Woman in the World No 14

Page 1

NR 14

STYCZEŃ / LUTY 2021

Jak wygląda

życie

w serwisie samochodowym

INFLUENCERKI

Ciąża w UK czy w Polsce

sekretny składnik piękna

Wpływ mediów na dziecko Men’s World Dawid Żółtaszek

Szczegółowe informacje przeczytasz wewnątrz magazynu.

Justyna Szwed Jaki będzie dla nas

rok?

Roczny horoskop dla każdej z nas

Moda dla kochających



#One2OneDiet

DIETA, KTÓRA DZIAŁA!

Kasia schudła 25kg*

Paweł pozbył się 25 kilogramów*

Możliwość zdalnych konsultacji oraz wysyłki produktów do domu na terenie całej Wielkiej Brytanii, w tym Irlandii Północnej. Średni miesięczny spadek wagi to 6kg u kobiet i 8-10kg u mężczyzn. Polsko-języczne konsultantki.

Kasia Dzieża

Anna Grzana

07754 345328

07715 518845

www.facebook.com/ one2onediet.KasiaD

www.facebook.com/ one2onediet.AnnaG

Marta Heilman-Paluch 07882 051147

www.facebook.com/ 1to1marta

Beata Bilska 07875 732968

www.facebook.com/ Beata.Bilskaa

Karolina Chodyra

07947 181939

www.facebook.com/ one2onediet.karolina

• • •

07540 525031

ww www.facebook.com/ 1t 1to1dietaneta

Agnieszka Roguska

Ewa Oleksy

www.facebook.com/ one2onediet.agi

www.facebook.com/ one2onediet.EwaOleksy

07445 657320

gama • Bardzo duża produktów ane widualnie dobier dy In • na cz Szybka i bezpie programy ku zy zc us tł redukcja ieka • Bezpłatna op iu an w to go zy pr w Łatwa konsultantki ana i w co ra op owaniu o w ko Nau moc w ustabiliz Po • na da klinicznie przeba nowej wagi rzy NHS ka le z ze pr na ca Pole

Dieta 1:1 to:

Aneta Olczyk A

07903 774411

www.one2onediet.com

*spadek wagi jest indywidualny i zależy od wielu czynników. Średni spadek wagi na diecie 1:1 to ok 6kg na miesiąc u kobiet i ok 9kg na miesiąc u mężczyzn.


www.agneswuyamofficiel.com F. Tomasz Koperski


„Droga Czytelniczko, niech nowy rok przyniesie Ci wszystkie dobre rzeczy, na które naprawdę zasługujesz, i będzie wypełniony świeżymi radościami i pokojem. Obyś doświadczała dużo ciepła, miłości i dobrobytu. Szczęśliwego nowego roku!” – życzy Marta Borowiecka, redaktor naczelna. FOT. ANIA RADOMSKA PHOTOGRAPHY

„Choć nie mam czarnego cylindra, chciałabym Wam z niego wyczarować na nowy rok same kolorowe dni, w których każda z Was znajdzie spełnienie swoich najskrytszych marzeń. Niech ten czas będzie dla Was i Waszych rodzin pełen miłości i wiary, a nowy rok niech niesie wszystkim nadzieję na uspokojenie duszy. W ten piękny i jedyny w roku czas pragnę złożyć wszystkim Czytelniczkom najlepsze życzenia. Pogodnych, zdrowych i radosnych dni oraz szczęśliwego nowego roku” – życzy Ewelina Adamska-Drwięga, sekretarz redakcji. „Gdy w Wigilię gwiazda wstaje, Nowy Rok zaś cyfrę zmienia, składam Wam życzenia. Dużo zdrowia, powodzenia, aby wszystkim się darzyło i z roku na rok lepiej żyło” – życzy Sylwia Potrzebowska, przedstawicielka magazynu na Szkocję.

„Drogie Czytelniczki, zastanawiam się, czego życzyć Wam i przy okazji sobie na ten nowy, 2021 rok. Myślę, że każda z nas marzy o tym, aby przeżyć go najpiękniej, jak tylko to będzie możliwe. Mimo trwającej już od jakiegoś czasu wyjątkowej sytuacji na całym świecie, staramy się ze wszystkich sił żyć „normalnie”. Jednak to, co wcześniej uznawaliśmy za normalne, już nie wróci, a nowy rok może być początkiem fascynującej przygody i odkrywania życia na nowo. Zaledwie w ciągu kilku miesięcy zmieniło się wszystko, do czego byliśmy przyzwyczajeni. Warto zatem zadbać o naszą kondycję psychiczną – tak zwany mental power – a postanowienia noworoczne wprowadzać małymi krokami, aby stały się nowymi, zdrowymi nawykami. Podobno każda zmiana zaczyna się od pierwszego kroku. Trzymam kciuki za Was, Wasze biznesy i za siebie. Wszystkiego dobrego!” – życzy Małgorzata Banasiak, specjalista ds. sprzedaży i promocji. FOT. MAGDALENA BARTKIEWICZ MOAA FOTOGRAFIA

„Niech najbliższe 12 miesięcy będzie dla Ciebie pełne pozytywnych wydarzeń, a wszystkie dni będą wypełnione szczęściem, miłością i zdrowiem. Niech każda chwila przynosi Ci spełnienie i radość. Życzę Ci, by 2021 był dla Ciebie rokiem sukcesów, nowych osiągnięć, nieograniczonego dobrobytu i zadowolenia z samej siebie” – życzy Irmina Przybyłowska, dyrektor generalna. FOT. ANIA RADOMSKA PHOTOGRAPHY

„Życzę Ci, by w nowym roku spełniały się marzenia – te małe i te duże. Życzę także realizacji planów i wspinania się coraz wyżej. A w życiu rodzinnym spokoju i bezpieczeństwa” – życzy Aleksandra Cylwik, specjalista ds. sprzedaży i promocji. „Najserdeczniejsze życzenia noworoczne: zdrowia, szczęścia, pięknego czasu z najbliższymi. Wszechogarniającej miłości zarówno od ludzi, jak i do ludzi. Aby otaczały Cię osoby, które będą dla Ciebie motorem do działania. Cudownego 2021 roku” – życzy Anna Micholcz, specjalista ds. sprzedaży. Woman in the World Redakcja: redakcja@womanintheworld.co.uk Redaktor naczelna: Marta Borowiecka Dyrektor generalna: Irmina Przybyłowska Zespół: Sekretarz redakcji: Ewelina Adamska-Drwięga Zespół dziennikarzy: Julia Skibińska, Ann Linhart, Anna Sławińska, Natalia Grubizna, Anna Rączkowska, Agnes Wuyam, Magdalena Chmielewska-Michna Regionalni przedstawiciele: Anglia i Szkocja – Sylwia Potrzebowska, Anna Micholcz Hiszpania – Dominika Relska Polska – Aleksandra Cylwik, Małgorzata Banasiak Wydawca: MIM Creations Ltd Adres kontaktowy: office@mimcreations.co.uk Projekt graficzny, skład DTP: Justyna Kramarz, www.jkramarz.com.pl Redakcja i korekta: Justyna Pogorzelska Okładka Na okładce: Justyna Szwed Autor zdjęcia: Jarek Duk Włosy: Dorota Wójcik MUA: Magdalena Chmielewska-Michna

@Womanintheworldmagazine

www.womanintheworld.co.uk


WOMAN in the World

Brexit.

Co się zmieni w styczniu 2021 roku?

Zjednoczone Królestwo opuściło Unię Europejską – Brexit jest już faktem. Dobiega końca okres przejściowy, od 1 stycznia 2021 roku większość dotychczasowych regulacji pomiędzy UK a resztą wspólnoty nie będzie obowiązywać. Co to oznacza dla Polaków mieszkających nad Tamizą? Przygotowała ANNA RĄCZKOWSKA, korespondentka Radia ZET w Londynie

Czym jest okres przejściowy? Wszystkie media informują o tym, że zbliża się moment, w którym nasza rzeczywistość na wyspach się zmieni. Okres przejściowy to czas, w którym Wielka Brytania powinna wdrożyć do swego ustawodawstwa nowe przepisy oraz podpisać deklarację o przyszłych relacjach z Unią Europejską. Obowiązuje on od 1 lutego do 31 grudnia 2020 roku.

6

„W tym okresie UE będzie traktować Zjednoczone Królestwo jako państwo członkowskie. Będzie obowią-

zywać swobodny przepływ osób, jednak rząd brytyjski nie będzie miał swoich przedstawicieli w instytucjach unijnych oraz nie będzie brał udziału w procesach decyzyjnych UE. Wielka Brytania będzie mogła zawierać nowe umowy i porozumienia, ale będą one mogły wejść w życie po zakończeniu okresu przejściowego” – informuje polski rząd na stronie www.gov.pl. Aby zapewnić czas na poukładanie przyszłych relacji i dostosowanie się do nowych warunków współpracy, umowa wyjścia przewiduje okres przejściowy do 31


WOMAN in the World grudnia 2020 roku. Zakłada on utrzymanie relacji między Unią Europejską a Zjednoczonym Królestwem na dotychczasowych warunkach. Oznacza to, że w tym czasie Wielka Brytania zasadniczo będzie nadal traktowana jak państwo członkowskie. Będzie uczestniczyć w jednolitym rynku i unii celnej, wpłacać składkę do budżetu UE na dotychczasowych zasadach i korzystać ze wszystkich programów unijnych, które będą funkcjonowały do końca 2020 roku (transfery finansowe w obie strony będą się odbywały jeszcze przez kilka najbliższych lat). Wielka Brytania nie będzie jednak reprezentowana w instytucjach UE, szczególnie w unijnym procesie decyzyjnym. Nie będzie mieć swoich przedstawicieli w Radzie Europejskiej i Radzie UE ani uczestniczyć w głosowaniach, nie będzie mieć własnych posłów do Parlamentu Europejskiego, przestanie być członkiem Europejskiego Banku Inwestycyjnego itp.

Podróże z polskim dowodem osobistym Do 1 października 2021 roku Polacy będą mogli podróżować z i do UK, okazując polski dowód osobisty. Ambasada RP w Londynie poinformowała, że brytyjski rząd, zgodnie z postulatami polskiej służby konsularnej, przedłużył okres, w którym będzie można wjechać do Wielkiej Brytanii za okazaniem polskiego dokumentu tożsamości. „Z informacji przekazanych przez rząd brytyjski wynika, iż osoby, które posiadają status osiedleńca (settled status) lub wstępnego osiedlenia (pre-settled status) w ramach systemu EU Settlement Scheme bądź zezwolenie wydawane pracownikom przygranicznym, będą mogły używać dowodu osobistego w celu wjazdu do Wielkiej Brytanii co najmniej do 31 grudnia 2025 roku” – informuje polski rząd.

Polacy z brytyjskim paszportem Polacy, którzy posiadają brytyjski paszport z oznakowaniem unijnym nie będą musieli go wymieniać aż do czasu wygaśnięcia terminu jego ważności. Władze brytyjskie przypominają jednak, że osoby posługujące się brytyjskim dokumentem muszą zwracać szczególną uwagę na jego datę ważności. Paszport musi być ważny co najmniej pół roku od dnia wyjazdu z Wielkiej Brytanii.

Opłaty za roaming Jedną z przykrych konsekwencji brexitu będzie dla mieszkańców Zjednoczonego Królestwa opłata za korzystanie z telefonów komórkowych za granicą. Każdy właściciel brytyjskiego numeru telefonu komórkowego przed wyjazdem poza granice UK w 2021 roku powinien skontaktować się ze swoim operatorem i sprawdzić, jaki będzie koszt połączeń międzynarodowych i korzystania z internetu. Skończy się bowiem gwarancja bezpłatnego roamingu telefonii komórkowej z UK do krajów UE i to już od 1 stycznia 2021 roku.

Naklejka na samochodzie Jeśli masz samochód zarejestrowany w Wielkiej Brytanii, przed wyjazdem za granicę musisz zmienić naklejkę na aucie na tę z napisem „GB”. Trzeba to zrobić, nawet jeśli na tablicy rejestracyjnej znajduje się symbol kraju i Unii Europejskiej. Brak nalepki „GB” będzie karany mandatem. Jedynym wyjątkiem jest podróż samochodem do Irlandii – wjeżdżając na teren Zielonej Wyspy, nie trzeba posiadać naklejki „GB”.

Praca i mieszkanie w UK Jeśli nie masz brytyjskiego lub irlandzkiego obywatelstwa, musisz ubiegać się o status osoby osiedlonej (tzw. settled status) przed 30 czerwca 2021 roku. Dokument jest konieczny, aby móc mieszkać i pracować w Zjednoczonym Królestwie bez żadnych ograniczeń. Bez tego ani rusz! Aby go otrzymać, musisz złożyć aplikację. Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronie rządowej: https://www.gov.uk/settled-status-eu-citizensfamilies W następnym artykule zajmiemy się tematem kart ubezpieczenia zdrowotnego, przewozem zwierzaków oraz prowadzeniem firmy przez obywateli UE na terenie UK.

7


WOMAN in the World

8


WOMAN WOMAN in in the the World World

Justyna Szwed

Profesjonalizm – sekretny składnik piękna

Justyna Szwed od 5 lat wytrwale rozwija kosmetyczny biznes i umacnia pozycję eksperta w swojej branży. Energiczna, pracowita, odważna. Ma głowę pełną pomysłów i konsekwentnie je realizuje. Uwielbiana przez klientki, szanowana przez współpracowników, ceniona przez konkurencję. Dziś opowiada o specjalistkach bez kwalifikacji i kosmetycznym „podziemiu”. Rozmawiała JUSTYNA POGORZELSKA Zdjęcia: ANIA RADOMSKA PHOTOGRAPHY Włosy: BARBARA JABŁOŃSKA MUA: MAGDALENA CHMIELEWSKA-MICHNA 9


WOMAN in the World Twoimi nadrzędnymi wartościami w pracy są etyka zawodowa, profesjonalizm i bezpieczeństwo przeprowadzanych zabiegów. Przykładasz ogromną wagę do sprzętu, szkoleń, certyfikatów. Czy to standard w tej branży? Niestety nie. Wiele zabiegów jest wykonywanych w domach, prywatnie, przez osoby, które nie mają odpowiednich uprawnień ani ubezpieczenia. Niejednokrotnie taka działalność nie może być zarejestrowana w tzw. councilu, a prowadząca ją osoba nie jest zarejestrowana jako podatnik VAT. Często idzie z tym w parze chociażby brak przestrzegania zasad higieny. Na drugim biegunie są kosmetyczki, które wykonują zabiegi w salonach, lecz pracują na sprzęcie, z obsługi którego nie zostały wystarczająco dobrze przeszkolone i nie znają przeciwwskazań do jego używania. W rezultacie często jest narażane zdrowie, a niekiedy nawet życie klientek – powikłania po niewłaściwie przeprowadzonych zabiegach mogą być bardzo poważne, może wystąpić nawet martwica... Myślisz, że często mają miejsce takie sytuacje, że pracownik nie przyznaje się szefowi do braku doświadczenia w obsłudze danego sprzętu, bo boi się utraty pracy? Nie sądzę. Podpisywane umowy mają z reguły takie założenie, że za wykonany zabieg odpowiedzialność ponosi również pracownik, dlatego powinien być on w pełni świadomy tego, co robi. Jednak muszę dodać, że dostępne na rynku szkolenia, z którymi ja też się spotykam, są słabej jakości i nie wystarczą, by przygotować kogoś do pracy. Dlatego tak ważna jest rola pracodawcy, który będzie się dzielił swoją wiedzą i wspierał pracownika. Pandemia przyczyniła się do tego, że pojawiło się bardzo dużo szkoleń online (nawet z medycyny estetycznej!), które są zakończone wydaniem certyfikatu. Należy jednak pamiętać, że tych kursów nie powinno się przeprowadzać bez praktyki, bez użycia sprzętu i ręki nauczyciela, który pokaże sposób wykonania zabiegu. Konieczna jest nauka „na żywo”, poznanie, jak ciało powinno wyglądać po danym zabiegu, jaka powinna być skóra w dotyku. Tymczasem mam wrażenie, że niewielu osobom przeszkadza, że te szkolenia są czysto teoretyczne lub że certyfikat wydawany jest osobom bez potrzebnych kwalifikacji.

10

Jaka jest, Twoim zdaniem, motywacja tych osób, które zbyt pochopnie podejmują się przeprowadzania różnych zabiegów i z premedytacją biorą na siebie ryzyko, że może się wydarzyć coś złego? Wydaje mi się, że te osoby są uzależnione od adrenaliny i uwielbiają życie na krawędzi [śmiech] lub tak bardzo zależy im na szybkim zarobku. Nie potrafię tego inaczej wytłumaczyć. Bo jak zrozumieć kogoś, kto ma wykonać zabieg medycyny estetycznej zarezerwowany tylko dla lekarzy lub depilację laserową, a nie przeprowadził patch testu? Lecz jest też druga strona medalu związana z ryzykiem. Tak jak salon potrafi się nie przyznać do pewnych rzeczy (np. do braku szkoleń czy ubezpieczenia), tak i klientki bardzo często zatajają ważne informa-

cje. Nie mówią o tym, że biorą leki światłouczulające, są w trakcie terapii antybiotykowej, mają cukrzycę czy karmią piersią. I to jest z kolei brak odpowiedzialności tej drugiej strony – że mając przed sobą bardzo konkretne pytania w formularzu, niekiedy klientka zaznacza odpowiedzi niezgodne z prawdą. Czyli w tym miejscu apelujemy do klientek, żeby bez względu na wszystko mówiły prawdę w formularzu i w trakcie konsultacji. Tak. Wierzcie mi, nie warto upierać się przy tym, żeby za wszelką cenę zabieg odbył się jak najszybciej. Czasami warto go przełożyć i chwilę poczekać. Jeśli klientka zataja prawdę nawet w trakcie szczegółowych konsultacji, to niestety kosmetolog nie będzie w stanie odgadnąć, czy są jakieś przeciwwskazania. Widać to dopiero po przeprowadzeniu zabiegu, kiedy pojawiają się powikłania, jakich być nie powinno. Gdy np. klientka zataiła fakt, że na co dzień używa tonik z kwasami, stosuje retinol lub zażywa antybiotyk. Drogie Panie, apeluję: mówcie prawdę dla własnego dobra. Podpowiedz naszym czytelniczkom, na co powinny zwrócić uwagę, wybierając się do danego salonu kosmetycznego po raz pierwszy? O co warto dopytać, o jakie dokumenty poprosić? Przede wszystkim chcę podkreślić, że to nie powinien być temat tabu. Nie powinnyśmy się wstydzić zadawania pytań o aktualne ubezpieczenie, wykształcenie, przebyte szkolenia, portfolio wykonanych zabiegów. Jest to całkowicie naturalne i powinno być powszechną praktyką. Warto wiedzieć, jak działa tutejsze prawo. Jeśli kosmetyczka nie ma kwalifikacji potwierdzonych odpowiednim certyfikatem albo posiadany przez nią certyfikat nie jest uwzględniany w Anglii (a tak się dzieje z dyplomami zdobytymi w Polsce), wtedy w razie jakichkolwiek powikłań ubezpieczalnia umyje ręce i nie wypłaci odszkodowania! Gdy wstydzimy się zapytać o dokumenty osobiście, zawsze można wysłać maila z prośbą o przedstawienie danego certyfikatu. Jeśli kosmetyczka nie ma nic do ukrycia, nie będzie to dla niej żadnym kłopotem. Co powinno wzbudzić naszą czujność i zaniepokoić nas podczas wizyty w salonie kosmetycznym? Gdzie skierować uwagę? Po pierwsze – kwestia higieny. Salon powinien być sterylnie czysty. Dla bezpieczeństwa klienta każdy salon powinien dysponować dobrym sprzętem do dezynfekcji, zwłaszcza w dobie pandemii. Kosmetyczka czy kosmetolog koniecznie powinna używać maseczki i rękawiczek. Po założeniu rękawiczek powinna dotykać tylko klienta i sprzętu, którym pracuje. Tymczasem wiele z nich sięga w trakcie zabiegu po telefon, przenosząc tym samym bakterie na otwartą ranę. Zarówno igła, jak i produkt powinien być otwierany przy klientce, powinna nam być również pokazana data jego ważności. Często słyszę o sytuacjach, kiedy klientka płaci za całą ampułkę, a dostaje pół. Nietrudno się domyślić, co się dzieje z drugą połową. Ważna jest też kwestia


WOMAN in the World

karty konsultacyjnej i jej aktualizowania. Moja opinia jest taka – jeśli kosmetyczka nie przejawia zainteresowania naszym stanem zdrowia i nie zada nam nawet kilku wyrywkowych pytań, jest to podstawa do tego, by zrezygnować z zabiegu. Często zgłaszają się do Ciebie osoby, które doświadczyły braku rzetelności specjalistów w innych salonach? Zdarza się, że są to widoczne konsekwencje wymagające określonych zabiegów? W przypadku nieprawidłowo przeprowadzonych zabiegów medycyny estetycznej potrzebna jest ręka lekarza lub podanie konkretnego leku. Ja mam często styczność z osobami, które chodziły do innych salonów na zabiegi wyszczuplające lub te na twarz, lecz nie przynosiły one żadnych rezultatów. Słyszały, że u mnie nie jest tanio, za to stawki są adekwatne do efektów i w My SPA Expert można liczyć na upragniony rezultat. Jako jedyny polski salon w całej Anglii dysponuje urządzeniem do laserowej lipolizy – SculpSure, który jest numerem 1 na świecie w trwałej redukcji tkanki tłuszczowej i jest najbezpieczniejszym zabiegiem na rynku! Serce mi pęka, bo znam kosmetyczki z branży, które nie są kosmetologami i nie powinny wykonywać zabiegów, którymi się zajmują. Widzę, co publikują na swoich fanpage’ach. Często stykam się z dziewczynami, które niedawno zajmowały się przedłużaniem rzęs czy paznokci, a tu nagle zaczynają robić powiększanie ust, wolumetrię twarzy lub botoks. Te zabiegi wiążą się z dużym ryzykiem,

więc wykonywanie ich bez medycznego wykształcenia i perfekcyjnej znajomości Anatomii człowieka Bochenka jest szaleństwem. Ostatnie miesiące były trudne dla rynku, na którym działasz. Według Ciebie zmieniły one sytuację tych salonów i gabinetów, w których zapomina się o dobrych praktykach? Mają więcej klientów czy może mniej? Niestety wiele salonów działających legalnie musiało się zamknąć ze względu na bardzo wysokie koszty utrzymania, nie wszystkie dostały wsparcie finansowe od państwa. Często po zamknięciu salonów praca była przenoszona do domów. Osoby, które już wcześniej pracowały w domu, z pewnością wykorzystały tę sytuację, bo mimo pandemii ponosiły ryzyko przyjmowania klientek i wiele razy kończyło się to nawet wysoką grzywną. Nie wszystkim do końca się to opłaciło. Masz pomysł, co można zrobić, żeby zmienić sytuację, o której rozmawiamy? Myślę, że kluczowe jest mówienie o tym głośno, nazywanie rzeczy po imieniu i uświadamianie klientek, jak często padają ofiarą braku kompetencji, nadmiernych ambicji i chciwości. Należy o tym jak najczęściej rozmawiać, bo na szali jest zdrowie, bezpieczeństwo i uroda. To był też jeden z powodów, dla których postanowiłam uruchomić My SPA Expert Academy.

11


WOMAN in the World My SPA Expert Academy to przedsięwzięcie, w ramach którego pomagasz osobom z branży kosmetyczno-pielęgnacyjnej zdobyć wiedzę, podnieść kwalifikacje i poukładać biznes tak, by działał jak najlepiej. Opowiedz, co słychać w tym projekcie. Najczęściej zgłaszają się do mnie osoby, które chcą wyjść z „podziemia” i prowadzić profesjonalny biznes, często również te, którą już mają swój salon i chcą go rozwinąć. Bardzo chętnie dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniem oraz pomagam przygotować plan zmian. Na czym skupiasz się teraz i jakie są Twoje dalsze plany? Jako ambasadorka marki Arosha prowadzę obecnie szkolenia praktyczne z bandażowania ciała i presoterapii, mają one postać indywidualnych warsztatów. Doradzam i „opiekuję się” danym salonem, by na finiszu naszej wspólnej pracy otrzymał status „autoryzowanego salonu Arosha”. Salony włączają te zabiegi do oferty i często to właśnie one stają się fundamentem ich działania. Uczę wszystkiego, co jest niezbędne, by wprowadzić markę Arosha do gabinetu. Jednocześnie stale skupiam się na rozwoju własnym oraz My SPA Expert. W tym roku wprowadzam do gabinetu absolutną nowość – EMSculpt. Jest to sprzęt do budowania mięśni brzucha i pośladków. Będzie to absolutny hit 2021 roku! Justyna Szwed, jakiej nie znamy. Zdradzisz nam kilka prywatnych wątków? Jak najczęściej spędzasz wolny czas (o ile już go masz), gdzie najlepiej odpoczywasz, co Cię relaksuje, czy jest jakiś kraj, który szczególnie chciałabyś odwiedzić, co najchętniej jesz na śniadanie i jaką kawę lubisz najbardziej? I przyznaj się, jakie są Twoje wady? W wolnym czasie lubię jeździć na rowerze, a nocą często wybieram się na przejażdżki samochodem po centrum Londynu. Uwielbiam jego blask i czar, zwłaszcza w okresie zimowym, kiedy jest pięknie udekorowany! Moja ulubiona kawa to kokosowe flat white, a na śniadanie najchętniej jem omlet albo jajecznicę z awokado. Chciałabym odwiedzić Austrię. Preferowana przeze mnie forma relaksu to wizyty w spa lub zakupy. Jako pasjonatka spa najlepiej odpoczywam w trakcie masaży i zabiegów kosmetycznych – wtedy się wyciszam. Lubię odciąć się od miejsca mojej pracy, bardzo chętnie odwiedzam inne salony i gabinety. Od dawna dbam o to, by nie pracować w niedziele. To czas dla mnie. Wady? Jestem roztrzepana i nagminnie się spóźniam. Niełatwą cechą jest też mój perfekcjonizm. Przez nią wiele rzeczy nie dociągnęłam do końca, bo w mojej ocenie nie były wystarczająco dobre. Dużo wymagam zarówno od siebie, jak i od innych, ale to jest akurat duża zaleta. Znajomi żartobliwie mówią do mnie i o mnie „królowa”. ∎ 12

My SPA Expert 6 Church Court, TW9 1JL, Richmond upon Thames

www.myspaexpert.com Tel. +44 7895398464

My SPA


WOMAN in the World

Sekretne plany BiznesMamy! Kalendarz 2021 dla aktywnych zawodowo mam

Bycie pracującą mamą to dziś wyzwanie. Odpowiednia organizacja czasu jest nieodłącznym elementem każdego dnia. Kobieta, która decyduje się połączyć macierzyństwo z pracą, ma twardy orzech do zgryzienia. To nie jest nic nowego, jednak współczesne realia pokazują, ile ciężkiej pracy, wysiłku nas to kosztuje. Coraz więcej kobiet decyduje się zostać #BiznesMamą i właśnie z myślą o nich powstał kalendarz – tworzony już 4. rok! Pomysłodawca: MARTA GARGAS – TRENER MENTALNY STRUCTOGRAM POLSKA Działania marketingowe i PR: EWELINA SALWUK-MARKO, AGENCJA KREATYWNA SAL-MAR Zdjęcia produktowe: JAGODA GRAMALA Zainspirował nas wszechświat Okładka gra główne skrzypce. To od niej zależy, czy produkt zwróci uwagę odbiorcy. W tym roku zainspirował nas rysunek 4-letniego chłopca, który pasjonuje się kosmosem. Wszechświat i konstelacje natchnęły do stworzenia subtelnej i niecodziennej okładki. Pracująca

mama jest jak wszechświat – nieokiełznana, potężna, jest wszędzie i ma bezgraniczną moc! Do tego powinna być jak prawdziwa gwiazda – świecić najmocniej! Realizować swoje pasje i cele. #BiznesMama to właśnie Ty! Pracujesz na etacie? Prowadzisz własną firmę? To kalendarz idealny dla Ciebie! Znajdziesz w nim wszystko, czego potrzebujesz, podziały na dni, tygodnie i miesiące. Zaplanujesz ważne sprawy dotyczące życia zawodowego i rodzinnego. Dzięki niemu będziesz mieć wszystko poukładane i o niczym nie zapomnisz. Dodatkowo posiada on idealny wymiar (A5) i zmieści się do każdej damskiej torebki. W kalendarzu znajdziesz osobne miejsce na: • plany oraz notatki na kolejne miesiące, • planery tygodniowe, • kwartalnik rozwojowy #BiznesMamy, czyli ćwiczenia do pracy nad samą sobą w domowym zaciszu, • kalendarz dzienny podzielony na część zawodową i domową. Specjalnie dla Ciebie – indywidualnie zaprojektowany kalendarz, stworzony z myślą o Tobie i Twoich potrzebach. • Twarda, spersonalizowana okładka. • Oryginalny design. • Mnóstwo miejsca na notatki. • Podział na plan dzienny, tygodniowy i miesięczny. • Jest dostosowany do aktywnych zawodowo mam. • Połączenie kalendarza z planerem. • Kwartalnik rozwojowy #BiznesMamy, czyli ćwiczenia do pracy nad samą sobą w zaciszu domowym. • Idealny format pasujący do damskiej torebki (A5). ∎

Do kupienia w wybranych sklepach i księgarniach, m.in. Bonito.pl, TaniaKsiazka.pl, motyleksiazkowe.pl, Aros.pl oraz tutaj: www.martagargas.pl Grupa na Facebooku: BiznesMama2 Instagram: sekretneplanybiznesmamy

13


WOMAN in the World

Życie influencerki: Klatex, czyli Klaudia Tarka Młoda, piękna i przedsiębiorcza. Tymi trzema słowami możemy opisać Klaudię Tarkę, która odnosi sukcesy nie tylko jako influencerka, ale też młoda businesswoman. Rozmawiała IRMINA PRZYBYŁOWSKA Klaudio, na początku: gratulujemy sukcesów! Mimo młodego wieku masz już na koncie kilka osiągnięć jako influencerka: Beauty Influencer Joy Poland, Influencer Roku Wizaż, udział w kampanii Maybelline. Zdradź naszym czytelniczkom, jak zaczęła się Twoja przygoda z social mediami. Od zawsze prowadziłam własne konto na Instagramie i odkąd pamiętam, dbałam o wygląd feedu. Przez 4 lata prowadziłam swój profil bardziej prywatnie, a pod koniec liceum narodziła się myśl o założeniu bloga o makijażu i modzie oraz prowadzeniu Instagrama dla większej publiki. Pomysł wdrożyłam w życie – przez kilka miesięcy blogowałam, ale z czasem poczułam niedosyt. Na blogu mogłam przekazywać wiedzę, pisząc i załączając zdjęcia. Czułam, że dziewczynom przypadałaby się także forma video, w którym mogłyby wszystko zobaczyć krok po kroku. 4 lata temu założyłam kanał na YT, opublikowałam pierwszy film i wtedy moja przygoda z internetem zaczęła się już bardziej „na poważnie”. Praca influencera to dla Ciebie tylko dodatkowe zajęcie czy już praca na pełen etat? Na początku było to dodatkowe zajęcie. Oprócz nagrywania na YT, pracowałam jeszcze jako makijażystka w salonie i studiowałam kosmetologię. Od dwóch lat działalność w sieci stała się moją pracą na pełny etat, z czego bardzo się cieszę! Spełniam się w tym na maksa!

14

Nie jest łatwo się przebić w dżungli social mediów, trzeba się czymś mocno wyróżnić. Jaki czynnik spowodował, że to właśnie Ty odnosisz sukcesy? Moim zdaniem najważniejsza jest autentyczność oraz zaangażowanie w sieci. Jestem w 100% sobą na każdym video oraz publikuję systematycznie, mam stały kontakt z moimi obserwatorami. Codziennie odpisuję na DM, staram się doradzać w kwestii makijażu i nie tylko. Myślę, że moja naturalność, autentyczność oraz

regularność w publikowaniu bardzo mi pomogła znaleźć się w miejscu, w którym obecnie jestem. Chciałabym jeszcze powrócić do pięknej kampanii Maybelline. Jak to się stało, że wzięłaś w niej udział? Jak wyglądała praca na planie? Wszystko zaczęło się od propozycji współpracy, którą dostałam od Maybelline2 lata temu. Od tamtego czasu tworzymy wspólnie cudowne rzeczy, mamy za sobą wiele wspaniałych projektów, w tym ostatnią kampanię z pomadkami Super Stay. Uwielbiam pracę przed kamerami i na planie, także czułam się jak ryba w wodzie, mimo że pracy było przy tym sporo :) Czy udział w takiej kampanii otworzył Ci kolejne drzwi w karierze? Myślę, że w pewien sposób tak, ponieważ była mocno nagłośniona i zapewne dzięki temu dotarła do osób, które wcześniej mnie nie znały. Czas na pytanie, które chce zadać prawie każda kobieta: jak wygląda życie influencerki? Jak wygląda jej dzień? Najlepsze jest to, że w dużej mierze sama o tym decyduję! Myślę, że nie możemy wrzucać każdej influencerki do jednego worka ;) Są takie, które zaczynają dzień pobudką o 13 i chillowaniem podczas oglądania seriali, ale jest też wiele bardzo aktywnych dziewczyn, które rozpoczynają dzień skoro świt i od rana prężnie działa-


WOMAN in the World ją. Ja zdecydowanie należę do tej drugiej grupy. Jestem osobą, która nie lubi nudy. U mnie ciągle coś się dzieje, mam 22 lata, a w ciągu dnia niezbyt wiele wolnego czasu. Produkuję materiały na dwa kanały na YT, TikTok oraz Instagram, a dodatkowo prowadzę swoją markę. Nie bez powodu użyłam sformułowania o produkowaniu treści do internetu. To nie takie 10 minut, jak niektórzy myślą. Jestem reżyserem, operatorem, oświetleniowcem, fryzjerką, makijażystką i aktorką / modelką w jednym. Lubię to, że w moim życiu ciągle coś się dzieje! Jesteś bardzo aktywną i przedsiębiorczą kobietą. Założyłaś swoją markę o cudnie brzmiącej nazwie WowCow. W czym się specjalizuje Twoja firma? Skąd pomysł na nazwę? WowCow to marka głównie dla młodych dziewczyn i kobiet. Dbamy o to, by nasze produkty były najlepszej jakości. Szukając kontrahentów – np. szwalni czy producenta kosmetyczek – wybieramy polską produkcję. W WowCow zaczęliśmy od case’ów na telefon, ponieważ były dla nas najprostsze w produkcji na start. Później udało nam się znaleźć szwalnię i stworzyliśmy kolekcję koszulek, kolejno pojawiły się kosmetyczki oraz opaski. Kiedy wywiad ujrzy światło dzienne, w sklepie będzie nowa kolekcja ubrań! Oboje z Kacprem, który jest moim partnerem życiowym i biznesowym, wiedzieliśmy od początku, że nazwa musi być krótka, miła dla ucha i być łatwa do zapamiętania. Mieliśmy kilka pomysłów, ale nasze serce skradło „WowCow” i tak zostało! Prężnie działamy, by rozwijać markę i wprowadzać cudowne nowości dla naszych kochanych klientek. Co lub kto jest Twoją największą motywacją? Moim pierwszym motywatorem byli rodzice. Starali się wychować mnie tak, bym była samodzielna, przedsiębiorcza i myślała o swojej przyszłości. Dzięki temu już od 16. roku życia dorabiałam, zarabiając pieniądze na swoje drobne wydatki. W dorosłym życiu ciągle chcę się rozwijać, z każdym dniem chcę więcej – to mnie napędza do działania. Tak jak wcześniej pisałam – nie lubię nudy, uwielbiam, kiedy ciągle jest coś do zrobienia. Stały kontakt z widzami i tworzenie nowych treści to dla mnie codzienna przyjemność. Każdy nowy widz,

każda nowa, ciekawa współpraca nakręca mnie do działania! Jakie masz plany na 2021 rok? Celów jest kilka i mówię tutaj tylko o tych większych i poważniejszych ;) Plany dotyczące zarówno działalności w social mediach przy Klatex, jak i e-commerce WowCow są duże, ale na razie niczego więcej nie zdradzę. Już teraz mogę zapewnić, że obserwatorzy i klienci się nie zawiodą. Wiem, że pozytywnie Was zaskoczymy. Szykujemy dwa duże projekty powiązane z aktualną działalnością, może nawet trzy, jeśli czas pozwoli. Będą to bez wątpienia kamienie milowe na naszej drodze! Dbając o dywersyfikację, pobocznie i po cichu rozwijamy jeszcze jedną działalność, która nie jest ściśle powiązana z moją obecnością w social mediach. ∎

Instagram

@klatex

@wowcow.pl

www.wowcow.pl

15


WOMAN in the World Fot. Gosia Turczyńska

KATARZYNA BONDA

Fot. Lawreszuk.eu

Najpopularniejsza autorka powieści kryminalnych w Polsce. Jest autorką trylogii kryminalnej z Hubertem Meyerem („Sprawa Niny Frank”, „Tylko martwi nie kłamią”, „Florystka”), tetralogii z profilerką Saszą Załuską („Pochłaniacz”, „Okularnik”, „Lampiony”, „Czerwony Pająk”), a także powieści kryminalnych inspirowanych prawdziwymi historiami: „Miłość leczy rany” i „Miłość czyni dobrym”. Pisarka ma w swoim dorobku również dokumenty kryminalne: „Polskie morderczynie” oraz „Zbrodnia niedoskonała” i „Motyw ukryty” napisane wspólnie z Bogdanem Lachem. Do tej pory książki Katarzyny Bondy sprzedały się w Polsce w nakładzie przekraczającym dwa miliony egzemplarzy. Są wydawane w 15 krajach. Prawa do wydań zagranicznych zakupiły największe wydawnictwa na świecie, m.in. Hodder & Stoughton i Random House. Na podstawie „Lampionów” powstał serial „Żywioły Saszy”, który emituje stacja TVN. www.katarzynabonda.pl 16

Chciałabym zacząć naszą rozmowę od pytania: czy można by przyjąć za normę, że rodzaj tworzonej literatury jest odbiciem wnętrza autora? Czy trzeba mieć w sobie mrok, by napisać kryminalny bestseller? Sądzi Pani, że są ludzie, którzy nie mają cienia? Wątpię. Jasna sprawa, że podczas pracy nad książką czerpie się z pokładów nieświadomości, co tłumaczy choćby fakt, że autorzy sami często nie wiedzą, skąd mają tak makabryczne pomysły, chociaż w normalnym życiu są przemiłymi ludźmi [śmiech]. Pisanie jest działalnością sekretną, a nawet magiczną, czego doświadczyłam podczas pracy nad Miłość leczy rany. Za każdym razem udaję się razem z bohaterami w podróż i nigdy nie wiem, co z niej wyniknie. A trup? No cóż, nic tak nie ożywia fabuły jak makabryczna zbrodnia. Dla Pani jako pisarki ważniejsza jest sama zbrodnia czy raczej pytanie, dlaczego została popełniona? Kryminały pisze się po to, by odkryć to słynne „dlaczego”. Zbrodnia jest więc jedynie pretekstem do poznawania osobowości postaci, zaś rozwiązanie jej zagadki to gimnastyka umysłowa. Uważam, że ten rodzaj literatury jest czystą rozrywką, a jeśli niesie ze sobą jakieś pokłady nowej wiedzy czy dawkę humoru, to idealnie.


WOMAN in the World

Zbrodnia jest pretekstem do poznawania osobowości postaci Rozmawiała MAŁGORZATA JASIŃSKA Żeby napisać dobry kryminał, trzeba mieć ogromną wiedzę na ten temat. Czy w czasie tworzenia materiału ma Pani dostęp do wiedzy „u źródła”? Miejsce zbrodni, sekcja zwłok, przesłuchania podejrzanych? Trzeba nieustannie wszystko sprawdzać, jeśli chce się być w oczach czytelnika wiarygodnym. Przez całe lata czytałam akta, rozmawiałam z policjantami, prokuratorami, starałam się ich zrozumieć. Rozmawiałam też z mordercami i morderczyniami. Czy to mi pomaga w pisaniu książek? Z pewnością. Czy można je pisać bez dokumentacji? Jasne, że tak. Jeśli ktoś czuje w sobie takie moce i tak wykona zapis, że Pani jako czytelniczka się nie zorientuje, bo może twarde dane wcale nie są Pani potrzebne, to super. Chciałabym się nauczyć tak chałturzyć. I przysięgam, że zrobię kiedyś taki eksperyment. Pewnie dopiero wtedy się okaże, czy jestem prawdziwą pisarką, bo pomoc realnego materiału jest dla mnie na ten moment fundamentalna. Każdy pisarz wybiera sobie własny system pracy i możliwe, że sam nie ma nań wpływu. On się zresztą zmienia z wiekiem. Trzeba się jedynie pogodzić, że tak już jest. I tyle. Książka „Polskie morderczynie” to historia 14 kobiet, które popełniły zbrodnie. Różne kierowały nimi powody i z różnych środowisk pochodzą. Książka zmusza czytelnika do refleksji i pozostawia ślad. Pisząc tę książkę, musiała Pani wejść w życia i głowy tych kobiet i unieść na sobie ciężar tych 14 ludzkich historii. Czy to było Pani najtrudniejsze pisarskie doświadczenie? Najtrudniejsza jest zawsze ta książka, którą mam aktualnie na warsztacie. Kiedy ją skończę i wydam, zapominam, resetuję wszystkie dane z dysku – dzięki temu mogę zabrać się za coś następnego. W przypadku pracy nad Polskimi morderczyniami moim celem było zrozumienie mechanizmu przejścia na ciemną stronę, procesów, które do tego prowadzą, motywów. Teraz to rozumiem. Nie chodziło nigdy o sam akt morderstwa, ale ciąg okoliczności, wydarzeń, przeżyć, które mogą skutkować decyzją – bo to zawsze jest decyzja, choć podejmowana na różnych etapach – o zabiciu człowieka. Rozmawiałam z dyrektorem więzienia dla kobiet w Grudziądzu, nazywanego potocznie „zamkiem”, bo było więzieniem o zaostrzonym rygorze. To tam trafiła Monika Szymańska, opisywana wtedy przez media w tonie

płytkiej sensacji. Chciałam się z nią zmierzyć, porozmawiać. Podczas procesu Szymańska była bardzo agresywna. Sprawiała wrażenie, jakby dopasowała się do wizerunku bestii i przedstawicielki patologii, bo tak przedstawiały ją media. Dziś wiem, że to był mechanizm obronny, rodzaj teatru, zwłaszcza wobec samej siebie, zaaranżowany, by uniknąć refleksji. To rozmowa z nią zainspirowała mnie ostatecznie do napisania całej książki. Do pokazania, że człowiek jest mozaiką zła, nie aniołem czy demonem. Reszta na kartach tej książki. Proszę się przygotować na moc wrażeń ciężkiego kalibru. Czy proces pisania książki potrafi Panią odciąć od życia zewnętrznego? Jak długo zdarza się Pani pisać jednym ciągiem? Zawsze staram się jak najdłużej, ale z biegiem lat wypracowuje się pewien system pracy. To chyba normalne. Jestem zawodową pisarką, muszę efektywnie pracować i efektywnie odpoczywać. Mam też życie prywatne, a to zajmuje naprawdę lwią część czasu. Nie umiem na przykład pracować, kiedy się zakocham. Pochłania mnie to dokumentnie. Podobno poeci mają odwrotnie [śmiech]. Izolacja jest jednak zawsze, to absolutna konieczność. Nie da się napisać książki, latając na bankiety. To znaczy ja nie umiem. A poza tym lubię być w takim pisarskim ciągu. To wielka satysfakcja, przygoda, mnóstwo wyzwań i po prostu radość, że znów udało się coś opowiedzieć. Czy w czasie pisarskich maratonów zdarza się, że córka wspomaga mamę np. gorącą kawą i ciepłym kocem? O tak. Nie tylko kocem, ale i motywacyjnym kopniakiem, jeśli trzeba [śmiech]. „Dostałam pięć z matmy, a ty ile stron dziś napisałaś?”. No ręce opadają. Na koniec chcę zapytać przekornie: czy jest możliwe, by pokusiła się Pani kiedyś o napisanie np. romansu? Nie, to nie moja działka. Wolę się zakochiwać w realu, a na kartach książek sadzić trupy. Mniej z tym kłopotów. ∎

Fot. Magdalena Łuniewska URODA ŻYCIA

17


WOMAN in the World

Od snu do celu

C

ele są bardzo podobne do roślin. Mogą kiełkować, rosnąć i owocować tylko w określonych warunkach. Czy to w życiu prywatnym, czy w pracy – wyznaczanie celów, a następnie ich osiąganie nie zawsze jest łatwe. Lecz z pewnością jest wykonalne. W książce Od snu do celu autorka pokazuje, jak wykorzystać swoje mocne strony, ale też jak wyciągnąć wnioski ze swoich słabości, aby pragnienia zamienić w cele i sięgnąć gwiazd. Samo zaangażowanie w realizację planów nie wystarczy, dlatego autorka krok po kroku wyjaśnia, co należy zrobić, aby odnieść sukces. Zabiera czytelnika ze sobą i wyposaża go we wszystko, czego potrzebuje w drodze do celu. W ten sposób pomaga stworzyć warunki i środowisko, w którym może on osiągnąć wszystko, o czym marzył. Książka zawiera wskazówki dotyczące nie tylko wyznaczania celów, ale także sposobów na przezwyciężanie trudności i podejmowanie codziennych wyzwań. Czytelnik otrzymuje garść inspiracji i praktyczne porady na temat działań, które może podjąć, aby z lekkością osiągnąć swój cel. To jedna z tych książek, która wpływa na jakość życia i codzienności, pomagając w skupieniu i klarownym myśleniu. Ułatwia osiąganie lepszych rezultatów w krótszym czasie i sprawia, że czytelnik przestaje śnić, a zaczyna żyć swoimi marzeniami i nadawać im realny wymiar. Czas przestać przesuwać swoje cele na później.

„Kiedy tylko otrzymałem ten poradnik, moją uwagę od razu zwrócił jego, jakże bliski mi, tytuł – bo czyż kariera większości sportowców na świecie nie jest taką właśnie długą i krętą drogą „Od snu do celu”? Kiedy 10 lat temu rozpoczynałem swoją przygodę z motoparalotniarstwem, mogłem jedynie śnić o zostaniu mistrzem świata, a jednak po wielu latach ciężkiej pracy udało mi się osiągnąć ten cel i to nie raz! Dlatego z pełnym przekonaniem mogę podpisać się pod publikacją Beaty, która krok po kroku prowadzi czytelnika do lepszego zrozumienia samego siebie, poznania swoich silnych i słabych stron”. – Wojciech Bógdał, potrójny mistrz świata, podwójny mistrz Europy, czterokrotny mistrz Polski w motoparalotniarstwie.

18

Książka dostępna na stronie www.todobryplan.pl

O autorce Beata Jurasz - przedsiębiorczyni, ambasadorka dobrego i mądrego biznesu, life & business coach, psychopedagog kreatywności, wykładowczyni, autorka artykułów i książki Uwolnij ptaka, wyróżnionej w plebiscycie na książkę roku, współautorka wielu książek, szczęśliwa żona, pasjonatka życia, miłośniczka podróży i potraw z dodatkiem chili. Zdobywczyni tytułu „Lwica Biznesu”. Jej doświadczenie jest szeroko doceniane, często występuje na konferencjach branżowych i tematycznych w całej Europie. Uczy, inspiruje, napędza do działania.

„Mam ten przywilej, że Beatę znam osobiście. Przez lata obserwowałam jej podróż do osiągnięcia celów i z dumą widziałam, jak jej skuteczność wzbijała się na wyżyny. Niezmiernie cieszę się z tego, że napisała książkę, w której dzieli się nie tylko praktycznymi wskazówkami, ale również doświadczeniem. Daje ona bowiem soczyste odpowiedzi. Myślę, że ta książka może pomóc w momencie, gdy tracimy cel z horyzontu, gdy zapada „mgła” i „ciemność”. Skorzystajmy z tego wsparcia”. – Angelika Chrapkiewicz-Gądek, prelegentka inspiracyjna, podróżniczka; jako pierwsza osoba w Polsce z rdzeniowym zanikiem mięśni zdobyła uprawnienia nurkowe.


WOMAN in the World

Pasja dodała mi pewności siebie Fot. MAREK RACZYŃSKI

Rozmawiała IRMINA PRZYBYŁOWSKA Kingo, jesteś osobą wszechstronnie uzdolnioną. Nie tylko zajmujesz się makijażem i stylizacją fryzur, jesteś również fashion consultant. Opowiedz nam o swojej ścieżce. To prawda. Moja artystyczna przygoda zaczęła się w Polsce od szkolenia ze stylizacji paznokci. Próbowałam odnaleźć swoją pasję i odkryć, czym chciałabym się zajmować. Po pierwszym szkoleniu nie byłam do końca przekonana, że to jest właśnie to. Potem wyjechałam

„W biznesie motywacja nie pojawia się sama, musimy o nią zadbać, reagować i działać, kiedy zaczyna nam jej brakować lub gdy czasem coś pójdzie nie po naszej myśli” – mówi Kinga Gajewska.

do UK i poszłam na następne szkolenie do najlepszej trenerki w Szkocji, bo jeśli chcesz być w czymś dobra, to musisz się szkolić u najlepszych. Zaczęłam pracować w tym zawodzie, a może powinnam powiedzieć, że zaczęłam „robić paznokcie”, bo jak powiedziała moja mentorka: „Jak zrobisz 100 par rąk, to możesz powiedzieć, że jesteś stylistką paznokci”. To prawda i ta zasada tyczy się każdej dziedziny. Ja wciąż nie czułam, że to jest to, co mnie uszczęśliwia. W moim życiu osobistym wiele się zmieniło. Może właśnie to dało mi motywację, by zrobić dla siebie coś więcej, odkryć tę pasję, iść do przodu, odnaleźć pewność siebie, której mi brakowało. I takim sposobem pojawiłam się w Polsce na szkoleniu z wizażu w Select. Po tym szkoleniu zrozumiałam, że właśnie tym chcę się zajmować. Poznałam cudowne kobiety – od szkoleniowców po koleżanki, z którymi zawiązała się więź. Te kobiety biznesu z silnymi osobowościami to idealne wzory do naśladowania! Wróciłam do Szkocji pełna energii i motywacji do działania. Zaczęłam budować portfolio, za darmo malowałam modelki do sesji, by zgromadzić zdjęcia na swoją firmową stronę. Życie postawiło na mojej drodze wspaniałych ludzi, co dodatkowo zaowocowało w przyszłości. Pracowałam podczas sesji zdjęciowych, indywidualnych, malowałam do kalendarza dla Harley-Davidsona, działałam przy video music (niesamowite doświadczenie). Potem pojawił się Londyn, Miss UK and Ireland, Miss Generation i wciąż widzę na horyzoncie nowe wyzwania. Prowadzę też swój salon w Edynburgu. Dzięki pracy przy sesjach odkryłam w sobie smykałkę fashion consultant. Pracowałam z profesjonalistami i to mnie nauczyło, by od samego początku zwracać uwagę na wszystkie detale, być przygotowaną. Zawsze miałam swoją wizję, jak dana modelka powinna wyglądać, dobierałam dodatki, często również sukienki, bo dziewczyny zazwyczaj nie były odpowiednio przygotowane do zdjęć. Często słyszałam od koleżanek czy klientek, że ładnie wyglądam, zawsze jestem elegancko i stylowo ubrana. Wiele kobiet zaczęło mnie prosić o pomoc w dobraniu garderoby i o sugestie dotyczące najlepszego dla nich makijażu. Największą radość sprawia mi efekt końcowy, gdy dziewczyny podskakują z radości – pięknie ubrane, umalowane i uczesane. Jeśli to przygo-

19


WOMAN in the World towanie do sesji, to widok zdjęć od fotografa jest taką kropką nad „i”. To wspaniała pamiątka i uważam, że każda kobieta powinna mieć taką profesjonalną sesję. Nie są one zarezerwowane tylko dla modelek, każda z nas jest modelką i to w każdym wieku! Czuję, że jestem potrzebna tym wszystkim kobietom, a szczególnie tym, które potrzebują więcej wiary w siebie i w swoje możliwości. Które z tych zainteresowań – makijaż, włosy, fashion – pojawiło się u Ciebie jako pierwsze? Muszę powiedzieć, że wątek fashion to talent, z którego nie zdawałam sobie sprawy i to on był pierwszy. Jak zajęłam się make-up’em i zaczęłam pracować z ludźmi przy sesjach zdjęciowych, wtedy wszystko złożyło się w całość i zaczęło prężnie rozwijać. Co było impulsem do tego, że zaczęłaś pracować na własny rachunek? W czym specjalizuje się Twój salon? Jak tylko zaczęłam pracować jako make-up art, założyłam działalność, ale wtedy nie byłam jeszcze na tyle odważna, by prowadzić własny salon. Wielokrotnie słyszałam opinie ludzi, że powinnam mieć takie miejsce, ale potrzebowałam czasu, by stać się na to gotową. I znów życie postawiło na mojej drodze cudownych ludzi, którzy mi pomogli, ale przede wszystkim pokazali, jak prowadzić swój biznes, bo od lat mają salon Ibiza Sun w Fort William, wspaniale rozwijają zarówno firmę, jak i samych siebie. Dorota i Patryk – dziękuję Wam za to, co dla mnie zrobiliście. Przeprowadziłam

się do Edynburga i krok po kroku zaczęłam budować własny biznes. Salon ukierunkowałam na beauty. Mam świetny zespół dziewczyn od zabiegów i estetyki – przedłużanie rzęs, make-up, włosy i paznokcie, czyli tak naprawdę full-service. Jaka według Ciebie powinna być idealna szefowa? Dobra szefowa powinna tworzyć komfortową atmosferę w pracy, zachęcać do kreatywności, a jednocześnie dawać przykład i pozwalać się od siebie uczyć. To optymistka, mentorka konsekwentnie dążąca do celu. Kto lub co jest dla Ciebie motywacją do działania? Do działania motywują mnie moje dzieci – Oliwia i Gabriel – i marzenia, a raczej cele życiowe, które sobie wyznaczyłam. Podstawą jest dobry plan na życie, który pomaga w realizacji celów. W biznesie motywacja nie pojawia się sama, musimy o nią zadbać, reagować i działać, kiedy zaczyna nam jej brakować lub gdy czasem coś pójdzie nie po naszej myśli. W takich chwilach warto się wzorować na tych, którzy osiągnęli podobne cele, pytać, radzić się, ładować pozytywną energią, a przede wszystkim wierzyć we własne możliwości! Dziękuję rodzinie i przyjaciołom za wsparcie. I szkole Select, dzięki której zaczęła się moja przygoda. Dziękuję Dorocie i Mirkowi, Kubie, Markowi, Arnoldowi, Lorenie, Rafałowi, Alanowi. Dziękuję Magdzie i Łukaszowi – nie zapomnę tego, co dla mnie zrobiliście i czego się od Was nauczyłam. Myślę, że przed nami jeszcze wiele projektów i nowych możliwości. Jestem wdzięczna losowi za ludzi, których postawił na mojej drodze. ∎

Weź udział w II edycji Woman in the World Awards 2020! Plebiscyt ma pokazać, że Polki są bardzo kreatywnymi i aktywnymi kobietami, które niezależnie od sytuacji i kraju zamieszkania potrafią być aktywne zawodowo i spełniać swoje marzenia. Gala plebiscytu to idealna okazja do międzynarodowego networkingu, poznania przedsiębiorczych kobiet ze świata oraz do zabawy w gronie gwiazd.

20

Zgłoś się już dziś: redakcja@womanintheworld.co.uk


Kreatywna Polka Bohoshee

WOMAN in the World

Zobacz dzieła zdolnych i kreatywnych Polek. Jeśli malujesz, rzeźbisz, szyjesz ubrania (lalki, poduszki itp.), wytwarzasz różne ciekawe rzeczy – zapraszamy Cię do nas.

Bohoshee narodziło się z miłości do skóry naturalnej, stylu boho i idei zero waste. To spełnione marzenie o kolczykach, które są okazałe, oryginalne, a przy tym lekkie i przyjemne w noszeniu. Mała pracownia, w której powstają autorskie kolczyki ze skóry naturalnej, zrodziła się z tęsknoty serca do tworzenia. Tym, co wyróżnia kolczyki Bohoshee jest przede wszystkim unikalny charakter i spektakularne wzory. Każda para jest wycinana i malowana ręcznie najlepszej jakości farbami. Moje motto to „bój się i rób”. Zapraszam do siebie po wyjątkowe kolczyki, które tworzę zgodnie z ideą zero waste. Biżuteria pakowana jest w 100% ekologicznie w ręcznie malowaną kartę i kopertę z recyklingu. 100% handmade. bohoshee@gmail.com www.bohoshee.pl

Alpio

21

Mam na imię Alicja i jestem twórczynią Alpio – małej firmy z siedzibą w sercu Staffordshire. Tworzenie naturalnych mydeł i produktów do pielęgnacji skóry jest moją pasją, którą pragnę się dzielić. Marka Alpio powstała w 2017 roku i od tego czasu z niezwykłą starannością przygotowuję kosmetyki. Inspiracją jest dla mnie otaczająca nas natura, dlatego w preparatach używam tylko najlepszej jakości surowców pochodzenia roślinnego. Żaden z kosmetyków Alpio nie był nigdy testowany na zwierzętach! Do każdej partii produkcyjnej podchodzę tak, jakbym robiła ją dla siebie i dla ludzi, których kocham najbardziej. Używam wyłącznie czystych olejów roślinnych, masła, ziół i wyciągów z kwiatów. Mydła nie zawierają sztucznych utwardzaczy i syntetycznych konserwantów, są bezpieczne w użyciu, a ich stosowanie to prawdziwa przyjemność. Nasze produkty posiadają certyfikat bezpieczeństwa kosmetyków, zatwierdzony przez toksykologa zgodnie z nowymi dyrektywami UE dotyczącymi bezpieczeństwa kosmetyków, które to przepisy weszły w życie w lipcu 2013 roku. Wyniki badań dermatologicznych potwierdziły, że preparaty są całkowicie bezpieczne i hipoalergiczne! Asortyment Alpio jest stale poszerzany, sukcesywnie pojawiają się nowe produkty, dlatego zachęcam wszystkich do regularnego odwiedzania naszego sklepu: www.alpiocosmetics.com 21


WOMAN in the World

Karolina Nowakowska

Jak zmienić swoje życie. Zbiór inspirujących felietonów

Karolina Nowakowska Aktorka, felietonistka, coach i trenerka zmiany. Ma na swoim koncie liczne role filmowe „Randka w ciemno”, „Och, Karol 2” oraz serialowe „M jak miłość”, „Na Wspólnej” „Przyjaciółki”, „Klan”. Od lat występuje na deskach stołecznych teatrów, obecnie gra w Teatrze Komedia w Warszawie. Muzyka i śpiew są nieodłączną częścią jej drogi. W telewizyjnym programie „Jak oni śpiewają” zdobyła drugie miejsce. Współpracuje z wieloma magazynami i portalami, na łamach których publikuje felietony. Jest certyfikowanym coachem i trenerką zmiany. Obecnie w trakcie zdobywania akredytacji International Coach Federation. Pracuje z kobietami, pomagając im uwolnić ich potencjał, wspierając je w procesie zmiany i budowaniu życia, o jakim zawsze marzyły. Współtworzy Akademię Pozytywnych Kobiet.

22

J

ak zmienić swoje życie to e-book będący zbiorem felietonów Karoliny Nowakowskiej. Mogą być one dla czytelników inspiracją do tego, by zmienić swoje życie, a także wskazówką, jak tego dokonać.

Autorka w dziesięciu obszernych felietonach opisuje motywujące do zmian historie ze swojego życia. Własne prywatne i zawodowe doświadczenia traktuje jako punkt wyjścia do szerszych rozważań na temat marzeń, kariery i tego, co naprawdę ważne. Felietony w intrygujący sposób łączą w sobie wątki autobiograficzne z treściami związanymi z coachingiem i mentoringiem. Pasja, macierzyństwo, rozstania, kariera, porażki i sukcesy, żałoba... To tylko niektóre z zagadnień, które Karolina Nowakowska porusza w swoim e-booku. Autorka udowadnia, że w życiu nie ma przypadków – wszystko dzieje się po coś i ze wszystkiego można wyciągnąć wnioski na przyszłość. Nowakowska namawia czytelników, by razem z nią zajrzeli w głąb siebie. Zachęca, by inaczej niż dotąd popatrzyli na swoje życie i zastanowili się nad różnymi jego aspektami. Nie przedstawia gotowych rozwiązań ani rad. Po prostu dzieli się refleksjami, które mogą stać się drogowskazem na drodze przemiany każdego z nas. ∎


WOMAN in the World

Strach ma wielkie oczy Monika Wrona to kobieta sukcesu. Prowadzi dobrze prosperujący biznes, jest szczęśliwą żoną i matką. Lecz jej droga do miejsca, w którym jest teraz, była bardzo trudna i wyboista, wypełniona strachem i stratą. Dzięki wierze w siebie, wytrwałości i hartowi ducha wyszła na prostą i zawalczyła o siebie, wygrywając nowe życie. Fot. MAREK RACZYŃSKI MUA: KINGA JOP-GAJEWSKA Moniko, czym jest dla Ciebie pasja? Dla mnie pasja płynie z serca, nie z rozumu. Daje mi radość, energię, poczucie spełnienia. To moja siła napędowa do działania, mimo zmęczenia i przeciwności losu. Mogę śmiało powiedzieć, że mój sposób na życie okazał się moją pasją. Powoduje ona, że zaczynamy przyciągać do siebie innych ludzi z podobnymi zainteresowaniami. Tak było również w moim przypadku – cały czas poznaję wspaniałe kobiety, które są dla mnie inspi-

racją i wsparciem. Pasja rodzi profesjonalizm. Profesjonalizm daje jakość, a jakość to luksus w dzisiejszych czasach. Życie, w którym nie ma pasji, to życie puste. Na przestrzeni kilku lat usługa przedłużania / zagęszczania rzęs stała się niesamowicie popularna. Czy pamiętasz swoje początki? Jakie rzęsy były modne wtedy, a jakie teraz? Pewnie był to rok 2011, Lublin. Swoją przygodę z rzęsami zaczęłam od kursu z metody 1:1. Już po ukończeniu szkolenia zdałam sobie sprawę, że stylizacja rzęs to ciężka i żmudna praca, wymaga wiele dokładności, ogrom cierpliwości i przez wiele godzin obciąża kręgosłup. Nie raz polały się łzy zwątpienia, czy na pewno się do tego nadaję. Jest to naprawdę długa droga prób i błędów. Na początku ćwiczyłam w domu na koleżankach, przy lampce nocnej oczy dostawały mocno w kość. Rzęsy były sypane, w pojemniczkach, wykonane ze złego materiału. Na rynku było zaledwie kilka firm, klientek mało. 14 lat temu była to usługa bardzo ekskluzywna – za stylizację 1:1 w salonie trzeba było zapłacić ok. 1000 zł. Jednak się nie poddawałam i z każdą kolejną aplikacją stawałam się lepsza, a uśmiechy zadowolonych klientek były dla mnie bezcenne. Rynek rozwijał się dynamicznie – powstawały nowe firmy, produkty były coraz lepsze, jakość szkoleń coraz wyższa, mimo to ceny znacząco się obniżyły. Około 2013 roku z Rosji do Polski dotarła nowa metoda Russian Volume. Było to wtedy coś zjawiskowego, jeśli chodzi o objętość rzęs. Na ulicach było widać długie, gęste wachlarze – im więcej, tym lepiej. Ukończyłam więc kolejne szkolenia z małych i dużych objętości. Jednak problemy z życia osobistego przeniosłam na pracę i niestety musiałam zrobić przerwę. W głębi duszy czułam, że jak poukładam sobie życie osobiste, to na pewno stworzę własny biznes. Tak też się stało. Dziś jestem po kolejnych szkoleniach, a mój biznes rozkwita w Edynburgu. Metod i stylów przybywa. Oprócz 1:1, małych objętości i dużych objętości oferujemy m.in. rzęsy kolorowe i ombre, pokochaliśmy także brązy – idealne dla blondynek, efekty takie jak Messy, Kim, Hollywood. Rok 2020 należał do pracy na skrętach L, L+, M, dzięki którym uzyskujemy naturalny, najmodniejszy efekt eyelinera. Nie zapominajmy także o stylizacjach tworzonych dla panów, bo oni również korzystają z naszych usług. Na przestrzeni lat zmieniło się bardzo dużo, myślę, że na początku nikt się tego nie spodziewał. Czy na najbliższy sezon są jakieś nowości w tej branży? W tak dynamicznie rozwijającej się branży możemy się spodziewać tak naprawdę wszystkiego. Osobiście chciałabym, abyśmy nadal szli w stronę naturalności. Gęste i grube wachlarze mamy już za sobą. Chociaż o gustach się nie dyskutuje. Klientka ma się czuć piękna, dopieszczona i zadowolona z efektu końcowego, bo to ona jest w tym wszystkim najważniejsza, a jeśli współgra to z naszą estetyką pracy i wiemy, że dużą objętością jej nie zaszkodzimy, to czemu nie. Dla nas, Polek, w dzie-

23


WOMAN in the World dzinie rzęs to Rosjanki wyznaczają trendy, dlatego nowości należy spodziewać się ze Wschodu.

i okrętem. Jeśli udało się mnie, gwarantuję – uda się to każdej z Was.

Jesteś jedną z tych kobiet-feniksów, które po porażce otrzepały się i są silniejsze. Wiem, że za Tobą ciężki okres (rozwód i choroba). Czy możesz powiedzieć czytelniczkom, które być może też są w podobnej sytuacji, gdzie szukać siły, jak stanąć na nogi i jak walczyć o siebie? Nawykowe poronienia, zaśniad łagodny (nowotwór), rozwód. Zostałam sama. Miałam dwie opcje: poddać się albo zacząć żyć od nowa. Nocami wyłam w poduszkę z niemocy, złości, żalu i zagubienia, w dzień musiałam walczyć o siebie i budować swój świat od podstaw. Mieszkanie, praca – wtedy chwytałam się każdej pracy, aby przetrwać. Czytałam dużo książek psychologicznych, biografii, wywiadów z kobietami po przejściach. Los postawił na mojej drodze wspaniałego człowieka, który dziś jest moim mężem i dał mi cudownego synka. Siła jest w każdej z nas. Wiem, brzmi banalnie, ale taka jest prawda. Upadek najpierw całkowicie niszczy i załamuje, ale dzięki temu narodziłam się na nowo – silna, doświadczona. Nic nie dzieje się bez przyczyny, wszystko w naszym życiu jest po coś. Dziś dokładnie wiem, jak ma wyglądać moje życie, znam swoje wady i zalety. Co bym powiedziała kobietom w podobnej sytuacji? Że strach ma wielkie oczy, a oceniać i komentować będą tylko zepsute i leniwe dusze, te dobre będą dla nas wsparciem i inspiracją. Każda z nas jest silna i wyjątkowa, musi tylko zmienić myślenie i uwierzyć w siebie. Zaakceptować i pokochać siebie, zacząć walczyć o swoje marzenia, stać się swoim wiatrem, sterem

Podzielisz się z nami swoimi planami i marzeniami? Głowę mam pełną pomysłów, więc planów jest wiele. W mojej pracy uwielbiam to, że można się nieustannie doskonalić, także na pewno szkolenia u najlepszych, mistrzostwa, konferencje, wszystko, co pomoże mi w przyszłości stać się jak najlepszym instruktorem. Biorę teraz udział w dwóch dużych projektach, które są dla mnie nowością, wielkim wyzwaniem, ale nie mogę Wam wszystkiego powiedzieć. Wolę w ciszy pracować, a efekty na pewno Wam niebawem pokażę. W domu mam 15-miesięcznego łobuziaka, także moje plany zdecydowanie układane są pod niego. Bez wsparcia męża nie udałoby mi się zrealizować nawet połowy z nich. A jak będzie? Zobaczymy. Wiem, że życie zaskoczy mnie jeszcze nie raz. Marzenie to dla mnie bardzo duże słowo. O ile wiem, że cele osiągnę sama – wcześniej czy później – tak na marzenie nie mam do końca wpływu i nie zależy to tylko ode mnie. Marzenie mam jedno: to szczera rozmowa z moim nastoletnim synem, którego kocham najmocniej na świecie i brakuje mi go każdego dnia. ∎

Konkurs z PROPS

Wygraj plecak!

Za KAŻDYM produktem PROPSa stoi MARZENIE.

Chcesz wygrać plecak PROPS? Wejdź na stronę Woman in the World i sprawdź, co musisz zrobić!

24


WOMAN in the World

Biegnij po swoje marzenia „Używaj najlepszych jakościowo kosmetyków, a potem biegnij, śmiej się i chwytaj życie garściami” – radzi Paulina Wojciechowska, przedstawicielka firmy MONAT w Wielkiej Brytanii. Polka odnosi ogromne sukcesy zawodowe, bo praca jest jej pasją i tym chce zarazić czytelniczki „Woman in The World”. Rozmawiała ANNA RĄCZKOWSKA Włosy to ozdoba kobiety. Dlaczego warto spróbować produktów MONAT? Jakie dają efekty? Każda z nas marzy o pięknych i zdrowych włosach. Dodają nam one wtedy pewności siebie, a nawet wzbudzają zainteresowanie – nie tylko kobiet, ale i płci przeciwnej. Odpowiednia pielęgnacja to bardzo ważny temat dla wielu kobiet. Niektóre panie wydają majątek na szampony i odżywki. Czy potrzebnie? Tak! Dobre kosmetyki to podstawa, dlatego warto spróbować produktów MONAT, które przede wszystkim są wegańskie, nietestowane na zwierzętach – na co zwraca uwagę coraz więcej osób, do tego są wydajne i skutecznie oczyszczają skórę głowy i włosy z nabudowań, które mamy po kosmetykach drogeryjnych. MONAT jako pierwszy stworzył linię przeciwstarzeniowych preparatów do pielęgnacji włosów, które zostały sprawdzone klinicznie w TRI Princeton. Odwracają one oznaki starzenia, wykorzystując system antyaging, który działa na włosy na poziomie komórkowym. Wysokie stężenie składników powoduje, że zużywamy mniej

produktu, dlatego też starcza on na 3-5 miesięcy w zależności od długości włosów i od tego, jak często je myjemy. Kosmetyki pobudzają włosy do wzrostu, dzięki czemu redukują przerzedzenia, wzmacniają cebulki oraz nawilżają skórę głowy. Używam ich od dwóch lat. Wiele kobiet zwraca szczególną uwagę na to, czy kosmetyki, które stosują, są wegańskie i czy podczas ich testowania nie ucierpiało żadne zwierzę. Czy w takim razie MONAT to produkty dla świadomych ekologicznie osób? Tak, wszystkie produkty posiadają certyfikat Leaping Bunny. Symbol króliczka na opakowaniu oznacza, że kosmetyk (czyli wszystkie jego składniki) w żadnej fazie produkcji nie był testowany na zwierzętach. Dodatkowo wybierając preparaty ze skaczącym króliczkiem, mamy pewność, że nie zawierają one substancji pochodzących z martwych zwierząt. Miłośników wegańskich kosmetyków nie brakuje, świadomość ludzi się zmieniła na przestrzeni ostatnich lat i coraz częściej wybieramy to, co zdrowe i naturalne. O włosy dbają też panowie, ci dojrzali mają problem z ich utratą. Czy szampony i odżywki MONAT pomagają w takich sytuacjach? Każdy z nas jest inny. Na porost oraz kondycję włosów wpływa sporo czynników, m.in. stres, choroby, odżywianie. Tutaj bardzo ważna jest konsultacja. Jeśli ktoś traci włosy od kilku lat i pojawiają się przerzedzenia, to warto spróbować, ale nie ma 100% pewności, że wszystkie mieszki pobudzą włos do wzrostu. Panowie zmagają się z podobnymi problemami jak kobiety, lecz często nie mówią o tym głośno. Dla nich mamy szampon i odżywkę, a w przypadku pojawiających się przerzedzeń dodajemy spray na porost włosów. Zdradź naszym czytelniczkom, który z produktów MONAT jest Twoim ulubionym i dlaczego? Moim ulubionym produktem jest nasze płynne złoto – olejek Rejuvenique. Najbardziej luksusowy kosmetyk w ofercie. Ma aż 101 zastosowań. Ja używam go do nocnego olejowania, do wykończenia fryzury, kropelkę dodałam do tuszu do rzęs, dzięki czemu są one bardziej odżywione. Dodaję go również do każdego kremu. Jest ze mną zawsze i wszędzie. Jesteś kobietą przedsiębiorczą, emanujesz radością, pozytywną energią. Jak to robisz? Uwielbiam się śmiać, to moja wizytówka i tak postrzegają mnie inni. Do tego przebywam wśród pozytywnych ludzi. Moją pasją są nie tylko włosy, ale i rozwój osobisty – w ostatnim czasie stał się on dla mnie bardzo ważny. Czytam dużo książek i biorę udział w różnych projektach, by się uczyć i realizować. Ale największą radość sprawiają mi zadowoleni klienci oraz to, że mogę pomagać innym. Stworzyłam projekt Power Women, w którym motywuję kobiety do tego, by biegły po swoje marzenia i się tego nie bały. Kocham to, co robię, z tego czerpię moc i energię do dalszego działania. ∎

Paulina Wojciechowska

Tel. 07947233056 25

E-mail. Paula270889@wp.pl

Fanpage: @Cuberkahair @Powerwomen Grupa na Fb: Hair and Beauty Boss

25


WOMAN in the World

Sprawdź,

co Cię czeka w 2021 roku WIELKI HOROSKOP DLA KAŻDEGO ZNAKU ZODIAKU

BARAN MIŁOŚĆ

W tym roku szczęście w miłości niewątpliwie będzie Ci dopisywało. W Twoim związku odrodzą się uczucia. W relacji zapanuje równowaga – będziesz mogła liczyć na zaangażowanie ze strony partnera. Druga połowa roku przyniesie szczęśliwe wydarzenia, takie jak zaręczyny bądź ślub.

PRACA

Przed Tobą sporo biznesowych wyzwań. Możesz miewać okresy zwątpienia przez zmęczenie spowodowane zbyt dużą liczbą zajęć. W tym roku zakończysz ważny etap w swojej karierze. Projekt, który doprowadzisz do końca, da Ci spełnienie oraz sukces zawodowy.

FINANSE

Ten rok przyniesie spore wahania w Twojej sytuacji finansowej. Brak stabilizacji w dużej mierze spowodowany będzie niewłaściwymi decyzjami. Uważaj na inwestycje z nowo poznanymi osobami.

SAMOPOCZUCIE

Twoja energia i siły witalne będą obniżone. Masz zbyt wiele na głowie – potrzebujesz odpoczynku, aby zregenerować swoje ciało. Pod względem zdrowotnym uważaj na serce i ciśnienie.

BYK MIŁOŚĆ 26

W miłości czeka Cię dużo szaleństwa. W tym roku będziesz zdecydowanie otwarta na nowe znajomości. Doświadczanie i eksperymentowanie w sferze uczu-

ciowej przyniesie Ci sporo radości. Twoje związki będą bardzo intensywne, ale nietrwałe – nie odmawiaj sobie przelotnych romansów.

PRACA

Ten rok będzie Cię skłaniał do rozmyślań i poszukiwań w sferze zawodowej. Praca, którą wykonujesz, nie będzie Ci dawała odpowiedniego poziomu satysfakcji. Przez to Twój zapał zgaśnie. Na przełomie roku może pojawić się zastój, chwilowo zostaniesz bez pracy.

FINANSE

W tym roku możesz borykać się z problemami finansowymi. Twoja sytuacja, w porównaniu do zeszłego roku, nie da Ci poczucia bezpieczeństwa i spełnienia. Efekty inwestycji okażą się niekorzystne.

SAMOPOCZUCIE

Przez wyczerpujący tryb życia możesz zaniedbać swoją dietę, a to może przełożyć się na problemy z utrzymaniem zdrowej wagi. Dbaj o nawodnienie organizmu i zwracaj większą uwagę na to, co jesz.

BLIŹNIĘTA MIŁOŚĆ

W sferze uczuciowej czeka Cię w tym roku wiele rozterek. Pojawią się nagłe obawy o przyszłość relacji. Partner, którego masz u swojego boku, okaże się być zupełnie innym człowiekiem, niż dotychczas to pokazywał. Zbyt duże różnice charakterów mogą doprowadzać do licznych kłótni.

PRACA

To będzie bardzo intensywny rok w sferze zawodowej. Warto trochę zwolnić, na chwilę przystopować. W momencie, kiedy pracujesz nad kilkoma projektami


WOMAN in the World jednocześnie, żadnego z nich nie wykonasz idealnie. Atmosfera w miejscu pracy będzie bardzo gęsta, co spowoduje konflikty.

ten będzie uczciwy i obdarzy Cię szczerym uczuciem. Może bardzo zabiegać o Twoje względy i angażować się w rozwój tej znajomości, choć Ty nie będziesz zdecydowana.

FINANSE

PRACA

Twoja sytuacja finansowa nie będzie w tym roku zaskakiwała – ani na plus, ani na minus. Nie będziesz skłonna do podejmowania ryzyka i nowych inwestycji. W tym czasie będzie to mądry wybór.

SAMOPOCZUCIE

Przez liczne zawirowania życiowe w tym roku towarzyszyć Ci będą stany lękowe lub chandra. Z drugą połową roku uda Ci się osiągnąć równowagę psychiczną. Doskwierać mogą bóle głowy.

RAK MIŁOŚĆ

W tym roku postawisz na spełnianie swoich zachcianek. Możesz mieć sporo przelotnych romansów, nie będziesz stała w uczuciach. Pomimo wielu nowych znajomości i licznych zmian na polu uczuciowym, przyniesie Ci to poczucie równowagi i spełnienia emocjonalnego.

PRACA

Na polu zawodowym będzie Ci towarzyszyć odwaga w realizowaniu wytyczonych planów. Będziesz jednak podchodzić do tego zbyt emocjonalnie, na tyle, że nawet drobnostka, która pójdzie nie po Twojej myśli, może wybić Cię z ustalonego rytmu. Staraj się kalkulować bardziej na chłodno.

FINANSE

Sytuacja zmusi do nadszarpnięcia uzbieranych przez lata oszczędności. Czeka Cię sporo wydatków. Zainwestujesz przede wszystkim w swój rozwój, ale na zwrot tej inwestycji trzeba będzie poczekać.

SAMOPOCZUCIE

Twoje siły witalne odczuwalnie wzrosną. Powrócisz do zdrowia. Pamiętaj jednak, aby za bardzo nie popłynąć na tej fali. Możesz mieć skłonność do zbyt dużego forsowania swojego organizmu.

LEW MIŁOŚĆ

W tym roku podczas podróży możesz spotkać ciekawego mężczyznę, któremu szybko wpadniesz w oko. Człowiek

Pod względem sfery zawodowej będzie to trudny rok. Doprowadzisz do końca ważne przedsięwzięcie, jednak pomimo Twoich usilnych starań i nadziei, efekt nie będzie zadowalający. Będziesz musiała podjąć odważne kroki, które pozwolą Ci utrzymać się na obecnym stanowisku.

FINANSE

Pieniądze mogą się Ciebie w tym roku nie trzymać. Niestabilna sytuacja finansowa w głównej mierze spowodowana będzie Twoją zbytnią rozrzutnością. Dokładnie przeanalizuj swoje wydatki.

SAMOPOCZUCIE

Poziom Twojej energii będzie obniżony. Możesz w tym czasie mieć skłonność do nadmiernego korzystania z używek. Więcej czasu przebywaj na świeżym powietrzu, obcuj z przyrodą.

PANNA MIŁOŚĆ

Ten rok w sferze uczuciowej to spokój i bezpieczeństwo. Choć nie oznacza to, że będzie nudno. Uczucia między Tobą a partnerem mogą w tym czasie przejść swoiste odrodzenie. Spodziewaj się też rozmów o przyszłości i poważniejszych planów z nią związanych. To dobry czas na zajście w ciążę.

PRACA

Trudniejszy okres czeka Cię na polu zawodowym. Problemy, które pojawią się w obecnej firmie, mogą być na tyle poważne, że zrezygnujesz ze swojego stanowiska. Zanim podejmiesz taką decyzję, zrób rekonesans w ofertach – możesz mieć trudności ze znalezieniem nowej pracy.

FINANSE

W finansach ten rok może przynieść straty. Będą one związane przede wszystkim z decyzjami, które podejmowałaś wcześniej. Twoje inwestycje nie przyniosą oczekiwanych zysków.

SAMOPOCZUCIE

Nagromadzenie problemów będzie skutkowało gorszym samopoczuciem. Możesz popadać w stany depresyjne lub lękowe. Nie tłum w sobie złych emocji – przez to potęgujesz swój gorszy stan. 27


WOMAN in the World

WAGA MIŁOŚĆ

Możesz w tym roku wygrać miłosny los na loterii! Masz szansę zdobyć zainteresowanie osoby, która podoba Ci się od dłuższego czasu. Nadarzy się okazja, by porozmawiać i poznać ją bliżej. Okaże się, że nie będzie to tylko chwilowe zauroczenie – nawiążecie głębokie porozumienie duchowe.

PRACA

Ten rok da Ci poczucie wypalenia zawodowego. Wykonywane obowiązki nie będą przynosiły takiej satysfakcji jak jeszcze niedawno. Możesz pracować nad długotrwałym i skomplikowanym projektem, do którego stracisz serce i zapał. Nie będzie jednak perspektyw na zmianę na lepsze.

FINANSE

Nie będziesz mogła narzekać na swoją sytuację materialną. Jesteś w bardzo stabilnym i bezpiecznym punkcie. W tym roku uda Ci się spłacić swoje kredyty i inne zobowiązania finansowe.

SAMOPOCZUCIE

W tym roku możesz być bardzo rozkojarzona. Ciężko będzie Ci się skupić na jednej określonej czynności – będziesz ciągle odpływać myślami gdzie indziej. Wspomóż swoją koncentrację.

SKORPION MIŁOŚĆ

Choć w sferze uczuciowej będzie układało się dobrze, wciąż możesz nie czuć spełnienia. W dużej mierze będzie to spowodowane Twoimi często nierealnymi wymaganiami. Możesz też myślami wracać do przeszłości. Tęsknota za tym, co już zamknięte, źle wpływa na to, co jest obecnie.

PRACA

28

Na brak obowiązków zawodowych nie będziesz mogła w tym roku narzekać. Ten czas będzie wymagał od Ciebie wielu decyzji – niektóre mogą być trudne do podjęcia. Dokładnie analizuj wszystkie propozycje pracy. Możesz sobie pozwolić na negocjacje warunków i przebieranie w ofertach.

FINANSE

Sytuacja finansowa będzie w tym roku bardzo zadowalająca. Problem jednak leży w tym, że nie będzie czasu, by faktycznie odczuć to zadowolenie. Zacznij częściej zwracać uwagę na swoje potrzeby.

SAMOPOCZUCIE

Masz czysty i otwarty umysł – to da Ci poczucie spokoju. Będziesz w stanie szybko rozwiązywać problemy. Nie pozwolisz, aby zaprzątały Twoją głowę. Pojawią się dolegliwości w okolicach zatok.

STRZELEC MIŁOŚĆ

W sferze uczuciowej zapanuje stabilizacja i spokój. Możesz jednak odczuwać, że w Twoim związku zaczyna być aż nadto spokojnie. Wkradnie się monotonia i znudzenie partnerem. Trzeba będzie na nowo rozbudzić pożądanie i namiętność, aby w Twoją relację weszła nowa energia.

PRACA

W sferze zawodowej będzie układało się w tym roku bardzo pozytywnie. Możesz wspinać się po szczeblach kariery w obecnej firmie. Musisz jednak uważać na otoczenie – Twój rozwój nie będzie dobrze odbierany przez współpracowników. Może to doprowadzić do zaognienia konfliktów.

FINANSE

Będziesz zadowolona z finansów, które uda Ci się zgromadzić. Poczujesz, że to czas, aby skorzystać z owoców swojej pracy. Teraz zaczniesz częściej i więcej inwestować w samą siebie.

SAMOPOCZUCIE

Możesz odczuć osłabienie i pogorszenie stanu zdrowia. Uważaj jednak na postawione diagnozy – potwierdź je także u innego specjalisty. W tym roku możesz doświadczyć błędu lekarskiego.

KOZIOROŻEC MIŁOŚĆ

Pogłębiający się stan znudzenia i braku spontaniczności pomiędzy Tobą a partnerem może spowodować, że odpuścisz jakiekolwiek starania w tym związku. Stracisz zainteresowanie jego osobą. W relacji nastąpi poważniejsze załamanie, a żadne z Was nie będzie skłonne do działania.


WOMAN in the World

PRACA

Ten rok to najodpowiedniejszy czas na zmiany. Raz jeszcze przeanalizuj na spokojnie swój dorobek zawodowy. Rozejrzyj się za czymś nowym. W tym czasie masz szansę na wiele inicjatyw. Przyjdą do Ciebie także ciekawe propozycje zawodowe, które dadzą Ci poczucie spełnienia.

FINANSE

Do tej pory sytuacja finansowa była stabilna – teraz tę stabilizację dodatkowo umocnisz. Działania, które zostały przez Ciebie podjęte, przyniosą zyski przerastające Twoje oczekiwania.

SAMOPOCZUCIE

W tym roku będziesz miała odwagę i energię do wprowadzania kluczowych zmian w swoim życiu. Podejmujesz rozważne i mądre decyzje, które przynoszą Ci poczucie szczęścia oraz spełnienie.

SAMOPOCZUCIE

Twój poziom energii będzie podatny na ciągłe wahania. Możesz popadać z płaczu w śmiech i na odwrót. Warto też zadbać o detoksykację organizmu – wpłynie to na lepsze samopoczucie.

RYBY MIŁOŚĆ

W tym roku czeka Cię nowy związek uczuciowy. Będzie to bardzo żywiołowa relacja – pełna namiętności, pożądania i wzajemnej fascynacji. Uczucia będą bardzo gorące, ale trzeba będzie zadbać, by zbyt szybko nie ostygły. Pojawi się również konieczność rywalizacji o Twojego partnera.

WODNIK MIŁOŚĆ

W Twoim związku nie będzie w tym roku żadnych przełomowych wydarzeń. Wszystko płynie spokojnym, ustalonym rytmem. Jest między Wami głębokie duchowe uczucie. Może jednak spaść poziom zaangażowania i pożądania, co przełoży się na problemy w sferze seksualnej.

PRACA

Pojawia się przy Tobie energia sukcesów zawodowych. W pierwszej połowie roku możesz podpisać umowę na bardzo korzystnych dla siebie warunkach. Będzie to owocna i długofalowa współpraca. Pozyskasz też nowe kontakty biznesowe, które pootwierają Ci kolejne furtki do rozwoju.

FINANSE

sytuacja materialna odczuwalnie się poprawi. Bliska Ci osoba może liczyć na Twoje wsparcie.

W tym roku uporasz się ze swoimi kłopotami na tle finansowym. Uda Ci się spłacić zobowiązania, a Twoja

PRACA

W sferze zawodowej czekają Cię sukcesy. Możesz otrzymać propozycję objęcia wyższego stanowiska. Będziesz czuła, że to, czego dokonujesz, przychodzi Ci z niezwykłą łatwością. Uważaj, aby do głowy nie uderzyła Ci woda sodowa. Możesz mieć skłonność do wysługiwania się innymi.

FINANSE

Możesz spodziewać się w tym roku większych przypływów finansowych. Będziesz mogła sobie pozwolić na podwyższenie standardu życia. Uważaj jednak na nieprzemyślane wydatki.

SAMOPOCZUCIE

W tym roku poczujesz się spełniona. Przypływ energii i sił witalnych będziesz mogła spożytkować na aktywności fizyczne. W zdrowiu mogą pojawić się problemy, które już kiedyś Ci doskwierały.

Opracował:

Wróżbita Mateusz Algiz https://www.wrozbyonline.pl/ekspert/1513/ Wrozbita_Mateusz_Algiz

29


WOMAN in the World

KOBIETY inspirują

Justyna Hylewska

To the Sky Justyna Hylewska jest właścicielką firmy AVESA Luxury Apartment Rentals, która zajmuje się wynajmem luksusowych, nowoczesnych i w pełni wyposażonych apartamentów we wrocławskim drapaczu chmur Sky Tower. Rozmawiała IRMINA PRZYBYŁOWSKA 30


WOMAN in the World lub porażkę traktuję jak nauczycielkę, która w jakimś celu daje mi określoną lekcję. Staram się spojrzeć na dane wydarzenie z innej perspektywy i wyciągnąć z niego wnioski.

Pani Justyno, jak długo działa Pani na rynku nieruchomości i co Panią przyciągnęło do tej branży? Na rynku działam od 4 lat. Na pomysł otwarcia firmy wynajmującej apartamenty wpadłam razem z moim partnerem. Jako że lubię poszerzać swoje horyzonty i poznawać nowe rzeczy, postawiłam na tę kartę. Jak widać – pomysł był strzałem w dziesiątkę. Z roku na rok jest coraz lepiej.

Pytanie w imieniu zainteresowanych tematem czytelniczek: od czego zacząć inwestowanie w nieruchomości? Żeby zacząć inwestować w nieruchomości, trzeba poświęcić sporo czasu na zdobycie wiedzy o rynku, przygotować kapitał, określić typ nieruchomości, grupę docelową pod względem miejsca oraz typu klienta. Kluczowa jest determinacja oraz kreatywne myślenie, które w przyszłości zaowocuje.

Jakiego typu nieruchomościami się Pani zajmuje? Przede wszystkim są to nieruchomości mieszkaniowe, do których należą prywatne apartamenty wynajmowane na krótkoterminowy najem. Czy trudno jest przebić się kobiecie w tej branży? To dobre pytanie. Z jednej strony nie jest to łatwe, gdy na rynku jest duża konkurencja, z drugiej strony poza wiedzą i umiejętnościami potrzebna jest też siła charakteru oraz bogata oferta – wtedy łatwiej jest się przebić. W ofercie ma Pani na wynajem apartamenty w jednym z najbardziej znanych i widocznych budynków we Wrocławiu. Proszę o nich opowiedzieć. Sky Tower to jedyny drapacz chmur w tym urokliwym mieście. Na chwilę obecną w swojej ofercie posiadamy najbardziej luksusowe apartamenty z niesamowitym widokiem na panoramę miasta. Patrząc na te apartamenty, można pomyśleć, że mieszczą się one w Nowym Jorku lub Dubaju. Ich wykończenie zapiera dech w piersiach. Czy taki był Pani zamysł? Miał to być luksus na najwyższym poziomie? Tak, taki był mój zamysł. Chciałam, by apartamenty poziomem dorównywały najbardziej wyszukanym nieruchomościom na świecie i robiły spektakularne wrażenie na odwiedzających nas gościach. Zależy mi na tym, żeby oferta była zróżnicowana i na wysokim poziomie. Niektóre wnętrza zostały zaaranżowane na wzór najbardziej luksusowych apartamentów z różnych zakątków świata – Dubaju, Moskwy, Monako, Zurichu czy Nowego Jorku. Dorównując poziomem tak wyszukanym miejscom, przyciągają klientów, którzy chcą zasmakować luksusu, nie wyjeżdżając z Polski. Co jest dla Pani motywacją do działania? Jak radzi sobie Pani z trudnymi sytuacjami, porażkami? Motywacją do działania jest dla mnie prestiż, niezależność, rodzina i rozwój osobisty. Każdą trudną sytuację

Co przyniesie Pani 2021 rok? Rok 2020 był trudnym czasem dla wielu firm, sporo z nich w mojej branży upadło. Na szczęście mnie to ominęło i liczba apartamentów, które mam pod opieką, się zwiększyła. Zainwestowaliśmy w tych ciężkich czasach w rozwój firmy i liczymy na to, że te inwestycje się zwrócą i 2021 rok będzie dla nas owocnym czasem. ∎

Fb: AvesaApartamenty Instagram: @skytowerwroclaw Tel.: +48 880625051 E-mail: AVESA.wroclaw@gmail.com 31


WOMAN in the World

Jak uniknąć niespodzianek w serwisie samochodowym Coraz więcej kobiet zajmuje się serwisowaniem swojego samochodu. Stereotyp, że należy to do obowiązków mężczyzny, w tych czasach już się nie sprawdza.

W

iele z nas nie ma miłych wspomnień związanych z warsztatami samochodowymi, co dodatkowo zniechęca do wizyt w serwisie. Często zamiast szybko reagować, gdy pojawiają się wątpliwości co do stanu samochodu, kobiety jeżdżą, aż samochód całkowicie odmówi posłuszeństwa. Na co zwrócić uwagę podczas wizyty w serwisie, aby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji, a auto było prawidłowo naprawione?

1

Zawsze proś o dokument sprzedaży z jasno określonym zakresem naprawy oraz wyszczególnionymi częściami. Niestety praktyki serwisów bywają różne. Faktura z pozycją „naprawa samochodu” jest nie do przyjęcia. Warsztat ma obowiązek jasno określić, jakie czynności zostały wykonane. • W przypadku reklamacji nie będzie wątpliwości, czy dany element był wymieniany i czy po prawej, czy lewej stronie. • Dzięki temu mamy historię napraw, co jest przydatne przy sprzedaży, a także w sytuacji, gdy nie jesteśmy pewne, kiedy np. był wymieniany olej w skrzyni biegów. • Gdy po odebraniu samochodu nie jesteśmy przekonane, czy został on właściwie naprawiony, dokładne określenie wymienionych elementów pozwala na łatwiejszą weryfikację.

2

32

Komunikuj się skutecznie. Mam wrażenie, że gdy kobiety odwiedzają serwis samochodowy, tracą poczucie pewności siebie i stają się wycofane. Zdarza się, że serwisy stosują „techniki” skutecznie zniechęcające do dociekliwości. Bardzo ważne jest, aby podczas wizyty w warsztacie dokładnie opisać niepokojące objawy. Błędem jest próba samodzielnego diagnozowania przy pomocy kolegów i „szwagra”. Nakierowywanie pracowników serwisu na przyczynę usterki często kończy się wymianą elementów, które nie mają z nią związku, ale skoro klient chciał, to zostało wymienione. Dobry serwis poradzi sobie ze znalezie-

niem przyczyny, trzeba tylko precyzyjnie opisać objawy. A jeżeli sobie nie radzi, należy go zmienić.

3

Ustal przewidywany koszt naprawy oraz rodzaj części. Warsztaty niestety często same oceniają, na co klienta stać, a na co nie. Jest to poważny błąd. Oferta na rynku części jest szeroka, a dostępne części są bardzo różnej jakości. Warto domagać się informacji, jaki mamy wybór. Często warto zapłacić odrobinę więcej i mieć pewność, że nie wrócimy z problemem. Zamienniki złej jakości – szczególnie jeżeli dotyczy to elektroniki samochodowej – powodują dalsze problemy, które bardzo trudno zdiagnozować. Uszkodzony element został wymieniony, a samochód nadal wykazuje usterki. Aby zapobiec takim sytuacjom, warto wymagać od serwisu jasnej informacji, czego dotyczy naprawa, jakie części zostaną użyte i jaka jest alternatywa. Przed każdą naprawą proś o wstępny kosztorys. Są sytuacje, w których trudno jest dokładnie wycenić naprawę, ale w większości przypadków nie stanowi to problemu. Warto być przygotowanym na to, jaki wydatek nas czeka.


WOMAN in the World

4

Sprawdź, co wchodzi w zakres podstawowego przeglądu. Przy okazji przeglądu zwróć uwagę, czy serwis dokładnie sprawdza stan samochodu. I czy mieści się to w zakresie przeglądu. Często użytkownicy aut mają świadomość, że trzeba wymienić olej i filtry i że to wystarczy. Warsztaty mają różne podejście. Producenci samochodów – różne zalecenia. Ja jestem zwolenniczką sprawdzania stanu samochodu przy okazji przeglądu. Jeżeli nie jest to standardem w danym serwisie, warto poprosić o dokładne sprawdzenie samochodu i diagnostykę. Takie podejście znacznie ogranicza prawdopodobieństwo nagłej awarii oraz zmniejsza liczbę wizyt w serwisie. Czas jest cenny, a brak samochodu komplikuje życie. Wiele usterek można usunąć na wczesnym etapie. Dla serwisu są one już widoczne, kierowca może jeszcze nie słyszeć bądź nie czuć objawów. Wcześniej czy później i tak trzeba będzie wykonać naprawę. Z doświadczenia wiem, że w najmniej odpowiedniej chwili.

w innym, a łożyska w kolejnym, wcześniej czy później doprowadzi do problemów. Serwis, który ma auto pod stałą opieką, przechowuje historię napraw i wie, kiedy i co zostało zrobione. W przypadku niejasności czy reklamacji nie będzie odsyłał do poprzedników. Stały klient jest dla serwisu cenny, dlatego gdy będziesz miała jakiś problem w trasie lub coś Cię zaniepokoi, będziesz mogła liczyć na pomoc. Gdy zadzwonisz do serwisu, który nie zna Ciebie i Twojego samochodu, raczej nic mądrego nie poradzi. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zostaniesz zbyta.

5

Proste sposoby na weryfikację:

Wybierz jeden serwis samochodowy, który będzie się opiekował Twoim autem. Jest to dosyć istotne. Gdy już znajdziesz serwis, który wzbudza Twoje zaufanie i podoba Ci się to, jak jesteś traktowana Ty i Twoje auto, nie szukaj tańszych rozwiązań. Oczywiście w granicach zdrowego rozsądku. Wymiana klocków w jednym warsztacie, sprzęgła

To klientka decyduje, gdzie naprawia swój samochód. Jeżeli serwis Ci nie odpowiada, zawsze możesz go zmienić i warto z tej możliwości korzystać. Masz prawo oczekiwać wyczerpujących informacji, traktowania z pełnym szacunkiem oraz uczciwego podejścia. Unikanie wizyt w serwisie nie jest niczym dobrym ani dla samochodu, ani dla portfela. Pomimo że to teoretycznie męski świat, pamiętajmy o tym, że mamy równe prawa.

• Jeżeli masz wątpliwości, zawsze proś o wymontowane części. • Możesz poprosić o zdjęcia z naprawy. Dla solidnych serwisów nie jest to wielki problem. • Jeśli nie jesteś pewna, czy elementy, za które zapłaciłaś, rzeczywiście zostały wymienione, poproś inny serwis o sprawdzenie, które części są nowe (nie wszystko da się sprawdzić, ale w przypadku np. zawieszenia jak najbardziej jest to możliwe). • I chyba ostatni, z życia wzięty: klientka, która po każdym przeglądzie miała wrażenie, że olej nie był wymieniony (samochód na gwarancji, więc musiała serwisować w ASO), przed kolejnym przeglądem oznaczyła pokrywę od filtra oleju lakierem do paznokci. Po wyjechaniu z serwisu wystarczyło sprawdzić, czy była odkręcana ∎

Jeżeli chcesz wiedzieć więcej o serwisowaniu samochodu, zapraszam na:

www.warsztatnaobcasach.pl, www.morela.com.pl Iwona Kornatko

33


WOMAN in the World

Jak odkryć w dziecku talent?

Dzieci są różne i nie ulega to wątpliwości. Każdy z nas, kto posiada dwie, trzy i więcej pociech wie, jak bardzo dzieci zrodzone z tej samej matki i tego samego ojca mogą się od siebie różnić. Niby rodzeństwo. Niby ci sami rodzice. Niby tak samo wychowywani, a jednak charaktery czy wygląd zewnętrzny mogą się od siebie diametralnie różnić. A skoro każdy z nas jest inny i nasze dzieci także, to jak odkryć w dziecku talent? Przecież każdy z nas i każde z naszych dzieci go posiada.

Dziecko jest niczym nieoszlifowany diament. Tylko uwaga, poświęcony czas, środki finansowe i zaufanie rodzica do dziecka pozwoli na poszukiwanie, a potem na szlifowanie talentu dziecka. Jak zatem odkryć talent dziecka i zadbać o niego tak, by pozostał nie tylko przyjemną umiejętnością, ale w przyszłości zapewnił pracę, spełnienie marzeń i satysfakcję?

Uważnie obserwuj swoje dziecko od najmłodszych lat. Dziecięce talenty często objawiają się w wieku przedszkolnym. Umiejętność rysowania, malowania, śpiewu czy tańca często widoczne są już w przedszkolu. Wśród grupy rówieśników łatwiej dostrzec zdolności malucha niż w domowym zaciszu. Ważna jest więc także obserwacja ze strony nauczycieli przedszkolnych i przekazywanie spostrzeżeń rodzicom.

Poświęcaj dziecku dużo czasu i uwagi. Jeśli Twoje dziecko z jakiegoś powodu nie uczęszcza do przedszkola czy na zajęcia z grupą rówieśniczą, ważne jest, byście jako rodzice poświęcali swojemu malcowi dużo czasu i uwagi. Wspólne rysowanie, malowanie, układanie wierszyków, czytanie bajek czy śpiew i taniec to sposoby, które uaktywniają w dziecku pokłady talentów i możliwości. Czy zaobserwowanie w dziecku np. talentu do malowania bądź rysowania wystarczy, by malec w przyszłości rozwinął karierę na poziomie Leonarda da Vinci, Michała Anioła lub Jana Matejki? Absolutnie nie. 34

Jak zauważyć prawdziwy talent u przedszkolaka? • Obserwuj. • Podpowiadaj nowe techniki prac, np. plastycznych. • Zachęcaj do malowania / rysowania/ wydzierania/ klejenia itd. • Doceniaj każdą wykonaną pracę, nawet jeśli danego dnia okaże się, że jest ona słabsza niż ta z poprzedniego dnia. • Chwal. • Zauważaj ilość włożonej pracy i poświęconego czasu, a nie efekty. • Zauważ, jakie emocje budzi w dziecku wykonywanie prac plastycznych. Czy dziecko jest szczęśliwe? Czy samo chętnie garnie się do np. rysowania? Czy dziecko jest zadowolone ze swojej pracy? Czy lubi poświęcać swój czas na rysowanie? Czy złości się, gdy coś mu nie wychodzi? Czy rozrzuca kredki dookoła, czy wręcz przeciwnie? Czy sprząta swoje stanowisko pracy po ukończonym rysunku i z „namaszczeniem” traktuje swoje narzędzia pracy?

Rozwijaj talenty.

Jeśli zauważysz w dziecku pierwsze oznaki talentu, pochyl się nad nim. Nic tak nie rozwija kreatywności młodego człowieka jak pochwały i duma rodziców. Gdy dziecko czuje, że je wspierasz w jego wyborach, decyzjach i podjętych zadaniach, wykonuje je chętniej. Rozwijanie talentów to często żmudna, długa i monotonna praca. Ale przynosi efekty. Jeśli rzeczywiście uda Ci się odkryć talent swojego malucha, będziecie najdumniejszymi rodzicami na świecie. Satysfakcja gwarantowana w 100%.


WOMAN in the World

Pozwól dziecku doświadczać i zmieniać zdanie. To, że Twój młodzieniec na początku wybiera piłkę nożną, a po jakimś czasie nie chce na nią chodzić i trenować, tylko marzy mu się boks czy gra na pianinie to nic złego. Pamiętaj, że młody człowiek doświadcza, sprawdza i weryfikuje swoje zainteresowania. Pozwól mu na to. Nie wymagaj strzału w 10 za pierwszym razem. Konsekwencja – tak, absolutnie, ale dopiero gdy wszyscy dookoła, a przede wszystkim dziecko, wiecie, że to właśnie to. Zmiana zdania na etapie poszukiwań jest jak najbardziej zrozumiała. Zmiana zdania to testowanie różnych możliwości i podejmowanie świadomej decyzji. Pozwól na to dziecku. To musi być jego wybór.

Wierzę, że każdy z nas i każde z naszych dzieci ma swoje talenty. Wystarczy je odkryć. Wystarczy je zauważyć. Wystarczy tego dopilnować i w odpowiednim momencie życia być konsekwentnym, upartym i wytrwałym. Mistrzowie nie rodzą się sami. Mistrzostwo to według niektórych tylko 1% talentu, a 99% pracy. Nie bez przyczyny powstała teoria Andersa Ericssona na temat 10 000 godzin prowadzących do perfekcji w danej dziedzinie.

Nie nakazuj.

„Są w życiu rzeczy, które warto, są rzeczy, które się opłaca i nie zawsze to, co warto, się opłaca, nie zawsze to, co się opłaca, warto”.

Rodzice mają czasami tendencję do przelewania swoich marzeń, aspiracji i niespełnionych oczekiwań na dziecko. Jeśli sama jesteś aktywna fizycznie, nie oznacza to, że Twoja pociecha też taka jest. Być może woli rysować lub grać na gitarze. Każdy z nas jest inny i każdy ma prawo do swoich decyzji.

Daj dzieciom wybór.

Jeśli masz kilkoro dzieci, każde z nich ma swoje zdanie na temat różnych pasji. Każde jest inne i każde ma prawo do własnego wyboru. Jedno może być piłkarzem, inne malarzem. I to jest OK. To są ich życia i ich marzenia, które chcą realizować. Zwróć szczególną uwagę na młodsze dzieci w rodzinie. Nieraz zdarza się sytuacja, w której starszak tak bardzo wpływa na rodzeństwo, że nieświadomie wywiera presję własnej pasji na młodszych. Pamiętaj, by tłumaczyć każdemu z osobna, że każdy ma prawo do własnych zainteresowań.

profesor Władysław Bartoszewski

A co, jeśli Twoje dziecko pewnego dnia zrezygnuje? Nic. Absolutnie nic. Każdy ma do tego prawo. Zrób wszystko, by była to przemyślana decyzja. A jeśli będzie ostateczna, to choć dla Ciebie może być niezrozumiała, zaakceptuj ją i uszanuj. ∎

Marta Gargas Certyfikowany trener mentalny, licencjonowany trener Structogram®, autorka, mówca. Przez 10 lat pracowała w korporacji w sektorze finansowym. Zainspirowana macierzyństwem, swobodą i wolnością, w 2013 roku założyła firmę szkoleniową. Pracuje z handlowcami, biznesmenami, właścicielami firm i sportowcami. W czerwcu 2019 roku przygotowywała w zakresie treningu mentalnego męską reprezentację Polski do udziału w mistrzostwach Europy w siatkówce na siedząco. Na stałe współpracuje z klubami sportowymi oraz reprezentacją Polski. Prywatnie #BiznesMama trzech synów i właścicielka dwóch ogromnych psów. Autorka książki #BiznesMama. Biznes urodzony w domu oraz kalendarza #BiznesMamy. Wspiera kobiety w łączeniu aktywności zawodowej z macierzyństwem oraz rozwoju swoich pasji. Wierzy, że małymi krokami można osiągnąć duży sukces. www.martagargas.pl

35


WOMAN in the World

Wpływ mediów na dziecko

W

obecnych czasach dostęp do mediów i nowych technologii jest bardzo prosty. Jak wiadomo nie od dziś, mają one bardzo duży wpływ na dzieci. Przykre jest zjawisko odkładania na dalszy plan czytania dzieciom bajek, wspólnego spacerowania czy wartościowego spędzania czasu z dzieckiem np. poprzez zabawę. Najczęściej można zaobserwować dzieci siedzące przed telewizorem czy z telefonem w ręku. Smutna ta nowa rzeczywistość!

Dla dzieci telewizja oraz komputer są niezmiernie niebezpieczne. Nie potrafią one odróżniać rzeczywistości od fikcji.

36

Świat, który pokazują mass media, ma się nijak do świata realnego. Kreowana jest w nich idealna rzeczywistość, gdzie dostarczane są pozytywne emocje, świat w różowych barwach, pełen lukru. Często jest tak, że dzieci sięgają po gry czy filmy niewłaściwe dla ich wieku. Dlatego warto choć na chwilę się zatrzymać i poświęcić nieco czasu na sprawdzenie, jakie treści ogląda nasze dziecko. Należy wziąć pod uwagę wartości edukacyjne, emocje oraz czas emisji.

Warto pamiętać, że nie należy dziecka całkowicie odizolować od mediów, ale z głową ograniczyć korzystanie z tych „dobroci”. Jeśli pozwalamy dziecku obejrzeć daną bajkę czy film, dobrze jest to zrobić razem z nim. Po pierwsze: kontrolujemy treści, jakie trafiają do naszego dziecka, po drugie: jest to bardzo dobra okazja do zacieśniania więzi rodzic-dziecko. Wspólne oglądanie jest okazją do rozmów na temat tego, co się zobaczyło. Niejednokrotnie spotykam się ze zdziwieniem rodziców, gdy ich dzieci przejawiają agresję (przecież u nas w domu nie ma przemocy – mówią) bądź gdy dzieci odnoszą się do nich w niewłaściwy sposób, używając brzydkich słów. Niekontrolowane przyswajanie zbyt wielu treści poprzez oglądanie telewizji oraz korzystanie z gier komputerowych może mieć negatywny skutek w rozwoju mowy (opóźnienie). Inne konsekwencje to problemy z koncentracją (dzieci są przebodźcowane), umiejętnością zapamiętywania, czytaniem ze zrozumieniem. Zostaje opóźniony rozwój systemu emocjonalnego dzieci, są one egoistyczne, mają negatywne nastawienie do rzeczywistości. Nie wspominając już o zwyrodnieniach kręgosłupa (najczęściej dzieci się garbią!) i pogorszeniu wzroku. Zbyt częste korzystanie z mass mediów prowadzi u dzieci do ich niedostatecznej aktywności fizycznej, intelektualnej oraz społecznej.


WOMAN in the World

Ekran telewizora czy komputera wprowadza nas w świat „elektronicznej samotności”. Mówi się również o „uzależnieniu ekranowym”. Polega ono na utożsamianiu się z postaciami z bajek czy filmów, wchodzeniu z nimi, jako widz, w relację poprzez śledzenie ich losów i przejmowanie się ich kłopotami. Wczuwając się w emocje tych bohaterów, niektórzy zapominają o rzeczywistym świecie, który oferuje prawdziwą przyjaźń, rozmowy z osobami dla nas ważnymi, spotkania i relacje. Zapoznanie się dziecka z telefonem, tabletem, telewizją czy komputerem jest bardzo szybkie. Niezwykle łatwo przekroczyć granice, które wyznaczają właściwe wykorzystywanie tych urządzeń, tak by nie niosły za sobą negatywnych skutków. Zdarza się tak, że po pewnym czasie – gdy następuje całkowity brak dostępu do telewizora czy komputera – pojawia się u dziecka agresja, rozdrażnienie, apatia. Skutkują one konfliktami i nieporozumieniami rodzinnymi. Dziecko nie chce uczestniczyć w spacerach, we wspólnym graniu w planszówki bądź w innej kreatywnej aktywności. Twierdzi, że to dla niego nudne. Dzieci bardzo często ulegają uzależnieniu od wspomnianych urządzeń, a końcowym efektem tego uzależnienia może być nastawienie na zaspokajanie tylko własnych potrzeb, brak tolerancji i zrozumienia, egocentryzm, bardzo duża impulsywność, trudności w nawiązywaniu kontaktów społecznych, wycofanie. Najpopularniejszym środkiem masowego przekazu jest telewizja. Podczas jej oglądania do dzieci docierają agresywne dźwięki, a migocący ekran powoduje zaburzenia w prawidłowym rozwoju sfery psychicznej (np. nerwice) i fizycznej (wady wzroku, krzywice). Dzieci mocno przeżywają obrazy niosące za sobą duży ładunek emocjonalny. Programy, których nie rozumieją, mogą doprowadzić do występowania u nich lęków i złych snów. Dozowanie dziecku dostępu do mediów jest możliwe wtedy, gdy rodzice sami są wolni od uzależnienia od nich. Rodzic nie da dobrego wzorca, jeśli po powrocie do domu w pierwszej kolejności włącza telewizor. Powinno się rozmawiać z dzieckiem o oglądanych programach. Dzięki temu rozwijamy u niego pamięć, uczymy dokonywania wyborów i oceniania, co jest złe, a co dobre, porządkujemy wiadomości. Rodzic ma za zadanie poświęcić dziecku więcej czasu na to, by wprowadzić je w świat realny. Pokazanie i wyjaśnienie rzeczywistości zaprocentuje tym, że dziecko nie będzie się czuło samotne i zagubione. Zainteresowane prawdziwym światem, nie będzie przejawiało potrzeby spędzania czasu przed ekranem.

Warto również zauważyć, że bardzo duży wpływ na psychikę mają reklamy telewizyjne. Dzieci nieświadomie stają się obiektem manipulacji. Reklamy kształtują filozofię „mieć”. Wytwarzają u dziecka poczucie braku. Bardzo często dzieciom doskwiera poczucie niższości, bo nie mają zabawki z reklamy. Zatem jakie powinny być zasady korzystania z telewizora / komputera? Oto kilka z nich: • Kontrolowanie treści oglądanych przez dziecko. • Ograniczenie oglądania telewizji do 1 godziny dziennie. • Warto zastosować zasadę, że najpierw należy wykonać obowiązki, a dopiero po nich można obejrzeć np. bajkę. • Rozmowa z dziećmi o wspólnie oglądanych programach. • Dokonywanie selekcji oglądanych programów / gier. • Nie należy oglądać telewizji podczas posiłków. • Należy wyłączyć telewizor / komputer podczas rozmów rodzinnych. Powyższe zasady są potrzebne nie tylko dzieciom, ale również dorosłym. Poza negatywnymi aspektami telewizji, warto również wspomnieć o jej pozytywnej stronie. Można zauważyć, że coraz częściej mamy dostęp do profesjonalnie tworzonych programów, które uwzględniają wiek dzieci. Programy te są nastawione na rozwój umiejętności, m.in. śpiewania, liczenia, naukę alfabetu, poznanie nowych emocji i sytuacji, naukę nowych słów. Dziecko może poznawać świat, oglądając filmy przyrodnicze, geograficzne czy kulturowe. Warto pamiętać, że oglądanie tego typu programów nie powinno przekraczać kilkunastu minut, gdyż po tym czasie dziecko jest najzwyczajniej w świecie zmęczone. Podsumowując: mass media mogą wpływać na dzieci zarówno negatywnie, jak i pozytywnie. Wszystko leży w rękach nas – rodziców. Kształtujemy ten wpływ, decydując za każdym razem o tym, co dziecko ogląda i ile czasu na to poświęca. Bardzo zachęcam do mądrego korzystania z technologii, jakie daje nam świat. ∎

Karolina Prudło Mgr pedagogiki ogólnej, doradca pedagogiczny dający rodzicom wsparcie, wskazówki i inspiracje do budowania więzi opartych na bliskości, cieple i zrozumieniu. Autorka artykułów na temat rodzicielstwa bliskości, rodziny, dzieci. Mama dwóch córek. Profil na Instagramie: @matka_pedagog 37


WOMAN in the World

Moda dla kochających planetę!

„Lamita to kobieta, dlatego w ofercie naszego sklepu można znaleźć dobrze przemyślane kobiece projekty oraz ich wierne odwzorowania dla dziewczynek. Wyznajemy zasadę slow fashion. Ubrania z każdej kolekcji produkowane są w ograniczonej liczbie sztuk. Powstają z najwyższej jakości tkanin i ekologicznych dzianin” – mówią Marta & Magda, właścicielki marki.

Co oznacza dla Was określenie „moda ekologiczna”? To bardzo szerokie pojęcie. Dla nas kryje się pod nim nie tylko jakość i pochodzenie tkanin używanych do produkcji – to kwestia dla nas oczywista i podstawowa. To również ponadczasowe kroje, które w zależności od wykorzystanych dodatków będziemy mogły „ograć” na wiele sposobów. To moda, która „nie czeka” w szafie na okazję, a sama w sobie nią jest – bo czyż nowy dzień nie jest odpowiednim świętem i sposobnością do tego, by czuć się dobrze i wyjątkowo? To moda, która nie szkodzi środowisku, a powstaje w pełnej symbiozie i harmonii z nim. To moda, która będzie z nami na długo lub znajdzie drugie życie w innej szafie, bo dzięki jakości oraz swojej ponadczasowości nie traci z biegiem czasu, a tylko zyskuje. A ostatecznie moda ekologiczna to według nas synonim Lamity. Co wyróżnia Waszą markę? Przede wszystkim jakość, na którą dajemy gwarancję. U nas przy tworzeniu nowych projektów nie ma przypadków. Tutaj wszystko jest starannie dobrane, począwszy od najmniejszych rzeczy, których nie widać: gumki, sznurki, guziki – wszystko jest naturalne, a kończąc na głównych materiałach, chociażby takich jak bawełna organiczna GOTS (najwyższe obostrzenie w tej kategorii). Nasze ubrania są uniwersalne i wygodne, tak aby równie dobrze czuła się w nich elegancka kobieta pracująca na co dzień np. w biurze, jak i młoda mama biegająca w trampkach za dzieckiem. Warto również zwrócić uwagę na projekty dziecięce, które na pierwszy rzut oka są wiernym odwzorowaniem damskich ubrań, jednak zostały one stworzone w taki sposób, by mogły rosnąć wraz z dzieckiem. Na uwagę zasługują także produkty ręcznie robione. Co jeszcze? Oczywiście kolory! Nasze printy to eksplozja barw. Chcemy wprowadzić na ulice uśmiech i zabawę, a przy tym wszystkim – świadome podejście do mody.

Bawełna organiczna niejedno ma imię, a GOTS potwierdza wybór tej najlepszej z możliwych. Rozwijając skrót: Global Organic Textile Standard oznacza największe obostrzenia w kategorii bawełny i mówi o wielu bardzo ważnych sprawach, m.in. o źródle pochodzenia bawełny i o jej uprawach. Obejmuje też wszystkie etapy produkcji – od surowca aż po gotowy produkt. A mówiąc bardziej konkretnie: GOTS to zakaz używania chemikaliów, to ograniczona ilość pestycydów przy uprawach bawełny, ograniczona ilość zużywanej wody w zamkniętym obiegu przędzy i godne wynagrodzenie pracowników. Skąd czerpiecie inspiracje? Natura to nasza główna i najwspanialsza inspiracja. To ona tworzy niesamowite projekty zachwycające naturalnym pięknem! Jakie macie rady dla osób, które chciałyby robić zakupy w duchu slow fashion? Na co zwracać uwagę? Robiąc zakupy, zwracajcie uwagę na metki. Nie bójcie się zapytać o certyfikaty. Moda slow fashion jest w pełni transparentna. To nie są sieciówkowe produkty tworzone w ogromnych, przytłaczających naszą planetę ilościach. Bardzo często są to małe dzieła sztuki, które powstają z pełnym zaangażowaniem i miłością. Pamiętajmy, że za dobrą jakość popartą certyfikatami, za rękodzieło wymagające wielu godzin pracy warto zapłacić wyższą cenę. To zaprocentuje! Takiej garderoby nie musimy wymieniać co sezon czy po kilku założeniach. Ona będzie nam wierna i pozostanie z nami przez bardzo długi czas. ∎

Często ubrania tworzone w duchu ekologii nie kojarzą się z elegancją i ciekawym fasonem. Czy można być ubranym modnie, elegancko i eko? Oczywiście! Nasza marka jest tego przykładem. Niezależnie od ponadczasowych krojów trafiamy w aktualne trendy promowane przez największe domy mody. A jesteśmy skłonne powiedzieć, że jakością niejednokrotnie przewyższamy ich projekty. Stawiamy na kolory, printy i zaskakujące detale. Lamita walczy z mitem, że ekologicznie znaczy nudno i bez wyrazu.

38

Produkujecie ubrania z bawełny organicznej i macie certyfikat GOTS. Co to oznacza?

www.lamita-organic.com www.facebook.com/lamitaorganic www.instagram.com/lamita_organic https://www.tiktok.com/@lamita_organic


WOMAN in the World

Ciąża w UK czy w Polsce? Przyjeżdżając do Anglii, nie spodziewałam się, że powiększy nam się rodzina. Już sama zmiana miejsca zamieszkania, język, nowa kultura, nieznane dotąd warunki życia były ogromnym zaskoczeniem i pewnego rodzaju trudnym doświadczeniem. Potrzebowałam czasu, aby odnaleźć się w starej roli w nowej rzeczywistości. Miałam już dwoje dzieci, dziewczynkę i chłopca. Czegóż chcieć więcej? A jednak – kiedy człowiek już się osadził, znalazł i rozpoczął pracę, często na dużo niższym poziomie niż jego wykształcenie, zaczął poznawać ten nowy świat, do którego przyjechał z nadzieją na lepszą przyszłość, na teście ciążowym pokazują się dwie kreski. I co teraz? Wizja kilku kolejnych miesięcy z dzieckiem pod sercem potrafi nieźle przestraszyć, ale jednocześnie dać ogrom radości i ekscytacji, szczęścia i miłości. Począwszy od pierwszych symptomów, które dają się we znaki większości kobiet, aż do końcowych trudności związanych z ciążą, prawdopodobnie będziesz nadal pracowała. Bardzo rzadko kobieta w ciąży dostaje zwolnienie lekarskie, a na macierzyński można przejść najpóźniej 4 tygodnie przed planowaną datą porodu. Pamiętaj, że decyzje, jakie będziesz podejmowała, są tylko i wyłącznie Twoimi decyzjami. Twoim pierwszym krokiem będzie wizyta w GP (albo self-referal w szpitalu) u położnej, a nie lekarza. To jedna z największych różnic w prowadzeniu ciąży pomiędzy Wielką Brytanią a Polską. To jest najlepszy moment, aby zapomnieć wszystko, co do tej pory usłyszałaś o ciąży, porodzie i połogu. Zresetuj swój umysł i daj się poprowadzić kobiecej intuicji. Ciąża i poród to stan fizjologiczny, naturalny, Agnieszka Pluta-Szkaradek Kobieta, żona, mama i doula, którą fascynują inne kobiety – ich moc porodowa, niezwykłe więzi oraz wewnętrzny instynkt do bycia matką. Absolwentka studiów magisterskich Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, aktualnie studentka na University of Bedfordshire. Ukończyła liczne kursy i szkolenia z zakresu wiedzy i praktyki okołoporodowej. Szkoliła się u Katy Hemus, aby być najlepszą doulą. Wciąż się dokształca, czytając literaturę ciążową, porodową i połogową. Towarzyszy kobietom w intymnych momentach narodzin ich dzieci i udziela niemedycznych konsultacji laktacyjnych. Ufa każdemu nienarodzonemu jeszcze dziecku i wierzy w kobiecą siłę rodzenia. Z prywatnego doświadczenia wie, czym jest strach przed porodem i jak go odczarować. Jej zawodowa misja polega na tym, aby każda kobieta mogła urodzić godnie i w zgodzie z samą sobą. Agnieszka Pluta-Szkaradek prowadzi Polską Szkołę Rodzenia w UK po to, abyś TY mogła się przygotować do porodu najlepiej jak to możliwe, bo PORÓD ZACZYNA SIĘ W TWOJEJ GŁOWIE!

a zrozumienie jego przebiegu pozwoli Ci się oswoić nie tylko z niepewnościami, lękiem czy strachem, ale również otworzy przed Tobą bramę do poznania swojego porodowego JA. Pary, które nie czują się pewnie w nowej sytuacji mogą skorzystać z Polskiej Szkoły Rodzenia w UK (https://www.facebook.com/polskaszkolarodzeniawuk). Podczas kursów poruszane są najważniejsze tematy, które pozwolą Wam zrozumieć system opieki okołoporodowej w Anglii i poczuć się tu naprawdę dobrze „zaopiekowanym”. Musisz też wiedzieć, że prowadzenie ciąży w UK jest dużo bardziej naturalne, to znaczy, że jest mniej badań, dwa USG oraz brak badań wewnętrznych (przez pochwę), co przede wszystkim chroni przed niepotrzebnymi infekcjami. Położne mają „fach w ręku”, potrafią wyczuć ułożenie dziecka w trakcie badania poprzez powłoki brzuszne, a nawet oszacować jego wagę, często się przy tym nie myląc. Choć wiedziałam sporo o ciąży i naturalnym porodzie z racji wykonywanego przeze mnie zawodu, to dopiero tutaj poczułam, że to jest naprawdę możliwe do zrealizowania. Zmniejszenie medykalizacji do minimum wtedy, gdy nie jest potrzebna, a z drugiej strony bardzo profesjonalne podejście do tematu pomogło mi podjąć decyzję, że nasza trzecia dzidzia urodzi się w domu. Jakież było moje zdziwienie, gdy położna z ogromnym uśmiechem i aprobatą przyjęła tę wiadomość. Poczułam, że mnie wspiera, że mnie rozumie, że jest ze mną. Otrzymałam poczucie bezpieczeństwa i indywidualne podejście, których tak bardzo brakowało mi w naszej ojczyźnie. Moim marzeniem jest, aby Polska tak przeorganizowała system opieki okołoporodowej, aby choć w minimalnym stopniu zbliżyć się do tego, który jest w UK. Dostępność porodów naturalnych, wsparcie i zrozumienie, a przede wszystkim decyzyjność leżąca po stronie kobiety zasługują na złoty medal. Jeśli czujesz, że potrzebujesz dowiedzieć się więcej na temat ciąży i porodu, zapraszam Cię serdecznie na www.polskaszkolarodzenia.co.uk. Znajdziesz tam czat, na którym możesz ze mną porozmawiać o każdej nurtującej Cię sprawie. W drugiej części dowiesz się, jak rodzi się w UK. Bądź ze mną. Do zobaczenia w następnym numerze! Twoja doula, Agnieszka Pluta-Szkaradek

39


WOMAN in the World

Dlaczego boli mnie kręgosłup lędźwiowy? się podczas zmiany pozycji), ból, który nie ogranicza naszej ruchomości oraz zmiana koloru moczu (mocz mętny). Przy takich objawach pierwszy w kolejności powinien być zawsze lekarz! Te dolegliwości występują rzadko, ale warto o nich pamiętać. Wykwalifikowany fizjoterapeuta wykonując szereg testów ortopedyczno-neurologicznych oraz przeprowadzając szczegółowy wywiad, dobierze odpowiednio dopasowaną terapię oraz poinstruuje, w jaki sposób zmienić złe nawyki.

J

est to najczęstszy problem, z jakim pacjenci odwiedzają gabinety terapeutyczne. Podejrzewa się, że ta dolegliwość dotyczy około 80% ludzi. Prawdopodobnie większość z Was doświadczając tego problemu, szukała pomocy w różnych źródłach (internet, porady rodziny itp.) lub wykorzystała masę żeli, kremów oraz tabletek przeciwbólowych. A kręgosłup jak bolał tak boli dalej. Otóż przyczyn bólów kręgosłupa jest całe mnóstwo. Od zmian w obrębie samego krążka międzykręgowego (tzw. dysku) przez infekcje narządów miednicy mniejszej po problemy o podłożu psychicznym jak np. depresja.

40

No dobrze, ale jak odnaleźć się w tym gąszczu informacji? W pierwszej kolejności nie panikować, nie szukać pomocy w internecie czy u koleżanki. Pierwszym krokiem powinna być wizyta u internisty, ortopedy lub fizjoterapeuty. Dzięki odpowiedniemu wywiadowi lekarz jest w stanie wykluczyć poważne patologie, a w razie potrzeby skierować na dalsze badania. Najczęstszą przyczyną bólów pleców spotykaną w gabinetach jest po prostu brak ruchu. 8 godzin siedzenia przed komputerem, potem kilka godzin przed telewizorem, dodajmy do tego złe nawyki żywieniowe plus odwodnienie (bo po co pić wodę, skoro są napoje energetyczne lub słodzone soki) i mamy zupę, która jak wykipi, potrafi czasami ściąć z nóg na kilka dni. Oczywiście są też symptomy, które przy bólu pleców powinny zwrócić naszą szczególną uwagę, np. podwyższona temperatura ciała, ból ciągły (taki, który nie zmniejsza

Aby wprowadzić trochę ruchu do swojego życia, warto zaczynać od małych kroków: • Wybierz schody zamiast windy. • Przejdź jeden przystanek na piechotę. • Ustaw „przypominajkę” w telefonie: „wstań, rusz się, przejdź na drugi koniec korytarza, zrób 5 skłonów” – cokolwiek, co oderwie Cię od ciągłego siedzenia. • Wymień krzesło na dużą piłkę lub siedź na balance discu. • Zainwestuj w dobrą matę do akupresury, potrafi ona zmniejszyć dolegliwości bólowe, a przy tym wprowadzić ciało w stan relaksu. Każda spontaniczna aktywność ruchowa sprawi, że Twój organizm będzie Ci wdzięczny. Jako społeczeństwo cały czas zapominamy o prewencji, aby jak najbardziej zmniejszać ryzyko występowania wielu chorób. Prawda jest taka, że na wiele z nich pracujemy sami. Nasze ciała przez tysiące lat były w ciągłym ruchu, natomiast od niecałych 100 lat ten proces mocno spowolnił. Mając tego świadomość, staraj się codziennie dołożyć chociaż trochę ruchu, zamiast energetyka sięgnij po wodę, a zamiast batona zjedz jabłko. ∎

Monika Prętkowska Fizjoterapeutka, prywatnie mama i kochająca żona, spełniona kobieta oraz miłośniczka zdrowego stylu życia, która lubi zarażać swoją pasją.


WOMAN in the World

Chrząstka stawowa – zespół zużycia Każdy staw w naszym organizmie posiada chrząstkę stawową, która – oddzielona przez maź stawową – styka się z chrząstką stawową leżącą naprzeciw. Chrząstki stawowe ślizgają się, powodując, że staw pracuje płynnie w zakresie swojej ruchomości. Chrząstka stawowa znajduje się w każdym stawie, zarówno w stawach małych (np. stawy palców i nadgarstka), jak i dużych (stawy kolanowy, biodrowy, barkowy). Prawidłowa chrząstka stawowa składa się z 3 warstw. Są to: • chrząstka szklista (hyaline cartilage), • chrząstka włóknista (fibroid cartilage), • warstwa podchrzęstna (perichondrium), • kolejną warstwą poniżej jest kość (bone). Głównym schorzeniem przeciążeniowym dotyczącym chrząstki stawowej jest zespół zużycia chrząstki. Ponadto osobną grupę stanowią urazowe złamania, leczenie których zawiera wiele istotnych różnic. Nasilenie zespołu zużycia chrząstki stawowej było klasyfikowane według amerykańskiej skali Outerbridge’a (I*, II*, III*, IV*), aktualnie jest ona wciąż używana, lecz z punktu widzenia rozwoju nauk medycznych – nieco anachroniczna. Obecnie jako standard stosuje się klasyfikację według International Cartilage Regeneration & Joint Preservation Society (ICRS: www.cartilage.org). Jest to skala rozszerzona, 9-stopniowa – jako rozwinięcie pojęciowe skali Outerbridge’a: IA, IB, II, IIIA, IIIB, IIIC, IIID, IVA, IVB.

Dr Marek Zeliński Jest aktywnym członkiem następujących towarzystw: I.C.R.S – International Cartilage Regeneration and Joint Preservation Society. ESTROT – European Society of Tissue Regeneration in Orthopaedics and Traumatology. ESSR – European Society of Musculoskeletal Radiology.

chodni), PRP lub w warunkach sali operacyjnej. Artroskopowe techniki naprawczej inżynierii chrząstki stawowej (transpozycje chrząstki spoza stref nacisku, leczenie komórkami mezenchymalnymi (MSc) pobieranymi ze szpiku kostnego, z krwi pępowinowej – galareta Whartona, komórki stromalne (SSc), zabiegi o typie Lipogems (fat derived cells) oraz wiele innych – w tym najlepsze efekty zawsze daje leczenie skojarzone), prawie zawsze fizjoterapia i wlewy kroplówkowe odbudowujące. Ostatecznym efektem, do którego dąży terapia, jest otrzymanie nowych, wielomilionowych, niezniszczonych kultur komórek chrząstki. Bardzo użyteczne jest podawanie kolagenu płynnego dobrej jakości (samodzielnie, z kwasem hialuronowym lub PRP). Efekt obiektywny leczenia ortobiologicznego powinien być udokumentowany badaniem MRI po okresie około roku. ∎

Leczenie chrząstki stawowej odbywa się w zespołach: • lekarz bardzo dobrze orientujący się w nowoczesnych standardach leczenia, • doświadczony fizjoterapeuta, którego zadaniem jest – w drugiej części leczenia – wypracowanie statycznej i dynamicznej stabilizacji stawu / stawów, • pielęgniarka ortopedyczna zajmująca się w zespole kroplówkami dożylnymi – silnymi regeneratorami chrząstki stawowej (oczywiście tylko przy wysokich degeneracjach chrząstki). W leczeniu przyczynowym możemy stosować: • kwas hialuronowy – jest preparatem medycznym odbudowującym maź stawową, jedynie pośrednio może regenerować, więc jego zastosowanie ogranicza się do leczenia tymczasowego; jest bardzo skuteczny w leczeniu patologii chrząstki u dzieci i młodzieży oraz osób starszych z chrząstką na poziomie IVA, IVB, których stan kliniczny jest lepszy od obrazu MRI i które chcą uniknąć zabiegu operacyjnego – endoprotezoplastyki stawu (joint replacement), • leczenie ortobiologiczne, które można by podzielić na dwa segmenty – leczenie w warunkach kliniki (przy-

PLATINIUM CLINIC t: 0204 577 0003, 0 7539 476564 e: clinic@platiniumclinic.com, www.platiniumclinic.com 41


WOMAN in the World

Metaprogramy

Każdy człowiek ma pewne charakterystyczne dla siebie wzorce myślenia. Nie chodzi o poglądy i przekonania, które mogą się zmieniać zależnie od otoczenia, ale o sposoby myślenia, przez które filtrujemy wychodzące od nas i przychodzące informacje. Metaprogramy, bo o nich mowa, to pewnego rodzaju ogólne strategie myślenia. Dzięki poznaniu tych strategii łatwiej jest nam się porozumiewać. Znając i rozumiejąc metaprogramy, zyskujemy przewagę w komunikacji, lepiej rozumiemy i jesteśmy lepiej rozumiani przez innych. Znajomość metaprogramów daje Ci możliwość znacznie efektywniejszego komunikowania się z innymi, a także wywierania na nich skutecznego wpływu. Czasem podejrzewamy kogoś o nieczyste intencje, nie zdając sobie sprawy, że ten człowiek odmiennie od nas rozumie dane informacje. Czytając poniższe opisy, zastanów się, które są Ci najbliższe i jak wpływają na Twój kontakt z otoczeniem. Czy kojarzysz sytuację, w której podajesz innym zbyt szczegółowe informacje i stają się znudzeni rozmową? A może mówisz tak ogólnie, że trudno wychwycić sens wypowiedzi?

Naucz się komunikować bardziej elastycznie, wiedząc, że słuchają Cię również ludzie, którzy mają odmienne od Ciebie metaprogramy. Sprawdzaj i testuj poniższe opisy, pamiętając, że wszystkie metaprogramy są równie silne i wartościowe.

42

Autorytet zewnętrzny a wewnętrzny. Autorytet zewnętrzny – podejmuje decyzje głównie w oparciu o opinie innych. Szuka danych, badań, pyta innych o zdanie, potrzebuje więcej czasu. W celu skutecznej komunikacji pokazuj wyniki badań, powołuj się

na autorytety, informuj, jak zrobili to inni. Autorytet wewnętrzny – podejmuje decyzje w oparciu o wewnętrzne odczucia lub przekonania. Nie interesuje się tym, co na ten temat mówią inni. To osoba bardziej zdecydowana, opiera się na swoich doświadczeniach i poglądach. Aby mieć gwarancję skutecznej komunikacji, zapytaj tę osobę o jej subiektywną opinię i o to, co jest dla niej ważne. Nie krytykuj, lecz dyskutuj i szanuj odmienne zdanie. Opcje a procedury. Opcje – szuka możliwości, swobody wyboru. Nie lubi sztywności i reguł, które ograniczają. To osoba, która potrzebuje przestrzeni dla kreatywności i pomysłów. Aby wydobyć z niej potencjał, nie ograniczaj, a daj swobodę decyzji, możliwości. Procedury – potrzebuje procedur, punkt po punkcie, od „a” do „z”. Ważny jest porządek i ułożenie poszczególnych kroków. Taka osoba ma rozpisane notatki w kalendarzu i na kartkach. Ustala plan, zwykle językiem krótkim i zwięzłym. Gdy w kontakcie z tą osobą podasz procedury, będzie Cię cenić za profesjonalizm. Jeśli wprowadzisz chaos, nie będzie się umiała odnaleźć. Ogół a szczegół. Ogół – nie lubi szczegółów, ponieważ są męczące swoim natłokiem. Lubi generalizować, tworzyć wizje, mówić w przybliżeniu. Używa słów typu „wolność”, „dobro”, „plany”. W komunikacji z taką osobą używaj ogólników, opowiadaj, snuj wizje. Szczegół – potrzebuje konkretów i detali, zadaje dużo pytań, chce wiedzieć jak najwięcej. Na spotkanie z tą osobą lepiej precyzyjnie się przygotuj, tak aby widziała Twoje zaangażowanie i uważała Cię za profesjonalistę. Podobieństwa a różnice. Podobieństwa – tego typu ludzie kierują uwagę na to, jak nowe informacje zgadzają się z ich doświadczeniami. Nie przepadają za zmianami, których się boją. Cenią sobie bezpieczeństwo i stabilizację. Informację porównują do tego, co im znane. Jeśli przekonujesz taką osobę, mów o tym, w jaki sposób dany produkt, umowa czy projekt jest zbliżony do poprzednich. Pokazuj elementy, które nawiązują do tradycji i utartych poglądów.


WOMAN in the World

Różnice – tego typu ludzie najpierw dostrzegają to, co jest inne. Szybko się nudzą jednostajnością, lubią zmiany i różnorodność. Momentalnie dostrzegają problemy, niedociągnięcia i rzeczy, które nie pasują, nawet gdy wszystko inne jest spójne. Często używają słów „nowy”, „inny”. Czasem są to osoby męczące, szukające sprzeciwu dla tego, co mówisz. Znane informacje nie wzbudzają w nich ciekawości. Jeśli przekonujesz, skupiaj uwagę na tym, co odmienne i nietypowe. Aktywny a bierny. Aktywny – nastawiony na działanie, szybkie myślenie i podejmowanie decyzji. Wychodzi z inicjatywą, dużo mówi i przekłada to na działanie, używa wielu czasowników. W kontakcie proponuj dynamiczne akcje i działaj. Warto słuchać rozwiązań tej osoby i reagować na nie jak najszybciej. Bierny – nie jest skłonny do podejmowania szybkich działań. Czeka na reakcję drugiej strony, mniej mówi, więcej słucha. Działa, gdy dostanie wyraźne zadanie, nie angażuje się od razu. W rozmowie staraj się przewodzić i nadawać jej oczekiwany tor.

Pamiętaj, że na co dzień używamy wszystkich metaprogramów, choć niektóre mamy dominujące. Z części z nich korzystamy częściej i bardziej intensywnie niż z innych.

Motywacja „od” a motywacja „do”. Motywacja „od” – taka osoba koncentruje się na tym, czego nie chce, co chce ominąć, do czego nie dopuścić lub czego nie stracić. Dużo mówi o negatywnych aspektach i zagrożeniach. Pesymizm dodaje jej motywacji do działania. W kontakcie z tą osobą pokazuj negatywne konsekwencje oraz rozwiązania, jak je ominąć. Nie interesują jej zyski, lecz komfort i bezpieczeństwo. Motywacja „do” – myśli i mówi o tym, co chce osiągnąć. Motywuje się wizją przyszłości i nagrody. Ma orientację na zysk, wygraną, osiągnięcia. W kontakcie wskazuj jasno korzyści. Mówienie o zagrożeniach demotywuje osobę o dominującym typie motywacji „do”. Systemy reprezentacji: wizualny, słuchowy, kinestetyczny. Wizualny – przetwarza informacje przez wzrok. Potrzebuje zobaczyć, aby zrozumieć. Używa słów: „zobaczyć”, „obejrzeć”, „spojrzeć”. Ważne są obrazy i diagramy. W kontakcie z tą osobą mniej mów, więcej pokazuj. Słuchowy – przetwarza informacje przez rozmowę i słuchanie. Potrzebuje dyskusji, żeby zrozumieć. Nie lubi hałasu podczas rozmowy, ponieważ wtedy się rozprasza. Warto skupić się na rozmowie w komfortowych warunkach. Parafrazuj i zadawaj pytania, podnoszą one jakość rozmowy. Uczuciowy / kinestetyczny – potrzebuje odczuć, poczuć, „przetrawić” w sobie, żeby zrozumieć. Ważne są odczucia poprzez różne zmysły. Używa słów „czuję”, „doświadczam”. W kontakcie kieruj uwagę na „dobrą energię”, daj tej osobie czas na wczucie się w to, co mówisz.

Współczesna psychologia na metaprogramy patrzy z pobłażaniem, jednak pomimo braku potwierdzenia ze strony akademickiej, warto wykorzystać tę wiedzę w praktyce i samodzielnie sprawdzić jej skuteczność. ∎

Omniboost

e-mail: kontakt@omniboost.pl

www.omniboost.pl

43


WOMAN in the World

Passive income

“The secret to wealth is simple: Find a way to do more for others than anyone else do”.

When we speak about investment, we often get confused about it to be complex, most of them are too complicated to understand or reserved for high net worth persons only. But, there are much more than just investment that we usually know and see in our daily life. You can make your money work for you while you do things that you love to. And, in fact, earned income is the way that most of us survive. While you’re working for your money, don’t forget to invest and put some of your money to work for you.

T

his is something that’s especially important for business owners. It is easy to forget to set money aside for retirement without an employer-sponsored plan to fall back on. Whether you are working hard for a paycheck at a more “traditional” job, or whether you are working for yourself as a business owner, make sure that you make the effort to invest, since that’s how you put your money to work for you.

The Wealthy Know They Should Invest

44

When we think of the wealthy, we often think of high-paying jobs. Though the truth is, that the wealthy don’t get most of their income from salary. Instead, a large portion of their income comes from investments in different avenues. A couple years ago, this was still unknown to many of us, someone who is wealthy by almost any standard.

You don’t have to be super-rich to take advantage of investing over time. While you might not be able to stop working and live off your dividends any time soon, you can learn from the habits of the wealthy. And one of the most important lessons to learn is that investing is a huge part of effectively growing your wealth — especially over time. Being women, no matter how successful you are you are always the most caring one in the family layer. But being safe is the most important for all of us for our future when it comes to money or investment mindset. Once it is simple, we can continue to do things in our normal day to day life while our money keeps growing on the side with safety. Smart business owners know that they need to let their money do some of the work of building a solid financial future. Make sure you are taking some of your business inctome and investing it in your future. Some time back I was also hesitant, and


WOMAN in the World I was limiting myself thinking some basics frustrations that ‘‘I am bad with money & saving money is a struggle’’ and always wanted to be in my safe zone. I got inspired to change my mindset for a better future for me and my loved ones. Why spend from the capital when the same capital can be put to work to bring some more comfort in our life • If you just put your cash in a bank saving account (around 2% interest) • If you put half your cash into a saving account and half in stocks (around 6% growth) • If you put all of your cash into stocks (around 10% growth) Main Benefits of investing in Forex / Stocks • Largest Financial Market. ... • It’s for Everyone. ... • High Volume and Liquidity. ... • Nobody Owns the Market. ... • Trade the Highs and the Lows. ... • Its A 24-Hour Market. ... • No Commissions on Most Accounts. ... • Low Transaction Costs.

COMMODITIES

Trade commodities such as natural gas, crude oil and others. CRYPTO CURRENCIES

YOU MAY ASK WHAT IS TRADED IN REAL? FOREX Trade popular cryptocurrencies such as Bitcoin, Ethereum, Ripples and Litecoin In a world where empowerment is everything. Together we shine brighter- we fly higher. Sharing experiences and benefit achievements is the biggest empowerment, determine your goals and get started now! ∎

Over 45 currency pairs, including major, cross currency & exotic currencies. METALS

Asli Muzaffer

Life is matter of choices and every choice you make- makes you. For more information in Joining Forex trade for self-financial freedom please contact me on whatsapp: +971585675004

Tight spreads on Gold & Silver

We teach you how to do it yourself. You will get a 5% discount for consultations if you give a password „Woman in the World”

45


WOMAN in the World

Z mobbingiem jej nie do twarzy

Praca jest dodatkiem do życia, pochłania naszą energię i przynosi produktywne odpadki naszego ośmiogodzinnego dnia pracy. Nierzadko też bywa tak, że osiem godzin w pracy to tylko cztery pracujące, a reszta to „zwykła paplanina”. Ja bym dzisiaj chciała trochę „popaplać” o mobbingu.

Tajemnica zakładów pracy. Temat tak gorący, że nikt nie chce go tykać. Temat tak straszny, że pocą mi się ręce na klawiaturze. Temat tak bliski, że akceptowalny? Słuchaj, ja Ci teraz wytłumaczę, czym jest to zjawisko… Moją słabością są książki z happy endem. Dobro wygrywa, zło przegrywa – takie to proste! Niestety w życiu na jawie często dzieje się tak, że zło przybiera ludzką postać, np. sąsiada, znajomego lub współpracownika.

Mobbing – od „niewinnego” wyśmiewania po molestowanie seksualne. Mobbing to nie tylko łapanie za tyłek i wywieranie presji na pracowniku. To cała masa nieakceptowalnych, ale akceptowanych przez nas, pracowników, zachowań. Mobbing to zjawiska długotrwałe: poniżanie, upokarzanie, nieuzasadniona krytyka, wycieczki dotyczące spraw osobistych, nieodpowiednie żarty, które mają ogromny wpływ na pracownika, mimo że nie daje tego po sobie poznać, taktyka pomniejszania kompetencji, izolacja, utrudnianie wykonywania pracy, zastraszanie, wzbudzanie lęku przed utratą pracy… Bezpośredni i pośredni.

46

Mobbing może być stosowany bezpośrednio, czyli pan X z dużym ego mówi Ci prosto w twarz to, co chce powiedzieć, zakładając przy tym, że zrobi z Ciebie bezwartościowe popychadło. Druga taktyka to działanie pośrednie, czyli X stosuje wszystkie te techniki za Twoimi plecami, ale ich konsekwencje i tak Cię dotykają. I to jest faworyt tchórzy. Bo pan X, mimo że ma duże ego, ma małe jaja. Szanowny duży panie z małymi jajami, mobbing to nie tylko manipulacja, która wydaje ci się konieczna do utrzymania twojej, jakże wysokiej, „pozycji” w firmie. To krzywda, nasza i twoja. Mobbing to nieprzespane

noce, gorzkie łzy wylane w poduszki. To terapia, nerwica i ścisk w żołądku, gdy my – ambitni i zdrowi pracownicy – przekraczamy próg zakładu pracy. Przychodzą mi na myśl pytania: czy to personalne zagrywki, aby wygryźć współpracownika?, czy to budowanie pozycji despoty?, czy to zazdrość?, a może rozrywka? Powiedz nam, dlaczego tak bardzo zaprzyjaźniłeś się z mobbingiem? Przecież praca w jednej firmie to budowanie jej „dobra”. Pracujemy dla tego samego pracodawcy, dbamy o to samo, harujemy w jednym wspólnym celu. Zaprzyjaźnij się ze mną… Znajomy psycholog, mówiąc o mobbingu, radzi: Przede wszystkim nie traktuj sytuacji jako takiej bez wyjścia, bo wyjścia zawsze są dwa: możesz nie robić nic albo możesz zacząć działać. Wybierając drugą opcję, zacznij czytać, dowiadywać się, czerpać z cudzych doświadczeń, poznaj swoje prawa jako pracownika, zwróć się do stowarzyszeń antymobbingowych. Mobbing to forma przemocy psychicznej, więc trzeba jej się otwarcie przeciwstawiać – udaj się na kilka spotkań do psychologa, który pomoże Ci nauczyć się zachowań asertywnych i pilnowania swoich granic. I najważniejsze – nie wstydź się mówić swoim bliskim, czego doświadczasz. Ona jutro wstanie. I jej pierwszym wyborem będzie: kawa czy śmierć przez powieszenie… Fakt. „Dobry marketing”. ∎

Anna Sławińska

– copywriter, felietonistka i fotograf. Przez 3 lata mieszkała w Paryżu, gdzie pracowała i poznawała uroki najromantyczniejszego miasta świata.


WOMAN in the World

Polska – Niemcy – Holandia – Belgia – UK

47


WOMAN in the World

POLSKA

NIEMCY

wyjazdy z polski: wtorek,piątek (rano) Wyjazdy z niemiec: środa, Sobota (rano)

INFOLINIA: +48 514 081 725 +48 519 021 745 kbtrans.pl

to nie tylko magazyn, ale też społeczność i klub przedsiębiorczych Polek.

Czytaj nas online:

48


MEN’s World

WOMAN in the World

Pięściami

toruje drogę do sukcesu Szybkie rozdanie. 5 pytań do Dawida Żółtaszka. Dawid Żółtaszek – polski kickboxer wagi ciężkiej mieszający na stałe w Wielkiej Brytanii. Odbył 30 walk, a na koncie ma 21 zwycięstw. Ostatnio można go zobaczyć w walkach organizowanych przez Gromdę.

Jak brzuch w kształcie beczki piwa zmienić w sześciopak w ciągu 5 miesięcy? Na pewno trzeba zacząć od odstawienia piwa i włączenia ruchu, np. jazdy na rowerze czy biegania. Łatwo się mówi! Sam lubię napić się piwa, a bieganie i rower też mnie męczy [śmiech]. Rezultaty osiąga się ciężką pracą, niestety. Najtrudniejszy moment w karierze zawodowej? Trudnych momentów było mnóstwo, ale każda taka chwila to lekcja, z której wyciągnąłem wnioski na przyszłość, więc klasyfikuję te momenty jako pozytywy. Twój ostatni sukces? Występ na Gromdzie zdecydowanie był sukcesem. Pomimo przypadkowej porażki w finale, uważam swój występ za bardzo dobry. Motocykl czy samochód? I jaki? Jedno i drugie. Samochód z dużym silnikiem i szybki. Choć nie szaleję po ulicach jak małolat, to lubię czuć moc, kiedy wciskam pedał gazu. Z kolei motocykl to zdecydowanie chopper / cruiser. Jakie masz plany zawodowe na 2021 rok? Podczas jakiej walki będziemy mogli Cię zobaczyć? Wielkich planów nie snuję. Myślę, że jeszcze mnie zobaczycie, ale nie lubię o tym mówić, zanim nie podpiszę konkretnego kontraktu. ∎

49


MEN’s World

WOMAN in the World

Men’s World – polecamy PROPS To marka produkująca torebki, nerki, torby na laptopa i inne akcesoria, którą kobiety pokochały. Niedawno firma wypuściła specjalną kolekcję dla mężczyzn. Plecak miejski, nerka męska czy torba na laptopa PROPS podkręci każdą stylizację. Wybierając nasze produkty, wspierasz polską markę w kreowaniu lepszego jutra. Sklep: https://www.props.com.pl/ FB: https://www.facebook.com/PROPSpl Instagram: https://www.instagram.com/props_pl/

Emporio Armani Man leather chronograph Zegarek inspirowany lotnictwem. Ma kopertę ze stali nierdzewnej w kolorze różowego złota, kryształową osłonę, zaokrąglone uchwyty i tarczę stopera. Do kompletu dołączony jest elegancki skórzany pasek.

50

Gra Cyberpunk 2077

Brooklin Nine-Nine

Na tę grę fani czekali bardzo długo. Po rocznym opóźnieniu, w grudniu 2020 roku, wreszcie doczekali się premiery. Cyberpunk 2077 to pierwszoosobowa gra z elementami RPG z otwartym światem. Akcja gry toczy się w 2077 roku w fikcyjnej metropolii położonej na północy Kalifornii, rządzonej przez brutalne korporacje. Dubbing: w wersji angielskiej głosu głównemu bohaterowi, Johnny’emy Silverhandowi, użyczył Keanu Reeves, w polskiej wersji głosu użyczył Michał Żebrowski. Gra wyprodukowana przez polską firmę CD Project RED.

Amerykański serial komediowy. Opowiada w zabawny i nietuzinkowy sposób o życiu nowojorskich policjantów, którzy nie brali swojej pracy na poważnie. Wszystko ulega zmianie, kiedy nowym dowódcą posterunku zostaje Holt. Główna postać to Jake Peralta (Andy Samberg), rozrywkowy policjant, którego cechuje bardzo duża

ambicja, poczucie humoru i lenistwo. Serial ma 6 sezonów i można go obejrzeć na Netfliksie.


MEN’s World Olejek do brody marki FatFace Z wielką brodą wiąże się wielka odpowiedzialność. Olejek do brody o zapachu czarnego pieprzu i bursztynu jest idealny do pielęgnacji zarostu, a do tego świetnie pachnie i dobrze wygląda.

Zapach Vetiver Fragrance Duo od Marks & Spencer Seria Harvard w nowej odsłonie. Zestaw upominkowy z serii Harvard zawiera jedną butelkę 100 ml i mniejszą butelkę 30 ml o energetyzującym zapachu wetiwerii. Ten świeży aromat łączy cytrusy z ciepłą drzewną bazą. Produkt jest wegański.

WOMAN in the World

SENSITIVE MEN od AA Seria została stworzona z myślą o bardzo wrażliwej męskiej skórze potrzebującej silnego nawilżenia. Hipoalergiczne formuły zawarte w produktach łagodzą podrażnienia, redukują zaczerwienienia, a także wspomagają regenerację i ochronę naskórka.

Zestaw upominkowy Baylis and Harding od M&Co Stylowy zestaw upominkowy dla mężczyzn zawiera płyn do mycia ciała, płyn do mycia twarzy i płyn po goleniu (50 ml), a wszystko to o zapachach cytrusowym, limonkowym i miętowym.

Szary dwurzędowy trencz z TK Maxx Elegancki płaszcz idealny na chłodniejsze dni. W składzie ma mieszankę wełny i poliestru.

Show-biznes – pasja i zdrada To książka ukazująca kulisy show-biznesu przez pryzmat kolei życia współczesnego artysty. Autor zabiera nas w podróż do miejsc będących kolejnymi przystankami na drodze jego kariery – od siermiężnego Sieradza poprzez rozbuchane europejskie stolice po egzotyczną turecką riwierę – zdradzając tajemnice najbardziej znanych produkcji telewizyjnych i kuluary największych widowisk estradowych. Prawdziwe oblicza gwiazd, skrzętnie skrywane sekrety medialnych sław i mroczne oblicza celebrytów. Dynamiczne zwroty akcji, wielkie namiętności i spora dawka słodko-gorzkich refleksji nad kondycją show-biznesu. A wszystko to utrzymane w konwencji autobiograficznej, bezkompromisowej opowieści o współczesnym świecie rodzimych artystów z perspektywy utalentowanego i wrażliwego chłopaka, który nie bał się marzyć i podążać za swymi marzeniami. Yugine – artysta, wokalista, stylista. Jako stylista pracował dla największych polskich stacji telewizyjnych (TVP1, TVP2, TVP POLONIA, TVN, POLSAT) i najbardziej rozpoznawalnych maga-

zynów („Gala”, „Viva”, „CKM”, „Playboy”). Współpracował z najbardziej znanymi markami odzieżowymi i światowej sławy fotografikami. Dziś z powodzeniem oddaje się tworzeniu muzyki, koncertuje i wydaje kolejne utwory. Autor: Yugine Redaktor: Beata Anna Święcicka 51


WOMAN in the World

Seksualne postanowienia NOWOROCZNE Będę czytać więcej książek, regularnie chodzić na siłownię, wcześnie kłaść się spać... Brzmi znajomo? Być może Ty też masz za sobą historię niedotrzymanych postanowień noworocznych. Najwyższa pora je porzucić i skupić się na tych, których z pewnością będziesz chciała dotrzymać!

D

la wielu z nas Nowy Rok to moment zaczynania od nowa, szansa na reset. Bardzo często wpisujemy więc na listę postanowień noworocznych oklepane formułki, wierząc, że być może teraz wydarzy się cud i dotrzymamy złożonych sobie obietnic. A co, jeśli nie realizujemy tych postanowień, bo po prostu nie są dla nas ważne lub skupiamy się na rzeczach, które nie sprawiają nam przyjemności?

Pozwól, że zadam Ci pytanie: kiedy ostatnio wśród Twoich postanowień noworocznych zagościł seks? 52

Intuicja podpowiada mi, że był gdzieś na szarym końcu lub nie pojawił się wcale. Niestety, wciąż zbyt rzadko pozwalamy sobie, aby gościł na naszej liście priorytetów. Niesłusznie! Pozytywna relacja z własną seksualnością

wpływa pozytywnie na ogólny dobrostan, a satysfakcja seksualna na zadowolenie w innych obszarach życia. Proponuję Ci więc sporządzenie listy seksualnych postanowień noworocznych – możesz wpleść ją w tę regularną lub sporządzić całkowicie osobno. Pomyśl o tym, czego aktualnie potrzebujesz i pragniesz, jakie przemyślenia i fantazje w obszarze seksualności były u Ciebie szczególnie żywe? Jeśli potrzebujesz inspiracji, skorzystaj z przygotowanych przeze mnie dziesięciu propozycji, które z pewnością zmienią Twoje życie seksualne na lepsze:

1

Będę praktykować samomiłość. Jeżeli chcesz zmienić coś w swoim życiu seksualnym, zacznij od siebie – nawet jeśli aktualnie jesteś w związku. Poświęć dokładnie tyle czasu na eksplorowanie swojego ciała i odkrywanie nowych, może nieoczywistych stref erogennych, ile potrzebujesz. Bez oceniania i z zaciekawieniem. Wiele kobiet idzie przez życie, nie zastanawiając się, co sprawia im rozkosz – jakie działania, rodzaje dotyku, fantazje. Masturbacja pozwala to zmienić, poznać własną erotyczną osobowość, odkryć nowe rodzaje orgazmu. Daje tym samym bardzo cenną wiedzę, którą można przekazać drugiej osobie.


WOMAN in the World

2

Nauczę się wyrażać swoje potrzeby. Do tej pory w łóżku skupiałaś się głównie na dawaniu i zaspokajaniu drugiej osoby? To bardzo szlachetne, ale najwyższy czas zawalczyć też o swoją przyjemność. Zastanów się, co mogłoby sprawić, abyś to Ty poczuła się maksymalnie dopieszczona. Zmysłowy masaż? Długa sesja pieszczot oralnych? Otrzymanie wiadomości z wyznaniem, jak bardzo kogoś podniecasz? Z pewnością znajdujesz przyjemność w rozkoszy, którą dajesz. Zdaj sobie sprawę, że druga strona ma dokładnie tak samo – też chce być sprawcą Twoich westchnień, jęków i orgazmów. Musisz jej więc na to pozwolić, ale też udzielić wskazówek, które nadadzą jej poczynaniom właściwy kierunek.

3

Docenię swoje ciało. Twoje ciało jest stworzone do otrzymywania i dawania rozkoszy. W 2021 spróbuj spojrzeć na swoje ciało życzliwszym okiem i podziękować mu za to, ile przyjemności pozwoliło Ci doświadczyć do tej pory. Obdarz je nieco większą czułością niż dotychczas i zadbaj o jego potrzeby – dotyku, bliskości, kontaktu skóry ze skórą. Pamiętaj, że pracujesz nad więzią, która będzie towarzyszyć Ci do końca Twoich dni. Jeżeli podczas intymnych zbliżeń masz tendencję do zastanawiania się, jak teraz wyglądasz, spróbuj przenieść uwagę na doznania, aby być bardziej tu i teraz. Postaraj się skupić na tym, co właśnie czujesz, co w danym typie stymulacji lub dotyku jest dla Ciebie przyjemne.

4

Zatroszczę się o swoje zdrowie intymne. Troszcząc się o swój organizm, nie zapominaj o zdrowiu intymnym – w szczególności jeśli prowadzisz bogate życie erotyczne lub przygotowujesz się do ciąży. Odwiedź ginekologa, zrób cytologię oraz testy na obecność infekcji przenoszonych drogą płciową. Spora część infekcji przebiega bezobjawowo, dlatego wykonanie badań jest bardzo ważne – zwłaszcza jeśli nigdy tego nie robiłaś.

mieszkania, a także cały świat, który znajduje się za progiem. Zmiana miejsca zmienia też seksualny kontekst, czyniąc życie erotyczne znacznie bardziej ekscytującym. Pomyśl tylko, ile nowych doznań kryje się w Twojej kuchni – czy próbowałaś już namiętnego seksu na blacie lub zabawy jedzeniem? A co powiesz na zabawy w łazience, w wypełnionej pianą wannie? Albo igraszki w samochodzie zaparkowanym w ustronnym miejscu?

6

Wypróbuję nową pozycję seksualną. Różnorodność to przyprawa życia, zapomnij więc o trzech pozycjach na krzyż – czas poszerzyć repertuar! Inspiracji poszukaj w klasycznym wydaniu Kamasutry, w filmach czy... własnej wyobraźni. Odrobina poczucia humoru nie zaszkodzi. Możesz wybierać wśród pozycji pogłębiających intymność, akrobatycznych czy zwiększających szansę na orgazm. Eksperymentuj z różnymi kątami i urozmaiceniami w postaci mebli do seksu. Montowana na drzwiach erotyczna huśtawka czy praktyczny pozycjoner nie tylko wniosą powiew świeżości do Twojej sypialni, ale też sprawią, że dotychczas niewykonalne pozycje będą w zasięgu ręki.

7

Przeczytam co najmniej jedną książkę o seksie. Jeżeli czytanie większej liczby książek każdego roku pojawia się na Twojej liście postanowień noworocznych, wybierając lekturę o seksie lub powieść erotyczną, możesz upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Zastanów się, na co masz w tej chwili największą ochotę – zdobycie nowych łóżkowych umiejętności, pogłębienie wiedzy na temat seksu czy pobudzenie erotycznej wyobraźni – i na tej podstawie poszukaj dla siebie odpowiedniej publikacji!

Nie zapominaj też o bezpieczniejszym seksie – sięgaj po metody barierowe podczas seksualnych przygód z nowo poznanymi osobami, a jeśli jesteś singielką w wielkim świecie, noś w torebce prezerwatywę. Tak na wszelki wypadek...

5

Wyjdę z sypialni. Sypialnia może być oczywistym i bardzo wygodnym miejscem igraszek, ale warto wyjść z niej od czasu do czasu – jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś! Nie zapominaj, że do wyboru masz cały seksualny plac zabaw, jakim jest przestrzeń Twojego

53


WOMAN in the World

8

Sięgnę po gadżet erotyczny. Gadżety erotyczne to akcesoria, które powstały z myślą o Twojej przyjemności. Nie tylko ułatwiają doświadczanie orgazmu, ale też poznanie całkowicie nowych doznań, takich jak szczytowanie wielokrotne czy kobiecy wytrysk. Stanowią też doskonałe urozmaicenie zabaw we dwójkę. Jeżeli w swoim arsenale przyjemności masz już kilka zabawek, wypróbuj gadżet nowego typu. Może zainteresuje Cię bezdotykowy stymulator łechtaczki, umożliwiający orgazm nawet w kilka sekund, dyskretny korek analny, jeśli masz ochotę na igraszki z tabu, lub wibrator na pilota, który umożliwi Ci seks na odległość...

9

Zadbam o afterplay. Seks, również ten solo, nie powinien kończyć się w momencie szczytowania! Zastanów się, jak możesz wprowadzić do swojego seksualnego repertuaru afterplay, czyli działania, które pozwalają zadbać o siebie po intensywnym przeżyciu erotycznym i pogłębić więź w relacji intymnej. Może to być coś tak prostego, jak otulenie się ciepłym kocem i trwanie w poorgazmicznym spokoju, przygotowanie czegoś do picia lub prostego posiłku, a nawet... powtórka z rozrywki! Najważniejsze to pozwolić przyjemności trwać już po zakończeniu głównego aktu i świadomie pobyć z drugą osobą lub po prostu w swoim ciele.

10

Będę rozmawiać o seksie. Szczere rozmawianie o swoich doświadczeniach, przemyśleniach, potrzebach normalizuje seks. To zrozumiałe, że czasem brakuje nam języka, aby mówić o intymności, ale nigdy nie jest za późno, aby zacząć. Jeśli na tę chwilę rozmawianie o seksie z przyjaciółkami lub osobą, z którą go uprawiasz, przychodzi

Natalia Grubizna Autorka bloga proseksualna.pl, sekspertka, nauczycielka przyjemności. Prowadzi warsztaty w zakresie pozytywnej seksualności i pracuje bezpośrednio z klientami. Od wielu lat związana z branżą gadżetów erotycznych. 54

Ci z trudem, spróbuj dyskusji na anonimowych forach internetowych, obserwuj w internecie osoby zajmujące się edukacją seksualną czy słuchaj podcastów o seksie. Nie tylko poznasz i rozbudujesz swoje okołoseksualne słownictwo, ale przekonasz się, że temat rozkoszy i przyjemności może być omawiany tak samo swobodnie, jak podróże czy ulubione jedzenie.

Gotowa na najseksowniejszy rok Twojego życia? Potraktuj moje propozycje jako inspirację, w którym kierunku możesz podążyć. Twoja prywatna lista może znacznie różnić się od powyższych sugestii – to całkowicie normalne, w końcu mamy zupełnie inne doświadczenia i potrzeby. Najważniejsze to podejść do swoich seksualnych postanowień noworocznych intencjonalnie. Przyjrzyj się więc swojemu życiu erotycznemu w 2020, doceń to, co było w nim dobre, i zastanów się, co nowego zaprosić do swojej sypialni (i nie tylko!) w 2021. Pamiętaj, że nawet małe modyfikacje prowadzą do większych zmian, które mogą uczynić Twoje życie znacznie bardziej orgazmicznym... ∎


WOMAN in the World

Randkowanie w Londynie według HH Italia, cz. 4. i jeszcze nie ostatnia… Przypomnę, że pokłócona z Bossem (konflikt rodzinny w tle) ja między wódką a zakąską, wciąż żywiąca uczucia do Bossa, na pocieszenie umawiam się już z następnym Italiano, którego ma nie być na disco, bo ma rodzinną kolację. Rozdarta, tęskniąca za Bossem, wychodzę z kuzynką i koleżankami. Kierunek: klub nad morzem. Naprawdę robiący wrażenie klub, wejście jak na stadion piłkarski. Bilety w formie karty, nietypowe. W postaci karty z dziurkami. Zejście z góry na dół, do morza, ludzi jest już sporo, a przy naszym stoliku Boss z butelką wody. Skruszony, przepraszający, obiecujący poprawę i zero picia. Czarujący prowadzi mnie do baru i w połowie drogi całuje namiętnie. Jestem rozanielona... Z daleka zauważam tego drugiego, macha i grozi palcem, patrząc oskarżycielskim wzrokiem. Nie powiem, że byłam przejęta. Przeciwnie, pomyślałam: i dobrze... Taki jesteś cool, a jednak ktoś mniej atrakcyjny z wyglądu sprzątnął ci mnie sprzed nosa. O jeju... Reszta wieczoru z Bossem upłynęła cudownie, romantycznie. Uwierzyłam, że wrócił mój kochany, że wszystko się ułoży. Wróciliśmy razem do domu i godziliśmy się bez końca. Nazajutrz pojechaliśmy na cudowną dziką plażę. Zostaliśmy tam do zachodu słońca. Było przeuroczo. Coś mi mówiło, że kuzynka nie będzie zadowolona i dostanę od niej wykład. Boss zauważył, że coś mnie gryzie. Przyznałam, że chodzi o nią i o ich konflikt. I że zastanawiałam się nad powrotem. Zagroził, że jeżeli ja wyjadę, to ona będzie musiała wyprowadzić się z miasta. Nie mogłam zrozumieć, po co ta agresja. Zażyczyłam sobie, żeby doszli do porozumienia. Początkowo obiecał, że ją przeprosi, niestety do tego nie doszło. Następnego dnia miała przylecieć moja koleżanka

z Londynu. W drodze na lotnisko zatrzymywaliśmy się kilka razy na całowanie i nie tylko... Z dużym opóźnieniem dotarliśmy do Lamezii. Koleżanka pierwszy raz we Włoszech, oczarowana klimatem, luzem i szalonym Bossem. Do czasu... Wieczorem wybierałyśmy się same na imprezę na plaży. Boss miał swoje ważne sprawy. Jego kierowca zawiózł nas na miejsce. Życzył nam udanej zabawy i obiecał, że nas odbierze. Adamsik (taki nick) była wniebowzięta, wszędzie te głodne oczy, sami przystojniacy. Każdy chce z nią tańczyć. Wszystkim niedowartościowanym kobietom polecam południe Włoch, małe miasteczka, gdzie wszyscy się znają. Można podnieść swoje poczucie własnej wartości, jeżeli ktoś ma z tym problem. Na mnie nie robiło to już wrażenia, poza tym do mnie nikt nie podchodził. Zauważyłam za to dwóch ochroniarzy, którzy dyskretnie nas obserwowali. Koleżanka bawiła się świetnie, tańczyła z trzema naraz. Jest singielką, więc nie widziałam w tym nic złego. Mogła robić, co jej się podoba. Tak myślałam i nadal tak uważam.

55


WOMAN in the World

56

Boss był innego zdania, zauważyłam go z daleka i już wiedziałam, że będą kłopoty. Wróciliśmy do domu około 4. Zmęczona Adamsik od razu padła, a ja kłóciłam się z rozzłoszczonym Bossem do 7. Nie rozumiałam, o co chodzi. Czepiał się i wyciągał jakieś brudy z początku znajomości. Na końcu wyznał, że nie podobało mu się zachowanie koleżanki i był pełen obaw, że do jego ojca dojdzie plota, że zadaje się z dziwkami. Żadne argumenty do niego nie przemawiały. Zresztą z czego miałam się tłumaczyć. Zapowiedział, że jutro od rana załatwiamy sprawy związane z moimi urodzinami i mam dać koleżance bilet na plażę, a sama jadę z nim. Przytaknęłam, wtedy zgodziłabym się chyba na wszystko, żeby już się zamknął i pozwolił mi spać. Rano wybyłam na plażę w towarzystwie koleżanki. Nie było mowy, żebym jeździła gdzieś z tym furiatem. Wiedział, że mnie nie przekona. Spytał tylko, o której nas odebrać i żebym pamiętała, że o 5. przychodzi fryzjerka. Na plaży nie było mi do śmiechu, zaczęła docierać do mnie gorzka prawda, że z tego cudownego romansu nic nie będzie. Mimo że dochodziła 5., Boss nie odpowiadał na SMS-y, nie odbierał telefonu. Byłam już lekko zaniepokojona, bo wiedziałam, że to odwet za to, że nie zostałam z nim. Fryzjerka też przepadła. Na pewno zdawał sobie sprawę, że rano przesadził. W końcu się pojawił z dużo starszym kolegą, który robił za tragarza. Zauważyłam, jak zmierzają w naszym kierunku z wielką doniczką róż, większej i bardziej kiczowatej w kwiaciarni pewnie nie było. Wielką doniczkę wręczył mi jego kolega, a on dumnie stał przy barze i machał do mnie butelką szampana. Chciał już rozpocząć imprezę, która planowo zaczynała się dopiero wieczorem, i przy okazji upić pół plaży, żeby się pokazać. Pytam go grzecznie: - Nie mogłeś mi dać tych kwiatków w domu? Show must go on? - To jest moja plaża – odpowiada dumny. – Czyli jest jak mój dom. Co można na to odpowiedzieć? Zanim ruszyliśmy do domu, musiał jeszcze wypić ze wszystkimi kolejne dwie butelki, po czym po wielu prośbach w końcu odjechaliśmy w stronę domu, zatrzymując się jeszcze z pięć razy. Pokazując mnie i koleżankę kolegom niczym małpy w zoo. Zmęczone psychicznie dotarłyśmy do celu. On zadowolony z siebie rozmawiał na głośniku z jakąś koleżanką, co chwilę wybuchając śmiechem. Po cichu powiedziałam Adamsikowi, żeby pakowała walizki i napisałam do kuzynki, żeby nas stąd odebrała. W międzyczasie Boss zamknął się w sypialni, a my wynosiłyśmy na klatkę kolejne walizki. Drzwi były zatrzaskowe. Wpadłam w rozpacz, gdy zauważyłam, że mój ręcznik plażowy został zatrzaśnięty w drzwiach. Zaczęłam mocno ciągnąć i w tym momencie stanął przede mną Boss w samej koszulce, z penisem dyndającym między nogami, bez majtek! Nigdy nie zapomnę tego widoku, gdy z impetem wnosi z półpiętra nasze walizki

i krzyczy: „What are you doing???”. Jeszcze przez godzinę z koleżanką tłumaczyłyśmy mu, że taka była umowa: tydzień u niego i tydzień u rodziny. Już wtedy wiedziałam, że moja noga nigdy więcej nie przekroczy progu jego mieszkania. W końcu pozwolił nam wyjść, kuzynka nadal stała przed domem. Zniósł i zapakował wszystko do samochodu, wraz z kiczowatą doniczką z różami. Umówiliśmy się, że wieczorem po nas przyjedzie i razem pojedziemy na imprezę. Prosił, żeby kuzynka oddala mu klucze od baru i sticka do internetu. Wieczorem podjechał z koleżanką, która nie mówiła ani słowa po angielsku, ale w kieszeni miała 5 € na bilet na imprezę. Bilet zawierał jeden koktajl, później trzeba było wypatrywać kogoś, kto postawi następny. Nie była zadowolona z naszego towarzystwa, co dało się wyczuć. Kuzynka pojechała wcześniej ze znajomymi swoim autem, a my skazane na Bossa czekałyśmy u niej w domu, kiedy podjechał. Adamsik wyszła, a ja udawałam, że nie mogę znaleźć kluczy do baru. Siedziałam, machałam nogami i myślałam sobie: poczekaj i zobacz, jak to jest. Nie miałam ochoty ani humoru. Jak się później okazało, przeczucie mnie nie myliło, ale o tym już w następnej, ostatniej części o Italii. ∎


WOMAN in the World

57


WOMAN in the World

Chef Pete Best Ever Risotto! For this recipe, you can use either wild mushrooms or button mushrooms, we used a combination of both. Ava and I also made a child friendly version of the risotto, as the children are not so keen on wild mushrooms.... serves 6 people Time: 30 minutes

Chef Pete and his family cook great food and easy meals. Chef Pete & his wife Lucy especially love cooking with their children, teaching them all the culinary delights and tips that they’ve picked up on their journey. Here you will find excellent kitchen ideas, simple meals and lots of fun! We love getting the children involved and just want to keep it simple but pack it full of flavour. This is home cooking at its best with you and your family and for all to try. Chef Pete attained his Professional Chef’s Diploma at Westminster College in London. He has worked in France, London & Cape Town at some top restaurants and establishments. Chef Pete’s favourite style of food is French Brasserie. www.chefpete.tv They are doing some amazing work with charities and helping disabled and vulnerable people learn to cook through streamed online videos and Cookery lessons: www.chefpete.tv/post/easy-read-recipes-with-norwood-charity

58 58

30 grams Forestiere / Wild mushrooms sliced or chopped 20 grams sliced button mushrooms 3 Knorr stock pots (vegetable, chicken or beef) 3 garlic cloves 1 medium onion Small bunch of baby asparagus (you want the spears, so the hard part of the stalk you can cut away) 50 grams of Parmesan cheese, grated also leaving some shavings for the finished dish Salt and pepper for seasoning 3 table spoons of olive oil. 400 grams Arborio rice add slowly 1.5 litres of stock For the kids version: We added sweetcorn, instead of the mushrooms and the asparagus. Sweat off your onions and garlic in a thick based pan. We use a Le Creuset cast iron round pots. The base is really thick so the rice cooks evenly. It’s used for sauces, potato dishes and rices dishes. It’s also great with casseroles. If you are looking for one of these just click on the link. Add your sliced mushrooms to the garlic and onions and sweat those off until soft and tender. The bottom of pan should be very hot, add your rice and stir in... leave to get very hot. Start to add the simmering stock a ladleful at


WOMAN in the World a time, stirring well and letting it all absorb before adding the next ladle. Do this until you have used up all the liquid and the rice has thickened and absorbed all the stock. Turn down your heat, the risotto should not be boiling just simmering at a moderate heat. The rice should be cooked in about 20-25 minutes. Before you use up all the stock, cook your asparagus in the simmering stock for about 3-4 minutes until tender. Then add them slowly into the rice and mix them in softly so they don’t break. Add about 2-3 tablespoons of olive oil to the rice and stir in. Your risotto should be creamy and soft. Serve the risotto with a drop of creme fraiche or mascarpone cheese, a few extra asparagus spears and some flakes of Parmesan cheese. You cook the kids risotto the same way, just add in the corn to the rice at any point and finish with some grated cheddar cheese.

Classic French Onion Soup Probably the most loved soup in the world, packed full of flavour...this one is simply my favourite. Ingredients: 1 tablespoon unsalted butter 2 tablespoons olive oil 5 good sized onions (red or white) sliced 1 beef or vegetable stock cube half a litre of chicken stock half a litre to a litre of boiled water 2 tablespoons brown sugar 2 tablespoons plain flour 2 tablespoons of Dijon mustard

Crunchy bread Grated Gruyere Cheese Chopped parsley Add the butter, oil and onions to a casserole or large pot that you can cook in the oven. Place it over a medium heat and sweat the onions off until dark golden brown and caramelised. This should take around 25-30 minutes. Preheat your oven to around 200 Degrees C, crumble in the stock cube and add the flour to the onions and mix in well. Add your chicken stock slowly and stir in until all the flour has soaked up the liquid and add between half a litre to a litre of boiled water to the onions. The more water you add the less thick it will be. If you like your soup thicker add just half a litre, if you like it thinner add the full litre. Either way it will thicken because of the flour. Put the lid on and place it the oven for around 1 hour to bake. Take the casserole out of the oven and preheat your grill to high, or keep the oven on. Slice up the crusty bread and top with the grated Gruyere cheese and melt in the oven and until the bread has toasted slightly around the edges. Ladle your soup into the bowls, pop the melted cheese croûtes on your soup and top with chopped parsley. Perfect winter dish!

59


WOMAN in the World

Eco Woman MOSS Laboratories Bawełniane Mydła Kuchenne Mars&Venus firmy MOSS Laboratories to nowa pozycja na polskim rynku naturalnych środków czystości, ale już z tytułem Laur Klienta Odkrycie Roku 2020. Niezwykła, w 100% naturalna receptura 3:1 delikatnie umyje Twoje dłonie, skutecznie pozbędzie się tłuszczu z naczyń i powierzchni kuchennych oraz pozwoli oczyścić warzywa i owoce. Jeden produkt, trzy zastosowania. Przyjemne, relaksujące zapachy są zasługą naturalnych olejków eterycznych i ekstraktów roślinnych. Receptura została opracowana tak, by na owocach i warzywach nie pozostawały żadne zapachy. Bawełniane Mydła Kuchenne nie zawierają syntetycznych substancji zapachowych i barwników. Nie mają w swoim składzie substancji pochodzenia zwierzęcego oraz nie były testowane na zwierzętach. Piękna i oryginalna etykieta będzie dodatkowo cieszyła Twoje oczy. Po więcej informacji udaj się na www.mosslabs.pl.

LOVISH To polska marka kosmetyków produkowanych z pasji do tworzenia i troski o naturę. To w pełni naturalne kosmetyki pielęgnacyjne w ekologicznych opakowaniach, dlatego z pełnym przekonaniem możemy powiedzieć, że jesteśmy ECO INSIDE & OUTSIDE. Opakowania naszych kremów i scrubów do ciała wykonane są z materiałów biodegradowalnych pochodzenia roślinnego. LOVISH jako pierwsza firma w Polsce i jedna z nielicznych na świecie wprowadziła w pełni ekologiczne produkty kosmetyczne. Ponadto w celu ograniczenia ilości produkowanych odpadów nasze opakowania zaprojektowaliśmy tak, aby posiadały wymienny wkład (refill), którym samodzielnie uzupełnisz opakowanie bazowe. Kosmetyki LOVISH mają kojące zapachy dzięki zastosowaniu naturalnych olejków eterycznych. Fb: @lovishkosmetykinaturalne Instagram: @lovish.nature info@lovish.pl – kontakt z klientami indywidualnymi, porady pielęgnacyjne B2B@lovish.pl – współpraca biznesowa 60


WOMAN in the World

FARMASI Firma produkuje ponad 2000 rodzajów produktów. Posiada szeroki zakres asortymentu – kosmetyki dekoracyjne i perfumy, produkty do pielęgnacji twarzy, ciała i jamy ustnej, chusteczki nawilżane i ekologiczne środki czystości. Wszystkie produkty zostały wyprodukowane na podstawie receptur dr. C. Tuny, spełniają standardy najwyższej ochrony zdrowia konsumenta, wszystkie są certyfikowane w niezależnych międzynarodowych spółkach. Kilka zasad Farmasi: • Produkty nie zawierają parabenów, triclosanu, metali ciężkich. • Nie zawierają także fosforanów, formaldehydu oraz ftalanów. • Są wolne od GMO. • Nie zawierają składników pochodzenia zwierzęcego i nie są testowane na zwierzętach. • Dezodoranty w kulce nie zawierają aluminium. Magdalena Waldman farmasi.waldman@o2.pl @FarmasiBioHomeBeautyMWaldman

LIVIOON Wizja Livioon to lepszy świat, w którym nowe doświadczenia będą kreowane dzięki nowatorskim produktom. Poprzez skoncentrowane działania chcemy stać się ulubioną marką Europejczyków, znaną z innowacyjnych kosmetyków. Stawiamy na kreatywność, współpracę z ekspertami, współdzielenie wartości z naszymi partnerami i klientami. Owocem naszej pasji są znakomite produkty. Ulubieńcy domu – biodegradowalne środki do prania i sprzątania. Seria Simply Home to profesjonalne produkty o wysokiej wydajności, które chronią skórę dłoni i pozostawiają świeży zapach. Stworzone z myślą o Tobie, Twoich bliskich i czworonożnych przyjaciołach, bezpieczne dla zdrowia i środowiska naturalnego. Livioon to gwarancja lśniącego domu w zgodzie z naturą. https://sylwia-7.livioon.com 61


WOMAN in the World

WOMAN in the World

Spełniam swoje dziecięce marzenia „Wujek miał stary aparat Zenit, zawsze chciałam go zobaczyć, zrobić zdjęcie, ale byłam zbyt mała i wujek obawiał się, że go zepsuję” – mówi Aleksandra Wysoczańska. Rozmawiała MAŁGORZATA JASIŃSKA Jak długo zajmujesz się fotografią? Fotografią interesuję się od dziecka. Gdy miałam kilkanaście lat, moja szkoła zorganizowała warsztaty w szkole fotograficznej w Warszawie. Potem dostałam aparat szkolny i powierzono mi rolę fotografa na różnych imprezach. Gdy wyjechałam do Anglii, zaczęłam od zakupu lustrzanki. Moją pierwszą sesją była sesja ciążowa. Kiedyś na jednej z miejscowych grup trafiłam na ogłoszenie dziewczyny, Doroty, która szukała fotografa właśnie do sesji ciążowej. Zgodnie z prawdą napisałam, że jestem początkującym fotografem i zapytałam, czy dałaby mi szansę. Zgodziła się. Była bardzo zadowolona z efektów. Dała mi mnóstwo pozytywnej energii i utwierdziła mnie w przekonaniu, że to właśnie fotografią chcę się zajmować. Zachęciła mnie, bym zrobiła stronę i wrzucała swoje zdjęcia. Tak też zrobiłam, a dzisiaj dziękuję jej za to, że wtedy mi zaufała. Widzę, że od tamtego czasu zrobiłam duży postęp. Praca z ludźmi sprawia mi ogromną radość. Często przychodzą do mnie kobiety, które chcą się oderwać od codzienności, opieki nad dziećmi, od domowych obowiązków. Chcą zrobić coś dla siebie i miło spędzić czas. Daję z siebie 200%, żeby na każdej mojej sesji była znakomita atmosfera. Zdaję sobie sprawę, że pozowanie przed obiektywem jest stresujące, dlatego zawsze na początku próbuję rozweselić i rozluźnić klientów, żeby poczuli się w moim towarzystwie swobodnie. Czy to jest Twój zawód wyuczony, czy raczej pasja? Fotografia jest moją pasją. Cały czas dążę do tego, by być coraz lepszą. Nie poddaję się, choć często przychodzą myśli, że to jednak nie dla mnie, że sprzedam sprzęt, ale gdy umawiam się na kolejną sesję, te myśli zaraz uciekają, bo wiem, że to tylko chwila słabości, która znika pod wpływem radości z robienia zdjęć. 62

Kończyłaś jakieś kursy związane z fotografią czy raczej jesteś samoukiem? Dużo uczę się sama z filmików na YouTube, artykułów znanych fotografów, książek, podcastów. Rok temu poszłam na pierwsze warsztaty z fotografii organizowane przez Polską Akademię Fotografii na Wyspach, które odbywały się w Londynie. Na chwilę obecną mam za sobą udział w trzech warsztatach. Jaki rodzaj fotografii jest Twoim ulubionym? Marzę, by być fotografem ślubnym – od dawna mnie to pociąga. Będąc na weselach, zawsze zwracałam dużą uwagę na pracę fotografów i podziwiałam ich. Uwielbiam fotografować ludzi i ich emocje, cieszę się, gdy sprawiam ludziom przyjemność tym, co robię. Jak pracowało Ci się przy metamorfozach? Byłam bardzo zaskoczona, gdy Marta znalazła mnie na portalu społecznościowym i zaproponowała współpracę. Na początku bardzo się stresowałam, ale gdy już przyjechałam na miejsce i poznałam tych wspaniałych ludzi, moja praca była czystą przyjemnością! Dużo radości, żartów i pozytywnej energii. Towarzyszyły nam takie emocje, że uśmiech nie schodził mi z twarzy. Byłam pełna podziwu, że uczestnicy wytrwali w tym wyzwaniu, jestem z nich dumna! Olu, gdzie można Cię złapać w UK? Mieszkam w Gloucester, jakieś 2 godzinki od Londynu. W Londynie bywam często, bo większość moich klientów jest właśnie stąd. Regularnie przyjeżdżam na cały weekend i w tym czasie robię kilka sesji. ∎


WOMAN in the World

Usługi declutteringu i profesjonalnej organizacji – branża z ogromnym potencjałem

Czym jest decluttering? Decluttering dosłownie oznacza odgracanie. Usługi declutteringu polegają na fizycznym i mentalnym wsparciu klientów w procesie pozbywania się zbędnych rzeczy z ich przestrzeni. W zakres usług wchodzi również organizacja miejsc do przechowywania, tak aby stworzyć środowisko sprzyjające utrzymaniu porządku na co dzień. Jak to się stało, że zaczęłaś świadczyć takie usługi? Od 2012 roku prowadzę z moim partnerem tradycyjną firmę sprzątającą. Naszą działalność opieraliśmy na początku głównie o usługi świadczone na rzecz klientów indywidualnych w mieszkaniach i domach. Sprzątając u klientów, a na późniejszych etapach działalności – nadzorując pracowników w domach klientów, uświadomiłam sobie, że zakresem usług, jakie świadczymy, rozwiązujemy tylko powierzchownie problemy naszych klientów. Sprawiamy tylko, że mają czysto, ale jak twierdzili – nadal mieli bałagan. To, co sprawiało, że żyli w takim poczuciu, nie miało postaci kurzu lub formatu plamy, nie stało na blacie w kuchni lub na meblach, nie leżało pod kanapą. To najczęściej kryło się w ich szafach, szafkach i innych meblach. To graty, czyli niepotrzebne rzeczy, które z jakiegoś powodu nie opuszczały ich domu. To rzeczy upychane gdziekolwiek metodą BZO (byleby z oczu). Zaczęłam świadczyć usługę declutteringu u zaprzyjaźnionych klientów, nie wiedząc, że ma ona swoją nazwę i cieszy się dużą popularnością, np. w Stanach Zjednoczonych. Obserwowałam, jak odgracanie wpływa na życie rodziny w danej przestrzeni, atmosferę, efektywność, a ostatecznie również na czas, jaki spędzała ekipa sprzątająca w takim „oczyszczonym” mieszkaniu. W 2018 roku przyjęłam sobie za cel skomercjalizowanie usługi declutteringu. Zaczęłam od prowadzenia bloga o porządkowaniu i udzielania porad na temat odgracania w social mediach (Instagram, Facebook) jako Architekt Porządku. Okazało się, że zainteresowanie świadczonymi przeze mnie usługami jest bardzo duże. Kalendarz z zapisami na konsultacje, odgracanie, organizację przestrzeni np. po przeprowadzce zapełniał się w tempie ekspresowym. Obecnie tworzę program szkoleniowy dla osób, które chcą zajmować się

declutteringiem zawodowo, bo widzę w tym zawodzie ogromny potencjał. Co jest najtrudniejsze w przeprowadzaniu takiej usługi? Jakie cechy i umiejętności powinien posiadać zawodowy declutter? Declutter to nie tylko osoba, która fizycznie pomaga wynosić z domu worki niepotrzebnych rzeczy, przygotuje na sprzedaż i znajdzie dom dla przedmiotów, które jeszcze mogą komuś posłużyć. Profesjonalny declutter to trener personalny w drodze do wymarzonego porządku. To strażnik zapału, to przyjaciel, który wysłucha i zrozumie, to przede wszystkim ktoś, kto nie będzie oceniać klienta. Decluttering to przede wszystkim praca z człowiekiem, jego przekonaniami, nawykami i oporami, w mniejszym stopniu z przedmiotami, których trzeba się pozbyć. Idealnie sprawdzi się w tym zawodzie osoba, która połączy naturalne predyspozycje, umiejętności pozyskane na szkoleniach i misję niesienia pomocy drugiej osobie. ∎

Agnieszka Witkowska Znana również jako Architekt Porządku, jest prekursorką branży declutteringu w Polsce. Na wnętrza patrzy przede wszystkim przez pryzmat ergonomii i organizacji miejsc do przechowywania. Blogerka i instagramerka. Napisała książkę Sprzątanie bez magii, czyli ostatnia książka o porządkowaniu, którą przeczytasz. Prowadzi program „Sama to ogarniesz” w Dzień Dobry TVN.

63


WOMAN in the World

Olej (na) depresję!

„Głowa do góry!”, „Z depresją można wygrać!”, „To choroba jak każda inna, idź do lekarza” – niemal każdego dnia w mediach pojawiają się informacje dotyczące tej choroby. To dobrze, bo jeszcze kilkanaście lat temu depresja była tematem tabu. Teraz wiadomo, że depresja nie musi być końcem świata i można się z niej wyleczyć. Poza terapią i antydepresantami pomóc może także olejek CBD. Depresja jest jak grypa i może zdarzyć się każdemu. – Najpierw miałam zaburzenia snu, budziłam się nad ranem i już nie mogłam zasnąć. Zdarzało się też, że przesypiałam pół dnia, uciekałam w sen. I to okropne zmęczenie, nieustanne – opowiada o swoich doświadczeniach z chorobą Eliza Truszkowska z Peterborough. – Lekarz zdiagnozował depresję, chodzę na terapię, ale to długotrwały i żmudny proces. Kolega powiedział mi o olejkach z CBD, o medycznej marihuanie, legalnej i pozbawionej THC, czyli tego narkotycznego haju, który ma w sobie marihuana. Zaczęłam je stosować i po raz pierwszy od 10 miesięcy mogę normalnie spać, nie budzę się w środku nocy i nie odczuwam lęku przed kolejnym dniem – twierdzi Eliza.

64

Wiele osób stosuje olejki CBD, aby zmniejszyć skutki depresji. Zwiększają one przenoszenie receptorów serotoninowych, dając pozytywne efekty w walce z depresją, atakami paniki, nerwicą i bezsennością.

Medyczna marihuana Na szczęście w ostatnich latach coraz częściej mówi się o depresji. – Ludzie więcej wiedzą na temat terapii i środków farmakologicznych zapisywanych przez lekarzy, to dobrze – uważa dr Małgorzata Piekarska, lekarz pierwszego kontaktu z Birmingham. Najważniejsza jest diagnoza i kontakt z lekarzem, ale można też wspomóc się alternatywnymi środkami. Od lat za taki jest uważany tu, w Wielkiej Brytanii, dziurawiec (ang. St. John’s wort), czyli lek ziołowy dostępny w aptekach. Jest szeroko stosowany na Wyspach i w Niemczech, a badania potwierdzają jego skuteczność w leczeniu łagodnej i średnio zaawansowanej depresji. Jego działanie wydaje się być podobne do chemicznych leków przeciwdepresyjnych, ale jak twierdzą niektórzy, ma mniej środków ubocznych. Na rynku pojawił się teraz kolejny alternatywny gracz do walki z depresją – olejek konopny, czyli medyczna marihuana. CBD jest mniej interesujący dla statystycznych użytkowników konopi, nie powoduje bowiem „odlotu”. Olejek nie jest psychoaktywny, w ogóle nie zawiera (lub w śladowych ilościach) tetrahydrokannabinolu (THC), psychoaktywnego składnika marihuany. Kilka milionów ludzi używa oleju CBD do radzenia sobie z lękiem i stresem wywołanymi szybkim tempem życia. Naukowcy zbadali związek między zażywaniem CBD a redukcją lęku. W dobrze znanym badaniu z 2011 roku pacjentom podano olejek CBD lub place-


WOMAN in the World bo. Osoby, które otrzymały CBD, wykazywały znacznie niższy poziom lęku niż uczestnicy, którym podano placebo. Działanie olejków CBD wciąż wymaga dalszych badań, ale istnieją dowody sugerujące, że CBD może pomagać w leczeniu depresji oraz różnego rodzaju uzależnień – można przeczytać wypowiedź lekarki dr Julie Moltke w brytyjskim serwisie https://www.netdoctor.co.uk/. Pogodny olejek Olej produkowany z kwiatów konopi to kannabidiol lub, potocznie, CBD. Wpływ kannabidiolu na zdrowie jest szeroki: łagodzi różne rodzaje bólu, hamuje rozwój bakterii oraz łagodzi objawy depresji. – Efekt był natychmiastowy. Mój niepokój przejawiał się różnie, często miałam galopadę myśli, jakbym jednocześnie słyszała 10 głosów w mojej głowie. W ciągu dwóch minut od zażycia oleju CBD te głosy się wyłączyły. Pamiętam, jak siedziałam w moim przydomowym ogródku, słuchając muzyki i mogąc się na niej skupić. To było niesamowite, potem zaczęłam stosować olejek codziennie – mówi Joanna Kamińska z Plymouth. Przyjmowanie CBD wpływa na wzrost poziomu serotoniny w organizmie, co z kolei działa pozytywnie na regulację naturalnych chemicznych substancji w mózgu. Bezsenność jest częstym objawem depresji, przyjmując olej z CBD, możemy uzyskać pomoc w zakresie poprawy jakości snu. Wielu naukowców twierdzi, że depresja jest neurologicznym stanem zapalnym organizmu, którego skutki możemy zmniejszyć, przyjmując CBD. Olejek zatrzymuje utratę dopaminy, przez co zmniejsza postęp choroby. Światowa Organizacja Zdrowia WHO stwierdziła, że stosowanie CBD jest bezpieczne. W butelce 1000 mg CBD, 30 ml, pełna pipetka 1 ml zawiera 33 mg CBD. Oznacza to, że 1 kropla zawiera nieco więcej niż 1,5 mg CBD. Większość ludzi przyjmuje dziennie od 10 do 100 mg CBD, co uważa się za całkowicie bezpieczne. Jedno z badań wykazało, że przyjmując dawki CBD powyżej 1000 mg, można zauważyć niewielki wpływ na enzymy wątrobowe, ale ta dawka jest rzadka i nie jest zalecana. Jeśli ktokolwiek ma jakiekolwiek wątpliwości, powinien skonsultować się ze swoim lekarzem pierwszego kontaktu. Oswoić depresję Depresja jest powszechną chorobą psychiczną, dotyka osoby z wielu grup wiekowych – od nastolatków po osoby starsze. Negatywnie wpływa na funkcjonowanie, postrzeganie, odbieranie bodźców zewnętrznych u osób nią dotkniętych. Najczęstszymi objawami są:

smutek, zmiana apetytu, utrata energii, uczucie bezwartościowości, trudności decyzyjne, spadek koncentracji, negatywne myślenie. Depresja spowodowana jest zmniejszeniem poziomu neuroprzekaźników w mózgu, takich jak dopamina i serotonina. Zaburzenie równowagi w utrzymaniu właściwego poziomu dopaminy i serotoniny ma zdecydowany wpływ na wykonywanie normalnych czynności. Poczucie depresji jest o wiele silniejsze i bardziej dotkliwe niż krótkie okresy, kiedy wszyscy od czasu do czasu czujemy się nieszczęśliwi. Depresja może ciągnąć się miesiącami, nie przechodzi po kilku dniach czy tygodniach. Na stronie Royal College of Psychiatrists można przeczytać, że „nie wszystkie z wymienionych poniżej objawów występują w każdym przypadku depresji, ale większość ludzi ma co najmniej pięć lub sześć”: 1. Ciągłe uczucie przygnębienia (czasami nieco łagodniejsze wieczorami). 2. Brak zainteresowania życiem i niemożność odczuwania przyjemności z czegokolwiek. 3. Trudności w podejmowaniu decyzji. 4. Poczucie wyczerpania fizycznego, nadmierna ruchliwość i pobudliwość. 5. Brak apetytu i spadek wagi ciała (w niektórych przypadkach występuje zjawisko odwrotne i pacjenci przybierają na wadze). 6. Trudności z zasypianiem (1-2 godz.) i przedwczesne budzenie się. 7. Brak zainteresowania seksem. 8. Brak wiary w siebie. 9. Poczucie bezużyteczności i beznadziejności. 10. Unikanie kontaktu z ludźmi. 11. Poirytowanie. 12. Złe samopoczucie występujące o określonej porze doby, zazwyczaj z rana. 13. Myśli samobójcze. Często nie zdajemy sobie sprawy, że cierpimy na depresję, zwłaszcza gdy postępowała ona stopniowo. Uporczywie staramy się przetrzymać trudny okres, obwiniając się za lenistwo czy słabość. Inni ludzie muszą nas przekonać, że ubieganie się o pomoc nie jest oznaką słabości. Niekiedy próbujemy walczyć z poczuciem depresji poprzez ciągłą pracę. To jednak tylko zwiększa stres i prowadzi do wyczerpania. Często występują również bóle fizyczne, bezsenność i ból głowy. Czasem ból fizyczny jest pierwszą oznaką sygnalizującą depresję. ∎ Gdzie znaleźć pomoc? W Polsce: warto zajrzeć na stronę https://stopdepresji.pl/. W Wielkiej Brytanii: na stronie NHS, https://www.nhs.uk/conditions/ stress-anxiety-depression. Supportline: https://www.supportline.org.uk/problems/depression/. Sane Charity UK: między 16.30 a 22.30 pm przez 365 dni w roku, 0300 304 7000. The Samaritans UK: – 116 123 – przez całą dobę. NHS: 111 – przez całą dobę. Gdzie kupić olejek? Zainteresowanych zakupem, współpracą lub zasięgnięciem informacji na temat działania oraz zastosowania olejków, prosimy o kontakt mailo65 wy: olejeknazdrowie@gmail.com 65


WOMAN in the World

The pressure J

est taki stan, który spowija bezruch i ciemność. Ledwo dostrzegalne światło słoneczne, wątłe jak dogasający płomień latarni, cisza i bezbrzeżny smutek. Opisany w naukowej literaturze jako obszar lądu leżący poniżej poziomu morza. Definicja bardzo trafna zdaniem tych, które tam były, dotknęły esencji ciemności i zanurzone w pozornej ciszy słuchały wciąż i wciąż bezdźwięcznej mantry „jesteś nikim, twoje życie nie ma sensu”. Depresja. Dorobek naszej cywilizacji. Skąd się wzięła i jak wypłynąć na powierzchnię, gdy jest się tak głęboko pogrążoną w stanie beznadziei? Antropologowie są zgodni co to tego, że rdzenne plemiona nie znają naszych przypadłości. Brak poczucia szczęścia i sensu, niepokoje, choroby układu krążenia nie istnieją w tych kulturach. Wspólnota, bliskość, połączenie stanowią bowiem podstawę relacji ze sobą samym, ze sobą nawzajem oraz z Wielką Tajemnicą Życia. Według wiedzy szamanizmu depresja spowodowana jest brakiem rozpoznania swojej Drogi Serca. Poza tym ciągły strach, którym jesteśmy karmieni, nie wspiera stanu harmonii, czyli zdrowia. Natomiast sama definicja choroby, według wierzeń Ludów Ziemi czy wiedzy Wschodu, jest zupełnie inna od naszej. Widziana jest bardziej jako sprzymierzeniec niż wróg. To sposób, w jaki komunikuje się z nami nasze prawdziwe Ja. W tym świetle sposób, w jaki my, cywilizowani, podchodzimy do tematu, wydaje się być nieporozumieniem... Do tego momentu (acz nie od zawsze) w obliczu najprzeróżniejszych wyzwań obowiązywała zasada walki. Jako globalna społeczność epoki materii związanej z łakomym pożeraniem (konsumpcjonizmem), wynikającym z oddzielenia od Patcha Mamy, a powodującym poczucie pustki i wewnętrznego głodu, walczyliśmy ze wszystkim, każdą przeszkodę czy dyskomfort traktując jako rywala do pokonania, wroga do zgładzenia. Jednym słowem – jako zło. Walczyliśmy z rakiem oraz wszelkimi poważnymi chorobami, z objawami grypy i innymi niechcianymi objawami, walczyliśmy z nałogami, z nawykami, z poglądami... Fiuuu, sporo tego. Cóż, takie czasy. My, kobiety, wbrew swojej naturze również zaprzęgnięte zostałyśmy do ciągłej walki, bo trend ten był naprawdę oszałamiający (dosłownie), a siła rażenia ogromna (chociażby media).

