Tematy i działania W tej części podręcznika chciałabym zaprezentować kilka ciekawych szlaków tematycznych. Większość z nich została przeze mnie sprawdzona w praktyce. Być może warto jeszcze wspomnieć o grupach wiekowych – z pewnością dla kogoś może być to ważna informacja. W ramach projektu „Architektura: ćwiczenia z myślenia” prowadziłam warsztaty w różnych konfiguracjach – czasami były to szkolne grupy dzieci, przebywające na świetlicy, innym razem dzieci przyprowadzone przez rodziców i nie znające się nawzajem, a czasem dzieci zupełnie przypadkowo przechodzące w pobliżu. Były to zupełnie inne „sytuacje edukacyjne”, różniące się od siebie stopniem otwartości i elastyczności formuły warsztatowej. Paradoksalnie łączyło je to, że za każdym razem dzieci były „wymieszane” według klucza wiekowego. Z różnych powodów organizacyjnych trudno byłoby zawęzić grupę wiekową, byłam po prostu przygotowana, że wszystko może się wydarzyć i miałam w zanadrzu kilka różnych wersji ćwiczeń i założeń pracy z uczestnikami w zależności od tego kto zjawi się na warsztatach. Wspominam o tym po to, by wyjaśnić dlaczego w podręczniku nie zaznaczam nigdzie jasnych grup wiekowych. Nie piszę nigdzie, które ćwiczenie jest dobre dla 6-latka, a które dla 10-latka. Powodów dla takiego podejścia jest kilka, a jed-
nym z nich jest właśnie fakt, że nie miałam okazji wypróbować wszystkich pomysłów w sztywno zdefiniowanych sytuacjach – np. kiedy cała grupa dzieci była w tym samym wieku. Poza tym chcąc naprawdę dokonać takiego uporządkowania i wskazania na etapy rozwoju musiałabym poświęcić projektowi znacznie więcej czasu i badań – np. żeby ze spokojną głową móc powiedzieć, że dany moduł warsztatowy przeprowadziłam kilkukrotnie na grupie X-latków i mogę potwierdzić jego adekwatność. To tak od strony praktycznej, natomiast jest jeszcze kwestia ideowa, która bardziej wynika z mojego stylu pracy, wartości, tego jak ujmuje koncepcyjnie „bycie edukatorką”. Jestem przekonana, że kompetentny i doświadczony edukator przede wszystkim charakteryzuje się elastycznością i podąża za uczestnikami. Kiedyś na początku swojej drogi zawodowej bardzo skrupulatnie spisywałam scenariusze zajęć, dbając o najmniejsze detale. Dziś przywiązuje do nich znacznie mniejszą uwagę. Oczywiście style pisania scenariuszy warsztatów mogą być bardzo różne, ale omawianie ich tu nie wydaje mi się zbyt pasjonującym tematem. Rzecz w tym, że są ludzie, którzy nadmiernie się na nich koncentrują. Bywa, że realizacja scenariusza i kolejnych jego
21