58
PULS BRANŻY
RWO – czasem słońce, czasem śnieg Rodzinne Warsztaty Ogrodnicze nie zwalniają tempa i w kwietniu odwiedziły Międzyrzecz Podlaski, Radzymin, Rawicz-Sierakowo, Włoszakowice, Gromnik i Tarnów. Na nudę nie można było narzekać!
Sklep DOM OGRÓD ZAGRODA w Gromniku TEKST: WITOLD CZUKSANOW
P
rim a aprilis zażartował sobie i zamiast wiosny, którą zamówiliśmy na kolejne Rodzinne Warsztaty Ogrodnicze ściągnął pogodę zimną i śnieżną. W ciągu kilku godzin usypał takie zaspy, że głównym problemem stała się nie tyle frekwencja, na której tak bardzo nam zależy, ile sam dojazd na miejsce. Jakoś jednak pokonaliśmy białe bariery i możemy się pochwalić, że do grona organizatorów RWO dołączyło Centrum Ogrodnicze DAKOL z Międzyrzeca Podlaskiego. Mieliśmy tam zaplanowane spotkanie z klientami i miłośnikami ogrodnictwa w sobotę drugiego kwietnia. Dzień wcześniej pogoda okazała się całkiem łaskawa i bez większych niespodzianek z jej strony cieszyliśmy się ponowną wizytą w WITONIE w podwarszawskim Radzyminie.
Sklep Ogrodniczy WITONA w Radzyminie
Można się było spodziewać, że podczas tego eventu, oprócz tradycyjnych spotkań z klientami, zorganizują nam tam warsztaty dla dzieci z miejscowych szkół.
Namawiamy wszystkie centra uczestniczące w tegorocznych spotkaniach, by postarały się zainteresować nimi zwłaszcza młodsze klasy z podstawówek. Mimo pogodowej