Nr 7/WRZESIEŃ LISTOPAD 2016
magazyn
Z zawrotną prędkością Nos w czasie kichania wyrzuca cząsteczki, które osiągają prędkość 167 km/h.
temat numeru
CZY MOŻEMY ZBUDOWAĆ ODPORNOŚĆ PRZED
zimą?
CUDOWNY IMBIR Jesienią sięgajmy po imbir. Dzięki dużemu stężeniu olejków eterycznych świetnie rozgrzewa, dlatego warto dodawać go do herbaty, gdy dopadnie nas przeziębienie. Co więcej, imbir poprawia odporność i pomaga w walce z wirusami. Gdy już dopadnie nas choroba, zadziała przeciwgorączkowo i przeciwzapalnie.
2
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
CO W
NUMERZE?
J
esień to szczególna pora roku dla naszego organizmu i czas największej próby dla naszego zdrowia. O ile jej pierwsza część kojarzy nam się głównie ze złotymi barwami i ostatnimi podrygami letniego słońca, o tyle druga połowa jesieni to czas wyraźnego ochłodzenia i słoty. Na ten okres przypada też największa liczba przeziębień i wszelkich infekcji z nim związanych. Aby skutecznie się przed nimi bronić, należy zdecydowanie wcześniej pomyśleć o wzmocnieniu swojej odporności. Jak to zrobić, przeczytacie Państwo w temacie numeru. W pierwszej części magazynu odpowiemy także na pytanie jak działają szczepionki oraz dlaczego warto z nich skorzystać? Polecam również dział „Z wizytą u specjalisty”, w którym nasi eksperci wyjaśnią między innymi, jak poradzić sobie z haluksami, w jaki sposób „dobre bakterie” wpływają na nasze zdrowie oraz jak pielęgnować noworodka. Odpowiemy także na 7 najczęstszych pytań o cytologię. Czytelników ceniących zdrową kuchnię zachęcam do sprawdzenia ciekawych przepisów z komosą ryżową, które znajdziecie w dziale „Zdrowie na talerzu”. W 7. wydaniu nie mogło także zabraknąć konkursów z nagrodami. Tym razem przygotowaliśmy dla Państwa krzyżówkę oraz dwa dodatkowe zadania. Szczegóły w działach „W dobrej formie” oraz „Z pomysłem”.
SPIS
TREŚCI
WARTO WIEDZIEĆ 4 Tajemnice ludzkiego ciała
38 Rodzinna apteczka 40 Po prostu kaszel
TEMAT NUMERU 6 Czy możemy zbudować odporność przed zimą?
Uroda 42 Usta jak malowane?
FIT! 44 Zadbaj o kręgosłup 48 Od śmiechu do formy 50 Siłownia po raz pierwszy
KOMU W DROGĘ... 52 Jak zaplanować urlop, by wypocząć?
KĄCIK DIABETYKA 54 Jak liczyć cukier w potrawach
ZDROWIE NA TALERZU 56 Dietetyczne konsultacje 58 Superfood – najzdrowsze jedzenie świata: korzeń macy
10 Zaszczep w sobie odporność
Z wizytą u specjalisty 12 Haluksy – mały problem wielkiej wagi 14 Pielęgnacja noworodka 16 7 pytań o cytologię 18 Zajrzyj w głąb oka 20 Bakterie w służbie zdrowia intymnego
Zapraszam do lektury!
W dobrej formie 22 Srebro – naturalny składnik leczniczy 24 Podreperuj swoje stawy
Redaktor Naczelny
60 Przepisy z komosą ryżową Magazyn „Rodzina Zdrowia” redakcja@rodzinazdrowia.pl Wydawca: Farmateka Sp. z o.o. ul. Rzepakowa 2, 40-541 Katowice REDAKTOR NACZELNY: Przemysław Gogola REDAKTOR PROWADZĄCY: Ewa Guzek Biuro reklamy: reklama@rodzinazdrowia.pl Eliza Drozd, tel. 32 253 18 42 Marta Szmytkowska, tel. 882 015 809 Projekt graficzny & skład: Katarzyna Jurgielewicz, Agnieszka Telega Korekta: Kuka Editors Monika Simińska Zdjęcia: shutterstock.com, Fotolia, materiały prasowe Realizacja: SKIVAK ul. Wieniawskiego 5/9, 61-712 Poznań www.skivak.pl Rozpowszechnianie redakcyjnych materiałów bez zgody wydawcy jest zabronione. Redakcja i wydawca nie ponoszą odpowiedzialności za treść zamieszczonych w magazynie reklam, ogłoszeń i materiałów sponsorowanych. Reklamodawcy ponoszą odpowiedzialność za skutki prawne wynikające z opublikowania nadesłanych materiałów. Magazyn „Rodzina Zdrowia” wydawany przez Farmateka Sp. z o.o. nie zastępuje porady lekarskiej, stanowi jedynie źródło informacji. W przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Domowe SOS 28 Swędzący problem 30 Skąd się bierze ból? 32 Wzmocnij odporność swojego dziecka 36 Sprawdzone metody na katar
Z POMYSŁEM 62 Zrób to sam: jesienne dekoracje
FAKT CZY MIT 66 Fakty i mity na temat zdrowia
ROZRYWKA 68 Psychotest: Jaka jest twoja dieta? 69 Krzyżówka 70 Łamigłówka dla malucha
? WARTO WIEDZIEĆ
Tajemnice ludzkiego ciała
Paznokcie rosną nierównomiernie
Paznokcie u dłoni rosną około 4 cm rocznie, a u stóp zaledwie 2 cm. Skąd ta różnica? Wynika ona z tempa krążenia krwi, które w rękach jest szybsze niż w stopach. Wpływa to na czas wzrostu płytki.
14
wszystkich naszych
kosci znajduje się w stopach
Wybuchy gazu
Odgłos strzelania stawami palców czy szyi to tak naprawdę dźwięk pękania bąbelków gazu w płynie synowialnym.
250 W kropli krwi znajduje się aż
k tys. płyteoraz
10 4
tys. białych krwinek
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
ok.43
Do zmarszczenia brwi używa się
miesni
WARTO WIEDZIEĆ
Szare komórki
Mózg najszybciej rośnie po urodzeniu. Do 6. roku życia zwiększa swoją objętość aż trzykrotnie.
16 Wykonujemy około
oddechów na minute
W rytmie serca
Serce mężczyzny bije wolniej niż kobiety – ok. 70 razy na minutę w porównaniu z 78 uderzeniami u kobiet.
Ile mamy kości? Liczba kości w ciągu naszego życia maleje. Na świat przychodzimy mając ich ponad 300, jednak w późniejszym czasie zostaje nam ich tylko 206. Z czego wynika różnica? Część kości zrasta się.
W świecie aromatów
Ludzki nos potrafi rozróżnić 50 tys. woni. Oczywiście, nadal pozostajemy w tyle za psami, które potrafią rozróżnić ponad 500 tys. zapachów. Ludzki nabłonek węchowy ma 5 cm2 i 40 mln receptorów, a psi ok. 170 cm2 i 2 mld takich komórek. Na pocieszenie pozostaje nam fakt, że potrafimy łączyć aromaty ze wspomnieniami.
Powierzchnia ludzkich jelit wynosi
250m
2
| wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
5
TEMAT NUMERU
Końcówka jesieni i zima to okres zwiększonej zachorowalności na infekcje układu oddechowego, w tym przeziębienie i grypę. Każdy z nas wie, jak uciążliwe są to przypadłości, nawet jeśli nie powodują większego zagrożenia dla zdrowia czy życia (chociaż nie zapominajmy, że niekiedy mogą być bardzo niebezpieczne!). Dlatego zgodnie z maksymą ojca medycyny – Hipokratesa, „Lepiej zapobiegać, niż leczyć” odpowiedzmy sobie na pytanie: czy możemy „zbudować” odporność na zimę?
✎ Lek. Krzysztof Pawlak
Czy możemy zbudować
ODPORNOŚĆ PRZED ZIMĄ? Odporność – czym właściwie jest i skąd się bierze? Na początku warto uświadomić sobie, jak w ogóle działa nasz układ odpornościowy. W wielu popularnych magazynach często korzysta się z określenia „odporność” całkowicie bezrefleksyjnie, a przecież poznanie podstawowych mechanizmów, które decydują o naszym zdrowiu jest kluczowe, by je wzmocnić. Zatem, najogólniej mówiąc, odporność to szereg różnych procesów immunologicznych, które mają na celu utrzymanie organizmu w zdrowiu i natychmiastową reakcję w przypadku wykrycia potencjalnego zagrożenia (zagrożeniem takim są np. różne drobnoustroje, takie jak bakterie, grzyby czy wirusy). Cały ten skomplikowany system opiera się na układzie immunologicznym, który obrazowo można porównać do naszej prywatnej armii. Białe krwinki produkowane w szpiku kostnym pełnią funkcję żołnierzy. Wstępnie szkolone są w grasicy (która z czasem zanika), a następnie zasiedlają węzły chłonne i tam dojrzewają, by potem gotowe do obrony przed wrogiem uwolnić się do krwiobiegu. 6
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
Odporność niejedno ma imię – rodzaje odporności Najczęściej używaną klasyfikacją rodzajów odporności jest podział na odporność nabytą naturalnie i nabytą sztucznie. Każdą z nich możemy dodatkowo podzielić na bierną i czynną. 1. Czynna odporność nabyta naturalnie to ta, którą nabywamy po przebyciu wcześniej jakiejś choroby. I tak np. prawidłowo działający układ odpornościowy nie pozwoli, byśmy drugi raz zachorowali na ospę wietrzną, ponieważ nauczył się on rozpoznawać wirusa ospy i unieszkodliwia go zanim spowoduje rozwój choroby po raz drugi. 2. Bierna odporność nabyta naturalnie to bardzo sprytny sposób natury, by zabezpieczyć nas przed chorobami na początku naszego życia. Są to bowiem przeciwciała, które trafiają do organizmu noworodka i niemowlęcia, gdy spożywa on pokarm matki. Jak widać, to kolejny z dziesiątek powodów, by zawsze przypominać mamom, że karmienie piersią to zdrowy i najlepszy sposób na odżywanie maluchów. 3. Odporność sztuczna czynna to odporność, którą uzyskujemy po sczepieniach ochronnych. 4. Odporność sztuczna bierna wynika z kolei z podawania przez lekarzy gotowych przeciwciał w formie preparatów immunologicznych.
Kiedy najlepiej zacząć „budowanie” naszej odporności, by uchronić się przed infekcją? Odpowiedź jest wyjątkowo prosta. Dbajmy o nią przez cały rok. Nawyki, które możemy przyjąć nie są wymagające, a dzięki nim wzmocnimy naszą odporność i będziemy się cieszyć lepszym zdrowiem. Warto zatem zawsze pomyśleć o odpowiednim do pory roku ubraniu, o przyjmowaniu tranu czy o zrezygnowaniu z używek. Postępując w taki sposób, ograniczymy ryzyko różnego rodzaju chorób cywilizacyjnych, wynikających z niezdrowego stylu życia, a co równie istotne, będziemy po prostu lepiej się czuć.
Dlaczego zimą chorujemy częściej? Tak naprawdę większość infekcji (i to tych najpoważniejszych) spotyka nas jesienią oraz na początku i pod koniec zimy. To wtedy wahania temperatur są największe, co sprzyja procesowi rozmnażania się wirusów w otaczającym nas środowisku. Pamiętajmy, że to one odpowiadają za około 90% infekcji układu oddechowego.
TEMAT NUMERU
Dla naszej odporności warunkujące są lata dzieciństwa, ponieważ dopiero po osiągnięciu 12. roku życia układ odpornościowy jest w pełni wykształcony. Wraz z przebytymi chorobami, a szczególnie przyjmowanymi antybiotykami odporność organizmu człowieka osłabia się i potrzeba czasu oraz bogatej w witaminy diety, aby ją na nowo wzmocnić. Częstość chorób, z którymi walczymy zimą, jest również spowodowana zmniejszeniem ilości promieniowania słonecznego. To ono bowiem stymuluje powstawanie w naszym organizmie witaminy D, która wywiera nieoceniony wpływ na nasze zdrowie i dzięki której latem możemy odbudować swój układ odpornościowy przed zimą.
Ruch to zdrowie!
Zrelaksuj się…
Przygotowania do zimy i walki z infekcjami powinniśmy zacząć od przyjrzenia się naszemu stylowi życia. Nie od dziś wiadomo, że aktywność fizyczna wielokierunkowo poprawia funkcjonowanie organizmu, w tym zwiększa naszą odporność. Świetnym rozwiązaniem mogą okazać się ćwiczenia aerobowe (tzw. cardio), które możemy wykonywać na sprzętach dedykowanych dla tego rodzaju treningu (rowery, orbitreki). Jeśli jednak nie lubimy pocenia się na siłowni, równie skutecznym rodzajem aktywności fizycznej mogą okazać się szybkie spacery w miejscach oddalonych od ruchu samochodowego. Poza dawką dobroczynnych endorfin, które wydzielane są w naszym organizmie w trakcie takiego wysiłku, przyjemna atmosfera pozwoli nam się odstresować. Inne świetne propozycje dla osób w każdym wieku to wycieczki rowerowe, basen czy nordic walking. Pamiętajmy tylko, że liczy się regularność. 60 minut ruchu minimum 3-4 razy w tygodniu powinno zbawiennie wpłynąć na nasze zdrowie.
Bezspornym jest fakt, że stres i ogólnie pojęte złe samopoczucie może zdecydowanie osłabić naszą odporność. Wynika to z mechanizmu działania bardzo ważnego hormonu produkowanego przez nasze nadnercza: kortyzolu. Ten tzw. hormon stresu pełni w organizmie niezwykle ważną funkcję. W optymalnych dawkach pomaga radzić sobie w kryzysowych sytuacjach, działa na nas mobilizująco. Jednak gdy poziom stresu dalej rośnie, w pewnym momencie kortyzol będzie występował w nadmiarze. Staje się wtedy silnym immunosupresantem. Oznacza to, że tłumi on odpowiedź układu odpornościowego, osłabiając walkę z groźnymi dla naszego zdrowia patogenami.
… i myśl pozytywnie! Nie tylko stres osłabia naszą odporność. W 2006 roku „American Journal of Psychiatry” opublikował wyniki badań, które jednoznacznie potwierdziły, że osoby z obniżonym nastrojem i cierpiące na depresję są bardziej narażone na infekcje, nowotwory,
REKLAMA
TEMAT NUMERU cukrzycę i choroby układu krążenia. Dodatkowo, wszystkie te choroby pacjenci przechodzą ciężej i utrudniony jest proces ich leczenia. Dlatego zawsze warto poświęcić trochę czasu na odpoczynek fizyczny i psychiczny. Znajdźmy w swoim życiu odrobinę przyjemności. Dla jednych może to być czas spędzony w rodzinnym gronie, dla innych przyjemna, ciepła kąpiel z bąbelkami, jeszcze inni zdecydują się na uprawianie jakiegoś sportu. Każdy sposób będzie dobry.
Witamina (hormon) słońca Mowa oczywiście o witaminie D, która jest wyjątkowa pod każdym względem. Zacznijmy od tego, że tak naprawdę jest hormonem, który powstaje w naszej skórze w wyniku reakcji chemicznej z udziałem promieniowania UV. Wykazuje ona silne działanie immunogenne, m.in. poprzez produkcję defensyn i katelicydyny, które charakteryzuje podobne działanie, co silne antybiotyki. Ciekawostką jest, że przed erą antybiotykoterapii lekarze zalecali osobom chorym na gruźlicę długie kąpiele słoneczne. Nie mieli oni wtedy pojęcia, że to właśnie witamina D pomaga walczyć z chorobą. Jednak w naszej szerokości geograficznej w okresie jesienno-zimowym słońcu trzeba pomóc. Dlatego poza spacerami warto spożywać pokarmy bogate w witaminę D, takie jak ryby (tran z dorsza!), pełnotłuste sery czy inne przetwory mleczne.
Co z tą witaminą C? Najnowsze badania publikowane w 2007 i 2013 roku na stronach „Cochrane Database of Systematic Reviews” jednoznacznie udowodniły, że suplementacja witaminą C w trakcie przeziębienia czy grypy nie skraca czasu trwania choroby, jak również, że przewlekłe stosowanie witaminy C jako środka prewencyjnego przed przeziębieniami jest nieskuteczne. Nie oznacza to oczywiście, że witamina ta jest nieistotna dla naszego zdrowia. Pod żadnym pozorem nie powinniśmy dopuszczać do jej niedoboru. Spożywajmy pokarmy w nią bogate, takie jak natka pietruszki, papryka czy czarna porzeczka. Jednak nie ma żadnych medycznych podstaw, by w trakcie infekcji suplementować ją w formie tabletek czy kropelek. Wystarczy dobrze zbilansowana dieta.
8
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
Tran i oleje roślinne – płynne złoto dla naszej odporności O dobroczynnym wpływie tranu i olejów roślinnych, takich jak olej lniany, wiedzą chyba wszyscy. Przeprowadzono dziesiątki badań na ich temat i (na szczęście) większość, chociaż częściowo, potwierdza ich skuteczność. Na czym polega ich działanie? Tran z dorsza bogaty jest we wspomnianą wcześniej witaminę D, a olej z wątroby rekina to źródło skwalenu – lipidu, który działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo. Olej lniany jest za to niezwykle bogaty w kwasy wielonienasycone omega-3 (ich źródłem jest również tran). Sumując działanie wspomnianych składników czynnych olejów, możemy jednoznacznie stwierdzić, że spożywanie ich zdecydowanie pomoże nam przetrwać zimę, ciesząc się zdrowiem wolnym od infekcji.
Apteczne suplementy? Czy warto? Odpowiedź brzmi: i tak, i nie. Żaden, nawet najlepszy, suplement nie zastąpi zdrowej, zbilansowanej diety bogatej w warzywa i owoce. Jednak w dzisiejszym zwariowanym świecie, gdy nie mamy nawet chwili na zjedzenie pełnowartościowego posiłku, można wspomagać się suplementami. Jesień to dobry moment, żeby sięgnąć właśnie po tran. Po pierwsze, dzięki zawartości kwasów tłuszczowych omega-3 i omega-6 wspiera produkcję hormonów przeciwzapalnych. Po drugie, tran dostarczy nam witamin: A, D i E. Witamina A nie tylko poprawia stan skóry, ale także pomaga bronić się przed drobnoustrojami, uszczelniając błony śluzowe. Podobnie działa witamina E, która wzmacnia ściany naczyń krwionośnych. Witamina D z kolei nie tylko reguluje gospodarkę wapniowo-fosforową, ale także jest naturalnym hormonem, który wspiera reakcję
immunologiczną organizmu. Bez niej limfocyty T nie są w pełni sprawne. Tran mogą przyjmować dzieci już od 4. roku życia. Sięgać po niego powinny szczególnie osoby z obniżoną odpornością. Jednak te, które cierpią na hiperkalcemię i kamicę nerkową, powinny uważać, stosując tran. Nie powinni go zażywać pacjenci przyjmujący leki przeciwzakrzepowe, ponieważ w wyniku interakcji może spowalniać krzepliwość.
Jeśli nie suplement diety, to co…? No właśnie, skąd brać te wszystkie wspomniane substancje? Oczywiście ze spożywanych przez nas pokarmów! Pamiętaj! Jesteś tym, co jesz i pijesz. Dlatego warto powtarzać do znudzenia: zbilansowana i różnorodna dieta to podstawa. Jedzmy mało, ale często. Gotujmy na parze zamiast smażyć. Codziennie spożywajmy minimum jedną porcję warzyw. Unikajmy cukrów prostych (udowodniono, ze cukier obniża odporność!). Równie ważne jest, by wypijać duże ilości wody. Człowiek składa się głównie z niej, a niemal każdy proces biologiczny odbywa się w środowisku wodnym (w tym procesy immunologiczne).
TEMAT NUMERU Pamiętaj o szczepieniach! Szczepienia ratują życie ponieważ dzięki nim, nabieramy odporność sztuczną czynną. Dlatego warto rozważyć coroczne szczepienie się na grypę. Tak naprawdę jest to bardzo ciężkie schorzenie, które może nas dosłownie zwalić z nóg na długie tygodnie. Oczywiście szczepionka nie da nam pewności, że nie zachorujemy, ale znacząco obniży ryzyko infekcji albo załagodzi jej przebieg. W Polsce szczepienia przeciwko grypie nie są obowiązkowe, ale nie zmienia to faktu, że szczepić powinien się każdy. Odpowiednią porą, aby to zrobić jest jesień, czyli okres najczęstszego występowania epidemii grypy. W przypadku osób dorosłych i dzieci powyżej 3 lat wskazane jest przyjmowanie jednej dawki leku (0,5 ml). U młodszych dzieci dawka ta podawana powinna być dwuetapowo (drugą porcję
Decydując się na szczepionkę, musimy liczyć się z tym, że czeka nas wydatek rzędu 30-40 zł.
można podać dopiero w odstępie 1 lub 1,5 miesiąca od pierwszego zastrzyku). Choć istnieje możliwość zrobienia szczepienia samodzielnie, lepiej jednak zgłosić się do specjalisty, który pomoże nam wybrać odpowiedni specyfik i prawidłowo wykona zabieg. Mimo że nie jest on skomplikowany, zawsze powinien odbywać się pod okiem specjalisty.
Żyj zdrowo! Jak widać, tak naprawdę mamy dość szeroką gamę możliwości, by przygotować się do zimy. Warto skorzystać z tych wskazówek, bo poprawią one ogólną kondycję naszego zdrowia. Poza większą szansą na przetrwanie zimy bez infekcji, zmniejszymy też ryzyko innych ciężkich chorób przewlekłych. Nie bójmy się jesieni i zimy. Nie ma potrzeby chować się w domu i liczyć, że mróz i słota odejdą jak najszybciej. Cieszmy się każdą porą roku, spędzajmy czas na świeżym powietrzu i zapomnijmy o infekcjach. Wtedy jest duża szansa, że i one nie będą o sobie przypominać.
REKLAMA
TEMAT NUMERU ✎ Lek. Krzysztof Pawlak
zaszczep
W SOBIE ZDROWIE Szczepionki produkowane przemysłowo to jedno z największych osiągnięć współczesnej medycyny. Pozwoliły na uratowanie niezliczonej liczby osób potencjalnie zagrożonych śmiercią z powodu nawracających pandemii różnych chorób.
Idea szczepień sięga starożytnych Chin. Ówcześni medycy wcierali dzieciom w błonę śluzową nosa sproszkowane strupy osób chorych na ospę. Praktyki te okazywały się skuteczne, ale nikt nie potrafił uzasadnić ich działania. Dzisiaj wiemy o szczepionkach znacznie więcej i z pewnością możemy stwierdzić, ze stanowią nieocenioną pomoc w walce o nasze zdrowie.
Czym właściwie jest szczepionka? Współczesne szczepionki to preparaty biologiczne, których głównym składnikiem są antygeny chorobotwórczych drobnoustrojów. Po wprowadzeniu do organizmu uruchamiają kaskadę reakcji immunologicznych, doprowadzając do wytworzenia limfocytów B. W zależności od rodzaju szczepionki podawane są całe drobnoustroje lub ich fragmenty. Mogą być nieżywe lub atenuowane (pozbawione zjadliwości). W skład szczepionek wchodzą też: konserwanty (w tym związki rtęci), substancje pomocnicze oraz adiuwanty (wzmacniające skuteczność szczepionki).
Czy szczepionki są bezpieczne? Wszystkie dopuszczone do sprzedaży szczepionki są bezpieczne. Zanim trafią na półki, podlegają ścisłej kontroli na każdym etapie produkcji. Nie ma zatem podstaw, by wierzyć w teorie obwiniające szczepienia o powodowanie ciężkich chorób. Jednak każdy preparat medyczny może powodować skutki uboczne – w przypadku szczepionek nazywane niepożądanym odczynem poszczepiennym (NOP). 10
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
Czym jest NOP i jak często występuje? Najprościej mówiąc to nieprawidłowa reakcja organizmu na podaną szczepionkę. To zjawisko, które ujawnia się najczęściej jako reakcja miejscowa (obrzęk, zaczerwienienie). Znacznie rzadziej pojawiają się objawy ogólne, jak gorączka, osłabienie, gorsze samopoczucie. Są to jednak reakcje, które mijają najdalej po paru dniach i zwykle nie wymagają leczenia.
Grypę ciężko leczyć, ale łatwiej jej zapobiegać W okresie jesienno-zimowym wybuchają epidemie grypy. Ta uciążliwa choroba może mieć brzemienne w skutkach powikłania. W Polsce dostępne są preparaty trójskład-
Szczepieni mogą być wszyscy od ukończenia 6. miesiąca życia. Szczególnie zalecane jest jednak szczepienie: • osób starszych (powyżej 60-65 lat) i przewlekle chorujących, • osób z obniżoną odpornością, • kobiet w ciąży lub planujących ciążę.
nikowe (3-walentne) zawierające inaktywowane fragmenty trzech szczepów wirusa. Szczepionka nie jest w 100% skuteczna, ale nawet jeśli nie uchroni nas przed zachorowaniem, to skróci lub złagodzi przebieg choroby. Organizm produkuje przeciwciała już po 7 dniach od jej podania. Należy też pamiętać, żeby szczepić się regularnie, bowiem WHO co roku dostarcza firmom farmaceutycznym listę szczepów wirusów,
które w danym sezonie najczęściej wywołują chorobę.
Niebezpieczne pneumokoki Streptococcus pneumoniae jest najczęstszą przyczyną zakażeń bakteryjnych u dzieci i jedną z częstszych u dorosłych. Często kolonizuje błonę śluzową dróg oddechowych, nie wywołując objawów, przez co nie podejmujemy leczenia, co sprzyja rozprzestrzenianiu zakażenia na inne osoby. Infekcja najczęściej przyjmuje postać ostrego zapalenia ucha środkowego lub zapalenia zatok, jednak u niektórych może rozwinąć się tzw. inwazyjna choroba pneumokokowa, doprowadzająca do zapalenia płuc, opon mózgowo-rdzeniowych czy nawet sepsy. Najbardziej narażone na poważne zakażenie są: • wcześniaki, • osoby chorujące przewlekle, np.: na cukrzycę, przewlekłą obturacyjną chorobę płuc, niektóre wady wrodzone, • osoby po usunięciu śledziony. Dlatego właśnie warto rozważyć zaszczepienie się przeciwko tej groźnej bakterii. Na polskim rynku dostępne są dwie wersje szczepionki: • szczepionka skoniugowana dla dzieci poniżej 2. roku życia. Ma w składzie antygeny 13 (lub 10) najczęściej występujących szczepów bakterii. Jej podstawowym celem jest ochrona przed wystąpieniem choroby inwazyjnej (zapewnia niemal 90% odporność). Szczepić nią można każde dziecko, najlepiej w 2. miesiącu życia (podaje się wtedy 3 dawki szczepionki co 4 tygodnie i jedną przypominającą po ukończeniu 1. roku życia), • szczepionka polisacharydowa – dla osób powyżej 2. roku życia. Zwykle stosuje się ją u dzieci i młodzieży oraz osób starszych z grup ryzyka. Jest szczepionką 23-walentną. Zapewnia ochronę m.in. przed szczepami, które są oporne na większość antybiotyków.
TEMAT NUMERU POPULARNE meningokokI Neisseria meningitidis to bakteria równie niebezpieczna co pneumokok, jeśli nie groźniejsza! Znaczna część z nas jest nosicielem tego drobnoustroju. Szacuje się, że blisko 70% populacji młodych dorosłych między 15. a 29. rokiem życia ma meningokoki w florze bakteryjnej błony śluzowej gardła lub nosa. Przenoszą się przez bezpośredni lub pośredni kontakt ze śliną zakażonego, dlatego poza pocałunkami źródłem infekcji mogą być np. sztućce czy naczynia kuchenne. Szczególnie narażone na zakażenie są osoby żyjące w określonej społeczności lub zorganizowanej grupie (żołnierze w koszarach, mieszkańcy akademików, domów spokojnej starości czy internatów). Istotną różnicą między meningokokiem a pneumokokiem jest to, że ten pierwszy znacznie częściej wywołuje chorobę inwaCzynnik chorobotwórczy
Wirus grypy
Dwoinka zapalenia płuc (pneumokoki)
Dwoinka zapalenia opon mózgowordzeniowych (meningokoki)
Rotawirusy
Wirus brodawczaka ludzkiego (HPV)
Nazwa patogenu/ rodzaj szczepionki
zyjną. Na szczęście szczepienia ochronne są wysoce skuteczne. Wyróżniamy szczepionki: • skoniugowane dla dzieci poniżej 2. roku życia, przeciwko menigokokom typu C (od 3. miesiąca życia) lub A, C, W, Y (od 12. miesiąca życia). Niestety, mają istotną wadę. Nie chronią przeciw serotypowi B, który jest najgroźniejszy dla dzieci poniżej roku. Nie zmienia to faktu, że warto rozważyć zaszczepienie swojej pociechy, zwłaszcza jeśli będzie uczęszczać do żłobka lub przedszkola, • szczepionki polisacharydowe przeciwko serotypowi A i C dostępne dla osób, które ukończyły 2. rok życia. Warto wspomnieć, że najczęściej występującymi na terenie Polski serotypami są te oznaczone literą B i C. Co istotne, szczepionki polisacharydowe zapewniają krótszą odporność i należy je powtarzać.
Kiedy szczepić
Ilość dawek
Odstęp pomiędzy szczepieniami
dzieci od 6. do 35. miesiąca życia
2
6 tygodni
dzieci i dorośli od 36. miesiąca życia
1
zapewnia roczną ochronę
Streptococcus pneumoniae skoniugowana
6. tydzień życia-2. rok życia (3 dawki), a następnie po 6 miesiącach dawka przypominająca
4
1 miesiąc (czwarta dawka po 6 miesiącach)
polisacharydowa
osoby powyżej 2. roku życia
1
---
Neisseria meningitidis skoniugowana
niemowlęta 3.-12. miesiąc życia > 12. miesiąc życia
2 1
2 miesiące
polisacharydowa
od 24. miesiąca życia
1
---
Rota virus (schemat szczepienia A)
6.-24. tydzień życia (pierwsza dawka nie później niż w 16. tygodniu życia)
2
4 tygodnie
Rota virus (schemat szczepienia B)
6.-32. tydzień życia (pierwsza dawka nie później niż w 12. tygodniu życia)
3
4 tygodnie
2 3
5-13 miesięcy Schemat: 0, 1., 6. miesiąc (2. dawka po miesiącu, a 3. dawka po 6 miesiącach od 1. szczepienia)
2 3
6 miesięcy Schemat: 0, 2., 6. miesiąc (2. dawka po 2 miesiącach, a 3. dawka po 6 miesiącach od 1. szczepienia)
Influenzavirus
Human Papilloma Virus typ 16,18 (schemat szczepienia A) Human Papilloma Virus typ 6, 11, 16, 18 (schemat szczepienia B)
9.-14. rok życia kobiety od 15. roku życia
9.-13. rok życia kobiety od 14. roku życia
Uporczywy rotawirus Szczepienie przeciw rotawirusom to kolejne z tzw. szczepień zalecanych. Wirus rota jest najczęstszą przyczyną ostrych biegunek u dzieci (i jedną z najczęstszych u dorosłych). W Polsce mamy do wyboru dwie szczepionki. Obie po odpowiednim czasie zapewniają niemal 90% ochronę przed ostrą biegunką rotawirusową na 3-5 lat. Są podawane w formie doustnej zawiesiny o słodkim smaku.
Szczepionka na… raka? Dokładnie tak. Szczepionka przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV) znacząco zmniejsza ryzyko wystąpienia następstw zakażenia onkogennym drobnoustrojem. Wirus HPV odpowiada za niemal 100% przypadków raka szyjki macicy. Wywołuje też inne rodzaje nowotworów, np. prącia czy odbytu. W Polsce dostępne są dwa preparaty przeciw onkogennym typom HPV 16 i 18 oraz takie przeciw typom HPV 6 i 11, odpowiedzialnym za rozwój kłykcin kończystych. Szczepiony może być każdy powyżej 9. roku życia. Największą skuteczność szczepionka wykazuje u osób, które zaszczepiły się przed rozpoczęciem współżycia (u nich mamy pewność, że nie zdążyły się jeszcze zakazić).
Koniecznie zaszczep się przed podróżą! Należy się dowiedzieć, jakie choroby występują w krajach, do których podróżujemy. Dużo informacji o potencjalnym zagrożeniu znajdziemy na stronach Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Przed wyjazdem warto udać się do lekarza chorób tropikalnych lub medycyny podróży, który doradzi, jakie szczepionki wybrać. Najpopularniejsze to np. szczepienia przeciwko: WZW A, WZW B (szczepienie przypominające), durowi brzusznemu, żółtej gorączce, tężcowi i błonicy (szczepienia przypominające). Warto upewnić się też, jakie wymogi odnośnie do szczepień stawiają konkretne państwa.
„Zaszczep w sobie chęć szczepienia” Tak właśnie nazywa się akcja informacyjna prowadzona przez Państwową Inspekcje Sanitarną. Szczepienia mogą pomóc uchronić nas przed wieloma chorobami. Oczywiście wiąże się to z wydatkiem finansowym, ale czy jest coś cenniejszego niż zdrowie?
UWAGA! Tabela ma charakter poglądowy. Nie może być traktowana jako dokładny schemat podawania szczepionek. Dawkowanie szczepionki zależy od konkretnego produktu handlowego i należy go stosować zgodnie z ulotką. Zawsze pod kontrolą lekarza.
| wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
11
Z WIZYTĄ U SPECJALISTY
haluksy mały problem wielkiej wagi ✎ Ewa Guzek
Haluksami nazywamy koślawe paluchy stopy. Ich przyczyna ma najczęściej podłoże genetyczne. Nie można jednak przemilczeć faktu, że są one również skutkiem źle dobranego obuwia – o zbyt wąskim przodzie, wysokim obcasie lub po prostu za ciasnego. Haluksy nie pojawiają się od razu. Stopa deformuje się w wyniku długiego procesu. Schorzenie to dość mocno uprzykrza codzienne funkcjonowanie. To nie tylko problem natury estetycznej, ale także medycznej. Dziedziczny problem Haluksy dotykają najczęściej kobiet. Z tym problemem boryka się prawie 5% pań, a po 50. roku życia dolegliwość ta dotyka już co czwartej kobiety. U połowy chorych występuje jeszcze przed ukończeniem 20. roku życia. Warto zatem wiedzieć co jest przyczyną powstawania tzw. „koślawego palucha”. Winne są głównie wysokie obcasy, które zmieniają rozkład obciążenia stopy, powodując przeciążenie jej przedniej części. Wystarczy uniesienie pięty już o kilka centymetrów. Jeśli jeszcze nasze szpilki mają ostry czubek, to zwiększa się nacisk zarówno na paluch, jak i łuk poprzeczny stopy. Skutkiem są poprzeczne płaskostopie oraz 12
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
deformacja palców. Te zniekształcenia prowadzą z kolei do tego, że cała stopa pracuje inaczej i jej wewnętrzna krawędź staje się przeciążona, a stabilizujące mięśnie słabsze. W początkowej fazie zniekształcenie jest mało widoczne i bezbolesne. Wraz z rozwojem stanu zapalnego pojawia się zaczerwienienie oraz uczucie pieczenia i ból. Jak zatem wybrać dobre buty? Przede wszystkim powinniśmy mieć możliwość swobodnego poruszania palcami. Powinny być wykonane z materiału, który z jednej strony umożliwi dopływ powietrza, dzięki czemu stopa będzie oddychać, a z drugiej, musi być wytrzymały, by ochronił stopę przed urazami, chłodem i wilgocią. Podeszwa powinna być elastyczna i amortyzująca wstrząsy. Błędem jest wybór nie tylko za małych, ale także za dużych butów.
Na zakupy najlepiej udać się wieczorem, kiedy stopy są nieco większe. Buty należy mierzyć zawsze na stojąco, rozmiar dobierając do większej stopy (tak – nasze stopy nie są równej wielkości!).
Wygodnych, dobrych butów powinniśmy praktycznie nie czuć na nogach. Pamiętaj-
my, że modne buty też mogą być wygodne! Oczywiście, jeśli założymy seksowne szpilki od czasu do czasu, nic się nie stanie, ale niech to nie będzie nasze codzienne obuwie. Największą rolę w rozwoju haluksów odgrywają jednak geny, w których możemy odziedziczyć skłonność do koślawego palucha. W „spadku” po przodkach możemy otrzymać chociażby nieprawidłowy kształt stawu śródstopno-palcowego, większą wiotkość tkanki łącznej czy specyficzne ustawienie kości stopy. Wszystkie te czynniki sprzyjają powstawaniu deformacji. Dodatkowymi czynnikami, które potęgują ryzyko powstania haluksów, jest nadwaga oraz długotrwałe przyjmowanie stojącej pozycji (która może być wymuszona chociażby pracą).
Leczenie haluksów Wszystko zależy od tego, jak bardzo zaawansowana jest choroba. Na początku zazwyczaj wystarcza leczenie farmakologiczne połączone z fizjoterapią i doborem odpowiednich wkładek oraz butów z owalnie profilowaną podeszwą. Można też sięgnąć po specjalne plastry i osłonki żelowe nasączone leczniczymi olejkami. Jeśli jednak w wyniku haluksów palce nachodzą na siebie i tworzą odciski, należy temu zapobiec, sięgając po separatory międzypalcowe. Zmniejszą one tarcie,
Z WIZYTĄ U SPECJALISTY a to przez nie odczuwamy ból. Przywrócą też odpowiednie ustawienie palców. Oprócz klinów można także sięgnąć po aparaty korekcyjne, które pełnią nie tylko funkcję profilaktyczną, ale także pomagają w rekonwalescencji pooperacyjnej, hamując ból i pogłębianie się deformacji. Dostępne są także specjalne profilaktyczne szyny, które praktycznie nie ograniczają ruchów. Z kolei specjalna żelowa opaska zapobiega otarciom oraz stabilizuje paluch w prawidłowej pozycji, optymalizuje nacisk na stopę, zapobiegając tym samym osłabieniu mięśni. Podobne zadanie mają peloty, czyli specjalne żelowe poduszeczki w kształcie kropli. Ważną informacją dla pań jest to, że można ich używać w butach na obcasach.
Kobiety, które borykają się także z płaskostopiem poprzecznym, powinny skorzystać z silikonowych wkładek metatarsalnych, które unoszą sklepienie stopy. Najlepiej jak najszybciej zgłosić się do specjalisty – ortopedy lub podologa, który zdiagnozuje na ile poważna jest deformacja i zleci odpowiednie leczenie. Jeśli przystąpimy do niego odpowiednio wcześnie, być może uda się zapobiec dalszym deformacjom. Kiedy chorobie towarzyszy ból i stan zapalny, może je złagodzić fizykoterapia (ultradźwięki, laser czy jonoforeza). Niestety, Polacy najczęściej bagatelizują problem i nie zgłaszają się do lekarza odpowiednio wcześnie. W przypadku zaawansowanych zmian w grę wchodzi w zasadzie tylko operacja. Przeprowadzona odpowiednio szybko zapobiegnie pogłębianiu się deformacji i dalszym zmianom chorobowym w obrębie stopy. Nowoczesne rozwiązania pomagają uniknąć unieruchomienia w gipsie, ponieważ stosuje się specjalistyczne obuwie, które nosi się przynajmniej miesiąc, a elementem rehabilitacji jest chodzenie już od pierwszej doby po zabiegu. W ostatnich latach powstało wiele nowych rozwiązań operacyjnych w zakresie chirurgii stopy, które pozwalają uniknąć gipsu. Dalszymi elementami leczenia są fizykoterapia, masaże, ćwiczenia oraz terapia energotonowa. Wykonywana jest za pomocą prądu elektrycznego i ma działanie pobudzające na nerwy i mięśnie.
Rodzaj zastosowanej techniki operacyjnej zależy od stopnia deformacji palucha i pozostałych części stopy. Przed zabiegiem pacjent powinien mieć wykonane standardowe badania: morfologię i biochemię, potwierdzenie grupy krwi oraz EKG. Oczywiście, należy także wykonać zdjęcie RTG operowanej stopy. Choć zabiegu dokonuje się w znieczuleniu miejscowym i trwa on około godziny, to należy być na czczo (czyli przynajmniej przez 8 godzin bez jedzenia). Po operacji niektóre placówki wypisują pacjentów do domu tego samego dnia, inne pozostawiają go na obserwacji jeszcze przez 2-3 doby. Jeśli wada nie jest zaawansowana, można pomyśleć tylko o korekcji tkanek miękkich, czyli torebki stawowej i ścięgien z częściowym usunięciem głowy kości śródstopia. Najczęściej jednak konieczna jest osteotomia, czyli przecięcie kości. Najpopularniejsze metody to Chevron i osteotomia klinowa lub półkolista. Ta pierwsza polega na przecięciu kości (w obrębie głowy i śródstopia) w kształcie litery V, a następnie zespoleniu ich śrubą. Ostetomia klinowa polega na wycięciu klina kostnego w obrębie deformacji, zaś półkolista na przemieszczeniu względem siebie wyciętych fragmentów – bez usuwania ich. Metody te najczęściej wymagają noszenia gipsu (lub specjalnego gipsowego buta) przez ok. 4-6 tygodni. Inna z metod – Scarf – nie wymaga gipsu. Polega na przecięciu kości śródstopia w kształcie litery Z i takim przesunięciu fragmentów stopy, które nada jej prawidłowy kształt. Kości zespala się przy pomocy śrub. Kolejnym założeniem tej metody jest szybkie obciążenie stopy – już po 2-3 dniach od operacji. Przez co najmniej 6 tygodni korzysta się ze specjalnych butów pooperacyjnych. Do zabiegów używa się małej tytanowej śrubki z otworem w środku. Dzięki temu nacięcie jest bardzo małe, a kości zrastają się szybciej.
Życie po operacji W momencie wypisu ze szpitala stopa jest obandażowana, żeby utrzymać palec w prawidłowej pozycji. Dodatkową ochronę stanowią but lub szyna pooperacyjna. Przez kilka pierwszych dni należy jak najczęściej trzymać stopę uniesioną. Żeby zmniejszyć opuchliznę, warto też przykładać lód. Szwy usuwa się po ok. 2 tygodniach. Ważne, żeby nie ruszać opatrunków i zadbać, by pozostały suche. Jeśli gojenie ran będzie zakłócone, wzrasta za-
grożenie nawrotu choroby. Niestety, u niewielkiej liczby pacjentów haluks wraca. Kiedy opatrunki zostaną usunięte, należy nosić tylko miękkie sportowe obuwie. Najlepiej z naturalnych materiałów. Absolutnie nie wolno nosić obcasów przez co najmniej 6 miesięcy. Być może tuż po operacji konieczne będzie noszenie kul lub specjalnego chodzika, dzięki którym odciąży się stopę. W miarę gojenia się ran, nacisk należy zwiększać.
Powikłania są niezwykle rzadkie i dotyczą nie więcej niż
10% operowanych.
Najczęściej łączą się z infekcjami przy gojeniu się ran. Z tymi przypadłościami borykają się głównie starsi pacjenci, którzy cierpią również na inne schorzenia. U nich także mogą wystąpić niezwykle rzadkie zaburzenia zrostu. Jeśli chodzi o efekt estetyczny, jest on lepszy u młodszych osób niż u pacjentek po menopauzie. Część pacjentów odczuwa ból po operacji (sam zabieg jest bezbolesny!).
Lepiej zapobiegać niż leczyć Jeśli w naszej najbliżej rodzinie były przypadki występowania haluksów, to powinniśmy szczególnie zwracać uwagę na swoje stopy i dobór odpowiedniego obuwia. Musi być wygodne, nie może być ani za ciasne, ani za wąskie. Najlepszy jest płaski obcas. Jeśli jednak lubimy odrobinę wyższe buty, warto zadbać o to, by czubki były szerokie. Praktycznie codziennie można też wykonywać ćwiczenia palców stóp – zarówno w domu, jak i w pracy. Najlepiej chodzić na palcach stóp i na ich zewnętrznych krawędziach, a podczas prasowania stawać naprzemiennie na palcach i na piętach. Siedząc w fotelu podczas oglądania TV, można rolować stopą niewielkie piłeczki i podnośić palcami kawałki materiału. Można też odciągać paluch jak najdalej w bok od sąsiedniego palca. Warto ćwiczyć nie tylko nogi, ale całe ciało – tak by mieć zadbaną sylwetkę i nie dopuścić do nadwagi. | wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
13
Z WIZYTĄ U SPECJALISTY
PIELĘGNACJA noworodka
Rodzice czekający na dziecko z jednej strony bardzo się cieszą i są podekscytowani, z drugiej mają mnóstwo obaw czy i jak sobie poradzą z opieką nad nowym członkiem rodziny. Zastanawiają się nad zmianami, które są przed nimi. Czasem pojawia się strach nawet przed wzięciem na ręce tej kruchej istoty. W szpitalu, tuż po porodzie, kiedy obserwuje się położne, które przewijają i kąpią dziecko, wszystko wydaje się łatwe. Kiedy jednak w domu przychodzi czas pierwszej kąpieli w głowie pojawia się więcej pytań niż można przypuszczać i żadna odpowiedź nie wydaje się oczywista. Przygotowaliśmy zatem miniporadnik, po który zawsze będziecie mogli sięgnąć.
Przewijanie – nie taki diabeł straszny To czynność, której nie unikniemy i jeden z pierwszych zabiegów pielęgnacyjnych, z jakimi przyjdzie nam się zmierzyć. Noworodek powinien zrobić około siedmiu kupek w ciągu doby. Po każdej trzeba wymienić pieluszkę, żeby nie odparzyć delikatnej skóry. Należy też przemyć wrażliwe miejsca. Najlepiej nadaje się do tego zwykła woda (pamiętajmy, by była letnia, a nie zimna!). Po obmyciu malucha możemy osuszyć ręcznikiem. Jeśli jesteśmy poza domem, zaopatrzmy się w specjalne nawilżane chusteczki. W czasie przemywania trzeba też pamiętać o tym, żeby u dziewczynek robić to w dobrym kierunku – od cewki w stronę odbytu. U chłopców nie wolno odciągać napletka. Jeśli zauważymy podrażnienia i odparzenia, sięgnijmy po preparaty łagodzące, najlepiej z olejem konopnym, który jako naturalny emolient minimalizuje ryzyko zapaleń i podrażnień oraz dba o właściwy poziom nawilżenia. Jak technicznie przeprowadzić cały proces? Przede wszystkim nie podnosimy dziecka za nogi, bo możemy uszkodzić delikatne stawy biodrowe. Niemowlę możemy podnieść albo za całe biodra – podkładając pod nie ręce lub przekulać na bok, obracając dziecko za barki i biodra. Pamiętajmy, żeby nasze ruchy były delikatne, ale jednocześnie pewne. Dlaczego to takie ważne? Pamiętaj, że również dla dziecka wszystko co się wokół niego dzieje to nowość i nie wie jak na nią reagować. Najpewniej, jeśli nie będzie spać w czasie przewijania (tak, noworodkom zdarza się zasnąć w trakcie tej czynności), to będzie płakać. Spokojnie, z czasem przywyknie i być może nawet wręcz polubi 14
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
przewijanie. Nawet nie zauważycie jak zacznie w tym pomagać, odpowiednio układając ciało.
Dobra rada dla rodziców chłopców: jeśli nie chcesz przebierać się po każdej zmianie pieluchy, jak najszybciej załóż nową (możesz nawet delikatnie przykryć nią dziecko z przodu, kiedy będziesz je podmywać).
Kąpiel – czas wieczornego relaksu Choć pierwsza kąpiel na to nie wskazuje, to z czasem staje się ona przyjemnością – rodzice przestają się denerwować a dziecko płakać. Co jednak zrobić, żeby przetrwać ten pierwszy okres? Przygotuj wszystko, co będzie Ci niezbędne – i miej te rzeczy pod ręką! Co powinno się tu znaleźć? Przede wszystkim ręcznik, świeża pieluszka i czyste ubranko. Małe dziecko nie brudzi się nadmiernie. Warto użyć też delikatnej emulsji do kąpieli (nie lej jej bezpośrednio na skórę, tylko rozpuść w wodzie). Kiedy masz już wszystko przyszykowane, nalej wody. Optymalna temperatura to 37°C. Są specjalne termometry, pomagające ustalić właściwą temperaturę, ale można się obejść bez nich – zanurzając przedramię lub łokieć (nie dłoń – ponieważ ona jest mniej wrażliwa). Jeśli woda jest przyjemnie ciepła, a nie gorąca – to znaczy, że osiągnęliśmy odpowiednią temperaturę.
✎ Ewa Guzek
Na samym końcu rozbieramy niemowlę. Bardzo ważne jest to, jak trzymasz maluszka. Chwyt musi być pewny i stabilny. Jedną ręką łapiemy dziecko pod pachą tak, by jego główka spoczęła na przedramieniu. Drugą podtrzymujemy pupę. Po włożeniu noworodka do wody – tę rękę wysuwamy i to nią myjemy pociechę. Po kąpieli wymasuj dziecko – zapewnisz mu dodatkową chwilę relaksu, a jeśli użyjesz blasamu na bazie naturalnych olejów, zwierających kwasy omega, np. linolowy, dodatkowo wzmocnisz naturalną barierę skóry chroniącą przed czynnikami zewnętrznymi. Trzeba też zapewnić odpowiednią temperaturę w pomieszczeniu – około 24°C. Pamiętaj też, żeby nie było przeciągów. W sklepach dostępne są też specjalne stojaki pod wanienki. To dobre rozwiązanie. Są stabilne i ułatwiają mycie. Nie trzeba szukać osobnego miejsca na ustawienie wanienki lub kłaść jej na podłodze i myć dziecka, będąc w przysiadzie lub klęcząc.
Higiena szczególnych miejsc Przez kilka pierwszych dni na brzuszku dziecka jest kikut pępowiny, który z czasem schnie i odpada. Rodzice bardzo obawiają się o to, żeby nie doszło w jego obrębie do stanu zapalnego. Nie ma jednych wytycznych dotyczących jego pielęgnacji i dlatego bywa, że co innego słyszymy od położnej w szpitalu, a co innego od tej, która przychodzi na wizytę patronacką. Najważniejszą zasadą jest, by był on suchy i czysty, a także by miał dostęp powietrza, dlatego należy odwijać brzeg pieluszki. Nie trzeba stosować ani rozcieńczonego spirytusu, ani środków
Z WIZYTĄ U SPECJALISTY antyseptycznych (wyjątek stanowią sytuacje, kiedy pojawia się obrzęk, zaczerwienienie, nieprzyjemny zapach lub wysięk). Jeśli kikut zamoczy się w czasie kąpieli – spokojnie – nic się nie stało, należy go tylko dokładnie osuszyć czystym gazikiem. Drugim wrażliwym obszarem jest główka. W pierwszym okresie oczy należy przemywać albo przegotowaną i ostudzoną wodą, albo solą fizjologiczną. Najważniejszy jest kierunek mycia – od zewnętrz do wewnątrz – żeby nie rozsiewać bakterii z kanaliku łzowego. Trzeba też bezwzględnie używać jednego gazika do jednego oka. Uszy wystarczy osuszyć, ale nie wkładajmy patyczków do wnętrza małżowiny. Nosek czyśćmy natomiast tylko jeśli zauważymy w nim wydzielinę. Możemy go przetrzeć zwilżonym patyczkiem lub zakroplić solą fizjologiczną i użyć aspiratora.
Nie tylko leżący przewód pokarmowy Jeśli chodzi o pory i długość karmienia nie sposób dać uniwersalnych rad. Na pewno między bajki można włożyć twierdzenie, że dziecko należy karmić co trzy godziny. Niektóre noworodki jedzą co 30-40 minut przez 5 minut, a inne co 2 godziny przez 45 minut. Podobnie przedstawia się kwestia snu. Nie ma reguł mówiących, że dziecko powinno spać dokładnie o tych porach i dokładnie tak długo. Niektóre dzieci zasypiają w czasie karmienia, inne na rękach rodziców, jeszcze inne dopiero po odłożeniu do łóżeczka. Trzeba obserwować swoje dziecko i uczyć się go, a nie wdrażać gotowe schematy. Uczmy się więc siebie nawzajem i cieszmy się piękną, dopiero rozpoczynającą się przygodą, w której kompasem niech będzie miłość i wzajemny szacunek.
Małe, długie paznokcie Dzieci czasem rodzą się z bardzo długimi i ostrymi paznokciami. Oczywiście, tuż po porodzie rękawiczki-niedrapki pomogą, ale przyjdzie moment, że trzeba będzie je obciąć. Może się to wydawać bardzo trudnym zadaniem, bo rączki, a zwłaszcza paznokcie są bardzo małe. Trzeba kupić specjalne nożyczki o zaokrąglonych końcówkach – dzięki temu na pewno nie zakłujemy maluszka. Paznokcie rączek obcinamy na półokrągło, stóp prosto, dzięki czemu nie będą wrastać.
REKLAMA
Alantan Plus, (20 mg + 50 mg)/g, krem, 35 g Substancje czynne: alantoina, - deksopantenol (50% roztwór pantenolu w glikolu propylenowym). Postać farmaceutyczna: krem. Wskazania do stosowania: leczenie różnego rodzaju ran, jak: otarcia, niewielkie skaleczenia i pęknięcia skóry, leczenie oparzeń słonecznych oraz po radioterapii i fototerapii, zapobieganie odparzeniom u niemowląt, pielęgnacja skóry podrażnionej i wysuszonej, nadmierne rogowacenie skóry dłoni i stóp, wspomagająco w atopowym zapaleniu skóry, wyprysku alergicznym, zapaleniu błony śluzowej nosa i wrzodzeniach podudzi. Przeciwwskazania: w nadwrażliwości na alantoinę, deksopantenol lub którąkolwiek substancję pomocniczą leku, do oczu, na zmiany skórne w okresie ostrego stanu zapalnego z obecnością zmian sączących.
Alantandermoline, Maść pielęgnacyjna z witaminą F Postać: maść, 50 g. Składniki: Lanolin, Hellianthus Annuus Seed Oil, Panthenol, Cera Alba, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Oenothera Biennis Oil, Allantoin. Polecany: Do pielęgnacji okołopieluszkowej skóry, do skóry pachwin, fałdów skórnych i ich okolic. Kosmetyk do pielęgnacji skóry szczególnie wrażliwej, skłonnej do alergii.
Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania, przeciwwskazania, dane dotyczące działań niepożądanych i dawkowanie oraz informacje dotyczące stosowania produktu leczniczego, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu.
REKLAMA
AKTYWNE EMOLIENTY na bazie OLEJU KONOPNEGO Od 1. dnia życia Codzienna, aktywna pielęgnacja skóry dziecka ● Delikatna, wrażliwa i nadwrażliwa skóra noworodków, niemowląt i starszych dzieci. ● Atopowe zapalenie skóry (AZS), egzema, kontaktowe zapalenie skóry, posłoneczne zapalenie skóry, pokrzywka, alergia skórna. ● Pieluszkowe zapalenie skóry, odparzenia, otarcia. www.cutishelpmimi.pl CutisHelp | wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA | 15mimi
Podaruj dziecku zdrową skórę
Z WIZYTĄ U SPECJALISTY
7 PYTAŃ O… CYTOLOGIĘ Wykonywanie regularnych badań cytologicznych jest obowiązkiem każdej kobiety. To proste, mało inwazyjne badanie służy wykrywaniu raka szyjki macicy, który jest nazywany cichym zabójcą kobiet. Statystyki są nieubłagane – ten nowotwór zabija aż pięć Polek dziennie! Jednocześnie nieprawidłowy wynik cytologii nie oznacza od razu nowotworu. Co zatem powinnyśmy wiedzieć o tym badaniu? Oto siedem najczęstszych pytań.
1.
Jak często powinno się wykonywać cytologię? Częstotliwość badań zależy od wieku. Dobrze, aby kobiety po 25. roku życia badały się nie rzadziej niż co 3 lata. Pierwsze badanie należy wykonać w ciągu trzech lat od inicjacji seksualnej, ale nie później niż w 30. roku życia. Są jednak sytuacje, kiedy bez względu na wiek cytologię należy wykonywać częściej: jeśli przyjmuje się leki podnoszące odporność (np. sterydy, leki po przeszczepie itp.), a także w przypadku zakażenia niektórymi rodzajami wirusa HPV. Dobrze też porozmawiać ze swoją matką. Jeśli brała w czasie ciąży syntetyczny estrogen – DES, również w Twoim wypadku zwiększa to ryzyko zapadnięcia na raka szyjki macicy. W takich przypadkach cytologię powinno się wykonywać przynajmniej raz do roku. Szczególna sytuacja dotyczy nosicielek wirusa HIV, które także są w grupie podwyższonego ryzyka i dlatego powinny zro-
16
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
✎ Ewa Guzek
bić cytologię tuż po diagnozie zakażenia wirusem HIV, a badanie powtórzyć po pół roku. Jeśli oba wyniki będą prawidłowe, można przejść na coroczny cykl badań.
2.
Który moment cyklu jest najlepszy na cytologię? Zapamiętaj regułę dwóch dni, która mówi, że cytologię możemy wykonać nie szybciej niż dwa dni po miesiączce i nie później niż dwa dni przed nią. Optymalny czas przypada między 10. i 20. dniem cyklu. Jeśli stosujesz globulki dopochwowe, odczekaj 4 dni. Od cytologii najlepiej rozpocząć wizytę u ginekologa, w przeciwnym razie trzeba odczekać przynajmniej 24 godziny od badania lub USG dopochwowego. Jest to ważne dla czytelności obrazu.
3.
Jak przygotować się do badania? Zaleca się, żeby w ciągu 48 godzin poprzedzających badanie powstrzymać się od różnego typu ingerencji w obrębie pochwy, czyli od używania tamponów czy leków dopochwowych, a także od uprawiania seksu i używania wibratora. W ciągu dwóch dni przed badaniem dobrze też nie brać kąpieli w wannie i nie wykonywać irygacji. Wszystkie te czynności mogą wpłynąć na zafałszowanie wyniku badania. Co ważne, jeśli w dniu, w którym zaplanowano cytologię pojawił się stan zapalny (np. upławy czy pieczenie), najlepiej zdecydować się na przełożenie terminu badania.
Z WIZYTĄ U SPECJALISTY
4.
Jak przebiega cytologia? Cytologię wykonuje się w ramach badania ginekologicznego. Przeprowadza się je na fotelu ginekologicznym. Lekarz umieszcza w pochwie wziernik, przez który wprowadza specjalną szczoteczkę do pobrania próbek. Ważne, żeby była to szczoteczka, a nie patyczek lub wacik, ponieważ miarodajność badania wykonanego szczoteczką wynosi ok. 90%, a wacikiem tylko 50%. Szczoteczka zbiera rozmaz, czyli fragmenty złuszczonego nabłonka i śluzu z kanału, szyjki i tarczy macicy. Pobrane próbki rozprowadza się od razu na szkiełku (każda próbka ma swoje szkiełko!) i utrwala specjalnym sprejem. Wynik badania otrzymujemy już po 3 dniach. Często kobiety boją się bólu w czasie badania. Niepotrzebnie, ponieważ prawidłowo przeprowadzona cytologia jest bezbolesna. Badanie trwa zazwyczaj od kilku do kilkunastu minut.
5.
Jak wyglądają wyniki cytologii? Samo oznaczenie, w której grupie cytologicznej mieści się próbka, nie powie wiele pacjentce (jest to tzw. pięciostopniowa skala Papanicolau). Wiadomo, że grupy pierwsza i druga oznaczają wynik prawidłowy, a trzecia do piątej nieprawidłowy. Bardziej czytelny jest opis wg klasyfikacji Bethesda. W pierwszej kolejności znajdziemy informację, czy pobrany materiał dało się ocenić, czyli czy pobrano wystarczającą ilość komórek i czy pochodzą one z kanału szyjki macicy. Następnie zamieszczona jest ocena prawidłowości obrazu cytologicznego i dokładny opis ewentualnych zmian. Taki opis cechuje większa szczegółowość i lepsza informacja, którą może ocenić lekarz.
6.
lub biopsja. Kolonoskopia polega na oglądaniu przez lekarza powierzchni szyjki i kanału macicy za pomocą specjalnego przyrządu, który powiększa obraz. Pomaga zaobserwować czy w szyjce macicy pojawiły się zmiany wskazujące na możliwość występowania raka. Biopsja to z kolei pobieranie wycinka tkanki z kanału szyjki macicy, który jest oglądany pod mikroskopem.
7.
Czy wszystkie kobiety powinny wykonywać cytologię? Nie istnieje górna granica wieku, która wyznacza koniec potrzeby wykonywania cytologii. Warto, aby wykonywały ją nawet kobiety po menopauzie (!). Po 65.-70. roku życia, jeśli wyniki trzech ostatnich badań były prawidłowe, a w ciągu minionych 10 lat nie wystąpiły nieprawidłowości w obrazie ginekologicznym, można wspólnie z lekarzem prowadzącym rozważyć opcję zaprzestania wykonywania regularnych cytologii. Odpowiedź nie jest oczywista również w przypadku kobiet po histerektomii, czyli usunięciu macicy, ponieważ czasem operacja jest wykonywana częściowo, co znaczy, że usunięto trzon, pozostawiając szyjkę. W takim wypadku trzeba w dalszym ciągu wykonywać cytologię. W przypadku histerektomii całkowitej cytologia nie jest konieczna, należy jednak nadal regularnie wykonywać pozostałe badania ginekologiczne.
Czy nieprawidłowy wynik cytologii zawsze oznacza nowotwór? Nieprawidłowy wynik cytologii powinien nas zaniepokoić, ale nie zawsze musi on oznaczać zmian nowotworowych. Najczęściej bywa skutkiem innych procesów chorobowych, takich jak różnego typu infekcje czy nadżerki. Nieprawidłowy wynik zawsze należy skonsultować z ginekologiem, ponieważ szybko wprowadzone, odpowiednie leczenie znacząco obniża ryzyko zapadnięcia na chorobę nowotworową. W przypadku niejednoznacznego obrazu lekarz najprawdopodobniej zleci powtórne badanie. Jeśli jednak nie ma wątpliwości i w materiale występują ewidentne zmiany chorobowe, wówczas zostanie zlecona pogłębiona diagnostyka. Będzie to zapewne kolonoskopia szyjki macicy
| wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
17
Z WIZYTĄ U SPECJALISTY
✎ Edyta Wara-Wąsowska
ZAJRZYJ W GŁĄB
OKA
Dzięki nim jesteśmy w stanie ujrzeć to, co nas otacza – oczy to bez wątpienia jeden z najważniejszych narządów w ciele człowieka. Dla wielu osób to, jak działa ludzkie oko, wciąż pozostaje zagadką. Poznajmy zatem mechanizmy działania tego zmysłu oraz sposoby na to, jak najdłużej utrzymać nasze oczy w świetnej formie.
18
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
Poznaj budowę oka Na samym początku warto przede wszystkim poznać budowę oka. O ile niemal każdy potrafi bezbłędnie wskazać źrenicę i tęczówkę, o tyle pierwsze problemy mogą pojawić się, jeśli padnie pytanie o ciało szkliste (czyli galaretowatą tkankę, wypełniającą większość oka) czy twardówkę (włóknistą błonę, pokrywającą oko i utrzymującą odpowiedni, kulisty kształt). Niezwykle ważne role odgrywają siatkówka i soczewka – pierwsza z nich jest zbudowana z komórek nerwowych, które są wrażliwe na światło i kolor; na niej zostaje „zapisany” obraz z zewnątrz, dzięki czemu może trafić następnie do mózgu, gdzie jest prawidłowo odczytywany. Nie byłoby to jednak możliwe bez soczewki, która „zamienia” promienie docierające do oka na obraz. Oczywiście nie można zapominać także o rogówce, która jest właściwie najważniejszym elementem, jeśli chodzi o samo widzenie – to dzięki niej promienie zostają skierowane wprost do soczewki.
Co szkodzi naszym oczom? Jak o nie dbać? Niestety, nasze oczy niemal nieustannie są narażone na różnego rodzaju uszkodzenia; istnieje również duże ryzyko, że pod wpływem czynników zewnętrznych rozwiną się schorzenia, które znacząco utrudnią normalne funkcjonowanie. Co szkodzi naszym oczom? Czynnikiem, który może przyczynić się do pogorszenia wzroku, jest – paradoksalnie – światło. Zbyt mała lub zbyt duża ilość promieni słonecznych negatywnie wpływa na nasze oczy; lepiej również, by światło było rozproszone. Gdy siedzimy przed komputerem lub czytamy powinniśmy zwrócić uwagę na to, by źródło światła (okno, lampka) znajdowało się z boku i było nieco oddalone.
Z WIZYTĄ U SPECJALISTY Bardzo ważna jest również prawidłowa postawa, zwłaszcza, gdy dużo czasu spędzamy przy biurku; warto zachowywać możliwie pionową postawę ciała i nie nachylać głowy do przodu bardziej, niż wymaga tego sytuacja. Bezwzględnie należy również zwrócić uwagę na to, by nie siedzieć zbyt blisko ekranu komputera lub telewizora; niewskazane jest także intensywne wpatrywanie się w ekran smartfona. O czym jeszcze powinniśmy pamiętać? Dużą rolę odgrywają także regularne przerwy w pracy – dobrze, jeśli co jakiś czas oderwiemy się od wykonywanego zajęcia chociaż na kilka minut. Ważne jest także częste... mruganie – dzięki temu utrzymujemy prawidłowy poziom nawilżenia oka. Jak się okazuje, niedostateczne wydzielanie cieczy łzowej może prowadzić do poważnych konsekwencji.
Zespół suchego oka – czym jest? Jak z nim walczyć? O zespole suchego oka możemy mówić wtedy, gdy nasze oczy produkują znacznie mniej wydzieliny łzowej, niż jest to konieczne do normalnego funkcjonowania aparatu wzroku. Początkowo zespół suchego oka może przebiegać całkowicie bezobjawo-
wo; dopiero po jakimś czasie mogą pojawić się takie dolegliwości jak pieczenie, suchość i podrażnienie oczu.
Co gorsze, nieleczony zespół suchego oka może przyczynić się do pogorszenia widzenia, a nawet do utraty przezierności rogówki. To z kolei oznacza, że nasz zmysł wzroku będzie w znacznym stopniu upośledzony. Przyczyny wystąpienia zespołu suchego oka mogą być różnorodne. W niektórych przypadkach schorzenie jest wynikiem innych chorób – bardzo często syndrom suchego oka jest powikłaniem po stanach zapalnych. Niestety, lekarze bagatelizują objawy zgłaszane przez pacjentów; jeszcze częściej robią to sami pacjenci szukający przyczyn dolegliwości jedynie w klimatyzacji lub zbyt wysokich temperaturach otoczenia. Oczywiście są to kolejne czynniki, które mogą być przyczyną powstania ze-
społu suchego oka, należy jednak pamiętać, że znacznie częściej schorzenie powstało w wyniku naszych zaniedbań.
W diagnozie używa się specjalnych pasków z podziałką milimetrową, które zakłada się na 5 minut pod dolną powiekę. Po tym czasie odczytuje się pomiar i jeśli ilość łez nie przekracza 15 mm, to oznacza, że oko jest suche.
Jak walczyć z suchością oczu? Jeśli wystąpią objawy charakterystyczne dla opisywanego wyżej syndromu (pieczenie pod powiekami, lepkość powiek, pogorszenie ostrości wzroku, poczucie suchości oka) warto jak najszybciej zaopatrzyć się w specjalne krople do oczu – pomogą one w przywróceniu właściwego poziomu nawilżenia. Specjaliści zalecają także częste wietrzenie pomieszczeń, w których przebywają osoby cierpiące na syndrom suchego oka; przydatne mogą okazać się również specjalne nawilżacze. REKLAMA
Z WIZYTĄ U SPECJALISTY
Bakterie
W SŁUŻBIE ZDROWIA INTYMNEGO Bakterie najczęściej kojarzą się z nieprzyjemnymi zakażeniami. Jest to jednak część prawdy. Obok tych chorobotwórczych, w naszym organizmie funkcjonują również pozyteczne drobnoustroje, które tworzą florę bakteryjną chroniącą organizm przed chorobami.
✎ Małgorzata Woźniak
Bakterie są bardzo ważne w utrzymaniu zdrowia intymnego kobiet, zmniejszając ryzyko kłopotliwych zakażeń. Przeważającą większość bakterii znajdujących się w okolicach intymnych stanowią pałeczki kwasu mlekowego, które odpowiadają za utrzymanie właściwego pH, które bezpośrednio wpływa na zdrowie okolic intymnych.
Zachwianie mikroflory okolic pochwy może prowadzić do uciążliwych zakażeń. Zaniepokoić powinny nas takie objawy, jak: zielono-żółte upławy, nieprzyjemny zapach oraz świąd. Dolegliwości te mogą przytrafiać się kobietom na co dzień stosującym antykoncepcję hormonalną, mającym osłabiony organizm, będącym w ciąży, przechodzącym antybiotykoterapię bądź korzystającym z publicznych basenów i toalet.
20
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
Jak zapobiegać infekcjom intymnym?
Aby uniknąć zakażeń bakteryjnych lub grzybiczych, kobietom z grupy ryzyka zaleca się przyjmowanie probiotyków – dopochwowych lub doustnych. Zawierają one pożyteczne szczepy bakterii, które stosowane regularnie uchronią nas przed dolegliwościami ze strony okolic intymnych. Globulki dopochwowe należy przyjmować przez co najmniej 7 dni. Dopiero po tym czasie bakterie będą w stanie osiąść na ściankach pochwy.
Tego typu terapia jest stosowana zarówno wspomagająco w leczeniu zakażeń okolic intymnych, jak i zapobiegawczo. Zawarte w probiotykach bakterie pomagają zmniejszyć liczbę ustrojów chorobotwórczych, regulują wydzieliny pochwy oraz normalizują gospodarkę mikrobiologiczną okolic intymnych.
Odpowiednia higiena sojusznikiem bakterii Aby utrzymać prawidłową mikroflorę narządów rodnych, należy również w odpowiedni sposób dbać o higienę. Podstawę w pielęgnacji stanowi podmywanie się płynami do higieny intymnej o kwaśnym pH, które nie działają tak inwazyjnie jak np. mydło. Nie należy przesadzać także z liczbą kąpieli, nadmierne podmywanie się wywrze negatywny wpływ na gospodarkę bakteryjną tych okolic. Zaleca się jednak wzmożoną higienę w czasie miesiączki. Warto wtedy stosować hipoalergiczne chusteczki do higieny intymnej i często wymieniać tampony bądź podpaski – są one bowiem idealnym środowiskiem do rozwoju szkodliwych drobnoustrojów.
W DOBREJ FORMIE ✎ Kamila Mikołajczyk
naturalny środek leczniczy Pierwszym skojarzeniem związanym ze srebrem są eleganckie wyroby jubilerskie. Dlatego też zdumiewać nas może, kiedy słyszymy, że jakiś środek leczniczy czy kosmetyk zawiera cząsteczki srebra. Okazuje się jednak, że zastosowanie srebra wykracza daleko poza jego walory estetyczne i j est szeroko stosowane w medycynie.
Nano srebro koloidalne w skład którego wchodzi niejonowe srebro z wodą demineralizowaną charakteryzuje się niezwykle cenną w medycynie (i nie tylko) właściwością – otóż ulega samodezynfekcji. Oznacza to, że srebro ma silne właściwości bakteriobójcze. Dlatego też wszelkie narzędzia chirurgiczne powlekane są właśnie tym pierwiastkiem. Dzięki swoim przeciwbakteryjnym właściwościom cząsteczki srebra coraz częściej są wykorzystywane do produkcji leków, a także takich środków codziennego użytku jak dezodoranty. Dzięki swojej specjalnej strukturze płytkowej, nano srebro koloidalne jest już skuteczne w bardzo małym stężeniu.
Historia medycznego zastosowania srebra w pigułce Prozdrowotne właściwości srebra znane były już w starożytności. Ludy basenu Morza Śródziemnego przechowy-
22
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
wały jedzenie w srebrnych naczyniach, co zapobiegało psuciu się pokarmów, a grecki filozof Hipokrates opisał właściwości lecznicze tego pierwiastka. W średniowieczu zwyczajem było wrzucanie do nowo wykopanej studni srebrnej monety – w ten sposób (świadomie lub też nie) spowalniano rozwój bakterii i w pewnym stopniu uzdatniano wodę w ujęciu. Zanim odkryto i upowszechniono antybiotyki, do odkażania ran często stosowano roztwory zawierające srebro. W ten sposób uratowano życie wielu żołnierzom na przykład podczas I wojny światowej. Prawdopodobnie śmierć bakterii, pleśniaków, grzybów i różnych zarodników przez jony srebra poznano już na początku dziewiętnastego wieku, ale nie potrafiono wtedy określić mechanizmu ich działania.
Srebro współcześnie Dziś wiadomo, że toksyczne dla mikroorganizmów są jony srebra, które
działają na pojedyncze komórki. Ściana komórkowa bakterii zbudowana jest inaczej niż ściana komórki roślinnej – ma swoisty, skomplikowany skład chemiczny. Srebro, za pomocą tlenu obecnego w powietrzu, aktywnie reaguje z charakterystycznymi elementami ściany komórkowej patogenów. Prowadzi to do zatrzymania procesu oddychania bakterii, a w efekcie ich obumarcia. Wieloletnie badania wykazały i solidnie udokumentowały bakteriobójcze właściwości srebra. Dzięki temu znajduje ono dziś wiele zastosowań. W produkcji odzieży stosuje się włókna powlekane srebrem, które hamują rozwój bakterii żerujących na ciele, odpowiedzialnych za przykry zapach potu. Z tego samego powodu wiele antyperspirantów dostępnych na rynku również wzbogacanych jest jonami srebra. Szerokie zastosowanie srebro znajduje również w filtrach wody – hamuje namnażanie bakterii oraz alg. Jest to bezpośrednia
W DOBREJ FORMIE spuścizna po wspomnianym umieszczaniu monet w studni. Wody, która została przepuszczona przez srebrny filtr, nie trzeba chlorować.
Srebro naturalny antybiotyk Kolargol jest przede wszystkim wykorzystywany w walce z bakteriami, grzybami i wirusami. W XIX w. i na początku XX w. był to powszechnie stosowany medykament będący odpowiednikiem dzisiejszych antybiotyków. Srebro koloidalne błyskawicznie likwiduje drobnoustroje zagrażające zdrowiu człowieka, nie niszcząc przy tym tych korzystnie wpływających na naszą kondycję. W przeciwieństwie do antybiotyków, bakterie niezwykle rzadko uzyskują odporność na srebro. Dzisiaj srebro koloidowe wykorzystuje się chociażby do leczenia ostrego zapalenia spojówek.
Srebro w technologii XXI wieku Nanotechnologia to współcześnie jedna z najpotężniej rozwijających się dziedzin technologii. Materiały i substancje doprowadza się do niewyobrażalnie małych rozmiarów, tzn. nanometrycznych, co odpowiada jednej miliardowej części metra. Elementy o wielkości nano są niewidoczne gołym okiem i mają wyjątkowe właściwości. W przypadku srebra doświadczalnie udowodniono, że jego właściwości biobójcze są zdecydowanie silniejsze, jeśli zastosuje się je właśnie w tak rozdrobnionej formie.
Jest istotnym składnikiem kropli oraz maści do oczu. Medykament ten znajduje zastosowanie również w dermatologii. Pomaga przy leczeniu trądziku, łojotoku, jest skutecznym środkiem w zwalczaniu problemów z trudno gojącymi się ranami, owrzodzeniami oraz poparzeniami. Srebro koloidalne stosuje się pomocniczo przy infekcjach pęcherza moczowego, jelita grubego czy też dolegliwościach żołądka. Srebro znajduje także zastosowanie w stomatologii. Wypełnia się nim ubytki zębowe. Do tego celu miesza się je z rtęcią, tworząc twardy, trwały amalgamat. Srebro koloidalne ma niezwykłe właściwości odkażania ran, dzięki niszczeniu drobnoustrojów. Jest z tego powodu skutecznie i chętnie wykorzystywane do produkcji różnorakich środków leczniczych oraz innych substancji codziennego użytku.
REKLAMA
KONKURS!
Weź udział w konkursie! Odpowiedz prawidłowo na poniższe pytanie i wygraj 1 z 10 litrowych opakowań Nano Srebra. Pytanie konkursowe: Jaką inną, popularną nazwę nosi srebro koloidalne? Wyślij odpowiedź na adres mailowy: konkurs@RodzinaZdrowia.pl, w tytule maila wpisując „Konkurs Srebro”. Pierwszych osób 10, które prześlą poprawne rozwiązanie, nagrodzimy litrowym opakowaniem Nano Srebra! Na poprawne odpowiedzi czekamy do 30 września.
W DOBREJ FORMIE
PODREPERUJ SWOJE
STAWY
24
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
W DOBREJ FORMIE
Bóle stawów pojawiają się u każdego – u młodych i u starszych. Nie należy ich bagatelizować, ponieważ mogą sygnalizować stany zapalne, a także poważne choroby. Często są także efektem niezdrowego stylu życia i wynikających z niego zaniedbań. Na dolegliwości te skarżą się przeważnie osoby z nadwagą i te, które mało się ruszają.
✎ Weronika Swierzewska
Problem z prawidłowym funkcjonowaniem stawów ma do 15% społeczeństwa. W średnim wieku, po ukończeniu 50. roku życia, nieprawidłowość dotyka w jednakowym stopniu mężczyzn i kobiety. Bóle stawów nie są nowością i współczesną chorobą cywilizacyjną. Pierwsze wzmianki o nich miały miejsce już w starożytnym Egipcie. Naukowcy twierdzą, że na tę przypadłość cierpią też zwierzęta. Dlaczego zatem bolą nas stawy i czym właściwie jest kolagen?
Prawidłowa postawa Jeśli boli nas górna część pleców – czyli kark i ramiona, to powinniśmy zmienić styl życia. Bóle w tych okolicach są bowiem spowodowane niezmienianą godzinami pozycją siedzącą przed komputerem, w pracy. Nieprawidłowa postawa utrzymywana przez długi czas wywołuje napięcie mięśni, więzadeł, co prowadzi do przeciążeń i uczucia dyskomfortu. Można ich łatwo uniknąć. Wystarczy odpowiednio zadbać o ergonomię pracy i prawidłowe ustawienie przed biurkiem dobrze dobranego fotela. Stawy kolanowe powinny tworzyć kąt prosty ze stopami wygodnie ułożonymi na podparciu lub podłodze, ekran należy ustawić na wprost oczu, co pomoże w utrzymaniu wyprostowanej sylwetki, a przedramiona powinny leżeć na blacie, pomagając opierać się ciału.
Profilaktyka i regeneracja Obciążenia, jakim każdego dnia są poddawane nasze stawy, sprawiają, że są one wyjątkowo narażone na kontuzje. Kluczem do zdrowia są profilaktyka i zachowania prozdrowotne. By móc cieszyć się w starszym wieku pełną aktywnością i wykonywać wszystkie czynności samodzielnie, istotne jest, aby już w młodym wieku nie zaniedbywać aktywności fizycznej i pilnować prawidłowej postawy w czasie pracy, umiejętnie odpoczywać i unikać niewskazanych dla kręgosłupa ciężarów. Ważne jest także racjonalne odżywianie. To nadwaga najbardziej obciąża stawy, więc zapewnijmy kontrolę nad wagą oraz dostarczajmy organizmowi niezbędnych witamin i minerałów. Można również sięgnąć po dostępne suplementy diety, które wzmocnią dodatkowo układ ruchowy i stawy.
Aktywność fizyczna Regularna aktywność fizyczna zalecana jest jako jedna z podstawowych metod pozwalających na wzmocnienie kości i mięśni. Sport pomaga w utrzymaniu prawidłowej ruchomości stawów i zapobiega ich zesztywnieniu. Należy jednak pamiętać o umiarze. Zbyt intensywne, przeciążające ćwiczenia mogą nadwyrężać stawy, co sprzyja urazom i kontuzjom, a także powoduje nieprzyjemny ból. Naukowcy dowodzą, że wielu zawodowych sportowców po zakończeniu swojej kariery cierpi na bóle kręgosłupa i stawów. Ważne jest to, by przy nadmiernym wysiłku i dużych obciążeniach prawidłowo przykładać wagę do dbałości o stawy i ich regenerację.
Jeśli boli nas górna część pleców - czyli kark i ramiona to powinniśmy zmienić styl życia. Bóle w tych okolicach są bowiem spowodowane niezmienianą godzinami pozycją siedzącą przed komputerem, w pracy.
Jednym z warunków sprawnego funkcjonowania naszych stawów jest prawidłowe odżywianie.
Kwasy Omega-3 Dobrze zbilansowana dieta może pomóc w zminimalizowaniu stanów zapalnych w naszym organizmie i utrzymać stawy w dobrej kondycji. Przede wszystkim ważne są kwasy tłuszczowe z rodziny omega-3. Ograniczają one rozwój procesów zapalnych w organizmie.
Naukowcy udowodnili, że zwiększenie spożycia kwasów tłuszczowych omega-3 pomaga zmniejszyć ból i leczyć choroby związane ze zmianami zapalnymi stawów. Najbogatszym źródłem tych kwasów są tłuste ryby: łosoś, śledź i tuńczyk. Omega-3 występują też w olejach roślinnych: rzepakowym, lnianym, z orzechów włoskich i pestek winogron.
Witamina C Niektórzy mogą być zaskoczeni wpływem witaminy C na stawy. Jest ona świetnym przeciwutleniaczem, hamuje powstawanie wolnych rodników będących przyczyną stresu oksydacyjnego, czyli zjawiska, które zaostrza reumatoidalne zapalenie stawów. Witamina C, czyli kwas askorbinowy, jest niezbędna do syntezy enzymów biorących udział w powstawaniu kolagenu – głównego składniku tkanki łącznej występującej w stawach i ścięgnach. Nie należy jednak zbyt pochopnie decydować się na dodatkową suplementację witaminą C. Badania wykazują, że zbyt duże jej stężenie w diecie zwiększa ryzyko choroby zwyrodnieniowej. Warto więc czerpać ją z jedzenia, takiego jak: owoce jagodowe, papryka, pietruszka (natka), jabłka czy truskawki.
| wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
25
W DOBREJ FORMIE
Kolagen
Wyodrębniono dwa rodzaje kolagenu. Typ I – którego jest najwięcej w organizmie. Występuje w ścięgnach, tkance blizn, tkance łącznej kości, w skórze oraz tkance podskórnej. Typ II – znajdziemy z kolei w chrząstkach, którym zapewnia wytrzymałość. Chrząstka zapewnia stawom elastyczność i amortyzację.
26
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
Kolagen jest głównym białkiem tworzącym tkankę łączną. Cechuje się bardzo wysoką odpornością na rozciąganie i stanowi przeważający składnik ścięgien. To właśnie jemu zawdzięczamy elastyczność skóry. Stanowi 30% białek naszego organizmu. Najwięcej jest go w ścięgnach, więzadłach, stawach i krążkach międzykręgowych (dyskach). Zbyt intensywny wysiłek fizyczny prowadzi do zaburzeń w tworzeniu się kolagenu. Z tego biorą się przyczyny zapaleń stawów, bóle, dyskomfort. Ważne jest, by uzupełniać niedobory. Osoby intensywnie trenujące oraz w wieku średnim i starsze powinny dbać, by od czasu do czasu w ich diecie znalazły się produkty bogate w kolagen, a więc zawierające żelatynę. Mogą to być wszelkiego rodzaju galarety i galaretki, przyrządzone na bazie wywarów warzywnych, bulionów mięsnych, ale także galaretki owocowe. Skład aminokwasów tworzących kolagen jest nietypowy. Są formowane w nie do
końca wyjaśnionym przez naukowców procesie, który wymaga obecności witaminy C w organizmie. Jeśli z jakiegoś powodu synteza kolagenu nie będzie możliwa, wówczas zachorujemy na szkorbut, który uszkodzi naszą skórę, błony śluzowe i spowoduje wypadanie zębów.
Kolagen typu II Kiedy organizm atakuje sam siebie, mówimy wówczas o chorobach autoimmunologicznych. Taką autoagresywną chorobą jest właśnie reumatyzm, z powstawanie którego odpowiada m.in. właśnie kolagen typu II. Jeśli zostanie on błędnie zidentyfikowany jako wróg, uruchomią się mechanizmy obronne i będzie on niszczony, co zmniejszy elastyczność oraz ruchomość stawów. Stąd przede wszystkim biorą się zapalenia, dyskomfort i ból. Bez typu II nie odtworzymy tkanki chrzęstnej, wpływającej na wytrzymałość układu kostnego. Naukowcy dowiedli, że dodatkowa suplementacja tabletka-
W DOBREJ FORMIE
mi zawierającymi kolagen typu II wspiera działanie układu odpornościowego, zapobiegając niszczeniu chrząstki stawowej, co poprawia ruchomości i elastyczności stawów. Doustne przyjmowanie kolagenu zapobiega autoagresji organizmu, który już nie atakuje stawów. Kolagen trzeba jednak podawać w naturalnej postaci, bo tylko ona zapewnia wpływ na reakcje odpornościowe, nie powodując ataku organizmu na kolagen. Warto wybrać odpowiedni preparat suplementujący. Najlepiej sięgnąć po zhydrolizowaną formę kolagenu, ponieważ gwarantuje optymalne wchłanianie w przewodzie pokarmowym. Wynika to z tego, że przypomina strukturę białkową ludzkiej chrząstki. Co więcej, taka postać lepiej rozpuszcza się w wodzie, nie tworząc nieprzyjemnej galarety.
Suplementacja Glukozamina i chondroityna to składniki tkanki chrzęstnej. Glukozamina w pożywieniu występuje w ilościach
śladowych, dlatego jej jedynym sensownym źródłem są suplementy. Dostępne preparaty zawierają zarówno glukozamine, jak i chondroitynę, która dodatkowo ma wzmacniać działanie tej pierwszej. Suplementy z glukozaminą są zalecane od wielu lat,
Regularna aktywność fizyczna zalecana jest jako jedna z podstawowych metod pozwalających na wzmocnienie kości i mięśni. Sport pomaga w utrzymaniu prawidłowej ruchomości stawów i zapobiega ich zesztywnieniu.
szczególnie przy wspomaganiu leczenia zapalenia i zmian degeneracyjnych kości i stawów. Glukozamina sprzyja regeneracji i pomaga zmniejszyć ból. Bolesność stawów występuje często podczas aktywnego trybu życia, stąd glukozamina polecana jest sportowcom, osobom narażonym na przeciążenia układu ruchu oraz po przebytych urazach. Badania nie wskazują jednoznacznie, czy glukozamina jest polecana każdemu. Okazuje się, że na niektórych ludzi po prostu nie działa. Warto także, żeby osoby starsze sięgały po preparaty kolagenowe, ponieważ u nich naturalna regeneracja tkanki łącznej jest niewystarczająca. Trzeba jednak koniecznie sięgać po kolagen pod odpowiednią postacią, bo tylko ona zapewni odpowiednią przyswajalność. Warto więc zadbać o zdrowie naszego organizmu i stawów, nie tylko odpowiednią dietą, wysiłkiem fizycznym, ale też odpowiednią suplementacją kolagenu. REKLAMA
DOMOWE S.O.S. Błędne przekonanie, że choroba ta jest wynikiem prowadzenie niehigienicznego trybu życia czy ubóstwa sprawiło, że wszawica stała się tematem tabu, wokół którego narosło wiele mitów. Należy pamiętać, że jest to choroba pasożytnicza, która od wieków występuje na całym świecie i nie ma nic wspólnego ze statutem społecznym czy poziomem czystości. Wszawica (łac. pediculosis) może być wywołana przez trzy rodzaje stawonogów: wesz głowową, odzieżową oraz łonową. Najczęściej występującą jest wesz głowowa, która w znacznej części atakuje dzieci. Wbrew powszechnemu przekonaniu wszy pełzają, a nie skaczą, dlatego chorobą tą zarazić można się jedynie w wyniku bezpośredniego kontaktu z nosicielem. Problem ten tak często dotyczy dzieci w wieku od 2 do 12 lat, ponieważ podczas zabaw często stykają się one główkami. Wszy mogą znaleźć się też w zabawkach (pluszowych misiach), których zainfekowane dziecko dotknęło głową. Wtedy zabawkę najlepiej włożyć do foliowego woreczka i zamknąć szczelnie na 10 dni.
Jak rozpoznać wszawicę?
✎ Małgorzata Woźniak
SWĘDZĄCY PROBLEM Wszawica wśród dzieci i dorosłych kojarzy się z problemem z przeszłości, będącym skutkiem niewystarczającej higieny. Nic bardziej mylnego. Wszawica jest chorobą zakaźną, która w ostatnim czasie przybrała na sile, a podłoża tego problemu szukać należy w uodpornieniu pasożytów na substancje występujące w lekach.
28
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
Nadmierne drapanie głowy może być pierwszym objawem zachorowania. Dzieci przebywające w większych skupiskach, takich jak szkoły, przedszkola czy kolonie, mogą być narażone na zakażenie wszami.
Warto co 2 tygodnie kontrolować skórę głowy pociech. Gnidy przypominają swoją wielkością główkę od szpilki i mają kolor białawo-brązowy. W ciągu 10 dni ewoluują w larwy, a następnie przeradzają się w dorosłe osobniki o wielkości 2-4 mm, których ugryzienia powodują świąd i pieczenie. Pełen cykl rozwojowy tego pasożyta trwa 3 tygodnie.
Leczenie wszawicy Dzięki dostępnym na rynku preparatom leczenie tego schorzenia jest dziś znacznie prostsze. Dawne sposoby takie jak smarowanie skóry naftą czy trzymanie głowy pod
DOMOWE S.O.S. wodą odeszły w zapomnienie. Najskuteczniejsze są spraye i roztwory dostępne w aptece, które w swoim składzie zawierają np. dimetikon. Obok bezpośredniego zastosowania preparatów na skórę należy także zadbać o otoczenie, w którym przebywamy.
Zagrożenia, które niosą wszy
Aby zapobiec nawrotom choroby, należy wyprać w temperaturze min. 60°C pościele oraz ubrania noszone w okresie choroby. Niezbędna jest także dezynfekcja bądź wymiana szczotek i gumek do włosów. Przedmioty, których nie możemy wyprać, należy natomiast zamknąć w szczelnym pojemniku lub torbie na ok. 10 dni. Konieczne będzie także dokładne odkurzenie dywanów, łóżek i obić mebli.
Niebezpieczeństwa, które wiążą się z występowaniem wszy, nie ograniczają się jedynie do nieprzyjemnych dolegliwości w postaci uporczywego swędzenia. Pasożyty mogą powodować reakcje alergiczne. W praktyce najczęstszymi powikłaniami
wszawicy są wtórne zakażenia bakteryjne. Z trzech gatunków wszy występujących u ludzi tylko wszy odzieżowe przenoszą choroby wywołane przez bakterie Rickettsia. Najpoważniejszą z nich jest dur plamisty (tyfus plamisty, wywołany przez Rickettsia prowazekii), który nie występuje obecnie w Polsce. Pozostałe choroby to gorączka okopowa i dur powrotny, występujące niezwykle rzadko. Trzeba jednak mieć na uwadze, że wszawica sama w sobie jest zakażeniem pasożytniczym, które wymaga leczenia.
Profilaktyka Działania profilaktyczne powinny być bezwzględnie podejmowane w przypadku, kiedy w najbliższym otoczeniu doszło do zakażenia wszawicą, kiedy problem ten pojawił się w przeszłości bądź też istnieje możliwość zakażenia w dużych skupiskach ludzkich. Niezbędne są bieżące kontrole stanu głowy, pielęgnacja skóry głowy, codzienne czesanie i szczotkowanie włosów oraz używanie wyłącznie osobistych przyborów higienicznych. Na rynku dostępne są także preparaty, które chronią przed rozwojem wszawicy, ułatwiając przy tym rozczesywanie i pielęgnację włosów. REKLAMA
DOMOWE S.O.S.
SKĄD SIĘ BIERZE
BÓL? Przyczyny bólu są różne, jednak warto sobie uzmysłowić, że to nasz mózg odpowiada za to, że odczuwamy różnego rodzaju dolegliwości – sygnał wysyłany przez umysł dociera do receptorów umieszczonych na narządach czy na skórze.
Czym jest ból? Teoretycznie każdy wie, czym jest ból – słysząc to określenie możemy odtworzyć w pamięci momenty, w których ciało odmawiało nam posłuszeństwa, a dolegliwości powodowały dyskomfort. Warto zauważyć, że ból niemal zawsze jest reakcją na jakiś proces, który zachodzi w organizmie – ostrzega, że dzieje się coś złego. Ból może powstawać pod wpływem różnych bodźców – najczęściej mechanicznych, termicznych czy chemicznych. Pod ich wpływem organizm zaczyna wydzielać hormony. Sam ból powstaje w układzie, który składa się z receptorów znajdujących się na zakończeniach włókien nerwowych. To właśnie one przekazują informację do mózgu za pośrednictwem ośrodka czucia bólu.
Możemy mówić o różnych rodzajach bólu. To nieprzyjemne doznanie charakteryzujemy, uwzględniając miejsce występowania (powierzchniowy – skórny, głęboki – dotyczący mięśni czy stawów, trzewny – dotyczący narządów wewnętrznych) czas trwania (ostry i przewlekły) czy charakter (ostry, tępy, rwący, duszący czy nawet strzelający, spazmatyczny).
✎ Edyta Wara-Wąsowska Każdy od czasu do czasu zmaga się z bólem. Najczęściej pojawia się on zupełnie niespodziewanie. Zdarzają się sytuacje, w których nie wiemy, jak sobie z nim poradzić – nie pomagają środki farmakologiczne, a my nie jesteśmy w stanie normalnie funkcjonować. Skąd się bierze? Jak rozpoznać jego przyczynę i jak z nim walczyć?
Co nas najczęściej boli? Najczęściej bolą nas: głowa, brzuch i kończyny. Wymienione dolegliwości można powiązać z niezdrowym trybem życia – nadmiernym stresem, złym odżywianiem czy małą aktywnością fizyczną. Dotyczy to zwłaszcza bólu głowy, choć należy pamiętać, że jego przyczyną może być również rozwijająca się, groźna choroba.
Najczęstsze przyczyny bólu głowy
Czasami ból głowy to choroba sama w sobie i jego pojawienie się nie oznacza rozwoju innego schorzenia; nie zmienia to jednak faktu, że jeśli występują również inne dolegliwości, warto zwrócić szczególną uwagę na stan naszego organizmu. Niektóre przyczyny bólu głowy, jak zmiana pogody, wydają się banalne. W przypadku osób podatnych na zmianę ciśnienia atmosferycznego ból może pojawiać się niezwykle często; nawet zmiana wilgotności powietrza może go wyzwalać. Innymi czynnikami powodującymi ból głowy są: stres, zła dieta i nieregularne spożywanie posiłków, hormony, zbyt częste picie niektórych napojów (jak kawa czy alkohol), brak wystarczającej ilości snu czy nawet zbyt intensywny wysiłek fizyczny.
Jak walczyć z bólem? Co można poradzić na ból głowy? Jeśli ból pojawia się często i jest przewlekły, warto poznać jego przyczynę. W tym celu
30
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
najlepiej notować czas i okoliczności jego występowania – może się okazać, że uda nam się określić wywołujący go czynnik, którego działanie będziemy w stanie zneutralizować lub nawet całkowicie wyeliminować Jeśli nie jesteśmy pewni, co wywołuje częsty ból, warto udać się do lekarza. Z kolei w sytuacji, gdy ból głowy dotyka nas stosunkowo rzadko, możemy wypróbować jeden z domowych sposobów – picie wody małymi łykami (przez godzinę wypijmy około litra płynu), moczenie stóp w zimnej wodzie czy zimne okłady na czoło. Pomóc może też odpoczynek w zaciemnionym pomieszczeniu, wyjście na powietrze lub masaż karku i ramion (często ból głowy jest wynikiem nadmiernego napięcia tej grupy mięśni).
Nerwobóle, czyli kiedy nerwy odmawiają posłuszeństwa Okazuje się jednak, że ból nie zawsze musi mieć przyczynę. Kiedy coś nagle zakłuje nas w karku lub poczujemy na plecach silny ucisk, źródłem dolegliwości wcale nie musi być przeciążony mięsień. Coraz więcej osób cierpi na nerwoból, zwany także neuralgią. Wszystkiemu winne są nerwy, które zazwyczaj przekazują do mózgu informacje zaczerpnięte z receptorów. W tym przypadku nerwy samoistnie, bez wpływu receptorów, przekazują wiadomość o bólu do mózgu.
Najczęściej występujące nerwobóle Wiele osób uskarża się na bóle niewiadomego pochodzenia w okolicach barku lub łopatki, które po jakimś czasie obejmują także rękę. Może to świadczyć o neuralgii barkowej spowodowanej zaburzeniem gałązek splotu ramiennego. Przyczyny mogą leżeć w zmianach zwyrodnieniowych kręgosłupa szyjnego. Jak można sobie radzić
DOMOWE S.O.S. z tym rodzajem bólu? Zazwyczaj wystarcza zażycie środków przeciwbólowych (jeśli ból jest silny), świetnie sprawdzają się także masaże czy systematyczne nagrzewania. W przypadku zmian zwyrodnieniowych, konieczne może być przeprowadzenie operacji. Innym specyficznym nerwobólem, na który uskarża się wiele osób, jest neuralgia nerwu trójdzielnego. Ludzie nią dotknięci muszą zmagać się z intensywnym bólem jednej
połowy twarzy; zazwyczaj nieprzyjemne doznanie rozpoczyna się w okolicach żuchwy, a następnie promieniuje wyżej. Nerwoból międzyżebrowy również występuje stosunkowo często. Ból dotyczy głównie obszaru klatki piersiowej. Wśród przyczyn wymienia się: guzkowate zapalenie tętnic czy reumatoidalne zapalenie stawów. Oprócz środków przeciwbólowych możemy wypróbować działanie plastrów rozgrzewających.
Jak poznać, że to nerwoból?
Na neuralgię nerwu trójdzielnego częściej uskarżają się kobiety po 35. roku życia. Dolegliwość bywa dokuczliwa – zdarza się, że ból atakuje kilka razy dziennie, co uniemożliwia w pełni normalne funkcjonowanie. Lekarze zalecają na ogół specjalistyczne środki farmakologiczne, czasami kierują także pacjenta na leczenie fizykoterapeutyczne.
Czasami odróżnienie nerwobólu od bólu spowodowanego konkretnym urazem tkanek jest trudne; z tego względu warto poznać typowe objawy nerwobóli. Mowa o: ostrym, kłującym, promieniującym bólu, braku widocznego urazu, uczuciu mrowienia i drętwienia, a nawet o zaburzeniu czucia czy lekkim niedowładzie. Warto również pamiętać, że nerwobóle pojawiają się zazwyczaj podczas czynności, które na ogół nie są zagrożone odczuwaniem bólu – chodzi o mówienie (neuralgia trójdzielna) czy oddychanie (a neuralgia międzyżebrowa).
Aby upewnić się, że faktycznie mamy do czynienia z nerwobólem, należy udać się do lekarza. Po przeprowadzeniu szczegółowego wywiadu i serii krótkich badań lekarz na ogół jest w stanie określić, co jest przyczyną dolegliwości.
Czy można leczyć nerwobóle? Na pewno można działać doraźnie – wskazane jest podawanie leków przeciwbólowych, przeciwzapalnych, a także używanie plastrów rozgrzewających czy stosowanie okładów. Czasami jednak okazuje się, że nerwobóle są na tyle dokuczliwe, że wymagają specjalnej terapii farmakologicznej. Często stosowanymi środkami w tym wypadku są leki przeciwpadaczkowe i preparaty antydepresyjne.
REKLAMA
DOMOWE S.O.S.
WZMOCNIJ
ODPORNOŚĆ swojego dziecka ✎ Ewa Guzek
Dzieci chorują. Często. Normą jest 7-8 chorób w ciągu roku, a wśród tych uczęszczających do żłobków i przedszkoli ta liczba może wzrosnąć nawet do 9-10 infekcji. O ile nie mamy do czynienia z poważnymi chorobami i każde przeziębienie nie przechodzi w zapalenie płuc, to należy przyjąć ten stan rzeczy za normalny. 32
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
DOMOWE S.O.S. Jeśli dziecko częściej łapie infekcje lub choroby są bardziej inwazyjne (jak zapalenie ucha), koniecznie trzeba skonsultować się z lekarzem, gdyż może to być pierwszy sygnał ukrytych chorób. To, że normą jest jedna choroba w miesiącu i tak nie uspokoi rodziców. Po pierwsze, martwią się o zdrowie swoich pociech; po drugie, muszą chodzić do pracy i kolejny dzień opieki nad maluchem w końcu wyprowadzi z równowagi nawet wyrozumiałego pracodawcę. A częściej chorują dzieci, które chodzą do żłobków i przedszkoli. Przebywanie w liczebnej grupie powoduje wzrost narażenia na patogeny. Istnieje także druga przyczyna. Rozłąka z rodzicami zawsze jest stresem. Nawet jeśli dzieci dobrze odnajdują się w nowym miejscu, to i tak w pierwszym okresie ich odporność spada, właśnie ze względu na stres.
Wspieraj już od pierwszych dni Odporność kształtuje się mniej więcej do 12. roku życia. Możemy ją wspierać od samego początku. Poród siłami natury
Matki karmiące piersią powinny podawać dzieciom dodatkowo witaminę K i D. Witamina D wpływa na aktywność limfocytów T, które bezpośrednio chronią nasz organizm przez infekcjami. Powstaje ona w organizmie pod wpływem słońca, dlatego również dorośli powinni ją suplementować w okresie od października do końca kwietnia.
to pierwszy moment, kiedy zaczyna się ona budować, bowiem wtedy noworodek styka się z zewnętrzną florą bakteryjną i jest optymalnie, jeśli należy ona do mamy. Kolejnym aspektem jest żywienie. Nikogo już nie trzeba chyba przekonywać o znaczeniu prawidłowej diety na etapie 1000 pierwszych dni. WHO zaleca, żeby do ukończenia 6. miesiąca niemowlę karmić
wyłącznie piersią, a następnie stopniowo rozszerzać dietę. Jaki ma to wpływ na system immunologiczny? Tuż po porodzie pojawia się tzw. siara, która ma bardzo wysoki poziom przeciwciał, tworzących rodzaj ochronnego płaszcza. Mleko właściwe zawiera z kolei immunoglobuliny IgA zwalczające alergeny, bakterie i wirusy.
To, że normą jest jedna choroba w miesiącu i tak nie uspokoi rodziców. Po pierwsze, martwią się o zdrowie swoich pociech; po drugie, muszą chodzić do pracy i kolejny dzień opieki nad maluchem w końcu wyprowadzi z równowagi nawet wyrozumiałego pracodawcę. REKLAMA
Wakacje bez niespodzianek
200C
wygodna forma podania dla niemowląt, dzieci i osób starszych można przechowywać w temperaturze pokojowej bezglutenowy
nie zawiera laktozy
Należy zapoznać się z etykietą lub ulotką dołączoną do dietetycznego środka spożywczego specjalnego przeznaczenia medycznego, która zawiera informacje na temat zastosowania, sposobu użycia, przechowywania oraz odpowiednich ostrzeżeń. Dietetyczny środek spożywczy specjalnego przeznaczenia medycznego nie może być stosowany jako jedyne źródło pożywienia. Stosować pod nadzorem lekarza. Zalecany jest zrównoważony sposób żywienia i zdrowy tryb życia. D/PRZ/01/07-2016
DOMOWE S.O.S.
Pamiętajmy też o częstym wietrzeniu mieszkania. Nie może być w nim bowiem za ciepło. Optymalna temperatura w dzień to 20-21°C, a w nocy 18-19°C. Jeśli będziemy przegrzewać dziecko, nie wyćwiczy zdolności termoregulacji.
Kiedy już rozszerzymy dietę, pamiętajmy o odpowiednim bilansowaniu posiłków. Im bardziej urozmaicone, tym większa szansa że nie zabraknie witamin i minerałów. Należy tak komponować menu, żeby dziecko jadło codziennie warzywa i owoce, a 2 razy w tygodniu ryby naprzemiennie z chudym mięsem i jajami. Nie może zabraknąć orzechów, nasion, pełnoziarnistego chleba i olejów roślinnych. Pamiętajmy, że nadmierna podaż cukru, który ukrywa się w sokach z kartonu i marketowych słodyczach, osłabia naturalną odporność. To, co dzieje się w jelitach ma znaczenie dla systemu immunologicznego.
Probiotyki chronią przed infekcjami. Warto sięgać po jogurty probiotyczne, a także po suplementy diety. W tym wypadku ważna jest systematyczność i przyjmowanie ich przez kilka miesięcy. Dopiero po tym czasie „uszczelnią” jelita, blokując przedostawanie się bakterii w inne rejony organizmu. Najskuteczniejsze i najszybciej działające będą synbiotyki, które stanowią połączenie probiotyki i prebiotku, czyli pożywki na której wzrastają bakterie kwasu mlekowego. Takie preparaty można podawać już niemowlętom, ponieważ występują także w wygodnej sproszkowanej formie, którą można ssać lub sporządzać z niej zawiesinę.
Nawilżanie, spacery i hartowanie Nawilżenie jest ważne zarówno „od środka”, jak i na zewnątrz organizmu. Wirusy o wiele łatwiej przenikną przez wysuszone błony śluzowe dróg oddechowych. Aby zwilżyć je od środka, zadbajmy o to, by nasza pociecha jak najczęściej piła nisko- lub średniozmineralizowaną wodę. Możemy także podawać herbatkę owocową (żurawinowa czy malinowa będą dodatkowo dobrym źródłem witaminy C – sięgajmy po prawdziwe herbatki owocowe, czarne aromatyzowane są niewskazane ze względu na zawartość teiny). Do letniego naparu możemy dodać łyżeczkę miodu (to istotne, żeby najpierw wystudzić napar, gdyż miód traci właściwości powyżej 50°C). Równie ważne jest zadbanie o odpowiednią wilgotność w domu. Rozpoczęcie sezonu grzewczego sprzyja wysuszeniu pomieszczeń. Najlepiej kupić nawilżacz, który dodatkowo jonizuje powietrze. Możemy też ustawić miskę z ciepłą wodą i olejkiem eterycznym, który dodatkowo działa przeciwbakteryjnie.
34
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
DOMOWE S.O.S. Podobna zasada dotyczy ubioru. Dziecku powinno być ciepło, ale nie gorąco. Dbajmy, żeby ubrania były z oddychających materiałów. Wychodząc na dwór, ubierzmy je na cebulkę, aby zawsze można było zdjąć lub założyć którąś warstwę. Kiedy dziecko nie umie jeszcze mówić – sprawdzajmy kark – który powinien być suchy. Umiejętność termoregulacji rozwija także ruch i przebywanie na dworze.
Również w okresie jesienno-zimowym dzieci powinny być na spacerze przez przynajmniej godzinę – codziennie, nawet jeśli pada. Możemy z tego zrezygnować tylko w przypadku temperatur poniżej -15°C.
Odporność z apteki Jeśli dziecko nadal często łapie infekcje, rozważmy zastosowanie preparatów wspierających odporność. Dostępne są zarówno te na receptę, jak i OTC. Wybór warto skonsultować z farmaceutą i nie stosować jednocześnie kilku preparatów, gdyż mogą wchodzić w interakcje. Dobrze sięgnąć po środki zawierające aronię, jeżówkę czy aloes. Nie spodziewajmy się natychmiastowej poprawy. Kuracja musi potrwać parę tygodni. Pamiętajmy, że częste choroby w konsekwencji nie wzmacniają, tylko osłabiają organizm, dlatego zadbajmy o budowanie odporności naszych pociech – dietą, ruchem na świeżym powietrzu, odpowiednim nawilżaniem i suplementacją.
REKLAMA
DOMOWE S.O.S.
✎ Ewa Guzek
SPRAWDZONE
metody na
KATAR! O ile przeciw grypie możemy się zaszczepić, o tyle w przypadku kataru musimy polegać na szczelności wrót obronnych naszego organizmu, czyli na błonie śluzowej górnych dróg oddechowych i na migdałkach. Żeby złapać przeziębienie wystarczy wyjście do sklepu czy przejażdżka środkami komunikacji miejskiej. Ktoś kichnie, a my znajdziemy się w „jego zasięgu” lub dotkniemy tego samego uchwytu w tramwaju, który przed chwilą trzymała przeziębiona osoba i zarażenie gotowe. Niezwykle łatwo zarazić się katarem, ale wyleczyć go ciężko. Mówi się, że nieleczony trwa 7 dni, a leczony tydzień. Nie można go jednak lekceważyć, ponieważ podobnie jak grypa – może nieść za sobą poważne powikłania jak zapalenie oskrzeli czy zatok.
36
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
Jesień to pora, kiedy pogoda zmienia się nieustannie. Po kilku pięknych, słonecznych dniach nachodzi okres pluchy i słoty. Temperatura waha się nawet o kilkanaście stopni dziennie – rano występują przymrozki, a w południe mamy czasem powyżej 20˚C. Takie amplitudy często odbijają się na naszym zdrowiu. Przeziębienia dopadają nas nawet kilkukrotnie w okresie jesienno-zimowym. Na zdrowiu nie warto eksperymentować, dlatego lepiej sięgnąć po wypróbowane, domowe sposoby.
Katar w trzech odsłonach Wyróżniamy trzy typy kataru: alergiczny, bakteryjny i wirusowy. Jesienią najczęściej dopada nas ten trzeci. Przebiega on w trzech następujących po sobie fazach. Przez pierwsze trzy dni wirusy atakują organizm, który się broni, a tymczasem pojawiają się pierwsze symptomy choroby – czyli osłabienie i wodnisty wyciek z nosa. Czasem towarzyszy temu lekki stan podgorączkowy. W tym czasie naczynia krwionośne przestają być szczelne. W kolejnej fazie pojawia się uczucie zatkanego nosa, a wydzielina się zagęszcza. Chory zaczyna oddychać przez nos, co powoduje wysuszenie śluzówki gardła i zatok. W konsekwencji tracimy smak i pogarsza się słuch. W trzeciej fazie atakują nas bakterie. Wydzielina z nosa jeszcze bardziej się zagęszcza i pojawia się gorączka.
Jak czyścić nos? Każdą dziurkę należy wydmuchiwać osobno. Tylko to zapewni nam oczyszczenie. Równoczesne dmuchanie obu dziurek jest błędem, ponieważ powoduje przedostawanie się wydzieliny głębiej – do górnych dróg oddechowych.
DOMOWE S.O.S. Szczelna błona śluzowa Błonę śluzową nosa wyścieła lepki śluz, który jest pułapką dla atakujących nas wirusów, a także krążących w powietrzu pyłków i kurzu. Błona śluzowa składa się z nabłonka, który tworzą mikroskopijne rzęski błony podstawowej i warstwy podśluzowej. Szczególnie ważne dla naszej odporności są rzęski, które wyczuwając obce bakterie i wirusy, falują, co powoduje uczucie kręcenia w nosie i zaczynamy kichać, pozbywając się w ten sposób „intruzów”.
Dlaczego kichamy? Na skutek infekcji pękają komórki tuczne, co powoduje wydzielanie się histaminy, pobudzającej receptory histaminowe, bezpośrednio zmuszające mózg do kichnięcia.
Jeśli jesteśmy zdrowi nasz nos sprawnie filtruje wdychane powietrze, broniąc do-
stępu wirusom i bakteriom. Kiedy jednak układ odpornościowy ulega osłabieniu, np. w efekcie przemarznięcia lub kiedy błona śluzowa zostaje osłabiona przez ropne bakterie, wirusy zyskują dostęp do naszego organizmu i zaczynamy chorować.
Metody skuteczne od lat Jeśli infekcja jest poważna, koniecznie zostańmy w domu, po pierwsze, aby nie pogarszać swojego stanu, po drugie, aby nie zarażać innych. Musimy przede wszystkim zadbać o stan naszych górnych dróg oddechowy. Możemy używać kropli do nosa, trzeba jednak pamiętać, że nie wolno ich stosować dłużej niż 7 dni. Jeśli chcemy nawilżyć śluzówkę, możemy sięgnąć po środki po postacią żelu czy maści. Warto wybrać te, które zawierają panthenol czy glicerol, ponieważ dodatkowo będą działać łagodząco. Co więcej, żele czy maści często mają w składzie również naturalne olejki eteryczne i witaminy. Można też zastosować inhalacje wodą z solą (najlepiej morską) lub z dodatkiem olejków eterycznych, np. sosnowego czy eukaliptusowego. Długotrwałe wysuszenie śluzówki nosa spowodowane katarem może powodować pękanie (łamanie śluzówki nosa), co
powoduje dodatkowe mikrourazy, które mogą prowadzić nawet do krwawienia. W takim wypadku rozważmy sięgnięcie po sprawdzone od lat sposoby. Nasze babcie używały do tego płynnej parafiny. Współcześnie twierdzi się, że unieruchamia ona rzęski znajdujące się w nabłonku. Jest to częściowo prawda, bowiem parafina działa jak balsam, owszem skleja rzęski, ale przy długotrwałym stanie zapalnym one i tak nie działają. Dodatkowo nawilża błonę śluzową i zabezpiecza ją przed wysychaniem. Natłuszczający preparat przyniesie nie tylko ukojenie, ale także dłuższy i większy komfort. Zadbajmy też o odpowiednią temperaturę i wilgotność powietrza w domu. Jeśli jest za ciepło, a powietrze jest zbyt suche, śluzówka dłużej będzie się regenerować. Możemy też stosować inhalacje z dodatkiem olejków eterycznych. Trzeba ponadto nawadniać cały organizm – pijmy zatem jak najwięcej wody, możemy też sięgać po ziołowe napary, np. z czarnego bzu czy lipy. Katar możemy wyleczyć samodzielnie, ale gdy pojawiają się objawy, które będą wskazywać na rozwój infekcji, jak bóle głowy, mięśni i gorączka, zasięgnijmy porady lekarza. REKLAMA
krople do nosa SULFARINOL (50mg + 1mg)/ml
Skład jakościowy i ilościowy: 1 ml kropli do nosa zawiera 50 mg sulfatiazolu i 1 mg nafazoliny azotanu. Wskazania do stosowania Krótkotrwałe, doraźne leczenie objawów przekrwienia błony śluzowej nosa - kataru, uczucia zatkania nosa, obrzęku błony śluzowej nosa, spowodowanych przez stan zapalny związany z zakażeniem bakteryjnym. Dawkowanie i sposób podawania Dorośli i dzieci powyżej 12. roku życia: do każdego otworu nosowego 1 do 2 kropli co 4 do 6 godzin. Przed użyciem wstrząsnąć. Leku nie należy stosować częściej niż co 4 godziny i nie dłużej niż 3 do 5 dni. Przeciwwskazania Nadwrażliwość na substancje czynne lub na którąkolwiek substancję pomocniczą, uczulenie na sulfonamidy, jaskra z zamkniętym kątem przesączania, nieżyt nosa wysychający, wiek poniżej 12 roku życia. Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania, przeciwwskazania, dane dotyczące działań niepożądanych i dawkowanie oraz informacje dotyczące stosowania produktu leczniczego, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu. Numer Pozwolenia R/3321
Podmiot Odpowiedzialny FChSP “GALENUS”, 03-791 Warszawa ul. Hutnicza 8, Tel.: 22/ 679 22 15, www.galenus.pl
TERMIN PROMOCJI: 01-30.09.16
Rodzinna apteczka Natura w walce z zaparciami
14,19
Jeliton – skuteczny w zaparciach i odchudzaniu Zapobiega i uwalnia od zaparć, łagodzi biegunkę, normalizuje pracę jelit u kobiet w ciąży, obniża poziom cholesterolu (LDL), redukuje objawy refluksu żołądka, zmniejsza ryzyko wystąpienia hemoroidów. Jeliton to w 100% naturalny składnik najwyższej jakości, bez konserwantów i wypełniaczy – dla diabetyków, kobiet w ciąży i osób z nadwagą. Podmiot odpowiedzialny: KATO LABS Sp. z o. o. www.kato.pl
Magnez z witaminą B6
3,49
Witalność i energia z zielonego jęczmienia
PODARUJ DZIECKU ZDROWĄ SKÓRĘ Od 1. dnia życia CutisHelp mimi Emulsja do mycia ciała i włosów, 200 ml Hypoalergiczna emulsja emoliencyjna na bazie naturalnego oleju konopnego przeznaczona do codziennego mycia wrażliwej skóry i włosów, także do skóry suchej, skłonnej do podrażnień, alergicznej i atopowej (AZS). Do nabycia w aptekach bez recepty. Ambasador Marki: DermaProfil Sp. z o.o. www.cutishelpmimi.pl
36,99
Tabletki Uspokajające Labofarm®
20,89
Substancja czynna: produkt złożony Skład w 1 tabletce: korzeń kozłka – 170 mg, szyszka chmielu – 50 mg, liść melisy – 50 mg, ziele serdecznika – 50 mg. Jedna tabletka zawiera nie mniej niż 0,15 mg kwasów walerenowych. Postać farmaceutyczna: tabletka Wskazania: tradycyjnie w przejściowych, łagodnych stanach napięcia nerwowego oraz okresowych trudnościach w zasypianiu. Przeciwwskazania: nadwrażliwość na którykolwiek ze składników. Podmiot odpowiedzialny: LF Labofarm Sp. z o.o. Sp. k.
14,19
tabletki musujące, 450 mg Wskazania: leczenie pomocnicze w stanach zapalnych dróg oddechowych i astmie oskrzelowej. Przeciwwskazania: nie należy stosować Sal Ems Factitium w przypadku: nadwrażliwości na którykolwiek składnik preparatu, gruźlicy, krztuśca, zapalenia opłucnej. Substancja czynna: mieszanina soli alkalicznych – sztuczna sól emska 450 mg Podmiot odpowiedzialny: P.F. „Ziołolek” Sp. z o.o.
7,09
TERMIN PROMOCJI: 01.09-30.11.16
Oczyszczenie na bazie wód termalnych
Wygraj z wysuszoną skórą
29,90 38
Młody Zielony Jęczmień EKSTRAKT + ekstrakt z LIŚCI ZIELONEJ HERBATY Produkt zawiera w każdej kapsułce 500 mg ekstraktu z soku młodego jęczmienia oraz 25 mg ekstraktu z liści zielonej herbaty. Wspomaga odchudzanie, oczyszcza i odkwasza organizm i wzmacnia układ odpornościowy, neutralizuje wolne rodniki oraz pobudza witalność i energię! Uwaga: preparat wyprodukowany z SOKU jęczmienia nie zawiera włókien trawy jęczmiennej, co zapewnia maksymalną przyswajalność składników (w przeciwieństwie do preparatów z ROZDROBNIONEJ TRAWY). Podmiot odpowiedzialny: Tabfarm Sp.J.
Sal Ems Factitium 40 tabletek
Tradycyjny produkt leczniczy roślinny z określonymi wskazaniami wynikającymi wyłącznie z długotrwałego stosowania.
DEXERYL® Krem przeznaczony do leczenia objawów i dolegliwości związanych z suchością skóry, a szczególnie w różnych dermatologicznych stanach chorobowych (np. atopowe zapalenie skóry, rybia łuska). Skład Dexeryl® krem dobrano w celu leczenia objawów i dolegliwości wywołanych suchością skóry. Dexeryl® zmniejsza nasilenie istniejących i przeciwdziała nowym podrażnieniom. Podmiot odpowiedzialny: Pierre Fabre Sante Benelux. Wyrób medyczny CE 2007
Suplement diety uzupełniający niedobory magnezu i witaminy B6. Przyczynia się do zmniejszenia uczucia zmęczenia, ma korzystny wpływ na funkcjonowanie układu nerwowego i funkcji psychologicznych. Magnez wspiera prawidłową syntezę białek i utrzymanie zdrowych kości i zębów, wspomaga funkcjonowanie mięśni. Zawarta w preparacie witamina B6 ma korzystny wpływ na funkcjonowanie układu odpornościowego. Podmiot odpowiedzialny: Diagnosis
24,99
CLEANANCE ŻEL 200 ml, oczyszczanie na bazie WODY TERMALNEJ AVENE Oczyszczający żel do skóry tłustej z niedoskonałościami delikatnie usuwa zanieczyszczenia ze skóry. Oczyszcza skórę, dzięki łagodnej bazie oczyszczającej. Monolaurynian (zgłoszenie patentowe) reguluje nadmierne wydzielanie sebum i matuje skórę, a woda termalna Avène działa kojąco i łagodząco. Żel pozostawia skórę czystą i odświeżoną. Podmiot odpowiedzialny: Pierre Frabre Dermo-Cosmetique Polska.
Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania, przeciwwskazania, dane dotyczące działań niepożądanych i dawkowanie oraz informacje dotyczące stosowania produktu leczniczego, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu. | RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
rodzinna apteczka
15,79
NEURO TERAPIA żel 75 g – żel z ekstraktem z goździka korzennego Wskazania: Leczenie, łagodzenie i zapobieganie między innymi: bólom kręgosłupa, neuralgiom (nerwobólom), bólom w trakcie zmian zwyrodnieniowych stawów. Produkt zawiera składniki naturalne Podmiot odpowiedzialny: Nes Pharma S.J.
REUMO TERAPIA ŻEL – PRZEWLEKŁE BÓLE STAWÓW I MIĘŚNI
16,49
Rajstopy profilaktyczne uciskowe Detramax®
2 X więcej potasu i magnezu
6,29
Asparaginian Cardio Duo Suplement diety który wspomaga: prawidłowe funkcjonowanie mięśni, w tym mięśnia sercowego, utrzymanie prawidłowego ciśnienia krwi oraz układu krążenia, zaopatrzenie komórek organizmu w tlen, energię oraz witalność organizmu, funkcjonowanie systemu nerwowego, prawidłowe funkcjonowanie systemu odpornościowego organizmu. Podmiot odpowiedzialny: Uniphar
Sal Vichy Factitium 40 tabletek tabletki musujące, 600 mg Wskazania: leczenie pomocnicze w nadkwaśności treści żołądka, przewlekłym zapaleniu pęcherzyka żółciowego i kamicy żółciowej. Przeciwwskazania: nie należy stosować Sal Vichy Factitium jeśli: występuje nadwrażliwość na substancję czynną lub dowolną substancję pomocniczą, w przypadku stanów zapalnych dróg moczowych, stany zapalne miedniczek nerkowych i pęcherza moczowego. Substancja czynna: mieszanina soli alkalicznych – sztuczna sól vichy 600 mg Podmiot odpowiedzialny: P.F. „Ziołolek” Sp. z o.o.
6,39
REUMO TERAPIA żel 75 g – żel z mentolem Wskazania: Leczenie, łagodzenie i zapobieganie: bólom stawów w trakcie zmian zwyrodnieniowych, neuralgiom (nerwobólom), bólom mięśni, także po przetrenowaniu. Produkt zawiera składniki naturalne. Podmiot odpowiedzialny: Nes Pharma S.J.
40,09
Stymulują krążenie na całej długości nóg, zapobiegając ich zmęczeniu, obrzękom i bólowi, jednocześnie wzmacniając i kształtując nogi. Zapobiegają powstawaniu żylaków i pajączków. Aktywne jony srebra działają antybakteryjnie. Do 100 prań bez utraty kształtu i kompresji. Rajstopy posiadają rekomendacje Centrum Flebologii Warszawa. Dostępne rozmiary: S-XL. W cenie produktu kojący żel do nóg – gratis Podmiot odpowiedzialny: Novascon Pharmaceuticals Sp. z o.o. www.detramax.pl
Sylimarol® 70 mg tabletka drażowana. Substancja czynna: 100 mg wyciągu suchego z łuski ostropestu plamistego (Silybi mariani fructus extractum siccum, 20-34:1). Wskazania do stosowania: Wspomagająco w stanach rekonwalescencji po toksyczno-metabolicznych uszkodzeniach wątroby spowodowanych m.in. czynnikami toksycznymi (np. alkohol, środki ochrony roślin) oraz w niestrawności (wzdęcia, odbijania) po spożyciu ciężkostrawnych pokarmów. Wspomagająco w dolegliwościach po przebyciu ostrych i przewlekłych chorób wątroby. Przeciwwskazania: Nadwrażliwość na którykolwiek ze składników lub na rośliny z rodziny Compositae/ Asteraceae. Nie przeprowadzono badań odnośnie stosowania sylimaryny u dzieci, dlatego nie zaleca się stosowania leku u dzieci poniżej 12. roku życia. Podmiot odpowiedzialny: Poznańskie Zakłady Zielarskie Herbapol S.A. w Poznaniu.
Tradycyjny produkt leczniczy roślinny z określonymi wskazaniami wynikającymi wyłącznie z długotrwałego stosowania.
FLORACTIN KOLKI 5 ml
24,19
PRZEŁOMOWA, OPATENTOWANA FORMUŁA! FLORACTIN KOLKI to dietetyczny środek spożywczy specjalnego przeznaczenia medycznego dla niemowląt w przypadku wystąpienia u nich kolek niemowlęcych. FLORACTIN KOLKI zawiera specjalnie opracowaną kompozycję szczepów bakterii probiotycznych: Pediococcus pentosaceus CECT 8330 oraz Bifidobacterium longum CECT 7894, które charakteryzuje, udowodniona w badaniu klinicznym, zdolność zmniejszenia czas płaczu związanego z kolką niemowlęcą o blisko 70% oraz dobra tolerancja. Dostępne opakowania: 5 ml. Producent: Novascon Pharmaceuticals Sp. z o.o. www.floractin.pl
Wypadanie włosów?
27,89
Loxon szampon wzmacniający łączy trzy innowacyjne składniki aktywne, by skutecznie walczyć z nadmiernym wypadaniem włosów i dodatkowo zapobiegać ich wzmożonemu przetłuszczaniu: Baicapil, Kerestore 2.0, Zincidone. Podmiot odpowiedzialny: Sanofi-Aventis Sp. z o.o., ul. Bonifraterska 17, Warszawa
Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania, przeciwwskazania, dane dotyczące działań niepożądanych i dawkowanie oraz informacje dotyczące stosowania produktu leczniczego, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu. | wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA | 39
TERMIN PROMOCJI: 01.09-30.11.16
NEURO TERAPIA ŻEL – BÓLE KRĘGOSŁUPA
DOMOWE S.O.S.
PO PROSTU KASZEL? Mokry, suchy, ostry czy przewlekły, to tylko niektóre jego rodzaje. Kaszel, bo o nim mowa, jest reakcją odruchową wspomagającą oczyszczanie dróg oddechowych ze śluzu oraz innych zanieczyszczeń znajdujących się w powietrzu. Czy wiesz, że to, w jaki sposób kaszlemy, może bardzo dużo powiedzieć nam na temat schorzenia, które nas dopada?
✎ Małgorzata Woźniak
Z fizjologicznego punktu kaszel jest wynikiem podrażnienia zakończeń nerwowych błon śluzowych, co wywołuje nagłe skurcze ścian klatki piersiowej i wyrzut powietrza z płuc oraz dróg oddechowych. Dolegliwości z nim związane pojawiają się najczęściej w przebiegu chorób górnych dróg oddechowych, alergii, zapalenia płuc, oskrzeli i krtani oraz u osób chorych na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP). Mogą też być bardzo ważnym sygnałem w diagnostyce chorób na pozór niezwiązanych z układem oddechowym. Pokasływanie towarzyszy między innymi refluksowi żołądkowo-przełykowemu, kiedy to drogi oddechowe drażnione są przez kwaśną
40
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
treść żołądka. Znacznie poważniejszą dolegliwością jest natomiast zaburzenia układu sercowego – niewydolność lewej komory oraz zwężenie zastawki mitralnej, które także objawiają się m.in. dolegliwościami kaszlowymi.
Rodzaje kaszlu Wyróżnić można sześć podstawowych rodzajów kaszlu: suchy i mokry oraz alergiczny, ostry, podostry i przewlekły. Kaszel suchy jest jednym z pierwszych objawów infekcji górnych dróg oddechowych. Towarzyszy mu drapanie, swędzenie oraz uczucie suchości gardła. Występuje głównie w przypadku infekcji
Domowe sposoby na suchy kaszel Suchy kaszel jest bardzo nieprzyjemny – cały czas czujemy podrażnienie w gardle, dlatego dobrze sięgnąć po środki, które powinny złagodzić ten stan. Warto wybrać naturalne, domowe sposoby, jak syrop z cebuli, inhalacje czy picie letniej wody z miodem.
DOMOWE S.O.S. wirusowych i może utrzymywać się do 4 tygodni od końca choroby, co jest wynikiem uszkodzenia błony śluzowej i czasu potrzebnego na jej regenerację. Kaszel mokry można rozpoznać po towarzyszącym mu odksztuszaniu śluzu lub wydzieliny ropnej. Jej nadprodukcja występuje najczęściej w ostrych stanach zapalnych górnych dróg oddechowych. W zależności od rodzaju zakażenia różni się wyglądem i zapachem. W przypadku plwociny ropnej mamy do czynienia z gęstą żółto-białą wydzieliną, która świadczy o zakażeniu bakteryjnym. Przewlekłe zapalenie oskrzeli lub POChP zdiagnozować można na podstawie białej, śluzowej, gęstej i lepkiej plwociny. Natomiast wydzielina w przezroczystym kolorze może być objawem astmy oskrzelowej lub nowotworu płuc – gruczolakoraka.
Kaszel alergiczny jest wynikiem reakcji na znajdujące się w powietrzu pyłki oraz czynniki uczulające. Wiąże się z nieżytem nosa oraz nadmiarem wydzieliny spływającej po tylnej ściance gardła. Kolejny podział związany jest z czasem występowania kaszlu. Rozróżnić tu możemy kaszel ostry, podostry i przewlekły. Pierwszy z nich trwa krócej niż 3 tygodnie i jest najczęściej wynikiem infekcji dróg oddechowych, zaostrzeniem choroby POChP, dostania się obcego przedmiotu w obręb dróg oddechowych bądź objawem zatorowości płucnej lub niewydolności serca. Kaszel podostry trwa od 3 do 8 tygodni i najczęściej związany jest z przedłużającym się stanem zapalanym dróg oddechowych. Kaszel przewlekły zdiagnozować można kiedy trwa ponad 8 tygodni. Może on być wynikiem nadmiernej aktywności dróg oddechowych po przebytych chorobach, astmy oraz znacznie niebezpieczniejszych chorób takich jak nowotwory, gruźlica czy krztusiec. Kaszel przewlekły
może być także efektem przyjmowanych leków, takich jak inhibitory konwertazy.
Jak walczyć z kaszlem? Kaszel jest zazwyczaj objawem towarzyszącym wywołującej go choroby. Podstawą do jego wyleczenia jest zatem skupienie się na jego przyczynie. W przypadku kaszlu alergicznego będzie to zastosowanie leków przeciwhistaminowych. Jeśli natomiast kaszel jest wynikiem infekcji bakteryjnej, konieczna będzie antybiotykoterapia. W celu łagodzenia nieprzyjemnych dolegliwości związanych z kaszlem warto zadbać o nawilżenie błony śluzowej podrażnionej odkrztuszaniem oraz w przypadku kaszlu mokrego zastosować leki rozrzedzające wydzielinę oraz ułatwiające jej wykrztuszanie. Kaszel często wiąże się także z podrażnieniem zainfekowanego gardła, dlatego stosowane preparaty powinny mięć także działanie przeciwzapalne. Dzięki temu pomogą nawilżyć gardło, zniwelować uczucie suchości, które odpowiada za odruch kaszlowy oraz zmniejszą dolegliwości bólowe.
Czy wiesz, że… Jeśli doskwiera Ci nieżyt dróg oddechowych lub mokry kaszel, sięgnij po sól emską, która działa alkalizująco i wykrztuśnie, dzięki czemu rozrzedza zalegającą w oskrzelach wydzielinę.
Sal Ems Factitium 40 tabletek tabletki musujące, 450 mg Sztuczna sól emska ma działanie wykrztuśne i alkalizujące. Zawiera mieszaninę soli alkalicznych pobudzających wydzielenie śluzu w drogach oddechowych. Zawarty w leku wodorowęglan sodu alkalizuje wydzielinę oskrzeli, co prowadzi do jej upłynnienia i ułatwia odkrztuszanie. Wskazania: leczenie pomocnicze w stanach zapalnych dróg oddechowych i astmie oskrzelowej. Przeciwwskazania: nie należy stosować Sal Ems Factitium w przypadku: nadwrażliwości na którykolwiek składnik preparatu, gruźlicy, krztuśca, zapalenia opłucnej. Substancja czynna: mieszanina soli alkalicznych - sztuczna sól emska 450 mg. Sztuczna sól emska ma działanie wykrztuśne i alkalizujące. Zawiera mieszaninę soli alkalicznych pobudzających wydzielenie śluzu w drogach oddechowych. Zawarty w leku wodorowęglan sodu alkalizuje wydzielinę oskrzeli, co prowadzi do jej upłynnienia i ułatwia odkrztuszanie. Podmiot odpowiedzialny: Przedsiębiorstwo Farmaceutyczne "Ziołolek" Sp. z o.o.
Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania, przeciwwskazania, dane dotyczące działań niepożądanych i dawkowanie oraz informacje dotyczące stosowania produktu leczniczego, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu.
URODA
USTA JAK MALOWANE Szminka czy błyszczyk mogą być najdroższej marki, ale jeśli nie zadbamy o skórę ust, to nawet najlepszy kosmetyk nie będzie wyglądał dobrze. Wargi, które latem dzielnie znosiły upalne słońce i słoną wodę, jesienią wymagają regeneracji. Aby przywrócić im blask i wyleczyć spękaną skórę, warto sięgnąć po sprawdzone specyfiki.
✎ Elwira Trzecielińska 42
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
Nasze usta pokryte są delikatną skórą. Chociaż różni się ona znacząco od reszty ciała, wymaga takiej samej pielęgnacji i zabiegów nawilżająco-pielęgnacyjnych. Pod skórą znajdują się mięśnie, które można ćwiczyć tak samo, jak każdy inny mięsień.
Przede wszystkim gimnastyka Aby usta były jędrne i elastyczne, powinniśmy jak najczęściej się uśmiechać. Szeroki uśmiech i miny zapewnią naszym wargom dobre ukrwienie, które wpływa na ich kolor i strukturę. Możesz zaciskać mocno usta, robić dzióbki, szczerzyć zęby... każdy ruch ust stymuluje ich regenerację. Gimnastyka warg utrzymuje
także ładny kształt i zapobiega powstawaniu zmarszczek.
Relaksacyjny masaż Wargom przyda się również odrobina pieszczotliwego masażu. Do jego wykonania potrzebna jest szczoteczka do zębów, koniecznie o miękkim włosiu. Możesz użyć także kostki lodu, która obkurczając naczynia krwionośne, ujędrni skórę warg.
Mycie i nawilżanie Demakijaż to podstawa. Absolutnie nie wolno kłaść się spać z kolorową szminką na ustach. Usta powinny być najpierw oczyszczone, a następnie dobrze nawilżone. Wystarczy zwykła wazelina lub
URODA olej roślinny. Po pomadkę ochronną z filtrem UV sięgaj często i nie tylko latem.
Czasem pielęgnacja to za mało Jeśli nasze usta są w trochę gorszym stanie, pojawiły się bolące zajady, należy sięgnąć po dobrej jakości kosmetyk. Stan zapalny kącików ust wywołują grzyby i bakterie. Zaczyna się od pęknięcia zbyt suchej skóry w kącikach. Następnie pojawiają się tam wypełnione sączącym się płynem bąble, które pękają po kilku dniach. Ta stale niegojąca się rana, przekształcająca się w pękające stru-
Tzw. choroba pocałunków pojawia się zwłaszcza, gdy jesteśmy przemęczeni, niedożywieni i zestresowani. Często występuje w następstwie choroby, gdy nasz układ odpornościowy jest osłabiony py, wymaga leczenia specjalistycznymi środkami. Ponieważ lepiej zapobiegać niż leczyć, aby nie pojawiały się zajady, trzeba dbać o ciągłe nawilżenie ust, nie przemęczać się, unikać stresu i regularnie się odżywiać. Do wyleczenia zajadów konieczne jest stosowanie maści i kremów, ale trzeba także uzupełnić niedobory witaminy B2. Przede
wszystkim należy zrezygnować z kawy, alkoholu, słodyczy i ostrych potraw. Zawarte w nich składniki tylko zaostrzają stan zapalny i utrudniają leczenie. Kąciki ust smarujemy maścią cynkową lub... pastą do zębów. Warto sięgnąć po maści antybiotykowe, preparaty o działaniu grzybobójczym czy środki przeciwzapalne. Jeżeli zajady nie znikają przez dłuższy czas lub stale powracają, warto udać się do lekarza. Mogą bowiem być symptomem anemii.
Zimno po lecie Trudniejsza do wyleczenia jest opryszczka wargowa, wywoływana wirusem Herpes simplex typu 1 (HSV1) i wymagająca długotrwałego stosowania specjalistycznych specyfików. Środki te sprawiają, że pęcherze pojawiające się na wargach, znikają bez śladu. Choć opryszczka swędzi i piecze, ranki goją się długo, to w przeciwieństwie od zajadów, nie zostają po niej ślady. Tzw. choroba pocałunków pojawia się zwłaszcza, gdy jesteśmy przemęczeni, niedożywieni i zestresowani. Często występuje w następstwie choroby, gdy nasz układ odpornościowy jest osłabiony. Jeśli raz zarazimy się opryszczką, będzie ona do nas wracać przez całe życie. A zarazić można się niezwykle łatwo. Wystarczy jeden pocałunek lub kęs cudzej kanapki. Ponieważ na opryszczkę choruje 80% społeczeństwa, łatwo trafić na nosiciela. Leczenie opryszczki zależy od tego, kiedy zaczniemy. Oczywiście im wcześniej, tym lepiej. Na początku wystarczy na zmienione chorobowo miejsce nakleić
plasterek nasączony wyciągiem z ziela wrotyczu. Dzięki zaklejeniu miejsca unikamy dalszego rozprzestrzeniania choroby. Bardzo łatwo bowiem przenieść opryszczkę na drugą, zdrową wargę, oblizując usta lub dotykając jej palcami. Trzeba zachować ostrożność przy piciu z kubka, jedzeniu sztućcami czy wycieraniem buzi ręcznikiem. Jeśli nie zdążyliśmy od razu wyłapać choroby i już pojawiły się bąble, to sięgamy po maści. Specyfiki z apteki zawierają w swoim składzie Acyklowir. To jedyny skuteczny środek redukujący wirus. Można także zastosować maść cynkową, która wysusza pęcherze, zabezpiecza je i pomaga w regeneracji. Zwiększa też odporność skóry na inne infekcje.
Aby zregenerować i ukoić spierzchnięte wargi, warto smarować je miodem. Ten naturalny, pełen witamin kosmetyk sprawi, że usta będą miękkie i nawilżone. Zabieg należy powtarzać trzy razy w tygodniu, trzymając smakołyk na wargach do chwili, gdy poczujesz, że się rozluźniły. Dodatkową zaletą jest to, że nadmiar miodu możesz po prostu zjeść.
REKLAMA
BLISTEX INTENSIVE – BALSAM DO UST Składniki aktywne: alantoina, kamfora, oliwa z oliwek, masło shea. Działanie: przyspiesza gojenie oraz intensywnie nawilża i regeneruje skórę ust oraz uśmierza ból. Lekka konsystencja ułatwia aplikację nie powodując dodatkowych podrażnień. Polecany do pielęgnacji ust spierzchniętych i popękanych, a także dla osób cierpiących na opryszczkę wargową. Zawiera filtr SPF 10. Producent: Blistex Inc. BLISTEX CONDITIONER – BALSAM DO UST Składniki aktywne: wyciąg z liści aloesu, oliwa z oliwek, olej z pestek winogron, aloes, witamina E. Działanie: głęboko odżywia i wygładza powierzchnię skóry ust łagodząc podrażnienia. Zapobiega wysuszaniu i pękaniu ust zapewniając im skuteczną ochronę. Polecany do codziennej pielęgnacji, nawilżania i odżywiania skóry ust. Zawiera filtr SPF 15. Producent: Blistex Inc. Pełna oferta balsamów Blistex: www.blistex.com.pl
| wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
43
FIT!
✎ Sylwia M. Kupczyk Od pierwszych lat życia przeciążamy kręgosłup, nakładając na niego zbyt wiele obowiązków. Efekty objawiają się po latach – w postaci skrzywień i zwyrodnień – albo niemal natychmiast: bólem poszczególnych odcinków, uciskiem w piersi, a nawet… wzdęciami. Jak sobie pomóc?
KREGOSLUP Za kłopoty z kręgosłupem w dużej mierze odpowiadamy sami. Brak ruchu, garbienie się, zbyt długie przebywanie w jednej pozycji, nieprawidłowe siedzenie i stanie, nieumiejętne podnoszenie i dźwiganie oraz częste chodzenie na wysokich obcasach, ale także nadwaga czy wszelkie zewnętrzne przeciążenia mają bardzo zły wpływ na kręgosłup i narażają nasze ciało na ból. Badaniem wzajemnych wpływów między ciałem, psychiką i umysłem zajmuje się osteopatia – traktująca organizm holistycznie gałąź medycyny, której początki sięgają XIX wieku. Zgodnie z jej założeniami należy leczyć całego człowieka, a nie tylko pojedyncze objawy. Osteopaci wykorzystują w swej pracy przede wszystkim terapię stawów, mięśni, powięzi i nerwów.
44
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
Wyzwania dla rusztowania Jednym z największych wrogów kręgosłupa jest siedzący tryb życia. Choć problem ten dotyczy zarówno kobiet, jak i mężczyzn, to panie są bardziej narażone na tego typu dolegliwości, mają bowiem słabsze mięśnie niż panowie. Damski kręgosłup jest więc mniej odporny na przeciążenia, zwłaszcza statyczne, a do takich należy długotrwałe siedzenie. Charakterystyczna
FIT! dla kobiet jest też większa lordoza lędźwiowa (wygięcie kręgosłupa w odcinku lędźwiowym), co sprzyja bólom w jego dolnym odcinku. Sporym wyzwaniem dla kobiecego „rusztowania” jest okres ciąży, a potem opieka nad dzieckiem, związana z podnoszeniem i dźwiganiem maluszka kilkadziesiąt razy dziennie.
ukrwienie głowy mózg skóra głowy kości twarzy ucho wewnętrzne i środkowe współczulny układ nerwowy
• • • • •
bóle i zawroty głowy, migrena nerwowość wysokie ciśnienie krwi zaniki pamięci bezsenność, zmęczenie
• • • • •
czoło oczy nerwy słuchowe zatoki język
• • • • •
bóle zatok alergie dolegliwości oczu, zez głuchota, bóle uszu omdlenia
C3-C4
• • • •
policzki małżowiny uszne kości twarzy i szczęki nerw twarzowy
• • •
nerwobóle trądzik, wągry egzema
C4-C5
• • •
nos wargi trąbka Eustachiusza
• •
katar sienny upośledzenie słuchu
•
struny głosowe, gardło, krtań
•
zapalenie krtani, chrypka, ból gardła, angina itp.
• •
mięśnie karku, barki migdałki
• • • •
sztywność karku bóle ramion zapalenie migdałków krztusiec
• •
tarczyca łokieć
• • •
zapalenie torebki stawowej choroby tarczycy przeziębienia
C1-C2
Przeciążony kręgosłup piersiowy – objawy: ból serca Bóle te przytrafiają się głównie młodym osobom aktywnym zawodowo, a ponieważ przypominają objawy choroby wieńcowej czy zawału, mogą zwieść nawet doświadczonego lekarza. Ból jest umiejscowiony w okolicy mostka albo między łopatkami i promieniuje wokół klatki piersiowej, dając wrażenie bolących żeber, i nasila się przy wdechu.
Przeciążony kręgosłup lędźwiowy – objawy: drętwienie nóg Ponad połowa wszystkich schorzeń kręgosłupa dotyczy tego odcinka. Ból pojawia się w okolicy krzyża lub w pasie i promieniuje do jednej lub obu nóg albo do jednego lub obu pośladków. Niekiedy nie wiążemy problemu z kręgosłupem – mamy wrażenie, że bolą nas brzuch lub nerki. Często jedynym sygnałem, że coś dzieje się z kręgosłupem, jest mrowienie i drętwienie jednej lub obu nóg.
• • • • • •
C2-C3
C5-C6
C6-C7
C7-TH1
KRĘGI PIERSIOWE TH1-TH12
TH1-TH2
• • • •
przedramiona nadgarstki, dłonie, palce przełyk tchawica
• • •
bóle ramion i dłoni astma, kaszel trudności w oddychaniu
TH2-TH3
•
serce
•
zaburzenia czynności serca
TH3-TH4
• • •
oskrzela płuca, opłucna klatka piersiowa
• •
zapalenie oskrzeli zapalenie płuc i opłucnej
•
pęcherzyk żółciowy, drogi żółciowe
• •
dolegliwości pęcherzyka żółciowego, żółtaczka półpasiec
• • •
wątroba splot słoneczny krew
• • • • •
dolegliwości wątroby gorączka niskie ciśnienie krwi anemia zaburzenia układu krążenia
•
żołądek
• • •
dolegliwości żołądka zaburzenia trawienia zgaga
TH4-TH5
TH5-TH6
Nie tylko ból O tym, że z naszym kręgosłupem dzieje się coś złego, mogą świadczyć również inne objawy, które przedstawiono w tabeli.
NAJCZĘSTSZE DOLEGLIWOŚCI
KRĘGI SZYJNE C1-C7
Przeciążony kręgosłup szyjny – objawy: zawroty głowy W przypadku tego typu przeciążeń pojawia się najczęściej ból głowy przypominający migrenę, obejmuje on kark i promieniuje do czoła, a pojawia się głównie rano, w określonych pozycjach i przy ruchach głowy. Niekiedy towarzyszą mu nudności, problemy ze wzrokiem, światłowstręt lub mroczki, ale także zaburzenia słuchu i smaku, zawroty głowy, trudności w przełykaniu, drętwienie karku i mrowienie w palcach.
NA CO ODDZIAŁUJE, ZA CO ODPOWIADA?
ODCINEK
TH6-TH7
| wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
45
FIT!
ZADBAJ O KRĘGOSŁUP
ręce powinny tworzyć linię. Wróć do pozycji wyjściowej. Powtórz 10 razy na obie strony. Usiądź na piętach, wyprostuj plecy. Dłonie złącz za plecami, a następnie wyprostuj ręce, jak najwyżej unosząc splecione dłonie. Nie odchylaj tułowia. Policz do 5 i rozluźnij mięśnie. Powtórz 10 razy.
Przedstawiamy ćwiczenia, które pomogą w utrzymaniu zdrowego kręgosłupa. Nie tylko złagodzą ból, ale także, wykonywane profilaktycznie, pomogą zapobiec przykrym dolegliwościom. Warto o nich pamiętać, zwłaszcza jeśli jesteśmy w grupie ryzyka.
Kręgosłup lędźwiowy
Kręgosłup szyjny
Kręgosłup piersiowy
Wzmocnij Usiądź prosto, rozstaw stopy, patrz przed siebie. Oprzyj dłonie na czole i oporując rękami, z całej siły naciskaj na nie czołem. Policz do 10-15, odpuść na chwilę i powtórz ćwiczenie. Naciskaj głową na ręce splecione za głową, nie odchylając głowy. Wytrzymaj 10-15 sekund, rozluźnij mięśnie karku na kilka sekund i powtórz ćwiczenie. Prawą dłoń przyłóż do prawego ucha. Z całej siły naciskaj głową na rękę, oporując dłonią, przez 10-15 sekund. Odpuść na kilka sekund i powtórz ćwiczenie. Wykonaj też ćwiczenie na drugą stronę. Każde z ćwiczeń powtórz 4 razy, pomiędzy powtórzeniami rozluźniaj mięśnie.
Wzmocnij Pozycja wyjściowa – „ławeczka”: uklęknij na podłodze, ramiona i uda ustaw prostopadle do podłoża. Głowa powinna stanowić przedłużenie linii kręgosłupa. Zrób koci grzbiet – opuść głowę i schowaj między ramionami. Wzrok kieruj na klatkę piersiową. Wytrzymaj 5 sekund. Unieś głowę jak najwyżej (wzrok kieruj na sufit). Kręgosłup wygięty maksymalnie w dół. Wytrzymaj 5 sekund. Powtórz 5 razy. Jak najmocniej wygnij kręgosłup w bok. Nie odrywając dłoni od podłoża, skręć głowę w lewo, starając się spojrzeć przez bark na pośladki. Policz do 10 i wygnij kręgosłup w drugą stronę. Powtórz 5 razy na każdą stronę.
Zmobilizuj Stań w rozkroku na lekko ugiętych nogach z dłońmi opartymi na udach. Opuść głowę i płynnym ruchem obracaj ją w prawo i w lewo. Odchylając głowę do tyłu, kieruj ją w prawo, a potem w lewo. Palce obu dłoni połóż na karku, patrz przed siebie. Powoli obracaj głowę w prawo i w lewo. Powtórz 10 razy. Rozciągnij Usiądź prosto z rozstawionymi stopami. Prawą rękę połóż na udzie, opuść prawy bark, a lewą ręką obejmij głowę i pochyl ją w lewo. Nie pogłębiając ruchu, wytrzymaj w tej pozycji przez 20 sekund. Rozluźnij mięśnie. Ćwiczenie wykonaj na drugą stronę. Powtórz 3 razy. 46
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
Zmobilizuj Pozycja wyjściowa: „ławeczka”. Powoli przenieś ciężar ciała na ręce. Wyprostuj i unieś prawą rękę, śledząc ją wzrokiem. Wróć do pozycji wyjściowej i wykonaj ćwiczenie na drugą stronę. Powtórz 5 razy na każdą rękę. Zegnij lewą rękę i mocno ściągnij łopatki. Ramię ułóż wzdłuż ciała, dłoń przyciśnij do barku. Napinając kark, obróć głowę w lewo i popatrz na dłoń. Powtórz 5 razy na każdą rękę. Rozciągnij Pozycja wyjściowa – „ławeczka”. Prostuj ręce, kierując je w przód i opuszczając tułów jak najniżej. Policz do 10 i wróć do pozycji wyjściowej. Powtórz 10 razy. Połóż się na prawym boku, ugnij kolana. Ręce wyprostuj przed sobą, dłonie na wysokości talii. Plecy wyprostowane. Lewą rękę przenoś za plecy, cały czas śledząc wzrokiem dłoń. Połóż ją na podłodze. Obie
Wzmocnij Pozycja wyjściowa: ławeczka. Unieś i wyprostuj prawą rękę i lewą nogę. Policz do 5 i zmień stronę. Powtórz 6 razy na każdą stronę. Połóż się na plecach. Nogi zegnij w kolanach, a ręce skrzyżuj na klatce piersiowej. Wciskaj w podłoże odcinek krzyżowy kręgosłupa i pięty, w tym samym czasie unosząc głowę i barki. Staraj się dotknąć brodą piersi. Powtórz 5-10 razy. Leżąc na plecach, skrzyżuj przedramiona pod głową. Wyprostuj nogi i unoś miednicę, przyciskając lędźwie do podłogi. Napnij pośladki i podnieś obręcz barkową oraz ramiona. Powtórz 5 razy. Zmobilizuj Leżąc na plecach, złącz i ugnij nogi, a stopy przysuń do pośladków. Zgięte ręce odsuń od tułowia. Wykonując wdech, unoś odcinek krzyżowy kręgosłupa; robiąc wydech – opuszczaj. Powtórz 10 razy. Połóż się na plecach z rękoma wzdłuż tułowia i wyprostowanymi, ale rozluźnionymi nogami. Przyciągnij prawe biodro w kierunku prawego ramienia, a następnie przesuń biodro i nogę w przeciwnym kierunku, jednocześnie przyciągając lewe biodro. Zakres ruchu nie musi być duży, ważne, by nogi pozostawały proste i ułożone równolegle. Powtórz 10 razy na obie strony. Rozciągnij Połóż się na plecach, wyprostuj nogi, ręce ułóż wzdłuż tułowia. Unieś nogi, obejmij je pod kolanami i przyciągaj do siebie tak, by pośladki oderwały się od podłogi. Policz do 10, wróć do pozycji wyjściowej. Powtórz 10 razy. Połóż się na plecach. Jedną nogę połóż prosto na podłodze, drugą ugnij, obejmij dłońmi pod kolanem i przyciągnij do piersi. Prostuj uniesioną nogę, palce stóp przyciągając do siebie. Wytrzymaj 5 sekund i wróć do pozycji wyjściowej. Powtórz 5 razy na każdą nogę.
FIT! •
trzustka, dwunastnica
• •
wrzody i nieżyt żołądka osłabienie systemu odpornościowego
•
śledziona
• •
wrzody i nieżyt żołądka osłabienie systemu odpornościowego
TH7-TH8
TH8-TH9 TH9-TH10
•
nadnercza
•
alergie, pokrzywka
•
nerki
• • •
dolegliwości nerek zwapnienie tętnic zmęczenie
• •
nerki moczowody
•
schorzenia skórne (trądzik, wągry, egzema, czyraki)
• •
jelito grube pachwiny
• • •
zaparcia, biegunki zapalenie jelita grubego niektóre rodzaje przepuklin
TH10-TH11
TH11-TH12
TH12-L1
KRĘGI LĘDŹWIOWE L1-L5
L1-L2
• • •
wyrostek robaczkowy brzuch uda
• • • •
skurcze kłopoty z oddychaniem nadkwasota żylaki
• • • •
narządy płciowe macica pęcherz kolano
•
dolegliwości pęcherza moczowego bolesne i nieregularne miesiączki poronienia moczenie nocne impotencja bóle kolan
L2-L3
• • L3-L4
L4-L5
• • • • •
•
prostata mięśnie dolnej części pleców ischias
• • •
• • •
stawy skokowe stopy podudzia
• • •
•
• •
L5-S1
• • •
pęcherz moczowy odbyt narządy płciowe
• • •
rwa kulszowa postrzał trudne i bolesne oddawanie moczu bóle pleców złe ukrwienie podudzi spuchnięte kostki osłabione stawy skokowe i nogi zimne stopy kurcze łydek zaburzenia erekcji częstomocz brak czucia w narządach płciowych
KOŚĆ KRZYŻOWA S1-S5
• •
przewód pokarmowy kończyny dolne
• •
zaparcia bóle nóg i stóp
KOŚĆ KRZYŻOWA G1 G1
• •
przewód pokarmowy kończyny dolne
• •
zaparcia bóle nóg i stóp
NEURO TERAPIA żel 75g Bóle kręgosłupa Wskazania: Leczenie, łagodzenie i zapobieganie między innymi: • bólom kręgosłupa • neuralgiom (nerwobólom) • bólom w trakcie zmian zwyrodnieniowych stawów Dystrybutor: Nes Pharma S.J.
REUMO TERAPIA żel 75g Przewlekłe bóle stawów i mięśni Wskazania: Leczenie, łagodzenie i zapobieganie: • bólom stawów w trakcie zmian zwyrodnieniowych, • neuralgiom (nerwobólom) • bólom mięśni, także po przetrenowaniu Dystrybutor: Nes Pharma S.J.
Źródło: ekomedical.pl/abc-kregoslupa,p8.html (dostęp: 23.07.2016)
| wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
47
FIT!
PRZEZ ŚMIECH
do formy ✎ Szymon Jankowski
Śmiech to zdrowie – jak głosi stare porzekadło. Ale czy rzeczywiście tak jest? Jak wskazują eksperci, podczas śmiechu w naszym organizmie zachodzi wiele pozytywnych zjawisk, zbliżonych do tych, które mają miejsce podczas treningu sportowego. Dlaczego więc nie wykorzystać śmiechu jako elementu pracy nad swoim ciałem i zachowaniem? Z tego pytania zrodziła się joga śmiechu .
48
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
Joga śmiechu – co to takiego? Połączenie przyjemnego z pożytecznym czyli ćwiczeń ze śmiechem zdało egzamin. Efekty wręcz przerosły oczekiwania, a joga śmiechu staje się jedną z popularniejszych metod odnowy biologicznej na całym świecie. Jej historia rozwija się już od przeszło dekady. Narodziła się w 1995 r. w mekce jogi, czyli w Indiach. Metodę tę stworzył lekarz-internista – Madan Kataria. Z lektury
artykułów medycznych znał zbawienny wpływ śmiechu na nasze zdrowie, jednak wiedział też, że dorośli śmieją się zaledwie 10 razy dziennie. To stanowczo za mało, żeby śmiech mógł poprawić samopoczucie w wymierny sposób. Zaczął więc zastanawiać się, co można zrobić, żeby zwiększyć tę częstotliwość. Początkowo spotykał się ze znajomymi i opowiadali sobie dowcipy, ale te z czasem się wyczerpały. Trzeba było zatem poszukać innej drogi. I tak doktor
FIT! Kataria dotarł do hipotezy, którą chciał zweryfikować, a mianowicie, że ludzki organizm nie odróżnia śmiechu spontanicznego i intencjonalnego. Na tej podstawie podjął próbę wywołania śmiechu przy pomocy zestawu ćwiczeń i utrzymywania kontaktu wzrokowego. Okazało się, że ta metoda jest skuteczna i to te proste działania stały się podstawą jogi śmiechu, która od tego czasu zyskuje popularność na całym świecie. W Polsce prekursorem i propagatorem tej idei jest Piotr Bielski, który nauki pobierał w Indiach, bezpośrednio u Madana Katarii. Szkoli liderów jogi śmiechu w Polsce i stworzył pierwszy warszawski klub jogi śmiechu. Od tego czasu powstało już kilkanaście podobnych inicjatyw w różnych miastach Polski, w tym chociażby w Poznaniu, Krakowie, Wrocławiu czy Gdańsku.
Ćwiczmy razem Nieodłącznym elementem jogi śmiechu jest interakcja z innymi uczestnikami, dlatego ciężko jest praktykować ją samodzielnie w domu. Jodze śmiechu przyświeca zasada wspólnego śmiechu w grupie przy utrzymaniu kontaktu wzrokowego, dzięki czemu od początkowego śmiechu wywołanego na życzenie przechodzi się do śmiechu naturalnego, w czym pomaga zestaw ćwiczeń i dynamika zajęć. Bardzo ważne jest krótkie wprowadzenie i przedstawienie zasad, dzięki którym uczestnicy skorzystają w pełni z zajęć. Następnie ma miejsce seria ćwiczeń aktywizujących, rozciągających, śmiechowych i oddechowych. Na samym końcu instruktor przeprowadza relaksację. Joga śmiechu, mimo że ma w sobie wiele spontaniczności, bazuje na wiedzy naukowej zaczerpniętej z tradycyjnej jogi. Całość funduje nam 20 minut śmiechu. Joga polega na ułożenie ciała we właściwej pozycji warunkującej np. dobre rozciągnięcie mięśni brzucha w połączeniu ze śmiechem daje porównywalne efekty jak zestaw ćwiczeń na popularny „kaloryfer” czy wizyta u psychologa, by zrzucić z siebie ciężar stresu. Na szczęście ćwiczyć nie można źle – nie ma czegoś takiego jak niewłaściwy strój (oczywiście najwygodniejsze jest ubranie sportowe, ale sukienka czy garnitur
nie będą przeszkodą) czy zła technika. Nie należy nikogo oceniać, tylko skupić się na sobie i swoich przeżyciach. To ćwiczenia, podczas których zamiast zmęczenia pojawia się odprężenie i radość. Jeśli nie masz czasu na odpoczynek psychiczny, joga śmiechu stanowi odpowiedni klucz do rozwiązania problemu. Nie tylko ćwiczysz fizycznie, pracując nad sprężystością i jędrnością własnego ciała, ale także relaksujesz się psychicznie, śmiejąc się i zrzucając balast emocji nagromadzonych w ciągu dnia.
NASZ EKSPERT mgr Maciej Palczowski – fizjoterapeuta Śmiech powoduje pobudzenie bardzo dużej liczby mięśni jednocześnie. Zwiększa się obieg tlenu w organizmie oraz poprawia się krążenie krwi. Wszystko to powoduje, że osoba, która się dużo śmieje, czuje się lepiej, młodziej i bardzo energicznie. Nie są to zwykłe frazesy. To są fakty udowodnione naukowo.
Śmiech to zdrowie Joga śmiechu nie tylko zmniejsza stres i rozluźnia napięcie w ciele. Odpowiedni zestaw ćwiczeń zapewnia lepsze dotlenienie i dzięki temu mamy więcej energii. Nasz organizm wytwarza więcej endorfin, a te poprawiają nastrój, ale też wzmacniają odporność!
Nie zapominajmy też o tak „banalnych” korzyściach, jak fakt, że na ogół uśmiechnięci ludzie są bardziej lubiani. Łatwiej będzie nam nawiązywać nowe kontakty, a także rozmawiać i współpracować na co dzień.
Śmiech nie dla każdego Jogę śmiechu można uprawiać niezależnie od wyznawanej religii czy orientacji politycznej. Jej celem jest osiągnięcie pokoju na świecie, w myśl zasady, że jeśli ludzie będą wspólnie się śmiać, nie będą toczyć sporów.
Praktykując jogę śmiechu, mamy podnosić się na duchu, żeby nasz wewnętrzny spokój i radość udzielały się innym ludziom. Jogę śmiechu praktykuje się nie tylko w szkołach jogi. Można uprawiać ją w parkach, na placach, w szkołach i firmach. Piotr Bielski swoje zajęcia prowadzi również w domach seniorów, w szpitalach, więzieniach, grupach samopomocowych dla chorych – w tym na choroby nowotworowe. Jednak ze względu na to, że joga śmiechu zawiera ćwiczenia aerobowe, należy zachować ostrożność, jeśli mamy padaczkę czy skłonności do powstawania przepukliny. W przypadku poważnych chorób serca oraz zaburzeń psychicznych uniemożliwiających kontakt z otoczeniem należy powstrzymać się od jej praktykowania.
Zażywaj bez konsultacji z farmaceutą Joga śmiechu przynosi również korzyści duchowe, dając większy spokój i umiejętność radzenia sobie w trudnych sytuacjach (zamiast negatywnych uczuć, zaczynamy reagować pozytywnie, nawet na życiowe zakręty). Udowodniono, że praktyka ta, dzięki synchronizacji półkul mózgowych, zwiększa kreatywność i ułatwia uczenie się.
Śmianie się, dystans do siebie i pozytywne podejście do życia to czynniki, które sprawiają, że żyjemy dłużej i czerpiemy większą radość z życia. Śmiech pomaga w momentach smutku, a podczas zmęczenia dotlenia organizm. Pomaga też uwolnić nadmiar energii skumulowanej w naszym ciele, kiedy mamy dobry humor. „Suplement” o tak szerokim spektrum działania to nieocenione rozwiązanie na co dzień. Pamiętajmy, że śmiech to jedyny lek, którego nie można przedawkować.
| wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
49
FIT!
SIŁOWNIA po raz pierwszy
Siłownia to miejsce dla każdego, kto chce zadbać o swoją kondycję i sprawność fizyczną. Co zatem daje nam trening siłowy i w jaki sposób ćwiczyć, by nasza praca przyniosła maksimum korzyści?
✎ Sylwia M. Kupczyk
Sala pełna luster, ciepłe światło podkreślające cudem utrzymującą się przez cały rok opaleniznę, przedziwne maszyny o niekiedy zaskakującym zastosowaniu i regały pełne ciężarów, które trudno udźwignąć nawet oburącz… Taki obraz siłowni funkcjonuje w zbiorowej świadomości, czasem przerażając, innym znów razem fascynując – bo przecież w dobie rosnącej mody na bycie fit lśniące, idealnie wyrzeźbione ciało często staje się naszym celem i obiektem pożądania. Tymczasem trening siłowy nie jest domeną kulturystów – trenerzy przekonują, że odpowiednio wykonany stanowić może nie tylko doskonały początek naszej przygody ze sportem, ale także uzupełnienie dotychczasowej aktywności w celu poprawienia wyników, a nawet… element profilaktyki urazów!
Jak zacząć? Gdy kończy się lato, nie rezygnuj z aktywności. Wybierz odpowiedni klub, znajdź kompetentnego instruktora, który profesjonalnie wprowadzi cię w specyfikę treningu siłowego, fachowo obali mity na temat siłowni (niestety, nie tak łatwo zostać drugim Arnoldem Schwarzeneggerem) i pomoże ruszyć ku zdrowiu i zgrabnej sylwetce. Przed przystąpieniem do wzmożonej aktywności warto odwiedzić lekarza pierwszego kontaktu w celu przeprowadzenia konsultacji – ma to szcze-
50
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
gólne znaczenie w przypadku osób, które borykają się z problemami zdrowotnymi. Jeśli jesteś zdrów jak ryba, nie ma żadnych przeciwskazań do rozpoczęcia przygody z siłownią. Jeżeli natomiast lekarz przekazał konkretne zalecenia, pamiętaj, aby o wszystkim
Trener osobisty Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z siłownią, nie wahaj się poprosić o konsultacje z trenerem. W większości klubów pierwszy trening prowadzony przez trenera personalnego jest darmowy. Ważne, aby profesjonalista pokazał, w jaki sposób wykonywać ćwiczenia, pomógł dobrać obciążenie i ułożył program uwzględniający twoje cele i możliwości. Pamiętaj, że trening nie musi sprowadzać się do budowania imponującej muskulaury. Zajęcia na siłowni pomogą nam również skorygować sylwetkę, wzmocnić kręgosłup lub przyśpieszyć metabolizm. Po pierwszym treningu warto się zastanowić, czy obecność trenera jest pomocna – za dodatkową opłatą może on ci towarzyszyć podczas każdego treningu, pomagając zachować prawidłową postawę oraz mobilizując do wzmożonego działania.
poinformować trenera – dla niego to podstawa, by mógł zaproponować właściwy trening!
Gdzie ćwiczyć? Wybór odpowiedniej siłowni jest bardzo ważny. Warto wybrać taką, która znajduje się w pobliżu domu lub miejsca pracy, wtedy z pewnością łatwiej będzie znaleźć czas na trening i uniknąć wymówek. Przed zapisaniem się do klubu koniecznie odwiedź kilka miejsc. Siłownie różnią się między sobą nie tylko wyposażeniem – jedne mogą być nastawione na wolne ciężary, inne na maszyny – odmienne mogą być także filozofia ćwiczeń, podejście do klienta oraz muzyka, która podczas ćwiczeń może mobilizować do wysiłku. Wybierz siłownię, w której poczujesz się najbardziej komfortowo, gdzie panuje czystość, a wykwalifikowany personel jest przyjaźnie nastawiony i pomocny. Zwróć uwagę na liczbę osób trenujących – niektóre kluby bywają przepełnione do tego stopnia, że trudno znaleźć wolny stepper lub bieżnię. Ważnym czynnikiem, decydującym o wyborze siłowni jest cena. Wiele klubów oferuje swoim klientom korzystne umowy ratalne, jednak często wiąże się to z podpisaniem umowy członkowskiej na dłuższy czas. Zanim ją podpiszesz, poproś o możliwość spędzenia próbnego dnia w siłowni, w ten sposób unikniesz podjęcia błędnej decyzji.
FIT!
Oczekuj najlepszego Duże kluby mają do zaoferowania całą gamę sprzętów, urządzeń i ciężarów, z których można korzystać w zależności od potrzeb. Idealna siłownia będzie zatem wyposażona w urządzenia cardio, maszyny siłowe oraz wolne ciężary. W klubie powinna się znaleźć również przestrzeń do stretchingu oraz zajęć grupowych – fitnessu i zajęć na rowerach stacjonarnych.
1. Butelka wody, która pita małymi łykami pomoże zapobiec odwodnieniu, schłodzi organizm i sprawi, że trening będzie wydajniejszy. 2. Ręcznik – warto go mieć przy sobie do ocierania potu lub zabezpieczania sprzętów przed potem. Położony na karku ułatwi wykonywanie niektórych ćwiczeń, np. ze sztangami lub na maszynie Smitha. 3. Rękawiczki – nie są konieczne, ale znacznie ułatwią wykonywanie pewnych ćwiczeń – chwytanie ciężarów czy uchwytów urządzeń będzie łatwiejsze i bezpieczniejsze.
Jak ćwiczyć? Bez względu na założone cele najbardziej skutecznymi formami treningu są te mieszane. Osoby „wtajemniczone” na ogół wykonują trening samodzielnie, według podobnego schematu. Trening rozpoczynamy od rozgrzewki na urządzeniach cardio, takich jak bieżnia, stepper, orbitrek czy rower stacjonarny. Kolejnym krokiem są właściwe ćwiczenia siłowe z obciążeniem zewnętrznym lub tylko z ciężarem własnego ciała. Trening kończymy, wracając na urządzenia cardio w celu schłodzenia organizmu po intensywnym wysiłku. Sprawdzoną metodą na przełamanie monotonii są zajęcia grupowe: raz w tygodniu warto zastąpić tradycyjny trening żywiołową zumbą lub relaksującą jogą.
Mierz siły na zamiary Zaczynając przygodę z siłownią, postaw sobie realne do osiągnięcia cele, w przeciwnym razie bardzo łatwo możesz popaść we frustrację i stracić zapał do aktywności. Rozpocznij od dwóch lub trzech treningów w tygodniu, jednocześnie starając się wprowadzić zdrowe nawyki żywieniowe. Gdy poprawią się twoja kondycja i technika, a mięśnie nauczą się pracy z obciążeniem, przyjdzie czas na zwiększenie częstotliwości i intensywności ćwiczeń.
Przydatne akcesoria Co powinno się znaleźć w twojej torbie treningowej?
W co się ubrać? Strój sportowy powinien być wygodny, zapewniać swobodę ruchów w szerokim zakresie. Dzięki współczesnej technologii może on jednak pełnić dodatkowe funkcje: odprowadzać pot i zapewniać właściwą wentylację. Polecane są stroje wykonane z tkanin technicznych albo z bawełny z dodatkiem lycry. Bardzo ważne jest stabilne obuwie sportowe z antypoślizgową podeszwą. Aby uniknąć urazów, nigdy nie ćwicz boso na siłowni!
NASZ EKSPERT Bogumił Głuszkowski – trener przygotowania fizycznego i coach, wielokrotny mistrz Polski w triathlonie, Ironman. Menedżer zarządzający i właściciel klubu sportowego Cityzen
www.cityzenklub.pl Jedną z najczęściej polecanych przeze mnie form treningu, jest trening siłowy. Bardzo lubię tę formę ćwiczeń, ponieważ pozwala przełamywać bariery, pokonywać ograniczenia i uczy stawiać czoła własnym słabościom. Najlepsze są te siłownie, które oferują możliwość konsultacji z wykwalifikowanym trenerem. Przeprowadzi on swego rodzaju „diagnozę” – oceni budowę naszego ciała, poziom siły, jeśli chodzi o poszczególne partie mięśniowe i ilość tkanki tłuszczowej, by wskazać odpowiedni kierunek ćwiczeń. Treningi siłowe powinny się układać w cykl – dążenie do wybranego celu to proces często żmudny i długotrwały. Dobry trener zacznie pracę od uwrażliwienia Cię na Twoje ciało – to ono samo w sobie będzie na początku twoim obciążeniem. Przysiady, pompki, ćwiczenia na piłkach, w zachwianej równowadze, ćwiczenia funkcjonalne z gumowymi taśmami – to pierwszy krok, jaki należy zrobić na tej drodze. Pod bacznym okiem instruktora nauczysz się dbać o szczegół, precyzję ruchu. Dopiero po takiej „zaprawie”, trwającej 6-12 tygodni, podczas których treningom siłowym będą towarzyszyć treningi aerobowe, można już rozpocząć właściwą pracę z obciążeniem zewnętrznym. Twój trener pomoże ci ustalić indywidualny plan treningowy (rozkład treningów w skali tygodnia, częstotliwość zajęć, liczbę powtórzeń, czas przerw itd.) i dobierze optymalne ciężary. Trening siłowy ma ogromne znaczenie, nawet jeśli naszym celem nie jest uzyskanie sylwetki kulturysty. Stanowi fundament i zaplecze, buduje stabilność i daje pewność, że podołamy pozostałym aktywnościom. Jeśli więc chcesz zrealizować jakikolwiek projekt (ukończyć maraton, triathlon czy wejść na bardzo wysoką górę), zacznij od stopniowego zbudowania siły. Z czasem przechodząc do ćwiczeń ukierunkowanych na Twoją dyscyplinę (np. pływanie, rower, bieg), a gdy wejdziesz już na poziom zaawansowany i wkroczysz w swój pierwszy sezon startowy, trening siły będzie dla Ciebie ważnym punktem w cotygodniowym planie treningowym – podtrzymując tonus mięśniowy, umożliwi osiąganie satysfakcjonujących wyników. Trenując siłowo, pamiętaj o uelastycznianiu – mięśnie muszą być długie i elastyczne, co pozwoli na uzyskanie optymalnego zakresu ruchu i zapobiegnie urazom.
| wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
51
KOMU W DROGĘ...
✎ Maciej Flieger
Jak zaplanować urlop,
by wypocząć?
Udany wypoczynek nie zawsze musi wiązać się z wyjazdem na urlop w czasie wakacji. Odpocząć od natłoku codziennych obowiązków można nawet jesienią – i to nie mniej atrakcyjnie. By się w pełni zrelaksować, wystarczy jedynie wyjechać niedaleko poza miejsce zamieszkania. Wówczas zapomnimy o wszystkich problemach, które nas otaczały i oddamy się podziwianiu nowego krajobrazu. Urlop to przecież czas, w którym skupiamy się tylko na przyjemnościach.
Z kolei jadąc na zorganizowany turnus, trzeba sprawdzić każdy szczegół i przed podpisaniem umowy dokładnie ją przeczytać. Zwłaszcza za granicą niezwykle ważny może okazać się zakres ubezpieczenia. Jeżeli udajemy się na zamorską wycieczkę z rodziną, z małymi dziećmi, nie starajmy się za wszelką cenę samodzielnie organizować wyjazdu. Warto porozmawiać z doświadczonym organizatorem turystyki, by uświadomić sobie, że przy najmniejszym pechowym zdarzeniu wbrew swym intencjom – zwyczajnie przepłacimy.
Sam sobie sterem… Bez względu na to, w jakiej grupie chcemy wyjechać, w jakim wieku są nasze dzieci i jaki kierunek chcemy obrać, dla naszego wyboru istotna jest zawsze zasobność portfela. Proste liczenie bywa zawodne. Jeśli jedziesz pod namiot głównie z tego powodu, by zaoszczędzić, dopytaj o wszystkie koszty na polu namiotowym. Czasem na biwakowisku osobno płaci się za osobę, za miejsce, za zaparkowanie samochodu i za wstęp na pobliską strzeżoną plażę. Owszem, wakacje z własną pałatką lub przyczepą kempingową są tanie, ale czasy, gdy dzienne opłaty stanowiły co najwyżej trzecią część kosztu pobytu w agroturystyce, raczej minęły. 52
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
Jeśli nie mamy ochoty na wyjazd w grupie, albo w każdym miejscu potrafimy znaleźć sobie towarzystwo, pozostaje kierować się preferencjami, marzeniami i doświadczeniami znajomych. Pamiętajmy także o swoim zdrowiu. Jeśli jesteś akurat w trakcie leczenia lub rekonwalescencji, porozmawiaj o swoich planach z lekarzem prowadzącym – nawet wówczas, gdy twoja przypadłość lub kuracja wydaje się banalna. Najprostszym przykładem jest próchnica czy rozpoczęte leczenie kanałowe zębów. Jeśli na wakacje lecisz samolotem, poczytaj o barodontalgii. Narażeni na nią jesteśmy zwłaszcza w powietrzu, ale nie tylko. To samo dotyczy nurkowania i turystyki podziemnej.
Ból może okazać się nie do zniesienia i zepsuć nawet weekendowe zwiedzanie Międzyrzeckiego Rejonu Umocnień. Świadomi problemów zdrowotnych są na ogół alergicy. Oprócz zabrania zwyczajowej apteczki i zachowania elementarnej ostrożności, warto także odpowiednio wytyczyć wakacyjny szlak. Zależnie od rodzaju alergii, sprawdź kalendarz pyleń w rejonie, który odwiedzasz, jadłospis w hotelowej stołówce albo dowiedz się czy w gospodarstwie „pod gruszą” nie ma uli. Czy będzie dla Ciebie dużą różnicą, jeśli spędzisz wakacje na zachodnim lub wschodnim wybrzeżu Polski? Pewnie nie, ale może mieć to znaczenie dla twojego samopoczucia, np. jeśli masz problemy z ciśnieniem tętniczym. Atrakcje w Mielnie i Krynicy Morskiej są podobne, ale nad Zatoką Gdańską panuje klimat odpowiedniejszy dla nadciśnieniowców. I jeszcze dwa ważne zastrzeżenia związane ze zdrowiem. Po pierwsze – nie zniechęcaj się chorobą. Zawsze znajdziesz miejsce, w którym nie tylko nie będzie ona przeszkodą, lecz które jest dla Ciebie wprost wymarzone. Po drugie – nie przeceniaj poradników, lecz konsultuj się z lekarzem. Jeśli gdzieś przeczytałeś, że chorzy na astmę powinni wypoczywać w górach, dowiedz się, na jakiej wysokości.
KOMU W DROGĘ... Razem raźniej Jeśli na wypoczynek jedziesz z dziećmi, nikt jak ty nie zna ich skłonności chorobowych, ale też upodobań. Zaplanuj wyjazd tak, by twoje pociechy były z niego zadowolone. Na spełnienie wymyślnych planów mają jeszcze czas. Pamiętaj, że najmłodsi, a zwłaszcza ci do dziesięciu lat, męczą się na długich wycieczkach zaplanowanych z myślą o odkrywaniu historii architektury i sztuki. Nie oznacza to, że należy rezygnować z aktywnego zwiedzania. Trzeba tylko odpowiednio dobrać miejsce wypoczynku. Na zamku w Malborku zorganizowano na przykład szlak tajemnic, na którym dzieci mogą odkrywać sekrety krzyżackie, rozwiązując różne zadania. W wędrówce towarzyszy wykwalifikowany przewodnik, ale także notujący litery hasła skryba oraz czyniący psikusy błazen Slach. Na zamku Ryn na Mazurach, pełniącym funkcje hotelowe, jest Bajkogród – plac zabaw dla dzieci. Uroków Luxoru, dokąd podczas wakacji w Egipcie jedzie się nawet kilka godzin autokarem, najmłodsi często nie doceniają. Wybierając malownicze wybrzeże
na południu Europy, warto sprawdzić, czy tam, gdzie jedziecie, jest choć trochę piasku. Jeśli wybieramy się ze znajomymi, warto go dokładnie zaplanować, w sposób, który będzie odpowiadał całej grupie albo uzbroić się w cierpliwość i nie stresować się swoją wzajemną obecnością. W Tatrach ktoś może chcieć zdobyć Giewont, a innemu w zupełności wystarczy widok na ten szczyt z niższej góry. Spędzenie osobno jednego z dni wspólnego pobytu jest zresztą wskazane.
Satysfakcja najważniejsza Choć przygotowanie udanego wyjazdu nie jest rzeczą prostą, nie zmienia to jednak faktu, że rekreacyjny wyjazd jest potrzebny każdemu. Seniorom – by odpoczęli od najbardziej ukochanych wnucząt. Menedżerom – by zapomnieli o stresie. Zatrudnionym przy taśmach produkcyjnych – dla odreagowania przewidywalnej i powtarzalnej pracy. Dzieciom – żeby nauczyły się spędzania czasu wolnego, co w dobie rozrywki dostarczanej przez smartfony nie zawsze jest oczywiste i łatwe.
Dlaczego warto zainwestować nawet w krótki wypad? Odpoczynek poza miejscem zamieszkania to jedyny sposób na prawdziwe przerwanie monotonii dnia codziennego. To czas na naładowanie baterii, okazja do odstresowania, a także zapobieżenie nowym stresom, gdyż po udanym wyjeździe będziemy wypoczęci, pozytywnie nastawieni do świata, mniej konfliktowi i silniejsi. Pamiętaj – to twój czas – czas na odprężenie. Warto przekonać się do tego, by spędzić go aktywnie i zdrowo, ale też radośnie. W dniu, w którym będziesz musiał wrócić do codzienności, najwięcej da ci satysfakcja z tego, co przeżyłeś, zobaczyłeś i odczułeś.
REKLAMA
W SERCU TATR | IN THE HEART OF TATRA MOUNTAINS
www.villabelweder.pl
KĄCIK DIABETYKA
mgr inż. Magdalena Matysiak-Płoszaj – dietetyk Absolwentka Wydziału Nauk o Żywności i Żywienia Uniwersytetu
JAK LICZYĆ
Przyrodniczego oraz Studium Farmaceutycznego w Poznaniu.
cukier
W POTRAWACH?
Cukier – informacje na temat jego szkodliwego wpływu na nasze zdrowie są nam dobrze znane. Często słyszymy „cukier – biała śmierć” czy „cukier – słodka trucizna”, dlatego staramy ograniczyć się jego spożycie do minimum. Kontrolujących spożycie cukru czekają liczne pułapki, bo nawet na pierwszy rzut oka zdrowe jedzenie może być bogate w ten niechciany składnik. Jak zatem liczyć cukier? Jak bilansować dietę, żeby była zgodna z zaleceniami? Okazuje się, że nie wystarczy zrezygnować z łyżeczek dodawanych do kawy czy herbaty, ale szczególną uwagę należy zwrócić na jego ilość w gotowych produktach. Wzięliśmy pod lupę niektóre z nich, sprawdźcie ile tam cukru!
54
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
Cukier mimo wszystko też potrzebny Węglowodany, potocznie zwane cukrami, to jedne z głównych składników odżywczych naszego organizmu. Najbardziej podstawowe to cukry proste, a więc fruktoza zawarta w owocach, laktoza w mleku, sacharoza, czyli cukier w naszych cukierniczkach oraz glukoza – podstawowy związek energetyczny. To swego rodzaju paliwo dla naszego mózgu i mięśni. Jak się okazuje, cukier jest również niezbędny ze względu na dostarczanie nam energii i utrzymywanie produkcji serotoniny, czyli tzw. „hormonu szczęścia” na wysokim poziomie, ale niestety istnieje także jego gorzkie oblicze. Spożywany w nadmiarze może prowadzić do poważnych skutków zdrowotnych, dlatego tak ważne jest odpowiednie
Dietetyk w poradni Przyjazny Dietetyk, zajmuje się głównie profilaktyką żywieniową chorób cywilizacyjnych: otyłością, cukrzycą, miażdżycą, nadciśnieniem tętniczym, a także propagowaniem zasad prawidłowego odżywiania.
bilansowanie jego wartości w naszych jadłospisach, a zwłaszcza u osób borykających się z cukrzycą.
Przeciętny Polak spożywa około 50 kilogramów cukrów rocznie. Tymczasem jeszcze na początku XX wieku zapotrzebowanie było znacznie mniejsze, badania dowodzą, że średnie spożycie cukru w Europie wynosiło wtedy 5 kg na osobę.
KĄCIK DIABETYKA Trochę teorii, czyli jak dobrze policzyć Lekarze biją na alarm, a Światowa Organizacja Zdrowia na początku 2014 roku wezwała do zmniejszenia spożycia cukru nawet poniżej 5% dziennego zapotrzebowania energetycznego, WHO potwierdza wcześniejsze rekomendacje, tzn. spożycie cukru poniżej 10%, ale nawołuje do dalszej redukcji nawet o połowę. Natomiast American Heart Foundation zaleca nie więcej niż 36 g (9 łyżeczek) dla mężczyzn, 20 g (5 łyżeczek) dla kobiet i 12 g (3 łyżeczki) dla dzieci. Zatem jak to wygląda w praktyce? Jak dobrze obliczyć ile dziennie dostarczamy cukrów w diecie? Bardzo ważnym elementem jest uważne i dokładne czytanie etykiet produktów spożywczych, a dokładnie część etykiety „węglowodany w tym cukry”. Wytyczne WHO nie odnoszą się do cukrów naturalnie zawartych, tzn. w świeżych owocach, warzywach czy mleku, ale do cukru dodanego, czyli takiego, który nie występuję naturalnie, a został dodany podczas produkcji i wytwarzania żywności.
Cukier czai się wszędzie PRODUKT SPOŻYWCZY
PORCJA
ILOŚĆ CUKRU
Coca-cola
1 szklanka
26,5 g
Jogurt owocowy
1 kubek (200 g)
24,2 g
Płatki muesli
1 porcja (45 g)
15,2 g
Słone paluszki
100 g
4,0 g
Chleb żytni razowy
100 g
1,4 g
Cukier kojarzy nam się najczęściej z czekoladą, innymi słodyczami czy słodkimi napojami, ale niestety ukryty jest niemal we wszystkim, nawet się nie spodziewamy, ile mogą zawierać go na pozór zdrowe przekąski. Produkty mleczne uchodzą za lekką propozycję drugiego śniadania czy podwieczorku, jednak gdy sięgamy po te smakołyki, możemy znaleźć w nich mnóstwo cukru. Przykładowo kubeczek jogurt to nawet 4 łyżeczki cukru, a owocowe maślanki i kefiry dostarczają 10-15 g cukru w 100 g produktu. Sporo cukru znajdziemy również w muesli, płatkach śniadaniowych, a także produktach, które wcale
pułapką bywają także owoce w puszkach – kubek brzoskwiń może dostarczyć nawet 32 g cukru czy suszone owoce, głównie te kandyzowane. Niewątpliwie źródłem cukru dodanego podczas produkcji są wszelkiego rodzaju słodkie napoje typu coca-cola (ok. 39 g cukru), jednak mało kto zdaje sobie sprawę, że sok to również duża dawka cukru, gdy nie przekracza 15 g/l soku producent nawet nie jest zobowiązany podać go na etykiecie. Sporo cukru i tłuszczu znajdziemy także w różnego rodzaju słodyczach – czekoladowy batonik to ponad 3 łyżeczki cukru. Sądząc, że w postrzeganym jako zdrowa przekąska batoniku muesli będzie go znacznie mniej, niestety rozczarujemy się – zawiera on nawet 15 g cukru.
Bardzo ważnym elementem jest uważne i dokładne czytanie etykiet produktów spożywczych, a dokładnie część etykiety „węglowodany w tym cukry”. Jak uchronić się przed cukrem dodawanym do żywności Cukry są i będą wszędzie, niestety nie uciekniemy przed nimi. Czy istnieją metody na ograniczenie ich podaży w dziennych racjach żywieniowych? Okazuje się, że łatwo możemy temu zaradzić. Pierwszą zasadą jest czytanie etykiet produktów spożywczych. Należy nauczyć się świadomego komponowania swoich jadłospisów, warto prowadzić notes, w którym będziemy zapisywać wszystko, co zjedliśmy. Do picia wybierajmy najlepiej niegazowaną wodę czy niesłodzone herbaty. Zamiast soków zjadajmy owoce w całości, dostarczymy cennego błonnika, którego soki są pozbawione. Wybierajmy wszystko co naturalne, jak najmniej przetworzone – zamiast smakowych produktów mlecznych, naturalne jogurty, kefiry i maślanki. Dla smaku można samemu kroić ulubione owoce. Niewątpliwie z diety musimy wykluczyć wszelkiego rodzaju słodkie przekąski typu batoniki, ciasteczka, wafelki, a słodkiego smaku szukajmy raczej w naturalnie słodkich owocach. Układajmy nasze menu, opierając się o indeks glikemiczny, wprowadzajmy jak najwięcej produktów poniżej 60, czyli owoce, orzechy, rośliny strączkowe, pełnoziarniste kasze, makarony.
Prawdziwą bombą cukrową są marmolady, kremy czekoladowe, a w konfiturach i dżemach cukier pochodzący z owoców to tylko 0,8-1,6 % reszta to czysty, zwykły cukier.
nie są słodkie. Przykładem mogą tu być sosy do makaronów, np. w sosie do spaghetti może być go nawet 17 g, czyli ponad 3 łyżeczki w 100 g sosu. Podobnie rzecz się ma do innych sosów – ketchupu, sosu czosnkowego i musztardy. Cukrową
ZESKANUJ KOD I DOWIEDZ SIĘ JAK OBLICZAĆ INDEKS GLIKEMICZNY. Wejdź na: www.RodzinaZdrowia.pl
| wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
55
ZDROWIE NA TALERZU Mimo, że w Polsce wizyty u dietetyka nie są jeszcze normą, niewątpliwie, rozpoczynając przygodę ze zdrowym odżywianiem warto zasięgnąć porady specjalisty i pod jego okiem nauczyć się rozpoznawać potrzeby własnego organizmu. Upewniając się jakie produkty nam służą dbamy o swoją kondycję i zdrowie na lata. Kiedy jednak konsultacja z dietetykiem powinna być obowiązkowa?
✎ Magdalena Olańska
dietetyczne konsultacje
Magdalena Olańska – dietetyk, certyfikowany diet coach, propagator zdrowego odżywiania. Brała udział w programach organizowanych przez Polskie Towarzystwo Dietetyki (m.in. Mądre żywienie, zdrowe pokolenie oraz 1000 wizyt dla serca), do którego należy.
Dietetyka to prężnie rozwijająca się dziedzina. Coraz większa dostępność różnorodnych produktów, coraz więcej zafałszowań w branży spożywczej, coraz większa ilość chorób spowodowanych niewłaściwym sposobem odżywiania – to wszystko wymusza na nas wzmożoną czujność podczas zakupów i planowania codziennego menu. Niestety, informacje, które często chcemy zdobyć na własną rękę, przeszukując Internet, radząc się na różnego rodzaju forach czy też w gronie znajomych, nierzadko mogą przynieść nam więcej szkody niż pożytku. Oto 5 przypadków, w których warto, a nawet trzeba poradzić się specjalisty:
56
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
1
ALERGIE LUB NIETOLERANCJE POKARMOWE Eliminacja alergenu z diety na własną rękę to nie najlepszy pomysł. Dlaczego? W przypadku wykluczania pewnych produktów z menu łatwo możemy nabawić się niedoborów pokarmowych. Aby temu zapobiec, warto poznać zamienniki eliminowanego produktu, o które powinniśmy wzbogacić naszą nową dietę. Wykwalifikowany dietetyk będzie odpowiednią osobą, która zapewni nam rzetelną i kompletną informację żywieniową na temat tego, jak funkcjonować w nowej sytuacji. Po-
nadto dobry specjalista wskaże nam produkty, na które będziemy musieli uważać, gdyż np. pochodzą z tej samej grupy co produkt alergizujący lub też wchodzą z nim w reakcję krzyżową.
2
CHOROBY WYMAGAJĄCE ZMIAN DIETY (NP. CUKRZYCA, PROBLEMY Z UKŁADEM KRĄŻENIA, NADCIŚNIENIE, CHOROBA NEREK, CHOROBY UKŁADU POKARMOWEGO ITD.) To sytuacja, kiedy nie ma co zwlekać z konsultacją z dietetykiem. W przy-
ZDROWIE NA TALERZU padku poważnych problemów zdrowotnych liczy się każdy dzień, a bez odpowiedniej wiedzy można tylko pogłębić swoją chorobę. Dietetyk powinien opracować dla Ciebie specjalny, dostosowany do stanu zdrowia i trybu życia plan żywieniowy, który będzie systematycznie poprawiał Twoje codzienne funkcjonowanie. W wielu przypadkach nie będziesz skazany na leki do końca życia, jest więc o co walczyć! Dodatkowo, specjalista rozwieje wątpliwości na temat tego, co Ci wolno, a czego nie i zadba, żeby odciążyć kiepsko funkcjonujący układ czy organ, dostarczając jednocześnie organizmowi wszystkiego, czego mu trzeba.
3
PROBLEM Z UNORMOWANIEM MASY CIAŁA, SPORE WAHANIA WAGI Jeśli Twoja masa ciała nie może się unormować, nieustannie wzrastając, by za moment spaść (słowem – cierpisz na typowy efekt jo-jo), dietetyk może Ci pomóc rozwiązać problem raz na zawsze. Przebyte diety, głodówki, eliminacje mogą spowodować spore rozregulowanie metabolizmu i zaburzenia gospodarki hormonalnej, warto więc oddać się w ręce specjalisty, który pomoże znaleźć przyczynę nieustannych wahań masy ciała, a następnie ją wyeliminować. Dodatkowo, dietetyk pomoże znaleźć optymalną dla Ciebie (indywidualną!) masę ciała i nauczy Cię ją utrzymywać.
4
AKTYWNOŚCI FIZYCZNA BEZ EFEKTÓW Wiele osób codziennie wykonuje katorżnicze treningi na siłowni, nie osiągając swoich rezultatów, w efekcie zniechęcając się po jakimś czasie. Klucz może tkwić w nieodpowiedniej diecie. Nie bez przyczyny mówi się, że „na mięśnie w 70% pracuje się w kuchni”. Oprócz odpowiedniego doboru makroskładników, kluczowe będą produkty wspomagające regenerację, nawodnienie czy odbudowę mięśni. Sport i dieta zawsze idą w parze. Warto jednak zaczerpnąć porady u diete-
tyka sportowego, a nie kierować się wyłącznie informacjami uzyskanymi z internetowych forów lub na siłowni. Niestety, uzyskane w ten sposób informacje często bywają nieprawdziwe, a stosowanie ich może być wręcz szkodliwe i prowadzić do poważnych powikłań zdrowotnych.
5
ZABURZENIA ODŻYWIANIA Ortoreksja, anoreksja, bulimia czy jedzenie kompulsywne to poważne zaburzenia, które muszą być leczone. Aby terapia była jednak skuteczna, konieczna jest współpraca dietetyka i psychologa. Obaj specjaliści powinni ściśle ze sobą współpracować, wspomagając wzajemnie swoje starania, tak aby chora osoba uzyskała kompleksową, skuteczną pomoc. Samodzielnie ani psycholog, ani dietetyk nie będą w stanie w takim stopniu pomóc choremu, w jakim byliby, mobilizując wzajemnie siły. Dodatkowo, z dietetykiem warto skonsultować się w sytuacji, gdy:
Z jesteś w trakcie zmian hor-
monalnych, np. przechodzisz menopauzę i masz problemy z nadmiernym przybieraniem na wadze;
Z odczuwasz ciągłe zmęczenie,
masz problemy z koncentracją i zapamiętywaniem prostych rzeczy;
Z jesteś w ciąży bądź karmisz
i chcesz lepiej zadbać o zdrowie swoje i swojego maleństwa;
Z opiekujesz się osobą o spe-
cjalnych potrzebach żywieniowych – np. chorym na nowotwór lub osobą starszą;
Z …i oczywiście, kiedy chcesz
zdrowo i trwale schudnąć bądź też masz problemy z przybraniem na wadze (taka sytuacja może być równie niebezpieczna co nadwaga).
Jak przygotować się do wizyty u dietetyka? • Weź ze sobą zestaw aktualnych badań. Najlepiej też skontaktuj się z wybranym dietetykiem jeszcze przed wizytą w celu upewnienia się, które badania, w Twojej sytuacji zdrowotnej, będą niezbędne. • Pomyśl o chorobach występujących w rodzinie; zapisuj niepokojące symptomy zdrowia – zwróć uwagę na swoje samopoczucie, częstość i rodzaj wypróżnień, stan włosów i paznokci, problemy trawienne. • Przygotuj trzydniowy dzienniczek bieżącego notowania (spisana lista posiłków jedzonych przez ostatnie dni, łącznie z ilością i rodzajem produktów, a także wypitymi płynami) – pozwoli to specjaliście lepiej poznać Twoje preferencje. • Jeśli będziesz miał wykonywany pomiar na analizatorze postaraj się nie pić ani nie jeść 3 godziny wcześniej. • Przyjdź z listą pytań – dobry dietetyk powinien z łatwością potrafić odpowiedzieć na nie i rozwiać Twoje wątpliwości – nie bój się pytać! Pamiętaj! Jeśli jesteś w ciąży, masz rozrusznik serca lub endoprotezę albo też cierpisz na epilepsję – KONIECZNIE poinformuj o tym dietetyka.
Dietetyk powinien wypytać Cię o alergie i nietolerancje pokarmowe, przyjmowane leki, aktywność fizyczną (niestety, często zdarza się, że dietetycy nie biorą pod uwagę Twojej aktywności fizycznej podczas układania diet! To niedopuszczalne). Jeśli tego nie zrobi – zasugeruj mu to. A na koniec pamiętaj – nie oszukuj. Specjalista jest po to, aby Ci pomóc, a nie oceniać. Gracie w tej samej drużynie! Otwartość i uczciwość dotycząca Twoich nawyków żywieniowych będzie Twoim sprzymierzeńcem w walce o zdrowie i piękną sylwetkę.
| wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
57
ZDROWIE NA TALERZU
SUPERFOOD
NAJZDROWSZE JEDZENIE ŚWIATA
KORZEŃ MACY
✎ Ewa Marciniak
Maca – warzywo korzeniowe będące skarbem peruwiańskich Indian – zyskuje coraz większą popularność wśród osób preferujących zdrowy styl życia. Jakie są właściwości tego nietypowego korzenia?
58
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
ZDROWIE NA TALERZU
W naturze korzeń macy występuje w Andach Peruwiańskich, gdzie tamtejsze ludy korzystają z jego drogocennych właściwościach od wieków. Jako pierwsi uprawiali tę roślinę Inkowie, a cenili ją do tego stopnia, że zdarzało im się posługiwać nią jako środkiem płatniczym. Do dziś maca stanowi istotny element jadłospisu mieszkańców Ameryki Południowej.
Do Europy przywiózł to niezwykłe zioło hiszpański żeglarz i odkrywca Hernando de Soto, który w latach 30. XVI wieku uczestniczył w peruwiańskiej eskapadzie u boku Francisca Pizarra. Źródło cennych wartości Współcześnie w Europie macę można kupić przede wszystkim w formie proszku uzyskanego po wysuszeniu i starciu jej korzenia. Nie na darmo tytułuje się ją superpokarmem. Ma bowiem niezwykle prozdrowotne właściwości, które są wynikiem bogactwa składników odżywczych. Korzeń macy dostarczy nam między innymi: białka, aminokwasów, soli mineralnych, węglowodanów, kwasów tłuszczowych oraz witamin z grupy B: B1, B2, B12, niacyny oraz A, C i E. Zawiera także minerały, m.in.: żelazo, fosfor, potas, magnez, selen, cynk i wapń. Nic dziwnego, że NASA wpisała korzeń macy na oficjalną listę dietetyczną pokarmów astronautów.
Afrodyzjak i adaptogen Korzeń jest bardzo silnym adaptogenem, czyli preparatem ziołowym wspomagającym odporność i stan ogólny organizmu. Szczególnie polecane jest osobom wyczerpanym fizycznie i narażonym na długotrwałe funkcjonowanie w stresie. Do adaptogenów zaliczają się także znane i powszechnie stosowane w charakterze suplementów diety żen-szeń oraz miłorząb japoński.
Maca ceniona jest także ze względu na dużą zawartość argininy - uważa się, że ten składnik czyni korzeń afrodyzjakiem. Zażywanie macy ma wpływać korzystnie na potencję seksualną oraz płodność. O mace mówi się nawet „peruwiańska viagra”. Korzeń ma też właściwości regulujące gospodarkę hormonalną, dlatego poleca się go jako środek łagodzący dolegliwości kobiet przechodzących menopauzę.
Lek na całe zło Aż trudno uwierzyć, jak wiele jeszcze prozdrowotnych właściwości macy można wymienić. Spożywanie korzenia wspiera leczenie osteoporozy i anemii, usprawnia pracę umysłu, wspiera ogólną odporność organizmu. Maca jest antyoksydantem (dlatego postrzega się ją jako składnik diety profilaktycznie antynowotworowy), poprawia nastrój i przeciwdziała depresji. Korzeń jest też bardzo ceniony przez osoby uprawiające sport. Dzięki zawartości steroli (które działają podobnie jak sterydy anaboliczne) zyskał powodzenie u osób, które trenują, by rozbudować masę mięśniową. Bogaty zestaw właściwości zdrowotnych oraz wachlarz korzyści, które może nieść dla organizmu suplementacja d i e t y k o r z en i em , sp ra w i a, że trudno przejść obojętnie obok tej fascynującej rośliny.
| wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
59
ZDROWIE NA TALERZU
przepisy Z KOMOSĄ RYŻOWĄ
Magdalena Olańska – dietetyk, certyfikowany diet coach, propagator zdrowego odżywiania. Brała udział w programach organizowanych przez Polskie Towarzystwo Dietetyki
✎ Magdalena Olańska Akcent polski, czyli gołąbki z komosą ryżową c 50 min średnie składniki: 8 liści kapusty włoskiej I 250 g dobrej jakości mielonego mięsa z indyka I 120 g komosy ryżowej I 1 mała cebula I 1 ząbek czosnku I 1 łyżka masła lub oleju kokosowego I sól, pieprz, odrobina ostrej papryki, natka pietruszki PRZYGOTOWANIE: Liście kapusty obgotuj delikatnie w niewielkiej ilości wody lub w parowarze, aby odrobinę zmiękły. W międzyczasie ugotuj komosę ryżową (kilka minut krócej niż podaje przepis na opakowaniu). Cebulę podsmaż na rozgrzanym tłuszczu do zezłocenia, dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek. W misce wymieszaj dokładnie mięso, cebulkę z czosnkiem i komosę. Przypraw do smaku i dodaj posiekaną natkę pietruszki. Formuj małe porcje farszu i zawijaj je w przygotowane uprzednio liście kapusty. Zawinięte ułóż w garnku, zalej niewielką ilością osolonej wody i duś przez ok. 20-25 minut. Możesz je też ułożyć w żaroodpornym naczyniu, zalać odrobiną wody i dusić pod przykryciem w piekarniku nagrzanym do 180°C około 45-50 minut. Polecamy podawać z domowym sosem pomidorowym.
60
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
(m.in. Mądre żywienie, zdrowe pokolenie oraz 1000 wizyt dla serca), do którego należy.
ZDROWIE NA TALERZU Burgery z komosy ryżowej
Budyń z mlekiem kokosowym i z owocami sezonowymi
c 45 min średnie
c 5-10 min (bez przygotowania komosy) średnie
składniki: 150 g komosy ryżowej I 150 g pieczarek I cebula I 2 jajka I łyżka oliwy z oliwek I 3 łyżki mąki gryczanej I ząbek czosnku I pieprz, sól, zioła do smaku PRZYGOTOWANIE: Komosę ryżową ugotuj zgodnie z przepisem na opakowaniu. Cebulę pokrój w kostkę i podsmaż do zezłocenia. Dodaj obrane, pokrojone w półplasterki pieczarki i duś razem, aż pieczarki puszczą wodę. Do miski przełóż ugotowaną komosę ryżową, farsz pieczarkowo-cebulowy, jajka, zmiażdżony czosnek, przyprawy. Zblenduj wszystko razem. Dodaj mąkę gryczaną (do pożądanej konsystencji – zbliżonej do mięsa mielonego). Formuj burgery i piecz je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, w piekarniku nagrzanym do ok. 220°C, przez ok. 20 minut, do zezłocenia.
składniki: szklanka ugotowanej komosy ryżowej I kilka łyżek mleka kokosowego lub innego roślinnego I szczypta cynamonu I łyżeczka miodu (opcjonalnie) I owoce sezonowe I garść ulubionych orzechów (np. włoskich, nerkowców, migdałów, laskowych)
Najprostsza sałatka z komosą ryżową, fetą, grzybami i szpinakiem
PRZYGOTOWANIE: Ugotowaną zgodnie z przepisem na opakowaniu komosę ryżową zmiksuj z mlekiem kokosowym lub innym roślinnym (ilość mleka – do uzyskania pożądanej, budyniowej konsystencji). Dodaj odrobinę miodu i cynamonu, przełóż do miseczki. Posyp ulubionymi owocami sezonowymi (polecamy borówki lub maliny) i pokruszonymi orzechami.
c 15 min łatwe składniki: 50 g komosy ryżowej I 150 g dowolnych, ulubionych grzybów (podgrzybków, pieczarek, prawdziwków, kurek, boczniaków) I ząbek czosnku I 3 łyżki posiekanej natki pietruszki I garść świeżego szpinaku I 100 g sera feta lub sera koziego I łyżka masła (lub masła klarowanego) PRZYGOTOWANIE: Komosę ugotuj zgodnie z przepisem na opakowaniu. Grzyby umyj i pokrój w półplasterki. Czosnek przeciśnij przez praskę. Na patelni rozgrzej masło, dodaj czosnek i chwilę przesmaż. Dodaj grzyby, posiekaną natkę pietruszki, dopraw pieprzem i solą. Smaż aż grzyby będą gotowe, w razie potrzeby podlewając odrobinę wodą. Na patelnię dodaj ugotowaną komosę ryżową, podmaż wszystko razem, na sam koniec dodając umyty szpinak. Wyłóż na talerz i posyp pokruszonym serem feta lub kozim.
| wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
61
Z POMYSŁEM
✎ Barbara Kostrzewska
ZRÓB TO SAM jesienne dekoracje
62
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
„Jesień idzie, nie ma na to rady” – pisał mistrz Waligórski. Jednak nie musi to być jesień smutna i depresyjna, wręcz przeciwnie – może wyzwolić w nas kreatywność i radość odkrywania w s obie mocy tworzenia naturalnych dekoracji do domu.
Z POMYSŁEM Materiałów do takich działań natura dostarcza nam w ogromnych ilościach. Wystarczy przejść się po parku, by nazbierać „surowców” do pracy – i nie chodzi tylko o nieśmiertelne ludziki z kasztanów. Możliwości jest znacznie więcej…
Natomiast dla minimalistów znakomitym rozwiązaniem będzie zrobienie świecznika z małej dyni ozdobnej. Wystarczy od góry wyciąć nożem otwór na tea-light i wstawić taką świeczkę. Minimum pracy, maksimum efektu.
Ogrzać się w cieple świec Gdy za oknami coraz szybciej robi się ciemno, wieczorami miło jest posiedzieć w blasku świec. Czemu więc nie zrobić jesiennych świeczników? Prostym, lecz niezwykle efektownym sposobem jest oklejenie słoika kolorowymi liśćmi (najlepiej za pomocą Mod Podge, który jest jednocześnie klejem, lakierem i werniksem) i zawiązanie pod gwintem kokardki z rafii. Gotowe! Nieco więcej czasu wymaga zrobienie „świecznika z okienkiem”. Bierzemy liść klonu, odrysowujemy jego kształt na papierze samoprzylepnym (mogą być też folia lub etykieta samoprzylepna) i ostrożnie wycinamy. Przyklejamy szablon do słoika, dokładnie dociskając brzegi, i malujemy słoik na wybrany kolor. Najlepiej do tego celu nadają się farby tablicowe, ponieważ dobrze kryją, ale można też użyć zwykłej farby akrylowej, trzeba tylko wówczas pomalować dwa razy, żeby uzyskać ładny efekt. Ostrożnie zdejmujemy szablon, obwiązujemy słoik pod gwintem sznurkiem sizalowym, a do środka wsypujemy – mniej więcej do jednej trzeciej wysokości wzoru – ziarna kawy, kaszę jęczmienną lub ziarna kukurydzy. Wstawiamy świeczkę i cieszymy się pięknym cieniem klonu na ścianie.
Klimatyczne wianki na drzwi i okna Długie jesienne wieczory to idealny czas na spotkania z przyjaciółmi. Do wizyty na pewno zachęcą ich jesienne dekoracje na oknach i drzwiach. Zwłaszcza że wiszący wianek, ozdobiony darami jesieni, wcale nie tak trudno wykonać. Należy zacząć od zgromadzenia sporej liczby witek brzozowych lub wierzbowych (dobrze sprawdzają się też pędy dzikiego wina). Z jednej witki robimy koło, po czym owijamy wokół niej kolejne, tak by same się podtrzymywały. Jeśli gałązki są wystarczająco elastycz-
ne, wianek trzyma się sam, jeśli nie, dla pewności można podwiązać go sznurkiem. Ozdobienie wianka to już kwestia indywidualnego wyboru i gustu. Można zrobić wianek w kolorach ciepłego brązu – wtedy przyklejamy żołędzie, orzechy, kawałki kory, małe szyszki i kasztany (warto pamiętać o tym, by przed przyklejeniem kasztanów posmarować je wazeliną – taki zabieg sprawi, że dłużej będą błyszczące). Można też wprowadzić feerię jesiennych barw – stawiając na kwiaty jarzębiny, liście sumaka, owoce miechunki i dzikiej róży, dynie ozdobne i łupinki kasztanów, poprzetykane liśćmi starca i mchem. Zawadiacko wyglądają dodane „czuprynki” powojników i kulki platana. Możliwości jest wiele, ogranicza nas tylko wyobraźnia. Na co przyklejamy nasze ozdoby? Najlepszym rozwiązaniem będzie klej na ciepło. Dobrze trzyma, wejdzie w każdą szczelinę w naszym wianku, dzięki czemu dokładnie poutykamy elementy dekoracyjne, a po wyschnięciu jest przezroczysty i co się z tym wiąże – niewidoczny spod ozdób. Ostatnim krokiem w tworzeniu wianka jest dodanie sznurka, na którym zawiśnie – najlepiej wybrać naturalny: jutowy, lniany lub konopny. Wisienką na torcie będzie zawiązanie kokardy, na przykład z naturalnej juty lub niebarwionego płótna. Nie martwmy się, jeśli wianek nam nie wyjdzie. Można kupić styropianową lub
Ciekawym pomysłem jest też wykorzystanie do zrobienia świecznika… starego swetra. Odcinamy rękaw i zakładamy na słoik mankietem do góry. Przykładamy duży, kolorowy liść i obwiązujemy świecznik kilka razy wełną w tym samym kolorze – tak, by przytrzymać liść. Od dołu możemy poprzyklejać klejem na ciepło czapeczki od żołędzi.
| wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
63
Z POMYSŁEM wiklinową obręcz, dostępne są też wianki z gąbki florystycznej. Na takiej bazie również zrobimy piękną kompozycję – pamiętajmy tylko, że do gąbki florystycznej dekoracje mocujemy nie klejem, a szpileczkami lub wykałaczkami, natomiast elementy na długim ogonku lub gałązce po prostu wbijamy w gąbkę.
Kompozycje kwiatowe Na stole natomiast, oprócz przekąsek dla przyjaciół, możemy postawić kompozycję z jesiennych kwiatów. Wystarczy zaopatrzyć się w niewielkich rozmiarów gąbkę florystyczną, w którą poutykamy gałązki z owocami dzikiej róży, kwiaty wrzosu i fragmenty suchych już o tej porze roku kwiatów hortensji. Dobór i proporcje poszczególnych elementów zależą od naszej inwencji. Całość będzie dobrze wyglądać ustawiona na lekko podszlifowanym brzozowym krążku. Wiele osób twierdzi, że nie wyobraża sobie jesiennego dekorowania domu bez stojących przed drzwiami kilku dyń. Trudno się z tym nie zgodzić, wyjdźmy jednak poza rutynę. Zamiast pieczołowicie wycinać w dyni oczy i zęby, zróbmy z niej… osłonkę na kwiaty. Do wydrążonej dyni możemy wstawić doniczkę z chryzantemami lub wrzosami albo wazon z ciętymi kwiatami, np. astrami i słonecznikami, które możemy uzupełnić delikatnymi trawami, owocami jarzębiny, kolorowymi liśćmi czy kwiatostanami nawłoci. Jesień to najbardziej kolorowa pora roku, a co więcej – hojnie obdarowująca nas swoimi darami. Dzięki nim możemy stworzyć piękne dekoracje i wnieść do domu odrobinę jesiennego słońca.
64
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
Z POMYSŁEM
KONKURS
„JESIENNE DEKORACJE” Wykorzystaj skarby jesieni i pełną paletę jej barw aby przygotować wyjątkowe dekoracje i wygrać 1 z 5 wag kuchennych! 1 2 3 4 5 6
Wspólne w rodzinnym gronie przygotujcie wyjątkowe jesienne dekoracje. Technika oraz wybór materiałów dowolny. Odwiedź i polub nasz portal na Facebooku www.facebook.com/RodzinaZdrowia/ Umieść w komentarzu zdjęcie swojej pracy oraz pochwal się znajomym. Zdjęcie, które otrzyma najwięcej lajków wygra 1 z 5 wag kuchennych. Konkurs trwa do 30 września. Regulamin konkursu dostępny jest na stronie www.RodzinaZdrowia.pl/jesienne_dekoracje
WYGRAJ WAGĘ KUCHENNĄ! Znajdź nas na Facebooku www.facebook.com/ RodzinaZdrowia
5x | wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
65
FAKT CZY MIT
Y T K A F i
MITY
NA TEMAT ZDROWIA
FAKT
✎ Ewa Guzek
Zimno sprzyja koszmarom Temperatura pomieszczenia wpływa na jakość naszych snów. Jeśli śpisz w zimnym pokoju, ryzyko, że przyśni ci się koszmar jest większe. Nieodpowiednia temperatura, niższa niż 12⁰C zakłóci nasz sen i przyczyni się do tego, że nasze wysypianie się nie będzie komfortowe.
FAKT
LUDZKIE CIAŁO ŚWIECI W CIEMNOŚCI
Nie można tego, oczywiście, dostrzec gołym okiem. Potrzebna jest specjalna, bardzo czuła na światło kamera. Dzięki niej japońscy naukowcy odkryli, że ludzkie ciało emituje światło, którego intensywność zależy od poziomu przemiany materii.
Im częściej się golisz tym mocniejsze włosy odrastają Gdyby to była prawda, to zniknąłby problem łysienia. Oczywiście, kilkudniowy zarost wydaje się mocny. Wynika to jednak z tego, że krótkie odrosty nie zdążyły zjaśnieć w efekcie działania promieni słonecznych. To mylne wrażenie jest także skutkiem uczucia szorstkości odrastających włosów. Dłuższe włosy mają stożkowate zakończenie (są naturalnie węższe na końcu), dzięki czemu wydają się być łagodniejsze w dotyku. Golenie nie ma jednak wpływu na strukturę włosa, dlatego że usuwa tylko martwą jego część.
66
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
MIT
FAKT CZY MIT
FAKT Krótka drzemka pozytywnie wpływa na zdrowie Około 20-minutowa drzemka poprawia koncentrację i zwiększa czujność. Nie tylko poprawia nastrój, ale też zmniejsza ryzyko zawału serca. Te osoby, które ją sobie ucinają przynajmniej 3 razy w tygodniu, są o ponad 30% mniej narażone na zgon spowodowany niewydolnością serca.
MIT
MIT Kobiety i mężczyźni potrzebują tyle samo snu Konsekwencją zbyt małej ilość snu jest nie tylko rozdrażnienie, ale również podwyższenie stężenia insuliny i wzmożone ryzyko stanów zapalnych. Z kolei w przypadku kobiet, sen krótszy niż 5 godzin powoduje, że są one bardziej narażone na nadciśnienie. Takiej korelacji nie odnotowano wśród mężczyzn.
NIE MOŻNA ZAJŚĆ W CIĄŻĘ W CZASIE MIESIĄCZKI Utarło się przekonanie, że zajście w ciążę podczas miesiączki nie jest możliwe. W czasie menstruacji faktycznie w ciążę raczej nie zajdziemy, ale plemniki mogą przetrwać nawet tydzień i cały czas istnieje możliwość zapłodnienia. A jeśli cykl jest krótki, to owulacja może nastąpić tuż po krwawieniu, więc plemniki zdążą dotrzeć do jajeczka.
MIT CZYTANIE W SŁABYM ŚWIETLE NISZCZY WZROK Każdy słyszał to przynajmniej raz w życiu. Prawda jest jednak inna. Brak dobrego światła nie powoduje długotrwałych negatywnych skutków dla oczu. Owszem, łatwo w ten sposób zmęczyć wzrok czy spowodować wysychanie gałki ze względu na zmniejszenie częstości mrugania przy słabym świetle. Są to jednak krótkotrwałe niedyspozycje i zanikają kiedy tylko odpoczniemy.
FAKT Malejemy w ciągu dnia Człowiek po przebudzeniu jest około 1 cm wyższy, niż w momencie, kiedy kładzie się spać. Zmiana nie jest zatem duża. A z czego ona wynika? W czasie snu wzrasta ilość płynu wypełniającego przestrzeń międzykręgową. W trakcie dnia jego objętość kurczy się w wyniku zmniejszania odległości między kręgami, co jest wynikiem działania grawitacji.
| wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
67
ROZRYWKA
JAKA JEST TWOJA DIETA? 1.
Co najczęściej pijesz:
Na zdrowy, higieniczny tryb życia składa się wiele czynników. Trzeba na przykład regularnie ćwiczyć. Ruch jest podstawą nowej piramidy zdrowego żywienia i aktywności fizycznej, opublikowanej w 2016 r. przez Instytut Żywności i Żywienia. Jednak nawet największa dawka codziennego ruchu nie zniweluje negatywnych skutków złego odżywiania opartego o produkty bogate w cukier i tłuszcze trans.
najchętniej sięgam po kefiry i maB ślanki
od 10 do 16 punktów
wodę A
2. Jak często jesz ryby:
kilka razy w miesiącu B
powinny być całkowicie wyeliminowane z jadłospisu. Jeśli dopadnie Cię nagle „mały głód”, zamiast chipsów sięgnij po zdrowe orzechy lub pestki słonecznika. Pamiętaj też, żeby jak najczęściej jeść warzywa
wybieram pieczywo razowe B i graham
przynajmniej 2 razy w tygodniu C
i owoce – to one powinny stanowić podstawę diety. Dzięki zawartości błonnika na dłużej zyskasz uczucie sytości i unikniesz
C jem tylko żytni chleb
3. Jak często jadasz w fast foodach:
napadów wilczego głodu. Pamiętaj – je-
8. Czy jesz warzywa strączkowe:
nie sięgam po tego typu jedzenie A
steś tym, co jesz!
tak, traktuję je jako dobre źródło A białka
smakuje mi takie jedzenie i skuszę się B na nie kilka razy w miesiącu
od 17 do 23 punktów Dbasz o swoją dietę, ale nadal zdarza Ci się
bardzo rzadko, co 2-3 miesiące
4. Co najbardziej lubisz jeść na obiad: postępuję zgodnie z zasadą: zjedz A mięso, warzywa możesz zostawić
nie jem ich, ponieważ powodują B wzdęcia
popełniać małe błędy żywieniowe. Spróbuj
sięgam po nie okazjonalnie, głównie C zimą
jeszcze częściej sięgaj po warzywa i owo-
całkowicie wyeliminować fast-foody, za to ce. Nie zapominaj, że warzywa strączkowe to świetne źródło białka, które bez obaw
9. Po jakie przyprawy najchętniej sięgasz:
najchętniej jem makaron
można spożywać codziennie. Jeśli boisz się wzdęć, dodawaj odpowiednie przypra-
nie wyobrażam sobie nieposolonego A dania
wy, jak cząber, szałwia, koper włoski, mięta czy anyż.
lubię zbilansowane obiady składająC ce się z warzyw i mięsa
lubię smak różnych ziół i to ich B najczęściej używam
5. Jak często jesz słodycze:
od 24 do 30 punktów Twoja dieta nie wymaga wielu korekt. Do-
staram się różnicować użycie C przypraw – sięgam zarówno po umiarkowaną ilość soli, jak i po zioła
uwielbiam je i jem codziennie A nie przepadam za słodyczami i jem B je okazjonalnie
10. Jakie są Twoje ulubione przekąski:
2-3 razy w tygodniu pozwalam sobie C na coś słodkiego
nie sięgam po przekąski – jem 5 reA gularnych posiłków i to mi wystarcza
6. Jaki rodzaj nabiału najchętniej spożywasz:
B
brze zdajesz sobie sprawę z tego jak prawidłowo zbilansować posiłki. Nawet jeśli sięgasz po jedzenie między posiłkami, to są to zdrowe przekąski, które dostarczą Ci nie tylko energii, ale i wartości odżywczych. Jeśli jeszcze nie poznałeś nowej piramidy zdrowego żywienia – poszukaj informacji
lubię sięgać po orzechy i pestki
na jej temat. Pomoże Ci jeszcze lepiej dbać o swoje zdrowie.
niestety, mam słabość do słonych C przekąsek i sięgam po chipsy i paluszki
lubię mleko w słodkim wydaniu, jak A koktajle czy kakao
68
stych kalorii. Fast-foody i słone przekąski
jem tylko białe pieczywo, najbardziej A lubię bułki
nie lubię ryb A
B
W Twojej diecie jest za dużo tłuszczu i pu-
7. Po jakie pieczywo sięgasz najczęściej:
C kawę i czarną herbatę
C
Niestety, nie odżywiasz się najlepiej.
na co dzień piję mleko i jem białe C jogurty
wody smakowe i soki B
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
A
3
1
3
1
1
1
1
3
1
2
B
2
2
1
2
3
3
2
1
3
3
C
1
3
2
3
2
2
3
2
2
1
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
ROZRYWKA
KRZYŻÓWKA POZIOMO 1) 3) 7) 8) 10) 12) 14) 15) 19) 21) 23) 24) 25) 26)
fason występuje podczas snu familia realizowana w aptece powierzchowny stan zapalny skóry uchylenie rąbka tajemnicy wyjazd w sprawach służbowych pies myśliwski mydlana kula malarz scen bitewnych wygłasza przemówienie, krasomówca żądlący owad uczulony, np. na pyłki kwiatowe brana przez krawca
pionowo 1) 2) 3) 4) 5) 6) 9)
Llitery z pól ponumerowanych od 1 do 24 utworzą rozwiązanie. 1
2
3
4
5
6
19
20
21
22
23
24
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
11) 12) 13) 14) 16) 17) 18) 20) 21) 22)
część zęba lub rośliny następca Mojżesza roślina ozdobna, jakobinka szafka z lekarstwami wstrzemięźliwy, surowy tryb życia wulkan na Sycylii pobudzająca substancja w czarnej herbacie barwa wiosny marynarska służba zakończenie strzykawki typ lasu liściastego gruczoł dokrewny nimfa wodna kojący środek oznaka przeziębienia nad oczami dalszy plan obrazu
KONKURS
Rozwiąż krzyżówkę i wygraj zestaw upominkowy z produktami Rodzina Zdrowia!
LISTA ZWYCIĘZCÓW KONKURSU NR 6
Pierwszych 10 osób, które prześlą poprawne rozwiązanie krzyżówki na adres: konkurs@rodzinazdrowia.pl, nagrodzimy zestawem upominkowym z produktami Rodzina Zdrowia. W tytule maila należy wpisać: „Krzyżówka jesień”
Angelika Stolarewicz
Białystok
Lidia Zając-Braksator
Katowice
Monika Kołejda
---
Urszula Górnisiewicz
Chorzów
Małgorzata Kaniecka
Zawiercie
Ewa Jastrząb
Białystok
Na rozwiązanie konkursu czekamy do 31 listopada 2016 r.,
Marek Guzowski
Nowodworce
wyniki konkursu zostaną ogłoszone w kolejnym numerze.
Konrad Imalski
Rawicz
Linek Renata
Gdynia
Ewelina Król
Lublin
Regulamin konkursu znajduje się na stronie: www.rodzinazdrowia.pl. SUPLEMENTY DIETY
| wrzesień / listopad 2016 | RODZINA ZDROWIA |
69
ROZRYWKA
pomóż jeżykowi znaleźć jedzenie
70
| RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016 |
RODZINNE TARGI ZDROWIA KATOWICE | 21 STYCZNIA 2017 MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE
y s r u k n ko i m a d o r z nag
ponad 150 wystawców
bezp łatn bada e nia a l d e j c k a r at y n i z d o r j całe
y w a b a z gry i zieci dla d
wstęp bezpłatny
www.targizdrowia.com.pl
ROZRYWKA
Dermatologiczna pielęgnacja skóry głowy
• Specjalistyczne dermokosmetyki do mycia i pielęgnacji skóry głowy: - wrażliwej i skłonnej do podrażnień i alergii, - z objawami łuszczycy i zaburzeniami procesu rogowacenia (łupież), - ze zmianami łojotokowymi, w tym Łojotokowe Zapalenie Skóry, - z objawami Atopowego Zapalenia Skóry. • Gwarancja unikalnego poziomu bezpieczeństwa, potwierdzonego w badaniach z udziałem alergików.
PRODUKTY DOSTĘPNE W| APTEKACH 72 | RODZINA ZDROWIA | wrzesień / listopad 2016
www.oillan.pl