8 minute read

Plastik. Wróg czy przyjaciel

Plastik

WRÓG CZY PRZYJACIEL

Tekst LAURA KAZIMIERSKA Zdjęcia KAROLA TAKES PHOTOS

Mimo że towarzyszy nam zaledwie od ponad stulecia szybko zdominował każdą dziedzinę naszego życia. Plastik to dla niektórych uosobienie wszelkiego zła, dla innych zbawienie.

Jedno jest pewne, gdziekolwiek się dzisiaj znajdujesz rozejrzyj się dookoła, a na pewno znajdziesz coś z tego najtrwalszego tworzywa na świecie.

KRÓTKA HISTORIA Potoczna nazwa plastiku pochodzi od tworzyw plastycznych, łatwych do modelowania i przybierania rozmaitych kształtów. Kto by pomyślał, że do jego powstania przyczyniły się, wzrost

Nasza ludzka skłonność do nieodpowiedzialnego dzenia naturalnego, a czersprzątania po sobie może pano go z celulozy dostępnej przysporzyć nam kłopotów. wszechobecnie w naturze. MaRyzykujemy utratę nie tylko teriał okazał się wspaniały, aczwielu gatunków w oceanie, kolwiek nie do wyrobu kul ale ale i na lądzie. imitacji wielu tkanin i tworzyw naturalnych. Rewolucyjne odkrycie skłoniło naukowców z całego świata, by szukać tańszych, a zarazem wytrzymałych materiałów, z których można by wyrabiać przedmioty codziennego użytku, wcześniej dostępne tylko dla zamożnych. Początek XX wieku, mechaniczna rewolucja i postęp naukowy w dziedzinie chemii, ułatwił tworzenie nowych rozwiązań i pierwsze syntetyczne plastiki trafiły do przemysłu. W tym samym czasie wybuch II Wojny Światowej ugruntował użycie jakże odpornego i trwałego surowca. Plastikowy szał trwał do początku lat 60-tych, gdy po raz pierwszy dostrzeżono go w oceanie. Entuzjazm naukowców szybko przerodził się w pytanie, jakie konsekwencje ten niezniszczalny materiał będzie miał dla naszej planety? Niestety było już za późno. Wielkie koncerny doceniły ogromny spadek kosztów wyrobu i transportu, by wycofać lukratywny wynalazek na rzecz dobra środowiska.

popularności gry w bilarda, a zarazem drastyczny spadek populacji słoni, których cenna kość słoniowa używana była do wyrobu właśnie kul do bilarda. Szukanie nowych rozwiązań i tworzyw miało de facto chronić, jak i ułatwić życie na naszej planecie. Naturalne tworzywa plastyczne, tak zwane polimery, możemy znaleźć w roślinach i skorupach bądź szkieletach zwierząt. Pierwszy plastik wytworzony pod koniec XIX wieku był pochoIS PLASTIC SO FANTASTIC?!? Biorąc pod uwagę cenę, różnorodność zastosowania i wytrzymałość, plastik, jako materiał, jest jednym z lepszych wynalazków XX wieku. Zrewolucjonizował on bowiem gospodarkę i życie każdego z nas. To głównie dzięki niemu dokonaliśmy postępu technologicznego w ostatnim pięćdziesięcioleciu. Bez niego nie byłoby sprzętów medycznych czy choćby ukochanego sprzętu nurkowego. Warto więc pamiętać, że plastik plastikowi nierówny. A to, co razi nas w oczy i zaśmieca każdy skrawek naszej planety, to plastikowe opakowania i tak zwane produkty jednorazowego użytku. Współczesny problem z plastikiem polega na tym, że zbyt szybko zachłysnęliśmy się nowym budulcem bez namysłu o konsekwencjach. Tani, elastyczny materiał zastąpił właściwie każdy aspekt funkcjonalnego życia od mebli i ubrań po szczoteczkę do zębów. Wiele krajów zaczęło wprowadzać ustawy o zakazie produkcji torebek plastikowych, by pokazać, że problem zanieczyszczania środowiska nie może być już dłużej ignorowany. I tak oto reklamówka stała się współczesnym symbolem walki z plastikiem. Plastikowe torby są wykonane z nieodnawialnych źródeł i w znacznym stopniu przyczyniają się do zmiany klimatu. Większość toreb plastikowych jest wykonana z polipropylenu, materiału wytwarzanego z ropy naftowej i gazu ziemnego. Pod-

czas produkcji wytwarzane są gazy cieplarniane, co pogłębia nasz obecny problem dotyczący zmian klimatycznych. Sektor produkcji opakowań odpowiada za prawie połowę plastiku na świecie. Plastikowe torby są szkodliwe dla dzikiej przyrody i życia morskiego. Ptaki, zwierzęta lądowe i morskie, w tym żółwie, często mylą plastikowe torby i inne plastikowe materiały z pożywieniem. Kiedy konsumują te tworzywa sztuczne, ich układ pokarmowy zostaje zatkany, co powoduje infekcje zdrowotne, a nawet uduszenie. Zwierzęta mogą również łatwo zaplątać się w plastik.

NIEKOŃCZĄCA SIĘ OPOWIEŚĆ Indonezja, jest krajem złożonym z 17 000 wysp w większości otoczonym rafą koralową z różnorodnością podwodnej przyrody niespotykanej nigdzie indziej na świecie. Mimo niezrównanego bogactwa naturalnego jest to również kraj, który na równi z Chinami, w najwyższym stopniu przyczynia się do zanieczyszczenia oceanów. Mieszkając na jednej z małych indonezyjskich wysepek, którą obejść można w dwie godziny, szybko zdałam sobie sprawę, że spacer po plaży ma niewiele wspólnego ze zbieraniem muszelek, a raczej kolekcję plastikowych przedmiotów wyrzucanych przez morze. Codziennie! Zarówno na, jak i pod powierzchnią wody, widać świadectwo ludzkiej inwencji, za którą jest mi wstyd i ciężko jest mi usprawiedliwić cały nasz postęp. Od plastikowych torebeczek, opakowań i butelek, między którymi zwinnie uwijają się żółwie morskie i ławice ryb, do pozostawionych sieci rybackich, które stają się bezsensownym narzędziem połowu, niosącym zniszczenie rafom koralowym i wszelkim innym stworzeniom napotkanym na drodze. Coraz częściej w trakcie nurkowania spotykam się z problemem zanieczyszczeń raf koralowych i zamiast cieszyć się pięknem natury niestrudzenie zbieram śmieci do kieszeni BCD lub specjalnie przeznaczonych do tego celu mesh bags. W trakcie sezonu deszczowego nierzadko wynurzamy się z morza plastikowych opakowań. W ubiegłym roku mimo braku turystów udało nam sie zebrać ponad pięć ton śmieci na naszych cotygodniowych sprzątaniach plaży, a to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Plastik w oceanie służy również jako pływające urządzenie transportowe, które umożliwia obcym gatunkom podróżowanie autostopem do nieznanych części świata, zagrażając

Przeciętny człowiek codziennie produkuje ćwierć kilograma odpadów bioróżnorodności. Globalne ocieplenie z tworzyw sztucznych. Nic ki chemiczne wchodzące w skład plastiku dodatkowo wspomaga ten proces, czyniąc dziwnego, że oceany mogą się przyczynić do bezpłodności, niedostępne niegdyś obszary, takie jak Ark- wypełniają się cukrzycy, chorób serca a także wszelkiego tyka, przyjaznym do kolonizacji gatunków in- odpadami! rodzaju nowotworów. wazyjnych, które mogą być bardzo szkodliwe Mikroplastik znajdujący się w spożywanych dla lokalnych gatunków. przez nas owocach morza i rybach jest w stanie Mikroplastiki (cząsteczki plastiku od mikroskopij- przedostać się do naszego organizmu i zaburzyć pracę nych do 5 mm), porzucone narzędzia połowowe i inne za- hormonalną. Cząsteczki plastiku znaleziono w wodach, osanieczyszczenia z tworzyw sztucznych należą do naszych naj- dach i nawet najgłębszych częściach oceanów. Badanie ponad większych zagrożeń dla środowiska morskiego. A co za tym 700 gatunków od mikroskopijnego zooplanktonu do ogromidzie całej planety. nych ssaków morskich wykazało, że posiadają mikroplastik. Na dodatek, cząsteczki plastiku odkryto nawet w roślinach! CZEGO OCZY NIE WIDZĄ... Jak uchronić się przed spożywaniem trujących substancji? Mieszkając z dala od natury łatwo jest zapomnieć, gdzie nasze Ograniczenie spożywania ryb i owoców morza to pierwszy krok śmieci kończą swoją podróż. Łatwo jest nam również obwiniać we właściwym kierunku. kraje trzeciego świata za zanieczyszczenie oceanu. Prawda jest Jednak jedną z najskuteczniejszych opcji, którą wszyscy motaka, że do problemu przyczynia się każdy z nas. A im szybciej glibyśmy zrobić jako członkowie tego delikatnego ekosystemu, zdamy sobie z tego sprawę tym łatwiej będzie nam dokonać jest odpowiadanie za nasze śmieci. Gdy mamy taką możliwość, zmiany. A powodów jest mnóstwo! powinniśmy starać się unikać kupowania produktów pakowaPlastik zagraża zdrowiu nie tylko stworzeniom morskim, ale nych w plastik, wybierać opakowanie, które można poddać rei nam wszystkim. Badania potwierdzają że na każdym szczeblu cyklingowi, a na zakupy przynieść własną torbę, używać butelki wyrobu produktów plastikowych cierpi nasze zdrowie. Związ- wielokrotnego użytku i oczywiście nie zaśmiecać.

80 %

mikroplastików pochodzi ze źródeł lądowych, takich jak ZŁO KONIECZNE butelki i torby. Uzależnienie od plastiku pogarsza się z każdym rokiem. Wszystkie urządzenia elektroniczne wymagają tworzyw sztucznych. Życie bez plastiku to także życie bez telefonów komórkowych, komputerów czy internetu. Gdyby nie plastik nie udałoby się napisać czy przeczytać tego artykułu. Ale to nie wszystko, puszki aluminiowe napojów gazowanych wyłożone są żywicą z tworzywa sztucznego. Gdyby nie to, napój skorodowałby w ciągu trzech dni. Kubki papierowe, z których pijesz kawę na wynos również kryją cienką warstwę plastiku. Brak plastiku oznaczałby brak torebek na herbatę, ponieważ są one zgrzewane polietylenem. Opakowania z tworzyw sztucznych wspierają bezpieczną dystrybucję żywności na duże odległości i minimalizują marnotrawstwo, utrzymując żywność świeżą znacznie dłużej, jak i stanowią barierę dla bakterii. Od czasu pandemii ilość żywności pakowanej w plastik diametralnie wzrosła. Plastik to główna część większości przyborów kuchennych. Tworzywa sztuczne są również ważną częścią naszych technologii medycznych, wykorzystywane do produkcji okularów, protez, w wielu różnych implantach medycznych i innych urządzeniach, które pomagają nam utrzymać się przy życiu i zachować dobrą kondycję. Bez plastiku utknęlibyśmy w 1870 roku, nadal używając nietrwałego i niebezpiecznego lakieru i gumy do izolacji przewodów. Ale przynajmniej nie zanieczyszczalibyśmy Ziemi jednorazowymi kubkami do kawy, butelkami z wodą, szczoteczkami do zębów i innymi plastikowymi przedmiotami. A śmieci z tworzyw sztucznych nie miałyby wpływu na tysiące gatunków morskich i lądowych. Konieczne jest stworzenie alternatywnych tworzyw sztucznych, które będą tak samo lekkie, trwałe i wygodne jak konwencjonalne tworzywa sztuczne. Jednym z takich rozwiązań są tworzywa sztuczne pochodzenia roślinnego, czyli biotworzywa wytwarzane ze skrobi kukurydzianej lub trzciny cukrowej. Ale ma też to swoje wady. Ogromna inwestycja kapitału, pola pod uprawę i specjalistyczne punkty recyklingu są konieczne, by biotworzywa nie przemieniły się w szkodzące środowisku wytwórnie metanu, gazu znacznie bardziej szkodliwego dla klimatu od dwutlenku węgla.

PRZYSZŁOŚĆ JEST W NAS Prawda jest taka, że plastik będzie towarzyszył nam przez następne tysiąclecia. A jedyną opcją ograniczenia użycia i oczyszczenia naszej planety jest totalny zakaz produkcji opakowań, słomek czy butelek jednorazowego użytku, które z łatwością można zastąpić innym tworzywem. Przemysł tekstylny także potrzebuje reformy, ale i nasz apetyt na posiadanie musi się zmniejszyć. Rządy czerpią ogromne pieniądze od wielkich koncernów, które przykładają się do zanieczyszczenia środowiska, także obowiązek spada na nas, konsumentów. Każdy jest w stanie dokonać zmiany poprzez wybór produktów nieszkodliwych dla środowiska. Gdyby każdy z nas zrobił to samo żylibyśmy w czystszym, piękniejszym świecie. Warto więc włączać się w akcje promujące ochronę środowiska, kampanie przeciwko plastikowi w mediach socjalych, organizować sprzątania plaż, lasów czy ulubionych nurkowisk. Zastąpić przedmioty codziennego użytku wykonane z plastiku ekologiczną alternatywą. A także kupować lokalne i sezonowe produkty żywnościowe. Ostatnia dekada pokazuje ogromną transformację w społecznej świadomości, a co za tym idzie, mnóstwo małych firm i start-upów zaczęło zaspokajać rosnące zapotrzebowanie na produkty, które nie są szkodliwe dla środowiska. Choć czasem droższe warto jednak wspierać te marki w imię ochrony naszej planety. Crowdfoudingowe platformy takie jak Plane Heroes łączą ludzi z całego świata tworząc alternatywną formę zarobku dla lokalnych społeczności i osób organizujących sprzątania, promując zarówno troskę o środowisko. Nacisk na rząd i władze lokalne jest tak samo niezbędny. Badania pokazują, że zakazy dotyczące wyrobu plastikowych toreb wykazały 64% spadek produkcji! Co za tym idzie? Zmniejszenie śladu węglowego związanego z produkcją tworzyw sztucznych w porównaniu z sytuacją, gdy nie było zakazu dotyczącego tych produktów. Jako nurkowie możemy także wspierać organizacje takie jak Project AWARE, czy Shark Guardian organizować podwodne clean-upy czy rejestrować porzucone pod wodą sieci rybackie poprzez aplikację Global Ghost Gear initiative. Tak naprawdę wszyscy powinniśmy być zaangażowani. Dokonanie prostych zmian w życiu codziennym jest konieczne, zanim będzie za późno i unicestwimy życie oceaniczne, a nawet własne.

This article is from: