5 minute read

Historia / Tajne plany wyburzeń

TaJnE Plany wyBuRzEń.

decyZja o likwidacji wysokiego trotuaru w bielsku-białej do dZisiaj budZi emocje i nieskrywany żal. wyburZenia pięknych kamienic i wprowadZenie do ścisłego centrum głównych dróg prZelotowych to tylko cZęść fatalnych decyZji, które w co trudno uwierZyć, w świetle dokumentów podjęły się... same! wyburZenie podZamcZa, podobnie jak likwidacja tramwajów, wywołała powsZechne nieZadowolenie. jednak nikt nie odważył się Zaprotestować.

Advertisement

Tekst: Jacek Kachel, www.bielsko.biala.pl

prezydent antoni kobiela to bardzo kontrowersyjna postać w bielsku-białej, która swoimi decyzjami na całe dekady zabetonowała układ komunikacyjny miasta. nasz bohater w latach 60. sprawował funkcję przewodniczącego powiatowej rady narodowej, w latach 1972-1977 pełnił urząd prezydenta miasta i to za jego kadencji nastąpiła radykalna przebudowa centrum. całkowicie zmieniła ona nie tylko obraz miasta, ale określiła jego funkcjonowanie.

PlanowaniETajnEPrzEz PoufnE

modernizacja aglomeracji była, jak wiadomo, planowana od dawna. jednak informacje o jej zakresie nigdy nie trafiły w całości do opinii publicznej. Znamiennym jest to, że nawet protokół z 3 stycznia 1974, w którym przyjmowano plan robót drogowo-mostowych w bielsku-białej nie przewiduje wyburzeń w centrum.

można odnieść wrażenie, że na naradzie wewnętrznej zwołanej przez prezydenta antoniego kobielę celowo pomijano zakres planowanych działań. wszystko to kryło się pod enigmatycznym zapisem „modernizacja ul. Zamkowej”. potwierdza to zapis z posiedzenia z 17 stycznia. protokół szeroko opisuje poszczególne punkty narady i zapadłe decyzje. 8 z 9 tematów ma opis i uzasadnienie. natomiast punkt nr 5 brzmiał: przedłożony projekt decyzji w sprawie planu robót drogowo-mostowych na 1974 rok prezydent miasta zaakceptował. jednak do podjętej decyzji nie dołączono żadnego załącznika!

decyzja z 20 lutego 1974 przedstawia szczegóły i nie pozostawia złudzeń. prezydent antoni kobiela, który dzięki temu zyskał mało chlubny przydomek „burzyciel” postanowił: 1. przyjąć do realizacji projekt techniczny przebudowy ulicy Zamkowej na odcinku od placu bolesława chrobrego do ul. woroszyłowa opracowany przez wojewódzkie biuro projektów w Zabrzu. 2. wraz z robotami drogowymi dokonać przebudowy całości uzbrojenia podziemnego, zgodnie z potrzebami miasta i opracowanymi projektami. 3. dokonać wyburzeń obiektów budowlanych w zakresie przebudowy ulicy Zamkowej. dokonać również wyburzeń budynków zgodnie z zaleceniami ekspertyzy opracowanej przez instytut konstrukcji budowlanych politechniki śląskiej, których bezpieczeństwo zostanie zagrożone w związku z prowadzonymi robotami drogowymi i uzbrojeniem. 4. Zatwierdzam harmonogram przebudowy ul. Zamkowej ustalający rozpoczęcie robót w dniu 18 lutego 1974r. i zakończenia w dniu 30 listopada 1974r. 5. wyznaczyć na inwestora zastępczego przebudowy ulicy Zamkowej okręgową dyrekcje inwestycji miejskich, a na generalnego wykonawcę miejski Zarząd ulic i mostów.

najTańSzE doraźnE rozwiązaniE w uzasadnieniu tej decyzji czytamy: - istniejący układ ulic miasta, jak również ich parametry techniczne nie zaspakajają elementarnych potrzeb ruchu drogowego. dla poprawienia tego stanu Zespół rzeczoznawców przy Zarządzie głównym stowarzyszenia inżynierów i techników komunikacji opracował studium komunikacyjne miasta bielska-białej. studium to zostało akceptowane przez prezydium miejskiej rady narodowej w bielsku-białej. w ramach realizacji programu określonego

w studium komunikacyjnym opracowano koncepcje techniczną trasy przebiegającej ul. Zamkową - partyzantów - bystrzańską i zatwierdzono ją uchwałą nr 193/821/73 prezydium miejskiej rady narodowej z dnia 26 lipca 1973r. Zrealizowany dotychczas odcinek ul. partyzantów, jak i rozpoczynana obecnie przebudowa ul. Zamkowej stanowią część składową przelotowej trasy.

decyzja władz dotycząca wyburzenia podzamcza, podobnie jak likwidacji tramwajów, wywołała powszechne niezadowolenie. jednak nikt nie odważył się zaprotestować. „antek burzyciel” wybrał najprostsze i najtańsze doraźne rozwiązanie. postanowił wyburzyć zabytkowy fragment miasta. Zamiast skorzystać z planów choćby maxa fabianiego dotyczących budowy dwóch obwodnic wyprowadzających samochody na obrzeża aglomeracji, postanowił cały ruch tranzytowy puścić przez środek miasta! fatalne skutki tej decyzji odczuwało miasto tak na dobrą sprawę przez ponad 40 lat aż wybudowano obwodnice.

przy tej okazji pojawia się też dziwna sprawa, która może być pożywką dla zwolenników spiskowej teorii dziejów. oto podjęta decyzja nie miała numeru porządkowego ani też nie została podpisana! biorąc powyższe tak naprawdę nigdy nie została podjęta. Z punktu formalnego wychodzi na to, że decyzja podjęła się...sama, a przydomek „burzyciel” nadany prezydentowi antoniemu kobieli nie ma uzasadnienia. to oczywiście żart, gdyż decyzja z 1 marca 1974 i kolejne podpisane w całej rozciągłości potwierdzają wolę ówczesnego prezydenta, który zadecydował o wyburzeniach.

„nowE jESTPięKniEjSzE od STarEgo”

akcją wyburzeniową, a właściwie minerską zajął się zespół pod kierownictwem bielszczanina józefa bendyka. w wywiadzie pt. „między jednym a drugim wybuchem” tłumaczył, że spotyka się z niechęcią ludzi, którzy nie akceptują wyburzeń. – rozumiem to doskonale. spotykam się z tym i w innych miastach. ale ci sami ludzie zobaczą po kilku latach, że było to konieczne i pożyteczne. ci sami ludzie będą pokazywać palcami obiekty, które „zapomnieliśmy” wyburzyć. bo nowe jest piękniejsze od starego – tłumaczył józef bendyk. prasa zaś przekonywała, że dopiero po wyburzeniach zamek po raz pierwszy pokazał się w całej okazałości.

pozostając przy tzw. modernizacji ul. Zamkowej, trzeba wspomnieć o jakości przygotowań i przeprowadzonych prac. mając litość nad nieżyjącymi już dzisiaj ludźmi, nie zacytuję opinii krytyków i przeciwników tej inwestycji, a przytoczę tylko oficjalne sprawozdanie (!) z jej wykonania.

– roboty rozpoczęte zostały w oparciu o niekompletną dokumentacje techniczną, zwarta zabudowa uniemożliwiła szczegółowe wykonanie pomiarów geodezyjnych i badań geologicznych, brak było pełnego rozeznania w zakresie uzbrojenia terenu wykonanego jeszcze w XiX w., brakowało danych do opracowania projektu zabezpieczenia zamku i innych usytuowanych na skarpie budynków (...). w tych warunkach budowę ulicy Zamkowej rozpoczęto z założeniem, że szereg problemów rozwiązywanych będzie na bieżąco w miarę ich ujawniania (...). harmonogram nie obejmował więc szeregu robót, które w czasie jego opracowania nie były znane. do najważniejszych należy zaliczyć: budowę muru oporowego w rejonie budynku ul. Zamkowej nr 8 i ul. schodowej nr 5. Zwiększony zakres zabezpieczenia istniejącego ceglanego muru oporowego. roboty z zakresu konserwacji zabytków (...). w trakcie budowy wprowadzono również zmiany do projektów, zastępując rozwiązania drogie i pracochłonne tańszymi i prostszymi w wykonaniu sposobami. np. zamiast podcienia w głównym budynku poczty wykonano przejście od ul. 1 maja, zamiast muru oporowego przy tunelu pkp ułożono prefabrykowane belki strunobetonowe - czytamy w sprawozdaniu z 15 listopada.

wProwadzono ruCHTranzyTowy do CEnTrum

23 listopada pomimo tych zastrzeżeń nastąpiło otwarcie nowej przebudowanej ul. Zamkowej łączącej ul. partyzantów z ul. lenina. wzgórze Zamkowe otrzymało nowy kształt. na skarpę przy ul. partyzantów nawieziono 12 tys. m3 ziemi ogrodniczej i zasadzano 6,7 tys. drzew i krzewów oraz 7,2 tys. bylin.

kończąc ten smutny temat, warto zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt. w wyniku inwestycji nie tylko na stałe wprowadzono ruch tranzytowy do centrum miasta, ale wyburzono kilkanaście kamienic, powiększając przy tym zawsze duży deficyt mieszkań.

skutki tych decyzji, gdy chodzi o ruch kołowy, udało się naprawić dopiero po wybudowaniu obwodnic zachodniej i północno-wschodniej. natomiast nigdy już nie uda się odtworzyć tzw. wysokiego trotuaru i unikalnego piękna architektonicznego tego zakątka miasta.

Zdjęcia ze zbiorów autora pozyskane od AKF oraz wykonane przez Leona Polaczka. Dziękuję Pani Joannie za ich udostępnienie.

This article is from: