3 minute read

Nowe oblicze Nerazzurri

castowy, czy też na stronach, blogach, profilach na Twitterze, kanałach YT. Wcześniej nie do końca zdawałem sobie sprawę, jak bardzo jest to czasochłonne.

Na której z gier zależy Ci bardziej?

Advertisement

Na obu. To nie dyplomacja, lecz szczera odpowiedź. Gdyby było inaczej, po prostu bym nie grał :-)

Masz jakąś konkretną taktykę na grę?

Jest kilka powtarzalnych, drobnych schematów, które zwykle stosuję. Jednak obecny sezon brutalnie weryfikuje wiele zasad, których na ogół starałem się trzymać. Choćby 26. kolejka, gdzie zrobiłem ... 5 transferów za -12 punktów. Szczerze mówiąc nie pamiętam, czy odkąd gram w Fantasy Premier League kiedykolwiek wcześniej mi się to zdarzyło.

Czy łatwo utrzymać motywację, gdy w FPL-u masz mniej rywali wśród znajomych?

Tak faktycznie jest – z większą liczbą znajomych rywalizuję w Fantasy Ekstraklasie. Mówiąc jednak szczerze, nie przeszkadza mi to zbytnio w FPL. Walka o jak najlepsze miejsce w OR czy w klasyfikacji polskich managerów, też może być świetnym motywatorem.

Jakie są najważniejsze różnice między obiema wersjami gry? Czy istnieje jakiś element zabawy, który przeniósłbyś z polskiego odpowiednika do oryginalnej wersji? Moim zdaniem zdecydowanie najważniejsza jest różnica dotycząca transferów – 1 darmowy transfer co kolejkę (FPL) albo 2 takie transfery (Fantasy Ekstraklasa), to nieporównywalny komfort planowania. Gdybym zatem miał zabrać jakiś element zasad Fantasy ESA do FPL, to byłyby to 2 free transfery co kolejkę.

Czy korzystasz z tekstów lub analiz angielskiego Fantasy Scouta? A może śledzisz jakiś inny portal / podcast?

Kiedyś korzystałem z Fantasy Scouta w większym zakresie. Teraz zaglądam tam sporadycznie, głównie ze zwykłej ciekawości pod kątem drużyny kolejki, czy ankiety dotyczącej opaski kapitańskiej. Przeglądam natomiast sporo tego co pojawia się na Twitterze w temacie FPL (statystyki, analizy itp.) oraz słucham podcastu Angry Transfers (ukłony dla prowadzących za klasowy content).

Ile meczów Premier League oglądasz w trakcie kolejki?

Nie ma reguły. Bywały takie kolejki, gdzie oglądałem kilka spotkań, a bywały i tego typu, gdzie musiał mi wystarczyć jeden mecz oraz skróty i analizy pozostałych.

Łatwo jest wyłączyć emocje w grach Fantasy? Kibicujesz Manchesterowi, ale od lat stawiasz na piłkarzy Liverpoolu…

Nie mam z tym problemu. W całym zaangażowaniu w grę, nie można bowiem zapominać, że to była, jest i będzie tylko zabawa. Jako sympatyk Manchesteru United nie krzywię się z obrzydzeniem oddając opaMariusz oprócz Fantasy skę kapitańską Salahowi i nie mam proPremier League, uważnie blemu z potrojeniem Liverpoolu, jeżeli oceniam to jako potencjalnie opłacalne. śledzi także polskie rozgrywki! Jest W którym z piłkarzy Liverpoolu widzisz największy potencjał w optyce Fantasy Premier League? współzałożycielem Rozumiem, że odpowiedź: w Salahu, nie największego będzie mile widziana? ;-) Mam bardzo portalu o Fantasy przyjemne wspomnienia z Porto i wizyty na tym stadionie, dlatego z zainteresoEkstraklasa waniem obserwowałem i dalej będę ob(fantastycznyskaut.pl) serwował postępy Luisa Diaza. W dłuższej perspektywie, to może być ciekawa różnica w FPL. Szablonem jest oczywiście TAA i Salah, sporo osób posiada (albo posiadało przed urazem) Jotę, a teraz również Robertsona, jednak uważam, że ze względu na pewność placu, a także pewien potencjał przy stałych fragmentach gry, ciekawą opcją może być van Dijk.

Największe zaskoczenie i rozczarowanie tego sezonu FPL?

Zaskoczenie pozytywne na ten moment, to na pewno Bowen i pomocnicy Arsenalu (Saka, Smith Rowe). Rozczarowanie? Zbiorowa Złota Malina FPL na teraz to napastnicy premium (za wyjątkiem Kane’a, który już się przebudził i mam nadzieję – dostarczy mi jeszcze wielu punktów).

Ważniejsze są statystyki, czy “eye test”?

Zdecydowanie i jedno i drugie. Opieranie się tylko na jednym z tych elementów, może w dłuższej perspektywie prowadzić do zafałszowania swojego spojrzenia na poszczególnych zawodników.

Plan na dalszą część sezonu?

Rozsądnie zaplanować użycie pozostałych chipsów (2 free hity, wildcard, bench boost). W kontekście podwójnych i blankowych kolejek do końca sezonu, to może być kluczowe w walce o jak najwyższy OR. ROZMAWIAŁ IGOR BORKOWSKI

NOWE OBLICZE

NERAZZURRI

Włoski futbol po latach uciemiężenia odradza się w bólach. Do Juventusu, który w ostatnich latach dwukrotnie dotarł do finału Ligi Mistrzów, broniąc tym samym honoru Italii, dołączył Inter Mediolan, prowadzony obecnie przez Simone Inzaghiego, który otrzymał w spadku mistrzowski zespół Antonio Conte, osłabiony odejściem Romelu Lukaku oraz Achrafa Hakimiego.

DAMIAN ŚWIĘCICKI

This article is from: