MI sierpien__Layout 1 14-07-31 13:59 Page 4
Treść numeru
Szanowni Czytelnicy Czym charakteryzują się nowoczesne grzejniki centralnego ogrzewania? Nie tylko atrakcyjnym wzornictwem. Mają także wiele cech konstrukcyjnych, które zwiększają ich efektywność i pomagają użytkownikom obniżyć (coraz wyższe) rachunki za ogrzewanie. Argumenty te mocno eksponują uczestnicy sierpniowego ringu „Magazynu Instalatora”: „Grzejniki, dzięki niskiej bezwładności cieplnej, płynnie i szybko reagują na zmiany temperatury. Ekonomiczna eksploatacja grzejnika przyczynia się do oszczędności energii cieplnej, a w konsekwencji obniżenia płaconych rachunków”. Dla wykonawcy ważne są przede wszystkim kwestie instalacyjne: prawidłowe mocowanie do ściany jest warunkiem poprawnego montażu grzejników. System montażu (...) dla wszystkich grzejników płytowych (...) został specjalnie stworzony z uwzględnieniem indywidualnych rozwiązań w domu użytkownika. Dla systemu montażu (...) krzywe ściany lub inne wymagania instalacyjne nie stanowią żadnego problemu. Pozwala on na regulację wysokości zamontowania oraz ma standardowo wbudowaną blokadę podniesienia. Wkładki izolacji akustycznej pozwalają zapobiec przenoszeniu hałasu już u samego źródła”. Modeli grzejników jest na rynku wiele... Dlatego producenci co i rusz wprowadzają nowe rozwiązania, wykorzystując najnowsze technologie: „W modelach (...) płyta czołowa i osłony boczne są wytwarzane jako jeden element pozbawiony wszelkich łączeń i spawów. Nadaje to bryle grzejnika spójność i łagodzi przejścia pomiędzy liniami. Powierzchnia zachowuje idealnie wyprofilowany kształt, niezależnie od kąta, pod jakim obserwuje się grzejnik”, albo „Nowe rodzaje specjalnych lakierów (...) umożliwiają uzyskanie jeszcze bardziej szlachetnego wykończenia grzejnika. Nadają jego powierzchni niespotykane wcześniej efekty”. Systemy ochrony przeciwpożarowej to nieodłączna część projektu każdego budynku użytkowego. Są to oddzielenia przeciwpożarowe, stałe urządzenia gaśnicze, systemy sygnalizacji, DSO, kontroli dostępu i automatycznego sterowania. Dlaczego stosuje się te systemy? Z uwagi na bezpieczeństwo użytkowników budynku, ochronę konstrukcji i mienia lub ułatwienie działania ekip ratowniczych. Ale przede wszystkim, jak pisze autor w artykule pt. „Dym w ryzach” (s. 60-61): „wentylacja pożarowa funkcjonuje wyłącznie dzięki wymogom prawa budowlanego o ochronie przeciwpożarowej oraz wymogom ubezpieczycieli obiektu”. Pod koniec maja br. wystartował w Polsce długo oczekiwany program dotacji NFOŚiGW dla mikroinstalacji OZE pod nazwą „Prosument”. Wbrew pierwotnym założeniom program nie jest łatwy w zrozumieniu dla przeciętnego prosumenta, dlatego postanowiliśmy przybliżyć Państwu ten temat. Szczegółowe informacje na temat programu znajdą Państwo w artykule pt. „Wsparcie na starcie” s. 16-17 oraz w Poradniku ABC „Magazynu Instalatora”. Sławomir Bibulski
4
Na okładce: © Yeko Photo Studio - Fotolia.com
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 13:59 Page 5
l
Ring „MI”: grzejniki s. 6-15
l Wsparcie na starcie (Dotacje na OZE) s. 16 l Agresywny chlorek (Co z tą korozją - 3) s. 18 l Akcja modernizacja (Jestem za, a nawet przeciw...) s. 20 l Ciepłe żeberka (Bezstykowy pomiar temperatury) s. 22 l Wspomaganie zasilania instalacji c.w.u. s. 24 l Poczta „Magazynu Instalatora” (Dynamiczna stagnacja) s. 26 l Emisja sklasyfikowana (Kotły na paliwa stałe) s. 28 l Ubezpieczenie instalacji solarnej s. 30 l Armatura grzejnikowa s. 32 l Dostawca kompleksowy (strona sponsorowana firmy Duro) s. 34 l Kotłownia składana z klocków (strona sponsorowana firmy Viessmann) s. 35 l Mieć wiedzę o miedzi (strony sponsorowane PCPM) s. 36 l Dwa w jednym (strony sponsorowane firmy Taconova) s. 38
l
Płyty k-g w łazienkach s. 53
l Nowości w „Magazynie Instalatora” (kocioł, pompa ciepła, fotowoltaika, rozdzielacz, złączka, motoreduktor) s. 40 l Własne źródełko (Pompy głębinowe) s. 42 l Perfekcyjna woda (Wydajność energetyczna i zwiększona wydajność instalacji) s. 43 l Pręt z łokciami (Jak to dawniej bywało...) s. 47 l Rury w wkładką (Systemy połączeń w instalacjach z PP-R) s. 48 l Sondowanie rury s. 50 l Gładka ściana (Płyty gipsowo-kartonowe w łazience) s. 53
l
Zużycie energii w wentylacji s. 62
ISSN 1505 - 8336
l Praktycznie o kominie s. 56 l Ochrona odgromowa kominów s. 58 l Instalacja p.poż. s. 60 l Odzysk konieczny s. 62 l Co tam Panie w „polityce”? s. 64
014 8. 2 www.instalator.pl
Nakład: 11 015 egzemplarzy Wydawca: Wydawnictwo „TECHNIKA BUDOWLANA“ Sp. z o.o., 80-156 Gdańsk, ul. marsz. F. Focha 7/4. Redaktor naczelny Sławomir Bibulski (s.bibulski@instalator.pl) Z-ca redaktora naczelnego Sławomir Świeczkowski (redakcja-mi@instalator.pl), kom. +48 501 67 49 70. Sekretarz redakcji Adam Specht Marketing Ewa Zawada (marketing-mi@instalator.pl), tel./fax +48 58 306 29 27, 58 306 29 75, kom. +48 502 74 87 41. Kontakt skype: redakcja_magazynu_instalatora Adres redakcji: 80-156 Gdańsk, ul. marsz. F. Focha 7/5. Ilustracje: Robert Bąk. Materiałów niezamówionych nie zwracamy. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania tekstów. Redakcja nie odpowiada za treść reklam i ogłoszeń.
5
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 13:59 Page 6
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Ring „Ma ga zy nu In sta la to ra“ to miejsce, gdzie odbywa się „walka“ fachowców na argumenty. Każdy biorący udział w starciu broni swoich doświadczeń (i przeświadczeń...), swojego chlebodawcy bądź sponsora, swojej wiedzy i wiary. Przedmiotem „sporu“ będą technologie, materiały, narzędzia, metody, produkty, teorie - słowem wszystko, co czasem różni ludzi z branży instalatorskiej. Każdy z autorów jest oczywiście świadomy, iż występuje na ringu. We wrześniu na ringu: nowoczesne kotły gazowe i olejowe małej oraz średniej mocy...
Dziś na ringu „Magazynu Instalatora”: grzejniki stalowe, płytowe, zawory, regulacja, komfort
Buderus Nowoczesne grzejniki Logatrend marki Buderus charakteryzują się nie tylko atrakcyjnym designem, ale mają również wiele cech konstrukcyjnych, które zwiększają ich efektywność i pomagają użytkownikom obniżyć rachunki za ogrzewanie. Ich atrakcyjność podnosi nadzwyczaj korzystny stosunek ceny do jakości. Nowe grzejniki płytowe Logatrend są standardowo lakierowane w kolorze białym (RAL 9016), zaś na zamówienie mogą być wykonane we wszystkich kolorach palety RAL. Właściwości wszystkich grzejników Logatrend zostały udokumentowane niemieckim znakiem jakości RAL, a najwyższa jakość wykonania potwierdzona została 10-letnim okresem gwarancji. Przestrzeganie wymagań jakościowych monitorowane jest przez niezależne instytuty badawcze. Buderus uzyskał certyfikat DIN ISO 9001. Certyfikat ten, obejmuje kompletny proces produkcji, od projektu, poprzez wytwarzanie i logistykę, aż po dystrybucję i gwarantuje użytkownikom odpowiednio wysoką jakość każdego produktu.
22, 33 - grzejniki standardowe). Na specjalne zamówienie dostępne są również grzejniki z dwiema płytami i jednym elementem konwekcyjnym - typ 21. Praktyczne centralne przyłącze w grzejnikach wersji Logatrend VCM (Plan oraz Profil) oferuje wiele swobody w planowaniu instalacji dla wszystkich długości grzejnika, zapewniając jednolity wymiar i położenie przyłączy. Umożliwia to również montaż rur i ich sprawdzenie bez podłączenia grzejników. Istotne jest
również prawidłowe mocowanie grzejników na ścianie. Dzięki systemom zamocowań MCK montaż jest niezwykle łatwy, a co najważniejsze zapewnia pewne połączenie. Zawory grzejnikowe Buderus, fabrycznie zainstalowane w modelach VC i VCM, prezentują nowy design oraz stanowią kolejny znak rozpoznawczy marki Buderus. W rezultacie nowe grzejniki płytowe pozwalają zmniejszyć rachunki za ogrzewanie nawet o 11% w porównaniu do konwencjonalnych grzejników, które nie są wyposażone w indywidualnie dobrane wkładki zaworowe.
Bezproblemowy montaż Podobnie jak wszystkie produkty Buderus - grzejniki Logatrend
Na najwyższym poziomie Grzejniki Logatrend występują w trzech modelach (tzw. typoszeregach), z których każdy występuje w 5 rozmiarach wysokości, 15 standardowych długościach i sześciu typach (10, 20, 30 - grzejniki higieniczne; 11,
6
www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 13:59 Page 7
miesięcznik informacyjno-techniczny
Pytanie do... Które z grzejników dają instalatorowi dużą elastyczność przy indywidualnym planowaniu instalacji? oszczędzają energię i dostarczają ciepło w sposób efektywny. Do tego ich instalowanie przebiega szybko i łatwo. Model C-Plan dysponuje czterema króćcami przyłączeniowymi z gwintem wewnętrznym G1/2'' do kompletnego podłączenia na miejscu. Zalety te, z uwzględnieniem centralnego przyłącza w modelu Logatrend VCM-Plan, dają instalatorowi dużą elastyczność przy indywidualnym planowaniu instalacji. Podobnie jak ich płaskie odpowiedniki profilowane grzejniki płytowe są również łatwe do zamontowania grzejniki dwu- oraz trzypłytowe można dowolnie obracać. Model Logatrend C ma cztery przyłącza boczne, Logatrend VCM centralne przyłącze na dole, a model Logatrend VC posiada przyłącze na dole z lewej lub prawej strony, co pozwala swobodnie zaplanować instalację. Grzejniki Logatrend z serii VC oraz VCM mają fabrycznie zamontowany zestaw z zaworem grzejnikowym. Prawidłowe mocowanie do ściany jest warunkiem poprawnego montażu grzejników. System montażu Buderus dla wszystkich grzejników płytowych Logatrend został specjalnie stworzony z uwzględnieniem indywidualnych rozwiązań w domu każdego użytkownika. Dla systemu montażu MCK krzywe ściany lub inne wymagania instalacyjne nie stanowią żadnego problemu. Pozwala on na regulację wysokości zamontowania oraz ma standardowo wbudowaną blokadę podniesienia. Wkładki izolacji akustycznej pozwalają zapobiec przenoszeniu hałasu już u samego źródła. Montaż za pomocą systemu MCK jest nie tylko prosty, ale i bezpieczny oraz pewny. Grzejniki dwu- oraz trzypłytowe dają się obracać i głowica termostatyczna może być umieszczona z lewej lub prawej strony, zgodnie z własnym życzeniem. W przypadku mocowania grzejników ważną rolę odgrywa bezpieczeństwo. Poddawane są one www.instalator.pl
8 (192), sierpień 2014
różnym obciążeniom w zależności od tego, gdzie zostały zainstalowane. Z tego powodu zostały zdefiniowane różne klasy wymagań. System montażu MCK spełnia z nadwyżką klasę 3 (mogą być stosowane np. w szkołach).
Pod kontrolą Jednym z najważniejszych elementów grzejnika Logatrend jest zawór termostatyczny. Jego zdolność reagowania decyduje o komforcie ogrzewania oraz o efektywności grzejnika. Oszczędne zawory Buderus 1K montowane są seryjnie zarówno w grzejnikach z płaską, jak i profilowaną płytą czołową (grzejniki typu VC oraz VCM). Zawory termostatyczne regulują temperaturę w pokoju do ustawionej wcześniej wartości. Jeżeli temperatura wzrasta, np. wskutek silniejszego
nasłonecznienia, to głowica termostatyczna Buderus rozpoznaje ocieplanie się pomieszczenia i za pomocą zaworu obniża moc grzejnika. Zawory 1K, współpracując z wysokiej jakości głowicami termostatycznymi, reagują w sposób szczególnie czuły, a mianowicie uruchamiają regulację już wówczas, gdy temperatura w pokoju przekroczy tylko o 1°C zadaną wcześniej temperaturę. Konwencjonalne zawory termostatyczne reagują ze znacznym opóźnieniem i w tym czasie są jeszcze w połowie otwarte. Zamykają się dopiero po przekroczeniu temperatury w pokoju o 2°C i w ten sposób tracą kosztowną energię cieplną. Odbija się to niekorzystnie nie tylko na efektywności energetycznej, ale także na klimacie w pomieszczeniu, wystawionym na znaczne wahania temperatury. Istotnym warunkiem efektywnej pracy instalacji grzewczej jest hy-
drauliczne zrównoważenie. Zapewnia ono równomierną dostępność ciepła w całym domu. Wbudowany zawór grzejnikowy fabrycznie ustawiony jest w sposób optymalny według wielkości grzejnika i na odpowiednią moc. Grzejniki płytowe Buderus zapewniają nie tylko optymalne ciepło i komfort, ale także maksymalizują wydajność instalacji grzewczej, ponieważ mogą zawsze pracować we właściwym zakresie. W ten sposób unika się niedogrzania lub przegrzania poszczególnych grzejników. Hydrauliczne zrównoważenie pozwala również w dużej mierze ograniczyć hałas wynikający z ruchu wody w instalacji. Niewielka zmiana wielkości przepływu ma poważne konsekwencje, bowiem ogrzewanie nie musi zawsze pracować na pełnych obrotach. Przez to wzrasta efektywność, a zużycie i koszty maleją - przeciętnie o maks. 6% wobec instalacji bez zrównoważenia hydraulicznego. Jeżeli jednak byłaby potrzebna korekta regulacji, to można ją wykonać bez narzędzi, wykorzystując umieszczoną na zewnątrz bezstopniową podziałkę. Elementy wyposażenia dodatkowego marki Buderus są optymalnie dopasowane do grzejników płytowych Logatrend. Głowice termostatyczne występują teraz w nowym designie, charakteryzując się nadal wysoką jakością. Charakteryzują się nowoczesnym wyglądem i łatwym montażem.
System zintegrowany Buderus dostarcza zamawiającemu wszystko, co jest potrzebne do zapewnienia przyjemnego ciepła i komfortu w budynku, i to z jednego źródła. Idealnie dopasowane do siebie i efektywnie wyregulowane systemy grzewcze pozwalają cieszyć się optymalnie dobranym ciepłem. Adam Kiszkiel
7
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 13:59 Page 8
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Dziś na ringu „Magazynu Instalatora”: grzejniki stalowe, płytowe, dekoracyjne, kanałowe, oszczędność
Ker mi Opracowana przez Kermi technologia therm x2 w sposób istotny wpłynęła na poprawę komfortu cieplnego oraz oszczędności w zużyciu energii aż do 11%. Technologia ta stosowana jest w każdym grzejniku płytowym - bez żadnej dopłaty! Renomę i doświadczenie Kermi zyskało, budując i udoskonalając grzejniki stalowe. Zdobytą wiedzę i umiejętności wykorzystujemy do produkowania grzejników wkomponowujących się w architekturę wnętrza. Często oczekuje się, że przedmioty w nim obecne uzupełnią projektowany styl pomieszczenia. Czasami architekt zakłada ukrycie emitera ciepła ze względu na planowane przeznaczenie lokalu. Nasza opracowana technologia therm x2 w sposób istotny wpłynęła na poprawę komfortu cieplnego oraz oszczędności w zużyciu energii aż do 11%. Przypomnę, że dzięki szeregowemu przepływowi wody przez panele grzejników płytowych otrzymujemy równomierne nagrzewanie powierzchni, wzrost promieniowania w widmie podczerwieni oraz bardzo krótki czas nagrzewania. Dzięki wyższemu schłodzeniu czynnika oraz mniejszemu nagrzewaniu ścian za grzejnikiem - oszczędzamy energię. Technologię therm x2 stosujemy w każdym grzejniku płytowym bez żadnej dopłaty.
8
Grzanie w pionie Produktem Kermi chętnie stosowanym w różnych aranżacjach wnętrz jest linia Verteo. Oczywiście pracuje w instalacji c.o., wykorzystując nasze energooszczędne rozwiązanie therm x2. Cechą charakterystyczną tej serii
jest pionowa konstrukcja grzejnika. Atrakcyjny wygląd i łatwą aranżację umożliwia gładka powierzchnia zewnętrzna. Płaska płyta przednia bardzo efektownie prezentuje się w kolorze. Szeroka oferta barw oraz różne wykończenie powierzchni zamyka precyzyjną indywidualizację zamówienia. Producent dopuszcza wybór koloru z palety Ral Classik oraz palety kolorów Kermi. Wśród oferowanych odcieni dominują wykończenia błyszczące, są również powierzchnie matowe, strukturalne oraz barwy metaliczne. Grzejniki Verteo są wyposażone w osłony boczne, specjalnie opracowane
wzorniczo, aby w dobrze widocznym grzejniku dodawały mu uroku. Zabieg polega na widocznym zaokrągleniu powierzchni bocznej. Całość nabiera charakteru ozdoby, a nie tylko wiszącego prostopadłościanu. Dzięki małej szerokości wynoszącej 300 mm można wykorzystać przestrzenie niedostępne dla tradycyjnych grzejników. Dużą moc zapewnia dwupłytowa konstrukcja oraz duże wysokości do 2400 mm. Estetyczny wygląd to także ładne podłączenie. Symetryczny kompaktowy zespół podłączeniowy zamontowany w osi pionowej nie zakłóca smukłej linii grzejnika. Dla osób
ceniących ekonomię i szukających sprawdzonych rozwiązań grzejniki Verteo można otrzymać z popularnym profilowanym przodem. Zachowują one wszystkie cechy techniczne wcześniej omawianych produktów.
Gładki przód Klienci szukający poza wyglądem większej funkcjonalności grzejnika znajdą ją, przeglądając ofertę linii Pytanie do... W jaki sposób grzejnik wpływa na oszczędności zużycia energii? www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 13:59 Page 9
miesięcznik informacyjno-techniczny
Pateo oraz Fedon. Oba grzejniki mają gładki przód oraz są przystosowane do montażu różnych akcesoriów funkcyjnych. Przeważnie są to uchwyty lub poręcze. Niewidoczny dla oka system montażu akcesoriów świadczy o wysokiej klasie produktu. Jeśli trzeba grzejnik dopasować do kształtu pomieszczenia, czyli wygiąć, załamać w płaszczyźnie pionowej lub ściąć pod kątem, to polecamy do tego celu grzejniki z rodziny ścian grzewczych. Linia o symbolach HHN i HVN daje takie możliwości oraz charakteryzuje się dekoracyjnymi przetłoczeniami na płaskiej powierzchni. Możliwość wykonania zawsze trzeba potwierdzić, przedstawiając producentowi rysunki grzejnika z naniesionymi wymiarami, np. promieniem gięcia lub zwymiarowanym skosem. Na tej podstawie projektuje się wyrób oraz przygotowuje kosztorys.
8 (192), sierpień 2014
umożliwiające sprawdzenie i przygotowanie podłoża. Grzejniki Ascotherm Eco nie tylko służą do ogrzewania, ich specjalna odmiana może również schładzać przestrzeń przy szybie. Komfortowe sterowanie pracą wenty-
latorów oraz zaworów regulujących wydajność, a priorytetem jest możliwie najsłabsza cyrkulacja powietrza oraz bezgłośność pracy. Włodzimierz Guzik
Grzejnik ukryty... Całkowite ukrycie grzejnika jest możliwe przy wykorzystaniu konwektorów kanałowych Acotherm Eco. Wyrób obejmuje kompletny system składający się z koryta montowanego w posadzce, wymiennika ciepła, elementów montażowych oraz rusztu zewnętrznego. Całość jest zmontowana i gotowa do osadzenia i połączenia z instalacją. Za wygląd odpowiadają głównie zewnętrzne elementy grzejnika kanałowego. Jest to ramka zewnętrzna oraz ruszt górny. Proponujemy klientom wybór koloru oraz materiału, z którego powstanie osłona. Najczęściej są nim aluminiowe profile ułożone wzdłuż grzejnika, może być również drewno lub stal nierdzewna. Proponowany liniowy układ osłony zapewnia właściwą cyrkulację powietrza, jednocześnie maskując przed wzrokiem wnętrze grzejnika. Bardzo ceniona przez profesjonalistów jest możliwość dopasowania kształtu kanałów do linii ścian i okien. Oferujemy pełne dopasowanie linii grzejników do załamań lub łuków oraz zintegrowanie z filarami oraz kolumnami. Każdy zamawiany grzejnik można zaprezentować jako model trójwymiarowy oraz udostępnić pełne rysunki techniczne www.instalator.pl
9
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 13:59 Page 10
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Ring „Magazynu Instalatora”: grzejniki płytowe, dekoracyjne, systemy, niskotemperaturowe
Purmo Marka Purmo jest znana przede wszystkim jako producent grzejników płytowych. Jednak ten największy europejski producent oferuje bardzo bogatą ofertę kompletnych systemów ogrzewania: grzejniki płytowe, łazienkowe, kanałowe, ogrzewanie podłogowe, a także wiele modeli grzejników dekoracyjnych. Grzejniki dekoracyjne Kos, Faro, Vertical, Tinos i Paros marki Purmo stanowią efektowną ozdobę i z pewnością mogą odegrać główną rolę w projektowanym wnętrzu. Atrakcyjny wygląd pozwala umieścić je w miejscach, o których wcześniej nawet nie myśleliśmy, np. na głównej ścianie w holu, czy wąskiej pionowej ścianie między oknami balkonowymi. Pamiętajmy przy tym, że grzejnik powinien znajdować się w miejscu, w którym występują największe straty ciepła, czyli właśnie przy oknach czy innych przeszklonych powierzchniach. Model dekoracyjny pozwoli nam połączyć estetykę z wymogami technicznymi. Etap projektowy to czas, kiedy można swobodnie dostosować układ instalacji i podłączeń, dlatego warto zawczasu wybrać odpowiedni model grzejnika. Każdy z modeli dekoracyjnych grzejników Purmo ma inny design i uzupełnia różne rodzaje wnętrz. Wszystkie mogą zostać pomalowane na dowolnie wybrany kolor z palety RAL. Dodatkowo dostępne są także wykończenia specjalne: grzejniki w kolorze inox, lakiery matowe, strukturalne oraz metaliczne, które nadają bryle grzejnika jeszcze bardziej szlachetny charakter.
Industrialny Kos Minimalistyczny design grzejnika Kos to przede wszystkim idealnie
10
płaska płyta czołowa, łagodnie zaokrąglone krawędzie i czyste, proste linie. Jak wszystkie grzejniki marki Purmo - Kos jest dostępny w kolorach z palety RAL, jednak ten model wygląda szczególnie atrakcyjnie w wersji wykończenia „inox” z przednią płytą wykonaną ze stali nierdzewnej. Świetnie komponuje się wówczas z industrialnymi elementami wystroju wnętrza, np. metalowymi meblami, lodówką, telewizorem,
sprzętem muzycznym. Na tle charakterystycznej dla tego stylu betoPytanie do... Dlaczego warto używać specjalnych lakierów do pokrywania powierzchni grzejników?
nowej ściany grzejnik Kos będzie stanowił prawdziwe dzieło sztuki. Mo-
del Kos jest dostępny w wersji pionowej (Kos V) i poziomej (Kos H).
Stylowy Faro Zwolennicy mniej surowych, ale nadal nowoczesnych wnętrz, chętnie wybiorą model grzejnika dekoracyjnego Faro. Jego płyta czołowa jest ozdobiona delikatnym profilowaniem, które dodaje całej konstrukcji lekkości i elegancji. Wyjątkowo zaprojektowana osłona górna doskonale współgra ze stylowym frontem. Natomiast dobór odpowiedniego koloru potrafi wydobyć z grzejnika Faro nieoczekiwane efekty dekoracyjne. Grzejniki w rzadko spotykanych kolorach, np. czekoladowym lub czarnym, stanowią unikalny element wystroju wnętrz w stylu minimalistycznym. Bardzo atrakcyjnie prezentować się będą na tle ściany w kontrastowym kolorze. Natomiast jeśli postanowimy przełamać spokojny minimalistyczny styl dodatkami o intensywnej barwie np. czerwieni - grzejnik w tym kolorze także będzie stanowił ciekawy kontrapunkt kolorystyczny. Faro, podobnie jak Kos, jest dostępny w wersji pionowej (Faro V) oraz poziomej (Faro H). www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 11
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Uniwersalny i funkcjonalny Vartical Model Vertical jest elegancki i zarazem bardzo funkcjonalny. Profilowana płyta pasuje do każdej stylistyki wnętrza. Grzejnik jest dostępny już od szerokości 450 mm, dzięki czemu może być instalowany w nietypowych miejscach - np. na wąskiej ścianie obok drzwi w łazience. Purmo Vertical pozwala zaoszczędzić przestrzeń w ciasnych pomieszczeniach: kuchniach, łazienkach i wąskich korytarzach. Grzejnik można wyposażyć w dodatkowe akcesoria, jak np. montowany z przodu uchwyt, który bardzo dobrze sprawdza się w roli wieszaka. Jest dostępny w wielu rozmiarach i mocach cieplnych, które pozwalają na idealne dopasowanie go do potrzeb konkretnego pomieszczenia.
Kwintesencja minimalizmu Proste linie, nowoczesny design i najwyższa jakość stanowią o wartości nowych modeli dekoracyjnych grzejników marki Purmo - Tinos i Paros. Płaskie panele przednie grzejników kryją najnowocześniejszą technologię grzewczą - są wydajne, zachowując jednocześnie oszczędną formę.
W modelach Tinos i Paros płyta czołowa i osłony boczne są wytwarzane jako jeden element pozbawiony wszelkich łączeń i spawów. Nadaje to bryle grzejnika spójność i łagodzi przejścia pomiędzy liniami. Powierzchnia zachowuje idealnie wyprofilowany kształt, niezależnie od kąta, pod jakim obserwuje się grzejnik. Dlatego z powodzeniem można zamontować go jako element dekoracyjny nawet w najbardziej widocznym punkcie mieszkania. Nowością jest również wyjątkowy „płaski” wygląd grzejników. Poniżej chciałbym udzielić odpowiedzi na jedno z pytań postawionych w poprzednim ringu poświęconym tematowi grzejników: l Pytanie: Jakim fazom malowania poddawane są grzejniki? l Odpowiedź: - Grzejnik lakierowany jak samochód Lakiery stosowane w grzejnikach marki Purmo spełniają najwyższe standardy jakości. Zapewniamy 10-letnią gwarancję dla swoich urządzeń - obejmuje ona także powłokę lakierniczą. Jej perfekcyjne wykonanie zapewnia długowieczność grzejnika. Lakier, oprócz cech dekoracyjnych, stanowi także zabezpieczenie przed korozją grzejnika. Z tego względu precyzja nakładania i trwałość powłoki to niezbędne składowe grzejnika wysokiej jakości. - Trzyetapowy proces lakierowania Grzejniki Purmo są lakierowane w trzyetapowej fazie produkcji. Najpierw stalowa powierzchnia grzejnika jest
www.instalator.pl
dokładnie myta i odtłuszczana. Następnie odbywa się galwaniczne pokrywanie warstwą zabezpieczenia antykorozyjnego. Na koniec grzejnik uzyskuje swoją ostateczną formę w procesie elektrostatycznego malowania proszkowego. Całość zapewnia idealne pokrycie grzejnika intensywnym kolorem, gładką, pozbawioną zacieków powierzchnię i tworzy trwałą powłokę odporną na urazy mechaniczne. - Nowe lakiery, nowe efekty Nowe rodzaje lakierów specjalnych Purmo umożliwiają uzyskanie jeszcze bardziej szlachetnego wykończenia grzejnika. Nadają jego powierzchni niespotykane wcześniej efekty. Lakiery matowe sprawiają, że grzejnik wygląda odmiennie, a jego dekoracyjny kształt jest jeszcze bardziej widoczny. Lakier strukturalny nadaje powierzchni grzejnika lekko chropowatą strukturę i szczególnie dobrze prezentuje się na grzejnikach o płaskim panelu przednim, np. Tinos. Natomiast lakiery z brokatem upodabniają grzejnik do szlachetnego kamienia ozdobnego. Grzejniki dekoracyjne Purmo wykańczane nowymi lakierami specjalnymi stanowią niezwykle oryginalny element wystroju wnętrza. Oprócz najwyższej jakości wykonania zaskakują także niespotykanym wyglądem. Klienci przyzwyczajeni do standardowych lakierów na pewno docenią wyjątkowe walory dekoracyjne grzejników Purmo, wykańczanych lakierami specjalnymi. Robert Skomorowski
11
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 12
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Ring „Magazynu Instalatora”: grzejniki
wodne, panelowe, modernizacja, głowice, termostatyczne
Vies smann Grzejniki oferowane przez firmę Viessmann są uniwersalne zarówno pod względem sposobu montażu, jak i zastosowania. Idealnie nadają się do domów jednorodzinnych, wielorodzinnych, budynków biurowych - praktycznie wszędzie. Wyróżniają się wysoką jakością wykonania, wykończenia oraz dużą wydajnością cieplną. Często inwestor, decydując się na zakup konkretnych grzejników, widzi je tylko na obrazku w prospekcie lub na stronie internetowej. Trudno w ten sposób ocenić ich jakość wykonania, jakość powłoki lakierniczej i rzeczywisty kolor, który i tak z biegiem czasu może się zmieniać. Można sobie wyobrazić reakcję naszego klienta, który po wejściu do do-
Grzejniki oferowane przez firmę Viessmann są uniwersalne zarówno pod względem sposobu montażu, jak i zastosowania. Idealnie nadają się do domów jednorodzinnych, wielorodzinnych, budynków biurowych praktycznie wszędzie. Wyróżniają się wysoką jakością wykonania, wykończenia oraz dużą wydajnością cieplną. Doskonale współpracują z nowocze-
mu zobaczy na ścianie śnieżnobiały grzejnik, idealnie dopasowany do wymiaru okna, z głowicą termostatyczną współgrającą z grzejnikami. Z pewnością będzie zadowolony z wyboru grzejników i instalatora.
snymi kotłami grzewczymi, a nawet z pompami ciepła, czyli przy niskich temperaturach wody grzewczej. Są przy tym prawdopodobnie najtańszymi grzejnikami na rynku.
Dla wymagających i oszczędnych Grzejnik powinien harmonizować ze stylistyką pomieszczenia. Niewłaściwy będzie rzucał się w oczy i może popsuć pierwsze wrażenie. Ten o odpowiednim rozmiarze, jakości i kolorze może idealnie współgrać ze stylem pomieszczenia, a nawet nadać jemu indywidualny i wyjątkowy charakter.
12
Do nowych i modernizowanych Grzejniki marki Viessmann ideal nie na da ją się do no wych i mo dernizowanych instalacji. Szeroki Pytanie do... Jakie typy podłączeń grzejników są najczęściej stosowane w grzejnikach płytowych?
asor ty ment i du ża wy daj ność ciepl na czy nią je na praw dę uni wer sal nym roz wią za niem dla ogrze wa nia po miesz czeń we wszystkich typach budynków. Ich śnieżna biel doskonale harmonizuje z każdym otoczeniem, a trwała powłoka lakiernicza gwarantuje, że nawet po wielu latach grzejnik będzie wyglądał jak nowy. Spośród oferowanych grzejników płytowych łatwo znajdziemy odpowiedni pod względem wymiarów, mocy grzewczej oraz sposobu podłączenia do instalacji: l typ VK: z przyłączem dolnym, o konstrukcji obracalnej - grzejniki nie posiadają tylnej strony i można je podłączyć do instalacji z prawej lub lewej strony (od dołu); l typ M: grzejniki z przyłączem dolnym na środku grzejnika (środkowozasilane), bez tylnej strony - głowica termostatyczna z prawej lub lewej strony grzejnika; l typ VK Plan: grzejniki o płaskiej powierzchni (gładki), dolne podłączenie do instalacji; l typ K: z przyłączem bocznym, o obracalnej konstrukcji. Mogą być zasilane wodą grzewczą o temperaturze do 110°C, nadciśnienie robocze do 10 barów. Można je powiesić na ścianie lub za pomocą wsporników ustawić na podłodze. Są łatwe do utrzymania w czystości, co z pewnością docenią osoby wrażliwe na kurz. Aby uzyskać dostęp do wnętrza grzejnika, wystarczy jednym ruchem zdjąć pokrywę górną. Jednocześnie przyspawane osłony boczne sprawiają, że konstrukcja grzejnika jest solidna i stabilna. Objęte są 10-letnim okresem gwarancji.
Do łazienki Grzejniki łazienkowe Viessmann dostarczają przyjemne ciepło i www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 13
miesięcznik informacyjno-techniczny
stwarzają możliwości indywidualnej aranżacji łazienki. Smukłe elementy rurowe dają wrażenie elegancji, lekkości i harmonii. Nie posiadają ostrych krawędzi zewnętrznych, dzięki czemu są bezpieczne i eleganckie. Całości dopełnia wysokiej jakości, trwała powłoka lakiernicza w kolorze czystej bieli. Grzejniki typu Standard mogą być zasilane wodą grzewczą o temperaturze do 95°C, a nadciśnienie robocze wynosi do 9 barów. Objęte są 7letnim okresem gwarancji. W wersji Komfort oferowane są w kolorze białym i jako chromowane, mogą być zasilane wodą o temperaturze do 120°C, przy nadciśnieniu roboczym do 11,5 bara, a okres gwarancji wynosi 10 lat.
Kompletny system Uzupełnieniem oferty grzejników firmy Viessmann są głowice termostatyczne, które idealnie współgrają ze stylem grzejników: w wykonaniu białym, jako połączenie bieli i chromu lub w całości chromowane. Dla większego komfortu grzejniki można wyposażyć w głowicę elektroniczną z możliwością programowania pracy ogrzewania danego pomieszczenia. Całość oferty uzupełniają wygodne systemy montażu grzejników, wkładki zaworowe i zawory przyłączeniowe do każdego wariantu podłączania grzejnika, jak również zawory RTL do zasilania ogrzewania podłogowego z instalacji grzejników, rozdzielacze
8 (192), sierpień 2014
oraz system instalacyjny ViPEX do wykonania kompletnego ogrzewania grzejnikowego i podłogowego wszystko z jednej ręki. Parametry przykładowych grzejników płytowych typu VK pokazano w tabeli. Moc grzewczą podano dla temperatury w pomieszczeniu 20°C.
Cena grzejnika zawiera wkładkę zaworową, korek odpowietrzający i zaślepiający oraz zestaw montażo-
wy składający się z: dwóch wieszaków sprężystych lakierowanych na biało, czterech wkrętów 8 x 70 mm, czterech kołków rozporowych 10 x 60 mm. Firma Viessmann nie jest liderem rynkowym w produkcji grzejników, gdyż są one uzupełnieniem podstawowego programu produkcji. Stanowią poszerzenie oferty firmy w ramach dostarczanych kompletnych systemów grzewczych: wszystko z jednej ręki. Dlatego firma Viessmann posiada w swojej ofercie jedynie kilka typów grzejników, które jednak spełnią oczekiwania większości klientów. Tylko kilka grzejników, ale za to dopracowanych w najdrobniejszych szczegółach, wykonanych z niemiecką jakością i solidnością. Krzysztof Gnyra
Wy ni ki in ter ne to wej son dy: maj (głosowanie na najpopularniejszy wśród internautów tekst ringowy zamieszczony w „Magazynie Instalatora“ 5/2014) Jeśli nie walczysz sam na ringu, pomóż zwyciężyć innym. Wejdź na www.instalator.pl www.instalator.pl
13
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 14
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Ring „Magazynu Instalatora”: grzejniki aluminiowe, odlew, ogrzewanie, c.o., żeberko
Armatura Kraków Grzejniki aluminiowe produkowane przez Armaturę Kraków SA dostosowane są do samodzielnych systemów zamkniętych, zabezpieczonych przeponowym naczyniem wzbiorczym, jak i do centralnych instalacji grzewczych (systemy otwarte). Montaż możliwy jest w instalacjach zawierających elementy z miedzi i jej stopów, stali oraz tworzyw sztucznych. Produkcja aluminiowego grzejnika GAVIA 50 PLUS odbywa się w nowoczesnym zakładzie należącym do Grupy Kapitałowej Armatura Kraków w Nisku. Spółka Armatura Kraków SA realizuje pełen cykl produkcyjny: począwszy od projektu, poprzez odlew i obróbkę mechaniczną, aż po ostateczny montaż produktu i jego kontrolę pod względem jakościowym, z zachowaniem zasad polityki wewnętrznej w zakresie ochrony środowiska. Posiadany przez Armaturę Kraków SA Certyfikat Systemu Zarządzania Jakością - ISO 9001 potwierdza, że wyroby, w tym grzejniki GAVIA 50 PLUS, są wykonane pod nadzorem, z zachowaniem reżimu technologicznego i poddane są kontroli funkcjonowania przed wypuszczeniem na rynek. Grzejnik GAVIA 50 PLUS wykonany jest z wysokiej klasy stopu aluminium i krzemu w procesie odlewania ciśnieniowego. Po odlaniu pojedynczych członów są one szlifowane i skręcane w gotowe zestawy, a następnie poddane próbie szczelności. Grzejniki, które pozytywnie przeszły test, trafiają do lakierni. W pierwszym etapie powierzchnie zewnętrzne i wewnętrzne grzejnika pokrywane są powłoką zapobiegającą korozji. Drugi etap obejmuje automatyczne malowanie zanurzeniowe. W trzecim etapie nanoszone są proszkowo końcowe powłoki wykończeniowe (RAL 9010).
14
Grzejniki aluminiowe produkowane przez Armaturę Kraków SA dostosowane są do samodzielnych systemów zamkniętych, zabezpieczonych przeponowym naczyniem wzbiorczym, jak i do centralnych instalacji grzewczych (systemy otwarte). Montaż możliwy jest w instalacjach zawierających elementy z miedzi i jej stopów, stali oraz tworzyw sztucznych. Charakteryzuje je bardzo dobra przewodność ciepła. Grzejniki montowane są fabrycznie w zestawy składające się z dziesięciu członów połączonych ze sobą złączkami stalowymi i uszczelkami. W zależności od wymagań każdy z zestawów może być indywidualnie uzupełniony (maksymalnie do 20 członów) lub pomniejszony o dowolną ilość żeberek. W ten sposób można zoptymalizować i przystosować wielkość powierzchni grzewczej grzejnika do rozmiarów pomieszczenia, w którym się znajduje. W celu zintensyfikowania procesu oddawania ciepła przez konwekcję, produkty te mają wyprofilowane wloty i wyloty powietrza. Grzejniki dostosowane są do podłączeń bocznych (rozstaw 500 mm), a Pytanie do... Dlaczego to właśnie aluminium jest najlepszym materiałem do produkcji grzejników? Jaka jego cecha o tym decyduje?
przy pomocy zestawów przyłączeniowych również do podłączeń dolnych, współpracują z nowoczesnymi układami termostatycznymi, które umożliwiają regulację temperatury w pomieszczeniu oraz pozwalają na utrzymanie jej na stałym poziomie. Grzejniki, dzięki niskiej bezwładności cieplnej, płynnie i szybko reagują na zmiany temperatury. Ekonomiczna eksploatacja grzejnika przyczynia się do oszczędności energii cieplnej, a w konsekwencji obniżenia płaconych rachunków. Model GAVIA 50 PLUS posiada małą pojemność wodną (0,27 litra na żeberko) oraz niewielki ciężar (~1,3 kg, waga jednego elementu), co jest niewątpliwym atutem podczas transportu czy montażu. Grzejnik GAVIA 50 PLUS może zostać wyposażony w zawór odpowietrzający, który pozwala w szybki i prosty sposób na przygotowanie urządzenia do sezonu grzewczego. Produkcja grzejników objęta jest stałą kontrolą jakości na poszczególnych jej etapach, co gwarantuje bezpieczne i długotrwałe bezawaryjne użytkowanie. Przy odpowiednim doborze grzejniki zapewniają równomierny rozkład temperatury w całym pomieszczeniu, gwarantując wysoki komfort. Posiadają dużą powierzchnię oddawania ciepła, co czyni je bardziej wydajniejszymi. Maksymalna temperatura robocza wynosi 95°C. Maksymalne ciśnienie robocze wynoszące 16 barów umożliwia bezpieczną eksploatację urządzenia. Gwarancja na szczelność grzejnika wynosi 15 lat dla połączeń oryginalnie wykonanych przez producenta. W ofercie dostępny jest również grzejnik GAVIA 35 o wysokości montażowej 350 mm i ciśnieniu roboczym 10 barów. Piotr Kolanowski www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 15
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Ring „Magazynu Instalatora”: grzejniki gazowe, ogrzewacze, grzejnik, instalacja, grzewcza
Term-Gaz Alternatywnym rozwiązaniem dla tradycyjnego sposobu ogrzewania pomieszczeń jest zastosowanie gazowych ogrzewaczy pomieszczeń. Urządzenia znane głównie na rynkach krajów Węgier, Czech, Słowacji coraz częściej spotykane i doceniane są również na polskim rynku branży gazowniczej. Innowacyjność gazowych ogrzewaczy pomieszczeń pozwala na zastosowanie ich w nowoczesnych, nowo powstałych budynkach, pomieszczeniach biurowych, halach magazynowych, domkach letniskowych. Jednak przede wszystkim sprawdzają się one znakomicie w budynkach o ograniczonych możliwościach wyboru ogrzewania, tj. tam, gdzie brak sposobności podłączenia się do sieci gazowniczej, czy ograniczone są możliwości wykonania instalacji gazowej w budynku. Doskonale sprawdzą się przy wymianie tradycyjnej instalacji grzewczej wymagającej dużych nakładów na budowę instalacji c.o. (kocioł, grzejniki, instalacja grzewcza, a w niektórych przypadkach budowa nowego kanału spalinowego i wentylacyjnego). Zastosowanie ogrzewaczy pomieszczeń nie wymaga kanału dymowego ani instalacji wodnej! Gazowe ogrzewacze pomieszczeń to urządzenia niezależne, zamontowane na ścianie zewnętrznej pomieszczenia z odprowadzeniem spalin przez ścianę przy pomocy rury koncentrycznej. Zaprojektowane są w zależności od nominalnej mocy ogrzewacza (typ EU3 - 2,8 kW oraz EU5 4,5 kW) do ogrzania kubatury - typ EU3 ok. 60 m3, a typ EU5 ok. 100 m3. Mają ciekawy design: bez wizjera - do budynków biurowych, pomieszczeń Pytanie do... Jakie zalety posiadają gazowe ogrzewacze wnętrz w porównaniu do ogrzewania pomieszczeń przy pomocy grzejników wodnych? www.instalator.pl
magazynowych itp., a dla bardziej wymagających użytkowników ze szklanym wizjerem dającym efekt kominka (do pomieszczeń mieszkalnych). Zaletą ogrzewaczy pomieszczeń jest możliwość indywidualnej regulacji temperatury poszczególnych pomieszczeń mieszkania aż do całkowitego wyłączenia poszczególnych pomieszczeń bez obawy o rozmrożenie instalacji wodnej, na co narażone są tradycyjne instalacje c.o.
Gazowe ogrzewacze pomieszczeń typ EU są urządzeniami z zamkniętą komorą spalania i niewymuszonym odciągiem spalin. Naturalna cyrkulacja wewnątrz pomieszczenia wytwarzana jest przez ruch konwekcyjny powietrza dopływającego przez otwór w dolnej części ogrzewacza i opływającego stalowy emaliowany wymiennik ze zwiększoną powierzchnią wymiany, po czym ciepłe powietrze uchodzi przez odpowiednio uformowaną żaluzję, by optymalnie rozprowadzić je w ogrzewanym pomieszczeniu. Pobór powietrza do podtrzymywania spalania i odprowadzenia spalin odbywa się na zewnątrz za pośred-
nictwem koncentrycznych rur o średnicy zewnętrznej 115 lub 160 mm. Końcówka zewnętrzna zasysania powietrza i odprowadzenia spalin jest odpowiednio zabezpieczona i umożliwia prawidłowe działanie także w czasie wiatru i deszczu. Polski producent Term-Gaz w swojej ofercie posiada szeroką gamę modeli gazowych ogrzewaczy, która spełni wymagania każdego użytkownika. Wyodrębnia się trzy wersje urządzenia: Manual, Termostatic oraz Electronic, które różnią się między sobą sposobem regulacji temperatury w pomieszczeniu. W wersji Manual regulacja temperatury odbywa się ręcznie przy pomocy pokrętła regulacyjnego w górnej części urządzenia. Wersja Temostatic została rozszerzona o możliwość ustawienia żądanej temperatury na pokrętle, która utrzymywana jest automatycznie podczas pracy urządzenia. Ostatnią najbardziej unowocześnioną wersją urządzenia jest typ Electronic, gdzie temperatura w pomieszczeniu utrzymywana jest przy pomocy regulatora pokojowego. Wszystkie wersje urządzeń wyposażone są w za bez pie cze nia termoelektryczne. Obecnie producent wprowadza do sprzedaży urządzenia dające możliwość zamontowania na ścianie wewnętrznej budynku z odprowadzeniem spalin do komina. Nowy model ukaże się w sprzedaży w ofercie na sezon grzewczy 2014/2015. Zaprojektowane z najwyżej klasy materiałów, wykonane z dbałością o każdy element, oszczędne, a przy tym nowoczesne - z pewnością zadowoli każdego użytkownika, który zdecyduje się na jego zakup. Dorota Szeliga
15
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 16
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Dotacje na OZE
Wspar cie na star cie 26 maja 2014 r. wystartował w Polsce długo oczekiwany program dotacji NFOŚiGW do odnawialnych źródeł energii pod nazwą „Prosument”. W niniejszej publikacji postaram się przybliżyć podstawowe zagadnienia związane z tym tematem, ponieważ wbrew pierwotnym założeniom program nie jest łatwy w zrozumieniu dla przeciętnego prosumenta - Kowalskiego. Aby zrozumieć cel wprowadzenia programu i jego podstawowe zapisy, powinniśmy wiedzieć, co kryje się pod pojęciem „Prosumenta”. Prosumentem nazywamy osobę, która produkuje energię elektryczną i zużywa ją na własne potrzeby pomniejszając tym samym zapotrzebowanie na energię sieciową. Prosument może sprzedać nadmiar wyprodukowanej energii elektrycznej do sieci. Dochód ze sprzedanej energii nie powinien jednak stanowić podstawy utrzymania prosumenta. Tak więc prosument to świadomy konsument energii, ale też jej sprzedawca. To nie firmy energetyczne, tylko zwykli Kowalscy, którzy chcą produkować energię na potrzeby własne i mieć możliwość odsprzedaży nadwyżki energii w czasie, kiedy nie są w stanie jej wykorzystać. W małym trójpaku energetycznym (Dz. U. 27.08.2013 poz. 984), czyli jak dotąd jedynym zbiorze praw regulujących sprawy odnawialnych źródeł energii, zawarto definicję mikroinstalacji, zgodnie z którą mikroinstalacja to „odnawialne źródło energii, o łącznej mocy zainstalowanej elektrycznej nie większej niż 40 kW, przyłączone do sieci elektroenergetycznej o napięciu znamionowym niższym niż 110 kV lub o łącznej mocy zainstalowanej cieplnej nie większej niż 120 kW”. Mały trójpak określa, że wytwarzanie energii elektrycznej w mikroinstalacji przez osobę fizyczną niebędącą przedsiębiorcą w rozumieniu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, a także sprzedaż tej energii przez tę osobę, nie jest uznawane za działalność gospodarczą, a
16
energię elektryczną wytworzoną w mikroinstalacji przyłączonej do sieci jest obowiązany zakupić sprzedawca energii działający na tym obszarze po cenie równej 80% średniej ceny sprzedaży energii elektrycznej w poprzednim roku kalendarzowym. W krajach Europy Zachodniej prosumenci już są, ale u nas to na razie termin używany w eksperckich debatach, a nie w realnym życiu. Bo żeby zostać prosumentem, czyli zarówno konsumentem, jak i sprzedawcą energii, trzeba najpierw mieć co sprzedawać i móc to sprzedawać. W Polsce idea prosumencka dopiero raczkuje, ponieważ koszt instalacji do produkcji energii cieplnej czy elektrycznej jest wysoki, szczególnie w przypadku porównania go do naszych polskich zarobków. Dlatego właśnie Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wprowadził program dopłat do małych i mikroinstalacji OZE pod nazwą „Prosument”. Jest to bardzo dobry i trafiony pomysł, ponieważ polski prosument najbardziej potrzebuje właśnie finansowego wsparcia na starcie. Pytanie tylko: czy najważniej-
sze cechy dobrego programu wsparcia zostały spełnione? Czy program jest zrozumiały, przejrzysty, bezstronny i obiektywny oraz czy wymogi programu faktycznie służą do osiągnięcia celu programu, którym jest ograniczenie lub uniknięcie emisji CO2?
Ile i na co konkretnie? Dofinansowanie z „Prosumenta” w postaci dotacji i preferencyjnej pożyczki będzie można uzyskać na instalacje fotowoltaiczne, małe elektrownie wiatrowe, kolektory słoneczne, pompy ciepła, domowe piece na biomasę i mikrobiogazownie. Niestety intensywność wsparcia w ramach „Prosumenta” nie wyraża ducha Dyrektywy OZE (2009/28/WE), ponieważ poszczególne rodzaje OZE nie zostały potraktowane sprawiedliwie, ani też nie są proporcjonalne do korzyści ekologicznych, jakie z tytułu poszczególnych instalacji moglibyśmy uzyskać. W pierwszym pilotażowym etapie programu, realizowanym do końca 2015 r., będzie można uzyskać 40% dofinansowania na źródła energii elektrycznej i 20% na instalacje produkujące energię termalną. W późniejszym etapie wartość dotacji spadnie do odpowiednio 30 i 15%. Dotacja stanowi procentowy udział maksymalnych kosztów kwalifikowanych, które zostały indywidualnie ustalone w zależności od rodzaju źródła OZE: l dla pomp ciepła solanka/woda i woda/woda: 5500 zł/kW, powietrze/woda: 3000 zł/kW, powietrze/woda wyłącznie do c.w.u. z zasobnikiem o pojemności od 150 do 250 litrów: 5000 zł, a > 250 litrów: 8000 zł; l dla kolektorów słonecznych: 3500 zł/kW; l dla kotłów na biomasę o załadunku ręcznym - 1000 zł/kW; dla kotłów o załadunku automatycznym - 1600 zł/kW. Jeżeli projekt instalacji przewiduje montaż zasobnika buforowego www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 17
miesięcznik informacyjno-techniczny
wody grzewczej - maksymalny koszt kwalifikowany instalacji powiększa się o 200 zł/kW; l dla instalacji fotowoltaicznej o mocy poniżej 10 kW - 8000 zł/kWp, dla instalacji o mocy od 10 do 40 kW 6000 zł/kWp. Jeżeli projekt instalacji przewiduje montaż akumulatorów do magazynowania energii elektrycznej maksymalny koszt kwalifikowany instalacji powiększa się o 5000 zł/kW; l dla instalacji elektrowni wiatrowej o mocy poniżej 10 kW - 11 000 zł/kW, dla instalacji o mocy od 10 do 40 kW - 6500 zł/kW. Jeżeli projekt instalacji przewiduje montaż akumulatorów do magazynowania energii elektrycznej, maksymalny koszt kwalifikowany instalacji powiększa się o 5000 zł/kW; l dla instalacji na biogaz, o mocy poniżej 20 kWe - 40 000 zł/kWe, dla instalacji na biogaz, o mocy od 20 do 40 kWe - 30 000 zł/kWe, dla instalacji na biopłyny lub biomasę, o mocy poniżej 20 kWe - 9000 zł/kWe, dla instalacji na biopłyny lub biomasę, o mocy od 20 do 40 kWe - 7000 zł/kWe. Budżet programu „Prosument”, którego realizację przewidziano na lata 2014-2020, ma wynieść 600 mln zł, co mogłoby przynieść rozwój czterech tysięcy takich instalacji. To bardzo mało, biorąc pod uwagę, że potencjał w kraju ocenia się na sześć milionów prosumentów, jednak program zakłada możliwość zwiększenia puli środków. Kredyty oraz pożyczki będą udzielane na okres 15 lat, a ich oprocentowanie ma wynosić 1% w skali roku. Wsparcie udzielane jest na przedsięwzięcia polegające na zakupie i montażu małych instalacji lub mikroinstalacji odnawialnych źródeł do produkcji energii elektrycznej lub do produkcji ciepła i energii elektrycznej, na potrzeby istniejących lub będących w budowie budynków mieszkalnych jednorodzinnych (samodzielny, bliźniak, szeregowiec) lub wielorodzinnych (wspólnoty i spółdzielnie). Wymagania techniczne dla poszczególnych urządzeń oraz dotyczące uprawnień do montażu instalacji są dostosowane do polskiego rynku i re-
8 (192), sierpień 2014
alne do spełnienia, nie będę tutaj zagłębiała się w przedstawienie wszystkich szczegółowych wytycznych. Jednak na stronie NFOŚiGW pojawił się zapis: „Uwaga! Program nie przewiduje dofinansowania dla przedsięwzięć polegających na zakupie i montażu wyłącznie instalacji źródeł ciepła”. Oznacza to, że źródło cieplne, czyli pompa ciepła, kolektor słoneczny czy kocioł na biomasę, będzie można zainstalować tylko w połączeniu ze źródłem energii elektrycznej. Dlaczego w ostatnim momencie, gdy konsultacje społeczne były już zakończone, na dwa tygodnie przed zatwierdzeniem ostatecznej wersji programu, wykluczono wsparcie dla instalacji produkujących wyłącznie ciepło, podczas gdy to właśnie instalacje ekologicznych urządzeń grzewczych przyczyniają się do największej redukcji emisji CO2 atmosfery? Chyba tylko po to, żeby nawiązać do nazwy programu czyli prosumenta, który może uzyskiwać (wątpliwy) dochód za sprzedaż nadwyżki energii elektrycznej do sieci. Natomiast w opinii NFOŚiGW ta zasada dofinansowania ma na celu promowanie rozwiązań innowacyjnych, wysokowydajnych, zaawansowanych technologicznie, które w przyszłości mogą stać się obowiązującym standardem. Nie rozumiem tylko, dlaczego w Polsce, w momencie, gdy nie jesteśmy jeszcze formalnie przygotowani do systemów „on grid”, będziemy wspierać hybrydy i rozwiązania off grid, które nigdzie na świecie nie zyskały uznania. W mojej opinii w polskich realiach inwestorzy planujący wymianę lub montaż nowego ekologicznego źródła energii cieplnej będą zniechęceni do korzystania ze wsparcia, które wymusza zainwestowanie większych środków własnych. W pierwotnych założeniach program miał wyzwolić impuls inwestycyjny, wydaje się jednak, że będzie to program dla ludzi zamożnych i nowopowstałych firm, które bez żadnego doświadczenia i zaplecza serwisowego będą oferować zestawy „dostosowane” do programu „Prosument”.
Kiedy? Jako pierwszy ogłoszony został nabór wniosków o dotację w ramach „Prosumenta” za pośrednictwem samorządów i ich związków, które zaangażują się w realizację programu. Co ważne, w tym kanale wdrażania programu, wybór zarówno osób fizycznych, wspólnot mieszkaniowych lub spółdzielni mieszkaniowych oraz wykonawcy lub wykonawców instalacji odnawialnych źródeł energii należy do gmin lub ich związków. Oprócz samorządów od końca II kwartału pośredniczyć w przydzielaniu dofinansowania mają też Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (WFOŚiGW) oraz wybrany w przetargu bank. Nabór wniosków dla WFOŚiGW został rozpoczęty 16.07.2014 r. i będzie trwał aż do wyczerpania środków. Po złożeniu wniosku o udostępnienie środków na udzielanie pożyczek z dotacją oraz po zawarciu umowy z NFOŚiGW wojewódzkie fundusze ochrony środowiska i gospodarki wodnej określą indywidualnie terminy składania wniosków dla beneficjentów końcowych. Wnioski będą przyjmować tylko te Wojewódzkie Fundusze, które przystąpią do programu „Prosument”. Nabór wniosków za pośrednictwem banków zostanie ogłoszony w ciągu najbliższych dni po wyłonieniu w drodze przetargu jednego banku lub konsorcjum, które obsłuży realizację programu w formie kredytu z dotacją. Według konsultantów programu NFOŚiGW, już widać zainteresowanie przyszłych beneficjentów. Wzmożony ruch jest zwłaszcza w samorządach, które przygotowują się do składania wniosków. Trochę mniejszy jest na razie w wojewódzkich funduszach. Do końca kwietnia wstępną deklarację udziału złożyło pięć spośród 16 wojewódzkich funduszy. Jakie będą rzeczywiste efekty programu „Prosument” i czy będzie cieszył się dużym zainteresowaniem? Dowiemy się o tym wkrótce… dr inż. Małgorzata Smuczyńska
Zainteresował Cię artykuł? Masz pytanie do autora? Chciałbyś, aby temat został rozwinięty? Masz inne zdanie na ten temat? Wejdź na www.instalator.pl i kliknij „Zapytaj autora” (pod każdym artykułem). www.instalator.pl
17
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 18
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Co z tą korozją? (3)
Agresywny chlorek W systemach instalacyjnych ryzyko wystąpienia korozji jest bardzo duże. Wpływ na to ma kilka czynników, takich jak np. rodzaj zastosowanych materiałów, sposób ich połączenia, rodzaj transportowanego medium i warunki otoczenia. Cykl moich artykułów („Magazyn Instalatora” 4/2014 „Zżeranie rury”, XX-XX, 5/2014 „Warstwa ochronna” przyp. red.) ma na celu przybliżyć czytelnikom problem występowania korozji metali w instalacjach i związane z tym zjawiskiem zagrożenia oraz skutki ekonomiczne.
Systemy otwarte Wiadomo już, że korozji ulega każdy metal i stop, z którego produkowane są elementy instalacji. Różne są tylko rodzaje korozji oraz jej intensywność. Wiedząc zatem, jaki materiał zastosujemy, możemy ochronić go przed tym niekorzystnym zjawiskiem już na etapie montażu. Aby zminimalizować niszczycielską siłę korozji, przestrzegajmy kilku prostych zasad, które uchronią instalację przed awarią oraz kłopotliwymi i kosztownymi remontami. Praktyka wskazuje, iż podczas montażu instalacji pracujących głównie w systemach otwartych nie powinno się łączyć bezpośrednio stali szlachetnej ze stalą ocynkowaną. Jeżeli zachodzi taka konieczność, należy zamontować kształtkę dystansową z brązu lub mosiądzu, dzięki której odstęp pomiędzy elementem konstrukcyjnym ze stali ocynkowanej a elementem ze stali szlachetnej będzie odpowiadał przynajmniej zewnętrznej średnicy rury. W przypadku konieczności połączenia stali szlachetnej z miedzią, brązem lub mosiądzem nie należy znacząco przekraczać w dół minimalnego stosunku powierzchni mających kontakt z wodą. Oznacza to, że stosunek całkowitej powierzchni miedzi do całkowitej powierzchni stali nierdzewnej w instalacji powinien wynosić min.
18
2%. Możliwe jest natomiast bezpośrednie łączenie miedzi ze stalą ocynkowaną z zachowaniem reguły przepływu, która mówi, iż miedź - patrząc w kierunku przepływu wody - zawsze powinna być umieszczona za elementami instalacji ze stali ocynkowanej. Inaczej ocynkowana stal zagrożona byłaby korozją wżerową powodowaną przez odkładanie się jonów miedzi na powierzchni rur ze stali ocynkowanej.
Systemy zamknięte W układach zamkniętych wykorzystujących wodę w znacznym stopniu pozbawioną tlenu, jak np. instalacje c.o., solarne, ryzyko powstawania korozji jest znacznie mniejsze. W tym przypadku możliwe są kombinacje różnych metali (miedź, stal niestopowa, stal szlachetna itp.) w dowolnej kolejności. Niemniej jednak dobrze wziąć pod uwagę, że do układów zamkniętych może zawsze dostać się tlen.
Czynniki zewnętrzne Instalacje zagrożone są również korozją wywołaną czynnikami zewnętrznymi. W zależności od środowiska, w jakim przebiegać ma instalacja, należy wziąć pod uwagę ryzyko wystąpienia korozji i podjąć wszystkie możliwe środki zaradcze. Na przykład w przypadku instalacji ułożonej w ziemi wszystkie elementy powinny zostać zabezpieczone przed uszkodzeniami mechanicznymi (które mogą stać się źródłem późniejszej korozji) poprzez umieszczenie w rurze ochronnej. Ziemia stanowi bowiem środowisko korozyjne, w którym korozja przebiega jako proces elektrochemiczny. Szybkość
procesu korozji zależy od jej wilgotności i zasolenia. Przy dużej wilgotności tlen może dyfundować tylko przez wodę, co jest procesem bardzo powolnym, a więc szybkość korozji będzie niewielka. Zjawisko takie występuje np. poniżej poziomu wód gruntowych. Jeśli tylko część porów w glebie jest wypełniona wodą, np. powyżej poziomu wód gruntowych, to tlen przenika na drodze dyfuzji w fazie gazowej. Jest to relatywnie szybszy proces, zatem szybkość korozji też będzie większa. W związku z tym elementy z metalu, głównie rury, wymagają ponadto zastosowania ochrony przed zewnętrznymi czynnikami mogącymi powodować korozję poprzez nałożenie powłok ochronnych, np. malowanie farbą antykorozyjną. Alternatywą może być zastosowanie powłok galwanicznych. Można w tym celu zastosować cynkowanie ogniowe powierzchni zewnętrznej, co w zależności od klimatu zagwarantuje trwałą ochronę antykorozyjną na długi czas. Równoważną ochronę antykorozyjną w stosunku do cynkowania ogniowego może zapewnić powłoka grubości 7-15 um powstała w wyniku cynkowania galwanicznego powierzchni. Należy jednak zwrócić uwagę, iż np. w obrębie punktów mocowania przewodów lub przepustów rzadko da się uzyskać jednolitą, ciągłą powłokę zabezpieczającą. Miejsca pozbawione powłoki z reguły narażone są na zwiększony atak korozji. Dlatego nie zaleca się nakładania powłok ochronnych na już zmontowanych instalacjach. Generalnie instalacje wykonane ze stali szlachetnej układane pod tynkiem nie wymagają dodatkowej ochrony przeciwkorozyjnej, o ile otaczające je materiały budowlane pozbawione są dodatków zawierających chlorek (np. domieszek przeciwmrozowych). Natomiast te same instalacje układane na tynku należy zabezpieczyć antykorozyjnie, jeżeli będą eksploatowane w www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 19
miesięcznik informacyjno-techniczny
środowisku zawierającym związki chloru, np. na basenach. W takim wypadku konieczne jest zastosowanie odpowiednich powłok lub osłon.
Ochrona miedzi Rury miedziane i armatura ze stopów miedzi z reguły nie wymagają dodatkowej ochrony przeciwkorozyjnej, chyba że znajdują się w środowisku amoniaku (np. w oborach) lub siarki (np. siarkowodór). Dotyczy to również przewodów w pomieszczeniach przemysłu przetwórstwa mięsnego (również lad chłodniczych), ponieważ białko zwierzęce może przekształcać się w produkty siarczkowe. W takich przypadkach przewody rurowe należy chronić, podobnie jak te układane w ziemi. Tak samo elementy metalowe zabezpieczone poprzez cynkowanie nie wymagają dodatkowej ochrony przeciwkorozyjnej, chyba że będą się znajdować w środowisku o dużej zawartości chlorków. W takim wypadku należy zadbać o dodatkową ochronę przeciwkorozyjną.
8 (192), sierpień 2014
Izolacja
Podsumowanie
Pozostaje jeszcze jeden istotny element wykonania instalacji bez narażenia jej na korozję. Jest to izolacja. Po pierwsze należy zadbać o to, aby wszystkie izolacje zawsze były suche, co gwarantuje zachowanie ich funkcjonalności. Dlatego izolacja powinna zawsze szczelnie opasać rurociąg. W związku z tym najlepiej jest stosować materiały izolacyjne o strukturze zamkniętej. W materiałach izolacyjnych dla przewodów rurowych ze stali szlachetnej udział rozpuszczalnych w wodzie jonów chlorkowych nie może przekraczać 0,05%. Materiały izolacyjne typu AS (AS = staliwa austeniczne) wyraźnie przekraczają tę wartość w dół i dlatego doskonale nadają się do zastosowania w przewodach ze stali nierdzewnych. Materiały izolacyjne dla rur z miedzi muszą być pozbawione azotu, a zawartość amoniaku nie może przekraczać 0,02%.
Jak wspomniałem, powyższy materiał miał na celu zwrócenie uwagi na zjawisko korozji w branży instalacyjnej oraz pokazanie kilku skutecznych metod jej zapobiegania. Zagadnienie korozji jest zbyt obszerne, aby zamykać je tylko w obszarze instalacji wodnych. Jednocześnie jest to pole dla wielu ciekawych przykładów, często być może niebranych pod uwagę, a mających duży wpływ na pracę wielu instalacji w naszym kraju. Jarosław Czapliński Li te ra tu ra: 1. PN -EN ISO 12944-2:2001 Far by i la kie ry - Ochro na przed ko ro zją kon struk cji sta lo wych za po mo cą ochron nych sys te mów ma lar skich - Część 2: Kla sy fi ka cja śro do wisk. 2. Pier re -Je an Cu nat, „Pra ca ze sta lą nie rdzew ną”. 3. In for ma cja tech nicz na o wy ro bie i mon ta żu SAN HA. 4. Bar ba ra Su row ska, „Wy bra ne za gad nie nia z ko ro zji i ochro ny przed ko ro zją”, Po li tech ni ka Lu bel ska.
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 20
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Jestem za, a nawet przeciw, czyli pokojowe rozmowy o technologiach
Akcja modernizacja Na co wymienić skorodowane i zarośnięte rury stalowe w przypadku instalacji zimnej i ciepłej wody, czy też c.o.? Czy pozostać wiernym materiałom tradycyjnym - stalowym w ocynku lub czarnym, czy pójść w kierunku nowszych rozwiązań materiałowych: polipropylenu lub stali nierdzewnej?
Rury stalowe (ocynkowane i czarne)
W
większości starych instalacji przeważają rury stalowe - czarne lub ocynkowane. Coraz częściej jednak do budowy instalacji w nowych obiektach wykorzystuje się rury z tworzyw sztucznych, miedzi lub stali nierdzewnej oraz węglowej. Zalety stali wciąż są bardzo doceniane, gdyż sprawdzają się tam, gdzie w szczególności potrzebna jest wytrzymałość mechaniczna i ogniowa. Stal do montażu instalacji wodociągowych występuje jako stal ocynkowana. Natomiast do budowy instalacji ogrzewczych jako stal czarna. Ochronna warstwa cynkowa stali zabezpiecza rury stalowe przed niszczącym działaniem środowiska zewnętrznego i wewnętrznego prowadzącym do przedwczesnej korozji. Do zalet rur stalowych w instalacjach sanitarnych należą: l bardzo duża wytrzymałość na rozciąganie, zginanie i ściskanie - umożliwia to układanie dość długich odcinków przewodów bez dodatkowych uchwytów, l odporność na działanie obciążeń mechanicznych, l brak możliwości przedostawania się tlenu przez ścianki rury do wnętrza instalacji, l odporność na promieniowanie słoneczne, l odporność na działanie wysokich temperatur - z rur stalowych wykonuje się instalacje wody użytkowej zimnej i ciepłej (do 55°C), jak również instalacje ogrzewcze (z rur stalowych czarnych), l najniższy wśród materiałów instalacyjnych współczynnik rozszerzalności cieplnej [0,013 mm/(m * K)], co oznacza wydłużenie 1 metra odcinka rury o 0,65 mm przy wzroście temperatury wody o 50°C, l dobre przewodnictwo cieplne; w przypadku instalacji wody ciepłej i ogrzewczej należy bezwzględnie stosować izolację termiczną o odpowiedniej grubości ścianki; zapobiega to stratom ciepła; zastosowanie izo-
20
Rury z PP-R i stalowe zaprasowywane
N
a co wymienić skorodowane i zarośnięte rury stalowe? W przypadku instalacji wodociągowej, a zwłaszcza wody ciepłej, naturalną decyzją jest wybór rur tworzywowych ze względu na wyeliminowanie problemu korozji charakterystycznej dla rur metalowych. W zdecydowanej większości stosuje się rury z polipropylenu PP-R. Przy modernizacji instalacji c.o. wybór materiału rur nie jest już tak oczywisty. Za rurami stalowymi przemawiają mniejsze problemy z wydłużalnością cieplną, mniejsza liczba mocowań i większa sztywność. Jednak zastosowanie rur spawanych nie wchodzi najczęściej w rachubę. Wymiana na rury tworzywowe ma swoje zalety, lecz z uwagi na właściwości materiału - także mankamenty. Odtworzenie sieci przewodów instalacji grzewczej jest operacją bardziej skomplikowaną niż montaż nowej ze względu na trudniejszy dostęp do tras rurociągów i konieczność zapewnienia bezpieczeństwa pożarowego. Prace najczęściej przebiegają w lokalach z użytkownikami, istotne jest więc szybkie, etapowe oraz terminowe wykonywanie prac. Rury i kształtki muszą odznaczać się: l trwałością, odpornością na korozję, szczelnością na przenikanie tlenu do wody grzewczej, l odpornością na wysoką temperaturę i ciśnienie, l możliwością prowadzenia po „śladzie” starych instalacji, z wykorzystaniem istniejących przejść w przegrodach budowlanych, l wytrzymałością mechaniczną, odpornością na wandalizm, l estetyką - większość wymienianych instalacji prowadzona jest po wierzchu ścian, dlatego wygląd, gabaryty rur i kształtek, sposób mocowania mają duże znaczenie dla użytkownika. Powyższe warunki doskonale spełnia system rur stalowych zaprasowywanych. Posiadając niewątpliwe zalety instalacji z tradycyjnych rur stalowych spawanych, system ten wolny jest od ich wad, a także mankamentów instalacji tworzywowych. System składa się z precyzyjnych, cienkościennych rur i kształtek wykonanych ze stali węglowej, pokrytych na zewnątrz antykorozyjną warstwą cynku. Szeroki zakres średnic (12-108 mm) pozwawww.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 21
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Rury stalowe (ocynkowane i czarne)
Rury z PP-R i stalowe zaprasowywane
lacji termicznej na rurach przewodzących wodę zimną zapobiega zjawisku pocenia się rur i powstawaniu wilgoci wokół przewodów. Rury ze stali można łączyć za pomocą łączników z żeliwa białego. Łączniki gwintowane muszą być uszczelniane tradycyjnie za pomocą konopi zaimpregnowanymi pokostem lub specjalną pastą. Szczeliwem może też być taśma teflonowa lub specjalny sznur nylonowy do połączeń gwintowanych. Stal czarna (nie zabezpieczona przed korozją) jest doskonałym materiałem do budowy instalacji ogrzewczych (otwartych), w których zastosowano kotły opalane paliwem stałym (np. kotły na węgiel, koks, drewno). Za jej zastosowaniem przemawia głównie odporność na bardzo wysokie temperatury, gazoszczelność oraz wytrzymałość na temperaturę. Spora wytrzymałość mechaniczna tego materiału przemawia za tym, aby wykonywać z tego materiału instalacje poprowadzone w miejscach narażonych na bardzo wysokie temperatury, wandalizm i zniszczenie. Takimi miejscami są m.in. stare obiekty użyteczności publicznej, szkoły, internaty, więzienia itp., w których nie ma możliwości poprowadzenia rur pod istniejącą podłogą lub zakrycia rur w szachtach instalacyjnych. W starych modernizowanych lub remontowanych obiektach stal doskonale spełnia swoje zadanie. Rury stalowe są idealne do budowy instalacji przeciwpożarowych (tryskaczowych). Instalacje z rur stalowych są bardzo popularne już od bardzo wielu lat. W handlu znajduje się bogaty asortyment rur i kształtek w niewielkiej cenie. Wyroby stalowe posiadają wszelkie aprobaty techniczne i dopuszczenia do stosowania. W jednej instalacji można łączyć łączniki i rury różnych producentów. Należy pamiętać, że stal jest podatna na korozję. Inwestor czy projektant instalacji przed podjęciem decyzji co do wyboru materiału instalacyjnego powinien uzyskać informacje, czy woda wodociągowa zasilająca budynek posiada własności agresywne w stosunku do materiału, z jakiego projektuje wykonanie instalacji. Informacje takie projektant powinien uzyskać w odpowiednim przedsiębiorstwie wodociągowym, a w przypadku niemożności uzyskania takiej informacji powinien skierować się do wyspecjalizowanej jednostki o podanie tych informacji po uprzednim przedstawieniu składu fizykochemicznego wody. Dotyczy to przede wszystkim rur, które rozprowadzają wodę o stosunkowo niskim poziomie pH (poniżej 7). Może to powodować uszkodzenie powłoki cynkowej wewnątrz przewodu. Temperatura wody wewnątrz rur ocynkowanych nie powinna przekraczać 55°C. Powyżej tej temperatury następuje przyspieszone zniszczenie wewnętrznej ocynkowanej powłoki ochronnej rury. l Andrzej Świerszcz
la na przeprowadzenie wymiany w każdym budynku, niezależnie od jego wielkości. Montaż instalacji oparty jest na szybkiej i prostej technice „press”, czyli zagniatania na rurze złączek posiadających uszczelnienia o-ringowe z kauczuku syntetycznego EPDM, odpornego na wysokie temperatury. Instalacje te mogą pracować w sposób ciągły w każdych, nawet ekstremalnych warunkach. Możliwy jest nawet awaryjny przegrzew instalacji znacznie powyżej 100°C, co w przypadku instalacji tworzywowych jest nieosiągalne. Do łączenia rur stosuje się nieskomplikowane w użyciu i niebrudzące narzędzia, a czas montażu jest najkrótszy wśród wszystkich technik instalacyjnych stosowanych w wymianach. Oznacza to mniejszą uciążliwość dla użytkowników remontowanych pomieszczeń i obniżenie kosztów wykonania instalacji. Małe mieszkania z lat 60-80. ubiegłego wieku często zabudowane są łatwopalnymi szafkami lub boazerią. Ponieważ montaż instalacji nie wymaga użycia otwartego ognia nie ma też zagrożenia pożarowego. Rury i kształtki są niepalne (odporność ogniowa A1), można więc je stosować w pomieszczeniach, w których występuje zagrożenie pożarowe. Dla monterów istotną cechą rur zaprasowywanych jest ich niewielka waga (w porównaniu z rurami spawanymi). System oferuje również ciekawą możliwość (niedostępną w innych technikach instalacyjnych) montażu fragmentu instalacji „na próbę”, bez zaprasowywania. Jest to przydatne szczególnie przy skomplikowanych instalacjach, np. w węzłach cieplnych czy kotłowniach. Mała (w porównaniu z rurami tworzywowymi) wydłużalność cieplna [0,012 (mm/m * K)] i sztywność rur oznacza znacznie mniejsze kłopoty z kompensacją wydłużeń, a przede wszystkim daje gwarancję idealnego, równoległego prowadzenia pionów wzdłuż ścian, bez żadnych wyboczeń i deformacji, co niestety często ma miejsce w przypadku instalacji „plastikowych”. Stalowe rury cienkościenne w porównaniu z przewodami spawanymi i polipropylenowymi PP mają, przy tych samych przepływach, najmniejsze średnice zewnętrzne. Oznacza to możliwość wykorzystania dotychczasowych przepustów w stropach i ścianach, co skutkuje znacznymi oszczędnościami w pracach budowlanych (brak dodatkowych, uciążliwych przekuć, mniej gruzu i kurzu w pomieszczeniach). Ponadto mniejsze są nakłady na izolacje termiczne, obejmy rur, armaturę itd. Ze względu na właściwości materiału instalacje zaprasowywane są odporne na obciążenia mechaniczne (istotne np. w przypadku gałązek grzejnikowych), oznacza to bezpieczeństwo, a także odporność na wandalizm w miejscach ogólnodostępnych (klatki schodowe, piwnice). Instalacje te wymagają, w porównaniu z instalacjami z rur PP-R, kilkakrotnie mniej obejm mocujacych. Oznacza to znacznie mniejsze nakłady na zakup uchwytów, niższe nakłady na montaż i zdecydowaną poprawę wyglądu instalacji prowadzonej po wierzchu ścian użytkowanych pomieszczeń. Na wysoką estetykę instalacji z rur zaprasowywanych mają wpływ: gładka, estetyczna, srebrzysta powłoka powierzchni rur i kształtek, „dyskretny” wygląd i niewielkie gabaryty kształtek (w porównaniu ze złączkami PP), możliwość gięcia rur i dowolnego ich kształtowania na podejściach pod grzejniki i piony oraz brak odkształceń rurociągów pod wpływem temperatury. Koszt materiałów stalowych instalacji zaprasowywanych jest porównywalny z instalacjami z rur zespolonych PP-R i niższy niż instalacji miedzianych. Z kolei czas wykonania instalacji grzewczej w tym systemie jest najniższy wśród technologii stosowanych w remontach. l Piotr Bertram, KAN
www.instalator.pl
21
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 22
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Bezstykowy pomiar temperatury przy użyciu pirometru na podczerwień
Cie płe że ber ka Istotnym czynnikiem powodującym właściwą pracę grzejnika jest jego podłączenie. Niewłaściwe podejście do tego tematu (np. odwrotne przyłączenie zasilania i powrotu) może spowodować utratę mocy w porównaniu z nominalnymi wartościami. Zapewne w każdym budynku znajdują się różnego rodzaju elementy grzejne - składowe instalacji c.o. Ich najważniejszym zadaniem jest przekazywanie ciepła do otoczenia. Coraz częściej pełnią również funkcję dekoracyjną, design wkroczył już na stałe do branży ogrzewnictwa, co potwierdzają interesujące wzory grzejników oferowanych przez wielu producentów. Wymiana ciepła polega głównie na dwóch zjawiskach: promieniowaniu (wyróżnić można: taśmy promieniujące, elementy grzejne płaszczyznowe - podłogowe, sufitowe i ścienne) i konwekcji (grzejniki: członowe, płytowe i rurowe) [1]. Wykonywane są one z różnych materiałów, dawniej królowało żeliwo i stal, jednakże od pewnego czasu aluminium wyszło na prowadzenie z racji bardzo dobrych parametrów mechaniczno-fizycznych. Metal ten bierze również czynny udział przy wykonywaniu wielowarstwowych rur służących np. do tworzenia ogrzewania podłogowego lub sieci instalacji c.o. Istotnym czynnikiem umożliwiającym odpowiednią pracę grzejnika jest jego podłączenie. Niewłaściwe podejście do tego tematu (np. odwrotne przyłączenie zasilania i powrotu) może spowodować utratę mocy w porównaniu z nominalnymi wartościami. Najczęstsze sposoby zamontowania grzejników do instalacji centralnego ogrzewania to połączenia: boczne, krzyżowe i dolne. W wielu przypadkach konstrukcja grzejnika (umiejscowienie przyłączy) decyduje o możliwościach jego podłączenia, dlatego przed zakupem, a także przed rozpoczęciem prac związanych z instalacją c.o., warto zastano-
22
wić się, jaki rodzaj elementu grzejnego będzie najkorzystniejszy w konkretnym miejscu. Według [1] grzejniki posiadające długość, która przekracza 2000 mm, lub te, których stosunek długości do wysokości jest większy niż 4, powinny być połączone krzyżowo. Takie rozwiązanie pozwoli na dużo korzystniejsze nagrzewanie poszczególnych stref grzejnych.
Rys. 1. Grzejnik o długości 1600 mm podłączony krzyżowo; Z- zasilanie, P- powrót, R- różnica pomiędzy zasilaniem i powrotem. Wszystkie wartości podano w [°C]; różnica linii zasilania 1,9°C; różnica linii powrotu 3,7°C; średnia temp. zasilania 47,9°C; średnia temp. powrotu 27,0°C; różnica pomiędzy średnimi zasilania i powrotu 20,9°C.
Rys. 2. grzejnik o długości 1600 mm z podłączeniem bocznym: Z- zasilanie, P- powrót, R- różnica pomiędzy zasilaniem i powrotem. Wszystkie wartości podano w [°C]; różnica linii zasilania 2,9°C; różnica linii powrotu 2,1°C; średnia temp. zasilania 46,8°C; średnia temp. powrotu 27,5°C; różnica pomiędzy średnimi powrotu i zasilania 19,3°C.
W celu określenia różnic rozchodzenia się ciepła na powierzchni elementów grzejnych dokonano analizy temperatur czterech grzejników, które pogrupowano w pary i porównano ze sobą. Wszystkie z nich są produktami jednego producenta (należą także do tego samego typu), mają taki sam kształt, a różnią się tylko ilością żeberek (szerokością) i wysokością. Grzejniki znajdowały się w pomieszczeniach o takiej samej kubaturze. Podczas przeprowadzania pomiarów wewnątrz panowała temperatura 22°C, a na zewnątrz -3°C. Pomiędzy ścianą, a elementami grzejnymi były przyklejone maty styropianowe pokryte folią aluminiową, zastosowane w celu ograniczenia strat ciepła. Pomiarów dokonano w sposób bezdotykowy za pomocą pirometru na podczerwień. Urządzenie te pozwala określić temperaturę danego ciała dzięki promieniowaniu temperaturowym. Zakres długości fal podczas tego typu badań waha się w przedziale od ok. 0,4 do 20 μm, zatem znajdują się one w zakresie promieniowania widzialnego i podczerwonego [2]. Każde żeberko było mierzone w dwóch miejscach. Pierwsze z nich znajdowało się na przedniej ścianie u góry (linia zasilania - to tam uzyskano najwyższą temperaturę), drugie natomiast wyznaczono w osi przewodu powrotnego - tzw. oś powrotu (czyli 35 mm od spodu, patrząc od frontu). Aby maksymalnie ograniczyć możliwość popełnienia błędów pomiarowych, wykonano kilka czynności przygotowujących, m.in.: l wniesiono pirometr do pomieszczenia, żeby posiadał temperaturę otoczenia, l naklejono w poszczególnych miejscach badania czarną taśmę izolacyjną (grzejniki są pomalowane na biało z wysokim połyskiem) - zalecenie producenta przy tego typu powierzchniach, www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 23
miesięcznik informacyjno-techniczny
nastawiono właściwy poziom emisyjności - dokonano tego, używając dodatkowo czujnika drutowego temperatury (typ K), umożliwiającego analizę temperatury metodą stykową; równoczesny pomiar (stykowy i bezstykowy) pozwala na wyznaczenie właściwej wartości emisyjności, którą należy wprowadzić do parametrów urządzenia. Nie bez znaczenia była również temperatura czynnika roboczego, znajdującego się w instalacji centralnego ogrzewania. Jej zmiany podczas dokonywania pomiarów mogłyby zniekształcić ogólny obraz mapy (siatki pomiarowej), a tym samym wprowadzić w błąd.
8 (192), sierpień 2014
l
Początek badań Na początku zmierzono i zanotowano ciepłotę grzejnika. Pomiar rozpoczęto od zasilania do końca (pierwsza linia), później pomierzono zejście na powrót (druga linia pomiarowa). Należy jednak wspomnieć, iż po każdej serii pomiarów sprawdzono, czy nie zmieniły się wartości temperatur na zasilaniu (dopuszczono odchyłkę do 0,2°C, większe spowodowały anulowanie wykonanej próby). Jeśli przekroczyła wspomnianą liczbę, konieczne było przerwanie badań do czasu ustabilizowania się warunków pracy i powtarzanie ich aż do skutku. W celu uzyskania wiarygodnych wartości dokonano trzech serii pomiarów każdego grzejnika w odstępach 5-minutowych, po czym wyciągnięto średnie. Badane elementy grzejne zbudowane są z aluminium i składają się z 20 żeberek o gabarytach: głębokość 95 mm, szerokość ok. 76 mm, wysokość 580 mm. Objętość jednego żeberka to ok. 0,5 l - całość 10 l. Poszczególne dane umieszczono w tabelach przedstawiających ogólny zarys grzejników - różniących się sposobem podłączenia (rys. 1 i 2). Z wykresów tych można odczytać, iż umiejscowienie powrotu w grzejniku ma istotne znaczenie, jeśli chodzi o rozchodzenie się ciepła. Poszczególne wartości temperaturowe w przypadku rozwiązania bocznego ukazują odwrotną sytuację niż w podłączeniu krzyżowym. Zjawisko to można wytłumaczyć w ten sposób, że czynnik grzewczy wpływający poprzez przyłącze zasilania w największej ilości dowww.instalator.pl
Rys. 3. Porównanie grzejników różniących się wysokością: a) 870 mm; różnica linii zasilania 0,7°C; różnica linii powrotu 0,4°C; średnia temp. zasilania 46,9°C; średnia temp. powrotu 27,6°C; różnica pomiędzy średnimi 19,3°C; b) 580 mm; różnica linii zasilania 0,3°C; różnica linii powrotu 0,8°C, średnia temp. zasilania 45,8°C; średnia temp. powrotu 27,2°C; różnica pomiędzy średnimi 18,6°C; Z- zasilanie, P- powrót, R- różnica pomiędzy zasilaniem i powrotem. Wszystkie wartości podano w [°C]. pływa do końca grzejnika (największy przekrój przewodu), po czym jest zmuszony spłynąć w dół na linię powrotu. Wydaje się, że można by uzyskać zbliżoną temperaturę na całej linii zasilania (lub powrotu), gdyby zastosowano system polegający na zmianie przekrojów otworów w poszcze-
gólnych żeberkach zarówno w kanałach osi poziomej, jak i pionowej. Jest to jednak tylko przypuszczenie, które wymagałoby dokładnych analiz i przeprowadzenia doświadczeń. Porównując obydwa systemy, widać, że przy wspomnianych gabarytach otrzymane wyniki są porównywalne - przy minimalnej przewadze podłączenia bocznego (małe wychłodzenie). Różnica temperatur pomiędzy górną okolicą grzejnika a linią powrotu z przyłączem krzyżowym plasuje się pomiędzy 18,4 ÷ 24,0°C, w bocznym natomiast 16,7 ÷ 21,7°C. Kolejnym krokiem było dokonanie pomiarów ciepłoty elementu grzejne-
go zbudowanego z pięciu aluminiowych żeberek, różniących się wysokością. Wyniki ukazano na rys. 3. Analiza pomiaru temperatur wykazała, iż drastyczna zmiana wysokości grzejnika (w tym przypadku 190 mm, przy 5 żeberkach) nie ma wpływu na uzyskane wartości temperatury na linii powrotu, oraz wtedy, gdy chodzi o różnice pomiędzy zasilaniem a powrotem. Można jednak stwierdzić, że minimalną przewagę zyskuje element grzejny a), ponieważ pomimo zwiększonych rozmiarów (o ponad 30%) wykazuje porównywalne osiągi do grzejnika b); brak jest znacznego wychłodzenia czynnika roboczego w dolnej strefie.
Wnioski Łącznie przeprowadzono pomiary 10 grzejników. Analizując poszczególne temperatury na powyższych rysunkach, można znaleźć miejsca, gdzie wartości nie zmieniały się prostoliniowo, tylko zachowywały się wbrew logice. W jednym przypadku (nieopisanym w artykule) różnice na poszczególnych żeberkach wahały się nawet o 0,9 ÷ 1,1°C; takie wyniki spowodowały całkowite wykluczenie tego elementu grzejnego z dalszych analiz. W badaniu pominięto kwestię związaną z procesem produkcyjnym grzejników, czyli z tym, że niektóre panele mogą się minimalnie różnić powłoką lakierniczą czy pod względem wymiarowym (także grubością ścianek). Czynniki te mogą zniekształcać obraz mapy pomiarowej. Reasumując, sposób podłączenia grzejników do instalacji c.o. ma bardzo istotne znaczenie, jeśli chodzi o uzyskanie najkorzystniejszych temperatur (największej mocy znamionowej). Badanie uwidacznia, iż różnice wartości pomiędzy linią zasilającą a linią powrotu plasują się w okolicy 20°C niezależnie od wysokości elementu grzejnego. Przeprowadzone pomiary pozwoliły na przedstawienie stref rozchodzenia się ciepła, a tym samym ukazały zależności pomiędzy przyłączem zasilania i powrotu. Paweł Wilk Li te ra tu ra: [1] B. Ba biarz, W. Szy mań ski, „Ogrzew nic two”, Ofi cy na Wy daw ni cza Po li tech ni ki Rze szow skiej, Rze szów 2010. [2] L. Mi chal ski, K. Ec kers dorf, J. Ku char ski, „Ter mo me tria Przy rzą dy i po mia ry”, Wy daw nic two Po li tech ni ki Łódz kiej, Łódź 1998.
23
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 24
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Wspomaganie zasilania instalacji c.w.u. i niskotemperaturowych systemów grzewczych (3)
Ukry ta wy daj ność W cyklu artykułów zostanie przedstawiony bardzo tani, ukryty kolektor słoneczny (UKS), który może zostać wykorzystany do wspomagania zasilania systemów ciepłej wody użytkowej (c.w.u.) oraz niskotemperaturowych systemów ogrzewania.
energii. Mniej oczywistym wynikiem jest tylko nieznaczny spadek temperatury wody w wylocie o około 1°C, przy bardzo znacznym wzroście ilości przejętej energii w jednostce czasu o około 79%. Skutkiem tego jest znaczny wzrost wydajności
Analiza wydajności ukrytego ko- gnąć wartość współczynnika absorblektora słonecznego została prze- cji zbliżoną do 0,9, co znacznie prowadzona w oparciu o wyniki sy- zwiększy wydajność kolektora. mulacji numerycznych. OpracowaWykonano serię symulacji numeno model numeryczny kolektora, rycznych dla różnych wartości zabudowanego w części konstruk- prędkości wody n (m/s) w rurce kocji dachu stromego, o powierzchni lektora. Badano wydajność kolekto7,2 m2 i kącie nachylenia 45° (rys.). ra dla zakresu prędkości przepływu Założono, że warstwa wykończe- od 0,001 do 0,15 m/s. Wyniki symuniowa pokrycia wykonana jest z bla- lacji numerycznych pozwoliły okrechy stalowej, nieprofilowanej. ślić nie tylko wydajność UKS, ale Rys. Geometria modelu ukrytego Model powietrza w pustce po- również poznać wpływ przebiegu kolektora słonecznego. wietrznej i wody w rurkach UKS procesu wymiany ciepła na intenopracowano w oparciu o Oblicze- sywność przejmowania energii do kolektora (wykres 2) o około 80% niową Dynamikę Płynów. Równa- płynu operacyjnego w rurce kolek- wraz ze wzrostem prędkości przenia transportu dla układu fizyczne- tora oraz określić optymalną pręd- pływu wody w rurce. Maksymalną go, złożonego z wielu domen, roz- kość przepływu płynu. wydajność kolektora uzyskano przy wiązano za pomocą pakietu oproJednymi z głównych wielkości maksymalnej analizowanej prędkogramowania ANSYS CFX [4]. charakteryzujących kolektor sło- ści 0,15 m/s i wyniosła ona 0,232. Symulacje numeryczne przepro- neczny są ilość energii przejmowaJednak można zauważyć, że powadzono dla warunków klimatycz- nej w jednostce czasu Q (J/s) przez wyżej prędkości 0,1 m/s następuje nych występujących w Elblągu, w wodę w rurce kolektora oraz tempe- już tylko nieznaczny wzrost wydajdniu 3 lipca o godz. 11:00 (według ratura wody w wylocie z rurki. Wy- ności UKS. W związku z powyżtypowego roku meteorologicznego niki symulacji potwierdziły przewi- szym można przyjąć, że granicą [5]) i są one bliskie średnim warto- dywaną zależność (wykres 1) tych efektywności technicznej i ekonościom występującym w lipcu. Natę- wielkości od prędkości przepływu. micznej jest prędkość przepływu żenie promieniowania słonecznego, Zwiększenie prędkości przepływu wody wynosząca około 0,11 m/s. padającego na powierzchnię dachu wody z 0,001 do 0,15 m/s powoduje Przedstawiona charakterystyka nachylonego pod kątem 45° i zwró- znaczny wzrost ilości przejmowanej pracy UKS różni się od charakteryconego na południe, wystyki pracy tradycyjnych nosi 739,9 W/m2, co odpłytowych kolektorów powiada temperaturze słonecznych nie tylko słonecznej powietrza wartością wydajności. Tsol = 785°C (dla załoPrędkość przepływu wody żonych warunków klimaw rurkach kolektora wpłytu). Współczynnik abwa bardzo mocno na wysorbcji pokrycia dachodajność kolektora (ilość wego przyjęto 0,75, co przejmowanej energii), a odpowiada malowaniu w w bardzo niewielkim stopciemnym kolorze (np. niu na temperaturę wody brązowy). W praktyczw wylocie z rurki. Ma to nych realizacjach, dzięki Wykres 1. Zależność ilości przejmowanej energii przez wodę bardzo duże znaczenie dla odpowiedniej fakturze i (w jednostce czasu) Q i temperatury wylotu wody Tw od pręd- możliwych, praktycznych kolorowi, można osią- kości przepływu wody n w rurce kolektora. zastosowań UKS.
24
www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 25
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Zaobserwowana specy(temperatura słoneczna fika działania UKS wynika około 78°C), maksymalz odmiennego przebiegu na temperatura wody w procesu wymiany ciepła w wylocie z kolektora wykolektorze. Średnie warniosła 41,03°C i zmieniatości temperatury i prędła się bardzo nieznacznie kości powietrza wyloto(około 1°C) wraz ze wego z pustki powietrznej zmianą prędkości przekolektora potwierdzają pływu wody w rurce koduży wpływ konwekcyjnej lektora. Ogranicza to w wymiany ciepła pomiędzy pewnym stopniu zakres powierzchnią stalowego zastosowań UKS do sysWykres 2. Zależność wydajności η od prędkości przepłypokrycia a powierzchnią temów zasilania niskowu wody n w rurce kolektora. rurek, przez które przetemperaturowych magapływa woda, na wydajność zynów energii, wstępnekolektora (wykres 3). go podgrzewu ciepłej Zwiększanie prędkowody użytkowej oraz ści wody w rurce kolekwspomagania systemów tora powoduje spadek ogrzewania. UKS może średniej temperatury być wykorzystywany powietrza w pustce z przez istniejące systemy 64,9°C aż do 53,1°C. ogrzewania i c.w.u. w ten Jednocześnie maleje sam sposób jak tradycyjprędkość przepływu pone kolektory słoneczne wietrza z 0,345 do 0,209 działające w układzie pęm/s. Świadczy to tym, że tli zamkniętej. poruszające się powieW związku z charaktetrze w pustce powietrzrem przebiegu procesu nej przekazuje energię wymiany ciepła w UKS do rurek nie tylko na możliwe jest poprawienie drodze ciepła, ale rówjego parametrów użytkonież przekazuje znaczną wych. Dotyczy to przede część energii kinetyczwszystkim temperatury nej, co powoduje wody w wylocie z kolektozmniejszenie jego prędra oraz wydłużenia efekkości przepływu. tywnego czasu pracy. Prowadzi to do wnioMożna to osiągnąć poWykres 3. Parametry przepływu powietrza w pustce: sku, że rurki powinny być przez ograniczenie przea) średnia temperatura powietrza Ta, tak ulokowane w pustce pły wu powietrza pomięb) prędkość powietrza wylotowego z pustki nout. powietrzne, aby ogranidzy pustkami powietrza czyć turbulencje i zapewnić stosun- znacznie mniejszej wydajności (oko- (zamkniętymi łatami z podcięciem) kowo swobodny przepływ powietrza ło 0,23) od kolektorów tradycyjnych, oraz zastosowanie materiałów o dużej wzdłuż górnej i dolnej części po- ilość pozyskiwanej energii można pro- akumulacyjności cieplnej, np. zastąsto zwiększać poprzez zwiększenie pienie drewnianej konstrukcji krowierzchni rurki. Przeprowadzone symulacje nume- powierzchni instalacji. Granicą jest je- kwiowej prefabrykowanymi elemenryczne nie objęły swoim zakresem dynie pole powierzchni połaci dacho- tami żelbetowymi. analizy wpływu długości rurki kolek- wej. Ponieważ koszt 1 m2 kolektora dr hab. inż. Marek Krzaczek tora na ilość przejmowanej energii. nie przekracza 55,00 PLN, UKS moJednak analizując wyniki wykonanych że być instalowany na całej po- Li te ra tu ra: symulacji oraz mechanizm wymiany wierzchni dachu pochylonej w kie- [1] Chan, Saf fa B., Rif fat, Jie Zhu, “Re view of pas si ve so lar he ating and co oling ciepła w pustce powietrznej, można runku zbliżonym do południowego. tech no lo gies”, “Re ne wa ble and Su sta ina oczekiwać, że zwiększanie długości Bardzo dużą zaletą ukrytego kolek- ble Ener gy Re views” 14 (2010) 781-789. rurek (powierzchni kolektora w poła- tora słonecznego jest brak negatyw- [2] Ma te ria ły fir my Iso max Pol ska. [3] Krza czek M., Ko wal czuk Z., “Ther mal ci dachowej) będzie powodowało nego wpływu na estetykę budynku. Bar rier as a tech ni que of in di rect he ating zwiększenie ilości pozyskiwanej ener- Eliminuje to znaczącą barierę archi- and co oling for re si den tial bu il dings”, gii, niewielki wzrost temperatury wy- tektoniczną zastosowania kolektorów “Ener gy and Bu il dings”, 43, 823-837, 2011. lotu wody oraz nieznaczne zmiany słonecznych. [4] AN SYS CFD Pro gram Do cu men ta tion wydajności kolektora. Wadą UKS jest stosunkowo niska v.14.5, AN SYS Inc., 2012. Ukryty kolektor słoneczny jest in- temperatura wody w wylocie z ko- [5] Mi ni ster stwo Trans por tu, Bu dow nic twa i Go spo dar ki Mor skiej, „Ba za kli ma teresującą alternatywą w stosunku do lektora. Dla przyjętych w symula- tycz na Ty po we go Ro ku Me te oro lo gicz ne rozwiązań tradycyjnych. Pomimo cjach warunków klimatycznych go”, War sza wa, 2009. www.instalator.pl
25
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 26
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Poczta „Magazynu Instalatora”
Dynamiczna stagnacja W
artykule „Solar z klasą” („Magazyn Instalatora 4/2014 s. 22-23 - przyp. red.) autor na początku cytuje sposób, w jaki odbywa się pomiar temperatury stagnacji. Nie podaje jednak precyzyjnych informacji. Jeżeli pisze, że pomiar temperatury stagnacji odbywa się na powierzchni absorbera kolektora płaskiego, to winien napisać, że pomiar ten odbywa się na 2/3 wysokości absorbera kolektora słonecznego, na jego środku. Oznacza to pomiar temperatury w konkretnym miejscu! Autor nie wspomina ani słowem, że taki pomiar odbywa się w trakcie próby ekspozycyjności kolektora słonecznego, który podczas wykonywania tej próby nie jest napełniony cieczą roboczą, w trakcie próby pozostawia się jeden otwarty króciec kolektora. Efektem takiego pomiaru, który ma mało wspólnego ze zjawiskiem stagnacji występującym w trakcie normalnej eksploatacji kolektorów słonecznych, duże jest prawdopodobieństwo zafałszowania wyniku pomiaru (niemożności odniesienia tak pomierzonej temperatury do rzeczywistej temperatury stagnacji)! W trakcie pomiaru temperatury stagnacji w kolektorze „pustym” nie występują bowiem zjawiska charakterystyczne dla kolektora na-
26
pełnionego cieczą. Również pomiar w ustalonym miejscu na powierzchni absorbera powoduje, że czujnik temperatury w jednych kolektorach umieszczony jest w miejscu, w którym znajduje się cienka blacha absorbera, w innych czujnik umieszczony jest na blasze, pod którą znajduje się bezpośrednio albo w pobliżu rurka przepływowa. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że rurka odbierze część ciepła z blachy, co „zaowocuje” pomiarem niższej temperatury na blasze. W związku z powyższym mam zastrzeżenia do autora, który w dalszej części artykułu pisze: „Wobec tego temperatura stagnacji w kolektorach wysokiej klasy technicznej zazwyczaj uzyskuje w badaniach certyfikujących wartości rzędu 180-220°C”. Należało dodać: temperatur stagnacji ustalonych w trakcie badań ekspozycyjności kolektorów słonecznych. W następnym zdaniu autor sugeruje, że kolektory słoneczne oferowane na rynkach południowej Europy podlegają niższym wymaganiom technicznym. Czy chce przez to powiedzieć, że obowiązuje tam inna norma niż w całej Europie, to jest PN-EN 12975-1:2004 „Słoneczne systemy grzewcze i ich elementy. Kolektory słoneczne. Część 1: Wymagania ogólne”?
Następnie autor w artykule wybiórczo podał dane kolektorów z Europy Południowej. Ponieważ autor podaje temperatury stagnacji kolektorów wyprodukowanych w Grecji, Włoszech, Turcji i stwierdza, że temperatury te mieszczą się w przedziale 120-160°C, to proponuję aby zajrzał do następujących certyfikatów: Grecja: 011-7S494 F, temperatura stagnacji 193°C, 011-7S1836 F temperatura stagnacji 199°C oraz 0117S1490 F temperatura stagnacji 200°C, Włochy: 011-7s299 f temperatura stagnacji 203°C, 011-7S783 F temperatura stagnacji 196°C, Turcja: 011-7S936 F temperatura stagnacji 203°C, TR 072BN_0 temperatura stagnacji 208,8°C, PSK-091-2012 temperatura stagnacji 202,1°C. Dlaczego więc autorowi zależy na dyskredytowaniu kolektorów o niskiej temperaturze stagnacji? Czy powodem jest fakt, że produkowane przez jego firmę kolektory charakteryzują się wysoką temperaturą stagnacji jedynie w testach ekspozycyjności kolektorów słonecznych? Czy może wynika to z tego, że temperatura stagnacji ustalona z krzywej sprawności jest znacznie niższa? Dla przykładu dane z certyfikatu 011-7s181 f, kolektora słonecznego wyprodukowanego przez firmę autora, gdzie podano temperaturę stagnacji 219°C. Na wykresie przedstawiłem krzywą sprawności dla tego kolektora dla natężenia promieniowania słonecznego 1000 W/m2. Temperatura stagnacji wyznaczona dla temperatury otoczenia To = 30°C (zgodnie z normą) jest, jak widać, znacznie niższa. Dlaczego autor, cytując artykuł austriackiego Instytutu OFPZ Arsenal GmbH, nie wspomniał o pracach prowadzonych przez grupę ekspertów związanych z tym instytutem nad udoskonaleniem metody ustalania temperatury stagnacji? Powszechnie znany jest bowiem fakt, że obecna, www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 27
miesięcznik informacyjno-techniczny
ustalona w normie procedura nie pozwala na rzetelne porównanie kolektorów. Eksperci zaproponowali, aby w aneksie do norm znalazł się zapis o ustalaniu temperatury stagnacji w oparciu o krzywą wydajności oraz poprzez pomiar i ekstrapolację. Jeżeli chodzi o pomiar i ekstrapolację, to proponuje się pozostawienie zapisu o podanym wyżej umiejscowieniu czujnika temperatury w kolektorach płaskich, dla kolektorów próżniowych proponuje się, aby czujnik znajdował się w konkretnym położeniu, dokładnie opisanym w opisie rezultatów testu. Temperaturę stagnacji określa się, jak opisano wyżej. W przypadku określania temperatury stagnacji z wykorzystaniem testu wydajności kolektora słonecznego wyznacza się ją z następującego wzoru: tStg = tas + [-a1 + (a12 + 4 * ηo * a2 * Gs)0,5]/[2 * a2] + 20°C. Oznaczenia: ηηo, a1, a2 są wartościami sprawności optycznej oraz współczynników strat ustalonymi w trakcie badania wydajności kolektora słonecznego, tas - wybrana wartość temperatury otoczenia, Gs wybrana wartość natężenia promieniowania słonecznego. Ponieważ w trakcie testów wydajności występuje większa prędkość wiatru niż przy stagnacji, uznano, że dodanie 20°C skompensuje tę różnicę. W tym miejscu Czytelnicy mogą teoretycznie dokonać stosownych obliczeń temperatury stagnacji w oparciu o przedstawiony powyżej wzór grupy ekspertów. Aby jednak porównanie było rzetelne, Czytelnicy muszą dowiedzieć się od producenta kolektorów słonecznych, jakie medium zostało użyte w trakcie testu wydajności. Porównanie będzie możliwe jedynie wówczas, gdy w trakcie testów wydajności zastosowano identyczną ciecz roboczą oraz to samo nachylenie kolektora słonecznego w trakcie badań. Parametry te odgrywają bowiem znaczną rolę. I tu spotka Czytelników „przykra niespodzianka”. Firma, której pracownikiem jest autor analizowanego artykułu, do której zwróciłem się z prośbą o udostępnienie danych, zasłoniła się poufnością tego typu informacji. dr inż. Jerzy Chodura www.instalator.pl
8 (192), sierpień 2014
N
ie było intencją artykułu „Solar z klasą” (tytuł nadany przez redakcję) opisywanie definicji i szczegółów pomiaru temperatury stagnacji, w którym miejscu absorbera jest on dokonywany i w jakim stanie eksploatacji kolektora słonecznego. Nie to było nadrzędnym celem, bo spowodowałoby jego nadmierne rozbudowanie. W ten sposób można wytykać wiele innych pominiętych w artykule szczegółów i niuansów, wymagających obszernych wyjaśnień. Główną intencją było zwrócenie uwagi na takie kluczowe kwestie, jak: l brak bezpośredniego związku temperatury stagnacji z ochroną przed przegrzewaniem, l powiązanie temperatury stagnacji ze sprawnością kolektora słonecznego, szczególnie w aspekcie rozwoju technologicznego. Kwestia osiągania przez kolektory słoneczne wysokich temperatur stagnacji jako skutku rozwoju technologicznego jest powszechnie cytowana w publikacjach zachodnioeuropejskich, jak chociażby już w 2003 roku w opracowaniu austriackiego Ministerstwa Transportu, Innowacji i Technologii BMViT (Hausner i in. 2003), gdzie wskazano, że „rozwój technologii i poprawa właściwości materiałów, a także nowe technologie produkcji absorberów spowodowały osiąganie wyższych temperatur - nawet do 250°C, czego nie należy mylić z zakresem roboczym temperatur, który dalej pozostaje na poziomie zwykle do 80°C”. Oczywiście, że w Europie Południowej produkuje się także kolektory o wyższej temperaturze stagnacji tak samo jak w sytuacji odwrotnej - w krajach naszej strefy - kolektory o niższej temperaturze. Wynika to chociażby z lokalnych potrzeb (zróżnicowanie klimatu, np. w północnych i południowych Włoszech czy Francji), czy też z racji działalności eksportowej tych producentów. Nie padło w artykule „Solar z klasą” stwierdzenie o innej normie dla krajów południowych, a jednie o innych wymaganiach technicznych, co można uzupełnić dla jasności, że wynikają one ze znacznie korzystniejszych niż nasze warunków nasłonecznienia i zarazem możliwości obniżenia wymagań oraz kosztów urządzeń. Wybrane przykłady charakterystycznych kolektorów z południa Europy miały zobrazować powiązanie temperatury stagnacji i charakterystyk sprawności.
O tym, że oferowane na naszym rynku kolektory płaskie, klasyfikowane jako najbardziej efektywne, cechują się wysoką temperaturą stagnacji, można się przekonać z zestawienia TOPTEN (topten.info.pl). Średnia wartość tej temperatury dla 10 najbardziej sprawnych według rankingu kolektorów płaskich z naszego rynku wynosi dokładnie 206,4°C (min. 193°C, maks. 230°C). Autor polemiki zarzuca kolektorowi z certyfikatem Solar Kemark nr 011-7S181F uzyskiwanie niższego przebiegu wykresu sprawności niż wynikającego z temperatury stagnacji. Nie wspomina jednocześnie, że charakterystyka sprawności wyznaczana jest na podstawie stosunkowo wąskiego zakresu wartości pomiarowych. Temperatura stagnacji wyznaczona z pomiaru temperatur według załącznika C do normy PN-EN 12975-2 wyższa niż wynikająca z wykresu sprawności - świadczyć może jedynie korzystnie o rzeczywistej sprawności kolektora słonecznego. Tym bardziej, że badanie wspomnianego kolektora przeprowadzono w uznanym szwajcarskim instytucie SPF Rapperswil w tradycyjny sposób w oparciu o glikol (33%) jako czynnik grzewczy z natężeniem przepływu porównywalnym do zalecanego w praktyce (podczas gdy powszechnym standardem jest obecnie badanie w oparciu o wodę przy nawet kilkakrotnie zawyżanym natężeniu przepływu). Udostępnianie na zewnątrz wyników pełnych badań kolektorów słonecznych nie jest praktykowane na rynku. Jest mocno wątpliwe, aby jakikolwiek producent udostępnił bez potrzeby takie badania, a jeżeli już to robi, to dla potrzeb przetargów zastrzegając je klauzulą poufności. Tym bardziej udostępnienie takich danych osobom pracującym lub współpracującym z konkurencyjnymi przedsiębiorstwami trudno racjonalnie uzasadnić. Zgodność z wymaganiami normy EN 12957 oraz sprawność kolektora potwierdza standardowy ogólnodostępny certyfikat Solar Keymark, podając także rodzaj czynnika grzewczego użytego w badaniu. Dodatkowo obszerne informacje na stronie producenta zawierają wystarczająco wiele informacji dla różnego rodzaju porównań. Ireneusz Jeleń
27
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 28
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Kotły na paliwa stałe
Emi sja skla sy fi ko wa na Kotły na paliwa stałe, jak każde inne urządzenia, podlegają różnym normom. Jedną z ważniejszych dla kotłów do mocy 300 kW jest norma EN 303-5 zatytułowana „Kotły grzewcze na paliwa stałe z ręcznym i automatycznym zasypem paliwa o mocy nominalnej do 300 kW. Terminologia, wymagania, badania i oznakowanie”. Norma EN 303-5 „Kotły grzewcze na paliwa stałe z ręcznym i automatycznym zasypem paliwa o mocy nominalnej do 300 kW. Terminologia, wymagania, badania i oznakowanie” ujmuje szereg informacji dotyczących wytwarzania oraz certyfikacji kotłów zarówno dla producentów kotłów, jak i osób trzecich, do których możemy zaliczyć między innymi laboratoria badawcze. Do niektórych z podanych w niej informacji należą: l minimalne zalecane grubości ścianek wymiennika ciepła, l rodzaje materiałów stosowanych do wykonywania elementów ciśnieniowych kotłów stalowych oraz żeliwnych, l rodzaje połączeń spawania oraz metody spawania, l urządzenia regulacyjne oraz ograniczniki temperatury bezpieczeństwa w instalacjach grzewczych układu otwartego i zamkniętego z podziałem na kotły
spalania szybko wyłączanego, spalania częściowo wyłączanego oraz gdy system spalania nie jest wyłączalny, l minimalne sprawności kotłów, maksymalny dopuszczalny ciąg kominowy oraz graniczne wartości emisyjne gazów po spaleniu paliwa w funkcji mocy nominalnej urządzenia, l tematyka dotycząca badań kotłów, w tym: przyrządy pomiarowe, jakość
pali do prób, sposób wykonywania badań cieplnych, budowa stanowiska pomiarowego oraz wszelkie informacje dotyczące metody i rodzaju urzą-
dzeń, przy pomocy których wyznaczać wielkości mierzone, l informacje dotyczące oznakowania kotła oraz dokumentacji technicznej, w tym instrukcji montażu, instrukcji obsługi kotła, inne. To właśnie w tej normie podane są wszelkie informacje pomocne do oszacowania jakości kotła grzewczego, a także sposobu jego obsługi. Stosując się do treści i zaleceń podanych w normie, możemy sklasyfikować kocioł pod względem jakości emisyjnej i sprawnościowej. Możemy również porównać zakresy wartości mierzonych - emisyjnych i sprawnościowych względem mocy cieplnej urządzenia oraz zastosowanego paliwa czy jego sposobu dostarczenia do komory spalania. Aktualnie obowiązująca norma PN EN 303-5 wydana została w roku 2012. Jednak wciąż jeszcze wielu nieświadomych aktualizacji normy producentów czy konsumentów posługuje się poprzednim wydaniem z 2002 roku, np. podczas klasyfikacji urządzeń w DTR.
Zmiany Podstawową zmianą dokonaną w normie z 2012 roku jest zmiana wartości granicznych emitowanych substancji dla kotłów z ręcznym i automatycznym podawaniem paliwa. Graniczne emisje podane są z uwzględnieniem rodzaju paliwa oraz mocy kotła. Druga istotna zmiana dotyczy zabezpieczeń kotłów związanych między innymi z ryzykiem cofnięcia się żaru w stronę zasobnika, zapłonu paliwa w zbiorniku paliwa (kotły z automatycznym podawaniem paliwa). Znaczącą nowością jest zakaz zalewania węgla (zasobnika paliwa z eko-groszkiem) wodą w znanych i stosowanych systemach gaszenia zwanych „strażakami”.
28
www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 29
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Wartości w klasach
wysoką sprawnością. Niespełnienie jednego z tych kryteriów zaniża klasę urządzenia do klasy 4 czy nawet 3 bądź dysklasyfikuje urządzenie. Nie istnieje pojęcie częściowej klasy, np. bardzo wysoka sprawność i kiepska emisja kotła bądź niska sprawność kotła przy bardzo dobrym spalaniu i śladowej emisji. Najtrudniejsze do uzyskania wartości graniczne dotyczą emisji pyłu, co w przyszłości może się wiązać z koniecznością stosowania urządzeń dodatkowych wychwytujących nadmiar unoszonego pyłu. Jeśli chodzi o badania kotłów, to powinny być one przeprowadzone w akredytowanych i notyfikowanych laboratoriach, których wydany certyfikat poświadczający klasę oraz parametry cieplno-emisyjne uznawane są w kraju oraz Unii Europejskiej.
Jeśli chodzi o wartości graniczne emisji kotłów wymienionych w normie, to zaliczyć do nich należy: l tlenek węgla CO, l substancje organiczne OGC, l pył. Wartości te opisane są w zależności od rodzaju paliwa (węgiel lub biomasa) czy sposobu jego załadowania do komory paleniskowej kotła. Te trzy mierzone parametry są opisane w normie z 2002 i 2012 roku. Norma z roku 2002 opisywała trzy klasy emisyjne. Należały do nich klasa 1 (najniższa), klasa 2 (średnia) oraz klasa 3 (najwyższa, najlepsza). Norma z roku 2012 opisuje również trzy klasy, jednak wartości graniczne emisji zostały diametralnie zmniejszone. Nowa, aktualna norma opisuje również klasę 3 (obecnie najniższą), klasę 4 (średnią) i klasę 5 (najwyższą). Na poprzedniej stronie w tabelach podano wartości graniczne obu norm (dla porównania). Wymagania dotyczące kotłów oraz ich emisji, a także minimalnej sprawności zostały dość mocno zaostrzone.
Badania Aby sklasyfikować kocioł, należy przeprowadzić badania przy pełnym
obciążeniu urządzenia oraz na mocy zredukowanej, co stanowi 30% mocy nominalnej. O klasie kotła świadczyć będzie emisja bardziej uciążliwa dla środowiska z obu badanych mocy. Odstępstwem od badania kotła na mocy zredukowanej jest stosowanie bufora ciepła magazynującego wyprodukowane przez kocioł ciepło. Kotły z automatycznym podawaniem paliwa opalane eko-groszkiem uzyskują najczęściej maksymalnie 3 i 4 klasę emisyjną. Tylko kotły z automatycznym podawaniem paliwa opalane peletami mogą obecnie spełniać wymagania 5 klasy emisyjnej oraz sprawnościowej kotła na poziomie około 89%. Zatem, jak opisano, aby spełniać wymagania 5 klasy, kocioł musi charakteryzować się bardzo dobrym spalaniem - w zasadzie ze śladowymi emisjami - oraz bardzo
Absolutna nowość: seria UNI-MAX PERFECT 25-500 kW Palniki serii UNI-MAX PERFECT to pierwsze palniki do kotłów olejowych na rynku z własnym odżużlaniem. Zalety: l opatentowany system automatycznego odżużlania palnika na pellets żużel odbierany jest do pojemnika zewnętrznego jeszcze przed kotłem; l do kotła kierowany jest czysty ogień; l system ten zapewnia kilkukrotnie rzadsze czyszczenie kotła, co sprawia, że jego działanie staje się praktycznie bezobsługowe, należy tylko uzupełniać paliwo w zasobniku; l segmentowy ruszt ze stali żaroodpornej gwarantującej trwałość; l modulacja mocy - palnik spala tylko tyle opału, na ile jest zapotrzebowanie obiektu na ciepło; www.instalator.pl
l palnik rozpoczyna oraz kończy pra-
cę z czystym paleniskiem; l ceramiczna komora palnika podno-
si i stabilizuje temperaturę spalania; 50% oszczędności w stosunku do ogrzewania olejem opałowym; l schodkowy ruchomy ruszt skutecznie opróżnia palenisko z żużla; l ponad
Marcin Foit Źró dło: * PN EN 303-5: 2002 „Ko tły grzew cze na pa li wa sta łe z ręcz nym i au to ma tycz nym za sy pem pa li wa o mo cy no mi nal nej do 300 kW. Ter mi no lo gia, wy ma ga nia, ba da nia i ozna ko wa nie”. * PN EN 303-5:2012 „Ko tły grzew cze na pa li wa sta łe z ręcz nym i au to ma tycz nym za sy pem pa li wa o mo cy no mi nal nej do 300 kW. Ter mi no lo gia, wy ma ga nia, ba da nia i ozna ko wa nie”.
l bezstopniowa
regulacja mocy palenia w zakresie od 25 do 100% mocy znamionowej; l dedykowany do stałej zabudowy nie wymaga demontażu palnika do czyszczenia i konserwacji; l opatentowany system dystrybucji powietrza decyduje o jakości i sprawności spalania; l szwajcarski napęd ruchomego rusztu z 5-letnią gwarancją; l niezawodne i trwałe urządzenie; l niski pobór energii elektrycznej palnik 25 kW pobiera do 20 watów energii elektrycznej - klasa energetyczna A+. www.eco-palnik.pl
29
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 30
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Ubezpieczenie instalacji słonecznej
Ko lek tor w trą bie (po wietrz nej) Chyba mogę wskazać (trochę z przypadku) na siebie jako pierwszego użytkownika instalacji słonecznej, który chciał ją ubezpieczyć od zniszczenia już w 1994 roku. Niestety, nie było to takie łatwe. Nigdy jednak nie przypuszczałem, że mając na myśli ubezpieczenie, dożyję czasów kradzieży instalacji słonecznej, a także problemów związanych z jej zabezpieczeniem. Spustoszenie, jakie spowodował orkan „Ksawery” na terenie Polski w dniach 5-7 grudnia 2013 r. wywołało wiele obaw u użytkowników kolektorów słonecznych, ogniw fotowoltaicznych czy małych siłowni wiatrowych o ich bezpieczeństwo. Pierwsze zniszczenia takich instalacji spowodowane przez żywioł miałem okazję już oglądać w roku 1999. Była to średnia instalacja słoneczna ze sporym zestawem paneli na dachu restauracji „Zacisze” w Łowiczu. Dozorując zaprojektowaną instalację, która jako pierwsza w Polsce była włączona w system sieci miejskiego ogrzewania, wskazywałem wykonawcy konieczność wzmocnienia mocowania konstrukcji stalowej, zainstalowanej na wysokości 5 kondygnacji. Instalatorzy strasznie wtedy narzekali na mnie, ale uparłem się przy tej konieczności. Pamiętam, że tydzień później, przez Łowicz i okolicę przetoczyła się nawałnica, a wiatr wiał z prędkością 130 km/h! Niektórzy widzieli nawet trąbę powietrzną wiejącą z siłą 2-3 stopnia w skali „F”. Powalone ogrodzenia, powyrywane olbrzymie drzewa i pozrywane dachy w relacji telewizyjnej, omal nie przyprawiły mnie o zawał. Wyobrażałem sobie spadające panele kolektorów słonecznych z wysokości 5 piętra na gości hotelowych (czy pracowników sądu lub prokuratury), mogących znajdować się pod budynkiem. Natychmiast udałem się na miejsce kataklizmu. Widziałem bardzo duże zniszczenia i z drżeniem nóg wchodziłem na dach, gdzie znajdowała się instalacja słoneczna. Okazało się, że wzmocniona konstrukcja ocalała bez uszkodzeń! Pomyślałem wówczas, że gdybym pozostawił
30
instalację bez wzmocnień nie tylko uległaby ona całkowitemu zdmuchnięciu z dachu, ale z pewnością dokonała by zniszczeń samochodów zaparkowanych pod budynkiem, nie mówiąc o zagrożeniu zdrowia i życia ludzi. Po raz pierwszy wystąpiłem wtedy z propozycją do korporacji ubezpieczeniowej z pytaniem o możliwość ubezpieczenia kolektorów słonecznych od zniszczeń. Okazało się to jednak niemożliwe. Gdyby kolektory słoneczne stanowiły integralną cześć dachu, byłyby traktowane jako cześć budowli, a wówczas ubezpieczenie domu przed gradobiciem, nawałnicą, uderzeniem pioruna, było dopuszczalne ze stawką ok. 300-400 zł/rok.
Co ubezpieczać? Co jednak powinno się ubezpieczać, mając na uwadze nową instalacje słoneczną? Jednym z droższych elementów są same kolektory słoneczne, szczególnie te pracujące w systemie „heat pipe”. Grubość szklanej ścianki kolektorów próżniowych lub rurowych wynosi od 0,8 do 1,2 mm. Co prawda jest to szkło hartowane o dużej wytrzymałości, ale, niestety, nie jest odporne na uderzenie gałęzi lub fruwających w powietrzu elementów poderwanych przez wiatr. Na chwilę obecną ubezpieczenie nie sprowadza się tylko i wyłącznie do pokrycia szkody w wypadku uszkodzenia samych kolektorów. Odpowiedzialność za upadek kolektora słonecznego z dachu pokrywa polisa z odpowiedzialności cywilnej. Każdy bowiem właściciel obiektu budowlanego lub nieruchomości ponosi
odpowiedzialność cywilną za zniszczenia spowodowane upadkiem elementów z jego dachu (np. kolektorów słonecznych). Jako ciekawostkę dodam, że miałem okazję korzystać z takiej polisy przez wiele lat, dokonując przelicznika dolarowego do wpłacanej składki w złotówkach. Koszt takiego ubezpieczenia był porównywalny do obecnych składek tj. ok. 200-300 zł/rok - przy sumie ubezpieczenia do 5000 dolarów.
Ubezpieczyć instalację czy nie? Czy trzeba ubezpieczyć instalację na wypadek innych nieprzewidzianych zdarzeń? Zdecydowanie tak. Do takich nieciekawych sytuacji możemy zaliczyć pękniecie lub rozerwanie instalacji hydraulicznej, z której wylewający się płyn (najczęściej glikol) zalewa sufit, szafę, komputer, dokumentację etc. Takie zdarzenia są na szczęście zdefiniowane w typowych ubezpieczeniach od tzw. zalania. Usuwanie skutków awarii zniszczeń po zalaniu glikolem nie należy do łatwych zadań. Ponieważ glikol jest cieczą oleistą, pozostawia bardzo duże plamy, trudne do usunięcia. Ściany, sufity muszą być w pierwszej kolejności myte, zaś następnie neutralizowane jest podłoże, gruntowane i ponownie malowane. Miejsca przecieków muszą być nie tylko dokładnie zdiagnozowane, ale też powinny być jasno określone przyczyny zalania. Wyeliminowanie przyczyn, jest gwarancją na przyszłość skutecznego pozbycia się problemu z nawrotem usterki. Jednym z przypadków pęknięć instalacji słonecznej jest sztywne połączenie rur miedzianych, bez możliwości kompensacji rozszerzania się rur w wyniku ich nadmiernego nagrzania.
Kradzież i zniszczenie Co się dzieje w przypadku kradzieży lub zniszczenia instalacji słonecznej? Pierwsze kradzieże jakie miały miejsce www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 31
miesięcznik informacyjno-techniczny
w Polsce obejmowały ogniwa fotowoltaiczne, i to te o małej mocy (z uwagi na małe gabaryty). Działo się to na początku XXI wieku. Widziałem też w 2012 r. też budynek okradziony z instalacji miedzianych, wykutych ze ściany. Nie mogłem uwierzyć jak można dokonać takich zniszczeń. Złodzieje, którzy włamali się do budynku w znacznym stopniu wykończonego, wyrywali kable ze ściany, rury instalacyjne i także „piony instalacji słonecznej” ze zlutowanych już rur miedzianych. Zniszczenia były tak potworne. Gdyby porównać koszt budowy nowej instalacji solarnej, nie pokrywałby on odtworzenia dokonanych zniszczeń, bowiem trzeba byłoby doliczyć koszty usuwania uszkodzeń na poszczególnych stropach i przepustach, a także utrudnienia. Łupem złodziei padły w tym wypadku rury miedziane i cześć instalacji sterującej i elektrycznej oraz urządzenia dostępne w pomieszczeniu technicznym. Na szczęście kolektory słoneczne zlokalizowano na wysokości 4 kondygnacji, a dostęp do nich był bardzo ograniczony. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności w czasie kradzieży nie było kolektorów. Oszacowane straty wyniosły jednak ponad 50 tys. zł. Jak zabezpieczyć więc budynek? Zdecydowanym i skutecznym środkiem odstraszającym dla intruza był i jest alarm elektroniczny z czujkami ruchu i centralą nadawczą przekazujący sygnał do operatora firmy ochrony mienia. Nie wymieniam nazwy firmy, ale wskazuję na następujące problemy i koszty, tj.: l zainstalowanie systemu z 10 czujkami: 90 zł/czujkę + centrala nadawcza 900 zł, l zainstalowanie systemu niezależnego zasilania 280 zł; l układ sterowania 380 zł. Łączna kwota systemu instalacji alarmowej z nadajnikiem, czujkami, sygnalizacją dźwiękową to koszt jednorazowy ponad 2600 zł. Do tego trzeba doliczyć koszty miesięcznego monitoringu, a także interwencje patroli. Na początku to około 400 zł, i kolejno 100-140 zł/miesiąc.
Kradzież elementów instalacji Czy można zabezpieczyć instalację przed kradzieżą w całości instalacji czy też poszczególnych elementów? Zdecydowanie tak, kiedy jest ona w miejscu trudnodostępnym, np. na dachu. W www.instalator.pl
8 (192), sierpień 2014
przypadku, kiedy jednak dojście na dach możliwe jest z miejsca publicznego, konieczna jest instalacja systemu alarmowego również na poziomie dachu. Demontaż kolektorów z dachu jest łatwy dla profesjonalistów, ale trudny dla amatorów i bardzo ryzykowny. Okazuje się, że włamania i kradzieże odbywają się w dzień, przy obecności na ulicy osób trzecich. Jest to możliwe dlatego, że złodzieje przypominają „instalatorów”, którzy zamiast naprawiać kradną instalacje i jej elementy. Pocięte rury miedziane są sprzedawane jako złom. Miałem okazję dokonywać oceny takich zniszczeń i po wykonaniu kosztorysu z przerażeniem stwierdziłem, że kwota zniszczeń obejmowała gównie przepusty stropowe (trudnodostępne miejsca), gdzie na nowo trzeba było wykonywać podejścia i układać instalacje wraz z izolacją. Koszty robót, mając właśnie na uwadze usuwanie zniszczeń i utrudnienia, powodują wzrost ceny robót o 200-300%. Czy w takim wypadku zabezpieczenie domu i instalacji przed kradzieżą jest konieczne? Uważam, że należy zabezpieczać dom, w tym również wskazywać na ubezpieczenie instalacji lub „konstrukcji domu z instalacjami”. Rozmawiając z jednym z managerów od ubezpieczeń, przyznano mi wyjątkowość poruszanego tematu. Potwierdzono jednak, że istnieje możliwość ubezpieczenia każdego elementu o większej wartości, gdzie wraz z ajentem można dokonać opisania, czyli zdefiniowania „przedmiotu ubezpieczenia” oraz wskazania „wartości przedmiotu ubezpieczenia”, a także wskazania „wielkości kwoty odpowiedzialności ubezpieczyciela” za ewentualne zniszczenia lub kradzież. Decydującym elementem jest tzw. wartość i kwota ubezpieczenia. Ważna jest również terminologia określeń użytych w umowie, bowiem po nieszczęśliwym zdarzeniu okazuje się, że właściciel płaci firmie ochroniarskiej znaczne sumy, ale tak naprawdę w przypadku powstania szkody pozostaje sam, bez odszkodowania. W przypadku zaś firmy ubezpieczeniowej właściciel może otrzymać odszkodowanie, ale znikomo małe, ponieważ wskazane określenia dotyczyły innych przypadków, niż te o które nam chodziło. Okazuje się, że tzw. wandalizm jest objęty ubezpieczeniem, ale jedynie do kwoty 5000 zł. Posiadanie takiego ubezpieczenia musi być jednak powiązane z ubezpieczeniem „od kradzieży” (np. do 5000 zł) oraz „od zda-
rzeń losowych” (do 10 000 zł). Składka w skali roku wynosi u jednego z ubezpieczycieli 240,37 zł/rok (w tym ubezpieczenie obowiązkowe „od przepięcia prądu - do 5000 zł - oraz stłuczenia elementów szklanych - do 1000 zł). Zniszczenia umyślne, które obecnie muszą być także rozważane, obejmują świadome uszkodzenie lub unieruchomienie instalacji, która nie nadaje się do dalszej eksploatacji. Takie działania, okazuje się, są zdefiniowane w kodeksie karnym w art. 288 kk (Uszkodzenie rzeczy): „§1 Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”. Jeśli zatem, mamy określony zapis prawny, dlaczego nie można łatwo dokonać ubezpieczenia naszej instalacji? Trudno na te pytanie odpowiedzieć. Wydaje się, że zdarzenia zniszczeń są przypadkami losowymi w małej skali. Również brak zainteresowania tą tematyką, a także oferta ubezpieczeniowa, nie uwzględnia rzeczywistych potrzeb. Bardzo ważną kwestią jest tzw. ocena własna. Jeżeli uznamy samodzielnie, że instalacja słoneczna jest zagrożona przez, np. możliwość upadku znajdującego się w pobliżu drzewa, proponuję dokonywanie corocznej oceny, zaś w przypadku wątpliwości warto nawet wykonać prewencyjne zabiegi profilaktyczne, jak np. obniżenie wysokości drzewa lub też przycięcie gałęzi tzw. podkrzesanie korony drzewa. Teren nieruchomości, gdzie znajdują się instalacje może być również niszczony przez chuliganów, którzy przykładowo obrzucą ją kamieniami. Widziałem zniszczone w taki sposób kolektory tubowe. Kolektory płaskie, które mają powłokę szklaną grubości 4 mm są bardziej odporne na uderzenia punktowe, i do dziś nie spotkałem się ze świadomym zniszczeniem ich przez wandali. Jeśli chodzi zaś o, coraz bardziej dostępne, ogniwa fotowoltaiczne, przekazywałem informację policji o zniszczeniach paneli zasilających automaty rejestrujące wydawanie rowerów, dokonanych przez chuliganów. Pogięty panel PV znajdował się na wysokości 2,5m nad ziemią i praktycznie nie nadawał się do naprawy! Zastosowane prymitywnej metody: grotów kolcowych, pierścieniowo umieszczonych na podstawie instalacji PV - skutecznie odstrasza intruzów. dr inż. Zbigniew T. Grzegorzewski
31
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 32
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Czy warto inwestować w droższą armaturę grzejnikową?
Ogrze wa nie pod kon tro lą W artykule poniższym postaram się przekonać Państwa, iż często warto wybrać produkt niekoniecznie najtańszy, ale taki, który zagwarantuje tam odpowiednią sprawność pracującej instalacji. Instalatorzy, wykonawcy rzadko zastanawiają się nad pytaniem postawionym w tytule artykułu. Również końcowi użytkownicy często dokonują zakupu w markecie budowlanym, wybierając przypadkowy produkt. Na rynku dostępna jest cała masa produktów niewiadomego pochodzenia, w tym z obszaru Chin i innych krajów azjatyckich. Elementem, który wybierany jest głównie ze względu na swoje właściwości dekoracyjne, a niekoniecznie funkcjonalne, jest głowica termostatyczna.
Czujny czujnik Głównym elementem funkcjonalnym, którego właściwości fizyczno-mechaniczne decydują o jakości działania termostatu, jest czujnik. W najbardziej popularnych rozwiązaniach technicznych zasada działania czujnika opiera się na wykorzystaniu cieplnej rozszerzalności cieczy. Czujnik wykorzystujący zależność objętości cieczy od temperatury wyposażony jest w szczelny mieszek sprężysty oraz popychacz współpracujący z trzpieniem zaworu. Czujniki wypełnione cieczą rozszerzalną są najbardziej uniwersalne, tylko one nadają się do wykorzystania we wszystkich modelach termostatu, również w układach ze zdalnym nastawnikiem. Jedynie ciecz może być używana jako czynnik transmisyjny, bez obawy o nadmierny wzrost histerezy spowodowany oporami tarcia. Ze względu na korzystne właściwości regulacyjne (niewielka histereza, znikoma wrażliwość dzięki nieściśliwości - na zróżnicowanie i wahania rozkładu ciśnień w instalacji, stałość charakterystyki w całym zakresie nastawania) większość europejskich producentów stosuje w swoich produktach czujniki cieczowe [1].
32
Popychacz i zadajnik Do istotnych elementów głowic termostatycznych poza czujnikiem należy zaliczyć również rozwiązanie konstrukcyjno-materiałowe popychacza. W celu stłumienia wahań temperatury czujnika odcinek popychacza stykający się z trzpieniem zaworu powinien być wykonany z materiału o dobrych właściwościach termoizolacyjnych (najczęściej stosowane są tworzywa sztuczne). Następnym ważnym elementem funkcjonalnym termostatycznego zaworu grzejnikowego jest zadajnik, służący do nastawiania żądanej temperatury powietrza. Zmiana jego położenia wiąże się z korektą odległości między czołem czujnika a gniazdem zaworu. W większości przypadków zadajnik zintegrowany jest z ręcznym pokrętłem. W wykonaniach rynkowych zadajnik ma postać bezwymiarowej podziałki cyfrowej naniesionej na obwodzie pokrętła. Dla zapewnienia odpowiedniej regulacji nastawnik musi być odpowiednio wyskalowany na etapie produkcji głowicy termostatycznej. Tak zbudowane, złożone z wysokojakościowych komponentów głowice termostatyczne zapewnią skuteczną regulację temperatury w pomieszczeniach.
Ustawodawca czuwa! Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z 2002 roku z późniejszymi poprawkami, Dział IV, Rozdział 4, §134 „regulatory dopływu ciepła do grzejników powinny działać automatycznie w zależności od zmian temperatury wewnętrznej w pomieszczeniach, w których są zainstalowane”. Tutaj trzeba wspomnieć, iż wielu użytkowników zapomina, że głowice
termostatyczne są to automatyczne regulatory ciepła, niewymagające ciągłego zakręcania i odkręcania. Ich zadziałanie - otwarcie przepływu - warunkowane jest zmianami temperatury w pomieszczeniu (z uwzględnieniem odpowiedniego czasu zadziałania). Głowica termostatyczna ustawiona na pozycję 3 ma za zadanie utrzymać w pomieszczeniu temperatury w granicach 20-22°C. W przypadku spadku temperatury (np. w godzinach nocnych, często niezauważalne dla użytkowników) głowica umożliwia przepływ czynnika do grzejnika. Jeśli w pomieszczeniu występują zyski ciepła od urządzeń w nim pra-
cujących i osób w nim przebywających, a temperatura utrzymana jest stale na poziomie minimum 20°C i właściwie brak jest przepływu czynnika, grzejnik może pozostawać zimny nawet przez dłuższy czas. W rozporządzeniu dodatkowo zawarto informację, iż regulatory przepływu wraz z głowicami termostatycznymi „powinny umożliwiać użytkownikom uzyskanie w pomieszczeniach temperatury niższej od obliczeniowej, przy czym nie niższej niż 16°C”. Wymóg ten ma ochronić przed niekontrolowanym „ściąganiem” ciepła przez przegrody budowlane. Zdarza się wielokrotnie, że słyszymy opinie, iż ktoś ma ciepłe mieszkanie, że ma pozakręcane grzejniki, a i tak ma 20°C wewnątrz wszystkich pomieszczeń. Taka sytuacja może mieć miejsce, jeśli www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 33
Porada od firmy:
miesięcznik informacyjno-techniczny
w sąsiadujących mieszkaniach użytkowana jest instalacja w sposób prawidłowy, w przypadku głównie starszego budownictwa, gdzie przegrody budowlane charakteryzują się niską izolacyjnością. Jest to sytuacja nieprawidłowa, skutkująca tym, że lokatorzy mieszkań środkowych ogrzewają lokale kosztem innych mieszkańców. Przed taką sytuacją chronią nas przepisy prawa, wymagając, aby w pomieszczeniach wszystkich mieszkań zapewniona była temperatura min. 16°C. Głowica z ograniczeniem na 16°C nie posiada możliwości odcięcia grzejnika. Głowica termostatyczna ma zapewnić regulację temperatury w pomieszczeniu, przy czym unikać powinniśmy przegrzewania mieszkań, pamiętając, że przy obniżeniu temperatury w pomieszczeniu o 1°C jesteśmy w stanie oszczędzić około 6% energii w skali roku. Ważnym aspektem związanym z oszczędnością energii jest też kwestia
przypadku głowicy termostatycznej zapewniamy automatyczną regulację temperatury pomieszczenia w trakcie pracy instalacji. Zawór termostatyczny powinien zapewnić wstępne dopasowanie przepływu do wielkości grzejnika czy zapotrzebowania na ciepło konkretnego pomieszczenia. Takie dopasowanie przepływu już na etapie wykonania instalacji zwane jest równoważeniem hydraulicznym. Zadaniem równoważenie hydraulicznego jest wyrównanie oporów obiegów grzejnikowych przy obliczeniowych przepływach czynnika. Bez wykonania wstępnych nastaw nie jest możliwe zagwarantowanie prawidłowych, zgodnych z obliczeniami projektowymi proporcji rozdziałów czynnika grzewczego. Wyłącznie poprzez hydrauliczne równoważenie - zrównanie oporów wszystkich grzejników - instalator może wykonać instalację działającą bez zastrzeżeń, zapewniającą komfort użytkowania i zadowolenie klienta.
odpowiedniego wietrzenia pomieszczeń wyposażonych w głowice termostatyczne. Pomieszczenia należy wietrzyć (jeśli oczywiście wymiana powietrza nie została zapewniona w inny sposób), otwierając szeroko wszystkie okna. Takie wietrzenie zapewnia w bardzo krótkim czasie wymianę całego powietrza, przy najmniejszych możliwych stratach ciepła.
Możliwe jest to dzięki oferowanym na rynku doskonałym systemom armatury grzejnikowej. Wstępnie nastawialne zawory termostatyczne oraz zawory powrotne z nastawą wstępną umożliwiają dopasowanie przepływu przez grzejnik. Podziałka na zaworze grzejnikowym umożliwia szybkie ustawienie obliczonej nastawy wstępnej. Gwarantuje to iż, wydajność grzejnika odpowiadać będzie zapotrzebowaniu na ciepło pomieszczenia.
W zestawie Myśląc o oszczędnościach energii w instalacji, należałoby przyjrzeć się zestawowi złożonemu z głowicy termostatycznej z odpowiednio dopasowanym zaworem termostatycznym. Zawór grzejnikowy z głowicą termostatyczną powinien być zasadniczo zespołem podwójnej regulacji. W www.instalator.pl
Joanna Pieńkowska Li te ra tu ra: [1] W. Ko ło dziej czyk, „Ter mo sta tycz ne za wo ry grzej ni ko we w in sta la cjach cen tral ne go ogrze wa nia”, Cen tral ny Ośro dek In for ma cji Bu dow nic twa, War sza wa 1992.
Jakie są zalety pomporozdrabniacza wbudowanego w ceramikę? Firma SFA od ponad 55 lat dostarcza kompleksowe rozwiązania do łazienek, kuchni, pralni i WC. W swojej ofercie posiada ponad 50 produktów, co pozwala klientom na znalezienie optymalnego rozwiązania zarówno pod względem technicznym, jak i cenowym. SFA w swojej ofercie posiada pięć modeli ceramiki z wbudowanym pomporozdrabniaczem. Są to ceramiki, wewnątrz których znajduje się urządzenie rozdrabniająco-pompujące. Całość tworzy jednorodną, estetyczną formę, trudną do odróżnienia od zwykłego kompaktu dostępnego na rynku. Wystarczy doprowadzić zasilanie i wodę standardowym przyłączem ¾ cala, takim jak w przypadku pralki. Rozdrobnione ścieki są przetłaczane cienką rurką o średnicy 32 mm, którą bardzo łatwo można ukryć przy podłodze, w ścianie czy pod sufitem podwieszanym. W zależności od modelu istnieje możliwość podłączenia dodatkowych przyborów łazienkowych, jak bidet czy umywalka. Zaletą jest brak zbiornika na wodę do spłukiwania. Całością steruje elektroniczny system i elektrozawór uruchamiany przez przycisk na kompakcie. Większość urządzeń pracuje w systemie Eco, tzn. zużywa małe ilości wody w procesie spłukiwania (1,8/3l). Cykl pracy pompy to około 5 s. Małe gabaryty i różne kształty pozwalają na wybór urządzenia pasującego do wystroju łazienki czy gustów użytkownika. Urządzenia pozwalają na przetłaczanie ścieków na 3 m w górę i 30 m w poziomie. Wyróżniamy 3 modele kompaktów Sanicompct C43 i C43 Eco najmniejsze na rynku, ekskluzywny model Sanicompact Elite, oraz dwa modele ze stela-
żem i miską podwieszaną Sanicompact Comfort i Star. Wszystkie te urządzenia są alternatywą dla pomporozdrabniaczy przystawkowych montowanych bezpośrednio za WC i przygotowane są z myślą o osobach ceniących sobie jakość i design. Więcej informacji na temat tych urządzeń znajdziecie Państwo na stronie internetowej producenta. www.sfapoland.pl rubryka sponsorowana
33
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 34
strony sponsorowane miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Ogrzewanie płaszczyznowe według Duro
Do staw ca kom plek so wy Duro to kompleksowa oferta systemu do ogrzewania tradycyjnego i płaszczyznowego, która obejmuje wysokiej jakości: rury wielowarstwowe, złączki zaprasowywane, rozdzielacze ze stali nierdzewnej wraz z układami pompowymi oraz szafki podtynkowe i natynkowe do rozdzielaczy. Aktualna produkcja rur wielowar- cji 6 mm, w kręgach 50 i stwowych Duro odbywa się na liniach 100 m, w kolorach niebieskim i czerszwajcarskiej firmy Nokia-Mailleffer. wonym. Rury są certyfikowane przez Do ich produkcji fabryka w obydwu Instytut Aenor w Hiszpanii. Złączki zaprasowywane (profile warstwach wykorzystuje polietylen sieciowany PE-Xb z wkładką aluminio- szczęk: H, U, TH) do rur wielowarwą spawaną doczołowo. W ofercie fir- stwowych są produkowane w koopemy znajdują się rury PE-Xb/Al/PE-Xb racji z włoskim producentem ICMA. (trobocza = 95°C przy 10 barach, tmaks.chwi- Są one wykonane z europejskiego mosiądzu o podwyższonej odporności lowa = 110°C) w średnicach 16-40 mm. Norma PN-EN21003 mówi o Fot. 2. Rozdzielacz czterech metodach sieciowai układ pompowy. nia (PE-Xa, PE-Xb, PE-Xc, PE-Xd). Z punktu widzenia zastosowań w ogrzewnictwie najważniejszą informacją jest to, że dzięki sieciowaniu polietylen przestaje być termoplastem i jest odporny na przegrzewy do 110°C. Rura utrzymuje grubość ścianki pod zaciskiem złączki i połączenie pozostaje bezpieczne. Bardzo ważne jest, żeby obie warstwy rury były wykonane z polietylenu sieciowanego (PE-X), ponieważ złączka zaciska jednocześnie warstwę wewnętrz- mechanicznej i na korozję. Podwójne ną i zewnętrzną rury wielowarstwowej. o-ringi wykonane z EPDM sieciowaNa bazie rur PE-Xb/Al/PE-Xb produ- nego zapewniają ich wytrzymałość na kowane są rury Dn 16 i Dn 20 w izola- przegrzewy do 150˚C oraz odporność na starzenie i pękanie. Tuleje złączek Fot. 1. Złączka są wykonane ze stali kwasoodpornej zaprasowywana AISI304 odpornej na związki żrące zaDuro. warte w cementach. Wszystkie materiały złączek są dopuszczone do kontaktu z wodą przeznaczoną do celów spożywczych. Okres gwarancji na system Duro wynosi 15 lat. Proponowane rozdzielacze wykonane są ze stali kwasoodpornej 304/1.4301 o grubości ścianki 1,6 mm. Wszystkie są testowane na
34
szczelność ciśnieniem 8 barów. Ich wyposażenie zawiera: metalowe, obrotowe zawory spustowe, odpowietrzniki, wskaźniki przepływu Taconova, zawory regulacyjne Jurgen
Fot. 3. Rura Duro PE-Xb/Al/PE-Xb. Schlösser oraz solidne uchwyty z gumowymi wkładkami tłumiącymi. Do kompletu oferowane są perfekcyjnie dopasowane układy pompowe z przyłączami zasilania i powrotu od spodu, wyposażone w: termostatyczne zawory mieszające ESBE (zakres temperatur 2043°C), pompy Wilo-Star-RS 15/6 oraz termostaty przylgowe. Solidne szafki wykonane są z blachy stalowej ocynkowanej, lakierowane proszkowo w kolorze białym RAL9010. Proponowane są w trzech rodzajach: natynkowe (SW) i natynkowe niskie (SWN), obydwie z regulacją wysokości, oraz podtynkowe (SWP) z regulacją głębokości. Wszystkie szafki posiadają odejmowane drzwiczki oraz standardowo są wyposażone w zamek z przecięciem typu „Yale”. Ich jednostkowe opakowanie to pudło kartonowe. Szafki objęte są 5-letnią gwarancją. Wszystkim klientom, którzy dystrybuują system Duro, firma zapewnia doradztwo techniczne oraz profesjonalne szkolenia dla instalatorów. l
Andrzej Pawłowski
www.arka-instalacje.pl
strony sponsorowane
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 35
strony sponsorowane miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Divicon - grupy pompowe i wyposażenie obiegów grzewczych
Ko tłow nia skła da na z kloc ków Często domy jednorodzinne i większe obiekty dzieli się na kilka niezależnych stref ogrzewania o różnej temperaturze wody grzewczej. Im więcej obiegów grzewczych, tym więcej potrzeba osprzętu, który może być trudny do dopasowania do dostępnego miejsca w kotłowni. Divicon to kompletne i sprawdzone fabrycznie zestawy pompowe obiegów grzewczych i solarnych - wyposażone i gotowe do podłączenia. Małe wymiary, kompaktowa budowa i estetyczny wygląd sprawiają, że można je montować również w pomieszczeniach mieszkalnych. Kompaktowe rozmiary umożliwiają montaż kilku grup pompowych obok siebie. W połączeniu z systemowym rozdzielaczem obiegów grzewczych i sprzęgłem hydraulicznym tworzą efektowną kotłownię, której wyposażenie zajmuje niewiele miejsca. Bez plątaniny rur i kombinowania jak zmieścić na dostępnej przestrzeni i poukładać potrzebny osprzęt. Kotłownię, którą doceni każdy inwestor. Dodatkowa korzyść to szybki montaż kotłowni składanej z gotowych elementów - jak z klocków. Dla każdego obiegu grzewczego dobierzemy odpowiednią grupę pompową Divicon. W jednej obudowie znajduje się energooszczędna pompa o płynnie regulowanej wydajności, zawór zwrotny, dwa zawory kulowe z termometrami. Dla obiegów, które wymagają automatycznej regulacji temperatury wody grzewczej na zasilaniu, możemy wybrać grupę pompową Divicon fabrycznie wyposażoną w zawór mieszający 3- lub 4drogowy z silnikiem i elektroniką, jak również z zestawem uzupełniającym do sterującej zaworem automatyki. Całość schowana jest w estetycznej izolacji cieplnej, która skutecznie zapobiega strony sponsorowane
stratom ciepła. W razie potrzeby grupę pompową można wyposażyć w zawór obejściowy do równoważenia hydraulicznego danego obiegu grzewczego. Zestaw pompowy Solar-Divicon zawiera wszystkie elementy niezbędne do właściwej i bezpiecznej pracy instalacji solarnej. Przepływ zapewnia pompa, zaprojektowana specjalnie do pracy z solarnym czynnikiem grzewczym, o wydajności regulowanej płynnie lub stopniowo. Zawory zwrotne zapobiegają niepożądanej samoczynnej cyrkulacji czynnika solarnego i wychładzaniu zbiornika, np. w nocy. Solar-Divicon wyposażony jest w separator powietrza, który skutecznie usuwa powietrze z instalacji podczas jej napełniania i w trakcie eksploatacji, a optymalny przepływ czynnika solarnego w instalacji, który również ma wpływ na jej odpowietrzanie, można łatwo ustawić na zintegrowanym w zestawie pompowym przepływomierzu. Napełnianie i opróżnianie instalacji solarnej można szybko przeprowadzić dzięki zaworom zabudowanym w zestawie pompowym. Jeśli kolektory mają współpracować z nowym urządzeniem grzewczym firmy Viessmann, sterowanie pracą instalacji solarnej może realizować regulator kotła. Regulatory Vitotronic wyposażone są we wszystkie niezbędne funkcje instalacji solarnej. Tym samym gwarantują jej optymalne współdziałanie z kotłem grzewczym i dodatkowe
oszczędności w zużyciu paliwa, np. przez wykorzystanie funkcji ograniczonego dogrzewu przez kocioł. Osprzęt instalacji solarnej przyłączany jest do systemu za pomocą modułu SM1. Zestaw pompowy Solar-Divicon może być wyposażony w moduł regulacji SM1 lub regulator solarny Vitosolic 100 typ SD1. Dla potrzeb budynku jednorodzinnego wystarcza zwykle zestaw pompowy Solar-Divicon typ PS10, który jest elementem składowym solarnych zestawów pakietowych Viessmann. Wyposażony jest w: separator powietrza, zawory do napełniania i opróżniania instalacji, 2 termometry, 2 zawory kulowe z zaworem zwrotnym, pompę obiegową (stopniową lub energooszczędną o płynnie regulowanej wydajności), przepływomierz, armaturę zabezpieczającą z zaworem bezpieczeństwa, manometrem i przyłączem naczynia wzbiorczego. Całość znajduje się w izolacji cieplnej, a podłączenie do instalacji można szybko wykonać za pomocą pierścieniowej złączki zaciskowej z podwójnym pierścieniem samouszczelniającym. Dla większych instalacji solarnych odpowiednim rozwiązaniem może być zestaw pompowy Solar-Divicon typ PS20 oraz odgałęzienie pompowe typ P10 lub P20 (jednorurowa stacja pompowa dla drugiego obiegu kolektora). System Divicon znakomicie sprawdzi się w każdej kotłowni. Ułatwia wykonanie nawet najbardziej złożonych instalacji, zapewniając przy tym ich bezpieczną i niezawodną pracę. To wszystko przy niższym koszcie inwestycji, bo nowa oferta firmy Viessmann to nawet o 45% niższa cena grup pompowych i wyposażenia dodatkowego. l
Krzysztof Gnyra
www.viessmann.pl
35
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 36
strony sponsorowane miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Korzyści wynikające z zastosowań miedzi i jej stopów
Mieć wie dzę o mie dzi Propagowanie wiedzy na temat korzyści wynikających z zastosowań miedzi i jej stopów, a także jej pozytywnego wpływu na środowisko i zrównoważony rozwój - to zadania jakie realizuje Polskie Centrum Promocji Miedzi. Jako polski przedstawiciel międzynarodowej organizacji Copper Alliance, Polskie Centrum Promocji Miedzi (PCPM) realizuje m.in. program promocji zastosowania miedzi w instalacjach sanitarnych, grzewczych, chłodniczych i klimatyzacyjnych oraz instalacjach gazów medycznych. Działania te trwają nieprzerwanie od prawie 20 lat adresowane są głównie do instalatorów, projektantów, inspektorów nadzoru oraz kierowników budów, a także do uczniów szkół kształcących instalatorów, czy jak w ostatnich latach - do inwestorów i użytkowników końcowych. Program ma po pierwsze pokazać, jakie korzyści można uzyskać stosując miedź w instalacjach, po drugie upowszechniać dostępne technologie wykonywania połączeń rur i łączników z miedzi i jej stopów oraz przepisy i wymogi prawne. Po trzecie ma zapobiegać szerzeniu nieprawdziwej opinii, że stosowanie miedzi w instalacjach jest nieopłacalne.
przewodów, kompensacji i izolacji termicznej. Inny podręcznik pt. „Systemy łączników stosowane w instalacjach miedzianych” poświęcony jest technologii łączenia elementów instalacji z miedzi z wykorzystaniem łączników wykonanych z miedzi i jej stopów. Opisuje on techniki łączenia rur (lutowanie kapilarne, zaprasowywanie, samo zaciskanie, skręcanie) oraz wymagania jakie muszą spełniać łączniki. Publikacje te są adresowane głównie do projektantów, instalatorów i inspektorów nadzoru. Można je znaleźć na stronie internetowej www.akademiamiedzi.pl.
Analiza opłacalności nia”. Szczegółowo opisuje on zasady projektowania instalacji wykonanych z rur miedzianych, wymagania w stosunku do rur i łączników z miedzi i jej stopów, sposoby wymiarowania, prowadzenia i mocowania
Opinii, że miedź jest droga w zastosowaniu nie potwierdzają fakty. W celu przedstawienia rzeczywistych kosztów wykonania instalacji z miedzi i instalacji z tworzyw sztucznych opracowano analizę pt. „Różnica kosztów wykonania insta-
Podręczniki i broszury Jedną z ciekawszych pozycji podręcznikowych PCPM jest poradnik dla instalatorów i projektantów „Instalacje wodociągowe, ogrzewcze i gazowe na paliwo gazowe, chłodnicze, klimatyzacyjne, gazów medycznych oraz próżni wykonane z rur miedzianych i stopów miedzi. Wytyczne stosowania i projektowa-
36
strony sponsorowane
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 37
strony sponsorowane miesięcznik informacyjno-techniczny
lacji ciepłej i zimnej wody użytkowej i ogrzewania podłogowego w domku jednorodzinnym w zależności od zastosowanych materiałów instalacyjnych”. Analiza pokazuje, że koszt wykonania instalacji podłogowej z miedzi jest porównywalny do kosztu ogrzewania wykonanego z rury z tworzywa sztucznego. Instalacje wody pitnej i ciepłej są tylko nieznacznie droższe od tych z tworzywa, a cechują się trwałością, odpornością na wysokie ciśnienia i temperatury oraz uniemożliwiają rozwój bakteriom Legionella, co sprawia, że w długiej perspektywie użytkowania miedź jest o wiele bardziej opłacalna. Różnica w koszcie wykonania kompleksowej instalacji z miedzi w porównaniu z instalacją z tworzywa sztucznego na poziomie niespełna 400 PLN dla domu o powierzchni 160 m2 bezsprzecznie skłania nas ku instalacji miedzianej.
Strony internetowe Strona internetowa www.copperalliance.pl jest główną witryną PCPM, gdzie przedstawione są podstawowe informacje o miedzi, nowinki ze świata miedzi oraz linki do przykładów stosowania tego me-
8 (192), sierpień 2014
talu w budownictwie, architekturze, energetyce i ochronie zdrowia. Równolegle funkcjonują strony tematyczne takie jak: www.copperconcept.org/pl www.antimicrobialcopper.org www.leonardo-energy.org www.mieć-miedź.pl www.akademiamiedzi.pl Ostatnia z wyżej wymienionych stanowi kompendium wiedzy o stosowaniu miedzi we wszystkich instalacjach gospodarstwa domowego oraz w instalacjach gazów medycz-
nych i próżni. Na stronie można znaleźć przykłady stosowania miedzi w instalacjach, publikacje do pobrania i filmy - tutoriale, które pokazują jak należy pracować z miedzią w kontekście konkretnych instalacji. Akademia przeznaczona Miedzi jest dla instalatorów oraz projektantów instalacji, a także dla uczniów, studentów oraz prywatnych inwestorów budujących własne domy lub remontujących stare budynki lub mieszkania. Na platformie umieszczony jest link do Centrum Informacji o Instalacjach z Miedzi www.CIIM.pl. Pozwala on na zadawanie pytań ekspertom, którzy doradzają w rozwiązaniu problemów technicznych w trakcie wykonywania prac projektowych, czy wykonawczych. W ramach prowadzonej kampanii Mieć Miedź skierowanej do inwestorów prywatnych, którzy budują czy modernizują dom lub mieszkanie, uruchomiono stronę www.mieć-miedź.pl Strona zawiera informacje o historii, właściwościach i zaletach miedzi oraz korzyściach płynących z jej stosowania w budownictwie. Witryna opisuje także zastosowanie miedzi w budownictwie energooszczędnym i zrównoważonym; ponadto prezentuje urządzenia grzewcze, które wykorzystują odnawialne źródła energii (systemy solarne, pompy ciepła, kotły na pellet). Na www.mieć-miedź.pl dostępna jest baza instalatorów, która służy do nawiązywania kontaktów pomiędzy instalatorami a inwestorami indywidualnymi. Instalatorzy mogą wykorzystać bazę, aby poinformować o swojej działalności, inwestorom zaś baza pomaga znaleźć wykonawcę instalacji z miedzi. www.copperalliance.pl
strony sponsorowane
37
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 38
strony sponsorowane miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
TacoSol Load - moduł ładowania warstwowego do dużych instalacji solarnych
Dwa w jed nym Moduł TacoSol Load stanowi solarną grupę pompową i moduł ładowania w jednym. Jego zadaniem jest warstwowe ładowanie jednego lub dwóch buforów za pomocą instalacji solarnej, w zależności od wysokości temperatury na zasilaniu. Gotowy do podłączenia moduł TacoSol Load stanowi solarną grupę pompową i moduł ładowania w jednym. Został stworzony do warstwowego ładowania jednego lub dwóch buforów za pomocą instalacji solarnej, w zależności od wysokości temperatury na zasilaniu. Pozyskana energia solarna przekazywana jest do buforów za pomocą wysoce sprawnego, płytowego wymiennika ciepła ze stali nierdzewnej. Moduły ładowania warstwowego firmy Taconova posiadają moc od 25 do 240 kW. Za sprawne działanie modułu odpowiada zastosowany elektroniczny pomiar przepływu i temperatury oraz elektronicznie regulowane pompy obiegowe. Moduł TacoSol Load dostarczany jest na budowę kompletnie prefabrykowany, gotowy do podłączenia i do bezpośredniego montażu Fot. 1. TacoSol Load Exa.
38
na ścianie. Pozostaje wyłącznie podłączenie czujnika do bufora i kolektora (w zakresie dostawy). Celem osiągnięcia wysokiego stopnia wykorzystania instalacji solarnej należy z kolektorów słonecznych otrzymać możliwie największy uzysk energii i w instalacji solarnej osiągnąć możliwie największe różnice temperatur. Z drugiej strony należy zadbać w buforze solarnym o odpowiednie uwarstwienie temperatur (brak mieszania się warstw temperaturowych), w czasie gdy pompa obiegowa transportuje energię słoneczną do zasobnika. Natomiast w sytuacji, gdy ładowanie zasobnika odbywa się przy różnicy temperatur korzystniejszej dla ładowania warstwowego, może to mieć negatywny wpływ na uzysk energii. Zgodnie z powyższym roz-
Fot. 2. TacoSol Load Mega. biór energii z kolektora i ładowanie bufora wpływają na siebie wzajemnie, jeśli rozpatrujemy stopień uzysku energii po stronie pierwotnej i jakość ładowania warstwowego bufora po stronie wtórnej.
Wykorzystanie energii i ładowanie warstwowe Impulsem do stworzenia nowego modułu ładowania warstwowego dla buforów bez zabudowanych wewnątrz wymienników ciepła były następujące przemyślenia: l Aby osią gnąć opty mal ny roz biór energii z kolektora słonecznego, płyn solarny, po oddaniu ciepła w buforze, w momencie powrotu do kolektora powinien posiadać możliwie najniższą temperaturę. l Aby wes przeć bu do wę warstw temperaturowych w buforze, należy zapobiegać powstawaniu zakłócających przepływów. Zawirowania, które wpływają na budowę warstw temperaturowych, powstają wskutek różnicy temperatur pomiędzy wodą znajdującą się w buforze i dopływającą, podgrzaną przez kolektor, gorącą wodą. Ładowanie bufora następuje zazwyczaj przy poziomie temperatury panującej w instalacji solarnej. W ten sposób do bufora strony sponsorowane
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 39
strony sponsorowane miesięcznik informacyjno-techniczny
transportowane jest co prawda ciepło solarne, ale przy różnicy temperatur powoduje to wymieszanie warstw temperaturowych.
8 (192), sierpień 2014
Fot. 3. TacoSol Load Tera.
Ładowanie przy odpowiedniej różnicy temperatur Moduł ładowania warstwowego zaopatruje bufor w energię solarną za pomocą wymiennika płytowego ze stali nierdzewnej. Sytuacja ta jednak poprzedzona jest zadziałaniem elementów odpowiedzialnych za sprawne funkcjonowanie modułu, bo obok wymiennika płytowego i zaworu przełączającego na wyposażeniu modułu znajduje się także cyfrowy sterownik TacoSol Load, elektronicznie regulowana pompa obiegowa po stronie pierwotnej i elektroniczny, cyfrowy, miernik przepływu i temperatury Tacocontrol Tronic. Strategia ładowania bufora uwzględnia maksymalny uzysk energii z kolektora. W przypadku ładowania warstwowego oznacza to, że ciepło solarne wprowadzane jest albo w górną, albo w środkową część bufora. Moduł ładowania warstwowego TacoSol Load uwzględnia przy tym zarówno dostępną ilość energii słonecznej z kolektora solarnego, jak i panujące w buforze temperatury.
Porównanie temperatur Zadaniem sterownika TacoSol Load jest dostarczanie do bufora podgrzanej za pomocą kolektorów słonecznych gorącej wody o temperaturze, jaka występuje na jednym z dwóch poziomów temperaturowych. Za pomocą czujników temperatury
temperaturowej bufora. Przy mocno wychłodzonej zawartości bufora ładowanie warstwowe generalnie następuje w górnej części bufora, by w ten sposób możliwie najszybciej przygotować potrzebne ciepło.
Ładowanie dwóch buforów
sterownik porównuje temperatury na zasilaniu bufora i te panujące w kolektorze słonecznym. Na podstawie tych pomiarów sterownik TacoSol Load decyduje, który z dwóch króćców zasilających bufor ma być zaopatrywany w gorącą wodę. Na podstawie pomiarów temperatur wyliczana jest liczba obrotów pompy obiegowej, przy której ciepła woda w wymienniku ciepła podgrzana zostanie do poziomu temperatury panującej w tej warstwie temperaturowej bufora, której wysokość jest najbardziej zbliżona do wysokości temperatury panującej w kolektorze. Celem utrzymania możliwie najniższego poboru prądu przez pompę obiegową - po stronie pierwotnej stosuje się pompę o możliwości regulacji obrotów w zakresie od 18 do 100%, pompa po stronie wtórnej pracuje wielostopniowo. Trójdrogowy zawór przełączający steruje przepływem w stronę górnej lub środkowej warstwy
Za pomocą modułu ładowania warstwowego TacoSol Load można alternatywnie ładować dwa bufory. W miejsce buforów o skomplikowanej zabudowie stosowany jest moduł TacoSol Load w połączeniu z najprostszymi buforami. Zewnętrzne ładowanie warstwowe za pomocą modułu TacoSol Load jest ponadto zalecane w regionach o dużej twardości wody: ciepła woda, o wysokiej twardości, nieuzdatniona, w połączeniu z buforami o dużej pojemności niesie ze sobą ryzyko znacznego stopnia wytrącania się kamienia i odkładania się go na zabudowanych wewnątrz zasobnika wymiennikach rurowych.
Zalety TacoSol Load Solarna grupa pompowa i moduł ładowania w jednym. l Spraw na eks plo ata cja in sta la cji solarnych dzięki modulacji pomp po stronie pierwotnej i wtórnej oraz dzięki zintegrowanemu wymiennikowi ciepła. l Funkcjonalne sterowanie. l Sterowane magazynowanie ciepła w buforze. l W każ dym mo men cie moż li we podłączenie drugiego bufora. l Mo duł pre fa bry ko wa ny i go to wy do podłączenia. l Idealne uzupełnienie Modułu Świeżej Wody TacoTherm Fresh Exa. l Ciągła separacja powietrza. l Zintegrowane przyłącze naczynia wzbiorczego. l Zawór bezpieczeństwa po stronie pierwotnej. l Gwarantowane wysokie bezpieczeństwo modułu (po stronie wtórnej). l
Rafał Kowalski www.taconova.com l
strony sponsorowane
39
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 40
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
kocioł, pompa ciepła, fotowoltaika, rozdzielacz, złączka, motoreduktor
Nowości w „Magazynie Instalatora” Bezpieczne ogrzewanie Buderus wprowadza na rynek nowy kocioł na paliwa stałe Logano S112. Urządzenie przeznaczone jest zarówno do pracy w systemach grzewczych układu otwartego, jak i w układach zamkniętych. Załadunek paliwa do kotła ułatwiają drzwiczki górne umieszczone pod kątem 45o, a odprowadzenie popiołu usprawnia opatentowany mechanizm rusztu obrotowego. Wentylator wyciągowy, standardowe wyposażenie kotła Logano S112, zapewnia większą tolerancję na niski ciąg kominowy i gwarantuje, że do kotłowni nie wydostanie się dym podczas załadunku paliwa. Z kolei dostęp do kanałów konwekcyjnych i komory spalania od góry oraz usuwanie popiołu od przodu kotła skraca czas poświęcony na jego czyszczenie. Dolne spalanie umożliwia kontrolowanie mocy kotła, dzięki czemu czas pracy na jednym załadunku paliwa trwa dłużej niż w kotłach ze spalaniem górnym. Wykorzystany w Logano S112 trójciągowy wymiennik obniża temperaturę spalin i zwiększa średnioroczną sprawność kotła. Do wzrostu sprawności urządzenia i jednocześnie
zmniejszenia zużycia paliwa przyczynia się również zastosowana w nim ceramiczna komora dopalania gazów. W sprzedaży dostępne są trzy wersje kotła Logano S112 - o mocy 15, 20 i 25 kW. Certyfikat przyznany urządzeniu przez Instytut Energetyki w Łodzi gwarantuje, że kocioł osiąga deklarowaną moc. Do każdego kotła Logano S112 dodawany jest teraz bezpłatnie zawór termostatyczny marki ESBE serii VTC 312. Oferta ważna jest do wyczerpania zapasów, lecz nie dłużej niż do końca 2014 roku. Zawór VTC 312 chroni kocioł przed korozją niskotemperaturową, a co za tym idzie - znacznie wydłuża jego żywotność. Buderus udziela pięcioletniej gwarancji na kocioł Logano S112.
Inteligentna integracja Każda pompa ciepła korzysta z energii elektrycznej, aby pobrać ciepło z powietrza, które konieczne jest do podgrzewania wody. Bosch opracował system zarządzania energią, który rejestruje zużycie energii przez pompę ciepła i przy odpowiednim nasłonecznieniu pokrywa zapotrzebowanie na prąd energią elektryczną wytwa-
rzaną przez instalację fotowoltaiczną. Rozwiązanie umożliwia użytkownikowi zużycie większości samodzielnie wyprodukowanego prądu na własne potrzeby, co znacznie obniża koszty i daje duże oszczędności. Do stworzenia koncepcji Bosch wykorzystał pompy ciepła SWI-2 i SWO-2 marki Junkers. Integracja instalacji fotowoltaicznej z nowoczesnymi pompami ciepła pozwala na połączenie energii elektrycznej z energią grzewczą. Najważniejszym elementem inteligentnego systemu zarządzania jest jednostka sterująca połączona z licznikiem prądu i analizująca przepływ energii w gospodarstwie domowym. System jest skonfigurowany w taki sposób, aby dostarczanie energii do pobierających prąd odbiorników elektrycznych miało zawsze priorytet. Jeżeli dodatkowo jest wytwarzana energia przez instalację fotowoltaiczną, jednostka sterująca wysyła do pompy ciepła sygnał. Zapewnia to optymalne wykorzystanie energii słonecznej i zapobiega konieczności odsprzedaży energii elektrycznej wytworzonej przez słońce do sieci oraz przyczynia się do odciążenia sieci energetycznej.
Wytrzymałe rozdzielacze Nowy rozdzielacz Purmo DSM został stworzony z dbałością o każdy
40
www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 41
miesięcznik informacyjno-techniczny
szczegół, bez pominięcia jego najważniejszej cechy, czyli funkcjonalności. Niebywałą zaletą tego rozdzielacza jest możliwość montażu w dowolnej pozycji (w pionie lub poziomie) oraz podłączenia z prawej lub lewej strony. Dodatkowo rozdzielacze Purmo DSM wyposażono w najwyższej jakości osprzęt do regulacji i pomiaru przepływu, dzięki czemu zrównoważenie podłogówki jeszcze nigdy nie było tak łatwe i szybkie. Instalator oszczędza mnóstwo czasu, a ogrzewanie od razu działa prawidłowo. Rozstaw króćców 50 mm umożliwia swobodne podłączanie wężownic oraz montaż osprzętu regulacyjnego. Specjalnie w tym celu rozdzielacz wyposażono we wkładki zaworowe z gwintem M30x1,5, które są przystosowane do montażu głowic termoelektrycznych. Oba kolektory wyposażono w odpowietrzniki oraz zawory spustowe. Do zestawu dołączone są uchwyty ścienne z wkładkami tłumiącymi drgania. Nowe rozdzielacze produkowane są w zakładzie produkcyjnym Rettig Heating w Niemczech z wykorzystaniem technologii „IHU” stosowanej między innymi w przemyśle motoryzacyjnym, polegającej na kształtowaniu profili ze stali nierdzewnej od wewnątrz wysokim ciśnieniem. Efektem jest wyjątkowa i niepowtarzalna forma. Dodatkowo miejsca montażu osprzętu w rozdzielaczu są jeszcze lepiej zabezpieczone przed korozją i przeciekami. Ponadto zastosowanie wysokiej jakości stali nierdzewnej 1.4301 gwarantuje dużą wytrzymałość mechaniczną. Belki rozdzielacza w warunkach laboratoryjnych są w stanie wytrzymać do 349 barów ciśnienia wewnętrznego. Zastosowanie specjalnego profilu 35x1,5 mm pozwala na obniżenie prędkości przepływu o 10%. W porównaniu do profili mosiężnych tej samej średnicy pozytywnie wpływa to na charakterystykę hydrauliczną, zmniejszając opory przepływu.
Wymiar pośredni
8 (192), sierpień 2014
lacjach wody użytkowej często bywa duży przeskok w standardowym szeregu średnic znamionowych - z 54 na 76 mm. Podczas gdy pomiędzy kolejnymi w szeregu średnicami znamionowymi (począwszy od 12 mm) różnica wynosi ok. 20-30%, tutaj jest to ponad 40%! W przypadku wielu instalacji przeskok ten okazuje się zdecydowanie za duży. Firma Viega niweluje ten przeskok w średnicach znamionowych rur metalowych, wprowadzając w swoich systemach wymiar pośredni średnicę DN 64 mm. Dotyczy to systemów Profipress (połączenia zaprasowywane z miedzi) i Sanpress Inox (rury i złączki ze stali odpornej na korozję). Ten dodatkowy wymiar wpasowuje się idealnie pomiędzy standardowe „duże” średnice znamionowe 54 oraz 76 i jest znacznie bardziej ekonomiczny niż stosowana zazwyczaj w takich sytuacjach średnica DN 76. Duże oszczędności można osiągnąć już na samym materiale, gdyż koszty zakupu rur, złączek i izolacji są niższe niż w przypadku standardowych średnic. W przypadku instalacji wody użytkowej jeszcze ważniejsze są jednak kwestie higieny, na które istotny wpływ ma rozmiar pośredni oferowany w systemach Viega. Przy wykonaniu przewodu rozdzielczego z rur o średnicy 76 mm zamiast 54 mm objętość wody wzrasta dwukrotnie! Jeśli zamiast tego zastosujemy wymiar 64 mm, wzrost ten wyniesie zaledwie 38%, bez żadnego uszczerbku dla komfortu korzystania z instalacji. Zmniejszenie ilości wody użytkowej pozostającej w obiegu wpływa bezpośrednio na jej jakość. Przy wymiarowaniu instalacji odpowiednio do zapotrzebowania i regularnym z niej korzystaniu następuje całkowita wymiana wody, co eliminuje zjawisko jej stagnacji. Kolejną zaletą stosowania wymiaru pośredniego są oszczędności energii
w instalacjach c.w.u. Użycie rur o średnicy znamionowej 64 wyraźnie zmniejsza koszty, gdyż ogrzewana jest tylko woda będąca w obiegu, w ilości odpowiadającej zużyciu.
Energooszczędne motoreduktory Firma Ewmar-Sosnowiec wprowadziła na rynek energooszczędny motoreduktor wykorzystywany do podajników paliwa stałego do kotłów c.o. Motoreduktor ten posiada następujące parametry użytkowe: l prędkość obrotowa na wyjściu: nwyj = 2,2 obr./min, l moc na wale zdawczym przekładni: 33 W, l moment obrotowy na wale zdawczym: Mwyj = 145 Nm, l moc pobierana ok. 50% niższa w porównaniu do najczęściej stosowanego zestawu z dwoma przekładniami ślimakowymi, l napięcie zasilania: UN = 1 x 230 V 50 Hz, l współczynnik mocy: cosf = 0,96, l prędkość obrotowa silnika: n = 670 obr./min. Motoreduktor charakteryzuje się wysokim momentem obrotowym na wyjściu przy stosunkowo niskim poborze mocy (wysoka sprawność), co stanowi bardzo istotną zaletę w porównaniu z najczęściej stosowanymi zestawami z dwoma przekładniami ślimakowymi. Dodatkowymi istotnymi zaletami tego motoreduktora docenianymi przez użytkowników są: bardzo niski poziom hałasu LdB(A)= 40+3 dB(A) oraz niski poziom drgań, co znacząco zwiększa komfort użytkowania w gospodarstwach domowych. W czasie pracy motoreduktor nagrzewa się do niezbyt wysokich temperatur (na kadłubie silnika ok. +50°C, a na przekładni ok. +40°C). Rozwiązanie to wychodzi naprzeciw wymaganiom normy PN-EN 303-5: 2012.
Przy projektowaniu instalacji wody użytkowej zawsze istotną rolę odgrywa odpowiednie dopasowanie wymiarów do zapotrzebowania na wodę. Ma to ogromny wpływ na zapobieganie stagnacji wody. Czynnikiem utrudniającym optymalne wymiarowanie przewodów rozdzielczych w dużych instawww.instalator.pl
41
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 42
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Pompy głębinowe
Wła sne źró deł ko Pomimo że pompy głębinowe znane są już od wielu dziesięcioleci, ich stosowanie nadal wzbudza szereg kontrowersji i niedomówień. Kontrowersje i niedomówienia dotyczące stosowania pomp głębinowych wynikają najczęściej z braku znajomości specyfiki tych urządzeń czy też tego, że na rynku obecne są rozmaite wyroby o różnej jakości. Nie wszyscy sprzedawcy posiadają zresztą dostateczną orientację o swojej ofercie. Duże znaczenie posiada również fakt, że w przypadku pomp współpracujących ze studniami znaczącą część inwestorów stanowią osoby prywatne, bardzo podatne na różne sugestie. W przypadku instalacji przydomowych pojawia się bardzo ważny
42
problem głośności pomp. O ile pompy prawidłowo dobrane nie sprawiają poważniejszych problemów, to w przypadku dowolnego doboru problemy stają się istotne. Stąd różne skargi i skrajne oceny pojawiające się m.in. na forach internetowych. Jest to tym istotniejsze, że różne sugerowane wyroby cechują się wyjątkowo wysoką głośnością. Wymaga ona szczególnej profilaktyki, niemożliwej w warunkach indywidualnych obiektów. Do podstawowych problemów kształtowania obiegowych opinii należy to, że dość często identyfi-
kuje się z pompą głębinową dowolną pompę współpracującą ze studnią, w tym z przewodem ssącym (również elastycznym) ustawioną na zewnątrz. Ze studniami mogą współpracować bardzo różne pompy, tylko niektóre z nich mieszczą się w kategorii „głębinowych” pomp przeznaczonych do podnoszenia cieczy czystych, lekko zanieczyszczonych i pracujących wyłącznie na tłoczeniu. „Klasyczna” pompa głębinowa jest z reguły pompą wielostopniową o silniku umieszczonym w dolnej części. Wbrew niektórym wskazaniom literatury krajowej pompa wałowa (rozwiązanie opierające się na silniku umieszczonym w części „suchej” obiektu) już od 40 lat stanowi w dużym stopniu rozwiązanie historyczne [1]. Ewentualne użycie pompy wałowej ma techniczny sens jedynie dla płytkiego położenia zwierciadła wody gruntowej. Zresztą w sytuacji powszechnej dostępności odpowiednich pomp głębinowych z silnikami głębinowymi użycie pomp wałowych jest co najmniej mocno problematyczne. Pompa głębinowa jest w zasadzie przeznaczona do współpracy ze studnią wierconą i funkcjonowania w pozycji pionowej, jednak: l moż li wy jest rów nież mon taż w zbiornikach, l przy mon ta żu w zbior ni ku nie które pompy mogą mieć dodatkowe wymagania (np. montaż w rurze osłonowej), l dopuszcza się montaż niektórych spośród pomp głębinowych w pozycji poziomej, l ewen tu al ne za sto so wa nie prze twornicy częstotliwości powinno być skonsultowane z producentem pomp. Podstawowe rozwiązanie pomp głębinowych opiera się na wirniku odśrodkowym lub diagonalnym. Rówwww.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 43
miesięcznik informacyjno-techniczny
nocześnie zdarza się, że jako „głębinowe” sprzedawane są pompy przeznaczone do pracy ze ściekami, w
8 (192), sierpień 2014
tym w ramach wysoko specjalistycznych samochodów eksploatacyjnych. Zasadniczym parametrem pompy głębinowej, który decyduje o możliwości jej montażu, jest średnica (będąca pochodną wydajności pompy). Średnica ta narzuca minimalną średnicę studni (najczęściej w granicach 250-350 mm) i w ostatecznym efekcie określa warunki prowadzenia wiercenia. Przy projektach głębszych studzien element średnicy pompy musi być zawsze brany pod uwagę ze względu na konieczność odpowiedniego doboru rur osłonowych, w których prowadzone są wiercenia. Ponieważ silnik pompy głębinowej, niezależnie od szczegółów konstrukcyjnych poszczególnych wersji rozwiązań, znajduje się na spodzie pompy - konieczne jest odpowiednie rozwiązanie jego zasilania w energię. Ostatecznie kabel zasilający silnik pompy głębinowej
Dobór pompy głębinowej wg Wilo Budynki, które nie są podłączone do sieci wodociągowej, można w prosty i wygodny sposób zasilać wodą z indywidualnych źródeł w formie studni kręgowych, bądź wierconych. Pozwala to na generowanie oszczędności, szczególe jeżeli wykorzystywana wody gruntowe są wykorzystywane do celów nawadniania np. zieleni. Dobierając pompę głębinową poza wymaganymi parametrami związanymi z wydajnością pompy oraz wysokością podnoszenia, koniecznym jest określenie średnicy odwiertu, w którym dana pomp będzie zamontowana. Profesjonalna firma zajmująca się odwiertami udzieli niezbędnych informacji dotyczących studni, tj. wydajność, głębokość, oraz poziom lustra wody. Na podstawie tych danych możemy przejść do etapu doboru odpowiedniej pompy głębinowej, pamiętając podstawową zasadę: wydajność pompy głębinowej nie może być większa od wydajności studni. W celu obliczenia wartości ciśnienia słupa wody, jaką pompa musi wygenerować, konieczne www.instalator.pl
jest zwymiarowanie instalacji. Na wysokość podnoszenia pompy składają się takie dane jak: różnica wysokości między poziomem lustra wody, a najwyżej usytuowanym punktem czerpalnym, wymagana wartość ciśnienia jakie chcemy osiągnąć na wyjściu z odbiornika, jak również długość przewodu od studni do domu oraz średnice rurociągu wpływające na wartość straty liniowej i miejscowe. l Przykład doboru pomp głębinowej Dom jednorodzinny o wysokości 8 metrów. Odległość od studni do domu wynosi 15 metrów, głębokość do poziomu lustra wody 20 metrów, wysokość od poziomu gruntu do najwyżej usytuowanego punktu czerpalnego = 6 metrów. Wysokość podnoszenia obliczamy według wzoru: H = Hgeo1 + Hgeo2 + 0,2 x (L1 + L2) + Hw - Hgeo1 - różnica poziomów miedzy lustrem wody w studni a poziomem przyłącza w domu: 20 m - Hgeo2 - różnica poziomów miedzy poziomem przyłącza a najwyższym odbiornikiem: 6 m
będzie zawsze pracować w znacznie trudniejszych warunkach niż kabel w przypadku pomp o osiach poziomych. Śledząc fora internetowe, można jednoznacznie stwierdzić, że nie wszystkie rozwiązania są tu porównywalne, obok odpowiednio niezawodnych w handlu występuje okablowanie niskiej jakości, nieodpowiednie do ciężkich warunków pracy. Właściwie dobrana pompa głębinowa spełnia oczekiwania jej użytkownika i posiada odpowiednią jakość. Serwisowanie jest ograniczone do stosunkowo rzadkich zabiegów konserwacyjnych, niestety występują również sytuacje przeciwne. Stąd ostatecznie bardzo ważne jest to, co i od kogo bierzemy. prof. dr hab. inż. Ziemowit Suligowski Li te ra tu ra: 1. F. Jan kow ski, „Pom py i wen ty la to ry w in ży nie rii sa ni tar nej, Ar ka dy, War sza wa 1970.
- 0,2 x (L1 + L2) - straty na przepływie wody przez rury (ok. 20% długości rurociągu) 0,2 x [(19+15)+ 6] = 8 m - Hw - wymagane ciśnienie wypływu z kranu 2 bary = 20 m Obliczona wysokość podnoszenia Hpompy = 54 msW. Dobierana pompa w nominalny punkcie pracy powinna wytwarzać ciśnienie rzędu 5,4 bara. l Redukcja ilość załączeń oraz skoków ciśnienia W celu uniknięcia częstego załączania się pompy przy małym rozbiorze wody, dobrze jest wyposażyć instalację w zbiornik przeponowy. Pozwoli to na zmniejszenie częstotliwości załączania i wyłączania się pompy, a co za tym idzie zmniejszenie zużycia energii oraz zabezpieczenie przez skokiem ciśnienia w momencie załączania i wyłączania pompy. Ważnym jest, aby zbiornik nie był zbyt mały, tak, aby mógł skompensować wystarczającą ilość wody. Spełniając te warunki możemy przejść do etapu realizacji inwestycji. www.wilo.pl
43
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 44
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Wydajność energetyczna i zwiększona żywotność instalacji
Per fek cyj na wo da Dla instalatora napełniającego instalację jakość wody to często mało istotny element, ale czy powinno tak być? Woda jest przecież nieodłącznym elementem naszego życia, a jej skład ma duże znaczenie nie tylko w przypadku wody pitnej. Woda to drugi obok tlenu element przyrody, który warunkuje istnienie życia. Zapewnia nie tylko życie ludziom, zwierzętom czy roślinom, ale także umożliwia ich rozwój. Od niej zależą wszystkie procesy zarówno w organizmie istot żywych, jak i poza nim. Woda stanowi ponad pięćdziesiąt procent masy ciała człowieka. Spełnia bardzo istotną rolę w procesie termoregulacji. Nazywana jest „buforem termalnym”. Ze względu na wysoką tzw. pojemność cieplną może pochłaniać znaczne ilości ciepła bez zmiany własnej temperatury. Dzięki temu zabezpiecza komórki przed skutkami przegrzania. W trakcie pocenia się parujące z powierzchni ciała cząsteczki pochłaniają znaczne ilości ciepła, co pozwala na ochłodzenie organizmu. Woda to nie tylko „bufor termalny”. Posiada też inne właściwości mające wpływ nie tylko na organizmy żywe, ale też istotne dla funkcjonowania instalacji grzewczej: l pH, czyli potencjał wodorowy, który w bardzo dużym stopniu odpowiada za prędkość korozji, l twardość, która powoduje powstawanie kamienia kotłowego, co znacznie zmniejsza przewodność cieplną instalacji, l zawartość soli, która również wpływa na korozję. W jaki sposób wspomniane wyżej czynniki znalazły się w naszej wodzie? W naturalnych warunkach woda praktycznie nigdy nie występuje w czystej formie, zawsze towarzyszą jej substancje nieorganiczne (np. sole) albo organiczne (np. substancje humusowe). Mogą one występować w różnych formach, np. gazowej, sta-
44
łej czy koloidalnej. Ilość i rodzaje substancji obecnych w wodach naturalnych mogą być różne w zależności od środowiska oraz od ich rozpuszczalności. W systemie grzewczym powodują wiele zakłóceń oraz zmniejszają jego wydajność.
Zwiększenie kompaktowości i kompleksowości Jakość wody grzewczej jest bardzo istotna, ponieważ w nowoczesnych
instalacjach zwiększa się objętość wody, przy jednoczesnym zmniejszeniu powierzchni wymiany ciepła. Wymusza to zmianę stosowanych materiałów instalacyjnych. Już podczas pierwszego napełniania jakość wody może mieć decydujące znaczenie dla wydajności instalacji w okresie całej jej żywotności. W tabeli 1 przedstawiono różnice w osadzaniu się kamienia w instalacjach stosowanych dawniej i w nowoczesnych systemach grzewczych. Przy pierwszym napełnianiu kotła ważne jest, czy następuje utrata 0,21% czy 13,5% (co stanowi 64-krotność) objętości kotła. Niestety kamień kotłowy nie odkłada się równomiernie. Największa jego ilość gromadzi się w najcieplejszym miejscu, czyli w miejscu styku płomienia z wodą. W tabeli 2 zostały przedstawio-
www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 45
miesięcznik informacyjno-techniczny
ne różnice w stosunku do starego i nowego systemu grzewczego. Średnia grubość kamienia kotłowego została obliczona przy założeniu, że wytrąci się on równomiernie na powierzchni grzewczej (VDI s. 1 pkt 4.2, wrzesień 1994), a tolerowana grubość kamienia to 0,05 mm. Przyjęto, że przy tej niewielkiej średniej grubości na powierzchniach z najwyższą temperaturą może powstać kamień o grubości nawet do 0,5 mm. Założenie, że kamień odkłada się na stosunkowo niewielkich powierzchniach, wynika z faktu, iż nie osadza się on na idealnie gładkich powierzchniach, lecz głównie tam, gdzie już się wytrącił. Z doświadczenia wynika, że są to obszary z najwyższą temperaturą powierzchni grzejnych.
Kamień kotłowy blokuje przewodność cieplną Stosowanie w budowie wymiennika ciepła aluminium lub jego domieszek ma na celu dostarczenie większej ilości ciepła, bez zwiększenia powierzchni wymiennika (rys. 1). Jednak ze względu na osadzanie się kamienia kotłowego, który ma bardzo niską przewodność cieplną, może to być bardzo niekorzystne dla pracy instalacji (rys. 2). W miejscu zastosowania aluminium, z powodu zmiany materiału przewodzącego, będą występowały wysokie temperatury. Zjawiska te mogą prowadzić do oddzielenia się ka mie nia ko tło we go od po wierzchni grzejnej, który ostatecznie mo że się do stać do ukła du grzew cze go. W kon se kwen cji bę dzie za trzy my wał się na ele men tach instalacji, takich jak np. zawory termostatyczne. Oddzielanie się kamienia od powierzchni grzejnej po wo du je tak że nie przy jem ny dźwięk po dob ny do kro pli wo dy spadającej na rozgrzaną powierzchnię, np. kuchenkę.
8 (192), sierpień 2014
pracę instalacji. Jeżeli woda została całkowicie pozbawiona twardości (nie więcej niż 0,1°dh), co w układach grzewczych jest zazwyczaj stosowane, wyjątkowo ważne jest jej pH. W starych instalacjach niskotemperaturowych stosowane były przede wszystkim stal i miedź, w nowoczesnych instalacjach stosuje się również związki aluminium. Dlatego warto pamiętać, że każdy materiał ma własną odporność pH (rys. 3). W uzdatnionej wodzie grzewczej możemy dostrzec zaskakujące zjawisko dotyczące wartości pH (rys. 4).
Ukryta alkaliczność, wolny kwas węglowy itp. to właściwości powodujące, że zmiany zachodzą w każdej wodzie grzewczej. Wartości pH, które nie są krytyczne dla aluminium (np. pH od 6,5 do 8,5), będą krytyczne dla stali i miedzi. Dlatego w normie VDI 2035 część 2 zaleca się pomiar wartości pH po 8 tygodniach, a producenci powinni informować, jakie wartość pH są „bezpieczne” dla poszczególnych materiałów. Fakt, że zmiany wartości pH mają negatywny wpływ nie tylko dla powierzchni materiałów (korozyjno-
Materiał Biofilm Gips Wapń-cement Wapń Stal szlachetna Stal niestopowa Mosiądz Aluminium Miedź 0
40
80
120
160
200
240
280
320
360
Rys. 1 Przewodnictwo ciepła W/m2 K
ok. 220 W/m2K bez kamienia kotłowego
ok. 20 - 30 W/m2K dla 2 mm kamienia kotłowego
Wartość pH a materiał W nawiązaniu do powyższych informacji oraz zaleceń producentów kotłów i obowiązujących norm należy zwracać szczególną uwagę na jakość wody, którą napełniana jest instalacja. „Perfekcyjnie czysta woda” to woda pozbawiona osadów zakłócających www.instalator.pl
ok. 40 - 50 W/m2K dla 1 mm kamienia kotłowego Rys. 2 Spadek przewodności cieplnej aluminium w zależności od grubości kamienia kotłowego
45
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 46
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Prędkość korozji (mg/dm2)
-chemiczny) jest poralne przy każdym rozAluminium wszechnie znany. Dla ru chu. Zawartość minepH 8,5 człowieka „odpowiedrałów w wodzie ma równie” pH także jest barnież ogromny wpływ na Miedź pH 9,5 dzo istotne. Ponieważ prędkość zachodzenia warstwa rogowa skóry korozji (rys. 5). Zachodnie normy dozawiera w swojej strukStal pH 10 tyczące nośnika ciepła, turze wodę, również ona jakim jest woda, zalecają będzie posiadała pewną, pH 8,2 wodę ubogą w sól, gdyż charakterystyczną warRys. 3 Zakres pH, w którym materiał jest bezpieczny tylko taka jest dla instatość pH. Znajdujące się lacji „bezpieczna”. Tolena powierzchni skóry rowane są niewielkie związki powodują, że koncentracje tlenu. Jeśli jest ona lekko kwaśna podczas obowiązkowej (wartość pH ok. 5,5) po kon serwacji nowoczeto, aby chronić nas pH 7,2 pH 7,2 pH 6,5 snej instalacji grzewczej przed chorobami. To Woda zmiękczona 15oC Woda pozbawiona soli 15oC Woda pitna 15oC czyszczony będzie nie naturalne zabezpieczetylko przewód spalinowy nie może zostać uszkoi spust kondensatu, ale dzone przez stosowanie pH 8,2 pH 8,7 pH 9,1 sprawdzony zostanie mydła o wyraźnie zasarównież zbiornik i stabildowym odczynie. Z teo Woda zmiękczona 60oC Woda pozbawiona soli 60 C Woda pitna 60oC ność ciśnienia, wydłużogo powodu większość po 4 tygodniach po 4 tygodniach po 4 tygodniach na zostanie żywotność obecnie stosowanych Rys. 4 Przykład zmieniającego się pH wody instalacji. kosmetyków, posiada Instalatorzy są dla inpH ok. 5,5. „Odpowiedwestora ekspertami w nie” pH ma również swojej dziedzinie, dlateznaczącą rolę przy pro8 go w praktyce to oni najcesie trawiennym. Praczęściej decydują o „jawidłowe pH (odczyn) w 6 kości” wody grzewczej. żołądku jest niskie i wy4 Aby zapobiec odkładanosi ok. 1,5. Spowodoniu się osadów oraz zjawane jest to produkcją 2 wiskom korozyjnym, nakwasów żołądkowych leży stosować „perfek(rozcieńczony kwas sol0 100 200 300 400 500 cyjnie czystą wodę”. ny), dlatego jego ścianki Prędkość µS/cm Wodę taką można przymuszą być na nie odporRys. 5 Postęp korozji stali dla pH 9,5 O2 = 0,1 ppm gotować, używając spene. Jego negatywny w zależności od przewodnictwa cjalnych urządzeń (np. wpływ możemy dostrzec system AQA therm). Koniecznie podczas objawu chorobowego (zgaWnioski trzeba pamiętać o okresowych konga) polegającego na uczuciu bolesnego pieczenia, które chory lokali„Perfekcyjnie czysta woda” w ca- trolach. Woda pozbawiona soli jest zuje za mostkiem. Zwykle opisywa- łej instalacji (również przy zastoso- odpowiednia dla każdego układu ne jako „palenie w przełyku”. Przy- waniu aluminium) to woda bez mi- grzewczego. Dla układów wyposażoczyną tego objawu jest cofanie się nerałów i gazów, także tych rozpusz- nych w komponenty aluminiowe takwaśnego soku żołądkowego z żołąd- czonych (tlen, azot i tlenek węgla). ka woda jest wręcz niezbędna. ka do przełyku, który w przeciwień- Jest to możliwe, gdy odpowietrzenie Marcin Chmielewski stwie do naszego żołądka nie jest od- nastąpi w temperaturze pracy (temporny na taką wartość pH. peraturze grzewczej), co jest natu- Ilu stra cje z arch. BWT Pol ska
BWT AQA therm.
www.hurtownieinstalacyjne.pl/bwt-dedietrich Partner promocji:
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 47
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Jak to dawniej bywało...
Pręt z łok cia mi Zgodnie z zapowiedzią z poprzedniego artykułu („Równe łokcie”, „Ma ga zyn In sta la to ra” 5/2014, s. 45) mowa będzie teraz o innych miarach łokciowych stosowanych w dawnej Polsce. Na początek kilka słów o łokciu chełmińskim. Był on - jak pisze Stamm w swoim dziełku - na pewno pochodzenia obcego. Powstał prawdopodobnie poza Polską, potem jednak zmodyfikowano go na potrzeby lokalne, najwcześniej w Prusach. Wiąże się on z łanem flamandzkim i włóką chełmińską - tak samo, jak łokieć krakowski związany jest z łanem frankońskim. Wiadomo, że w 1233 roku Krzyżacy oficjalnie akceptowali miarę flamandzką dla pól w postaci łanu flamandzkiego. Dostał się on do Prus w okresie funkcjonowania Hanzy związku niemieckich miast portowych, który w XIV i XV w. zmonopolizował cały handel morski na Bałtyku i Morzu Północnym. Trzeba przy okazji zaznaczyć, że znane są miary flamandzkie dwojakiego rodzaju - większe i mniejsze. Interesuje nas łan flamandzki mniejszy, zwany też szredzkim, który stał się łanem chełmińskim. Mierzono go pierwotnie „prętem”, o którym mowa była poprzednio. Już w XIII w. w „Liber Magnus” miasta Wrocławia mamy opis tego łanu. Zaczyna się on od słów: „7 i 1/2 łokci stanowią pręt”. Łokcie te to właśnie łokcie flamandzkie, z których następnie wykształciły się chełmińskie. Łokieć flamandzki, a potem i chełmiński, miały po dwie stopy, co wyłuszcza „Geometria Chełmińska” powstała około 1400 roku. Znajdujemy w niej informacje, że dwie stopy tworzą łokieć chełmiński. Z kolei w roku 1440 stany pruskie uskarżały się, że łokieć flamandzki został tak dalece skrócony, że z czterech łanów powstało pięć, www.instalator.pl
przez co znacznie wzrosły podatki. Skrócenie to nie odbyło się w roku 1440, lecz znacznie wcześniej. Inna ważna miara długości, stosowana w dawnej Polsce, to łokieć warszawski. Odgrywał on podwójną rolę: początkowo był miarą lokalną, ale od 1764 roku stał się łokciem koronnym, czyli teoretycznie ogólnopolskim. Długości łokcia warszawskiego lokalnego nie da się dokładnie oznaczyć. Na podstawie skomplikowanych wyliczeń Stamm wnioskuje, że miał on w przybliżeniu w drugiej połowie XVII wieku 59,5 cm. Wówczas długość jego skorygowano. Komisja Skarbowa Koronna ustaliła jego długość na 59,55 cm. Korekta była więc znikoma. W dziele „Volumina Legum” napisano w tej sprawie, że ze względu na niejednolitość miar w miastach i miasteczkach, która wywołuje sprzeczki i wstrzymuje w rezultacie handel, wprowadza się „miarę generalną”, która ma mieć „calów 24, nie wzruszając miary prętowej starodawnej co do włók”. Wzorce rozesłano do wszystkich większych miast i złożono je w ratuszach. Mogłoby się wydawać, że po bardzo dokładnym, jak na tamte czasy, określeniu długości łokcia koronnego zniknie niekorzystne dla handlu zamieszanie. Niestety rychła obca ingerencja po rozbiorach kraju tylko to wcześniejsze zamieszanie powiększyła. I tak np. edyktem berlińskim z 1794 roku rząd pruski starał się zaprowadzić na ziemiach polskich, które znalazły się pod jego władzą, miarę wrocławską, liczącą 57,89 cm. Później, w roku 1818, określono długość łokcia warszaw-
skiego - tzw. nowopolskiego - na 57,60 cm. Wartość ta pozostała w użyciu aż do wprowadzenia układy dziesiętnego miar. Wprowadzenie nowopolskie wartości łokcia było częściowym uwzględnieniem układu metrycznego. Przy podanej wyżej wartości miał on bowiem 288 linii, z których każda miała dokładnie 2 mm długości. W ten sposób łokieć podzielony był na 576 mm. Inne łokcie stosowane w Polsce na przestrzeni wieków to łokieć lwowski, gdański, litewski - o wiele słabiej zbadane. Są takie, które znamy tylko z nazwy - poznański (59,4 cm), piotrkowski (również 59,4
cm), toruński (57 cm), łęczycki (58,9 cm) czy sochaczewski (60,2 cm). O łokciu lwowskim - przyjętym przez Litwinów od sąsiadów jeden z cytowanych przez Stamma badaczy pisał, że liczył najprawdopodobniej 1 i ¼ łokcia krakowskiego (o którym pisałam poprzednio). Z kolei o łokciu gdańskim badacze pisali, że miał 57,3 bądź 57,8 cm. W kolejnym artykule zajmiemy się używanymi w dawnej Polsce miarami powierzchni. Aleksandra Trzeciecka Źró dło: E. Stamm, „Sta ro pol skie mia ry”, War sza wa 1938.
47
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:00 Page 48
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Systemy połączeń w instalacjach rurowych z PP-R (2)
Ru ry z wkład ką Podstawowymi i najbardziej newralgicznymi elementami instalacji rurowych są stosowane systemy połączeń. W instalacjach wodociągowych i ogrzewczych wykonanych z polipropylenu może być stosowany system połączeń poprzez złączki zgrzewane polifuzyjnie lub elektrooporowe (tzw. elektromufy) oraz złączki wyposażone w element gwintowany (tzw. złączki z wtopką). Tak jak zapowiedziałem w poprzedniej części, dziś omówię łączenie rur zespolonych (wielowarstwowych) z polipropylenu.
Zgrzew klasyczny Rury typu Stabi z wkładką aluminiową (perforowaną lub nieperforowaną) łączymy za pomocą klasycznych kształtek przez zgrzewanie polifuzyjne. Przed wykonaniem zgrzewu należy usunąć dwie warstwy zewnętrzne (cienką, górną polipropylenową warstwę oraz wkładkę aluminiową znajdującą się pod nią). Do tego celu służy specjalny zdzierak folii aluminiowej. Zasada działania zdzieraka jest podobna do obrotowej temperówki do ołówków. Niemożliwe jest dokonanie zgrzewu rury wielowarstwowej bez uprzedniego ściągnięcia z jej końca wkładki aluminiowej. Skrobak folii Al umożliwia usunięcie warstw powierzchniowych dzięki nastawnemu ostrzu przy zachowaniu właściwych średnic zewnętrznych rur w celu wykonania poprawnego zgrzewu. Uwaga! Niedawno jeden z producentów rur z polipropylenu wprowadził na rynek nowy typ rur stabi z wkładką aluminiową, która znajduje się w środku ścianki przewodu. Ten typ rury nie wymaga zdzierania zewnętrznej powłoki z polipropylenu oraz wkładki aluminiowej na końcówce rury. Należy jednak z końcówki rury przeznaczonej do zgrzewania zgradować wkładkę aluminiową za pomocą specjalnego gradownika. Wykrawa on od czoła rury wkładkę aluminiową znajdującą się w środku ścianki prze-
48
wodu na ściśle określoną głębokość. Podczas nagrzewania rury, która została w ten sposób ogradowana, następuje zasklepienie taśmy aluminiowej w ściance przewodu. Dzięki temu nie ma możliwości kontaktu wody lub innego medium z taśmą aluminiową podczas użytkowania. Proces zdzierania zewnętrznej powłoki ochronnej z polipropylenu nie dotyczy rur z wkładką z włóknem szklanym. Główną zaletą rur tego typu jest znacznie niższa wydłużalność cieplna aniżeli zwykłych przewodów z PP oraz lepsze właściwości mechaniczne. Folię aluminiową znajdującą się tuż pod warstwą zewnętrzną polipropylenu należy usunąć tylko na długości, którą wyznacza głębokość zgrzewu. Rury Stabi mają zastosowanie przede wszystkim w instalacjach wody ciepłej oraz w instalacjach ogrzewczych. Jednak należy pamiętać, że rura z wkładką perforowaną nie zabezpiecza w stu procentach przed dyfuzją tlenu do wnętrza przewodu. Rura z wkładką aluminiową nieperforowaną jest w pełni zabezpieczona przed dyfuzją tlenu przez jej ścianki.
Zgodnie z procedurą Poniżej opisana zostanie procedura wykonania połączenia przy pomocy zgrzewarki rur. Czynności te wykonuje
się tak, jak opisano w poprzednim artykule (art. pt. „Pewny zgrzew, „Magazyn Instalatora” 6-7/2014 - przyp. red.) odnośnie do rur standardowych z PP. Jednak najpierw należy usunąć zewnętrzną powłokę PP oraz folię aluminiową. l Frezowanie rury Czynność tę należy wykonać na rurze uciętej na odpowiednią długość tuż przed procesem zgrzewania. Frezowanie (zdzieranie) wykonuje się, stosując specjalny zdzierak ręczny lub mechaniczny (przy pomocy wiertarki). W celu umożliwienia ostrzu zdzieraka usunięcia wkładki z aluminium i zewnętrznej warstwy PP-R bardzo ważna jest regulacja samego ostrza zdzieraka za pomocą specjalnej śruby w oparciu o wzornik zdzierania. Podczas operacji zdzierania koniecznie należy unikać nacięć rury wewnętrznej z PP-R. Pozostawienie resztek folii aluminiowej (z powodu źle wyregulowanego lub tępego noża zdzieraka) może być przyczyną przecieków na połączeniach zgrzewanych. l Wykonanie zgrzewania Czynność zgrzewania przeprowadza się zgodnie z czynnościami opisanymi wyżej (tak jak dla rur standardowych wykonanych z PP). Innym rodzajem są rury zespolone z PP-R typu Stabi Glass. Konstrukcyjnie rura składa się z trzech warstw z polipropylenu PP-R, z których środkowa (40% całkowitej grubości ścianki) wzmocniona została włóknami szklanymi, które pełnią rolę stabilizatora mechanicznego. Rury te, zachowując wszystkie zalety rur Stabi, charakteryzują się nowymi właściwościami: l wydłużalność liniowa pięciokrotnie mniejsza od standardowych rur z PP-R,
www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 49
miesięcznik informacyjno-techniczny
l mniejsza waga rur, l wyższa sztywność rurociągów, l wyższa odporność na niskie tempe-
ratury, l prosta obróbka mechaniczna, l szybszy czas montażu - nie trzeba zdzierać powłoki aluminiowej, l niższa cena, l możliwość zastosowania na powierzchni rur powłoki z polietylenu odpornego na UV, l większa wytrzymałość na ciśnienie.
Zgrzewanie Rury Stabi Glass zgrzewa się (metodą polifuzji termicznej) tak jak zwykłe rury z polipropylenu. W tym przypadku nie trzeba wykonywać czynności, jaką jest zdzieranie warstwy aluminium. Rury produkowane są w kolorze zielonym lub białym. Rura Stabi Glass nie jest w pełni zabezpieczona przed dyfuzją tlenu, przez co nie jest zalecana do stosowania w instalacjach ogrzewczych. W razie przypadkowego przedziurawienia rury (np. końcówką wiertła) i w przypadku, gdy otwór dotyczy wyłącznie jednej ścianki rury, możliwe jest „zaślepienie” go przy pomocy tzw. matrycy reperującej otwory z uwzględnieniem faktu, że możliwość naprawy jest związana wymiarowo ze średnicą samej matrycy. Etapy wykonania tej czynności są następujące: l Odcinek przeznaczony do naprawy musi zostać uprzednio wysuszony z wody i wyczyszczony, a następnie odtłuszczony np. roztworem spirytusu. l Część „wtykowa” matrycy reperującej włożona do wnętrza otworu, który ma być naprawiony, musi stopić odpowiednią powierzchnię podczas procesu zgrzewania. Aby zapobiec podczas takiej operacji stopieniu także przeciwległej ścianki przewodu, z powodu zbyt głębokiego wciśnięcia matrycy, jeden z producentów wyposażył matrycę reperacyjną w specjalną metalową tulejkę, która daje się przesuwnie regulować w zależności od grubości rury. Regulacji dokonuje się poprzez przesunięcie tulei na matrycy po uprzednim zwolnieniu śruby blokującej. l Część „obejmowa” matrycy reperacyjnej służy do stopienia (równocześnie z poprzednią czynnością) kołka reperującego dostarczanego zazwyczaj łącznie z matrycą. l Po odczekaniu czasu potrzebnego na rozgrzanie (5 sekund) należy włowww.instalator.pl
8 (192), sierpień 2014
żyć kołek do otworu. Po zakończeniu opisanej czynności i odczekaniu na wystygnięcie należy przystąpić do ucięcia wystającej części kołka. W przypadku, gdyby otwór do reperacji okazał się mieć większą średnicę od matrycy lub przechodził z jednej na drugą część rury, nieuniknione będzie całkowite odcięcie odcinka rury i dokonanie naprawy poprzez zastosowanie złączki ze śrubunkiem lub - prościej - za pomocą muf elektrycznych.
Wykonanie złącza siodełkowego Zastosowanie złącza siodełkowego umożliwia wykonanie połączenia odgałęziającego w zainstalowanych uprzednio przewodach rurowych, których średnica jest znacznie większa niż średnica tworzonego odejścia. Połączenie siodełkowe można wykonać na rurach o średnicach od 40 do 110 mm przy średnicach odgałęzień 20-40 mm. Dostępne są również złączki siodełkowe z gwintami 1/2'' i 3/4'' z gwintem wewnętrznym, przydatne do bezpośredniego podłączenia armatury. Złączki siodełkowe pozwalają na konstruowanie rozdzielaczy dużych średnic. Są one również wykorzystywane do odgałęzień na rurociągach (piony i poziomy) istniejących instalacji, a także w sytuacjach awaryjnych. Zastosowanie tego typu złączek pozwala na skrócenie czasu montażu oraz obniża koszty materiału, zwłaszcza przy dużych średnicach przewodów. Tego typu połączenia można wykonywać też na rurach typu Stabi. Aby przeprowadzić zgrzewanie siodełka, konieczne jest zastosowanie odpowiednich matryc przeznaczonych wyłącznie do tego typu połączeń. Matryce takie, dzięki ich szczególnej geometrii, pozwalają na stopienie powierzchni wklęsłych kształtki i wypukłych rury, zwiększając tym samym powierzchnię zgrzewania. Przebieg procesu zgrzewania siodełkowego jest następujący: l Przygotowanie powierzchni zewnętrznej rury. Powierzchnia, na której ma być wykonane połączenie boczne, musi zostać oczyszczona z wszelkich zabrudzeń. Należy delikatnie zeskrobać zewnętrzną powierzchnię rury, która ma być zgrzewana, przy pomocy odpowiedniego skrobaka. Zeskrobanie po-
wierzchni jest konieczne w celu usunięcia zewnętrznej warstwy rury, która wraz z upływem czasu uległa utlenieniu i która przez to mogłaby uniemożliwić wykonanie odpowiedniego zgrzania. Zeskrobanie nie jest konieczne przy wykonywaniu połączenia na nowych przewodach. l Proces nawiercania rury Otwór można wywiercić przy pomocy standardowego wiertła. Jego średnica musi być zawsze o 1 mm mniejsza niż rozmiar połączenia bocznego. W trakcie wiercenia otworu należy uważać, żeby nie uszkodzić ścianki znajdującej się po drugiej stronie rury. l Matryce do zgrzewania siodełek i procedura topienia W przypadku zwykłego zgrzewania polifuzyjnego matryce muszą zostać zamocowane na płycie grzewczej w następujący sposób: - element wklęsły styka się z powierzchnią zewnętrzną rury, na której wykonane ma być połączenie boczne oraz z otworem, - element wypukły styka się ze złączką siodełkową. Po sprawdzeniu, czy zgrzewarka jest gotowa do pracy i matryce grzewcze posiadają właściwą temperaturę, należy przycisnąć ją delikatnie do momentu, gdy powierzchnie matrycy dokładnie przylegają już do powierzchni rury i złączki. Czas potrzebny do nagrzania (topienia) został podany w tabeli. Należy pamiętać, że czas topienia należy liczyć od momentu, gdy powierzchnie stykają się. Po upływie podanego czasu pojawiają się szwy (wypływki) stapianego materiału. l Zgrzewanie Po upływie czasu rozgrzewania należy wyjąć matryce z elementów, które mają być łączone, wywierając równomierny nacisk, połączyć złączkę i rurę w czasie podanym w tabeli. Przytrzymać łączone elementy przez co najmniej dodatkowe 30 sekund. l Schładzanie Po zakończeniu zgrzewania należy zabezpieczyć połączenie przed oddziaływaniem mechanicznym lub termicznym przez cały okres chłodzenia, który powinien odbywać się w temperaturze otoczenia. W kolejnej części omówione zostaną błędy zgrzewania rur z PP-R Andrzej Świerszcz
49
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 50
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Urządzenia do wyszukiwania wycieków w sieci wodociągowej (2)
Sondowanie rury Usuwanie przecieków wody wymaga znajomości przyczyn, które je powodują, co pozwala na wybranie najwłaściwszych środków i sposobów lokalizacji przecieków oraz skuteczniejsze prowadzenie kompleksowych poszukiwań i napraw. W poniższym artykule przedstawię zestawy do wykrywania wycieków wody w instalacjach wodociągowych. W skład zestawu do wykrywania wycieków wody wchodzą takie urządzenia jak: l Laska nasłuchowa - to najprostszy przyrząd/urządzenie do poszukiwania wycieków. Jest pomocna w tradycyjnej metodzie wyszukiwania nieszczelności sieci. Wyjątkowo proste urządzenie i niemal zawsze niezawodne. Posługiwanie się nim wymaga jednak dużego doświadczenie i lat praktyki. Działa we wszystkich warunkach, jednak selekcja dźwięków pochodzących z nieszczelności w niektórych warunkach jest utrudniona lub niemożliwa. Lokalizator podziemnych instalacji wykrywa sygnały indukujące się w większości znajdujących się w gruncie rurach i przewodach. Ciekłokrystaliczny wyświetlacz pokazuje natężenie sygnału, przedstawiane w postaci wykresu słupkowego o dużej wierności odwzorowania. Dzięki temu precyzyjne lokalizowanie rur i przewodów może być łatwo realizowane. l Sonda Minitran - jest nadajnikiem w hermetycznej obudowie umożliwiającym przemieszczanie się w trasowanej rurze. Dzięki zastosowaniu generatora sygnałowego można określić głębokość trasowanego przewodu. Zastosowanie sondy Minitran pozwala na wytrasowanie przewodów z PVC i PE. Najnowsze rozwiązania nadajników mogą być wpuszczane do przewodu sieci wodociągowej pod ciśnieniem poprzez specjalnie skonstruowane zatyczki hydrantowe. l Stetofon - Geofon - elektroniczne urządzenia nasłuchowe, stanowiące
50
alternatywę dla laski nasłuchowej. Dźwięk docierający do mikrofonu jest odpowiednio wzmacniany i filtrowany w ten sposób, aby uwydatnić szumy pochodzące z nieszczelności. Jest proste w obsłudze, a stosowanie odpowiednich przedziałów częstotliwości efektywnie przyczynia się do ustalenia miejsca wycieku. Geofon wyposażony dodatkowo w sondę gruntową jest doskonałym narzędziem do zlokalizowania pęknięć rurociągów w gruntach spoistych, np. glinach. Stetofon jest jedynym urządzeniem, dzięki któremu można dokładnie potwierdzić lokalizację nieszczelności bez wykonywania wykopu. Dla prawidłowej oceny szczelności sieci wodociągowej niezbędna jest okresowa kontrola geofonem lub stetofonem zasuw, hydrantów i przyłączy w celu wskazania odcinków sieci wodociągowej, na których pojawią się wycieki. l Logger nasłuchowy jest to inteligentne urządzenie nasłuchowe połączone z rejestratorem. Badanie natężenia szumów za pomocą loggerów daje możliwość wstępnej lokalizacji miejsca wycieku. Loggery są to urządzenia mierzące wartości natężenia szumów, najczęściej nocnych, występujących w sieci wodociągowej. Dźwięk zbierany jest przez mikrofon stacjonarny, rzadziej przez hydrofon, wzmacniany i zapamiętywany. Zebrane pomiary przesyłane są do komputera i poddawane są analizie matematycznej. Loggery są to małe urządzenia, stąd zainstalowanie ich na hydrancie podziemnym umożliwiają skrzynki hydrantowe. Oczywiście im
więcej loggerów, czyli punktów pomiarowych w sieci, tym lepiej. Zasada poszukiwań bazuje na tym, że przeciek przy stałym ciśnieniu (w godzinach nocnych) daje stałe natężenie szmeru. Pozostałe hałasy mają przypadkowy rozkład natężenia. Godziny nocne to także czas, gdy szumy pochodzące z ruchu ulicznego są minimalne. Jeżeli przeciek znajduje się blisko czujnika - loggera, to wartości natężenia poszczególnych próbek szmeru są bliskie pewnemu stałemu, wąskiemu zakresowi wartości natężenia (natężenia szmeru przecieku). Im wyższa wartość natężenia szmeru przecieku, tym przeciek powinien znajdować się bliżej czujnika. Czas pomiarów wynosi przeciętnie 2 h w nocy z interwałem 1 s. Równoczesna analiza akustyczna zarejestrowanego szumu i jego częstotliwości umożliwia skuteczne i jednoznaczne zlokalizowanie wycieku. Jest to szczególnie ważne przy kontroli rurociągów z PE i PVC, które posiadają ograniczoną zdolność przenoszenia dźwięku. Analiza częstotliwości może być w tym przypadku jedyną alternatywą. Loggery są instalowane w odpowiednich punktach sieci wodociągowej do rejestrowania zmian ciśnienia w czasie. Dzięki przestrzennej lokalizacji loggerów możliwa jest późniejsza analiza pracy sieci wodociągowej. W detekcji wycieków zasadniczą rolę odgrywają loggery rejestrujące przepływy z i do różnych obszarów sieci. Analiza otrzymanych wyników z dłuższego okresu pozwala wytypować obszar, w którym nastąpiła awaria sieci. Wszystkie zarejestrowane przez odbiornik dane mogą być przesłane do komputera PC, gdzie zostaną skatalogowane i opatrzone komentarzem użytkownika. W standardzie wiele firm dostarcza oprogramowanie umożliwiające różnorodną analizę uzyskanych danych, ich prezentawww.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 51
miesięcznik informacyjno-techniczny
cję i wydruki. Dzięki temu można również dokonać integracji uzyskanych danych pomiarowych z mapą cyfrową sieci wodociągowej. Loggery, rozmieszczone w sieci dystrybucji wody w regularnych odstępach, nieprzerwanie monitorują i analizują parametry szumów, które występują w rurociągu. Gdy tylko logger potwierdzi obecność wycieku, operator może wybrać sąsiednią jednostkę i sprecyzować dokładną pozycję wycieku między dwoma rejestratorami, bez konieczności wychodzenia z pojazdu. Po ustaleniu przybliżonego miejsca awarii przystępuje się do precyzyjnej lokalizacji miejsca wycieku wody. W tym momencie używa się już korelatora. l Korelator - to elektroniczne urządzenie do detekcji wycieków w przewodach ciśnieniowych. Korelator porównuje prędkości rozchodzenia się dźwięku powstałego na skutek wypływającej z pęknięcia wody. Nadaje się zwłaszcza do przewodów żeliwnych i stalowych, choć daje również satysfakcjonujące wyniki przy lokalizacji nieszczelności w nowych sieciach z PVC i PEHD. Zastosowanie korelatora daje już dość dokładną lokalizację miejsca wycieku. Metoda korelacji szmeru przecieku opiera się na analizie rozchodzenia się szmeru przez odcinek rury. Sygnał szmeru od przecieku dociera do czujników umieszczonych na końcach rury w różnych chwilach. Korelując oba odebrane sygnały, możemy dokładnie określić różnice w czasie docierania sygnałów do obu czujników, a stąd można określić miejsce wypływu wody. Bardzo dużą rolę przy pracy z tego typu urządzeniami odgrywa doświadczenie operatora: to w jaki sposób ustawi parametry filtracji i korelacji oraz jak zinterpretuje wyniki. Niestety metoda ta jest obarczona pewnymi błędami wywołanymi sygnałami zakłócającymi z sieci wodociągowej, ruchu ulicznego, innych instalacji oraz błędami wynikającymi z samej metody. Błędy wynikające z własności sieci, są bardzo często nie do wyeliminowania: www.instalator.pl
8 (192), sierpień 2014
- nieprecyzyjny opis odcinka; bardzo często w skład badanego odcinka wchodzą pododcinki lub tzw. wstawki z innych materiałów, co nie jest odnotowywane często w dokumentacji, tym samym podaje się wówczas błędne dane do pulpitu korelatora;
- wyciek na odgałęzieniu; szum od przecieku będzie rozprzestrzeniał się wzdłuż rozgałęzienia oraz wzdłuż badanej rury; w wyniku korelacji wyciek zostanie zlokalizowany w miejscu podłączenia rur; - zwężenie przekroju przepływu, zamknięty zawór, zasuwa lub łuk na rurociągu; w każdym z tych przypadków powstają gwałtowne turbulencje przepływu wody, a to z kolei jest źródłem szumów o widmie przybliżonym do widma przecieku; można wtedy sprawdzać czy zasuwa, zawór są do końca otwarte; w przypadku zarośnię-
cia - inkrustacji rur - należy przeprowadzić badanie rozchodzenia się prędkości dźwięku w rurze, używając także sprzętu korelacyjnego; - sieć wodociągowa przenosi różne dźwięki występujące w jej otoczeniu, może się zdarzyć sytuacja, że jakieś źródło drgań mechanicznych wytwarza szum o częstotliwościach przypominających widmo przecieku. Jednak lepsze korelatory potrafią wyeliminować te zakłócenia poprzez filtrację sygnałów; - ogólny brak danych o terenie, dokumentacja sieci jest często obarczona błędem, a czasem ich po prostu nie ma. Korelator cyfrowy składa się z czujników i nadajników cyfrowych, z słuchawek podłączonych do stacji bazowej, które pozwalają na odsłuchiwanie szumu wycieków wykrywanych przez nadajniki oraz z oprogramowania umożliwiającego dobór filtrów i analizy częstotliwości. Duży ekran PC ułatwia przeprowadzenie prezentacji graficznych, które ukazują się w postaci okna programu korelatora. Operator pracujący na korelatorze wymaga wysokiej jakości sprzętu, który umożliwia zwiększenie wydajności pracy i wyeliminowanie przypadków błędnych lokalizacji. Ponieważ urządzenie jest używane w warunkach terenowych, korelator musi być na nie odporny. Stacja bazowa i nadajnik umieszczone powinny być w trwałej obudowie i w pełni zabezpieczone przed zanurzeniem (IP68) oraz upuszczeniem z wysokości 1 m. Stacja bazowa i nadajniki wyposażone są we wbudowane anteny wykorzystywane w badaniu krótkich odcinków lub w anteny zewnętrzne w przypadku długich korelacji. Zaletami korelacji są: - niezależność wyników od natężenia szmeru przecieku, głębokości posadowienia przewodu i kondycji operatora; - możliwość pracy w dzień (dobra eliminacja zakłóceń metodami cyfrowymi); - dość duża dokładność lokalizacji przecieku; - powtarzalność wyników;
51
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 52
miesięcznik informacyjno-techniczny
- duża szybkość, niska pracochłonność lokalizacji miejsca przecieku. Metodę tę najlepiej łączyć z metodą osłuchiwania rurociągu stetofonem wyposażonym w geofon, można w ten sposób doprecyzować miejsce wycieku. Korelator nie jest „magicznym pudełkiem”, które można znaleźć każdy wyciek - szum musi być sły- Rys. Zasada lokalizacji wstępnej z korelatorem. szalny na obu nadajnikach, by korelacja osiągnęła zamierzo- alizować, posiadając urządzenia do ny efekt. Nigdy nie należy rozpoczy- wstępnej i precyzyjnej lokalizacji wynać wykonywania wykopu, zanim nie cieku. Należy jednak zwrócić uwagę na potwierdzi się pozycji wycieku, np. za to, że bardzo ważna przy wykrywaniu pomocą geofonu. awarii jest dobra znajomość badanej l Georadar - pozwala na bezinwazyjsieci. Wstępna lokalizacja wycieku mone sondowanie gruntu do dużych głę- że nastąpić już na poziomie dyspozytobokości. Metoda skuteczna zwłaszcza ra, dzięki obserwacji minimalnego nocdo lokalizacji przewodów wodociągo- nego przepływu w sytuacji jego nagłewych metodami bezingerencyjnymi. go zwiększenia w danym obszarze zaDzięki zmianie właściwości ośrodków silania - wydzielonej strefie. Dyspozyporowatych wypełnionych wodą, geo- tor znający strukturę sieci może wskaradar doskonale nadaje się również do zać rejon czy nawet ulicę w danej strewskazywania miejsc prawdopodob- fie, w której najprawdopodobniej ma nych wycieków. miejsce awaria - wyciek. Doświadczenia wielu krajowych przedsiębiorstw Znajomość sieci wodociągowych przemawiają za skutecznością takiej metody działań w Odpowiedni dobór urządzeń do praktyce. Poszukiwanie wycieków przy monitorowania sieci jest bardzo waż- pomocy loggerów może być równie ną kwestią i zwykle opiera się na wła- skuteczne, ale zdecydowanie bardziej snych doświadczeniach każdego czasochłonne, dlatego też stosowane przedsiębiorstwa wodociąjest w przypadkach trudniejszych. gowego. Dobór każdego Grupa zajmująca się poszukiwaurządzenia pomiaroweniem wycieków standardowo go powinien opierać się wyposażona jest w: korelator, nie tylko na spełnieniu geofon, lokalizator elektrowymagań pod wzglęakustyczny, magnetometr, dem zakresu parametraser. Dzięki tym urządzetrów pomiarowych, ale niom oraz doświadczeniu ekipa również pod względem może precyzyjne wskazać miejsce możliwości i opcji prawycieku, a to w znaczący stopniu cy. Szczególnie ważna obniża wielkości strat wody i obniża jest kompatybilność z koszty poszukiwania awarii. systemami zdalnego Krok po kroku przesyłu danych stosowanych w przedsiębiorstwie oraz możliwości programowania danego l Pomiar strefowy umożliwia określeurządzenia do konkretnych zadań. nie stref, w których sieci z dużymi Nie bez znaczenia dla zagadnienia wyciekami są zidentyfikowane. Namonitorowania i diagnostyki sieci wo- stępująca później lokalizacja wstępna dociągowej pozostaje ograniczanie strat pomaga w wyznaczeniu odcinków siewody, które o wiele łatwiej można re- ci, na której są uszkodzenia.
52
8 (192), sierpień 2014
l Lokalizacja
wstępna jest przeprowadzana przy użyciu czułych mikrofonów bądź loggerów szumu i umożliwia zawężenie obszaru poszukiwań wycieku do uszkodzonych odcinków sieci. l Lokalizacja punktowa umożliwia określenie miejsca wycieku we wcześniej określonym odcinku sieci. Do jej przeprowadzenia stosuje się geofony. Szybkość napraw zależy od dobrego monitoringu. A na to składa się: ocena szczelności sieci w strefach, dobór strategii i ukierunkowań działań, optymalizacja regulacji ciśnień w strefach, uzyskanie rzeczywistych danych dla zbudowania realnego modelu hydraulicznego sieci wodociągowej. Należy pamiętać, że żadne urządzenie nie wyklucza drugiego, czyli lepiej wykonać pomiar wszystkimi urządzeniami niż niepotrzebnie wykonać wykop. Niekiedy najlepsze i najnowsze urządzenie oraz najlepszy operator nie są w stanie zlokalizować wycieku. W celu prawidłowego działania wyżej wymienionych urządzeń należy przeprowadzić szkolenia w zakresie rozpoznawania i porównywania szumów (geofony, urządzenia do wykrywania instalacji podziemnych) oraz obsługi, programowania, odczytywania i porównywania danych z urządzeń komputerowych (loggery, korelatory). Pracownicy obsługujący geofony i urządzenia do wykrywania instalacji podziemnych muszą posiadać bardzo dobry słuch. Pracownicy obsługujący większość wymienionych urządzeń powinni mieć dobry wzrok w celu odczytu danych z monitorów LCD. Pracownicy obsługujący urządzenia do nasłuchu i rozpoznawania szumów powinni mieć nienormowany czas pracy, ponieważ badania prowadzi się o różnych porach dnia, najczęściej w godzinach nocnych. dr inż. Florian G. Piechurski Li te ra tu ra: In ter Glo bal, Se ba Pol ska, Zło te Ru no, Ra de ton Pol ska. www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 53
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Płyty gipsowo-kartonowe w łazience
Gładka ściana Jednym z głównych czynników, które mają negatywny wpływ na materiały budowlane, jest wilgoć. W niektórych pomieszczeniach, tj. łazienki, w.c., mamy do czynienia z podwyższoną wilgotnością. Ważne jest zatem prawidłowe wykonanie ścian i sufitów w takich pomieszczeniach. Wszelkie zabudowy w pomieszczeniach, gdzie występuje podwyższona wilgoć, wymagają zastosowania odpowiednich materiałów. Coraz częściej wykorzystuje się systemy suchej zabudowy, które pozwalają na szybką zabudowę w dowolnych aranżacjach. Prawidłowe wykonanie wymaga zastosowania odpowiednich materiałów. W skład tzw. systemów hydro wchodzą specjalne płyty gipsowe lub gipsowo-kartonowe. W procesie produkcyjnym poddawane są one specjalnym zabiegom zwiększającym odporność na wilgoć. Mogą też być wykorzystane płyty cementowe posiadające podwyższoną odporność na oddziaływanie wody. Konieczne jest stosowanie odpowiednich konstrukcja hydroprofili, akcesoriów oraz izolacji. Ściany działowe z płyt gipsowo-kartonowych w łazienkach i w.c. należy wykonywać zgodnie z technologią, stosując się ściśle do wytycznych producentów konkretnego systemu. Dobierając system suchej zabudowy, należy zwrócić szczególną uwagę na to, aby opłytowanie było obustronnie podwójne z płyt dobranych odpowiednio do warunków wilgotnościowych panujących w pomieszczeniu. Płyty gipsowo-kartonowe standardowe stosuje się w pomieszczeniach, w których wilgotność względna powietrza wynosi nie więcej niż 70% i gdzie występują dodatwww.instalator.pl
nie temperatury. Płyty impregnowane typu H2 stosuje się w pomieszczeniach o okresowo (do 10 godzin - np. długa kąpiel pod prysznicem) podwyższonej wilgotności względnej powietrza do 85%, pod warunkiem: l obłożenia płyt na całej ich powierzchni materiałem odpornym na działanie wilgoci, l zapewnienia dobrej wentylacji w pomieszczeniu, l unikania stosowania płyt w ścianach zewnętrznych o niedostatecznej izolacyjności cieplnej.
Zalety Ściany działowe z płyt gipsowo-kartonowych łączą w sobie wiele
zalet, których nie posiadają inne alternatywne technologie. Pierwszą, którą chciałbym wspomnieć, jest izolacyjność akustyczna. Kto z nas chce słyszeć odgłosy dobiegające z łazienki czy w.c.? Najbardziej popularne ścianki działowe, np. z cegły ceramicznej czy bloczków gipsowych, nie zapewnią nam komfortu akustycznego. Najlepszym rozwiązaniem jest ściana z płyt gipsowo-kartonowych na ruszcie z profili stalowych wypełniona wełną mineralną, która zapewni nam ciszę i spokój w mieszkaniu. Kolejną zaletą ścian tzw. instalacyjnych z płyt gipsowo-kartonowych jest możliwość ukrycia instalacji wewnątrz ściany, co pozwala na wykonanie bardzo estetycznego pomieszczenia przy jednoczesnej oszczędności miejsca. Płyty gipsowo-kartonowe są niepalne, co ma duży wpływ na bezpieczeństwo ogniowe pomieszczeń wykonanych właśnie w tej technologii. W przypadku zmiany aranżacji łazienki ściany z płyt g-k pozwalają na łatwą rozbiórkę przy minimalnym zabrudzeniu w porównaniu do technologii murowanych. Systemy suchej zabudowy pozwalają na wykonywanie ścian o dowolnych kształtach. Do formowania ścian łukowych służą płyty do gięcia na sucho.
Zgodnie z technologią... Ściany działowe z płyt gipsowo-kartonowych w łazienkach i w.c. należy wykonywać zgodnie z technologią, stosując się ściśle do wytycznych producentów systemu. Dobierając system suchej zabudowy, należy zwrócić szczególną uwagę, aby opłytowanie było obustronnie podwójne z płyt dobranych odpowiednio do warunków wilgot-
53
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 54
miesięcznik informacyjno-techniczny
nościowych panujących w pomieszczeniu. Wszelkie zabudowy w takich pomieszczeniach wymagają zastosowania odpowiednich materiałów odpornych na wilgoć. Główne elementy składowe systemu to: l Opłytowanie - Płyty gipsowo-kartonowe impregnowane („zielone”) typu H2 (zgodne z normą PN-EN 520) do pomieszczeń, w których występuje wilgotność względna powietrza do 70% i okresowo do 10 godzin może wystąpić podwyższona wilgotność do 85%, tj. łazienki, w.c., kuchnie itp. Płyty gipsowo-kartonowe standardowe stosuje się w pomieszczeniach, w których wilgotność względna powietrza wynosi nie więcej niż 70% i gdzie występują dodatnie temperatury. Płyty impregnowane typu H2 stosuje się w pomieszczeniach o okresowo (do 10 godzin - np. długa kąpiel pod prysznicem) podwyższonej wilgotności względnej powietrza do 85%, pod warunkiem: a) obłożenia płyt na całej ich powierzchni materiałem odpornym na działanie wilgoci, b) zapewnienia dobrej wentylacji w pomieszczeniu, c) unikania stosowania płyt w ścianach zewnętrznych o niedostatecznej izolacyjności cieplnej. - Płyty gipsowe obustronnie laminowane matą szklaną (zgodne z normą PN-EN 15238-1) TYPU H1 do pomieszczeń, w których może występować podwyższona wilgotność do 90% i gdzie występują dodatnie temperatury, łaźnie, natryski.
54
8 (192), sierpień 2014
l Konstrukcja
- Profile hydroprofil C3 lub C5 o zwiększonej powłoce ocynku Z275. Standardowe profile do systemów suchej zabudowy posiadają ocynk Z100 i można je stosować w warunkach do 60% wilgotności względnej powietrza lub do 70% pod warunkiem szczelnego osłonięcia płytami stanowiącymi szczelną barierę od wilgoci. Pomimo zastosowania płyt o dużej odporności nie mamy gwarancji zabezpieczenia konstrukcji przed podwyższoną wilgotnością. Wewnątrz ścian działowych może być poprowadzona instalacja sanitarna, która styka się bezpośrednio z profilami, a jest realnym źródłem wilgoci. Dlatego do takich zastosowań zaleca się zastosowanie profili o zwiększonej powłoce ocynku Z275 wykonanych z blach co najmniej w kategorii korozyjności C3. - Producenci płyt gipsowo-kartonowych wprowadzili do swojej oferty również profile z blach w kategoriach korozyjności C5 do stosowania w środowiskach morskich o bardzo dużej wilgotności i zasoleniu. Profile takie posiadają dodatkowe powłoki malarskie jako dodatkowe zabezpieczenie przed wilgocią. l Szpachlowanie Ma sy szpa chlo we o zwięk szo nej wy trzy ma łości na wilgoć. W systemach do tego typu zastosowań należy stosować specjalne masy za le ca ne przez pro du centów płyt. Masy takie za wie ra ją spe cjal ne do dat ki hy dro fo bo we po lepszające ich właściwości od por no ści na wil goć. Można je stosować do szpa chlo wa nia po łą www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 55
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
l Montaż
czeń między płytami z zastosowaniem ta śmy spo ino wej/zbro ją cej oraz do szpa chlo wa nia ca łych po wierzchni płyt. l Dodatkowa izolacja hydrofobowa, tzw. folie w płynie. W miejscach narażonych bezpośrednio na działanie wody (pod natryskiem, w okolicach wanny i umywalki) dodatkowo zaleca się zabezpieczenie powierzchni foliami w
płynie, które tworzą powłokę szczelną, odporną na wodę.
Montaż bez błędów Poniżej opiszę, jak należy montować systemy suchej zabudowy z płyt gipsowo-kartonowych w łazienkach i w.c. l Wytyczanie ściany Najpierw na podłodze wyznaczamy przebieg ściany za pomocą np. sznurka, zaznaczając zaprojektowane otwory drzwiowe. Następnie nanosimy przebieg ściany na otaczające ściany i strop za pomocą poziomicy i łaty (rys. 1). l Profile przyłączeniowe Profile przyłączeniowe UW mocujemy do posadzek i stropów za pomocą uniwersalnych elementów mocujących, rozmieszczonych co max. 100 cm. Pod profilami układamy taśmę uszczelniającą. l Profile słupkowe Profile CW muszą być włożone w górny profil UW na głębokość co najmniej 1,5 cm. Profil CW słupkowy wkłada się najpierw w dolny profil UW, a następnie w górny. Profile słupkowe rozmieszczamy w rozstawie co 60 cm (rys. 2). www.instalator.pl
stelaży Stelaże należy montować zgodnie z wytycznymi producenta pomiędzy profilami słupkowymi. W szczególnych przypadkach należy profile CW zamienić na profile ościeżnicowe UA. Są one znacznie sztywniejsze. Stelaże mocuje się bezpośrednio do stropu. l Cięcie płyt W razie potrzeby przecinamy płytę za pomocą noża, którym zarysowujemy licową stronę płyty tak, by karton został przecięty. Po złamaniu płyty przecinamy karton od spodu. l Pokrycie pierwszej strony ściany W przypadku ścian pod płytki ceramiczne należy stosować ścianki z podwójnym opłytowaniem. Pokrycie pierwszej strony ściany należy rozpocząć od przykręcenia płyt o szerokości 120 cm, szczelnie do siebie dosuniętych. Odstęp między miejscami mocowania płyty (wkrętami) do profilu CW powinien wynosić maksymalnie 75 cm dla pierwszej warstwy płyt i 25 cm dla drugiej (rys. 3). l Izolacja przestrzeni między płytami Po zamknięciu pierwszej strony ściany i po ułożeniu w środku ściany instalacji (elektrycznej lub sanitarnej) należy umieścić między profilami wełnę mineralną lub szklaną i zabezpieczyć ją przed osunięciem (rys. 4). l Taśma spoinowa Przy szpachlowaniu połączeń między płytami należy zawsze stosować taśmę spoinową. l Szpachlowanie Spoiny należy wypełnić masą szpachlową. l Końcowe szpachlowanie Dla uzyskania najwyższej jakości wykończenia wyschniętą spoinę pokrywamy cienką warstwą masy wygładzającej. Po wyschnięciu spoinę należy przeszlifować. l Wykonanie otworu drzwiowego Na ścianach działowych można bez problemu montować ościeżnice drzwiowe. Technika wykonania otworu zależy od spełnienia następujących warunków: - maksymalna wysokość ściany: 260 cm, - maksymalna szerokość drzwi: 90 cm, - maksymalny ciężar drzwi: 25 kg. Jeżeli ww. punkty są spełnione, słupek ościeżnicowy wykonuje się ze standardowych profili słupkowych
CW. W przeciwnym razie jako słupki ościeżnicy należy zastosować profile usztywniające UA. l Wykończenie Ściany działowe z płyt gipsowo-kartonowych nadają się pod wszelkiego rodzaju wykończenia: płytki ceramiczne, farby, tapety itp. Przed przyklejeniem płytek ceramicznych powinno się ścianę zagruntować. W miejscach narażonych na bezpośrednie działanie wody (wanna, umywalka) należy dodatkowo powierzchnie zabezpieczyć, np. folią w płynie. Płyty gipsowo-kartonowe umożliwiają także wykonanie wszelkiego rodzaju zabudów w łazienkach (sufity podwieszane, zabudowy rur, szafki, bonie, skosy na poddaszach i inne elementy).
Unikaj tych błędów! Najczęściej popełniane błędy podczas wykonywania montażu płyt kartonowo-gipsowych: l Zastosowanie złego opłytowania Zawilgocona płyta może doprowadzić do rozwoju pleśni i grzybów. Środki hydrofobowe zmniejszają chłonność płyty. Płyty impregnowane mają zmniejszoną nasiąkliwość do poziomu poniżej 10% dla płyt typu H2 i poniżej 5% dla płyt typu H1. l Brak dodatkowej izolacji wodnej w miejscach szczególnie narażonych na wilgoć. Nawet przy zastosowaniu płytek ceramicznych nie mamy pewności, czy woda nie przesiąknie przez fugi. Woda z natrysku działa na powierzchnię pod ciśnieniem, co dodatkowo ułatwia penetracje w głąb materiału. l Wycinanie profili. Prowadzenie instalacji/rur przez profile w ściankach o pojedynczej konstrukcji zmniejsza sztywność ściany i w konsekwencji prowadzi do pękania płytek lub powstawania rys na ścianie (fot. 1). l Nieprawidłowy montaż stelaży Stelaże powinny być montowane zgod nie z wy tycz ny mi pro du cen ta. Za le ca się mon taż po mię dzy profilami. Przecięcie słupków pro wa dzi do zmniej sze nia sztyw ności ściany, co prowadzi do pękania zabudowy (fot. 2). Tomasz Jaroszuk
55
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 56
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Odprowadzanie spalin z urządzeń grzewczych w pytaniach (i odpowiedziach...)
Prak tycz nie o ko mi nie Sprawa doboru i budowania komina nie jest tematem wyjątkowo skomplikowanym. Przynajmniej w teorii. Praktyka jednak bardzo sprawnie weryfikuje to stwierdzenie. Dowodem na to jest masa niewłaściwie dobranych i nieprawidłowo wymurowanych kominów - zarówno od strony zaleceń producenta, jak i wymagań stawianych przez krajowe przepisy prawa budowlanego. Aby uniknąć niepotrzebnego stresu wynikającego z doboru i budowy komina, wszelkie wątpliwości powinny być weryfikowane jeszcze przed rozpoczęciem jego murowania, a najpóźniej w trakcie wykonywania prac. Jednak to również jest tylko teoria, a praktyka robi swoje. Inspiracją do napisania poniższego artykułu były pytania ze strony wykonawców, inwestorów itd., z którymi najczęściej się stykamy w naszej pracy zawodowej. l Pytanie: Zmieniam instalację ogrzewania, a stary piec węglowy zastąpię kotłem kondensacyjnym. Czy komin ceglany nadaje się do odprowadzania spalin z takiego kotła? l Odpowiedź: Tradycyjny komin wykonany z cegły nie spełni, niestety, właściwie swej funkcji. Odprowadzi co prawda produkty spalania, jednak kotły kondensacyjne charakteryzują się tym, że „produkowane” przez nie spaliny mają bardzo niską temperaturę, a efektem tego będzie wilgoć powstająca w kominie i to w dużych ilościach. Wilgoć zacznie przenikać przez cegłę i spoiny, a z biegiem czasu pojawi się w pomieszczeniach mieszkalnych. Delikatnie mówiąc, nie jest to sytuacja pożądana przez użytkownika. Na tym etapie pojawi się konieczność rozwiązania tego problemu. Lepiej o to zadbać już na etapie modernizacji, żeby potem uniknąć przykrych niespodzianek w postaci mokrych plam na ścianie i kosztów związanych z naprawą powstałych szkód. Istnieją tak naprawdę dwa rozsądne wyjścia. Pierwsze to umieszczenie w istniejącym ceglanym kominie stalowego wkładu kominowego, koniecznie odpornego na działanie
56
kondensatu. Zwracamy na to szczególną uwagę, gdyż będzie to miało decydujący wpływ na żywotność wkładu. Rozwiązanie to jest stosunkowo łatwe w realizacji i nie generuje dużych kosztów. Drugie rozwiązanie, znacznie droższe i bardziej pracochłonne, to wymurowanie nowego ceramicznego komina systemowego. Nie jest to sytuacja częsta i zwykle ma miejsce, gdy sam komin murowany jest w bardzo słabym stanie technicznym, spoiny są silnie wykruszone i prowadzenie na nim jakichkolwiek prac może skutkować jego zniszczeniem. l Pytanie: Czy konieczne jest izolowanie komina wybudowanego (dostawionego) na zewnątrz budynku? Czy komin można ocieplić styropianem? l Odpowiedź: Zaleca się, aby komin wybudowany/dostawiony na zewnątrz budynku był zaizolowany. Zasada ta odnosi się również do tej części komina, która znajduje się ponad dachem, a nawet tej przebiegającej np. przez nieogrzewane poddasze. Izolacja jest w takich sytuacjach zalecana ze względu na zagrożenie zbyt silnego wychłodzenia spalin, szczególnie w okresie obniżonych temperatur. Zbyt silne wyziębienie spalin może skutkować problemami z ich odprowadzaniem do środowiska zewnętrznego. Na rynku są dostępne kominy wyposażone już w wewnętrzną warstwę izolacji i dotyczy to zarówno kominów stalowych, jak i ceramicznych. Jednak gdy zdecydujemy się na komin, który nie posiada w swojej konstrukcji warstwy izolacyjnej, na pewno warto ją zapewnić. Jaki materiał wybrać? Zale-
camy twardą wełnę mineralną, gdyż ma pożądane właściwości izolacyjne i, co szczególnie ważne, jest materiałem niepalnym (klasa A1). Wielokrotnie spotykaliśmy się z sytuacją, w której kominiarz nie odbierał komina obłożonego styropianem z powodu niewystarczających właściwości w zakresie ochrony przeciwpożarowej. l Pytanie: Na parterze mam kominek, a na piętrze tzw. kozę, używaną jedynie sporadycznie i z reguły wtedy, gdy kominek nie działa. Czy mogę oba te urządzenia podłączyć do jednego komina? l Odpowiedź: Polskie przepisy zabraniają podłączania więcej niż jednego urządzenia grzewczego do komina (wyjątek stanowią wyłącznie systemy powietrzno-spalinowe) [1]. Można by rzec, że nie do końca logiczny wydaje się ten przepis w sytuacji, gdy oba urządzenia grzewcze nigdy nie będą działały równocześnie, a jest możliwość bezpiecznego zamknięcia przewodu łączącego nieużywane urządzenie z kominem. Jednak ustawodawca nie bierze pod uwagę takiej możliwości i jedynym rozwiązaniem prawidłowym, tzn. zgodnym z przepisami, będzie podłączenie tych urządzeń do indywidualnych przewodów kominowych. l Pytanie: Wybudowany komin systemowy sąsiaduje z drewnianą belką stropową. Kominiarz nie chce odebrać komina, twierdząc, że nie są spełnione przepisy przeciwpożarowe. l Odpowiedź: Aby precyzyjnie odpowiedzieć na to pytanie, musimy przede wszystkim znać odległość między wewnętrzną powierzchną komina a belką drewnianą. Jeśli mamy do czynienia z „gołą” belką, to odległość ta liczona od wewnętrznej powierzchni komina - powinna wynosić minimum 30 cm. Można jednak ją zmniejszyć pod warunkiem, że belka zostanie osłonięta okładziną z tynku grubości minimum 2,5 cm na siatce. Wtedy wymaganą odległością będzie co najmniej 15 cm [2]. Ustawodawca dopuszcza www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 57
miesięcznik informacyjno-techniczny
stosowanie równorzędnej okładziny (w odniesieniu do okładziny z tynku), jednak w żaden sposób nie precyzuje, jakie materiały i o jakiej grubości ma na myśli. Warto nadmienić, że kominy systemowe posiadają swoje własne klasyfikacje, które również wskazują odległość od elementów łatwopalnych, lecz w aktualnym stanie prawnym w Polsce należy je traktować wyłącznie w kategoriach dodatkowej informacji, gdyż nadrzędne są przepisy krajowe przywołane powyżej. l Pytanie: Jestem w trakcie budowy komina. Nie wiem, na jakiej wysokości usytuować trójnik na spaliny. l Odpowiedź: Wysokość podłączenia produktów spalania do komina zależy od konstrukcji urządzenia grzewczego, najpewniej więc odpowiedź na takie pytanie można znaleźć w dokumentacji techniczno-ruchowej (DTR) kotła/kominka/pieca. Jeżeli nie mamy dostępu do tej dokumentacji lub nie zawiera ona bezpośredniego wskazania, to należy kierować się zdrowym rozsądkiem, opartym na dwóch założeniach: a) Lepiej mieć trójnik w kominie dużo wyżej niż spodziewana wartość minimalna w odniesieniu do naszego urządzenia grzewczego niż choć trochę za nisko. Wynika to z konieczności prowadzenia spalin od urządzenia grzewczego do komina z tendencją wznoszącą (zdecydowanie bez żadnego spadku w kierunku komina), b) Dla kominków wysokość zalecana to co najmniej 160 cm, a bezpiecznie: 180-200 cm nad posadzką; dla kotłów grzewczych stojących, gdy znamy w przybliżeniu wysokość kotła, bezpiecznie jest ustalić trójnik na poziomie nieco wyższym niż kocioł, który ma wylot poziomy (czopuch w ściance bocznej) lub przynajmniej 0,5 m powyżej góry kotła, jeśli czopuch znajduje się w pokrywie górnej (wylot spalin pionowy); dla kotłów wiszących trójnik powinien znaleźć się jak najwyżej (np. 20-30 cm poniżej stropu), szczególnie jeśli planujemy pod kotłem usytuować zasobnik wody. l Pytanie: Pracownik hurtowni proponuje mi zakup komina z dodatkową wyczystką wbudowaną do komina na poddaszu. Czy to konieczne? Wychodzi drożej niż komin bez tej wyczystki. l Odpowiedź: Dodatkowa górna wyczystka stanowi wyposażenie dodatkowe komina i nie jest niezbędnym elementem konstrukcji. W niektórych www.instalator.pl
8 (192), sierpień 2014
przypadkach jej wykonanie może być jednak uzasadnione i znacznie ułatwi eksploatację komina. Warto jednak wcześniej skonsultować ten temat z Rejonowym Mistrzem Kominiarskim. Główną funkcją dodatkowej wyczystki jest ułatwienie rewizji komina i jego czyszczenia w przypadkach, gdy wyjście na dach jest utrudnione, np. w okresie zimowym, kiedy gruba pokrywa śnieżna lub lód na dachu skutecznie utrudniają wykonywanie wymaganych czynności. Przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami wylot komina powinien być dostępny do czyszczenia i okresowej kontroli [3] bez względu na obecność dodatkowej górnej wyczystki. l Pytanie: Komin ponad dachem chcę obłożyć struktonitem, który będzie zamontowany na płycie OSB. Słyszałem, że płyta OSB na kominie może stanowić problem przy odbiorze komina. Czy to prawda? l Odpowiedź: Każda okładzina, która nie jest wyrobem niepalnym, może stanowić przeszkodę w odbiorze komina. Co prawda żaden przepis krajowy nie reguluje tego w sposób jasny, gdyż jedyne, czego możemy się doszukać, to odległość komina od palnych elementów konstrukcyjnych, a okładzina komina takiej funkcji nie pełni. Warto w tej sytuacji wziąć pod uwagę klasyfikację komina, która wskazuje minimalną odległość komina od wyrobów łatwopalnych, bez rozróżnienia na elementy konstrukcyjne i niekonstrukcyjne. Odległość ta może być różna i zależy przede wszystkim od konstrukcji komina i jego przeznaczenia. Jeśli znajdą się Państwo w takiej sytuacji, zalecamy przede wszystkim wcześniejszą konsultację z Rejonowym Mistrzem Kominiarskim. l Pytanie: Jaki komin wybrać? Stalowy, ceramiczny, czy może zaufać tradycji i zdecydować się na murowanie komina z cegieł? l Odpowiedź:: Wybór materiału, z którego wykonany będzie komin, powinien wynikać przede wszystkim z wymagań, jakie postawi kominowi urządzenie grzewcze zaplanowane do eksploatacji, oraz z oczekiwań użytkownika odnośnie architektury, wizualnego dopasowania komina do całego budynku, a także z warunków technicznych posadowienia takiego czy innego komina. Przede wszystkim należy odpowiedzieć sobie na pytanie: do czego ma służyć komin? Potem trzeba szukać rozwiązania optymalnego i upew-
nić się, że wybrany komin będzie można zastosować/wybudować w warunkach, jakie są na miejscu budowy. Biorąc pod uwagę żywotność komina (długość gwarancji producentów), najpewniejszy wydaje się komin ze współczesnej ceramiki technicznej. Warto pamiętać, że każdy z producentów ma w swojej ofercie przeważnie kilka różnych systemów, różniących się klasą zastosowanej ceramiki oraz konstrukcją całego systemu kominowego i wybór dowolnego, byle tylko ceramicznego, komina może się okazać błędem. Podobnie jest zresztą również w przypadku kominów stalowych. Kominy ceramiczne, a właściwie ceramiczno-betonowe wymagają posadowienia na stabilnym podłożu, najczęściej na fundamencie, czasem (jeśli nie są zbyt wysokie) na stropie, ewentualnie wzmocnionym w strefie oparcia komina. Wady tej nie posiadają kominy stalowe. Mogą być one nawet oparte na pewnej wysokości na wsporniku montowanym do ściany budynku. Konstrukcje murowane z cegieł, jeśli mają stanowić samodzielny komin, współcześnie są coraz rzadziej budowane. Brak odporności na kwasy i wilgoć uniemożliwiają ich zastosowanie do kotłów na gaz czy olej, a nawet do większości współczesnych kotłów na paliwa stałe. Oczywiście można się na taki komin zdecydować ze względów architektonicznych, z założeniem, że cegła to tylko obudowa „komina właściwego”, którym będzie tzw. wkład kominowy (najczęściej w takim przypadku: stalowy). Mamy nadzieję, że opisane wyżej sytuacje okażą się dla Państwa przydatne. W kolejnych numerach „Magazynu Instalatora” będziemy nadal się starali rozwijać ten temat. Państwa również gorąco zachęcamy do zadawania pytań, na które również postaramy się odpowiedzieć. Pytania prosimy kierować na adres redakcji „Magazynu Instalatora” redakcja@instalator.pl Łukasz Chęciński Mariusz Kiedos Literatura: Rozp. Ministra Infrastruktury z 12.04.2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie: 1. §141.1. 2. §265.4. 3. §146.1.
57
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 58
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Ochrona odgromowa i wyrównanie potencjałów systemów kominowych
Wal ka z pio ru nem W chwili obecnej w budynkach coraz powszechniej stosowane są nowoczesne energooszczędne systemy grzewcze, które wyposażone są w elementy sterowania i automatyki. Bezpośrednie lub pobliskie uderzenie pioruna może stanowić zagrożenie dla tych urządzeń. Obecnie wymagania w zakresie ochrony odgromowej budynków zalecają stworzenie przez urządzenie piorunochronne warunków zapewniających bezawaryjne działanie urządzeń elektrycznych i elektronicznych pracujących w chronionych obiektach. Podczas bezpośredniego wyładowania piorunowego w obiekt budowlany poprawnie zaprojektowane i wykonane urządzenie piorunochronne powinno przejąć prąd piorunowy i odprowadzić go do ziemi. Przepływ prądu piorunowego powinien odbyć się bez szkody dla chronionego obiektu i w sposób bezpieczny dla ludzi przebywających wewnątrz i na zewnątrz tego obiektu. Należy jednak pamiętać o tym, że samo zainstalowanie urządzenia piorunochronnego nie gwarantuje ochrony przed trafieniem bezpośrednim. Jednak poprawnie zaprojektowane i wykonane urządzenie piorunochronne zapewnia minimalizację szkód, jakie mogłyby powstać w obiekcie bez urządzenia. Wiele nowo budowanych lub remontowanych małych budynków nie jest wyposażonych w urządzenie piorunochronne, ale zainstalowane w nich systemy grzewcze posiadają wyprowadzone ponad dach metalowe kominki wylotowe.
Zalecenia na przykładzie W wielu krajach europejskich lokalne władze we współpracy ze strażą pożarną, zrzeszeniami branżowymi i towarzystwami ubezpieczeniowymi wydały zalecenia w zakresie wymagań dotyczących ochrony systemów kominowych w różnych obiektach budowlanych. Poniżej pokażę przykłady kilku zaleceń dotyczących ochrony ko-
58
minów w obiektach bez urządzenia piorunochronnego. l Przykład nr 1 - budynek z kominem murowanym z wstawionym do wewnątrz wkładem metalowym.
Rys. 1. Przykład budynku bez urządzenia piorunochronnego z metalowym elementem wewnątrz komina, połączonym z piecem oraz instalacją elektryczną: 1. Uziom budynku. 2. Połączenie uziomu z GSW (3). 3. Główna szyna wyrównawcza (GSW). 4. Połączenie wyrównawcze pomiędzy GSW a metalowymi elementami instalacji kominowej (przekrój min. 6 mm2 Cu). 5. Przewodzący element instalacji kominowej. W budynku nieposiadającym urządzenia piorunochronnego do istniejącego murowanego komina wprowadzono wylotową rurę stalową połączoną z piecem grzewczym. Taka modernizacja z punktu widzenia ochrony wymaga wykonania połączeń wyrównawczych zgodnie ze schematem pokazanym na rysunku 1. W przypadku wykonania analogicznego rozwiązania w budynku wyposażonym w urządzenie piorunochronne - dla
komina pieca gazowego lub olejowego sterowanego elektronicznie należy wykonać dodatkowo ochronę przed bezpośrednim wyładowaniem piorunowym. Taką ochronę uzyskujemy, umieszczając komin w przestrzeni chronionej tworzonej przez pojedynczy zwód lub układ zwodów odsuniętych na odległość zapewniającą eliminację przeskoków iskrowych. Przykład prostego rozwiązania przedstawiono na rys. 2.
Rys. 2. Przykład budynku z urządzeniem piorunochronnym z metalowym elementem wewnątrz komina, połączonym z piecem oraz instalacją elektryczną: 1. Uziom budynku. 2. Połączenie uziomu z GSW (3). 3. Główna szyna wyrównawcza (GSW). 4. Połączenie wyrównawcze pomiędzy GSW a metalowymi elementami instalacji kominowej (przekrój min. 6 mm2 Cu). Uwaga: W przypadku, gdy nie jest możliwe zachowanie bezpiecznego odstępu izolacyjnego pomiędzy elementami urządzenia piorunochronnego a kominem, tzn. gdy w metalowych elementach komina, może wystąpić przepływ części prądu pioruna, połączenie 4 należy wykonać przewodem o przekroju minimalnym 16 mm2 Cu (zgodnie z PN-EN 62305-3). 5. Przewodzący element instalacji kominowej. l Przykład
nr 2 - budynek z metalowym kominem ustawionym obok ściany budynku. www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 59
miesięcznik informacyjno-techniczny
Dostawienie do budynku metalowego komina może wymagać (z punktu widzenia ochrony odgromowej) wykonania analizy ryzyka i określenia, czy w takim przypadku konieczne jest wyposażenie budynku w urządzenie piorunochronne. Jeżeli budynek nie wymaga urządzenia piorunochronnego, to przeprowadzona modernizacja wymusza wykonanie połączeń wyrównawczych zgodnie ze schematem pokazanym na rysunku 3. Jeżeli budynek wyposażony jest w urządzenie piorunochronne, to należy zapewnić ochronę komina przed trafieniem bezpośrednim za pomocą zwodu pionowego. Warto w tym miejscu przypomnieć, że zgodnie z zapisem PN-EN 62305-3 rozmieszczenie zwodów jest uznane za odpowiednie, jeżeli komin poddawany ochronie będzie usytuowany całkowicie w przestrzeni chronionej utworzonej przez układ zwodów. Do
Rys. 3. Przykład budynku bez urządzenia piorunochronnego z metalowym kominem połączonym z piecem oraz instalacją elektryczną: 1. Uziom budynku. 2. Połączenie uziomu z GSW (3). 3. Główna szyna wyrównawcza (GSW). 4. Połączenie wyrównawcze pomiędzy GSW a metalowymi elementami instalacji kominowej (przekrój min. 6 mm2 Cu). 5. Przewodzący element instalacji kominowej. określenia chronionej przestrzeni wykorzystujemy jedynie rzeczywiste fizyczne wymiary układu metalowych zwodów. Również w tym przypadku, gdy nie jest możliwe zachowanie bezpiecznego odstępu izolacyjnego pomiędzy elementami urządzenia piorunochronnego i kominem, tzn. w metalowych elementach komina, może wystąpić przepływ części prądu pioruna połączenie 4 należy wykonać przewodem o przekroju minimalnym 16 mm2 Cu (zgodnie z PN-EN 62305-3). www.instalator.pl
8 (192), sierpień 2014
Kocioł chroniony Instalując w budynku nowoczesne systemy grzewcze wyposażone w sterowane elektronicznie kotły, które często współpracują z elementami z elementami automatyki budynku, warto pamiętać o konieczności ich ochrony przed przepięciami. W przypadku budynku z zewnętrznym urządzeniem piorunochronnym wszystkie wchodzące do jego wnętrza instalacje należy objąć systemem połączeń wy-
Rys. 4. Ochrona przepięciowa dla systemu pieca z układem automatyki: 1. Ogranicznik przepięć typu 1 230/400V AC. 2 Ogranicznik przepięć typu 3 - 230 V AC. 4. Ogranicznik przepięć w linii transmisji sygnałów. 5. Główna szyna wyrównawcza. równawczych bezpośrednich (np. metalowe elementy systemu kominowego) lub z pośrednictwem ograniczników przepięć (linie elektryczne i teletechniczne). Zgodnie z zaleceniami zawartymi w normie PN-HD 60364-4-443 zastosowane w instalacji nielektrycznej ograniczniki przepięć powinny wytłumić przepięcia do wartości poniżej poziomu wytrzymałości udarowej urządzeń elektrycznych i elektronicznych zasilanych z danej instalacji. Dla urządzeń kategorii przepięciowej II (przyłączanych do instalacji stałej), takich jak np. sprzęt komputerowy i audiowizualny oraz inne urządzenia
elektroniczne (np. piec wyposażony w system sterowania i automatyki) ich odporność na przepięcia może być mniejsza niż standardowy poziom 2,5 kV (między przewodami roboczymi). Dlatego takie urządzenia będą wymagać zastosowania w instalacji zasilającej dodatkowych ograniczników przepięć, np. ograniczników przepięć typu 3 w miejscu przyłączenia urządzenia do instalacji. Ogranicznik taki może być wbudowany w instalację (gniazdo wtyczkowe, puszkę) lub stanowić element włączany w gniazdo (adapter, listwa zasilająca). Uwaga! Sam ogranicznik przepięć typu 3 nie zapewni ochrony urządzeń elektronicznych przed przepięciami spowodowanymi wyładowaniem piorunowych w linię zasilającą budynek, jeżeli nie jest poprzedzony skoordynowanym energetycznie układem ograniczników typu 1 i 2. Przykład takiej wielostopniowej ochrony systemu grzewczego w budynku z urządzeniem piorunochronnym pokazano na rysunku nr 4. Ochrona przed przepięciami pochodzenia atmosferycznego, jakie mogą wniknąć do budynku od strony linii zasilającej, zapewniona jest przez ogranicznik przepięć typu 1 (ogranicznik kombinowany o napięciowym poziomie ochrony < 1,5 kV zainstalowany w rozdzielnicy głównej budynku). Przed przepięciami łączeniowymi i indukowanymi obwód zasilania pieca chroniony jest za pomocą ogranicznika przepięć typu transmisji danych z czujników zewnętrznych (temperatura, wiatr) zabezpieczone są za pomocą specjalnego ogranicznika. Wszystkie metalowe elementy systemu przyłączone zostały do głównej szyny wyrównawczej budynku. Krzysztof Wincencik Li te ra tu ra: 1. A. So wa, „Ochro na od gro mo wa urzą dzeń umiesz czo nych na da chach obiek tów bu dow la nych”, ma te ria ły ze stro ny www.ochro na.net.pl 2. PN -EN 62305-3:2009, Ochro na od gro mo wa - Część 3: Uszko dze nia fi zycz ne obiek tów i za gro że nie ży cia. 3. Blitz schutz an Ab ga san la gen -Ener gie, Umwelt Feu erun gen GmbH, In fo blatt 40 März/2011. 4. The orie und Pra xis bei Blitz schutz, Er dung und Po ten tia laus gle ich von Edel stahl -Ab ga san la gen, Me tall -Schorn ste inen u. Ka mi nen, www.kle iske.de 5. „DEHN chro ni przed prze pię cia mi dom, biu ro, prze mysł”. Druk DS. 614/2012, www.dehn.pl
59
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 60
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Wentylacja pożarowa w budynkach użytkowych
Dym w ryzach Systemy ochrony przeciwpożarowej stanowią integralną część projektu każdego budynku użytkowego. Są to oddzielenia przeciwpożarowe (przegrody budowlane, elementy stolarki i zabezpieczenia przejść instalacyjnych), stałe urządzenia gaśnicze, systemy sygnalizacji, DSO, kontroli dostępu i automatycznego sterowania. W grupie systemów ochrony przeciwpożarowej wyróżnić należy instalacje wentylacji pożarowej, ponieważ właśnie od ich prawidłowego funkcjonowania zależy bezpieczeństwo ewakuacji użytkowników. Jednocześnie, ze względu na specyfikę swojego działania, ogólne wytyczne przepisów techniczno-budowlanych oraz niedostatek spójnych krajowych standardów projektowych, są to instalacje, które sprawiają dużo kłopotu wszystkim uczestnikom procesu projektowego. W prezentowanym materiale przedstawione zostały główne założenia oraz wytyczne dla prawidłowego działania różnego typu instalacji wentylacji pożarowej w budynkach użytkowych. Prezentowana część pierwsza dotyczy planowanych zmian w przepisach techniczno-budowlanych i ich wpływu na funkcjonowania tytułowych instalacji.
Dlaczego wentylacja pożarowa? W tym miejscu nasuwają się stwierdzenia typu: troska o bezpieczeństwo użytkowników, ochrona konstrukcji i mienia lub ułatwienie działania ekip ratowniczych. Są one słuszne, ale nie należy mieć złudzeń. W czasach, kiedy o wszystkich decyzjach decyduje rachunek ekonomiczny, wentylacja pożarowa funkcjonuje wyłącznie dzięki wymogom prawa budowlanego (Warunki techniczne [3]) o ochronie przeciwpożarowej (wynikające z ustawy [2] wraz z aktami wykonawczymi) oraz wymogom ubezpieczycieli obiektu. Trzeba również wspomnieć o wymogach Unii Europejskiej, w której Polska jako kraj członkowski zobligo-
60
wana jest do likwidacji kolizji prawnych z prawem unijnym. Minimalne wymagania wynikające z wyżej wymienionych przepisów, funkcje, jaką pełnić powinny systemy wentylacji pożarowej oraz zjawiska fizyczne, które decydują o jego skuteczności, zostały szerzej omówione w artykule zamieszczonym w lutowym wydaniu „Magazynu Instalatora” (nr 2/2014).
Ochrona poziomych dróg ewakuacji W uzupełnieniu informacji dotyczących wymogów przepisów należy jeszcze wspomnieć o planowanych zmianach w WT, które będą miały istotny wpływ na funkcjonowanie tytułowych systemów. Po pierwsze, ważną zmianą będzie nowa formuła przepisów zaproponowanych przez rządową Komisję Kodyfikacyjną Prawa Budowlanego, wg której ustawa regulować będzie wymogi odnośnie lokalizacji budynków, rozporządzenia, zasadnicze wymagania m.in. w zakresie bezpieczeństwa pożarowego, natomiast pozostałe wymagania zawarte będą w „Standardach technicznych” opracowanych przez organizacje zawodowe w uzgodnieniu z ministrem. Konieczność zmiany przepisów w zakresie ochrony przeciwpożarowej sygnalizowana jest w postaci wniosków społecznych, środowisk związanych z procesem inwestycyjnym oraz zapewnieniem bezpieczeństwa pożarowego budynków (zrzeszone np. w Stowarzyszeniu Nowoczesne Budynki), w sytuacji, kiedy np. realizacja wymagań prawa jest bardzo trudna w warunkach rzeczywistych. Przykładem
takiego obowiązującego przepisu może być art. 247. 1. WT: „W budynku wysokim (W) i wysokościowym (WW), w strefach pożarowych innych niż ZL IV należy zastosować rozwiązania techniczno-budowlane zabezpieczające przed zadymieniem poziomych dróg ewakuacyjnych”. Spełnieniu tego wymogu w budynkach służyć miały instalacje oddymiania korytarzy. Jednak w praktyce uzyskanie wymaganej pionowej separacji powietrza i dymu (stworzenie dobrych warunków ewakuacji) w ograniczonej kubaturze korytarzy i przy ciągłym napływie dymu z pomieszczenia objętego pożarem jest praktycznie nie możliwe, co potwierdzają zarówno doświadczenia z wykorzystaniem gorącego dymu, jak i liczne symulacje komputerowe. W powszechnym przekonaniu skuteczne usuwanie dymu miało być zagwarantowane wykonaniem instalacji zgodnie z instrukcją ITB 278 - do niedawna głównym standardem projektowym dla systemów zapobiegania zadymieniu. Standard ten powstał jednak w oparciu o przepisy francuskie z pominięciem bardzo ważnych funkcjonujących tam założeń. We Francji istnieje obowiązek wyposażenia wszystkich drzwi pomiędzy pomieszczeniami a korytarzami ewakuacyjnymi w samozamykacz, dzięki czemu na korytarze dociera w początkowej fazie pożaru (podczas prowadzenia ewakuacji zagrożonego piętra) tylko określona porcja dymu. Instalacje wykonane ze sporym naddatkiem wydajności (130% ilości powietrza trafiającego na korytarz z klatki schodowej i przedsionka przeciwpożarowego przy jednocześnie otwartych drzwiach) są w stanie w tych warunkach uzyskać efekt oddymienia korytarzy. Pojawiają się jednak dwa problemy. Po pierwsze ciągły napływ dymu przy braku samozamykaczy jest zbyt intensywny, nawet dla tak dużych instalacji wyciągowych. Po drugie bardzo częstym przypadkiem jest pojawienie się www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 61
miesięcznik informacyjno-techniczny
na poziomych drogach ewakuacji podciśnienia w stosunku do chronionych przestrzeni przedsionka pożarowego. Efektem jest poważny problem z pokonaniem siły potrzebnej do otwarcia drzwi na granicy tych stref, co stanowi realne zagrożenie dla bezpieczeństwa uciekających osób. Znam osobiście przypadki, kiedy siła ta była większa niż 200 N (przy wymaganych 100 N) lub nawet przekraczała zakres urządzenia pomiarowego (pomierzona różnica ciśnienia po dwóch stronach drzwi przedsionka dochodziła do 400 Pa!). Problemy te zostały dostrzeżone również przez Francuzów i w nowej wersji swoich wytycznych projektowych (zawartych m.in. w załączniku C pr EN12101-13) zrezygnowali z naddatku wydajności instalacji usuwania dymu (obecnie 100% ilości powietrza trafiającego na korytarz z klatki schodowej i przedsionka przeciwpożarowego przy jednocześnie otwartych drzwiach). Rozwiązaniem alternatywnym dla wyciągu pożarowego może być ochrona korytarzy nadciśnieniem. Skuteczność takiej formy zabezpieczenia potwierdzają badania symulacyjne i fizykalne. W tym jednak przypadku konieczne byłoby wykonanie systemu odbioru dymu w każdym przylegającym do napowietrzanego korytarza pomieszczeniu, w taki sposób, żeby usuwanie dymu mogło odbywać się poza budynek, bezpośrednio z pomieszczenia objętego pożarem, co powodowałoby nieakceptowalnie wysokie koszty instalacji. Proponowane zmiany w przepisach warunków technicznych dotyczące ochrony korytarzy idą zatem (śladem niektórych krajów europejskich) w innym kierunku. Metodą ochrony przed zadymieniem ma być fizyczne ograniczenie wypływu dymu z pomieszczenia objętego pożarem na korytarz. W tym celu zaproponowane zostały następujące zapisy: l Zastosowanie drzwi dymoszczelnych Sm z pomieszczeń na korytarze będzie wskazane dla budynków klasyfikowanych jako WW i W (poza ZL IV), jako niezbędny element rozwiązań zabezpieczających przed zadymieniem. l Na drogach stanowiących jedyny kierunek ewakuacji wymaganie klasy odporności ogniowej obudowy poziomej drogi ewakuacyjnej co najmniej EI 15 zostanie rozszerzone na drzwi. l W strefach pożarowych ZL IV i ZL V (mieszkania i samodzielne powww.instalator.pl
8 (192), sierpień 2014
mieszczenia mieszkalne) powinny być wydzielone ścianami o odporności pożarowej EI60, a drzwi do nich co najmniej EI 30. Wprowadzenie powyższych uregulowań znacznie ograniczy w początkowej fazie pożaru napływ dymu na korytarze (dym przepływać będzie tylko w chwili, kiedy z pomieszczenia objętego pożarem wychodzić będą na poziome drogi ewakuacji ludzie). Taka sytuacja stwarza znacznie lepsze warunki dla skutecznego działania systemu usuwania dymu z korytarzy.
Ochrona garaży zamkniętych Sporo zmian w przepisach dotyczyć będzie bezpieczeństwa pożarowego w garażach zamkniętych. Po pierwsze, powiększeniu ulegnie dopuszczalna powierzchnia strefy pożarowej, która wynosić ma 12000 m², przy czym w strefie powinny zostać wydzielone sektory oddymiania o powierzchni nie przekraczającej 2000 m2. Bardzo ważna zmiana dotyczyć będzie definicji garażu otwartego, w którym usuwanie dymu następować może przez przewietrzanie (dotyczy art. 108 p.2 WT). Za garaż otwarty, niewymagający wentylacji mechanicznej, uznawany będzie garaż, w którym łączna powierzchnia czynna otworów umożliwiających jego ciągłe przewietrzanie (w ścianach lub stropie) wynosi na każdej kondygnacji łącznie nie mniej niż 5% jej powierzchni netto (a nie tak jak do tej pory 35% powierzchni ściany). Otwory takie powinna przy tym mieć co najmniej jedna para przeciwległych ścian i w każdej z tych ścian powierzchnia otworów powinna wynosić co najmniej 1,25% powierzchni kondygnacji. Pozostała powierzchnia otworów może być w dowolny sposób rozdzielona pomiędzy inne ściany. Może także obejmować otwory w stropie nad kondygnacją oraz klapy dymowe uruchamiane samoczynnie po wykryciu pożaru. W życie wejdzie również szersze dopuszczenie garaży z niezamykanymi otworami pod budynkami ZL, w szczególności ZLIV. Zmiana definicji garażu otwartego spowoduje, że znacznie większa niż dotychczas grupa tego typu pomieszczeń stanie się przestrzenią zamkniętą i zostanie objęta obowiązkiem wykonania mechanicznej instalacji oddymiającej. Kluczowe znaczenie dla wielkości i sposobu funkcjonowania mechanicz-
nej wentylacji pożarowej ma natomiast zmiana celu funkcjonowania tej instalacji. Nie będzie to już ochrona dróg ewakuacji, celem instalacji oddymiającej w garażu będzie zapewnienie przez co najmniej 15 min akceptowalnych warunków dla dostępu ekip ratowniczych do miejsca pożaru. Te akceptowalne warunki prowadzenia akcji ratowniczo-gaśniczej to utrzymanie przynajmniej z jednej strony (w odległości nie większej niż 10 m) temperatury poniżej 100°C przy zachowaniu nośności elementów konstrukcji garażu. Ponadto instalacja wentylacji oddymiającej nie będzie wymagana w strefie pożarowej garażu z wentylacją naturalną. Zmiana ta w sposób szczególny ułatwia projektowanie systemów wentylacji strumieniowej, która będzie mogła być (tak jak przeważnie realizowane jest to w Anglii) uruchamiana w początkowej fazie pożaru (po wykryciu przez system detekcji). Przedstawione powyżej zmiany warunków technicznych wejdą w życie najprawdopodobniej w ciągu dwóch lat, ale nie zakończą z całą pewnością procesu ich modyfikacji. Bardzo ważne jest jednak, żeby przepisy nie blokowały możliwości stosowania nowych rozwiązań inżynierskich przez zbyt precyzyjne wymagania (jak jeszcze stosunkowo niedawno było z wentylacją strumieniową garaży), a z drugiej strony by określały jasne i jednolite wytyczne podstawowe dla systemów bezpieczeństwa pożarowego oraz obszarów ich stosowania. Jednoznaczne wymagania mają kluczowe znaczenie pod kątem wyboru skutecznych rozwiązań dla chronionych obiektów. Zmianom musi również towarzyszyć pojawienie się spójnych krajowych standardów projektowych dla instalacji oddymiania i zapobiegania zadymieniu w różnych typach obiektów. Właśnie brak spójnych zasad projektowania systemów wentylacji pożarowej z dostosowaniem ich do polskich realiów jest częstą przyczyną licznych błędów, których konsekwencją jest niska skuteczność przedmiotowych instalacji. W kolejnym artykule chciałbym właśnie omówić przyczyny i skutki takich błędów projektowych w wybranych typach obiektów użytkowych. dr inż. Grzegorz Kubicki Przywołaną w artykule literaturę zamieszczono w internetowym wydaniu artykułu na www.instalator.pl
61
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 62
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Obniżanie zużycia energii w wentylacji i klimatyzacji
Odzysk konieczny Zmieniające się przepisy mają służyć obniżeniu zużycia energii w nowo budowanych obiektach. Zmiany dotyczą również układów wentylacji i klimatyzacji, ponieważ źle rozwiązane instalacje wentylacyjno-klimatyzacyjne generują ogromne straty energii. Powodem znacznego zużycia energii w przypadku wentylacji grawitacyjnej są straty spowodowane wymianą powietrza. W energooszczędnych budynkach szacuje się, że straty na wentylację stanowią już ponad 50% całkowitego zapotrzebowania na energię. W budynkach pasywnych ta wartość oscyluje na poziomie 90%. Dodatkowo, jeśli wentylacja grawitacyjna jest wspomagana wentylatorami lub turbowentami elektrycznymi, dochodzi zużycie energii pierwotnej potrzebnej do pracy urządzeń. W przypadku występowania w budynku instalacji klimatyzacyjnych należy w bilansie, oprócz energii cieplnej, uwzględnić straty energetyczne spowodowane koniecznością schłodzenia powietrza świeżego. W przypadku instalacji chłodniczych najwięcej energii generuje wytworzenie chłodu (napęd sprężarki). Nie można jednak pominąć zużycia prądu na transport chłodu (praca pomp obiegowych w układach wody lodowej) oraz pracy wentylatorów w parownikach (obieg powietrza w pomieszczeniu). Ma jąc na uwa dze po wyż sze, obec nie zmia ny do ty czą przede wszystkim:
62
ograniczenia strat energii cieplnej/chłodniczej poprzez stosowanie odzysku ciepła/chłodu w centralach wentylacyjnych, l obniżenia mocy elektrycznych urządzeń występujących w układach, l zmniejszenie strat przy tłoczeniu. W obowiązujących „Warunkach technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie” z dnia 5 lipca 2013 r. wprowadzono kilka istotnych zmian, które obowiązują od początku 2014 r. l
Odzysk energii Jedną z najważniejszych zmian dla branży instalacyjnej jest dalsze obniżenie konieczności dotyczącej stosowania odzysku ciepła. Przypomnę, że do 2008 r. warunki określały jako konieczne stosowanie odzysku dla układów o zapotrzebowaniu na powietrze o wydajności powyżej 10 000 m3/h. W 2008 r. obniżono tę wartość do 2000 m3/h. Aktualnie zapis ten otrzymuje brzmienie: „...W instalacjach wentylacji mechanicznej ogólnej nawiewno-wywiewnej lub klimatyzacji komfortowej o wydajności 500 m3/h i więcej należy stosować urządzenia do od-
zyskiwania ciepła z powietrza wywiewanego o sprawności temperaturowej co najmniej 50% lub recyrkulację, gdy jest to dopuszczalne. W przypadku zastosowania recyrkulacji strumień powietrza zewnętrznego nie może być mniejszy niż wynika to z wymagań higienicznych. Dla wentylacji technologicznej zastosowanie odzysku ciepła powinno wynikać z uwarunkowań technologicznych i rachunku ekonomicznego”. Obniżenie wartości do 500 m3/h, przy założeniu, że dla potrzeb higienicznych zaleca się dostarczyć minimum ~30 m3/h implikuje konieczność stosowania central z wymiennikami energii niemal w każdym budynku, gdzie przebywać będzie więcej niż 15-16 osób. W budynkach mieszkalnych, domach jednorodzinnych ta wartość będzie wynikać raczej z powierzchni. Przy założeniu średniej krotności 0,5 wymiany na godzinę z opcją zwiększenia dwukrotnie, można oszacować, że budynki mieszkalne powinny posiadać układy rekuperacji przy powierzeniach powyżej 180 m2. Dyskusyjny jest zapis dotyczący wyboru stosowania rodzaju wentylacji: „1. Wentylację mechaniczną wywiewną lub nawiewno-wywiewną należy stosować w budynkach wysokich i wysokościowych oraz w innych budynkach, w których zapewnienie odpowiedniej jakości środowiska wewnętrznego nie jest możliwe za pomocą wentylacji grawitacyjnej. W pozostałych budynkach może być stosowana wentylacja grawitacyjna lub wentylacja hybrydowa”. W tym przypadku do grupy „innych budynków” można w zasadzie zaliczyć wszystkie obiekty, przy czym problem z działaniem grawitacji dotyczy głównie niskich, parterowych obiektów lub obiektów, gdzie występują ograniczenie architektoniczne. www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 63
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Dodatkowo ustawodawca narzuca, by sprawność temperaturowa zastosowanych wymienników nie była niższa niż 50%. To powoduje, że mogą być stosowane tylko wybrane rodzaje wymienników ciepła. Do listy wymienników gwarantujących wymaganą przez ustawodawcę minimalną sprawność można by dołączyć te, które jako jedyne gwarantują separację strumieni powietrza nawiewanego i wywiewanego, przy czym podczas doboru należy zwrócić uwagę na sprawność wymiennika, ponieważ zdarza się, że jest od ona niższa od wymaganych 50%.
Gwarantowana separacja strumieni Pierwszy z listy wymienników, które gwarantują separację strumieni powietrza nawiewanego i wywiewanego to rurka ciepła. Wymiennik typu rurka ciepła zbudowany jest z obustronnie zaślepionych rurek miedzianych wypełnionych czynnikiem chłodniczym, na które nałożone są lamele aluminiowe w celu intensyfikacji wymiany ciepła. Zasada działania tego odzysku ciepła wykorzystuje zjawisko parowania i skraplania czynnika. Obudowa rurki ciepła dzieli go na dwa sektory. W dolnym sektorze następuje odbiór ciepła ze strumienia powietrza wywiewanego w wyniku parowania ciekłego czynnika chłodniczego. Natomiast w górnym ciepło przekazywane jest do strumienia powietrza nawiewanego w wyniku skraplania się par czynnika chłodniczego. Dlatego zawsze układ wywiewny znajduje się na dole centrali nawiewno-wywiewnej. Przekazywanie ciepła jest możliwe tylko wtedy, gdy temperatura powietrza przepływającego przez górny sektor jest niższa od temperatury powietrza przepływającego przez dolny sektor. Sprawność takiego rozwiązania nie jest stała i uzależniona od ilości rurek, oscyluje na poziomie 40-70%. Drugim rozwiązaniem, którego sprawność jest niższa od 50%, są ukła-
Fot. Wentylator promieniowy ebmpapst - R3G 190 RadiCal dy z odzyskiem glikolowym. W skład układu odzysku glikolowego wchodzą dwa wymienniki: l chłodnica (zlokalizowana w strumieniu powietrza wywiewanego), l nagrzewnica (zlokalizowana w strumieniu powietrza nawiewanego). Wymienniki połączone są ze sobą systemem rurociągów wypełnionych cieczą pośredniczącą (najczęściej roztwór 30-40% glikolu). Budowa wymienników jest taka sama jak zwykłych wymienników wodnych. W tym przypadku zakłada się optymalną sprawność temperaturową na poziomie 40-60%.
Odzysk przez PC Formą odzysku ciepła łączącą instalacje wentylacji i chłodnicze jest pompa ciepła. W przypadku wentylacji pompa ciepła jest o tyle ciekawym rozwiązaniem, że w odróżnieniu od rekuperatorów może być wykorzystana do odzysku ciepła nawet przy braku różnicy temperatur między powietrzem nawiewanym a wywiewanym.
Występują dwie wersje urządzenia w zależności od pełnionej funkcji: l pom pa cie pła - ogrze wa nie po wietrza nawiewanego (chłodnica umieszczona na wywiewie, a skraplacz na nawiewie), l rewersyjna pompa ciepła - ogrzewanie powietrza nawiewanego w sezonie grzewczym, chłodzenie w okresie letnim (wymienniki zmieniają swoją funkcję w zależności od trybu pracy: wymiennik będący chłodnicą w okresie letnim staje się nagrzewnicą/skraplaczem w okresie zimowym, wymiennik pełniący funkcję skraplacza na wywiewie w okresie letnim staje się parowaczem w okresie zimowym). W przypadku klimatyzatorów każde urządzenie obecnie stanowi już pompę ciepła, gdyż posiada również funkcję grzania. Wynika to z faktu, iż wycofano z produkcji energochłonne klimatyzatory typu „on/pff ” na rzecz energooszczędnych rozwiązań inwerterowych. Sławomir Mencel Fot. z arch. ebmpapst.
Zainteresował Cię artykuł? Masz pytanie do autora? Chciałbyś, aby temat został rozwinięty? Masz inne zdanie na ten temat? Wejdź na www.instalator.pl i kliknij „Zapytaj autora” (pod każdym artykułem). www.instalator.pl
63
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 64
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
Świeże, świeższe i najświeższe (a także prosto z... konserwy) informacje z instalacyjnego rynku
Co tam Panie w „polityce“? Quadra na konferencji 6 czerwca 2014 r. w Toruniu odbyła się konferencja promująca nowe kotły Quadra marki Beretta, które znalazły się w ofercie Instal-Konsorcjum. Do Torunia przybyli goście z całej Polski, przedstawiciele konsorcjantów Grupy Instal-Konsorcjum, klienci, zarząd oraz dyrekcja Instal-Konsorcjum Sp. z o.o. W sumie spotkanie ponad 100-osobowej grupy było okazją do wymiany doświadczeń między przedstawicielami producenta a partnerami Instal-Konsorcjum. Wydarzenie rozpoczęło się w południe wizytą w fabryce wiszących kotłów gazowych. Fabryka w Toruniu jest największą produkującą kotły wiszące z 9 fabryk Grupy Riello. Podczas zwiedzania na dwóch z sześciu linii produkcyjnych były właśnie w tym dniu produkowane nowe kotły Quadra. Goście byli świadkami całego procesu produkcji urządzeń będących tematem konferencji. Czerwcowe wczesne popołudnie idealnie sprzyjało zwiedzaniu i poznawaniu uroków zabytkowego grodu Kopernika. O godzinie 18 przyszedł czas na oficjalną część wieczoru. Konferencja, która odbyła się w Centrum Sztuki Współczesnej była
okazją do dokładnego poznania nowych produktów oraz do omówienia bieżącej współpracy pomiędzy Instal-Konsorcjum a marką Beretta. Prelegenci swoimi przemówieniami dali bardzo pozytywny przekaz dotyczący współpracy, poruszając następujące kwestie: pan Adriano Cortesi, dyrektor handlowy na rynki zagraniczne, omówił strategię działania i plany na najbliższą przyszłość. Przedstawił również nowego dyrektora handlowego na rynek polski - Pawła Ott. Pan Ryszard Jędrzejewski, Prezes Zarządu Instal-Konsorcjum Sp. z o.o., zaznaczył ważność projektu Quadra II i Quadra Green, podkreślając m.in. obustronny wkład pracy przy tworzeniu nowej oferty oraz fakt, że została ona przygotowana ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb i sugestii Grupy IK dotyczących parametrów technicznych produktu. Pan Maciej Kowalski, kierownik działu sprzedaży, przypomniał i przybliżył profil marki Beretta oraz działu handlowego, zwracając szczególnie uwagę na oferowane przez markę Beretta narzędzia promujące nowe kotły na wyłączność. Chodzi tu między innymi o nowe ekspozytory dostępne dla Konsorcjantów oraz
fakt pojawienia się kotłów Quadra w corocznym programie lojalnościowym, w którym głównymi nagrodami są wycieczki, a w roku 2014 będzie to tydzień na wyspie Korfu. Pan Łukasz Darka, produkt menadżer, przedstawił nową generację kotłów Quadra II i Quadra Green pod względem technicznym. Po powyższych wystąpieniach w gronie samych już Konsorcjantów pan Jerzy Perges omówił wewnętrzne kwestia handlowe. Po konferencji przyszedł czas na uroczystą kolację, a po niej goście spędzili wieczór w towarzystwie kabaretu Łowcy.B oraz przy muzyce granej na żywo przez Kasię Kołodziejczyk z zespołem. l Więcej na www.instalator.pl
Danfoss nagradza studentów Za nami finał Akademii Danfoss. Po wieloetapowym procesie selekcji z grona uzdolnionych studentów z województwa mazowieckiego i pomorskiego komisja rekrutacyjna wyłoniła troje laureatów. Stypendia w wysokości 5000 zł, gwarantowane płatne praktyki oraz roczną opiekę mentorską otrzymali studenci z Politechniki Warszawskiej: Anna Sosińska i Piotr Dąbrowski oraz student z Politechniki Gdańskiej - Jakub Zachacz. Kandydaci byli oceniani pod kątem kreatywności i realności wdrożenia zaproponowanego w case study rozwiązania, a także poziomu prezentacji na etapie półfinału. Dużym wyzwaniem dla laureatów było przedstawienie tak rozległych tematów, jak promocja odnawialnych źródeł energii czy plan reklamy programu dla absolwentów - w zaledwie 20 minut.
VIII Forum PESiB W dniach 12-13 czerwca w Raciborzu odbyło się VII Forum Przemysłu
64
www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 65
miesięcznik informacyjno-techniczny
Energetyki Słonecznej i Biomasy. W wydarzeniu udział wzięło około 150 osób reprezentujących przemysł energetyki prosumenckiej - producentów, instalatorów, dystrybutorów, inwestorów, zakładów przemysłowych, przedsiębiorstw sieciowych, przedstawiciele administracji państwowej i samorządowej różnych szczebli, stowarzyszeń, spółdzielni mieszkaniowych oraz ośrodków akademickich. Grono europejskich środowisk branżowych reprezentowali przedstawiciele m.in. Europejskiego Stowarzyszenia Przemysłu Energetyki Słonecznej (ESTIF), Niemieckiego Towarzystwa Energetyki Słonecznej, Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i innych. Tematem przewodnim tegorocznej konferencji były kwestie związane ze stanem i perspektywami rozwoju mikroinstalacji OZE oraz systemów prosumenckich składających się z kolektorów słonecznych, technologii fotowoltaicznych lub kotłów na biomasę. Dwudniowy obszerny program wydarzenia został podzielony na 4 sesje tematyczne składające się z kilku prelekcji. W programie dominowały zagadnienia energetyki prosumenckiej widziane z perspektywy odbiorców i użytkowników końcowych oraz dostawców rozwiązań technologicznych. l Więcej na www.instalator.pl
Wynalazcy nagrodzeni Mała, domowa elektrownia, świecące buty zapobiegające odmrożeniom oraz mobilny pojemnik na odpady dla rowerzystów to prototypy wynalazków nagrodzone 12 czerwca podczas gali finałowej Akademia Wynalazców im. Roberta Boscha we Wrocławiu. Uroczystość zakończyła czwartą edycję programu edukacyjnego dla uczniów dolnośląskich gimnazjów obejmującego warsztaty kreatywne na Politechnice Wrocławskiej i konkurs na pomysł urządzenia przydatnego w domu, ogrodzie lub w pojeździe mechanicznym. Zdobywcy pierwszego miejsca otrzymali tablety o wartości 1000 zł.
Viessmann wychowuje Od 1 do 11 lipca 2014 roku na terenie Zamku Topacz w Ślęzie koło Wrocławia odbyły się dwa turnusy półkowww.instalator.pl
8 (192), sierpień 2014
- 11 godzin 28 minut, co dało jej wysokie, szóste miejsce w kategorii par mieszanych. Dla Moniki Szczepanek, pracującej na co dzień jako handlowiec w firmie Sanea, był to pierwszy start na tak długim dystansie. Natomiast Bartosz Mejsner z dużej lubelskiej firmy instalacyjnej Osterm jest znanym w środowisku ultramaratończykiem. Dobrze, że lonii dla dzieci w wieku od sześciu do współpraca między obiema firmami szesnastu lat. Organizatorami byli przynosi znakomite rezultaty nie tylMiasto Wrocław, Gmina Kobierzyce i ko na płaszczyźnie zawodowej, ale Fundacja Miasto Dzieci. Na ten okres też w rywalizacji sportowej. w kompleksie parkowo-zamkowym Topacz powstało miasto dzieci z peł- Purmo wspiera instalatorów ną infrastrukturą. Topacz Miasto Od wielu lat marka Purmo podnoDzieci to projekt non-profit skierowany do dzieci potrzebujących z nieza- si kwalifikacje swoich partnerów popewnionym letnim wypoczynkiem. przez organizację licznych szkoleń Dzień w Mieście Dzieci zaczynał się dla instalatorów. Ostatnia tura szkood wizyty w urzędzie pracy. Do wybo- leń dotyczyła wsparcia biznesu w zaru było 49 zawodów, w tym przygoto- kresie prawnym oraz finansowym. wany przez firmę Viessmann zawód: Wiosenna tura 13 szkoleń Purmo dla Młodzieżowego Specjalisty ds. OZE. instalatorów zorganizowana została Dzieci miały okazję zapoznać się z te- we współpracy z producentami urząmatyką niskiej emisji i zagrożeń wy- dzeń grzewczych. Głównym temanikających z zastosowania nieekolo- tem szkoleń Purmo nie były problegicznych rozwiązań grzewczych. Do- my związane z techniką grzewczą, wiedziały się, co to takiego SMOG, lecz przede wszystkim zagadnienia jak pracuje kolektor słoneczny czy typowo biznesowe. Firma doradcza pompa ciepła. Za pracę dzieci otrzy- specjalnie na potrzeby firm instalamywały pieniądze w fikcyjnej walu- cyjnych przygotowała panel szkolecie, tzw. „tauronki”, które mogły wy- niowy dotyczący prawnych zagaddać na zabawki albo jedzenie. Firma nień kontaktów z klientami. UczestViessmann już po raz drugi uczestni- nicy warsztatów uczyli się, jak prawiczyła w tym wakacyjnym projekcie dłowo konstruować umowy. Poznali podstawowe prawne obostrzenia dodydaktyczno-wychowawczym. tyczące realizacji kontraktów oraz Sanea w Biegu Rzeźnika problemy skutecznej windykacji należności. W szkoleniach wzięło 20 czerwca 2014 r. biegowa druży- udział 330 osób. Kolejny cykl bezna Sanea w składzie: Monika Szcze- płatnych szkoleń jest planowany na panek i Bartosz Mejsner pokonała w wiosnę 2015 roku. świetnym stylu trasę XI Biegu RzeźBezpieczne Ciepło 2014 nika. Ultramaraton rozgrywany na bieszczadzkim czerwonym szlaku z Komańczy do Ustrzyk Górnych naleW związku z dużym sukcesem ży do najtrudniejszych w Polsce. Na pierwszej edycji konferencji naukomorderczym dystansie 78 km zmie- wo-technicznej „Bezpieczne Cierzyło się ponad 550 zespołów. Dru- pło”, która odbyła się w dniach 3-5 żyna Sanea osiągnęła znakomity czas października 2013 roku w Prószkowie, podjęto decyzję o organizacji drugiej edycji. Konferencja organizowana jest przy współudziale pracowników wyższych uczelni i organizacji technicznych. Skierowana jest zarówno do środowisk naukowych, jak i przedstawicieli przemysłu. Pomysł zorganizowania konferencji powstał w wyniku dużego za-
65
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 14:01 Page 66
miesięcznik informacyjno-techniczny
interesowania coraz szerszego grona osób z różnych branż szeroko pojętej tematyki kominowej. Konferencja będzie składać się z sesji tematycznych, podczas których będą prezentowane referaty zamówione przez organizatorów i zgłoszone przez uczestników konferencji. l Więcej na www.instalator.pl
Wiadomości z Grupy PSB Superbrands - Grupa PSB w gronie najsilniejszych polskich marek 27 maja 2014 r. przedstawiciele świata biznesu, marketingu, kultury oraz show biznesu spotkali się w Warszawie na Gali Superbrands 2013/2014, by po raz kolejny wspólnie uczcić sukces najsilniejszych marek obecnych na rodzimym rynku. Created in Poland Superbrands to prestiżowa nagroda dedykowana markom będącym dziełem „polskiej myśli brandingowej”. Tegoroczna jubileuszowa Gala Superbrands ukoronowała 10-lecie projektu w Polsce. Przedstawiciele 46 najsilniejszych marek odebrali statuetki. Nagrodę Created in Poland Superbrands w imieniu Grupy PSB odebrał Mirosław Lubarski - członek zarządu Grupy PSB S.A. l Trendy zmian cen materiałów budowlanych W czerwcu 2014 r., w porównaniu do poprzedniego miesiąca, wzrosły ceny suchej zabudowy (+1,7%), izolacji wodochronnych (+0,9%), drewna i mat. drewnopochodnych (+0,6%) oraz narzędzi i sprzętu budowlanego (+0,2%). Spadły ceny mat. ściennych ceramicznych (3,1%), silikatów (-2,4%), pokryć i folii dachowych, rynien (-1%), chemii budowlanej (-0,4%) i izolacji termicznych (-0,3%). Ceny gazobetonów oraz stolarki otworowej, parapetów nie zmieniły się. W kategorii „inne” wzrosły ceny farb, lakierów, l
8 (192), sierpień 2014
tapet (+7,3%), instalacji i techniki grzewczej, kanalizacji, odwodnień, wentylacji (+1,2%) oraz wyrobów stalowych (+1%). Spadły ceny cementu, wapna (-0,5%). Ceny płytek ceramicznych, wyposażenia łazienek i kuchni, kostki brukowej oraz bram, ogrodzeń nie zmieniły się. Wskaźnik optymizmu związanego ze wzrostem liczby pozwoleń na budowę mieszkań ogółem wydanych w okresie styczeń-maj 2014 r., w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego, przyjął wartość +14,9%, ale w kategorii mieszkań w budownictwie indywidualnym -0,7%. Równolegle ogółem w zakresie mieszkań, których budowę rozpoczęto, dynamika wyniosła +23,8%, a w kategorii mieszkań w budownictwie indywidualnym +6,3%. l Grupa Polskie Składy Budowlane otrzymała Nagrodę Gospodarczą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej 2014 Kapituła Nagrody Gospodarczej Prezydenta RP wytypowała do wyróżnień 15 ze 115 zgłoszonych przedsiębiorstw w XII edycji konkursu. W każdej z pięciu kategorii wyróżnienia otrzymała jedna z trzech nominowanych firm. Uroczysta Gala, podczas której prezydent Bronisław Komorowski wręczał laureatom statuetki, odbyła się 2 czerwca 2014 r. na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Grupa PSB otrzymała nagrodę w kategorii „Ład korporacyjny i społeczna odpowiedzialność biznesu” jako wyraz uznania za wkład, jaki Grupa wnosi w rozwój gospodarczy naszego kraju oraz budowanie pozytywnego wizerunku polskiej gospodarki. Nagrodę z rąk Prezydenta w imieniu Grupy PSB odebrał Bogdan Panhirsz - dyrektor zarządu Grupy PSB S.A. l Payback i Mrówka razem od lipca 2014 r. Program Bonusowy payback i sieć sklepów PSB-Mrówka rozpoczęły współpracę. Od 1 lipca w całej Polsce w sieci ponad 170 sklepów Mrówka można zbierać punkty w największym programie multipartnerskim w kraju. l Więcej na www.instalator.pl
Nagrodzony podręcznik Na majowych Targach Książki, które odbyły się na Stadionie Naro-
66
dowym w Warszawie, nagrodzono najlepsze książki w poszczególnych działach tematycznych. Za najlepszą akademicką książkę techniczną jury uznało podręcznik autorstwa prof. Bogdana Mizielińskiego i dr. Grzegorza Kubickiego „Wentylacja pożarowa - oddymianie” i nagrodę wręczyło wydawnictwu WNT. Książka skierowana jest do szerokiego grona odbiorców, m.in. studentów uczelni technicznych o specjalności instalacji sanitarnych oraz szkół pożarniczych, a także wszystkich uczestników procesu inwestycyjnego: architektów, projektantów instalacji bezpieczeństwa pożarowego, inspektorów nadzoru budowlanego i rzeczoznawców bezpieczeństwa pożarowego. Książka jest kompleksowym podręcznikiem przedmiotu „wentylacja pożarowa” i jako taka powinna znaleźć miejsce w bibliotece każdego inżyniera budownictwa oraz osoby odpowiedzialnej za bezpieczeństwo pożarowe obiektów budowlanych.
Kliwent Event na AGH 5 czerwca 2014 roku miało miejsce wyjątkowe wydarzenie dla wszystkich studentów Akademii Górniczo-Hutniczej specjalizujących się w zagadnieniach wentylacji, klimatyzacji oraz ogrzewnictwa. Konferencja Kliwent Event, organizowana po raz pierwszy przez koło naukowe Kliwent, okazała się ogromnym sukcesem dzięki zaangażowaniu młodych adeptów HVAC, pracowników naukowych oraz przedstawicieli wiodących firm branżowych. Jako że wiedza teoretyczna jest niepełna bez praktyki, konferencję podzielono na dwie części. Pierwsza z nich - szkoleniowa - zgromadziła około 100 osób, które w mniejszych grupach mogły dowiedzieć się więcej w temacie doboru central wentylacyjnych, regulacji systemów wody lodowej oraz wentylacji mechanicznej i odzysku ciepła. Ponad 250 zarejestrowanych studentów (jako uczestników konferencji) oraz zainteresowanie, jakim cieszył się Kliwent Event ze strony firm branżowych świadczy o sukcesie pierwszej edycji konferencji. l Więcej na www.instalator.pl www.instalator.pl
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 19:23 Page 67
l DODATEK OGŁOSZENIOWY „MAGAZYNU INSTAL ATORA“
014 8. 2
miesięcznik informacyjno-techniczny 8 (192), sierpień 2014
67
I
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 19:23 Page 68
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 58 306 29 75; e-mail: ogloszenia@instalator.pl
II
68
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 19:23 Page 69
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 58 306 29 75; e-mail: ogloszenia@instalator.pl
Nie uznajem y komprom isów!!! Każdy n asz mod el to najlepsz e rozwią zania dwutłokowy podajnik paliwa 100% zabezpieczenie przed cofnięciem się żaru na miał, ekogroszek, pellet...
żeliwny podajnik ślimakowy modulowana moc palnika żeliwny ruszt w komplecie
sterowanie pogodowe palenisko ze stali żaroodpornej automatyczna rozpalarka
ZZapraszmy apraszmy instalatorów instalatorów ddoo w współpracy spółpracy
www.kotrem.pl www.kotrem.pl
69
III
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 19:23 Page 70
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 58 306 29 75; e-mail: ogloszenia@instalator.pl
IV
70
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 19:23 Page 71
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 58 306 29 75; e-mail: ogloszenia@instalator.pl
71
V
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 19:23 Page 72
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 58 306 29 75; e-mail: ogloszenia@instalator.pl
VI
72
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 19:23 Page 73
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 58 306 29 75; e-mail: ogloszenia@instalator.pl
73
VII
MI sierpien__Layout 1 14-07-31 19:23 Page 74
miesięcznik informacyjno-techniczny
8 (192), sierpień 2014
l DODATEK OGŁOSZENIOWY MAGAZYNU INSTALATORA tel. 58 306 29 75; e-mail: ogloszenia@instalator.pl
Grzejniki Gavia to: • Z\VRND Z\GDMQRĂÊ • estetyka • elegancja • NRPIRUW Xĝ\WNRZDQLD • Z\WU ]\PDïRĂÊ L WU ZDïRĂÊ
VIII
74
PALNIKI NA PELLET alternatywa dla ogrzewania olejem, gazem oraz węglem
®
LIDER PALNIKÓW NA PELLET
Linia Revo Palnik Pellas X Revo jest innowacyjnym produktem na rynku światowym, jego przełomowość polega na bardzo zaawansowanej technologii rotacyjnej komory spalania. Oprócz wysokiej sprawności spalania sięgającej 99%, to unikatowe rozwiązanie tzw. palnika rotacyjnego, zapewnia permanentne samooczyszczanie się z popiołu pozostającego w trakcie spalania.
REVOLVING REVOLUTION
REV Linia X L
NOWA GENERACJA PALNIKÓW N Î Technologia spalania nadciśnieniowego – brak
zagrożenia cofnięcia płomienia Î Opatentowany system mieszania paliwa w ko-
morze paleniskowej – znacznie wydłuża czas bezobsługowej pracy Î Kontrola procesu spalania przy użyciu szeroko-
pasmowej sondy LAMBDA Î Automatyczna praca: rozpalanie, czyszczenie,
kontrola płomienia
NOWOŚĆ: 500 kW! Î
www.pellasx.pl
PRODUCENT PELLASX Sp. z o.o. Sp. k. 64-920 Piła, ul. Szybowników 39/10 tel.: +48 67 214 71 32 e-mail: info-pl@pellasx.eu
W skład zestawu wchodzi: y Palnik Pellas X y Podajnik galwanizowany Pellas X y Sterownik Pellas X R.ControlTOUCH y Sonda Lambda