poprawnym działaniu, tj. gruncie. Zanim podejmiemy decyzję o montażu studni chłonnej, należy wykonać badania gruntu. Zlecając to profesjonalnej firmie, poznamy przekrój gruntu na co najmniej 3 metry w głąb, w miejscu, w którym chcemy zamontować studnię chłonną. Wykonując takie badanie w kilku miejscach, będziemy mogli wybrać to najkorzystniejsze dla naszej studni chłonnej, a w najgorszym razie, tj. grunty nieprzepuszczające lub wysoki poziom wód gruntowych, będziemy musieli poszukać innego rozwiązania. Zapoznanie się z przekrojem gruntu dostarczy nam również informację, na jakiej głębokości zaczyna się chłonny grunt, a co za tym idzie - jak głęboko musi być wprowadzona studnia chłonna lub jej podstawa. W miejscu tym należy przedstawić jedną z dwóch największych zalet studni chłonnych, czyli dość prostą i niewymagającą wielkich nakładów możliwość rozsączania wody na większej głębokości. Konieczność taka może www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
Skrzynki rozsączające
9 (217), wrzesień 2016
Studnie chłonne
sprawność rozsączania. Strefowe rozmieszczenie szczelin, które sprawdziło się już w rurach drenarskich, zapewnia uspokojenie przepływu wody oraz odpowiednią prędkość sedymentacji. Warto również zwrócić uwagę na pojemność magazynowania wody przez skrzynki, co może pozytywnie wpłynąć na obniżenie kosztów inwestycyjnych. Po prostu dla tej samej ilości wody deszczowej potrzeba mniej skrzynek. Skrzynki rozsączające znajdują również zastosowanie jako zbiorniki do magazynowania wody deszczowej. Wystarczy owinąć system skrzynek szczelną membraną i zamontować w studni kontrolnej pompę pływakową do celów wypompowania wody na potrzeby podlania ogrodu bądź wprowadzenia wody deszczowej do domu w obieg szarej wody. W tym drugim przypadku należy zamontować odpowiednie urządzenie filtrujące i zarządzające systemem wykorzystania wody deszczowej. Dla zwiększenia bezpieczeństwa systemu zagospodarowania wody deszczowej stosuje się często tzw. przelew, który ma za zadanie odprowadzić nadmiar wody do skrzynek rozsączających (bez szczelnej membrany). l Montaż systemu rozsączającego
zajść, jeżeli po wykonaniu badań gruntu okaże się, że na powierzchni mamy dość grubą warstwę o słabej przepuszczalności, a pod nią znajduje się warstwa chłonna. Stosując studnię chłonną, nie musimy wykonywać wykopu o dużych rozmiarach oraz kosztownej wymiany gruntu, a jedynie jeden wykop do warstwy chłonnej, w który wstawiamy właśnie studnię. Kolejny element, o którym musimy pamiętać, to dopasowanie ilości i wielkości studni chłonnych do zlewni, z jakiej ma być odprowadzona woda deszczowa. Na rynku dostępne są studnie chłonne o różnych średnicach i wysokościach oraz takie przeznaczone do montażu na różnej podstawie, np. żwirze czy specjalnych pakietach rozsączających bądź też mieszanych, gdzie pakiety stanowią bufor dla nadmiaru wody, a żwir ma zapewniać naturalne połączenie z glebą. Pamiętajmy, że studnia chłonna to nie tylko jej widoczna z zewnątrz obudowa, ale przede wszystkim podstawa, która zapewnia przechowanie nadmiaru wody i bezpośrednio styka się z gruntem rodzimym, do którego woda ma się wchłonąć.
Montaż systemu rozsączającego na pierwszy rzut oka wydaje się prosty. Trzeba jednak zachować następujące zasady. Po pierwsze, należy zweryfikować jakość gruntu w miejscu przewidzianym na rigolę rozsączającą. Muszą to być grunty przepuszczające wodę. Podczas zabudowy systemu zagospodarowania wody deszczowej na terenach obciążonych ruchem drogowym musi być zachowana minimalna głębokość przykrycia gruntem, która wynosi 0,8 m, i maksymalna głębokość posadowienia wynosząca 4,0 m. Wysokość systemu skrzynek rozsączających nie powinna być większa niż 2,0 m. Grunt poniżej skrzynek rozsączających musi posiadać wystarczającą nośność. W przeciwnym razie należy podjąć inne kroki w celu uzyskania podwyższenia nośności gruntu. Skrzynki rozsączające potrafią wytrzymać obciążenie drogowe do SLW 60 przy zachowaniu ww. zaleceń. Do instalacji można podłączyć rury o średnicach do DN 250 bez stosowania elementów redukujących średnicę. System nie może być zabudowany w obszarach o stale występującej gruntowej lub podskórnej wodzie. l Jakub Koczorowski, REHAU
Dobierając odpowiednią wielkość studni chłonnej i jej podstawę, możemy skorzystać z drugiej głównej zalety, czyli możliwości montażu w przypadku ograniczonego miejsca. Na niewielkich działkach, gdzie nie ma możliwości montażu dużych systemów rozsączających, a warunki gruntowe na to pozwalają, studnia chłonna jest jedynym rozwiązaniem. Podsumowując, studnie chłonne są dobrym rozwiązaniem przede wszystkim dla użytkowników, którzy mają ograniczone miejsce i jednocześnie grunt jest na tyle chłonny, że możliwe będzie przyjęcie całej wody opadowej przez ten punktowy odbiornik. Pamiętać jednak należy, że jako podstawowe rozwiązanie i pierwszy wybór należy traktować rozsączanie liniowe lub pakietowe, które zapewnia odbiór wody na większej powierzchni, a co za tym następuje - jest mniej wrażliwe na rodzaj gruntu oraz daje większą pojemność bufora dla zebranej wody. l Marcin Jaroszewski, Wobet-Hydret
www.instalator.pl
49
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Magnetyzm w instalacjach
Woda w polu W polskich warunkach kamień kotłowy składa się głównie z węglanu wapnia i magnezu. Utrudnia przewodzenie ciepła i cyrkulację wody. Oznacza to straty energii i pieniędzy. Rozwiązaniem stosowanym od lat 30. XX wieku są magnetyzery. Ich wpływ na zmniejszenie intensywności wytrącania się osadów zależy od kilku aspektów, o których napisze w poniższym artykule. Woda jest najbardziej tajemniczą cieczą na Ziemi. Jej pochodzenie jest powodem sporów między naukowcami. Konkurują dwie hipotezy. Pierwsza mówi o dysku protoplanetarnym, z którego uformował się Układ Słoneczny. Pod wpływem aktywności wulkanicznej tzw. pierwotna woda uwięziona we wnętrzu Ziemi zaczęła przedostawać się na powierzchnię, a obecny w atmosferze tlen łączył się z wodorem, tworząc parę wodną. Skraplała się ona w wyższych warstwach atmosfery, a następnie spadała na Ziemię. Tak powstał praocean. Druga teoria mówi, że woda trafiła do nas wraz kometami i asteroidami około 4 mld lat temu. Od tego momentu trwa proces parowania, skraplania i nawilżania powierzchni kontynentów. Możemy powiedzieć, że pijemy tę samą wodę co dinozaury.
Zaskakujące właściwości Najbardziej zaskakujące jest to, że woda jest cieczą. Cząsteczki analogów z układu okresowego pierwiastków są znacznie cięższe i w tych samych warunkach występują jako gazy. „Prawidłowa” woda powinna zamarzać w temperaturze -90°C, a wrzeć w -70°C. Jej właściwa pojemność cieplna c jest największa spośród wszystkich substancji i przekształca morza i oceany w olbrzymie zasobniki ciepła. Minimum c przypada na około 37°C. Wtedy reakcje biochemiczne w organizmie przebiegają najintensywniej. Do innych anomalii zalicza się:
50
l zmniejszenie się gęstości wody wraz
ze spadkiem i wzrostem temperatury; największą wartość uzyskuje w temperaturze +3,98°C, l obniżenie się temperatury zamarzania przy wzroście ciśnienia, l duże wartości napięcia powierzchniowego i ciepła parowania, l wzrost objętości w przybliżeniu o 10% przy zamarzaniu. Podstawową przyczyną tych niezwykłych właściwości umożliwiających życie na Ziemi jest obecność wiązań wodorowych pomiędzy cząsteczkami wody. Są one niesymetryczne, posiadają biegun dodatni i ujemny. Dipolowa struktura pozwala łączyć się im w asocjaty, z których następnie powstają tzw. klastry.
Zdrowa twarda woda Ta niezwykła ciecz dociera do domów dzięki sieci wodociągowej lub jest pompowana ze studni. Jako dobry rozpuszczalnik zawiera substancje naturalne występujące w skorupie ziemskiej oraz te będące efektem działalności człowieka. Dzięki olbrzymim inwestycjom woda przedsiębiorstw wodociągowych
Fot. 1. Kalcyt i aragonit.
spełnia normy przeznaczonej do spożycia przez ludzi, które podane są w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia z 13 listopada 2015 r. Wspólnie z sanepidami, które systematycznie badają wodę, zachęcają do picia wody z minerałami. O tym, że wapń i magnez są bezcenne dla naszego zdrowia, można przeczytać na stronach krakowskich, łódzkich, płockich, lubelskich, warszawskich i wielu innych zakładów. Również Polskie Towarzystwo Magnezologiczne im. prof. Juliana Aleksandrowicza jest pewne, że twarda woda zawierająca większe ilości takich biopierwiastków jak magnez i wapń jest zdrowsza od miękkiej. Na terenach, gdzie występują one w dużych ilościach zaobserwowano niższą zapadalność na choroby układu krążenia. Nowe informacje o braku minerałów w wodzie przyniosły badania Uniwersytetu Michigan opublikowane w styczniu 2014 r. przez Polską Agencję Prasową pt. „Niedobór wapnia sprzyja rakowi jelita grubego”.
Rodzaje kamienia kotłowego Przedsiębiorstwa wodociągowe, które odpowiadają za jakość wody do głównego wodomierza, oraz sanepidy informują o wytrącaniu się podczas podgrzewania wody osadów na urządzeniach i instalacji. Dotyczy to zarówno nowoczesnych kotłów kondensacyjnych, wymienników pomp ciepła, kolektorów słonecznych, zwykłych podgrzewaczy, pralek i zmywarkek. Wyróżniamy trzy podstawowe rodzaje kamienia kotłowego: l węglanowy, l siarczanowy, l krzemianowy. W polskich warunkach kamień kotłowy składa się głównie z węglanu wapnia i magnezu. Utrudnia przewodzenie ciepła i cyrkulację wody. Oznacza to straty energii i pieniędzy. www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
Zmiany szybkości zarodkowania Rozwiązaniem stosowanym od lat 30. XX wieku są magnetyzery. Ich wpływ na zmniejszenie intensywności wytrącania się osadów zależy od: l składu wody, l temperatury wody, l prędkości przepływu, l natężenia i kierunku oddziaływania pola magnetycznego, l liczby par biegunów wytwarzających pole magnetyczne. Komitet Badań Naukowych, chcąc zbadać wpływ pola magnetycznego na wodę, zlecił prawie 20 lat temu badania Uniwersytetowi Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Ich celem było określenie, czy stałe pole magnetyczne istotnie wpływa na właściwości układów zdyspergowanych, a przede wszystkim na proces wytrącania się i osadzania węglanu wapnia. Dokonano m.in. pomiarów kinetyki wytrącania i sedymentacji osadu, adhezji cząstek do powierzchni różnych ciał stałych, zmiany pH zawiesiny oraz bezpośrednią analizę obrazów osadzonych kryształów CaCO3. Na podstawie uzyskanych wyników można stwierdzić, że stałe pole
9 (217), wrzesień 2016
dratacyjnej wokół jonów Ca2+ i CO32-. Potwierdzają to zmiany napięcia powierzchniowego i przewodności elektrycznej roztworów poddanych działaniu pola magnetycznego. Na zdjęciu nr 1 pokazano osady powstałe z wody dostarczanej przez wodociąg łódzki. Po lewej stronie znajdują się osady z wody, która nie była poddana uzdatnianiu magnetycznemu. Kalcyt będący jedną z odmian krystalograficznych węglanu wapnia, łącząc się z węglanem magnezu i tlenkami żelaza, tworzy twardy osad o małym przewodnictwie cieplnym. Powoduje on znaczne straty przy podgrzewaniu. Po prawej - węglan wapnia w postaci aragonitu po zamontowaniu magnetyzera. Nie tworzy stałych osadów, pozostając w wodzie jako niewidoczna struktura. Jest to tzw. homogeniczna precypitacja węglanu wapnia, tzn. jego powstawanie w objętości wody, a nie na powierzchni elementów grzewczych.
Badania Istnieje dużo publikacji tłumaczących działanie pola magnetycznego na tak złożoną ciecz jak woda. Wg Colica i Morse’a pole magnetyczne powoduje zaburzenia równowagi na gra-
Fot 2 i 3. Przykład skuteczności bezprądowych nakładkowych magnetyzerów. Elektrownia w Połańcu, wirniki pomp wody nadosadowej. Po lewej stronie wirnik pokryty kamieniem składającym się głównie z siarczanu wapnia. Po prawej czysty wirnik pompy po 3 miesiącach od chwili zamontowania magnetyzerów na rurociągu o średnicy zewnętrznej 355 mm. Parametry wody przemysłowej kilkakrotnie przekraczały normy wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi. magnetyczne powoduje zmiany szybkości zarodkowania i narastania kryształów węglanu wapnia, zmianę ich formy krystalograficznej (zwiększenia ilości aragonitu) oraz zmianę adhezji do podłoża. We wszystkich układach pole magnetyczne powodowało zmniejszenie liczby osadzonych kryształów. Wpływa ono przede wszystkim na szybkość zarodkowania oraz wzrost kryształów węglanu wapnia, co związane jest ze zmianami w strukturze warstewki hywww.instalator.pl
nicy faz gaz/woda. Gazy, takie jak CO2, promują uporządkowaną klastrową strukturę wody. Struktury takie są dodatkowo stabilizowane przez pole magnetyczne i mogą służyć jako centra heterogenicznego zarodkowania w roztworze. Z badań Higashitaniego wynika, że pole magnetyczne powoduje zmiany w strukturze cząsteczek wody, jonów i hydratowych jonów zaadsorbowanych na powierzchni cząstek koloidalnych. Wy-
Fot. 4. Oczyszczony z osadów wirnik nikiem tego jest pogrubienie ich efektywnej warstwy adsorpcyjnej. Efektem jest obniżenie potencjału z, zmniejszenie współczynnika dyfuzji, pogrubienie warstewki hydratacyjnej jonów wapniowych i węglanowych oraz powstawanie mniejszej liczby większych cząsteczek węglanu. Knez i Pohar uważają, że pole magnetyczne wpływa na hydratację jonów CO32-, które należą do jonów destabilizujących strukturę wody. Biorąc udział w powstawaniu kryształów CaCO3, mogą również wpływać na równowagę odmian krystalograficznych powstającego węglanu wapnia. Ostatnie badanie prowadzone przez A. Szcześ, E. Chibowskiego, L. Hołysz i P. Rafalskiego potwierdzają wpływ pola magnetycznego na zmianę przewodności właściwej wody i roztworów wodnych oraz wzrost szybkości parowania. Ukazują się ciągle nowe publikacje w międzynarodowych wydawnictwach, które omawiają wyniki badań, a ich wspólnym mianownikiem jest teza, że pole magnetyczne zmienia parametry wody. Firmy na podstawie wieloletnich obserwacji mogą zaproponować taki typ urządzenia, który nie pozwoli na straty energii i paliwa przy podgrzewaniu i tłoczeniu wody. Zarówno w mieszkaniu, jak i w elektrowni. Andrzej Rzepliński Literatura: 1. David Jewitt i Edward D. Young, „Oceany z nieba”, „Świat Nauki” 4/2105. 2. Prof. S. Filin, „Niezwykłe właściwości zwykłej wody”, „Technika chłodnicza i klimatyzacyjna” 8/2005. 3. Cunming Duan, University of Michigen: „Zebrafisch help decode link between calsium deficiency and colon cancer”, PAP biuletyn naukowy 2014. 4. Prof. E. Chibowski UMCS Lublin dla KBN: „Układy zdyspergowane”. 5. A. Szcześ, E. Chibowski, L. Hołysz, „Wpływ pola magnetycznego na wodę i roztwory wodne”, www.labportal.pl 6. Polskie Towarzystwo Magnezologiczne www.ptm.pl 7. www.akra.pl
51
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Zamocowanie rurociągów
Punkty stałe i przesuwne Zagadnieniem bardzo często pomijanym i bagatelizowanym przez instalatorów w instalacjach wodociągowych jest poprawne zamocowanie przewodów oraz ich prawidłowa kompensacja. Prawidłowe zaprojektowanie kompensacji rurociągów i umiejętność odpowiedniego zabezpieczenia rur przed wydłużeniem lub skurczem nie jest tematem bardzo trudnym, ale wymaga elementarnej wiedzy technicznej i doświadczenia zawodowego. Problem wydłużania się rurociągów dotyczy przede wszystkim systemów instalacyjnych wykonanych z tworzyw sztucznych. W dużo mniejszym zakresie dotyczy on instalacji metalowych (stal ocynkowana, miedź, stal odporna na korozję). Instalacje z tworzyw sztucznych pod wpływem wzrostu temperatury wydłużają się bardziej niż instalacje z rur stalowych lub miedzianych. Aby zapobiec ujemnym skutkom tego zjawiska i uniknąć nieprawidłowego zamocowania instalacji, należy poznać podstawowe zależności i skuteczne metody ograniczenia wydłużalności lub kurczliwości materiału, z którego wykonana jest instalacja. Temat stosowania kompensacji oraz prawidłowego zamocowania przewodów dotyczy nie tylko wykonawców, ale również projektantów. Podczas wykonywania projektów muszą oni uwzględnić kompensatory oraz odpowiednio dobrać lokalizację punktów stałych, aby zminimalizować zjawisko wydłużalności
52
lub kurczliwości. W sytuacji, gdy nie jest to objęte zakresem projektu, instalator bazując na swoim doświadczeniu musi zmierzyć się z zagadnieniem kompensacji. Należy pamiętać, że oprócz rodzaju materiału, z którego wykonany jest rurociąg, za wydłużenie odpowiada również różnica temperatur określana jako różnica pomiędzy temperaturą montażu a maksymalną temperaturą pracy instalacji. W przypadku określenia różnicy temperatur należy uwzględnić skrajne temperatury montażu i pracy instalacji. Przy wyznaczaniu skrajnej temperatury pracy należy brać pod uwagę temperaturę występującą podczas dezynfekcji termicznej przewodów instalacji ciepłej wody użytkowej. Można również założyć temperaturę maksymalną, która występuje podczas pracy instalacji, z wyłączeniem okresów dezynfekcji termicznej w celu zabicia bakterii. Skrajna temperatura montażu powinna zostać przyjęta z uwzględnieniem okresu montażu instalacji (pory roku), jak również miejsca zamocowania przewodów w budynku (np. pod stropem obiektu, gdzie może panować inna temperatura niż w całym budynku). Do mocowania instalacji do przegród budowlanych służą różnego rodzaju
obejmy i uchwyty. Ich konstrukcja zależy od średnicy i materiału, z jakiego jest wykonany przewód rurowy, parametrów pracy instalacji oraz sposobu jej układania. Obejmy do rur mogą być wykonane z tworzywa sztucznego lub z metalu. Uchwyty z tworzywa sztucznego należy stosować wyłącznie jako punkty przesuwne. Do mocowania rurociągów prowadzonych w posadzkach lub bruzdach ściennych można stosować specjalne haki i obejmy z tworzywa sztucznego z kołkiem rozporowym. Metalowe uchwyty do rur wykonane najczęściej ze stali ocynkowanej wyposażone są w specjalną wkładkę elastyczną która ma za zadanie tłumienie rozprzestrzeniania się dźwięków i drgań przewodu. Zabezpiecza ona również powierzchnię zewnętrzną rury przed uszkodzeniem w miejscu jej zamocowania. Obejmy niewyposażone we wkładki elastyczne mogą uszkodzić rury z tworzywa sztucznego oraz zewnętrzną powierzchnię rur powleczonych warstwą cynku. W przypadku instalacji wykonanej ze stali nierdzewnej należy uważać, aby wkładki elastyczne, w które wyposażone są obejmy, nie wydzielały chlorków. W przypadku rurociągów wykonanych z PCV i CPVC należy zwrócić uwagę, aby gumowa wyściółka, w którą wyposażone są uchwyty, nie posiadała w swym składzie zbyt dużo zmiękczaczy, gdyż może to doprowadzić do rozmiękczenia rury (po około pięcioletnim okresie użytkowania), spowoduje jej pęknięcie w miejscu zamocowania. Obejmy punktów stałych nie mogą być montowane na złączkach. Rozwiązanie i rozmieszczenie podpór stałych i podpór przesuwnych (wsporników i wieszaków) powinno być zgodne z projektem technicznym. Nie należy zmieniać rozmieszczenia i rodzaju podpór bez akceptacji projektanta instalacji, nawet jeśli nie zmienia to zaprojektowanego układu kompensacji wydłużeń cieplnych przewodów i nie wywołuje powww.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
wstawania dodatkowych naprężeń i odkształceń przewodów.
Punkty przesuwne Punkty przesuwne (ślizgowe) powinny umożliwiać swobodny ruch osiowy rurociągów wywołany wydłużeniem termicznym, dlatego nie należy ich montować w bliskim sąsiedztwie złączek. Minimalna odległość obejmy od krawędzi złączki musi być większa od maksymalnego wydłużenia odcinka rurociągu L. Przy zmianie kierunku rurociągu pierwszy punkt przesuwny może być zamontowany w odległości od kolana nie mniejszej niż długość ramienia sprężystego Ls.
9 (217), wrzesień 2016
trzymałe aby mogły przejąć wszelkie naprężenia. Zastosowanie tutaj znajdują gwintowane szpilki wraz z kołkami rozporowymi, odpowiednie wsporniki i profile montażowe. Do wykonania punktu stałego na rurociągu należy użyć dwóch obejm przylegających ściśle do krawędzi bocznych kształtki (np. mufy, trójnika). Tak zwany punkt stały najczęściej wykonuje się w pobliżu odgałęzień rurociągów lub armatury. Punkt ten powinien być zlokalizowany również na odgałęzieniach od pionu instalacyjnego na każdej kondygnacji. Dodatkowo, w zależności od potrzeby punkty stałe montuje się przy odgałęzieniach na odcinkach poziomych przy rurociągach rozprowadzających. Należy jednak wówczas uwzględnić odległości pomiędzy poszczególnymi odgałęzieniami. Zainstalowanie punktu stałego na odgałęzieniu z trójnika redukcyjnego jest możliwe pod warunkiem że średnica odgałęzienia nie jest mniejsza niż jedna dymensja od średnicy głównego przewodu rurowego. Najczęściej stosowanym rozwiązaniem jest usytuowanie punktu stałego ściśle między dwiema mufami złączek. Usytuowanie wszystkich punktów stałych w instalacji wynika z przyjętego przez projektanta rozwiązania kompensacji wydłużeń termicznych całej instalacji i powinno być naniesione w projekcie technicznym instalacji.
Punkty stałe (PS)
Proste rozwiązania dla trudnych przypadków
Punkty stałe stosowane w instalacji umożliwiają skierowanie w odpowiednim kierunku wydłużeń termicznych rurociągu oraz jego podział na mniejsze odcinki. Do wykonywania punktów stałych należy stosować obejmy metalowe ze stali ocynkowanej z wkładkami elastycznymi, które umożliwiają dokładne i pewne ustabilizowanie przewodu rurowego na całym obwodzie. Miejsce usytuowania punktów przesuwnych oraz punktów stałych powinien określić projektant w projekcie instalacji. Obejma powinna być maksymalnie zaciśnięta na rurze. Obejmy muszą mieć taką konstrukcję, aby mogły przejmować siły wynikające z wydłużeń przewodów oraz obciążeń spowodowanych ciężarem rur wraz z ich zawartością. Ponadto konstrukcje mocujące obejmy musza być bardzo wy-
Skutkiem różnicy temperatury, w jakiej pracuje rurociąg, a tej, w jakiej był on montowany, jest zjawisko wydłużenia rurociągów. Niweluje się je poprzez stosowanie kompensacji kształtowych lub mieszkowych na odcinkach pomiędzy poszczególnymi punktami stałymi na instalacji. Swobodny osiowy przesuw rurociągu na tych odcinkach uzyskuje się dzięki zamontowaniu podpór przesuwnych. Należy stosować je pomiędzy punktami stałymi i bezwzględnie przed oraz za każdym kompensatorem mieszkowym. Oprócz tego dostępne są na rynku inne rozwiązania ułatwiające poprawny montaż rurociągów: l podpory przesuwne ślizgowe z dwoma przyłączami, l podpory przesuwne ślizgowe uniwersalne,
www.instalator.pl
l
wkładki ślizgowe przesuwne. Podpora przesuwna ślizgowa z dwoma przyłączami (PPS2) pozwala na montaż rurociągu przy użyciu dwóch obejm. Ten typ mocowania stabilnie trzyma rurę, zapewniając jej możliwość tylko osiowego przesunięcia. Jednocześnie nie pozwala on na przypadkowe wysunięcie się ślizgu z prowadnicy saneczkowej. Montaż podpory w niewielkiej przestrzeni umożliwia małą wysokość elementu ślizgowego. Dostępne są przyłącza M8, M10 i M12/16, a zakres przesuwu obejmuje od 60 do 125 mm. Możliwy jest montaż rurociągu jako podwieszenie lub podparcie - nośność dla obu sposobów montażu wynosi do 7,8 kN. Z kolei podpora przesuwna ślizgowa uniwersalna PPS3-U z trzema otworami pozwala zamocować rurociąg zarówno jedną (środkowy otwór), jak i dwoma obejmami (skrajne otwory). Specjalna budowa płytki podstawy z elementami do zagięcia zapobiega wysunięciu się rury z elementu ślizgowego. Istnieje w tym przypadku możliwość przesuwu do 100 mm. Można montować rurociąg jako podwieszenie lub podparcie - nośność dla obu sposobów montażu wynosi do 1,3 kN. Podporę wyposa-
żono we wkładkę ślizgową przesuwną z gwintem M8 WPS1-M8 do współpracy z profilami A, C, W i X. W zależności od wymagań elementy systemów zamocowań wykonywane są ze stali konstrukcyjnych bądź nierdzewnych, co umożliwia stosowanie ich w środowiskach agresywnych. Każdy element ma określoną w przeprowadzonych badaniach wytrzymałość mechaniczną. Andrzej Świerszcz Fot. z arch. Niczuk Metall-PL.
53
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Pozytywne aspekty wykorzystania wody deszczowej
Oszczędne źródełko W artykule postaramy się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego warto gromadzić a następnie wykorzystywać wodę deszczową. A jest przynajmniej kilka powodów ku temu. Głęboko wierzymy, że systemy wykorzystania wody deszczowej będą już w niedalekiej przyszłości standardowym elementem wyposażenia każdego budynku nie tylko jednorodzinnego ale i użyteczności publicznej lub komercyjnego. Wymaga to jednak zmiany mentalnej dotyczącej postrzegania, co jest koniecznością i normą. Tak jak dziś nie buduje się obiektów bez wewnętrznej instalacji wodno-kanalizacyjnej, tak za kilkanaście, a być może nawet za kilka lat, nie będziemy mogli sobie wyobrazić budynków bez systemu gromadzenia i wykorzystywania deszczówki. Bez wskazywania palcem, niektórzy z naszych sąsiadów już jakiś czas temu zaakceptowali taki stan rzeczy. Poniżej postaramy się opowiedzieć, dlaczego warto wykorzystywać wodę deszczową.
Aspekt ekonomiczny Każdy rozsądny inwestor chce, aby zainwestowane przez niego
pieniądze przynosiły mu jak największe zyski w jak najszybszym czasie. To, jak szybko zysk przynosić będzie system wykorzystania wody deszczowej, zależy od wielu czynników, a analizę opłacalności ekonomicznej projektu należy przeprowadzić na początku planowania takiej inwestycji. W tym celu potrzebne będą dane dotyczące planowanej struktury zużycia wody w obiekcie oraz określenie, jaką część z całego zapotrzebowania na wodę można zastąpić wodą deszczową. Równie ważne jest określenie tego, ile wody deszczowej jesteśmy w stanie z danego obiektu pozyskać. W tym celu wykorzystuje się dane meteorologiczne oraz parametry obiektu w tym wielkość i rodzaj powierzchni, z których będzie zbierana woda. W kalkulacji nie można oczywiście zapomnieć o zmiennych w czasie cenach wody oraz pojawiających się jak grzyby po deszczu w różnych miejscach kraju opłatach za odprowadzanie wód opadowych do kanalizacji.
Posiadając powyższe informacje, możemy w przybliżonym stopniu ocenić czas zwrotu nakładów inwestycyjnych aczkolwiek biorąc pod uwagę jedynie kwestie finansowe. Trzeba być jednak świadomym, że bezpośrednie, czysto materialne zyski są jedynie wierzchołkiem góry lodowej korzyści, jakie niesie za sobą wykorzystywanie deszczówki.
Aspekt prestiżowy Dawno już zostawiliśmy za sobą erę, w której przedsiębiorstwa brnęły po trupach do celu, czyli osiągnięcia jak najwyższych zysków bez oglądania się na opinie zwykłych „zjadaczy chleba”. Dziś każda firma dba o wizerunek i pozytywny PR, a ważnym jego elementem jest postrzeganie przedsiębiorstwa jako nowoczesnego, o wysokiej kulturze biznesowej i mającej poszanowanie dla środowiska. Wymaga to poświęcenia części zysków i ich zainwestowania w nowoczesne i przyjazne środowisku technologie, co jednak w końcowym rozrachunku się opłaca. Świadomość ekologiczna społeczeństwa rośnie, a wraz z nią oczekiwania stawiane producentom oraz dostawcom usług. Pewnym wyznacznikiem efektywności obiektu stały się oceny wystawiane przez systemy certyfikacji ekologicznej budynków jak LEED czy wielokryterialny system oceny jakości i wpływu budynków na środowisko BREEAM. W obu tych systemach bardzo dużą rolę odgrywa racjonalna gospodarka zasobami wodnymi.
Aspekt ekologiczny Ostatnim, ale nie mniej ważnym, jest aspekt ekologiczny. Rzadko zastanawiamy się, skąd się wzięła woda w spłuczce toalety, a przecież
54
www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
proces ten jest bardzo skomplikowany. Zaczyna się od znalezienia źródła wody, z którego można ją regularnie pobierać. Następnie z tego źródła trzeba ją transportować (najczęściej za pomocą pomp głębinowych, które oczywiście zużywają energię oraz wymagają okresowych przeglądów i serwisów) do miejsca, w którym zostanie ona odpowiednio przygotowana, czyli do stacji uzdatniania wody. Tam jest ona przygotowywana do dalszej dystrybucji przy użyciu różnych technologii, które również wymagają wykorzystania energii. Kolejnym krokiem jest dostarczenie do odbiorców końcowych za pomocą wybudowanej za duże pieniądze sieci wodociągowej, która wymaga nieustannej konserwacji w celu utrzymania odpowiedniej jakości wody. Do tego celu wykorzystuje się pompy o odpowiednich parametrach, które niestety nie działają na zasadzie perpetuum mobile. Dodatkowo jakość wody musi być regularnie badana i utrzymywana na odpowiednim poziomie. Zadawanie sobie tyle trudu, żeby pozbyć się tego, co po sobie zostawiliśmy w klozecie, wydaje się mało racjonalne. W większości przypadków 100% wykorzystywanej przez nas codziennie wody to woda wodociągowa. Nie zawsze konieczna jest woda o tak wysokiej jakości. Jest wiele czynności, a nawet procesów technologicznych, w których bez żadnych obaw można wykorzystać wodę deszczową, która przecież „spada nam z nieba”. Redukując zużycie wody wodociągowej na rzecz wody deszczowej, zmniejszamy presję na zasoby wód podziemnych. Ograniczamy ilość ścieków w kanalizacji deszczowej, www.instalator.pl
9 (217), wrzesień 2016
dza zakaz podlewania terenów zielonych w okresie dnia, co ma spowodować zwiększenie dostępność wody wodociągowej do celów bytowych. Posiadanie na posesji systemu do gromadzenia i wykorzystania deszczówki, chociaż częściowo zabezpieczy ten deficyt. I jeszcze jeden aspekt: wzrost wartości nieruchomości wyposażonej w system do gromadzenia i wykorzystania deszczówki. W przypadku chęci sprzedania nieruchomości, jej wartość na pewno wzrasta, a potencjalnemu nabywcy daje możliwość oszczędzanie wody wodociągowej od razu po jej zakupie i w trakcie jej eksploatacji.
Podsumowjąc...
zmniejszając ryzyko podtopień i powodzi. Zatrzymujemy opad w miejscu jego powstawania, a także zwiększamy pojemność tak zwanej małej retencji. Trzeba też pamiętać o powtarzających się już od kilku latach okresowych ograniczeniach w korzystaniu z wody wodociągowej do celów podlewania zieleni. Szczególnie w okresach letnich (lipiec i sierpień) coraz większa liczba gmin wprowa-
Dużą ilość wody zużywanej na co dzień można zastąpić wodą o niższej jakości - deszczówką, której pozyskanie nie wiąże się z tak dużym nakładem pracy, jak to się dzieje w przypadku wody wodociągowej. W przeciętnym gospodarstwie domowym jest to około połowa zapotrzebowania, a w budynkach użyteczności publicznej czy w przedsiębiorstwach może stanowić ona nawet większy udział. Należy zwrócić uwagę na fakt, że inwestując w źródło wody inne niż wodociągi, można zyskać częściową niezależność od okresowych niedoborów i zakazów, np. podlewania. Warto rozpatrywać wykorzystywanie wody deszczowej jako działanie o skutkach znacznie szerszych niż tylko powiększanie własnego portfela i mających wpływ na otaczające nas środowisko, które odziedziczą po nas nasi potomkowie. Tomasz Makowski Mariusz Piasny
55
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
pompa ciepła, wiertło, węzeł cieplny, zestawy hybrydowe, narzędzia, kaskady, zestawy przyłaczeniowe
Nowości w „Magazynie Instalatora”
56
Nowa PC typu split
Czteroostrzowe wiertło
Pompa ciepła Supraeco A SAS-2 marki Junkers jest optymalnie dostosowana zarówno do nowych, jak i modernizowanych budynków - jako samodzielne urządzenie lub w połączeniu z innymi źródłami ciepła. Zastosowana w niej ulepszona technologia inwerterowa zapewnia efektywną pracę, a cztery różne jednostki wewnętrzne oferują szereg możliwości i pełną elastyczność w doborze i eksploatacji. Supraeco A SAS-2 pozwala zaoszczędzić bardzo dużo energii, ponieważ moc pompy ciepła jest modulowana zależnie od zapotrzebowania dzięki zastosowaniu technologii inwerterowej. Produkcja ciepła zachodzi przy bardzo wysokiej efektywności - współczynnik COP przy temperaturze powietrza zewnętrznego +7°C wynosi nawet 4,81, co bezpośrednio wpływa na obniżenie kosztów eksploatacji. Zintegrowana pompa obiegowa i nowy regulator pompy ciepła HPC 400, który pozwala na doskonałe współdziałanie z instalacją fotowoltaiczną również wpływają na energooszczędność. Opcjonalnie dostępny jest także moduł internetowy, umożliwiający zdalne mobilne sterowanie systemem za pośrednictwem aplikacji JunkersHome. Urządzenie automatycznie dostosowuje swoją moc (w zakresie modulacji od 25 do 100%) do aktualnego zapotrzebowania i optymalizuje zużycie energii. l Więcej na www.instalator.pl
Bosch wprowadził na rynek innowacyjne czteroostrzowe wiertło SDS plus-5X, które nie niszczy się, gdy tra-
cze do podłączania systemu ogrzewania powierzchniowego. Opcjonalnie możliwe jest także zasilanie ogrzewania grzejnikowego. Moduł ciepłej wody gwarantuje wydajność do 20 l/min, przy temperaturze wody grzewczej 45°C na odpływie i 55°C na dopływie. l Więcej na www.instalator.pl
PC do c.w.
fia na zbrojenie. Wyjątkowa, asymetryczna konstrukcja głowicy zapewnia bardzo skuteczne odprowadzanie pyłu i spowalnia zużycie wiertła. Efektywne wiercenie w zbrojonym betonie to duże wyzwanie. Napotykając na zbrojenie, wiertła często zakleszczają się i niszczą, nawet jeśli staramy się je szybko wycofać. Głowica wiertła SDS plus-5X wyposażona w cztery ostrza nie blokuje się w elementach zbrojeniowych, co zapobiega jej pęknięciu. Ostrza wykonane z węglika spiekanego wysokiej jakości zostały mocno osadzone w stalowej części głowicy, co gwarantuje ich trwałość i żywotność. l Więcej na www.instalator.pl
Modernizacja z węzłem cieplnym Mieszkaniowe węzły cieplne w formie kompaktowej jednostki montażowej łączą w sobie technikę podgrzewania wody pitnej (opartą na zasadzie przepływowej) z regulowanym w zależności od potrzeb zasilaniem w ciepło. Nowy model TacoTherm Dual Nano uzupełnia ofertę firmy Taconova o wersję, zaprojektowaną głównie z myślą o modernizacji mieszkań etażowych, przy przechodzeniu z decentralnych term gazowych na centralne zasilanie w ciepło. Węzeł zawiera moduł świeżej wody ciepłej i moduł grzewczy z wbudowanym rozdzielaczem na obwody grzew-
Pompa ciepła VT marki Nilan wykorzystuje energię z powietrza wentylacyjnego do produkcji c.w., zapewniając komfort i znacznie obniżając koszty użytkowania. Urządzenie wyposażone w zbiornik o pojemność 270 l dostarcza średnio 800 l c.w. w ciągu 24 h. Oszczędności wynikające z zastosowania pompy ciepła do produkcji c.w. mogą sięgać nawet do 65% kosztów. Moc pompy 1,42 kW zapewnia komfort i energooszczędną pracę. W razie konieczności układ wspierany jest dodatkową grzałką o mocy 2 kW. COP pompy to 3,34 (dla A20W55). Pompa wyposażona jest w skraplacz „D-tube” znajdujący się na zewnętrznej powierzchni zbiornika, który zapewnia wysoką sprawność przekazywania energii cieplnej. Model VT 3131 posiada dodatkową wężownicę dla alternatywnego źródła grzewczego, a model VT3132 posiada dwie dodatkowe wężownice dla alternatywnego źródła oraz dla paneli słonecznych. Urządzenia posiadają dodatkowo funkcję „Solar”, która umożliwiaja współpracę z systemami fotowoltaicznymi.
www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
Innowacyjny system Starlock Bosch wprowadza na rynek nowe modele narzędzi wielofunkcyjnych: sieciowe GOP 55-36 Professional, GOP 40-30 Professional, GOP 30-28 Professional. Dostępne są urządzenia w trzech klasach wydajności: Starlock, StarlockPlus i StarlockMax. Klasa definiuje rodzaj prac, dla których narzędzie jest przeznaczone - im jest ona wyższa, tym większy jest zakres zastosowań narzędzia. Nowy system mocowania osprzętu Starlock z funkcją Snap-In, zaprojektowany przez Bosch
i Fein, gwarantuje szybsze tempo pracy, większą wydajność i bardziej precyzyjny rezultat. W ramach systemu dostępne są 32 akcesoria Starlock, 4 akcesoria StarlockPlus i 12 akcesoriów StarlockMax. Model GOP 55-36 Professional należy do klasy wydajności StarlockMax. Wyposażony w silnik o mocy 550 W oferuje szybkie tempo pracy podczas zaawansowanych prac, np. przy wykonywaniu nacięć i szczelin podczas renowacji konstrukcji dachu. Narzędzie GOP 40-30 Professional z silnikiem o mocy 400 W to klasa wydajności StarlockPlus. Dzięki mniejszemu kątowi oscylacji odznacza się ono większą precyzją. W ramach klasy StarlokPlus dostępny jest też model GOP 30-28 Professional z silnikiem o mocy 300 W. l Więcej na www.instalator.pl
Kaskady ciepła Gazowe kotły kondensacyjne MGK2 firmy Wolf to wysokiej klasy urządzenia dostosowane do eksploatacji w oparciu o gaz ziemny E i LL. Jedną z największych zalet produktów z tej serii jest możliwość pracy kilku kotłów w systemie kaskadowym, dzięki czemu możliwe jest uzyskanie łącznej mocy grzewczej aż do 3,0 MW przy możliwym najmniejszym obciążeniu pojedynczego kotła na poziomie 17% jego mocy całkowitej. Co więcej - moc dowww.instalator.pl
9 (217), wrzesień 2016
pasowywana jest automatycznie do aktualnych potrzeb obiektu, więc nie ma ryzyka, że energia cieplna będzie marnowana. Wymiennik ciepła wykonany jest z wytrzymałego stopu aluminiowo-krzemowego, który charakteryzuje się wysoką odpornością na korozję oraz przewodnością cieplną na poziomie lepszym od innych stosowanych materiałów. Cichą pracę urządzenia gwarantuje zastosowany przez producenta system tłumiący dźwięki. Główny układ sterowania został wyposażony w automat zapłonowy, elektroniczny zapłon, jonizacyjną kontrolę
płomienia oraz system regulacji prędkości obrotowej wentylatora w zależności od mocy urządzenia. l Więcej na www.instalator.pl
Bosch Pocket Assistant Bosch Pocket Assistant jest dodatkowym rozszerzeniem bezpłatnej aplikacji Bosch Toolbox i ułatwia profesjonalnym użytkownikom znalezienie odpowiedniego narzędzia lub osprzętu. Wystarczy otworzyć Bosch Pocket Assistant i zeskanować opakowanie produktu lub osprzętu firmy Bosch za pomocą smartfona, aby uzyskać dostęp do wszystkich informacji wraz z danymi technicznymi i wideoprezentacjami zastosowań. Bosch Pocket Assistant bazuje na różnorodnych technologiach, takich jak rozpoznawanie obrazu i tekstu. Bosch daje użytkownikom dostęp do produktów w takiej formie jako pierwszy na świecie producent elektronarzędzi. Aplikacja nie tylko rozpoznaje zeskanowany produkt, lecz także oferuje zalecenia dotyczące osprzętu przewidzianego dla danych produktów. Użytkownicy mają możliwość bezpośredniego zakupu narzędzia lub osprzętu przez aplikację. Bosch Pocket Assistant jest już dostępny do pobrania na smartfony z systemem operacyjnym Android oraz iOS w sklepach Google Play Store i Apple App Store. l Więcej na www.instalator.pl
Elastyczne połączenie Na rynku pojawiła się nowa grupa produktów znacznie skracających czas potrzebny na podłączenie odbiorników ciepła i chłodu do instalacji. Zestawy przyłączeniowe Ballorex oferowane przez firmę Meibes umożliwiają sprawny montaż za pomocą elastycznych połączeń, np. w oplocie ze stali nierdzewnej. Nie jest to jednak ich jedyna zaleta przy podłączaniu takich urządzeń jak klimakonwektory, centrale wentylacyjne i klimatyzacyjne oraz nagrzewnice.
Różne zestawy łączą w sobie funkcję regulacji przepływów, odwodnienia, odpowietrzenia, elastycznego przyłączenia, odcięcia przepływu oraz współpracy z systemem zarządzania budynkiem BMS. Regulacja przepływu czynnika odbywa się na zaworze regulacyjnym typu Ballorex Dynamic, Ballorex Venturi FODRV lub Ballorex DRV. Zawory regulacyjne Ballorex zapewniają dokładność przepływu ±3%. Dodatkowo po dostarczeniu informacji o instalacji firma Meibes oferuje dla najbardziej wymagających klientów przygotowanie różnych wariantów zestawów pod konkretne wymagania projektu technicznego. Jest równocześnie gotowa dostarczyć zestawy z odpowiednią nastawą wstępną. Instalator montujący zestaw przyłączeniowy Ballorex nie musi tracić czasu na dobór poszczególnych komponentów wchodzących w skład zestawów. Otrzymuje skompletowany, sprawdzony ciśnieniowo produkt, co pozwala wykluczyć możliwość powstania niekontrolowanych przecieków. Zestawy przyłączeniowe sprawiają także, że sam proces instalacji staje się bezpieczniejszy. Podłączane urządzenia są często usytuowane wysoko w miejscach, które ograniczają pole manewru, dlatego zmniejszenie liczby urządzeń, które trzeba dokręcić, nastawić i uszczelnić, pozwala zaoszczędzić czas, który instalatorzy muszą spędzić na miejscu budowy. l Więcej na www.instalator.pl
57
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Chemia budowlana i termomodernizacja
Trwałe ocieplenie Na trwałość systemu ociepleń największy wpływ ma odpowiedni dobór materiałów wykończeniowych (przede wszystkim farb i tynków), prawidłowe wykonawstwo oraz odpowiednia konserwacja. Inwestor podjał ważną decyzję dla budynku: zdecydował się go ocieplić. Po wykonaniu inwestycji przyszedł czas zadumy i kolejne pytanie, jak długo ten system wytrzyma? Czy trzeba go konserwować? Czy nie będzie tak, że po paru latach styropian zniknie od temperatury i ocieplenie samo spadnie? Czy może będzie trwały jak beton czy cegła? Uspokajając, systemy ociepleń z warstwą tynkarską wytrzymają wiele dziesiątek lat. No tak, ale kiedy system ociepleń będzie zniszczony? Wtedy gdy ulegnie uszkodzeniu warstwa zbrojąca oraz warstwa termoizolacji. Zniszczenie warstwy tynkarskiej nie można uznać za zniszczenie systemu, ponieważ tynk można wymienić na nowy - to w skrócie.
Żywotność systemów ociepleń Gdy powstawały systemy ociepleń w Europie, mówiono często o żywotności ok. 20-25-letniej. Ten okres już dawno się skończył, a wiele z pierwszych realizacji funkcjonuje do dziś. W Polsce systemy ociepleń realizowaliśmy nieśmiało w latach 80., a na szerszą skalę pod koniec lat 90. Dziś jest rok 2016 i minęło jakieś 20 lat od okresu niemowlęcego, a systemy ociepleń nadal funkcjonują na budynkach. Na ten czas trudno oceniać żywotność systemu, materiały są coraz bardziej nowoczesne i odporne na działanie środowiska zewnętrznego i czynników starzeniowych. Można przyjąć, że okres ten waha się od 30 do 50 lat, a przy dbałości o odpowiednią konserwację systemu ociepleń ten czas można pewnie wydłużyć. Analogiczna sytuacja była,
58
gdy oddawano budynki wielkopłytowe, które wg założeń już dawno powinny zamienić się w gruz, a stoją do dnia dzisiejszego i tak naprawdę mają się całkiem nieźle. Jednym z powodów, że tak jest, jest właśnie zastosowanie na nich systemów ociepleń.
Konserwacja i przeglądy Na trwałość systemu ociepleń największy wpływ ma odpowiedni dobór materiałów wykończeniowych (przede wszystkim farb i tynków), prawidłowe wykonawstwo oraz odpowiednia konserwacja. Z konserwacją związane są wykonywane co parę lat przeglądy elewacji budynku. Zajmijmy się tym ostatnim, czyli pracami konserwacyjnymi. W trakcie wykonywania okresowego przeglądu elewacji powinno się zwrócić uwagę przede wszystkim na możliwe ewentualne pęknięcia, zabrudzenia warstwy
wierzchniej (z uwzględnieniem ewentualnego porastania budynku), złuszczenia, wykwity solne czy też przebarwienia powierzchni elewacji.
Wykwit na ścianie Występowanie wykwitów, przebarwień może świadczyć o penetracji wody opadowej od źle wykonanych lub uszkodzonych obróbek blacharskich czy też rynien i rur spustowych. Ma to szczególnie istotne znaczenie pod kątem trwałości całego systemu. Krystalizująca sól potrafi zniszczyć każdy, nawet najbardziej trwały produkt. Niszczy często miejsca oddalone od wykrytego uszkodzenia. Prosty przykład to obróbki blacharskie na dachu: jeśli wejdzie pod nie woda, to po powierzchni ściany czy też styropianu może „wyjść” na parterze budynku. Zabrudzone rynny i zatkane rury spustowe powodują, że przy każdym większym opadzie po elewacji cieknie woda, która po pewnym czasie zrobi trwałe przebarwienie lub uszkodzenie. Wyroby, choć wodo- i mrozoodporne, po przejściu wielu cykli mrozowych oraz krystalizującej soli zawsze ulegną zniszczeniu, dlatego też warto
www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
sprawdzić, czy na elewacji nie ma ewentualnych uszkodzeń, złuszczeń warstwy wierzchniej (tynku, farby czy nawet warstwy zbrojącej).
Szybka reakcja Każde uszkodzenia należy wypełnić i naprawić, tak aby nie dopuścić do dalszej degradacji ocieplenia, a przede wszystkim zniszczenia termoizolacji. Zresztą po każdym wykonanym przeglądzie powinno się przemyśleć ewentualne prace konserwacyjne, czyszczenie, odgrzybianie czy też malowanie elewacji. Odświeżające malowanie elewacji możemy w tym przypadku włożyć do jednego worka z konserwacją, ponieważ wydanie może podnieść żywotność systemu.
9 (217), wrzesień 2016
okresie zwykle wykonuje się czyszczenie. Budynki małe, jednorodzinne ze względu na małą powierzchnię elewacji czyścić można częściej i to się opłaca, bo wydłużamy okresy między odświeżającym malowaniem. Ogólnie czasookresy między czyszczeniem i malowaniem zależą od rodzaju zastosowanego tynku oraz jego struktury, środowiska zewnętrznego, czyli szybkości procesów starzeniowych. Często jednak kolor elewacji nudzi się szybciej, niż środowisko zrobi swoje na
Wymiana tynku Przy zniszczeniu warstwy tynkarskiej można ją wymienić, czyli usunąć starą i wykonać nową. Przy niewielkich uszkodzeniach, gdy odspajają się niewielkie jej fragmenty, ubytki wypełnia się tynkiem, jednakże takie naprawy zwykle są widoczne. Nie można zrobić idealnego przejścia między „starym” a „nowym” tynkiem, tu zawsze będzie widoczne zgrubienie. Jedyną formą naprawy, która nie jest widoczna, jest ponowne tynkowanie całej po-
Jak oczyścić elewację Czyszczenie elewacji polega najczęściej na umyciu jej przy użyciu myjki ciśnieniowej z ewentualnym dodatkiem chemii czyszczącej. Przy korzystaniu ze środków czyszczących należy uważać na ich skład, aby nie były zbyt agresywne, co może spowodować przebarwienia elewacji lub osłabienie struktury tynku lub farby. Czyszczenie na dużych elewacjach jest trudne, ze względu na to, że koszty prac wokół (rusztowanie, robocizna) wielokrotnie przekraczają koszty materiałowe, dlatego czyszczenie wykonuje się w naszych warunkach bardzo rzadko. Zwykle przeprowadza się je z odgrzybianiem oraz malowaniem.
Kiedy przeprowadzić czyszczenie? Tylko wtedy, gdy elewacja jest już brudna. To samo dotyczy porastania biologicznego. Jeśli nie potrafimy odróżnić korozji biologicznej od brudu, warto poprosić o pomoc specjalistę. Zwykle brud zejdzie pod wpływem zwykłego zmywania, a korozja biologiczna niestety nie. Unieszkodliwianie agresji biologicznej wykonuje się zawsze przed malowaniem, tak aby ewentualny porost biologiczny nie zainfekował nowej powłoki malarskiej.
Malowanie Malowanie elewacji wykonuje się najczęściej co ok. 8-15 lat i w takim www.instalator.pl
Zabytkowy budynek w Raciborzu poddany renowacji i ociepleniu. (Fot. Kreisel). jej powierzchni. Trzeba tu wspomnieć, że farba oprócz nowego ładnego koloru ma też drugie znaczenie, którego się nie docenia - dzięki wypełnieniu nierówności strukturalnych na tynku powoduje, że elewacja jest bardziej gładka, co polepsza jej naturalne czyszczenie pod wpływem deszczu. Dodatkowo wyoblenie struktury powoduje, że brud oraz algi i glony nie mają gdzie się „zaczepić”. Farba farbie nie równa ważny jest jej odpowiedni dobór. Do renowacji najczęściej stosuje się farby silikonowe, gdyż mają one najlepsze właściwości techniczne, a więc wspomniane już w poprzednim artykule właściwości samoczyszczące. Zresztą zwykle do prac renowacyjnych wykorzystuje się właśnie tego typu wyroby. Warto też spojrzeć na najnowsze osiągnięcia w tych powłokach, które dostępne są na rynku, np. specjalne biocydy, które aktywnie przeciwdziałają porostowi. Inne rozwiązania związane są z pochłanianiem wilgoci przez farbę. Dzięki temu farba jest sucha przez cały rok, co uniemożliwia rozrost glonów i grzybów, które najczęściej postrzegane są jako zabrudzenia.
wierzchni, jednakże to może być czasem nieuzasadnione ekonomiczne. Pomimo tego, że takie prace naprawcze mogą być widoczne, zaleca się je przeprowadzić ze względu na trwałość całości systemu. Niewielkie pęknięcie może być przyczynkiem do dużego uszkodzenia. Te niewielkie pęknięcia można wypełnić odpowiednimi zaprawami - najczęściej są to tzw. akryle zewnętrzne odporne na mróz i wodę. W przypadku dużych uszkodzeń tynku najczęściej trzeba go usunąć i nanieść nowy. Ewentualnie wykonać szpachlowanie i wykonanie tynku. Ostateczność przy renowacji systemu ociepleń to wykonanie na już istniejącym nowej warstwy termoizolacyjnej (nowego ocieplenia) lub usunięcie starego ocieplenia i wykonanie nowego. W przypadku ocieplenia na ocieplenie dodatkowo poprawia się charakterystyki energetyczne budynku. Pamiętać trzeba, że przy takich pracach wcześniej należy wykonać ekspertyzę. Pamiętajmy - przy odpowiedniej konserwacji system ociepleń wytrzyma wiele dekad i energooszczędnym budynkiem cieszyć się będą następne pokolenia. Bartosz Polaczyk
59
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Ekoprojekt w wentylacji
Dokumenty do kontroli Nawiązując do ostatniego artykułu odnośnie do wymogów stawianych urządzeniom wentylacyjnym w ramach Ekoprojektu 2016 oraz 2018, naszła mnie refleksja na temat pewnych analogii do życia kierowcy, którą chciałbym się w tym materiale podzielić. Oprócz opisanej w poprzednim artykule konieczności stosowania etykiety energetycznej producenci wprowadzający do obrotu urządzenia i systemy wentylacyjne przeznaczone do budynków mieszkalnych SWM z dniem 1 stycznia 2016 r. są zobowiązani, by do każdego systemu wentylacyjnego przeznaczonego do budynków mieszkalnych dostarczyć kartę produktu, pełną dokumentację techniczną, instrukcję użytkowania i obsługi, a w każdej reklamie i materiałach promocyjnych danego modelu systemów wentylacyjnych przeznaczonych do budynków mieszkalnych, która zawiera informacje dotyczące zużycia energii lub ceny, należy podać klasę zużycia energii tego modelu. Powyższe dokumenty w większości standardowo były dostarczone razem z urządzeniem, zdarzało się jednak, że brakowało kompletnej dokumentacji, co nie niosło za sobą żadnych konsekwencji. Teraz posiadanie pełnej dokumentacji produktu to obowiązek, podobnie jak w
60
przypadku pojazdów - aktualne badanie techniczne czy ubezpieczenie.
„Kierowco”, zwolnij Jednym z warunków bezpiecznej jazdy, chyba najczęściej kontrolowanym na drogach, jest prędkość, której przekroczenie niejednokrotnie jest bardzo kosztowne. W przypadku urządzeń wentylacji prędkość przepływu jest kluczowa nie tylko z punktu widzenia efektywności energetycznej (mniejsza prędkość = większy odzysk ciepła), ale też oporów przepływu i hałasu. To oczywiście dalej przekłada się na koszty eksploatacyjne. Zmniejszenie prędkości poprzez zwiększenie obudowy urządzeń powoduje mniejsze straty ciśnienia, mniejsze zużycie energii elektrycznej potrzebnej do pracy, a więc niższe koszty eksploatacji. Wpływa natomiast na większe koszty inwestycyjne. W przypadku zakupu samochodu ekonomia nie zawsze jest regułą, więc w tym aspekcie trudno o pełną analogię. Budowa autostrad jest kosztowna, ale docelowo ma wpłynąć na komfort jazdy i optymalizację pod warunkiem zachowania odpowiedniej prędkości jazdy, kosztów podróży. Ostateczne zużycie energii jest więc w rękach nie tylko producentów, ale też projektantów i wykonawców instalacji, gdyż o całko-
witych stratach ciśnienia decyduje również „jakość trasy”, jaką przepłynie powietrze od punktu początkowego, tj. czerpni, do nawiewnika, jakim jest w tym przypadku punkt końcowy. Wszelkie remonty oraz zwężenia negatywnie wpływają na czas oraz koszty przejazdu. Ograniczenie przepływu i wzrost prędkości jest też w rękach użytkowników, którzy decydują o częstotliwości wykonywania serwisów i przeglądów. Regularny serwis to nie tylko kwestia bezpieczeństwa, ale też zużycia energii czy komfortu jazdy. Z serwisem samochodu nie powinniśmy czekać, aż zaczną parować szyby, gdy wzrośnie zużycie paliwa czy jak np. zacznie coś niepokojąco pukać podczas jazdy. Podobnie jest z systemami wentylacji mechanicznej, których bezawaryjna praca decyduje nie tylko o komforcie przebywania w pomieszczeniu, ale też o zdrowiu, ponieważ człowiek dziennie może zużyć od 5 do 15 tys. litrów powietrza! Zdjęcie nr 1 przedstawia zanieczyszczony filtr, który spowodował miejscowy prawie 3-krotny wzrost prędkości w kanale, znaczny wzrost zużycia energii elektrycznej potrzebnej do pracy oraz zwiększenie hałasu generowanego przez centralę. Zdjęcie nr 2 to „przeszkoda na drodze” wypływu powietrza z nawiewnika, która zmniejsza powierzchnię czynna, ale... najważniejsze, że mamy oświetlenie w pomieszczeniu. Zdjęcie nr 3 pokazuje zanieczyszczony skraplacz pompy ciepła, którego sprawność spada wraz ze stopniem zanieczyszczenia obudowy wymiennika.
www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
Kontrola danych Ostatnie afery z podawaniem parametrów dotyczących granicznych wartości emisji spalin przez niektórych producentów samochodów nie będą już
możliwe w przypadku danych podawanych przez dostawców dla większości producentów urządzeń i systemów wentylacyjnych. Do tej pory kluczowe wartości były podawane przez producentów bez większych kontroli „z zewnątrz” oraz bez określania warunków brzegowych,
dla jakich zostały obliczone. To dawało producentowi możliwość „podkręcenia” pewnych wartości na potrzeby zwiększenia konkurencyjności swoich produktów. Jedynie certyfikat EUROWENT pozwalał na realną kontro-
9 (217), wrzesień 2016
lę parametrów podawanych w kartach doboru. Rozporządzenie ErP definiuje warunki obliczeniowe m.in. dla wyznaczania jednej z najważniejszej wartości, tj. sprawności (tabela 1). I tak dla jej przeprowadzenia należy uwzględnić:
l
zbilansowane strumienie powietrza (w przypadku braku bilansu należy określić sprawność dla obu strumieni jak dla strumienia powietrza nawiewanego), l różnicę temperatur między powietrzem wlotowym a wylotowym wynoszącą DT = 20 K, l że obliczenia należy wykonać dla powietrza suchego (nie uwzględnia się kondensacji), l maksymalną wewnętrzną jednostkową moc wentylatora części pełniących funkcje wentylacyjne, tj. JMWint_limit. Do wyznaczania JMWint_limit należy posłużyć się konfiguracją wzorcową dwukierunkowego systemu wentylacyjnego, która uwzględnia: l obudowę urządzenia, l minimum 1 wentylator nawiewny i 1 wentylator wyciągowy, l układ odzysku ciepła spełniający wymóg dotyczący minimalnej sprawności odzysku, l filtr F7 dla powietrza nawiewanego i M5 dla powietrza usuwanego (w
przypadku braku wymienionych filtrów należy użyć odpowiednich współczynników korekcyjnych), l że dodatkowe elementy systemu wentylacyjnego, takie jak parownik, skraplacz, nawilżacz, nagrzewnica, tłumik, nie są objęte zakresem rozporządzenia i nie jest wymagane uwzględnianie ich obecności. Najczęściej spotykana obliczeniowo konfiguracja wzorcowa wygląda następująco: 1200 + E - 300 * qnom/2 - F, gdzie: - E to premia sprawności; - F oznacza korektę dla filtra. Premia E oznacza współczynnik korygujący służący uwzględnieniu faktu, że wydajniejszy odzysk ciepła powoduje większy spadek ciśnienia, zwiększając tym samym zapotrzebowanie na jednostkową moc wentylatora - zgodnie z tabelą nr 2. Zgodnie z tym warunki uzyskania wysokiej premii to: l niska prędkość powietrza przez wymienniki; l użycie wymienników o dużej sprawności. Symbol F oznacza wartość korygującą filtra, stosowaną wtedy, gdy system odbiega od konfiguracji wzorcowej DSW zgodnie z wartościami podanymi w tabeli nr 3. Powyższe wymagania stawiają zatem przed producentami urządzeń kolejne wyzwania dotyczące konieczności wprowadzania do urządzeń nowych technologii filtracji powietrza obniżających opory miejscowe, opartych na filtrach elektrostatycznych lub technologii RCI, tj. Promieniowej Jonizacji Katalitycznej. Sławomir Mencel
Wyniki internetowej sondy: czerwiec/lipiec (głosowanie na najpopularniejszy wśród internautów tekst ringowy zamieszczony w „Magazynie Instalatora“ VI-VII/2016) Jeśli nie walczysz sam na ringu, pomóż zwyciężyć innym. Wejdź na www.instalator.pl www.instalator.pl
61
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Świeże, świeższe i najświeższe (a także prosto z... konserwy) informacje z instalacyjnego rynku
Co tam Panie w „polityce”? System Prestabo w Galerii Metropolia W obiektach, takich jak Galeria Metropolia w Gdańsku, wysokiej klasy rozwiązania techniczne są równie ważne jak efektowna architektura. Dlatego instalacje c.o., wody lodowej i ciepła technologicznego wykonano w systemie zaprasowywanym ze stali węglowej ocynkowanej zewnętrznie Prestabo firmy Viega. „O wyborze systemu, w którym wykonywaliśmy poszczególne instalacje, zdecydowała technologia łączenia rur” - tłumaczy Marek Sołtys, inżynier budowy z firmy BORA. „Od początku zakładaliśmy, że ma to być system zaprasowywany, ponieważ prace montażowe przebiegają wtedy zdecydowanie szybciej, a przez to koszty robocizny są wyraźnie niższe. Zastosowanie Prestabo okazało się w tym przypadku bardzo efektywnym rozwiązaniem”. W Galerii Metropolia system Prestabo potwierdził swoją wszechstronność, ponieważ wykorzystano go w instalacjach centralnego ogrzewania, wody lodowej i ciepła technologicznego. Zastosowano przy tym pełen zakres średnic, od 15 do 108 mm, za wyjątkiem rozmiaru 64 mm. W przypadku c.o. w systemie Viega wykonano całą instalację, łącznie z rozprowadzeniem do poszczególnych lokali w galerii handlowej. Instalacja ciepła technologicznego w systemie Prestabo została doprowadzona do central wentylacyjnych, do zasilania nagrzewnic, kurtyn i klimakonwektorów. Ze względu na skalę projektu ważną zaletą Prestabo był wyjątkowo korzystny stosunek ceny do jakości materiałów. l Więcej na www.instalator.pl
PC w Centrum Jana Pawła II Do najnowszych perełek architektonicznych królewskiego miasta zaliczyć należy wybudowane kilka lat
62
temu Centrum Jana Pawła II „Nie lękajcie się!” znajdujące się na terenie tzw. Białych Mórz w sąsiedztwie Łagiewnik. Na uwagę zasługują zastosowane tam technologie, m.in. system grzewczo-chłodzący bazujący na gruntowych pompach ciepła. Kompleks obiektów Centrum JPII charakteryzuje się wysokim zapotrzebowaniem na ciepło. Już na etapie projektowania instalacji grzewczej wzięto pod uwagę zapewnienie możliwie niskich kosztów eksploatacji systemu. Zastosowane rozwiązanie z założenia miało być również ekologiczne. Inwestor zdecydował się na zastosowanie kaskady 4 pomp ciepła o mocy około 600 kW. Dolnym źródłem ciepła jest 56 odwiertów o łącznej głębokości 9 520 m. Moc urządzeń została dobrana tak, by możliwe było pokrycie 100% zapotrzebowania obiektu na ciepło. Latem pompy ciepła odpowiadają za dostarczanie chłodu dla instalacji wody lodowej. Odwrócenie obiegu nie tylko zapewnia komfort w pomieszczeniach - odprowadzając ciepło do odwiertów, regenerowane jest dolne źródło ciepła. Układ węzła cieplnego w znacznym stopniu rozprowadza ciepło przez ogrzewanie podłogowe (około 70% powierzchni, w tym dwa kościoły - górny i dolny). Ogrzewanie i chłodzenie realizowane jest również za pomocą nagrzewnic i chłodnic wentylacji mechanicznej oraz klimakonwektorów naściennych i sufitowych. W obiektach zastosowano również ogrzewanie grzejnikowe. Pompa ciepła może być jedynym źródłem ciepła dla kompleksu, alternatywnie zastosowano również agregat kogeneracyjny. Agregat z gazu ziemnego produkuje prąd na potrzeby Centrum JPII i może wspomagać ogrzewanie w sezonie zimowym. l Więcej na www.instalator.pl
100 mln zł na inwestycje Inwestycje w gospodarkę ściekową poza granicami kraju - w zlewni rzeki Bug - to trzecia część programu NFOŚiGW „Gospodarka wodnościekowa w aglomeracjach”, skierowana do naszych sąsiadów zza wschodniej granicy, Białorusi i Ukrainy. Budżet na działania wynosi 100 mln zł, a wnioski o pożyczki można składać od 1 września do 16 grudnia br. Nabory do dwóch innych części programu „Gospodarka wodno-ściekowa w aglomeracjach”, którego celem jest poprawa stanu wód powierzchniowych i podziemnych poprzez oczyszczanie ścieków, zgodnie z wymogami Dyrektywy Rady 91/271/ EWG w sprawie oczyszczania ścieków komunalnych rozpoczęły się 18 kwietnia i potrwają do 30 grudnia 2016 r. lub do wyczerpania alokacji środków. Dla przypomnienia: „Część 1) Gospodarka ściekowa w ramach Krajowego Programu Oczyszczania Ścieków Komunalnych” skierowana jest do jednostek samorządu terytorialnego (JST) i ich związków oraz do podmiotów świadczących usługi publiczne w ramach realizacji zadań własnych JST. Z kolei wnioski w „Części 2) Współfinansowanie projektów Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko” mogą składać: beneficjenci obu perspektyw PO IiŚ (2007-2013 i 20142020) oraz podmioty upoważnione przez tych beneficjentów do ponoszenia wydatków kwalifikowanych. l Więcej na www.instalator.pl
Trzecia nagroda w roku Opracowany wspólnie ze studiem Artefakt Industriekultur z Darmstadt odpływ ścienny Advantix Vario firmy Viega jest niezwykle wąski, www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
bardzo wydajny, a jego długość można bezstopniowo regulować poprzez przycięcie na pożądany wymiar. Te właśnie cechy w połączeniu z unikalnym wzornictwem przekonały jury do wyróżnienia go w kategorii „Doskonały Design - Łazienka i Wellness”. „Innowacyjny i niezwykle funkcjonalny produkt, który dzięki swojej oszczędnej formie doskonale pasuje do purystycznej architektury” - tak brzmiało uzasadnienie dla przyznania produktowi firmy Viega znaku „German Design Award 2016 Winner”. Odpływy ścienne to jeden z najpopularniejszych ostatnio trendów w nowoczesnych łazienkach. Po zamontowaniu modelu Advantix Vario wraz z syfonem widoczna jest tylko szczelina odpływowa o wysokości zaledwie 20 mm. Standardowa długość odpływu wynosi 1200 mm. Tak jak w przypadku tradycyjnej wersji podłogowej w razie potrzeby można go dowolnie skrócić - z dokładnością co do milimetra, nawet do wymiaru 300 mm. W komplecie dostarczane jest narzędzie do przycinania oraz zestaw instalatorski zawierający wszystkie niezbędne materiały montażowe i uszczelniające. „German Design Award” to prestiżowa międzynarodowa nagroda w dziedzinie designu. Celem konkursu jest odkrywanie i promowanie unikalnych trendów wzorniczych. Od premiery w 2012 roku liczba nominacji nieustannie rosła, od 1500 do 3400 w bieżącej edycji. 33% zgłoszeń pochodzi z zagranicy. W konkursie mogą wziąć udział jedynie produkty, które zostały nominowane przez Niemiecką Radę Wzornictwa, jednego z członków jej fundacji lub Ministerstwo Gospodarki któregoś z krajów związkowych. Międzynarodowe jury składa się z uznanych ekspertów związanych z różnymi dziedzinami projektowania. We wszystkich 28 kategoriach obowiązują jednolite kryteria oceny zgłaszanych produktów. W kategorii „Doskonały Design Produktu” oceniane są na przykład: jakość projektu, stopień innowacyjności, wartość marki, funkcjonalność, ergonomia czy ekologia. Tylko 15 produktów w obrębie jednej kategorii ma szansę otrzymać godło „German Design Award Winner”. www.instalator.pl
9 (217), wrzesień 2016
Szkolenie w VINSAR S.A. W poniedziałek 5 września br. we Wrocławiu odbyła się konferencja połączona ze szkoleniem praktycznym. Tematem był uniwersalny system złączek zaciskowych włoskiej firmy FRABO. Od lipca 2016 roku VINSAR S.A. jest wyłącznym dystrybutorem osprzętu instalacyjnego tej włoskiej firmy. Szkolenie miało miejsce w Hotelu Jasek. Wzięło w nim udział ponad 60 osób z blisko 50 firm. Szkolenie było prowadzone przez Antonellę Paderno, dyrektora ds. handlowych, oraz Paolo Crescini’ego, dyrektora ds. technicznych. Większą część prezentacji poprowadził jeden z głównych inżynierów włoskiej fabryki Paolo Crescini, który przekazał komplet informacji na temat zastosowań złączek oraz szczegółowo omówił zalety systemu. Spotkanie było dwuetapowe. Pierwszą część stanowiły kwestie teoretyczne i formalno-prawne. Dzięki temu instalatorzy otrzymali komplet informacji dotyczących konkretnych zastosowań systemów SECURFRABO oraz C-STEEL SECURFRABO. Otrzymali informacje o osprzęcie, który jest niezbędny do wykonywania instalacji tą metodą, oraz poznali szereg formalnych atestów i certyfikatów, które zostały uzyskane przez firmę FRABO dla obu systemów. Po części teoretycznej nadszedł czas na praktykę. Efektem ćwiczeń było stworzenie z rur i złączek logotypu firmy FRABO (znaku „fb”). Istotą sprawy jest umiejętne używanie i fachowa wiedza nt. montażu systemu, dlatego też wszyscy instalatorzy mogli spróbować swoich sił na czterech sta-
nowiskach roboczych. Każdy instalator musiał właściwie przygotować rurę przed montażem i wykonać poprawne zaprasowanie. Wszyscy uczestnicy spotkania, którzy odbyli szkolenie praktyczne, otrzymali stosowne potwierdzanie w formie imiennego certyfikatu poświadczającego umiejętności w zakresie stosowania systemu SECURFRABO. Certyfikaty były sygnowane przez firmę VINSAR oraz przez Antonellę Paderno, dyrektora ds. handlowych firmy FRABO. l Więcej na www.instalator.pl
Bezpieczne Ciepło 2016 W dniach 13-15 października 2016 w Opolu odbędzie się konferencja techniczna pt. „Bezpieczne Ciepło 2016”. Organizatorem jest Wojewódzki Cech Kominiarzy w Opolu, a patronat medialny sprawuje redakcja „Magazynu Instalatora”. Celem konferencji jest podniesienie świadomości społecznej na temat zagrożeń dla środowiska i użytkowników urządzeń grzewczo-wentylacyjnych, wynikających z ich eksploatacji. Problemy poruszane na konferencji mają na celu potwierdzenie konieczności prowadzenia na szerszą skalę prac badawczych i dydaktycznych z zakresu technologii spalania i wymiany gazów. Organizatorzy mają nadzieję, że w wyniku wygłoszonych na konferencji, a następnie opublikowanych materiałów konferencyjnych, nastąpi poprawa jakości powietrza i bezpieczeństwa użytkowników obiektów budowlanych w Polsce, wyposażonych w wentylację i systemy kominowe. l Więcej na www.instalator.pl
63
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Poziome czy pionowe prowadzenie powietrza „pod kominek”
Ciąg w potrzebie W swojej pracy zawodowej parę razy spotykałem się z pytaniami o możliwość poprowadzenia powietrza do kominka za pośrednictwem komina wentylacyjnego dobudowanego do komina dymowego. Jak powszechnie wiadomo, każde urządzenie grzewcze spalające przeznaczone dla niego paliwo do procesu spalania potrzebuje pewnej ilości powietrza. Powietrze to może być pobierane bezpośrednio z otoczenia urządzenia grzewczego (jak np. dzieje się to w przypadku kuchenki gazowej, otwartego paleniska kominkowego czy kotła na węgiel) lub powinno zostać dostarczone oddzielnym przewodem poprowadzonym w bezpośrednie otoczenie urządzenia lub wręcz doprowadzone do specjalnego króćca w takim urządzeniu. Powietrze to z reguły jest prowadzone spoza budynku, aby ilość dostarczanego powietrza nie była uzależniona od stopnia szczelności stolarki okienno-drzwiowej. W swojej pracy zawodowej parę razy spotykałem się z pytaniami o możliwość poprowadzenia powietrza do kominka za pośrednictwem komina wentylacyjnego dobudowanego do komina dymowego. Oczywiście przy założeniu, że określenia „wentylacyjny” nie potraktujemy dosłownie, wszak funkcjonalnie byłby to kanał nawiewny przewidziany wyłącznie dla potrzeb paleniska kominkowego. Przyznać się Państwu muszę, że każdorazowo odpowiadałem w jednakowy, standardowy sposób: „można, owszem, ale nie jest to sposób zalecany, gdyż pionowe sprowadzanie powietrza w kierunku od góry do dołu jest działaniem wbrew powszechnym prawom fizyki. Stwarza niepotrzebne dodatkowe opory dla układu kominka z kominem dymowym. Naturalnym kierunkiem przepływu gazów cieplejszych od powietrza atmosferycznego, w wąskim kanale, prowadzonym w pionie, jest kierunek od dołu ku górze, jak to ma miejsce w grawitacyjnie działających kominach dymowych, spalinowych czy wentylacyjnych”.
64
Zdecydowanie więc, za zaleceniami zduńskimi, powtarzałem, że najlepszą drogą, którą można prowadzić powietrze spoza budynku do kominka, jest droga o kierunku poziomym. Droga w miarę możliwości krótka, pokonywana przewodem okrągłym, o średnicy wynikającej z wytycznych producenta kominka. W ostatnim czasie przyszło mi jednak zmierzyć się z tym zagadnieniem w mojej praktyce. Wiązało się to także z przeprowadzeniem analizy obliczeniowej dla różnych wariantów tego, spotkanego realnie, przypadku. Zadzwonił do mnie znajomy, pan Andrzej, który od kilkunastu lat instaluje kominki we współcześnie budowanych domach. Współpracuje z wieloma producentami wkładów i piecyków kominkowych i z tej współpracy był do tej pory zadowolony. Tak samo jak też druga strona - dystrybutorzy chętnie polecali swoim klientom pana Andrzeja jako sprawdzonego instalatora. Moja rozmowa z Andrzejem ujawniła jednak, że to obopólne zadowolenie, w przypadku jednego z producentów, nagle uległo tąpnięciu. Producent kominka zrzucał winę za nieprawidłowe działanie kominka w jednym z domów na źle dobraną wysokość komina lub na nieprawidłowe wykonanie nawiewu powietrza pod kominek. Sytuacja dotyczyła domu wybudowanego pół roku wcześniej, a pomysłem budowniczych było co prawda przygotowanie komina dymowego dla kominka (współczesnego systemowego komina ceramicznego - co należy pochwalić), jednak w ślad za tym krokiem nie wykonano drugiego - nie przygotowano rzetelnego nawiewu powietrza niezbędnego do spalania. Trudno przecież liczyć na to, że to powietrze w nadmiarze znajdzie się w salonie z kominkiem, gdy salon ten ma - fajne
wprawdzie i dość drogie okna i drzwi balkonowe - jednak infiltracja powietrza w tej stolarce jest stanowczo zbyt mała jak na potrzeby nawet bardzo małego urządzenia kominkowego! Pan Andrzej, mając już te ograniczenia narzucone, zadecydował o poprowadzeniu wzdłuż komina elegancko zabudowanej rury stalowej o średnicy 150 mm i tą drogą postanowił sprowadzić świeże atmosferyczne powietrze bezpośrednio pod kominek. Chciał w ten sposób uniknąć fundowania mieszkańcom dodatkowych nerwów spowodowanych pracami remontowymi w gotowej już posadzce, w której najczęściej prowadzi się rury nawiewne dla potrzeb paleniska kominkowego. Dodatkowym problemem było usytuowanie trójnika spalin w kominie dymowym na poziomie znacznie przekraczającym wymagane przez kominek minimum (co najmniej 150 cm nad posadzką), co jednocześnie zmniejszało wysokość efektywną samego komina (wychodziło ok. 3,7 m) w stosunku do zalecanej na ogół wysokości „co najmniej 4,0 m”. Ponieważ inwestor zgłosił reklamację na kominek ze względu na jego dymienie do pomieszczenia i brak ciągu kominowego, to przyjmujący reklamację producent kominka „odbił” grzecznie piłeczkę, wskazując na błąd projektowy w postaci zbyt małej wysokości efektywnej komina (poniżej 4 m). Pan Andrzej był już gotowy do wykonania remontu komina zaślepienia trójnika spalin i ukształtowania przy pomocy specjalnego zestawu naprawczego nowego trójnika ponad pół metra niżej, ale.... ale właśnie postanowił wstrzymać się z tą pracą i skontaktować się ze mną, aby problematykę omówić i upewnić się co do sensu tej pracy. Dodatkowo nie dawał mu spokoju nietypowy, ale wymuszony przez warunki lokalne zastane na budowie, sposób doprowadzenia powietrza do spalania. www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
Instalator postąpił bardzo rozsądnie, ponieważ po pierwsze producent zastosowanego systemu kominowego miał prawo odebrać uprawnienia gwarancyjne na komin, a po drugie dla uzyskania określonego ciągu w kominie ważna jest nie tyle odpowiednia wysokość czynna samego komina, co wysokość całego układu spalinowego powyżej kominka, tj. geometria sumaryczna mierzona dla komina oraz łącznika prowadzącego spaliny od kominka do komina, a to przy obniżeniu poziomu trójnika spalin w kominie nie uległoby przecież zmianie. Na pewno warto było przeanalizować to obliczeniowo pod kątem ewentualnego „sprowadzenia na ziemię” osoby rozpatrującej reklamację i zwrócenia jej uwagi, że problemu należy szukać gdzie indziej. Odnośnie do pierwszego zagadnienia, tj. wątpliwych praw gwarancyjnych na komin, producent zabraniał (w warunkach gwarancji) samodzielnego, nieuzgodnionego z gwarantem, wykonywania jakichkolwiek prac związanych z ingerencją w struktury materiałowe komina. Po prostu zastrzegał sobie wyłączność na wykonywanie takich remontów. Tylko zlecenie serwisowi firmy wykonania przeróbki trójnika spalin pozwalało inwestorowi na utrzymanie wieloletniej gwarancji na system kominowy. Wracając do meritum sprawy, postawiłem sobie dwa zadania: 1. Sprawdzić na drodze obliczeniowej, jakie występują straty ciśnienia ze względu na pionowe prowadzenie powietrza do spalania z góry do dołu zamiast standardowego prowadzenia poziomego. 2. Sprawdzić na drodze obliczeniowej, czy warto obniżać usytuowanie trójnika spalin o 50 cm po to, aby zapewnić co najmniej 4 m wysokości efektywnej komina. Parametry techniczno-spalinowe kominka przyjęte do analizy obliczeniowej: l moc grzewcza nominalna: 8 kW, l strumień masowy spalin: 7,1 g/s, l temperatura spalin: 300°C, l wymagany ciąg kominowy: 12 Pa, l króciec spalin/dymu: okrągły 180 mm. Geometria przyłączenia do komina: l łącznik stalowy okrągły o średnicy 180 mm, 1 kolano 90° (opory: 0,18), wysokość efektywna: 100 cm, długość całkowita w rozwinięciu: 150 cm. Sposób dostarczenia powietrza do spalania: l w wariancie A: pobór z zewnątrz budynku przewodem poziomym stalowww.instalator.pl
9 (217), wrzesień 2016
wym (flex) okrągłym o średnicy 110 mm (taki zalecał producent kominka) i długości 400 cm, l w wariancie B: pobór z zewnątrz budynku przewodem stalowym (flex) pionowym okrągłym o średnicy 150 mm i długości 400 cm. 3. Komin ceramiczny, okrągły, izolowany o średnicy 200 cm i wysokości efektywnej: 3,7 m. Analiza obliczeniowa (obliczenia zgodne z EN 13384-1) wskazuje na poprawność w OBU analizowanych przypadkach. Różnica co do wartości podciśnienia w przewodzie kominowym (grawitacyjny ciąg kominowy) są nieznaczne między wariantami A i B i wynosi ok. 1,3 Pa. Gwoli sprawiedliwości należy dodać, że ta nieznaczna różnica jest na korzyść rozwiązania z poziomym doprowadzenie powietrza. Dla wariantu A ciąg kominowy (PZ,W) ma wartość 20,4 Pa (przypomnę, że oczekiwane ciśnienie (PW) wynosi 12 Pa. W wariancie B ciąg kominowy faktyczny (PZ,W) osiąga 19,1 Pa. Różnicę ciśnień wynikającą z wariantu A i B określiłem jako nieznaczną, ponieważ w obu przypadkach wartości obliczeniowe znacznie przekraczają wymagania (PZ,W > PW). Pamiętając jeszcze o problemie z wysokością efektywną komina, wykonałem dodatkowo analizę dla przypadku oznaczonego przeze mnie roboczo jako A2. Różnica w stosunku do geometrii z wariantu A polega na usytuowaniu trójnika spalin w kominie około 0,5 m niżej. Komin ma wówczas wysokość efektywną: 4,2 m, ale łącznik jest skrócony do długości całkowitej ok. 100 cm przy wysokości efektywnej: 50 cm. Pozostałe warunki geometryczne bez zmian. W wyniku analizy obliczeniowej (wg EN 13384-1) uzyskany ciąg kominowy to 19,9 Pa (19,9 Pa > 12 Pa, czyli warunek normowy PZ,W > PW jest spełniony), a wartość ciągu kominowego jest o 0,5 Pa mniejsza niż w przypadku A, gdzie łącznik był dłuższy, a wysokość efektywna komina krótsza. Wartość 0,5 Pa jest wartością znikomo małą, a zapas (19,9 czy 20,4 Pa znacznie przekracza wymagane 12 Pa) pozwala stwierdzić, że w omawianym przypadku nieuzasadnione jest zrzucanie winy na rzekomo zbyt niski komin. Oczywiście należy pamiętać o tym, że im niższy jest komin, tym mniej ustabilizowane są warunki jego ciągu i większe są wahania ciśnienia w ko-
minie spowodowane naturalnym zmiennym oddziaływaniem wiatru. Wynikiem tego mogą być jednak wyłącznie krótkotrwałe (choć przyznam, że mogą być one niezwykle uciążliwe) problemy z ciągiem kominowym. W skrajnych przypadkach może nawet dochodzić do wydymiania z komory paleniskowej, np. jeżeli do negatywnego wpływu wiatru dojdzie przypadkowo podczas dokładaniu paliwa do kominka (otwarte drzwiczki kominka). Nie może być jednak mowy o permanentnym, utrzymującym się w czasie, problemie z ciągiem kominowym. Podsumowując - im dłuższy komin, tym słabszy będzie wpływ dynamicznego oddziaływania wiatru na spaliny w kominie, a warunki rzeczywiste będą bardziej zbliżone do warunków wynikających z obliczeń teoretycznych. Warto podkreślić, że choć wyniki obliczeń dla układu z pionowym doprowadzeniem powietrza do spalania w mojej analizie okazały się porównywalne do wyników w układzie ze zwyczajowym, poziomym prowadzeniem powietrza, to zdecydowanie zaważyły na tym zmniejszone opory związane ze średnicą przewodu stalowego pionowego. Proszę zauważyć, że pan Andrzej wykazał się bardzo dobrym wyczuciem, zwiększając średnicę przewodu powietrznego z zalecanych 110 mm (zalecenia producenta dla prowadzenia poziomego) do 150 mm dla swojego pomysłu ze sprowadzeniem powietrza sponad dachu. W przypadku zastosowania takiej samej średnicy przewodu, tj. 110 mm, mielibyśmy do czynienia ze skumulowaniem oporów wynikających z „ciasnego” przekroju rury powietrznej z oporami wynikającymi z konieczności zassania powietrza przez przewód pionowy, gdy powietrze to podczas swojej drogi w dół ulega ogrzaniu i w sposób naturalny ma tendencję do zawracania ku górze. Aby temu przeciwdziałać, układ kominkowo-kominowy musi zapewnić dodatkowy, ponadnormatywny (większy niż wymagane przez kominek 12 Pa) zapas ciągu. Przy 110 mm średnicy rury okazałoby się, że wytworzony przez komin dymowy ciąg na poziomie 20 Pa nie ma w sobie zapasu wystarczającego dla zassania niezbędnej ilości powietrza przez ciasny przewód o czterometrowej wysokości. Mariusz Kiedos
65
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
Materiały konstrukcyjne kominów i systemów kominowych w budownictwie mieszkaniowym (2)
Budujesz? O kominie decydujesz! Obecnie prowadzonych jest wiele inwestycji budowlano-remontowych. Warto zaznaczyć, że przy każdej nowej inwestycji lub niektórych pracach remontowo-budowlanych występuje zagadnienie prawidłowego doboru komina. Dzisiejszy artykuł chciałbym rozpocząć od przedstawienia informacji na temat doboru kominów ze względu na wymagania eksploatacyjne. Dobór komina ze względu na: l klasę temperaturową Prawidłowość doboru materiału konstrukcyjnego komina zależna jest od rodzaju paliwa oraz typu urządzenia grzewczego (urządzenia klasy B lub klasy C). Przed przystąpieniem do doboru materiału konstrukcyjnego na konstrukcję komina projektant powinien wnikliwie przeanalizować typ i rodzaj urządzenia grzewczego przewidziany do zamierzonego zastosowania. Pozwoli to na dobór klasy temperaturowej komina zależnej od rzeczywistej temperatury spalin w trakcie eksploatacji urządzenia grzewczego. Klasy temperaturowe kominów są określone w wymaganiach normy
Rys. 1. Dobór średnicy komina w zależności od mocy cieplnej urządzenia i wysokości komina dla paliwa stałego.
66
PN-EN 1443:2005 „Kominy. Wymagania ogólne”, klasa T80 - T140 - klasa niskotemperaturowa, klasa T160-T400 - klasa średniotemperaturowa i T450-T600 - klasa wysokotemperaturowa. l klasę ciśnieniową W zależności od charakteru pracy wyróżnia się kominy pracujące: - w podciśnieniu w klasie N - kominy pracujące przy ciągu naturalnym i odprowadzające spaliny z urządzeń z otwartą komorą spalania - urządzenia grzewcze typu „B”, - w nadciśnieniu w klasie P - kominy pracujące w nadciśnieniu, urządzenia grzewcze z zamkniętą komorą spalania, zwane powszechnie typu „Turbo” lub urządzenia kondensujące wyposażone w wentylator, l odporność na działanie kondensatu - kominy pracujące w stanie mokrym (gdy jest możliwe występowanie kondensacji w przewodzie kominowym; dotyczy szczególnie kominów w klasie T80-T160) oraz kominy pracujące w suchym trybie pracy (klasy temperaturowe T200-T600), l odporność na pożar sadzy - kominy odporne na pożar sadzy oznaczone są klasą G (temperatura pożaru sadzy powyżej 1000°C) i kominy nieodporne na pożar sadzy oznaczone klasą O. W tabeli 1 podano wymagania materiałów konstrukcyjnych dla systemów kominowych w odniesieniu do rodzaju stosowanych paliw. Bardzo ważnym zagadnieniem jest nie tylko dobór materiałów konstrukcyjnych komina, lecz przede wszystkim odpowiedni dobór średnicy komina w zależności od mocy cieplnej urządzenia grzewczego i projektowanej wysokości komina. Do tego celu można wy-
korzystać nomogramy, których przykład przedstawiono na rys. 1 i 2. Istnieje możliwość wyznaczenia wartości ciągu w przewodzie kominowym według przybliżonego wzoru: Dp = g * H * (ρz - ρs), gdzie: g - przyspieszenie ziemskie H - efektywna wysokość komina ρz - gęstość względna powietrza zewn. ρs - gęstość względna spalin dla Ts
Materiały konstrukcyjne l
Kominy wykonane z cegły Do budowy i wykonania kominów i systemów kominowych stosuje się kilka rodzajów materiałów budowlanych. Najstarszym rozwiązaniem są kominy budowane z cegły pełnej kominowej na zaprawie wapiennej. Cegła pełna kominowa to materiał budowlany otrzymywany z glin ilastych, morenowych, wstęgowych, łupków, mułków oraz lessów. Podstawowym składnikami cegły są kaoliny (Al2O3·2SiO2·2H2O). Cegły formuje się przy rozdrobnieniu i wymieszaniu z wodą, a następnie
Rys. 2. Dobór średnicy komina w zależności od mocy cieplnej urządzenia i wysokości komina dla paliwa gazowego. www.instalator.pl
miesięcznik informacyjno-techniczny
poddaje się suszeniu i wypalaniu w temperaturze od 850°C do 1000°C. Kominy murowane z cegły nadają się do odprowadzania spalin z urządzeń opalanych paliwami stałymi - węglem, drewnem, torfm. Kominy wykonane z cegły na zaprawie wapiennej lub wapienno-cementowej stosowane są od wielu lat do odprowadzania spalin z domowych urządzeń grzewczych o małej mocy, opalanych paliwami stałymi, drewnem, węglem, torfem itp. Tego typu kominy nie nadają się jednak do odprowadzania spalin z urządzeń opalanych gazem lub olejem opałowym ze względu na występowanie kondensatu w spalinach. l Kominy kamionkowe Kominy kamionkowe charakteryzują się dużą wytrzymałością mechaniczną, odpornością na działanie kwasów i minimalną nasiąkliwością wodną. Przy produkcji elementów kominowych z kamionki wykorzystuje się glinę z dodatkiem szamotu i piasku kwarcowego i wypala się ją w temperaturze od 1200°C do 1300°C. Surowe wyroby przed wypalaniem pokrywa się solą kuchenną (NaCl) lub innymi sproszkowanymi minerałami. Dzięki temu w trakcie wypalania tworzy się na powierzchni wyrobu szklista polewa - glazura o różnych barwach. Kominy kamionkowe zalecane są do odprowadzania spalin suchych z urządzeń na paliwa stałe, a przy pewnych rozwiązaniach konstrukcyjnych i wyposażenia komina w odkraplacz mogą być w ograniczonym zakresie stosowane do odprowadzania spalin z urządzeń gazowych (spaliny mokre). W tym przypadku jest potrzebna opinia mistrza kominiarskiego. l Kominy szamotowe Elementy kominów szamotowych otrzymuje się z materiałów ceramicznych przez zmielenie i spieczenie wypalonej gliny ogniotrwałej. Elementy kominów są odpowiednio formowane, a następnie wypalane w wysokiej temperaturze (1300°C). Cechują się dużą odpornością na szybkie zmiany temperatury i działanie wilgoci. Szczególnie zalecane są do urządzeń opalanych paliwami stałymi, takimi jak drewno, węgiel, koks o wysokiej temperaturze spalin i dużej mocy cieplnej urządzeń. l Kominy betonowe Kominy betonowe formowane są ze zmieszania cementu z kruszywem www.instalator.pl
9 (217), wrzesień 2016
grubym i drobnym, wodą oraz ewentualnymi domieszkami i dodatkami. Po hydratyzacji mieszanina uzyskuje właściwości betonu. Ciężar objętościowy cementu wynosi około 2500 kg/m3. Kominy betonowe są rzadko stosowane w budownictwie mieszkaniowym, mają natomiast szerokie zastosowanie w przemysłowych instalacjach grzewczych do odprowadzania spalin suchych o stosunkowo wysokiej temperaturze z kotłów o dużej mocy cieplnej na paliwa stałe. l Kominy stalowe Kominy stalowe powstały wraz z rozwojem nowych technologii hut-
niczych, produkcji wysokogatunkowych stali stopowych z dodatkiem niklu, chromu i molibdenu. W zależności od składu chemicznego można rozróżnić np. stale chromowe lub chromowo-niklowe, jednak bardziej rozpowszechniona jest klasyfikacja tych stali ze względu na ich strukturę. Najbardziej powszechne zastosowanie znalazły kominy wykonane ze stali austenicznej gatunku 1.4404. Jest to stal stopowa o zawartości chromu, niklu i molibdenu. Stale austeniczne, dzięki dodatkom stopowym, charakteryzują się wysoką wytrzymałością mechaniczną i dużą odpornością na korozję, szczególnie
67
miesięcznik informacyjno-techniczny
na korozję powodowaną kwaśnymi odczynami znajdującymi się w produktach spalania. W związku z tym kominy ze stali 1.4404 znalazły szerokie zastosowanie do odprowadzania spalin z urządzeń opalanych gazem i olejem opałowym. Zaletą kominów stalowych jest szybkie nagrzewanie i w związku z tym praca komina we właściwej temperaturze jest zbliżona do temperatury spalin, dzięki czemu minimalizuje się zjawisko wykraplania kondensatu ze spalin i uzyskuje się dużą efektywność energetyczną przewodu spalinowego, przy równoczesnym zabezpieczeniu powierzchni komina przed destruktywnym działaniem kondensatu na elementy budynku. Stale żaroodporne, dzięki odpowiednim pierwiastkom stopowym, takim jak chrom, nikiel i krzem, wykazują podwyższoną odporność na działanie gorących gazów i produktów spalania. Kominy te szczególnie przeznaczone są do odprowadzania spalin z urządzeń opalanych drewnem, takich jak kominki z otwartą i zamkniętą komorą spalania czy urządzenia grzewcze na pelety wykonane z odpadów drzewnych. W ostatnim okresie w ofertach handlowych znajdują się kominy metalowe ze stali żaroodpornej gatunku 1.4828. Tego rodzaju kominy przeznaczone są do pracy w temperaturze powyżej 550°C. Stal ta tworzy warstwę pasywną, która zabezpiecza wewnętrzną powierzchnię komina.
68
9 (217), wrzesień 2016
Producenci kominów metalowych oferują również kominy wykonane ze stali ferrytycznych, w których głównym dodatkiem stopowym jest chrom, a także domieszki molibdenu, tytanu oraz niobu. Stale ferrytyczne pomimo gorszych własności w technologii produkcji posiadają wiele cech, które decydują o szerokim ich zastosowaniu w technice kominowej ze względu na to, że jest to materiał ciągliwy i podatny na obróbkę mechaniczną, charakteryzujący się dużą trwałością eksploatacyjną.
Podsumowanie Przed doborem materiałów konstrukcyjnych na systemy kominowe projektanci powinni zapoznać się z obowiązującą w Polsce europejską klasyfikacją systemów kominowych, zgodną z wymaganiami Rozporządzenia Komisji Europejskiej nr 305/2011 oraz normy PN-EN
1443:2005 „Kominy. Wymagania ogólne”. Klasyfikacja ta umożliwia dobór systemu kominowego w zależności od składu spalin, klasy temperaturowej, klasy ciśnieniowej i odporności systemu kominowego na pożar sadzy. W polskim budownictwie mieszkaniowym problematyka systemów kominowych i wentylacyjnych budzi największe kontrowersje - zaniechania w procesie projektowym i inwestycyjnym mogą mieć poważne skutki w czasie normalnej eksploatacji mieszkań. Mogą one również prowadzić do powstawania poważnych problemów budowlanych, np. zagrzybienie budynków, oraz tragicznych przypadków zatruć tlenkiem węgla. Warto zaznaczyć, że w Polsce problem ten jest bardzo złożony, gdyż krajowe przepisy „Prawo Budowlane”, „Warunki Techniczne, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie” nie odpowiadają zmianom techniczno-technologicznym, jakie zaszły w budownictwie komunalnym w ostatnim dwudziestoleciu. Dodatkowym problemem jest brak fachowej literatury z dziedziny wentylacji budynków i techniki kominowej. Zbigniew A. Tałach, Stowarzyszenie „Kominy Polskie” Literatura: 1. „The chimney as a technological challenge of modern times”, Andrzej Strugała, Grzegorz Czerski, Zbigniew A. Tałach, The concentric chimney and air supply ducts - directions of chimney systems development in housing perspective, Scientific editor Rudolf Kania, OpoleVienna 2011. 2. Zbigniew A. Tałach, „Materiały konstrukcyjne systemów kominowych jako element poprawy efektywności energetycznej instalacji grzewczych”, materiały konferencyjne V Kongres INSTALEXPO, Warszawa 2007. 3. Z. Tałach, P. Cembala, „Nowoczesne systemy kominowe do odprowadzania produktów spalania z urządzeń grzewczych na paliwa stałe małej mocy”, materiały konferencyjne „Kotły małej mocy zasilane paliwem stałym. Koszty poprawy jakości powietrza w sezonie grzewczym w Polsce”, Sosnowiec, kwiecień 2016 r. 4. Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) NR 305/2011 z dnia 9 marca 2011 r. ustanawiające zharmonizowane warunki wprowadzania do obrotu wyrobów budowlanych i uchylające dyrektywę Rady 89/106/EWG. 5. PN-EN 1443:2005, „Kominy - Wymagania ogólne”. 6. Materiały techniczno-informacyjne firmy Schiedel Sp. z o.o. Opole. www.instalator.pl
l DODATEK OGŁOSZENIOWY „MAGAZYNU INSTAL ATORA“
9. 2
016
miesięcznik informacyjno-techniczny 9 (217), wrzesień 2016
SKANDYNAWSKIE ROZWIĄZANIA DLA TWOJEGO DOMU Pompy ciepła, wentylacja, rekuperacja, chłodzenie
ENERGOOSZCZĘDNOŚĆ NAJWYŻSZEJ KLASY
GE=3
AIR9 35 °C
Comfort 252 Top A+ A
A+
A+++
A +++
A++ A+ A
B
B
C
C
D
D
E
E
F
F
G
G 811/2013
Powietrzne pompy ciepła klasa A+++
69
Gruntowe pompy ciepła klasa A+++
Rekuperatory klasa A+
Rekuperatory z chłodzeniem
NILAN-POLSKA ul. Obywatelska 100 94-104 Łódź tel.: 42 298 76 03 info@nilan-polska.pl www.nilan-polska.pl
I
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 58 306 29 75; e-mail: ogloszenia@instalator.pl
II
70
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 58 306 29 75; e-mail: ogloszenia@instalator.pl
71
III
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 58 306 29 75; e-mail: ogloszenia@instalator.pl
Dostęp do pełnej treści “Magazynu Instalatora” zamów prenumeratę... Tylko 33 PLN kwartalnie! Kliknij - i zastanów się. Może warto?
IV
72
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 58 306 29 75; e-mail: ogloszenia@instalator.pl
73
V
miesięcznik informacyjno-techniczny
9 (217), wrzesień 2016
l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 58 306 29 75; e-mail: ogloszenia@instalator.pl
VI
74