66

Tymczasem walka nie jest rozwiązaniem. To kolejny napór (de-presja, the pressure...) uciskający „ciało czujące” utkane z cieniutkich srebrno-tęczowych nici naszej wrażliwości. Ono jest połączone z Sercem i jego rytmem, z esencją naszej Duszy. Jeśli zatem dostrzeżemy związek pomiędzy tym, jak się obecnie mamy,

i tym, jak traktujemy siebie jako istotę czującą, być może zobaczymy w depresji posłańca z ważną wiadomością. Dla nas, a nie przeciwko nam. „No more pressure, no more war”. I możliwe, że wtedy zamiast walki wybierzemy poddanie się. A jak miałoby takie poddanie się wyglądać? Być może byłoby to totalne pozwolenie sobie na bycie w tej najbardziej niechcianej jakości, czucie trudnych do

zniesienia uczuć, ufając, że to bezpieczne, i pamiętając, że nie są one nami, a jedynie pojawiają się w bezkresnej przestrzeni świadomości. Otulenie swoją akceptacją wyrzutów sumienia, wstydu związanego z bezsilnością. Objęcie czułością obawy przed odrzuceniem i krytyczną oceną świata, oswajanie krok po kroku strachu przed ciemnością. W tym mroku bowiem kryje się wielka mądrość. Ale kiedy wchodzimy w niego z poziomu walki, mądrość ta pozostanie ukryta, a ciemność nie będzie mogła współistnieć wraz ze światłem jako przynależna część jednej całości. Dlatego, kochana kobieto, jeśli przyjdzie Ci kiedyś trafić do tego miejsca pod poziomem morza, spróbuj zaufać, że możesz z niego powrócić z darem, że znalazłaś się w nim z ważnego powodu i nawet, gdy tam jesteś, Wszechświat kocha Cię bezwarunkowo. ∎

Ann Linhart

Założycielka Świątyni Kobiecości SelfLove (annlinhart.com), przewodniczka kobiet na drodze do pokochania siebie i budzenia kobiecej mocy.


WOMAN in the World

Agnès Wuyam

Pamiętaj – mniej to więcej,

czyli paryski szyk okiem Polki mieszkającej we Francji

Paryskie kobiety wyglądają tak, jakby właśnie wyszły z pokazu mody, nie sprawiając przy tym wrażenia przesadnie wystylizowanych. Ta sztuka polega na wybieraniu minimalizmu zamiast bałaganu podczas ubierania się. Chodzi o to, by wyglądać tak, jakbyśmy się właśnie obudziły i nonszalancko wyszły za drzwi bez większego przygotowania. Porzuć wyrazistą biżuterię, krzykliwą torebkę i odważne, sprzeczne kolory. Zamiast tego wybierz drobne okulary przeciwsłoneczne, prostą torbę na ramię i trzymaj się w stylizacji jednego lub dwóch kolorów. Krótko mówiąc, ma to być delikatne i łatwo osiągalne. Prostota dotyczy również wyglądu. Trzymaj się naturalnych fryzur i delikatnego makijażu. Szykując się na randkę lub jakąś specjalną okazję, sięgnij po klasyczną czerwoną szminkę i tusz do rzęs. Paryżanki pozwalają swoim ubraniom mówić za siebie. Wszystko zależy od tego, jak coś nosisz, a nie od tego, co zakładasz. Praktyczna zasada polega na tym, aby mieć na sobie nie więcej niż jedną widoczną markę naraz. Jak powiedział Aloïs Guinut: „Najgorsze faux pas w modzie to mieć dwa logo na tym samym stroju. Noszenie oczywistych, „bogatych” rzeczy we Francji jest uważane za tandetne”.

Kierując się tymi zasadami, tworzę kolekcje Agnès Wuyam. Poniżej kilka zdjęć projektów przygotowanych na wiosnę 2021. Wśród kolorów dominuje czerń, błękit, biel i czerwień. Nowa kolekcja daje możliwość zabawy poszczególnymi kreacjami i tworzenia coraz to innych stylizacji w zależności od dobranych dodatków. Oprócz projektowania zajmuję się również stylizacją, dlatego na podstawie moich artykułów możecie poznać zasady dobrego smaku, dowiedzieć się, jak dobierać kolory, co jest korzystne dla danej sylwetki itp. Już w kolejnym tekście poruszę temat kolorów. Jest to zagadnienie wielokrotnie omawiane w kontekście mody, lecz nie wszyscy wiedzą, że barwami można również leczyć. Chromoterapię, czyli oddziaływanie i leczenie kolorami, stosowano już w starożytności. Działa ona zarówno na psychikę, jak i na ciało. Więcej opowiem Wam podczas naszego następnego spotkania. Pozdrawiam!

67


WOMAN in the World

2020 – rok otwarcia oczu Zakończył się „ukochany” przez wielu rok 2020. Mimo masy negatywnych komentarzy i ocen, był to bardzo istotny czas pokazujący ludzkości problemy cywilizacyjne, których nie sposób już zamiatać pod dywan. Oto lista ważnych wydarzeń, z których warto wyciągnąć wnioski, by rok 2021 był mniej kłopotliwy. Katastrofy naturalne Liczba pożarów w 2020 roku gwałtownie wzrosła z powodu susz, które z kolei są następstwem coraz wyższych temperatur. Nie brakowało również huraganów i powodzi. Nowojorski zegar zaczął wybijać czas do katastrofy klimatycznej, aby przypominać mieszkańcom, co powinno być na liście ich priorytetów. Zaczęły się odbywać akcje masowego sadzenia drzew i rafy koralowej. Prince William uruchomił The Earthshot Prize – ambitny program globalnej koalicji ekologicznej o wartości 50 milionów funtów. Zakłada on osiągnięcie do 2030 roku pięciu celów zwanych „Earthshots”.

68

Sir David Attenborough mądrze wycelował w Netfliksową niszę swoim najnowszym dokumentem A Life on Our Planet, który można obejrzeć w zakładce „nature and ecology documentaries”. Ponadto dzielnie walczący o naszą planetę 94-latek wkroczył na Instagram, aby mówić użytkownikom o kryzysie dotyczącym środowiska naturalnego (https:// www.instagram.com/davidattenborough/). Dołączył do platformy mediów społecznościowych 24 września, aby ostrzec użytkowników Instagrama, że „świat ma kłopoty”, i zgromadził milion obserwujących w nieco ponad cztery godziny, ustanawiając tym samym rekord Guinnessa w osiągnięciu takiej liczby obserwujących w jak najkrótszym czasie. Potwierdza to niewątpliwie

zainteresowanie naturą i jej ochroną w czasie kryzysu. Mimo zamieszczenia ostatniego postu – dodanego wedle zapowiedzi po dokładnie 2 miesiącach – konto na Instagramie pozostało, aby zwiększać świadomość użytkowników. „The rest is up to us” („Reszta zależy od nas”) – takim zdaniem słynny biolog rozpoczął swój ostatni wpis, zwracając uwagę na odpowiedzialność leżącą po stronie ludzkości. A Ty co zrobiłaś w 2020 roku, aby pomóc środowisku naturalnemu w walce o przetrwanie?

Wskazówki, jak żyć ekologicznie, znajdziecie w artykule Jak żyć w zgodzie

z naturą przez cały rok, nie tylko w Veganuarym.

Pandemia Większość z nas myśląc o roku 2020, myśli zapewne o pandemii, która zmieniła nasze dotychczasowe wygodne życia. Przyczyną wirusa jest najprawdopodobniej handel zwierzętami na mokrym markecie w Chinach. Nietrudno się domyślić, że tego typu proceder stroni od etyki czy szacunku, który należy się każdej żywej istocie. Nie jest to pierwsza choroba zapoczątkowana na tym markecie.


WOMAN in the World Naturalistka Jane Goodall obwinia ludzkość o nadmierną eksploatację świata przyrody, która doprowadziła do wycinania lasów, wymarcia gatunków i zniszczenia naturalnych siedlisk. Nawołuje ona do drastycznych zmian w naszym systemie żywienia, byśmy uniknęli kolejnych pandemii. Ciężko jest zignorować połączenie i wpływ natury na człowieka. Jeśli jej nie chronimy, stawiamy siebie w obliczu zagrożenia. Pozostaje mi zapytać: czy rok 2020 wywarł na nas wystarczająco silny wpływ, aby zmotywować nas do dbania o środowisko naturalne i tym samym nas samych? Mimo wielu negatywnych działań, wirus w dużej mierze pomógł przyrodzie. Zatrzymanie przemysłu, transportu i przedsiębiorstw przyniosło nagły spadek emisji gazów cieplarnianych. W porównaniu z tą porą zeszłego roku, poziom zanieczyszczenia powietrza w Nowym Jorku zmniejszył się o prawie 50% z powodu środków podjętych w celu zwalczania wirusa. Został zredukowany poziom hałasu oraz zanieczyszczenia wody. Industrializacja ma kluczowe znaczenie dla wzrostu gospodarczego, jednak czas pomyśleć o zrównoważonym rozwoju. Aby zapewnić zrównoważoną industrializację, konieczne jest przejście na mniej energochłonne gałęzie przemysłu, stosowanie czystszych paliw i technologii oraz zdecydowana polityka w zakresie efektywności energetycznej (PAN, 2016).

pod okiem premier Jacindy Ardern wyeliminowała Covid ze swojej pięciomilionowej społeczności po zaledwie 2039 przypadkach. Jacinda została okrzyknięta najbardziej efektywnym przywódcą na świecie, a jej skupiona na empatii polityka okazała się być właściwym kierunkiem. Magazyn „Time” opisał Sannę Marin, najmłodszą premier w historii oraz przywódczynię Finlandii, jako liderkę skupioną na równości, nie sławie. Obie przywódczynie koncentrują się na problemach środowiska i uleczaniu naszej planety. Obserwując kwitnącą politykę krajów, w których liderkami są kobiety, Niemcy wprowadzają obowiązkową obecność kobiet w zarządach firm. Podsumowując: rok 2020 rozpoczął zmianę na lepsze. Warto zatem skupić się na tym, co każdy z nas może zrobić, by pomóc przyrodzie, bliskim i sobie. O ile nie jest możliwe, by wrócić do dawnych, wygodnych, lecz krzywdzących nawyków, o tyle otwierają się przed nami drzwi, za którymi można uleczyć to, co zepsute. Tam, gdzie pojawia się problem, zawsze pojawia się rozwiązanie. Niezależnie od tego, czy będzie to czystsze paliwo, dieta stroniąca od okrucieństwa, czy ukierunkowanie się na kobiecą energię, warto przyjąć zmianę, z nadzieją patrząc na nowe, lepsze jutro... Oraz nowy, lepszy rok! ∎

Kobieca energia

Świat zwraca się ku kobiecej energii nie bez powodu. Gnając dotychczas na męskiej energii, skupiał się na nieustannym rozwoju. Niestety nadmierny rozwój prowadzi ziemię do samozagłady. Czas nacisnąć przycisk „stop”. Proces duchowego przebudzenia (o tym, czym on jest, możesz przeczytać w artykule Apel o powstrzymanie katastrofy ekologicznej podstawą budowy nowego świata) w kobietach, jak i w mężczyznach jest feminizacją naszych wewnętrznych energii, uciszaniem umysłu, skupieniem się na spokoju, pauzie i pokoju. Energia ta jest również utożsamiana z empatią. Nie chcemy, by nasze działania raniły innych, stawiamy się w ich położeniu, pragniemy wspierać, nie konkurować. Częstotliwość ta rozumie, że pomagając innym, pomagamy sobie. Nawiązując do pradawnych wierzeń Indian, kobiety przewodzą uzdrowieniu. Ponadto kiedy inni rezygnują, to kobiety pozostają, „śpiewając pieśni siły”. Świadczy to o ich niewątpliwej odwadze, która nie powinna być ignorowana z powodu jednoczesnej delikatności. Podczas gdy strajki kobiet odbijają się szerokim echem, Kamala Harris zostaje pierwszą kobietą wiceprezydentem w historii Stanów Zjednoczonych. Nowa Zelandia

Julia Skibińska „Długie lata praktyk duchowych nauczyły mnie, jak prowadzić życie przepełnione harmonią. Pragnę poszerzyć Waszą ciekawość oraz pomóc Wam wykształcić pozytywne nawyki, które wskażą, jak osiągnąć równowagę ciała, umysłu i duszy”. www.thebodymindsoulbalance.com 69


WOMAN in the World

To nie będą zwykłe postanowienia Postanowienia noworoczne – dwa słowa, które potrafią wzbudzić naprawdę skrajne emocje. Siedząc na kanapie 31 grudnia, zawinięta w cieplutki szary koc, spisuję na kartce to, co zamierzam zrobić już za kilka godzin. Planowanie następnego dnia, ba!, następnego roku nigdy nie jest tak skrupulatne jak właśnie wtedy. Z ogromnymi emocjami obchodzimy Wigilię, Sylwestra, Walentynki i później Wielkanoc, ale czy ktoś tak ekspresyjnie świętuje dzień, w którym co rok planuje swoje lepsze życie? Przecież to tego dnia rozpoczyna się Twój sukces: postanawiasz zapisać się na siłownię, chcesz zacząć oszczędzać pieniądze, planujesz nie wydawać ich na głupoty i stanowczo decydujesz się na separację ze swoją lodówką.

Twoje postanowienia powinny być takie jak Ty. W zeszłym roku TEN dzień obchodziłam na poważnie. Zaparzyłam melisę, włączyłam muzykę relaksacyjną na moim MARSHALLU i jak nigdy usiadłam do pisania przy biurku, nie na kanapie. Tak wiele razy moja lista postanowień lądowała w koszu. Tak wiele razy nie udało mi się wykreślać kolejnych punkcików. Tak wiele razy coś sobie obiecywałam, a później znów przyznawałam się do porażki. W zeszłym roku po raz pierwszy moja lista naprawdę odzwierciedlała moje potrzeby, które zapoczątkowały realne zmiany. 70

W końcu skierowałam uwagę w głąb siebie i zaczęłam przelewać myśli na papier. 1. Będę spokojna. 2. Będę otaczała się miłością. 3. Będę asertywna. 4. Przestanę wymyślać sobie choroby. 5. Będę więcej odpoczywała. 6. Więcej czasu poświęcę najbliższym.


WOMAN in the World A potem przyszedł rok 2020. Rok, który przewrócił nasze życia do góry nogami. Gdy pisałam listę, czułam, że potrzebuję oddechu, odpoczynku, kontaktu z samą sobą. To, co sobie planujesz, nie zawsze wychodzi i jest to całkiem normalne. Problem pojawia się wtedy, kiedy Twoje postanowienia nic dla Ciebie nie znaczą, kiedy tak naprawdę nie chcesz zmian. Czy postanowienia noworoczne są procesem wmawiania nam, że nowy rok to nowa Ty?

Trzeba żyć, jak się układa! Pandemia, która wywołała strach u większości z nas, nie pomogła w realizacji postanowień. Wręcz przeciwnie – trzeba było je szybko zmienić. Pragnęłam spokoju i jeszcze więcej miłości. Tymczasem zalał mnie ogrom nienawiści i uczuć, których nie chcę gościć w swoim życiu w 2021 roku. Rzeczywistość zmieniła się z dnia na dzień i wymusiła na nas konieczność podjęcia kolejnych decyzji. Niekoniecznie złych. Po raz kolejny okazało się, że trzeba żyć tak, jak w danym momencie się układa. To nie znaczy, że odnieśliśmy porażkę, to znaczy, że nie tylko 31 grudnia jest dniem odpowiednim na planowanie. Możesz w tej chwili pomyśleć, że w takim razie nie warto spisywać postanowienia, bo prawdopodobnie i tak nic z tego nie wyjdzie. Planowanie to wyznaczanie sobie celów. A cele nadają sens naszej rzeczywistości, zaspokajają nasze potrzeby i o to właśnie chodzi w noworocznych postanowieniach. A jak pokazał rok 2020 – potrzeby mogą ulec zmianie. Jak już robić listę, to tylko taką, która utrwala Twoje prawdziwe pragnienia, nie te, dzięki którym masz stać się kimś innym, ale takie, dzięki którym będziesz lepszą wersją siebie. Gdy wstukasz w wyszukiwarkę hasło „postanowienia noworoczne”, wyskoczy Ci kilkadziesiąt artykułów o tym, jak je w ogóle wymyślić. Po co? Ktoś ma Ci mówić, co powinnaś czuć, robić i myśleć? Obłęd! Jeżeli nie czujesz potrzeby zmian, nie rób tego. To właśnie dlatego większość wielkich planów okazuje się klapą. Jeżeli nie wiesz, po co spisujesz listę, lepiej odłożyć to na inny dzień. Nowy rok może być nowym początkiem, ale tylko wtedy, kiedy jesteśmy na to gotowi. Ja nie byłam gotowa na separację z lodówką, dlatego zamiast tego na swojej liście postanowień noworocznych wpisałam chęć otaczania się miłością. Bardzo skupiłam się na tym, czego w tamtym momencie pragnęłam i z końcem roku mogę

Wam powiedzieć, że wszystkie punkty zakończyły się sukcesem. Być może w 2021 roku przyjdzie czas na oszczędzanie i na karnet na siłownię, być może okaże się, że to będzie ten właściwy moment. Chciałabym podkreślić, że postanowienia noworoczne to nie lista życzeń. To zgoda na działanie. Aby zrealizować swoje cele, trzeba działać. I tutaj, owszem, może pomóc codzienne zapisywanie w kalendarzu, co trzeba zrobić, ile czasu poświęcić na jedno konkretne działanie i jak zorganizować sobie najbliższy tydzień. Ja do niedawna nie wierzyłam w ten banał. Ale co przelane na papier, nie zajmuje miejsca w głowie. Dzięki zapisywaniu małych rzeczy, które muszę zrobić danego dnia, mam więcej spokoju, mniej się stresuję i jestem efektywniejsza. Po wielu, wielu, wielu porażkach nie przestałam robić postanowień noworocznych. Ja je tylko dopasowałam do siebie, do swoich pragnień i celów. Przestałam sobie życzyć, a zaczęłam robić. Oto cały sekret noworocznych zmian. ∎

A Ty jakie masz cele w 2021 roku? Anna Sławińska

Copywriter, felietonistka i fotograf. Przez 3 lata mieszkała w Paryżu, gdzie pracowała i poznawała uroki najromantyczniejszego miasta świata.

71


Magia makijażu Zdjęcie: ANNA RADOMSKA Makijaż / modelka: MAGDALENA CHMIELEWSKA-MICHNA Obecnie mamy dostęp do zabiegów medycyny estetycznej i chirurgii plastycznej na skalę, o której nasze babki mogły tylko pomarzyć. Powiększamy i kształtujemy usta, policzki czy owal twarzy. Za pomocą nieinwazyjnych zabiegów dokonujemy liftingu sylwetki lub wygładzamy zmarszczki. Nierzeczywisty świat, który tworzy fałszywy obraz tego, co naturalne i piękne, zmusza nas, „zwykłych śmiertelników”, do redefiniowania własnych standardów piękna. Wśród tego medialnego zgiełku i wachlarzu możliwości mamy jeden prosty i powszechnie dostępny środek upiększający: makijaż. Dodatkowo możemy wykonać go tak, aby był prawie niezauważalny!

Dobrze nawilżona skóra to podstawa każdego makijażu. Bardzo ważne jest również stosowanie preparatów z filtrem SPF (tak, nawet w zimie), np. Purito, który nie jest tłusty i nie zostawia białych plam. Osobom z problematyczną skórą pod oczami zalecam stosowanie płatków pod oczy, najlepiej trzymanych w lodówce (np. L’biotica Hydrogel Eye Patches), przed rozpoczęciem makijażu.

Do makijażu dziennego używajmy bazy nawilżające (np. Bobbi Brown Vitamin Enriched Face Base) oraz produkty kremowe, wtapiające się w skórę. Zamiast podkładu wybierajmy lekkie kremy cc (np. It cosmetics) lub dd (np. Paese DD Cream Daily Defence). Jeżeli jesteśmy przyzwyczajone do mocniejszego krycia, podkład nakładamy dodatkowo tylko w centralnej części twarzy, blendując go w kierunku zewnętrznym pędzlem lub zwilżoną gąbką (np. Vitalumiere Foundation Chanel). Podkład budujemy, dodając go w miejscach, w których potrzebujemy więcej krycia. Następnym krokiem jest nałożenie rozświetlacza w płynie – najlepiej wycisnąć go na rękę i stopniowo wklepywać małą ilość produktu na szczyt kości policzkowych (np. Paese Wonder Glow Liquid Highlighter). Korektor aplikujmy punktowo tylko tam, gdzie jest taka potrzeba (np. Mac Pro Conceal Palette). Nakładanie kremowego bronzera zaczynamy dość

wysoko na kości policzkowej od okolicy ucha, kolistymi ruchami zaznaczając również skronie i czoło przy granicy z włosami, jak również obszar zaraz pod żuchwą (np. Huda Beauty Tantour Contour & Bronzer Cream). Pamiętajmy, aby używać bardziej zbitego i gęstego pędzla, a produkt aplikować warstwowo. Róż nakładamy skośnym pędzlem od centralnej części policzków w stronę bronzera, wtapiając i blendując go z pozostałymi kosmetykami. Kremowymi produktami możemy bardzo łatwo zrobić sobie plamy. By tego uniknąć, aplikujmy mniejszą ilość produktu, ewentualnie dokładając więcej tam, gdzie trzeba.

Oczy podkreślamy używając jedynie tuszu (np. Lancome Hypnose), a następnie całą twarz oprószamy pudrem sypkim, używając małej ilości produktu i puchatego pędzla, którym delikatnie wklepujemy kosmetyk w skórę (np. Paese Puff Cloud Powder). Do podkreślenia brwi wykorzystujemy barwiony żel w kolorze naszych włosów bądź odrostów (u większości Polek będzie do kolor taupe lub medium brown, np. Revolution). Często słyszę, że makijaż to oszustwo, lecz czyż oszustwem nie jest noszenie jeansów z wysokim stanem, aby ukryć zbyt widoczne boczki? Makijaż to narzędzie, które przede wszystkim ma nam pomóc poczuć się pięknie i pewnie – od przedstawionego wyżej make-up no make-up do kolorowych, artystycznych dzieł sztuki wymalowanych na naszych twarzach. W makijażu sky is the limit! ∎

Magdalena Chmielewska–Michna E-mail: magdalenachmielewska0@gmail.com

www.instagram.com/magdalenachmielewskamichnamua


WOMAN in the World

Woman in the world rekomenduje GREEN for skin, krem na dzień z selerem SPF 15 [REFILL] marki FLOSLEK. Lekka formuła z ekstraktem z selera i zielonych warzyw o działaniu nawilżającym i kondycjonującym na bazie oliwy z oliwek – to największy dar witalnych sił płynących z natury. Filtr mineralny chroni przed promieniami UVA i UVB, nie zatyka porów i jest przyjazny dla skóry wrażliwej. Krem wygładza twarz i działa antyoksydacyjnie. Skóra staje się promienna i naturalnie piękna. Dzięki wymiennym wkładom REFILL możesz wielokrotnie używać zewnętrznego słoika. Produkt jest wegański. „Dla mnie wymienne wkłady to strzał w dziesiątkę. Dzięki temu tego samego słoiczka możemy używać kilka razy. Duży plus dla firmy Floslek za ekologiczne podejście”. – Irmina

PIXI Glow Mud Cleanser to niezwykle skuteczny sposób na rozjaśnienie cery bez szorowania. Preparat oczyszcza, ujednolica koloryt skóry, koi i nawilża dzięki koktajlowi odżywczych olejków, gliceryny, aloesu i kwasu hialuronowego. „Produkt, który na stałe zagości na mojej półce. Super delikatne blotko do mycia twarzy w przystępnej cenie. Jeśli chodzi o stosunek jakości do ceny, daję 5/5. Bardzo wydajny kosmetyk. Niewielka ilość wystarcza, by oczyścić twarz, zmniejszyć widoczność porów i nadać skórze blask”. – Marta

Najnowsza linia kosmetyków reCovery by Souvre. Natural Collagen Red to unikatowe połączenie najcenniejszego natywnego kolagenu rybnego oraz czystej żywicy ze smoczego drzewa, tzw. smoczej krwi, która regeneruje i odżywia, jest jednym z najsilniej działających antyoksydantów – niszczy wolne rodniki, opóźnia procesy starzenia się skóry, wzmacnia naczynia krwionośne, sprawia, że skóra staje się bardziej jędrna i elastyczna. Under Eye Eliksir pod oczy wywołuje efekt liftingujący dzięki zawartości EPS Seafill – Alteromonas Ferment Extract, zmniejsza głębokość zmarszczek aż do 16% w ciągu 15 minut po aplikacji. Advanced Face Solution – pentavitin zapewnia natychmiastowe głębokie nawilżenie utrzymujące się nawet do 72 godzin. „Fantastyczne kosmetyki, jestem zachwycona. Skóra jest nawilżona, rozjaśniona, w dotyku jak aksamit, a zmarszczki są super wygładzone. Jak dla mnie produkt roku”. – Ewelina 73


RE9 Advanced Prepwork marki Arbonne. Żelowe maseczki dbają o zdrowy blask skóry pod oczami, jednocześnie przynosząc uczucie ukojenia. Poprawiają wygląd zmęczonej skóry i sprzyjają zmniejszeniu widoczności drobnych zmarszczek wokół oczu. Jest to produkt wegański, a jego kluczowymi składnikami są: wyciągi z truskawki, jeżyny, maliny, acai, żurawiny i jagody, śliwka kakadu uzyskana w zrównoważonym procesie, kofeina. Opakowanie zawiera 60 sztuk żelowych maseczek.

STYCZEŃ / LUTY 2021

WOMAN in the World

„Ten produkt mnie zachwycił, ponieważ już po pierwszym użyciu zobaczyłam efekty. Dzięki stosowaniu tych żelowych maseczek oczy nabierają blasku, gdyż skóra jest pięknie rozświetlona i znika opuchlizna pod oczami. Stosuję je rano albo przed ważnym spotkaniem. Uwielbiam wyciągnąć je z lodówki i położyć pod oczy. Przy okazji mam kilka minut tylko dla siebie”. – Małgorzata

WOMAN in the World

Garnki Zwilling są niezwykle eleganckim i funkcjonalnym kompletem, który zapewni nam niezwykły komfort przygotowywania posiłków. Zostały one wykonane z wysokogatunkowej niemieckiej stali nierdzewnej o grubości ścianki 0,8 mm. Trójwarstwowe dno z wbudowanym grubym dyskiem aluminiowym zapewnia równomierną dystrybucję ciepła. Dopasowane pokrywki ze szkła hartowanego oraz duże uchwyty gwarantują wygodę gotowania. Z kolei ich specjalna konstrukcja zapobiegająca nadmiernemu nagrzewaniu się ochroni nas przed oparzeniem. Garnki będą z powodzeniem służyły przez wiele lat. „Garnki firmy Zwilling zmieniły moje podejście do gotowania. Jakością dorównują garnkom Zeptera. Za zestaw składający się z 5 części zapłaciłam ok. £ 160. Sklep tej firmy z produktami w dobrych cenach można znaleźć na Outlet Wembley UK. Polecam!”. – Anna

74

NR 14




Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.