3 minute read

Francuska przyszłość obrony?

„Wygrał ze mną wszystkie pojedynki na ziemi i w powietrzu, powiedziałem mu, że w przyszłości będzie świetnym obrońcą” – tak występ Ibrahimy Konate z Milanem podsumował Zlatan Ibrahimović. Jak wiadomo, Szwed w takich superlatywach najczęściej mówi o samym sobie, więc tym bardziej jest to ogromne wyróżnienie dla 22- letniego Ibrahimy Konate. Nie ma w tym jednak nic dziwnego, gdyż niecodziennie „chowa się do kieszeni” jednego z najlepszych napastników minionej dekady.

KACPER KOSTERNA

Advertisement

Francuz na Anfield przyszedł w trakcie poprzedniego, letniego okienka transferowego. Było to z jednej strony zabezpieczenie pozycji stopera na przyszłość oraz załatanie dziury na środku defensywy, która była dość mocno odczuwalna w poprzednim sezonie. RB Leipzig, z którego Konate trafił do Liverpoolu, za transfer zainkasował ok. 40 milionów euro. Nie jest to pierwszy zawodnik, który zamienił Red Bull Arenę na Anfield Road. Poprzednio na taki krok zdecydował się Naby Keïta. Zajmijmy się już jednak stoperem, którego sylwetkę warto przedstawić. Na początku zajmiemy się dosłownie jego sylwetką, gdyż ta jest idealnie skrojona pod pozycję stopera. Francuz mierzy 194 cm, co jednak nie przeszkadza mu w byciu dość zwrotnym oraz szybkim jak na środkowego obrońcę. Patrząc na aktualną sytuację kadrową The Reds na pozycji stopera, przed Ibrahimą piekielnie ciężkie zadanie. Nic dziwnego, że nie jest on pierwszym wyborem Jürgena Kloppa, skoro póki co zdrowie dopisuje zarówno Van Dijkowi jak i Matipowi. Patrząc również na aktualną formę Kameruńczyka, ciężko byłoby któremukolwiek stoperowi z Premier League zepchnąć go na ławkę. Widać jednak, że w hierarchii stoperów dość mocno spadł Joe Gomez, który jest dopiero po Ibrahimie Konate. W bieżącym sezonie od pierwszej minuty w podstawowej jedenastce Konate wychodził 11 razy, a raz na placu gry pojawił się od 45. minuty. Nie ma zasady co do tego, w jakich rozgrywkach Francuz dostaje szansę gry. Grał on zarówno w lidze, w Lidze Mistrzów, Carabao Cup jak i w FA Cup. Zazwyczaj wystawiany jest, gdy któryś z podstawowych stoperów nie może wystąpić ze względu na uraz czy covida. Nie oznacza to jednak, że Ibrahima nie dostaje minut w ważnych meczach. W trwającym sezo-

nie grał on między innymi przeciwko Manchesterowi United, Chelsea, Tottenhamowi czy Milanowi. Co ciekawe, Liverpool nie przegrał żadnego spotkania, gdy na stoperze wystawiony był Francuz. Z jego 12 występów aż osiem meczów Liverpool wygrał, a cztery zremisował. W pięciu z nich defensywie The Reds udało się zachować czyste konto. Warto zwrócić uwagę na duży spokój, który praktycznie zawsze Konate zachowuje. Bardzo rzadko zdarza mu się zagrać „elektrycznie”. Jest jednak jeden aspekt, na który warto zwrócić uwagę, gdyż jest do lekkiej koPomimo niewielu występów rekty. Jest nim gra ofensywna, przy

Konate od pierwszego stałych fragmentach gry. Wpraw dzie Ibrahima bardzo łatwo potra gwizdka w trykocie fi odnaleźć się w polu karnym prze-

Liverpoolu, widać po nim ciwnika, jednak przy uderzeniu na bramkę czegoś mu brakuje, przez co ogromną dojrzałość boiskową strzały oddane głową są albo mocoraz jeszcze większy talent no niecelne, albo zbyt lekkie. Pod tym względem dość mocno odbiega od VVD, Matipa czy Nata Phillipsa. Warto jednak zaznaczyć, że jest to jedynie kwestia wytrenowania, gdyż warunki do gry w powietrzu młody obrońca ma znakomite. Pomimo niewielu występów Konate od pierwszego gwizdka w trykocie Liverpoolu, widać po nim ogromną dojrzałość boiskową oraz jeszcze większy talent. W poprzednim klubie miał on łatkę talentu, który więcej czasu spędza w gabinetach lekarskich niż na boisku. Póki co, po transferze na Anfield żadnych większych kłopotów zdrowotnych na szczęście nie ma, co stale pozwala mu się rozwijać pod okiem Kloppa. Z pewnością z sezonu na sezon będzie dostawał od niemieckiego szkoleniowca coraz więcej czasu, co być może przyczyni się do jego rozwoju. Doskonale wiemy, jak istotny przy oszlifowywaniu talentu jest trener, a Konate trafił na jednego z najlepszych w tym fachu. Miejmy nadzieję, że będziemy mieć sporo pożytku z tego chłopaka.

This article is from: