Spotkanie z lekturą

Page 1

22

Pomysłodajnia dobrych praktyk

Głos Nauczycielski

nr 44 – 45

2 – 9 listopada 2016

www.glos.pl

Co zrobić, aby zachęcić dzieci do czytania i w nim rozkochać?

Spotkanie z lekturą Lubicie czytać? Ja uwielbiam. Nie wiem, od kiedy, bo jedyne, co pamiętam, to, że czytałam od zawsze. Choć najpierw słuchałam rodziców, którzy wieczorem przerzucali kolejne strony baśni, aby wprowadzić nas do krainy snu

Dlaczego jedni ludzie lubią czytać, a inni w swoim życiu nie przeczytali właściwie żadnej książki? Czy to możliwe, że statystyczny dorosły Polak właściwie nie czyta? Według danych z raportu na temat stanu czytelnictwa w Polsce przygotowanego przez Bibliotekę Narodową 63 proc. dorosłych Polaków w 2015 r. nie przeczytało ani jednej książki! Osobiście takie wyniki badań są dla mnie nie tylko przerażające, ale też zastanawiające. Zadaję sobie pytanie, czy moje działania w szkole sprawią, że dzieci, które uczę, będą po książki sięgać nie tylko teraz, ale także jako dorośli. „Czytelnicy wychowują się i obracają przede wszystkim wśród innych czytelników” – napisali autorzy raportu BN. Wyniki raportu, jak i moje własne doświadczenie, pokazują, że środowisko czytelnicze to przede wszystkim dom, ale szkoła, a w tym nauczyciel, także ma duży wpływ na wykształcenie wśród dzieci i młodzieży nawyków czytelniczych. Pojawia się pytanie, co zrobić, aby zachęcić dzieci do czytania i w nim rozkochać? Wierzę, że możemy sprawić, by książka budziła w uczniach najlepsze, jak to możliwe, skojarzenia. Uważam, że aby uzyskać efekt polegający na tym, że dzieci same będą chciały sięgać po książkę, nie można nią straszyć. Dlatego z lektur nie robię testów ani sprawdzianów. Jeśli ktoś nie przeczyta, powinien po prostu poczuć stratę i zrozumieć, że mógłby na lekcji zyskać więcej, lepiej się bawić, wykonać wspanialszą pracę, gdyby znał treść książki. Czytanie powinno być przyjemnością. Mam jednak wrażenie, że w szkole często staje się obowiązkiem, na domiar złego przykrym obowiązkiem. Trudno się czyta książki, do których jesteśmy zmuszani. Nawet te najlepsze mogą się początkowo wydawać mało zajmujące tylko dlatego, że to nie nasz wybór, ale przymus. A nie ma co ukrywać: lektura szkolna to obowiązek! Będąc uczniem, przeczytać ją trzeba, a przynajmniej powinno się... Samo wyrażenie „lektura obowiązkowa” źle się kojarzy. Nie chcę pisać tutaj o kanonie lektur, bo to, co powinno się czytać i czy niektóre przykurzone i nadszarpnięte zębem czasu książki nadają się nadal dla nowego pokolenia, czy też może powinniśmy zostawić je już na półce antykwariatu z napisem „Historia”, to już temat na osobną dyskusję. Wierzę jednak, że każda książka może być lekturą, dzięki której uczniowie poszerzą swoje horyzonty, pokochają czytanie i zdobędą wiedzę. Nawet ta

MATERIAŁY AUTORKI

SABINA PIŁAT*

Na podstawie „Królowej śniegu” uczniowie w mojej klasie tworzą własne opowieści

najmniej związana z ich codziennością i nawet ta najmniej zajmująca, przedstawiona w odpowiedni sposób,

może pozostać w pamięci jako miłe wspomnienie. Marzy mi się, aby dla uczniów czytanie było właśnie przyjemnością i przygodą. Dlatego właśnie, aby wzbudzić w nich pozytywne skojarzenia z lekturami, zadbajmy o to, aby nie było to „omawianie”, ale SPOTKANIE z lekturą! Przyjemność, a nie przykry, szkolny obowiązek. Każda lekcja powinna być radosnym wydarzeniem, odkrywaniem, poznawaniem, nauką i zabawą. A spotkanie z lekturą nigdy nie powinno odbywać się inaczej niż poprzez radość, naukę i zabawę! Oto kilka moich sprawdzonych sposobów, aby zachęcić uczniów do czytania. Proponuję stworzenie gry planszowej. Często pierwszą samodzielnie czytaną lekturą jest w mojej pracy z uczniami „Pilot i ja” Adama Bahdaja. Piękna bajeczna historia, która aż się prosi, aby się nią zachwycić. Jest to także doskonała okazja, aby na jej podstawie stworzyć grę planszową. Dzielimy uczniów na pary. W tak stworzonych grupach pracują nad wykonaniem planszy, wizualnie związanej z treścią książki oraz opracowaniem i zapisaniem instrukcji do gry. W przypadku mojej

klasy gra opiera się na przygotowanych wcześniej pytaniach, które mają postać kart lub otwieranych na planszy okienek. W czasie takiej lekcji uczniowie nie tylko utrwalają wiadomości z książki, ale też współpracują, rozwijają umiejętności planowania, logicznego myślenia i pisania. Ciekawą alternatywą dla gier planszowych jest wykorzystanie jednego z portali oferujących nauczycielom i uczniom tworzenie gier w sieci. Jeden z uczniów, z którym miałam przyjemność pracować, nie lubił lektur. Nie miało znaczenia, czy książka była ciekawa. Z założenia lektura była dla niego złem koniecznym i rodzice przeżywali w domu ciężkie chwile, kiedy przychodziło do czytania. Dodam, że inne książki pochłaniał w ogromnych ilościach. Z czasem, aby znaleźć dla niego cel w czytaniu szkolnych lektur, postanowiłam dać mu zadanie. Miał

stworzyć grę niespodziankę, od której zaplanowałam rozpoczęcie spotkań z lekturą dla całej klasy. Z pomocą przyszedł portal learningapps.org, gdzie powstała gra „Milionerzy”. Czasem tak proste zadanie powierzone uczniowi, który z niechęcią podchodzi do lektur, może wiele zmienić. Myślę, że warto się odważyć i oddawać uczniom możliwość przygotowywania lekcji.

Kolejnym sposobem na zabawę z treścią książki jest stworzenie na jej podstawie komiksu. Dzieci uwielbiają komiksy – zarówno ich czytanie, jak i tworzenie jest z reguły bardzo przyjemne. Wystarczy zilustrować ulubiony lub ustalony, wylosowany fragment historii. Można wykonać komiks w wersji analogowej, czyli na papierze, lub też przy użyciu takich narzędzi jak Pixton Comic Maker (aplikacja na tablety, smartfony) lub strony internetowej www.makebeliefscomix.com. Na podstawie „Królowej śniegu” uczniowie w mojej klasie tworzą własne opowieści. Ich zadaniem jest wymyślenie nieznanych, nieopisanych w książce przygód głównej bohaterki. Praca odbywa się po raz kolejny w parach. Po napisaniu swoich historii ich treść wystarczy przenieść do dokumentu w komputerze, aby stworzyć przepiękną interaktywną książkę. Portal issuu.com oferuje możliwość darmowego publikowania dokumentów. Wystarczy się zarejestrować, aby stworzyć dostępną dla każdego elektroniczną książkę. Uczniowie bardzo doceniają ten pomysł. Taką interaktywną książkę można pokazać nie tylko rodzicom, ale też babciom, wujkom i cioci, która mieszka na drugim końcu świata. Dla dzieci pisanie opowiadania nabiera sensu, kiedy się okazuje, że efektem można podzielić się niemal z każdym, kogo się zna. A do tego poza czytelnikiem można

przez chwilę pobyć autorem! Publikacja dostępna tutaj: skroc.pl/90223. Ścieżka opowieści to wspaniała propozycja dla tych, którzy chcą, aby ich uczniowie nauczyli się pisać plan wydarzeń. Uczniowie otrzymują duży karton, na którym przez środek biegnie ścieżka. Wokół niej piszemy lub w pierwszej klasie rysujemy kolejne ważne wydarzenia z lektury. Kiedy praca jest skończona, nie pozostaje nic innego, jak zdjąć buty i udać się na spacer, opowiadając treść książki przy użyciu zapisanego lub narysowanego wokół niej planu. Kontakt z literaturą jest niezwykle ważny i cenny. Pamiętajmy też, że dzisiejszy świat pozwala na poznawanie książek na wiele różnych sposobów. Mamy tradycyjne papierowe wersje lektur, mamy audiobooki, które wydają się szczególnie istotne dla osób słabowidzących i dla tych, którzy nie rozwinęli umiejętności czytania w wystarczającym stopniu. Dla uczniów z dysleksją stworzono specjalną, ułatwiającą czytanie czcionkę OpenDyslexic. Czytniki ebooków pozwalają na swobodną wymianę literatury i ułatwiają rodzicom korzystającym z tej formy czytania kupienie lektur dla dzieci. Wspaniałą inicjatywą wykazało się w ostatnich miesiącach Muzeum Powstania Warszawskiego. Stworzyli niezwykle interesującą aplikację zawierającą tekst, animacje i gry książki „Asiunia” Joanny Papuzińskiej. Czytanie rozwija, uczy myślenia i poszerza horyzonty. Dlatego zadbajmy o

dobre, ciepłe i radosne skojarzenia z czytaniem już od najmłodszych lat. Nawet jeśli książka się komuś nie podobała, ma szansę na miłe wspomnienia dzięki temu, co się działo później. Nawet najbardziej tradycyjne zadania (metryczka lektury, plan wydarzeń) podane w odpowiedniej formie stają się magiczne! Takich właśnie radosnych spotkań z książką Państwu i Państwa uczniom życzę! ◘ *Sabina Piłat – nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej w Szkole Podstawowej nr 234 w Warszawie. Miłośniczka i kolekcjonerka książek, autorka scenariuszy zajęć dla dzieci. Od kilku lat prowadzi blog: www.wmk.edu.pl. Pomysłodajnia dobrych praktyk – cykl publikacji przygotowanych przez nauczycieli edukacji przedszkolnej i wczesnoszkolnej, skupionych w grupie Superbelfrzy MINI. Autorzy dzielą swoimi i pomysłami na uatrakcyjnienie zajęć


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.